Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

304

Transcript of Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Page 1: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...
Page 2: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...
Page 3: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ochrona przyrody w Polsce wobec współczesnych wyzwań cywilizacyjnych

Nature Conservation in Poland and Current Civilizational Challenges

Page 4: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...
Page 5: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ochrona przyrody w Polsce wobec współczesnych wyzwań cywilizacyjnych

Nature Conservation in Poland and Current Civilizational Challenges

RedaktorzyZbigniew Mirek, Agnieszka Nikel

Komitet Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk

Kraków 2014

Page 6: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Redaktorzy �Editors Zbigniew Mirek, Agnieszka Nikel

Recenzenci �Reviewers Zofia Alexandrowicz, Maria Baranowska-Janota, Adam Boratyński, Jarosław Buszko,

Zbigniew Głowaciński, Tomasz Heese, Jan Holeksa, Bogdan Jackowiak, Bogdan Jaroszewicz, Tomasz Sławomir Kokurewicz, Anna Medwecka-Kornaś,

Józef Kurowski, Adam Łajczak, Stefania Loster, Józef Mitka, Zbigniew Myczkowski, Romuald Olaczek, Wojciech Paul, Beata Płoszaj-Witkowska, Jerzy Puchalski,

Barbara Sudnik-Wójcikowska, Jerzy Szwagrzyk, Barbara Tokarska-Guzik, Łukasz Wilk, Jan J. Wójcicki, Bogdan Zemanek, Roman Żurek, Magdalena Żywiec

Copyright ©

Komitet Ochrony Przyrody Committee on Nature Conservation Polskiej Akademii Nauk of the Polish Academy of Sciences

Wydawca �Publisher

Komitet Ochrony Przyrody Committee on Nature Conservation Polskiej Akademii Nauk of the Polish Academy of Sciences ul. Lubicz 46, 31-512 Kraków Lubicz 46, 31-512 Kraków, Poland

Tel./Phone: (48) 12 4241701, (48) 12 4241769 e-mail: [email protected], [email protected]

Projekt okładki �Cover design Maciej Pierzchała

Fotografie na okładce �Cover photos Zbigniew Mirek, Agnieszka Nikel, Łukasz Wilk

Weryfikacja tekstów anglojęzycznych �Texts in English proofread by Mikołaj Sekrecki

Fotografie dodatkowe �Additional photos Zbigniew Mirek (str./pp. 48, 88, 149, 196, 256, 276, 282), Agnieszka Nikel (str./pp. 100, 131, 187, 206, 238, 255),

Łukasz Wilk (str./pp. 18, 114, 132, 150, 188, 237)

Druk �Printed by Drukarnia Kolejowa Kraków Sp. z o.o., 32-086 Węgrzce, ul. Forteczna 20a

Publikacja wydana ze środków Ministerstwa ŚrodowiskaPublication funded by the Polish Ministry of the Environment

ISBN: 978-83-937002-3-3

Page 7: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Spis treści Table of contents

Wprowadzenie Introduction

Z. Mirek: Kulturowe podstawy oraz motywy ochrony przyrody w kontekście współczesnych wyzwań cywilizacyjnych (The cultural basis and rationale for nature conservation in the context of the contemporary civilization challenges) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 9

A. Nikel: „Ochrona przyrody w Polsce wobec współczesnych wyzwań cywilizacyjnych” – Konfe-rencja naukowa. Kraków, Instytut Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk, 24–25 października 2013 r. Sprawozdanie (“Nature Conservation in Poland and Current Civilizational Challenges” – Scientific Conference. Kraków, Institute of Nature Conservation of the Polish Academy of Sciences, 24–25 October 2013. Report) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 19

A. Nikel: Dokumentacja fotograficzna (Photographic documentation) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 23

Artykuły Conference contributions

A. Bobiec: Trudności ochrony ekosystemów i różnorodności gatunkowej na terenach leśnych i ich przyczyny (Obstacles in forest ecosystem and species diversity protection and their sources) . . . . . . . . . . 37

T. J. Chmielewski, M. Kolejko: Problemy zarządzania siecią obszarów chronionych w aspekcie ochrony łączności ekologicznej w Polsce (Problems of protected areas network management in the aspect of ecological connectivity conservation in Poland) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 49

T. J. Chmielewski, K. Tajchman: Polityka krajobrazowa Polski w świetle Europejskiej Konwencji Krajobrazowej i oczekiwań społecznych (The Polish landscape policy in the light of the European Land-scape Convention and the expectations of the public) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 65

W. Dembek, N. Dobrzyńska, A. Klisowska: Ochrona różnorodności biologicznej w Polsce w aspekcie nowej edycji wspólnej polityki rolnej 2014–2020 (Protection of biodiversity in Poland in the context of the new Common Agricultural Policy for 2014–2020) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 89

W. Dembek, A. Melke, R. Michalski, M. Przewoźny: Potrzeba utworzenia Parku Narodowego Pogórza Karpackiego (The need to establish the National Park of the Carpathian Foothills) . . . . . . . . . . 101

J. Dziubecki, E. Pisarczyk: Ewolucja ochrony gatunkowej w Polsce – historia, stan obecny i perspek-tywy (The evolution of species protection in Poland: the past, present situation and future perspectives) . . 115

P. Franczak: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w kontekście kształtujących je procesów geomorfologicznych i działalności człowieka (Challenges concerning the protection of geosites in the Polica Mountain Range in the context of the geomorphological and anthropogenic processes at play) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 133

B. Haczek: Konwencja o różnorodności biologicznej jako instrument ochrony przyrody w Polsce i na świecie (The Convention on Biological Diversity as a nature protection instrument in Poland and globally) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 145

A. Kalinowska: Polski krajobraz edukacji dla ochrony przyrody na tle tendencji światowych (The Polish landscape of nature conservation education against the background of the global trends) . . . . . . . . . 151

Page 8: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

M. Makomaska-Juchiewicz, J. Perzanowska: Stan ochrony gatunków roślin i zwierząt o znaczeniu dla Wspólnoty Europejskiej w Polsce (The conservation status of species of Community interest in Poland) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 173

D. Masło, K. Najberek: Amerykańskie nawłocie kontra polskie motyle dzienne (American goldenrods versus Polish butterflies) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 189

K. Miłek, B. W. Wołoszyn: Edukacja ekologiczna w zakresie chiropterologii na przykładzie dzia-łalności Centrum Informacji Chiropterologicznej Instytutu Systematyki i Ewolucji Zwierząt PAN w Krakowie (Ecological education in chiropterology: the activity of the Chiropterological Information Center, Polish Academy of Sciences in Kraków) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 197

A. Obidziński, O. Betańska: Potencjalne zagrożenie gatunków roślin chronionych w Polsce przez hybrydyzację z ich odmianami hodowlanymi (Potential endangerment of protected plant species in Poland by hybridization with their cultivars) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 207

R. Olaczek: Naturalność i różnorodność przyrody: której wartości przysługuje pierwszeństwo ochrony? (Naturalness and diversity: which nature’s value should be protected as a priority in conservation practice?) 227

R. Olaczek: O niespójności w systemie ochrony przyrody w Polsce (Of the incoherence inside the system of nature conservation in Poland) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 239

K. E. Skóra, W. Górski, I. Pawliczka: Ocena i propozycje zmniejszenia negatywnego wpływu wy-wieranego przez polskie rybołówstwo na różnorodność biologiczną Morza Bałtyckiego – wybrane zagadnienia (An assessment of the negative impact exerted by the Polish fisheries on the biodiversity of the Baltic Sea and suggested mitigating measures: selected issues) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 257

W. Solarz: Ochrona różnorodności biologicznej kraju wobec inwazji obcych gatunków roślin i zwierząt (Conservation of biological diversity in Poland in view of invasions of alien plants and animals) . . . . . . . . 277

J. Szwagrzyk: Ochrona ekosystemów i różnorodności gatunkowej w lasach Polski: osiągnięcia, porażki, perspektywy (Conservation of ecosystems and species diversity in Polish forests: achievements, failures and perspectives) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 283

B. W. Wołoszyn: Ochrona bioróżnorodności, czyli nowa Arka Noego – wstęp na pokład tylko dla gatunków pięknych, znanych i użytecznych (Biodiversity protection, or a new Noah’s Ark: board entry for beautiful, well-known and useful species only) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 291

Page 9: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

WprowadzenieIntroduction

Page 10: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...
Page 11: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Kulturowe podstawy oraz motywy ochrony przyrody w kontekście współczesnych

wyzwań cywilizacyjnych

Zbigniew Mirek

Mirek Z. 2014. The cultural basis and rationale for nature conservation in the context of the contemporary civilizational challenges. In: Mirek Z., Nikel A. (eds), Nature Conservation in Poland and Current Civilizational Challenges. Komitet Ochrony Przyrody PAN, Kraków: 9–18.

Abstract. This main focus of this contribution is the general cultural aspects and rationale for nature conservation perceived as protecting life in its entire richness and dynamism as well as all its forms and dimensions. Approaching nature conservation in this way, the paper makes references to reflections from such areas as ecoethics, ecoesthetics and ecotheology, and also the broadly understood knowledge about human life and nature in its entirety. At the same time, the author highlights the cultural nature of the phenomenon of life built on close relations between life itself and its environment. The discussion of successive themes contains refer-ences to both Polish humanist thought – present in the context of nature conservation virtually from the very beginning – and contemporary ecological knowledge as well as the existing threats. The risks highlighted include profound worldview-related and civilizational changes which manifest themselves through not just far-reaching changes in the living environment but also direct manipulations on life itself currently performed. Attention is also paid to the risks related to maintaining the entire richness of life due to changes in the perception of man and the increasingly instrumental treatment of both man and entire nature. The well known publications like “The end of man” and “The end of biology” are good illustrations of some of the aspects of those two groups of threats. A return to proper upbringing and the cultivation of man’s ethical centre, the human conscience, is postulated in the conclusion while references are made to the rather unambiguous diagnosis of an ecological crisis coupled with that of man.

Key words: nature and culture, ecoethics, ecotheology, ecoesthetics, ecological conscience, nature protection, biodiversity protection

Zbigniew Mirek, Instytut Botaniki im. W. Szafera Polskiej Akademii Nauk, ul. Lubicz 46, 31-512 Kraków; e-mail: [email protected]

1. W perspektywie kultury

Mija sto lat od dwu ważnych wydarzeń, jakimi były powstanie Sekcji Ochrony Tatr Towarzystwa Tatrzańskiego w roku 1912 oraz publikacja w roku 1913 programowego tekstu

„Kultura a Natura” Jana Gwalberta Pawlikow-skiego – inicjatora powstania i pierwszego prze-wodniczącego wspomnianej Sekcji Ochrony Tatr, w której znalazło się kilku wybitnych i zasłużonych dla ochrony przyrody działaczy, m.in. Mieczysław Limanowski, Wiktor Kuźniar,

Page 12: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

10 Z. Mirek

Alfred Lityński i wielu innych. Wydarzenia te, przełomowe dla naszej świadomości dotyczącej ogólnokulturowego wymiaru ochrony przyrody, zdecydowały o ogłoszeniu przełomu 2012/2013 Rokiem Ochrony Przyrody Ojczystej, który uzy-skał patronat Prezydenta RP. Warto zauważyć, że za przywołanymi tu wydarzeniami sprzed stu lat stała nie tyle głęboka świadomość ekologicz-nych podstaw ochrony przyrody (te przynieść miał dopiero pół wieku później dynamiczny rozwój nauk o środowisku), ile przesłanki ogólnokulturowej natury, po które sięgano zresztą już wcześniej. Krystalizowały się one stopniowo w dojrzewającym powoli ruchu na rzecz ochrony przyrody. Nie jest przypadkiem, że rozwój tego ruchu w Polsce związany jest z Tatrami oraz Zakopanem i krakowskim ośrod-kiem akademickim. Już ponad pół wieku wcze-śniej, bo w latach 1839–1851, wybitny badacz Tatr, geolog Ludwik Zejszner, dostrzegający obok piękna naszych najwyższych gór także ich wielkie już wtedy zniszczenie, występował o ochronę Tatr przed nadmiernym wyrębem lasów oraz przeciwko niszczeniu limby, kozic i świstaka. W jego ślady poszli wybitni biolodzy (m.in. Maksymilian Siła-Nowicki), kapłani (tacy choćby jak ks. Eugeniusz Janota i ks. Bogusław Królikowski), a także inni ówcześni twórcy szeroko pojętej kultury (Stanisław Witkiewicz, Adam Asnyk, Stefan Żeromski, Mieczysław Karłowicz, Kazimierz Przerwa-Tetmajer czy Stanisław hr. Zamoyski). Z czasem ich dzieło podjęli wybitni uczeni: botanik Marian Raci-borski, a po nim jego uczeń Władysław Szafer czy geolog Walery Goetel – wszyscy oni, bro-niąc przyrodę przed nadmierną eksploatacją i niszczeniem, sięgali do ogólnoludzkich war-tości takich jak piękno, prawda i dobro, których nośnikiem jest dzika, nie zniszczona przyroda, a także do umocowanej religijnie świętości życia, którego bogactwo chcieli chronić. Aby nie mnożyć przykładów przywołam jedną tylko, ale ważką i do dziś nader aktualną, argu-mentację ks. Eugeniusza Janoty zamieszczoną w roku 1865 w jego broszurze „Upomnienie Zakopianów i wszystkich Podhalanów aby nie tępili świstaków i kóz”. Jako kapłan sięga po

argumenty religijne pisząc: „Naprzód przypo-mnijcie sobie, że każde zwierzę jest stworze-niem Bożém, zupełnie tak samo, jak i człowiek; że ono tak samo cieszy się życiem, jak człowiek; że jemu życie tak miłe, jak i człowiekowi; że ono tém, że jest, chwałę daje Bogu i uczy nas wielbić i chwalić Boga. ...Kto więc zwierzęta, mianowicie niewinne [...] męczy, dręczy, zabija, popełnia grzech przeciwko piątemu przykazaniu Bożemu: N i e z a b i j a j, jak nas tego uczy kate-chizm rzymsko-katolicki temi słowy: Przeciwko piątemu przykazaniu grzeszy i ten, kto bez po-trzeby i pożytku zabija albo męczy zwierzęta.” Dalej, odnosząc się do Księgi Rodzaju, która wzywa człowieka do panowania nad całym stworzeniem, tak rzecz komentuje: „Ale to pa-nowanie nad ziemią i nad zwierzętami, czy ono ma znaczyć, że nam jest wolno, wszystkie twory Boże niszczyć i wytępiać? Uchowaj Boże! [...] nie wolno nam niszczyć stworzeń Bożych, bo Pan Bóg nie przestał być ich panem; jeszcze one do niego należą, on je żywi [...] a my jesteśmy tylko włodarzami Jego [...]”.

2. Wymiar etyczny – sumienie ekologiczne

Z wielu podobnych wypowiedzi, za którymi stoi wrażliwość ich autorów odwołujących się do wspomnianych, ogólnokulturowych war-tości dobra, prawdy, piękna i świętości życia, zbudowane są dziś zręby ekoteologicznych, ekoetycznych, ekoestetycznych i ekofilo-zoficznych podstaw ochrony przyrody oraz współczesny „humanizm ekologiczny”. W tym kontekście wspomniana na wstępie „Kultura a natura” Jana Gwalberta Pawlikowskiego, pu-blikacja czyniąca zeń „duchowego ojca ochrony przyrody” w naszym kraju, konsumując ów ist-niejący już wówczas dorobek tak nasz rodzimy, jak i krajów ościennych, głównie niemieckoję-zycznych, pozwalała jej autorowi zauważyć, że: „[...] Idea ochrony przyrody ma z etyką dużo podobieństw [...] Nie jest to gałąź wiedzy albo rzecz zawodu, ale jest to norma postępowania, która powinna być normą ogólną. Jest ona do norm etycznych jeszcze w tem podobną, że roz-szerza pojęcia obowiązku i odpowiedzialności,

Page 13: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Kulturowe podstawy oraz motywy ochrony przyrody… 11

tudzież uczucie solidarności i miłości także poza sferę stosunków z ludźmi, na – jak je na-zywa Mickiewicz – »królestwo nieme«. Tylko kierownictwo należy tu do specjalistów, dzia-łanie – do wszystkich”.

Skoro jesteśmy na wskazanym przez Pawli-kowskiego etycznym gruncie ochrony przyrody, to podstawą tego „działania wszystkich”, wiemy to doskonale, musi być prawidłowo ukształto-wane sumienie. Ono to, rozbudzone i uwrażli-wione przez świadomość ekologiczną staje się – jak je nazwał niegdyś prof. J. Aleksandrowicz – „sumieniem ekologicznym”. Nota bene przy głębszym wniknięciu w sprawy sumienia, łatwo dostrzeżemy, że sumienie jako takie jest „eko-logiczne” niejako ze swej natury; bowiem, aby zostało odpowiednio ukształtowane musi zawsze rozwijać się i wzrastać w środowisku prawdy. Su-mienie zawsze stawia w centrum i na najwyższym poziomie wartość, wedle której porządkuje całą rzeczywistość, całe postrzeganie świata. Tą war-tością centralną jest życie, jego mechanizmy i dy-namizm, który pozwolił mu się wyrazić ogromną bioróżnorodnością na wszystkich poziomach jej organizacji i w odniesieniu do wszystkich wy-miarów życia. Gdyby zapytać samo tylko życie biologiczne o logikę jego istnienia, zapewne milcząco odpowiedziałoby właśnie bioróżnorod-nością, w której wyraża się jakaś jego niepojęta tajemnica. Nic więc dziwnego, że Konwencja o różnorodności biologicznej stawia przed nasze oczy bioróżnorodność jako paradygmat współ-czesnej ochrony przyrody; stawia tym samym jako wartość centralną ogromne bogactwo śro-dowisk, bez których to życie i całe jego bogactwo istnieć nie może i nie może też być prawidłowo zrozumiane. Cóż bowiem zrozumiemy z morfo-logii, anatomii i fizjologii hieny, karpia, wielo-ryba, kreta, jastrzębia, kaktusa czy lilii wodnej, jeśli nie odniesiemy ich do środowisk, w których powstawały, ewoluowały i w których żyją. Nie zrozumiemy niczego. Wspomniana konwencja ukazuje tym samym ekologiczny wymiar życia i jego bogactwa. Ukazuje także nolens volens zasadniczy miernik rozwoju zrównoważonego (czy ekorozwoju) jakim jest bioróżnorodność (i właściwy stan podtrzymujących ją środowisk).

Do etycznego wymiaru ochrony przyrody, który w centrum swej optyki stawia odpowie-dzialność za życie w całym jego bogactwie, po-wrócimy jeszcze w dalszej części tekstu. W tym momencie trzeba zauważyć, że powojenny kryzys środowiska przyrodniczego, który ze szczególną mocą ujawnił się w latach 60-tych ubiegłego wieku i ogromne zniszczenia bioróżnorodności w skali globalnej, które wówczas odnotowano, pozwoliły z mocą dostrzec wagę właśnie tego etycznego wymiaru kryzysu. Zwiastuny samego kryzysu, jak widzieliśmy to w wypowiedzi J. G. Pawlikowskiego, pojawiły się już u początków kształtowania się myśli ochrony przyrody. Co szczególnie ważne, we wspomnianej diagnozie kryzysu z lat 60-tych podkreślono nie tylko to, że kryzys środowiska naturalnego jest przede wszystkim (słowa Jana Pawła II) kryzysem moralnym, ale również, że ów moralny wymiar stanowi o istocie tego kryzysu. Podkreślali to i podkreślają zgodnie zarówno wybitni ekolodzy, przywódcy religijni, filozofowie, twórcy kultury, działacze organizacji społecznych, jak i znaczące dokumenty międzynarodowe. Mimo to, rozwój cywilizacyjny zdaje się biec nadal drogami, które mniej lub bardziej świadomie ignorują ten wła-śnie ekoetyczny wymiar relacji człowiek – śro-dowisko, a ochronę przyrody ograniczają coraz bardziej do działań głównie technicznych, zaś merytoryczną jej podstawę zawężają do czysto naukowych, biologicznych zagadnień. Sprawę sumienia pomijają w ogóle, zastępując rzecz całą w najlepszym razie wąsko pojmowaną edu-kacją ekologiczną. Skutkuje to niestety, mimo podejmowanych rozmaitych działań w szerokiej międzynarodowej skali, budowaniem tego, co nazwano „cywilizacją śmierci” w miejsce „cy-wilizacji życia” i nieuchronnie postępującą w tej sytuacji dalszą utratą różnorodności biologicznej w wymiarze globalnym.

3. Zagrożenia

Spotykamy się w czasie, który konfrontuje nas z nowymi zagrożeniami i nowymi wyzwa-niami dla ochrony bioróżnorodności; w mo-mencie wyjątkowo szybkich i dramatycznych

Page 14: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

12 Z. Mirek

niekiedy przemian cywilizacyjnych. Te naj-ważniejsze warto tu wymienić, bowiem sta-nowią obecnie poważny problem nie tylko dla poszczególnych krajów, ale także dla całego kontynentu europejskiego; tym samym stanowią wyzwanie dla nas, którzy spotykamy się, aby je sobie pełniej uświadomić i skuteczniej się z nimi zmierzyć. Oto one: � Europa i Polska, odstępując w swej kon-

cepcji ochrony bioróżnorodności od idei ECONET-u i poprzestając de facto, na roz-rzuconych w zagospodarowanej przestrzeni obszarach chronionych, pozwala na nisz-czenie resztek naturalnych korytarzy ekolo-gicznych, tworząc z obszarów chronionych coraz bardziej izolowane wyspy, skazane (między innymi ze względu na ich niewielkie najczęściej powierzchnie) na powolną, ale konsekwentną utratę bioróżnorodności;

� mimo ogromnych wysiłków i nakładu niema-łych środków finansowych, nieopanowanym i coraz bardziej groźnym zjawiskiem staje się postępująca inwazja gatunków obcych, zagrażająca rodzimej bioróżnorodności i niszcząca tożsamość przyrodniczą wielu obszarów;

� poprzez postępującą urbanizację, industriali-zację i rozwój infrastruktury komunikacyjnej oraz intensyfikację gospodarki rolnej coraz bardziej niszczone jest bogactwo biotopów odpowiedzialnych za utrzymanie i dalszy rozwój bioróżnorodności życia;

� pozostająca poza należytą kontrolą i rosnąca coraz bardziej presja turystyczno-rekre-acyjna oraz niewłaściwe jej formy stają się coraz większym zagrożeniem dla najcen-niejszych obszarów chronionych. Dotyczy to m.in. systemów górskich Europy stano-wiących przyrodniczy kręgosłup kontynentu;

� postępująca bardzo szybko zmiana struktury użytkowania ziemi, w szczególności inten-syfikacja jej wykorzystania z jednej, a po-rzucanie tradycyjnych form użytkowania z drugiej strony, połączone z fragmentacją krajobrazu, zagrażają bioróżnorodności na ogromnych obszarach Polski, Europy i świata w stopniu dotychczas niespotykanym;

� GMO (Genetically Modified Organisms) stają się w ostatnich latach nie tylko poważnym wyzwaniem społeczno-gospodarczym i poli-tycznym oraz zagrożeniem sfery zdrowotnej, ale także zupełnie nowym i potencjalnie wielkim zagrożeniem dla bioróżnorodności i to zagrożeniem nieodwracalnym w swych skutkach. Równie niebezpieczna jest otoczka ideologiczna i propagandowa towarzysząca całej kampanii stojącej za szeroko rozumianą inżynierią genetyczną;

� mimo już poczynionych i nadal czynionych starań, poważnym problemem pozostaje utrata różnorodności starych kultywarów oraz ich zawłaszczanie, na różnej drodze, przez wielkie światowe korporacje;

� mimo oficjalnych obiecujących deklaracji, pod-pisanych konwencji międzynarodowych, praw-nych zabezpieczeń i realizowanych programów (regionalnych i globalnych), ochrona przyrody przegrywa wciąż z drapieżnymi koncepcjami rozwoju cywilizacyjnego, lekceważącymi kompletnie konstytucyjne zapisy o rozwoju zrównoważonym (obowiązujące także wedle naszej ustawy zasadniczej). Wystarczy wspo-mnieć w naszej rodzimej skali wsparcie i pro-mocję nie tak dawnego i wciąż odgrzewanego pomysłu zorganizowania olimpiady zimowej w Tatrzańskim Parku Narodowym przez głowę Państwa w osobie ówczesnego prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego, nie baczącego wcale na fakt, że jest to karalne skądinąd na-woływanie do łamania prawa;

� poważnym niebezpieczeństwem, często nie-zauważanym i niedocenianym, jest ideolo-gizacja i instrumentalne traktowanie spraw ochrony przyrody, które niszczą jej autorytet;

� nie da się także zapomnieć o różnego typu zmianach globalnych oddziaływujących po-przez trujące odpady naszego gospodaro-wania trafiające do gleby, wód i powietrza;

� wielkie firmy z rozwiniętych państw świata, które w swoich krajach muszą przestrzegać ostrych norm środowiskowych i promują się często jako „ekologiczne”, w krajach Azji, Ameryki Południowej czy Afryki dewastują nierzadko bezpośrednio i eksploatują bez

Page 15: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Kulturowe podstawy oraz motywy ochrony przyrody… 13

ograniczeń najważniejsze centra bioróżno-rodności lekceważąc też rdzenną ludność danego miejsca i jej interes.

Co dziś zagraża bioróżnorodności, którą po-stawiliśmy w centrum naszego zainteresowania jako paradygmat współczesnej ochrony przy-rody? Każdy z nas potrafi wymienić te najważ-niejsze. Rozwój zrównoważony, który miał stanowić antidotum na rosnące zagrożenia i formę cywilizacyjnego rozwoju przyjazną dla środowiska, nadal pozostaje bardziej ideą niż realizowalnym i realizowanym w prak-tyce modelem społeczno-gospodarczym, czy szerzej modelem rozwoju cywilizacyjnego. Wciąż brak mu jednoznacznie określonych uniwersalnych miar. Ich wielość proponowana przez różne ujęcia teoretyczne pomija albo mar-ginalizuje tę pierwszą i najważniejszą z miar, jaką powinno być zachowanie bioróżnorod-ności oraz warunkujących ją biotopów i pro-cesów umożliwiających dalszą niezaburzoną przez człowieka ewolucję. Drugą powinna być taka jakość środowiska, która daje możliwość zaspokajania autentycznych (nie sztucznych!) potrzeb biologicznych i duchowych człowieka. Łatwo wykazać, że te dwie charakterystyki są nie tylko ściśle skorelowane ze sobą, ale także warunkują się wzajemnie. Na drodze realizacji tak ujętego ekorozwoju (czy rozwoju zrówno-ważonego) nie stoją jednak wymienione wcze-śniej zagrożenia. Te stanowią jedynie pochodną, swoisty „by-product” czegoś, o czym zwykle nie mówimy, a o czym trzeba bezwzględnie przypo-mnieć z okazji, która nas tu zgromadziła. Tym, co w pierwszym rzędzie zagraża życiu na Ziemi i jego środowisku, są przede wszystkim błędne idee rozwoju cywilizacyjnego (biorące górę nad rozwojem zrównoważonym czy le-piej – ekorozwojem) i stojące u ich podstawy błędne wyobrażenia o życiu i jego dobrobycie zarówno człowieka jak i całego stworzenia. Zwrócę uwagę na dwie ważne kwestie.

Nie tylko wśród biologów są dziś tacy, a liczba ich lawinowo rośnie, którzy wprost lub pośrednio ogłaszają koniec biologii jako nauki o życiu, gdyż ich zdaniem, tajemnica życia

została już ostatecznie wyjaśniona, a ono samo w pełni poznane i zrozumiane. Dalsze zatem poznawanie życia, a w szczególności jego bio-różnorodności – zdaniem tych samych grup osób – nie ma sensu, jest zwykłą stratą czasu i pie-niędzy. Życie przyrody w dzisiejszym kształcie skazane jest nieuchronnie, tak czy inaczej, na za-gładę i nie jest to żaden powód do rozpaczy. Po prostu tradycyjne mechanizmy ewolucji nie na-dążają już za dynamiką antropogenicznych prze-mian środowiska i cywilizacyjnym rozwojem, który nie ma zamiaru się tym przejmować, gdyż zupełnie inaczej zamierza ów problem rozwiązać. Jak? Ano (bio-) technologicznie. Dla zwolenników tej drogi skończyła się już era biologii i poznawania życia. Znamy zasadę kodu genetycznego, zmapowaliśmy genom czło-wieka i wielu innych organizmów, czegóż trzeba więcej? Oto nastaje era biotechnologii, era two-rzenia życia de novo; era genetycznie modyfi-kowanych organizmów (GMO) i biorobotów, które wyprodukują wszystko, co człowiekowi potrzebne (od pożywienia i nowych organów, po leki, kosmetyki itp.). Skończył się czas sza-cunku dla życia i jego własnej logiki; zaczął się czas manipulacji życiem według doraźnych i coraz bardziej sztucznych potrzeb napędzanych ideologią i medialną propagandą „wolnego (ra-czej dowolnego) rynku”; potrzeb „idioty kon-sumpcyjnego” jak nazywa Erich Fromm model człowieka będącego idealnym obywatelem cy-wilizacji liberalno-konsumpcjonistycznej. Jej kierunek wyznacza pieniądz, gdyż ona sama zapomniała, że pieniądzom należy rozkazywać, a nie służyć. Cała nasza cywilizacja funkcjonuje kosztem szybkiego eksploatowania zasobów oraz niszczenia dotychczasowych form życia i właściwego dla nich środowiska. Potężne świa-towe koncerny i banki będące w rękach ogrom-nych korporacji wywierają polityczny dyktat na rządzących, którzy wychowani na ideologii kija i marchewki, kupują go z dobrodziejstwem in-wentarza i sprzedają społeczeństwu.

To nowe postrzeganie świata, przyrody i człowieka jest nad wyraz groźne. Nie tylko dlatego, że jest pojmowane jako niemal jedyne sensowne i wychodzące naprzeciw wyzwaniom

Page 16: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

14 Z. Mirek

czasu, jako swoista dziejowa konieczność. Jest groźne przede wszystkim dlatego, że zyskuje coraz więcej jawnych i niejawnych zwolen-ników nie tylko wśród biologów, ale i polityków, którzy (wbrew składanym publicznie deklara-cjom) zdają się nie widzieć dlań alternatywy.

Czy zagrożenie to widzi i adekwatnie na nie odpowiada Globalna i Europejska oraz Krajowe Strategie Ochrony Bioróżnorodności. Obawiam się, że nie. Czasem ma się wrażenie, że mimo szczerych chęci i niemałych wysiłków oraz an-gażowanych środków, ba – wielu sensownych pomysłów, usiłujemy ostatecznie leczyć śmier-telną chorobę jedynie objawowo, przedłużając agonię pacjenta i tworząc przy tym nową „ide-ologię ochrony życia” sprzeczną z jego własną logiką. Taką jest choćby koncepcja ochrony ex situ, realizowana na coraz szerszą skalę. Dość wymienić „Bank Millenium” oraz milionowe kwoty wydawane na jego utrzymanie i rozwój. Życia nie da się chronić ex situ – niejako poza życiem samym i poza właściwym dlań środo-wiskiem. Nie da się go ochronić łożąc ogromne pieniądze na „Bank Millenium” i setki innych banków genów tworzących już globalną sieć tego typu instytucji. Nie da się! Co gorsza, banki te służyć będą niedługo głównie, jako materiał do biomanipuacji, wielkim korporacjom, które w sposób zasadniczy uczestniczą w niszczeniu współczesnego bogactwa życia na ziemi, powo-dując pośrednio jego zamykanie w tych swo-istych gettach i odbierając mu szansę dalszego naturalnego rozwoju. Ich zatem istnienie wpi-suje się, nolens volens, w ideologię niszczenia przyrody. Nie chcę przez to powiedzieć, że nie mają one sensu w szczególnych przypadkach lub wobec obserwowanego w skali globalnej barbarzyństwa. Chcę tylko zauważyć, że nie jest dobrze, jeżeli jedyną szansę przetrwania uzysku-jemy jedynie pod respiratorem na oddziale inten-sywnej terapii. A ku temu to wszystko zmierza.

4. Poznać i zrozumieć

Miarą cywilizacji, która ma rozwijać się w myśl własnej logiki życia, jest i musi pozostać szacunek dla życia we wszystkich jego formach,

w całym jego bogactwie, oraz szacunek dla śro-dowisk i procesów, które to bogactwo warunkują i podtrzymują. Poznanie bogactwa życia i zrozu-mienie jego uwarunkowań jest bardzo ważne – to wiemy – Strategia Ochrony Bioróżnorodności podkreśla znaczenie tych działań wymieniając wprost: „poznanie i zrozumienie” oraz „doku-mentowanie” bioróżnorodności, jako warunek jej zachowania.

Wspomniany już prekursor ochrony przy-rody w Polsce, Marian Raciborski przed stu laty wyrażał tę samą myśl słowami: „uczucie mi-łości ojczyzny, wspólności ze społeczeństwem i z ziemią, wytworzone jedynie na podstawie tradycji i lektury, historji czy poezji, może być bardzo silne, ale jeżeli mu braknie bliż-szej znajomości rzeczy, mglistym się czyni i bezpłodnym”. A „bliższa znajomość rzeczy”, to właśnie poznanie i zrozumienie wpisane w Światową i Europejską Strategię Ochrony Przyrody. To adekwatne poznanie dotyczy za-równo przyrody jak i człowieka. Ale samo po-znanie, zrozumienie i udokumentowanie nie zamyka problemu, rzecz bowiem nie sprowadza się do zdobycia brakującej wcześniej wiedzy przyrodniczej i uzyskania odpowiedniej świado-mości zewnętrznych zagrożeń. Jest to istotne, ale znacznie ważniejsze jest uświadomienie sobie, że źródła tych zagrożeń tkwią w sercu człowieka.

Przywoływany tu już ojciec duchowy ochrony przyrody w Polsce Jan Gwalbert Paw-likowski podkreślał, że ochrona przyrody, acz-kolwiek czerpie garściami z przyrodoznawstwa, nie jest przede wszystkim przyrodoznawstwem ani nawet jego aplikacyjną emanacją. Czym zatem jest? Jego zdaniem jest przede wszystkim etyką. Jako taka zajmuje się dobrem oraz od-powiedzialnością za dobro. Ochrona przyrody zajmuje się dobrem, jakim jest samo życie w całym jego bogactwie i tym wszystkim, co je warunkuje a więc stanem jego środowiska. W 1913 roku Jan Gwalbert Pawlikowski pisał: „[...] Idea ochrony przyrody ma z etyką dużo podobieństw [...] Nie jest to gałąź wiedzy albo rzecz zawodu, ale jest to norma postępowania, która powinna być normą ogólną. Jest ona do norm etycznych jeszcze w tem podobną, że

Page 17: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Kulturowe podstawy oraz motywy ochrony przyrody… 15

rozszerza pojęcia obowiązku i odpowiedzial-ności tudzież uczucie solidarności i miłości także poza sferę stosunków z ludźmi, na – jak nazywa Mickiewicz – »królestwo nieme«. Tylko kierownictwo należy do specjalistów, działanie – do wszystkich [...]”. „[...] Idea ochrony przyrody, podobnie jak zasada mo-ralna, jest jak sól, która nie stanowi osobnej potrawy, ale do każdej potrawy przydana być winna [...]”.

5. Człowiek sumienia – serce ochrony przyrody

Wobec tej wizji warto raz jeszcze powrócić do konstatacji Pawlikowskiego, z którą dobrze koresponduje o pół wieku późniejsze stwier-dzenie francuskiego biologa Jeana Dorsta. Jego słowa są jednocześnie są komentarzem do współ-czesnych nadziei, że problemy zagrożeń życia i jego środowiska da się pokonać przy pomocy środków technicznych. Dorst pisze: „Niech ni-komu się nie zdaje, że dla zachowania ludzkości wystarczy walczyć z zanieczyszczeniami, lepiej gospodarować zasobami Ziemi i powstrzymać mnożenie się szkodliwych obszarów działal-ności ludzkiej! Kiedy choroba tkwi w sercu pacjenta, lekarz nie uleczy go nakładając na rany maści, które w tej chwili pełniłyby tylko funkcję placebo. Przyczyny naszych nieszczęść tkwią w naszych duszach. I tam też [a więc w sercu i duszy człowieka] znajdują się powody nadziei, że staniemy się wreszcie prawdziwymi ludźmi. Proces uczłowieczenia może posuwać się dalej tylko pod warunkiem, że poczujemy się w pełni solidarni ze światem żywym, z tą ziemią.”

Proces uczłowieczenia! Widać zatem, że chodzi już nie tylko o przyrodę, ale i o czło-wieka, o jego „być albo nie być”. Jak wielo-krotnie przypominał w ostatnim dziesięcioleciu Jan Paweł II (dziś Święty): kryzys ekologiczny jest przede wszystkim kryzysem moralnym. Człowiek jest nie tylko jego przyczyną i sprawcą, ale także w sposób nieunikniony, ofiarą.

Zadziwiające, że powołany w latach 70. ubie-głego wieku kanadyjski (montrealski) Zespół

GAMMA, który jako pierwszy miał zmierzyć się w sposób całościowy z problemem modelu cywilizacyjnego, który nie dewastowałby środo-wiska i nie niszczył bogactwa życia na Ziemi, a był to tzw. model wzrostu zerowego (w prze-ciwieństwie do modelu nieustannego wzrostu), stwierdził, że nie da się zbudować takiego mo-delu w oparciu o żadną, nawet najlepszą wiedzę i najlepsze mechanizmy finansowe, sposób gospodarowania czy regulacje prawne, jeśli podstawowym elementem takiego modelu nie będzie człowiek o sercu (czyli sumieniu) od-powiednio wrażliwym na wartości życia oraz dobrze ukształtowanej wewnętrznej skali war-tości i motywacji moralnej. To bardzo ważna konstatacja!

Na tym tle widać, że jedną z najbardziej palących kwestii staje się zmiana kształtu edukacji ekologicznej. Nie może ona ograni-czać się jedynie do dostarczania wiedzy na temat przyrodniczych podstaw i technicznych możli-wości ochrony przyrody. Musi sięgnąć także do przywołanego tu, głęboko humanistycznego wymiaru formacji duchowej nastawionej w pierwszej kolejności na kształtowanie su-mienia (biblijnego serca) nazywanego niekiedy w tym kontekście sumieniem ekologicznym. Jeśli bowiem ochrona przyrody jest (a być po-winna) szeroko rozumianą ochroną życia i w związku z tym w pierwszym rzędzie etyką, to kształtowanie sumienia ekologicznego wpisane w kształtowanie sumienia w ogóle staje się nie tylko kluczem, ale także warunkiem sine qua non skuteczności naszych działań i realizacji ekorozwoju zapisanego w Konstytucji RP.

Co stąd wynika dla nas i dla budowanej przez nas Światowej, Europejskiej oraz Krajowej Stra-tegii Ochrony Przyrody? Wynika – ni mniej ni więcej, tylko – strategiczne znaczenie wartości duchowych czy szerzej ogólnokulturowych oraz, a przede wszystkim, strategiczna wartość pra-widłowo ukształtowanego sumienia.

Pojmowanie ochrony przyrody jako ochrony życia, a co za tym idzie, także jako etyki, pro-wadzi w sposób nieunikniony do pytania o su-mienie ekologiczne i ekoetykę. Ta ostatnia jest etyką szczegółową, podobnie jak sumienie

Page 18: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

16 Z. Mirek

ekologiczne jest szczególnym wymiarem su-mienia.

Wydawałoby się, że wobec przypomnianych konstatacji Pawlikowskiego, Fromma, Fros-sarda, Dorsta, Jana Pawła II, czy wniosków Zespołu GAMMA, sumienie (ekologiczne) stanie nie tylko w centrum ochrony przyrody i edukacji ekologicznej ale całej edukacji oraz wychowania. Co roku, od dziesięciu lat, odkąd wykładam ochronę przyrody, z oczywistych po-wodów staram się zwracać uwagę na jej etyczne podstawy. Przy tej okazji nierzadko pytam stu-dentów czy jest wśród nich ktoś, kto ma su-mienie, a następnie czy jest ktoś, kto sumienia nie ma. Okazuje się wówczas, że wszyscy mają sumienie. Pytam dalej, czy sumienie jest ważne? Słyszę odpowiedź, że jest bardzo ważne. No cóż, intuicja ich nie zawodzi. Zadaję wówczas kilka dodatkowych pytań: „Co to jest sumienie?”, „Jak działa sumienie?”, „Jakie są cechy wła-ściwie ukształtowanego sumienia?”, „Jak kształ-tuje się i utrzymuje pożądany kształt sumienia?”, ale na żadne z tych pytań nie otrzymuję za-zwyczaj prawidłowej odpowiedzi. O czym to świadczy? Jeżeli Jan Gwalbert Pawlikowski i wszyscy inni, którzy postrzegali i postrzegają najpoważniejsze problemy ochrony przyrody poprzez pryzmat etyki mają rację, to wniosek stąd nieunikniony, że w edukacji, wychowaniu i szeroko rozumianej kulturze czy cywilizacji, którą budujemy zlekceważyliśmy najważniejszą sprawę i najważniejsze z zadań; najważniejsze, skoro zrealizowanie go jest warunkiem sine qua non budowania właściwie rozumianej cywili-zacji życia, rozwoju zrównoważonego czy eko-rozwoju, a w jego ramach spełniania się samego człowieka. Naszymi zaniedbaniami w dziedzinie prawidłowego kształtowania sumienia uczestni-czymy zatem w jakimś kulturowym i cywili-zacyjnym samobójstwie. Określenie XX wieku jako „ery wielkiej eksterminacji”, mówi zresztą samo za siebie.

6. Wychować sumienie

Polska szkoła i nie tylko ona (sic!), nie ma żadnego programu, który mógłby wesprzeć

formację tego duchowego, ekoetycznego cen-trum człowieka, jakim jest sumienie. Nie ma jej też publiczna telewizja czy inne publiczne media. Jest wręcz odwrotnie – proponowane szkolne programy edukacyjne czy programy telewizyjne, oparte są coraz częściej o naturalistyczny i be-hawioralny model człowieka („nagiej małpy”), postmodernistyczną i relatywistyczną koncepcję „prawdy” oraz nachalną i destrukcyjną ideologię „gender”, która dodatkowo na wzór marksizmu podaje się za naukę, w której propagowaniu uczestniczy coraz większa liczba uczelni wyż-szych. Wszystkie one miast budować, niszczą etyczną wrażliwość w ogóle, a tym samym uniemożliwiają prawidłowy rozwój sumienia jako takiego, co pokazały m.in. moje 10-letnie już rozmowy ze studentami. Proces ten nie-stety nasila się i jeśli nadal będzie postępował, wówczas wszystkie nasze ochroniarskie terapie i stosowane leki będą spełniały – by użyć słów Dorsta – jedynie funkcję placebo i w najlepszym razie, będą nieznacznie przedłużały agonię.

W tradycyjnych społecznościach wycho-wanie wpisane było w logikę życia, która na-kazywała, by udostępnianie wiedzy na temat możliwości technicznych łączyć z wcześniej-szym przygotowaniem sumienia (a więc serca) i udzielać ich na miarę rozwoju tego serca. Najpierw budowano mocną i dobrą wolę oraz wrażliwe, prawe i pewne sumienie, w końcu poczucie obowiązku i odpowiedzialności i na miarę, do jakiej dorastał w tym względzie, wkładano w ręce i w głowę ucznia sprawności i wiedzę. Pierwszą sprawnością, którą na-leżało osiągnąć była jednak sprawność su-mienia (biblijnego serca) i mocnej woli zdolnej zamienić w czyn płynące zeń sygnały. Współ-czesność szczycąca się likwidacją analfabe-tyzmu w zakresie czystej wiedzy, rodzi nowy analfabetyzm. Jest to tysiąckroć groźniejszy analfabetyzm moralny połączony z bezwolą polukrowaną konsumpcjonizmem i opatrzoną naklejką „róbta co chceta”. Towarzyszy im analfabetyzm w zakresie logicznego i kry-tycznego myślenia związany z wyrzuceniem ze szkół średnich i studiów wyższych logiki oraz tych odpowiednich elementów filozofii (dawniej

Page 19: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Kulturowe podstawy oraz motywy ochrony przyrody… 17

wpisanych często w odpowiednie – dziś wy-rzucone – lektury, które uczyły szacunku dla prawdy, dobra, piękna i świętości, uzdalniając do spójnego i konsekwentnego myślenia). Po-dobnie ma się rzecz z historią – nauczycielką życia i obrończynią wolności. Sumienie zbudo-wane jest na obiektywnej prawdzie Bytu i jest (a przynajmniej powinno być) tą prawdą kali-browane. Ale i prawdę, jako wartość, zakwestio-nowano. Dziś są jedynie racje – każdy ma swoją.

Sokrates z mocą zauważał, że człowiek nie tworzy prawd sumienia oraz reguł życia moral-nego. Życie to jest obecne w każdym w formie zarodkowej; potrzebuje jedynie odpowiedniego środowiska, w którym zacznie się prawidłowo rozwijać. Wiemy już, że jest to środowisko obiektywnej prawdy, która równocześnie jest nie-zbędna do stałej „kalibracji” tego przedziwnego „urządzenia” (zmysłu wewnętrznego) jakim jest sumienie. Bez jego właściwego ukształtowania nie sposób myśleć poważnie i odpowiedzialnie o ludzkim, i nie tylko ludzkim, dobro-bycie. Pomoc w stworzeniu środowiska odpowiedniego dla takiego rozwoju sumienia była pierwszym zadaniem każdego wychowawcy i mistrza; nie-zależnie od tego, czy uczył sztuki gotowania czy sztuk walki. Adeptom takich mądrze zorganizo-wanych szkół nie myliły się środki i cele oraz hierarchia wartości a poznanie miało zawsze wymiar moralny – było bowiem poznaniem jakiegoś autentycznego dobra, z którym dobra wola (a więc wola tego dobra świadoma i spra-gniona) nigdy nie postąpi dowolnie. Wiemy, że to prawdziwe, a nie pozorne czy wydumane dobro jest zawsze na usługach życia. Poznanie zatem i budowanie świadomości ekologicznej, o którym mówi wspomniana strategia ochrony bioróżnorodności jest zawsze poznaniem jakiejś prawdy o dobru różnych form życia. Życie woła o to, by tym poznanym dobrem mu usłużyć, nie zaś by manipulować nim wedle celów dalekich od logiki i dobrostanu życia, a tym samym temu życiu szkodzić. Do tego jednak potrzebne są: prawe, wrażliwe i pewne sumienie oraz dobra wola. Jedno i drugie wymaga wycho-wania i stałej troski. Trudno o nią w centrum cywilizacji opartej na modelu gospodarczym,

w którym celem jest pieniądz, a człowiek je-dynie środkiem.

7. Ochrona przyrody to ochrona życia

Życie jest ze swej istoty kulturowe, to znaczy domaga się uprawy. Zarówno to pojmowane w perspektywie filogenetycznej, jak i to osob-nicze pojmowane ontogenetycznie zaczyna się niepozornie. W przypadku pojedynczego osob-nika wyżej uorganizowanej istoty jest to zapłod-niona komórka jajowa. Naturalnym miejscem uprawy życia, niezależnie czy chodzi o onto- czy filogenezę, jest środowisko. To w nim i poprzez nie życie rozwija się, urzeczywistnia, doskonali i dochodzi do swej pełni. Odkąd człowiek po-jawił się na Ziemi, pierwszym środowiskiem, od którego zawisło życie całej biosfery – jest środowisko ludzkiego sumienia. Dziś, mimo, że najważniejsze w całej logice życia i logice jego ochrony, jest ono równocześnie najbar-dziej zaniedbanym, skażonym i zniszczonym środowiskiem życia. Jest zatem pierwszym śro-dowiskiem życia, które domaga się szczególnej troski. Wiemy, że skażenia przyrody i zło, które ją dotyka, nie rodzą się na zewnątrz, ale wewnątrz nas, w środowisku naszego serca.

„Naród [i człowiek] na pytanie kim jest, od-powiada swoją kulturą” (Jan Paweł II). Zgodnie z przywołanym wyżej rozumieniem kultury jako uprawy życia, człowiek odpowiada uprawą życia pokazującą jak i na ile to życie rozumie. Chyba niewiele zrozumieliśmy z życia skoro wsiewamy nasiona lilii wodnych w środowisko piasku pustyni, a kaktusy usiłujemy hodować w przydomowym oczku wodnym, twierdząc, że nie istnieją obiektywne reguły życia moralnego a prawo stanowione czy wychowanie człowieka może zupełnie abstrahować od nie istniejącego rzekomo prawa naturalnego i jego reguł.

8. Potrzeba ochrony zintegrowanej natury i kultury

Ziemia stała się jedną wielką ekumeną po-zbawioną praktycznie miejsc, gdzie nie sięga-łaby szeroko rozumiana gospodarka człowieka.

Page 20: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

18 Z. Mirek

Jeśli tak, to logikę pochylania się nad bogac-twem i ochroną bioróżnorodności trzeba nam dziś chronić w każdym, nawet bardzo prze-kształconym środowisku. Każda cząstka prze-strzeni i każdy otaczający nas krajobraz musi być postrzegany jako kompozycja biotopów wraz z wpisaną w nie bioróżnorodnością. Choć w logice rozwoju zrównoważonego czy ekoro-zwoju trzeba myśleć o utrzymaniu odpowiednio dużych obszarów, na których działalność czło-wieka jest zupełnie wyłączona lub szczególnie ograniczona, to jednak nie da się dziś łatwo od-dzielić obszarów „ochrony” od obszarów go-spodarowania. Cała biosfera, cała Ziemia stałą się środowiskiem przyrodniczo-kulturowym

wołającym o troskę tak wobec natury jak i kul-tury. Owo sprzęgnięcie natury i kultury jest dziś dostrzegane w ochronie przyrody jak nigdy wcześniej. Sprzęgnięcie to widoczne jest nie tylko w zewnętrznym krajobrazie, ale także, i w sposób szczególny, w wewnętrznym krajo-brazie ludzkiego serca (tego wewnętrznego, du-chowego środowiska zbudowanego na filarach dobra, prawdy, piękna i sacrum), które decy-duje dziś o życiu całej biosfery. Mamy tu do czynienia z wyjątkowo mocną relacją zwrotną, w której stan krajobrazu naszych serc i krajo-brazu przyrodniczo-kulturowego wzajemnie się warunkują.

Page 21: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

„Ochrona przyrody w Polsce wobec współczesnych wyzwań cywilizacyjnych”

– Konferencja naukowaKraków, Instytut Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk, 24–25 października 2013 r.1

Sprawozdanie

“Nature Conservation in Poland and Current Civilizational Challenges” – Scientific Conference

Kraków, Institute of Nature Conservation of the Polish Academy of Sciences, 24–25 October 2013

Report

1 Tekst niniejszego sprawozdania (tutaj z niewielkimi zmianami) był publikowany w Biuletynie Komitetu Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk 3–4(2012–2013): 127–130.

Konferencja „Ochrona przyrody w Polsce wobec współczesnych wyzwań cywilizacyjnych” zor-ganizowana została przez Instytut Ochrony Przyrody PAN (IOP PAN), Komitet Ochrony Przyrody PAN (KOP PAN) oraz Państwową Radę Ochrony Przyrody (PROP). W skład Komi-tetu Organizacyjnego weszli: dyrektor IOP PAN, prof. dr hab. Henryk Okarma, przewodniczący KOP PAN, prof. dr hab. Zbigniew Mirek oraz przewodniczący PROP, prof. dr hab. Andrzej Bereszyński. Konferencja stanowiła centralny punkt obchodów Roku Ochrony Przyrody Oj-czystej 2012/2013, nad którym to Rokiem Hono-rowy Patronat objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Bronisław Komorowski. Patronat nad samą konferencją sprawował natomiast Prezes Polskiej Akademii Nauk, prof. dr hab. Michał Kleiber.

Konferencja odbyła się w dniach 24–25 października 2013 roku w Instytucie Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk w Krakowie. Zgromadziła 97 uczestników reprezentujących 20 uczelni i placówek naukowych oraz 7 pozarzą-dowych organizacji i firm związanych z ochroną

Książka abstraktów – strona tytułowa.The Book of Abstracts, title page.

Page 22: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

20 A. Nikel

przyrody. Uczestniczyli w niej także: przedsta-wiciel Władz Polskiej Akademii Nauk, prof. dr hab. Stefan Malepszy (reprezentujący zarówno Patrona Konferencji jak i Władze II Wydziału Nauk Biologicznych i Rolniczych PAN), przed-stawiciele Ministerstwa Środowiska, Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, Regionalnej Dy-rekcji Ochrony Środowiska w Krakowie oraz członkowie i pracownicy trzech instytucji współ-organizujących konferencję: Instytutu Ochrony Przyrody PAN, Komitetu Ochrony Przyrody PAN i Państwowej Rady Ochrony Przyrody (re-prezentując zarówno w.w instytucje, jak i swoje macierzyste placówki: instytuty, uczelnie, parki narodowe itp.).

Problematyka konferencji zawarta została w 19 głównych tematach:1. Skuteczność istniejącego systemu ochrony

przyrody w Polsce.2. Zagrożenia dla realizacji ochrony obszarowej

w Polsce.3. Ochrona różnorodności biologicznej w kon-

tekście postępu nauk przyrodniczych.4. Potrzeba dostępu do aktualnych baz danych

i wyników badań naukowych z zakresu ochrony przyrody.

5. Ewolucja ochrony gatunkowej w Polsce – historia, stan obecny i perspektywy.

6. Stan inwentaryzacji i waloryzacji przyrodni-czej gatunków i ich siedlisk na obszarze kraju.

7. Nowe trendy w rolnictwie, leśnictwie i rybo-łówstwie – szansa i wyzwania dla ochrony różnorodności biologicznej.

8. Ochrona zagrożonych ekosystemów i natu-ralnej różnorodności gatunkowej na terenach leśnych – osiągnięcia i zadania na przyszłość.

9. Ochrona przyrody na obszarach rolniczych wobec zmian wspólnej polityki rolnej.

10. Ochrona łączności ekologicznej – stan, po-trzeby, możliwości, uwarunkowania.

11. Ochrona krajobrazu – stan, potrzeby, możli-wości, uwarunkowania.

12. Monitoring ekologiczny w systemie ochrony przyrody w Polsce.

13. Energetyka a ochrona przyrody – szanse i za-grożenia.

14. Ochrona różnorodności biologicznej kraju

wobec inwazji obcych gatunków roślin i zwie-rząt.

15. Ochrona przyrody wobec zmian w świado-mości ekologicznej i odbiorze społecznym.

16. Edukacja ekologiczna wobec wyzwań ochrony przyrody ojczystej.

17. Nowe kierunki refleksji we współczesnej ochronie przyrody jako odpowiedź na za-grożenia cywilizacyjne.

18. Wzrost oddziaływania Polski na przyrodę światową i wynikająca stąd odpowiedzialność.

19. Ideowe podstawy oraz motywy ochrony przy-rody w kontekście zmian cywilizacyjnych.

W powyższe tematy wpisały się, zaprezen-towane w trakcie dwudniowej sesji, następujące referaty (21) i postery (20):

Referaty:1. Wprowadzenie do konferencji – ogólnokultu-

rowe podstawy oraz motywy ochrony przy-rody w kontekście współczesnych wyzwań cywilizacyjnych (Zbigniew Mirek)

2. Naturalność i różnorodność przyrody: której wartości przysługuje pierwszeństwo ochrony? (Romuald Olaczek)

3. Skuteczność istniejącego systemu ochrony przyrody w Polsce (Andrzej Bobiec)

4. Zagrożenia dla realizacji ochrony obszarowej w Polsce (Paweł Pawlaczyk)

5. Ochrona łączności ekologicznej – stan, po-trzeby, możliwości, uwarunkowania (Anna Liro)

6. Idea parku narodowego Pogórza Karpackiego jako kontynuacja projektu Turnickiego Parku Narodowego w działaniach Państwowej Rady Ochrony Przyrody (Wiesław Dembek)

7. Aktualny stan prac związanych z ochroną przyrody w aspekcie nowej edycji wspólnej polityki rolnej 2014–2020 (Wiesław Dembek, Nina Dobrzyńska, Anna Klisowska)

8. Wzrost oddziaływania Polski na przyrodę światową i wynikająca stąd odpowiedzial-ność (Andrzej Kepel)

9. Ewolucja ochrony gatunkowej w Polsce – historia, stan obecny i perspektywy (Jakub Dziubecki, Ewa Pisarczyk)

10. Polski krajobraz edukacji dla ochrony przy-

Page 23: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

„Ochrona przyrody w Polsce…” 21

rody na tle tendencji światowych (Anna Ka-linowska)

11. Ochrona zagrożonych ekosystemów i natu-ralnej różnorodności gatunkowej na terenach leśnych – osiągnięcia i zadania na przyszłość (Jerzy Szwagrzyk, Andrzej Bobiec)

12. Ocena oddziaływania polskiego rybołówstwa morskiego na różnorodność biologiczną Bał-tyku – stan i możliwości poprawy (Krzysztof E. Skóra, Wojciech Górski, Iwona Pawliczka)

13. Wypas jako narzędzie ochrony różnorodności biologicznej we współczesnych warunkach gospodarczych (Zbigniew Wasilewski, Lon-gina Nadolna, Anna Dembek)

14. Ochrona bioróżnorodności, czyli nowa Arka Noego – wstęp na pokład tylko dla gatunków pięknych, znanych i użytecznych (Bronisław W. Wołoszyn)

15. Idea Czerwonej Księgi Krajobrazu w świetle implementacji Europejskiej Konwencji Krajo-brazowej w Polsce (Zbigniew Myczkowski, Maria Baranowska-Janota)

16. Potrzeba dostępu do aktualnych baz danych i wyników badań naukowych z zakresu ochrony przyrody (Ewa Pisarczyk, Justyna Dorochowicz, Anna Zawadzka)

17. Inwentaryzacja i waloryzacja gatunków i ich siedlisk na terenie kraju – stan wiedzy i per-spektywy ochrony (Małgorzata Makomaska--Juchiewicz, Joanna Perzanowska)

18. Konwencja o różnorodności biologicznej jako instrument ochrony przyrody w Polsce i na świecie (Bożena Haczek)

19. Nowa elektrownia – stare problemy: prognoza zmian warunków wodnych i szaty roślinnej w rezerwacie Piaśnickie Łąki w efekcie zmniejszonego przepływu wody w Piaśnicy spowodowanego uruchomieniem elektrowni jądrowej w Żarnowcu – modelowe studium przypadku (Jacek Herbich, Piotr Herbich, Maria Herbichowa)

20. Ochrona różnorodności biologicznej kraju wobec inwazji obcych gatunków roślin i zwierząt (Wojciech Solarz)

21. Monitoring przyrodniczy w systemie ochrony przyrody w Polsce (Grzegorz Cierlik).

Postery:1. Charakterystyka bałtyckich populacji dorsza

w oparciu o fizjologiczne markery stresu w reakcji na zmiany zasolenia (Agnieszka Ki-jewska, Hanna Kalamarz-Kubiak, Bartłomiej Arciszewski, Tatiana Guellard, Roman Wenne)

2. Ochrona przyrody poza obszarami chro-nionymi – rola korytarzy ekologicznych i zielonej infrastruktury w nowym systemie ochrony przyrody (Mariusz Boćkowski, Mał-gorzata Grodzińska-Jurczak, Joanna Cent, Marcin Rechciński)

3. Społeczna legitymizacja w procesach wyzna-czania i zarządzania obszarami chronionymi Natura 2000 (Joanna Cent, Małgorzata Gro-dzińska-Jurczak, Agata Pietrzyk-Kaszyńska, Evangelia Apostolopoulou, Riikka Palo-niemi)

4. Nowe stanowiska rzadkich storczykowa-tych (Cephalanthera longifolia i Epipogium aphyllum) w Tatrzańskim Parku Narodowym oraz ich zagrożenia i problemy ochrony (Anna Delimat)

5. Problemy ochrony geostanowisk na obszarze gór średnich w kontekście modelujących je procesów morfologicznych (Paweł Franczak)

6. Występowanie pstrąga potokowego (Salmo trutta m. fario L.) i głowacza białopłetwego (Cottus gobio L.) w rzekach Wielkopolski na tle warunków środowiskowych (Janusz Golski, Wojciech Andrzejewski, Jan Ma-zurkiewicz, Antoni Przybył, Dawid Grupa, Michał Kucharczyk, Katarzyna Przybylska, Katarzyna Żołnierowicz)

7. Propozycja wyznaczenia centrów różnorod-ności gatunkowej czyli „gorących plam” dla koprofagicznych Scarabaeoidea w Karpatach Polskich (Andrzej Górz)

8. Aktualne problemy ochrony przyrody Oj-cowskiego Parku Narodowego (Anna Klasa, Anna Sołtys-Lelek)

9. Stan i liczebność populacji Stipa pennata L. w południowej Polsce (Ewelina Klichowska, Marcin Nobis)

10. Uwarunkowania uprawy wieloletnich roślin energetycznych z punktu widzenia ochrony

Page 24: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

22 A. Nikel

przyrody (Marek Kucharczyk, Tomasz Furtak, Witold Wołoszyn)

11. Amerykańskie nawłocie kontra polskie mo-tyle (Dawid Masło, Kamil Najberek)

12. Różnorodność biologiczna projektowanego Turnickiego Parku Narodowego ze szcze-gólnym uwzględnieniem gatunków wskaź-nikowych dla lasów pierwotnych (Andrzej Melke, Łukasz Kuberski, Radosław Michalski)

13. Zagrożenie naturalnych populacji chronio-nych roślin naczyniowych przez krzyżowanie się z ich odmianami hodowlanymi (Artur Obidziński, Olga Betańska)

14. Występowanie Solidago ×niederederi w Polsce jako przejaw inwazyjności Solidago cana-densis (Artur Pliszko)

15. Czynna ochrona populacji Primula farinosa L. na stanowisku w Beskidzie Sądeckim (Barbara Nowak, Ewa Sitek, Zbigniew Ga-jewski, Piotr Stolarczyk, Krzysztof Kapała)

16. Wpływ hałasu drogowego na zgrupowania lęgowe ptaków leśnych (Jarosław Wiącek, Marek Kucharczyk, Marcin Polak, Maciej Hałucha)

17. Edukacja ekologiczna w zakresie chiropte-rologii na podstawie działalności Centrum Informacji Chiropterologicznej ISEZ PAN w Krakowie (Katarzyna Miłek, Bronisław W. Wołoszyn)

18. Występowanie chronionych gatunków ich-tiofauny w wodach wybranych kanałów uchodzących do jeziora Dąbie i Zalewu Szczecińskiego (Marcin Biernaczyk, Konrad Wrzecionkowski, Katarzyna Stepanowska)

19. Wstępna inwentaryzacja i waloryzacja przyrodnicza gatunków występujących na obszarze „Starej Kredowni” (Woliński Park Narodowy) (Konrad Wrzecionkowski, Marcin

Biernaczyk, Agnieszka Pociecha, Katarzyna Stepanowska, Elżbieta Wilk-Woźniak, Edward Walusiak)

20. Chronione gatunki ryb bytujące w wybra-nych miejscach strefy przybrzeżnej Zatoki Pomorskiej (Konrad Wrzecionkowski, Marcin Biernaczyk, Katarzyna Stepanowska).

Ważnym osiągnięciem konferencji było umożliwienie spotkania przedstawicieli placówek naukowych oraz instytucji związanych z ochroną przyrody od strony naukowej, prawnej czy prak-tycznej, w tym reprezentantów władz państwa. Spotkanie to zaowocowało wymianą dotych-czasowych doświadczeń i uwag w zakresie trudności, na jakie napotyka realizacja ochrony przyrody na różnych polach, a także problemów ochrony przyrody dotyczących szczegółowych obiektów czy zagadnień. W trakcie konferencji podjęto także pewne działania na rzecz: (a) pro-jektowanego Turnickiego Parku Narodowego i (b) „Programu ochrony i zrównoważonego użytkowania różnorodności biologicznej wraz z planem działań na lata 2014–2020”. Ponadto konferencja umożliwiła poszerzanie kontaktów niezbędnych do współpracy między różnymi placówkami związanymi z ochroną przyrody, przyczyniając się do integracji różnych środo-wisk troszczących się o stan ochrony przyrody w Polsce, a także, dzięki prezentacji jej wyników na szerszym forum, będzie mogła służyć propa-gowaniu idei ochrony przyrody.

Informacja o konferencji oraz streszczenia referatów i posterów są prezentowane na stro-nach internetowych Komitetu Ochrony Przyrody PAN i Instytutu Ochrony Przyrody PAN.

Agnieszka Nikel

Page 25: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Dokumentacja fotograficznaPhotographic documentation

Otwarcie konferencjiConference opening

Konferencję otwarli, wygłaszając słowa powitania, przedstawiciele trójki organizatorów: prof. dr hab. Henryk Okarma (1) – w imieniu Instytutu Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk w Kra-kowie, prof. dr hab. Wiesław Dembek (2) – w imieniu Państwowej Rady Ochrony Przyrody i (3) prof. dr hab. Zbigniew Mirek – w imieniu Komitetu Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk. Następnie prof. dr hab. Stefan Malepszy (4) przekazał słowa od Wydziału II Nauk Biologicznych i Rolniczych Polskiej Akademii Nauk, po czym prof. dr hab. Zbigniew Mirek wygłosił referat wprowadzający.Representatives of the three organisers opened the conference (with a welcome speech): prof. dr hab. Henryk Okarma (1), on behalf of the Institute of Nature Conservation of the Polish Academy of Sciences in Kraków, prof. dr hab. Wiesław Dembek, on behalf of the State Council for Nature Conservation (2) and prof. dr hab. Zbigniew Mirek (3), on behalf of the Committee for Nature Conservation of the Polish Academy of Sciences. Then prof. dr hab. Stefan Malepszy (4) delivered a speech on behalf of Division Two of Polish Academy of Sciences (Biological and Agricultural Sciences), and finally prof. dr hab. Zbigniew Mirek delivered an opening lecture.

1 2fot./photo by B. W. Wołoszyn fot./photo by B. W. Wołoszyn

Page 26: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

24 A. Nikel

Sesje referatoweLecture sessions

Referaty wygłosili m.in.: prof. dr hab. Romuald Olaczek z Uniwersytetu Łódzkiego (5), dr hab. inż., prof. UR Andrzej Bobiec z Uniwersytetu Rzeszowskiego (7), dr Anna Liro z Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszawie (8), prof. dr hab. Wiesław Dembek z Instytutu Technologiczno-Przyrodni-czego w Falentach (2), dr Andrzej Kepel z Polskiego Towarzystwa Ochrony Przyrody SALAMANDRA w Poznaniu (9), mgr inż. Ewa Pisarczyk z Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszawie (10), prof. dr hab. Jerzy Szwagrzyk z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie (11), prof. dr hab. Krzysztof E. Skóra ze Stacji Morskiej Uniwersytetu Gdańskiego na Helu (12), dr hab., prof. ITP Zbigniew Wasilewski z Instytutu Technologiczno-Przyrodniczego w Falentach (13), dr Maria Baranowska-Janota z Instytutu Rozwoju Miast w Krakowie (14), dr hab. inż. arch., prof. PK Zbigniew Myczkowski z Politechniki Krakowskiej (15), mgr inż. Anna Zawadzka z Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszawie (16), dr Małgorzata Makomaska-Juchiewicz z Instytutu Ochrony Przyrody PAN w Krakowie (17), dr Bożena Haczek z Ministerstwa Środowiska (18), prof. dr hab. Jacek Herbich z Uniwersytetu Gdańskiego (19), dr Wojciech Solarz z Instytutu Ochrony Przyrody PAN w Krakowie (20), mgr Grzegorz Cierlik z Instytutu Ochrony Przyrody PAN w Krakowie (21). Jednym z prowadzących sesje był prof. dr hab. Zbigniew Głowaciński z Instytutu Ochrony Przyrody PAN w Krakowie (6). W konferencji wzięło udział łącznie ponad 90 osób reprezentujących liczne uczelnie i placówki naukowe, organizacje i firmy związane z ochroną przyrody, a także władze państwowe i ich organy doradcze (22–26).

The lecturers included: prof. dr hab. Romuald Olaczek from the University of Lodz (5), dr hab. inż., prof. UR Andrzej Bobiec from the University of Rzeszów (7), dr Anna Liro from the General Directorate for Environmental Protection in Warsaw (8), prof. dr hab. Wiesław Dembek from the Institute of Technology and Life Sciences in Falenty (2), dr Andrzej Kepel from the Polish Association for Environmental Protection SALAMANDER from Poznań (9), mgr inż. Ewa Pisarczyk from the the General Directorate for Environmental Protection in Warsaw (10), prof. dr hab. Jerzy Szwagrzyk from the University of Agriculture in Kraków (11), prof. dr hab. Krzysztof E. Skóra from the Hel Marine Station of the University of Gdańsk (12), dr hab., prof. ITP Zbigniew Wasilewski from the Institute of Tech-nology and Life Sciences in Falenty (13), dr Maria Baranowska-Janota from the Institute of Urban Development in

3 4fot./photo by B. W. Wołoszyn fot./photo by B. W. Wołoszyn

Page 27: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Dokumentacja fotograficzna 25

Kraków (14), dr hab. inż. arch., prof. PK Zbigniew Myczkowski from the Tadeusz Kościuszko Cracow University of Technology (15), mgr inż. Anna Zawadzka from the General Directorate for Environmental Protection in Warsaw (16), dr Małgorzata Makomaska-Juchiewicz from the Institute of Nature Conservation of the Polish Academy of Sciences in Kraków (17), dr Bożena Haczek from the Ministry of the Environment (18), prof. dr hab. Jacek Herbich from the University of Gdańsk (19), dr Wojciech Solarz from the Institute of Nature Conservation of the Polish Academy of Sciences in Kraków (20), mgr Grzegorz Cierlik from the Institute of Nature Conservation of the Polish Academy of Sciences in Kraków (21). One of the session chairpersons was prof. dr hab. Zbigniew Głowaciński from the Institute of Nature Conservation of the Polish Academy of Sciences in Kraków (6). Over 90 (in total) participants, representing numerous universities and scientific institutions, organisations and enterprises active in the field of nature protection as well as the national government and its advisory bodies attended the conference (22–26).

5 6

7 8

fot./photo by B. W. Wołoszyn fot./photo by Z. Mirek

fot./photo by B. W. Wołoszyn fot./photo by B. W. Wołoszyn

Page 28: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

26 A. Nikel

9 10

11 12

fot./photo by B. W. Wołoszyn fot./photo by B. W. Wołoszyn

fot./photo by B. W. Wołoszyn fot./photo by B. W. Wołoszyn

Page 29: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Dokumentacja fotograficzna 27

13 14

15 16

fot./photo by Z. Mirek fot./photo by B. W. Wołoszyn

fot./photo by B. W. Wołoszyn fot./photo by B. W. Wołoszyn

Page 30: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

28 A. Nikel

17 18

19 20

fot./photo by B. W. Wołoszyn fot./photo by Z. Mirek

fot./photo by Z. Mirek fot./photo by Z. Mirek

Page 31: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Dokumentacja fotograficzna 29

21

22

fot./photo by Z. Mirek

fot./photo by B. W. Wołoszyn

Page 32: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

30 A. Nikel

23

24

fot./photo by B. W. Wołoszyn

fot./photo by B. W. Wołoszyn

Page 33: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Dokumentacja fotograficzna 31

25fot./photo by B. W. Wołoszyn

26fot./photo by B. W. Wołoszyn

Page 34: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

32 A. Nikel

Sesje posterowe i dyskusja w kuluarachPoster session and discussion during breaks

Uczestnicy konferencji w trakcie sesji posterowych (27) oraz podczas dyskusji kuluarowych (28–32).

Conference participants during poster sessions (27) and discussions during coffee breaks (28–32).

27

28

fot./photo by B. W. Wołoszyn

fot./photo by Z. Mirek

Page 35: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Dokumentacja fotograficzna 33

29

30

fot./photo by Z. Mirek

fot./photo by Z. Mirek

Page 36: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

34 A. Nikel

31

32

fot./photo by Z. Mirek

fot./photo by Z. Mirek

Agnieszka Nikel

Page 37: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

ArtykułyConference contributions

Page 38: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...
Page 39: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Trudności ochrony ekosystemów i różnorodności gatunkowej na terenach leśnych i ich przyczyny

Andrzej Bobiec

Bobiec A. 2014. Obstacles in forest ecosystem and species diversity protection and their sources. In: Mirek Z., Nikel A. (eds), Nature Conservation in Poland and Current Civilizational Challenges. Komitet Ochrony Przyrody PAN, Kraków: 37–47.

Abstract. In Central Europe, including Poland, there are two major categories of forested areas exceptionally important for the protection of biodiversity: (1) forest ecosystems, which during their long-lasting spontaneous development have developed wild (“primeval”) forest characteris-tics and (2) ancient cultural woodlands, such as silvopastoral oak woods. The most fundamental source of the obstacles to the effective protection of forest biodiversity are misconceptions and myths, to which both forestry and conservation practice refer as to cornerstones. They include: (1) forest durability; although no definition is provided, the “threat to forest durability” is a le-gitimate reason for undertaking forest protection measures, such as removal of trees infested with indigenous bark beetles; therefore, forest reserves/sanctuaries occupy less than 1% of the forest area in Poland; (2) the stand’s compliance with site conditions; in fact, in most cases a proxy is used: the compliance of the actual stand with the stand (economic) model; the absence of such compliance is commonly referred to as a reason for stands “remodeling”, i.e. felling and replanting with more merchantable species; (3) forestry emulates natural processes – one of the most frequently heard, though untrue, didactic messages; the Polish state model of forestry is based on very deep and intense interference with the course of nature, e.g. mostly artificial tree regeneration (planting); (4) forest protection – although widely associated with the protection of nature, in practice this amounts to “sanitary felling,” which is commonly translated to forest “conservation” (active protection); no true conservation measures are taken to meet specific protec-tion needs, e.g. of the restoration and maintenance of oak wood pastures; such valuable habitats (commonplace until the early 1900s) undergo mass extinction due to their misclassification as forests and the application of irrelevant forestry or forest protection measures.

The missions of forestry and forest conservation should be re-defined and kept clearly distinct and consistent with their real objectives.

Key words: conservation, forest protection, forestry myths, misconceptions, preservation

Andrzej Bobiec, Katedra Agroekologii, Wydział Biologiczno-Rolniczy, Uniwersytet Rzeszowski, ul. M. Ćwi-klińskiej 2, 35-601 Rzeszów; e-mail: [email protected]

1. Wstęp

Obszary leśne w Polsce zajmują ok. 29% po-wierzchni kraju. Wartość biologiczną lasu w określonych warunkach środowiskowych

(gleba, klimat, ukształtowanie terenu) oraz miejscowej flory i fauny determinuje model dy-namiki biocenozy. W warunkach środkowoeuro-pejskich najbardziej wartościowymi obszarami leśnymi są takie, które w wyniku długotrwałej

Page 40: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

38 A. Bobiec

historii naturalnego rozwoju, niezaburzonej w istotny sposób przez człowieka, osiągnęły stan względnej równowagi, przejawiającej się

m.in. stałą obecnością wszystkich faz rozwo-jowych drzewostanu, a szczególnie nieobecną w lasach użytkowanych fazą rozpadu. W takich

- Wysoki stopień akumulacji biomasy (wysoki średni wskaźnikzadrzewienia)/ High level of biomass accumulation (standhighly stocked)

- Doskonałe warunki rozwoju gatunków „puszczańskich” (grzybówi owadów saproksylicznych)/ Perfect conditions for “old-growth”species (fungi and saproxylic insects)

- Niedobór światła istotnie ogranicza występowanie gatunkówświatłożądnych/ Light deficiency limits theconsiderablyoccurrence of light-demanding species

- W runie duży udział gatunków „starych lasów”/ Substantial shareof “ancient forest” species in herb layer

- Wiele drzew o cennych technicznych parametrach (efektkonkurencji i zaawansowanego wieku)/ Numerous trees of high-value technical parameters (effect of competition and old age)

- Obecność wszystkich faz rozwojowych drzewostanu / Presenceof all developmental phases of stand

- Średni rozkład frekwencji drzew w klasach wieku w kształcieodwróconej litery „J”/ Average frequency distribution of treesin age classes in the reverse “J” shape

- Duża ilość martwego drewna/ Large quantity of dead wood

- Przestrzenny „chaos”/ Spatial “chaos”

- Niski stopień akumulacji biomasy (niski wskaźnikzadrzewienia)/ Low level of biomass accumulation(stand slightly stocked)

- Luźny, parkowy drzewostan tworzony przezstosunkowo niskie drzewa o nisko osadzonychkoronach/ Open, park-like stand created byrelatively short trees with wide, low-set crowns

- W runie duży udział traw i gatunków światłolubnych/Numerous grass and light-demanding species in herblayer

- Doskonałe warunki rozwoju ciepłolubnych owadówi porostów epifitycznych/ Perfect conditions forthermophilous saproxylic insects and epiphyticlichens

- Średni rozkład frekwencji drzew w klasach wiekuzbliżony do normalnego/ Average frequencydistribution of trees in age classes close to normaldistribution

Ekosystem o cechach dzikiej, „pierwotnej”puszczy/ Ecosystem with characteristicsof a “wild,” “primeval” forest

Widny, parkowy gaj sylwopastoralny,np. dąbrowa świetlista/ Open, park-likesilvopastoral e.g. oakwood, wood

Zagospodarowanie leśne/ Forest management:- uporządkowanie/ introducing order- eksploatacja/ exploitation- uproduktywnienie/ improving productivity

- Ład czasowo-przestrzenny/ Spatio-temporal order

- Wysoki wskaźnik zadrzewienia / Highly stocked stand

- Wiek drzew ograniczony wiekiem „dojrzałości rębnej/ Age of trees limited by the age of “commercial maturity”

- Duże zagęszczenie drzew żywych, niewielka ilość martwego drewna/ High density of living trees, small amount of dead wood

- Świadomie kształtowany skład gatunkowy drzewostanu / Stand species composition deliberately shaped and modified

Las gospodarczy/ Managed forest

Gospodarka leśna (z ochroną lasu)/ Forest management (with forest protection)

Ochrona bierna, ewentualnie zabiegiz zakresu zagospodarowania dla rozpadu”*/„Preservation, possibly “management for decadence”*

Rewaloryzacja, ochrona czynna(np. kontrolowany wypas, usuwanie podszytu)/Restoration management, conservation(e.g. controlled grazing, undergrowth removal)

Ryc. 1. Gospodarka leśna przekształca zarówno biocenozy „puszczańskie”, jak i pozostałości dawnych sylwopasto-ralnych gajów w zwarte, o wysokim wskaźniku zadrzewienia, drzewostany produkcyjne; ochrona bierna i czynna po-winny stanowić wzajemnie komplementarne narzędzia ochrony różnorodności biologicznej na obszarach zadrzewionych. *Zespół działań służących zwiększaniu obecności cech starodrzewów (np. tworzenie nieodnowionych luk, celowe infeko-wanie drzew grzybami, uśmiercanie drzew i pozostawianie w lesie).Fig. 1. Forest management transfers both “natural old-growth forest” biocenoses and remnants of silvopastoral woods into dense, highly stocked production stands; preservation and conservation should be complementary tools of biodiversity protection in wooded areas. *A set of actions aimed to augment old-growth characteristics (e.g. the creation of unreplanted clearings, intentional fungal infection of healthy trees, and girdling and leaving trees for decay).

Page 41: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Trudności ochrony ekosystemów i różnorodności gatunkowej… 39

biocenozach panują szczególnie korzystne wa-runki dla występowania taksonów określanych jako „relikty puszczańskie”, czyli wymagające stałej obecności odpowiednio licznych mikrosie-dlisk typowych dla fazy rozpadu. Są to przede wszystkim gatunki obligatoryjnie saproksy-liczne, dla których niezbędna jest znaczna ilość martwego drewna, w tym drewna wielkogaba-rytowego, znajdującego się w różnych fazach rozkładu (Ryc. 1).

Drugim rodzajem zbiorowisk na obszarach leśnych, odznaczających się ponadprzeciętnymi walorami przyrodniczymi (szczególnie bogac-twem gatunkowym) oraz krajobrazowymi, są biocenozy ukształtowane pod wpływem daw-nych form wykorzystania ziemi, takimi jak pa-sterstwo (zarówno w krajobrazie otwartym, jak i w zdominowanym przez lasy) i bartnictwo. Pasterstwo pozostawiło po sobie widne gaje (głównie dębowe), odznaczające się charakte-rystyczną kombinacją bogatego runa z licznym udziałem ciepłolubnych gatunków murawo-wych i luźnego, „parkowego” drzewostanu tworzonego przez drzewa o silnie rozbudo-wanych i nisko ugałęzionych koronach (Berg-meier et al. 2010; Ryc. 1). Oczywiście, stan zachowania układów sylwopastoralnych zależy zarówno od czasu jaki upłynął od zarzucenia swobodnego wypasu (najwcześniej w Europie Zachodniej, najpóźniej w Skandynawii i Europie Południowo-Wschodniej), jak i od konsekwencji przekształcania pozostałości sylwopastoralnych przez nowoczesne rolnictwo i gospodarkę leśną. Bartnictwo, bardziej niż inne formy wykorzy-stania obszarów zalesionych, związane było z częstymi przygruntowymi pożarami warstwy runa i podszytu, sprzyjającymi tworzeniu się wielowiekowych, niemal czysto sosnowych drzewostanów, określanych jako „bory lado” (Samojlik 2006; Niklasson et al. 2010).

Wartości przyrodnicze godne zachowania obecne są nie tylko w lasach należących do wy-mienionych kategorii. Występują też w różnym natężeniu w lasach gospodarczych. Dlatego gospodarka leśna jest istotnym czynnikiem różnorodności biologicznej. Tak więc sposób realizacji gospodarki leśnej, choć podobnie jak

rolnictwo nie jest ona formą ochrony przyrody, ma istotny wpływ na różnorodność gatunkową.

W niniejszym artykule spróbuję wykazać, że zasadnicze problemy, na jakie napotyka ochrona przyrody na obszarach leśnych Polski, wynikają nie z oczywistego konfliktu celów ochrony przy-rody i wykorzystania lasów jako źródła surowca, lecz z zamieszania pojęciowego, które rzutuje tak na ochronę jak i na praktyki gospodarcze. Istotnym czynnikiem tego zamieszania są utarte przekonania-mity, często odwołujące się do roz-mytych pojęć traktowanych jako aksjomaty.

2. Trwałość lasu

Trwałość lasu potocznie może oznaczać jego „trwanie”, „ciągłość”. Sam las jednak jako ekosystem (zarówno ten kształtowany przez spontanicznie zachodzące procesy naturalne, jak i formowany przez gospodarkę leśną) od-znacza się bardzo silnym wewnętrznym zróż-nicowaniem, m.in. niejednorodnym stopniem akumulacji biomasy w przestrzeni, zróżnico-waniem wiekowym czy gatunkowym drzewo-stanu. Zarówno obszary wykazujące wysokie wskaźniki zadrzewienia (proporcja istniejącej zasobności drzewostanu do zasobności opty-malnej, możliwej do osiągnięcia w danych wa-runkach siedliskowych i w określonym wieku), jak i bardzo niskie lub zerowe wartości wskaź-nika (np. faza odnowienia lub rozpadające się drzewostany i luki) mogą być, i często są, ele-mentami trwałego ekosystemu leśnego. Trudno zatem wyobrazić sobie las „nietrwały” w wa-runkach, gdzie powszechnie obserwowana jest spontaniczna „rekonkwista” lasu w krajobrazach porolnych, a prawo (w zasadzie) zabrania wy-lesień.

Ustawa o lasach1 definiuje natomiast „za-grożenie trwałości” jako „stan lasu wywołany czynnikami zewnętrznymi lub nieprawidłową gospodarką leśną, wymagający zabiegów zwal-czających i ochronnych albo jego przebudowy”

1 Ustawa z dnia 28 września 1991 r. o lasach. Dz. U. Nr 101, poz. 444.

Page 42: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

40 A. Bobiec

(art. 6 ustawy). Owo zagrożenie trwałości lasu jest pojęciem fundamentalnym. Wystąpienie stanu zagrożenia (wywołanego przez „orga-nizmy szkodliwe”) decyduje o podjęciu przez nadleśniczego zabiegów zwalczających (art. 10 ustawy) i o ubieganiu się przez Lasy Państwowe o państwowe dofinansowanie przebudowy drze-wostanów lub odnowienia (art. 12 ustawy). Choć nie wypracowano obiektywnych kryteriów, które określałyby okoliczności w jakich zachodzi „za-grożenie trwałości”, powszechna praktyka polega na wkraczaniu z zabiegami ochronnymi w sytu-acji nasilenia się procesu wydzielania się drzew lub na usuwaniu przewróconych przez wiatr drzew i na jak najszybszym zalesieniu powstałej luki. Tymczasem, zarówno rozpad drzewostanu spowodowany przez obecne w ekosystemie organizmy (np. owady kambiofagiczne), jak i powstawanie luk powodowane przez czynniki abiotyczne stanowią elementy naturalnej dyna-miki ekosystemów leśnych, z którymi związane jest występowanie wielu leśnych gatunków – szczególnie owadów saproksylicznych, grzybów i ciepłolubnych porostów.

Chociaż z punktu widzenia gospodarczego, przyśpieszenie wycinki zamierających drzew, troska o utrzymanie wysokiego wskaźnika za-lesienia, a czasem zmiana składu gatunkowego na „bardziej bezpieczny” mają sens, bo zapew-niają ciągłość produkcji drewna, to w zdecydo-wanej większości przypadków takich działań ich uzasadnianie przeciwdziałaniem zagrożeniu trwałości lasu jest bezsensowne. Z punktu wi-dzenia gospodarki leśnej nie chodzi bowiem o trwałość lasu rozumianego jako ekosystem, lecz o trwałość drzewostanu wykorzystywanego gospodarczo.

Ktoś mógłby powiedzieć: w takim razie „jak zwał – tak zwał”. Problem w tym, że wadliwy kod przekazu informacji (o rzekomym zagro-żeniu trwałości lasu) powiązany ze schematem wymienionych działań utrwala się, tworząc system wyraźnie antagonistyczny wobec postu-latów zwiększenia w lasach udziału obszarów ochrony biernej (choć nie koniecznie ścisłej). Skoro ochrona bierna sprzyja naturalnym pro-cesom prowadzącym do zamierania drzew, skoro

tworzą się obszary większej koncentracji mar-twego drewna i lokalnie długo utrzymujących się niskich wartości wskaźnika zadrzewienia, to tworzy ona warunki, w jakich „normalnie” należałoby podjąć odpowiednie działania „ochronne”. W moim przekonaniu jest to jedna z głównych przyczyn niechęci leśników do ochrony biernej, której udział obszarowy w po-wierzchni leśnej Polski (powierzchnia parków narodowych i leśnych rezerwatów przyrody) wynosi poniżej 1% (GUS 2013).

Najbardziej jaskrawym przejawem tej po-stawy są publikacje i publiczne wypowiedzi leśników wyrażających zdecydowaną dezapro-batę dla rozszerzania zakresu ochrony biernej w Puszczy Białowieskiej poza park narodowy, jako działania niebezpiecznego i nieodpowie-dzialnego, bo zagrażającego trwałości lasu (np. Łukasiewicz 2011; Zespół wPolityce.pl 2013). Jednocześnie, postulaty przyrodników pozo-stawiania w lasach zamierających i martwych drzew (ten sam postulat zawarty jest m.in. w filmie edukacyjnym przygotowanym przez Ośrodek Rozwojowo-Wdrożeniowy Lasów Pań-stwowych w Bedoniu (Kozłowski 2006) pt. „Las potrzebuje drewna”) stwarzają wśród leśników poczucie zagrożenia utratą możliwości działania w sytuacjach zamierania drzewostanu. Jestem przekonany, że osiągnięcie porozumienia, kom-promisu byłoby znacznie łatwiejsze, gdyby tzw. cięcia przygodne oraz sanitarne były realizo-wane nie w imię zachowania trwałości lasu (bo ta najczęściej nie jest zagrożona), a – zgodnie z prawdą – w imię utrzymania wysokiego po-tencjału produkcyjnego i „ratowania” surowca (ang. salvation cutting). Choć nie eliminowałoby to konfliktu między celami ochronnymi, a pro-dukcyjnymi, ideologiczny spór „o wszystko” przekształciłby się w uczciwą rzeczową dyskusję na temat: „Co w danym miejscu powinno mieć priorytet: ochrona przyrody czy produkcja?”

Utrzymywanie niezdefiniowanego, wie-loznacznego pojęcia „trwałości lasu” jako podstawowego kryterium podejmowania de-cyzji o ingerencji w ekosystem stanowi jeden z ważniejszych czynników zagrożenia leśnej bioróżnorodności, która potrzebuje zarówno

Page 43: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Trudności ochrony ekosystemów i różnorodności gatunkowej… 41

zamierających i martwych drzew, leżących kłód jak i obecności naturalnych luk. Niestety, wiele tzw. „zabiegów ochronnych” w parkach narodowych (które przecież z założenia mają służyć ochronie przyrody – takiej jaką ona jest, z całą jej dynamiką – oraz edukacji) realizuje się również w imię przeciwdziałania „zagrożeniu trwałości lasu”.

3. Zgodność drzewostanu

Kolejnym pojęciem, nadużywanym i nega-tywnie rzutującym na ochronę biologicznych wartości lasów, jest „zgodność” drzewostanu z siedliskiem lub przyporządkowanym mu typem drzewostanu (TD). Poza ewidentnymi przypadkami niezgodności z warunkami sie-dliskowymi, np. w wyniku zastąpienia buczyn reglowych nasadzeniami świerkowymi lub zalesiania sosną gruntów porolnych, składy gatunkowe drzewostanów z reguły i tak odbie-gają od przewidywanych w danych warunkach siedliskowych i fizjograficznych modelowych TD (Haze 2012b). Według Zasad Hodowli Lasu (Haze 2012b) „typ drzewostanu to specyficzny skład gatunkowy warstwy drzew, który powinien być zachowany na danym terenie jako perspek-tywiczny cel hodowlany”. Oznacza to, że typy drzewostanu, w przeciwieństwie do nieustannie ewoluujących drzewostanów rzeczywistych, mają charakter statyczny. Tym samym osią-gnięcie i utrzymanie na danym obszarze składu gatunkowego zgodnego z odpowiednim TD z re-guły (z wyjątkiem skrajnie trudnych siedlisk, np. olsowych lub borowych) wymaga nieustannych ingerencji i korekt.

Doskonałymi przykładami takich sytuacji są drzewostany kształtowane w warunkach optymalnych do osiągnięcia pełnej zgodności z warunkami siedliskowymi, czyli drzewostany w rezerwatach o długiej historii ochrony ści-słej. Im bogatsze siedlisko tym większa moż-liwość kombinacji składów gatunkowych i tym mniejsze prawdopodobieństwo uzyskania przez drzewostan w danym miejscu „zgodności” z mo-delowym TD (Bobiec 2006). Na żyznych sie-dliskach lasu liściastego w obszarach nizinnych

gatunkami „klimaksowymi” są drzewa cienio-znośne, tolerancyjne, zdolne do tworzenia tzw. „banku podrostu” (głównie buk, grab, miejscami lipa). Obecny (często licznie) w starodrzewach światłolubny dąb należy traktować jako pozo-stałość po dawnych formach gospodarki (syl-wopastoralizm) lub po długotrwałym procesie sukcesyjnym (Bobiec 2013).

Powszechnie realizowana przebudowa drzewostanów grądowych ma z reguły na celu przywrócenie i utrzymanie w nich dominującej pozycji „szlachetnego” dębu kosztem najbar-dziej typowych dla grądu – grabu i lipy. Nie wiadomo, czy kiedykolwiek obecnie sadzone dęby uzyskają porównywalny status w drze-wostanie i w całej biocenozie co obecni „wete-rani” – drzewa wyrosłe w zupełnie odmiennych warunkach niż te, jakie stwarza współczesna gospodarka leśna. Wiadomo natomiast, że usu-wanie starych grabów to pozbawianie biocenozy jej najbogatszych zasobów mikrosiedlisk decy-dujących o wyjątkowej różnorodności grądowej awifauny (Walankiewicz, Czeszczewik 2006).

4. Naśladowanie procesów naturalnych

Fakt, że gospodarka leśna wykorzystuje podstawową wiedzę o procesach wzrostu, wy-maganiach siedliskowych, interakcjach między-gatunkowych itd., nie oznacza, iż naśladuje ona procesy przyrodnicze. Analogiczna jest filozofia wszystkich form gospodarstwa wiejskiego, np. produkcji zbóż, łąkarstwa, hodowli zwierząt, również wykorzystujących znajomość natural-nych właściwości organizmów i ich interakcji ze środowiskiem. Choć wszystkie te dziedziny działalności gospodarczej mają niebagatelny wpływ na stan zachowania środowiska przyrod-niczego, nikt nie utożsamia ich z ochroną przy-rody ani nie twierdzi, że naśladują one procesy naturalne. Tymczasem takie i podobne sformu-łowania można znaleźć m.in. pod edukacyjnymi zakładkami portali dyrekcji i nadleśnictw Lasów Państwowych, a według Zasad Hodowli Lasu jej głównym celem ma być „zachowanie lasów ist-niejących i kształtowanie nowych, z respektowa-niem procesów naturalnych”. W rzeczywistości,

Page 44: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

42 A. Bobiec

to tradycyjne ekstensywne rolnictwo rzeczywi-ście gwarantuje zachowanie bogatych biocenoz nieleśnych, a współczesna gospodarka leśna może jedynie dążyć do poprawy wskaźników bioróżnorodności poprzez koncesje na rzecz ochrony biernej (np. trwałe wyłączanie z użyt-kowania fragmentów biocenoz, pozostawianie martwego drewna itp.).

O ile prawdą jest, że na obszarach objętych ochroną bierną (ścisłą) ciągłość naturalnych pro-cesów decyduje o wartości biologicznej ekosys-temów, o tyle trudno sobie wyobrazić na czym polega „respektowanie tych procesów”, skoro: (a) olbrzymia większość odnowień w naszych lasach polega, wbrew deklaracjom o wartości naturalnego odnowienia, na sadzeniu, (b) usu-wane są zamierające drzewa i martwe drewno, (c) przebudowuje się drzewostany, by zreali-zować modelowe TD. Abstrahując od kosztów ekologicznych (eliminacja środowisk kształto-wanych przez procesy naturalne – np. wielkoga-barytowego martwego drewna, naturalnych luk w drzewostanie), ścisłe modelowanie rozwoju drzewostanu, począwszy od wyhodowania sa-dzonek i zaplanowanej uprawy po zbliżony do odpowiedniego typu drzewostan rębny, jest też działaniem niezwykle energochłonnym i kosz-townym. Na tym tle korzystniejszym dla bioróż-norodności (i tańszym) modelem wykorzystania lasu jest tzw. „rębnia chłopska”, tradycyjnie stosowana w lasach prywatnych południowej Polski. Wycinka ekonomicznie cenniejszych drzew, pozostawianie „nieprzydatnych” i ogra-niczanie działań hodowlanych celem obniżenia kosztów gospodarowania pozostawia znacznie szerszy margines do zagospodarowania przez samą przyrodę. Na wysoką wartość przyrodniczą niewielkich chłopskich lasów zwracają uwagę Bollmann i Braunisch (2013). To tu znacznie częściej niż w lasach, gdzie realizowana jest planowa gospodarka leśna, spotykane są stare, dziuplaste drzewa o rozłożystych koronach, tzw. „weterani” (Bütler et al. 2013), usuwane w ty-powych lasach gospodarczych jako bezwarto-ściowe, a nawet szkodliwe „rozpieracze”, zaś niższy wskaźnik zadrzewienia sprzyja gatunkom światło- i ciepłolubnym. Promowane m.in. przez

Europejski Instytut Leśnictwa (EFI) „retention forestry”, polegające na pozostawianiu w lesie ekonomicznie mało wartościowych drzew oraz wszelkich pozrębowych pozostałości (Gustafsson et al. 2013), wyraźnie nawiązuje do filozofii „chłopskiej przerębówki.”

5. Ochrona lasu

Omówiony na wstępie problem „trwałości” (lub raczej „zagrożenia trwałości”) lasu wiąże się ściśle z jednym z głównych filarów leśnictwa, czyli ochroną lasu. Chciałbym podkreślić, że najnowsza wersja obowiązującej w Lasach Pań-stwowych Instrukcji Ochrony Lasu (Haze 2012a) kładzie większy niż wcześniejsze opracowania nacisk na znaczenie ochrony całego ekosystemu, ze wszystkim jego elementami. Jednakże, po-mimo wielu słusznych stwierdzeń odwołujących się do teorii homeostazy i samoregulacji, prze-widywane zabiegi ochronne dotyczą zagrożenia szkodami gospodarczymi, obniżeniem zdolności produkcyjnej, które nie są tożsame z zagroże-niem wartości przyrodniczych.

Przedstawiając problemy ochrony ekosys-temów leśnych w Polsce, autorzy instrukcji przyznają, że „dotychczasowe działania z zakresu ochrony lasu nie są w stanie skutecznie przeciw-działać istniejącym zagrożeniom, ani zapewnić zachowania trwałości i ciągłości ekosystemów leśnych” (Haze 2012a). Chociaż jednym z po-stulowanych sposobów zwiększenia odporności biologicznej lasu ma być wielkoobszarowa ochrona przyrody w lasach (Haze 2012a), to zarówno praktyka leśna, jak i publiczne wypo-wiedzi przedstawicieli resortu leśnictwa świadczą o trwałym przywiązaniu do „dotychczasowych działań”. Na wyraźny konflikt praktycznego wymiaru ochrony lasu (szczególnie zwalczania „szkodliwych owadów”) z celami ochrony przy-rody wskazuje m.in. Rykowski (2008).

Do rzadkich przypadków zabiegów bezpo-średnio związanych z ochroną przyrody należą działania dedykowane ochronie określonym gatunkom flory lub fauny (np. w rezerwatach florystycznych lub faunistycznych). Jednak polska praktyka leśna nie zna ochrony czynnej

Page 45: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Trudności ochrony ekosystemów i różnorodności gatunkowej… 43

jako narzędzia restytucji cennych zbiorowisk pochodzenia kulturowego (np. dąbrowy świe-tlistej), ani zabiegów generujących powsta-wanie cech deficytowej fazy rozpadu (np. celowe uśmiercanie drzew, tworzenie dziupli, infekowanie grzybami pasożytniczymi). Za-równo umożliwienie prowadzenia wypasu na terenach zalesionych, jak i zastosowanie kon-trolowanego wypalania dna lasu wymagałyby przełamania nadal utrwalanych, a racjonalnie nieuzasadnionych stereotypów i odpowiednich zmian w ustawie o lasach i ustawie o ochronie przyrody. Przemawia za tym zarówno fakt, że stosowanie takich zabiegów przez tysiąclecia nie doprowadziło do ekstynkcji rzadkich dziś ga-tunków, jak i coraz szersze zastosowanie wypasu oraz ognia jako narzędzi współczesnej ochrony przyrody (np. Franklin et al. 2003; Driscoll et al. 2010; Hjältén et al. 2010).

6. Mit pierwotnych puszcz

Brak wypracowanych metod ochrony czynnej biocenoz leśnych w Polsce wiąże się ściśle z błędną, choć głęboko zakorzenioną, wersją historii lasów. Zgodnie z dominującym prze-kazem, obszar naszego kraju jeszcze w pierw-szym tysiącleciu pokrywała dzika puszcza, której powierzchnia od czasów średniowiecza systema-tycznie się kurczyła pod wpływem osadnictwa i rozwoju rolnictwa. Leśnictwo miało się roz-winąć na pozostałościach dawnej puszczy, prze-kształcając ją w młodsze, gatunkowo uboższe i o uproszczonej strukturze lasy gospodarcze. Postęp w badaniach z zakresu historii przyrod-niczej, jaki dokonał się w ostatnich kilkunastu latach, wskazuje na konieczność istotnej zmiany w rozumieniu przeszłości naszych lasów. Z wy-jątkiem chronionych przez monarchów zwartych kompleksów leśnych służących jako łowiska (w Wielkim Księstwie Litewskim – Puszcza Białowieska), do czasu nowożytnej rewolucji agrarnej i początków leśnictwa, obszary zadrze-wione większej części Europy funkcjonowały jako element wielofunkcyjnego krajobrazu agro--sylwo-pastoralnego (Bruun, Fritzbøger 2002; Bergmeier et al. 2010; Vera 2010).

Intensyfikacja produkcji zwierzęcej, jaka dokonała się w wyniku rozwoju łąkarstwa i ho-dowli roślin okopowych sprawiła, że obszary zadrzewione z bogatego w różnorakie świad-czenia ekosystemowe zaplecza pasterstwa były stopniowo przekształcane w wyspecjalizowane w produkcji grubowymiarowego drewna gospo-darstwa leśne (Vera 2010). Dlatego przekształ-canie dzikich puszcz w lasy gospodarcze, z nielicznymi zapewne wyjątkami, do których być może dałoby się zaliczyć pewne części chro-nionej przez wieki Puszczy Białowieskiej, jest mitem, który istotnie rzutuje na rozumienie roli ochrony przyrody na obszarach leśnych.

Ochrona bierna, wymagająca zaniechania in-gerencji w drzewostan i pozostawianie w ekosys-temie niemal całej wyprodukowanej w procesie fotosyntezy biomasy (przy czym uważam, że tradycyjny zbiór jagód lub grzybów zasadniczo nie koliduje z ochroną bierną) stanowi nie-zbędną opcję ochrony leśnej bioróżnorodności, szczególnie tzw. reliktów puszczańskich – np. rzadkich saproksylicznych owadów (Ryc. 1). Należy jednak podkreślić, iż w warunkach euro-pejskich w XXI wieku ochrona taka najczęściej nie oznacza, jak zwykło się uważać, ochrony „pierwotnych ekosystemów”. Z reguły stanowi ona „ustępstwo” na rzecz naturalnych procesów, narzędzie restytucji puszczańskich środowisk, a z utylitarnego punktu widzenia jest najsku-teczniejszym i najtańszym sposobem tworzenia bogatych banków różnorodności biologicznej oraz bezcennych obszarów badań i obserwacji leśnej przyrody w zmieniających się warunkach środowiska (Ryc. 1).

Jednak według Bergmeiera i innych (2010), najbardziej zagrożonymi biocenozami lądowymi Europy są nie „pierwotne puszcze”, a reliktowe biocenozy ukształtowane przez gospodarkę leśno-pastwiskową. W Europie Środkowej naj-bardziej charakterystycznymi sylwopastoralnymi zbiorowiskami są widne gaje dębowe, zwane też „dąbrowami”. W Polsce dąbrowy ciepło-lubne ze związku Potentillo albae-Quercion petraeae, reprezentowane jedynie przez zespół Potentillo albae-Quercetum (Matuszkiewicz 2001), od kilkudziesięciu lat zanikają w wyniku

Page 46: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

44 A. Bobiec

spontanicznego procesu regeneracji siedlisk i suk-cesji biocenoz po zaniku dawnych form wyko-rzystania ziemi (Jakubowska-Gabara 1993). O ile na glebach ubogich, gdzie dąb jest w stanie za-chować przez dłuższy czas dominującą pozycję, charakterystyczne cechy dąbrów mogą się dłużej utrzymać, to na żyznych siedliskach lasów liścia-stych, optymalnych dla cienioznośnych gatunków z bukiem i grabem na czele, szybko zachodzi proces przekształcenia dąbrowy w grąd lub bu-czynę. W taki sposób bezpowrotnie tracimy jedną z najbardziej charakterystycznych cech europej-skich wiejskich krajobrazów – dąbrowy. A na to, jak powszechnymi elementami w historycznym krajobrazie Polski były dąbrowy, mogą wska-zywać liczne nazwy miejscowości zawierające człon „dąbrowa”, „dąbrówka”, „dębina”, czy „dubiny”.

