Property Journal - Domy ze slomy
-
Upload
fundacja-cohabitat -
Category
Documents
-
view
216 -
download
3
description
Transcript of Property Journal - Domy ze slomy
62 | wrzesień 2011 | property journal
Domy ze
słomy
strawbale to technologia budo-wania domów ze sprasowanej kostki słomianej, tynkowa-nych gliną. Budynki wznosić
można w dwóch technikach: samo-nośnej (ang. loadbearing) oraz wypeł-nieniowej (ang. infill). W technice sa-monośnej kostki słomiane stanowią jedyną właściwą konstrukcję ścian, na których wspiera się drewniana konstrukcja dachu. W metodzie w y p e ł -
Słysząc o domach wybudo-wanych ze słomy, w pierw-szej chwili przypominamy sobie bajkę o trzech świnkach i ich sło-mianym domku zdmuchniętym przez wilka. Jednak okazuje się, że domy ze słomy nie muszą być czymś nietrwałym i ‘bylejakim’. Od wielu lat budowa domów ze słomy stanowi świato-wy trend, zyskujący rzesze nowych zwolenników. Technolo-
gia budowy zwana z angielskiego ‘strawbale’ rozwija się dynamicznie i stano-wi przedmiot analiz wielu renomowanych instytutów ośrodków badawczych.
nieniowej konstrukcją nośną jest drewniany szkielet, uzupełniony sprasowanymi kostkami słomy. Ba-lami słomy ociepla się również dach i stropy.
W obu technikach słomę oblepia się z zewnątrz i od wewnątrz warstwą gliny grubości ok.7-10 cm. Całość po stwardnieniu stanowi bardzo trwa-łą, monolityczną konstrukcję. Testy wytrzy-
małościowe potwierdziły wysoką odporność takiej konstrukcji m.in. na działanie ognia oraz napór wiatru, a nawet huraganu, porównywalną z wytrzymałością domów wykona-nych w tradycyjnej technologii mu-rowanej.
materiały takie jak słoma, glina i drewno stosowane są w budow-nictwie od tysiącleci. Najlepszym przykładem trwałości gliny jest, ma-jące ponad 2000 lat historii, miasto shibam w Jemenie. shibam od 1982 roku wpisane jest na listę Światowego Dziedzictwa Kultury. miasto zwane manhatanem pustyni, liczy około 8 tys. mieszkańców, a budynki zbudo-wane są z cegły glinianej – nie wy-palanej, a suszonej na słońcu. Jedynie stropy są elementami drewnianymi. Niektóre budynki mają wysokość na-wet dziewięciu kondygnacji, a formą przypominają strzeliste wieżowce.
W Polsce najpiękniejszymi przy-kładami wykorzystania gliny, drew-na i słomy w budownictwie są wpisa-ne na listę UNesCo Kościoły Pokoju w Jaworze i Świdnicy, zbudowane przed około 350 laty. Pomimo swojej wielkości – każdy z nich może po-
nowe technologie
Paulina Michniak
property journal | September 2011 | 63
mieścić ponad 6000 osób – zostały wzniesione w przeciągu zaledwie jed-nego roku, na koszt parafian.
Na kontynencie amerykańskim początki budowy domów z wyko-rzystaniem samej słomy sięgają XIX wieku. osadnicy, przybywający do stanu Nebraska, zaczęli budować pierwsze takie budynki, a zmusił ich do tego brak drewna, gdyż okolica była pozbawiona lasów, obfitowała natomiast we wszelkiego gatunku trawy. Wkrótce wynalezienie konnej prasy umożliwiło prasownie suchej słomy i siana w kostki, z których za-częto stawiać budynki. Wiele z nich przetrwało do naszych czasów, będąc doskonałym dowodem trwałości ta-kiej konstrukcji.
Budownictwo ze słomy, gliny i drewna przeżywa na świecie swój renesans. Wbrew pozorom domy zbudowane w takiej technologii mają bardzo dużo zalet, zyskują też coraz większe grono zwolenników.
Najwięcej przykładów, bo oko-ło tysiąc, można znaleźć w stanach zjednoczonych; w Anglii, m.in. w miejscowościach Waddington i martin, w tej metodzie buduje się osiedla socjalne, które mieszkańcy bardzo sobie chwalą z racji niskich kosztów ogrzewania. W Polsce pierw-szy dom w technologii strawbale po-wstał w 2000 roku w miejscowości Przełomka, jednak prawnie zgłoszo-ny został jako budynek gospodarczy.