Jak słusznie zauważył Bergmeier i inni (2010), podstawowym źródłem problemu utraty ciepłolubnych dąbrów (podobnie jak i innych zadrzewionych zbiorowisk sylwopastoralnych Środkowej Europy) jest fakt, iż nie „pasują” one do istniejącego podziału siedlisk przyrod-niczych na siedliska leśne i nieleśne. W ra-mach tych systemów (zarówno krajowych, jak i wspólnotowych) zdecydowana większość takich zbiorowisk (w tym dąbrowy) zaliczana jest do lasów (np. Matuszkiewicz 2001; dyrek-tywa siedliskowa, załącznik I2). Charakter takich biocenoz wyraźnie odbiega od lasów, których ekosystemy definiowane są jako funkcjonalne jednostki tworzone przez oddziałujące na siebie zbiorowiska roślinne z dominującą rolą drzew, zwierzęce i mikroorganizmowe, wraz z abio-tycznym środowiskiem3.

W przypadku dąbrów, decydujący czynnik antropogeniczny związany z intensywnym wy-korzystaniem i kształtowaniem warstwy zielnej

2 Dyrektywa Rady 92/43/EWG z dnia 21 maja 1992 r. w sprawie ochrony siedlisk przyrodniczych oraz dzikiej fauny i flory. Dz. Urz. WE L 206 z 22.7.1992, Polskie Wy-danie Specjalne 2004, rozdz. 15, t. 02, s. 102–145.3 Convention on Biological Diversity. [b.r.]. Definitions, <http://www.cbd.int/forest/definitions.shtml>, dostęp: 2014-07-12

sprawia, że drzewa nie pełnią w nich charakte-rystycznej dla lasu funkcji „głównego edyfika-tora”, determinującego rozwój warstw niższych. Zaliczenie dąbrów do lasów sprawia, że podle-gają szybkiemu przekształceniu w zbiorowiska leśne: albo w wyniku naturalnej sukcesji w wa-runkach ochrony biernej, albo, jeszcze szybciej, w wyniku typowych zabiegów leśno-hodowla-nych. Oba te zjawiska można obserwować np. w Ostoi Przemyskiej (PLH 180012), na ob-szarze, który jeszcze przed drugą wojną świa-tową, przy stosunkowo wysokim zaludnieniu, kształtowany był przez charakterystyczną dla pogórzy Karpat gospodarkę pasterską. W wy-niku wysiedleń i zmian własnościowych większa część dzisiejszej Ostoi przechodząc w ręce pań-stwa, została poddana systematycznemu progra-mowi zalesień, a wtórne nasadzenia sosnowe, modrzewiowe i jodłowo-bukowe w ciągu ostat-nich sześćdziesięciu lat otoczyły i „wchłonęły” liczne płaty pastwiskowych dąbrów. Z uwagi na niewielką wartość surowca starszych dębów (nisko ugałęzione, rozłożyste, z licznymi wa-dami technicznymi), wydzielenia leśne zawie-rające relikty dąbrów podlegają systematycznej „przebudowie”. Jedynie nieliczne płaty drzewo-stanów dębowych, na działkach gminnych nie włączonych do nadleśnictw, zachowały piękne parkowe drzewostany, tracąc jednak w wyniku silnego rozwoju podszytu bujną ciepłolubną warstwę murawową. Wstępna inwentaryzacja fitosocjologiczna bezpośredniego otoczenia ta-kich płatów (Paweł Wolański, Andrzej Bobiec [dane niepubl.]) wskazuje na możliwość prze-prowadzenia stosunkowo szybkiej rewaloryzacji miejscowych dąbrów, co wymaga usunięcia i systematycznego ograniczania wzrostu pod-szytu (Ryc. 1, 2).

7. Podsumowanie

1. Główne przyczyny trudności, na jakie napotyka ochrona przyrody na obszarach zale-sionych w Polsce, tkwią w błędnych, utartych schematach myślowych odwołujących się często do niezdefiniowanych lub wieloznacznych pojęć traktowanych jak aksjomaty.

Page 47: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Trudności ochrony ekosystemów i różnorodności gatunkowej… 45

B

Ryc. 2. Dąbrowa sylwopastoralna w okolicach Kalwarii Pacławskiej (Ostoja Przemyska PLH 180012). A – fragment dobrze zachowanego drzewostanu na działce gminnej (gm. Fredropol) po zabiegu rewaloryzacji usuwającym gęsty podszyt lesz-czynowy; B – efekt hodowlanej przebudowy dąbrowy w ramach gospodarki leśnej (fot. A. Bobiec).Fig. 2. A silvopastoral oakwood pasture near Kalwaria Pacławska (Ostoja Przemyska PLH180012). A – a fragment of well preserved stand on a communal plot of land (Fredropol) after a restoration treatment (removal of dense hazel undergrowth); B – the effect of silvicultural wood “remodeling” done as part of forest management (photo by A. Bobiec).

A

Page 48: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

46 A. Bobiec

2. Czym innym jest trwałość ekosystemu leśnego, a czym innym trwałość drzewostanu rozumianego jako środek produkcji i zasób su-rowca drzewnego. O ile rozpad drzewostanu (po-wodowany przez czynniki fizjologiczne, grzyby, kambiofagi czy też czynniki abiotyczne) stanowi immanentną część dynamiki oraz elementarny czynnik bogactwa biologicznego naturalnego ekosystemu leśnego, o tyle te same zjawiska w lesie o dominującej funkcji surowcowej trak-towane są zjawiska niepożądane, czy wręcz klę-skowe. Tymczasem zarówno w ustawie o lasach jak i dokumentach technicznych Lasów Państwo-wych (Zasady Ochrony Lasu, Instrukcja Ochrony Lasu, Instrukcja Urządzania Lasu) niezdefinio-wane, aksjomatyczne pojęcie „trwałości lasu” traktowane jest jako podstawa podejmowania działań o charakterze typowo gospodarczym bez względu na wiodącą funkcję obszaru leśnego.

3. Drugim, często nadużywanym ze szkodą dla przyrody leśnej pojęciem jest „zgodność drzewostanu z siedliskiem”, która w dojrzałych drzewostanach zastępowana jest „zgodnością z typem drzewostanu”. Niezgodność (np. istotna rozbieżność rzeczywistego składu gatunkowego drzewostanu i składu przewidywanego przez określony TD) stanowi bardzo często wystar-czającą podstawę do przeprowadzenia „prze-budowy” drzewostanu, czyli cięć rębnych oraz sztucznego odnowienia zgodnego z przyjętym typem drzewostanu. O ile przebudowa sztucz-nych, często monokulturowych nasadzeń na gruntach porolnych ma sens ekologiczny, o tyle przebudowę dojrzałych i starszych drzewostanów naturalnego pochodzenia prowadzi się w celu większego uproduktywnienia siedliska kosztem gatunków o mniejszym znaczeniu gospodarczym, posiadających często niezastąpione znaczenie biocenotyczne (np. grab).

4. Pomimo zauważalnego w warstwie teo-retycznej podstaw ochrony lasu postępu w po-strzeganiu funkcjonowania ekosystemu leśnego, formułowane ad hoc uzasadnienia podejmowa-nych działań nadal odwołują się do nienauko-wych, silnie zakorzenionych przekonań-mitów. Przykładem są ciągle podejmowane próby (we-dług licznych badań nieskuteczne) zapobiegania

gradacji owadów przez usuwanie martwych i za-mierających drzew, interpretowane jako dzia-łania na rzecz trwałości lasu, a nawet ochrony zagrożonych gatunków drzew. Tak postrzegana misja ochrony lasu bardzo utrudnia wysiłki podejmowane na rzecz rozszerzenia zakresu ochrony biernej ekosystemów leśnych.

5. Innym efektem braku dyscypliny po-jęciowej jest utożsamianie „ochrony lasu” z ochroną czynną biocenoz leśnych. Dlatego wiele prawnie chronionych obszarów leśnych podlega, w ramach „ochrony czynnej”, standar-dowym zabiegom z zakresu ochrony lasu, takim jak usuwanie „czynnego posuszu”. Jednocześnie obowiązujące w kraju przepisy prawne (np. bezwzględny zakaz wzniecania ognia, zakaz wypasu w lesie) istotnie zawężają możliwości stosowania sprawdzonych w innych krajach na-rzędzi dedykowanych rewaloryzacji i czynnej ochronie cennych zadrzewionych biocenoz kulturowych, do jakich niewątpliwie zaliczyć należy masowo zanikające dąbrowy świetliste.

6. O tym, czy gospodarka leśna jest przy-jazna bioróżnorodności nie decyduje przyjęta re-toryka. Przedstawione przykłady jednoznacznie pokazują, że brak dyscypliny pojęciowej, roz-ciąganie argumentacji z zakresu ochrony przy-rody na działania ściśle gospodarcze, nie tylko nie zmienia ich istoty, ale stanowi też czynnik bezpośrednio odpowiedzialny za niewielką sku-teczność wysiłków podejmowanych na rzecz zachowania bogactwa przyrodniczego terenów leśnych. Niezbędnemu zredefiniowaniu misji leśnictwa i ochrony leśnej przyrody powinny towarzyszyć odpowiednie zmiany prawne uła-twiające zarówno poszerzanie zakresu ochrony biernej, jak i umożliwiające realizację skutecz-nych zabiegów z zakresu ochrony czynnej na terenach zalesionych. Szczególnie predestyno-wane do tego celu wydają się obszary należące do sieci Natura 2000.

8. Literatura

Bergmeier E., Petermann J., Schröder E. 2010. Geobotan-ical survey of wood-pasture habitats in Europe: diversity, threats and conservation. Biodiversity of Conservation 19(11): 2995–3014.

Page 49: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Trudności ochrony ekosystemów i różnorodności gatunkowej… 47

Bobiec A. 2006. Przebudowa drzewostanów: „poprawianie przyrody” w Puszczy Białowieskiej. Aura 10: 28–29.

Bobiec A. 2013. Historia i dynamika drzewostanów grą-dowych Białowieskiego Parku Narodowego. Wiadom. Bot. 57(3/4): 17–39.

Bollmann K., Braunisch V. 2013. To integrate or to seg-regate: balancing commodity production and biodiver-sity conservation in European forests. W: D. Kraus, F. Krumm (eds), Integrative approaches as an opportu-nity for the conservation of forest biodiversity, p. 18–31. European Forest Institute, Freiburg.

Bruun HH., Fritzbøger B. 2002. The past impact of live-stock husbandry on dispersal of plant seeds in the land-scape of Denmark. Ambio 31(5): 425–431.

Bütler R., Lachat T., Larrieu L., Paillet Y. 2013. Habitat trees: key elements for forest biodiversity. W: D. Kraus, F. Krumm (eds), Integrative approaches as an opportu-nity for the conservation of forest biodiversity, p. 84–91. European Forest Institute, Freiburg.

Convention on Biological Diversity. [b.r.]. Definitions, <http://www.cbd.int/forest/definitions.shtml>, dostęp: 2014-07-12.

Driscoll D. A., Lindenmayer D. B., Bennett A. F., Bode M., Bradstock R. A., Carya G. J., Clarke M. F., Dexter N., Fensham R., Friend G., Gill M., James S., Kay G., Keith D. A., MacGregor C., Russell-Smith J., Salt D., Watson J. E. M., Williams R. J., York A. 2010. Fire management for biodiversity conservation: Key research questions and our capacity to answer them. Biological Conservation 143: 1928–1939.

Dyrektywa Rady 92/43/EWG z dnia 21 maja 1992 r. w sprawie ochrony siedlisk przyrodniczych oraz dzikiej fauny i flory. Dz. Urz. WE L 206 z 22.7.1992, Polskie Wydanie Specjalne 2004, rozdz. 15, t. 02, s. 102–145.

Franklin S. B., Robertson P. A., Fralish J. S. 2003. Prescribed burning effects on upland Quercus forest structure and function. Forest Ecology and Manage-ment 184: 315–335.

GUS. 2013. Ochrona środowiska 2013. Główny Urząd Staty-styczny, Warszawa.

Gustafsson L., Bauhus J., Kouki J., Lõhmus A., Sverdrup-Thygeson A. 2013. Retention forestry: an integrated approach in practical use. W: D. Kraus, F. Krumm (eds), Integrative approaches as an opportunity for the conservation of forest biodiversity, p. 74–81. European Forest Institute, Freiburg.

Haze M. (red.) 2012a. Instrukcja ochrony lasu. Tom 1. Część 1, 3, 4. Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe, Centrum Informacyjne Lasów Państwowych, Warszawa.

Haze M. (red.) 2012b. Zasady hodowli lasu. Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe, Centrum Infor-macyjne Lasów Państwowych, Warszawa.

Hjältén J., Gibb H., Ball J. P. 2010. How will low-intensity burning after clear-felling affect mid-boreal insect as-semblages? Basic and Applied Ecology 11: 363–372.

Jakubowska-Gabara J. 1993. Recesja zespołu świetlistej dąbrowy Potentillo albae-Quercetum Libb. 1933 w Polsce. Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego, Łódź.

Jakubowska-Gabara J., Kwiatkowski P., Pawlaczyk P. 2004. Świetlista dąbrowa Potentillo albae-Quercetum. W: J. Herbich (red.), Poradnik ochrony siedlisk i gatunków Natura 2000 – podręcznik metodyczny. Tom 5. Lasy i bory, s. 259–273. Ministerstwo Środowiska, Warszawa.

Kozłowski M. W. (reż.) 2006. Las potrzebuje drewna. Ośrodek Rozwojowo-Wdrożeniowy Lasów Państwo-wych w Bedoniu, Bedoń [film, DVD].

Leibundgut H. 1959. Über Zweck und Methodik der Struktur- und Zuwachsanalyse von Urwäldern. Schwei-zerische Zeitschrift für Forstwesen 110(3): 111–124.

Łukasiewicz J. 2011. Zapuszczona puszcza. Polityka 49: 76–77.

Matuszkiewicz J. M. 2001. Zespoły leśne Polski. Wydaw-nictwo Naukowe PWN, Warszawa.

Niklasson M., Zin E., Zielonka T., Feijen M., Korczyk A. F., Churski M., Samojlik T., Jędrzejewska B., Gu-towski J. M., Brzeziecki B. 2010. A 350-year tree-ring fire record from Białowieża Primeval Forest, Poland: implications for Central European lowland fire history. J. Ecol. 98(6): 1319–1329.

Rykowski K. 2008. Ochrona przyrody w gospodarce leśnej. W: M. Gwiazdowicz (red.), Ochrona przyrody. Studia Biura Analiz Sejmowych Kancelarii Sejmu 10: 119–138, <http://orka.sejm.gov.pl/WydBAS.nsf/0/FC325CEFAEBEB50AC12573F400348B31/$file/Ochrona%20przyrody.pdf>, dostęp: 2014-07-12.

Samojlik T. 2006. Najsłuszniejsze drzewo – historia sosny zwyczajnej. (Pinus sylvestris L.) w Puszczy Białowieskiej do końca. XVIII stulecia. Roczn. Dendrol. 54: 7–27.

Ustawa z dnia 28 września 1991 r. o lasach. Dz. U. Nr 101, poz. 444.

Vera F. 2010. The shifting baseline syndrome in restoration ecology. W: M. Hall (ed.), Restoration and history: the search for a usable environmental past, p. 98–110. Routledge, New York – London.

Walankiewicz W., Czeszczewik D. 2006. Znaczenie grabu zwyczajnego Carpinus betulus dla dziuplaków w Białowieskim Parku Narodowym. Chrońmy Przyr. Ojczystą 62(2): 50–57.

Zespół wPolityce.pl. 2013. Puszcza Białowieska ginie? Prof. Szyszko mówi o katastrofie ekologicznej. „Czegoś takiego jeszcze nie widziałem”, <http://wpolityce.pl/wydarzenia/63815-puszcza-bialowieska-ginie-prof-szyszko-mowi-o-katastrofie-ekologicznej-czegos-tak-iego-jeszcze-nie-widzialem>, dostęp: 2014-07-12.

Page 50: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...
Page 51: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Problemy zarządzania siecią obszarów chronionych w aspekcie ochrony łączności ekologicznej

w Polsce

Tadeusz J. Chmielewski, Marcin Kolejko

Chmielewski T. J., Kolejko M. 2014. Problems of protected areas network management in the aspect of ecological connectivity conservation in Poland. In: Mirek Z., Nikel A. (eds), Nature Conservation in Poland and Current Civilizational Challenges. Komitet Ochrony Przyrody PAN, Kraków: 49–64.

Abstract. Since the 1970s, more and more attention has been paid to the role of protected areas in preserving the biodiversity, landscape diversity and spatial integrity of ecological systems, as one of the leading challenges in nature conservation. The development of research on landscape ecology has led to the emergence of the notion of bringing individual protected areas together to form cohesive spatial networks of regional, national and international scope. Two networks of this type function in Poland: (1) Ecological System of Protected Areas (Polish acronym: ESOCh), with its trans-European modification called ECONET-POLSKA, and (2) European Ecological Network Natura 2000. In principle, individual elements of these networks were supposed to be linked by ecological corridors to form a spatially cohesive system. In Poland, however, despite numerous conceptual and design projects, the system of such corridors has not been formally created. This article presents selected problems related to the functioning of the key elements of the ESOCh and Natura 2000 networks in Poland as well as major concepts and projects aiming to connect them within a system of ecological corridors.

Key words: Ecological System of Protected Areas, Natura 2000, ECONET-POLSKA, eco-logical connectivity

Tadeusz J. Chmielewski, Marcin Kolejko, Zakład Ekologii Krajobrazu i Ochrony Przyrody, Uniwer-sytet Przyrodniczy w Lublinie, ul. B. Dobrzańskiego 37, 20-262 Lublin; e-mail: [email protected], [email protected]

1. Wprowadzenie

W toku rozwoju cywilizacji, motywy i formy ochrony przyrody przechodziły, i nadal prze-chodzą, znamienną ewolucję: od ochrony kul-towej, przez konserwatorską i planistyczną, po transkontynentalne systemy obszarów chronio-nych, renaturalizację ekosystemów i aktywne wzbogacanie traconej różnorodności biolo-gicznej (Chmielewski 2012).

Osiągnięcia w zakresie ochrony przyrody, po-dejmowane na ziemiach polskich już od czasów I Rzeczypospolitej, przez kilka stuleci wyróżniały nasz obszar oraz naszych władców i uczonych na tle Europy: od ochrony gatunkowej tura, żubra, kozic, świstaków i innych unikatowych tworów przyrody („święte” dęby i puszcze), przez in-wentaryzację „zabytków przyrody” prowadzoną nawet w warunkach rozbiorów kraju, po pio-nierskie opracowanie i praktyczną realizację

Page 52: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

50 T. J. Chmielewski, M. Kolejko

koncepcji ESOCh (Szafer 1965; Leńkowa 1978; Chmielewski 2001a, b; Symonides 2008). Jednak przed współczesną ochroną przyrody w Polsce piętrzą się coraz liczniejsze problemy i coraz trudniejsze wyzwania.

W 2007 r. Państwowa Rada Ochrony Przy-rody opracowała i skierowała do Ministra Śro-dowiska stanowisko w sprawie kryzysu ochrony przyrody w Polsce, wraz z listą 77 najważniej-szych problemów wymagających pilnego roz-wiązania (Najważniejsze problemy [...] 2007).

Od czasu tamtego listu, problemów tych nie tylko nie ubyło, ale powstały kolejne, bardzo ważne dla zasobów i walorów przestrzeni przyrodniczej oraz jakości życia ludzi. Co więcej – w sytuacji narastającej presji urbani-zacji i intensyfikacji ruchu komunikacyjnego oraz wobec upowszechnienia się postaw kon-sumpcyjnych w społeczeństwie, problemy te stają się coraz trudniejsze do rozwiązania. W ni-niejszym artykule skupiono się na wybranych problemach związanych z funkcjonowaniem krajowych sieci obszarów chronionych, w szcze-gólności tymi związanymi z funkcjonowaniem sieci ESOCh i Natura 2000, jako że sieci te są kluczowe w efektywnym zarządzaniu siecią ob-szarów chronionych.

2. Rola obszarów chronionych w zachowaniu różnorodności biologicznej

i spójności krajobrazowych systemów ekologicznych

Wśród wiodących problemów ochrony przy-rody, od lat 70. XX w. coraz większą uwagę zwraca się na rolę różnej rangi i wielkości obszarów chronionych w zachowaniu różno-rodności biologicznej i krajobrazowej oraz spój-ności przestrzennej systemów ekologicznych. Opierając się na biogeograficznej teorii wysp (MacArthur, Wilson 1967; Diamond 1973, 1975, 1976), teorii płatów i korytarzy ekologicznych (Forman, Godron 1981, 1984, 1986; Forman 1983), a także na badaniach krajobrazowej sieci ekotonów (Neiman et al. 1989; Hansen, di Castri 1992; Lachavanne, Juge 1997) oraz na pracach z zakresu ochrony i wzmacniania spójności

ekologicznej krajobrazów (Crooks, Sanjayan 2006), opracowano koncepcję tworzenia spój-nych przestrzennie sieci obszarów chronionych oraz zestaw kluczowych zasad dotyczących ich kształtowania:

(a) dla zachowania różnorodności biolo-gicznej i stabilności ekologicznej regionu lepiej jest, gdy obszary o charakterze naturalnym są duże i spójne (nie poddane fragmentacji), niż małe; lepiej więc tworzyć rozległe obszary chro-nione, niż niewielkie;

(b) lepiej, gdy w krajobrazie występuje jeden rozległy kompleks przyrodniczy, niż kilka oddzielnych, mniejszych ekosystemów tego samego typu; dlatego lepiej utworzyć jeden większy obszar chroniony, niż kilka małych po-dobnych do siebie (zasada ta nie dotyczy jednak sytuacji, gdy mniejsze, blisko siebie położone ekosystemy są połączone szerokimi strefami ekotonowymi, a tym bardziej sytuacji, gdy po-szczególne sąsiedzkie ekosystemy reprezentują różne typy siedlisk i biocenoz);

(c) korzystniejsze jest bliskie sąsiedztwo podobnych ekosystemów, niż ich znaczne wza-jemne oddalenie; dlatego lepiej tworzyć regio-nalne zespoły obszarów chronionych, niż kilka małych, izolowanych „wysp” objętych ochroną;

(d) korzystniejsze jest skupienie podobnych do siebie ekosystemów (i obszarów chronio-nych), niż rozciągnięcie ich wzdłuż frontu presji antropogenicznej (zasada ta nie dotyczy dolin rzecznych i tym podobnych korytarzy ekolo-gicznych, typu „stepping stones”, dla których układ pasmowy jest właśnie bardzo korzystny);

(e) lepiej, jeśli ekosystemy (i obszary chro-nione) są połączone korytarzami ekologicznymi, niż jeśli są izolowane;

(f) lepiej, gdy ekosystem (i obszar chro-niony) ma kształt zwarty, niż rozciągnięty lub silnie rozczłonkowany (w przypadku ekosys-temów zasada ta nie dotyczy rozwiniętego układu ekotonów – np. strefy litoralnej jeziora, a w przypadku obszarów chronionych – sytuacji, gdy dzięki rozwinięciu kształtu można powięk-szyć obszar chroniony, wnikając nim w krajo-braz silniej przekształcony i wzbogacając go) (Chmielewski 2012).

Page 53: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Problemy zarządzania siecią obszarów chronionych… 51

3. Sieci obszarów chronionych w Polsce

Sieć obszarów chronionych to uporząd-kowany według określonych zasad ich zbiór, złożony z przestrzennie i funkcjonalnie połączo-nych ze sobą wielkoobszarowych form ochrony przyrody i krajobrazu (Chmielewski 1990).

Pierwsza w Europie koncepcja spójnej sieci obszarów chronionych pojawiła się w Polsce w latach 70. XX w. warunkach współpracy planistów przestrzennych (dr Wiesławy Różyc-kiej z Instytutu Gospodarki Komunalnej) i eko-logów (dr Ewa Gacka-Grzesikiewicz z Instytutu Ekologii PAN). Autorki nazwały tę sieć Eko-logicznym Systemem Obszarów Chronionych (ESOCh). Według nich, „obszary chronione powinny tworzyć system powiązanych ze sobą terenów przenikających cały kraj, obejmujących różnorodne ekosystemy i większe ponadekosys-temowe jednostki funkcjonalne przyrody (fizjo-cenozy), o różnym stopniu ochrony i określonym reżimie działalności gospodarczej” (Gacka--Grzesikiewicz, Różycka 1977). Tworzenie ESOCh – w skali kraju i poszczególnych jego regionów – ma na celu: � stabilizację warunków klimatycznych, � utrzymanie naturalnego reżimu hydrologicz-

nego i hydrogeologicznego, � zapewnienie dogodnych warunków dla funk-

cjonowania krajobrazowych zespołów ekosys-temów oraz migracji gatunków w krajobrazie,

� zapewnienie warunków dla produkcji zdrowej żywności,

� zapewnienie warunków dla rozwoju rekreacji i turystyki.Jako główne ogniwa ESOCh uznano:

� parki narodowe, � parki krajobrazowe, � rezerwaty przyrody, � obszary chronionego krajobrazu, � większe kompleksy leśne i łąkowe o na-

turalnym typie gospodarki lub specjalnym ekologicznym znaczeniu, powiązane ze sobą „korytarzami środowiskowymi” (Gacka--Grzesikiewicz 1976).

Równolegle do idei ESOCh, powstawała koncepcja WSOCh – Wielkoprzestrzennego

Systemu Obszarów Chronionych. Jej Au-torem był prof. Stefan Kozłowski. Koncepcja WSOCh ogłoszona została w 1971 roku, kiedy to Państwowa Rada Ochrony Przyrody przyjęła kartograficzne odwzorowanie pierwszej pol-skiej wielkoprzestrzennej koncepcji ochrony krajobrazu i zaleciła jego realizowanie wo-jewódzkim radom narodowym (Kozłowski 1973, 1984). Koncepcja ta zakładała tworzenie dwu form prawnej ochrony krajobrazu: parku krajobrazowego i obszaru chronionego krajo-brazu, nieistniejących we wcześniejszej ustawie o prawie ochrony przyrody. Ogniwami WSOCh były w ogromnej większości te same obszary co w ESOCh, lecz bez akcentowania potrzeby połączenia ich w spójny przestrzennie system. Po kilku latach równoległego funkcjonowania koncepcji ESOCh i WSOCh, ugruntowała się i powszechnie została przyjęta ta pierwsza z po-wodu: � akcentowania potrzeby tworzenia i ochrony

korytarzy ekologicznych, � szansy zapewnienia lepszych warunków dla

funkcjonowania systemów przyrodniczych kraju (Chmielewski 2001a, b).

Konsekwentna realizacja koncepcji ESOCh, szczególnie efektywna w latach 90. XX w., do-prowadziła do objęcia nią ponad 30% obszaru Polski. Pod koniec 2013 r. sieć ta obejmowała: 23 parki narodowe, 1481 rezerwatów przyrody, 121 parków krajobrazowych oraz 386 obszarów chronionego krajobrazu (OChK)1.

Pionierskie w skali Europy prace kon-cepcyjne oraz sukcesy osiągane w tworzeniu i funkcjonowaniu ESOCh w Polsce zaintereso-wały badaczy holenderskich, a następnie władze Unii Europejskiej. W 1991 roku Instytut Euro-pejskiej Polityki Środowiskowej w Holandii opracował koncepcję Europejskiej Sieci Ekolo-gicznej EECONET, której istotą było stworzenie spójnego w skali całej Europy, transgranicznego

1 Liczba OChK zmienia się dość dynamicznie (od kilku lat z wyraźną tendencją spadkową) wskutek likwidowania lub – rzadziej – powoływania nowych obszarów przez władze samorządowe województw i gmin lub też ich przekształcania w inne formy ochrony przyrody.

Page 54: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

52 T. J. Chmielewski, M. Kolejko

systemu obszarów chronionych (Bennet 1991). W kolejnym opracowaniu podano, że głównym celem utworzenia sieci EECONET jest zinte-growanie obszarów chronionych istniejących w poszczególnych krajach europejskich i poten-cjalnych obszarów przewidzianych do ochrony w spójny system, zgodnie z jednolicie przyję-tymi międzynarodowymi kryteriami i standar-dami (Bischoff, Jongman 1993).

Utworzenie EECONET miało umożliwić: � ukształtowanie spójnej przestrzennie struk-

tury sieci obszarów najmniej przekształco-nych pod względem przyrodniczym, które jednocześnie będą odzwierciedlać specyfikę zróżnicowania przyrody Europy;

� lepszą ochronę gatunków i siedlisk, którym z racji zagrożenia wyginięciem przypisano szczególne znaczenie w Europie;

� ułatwienie rozprzestrzeniania się i migracji gatunków na kontynencie przez zachowanie obszarów stanowiących drogi migracji zwie-rząt, co jest ważne dla ochrony różnorod-ności genetycznej i dla przetrwania wielu populacji;

� sformułowanie wspólnej dla Europy strategii ochrony najmniej przekształconych ekosys-temów i krajobrazów, mającej także na celu skuteczne przeciwdziałanie w przyszłości procesom zanikania gatunków z europejskich zasobów zwierząt i roślin;

� opracowanie wspólnej dla całego obszaru Europy mapy sieci ekologicznej, co ukaże walory przyrodnicze kontynentu i unaoczni zakres odpowiedzialności za ich stabilne trwanie, przypadającej zarówno na poszcze-gólne kraje, jak i całą Wspólnotę Europejską (Liro 1995).

Sieć EECONET składa się z: � obszarów węzłowych (ang. core areas), � biocentrów (ang. biocentres), � stref buforowych (ang. buffer zones), � korytarzy ekologicznych (ang. ecological

corridors), � obszarów wymagających unaturalnienia

(ang. nature development areas) (Bischoff, Jongman 1993).

W koncepcji tej wyraźnie widać nawiązanie do wcześniejszych polskich prac nad stre-fowo-pasmowo-węzłowym modelem struktury ekologicznej krajobrazu (Chmielewski 1986, 1988, 1992).

Sieć EECONET ma strukturę hierarchiczną – jej elementy (obszary węzłowe, korytarze ekologiczne) mogą być wyróżniane na różnych poziomach: lokalnym, regionalnym, krajowym oraz międzynarodowym (Liro 1995).

Od wielkości elementu sieci, w dużej mierze zależy też jego funkcja. Obszary niewielkie (np. rezerwaty przyrody, użytki ekologiczne, ostoje roślin i zwierząt) pełnią funkcję ważnych ob-szarów węzłowych na poziomie lokalnym. W skali krajowej ich ranga i funkcja może ulec zmianie (węzły lokalne mogą stanowić np. ele-ment regionalnego korytarza ekologicznego) bądź w skali makro może nawet nie zostać uwidoczniona.

Zgodny z wymienionymi wyżej założe-niami projekt takiej sieci dla obszaru Polski (ECONET-POLSKA), opracowała dr Anna Liro z zespołem. „ECONET-POLSKA ma tworzyć spójny przestrzennie system obszarów, których walory przyrodnicze mają najwyższą rangę krajową i międzynarodową. Poszczególne ob-szary włączone do systemu odznacza znaczny udział dobrze zachowanych systemów natural-nych, seminaturalnych i obszarów ekstensywnie użytkowanych. Ponadto są one wzajemnie zinte-growane funkcjonalnie i przestrzennie siecią po-wiązań przyrodniczych (korytarze ekologiczne)” (Liro 1995).

Jako główne argumenty za utworzeniem sieci ECONET-POLSKA przyjęto: � dążenie do włączenia w obręb sieci ekolo-

gicznej pełnego zestawu siedlisk typowych dla danej strefy fizyczno-geograficznej na poziomie regionów występujących na te-renie Polski;

� zapewnienie jedności przestrzennej i funkcjo-nalnej sieci ekologicznej w celu ochrony dróg migracji i rozprzestrzeniania się gatunków;

� włączenie istniejących obszarów chronio-nych (parki narodowe, parki krajobrazowe, rezerwaty przyrody, obszary chronionego

Page 55: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Problemy zarządzania siecią obszarów chronionych… 53

krajobrazu) w takim zakresie w jakim jest to możliwe, biorąc pod uwagę międzyna-rodowe kryteria wydzielania elementów ECONET;

� wskazanie potencjalnych obszarów ochrony przyrody, w tym także terenów tradycyjnego rolnictwa, tradycyjnej gospodarki rybackiej, ekosystemów seminaturalnych, co stawia na równi – jako godne ochrony – tradycyjnie ro-zumiane walory przyrody (naturalność) z wa-lorami ukształtowanymi antropogenicznie (zgodnie z duchem Konwencji o różnorod-ności biologicznej) (Liro 1995).

Koncepcja EECONET nie zdążyła się jeszcze w Europie szerzej upowszechnić i okrzepnąć, gdy powstała idea tworzenia nowej, transeuropejskiej sieci ekologicznej o nazwie Natura 2000.

Europejska Sieć Ekologiczna Natura 2000 stanowi zasadniczy element polityki ochrony różnorodności biologicznej Unii Europejskiej. Rozwijany od początku lat 90. XX w. program Natura 2000, to największe i najważniejsze w krajach Wspólnoty przedsięwzięcie z zakresu ochrony przyrody, zakładające ochronę i moni-toring stanu obszarów (powołanych w każdym z państw Unii), na których – w znaczących dla różnorodności biologicznej Wspólnoty wielko-ściach – występują rzadkie, często zagrożone wy-ginięciem, siedliska przyrodnicze oraz gatunki roślin i zwierząt. Jednocześnie obszary Natura 2000 funkcjonują w krajach Unii Europejskiej niezależnie od powołanych tam wcześniej sys-temów obszarów chronionych (Ostermann 1998; Makomaska-Juchiewicz, Tworek 2003; Zając, Zając 2006).

Podstawę prawną dla tworzenia obszarów Natura 2000 stanowią dwa dokumenty Rady Europy: Dyrektywa 2009/147/WE Parlmentu Europejskiego i Rady z dnia 30 listopada 2009 r. w sprawie ochrony dzikiego ptactwa (tzw. dy-rektywa ptasia)2 oraz Dyrektywa Rady 92/43/

2 Dyrektywa 2009/147/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 30 listopada 2009 r. w sprawie ochrony dzi-kiego ptactwa. Dz. Urz. UE L 20 z 26.01.2010, s. 7–25.

EWG z dnia 21 maja 1992 r. w sprawie ochrony siedlisk przyrodniczych oraz dzikiej fauny i flory (tzw. dyrektywa siedliskowa)3. Na ich podstawie tworzone są 2 rodzaje obszarów Natura 2000: obszary specjalnej ochrony ptaków (OSO) oraz specjalne obszary ochrony siedlisk (SOO) (Liro et al. 2002). Obszar Natura 2000 może obej-mować część lub całość obszarów i obiektów już wcześniej objętych innymi formami prawnej ochrony przyrody (Dyduch-Falniowska et al. 2002; Liro et al. 2002).

Dyrektywa ptasia została przyjęta jako re-akcja na wyraźne zmniejszaniu się liczby ga-tunków ptaków zasiedlających różne obszary Europy oraz kurczenie się populacji wielu eu-ropejskich gatunków awifauny. Obejmuje ona ochroną wszystkie gatunki ptaków występujące dziko w Europie, zabraniając w szczególności: umyślnego chwytania i zabijania ich, umyślnego uszkadzania i niszczenia gniazd oraz jaj, wybie-rania jaj z gniazd i ich kolekcjonowania, umyśl-nego niepokojenia ptaków, szczególnie podczas wysiadywania jaj i opieki nad młodymi4.

Artykuł 4 tej dyrektywy zobowiązuje wszystkie państwa członkowskie UE do wyzna-czenia najważniejszych terenów zasiedlonych przez gatunki wymienione w załączniku I oraz terenów wykorzystywanych przez regularnie występujące gatunki wędrowne nie wymienione w tym załączniku. Tereny te, wyznaczone przez każde państwo członkowskie osobno, noszą nazwę obszarów specjalnej ochrony ptaków (OSO) (Gromadzka, Gromadzki 2003; Gro-madzki 2004a, b).

Z kolei nadrzędnym celem dyrektywy sie-dliskowej jest ochrona siedlisk zagrożonych lub/i reprezentatywnych dla poszczególnych regionów biogeograficznych zjednoczonej Eu-ropy oraz zachowanie w jak najlepszym stanie

3 Dyrektywa 92/43/EWG z dnia 21 maja 1992 r. w sprawie ochrony siedlisk przyrodniczych oraz dzikiej fauny i flory. Dz. Urz. WE L 206 z 22.07.1992, Polskie Wydanie Specjalne 2004, rozdz. 15, t. 2, s. 102–145. 4 Dyrektywa 2009/147/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 30 listopada 2009 r. w sprawie ochrony dzi-kiego ptactwa. Dz. Urz. UE L 20 z 26.01.2010, s. 7–25.

Page 56: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

54 T. J. Chmielewski, M. Kolejko

populacji roślin i zwierząt rzadkich i zagrożo-nych na terenie Wspólnoty (Herbich 2003).

Załącznik I dyrektywy siedliskowej zawiera wykaz 197 typów siedlisk przyrodniczych, bę-dących w kręgu zainteresowania Wspólnoty, których ochrona wymaga wyznaczenia tzw. specjalnych obszarów ochrony siedlisk (SOO).

Załącznik II tej dyrektywy zawiera z kolei wykaz gatunków roślin i zwierząt będących przedmiotem zainteresowania Wspólnoty, któ-rych ochrona wymaga wyznaczenia specjalnych obszarów ochrony, a ich lista obejmuje 360 taksonów roślin i grzybów oraz 222 gatunki zwierząt (z wyjątkiem ptaków, których dotyczy dyrektywa ptasia). Wraz z siedliskami przyrod-niczymi są one podstawą wyznaczania SOO.

W załączniku III określono kryteria wyboru obszarów kwalifikujących się do wyznaczenia jako SOO5.

Ponieważ wszystkie wykazy siedlisk i ga-tunków stanowiące merytoryczne podstawy two-rzenia SOO, zawarte w załącznikach dyrektywy siedliskowej, dotyczą Wspólnoty Europejskiej w jej formalnych granicach z 1992 r., powięk-szenie Unii wymaga wprowadzenia elementów przyrody nie występujących na terenie poprzed-niego zasięgu Wspólnoty, a obecnych w krajach akcesyjnych. Pełna lista siedlisk przyrodniczych chronionych na obszarze Wspólnoty oraz zgło-szonych przez Polskę jako wymagających ochrony, w tym akceptowanych w różnej formie oraz odrzuconych przez ekspertów UE, znalazła się w Rozporządzeniu Ministra Środowiska z dnia 14 sierpnia 2001 r. w sprawie określenia rodzajów siedlisk przyrodniczych podlegających ochronie (na terenie naszego kraju) (Perza-nowska 2004). To rozporządzenie zostało zmie-nione 16 maja 2005 r. i ponownie zastąpione obowiązującym obecnie Rozporządzeniem Ministra Środowiska z dnia 13 kwietnia 2010 r. w sprawie siedlisk przyrodniczych oraz ga-tunków będących przedmiotem zainteresowania

5 Dyrektywa 92/43/EWG z dnia 21 maja 1992 r. w sprawie ochrony siedlisk przyrodniczych oraz dzikiej fauny i flory. Dz. Urz. WE L 206 z 22.07.1992, Polskie Wydanie Specjalne 2004, rozdz. 15, t. 2, s. 102–145.

Wspólnoty, a także kryteriów wyboru obszarów kwalifikujących się do uznania lub wyznaczenia jako obszary Natura 2000.

Dyrektywa siedliskowa jest w Europie uwa-żana za jedno z najskuteczniejszych narzędzi wdrażania postanowień Konwencji Berneńskiej z 1979 r. o ochronie europejskiej przyrody żywej i naturalnych siedlisk (Herbich 2003).

Obszary Natura 2000 (zarówno OSO, jak i SOO) mogą obejmować część lub całość obszarów i obiektów już wcześniej objętych innymi formami prawnej ochrony przyrody (Dyduch-Falniowska et al. 2002).

Docelowo obszary Natura 2000 miały zostać – na wzór ECONET-POLSKA – połączone siecią korytarzy ekologicznych, jednak zamiar ten nie został dotąd zrealizowany. Natura 2000 fak-tycznie nie jest więc transeuropejską siecią, ale zbiorem rozrzuconych w krajobrazie 2 kategorii obszarów chronionych, często nakładających się wzajemnie, a jeszcze częściej nakładających się na inne – wcześniej utworzone typy obszarów chronionych.

Do końca maja 2014 r. na obszarze Polski wyznaczono 145 obszarów OSO oraz 849 ob-szarów SOO, zajmujących łącznie prawie 20% ogólnej powierzchni kraju6. Powierzchnia SOO w Polsce jest bardzo zróżnicowana w poszcze-gólnych województwach: od 2,65% w łódzkim do 20,4% w zachodniopomorskim. Jednocześnie znaczna część obszarów Natura 2000 pokrywa się z różnej rangi ogniwami ESOCh.

4. Problemy zarządzania siecią ESOCh

Pierwsza praktyczna realizacja ESOCh w Polsce nastąpiła w byłym województwie chełmskim w 1983 roku, po pokonaniu wielu oporów i kłopotów, w 4 lata po opracowaniu stosownej dokumentacji naukowej (Gacka-Grze-sikiewicz 1979). Kolejne wojewódzkie systemy obszarów chronionych powstawały w latach 80. XX w., także z wielkimi oporami ówczesnych władz (Kozłowski 1984; Chmielewski 1990).

6 Natura 2000, <http://natura2000.gdos.gov.pl>, dostęp: 2014-06-20.

Page 57: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Problemy zarządzania siecią obszarów chronionych… 55

„Złotą dekadą” dla rozwoju systemu ob-szarów chronionych w Polsce były lata 90. XX wieku. Uchwalono (w 1991 r.) nową ustawę o ochronie przyrody7, regulującą m.in. sprawę powstawania parków krajobrazowych i obszarów chronionego krajobrazu, a także opracowano i przyjęto pierwszą Politykę ekologiczną pań-stwa8. W ciągu 10 lat powstało między innymi: 7 parków narodowych, 306 rezerwatów przyrody, 76 parków krajobrazowych oraz aż 302 obszary chronionego krajobrazu, a wojewódzkie systemy ESOCh zorganizowano w całym kraju (Chmie-lewski 2012).

System zarządzania rozwijającą się siecią ESOCh był początkowo dość klarowny: nad ogólną koncepcją sieci obszarów chronionych kraju czuwała Państwowa Rada Ochrony Przy-rody, zaś nad projektowaniem systemów tej sieci w obrębie poszczególnych województw – wojewódzkie komisje ochrony przyrody; tworzenie parków narodowych i rezerwatów przyrody oraz zarządzanie nimi w skali kraju należało do kompetencji ministra właściwego do spraw ochrony środowiska9; zaś kompetencje tworzenia i zarządzania parkami krajobrazo-wymi i obszarami chronionego krajobrazu – do kompetencji wojewodów. W poszczególnych województwach powstały podporządkowane wojewodom zarządy parków krajobrazowych, które z biegiem lat skupiły znaczącą kadrę wykwalifikowanych służb ochrony przyrody i krajobrazu. Od 2000 r. kompetencje tworzenia rezerwatów przyrody i nadzór nad ich stanem przekazano wojewodom. Od listopada 2008 r. kompetencje tworzenia oraz nadzoru nad par-kami krajobrazowymi przekazano marszałkom województw, przenosząc jednocześnie znaczną

7 Ustawa z dnia 16 października 1991 r. o ochronie przy-rody. Dz. U. Nr 114, poz. 492 z późn. zm.8 Polityka ekologiczna państwa. 1991. Urząd Rady Mini-strów, Warszawa [mat. powiel].9 Przez kilkanaście lat w strukturze Ministerstwa Ochrony Środowiska funkcjonował Krajowy Zarząd Parków Naro-dowych, koordynujący pracę wszystkich parków, potem zo-stał on zlikwidowany, a nazwa samego ministerstwa uległa zmianie na Ministerstwo Środowiska.

część dotychczasowej kadry parków do nowo powstałych regionalnych dyrekcji ochrony śro-dowiska. W ten sposób parki krajobrazowe – podporządkowane na ogół nie zainteresowanym ochroną przyrody i krajobrazu samorządom województw, a jednocześnie pozbawione kom-petencji decyzyjnych i kluczowej kadry – utra-ciły swoje dotychczasowe znaczenie w procesie zarządzania zasobami przyrody i krajobrazu i zajmują się niemal wyłącznie działalnością dydaktyczno-promocyjną. W jeszcze trudniej-szej sytuacji znalazły się obszary chronionego krajobrazu – praktycznie pozbawione nadzoru kompetentnych służb. Według danych GUS, w latach 2000–2009 powierzchnia obszarów chronionego krajobrazu zmniejszyła się aż o około 168 tys. ha, w wyniku likwidacji sze-regu tej kategorii obszarów przez samorządy terytorialne (Domańska 2009).

Ustawa o ochronie przyrody z 1991 roku wprowadziła obowiązek opracowywania no-wego rodzaju dokumentów planistycznych – planów ochrony – dla parków narodowych, parków krajobrazowych i rezerwatów przy-rody. W ciągu zaledwie 9 lat, ogromnym nakładem sił i środków, plany ochrony opra-cowano i zatwierdzono dla 13 parków naro-dowych, około 30% parków krajobrazowych i około 30% rezerwatów przyrody. Dokumenty te były najważniejszym narzędziem skutecz-nego zarządzania ochroną przyrody i krajo-brazu na tych obszarach. Jednocześnie w toku ich opracowywania zebrano bezcenny mate-riał badawczy dotyczący zasobów, walorów i funkcjonowania systemów ekologicznych najcenniejszych przyrodniczo i krajobrazowo obszarów Polski. Niestety, w 2000 roku wpro-wadzono zmiany do ustawy o ochronie przy-rody, w wyniku których wszystkie opracowane dotąd plany ochrony utraciły swoją ważność. Było to rozwiązanie bezprecedensowe w skali Europy. Tym samym zlikwidowane zostały najważniejsze instrumenty zarządzania obsza-rami chronionymi Polski, a prace nad nową edycją planów należało zaczynać od początku, w znacznie utrudnionych warunkach ich finan-sowania i legislacji (Chmielewski 2005).

Page 58: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

56 T. J. Chmielewski, M. Kolejko

W 2004 roku uchwalona została nowa ustawa o ochronie przyrody10, w której do już istniejących form ochrony przyrody dołączono jeszcze wdrażaną przez Unię Europejską sieć obszarów Natura 2000. Jednocześnie jednak zapisy tej ustawy nie sprecyzowały relacji po-między nowo powstającym systemem, a istnieją-cymi ogniwami ESOCh (na przykład problemu nakładania się obszarów Natura 2000 i różnych ogniw ESOCh, a więc dublowania się kompe-tencji zarządzania tymi obszarami, potrzeby opracowywania dla nich kilku planów ochrony itd.). Problemy te Ministerstwo Środowiska sta-rało się rozwiązywać aktami prawnymi niższej od ustawy rangi oraz pismami interpretującymi narastające wątpliwości kompetencyjne i mery-toryczne. Ponadto zupełnie nie przygotowano społeczeństwa do tworzenia sieci Natura 2000, co wywołało bardzo wiele konfliktów i niepo-rozumień, ożywiając także nieprzychylne sta-nowiska niektórych instytucji i samorządów terytorialnych w stosunku do szeregu dawniej utworzonych ogniw ESOCh.

W ustawie o ochronie przyrody z 2004 r. zmieniono wymóg opiniowania przez samorządy terytorialne projektów utworzenia, lub tylko po-większenia, parków narodowych i krajobrazo-wych oraz rezerwatów przyrody, na obowiązek uzgodnienia takich projektów przez samorządy. W efekcie tych zapisów, w Polsce od tamtego czasu (w kwietniu 2014 r. minęło 10 lat!) nie powstał żaden nowy park narodowy ani krajo-brazowy, a tempo tworzenia nowych rezerwatów przyrody znacznie osłabło, choć według danych Państwowej Rady Ochrony Przyrody w Polsce istnieje potrzeba utworzenia jeszcze co najmniej 3 parków narodowych, 50 parków krajobrazowych oraz ok. 400 rezerwatów przyrody (Najważniejsze problemy [...] 2007). Przykładem piętrzących się w tym zakresie trudności mogą być starania o powiększenie Poleskiego Parku Narodowego. W 2011 r. służby PPN przygotowały wniosek o powiększenie parku o ok. 500 ha cennych

10 Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody. Dz. U. Nr 92, poz. 880, z późn. zm.

przyrodniczo torfowisk i zebrały pisemne zgody od wszystkich właścicieli tych gruntów. Zgody właścicieli terenu nie przekonały jednak części radnych 2 gmin do pozytywnego uzgodnienia projektu i w rezultacie parku nie powiększono.

W nowelizacji z 2010 r. ustawy o ochronie przyrody zawarto zapis o przekształceniu parków narodowych w „państwowe osoby prawne”. Konsekwencją tego jest ograniczanie środków budżetowych przeznaczanych na ochronę przy-rody w parkach narodowych i stworzenie mecha-nizmów do zdobywania przez parki brakujących środków w drodze eksploatacji ich zasobów przyrodniczych: sprzedaży drewna, ryb, organi-zacji polowań, zwiększania ruchu turystycznego i opłat za wstęp do parków, sprzedaży pamiątek itp. W praktyce oznacza to komercjalizację dzia-łalności parków narodowych, a co za tym idzie – zaprzeczenie pierwotnej idei istnienia parków narodowych jako „świątyń natury”, chronionych i wspieranych przez Państwo jako dobro ogól-nonarodowe, obecnego i przyszłych pokoleń (Chmielewski 2011).

W drugiej dekadzie XXI w. samorządy wo-jewódzkie rozpoczęły proces weryfikacji aktów prawnych ustanawiających parki krajobrazowe i określających przepisy obowiązujące na ich te-renie. W efekcie, w wielu przypadkach przepisy ochronne znacząco złagodzono, a w niektórych – uchwalono zmniejszenie powierzchni parków. Niechlubnym przykładem jest tu uchwała Lu-belskiego Sejmiku Samorządowego z 24 lutego 2014 r., w wyniku której nastąpiła całkowita likwidacja otuliny Nadwieprzańskiego Parku Krajobrazowego oraz zniesiony został zakaz wydobywania w samym parku kopalin i doko-nywania związanych z tym przekształceń po-wierzchni ziemi11.

Łagodzeniu przepisów ochronnych towa-rzyszy wzmożona presja rozwoju infrastruktury

11 Uchwała nr XLII/630/2014 Sejmiku Województwa Lubel-skiego z dnia 24 lutego 2014 r. w sprawie przyjęcia projektu uchwały w sprawie Nadwieprzańskiego Parku Krajobra-zowego. Biuletyn Informacji Publicznej, <http://umwl.bip.lubelskie.pl/index.php?id=56&p1=szczegoly&p2=779388>, dostęp: 2014-06-20.

Page 59: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Problemy zarządzania siecią obszarów chronionych… 57

turystycznej na górskie, pojezierne i nadmorskie obszary chronione, realizowana bez poszano-wania zasad ładu przestrzennego i równowagi ekologicznej. Ten niezwykle ważny i szybko na-rastający problem wymaga pilnego rozwiązania prawnego i organizacyjnego, ponieważ zacho-dzące procesy prowadzą do degradacji wielu obszarów szczególnie cennych przyrodniczo, kulturowo i widokowo. Zmianom zachodzącym w strukturze ekologicznej i fizjonomii obszarów chronionych należałoby poświęcić odrębne studia i opracowania, a wyniki porównać z da-nymi zawartymi w analogicznych opracowa-niach sprzed kilkunastu lat (np. Partyka 2002).

Od początku XXI w., ani liczba, ani łączna powierzchnia ogniw ESOCh w Polsce nie jest odzwierciedleniem efektywności realizacji celów stawianych przed poszczególnymi ogni-wami tej sieci. Najpełniej realizowały swoje za-dania parki narodowe (1% powierzchni kraju) i rezerwaty przyrody (0,6% powierzchni kraju), choć obie te kategorie obszarów chronionych napotykały liczne bariery, ograniczenia i pod-dawane były narastającej presji (Chmielewski 2011). Znacznie słabiej wypadała ocena reali-zacji zadań parków krajobrazowych (8% ob-szaru Polski), gdzie efekty oceniano zazwyczaj jako symboliczne, najgorzej zaś wypadała ocena realizacji zadań obszarów chronionego krajo-brazu (22,3% powierzchni kraju), gdzie efekty oceniano jako znikome lub żadne (Kistowski 2004; Zimniewicz 2008; Chmielewski 2011; Kistowski, Kowalczyk 2011). Tymczasem to właśnie służby parków krajobrazowych i ob-szarów chronionego krajobrazu powinny być w pierwszym rzędzie odpowiedzialne m.in. za wdrażanie w Polsce postanowień Europejskiej Konwencji Krajobrazowej.

5. Problemy zarządzania siecią Natura 2000

Prace nad koncepcją ustanowienia sieci obszarów Natura 2000 rozpoczęto w Polsce w 1998 r. Jednak dopiero po trzech latach przed-stawiono wstępną listę obszarów kwalifikujących się do tej sieci. Do roku 2004 tworzenie obszarów Natura 2000 postępowało w Polsce nadzwyczaj

opornie. Komisja Europejska, która sprawę utwo-rzenia i skutecznego funkcjonowania sieci Natura 2000 uznała za jeden z priorytetów I dekady XXI wieku, wyraziła oficjalne zaniepokojenie z po-wodu słabych postępów Polski w tym zakresie (Chmielewski 2011).

Jeszcze wolniej następował proces opra-cowywania planów ochrony, wymaganych dla obszarów Natura 2000. W 2007 r. Państwowa Rada Ochrony Przyrody zwróciła Ministerstwu Środowiska uwagę, że „samorządy teryto-rialne mają prawo veta przy tworzeniu planów ochrony obszarów Natura 2000, a także duże możliwości blokowania ustanawiania planów ochrony innych form ochrony przyrody. Może to lokalnie powodować paraliż ochrony przy-rody. Wystarczy niechęć jednego samorządu, aby walory o znaczeniu narodowym czy świa-towym nie mogły być skutecznie chronione” (Najważniejsze problemy [...] 2007).

W trakcie prac nad planami ochrony ob-szarów Natura 2000 okazało się, że wiele proponowanych SOO nie ma wystarczającej dokumentacji przyrodniczej i konieczne było jej uzupełnienie. Stan poznania przyrody Polski jest jeszcze na wielu obszarach niewystarcza-jący, a monitoring przyrodniczy jest zaledwie fragmentaryczny. W pewnych przypadkach nie wiadomo nawet, czy niektóre oficjalnie wyty-powane ostoje przyrody rzeczywiście były i są nadal reprezentatywne w skali europejskiej. Trzeba więc wzmóc prace inwentaryzacyjne i monitoringowe, które pozwolą wytypować optymalną sieć SOO, ale także stworzyć sieć obszarów chronionych odpowiadającą rzeczy-wistemu zróżnicowaniu i bogactwu przyrody polskiej oraz systematycznie oceniać stan ich zasobów i walorów (Herbich 2003).

W przypadku ostoi ptaków, największym zagrożeniem jest utrata siedlisk życiowych, toteż dyrektywa ptasia dużo uwagi poświęca zagadnieniom zachowania odpowiedniej róż-norodności siedlisk ptasich oraz powierzchni OSO. W procesie tym ma być uwzględniane także odtwarzanie siedlisk zniszczonych. Przed-miotem specjalnej troski powinny być siedliska wykorzystywane przez ptaki należące do grupy

Page 60: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

58 T. J. Chmielewski, M. Kolejko

gatunków narażonych na wyginięcie, zagrożo-nych, rzadkich oraz bliskich wyginięcia. Jednak jak dotąd projekty odtwarzania (renaturalizacji) takich siedlisk należą w Polsce do rzadkości i są zdecydowanie niewystarczające w stosunku do potrzeb (Chmielewski, Krogulec 2003; Gro-madzki 2003; Chmielewski et al. 2005).

W roku 2000 Polska wystąpiła z wnioskiem o zwolnienie z obowiązku tworzenia OSO dla 20 gatunków mających stosunkowo liczne po-pulacje na terenie naszego kraju. W grupie tych gatunków znalazły się między innymi: bocian biały, bąk, błotniak stawowy i ortolan. Propo-zycja ta została przez Radę Europy zdecydo-wanie odrzucona, gdyż tego rodzaju zwolnienia nie są przez dyrektywę ptasią przewidziane i nie są możliwe do wprowadzenia ze względów pro-ceduralnych (Gromadzki et al. 2002).

Ważnym elementem zarządzania zasobami ornitofauny jest zasada rozsądnego gospoda-rowania zasobami tej gromady zwierząt. Za-łącznik II/2 dyrektywy ptasiej zawiera listę 57 gatunków ptaków, na które wolno polować tylko w państwach wskazanych w tym załącz-niku. W Polsce wolno polować na słonkę, co jest sprzeczne z zapisami zawartymi w tej dy-rektywie. Innym uchybieniem wobec postano-wień tej dyrektywy jest fakt, iż w Polsce okres polowań na kaczki zaczyna się już w połowie sierpnia, czyli w okresie, kiedy w północnej części kraju wiele samic wodzi jeszcze wciąż nielotne młode. Należy przestrzegać zasady, aby polowania odbywały się poza okresem wysia-dywania jaj i wodzenia młodych oraz by łowne gatunki wędrowne były objęte bezwzględnym zakazem polowań zarówno w okresie lęgowym jak i podczas powrotu z zimowisk na lęgowiska (Gromadzki 2003).

Od listopada 2008 r. nadzór nad obszarami Natura 2000 w Polsce powierzono nowo po-wstałej instytucji – Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, a w poszczególnych województwach – dyrektorom regionalnych dyrekcji ochrony środowiska. Pierwsze lata funkcjonowania tej instytucji wskazują, że było to rozwiązanie dobre, znacznie poprawiające proces tworzenia i system zarządzania siecią Natura 2000. Obecnie

w Polsce obszary Natura na tle całego ESOCh są postrzegane jako tereny objęte względnie sku-teczną formą ochrony przyrody, zwłaszcza na obszarach SOO położonych na gruntach Lasów Państwowych. Powstaje nawet opinia, że sieć Na-tura 2000 rozwija się w Polsce kosztem zmniej-szenia znaczenia i skuteczności ochrony przyrody i krajobrazu w sieci ESOCh.

6. Korytarze ekologiczne: koncepcje, projekty, realia

Już w latach 60. XX w. zdano sobie sprawę, że dla prawidłowego funkcjonowania przyrody w skali krajobrazów, regionów i kontynentów niezbędne jest zachowanie funkcjonalno-prze-strzennej ciągłości systemów ekologicznych, a w szczególności zapewnienie swobodnej mi-gracji gatunków oraz wzajemnego wzbogacania i zasilania populacji i ekosystemów w materię, energię i informację biologiczną (w tym m.in. wzbogacania puli genowej populacji) (Levis 1968; Arwill 1969). Od tego czasu powstał bardzo bogaty dorobek naukowy dotyczący tzw. korytarzy ekologicznych oraz zagadnień spój-ności ekologicznej krajobrazu.

Kluczowe znaczenie dla rozwoju koncepcji korytarzy ekologicznych miała biogeograficzna teoria wysp (MacArthur, Wilson 1967; Diamond 1973, 1975) oraz prace R. T. T. Formana i M. Godrona. Autorzy ci opisują strukturę krajo-brazu jako system płatów ekologicznych (wod-nych, torfowiskowych, leśnych, łąkowych itp.) oraz łączących je korytarzy ekologicznych, roz-mieszczonych na przekształconym przez czło-wieka „krajobrazowym tle”, określanym jako „matrix” (Forman, Godron 1981, 1984, 1986; Forman 1983). Z punktu widzenia struktury ko-rytarzy ekologicznych, autorzy ci dzielą je na 3 typy: (1) liniowe; (2) pasmowe; (3) rzeczne i strumieniowe (Forman, Godron 1986).

Jeśli korytarz łączący 2 podobne ekosystemy ma charakter odpowiednio szerokiego pasma, w jego przekroju poprzecznym wykształcają się 2 rodzaje siedlisk: habitat rdzenny – przypomi-nający rodzimy ekosystem i habitat brzegowy – o charakterze ekotonu. Taki korytarz może

Page 61: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Problemy zarządzania siecią obszarów chronionych… 59

służyć zarówno wielu gatunkom łączonych eko-systemów, jak i niektórym gatunkom z otoczenia samego korytarza. Jeśli natomiast korytarz ma charakter liniowy, tzn. jest wąski i długi, wów-czas w jego strukturze ma szansę wykształcić się jedynie habitat brzegowy. Taki korytarz bę-dzie służył jedynie bardzo ograniczonej grupie gatunków (Forman, Godron 1986; Spellenberg, Gaywood 1993; Dawson 1994).

Najbogatszą strukturę wewnętrzną mają ko-rytarze pasmowe, towarzyszące nie przekształ-conym przez człowieka rzekom i strumieniom. W przekroju poprzecznym reprezentują one całą gamę ekotopów, rozmieszczonych zgodnie z gradientami wilgotności i żyzności siedlisk. Dlatego takie korytarze służą zazwyczaj naj-szerszej gamie gatunków. Często mają też wy-sokie walory fizjonomiczne. Korytarze te należy jednak postrzegać nie tylko jako trasy przepływu wód, materiału erozyjnego oraz wzmożonej mi-gracji zwierząt, lecz także jako pasma nasilonego występowania bardzo wielu innych procesów: geochemicznych, sukcesyjnych czy energetycz-nych, o kluczowym znaczeniu dla funkcjono-wania krajobrazu. Znajomość tych zjawisk ma kluczowe znaczenie dla prawidłowego, zharmo-nizowanego z przyrodą zarządzania systemami krajobrazowymi (Chmielewski 2012).

W zależności od skali przestrzennej i rangi w strukturze ekologicznej obszaru, wyróżniane są korytarze ekologiczne o randze: kontynen-talnej, krajowej, regionalnej oraz lokalnej (Liro, Szacki 1993; Solon 2009).

Opracowano liczne metody wyróżniania ko-rytarzy ekologicznych. Ich cechą wspólną jest określenie przydatności poszczególnych frag-mentów krajobrazu dla bytowania i przemiesz-czania się określonych grup gatunków (Solon 2004, 2009; Chmielewski 2012). Przydatność ta może być określana na podstawie: (1) rzeczywi-stych danych o występowaniu i intensywności migracji poszczególnych gatunków w okre-ślonych miejscach (Theobald et al. 2000); (2) wyboru kierunku przemieszczania się i praw-dopodobieństwa przekraczania barier (Opdam et al. 2002); (3) odległości między płatami uwzględniającymi założenie, że przekroczenie

obszaru niekorzystnego, ale położonego blisko płatu wyjściowego, jest bardziej prawdopodobne niż przemieszczanie się po obszarze niesprzyja-jącym do płatu położonego daleko (Chardon et al. 2003); (4) wyboru drogi najbezpieczniejszej oraz drogi o najmniejszych kosztach nakładu energii (Ray 2005; Solon 2009).

Od połowy lat 70. XX w. w różnych kra-jach Europy, w tym także w Polsce, zaczęto wyznaczać krajowe, lokalne i regionalne sieci korytarzy ekologicznych (Bennet, Wit 2001; Jongman 2012). Proces ten towarzyszył zazwy-czaj projektom rozwoju ciągłego przestrzennie systemu obszarów chronionych. Jak już podano powyżej, w Polsce początki tego typu prac na-leżą do pionierskich w Europie (Gacka-Grzesi-kiewicz 1976; Gacka-Grzesikiewicz, Różycka 1977), a swoje apogeum osiągnęły w latach 90. XX w. (Liro 1995; Chmielewski 2001a, b).

Korytarze ekologiczne, obok tzw. „obszarów węzłowych”, stały się kluczowymi elementami sieci ECONET-POLSKA. Na terenie naszego kraju zostało wytypowanych 110 korytarzy eko-logicznych – 38 międzynarodowych i 72 krajo-wych. W sumie zajmowałyby 15% powierzchni kraju, zaś w całą sieć wchodziłoby aż 46% tery-torium Polski (Liro, Andrzejewski 1998).

Obejmowałyby one przede wszystkim do-liny większych rzek, które posiadają ogromną wartość przyrodniczą nie tylko z uwagi na za-chowane cenne typy siedlisk, z wieloma wymie-rającymi w Polsce gatunkami flory i fauny, ale także z uwagi na największą dynamikę naturalnej migracji materii i energii w krajobrazie. Doliny takie są także głównymi, w zdominowanym przez człowieka krajobrazie, pasmowymi strukturami pochodzenia naturalnego, łączącymi rozproszone w krajobrazie inne cenne kompleksy przyrodnicze (jeziorno-torfowiskowe, leśne itp.). W Polsce do szczególnie ważnych korytarzy ekologicznych o przebiegu południkowym zaliczono: Wisłę, Odrę i Bug, zaś o przebiegu równoleżnikowym – m.in. Wartę (Adamski et al. 2007).

Nowa mapa krajowego systemu korytarzy ekologicznych, uwzględniająca wielki postęp w badaniach ekologiczno-krajobrazowych, zo-stała opracowana w 2005 r. dla potrzeb rozwoju

Page 62: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

60 T. J. Chmielewski, M. Kolejko

sieci obszarów Natura 2000. W wyznaczonym systemie korytarzy ważną rolę odgrywały rów-nież tereny o małym stopniu antropogenicznego przekształcenia, położone pomiędzy dolinami rzecznymi. Największą powierzchnię w tak wyznaczonej sieci zajmowały ekosystemy leśne (około 55%), następnie łąki, pastwiska i grunty orne (około 42%), ekosystemy wodne i pod-mokłe (2,4%) i tereny zabudowane (0,5%). Dalsze uszczegółowienie i uzupełnienie sieci korytarzy wykonywane jest na poziomie po-szczególnych województw (Perzanowska et al. 2005; Miłosz-Cielma et al. 2009).

W 2009 r. wydano drukiem największe i naj-lepiej naukowo przygotowane opracowanie do-tyczące ochrony łączności ekologicznej w Polsce (Jędrzejewski, Ławreszuk 2009). Znalazły się tam m.in.: prace teoretyczno-metodyczne (Solon 2009), informacje o ochronie korytarzy ekolo-gicznych w różnych krajach Europy (Niedział-kowski 2009), najnowszy projekt sieci korytarzy ekologicznych łączących obszary chronione w Polsce (Jędrzejewski 2009), czy prezentacja krajowego programu zwiększania lesistości jako instrumentu udrażniania korytarzy ekologicz-nych (Błaszczyk 2009).

Mimo licznych opracowań naukowych i pro-jektowych, praktyczne tworzenie sieci korytarzy ekologicznych jako różnorodnych pasm siedlisk umożliwiających bezpieczne przemieszczanie się gatunków w krajobrazie, wciąż napotyka w Polsce na istotne trudności.

Przede wszystkim korytarze ekologiczne nie zostały w ustawie o ochronie przyrody uznane za prawną formę ochrony przyrody. Ustawa ta określa korytarz ekologiczny jako „obszar umożliwiający migrację roślin, zwierząt lub grzybów” oraz mówi jedynie, że zakres działań ochronnych określanych w planach ochrony może obejmować „utrzymanie korytarzy eko-logicznych łączących obszary Natura 2000”12. Jednocześnie jednak obszar obejmowany planem ochrony nie wykracza poza granice prawnie

12 Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody. Dz. U. Nr 92, poz. 880, z późn. zm.

chronionego obszaru, więc plan taki nie może chronić zewnętrznych korytarzy ekologicznych. Ponadto przepisy tej ustawy nie regulują trybu, ani nie wskazują organów odpowiedzialnych za tworzenie i nadzorowanie stanu (tj. struktury, walorów przyrodniczych i jakości funkcjono-wania) korytarzy ekologicznych. Zagadnień tych nie reguluje również ustawa o planowaniu i za-gospodarowaniu przestrzennym13, na żadnym z poziomów planowania. W efekcie takiego stanu prawnego, korytarze ekologiczne położone poza ogniwami ESOCh i poza granicami ob-szarów Natura 2000 pozostają bez jakiejkolwiek ochrony i podlegają coraz szybszej degradacji.

Do głównych czynników degradujących strukturę i zaburzających funkcjonowanie kra-jobrazowej sieci korytarzy ekologicznych należy zaliczyć:

(a) niekorzystne dla przyrody przekształ-cenia dolin rzecznych (regulacja koryt rzek, osuszanie siedlisk hydrogenicznych, wycinanie lasów łęgowych i zadrzewień nadrzecznych, zabudowa tarasów zalewowych, lokalizacja obiektów uciążliwych dla środowiska itp.);

(b) gęstnienie sieci dróg, połączone ze zna-czącym wzrostem intensywności ruchu komuni-kacyjnego oraz z obudowywaniem ruchliwych tras tunelami ekranów dźwiękochłonnych;

(c) ekspansję rozproszonej zabudowy na te-reny przyrodniczo-rolnicze, połączoną z likwi-dacją wielu lokalnych korytarzy ekologicznych;

(d) upowszechnienie się wielkopowierzch-niowych, monokulturowych upraw rolnych, po-wodujące całkowitą likwidację wielu korytarzy ekologicznych.

Skala tych procesów każe pilnie i na serio zająć się problemem ochrony spójności eko-logicznej kraju, nie tylko w postaci kolejnych opracowań naukowych, ale też w postaci odpo-wiednich uchwał i zarządzeń.

Bardzo ważnym nurtem prac podejmo-wanych na rzecz łagodzenia barierowych

13 Ustawa z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospoda-rowaniu przestrzennym. Dz. U. Nr 80, poz. 717, z późn. zm.

Page 63: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Problemy zarządzania siecią obszarów chronionych… 61

oddziaływań sieci komunikacyjnej jest budowa systemu przejść dla zwierząt. Według danych Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Au-tostrad, do końca czerwca 2011 r. na drogach krajowych w Polsce wybudowano: 27 tzw. przejść górnych (ekoduktów), 107 przejść dol-nych, 16 tzw. przejść zespolonych oraz ok. 430 przepustów, zlokalizowanych w zdecydowanej większości w zachodniej części Polski. W bu-dowie lub w planach było wówczas kolejnych 80 przejść górnych, ok. 200 dolnych oraz ok. 900 przepustów (Nowoczesne technologie [...] 2008–2011; Chmielewski 2012). W porównaniu do potrzeb ochrony korytarzy ekologicznych jest to jednak wciąż zdecydowanie za mało.

Potrzebę objęcia korytarzy ekologicznych skuteczną ochroną prawną, wywieść można z kilku podstawowych celów ochrony przyrody, którymi – zgodnie z ustawą o ochronie przyrody – są między innymi: (a) utrzymanie procesów ekologicznych i stabilności ekosystemów; (b) zachowanie różnorodności biologicznej; (c) za-pewnienie ciągłości istnienia gatunków roślin, zwierząt i grzybów, wraz z ich siedliskami, przez ich utrzymywanie lub przywracanie do właściwego stanu ochrony14.

Realizacja tych celów musi mieć jednak oparcie w konkretnych formach ochrony prawnej, wspartych właściwym systemem zarządzania.

7. Wnioski

1. Polska ma znaczący historyczny do-robek w zakresie tworzenia naukowych podstaw ochrony przyrody i ustanawiania prawnych form jej ochrony, w szczególności tworzenia Eko-logicznego Systemu Obszarów Chronionych. Jednak od 2000 r. rozwój tego systemu został zatrzymany, a w ostatnich latach ulega nawet częściowej likwidacji.

2. Współcześnie zarządzanie siecią ESOCh jest niespójne, a jej poszczególne ogniwa speł-niają stawiane przed nimi zadania w bardzo

14 Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody. Dz. U. Nr 92, poz. 880, z późn. zm.

zróżnicowanym zakresie: najpełniej realizują je parki narodowe, znacznie słabiej – parki krajo-brazowe, najgorzej zaś (w stopniu znikomym) – obszary chronionego krajobrazu. Sytuacja ta wymaga zdecydowanej reformy, a szczególnie umocnienia znaczenia i zwiększenia kompetencji służb parków krajobrazowych i obszarów chro-nionego krajobrazu, a także wprowadzenia ogól-nokrajowego nadzoru i koordynacji ich działań.

3. W Polsce obszary Natura 2000 są po-strzegane jako tereny objęte względnie skuteczną formą ochrony przyrody. Powstaje nawet opinia, że sieć Natura 2000 rozwija się kosztem zmniej-szenia znaczenia i skuteczności ochrony przyrody i krajobrazu w sieci ESOCh. Wbrew założeniom ogólnoeuropejskiego programu, obszary Natura 2000 nie tworzą jednak dotychczas spójnej prze-strzennie sieci, ale zbiór pojedynczych obiektów, lub regionalnych zespołów obiektów.

4. Mimo licznych opracowań naukowych i projektowych, korytarze ekologiczne poło-żone poza ogniwami ESOCh i poza granicami obszarów Natura 2000 pozostają bez ochrony prawnej oraz jakiegokolwiek nadzoru meryto-rycznego i podlegają coraz szybszej degradacji. Skala tych procesów degradacyjnych każe pilnie zająć się problemem ochrony spójności ekolo-gicznej kraju, zarówno na płaszczyźnie prawnej, jak i praktycznego zarządzania ochroną struk-tury i funkcjonowania sieci korytarzy i węzłów ekologicznych.

8. Literatura

Adamski A., Betleja J., Świerkosz K., Wawręty R. 2007. Jak skutecznie chronić przyrodę dolin rzecz-nych? Materiały szkoleniowe dla uczestników warsz-tatów zorganizowanych w dniach 29–30 maja 2007 przez Towarzystwo na rzecz Ziemi i Polską Zieloną Sieć. Towarzystwo na rzecz Ziemi, Polska Zielona Sieć.

Arvill R. 1969. Man and Enviromnent. Penguin Books, London.

Bennet G. (ed.) 1991. Towards European Ecological Net-work. Institute for Enviromnental Policy, Arnhem.

Bennet G., Wit P. 2001. The development and application of ecological networks, a review of proposals. Plans and programs. IUCN/AID Environment, Geneva.

Bischoff N. T., Jongman R. H. G. 1993. Development of

Page 64: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

62 T. J. Chmielewski, M. Kolejko

rural areas in Europe: the claim for nature. Preliminary and background studies 79: 1–206. Netherlands Sci-entific Council for Governmental Policy, The Hague.

Błaszczyk J. 2009. Krajowy Program Zwiększania Lesi-stości, jako instrument udrażniania korytarzy ekolo-gicznych. W: W. Jędrzejewski, D. Ławreszuk (red.), Ochrona łączności ekologicznej w Polsce, s. 219–222. Zakład Badania Ssaków PAN, Białowieża.

Chardon J. P., Adriaensen F., Matthysen E. 2003. Incor-porating landscape elements into a connectivity measure: a case study for the Speckled wood butterfly (Pararge aegeria L.). Landscape Ecology 18: 561–573.

Chmielewski T. J. 1986. Analiza stosunków ekologicznych jako wstępny etap planowania zagospodarowania prze-strzennego parków krajobrazowych (na przykładzie Zespołu Parków Krajobrazowych Ponidzia). Człowiek i Środowisko 3: 25–49.

Chmielewski T. J. 1988. O strefowo-pasmowo-węzłowej strukturze układów ponadekosystemowych. Wiad. Ekol. 34(2): 165–185.

Chmielewski T. J. 1990. Parki krajobrazowe w Polsce: Me-tody delimitacji i zasady zagospodarowania przestrzen-nego. SGGW-AR Warszawa.

Chmielewski T. J. 1992. Próba modelowania funkcjonowania fizjocenozy jako dynamicznego układu polikosystemo-wego. W: T. J. Chmielewski, A. Richling, K. Wojcie-chowski (red.), Funkcjonowanie i waloryzacja krajobrazu. Materiały z ogólnopolskiej konferencji naukowej 21-22 listopada 1991 w Lublinie, s. 25–38. Polskie Towarzystwo Geograficzne, Lubelskie Towarzystwo Naukowe, Towa-rzystwo Wolnej Wszechnicy Polskiej, Lublin.

Chmielewski T. J. 2001a. System planowania przestrzen-nego harmonizującego przyrodę i gospodarkę. Tom 1. Politechnika Lubelska, Lublin.

Chmielewski T. J. 2001b. System planowania przestrzennego harmonizującego przyrodę i gospodarkę. Tom 2. Aneksy. Politechnika Lubelska, Lublin.

Chmielewski T. J. 2005. Plany ochrony jako instrument zarządzania zasobami przestrzeni przyrodniczej krajo-brazów hydrogenicznych. W: T. J. Chmielewski (red.), 15 lat Poleskiego Parku Narodowego, s. 115–126. Mini-sterstwo Środowiska, Narodowy Fundusz Ochrony Śro-dowiska i Gospodarki Wodnej, Poleski Park Narodowy, Warszawa – Lublin – Urszulin.

Chmielewski T. J. 2011. Ewolucja systemu ochrony przy-rody w Europie i w Polsce. W: T. Poskrobko (red.), Zrównoważony rozwój obszarów przyrodniczo cennych, s. 127–142. Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Białym-stoku, Białystok.

Chmielewski T. J. 2012. Systemy krajobrazowe: struktura, funkcjonowanie, planowanie. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa.

Chmielewski T. J., Krogulec J. 2003. Ten years of experi-

ence in the implementation of environmental engineering in the protection of biodiversity: the case of Lublin Re-gion (CE Poland). W: L. Pawłowski, A. Pawłowski, M. R. Dudzińska (eds), Environmental Engineering Studies. Polish research on the way to EU, p. 431–442. Kluwer Academic/Plenum Publishers, New York.

Chmielewski T. J., Lorens B., Radwan S. 2005. Effects of wetland restoration in various ecological conditions and with a different scale of anthropogenic degradation: the case of CE Poland. Teka Commission of Protection and Formation of Natural Environment 2: 5–21. Polska Akademia Nauk, Oddział w Lublinie, Lublin.

Crooks R., Sanjayan M. (eds) 2006. Connectivity Conser-vation. Cambridge University Press, Cambridge – New York.

Dawson D. 1994. Are habitat corridors conduits for animal and plants in a fragmented landscape? English Nature Research Reports 94: 1–89. English Nature; Peterborough.

Diamond J. M. 1973. Distributional ecology of New Guinea birds. Science 179: 759–768.

Diamond J. M. 1975. The island dilema: lessons of modern biogeographic studiem for the design of natural pre-serves. Biol. Conservation 7: 129–146.

Diamond J. M. 1976. Relaxation and differential extinction on land-bridge islands: applications to natural preserves. W: H. J. Frith, J. H. Calaby (eds), Proceedings of the 16th International Ornithological Congress, Canberra, Australia, 12–17 August 1974, p. 616–628. Australian Academy of Science, Canberra.

Domańska W. (red.) 2009. Ochrona środowiska 2009. Infor-macje i opracowania statystyczne. Główny Urząd Staty-styczny, Warszawa.

Dyduch-Falniowska A., Tworek S., Makomaska-Juchie-wicz M., Perzanowska J., Cierlik G., Mróz W. 2002. Sieć obszarów chronionych Emerald. Chrońmy Przyr. Ojczystą 58(4): 60–70.

Dyrektywa 2009/147/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 30 listopada 2009 r. w sprawie ochrony dzikiego ptactwa. Dz. Urz. UE L 20 z 26.01.2010, s. 7–25.

Dyrektywa 92/43/EWG z dnia 21 maja 1992 r. w sprawie ochrony siedlisk przyrodniczych oraz dzikiej fauny i flory. Dz. Urz. WE L 206 z 22.07.1992, Polskie Wy-danie Specjalne 2004, rozdz. 15, t. 2, s. 102–145.

Forman R. T. T. 1983. Corridors in a landscape: their ecolog-ical structure and function. Ekologia (CSRR) 2: 375–387.

Forman R. T. T., Godron M. 1981. Patches as structural components for a landscape ecology. BioScience 31: 733–740.

Forman R. T. T., Godron M. 1984. Landscape ecology prin-ciples and landscape function. W: J. Brandt, P. Agger (eds), Proceedings of the first international seminar on methodology in landscape ecological research and plan-

Page 65: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Problemy zarządzania siecią obszarów chronionych… 63

ning. Methodology in landscape ecological research and planning: proceedings of the first international seminar of the International Association of Landscape Ecology (IALE) organized at Roskilde University Centre, Roskilde, Denmark, October 15–19, 1984. Vol. 5, p. 4–16. Roskilde University Centre, Roskilde.

Forman R. T. T., Godron M. 1986. Landscape ecology. J. Wiley and Sons, New York.

Gacka-Grzesikiewicz E. 1976. Ekologiczne problemy two-rzenia nowych typów obszarów chronionych jako formy ochrony środowiska. Wiad. Ekol. 1: 3–25.

Gacka-Grzesikiewicz E. (red.) 1979. Opracowanie Ekologicznego Systemu Obszarów Chronionych dla województwa chełmskiego. Instytut Kształtowania Środowiska, Warszawa [maszynopis + 4 zestawy map 1: 25 000].

Gacka-Grzesikiewicz E., Różycka W. 1977. Obszary chronione a przestrzenna struktura aglomeracji. Instytut Kształtowania Środowiska, Warszawa.

Gromadzka J., Gromadzki M. 2003. Dyrektywa ptasia – założenia, realizacja, perspektywy. Parki Narodowe 3: 4–11.

Gromadzki M. 2003. Obszary Natura 2000 w Polsce – szansa czy zagrożenie. W: T. J. Chmielewski (red.), Zarządzanie zasobami przyrody na obszarach Natura 2000 w Polsce, s. 23–31. Wydawnictwo Akademii Rol-niczej w Lublinie, Lublin.

Gromadzki M. (red.) 2004a. Poradnik ochrony siedlisk i ga-tunków Natura 2000 – podręcznik metodyczny. Tom 7. Ptaki (część I). Ministerstwo Środowiska, Warszawa, <http:// natura 2000.mos.gov.pl/natura2000/plporadnik.php.http://natura2000.gdos.gov.pl/strona/tom-8>, dostęp: 2014-06-20.

Gromadzki M. (red.) 2004b. Poradnik ochrony siedlisk i ga-tunków Natura 2000 – podręcznik metodyczny. Tom 8. Ptaki (część II). Ministerstwo Środowiska, Warszawa, <http://natura2000.gdos.gov.pl/strona/tom-9>, dostęp: 2014-06-20.

Gromadzki M., Błaszkowska B., Chylarecka P., Gro-madzka J., Sikora A., Wieloch M., Wójcik B. 2002. Sieć ostoi ptaków w Polsce. Wdrażanie dyrektywy Unii Europejskiej o ochronie dzikich ptaków. OTOP, Gdańsk.

Hansen A. J., di Castri F. (eds) 1992. Landscape boundaries. Consequences for biotic diversity and ecological flows. Springer-Verlag, New York.

Herbich J. 2003. Dyrektywa siedliskowa – założenia, reali-zacja, perspektywy. Parki Narodowe 2: 3–8.

Jędrzejewski W. 2009. Sieć korytarzy ekologicznych łączą-cych obszary chronione w Polsce. W: W. Jędrzejewski, D. Ławreszuk (red.), Ochrona łączności ekologicznej w Polsce, s. 71–82. Zakład Badania Ssaków PAN, Bia-łowieża.

Jędrzejewski W., Ławreszuk D. (red.) 2009. Ochrona łącz-ności ekologicznej w Polsce. Zakład Badania Ssaków PAN, Białowieża.

Jongman R. 2012. Polityka, planowanie i nauka, a sieci ekologiczne – przegląd sytuacji w Europie. W: W. Ję-drzejewski, D. Ławreszuk (red.), Ochrona łączności ekologicznej w Polsce, s. 19–28. Zakład Badania Ssaków PAN, Białowieża.

Kistowski M. 2004. Wybrane aspekty zarządzania ochroną przyrody w parkach krajobrazowych. Bogucki Wydaw-nictwo Naukowe, Gdańsk – Poznań.

Kistowski M., Kowalczyk J. 2011. Wpływ transformacji modelu zarządzania parkami krajobrazowymi na sku-teczność realizacji ich funkcji w przestrzeni Polski. Biuletyn Komitetu Przestrzennego Zagospodarowania Kraju PAN 247: 1–164.

Kozłowski S. 1973. Program ochrony krajobrazu Polski i jego pierwsze realizacje. Ochr. Przyr. 38: 24–38.

Kozłowski S. 1984. Ocena gospodarki przyrodniczymi obszarami chronionymi W: S. Kozłowski (red.), Go-spodarka zasobami przyrody. Studia – Polska Akademia Nauk, Komitet Przestrzennego Zagospodarowania Kraju Polskiej Akademii Nauk 85: 110–131. Państwowe Wy-dawnictwo Ekonomiczne, Warszawa.

Lachavanne J. B., Juge R. (eds) 1997. Biodiversity in Land-Inland Water Ecotones. Man and the Biosphere Series 18: 1–333. UNESCO, Parthenon Publishing Group, Paris – New York.

Leńkowa A. 1978. Zarys historii ochrony przyrody. W: W. Michałow, K. Zabierowski (red.), Ochrona i kształ-towanie środowiska przyrodniczego. Tom 1, s. 137–186. PWN, Warszawa – Kraków.

Levis P. H. 1968. Kriterien fur die Landschaftsplanning. Garten und Landschaft 38: 365–374.

Liro A. (red.) 1995. Koncepcja krajowej sieci ekologicznej ECONET-POLSKA. Fundacja IUCN Poland, Warszawa.

Liro A., Andrzejewski R. (red.) 1998. Krajowa strategia ochrony i racjonalnego użytkowania różnorodności bio-logicznej. Narodowa Fundacja Ochrony Środowiska, Warszawa.

Liro A., Dyduch-Falniowska A., Makomaska-Juchiewicz M. 2002. Natura 2000 – Europejska Sieć Ekologiczna. Ministerstwo Środowiska, Narodowa Fundacja Ochrony Środowiska, Warszawa.

Liro A., Szacki J. 1993. Korytarz ekologiczny: przegląd problematyki. Człowiek i Środowisko 17: 299–312.

MacArthur R. H., Wilson E. O. 1967. The theory of is-land biogeography. Monographs in population biology 1: 1–203. Princeton University Press, Princeton, New Jersey.

Makomaska-Juchiewicz M., Tworek S. (red.) 2003. Eko-logiczna sieć Natura 2000: problem, czy szansa. Instytut Ochrony Przyrody PAN, Kraków.

Page 66: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

64 T. J. Chmielewski, M. Kolejko

Miłosz-Cielma M., Ławreszuk D., Jedrzejewski W. 2009. Korytarze ekologiczne w planach zagospodarowania przestrzennego województw – przegląd koncepcji, metod i stanu zaawansowanych prac. W: W. Jędrze-jewski, D. Ławreszuk (red.), Ochrona łączności eko-logicznej w Polsce, s. 126–134. Zakład Badania Ssaków PAN, Białowieża.

Najważniejsze problemy ochrony przyrody w Polsce. 2007. Państwowa Rada Ochrony Przyrody, Warszawa [mat. niepubl.].

Natura 2000, <http://natura2000.gdos.gov.pl>, dostęp: 2014-06-20.

Neiman R. J., Decamps H., Fourier E. (eds) 1989. Hy-pothesis of the role of land/inland water ecotones in landscape management and restoration: a proposal of collaborative research. MAB UNESCO, Paris.

Niedziałkowski K. 2009. Wdrażanie systemu łączności ekologicznej na przykładzie wybranych krajów euro-pejskich. W: W. Jędrzejewski, D. Ławreszuk (red.), Ochrona łączności ekologicznej w Polsce, s. 29–34. Zakład Badania Ssaków PAN, Białowieża.

Nowoczesne technologie w realizacji projektów inwestycyj-nych transportu kolejowego. Materiały konferencyjne. Jurata, 6–8 maja 2008 r. [Zakład Automatyki i Urzą-dzeń Pomiarowych AREX Sp. z o.o., Przedsiębiorstwo Wdrożeniowo-Produkcyjne NEEL Sp. z o.o., Jurata].

Nowoczesne technologie w realizacji projektów inwestycyj-nych transportu kolejowego. Materiały konferencyjne. 5–7 maja 2009 r. [Zakład Automatyki i Urządzeń Po-miarowych AREX Sp. z o.o., Przedsiębiorstwo Wdro-żeniowo-Produkcyjne NEEL Sp. z o.o., Jurata].

Nowoczesne technologie w realizacji projektów inwestycyj-nych transportu kolejowego. Materiały konferencyjne. Jurata, 27–29 kwietnia 2010 r. [Zakład Automatyki i Urzą-dzeń Pomiarowych AREX Sp. z o.o., Przedsiębiorstwo Wdrożeniowo-Produkcyjne NEEL Sp. z o.o., Jurata].

Nowoczesne technologie w realizacji projektów inwestycyj-nych transportu kolejowego. Materiały konferencyjne. Jurata, 27–29 kwietnia 2011 r. [Zakład Automatyki i Urzą-dzeń Pomiarowych] AREX Sp. z o.o., [Przedsiębiorstwo Wdrożeniowo-Produkcyjne] NEEL Sp. z o.o., [Jurata].

Opdam P., Foppen R., Vos C. 2002. Building the gap be-tween ecology and spatial planning in landscape ecology. Landscape Ecology 16: 767–779.

Ostermann O. P. 1998. The need for management of nature conservation sites designated under Natura 2000. J. Appl. Ecol. 35(6): 968–973.

Partyka J. (red.) 2002. Użytkowanie turystyczne parków narodowych. Instytut Ochrony Przyrody PAN, Ojcowski Park Narodowy, Kraków – Ojców.

Perzanowska J. 2004. Ochrona siedlisk przyrodniczych w sieci Natura 2000. Parki Narodowe 3: 6–10.

Perzanowska J., Makomaska-Juchiewicz M., Cierlik G.,

Król W., Tworek S., Kotońska B., Okarma H. 2005. Korytarze ekologiczne w Małopolsce. Instytut Nauk o Śro-dowisku UJ, Instytut Ochrony Przyrody PAN, Kraków.

Polityka ekologiczna państwa. 1991. Urząd Rady Ministrów, Warszawa [mat. powiel.].

Ray N. 2005. PATHMATRIX: a geographical information system tool to compute effective distances among sam-ples. Molecular Ecology Notes 5: 177–180.

Solon J. 2004. Zastosowanie koncepcji potencjałów kra-jobrazowych dla oceny stopnia spójności krajobrazu. W: A. Cieszewska (red.), Płaty i korytarze jako ele-menty struktury krajobrazu – możliwości i ograniczenia koncepcji. Problemy Ekologii Krajobrazu 14: 29–44; Wydawnictwo SGGW, Warszawa.

Solon J. 2009. Korytarze ekologiczne – podobieństwa i róż-nice w skali wewnątrzkrajobrazowej i ponadregionalnej. W: W. Jędrzejewski, D. Ławreszuk (red.), Ochrona łączności ekologicznej w Polsce, s. 137–144. Zakład Badania Ssaków PAN, Białowieża.

Spellenberg I. F., Gaywood M. J. 1993. Linear features: linear habitats and wildlife corridors. English Nature Re-search Reports 60: 1–74. English Nature, Southampton.

Symonides E. 2008. Ochrona przyrody. Wydawnictwa Uni-wersytetu Warszawskiego, Warszawa.

Szafer W. 1965. Zarys historii ochrony przyrody w Polsce. W: W. Szafer (red.), Ochrona przyrody i jej zasobów. Problemy i metody. Tom 1, s. 53–123. Zakład Ochrony Przyrody PAN, Kraków.

Theobald D. M., Hobbs N. T., Bearly T., Zack J. A., Shenk T., Riebsame W. E. 2000. Incorporating bio-logical information in local land-use decision making: designing a system for conservation planning. Landscape Ecology 15: 35–45.

Uchwała nr XLII/630/2014 Sejmiku Województwa Lubel-skiego z dnia 24 lutego 2014 r. w sprawie przyjęcia projektu uchwały w sprawie Nadwieprzańskiego Parku Krajobrazowego. Biuletyn Informacji Publicznej, <http://umwl.bip.lubelskie.pl/index.php?id=56&p1=sz-czegoly&p2=779388>, dostęp: 2014-06-20.

Ustawa z dnia 16 października 1991 r. o ochronie przyrody. Dz. U. Nr 114, poz. 492 z późn. zm.

Ustawa z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospo-darowaniu przestrzennym. Dz. U. Nr 80, poz. 717, z późn. zm.

Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody. Dz. U. Nr 92, poz. 880, z późn. zm.

Zając T., Zając K. 2006. Ochrona i gospodarowanie w ob-szarach systemu Natura 2000 w dolinach rzecznych. Infrastruktura i Ekologia Terenów Wiejskich 4(1): 33–46.

Zimniewicz K. (red.) 2008. Bariery w zarządzaniu parkami krajobrazowymi w Polsce. Polskie Wydawnictwo Eko-nomiczne, Warszawa.

Page 67: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Polityka krajobrazowa Polski w świetle Europejskiej Konwencji Krajobrazowej

i oczekiwań społecznych

Tadeusz J. Chmielewski, Katarzyna Tajchman

Chmielewski T. J., Tajchman K. 2014. The Polish landscape policy in the light of the Eu-ropean Landscape Convention and the expectations of the public. In: Mirek Z., Nikel A. (eds), Nature Conservation in Poland and Current Civilizational Challenges. Komitet Ochrony Przyrody PAN, Kraków: 65–87.

Abstract. Although on European scale Poland is a country of considerable biological and landscape diversity, it is undergoing escalating processes of chaotic urbanization. The country may have ratified the European Landscape Convention almost 10 years ago, yet the scope of its implementation is far from satisfactory. However, the number of social initiatives aiming to remedy this situation is continuously growing.

The first part of the article presents the management system of landscape resources and values in Poland. That management is considered to be fragmentary, inconsistent and inefficient. On the one hand, members of the public appeal for further facilitation of land management and abolition of many current restrictions in this area. On the other hand, there is a growing awareness in society of unwelcome landscape degradation and the need to improve spatial order and environmental aesthetics.

The second part of the article presents selected results of research on people’s expectations regarding the quality of landscape in the Lublin region. The results clearly indicate that expec-tations concerning the high quality of landscape physiognomy, as an important element of the living standard, are voiced mainly by young and educated people and relate both to places of residence and recreational areas. In the overall assessment of landscape quality, much attention was paid to the role of water quality, natural wealth, the actual area and quality of urban greenery as well as architecture aesthetics. Chaotic urbanization, congestion, expansion of advertising and environmental pollution are particular threats to landscape quality. According to the research, the following tasks are most urgent and crucial to the improvement of landscape quality in Poland: (a) Development and successive implementation of the State Landscape Policy aimed at landscape protection, its coordinated management and harmonious planning; (b) Introduction of legal tools to facilitate the effective protection of spatial order and aesthetic landscape values, including the pro-tection of scenically attractive open areas against changes in the character of topographic features and land cover; (c) Establishment of an extensive system of landscape education for the public.

The third part of the article focuses on the conditions for quality improvements in the Polish landscape and presents conclusions arising from the problems outlined in the paper.

Key words: European Landscape Convention, landscape policy, landscape quality, public expectations

Tadeusz J. Chmielewski, Katarzyna Tajchman, Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie, Zakład Ekologii Krajobrazu i Ochrony Przyrody, ul. B. Dobrzańskiego 37, 20-262 Lublin; e-mail: [email protected], [email protected]

Page 68: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

66 T. J. Chmielewski, K. Tajchman

1. Wprowadzenie

Fizjonomia i struktura przestrzenna krajobrazu interesowały człowieka już od początków roz-woju cywilizacji. W Księdze Psalmów termin „krajobraz” pojawia się jako określenie pięk-nego widoku Jerozolimy (Naveh, Lieberman 1984). Według Schmithüsena, od co najmniej X w. n.e. terminu „krajobraz” używano na te-renie Niemiec w odniesieniu do regionu, obszaru o określonym charakterze (Schmithüsen 1964). W XVIII w. opisywanie krajobrazu (czyli tego, co w danym kraju można zobaczyć) nazywano w Polsce krajopisarstwem (Ostaszewska 2002). W coraz liczniejszych podręcznikach z zakresu nauk o krajobrazie, przytaczanych jest już po kilkadziesiąt różnych definicji tego pojęcia i omawiana jest ewolucja jego interpretowania (Pietrzak 2010; Richling, Solon 2011; Chmie-lewski 2012).

Według współczesnego stanu wiedzy można przyjąć, że „krajobraz to rozległy, skompliko-wany system przestrzenny, obejmujący trzy układy hierarchiczne, wzajemnie ze sobą powią-zane: (a) abiotyczny, złożony z geokompleksów; (b) biotyczny, zorganizowany w populacje i bio-cenozy pozostające w silnych relacjach z ich siedliskami, w wyniku których kształtują się ekosystemy i fizjocenozy; (c) antropogeniczny, obejmujący elementy krajobrazu wytwarzane, lub przekształcane przez człowieka. System ten transformuje materię i energię oraz multisenso-rycznie oddziałuje na będące jego elementami organizmy żywe. Wizualnym efektem współ-istnienia wszystkich elementów systemu na określonym obszarze, jest swoista fizjonomia krajobrazu” (Chmielewski 2012).

Przedmiotem zainteresowania współcze-snych badaczy krajobrazu są jego zasoby, walory i potencjały, jego struktura, funkcjono-wanie, użytkowanie, kompozycja i styl, tożsa-mość regionalna, zmiany zachodzące w czasie i przestrzeni, wieloaspektowe oddziaływanie na człowieka i na jakość jego życia (Chmielewski 2008; Partyka 2011; Rosin et al. 2011).

Polska ma znaczący dorobek badawczy i koncepcyjno-projektowy w zakresie oceny

walorów, ochrony i zasad kształtowania kra-jobrazu (Szafer 1965; Kozłowski 1973, 1984; Bogdanowski 1976; Żarska 2005; Kistowski, Korwel-Lejkowska 2007; Medwecka-Kornaś 2013). Jednocześnie jednak boryka się z wie-loma problemami praktycznego wdrażania tego dorobku w praktyce zagospodarowania prze-strzennego kraju i poszczególnych jego re-gionów (Saganowski et al. 2008), szczególnie w okresie ostatniego dziesięciolecia.

Kluczowe znaczenie dla poprawy tej sytuacji ma wdrożenie w Polsce postanowień Europej-skiej Konwencji Krajobrazowej1.

2. System zarządzania krajobrazami w Polsce

2.1. Ogólna struktura systemu

Europejska Konwencja Krajobrazowa2 obli-guje państwa Rady Europy m.in. do: � prawnego uznania krajobrazów jako funda-

mentu tożsamości otoczenia ludzkiego; � ustanowienia i wdrożenia polityki ochrony

krajobrazu, realizowanej z udziałem władz regionalnych i lokalnych, z uwzględnieniem opinii publicznej;

� wprowadzenia problematyki ochrony i kształtowania krajobrazu do planowania przestrzennego i strategii rozwoju różnych dziedzin gospodarki.

Celem tych działań jest zachowanie lub ukształtowanie społecznie pożądanych cech jakościowych krajobrazu, czyli osiągnięcie określonych wskaźników jakości krajobrazu (Chmielewski 2013a).

Polska jest krajem o znaczącej w skali Europy różnorodności biologicznej (An-drzejewski, Weigle 2003), ale jednocześnie o bardzo nasilonych procesach degradacji ładu przestrzennego i fizjonomii krajobrazu oraz narastających problemach zarządzania

1 European Landscape Convention. 2000, <www.coe.int/europeanlandscapeconvention>, dostęp: 2012-09-09. 2 European Landscape Convention. 2000, <www.coe.int/europeanlandscapeconvention>, dostęp: 2012-09-09.

Page 69: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Polityka krajobrazowa Polski w świetle Europejskiej Konwencji Krajobrazowej… 67

zagospodarowaniem przestrzennym (Ko-złowski 2006; Saganowski et al. 2008). Jed-nocześnie – mimo upływu niemal 10 lat od ratyfikowania przez Polskę Europejskiej Kon-wencji Krajobrazowej – jesteśmy krajem, który wciąż nie ma opracowanej polityki ochrony i kształtowania krajobrazu, ani tym bardziej – systemu wskaźników pożądanej jakości krajo-brazu. Fakt, że nie ma oficjalnego rządowego dokumentu dotyczącego polityki krajobrazowej państwa, nie oznacza jednak, że na poziomie krajowym, regionalnym i lokalnym nie jest prowadzona rynkowa gra o zasoby i walory przestrzeni krajobrazowej. Wręcz przeciwnie – w warunkach wzrastającej konkurencji o przestrzeń i zasoby środowiska – gra ta staje się coraz bardziej agresywna, a słabość prawa i zawiłość systemu kompetencji jest na rękę wielu jej uczestnikom.

Racjonalny (tj. oparty na prymacie rozumu) proces zarządzania systemami krajobrazowymi obejmuje pięć – wzajemnie ze sobą powią-zanych – etapów: (1) diagnozowania stanu krajobrazu, (2) formułowania celów do osią-gnięcia oraz planowania ochrony i zagospo-darowania terenu, (3) podejmowania decyzji administracyjnych, (4) realizacji inwestycji, (5) kontrolowania efektów uzyskiwanych na poszczególnych etapach oraz dostarczania uzy-skanych stąd danych i ocen do nowego cyklu diagnozy (Chmielewski 2013b). W procesie tym polityka krajobrazowa jest naczelnym ele-mentem etapu drugiego. W praktyce współcze-snego zarządzania krajami i regionami, polityka krajobrazowa (a także większość innych etapów analizowanego cyklu) jest jednak ogniwem za-leżnym nie tylko od tego kręgu procesów, ale również od splotu wielu innych uwarunkowań, składających się na ogólny system polityczny danego państwa (Ryc. 1), co znacznie kompli-kuje sprawność i racjonalność zarządzania sys-temami krajobrazowymi.

Ponieważ w Polsce dotychczas brak jest pre-cyzyjnie określonej polityki krajobrazowej, na proces zarządzania systemami krajobrazowymi znacznie silniejszy wpływ wywierają inne poli-tyki sektorowe. Ponadto zakres prac, kompetencje

wykonawców oraz jakość realizacji zadań na po-szczególnych etapach zarządzania krajobrazami są bardzo zróżnicowane. Najwięcej problemów nastręcza jednak zawiła i niesprawna koordynacja systemu działań w zakresie ochrony i kształto-wania krajobrazu w Polsce.

2.2. Diagnozowanie stanu krajobrazu

Rzetelne rozpoznanie stanu zasobów, wa-lorów i potencjałów terenu jest niezbędnym warunkiem prawidłowego kształtowania za-gospodarowania przestrzennego. Rozpoznanie to powinno być prowadzone w sposób zinte-growany w sferze przyrodniczej, społeczno--gospodarczej i kulturowej, z uwzględnieniem dotychczas zgromadzonego zasobu danych (Tab. 1) (Chmielewski 2012). Tak przepro-wadzone prace diagnostyczne stwarzają naj-ważniejsze merytoryczne podstawy i określają uwarunkowania realizacji wszystkich następ-nych etapów zarządzania systemami krajobra-zowymi.

W diagnozowaniu stanu zagospodarowania przestrzennego kraju, przez kilka dekad XX w. kluczową rolę odgrywały wyspecjalizowane in-stytucje rządowe: Centralny Urząd Planowania oraz Rządowe Centrum Studiów Strategicz-nych, wspomagane przez resortowy Instytut Kształtowania Środowiska, a potem – Instytut Gospodarki Przestrzennej i Komunalnej; zaś na poziomie wojewódzkim – wojewódzkie biura planowania przestrzennego (Chmielewski 2001). W pierwszej dekadzie XXI w. najobszerniejszy pakiet studiów diagnostycznych dotyczących zagospodarowania przestrzennego kraju opra-cował zespół ekspertów zatrudnionych przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego (Saga-nowski et al. 2008).

W XXI wieku w Polsce zarówno rządowe, jak i samorządowe jednostki zajmujące się stra-tegiami rozwoju i planami zagospodarowania przestrzennego w zdecydowanie za małym zakresie wspierają krajobrazowe badania pro-wadzone przez wyższe uczelnie i państwowe instytuty badawcze. Większość realizowanych w ośrodkach naukowych prac diagnostycznych

Page 70: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

68 T. J. Chmielewski, K. Tajchman

POLITYKA

PAŃSTWA

DIAGNOZA

1. Analizy retrospektywne2. Ocena zasobów (inwentaryzacja)3. Ocena walorów (waloryzacja)4. Oceny potencjałów

REALIZACJA

1. Realizacja postanowień, planów,zezwoleń, decyzji, koncesji itp.

KONTROLA

1. Monitoring przyrodniczy2. Monitoring urbanistyczny3. Kontrola realizacji postanowień,

zezwoleń i koncesji4. Audyt środowiskowy

1. Polityka regionalna i lokalna2. Strategia3. Plan4. Określenie skutków realizacji

planu5. Konsultacje społeczne

projektu planu6. Programy działań7. Projekty wdrożeniowe

CELE I PLANY

DECYZJE1. Przyjmowanie wniosków

od inwestorów2. Ocena oddziaływania inwestycji

na środowisko3. Wydawanie decyzji, koncesji,

zezwoleń, certyfikatów (np. ISO)4. Rozpatrywanie odwołań

I

II

VIV III

IV

Ryc. 1. Schemat procesu zarządzania systemami krajobrazowymi (oprac. Tadeusz J. Chmielewski [niepubl.]). Fig. 1. Diagram illustrating the landscape system management process (by Tadeusz J. Chmielewski [unpubl.]). I – State policy; II – Diagnosis: 1 – Retrospective analysis, 2 – Resource assessment (stock-taking), 3 – Assessment values (valorization), 4 – Potential assessment; III – Objectives and plans: 1 – Regional and local policy, 2 – Strategy, 3 – Plan, 4 – Determination of the effects of plan implementation, 5 – Public consultation of the draft plan, 6 – Action programmes, 7 – Implementation projects; IV – Decisions: 1 – Receipt of applications from investors, 2 – Environmental impact assessment, 3 – Issue of decisions, concessions, permits, certificates (e.g. ISO), 4 – Considering appeals; V – Implementation: 1 – Implementation of plans, permits, decisions, concessions; VI – Control: 1 – Environmental monitoring, 2 – Urban monitoring, 3 – Control of the implementation of the provisions, permits and licenses, 4 – Environmental audit.

Page 71: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Polityka krajobrazowa Polski w świetle Europejskiej Konwencji Krajobrazowej… 69

dotyczy albo wybranych aspektów struktury i funkcjonowania systemów krajobrazowych kraju (np. Jędrzejewski, Ławreszuk 2009), albo kompleksowo ujętych zagadnień ekologii kra-jobrazu wybranych obszarów (np. Richling, Lechnio 2012). Najwięcej kompleksowych opracowań diagnostycznych dotyczących sys-temów krajobrazowych zostało opracowanych dla obszarów szczególnie cennych przyrod-niczo, dzięki wsparciu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz analogicznych funduszy wojewódzkich. Prace te realizowano głównie w ramach przygoto-wywania planów ochrony parków narodowych (1% powierzchni kraju) i obszarów Natura 2000 (łącznie z parkami narodowymi 19,8% lądowej powierzchni Polski)3. Natomiast wyraźny nie-dostatek takich opracowań odczuwany jest w odniesieniu do krajobrazów poddanych naj-silniejszej presji urbanizacyjnej.

W analizowaniu przyrodniczych uwarun-kowań rozwoju zagospodarowania przestrzen-nego poszczególnych gmin, od lat 60. XX w.

3 Europejska Sieć Natura 2000. 2012, <http://www.gdos.gov.pl/ProjectCategories/viewProject/6/2/3/511/Informacje>, dostęp: 2012-09-10.

szczególnie ważną rolę odgrywały opracowania fizjograficzne, później (prawnie od 2001 r.) za-stąpione przez opracowania ekofizjograficzne (Stala 1983; Różycka 1984, 1986; Chmielewski 2001). Prace te finansowane były głównie przez resorty: ochrony środowiska i gospodarki prze-strzennej.

W latach 1991–2000, z inicjatywy ówcze-snego Ministerstwa Ochrony Środowiska, reali-zowany był Program powszechnej inwentaryzacji przyrodniczej gmin, prowadzony przez poszcze-gólnych wojewódzkich konserwatorów przyrody (Kozłowski 1986; Dubel 1993). Poza dokumen-tacjami wykonywanymi dla potrzeb tworzenia obszarów chronionych, były to jedyne jak dotąd opracowania, w których w skali co najmniej 1: 25 000 zinwentaryzowano występowanie obszarów o szczególnie atrakcyjnym, godnym ochrony krajobrazie. Program ten przerwano w sytuacji, gdy zinwentaryzowanych zostało ok. 60% polskich gmin. Wykonane wówczas opraco-wania, a w szczególności mapy inwentaryzacyjne w skali 1: 25 000 i 1: 10 000, są dla wielu gmin do dziś podstawowym (choć już przede wszystkim archiwalnym) źródłem informacji o ich zasobach i walorach przyrodniczych oraz o obszarach cennych krajobrazowo, wykorzystywanym bez

Tabela 1. Struktura problemowa diagnozy systemów krajobrazowych.Table 1. The structure of the problem areas contained in the diagnosis of landscape systems.

Zakres prac/ Scope of the work

Sfera ekologiczna/ Organic sphere

Sfera społeczno-kulturowa/ Social and cultural sphere

Sfera gospodarcza/ Economic sphere

Retrospekcja/ Retrospection + + +

Inwentaryzacja zasobów*/ Stock-taking of resources* + + +

Waloryzacja zasobów/ Valorisation of resources + + +

Ocena potencjałów/ Rating of potentials + + +

Analiza konfliktów/ Analysis of conflicts + + +

Identyfikacja współczesnego kanonu miejsca/ Identification of the contemporary canon of the place

+

Formułowanie wytycznych/ Formulating guidelines + + +

* W tym delimitacja systemu jednostek przestrzennych* Including the delimitation of the system of spatial units

Page 72: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

70 T. J. Chmielewski, K. Tajchman

aktualizacji do prac planistycznych, promocyj-nych i dla wielu innych potrzeb.

W latach 2000–2003 przeprowadzono pier-wszą ocenę zasobów różnorodności biologicznej Polski. W opracowaniu tym uwzględniono także elementy oceny różnorodności krajobrazowej (Andrzejewski, Weigle 2003).

Od szeregu lat Lasy Państwowe prowadzą szczegółową inwentaryzację swoich zasobów leśnych dla potrzeb sporządzania co 10 lat ko-lejnej edycji planów urządzania lasu. Baza da-nych o zasobach leśnych Lasów Państwowych jest niezwykle cennym materiałem źródłowym dla wielu krajobrazowych prac diagnostycznych. Dotkliwie odczuwany jest natomiast brak aktu-alnych danych inwentaryzacyjnych dla wielu obszarów nieleśnych, szczególnie dla dolin rzecznych, obszarów wypoczynkowych oraz te-renów urbanizujących się (Chmielewski 2013b).

Współczesne krajobrazy zmieniają się jednak bardzo szybko: zarówno pod względem zasobów, walorów i potencjałów środowiska przyrodniczego, jak i zagospodarowania przestrzennego oraz fizjonomii terenu. Pod wpływem zaleceń Europejskiej Konwencji Kra-jobrazowej od 2000 r. wiele krajów znacząco zintensyfikowało zakres badań krajobrazowych, finansowanych ze środków krajowych i mię-dzynarodowych. Szczególnie szybko wzrasta dorobek naukowy Europy w zakresie nowych klasyfikacji współczesnych krajobrazów oraz oceny kierunków i dynamiki zmian ich struk-tury, funkcjonowania, walorów i potencjałów. Bardzo duże zainteresowanie budzą zwłaszcza wyniki badań pakietu usług ekosystemowych i krajobrazowych, systemu wskaźników jakości krajobrazu oraz emocjonalnych oddziaływań różnych kompozycji krajobrazowych na miesz-kańców i turystów (Kremen 2005; Tveit et al. 2006; Ode et al. 2008; van Beukering, Slootweg 2010; Casatella, Peano 2011; Braat, de Groot 2012; Stobbelaar, Pedroli 2013).

Mimo ożywionego zainteresowania kilku ośrodków naukowych (Myczkowski 2003; Roo--Zielińska et al. 2007; Solon 2008; Bródka 2010; Rosin et al. 2011; Ziaja, Jodłowski 2014), Polska w tym zakresie pozostaje coraz bardziej w tyle.

W tym kontekście, w diagnostycznych i klasyfi-kacyjnych badaniach systemów krajobrazowych Polski XXI w., znacznie większą niż dotychczas rolę powinny zacząć odgrywać projekty finan-sowane przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

2.3. Formułowanie celów do osiągnięcia oraz planowanie ochrony

i zagospodarowania terenu

Wyniki diagnozy stanu zasobów, walorów i potencjałów krajobrazu, w zestawieniu z ana-lizą potrzeb i oczekiwań społecznych, są pod-stawą do formułowania polityki krajobrazowej. Kluczowe elementy polityki krajobrazowej to: � hierarchicznie uporządkowany zestaw celów,

jakie organy zarządzające przestrzenią kra-jobrazową zamierzają osiągnąć;

� katalog instrumentów (prawnych, organiza-cyjnych, technicznych, finansowych), które będą służyć do osiągania zakładanych celów;

� kompetencje organów wykonawczych i główne zasady działania (w tym koordy-nacja, kontrola i odpowiedzialność służb);

� priorytetowe zadania i regiony oraz ramowy harmonogram prac.

Cele polityki krajobrazowej powinny przede wszystkim dotyczyć rozwiązywania zidentyfi-kowanych na etapie diagnozy problemów oraz osiągania oczekiwanej przez społeczeństwo jakości życia, w tym jakości przestrzeni. Tym-czasem nie mamy w Polsce opracowanej ani spójnej klasyfikacji współczesnych systemów krajobrazowych, ani tym bardziej kompleksowej diagnozy ich aktualnego stanu. Poza nielicznymi wyjątkami nie mamy nawet szerzej zakrojonych badań oczekiwań społecznych dotyczących po-żądanej jakości krajobrazu (Chmielewski, Śliw-czyńska 2010; Chmielewski 2013a).

Jednocześnie kompetencje w zakresie za-rządzania jakością przestrzeni są w Polsce: po pierwsze – w sposób zawiły podzielone na wiele różnych podmiotów, po drugie – w wielu aspek-tach nieprecyzyjne, po trzecie – w odniesieniu do wielu kluczowych zagadnień nie obarczone żadnymi rygorami wykonalności.

Page 73: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Polityka krajobrazowa Polski w świetle Europejskiej Konwencji Krajobrazowej… 71

W zakresie osiągania i utrzymywania okre-ślonych standardów jakości środowiska, zostały opracowane i wprowadzone do systemu prawnego oraz podlegają monitorowaniu między innymi: � normy dotyczące wybranych fizycznych

i chemicznych parametrów środowiska; � zasady zrównoważonego korzystania z wy-

branych kategorii zasobów środowiska (ale np. bez zasobów przestrzeni);

� normy dotyczące jakości produkcji, przetwa-rzania i dystrybucji żywności;

� normy dotyczące parametrów zabudowy i ja-kości materiałów budowlanych;

� normy sanitarne.

Trudno natomiast mówić o analogicznym zakresie ustanowienia, przestrzegania i monito-rowania norm dotyczących: � ochrony i kształtowania ładu przestrzennego; � ochrony różnorodności biologicznej i kraj-

obrazowej; � ochrony i kształtowania estetyki krajobrazu; � zachowania puli (rangi) walorów dziedzictwa

natury i kultury; � ochrony tożsamości miejsca.

Potrzeba planowego, harmonijnego kształto-wania ładu przestrzennego, ochrony różnorod-ności biologicznej i krajobrazowej oraz walorów fizjonomii krajobrazu i tożsamości miejsca wy-nika z jednej strony ze wzrastających wymogów społecznych dotyczących jakości życia, z dru-giej zaś – z nasilających się antropogenicznych przekształceń środowiska i związanych z nimi procesami destrukcyjnymi w krajobrazie.

Jednym z kluczowych zapisów Europejskiej Konwencji Krajobrazowej jest artykuł 5, mó-wiący m.in., że każda ze stron ratyfikujących tę konwencję zobowiązuje się do „ustanowienia i wdrożenia polityki krajobrazowej zmierzającej do ochrony krajobrazu, jego zarządzania i pla-nowania”4. W Polsce polityka taka nie została dotychczas opracowana. Co więcej – w Poli-tyce Ekologicznej Państwa w latach 2009–2012,

4 Europejska Konwencja Krajobrazowa sporządzona we Florencji dnia 20 października 2000 r. Dz. U. z 2006 r. Nr 14, poz. 98.

z perspektywą do roku 2016, nie ma żadnej wzmianki o ochronie krajobrazu5.

Dokumentem o wielkim znaczeniu dla ochrony i przyszłego kształtowania krajobrazu Polski mógł i powinien stać się Ekspercki Projekt Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju do roku 2033 (Korcelli 2008). W części diagnostycznej tego niezwykle cennego opraco-wania zwrócono m.in. uwagę na procesy rozle-wania się miast na obszary wiejskie i towarzyszące im zjawisko nieładu przestrzennego, na niską ja-kość przestrzeni publicznych, brak estetyki oraz spójności form i funkcji zagospodarowania prze-strzeni. Podkreślono także brak ładu przestrzen-nego wyrażający się nadmiernym rozpraszaniem zabudowy wiejskiej i agresywnym naruszaniem krajobrazu wiejskiego. Zaakcentowano również, że procesom rozlewania się miast towarzyszą niekorzystne zmiany zasobów i walorów śro-dowiska przyrodniczego obszarów miejskich. Uznano, że do największych zagrożeń należą: zanikanie powiązań przyrodniczych w skali re-gionu miejskiego, odcinanie zieleni miejskiej od jej zaplecza w strefie podmiejskiej, zmniejszenie terenów otwartych, obudowywanie kompleksów leśnych i wód, wprowadzanie gatunków siedli-skowo lub geograficznie obcych, zanikanie stref ekotonowych, zmiany stosunków wodnych, wy-łączanie żyznych gleb z użytkowania rolniczego oraz obniżanie naturalnego potencjału przyrodni-czego terenów prawnej ochrony przyrody. Szcze-gólną uwagę poświęcono problemom rozwoju infrastruktury drogowej, kolejowej, telekomuni-kacyjnej i energetycznej oraz wpływowi tej infra-struktury na spójność ekonomiczną i ekologiczną państwa.

Za strategiczne cele rozwoju przestrzennego kraju uznano m.in:

„(1) wzmocnienie spójności terytorialnej kraju poprzez rozwijanie infrastruktury trans-portowej, telekomunikacyjnej i energetycznej, zapewniającej przestrzenne zintegrowanie

5 Polityka Ekologiczna Państwa w latach 2009–2012, z per-spektywą do roku 2016. 2008. Ministerstwo Środowiska, Warszawa, <https://www.mos.gov.pl/g2/big/2009_11/8183a2c-86f4d7e2cdf8c3572bdba0bc6.pdf>, dostęp: 2012-09-03.

Page 74: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

72 T. J. Chmielewski, K. Tajchman

regionalnych rynków pracy oraz osiągnięcie wysokiego standardu dostępności usług pu-blicznych;

(2) podwyższenie konkurencyjnej pozycji głównych ośrodków miejskich i regionów Polski w przestrzeni europejskiej przy zachowaniu po-licentrycznej struktury systemu osadniczego; przygotowanie polskiej przestrzeni do rozwoju gospodarki opartej na wiedzy;

(3) osiągnięcie wysokiej jakości środowiska przyrodniczego, ochrona zasobów wodnych i le-śnych; powstrzymanie fragmentacji systemów ekologicznych, degradacji walorów przyrodni-czych i krajobrazowych przestrzeni oraz zmniej-szania się różnorodności biologicznej;

(4) zapewnienie ładu przestrzennego po-przez racjonalizację użytkowania przestrzeni i zapobiegania jej degradacji; uporządkowanie relacji w obszarach funkcjonalnych miast, kon-trolowanie procesów suburbanizacji oraz rozpra-szania zabudowy na obszarach wiejskich;

(5) zrównoważony rozwój obszarów wiejskich – wzrost ich wielofunkcyjności, podniesienie standardów dostępności do usług publicznych, zwłaszcza edukacyjnych; zachowanie wartości krajobrazu kulturowego, ochrona strategicznych obszarów produkcji rolnej jako stref żywiciel-skich w skali krajowej” (Korcelli 2008).

W ramach działań zmierzających do realizacji celu 3, przewidziano m.in.: „(a) wprowadzenie ochrony krajobrazu zgodnie z zapisami Europej-skiej Konwencji Krajobrazowej; (b) wprowadzenie nowych form prawnej ochrony najcenniejszych pod względem przyrodniczym i kulturowym krajobrazów kraju, tożsamych dla regionów na-turalnych i/lub historycznych; (c) przygotowanie ustawy o ochronie krajobrazu; (d) wprowadzenie powszechnego, ogólnokrajowego systemu stan-dardów zabudowy i zagospodarowania terenu dla parków krajobrazowych i obszarów chronionego krajobrazu; (e) określenie i wdrożenie zasad/standardów zagospodarowania terenów otwar-tych i obszarów wiejskich otaczających obszary miejskie” (Korcelli 2008).

Uznano, że „działania mające na celu wdro-żenie Europejskiej Konwencji Krajobrazowej powinny doprowadzić m.in. do:

– zidentyfikowania na obszarze kraju obszarów charakteryzujących się cennymi walorami krajobrazowymi, z uwagi na jego typowość lub unikalność;

– ustanowienia i wdrażania polityki krajobra-zowej, mającą na celu ochronę krajobrazu, zarządzanie jego potencjałem i planowanie rozwiązań w jak najmniejszym stopniu uszczuplających jego zasoby;

– wdrożenia procedur zarządzania krajobrazem na wszystkich szczeblach administracji pań-stwowej: od lokalnej, poprzez regionalną, do krajowej;

– uwzględnienia zagadnień ochrony krajobrazu w politykach sektorowych mających bezpo-średni i pośredni wpływ na krajobraz;

– podnoszenia poziomu świadomości społe-czeństwa na temat wartości i roli krajobrazów oraz zachodzących w nich zmian;

– wdrażania międzynarodowych programów do-tyczących zrównoważonego gospodarowania przestrzenią i ochrony krajobrazu, a także roz-wijania wzajemnej pomocy naukowej i tech-nicznej, wymianę doświadczeń i specjalistów” (Korcelli 2008).

Niestety, mimo że opracowanie to zostało wykonane na zlecenie Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, to jego Autorzy musieli na wstępie tego dokumentu wpisać zastrzeżenie, że: „przedstawione w poniższej pracy wnioski i opinie wyrażają poglądy Autorów i nieko-niecznie muszą odzwierciedlać stanowiska Mi-nisterstwa Rozwoju Regionalnego”.

W opracowanym ponad 2 lata później ofi-cjalnym dokumencie Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, pt. „Koncepcja Przestrzen-nego Zagospodarowania Kraju 2030”, za-twierdzonym przez Radę Ministrów w dniu 13 grudnia 2011 r. (Żuber et al. 2012), pro-blemy ochrony krajobrazu i poprawy ładu przestrzennego uzyskały – na tle innych za-gadnień – znacznie mniejszą rangę, a sposoby ich rozwiązania nabrały mniej konkretnego charakteru. Wśród kluczowych działań na rzecz osiągnięcia i utrzymania wysokiej ja-kości środowiska przyrodniczego i walorów

Page 75: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Polityka krajobrazowa Polski w świetle Europejskiej Konwencji Krajobrazowej… 73

krajobrazowych Polski, na czele znalazły się następujące sformułowania: � „integracja funkcjonowania spójnej sieci

ekologicznej kraju jako podstawa ochrony najcenniejszych walorów przyrodniczych i krajobrazowych” (ale już na następnej stronie znalazł się zapis, że „wyznaczenie korytarzy ekologicznych na poziomie KPZK 2013 nie jest możliwe, ani celowe”);

� „przeciwdziałanie fragmentacji przestrzeni przyrodniczej” (2 strony dalej podano, że „będzie ono polegało przede wszystkim na uwzględnieniu w procesie planowania po-tencjału środowiska przyrodniczego i obli-gatoryjnym wybieraniu rozwiązań najmniej uciążliwych dla środowiska”);

� „wprowadzenie gospodarowania krajo-brazem zgodnie z zapisami Europejskiej Konwencji Krajobrazowej” (w tym zakresie wyjaśniono, że „działania skoncentrują się na objęciu ochroną prawną najcenniejszych pod względem przyrodniczym i kulturowym kra-jobrazów, w tym układów urbanistycznych i ruralistycznych”).

Zapowiedziano także zmiany w systemie prawa, w tym wprowadzenie obowiązku wy-konywania studiów krajobrazowych oraz ocen oddziaływania planów i inwestycji na krajo-braz, ale tylko na terenach objętych szczególną ochroną krajobrazu. Zapowiedziano także roz-winięcie (?)6 monitoringu cennych krajobrazów kulturowych (Żuber et al. 2012).

Konkretyzacja Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju powinna następować przede wszystkim poprzez system planowania zagospodarowania przestrzennego realizowany na poziomie województw i gmin. W Polsce kluczowe kompetencje w tym zakresie mają samorządy terytorialne. O ile jakość opracowań studialnych i planów zagospodarowania prze-strzennego wykonywanych dla potrzeb woje-wództw jest w większości przypadków dobra, a w kilku regionach nawet bardzo dobra, to jakość studiów i planów wykonywanych dla

6 Monitoring taki obecnie praktycznie nie istnieje.

miast i gmin jest bardzo zróżnicowana. Gene-ralnie – im biedniejszy samorząd, tym słabsze opracowania planistyczne, choćby nawet obej-mowały obszary wybitnie cenne przyrodniczo i krajobrazowo (Śleszyński, Solon 2010; Mar-kowski, Żuber 2011).

Opracowany przez NIK w 2007 r. raport o stanie planowania i zagospodarowania prze-strzennego w Polsce, sytuację w tym zakresie ocenia bardzo krytycznie. Raport zwraca m.in. uwagę, że: – „brak jest silnego organu centralnego, od-

powiedzialnego za planowanie przestrzenne (rozproszenie zadań dotyczących gospodarki przestrzennej między różne resorty);

– pozostawienie służbom gminnym rozstrzy-gania o sposobie zagospodarowania i za-budowy terenu, zamiast podporządkowania ich powszechnie obowiązującym przepisom prawa, stanowi mechanizm korupcjogenny;

– komercjalizacja warsztatu planowania prze-strzennego, w kombinacji z procedurą za-mówień publicznych, przyczyniła się do obniżenia merytorycznej jakości opracowań planistycznych i poważnego ograniczenia rozwoju ich podstaw metodycznych;

– brak jest planów o charakterze strate-gicznym, obejmujących całe jednostki ad-ministracyjne – co pozwoliłoby na ściślejsze powiązania problemów rozwoju gospodar-czego, ochrony środowiska i planowania przestrzennego;

– w praktyce bardzo często powstają plany obejmujące jedynie kilka – kilkanaście działek, często wykonywane pod dyktando inwestora, co skutkuje narastającym chaosem przestrzennym i wieloma sytuacjami kon-fliktowymi;

– większość decyzji o pozwoleniu na budowę wydawana jest nie w oparciu o plany miej-scowe, ale bez planu – jedynie na podstawie decyzji o warunkach zabudowy i zagospoda-rowania terenu”7.

7 Polska przestrzeń. Raport NIK o stanie zagospodarowania przestrzennego kraju. 2007. Urbanista 10: 5–7.

Page 76: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

74 T. J. Chmielewski, K. Tajchman

Podobnie krytyczny jest raport NIK poświę-cony tym samym zagadnieniom z 2011 r.8. Z ze-stawienia wyników tych raportów wynika, że kryzys jakości polskiej przestrzeni pogłębia się.

W przeciwieństwie do takich krajów jak Niemcy czy Wielka Brytania, w Polsce nie opracowuje się planów krajobrazu. Jedynie w ramach planów ochrony obszarów wybitnie cennych przyrodniczo i widokowo, mogą być opracowane operaty ochrony krajobrazu.

Potrzeba nadania procesowi planowania kra-jobrazu w Polsce znacznie większej niż dotych-czas rangi wynika m.in. z faktu, że harmonijne, dobrze zaprojektowane systemy krajobrazowe mają zasadnicze znaczenie dla jakości życia ca-łych społeczności. Wolna przestrzeń jest współ-cześnie dobrem rzadkim, a właściwa przestrzenna organizacja życia gospodarczego i społecznego należy do najważniejszych wartości regionów. Celem planowania krajobrazu powinna być ochrona i twórcze rozwijanie tych wartości.

Naukowe podstawy planowania i projekto-wania krajobrazu zostały opracowane w Polsce w II połowie XX w., najpierw pod kierunkiem Z. Nováka (1950), a potem – J. Bogdanowskiego (1976, 1994, 1998) i są nadal twórczo rozwijane (Böhm 1998, 2006; Łuczyńska-Bruzda 1999; Pa-toczka 2000; Myczkowski 2003 i wiele innych).

W 1979 roku Państwowa Rada Ochrony Przyrody opracowała Koncepcję ochrony kra-jobrazu i rekomendowała ją ówczesnemu Mi-nisterstwu Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa do wdrażania na obszarze całej Polski9. Przewidywała ona m.in., że wiodącą rolę w ochronie terenów

8 Informacja o wynikach kontroli realizacji zadań w za-kresie planowania i zagospodarowania przestrzennego przez organy administracji rządowej. KSR-4101-03-00/2010, Nr ewid. 175/2010/P10110/KSR. Warszawa, maj 2011. 2011. Najwyższa Izba Kontroli – Departament Środowiska, Rol-nictwa i Zagospodarowania Przestrzennego, Warszawa, <www.nik.gov.pl/kontrole/wyniki-kontroli-nik/pobierz,k-sr~p_10_110_201006231200481277287248~01.pdf>, do-stęp: 2014-03-21. 9 Koncepcja ochrony krajobrazu. 1979. Państwowa Rada Ochrony Przyrody, Ministerstwo Ochrony Środowiska, Za-sobów Naturalnych i Leśnictwa, Warszawa.

najcenniejszych krajobrazowo odgrywać będzie krajowa sieć parków krajobrazowych i obszarów chronionego krajobrazu. Sieć ta rozwijana była w sposób szczególnie efektywny w latach 90. XX w., zwanych złotą dekadą obszarów chronio-nych (Chmielewski 2011). Wiodącą rolę w za-rządzaniu tymi obszarami odgrywali wówczas wojewodowie, głównie poprzez wojewódzkich konserwatorów przyrody i podlegające im za-rządy parków krajobrazowych. Udało się wów-czas wypracować mechanizmy współpracy służb ochrony przyrody z samorządami terytorialnymi w zakresie ochrony krajobrazu w planowaniu przestrzennym i w działalności inwestycyjnej. Mimo wielu problemów i często podkreślanych nikłych kompetencji służb parków krajobrazo-wych, funkcjonowanie tego systemu przynosiło szereg korzystnych dla ochrony krajobrazu re-zultatów (Ryszkowski, Bałazy 2001; Kistowski 2004; Zimniewicz 2008; Chmielewski 2011).

Niestety, w roku 2009 zarządzanie parkami krajobrazowymi przeszło spod kompetencji wojewodów do kompetencji marszałków woje-wództw, a obszary chronionego krajobrazu po-zostały właściwie bez specjalnego nadzoru ze strony służb ochrony przyrody. Od tego czasu zarządy parków krajobrazowych – pozbawione wszelkich kompetencji decyzyjnych, a nawet opiniodawczych – zajmują się głównie promocją turystyczną tych najcenniejszych krajobrazowo regionów, a więc pośrednio generują większą presję na ich zagospodarowanie, nie mając fak-tycznie wpływu na jakość tego zagospodaro-wania i ład przestrzenny (Kistowski, Kowalczyk 2011). Zagadnienia te powinny być regulowane m.in. poprzez plany ochrony parków krajobra-zowych, lecz dla samorządów województw jest to zadanie stojące na bardzo dalekim miejscu w rankingu innych zadań (Chmielewski 2013a).

Planowanie krajobrazu to jednak nie tylko plany ochrony parków narodowych czy krajobra-zowych. Krajobraz powinien być z równą troską w sposób harmonijny i atrakcyjny kształtowany także na pozostałych obszarach, w tym także na terenach zurbanizowanych, bo to one są miejscem zamieszkania i pracy większości Polaków. Ład ekologiczny, przestrzenny i estetyczny powinien

Page 77: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Polityka krajobrazowa Polski w świetle Europejskiej Konwencji Krajobrazowej… 75

też cechować obszary rolnicze, ponieważ ich jakość ma zasadniczy wpływ zarówno na stan systemów ekologicznych, jak i na zasobność i zdrowie całego społeczeństwa.

Wszystkie wyżej wymienione problemy wskazują na potrzebę budowy nowego systemu planowania krajobrazu w Polsce.

2.4. Podejmowanie decyzji administracyjnych i realizacja inwestycji

Decyzje administracyjne, pozwolenia, kon-cesje itp. dokumenty wydawane są w oparciu o obowiązujące akty prawne. Przepisy prawa dotyczące ochrony i kształtowania krajobrazu są w Polsce nadzwyczaj ogólne i nieprecyzyjne – mające generalnie charakter deklaratywny, a organy administracji nie mają instrumentów do ich egzekwowania. Skutkuje to nagminnym uchylaniem przez organy odwoławcze decyzji, w których organy pierwszej instancji zawarły jakiekolwiek ograniczenia inwestycyjne wyni-kające z potrzeb ochrony krajobrazu. W rezul-tacie stosowania takich praktyk, w większości wydawanych decyzji dotyczących lokalizacji inwestycji i pozwoleń na budowę, a także w pozwoleniach wodno-prawnych i koncesjach na eksploatację surowców naturalnych, uwa-runkowania krajobrazowe zaczęły być na ogół pomijane lub traktowane jedynie marginalnie – deklaratywnie.

W miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego, dotyczących zarówno obszarów miejskich, jak i wiejskich, najczęściej brak jest m.in. ustaleń regulujących rozmieszczanie reklam z poszanowaniem zachowania otwarć widoko-wych, ochrony walorów estetycznych i harmonii krajobrazu. Ponadto w tekstach prognoz wpływu ustaleń planów zagospodarowania przestrzennego na środowisko przyrodnicze oraz w raportach ocen oddziaływania inwestycji na środowisko, często razi brak elementarnej wiedzy o zasadach kompozycji przestrzennej oraz o krajobrazowych uwarunkowaniach jakości życia.

Jednym z największych zagrożeń dla ładu przestrzennego jest masowe wydawanie de-cyzji o warunkach zabudowy terenu bez planu,

a jedynie w oparciu o przeprowadzoną w urzę-dzie miasta lub gminy tzw. rozprawę administra-cyjną10. Proces ten generuje narastający chaos przestrzenny, coraz liczniejsze konflikty struktu-ralne i funkcjonalne, praktycznie nieodwracalną degradację walorów estetycznych krajobrazu na coraz rozleglejszych obszarach.

Ogromne znaczenie dla jakości krajobrazu mają osobiste decyzje podejmowane przez po-szczególnych mieszkańców danego regionu, dotyczące ich sposobu życia, w tym gospoda-rowania w krajobrazie i kształtowania estetyki otoczenia, np.: wyboru określonych projektów budowlanych i materiałów, stosowania okre-ślonych technologii produkcji (roślinnej, zwierzęcej, technicznej), wprowadzania lub li-kwidowania zadrzewień i zakrzewień, sposobu regulacji stosunków wodnych, gospodarowania odpadami, reklamowania swojej działalności itp. W tym zakresie bardzo wiele zależy od wiedzy poszczególnych ludzi o zasadach ochrony i kształtowania środowiska, o ładzie prze-strzennym, estetyce i zasadach kompozycji. O ile edukacja ekologiczna jest prowadzona w Polsce od szeregu lat, na coraz szerszą skalę, to o es-tetyce krajobrazu i zasadach kompozycji prze-strzennej większość mieszkańców miast i wsi nie wie prawie nic, opierając się w życiu co-dziennym głównie na działaniach intuicyjnych. Niezbędne jest więc zorganizowanie możliwie szerokiej edukacji krajobrazowej społeczeń-stwa (Chmielewski 2012, 2013b).

Edukację krajobrazową społeczeństwa po-winny prowadzić przede wszystkim samorządy terytorialne, bo to na nich spoczywa ustawowy obowiązek dbałości o ład przestrzenny i ja-kość życia mieszkańców. Tymczasem praktyka rozwoju zagospodarowania przestrzennego

10 Informacja o wynikach kontroli realizacji zadań w za-kresie planowania i zagospodarowania przestrzennego przez organy administracji rządowej. KSR-4101-03-00/2010, Nr ewid. 175/2010/P10110/KSR. Warszawa, maj 2011. 2011. Najwyższa Izba Kontroli – Departament Środowiska, Rol-nictwa i Zagospodarowania Przestrzennego, Warszawa, <www.nik.gov.pl/kontrole/wyniki-kontroli-nik/pobierz,k-sr~p_10_110_201006231200481277287248~01.pdf>, do-stęp: 2014-03-21.

Page 78: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

76 T. J. Chmielewski, K. Tajchman

wskazuje, że to samorządy terytorialne najbar-dziej potrzebują edukacji krajobrazowej swoich działaczy i pracowników.

W drugiej dekadzie XXI w. w Polsce roz-poczęto proces weryfikacji przepisów obowią-zujących na obszarach chronionych, którymi zarządzają samorządy terytorialne. Dotyczy to przede wszystkim obszarów parków krajobra-zowych (8% obszaru państwa) oraz obszarów chronionego krajobrazu (22,3% powierzchni kraju), a więc terenów o kluczowym znaczeniu dla jakości krajobrazu Polski. Zmiany te idą przede wszystkim w kierunku zniesienia wielu ograniczeń inwestycyjnych, a czasem wręcz – likwidacji lub zmniejszenia powierzchni ob-szarów chronionych. Przykładowo, w lutym 2014 r. Sejmik Samorządowy Województwa Lubelskiego, przy zaledwie jednym głosie wstrzymującym się, uchwalił likwidację otuliny Nadwieprzańskiego Parku Krajobrazowego oraz zniesienie większości ograniczeń inwestycyj-nych na obszarze samego parku, dopuszczając na jego terenie lokalizację inwestycji mogących pogorszyć stan środowiska, w tym inwestycji z zakresu górnictwa i energetyki. W takich wa-runkach realizacja celów, dla których w 1990 r. ten park ustanowiono, stała się fikcją. Kilka lat wcześniej, samorząd miasta Kraśnik zlikwi-dował obszar chronionego krajobrazu w dolinie rzeki Wyżnicy, bo kolidował on z planami in-westycyjnymi. W wyniku podobnych praktyk, w latach 2000–2009, łączna powierzchnia ob-szarów chronionego krajobrazu zmniejszyła się w Polsce aż o 168 600 ha (Domańska 2009; Chmielewski 2011). Zjawiska te wskazują, że wiele samorządów terytorialnych traktuje ochronę walorów przyrodniczych i widokowych jako barierę rozwoju, a nie jako szansę na życie mieszkańców w krajobrazie o wysokiej jakości.

2.5. Kontrolowanie efektów zarządzania zasobami i walorami krajobrazu

System kontroli nad zarządzaniem krajobra-zami w Polsce jest skomplikowany. Generalną kontrolę nad zgodnością studiów i planów za-gospodarowania przestrzennego województw

i gmin z przepisami prawa i polityką prze-strzenną państwa, sprawują wojewodowie. Główne zadania z zakresu kontroli stanu środo-wiska realizuje Państwowa Inspekcja Ochrony Środowiska, poprzez wojewódzkie inspektoraty. Nadzór nad funkcjonowaniem przyrodniczych obszarów chronionych pełnią różne jednostki, w zależności od rangi obszaru chronionego: od Ministra Środowiska w przypadku parków narodowych, przez Generalnego Dyrektora i regionalne dyrekcje ochrony środowiska w przypadku obszarów Natura 2000 (ale już tylko przez nadleśniczych, gdy obszar Natura 2000 znajduje się na obszarze Lasów Państwo-wych!), dalej przez marszałka województwa w odniesieniu do parków krajobrazowych, aż po samorządy lokalne w przypadku użytków ekologicznych czy zespołów przyrodniczo-kra-jobrazowych. Nadzór nad ochroną obiektów zabytkowych i stref ochrony konserwatorskiej pełni Służba Ochrony Zabytków. Nad przestrze-ganiem przepisów prawa budowlanego czuwa Główny Urząd Nadzoru Budowlanego, poprzez swoje wojewódzkie i powiatowe inspektoraty. Stan sanitarny terenów i obiektów sprawuje Państwowa Inspekcja Sanitarna itd. Która z tych jednostek ma największe kompetencje w od-niesieniu do ochrony i kształtowania struktury, funkcjonowania, piękna i harmonii systemów krajobrazowych? Kompetencje te są bardzo podzielone, wręcz zdezintegrowane, i jak dotąd brak jednostki wskazanej do koordynowania zadań w tym zakresie (Chmielewski 2013b).

Systematyczna kontrola wartości określo-nych parametrów oraz porównanie uzyskanych wyników z ustalonymi standardami, to moni-toring. Monitorowaniem zmian zachodzących w strukturze użytkowania ziemi w skali kraju, województw i gmin nie zajmuje się żaden organ. Monitorowaniem zmian fizjonomii krajobrazu również nie zajmuje się nikt. Nie ma także usta-lonych standardów jakości krajobrazu, mimo że do ich określenia dla poszczególnych regionów obliguje Europejska Konwencja Krajobrazowa11.

11 European Landscape Convention. 2000, <www.coe.int/europeanlandscapeconvention>, dostęp: 2012-09-09.

Page 79: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Polityka krajobrazowa Polski w świetle Europejskiej Konwencji Krajobrazowej… 77

Monitoring podstawowych parametrów ja-kości środowiska w Polsce prowadzi od po-czątku lat 90. XX w. Państwowa Inspekcja Ochrony Środowiska. System Państwowego Monitoringu Środowiska obejmuje 3 płasz-czyzny: presje – stan – oceny i prognozy. Wśród nich największy zakres prac związany jest z rejestracją stanu środowiska. Obejmuje on monitorowanie: � jakości powietrza, � jakości wód, � jakości gleby i ziemi, � przyrody, � hałasu, � pól elektromagnetycznych, � promieniowania jonizującego12.

W sumie monitorowanych jest kilka tysięcy parametrów w kilkunastu tysiącach miejsc. Na przykład monitoring przyrody obejmuje 40 typów siedlisk na 2400 stanowiskach, 40 gatunków roślin na 450 stanowiskach oraz 60 gatunków zwierząt na 750 stanowiskach. Mo-nitoring stanu zdrowotnego lasów prowadzony jest na 2200 powierzchniach 8×8 km oraz 148 powierzchniach 16×16 km. Ale zintegrowany monitoring środowiska, obejmujący komplek-sowe analizy zależności pomiędzy stanem oraz przestrzenną i czasową zmiennością różnych badanych parametrów, prowadzony jest jedynie w 8 stacjach terenowych13.

Natomiast niezwykle ważny dla jakości systemów krajobrazowych monitoring urbani-styczny oraz monitoring zmian fizjonomii krajo-brazu, nie jest dotychczas prowadzony zupełnie ani przez gminy, ani przez powiaty, ani przez jednostki wojewódzkie.

12 Program Państwowego Monitoringu Środowiska na lata 2010–2012. 2009. Główny Inspektor Ochrony Środowiska, Warszawa, <http://www.krakow.pios.gov.pl/publikacje/2010/ppms2010_2012.pdf>, dostęp: 2012-09-09.13 Program Państwowego Monitoringu Środowiska na lata 2010–2012. 2009. Główny Inspektor Ochrony Środowiska, Warszawa, <http://www.krakow.pios.gov.pl/publikacje/2010/ppms2010_2012.pdf>, dostęp: 2012-09-09.

3. Oczekiwania społeczne dotyczące jakości krajobrazu

Europejska Konwencja Krajobrazowa mocno akcentuje potrzebę włączenia społeczności lo-kalnych do prac nad polityką krajobrazową, a także do prac nad planowaniem krajobrazu i ustaleniem pożądanych wskaźników jakości krajobrazu14.

Pierwsze badania oczekiwań społecznych dotyczących pożądanej jakości krajobrazu pod-jęto na Uniwersytecie Przyrodniczym w Lublinie w 2010 r., we współpracy z SGGW w War-szawie, Politechniką Krakowską oraz Politech-niką Wrocławską (Chmielewski, Śliwczyńska 2010). Celem tych badań było poznanie ocze-kiwań dotyczących jakości przestrzeni, formu-łowanych przez młodych ludzi, którzy za kilka lub kilkanaście lat będą odgrywali wiodącą rolę w kształtowaniu krajobrazu naszego kraju, tj.: studentów architektury, architektury krajobrazu oraz ochrony środowiska (specjalność ochrona i kształtowanie krajobrazu). W badaniach tych zastosowano metodę analizy eseju krajobrazo-wego. Studenci, po wysłuchaniu krótkiego me-rytorycznego wprowadzenia (po przedstawieniu zarysu problemu przez moderatora), napisali krótkie (1–2 strony), osobiste eseje pt. „W jakim krajobrazie chciałbym żyć?” Następnie treść esejów poddano analizie porównawczej. Ponad połowa autorów (52,7%) opowiedziała się za życiem w terenie zabudowanym. Jedna trzecia uczestników projektu jako preferowany podała krajobraz wiejski, z przeplatającymi się płatami pól, łąk, lasów i zabudowy, zaś 8% jako wy-marzony wymieniło krajobraz typowo leśny. W ocenianych esejach znalazło się w sumie 16 cech krajobrazu, które różni autorzy uznawali za najważniejsze dla jego jakości. Wśród nich najwyższe pozycje zajęły: (1) wysokie walory przyrodnicze (cecha wymieniona w 56,7% wszystkich esejów), (2) funkcjonalność i ład przestrzenny (55,8%), (3) duży udział terenów zieleni (54,2%), (4) malowniczość (48,3%),

14 European Landscape Convention. 2000, <www.coe.int/europeanlandscapeconvention>, dostęp: 2012-09-09.

Page 80: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

78 T. J. Chmielewski, K. Tajchman

(5) harmonijne wkomponowanie form zago-spodarowania terenu w przyrodnicze elementy krajobrazu (40,0% esejów).

Nieco ponad połowa wszystkich badanych studentów (51,8%) preferuje wysoki standard warunków życia. Równocześnie niemal jedna czwarta (23,2%) opowiada się za standardem umiarkowanym, a nawet za prostymi warunkami życia, jeśli wiązałyby się one z pięknem otacza-jącej przyrody i harmonią krajobrazu rolniczo--leśnego (Chmielewski, Śliwczyńska 2010).

Wyniki tych badań wskazują na zdecy-dowanie formułowane oczekiwania młodych ludzi na życie w krajobrazie o wysokich para-metrach jakości ładu przestrzennego, bogactwa przyrody, jakości środowiska oraz estetyki. Jednocześnie ukazują przyszłych specjalistów od kształtowania krajobrazu jako ludzi o wyso-kiej świadomości znaczenia ładu przestrzennego i estetyki krajobrazu dla jakości życia. Wyniki tych badań mogą stanowić optymistyczną pro-gnozę na przyszłość, ale jednocześnie generują szereg kolejnych pytań: dlaczego ta świadomość i te oczekiwania są tak dalekie od rzeczywistego stanu krajobrazu Polski? Które ogniwa systemu zarządzania krajobrazami Polski zawodzą? Co należy zrobić, by oczekiwania młodych ludzi dotyczące jakości krajobrazu mogły być re-alizowane? A może to tylko oderwana opinia wąskiej grupy społecznej, a oczekiwania innych grup społeczeństwa są odmienne?

Kolejne badania oczekiwań społecznych dotyczących jakości krajobrazu prowadzili pracownicy Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie w 2013 r., w pięciu subregionach Lubelszczyzny, z wykorzystaniem kwestiona-riuszy ankietowych (18 pytań). Badania objęły 300 osób, w tym po 60 mieszkańców: (1) miasta wojewódzkiego, (2) miast o dominacji funkcji przemysłowej, (3) regionów turystycznych, (4) obszarów o wybitnych walorach przyrodni-czych, (5) wsi.

Badania wykazały, że dla ponad połowy respondentów ze wszystkich grup środowisko-wych, wysoka jakość środowiska jest sprawą bardzo ważną, zarówno w miejscu pracy (52% odpowiedzi), jak i wypoczynku (59%

odpowiedzi) Kolejnych 39,6–33,7% badanych zagadnienia te uznaje za ważne. Z kolei ład przestrzenny i piękno krajobrazu, jest bardzo ważny: w miejscu pracy dla 39%, zaś w miejscu wypoczynku – dla 50% ankietowanych. Jako ważne, aspekty te uznaje kolejne 49% oraz 43,2% badanych (Tab. 2).

W sumie daje to ogromną (ponad 90%) prze-wagę osób, uznających – przynajmniej w swoich deklaracjach ankietowych – potrzebę ochrony i kształtowania wysokiej jakości krajobrazu.

Za najważniejsze pozytywne zmiany zacho-dzące w krajobrazie Polski w ostatnich 10 latach respondenci uznali: � zmniejszenie zanieczyszczenia środowiska

(cecha ta wystąpiła w 35% odpowiedzi mieszkańców obszarów o wybitnych walo-rach przyrodniczych, w 27,5% ankiet miesz-kańców miasta wojewódzkiego, oraz w 21% ankiet mieszkańców wsi);

� rozwój parków, ogrodów oraz poprawa es-tetyki terenów zieleni (31,5% odpowiedzi mieszkańców ośrodków przemysłowych, po 27,5% ankiet mieszkańców miasta wojewódz-kiego oraz wsi, 25,4% ankiet mieszkańców regionów turystycznych);

� poprawę jakości i estetyki zabudowy (33,3% badanych mieszkańców obszarów turystycz-nych, 28,7% mieszkańców obszarów o wy-bitnych walorach przyrodniczych, 25,8% mieszkańców miasta wojewódzkiego oraz 23,4% mieszkańców ośrodków przemysło-wych).

Na pytanie: jakie najważniejsze negatywne zmiany zachodzą w krajobrazie Polski w ostat-nich 10 latach?, po ok. 40% ankietowanych z każdej z badanych grup wskazało agresywne oddziaływanie billboardów i innych form re-klam. Kolejnym ważnym problemem jaki podkreślili respondenci, jest zanik indywidu-alnego stylu (tożsamości) poszczególnych re-gionów – unifikacja krajobrazu. Jest to sprawa ważna zwłaszcza dla mieszkańców wsi (30,7% ankiet) oraz mieszkańców miasta wojewódz-kiego (24,5% odpowiedzi). Znaczna część (24,7%) respondentów pochodzących z terenów

Page 81: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Polityka krajobrazowa Polski w świetle Europejskiej Konwencji Krajobrazowej… 79Ta

bela

2. S

połe

czna

oce

na z

nacz

enia

sta

nu ś

rodo

wis

ka o

raz

ładu

prz

estrz

enne

go, h

arm

onii

i pię

kna

kraj

obra

zu w

mie

jscu

pra

cy i

wyp

oczy

nku.

Tabl

e 2.

The

impo

rtanc

e of

env

ironm

enta

l qua

lity

spat

ial o

rder

, and

the

harm

ony

and

beau

ty o

f the

land

scap

e in

the

wor

kpla

ce a

nd fo

r lei

sure

, as

seen

by

the

publ

ic.

Pyta

nia/

Que

stio

ns

Odp

owie

dzi/

Rep

lies

1. C

zy w

ysok

a ja

kość

śro

-do

wis

ka,

w k

tóry

m P

ani/P

an

mie

szka

i p

racu

je (

czys

tość

po-

wie

trza

i w

ód,

upor

ządk

owan

a go

spod

arka

odp

adam

i, oc

hron

a pr

zed

hała

sem

, obe

cnoś

ć te

renó

w

ziel

eni

itp.)

jest

dla

Pan

i/Pan

a sp

raw

ą waż

ną? [

liczb

a osó

b, (%

)]/

Is t

he h

igh

qual

ity o

f th

e en

vi-

ronm

ent w

here

you

live

and

wor

k (c

lean

air

and

wat

er,

orga

nize

d w

aste

man

agem

ent,

nois

e pr

otec

-tio

n, th

e pr

esen

ce o

f gre

en a

reas

, et

c.)

impo

rtant

to y

ou?

[num

ber

of p

erso

ns, (

%)]

2. C

zy w

ysok

a ja

kość

śro

do-

wis

ka, w

któ

rym

Pan

i/Pan

wyp

o-cz

ywa

(czy

stoś

ć po

wie

trza

i wód

, up

orzą

dkow

ana

gosp

odar

ka o

d-pa

dam

i, oc

hron

a pr

zed

hała

sem

, ob

ecno

ść t

eren

ów z

iele

ni i

tp.)

jest

dla

Pan

i/Pan

a sp

raw

ą w

ażną

? [li

czba

osó

b, (%

)]/

Is t

he h

igh

qual

ity o

f th

e en

vi-

ronm

ent

whe

re y

ou r

est

(cle

an

air

and

wat

er,

orga

nize

d w

aste

m

anag

emen

t, no

ise

prot

ectio

n,

the

pres

ence

of g

reen

are

as, e

tc.)

impo

rtant

to y

ou? [

num

ber o

f per

-so

ns, (

%)]

3. C

zy ł

ad p

rzes

trze

nny,

har

-m

onia

i pi

ękno

kra

jobr

azu

w re

-jo

nie

w k

tóry

m P

ani/P

an m

iesz

ka

i pr

acuj

e je

st d

la P

ani/P

ana

spra

wą w

ażną

? [lic

zba o

sób,

(%)]/

Is

spa

tial

orde

r an

d th

e ha

r-m

ony

and

beau

ty o

f th

e la

nd-

scap

e of

the

reg

ion

whe

re y

ou

live

and

wor

k im

porta

nt to

you

? [n

umbe

r of p

erso

ns, (

%)]

4. C

zy ł

ad p

rzes

trze

nny,

har

-m

onia

i p

iękn

o kr

ajob

razu

w

rejo

nie

w k

tóry

m P

ani/P

an w

ypo-

czyw

a je

st d

la P

ani/P

ana

spra

waż

ną?

[licz

ba o

sób,

(%)]

/Is

spa

tial

orde

r an

d th

e ha

r-m

ony

and

beau

ty o

f th

e la

nd-

scap

e of

the

reg

ion

whe

re y

ou

rest

im

porta

nt t

o yo

u? [

num

ber

of p

erso

ns, (

%)]

Jest

spr

awą

bard

zo w

ażną

/ It

is v

ery

impo

rtant

156

(52%

)17

8 (5

9%)

117

(39%

)15

0 (5

0%)

Jest

spr

awą

waż

ną/

It is

impo

rtant

119

(39.

6%)

101

(33.

7%)

146

(49%

)13

0 (4

3.2%

)

Ma

umia

rkow

ane

znac

zeni

e/

It is

of m

oder

ate

impo

rtanc

e21

(7.2

%)

19 (6

.5%

)34

(11%

)18

(6%

)

Jest

spr

awą

mał

o w

ażną

/ It

is o

f litt

le im

porta

nce

2 (0

.6%

)1

(0.4

%)

2 (0

.6%

)1

(0.4

%)

Nie

jest

spr

awą

waż

ną/

It is

not

impo

rtant

00

00

Nie

mam

zda

nia

na te

n te

mat

/ I h

ave

no o

pini

on o

n th

is to

pic

2 (0

.6%

)1

(0.4

%)

1(0.

4%)

1 (0

.4%

)

Raz

em/

Tota

l30

0 (1

00%

)30

0 (1

00%

)30

0 (1

00%

)30

0 (1

00%

)

Page 82: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

80 T. J. Chmielewski, K. Tajchman

o wysokich walorach przyrodniczych uznała na-tomiast, że głównym problemem jest też rozwój chaotycznej zabudowy oraz jej ekspansja na ob-szary przyrodniczo-rolnicze.

Politykę ochrony zasobów i walorów kra-jobrazu prowadzoną w ostatnich 10 latach (2003–2013) w Polsce, największa część pytanych oceniła na poziomie dostatecznym (51,6% odpowiedzi mieszkańców wsi, 50% mieszkańców terenów o wybitnych walorach przyrodniczych, 48,6% ankiet mieszkańców terenów turystycznych, 45% opinii miesz-kańców miasta wojewódzkiego, 30% ankiet mieszkańców obszarów przemysłowych). Od-powiedzi zależały też od wykształcenia i za-wodu respondentów (Tab. 3).

Znaczna część (21,6%) ankietowanych ocenia politykę krajobrazową Polski jako re-alizowaną dobrze, ale prawie tak samo liczna (20,3%) jest grupa oceniająca ją niedostatecznie, zaś 7,3% badanych jest zdania, że Polska nie ma opracowanej polityki ochrony zasobów i wa-lorów krajobrazu (Tab. 3).

Kolejnym zadaniem postawionym przed respondentami, było wskazanie najskutecz-niejszych instrumentów ochrony zasobów i walorów krajobrazu w Polsce w ostatnich 10 latach. Większość ankietowanych stwier-dziła, że było to tworzenie obszarów prawnej ochrony krajobrazu (52,5% odpowiedzi miesz-kańców ośrodków przemysłowych, 43,2% mieszkańców miasta wojewódzkiego, 31,5% ankiet mieszkańców obszarów o wybitnych walorach przyrodniczych, 30% mieszkańców z terenów turystycznych, 28,8% odpowiedzi mieszkańców wsi). Innymi skutecznymi in-strumentami ochrony zasobów i walorów kra-jobrazu były – zdaniem ankietowanych – plany zagospodarowania przestrzennego (28,8% odpowiedzi mieszkańców miasta wojewódz-kiego, 22,8% ankiet mieszkańców obszarów turystycznych, 18% mieszkańców wsi, 17,1% mieszkańców obszarów o wybitnych walorach przyrodniczych, 16,1% ankiet mieszkańców obszarów przemysłowych) oraz lokalne ini-cjatywy społeczne dotyczące poprawy jakości krajobrazu (31,3% odpowiedzi mieszkańców

obszarów turystycznych, 26,1% mieszkańców wsi, 25% ankiet mieszkańców obszarów o wy-bitnych walorach przyrodniczych).

Według ankietowanych mieszkańców Lu-belszczyzny, aby poprawić jakość krajobrazu miast należałoby zwiększyć udział terenów zie-leni oraz zadbać o ich wysokie walory estetyczne (36% wypowiedzi mieszkańców ośrodków prze-mysłowych, 33,8% ankiet mieszkańców miasta wojewódzkiego, 29,7% mieszkańców obszarów turystycznych, 19% mieszkańców wsi, 14,8% ankiet mieszkańców terenów o wybitnych walorach przyrodniczych). Za ważne rozwią-zanie respondenci uznali także wprowadzenie w miastach stref wyłączonych z lokalizacji re-klam (26,3% ankiet mieszkańców miasta wo-jewódzkiego, 24,3% wypowiedzi mieszkańców obszarów turystycznych, 23,2% ankiet miesz-kańców wsi, 18,8% mieszkańców ośrodków przemysłowych, 17,5% mieszkańców terenów o wybitnych walorach przyrodniczych). Wy-soką pozycję zajęła również poprawa estetyki i funkcjonalności głównych przestrzeni publicz-nych (21,8% ankiet mieszkańców miasta wo-jewódzkiego, 20,2% wypowiedzi mieszkańców wsi, 20% badanych mieszkańców obszarów turystycznych, 18,8% ankiet mieszkańców ośrodków przemysłowych, 17,5% badanych mieszkańców terenów o wybitnych walorach przyrodniczych).

Respondenci wypowiedzieli się także na temat sposobów poprawy jakości krajobrazu wiejskiego. Aby osiągnąć ten cel należy: pro-mować wzorce architektury regionalnej (31,5% odpowiedzi mieszkańców wsi, 30,9% ankiet mieszkańców terenów o wybitnych walorach przyrodniczych, 29,1% mieszkańców ośrodków przemysłowych, 27% ankiet mieszkańców miasta wojewódzkiego, 26,1% odpowiedzi mieszkańców obszarów turystycznych). Na drugim miejscu znalazło się zalecenie wzbogacania krajobrazu rolniczego w system zadrzewień i zakrzewień, złożonych z rodzimych gatunków, szczególnie tych nektarodajnych i owocodajnych (27,4% ankiet mieszkańcy ośrodków przemysłowych, 22,4% odpowiedzi mieszkańców wsi, 20,5% mieszkańców obszarów turystycznych, 19,4%

Page 83: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Polityka krajobrazowa Polski w świetle Europejskiej Konwencji Krajobrazowej… 81Ta

bela

3. S

połe

czna

oce

na p

olity

ki k

rajo

braz

owej

Pol

ski w

lata

ch 2

003–

2013

.

Tabl

e 3.

The

pub

lic p

erce

ptio

n of

the

Polis

h La

ndsc

ape

Polic

y, 2

003–

2013

.

Gru

py a

nkie

tow

anyc

h/

Gro

ups

of re

spon

dent

s

Oce

na p

olity

ki/

Polic

y as

sess

men

t

Wyk

szta

łcen

ie [l

iczb

a os

ób, (

%)]

/Ed

ucat

ion

[num

ber o

f per

sons

, (%

)]Za

wód

[lic

zba

osób

, (%

)]/

Prof

essi

on [n

umbe

r of p

erso

ns, (

%)]

Pods

taw

owe/

Bas

icŚr

edni

e/

Seco

ndar

yW

yższ

e/

Hig

her

Raz

em/

Tota

l

Ucz

eń lu

b st

uden

t/ Sc

hool

-ch

ild o

r un

iver

sity

st

uden

t

Rol

nik,

ry

bak,

le

śnik

/ Fa

rmer

, fis

herm

an,

fore

ster

Prac

owni

k II

sek

tora

(p

rodu

kcja

)/M

anuf

actu

-rin

g w

orke

r

Prac

owni

k se

ktor

a us

ług/

Serv

ice

sect

or

empl

oyee

Emer

yt lu

b be

zrob

otny

/ R

etire

d or

un

empl

oyed

Raz

em/

Tota

l

bard

zo d

obra

/ ve

ry g

ood

03

(1%

)1

(0.4

%)

4 (1

.4%

)1

(0.4

%)

02

(0.6

%)

1 (0

.4%

)0

4 (1

.4%

)

dobr

a/

good

6 (2

%)

30 (1

0%)

29 (9

.6%

)65

(21.

6%)

11 (3

.6%

)9

(3%

)16

(5.3

%)

22 (7

.3%

)7

(2.4

%)

65 (2

1.6%

)

dost

atec

zna/

sa

tisfa

ctor

y24

(8%

)70

(23.

3%)

42 (1

4%)

136

(45.

3%)

21 (7

%)

15 (5

%)

43 (1

4.3%

)40

(13.

4%)

17 (5

.6%

)13

6 (4

5.3%

)

nied

osta

tecz

na/

unst

isfa

ctor

y8

(2.6

%)

35 (1

1.7%

)18

(6%

)61

(20.

3%)

21 (7

%)

5 (1

.7%

)7

(2.3

%)

16 (5

.3%

)12

(4%

)61

(20.

3%)

Pols

ka n

ie m

a op

raco

wan

ej

polit

yki o

chro

ny z

asob

ów

i wal

orów

kra

jobr

azu/

Pola

nd h

as n

o de

velo

ped

polic

y fo

r the

con

serv

atio

n of

land

scap

e re

sour

ces

and

valu

es

3 (1

%)

7 (2

.3%

)12

(4%

)22

(7.3

%)

4 (1

.3%

)3

(1%

)7

(2.5

%)

4 (1

.3%

)4

(1.3

%)

22 (7

.3%

)

Nie

mam

zda

nia

na te

n te

mat

/I h

ave

no o

pini

on o

n th

is

topi

c

09

(3%

)3(

1%)

12 (4

%)

1 (0

.3%

)2

(0.7

%)

3(1%

)5

(1.7

%)

1(0.

3%)

12 (4

%)

Raz

em/

Tota

l41

(13.

6%)

154

(51.

3%)

105

(35%

)30

0 (1

00%

)59

(19.

6%)

34 (1

1.4%

) 78

(26%

)88

(29.

4%)

41 (1

3.6%

)30

0 (1

00%

)

Page 84: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

82 T. J. Chmielewski, K. Tajchman

ankiet mieszkańców miasta wojewódzkiego, 15,4% odpowiedzi mieszkańców terenów o wy-bitnych walorach przyrodniczych).

Z badań wynika, że ok. 20–30% badanych mieszkańców województwa lubelskiego chcia-łaby wzmocnienia szeregu prawnych i organi-zacyjnych instrumentów ochrony krajobrazu. Przede wszystkim – zdaniem ankietowanych – do systemu planowania przestrzennego należy wprowadzić: (1) obowiązek opraco-wywania studium ochrony krajobrazu, jako elementu studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego woje-wództwa i gminy; (2) obowiązek opracowy-wania planów ochrony krajobrazu dla obszarów wyznaczonych w wyżej wymienionym studium (31,8% wypowiedzi mieszkańców wsi, 26,3% ankiet mieszkańców miasta wojewódzkiego, 25% mieszkańców ośrodków przemysłowych, 20,3% mieszkańców terenów o wybitnych wa-lorach przyrodniczych, 18,4% ankiet miesz-kańców obszarów turystycznych). Za pilnym opracowaniem i wdrożeniem Polityki Ochrony i Kształtowania Jakości Krajobrazu Państwa wypowiedziało się 25,9% ankietowanych mieszkańców wsi, 25% mieszkańców terenów o wybitnych walorach przyrodniczych, 24% ba-danych mieszkańców miasta wojewódzkiego, 18,4% mieszkańców obszarów turystycznych, 14,8% ankietowanych mieszkańców ośrodków przemysłowych).

Umiarkowanie liczna jest grupa respon-dentów uznających, że w celu poprawy jakości ochrony krajobrazu należy rozwinąć edukację krajobrazową społeczeństwa (29,6% wypo-wiedzi mieszkańców ośrodków przemysłowych, 25% ankiet mieszkańców terenów o wybitnych walorach przyrodniczych, 24,3% badanych mieszkańców obszarów turystycznych, 18,6% ankiet mieszkańców miasta wojewódzkiego, 16,2% ankiet mieszkańców wsi).

Podobne badania mają być w 2014 r. podjęte także w województwach: pomorskim, wielko-polskim, mazowieckim, dolnośląskim i małopol-skim. Zebrane wyniki powinny być wzięte pod uwagę przy opracowywaniu Polityki Krajobra-zowej Państwa.

4. Uwarunkowania poprawy jakości krajobrazu Polski

Jakość krajobrazu jest odzwierciedleniem odwiecznej działalności sił natury oraz spo-sobów wykorzystywania jej zasobów i wa-lorów przez człowieka. Z krajobrazu możemy odczytać wiele informacji o wiedzy, umiejęt-nościach, pracowitości, zaradności i zasobności jego mieszkańców. Analizując krajobraz „można ocenić, jak dane społeczeństwo gospodaruje swoją ziemią: jak obchodzi się z darami natury i jaka jest jakość tego, co budują tam ludzie. Czy wkład ten polega na niszczeniu czy oszczędnym korzystaniu z natury, czy jest wprowadzaniem ładu czy chaosu, czy towarzyszy temu dążenie do piękna” (Pawłowska et al. 2012).

Jakość krajobrazu jest wynikiem długotrwałej zbiorowej działalności społeczeństwa na danym obszarze, więc i odpowiedzialność za jego stan jest zbiorowa, ale zróżnicowana w zależności od kompetencji decyzyjnych i wkładu poszczegól-nych mieszkańców w jego kształtowanie.

W związku z transformacją gospodarczą i postępem technicznym, krajobraz Polski pod-lega w ostatnich 2 dekadach szczególnie szybkim przemianom. Główne zaobserwowane procesy to: � bardzo szybki rozwój przestrzenny miast i roz-

praszanie się zabudowy stref podmiejskich w promieniu wielu kilometrów na do nie-dawna nie zurbanizowane tereny; upowszech-nienie się wrażenia chaosu przestrzennego;

� zmiana charakteru wsi z osad o dominującej funkcji rolniczej, na układy wielofunkcyjne; zasadnicza zmiana charakteru zabudowy wiej-skiej: upodobnienie się wsi do krajobrazu stref podmiejskich i rozpraszanie się zabudowy w krajobrazie rolniczym;

� zanik regionalnych cech architektonicznych, urbanistycznych i ruralistycznych, unifikacja fizjonomii krajobrazu;

� rozwój sieci dróg; zasadnicza poprawa ich parametrów technicznych połączona zwykle z likwidacją systemu zadrzewień przydroż-nych; kilkakrotny wzrost liczby samochodów; rozwój infrastruktury związanej z obsługą ruchu komunikacyjnego; rozwój pasm za-

Page 85: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Polityka krajobrazowa Polski w świetle Europejskiej Konwencji Krajobrazowej… 83

budowy wzdłuż dróg; budowa przydrożnych pasm ekranów akustycznych; postępująca fragmentacja krajobrazu oraz wzrost gęstości sieci barier ekologicznych i fizjonomicznych;

� zmniejszanie się powierzchni lub zanikanie wielu typów naturalnych i półnaturalnych ekosystemów, szczególnie: łęgów nadrzecz-nych, olsów, borów bagiennych, torfowisk (głównie wysokich i przejściowych), bagien, wilgotnych wielogatunkowych łąk, muraw kserotermicznych, muraw napiaskowych, otwartych piasków itp.; przyrodnicze ubo-żenie krajobrazu;

� regulacja i techniczna obudowa koryt rzek, po-łączona z wycinaniem zadrzewień przywod-nych, wkraczanie coraz liczniejszej zabudowy w dna dolin rzecznych; wzrastające zagrożenie powodziowe terenów zabudowanych;

� upowszechnianie się w krajobrazie rolniczym wielu regionów wielkopowierzchniowych upraw monokulturowych; likwidacja miedz, zadrzewień, oczek wodnych; spadek różnorod-ności biologicznej i krajobrazowej obszarów rolniczych;

� ekspansja reklam (w tym wielkopowierzchnio-wych billboardów) w krajobrazie miejskim, podmiejskim oraz wzdłuż dróg;

� gęstnienie systemu technicznych dominant w krajobrazie miejskim i wiejskim: wie-żowce, wieże telefonii komórkowej, siłownie wiatrowe, słupy linii energetycznych itp.

Większość z tych zmian ma zdecydowanie negatywny wpływ na kompozycję przestrzenną i walory estetyczne krajobrazu.

Zagadnienia poprawy ładu przestrzennego i estetyki terenu zazwyczaj nie znajdują się wśród priorytetów strategii rozwoju województw czy gmin. Również obowiązujące aktualnie prze-pisy prawne – poza ogólnikowymi zapisami o potrzebie ochrony ładu przestrzennego i wa-lorów krajobrazowych – nie zawierają ustaleń stanowiących skuteczny instrument zachowania lub osiągania wysokich standardów jakości kra-jobrazu, nawet na tak priorytetowych pod tym względem obszarach jak parki krajobrazowe. Jednak chaos przestrzenny, brzydota i agresja

wizualna zaczynają w coraz większym stopniu przeszkadzać mieszkańcom, zwłaszcza dużych miast i obszarów wypoczynkowych. Coraz silniej formułowane są społeczne postulaty zaprzestania degradacji krajobrazu i rozpoczęcia naprawy ładu przestrzennego i estetyki terenu, zarówno w miejscach zamieszkania, jak pracy i wypo-czynku. Naprawa ładu przestrzennego to jednak zadanie niezwykle trudne i kosztowne, często powiązane z koniecznością wyburzeń istnieją-cych form zagospodarowania. Zdegradowanie walorów estetycznych krajobrazu i ładu prze-strzennego jest bardzo łatwe: często wystarczy do tego wzniesienie jednego dysharmonijnego obiektu. Naprawa wyrządzonych szkód oraz kreowanie kompozycji krajobrazowej o wysokich walorach estetycznych – to zadanie wymaga-jące szczególnych umiejętności merytorycznych i organizacyjnych, a często również – długiego czasu (potrzebnego np. na rozwój roślinności) oraz znacznych środków finansowych. Dlatego znacznie lepiej jest chronić unikatowe krajobrazy niż naprawiać wyrządzone w nich szkody.

Kluczowe znaczenie dla skutecznej ochrony zasobów i walorów oraz kształtowania ładu przestrzennego krajobrazu mają: � określenie i przyjęcie ogólnospołecznych

celów i norm wartości, dotyczących osią-gania i utrzymania pożądanych parametrów przestrzeni życiowej;

� sprawna koordynacja zarządzania systemami krajobrazowymi, ukierunkowanego na osią-gnięcie przyjętych celów na poziomie kra-jowym, regionalnym i lokalnym;

� klarowne i skutecznie respektowane prze-pisy prawa, w szczególności dotyczące kształtowania harmonii zagospodarowania przestrzennego oraz ochrony dziedzictwa przyrodniczego i kulturowego;

� znajomość i poszanowanie dziedzictwa hi-storycznego i kulturowego kraju i regionu;

� wiedza i umiejętności mieszkańców danego regionu;

� poczucie tożsamości regionalnej i lokalnej oraz współpraca na rzecz poszanowania i roz-wijania wartości ogólnospołecznych przez każdego obywatela na swoim terenie.

Page 86: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

84 T. J. Chmielewski, K. Tajchman

Określenie ogólnospołecznych celów do-tyczących osiągania pożądanych parametrów przestrzeni życiowej oraz zapewnienie instru-mentów służących sprawnej koordynacji pro-cesów zarządzania systemami krajobrazowymi – to zadania polityki krajobrazowej państwa.

Osiąganie wysokich parametrów przestrzeni życiowej powinno być w szczególności ukierun-kowane na ochronę i kształtowanie: � zasobnego systemu przyrodniczego, zapew-

niającego równowagę ekologiczną i dobre warunki wypoczynku w skali kraju i re-gionów;

� ładu zagospodarowania przestrzennego, za-pewniającego sprawne funkcjonowanie sys-temu gospodarczego, ochronę dziedzictwa kulturowego i wysokie standardy jakości środowiska;

� wysokich walorów fizjonomii krajobrazu, z uwzględnieniem tożsamości regionalnej.

Natomiast podstawowe instrumenty, które powinny zapewniać osiąganie tych parametrów i sprawną koordynację procesów zarządzania systemami krajobrazowymi to: � precyzyjnie określone obowiązki i kompe-

tencje dotyczące realizacji założonych celów (osiągania w/w pożądanych parametrów przestrzeni) na poziomie krajowym, regio-nalnym i lokalnym;

� zapewnienie właściwego finansowania zadań związanych z osiąganiem celów;

� wykształcenie i utrzymanie wysoko kwali-fikowanej kadry, zobowiązanej do realizacji założonych celów;

� systematyczne monitorowanie i ocena osią-ganych efektów.

Określanie i osiąganie pożądanych parame-trów przestrzeni życiowej powinno odbywać się w warunkach jak najszerszej partycypacji społecznej. Należy jednak pamiętać, że „party-cypacja społeczna może przynieść rzeczywiste korzyści, ale tylko wówczas, jeśli wprowadzona będzie w proces realizacji określonego przedsię-wzięcia we właściwy sposób i we właściwym czasie” (Pawłowska et al. 2012). W przeciwnym razie może dojść – i dochodzi – do ostrych

konfliktów między interesem ogólnospołecznym, a interesami wielkich firm oraz wąskich, ale wpływowych grup osób (Pawłowska 2008). Aby partycypacja społeczna w procesie osiągania oczekiwanych parametrów jakości krajobrazu przyniosła pozytywne efekty, niezbędne jest: � zorganizowanie i systematyczne prowadzenie

możliwie szerokiej edukacji krajobrazowej społeczeństwa (Chmielewski 2012);

� systematyczne prowadzenie badań nad ocze-kiwaniami społecznymi dotyczącymi pożą-danej jakości krajobrazu i monitorowanie ich wyników (Chmielewski, Śliwczyńska 2010; Chmielewski et al. 2012; Chmielewski 2013a);

� doskonalenie metod i narzędzi partycypacji społecznej w ochronie i kształtowaniu krajo-brazu (Pawłowska et al. 2012).

Potrzeba realizacji tych zadań jest tak ważna, że powinna być wyraźnie zaakcentowana w Po-lityce Krajobrazowej Państwa.

5. Wnioski

Polska jest krajem o ważnej dla Europy różnorodności biologicznej, ale jednocześnie o bardzo nasilonych procesach degradacji ładu przestrzennego i fizjonomii krajobrazu oraz na-rastających problemach zarządzania zagospoda-rowaniem przestrzennym.

Aktualny (2003–2013) system zarządzania zasobami i walorami krajobrazu ma w Polsce słabe podstawy prawne, jest zawiły kompeten-cyjnie i nieskuteczny organizacyjnie.

Badania oczekiwań społecznych dotyczą-cych jakości krajobrazu, przeprowadzone wśród studentów architektury, architektury krajobrazu oraz ochrony środowiska w 4 dużych ośrodkach akademickich kraju, wskazują na zdecydowanie formułowane oczekiwania młodych ludzi na życie w krajobrazie o wysokich parametrach jakości ładu przestrzennego, bogactwa przyrody, jakości środowiska oraz estetyki. Jednocześnie ukazują przyszłych specjalistów od kształto-wania krajobrazu jako ludzi o wysokiej świado-mości znaczenia ładu przestrzennego i estetyki krajobrazu dla jakości życia.

Page 87: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Polityka krajobrazowa Polski w świetle Europejskiej Konwencji Krajobrazowej… 85

Badania oczekiwań społecznych dotyczą-cych jakości krajobrazu przeprowadzone wśród mieszkańców zróżnicowanych subregionów i ośrodków Lubelszczyzny wykazały, że znaczna część respondentów ma świadomość narastającej degradacji ładu przestrzennego i walorów fizjo-nomii krajobrazu Polski, a jednocześnie oczekuje skutecznych działań na rzecz jego poprawy. Dla ponad 90% respondentów ze wszystkich grup środowiskowych, wysoka jakość środowiska oraz ład przestrzenny i piękno krajobrazu to sprawy ważne lub bardzo ważne oraz wymaga-jące skutecznej ochrony, zarówno w odniesieniu do miejsca pracy, jak i wypoczynku.

Za najpilniejsze zadania niezbędne dla po-prawy jakości krajobrazu w Polsce należy uznać: � opracowanie i sukcesywne wdrażanie Poli-

tyki Krajobrazowej Państwa, zmierzającej do ochrony krajobrazu, jego skoordynowanego zarządzania i harmonijnego planowania;

� wprowadzenie do systemu prawnego za-pisów pozwalających na skuteczną ochronę ładu przestrzennego i walorów estetycznych krajobrazu, w tym ochronę szczególnie atrak-cyjnych widokowo terenów otwartych przed zmianami charakteru ukształtowania i pokrycia powierzchni ziemi;

� zorganizowanie systemu szerokiej edukacji krajobrazowej społeczeństwa.

Podziękowania. Autorzy artykułu serdecznie dziękują panu Mateuszowi Kłakowi za pomoc w przeprowa-dzeniu terenowych badań ankietowych.

6. Literatura

Andrzejewski R., Weigle A. (red.) 2003. Różnorodność biologiczna Polski. Narodowa Fundacja Ochrony Środowiska, Warszawa.

Bogdanowski J. 1976. Kompozycja i planowanie w architek-turze krajobrazu. Zakład Narodowy im Ossolińskich, Wydawnictwo PAN, Wrocław – Warszawa – Kraków – Gdańsk.

Bogdanowski J. 1994. Metoda jednostek i wnętrz architek-toniczno – krajobrazowych (JARK – WAK) w studiach i projektowaniu. Politechnika Krakowska, Kraków.

Bogdanowski J. 1998. Konserwacja i ochrona krajobrazu kulturowego (Ewolucja i metody). Teki Krakowskie.

Tom 6. Regionalny Ośrodek Studiów i Ochrony Środowiska Kulturowego w Krakowie, Kraków.

Böhm A. 1998. Wnętrze w kompozycji krajobrazu. Politech-nika Krakowska, Kraków.

Böhm A. 2006. Planowanie przestrzenne dla architektów krajobrazu. O czynniku kompozycji. Politechnika Kra-kowska, Kraków.

Braat L. C., de Groot R. 2012. The ecosystem services agenda: briding the worlds of natural science and eco-nomics, conservation and development, and public pri-vate policy. Ecosystem Services 1: 4–25.

Bródka S. (red.) 2010. Praktyczne aspekty ocen środowiska przyrodniczego. Bogucki Wydawnictwo Naukowe, Poznań.

Casatella C., Peano A. (red.) 2011. Landscape indicators. Assessing and monitoring of landscape quality. Springer, Dordrecht – Heidelberg – London – New York.

Chmielewski T. J. 2001. System planowania przestrzen-nego harmonizującego przyrodę i gospodarkę. Tom 1–2. Wydawnictwo Politechniki Lubelskej, Lublin.

Chmielewski T. J. 2008. Zmierzając ku ogólnej teorii sys-temów krajobrazowych. W: T. J. Chmielewski (red.), Struktura i funkcjonowanie systemów krajobrazowych: meta-analizy, modele, teorie i ich zastosowania. Pro-blemy Ekologii Krajobrazu 21: 93–110. Wydawnictwo Print 6, Polska Asocjacja Ekologii Krajobrazu, Lublin.

Chmielewski T. J. 2011. Ewolucja systemu ochrony przyrody w Europie i w Polsce. W: T. Poskrobko (red.), Zrów-noważony rozwój obszarów przyrodniczo cennych, s. 127–142. Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Białymstoku; Białystok.

Chmielewski T. J. 2012. Systemy krajobrazowe: struktura, funkcjonowanie, planowanie. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa.

Chmielewski T. J. 2013a. Wskaźniki i standardy jakości krajobrazu. W: Identyfikacja i waloryzacja krajobrazów – wdrażanie Europejskiej Konwencji Krajobrazowej. Referaty konferencyjne, s. 46–61. Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, Warszawa.

Chmielewski T. J. 2013b. Wyzwania zarządzania syste-mami krajobrazowymi w Polsce. W: M. Kistowski (red.), Energetyka w krajobrazie. Problemy Ekologii Krajobrazu 35: 5–18. Polska Asocjacja Ekologii Kra-jobrazu, Uniwersytet Gdański, Instytut Geografii, Ka-tedra Geografii Fizycznej i Kształtowania Środowiska, Warszawa – Gdańsk.

Chmielewski T. J., Sowińska B., Kozak Ż. 2012. Social ex-pectations of landscape conservation in the West Polesie Biosphere Reserve. Teka Commission of Protection and Formation of Natural Environment, Polish Academy of Sciences. Branch in Lublin 9: 28–37.

Chmielewski T. J., Śliwczyńska E. 2010. „What landscape would you like to live in?” Expectations of young land-

Page 88: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

86 T. J. Chmielewski, K. Tajchman

scape designers in Poland. Teka Commission of Pro-tection and Formation of Natural Environment, Polish Academy of Sciences. Branch in Lublin 7: 35–47.

Domańska W. (red.) 2009. Ochrona środowiska 2009. In-formacje i opracowania statystyczne. Główny Urząd Statystyczny, Warszawa.

Dubel K. 1993. Powszechna inwentaryzacja przyrodnicza gmin. Centrum Edukacji Ekologicznej Wsi, Krosno.

European Landscape Convention. 2000, <www.coe.int/euro-peanlandscapeconvention>, dostęp: 2012-09-09.

Europejska Konwencja Krajobrazowa sporządzona we Flo-rencji dnia 20 października 2000 r. Dz. U. z 2006 r. Nr 14, poz. 98.

Europejska Sieć Natura 2000. 2012, <http://www.gdos.gov.pl/ProjectCategories/viewProject/6/2/3/511/Informacje>, dostęp: 2012-09-10.

Informacja o wynikach kontroli realizacji zadań w zakresie planowania i zagospodarowania przestrzennego przez or-gany administracji rządowej. KSR-4101-03-00/2010, Nr ewid. 175/2010/P10110/KSR. Warszawa, maj 2011. 2011. Najwyższa Izba Kontroli – Departament Środowiska, Rol-nictwa i Zagospodarowania Przestrzennego, Warszawa, <www.nik.gov.pl/kontrole/wyniki-kontroli-nik/pobie-rz,ksr~p_10_110_201006231200481277287248~01.pdf>, dostęp: 2014-03-21.

Jędrzejewski W., Ławreszuk D. (red.) 2009. Ochrona łącz-ności ekologicznej w Polsce. Zakład Badania Ssaków PAN, Białowieża.

Kistowski M. 2004. Wybrane aspekty zarządzania ochroną przyrody w parkach krajobrazowych. Bogucki Wydaw-nictwo Naukowe, Gdańsk – Poznań.

Kistowski M., Korwel-Lejkowska B. (red.) 2007. Walo-ryzacja środowiska przyrodniczego w planowaniu prze-strzennym. Problemy Ekologii Krajobrazu 19: 1–305. Fundacja Rozwoju Uniwersytetu Gdańskiego, Gdańsk – Warszawa.

Kistowski M., Kowalczyk J. 2011. Wpływ transformacji modelu zarządzania parkami krajobrazowymi na sku-teczność realizacji ich funkcji w przestrzeni Polski. Biuletyn Komitetu Przestrzennego Zagospodarowania Kraju PAN 247: 1–164.

Koncepcja ochrony krajobrazu. 1979. Państwowa Rada Ochrony Przyrody, Ministerstwo Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, Warszawa.

Korcelli P. (red.) 2008. Ekspercki Projekt Koncepcji Prze-strzennego Zagospodarowania Kraju do roku 2033, <http://www.izbaurbanistow.pl/plik,443,ekspercki-projekt-koncepcji-przestrzennego-zagospodarowania-kraju.pdf>, dostęp: 2014-03-21.

Kozłowski S. 1973. Program ochrony krajobrazu Polski i jego pierwsze realizacje. Ochr. Przyr. 38: 24–38.

Kozłowski S. 1984. Ocena gospodarki przyrodniczymi

obszarami chronionymi. W: S. Kozłowski (red.), Go-spodarka zasobami przyrody. Studia – Polska Akademia Nauk, Komitet Przestrzennego Zagospodarowania Kraju Polskiej Akademii Nauk 85: 110–131. Państwowe Wy-dawnictwo Ekonomiczne, Warszawa.

Kozłowski S. 1986. O powszechną inwentaryzację przy-rodniczą. Przyr. Polska 9: 10–11.

Kozłowski S. (red.) 2006. Żywiołowe rozprzestrzenianie się miast – narastający problem aglomeracji miejskich w Polsce. Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II, Komitet Człowiek i Środowisko PAN, Białystok – Lu-blin – Warszawa.

Kremen C. 2005. Managing ecosystem services: what do we need to know about their ecology? Ecology Letters 8: 468–479.

Łuczyńska-Bruzda M. 1999. Elementy naturalne środo-wiska. Teoria i zasady projektowania architektoniczno--urbanistycznego. Politechnika Krakowska, Kraków.

Markowski T., Żuber P. (red.) 2011. System planowania przestrzennego i jego rola w strategicznym zarządzaniu rozwojem kraju. Studia – Polska Akademia Nauk, Ko-mitet Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 134: 1–254. Komitet Przestrzennego Zagospodarowania Kraju PAN, Warszawa.

Medwecka-Kornaś A. 2013. Krajobraz jako obiekt badań naukowych i ochrony przyrody. Chrońmy Przyr. Ojczystą 69(1): 3–18.

Myczkowski Z. 2003. Krajobraz wyrazem tożsamości w wybranych obszarach chronionych w Polsce. Po-litechnika Krakowska, Kraków.

Naveh Z., Lieberman A. S. 1984. Landscape ecology: theory and application. Springer – Verlag, New York – London – Tokyo.

Novák Z. 1950. Przyrodnicze elementy planowania regional-nego i udział w nim architekta. Politechnika Krakowska, Kraków.

Ode A., Tveit M. J., Fry G. 2008. Capturing landscape visual character using indicators: Touching base with landscape aesthetic theory. Landscape Research 33(1): 89–117.

Ostaszewska K. 2002. Geografia krajobrazu. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa.

Partyka J. (red.) 2011. Mijające krajobrazy Polski. Małopolska. Centralny Ośrodek Turystyki Górskiej PTTK, Kraków.

Patoczka P. 2000. „Ściany” i „bramy” w krajobrazie. Monografia – Politechnika Krakowska im. Tadeusza Kościuszki. Architektura 268: 1–191. Politechnika Kra-kowska, Kraków.

Pawłowska K. 2008. Przeciwdziałanie konfliktom wokół ochrony i kształtowania krajobrazu. Politechnika Kra-kowska, Kraków.

Page 89: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Polityka krajobrazowa Polski w świetle Europejskiej Konwencji Krajobrazowej… 87

Pawłowska K., Staniewska A., Konopacki J. 2012. Udział społeczeństwa w ochronie, zarządzaniu i planowaniu kraj-obrazu – podręcznik dobrych praktyk. Generalna Dy-rekcja Ochrony Środowiska, Warszawa.

Pietrzak M. 2010. Podstawy i zastosowania ekologii kraj-obrazu. Teoria i metodologia. Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa im. J. A. Komeńskiego, Leszno.

Polityka Ekologiczna Państwa w latach 2009–2012, z per-spektywą do roku 2016. 2008. Ministerstwo Środowiska, Warszawa, <https://www.mos.gov.pl/g2/big/2009_11/8183a2c86f4d7e2cdf8c3572bdba0bc6.pdf>, dostęp: 2012-09-03.

Polska przestrzeń. Raport NIK o stanie zagospodarowania przestrzennego kraju. 2007. Urbanista 10: 5–7.

Program Państwowego Monitoringu Środowiska na lata 2010–2012. 2009. Główny Inspektor Ochrony Środowiska, War-szawa, <http://www.krakow.pios.gov.pl/publikacje/2010/ppms2010_2012.pdf>, dostęp: 2012-09-09.

Richling A., Lechnio J. (red.) 2012. Model funkcjonalny systemu krajobrazowego. Wydział Geografii i Studiów Regionalnych Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa.

Richling A., Solon J. 2011. Ekologia Krajobrazu. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa.

Roo-Zielińska E., Solon J., Degórski M. 2007. Ocena stanu i przekształceń środowiska przyrodniczego na pod-stawie wskaźników geobotanicznych, krajobrazowych i glebowych. Monografie – Polska Akademia Nauk, In-stytut Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania im. Stanisława Leszczyckiego 9: 1–317. Instytut Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania im. Stanisława Leszczyckiego PAN, Warszawa.

Rosin Z. M., Takacs V., Báldi A., Banaszak-Cibicka W., Dajdok Z., Dolata P. T., Kwieciński Z., Łangowska A., Moroń D., Skórka P., Tobółka M., Tryjanowski P., Wuczyński A. 2011. Koncepcja świadczeń ekosyste-mowych i jej znaczenie w ochronie przyrody polskiego krajobrazu rolniczego. Chrońmy Przyr. Ojczystą 67(1): 3–20.

Różycka W. 1984. Ocena prac na temat środowiska pr-zyrodniczego dla potrzeb planów zagospodarowania przestrzennego. W: S. Kozłowski (red.), Gospodarka zasobami przyrody. Studia – Polska Akademia Nauk, Komitet Przestrzennego Zagospodarowania Krajobrazu 85: 132–156. Państwowe Wydawnictwo Ekonomiczne, Warszawa.

Różycka W. 1986. Zakres badań ekofizjograficznych i za-sady wdrażania wyników do planów zagospodarowania przestrzennego. Człowiek i Środowisko 10(4): 515–533.

Ryszkowski L., Bałazy S. (red.) 2001. Ochrona parków krajobrazowych, a działalność gospodarcza. Zakład Badań Środowiska Rolniczego i Leśnego PAN, Poznań.

Saganowski K., Zagrzejewska-Fiedorowicz M., Żuber P. (red.) 2008. Ekspertyzy do koncepcji przestrzennego

zagospodarowania kraju 2008–2023. Tom 1–4. Minis-terstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa.

Schmithüsen J. 1964. Was ist eine Landschaft, Endkund-lichesWissen. Schriftenreihe für Forschung und Praxis 9: 24–36.

Solon J. 2008. Koncepcja „Ecosytem Services” i jej zasto-sowania w badaniach ekologiczno – krajobrazowych. W: T. J. Chmielewski (red.), Struktura i funkcjonowanie systemów krajobrazowych: meta-analizy, modele, teorie i ich zastosowania. Problemy Ekologii Krajobrazu 21: 25–44. Wydawnictwo Print 6, Polska Asocjacja Ekologii Krajobrazu, Lublin.

Stala J. 1983. Dokumentacja ekofizjograficzna na potrzeby projektowania osiedli mieszkaniowych. Instytut Kształ-towania Środowiska, Warszawa.

Stobbelaar D. J., Pedroli B. 2013. Perspectives in land-scape identity: a conceptual challenge. Landscape Re-search 26(3): 321–339.

Szafer W. (red.) 1965. Ochrona przyrody i jej zasobów. Problemy i metody. Tom 1. Zakład Ochrony Przyrody PAN, Kraków.

Śleszyński P., Solon J. (red.) 2010. Prace planistyczne, a konflikty przestrzenne w gminach. Studia – Polska Akademia Nauk, Komitet Przestrzennego Zagospoda-rowania Kraju 130: 1–202. Komitet Przestrzennego Zagospodarowania Kraju PAN, Warszawa.

Tveit M. J., Ode A., Fryg G. 2006. Key concepts in a framework for analyzing visual landscape character. Landscape Research 31(3): 229–255.

van Beukering P., Slootweg R. 2010. Valuation of eco-system services: lessons from influential cases. W: R. Slootweg, A. Rajvanshi, V. B. Mathur, A. Kolhoff, Biodiversity in Environmental Assessment Enhancing Ecosystem Services for Human Well-Being, p. 287–327. Cambridge University Press, Cambridge.

Ziaja W., Jodłowski M. (red.) 2014. Struktura środowiska przyrodniczego, a fizjonomia krajobrazu. Instytut Geo-grafii i Gospodarki Przestrzennej, Uniwersytet Jagiel-loński, Kraków.

Zimniewicz K. (red.) 2008. Bariery w zarządzaniu parkami krajobrazowymi w Polsce. Polskie Wydawnictwo Eko-nomiczne, Warszawa.

Żarska B. 2005. Ochrona krajobrazu. Wydawnictwo SGGW, Warszawa.

Żuber P. [kier], Sudak S., Zagrzejewska M., Baucz A., Boniecka I., Krukowski J., Malak-Pętlicka E., Ol-kowska B., Skwarska M., Stańczuk-Olejnik K., Za-lewska M., Ziątek I. 2012. Koncepcja Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 2013. Wydanie 2. zmienione po reasumpcji w dniu 21 marca 2012 r. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa.

Page 90: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...
Page 91: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ochrona różnorodności biologicznej w Polsce w aspekcie nowej edycji

wspólnej polityki rolnej 2014–2020

Wiesław Dembek, Nina Dobrzyńska, Anna Klisowska

Dembek W., Dobrzyńska N., Klisowska A. 2014. Protection of biodiversity in Poland in the context of the new Common Agricultural Policy for 2014–2020. In: Mirek Z., Nikel A. (eds), Nature Conservation in Poland and Current Civilizational Challenges. Komitet Ochrony Przyrody PAN, Kraków: 89–100.

Abstract. The main purpose of this article is introducing the planned changes affecting rural biodiversity in Poland, based on the opportunities offered by the Common Agricultural Policy (CAP) for 2014–2020. This presentation covers international and national conditions of rural biodiversity, the state of biological diversity in Poland, and analysis of threats and trends, pre-senting the planned measures for biodiversity in the Polish rural development programme in the context of proposed European actions. Agri-environment-climate programme was treated separately as a measure aimed at nature protection in rural areas.

Key words: biodiversity, rural areas, Common Agricultural Policy, threats, trends, opportuni-ties and constraints

Wiesław Dembek, Instytut Technologiczno-Przyrodniczy, al. Hrabska 3, 05-090 Falenty; e-mail: [email protected] Dobrzyńska, Anna Klisowska, Ministerstwo Środowiska, ul. Wawelska 52/54, 00-922 Warszawa; e-mail: [email protected], [email protected]

1. Wstęp

Celem pracy jest przedstawienie planowanych działań, opartych na możliwościach oferowanych we wspólnej polityce rolnej (WPR) na lata 2014–2020 w zakresie ochrony różnorodności biolo-gicznej na obszarach wiejskich naszego kraju. Praca ma charakter analityczno-przeglądowy i pi-sana jest w okresie trwania prac nad krajową edycją WPR. Ostateczne decyzje na szczeblu kra-jowym zapadną w ciągu najbliższych miesięcy, po czym projekt polskich działań zostanie przedsta-wiony do uzgodnień Komisji Europejskiej. Tym niemniej autorzy uznali za interesujące przedsta-

wienie obecnego obrazu przygotowań, wyłaniają-cego się z oficjalnych dokumentów, na szerszym tle stanu różnorodności biologicznej obszarów wiejskich i zaznaczających się jego trendów.

2. Międzynarodowe uwarunkowania ochrony różnorodności biologicznej

na obszarach wiejskich

Różnorodność biologiczna w rolnictwie, zgodnie z Programem Pracy, przyjętym na V Konferencji Stron Konwencji o różnorod-ności biologicznej (Nairobi, Kenia, 15–26 maja 2000 r.), obejmuje:

Page 92: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

90 W. Dembek et al.

� rolnicze zasoby genetyczne (odmiany roślin uprawnych i rasy zwierząt gospodarskich oraz mikroorganizmy i grzyby wykorzy-stywane w rolnictwie i przetwórstwie żyw-ności);

� organizmy występujące w agroekosystemach, wpływające na ich stabilność i dostarczanie szeregu usług (świadczeń) ekosystemowych;

� czynniki abiotyczne (rzeźba terenu, stosunki wodne);

� czynniki społeczno-kulturowe (tradycyjne sposoby gospodarowania, kultura ludowa, turystyka wiejska).

Wymóg ochrony i zrównoważonego użytko-wania całego dziedzictwa przyrodniczego Polski wynika bezpośrednio z Konwencji o różnorod-ności biologicznej1. Niezależnie od ustaleń tej konwencji, Polska przyjęła na siebie również zobowiązania wynikające z szeregu innych konwencji i porozumień międzynarodowych, regulujących zasady ochrony wybranych ele-mentów środowiska przyrodniczego. Odnosząc się do najnowszych ustaleń międzynarodowych, będących wyrazem rozwoju współczesnej myśli ochrony środowiska w ujęciu globalnym, na-leży zwrócić uwagę na nowy plan strategiczny Konwencji o różnorodności biologicznej, bę-dący plonem konferencji w Nagoi w roku 2010 w którym sprecyzowano 20 kluczowych celów (tzw. Aichi Targets). Wśród nich znajdują się cele nawiązujące ściśle do rolnictwa, wymie-nione poniżej: � plany zrównoważonej produkcji i kon-

sumpcji, � zrównoważone rolnictwo, leśnictwo i akwa-

kultury, � ograniczenie zanieczyszczeń, w tym prze-

nawożenia, � ochrona zasobów genetycznych taksonów

użytkowych, � uwzględnienie tradycyjnej wiedzy i sposobów

użytkowania różnorodności biologicznej.

1 Konwencja o różnorodności biologicznej, sporządzona w Rio de Janeiro dnia 5 czerwca 1992 r. Dz. U. z 2002 r. Nr 184, poz. 1532.

Stosunek Unii Europejskiej do kwestii ochrony różnorodności biologicznej znalazł swój wyraz w Rezolucji Parlamentu Europej-skiego z dnia 7 października 2010 r. w sprawie strategicznych celów UE2, przygotowanej na wymienioną wcześniej Konferencję Stron Kon-wencji o różnorodności biologicznej w Nagoi. W rezolucji tej stwierdzono m.in., że: � zostaną podjęte działania w zakresie plano-

wania, zarządzania wiedzą i budowania jej potencjału, powstaną systemy pozwalające chronić wiedzę tradycyjną, tradycje i zwy-czaje ludności rdzennej w zakresie zrówno-ważonego wykorzystywania różnorodności biologicznej;

� zostanie zahamowana utrata różnorodności biologicznej roślin uprawnych i zwierząt ho-dowlanych w ekosystemach rolnych oraz ich odpowiedników żyjących w stanie dzikim.Parlament Europejski przy tym m.in.:

� zaznacza, że programy mające na celu ochronę różnorodności biologicznej i ograniczenie ubóstwa muszą uwzględniać priorytety ludzi ubogich i kłaść większy nacisk na lokalne za-rządzanie środowiskiem, gwarantowanie do-stępu do zasobów różnorodności biologicznej, reformę rolną i na uznawanie zwyczajowych form posiadania i użytkowania gruntów i nie-ruchomości;

� jest przekonany, że reforma dopłat (w sek-torach rolnictwa, rybołówstwa i energii) w UE ma kluczowe znaczenie dla spójności polityki na rzecz rozwoju w celu uniknięcia szkód dla różnorodności biologicznej i funk-cji ekosystemowych; jednocześnie przypo-mina, że możliwości likwidacji szkodliwych dopłat w krajach rozwijających się (szcze-gólnie w sektorze paliwowym, spożywczym i wodnym) muszą towarzyszyć mechanizmy kompensacyjne dla osób ubogich, dla których

2 Rezolucja Parlamentu Europejskiego z dnia 7 października 2010 r. w sprawie strategicznych celów UE na 10. posie-dzenie Konferencji Stron Konwencji o różnorodności bio-logicznej, które odbędzie się w dniach 18–29 października 2010 r. w Nagoi (Japonia) (2011/C 371 E/04). Dz. Urz. UE C 371E z 20.12.2011, s. 14–21.

Page 93: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ochrona różnorodności biologicznej w Polsce… 91

taka natychmiastowa likwidacja może mieć niekorzystne skutki;

� podkreśla, że produkcja w gospodarstwach ekologicznych przyczynia się do ochrony gleby, wód i różnorodności biologicznej, będąc jednocześnie źródłem różnorodności niezbędnej do zdrowego żywienia; nalega zatem, aby rozszerzyć inwestycje w trwałe rolnictwo w celu poprawy podaży żywności oraz ograniczenia ubóstwa [postulaty wy-brane przez autorów].

W raporcie pt. „Środowisko Europy 2010 – Stan i Prognozy. Synteza”3 stwierdza się, że do-tychczasowe działania na rzecz poprawy stanu bioróżnorodności zostały zniwelowane przez stałe i nasilające się procesy, takie jak: zmiana sposobu użytkowania gruntów, nadmierna eksploatacja różnorodności biologicznej i jej składników, rozprzestrzenianie się inwazyjnych gatunków obcych, zanieczyszczanie środowiska i zmiany klimatu, które pozostały na tym samym poziomie lub wykazują tendencję wzrostową. Czynniki pośrednie, takie jak: wzrost populacji ludzkiej w niektórych krajach, ograniczona wiedza na temat różnorodności biologicznej oraz fakt, że wartość gospodarcza różnorodności bio-logicznej nie znajduje odzwierciedlenia w pro-cesie decyzyjnym, również powodują ogromne straty w zakresie różnorodności biologicznej. Dotyczy to w szczególności obszarów rolni-czych, w których zachodzą dynamiczne zmiany wynikające z uwarunkowań rynkowych, w tym ze zmieniających się konfiguracji globalnego popytu i podaży produktów rolnych.

Zasadniczą zmianę do filozofii i strategii współcześnie pojmowanej ochrony różnorod-ności biologicznej wnosi rozwinięta w wyżej wspomnianym raporcie koncepcja dóbr publicz-nych (ang. public goods), wśród których wy-różnia się tzw. usługi lub funkcje ekosystemów (ang. ecosystem services). Jak stwierdzono w raporcie, koncepcja usług ekosystemowych jest oczywista w przypadku rolnictwa, gdyż

3 EEA. 2010. Środowisko Europy 2010 – Stan i Prognozy. Synteza. Europejska Agencja Środowiska, Kopenhaga.

tradycyjne rolnicze ekosystemy Europy dostar-czają pożywienia, paszy, paliwa, surowców do produkcji odzieży, lekarstw, kosmetyków, sta-nowią ważne dziedzictwo kulturowe, atrakcje turystyczne i oferują możliwości rekreacji. Są również siedliskiem życia wielu organizmów roślinnych i zwierzęcych niezwiązanych bez-pośrednio z gospodarką rolną, lecz budujących bioróżnorodność i tworzących dziedzictwo przyrodnicze. Pokrywa glebowa na terenach rolniczych odgrywa kluczową rolę w obiegu substancji odżywczych i wody. Zbyt duża inge-rencja związana z eksploatacją zasobów przy-rodniczych i wywołująca zmiany w usługach ekosystemowych skutkuje utratą różnorodności biologicznej i negatywnymi konsekwencjami dla społeczności. Wśród przykładowych niekorzyst-nych zjawisk znajduje się chemizacja rolnictwa i zmiany użytkowania gruntów, które prowadzą do spadku liczebności organizmów zapylających rośliny. Uprawa na dużą skalę i osuszanie natu-ralnych systemów zwiększają emisję dwutlenku węgla i równocześnie zmniejszają zdolność do zatrzymywania węgla i wody.

Podstawowym dokumentem, wyrażającym współczesne tendencje ochrony różnorodności biologicznej w UE, jest opublikowany w 2011 r. Komunikat Komisji Europejskiej: „Nasze ubez-pieczenie na życie i nasz kapitał naturalny – unijna strategia ochrony różnorodności bio-logicznej na okres do 2020 r.”4. W strategii tej wytyczono sześć wzajemnie się wspierających i współzależnych celów, wśród których cel 3 to: „Zapewnienie zrównoważonego rozwoju rol-nictwa, leśnictwa i rybołówstwa, w tym m.in. do 2020 r. zwiększenie powierzchni obszarów rolnych obejmujących użytki zielone, grunty orne i plantacje trwałe, które są objęte środ-kami związanymi z różnorodnością biologiczną na mocy WPR, tak by zapewnić zachowanie

4 Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komi-tetu Regionów „Nasze ubezpieczenie na życie i nasz kapitał naturalny – unijna strategia ochrony różnorodności biolo-gicznej na okres do 2020 r.”. Bruksela, dnia 03.05.2011, Kom(2011) 244 wersja ostateczna.

Page 94: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

92 W. Dembek et al.

różnorodności biologicznej i wymierną po-prawę stanu ochrony gatunków i siedlisk, które zależą od rolnictwa lub podlegają jego wpły-wowi, a także poprawę w zakresie zapewniania funkcji ekosystemu, a także do 2020 r. przyjęcie planów urządzania lasów lub równoważnych in-strumentów, zgodnie ze zrównoważoną gospo-darką leśną w odniesieniu do wszystkich lasów państwowych i gospodarstw leśnych powyżej określonego rozmiaru, określonego przez pań-stwa członkowskie.”

Ambicją Unii Europejskiej jest oddzielenie wzrostu gospodarczego od degradacji środo-wiska. Tym niemniej, jak stwierdzono w Komu-nikacie Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno--Społecznego i Komitetu Regionów z dnia 18 listopada 2010 r. „WPR do 2020 r.: sprostać wyzwaniom przyszłości związanym z żywno-ścią, zasobami naturalnymi oraz aspektami te-rytorialnymi”5: „Mieszkańcy UE domagają się szerokiego asortymentu produktów żywnościo-wych, w tym produktów lokalnych, o wysokiej jakości, odzwierciedlających normy w zakresie wysokiego poziomu bezpieczeństwa, jakości i dobrostanu […]”. W materiałach konsulta-cyjnych, przytaczanych w powyższym komu-nikacie, wymienia się cel strategiczny, którym jest utrzymanie potencjału w zakresie produkcji żywności na obszarze całej UE w celu zagwa-rantowania mieszkańcom Europy długotrwałego bezpieczeństwa żywnościowego oraz wniesienie wkładu do zaspokojenia wzrastającego popytu na żywność, który według szacunków FAO zwiększy się o 70% do 2050 r. Unia Europejska stoi więc wobec dylematu utworzonego przez trzy czynniki: (1) konieczności zwiększenia produkcji rolnej ze względu na bezpieczeństwo żywnościowe, (2) konieczności zatrzymania szybkiego spadku bioróżnorodności oraz (3) konieczności zaspokojenia rosnących szybko

5 Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Eu-ropejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów „WPR do 2020 r.: sprostać wyzwaniom przyszłości związanym z żywnością, zasobami naturalnymi oraz aspek-tami terytorialnymi”. Bruksela, dnia [...], KOM(2010) 672/5.

oczekiwań konsumpcyjnych obywateli. Dylemat ten pojawia się w czasie, gdy wg raportu pt. „Środowisko Europy 2010 – Stan i Prognozy. Synteza”6, konsumpcja w Europie przekracza już około dwukrotnie produkcję odnawialnych zasobów naturalnych na jej obszarze (Dembek, Dobrzyńska 2011).