Każdego roku wrasta liczba nowobudowanych obiektów w tej technologii. Niektóre w świetle pra-wa są budynkami mieszkalnymi z pozwoleniem na budowę (np. dom jednorodzinny w Lubli, woj.
podkarpackie), inne powstają jako budynki gospodarcze, letniskowe czy siedliskowe. Dostępnych jest już kilka gotowych polskich projektów katalogowych domów w technologii strawbale.
3xEJednym z głównych czynników, które miały wpływ na powstanie i wzrost popularności domów ze słomy była konieczność ochrony środowiska i kryzys energetyczny. Najważniej-sze korzyści płynące z budownictwa metodą strawbale można w skrócie nazwać 3 x e: ekologia, ekonomia i energooszczędność.
ekologiaDużą przewagą domów w technolo-gii strawbale jest ich ekologiczność, ponieważ możliwe jest wybudowanie budynku przy użyciu wyłącznie na-turalnych materiałów, przyjaznych zarówno dla użytkowników, jak i dla
środowiska. Dodatkowo, gdy zajdzie taka potrze-ba, dom rozłoży się w naturalnych procesach gnilnych, użyźniając glebę i nie pozostawiając po sobie żadnych trwałych czy szkodliwych odpadów. Właściciele takich domów często mó-wią, że czują się w nich zjednoczeni z naturą, że domy te mają duszę i po-zytywną aurę, która udziela się rów-nież ich mieszkańcom.
Na fali wzrastającej świadomości ekologicznej na całym świecie po-wstają kolejne ekowioski, tworzące samowystarczalne społeczności, ży-jące w harmonii z naturą i promują-ce zdrowy styl życia. Często właśnie w takich miejscach powstają domy ze słomy, gdyż w pełni oddają one idee promowane przez mieszkańców. Ściany ze słomy i gliny, posadowione na kamiennych fundamentach, prze-kryte dachem w konstrukcji drewnia-nej, krytym gontem, strzechą, bądź
„zielonym dachem” czyli porośniętym roślinnością, można wykonać tylko z użyciem naturalnych, regional-nych surowców. Przy zastosowaniu odpowiednich metod dom staje się zupełnie samowystarczalny i przyja-zny dla środowiska. Do ogrzewania pomieszczeń wystarczy kominek na drewno z płaszczem wodnym; ogrze-wanie wody, pozyskiwanej ze studni głębinowej, zapewnione jest dzięki wykonanym własnoręcznie solarom słonecznym, a brak kanalizacji roz-wiązuje samokompostująca się toale-ta. Wokół może powstać permakul-turowy ogród, czyli zaprojektowany tak, aby samoistnie dostarczał poży-wienie i energię człowiekowi i sobie.
Dla tradycjonalistów, chcących wykorzystać słomę jedynie z powodu jej walorów cieplnych, jest też możli-wość wykorzystania tylko niektórych
new technologies
64 | wrzesień 2011 | property journal
elementów technologii strawbale i po-łączenia ich z konwencjonalnymi me-todami budowlanymi, jak betonowe fundamenty, tradycyjne tynki struk-turalne, plastikowe okna czy dach kryty dachówką ceramiczną. Dom taki może wyglądać zupełnie jak tra-dycyjny, niewyróżniający się niczym, z tą różnicą, że jako materiał termo-izolacyjny zastosowano bele słomy.
energooszczędnośćBudynki te są nadzwyczaj energoosz-czędne. słoma sama w sobie jest bar-dzo dobrym izolatorem ciepła, a spra-sowanie w kostki o grubości ok.45 cm dodatkowo podnosi jej właści-wości cieplne. Badania pokazały, że ściany wybudowane w tej technologii mają współczynnik przenikalności cieplnej U = od 0,10 do 0,14 Wm²K (przy grubości kostki = 40 cm), czy-li wyższy niż obowiązujące w Polsce normy, według których dla ścian wielowarstwowych U = 0,30 Wm²K, a dla ścian jednowarstwowych U = 0,50 Wm²K.
Przy dobrze zaizolowanej pod-łodze i dachu, wewnątrz budynku utrzymywana jest stała temperatura, niezależnie czy na dworze są upały, czy mrozy sięgające –20° C. Najczę-ściej do ogrzewania domu wystarczy jedynie kominek na drewno. Po-twierdzają to mieszkańcy, którzy przetestowali takie domy w polskich warunkach pogodowych.