3. Krajowe uwarunkowania ochrony różnorodności biologicznej

na obszarach wiejskich

W długookresowej strategii rozwoju kraju „Polska 2030. Trzecia fala nowoczesności. Długookresowa Strategia Rozwoju Kraju”7 znajduje się szereg istotnych stwierdzeń zwią-zanych m.in. z rolnictwem i jego rolą w ochronie środowiska. Między innymi zwrócono w niej uwagę, że we współczesnym świecie zmienia się znaczenie pojęcia „wiejskość”, które do niedawna utożsamiano wyłącznie z rolnic-twem, a obecnie zyskuje szersze znaczenie ze względu na modernizujące się otoczenie tego działu gospodarki. Szansy dla rolnictwa należy upatrywać w tworzeniu nowych miejsc pracy w sferach, które kiedyś nie mieściły się w de-finicji rolnictwa – np. związanych z turystyką, ochroną przyrody lub tych, które są zwią-zane z nowymi technologiami – np. telepraca. W innej części dokumentu przypomniano, że rolnictwo w szczególny sposób wpisuje się w ochronę zasobów naturalnych, przy czym część zadań stojących przed polityką zrów-noważonego rozwoju Polski ma charakter krajowy, wynikający ze specyfiki polskiego rolnictwa, a część – europejski i ogólnoświa-towy, wynikający z podjętych przez Polskę przedsięwzięć ekologicznych. Do zagadnień na poziomie krajowym należą np. małe zasoby wody, czy niespójność terenów rolniczych, gro-żąca ich fragmentacją.

6 EEA. 2010. Środowisko Europy 2010 – Stan i Prognozy. Synteza. Europejska Agencja Środowiska, Kopenhaga.7 Polska 2030. Trzecia fala nowoczesności. Długookresowa Strategia Rozwoju Kraju. Warszawa, 11 stycznia 2013 r. 2013. Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji, Warszawa.

Page 95: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ochrona różnorodności biologicznej w Polsce… 93

W projekcie pt. „Strategia «Bezpieczeń-stwo Energetyczne i Środowisko». Perspektywa 2020 r.”8, podobnie jak w poprzednio opisanym dokumencie, podkreślono, że nadrzędnym celem ochrony środowiska powinno być zrównowa-żone, oszczędne i racjonalne gospodarowanie zasobami środowiska naturalnego. W doku-mencie postulowane są dobre praktyki rolne, zachowanie unikalnych form krajobrazu ob-szarów wiejskich, które w połączeniu ze zmniej-szaniem oddziaływania emisji zanieczyszczeń z zakładów przemysłowych i transportu chronią gleby przed erozją, zakwaszaniem, spadkiem za-wartości organicznej i zanieczyszczeniem meta-lami ciężkimi.

Dokumentem, który w sposób podstawowy wprowadza linię rozdziału między kompeten-cjami resortu rolnictwa a innymi ministerstwami w zakresie ochronie środowiska i przyrody jest Strategia zrównoważonego rozwoju wsi, rol-nictwa i rybactwa na lata 2012–20209. W podsu-mowaniu diagnozy określającym stan obszarów wiejskich, stwierdzono w niej m.in., że: „Kie-runek rozwoju obszarów wiejskich ma również kluczowe znaczenie dla zachowania i ochrony środowiska naturalnego kraju. Ciągłe zmiany w środowisku (w szczególności zmiany kli-matu i ich skutki) są nadal aktualnym wyzwa-niem dla rozwoju społecznego i gospodarczego wsi. Leśnictwo, rolnictwo i rybactwo są głów-nymi rodzajami działalności, które realizują cele związane z ochroną zasobów naturalnych. Jed-nocześnie są działalnością, w przypadku której bardzo istotne jest uwzględnianie zasad ochrony środowiska. Działaniom chroniącym zasoby na-turalne powinny towarzyszyć zmiany w mental-ności społeczeństwa, sposobie funkcjonowania

8 Strategia „Bezpieczeństwo Energetyczne i Środowisko”. Perspektywa 2020 r. Projekt z dnia 16 września 2011 r. 2011. Ministerstwo Środowiska, Ministerstwo Gospodarki, War-szawa.9 Strategia zrównoważonego rozwoju wsi, rolnictwa i ry-bactwa na lata 2012–2020. Załącznik do Uchwały nr 163 Rady Ministrów z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie przyjęcia „Strategii zrównoważonego rozwoju wsi, rolnictwa i rybactwa” na lata 2012–2020. Monitor Polski z 2012 r., poz. 839.

gospodarstw domowych oraz podniesienie śro-dowiskowej odpowiedzialności producentów rolnych i przedsiębiorstw […]”.

Wśród pięciu celów szczegółowych stra-tegii, ostatnim celem jest „ochrona środowiska i adaptacja do zmian klimatu na obszarach wiejskich”. W ramach tego celu ustalono 5 priorytetów, którym przypisano wymienione w podpunktach kierunki interwencji. Najważ-niejszym priorytetem dla ochrony bioróźnorod-ności jest priorytet 5.1 przedstawiony poniżej wraz z przypisanymi mu kierunkami interwencji:

„5.1. Ochrona środowiska naturalnego w sektorze rolniczym i różnorodności biolo-gicznej na obszarach wiejskich.

5.1.1. Ochrona różnorodności biolo-gicznej, w tym unikalnych ekosystemów oraz flory i fauny związanych z gospodarką rolną i rybacką.

5.1.2. Ochrona jakości wód, w tym ra-cjonalna gospodarka nawozami i środkami ochrony roślin.

5.1.3. Racjonalne wykorzystanie za-sobów wodnych na potrzeby rolnictwa i ry-bactwa oraz zwiększanie retencji wodnej.

5.1.4. Ochrona gleb przed erozją, za-kwaszeniem, spadkiem zawartości materii organicznej i zanieczyszczeniem metalami ciężkimi.

5.1.5. Rozwój wiedzy w zakresie ochrony środowiska rolniczego i różnorodności bio-logicznej na obszarach wiejskich i jej upo-wszechnianie”.

Jak stwierdzono w strategii, działalność rol-nicza i rybacka odgrywa szczególnie istotną rolę w kontekście ochrony wartości przyrodniczych kraju, w szczególności na terenach będących ostojami rzadkich gatunków roślin i zwierząt oraz siedlisk przyrodniczych (do których na-leżą przede wszystkim łąki, pastwiska oraz sie-dliska lęgowe ptaków i stawy). Należy zatem podejmować działania w zakresie ochrony róż-norodności biologicznej, w tym unikatowych ekosystemów oraz flory i fauny związanych z go-spodarką rolną i rybacką (w tym m.in. zadania zbieżne z działaniami rolnośrodowiskowymi

Page 96: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

94 W. Dembek et al.

dotychczas wdrażanymi w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2004–2006, a na-stępnie PROW 2007–2013). Skuteczna ochrona różnorodności biologicznej powinna polegać na analizie skuteczności wdrażanych rozwiązań systemowych. Dlatego też, w celu określenia wpływu zmian w gospodarce rolnej i rybackiej na organizmy/środowisko powinien być pro-wadzony monitoring przyrodniczy, który byłby jednym z działań wpisujących się w interwencje, określone mianem „rozwój wiedzy w zakresie ochrony środowiska rolniczego i różnorodności biologicznej na obszarach wiejskich i jej upo-wszechnianie”. Ponadto należy podejmować działania służące minimalizacji ryzyka wprowa-dzania do środowiska gatunków obcych zagra-żających różnorodności biologicznej lub bazie genetycznej stanowiącej podstawę dla produkcji roślinnej i zwierzęcej – w tym rybackiej.

4. Stan różnorodności biologicznej obszarów wiejskich w Polsce

Według rocznika „Ochrona środowiska” GUS (Bancarzewska et al. 2013), użytki rolne zajmują w Polsce powierzchnię 18 825,0 tys. ha, co stanowi 60,3% powierzchni kraju. Główną ostoją ich różnorodności biologicznej są łąki i pastwiska. Trwałe użytki zielone zajmują 12,4% powierzchni kraju oraz 20,7% powierzchni użytków rolnych (co przy średniej unijnej 33,6% jest wartością niską). Korzystne dla różnorod-ności biologicznej i krajobrazowej jest duże rozdrobnienie gruntów oraz duża liczba działek w gospodarstwach z towarzyszącymi im licz-nymi miedzami, zadrzewieniami śródpolnymi, żywopłotami oraz fragmentami naturalnych eko-systemów w postaci oczek wodnych, torfowisk itp. Pomimo że na przestrzeni ostatnich kilku lat zmiany w strukturze gospodarstw rolnych zachodzą bardzo dynamicznie, gospodarstwa rolne są nadal rozdrobnione i niewielkie obsza-rowo. Różnorodność gatunków występujących na obszarach wiejskich Polski jest bardzo bo-gata, ale również zróżnicowana regionalnie, co wynika z lokalnych warunków środowiskowych i stopnia intensyfikacji rolnictwa.

Czynnikiem kształtującym bioróżnorodność jest duża mozaikowość siedlisk i związane z nią rozbudowane strefy ekotonowe, stwarzające do-godne warunki dla bytowania wielu gatunków, których nisze ekologiczne obejmują zróżnico-wane środowiska. Na obszarach wiejskich, rozu-mianych jako tereny rolnicze, występuje około połowa typów zespołów roślinnych Polski. Występuje tu 45 typów zbiorowisk roślinnych użytkowanych jako łąki i pastwiska. Charakter naturalny i półnaturalny zachowały siedliska błotne i torfowiskowe, ekstensywnie użytko-wane łąki i pastwiska zlokalizowane w dolinach rzecznych, zakrzewienia śródpolne, murawy górskie i kserotermiczne z wieloma gatunkami endemicznymi.

Poza bogactwem flory, na obszarach rolni-czych występuje około 700 gatunków zwierząt kręgowych, w tym ok. 100 gatunków ptaków. Wśród 44 gatunków roślin, wymienionych w dy-rektywie siedliskowej i występujących w Polsce, 25 gatunków jest związanych z ekosystemami występującymi powszechnie na obszarach wiejskich. Wśród 123 gatunków ptaków znaj-dujących się na liście dyrektywy ptasiej i wy-stępujących w Polsce, 34 można uznać za ściśle związane z terenami użytkowanymi rolniczo (Dembek et al. 2004). O wartościach przyrodni-czych polskiego krajobrazu rolniczego świadczy fakt, że na terenie naszego kraju, zajmującego 8% powierzchni Europy, żyją gatunki ptaków mające istotny udział w populacjach unijnych: wodniczka 89,9%, bocian biały 38,4%, dubelt 27,7%, skowronek 21,2%, derkacz 19,8%, po-kląskwa 17,6%, pliszka żółta 17,0%, jaskółka dymówka 16,2%, czajka 11,5% (Wilk et al. 2010).

Na skutek zachowania rolnictwa eksten-sywnego w Polsce przetrwało wiele miejsco-wych odmian roślin uprawnych oraz lokalne rasy zwierząt gospodarskich. Regiony wystę-powania starych odmian znajdują się głównie w południowej części kraju w regionie górskim i podgórskim, gdzie np. w starych, przydomo-wych czy przyklasztornych sadach oraz specja-listycznych kolekcjach przetrwały tradycyjne odmiany gatunków drzew owocowych. W skład

Page 97: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ochrona różnorodności biologicznej w Polsce… 95

zasobów genetycznych zwierząt wchodzi 215 rodzimych ras zwierząt gospodarskich, utrzy-mywanych w ekstensywnych gospodarstwach, które zapewniają optymalne warunki środowi-skowe dla tych ras – wolny wybieg, naturalne pasze, wypas. Są to m.in. rasy bydła (np. pol-skie bydło czerwone i białogrzbiete), koni (np. konik polski, hucuł), trzody chlewnej (złotnicka pstra, złotnicka biała, puławska), owiec (wrzo-sówka, świniarka, uhruska i in.), kur, kaczek, gęsi, zwierząt futerkowych, pszczół oraz ryb ho-dowlanych10. W Polsce funkcjonuje monitoring różnorodności genetycznej roślin uprawnych i towarzyszących uprawom prowadzony przez Instytut Hodowli i Aklimatyzacji Roślin – PIB oraz program ochrony zasobów genowych roślin użytkowych, którego zadaniem jest zachowanie zasobów genowych roślin użytkowych ex situ w Polskim Banku Genów. Krajowe banki genów utrzymują m.in. łącznie ponad 70 tysięcy geno-typów o znaczeniu użytkowym. Rozmaite ko-lekcje znajdują się w zbiorach instytutów, stacji hodowli oraz wyższych uczelni.

5. Zagrożenia i trendy

Sposobem użytkowania ziemi, w zakresie którego zachodzą w Polsce dynamiczne zmiany, jest rolnictwo.

Najpoważniejszym zagrożeniem dla różno-rodności biologicznej obszarów wiejskich jest traktowanie przez ekonomistów zróżnicowania struktury użytkowania gruntów, wynikającego z bardzo dużej liczby małych gospodarstw i działek rolnych, jako głównego hamulca rozwoju wysokoprodukcyjnego rolnictwa. Wi-doczne zjawiska postępującej intensyfikacji rol-nictwa to upraszczająca się struktura krajobrazu, coraz większe powierzchnie jednorodnych monokulturowych upraw, rosnąca przewaga gruntów ornych w strukturze użytków rolnych, czy uproszczona struktura upraw, w której ok. 80% stanowią rośliny zbożowe. Niekorzystne

10 Ekspertyza nt. ochrony różnorodności biologicznej na obszarach wiejskich. 2012 [mskr]. FundEko Sp. J. na zlecenie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Warszawa.

dla środowiska jest też upraszczanie płodo-zmianu.

Według niektórych ekonomistów, dale-kosiężną perspektywę istnienia ma w Polsce 200–300 tysięcy gospodarstw, czyli najwyżej 20% obecnie istniejących. Rozmiar procesu komasacji gruntów i unifikacji ich użytkowania wymyka się w Polsce oficjalnym statystykom, bowiem odbywa się w znaczącej części na za-sadzie niepisanych umów międzysąsiedzkich. W statystykach pomija się ponadto liczbę osób pobierających dopłaty, lecz pracujących stale za granicą.

Proces konsolidacji ziemi w dużych i bardzo dużych gospodarstwach kosztem gospodarstw bardzo małych i małych stwarza perspektywę intensywnej gospodarki połączonej z produkcją roślinną bezinwentarzową i nie opartej na sto-sowaniu nawozów organicznych. Wzrost po-wierzchni skonsolidowanych pól prowadzi do likwidacji nieprodukcyjnych fragmentów krajo-brazu, takich jak miedze, drzewa, zabagnienia, i w konsekwencji do redukcji różnorodności biologicznej.

Istotnym zagrożeniem dla biologicznej róż-norodności przestrzeni rolniczej jest porzucanie użytkowania nieopłacalnych w użytkowaniu, ale cennych przyrodniczo użytków rolnych. Szczególnie niekorzystne dla różnorodności biologicznej jest zmniejszanie się kośno--pastwiskowego użytkowania łąk i pastwisk. Tymczasem wypas sprzyja aktywnej ochronie terenów zagrożonych wtórną sukcesją i utrzy-maniu różnorodności flory i fauny.

Zjawiskiem charakterystycznym dla ostat-nich lat jest postępująca specjalizacja w chowie zwierząt, co sprawia, że coraz więcej rolników nie posiada ich w swoim gospodarstwie. Rzutuje to na właściwości gleb w agroekosystemach, gdzie – wobec niedostatku obornika – zmniejsza się zawartość próchnicy, rzutując na zmniej-szenie różnorodności edafonu.

Intensywniejsze stosowanie herbicydów, powodujące likwidację chwastów, zmniejsza li-czebność związanych z nimi owadów i ptaków. Wiele grup owadów oraz ptaków krajobrazu rolniczego jest bezpośrednio lub pośrednio

Page 98: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

96 W. Dembek et al.

uzależniona od obecności chwastów polnych w łanach roślin uprawnych. Szczególnie niebez-pieczna jest eliminacja owadów zapylających, mających znaczenie nie tylko dla różnorod-ności biologicznej, ale także dla upraw rolni-czych. Niektóre gatunki chwastów są niezbędne owadom do zamknięcia cyklu życiowego, a ich nasiona mają duże znaczenie dla ptaków ziarno-jadów, szczególnie w zimie.

Wskaźnik liczebności pospolitych ptaków krajobrazu rolniczego (ang. Farmland Bird Index) – uśredniony indeks liczebności 22 rozpowszechnionych gatunków charaktery-stycznych dla terenów użytkowanych rolniczo – kształtował się w latach 2012–2013 na po-ziomie 16–18% (niższym niż w roku 2000), co wpisuje się w ogólną spadkową tendencję tego wskaźnika notowaną w ciągu ostatnich lat. Bar-dziej szczegółowe analizy wykazują, że dyna-mika zmian wskaźnika na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat była powiązana z postępującą intensyfikacją rolnictwa oraz z warunkami po-godowymi w okresie zimowym (Chodkiewicz et al. 2013).

Zjawiska makroekonomiczne występujące na obszarach wiejskich, działające na rzecz upraszczania struktury krajobrazu, skonfron-tują się w najbliższych latach z oddziaływaniem „zazielenienia” I filara wspólnej polityki rolnej oraz działaniami pro-środowiskowymi przewi-dzianymi w II filarze. Dotyczy to w szczegól-ności tych terenów, które zostaną wyłączone ze wsparcia rolno-środowiskowo-klimatycznego w porównaniu z okresem 2007–2013. Utrzyma się prawdopodobnie tendencja zmniejszania się znaczenia gospodarczego użytków zielo-nych, w tym zwłaszcza pastwisk, ze względu na mniejsze zapotrzebowania na pasze objęto-ściowe i zaprzestawanie wypasu. Dotyczy to w szczególności regionów o bogatej rzeźbie terenu. Trzeba jednocześnie stwierdzić, że utrzyma się, lub nawet zwiększy, zakres presji na środowisko obszarów wiejskich wynikający z sukcesywnej intensyfikacji rolnictwa, budowy dróg szybkiego ruchu i autostrad oraz rosnących potrzeb infrastrukturalnych ze strony turystyki i rekreacji.

6. Planowane działania na rzecz ochrony różnorodności biologicznej obszarów wiejskich na lata 2014–2020

6.1. Działania w I filarze wspólnej polityki rolnej

Doświadczenia ostatnich lat wskazują, że największy wpływ na stan przyrody obszarów wiejskich miały – w ramach wspólnej polityki rolnej – wymogi przypisane do jej I filara. Uwa-runkowanie dopłat bezpośrednich od utrzymania gruntów w kulturze rolnej spowodowało we wczesnych latach 2000. eliminację na wielką skalę odłogów, w tym bardzo niekorzystnych dla różnorodności biologicznej efektów wtórnej sukcesji roślinności na porzuconych łąkach i pa-stwiskach. Zapewne dlatego nowe propozycje pro-ekologiczne Komisji Europejskiej w odnie-sieniu do lat 2014–2020 skupiły się na tym filarze.

Tzw. „zazielenienie” I filara WPR ma być re-alizowane poprzez trzy obowiązkowe praktyki: (1) utrzymanie EFA, tj. obszarów proekologicz-nych (ang. ecological focus area), (2) dywersyfi-kację upraw, i (3) utrzymanie trwałych użytków zielonych.

Utrzymanie obszarów proekologicznych, stanowiących 5% obszaru gospodarstwa, ma dotyczyć w Polsce jedynie gospodarstw o po-wierzchni powyżej 15 ha. Wyłączono też z tego zobowiązania gospodarstwa, w których więcej niż 75% powierzchni stanowią pastwiska lub ob-szary zalesione. Komisja Europejska daje przy tym szerokie możliwości interpretacyjne tych obszarów, do których mogą być zaliczone grunty ugorowane, żywopłoty i strefy zadrzewione, po-jedyncze drzewa, zadrzewienia liniowe i gru-powe, miedze śródpolne, oczka wodne, strefy buforowe, użytki przylegające do krawędzi lasu, obszary pod tzw. „zagajnikami o krótkiej rotacji” (uprawami gatunków drzew szybko ro-snących i przeznaczonych do wycięcia w postaci młodocianej), obszary pod międzyplonami albo pokrywą zieloną, obszary pod uprawami wiążą-cymi azot (gatunkami z rodziny bobowatych). W chwili pisania tych słów strona polska przy-gotowywała krajowy projekt tej praktyki.

Dywersyfikacja upraw ma dotyczyć w Polsce gospodarstw o areale gruntów ornych powyżej

Page 99: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ochrona różnorodności biologicznej w Polsce… 97

10 ha. W gospodarstwach posiadających 10–30 ha gruntów ornych wymagane mają być dwie uprawy, przy czym uprawa główna nie powinna zajmować więcej niż 75% gruntów ornych. Gospodarstwa posiadające powyżej 30 ha gruntów ornych będą musiały posiadać minimum 3 uprawy na tych gruntach, przy czym dwie uprawy główne nie powinny zaj-mować więcej niż 95% gruntów ornych. Oczy-wiście pozostaje otwarte pytanie, czy wymóg ten przyniesie pożądane efekty przyrodnicze w przypadku stosowania tych samych upraw przez dużą liczbę gospodarstw.

Wymóg utrzymania dotychczasowego areału trwałych użytków zielonych ma być realizowany w skali całego kraju. Oznacza to, że Polska bę-dzie musiała wykazać w ciągu najbliższych 7 lat stabilność ogólnej powierzchni tych użytków. Kontrola poszczególnych gospodarstw ma do-tyczyć jedynie użytków położonych na glebach torfowych i podmokłych w granicach obszarów Natura 2000.

6.2. Działania w II filarze wspólnej polityki rolnej

Oferta Unii Europejskiej dla II filara wspólnej polityki rolnej, dotyczącego rozwoju obszarów wiejskich, została przedstawiona w Rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) w sprawie wsparcia rozwoju ob-szarów wiejskich przez Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich (EFRROW)11.

Poniżej przedstawiono działania zawarte w tej ofercie, drukiem pogrubionym zazna-czając te, które strona polska zamierza podjąć. Dane oparto na projekcie Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich (PROW) na lata 2014–2020 z 7 kwietnia 2014 r., opublikowanym na stronie internetowej Ministerstwa Rolnictwa

11 Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1305/2013 z dnia 17 grudnia 2013 r. w sprawie wsparcia rozwoju obszarów wiejskich przez Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich (EFRROW) i uchy-lające rozporządzenie Rady (WE) nr 1698/2005. Dz. Urz. UE L 347 z 20.12.2013, s. 487–548.

i Rozwoju Wsi12. Trzeba zaznaczyć, że nazwy działań w obu dokumentach nie są identyczne, zachowując jednak spójność formalną i me-rytoryczną. W PROW wprowadzono ponadto szereg poddziałań, niewyszczególnianych po-niżej. � Transfer wiedzy i działalność informacyjna � Usługi doradcze, usługi z zakresu zarzą-

dzania gospodarstwem rolnym i zastępstw � Systemy jakości produktów rolnych

i środków spożywczych � Inwestycje w środki trwałe, które:

– poprawiają ogólną efektywność gospo-darstwa rolnego

– dotyczą przetwarzania, wprowadzania do obrotu lub rozwoju produktów rol-nych

– dotyczą infrastruktury związanej z roz-wojem i dostosowaniem rolnictwa, w tym:o dostępu do gruntów rolnych i leśnycho scalaniao poprawy gruntówo dostaw energii i gospodarki wodnej

– są inwestycjami nieprodukcyjnymi zwią-zanymi z wypełnianiem zobowiązań rolno- i leśno-środowiskowych, ze stanem ochrony różnorodności biologicznej ga-tunków i siedlisk lub podwyższającymi użyteczność publiczną obszaru Natura 2000 lub innego obszaru o wysokiej wartości przyrodniczej

� Przywracanie potencjału produkcji rolnej zniszczonego w wyniku klęsk żywiołowych i katastrof oraz wprowadzanie odpowied-nich działań zapobiegawczych

� Rozwój gospodarstw rolnych i działalności gospodarczej

� Podstawowe usługi i odnowa wsi na ob-szarach wiejskich

� Zalesianie i tworzenie terenów zalesionych � Zakładanie systemów rolno-leśnych � Zapobieganie zniszczeniom lasów wskutek

12 Projekt Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2014–2020 (PROW 2014–2020). 7 kwietnia 2014 r. 2014. Mini-sterstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Warszawa.

Page 100: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

98 W. Dembek et al.

pożarów lasów i klęsk żywiołowych i kata-strof oraz odtwarzanie lasów

� Inwestycje zwiększające odporność ekosys-temów leśnych, ich wartość dla środowiska

� Inwestycje w nowe technologie w dziedzinie leśnictwa oraz w przetwarzanie i wprowa-dzanie do obrotu produktów leśnych

� Tworzenie grup i organizacji producentów � Działanie rolno-środowiskowo-klimatyczne � Rolnictwo ekologiczne � Płatności dla obszarów Natura 2000 i płat-

ności związane z ramową dyrektywą wodną � Płatności z tytułu obszarów z ogranicze-

niami naturalnymi lub innymi szczegól-nymi ograniczeniami

� Dobrostan zwierząt � Usługi leśno-środowiskowe i klimatyczne

oraz ochrona lasów � Współpraca � Zarządzanie ryzykiem � Lokalne grupy działania LEADER.

6.3. Działania proponowane w programie rolnośrodowiskowym

Najistotniejszym dla ochrony przyrody działaniem w II filarze wspólnej polityki rolnej jest program rolnośrodowiskowy, który w nowej edycji ma nazywać się działaniem rolnośrodowiskowo-klimatycznym. Generalnie struktura nowego programu jest zbliżona do poprzedniego. Zaistniały jednak pewne istotne zmiany. Rolnictwo ekologiczne, znajdujące się w poprzedniej edycji PROW w programie rol-nośrodowiskowym, zyskało status odrębnego działania. Wydaje się to logiczne, bowiem prio-rytetem rolnictwa ekologicznego jest zdrowa żywność, natomiast nie ma ono w swych zało-żeniach ekstensyfikacji produkcji.

Do rangi odrębnego pakietu została podnie-siona ochrona tradycyjnych sadów, w których rosną stare, rodzime odmiany drzew owocowych. Płatność przysługiwać ma aż do maksymalnej powierzchni 20 ha, chociaż sady przydomowe miały zwykle powierzchnie nieznaczne.

Najistotniejsze dla ochrony różnorodności biologicznej propozycje zmian zaproponowanych

w projekcie PROW na lata 2014–2020 wymie-niono poniżej.1. Zmniejszenie nakładów na program rolno-

środowiskowo-klimatyczny. Przewidywane nakłady na program rolnośrodowiskowo--klimatyczny oraz rolnictwo ekologiczne w edycji 2014–2020 są o ok. 25% mniejsze w stosunku do nakładów na program rolno-środowiskowy (z włączonym do niego rol-nictwem ekologicznym) w edycji 2007–2013.

2. Wprowadzenie degresywności (zmniejszania) płatności rolnośrodowiskowo-klimatycznej w miarę wzrostu powierzchni działki objętej programem.

Na obszarach Natura 2000 degresywność kształtować się ma następująco:(a) 100% płatności – za powierzchnię od 0,10

ha do 50 ha, (b) 50% płatności – za powierzchnię powyżej

50 ha do 100 ha,(c) 25% płatności – za powierzchnię powyżej

100 ha do 150 ha, (d) brak płatności – za powierzchnię powyżej

150 ha.Dla obszarów Natura 2000 położonych

w granicach parków narodowych nie prze-widuje się progów degresywności i limitów powierzchni.

Poza obszarami Natura 2000 degresyw-ność ma być znacznie bardziej zaostrzona:(a) 100% płatności – za powierzchnię od 0,10

ha do 10 ha,(b) 50% płatności – za powierzchnię powyżej

10 ha do 20 ha,(c) brak płatności – za powierzchnię powyżej

20 ha.3. Ograniczenie wsparcia dla siedlisk lęgo-

wych ptaków jedynie do obszarów specjalnej ochrony ptaków (OSO) Natura 2000. Rezy-gnuje się także z wykonywania ekspertyz or-nitologicznych, jeśli dla danego OSO istnieje plan zadań ochronnych lub plan ochrony.

4. Zmiana kwalifikowanych do płatności sie-dlisk przyrodniczych oraz siedlisk gatunków ptaków.

Siedliska przyrodnicze w nowej edycji PROW to: zmiennowilgotne łąki trzęślicowe,

Page 101: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ochrona różnorodności biologicznej w Polsce… 99

zalewowe łąki selernicowe, słonorośla, mu-rawy, półnaturalne łąki wilgotne, półnatu-ralne łąki świeże, torfowiska.

W porównaniu z PROW 2007–2013 z listy siedlisk usunięte zostały szuwary wielkoturzycowe oraz zastąpione (w zało-żeniu) przez torfowiska: użytki przyrodnicze i mechowiska.

Siedliska ptaków dotyczą: rycyka, kszyka, krwawodzioba, czajki, wodniczki, dubelta, kulika wielkiego.

W porównaniu z PROW 2007–2013 z listy usunięte zostały siedliska: derkacza, biegusa zmiennego i błotniaka łąkowego.

5. Eliminacja cieszącego się dużym powodzeniem u rolników pakietu pt. „Ekstensywne trwałe użytki zielone”, mającego na celu wsparcie tradycyjnego, ekstensywnego gospodarowania na łąkach i pastwiskach bez stawiania wy-mogów szczegółowych, przewidzianych dla szczególnie cennych siedlisk przyrodniczych.

Powyższe propozycje zmian oznaczają, że zakres działań na rzecz ochrony przyrody re-alizowanych w ramach programu rolno-śro-dowiskowo-klimatycznego 2014–2020 może zostać zmniejszony. Pozytywne dla ochrony przyrody zmiany, choć o nierównie mniejszym znaczeniu, to m.in. propozycja wsparcia nowo zakładanych sadów z tradycyjnymi odmianami drzew, jak również propozycja dotowania remiz śródpolnych.

W kolejnym etapie PROW 2014–2020 zo-stanie przekazany do Komisji Europejskiej w celu negocjacji zapisów zawartych w tym dokumencie.

7. Podsumowanie

Postępująca intensyfikacja i specjalizacja rolnictwa będzie zapewne głównym czynnikiem tendencji do spadku różnorodności biologicznej w skali kraju w perspektywie najbliższej dekady. Trend ten po części neutralizowany będzie przez działania pro-środowiskowe, przewidywane w ra-mach I filara wspólnej polityki rolnej. Presję na środowisko będzie wydatnie zwiększać jego postępująca fragmentacja związana z budową

szlaków komunikacyjnych oraz brakiem skutecz-nego planowania przestrzennego.

Z palety działań oferowanych przez Unię Europejską w zakresie rozwoju obszarów wiej-skich, planowane są przede wszystkim działania rzutujące na wzmocnienie potencjału produkcyj-nego oraz konkurencyjności gospodarstw. Rezy-gnuje się z części oferowanych działań na rzecz obszarów leśnych, jak również z inwestycji nie-produkcyjnych na rzecz ochrony różnorodności biologicznej. Istotną zmianą jest wycofanie się ze wsparcia gospodarowania rolniczymi zaso-bami wodnymi.

W obrębie programu rolno-środowiskowo--klimatycznego najważniejsze planowane zmiany to: zmniejszenie nakładów na program w porównaniu z okresem 2007–2013, wyklucze-nie z udziału w programie działek o powierzchni powyżej 20 ha poza obszarami Natura 2000, ograniczenie realizacji ochrony siedlisk lęgo-wych ptaków do obszarów specjalnej ochrony Natura 2000.

W połączeniu z narastającą presją na środo-wisko, związaną z intensyfikacją i specjalizacją rolnictwa, planowane zmiany – zmniejszające zakres wsparcia ochrony różnorodności biolo-gicznej – mogą mieć wpływ na pogorszenie się stanu polskiej przyrody, o ile nie zostaną podjęte właściwie ukierunkowane działania zaradcze lub rekompensacyjne, także poza wspólną polityką rolną.

8. Literatura

Bancarzewska M., Górska A., Karczewska K., Lizu-raj M., Pawłowska T., Reńska A., Sulik J., Wojcie-chowska M., Wrzosek A., Zagórska K., Zieleźny K. 2013. Ochrona środowiska 2013. Główny Urząd Staty-styczny, Warszawa.

Chodkiewicz T., Neubauer G., Chylarecki P., Sikora A., Cenian Z., Ostasiewicz M., Wylegała P., Ławicki Ł., Smyk B., Betleja J., Gaszewski K., Górski A., Gry-goruk G., Kajtoch Ł., Kata K., Krogulec J., Lenkiewicz W., Marczakiewicz P., Nowak D., Pie-trasz K., Rohde Z., Rubacha S., Stachyra P., Świę-tochowski P., Tumiel T., Urban M., Wieloch M., Woźniak B., Zielińska M., Zieliński P. 2013. Mo-nitoring populacji ptaków Polski w latach 2012–2013. Biuletyn Monitoringu Przyrody 11: 1–72.

Page 102: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

100 W. Dembek et al.

Dembek W., Dobrzyńska N. 2011. Potrzeby i kierunki zmian w instrumentach ochrony przyrody w ramach Wspólnej Polityki Rolnej. W: W. Dembek, A. Gutkowska, H. Piórkowski (red.), Ochrona mokradeł i muraw w kra-jobrazie rolniczym, s. 6–18. Wydawnictwo ITP, Falenty.

Dembek W., Dobrzyńska N., Liro A. 2004. Problemy zachowania różnorodności biologicznej na obszarach wiejskich w kontekście zmian wspólnej polityki rolnej. Woda-Środowisko-Obszary Wiejskie. Rozprawy na-ukowe i monografie 11: 1–67. Wydawnictwo IMUZ, Falenty.

EEA. 2010. Środowisko Europy 2010 – Stan i Prognozy. Synteza. Europejska Agencja Środowiska, Kopenhaga.

Ekspertyza nt. ochrony różnorodności biologicznej na obsza-rach wiejskich. 2012 [mskr]. FundEko Sp. J. na zlecenie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Warszawa.

Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów „Nasze ubezpieczenie na życie i nasz kapitał naturalny – unijna strategia ochrony róż-norodności biologicznej na okres do 2020 r.” Bruksela, dnia 03.05.2011, Kom(2011) 244 wersja ostateczna.

Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów „WPR do 2020 r.: sprostać wy-zwaniom przyszłości związanym z żywnością, zasobami naturalnymi oraz aspektami terytorialnymi”. Bruksela, dnia [...], KOM(2010) 672/5.

Konwencja o różnorodności biologicznej, sporządzona w Rio de Janeiro dnia 5 czerwca 1992 r. Dz. U. z 2002 r. Nr 184, poz. 1532.

Polska 2030. Trzecia fala nowoczesności. Długookresowa Strategia Rozwoju Kraju. Warszawa, 11 stycznia 2013 r. 2013. Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji, Warszawa.

Projekt Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2014–2020 (PROW 2014–2020). 7 kwietnia 2014. 2014. Minister-stwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Warszawa.

Rezolucja Parlamentu Europejskiego z dnia 7 października 2010 r. w sprawie strategicznych celów UE na 10. po-siedzenie Konferencji Stron Konwencji o różnorodności biologicznej, które odbędzie się w dniach 18–29 paździer-nika 2010 r. w Nagoi (Japonia) (2011/C 371 E/04). Dz. Urz. UE C 371E z 20.12.2011, s. 14–21.

Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1305/2013 z dnia 17 grudnia 2013 r. w sprawie wsparcia rozwoju obszarów wiejskich przez Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich (EFRROW) i uchylające rozporządzenie Rady (WE) nr 1698/2005. Dz. Urz. UE L 347 z 20.12.2013, s. 487–548.

Strategia „Bezpieczeństwo Energetyczne i Środowisko”. Perspektywa 2020 r. Projekt z dnia 16 września 2011 r. 2011. Ministerstwo Środowiska, Ministerstwo Gospo-darki, Warszawa.

Strategia zrównoważonego rozwoju wsi, rolnictwa i rybactwa na lata 2012–2020. Załącznik do Uchwały nr 163 Rady Ministrów z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie przy-jęcia „Strategii zrównoważonego rozwoju wsi, rolnictwa i rybactwa” na lata 2012–2020. Monitor Polski z 2012 r., poz. 839.

Wilk T., Jujka M., Krogulec J., Chylarecki P. 2010. Ostoje ptaków o znaczeniu międzynarodowym w Polsce. Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków, Marki.

Page 103: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Potrzeba utworzenia Parku Narodowego Pogórza Karpackiego

Wiesław Dembek, Andrzej Melke, Radosław Michalski, Marek Przewoźny

Dembek W., Melke A., Michalski R. 2014. The need to establish the National Park of the Carpathian Foothills. In: Mirek Z., Nikel A. (eds), Nature Conservation in Poland and Current Civilizational Challenges. Komitet Ochrony Przyrody PAN, Kraków: 101–113.

Abstract. The aim of the paper is to show the need to create a new national park which could protect and represent the unique natural values of the Carpathian Foothills. This is the last alert for numerous species listed in the Habitats Directive, including the extremely rare saproxylic beetles typical for the primeval stands of the Carpathian Forest. For decades, efforts to create the national park have been unsuccessful. At the same time, as a result of intensive forest practices, including the cutting of old trees, impoverishment of unique natural resources progresses here.

Key words: the proposed national park, Carpathian Foothills, biodiversity, intensive forestry management, threats to nature

Wiesław Dembek, Instytut Technologiczno-Przyrodniczy, al. Hrabska 3, 05-090 Falenty; e-mail: [email protected] Melke, Fundacja Dziedzictwo Przyrodnicze, Leszczawa Dolna 16, 37-740 Bircza; e-mail: [email protected]ław Michalski, Fundacja Dziedzictwo Przyrodnicze, Leszczawa Dolna 16, 37-740 Bircza; e-mail: [email protected] Przewoźny, Zakład Zoologii Systematycznej, Wydział Biologii, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza, ul. Umultowska 89, 61-614 Poznań; e-mail: [email protected]

1. Wstęp

Celem pracy jest syntetyczne i przeglądowe naświetlenie potrzeby utworzenia nowego parku narodowego, który mógłby chronić i reprezentować unikalne wartości przyrod-nicze Pogórza Karpackiego. Wartości te są zbyt bogate i złożone, aby autorzy mogli ukazać je w pełnym wymiarze. Ograniczono się więc do informacji o charakterze podsta-wowym, ze szczególnym uwzględnieniem ele-mentów świadczących o aktualnej potrzebie podniesienia rangi ochronnej opisywanego obszaru i niektórych zagrożeń związanych

z jej niedostatkiem. Aktualnie na tym terenie trwają prace nad Planem Zadań Ochron-nych dla obszarów Natura 2000 Ostoja Prze-myska PLH180012 oraz Ostoja Góry Słonne PLH180013, dostarczające wielu istotnych informacji. Jedną z cennych pozycji źródło-wych, przedstawiających całościowo walory przyrodnicze opisywanego obszaru jest opra-cowanie pt. „Turnicki Park Narodowy w pol-skich Karpatach Wschodnich. Dokumentacja projektowa” ( Michalik 1993), wykonane w roku 1993 w związku z planami utworzenia parku narodowego będącego przedmiotem ni-niejszej pracy.

Page 104: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

102 W. Dembek et al.

2. Historia starań o utworzenie parku narodowego na Pogórzu Przemyskim

Idea utworzenia parku narodowego, który reprezentowałby walory przyrodnicze krainy Pogórza Karpackiego, narodziła się przed II wojną światową w Polskiej Akademii Umiejęt-ności (PAU). Park ten planowano utworzyć na bazie lasów należących do PAU, zapisanych jej w testamencie (z dnia 19 października 1912 r.) przez Pawła Tyszkowskiego herbu Gozdawa (poseł Sejmu Krajowego Galicji, poseł Rady Państwa, ostatni właściciel Grabownicy Sta-rzeńskiej; zm. 17. września 1920 r. (Wikipedia [...] 2014) i Piotra Kwiatkowskiego, o którym autorzy nie znaleźli bliższych informacji. Lasy te stanowiły część przekazanych przez wspo-mnianych darczyńców dóbr (obejmujących 18 miejscowości, w tym m.in. Huwniki, Rybotycze, Cisową, Łomną, Krajną, Łodzinkę Dolną, Bole-straszyce i Wołkowyję oraz Lalin, Grabownicę Starzeńską, Pakoszówkę, Srogów Dolny). Po-mysł ten jednak nie został zrealizowany.

W okresie międzywojennym wartość przy-rodniczą oraz potrzebę ochrony grupy górskiej Suchego Obycza i Turnicy propagował Tadeusz Trella – entomolog, zasłużony badacz fauny owadów okolic Przemyśla (Trella 1923, 1938, 1939). Podkreślał on przede wszystkim zna-czenie doskonale zachowanych tam fragmentów naturalnej puszczy karpackiej, zagrożonej wów-czas wyrębem. Działania w tym kierunku nie zostały jednak podjęte.

Po II wojnie światowej obszar, na którym znajdowały się tereny planowane do włączenia do projektowanego parku, został niemal cał-kowicie wyludniony (m.in. w konsekwencji działań z okresu wojennego oraz deportacyjnej Akcji Wisła w 1947 roku), a tamtejsze lasy, w wyniku przemian ustrojowych, znalazły się we władaniu Skarbu Państwa i przekazane Lasom Państwowym. Pod koniec lat 60. XX wieku utworzono na terenie projektowanego parku utajniony Ośrodek Wypoczynkowy Urzędu Rady Ministrów z siedzibą w Arła-mowie. Po późniejszej rozbudowie obejmował on kompleksy leśne i łąki o powierzchni 30 tys.

ha, okolone wysokim ogrodzeniem 120-kilome-trowej długości. W czasie działania tego ośrodka zniszczono prawie wszystkie znajdujące się na jego terenie cerkwie (uratowano tylko cerkiew z Grąziowej, przenosząc ją do Muzeum Budow-nictwa Ludowego w Sanoku) oraz zniszczono i zaorano niemal wszystkie cmentarze.

Propozycję utworzenia w tym rejonie ob-szaru chronionego w randze parku narodowego wysunął (jeszcze w okresie funkcjonowania tegoż ośrodka) po raz pierwszy wybitny geolog – prof. Janusz Kotlarczyk z Akademii Górniczo--Hutniczej w Krakowie na II Zjeździe Dele-gatów Ligi Ochrony Przyrody w Przemyślu w maju 1982 r., co było inicjatywą wspólną tego badacza oraz ekologa roślin, założyciela i dy-rektora znanego arboretum w Bolestraszycach pod Przemyślem – prof. Jerzego Pióreckiego z Uniwersytetu Rzeszowskiego. Realne dzia-łania stały się możliwe dopiero po zmianach ustrojowych w roku 1992, kiedy otworem stanął, dotychczas silnie strzeżony, wspomniany teren ośrodka, czyli tzw. „Księstwa Arłamowskiego”. Idea utworzenia parku na tym właśnie terenie znalazła poparcie ówczesnego ministra ochrony środowiska – Stefana Kozłowskiego oraz Pań-stwowej Rady Ochrony Przyrody. W roku 1993 przygotowana została wspomniana we wstępie do niniejszego artykułu dokumentacja projek-towa parku pod roboczą nazwą „Turnicki Park Narodowy”. Położenie projektowanego parku przedstawiono na Ryc. 1.

Projektowany „Turnicki Park Narodowy” znajduje się na Pogórzu Karpackim, w pobliżu styku trzech prowincji geobotanicznych: Pro-wincji Środkowoeuropejskiej Niżowo-Wyżynnej, Prowincji Środkowoeuropejskiej Górskiej oraz Prowincji Pontyjsko-Pannońskiej. Zgodnie z wyżej wspomnianą dokumentacją projektową, „Turnicki Park Narodowy” miał obejmować obszar około 20 000 ha, w miejscu po byłym Ośrodku Wypoczynkowym Urzędu Rady Mini-strów PRL (90% tego terenu jest nadal własnością Skarbu Państwa). Projektowany park obejmo-wałby niemal niezamieszkały teren, którego wschodnią krawędź stanowi granica z Ukrainą, południowa znajduje się na północ od drogi

Page 105: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Potrzeba utworzenia Parku Narodowego Pogórza Karpackiego 103

powiatowej Liskowate – Trzcianiec, następnie biegnie granicą lasu na północ od Leszczawy Górnej, na wschód od Leszczawy Dolnej, na po-łudnie od Birczy, Woli Korzenieckiej i Łodzinki Górnej, wzdłuż Wiaru na południe od Posady Ry-botyckiej po Makową, na południe od Leszczyn i Pacławia, do granicy z Ukrainą.

Należy zaznaczyć, że w opinii wielu autorów, zaproponowana nazwa parku (Turnicki Park Na-rodowy) nie była najszczęśliwsza. Protest wobec tej nazwy zgłosił m.in. główny inicjator powo-jennej idei parku narodowego – prof. Janusz Ko-tlarczyk. Z perspektywy minionych lat autorzy pracy przychylają się do tego poglądu. Turnica jest jedynie masywem górskim, jej nazwa jest mało znana i wprowadza skojarzenie ze skali-stymi turniami, których nie ma na omawianym obszarze. Właściwsza wydaje się nazwa użyta w tytule niniejszego artykułu: „Park Narodowy

Pogórza Karpackiego”, bowiem taka nazwa byłaby adekwatna do znaczenia i reprezenta-tywności tamtejszych wartości przyrodniczych proponowanych do ochrony.

W roku 1995 celowość utworzenia parku została zakwestionowana przez ówczesnego ministra środowiska, co zbiegło się w czasie z protestem samorządów miejscowych gmin. W odpowiedzi wszczęta została kampania spo-łeczna, w wyniku której zebrano ok. 50 tysięcy podpisów pod petycją na rzecz utworzenia parku. W roku 1998 propozycja była oma-wiana w Senacie RP. Wobec wprowadzonego do ustawy o ochronie przyrody zapisu wyma-gającego zgody samorządów na utworzenie parku narodowego, idea parku została jednak skutecznie zablokowana na szereg lat.

We wrześniu 2011 roku Państwowa Rada Ochrony Przyrody (PROP) przeprowadziła na

Ryc. 1. Położenie projektowanego parku narodowego. 1 – Obszar projektowanego Parku Narodowego Pogórza Karpackiego, 2 – Rzeki, 3 – Granica państwa, 4 – Drogi krajowe, 5 – Miasta. Fig. 1. Location of the proposed national park. 1 – Area of the projected National Park of the Carpathian Foothills, 2 – Rivers, 3 – Country border, 4 – Main roads, 5 – Cities.

Page 106: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

104 W. Dembek et al.

obszarze projektowanego parku narodowego wyjazdową sesję plenarną pod hasłem „Turnicki Park Narodowy – 18 lat po zgłoszeniu projektu”, połączoną z wizją terenową oraz spotkaniami i wypowiedziami referatowymi zainteresowa-nych stron. W wyniku obrad, PROP opracowała dokument pt. „Opinia w sprawie projektowanego Turnickiego Parku Narodowego”. Popierając ideę i celowość utworzenia parku, Rada postu-lowała m.in.: (a) jak najpilniejsze rozszerzenie ochrony rezerwatowej najcenniejszych ekosys-temów projektowanego parku, z uwzględnie-niem zwłaszcza obszarów trudno dostępnych, mało opłacalnych dla gospodarki leśnej; (b) objęcie wybranych rezerwatów ochroną ścisłą w miejsce ochrony czynnej lub krajobrazowej; (c) rozważenie możliwości wyłączenia z pozy-skiwania rębnego okazów starych drzew, z zasto-sowaniem rozwiązań opracowanych dla Puszczy Białowieskiej. Opinia ta, jako stanowisko Rady w sprawie Parku, została przedłożona Ministrowi Środowiska – prof. Michałowi Kraszewskiemu

w październiku 2011 roku. Brak dalszych, oficjal-nych działań w tej sprawie oznacza bezskuteczne, jak dotąd, starania czwartej już generacji przyrod-ników polskich o utworzenie obszaru chronionego o randze adekwatnej do wartości przyrodniczych polskiej części Pogórza Karpackiego. Starania te jednak nie ustają, czego przykładem jest poparcie w 2014 r. inicjatywy powołania projektowanego parku udzielane przez kolejnych przedstawicieli świata nauki i instytucji, na czele z Komitetem Ochrony Przyrody, Komitetem Ekologii oraz Pre-zydium Polskiej Akademii Nauk.

3. Różnorodność biologiczna projektowanego parku narodowego

3.1. Siedliska przyrodnicze z załącznika II drektywy siedliskowej

Około 80% powierzchni opisywanego terenu stanowią obszary leśne, 20% to tereny dawnych wsi i łąk. Siedliska przyrodnicze wymieniane

Ryc. 2. Siedliska przyrodnicze z dyrektywy siedliskowej* na obszarze projektowanego Parku Narodowego Pogórza Karpackiego (materiały Fundacji Dziedzictwo Przyrodnicze). 1 – Granice projektowanego parku narodowego, 2 – Rzeki, 3 – Miejscowości (w nawiasie kwadratowym – wybrane nieistniejące miejscowości), 4 – Drogi krajowe, 5–9 – Siedliska przyrodnicze Natura 2000 (małopowierzchniowe): 5 – 6210 (Murawy kserotermiczne z klasy Festuco-Brometea), 6 – 6430 (Ziołorośla górskie ze związku Adenostylion alliariae), 7 – 7220 (Źródliska wapienne ze zbiorowiskami ze związku Cratoneurion commutati), 8 – 8220 (Ściany skalne ze zbiorowiskami z rzędu Androsacetalia vandelli), 9 – 9180 (Jaworzyny ze związku Tilio platyphyllis-Acerion pseudoplatani), 10–14 – Siedliska przyrodnicze Natura 2000 (wielkopowierzchniowe): 10 – 3220 (pionierska roślinność na kamieńcach górskich potoków), 11 – 6510 (niżowe łąki świeże ze związku Arrhenatherion elatioris), 12 – 9110 (kwaśna bu-czyna górska Luzulo luzuloidis-Fagetum (9110-2) i żyzna jedlina karpacka Abies alba-Oxalis acetosella (9110-3)), 13 – 9130-3 (żyzna buczyna karpacka Dentario glandulosae-Fagetum), 14 – 9170-2 (grąd subkontynentalny Tilio-Carpinetum), 15 – 91E0 (łęg wierzbowy Salicetum albae z wiklinami nadrzecznymi Salicetum triandro-viminalis (91E0-1), podgórski łęg jesionowy Carici remotae-Fraxinetum (91E0-5), nadrzeczna olszyna górska Alnetum incanae (91E0-6). *Numery typu siedliska z dyrektywy siedliskowej oraz ich nazwy odnoszą się siedlisk, które stwierdzono na obszarze projektowanego parku narodowego.Fig. 2. Natural habitats of the Habitats Directive* in the area of the proposed National Park of the Carpathian Foothills (Natural Heritage Foundation data). 1 – Borders of the projected national park, 2 – Rivers, 3 – Villages (selected non-existent villages in the square brackets), 4 – Main roads, 5–9 – Small-area Natura 2000 habitats: 5 – 6210 (semi-natural dry grasslands from the Festuco-Brometea class), 6 – 6430 (hydrophilous tall herb fringe communities from the Adenostylion alliariae alliance), 7 – 7220 (petrifying springs with plant communities from the Cratoneurion commutati alliance), 8 – 8220 (siliceous rocky slopes with plant communities from the Androsacetalia vandelli order), 9 – 9180 (Tilio platyphylli-Acerion pseudoplatani forests), 10–14 – Large-area Natura 2000 habitats: 10 – 3220 (alpine rivers and herbaceous vegetation along their banks), 11 – 6510 (lowland hay meadows from the Arrhenatherion elatioris alliance), 12 – 9110 (Luzulo luzuloidis-Fagetum beech forest (9110-2) and Abies alba-Oxalis acetosella forests (9110-3)), 13 – 9130-3 (Dentario glandulosae-Fagetum Carpathian beech forests), 14 – 9170-2 (Tilio-Carpinetum oak-hornbeam forests), 15 – 91E0 (alluvial forests from the following communities: Salicetum albae and Salicetum triandro-viminalis (91E0-1), Carici remotae-Fraxinetum (91E0-5) and Alnetum incanae (91E0-6)).*Numbers of the habitat types from the Habitat Directive and their names refers to the habitats found on the territory of the projected national park.

Page 107: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Potrzeba utworzenia Parku Narodowego Pogórza Karpackiego 105

Page 108: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

106 W. Dembek et al.

w załączniku II dyrektywy siedliskowej zajmują aż 62,1% obszaru projektowanego parku narodo-wego, z czego siedliska leśne stanowią 55,8%, a nieleśne 6,3% (rozmieszczenie siedlisk ukazano na Ryc. 2).

Najpowszechniej występującym siedliskiem leśnym jest żyzna buczyna górska zespołu Dentario glandulosae-Fagetum (kod 9130-3), zajmująca 44,4% powierzchni projektowanego Parku. Grąd subkontynetalny – zespół Tilio--Carpinetum (9170-2) – zajmuje 6% powierzchni Parku, kwaśna buczyna górska Luzulo luzulo-idis-Fagetum (9110-2) i żyzna jedlina karpacka Abies alba-Oxalis acetosella (9110-3) zajmują łącznie 2,9% powierzchni Parku, natomiast łęg wierzbowy Salicetum albae wraz z wiklinami nadrzecznymi Salicetum triandro-viminalis (91E0-1), podgórski łęg jesionowy Carici re-motae-Fraxinetum (91E0-5), nadrzeczna ol-szyna górska Alnetum incanae (91E0-6) oraz spotykane na stromych stokach i zboczach ja-worzyny ze związku Tilio platyphyllis-Acerion pseudoplatani (9180) zajmują łącznie 2,5% po-wierzchni Parku1.

Na terenach otwartych dominują niżowe łąki świeże ze związku Arrhenatherion elatioris (6510) stanowiące mozaikę z bardzo wartościo-wymi krajobrazowo pozostałościami starych sadów – nierzadko pojedynczych drzew owoco-wych rosnących na łąkach. Zajmują one 6,1% opisywanego terenu. Na zboczach i wierzchowi-nach spotkać można pięknie wykształcone mu-rawy kserotermiczne z klasy Festuco-Brometea (6210). Trzeba też wspomnieć o pionierskiej ro-ślinności na kamieńcach górskich potoków (3220) o relatywnie niewielkiej łącznej powierzchni (około 40 ha), źródliskach wapiennych ze zbio-rowiskami ze związku Cratoneurion commutati (7220), zajmujących mniej niż 1 ha powierzchni i ścianach skalnych ze zbiorowiskami z rzędu Androsacetalia vandelii (8220), których łączna

1 Raporty z badań terenowych dla siedlisk jako załącznik dokumentacji Planów Zadań Ochronnych dla obszarów Na-tura 2000 Ostoja Przemyska PLH180012 oraz Ostoja Góry Słonne PLH180013. Fundacja Dziedzictwo Przyrodnicze, [dane niepubl.]).

powierzchnia jest znikoma (rzędu pojedynczych metrów kwadratowych)2.

3.2. Wybrane gatunki ze szczególnym uwzględnieniem gatunków wskaźnikowych

dla lasów pierwotnych

Na terenie projektowanego parku znajduje się największa koncentracja fragmentów lasu o ce-chach lasu pierwotnego w polskiej części łańcucha Karpat (Pawłowski 2008), przy czym na szcze-gólną uwagę zasługują gatunki związane ze sta-rodrzewami i trudno dostępnymi jarami potoków. Z aktualnie prowadzonych badań wynika, że znaj-duje się tutaj łącznie około 80% znanej polskiej populacji (w tym około 70% populacji z regionu biogeograficznego alpejskiego i około 60% po-pulacji z regionu biogeograficznego kontynen-talnego) stanowisk mchu bezlista okrywowego Buxbaumia viridis (Lam. & DC.) Moug. & Nestl. (kategoria VU w czerwonej księdze, załącznik II dyrektywy siedliskowej). Jest to gatunek uważany za wskaźnikowy dla lasów pierwotnych, odnajdy-wany tutaj najczęściej na kłodach martwych jodeł leżących w potokach (Zarzecki 2012, 2013).

Obszar projektowanego parku jest także jednym z najważniejszych w Polsce i Europie środkowej miejsc występowania owadów sa-proksylicznych, uznawanych za wskaźniki lasów pierwotnych. W ostatnich latach odnale-ziono tu takie gatunki jak: � kowalina łuskoskrzydła Lacon lepidopterus

(Panzer, 1801) (kategoria CR w czerwonej księdze), która ma tu jedno z trzech stano-wisk w Polsce (pozostałe to Puszcza Biało-wieska i Roztocze);

� ponurek Schneidera Boros schneideri (Panzer, 1795) (kategoria EN w czerwonej księdze, załącznik II dyrektywy siedliskowej), który ma tutaj jedno z 4 stanowisk w Polsce (obok Puszczy Białowieskiej, Puszczy Augustow-skiej i Świętokrzyskiego Parku Narodowego);

2 Raporty z badań terenowych dla siedlisk jako załącznik dokumentacji Planów Zadań Ochronnych dla obszarów Na-tura 2000 Ostoja Przemyska PLH180012 oraz Ostoja Góry Słonne PLH180013. Fundacja Dziedzictwo Przyrodnicze, [dane niepubl.]).

Page 109: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Potrzeba utworzenia Parku Narodowego Pogórza Karpackiego 107

� zagłębek bruzdkowany Rhysodes sulcatus (Fabricius, 1787) (kategoria EN w czerwonej księdze, załącznik II dyrektywy siedliskowej). Ponad połowa znanych współcześnie stano-wisk tego gatunku pochodzi z tego terenu (Buchholz et al. 2011, 2012, 2013);

� Plegaderus dissectus (Erichson, 1839) (ka-tegoria EN w czerwonej księdze);

� Sternodea baudii (Reitter, 1875), która ma tu jedyne stanowisko w Polsce.

Ponadto odnotowano tutaj dwa gatunki owadów saproksylicznych uznawane za wskaź-niki lasów pierwotnych: Acrulia inflata (Gyllenhal, 1813) i Neomida haemorrhoidalis (Fabricius, 1787) oraz liczne rzadkie gatunki chrząszczy zamieszkujące to środowisko: Abraeus perpu-sillus (Marsham, 1802), Anastrangalia dubia (Scopoli, 1763), Atheta pallidicornis (Thomson, 1856), Atrecus affinis (Paykull, 1789), Biblo-porus bicolor (Denny, 1825), Bolitochara obliqua (Erichson, 1837), Bryaxis curtisii orientalis (Ka-raman, 1952), Bryaxis nigripennis (Aubé, 1844), Bryaxis puncticollis (Denny, 1825), Bryaxis ru-thenus ruthenus (Saulcy, 1877), Bryaxis ullrichii (Motschulsky, 1851), Cephennium majus (Reitter, 1882), Corticaria longicollis (Zetterstedt, 1838), Euconnus pubicollis (Müller et Kunze, 1822), Euplectus kirbii (Denny, 1825), Gabrius exspec-tatus (Smetana, 1952), Habrocerus capillaricornis (Gravenhorst, 1806), Hapalaraea pygmaea (Pay-kull, 1800), Ischnomera cinerascens (Pandellé, 1867), Leptura quadrifasciata (Linnaeus, 1758), Leptusa pulchella (Mannerheim, 1831), Lesteva longoelytrata (Goeze, 1777), Liogluta microptera (Thomson, 1867), Microscydmus nanus (Schaum, 1844), Oberea pupillata (Gyllenhal, 1817), Para-corymbia maculicornis (DeGeer, 1775), Platycerus caraboides (Linnaeus, 1758), Pyrochroa coccinea (Linnaeus, 1761), Quedius xanthopus (Erichson, 1839), Sepedophilus bipunctatus (Gravenhorst, 1802), Stenichnus godarti (Latreille, 1806), Ste-nurella melanura (Linnaeus, 1758), Tachyta nana (Gyllenhal, 1810), Trimium brevicorne (Reichen-bach, 1816), Trimium carpathicum (Saulcy, 1875).

Interesująca jest również fauna ptaków i ssaków. Na obszarze projektowanego parku

występują wszystkie krajowe gatunki dzię-ciołów – łącznie z bardzo rzadkim w Polsce dzięciołem trójpalczastym Picoides tridactylus (Linnaeus, 1758). Występują także rzadkie lub nawet bardzo rzadkie w Polsce: sóweczka Glau-cidium passerinum (Linnaeus, 1758), włochatka Aegolius funereus (Linnaeus, 1758), puchacz Bubo bubo (Linnaeus, 1758), puszczyk uralski Strix uralensis (Pallas, 1771). Obszary dawnych wsi i łąk to obecnie miejsce żerowiskowe dla rzadkich gatunków ptaków, takich jak: orzeł przedni Aquila chrysaetos (Linnaeus, 1758), orlik krzykliwy Clanga pomarina C. L. Brehm, 1831, trzmielojad Pernis apivorus (Linnaeus, 1758), bocian czarny Ciconia nigra (Linnaeus, 1758) i derkacz Crex crex (Linnaeus, 1758). Rejestrowane są tu także wszystkie duże ssaki drapieżne właściwe dla fauny Polski: wilk Canis lupus (Linnaeus, 1758), ryś Lynx lynx (Linnaeus, 1758), oraz obecne już tylko w Karpatach – żbik Felis silvestris (Schreber, 1775) i niedźwiedź brunatny Ursus arctos (Linnaeus, 1758)3

4. Przykłady zagrożeń wynikających z braku wystarczającej ochrony terenu

projektowanego parku narodowego

Do najważniejszych zagrożeń dla przyrody omawianego terenu należą przede wszystkim obecny sposób prowadzenia gospodarki leśnej oraz przeprowadzania inwestycji technicznych.

Na opisywanym terenie prowadzona jest eks-ploatacyjna gospodarka leśna, właściwa dla lasów gospodarczych. W przedmiocie tej pracy nie mieści się omawianie jej zakresu i zasad. Obser-wacje w terenie wskazują jednak, że nie może ona zapewnić właściwej ochrony unikalnym w skali

3 Raporty z badań terenowych dla zwierząt jako załącznik dokumentacji Planów Zadań Ochronnych dla obszarów Na-tura 2000 Ostoja Przemyska PLH180012 oraz Ostoja Góry Słonne PLH180013. Fundacja Dziedzictwo Przyrodnicze, [dane niepubl.]Raporty z badań terenowych dla ptaków jako załącznik dokumentacji Planów Zadań Ochronnych dla obszarów Natura 2000 Pogórze Przemyskie PLB180001 oraz Góry Słonne PLB180003. Fundacja Dziedzictwo Przyrodnicze, [dane niepubl.]).

Page 110: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

108 W. Dembek et al.

Ryc. 3. Zabudowa koryta potoku Kamionka na etapie wykonawczym. Stan robót w dniu 12.10.2012 (fot. R. Michalski).Fig. 3. Progressing earthworks in the bed of Kamionka stream on 12 October 2012 (photo by R. Michalski).

Ryc. 4. 27 czerwca 2011 r.: w stosie pni jodłowych, przygotowanych do wywiezienia, znaleziono larwy zgniotka cyno-browego Cucujus cinnaberinus. Obszar projektowanego Parku Narodowego Pogórza Karpackiego (fot. K. Komosiński).Fig. 4. 27 June 2011: larvae of Cucujus cinnaberinus were found in a pile of fir trunks prepared for transport. The area of the proposed National Park of the Carpathian Foothills (photo by K. Komosiński).

Page 111: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Potrzeba utworzenia Parku Narodowego Pogórza Karpackiego 109

Europy wartościom przyrodniczym tego terenu. Realizacja planu urządzania lasu w jego obecnym kształcie, opracowanego bez uwzględnienia ko-nieczności ochrony różnorodności gatunków wskaźnikowych dla lasów pierwotnych oraz bez strategicznej oceny oddziaływania na środowisko, pociąga za sobą znaczące szkody w środowisku przyrodniczym, polegające na niszczeniu sie-dlisk życia i przerywaniu ciągłości historycznej istnienia określonych gatunków na tym obszarze. Podobnie jest z inwestycjami technicznymi, pro-wadzonymi bez uwzględnienia wartości cennych przyrodniczo miejsc. Poniżej podano zaobserwo-wane przez autorów, wybrane przykłady działań gospodarczych, negatywnie oddziałujących na przyrodę projektowanego parku.

4.1. Zabudowa koryta potoku Kamionka w Niemieckiej Dolinie

Niemiecka Dolina jest miejscem szcze-gólnej koncentracji gatunków zagrożonych wyginięciem na terenie projektowanego parku

narodowego. Płynący Niemiecką Doliną potok Kamionka (dopływ potoku Turnica) uważany jest za jedno z ciekawszych siedlisk w Polsce dla chrząszczy wodnych, w szczególności nale-żących do rodziny Elmidae (Marek Przewoźny, 2011 [dane niepubl.]).

Tymczasem jesienią 2012 roku zrealizowana została inwestycja pod nazwą „Zabudowa ko-ryta potoku Kamionka i budowa przepustów pod drogą wewnętrzną”, dofinansowana w ra-mach projektu Małej Retencji Górskiej (a więc z udziałem środków unijnych), w wyniku której zostały zmienione warunki mikrosiedliskowe dna i brzegów potoku na odcinku ponad 550 m oraz warunki świetlne po wycięciu ponad hek-tara lasu w strefie przypotokowej (Ryc. 3). W wyniku realizacji projektu budowlanego (opracowanego bez procedury oceny oddzia-ływania na środowisko) zostało zniszczone miejsce występowania 3 bardzo rzadkich ga-tunków chrząszczy wodnych z rodzin Elmidae i Hydraenidae, opisanych poniżej.

Ryc. 5. 13 maja 2013 r.: załadunek pni jodłowych, wśród których znajdowała się martwa jodła zasiedlona przez larwę zgniotka cynobrowego Cucujus cinnaberinus. Obszar projektowanego Parku Narodowego Pogórza Karpackiego (fot. R. Michalski).Fig. 5. 13 May 2013: loading of fir trunks, including a dead fir inhabited by the larva of Cucujus cinnaberinus. The area of the proposed National Park of the Carpathian Foothills (photo by R. Michalski).

Page 112: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

110 W. Dembek et al.

Ryc. 6. 25 listopada 2012 r.: zniszczona ciężkim pojazdem, przeznaczonym do zrywki drewna, kłoda martwego drewna zasiedlonej przez zagłębka bruzdkowanego Rhysodes sulcatus. Obszar projektowanego Parku Narodowego Pogórza Kar-packiego (fot. R. Michalski).Fig. 6. 25 November 2012: a dead wood log inhabited by Rhysodes sulcatus destroyed by a heavy vehicle for wood hauling. The area of the proposed National Park of the Carpathian Foothills (photo by R. Michalski).

Ryc. 7. 26 listopada 2013 r.: wycinka drzew w strefie przy potokowej oraz w jarze w potoku. Niszczenie istniejących i potencjalnych siedlisk zagrożonego wyginięciem mchu bezlista okrywowego Buxbaumia viridis, który na tym terenie występuje niemal wyłącznie na martwych kłodach jodłowych leżących w dnach potoków. Obszar projektowanego Parku Narodowego Pogórza Karpackiego (fot. P. Siwy).Fig. 7. 26 November 2013: tree felling near the stream and in a ravine-flowing stream. Destruction of existing and potential habitats of the endangered Buxbaumia viridis moss present in this area on dead fir logs lying at the bottom of the streams. The area of the proposed National Park of the Carpathian Foothills (photo by P. Siwy).

Page 113: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Potrzeba utworzenia Parku Narodowego Pogórza Karpackiego 111

Ryc. 8. 16 kwietnia 2011 r.: „odmłodzony” puszczański starodrzew na terenie projektowanego rezerwatu „Suchy Obycz”. Obszar projektowanego Parku Narodowego Pogórza Karpackiego (fot. R. Michalski).Fig. 8. 16 April 2011: “rejuvenated” primeval old growth in the projected “Suchy Obycz” reserve. The area of the proposed National Park of the Carpathian Foothills (photo by R. Michalski).

Ryc. 9. 25 czerwca 2013 r.: wycinka lasu pod nowo powstającą drogę, udostępniającą miejsce koncentracji stwierdzeń gatunku wskaźnikowego dla lasów pierwotnych – zagłębka bruzdkowanego Rhysodes sulcatus. Obszar projektowanego Parku Narodowego Pogórza Karpackiego (fot. K. Borysenko).Fig. 9. 25 June 2013: felling trees for a new road in a forest where a habitat indicator species for primary forest (Rhysodes sulcatus) was found. The area of the proposed National Park of the Carpathian Foothills (photo by K. Borysenko).

Page 114: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

112 W. Dembek et al.

� Limnius intermedius (Fairmaire, 1881). Chrząszcz ten żyje w glonach porastających kamienie w wolnym nurcie potoku. Na te-renie Polski było to jedyne znane stanowisko tego gatunku (Marek Przewoźny, 2011 [dane niepubl.]);

� Hydraena schuleri (Ganglbauer, 1901). Z Polski podawany był przed laty z okolic Cieszyna oraz niedawno z Zawoi (Przewoźny, Ruta 2010). Stanowisko w Niemieckiej Do-linie było drugim współczesnym potwierdze-niem występowania gatunku w kraju (Marek Przewoźny, 2011 [dane niepubl.]);

� Riolus cupreus (Müller, 1806). Chrząszcz ten żyje w większych strumieniach z bogatą florą mchów. Jest to niezwykle rzadko spoty-kany wodny chrząszcz, podawany w Polsce tylko z czterech krain zoogeograficznych. Historycznie podawany był przez T. Trellę w latach 30. XX wieku z okolic Gdańska, Prus Wschodnich, Ojcowa oraz z Pogórza Przemyskiego, ale jedyne potwierdzone sta-nowisko znajdowało się w potoku Kamionka (Marek Przewoźny, 2011 [dane niepubl.]) oraz w trzech potokach Beskidów Wschod-nich (Przewoźny et al. 2011).

Przytoczony przykład pokazuje bardzo wy-raźnie niedostatek rygorów prawnych dla inge-rencji technicznych (jak na ironię, w ramach realizacji projektów dofinansowywanych ze środków Wspólnoty Europejskiej) w korytach cieków, w wyniku których bezpowrotnej zagła-dzie ulegają siedliska unikalne w skali konty-nentu europejskiego.

4.2. Niszczenie siedlisk gatunków wskaźnikowych dla lasów pierwotnych

W toku trwającego pozyskiwania wielkoga-barytowego drewna w ciągu kilku ostatnich lat zdarzały się przypadki wywożenia z lasu wy-ciętych martwych bądź zamierających drzew zasiedlonych przez gatunki owadów saprok-syliczych, takich jak zgniotek cynobrowy Cu-cujus cinnaberinus Scopoli, 1763 (załącznik II dyrektywy siedliskowej) (Ryc. 4, 5), wycinania starodrzewu i niszczenia ciężkim sprzętem

martwych, leżących kłód zasiedlonych przez omawianego wcześniej zagłębka bruzdkowa-nego Rhysodes sulcatus (Ryc. 6), czy wycinania lasu w strefie przypotokowej w miejscu wystę-powania mchu bezlista okrywowego Buxbaumia viridis (Ryc. 7). Zdarzały się też przypadki niemal całkowitej przebudowy puszczańskiego drzewostanu w miejscu projektowanych rezer-watów przyrody – np. w miejscu gdzie był pro-jektowany rezerwat „Suchy Obycz” (Ryc. 8). W ostatnich latach przybywa również nowych dróg leśnych. W większości przypadków są to nowe asfaltowe drogi, udostępniające tereny wcześniej mało eksploatowane, gdzie zachowały się jeszcze fragmenty puszczy karpackiej o ce-chach lasu pierwotnego. Przykładem może być nowo powstała droga z Kamiennej Górki koło Birczy do Starej Birczy, biegnąca przez teren największego zagęszczenia znanych stanowisk zagłębka bruzdkowanego Rhysodes sulcatus (Ryc. 9).

5. Podsumowanie

Starania o objęcie kompleksową ochroną prawną omawianego, cennego przyrodniczo frag-mentu puszczy karpackiej na Pogórzu Przemyskim trwają już wiele lat. W starania te zaangażowane jest już czwarte pokolenie przyrodników pol-skich, w tym Państwowa Rada Ochrony Przyrody oraz Polska Akademia Nauk. Bezskuteczność tych działań, których zasadność merytoryczna po-twierdzana była wielokrotnie przez najlepszych znawców przedmiotu, wskazuje na znaczącą ułomność polskiego systemu ochrony przyrody, w którym dokonuje się na oczach społeczeństwa systematyczna degradacja właściwie rozpozna-nego dziedzictwa przyrodniczego najwyższej rangi. W obecnej sytuacji braku woli politycznej do zmiany wadliwych ustaleń legislacyjnych (ak-tualnie obowiązuje prawo veta w kwestii powo-łania parku narodowego dla wszystkich szczebli samorządu terytorialnego oraz brak możliwości utworzenia parku narodowego jako dobra ogól-nonarodowego decyzją ministra), znacząco utrud-niających utworzenie parku narodowego, należy dążyć do rozwiązań interwencyjnych, możliwych

Page 115: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Potrzeba utworzenia Parku Narodowego Pogórza Karpackiego 113

w obecnym układzie prawnym, tzn. rozszerzenia na opisywanym terenie ochrony rezerwatowej oraz wyłączenia z pozyskania drewna znajdują-cych się na tym terenie starodrzewów. Wydaje się, że problem zabezpieczenia wartości przy-rodniczych omawianego terenu osiągnął punkt krytyczny i odpowiedzialnością za brak działań będzie bardzo trudno obarczyć kolejne pokolenie.

6. Literatura

Buchholz L., Komosiński K., Melke A., Michalski R., Sienkiewicz P. 2011. Nowe dane o występowaniu Rhysodes sulcatus (Fabr.) (Coleoptera: Rhysodidae) na terenie Nadleśnictwa Bircza w południowo-wschodniej Polsce. Wiadomości Entomologiczne 30(3): 179–181.

Buchholz L., Kuberski Ł., Michalski R., Melke A., Ol-brycht T. 2013. Występowanie chrząszczy z załącznika II dyrektywy siedliskowej na obszarze projektowanego Turnickiego Parku Narodowego i w jego okolicach. Roczniki Bieszczadzkie 21(2013): 297–317.

Buchholz L., Olbrych T., Melke A. 2012. Występowanie Boros schneideri (Panzer, 1796) (Coleoptera: Boridae) w południowo-wschodniej Polsce. Wiadomości Ento-mologiczne 31(3): 207–209.

Michalik S. (red.) 1993. Turnicki Park Narodowy w pol-skich Karpatach Wschodnich. Dokumentacja projektowa. Polska Fundacja Ochrony Przyrody PRO NATURA, Kraków.

Pawłowski J. 2008. Reliktowe chrząszcze Coleoptera „Puszczy Karpackiej”. Roczniki Bieszczadzkie 16: 317–324.

Przewoźny M., Buczyński P., Greń C., Ruta R., Tończyk G. 2011. New localities of Elmidae (Coleoptera: Byr-rhoidea), with a revised checklist of species occurring in Poland. Polish Journal of Entomology 80(2): 365–390.

Przewoźny M., Ruta R. 2010. Nowe stanowiska chrząszczy z rodziny Hydraenidae (Coleoptera: Staphylinoidea) wraz

z krytyczna listą gatunków występujących w Polsce. Wiadomości Entomologiczne 29(3): 141–155.

Raporty z badań terenowych dla ptaków jako załącznik do-kumentacji Planów Zadań Ochronnych dla obszarów Natura 2000 Pogórze Przemyskie PLB180001 oraz Góry Słonne PLB180003. Fundacja Dziedzictwo Przyrod-nicze, [dane niepubl.].

Raporty z badań terenowych dla siedlisk jako załącznik do-kumentacji Planów Zadań Ochronnych dla obszarów Natura 2000 Ostoja Przemyska PLH180012 oraz Ostoja Góry Słonne PLH180013. Fundacja Dziedzictwo Przy-rodnicze, [dane niepubl.].

Raporty z badań terenowych dla zwierząt jako załącznik dokumentacji Planów Zadań Ochronnych dla obszarów Natura 2000 Ostoja Przemyska PLH180012 oraz Ostoja Góry Słonne PLH180013. Fundacja Dziedzictwo Przy-rodnicze, [dane niepubl.].

Trella T. 1923. Wykaz chrząszczów okolic Przemyśla. Cliavicornia. Polskie Pismo Entomologiczne – Sekcja Entomologiczna Oddziału Polskiego Towarzystwa Przy-rodników im. M. Kopernika we Lwowie 2: 110–123.

Trella T. 1938. Turnica pod Przemyślem. Ochr. Przyr. 17: 203–209.

Trella T. 1939. Notatki koleopterologiczne z okolic Prze-myśla. I. Polskie Pismo Entomologiczne – Sekcja Entomologiczna Oddziału Polskiego Towarzystwa Przy-rodników im. M. Kopernika we Lwowie 16–17: 59–86.

Wikipedia. Wolna encyklopedia. 2014. Paweł Tyszkowski, <http://pl.wikipedia.org/wiki/Pawe%C5%82_Tysz-kowski>, dostęp: 2014-07-23.

Zarzecki R. 2012. Nowe stanowiska Buxbaumia viridis (Buxbaumiaceae, Bryophyta) w południowo-wschodniej Polsce. Fragm. Florist. Geobot. Polon. 19(2): 561–564.

Zarzecki R. 2013. Buxbaumia viridis w lasach birczańskich – populacja nadspodziewana. W: A. Biedunkiewicz, M. Dynowska (red.), Interdyscyplinarne i aplikacyjne znaczenie nauk botanicznych. Streszczenia wystąpień ustnych i plakatów 56. Zjazdu Polskiego Towarzystwa Botanicznego, Olsztyn 24–30 czerwca 2013, s. 492. Wydawnictwo Mantis, Olsztyn.

Page 116: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...
Page 117: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ewolucja ochrony gatunkowej w Polsce – historia, stan obecny i perspektywy

Jakub Dziubecki, Ewa Pisarczyk

Dziubecki J., Pisarczyk E. 2014. The evolution of species protection in Poland: the past, present situation and future perspectives. In: Mirek Z., Nikel A. (eds), Nature Conservation in Poland and Current Civilizational Challenges. Komitet Ochrony Przyrody PAN, Kraków: 115–131.

Abstract. The article presents the development of instruments dedicated to species protection in Poland. Particularly, it describes the evolution of Polish law from the very beginning until pre-sent time. The publication also includes a short description of current national and international legal acts that constitute the framework for species protection in Poland as well as a summary of issued derogations concerning species protection and criminal reports in the field of nature conservation. Finally, some other activities in species conservation are depicted, such as: species protection plans, examples of species management projects, the monitoring system in Poland, and regulations in spatial planning.

Key words: species protection, history of nature conservation, legislation, permit, in situ con-servation, ex situ conservation, monitoring, spatial planning, criminal law

Jakub Dziubecki, Ewa Pisarczyk, Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, ul. Wawelska 52/54, 00-922 Warszawa; e-mail: [email protected], [email protected]

1. Wstęp

Od zarania dziejów człowiek oddziaływał na otaczające go środowisko, w tym zwierzęta, rośliny i grzyby oraz ich siedliska, poprzez ich eksploatowanie w celu realizacji swoich potrzeb konsumpcyjnych. Oddziaływanie to w bardzo istotny sposób nasiliło się w XIX wieku wraz z rozwojem techniki, procesami industrializacji i urbanizacji, połączonej ze znaczącym wzrostem ludzkiej populacji. Efektem presji wywieranej przez człowieka, m.in. oprócz rosnącego zanie-czyszczenia wód i powietrza, przekładającego się na stan zasobów przyrodniczych i zdrowia pu-blicznego, była zwiększona bezpośrednia antro-popresja na dziką przyrodę. Pojawił się wówczas wyraźny sprzeciw wobec zachodzących negatyw-nych zmian. W takich okolicznościach narodziła

się w XIX wieku idea ochrony środowiska oraz nastąpił znaczący rozwój wiedzy przyrodniczej, która w połączeniu z negacją nadmiernej eksplo-atacji zasobów przyrodniczych legła u podstaw nowożytnego znaczenia pojęcia ochrony przy-rody. Jednym z istotnych elementów ochrony przyrody jest ochrona gatunków, mająca głębokie tradycje w Polsce. Celem ochrony gatunkowej jest zapewnienie ciągłości istnienia rzadkich, endemicznych, zagrożonych wyginięciem lub podatnych na zagrożenia (np. pozyskiwanie na większą skalę) gatunków roślin, zwierząt i grzybów, wraz z ich siedliskami. Ochrona ga-tunkowa była wskazana jako jeden ze sposobów ochrony przyrody w prawie polskim już w pierw-szej ustawie o ochronie przyrody z 1934 r. Ko-lejne ustawy o ochronie przyrody wydawane po II wojnie światowej podtrzymywały rangę

Page 118: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

116 J. Dziubecki, E. Pisarczyk

ochrony gatunkowej, wskazując na nią jako na istotny element krajowego systemu ochrony przy-rody. Od czasu pojawienia się prawnej ochrony gatunkowej liczba gatunków objętych ochroną w kolejnych aktach wykonawczych rosła, od-zwierciedlając często wzrost poziomu poja-wiających się zagrożeń w stosunku do coraz to nowych gatunków. Bardzo istotnym momentem dla ochrony gatunkowej było przystąpienie Polski do Unii Europejskiej, które poza potrzebą rozsze-rzenia list gatunków objętych ochroną o taksony wcześniej niepodlegające ochronie gatunkowej w Polsce, wymogło zwiększenie egzekucji prze-strzegania prawa z zakresu ochrony gatunkowej.

Niniejszy artykuł przedstawia historię ochro ny gatunkowej w Polsce, główne prawodawstwo w tym zakresie, przegląd możliwych narzędzi ochrony oraz przykłady działań ochrony czynnej podejmowane przez różne podmioty, jak i per-spektywy ochrony gatunkowej.

2. Historia ochrony gatunkowej w Polsce – najważniejsze akty prawne

2.1. Ochrona gatunkowa do 1918 r.1

Już w XI wieku zostało wydane przez Bo-lesława Chrobrego pierwsze królewskie zarzą-dzenie związane z ochroną przyrody. Dotyczyło ono wyłączenia bobrów z kategorii zwierząt łownych. Polować na nie mogła tylko wyszko-lona kadra bobrowników na polecenie króla. Król nakazał również opiekę nad żeremiami.

Statut warecki przyjęty przez sejm i zatwier-dzony przez Władysława Jagiełłę w 1423 r. wprowadził zakaz wyrębu cisów, z których były wyrabiane m.in. łuki i kusze, oraz zakaz chwy-tania i przywłaszczania „większych zwierząt”. Statut warecki przewidywał również okres ochronny dla zwierząt łownych („od święta św. Wojciecha aż do zebrania wszystkich zbóż ozi-mych i letnich z pól”).

Zygmunt I Stary w 1523 r. wprowadził och ronę rzadkich lub ginących gatunków zwierząt łow-nych, w tym żubra, tura, bobra, sokoła i łabędzia,

1 Opracowane na podstawie: Symonides 2008; Boć et al. 2005.

a statuty Wielkiego Księstwa Litewskiego (I – 1529 r., II – 1566 r., III – 1588 r.) ustaliły strefy ochronne od żeremi bobrowych na odległość „rzutu pałką”. W strefach tych, które chroniły miejsce bytowania bobrów, zakazano podorywania pola, koszenia siana i wyrębu krzewów wierzby.

Natomiast ustawą „względem zakazu ła-pania, wytępiania i sprzedawania zwierząt al-pejskich właściwych Tatrom, świstaka i dzikich kóz” z 1869 r. przyjętą przez Sejm galicyjski we Lwowie ochroną objęto gatunki ze względów naukowych, a nie, jak dotychczas, z powodu ich wartości użytkowej.

Ustawa „o ochronie niektórych zwierząt dla uprawy ziemi pożytecznych” z 1874 r. zabra-niała „wybierania i psucia jaj i gniazd wszyst-kich ptaków żyjących a nieszkodliwych” oraz „chwytania i zabijania, tudzież przedawania nietoperzy i jeżów”. Jednocześnie przewidywała grzywny za nieprzestrzeganie przepisów i obo-wiązku wyjaśniania przez nauczycieli dzieciom szkół ludowych przepisów ustawy i jej celów.

2.2. Ochrona gatunkowa w latach 1918–1939

W tym okresie przyjęto rozporządzenia Prezydenta RP, Rady Ministrów lub ministrów obejmujące ochroną kosodrzewinę, żubra, bobra, świstaka, kozicę, bociana czarnego, w tym rozporządzenia ministra wyznań i oświecenia publicznego z 15 września 1919 r. o ochronie zabytków przyrody2, zakazujące „niszczenia, uszkadzania i wywożenia z kraju” cisa, limby, modrzewia polskiego, żółtego i wschodniokar-packiego różanecznika i smaglicy podolskiej.

W 1934 r. została uchwalona pierwsza w Polsce ustawa o ochronie przyrody3, opracowana przez Jana Gwalberta Pawlikowskiego i innych członków Państwowej Rady Ochrony Przyrody (Symonides

2 Rozporządzenie Ministerstwa W R i O P o ochronie niektórych zabytków przyrody Nr 8340/IV/19. Dziennik Urzędowy Ministerstwa Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego Rzeczypospolitej Polskiej R. 2, 1919 nr 10/11 (1 XI), poz. 3, s. 318–320.3 Ustawa z dnia 10 marca 1934 r. o ochronie przyrody. Dz. U. Nr 31, poz. 274.

Page 119: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ewolucja ochrony gatunkowej w Polsce… 117

2008). Na jej podstawie przed II wojną światową zostały wydane rozporządzenia o uznaniu żółwia i żubra za gatunki chronione4.

2.3. Ochrona gatunkowa w latach 1939–2004

Po okresie wojny, na podstawie ustawy z 1934 r. zostało wydane rozporządzenie w sprawie wprowadzenia gatunkowej ochrony roślin (1946 r.)5, w którym objęto ochroną 110 gatunków roślin. Co ciekawe, zakazy w sto-sunku do tych gatunków nie mogły „ograniczać właścicieli w dotychczasowym sposobie gospo-darczego korzystania z gruntów”.

Druga ustawa o ochronie przyrody z 1949 r.6 przewidywała obejmowanie ochroną poszczegól-nych gatunków roślin i zwierząt „zagrożonych w swym bycie lub ilościowym występowaniu”. Rozporządzeniem w sprawie wprowadzenia ga-tunkowej ochrony zwierząt z 1952 r.7 ochroną objęto około 386 gatunków zwierząt (Symonides 2008). Rozporządzenie to było w kolejnych latach wielokrotnie zmieniane. Przepisy rozporządzenia nie dotyczyły zwierząt urodzonych w hodow-lach zamkniętych, ogrodach zoologicznych itp. Zgodnie z tym aktem prawnym nie można było wprowadzać do „wolnej przyrody” obcych ga-tunków kręgowców bez zezwolenia Ministra Leśnictwa. W rozporządzeniu w sprawie wpro-wadzenia gatunkowej ochrony roślin z 1957 r.8

4 Rozporządzenie Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego z dnia 16 października 1935 r. o uznaniu żółwia za gatunek chroniony. Dz. U. Nr 80, poz. 498.Rozporządzenie Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego z dnia 12 października 1938 r. o uznaniu żubra za gatunek chroniony. Dz. U. Nr 84, poz. 568.5 Rozporządzenie Ministra Oświaty z dnia 29 sierpnia 1946 r. w sprawie wprowadzenia gatunkowej ochrony roślin. Dz. U. Nr 70, poz. 384.6 Ustawa z dnia 7 kwietnia 1949 r. o ochronie przyrody. Dz. U. Nr 25, poz. 180.7 Rozporządzenie Ministra Leśnictwa z dnia 4 listopada 1952 r. w sprawie wprowadzenia gatunkowej ochrony zwierząt. Dz. U. Nr 45, poz. 307.8 Rozporządzenie Ministra Leśnictwa i Przemysłu Drze-wnego z dnia 28 lutego 1957 r. w sprawie wprowadzenia gatunkowej ochrony roślin. Dz. U. Nr 15, poz. 78.

rozszerzono listę gatunków roślin naczyniowych objętych ochroną całkowitą oraz objęto ochroną gatunki roślin i porostów stosowane w medycynie lub przemyśle (po raz pierwszy objęto ochroną porosty). Zakazy rozróżniono zależnie od tego, czy rośliny zostały wyhodowane w plantacjach i ogrodach czy były dziko rosnące.

Rozporządzeniem z 1983 r.9 jako nowe narzę-dzie ochrony gatunkowej wprowadzono ochronę strefową 9 gatunków ptaków. Z tego samego roku pochodzi rozporządzenie w sprawie wpro-wadzenia gatunkowej ochrony roślin10, w którym po raz pierwszy wyróżniono częściową ochronę gatunków roślin i grzybów. Wprowadzono rów-nież zakaz niszczenia owocników wszystkich grzybów niezbieranych do celów konsumpcyj-nych oraz rozgrzebywania ściółki podczas zbioru grzybów jadalnych. W 1995 r.11 ochroną czę-ściową, polegającą na zakazie ich pozyskiwania do celów gospodarczych, objęto już wszystkie gatunki grzybów występujące w Polsce.

Na podstawie ustawy o ochronie przyrody z 1991 r.12 i 2004 r.13 wydano rozporządzenia w sprawie ochrony gatunkowej roślin (199511, 200114, 200415), ochrony gatunkowej zwierząt

9 Rozporządzenie Ministra Leśnictwa i Przemysłu Drze-wnego z dnia 30 grudnia 1983 r. w sprawie wprowadzenia gatunkowej ochrony zwierząt. Dz. U. z 1984 r. Nr 2, poz. 11.10 Rozporządzenie Ministra Leśnictwa i Przemysłu Drzew-nego z dnia 30 kwietnia 1983 r. w sprawie wprowadzenia gatunkowej ochrony roślin. Dz. U. Nr 27, poz. 134. 11 Rozporządzenie Ministra Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa z dnia 6 kwietnia 1995 r. w sprawie wprowadzenia ochrony gatunkowej roślin. Dz. U. Nr 41, poz. 214.12 Ustawa z dnia 16 października 1991 r. o ochronie przy-rody. Dz. U. z 2001 r. Nr 99, poz. 1079.13 Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody. Dz. U. z 2013 r., poz. 627, z późn. zm.14 Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 11 września 2001 r. w sprawie określenia listy gatunków roślin rodzimych dziko występujących objętych ochroną gatunkową ścisłą i częściową oraz zakazów właściwych dla tych gatunków i odstępstw od tych zakazów. Dz. U. Nr 106, poz. 1167.15 Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 9 lipca 2004 r. w sprawie gatunków dziko występujących roślin objętych ochroną. Dz. U. Nr 168, poz. 1764.

Page 120: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

118 J. Dziubecki, E. Pisarczyk

(199516, 200417) oraz pierwsze rozporządzenie w sprawie ochrony gatunkowej grzybów (200418). W ustawie o ochronie przyrody z 2004 r. istotne znaczenie miało wprowadzenie przepisów wdrażających prawo UE w zakresie ochrony gatunków i siedlisk przyrodniczych, a w rozporządzeniach istotną grupą gatunków objętych ochroną gatunkową są gatunki, których ochrona wynika z obowiązków wynikających z prawa UE i innych umów międzynarodowych (por. rozdział 2.1.1.).

3. Aktualny stan ochrony gatunkowej w Polsce

3.1. Stan prawny w zakresie ochrony gatunkowej

3.1.1. Najważniejsze akty prawa unijnego

3.1.1.1 Dyrektywa w sprawie ochrony dzikiego ptactwa (tzw. dyrektywa ptasia)19

i Dyrektywa w sprawie ochrony siedlisk przyrodni-czych oraz dzikiej fauny i flory (tzw. dyrektywa siedliskowa)20

Powyższe dyrektywy wprowadzają obowiązek ustanowienia systemu ścisłej ochrony gatunków: wszystkich gatunków ptaków występujących na-turalnie w stanie dzikim na europejskim teryto-rium państw członkowskich Unii Europejskiej oraz gatunków zwierząt i roślin wymienionych w załączniku IV dyrektywy siedliskowej. Ponadto

16 Rozporządzenie Ministra Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa z dnia 6 stycznia 1995 r. w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt. Dz. U. Nr 13, poz. 61.17 Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 28 września 2004 r. w sprawie gatunków dziko występujących zwierząt objętych ochroną. Dz. U. Nr 220, poz. 2237.18 Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 9 lipca 2004 r. w sprawie gatunków dziko występujących grzybów objętych ochroną gatunkową. Dz. U. Nr 168, poz. 1765.19 Dyrektywa 2009/147/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 30 listopada 2009 r. w sprawie ochrony dzikiego ptactwa. Dz. Urz. UE L 20 z 26.01.2010, s. 7–25.20 Dyrektywa 92/43/EWG z dnia 21 maja 1992 r. w sprawie ochrony siedlisk przyrodniczych oraz dzikiej fauny i flory. Dz. Urz. WE L 206 z 22.07.1992, Polskie Wydanie Specjalne 2004, rozdz. 15, t. 2, s. 102–145.

w przypadku gatunków wymienionych w załącz-niku V dyrektywy siedliskowej (np. bóbr, ślimak winniczek, arnika górska, chrobotki), jeżeli pań-stwo uzna to za konieczne, podejmuje środki w celu zapewnienia, aby pozyskanie ze stanu dzikiego okazów gatunków, było zgodne z ich zachowaniem we właściwym stanie ochrony. Odpowiednikiem tego przepisu w dyrektywie ptasiej będą przepisy dotyczące gatunków łow-nych (załącznik II). Dyrektywy regulują także dopuszczalne sposoby chwytania i zabijania zwierząt. Przypadkowe chwytanie i zabijanie zwierząt gatunków wymienionych w załączniku IV dyrektywy siedliskowej powinno być monito-rowane, ponadto państwa członkowskie powinny podejmować stosowne badania i działania, aby nie pogorszył się stan ochrony tych gatunków. Polska przekazuje Komisji Europejskiej raporty dotyczące wydanych odstępstw od zakazów w stosunku do gatunków objętych dyrektywą ptasią (co roku) oraz dyrektywą siedliskową (co 2 lata), jak również sumaryczny raport o stanie ochrony gatunków (co 6 lat).

3.1.2. Najważniejsze regulacje prawa międzynarodowego

3.1.2.1. Konwencja o ochronie gatunków dzikiej flory i fauny europejskiej oraz ich siedlisk

(tzw. Konwencja Berneńska)21

Konwencja została podpisana przez człon-ków Rady Europy, w tym Unię Europejską, a jej zapisy odzwierciedlone są w większości w dyrektywie siedliskowej i ptasiej. Polska bie-rze udział w corocznych posiedzeniach Stałego Komitetu Konwencji oraz co 2 lata składa ra-port dotyczący ochrony gatunkowej (art. 9 ust. 2 konwencji). W ramach tej konwencji Stały Ko-mitet przyjął wiele rekomendacji22 dotyczących ochrony gatunkowej (np. dużych drapieżników,

21 Konwencja o ochronie gatunków dzikiej flory i fauny euro-pejskiej oraz ich siedlisk, sporządzona w Bernie dnia 19 wrze-śnia 1979 r. Dz. U. z 1996 r. Nr 58, poz. 263, z późn. zm.22 Council of Europe. [b.r.]. Convention on the conservation of European wildlife and natural habitats, <http://www.coe.int/t/dg4/cultureheritage/nature/bern/>, dostęp: 2014-03-17.

Page 121: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ewolucja ochrony gatunkowej w Polsce… 119

nielegalnego polowania na ptaki, planów ochrony), jak również rozpatrywane są skargi o nieprzestrzeganie przez państwa postanowień konwencji. Generalna Dyrekcja Ochrony Śro-dowiska prowadzi krajowy sekretariat tej kon-wencji.

3.1.2.2. Konwencja o ochronie wędrownych gatunków dzikich zwierząt

(tzw. Konwencja Bońska)23

Polska jest stroną dwóch porozumień mię-dzynarodowych dotyczących ochrony gatunków wymienionych w załączniku II konwencji: nie-toperzy (EUROBATS) i małych waleni (ASCO-BANS). W przypadku gatunków wędrownych niewymienionych w załączniku II, zaintereso-wane państwa mogą zawierać umowy o współ-pracy (art. IV ust. 4 konwencji). Polska jest stroną jednej takiej umowy – Porozumienia o ochronie wodniczki (Acrocephalus paludi-cola), w której zobowiązała się do wdrożenia Międzynarodowego Planu Działań na rzecz Ochrony Wodniczki, będącego integralną czę-ścią porozumienia. Liczebność wodniczki w Polsce stanowi niemal czwartą część świa-towej populacji.

3.1.2.3. Konwencja o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami

gatunków zagrożonych wyginięciem (tzw. Konwencja Waszyngtońska – CITES)24

Celem konwencji jest ochrona dziko wystę-pujących populacji zwierząt i roślin gatunków zagrożonych wyginięciem poprzez kontrolę i ograniczanie międzynarodowego handlu tymi zwierzętami i roślinami, rozpoznawalnymi ich częściami i produktami pochodnymi. Wśród gatunków objętych ochroną na podstawie tej konwencji wymienione są również gatunki wy-stępujące naturalnie w Polsce, np. niedźwiedź

23 Konwencja o ochronie wędrownych gatunków dzikich zwierząt, sporządzona w Bonn dnia 23 czerwca 1979 r. Dz. U. z 2003 r. Nr 2, poz. 17.24 Konwencja o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzę-tami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem, sporzą-dzona w Waszyngtonie dnia 3 marca 1973 r. Dz. U. z 1991 r. Nr 27, poz. 112.

brunatny, węgorz, miłek wiosenny, wszystkie storczyki (załącznik II).3.1.2.4. Konwencja o różnorodności biologicznej25

Konwencja ta dotyczy szeroko pojmowanej ochrony różnorodności biologicznej. Jej plan strategiczny na lata 2011–2020, czyli tzw. Aichi Biodiversity Targets, jest wdrażany w Unii Eu-ropejskiej za pomocą Unijnej strategii ochrony różnorodności biologicznej na okres do 2020 r., a w Polsce – Program ochrony i zrównoważo-nego użytkowania różnorodności biologicznej wraz z Planem działań (obecnie aktualizowany). Wiele z celów Aichi dotyczy ochrony gatunków, np. cel 12 zakłada, że do 2020 r. powstrzymane zostanie wymieranie gatunków, o których wia-domo, że są zagrożone, a ich stan ochrony zostanie poprawiony i utrzymany, zwłaszcza w przypadku gatunków o najpoważniejszym spadku liczebności.

3.1.3. Krajowe akty prawne

3.1.3.1. Ustawa o ochronie przyrody

Ochrona gatunkowa stanowi jedną z form ochrony przyrody, podobnie jak park narodowy czy pomnik przyrody, ustanowionych ustawą o ochronie przyrody.

Zgodnie z art. 46 ust. 2 ustawy o ochronie przyrody26, ochrona gatunkowa ma na celu „zapewnienie przetrwania i właściwego stanu ochrony dziko występujących na terenie kraju lub innych państw członkowskich Unii Euro-pejskiej rzadkich, endemicznych, podatnych na zagrożenia i zagrożonych wyginięciem oraz ob-jętych ochroną na podstawie przepisów umów międzynarodowych, których Rzeczpospolita Polska jest stroną, gatunków roślin, zwierząt i grzybów oraz ich siedlisk”.

Obecnie obowiązują następujące rozporzą-dzenia w zakresie ochrony gatunkowej:

25 Konwencja o różnorodności biologicznej, sporządzona w Rio de Janeiro dnia 5 czerwca 1992 r. Dz. U. z 2002 r. Nr 184, poz. 1532.26 Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody. Dz. U. z 2013 r., poz. 627, z późn. zm.

Page 122: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

120 J. Dziubecki, E. Pisarczyk

� rozporządzenie w sprawie ochrony gatun-kowej zwierząt27,

� rozporządzenie w sprawie ochrony gatun-kowej roślin28,

� rozporządzenie w sprawie gatunków dziko występujących grzybów objętych ochroną gatunkową18.Rozporządzenia te określają zarówno listę

gatunków chronionych, zakazy oraz odstęp-stwa od tych zakazów, jak i sposoby ochrony gatunków, w tym wielkość ich stref ochrony.

Ustawa rozróżnia ochronę gatunkową ścisłą i częściową. Do gatunków wymagających ochrony ścisłej przyporządkowano przede wszystkim ga-tunki bardziej zagrożone oraz gatunki wyma-gające ochrony ścisłej na podstawie Konwencji Berneńskiej oraz dyrektywy ptasiej i siedliskowej.

Zezwolenia z zakresu ochrony gatunkowej

Zróżnicowany reżim ochronny znalazł od-zwierciedlenie w przepisach dotyczących wy-dawania zezwoleń na odstępstwa od zakazów. Organ wydający to zezwolenie (Generalny Dy-rektor Ochrony Środowiska, regionalny dyrektor ochrony środowiska lub Minister Środowiska) może zezwolić na czynności zakazane w stosunku do okazów gatunków objętych ochroną tylko po spełnieniu przesłanek określonych w ustawie. Do przesłanek tych należą dwa generalne warunki, tj. brak rozwiązań alternatywnych dla planowa-nych działań oraz brak zagrożeń w wyniku ich realizacji dla dziko występujących populacji chronionych gatunków. Ponadto spełniona musi być jedna z siedmiu indywidualnych przesłanek wskazanych w art. 56 ust. 4 ustawy, np. dane czynności leżą w interesie bezpieczeństwa po-wszechnego lub są niezbędne do realizacji badań naukowych. Należy podkreślić, że w stosunku do gatunków objętych ochroną ścisłą wśród tych indywidualnych przesłanek nie jest wymieniony

27 Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 12 paździer-nika 2011 r. w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt. Dz. U. Nr 237, poz. 1419.28 Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 5 stycznia 2012 r. w sprawie ochrony gatunkowej roślin. Dz. U., poz. 81.

„słuszny interes strony” (np. budowa domu), a jedynie „konieczne wymogi nadrzędnego inte-resu publicznego” (np. uzasadniona budowa au-tostrady). W związku z czym, przykładowo nie jest możliwe zniszczenie, w celu budowy domu jednorodzinnego, łąki, na której rosną storczyki objęte ochroną ścisłą.

Rycina 1 obrazuje jak wzrastała liczba ze-zwoleń na odstępstwa od zakazów w stosunku do gatunków chronionych w zależności od grupy gatunków. Na przykładzie zezwoleń do-tyczących ptaków, gdzie dane przedstawione są dla dłuższego okresu (lata 2004–2012), można stwierdzić, że znacząco zwiększyła się świa-domość społeczeństwa, w szczególności in-westorów, w zakresie obowiązku uzyskiwania derogacji. Największa liczba zezwoleń doty-czących ptaków została wydana na czynności zakazane w stosunku do jerzyka, kormorana i czapli siwej, odpowiednio w przypadku ssaków – bobra europejskiego, w przypadku grzybów – porostów, w przypadku roślin – bluszczu po-spolitego i kruszyny pospolitej, w przypadku mięczaków – ślimaka winniczka, w przypadku pierścienic – pijawek.

Przepisy karne

Naruszenie zakazów w stosunku do ga-tunków chronionych stanowi wykroczenie (art. 131 pkt 14 ustawy o ochronie przyrody) lub przestępstwo, jeżeli powstała szkoda istotna lub o znacznych rozmiarach (art. 181 ustawy – Kodeks karny29).

W okresie od 15 listopada 2008 r. do 31 lipca 2011 r. (tj. przez okres ok. 3 lat) regio-nalne dyrekcje ochrony środowiska zgłosiły do organów ścigania 217 spraw z zakresu ustawy o ochronie przyrody, które dotyczyły poniższych zagadnień: � 131 spraw – ochrony gatunkowej (art. 51 ust.

1 i 52 ust. 1), � 79 spraw – ochrony obszarowej (art. 15 ust.

1, art. 17 ust. 1, art. 24 ust. 1 i art. 33 ust. 1),

29 Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny. Dz. U. Nr 88, poz. 553, z późn. zm.

Page 123: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ewolucja ochrony gatunkowej w Polsce… 121

� 3 sprawy – zmiany stosunków wodnych (art. 118 ust. 1),

� 3 sprawy – usuwania drzew bez zezwolenia (art. 83 ust. 1 i 2a),

� 1 sprawa – gospodarczego wykorzystania przyrody (art. 123 ust. 1).

Spośród tych spraw: 183 zgłoszono jako wy-kroczenie, 19 jako wykroczenie lub przestęp-stwo, 15 jako przestępstwo. Do sądu organy ścigania przekazały 27 spraw, co stanowi tylko ok. 14% spraw. Analizując skutek zgłoszenia naruszenia prawa, to w: � 1 sprawie orzeczono winę bez kary, � 6 sprawach orzeczono winę i nałożono karę, � 3 sprawach wymierzono sprawcy mandat, � 2 sprawach podejrzany został uniewinniony, � 2 sprawy umorzono, � 32 sprawach organy ścigania odmówiły

wszczęcia postępowania, � 27 sprawach stwierdzono brak podstaw do

wniesienia wniosku o ukaranie,

� 54 sprawach RDOŚ nie otrzymał informacji o sposobie zakończenia sprawy.Na podstawie otrzymanych danych należy

stwierdzić, że w zakresie egzekucji prawa ist-nieje bardzo duża potrzeba zwiększenia jej efek-tywności.

3.1.3.2. Ustawa o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale

społeczeństwa w ochronie środowiska oraz ocenach oddziaływania na środowisko (dalej ustawa OOŚ)30

Na postawie powyższej ustawy każdy ma możliwość uzyskania informacji dotyczących wydanych zezwoleń z zakresu ochrony gatun-kowej. Dane o wnioskach o wydanie zezwo-lenia i o zezwoleniach na czynności podlegające zakazom w stosunku do gatunków objętych

30 Ustawa z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeń-stwa w ochronie środowiska oraz ocenach oddziaływania na środowisko. Dz. U. z 2013 r., poz. 687, z późn. zm.

0

200

400

600

800

1000

1200

2004 2006 2009 2010 2011 2012

Lic

zb

a z

ezw

ole

ń/

Nu

mb

er

of

pe

rmits

Rok/

Year

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Ryc. 1. Liczba wydanych zezwoleń z zakresu ochrony gatunkowej w poszczególnych latach (Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska [dane niepublikowane]). 1 – Ptaki, 2 – Ssaki, 3 – Grzyby, 4 – Rośliny, 5 – Mięczaki, 6 – Płazy, 7 – Owady, 8 – Pierścienice, 9 – Gady, 10 – Ryby, 11 – Skorupiaki. Uwaga: dane z lat 2004–2010 dotyczą tylko gatunków z dyrektyw ptasiej i siedliskowej.Fig. 1. The number of species conservation permits issued in respective years (General Directorate for Environmental Protection [unpublished data]). 1 – Birds, 2 – Mammals, 3 – Fungi, 4 – Plants, 5 – Molluscs, 6 – Amphibians, 7 – Insects, 8 – Annelids, 9 – Reptiles, 10 – Fish, 11 – Crustaceans. Note: data from 2004 to 2010 apply only to species from the birds and habitat directives.

Page 124: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

122 J. Dziubecki, E. Pisarczyk

ochroną powinny być zamieszczane w pu-blicznie dostępnym wykazie w Biuletynie In-formacji Publicznej organu (art. 21 ust. 2 pkt 24 lit. b). Dokumenty te mogą być również udostępnione na wniosek zainteresowanego, ustawa przewiduje tutaj bardzo krótki termin na ich przekazanie – w dniu złożenia wniosku (art. 14 ust. 3).

Ochrona gatunków uwzględniona została również w procedurze oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko oraz w strate-gicznej ocenie oddziaływania na środowisko. Prognozy oddziaływania na środowisko, opra-cowywane w ramach strategicznej oceny od-działywania na środowisko, powinny określać, analizować i oceniać przewidywane znaczące oddziaływania na środowisko, a w szczególności na m.in. różnorodność biologiczną. Ponadto pro-gnoza powinna przedstawiać rozwiązania mające na celu zapobieganie, ograniczanie lub kompen-sację przyrodniczą negatywnych oddziaływań na środowisko oraz rozwiązania alternatywne (art. 51 ust. 2). W związku z powyższym, prognoza powinna dostarczyć informacji o chronionych gatunkach roślin, zwierząt i grzybów wystę-pujących na obszarze objętym dokumentem, ich szacunkowej liczebności, rozmieszczeniu, stanie ochrony, a także analizę zagrożeń dla po-pulacji gatunków – i w przypadku znaczącego negatywnego oddziaływania – propozycje jego ograniczenia. Ocena powinna dotyczyć również oddziaływania na siedliska tych gatunków, po-nieważ jest to niezbędny element warunkujący ich występowanie. Analogiczne analizy powinny być przeprowadzone w raporcie wykonywanym w ramach oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko (art. 66 ust. 1).

3.1.3.3. Ustawa Prawo ochrony środowiska31

Ustawa Prawo ochrony środowiska zawiera kilka ważnych przepisów odnoszących się m.in. do ochrony gatunkowej w procesie budowlanym. Zgodnie z art. 75 ust. 4 tej ustawy, w pozwoleniu na budowę organ określa szczegółowo zakres

31 Ustawa z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środo-wiska. Dz. U. z 2013 r., poz. 1232, z późn. zm.

obowiązków dotyczących ochrony środowiska na obszarze prowadzenia prac oraz kompensację przyrodniczą. Zakres ten powinien uwzględniać warunki wynikające z potrzeby ochrony m.in. gatunków chronionych na placu budowy (np. płazów, ptaków). Jeżeli planowane czynności spowodują naruszenie zakazów w stosunku do tych gatunków, przed wydaniem pozwolenia na budowę konieczne jest uzyskanie zezwolenia w zakresie ochrony gatunkowej, które jest za-gadnieniem wstępnym zgodnie z Kodeksem postępowania administracyjnego32.

Ponadto, zbudowany obiekt budowlany lub instalacja nie mogą być oddane do użytkowania, jeżeli nie spełniają wymagań ochrony środo-wiska, w tym nie uzyskano wymaganych decyzji określających zakres i warunki korzystania ze środowiska, np. zezwolenia z zakresu ochrony gatunkowej (art. 76 ust. 1).

3.1.3.4. Ustawa o zapobieganiu szkodom w środowisku i ich naprawie33

Według ww. ustawy, szkodą w środowisku, w tym dla gatunku chronionego lub jego sie-dliska, jest negatywna mierzalna zmiana stanu lub funkcji elementów przyrodniczych, oceniana w stosunku do stanu początkowego, która zo-stała spowodowana bezpośrednio lub pośrednio przez działalność podmiotu korzystającego ze środowiska.

W przypadku wystąpienia bezpośredniego zagrożenia szkodą w środowisku istnieje obo-wiązek niezwłocznego podjęcia działań za-pobiegawczych, a w przypadku wystąpienia szkody w środowisku podmiot korzystający ze środowiska jest obowiązany do podjęcia działań w celu ograniczenia szkody w środowisku, za-pobieżenia kolejnym szkodom i negatywnym skutkom dla zdrowia ludzi lub dalszemu osła-bieniu funkcji elementów przyrodniczych, w tym natychmiastowego skontrolowania,

32 Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego. Dz. U. z 2013 r., poz. 267, z późn. zm.33 Ustawa z dnia 13 kwietnia 2007 r. o zapobieganiu szkodom w środowisku i ich naprawie. Dz. U. Nr 75, poz. 493, z późn. zm.

Page 125: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ewolucja ochrony gatunkowej w Polsce… 123

powstrzymania, usunięcia lub ograniczenia w inny sposób zanieczyszczeń lub innych szko-dliwych czynników, a także do podjęcia działań naprawczych (art. 9).

3.2. Działania wspierające system prawny ochrony gatunkowej

3.2.1. Programy ochrony zagrożonych wyginięciem gatunków roślin, zwierząt i grzybów

Zgodnie z art. 57 ustawy o ochronie przy-rody, Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska opracowuje programy ochrony zagrożonych wy-ginięciem gatunków roślin, zwierząt i grzybów, których zawartość określa ust. 2 tego artykułu.

Dotychczas tylko jeden program ochrony ga-tunku został zatwierdzony przez kierownictwo resortu środowiska. Jest to dokument pt. „Stra-tegia Ochrony Żubra Bison bonasus w Polsce”, przyjęty w 2007 r. Ponadto Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych w 2006 r. opracowała oraz realizuje Program ochrony i restytucji cisa po-spolitego na terenie Polski.

Obecnie Generalna Dyrekcja Ochrony Śro-dowiska analizuje projekty programów ochrony dla następujących gatunków w celu ich ewentu-alnego zatwierdzenia: � rysia, niedźwiedzia, wilka, wydry, kormo-

rana, żurawia – projekty przygotowane przez Szkołę Główną Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie,

� foki szarej i morświna – projekty przygoto-wane przez WWF Polska,

� głuszca – projekt przygotowany przez Pol-skie Towarzystwo Ochrony Ptaków,

� wodniczki – projekt przygotowany przez Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków, w celu wdrożenia Międzynarodowego Planu Działań na Rzecz Ochrony Wodniczki,

� orlika grubodziobego – projekt przygoto-wany przez Stowarzyszenie „Ptaki Polskie”,

� bobra – projekt przygotowany na zamówienie Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.Natomiast w trakcie opracowywania są nastę-

pujące projekty programów ochrony (jeszcze nie przekazane do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska):

� błotniaka łąkowego, kulika wielkiego – pro-jekty opracowywane przez Towarzystwo Przy-rodnicze „Bocian”,

� kraski – projekt opracowywany przez Ogól-nopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków,

� sokoła wędrownego – projekt opracowywany przez Stowarzyszenie na rzecz Dzikich Zwie-rząt „Sokół”,

� orlika krzykliwego – projekt opracowywany w ramach projektu realizowanego przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Białymstoku wraz z innymi podmiotami,

� dubelta – projekt opracowywany przez Pol-skie Towarzystwo Ochrony Ptaków.

Ponadto w 2014 r. Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska planuje wykonanie lub aktualizację programów ochrony dla wybranych gatunków nietoperzy oraz cietrzewia.

3.2.2. Działania ochrony czynnej34

Dzięki inicjatywie zarówno ustawowo po-wołanych instytucji i służb, w tym regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, służb obszarów chronionych, ogrodów zoologicznych (23 utwo-rzone), ogrodów botanicznych (38 utworzonych), jak i wielu innych podmiotów: uczelni wyższych, organizacji pozarządowych i innych jednostek, prowadzone są działania ochrony in situ i ex situ. Stanowią one bardzo istotny element w dążeniu do poprawy stanu ochrony gatunków.

Przykładem ochrony ex situ gatunków roślin zagrożonych jest projekt prowadzony od 2010 r. przez Ogród Botaniczny – Centrum Zachowania Różnorodności Biologicznej PAN w Powsinie oraz przez Leśny Bank Genów w Kostrzycy i kontynuowany obecnie przez Radę Ogrodów Botanicznych i Arboretów w Polsce. Celem projektu jest zgromadzenie, w formie krioge-nicznego banku nasion, wybranych gatunków flory krajowej o najwyższych kategoriach za-grożenia oraz endemitów i reliktów. W ramach ww. projektów powstała ogólnodostępna baza danych o przechowywanych zbiorach (Leśny

34 Opracowano na podstawie niepublikowanych danych Ge-neralnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.

Page 126: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

124 J. Dziubecki, E. Pisarczyk

Bank Genów Kostrzyca [b.r.]; Baza danych próbek [...] [b.r.]).

Poniżej podajemy przykłady działań ochrony czynnej roślin: � projekt prowadzony od 2010 r. przez Re-

gionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Lublinie we współpracy z Ogrodem Bo-tanicznym UMCS w Lublinie oraz Klubem Przyrodników w celu reintrodukcji żmijowca czerwonego w obszarach Natura 2000 „Du-bożek” i „Zachodniopomorska Dolina Bugu”;

� Centrum Dziedzictwa Przyrody Górnego Śląska w latach 2009–2010 dokonało rein-trodukcji języczki syberyjskiej na terenie powiatu częstochowskiego (woj. śląskie) oraz w latach 2011–2012 reintrodukcji warzuchy polskiej na terenie powiatu zawierciańskiego (woj. śląskie);

� w 2009 r. Zespół Parków Krajobrazowych Wy-żyny Lubelskiej z siedzibą w Lublinie, Oddział w Kazimierzu Dolnym, dokonał reintrodukcji kosaćca bezlistnego na terenie rezerwatu przy-rody „Skarpa Dobrska” (gmina Wilków);

� Ogród Botaniczny Uniwersytetu Wrocław-skiego dokonał w latach 2009–2010 resty-tucji na terenie województwa dolnośląskiego i lubuskiego mieczyka błotnego oraz 4 gatunków roślin wodnych: kaldezji dzie-więciornikowatej, marsylii czterolistnej, elismy wodnej i oczeretu sztyletowatego;

� Polskie Towarzystwo Ochrony Przyrody „Salamandra”, przy współpracy Ogrodu Bo-tanicznego Uniwersytetu Wrocławskiego, rozpoczęło w 2013 r. realizację projektu rein-trodukcji mieczyka błotnego w Wielkopolsce.

Prowadzonych jest również szereg działań z zakresu ochrony czynnej i reintrodukcji w od-niesieniu do zwierząt, których przykłady znaj-dują się poniżej: � program restytucji sokoła wędrownego,

zapoczątkowany w latach 90-tych, obecnie jest koordynowany przez Stowarzyszenie na rzecz Dzikich Zwierząt „Sokół”.

� realizacja Strategii Ochrony Żubra w Pol-s ce. Działania ochrony czynnej prowadzone są na terenie całej Polski przez Katedrę Ge-

netyki i Ogólnej Hodowli Zwierząt SGGW w Warszawie, Białowieski Park Narodowy, Bieszczadzki Park Narodowy, niektóre regio-nalne dyrekcje lasów państwowych, ogrody zoologiczne, Ośrodki Hodowli Żubrów, Sto-warzyszenie Miłośników Żubrów;

� od 2000 r. prowadzone są działania na rzecz czynnej ochrony stanowisk susła perełkowa-nego w Polsce. Obecnie przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Lublinie realizowany jest projekt ochrony siedlisk i gatunków na obszarach Natura 2000, koncentrujący się na ochronie zarówno sta-nowisk żółwia błotnego oraz susła perełko-wanego, jak również na ochronie otwartego krajobrazu muraw kserotermicznych.

� PTOP „Salamandra”, ogród zoologiczny w Opolu i Poznaniu oraz Stowarzyszenie Ochrony Przyrody BIOS prowadziło również działania reintrodukcyjne susła moręgowa-nego. Działania prowadzone były na terenie Kamienia Śląskiego, Trzcinicy Wołowskiej, Głębowic i Jakubowa Lubińskiego;

� WWF Polska już od 2007 r. w ramach projektu pt. „Duże drapieżniki w Polsce” uczestniczy w reintrodukcji rysi w lasach mazurskich, metodą „born to be free”. Rein-trodukcja rysi prowadzona tą metodą polega na wykorzystaniu specjalnych wolier w śro-dowisku naturalnym. Duży udział w pro-wadzonej reintrodukcji ma Park Dzikich Zwierząt Kadzidłowo im. prof. Benedykta Dybowskiego;

� PTOP „Salamandra” wraz z pracownikami Zakładu Zoologii Systematycznej UAM w Poznaniu prowadzi trzeci etap reintro-dukcji popielicy w Polsce Zachodniej, który rozpoczęty został w roku 2011. Zwierzęta wsiedlane są do rozległych lasów Barli-necko-Gorzowskiego Parku Krajobrazowego, których znaczną część zajmują dogodne dla bytowania popielicy stare lasy liściaste i mie-szane;

� Poleski Park Narodowy prowadzi od wielu lat działania ochronne żółwia błotnego. W wyniku tych działań, w latach 1999–2010 do środowiska naturalnego wypuszczono

Page 127: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ewolucja ochrony gatunkowej w Polsce… 125

4664 małych żółwi. W Poleskim Parku Narodowym utworzono w 2002 r. Ośrodek Ochrony Żółwia Błotnego. W latach 2008–2011 działania restytucyjne żółwia błotnego prowadziła również Fundacja Rozwoju War-szawskiego Ogrodu Zoologicznego „Panda” działająca na terenie województwa mazo-wieckiego;

� ogród zoologiczny w Łodzi prowadzi rein-trodukcję gniewosza plamistego;

� działania w ramach przedsięwzięcia pt. „Pro-gram reintrodukcji niepylaka Apollo Par-nassius apollo w Polsce” prowadzi Zakład Bioróżnorodności i Taksonomii Ewolucyjnej Instytutu Zoologii Uniwersytetu Wrocław-skiego.

� Mazowiecki Park Krajobrazowy prowadzi działania związane z reintrodukcją motyli – pazia żeglarza i pazia królowej;

� Stacja Morska Instytutu Oceanografii Uniwer-sytetu Gdańskiego oraz ogród zoologiczny w Warszawie prowadzą działania na rzecz restytucji foki szarej w Bałtyku;

� Park Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie pro-wadzi reintrodukcję głuszca we współpracy z nadleśnictwami: Wisła, Nawojowa i Ru-szów, a także cietrzewia we współpracy z Nadleśnictwem Nowa Dęba;

� w Wolińskim Parku Narodowym wypusz-czono około 30 osobników puchacza pozy-skanych z polskich ogrodów zoologicznych w okresie 10 lat oraz prowadzone są badania nad tym gatunkiem na podstawie danych te-lemetrycznych;

� Instytut Rybactwa Śródlądowego prowadzi reintrodukcję strzebli błotnej na obszarze Mazowsza;

� Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Instytut Rybactwa Śródlądowego prowadzi działania związane z reintrodukcją ryb wę-drownych (tj. jesiotra ostronosego, łososia atlantyckiego, certy i troci wędrownej);

� Ekologiczne Stowarzyszenie Gmin ROS-PUDA w ramach projektu pt. „Restytucja raka szlachetnego i czystej genetycznie linii siei w dorzeczu rzek Rospuda i Szczebelka”

prowadzi działania związane z reintrodukcją raka szlachetnego;

� w 2012 r. Regionalna Dyrekcja Ochrony Śro-dowiska w Olsztynie rozpoczęła realizację projektu pt. „Aktywna ochrona bociana białego w województwie warmińsko-ma-zurskim”;

� pod koniec 2011 r. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Gorzowie Wielko-polskim rozpoczął długofalowy program instalowania sztucznych platform lęgowych dla rybołowa na obszarach leśnych. W la-tach 2011–2013 zainstalowano 31 sztucznych gniazd.

3.2.3. Monitoring przyrodniczy

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska prowadzi w ramach państwowego monitoringu środowiska – monitoring przyrodniczy różno-rodności biologicznej i krajobrazowej (Główny Inspektorat Ochrony Środowiska [b.r.]). Na mo-nitoring przyrodniczy składają się następujące elementy: � monitoring ptaków – koordynowany obecnie

przez Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków, obejmuje następujące monitoringi: – Monitoring pospolitych ptaków lęgo-

wych, – Monitoring flagowych gatunków ptaków, – Monitoring ptaków mokradeł, – Monitoring ptaków drapieżnych, – Monitoring lęgowych sów leśnych, – Monitoring zimujących ptaków wodnych

i morskich, – Monitoring gatunków rzadkich.

Monitoring ptaków w latach 2009–2012 obejmował 148 z 230 regularnie gniazdujących gatunków ptaków w kraju oraz 24 gatunków zimujących; � Monitoring gatunków i siedlisk przyrodni-

czych – koordynowany przez Instytut Ochrony Przyrody PAN, obejmuje przede wszystkim gatunki objęte dyrektywą siedliskową;

� Monitoring lasów – realizowany przez In-stytut Badawczy Leśnictwa i Zakład Ochrony Lasu, dotyczy stanu zdrowotnego lasów;

Page 128: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

126 J. Dziubecki, E. Pisarczyk

� Zintegrowany monitoring środowiska przy-rodniczego – koordynowany przez Uniwer-sytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, w sposób syntetyczny przedstawia stan i ten-dencje rozwoju wybranych geoekosystemów Polski. Badania realizowane są w 9 stacjach badawczych.

3.2.4. Planowanie przestrzenne

Zgodnie z art. 72 ust. 1 ustawy Prawo ochrony środowiska, studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy oraz miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego zapewniają warunki utrzymania równowagi przyrodniczej i racjonalną gospo-darkę zasobami środowiska. Tym samym, to na etapie sporządzania studium oraz planu oko-liczność występowania gatunków chronionych powinna być rozpoznana i uwzględniona. Na-leży uznać, że właściwie wykonane opracowanie ekofizjograficzne oraz rzetelnie przeprowadzona prognoza oddziaływania planu lub studium na środowisko powinny właśnie na etapie plano-wania przestrzennego wskazać obszary, które ze względu na zagrożenie dla stwierdzonych lokal-nych populacji gatunków i ich siedlisk (np. łąki storczykowe, murawy kserotermiczne) nie mogą być przeznaczone pod inwestycje, albo których zagospodarowanie będzie podlegało ogranicze-niom (np. konieczność ochrony oczek wodnych lub odpowiedniego poprowadzenia linii zabu-dowy w celu zachowania zadrzewień z chro-nionymi gatunkami porostów). W ten sposób możliwe jest zarówno uniknięcie sytuacji, w któ-rych tereny nie mogłyby być zagospodarowane zgodnie z ich przeznaczeniem (ze względu na występowanie gatunku chronionego i braku podstaw prawnych do wydania zezwolenia na podstawie art. 56 ustawy o ochronie przyrody), jak i właściwe poinformowanie właściciela nie-ruchomości o istniejących ograniczeniach wy-nikających z obecności gatunków chronionych.

W odniesieniu do decyzji o warunkach zabu-dowy i zagospodarowania terenu, w przypadku, gdy występowanie gatunku chronionego unie-możliwia proponowane przeznaczenie terenu (np. zmiana przeznaczenia łąki storczykowej

lub zbiornika będącego siedliskiem płazów), wydanie zezwolenia z zakresu ochrony ga-tunkowej należy traktować jako zagadnienie wstępne w rozumieniu art. 97 § 1 pkt 4 Kodeksu postępowania administracyjnego.

Powyższe zagadnienia nie wyczerpują licz-nych działań wspierających system ochrony ga-tunkowej w Polsce, do których można również zaliczyć m.in. wymogi wzajemnej zgodności w ramach Wspólnej Polityki Rolnej, ograni-czanie rozprzestrzeniania się gatunków obcych, edukację społeczeństwa, działalność organizacji pozarządowych.

4. Perspektywy dla ochrony gatunkowej w Polsce

Zmieniające się w ostatnich latach, na skutek przemian mających miejsce po roku 1989, uwa-runkowania społeczne i gospodarcze wymuszają potrzebę zweryfikowania istniejącego systemu ochrony gatunkowej i stworzenia mechani-zmów sprawnego egzekwowania prawa w tym zakresie. W ostatnich latach obserwuje się po-jawienie szeregu nowych zagrożeń, w tym na-silenie czynników, które do tej pory nie miały tak istotnego znaczenia dla ochrony gatunkowej w Polsce.

4.1. Nielegalne posiadanie okazów gatunków chronionych zwierząt

Jednym z narastających problemów jest chęć posiadania i przetrzymywania gatunków podle-gających ochronie, a co za tym idzie, zwięk-szenie prawdopodobieństwa ich nielegalnego pozyskiwania ze środowiska, a także niekontro-lowanych ucieczek zwierząt z hodowli do śro-dowiska, co może często negatywnie wpływać na zachowanie różnorodności biologicznej na poziomie genetycznym. Potrzebę posiadania zwierząt gatunków chronionych potęguje ro-snący dobrobyt społeczeństwa, w którym zbyt niska świadomość ekologiczna nie jest w stanie poskromić chęci posiadania czegoś wyjątko-wego pozwalającego na wyróżnienie się spośród innych osób. Ograniczenie posiadania okazów

Page 129: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ewolucja ochrony gatunkowej w Polsce… 127

gatunków chronionych jedynie do jednostek wyspecjalizowanych, takich jak ogrody zoolo-giczne i ogrody botaniczne, ośrodki rehabilitacji zwierząt, czy też jednostki naukowe i muzealne, wydaje się niemożliwe. Niezbędnym pozostaje więc ograniczenie tego zjawiska m.in. poprzez odpowiednią edukację oraz ograniczenie niele-galnych źródeł pozyskiwania tego typu okazów. Elementem mogącym wspierać tego typu dzia-łanie jest wprowadzenie odpowiedniego systemu znakowania okazów gatunków chronionych, na których przetrzymywanie zezwolenie wydaje organ ochrony przyrody, np. obrączki bezsz-wowe dla ptaków w hodowlach, czipowanie martwych okazów najbardziej narażonych na nielegalny handel i pozyskanie gatunków (wilk, ryś, głuszec, cietrzew).

4.2. Inwazyjne gatunki obce

Kolejnym bardzo istotnym zagrożeniem dla gatunków podlegających ochronie są gatunki in-wazyjne, których oddziaływanie na rodzimą faunę i florę przejawia się m.in. konkurencją o pokarm, drapieżnictwem, krzyżowaniem się z innymi ga-tunkami, zajmowaniem siedlisk itd. Aktualnie w prawie polskim występują regulacje zakazujące wprowadzania do środowiska gatunków obcych poza wyjątkami, które dotyczą gatunków ryb oraz zakładania i utrzymywania terenów zieleni oraz zakładania i utrzymywania zadrzewień poza lasami i obszarami objętymi formami ochrony przyrody, jak również prowadzenia racjonalnej gospodarki rolnej i leśnej w przypadku roślin35. Istnieją jednak poważne problemy w zwalczaniu gatunków inwazyjnych znajdujących się już w śro-dowisku naturalnym. Tego typu problem można obserwować na przykładzie jelenia sika, który jest w prawie polskim uznany za gatunek inwazyjny36

35 Art. 120 Ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody. Dz. U. z 2013 r., poz. 627, z późn. zm. 36 Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 9 września 2011 r. w sprawie listy roślin i zwierząt gatunków obcych, które w przypadku uwolnienia do środowiska przyrodni-czego mogą zagrozić gatunkom rodzimym lub siedliskom przyrodniczym. Dz. U. Nr 210, poz. 1260.

z uwagi na zagrożenie, jakie stanowi dla rodzimej populacji jelenia europejskiego. Jest on również wskazany jako zwierzę łowne. Zgodnie z ustawą Prawo łowieckie37 celem łowiectwa jest m.in. ochrona, zachowanie różnorodności i gospoda-rowanie populacjami zwierząt łownych, ochrona i kształtowanie środowiska przyrodniczego na rzecz poprawy warunków bytowania zwierzyny, uzyskiwanie możliwie wysokiej kondycji osobni-czej i jakości trofeów oraz właściwej liczebności populacji poszczególnych gatunków zwierzyny łownej. Przepisy prawa łowieckiego wskazują zatem na potrzebę zachowania i ochrony tego gatunku w stanie dzikim, co z punktu widzenia zagrożeń, jakie stwarza jeleń sika dla ochrony przyrody oraz w konfrontacji z przepisami ustawy o ochronie przyrody mającymi na celu niedopuszczenie do przedostawania się osob-ników tego gatunku do środowiska naturalnego oraz obowiązkiem uzyskania stosownych ze-zwoleń przez podmiot, który chciałby przetrzy-mywać osobniki tego gatunku, wydaje się dość niekonsekwentne.

4.3. Zachowanie ciągłości korytarzy ekologicznych

W związku z postępującym w ostatnich latach w naszym kraju silnym rozwojem infrastruktury transportowej i planami jej dalszej rozbudowy, jednym z najważniejszych problemów w kon-tekście utrzymania różnorodności biologicznej, w tym zachowania we właściwym stanie ochrony gatunków podlegających ochronie, jest utrzy-manie ciągłości korytarzy ekologicznych i zapew-nienie swobodnej migracji gatunków. Swobodna migracja i krzyżowanie zwierząt jest niezbędnym elementem do utrzymania różnorodności biolo-gicznej na poziomie gatunkowym i genetycznym. O ile początkowe zasadne obawy o możliwym przerwaniu ciągów ekologicznych w związku z rozwojem krajowej infrastruktury drogowej są w znacznym stopniu minimalizowane poprzez budowę przejść dla zwierząt, o tyle coraz wyraź-niej zaczyna zaznaczać się problem przerwania

37 Ustawa z dnia 13 października 1995 r. Prawo łowieckie. Dz. U. z 2013 r., poz. 1226, z późn. zm.

Page 130: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

128 J. Dziubecki, E. Pisarczyk

ciągłości korytarzy ekologicznych w wyniku powstawania „chaotycznie” rozmieszczonej za-budowy mieszkalnej. Zjawisku temu sprzyja brak planów zagospodarowania przestrzennego w naszym kraju, który szczególnie dotkliwie jest zauważalny na terenach wiejskich. W takim przypadku realizacja np. inwestycji polegających na budowie domów jednorodzinnych ma miejsce po uzyskaniu decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Brak jest jasnych mechanizmów prawnych, które przy ustalaniu uwarunkowań zagospodarowania terenu w taki sposób, umożliwiłyby ocenę przedsięwzięcia z punktu widzenia możliwego oddziaływania na drożność korytarzy ekologicznych. Tym samym brak również podstaw do odmowy realizacji przedsięwzięcia negatywnie oddziaływującego na sieć korytarzy ekologicznych. Teoretycznie jedynym przypadkiem, kiedy można dokonać oceny wpływu na drożność korytarzy ekologicz-nych tego typu inwestycji podczas wydawania decyzji o warunkach zabudowy i zagospodaro-wania terenu jest uruchomienie trybu związanego z oceną oddziaływania na obszar Natura 2000, tzw. III grupa przedsięwzięć (art. 96 ustawy OOŚ). Pamiętać jednak należy, że inicjatywa rozpoczęcia tej oceny znajduje się po stronie or-ganu wydającego decyzję o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu (najczęściej wójt, bur-mistrz, prezydent). Ocena wpływu danego przed-sięwzięcia na łączność obszarów Natura 2000 (spójność sieci) wymaga szerszego spojrzenia i dość wyspecjalizowanej wiedzy przyrodniczej. W aktualnie występujących uwarunkowaniach prawno-administracyjnych, dla przedsięwzięć z tzw. III grupy, tego typu ocena jest co do za-sady niewykonalna i nie ma w praktyce miejsca w przypadku inwestycji punktowych (zabudowa domów jednorodzinnych, siedliska rolnicze itd.). Ponadto, próby oceny wpływu zmian spo-sobu przeznaczenia gruntu na drożność kory-tarzy ekologicznych przeprowadzane są również w ramach strategicznej oceny oddziaływania na środowisko, przy zatwierdzaniu dokumentów planistycznych (planów zagospodarowania prze-strzennego, studium uwarunkowań dla gminy, dokumentów w zakresie rozwoju transportu itp.)

oraz w przypadku procedur związanych z reali-zacją dużych inwestycji wymagających prze-prowadzenia „pełnej” oceny oddziaływania na środowisko (m.in. autostrad, linii kolejowych).

Mając powyższe na uwadze, autorzy uważają, że zasadne jest podjęcie w najbliższym czasie działań zmierzających do rozwiązania przed-miotowego problemu. Sposobem rozwiązania tego problemu mogłoby być wprowadzenie sys-temu ocen pod kątem możliwości ograniczenia drożności korytarzy ekologicznych i przekazanie tego zadania odpowiednio przygotowanym or-ganom. Aby jednak coś takiego mogło mieć miejsce, niezbędne jest usankcjonowanie granic korytarzy ekologicznych np. poprzez wyzna-czanie ich w formie aktu prawa miejscowego, powiązanego, ale niezależnego od ustanowienia planów zagospodarowania przestrzennego, któ-rych w praktyce w Polsce jest bardzo niewiele i nic nie wskazuje na to żeby sytuacja ta mogła zmienić się w najbliższym czasie.

4.4. Poprawa egzekucji prawa

Kluczową kwestią dla ochrony gatunkowej jest zwiększenie egzekucji przepisów z zakresu ochrony gatunkowej. Pozytywne zmiany w tym zakresie niewątpliwie można zaobserwować po wejściu Polski do Unii Europejskiej. Komisja Europejska coraz wyraźniej domaga się nie tylko poprawnej transpozycji prawa wspólno-towego, co w przypadku Polski zakończyło się dwoma wyrokami Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ze względu na niepełną trans-pozycję dyrektywy siedliskowej38 i dyrektywy

38 Wyrok [Europejskiego] Trybunału [Sprawiedliwości] z dnia 15 marca 2012 r. „Uchybienie zobowiązaniom państwa członkowskiego – Dyrektywa 92/43/EWG – Ochrona siedlisk przyrodniczych oraz dzikiej fauny i flory – Niewystarczająca ochrona niektórych gatunków, w szczególności wydry (Lutra lutra)” w sprawie C-46/11 mającej za przedmiot skargę o stwierdzenie, na podstawie art. 258 TFUE, uchybienia zo-bowiązaniom państwa członkowskiego, wniesioną w dniu 1 lutego 2011 r. Komisja Europejska przeciwko Rzeczypospo-litej Polskiej. [b.r.], <http://curia.europa.eu/juris/document/document.jsf?text=&docid=120441&pageIndex=0&doclang=PL&mode=req&dir=&occ=first&part=1&cid=505649>, dostęp: 2014-03-17.

Page 131: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ewolucja ochrony gatunkowej w Polsce… 129

ptasiej39, ale również w coraz większym stopniu domaga się przestrzegania prawa w konkretnych przedsięwzięciach (np. zapytanie Komisji Eu-ropejskiej dotyczące wycinki drzew w dolinach rzek40), stojąc na straży pełnej implementacji dyrektyw.

Zwiększeniu egzekucji prawa z zakresu ochrony gatunkowej niewątpliwie sprzyjają dzia-łania zmierzające do podniesienia świadomości społeczeństwa w tym zakresie. Niemniej równie istotnym jest, aby przepisy w danej materii i wy-nikające z nich restrykcje dla obywatela były proporcjonalne do efektów, jakie ustawodawca zamierza osiągnąć. W ostatnim czasie dokonano zmian w ustawie o ochronie przyrody, mających w zamierzeniach w większym stopniu uwzględ-niać zasadę proporcjonalności w odniesieniu do reglamentacji odnoszącej się do ochrony gatun-kowej41. Działania te polegały miedzy innymi na umożliwieniu wprowadzenia innych zakazów w odniesieniu do okazów gatunków dziko wy-stępujących i okazów urodzonych w hodowli lub rozmnożonych w uprawie. Kluczowym dla dal-szej racjonalizacji przepisów jest wydanie rozpo-rządzeń wykonawczych, które wprowadzałyby ww. zróżnicowanie i dostosowywały obowiązu-jące zakazy do realnych potrzeb ochrony danych taksonów. Niewątpliwie, wydanie stosownych rozporządzeń z zakresu ochrony gatunkowej roślin, zwierząt i grzybów, odchodzących od „zapobiegawczego” wprowadzania wszystkich

39 Wyrok [Europejskiego] Trybunału [Sprawiedliwości] z dnia 26 stycznia 2012 r. „Uchybienie zobowiązaniom państwa członkowskiego – Dyrektywa 2009/147/WE – Ochrona dzikiego ptactwa – Zakres systemu ochrony – Odstępstwa od zakazów przewidzianych w dyrektywie” w sprawie C-192/11 mającej za przedmiot skargę o stwierdzenie, na podstawie art. 258 TFUE, uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego, wniesioną w dniu 20 kwietnia 2011 r. Komisja Europejska przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej. [b.r.], <http://curia.europa.eu/juris/document/document.jsf?text=&docid=118561&pageIndex=0&doclang=PL&mode=req&dir=&occ=first&part=1&cid=675108>, dostęp: 2014-03-17.40 EU-Pilot 4434/13/ENVI – wycinka drzew w świetle wymogów dyrektywy 1992/43/EWG. Komisja Europejska, [materiał niepublikowany].41 Ustawa z dnia 13 lipca 2012 r. o zmianie ustawy o ochronie przyrody oraz niektórych innych ustaw. Dz. U., poz. 985.

możliwych do wprowadzenia zakazów, jak to miało miejsce do tej pory, jest dużym wyzwa-niem, ale jest ono niezbędne dla uzyskania prawa uwzgledniającego w większym niż do tej pory stopniu zasadę proporcjonalności.

Za bardzo pozytywne zjawisko należy uznać propagowanie od kilku lat przez Generalną Dy-rekcję Ochrony Środowiska potrzeby uwzględ-niania ochrony gatunkowej jako zagadnienia wstępnego, niezbędnego do rozstrzygnięcia przed wydaniem innych decyzji, np. pozwolenia na bu-dowę lub decyzji o warunkach zabudowy i zago-spodarowania terenu oraz podkreślania znaczenia uwzględnienia ochrony gatunkowej w miejsco-wych planach zagospodarowania przestrzennego. Podejście to pozwala na uwzględnienie ochrony gatunkowej na wczesnym etapie, kiedy jeszcze podmiot nie uzyskał zezwoleń uprawniających go do realizacji danego przedsięwzięcia oraz nie poniósł znaczących nakładów finansowych. Ma to duże znaczenie m.in. ze względu na uwzględ-nienie potrzeb chronionych gatunków podczas planowanych inwestycji, np. termomodernizacji budynków. Dlatego niezbędne jest pogłębianie wiedzy w tym zakresie na wszystkich szczeblach administracji samorządowej i rządowej.

4.5. Poprawa dostępu do informacji o zasobach przyrodniczych

Bardzo ważne dla efektywnego wdrażania ochrony gatunkowej jest posiadanie odpowied-niego rozpoznania zasobów przyrodniczych. Element ten ulega poprawie, jednak nadal rozpo-znanie przyrodnicze na terenie kraju uznać należy za niewystarczające. Zadaniem, które powinno być jak najszybciej rozwiązane jest stworzenie właściwych systemów baz danych, pozwalają-cych na sprawne zbieranie istniejących oraz nowo powstających danych na temat występowania ga-tunków chronionych i ich siedlisk (np. w wyniku wykonywanych raportów oddziaływania przed-sięwzięć na środowisko), przy jednoczesnym sprawnym udostępnianiu tych danych. Pozwoli-łoby to na optymalne wykorzystanie informacji w zakresie występowania gatunków chronionych, które są tworzone w ramach różnych projektów.

Page 132: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

130 J. Dziubecki, E. Pisarczyk

Innym bardzo ważnym zagadnieniem jest po-trzeba priorytetyzacji działań zmierzających do poprawy stanu zachowania populacji najbardziej zagrożonych gatunków. Rozwiązaniem w tym za-kresie mogłoby być tworzenie list referencyjnych gatunków, w odniesieniu do których tworzone projekty miałyby pierwszeństwo w uzyskaniu środków finansowych z funduszy publicznych.

Chcąc podnieść skuteczność ochrony gatun-kowej w Polsce, niezbędne jest podjęcie działań zmierzających do rozwiązania ww. zagadnień.

Przedstawione powyżej problemy i wyzwania stanowią w ocenie autorów jedne z głównych i najpilniejszych problemów, jakie należy roz-wiązać. Należy jednak zdawać sobie sprawę z tego, że nie stanowią one listy zamkniętej.

5. Literatura

Baza danych próbek zdeponowanych w Banku Nasion w ramach projektu „Ochrona ex situ dziko rosnących, zagrożonych i chronionych roślin w Polsce wschod-niej” FlorNaturOB. [b.r.], <http://www.ogrod-powsin.pl/bazadanychFlorNaturOB.pdf>, dostęp: 2014-03-17.

Boć J., Nowacki K., Samborska-Boć E. 2005. Ochrona środowiska. Kolonia Limited, Wrocław.

Council of Europe. [b.r.]. Convention on the conserva-tion of European wildlife and natural habitats, <http://www.coe.int/t/dg4/cultureheritage/nature/bern/>, dostęp: 2014-03-17.

Dyrektywa 92/43/EWG z dnia 21 maja 1992 r. w sprawie ochrony siedlisk przyrodniczych oraz dzikiej fauny i flory. Dz. Urz. WE L 206 z 22.07.1992, Polskie Wy-danie Specjalne 2004, rozdz. 15, t. 2, s. 102–145.

Dyrektywa 2009/147/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 30 listopada 2009 r. w sprawie ochrony dzikiego ptactwa. Dz. Urz. UE L 20 z 26.01.2010, s. 7–25.

EU-Pilot 4434/13/ENVI – wycinka drzew w świetle wy-mogów dyrektywy 1992/43/EWG. Komisja Europejska, [materiał niepublikowany].

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska. [b.r.]. Moni-toring przyrody, <http://www.gios.gov.pl/artykuly/pod-kategoria/11/Monitoring-przyrody>, dostęp: 2014-03-17.

Konwencja o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem, spo-rządzona w Waszyngtonie dnia 3 marca 1973 r. Dz. U. z 1991 r. Nr 27, poz. 112.

Konwencja o ochronie gatunków dzikiej flory i fauny eu-ropejskiej oraz ich siedlisk, sporządzona w Bernie dnia

19 września 1979 r. Dz. U. z 1996 r. Nr 58, poz. 263, z późn. zm.

Konwencja o ochronie wędrownych gatunków dzikich zwie-rząt, sporządzona w Bonn dnia 23 czerwca 1979 r. Dz. U. z 2003 r. Nr 2, poz. 17.

Konwencja o różnorodności biologicznej, sporządzona w Rio de Janeiro dnia 5 czerwca 1992 r. Dz. U. z 2002 r. Nr 184, poz. 1532.

Leśny Bank Genów Kostrzyca. [b.r.]. FlorNaturLGB. Ochrona ex situ zagrożonych i chronionych roślin, dziko rosnących w zachodniej części Polski, <http://www.baza.flornaturlbg.pl/>, dostęp: 2014-03-17.

Rozporządzenie Ministerstwa W R i O P o ochronie nie-których zabytków przyrody Nr 8340/IV/19. Dziennik Urzędowy Ministerstwa Wyznań Religijnych i Oświe-cenia Publicznego Rzeczypospolitej Polskiej R. 2, 1919 nr 10/11 (1 XI), poz. 3, s. 318–320.

Rozporządzenie Ministra Leśnictwa z dnia 4 listopada 1952 r. w sprawie wprowadzenia gatunkowej ochrony zwierząt. Dz. U. Nr 45, poz. 307.

Rozporządzenie Ministra Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego z dnia 28 lutego 1957 r. w sprawie wprowadzenia gatun-kowej ochrony roślin. Dz. U. Nr 15, poz. 78.

Rozporządzenie Ministra Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego z dnia 30 kwietnia 1983 r. w sprawie wprowadzenia gatunkowej ochrony roślin. Dz. U. Nr 27, poz. 134.

Rozporządzenie Ministra Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego z dnia 30 grudnia 1983 r. w sprawie wprowadzenia gatun-kowej ochrony zwierząt. Dz. U. z 1984 r. Nr 2, poz. 11.

Rozporządzenie Ministra Ochrony Środowiska, Zasobów Na-turalnych i Leśnictwa z dnia 6 stycznia 1995 r. w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt. Dz. U. Nr 13, poz. 61.

Rozporządzenie Ministra Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa z dnia 6 kwietnia 1995 r. w sprawie wprowadzenia ochrony gatunkowej roślin. Dz. U. Nr 41, poz. 214.

Rozporządzenie Ministra Oświaty z dnia 29 sierpnia 1946 r. w sprawie wprowadzenia gatunkowej ochrony roślin. Dz. U. Nr 70, poz. 384.

Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 11 września 2001 r. w sprawie określenia listy gatunków roślin ro-dzimych dziko występujących objętych ochroną gatun-kową ścisłą i częściową oraz zakazów właściwych dla tych gatunków i odstępstw od tych zakazów. Dz. U. Nr 106, poz. 1167.

Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 9 lipca 2004 r. w sprawie gatunków dziko występujących roślin obję-tych ochroną. Dz. U. Nr 168, poz. 1764.

Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 9 lipca 2004 r. w sprawie gatunków dziko występujących grzybów ob-jętych ochroną gatunkową. Dz. U. Nr 168, poz. 1765.

Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 28 września

Page 133: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ewolucja ochrony gatunkowej w Polsce… 131

2004 r. w sprawie gatunków dziko występujących zwie-rząt objętych ochroną. Dz. U. Nr 220, poz. 2237.

Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 9 września 2011 r. w sprawie listy roślin i zwierząt gatunków ob-cych, które w przypadku uwolnienia do środowiska przyrodniczego mogą zagrozić gatunkom rodzimym lub siedliskom przyrodniczym. Dz. U. Nr 210, poz. 1260.

Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 12 października 2011 r. w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt. Dz. U. Nr 237, poz. 1419.

Rozporządzenie Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego z dnia 16 października 1935 r. o uznaniu żółwia za gatunek chroniony. Dz. U. Nr 80, poz. 498.

Rozporządzenie Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego z dnia 12 października 1938 r. o uznaniu żubra za gatunek chroniony. Dz. U. Nr 84, poz. 568.

Symonides. E. 2008. Ochrona przyrody. Wydawnictwa Uni-wersytetu Warszawskiego, Warszawa.

Ustawa z dnia 10 marca 1934 r. o ochronie przyrody. Dz. U. Nr 31, poz. 274.

Ustawa z dnia 7 kwietnia 1949 r. o ochronie przyrody. Dz. U. Nr 25, poz. 180.

Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania ad-ministracyjnego. Dz. U. z 2013 r., poz. 267, z późn. zm.

Ustawa z dnia 16 października 1991 r. o ochronie przyrody. Dz. U. z 2001 r. Nr 99, poz. 1079.

Ustawa z dnia 13 października 1995 r. Prawo łowieckie. Dz. U. z 2013 r., poz. 1226, z późn. zm.

Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny. Dz. U. Nr 88, poz. 553, z późn. zm.

Ustawa z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środo-wiska. Dz. U. z 2013 r., poz. 1232, z późn. zm.

Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody. Dz. U. z 2013 r., poz. 627, z późn. zm.

Ustawa z dnia 13 kwietnia 2007 r. o zapobieganiu szkodom w środowisku i ich naprawie. Dz. U. Nr 75, poz. 493, z późn. zm.

Ustawa z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu infor-macji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeń-stwa w ochronie środowiska oraz ocenach oddziaływania na środowisko. Dz. U. z 2013 r., poz. 687, z późn. zm.

Ustawa z dnia 13 lipca 2012 r. o zmianie ustawy o ochronie przyrody oraz niektórych innych ustaw. Dz. U., poz. 985.

Wyrok [Europejskiego] Trybunału [Sprawiedliwości] z dnia 26 stycznia 2012 r. „Uchybienie zobowiązaniom pań-stwa członkowskiego – Dyrektywa 2009/147/WE – Ochrona dzikiego ptactwa – Zakres systemu ochrony – Odstępstwa od zakazów przewidzianych w dyrek-tywie” w sprawie C-192/11 mającej za przedmiot skargę o stwierdzenie, na podstawie art. 258 TFUE, uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego, wniesioną w dniu 20 kwietnia 2011 r. Komisja Europejska prze-ciwko Rzeczypospolitej Polskiej. [b.r.], <http://curia.europa.eu/juris/document/document.jsf?text=&docid=118561&pageIndex=0&doclang=PL&mode=req&dir=&occ=first&part=1&cid=675108>, dostęp: 2014-03-17.

Wyrok [Europejskiego] Trybunału [Sprawiedliwości] z dnia 15 marca 2012 r. „Uchybienie zobowiązaniom państwa członkowskiego – Dyrektywa 92/43/EWG – Ochrona siedlisk przyrodniczych oraz dzikiej fauny i flory – Nie-wystarczająca ochrona niektórych gatunków, w szczegól-ności wydry (Lutra lutra)” w sprawie C-46/11 mającej za przedmiot skargę o stwierdzenie, na podstawie art. 258 TFUE, uchybienia zobowiązaniom państwa człon-kowskiego, wniesioną w dniu 1 lutego 2011 r. Komisja Europejska przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej. [b.r.], <http://curia.europa.eu/juris/document/document.js-f?text=&docid=120441&pageIndex=0&doclang=PL&mode=req&dir=&occ=first&part=1&cid=505649>, dostęp: 2014-03-17.

Page 134: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...
Page 135: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w kontekście kształtujących je

procesów geomorfologicznych i działalności człowieka

Paweł Franczak

Franczak P. 2014. Challenges concerning the protection of geosites in the Polica Moun-tain Range in the context of the geomorphological and anthropogenic processes at play. In: Mirek Z., Nikel A. (eds), Nature Conservation in Poland and Current Civilizational Chal-lenges. Komitet Ochrony Przyrody PAN, Kraków: 133–144.

Abstract. The paper presents the results from the monitoring of geosites in the Polica Mountain Range which is situated in the Polish Flysch Carpathian Mountains, in the prox-imity of the Babia Góra massif. The 51 geotopes have been selected and evaluated. They represent four geological themes: sedimentology, geomorphology, hydrogeology, and geology of Quaternary. Based on the results of geotope valorization, twenty geosites were subjected to monitoring, conducted in 2010–2013. Three types of risks have been identified: natural, anthropogenic and synergistic.

Key words: geosite, geoturism, geoconservation, Polica Range, Magura Nappe, Carpathians

Paweł Franczak, Instytut Geografii i Gospodarki Przestrzennej, Uniwersytet Jagielloński, ul. Gronosta-jowa 7, 30-387 Kraków; e-mail: [email protected]

1. Wprowadzenie

Spektakularne formy przyrody nieożywionej oraz krajobrazu od dawna budziły zaintere-sowanie wśród ludzi. Obiekty te były jednak odbierane głównie w wymiarze estetycznym, natomiast nie zwracano uwagi na sposób ich powstania i występujące w ich obrębie procesy (Migoń 2012).

Obecnie, w dobie intensywnego rozwoju turystyki, wyodrębnił się jednak nowy jej kie-runek – geoturystyka, której głównym celem jest poznawanie dziedzictwa Ziemi wraz z zachodzącymi na jej powierzchni procesami, a także obiektów dziedzictwa ludzkości, które

nawiązują do wykorzystywania tych zasobów (Mika 2007; Osadczuk, Osadczuk 2008). Z upływem lat taka forma aktywnego zdoby-wania wiedzy zyskuje coraz większą grupę zwolenników, w związku z czym rozbudowy-wana jest infrastruktura turystyczna związana z prezentowaniem tego typu obiektów. Podsta-wowymi obiektami, które stanowią przedmiot zainteresowania tej formy turystyki są geo-stanowiska, czyli miejsca, w których można zobaczyć różne formy geologicznego lub geo-morfologicznego dziedzictwa Ziemi i nabyć fachową wiedzę na ich temat oraz na temat procesów zachodzących na powierzchni Ziemi (Migoń 2012). Obiekty te narażone są jednak

Page 136: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

134 P. Franczak

na działanie różnorodnych czynników, które po-wodują ich przekształcanie, co w konsekwencji może doprowadzić do obniżenia prezentowa-nych przez nie walorów, a nawet, w skrajnych przypadkach, do całkowitego zaniku tych obiektów. Dlatego też ważne jest rozpoznanie zagrożeń, na jakie narażone są poszczególne formy, co pozwala na podjęcie stosownych działań w ich ochronie.

Ze względu na dużą liczbę stanowisk oraz ich znaczne rozproszenie na obszarze kraju utwo-rzono Centralny Rejestr Geostanowisk Polski, w którym zawarto informacje o najcenniejszych stanowiskach. Dotychczas w bazie zgromadzono informacje o 2248 geostanowiskach, natomiast opracowaniu poddano ponad 1000 kolejnych (wśród nich kilka z obszaru badań).

2. Obszar badań

Georóżnorodność Pasma Polic, położo-nego w północno-wschodniej części Beskidu Żywieckiego, tworzą głównie formy przyrody nieożywionej powstałe w obrębie utworów kenozoicznych. Pasmo to stanowi północno--wschodnią część Pasma Babiogórskiego, rozciągając się na długości 22 km od Prze-łęczy Lipnickiej na południowym-zachodzie po dolinę Skawy koło Osielca na północnym--wschodzie (Ryc. 1; Kondracki 2002; Franczak 2012a). Charakteryzuje się ono bardzo dużym urozmaiceniem rzeźby, na które wpływają znaczne deniwelacje, dochodzące do 1000 m. Wynikają one z faktu, iż kulminacja pasma – Polica – wznosi się na wysokość 1369 m

Białka

Skawica

Zawoja

Stryszawa

Grzechynia

Juszczyn

Kojszówka

Osielec

Bystra

Toporzysko

Sidzina

ZubrzycaGórna

-Wełcza

-Mosorne

-Policzne

-Czatoża -Markowa

-Wilczna

-Dolna

-Podpolice

-Sucha Góra

-Polany

Lachowice

- Wielka Polana

Polica

Czyrniec

Okrąglica

Urwanica

Naroże

JudaszkaCupel

Łysa Góra

BurdelowaGóra

Niedźwiedzia

Oblok

Kapelówka

Śmietarniak

Kiczorka

Główniak

Syhlec

Broski

Cyl HaliŚmietanowej

MosornyGroń

Kieczura

Sarnia GóraMalikowski Groń

Wełczoń

Sokolica

KępaDiablak

Cyl

Magurka

Jałowiec

Kolędówka

Kiczora

Lachów Groń

Magurka-Przysłop

WojewodowaGóra

Solniska

Beskidy

KiełkBania

Bystr

zanka R

iver

Skaw

a River

Ska

wica R

iver

Zubrz

yca R

iver

Kamionek

2

1213

18

6

10

7

1

3

4

8

15

914

KRAKÓW

WARSZAWA

17Kępa1 2 3 4 5 0 1 2 km

N

6

5

11

17

16

19

Ryc. 1. Położenie obszaru badań i monitorowanych geostanowisk. 1 – rzeki, 2 – szczyty, 3 – miejscowości, 4 – granica państwowa, 5 – granica Pasma Polic, 6 – geostanowiska.Fig. 1. Location of the study area and monitored geosites. 1 – rivers, 2 – peaks, 3 – villages, 4 – state border, 5 – Polica Range border, 6 – geosites.

Page 137: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic… 135

n.p.m., natomiast najniżej położone miejsce – ujście Skawicy do Skawy – znajduje się na wysokości 370 m n.p.m. Strome północne stoki pasma pokrywają liczne osuwiska, z kolei znacznie łagodniej nachylone stoki południowe charakteryzują się mniejszym zróżnicowaniem rzeźby (Franczak 2012b).

Na takie zróżnicowanie rzeźby Pasma Polic wpływa jego budowa geologiczna. Pasmo to znajduje się w zachodniej części płaszczowiny magurskiej i ma typową budowę fałdową (Po-prawa, Rączkowski 2000). Na obszarze Pasma Polic obejmującego część synklinorium Beskidu Wysokiego przeważają synkliny, natomiast siodła są rzadkie i mają niewielkie rozmiary (Książkiewicz 1971a, 1974a). Synkliny są zbu-dowane z odpornych na niszczenie piaskowców magurskich, natomiast w antyklinach odsłaniają się mało odporne warstwy hieroglifowe (Książ-kiewicz 1971b, 1974b).

3. Metody badań

Badania przeprowadzone w obrębie Pasma Polic składały się z dwóch etapów zrealizowa-nych w okresie 2010–2013. W trakcie pierw-szego z nich przeprowadzono szczegółową inwentaryzację zasobów przyrody nieożywionej Pasma, ze szczególnym uwzględnieniem geo-stanowisk. Zinwentaryzowano 51 obiektów, dla których wykonana została szczegółowa do-kumentacja na podstawie Karty Dokumentacji Geostanowisk opracowanej przez Państwowy Instytut Geologiczny – Państwowy Instytut Badawczy. Natomiast w drugim etapie prowa-dzono monitoring 19 wytypowanych obiektów pod kątem zagrożeń mogących spowodować obniżenie bądź całkowite zatracenie reprezen-towanych przez nie walorów (Tab. 1; Ryc. 1). W ramach tych prac wykonywano cztery razy w roku (w styczniu, kwietniu, lipcu i paździer-niku) monitoring obiektów pod kątem zacho-dzących w ich obrębie przekształceń. Badania te rozpoczęto w październiku 2010 r., a zakończono w lipcu 2013 r. Badano tempo odpadania i obry-wania materiału skalnego z odsłonięć, czas zasy-pywania ich podnóży, rozcinania oraz zamulania

geostanowisk, a także sezonowe i długotermi-nowe tempo ich zarastania oraz niszczenia. Wielkość przekształceń geomorfologicznych oceniano poprzez wykonanie w każdym ter-minie badawczym kartowania poszczególnych form, co pozwoliło ocenić kierunek i wielkość zachodzących zmian. Natomiast ilość i rodzaj odpadającego materiału z odsłonięć zmierzono poprzez zamontowanie u ich podnóża łapaczek przechwytujących przemieszczany materiał. Z kolei tempo zarastania i wielkość sezonowego przysłaniania przez roślinność geostanowisk oceniano poprzez systematyczne fotograficzne dokumentowanie obiektów podczas różnych etapów rozwoju roślinności. Prowadzono rów-nież pomiary tempa zasiedlania przez roślinność geostanowisk położonych w korytach rzek, poprzez monitoring na poletkach badawczych o powierzchni 4 m2. Na każdym z stanowisk przeprowadzono badania w 12 terminach obser-wacyjnych, w wyniku czego łącznie wykonano 128 pomiarów.

4. Zagrożenia geostanowisk

Podstawowym walorem geostanowisk jest ukazywanie przez nie cennych walorów dziedzictwa Ziemi. Jednakże naturalne bądź sztuczne odsłonięcia geologiczne czy też formy rzeźby nieustannie ulegają przekształcaniu. Je-dynie tempo tych zmian uzależnione jest od ich położenia w danej strefie klimatycznej. W warunkach klimatu umiarkowanego, w wy-niku zachodzących przekształceń najczęściej dochodzi do stopniowego zanikania reprezen-towanych przez nie walorów, co w dłuższym okresie może doprowadzić do całkowitego ich utracenia. Większość tych zmian jest jednak odwracalna. Jednakże w skrajnych przypad-kach może dojść do całkowitego zniszczenia stanowiska (Migoń 2012).

Na obszarze gór średnich występujących w klimacie umiarkowanym pojawia się wiele zagrożeń mogących doprowadzić do zniszczenia bądź utraty wartości poszczególnych geostano-wisk. Wśród nich wyróżnić można zagrożenia powodujące zanik pełnionej funkcji przez

Page 138: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

136 P. Franczak

geostanowiska w sposób naturalny. Do takich zmian dochodzi w wyniku rozwoju systemu korzeniowego roślin czy też zachodzenia w ob-rębie geostanowiska innych procesów geomor-fologicznych. Drugą grupę stanowią natomiast zagrożenia wynikające z działalności człowieka, która może doprowadzić do dewastacji bądź cał-kowitego zniszczenia walorów geostanowiska. Trzecią grupę stanowią z kolei przyczyny

synergiczne, gdy dochodzi do przekształcenia walorów geostanowiska w sposób naturalny, ale wywołany przez działalność człowieka (Ryc. 2).

4.1. Czynniki naturalne

4.1.1. Odpadanie i obrywanieWśród geostanowisk położonych wysoko

w obrębie stoków, największy wpływ na ich

Tabela 1. Stanowiska badawcze w Paśmie Polic.

Table 1. Research sites in the Polica Range.

Nr geostanowiska/Geosite number

Nazwa geostanowiska/Geosite name

Położenie GPS/GPS location

Zagrożenia geostanowiska/Threats to geosite

1 Jezioro Jastrzębie/Jastrzębie Lake

49°38′57.00″N19°34′03.00″E

zamulanie/zarastanie/silting/overgrowing

2 Gorące Skały/Gorące Skały

49°40′32.00″N19°35′31.00″E

rozcinanie/zarastanie/trenching/overgrowing

3 źródło w Skawicy/spring in Skawica

49°40′28.70″N19°36′41.80″E

zasypywanie/dewastacja/backfilling/devastation

4 terasy Skawicy Sołtysiej/fluvial terraces in Skawica Sołtysia

49°39′59.70″N19°37′54.00″E

zasypywanie/rozcinanie/backfilling/trenching

5 osady aluwialne Skawicy Sołtysiej/alluvium in Skawica Sołtysia

49°39′54.50″N19°37′47.90″E

zasypywanie/backfilling

6 Jaskinia Oblica/Oblica Cave

49°39′37.00″N19°37′59.00″E

dewastacja/zniszczenie/devastation/destruction

7 Roztoczańskie Kaskady/Roztoczańskie Cascades

49°39′21.00″N19°38′38.00″E

rozcinanietrenching

8 odsłonięcie warstw hieroglifowych na Paluchówce/outcrop of the hieroglyphic beds at Paluchówka

49°38′13.00″N19°37′0.00″E

zarastanie/odpadanieovergrowing/fall off

9 odsłonięcie warstw hieroglifowych na Tokarnem/outcrop of the hieroglyphic beds at Tokarne

49°38′12.00″N19°36′47.00″E

odpadanie i obrywanie/falling and breaking off

10 GłębokiGłęboki

49°37′44.80″N19°37′26.00″E

odpadanie i obrywanie/falling and breaking off

11 skałki na Jasnej Górze/rock formation of Jasna Góra

49°37′33.70″N19°38′18.10″E

zarastanie/overgrowing

12 rowy rozpadlinowe na Okraglicy/trenches at Okrąglica

49°37′38.00″N19°39′38.00″E

zarastanie/zasypywanie/overgroving/backfilling

13 Łysina/Łysina

49°37′55.00″N19°38′38.00″E

odpadanie i obrywanie/falling and breaking off

14 skałki w Skawicy Sołtysiej/rock formation in Skawica Sołtysia

49°38′12.00″N19°38′20.00″E

odpadanie i obrywanie/falling and breaking off

15 skałki w Lesie Skałki/rock formation in Las Skałki

49°39′38.00″N19°40′07.00″E

zarastanie/overgrowing

16 skałki na Polanie Boniorka/rock formation at Polana Boniorka

49°38′22.00″N19°22′06.00″E

zarastanie/overgrowing

17 osady aluwialne w Skawicy/alluvium in Skawica

49°41′48.00″N19°40′52.00″E

rozcinanie/zasypywanie/trenching/backfilling

18 stożek napływowy Skawicy/Skawica alluvial fan

49°42′34.00″N19°41′51.00″E

zarastanie/rozcinanie/overgrowing/ trenching

19 skałki na Cylu/rock formation at Cyl

49°37′20.70″N19°35′23.70″E

zarastanie/overgrowing

Page 139: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic… 137

przekształcanie ma odpadanie i obrywanie poszczególnych fragmentów mas skalnych. Jednakże intensywność zachodzenia tych pro-cesów uzależniona jest od odporności utworów skalnych w obrębie których one zachodzą. W utworach zwięzłych ich przekształcanie jest niewielkie i zachodzi w długim okresie, z kolei w przypadku utworów luźnych znacznie przy-biera na dynamice.

W badanym okresie nasilenie wymienionych procesów geomorfologicznych monitorowano na 2 stanowiskach. W obrębie odsłonięcia warstw hieroglifowych mieszczącego się na Tokarnem (Ryc. 1, p. 9) nie zaobserwowano znaczących jego przekształceń. W tym czasie z odsłonięcia odpadły jedynie pojedyncze bloki piaskowców o średnicy dochodzącej do 10 cm. Natomiast znacznie większą ilość przemieszczającego się materiału stanowiły łupki. Z kolei w obrębie ścian skalnych na osuwisku Łysina (Ryc. 1, p. 13) nie zaobserwowano przemieszczenia bloków piaskowców magurskich.

4.1.2. Zasypywanie

Procesem powodującym jedno z naj-większych zniszczeń geostanowisk jest ich

zasypywanie. W zależności od rodzaju utworów skalnych odsłaniających się na powierzchni, intensywność przekształcania geostanowiska jest różna. Modelowanie ściany skalnej zbu-dowanej z odpornych piaskowców magurskich zachodzi wolno, przez co takie stanowisko może nie zatracić swoich walorów przez dzie-sięciolecia. Z kolei znacznie szybciej postępuje niszczenie odsłonięć powstałych w utworach o mniejszej odporności m.in. w obrębie warstw hieroglifowych, czy też teras plejstoceńskich bądź holoceńskich.

W wyniku oddziaływania na odsłonięcie procesów niszczących ma miejsce odpadanie od niego materiału, który następnie jest gro-madzony u jego podstawy w formie stożków i hałd usypiskowych. Z upływem czasu, w miarę rozrostu usypiska dochodzi do coraz większego zasłaniania odsłonięcia, w konsekwencji czego zatraca ono swoje walory (Migoń 2012).

W luźnych utworach budujących terasę holo-ceńską w dolinie Skawicy Sołtysiej (Ryc. 1, p. 5), przekształcanie stanowiska zachodzi bardzo intensywnie. Po jego odmłodzeniu podczas gwałtownych wezbrań w 2010 r., w ciągu ko-lejnych zaledwie 3 lat zostało ono znacznie

ZAGROŻENIA GEOSTANOWISKNA OBSZARZE GÓR ŚREDNICH

NATURALNE ANTROPOGENICZNE

SYNERGICZNEZAMULANIE

Threats to geosites inmedium-sized mountains

natural anthropogenic

synergistic

silting

ROZCINANIEtrenching

ZARASTANIEovergrowing

ZASYPYWANIEbackfilling

ZNISZCZENIEdestruction

ZNISZCZENIEdestruction

DEWASTACJA

devastation

ODPADANIE I OBRYWANIEfalling and breaking off

Ryc. 2. Zagrożenia geostanowisk na obszarze gór średnich.Fig. 2. Threats to geosites in medium-sized mountains.

Page 140: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

138 P. Franczak

przemodelowane (Ryc. 3). Z powstałej po po-wodzi pionowej 11-metrowej ściany, w wy-niku odpadania materiału i tworzenia się stoku w układzie ściana-usypisko, niemal połowa od-słonięcia uległa zasypaniu. Na długości 50 m utworzyło się usypisko o wysokości 3–4,5 m i szerokości 3,5–5 m, w obrębie którego zde-ponowane zostało ok. 450 m3 materiału skal-nego (Ryc. 4). Jednakże ilość przemieszczonego materiału była w tym okresie znacznie większa, ponieważ drobne frakcje materiału zostały spod odsłonięcia odprowadzone przez wody Skawicy Sołtysiej podczas późniejszych wezbrań.

4.1.3. RozcinanieRozcinanie odsłonięć geologicznych najin-

tensywniej zachodzi w obrębie form położonych w dnach obniżeń, w wyniku oddziaływania wód płynących. Do ich najintensywniejszego prze-kształcania dochodzi podczas gwałtownych wezbrań.

Spośród monitorowanych na obszarze badań stanowisk najintensywniej przekształ-cane jest stanowisko nazywane Gorącymi Skałami (Ryc. 1, p. 2), mieszczące się w ko-rycie Skawicy w Zawoi. Na obszarze tym, na odcinku 800 m odsłania się strefa kontaktu między gruboławicowymi piaskowcami ma-gurskimi i warstwami hieroglifowymi. Róż-nica odporności występująca pomiędzy tymi utworami znacząco wpłynęła na zróżnicowanie wykształcenia rzeźby koryta rzeki. W obrębie odpornych piaskowców magurskich Skawica uformowała wąskie koryto o głębokości 9 m, natomiast na podłożu warstw hieroglifowych koryto jest szerokie i wcięte jedynie na głę-bokość 2–5 m (Franczak 2013). Górna część koryta Skawicy na tym odcinku nie ulega znacznemu przemodelowaniu, z kolei dolna, założona w mniej odpornych utworach, jest intensywnie przekształcana. Wychodzące tam na powierzchnię warstwy hieroglifowe ulegają

Ryc. 3. Odmłodzone podcięcie erozyjne w dolinie Skawicy Sołtysiej w 2010 r. (fot. P. Franczak).Fig. 3. The newly established undercut erosion in the valley of Skawica Sołtysia in 2010 (photo by P. Franczak).

Ryc. 4. Zasypywane odsłonięcie terasy w dolinie Skawicy Sołtysiej w 2013 r. (fot. P. Franczak).Fig. 4. Backfilled unveiling of terraces in the valley of Ska-wica Sołtysia in 2013 (photo by P. Franczak).

Page 141: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic… 139

w głównej mierze rozcinaniu, najbardziej in-tensywnie podczas wezbrań (Ryc. 5). Ponadto do rozcinania tych utworów przyczyniają się wody niewielkich dopływów uchodzących w tym miejscu do koryta Skawicy.

W okresie trzech lat obserwacji (2010–2013), począwszy od całkowitego przemodelowania tego odcinka koryta podczas katastrofalnej powodzi w 2010 r., nastąpiło jego intensywne porozcinanie. Powstały liczne linijne rozcięcia erozyjne mierzące od kilku cm głębokości w przypadku form inicjalnych, do 1,1 m w ob-rębie formy powstałej poniżej źródła. W tym najintensywniej przemodelowanym miejscu za-chodzi stały przepływ wody ze źródła, przez co formy tam powstałe są nieustannie pogłębiane. Szerokości powstałych form dochodzą obecnie już do 3 m. Z kolei rozcięcia przebiegające po-przecznie do koryta Skawicy są modelowane je-dynie podczas okresowych wezbrań, gdy woda z głównego koryta przelewa się do rynny ewor-syjnej wykształconej równolegle. Głębokość

powstałych w tym miejscu form wynosi od 0,05 do 0,4 m, natomiast ich szerokość waha się od 0,2 do 1 m. Z kolei sama rynna, wykształcona u podnóża terasy nadzalewowej, również jest przykładem liniowego rozcinania tych utworów, w wyniku zachodzenia intensywnej eworsji pod-czas wezbrań. Do powstania tej formy o dłu-gości 20 m i głębokości dochodzącej do 2,3 m, przyczynił się wirowy ruch wody, przy udziale transportowanych bloków skalnych o średnicy dochodzącej do 0,6 m (Ryc. 6).

4.1.4. Zamulanie

Do zaniku geostanowisk przyczynić się również mogą procesy zamulania. Na obszarze Beskidów dotyczą one przede wszystkim form wklęsłych jak: jeziora osuwiskowe, torfowiska czy też zagłębienia bezodpływowe, w obrębie któ-rych akumulowany może być materiał stokowy.

Występowanie tego zagrożenia zachodzi za-zwyczaj epizodycznie, jednakże wówczas prze-kształcenia geostanowisk są bardzo dynamiczne.

Ryc. 5. Rozcinanie warstw hieroglifowych w dolinie Skawicy w 2013 r. (fot. P. Franczak).Fig. 5. Trenching Hieroglyphic layers in Skawica Valley in 2013 (photo by P. Franczak).

Page 142: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

140 P. Franczak

Z kolei postępujące systematycznie, powolne zamulanie form wklęsłych powoduje ich prze-kształcenia w bardzo długim czasie. Na badanym obszarze niemal zupełnie zamulona została misa jeziora osuwiskowego powstałego w dnie do-liny Jastrzębiego Potoku. Z pierwotnej misy tego jeziora zaporowego o powierzchni 2230 m2, obecnie pozostało zaledwie 380 m2 (No-walnicki 1972; Franczak 2013). W obrębie misy jeziornej zakumulowanych zostało kilkanaście tys. m3 osadów korytowych, w większości pod-czas wezbrań, które miały miejsce w przeszłości. W badanym okresie w jej obrębie zakumulowana jedynie została niewielka ilość materiału, który osadzony został na stożku napływowym, po-wstałym w górnej części dawnego jeziora.

O intensywnym tempie zamulania karpac-kich jeziorek osuwiskowych następującego podczas gwałtownych wezbrań, świadczą wy-niki badań Cebulskiego (2013), przeprowa-dzone w latach 2010–2012 w obrębie jeziorek na Pogórzu Wielickim. Jego badania wykazały,

iż do najintensywniejszego zamulania jeziorek dochodzi w trakcie pierwszego miesiąca od ich powstania. W tym czasie długość jednego z po-wstałych w Szczepanowicach jeziorka zmalała z 80 do 30 m. Później tempo zamulania tego je-ziora znacznie osłabło. Łącznie w ciągu 29 mie-sięcy uległo ono wypłycaniu z pierwotnych 7 m głębokości do zaledwie 1,2 m (Cebulski 2013).

4.1.5. Zarastanie

W przypadku wszystkich geostanowisk po-łożonych w strefie klimatu wilgotnego, w tym także w przypadku stanowisk beskidzkich, zna-czącym zagrożeniem jest ich zarastanie (Migoń 2012). Dotyczy to zarówno obiektów punkto-wych, jak i miejsc widokowych, z których wraz z rozwojem roślinności następuje ograniczanie widoczności. Wpływ tego czynnika na obni-żanie wartości geostanowiska jest zarówno se-zonowy, jak i długookresowy. W ciągu sezonu turystycznego wraz z rozpoczęciem okresu wegetacyjnego dochodzi bowiem do obniżania

Ryc. 6. Rynna eworsyjna powstała w obrębie geostanowiska „Gorące Skały” w 2010 r. (fot. P. Franczak).Fig. 6. Gutter erosion within “Gorące Skały” geosite in 2010 (photo by P. Franczak).

Page 143: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic… 141

widoczności stanowiska. Natomiast w dłuższym okresie, wraz ze znacznym rozrostem roślin może dojść do całkowitego zatracenia walorów danego stanowiska.

W trakcie sezonu wegetacyjnego największe zagrożenie stanowią zbiorowiska trawiaste i krzewiaste, które mogą w tym czasie zna-cząco – jak to ma miejsce w przypadku sta-nowiska na Paluchówce – (Ryc. 1, p. 8) bądź nawet całkowicie – jak w przypadku skałek na Jasnej Górze – zasłonić geostanowisko (Ryc. 1, p. 11; Ryc. 7). Natomiast rola drzew bywa różna w zależności od ich gatunków. Położenie form skałkowych w lesie bukowym, jak w przy-padku skałek w Lesie Skałki (Ryc. 1, p. 15; Ryc. 8), podnosi ich odbiór wizualny, z kolei

Ryc. 7. Zarastające formy skałkowe na Złotej Grapie (fot. P. Franczak).Fig. 7. Overgrown rock formations at Złota Grapa (photo by P. Franczak).

Ryc. 8. Dobrze eksponowane formy skałkowe w Lesie Skałki (fot. P. Franczak).Fig. 8. Well exposed rock formations in Las Skałki (photo by P. Franczak).

Page 144: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

142 P. Franczak

występowanie tych form wśród drzewostanów świerkowych może doprowadzić do ich zara-stania i utraty ich walorów wizualnych, jak to ma miejsce w przypadku skałek na Polanie Boniorka (Ryc. 1, p. 16). Z kolei rozrost drze-wostanów (bez względu na ich skład gatun-kowy) może spowodować całkowite zatracenie funkcji stanowisk widokowych. Taka sytuacja miała miejsce w przypadku dawnej Hali Śmie-tanowej, w obrębie której znajduje się geosta-nowisko „Skałki na Cylu” (Ryc. 1, p. 19), gdzie w wyniku całkowego zadrzewienia Hali niemal zupełnie zanikł widok na Babią Górę.

Z zarastaniem geostanowisk wiąże się także problem występowania w ich obrębie wiatrołomów bądź wiatrowałów. Liczne powa-lone drzewa w obrębie geostanowiska mogą w znacznym stopniu przysłonić geostanowisko, czego przykładem jest obecna sytuacja w rowach rozpadlinowych na Okrąglicy (Ryc. 1, p. 12).

4.1.6. ZniszczeniePrócz okresowego obniżenia walorów geo-

stanowiska może również dojść do jego cał-kowitego zniszczenia. Obiekty te w wyniku oddziaływania na nie procesów naturalnych mogą ulec częściowemu, a w skrajnych przy-padkach nawet całkowitemu zniszczeniu.

Na badanym obszarze w ciągu ostatnich lat nie zaobserwowano przykładu natural-nego zniszczenia geostanowiska. Jednakże na-leży zaznaczyć, że jest to istotne zagrożenie, które w przeszłości występowało wielokrotnie w sąsiedztwie badanego obszaru. W przypadku Beskidów dotyczy ono głównie jaskiń, które naj-częściej ulegały zawaleniu. W rozciągającym się równolegle do Pasma Polic, Paśmie Jałowieckim zniszczeniu uległy dwie jaskinie pseudokra-sowe. Natomiast na Babiej Górze zawaleniu uległa jedna z najwcześniej poznanych jaskiń beskidzkich, która mieściła się na Izdebczyskach w tzw. Zbójeckim Wąwozie.

4.2. Czynniki antropogeniczne

4.2.1. Zniszczenie

Do zniszczenia geostanowiska może także dojść w wyniku działalności człowieka. Najczę-ściej do całkowitego ich zniszczenia dochodzi w wyniku eksploatacji surowców naturalnych (Migoń 2012). Na obszarze Beskidów dotyczy to zwłaszcza nielegalnego poboru żwiru z koryt rzecznych oraz wydobywania bloków skalnych z niewielkich odsłonięć geologicznych. Jed-nakże nieodwracalnie zniszczone mogą również zostać mniejsze formy przyrody nieożywionej. Na badanym obszarze doszło do zniszczenia w 2007 r. form naciekowych wykształconych w Jaskini Oblica (Ryc. 1, p. 6). Zniszczony wówczas między innymi został największy sta-laktyt w jaskini, który mierzył 5 cm długości, co, jak na formę naciekową występującą w jaski-niach Beskidów Zachodnich, było stosunkowo dużą formą (Gubała 2009).

Do zniszczenia geostanowiska może jednak również dojść w warunkach wyższej koniecz-ności, zwłaszcza gdy zagraża ono życiu bądź

Ryc. 9. Graffiti w Jaskini Oblica (przykład dewastacji geo-stanowiska) (fot. W. J. Gubała).Fig. 9. Graffiti in Oblica Cave (example of geosite devasta-tion) (photo by W. J. Gubała).

Page 145: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic… 143

zdrowiu ludzi, czy też ich mieniu materialnemu. Przykładem takiego powodu zniszczenia geosta-nowiska jest jezioro osuwiskowe, które powstało w 2001 r. na potoku Gołynia w zlewni Skawicy. Jego wezbrane wody zagrażały zabudowaniom mieszczącym się w dnie doliny, dlatego rygiel osuwiska tworzący zaporę jeziora został rozko-pany, co w efekcie spowodowało kontrolowany wypływ wody z jeziora.

4.2.2. DewastacjaInną formą negatywnego oddziaływania

człowieka na geostanowiska jest ich dewastacja. Dotyczy ona głównie wykonania w obrębie stanowiska licznych graffiti, które znacząco obniżają wartość wizualną odwiedzanego sta-nowiska. Przykładem tego typu dewastacji było kilkukrotnie powtarzające się wykonanie graffiti na ścianach Jaskini Oblica (Ryc. 1, p. 6). Za-zwyczaj dotyczyło ono wykonania farbą licz-nych strzałek, mających na celu ułatwić osobom odwiedzającym jaskinię poruszanie się w jej wnętrzu. Jednakże kilkukrotnie doszło do zde-wastowania jaskini na znacznie większą skalę poprzez wykonanie w jej wnętrzu licznych ry-sunków oraz inicjałów osób ją odwiedzających (Ryc. 9). Największe tego typu dewastacje tej jaskini miały miejsce w 2007 r. (dwukrotnie), a także w 2013 r. (Gubała 2009).

4.3. Czynniki synergiczne

Ostatnią grupę zagrożeń, na jakie nara-żone są geostanowiska, stanowią zagrożenia synergiczne, wśród których czynniki naturalne współdziałają z czynnikami antropogenicznymi. Wówczas zagrożenia naturalne mogące wpłynąć na obniżenie walorów stanowisk zapoczątkowy-wane są działalnością człowieka, która stanowi dla nich bodziec. Na obszarze Beskidów za-grożenia te najczęściej występują w miejscach eksploracji złóż naturalnych, gdzie w obrębie powstałych ścian skalnych uaktywniają się procesy stokowe. Do grona tej grupy zagrożeń zalicza się również zarastanie punktów widoko-wych, do którego dochodzi w wyniku sztucz-nych nasadzeń.

5. Ochrona geostanowisk

Powyższe rozważania wyraźnie wskazują, iż większość geostanowisk występujących na obszarze Beskidów narażona jest w krótszym bądź dłuższym okresie na znaczne przemode-lowanie. Do obniżenia reprezentowanych przez nie walorów dochodzi w wyniku zachodzących w obrębie stanowisk procesów naturalnych bądź przekształceń antropogenicznych.

Zachodzeniu tych zagrożeń można jednak przeciwdziałać. Sposoby przeciwdziałania są różne i zależą od typu geostanowiska i występują-cych w jego obrębie przekształceń. Zdecydowanie większe pole manewru ma miejsce w przypadku ochrony obiektów o antropogenicznym pocho-dzeniu. W ich przypadku możliwe jest prowa-dzenie znacznie bardziej inwazyjnych czynności podtrzymujących dobry stan zachowania stano-wisk niż w przypadku stanowisk naturalnych, przy ochronie których należy zachować większą ostrożność (Migoń 2012).

Spośród zagrożeń naturalnych najłatwiej przeciwdziałać wkraczaniu w obręb geostano-wisk roślinności oraz powodowaniu przez nie obniżania widoczności stanowisk. Pomimo faktu, iż jest ono najszybciej postępującym za-grożeniem, to możliwości przeciwdziałania są największe. W celu zachowania walorów geo-stanowisk należy systematycznie oczyszczać ich powierzchnię oraz przedpole z wkraczającej roślinności. Natomiast w przypadku zasłonięcia pola widokowego należy usuwać wkraczające w jego obręb drzewa. Z kolei na obszarach chronionych należy zaplanować długofalowe za-dania ochronne w odpowiednich do danej formy ochrony dokumentach (Migoń 2012).

Znacznie trudniej jest prowadzić czynną ochronę geostanowisk przed procesami geomor-fologicznymi dokonującymi przekształceń w ich obrębie. Dużym nakładem pracy i finansowym można przeciwdziałać zasypywaniu odsłonięć geologicznych poprzez ich regularne odsłanianie. Natomiast w przypadku procesów odpadania i obrywania większych okruchów skał, można jedynie zainstalować w odwiedzanym miejscu tablice informacyjne ostrzegające turystów

Page 146: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

144 P. Franczak

przed niebezpieczeństwem. Wskazane jest także wyznaczenie bezpiecznych stref poruszania się wokół stanowisk. Skalę antropogenicznych za-grożeń można co najwyżej ograniczyć jedynie w przypadku najcenniejszych stanowisk poprzez m.in. ustanowienie ich wizualnego monitoringu. Jednak za najskuteczniejszy sposób ochrony obiektów dziedzictwa Ziemi przed niszczeniem i dewastacją należy uznać prowadzenie różno-rakich programów edukacyjnych wśród społe-czeństwa na temat walorów tych obiektów.

6. Podsumowanie

Omawiając zagadnienia dotyczące dzie-dzictwa naturalnego Ziemi, koniecznie trzeba zwrócić uwagę na fakt, iż obiekty te nieustannie są przekształcane. W zależności od typu form i utworów, w jakich powstały, czas ich prze-kształcania jest bardzo zróżnicowany. Część z nich ulega zmianom bardzo powoli, lecz syste-matycznie przez wiele lat, inne natomiast mogą zostać całkiem zmienione w trakcie zaledwie kilku lat. Występują jednak także obiekty, które w znacznym stopniu mogą ulec przekształceniu w przypadku wystąpienia jednego ekstremal-nego zdarzenia. Należy jednak zwrócić uwagę na fakt, że oprócz systematycznego przekształcania z upływem lat, część zagrożeń geostanowisk ma charakter cykliczny i powstała się w ciągu nastę-pujących po sobie zaledwie kilku sezonów.

Części z tych zagrożeń można w znacznym stopniu przeciwdziałać, należy jednak czynić to w taki sposób, aby zachować odpowiednie pro-porcje między ochroną dziedzictwa geologicz-nego i geomorfologicznego a ochroną innych elementów środowiska.

7. Literatura

Cebulski J. 2013. Ewolucja wybranych jeziorek osuwi-skowych w rejonie Szczepanowic (Pogórze Rożnow-skie). W: P. Krąż, J. Hibner, J. Koj, J. Balon (red.), Współczesne problemy i kierunki badawcze w geografii,

s. 37–47. Instytut Geografii i Gospodarki Przestrzennej, Uniwersytet Jagielloński, Kraków.

Franczak P. 2012a. Słownik nazw geograficznych doliny Skawicy. Instytut Geografii i Gospodarki Przestrzennej, Uniwersytet Jagielloński, Kraków.

Franczak P. 2012b. Proponowane do objęcia ochroną obiekty przyrody nieożywionej Pasma Policy w Be-skidzie Żywieckim. Chrońmy Przyr. Ojczystą 68(4): 302–308.

Franczak P. 2013. Atrakcyjność geoturystyczna Pasma Policy. Płaj 45: 144–159.

Gubała W. J. 2009. Jaskinia Oblica – wciąż największa w Beskidzie Żywieckim. Wierchy 74: 221.

Kondracki J. 2002. Geografia regionalna Polski. Wydaw-nictwo Naukowe PWN, Warszawa.

Książkiewicz M. 1971a. Szczegółowa Mapa Geologiczna Polski 1: 50 000, ark. Zawoja (1031). Wydawnictwo Geologiczne, Warszawa.

Książkiewicz M. 1971b. Objaśnienia do Szczegółowej Mapy Geologicznej Polski 1: 50 000, ark. Zawoja (1031), s. 31–38. Wydawnictwo Geologiczne, Warszawa.

Książkiewicz M. 1974a. Szczegółowa Mapa Geologiczna Polski 1: 50 000, ark. Sucha Beskidzka (1014). Wydaw-nictwo Geologiczne, Warszawa.

Książkiewicz M. 1974b. Objaśnienia do Szczegółowej Mapy Geologicznej Polski 1: 50 000, ark. Sucha Be-skidzka (1014), s. 71–72. Wydawnictwo Geologiczne, Warszawa.

Migoń P. 2012. Geoturystyka. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa.

Mika M. 2007. Formy turystyki poznawczej. W: W. Kurek (red.), Turystyka, s. 198–232. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa.

Nowalnicki T. 1972. Beskidzkie jeziorka zaporowe. Wierchy 40: 274–286.

Osadczuk A., Osadczuk K. 2008. Szanse i perspektywy rozwoju geoturystyki jako nowej formy postrzegania obiektów przyrody nieożywionej i poznawania zjawisk naturalnych. W: M. Dutkowski (red.), Problemy tury-styki i rekreacji. Tom 1, s. 131–141. Oficyna IN PLUS, Szczecin.

Poprawa D., Rączkowski W. 2000. Zarys budowy geo-logicznej. Karpaty zewnętrzne (fliszowe). W: Z. Alexandrowicz, D. Poprawa (red.), Ochrona geo-różnorodności w polskich Karpatach, z mapą chronio-nych i proponowanych do ochrony obszarów i obiektów przyrody nieożywionej 1: 400 000, s. 21–26. Państwowy Instytut Geologiczny, Warszawa.

Page 147: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Konwencja o różnorodności biologicznej jako instrument ochrony przyrody

w Polsce i na świecie

Bożena Haczek

Haczek B. 2014. The Convention on Biological Diversity as a nature protection instru-ment in Poland and globally. In: Mirek Z., Nikel A. (eds), Nature Conservation in Poland and Current Civilizational Challenges. Komitet Ochrony Przyrody PAN, Kraków: 145–149.

Abstract. This article focuses on the origin, scope, objectives and main provisions of the Convention on Biological Diversity (CBD). The information is presented regarding two last meetings of the Conference of the Parties to the Convention and main decisions taken there. The importance of the CBD at global and national levels is highlighted.

Key words: biological diversity, nature protection, international cooperation

Bożena Haczek, Ministerstwo Środowiska, ul. Wawelska 52/54, 00-922 Warszawa; e-mail: [email protected]

Konwencja o różnorodności biologicznej1 (zwana dalej „konwencją”) jest głównym in-strumentem międzynarodowym dotyczącym ochrony zasobów przyrodniczych naszej pla-nety. Została przyjęta 22 maja 1992 r. podczas tzw. Szczytu Ziemi w Rio de Janeiro, jako jedna z trzech konwencji środowiskowych o zasięgu globalnym, tzw. Konwencji ONZ z Rio, wraz z Ramową Konwencją Narodów Zjednoczo-nych w sprawie zmian klimatu2 oraz Konwencją Narodów Zjednoczonych w sprawie zwalczania pustynnienia w państwach dotkniętych poważ-nymi suszami i/lub pustynnieniem, zwłaszcza

1 Konwencja o różnorodności biologicznej, sporządzona w Rio de Janeiro dnia 5 czerwca 1992 r. Dz. U. z 2002 r. Nr 184, poz. 1532.2 Ramowa Konwencja Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu, sporządzona w Nowym Jorku dnia 9 maja 1992 r. Dz. U. z 1996 r. Nr 53, poz. 238.

w Afryce3. Jej postanowienia, atrakcyjne za-równo dla krajów rozwiniętych jak i rozwija-jących się, spowodowały, że podczas rocznego okresu wyłożenia do podpisu (pomiędzy 5 czerwca 1992 r. a 4 czerwca 1993 r.) została podpisana przez 168 sygnatariuszy i szybko uzyskała wymaganą liczbę 30 ratyfikacji, tak by wejść w życie już 29 grudnia 1993 r. Polska ratyfikowała konwencję w roku 1996. Obecnie (2013 r.) Stronami konwencji są 192 państwa i jedna organizacja integracji gospo-darczej – Unia Europejska. Konwencja ma trzy jednakowo ważne cele: ochronę różnorodności biologicznej, zrównoważone użytkowanie jej

3 Konwencja Narodów Zjednoczonych w sprawie zwal-czania pustynnienia w państwach dotkniętych poważnymi suszami i/lub pustynnieniem, zwłaszcza w Afryce, sporzą-dzona w Paryżu dnia 17 czerwca 1994 r. Dz. U. z 2002 r. Nr 185, poz. 1538.

Page 148: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

146 B. Haczek

elementów oraz uczciwy i sprawiedliwy podział korzyści wynikających z użytkowania.

Konwencja jest instrumentem ramowym, formułującym swoje postanowienia w sposób dosyć ogólny. Jej działanie opiera się na kilku zasadach generalnych, takich jak: suwerenne prawo każdego państwa do korzystania ze swoich własnych zasobów przyrodniczych, ko-nieczność ponoszenia odpowiedzialności przez państwo za szkody wyrządzone w środowisku innych państw lub na obszarach znajdujących się poza jurysdykcją krajową oraz zachęcanie do współpracy z innymi Stronami. Zasięg dzia-łania konwencji w odniesieniu do elementów różnorodności biologicznej ograniczony jest zasięgiem jurysdykcji krajowej, natomiast dla procesów i działań obejmuje także obszary poza tą jurysdykcją.

Najważniejsze działania, jakie Strony, zgo-dnie z postanowieniami konwencji, muszą po-dejmować, obejmują: opracowanie krajowych strategii różnorodności biologicznej, obo-wiązek włączania problematyki różnorodności biologicznej do planów, programów i polityk sektorowych oraz prowadzenie inwentaryzacji i monitoringu różnorodności biologicznej. Ochrona różnorodności biologicznej może od-bywać się zarówno in situ, czyli w miejscu wy-stępowania zasobów, jak i ex situ, czyli poza tymi miejscami. Dla zachowania zasobów in situ Strony konwencji zobowiązane są tworzyć systemy obszarów chronionych, efektywnie zarządzać zasobami przyrodniczymi tak na ob-szarach chronionych jak i poza nimi, chronić ekosystemy, naturalne siedliska i populacje ga-tunków, odtwarzać zdegradowane ekosystemy i prowadzić restytucję rodzimych ginących gatunków oraz umiejętnie zarządzać ryzykiem związanym z organizmami zmodyfikowanymi genetycznie. Istotne jest także przeciwdziałanie rozprzestrzenianiu inwazyjnych gatunków ob-cych, zachowywanie równowagi działań na rzecz ochrony z działaniami na rzecz zrównowa-żonego użytkowania zasobów przyrodniczych, zachowanie tradycyjnej wiedzy społeczności rdzennych i lokalnych związanej z zasobami przyrodniczymi oraz opracowanie regulacji

prawnych dotyczących zagrożonych gatunków i ich populacji wraz z określeniem postępowania przy stwierdzeniu negatywnego wpływu podej-mowanych działań na różnorodność biologiczną. Ochrona in situ powinna być wspomagana ochroną ex situ, która ma na celu działania na rzecz restytucji i odtworzenia populacji zagrożo-nych gatunków, zwłaszcza w kraju pochodzenia, dlatego ta druga powinna być prowadzona głównie w krajach skąd pochodzą dane zasoby przyrodnicze, a ich pozyskiwanie nie może od-bywać się ze szkodą dla zasobów in situ. Przy wszelkich działaniach, które będą prowadzone na rzecz ochrony in situ i ex situ przez kraje rozwijające się, niezbędna jest pomoc, w tym finansowa, krajów wysoko rozwiniętych.

Drugi cel konwencji – zrównoważone użyt-kowanie elementów różnorodności biologicznej – realizowany jest m.in. poprzez włączanie pro-blematyki różnorodności biologicznej w procesy decyzyjne na różnych szczeblach, stosowanie odpowiednich środków dla uniknięcia lub zmniejszenia negatywnego wpływu na różno-rodność biologiczną, popieranie tradycyjnych form użytkowania, udzielanie pomocy społecz-nościom lokalnym na obszarach zdegradowa-nych oraz współpracę z sektorem prywatnym przy tworzeniu metod zrównoważonego użyt-kowania.

Dla prawidłowego wdrażania konwencji niezbędne jest zaangażowanie sektora nauki i edukacji. Sektory te powinny uczestniczyć w tworzeniu i realizacji programów nauko-wych, tworzeniu programów edukacyjnych i programów podnoszących świadomość spo-łeczną oraz przygotowywaniu szkoleń na temat inwentaryzacji przyrodniczej, ochrony i zrów-noważonego użytkowania różnorodności biolo-gicznej. Powinny również współpracować przy tworzeniu środków stymulujących działania, wspieraniu badań naukowych oraz wykorzy-staniu postępu naukowego i promowaniu zna-czenia różnorodności biologicznej.

W celu zmniejszenia negatywnych od-działywań człowieka i jego działalności na różnorodność biologiczną, konwencja zaleca przeprowadzanie ocen oddziaływania projektów

Page 149: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Konwencja o różnorodności biologicznej jako instrument ochrony przyrody… 147

na różnorodność biologiczną, informowanie in-nych Stron o działaniach mogących mieć ne-gatywny wpływ na różnorodność biologiczną obszarów objętych ich jurysdykcją, wprowa-dzenie regulacji umożliwiających szybkie reago-wanie oraz opracowanie planów postępowania w sytuacjach nadzwyczajnych, a także okre-ślenie zasad odpowiedzialności i naprawy wy-rządzonych szkód.

Trzeci cel konwencji realizowany jest po-przez postanowienia dotyczące dostępu do zasobów genetycznych poszczególnych Stron. Strony posiadają suwerenne prawo do uregu-lowania dostępu do swoich zasobów gene-tycznych, niemniej jednak powinny stworzyć warunki ułatwiające innym Stronom dostęp do swoich zasobów genetycznych. Dostęp taki bę-dzie możliwy po uzyskaniu uprzedniej zgody, na wzajemnie uzgodnionych warunkach, w tym dotyczących sprawiedliwego dzielenia się użyt-kownika zasobów genetycznych wynikami badań oraz korzyściami z wykorzystania tych zasobów z państwem je dostarczającym. Ogólne postanowienia konwencji w zakresie dostępu do zasobów genetycznych i sprawiedliwego podziału korzyści zostały uszczegółowione w przyjętym w 2010 r. protokole do konwencji, zwanym protokołem z Nagoi. Zakłada się, że protokół wejdzie w życie w 2014 r., po przystą-pieniu do niego minimum 50 Stron konwencji. Celem protokołu jest uczciwy i sprawiedliwy podział korzyści wynikających z wykorzy-stania zasobów genetycznych, w tym poprzez odpowiedni dostęp do zasobów genetycznych i odpowiedni transfer stosownych technologii. Protokół ma zastosowanie do zasobów gene-tycznych (z wyjątkiem genów ludzkich) oraz tradycyjnej wiedzy związanej z tymi zasobami. Protokół nie narusza praw i obowiązków Stron wynikających z innych porozumień międzyna-rodowych dotyczących zasobów genetycznych.

Jedną z części konwencji, niezwykle istotnych dla krajów rozwijających się, są postanowienia dotyczące transferu technologii i wymiany infor-macji. Strony konwencji (głównie kraje wysoko rozwinięte) mają ułatwiać dostęp do technologii sprzyjających ochronie i zrównoważonemu

użytkowaniu różnorodności biologicznej oraz ich transfer do innych krajów, zwłaszcza krajów dostarczających zasoby genetyczne (głównie krajów rozwijających się). Strony powinny za-chęcać sektor prywatny do udostępniania sto-sownych technologii i promować ułatwianie wymiany informacji, w tym wyników badań naukowych.

Konwencja zaleca wspieranie międzynaro-dowej współpracy technicznej i naukowej, ze zwróceniem szczególnej uwagi na wzmacnianie potencjału kadrowego i instytucjonalnego oraz wspieranie tworzenia wspólnych programów badawczych i wspólnych przedsięwzięć po-między krajami. Sprawnej wymianie informacji ma służyć internetowy mechanizm wymiany informacji (CHM), który powinien być prowa-dzony zarówno przez Sekretariat konwencji, jak i każdą ze Stron.

W tekście konwencji znajdujemy także od-niesienie do biotechnologii i organizmów zmo-dyfikowanych genetycznie. Strony konwencji powinny umożliwić zapewnienie udziału w ba-daniach biotechnologicznych, udostępnianie ich wyników i korzyści Stronom będącym dawcami zasobów genetycznych. Ogólne postanowienia konwencji w zakresie przemieszczania, przeka-zywania i wykorzystania żywych organizmów zmodyfikowanych z pomocą biotechnologii do-precyzowuje Protokół kartageński o bezpieczeń-stwie biologicznym4, przyjęty w 2000 r.

Innowacyjnym rozwiązaniem konwencji są postanowienia dotyczące zobowiązania krajów rozwiniętych do zapewnienia pomocy krajom rozwijającym się dla realizacji celów konwencji, w tym zapewnienia środków finan-sowych na wdrażanie konwencji. W tym celu utworzono również Fundusz na Rzecz Global-nego Środowiska (GEF). Polska od momentu ratyfikacji konwencji przez kilkanaście lat (jako państwo rozwijające się z gospodarką w okresie przejściowym) korzystała z tego funduszu, jak

4 Protokół kartageński o bezpieczeństwie biologicznym do Konwencji o różnorodności biologicznej, sporządzony w Montrealu dnia 29 stycznia 2000 r. Dz. U. z 2004 r. Nr 216, poz. 2201.

Page 150: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

148 B. Haczek

również z innych form wspierania działań na rzecz różnorodności biologicznej, co umożliwiło realizację szeregu istotnych projektów w różnej skali w całym kraju.

Poza wyżej omówionymi głównymi postano-wieniami konwencji, inne, bardziej szczegółowe i zróżnicowane działania wynikają z przyjętych w późniejszych latach tematycznych i hory-zontalnych programów pracy oraz decyzji po-szczególnych Konferencji Stron – najwyższego organu konwencji, zbierającego się przeważnie raz na dwa lata.

Można stwierdzić, że przełomowe było Dzie-siąte Posiedzenie Konferencji Stron Konwencji, które odbyło się w 2010 r. w Nagoi (Japonia). Po burzliwych debatach i wielogodzinnych, często przeciągających się do późnych godzin noc-nych dyskusjach, przyjęto na nim wspomniany wyżej Protokół dotyczący dostępu do zasobów genetycznych oraz uczciwego i sprawiedliwego podziału korzyści wynikających z ich wykorzy-stania, a także Plan Strategiczny Konwencji na lata 2011–2020, zawierający zestaw dwudziestu tzw. Celów Aichi, określających kierunki działań na następne dziesięciolecie w celu zatrzymania utraty różnorodności biologicznej. Obejmują one 5 obszarów tematycznych dotyczących: (1) przyczyn utraty różnorodności biologicznej, (2) jej bezpośrednich zagrożeń, (3) poprawy stanu różnorodności biologicznej, (4) zwięk-szenia korzyści płynących z jej użytkowania oraz (5) wzmocnienia wdrażania konwencji. Cele Aichi stanowią ramy dla ustanowienia krajowych i regionalnych celów, które zostaną umieszczone w nowelizowanych pod kątem Planu Strategicznego krajowych strategiach różnorodności biologicznej. Również w Polsce trwają prace nad opracowaniem krajowego Programu ochrony i zrównoważonego użytko-wania różnorodności biologicznej na okres do roku 2020, który zastąpi obowiązującą obecnie Krajową strategię ochrony i zrównoważonego użytkowania różnorodności biologicznej na lata 2007–2013. Podczas Konferencji Stron w Nagoi podjęto również decyzje dotyczące wdrażania Strategii mobilizacji środków na rzecz różnorod-ności biologicznej: zobowiązanie do znaczącego

zwiększenia finansowych, kadrowych i tech-nicznych środków na wdrażanie konwencji ze wszystkich źródeł, przyjęcie wskaźników moni-torowania wdrażania Strategii, zapewnienie, że innowacyjne mechanizmy finansowe nie zastąpią tradycyjnego finansowania poprzez np. GEF oraz zobowiązanie do wypracowania krajowych strategii mobilizacji środków do wdrażania kon-wencji. Kolejne posiedzenie Konferencji Stron odbyło się w roku 2012 w Hajdarabadzie (Indie). Na posiedzeniu tym podjęto decyzje świadczące o przejściu od fazy tworzenia polityki do jej in-tensywnego wdrażania. Dokonano pierwszego przeglądu wdrażania Planu Strategicznego, a kraje wysoko rozwinięte zobowiązały się do podwojenia do 2015 r. nakładów finansowych na rzecz różnorodności biologicznej w krajach rozwijających się oraz do utrzymania tego po-ziomu co najmniej do roku 2020.

Konwencja o różnorodności biologicznej, jako jedna z tzw. Konwencji z Rio, jest ważnym, rozpoznawalnym instrumentem po-lityki międzynarodowej. Pełni rolę „parasola” wyznaczającego polityczne ramy działania dla bardziej szczegółowych konwencji i porozu-mień przyrodniczych. Dotyczy całej problema-tyki ochrony i zrównoważonego użytkowania zasobów przyrodniczych i swoim zasięgiem obejmuje praktycznie wszystkie kraje świata. Poprzez postanowienia dotyczące mechanizmu finansowego, transferu technologii oraz podziału korzyści jest instrumentem wsparcia krajów roz-wijających się, dlatego zyskała tak szerokie ich poparcie.

W Polsce będącej krajem o dosyć długiej tradycji ochrony przyrody, rozbudowanym sys-temie odpowiednich służb oraz szeregu istnieją-cych instrumentów i mechanizmów, konwencja jest bardziej narzędziem politycznym niż prak-tycznym instrumentem ochrony przyrody. Nie-zależnie od postanowień konwencji, w Polsce opracowano i wdrożono wiele dokumentów strategicznych i planistycznych odnoszących się do zasobów przyrodniczych, opracowano metody tworzenia i zarządzania obszarami i ga-tunkami chronionymi, wprowadzono monitoring przyrodniczy i system ocen oddziaływania na

Page 151: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Konwencja o różnorodności biologicznej jako instrument ochrony przyrody… 149

środowisko. Stopniowo uwzględniano wymogi ochrony przyrody w gospodarce leśnej, rolnej i rybackiej. Konwencja wprowadza do polskiej polityki nową terminologię, podejście i proble-matykę. Pokazuje, że należy zachowywać całe bogactwo przyrodnicze, zarówno na obszarach chronionych, jak i poza nimi. Przyczynia się do zwiększenia politycznego znaczenia i roli za-sobów przyrodniczych w zrównoważonym roz-woju społeczno-gospodarczym kraju. Poprzez krajową strategię/program mobilizuje różne sektory i podmioty do działań na rzecz zacho-wania różnorodności biologicznej – naszego wspólnego bogactwa, będącego częścią dzie-dzictwa narodowego, które musimy zachować dla przyszłych pokoleń. Jako ramowy doku-ment polityczny konwencja wytycza kierunki działań i pełni rolę „parasola” dla innych, bar-dziej szczegółowych konwencji przyrodniczych oraz unijnego i krajowego prawodawstwa w za-kresie ochrony przyrody, na podstawie których

wdrażane są różnorodne projekty i powstają bardziej szczegółowe rozwiązania konkretnych problemów, mających na uwadze osiągnięcie wspólnego celu zahamowania spadku różno-rodności biologicznej.