Koszty ogrzewania budynku spa-dają nawet o 85 % w porównaniu do technologii tradycyjnej murowanej. Inną zaletą jest bardzo korzystny mi-kroklimat – utrzymuje się właściwa
wilgotność powietrza, dzięki użyciu do budowy ścian i stropów natural-nych materiałów.
ekonomiaTechnologia strawbale daje możli-wość znacznych oszczędności, ponie-waż materiały wykorzystywane do budowy, jak glina i słoma są tanie. Glinę możemy pozyskać chociażby z wykopu na fundament, a słomę np. od okolicznych rolników, za cenę na-wet 2 zł za belę. z reguły do budo-wy, w zależności od wielkości domu, zużywa się 500-1000 bel słomy. Najtańsze fundamenty moż-na wykonać z murowanych kamieni polnych bądź z wor-ków jutowych wypełnionych żwirem lub piaskiem. Jedyne, co wymaga większych nakła-dów, to drewniane elementy konstrukcji dachu czy ewen-tualnego szkieletu ścian. Cał-kowity koszt budowy domu w technologii strawbale zale-ży oczywiście od standardu późniejszego wykończenia wnętrz, jednak wydatki poniesione na postawienie stanu surowego zamknię-tego są naprawdę znacząco niskie w porównaniu do technologii tradycyjnej.
Kolejnym źródłem oszczędności jest duży wkład pracy własnej. Ta technologia budowy umożliwia w dużej mierze pracę samodzielną, a tym samym zaoszczędzenie na robociźnie. Co roku w Polsce i na świecie or-ganizowanych jest bar-
dzo wiele warsztatów popularyzujących tę metodę. Uczestnictwo w takich warsztatach daje możliwość szcze-gółowego poznania technik, a następnie wykorzystania naby-tego doświadczenia przy budowie własne-go domu.
Czy są zagrożenia?Jest parę spraw, któ-re mogą budzić wątpliwości, kiedy słyszymy o domach budowanych ze
słomy. między inny-mi – trwałość, ognioodporność oraz zabezpieczenie przed wilgocią i jej następstwami: grzybami i pleśnią.
Przy prawidłowym projekcie, ochronę przed wodą opadową za-pewnia okap dachu wysunięty na ok.70 cm przed lico ściany. Wysoka podmurówka kamienna lub funda-menty palowe zabezpieczają ściany i tynki przed podmywaniem i opry-skami wody opadowej. W prawidło-wo wykonanej ścianie glina reguluje wilgotność po obu stronach przegro-dy, jak również w jej wnętrzu. Dzięki
temu wilgoć nie
nowe technologie
property journal | September 2011 | 65
kumuluje się w ścianie, w war-stwie słomy, tylko jest odpro-wadzana na zewnątrz. To unie-możliwia zalęganie się grzybów i pleśni, które potrzebują odpo-wiednich, utrzymujących się przez dłuższy czas warunków cieplno-wilgotnościowych. z kolei zabezpieczenie przed gryzoniami zapewnia drob-no oczkowa siatka metalowa, umieszczona pomiędzy war-stwą słomy a gliny.
Co do wytrzymałości konstrukcji strawbale na parcie wiatru, to na podsta-wie wielu badań potwierdzono jej dużą wytrzymałość, porówny-walną z konstrukcjami wzniesiony-mi w systemie murowanym.
zagrożenie pożarem budzi z re-guły najwięcej wątpliwości u osób pierwszy raz stykających się z tema-tem domów ze słomy, jednak wyniki niemieckich i austriackich testów w pełni potwierdziły ich wysoką od-porność ogniową, wynoszącą 90-120 minut. Ścisła, sprasowana struktura słomy, dodatkowo chronionej grubą warstwą gliny, czyni ją materiałem trudnopalnym.
Podsumowując, można powie-dzieć, że domy ze słomy są nadzwy-czaj ciepłe i wytrzymałe. z powo-dzeniem sprawdzają się w naszym klimacie i spełniają wymogi nowo-czesnego i energooszczędnego bu-downictwa.
W Polsce jest już kilka firm ar-chitektonicznych oraz wykonaw-czych, które specjalizują się w pro-jektowaniu i wnoszeniu budynków w technologii stawbale. Pojawia się także coraz więcej poradników i ma-teriałów informacyjnych na ten te-mat, powstają kolejne programy ba-dawcze i fundacje promujące to budownictwo. Warto zainteresować się głębiej tą metodą, zwłaszcza jeże-li rozważamy budowę wymarzonego domu i pragniemy znacząco zaosz-czędzić na kosztach jego realizacji albo chcielibyśmy postawić, np. na działce rekreacyjnej, zdrowy, orygi-nalny dom wypoczynkowy i za-mieszkać w harmonii z naturą. PJ
new technologies
Wszystkie zdjęcia z archiwum arch. Pawła Sroczyńskiego / Cohabitat.net