Literatura

Konwencja Narodów Zjednoczonych w sprawie zwalczania pustynnienia w państwach dotkniętych poważnymi suszami i/lub pustynnieniem, zwłaszcza w Afryce, sporządzona w Paryżu dnia 17 czerwca 1994 r. Dz. U. z 2002 r. Nr 185, poz. 1538.

Konwencja o różnorodności biologicznej, sporządzona w Rio de Janeiro dnia 5 czerwca 1992 r. Dz. U. z 2002 r. Nr 184, poz. 1532.

Protokół kartageński o bezpieczeństwie biologicznym do Konwencji o różnorodności biologicznej, sporządzony w Montrealu dnia 29 stycznia 2000 r. Dz. U. z 2004 r. Nr 216, poz. 2201.

Ramowa Konwencja Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu, sporządzona w Nowym Jorku dnia 9 maja 1992 r. Dz. U. z 1996 r. Nr 53, poz. 238.

Page 152: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...
Page 153: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Polski krajobraz edukacji dla ochrony przyrody na tle tendencji światowych

Anna Kalinowska

Kalinowska A. 2014. The Polish landscape of nature conservation education against the background of the global trends. In: Mirek Z., Nikel A. (eds), Nature Conservation in Poland and Current Civilizational Challenges. Komitet Ochrony Przyrody PAN, Kraków: 151–172.

Abstract. A high level of awareness in society regarding the significance of nature and the need for it to be protected is a prerequisite if effective action in this field is to be taken.

This article represents an attempt to define the Polish “environmental education landscape” – characterized by its diversity in terms of content, methods and infrastructure as well as the great number of persons and institutions providing and receiving such education – taking into account its dynamic nature and evolving subject matter. The evolution in question has been associated with a change of approach to education vis-à-vis nature conservation, in the context of both the notion of biodiversity and the philosophy of sustainable development.

Against the background of the traditional approach to Polish nature-conservation educa-tion, an assessment has been made here of the current potential of formal education as well as a wealth of partners and opportunities associated with non-formal education. With a view to developing these ideas, selected organizations at work in Polish society are presented here, along with educational centres. Educational methods and materials are also reviewed, as are recent public campaigns.

Account is also taken here of the legal conditioning in place in Poland and an evaluation of the scale of educational funding is carried out, with consideration given to both domestic sources and those at an international level.

Since the state of society’s knowledge of biodiversity can serve as an indicator of the ef-ficacy of all the presented efforts made in the name of environmental education, an analysis has also been carried out for both relevant Polish research and the results obtained by Flash Eurobarometer in all the EU Member States. A further attempt to sum up the achievements of environmental education in Poland was made in the context of recommendations from the last IUCN World Conservation Congress (2012).

Key words: biodiversity, public awareness, CBD, environmental education, IUCN

Anna Kalinowska, Uniwersyteckie Centrum Badań nad Środowiskiem i Zrównoważonym Rozwojem, Uni-wersytet Warszawski, ul. Żwirki i Wigury 93, 02-089 Warszawa; e-mail: [email protected]

1. Wstęp

Zarówno obserwacje praktyków, jak i wyniki badań społecznych, świadczą o korelacji po-między świadomością ekologiczną społeczeństw

a stanem środowiska i podejściem do ochrony przyrody. Lista badań dokumentujących tę za-leżność jest długa – chociażby powtarzane od 1995 r. co kilka lat badania Tadeusza Burgera (Burger 1992, 2005; Bołtromiuk, Burger 2008),

Page 154: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

152 A. Kalinowska

raport TNS na temat świadomości ekologicznej Polaków z 2012 roku1 czy raporty z europej-skich badań trendów Eurobarometer2. Wszystkie wyniki badań wskazują, że im wyższy poziom wykształcenia, tym zrozumienie dla potrzeb ochrony przyrody większe. Dowodzi to nie-zbicie, że edukacja społeczeństwa jest jednym z najważniejszych warunków niezbędnych dla skutecznej ochrony przyrody.

W Polsce edukacja dla ochrony przyrody ma bardzo długą tradycję wzbogacaną przez kolejno pojawiające się nurty. Druga połowa wieku XIX i początek wieku XX to czas, gdy uczucia pa-triotyczne i pragnienie niepodległości wyrażały się również w chęci poznawania piękna ojczy-stej przyrody i jej ochrony. To nurt w edukacji podkreślający, że zapewnienie młodzieży możli-wości poznawania przyrody i kształcenie postaw szacunku i opiekuńczości wobec rodzimej natury to przejaw patriotyzmu. Znajdowało to szcze-gólne odbicie w sztuce oraz literaturze i takie też przyrodniczo-dydaktyczne wątki pojawiały się w twórczości wielu pisarzy i poetów, np. Stanisława Jachowicza, Adolfa Dygasińskiego, Adama Asnyka czy Stefana Żeromskiego. Wielki pionier wychowania w duchu ochrony przyrody, Jan Gwalbert Pawlikowski, całą swoją działal-nością publicystyczną udowadniał, że ochrona przyrody jest nie tylko zadaniem dla przyrod-ników, ale też istotną częścią kultury i jako taka powinna być bliska każdemu.

Już po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku edukacja w dziedzinie ochrony przyrody zaczęła w Polsce nabierać coraz szerszego znaczenia jako nurt ochrony dziedzictwa naro-dowego. Wydział Oświecenia Publicznego Ślą-skiego Urzędu Wojewódzkiego już w 1926 roku

1 Badanie świadomości i zachowań ekologicznych miesz-kańców Polski. Raport TNS Polska dla Ministerstwa Śro-dowiska. 2012. TNS, Ministerstwo Środowiska, Warszawa.2 Attitudes of Europeans toward the issue of biodiversity. Analytical report. Wave 2. 2010. Flash Eurobarometer Series 290. The Gallup Organization, Hungary.Attitudes of Europeans toward the issues of biodiversity. Analytical report. Wave 3. 2013. Flash Eurobarometer Series 379. The Gallup Organization, Hungary.

wprowadza ochronę przyrody do programu szkol-nego. W kilka lat później Ministerstwo Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego postanawia włączyć szczegółowy program ochrony przyrody do programów szkolnych wszystkich stopni oraz potraktować jako wymaganie w kształceniu nauczycieli. Niestety, tego pięknego pomysłu nie udało się, jak dotąd, zrealizować w pełni. W sposób ciągły misję tę stara się wypełniać je-dynie Liga Ochrony Przyrody od roku 1928 (czyli od daty jej powstania jako masowej organizacji).

W latach 80. XX w. coraz częściej ujaw-niany fatalny stan całego środowiska powo-duje, że główny ciężar edukacji przesuwa się od samej ochrony przyrody w kierunku środo-wiska fizycznego – skażonych wód, powietrza i gleby. Problem skażenia środowiska dominuje edukację początku transformacji ustrojowej w Polsce, ale też i na całym świecie. Przyroda postrzegana jest coraz bardziej w skali całego systemu z wpływem działalności człowieka włącznie, a nie tylko z punktu widzenia ochrony cennych roślin czy zwierząt oraz piękna krajo-brazu. Tak widzianą edukację zaczyna nazywać się ekologiczną lub środowiskową (Kalinowska 1995). Edukacja koncentrująca się na ochronie przyrody zdominowana zostaje przez tzw. „brown issues” – problemy skażeń, odpadów, zmian klimatu. Wyraźny zwrot w edukacji dla ochrony przyrody następuje po roku 1992, kiedy przyjęte podczas Konferencji ONZ Środowisko i Rozwój dokumenty, a wśród nich Konwencja o różnorodności biologicznej, rozszerzają edu-kację o pojęcie różnorodności biologicznej i zrównoważonego rozwoju. Zwraca to uwagę na konieczność ochrony życia we wszystkich jego przejawach (a nie tylko ochrony gatunków rzadkich lub pięknych) jako warunku dobrostanu ludzkości, a nawet dalszej egzystencji. Pojawiają się takie pojęcia jak usługi ekosystemów czy zrównoważone korzystanie z zasobów żywych i odniesienie do zjawisk globalnych, a edukację nazywa się edukacją dla zrównoważonego roz-woju, w tym dla różnorodności biologicznej. Tak więc wszystkie te określenia edukacji będą używane w tym opracowaniu stosownie do kon-kretnego zagadnienia.

Page 155: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Polski krajobraz edukacji dla ochrony przyrody… 153

Edukacja jest procesem, który może być realizowany w formie zinstytucjonalizowanej, jako edukacja formalna na różnych poziomach nauczania, regulowana odpowiednimi dokumen-tami programowymi. Może też być prowadzona na wiele sposobów niesformalizowanych, prak-tykowana przez różne instytucje naukowe i sa-morządowe oraz przez organizacje pozarządowe i kościelne. Dużą rolę w zdobywaniu kompe-tencji odgrywają też media oraz edukacja tzw. mimowolna docierająca do odbiorcy, np. dzięki reklamie oraz w wyniku powstawania różnych sytuacji prowadzących do wymiany doświad-czeń. Nie do przecenienia jest też rola edukacji zdobywanej w rodzinie. Każdy z tych typów oddziaływań powinien we właściwy mu sposób objąć wszystkich obywateli w procesie kształ-cenia przez całe życie, a wspomagać to może od-powiednia polityka edukacyjna, wraz z niezbędną infrastrukturą, oraz finanse na ten cel.

W związku z powyższym, przedmiotem artykułu będzie niełatwa próba nakreślenia – zróżnicowanego pod względem treści, metod, infrastruktury służącej edukacji oraz bogactwa podmiotów edukujących i adresatów – polskiego „krajobrazu edukacji ekologicznej” z całą jego dynamiką i ewolucją tematyczną widzianą w kontekście pojęcia różnorodności biologicznej i filozofii zrównoważonego rozwoju.

2. Dokumenty zalecające edukację ekologiczną

2.1. Dokumenty krajowe

Konieczność podnoszenia poziomu eko-logicznej świadomości obywateli jest podkre-ślana we wszystkich polskich dokumentach strategicznych dotyczących szeroko pojętej ochrony środowiska. Przyjęta przez Radę Mi-nistrów w grudniu 2008 Polityka ekologiczna państwa w latach 2009–2012 z perspektywą do roku 20163 zaleca rozwój edukacji szkolnej

3 Polityka ekologiczna państwa w latach 2009–2012 z per-spektywą do roku 2016. 2008. Ministerstwo Środowiska, Warszawa.

w zakresie ochrony środowiska, ułatwienie do-stępu do informacji o środowisku oraz kształto-wanie zachowań obywatelskich zgodnie z zasadą zrównoważonego rozwoju. Zaleca też ściślejszą współpracę z dziennikarzami w zakresie edu-kacji wszystkich grup społecznych. W ustawie Prawo ochrony środowiska4 konieczności edu-kacji poświęcono Dział VIII – Edukacja ekolo-giczna, badania z zakresu ochrony środowiska oraz reklama. Z kolei dostęp do informacji za-pewnia obowiązująca od listopada 2008 roku ustawa o udostępnianiu informacji o środo-wisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa oraz o ocenach oddziaływania na środowisko5. Oczywiście wśród dokumentów krajowych specjalna rola przypada ustawie o ochronie przyrody6 w której edukacja zapisana jest już w punkcie 2 artykułu 2 jako jeden z 7 celów ochrony przyrody: „kształtowanie właściwych postaw człowieka wobec przyrody przez edu-kację, informowanie i promocję w dziedzinie ochrony przyrody”.

Zalecenie to rozwija Krajowa Strategia ochrony i zrównoważonego użytkowania róż-norodności biologicznej oraz Program działań na lata 2007–20137 i jako jedno z ważnych uwarunkowań realizacji tej strategii zostaje wy-mienione: „podniesienie poziomu świadomości ekologicznej społeczeństwa oraz władz szczebla lokalnego, między innymi poprzez promowanie zagadnień różnorodności biologicznej w ra-mach szkoleń i kampanii informacyjnych oraz poprawę komunikacji społecznej w zakresie

4 Ustawa z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środo-wiska. Dz. U. z 2008 r. Nr 25, poz 150, z późn. zm.5 Ustawa z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeń-stwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko Dz. U. Nr 199, poz. 1227, z późn. zm.6 Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody. Dz. U. Nr 92, poz. 880, z późn. zm.: Dz. U. z 2005 r. Nr 113, poz. 954; Dz. U. z 2005 r. Nr 130, poz. 1087.7 Krajowa strategia ochrony i zrównoważonego użytko-wania różnorodności biologicznej oraz Program działań na lata 2007–2013. Załącznik do uchwały nr 370/2007 Rady Ministrów z dnia 26.10.2007 r.

Page 156: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

154 A. Kalinowska

rozumienia celów i skutków ochrony różnorod-ności biologicznej”.

Zalecenia tego rodzaju wynikają z obowią-zującego, jako wynik porozumienia między ministrem właściwym do spraw edukacji oraz ministrem środowiska, dokumentu pt. „Naro-dowa strategia edukacji ekologicznej. Przez edu-kację do zrównoważonego rozwoju”. Dokument ten został uaktualniony w 2001 roku i wzmoc-niony programem wykonawczym8. Opracowany w nim plan działania obejmuje poszczególne grupy wiekowe i zawodowe oraz wyznacza pod-miotom prowadzącym edukację odpowiednie zadania i proponuje sposoby ich finansowania. W 2005 roku w Wilnie na spotkaniu wysokiego szczebla Ministrów ds. Edukacji oraz Środo-wiska przyjęta została strategia Europejskiej Ko-misji Gospodarczej ONZ pt. „Strategia Edukacji dla Zrównoważonego Rozwoju”9. Strategia, przetłumaczona na język polski, udostępniona jest od 2008 roku na stronach Ministerstwa Śro-dowiska mając zastosowanie także w edukacji służącej ochronie przyrody. W ramach Minister-stwa Środowiska sprawy edukacji leżą w kom-petencji Departamentu Edukacji Ekologicznej, który w 2013 roku zmienił nazwę na Departa-ment Informacji o Środowisku.

2.2. Edukacja ekologiczna w międzynarodowych dokumentach

2.2.1. Miejsce edukacji w Konwencji o różnorodności biologicznej

Polska jako sygnatariusz porozumień Szczytu ONZ z Rio de Janeiro w 1992 roku zobowiązana jest do wprowadzania ich w życie. Wszystkie dokumenty końcowe Konferencji Narodów Zjednoczonych na temat Środowiska i Rozwoju zakładają, że edukacja jest podstawą tworzenia i rozszerzania możliwości ludzi w rozwiązywaniu

8 Narodowa strategia edukacji ekologicznej. Przez edukację do zrównoważonego rozwoju. 2001. Ministerstwo Środo-wiska, Warszawa.9 Europejska Komisja Gospodarcza ONZ. 2008. Stra-tegia Edukacji dla Zrównoważonego Rozwoju. Ministerstwo Środowiska, Warszawa.

problemów ochrony środowiska i wprowadzaniu zrównoważonego, trwałego rozwoju (Kalinowska 2013b). Także Konwencja o różnorodności biolo-gicznej (CBD) podkreśla zobowiązania Stron do-tyczące konieczności podnoszenia świadomości społecznej. Stosowne zadania przedstawia artykuł 13 – Podnoszenie poziomu wiedzy i świadomości społecznej: „Umawiające się strony będą: pro-pagowały ważność i potrzebę podjęcia działań niezbędnych do podniesienia świadomości spo-łecznej za pomocą środków masowego przekazu, a także umieszczenie tych zagadnień w progra-mach edukacyjnych”. W praktyce powinno to oznaczać wdrażanie na poziomie całego kraju odpowiednich programów edukacyjnych, za-pewnienie powszechnego dostępu do informacji dotyczącej różnorodności biologicznej, szkolenie kadr oraz współdziałanie i wymianę doświadczeń w skali międzynarodowej.

Według ustaleń podjętych podczas kolejnych Konferencji Stron Konwencji (COP 4) edu-kacja społeczeństwa i budowanie świadomości powinny stać się integralną częścią wszyst-kich bez wyjątku sektorowych i tematycznych działań w programie pracy tej konwencji oraz wszelkich narodowych strategii i planów dzia-łania. W trakcie 6. Konferencji Stron (COP 6) w Hadze w 2002 roku powołano do życia Świa-tową Inicjatywę na rzecz Komunikacji, Edukacji i Świadomości Społecznej (CEPA). Jej celem jest mobilizacja działań i wymiana doświadczeń w celu ułatwienia powszechnego zrozumienia istoty różnorodności biologicznej i akceptacji środków potrzebnych do jej ochrony (Kali-nowska 2008).

Podczas COP 10 Konwencji o różnorodności biologicznej w 2010 roku w Nagoi w Japonii przyjęto znowelizowany Plan Strategiczny na lata 2011–2020. Cel 1 tego planu głosi: „Do roku 2020 ludzie będą świadomi wartości, jaką ma różnorodność biologiczna i będą znali kroki, które muszą poczynić by ją chronić i korzystać z niej w sposób zrównoważony”. Taki cel to za-razem nad wyraz śmiały przejaw wiary, że edu-kacja dla różnorodności biologicznej dotrze ze skutkiem do całej społeczności we wszystkich krajach świata w ciągu 10 lat.

Page 157: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Polski krajobraz edukacji dla ochrony przyrody… 155

2.2.2. Edukacja w Unijnej Strategii Różnorodności Biologicznej do roku 2020

Odpowiedzią Unii Europejskiej na doku-menty przyjęte w Nagoi jest przygotowana i przyjęta przez Komisję Europejską w maju 2011 roku strategia pt. „Our life insurance, our natural capital: an EU biodiversity strategy to 2020” [Nasze ubezpieczenie na życie – nasz kapitał naturalny – Unijna strategia różnorod-ności biologicznej do roku 2020]10. Głównym zakładanym celem tak określonej strategii jest nie tylko zatrzymanie tempa utraty różnorod-ności biologicznej w krajach Unii Europejskiej do roku 2020, ale, jeśli to tylko możliwe, odtwo-rzenie już utraconych wartości także jako wkład UE w odwrócenie światowego trendu utraty bio-różnorodności. Jednym z podstawowych, wiodą-cych do celu zadań powinno być zaangażowanie społeczeństwa na wszystkich etapach wdrażania wspomnianej strategii. Nową proponowaną formą społecznego udziału jest tzw. „citizen’s science” czyli aktywność społeczna polegająca na prowadzeniu własnych obserwacji służących powszechnemu monitorowaniu stanu i zagrożeń przyrody. Podkreślana jest też w strategii ko-nieczność budowania partnerstwa i dialogu po-między różnymi użytkownikami różnorodności biologicznej. Partnerstwo takie tym łatwiej budować, im powszechniejsza jest społeczna świadomość w dziedzinie różnorodności bio-logicznej. Stąd Cel 1 – Pełna implementacja Dyrektyw Ptasiej i Habitatowej ma być osią-gany dzięki Działaniu 3 – Wzrost świadomości i zaangażowania w proces wdrażania Natury 2000. Ma to być zrealizowane dzięki kampa-niom edukacyjnym skierowanym do różnych sektorów w celu lepszego zrozumienia legislacji unijnej. Specjalne programy szkoleń mają być przygotowane dla prawników: sędziów i proku-ratorów, by zwiększyć potencjał rozpatrywania

10 Communication from the Commission to the European Parliament, the Council, the Economic and Social Com-mittee and the Committee of the Regions: Our life insur-ance, our natural capital: an EU biodiversity strategy to 2020 {SEC(2011) 540 final}, {SEC(2011) 541 final}. Brussels, 3.5.2011, COM (2011)244 final.

skarg związanych z ochroną przyrody. Strategia zaleca też, by Europejska Kampania: „Biodiver-sity – we are all in this together” [Różnorodność biologiczna: do niej należymy, od niej zależymy] była kontynuowana w kolejnych latach jako kampania koncentrująca się na sieci obszarów Natura 2000. Na te oraz inne, służące ochronie bioróżnorodności, akcje, kraje członkowskie mają zapewnić odpowiednie środki.

3. Ochrona przyrody w formalnym systemie kształcenia

3.1. Edukacja w przedszkolach i szkołach

W powszechnej świadomości dominuje przekonanie, że za dostarczanie wiedzy i kształ-towanie postawy w stosunku do przyrody naj-bardziej odpowiada szkoła, czyli edukacja formalna. Formalny system edukacji w Polsce obejmuje wychowanie przedszkolne, szkoły podstawowe (I i II etap kształcenia) i ponadpod-stawowe: gimnazja (III etap), szkoły ponadgim-nazjalne (IV etap): licea ogólnokształcące i licea profilowane, zasadnicze szkoły zawodowe, szkoły policealne, a także szkolnictwo wyższe. W ustawie o systemie oświaty, znowelizowanej w 2004 roku, wprowadzono zapis mówiący „System oświaty zapewnia w szczególności […] upowszechnianie wśród dzieci i mło-dzieży wiedzy o zasadach zrównoważonego rozwoju oraz kształtowanie postaw sprzyjają-cych jego wdrażaniu w skali lokalnej, krajowej i globalnej”11. W teorii już sam ten zapis daje zielone światło edukacji związanej z różnorod-nością biologiczną jako pojęciem wpisanym w istotę zrównoważonego rozwoju. Głównym dokumentem określającym obowiązkowe treści kształcenia w placówkach oświatowych jest Pod-stawa programowa wychowania przedszkolnego i kształcenia ogólnego w poszczególnych typach szkół. Jest ona zasadniczym instrumentem re-gulującym realizowane w szkołach programy nauczania, zawartość podręczników, a także

11 Ustawa z dnia 6 września 1991 r. o systemie oświaty. Dz. U. z 2004 r. Nr 256, poz. 2572, z późn. zm.

Page 158: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

156 A. Kalinowska

sposób oceniania wewnętrznego i zewnętrznego efektów nauczania. Podstawa obowiązująca od lutego 2002 roku12 jest od 30 stycznia 2009 roku sukcesywnie zastępowana przez rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 23 grudnia 2008 r.13

Tak więc w klasach szkół ponadgimnazjal-nych, gdzie jeszcze stara podstawa jest kon-tynuowana, tematy dotyczące problematyki zrównoważonego rozwoju i różnorodności bio-logicznej włączane są do różnych przedmiotów przyrodniczych, a także poruszane są w trakcie realizacji międzyprzedmiotowej ścieżki edukacja ekologiczna. Do oczekiwanych osiągnięć ucznia należy znajomość przyczyn aktualnego stanu środowiska, znajomość przeciwdziałania nieko-rzystnym zmianom, a także dostrzeganie relacji między elementami środowiska a działalnością człowieka w skali globalnej. Celem edukacji ma być przyjęcie odpowiedzialności za podejmowane działania mogące mieć wpływ na środowisko.

Te przedstawione wyżej zapisy przestały już obowiązywać na tych etapach kształcenia, gdzie wdrożona jest już podstawa programowa obo-wiązująca od 30 stycznia 2009 roku. W nowej podstawie programowej zagadnienia różnorod-ności biologicznej zostały uwzględnione na wszystkich etapach nauczania. W wychowaniu przedszkolnym jednym z celów jest: „wycho-wanie dla poszanowania roślin i zwierząt”. Dziecko kończące przedszkole powinno umieć wymienić rośliny i zwierzęta żyjące w różnych środowiskach przyrodniczych i wiedzieć w jaki sposób człowiek może je chronić. Jeśli chodzi o szkoły podstawowe, to zarówno na I etapie edukacyjnym (klasy I–III), jak i II etapie (klasy IV–VI), wymagane treści nauczania i zdobyte

12 Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 27 maja 2001 r. w sprawie podstawy programowej wycho-wania przedszkolnego, kształcenia ogólnego w poszczegól-nych typach szkół oraz kształcenia w profilach w liceach profilowanych. Dz. U. Nr 61, poz. 625.13 Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 23 grudnia 2008 r. w sprawie podstawy programowej wy-chowania przedszkolnego oraz kształcenia ogólnego w po-szczególnych typach szkół. Dz. U. 2009 Nr 4, poz. 17.

umiejętności ucznia obejmują wyjaśnienie wpływu codziennych zachowań na stan śro-dowiska naturalnego oraz propozycje działań sprzyjających jakości środowiska. Uczeń koń-czący III klasę powinien umieć podejmować działania na rzecz ochrony przyrody w swoim środowisku, wiedząc jakie zniszczenia w przy-rodzie powoduje człowiek, np. wypalając trawy.

Podstawa programowa kształcenia ogólnego dla gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych (III i IV etap edukacyjny) wskazuje jako ważny cel osiągnięcie efektywności kształcenia w za-kresie nauk przyrodniczych i ścisłych. Celem na-uczania przedmiotu biologia jest m.in. znajomość różnorodności biologicznej i podstawowych pro-cesów biologicznych, a uczeń: „opisuje, porząd-kuje i rozpoznaje organizmy, wyjaśnia zjawiska i procesy biologiczne, przedstawia i wyjaśnia za-leżności między organizmami a środowiskiem”. Przedmiot biologia w zakresie podstawowym na IV etapie edukacyjnym w wymaganiach ogól-nych jako jeden z celów kształcenia wymienia następujący: „Postawa wobec przyrody i środo-wiska: uczeń rozumie znaczenie i konieczność ochrony przyrody, prezentuje postawę szacunku wobec siebie i wszystkich istot żywych; opisuje postawę i zachowanie człowieka odpowiedzialnie korzystającego z dóbr przyrody”. Także przed-miot geografia ma sprawić, miedzy innymi, by uczeń: „charakteryzował typy naturalnych zbio-rowisk roślinnych i wskazywał charakterystyczne gatunki oraz uzasadniał konieczność działań na rzecz restytucji i zachowania naturalnych ele-mentów środowiska w Polsce”.

Uczniowie, którzy na etapie IV edukacyjnym nie wybrali zajęć w zakresie rozszerzonym z poszczególnych przedmiotów przyrodniczych mają jako jego substytut przedmiot przyroda, gdzie poruszane mają być zagadnienia proble-mowe. Ogólnie, treści kształcenia w ramach tego przedmiotu mają za zadanie wydobycie poszczególnych wątków wiedzy przyrodniczej odnoszących się do ważnych zagadnień naszej cywilizacji.

Zasadnicze szkoły zawodowe, poza ofero-waniem kwalifikacji zawodowych, mają wy-posażyć absolwentów w podstawowy zasób

Page 159: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Polski krajobraz edukacji dla ochrony przyrody… 157

wiedzy ogólnej. Według podstawy z 2009 roku we wszystkich typach szkół do oczekiwanych osiągnięć uczniów należeć będzie: „ocenianie zmian zachodzących w środowisku przyrodni-czym w wyniku oddziaływania człowieka i ich wpływ na jakość życia oraz umiejętność odnaj-dywania środków zaradczych”.

Zbyt to krótki okres od wdrożenia pod-stawy na poszczególnych etapach kształcenia by ocenić, jak w praktyce będzie sprawdzało się nieco inne umiejscowienie działów edukacji służących podnoszeniu wiedzy dotyczącej środo-wiska. Zaniepokojenie może budzić jedynie brak międzyprzedmiotowych ścieżek edukacji ekolo-gicznej (wprowadzanych przez podstawę z 2001 roku) integrujących zagadnienia przyrodnicze i społeczne tak ważne dla skutecznej ochrony przyrody i środowiska. Jednak na podstawie cy-towanych zapisów można sądzić, że programy wychowania przedszkolnego oraz kształcenia ogólnego dają dużo możliwości przekazywania wiedzy o świecie roślin i zwierząt oraz kształ-towania właściwego podejścia do ochrony przy-rody. Szkoda, że zagadnienia te stanowią jedynie ułamek wymagań całego programu przedmiotów. Muszą konkurować w czasie poświęconym innym zagadnieniom przyrodniczym, np. biologii molekularnej preferowanej na testach i egzami-nach. Należy też żałować, że nauczyciele przed-miotów humanistycznych nie są obligowani do wprowadzania na swoich lekcjach zagadnień dotyczących ochrony przyrody nawet tam, gdzie powinno się ją eksponować jako element kultury. Na przeszkodzie nawet najbardziej zapalonych nauczycieli stoi też zbyt mało godzin (np. 1 go-dzina tygodniowo biologii), wyrażane w treściach tematów egzaminacyjnych przekonanie, że za-gadnienia ochrony przyrody są mniej istotne niż anatomia czy biologia molekularna, a także brak zainteresowania ze strony kolegów – nauczycieli przedmiotów innych niż przyrodnicze.

3.2. Formy wspomagania edukacji formalnej

Wątki ekologiczne w podstawie progra-mowej mogą być skuteczniej wprowadzane w życie, kiedy istnieją kompetentne podręczniki,

atrakcyjne materiały pomocnicze i dobrze przygotowani nauczyciele. Najczęściej takiego wsparcia edukacji formalnej udzielają orga-nizacje pozarządowe lub instytucje naukowe spoza resortu oświaty. Jako jeden z przykładów takiego wzbogacenia edukacji dotyczącej róż-norodności biologicznej można podać Zielony Pakiet – pomoc dydaktyczną o charakterze mul-timedialnym (podręcznik, scenariusze lekcji, filmy na DVD), przygotowaną przez Polskie Biuro Regionalnego Centrum Ekologicznego na Europę Środkową (Polskie Biuro REC). Także wysoko oceniona przez nauczycieli została seria filmów na DVD pt. „Edukacja ekologiczna w gimnazjum”. Jednak wykorzystanie bardzo licznych materiałów i pomocy dydaktycznych oraz gotowych scenariuszy lekcyjnych jest w sto-sunku do ich obfitości niewspółmiernie małe i zależy od zaangażowania, wiedzy i entuzjazmu nauczycieli. W tej dziedzinie szczególnie dużo inicjatywy wykazują wychowawcy przedszkoli korzystających z gier, zabaw edukacyjnych i in-nych materiałów pomagających w poznawaniu przyrody. Nieco gorzej jest na wyższych etapach nauczania. Poza tym, jak wynika z wieloletniej praktyki pracy z nauczycielami oraz z badań przeprowadzonych w ramach programu BE-AGLE, wielki problem w pracy szkoły stanowi wprowadzanie edukacji przyrodniczej w terenie, i to zarówno ze względów organizacyjnych, jak i braku przygotowania samych nauczycieli.

W celu podnoszenia kwalifikacji nauczy-cieli w zakresie prowadzenia zajęć i włączania do tematyki nauczania zasad i praktyki zrówno-ważonego rozwoju, a w tym zagadnień dotyczą-cych różnorodności biologicznej, prowadzonych jest wiele szkoleń i warsztatów na uczelniach, w regionalnych ośrodkach edukacji ekologicznej i w ośrodkach parków narodowych. Także Mi-nisterstwo Środowiska zleciło w 2010 roku przeprowadzenie szkoleń dla nauczycieli szkół ponadgimnazjalnych z całego kraju. W roku szkolnym 2011 taką serię szkoleń w 5 mia-stach wojewódzkich przeprowadzili nauczy-ciele akademiccy z Uniwersyteckiego Centrum Badań nad Środowiskiem UW. Powstał też in-ternetowy kurs dla nauczycieli pt. „Jak uczyć

Page 160: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

158 A. Kalinowska

o zrównoważonym rozwoju”, funkcjonujący na stronach internetowych Ministerstwa Środo-wiska w dziale poświęconym edukacji.

W edukacji szkolnej w kształtowaniu postaw uczniów ogromną rolę odgrywa także bezpo-średni przykład wprowadzania zasad ochrony przyrody w praktyce zarządzania szkołą. Takie dobre wzorce stanowią różnorodne działania szkół, np. zakładanie szkolnych ogródków rodzi-mych gatunków roślin, czy inicjowanie ustana-wiania pomników przyrody. Wysiłki te oceniane były w trakcie procesu ubiegania się o Zielony Certyfikat. Niestety, ten prowadzony przez Fun-dację Ośrodka Edukacji Ekologicznej pod pa-tronatem Ministra Środowiska system ewaluacji placówek oświatowych pod kątem całościowego podejścia do zagadnień ekologicznych, zarówno od strony innowacji dydaktycznych, jak i dba-łości o środowisko, z braku środków zakończył działalność w 2010 roku. W systemie międzyna-rodowym certyfikację szkół prowadzi Fundacja Partnerstwo dla Środowiska w ramach programu Szkoły dla Ekorozwoju. W drodze ewaluacji kompleksowych działań placówek oświatowych przyznawany jest tytuł Lokalnego Ośrodka Ak-tywności Ekologicznej. To pierwszy stopień do ubiegania się o przyznanie międzynarodowego znaku Zielonej Flagi. Certyfikaty te, świadczące o zaangażowaniu w działania proekologiczne, zdobywają też przedszkola. Na przykład przed-szkole Zielony Zakątek w Warszawie oba cer-tyfikaty zawdzięcza stworzeniu warunków do kontaktów dzieci z przyrodą i poznawania róż-norodności gatunkowej.

3.3. Edukacja dla ochrony przyrody w szkołach wyższych

Uczelnie mają stanowić ukoronowanie przygotowania specjalistów zdolnych do wpro-wadzania w praktyce zasad zrównoważonego rozwoju i działań związanych z ochroną przy-rody. Kierunek ochrona środowiska prowadzony jest na większości uczelni państwowych oraz niepublicznych jako specjalizacja lub osobny wydział, a wiele tego typu studiów ma charakter międzywydziałowy jak Międzywydziałowe

Studia Ochrony Środowiska na Uniwersytecie Warszawskim. Niestety, specjalność ochrona przyrody należy do rzadkości. W celu udosko-nalania procesu dydaktycznego co roku w innym ośrodku akademickim organizowane są konfe-rencje metodyczne pt. „Ochrona środowiska na uniwersyteckich studiach przyrodniczych”. Tam też następuje wymiana doświadczeń i pre-zentacja stacji terenowych uczelni – pod kątem możliwości odbywania zajęć i praktyk studenc-kich poświęconych ekologii i ochronie przyrody.

Za pozytywny fakt należy uznać, że również w programach studiów przygotowujących kadry dla administracji znajdują się w pewnym zakresie planowe zajęcia z zarządzania ochroną środo-wiska, w tym także ochroną przyrody. Oprócz studiów kierunkowych na niektórych uniwer-sytetach oferowane są także wykłady ogólno-uczelniane pozwalające studentom z różnych wydziałów na zapoznanie się z najważniejszymi cywilizacyjnymi wyzwaniami, np. zagrożeniami i ochroną różnorodności biologicznej. Taki cha-rakter ma prowadzony przez Uniwersyteckie Centrum Badań nad Środowiskiem (UCBS) na Uniwersytecie Warszawskim cykl wykładów pt. „Różnorodność biologiczna w wielu odsłonach”. Wykłady prowadzą przedstawiciele wielu dys-cyplin naukowych oraz praktycy ukazując różne aspekty przyrody ożywionej z punktu widzenia także dziedzin humanistycznych. W 2010 roku UCBS prowadziło też specjalny, kompleksowy program edukacyjny obejmujący ogólnopolską multimedialną kampanię promującą Międzyna-rodowy Rok Różnorodności Biologicznej (Ka-linowska 2010a, b). Uczelnie wyższe prowadzą również działalność edukacyjną skierowaną do publiczności pozaakademickiej organizując sesje popularnonaukowe, dni otwarte i Festiwale Nauki, np. festiwal poświęcony różnorodności biologicznej, organizowany przez Akademię Podlaską w Siedlcach (Kowalski et al. 2010). Związane z ochroną przyrody tematy poja-wiają się na imprezach organizowanych przez Centrum Nauki Kopernik czy Piknikach Na-ukowych Polskiego Radia. Dodatkowo, wiele ciekawych projektów w dziedzinie różnorod-ności biologicznej, podnoszących świadomość

Page 161: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Polski krajobraz edukacji dla ochrony przyrody… 159

ekologiczną pozostałych studentów, podejmują też Studenckie Koła Naukowe.

4. Różnorodność biologiczna w edukacji nieformalnej

4.1. Materiały edukacyjne i infrastruktura służąca edukacji

Przedstawienie wszystkich dostępnych ma-teriałów i pomocy dydaktycznych oraz pełnej infrastruktury służącej edukacji ekologicznej, a zwłaszcza poznawaniu przyrody, jest zadaniem prawie niemożliwym. Wynika to często z ogra-niczonej dystrybucji i rozproszenia materiałów dydaktycznych, lokalnego charakteru imprez ekologicznych oraz różnorodnych adresatów. Próbą takiego opracowania jest książka pt. „Art. 13. W poszukiwaniu społecznego wsparcia w za-rządzaniu Konwencją o różnorodności biolo-gicznej” (Kalinowska 2008). Aby przynajmniej zobrazować skalę zjawiska, warto nadmienić, że zasoby służące edukacji stanowi: � ponad 300 pomocy multimedialnych, � setki kilometrów terenowych ścieżek eduka-

cyjnych w Lasach Państwowych, na terenie parków narodowych i krajobrazowych oraz obszarów Natura 2000,

� kilkanaście miejskich ścieżek przyrodni-czych,

� kilkanaście tytułów czasopism ekologicznych (także czasopisma dla dzieci),

� ośrodki edukacji w 20 z 23 parków naro-dowych,

� ośrodki edukacji w parkach krajobrazowych, � 26 ogrodów botanicznych, 14 zoologicznych,

muzea przyrodnicze, � 150 lokalnych ośrodków edukacji ekolo-

gicznej i centrów zrównoważonego rozwoju, � fokarium i Dom Morświna Stacji Morskiej

Uniwersytetu Gdańskiego w Helu.

Ponadto tylko w latach 2000–2010 odbyło się na terenie kraju przynajmniej 250 konkursów na temat ochrony środowiska i przyrody oraz 1000 większych festiwali i imprez promują-cych zagadnienia przyrodnicze. Nawet w ob-rębie jednego województwa można skorzystać

z wielkiego wachlarza możliwości. W samym tylko województwie zachodniopomorskim różne formy edukacji przyrodniczej można wybierać w 10 wyspecjalizowanych ośrodkach.

4.2. Rola organizacji społecznych

W Polsce działa ponad 600 organizacji spo-łecznych mających zapisaną w statucie działalność w sferze edukacji ekologicznej. Często określa się je terminem „pozarządowe organizacje eko-logiczne POE”. Część z nich, jak (wymieniając tylko tuzin spośród wspomnianych organizacji, najbardziej aktywnych na polu edukacji): Liga Ochrony Przyrody (LOP), Polski Klub Ekolo-giczny, Fundacja Klubu Gaja, Ogólnopolskie Towarzystwo Przyjaciół Ptaków (OTOP), Polskie Towarzystwo Przyjaciół Przyrody „pro Natura”, Towarzystwo Przyrodnicze „Bocian”, Polskie Towarzystwo Ochrony Przyrody Salamandra, Społeczny Instytut Ekologiczny, Instytut na rzecz Ekorozwoju, Fundacja Nasza Ziemia czy Fun-dacja Ekologiczna Arka i Ruch Ekologiczny św. Franciszka z Asyżu (REFA), prowadzi ogólnopol-skie akcje i kampanie edukacyjne. Część organi-zacji ma korzenie międzynarodowe, jak WWF czy Polskie Biuro REC. Kilka organizacji i insty-tucji naukowych jest członkami Światowej Unii Ochrony Przyrody (IUCN). Najwięcej jednak or-ganizacji działa lokalnie prowadząc działalność edukacyjną bezpośrednio w swojej społeczności lokalnej, jak np. Towarzystwo Przyjaciół Miasta Ogrodu Podkowa Leśna, odnosząc się bezpo-średnio do miejscowej przyrody (Jabłoński, Ka-linowska 2006).

Nie sposób tu przedstawić ogromu edu-kacyjnych dokonań organizacji społecznych (choć ogólnie ilustrowała to prezentacja za-sobów edukacji), nie ma miejsca by zapre-zentować główne formy, projekty czy obszary ich działalności. Nasuwają się jednak smutne refleksje związane z brakiem odpowiedniego odzwierciedlenia roli organizacji ekologicz-nych w wynikach badań świadomości spo-łecznej. Większość (95%) ankietowanych studentów Uniwersytetu Warszawskiego nie potrafi wymienić żadnej organizacji społecznej

Page 162: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

160 A. Kalinowska

działającej w dziedzinie ekologii (Skrzypiec 2011) a zaledwie 7% ankietowanych w próbie ogólnopolskiej wymienia kampanie społeczne jako źródło informacji o środowisku14.

4.3. Edukacja prowadzona przez Lasy Państwowe

Edukacja dotycząca leśnej różnorodności biologicznej jest praktycznie skupiona w rękach leśników Lasów Państwowych i finansowana w przeważającej części z funduszu nadleśnictw oraz funduszu leśnego. Edukacja przyrodniczo--leśna prowadzona jest we wszystkich jednost-kach Państwowego Gospodarstwa Leśnego „Lasy Państwowe” na podstawie obowiązują-cego od 1 stycznia 2004 roku Programu edu-kacji leśnej społeczeństwa w nadleśnictwach, nadając tej działalności charakter planowy. Lasy dysponują bogatą infrastrukturą dydaktyczną (66 ośrodków edukacji, 301 izb edukacji, 1800 punktów edukacji) gdzie szczególną rolę pełni Ośrodek Kultury Leśnej w Gołuchowie. Według szacunków Lasów Państwowych, w samym roku 2010 w wydarzeniach edukacyjnych organizo-wanych przez leśników uczestniczyło ponad 1,8 miliona osób. Wydawane są też liczne pu-blikacje edukacyjne, atlasy i klucze poświęcone poznawaniu leśnych gatunków roślin i zwie-rząt (Lasy Państwowe w liczbach 2009; Lasy w Polsce 2011).

4.4. Edukacja ekologiczna na terenach wiejskich oraz w miastach

Edukacja przyrodnicza, zarówno na te-renach wiejskich jak i w miastach, wymaga odpowiedniego podejścia uwzględniającego zarówno charakter lokalnej przyrody, jak i spe-cyfikę mieszkańców. Działalność edukacyjna i promocja dobrych praktyk na terenach wiej-skich prowadzona jest przez niektóre Ośrodki Doradztwa Rolniczego oraz organizacje poza-rządowe, jak np. Stowarzyszenie Kulturalno--Ekologiczne „Ziarno”, prowadzące wiejski

14 Badanie świadomości i zachowań ekologicznych miesz-kańców Polski. Raport TNS Polska dla Ministerstwa Śro-dowiska. 2012. TNS, Ministerstwo Środowiska, Warszawa.

ośrodek edukacji ekologicznej w Grzybowie. Ostatnio największe wysiłki edukacji na tere-nach wiejskich są skierowane na promocję ob-szarów Natura 2000.

Edukacja dla ochrony przyrody w miastach przez długi czas nie była traktowana jako ważne wyzwanie, jednak nastawienie to zmienia się wraz z postępującą urbanizacją w miastach, gdzie żyje już ponad 60% Polaków. W celu zachęcenia do obserwacji i ochrony przyrody w mieście wyemitowana została seria filmów telewizyjnych pt. „Natura mieszczucha”. Fun-dacja Banku Ochrony Środowiska zorgani-zowała konkurs fotograficzny, poświęcony przyrodzie w mieście, zatytułowany „Przyroda za progiem”, a zdjęcia laureatów eksponowane były na stacji metra w Warszawie. Coraz czę-ściej tworzone są też miejskie ośrodki edukacji ekologicznej i miejskie ścieżki przyrodnicze.

4.5. Sektor prywatny dla ochrony bioróżnorodności

Włączenie się sektora prywatnego w dzia-łalność edukacyjną to duża szansa dotarcia do adresatów, których profesjonalna aktywność może mieć znaczenie praktyczne dla ochrony różnorodności biologicznej. Takie działania po-dejmują Kluby Czystego Biznesu – sieć małych i średnich przedsiębiorstw promujących odpo-wiedzialny biznes i wolontariat dla przyrody. Także duże korporacje, jak np. banki lub firmy farmaceutyczne, prowadzą edukację wewnątrz- korporacyjną. Dobrym tego przykładem jest Fundacja Banku Ochrony Środowiska BOŚ (re-prezentująca rzeczony bank) organizująca skie-rowany do pracowników konkurs fotograficzny pt. „Las kocha nas”, a także wolontariat pra-cowniczy nastawiony na praktyczne działania pro-ekologiczne.

4.6. Tereny chronione, ogrody zoologiczne i botaniczne

Najlepsze warunki poznawania przyrody za-pewnia bezpośredni kontakt z jej bogactwem, jaki dają tereny chronione, oraz zwiedzanie ży-wych kolekcji roślin i zwierząt.

Page 163: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Polski krajobraz edukacji dla ochrony przyrody… 161

Zgodnie z ustawą o ochronie przyrody, obszar 23 polskich parków narodowych jest udostęp-niany w celach edukacyjnych, a w konsekwencji działalność edukacyjna jest jednym z zadań służb odpowiedzialnych za ochronę przyrody. Najczęstsze formy edukacji w parkach to muzea przyrodnicze (których jest w parkach narodowych 20), wydawnictwa popularnonaukowe, ścieżki dydaktyczne oraz zajęcia prowadzone w ośrod-kach edukacyjnych. W samym roku 2010 prawie milion osób odwiedziło parkowe muzea, a w 20 działających w parkach ośrodkach edukacyjnych odbyło się 4677 imprez edukacyjnych (Hibszer 2013). To imponujące liczby, tak jak i wiele ty-sięcy osób uczestniczących w każdym z parków w zajęciach edukacyjnych, zwłaszcza ukierunko-wanych na ludność mieszkającą w parku lub otu-linie. Funkcja edukacyjna parków ma znaczenie w kreowaniu postaw pro-środowiskowych, może być także czynnikiem łagodzącym konflikty spo-łeczne (Radziejowski 2011). Podobne funkcje poznawcze i wychowawcze spełnia edukacja w parkach krajobrazowych. Pewien problem polega jednak na tym, by nie powstawał w spo-łecznej świadomości obraz terenów chronionych jako jedynej możliwości zachowania cennej przyrody, co zmniejsza motywację do ochrony przyrody w innych miejscach jako mniej wartej zabiegów (Kalinowska 1999).

Jeśli chodzi o budzenie powszechnego za-interesowania przyrodą to ogromną rolę pełnią ogrody zoologiczne i botaniczne. Niemal wszystkie z polskich ogrodów nie tylko za-pewniają bierny kontakt z różnorodnością ga-tunkową, ale i prowadzą różnorodne formy aktywnej edukacji. Zwłaszcza aktywny jest pod tym względem Ogród Botaniczny Uniwersytetu Warszawskiego (Werblan-Jakubiec 2010).

4.7. Obszary Natura 2000 – nowe wyzwanie dla edukacji

Wraz z przystąpienia Polski do Unii Europej-skiej obszary sieci Natura 2000 zaistniały jako nowa forma ochrony przyrody, co wiąże się nie tylko z koniecznością zapoznania z nią społe-czeństwa, ale i poszukiwania dlań akceptacji.

Ze względu na niespotykane do tej pory po-łączenie funkcji ochrony i funkcji gospodar-czych oraz obecność na terenie całego kraju, także na gruntach prywatnych, Natura 2000 budzi ciągle obawy i lokalne protesty. Dlatego też w polityce ekologicznej edukacja związana z Naturą 2000 stała się priorytetem i znaczne środki z krajowych oraz europejskich funduszy są przeznaczane na niezbędną edukację i ko-munikację społeczną. Głównym argumentem mającym przekonać społeczeństwo do Natury 2000 są płynące z niej korzyści dla indywidu-alnych osób i lokalnych społeczności. Taki też rodzaj argumentacji oddają już same tytuły pro-jektów edukacyjnych, takie jak: kampania pro-mująca sieć Natura 2000 pod hasłem „Natura się o(d)płaca”, prowadzona przez Towarzystwo na rzecz Ziemi, a także projekty pt.: „Natura i gospodarka – podstawy dialogu” oraz „Złap Równowagę. Odkryj Naturę”. Dwa ostatnie są projektami zainicjowanymi przez Generalną Dy-rekcję Ochrony Środowiska. Z kolei Regionalne Centrum Edukacji Ekologicznej w Płocku jest organizatorem konferencji i warsztatów dla lo-kalnych samorządów pt. „Natura naszą szansą”. Edukacji o Naturze 2000 poświęcone jest też wiele podręczników dla nauczycieli (Natura 2000 w edukacji szkolnej [...] 2007), scenariuszy lekcyjnych, konkursów dla szkół. Prowadzone są też badania świadomości i nastawień miesz-kańców do Natury 2000 (Pietrzyk-Kaszycka et al. 2012).

4.8. Edukacja w duchu franciszkańskim

W społeczeństwie w przeważającym stopniu katolickim, jak to ma miejsce w Polsce, odwo-łanie do wartości chrześcijańskich i poszano-wania Bożego stworzenia oraz konieczność otoczenia opieką całego życia na Ziemi może być przekonywującym motywem ochrony przyrody i inspiracją dla edukacji (Kalinowska 1993). Wzmacniać też ją mogą, obecne w na-uczaniu Jana Pawła II – Papieża z Polski, wy-raźne nurty ekologiczne i odwołania do ojczystej przyrody. Organizacją najbardziej aktywną w dziedzinie edukacji ekologicznej w nurcie

Page 164: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

162 A. Kalinowska

chrześcijańskim jest Ruch Ekologiczny Świę-tego Franciszka z Asyżu (REFA)15. Powstały na początku lat osiemdziesiątych XX w. REFA podąża tzw. „małą drogą” prowadzącą od kształ-towania indywidualnych postaw proekologicz-nych do konkretnych działań. REFA, łącząc duchowe bogactwo ekologii franciszkańskiej ze współczesnym nauczaniem Kościoła katolic-kiego o ekologii i ochronie przyrody, prowadzi działania w ramach tzw. Franciszkańskiego Pro-jektu Edukacji Ekologicznej pod znamiennym hasłem: „Czyńcie sobie Ziemię kochaną”. Trosce o różnorodność biologiczną służą szcze-gólnie Ogrody Świętego Franciszka, promujące zachowanie ekosystemów poprzez społeczną ochronę ostoi przyrody. Ważną inicjatywą REFA jest projekt stworzenia Mapy Chrześcijańskich Inicjatyw Ekologicznych, zawierającej dane o inicjatywach ekologicznych podejmowanych z inspiracji chrześcijańskich przez parafie, klasz-tory i stowarzyszenia kościelne na terenie całej Polski (Jaromi 2010).

Nurt franciszkański w edukacji przyrodniczej może także służyć współpracy nauczycieli przy-rody i religii. Realizacją pomysłu edukacji mię-dzyprzedmiotowej, inspirowanej przyrodniczymi wierszami księdza-poety Jana Twardowskiego, jest książka dla dzieci „Łaskotani chrabąszcza wąsami – po zielonym świecie z księdzem Janem Twardowskim” (Kalinowska 2004). Pod tym samym tytułem został też przygotowany po-radnik dla nauczycieli przyrody oraz katechetów (Kalinowska, Barciński 2004) wykorzystywany w szkołach imienia ks. Jana Twardowskiego.

5. Finansowanie edukacji ekologicznej

5.1. Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej

Chociaż, jak wskazuje praktyka, nie za-wsze pieniądze są głównym czynnikiem decy-dującym o poziomie prowadzonej edukacji, to przynajmniej jej skala i możliwość dotarcia do

15 Ruch Ekologiczny św. Franciszka z Asyżu, <http://www.refa.franciszkanie.pl>, dostęp: 2014-01-12.

masowego odbiorcy zależą od wielkości zainwe-stowanych funduszy. Niewielkie działania mogą być finansowane ze składek członkowskich or-ganizacji społecznych, w ramach budżetu szkoły czy w formie wolontariatu. Jednak przełom w fi-nansowaniu edukacji ekologicznej nastąpił wraz z powołaniem w roku 1989 funduszy ochrony środowiska – Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz fun-duszy wojewódzkich, powiatowych i gminnych. Nie ma w Polsce drugiej takiej instytucji, która udzieliła by dofinansowania tak wielkiej grupie podmiotów realizujących konkretne programy i przedsięwzięcia w dziedzinie edukacji ekolo-gicznej. Także wiele przedsięwzięć inwestycyj-nych służących edukacji, jak muzea czy ponad 60 ośrodków edukacyjnych, w tym w parkach narodowych oraz krajobrazowych, nie powsta-łoby gdyby nie dotacje z Narodowego czy woje-wódzkich funduszy. Procentowy udział nakładów na edukację ekologiczną w całości finansowania ochrony środowiska oscyluje na poziomie 1,5–1,6%, a w ilości podpisanych i zrealizowanych umów edukacja jest na pierwszym miejscu. W samym tylko okresie 1990–2010 w dziedzinie edukacji ekologicznej NFOŚiGW zawarł 3,5 ty-siąca umów przeznaczając na dotacje 422 mln złotych. Wartość zrealizowanych w ten sposób projektów, przy średnim udziale Funduszu w 47% wydatków, to ponad 900 mln zł!16.

Dzięki środkom NFOŚiGW finansowane są też bazy do prowadzenia edukacji ekologicznej w postaci tzw. „zielonych szkół”, ośrodki har-cerskie, jak np. Harcerskie Centrum Edukacji Ekologicznej w Funce nad jeziorem Charzy-kowskim, akcje i imprezy ogólnopolskie, np. ogólnopolskie obchody Dnia Ziemi czy organi-zowana na bałtyckiej plaży impreza pt. „Bioróż-norodność – poznaj by zachować”. Przez wiele lat NFOŚiGW organizował towarzyszącą Mię-dzynarodowym Targom POLEKO konferencję EKO MEDIA FORUM służącą przeglądowi

16 NFOŚiGW na rzecz bioróżnorodności 1989–2010. 2011. W: Fundusz dla Natury. Projekty w ochronie biologicznej różnorodności, s. 58–74. Narodowy Fundusz Ochrony Śro-dowiska i Gospodarki Wodnej, Warszawa.

Page 165: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Polski krajobraz edukacji dla ochrony przyrody… 163

działań, materiałów i wymianie doświadczeń w dziedzinie edukacji ekologicznej. W sumie w latach 1989–2010 NFOŚiGW finansował 120 programów aktywnej edukacji ekologicznej, 60 kampanii edukacyjnych, 260 konkursów oraz około 1000 różnych imprez i 8500 krajowych konferencji i seminariów upowszechniających wiedzę ekologiczną. Ważne znaczenie miała produkcja ponad 220 pomocy dydaktycznych, wydanie około 900 publikacji książkowych i ponad 1300 folderów oraz przewodników po ścieżkach przyrodniczych itp. Przynajmniej po-łowa z tych pomocy wspierających edukację dotyczyła ochrony przyrody i zrównoważonego korzystania z różnorodności biologicznej.

Szczególnie ważne dla upowszechniania wiedzy o polskich terenach chronionych jest seria filmów dokumentalnych o wszystkich 23 parkach narodowych. Ta „Filmoteka Parków Narodowych”, oprócz emisji w różnych kana-łach TV, została wydana na DVD stanowiąc znakomitą promocję polskiej przyrody i pomoc na szkolnych zajęciach i w ośrodkach edukacyj-nych parków narodowych. Oprócz „parkowej” serii, z pomocą funduszu powstało też wiele filmów o zagrożonych gatunkach, takich jak głuszec, wąż eskulapa czy nietoperze, cykl fil-mowy pt. „Dzika polska”, dostępne na portalu PAP Nauka polska „Filmowe lekcje przyrody” i wiele innych emitowanych w różnych progra-mach TV i rozpowszechnianych na DVD. Nie sposób też nie wymienić wielu programów ra-diowych i telewizyjnych, jak np. serie filmów pt. „Natura mieszczucha” o przyrodzie w mieście.

Wiele projektów edukacyjnych o charakterze lokalnym finansowane jest z wojewódzkich fun-duszy ochrony środowiska. Niektóre z nich, jak np. Zachodniopomorski Fundusz, szczególnie dbają o rozwój ośrodków i projektów edukacji w terenie. Dla przykładu – w samym tylko roku 2004 fundusze wojewódzkie wydały na edukację ekologiczną 29 mln złotych (Kalinowska 2008).

5.2. Wkład administracji centralnej

W pewnym stopniu fundusze na edukację dla ochrony przyrody, np. na Program Obserwacji

Przyrodniczych Globe czy Olimpiadę Wiedzy Ekologicznej, pochodzą też bezpośrednio od Ministerstwa Środowiska oraz Ministerstwa Edukacji Narodowej. Także i Ministerstwo Spraw Zagranicznych ma finansowy udział w projektach dotyczących edukacji globalnej m.in. kształto-wania wzorców konsumpcji pod kątem zmniej-szania wpływu na bioróżnorodność na świecie.

5.3. Fundusze Lasów Państwowych

Państwowe Gospodarstwo Leśne „Lasy Państwowe” jest istotnym sponsorem edukacji przyrodniczej w kraju. Z pewnością jest stra-tegicznym sponsorem edukacji leśnej wydając z funduszy nadleśnictw i funduszu leśnego średnio około 13 mln zł rocznie (w roku 2005 – 14 mln, w 2008 – 15 mln, w 2010 – ponad 13 mln zł) na działania i infrastrukturę służącą edu-kacji (Lasy Państwowe w liczbach 2009; Lasy w Polsce 2011). Dodatkowo Lasy na działal-ność edukacyjną korzystają z dotacji NFOŚiGW i funduszy europejskich.

5.4. Dotacje Funduszu na rzecz Globalnego Środowiska

W latach 1994–2007 dużą rolę we wspoma-ganiu rozwoju infrastruktury służącej edukacji oraz projektów edukacyjnych skierowanych na ochronę gatunków zagrożonych, np. nietoperzy, odegrał Program Małych Dotacji Funduszu na rzecz Globalnego Środowiska SGP/GEF, tzw. „Mały GEF”. GEF to mechanizm finansowy, powołany przez ONZ/UNDP oraz Bank Świa-towy jako pomoc dla państw rozwijających się w implementacji zobowiązań (w tym Konwencji o różnorodności biologicznej) podjętych pod-czas Szczytu Ziemi w 1992 roku. Spośród trzech typów dotacji (dużych, średnich i małych) to wła-śnie małe granty skierowane były do organizacji ekologicznych i społeczności lokalnych. Warun-kiem wsparcia projektu była również mobili-zacja innych krajowych i zagranicznych źródeł finansowania. W ciągu 10 lat działania w Polsce z małych dotacji skorzystało 290 projektów. Do-tacje GEF wyniosły w sumie ponad 6 671 000

Page 166: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

164 A. Kalinowska

USD, co razem ze zmobilizowanymi środkami z innych źródeł, m.in. samorządów lokalnych, dało prawie 20 000 000 USD. Dzięki inicjatywie Przemysława Czajkowskiego, polskiego koor-dynatora GGP/GEF, przyjęta została zasada, że każdy projekt powinien zawierać zadania o cha-rakterze edukacyjnym, stanowiącym dopełnienie głównego celu przedsięwzięcia. Zaowocowało to m.in. przeprowadzeniem 1500 szkoleń dla przed-stawicieli organizacji społecznych, samorządów lokalnych, służb leśnych oraz ochrony przyrody, w których uczestniczyło ponad 40 000 osób. Z pomocą małych dotacji wydano co najmniej kilkadziesiąt książek i praktycznych poradników dotyczących ochrony przyrody, tysiące plakatów i folderów, zorganizowano wiele kampanii in-formacyjnych w mediach lokalnych i ogólno-krajowych. Ocenia się, że w sumie ok. 800 000 osób zetknęło się w okresie funkcjonowania tego programu z różnymi formami edukacji uzyskując możliwość poszerzenia swojej wiedzy na tematy ekologiczne17. Z dofinansowania działań edu-kacyjnych poświęconych różnorodności biolo-gicznej skorzystały m.in. Regionalne Centrum Edukacji Ekologicznej w Płocku na moderni-zacje ośrodka do zajęć terenowych w Sedeniu, Stowarzyszenie „Greenworks” na projekt czynnej ochrony płazów czy LOP na utworzenie Muzeum Bociana Białego w Kłopocie.

5.5. Fundacja EkoFundusz

Fundacja EkoFundusz to działająca w la-tach w latach 1992–2011 instytucja zarządza-jąca środkami pochodzącymi z ekokonwersji polskiego długu zagranicznego.

W projektach finansowanych na terenie parków narodowych i krajobrazowych przy okazji projektów czynnej ochrony przyrody do-towane były także uzupełniające je zadania do-tyczące infrastruktury edukacyjno turystycznej. Ze środków EkoFunduszu powstało np. 145 km

17 Polskie doświadczenia realizacji Programu Małych Do-tacji Funduszu na rzecz Globalnego Środowiska SGP/GEF 1994–2007. 2009. Narodowa Fundacja Ochrony Środowiska, Warszawa.

ścieżek edukacyjnych, 13 zadaszonych platform widokowych i ponad 150 tablic informacyjnych (Nowicki, Sitnicki 2007).

5.6. Inne krajowe źródła finansowania

Projekty dotyczące edukacji ekologicznej mogą być finansowane także z funduszy nie-specyficznych dla ochrony środowiska, jak np. Fundusz Innowacji Społecznych. Właśnie z tego Funduszu pochodziły środki przeznaczone na edukację o różnorodności biologicznej dla Uni-wersytetów Trzeciego Wieku.

Nie należy też zapominać o inwestowaniu w edukację samych obywateli (np. zakup lor-netek do obserwacji ornitologicznych, atlasów roślin i zwierząt czy biletów wstępu do parku narodowego), choć wartości tych osobistych wydatków nie sposób oszacować.

5.7. Fundusze europejskie

Od lat 90. XX w. coraz większy udział w fi-nansowaniu edukacji odgrywają fundusze eu-ropejskie. Początkowo był to program PHARE skierowany do krajów starających się o członko-stwo w Unii Europejskiej. W Polsce zaowocował powstaniem wielu nowoczesnych materiałów edukacyjnych, np. podręczników do nauczania o środowisku międzyprzedmiotową ścieżką edu-kacja ekologiczna. Po przystąpieniu do Unii Eu-ropejskiej, podobnie jak w innych krajach Unii, finansowanie projektów edukacyjnych możliwe jest ze wspólnotowych programów, takich jak Minerva, Sokrates czy Grundtvig.

Jako przykład rezultatu programu UE Le-onardo można wymienić powstanie w Uniwer-syteckim Centrum Badań nad Środowiskiem (UCBS) podręcznika do prowadzenia edukacji umożliwiającej dzieciom niepełnosprawnym po-znawanie przyrody w terenie (Batorczak 2006). Z kolei koordynowany przez UCBS między-narodowy program finansowany z programu COMENIUS w ramach Lifelong Learning Pro-gramme zaowocował poradnikiem i warsztatami dla nauczycieli przygotowującymi do prowa-dzenia szkolnych obserwacji drzew w cyklu

Page 167: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Polski krajobraz edukacji dla ochrony przyrody… 165

fenologicznym (Batorczak, Kalinowska 2010). To tylko garść przykładów. Dochodzą jeszcze możliwości finansowania projektów edukacyj-nych przez Norweski Mechanizm Finansowy czy Fundusz Szwajcarski.

Jedynym instrumentem UE koncentrującym się wyłącznie na współfinansowaniu projektów w dziedzinie ochrony środowiska jest program Life+. Komponent I – przyroda i różnorodność biologiczna oraz komponent III – informacja i komunikacja, który skierowany jest na zmiany indywidualnych zachowań, dają możliwości fi-nansowania kampanii zwiększających świado-mość społeczeństwa oraz wymianę najlepszych doświadczeń i praktyk. Tu też rolę punktu kon-taktowego i miejsca przeprowadzania krajo-wego naboru wniosków pełni NFOŚiGW dając możliwość dofinansowania wniosków do 95% ich całej wartości. Dobrym tego przykładem jest projekt Lasów Państwowych pt. „Ochrona różnorodności biologicznej na terenach leśnych w tym w ramach sieci Natura 2000 – promocja najlepszych praktyk”. Projekt przewiduje m.in. przygotowanie podręczników najlepszych praktyk, filmów o ochronie leśnych gatunków, szkolenia18.

Obecnie dużą rolę odgrywa Program Opera-cyjny Infrastruktura i Środowisko (POIiŚ), jeden z głównych rządowych programów operacyj-nych na lata 2007–2013 dysponując 28 mld euro przy 9 mld euro wkładu krajowego. Z tej kwoty na środowisko przeznaczono kwotę 4,8 mld euro podzieloną na 15 priorytetów, z których na priorytet V – ochrona przyrody i kształtowanie postaw ekologicznych przeznaczono 105 mln euro. Kwota ta stanowi zaledwie około 0,3% budżetu całego programu POIiŚ, a z niej zale-dwie 10% przeznaczono na kształtowanie po-staw społecznych sprzyjających różnorodności biologicznej. Mimo wszystko jest to znaczna kwota. Instytucją odpowiedzialną za wdra-żanie priorytetu V jest Centrum Koordynacji

18 Dla różnorodności biologicznej. Ochrona różnorodności biologicznej na obszarach leśnych, w tym w ramach sieci Natura 2000 – promocja najlepszych praktyk, <www.best-practice-life.pl>, dostęp: 2014-03-20.

Projektów Środowiskowych (CKPŚ), a o fun-dusze na projekty mogą się w drodze kon-kursu ubiegać m.in. parki narodowe, ogrody zoologiczne i botaniczne, instytucje naukowe i oświatowe, organizacje pozarządowe19. CKPŚ wspiera szczególnie działania edukacyjne skie-rowane do społeczności lokalnych, zamieszkują-cych obszary chronione lub ich sąsiedztwo, oraz ogólnopolskie kampanie skierowane do grup zawodowych wywierających największy wpływ na przyrodę. Istotne znaczenie mają też projekty usprawniające komunikację pomiędzy decyden-tami a społecznościami lokalnymi na terenach istniejących lub potencjalnych konfliktów na tle ochrony przyrody. Przykłady prowadzonych projektów to: � Akademia Tatry – kształtowanie postaw pro-

ekologicznych różnych grup użytkowników Tatr – prowadzona przez Tatrzański Park Narodowy.

� Bliżej natury – identyfikacja i merytoryczne przygotowanie lokalnych animatorów przy-rodniczych – projekt koordynowany przez OTOP.

5.8. Rola sektora prywatnego w finansowaniu edukacji

Coraz większą rolę w finansowaniu różnych form edukacji i promocji przyrody odgrywają też prywatni przedsiębiorcy oraz fundacje du-żych korporacji. Przykładem tego może być fundacja firmy Bayer organizując młodzie-żowe konkursy fotografii przyrodniczej. Także Fundacja Bayera zorganizowała w warszaw-skiej Zachęcie wystawę laureatów światowego konkursu rysunków dziecięcych ogłoszonego z okazji Międzynarodowego Roku Różnorod-ności Biologicznej w 2010 roku. Z kolei Fun-dacja Forda jest sponsorem wysokich nagród (Ford Motor Company Environmental Award)

19 Bioróżnorodność w praktyce. 2012. Centrum Koordynacji Projektów Środowiskowych, Warszawa.Projekty współfinansowane ze Środków V priorytetu Pro-gramu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2007–2013. 2013. Centrum Koordynacji Projektów Środowiskowych, Warszawa.

Page 168: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

166 A. Kalinowska

dla organizacji pozarządowych działających na rzecz przyrody – przykładowo w roku 2000 taką nagrodą zostało uhonorowane Polskie To-warzystwo Ochrony Przyrody „pro Natura” za akcję ochrony bociana białego, w którym to projekcie ogromną rolę spełniał komponent edukacyjny. Z polskich fundacji korporacyjnych na pierwszy plan wysuwa się Fundacja Banku Ochrony Środowiska. Fundacja BOŚ prowadzi i finansuje szereg działań skierowanych do mło-dzieży skłaniających do obserwacji przyrody (konkurs fotograficzny pt. „Natura za progiem”) czy promujących rolnictwo ekologiczne (akcja „Wiem co jem”). Najnowszym projektem, który ma wejść w życie w 2014 roku, jest „Zielona Ławeczka” – konkurs małych grantów służą-cych zwiększaniu różnorodności biologicznej przestrzeni wewnątrz osiedli mieszkaniowych.

Nie sposób też ocenić całości nakładów na edukację poświęconą ochronie przyrody, jako że często finansowanie ma charakter okazjonalny, jak np. przez gminy, wiele grantów wymaga współfinansowania z różnych źródeł i w kalku-lacji całościowej wartości mogą się dublować. Wreszcie edukacja ekologiczna kryje w sobie zarówno segregację odpadów, jak i ochronę ga-tunków, i w statystykach nakładów finansowych trudno rozdzielić „ile na co”.

Choć w opinii prowadzących edukację pie-niędzy zawsze jest za mało, to jednak należy stwierdzić, że źródeł finansowania jest wiele i z pewnością pod względem przeznaczanych środków edukacja nie jest pozostawiona sama sobie. Nasuwa się jednak pytanie, czy te całkiem niemałe sumy są wykorzystywane efektywnie, czy proporcjonalnie do potrzeb w różnych regio-nach kraju, czy rezultaty są trwałe i czy z osią-gnięć poszczególnych projektów edukacyjnych mogą skorzystać inni zainteresowani niż tylko grono bezpośrednich beneficjentów. Należy mieć nadzieję, że ewaluacja projektów będzie prowadzona pod tym kątem bardziej rygory-stycznie. Choć w Polsce występuje przewaga finansowania przez instytucje państwowe nad finansowaniem przez sektor prywatny, to także należy mieć nadzieję, że ten ostatni będzie coraz ważniejszym sponsorem.

6. Źródła wiedzy o środowisku

Dla uświadomienia sobie, które sposoby docierania do społecznej świadomości są naj-skuteczniejsze, warto powołać się zarówno na ba-dania na świecie, jak i na te ostatnio prowadzone w Polsce. W latach 80. XX w. statystyczny miesz-kaniec USA w 73% swoje wiadomości na temat środowiska (w tym i przyrody ożywionej) czerpał z telewizji (Murch 1981). W 25 lat później, na początku XXI w., wyniki prowadzonych w Polsce badań Tadeusza Burgera wskazywały, że Polacy średnio w 63% swoją wiedzę czerpią z mediów. Tendencja ta ulegała pogłębieniu wraz z upływem czasu od ukończenia edukacji. Polak w średnim wieku już 73% wiedzy o przyrodzie czerpał z telewizji (Burger 2005). Ostatnio rola telewizji wzrosła jeszcze bardziej – w badaniach TNS pro-wadzonych na zlecenie Ministerstwa Środowiska w 2012 roku na pytanie o główne źródła infor-macji o środowisku ponad trzy czwarte badanych (77%) wskazuje na telewizję. Na drugim miejscu znajduje się Internet, a następnie prasa i radio. Co przykro zanotować, ale szkołę i uczelnię wymie-niło nie więcej niż 7% badanych. Nawet wyniki dotyczące grupy osób uczących się wskazują, że zaledwie w 34% swą wiedzę czerpią one z in-stytucji edukacyjnej. Także kampanie społeczne są wymieniane jako źródło wiedzy przez nie więcej niż 7% respondentów20. Wyniki te są cenną wskazówką, które media mają największe znaczenie w kształtowaniu powszechnej świado-mości (i w konsekwencji gdzie należy kierować główne wysiłki edukacyjne i środki na edukację), oraz zmuszają do zastanowienia się jak zwięk-szyć skuteczność edukacji formalnej i działań organizacji pozarządowych.

7. Różnorodność biologiczna – stan społecznej świadomości

Dobrym miernikiem skuteczności całego procesu edukacji i komunikacji społecznej jest

20 Badanie świadomości i zachowań ekologicznych miesz-kańców Polski. Raport TNS Polska dla Ministerstwa Śro-dowiska. 2012. TNS, Ministerstwo Środowiska, Warszawa.

Page 169: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Polski krajobraz edukacji dla ochrony przyrody… 167

stan świadomości i zachowań mieszkańców Polski. Badania takie prowadzone są zarówno na zlecenie Ministerstwa Środowiska, jak i z inicjatywy różnych instytucji naukowych oraz organizacji społecznych. Badania opinii w krajach członkowskich są prowadzone na zlecenie Unii Europejskiej w programie Flash Eurobarometer. Wyniki wszystkich tych badań w jednym są zaskakująco zgodne – Europej-czycy nie postrzegają utraty różnorodności biologicznej jako znaczącego problemu. W ba-daniach TNS spośród największych wyzwań dla Polski zaledwie 7% ankietowanych wymienia ochronę środowiska. Z tego wśród problemów środowiska zaledwie 16% wskazało w 2011 roku na zanikanie gatunków zwierząt i roślin, a rok później już tylko 12%21. W badaniach wiedzy w dziedzinie problemów globalnych, przeprowadzonych w Polsce i Wielkiej Bry-tanii wśród uczniów na poziomie gimnazjum, jedynie śladowej wielkości grupa wymieniała utratę różnorodności biologicznej (Batorczak 2013). Kilka procent studentów podało utratę gatunków w odpowiedzi na podobne pytanie w ankiecie przeprowadzonej na Uniwersytecie Warszawskim (Skrzypiec 2011). Natomiast na pytanie o najważniejsze powody, dla których warto chronić środowisko, aż 30% ankietowa-nych wymieniało przyrodę jako wartość samą w sobie. Co ciekawe, nastolatkowie częściej niż inni (42%) wymieniali ten powód22. Używając terminu „bioróżnorodność” w edukacji, trzeba sobie zdawać sprawę, że według polskich badań termin „bioróżnorodność” zna i rozumie 38% ankietowanych23. Natomiast według danych Flash Barometer, w 2010 roku 31%, a w 2013 roku zaledwie 19% Polaków znało termin

21 Badanie świadomości i zachowań ekologicznych miesz-kańców Polski. Raport TNS Polska dla Ministerstwa Śro-dowiska. 2012. TNS, Ministerstwo Środowiska, Warszawa.22 Badanie świadomości i zachowań ekologicznych miesz-kańców Polski. Raport TNS Polska dla Ministerstwa Śro-dowiska. 2012. TNS, Ministerstwo Środowiska, Warszawa.23 Badanie świadomości i zachowań ekologicznych miesz-kańców Polski. Raport TNS Polska dla Ministerstwa Śro-dowiska. 2012. TNS, Ministerstwo Środowiska, Warszawa.

„różnorodność biologiczna” i wiedziało, co on oznacza24. To dużo poniżej średniej dla Europy (44%) nie mówiąc już o takich krajach jak Au-stria i Niemcy, gdzie jest to termin znany ponad 80% ankietowanych25. Ten spadek poziomu wiedzy w Polsce to przykry wynik zważywszy na liczne kampanie edukacyjne z okazji Między-narodowego Roku Różnorodności Biologicznej (rok 2010). Znacznie lepiej na tle europejskim prezentuje się nasz kraj, jeśli chodzi o znajomość znaczenia terminu „Natura 2000”. Ponad 34% Polaków (w porównaniu ze średnią dla Europy, wynoszącą niespełna 11%) potrafi wyjaśnić co oznacza sieć obszarów Natura 2000. Ponieważ wyższą od europejskiej wiedzę mają także miesz-kańcy Słowenii (32%) i Węgier (15%), można są-dzić, że w przypadku grupy krajów przyjętych do Wspólnoty w 2004 roku, ma na to wpływ inten-sywna promocja nowej formy ochrony przyrody oraz reakcja w mediach na sytuacje konfliktowe.

Niezależnie od stanu wiedzy, wszystkie prowadzone badania wskazują na wysokie de-klaratywne poparcie samego znaczenia i ko-nieczności ochrony przyrody. Znacznie gorzej wygląda sprawa znajomości form i możliwości własnych działań na rzecz przyrody.

Badanie opinii publicznej, przeprowadzone przez firmę Biostat na zlecenie Fundacji Nasza Ziemia w 2012 roku, miało na celu określenie świadomości polskiego społeczeństwa w zakresie możliwości osobistego wpływu człowieka na śro-dowisko. Dotyczyło to między innymi potrzeby ochrony bioróżnorodności, znajomości sposobów ochrony bioróżnorodności i postaw oraz praktyk respondentów w tym zakresie. Z odpowiedzi na pytanie o stosowanie działań proekologicznych zaledwie 9% osób odpowiedziało, że nie chroni

24 Attitudes of Europeans toward the issue of biodiversity. Analytical report. Wave 2. 2010. Flash Eurobarometer Series 290. The Gallup Organization, Hungary.Attitudes of Europeans toward the issues of biodiversity. Analytical report. Wave 3. 2013. Flash Eurobarometer Series 379. The Gallup Organization, Hungary.25 Attitudes of Europeans toward the issues of biodiversity. Analytical report. Wave 3. 2013. Flash Eurobarometer Series 379. The Gallup Organization, Hungary.

Page 170: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

168 A. Kalinowska

przyrody wokół siebie. Kiedy jednak zapytano ankietowanych czy stosują praktyki mające na celu ochronę bioróżnorodności, okazało się, że niemal 70% respondentów takich praktyk nie stosuje, a powodem jest to, że nie wiedzą, co można w tym zakresie zrobić26. Badania świa-domości młodzieży w zakresie tematyki Natury 2000, prowadzone przez Instytut na rzecz Ekoro-zwoju, wykazały, że duża część gimnazjalistów (ponad 30%) odczuwa potrzebę większego zaan-gażowania się w ochronę środowiska (Młodzież a Natura 2000 [...] 2011). Wyniki te skłaniają do postawienia przed edukacją ważnego wyzwania – ukazania właściwych dostępnych każdemu sposobów ochrony przyrody i rozwiązań pro--ekologicznych.

8. Edukacja dla różnorodności biologicznej – nowe nurty na świecie

Poszukiwanie nowatorskich i skutecznych metod edukacji prowadzących do wzrostu świa-domości w dziedzinie różnorodności biologicznej i ochrony przyrody wymaga międzynarodowej współpracy i wymiany doświadczeń. Takie też są zalecenia art. 13 Konwencji o różnorodności biologicznej i innych strategicznych dokumentów w dziedzinie ochrony przyrody i edukacji ekolo-gicznej. Okazją do takiej wymiany doświadczeń i wyłaniania się nowych prądów jest współpraca w międzynarodowych projektach, np. Sokrates czy Grundtvig, dyskusja na łamach specjali-stycznych pism (np. Journal for Nature Con-servation czy Education for Sustainability), lub praca międzynarodowych stowarzyszeń poświę-conych edukacji. Najbardziej wyspecjalizowanyą i mającą najszerszy zasięg platformą współpracy osób zajmujących się edukacją jest Komisja Edu-kacji i Komunikacji27 Światowej Unii Ochrony

26 Fundacja Nasza Ziemia. 2012. Badanie świadomości osobistego wpływu człowieka na środowisko. Wyniki – 2012, <http://www.naszaziemia.pl/files/raport-z-badania-opinii-pu-blicznej-2012.pdf>, dostęp: 2014-01-10.27 Commission on Education and Communication CEC, <https://www.iucn.org/about/union/commissions/cec>, do-stęp: 2014-01-12.

Przyrody IUCN, (której autorka jest od 20 lat członkiem). CEC jest ciałem doradczym Sekre-tariatu Konwencji o różnorodności biologicznej w dziedzinie wdrażania CEPA. Najlepszą okazją do popularyzacji nowych prądów edukacji są odbywające się co 10 lat konferencje UNESCO na temat edukacji ekologicznej oraz Światowe Kongresy Parków Narodowych (World Park Congresses). Sesje dotyczące edukacji towa-rzyszą też konferencjom Stron (COP) Konwencji o różnorodności biologicznej (Kalinowska 2008). Komisja Edukacji IUCN jest też organizatorem całego bloku prezentacji i warsztatów specjali-stycznych na zwoływanych co 4 lata Światowych Kongresach Ochrony Przyrody (World Conserva-tion Congress), na których edukacja traktowana jest jako temat „cross-cutting”, ważny dla wszyst-kich dziedzin ochrony przyrody. Szczególnie dużo miejsca w związku z wdrażaniem Celów z Aichi i podsumowaniem Międzynarodowego Roku Różnorodności Biologicznej zajmowały za-gadnienia kształtowania społecznej świadomości podczas ostatniego Kongresu na wyspie Jeju (Korea Pd.) w 2012 roku. Mając okazję uczest-niczyć we wszystkich wymienionych tu między-narodowych obradach i porównując z „polskim krajobrazem edukacji”, mogę powiedzieć, że za-sadniczo bogactwo form, nasycenie ośrodkami edukacyjnymi czy liczba tytułów dostępnych materiałów edukacyjnych itp., stawia nas na dobrej pozycji światowej. Są jednak dziedziny i kierunki w Polsce dopiero rozwijające się, jak wolontariat lokalnych interpretatorów przyrody oraz wolontariat w prowadzeniu monitoringu po-spolitych gatunków oraz zmian w środowiskach. Również, w porównaniu z wieloma krajami, wciąż niski jest poziom sponsorowania edukacji przez sektor prywatny. Jeśli chodzi o materiały służące poznawaniu różnorodności biologiczne, to podziwu godne jest w wielu krajach bogactwo prostych i łatwo dostępnych kluczy do oznaczania i atlasów do obserwacji terenowych.

Najbardziej „rewolucyjnym” kierunkiem w treściach i sposobie edukacji jest odejście od prezentacji „czarnych scenariuszy” i informacji statystycznych w rodzaju „codziennie ginie tyle a tyle gatunków, niknie puszcza o powierzchni

Page 171: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Polski krajobraz edukacji dla ochrony przyrody… 169

10 boisk piłkarskich” itp. Według opinii specja-listów Komisji Edukacji i Komunikacji IUCN, taki kierunek edukacji nie pobudza do działań, raczej rodzi bezradność, a następnie obojętność. Jako motto Komisji Edukacji i Komunikacji IUCN przyjęło się przesłanie, by budzić nie lęk, a miłość28. Oznacza to, że zamiast bardzo ogólnych informacji powinno się przedstawiać konkretne przykłady miejsc i gatunków, nawet je personalizować, by, tak jak konkretne osoby i ich historie indywidualne, wywoływały em-patię, a dobre uczucia przełożyć się mogą na całą przyrodę. Łączy się to z innym sposobem podejścia do edukacji – nie jak do naukowego wykładu, ale raczej osobistej gawędy z podaniem własnych przykładów postępowania w różnych sytuacjach. W celu ułatwienia takiego podejścia CEC IUCN podjęła się przygotowania interneto-wego kursu opowiadania o przyrodzie29.

Ważnym wnioskiem z wszystkich konferencji jest także konieczność położenia większego na-cisku na komunikację społeczną indywidualnie adresowaną zgodnie ze specyfiką do różnych grup społecznych.

9. Zakończenie i wnioski

Opisując poszczególne „elementy krajobrazu edukacji” i ich funkcjonowanie, a następnie pró-bując spojrzeć na całość z lotu ptaka w skali kraju, można powiedzieć, że to pejzaż bujny, zróżnicowany i dynamiczny. Mamy bogatą ofertę edukacyjną, istnieją (choć aplikacja wy-maga coraz większego wysiłku i doświadczenia) liczne źródła finansowania, działa też wiele prze-jawiających aktywność edukacyjną organizacji pozarządowych. W bardzo wielu placówkach oświatowych przejawia się inwencja dydaktyczna, zapał i poświęcany czas wielu nauczycieli oraz edukatorów. Czemu więc efekty, wyrażające się zaangażowaniem obywateli w praktykę ochrony

28 IUCN. [b.r.]. Love. Not Loss, <www.iucn.org/lovenot-loss>, dostęp: 2014-03-20.29 Frogleaps.org. [b.r.]. Storytelling course, <http:/www.frogleaps.org/>, dostęp: 2014-03-20.

przyrody oraz poziom społecznej świadomości, nie są takie, jakich z mnogości wydarzeń eduka-cyjnych i zainwestowanych środków można by się spodziewać? Próba odpowiedzi na to pytanie nie jest prosta, bowiem w dużym stopniu dotyczy całości edukacji, a nie tylko tego wycinka po-święconego ochronie przyrody. Powinna być też rozpatrywana na tle całości zachodzących zjawisk społecznych, zarówno kulturowych (np. upadku czytelnictwa), jak i ekonomicznych (kryzys finan-sowy czy brak pracy). Na podstawie wieloletnich obserwacji własnych, wynikających z aktywnego uczestnictwa w różnych rolach i na różnych po-lach edukacji ekologicznej, oraz analizując po-rażki i sukcesy edukacji dla ochrony przyrody w innych krajach, mogę zaledwie pokusić się o powierzchowne wnioski. Na podstawie wy-ników badań wskazujących, że głównym źródłem czerpania wiedzy i wzorców zachowań, przynaj-mniej dla dorosłego społeczeństwa, jest telewizja, a dla młodszego Internet, konieczne jest położenie większego nacisku na zaangażowanie mediów elektronicznych. Obecność zagadnień ochrony przyrody w mediach to nie tylko sprawa przy-gotowania odpowiednich materiałów, ale też ich atrakcyjność. Czasem niemożliwą do przebycia przeszkodą jest opór władz telewizji w sprawie emitowania lub częstego powtarzania cennych programów o polskiej przyrodzie (np. z filmo-teki parków narodowych), przygotowanych ze środków NFOŚiGW. W walce o „oglądalność” najchętniej emitowane są filmy o egzotycznej przyrodzie, w rezultacie więc polski widz wie dużo więcej na przykład o życiu rodzinnym lwów niż wilków. Zarówno w programach telewizyj-nych, jak i w innych formach edukacji, zwłaszcza na poziomie lokalnym, konieczne jest też zwró-cenie uwagi na możliwości osobistych działań dla przyrody w najbliższym otoczeniu. Jak wskazują badania, w społeczeństwie jest wola działań, ale brakuje wiedzy na temat możliwości praktycz-nych. W rezultacie najczęściej podawanym przez respondentów działaniem dla różnorodności biologicznej jest… segregacja odpadów. Prak-tyczne porady oraz zapraszanie do studia cele-brytów w celu pokazania dobrych przykładów ich osobistego zaangażowania jest już z sukcesem

Page 172: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

170 A. Kalinowska

wykorzystywane w telewizji różnych krajów. Bardzo ważne okazuje się też korzystanie z do-świadczeń specjalistów profesjonalnej reklamy przy promowaniu zachowań pro-ekologicznych. Wciąż aktualne jest poszukiwanie dróg dotarcia do ogółu społeczeństwa poprzez poszukiwanie klucza do poszczególnych grup zawodowych, wiekowych czy hobbystycznych. Przykładem może być dotarcie do Uniwersytetów Trzeciego Wieku (ponad 800 zrzeszonych w Federacji UTW) z wykładami na temat różnorodności biologicznej w kontekście zrównoważonego rozwoju, zatytu-łowanymi „Różnorodność biologiczna to także my” (Kalinowska, Batorczak 2013). Tymczasem wiele materiałów i wysiłków aktywnej edukacji jest skierowane do niezbyt licznej grupy społe-czeństwa, która sama wykazuje własną inicjatywę i aktywnie poszukuje miejsc i źródeł informacji. To bardzo dobrze, ale dotarcie do tych niezainte-resowanych (nie mówiąc już o niechętnych) jest w tej chwili najważniejszym wyzwaniem w bu-dowaniu społeczeństwa przyjaznego przyrodzie.

Zgodnie z kierunkiem edukacji lansowanym przez Światową Unię Ochrony Przyrody polecane jest odejście od sztywnych przekazów nauko-wych w stronę atrakcyjnych, spersonifikowa-nych narracji. Wskazuje to na potrzebę promocji zagadnień ochrony przyrody poprzez włączenie ich w nurt kultury popularnej. Zagadnienia przy-rodnicze przedstawiane w literaturze i publicy-styce przestają być „niedostępną wyspą”. Wiedza przyrodnicza w postaci włączonych w realia życia (a nie tylko wyabstrahowanych w katego-riach przyrodniczych) przykładów, przekazywana w postaci fabularyzowanej historii, jaką jest na przykład opowiadanie, najlepiej (choć często mi-mowolnie) trafia do ludzi, którzy do publikacji przyrodniczych by nie sięgnęli. Niestety, tego ro-dzaju popularyzacja, jeśli przy okazji ma być rze-telna i prowadzona przez środowisko naukowe, jest „mało opłacalna” w kategoriach kariery na-ukowej. Pisze o tym z żalem wielu pracowników uczelni, że popularyzacja nie daje „punktów” i zwłaszcza młodzi naukowcy stronią od nie roz-liczanej działalności (Kalinowska 2010b, 2013a; Kowalski et al. 2010). Właśnie w celu przy-wrócenia rangi popularyzacji ochrony przyrody

Uniwersyteckie Centrum Badań nad Środowi-skiem zorganizowało konferencję pt. „Mówić o różnorodności”. Konferencja zakończyła się apelem o uznanie popularyzacji naukowej jako równoprawnej formy działalności akademickiej (Kalinowska 2010b).

Dla upowszechniania obywatelskiego uczest-nictwa w ochronie przyrody warto po raz kolejny wrócić do przesłania Jana Gwalberta Pawlikow-skiego z historycznego już dzieła pt. „Kultura a Natura” z 1913 roku (Pawlikowski 2010) w celu rozwijania takich form edukacji, by ochrona przyrody została włączona w nurt powszechnej kultury wychodząc poza granice środowiska przyrodników. To ważne zadanie na ogłoszoną przez Zgromadzenie Ogólne ONZ Dekadę Róż-norodności Biologicznej 2011–2020 (Kalinowska 2012).

10. Literatura

Attitudes of Europeans toward the issue of biodiversity. Analytical report. Wave 2. 2010. Flash Eurobarometer Series 290. The Gallup Organization, Hungary.

Attitudes of Europeans toward the issues of biodiversity. Analytical report. Wave 3. 2013. Flash Eurobarometer Series 379. The Gallup Organization, Hungary.

Badanie świadomości i zachowań ekologicznych mieszkańców Polski. Raport TNS Polska dla Ministerstwa Środowiska. 2012. TNS, Ministerstwo Środowiska, Warszawa.

Batorczak A. (red.) 2006. Zwiększanie udziału dzieci i młodzieży niepełnosprawnej w edukacji dla zrówno-ważonego rozwoju. Uniwersyteckie Centrum Badań nad Środowiskiem Przyrodniczym, Warszawa.

Batorczak A. 2013 [mskr.]. Edukacja dla zrównoważonego rozwoju w Polsce i Wielkiej Brytanii. Praca doktorska, Wydział Pedagogiczny, Uniwersytet Warszawski.

Batorczak A., Kalinowska A. 2010. Na spotkanie różno-rodności biologicznej. Szkolne obserwacje drzew. Po-radnik Nauczyciela. Uniwersyteckie Centrum Badań nad Środowiskiem, Warszawa.

Bioróżnorodność w praktyce. 2012. Centrum Koordynacji Projektów Środowiskowych, Warszawa.

Bołtromiuk A., Burger T. 2008. Polacy w zwierciadle ekologicznym. Raport z badań nad świadomością ekolo-giczną Polaków w 2008 r. Instytut na rzecz Ekorozwoju, Warszawa.

Burger T. 1992. Świadomość ekologiczna: między lękiem a działaniem. Instytut na rzecz Ekorozwoju, Warszawa.

Page 173: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Polski krajobraz edukacji dla ochrony przyrody… 171

Burger T. 2005. Świadomość ekologiczna społeczeństwa polskiego. Instytut Gospodarki Przestrzennej i Miesz-kalnictwa, Warszawa.

Commission on Education and Communication CEC, <https://www.iucn.org/about/union/commissions/cec>, dostęp: 2014-01-12.

Communication from the Commission to the European Parliament, the Council, the Economic and Social Committee and the Committee of the Regions: Our life insurance, our natural capital: an EU biodiversity strategy to 2020 {SEC(2011) 540 final}, {SEC(2011) 541 final}. Brussels, 3.5.2011, COM (2011)244 final.

Dla różnorodności biologicznej. Ochrona różnorodności bio-logicznej na obszarach leśnych, w tym w ramach sieci Natura 2000 – promocja najlepszych praktyk, <www.bestpractice-life.pl>, dostęp: 2014-03-20.

Europejska Komisja Gospodarcza ONZ. 2008. Strategia Edukacji dla Zrównoważonego Rozwoju. Ministerstwo Środowiska, Warszawa.

Frogleaps.org. [b.r.]. Storytelling course, <http:/www.frogleaps.org/>, dostęp: 2014-03-20.

Fundacja Nasza Ziemia. 2012. Badanie świadomości osob-istego wpływu człowieka na środowisko. Wyniki – 2012, <http://www.naszaziemia.pl/files/raport-z-badania-opinii-publicznej-2012.pdf>, dostęp: 2014-01-10.

Hibszer A. 2013. Parki narodowe w świadomości i dzia-łaniach społeczności lokalnych. Uniwersytet Śląski, Katowice.

IUCN. [b.r.]. Love. Not Loss, <www.iucn.org/lovenotloss>, dostęp: 2014-03-20.

Jabłoński B., Kalinowska A. 2006. Chronione zwierzęta w ogrodach Podkowy Leśnej. Towarzystwo Przyjaciół Miasta Ogrodu Podkowa Leśna, Podkowa Leśna.

Jaromi S. OFMconv. 2010. Różnorodność biologiczna „po Bożemu” w działaniach ekologów franciszkańskich. W: A. Kalinowska (red.), Różnorodność biologiczna w wielu odsłonach, s. 33–45. Uniwersyteckie Centrum Badan nad Środowiskiem Przyrodniczym, Warszawa.

Kalinowska A. 1993. Ekologia – Wybór przyszłości. Edi-tions Spotkania, Warszawa.

Kalinowska A. 1995. Edukacja ekologiczna, historia i nowe prądy w Polsce i na świecie. W: A. Kalinowska (red.), Od edukacji do świadomości ekologicznej. Podstawy Ochrony Środowiska 5: 4–25. Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa.

Kalinowska A. 1999. Edukacja w parkach i wokół parków. W: B. W. Wołoszyn, T. Postawa (red.), Forum Dys-kusyjne „Parki narodowe – ich funkcja w czasie i przestrzeni, Trzebinia, 24.11.1999, s. 46–49. Komitet Ochrony Przyrody PAN, Kraków.

Kalinowska A. 2004. Łaskotani chrabąszcza wąsami. Po

zielonym świecie z księdzem Janem Twardowskim. Lu-dowa Spółdzielnia Wydawnicza, Warszawa.

Kalinowska A. 2008. Artykuł 13. W poszukiwaniu społecz-nego wsparcia w zarządzaniu Konwencją o różnorod-ności biologicznej. Polska praktyka na tle doświadczeń światowych. Agencja Wydawnicza A. Grzegorczyk, Warszawa.

Kalinowska A. 2010a. Rola studiów Ochrony Środowiska w upowszechnianiu międzynarodowych inicjatyw edukacyjnych ONZ. W: B. Gabryś, G. Gabryś (red.), Ochrona Środowiska w programach studiów przyrod-niczych, s. 7–16. Oficyna Wydawnicza Uniwersytetu Zielonogórskiego, Zielona Góra.

Kalinowska A. 2010b. Mówić o różnorodności biologicznej – czy do każdego tak samo? Sztuka popularyzacji – jak przywrócić jej blask i znaczenie. W: A. Kalinowska (red.), Różnorodność biologiczna w wielu odsłonach, s. 197–205. Uniwersyteckie Centrum Badań nad Środowiskiem Przyrodniczym, Warszawa.

Kalinowska A. 2012. Razem ponad granicami – Konwencja o różnorodności biologicznej i inne międzynarodowe umowy oraz działania na rzecz ochrony przyrody. W: W. Lenart (red.), Współczesne wyzwania ochrony przy-rody a zrównoważony rozwój, s. 68–81. Wydawnictwo Wiedza, Warszawa.

Kalinowska A. 2013a. Kto ma mówić o różnorodności bio-logicznej? Niedocenione znaczenie popularyzacji wiedzy: W: E. Sierka, R. Ciepała (red.), Innowacyjność kształ-cenia w zakresie ochrony środowiska, s. 43–58. Uniwer-sytet Śląski, Oficyna Wydawnicza WW, Katowice.

Kalinowska A. 2013b. Prawo a edukacja dla zrównoważo-nego rozwoju. Konfrontacja rzeczywistości z zapisami w konwencjach przyjętych na Szczycie Ziemi. W: Z. Ga-licki, A. Gubrynowicz (red.), Międzynarodowe prawo ochrony środowiska XXI w., s. 55–71. Stowarzyszenie Absolwentów Wydziału Prawa, Warszawa.

Kalinowska A., Barciński Z. (red.) 2004. Łaskotani chra-bąszcza wąsami. Po zielonym świecie z księdzem Janem Twardowskim. Poradnik Metodyczny. Ludowa Spół-dzielnia Wydawnicza, Warszawa.

Kalinowska A., Batorczak A. 2013. Różnorodność biolo-giczna to także my. Zielona Wiedza dla Uniwersytetów Trzeciego Wieku. Fundacja „Ziemia i Ludzie”, Warszawa.

Kowalski R., Obrębska M., Wysokińska Z. 2010. Festiwale nauki jako forma szerokiej popularyzacji różnorodności biologicznej na przykładzie Siedlec i Olecka. W: A. Ka-linowska (red.), Różnorodność biologiczna w wielu odsłonach, s. 239–259. Uniwersyteckie Centrum Badań nad Środowiskiem Przyrodniczym, Warszawa.

Krajowa strategia ochrony i zrównoważonego użytkowania różnorodności biologicznej oraz Program działań na lata 2007–2013. Załącznik do uchwały Rady Ministrów nr 270/2007 z dnia 26.10.2007 r.

Page 174: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

172 A. Kalinowska

Lasy Państwowe w liczbach. 2009. Centrum Informacyjne Lasów Państwowych, Warszawa.

Lasy w Polsce. 2011. Centrum Informacyjne Lasów Pań-stwowych, Warszawa.

Młodzież a Natura 2000. Zeszyt edukacyjny poświęcony wynikom przeprowadzonego w 2011 roku badania świa-domości młodzieży w zakresie tematyki Natura 2000. 2011. Instytut na Rzecz Ekorozwoju, Warszawa.

Murch A. W. 1981. Public Concern for Environmental Pol-lution. Public Opinion Quarterly 35: 100–106.

Narodowa strategia edukacji ekologicznej. Przez edukację do zrównoważonego rozwoju. 2001. Ministerstwo Środowiska, Warszawa.

Natura 2000 w edukacji szkolnej. Poradnik dla nauczycieli. 2007. Instytut na rzecz Ekorozwoju, Warszawa.

NFOŚiGW na rzecz bioróżnorodności 1989–2010. 2011. W: Fundusz dla Natury. Projekty w ochronie biolo-gicznej różnorodności, s. 58–74. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Warszawa.

Nowicki M., Sitnicki S. (red.) 2007. Ochrona środowiska w praktyce. 15 lat EkoFunduszu. Agencja Reklamowo--Wydawnicza A. Grzegorczyk, Warszawa.

Pawlikowski J. G. 2010. Kultura a natura i inne manifesty ekologiczne. Obywatel – Stowarzyszenie „Obywatele--Obywatelom”, Łódź.

Pietrzyk-Kaszycka A., Cent J., Grodzińska-Jurczak M., Szymańska M. 2012. Factors influencing perception of protected areas – The case of Natura 2000 in Polish Carpathians communities. Journal for Nature Conse-rvation 20(5): 284–292.

Polityka ekologiczna państwa w latach 2009–2012 z per-spektywą do roku 2016. 2008. Ministerstwo Środowiska, Warszawa.

Polskie doświadczenia realizacji Programu Małych Dotacji Funduszu na rzecz Globalnego Środowiska SGP/GEF 1994–2007. 2009. Narodowa Fundacja Ochrony Śro-dowiska, Warszawa.

Projekty współfinansowane ze Środków V priorytetu Pro-gramu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko

2007–2013. 2013. Centrum Koordynacji Projektów Środowiskowych, Warszawa.

Radziejowski J. 2011. Obszary chronionej przyrody. Hi-storia, stan obecny, wyzwania przyszłości. Wszechnica Polska – Szkoła Wyższa Towarzystwa Wiedzy Po-wszechnej w Warszawie, Warszawa.

Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 27 maja 2001 r. w sprawie podstawy programowej wychowania przedszkolnego, kształcenia ogólnego w poszczególnych typach szkół oraz kształcenia w profilach w liceach pro-filowanych. Dz. U. Nr 61, poz. 625.

Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 23 grudnia 2008 w sprawie podstawy programowej wychowania przedszkolnego oraz kształcenia ogólnego w poszczególnych typach szkół. Dz. U. Nr 4, poz. 17.

Ruch Ekologiczny św. Franciszka z Asyżu, <http://www.refa.franciszkanie.pl>, dostęp: 2014-01-12.

Skrzypiec M. 2011 [mskr.]. Świadomość ekologiczna stu-dentów Uniwersytetu Warszawskiego. Praca licencjacka, Centrum Badań nad Środowiskiem Przyrodniczym, Uni-wersytet Warszawski.

Ustawa z dnia 6 września 1991 r. o systemie oświaty. Dz. U. z 2004 r. Nr 256, poz. 2572, z późn. zm.

Ustawa z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska. Dz. U. z 2008 r. Nr 25, poz. 150, z późn. zm.

Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody. Dz. U. Nr 92, poz. 880, z późn. zm.: Dz. U. z 2005 r. Nr 113, poz. 954; Dz. U. z 2005 r. Nr 130, poz. 1087.

Ustawa z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu infor-macji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko. Dz. U. Nr 199, poz. 1227, z późn. zm.

Werblan-Jakubiec H. 2010. Różnorodność biologiczna a programy edukacyjne Ogrodu Botanicznego Uni-wersytetu Warszawskiego W: A. Kalinowska (red.), Różnorodność biologiczna w wielu odsłonach, s. 205–209. Uniwersyteckie Centrum Badań nad Środowiskiem, Warszawa.

Page 175: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Stan ochrony gatunków roślin i zwierząt o znaczeniu dla Wspólnoty Europejskiej w Polsce

Małgorzata Makomaska-Juchiewicz, Joanna Perzanowska

Makomaska-Juchiewicz M., Perzanowska J. 2014. The conservation status of species of Community interest in Poland. In: Mirek Z., Nikel A. (eds), Nature Conservation in Poland and Current Civilizational Challenges. Komitet Ochrony Przyrody PAN, Kraków: 173–187.

Abstract. The authors have summarized the present state of knowledge concerning the distribu-tion, numbers and habitats of selected plant and animal species in Poland, using information from the reports on the conservation status of species of Community interest compiled in 2007 and 2013. The reports showed that about 30% of the animal species were considered to have an unfavourable conservation status in the Alpine region and more than 50% in the Continental biogeographical region. The respective figures for plant species were 50% and over 75%. The unfavourable conservation status of animal and plant species was attributed mostly to the unfavourable status of their habitats, small populations and decreasing population trends. Many 2013 reports indicated the improved knowledge of the species’ occurrence, an effect of large-scale survey projects carried out during the past 6 years. Despite this improvement there are still big gaps in the knowledge of the distribution, population size and changes occurring in populations and habitats of many species. Further studies and monitoring of species are needed.

Key words: natural inventory, monitoring, Habitats Directive, conservation status of plant and animal species

Małgorzata Makomaska-Juchiewicz, Joanna Perzanowska, Instytut Ochrony Przyrody PAN, al. Mickiewicza 33, 31-120 Kraków; e-mail: [email protected], [email protected]

1. Wstęp

Wiedza na temat stanu zachowania gatunków i siedlisk, z którymi gatunki te są związane, daje podstawy racjonalnych działań w ich ochronie. Im więcej wiemy, tym skuteczniejsze powinny być te działania. W przypadku gatunków roślin i zwierząt potrzebne są nam informacje, gdzie dokładnie występują, jak jest ich dużo, jaka jest powierzchnia i jakość środowisk ich życia, jakie zmiany zachodzą w ich populacjach i sie-dliskach, co i jak na nie oddziaływało i oddzia-łuje, co im zagraża w przyszłości, co sprzyja ich zachowaniu. W tym celu podejmuje się prace

inwentaryzacyjne i nadzoruje stan zachowania populacji i siedlisk gatunków (monitoring). Prace inwentaryzacyjne dostarczają przede wszystkim danych o rozmieszczeniu gatunków; można również na ich podstawie szacować wiel-kość zasobów. Monitoring natomiast pozwala na śledzenie ilościowych i jakościowych zmian w zasobach gatunków i ich siedlisk w oparciu o próbkowanie, czyli w tym przypadku badanie wybranych stanowisk czy lokalnych populacji gatunku.

Syntetyczna wiedza o gatunkach przedsta-wiana jest w formie różnych zbiorczych opra-cowań: atlasów rozmieszczenia, monografii

Page 176: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

174 M. Makomaska-Juchiewicz, J. Perzanowska

(pojedynczych gatunków i całych grup syste-matycznych, a także poszczególnych regionów), czerwonych ksiąg, a od czasu wstąpienia Polski do Unii Europejskiej – w postaci raportów o stanie ochrony, które dotyczą gatunków bę-dących przedmiotem zainteresowania Wspólnoty Europejskiej, czyli gatunków umieszczonych na załącznikach II, IV i V dyrektywy siedliskowej. Są to gatunki uznane za zagrożone i godne ochrony na terytorium UE lub gatunki, których pozyskanie ze stanu naturalnego powinno pozostawać pod kon-trolą. Dodatkowo, w ramach międzynarodowych zobowiązań podsumowuje się wiedzę o stanie za-sobów florystycznych i faunistycznych w formie raportów o poziomie różnorodności biologicznej czy statystyk opracowywanych dla Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD).

Czerwone księgi i czerwone listy, a także raporty o stanie ochrony waloryzują składniki bioróżnorodności pod względem zagrożenia, co ma istotne, praktyczne implikacje dla ochrony przyrody. Ułatwia to ustalanie priorytetów w działaniach ochronnych w sytuacji ograni-czonych środków.

Wiedza o naszej faunie i florze uległa dużej poprawie w ostatnich dwóch dekadach. Zaczęto gromadzić wyniki obserwacji terenowych doty-czących rozmieszczenia gatunków w kompute-rowych bazach danych. Powstały syntetyczne opracowania: atlas rozmieszczenia roślin na-czyniowych (Zając, Zając 2001), atlas ważek (Bernard et al. 2009), atlas płazów i gadów (Gło-waciński, Rafiński 2003); zbierane są dane do atlasu motyli i nowego atlasu ssaków. Duża po-prawa stanu wiedzy nastąpiła zwłaszcza po roku 2004, czyli roku wejścia Polski do Unii Europej-skiej, co łączyło się z koniecznością wdrażania zapisów dyrektyw unijnych w zakresie ochrony przyrody, związanych m.in. z ustanawianiem sieci obszarów Natura 2000.

Wdrażanie tych postanowień wymagało między innymi zintensyfikowania badań in-wentaryzacyjnych. I tak, w 2007 roku prze-prowadzono na szeroką skalę inwentaryzację gatunków i siedlisk Natura 2000 na terenach ad-ministrowanych przez Lasy Państwowe. W 2008 roku prowadzono na zlecenie Ministerstwa

Środowiska prace inwentaryzacyjne na potrzeby uzupełniania sieci Natura 2000.

Od 2006 roku prowadzony jest na zlecenie i pod kontrolą Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska monitoring przyrodniczy, którym objęte są głównie gatunki i siedliska, wymie-nione w załącznikach dyrektywy siedliskowej. Prowadzone są również inne, niezależne prace monitoringowe przez różne instytucje i organi-zacje (np. monitoring rzadkich gatunków, moni-toring schronień zimowych nietoperzy).

Wiedza o sytuacji zagrożonych gatunków za-owocowała opracowaniem programów ochrony (niekiedy także restytucji) wybranych gatunków roślin (lipiennika Loesela Liparis loeselii (L.) Rich., skalnicy torfowiskowej Saxifraga hir-culus L., gwiazdnicy grubolistnej Stellaria crassifolia Ehrh., miodokwiatu krzyżowego Herminium monorchis (L.) R. Br., marsylii czterolistnej Marsilea quadrifolia L., mieczyka dachówkowatego Gladiolus paluster Gaudin, kaldezji dziewieciornikowatej Caldesia parnas-sifolia (L.) Parl., aldrowandy pęcherzykowatej Aldrovanda vesiculosa L.) i zwierząt (np. susła perełkowanego Spermophilus suslicus Gülden-staedt, 1770, susła moręgowanego Spermophilus citellus Linnaeus, 1766, niedźwiedzia brunat-nego Ursus arctos Linnaeus, 1758, żubra euro-pejskiego Bison bonasus Linnaeus, 1758).

2. Wiedza o gatunkach w świetle raportu o stanie ochrony z 2013 r.

Wspomniano już, że do wzrostu wiedzy o wielu gatunkach (i siedliskach) w istotny sposób przyczyniła się realizacja naszych zobowiązań w zakresie ochrony przyrody, wynikających z wej-ścia Polski do Unii Europejskiej, nakreślonych przede wszystkim w dyrektywie siedliskowej. Dyrektywa ta zobowiązuje do składania co 6 lat raportu z postępów jej wdrażania (art. 17). Raport obejmuje m.in. ocenę stanu ochrony gatunków uznanych za zagrożone przynajmniej w części krajów Wspólnoty. Ocena ta ma być oparta o wyniki prowadzonych prac monitoringowych, do których zobowiązuje art. 11 dyrektywy. Stan ochrony gatunków ocenia się w kilkustopniowej

Page 177: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Stan ochrony gatunków roślin i zwierząt… 175

skali: właściwy (FV), niezadowalający (U1), zły (U2) i nieznany (XX), w oparciu o oceny czte-rech parametrów: (1) zasięgu, (2) populacji, (3) siedliska gatunku i (4) perspektyw ochrony.

Dotychczas zostały opracowane dwa zbiorcze raporty z wdrażania dyrektywy siedliskowej: w roku 2007 i w roku 2013. Prace nad określa-niem stanu ochrony siedlisk przyrodniczych, ga-tunków roślin i gatunków zwierząt (bez ptaków) koordynowane były przez Instytut Ochrony Przy-rody PAN na zlecenie Głównej Inspekcji Ochrony Środowiska (Cierlik et al. 2007, 2013). Indywidu-alne raporty dla gatunków zostały przygotowane po części przez zaproszonych specjalistów, a po części przez pracowników Instytutu Ochrony Przyrody PAN, w oparciu zarówno o dane pu-blikowane, jak i niepublikowane, w tym wyniki monitoringu przyrodniczego. Na przykładzie ra-portów z lat 2007 i 2013 można pokazać, jaki jest i jak się zmienia stan wiedzy o „kondycji” (roz-mieszczeniu, liczebności, siedliskach) gatunków roślin i zwierząt (bez ptaków), które uznano za najważniejsze składniki europejskiej bioróżno-rodności. Raport o stanie ochrony gatunku za-wiera następujące dane: � wykaz źródeł podanych informacji; � rozmieszczenie i zasięg gatunku: mapy, ak-

tualna powierzchnia, powierzchnia referen-cyjna, kierunek zmian;

� populacja gatunku: aktualna wielkość, wiel-kość referencyjna, kierunek zmian;

� siedlisko gatunku: powierzchnia, jakość, kie-runek zmian;

� lista oddziaływań/zagrożeń na gatunek i jego siedlisko;

� informacja o wykonywanych działaniach ochronnych i ich efektywności (tylko dla gatunków Natura 2000).

Podawana jest też informacja o jakości (pre-cyzji) danych i przyczynach zmian w danych w stosunku do poprzedniego raportu.

Raporty dla gatunków opracowuje się w skali tzw. regionów biogeograficznych. W przypadku Polski są to trzy regiony: � region alpejski (ALP), obejmujący Karpaty

z częścią Pogórza (dla tego regionu w 2013 r.

przygotowano 89 raportów dla gatunków zwierząt (bez ptaków) i 20 raportów dla ga-tunków roślin);

� region kontynentalny (CON), obejmujący pozostałą część lądowego terytorium Polski (128 raportów dla gatunków zwierząt (bez ptaków) i 40 raportów dla gatunków roślin);

� region bałtycki (BAL), obejmujący polskie terytorialne wody morskie (7 raportów dla gatunków zwierząt, bez ptaków).

2.1. Ocena stanu ochrony gatunków roślin w 2013 r.

Proporcja ocen stanu ochrony gatunków ro-ślin wyraźnie różni się w zależności od regionu biogeograficznego. Zdecydowanie lepiej wypada region alpejski (Ryc. 1A), czyli Karpaty wraz

FV U1 U2

A

35%

5%

60%

25% 22%

53%

B

Ryc. 1. Udział gatunków roślin o różnym stanie ochrony w regionie biogeograficznym: alpejskim (A), kontynen-talnym (B). FV – stan właściwy, U1 – stan niezadowalający, U2 – stan zły (wg Cierlik et al. 2014).Fig. 1. Assessment of the conservation status of plant spe-cies by biogeographical region: A – alpine, B – continental. FV – favourable, U1 – inadequate, U2 – bad (according to Cierlik et al. 2014).

Page 178: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

176 M. Makomaska-Juchiewicz, J. Perzanowska

z Pogórzem, gdzie dla 60% gatunków uznano ten stan za właściwy (FV), a tylko w przypadku jednego gatunku – sierpowca błyszczącego Dre-panocladus vernicosus (Mitt.) Warnst. (syn. ha-czykowiec błyszczący Hamatocaulis vernicosus (Mitt.) Hedenäs) za zły (U2) (zanik stanowisk na skutek zniszczenia siedliska). Oceny FV – stan właściwy, są konsekwencją wysokich ocen para-metrów: zasięgu, populacji i perspektyw ochrony oraz siedliska gatunku, ale tego ostatniego głównie w przypadku gatunków związanych z siedliskami naturalnymi, wysokogórskimi i le-śnymi, często nie podlegającymi wyraźnej presji ludzkiej i występującymi w stosunkowo stabil-nych warunkach klimatycznych. Gatunki sie-dlisk półnaturalnych narażone są na niekorzystne

przemiany w środowisku życia, spowodowane przez zaniechanie użytkowania rolniczego. Stan ochrony tej grupy gatunków był zwykle oceniany jako niezadowalający (U1).

W regionie kontynentalnym dla zaledwie nieco ponad 20% gatunków stan ochrony oce-niono jako właściwy (FV), a dla ponad połowy jako niezadowalający (U1) (Ryc. 1B). Wynika to przede wszystkim ze stanu siedlisk, które na niżu Polski podlegają znacznie silniejszej antro-popresji; w rezultacie są znacznie bardziej prze-kształcone niż w górach. Jako zły (U2), określono stan 10 gatunków (25%) o bardzo małych popula-cjach lub o wyraźnie malejącej liczebności i po-datnych na niekorzystne przemiany, siedliskach. Natomiast perspektywy ochrony uznane zostały prawie w połowie przypadków jako właściwe, głównie dzięki ochronie czynnej stanowisk ga-tunków Natura 2000.

Podsumowując, we właściwym stanie ochrony (FV) jest 60% gatunków roślin z załączników II, IV i V dyrektywy siedliskowej w regionie alpej-skim i 22% w kontynentalnym. To dużo, biorąc pod uwagę, że są to gatunki uznane w Europie za mniej lub bardziej zagrożone. W niezadowala-jącym (U1) stanie ochrony jest w tych regionach odpowiednio 35% i 53% gatunków, natomiast w złym (U2) – 5% i 25%.

2.2. Ocena stanu ochrony gatunków zwierząt w 2013 r.

Dane z raportów o stanie ochrony gatunków zwierząt (Cierlik et al. 2013, 2014) pokazują, że we właściwym stanie ochrony (FV) jest około 1/3 gatunków zwierząt z załączników II, IV i V dyrektywy siedliskowej (32% gatunków w re-gionie alpejskim i 30% – w regionie kontynen-talnym; Ryc. 2A, B). To duży udział, biorąc pod uwagę, że raportowaniem objęte są gatunki uznane w Europie za mniej lub bardziej zagro-żone. W niewłaściwym (niezadowalającym (U1) i złym (U2) łącznie) stanie ochrony jest 30% gatunków w regionie alpejskim i ponad połowa (53%) gatunków w regionie kontynentalnym. Warto zauważyć, że w regionie alpejskim sto-sunkowo duży (38%) jest udział gatunków,

Ryc. 2. Udział gatunków zwierząt o różnym stanie ochrony w regionie biogeograficznym: alpejskim (A), kontynen-talnym (B). FV – stan właściwy, U1 – stan niezadowalający, U2 – stan zły, XX – stan nieznany (wg Cierlik et al. 2014).Fig. 2. Assessment of the conservation status of animal spe-cies by biogeographical region: A – alpine, B – continental. FV – favourable, U1 – inadequate, U2 – bad, XX – unknown (according to Cierlik et al. 2014).

30%

41%

12%

17%

38%32%

21%9%

A

B

FV U1 U2 XX

Page 179: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Stan ochrony gatunków roślin i zwierząt… 177

których stanu nie udało się określić z powodu braku danych (XX); w regionie kontynentalnym ten odsetek jest o ponad połowę niższy (17%) – Ryc. 2A, B.

Jeśli porównać kręgowce i bezkręgowce, to w regionie alpejskim kręgowców we wła-ściwym stanie ochrony (FV) jest nieco ponad sześciokrotnie więcej niż bezkręgowców (por. Ryc. 3A, B), przy czym w niewłaściwym stanie ochrony (niezadowalającym (U1) i złym (U2) łącznie) jest ponad połowa bezkręgowców, na-tomiast kręgowców – niespełna 20%. Odsetek gatunków o nieznanym stanie ochrony (XX) jest taki sam w obu grupach (38%). W regionie kon-tynentalnym, różnice między stanem ochrony objętych raportem kręgowców i bezkręgowców są co prawda mniejsze, ale podobnie jak w re-gionie alpejskim, stan kręgowców jest nieco lepszy niż bezkręgowców (Ryc. 3C, D).

3. Różnice w ocenie stanu ochrony gatunków w raportach z 2013 i 2007 r.

Ogólny obraz stanu ochrony gatunków roślin i zwierząt, wynikający z raportu z roku 2013, nie różni się istotnie od przedstawionego w raporcie z roku 2007. Podobny jest udział gatunków w poszczególnych kategoriach FV/U1/U2/XX (stan właściwy/niezadowalający/zły/nieznany). Niemniej jednak nastąpiły zmiany w ocenach dla części gatunków.

W przypadku roślin stan ochrony w roku 2013 oceniono lepiej niż w 2007 dla 15 ga-tunków, dla 10 gatunków odnotowano pogor-szenie, a dla pozostałych 34 oceny pozostały na tym samym poziomie. Te dane wskazują więc

Ryc. 3. Udział gatunków bezkręgowców i kręgowców o różnym stanie ochrony w regionie biogeograficznym al-pejskim (A – bezkręgowce, B – kręgowce) i kontynentalnym (C – bezkręgowce, D – kręgowce). FV – stan właściwy, U1 – stan niezadowalający, U2 – stan zły, XX – stan nieznany (wg Cierlik et al. 2014).Fig. 3. Assessment of the conservation status of vertebrate and invertebrate species in the alpine (A – invertebrates, B – ver-tebrates) and continental biogeographical regions (C – inver-tebrates, D – vertebrates). FV – favourable, U1 – inadequate, U2 – bad, XX – unknown (according to Cierlik et al. 2014).

7%

41%

14%

38%

43%

12%7%

38%

22%

50%

12%

16%

34%

35%

13%

18%

A

B

C

D

FV U1 U2 XX

Page 180: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

178 M. Makomaska-Juchiewicz, J. Perzanowska

Ryc. 4. Bezlist okrywowy Buxbaumia viridis (A) i jego siedlisko (B) (wg Cierlik et al. 2013; fot. G. Vončina).Fig. 4. Green-shield moss Buxbaumia viridis (A) and its habitat (B) (according to Cierlik et al. 2013; photo by G. Vončina).

A

B

Page 181: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Stan ochrony gatunków roślin i zwierząt… 179

na lepszy niż poprzednio stan gatunków, choć wynika to nie tylko z polepszenia stanu ochrony niektórych z nich, ale także z intensywniejszych prac inwentaryzacyjnych i w konsekwencji po-prawy stanu wiedzy.

W przypadku zwierząt różnice w ocenach stanu ochrony w latach 2007 i 2013 dotyczyły 52 gatunków. Nastąpiły zmiany w obu kierunkach (z ocen niższych na wyższe i na odwrót), dla-tego ostateczny bilans zmian jest zerowy. Więk-szość różnic wynikała z poprawy stanu wiedzy, a także z innego podejścia do oceny stanu ga-tunków, o których wiedza jest niedostateczna.

W raportach z 2013 roku stan takich gatunków określano raczej jako nieznany niż niewłaściwy.

Należy podkreślić, że dzięki zebraniu dużej liczby danych terenowych w okresie ostatnich 6 lat, raporty z 2013 roku zawierają dużo więcej i bardziej aktualnych informacji. Odkrycie no-wych stanowisk, spowodowane intensyfikacją prac badawczych, pokazało, że stan zasięgu i populacji pewnych gatunków jest lepszy (a nawet znacznie lepszy) niż sądzono jeszcze kilka lat temu. Poniżej podano przykłady ga-tunków, o których wiedza znacznie się popra-wiła w ostatnich latach (Ryc. 4–9).

Ryc. 5. Rozmieszczenie i zasięg bezlista okrywowego Buxbaumia viridis w Polsce (wg Cierlik et al. 2013). 1 – rozmiesz-czenie, 2 – zasięg, 3 – granica regionów biogeograficznych (alpejskiego/kontynentalnego) w Polsce.Fig. 5. Distribution and range of the green-shield moss Buxbaumia viridis in Poland (according to Cierlik et al. 2013). 1 – distribution, 2 – range, 3 – border of the alpine/continental biogeographical regions in Poland.

Page 182: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

180 M. Makomaska-Juchiewicz, J. Perzanowska

Ryc. 6. Rzepik szczeciniasty Agrimonia pilosa (A) i jego siedlisko (B) (fot. J. Perzanowska). Fig. 6. Hairy agrimony Agrimonia pilosa (A) and its habitat (B) (photo by J. Perzanowska).

A

B

Page 183: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Stan ochrony gatunków roślin i zwierząt… 181

Bezlist okrywowy Buxbaumia viridis (Moug. ex Lam. & DC.) Brid. ex Moug. & Nestl. (au-torzy raportów dla gatunku: Stebel A. – 2007; Vončina G., J. Perzanowska J. – 2013) (Ryc. 4A, B). W roku 2007 roku ten gatunek mchu był znany tylko z jednego stanowiska w regionie al-pejskim. Po intensywnych badaniach, w raporcie z 2013 roku podano już około 180 stanowisk z Karpat, zlokalizowanych w 18 kwadratach 10×10 km siatki geograficznej w odwzoro-waniu ETRS LAEA 5210, używanej do ilustro-wania rozmieszczenia gatunków w raportowaniu o stanie ochrony gatunków (Ryc. 5) (Cykowska

2008; Chachuła, Vončina 2010; Vončina et al. 2011; Kozik, Vončina 2012; Vončina, Chachuła 2012; Zarzecki 2012).

Rzepik szczeciniasty Agrimonia pilosa Ledeb. (autorzy raportów dla gatunku: Zarzyka--Ryszka M. – 2007; Wołkowycki D., Perza-nowska J. – 2013) (Ryc. 6A, B). W Karpatach był znany od lat 90. XX w., ale tylko z Biesz-czad (Zemanek, Winnicki 1999). Do 2013 roku podawano go już z ok. 30 stanowisk, zlokalizo-wanych w 8 kwadratach 10×10 km siatki geo-graficznej w odwzorowaniu ETRS LAEA 5210 w Karpatach (Ryc. 7), z których najbardziej na

Ryc. 7. Rozmieszczenie i zasięg rzepika szczeciniastego Agrimonia pilosa w Polsce (wg Cierlik et al. 2013). 1 – rozmiesz-czenie, 2 – zasięg, 3 – granica regionów biogeograficznych (alpejskiego/kontynentalnego) w Polsce.Fig. 7. Distribution and range of the hairy agrimony Agrimonia pilosa in Poland (according to Cierlik et al. 2013). 1 – dis-tribution, 2 – range, 3 – border of the alpine/continental biogeographical regions in Poland.

Page 184: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

182 M. Makomaska-Juchiewicz, J. Perzanowska

zachód wysunięte jest stanowisko w okolicach Czarnego w Beskidzie Niskim (Zarzyka-Ryszka et al. 2008).

Poczwarówka Geyera Vertigo geyeri Lin-dholm, 1925 (autor raportów dla gatunku: Zając K. – 2007 i 2013). Do 2007 roku ten niewielki lądowy ślimak był wykazywany tylko z 2 stanowisk w regionie alpejskim (Horsak, Hajek 2005). Obecnie znane są już 4 stano-wiska z tego regionu (Schenkova et al. 2012). Nie było natomiast informacji o występowaniu tej poczwarówki w regionie kontynentalnym. Pierwsze doniesienia o jej występowaniu

w tym regionie były wynikiem przeprowa-dzonej w 2007 r. inwentaryzacji gatunków i siedlisk Natura 2000 na terenach administro-wanych przez Lasy Państwowe. Kolejne stano-wiska w regionie kontynentalnym odnotowano podczas terenowego sympozjum Międzynaro-dowej Grupy ds. Ochrony Torfowisk (Interna-tional Mire Conservation Group), które odbyło się na Słowacji i w Polsce w lipcu 2010 roku, kiedy to zbadano m.in. 20 torfowisk węgla-nowych w regionie kontynentalnym w Polsce i znaleziono na nich poczwarówki Geyera (Schenkova et al. 2012). Aktualnie gatunek

Ryc. 8. Rozmieszczenie i zasięg poczwarówki Geyera Vertigo geyeri w Polsce (wg Cierlik et al. 2013). 1 – rozmieszczenie, 2 – zasięg, 3 – granica regionów biogeograficznych (alpejskiego/kontynentalnego) w Polsce.Fig. 8. Distribution and range of the Geyer’s whorl snail Vertigo geyeri in Poland (according to Cierlik et al. 2013). 1 – dis-tribution, 2 – range, 3 – border of the alpine/continental biogeographical regions in Poland.

Page 185: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Stan ochrony gatunków roślin i zwierząt… 183

znany jest z 27 stanowisk zlokalizowanych w 27 kwa dratach 10×10 km siatki geogra-ficznej w odwzorowaniu ETRS LAEA 5210 (Ryc. 8), ale można spodziewać się nowych stwierdzeń, ponieważ jest on nadal słabo zba-dany w Polsce.

Strzebla błotna Eupallasella percnurus Pallas, 1814 (autorzy raportów dla gatunku: Kusznierz J., Kotusz J. – 2007; Wolnicki J. – 2013). Do roku 2000 z Polski opisano około 100 stanowisk tego gatunku ryby, występu-jącego w niewielkich zbiornikach wodnych, zarówno pochodzenia antropogenicznego

(głównie dawne wyrobiska torfu), jak i na-turalnego (głównie drobne oczka śródpolne) (Wolnicki, Sikorska 2009). Z tych stanowisk przetrwało do dzisiaj zaledwie kilka, ale stwier-dzono nowe. W roku 2007 znanych było 75 stanowisk, a w 2013 r. – około 170, zlokalizo-wanych w 57 kwadratach 10×10 km siatki geo-graficznej w odwzorowaniu ETRS LAEA 5210 (Ryc. 9). Część z nich to izolowane zbiorniki wodne zasiedlane przez pojedyncze populacje, a część to kompleksy kilku lub więcej zbior-ników, z których tylko nieliczne są zamieszki-wane przez strzeblę błotną.

Ryc. 9. Rozmieszczenie i zasięg strzebli błotnej Eupallasella percnurus w Polsce (wg Cierlik et al. 2013). 1 – rozmieszczenie, 2 – zasięg, 3 – granica regionów biogeograficznych (alpejskiego/kontynentalnego) w Polsce.Fig. 9. Distribution and range of the lake minnow Eupallasella percnurus in Poland (according to Cierlik et al. 2013). 1 – distribution, 2 – range, 3 – border of the alpine/continental biogeographical regions in Poland.

Page 186: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

184 M. Makomaska-Juchiewicz, J. Perzanowska

4. Zagrożenie gatunków w świetle raportów z 2013 r.

Ocena stanu ochrony pewnych gatunków, za-równo roślin, jak i zwierząt, nie zawsze odzwier-ciedla ich status zagrożenia według krajowych czerwonych list bądź czerwonych ksiąg. Przy-czynami tych różnic są odmienne kryteria oceny, poprawa poziomu wiedzy i rzeczywiste zmiany w sytuacji gatunku na przestrzeni ostatnich lat.

Stan gatunków o bardzo ograniczonym ob-szarze występowania i małych, ale stabilnych po-pulacjach, utrzymujących się od wielu lat, może być określony jako właściwy (FV), pomimo że gatunki te są zaklasyfikowane do wysokich kate-gorii zagrożenia (krytycznie zagrożone – CR, za-grożone – EN). Przykładem może tu być gnidosz sudecki Pedicularis sudetica Willd. lub przytulia sudecka Galium sudeticum Tausch – oba ga-tunki z kategorii zagrożonych (EN), których stan ochrony oceniono aktualnie jako właściwy (FV). Z kolei stan ochrony aldrowandy pęcherzykowatej Aldrovanda vesiculosa (kategoria krytycznie za-grożone – CR) oceniony został jako niezadowa-lający (U1) jedynie ze względu na niekorzystne zmiany zasięgu – pozostałe parametry oceniono jako właściwe. Także jako właściwy (FV) oce-niono stan takich gatunków jak: tojad mocny mo-rawski Aconitum firmum Rchb. subsp. moravicum Skalický, pszonak pieniński Erysimum pieninicum (Zapał.) Pawł., sasanka słowacka Pulsatilla sla-vica G. Reuss, warzucha tatrzańska Cochlearia tatrae Borbás, zaliczanych do kategorii gatunków narażonych na wyginięcie – VU.

Pewne gatunki w świetle aktualnej wiedzy nie wydają się dziś tak silnie zagrożone, jak wskazywały na to wcześniejsze dane. Do takich gatunków należą np. dzwonek karkonoski Cam-panula bohemica Hruby in Polivka, Domin & Podp. (U1; EN), zanokcica serpentynowa Asple-nium adulterinum Milde (U1; EN), poczwa-rówka jajowata Vertigo moulinsiana Dupuy, 1849 (U1; CR), strzebla błotna Eupallasella per-cnurus Pallas, 1814 (U1; EN), podkowiec mały Rhinolophus hipposideros Bechstein, 1800 (U1; EN), nocek łydkowłosy Myotis dasycneme Boie, 1825 (U1; EN), świstak tatrzański Marmota

marmota latirostris Kratochvil, 1961 (FV; EN). I na odwrót, zagrożenie pewnych gatunków jest większe niż wskazują kategorie przypisane im na czerwonej liście. Przykładami są tu: lipiennik Loesela Liparis loeselii (U2; VU), sasanka otwarta Pulsatilla patens (L.) Mill. (U2; LR), szlaczkoń szafraniec Colias myrmidone Esper, 1780 (U2; VU), chomik europejski Cricetus cricetus Linnaeus, 1758 (U2; DD), morświn Phocaena phocaena Linnaeus, 1758 (U2; LC).

5. Wnioski z raportów z 2007 i 2013 r.

Informacje zawarte w raportach wskazują, że pomimo wyraźnej poprawy, nasza wiedza o ważnych składnikach bioróżnorodności kraju jest wciąż niedostateczna. Dotyczy to przede wszystkim gatunków zwierząt. Nadal są gatunki, co do których nie ma pewności czy jeszcze występują. Chodzi tu o gatunki bardzo rzadkie o skrytym trybie życia, których obecność jest niezwykle trudna do wykrycia. Także aktualne rozmieszczenie znacznej części gatunków jest wciąż niedostatecznie rozpoznane. Dotyczy to zwłaszcza bezkręgowców (chrząszcze, mię-czaki), ale też i niektórych kręgowców (ryby, nie-toperze). Wśród roślin są gatunki o stosunkowo dużej liczbie znanych z literatury stanowisk, z których wiele nie zostało potwierdzonych od lat. Obserwacje wskazują na zanik znacznej ich części. Należą tu np. leniec bezpodkwiatkowy Thesium ebracteatum Hayne, sasanka otwarta Pulsatilla patens, lipiennik Loesela Liparis lo-eselii czy arnika górska Arnica montana L.

W przypadku większości zwierząt i częściej spotykanych gatunków roślin (w tym mchów), nadal mało wiemy o wielkości ich populacji. Danych ilościowych przeważnie nie ma lub po-dawane są tylko bardzo grube szacunki. Z tego powodu w raportach o stanie ochrony wielkość populacji gatunków często określano jedynie liczbą stanowisk lub liczbą zajętych „pól” na mapie rozmieszczenia.

Są trudności z szacowaniem powierzchni sie-dlisk, z wyjątkiem najrzadszych gatunków zwie-rząt i gatunków roślin związanych z konkretnym typem siedliska. Natomiast dzięki prowadzonemu

Page 187: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Stan ochrony gatunków roślin i zwierząt… 185

monitoringowi przyrodniczemu łatwiej jest okre-ślać jakość siedlisk gatunków, ponieważ w trakcie prac monitoringowych zbierane są dane na temat najistotniejszych dla gatunku charakterystyk sie-dliskowych.

Generalnie brak jest wiarygodnych danych o tendencjach dynamicznych (trendach) w popu-lacjach i w powierzchniach siedlisk gatunków. Są, oczywiście, pewne wyjątki, jak np. żubr Bison bonasus, kozica tatrzańska Rupicapra rupicapra tatrica Blahout, 1971 czy świstak tatrzański Mar-mota marmota latorostris, których populacje są monitorowane od wielu lat. Podobnie jest wśród roślin, np. w przypadku sasanki słowackiej Pul-satilla slavica, warzuchy polskiej Cochlearia po-lonica E. Fröhl., sierpika różnolistnego Serratula lycopifolia (Vill.) A. Kern. Jednak dla wielu ga-tunków, których monitoring rozpoczęto dopiero w latach 2006–2013, tylko przeprowadzenie kilku jego serii może dostarczyć danych do określania rzeczywistych kierunków zmian.

6. Stan wiedzy a działania w ochronie przyrody

Na podstawie wyników raportów musimy przyznać, że nasza wiedza o najważniejszych – z europejskiego punktu widzenia – składnikach bioróżnorodności w Polsce ma jeszcze duże luki, a przecież dotyczy relatywnie niewielkiej grupy gatunków, budzących największe zainte-resowanie. Czy to jednak oznacza, że nie mamy dobrych podstaw, aby realizować ochronę? Czy wiedza musi być pełna, aby podejmować dzia-łania ochronne? Nie ma wątpliwości, że dobre dane o rozmieszczeniu i wielkości zasobów ga-tunków i ich siedlisk bardzo ułatwiają: � ustalanie priorytetów w ochronie; � wyznaczanie obszarów do ochrony (wciąż

pamiętamy problemy z wyznaczaniem ob-szarów do sieci Natura 2000 w oparciu o dane z literatury);

� opracowywanie planów ochrony gatunków i obszarów;

� opracowywanie raportów środowiskowych w ramach procedur przeprowadzania ocen oddziaływania na środowisko.

Niemniej, pełna inwentaryzacja nie może być rutynowym narzędziem w ochronie, za wy-jątkiem gatunków bardzo rzadkich. Konieczne jest działanie z wykorzystaniem takich danych, jakimi dysponujemy aktualnie i kierowanie środków finansowych na obszary, o których już wiadomo, że wymagają prowadzenia ochrony czynnej. W miarę uzupełniania wiedzy można modyfikować harmonogram prac i wskazywać nowe lokalizacje.

Od lat zdajemy sobie sprawę, że kluczem do ochrony gatunków jest utrzymanie ich siedlisk i powiązań między tymi siedliskami. W części przypadków można mówić o zazębianiu się ochrony siedlisk przyrodniczych i siedlisk ga-tunków. Monitoring odpowiednio dobranych stanowisk, gdzie śledzi się zmiany we względnej liczebności gatunków, w powierzchni i jakości ich siedlisk oraz rejestruje negatywne oddziały-wania, wydaje się wystarczający do określenia potrzebnych działań ochronnych w skali lo-kalnej.

Aktualnie w działaniach inwentaryzacyjnych i monitoringowych, podejmowanych na skalę ogólnopolską, uwaga jest skupiona na gatun-kach wymienionych w załącznikach dyrektywy siedliskowej, które podlegają obowiązkowi mo-nitoringu, w tym zwłaszcza na gatunkach z za-łącznika II, których siedliska wymagają ochrony w formie obszarów Natura 2000. Faktem jest, że liczba i zestaw gatunków w załącznikach dyrek-tywy siedliskowej nie są zgodne z liczbą i listą gatunków określanych jako zagrożone w Polsce. Istotne różnice dotyczą roślin i bezkręgowców. W załącznikach dyrektywy znajduje się 47 gatunków roślin występujących w Polsce, na-tomiast w czerwonej księdze roślin (Kaźmier-czakowa, Zarzycki 2001) opisanych jest 258 gatunków roślin. Podobne dysproporcje dotyczą zwierząt. Załączniki dyrektywy siedliskowej obejmują około 140 gatunków (bez ptaków) wykazywanych w faunie Polski, natomiast czerwone księgi kręgowców i bezkręgowców (Głowaciński 2001; Głowaciński, Nowacki 2004) wymieniają 366 gatunków, a czerwona lista zwierząt (Głowaciński 2002) – ponad 2500 gatunków.

Page 188: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

186 M. Makomaska-Juchiewicz, J. Perzanowska

Jednak działania na rzecz ochrony ga-tunków i siedlisk z załączników dyrektywy siedliskowej, a przede wszystkim gatunków i siedlisk Natura 2000 powinny zapewnić ochronę siedlisk innym współwystępującym gatunkom, ponieważ: � gatunki z załącznika II dyrektywy siedli-

skowej związane są z szeroką gamą siedlisk naturalnych, półnaturalnych, a nawet antro-pogenicznych;

� część tych gatunków należy do stosunkowo szeroko rozmieszczonych i jeszcze licznych: np. nocek duży, bóbr, wydra, kumak nizinny, traszka grzebieniasta, a więc i obszary Natura 2000 wyznaczone do ich ochrony są liczne i szeroko rozmieszczone.

Jest oczywiste, że do programu inwentary-zacji i monitoringu należy włączać inne gatunki, istotne dla ochrony bioróżnorodności naszego kraju. W przypadku roślin włączono już do monitoringu 10 gatunków spoza załączników dyrektywy siedliskowej, należących w Polsce do grupy krytycznie zagrożonych (CR) i są już propozycje rozszerzenia tej listy o dalszych kil-kanaście gatunków.

7. Wnioski

1. Wiedza o stanie ochrony gatunków i ich siedlisk jest znacznie lepsza niż 6 lat temu, ale wciąż ma duże luki.

2. Prace inwentaryzacyjne są nadal po-trzebne. Pożądane byłoby przeprowadzanie du-żych, ogólnopolskich akcji inwentaryzacyjnych co 15–20 lat.

3. Niezbędna jest kontynuacja i sukcesywne rozszerzanie programu monitoringu przyrodni-czego.

4. Działania ochronne można realizować bez pełnej, szczegółowej wiedzy o gatunkach, której – najprawdopodobniej – nigdy mieć nie będziemy.

5. Podstawą ochrony gatunków jest ochrona siedlisk, również w warunkach użytkowania ich przez człowieka, i utrzymywanie oraz odtwa-rzanie połączeń między siedliskami.

6. Działania na rzecz utrzymania do-brej jakości i powierzchni siedlisk wybra-nych gatunków (i siedlisk przyrodniczych) są równocześnie działaniami na rzecz ochrony współwystępujących gatunków. Rolę parasola ochronnego może tu spełniać grupa gatunków o znaczeniu europejskim, reprezentujących różne rodzaje siedlisk.

7. Wyniki oceny stanu gatunków o zna-czeniu europejskim ułatwiają ustalanie prio-rytetów w ochronie, a prace monitoringowe wskazują miejsca, gdzie należy podjąć działania i określić także ich kierunek.

8. Literatura

Bernard R., Buczyński P., Tończyk G., Wendzonka J. 2009. Atlas rozmieszczenia ważek (Odonata) w Polsce. Bogucki Wydawnictwo Naukowe, Poznań.

Chachuła P., Vončina G. 2010. The discovery of Buxbaumia viridis (Bryophyta, Buxbaumiaceae) in the Bieszczady National Park. Roczniki Bieszczadzkie 18: 419–423.

Cierlik G., Makomaska-Juchiewicz M., Mróz W., Perzanowska J. 2007. Opracowanie części raportu dla Komisji Europejskiej z wdrażania Dyrektywy Sie-dliskowej w zakresie dot. monitoringu (tj. stanu zacho-wania, zwanego zamiennie stanem ochrony, siedlisk przyrodniczych i gatunków z załączników Dyrektywy Siedliskowej) dla regionu biogeograficznego alpejskiego i kontynentalnego, Warszawa, listopad 2007 – na zle-cenie Generalnej Inspekcji Ochrony Środowiska w ra-mach Państwowego Monitoringu Środowiska.

Cierlik G., Makomaska-Juchiewicz M., Mróz W., Perza-nowska J. 2014. Biuletyn Monitoringu Przyrody. Stan ochrony siedlisk przyrodniczych i gatunków w Polsce. Biblioteka Monitoringu Środowiska (w druku), War-szawa, listopad 2013 – opracowany na zlecenie Ge-neralnej Inspekcji Ochrony Środowiska w ramach Państwowego Monitoringu Środowiska.

Cierlik G., Makomaska-Juchiewicz M., Mróz W., Perzanowska J., Król W., Baran P., Zięcik A. 2013. Opracowanie części raportu dla Komisji Europejskiej z wdrażania Dyrektywy Siedliskowej w zakresie dot. monitoringu (tj. stanu zachowania, zwanego zamiennie stanem ochrony, siedlisk przyrodniczych i gatunków z załączników Dyrektywy Siedliskowej) dla regionów biogeograficznych, Warszawa, maj 2013 – na zlecenie Generalnej Inspekcji Ochrony Środowiska w ramach Państwowego Monitoringu Środowiska.

Cykowska B. 2008. New records of Buxbaumia viridis (Bryophyta, Buxbaumiaceae) in the Polish Carpath-

Page 189: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Stan ochrony gatunków roślin i zwierząt… 187

ians. W: A. Stebel, R. Ochyra (eds), Bryophytes of the Polish Carpathians, p. 251–255. Sorus, Poznań.

Głowaciński Z. (red.) 2001. Polska Czerwona Księga Zwierząt. Kręgowce. Państwowe Wydawnictwo Rol-nicze i Leśne, Warszawa.

Głowaciński Z. (red.) 2002. Czerwona lista zwierząt giną-cych i zagrożonych w Polsce. Instytut Ochrony Przyrody PAN, Kraków.

Głowaciński Z., Nowacki J. (red.) 2004. Polska Czerwona Księga Zwierząt. Bezkręgowce. Instytut Ochrony Przy-rody PAN, Akademia Rolnicza im. W. Cieszkowskiego, Kraków – Poznań.

Głowaciński Z., Rafiński J. (red.) 2003. Atlas Płazów i Gadów Polski: Status – Rozmieszczenie – Ochrona. Bi-blioteka Monitoringu Środowiska, Warszawa – Kraków.

Horsak M., Hajek M. 2005. Habitat requirements and distribution of Vertigo geyeri (Gastropoda: Pulmonata) in Western Carpathian rich fen. Journal of Conchology 38(6): 683–700.

Kaźmierczakowa R., Zarzycki K. (red.) 2001. Polska czerwona księga roślin: paprotniki i rośliny kwiatowe. Instytut Botaniki PAN, Instytut Ochrony Przyrody PAN, Kraków.

Kozik J., Vončina G. 2012. Odkrycie bezlistu okrywo-wego Buxbaumia viridis (Bryophyta, Buxbaumiaceae) w Beskidzie Niskim (Karpaty Zachodnie). Roczniki Bieszczadzkie 20: 378–383.

Schenkova V., Horsák M., Pleskova Z., Pawlikowski P. 2012. Habitat preferences and conservation of Vertigo geyeri (Gastropoda: Pulmonata) in Slovakia and Poland. Journal of Molluscan Studies 78(1): 105–111.

Vončina G., Chachuła P. 2012. Aktualne występowanie bezlistu okrywowego Buxbaumia viridis (Bryophyta, Buxbaumiaceae) w Pienińskim Parku Narodowym. Pie-niny – Przyroda i Człowiek 12: 79–84.

Vončina G., Cykowska B., Chachuła P. 2011. Redis-covery of Buxbaumia viridis (Bryophyta, Buxbaumia-ceae) in the Tatra and Gorce in the Polish Western Carpathians. W: A. Stebel, R. Ochyra (eds), Choro-logical Studies on Polish Carpathians Bryophytes, p. 171–176. Sorus, Poznań.

Wolnicki J., Sikorska J. 2009. Występowanie strzebli błotnej Eupallasella percnurus (Pallas) na ziemiach polskich do końca XX wieku. Komunikaty Rybackie 2: 10–13.

Zając A., Zając M. (red.) 2001. Atlas rozmieszczenia roślin naczyniowych w Polsce. Pracownia Chorologii Kompu-terowej Instytutu Botaniki UJ, Kraków.

Zarzecki R. 2012. Nowe stanowiska Buxbaumia viridis (Bryophyta, Buxbaumiaceae) w południowo-wschodniej Polsce. Fragm. Florist. Geobot. Ser. Polon. 19(2): 25–28.

Zarzyka-Ryszka M., Nobis A., Nobis M., Kozak M., Paul W., Mróz W. 2008. Rzepik szczeciniasty. Agri-monia pilosa Ledeb. W: Z. Mirek, H. Piękoś-Mirkowa (red.), Czerwona Księga Karpat Polskich. Rośliny na-czyniowe, s. 190–192. Instytut Botaniki im. W. Szafera PAN, Kraków.

Zemanek B., Winnicki T. 1999. Rośliny naczyniowe Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Monografie Biesz-czadzkie 3: 9–249.

Page 190: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...
Page 191: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Amerykańskie nawłocie kontra polskie motyle dzienne

Dawid Masło, Kamil Najberek

Masło D., Najberek K. 2014. American goldenrods versus Polish butterflies. In: Mirek Z., Nikel A. (eds), Nature Conservation in Poland and Current Civilizational Challenges. Komitet Ochrony Przyrody PAN, Kraków: 189–195.

Abstract. The impact of goldenrod invasive species on butterflies biodiversity is a rarely discussed aspect of nature conservation. There is no comprehensive study on this important issue. Taking up this matter is so important that there are going to be testing groups in the field to measure biological invasions. They live in different environments and have a well-prepared research methodology. Results obtained from their tests could be helpful in understanding the mechanisms of invasion of other insects which are difficult to explore.

This article indicates the negative impact which goldenrod invasive species may have on but-terflies at various stages of their life cycle, such as eggs, larva, nymphs and adults. The importance of land-cover and land-use changes in Poland with relation to this problem is also highlighted. It is worth stressing that these changes support the invasion process and are limiting for pollinators.

With this paper we hope to encourage scientists to explore this difficult issue further.

Key words: biological invasion, butterflies, goldenrods, insect conservation, plant animal interactions

Dawid Masło, Kamil Najberek, Instytut Ochrony Przyrody PAN, al. Mickiewicza 33, 31-120 Kraków; e-mail: [email protected], [email protected]

1. Wstęp

Naturalną koleją rzeczy w strategii rozwojowej organizmów żywych jest zajmowanie nowych terenów i poszerzanie zasięgu geograficznego. Dopóki w ten proces nie ingeruje człowiek, nie można go uznawać za sprzeczny z naturą. Skut-kiem przekraczania barier geograficznych przez organizmy żywe jest ekspansja ekologiczna. Rozumiemy przez nią rozprzestrzenianie się gatunku na kolejne siedliska, ale tylko w ob-rębie jego naturalnego zasięgu (Jackowiak 1999; Faliński 2004). Źródłem takiej ekspansji są zja-wiska naturalne (np. ocieplenie klimatu, kata-strofy naturalne), a nie wpływ człowieka.

Poważnym problemem ochrony przyrody jest natomiast przemieszczanie się gatunków roślin i zwierząt poza ich obszar naturalnego występowania, spowodowane pośrednią lub bezpośrednią ingerencją człowieka (Hulme et al. 2008). Zgodnie z Konwencją o różnorod-ności biologicznej1, taki proces nazywamy in-trodukcją, a w ten sposób przesiedlone gatunki – obcymi. Dodatkowo te z nich, które mają ne-gatywny wpływ na przyrodę, nazywa się inwa-zyjnymi gatunkami obcymi.

1 Convention on Biological Diversity [Konwencja o róż-norodności biologicznej], 2002, <www.cbd.int>, dostęp: 2014-04-18.

Page 192: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

190 D. Masło, K. Najberek

Przykładem takich gatunków są nawłocie – późna Solidago gigantea Aiton i kanadyjska S. canadensis L., które celowo sprowadzono z Ameryki Północnej do Polski w drugiej po-łowie XIX w. (Weber 1998; Tokarska-Guzik 2005; Semple, Cook 2006; Tokarska-Guzik et al. 2011), ze względu nie tylko na ich walory ozdobne, ale również na zalety gospodarcze. Miododajne właściwości obcych nawłoci wy-korzystali m.in. pszczelarze, którzy sadzili je na łąkach nieopodal swych pasiek. Niestety, z biegiem czasu okazało się, że introdukcja ta poniosła za sobą szereg konsekwencji. Po „wydostaniu się” z ogrodów i łąk rozpoczęły rozprzestrzenianie się na siedliska antropoge-niczne, by później rozszerzyć swój zasięg wy-stępowania na zbiorowiska roślinne półnaturalne i naturalne. Gatunki te cechują się inwazyjnością i są niezwykle trudne do wytępienia z zajmo-wanych siedlisk (Dajdok et al. 2007; Hurej et al. 2012). Głównym skutkiem ich negatywnego wpływu na rodzime ekosystemy jest wypieranie z nich rodzimych gatunków roślin i związanych z tymi roślinami organizmów zwierzęcych (No-banis 2014). Nawłocie te bowiem odznaczają się kilkoma głównymi cechami, sprzyjającymi ich konkurencyjności w stosunku do gatunków rodzimych, takimi jak: szybki wzrost, znaczne rozmiary osobników, tworzenie gęstych łanów, szeroki zakres tolerancji na właściwości che-miczne podłoża, wytwarzanie dużej ilości pyłku (Ashton, Mitchel 1989; Pużyńska et al. 2012). Obecnie te dwa gatunki nawłoci należą do najbardziej inwazyjnych i stale rozprze-strzeniających się gatunków obcych w Europie (Guzikowa, Maycock 1993; Weber 1998; To-karska-Guzik 2005; Weber et al. 2008), w tym w naszym kraju (Tokarska-Guzik et al. 2012).

Do organizmów, które ucierpiały na inwa-zyjnym rozprzestrzenianiu się omawianych ga-tunków nawłoci, należą między innymi motyle. Ocena wpływu inwazyjnego rozprzestrzeniania się tych gatunków na motyle, mimo iż stanowi on bardzo ważny problem, nie była dotychczas kompleksowo rozpatrywana w żadnej pracy naukowej. Niniejsza praca ma zatem na celu podsumowanie dostępnych informacji na ten

temat, oraz przedstawienie zarysu problemu wielopoziomowego antagonizmu motyli dzien-nych z obcymi nawłociami.

Zbadanie problemu jest tym ważniejsze, że grupa ta odgrywa ważną rolę w dzisiejszej ochronie przyrody. Motyle są bowiem uzna-wane za gatunki parasolowe, czyli takie, których ochrona obejmuje również inne, współtworzące daną biocenozę gatunki (Czachorowski et al. 2000, 2004). Ponadto nawłocie i motyle często zasiedlają te same nisze ekologiczne w mo-zaice tradycyjnego krajobrazu rolniczego, co jest głównym powodem, dla którego motyle powinny jako jedne z pierwszych gatunków za-reagować na inwazję obcych gatunków nawłoci. Obce gatunki nawłoci stanowią zagrożenie nie tylko dla gatunków motyli znajdujących się w czerwonej księdze, ale także tych pospolicie wy-stępujących, ze względu na opanowywanie ich głównych siedlisk, jakimi są tereny ruderalne i ugory.

W przyszłości rozwiązanie tego problemu powinno mieć charakter priorytetowy. Zbadanie wpływu na motyle dwóch inwazyjnych na skalę europejską gatunków roślin ma nie tylko wartość czysto poznawczą, ale może stanowić wzór do oceny wpływu inwazyjnego rozprzestrzeniania się tego typu antropofitów na inne, słabiej zba-dane grupy owadów. Takie badania mogą się również okazać pomocne dla lepszego zrozu-mienia mechanizmów, jakie zachodzą między gatunkiem obcym a entomofauną we wtórnym zasięgu występowania, co jest niezwykle ważne dla rozwoju biologicznych metod kontroli ga-tunków obcych.

2. Nawłocie kontra motyle

2.1. Wprowadzenie

Pojawianie się egzotycznych roślin ob-cego pochodzenia w rodzimych ekosystemach zmienia dynamikę całych ekosystemów (Rej-manek 1989; Lonsdale 1999; Meyer et al. 2005). Spadek bioróżnorodności w zbiorowi-skach roślinnych, powodowany inwazyjnym rozprzestrzenianiem się omawianych dwóch

Page 193: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Amerykańskie nawłocie kontra polskie motyle dzienne 191

gatunków nawłoci, był tematem bardzo dużej liczby badań, prac i doniesień (Dzwonko, Loster 1997; Faliński 1998; Orczewska, Chmura 2001). W dotychczasowych badaniach nad nawłociami obcego pochodzenia bardzo mocno podkre-ślano wymiar praktyczny, jakim jest problem konkurencji inwazyjnych gatunków nawłoci z uprawami roślin użytkowych (Pużyńska et al. 2012). Okazuje się jednak, że wywołany in-wazją nawłoci spadek bioróżnorodności dotyczy nie tylko roślin, lecz także owadów. Problem wpływu inwazyjnego rozprzestrzeniania się tych gatunków nawłoci na owady był marginalizo-wany, aż do momentu, gdy dotknął pszczół (Ro-ubik 1995; Williams et al. 2001, 2011). Okazało się, że inwazja nawłoci ma wpływ na zaburzenie cyklu wchodzenia pszczół w zimowanie: ciągła dostępność jej kwiatów w jesieni stymuluje wy-dłużanie okresu lotów i czasu zbierania pokarmu na zimę. Pszczoły nie przerywają lotów by przy-gotować się do zimowania, tylko kontynuują zbieranie pokarmu. Skutkuje to niższą przeży-walnością rodzin pszczelich po zimie (Tepedino et al. 2008). Kolejny fakt, który przyczynił się do zainteresowania wpływem inwazji nawłoci na owady to spadek ilości i różnorodności zapy-laczy na wskutek zaburzania naturalnej równo-wagi przez inwazyjne nawłocie w zajmowanych biocenozach (Graves, Shapiro 2003). Dowie-dziono, że owady należące do grona zapylaczy w środowiskach łąkowych (motyle dzienne, pszczoły, bzygowate) są bardzo wrażliwe i wyco-fują się z miejsc zajmowanych przez inwazyjne nawłocie. Dzieje się tak, gdyż te nie spełniają się w roli ich roślin żywicielskich: mimo iż dostarczają nektaru, nie są w stanie zastąpić wypartych rodzimych gatunków roślin nektaro-dajnych zarówno pod względem różnorodności, jak i ilości nektaru (Moroń et al. 2009). Znane są przypadki, gdzie w płatach z gatunkami inwa-zyjnymi różnorodność zapylaczy spadła nawet o 90%. Na obszarach z inwazyjnymi gatunkami nawłoci obserwuje się spadek wskaźnika Shan-nona-Wienera, co wynika ze zmian w strukturze dominacji lepidopterofauny (Hejda et al. 2009). Dodatkowo istnieją przesłanki, że gatunek So-lidago gigantea wykazuje silniejszy wpływ na

obniżanie różnorodności biologicznej owadów i roślin niż S canadensis, co wynika z jego więk-szych rozmiarów (Szymura, Wolski 2006).

Badania wpływu inwazji nawłoci na bio-różnorodność różnych grup owadów powinny być z kilku powodów kontynuowane również na motylach. Z jednej strony należą one do naj-bardziej zagrożonych grup organizmów wymie-rających (z różnych powodów) szybciej niż np. ptaki i rośliny (Erhardt, Thomas 1991; Thomas et al. 2004; Settele et al. 2008, 2012). Z drugiej strony są dobrymi biowskaźnikami stanu bo-gactwa gatunkowego w ogóle (Jermaczek 1994; Czachorowski, Buczyński 1999; Czachorowski et al. 2004). Co więcej, grupa ta posiada bardzo dobrze zbadaną bionomię i systematykę, a me-tody jej obserwacji w terenie można uznać za wzorcowe (Buszko, Masłowski 2008). Należy również zwrócić uwagę, że zbadanie tej grupy może w przyszłości ułatwić rozpoznanie pro-blemu dla innych owadów o przeobrażeniu zupełnym, lub też owadów zmieniających siedliska w trakcie swojego życia. Ponadto niezwykle ważnym faktem jest, że motyle są bardzo często powiązane tylko z kilkoma ga-tunkami roślin, zarówno w stadium imago jak i gąsienicy (Thompson, Pelmyr 1991; Renwick, Chew 1994), zaś większość grup zapylaczy od-żywia się szeroką gamą roślin żywicielskich (Biesmeijer et al. 2006; Kaczorowska 2006). W wyniku tego, w wielu przypadkach badanie wpływu inwazji nawłoci na inne grupy owadów jest bardzo czasochłonne, kosztowne lub nawet niemożliwe. Atutem motyli dziennych w ba-daniu relacji między owadami a gatunkami inwazyjnymi jest często występujące ścisłe powiązanie wszystkich stadiów rozwojowych motyli z nawłocią.

2.2. Wpływ na poszczególne stadia rozwojowe

Bardzo wiele gatunków motyli dziennych jest ściśle połączonych z jednym lub tylko kilkoma gatunkami roślin żywicielskich. Do-tyczy to poszczególnych stadiów rozwojowych począwszy od jaja, gąsienicy, poczwarki aż do postaci dorosłej (Thompson, Pelmyr 1991;

Page 194: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

192 D. Masło, K. Najberek

Buszko, Masłowski 1993; Renwick, Chew 1994; Sielezniew, Dziekańska 2010; Warecki 2010). Tak wyspecjalizowane gatunki lub też ich po-szczególne stadia rozwojowe, przez wzgląd na brak alternatywy, są najbardziej narażone na lokalne zanikanie gatunków spowodowane in-wazją nawłoci (de Groot et al. 2007). Nawłocie inwazyjne poprzez konkurencję wypierają inne rośliny kwiatowe, których nektarem odżywiają się formy imaginalne motyli. Wpływa to na ilość dostępnych kwiatów oraz ich różnorodność ga-tunkową na danym stanowisku (Hejda, Pyšek 2006; Gerber et al. 2008). Ważne jest, że dla form imaginalnych motyli obce nawłocie nie są „rozpoznawane” jako potencjalna baza pokar-mowa (Knight et al. 2005). Zmusza to motyle do dalszych poszukiwań kwiatów i opuszczania zajmowanych stanowisk. Dodatkowo ich okres kwitnienia przypada na końcówkę sezonu we-getacyjnego, co również nie sprzyja motylom gdyż większość z nich jest już przygotowana do zimowania w stadium nie imaginalnym (Mi-chener 2000; Dennis et al. 2006).

Nawłocie osiągają duże rozmiary oraz mają tendencję do tworzenia na zajmowanych ob-szarach łanów o dużym zagęszczeniu (Meiners et al. 2002; Jakobs et al. 2004). Skutkuje to zacienianiem dogodnych miejsc, spadkiem ja-kości i ilości roślin pokarmowych dogodnych do złożenia jaj przez motyle (Myers 1985; de Groot 2003). Konsekwencją tego jest spadek składanych jaj i liczba wykluwających się gą-sienic (Singer 2003).

Wydzielanie do gleby przez gatunki in-wazyjne nawłoci substancji o właściwościach allelopatycznych powoduje spadek jakości i strawności bazy pokarmowej gąsienic (Gu-zikowa, Maycock 1986, 1993; Butcko, Jensen 2002). Powoduje to migracje na duże odległości w poszukiwaniu pokarmu, co z kolei przekłada się na pogorszenie ogólnej kondycji gąsienic, które przez to mogą padać częściej ofiarami np. pasożytów lub też drapieżników.

U wielu gatunków motyli poczwarki przy-twierdzane są do nadziemnych części roślin żywicielskich np. poprzez kremaster. Taka strategia chroni je przed naturalnymi wrogami.

Z obserwacji wynika, że nawłocie w zimie pod ciężarem śniegu przygniatają poczwarki do gleby, przez co padają one łatwym łupem róż-nych gryzoni. Niemniej jednak problem ten nie jest w pełni rozpoznany i wymaga dokładniej-szego zbadania w przyszłości (Warecki 2010).

3. Podsumowanie

Postępujące zmiany w krajobrazie rolni-czym naszego kraju wpływają zarówno na in-wazje nawłoci, jak i na motyle dzienne. Obecnie utrzymujący się trend porzucania tradycyjnego modelu rolnictwa na rzecz wysokowydajnych monokultur powoduje likwidację wielu mi-krosiedlisk, które sprzyjają bioróżnorodności motyli dziennych np. miedz i zadrzewień śród-polnych, elementów małej retencji, łąk kośnych i wypasanych (Masło, Kupczak 2011, 2013). Pozostawione nieużytki i tereny ruderalne występujące np. w okolicy większych miast sprzyjają i zwiększają tempo inwazji nawłoci (Nowicki et al. 2007). Warto zaznaczyć, że to właśnie przedmieścia większych miast są ob-szarami o wysokiej bioróżnorodności motyli (Bąk et al. 1990). Rozmieszczenie większości gatunków motyli dziennych jest w Polsce bardzo dobrze poznane (Buszko 1997). W wielu par-kach narodowych i ważnych przyrodniczo miej-scach skład gatunkowy fauny motyli dziennych jest stale lub okresowo monitorowany i inwenta-ryzowany. Fakt ten sprzyja szybkiej i skutecznej diagnozie pojawiających się w tych miejscach negatywnych skutków inwazji nawłoci. Można je określać na podstawie zaburzeń lub zmian w różnorodności gatunkowej motyli. Dodat-kowym atutem traktowania motyli dziennych jako elementu ostrzegającego o negatywnych zmianach środowiskowych zachodzących pod wpływem inwazji jest sprawdzona metodyka badań nad tymi owadami.

Badania nad wpływem inwazji roślin na różne grupy bezkręgowców mają również war-tość dla rozwoju biologicznych metod kontroli obcych gatunków. Metody takie uznawane są za obiecującą formę walki z problemem inwazyj-nych gatunków obcych (Genovesi 2005), choć

Page 195: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Amerykańskie nawłocie kontra polskie motyle dzienne 193

często zdarza się, że ich stosowanie przynosi więcej szkód niż pożytku (np. wprowadzenie azjatyckiej biedronki Harmonia axyridis; Roy et al. 2006). Dzieje się tak najczęściej dlatego, że interakcje między gatunkiem obcym a lokalnymi bezkręgowcami nie są do końca poznane.

Podziękowania. Badania finansowane częściowo z Narodowego Centrum Nauki (projekty nr: N N304 326036 i 2011/03/B/NZ9/04042).

4. Literatura

Ashton P. J., Mitchell D. S. 1989. Aquatic plants: Patterns and model of invasion, attributes of invading species, and assesment of control program. W: J. A. Drake, H. A. Mooney, F. di Castri, R. H. Groves, F. J. Kruger, M. Rejmanek, M. Williamson (eds), Biological invasions, p. 111–154. John Willey & Sons, Chichester – New York – Brisbane – Toronto – Singapore.

Bąk J., Čmak J., Staskowiak A. 1990. Wyniki badań porównawczych nad fauną motyli dziennych (Rho-palocera) obszaru miejskiego Kielc i okolic. Studia Kieleckie 3–4: 67–68.

Biesmeijer J. C., Roberts S. P. M., Reemer M., Ohlemüller R., Edwards M., Peeters T., Schaf-fers A. P., Potts S. G., Kleukers R., Thomas C. D., Settele J., Kunin W. E. 2006. Parallel declines in pol-linators and insect-pollinated plants in Britain and the Netherlands. Science 313: 351–354.

Buszko J. 1997. Atlas rozmieszczenia motyli dziennych w Polsce (Lepidoptera: Papilionoidea, Hesperioidea) 1986–1995. Oficyna Wydawnicza Turpress, Toruń.

Buszko J., Masłowski J. 1993. Atlas motyli Polski. Cz. I. Motyle dzienne (Rhopalocera). Wydawnictwo Grupa IMAGE, Warszawa.

Buszko J., Masłowski J. 2008. Motyle dzienne Polski. Wydawnictwo Koliber, Nowy Sącz.

Butcko V. M., Jensen R. J. 2002. Evidence of tissue-spe-cific allelopathic activity in Euthamia graminifolia and Solidago canadensis (Asteraceae). American Midland Naturalist 148: 253–262.

Convention on Biological Diversity [Konwencja o różno-rodności biologicznej], 2002, <www.cbd.int>, dostęp: 2014-04-18.

Czachorowski S., Buczyński P. 1999. Wskaźnik natural-ności biocenoz – potencjalne narzędzie w monitorowaniu stanu ekologicznego torfowisk Polski, na przykładzie Odonata i Trichoptera. W: S. Radwan, R. Kornijów (red.), Problemy aktywnej ochrony ekosystemów wod-

nych i torfowiskowych w polskich parkach narodowych, s. 153–158. Wydawnictwo UMCS, Lublin.

Czachorowski S., Buczyński P., Walczak U., Pakul-nicka J. 2000. Gatunki osłonowe (parasolowe) w ochronie owadów. Przegląd Przyrodniczy 9(2–3): 139–148.

Czachorowski S., Pakulnicka J., Szczepański W. 2004. Waloryzacja obszarów przyrodniczo cennych – w po-szukiwaniu nowego wskaźnika. Trichopteron 11: 11.

Dajdok Z., Krzysztofiak A., Krzysztofiak L., Ro-mański M., Śliwiński M. 2007. Rośliny inwazyjne w Wigierskim Parku Narodowym. Wydawnictwo Wi-gierskiego Parku Narodowego, Krzywe.

De Groot M. 2003. Insect responses to invasive plant species. A case study about the effect of Solidago ca-nadensis on the butterfly, hoverfly and carabid beetle diversity in the surroundings of Ljubljana, Slovenia. Wagenigen Universiteit, Lubljana.

De Groot M., Kleijn D., Jogan N. 2007. Species groups occupying different tropic levels respond differently to the invasion of semi-natural vegetation by Solidago ca-nadensis. Biol. Conserv. 136(4): 612–617.

Dennis R. L. H., Shreeve T. G., van Dyck H. 2006. Habitats and resources: the need for a resource-based definition to conserve butterflies. Biodiversity and Con-servation 15: 1943–1966.

Dzwonko Z., Loster S. 1997. Effects of dominant trees and anthropogenic disturbances on species richness and flo-ristic composition of secondary communities in southern Poland. J. Appl. Ecol. 34: 861–870.

Erhardt A., Thomas J. A. 1991. Lepidoptera as indicators of change in the seminatural grasslands of lowland and upland Europe. W: M. N. Collins, A. J. Thomas (eds), The conservation of insect and their habitat, p. 213–236. Academic Press, London.

Faliński J. B. 1998. Invasive alien plants, vegetation dy-namics and neophytism. Phytocoenosis 10 (N. S.) Sup-plementum Carthographiae Geobotanicae 9: 163–187.

Faliński J. B. 2004. Inwazje w świecie roślin: mechanizmy, zagrożenia, projekt badań. Phytocoenosis 10 (N. S.) Seminarium Geobotanicum 16: 3–31.

Genovesi P. 2005. Astrategy to prevent and mitigate the impaxts posed by invasive alien species in Europe. W: W. Nentwig, S. Bacher, M. J. W. Cook, H. Dietz, A. Gigon, R. Wittenberg (eds), Biological Invasions – from Eology to Control. Neobiota 6: 145–147.

Gerber E., Krebs Ch., Murrell A., Moretti M., Rock-lin R., Schaffner U. 2008. Exotic invasive knotweeds (Fallopia spp.) negatively affect native plants and inver-tebrate assemblages in European riparian habitats. Biol. Conserv. 141(3): 646–654.

Graves S. D., Shapiro A. M. 2003. Exotics as host plants

Page 196: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

194 D. Masło, K. Najberek

of the California butterfly fauna. Biol. Conserv. 110(3): 413–433.

Guzikowa M., Maycock P. F. 1986. The invasion and ex-pansion of three North America species of goldenrod (Solidago canadensis L. sensu lato, S. gigantea Ati. and S. graminifolia (L.) Salisb. in Poland. Acta Soc. Bot. Poloniae 55(3): 367–384.

Guzikowa M., Maycock P. F. 1993. Badania porównawcze biologii i ekologii północnoamerykańskich ekspansy-wnych gatunków nawłoci (Solidago sp.). Wiadom. Bot. 37(3–4): 221–223.

Hejda M., Pyšek P. 2006. What is the impact of Impatiens glandulifera on species diversity of invaded riparian vegetation. Biol. Conserv. 132(2): 143–152.

Hejda M., Pyšek P., Jarošik V. 2009. Impact of invasive plants on the species richness, diversity and composi-tion of invaded communities. J. Ecol. 97(3): 393–403.

Hulme P. E., Bacher, S., Kenis M., Klotz S., Kühn I., Minchin D., Nentwig W., Olenin S., Panov V., Pergl J., Pyšek P., Roques A., Sol D., Solarz W., Vilà M. 2008. Grasping at the routes of biological invasions: a frame-work for integrating pathways into policy. J. Appl. Ecol. 45(2): 403–414.

Hurej M., Twardowski J., Łukowiak D., Wilczyńska K. 2012. Beneficial arthropods visiting Canada goldenrod (Solidago canadensis L.) in selected habitats in Wrocław area./Pożyteczne stawonogi odwiedzające nawłoć kanadyjską (Solidago canadensis L.) w wybranych siedliskach na terenie Wrocławia. Progress in Plant Protection/Postępy w Ochronie Roślin 52(2): 335–339.

Jackowiak B. 1999. Modele ekspansji roślin synantropi-jnych i transgenicznych. Phytocoenosis 11 (N.S.). Semi-narium Geobotanicum 6: 3–16.

Jakobs G., Weber E., Edwards P. J. 2004. Introduced plants of the invasive Solidago gigantea (Asteracae) are larger and grow denser than cospecifics in the native range. Diversity and Distributions 10(1): 11–19.

Jermaczek A. 1994. Analiza faunistyczna jako narzędzie ochrony przyrody. Przegląd Przyrodniczy 5(3–4): 219–227.

Kaczorowska E. 2006. Hover flies (Diptera: Syrphidae) of the coastal and marine habitats of Poland. Part II – ecological characteristics. Polish Journal of Entomology 75: 471–490.

Knight T. M., Steets J. A., Vamosi J. C., Mazer S. J., Burd M., Campbell D. R., Dudash M. R., Johnston M. O., Mitchell R. J., Ashman T. L. 2005. Pollen limitation of plant reproduction: pattern and process. Annu. Rev. Ecol. Evol. Syst. 36: 467–497.

Lonsdale W. M. 1999. Global Patterns of Plant Inva-sions and the Concept of Invasibility. Ecology 80(5): 1522–1536.

Masło D., Kupczak M. 2011. Różnorodność gatunkowa motyli dziennych na otwartych terenach rolniczych wsi Pietrzykowice. W: L. Kaliszek (red.), Wyzwania XXI wieku, Społeczeństwo, Edukacja, Środowisko, s. 294–300. Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa, Tarnobrzeg.

Masło D., Kupczak M. 2013. Motyle dzienne (Lepidop-tera: Papilionoidea, Hesperioidea) Góry Świętego Mar-cina w Tarnowie. Wiadomości Entomologiczne 32(3): 207–214.

Meiners S. J., Pickett S. T. A., Cadenasso M. L. 2002. Exotic plant invasions over 40 years of old field succes-sions: community patterns and associations. Ecography 25(2): 215–223.

Meyer B., Lutz C., Wolter, M. I. 2005. Global multi-sector / multicountry 3E modelling: from COMPASS to GINFORS. Revista de Economia Mundial 13: 77–97.

Michener C. D. 2000. The Bees of the World. The Johns Hopkins University Press, Baltimore.

Moroń E., Lenda M., Skórka P., Szentgyörgyi J., Settele J. 2009. Wild pollinator communities are negatively affected by invasion of alien goldenrods in grassland landscapes. Biol. Conserv. 142(7): 1322–1332.

Myers J. H. 1985. Effect of physiological condition of the host plant on the ovipositional choice of the cabbage white butterfly, Pieris rape. Journal of Animal Ecology 54: 193–204.

NOBANIS, 2014, <www.nobanis.org>, dostęp: 2014-04-18.

Nowicki P., Pępkowska A., Kudłek J., Skórka P., Witek M., Settele J., Woyciechowski M. 2007. From meta-population theory to conservation recommendations: les-sons from spatial occurrence and abundance patterns of Maculinea butterflies. Biol. Conserv. 140(1–2): 119–129.

Orczewska A., Chmura D. 2001. Impatiens parviflora DC. Inwazyjny neofit w zbiorowiskach leśnych Płaskowyżu Głubczyckiego i Wyżyny Śląskiej. W: K. German, J. Balon (red.), Przemiany środowiska przyrodniczego Polski a jego funkcjonowanie, s. 467–473. Instytut Geo-grafii i Gospodarki Przestrzennej UJ, Kraków.

Pużyńska K., Stokłosa A., Stupnicka-Rodzynkie-wicz E. 2012. Wpływ warunków ekologicznych na występowanie Solidago sp. Zeszyty Naukowe Uniwer-sytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, Rolnictwo C 584: 89–98.

Rejmanek M. 1989. Invasibility of Plant Communities. W: J. A. Drake, H. A. Mooney, F. di Castri, R. H. Groves, F. J. Kruger, M. Rejmanek, M. Williamson (eds), Biological invasions: a global perspective. SCOPE report 37: 369–387. John Willey & Sons, Chichester – New York – Brisbane – Toronto – Singapore.

Renwick J. A., Chew F. S. 1994. Oviposition behavior in Lepidoptera. Annual Review of Entomology 39: 377–400.

Roubik D. W. 1995. Pollination of Cultivated Plants in the

Page 197: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Amerykańskie nawłocie kontra polskie motyle dzienne 195

Tropics. Food and Agricultural Organisation Service Bulletin 118: 1–194. Food and Agricultural Organisa-tion, Rome.

Roy H., Brown P., Majerus M. 2006. Harmonia axyridis: a successful biocontrol agent or an invasive threat? W: J. Hokkanen, H. M. T. Eilenberg (eds), An ecological and societal approach to biological control, p. 295–309. Springer, Dordrecht – Netherlands.

Semple J. C., Cook R. E. 2006. Solidago. W: Flora North America Editional Committee (ed.), Flora of North America. Vol. 2, p. 107–166. Oxford University Press, Oxford.

Settele J., Carter T. R., Kühn I., Joachim H., Sspangen-berg J .H., Sykes M. T. 2012. Scenarios as a tool for large-scale ecological research: experiences and legacy of the ALARM project. Global Ecology and Biogeog-raphy 21: 1–4.

Settele J., Kudrna O., Harpke A., Kühn I., Van Swaay C., Verovnik R., Warren M., Wiemers M., Hanspach J., Hickler T., Kühn E., Van Halder I., Veling K., Vliegenthart A., Wynhoff I., Schweiger O. 2008. Climatic Risk Atlas of European Butterflies. Pensoft Publishers, Sofia – Moscow.

Sielezniew M., Dziekańska I. 2010. Motyle dzienne. Mul-tico, Warszawa.

Singer M. C. 2003. Spatial and temporal patterns of check-erspot butterfly-host plant association: The diverse role of oviposition preference. W: L. C. Goggs, B. W. Ward, R. P. Ehrlich (eds), Butteflies: Ecology and evolution taking flight, p. 207–228. The Univeristy of Chicago Press, Chicago.

Szymura M., Wolski K. 2006. Zmiany krajobrazu pod wpływem ekspansywnych bylin północnoamerykańskich z rodzaju Solidago L. W: A. Richling, B. Stojek, M. Strzyż, I. Szumacher, A. Świercz (red.), Regio-nalne studia ekologiczno-krajobrazowe. Cz. 1. Problemy Ekologii Krajobrazu 16: 451–460. [Wydział Geografii i Studiów Regionalnych, Uniwersytet Warszawski], Warszawa.

Tepedino V. J., Bradley B. A., Griswold T. L. 2008. Might flowers of invasive plants increase native bee

carrying capacity? Intimations From Capitol Reef Na-tional Park, Utah. Natural Areas Journal 28(1): 44–50.

Thomas C. D., Cameron A., Green R. E., Bakkenes M., Beaumon L. J., Collingham Y. C., Erasmus B. F. N., de Siqueira M. F., Grainger A., Hannah L., Hughes L., Huntley B., van Jaarsveld A. S., Midgley G. F., Miles L., Ortega-Huerta M. A., Peterson A. T., Phillips O. L., Williams S. E. 2004. Extinction risk from climate change. Nature 427: 145–148.

Thompson J. N., Pelmyr O. 1991. Evolution of oviposition behavior and host preference in Lepidoptera. Annual Review of Entomology 36: 65–89.

Tokarska-Guzik B. 2005. The Establishment and Spread of Alien Plant Species (Kenophytes) in the Flora of Poland. Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego, Ka-towice.

Tokarska-Guzik B., Dajdok Z., Urbisz Al., Zając M., Danielewicz W. 2011. Identyfikacja i kategoryzacja roślin obcego pochodzenia jako podstawa działań prak-tycznych. Acta Botanica Silesiaca 6: 23–53.

Tokarska-Guzik B., Dajdok Z., Zając M., Zając A., Urbisz A., Danielewicz W., Hołdyński C. 2012. Rośliny obcego pochodzenia w Polsce ze szczególnym uwzględnieniem gatunków inwazyjnych. Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, Warszawa.

Warecki A. 2010. Motyle dzienne Polski. Atlas bionomii. Wydawnictwo Koliber, Nowy Sącz.

Weber E. 1998. The dynamics of plant invasions: a case study of three exotic goldenrod species (Solidago L.) in Europe. J. Biogeogr. 25: 147–154.

Weber E., Sun S.-H., Li B. 2008. Invasive alien plants in China: diversity and ecological insights. Biological Invasions 10: 1411–1429.

Williams N. M., Cariveau D., Winfree R., Kremen C. 2011. Bees in disturbed habitats use, but not prefer, alien plants. Basic and Applied Ecology 12(1): 332–341.

Williams N. M., Minckley R. L., Silveira F. A. 2001. Variation in native bee faunas and its implications for detecting community changes. Conservation Ecology 5(1): 7.

Page 198: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...
Page 199: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Edukacja ekologiczna w zakresie chiropterologii na przykładzie działalności Centrum Informacji

Chiropterologicznej Instytutu Systematyki i Ewolucji Zwierząt PAN w Krakowie

Katarzyna Miłek, Bronisław Wojciech Wołoszyn

Miłek K., Wołoszyn B. W. 2014. Ecological education in chiropterology: the activity of the Chiropterological Information Center, Polish Academy of Sciences in Kraków. In: Mirek Z., Nikel A. (eds), Nature Conservation in Poland and Current Civilizational Chal-lenges. Komitet Ochrony Przyrody PAN, Kraków: 197–205.

Abstract. The Chiropterological Information Center (CIC) was established in May 1987 and is currently based at the Institute of Animal Systematics and Evolution of the Polish Academy of Sciences in Kraków.

The main goal of the CIC is to put online all information on bats in Poland, promote systematic and biogeographical study on bats as well as consulting and cooperation with the government and scientific institutions in the field of bat protection in Poland.

In 1988–1997, the CIC organised or co-operated with the organisers of ten National Bat Conferences. In the autumn of 1995, the Center organised – for the first time on 21 Sep-tember – the International Bat Night (IBN’95), whose main purpose was the integration of chiropterologists’ actions in Europe and beyond in order to protect bats. In 1999, the CIC organised the 8th European Bat Research Symposium attended by over 200 chiropterologists from 34 countries. Since 1988, in early February the CIC has been organising national Winter Bat Censuses (DSN).

Since 2000, the Center has been publishing the Annals of the CIC entitled Studia Chirop-terologica.

Another area of CIC activity is an annual chiropterological school for staff of governmental agencies and non-governmental organisations involved in environmental protection as well as for amateur chiropterologists in order to distribute practical knowledge about bats and ways of their protection. To date, over 500 persons have participated in such courses.

The CIC has undergraduate and postgraduate students preparing their master’s and doctoral theses on different biological aspects of bats in Poland. The series of lectures entitled “The Natural History of Bats” is offered for students of the Biology and Earth Sciences Department at the Jagiellonian University in Kraków. Ever since the lectures started in the 1992/93 academic year, they have benefited more than 450 students.

The Center’s objectives for bat conservation include: offering advice regarding local prob-lems with bat occupation in buildings, consulting research projects as well as assisting gov-ernment agencies and professionals active in the fields of nature conservation, forestry and education.

Page 200: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

198 K. Miłek, B. W. Wołoszyn

1. Wstęp

Edukacja ekologiczna powinna dostarczać rze-telnej wiedzy o gatunkach i ekosystemach, prze-mawiać do wyobraźni, rozbudzać z jednej strony sumienie ekologiczne, z drugiej zaś wrażliwość na piękno i bogactwo natury, a także kształtować umiejętność i chęć działania na rzecz środowiska.

Wieloletnia działalność edukacyjna Cen-trum Informacji Chiropterologicznej Instytutu Systematyki i Ewolucji Zwierząt PAN w Kra-kowie koncentruje się między innymi na propa-gowaniu przyjaznego stosunku do nietoperzy, których wszystkie 25 krajowych gatunków pod-lega ochronie prawnej. Chiroptera, jako wyjąt-kowo zróżnicowana grupa ssaków, stosunkowo stara ewolucyjnie, zasiedlająca skrajnie różne sie-dliska, stanowi doskonały przykład ukazujący, że we współczesnych naukach przyrodniczych żaden element nie pozostaje w oderwaniu od pozostałych.

Celem licznych działań Centrum jest nie tylko przybliżenie różnorodności gatunkowej nietoperzy, ale także zrozumienie przyczyn tego zróżnicowania oraz ukazanie jedynych aktywnie latających ssaków stanowiących wartościowy element w równie wartościowych środowiskach przyrodniczych.

2. Centrum Informacji Chiropterologicznej ISEZ PAN w Krakowie

Centrum Informacji Chiropterologicznej (CIC) zostało zorganizowane w maju 1987 roku z inicjatywy prof. dr hab. Bronisława Wołoszyna. W rok później (1988) zostało włączone w struk-turę organizacyjną Instytutu Systematyki i Ewo-lucji Zwierząt Polskiej Akademii Nauk (ISEZ PAN) w Krakowie i działało w jego ramach jako

jednostka wydzielona w pionie naukowym In-stytutu (obecnie, po przejściu prof. Bronisława W. Wołoszyna na emeryturę, CIC działa w ra-mach Zakładu Zoologii Kręgowców ISEZ PAN).

Centrum Informacji Chiropterologicznej, w ramach planowej działalności Instytutu Sys-tematyki i Ewolucji Zwierząt PAN, realizowało badania w dwóch tematach: (1) biogeografia i ekologia nietoperzy Karpat i wyżyn połu-dniowej Polski i (2) systematyka i ewolucja nie-toperzy neogenu i czwartorzędu Karpat i Wyżyn południowej Polski.

Działalność CIC od samego początku pole-gała na: koordynacji badań nietoperzy Polski, organizowaniu akcji ogólnopolskich (jak np. De-kada Spisu Nietoperzy – DSN) poświęconych ochronie nietoperzy, a ponadto na: wymianie publikacji, wymianie informacji, doradztwie naukowym, wykonywaniu ekspertyz na zlecenie agend rządowych (np. Ministerstwa Środowiska, dyrekcji parków narodowych i krajobrazowych etc.), profesjonalnym szkoleniu w zakresie chiropterologii, działalności na polu ochrony nietoperzy oraz publikowaniu wyników badań chiropterologicznych.

Centrum gromadzi i przetwarza wszelkie do-stępne informacje na temat nietoperzy Polski, inspiruje i zachęca do podejmowania systema-tycznych, ekologicznych i biogeograficznych studiów, organizuje szkolenia chiropterologów i współpracuje z dyrekcjami parków narodo-wych i krajobrazowych. Poczynając od roku 2000, CIC wydaje rocznik naukowy Studia Chiropterologica. Przykłady prac dotyczących (w całości lub części) działalności Centrum znajdują się w bibliografii na końcu artykułu.

Działalność CIC realizowana była zarówno przez pracowników Instytutu Systematyki

Key words: Chiropterological Information Center (CIC), Winter Bat Censuses (DSN), Studia Chi-ropterologica, National Bat Conferences, International Conference on the Carpathians Bats (ICCB), International Bat Night, chiropterological school and lectures on “The Natural History of Bats”

Katarzyna Miłek, Bronisław Wojciech Wołoszyn, Instytut Systematyki i Ewolucji Zwierząt Polskiej Akademii Nauk w Krakowie, ul. Sławkowska 17, 31-016 Kraków; e-mail: [email protected], [email protected], [email protected]

Page 201: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Edukacja ekologiczna w zakresie chiropterologii… 199

i Ewolucji Zwierząt PAN, jak i przez licznych wolontariuszy. Podczas prawie 30-letniej dzia-łalności CIC z centrum współpracowały nastę-pujące osoby (*pracownicy lub doktoranci ISEZ PAN w Krakowie): Justyna Bachanek*, Andriy Bashta (Ukraina), Wiesław Bogdanowicz, Ta-deusz Chojnacki, Bogumiła Cichoń*, Elżbieta Chyrka, Mabelle (Minnie) Cruz (USA), Marcin Dębicki, Wojciech Gałosz, Anna Gas*, Zbigniew Głowaciński, Joanna Godawa*, Maja Grabacka, Wojciech Gubała, Marek Gwóźdź, Wincenty Harmata, Grzegorz Kłys, Tomasz Kokurewicz, Paweł Koteja, Katarzyna Kozakiewicz*, Jan Ko-zielec*, Marta Labocha, Peter Lina (Holandia), Katarzyna Stanik (obecnie K. Miłek)*, Tomasz Mleczek, Krzysztof Morawiec*, Dumitru Mu-rariu (Rumunia), Robert Mysłajek, Marek Nie-zabitowski, Jakub Nowak, Katarzyna Ochman*, Dominika Mika (obecnie D. Olszewska)*, Józef Omylak, Tomasz Pasierbek, Renata Pasz-kiewicz, Andrea Pereswiet-Soltan (Włochy – Polska)*, Krzysztof Piksa, Wasyl Pokynche-reda (Ukraina), Tomasz Postawa*, Aleksander Rachwald, Zdenek Rehak (Czechy), Oktawiusz Samson, Krzysztof Skrok, Roksana Socha, Jan Stachyrak, Małgorzata Strzałka, Rafał Szku-dlarek, Zbigniew Urbańczyk, Jerzy Vetulani, Edoardo Vernier (Włochy), Radosław Wiertel, Danuta Wołoszyn*, Bronisław W. Wołoszyn*, Igor Zagorodniuk (Ukraina).

Przy tej okazji, wszystkim wymienionym osobom autorzy niniejszego artykułu składają serdeczne podziękowania za współpracę i oka-zaną pomoc podczas realizacji planów CIC ISEZ PAN.

3. Działalność edukacyjna

Działalność edukacyjna Centrum rozwijana była w kilku kierunkach: � organizacja imprez z cyklu „Noce Nietoperzy”.

Ta oryginalna inicjatywa Centrum Infor-macji Chiropterologicznej podjęta została w 1995 roku i odtąd, corocznie we wrześniu, impreza ta jest organizowana: początkowo, w latach 1995–96, pod nazwą „Międzyna-rodowe Noce Nietoperzy” (International Bat

Nights – IBN), a później, po podjęciu inicja-tywy przez Eurobats, pod nazwą „Europejskie Noce Nietoperzy” (European Bat Nights). Eu-ropejskie Noce Nietoperzy organizowane są w dalszym ciągu przez Eurobats i celebrowane w wielu krajach europejskich.

„Noce Nietoperzy” przez kilka pierw-szych lat organizowane były w Polsce przez CIC, później włączały się do współpracy inne instytucje, np. Dyrekcja Karpackich Parków Krajobrazowych, Ojcowski Park Narodowy, a od kilku ostatnich lat Stowarzyszenie Polska – Wschód i Dyrekcja Karpackich Parków Krajobrazowych w Dukli – od tego czasu spo-tkania odbywają się przeważnie w Czarnorze-kach k. Krosna. Ostatnia „Noc” odbyła się właśnie tam, 27 września 2013 r. Stanowiła ona część całej grupy imprez edukacyjnych (poświęconych ochronie nietoperzy i sów) zorganizowanych przez CIC oraz Dyrekcję Karpackich Parków Krajobrazowych i Sto-warzyszenia Polska – Wschód. Były to: – wystawa fotograficzna pt. „Nietoperze

i sowy przyjaciółmi człowieka” (25.09–5.10),

– XIV Sejmik Ekologiczny „Nietoperze i sowy przyjaciółmi człowieka” (26.09),

– V Sympozjum „Znaczenie obiektów sa-kralnych w ochronie zwierząt” (27.09 przed południem; wieczorem odbyła się wspomniana „Noc Nietoperzy”),

– cykl spotkań z młodzieżą w bazie edu-kacyjnej Zespołu Karpackich Parków Krajobrazowych (25.09–5.10);

� organizacja Kursów Chiropterologii Prak-tycznej.

Centrum od początku swojego istnienia organizowało Kursy Chiropterologii Prak-tycznej dla młodych amatorów chiropte-rologów oraz dla leśników, personelu biur konserwatorów przyrody oraz dla innych osób zainteresowanych tematyką. W sumie zorganizowano 14 takich kursów, podczas których przeszkolono w zakresie chiropte-rologii ponad 300 osób;

� różne druki popularyzujące ochronę nieto-perzy.

Page 202: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

200 K. Miłek, B. W. Wołoszyn

Staraniem Centrum zostały wydane serie pocztówek propagujących ochronę nieto-perzy („Nietoperze Polski” i „Nietoperze Dalekich Lądów”) oraz liczne plakaty i ka-lendarz ze zdjęciami krajowych nietoperzy (wydany w 2001 r. z okazji Międzynarodo-wego Roku Nietoperzy). Działalność ta była finansowana przez Polską Akademię Nauk oraz Ministerstwo Środowiska.

4. Działalność dydaktyczno-naukowa

Działalność naukowa Centrum obejmowała:

� organizację i prowadzenie cyklu wykładów monograficznych pt. „Historia Naturalna Nie-toperzy” dla studentów Wydziału Biologii i Nauk o Ziemi Uniwersytetu Jagiellońskiego (BiNoZ UJ). W ciągu kilkunastu lat (1994–2008) podczas których prowadzone były wy-kłady, skorzystało z nich kilkuset studentów. Pod koniec minionej dekady, wskutek zmian organizacyjnych na Wydziale BiNoZ UJ, wykłady te, mimo że cieszyły się znacznym zainteresowaniem studentów, zostały zawie-szone z przyczyn zarówno organizacyjnych, jak i finansowych;

� organizację i prowadzenie Seminarium Chi-ropterologicznego CIC ISEZ PAN, przezna-czonego dla doktorantów i magistrantów CIC oraz dla zaproszonych chiropterologów z innych ośrodków w Polsce i z zagranicy. Dotychczas odbyło się blisko 70 seminariów poświęconych różnym problemom ekologii biogeografii i paleontologii nietoperzy Polski;

� prowadzenie pracowni magisterskiej i dokto-ranckiej CIC ISEZ PAN, połączone z opieką nad doktorantami i magistrantami CIC, recen-zowanie prac magisterskich, doktorskich i ha-bilitacyjnych. W latach 1995–2013 w Centrum wykonano pod kierunkiem prof. Bronisława W. Wołoszyna 7 prac doktorskich (ostatnią, zakończoną obroną w dniu 30.06.2014 r., wykonał Andrea Pereswiet-Soltan). Profesor B. W. Wołoszyn, kierownik CIC, recenzował ponad 10 prac doktorskich chiropterologów z Krakowa i innych ośrodków naukowych

w Polsce oraz ze Słowacji. Studenci uczelni krakowskich wykonali także kilka prac licen-cjackich. Część wspomnianych prac została zrealizowana w Centrum lub (w przypadku autorów pochodzących z innych ośrodków naukowych) w oparciu o materiały i literaturę zgromadzoną w CIC. Poniżej przedstawiono spis prac: magisterskich wykonywanych w Centrum (wybrane przykłady), doktor-skich (wszystkich wykonywanych w Cen-trum i wybrane przykłady recenzowanych w Centrum), oraz prac habilitacyjnych re-cenzowanych w Centrum:

(a) prace magisterskie:

1995. Tomasz Jarzębowski (Uniwersytet Gdań ski): Preferencje środowiskowe karlika większego Pipistrellus nathusii w północnej Polsce.

1996. Katarzyna Kozakiewicz (Uniwer-sytet Jagielloński): Zmiany liczebności nieto-perzy hibernujących w wybranych jaskiniach Wyżyny Krakowskiej oraz wstępne badania składu gatunkowego populacji nietoperzy w okresach przejściowych.

1997. Tomasz Postawa (Uniwersytet Ja-gielloński): Wpływ temperatury na liczeb-ność, skład gatunkowy i przemieszczanie się nietoperzy hibernujących w Jaskini pod Sokolą Górą.

1998. Marta Labocha (Uniwersytet Ja-gielloński): Różnice w wykorzystaniu przez nietoperze przestrzeni otwartych w Rezer-wacie i Lesie Zagospodarowanym Puszczy Białowieskiej.

1999. Jakub Nowak (Uniwersytet Jagiel-loński): Dynamika liczebności nietoperzy hibernujących w wybranych jaskiniach ta-trzańskich na tle chiropterofauny jaskiniowej Tatr.

2000. Mateusz Ciechanowski (Uni-wersytet Gdański): Nietoperze (Chiroptera) Puszczy Darżlubskiej – skład gatunkowy, wybrane aspekty ekologii i biometria.

2003. Anna Gas (Uniwersytet Jagiel-loński): Dynamika kolonii rozrodczej Myotis myotis w Jaskini Studnisko.

Page 203: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Edukacja ekologiczna w zakresie chiropterologii… 201

(b) prace doktorskie (wykonywane; wszystkie pod kierunkiem prof. dr hab. Bronisława W. Wołoszyna):

1995. Joanna Godawa (ISEZ PAN, Kraków): Analiza fenetyczna nietoperzy z ro-dzaju Myotis (Chiroptera: Vespertilionidae) z krain etiopskiej, palearktycznej i orientalnej.

1999. Krzysztof Piksa (Uniwersytet Pedagogiczny, Kraków): Chiropterofauna jaskiń Tatr Polskich i jej kształtowanie się w aspekcie historycznym, geograficznym i ekologicznym.

2002. Tomasz Postawa (ISEZ PAN, Kra ków): Analiza przemian chiropterofauny Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej w post-glacjale w relacji do fauny współczesnej.

2003. Grzegorz Kłys (Uniwersytet Opolski): Czynniki mikroklimatyczne decy-dujące o strategii wyboru miejsca hibernacji przez nietoperze: gacki brunatne (Plecotus auritus) i nocki duże (Myotis myotis) na przy-kładzie Podziemi Tarnogórskich.

2010. Katarzyna Stanik (Międzynaro-dowe Studium Doktoranckie Nauk Przy-rodniczych PAN, ISEZ PAN, Kraków): Mikroewolucja wybranych gatunków nieto-perzy w holocenie południowej Polski.

2013. Dominika Olszewska (Międzyna-rodowe Studium Doktoranckie Nauk Przyrod-niczych PAN, Akademia im. Jana Długosza w Częstochowie): Badanie kondycji fizycznej nietoperzy na podstawie mikroflory jelitowej.

2014. Andrea Pereswiet-Soltan (Mię-dzynarodowe Studium Doktoranckie Nauk Przyrodniczych PAN, ISEZ PAN, Kraków1): Kopalne nietoperze młodszego czwartorzędu Włoch.

1 Dr Andrea Pereswiet-Soltan (obywatel Włoch, z pocho-dzenia Polak), studiował w Międzynarodowym Studium Doktoranckim Nauk Przyrodniczych PAN w Krakowie, na podstawie umowy pomiędzy Uniwersytetem w Ferrarze (Włochy) oraz Instytutem Systematyki i Ewolucji Zwierząt PAN w Krakowie. Promotorem jego dysertacji był ze strony polskiej prof. dr hab. Bronisław W. Wołoszyn, a ze strony włoskiej prof. dr hab. Benedetto Sala z Uniwersytetu w Fer-rarze. Był to pierwszy międzynarodowy doktorat w historii ISEZ PAN.

(c) prace doktorskie (recenzowane):

1998. Aleksander Rachwald (Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego, War-szawa): Aktywność i preferencje śro-dowiskowe nietoperzy w naturalnych drzewostanach Białowieskiego Parku Naro-dowego.

2000. Tomasz Jarzębowski (Uniwersytet Gdań ski): Ekologia karlika większego (Pi-pistrellus nathusii (Keyserling et Blasius, 1839)) w okresie wędrówek sezonowych na Mierzei Wiślanej.

2003. Ireneusz Ruczyński (Muzeum i In-stytut Zoologii PAN, Warszawa): Czynniki kształtujące wybór i użytkowanie kryjówek przez nietoperze w Puszczy Białowieskiej.

2004. Blanka Lehotská (Uniwersytet Komeńskiego w Bratysławie): Krajinno-ekologické a ekosozologické hodnotenie vybraných území zápádného Slovenska na základe chiropterofauny s prihliadnutím na antropogénne vplyvy.

2005. Jakub Nowak (Uniwersytet Rol-niczy w Krakowie): Charakterystyka zimowych zgrupowań nietoperzy w jaskiniach Polski po-łudniowo-wschodniej.

2007. Grzegorz Wojtaszyn (Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu): Bio-logia i ekologia nietoperzy w okresie zasie-dlania sztucznych schronień w lasach Kotliny Milickiej.

2007. Justyna Bachanek (ISEZ PAN, Kraków): Rozbieżność cech morfologicz-nych nocka dużego (Myotis myotis) i nocka ostrousznego (Myotis blythi) w Europie Środ-kowej i wschodniej.

2014. Marta Wojciuch-Płoskonka (Uni-wersytet Pedagogiczny w Krakowie): Roz-mieszczenie i liczebność różnych rodzajów nietoperzy w Puszczy Niepołomickiej oraz wpływ gospodarki leśnej na potencjalną bazę pokarmową tych zwierząt.

(d) Rozprawy habilitacyjne (recenzowane):

1993. Wiesław Bogdanowicz (Instytut Biologii Ssaków PAN, Białowieża): Phenetic

Page 204: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

202 K. Miłek, B. W. Wołoszyn

and phylogenetic relationships among bats of the family Rhinolophidae.

2011. Grzegorz Lesiński (Wydział Bio-logii i Biotechnologii UMCS, Lublin): Wpływ antropogenicznych przekształceń krajobrazu na zespoły nietoperzy w Polsce.

2013. Ireneusz Ruczyński (Instytut Biologii Ssaków PAN, Białowieża): Rola zmysłów, transferu informacji i zdolności poznawczych w wyszukiwaniu schronień u nietoperzy.

2014. Krzysztof Piksa (Uniwersytet Pe-dagogiczny w Krakowie): Pionowe zróżni-cowanie fauny nietoperzy jaskiń Karpat Polskich i jej długookresowe zmiany;

� organizację (w latach 1988–2010) dwu-dziestu Dekad Spisu Nietoperzy (DSN). Jest to jedno z najważniejszych osiągnięć CIC. W Dekadach tych wzięło w udział ponad 300 chiropterologów. Spisem objęto ponad 300 stanowisk na terenie całego kraju. De-kady Spisu Nietoperzy dostarczyły, po raz pierwszy na tak szeroką skalę, danych em-pirycznych, stanowiących podstawę do ba-dania i prognozowania dynamiki populacji nietoperzy w Polsce, a także niezbędnych da-nych do planowania objęcia ochroną nowych obiektów przyrodniczych. Szersze informacje dotyczące Dekad planowane są jako temat odrębnej publikacji;

� realizację kilku projektów naukowych oraz programów edukacyjnych, związanych z ba-daniem i ochroną nietoperzy:(a) programów edukacyjnych, w tym interaktywnego programu poświęconego ochronie nietoperzy (opublikowanego w wersji elektronicznej na płytce CD w 2000 r. w dwóch wersjach językowych – polskiej i angielskiej – pt. „Zwisaj z nietope-rzami” (Hanging with Bats)), realizowanych w okresie od lipca 1999 do końca czerwca 2000 przez ochotniczkę Korpusu Pokoju Ma-belle Cruz (pracującą w Centrum na pod-stawie porozumienia zawartego pomiędzy Amerykańskim Korpusem Pokoju oraz In-stytutem Systematyki i Ewolucji Zwierząt PAN). Poza realizacją tych programów brała

ona także czynny udział w organizacji VIII Europejskiego Sympozjum Chiropterologicz-nego (VIIIth European Bat Research Sym-posium); (b) grantu pt.: „Analiza zawartości me-tali ciężkich w sierści nietoperzy metodą atomowej spektroskopii absorpcyjnej oraz analizy termicznej”. Grant realizowany był w latach 1998–2001, we współpracy po-między Centrum oraz Instytutami Chemii i Technologii Organicznej Politechniki Krakowskiej i Instytutem Mineralogii, Pe-trografii i Geofizyki Akademii Górniczo--Hutniczej w Krakowie;(c) projektu badawczego pt. „Biodiver-sity, Biogeography and Evolution of Bat fauna of the Carpathians”, we współpracy pomiędzy Akademiami Nauk Polski i Ru-munii. Umowa dotycząca realizacji projektu pomiędzy Polską i Rumuńską Akademią Nauk, podpisana jest na lata 2013–2015, a instytucje uczestniczące w tym projekcie to Instytut Systematyki i Ewolucji Zwierząt PAN oraz Narodowe Muzeum Historii Na-turalnej w Bukareszcie. Ze strony polskiej realizatorem projektu jest profesor Broni-sław W. Wołoszyn. Głównym celem pro-jektu jest kontynuacja Projektu ABC (Atlas of Bats of the Carpathians), we współpracy z dr Dumitru Murariu z Muzeum Historii Naturalnej „Grigore Antipa” w Bukareszcie. Znaczna część tekstu atlasu jest gotowa – opóźnienia są jedynie w przygotowaniu map rozmieszczenia poszczególnych gatunków. Przygotowanie elektronicznej wersji atlasu jest planowane przed wiosną 2015;

� naukową działalność wydawniczą. Od roku 2000 CIC publikuje rocznik Studia Chi-ropterologica, poświęcony przedstawieniu najważniejszych aspektów badań chirop-terologicznych w naszym kraju. Do końca roku 2013 Centrum opublikowało (bądź było współwydawcą) 15 prac naukowych i tomów Studia Chiropterologica, wymienio-nych w bibliografii na końcu artykułu. Jedna z nich, pt. „Zimowe spisy nietoperzy w Polsce 1988–1992. Wyniki i ocena skuteczności”,

Page 205: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Edukacja ekologiczna w zakresie chiropterologii… 203

została uhonorowana w 1995 roku Nagrodą Sekretarza Naukowego Polskiej Akademii Nauk oraz Nagrodą im. Dr inż. Marii Marko-wicz-Łochinowicz, przyznaną przez Sekcję Speleologiczną Polskiego Towarzystwa im. M. Kopernika.

5. Międzynarodowe i krajowe konferencje naukowe

Organizacja konferencji naukowych była (i jest nadal) jednym z priorytetów działalności Centrum. W poniższym zestawieniu wymienione zostały najważniejsze konferencje organizowane lub współorganizowane przez CIC ISEZ PAN: � 2. Spotkanie Komitetu Doradczego Poro-

zumienia o Ochronie Nietoperzy w Europie (Kraków, 27–30.01.1996). Warto wspomnieć, że powierzenie jego organizacji Centrum In-formacji Chiropterologicznej było dowodem uznania dla działalności Centrum;

� VIII Europejska Konferencja Chiroptero-logiczna (VIIIth European Bat Research Symposium – VIIIth EBRS) – Kraków, 23–27.08.1999. Była to największa impreza zor-ganizowana przez CIC. Wzięło w niej udział ponad 220 chiropterologów z ponad 20 krajów z Europy i innych kontynentów. Naukowym rezultatem tego spotkania są dwa tomy „Pro-ceedings” (patrz: wykaz publikacji);

� cykl Ogólnopolskich Konferencji Chiropte-rologicznych (OKCh). W latach 1988–1996 CIC ISEZ PAN organizowało lub współor-ganizowało 10 z nich;

� cykl pięciu międzynarodowych konferencji pt. „Znaczenie Budownictwa Sakralnego w Ochronie Zwierząt” (Sacral Architecture in Animal Protection). Konferencje te, zor-ganizowane przez CIC, miały miejsce w la-tach 1998–2013. Ostatnia konferencja z tego cyklu odbyła się w dniu 27 września 2013 r. w Czarnorzekach k. Krosna i była współ-organizowana także przez Stowarzyszenie Polska-Wschód – Oddział Podkarpacki, Ze-spół Karpackich Parków Krajobrazowych w Krośnie oraz Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Krośnie;

� cykl międzynarodowych konferencji doty-czących nietoperzy Karpat (International Conference on the Carpathians Bats (ICCB)). CIC zainicjowało organizację tych konfe-rencji. Pierwsza z nich (1st ICCB) zorgani-zowana była w Krakowie w dniach 14–15 grudnia 1996 r. Wzięło w niej udział 34 chiropterologów i zaproszonych przyrod-ników, reprezentujących 7 krajów (Czechy, Holandia, Niemcy, Polska, Rumunia, Sło-wacja, Ukraina). Następne konferencje or-ganizowane były na Słowacji (2nd ICCB – Nova Sedlica) i na Ukrainie (3rd ICCB – Rachiv – Carpathian Biosphere Reserve – jak dotąd ostatnia);

� cykl międzynarodowych spotkań (semi-nariów) dotyczących nietoperzy Karpat (International Seminar on the Carpathian Bats), organizowanych w Krakowie przez CIC. W latach 2000–2006 zorganizowano 5 takich seminariów; poniżej podano dla przykładu informacje dotyczące trzech ostatnich (dwa pierwsze seminaria były nie-wielkimi imprezami towarzyszącymi Konfe-rencjom Chiropterologicznym): – 3rd International Seminar on the Car-

pathians Bats: Current knowledge of bat fauna of some regions of the Carpath-ians (Kraków, 28–29.11.2003). Liczba uczestników: 29, liczba reprezento-wanych krajów: 3 (Polska, Rumunia, Ukraina);

– 4th International Seminar on the Car-pathians Bats (Kraków, 19–20.01.2004). Liczba uczestników: 27, liczba repre-zentowanych krajów: 6 (Czechy, Polska, Serbia i Czarnogóra, Słowacja, Ukraina, Węgry);

– 5th International Seminar on the Carpathians Bats (Ustroń-Jaszowiec, 27.10.2006). Se-minarium odbyło się jako impreza towa-rzysząca Międzynarodowej Konferencji: „Bats’ and Micromamals’ Conservation in Forest Ecosystems”. Liczba uczestników: 36, liczba reprezentowanych krajów: 6 (Polska, Czechy, Hiszpania, Rumunia, Ukraina, Włochy).

Page 206: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

204 K. Miłek, B. W. Wołoszyn

Oprócz wymienionych cyklicznych konferencji organizowane były także konfe-rencje poświęcone wybranym zagadnieniom badania i ochrony nietoperzy – poniżej dwie przykładowe: – ogólnopolska konferencja naukowa:

„Wścieklizna u nietoperzy. Mity i rze-czywistość” (Kraków, 8.06.2006). Or-ganizatorzy: CIC ISEZ PAN i Instytut Chemii i Ochrony Środowiska Akademii im. J. Długosza w Częstochowie. Liczba uczestników: 56 (w większości reprezen-tujących służby weterynaryjne w Polsce);

– międzynarodowa konferencja: „Bats’ and Micromamals’ Conservation in Fo-rest Ecosystems” (Ustroń-Jaszowiec, 26–27.10.2006). Organizatorzy: CIC ISEZ PAN, Generalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Warszawie i Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Ka-towicach. Liczba uczestników: ponad 80, liczba reprezentowanych krajów: 5 (Czechy, Hiszpania, Polska, Rumunia i Ukraina).

6. Podsumowanie

Centrum Informacji Chiropterologicznej w momencie swojego powstania okazało się organizacją bardzo potrzebną. W tym czasie bo-wiem zaczął rozwijać się intensywnie amatorski ruch młodych przyrodników zainteresowanych badaniami i ochroną nietoperzy i w związku z tym istniała potrzeba stworzenia takiej wła-śnie instytucji ułatwiającej młodym entuzjastom dostęp do literatury, organizującej szkolenia w zakresie chiropterologii, pomagającej w or-ganizacji profesjonalnych spotkań i konferencji czy promującej badania terenowe w zakresie chiropterologii. Rolę taką pełniło wówczas Cen-trum Informacji Chiropterologicznej.

Z perspektywy czasu działalność CIC można podzielić na dwa okresy: w pierwszym z nich (lata 1987–2002), działalność Centrum sku-piała się na polu szkolenia i propagowania idei ochrony nietoperzy i była bardzo intensywna. Pewnego rodzaju zwieńczeniem tego okresu

było zorganizowanie przez CIC VIII Europej-skiego Sympozjum Badań Nietoperzy (VIIIth European Bat Research Symposium) w Kra-kowie, w sierpniu 1999 roku.

Drugi okres (od 2002 do chwili obecnej) obejmuje czas, kiedy na terenie Polski powstało kilka regionalnych grup chiropterologów, po-siadających status organizacji pozarządowych, które przejmowały na swoim terenie dotychcza-sową działalność edukacyjną CIC. Równocze-śnie z początkiem tego stulecia zaczął zmieniać się system oceny i finansowania nauki, który nie sprzyjał działalności realizowanej przez CIC. Te wydarzenia spowodowały zawężenie działal-ności Centrum do: publikacji prac naukowych (Studia Chiropterologica – Annals of the Chi-ropterological Information Center, wydawane od 2000 roku), prowadzenia prac doktorskich, współorganizacji Nocy Nietoperzy, okazyjnej działalności na rzecz ochrony nietoperzy, a od roku 2009 prezentowania wyników badań chirop-terologicznych podczas corocznych Kongresów Zoologicznych, organizowanych przez Muzeum Historii Naturalnej w Bukareszcie z którym prof. B. W. Wołoszyn współpracuje od wielu lat. Do-datkowo w związku z przejściem organizatora CIC, prof. B. W. Wołoszyna, na emeryturę, CIC przestało być oddzielną jednostką w Instytucie Systematyki i Ewolucji Zwierząt PAN w Kra-kowie i działa obecnie w ramach Zakładu Krę-gowców ISEZ PAN.

7. Bibliografia

7.1. Wybrane informacje i wzmianki dotyczące działalności CIC ISEZ PAN

Kościuszko H., Pawłowski J. 1995. The Chiropterological Information Centre. W: H. Kościuszko, J. Pawłowski, The Institute of Systematics and Evolution of Animals of the Polish Academy of Sciences. 130 Years of Research Tradition, p. 25–26. Wydawnictwa Instytutu Systematyki i Ewolucji Zwierząt PAN, Kraków.

Kowalik T. 1997. Szkoła Nietoperzy. Środowisko 97(3): 31–33.

Miłek K., Wołoszyn B. W. 2013. Edukacja ekologiczna w zakresie chiropterologii na podstawie działalności Centrum Informacji Chiropterologicznej ISEZ PAN

Page 207: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Edukacja ekologiczna w zakresie chiropterologii… 205

w Krakowie. W: Z. Mirek, A. Nikel, E. Walusiak, Ł. Wilk (eds), Ochrona przyrody w Polsce wobec współ-czesnych wyzwań cywilizacyjnych. Materiały konfe-rencyjne. Instytut Ochrony Przyrody PAN, Komitet Ochrony Przyrody PAN, Państwowa Rada Ochrony Przyrody, Kraków.

Wołoszyn B. W. 1994. Sprawozdanie z działalności Cen-trum Informacji Chiropterologicznej ISEZ PAN w Kra-kowie w roku 1994. Biuletyn CIC 1/2 (16/17): 52–53.

Wołoszyn B. W. 1995. Sprawozdanie z działalności Cen-trum Informacji Chiropterologicznej ISEZ PAN w Kra-kowie w roku 1995. Biuletyn CIC 1/2(18–19): 58–59.

Wołoszyn B. W. 1997. 10 lat działalności Centrum In-formacji Chiropterologicznej ISEZ PAN w Krakowie. W: XI Ogólnopolska Konferencja Chiropterologiczna, Kraków 8–9.11.1997. Abstrakty, s. 1–2. CIC ISEZ PAN, Kraków.

Wołoszyn B. W. 1998. Centrum Informacji Chiropterolo-gicznej ISEZ PAN – 11 lat działalności. W: XII Ogól-nopolska Konferencja Chiropterologiczna, Wrocław’98, Abstrakty, s. 36–37. CIC ISEZ PAN, Kraków.

Wołoszyn B. W. 2001. Nietoperze Polski. Występowanie, środowisko, status ochronny, s. 62–63. Centrum In-formacji Chiropterologicznej ISEZ PAN. Publikacje Centrum Informacji Chiropterologicznej ISEZ PAN, Kraków.

Wszystko o nietoperzach. 1997. Nauka i Przyszłość 8(12): 24.

7.2. Publikacje książkowe CIC ISEZ PAN w Krakowie

Cruz M., Kozakiewicz K. (eds) 1999. Bats & Man: mil-lion years of coexistence. VIIIth European Bat Research Symposium, Kraków 23–27 August 1999. Abstracts. Publications of the Chiropterological Information Center, Institute of Systematics and Evolution PAS, Kraków.

Studia Chiropterologica. Annals of the Chiropterological Information Center 1 (2000).

Studia Chiropterologica. Annals of the Chiropterological Information Center 2 (2001).

Studia Chiropterologica. Annals of the Chiropterological Information Center 3–4 (2003).

Studia Chiropterologica. Annals of the Chiropterological Information Center 5 (2007).

Studia Chiropterologica. Annals of the Chiropterological Information Center 6 (2009).

Studia Chiropterologica. Annals of the Chiropterological Information Center 7 (2012).

Studia Chiropterologica. Annals of the Chiropterological Information Center 8 (2013).

Wołoszyn B. W. 1991. Jaki to nietoperz? Polowy klucz do oznaczania nietoperzy krajowych. Centrum Informacji Chiropterologicznej, Instytut Systematyki i Ewolucji Zwierząt Polskiej Akademii Nauk, Krakowskie Wydaw-nictwo Zoologiczne, Kraków.

Wołoszyn B. W. (red.) 1994. Zimowe spisy nietoperzy w Polsce 1988–1992. Wyniki i ocena skuteczności. Centrum Informacji Chirolopterologicznej, Kraków.

Wołoszyn B. W. (red.) 1996. Aktualne problemy ochrony nietoperzy w Polsce. Materiały z IX Ogólnopolskiej Konferencji Chiropterologicznej, Kraków, 25–26 listo-pada 1995. Wydawnictwo Platan, Kraków.

Wołoszyn B. W. (ed.) 2000. Proceedings of the VIIIth EBRS. Vol. 1. Approaches to Biogeography and Ecology of Bats. Platan, Kraków.

Wołoszyn B. W. (ed.) 2001. Proceedings of the VIIIth EBRS. Vol. 2. Distribution, Ecology, Paleontology and Systematics of Bats. Platan, Kraków.

Wołoszyn B. W., Bashta A. T. 2001. Nietoperze Karpat. Polowy klucz do oznaczania gatunków. The Chirop-terological Information Center, Institute of Animal Sys-tematics and Evolution Polish Academy of Sciences, Kraków.

Zagorodniuk I., Postawa T., Wołoszyn B. W. 1999. Field key to bats from the underground roosts of Eastern Eu-rope. Publications of the Chiropterological Information Center, Institute of Systematics and Evolution PAS, Kraków.

Page 208: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...
Page 209: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Potencjalne zagrożenie gatunków roślin chronionych w Polsce przez hybrydyzację

z ich odmianami hodowlanymi

Artur Obidziński, Olga Betańska

Obidziński A., Betańska O. 2014. Potential endangerment of protected plant species in Poland by hybridization with their cultivars. In: Mirek Z., Nikel A. (eds), Nature Conservation in Poland and Current Civilizational Challenges. Komitet Ochrony Przyrody PAN, Kraków: 207–226.

Abstract. Several protected plants species are cultivated, modified and available for sale in their decorative cultivar varieties. Spontaneous cross-breeding of cultivar forms with natural ones, as well as “escapes” of cultivar forms from gardens to the natural environment, have been observed. Such an intrusion of alien genotypes into local plant and animal populations poses a threat to their genetic identity. This phenomenon can be particularly detrimental to preserving the natural-ness of flora in the case of protected plant species. Among protected vascular plants, at least one third are available for sale on the Internet. Over one third of them are offered in their decorative cultivars. Perennial dicotyledons dominate the species available for sale while trees and bushes are main cultivars. The highest number of cultivated species derive from forest communities, followed by grassland and mountain species. Cultivar varieties mostly involve modifications of leaves and flowers. The numbers for species and cultivars of protected plants offered for sale should be considered a conservative estimation as there may be additional ones on offer which, for various reasons, are not available for online sale. The obtained results suggest that populations of protected plant species are potentially endangered by cross-breeding with their cultivar forms. Methods of preventing this phenomenon should be considered.

Key words: protected species, cultivars, hybridization, genetic identity, wildlife protection

Artur Obidziński, Olga Betańska, Samodzielny Zakład Botaniki Leśnej, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, ul. Nowoursynowska 159, 02-776 Warszawa; e-mail: [email protected], [email protected]

1. Wstęp

Kolejne nowelizacje przepisów ochrony ga-tunkowej roślin w Polsce nie tylko zwiększają liczbę gatunków chronionych, ale również coraz precyzyjniej określają obowiązujące za-kazy i wymagane zabiegi ochronne (Dziubecki, Pisarczyk 2013). Wydaje się jednak, że mimo coraz dłuższej listy gatunków i coraz większej szczegółowości wymogów ochronnych nie

uwzględniają one w pełni zagrożenia, jakim jest utrata tożsamości genetycznej taksonów.

Jednym z celów ochrony przyrody jest zacho-wanie różnorodności biologicznej1. Różnorodność

1 Konwencja o różnorodności biologicznej, sporządzona w Rio de Janeiro dnia 5 czerwca 1992 r. Dz. U. z 2002 r. Nr 184, poz. 1532. Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody. Dz. U. Nr 92, poz. 880.

Page 210: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

208 A. Obidziński, O. Betańska

tę rozpatruje się na poziomie ekosystemu, popu-lacji i genetycznym (Wilson 1992). Różnorod-ność genetyczna wyraża zmienność dziedziczną wewnątrz populacji lub między populacjami or-ganizmów. Jako przyczyny utraty różnorodności genetycznej dotychczas podawano utratę specy-ficznych alleli genów, np. przez selektywny zbiór osobników przez człowieka, przez zanik lokal-nych populacji lub ich izolację i chów wsobny (Lacy 1987). Nie traktowano jednak jako za-grożenie zjawiska odwrotnego, polegającego na wnikaniu obcych alleli do puli genowej danego taksonu. Tymczasem w przypadku roślin, zja-wisko to może pojawiać się u wielu gatunków. I chociaż w wyniku szeregu ograniczeń biolo-gicznych w warunkach naturalnych utrzymuje się ono na niskim i ustabilizowanym poziomie, to jednak odgrywa znaczącą rolę w specjacji. Dla-tego większy zakres i nowy charakter tego zja-wiska, pojawiające się w wyniku współczesnych działań człowieka mogą wpłynąć na stan zacho-wania zasobów roślinnych. Proces ten charakte-ryzuje się pewną analogią do wnikania obcych gatunków do lokalnych fitocenoz lub zoocenoz. Z tego powodu można go prowizorycznie okre-ślać jako allochtonizację genetyczną populacji lub gatunku. Na podstawie szeregu przesłanek wy-daje się, że rośliny chronione mogą być szcze-gólnie podatne na to zagrożenie.

W warunkach naturalnych, szereg gatunków roślin blisko spokrewnionych, o ile bytują w bez-pośrednim sąsiedztwie, może ulegać hybrydy-zacji. Zapewne najbardziej znanym przykładem jest sosna błotna Pinus ×rhaetica Brügger, bę-dąca naturalnym mieszańcem sosny kosej Pinus mugo Turra i sosny zwyczajnej Pinus sylvestris L. Zachowuje przy tym zdolność krzyżowania wstecznego z gatunkami matecznymi, co powo-duje obserwowane w wielu miejscach rozmy-wanie się jej cech specyficznych i ryzyko zaniku jako odrębnego taksonu (np. Staszkiewicz 2001; Wachowiak, Prus-Głowacki 2008). Hybrydy-zacja zachodzi także między wieloma innymi gatunkami, zwłaszcza storczyków, traw, turzyc, wierzb, fiołków, tojadów i innych, a w dwóch pierwszych przypadkach nawet między rodza-jami (De Wet 1987; Fiedor 2010).

Jedyna dotychczas całościowa analiza flory naczyniowej, przeprowadzona w Wielkiej Brytanii, wykazała istnienie 780 mieszańców (chociaż nie wszystkie zostały potwierdzone wiarygodnymi badaniami) pomiędzy 2500 ga-tunkami podstawowymi (Stace 1993). Populacje mieszańców są jednak z reguły niewielkie, gdyż występują najczęściej tylko na styku licznych i stabilnych populacji matecznych. W wyniku działań człowieka powstawanie mieszańców międzygatunkowych lub międzyodmianowych może jednak zwiększyć swój zakres. Jego przy-czyną może być przenoszenie przez człowieka wcześniej izolowanych gatunków lub odmian między odległymi rejonami bądź wprowadzanie do środowiska odmian lub mieszańców wytwo-rzonych przez człowieka.

W chwili obecnej nie jest możliwe zesta-wienie listy gatunków chronionych, w popula-cjach których stwierdzono faktyczną obecność form hybrydogennych. Rozpoznanie tego zja-wiska wymagałoby wielu lat pracy i znacz-nych środków. Jednak pojedyncze doniesienia w różnego rodzaju publikacjach pozwalają podejrzewać, że zjawisko może mieć szerszy zakres. Chyba najbardziej znanym przykładem tego zjawiska jest sytuacja wiśni karłowatej Cerasus fruticosa Pall., gatunku zagrożonego w Polsce wyginięciem. W wyniku wprowa-dzenia do uprawy wiśni pospolitej Cerasus vulgaris Mill. zaczęły powstawać mieszańce między tymi gatunkami, co egzemplifikuje pro-blem antropohybrydyzacji (Olden, Nybom 1968; Wójcicki 1991). Aktualnie szacuje się, że udział form mieszańcowych na większości stanowisk naturalnych w Europie Środkowej jest większy niż czystego gatunku wiśni karłowatej (Wójcicki 2001; Boratyński et al. 2003). Antropohybrydy-zacja zachodzi też u gatunków pospolitych, jak np. grusza polna Pyrus pyraster (L.) Burgsd., która bywa przepylana przez gruszę pospolitą Pyrus communis L. (Seneta, Dolatowski 2008).

Wydawać by się mogło, że antropohybry-dyzacja dotyka głównie roślin krzyżujących się z gatunkami uprawianymi w celach żywienio-wych lub przemysłowych. Okazuje się jednak, że równie często dotyczyć może roślin ozdobnych

Page 211: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Potencjalne zagrożenie gatunków roślin chronionych w Polsce… 209

lub użytkowych, w tym chronionych. Przykładem mogą być obserwacje mieszańców sasanki zwy-czajnej Pulsatilla vulgaris Mill. z innymi sa-sankami (Wójtowicz 2001 za Wójtowicz 1988), dzwonka karkonoskiego Campanula bohemica Hruby in Polivka, Domin & Podp. z dzwonkiem okrągłolistnym C. rotundifolia L. (Kwiatkowski 2004), kilku gatunków tojadów Aconitum sp. (Mitka [b.r]), pierwiosnka lekarskiego Primula veris L. i pierwiosnka wyniosłego Primula elatior (L.) Hill oraz orlika pospolitego Aquilegia vul-garis L. z mieszańcem Aquilegia ×hybrida Hort., chociaż to ostatnie nie zostało potwierdzone ba-daniami cytogenetycznymi (Galera 2003). Wiele roślin chronionych to rośliny atrakcyjne dla czło-wieka, zwłaszcza ze względów estetycznych. Ta atrakcyjność, która powodowała niegdyś ich ob-fite pozyskiwanie, była przyczyną wprowadzenia ochrony gatunkowej (Olaczek et al. 1996; Pań-stwowa Rada Ochrony Przyrody 2007). Do nie-dawna wydawało się, że pozwoli to zażegnać ich zagrożenie. Jednak zagrożenie nie zniknęło, ale przybrało inny charakter. Jest nim tworzenie i ma-sowe rozpowszechnianie odmian hodowlanych, w tym szczególnie ozdobnych, roślin obiętych ochroną (pierwszą tego przyczną jest nieusta-jący popyt na rośliny użytkowe i ozdobne, drugą rozwój technik tworzenia odmian, trzecią para-doksalnie – wprowadzony zakaz pozyskiwania roślin z natury).

Tworzenie odmian hodowlanych polega na wywoływaniu i utrwalaniu mutacji niespoty-kanych u podstawowych form gatunków. Jeśli osobniki reprezentujące odmiany (lub ich pyłek) przenikną do środowiska i skrzyżują się z osob-nikami dzikimi, może to skutkować przepływem nieistniejących wcześniej w przyrodzie genów do dzikich populacji. Tym samym, może zacho-dzić stopniowa utrata naturalnej tożsamości ge-netycznej gatunków. W taki zatem sposób, mimo coraz doskonalszej ochrony roślin na poziomie ekosystemu i populacji, może się zdarzyć, że w niedalekiej przyszłości pod dotychczasową nazwą będą chronione już inne organizmy.

Wobec powyższych spostrzeżeń, celem pracy było zweryfikowanie na podstawie dostępnych doniesień literaturowych hipotezy o zagrożeniu

gatunków chronionych w Polsce na drodze krzy-żowania z wytwarzanymi w ogrodnictwie ich odmianami hodowlanymi oraz określenie liczby potencjalnie zagrożonych gatunków.

2. Hodowla roślin ozdobnych

Hodowla roślin, obok intensywnego pro-dukowania biomasy roślinnej, ma na celu two-rzenie nowych odmian o pożądanych przez człowieka cechach, np. wyższym plonowaniu, wyższych wartościach dietetycznych albo – jak w przypadku roślin ozdobnych – wyjątkowych walorach estetycznych (Simmonds 1987). Tra-dycyjne metody tworzenia odmian opierają się na selekcji osobników o pożądanych cechach, powstających w wyniku spontanicznych mutacji. Okazy takie są namnażane wegetatywnie i wpro-wadzane do upraw. Ze względu na małą efek-tywność mutacji spontanicznych, otrzymywanie nowych odmian zwielokrotnia się czynnikami mutagennymi – najczęściej promieniowaniem jonizującym, rzadziej związkami chemicznymi. Ponadto część odmian tworzonych jest jako potomstwo różnych gatunków na drodze krzy-żowania ich gamet, łączenia zawartości proto-plastów lub technikami inżynierii genetycznej (Michalik 1997).

Większość odmian hodowlanych roślin (w szczególności ozdobnych) dostępnych na polskim rynku pochodzi z materiału zagra-nicznego. Polscy hodowcy roślin ozdobnych spośród taksonów objętych ochroną produkują głównie goździki Dianthus sp. i lilie Lilium sp. (Zalewska, Miler 2005). Oznacza to, że więk-szość wprowadzanych w Polsce do uprawy odmian jest tworzonych na bazie obcych dla naszego regionu ekotypów. Na przykład badania nad konwalią majową Convallaria majalis L. w Polsce wykazały, że osobniki pochodzące z lasów i ogrodów mają podobną zmienność morfologiczną i genetyczną w odróżnieniu od osobników produkowanych przez ogrodników. Wyniki te świadczą o tym, że większość kon-walii uprawianej aktualnie w ogrodach w Polsce pochodzi z lokalnych stanowisk naturalnych, na-tomiast część osobników dostępnych w handlu

Page 212: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

210 A. Obidziński, O. Betańska

pochodzi z materiału zagranicznego, produko-wanego tam przez ogrodników (Chwedorzewska et al. 2008; Kosiński et al. 2009). Przy tym zarówno pochodzenie materiału hodowlanego w szkółkach (Kosiński et al. 2009), jak i historia powstałych odmian (Verron, Le Nard 1993) są z reguły nieznane. Można zatem przypuszczać, że mieszanie rodzimych konwalii może zacho-dzić zarówno z obcymi dzikimi ekotypami, jak i powstałymi na ich bazie kultywarami. Różnice genetyczne między kultywarami a populacjami naturalnymi stwierdzono również we Francji (Verron, Le Nard 1993). Nieznaczny udział ob-cych genotypów w populacjach leśnych i ogro-dowych w Polsce może wynikać z niedawnej dostępności obcych odmian na rynku. Można się jednak spodziewać, że wraz z upływem czasu ilość sadzonek pozyskiwanych ze środowiska będzie malała na rzecz kupowanych w skle-pach ogrodniczych, w tym pochodzących od producentów zagranicznych (Chwedorzewska et al. 2008).

3. Rośliny chronione w uprawie i sprzedaży

Spośród chronionych roślin naczyniowych w Polsce, zainteresowanie człowieka ze względu na walory lecznicze, ozdobne lub inne wzbudza 148 gatunków, co stanowi blisko 40% ich liczby (Urbisz 2008). Z 389 gatunków roślin naczy-niowych objętych aktualnie w Polsce ochroną, w sprzedaży internetowej w 2012 roku2 znale-ziono 135 gatunków, bez uwzględniania mie-szańców międzygatunkowych. Ujęcie łączne obydwu wykazów (Urbisza 2008 i oferty inter-netowej z 2012 r.) wskazuje, że aktualnie poten-cjalnie uprawianych w Polsce może być ponad 180, czyli blisko połowa obecnie chronionych gatunków.

Z dostępnych (w 2012 roku) w sprzedaży in-ternetowej 135 gatunków, 87 było w formie pod-stawowej i 48 w formach odmianowych. Liczba ta zawiera cztery gatunki uznawane aktualnie za

2 Wykaz stron www sklepów internetowych, z oferty któ-rych pochodzą przedstawione dane, znajduje się na końcu spisu literatury.

wymarłe (lub prawdopodobnie wymarłe) na sta-nowiskach naturalnych na terenie Polski, w tym dwa w formie podstawowej i dwa w formach odmianowych. Liczba odmian u poszczególnych gatunków wahała się od jednej do 124, dając ich łączną liczbę 702 (patrz: Aneks). Z roślin obję-tych ochroną ścisłą w sprzedaży dostępna była jedna trzecia gatunków, a jedna dziesiąta miała odmiany. Z roślin objętych ochroną częściową w ofercie dostępne były dwie trzecie, w tym ponad jedna trzecia miała odmiany. Gatunki ob-jęte ochroną ścisłą miały średnio po 13 odmian, a objęte ochroną częściową dwukrotnie więcej.

Z 39 chronionych paprotników w sprzedaży było 12, w tym 4 miało odmiany o łącznej liczbie 21. Z nagozalążkowych, trzy z czterech gatunków chronionych były dostępne w sprze-daży i wszystkie posiadały odmiany o łącznej liczbie 197. Z 233 chronionych dwuliściennych w sprzedaży było 90 gatunków, w tym 34 z od-mianami o łącznej liczbie 352. Z 113 chronio-nych jednoliściennych 30 było w sprzedaży, w tym 7 odmianowych o łącznej liczbie odmian 132 (Tabela 1).

Pod względem form życiowych w ofercie handlowej było: 112 bylin, w tym 36 odmiano-wych; 18 krzewów, w tym 9 odmianowych i 5 drzew – wszystkie z odmianami. Roślin jedno-rocznych nie było w sprzedaży. Pod względem liczby odmian przodują byliny przed krzewami i drzewami, ale najwięcej odmian przypada-jących na jeden gatunek z odmianami miały krzewy (35), następnie drzewa (25) i na trzeciej pozycji byliny (9) (Tabela 2).

Informacje na temat rodzaju wytworzonej modyfikacji miały 472 z 702 odmian. Naj-częstszymi były: zmiana barwy lub kształtu liści (201), następnie tworzenie form pełnych i zmiana barwy kwiatów oraz przedłużenie kwit-nienia (194), wreszcie karłowacenie lub modyfi-kacja kształtu koron roślin drzewiastych (165). Modyfikacje owoców były nieliczne i zwięk-szały ich wielkość, smak oraz czas trwania na pędach (29). Jednoczesną modyfikację wzrostu i kwitnienia miało 15 odmian, wzrostu i liści – 49, liści i kwitnienia – 7, wzrostu i owoców – 14 (Tabela 3).

Page 213: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Potencjalne zagrożenie gatunków roślin chronionych w Polsce… 211

Tabela 1. Liczba gatunków chronionych roślin i ich odmian hodowlanych dostępnych w sprzedaży internetowej w Polsce w 2012 roku w zależności od grupy systematycznej.

Table 1. Number of protected plant species and their cultivars offered in Poland for sale over the Internet in 2012, as per systematic group.

Grupa systematyczna/ Systematic group

Gatunki chronione/ Protected species

Gatunki chronione dostępne w sprzedaży/ Protected species available for sale

Gatunki chronione w odmianach hodowlanych dostępne w sprzedaży/ Protected species in cul-tivars available for sale

Sumaryczna liczba odmian hodowlanych/ Total number of cultivars

Paprotniki/Pteridophytes 39 12 4 21

Nagozalążkowe/ Gymnosperms 4 3 3 197

Dwuliścienne/ Dicotyledons 233 90 34 352

Jednoliścienne/ Monocotyledons 113 30 7 132

Tabela 2. Liczba gatunków chronionych roślin i ich odmian hodowlanych dostępnych w sprzedaży internetowej w 2012 roku w Polsce w zależności od formy życiowej.

Table 2. Number of protected plant species and their cultivars offered in Poland for sale over the Internet in 2012, as per life form.

Grupa systematyczna/ Systematic group

Gatunki chronione/ Protected species

Gatunki chronione dostępne w sprzedaży/ Protected species available for sale

Gatunki chronione w odmianach hodowlanych dostępne w sprzedaży/ Protected species in cul-tivars available for sale

Sumaryczna liczba odmian hodowlanych/ Total number of cultivars

Drzewa/ Trees 5 5 3 76

Krzewy/ Shrubs 27 18 9 313

Byliny/ Perennials 345 112 36 313

Jednoroczne/ Annuals 14 0 0 0

Tabela 3. Rodzaj modyfikacji u odmian hodowlanych roślin chronionych dostępnych w sprzedaży internetowej w Polsce w 2012 roku w zależności od grupy systematycznej.

Table 3. Types of modifications in cultivars of protected plant species offered in Poland for sale over the Internet in 2012, as per systematic group.

Grupa systematyczna/ Systematic group

Rodzaj modyfikacji/ Type of modification

Wzrost/ Growth

Liście/ Leaves

Kwiaty/ Flowers

Owoce/ Fruits

Brak danych/ No data available

Paprotniki/ Pteridophytes 1 10 0 0 10

Nagozalążkowe/ Gymnosperms 115 51 0 0 73

Dwuliścienne/ Dicotyledons 41 131 113 29 32

Jednoliścienne/ Monocotyledons 8 9 81 0 0

Page 214: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

212 A. Obidziński, O. Betańska

4. Rozprzestrzenianie się gatunków chronionych z upraw

W ośmiu ogrodach botanicznych i jednym arboretum w Polsce stwierdzono łącznie sponta-niczne odnawianie 71 gatunków chronionych ro-ślin naczyniowych. Zdecydowana ich większość odnawiała się generatywnie lub generatywnie i wegetatywnie, a nieliczne tylko wegetatywnie (Galera 2003; Adamczyk et al. 2005). Z grupy tej 49 gatunków jest oferowanych w sprzedaży, w tym 25 z nich również w postaci odmian ozdobnych. Kultywary odnawiały się sponta-nicznie rzadziej niż formy naturalne roślin (Ga-lera 2003).

Samodzielne odnawianie się roślin w upra-wach jest pierwszym etapem ich naturalizacji. Kolejnym jest osiedlanie poza uprawami. Ucie-czki uprawianych roślin chronionych z ogrodów, ogródków, cmentarzy do środowiska natural-nego nie są w Polsce zjawiskiem rzadkim. Zachowania takie wykazywały orlik Aquilegia sp. i szafran Crocus sp. (Galera 2003), bluszcz pospolity Hedera helix L. i cis pospolity Taxus baccata L. (Obidziński et al. 2003), konwalia majowa Convallaria majalis (Chwedorzewska et al. 2008) oraz dzięgiel litwor Angelica ar-changelica, groszek szerokolistny Lathyrus latifolius L., wiciokrzew pomorski Lonicera periclymenum L., paprotnik kolczysty Polysti-chum aculeatum (L.) Roth. (Marek Ferchmin – informacja ustna), czosnek niedźwiedzi Allium ursinum L., śnieżyczka przebiśnieg Galanthus nivalis L., śnieżyca wiosenna Leu-coium vernum L. (Łukasz Łuczaj – informacja ustna), zimowit jesienny Colchicum autum-nale L. (Wojciech Adamowski – informacja ustna), śniedek baldaszkowy Ornithogalum umbellatum L. (Piotr Zaniewski – informacja ustna), orlik pospolity Aquilegia vulgaris, bar-winek pospolity Vinca minor L., pióropusznik strusi Matteucia struthiopteris (L.) Tod. (Artur Obidziński – obserwacje własne). Co więcej, według kategoryzacji gatunków chronionych pod względem rodzaju zajmowanych siedlisk (Urbisz 2008), z gatunków dostępnych w sprze-daży trzy czwarte może zajmować siedliska

półnaturalne, co można traktować jako ich potencjalną predyspozycję do odnawiania się poza uprawami.

5. Dostępność handlowa roślin chronionych

Ogrodnictwo jest jednym z głównych źródeł rozprzestrzenienia roślin obcych (Re-ichard, White 2001). Skala rozprzestrzenienia gatunków obcych w Wielkiej Brytanii wyka-zała istotny związek z długością okresu sprze-daży tych gatunków, ich ceną i popularnością (Dehnen-Schmutz et al. 2007). Podobnych za-leżności można spodziewać się w przypadku hodowanych roślin chronionych. Dobrą miarą oceny skali propagacji odmian hodowlanych może być liczba produkowanych i sprzedawa-nych sadzonek. Jednak dane te trudno uzyskać, ponieważ producenci i sprzedawcy często od-mawiają informacji ze względu na tajemnicę handlową. Pośrednią i względną miarą może być cena sadzonek i liczba ofert sprzedaży. Rozpoznanie oferty handlowej wykazało, że ceny większości roślin chronionych w Polsce wydają się dostępne dla przeciętnego klienta. Minimalne ceny gatunków niemodyfkowanych zaczynały się od 0,65 zł (dla kruszyny pospo-litej Frangula alnus Mill.) a odmian od 1,1 zł (dla porzeczki czarnej Ribes nigrum L. odm. Titania i odm. Tryton). Większość (80%) roślin w formie naturalnej można było kupić za mniej niż 10 zł a roślin odmianowych (70%) za mniej niż 20 zł. Ceny powyżej 20 zł osiągnęło mniej niż 10% gatunków niezmodyfikowanych i mniej niż 30% gatunków odmianowych. Ceny powyżej 50 zł osiągnęło 5% ofert roślin odmianowych. Najwyższe ceny z roślin niemodyfikowanych osiągnął podkolan zielonawy Platanthera chlo-rantha (Custer) Rchb. – 40 zł, a z odmianowych cis pospolity Taxus baccata odm. Dovastoniana Pendula – 380 zł.

Za miarę popularności analizowanych ga-tunków można przyjąć liczbę dostępnych ofert sprzedaży. Liczba ofert poszczególnych ga-tunków w formie niezmodyfikowanej wahała się od jednej do 14, a liczba ofert roślin od-mianowych – od jednej do 18. Większą liczbę

Page 215: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Potencjalne zagrożenie gatunków roślin chronionych w Polsce… 213

ofert miały gatunki objęte ochroną częściową. Liczba ofert sprzedaży internetowej jest bardzo względną miarą popularności poszczególnych gatunków lub odmian. Niestety, określenie wiel-kości sprzedaży lub produkcji sadzonek tych ro-ślin nie jest łatwe, jeśli w ogóle możliwe. Można też przypuszczać, że lokalne szkółki i sklepy ogrodnicze mogą w swojej ofercie zawierać inne gatunki i odmiany niż te dostępne w internecie. Warto też pamiętać, że amatorzy chętnie wymie-niają się sadzonkami, zwłaszcza gatunków łatwo rozmnażających się wegetatywnie.

6. Potencjalne zagrożenie gatunków chronionych w zależności od ich

pochodzenia siedliskowego

Z gatunków chronionych będących w sprze-daży, 51 pochodziło ze zbiorowisk leśnych, w tym 22 miały odmiany o łącznej liczbie 327. Ze zbiorowisk murawowych pochodziło 27 ga-tunków, w tym 7 miało łącznie 55 odmian. Ze zbiorowisk górskich pochodziło 17 gatunków i połowa ich miała odmiany o łącznej liczbie 171. Rośliny okrajkowe, łąkowe, torfowiskowe i wodne były reprezentowane łącznie przez 40

gatunków, z których 10 miało łącznie 149 od-mian (Tabela 4).

Rozpatrując potencjalne ryzyko krzyżowania dzikich populacji z ich uprawianymi formami wydaje się, że najmniej zagrożone będą gatunki ze zbiorowisk położonych z dala od siedzib czło-wieka, takich jak torfowiska i roślinność górska, najbardziej zaś gatunki leśne, jako że coraz więcej osiedli mieszkaniowych powstaje na obrzeżach lasów. Można też przyjąć, że gatunki przywią-zane wyłącznie do siedlisk naturalnych jako bar-dziej stenotopowe będą miały mniejszą dynamikę rozprzestrzeniania analogicznie do obserwacji poczynionych na gatunkach obcych (Jackowiak 1999). Biorąc pod uwagę trzy powyższe prze-słanki, potencjalnie najbardziej zagrożone wydają się gatunki leśne, następnie murawowe, kolejno łąkowe i w dalszej kolejności pozostałe, czyli wodne, torfowiskowe i górskie.

7. Zagrożenie krzyżowaniem międzygatunkowym

Warto zauważyć, że poza odmianami two-rzonymi przez mutacje formy podstawowej ga-tunku, istnieją w sprzedaży również mieszańce

Tabela 4. Środowisko pochodzenia gatunków chronionych i ich odmian hodowlanych, dostępnych w sprzedaży internetowej w Polsce w 2012 roku.

Table 4. Primary habitats of protected plant species and their cultivars offered in Poland for sale over the Internet in 2012.

Pierwotne środowisko życia/ Primary habitat

Gatunki chronione/ Protected species

Gatunki chronione dostępne w sprzedaży/ Protected species available for sale

Gatunki chronione w od-mianach hodowlanych dostępne w sprzedaży/ Protected species in cultivars available for sale

Sumaryczna liczba odmian hodowlanych/ Total number of cultivars

Lasy/ Forests 93 51 22 327

Okrajki/ Forest edges 11 5 4 30

Murawy/ Dry grasslands 92 27 7 55

Łąki/ Meadows 29 10 5 114

Torfowiska/ Mires 48 16 1 5

Wody/ Waters 52 9 0 0

Piętro alpejskie i skały/ Alpine zone and rocks 64 17 9 171

Page 216: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

214 A. Obidziński, O. Betańska

międzygatunkowe. Dotyczą one m.in. cisu pospolitego Taxus baccata, sosny kosej Pinus mugo, róży francuskiej Rosa gallica L., orlika pospolitego Aquilegia vulgaris, szafranu spi-skiego Crocus scepusiensis (Rehmann & Woł.) Borbás, grzybieni białych Nymphaea alba L., rojnika górskiego Sempervivum montanum L., wrzośca bagiennego Erica tetralix L., sasanki zwyczajnej Pulsatilla vulgaris Mill., goździka postrzępionego Dianthus plumarius L., i sze-regu innych. Ponadto mieszańce często nie są oznaczane jako mieszańce i sprzedawane są jako okazy jednego z gatunków matecznych.

Nawet nieliczne podawane przykłady krzy-żowania wstecznego mieszańców z formami podstawowymi – wisienki stepowej (np. Wój-cicki 1991), sosny drzewokosej (np. Staszkie-wicz 2001; Wachowiak, Prus-Głowacki 2008), tojadów Aconitum sp. (Mitka [b.r.]), mieszańca Aquilegia ×hybrida z orlikiem pospolitym Aquilegia vulgaris (Galera 2003), pierwiosnka ogrodowego Primula ×polyantha Mill. z pier-wiosnkiem lekarskim Primula veris (Wojciech Adamowski – informacja ustna), pozwalają przyjąć, że i u innych gatunków chronionych może to się zdarzać, tym bardziej, że u roślin w ogóle nie jest to zjawisko rzadkie (Stace 1993). Z tego powodu wydaje się wskazane podjęcie poszukiwań mieszańców wstecznych, a nawet eksperymentalnego sprawdzenia możli-wości spontanicznego krzyżowania wstecznego dostępnych w handlu mieszańców gatunków chronionych z ich dzikimi protoplastami.

Nie znaleziono dotychczas informacji o ge-netycznym modyfikowaniu roślin chronionych, chociaż istnieją modyfikowane genetycznie ro-śliny ozdobne: goździki Dianthus sp, róże Rosa sp. petunie Petunia sp. i inne (Tanaka et al. 2009). Można się jednak spodziewać, że modyfikacje genetyczne gatunków chronionych to kwestia nieodległej przyszłości. Może wtedy pojawić się ryzyko zanieczyszczenia dzikich roślin chro-nionych genami gatunków z zupełnie odmien-nych grup systematycznych. Chociaż dyskusja na temat zagrożenia rodzimych gatunków przez GMO jest otwarta (np. Hails 2000), to kolejne pojawiające się publikacje wykazują, że rośliny

transgeniczne mogą przedostawać się do środo-wiska i krzyżować z gatunkami rodzicielskimi (Stewart et al. 2003). Sytuacje takie opisano np. u rzepaku (Hansen et al. 2001), pszenicy (Hegde, Waines 2004), ryżu (Lu, Yang 2009) i innych gatunków.

8. Propozycje przeciwdziałania zjawisku

Oczywiście sam fakt pojawienia się bo-gatej oferty handlowej odmian hodowlanych gatunków roślin chronionych nie oznacza, że stanowią one rzeczywiste zagrożenie dla ich macierzystych taksonów, choćby ze względu na ich biologię i często specyficzne wymagania sie-dliskowe. Jednak sumując dotychczasowe spo-strzeżenia, można uznać, że formy hodowlane wielu gatunków chronionych mogą potencjalnie się odnawiać, uciekać z upraw i krzyżować z dzikimi protoplastami, co może powodować zanieczyszczenie materiału genetycznego tych ostatnich przez obce allele, w tym wytworzone przez człowieka. W związku ze wzrastającym w ostatnich dekadach ryzykiem utraty tożsa-mości genetycznej szeregu gatunków chronio-nych wydaje się celowe rozważenie możliwości zapobiegania temu zjawisku na możliwie wcze-snym etapie rozwoju. Najłatwiejszym sposobem wydaje się wprowadzenie zakazu hodowli i sprzedaży roślin chronionych. Istnieje jednak prawdopodobieństwo negatywnego społecznego odbioru takiej decyzji oraz powstania nielegalnej produkcji, importu i handlu.

Jako przykład godnych naśladowania działań ograniczających rozprzestrzenianie się hodow-lanych roślin chronionych mogą służyć regu-lacje wymienione w Kodeksie postępowania w zakresie ogrodnictwa i inwazyjnych roślin obcych (Heywood, Brunel 2008). Zalecają one na pierwszym miejscu stosowanie w uprawach roślin obcych form niepłodnych i nie rozprze-strzeniających się wegetatywnie. Wymaga to prowadzenia odpowiednich testów dla wszyst-kich taksonów wprowadzanych do uprawy. Działanie takie może nie tylko zabezpieczać przed krzyżowaniem populacje naturalne, ale może także być korzystne dla producentów ze

Page 217: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Potencjalne zagrożenie gatunków roślin chronionych w Polsce… 215

względu na brak możliwości uzyskiwania wła-snych nasion przez użytkowników. Właściwości te należałoby sprawdzać indywidualnie u każ-dego kultywaru.

Prostszą formą profilaktyki wydaje się sto-sowanie materiału lokalnego i form niemodyfi-kowanych. Przykładem takiego działania mogą być stosowane w Lasach Państwowych zasady regionalizacji nasiennej drzew (Załęski 2000; Chałupka et al. 2011). Jeszcze skuteczniej po-winno się zapobiegać sprowadzaniu odmian zza granicy, gdyż one najbardziej różnią się genetycznie od lokalnych populacji (Chwedo-rzewska et al. 2008). Pochodzenie materiału rozmnożeniowego często jest nieznane nawet wśród producentów i sprzedawców, którzy od lat rozmnażają ten sam materiał (Verron, Le Nard 1993). W związku z tym uzasadnione wydaje się wprowadzenie rejestru pochodzenia poszczególnych odmian roślin hodowlanych, zwłaszcza pochodzących od roślin chronionych. Krajowe i unijne urzędy rejestracji odmian ro-ślin mogłyby przy rejestracji kultywarów wy-magać wykazania certyfikatu ich niepłodności i nieekspansywności (aktualnie Krajowy Rejestr roślin uprawnych pomija odmiany użytkowane w celach ozdobnych)3.

Ważne też wydaje się odpowiednie uświa-domienie tego zjawiska i jego skutków zarówno producentom i sprzedawcom, jak i osobom ku-pującym. Do ostatniej grupy można trafić przez właściwe oznakowanie roślin. Do producentów i sprzedawców warto byłoby skierować ofertę odpowiednich szkoleń, analogicznych do wy-pracowanych w przypadku obcych gatunków inwazyjnych.

Wszystkie proponowane wyżej działania mogłyby znaleźć odpowiednie umocowanie w ustawie o ochronie przyrody i w rozporzą-dzeniu o ochronie gatunkowej, gdyż aktualnie obowiązujące przepisy, mimo, że odwołują się do zachowania różnorodności genetycznej, to nie uwzględniają zagrożenia utraty tożsamości

3 Centralny Ośrodek Badania Odmian Roślin Uprawnych. [b.r.]. Krajowy Rejestr (KR), <http://coboru.pl/Polska/Rejestr/rejestr_KR.aspx>, dostęp: 2014-07-03.

genetycznej gatunków przez ich krzyżowanie się z odmianami ozdobnymi czy użytkowymi.

Mimo istnienia wymienionych zagrożeń, wydaje się, że nie należy rezygnować z uprawy roślin chronionych, gdyż ma ona również aspekty pozytywne. Możliwość podziwiania piękna lub użytkowania owoców gatunków chronionych pozwala lepiej uzmysłowić społeczeństwu ideę ochrony przyrody. Dostępność gatunków chro-nionych w sprzedaży może być też sposobem zapobiegania ich nielegalnemu pozyskiwaniu ze stanowisk naturalnych. Uprawa roślin chro-nionych w ogrodach może także stanowić pew-nego rodzaju populacje zapasowe. W kilku przypadkach: nerecznicy Villara Dryopteris villarii (Bellardi) Woyn. ex Schinz & Thell. (Piękoś Mirkowa, Mirek 2001), marsylii czte-rolistnej Marsilea quadrifolia L. (Baryła et al. 2001), sasanki zwyczajnej Pulsatilla vulgaris (Wójtowicz 2001), starca cienistego Senecio umbrosus Waldst. & Kit. s. str. (Mirek 2001), kosaćca trawolistnego Iris graminea L. (Ba-ryła 2001), uprawa w kolekcjach botanicznych pozwoliła zachować gatunki, które wyginęły na stanowiskach naturalnych. Aby spełniać tę rolę, populacje takie powinny mieć udokumen-towane pochodzenie i zapewnioną czystość linii. Dlatego najwłaściwszym miejscem do realizacji tego zadania wydają się ogrody botaniczne.

9. Wnioski

1. Potencjalne zagrożenie naturalnych po-pulacji roślin chronionych przez krzyżowanie się z ich odmianami hodowlanymi dotyczy co najmniej jednej trzeciej gatunków chronionych w Polsce. Pełna skala zjawiska nie jest jednak znana ze względu na fragmentaryczność aktu-alnie dostępnych danych.

2. Istnieje potrzeba rozpoznania rozmiaru, mechanizmów i potencjalnych skutków krzyżo-wania się roślin chronionych z ich odmianami hodowlanymi.

3. Możliwe są metody ograniczenia zagro-żenia gatunków chronionych wnikaniem obcego materiału genetycznego (np. uprawa form bez modyfikacji pochodzących z lokalnych populacji,

Page 218: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

216 A. Obidziński, O. Betańska

wytwarzanie form ozdobnych pozbawionych zdolności rozmnażania i rozprzestrzeniania, ograniczenie uprawy odmian w sąsiedztwie te-renów chronionych). Ich wprowadzenie wymaga współpracy instytucji naukowych, ustawodawcy, służb ochrony przyrody oraz producentów, sprze-dawców roślin i społeczeństwa.

4. Uprawa gatunków chronionych, poza zagrożeniami może mieć także skutki pozy-tywne (np. wzrost wrażliwości przyrodniczej społeczeństwa, istnienie populacji zapasowych ex situ). Musi być ona jednak odpowiednio pro-wadzona, aby przynosiła dobre efekty.

Podziękowania. Dziękujemy anonimowym Recen-zentom i Redakcji za cenne uwagi, które pozwoliły nadać ostateczny kształt niniejszemu artykułowi.

10. Literatura

Adamczyk J., Witkowska-Żuk L., Ciurzycki W. 2005. Ochrona ex situ w Arboretum SGGW w Rogowie ro-dzimych gatunków roślin naczyniowych prawnie chro-nionych i zagrożonych. Sylwan 149(4): 3–14.

Baryła J. 2001. Iris graminea L. Kosaciec trawolistny. W: R. Kaźmierczakowa, K. Zarzycki (red.), Polska czerwona księga roślin: paprotniki i rośliny kwiatowe, s. 427–428. Instytut Botaniki im. W. Szafera PAN, Kraków.

Baryła J., Zając M., Zarzycki K. 2001. Marsilea quadri-folia L. Marsylia czterolistna. W: R. Kaźmierczakowa, K. Zarzycki (red.), Polska czerwona księga roślin: pa-protniki i rośliny kwiatowe, s. 61–62. Instytut Botaniki im. W. Szafera PAN, Kraków.

Boratyński A., Lewandowska A., Ratyńska H. 2003. Cerasus fruticosa Pall. (Rosaceae) in the region of Ku-javia and South Pomerania (N Poland). Dendrobiology 49: 3–13.

Centralny Ośrodek Badania Odmian Roślin Upraw-nych. [b.r.]. Krajowy Rejestr (KR), <http://coboru.pl/Polska/Rejestr/rejestr_KR.aspx>, dostęp: 2014-07-03.

Chałupka W., Matras J., Barzdajn W., Blonkowski S., Burczyk J., Fonder W., Grądzki T., Gryzło Z., Kacprzak P., Kowalczyk J., Kozioł C., Pytko T., Rzońca Z., Sabor J., Szeląg Z., Tarasiuk S. 2011. Program zachowania leśnych zasobów genowych i ho-dowli selekcyjnej drzew w Polsce na lata 2011–2035. Ośrodek Rozwojowo-Wdrożeniowy Lasów Państwo-wych, Warszawa.

Chwedorzewska K. J., Galera H., Kosiński I. 2008. Plantations of Convallaria majalis L. as a threat to the natural stands of the species: Genetic variability of the

cultivated plants and natural populations. Biol. Conser-vation 141: 2619–2624.

Dehnen-Schmutz K., Touza J., Perrings Ch., Wil-liamson M. 2007. A century of the ornamental plant trade and its impact on invasion success. Diversity and Distributions 13: 527–534.

De Wet J. M. J. 1986. Hybridization and polyploidy in the Poaceae. W: T. R. Soderstrom, T. R. Hilu, W. H. Campbell, M. E. Barkworth (red.), Grass: systema-tics and evolution, s. 179–187. Smithsonian Institution Press, Washington DC.

Dziubecki J., Pisarczyk E. 2013. Ewolucja ochrony gatun-kowej w Polsce – historia, stan obecny i perspektywy. Ochrona przyrody w Polsce wobec współczesnych wyzwań cywilizacyjnych, Kraków, 24–25 października 2013 r. Materiały konferencyjne, s. 21. Instytut Ochrony Przyrody PAN, Komitet Ochrony Przyrody PAN, Pań-stwowa Rada Ochrony Przyrody, Kraków.

Fiedor M. 2010. Storczyki. Hybrydyzacja, <http://www.storczyki.com/index. php?option=com_content&vie-w=article&id=52&Itemid=60>, dostęp: 2014-03-10.

Galera H. 2003. Rośliny występujące spontanicznie w polskich ogrodach botanicznych – przegląd listy flo-rystycznej. Biuletyn Ogrodów Botanicznych 12: 31–82.

Hails R. S. 2000. Genetically modified plants – the debate continues. Trends Ecol. Evol. 15: 14–18.

Hansen L. B., Siegismund H. R., Jørgensen R. B. 2001. Introgression between oilseed rape (Brassica napus L.) and its weedy relative B. rapa L. in a natural population. Genetical Resources and Crop Evolution 48: 621–627.

Hegde S. G., Waines J. G. 2004. Hybridization and in-trogression between bread wheat and wild and weedy relatives in North America. Crop Sci. 44: 1145–1155.

Heywood V., Brunel S., 2008. Code of conduct on horti-culture and invasive alien plants [Kodeks postępowania w zakresie ogrodnictwa i inwazyjnych roślin obcych]. Nature and Environment 155: 1–52. Council of Europe Publishing, Brussels.

Jackowiak B. 1999. Modele ekspansji roślin synantropij-nych i transgenicznych. Phytocoenosis 11, Seminarium Geobotanicum 6: 4–16.

Konwencja o różnorodności biologicznej, sporządzona w Rio de Janeiro dnia 5 czerwca 1992 r. Dz. U. z 2002 r. Nr 184, poz. 1532.

Kosiński I., Galera H., Chwedorzewska K. J. 2009. The morphological variability of Convallaria majalis L. in natural and cultivated populations in three regions of Poland. Polish Journal of Ecology 57(3): 473–482.

Kwiatkowski P. 2004. Campanula bohemica Hruby in Po-livka, Domin Podp. Dzwonek karkonoski. W: Sudnik-Wójcikowska B., Werblan-Jakubiec H. (red.), Gatunki roślin. Poradniki ochrony siedlisk i gatunków

Page 219: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Potencjalne zagrożenie gatunków roślin chronionych w Polsce… 217

Natura 2000 – podręcznik metodyczny. Tom 9, s. 100–103. Ministerstwo Środowiska, Warszawa.

Lacy R. C. 1987. Loss of Genetic Diversity from Man-aged Populations: Interacting Effects of Drift, Mutation, Immigration, Selection, and Population Subdivision. Conservation Biology 1(2): 143–158.

Lu B-R., Yang Ch. 2009. Gene flow from genetically modified rice to its wild relatives: Assessing potential ecological consequences. Biotechnology Advances 27: 1083–1091.

Michalik B. 1997. Podstawy hodowli roślin ogrodniczych. Wydawnictwo Akademii Rolniczej w Krakowie, Kraków.

Mirek Z. 2001. Senecio umbrosus Waldst. et Kit. Starzec cienisty. W: R. Kaźmierczakowa, K. Zarzycki (red.), Polska czerwona księga roślin: paprotniki i rośliny kwia-towe, s. 378–379. Instytut Botaniki im. W. Szafera PAN, Kraków.

Mirek Z. Piękoś-Mirkowa H., Zając A., Zając M. 2002. Flowering plants and pteridophytes of Poland. A check-list. W. Szafer Institute of Botany, Polish Academy of Sciences, Kraków.

Mitka J. [b.r.]. Polskie tojady (Aconitum), <http://www.ogrod.uj.edu.pl/documents/9371677/5a0f1989-94af-439a-a69ec333b1ab5e7f>, dostęp: 2014-07-16.

Obidziński A., Paluszek D., Długołecki W., Kuberski L. 2003. Ekspansja obcych gatunków drzewiastych z Arbo-retum w Rogowie. Roczn. Dendrol. 51: 89–97.

Olaczek R., Głowaciński Z. Sokołowski A., Janecki J., Kapuściński R., Sikora A., Kurzac M. 1996. Ochrona przyrody w Polsce. Zarząd Główny Ligi Ochrony Przy-rody, Warszawa.

Olden E. J., Nybom N. 1968. On the origin of Prunus cerasus L. Hereditas 59(2–3): 327–345.

Państwowa Rada Ochrony Przyrody. 2007. Najważ-niejsze problemy ochrony przyrody w Polsce, <http://www.kp.org.pl/index.php?option=com_content&ta-sk=view&id=205&Itemid=594>, dostęp 2014-03-10.

Piękoś-Mirkowa H., Mirek Z. 2001. Dryopteris villari (Bel-lardi) Woynar ex Schinz et Thell. Nerecznica villara. W: R. Kaźmierczakowa, K. Zarzycki (red.), Polska czerwona księga roślin: paprotniki i rośliny kwiatowe, s. 59–60. Instytut Botaniki im. W. Szafera PAN, Kraków.

Reichard S. H., White P. 2001. Horticulture as a pathway of invasive plant introductions in the United States. Bio-Science 51: 103–113.

Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 5 stycznia 2012 r. w sprawie ochrony gatunkowej roślin. Dz. U., poz. 81.

Seneta W., Dolatowski J. 2008. Dendrologia. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa.

Simmonds N. W. 1987. Podstawy hodowli roślin. Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne, Warszawa.

Stace C. A. 1993. Taksonomia roślin i biosystematyka. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa.

Staszkiewicz J. 2001. Pinus ×rhaetica Brügger. Sosna drzewokosa. W: R. Kaźmierczakowa, K. Zarzycki (red.), Polska czerwona księga roślin: paprotniki i rośliny kwiatowe, s. 65–66. Instytut Botaniki im. W. Szafera PAN, Kraków.

Stewart C. N. Jr., Hafhill M. D., Warwick S. I. 2003. Transgene introgression from genetically modified crops to their wild relatives. Nature Reviews Genetics 4: 806–817.

Tanaka Y., Brugliera F., Chandler S. 2009. Recent Prog-ress of Flower Colour Modification by Biotechnology. Int. J. Mol. Sci. 10(12): 5350–5369.

Urbisz A. 2008. Wpływ działalności człowieka na występowanie roślin naczyniowych prawnie chronio-nych w Polsce. Problemy Ekologii 12(3): 145–152.

Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody. Dz. U. Nr 92, poz. 880.

Verron P., Le Nard M. 1993. Characterization of five im-proved varieties and one wild accession of Lily of the Valley (Convallaria majalis L.) by isozyme analysis and assessment of genetic distances. Euphytica 70: 21–26.

Wachowiak W., Prus-Głowacki W. 2008. Hybridisation processes in sympatric populations of pines Pinus syl-vestris L., P. mugo Turra and P. uliginosa Neumann. Pl. Syst. Evol. 271(1–2): 29–40.

Wilson E. O. 1992. The diversity of life. Belknap Press of Harvard University, Cambridge, MA.

Wójcicki J. J. 1991. Variability of Prunus fruticosa Pall. and the problem of an anthropohybridization. W: K. Zar-zycki, E. Landolt, J. J. Wójcicki (red.), Contributions to the knowledge of flora and vegetation of Poland. Vol. 1. Veröff. Geobot. Inst. ETH Stiftung Rübel Zürich 106: 266–272.

Wójcicki J. 2001. Prunus fruticosa Pallas. Wiśnia karłowata (wisienka stepowa). W: R. Kaźmierczakowa, K. Za-rzycki (red.), Polska czerwona księga roślin: paprotniki i rośliny kwiatowe, s. 209–210. Instytut Botaniki im. W. Szafera PAN, Kraków.

Wójtowicz W. 1988 [mskr]. Badania nad rozmieszcze-niem, biologią i zachowaniem w uprawie wybranych gatunków z rodzaju Pulsatilla Miller, występujących na terenie Polski niżowej. Uniwersytet Adama Mickie-wicza, Poznań.

Wójtowicz W. 2001. Pulsatilla vulgaris Mill. Sasanka zwy-czajna. W: R. Kaźmierczakowa, K. Zarzycki (red.), Polska czerwona księga roślin: paprotniki i rośliny kwiatowe, s. 138–139. Instytut Botaniki im. W. Sza-fera PAN, Kraków.

Zalewska M., Miler N. 2005. Warto zająć się hodowlą. Hasło ogrodnicze 06/2005, <http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2315>, dostęp: 2014-03-10.

Page 220: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

218 A. Obidziński, O. Betańska

Załęski A. 2000. Leśna regionalizacja dla nasion i sadzonek w Polsce. Centrum Informacyjne Lasów Państwowych. Warszawa.

Strony internetowe przezentujące odmiany

Abram, <http://www.abram-szkolka.com.pl/>, dostęp: lipiec--wrzesień 2012.

AgroFlora – Sklep Ogrodniczy, <http://www.agroflora.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Akwarystyka i Zoologia – belio.pl, <http://www.belio.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Albamar – Rośliny nowej generacji, <http://albamar.pl/>, do-stęp: lipiec-wrzesień 2012.

Allegro, <http://allegro.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Allenasiona.pl, <http://allenasiona.pl/>, dostęp: lipiec-wrze-sień 2012.

Alpinarium – Byliny i Rośliny Skalne, <http://www.alpina-rium.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Anna i Ryszard Wójciccy – Szkółka Roślin Magda, <http://www.sadzonki.abc24.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Aquaflora, <http://aquaflora.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Arboretum SGGW w Rogowie, <http://arboretum.sggw.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Arcona – Szkółki Drzew i Krzewów Ozdobnych – Joanna Widaj, <http://www.acrocona.pl/>, dostęp: lipiec-wrze-sień 2012.

Artykuły do Oczka Wodnego, <http://sklep.oczkowodne.net/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

ASC-Garden – Internetowy sklep ogrodniczy, <http://asc-garden.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Atlas roślin naczyniowych Polski, <http://www.atlas-roslin.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Bajeczne Rośliny, <http://www.oczarjk.pl/>, dostęp: lipiec--wrzesień 2012.

Bazarek.pl, <http://www.bazarek.pl>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Benex, <http://cebule-kwiatowe.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Bergenia – Szkółka Bylin, <http://kwietnik.com.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

BioDar – Gospodarstwo Kulturowe BioDar, <http://biodar.com.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

BN – Byliny-Nowaczyk, <http://www.byliny-nowaczyk.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Bracia Dębscy, <http://www.braciadebscy.pl/>, dostęp: lipiec--wrzesień 2012.

Bylinowy Raj, <http://www.bylinowyraj.pl/>, dostęp: lipiec--wrzesień 2012.

Byliny – Świerk, <http://www.byliny-swierk.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Byliny w Pojemnikach – J. J. Marcinkowscy, <http://www.marcinkowscy.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Centrum Handlowe ToTu, <http://swiatcebul.totu.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Centrum Ogrodnicze – Interflora.com.pl, <http://e-flora.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Centrum Ogrodnicze – Ogród Śląski – Antoni Żurek, <http://zurek.com.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Centrum Ogrodnicze & Szkółka Drzew, <http://e-centrumo-grodnicze.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Centrum Ogrodnicze – Yaroplant, <http://www.yaroplant.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Centrum Sprzedaży Internetowej PNOS, <http://www.epnos.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Clematis – Źródło dobrych pnączy, <http://www.clematis.com.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Cleome – Przedsiębiorstwo Wielobranżowe, <http://www.ogrodniczyraj.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Cleome – Wysyłkowy Sklep Ogrodniczy, <http://www.sadzon-kikwiaty.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Conica – Szkółka Drzew Owocowych i Ozdobnych, <http://www.conica.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Cyrzan – Szkółka drzew i krzewów ozdobnych, <http://www.cyrzan.com/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Czarowny roślin świat, <http://cyklamen.blox.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

D. i M. Skibiccy – Szkółka drzewek owocowych i ozdobnych, <http://www.skibiccy.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

DiO – Sklep internetowy, <http://sklep.ogrodidom.eu/>, do-stęp: lipiec-wrzesień 2012.

Dom i Ogród Poprawi Twój Świat, <http://www.domiogrod.sklep.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Drosera.pl – Rośliny inne niż wszystkie, <http://www.drosera.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Drzewa i Krzewy Ozdobne – Małgorzata i Krzysztof Osika, <http://www.krzewy-ozdobne.pl/>, dostęp: lipiec-wrze-sień 2012.

E-Clematis – Profesjonalny ogrodniczy sklep internetowy, <http://e-clematis.com/pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

E-Garden.pl, <http://www.egarden.pl/>, dostęp: lipiec-wrze-sień 2012.

E-Hortico – Ekspert w Twoim ogrodzie, <http://e-hortico.pl>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

E-ogrody.pl, <http://www.e-ogrody.pl/>, dostęp: lipiec-wrze-sień 2012.

EBay, <http://www.ebay.pl>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Page 221: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Potencjalne zagrożenie gatunków roślin chronionych w Polsce… 219

EcoBrass, <http://www.ekobrass.com.pl/>, dostęp: lipiec--wrzesień 2012.

Encyklopedia Pnączy, <http://www.pnacza.info/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Encyklopedia Roślin – Rośliny ogrodowe i kwiaty donicz-kowe, <http://kwiaty-ogrody.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Erzetka – Sprzedarz wysyłkowa, <http://e-krzewy.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Firma Handlowo-Usługowa „KAKTUS”, <http://www.fhu-kaktus.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

FloraMarket – Gospodarstwo ogrodnicze, <http://www.flora-market.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Floramedia.pl – Making your business bloom, <http://www.floramedia.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Floraworld.pl – Centrum ogrodnicze Limba, <http://flora-world.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Florini.pl - Zakład Ogrodniczy Janusz Łobanowski, <http://www.florini.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Forum Działkowców, <http://www.dzialkowcy.info/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Forum Ogrodnicze Oaza, <http://forumogrodniczeoaza.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Fryszkowscy, <http://www.fryszkowscy.pl/>, dostęp: lipiec--wrzesień 2012.

Future Gardens – Internetowy sklep ogrodniczy, <http://www.futuregardens.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Gardencity – Środki ochrony roślin, <http://www.gardencity.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Garden World, <http://gardenworld.pl/>, dostęp: lipiec-wrze-sień 2012.

Gardner, <http://www.ogrod-gardener.pl/>, dostęp: lipiec--wrzesień 2012.

Goldplants, <http://www.goldplants.eu/>, dostęp: lipiec-wrze-sień 2012.

Gospodarstwo Ogrodnicze Andrzej Sienicki, <http://www.sienicki.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Gospodarstwo Ogrodnicze – E. Z. Bliscy, <http://www.bilscy.info/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Gospodarstwo Ogrodnicze – Roman Bodnar, <http://www.bodnar.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Gospodarstwo Ogrodniczo-Szkółkarskie – Bolesław Ła-komski, <http://www.szkolka-lakomski.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Gospodarstwo Szkółkarskie, <http://sklep.szkolka.radom.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Gospodarstwo Szkółkarskie – Anna Cur-Golcc, <http://cur.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Gospodarstwo Szkółkarskie – Ciepłucha, <http://www.cie-plucha.com.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Gospodarstwo Szkółkarskie – Joanna i Bogdan Piech, <http://www.piech.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Gospodarstwo Szkółkarskie – Jurgielewicz, <http://jurgiele-wicz.com.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Grąbczewscy – Szkółki, <http://www.grabczewscy.com/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Grudziński, <http://www.grudzinski.pl/>, dostęp: lipiec-wrze-sień 2012.

Hasło Ogrodnicze, <http://www.ho.haslo.pl/>, dostęp: lipiec--wrzesień 2012.

Hortulus – Dobrzyca, <http://www.hortulus.com.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Hortus – Świat Roślin, <http://swiat-roslin.shoper.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Hurtownia Ogrodnicza – Królik, <http://www.cebulki-kwia-towe.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Hydroflora – Rośliny wodne i błotne – Specjalistyczne gospo-darstwo rolne, <http://www.hydroflora.com.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

IBRO – Internetowa Baza Roślin, <http://www.ibro.pl/>, do-stęp: lipiec-wrzesień 2012.

Iglak – Niewierz, <http://www.iglakniewierz.com/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Iglak – Szkółka drzew i krzewów ozdobnych, <http://iglak.net.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Internetowy Sklep Ogrodniczy i Zoologiczny, <http://www.sklepdaglezja.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

J. M. Szewczyk, <http://www.szkolka-szewczyk.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Józefina – Producent drzew oraz krzewów owocowych i ozdobnych w pojemnikach, <http://www.jozefinasz-kolka.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Juniprex – Zakład Produkcji Roślin Ozdobnych, <http://www.juniprex.com.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

K. T. Grochowscy – Szkółka roślin ozdobnych, <http://www.szkolka-grochowscy.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Kapias – Ogrody do zwiedzania, <http://www.kapias.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Kordus – Szkółkarstwo ozdobne, <http://www.kordus.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Królestwo Roślin – Internetowy sklep ogrodniczy, <http://www.krolestworoslin.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Kwalifikowana Szkółka Drzew Owocowych i Krzewów Róż, <http://www.baranowscy.com.pl>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Kwiaty.ozdobne.pl, <http://www.kwiatyozdobne.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Page 222: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

220 A. Obidziński, O. Betańska

Lawenda, <http://www.lawendares.pl/>, dostęp: lipiec-wrze-sień 2012.

Leśny Zakład Doświadczalny w Rogowie, <http://www.lzdrogow.sggw.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Lilie Wodne, <http://liliewodne.com.pl/>, dostęp: lipiec-wrze-sień 2012.

Łapiński – Drzewa i krzewy ozdobne, <http://szkolka-lapinski.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Łazuccy – Gospodarstwo Szkółkarskie, <http://www.lazuccy.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Magda – Szkółka Roślin – Sklep internetowy, <http://www.rosliny-magda.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Magia Ogrodu, <http://magiaogrodu.radom.pl/>, dostęp: li-piec-wrzesień 2012.

Magia Ogrodu – PHU, <http://phumagiaogrodu.sstore.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Majewscy – Skółka rślin wrzosowatych, <http://www.ma-jewscy.com.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Malya – Gospodarstwo roślin ozdobnych, <http://mayla.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Marek i Stanisław Baranowscy, <http://www.baranowscy.com.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Maxima Liliana Pietrowska, <http://nasionka.istore.pl/>, do-stęp: lipiec-wrzesień 2012.

MearaFlor – Centrum Ogrodnicze, <http://www.meraflor.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Mojsklepogrodniczy, <http://www.mojsklepogrodniczy.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Mój Ogród, <http://www.mojogrod.com.pl/>, dostęp: lipiec--wrzesień 2012.

Multifiori – Procownia ogrodnicza, <http://pracowniaogrod-nicza.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Multi Flora – Szkółka roślin szczepionych, <http://www.mul-tiflora.com.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Mykoflor – Gospodarstwo ogrodnicze, <http://roslinyzmiko-ryza.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Mystkowski – Krzewy ozdobne, <http://krzewy-ozdobne.com.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Nursery-Garden of Decorative Plants – Andrzej & Lila Blabuś, <http://www.blabus.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Ogród Ewy, <http://www.ogrod-ewy.pl/>, dostęp: lipiec-wrze-sień 2012.

Ogród i Dom – Market i szkółka roślin, <http://oid.pl/>, do-stęp: lipiec-wrzesień 2012.

Ogród Kroton, <http://www.ogrodkroton.pl/>, dostęp: lipiec--wrzesień 2012.

Ogród Marzeń – Centrum ogrodnicze, <http://ogrod-marzen.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Ogród Rozmaitości pod Dębem – Marzena i Dariusz Burdan, <http://darob.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Ogród w Sieci – Internetowy sklep ogrodniczy, <http://www.ogrodwsieci.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Ogrodniczka.pl, <http://www.ogrodniczka.pl/>, dostęp: lipiec--wrzesień 2012.

Ogrodniczo-Działkowe Forum, <http://forumogrodnicze.info/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

OgrodniczyOnline.pl, <http://ogrodniczyonline.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Ogrodniczy Sklep Internetowy, <http://www.24garden.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Ogrody o Zielonych Progach, <http://www.zieloneprogi.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Ogrody od A do Z, <http://www.ogrodyodadoz.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Ogrody S.c. – Urządzanie i pielęgnacja terenów zieleni, <http://ogrodysc.com.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Ogrody wodne, <http://ogrodywodne.pl/>, dostęp: lipiec--wrzesień 2012.

Ogrody z Koszałką, <http://www.ogrodyzkoszalka.pl/>, do-stęp: lipiec-wrzesień 2012.

OgroGust, <http://www.ogro-gust.pl/>, dostęp: lipiec-wrze-sień 2012.

Omorica, <http://www.kostrzewski.rzetelnafirma.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Ornamental Plants – Production and sale, <http://www.haj-drowscy.eu/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Palmatum, <http://www.palmatum.pl/>, dostęp: lipiec-wrze-sień 2012.

Panogrodu.pl, <http://panogrodu.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Paprocie Eli i Zdzisława, <http://paprocie.blogspot.com/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Pendula – Internetowy sklep ogrodniczy, <http://www.pendula.waw.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Pi-Ma – Gospodarstwo Szkółkarskie, <http://pi-ma.pl/>, do-stęp: lipiec-wrzesień 2012.

Plantmar – Mariusz Lewandowski, <http://www.plantmar.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Pracownia Arborystyczno-Projektowa, <http://www.pracow-niazieleni.com/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Przemysław Żabka – Kwalifikowana Szkółka Drzew i Krzewów Ozdobnych, <http://www.zabka.agro.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Pudełek – Szkółka krzewów ozdobnych, <http://www.azalia.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Page 223: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Potencjalne zagrożenie gatunków roślin chronionych w Polsce… 221

Rośliny.abc24.pl, <http://rosliny.abc24.pl/>, dostęp: lipiec--wrzesień 2012.

Rośliny Wodne Jakich Szukasz, <http://www.roslinywodne.com/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Sadowniczy.pl – Rośliny to nasza specjalność, <http://www.sadowniczy.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Sadzawka – Sklep internetowy, <http://sadzawka.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Sadzonki.abc24.pl, <http://sadzonki.abc24.pl/>, dostęp: lipiec--wrzesień 2012.

Sadzonki porzeczki czarnej. Szkółka kwalifikowana, <http://porzeczka.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Salon Orchidei, <http://www.orchideasalon.pl/>, dostęp: li-piec-wrzesień 2012.

Skalniak – Szkółka roślin ozdobnych, <http://e-skalniak.pl>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Sklep Internetowy – e-ogródek, <http://cebulkikwiatowe.e--ogrodek.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

SklepDlaOgrodu.pl, <http://sklepdlaogrodu.pl/>, dostęp: li-piec-wrzesień 2012.

Sklep Ogrodniczy, <http://www.ogrodniczy.eu/>, dostęp: li-piec-wrzesień 2012.

Słota – Szkółka drzew i krzewów ozdobnych, <http://www.slota.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Smolin – Szkółka drzew i krzewów ozdobnych, <http://www.szkolka-smolin.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Sophora – Szkółka roślin ozdobnych, <http://www.sophora.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Starkl – Ogrodnik z Austrii, <http://www.starkl.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Bąblin – Niespotykane rośliny, <http://www.bablin.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Bylin – Dobrepole, <http://www.dobrepole.pl/>, do-stęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Bylin – Olga i Marcin Dąbrowscy, <http://byliny--olsztyn.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Bylin – Szymańscy, <http://bylinyszymanscy.prv.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Drzew i Krzewów – Karol J. Piątkowski, <http://www.plante.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Drzew i Krzewów – Kulas, <http://www.kulas.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Drzew i Krzewów – Marcus, <http://www.marek-gurgul.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Drzew i Krzewów – Szymanowski, <http://www.szymanowski.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Drzew i Krzewów Owocowych – inż. Lech Jan-

kowski, <http://www.janksad.pl/>, dostęp: lipiec-wrze-sień 2012.

Szkółka Drzew i Krzewów Ozdobnych – Anna i Jerzy Pawica, <http://www.szkolkapawica.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Drzew i Krzewów Ozdobnych – Bór, <http://www.polskierosliny.eu/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Drzew i Krzewów Ozdobnych – Gursztyn, <http://www.gursztyn.com.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Drzew i Krzewów Ozdobnych – Joanna i Bronisław Szmit, <http://www.szmit.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Drzew i Krzewów Ozdobnych – Prokop, <http://www.prokop-szkolka.com.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Drzew i Krzewów Ozdobnych – Renata i Janusz Dziak, <http://www.iglaki-dziak.pl/>, dostęp: lipiec--wrzesień 2012.

Szkółka Drzew i Krzewów Ozdobnych i Owocowych, <http://marekhubczuk.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Drzew i Krzewów Ozdobnych i Zalesieniowych – Michał Bojanowski, <http://www.bojanowskiszkolka.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Drzew, Krzewów Ozdobnych i Róż – Zbyszek Wy-bicki, <http://www.wybicki.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka J. Z. Byczkowscy, <http://www.byczkowscy.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Krzewów Owocowych – Krzewiński, <http://www.krzewinski.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Krzewów Ozdobnych – Bielicki, <http://www.bie-licki.com.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Krzewów Ozdobnych Mariusz Pawlak, <http://www.mmpawlak.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Krzewów Ozdobnych – mgr inż. Sylwester Tomszak, <http://www.tomszak.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Krzewów Ozdobnych STUS, <http://cennik-ogrod-niczy.blogspot.com/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Pnączy – Wędrowski, <http://wedrowski.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Przytok – Rośliny ozdobne i owocowe, <http://www.przytok.com/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka – Roman Bula, <http://www.bulaszkolka.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Roślin „Aleksandrów“, <http://www.drzewaikrzewy.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Roślin „Clematisy” M.K.J. Wędrowscy, <http://sklep.clematisy.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Roślin Ozdobnych – Grubsko, <http://szkolka-grubsko.com/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Page 224: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

222 A. Obidziński, O. Betańska

Szkółka Roślin Ozdobnych „Konary“ – Dorota Saracyn, <http://www.konary.com.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Roślin Ozdobnych – Luiza i Paweł Jagi, <http://www.szkolka-roslin.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Roślin Ozdobnych Mykita i Szymański, <http://www.mykita.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Roślin Ozdobnych – Pudełko, <http://pudelkokrzewy.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Roślin Ozdobnych – Rośliny do Twojego domu, <http://www.iglaki24.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Roślin Ozdobnych – U. I M. Śnieżek, <http://www.szkolka-sniezek.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Roślin Ozdobnych – Wiesława i Julian Szewczyk, <http://szejul.republika.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka roślin ozdobnych iglastych i liściastych – Barbara i Zbigniew Mazur, <http://www.krzewyozdobne-kory-towo.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Roślin Wrzosowatych – Wiśniowscy & Mikulscy, <http://www.swisniowski.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka Walczak.pl – ...piękniejsze ogrody..., <http://www.szkolkawalczak.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółka – Zielińscy, <http://www.szkolkazielinscy.pl/>, do-stęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkolkarstwoagro.pl, <http://www.szkolkarstwoagro.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółki Konieczko, <http://www.drzewa.com.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółki Kórnickie, <http://www.szkolkikornickie.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółki Krzewów Ozdobnych w Kątach Wrocławskich, <http://www.rosliny-ozdobne.sudety.it/>, dostęp: lipiec--wrzesień 2012.

Szkółki – Kurowski – Rośliny Ozdobne, <http://www.ku-rowski.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szkółki – Olszanowski, <http://www.olszanowski.com.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szpakowscy – Szkółka drzew i krzewów ozdobnych, <http://www.szpakowscy.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Szyszlandia, <http://www.szyszlandia.pl/>, dostęp: lipiec--wrzesień 2012.

Śląski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Częstochowie, <http://www.czwa.odr.net.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Światcebul.pl – Tu zaczyna się twój ogród, <http://www.swiatcebul.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

ŚwiatKwiatów.pl, <http://sklep.swiatkwiatow.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Tabaza, <http://tabaza.info/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Tomżyński – Szkółka Roślin, <http://www.tomzynski.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Trawki.pl, <http://trawki.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Ulińscy – Szkółkarstwo Ozdobne, <http://www.ulinscy.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Uprawy Ekologiczne, <http://www.uprawyekologiczne.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Urszula Wesołowska – Ogród i Sklep, <http://ogrodkomer-cyjny.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Viburnum – Łucja Swiłło, <http://www.viburnum.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Water-Art – Sklep online, <http://sklep.water-art.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Wicik – Szkółka krzewów ozdobnych, <http://wicik-krzewy.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Wikipedia – Wolna encyklopedia, <http://pl.wikipedia.org/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Wysoka – Szkółka roślin ozdobnych <http://www.wysoka.agro.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Zakupy.tuznajdziesz.pl – Ogród, <http://zakupy-ogrod.tuznaj-dziesz.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Zielone Gospodarstwo, <http://zielone-gospodarstwo.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Zielony Atlas Roślin, <http://www.drzewa.com.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Zielony Ogród 24, <http://zielonyogrod-24.pl/>, dostęp: lipiec--wrzesień 2012.

Ziołowy Zakątek, <http://www.ziolowyzakatek.sklep.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Związek Szkółkarzy Polskich, <http://www.zszp.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Zymon – Szkółka Krzewów Ozdobnych, <http://www.zymon.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Żabieniec – Szkółka Roślin Ozdobnych, <http://pl.krzewyoz-dobne.pl/>, dostęp: lipiec-wrzesień 2012.

Page 225: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Potencjalne zagrożenie gatunków roślin chronionych w Polsce… 223

Aneks. Wykaz gatunków chronionych roślin i ich odmian hodowlanych dostępnych w sprzedaży internetowej w 2012 roku w Polsce. Annex. List of of protected plant species and their cultivars offered in Poland for sale over the Internet in 2012.

Gatunek1/ Species1

Nazwa odmiany hodowlanej/ Name of cultivar

Liczba odmian hodowlanych/

Number of cultivars

Ochrona ścisła/ Strict protection

Aconitum firmum Rchb. Album 1Anemone sylvestris L. Elise Feldman, Madonna, Polish Star 3Aquilegia vulgaris L. Heidi, Woodside Strain 2Aruncus sylvestris Kostel. Kneiffii 1Aster amellus L. Blutendecke, King George, Lac de Genève, Rudolf Goethe, Sonia, Violet Queen 6Campanula latifolia L. Alba, Gloaming, Macrantha, Macrantha Alba 4Clematis recta L. Rubifolia 1

Colchicum autumnale L. Albiflorum, Alboplenum, Album, Atrorubens, Giganteum, Herald, Lilac Wonder, Pleniflorum, Plenum, Purpureum, Rubrum, The Giant, Violet Queen, Waterlily 14

Daphne mezereum L. Alba, Rubra 2

Dianthus gratianopoli-tanus Vill.

Albus, Aldona, Badenia, Blauigel, Bombardier, La Bour Bille/Bourbille, Dawid, Dobromierz, Dorte, DS003, Emmen, Eydangeri, Feuerhexe, Frosty Fire, Grandi-florus, Helen, Ine, Julka, Maciej, Małgosia, Multiflora, Nicola, Ohrid, Pink Blanca, Prirytet, Tiny Rubies, Rubin, Rosa, Scayness Hill, Senior, Sternkissen, Spotty

32

Dianthus plumarius L.

Albus, Albus Plenus, Altrosa, Anthony, Cranmere Pool, David, Double Rose, Double White, Desmond, Diamant, Doris, Duchess of Fife, Fruhlingswonne, Haytor, Haytor White, Heidi, Helene, Ine, Jane Austen, Maggie, Magic, Munot, Nanus Pink Tones, Nanus Sweetness, Rosa Plena, Roseus, Romeo, Spring Joy, Varia, Waithman’s Beauty

30

Dictamnus albus L. Albiflorus 1Digitalis grandiflora Mill. Creme Bell, Carillon 2Erica tetralix L. Alba, Daphne Underwood, Ken Underwood, Swedish Yellow, Tina 5Festuca amethystina L. Aprilgrün 1Fritillaria meleagris L. Alba, Aphrodite, Dark Energy, Jupiter, Mars, Pomona, Poseidon, Saturnus 8Gentiana asclepiadea L. Alba, Pink Swallow 2Gypsophila paniculata L. Fairy Perfect, Rosenschleier, Schneeflocke/Snowflake 3Hacquetia epipactis (Scop.) DC. Romi, Thor 2

Hippophaë rhamnoides L.

Aromatnaja, Askola, Augustinka, Botaniczeskaja, Dar Katuni, Dorana, Frugana, Freisdorfer Orange, Hergo, Hikul, Kransnopłodnaja, Leikora, Luczistaja, Maslicz-naja Otradnaja, Moskwiczka, Nivelena, Orange Energia, Plamiennaja, Podarok Sadu, Pollmix, Otradnaja, Sirola, Stolicznaja, Trofimowskaja, Witaminnaja

25

Iris sibirica L.

Alba, Anniversary, Baby Sister, Barboletta, Bellissima, Blau, Blue King, Butter and Sugar, Caesar‘s Brother, Cambridge, Chartreuse Bounty, Contrast in Styles, Coronation Anthem, Dance Ballerina Dance, Dawn Waltz, Dear Delight, Double Standard, Dreaming Yellow, Emma Ripeka, Ewen, Fond Kiss, Fourfold White, Golden Edge, Harpswell Happiness, Having Fun fp, Hubbard, Illene Charm, Jamaican Velvet, Kabluey fp, Lemon Veil, Lilienthal, Mabel Coday, Marilyn Holmes, Mrs Rowe, Neat Trick, Off She Goes, Perry’s Blue, Pickanock, Purple Mere, Ranman fp, Red Flare, Regency Belle, Regency Buck, Rigamarole fp, Rikugi Sakura, River Dance, Roaring Jelly, Rose Quest, Rosy Bows, Roter Milan, Royality, Ruffles Plus, Ruffled Velvet, Sailor‘s Fancy, Sanguinea Alba, Sea Shadows, Selmon With, Shaker’s Prayer, Silver Edge, Snow Queen, Sparkling Rose, Steve Warner, Sultan’s Ruby, Summer Revels, Superact, Supernatural, Teal Velvet, Temper Tantum, The Gover, To-wanda Red Flore, Tumble Bug, Valda, Weiss, Welcome Returns, White Swirl

75

Page 226: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

224 A. Obidziński, O. Betańska

Gatunek1/ Species1

Nazwa odmiany hodowlanej/ Name of cultivar

Liczba odmian hodowlanych/

Number of cultivars

Lathyrus latifolius L. Rote Perle, Rosa Perle, Weisse Perle 3Leontopodium alpinum Cass. Everest 1

Lilium martagon L. Album, Orange Marmalade, Red 3Linum flavum L. Compactum 1Lonicera periclymenum L. Belgica Select, Chojnów, Graham Thomas, Harlequin, Loly, Serotina, Sweet Sue 7Matteucia struthiopteris (L.) Tod. Nana 1

Muscari comosum (L.) Mill. Plumosum 1

Osmunda regalis L. Gracilis, Japonicum, Purpurascens 3

Phyllitis scolopendrium (L.) Newman

Angustifolia Minor hybryd, Crispa, Cristata/Cristatum, Marginata Angustis-sima, Marginatum, Muricata, Ramo-Cristata/Ramo-Cristatum, Ramo-Margi-natum, Sagittato-projectum Sclater, Sagittatum Cristatum, Spirala ´ Muricata, Undulata, Undulatum Muricatum

13

Pinus cembra L. Aurea, Fastigiata, Glauca, Glauca Compacta, Stricta 5

Pinus mugo Turra

Agnieszka, Albospica, Albospicata Domschke, Allgäu, Almhütte, Alpenhexe, Alpenzwerg, Andrzej, Anna, Benjamin, Beskidy III HB, Bozi Dar, Borkovice 7, Brevifolia, Butschegy, Caravanek, Carstens Wintergold, Cole Prostrata, Co-lumnaris, Corley’s Mat, Dezember Gold, Echiniformis, Esveld Selekt, Fintima, Fischleinboden, Fritsche, Frisby, Frisia, Frühlingsgold, Gnom, Gnom Findling, Golden Glow, Golden Globe, Goldstar, Green Column, Grüne Welle, Hallada, Hesse, Hexe, Hnizdo, Horni Halze 4, Horstmann, Hrozdany, Humpy, Jakobsen, Jalubi, Jezek, Kissen, Kissen Brevifolia, Kleiner Prinz, Kleiner Wimbachii, Klostergrün, Knapenburg, Kobold, Kokarde, Kostelnicek, Kórnik, Kórnik 2, Krakus, Krauskopf, Kuck’s Minimops, Kudrnac, Laarheide, Laurin, Leucolike, Lilliput, Litomysl, Little Lady, March, Maria, Michal, Midget, Mini Mini, Miniglobus, Minikin, Minima Kalous, Mini Mops, Minnie Minnie, Montana, Mops, Mops Frichte W.B., Mops Gold, Mops Midget, Mops Pudelek, Mops Snezna, Mugus, Mumpitz, Nana, Nerost, Novy Dwor, Ophir, Orange Sun, Pal Maleter, Paradekissen, Peterle, Picobello, Pumilio, Pyramidalis, Rejviz, Rigi, Repens, Rositech, Scoyak, Schweizer Tourist, Sherwood Compact, Skalka, Slavinii, Starkl, Sunshine, Susse Perle, Suzi, Suzy Hexe, Teeny, Thomas, Tlamicka, Trompneburg, Tyleri, Tyller, Varella, Winter Gold, Winter Sun, Winter Zone, Winzig, Zundert

124

Polypodium vulgare L. Bifidum Cristatum, Cornubiense Grandiceps, Longicaudatum, Ramosum 4Primula auricula L. Gigantea 1

Primula vulgaris Huds.2Alba Plena, Belarina, Dawn Ansell, Deep Purple, Ken Dearman, Lemon Sulphur, Lilacina Plena, Miss Indigo, Quaker’s Bonnet, Red, Red Paddy, Sue Jervis, Sunshine Susie, Violet, White, Yellow

16

Pulsatilla vulgaris Mill.2Alba, Papageno, Perlen Glocke, Pink Shades, Pinwheel Blue Violet Shades, Pinwheel Dark Red Shades, Pinwheel White, Rode Klokke, Rubra, Violet, Violet Blue, Violet Glocke

12

Saxifraga paniculata Mill. Bis, Bobo, Minima, Multiflora, Rosea Splendens 5Sempervivum montanum L. Braunii 1

Sorbus intermedia (Ehrh.) Pers. Brouwers, Edulis, Joseph Rock 3

Aneks. c.d./ Annex. cont.

Page 227: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Potencjalne zagrożenie gatunków roślin chronionych w Polsce… 225

Gatunek1/ Species1

Nazwa odmiany hodowlanej/ Name of cultivar

Liczba odmian hodowlanych/

Number of cultivars

Taxus baccata L.

Adpressa, Adpressa Aurea, Amersfoort, Anny’s Dwarf, Aurea Decora, Aurea Hoseri, Aurea Nova, Aureovariegata, Brzeg, Bultnick’s Globe, Compacta, Cristata, David, Dovastoniana, Dovastoniana Pendula, Dovastonii, Dova-stonii Aurea, Elegantissima, Erecta, Ericoides, Fastigiata, Fastigiata Aurea, Fastigiata Aureomarginata, Fastigiata Gold Star, Fastigiata Micro, Fastigiata Robusta, Fips, Glauca, Green Diamond, Green Rocket, Gold White Obelisk, Goldener Zwerg, Goldilocks, Goud Elsje, Gracilis Pendula, Hessei, Hoseri, Horizontalis, Imperialis, Ingeborg Nellemann, Jacksonii, Jan Król, Jan Paweł Wielki, Kórnik, Kórnik II, Kórnik III, Kórnik IV, Melfard, Micro, Nissen Brown, Nissen’s Corona, Nissen’s President, Overeynderi, Ostenberg, Pendula, Pirat, Procumbens, Pyramidalis, Repandens, Repandens Aurea, Rushmore, Schwarzgrün, Semperaurea, Snow Lady, Standishii, Summergold, Washing-tonii, Westerstede

68

Ochrona częściowa/ Partial protection

Convallaria majalis L.

Albostriata, Argenteovariegata/Albimarginata, Aurea, Berlin Giant, Bordeaux, Cream da Mint, Doreen/Dorien, Elfenreigen, Everest, Fortin’s Giant/Fortunei, Grandiflora, Green Tapestry, Haldon Grange, Hardwick Hall, Havelperle, Hofheim, Lineata, Montana, Neue Vierlander, Plena/Flore Plena, Polish Be-auty, Prolificans, Rosea, Rosea Variegata, Striata, Touch of Lemon, V.F.N. Christine, Vic Pawlowski’s Gold, Vierlander Glockenspiel, Yellow-striped

30

Frangula alnus Mill. Asplenifolia, Fine Line/Ron Williams 2

Hedera helix L.

Adam, Alt Heidelberg, Angularis Aurea, Anke, Anne Marie, Arborescens, Arboricompakt/Arbori Compact, Arguta, Asterix, Baccifera, Baden Baden, Białystok, Boskoop, Brendon, Bruder Ingobert, Bunte Wichtel, Caecilia, Cavendishii, Chrysophylla, Congesta, Conglomerata, Corrugata, Crispa, Del-toidea, Denticulata, Digitata, Donerailensis, Duckfoot, Elfenbein, Erecta, Eva, Ferney, Fiesta, Filigran, Fluffy Ruffles, Francis Ivy, Glacier, Goldchild, Golden Girl, Golden Shamrock, Goldfinger, Goldheart/Oro di Bogliasco, Goldstern, Green Feather, Green Ripple, Harold, Hedge Hog, Heise, Heron, Hibernica, Hibernica Variegata, Ivalace, Jake, Jubilee, Knobby, Königers Auslese, Kolibri, Kurios, Lemon Swirl, Leo Swicegood, Light Fingers, Little Diamond, Luzii, Little Gem, Marion Beauty, Mariposa, Midget, Millenium, Minima Luzzi, Minor Marmorata, Mint Kolibri, Modern Times, Natasha, Natasja, Needlepoint, Ohanon, Ovata, Parsley Crested/Cristata, Pedata, Perkeo, Pixie, Procumbens, Profesor Seneta, Ralf, Ruesche, Russels Gold, Sagittifolia Variegata, Shamrock, Sigittifolia, Silver Emblem, Sinclair Silverleaf, Spear Point, Spetchley, Stertaler, Tango, Teardrop, Telecurl, Tenerife, Thorndale, Tricolor, Triloba, Tripod, Triton, Troll, Tussie Mussie, Typ Shafer III, Wehler, White Ripple, White Wonder, William Kennedy, Woerner, Woodsii, Yellow Ripple, Zebra

114

Primula elatior (L.) Hill Colossea 1Primula veris L. Cabrillo 1

Ribes nigrum L.

Ben Alder, Ben Connan, Ben Gairn, Ben Hope, Ben Lemond/Ben Lomond, Ben Loyol, Ben Nevis, Ben Sarek, Ben Tirran, Bona, Ceres/Cerez, Gofert, Jubilejnaja Kopania, Ojebyn, Ores, Roodknop, Ruben, Tiben, Tines, Tirana, Tisel, Titania, Tryton, Tsema

24

Viburnum opulus L. Anny’s Magic Gold, Aureum, Compactum, Harvest Gold, Nana/Nanum, Park Harves, Roseum/Sterile, Tajożnyje Rubiny, Ulgen, Xanthocarpum 10

Aneks. c.d./ Annex. cont.

Page 228: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

226 A. Obidziński, O. Betańska

Gatunek1/ Species1

Nazwa odmiany hodowlanej/ Name of cultivar

Liczba odmian hodowlanych/

Number of cultivars

Vinca minor L.

Alba, Alba Variegata, Argenteovariegata, Atropurpurea, Aureovariegata, Azurea Flore Pleno, Balcanica, Blue and Gold, Colada, Dart’s Blue, Gertrude Jekyll, Grüner Tepich/Green Carpet, Hawaii, Illumination „Cahill“, Imagine, La Grave/Bowles’ Variety, Panta, Little Pinkie, Maculata, Marie, Multiplex/Plena Purpurea, Plena/Azurea Plena/Caerulea Plena, Ralf Shugert, Rubra, Sebastian, Variegata, Variegata Gold, Verino

28

Gatunki bezodmianowe/ Species without cultivars

Ochrona ścisła/ Strict protection: Aconitum moldavicum Hacq., Aconitum ´nanum (Baumg.) Simonk., Adonis vernalis L., Allium sibiricum L., Angelica archangelica L., Anthericum liliago L., Arctostaphylos uva-ursi (L.) Spreng., Arnica mon-tana L., Arum alpinum Schott & Kotschy, Arum maculatum L. s. str., Atropa belladonna L., Betula humilis Schrank, Betula nana L., Betula oycoviensis Besser, Blechnum spicant (L.) Roth, Campanula barbata L., Campanula sibirica L., Carex davalliana Sm., Carlina acaulis L., Carlina onopordifolia Besser, Chamaedaphne calyculata (L.) Moench, Chimaphila umbellata (L.) W. P. C. Barton, Cypripedium calceolus L., Dactylorhiza majalis (Rchb.) P. F. Hunt & Summerh., Daphne cneorum L., Dianthus arenarius L., Dianthus superbus L. s. str., Drosera anglica Huds., Drosera intermedia Hayne, Dro-sera rotundifolia L., Echium russicum J. F. Gmel., Elatine hydropiper L. emend. Oeder, Epipactis palustris (L.) Crantz, Eryngium maritimum L., Galanthus nivalis L., Gentiana clusii J. O. E. Perrier & Songeon, Gentiana cruciata L., Gentiana punctata L., Gladiolus imbricatus L., Gratiola officinalis L., Helleborus purpurascens Waldst. & Kit., Hepatica nobilis Schreb., Hypericum pulchrum L., Iris aphylla L., Jovibarba hirta (L.) Opiz, Jovibarba sobolifera (Sims) Opiz, Leucoium vernum L., Ligularia sibirica (L.) Cass., Linosyris vulgaris Cass., Listera ovata (L.) R. Br., Marsilea quadrifolia L.2, Melica transsilvanica Schur, Melittis melissophyllum L., Myrica gale L., Nasturtium officinale R. Br., Nymphoides peltata (S. G. Gmel.) Kuntze, Ophioglossum vulgatum L., Ornithogalum umbellatum L., Pilularia globulifera L., Pinguicula vulgaris subsp. bicolor (Woł.) Á. Löve & D. Löve, Pinguicula vulgaris L. subsp. vulgaris, Platanthera chlorantha (Custer) Rchb., Polemonium coeruleum L., Polystichum aculeatum (L.) Roth, Polystichum braunii (Spenn.) Fée, Polystichum lonchitis (L.) Roth, Primula farinosa L., Primula halleri Honck.2, Pulsatilla pratensis (L.) Mill., Salvinia natans (L.) All., Sorbus torminalis (L.) Crantz, Spiraea media Schmidt, Staphylea pinnata L., Stipa capillata L., Stipa joannis Čelak. s. str., Tofieldia calyculata (L.) Wahlenb., Trapa natans L. s. l., Trollius europaeus L. s. str., Utricularia vulgaris L., Veratrum nigrum L.

Ochrona częściowa/ Partial protection: Allium ursinum L., Asarum europaeum L., Galium odoratum (L.) Scop., Hiero-chloë australis (Schrad.) Roem. & Schult., Hierochloë odorata (L.) P. Beauv., Menyanthes trifoliata L., Nuphar lutea (L.) Sibth. & Sm.

1 Gatunki przyjęto według Rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 5 stycznia 2012 r. w sprawie ochrony gatunkowej roślin. Dz. U. poz. 81.The species taken after the Regulation by the Minister of the Environment of 5 January 2012 on plant species protection, Journal of Laws, item 81.2 Gatunki aktualnie uznawane za (prawdopodobnie) wymarłe na stanowiskach naturalnych na terenie Polski (przyjęto według Mirek et al. 2002).The species considered (probably) extinct in the wild in Poland (after Mirek at al. 2002).

Aneks. c.d./ Annex. cont.

Page 229: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Naturalność i różnorodność przyrody: której wartości przysługuje pierwszeństwo ochrony?

Romuald Olaczek

Olaczek R. 2014. Naturalness and diversity: which nature’s value should be protected as a priority in conservation practice? In: Mirek Z., Nikel A. (eds), Nature Conservation in Poland and Current Civilizational Challenges. Komitet Ochrony Przyrody PAN, Kraków: 227–237.

Abstract. The notions of naturalness and diversity are discussed as values and the goals of conservation. The author perceives naturalness as the essence and diversity a form of life (ac-cording to the Rio Convention on Biological Diversity). In conservation as an applied science, both life values are in agreement with universal human values: naturalness is similar to the truth while diversity to goodness and beauty. Naturalness is described by four attributes: the free course of evolutionary and ecological processes, the biological integrity of organisms (genetic purity), distribution in space, as well as the structural and functional integrity of ecosystems. Sometimes, both values are competitive and then it is necessary to prioritize in conservation practice. At country or regional level, conservation strategies should protect naturalness first, while at local level diversity should be a priority.

Key words: nature conservation, naturalness as a value, biological diversity, priority goals in conservation, human impact, ecology

Romuald Olaczek, Katedra Ochrony Przyrody, Uniwersytet Łódzki, ul. Banacha 1/3, 90-237 Łódź; e-mail: [email protected]

„Jeśli chcemy być czymś więcej niż krótkotrwałą cywilizacją, musimy zacząć troszczyć się o zachowanie różnorodności biologicznej. […] Różnorodność roślin może być zabezpieczona tylko przez ochronę śro-dowisk i ekosystemów, w których one ewoluowały” (John Tuxill).„Jak dotąd, kształtuje się taki ład świata, jakiego prawie nikt nie chce” (D. M. Roodman).

Raport o stanie świata. U progu nowego tysiąclecia. 1999.(polski przekład: W. Bolimowska, J. Gołębiowski, KiW, 2000).

1. Wstęp

Odpowiedź na postawione w tytule pytanie: chronić jedno i drugie – tylko pozornie jest prosta. Są bowiem sytuacje, gdy te dwa przy-mioty życia są wobec siebie konkurencyjne i zachodzi konieczność wyboru pierwszeństwa. Dzieje się tak zwłaszcza wtedy, gdy ochronę przyrody rozumiemy szeroko, włączając w krąg zadań ochronnych także gospodarkę,

np. gospodarkę leśną. Wybór bywa trudny z powodu wieloznaczności obu pojęć oraz społeczno-kulturowego kontekstu ich ochrony. Oto typowe przykłady takiej sytuacji na obsza-rach chronionych. Przykład pierwszy: obszar ochrony ścisłej w parku narodowym, który stał się specjalnym obszarem ochrony (SOO) Natura 2000. Dzięki ochronie ścisłej od 50 lat procesy ekologiczne na tym obszarze biegły niezakłó-cane przez ludzi, ale teraz, z powodu obecności

Page 230: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

228 R. Olaczek

gatunków z dyrektywy siedliskowej, trzeba roz-ważyć działania na rzecz polepszenia stanu ich ochrony. Podjęcie takich działań przekreśli efekt wieloletniego umacniania się naturalności eko-systemów; niepodjęcie niesie ryzyko zubożenia różnorodności. Przykład drugi: huragan znisz-czył drzewostan w rezerwacie leśnym. Zostawić połamane i powalone drzewa naturalnemu pro-cesowi sukcesji, czy uprzątnąć i odnowić las gatunkami zgodnymi z siedliskiem? Ważniejszy jest kontekst ekologiczny czy społeczno-kultu-rowy, bo rezerwat leży przy drodze i widok braku reakcji na zniszczenia gorszy ludzi? Inne przykłady to obszary, gdzie naturalna sukcesja ekologiczna prowadzi do całkowitej zmiany typu ekosystemu, który był przedmiotem ochrony, np. lasy z modrzewiem, jedlina świętokrzyska, dąbrowy, świerczyny atakowane przez korniki, łąki i murawy.

Być może jeszcze ważniejszy jest problem priorytetu poza parkami narodowymi i rezerwa-tami, na obszarach Natura 2000 i innych gospo-darczo użytkowanych. Chodzi bowiem o to, by różnorodność i naturalność były traktowane nie jako specjalny przywilej przyrody, której składa się w ofierze obszary chronione, lecz jako ko-nieczny składnik ziemskiej biosfery, podobnie jak grawitacja. Dlatego nie tylko różnorodność, ale obie wartości powinny być uwzględniane w każdym strategicznym programie ochrony przyrody.

Jako pojęcia abstrakcyjne, a jednocześnie uogólniony cel ochrony, naturalność i różnorod-ność zasługują na analizę i dyskusję. Potrzebę takiej dyskusji podniesiono na konferencji Planta Europa w Instytucie Botaniki im. Wła-dysława Szafera PAN Krakowie w maju 2011 r. Niniejszy artykuł (wcześniej referat na kon-ferencji w Krakowie w październiku 2013) jest nieśmiałym głosem w tej dyskusji. Ma na celu zwrócenie uwagi na istnienie problemu wy-boru pierwszeństwa przy jednoczesnej współ-zależności obu wartości. Ale ma też cel drugi. Ochrona przyrody, w części pod wpływem Unii Europejskiej, z pulsującej pomysłami i dobrymi chęciami działalności społecznej i państwowej stopniowo zmienia się w zbiór sztywnych reguł,

zakazów i zezwoleń; zamiast myśleć o przy-rodzie rozważa się zgodność każdego słowa i każdej czynności z przepisami. Może warto wnieść do nich nieco refleksji.

Prawie każdy akapit tego tekstu mógłby być opatrzony powołaniami się na literaturę na-ukową. Ograniczam się tylko do paru książek, z których sam czerpałem oświecenie, myśląc o ułatwieniu lektury czytelnikom, którymi będą, mam nadzieję, nie tyle naukowcy, co zawodowi pracownicy ochrony przyrody.

2. Obiektywne i subiektywne pojmowanie naturalności i różnorodności

Pojęcia naturalności i różnorodności przy-rody mają nieco odmienne znaczenie w naukach przyrodniczych, podstawowych (dawniej nazy-wanych „nauką czystą”), i w nauce stosowanej, jaką jest ochrona przyrody. W tych pierwszych, przede wszystkim w ekologii i innych nomote-tycznych dyscyplinach biologicznych, oznaczają dwie ogólne właściwości życia na Ziemi, a nawet całej ziemskiej przyrody. Można je rozumieć jako istotę, czyli treść życia (naturalność) oraz formę życia (różnorodność). Jest oczywiste, że nie są to samoistne byty materialne, lecz pojęcia abstrakcyjne, określające stan lub skład zbiorów organizmów, w skrócie nazywanych życiem.

W ochronie przyrody pojęcia te wychodzą poza powyższe, obiektywne ich znaczenie: są wartościami. Zwrócił na to uwagę M. E. Soule pisząc, że różnorodność organizmów, złożoność ekosystemów i proces ewolucji są dobre, a ich zaprzeczenie złe, i że wobec tego różnorodność biologiczna jest wartością (Soule 1985). Jako wartości, naturalność i różnorodność mogą być podłączane do uniwersalnych wartości humani-stycznych: prawdy, dobra, piękna. Naturalność w przyrodzie jest tym, czym prawda wśród ludzi, a różnorodność kojarzy się z dobrem i pięknem (Olaczek 2009). Chyba nie będzie intelektu-alnym nadużyciem stwierdzenie, że działanie w obronie tych przyrodniczych wartości nie za-myka się w kręgu korzyści tylko ekologicznych, lecz sięga wyżyn wartości ogólnoludzkich. Ku takiemu poglądowi kierują nas trzy pierwsze

Page 231: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Naturalność i różnorodność przyrody… 229

zdania z preambuły Konwencji o różnorod-ności biologicznej1, zwłaszcza to zdanie, które stwierdza, że „ochrona różnorodności biolo-gicznej jest wspólną sprawą całej ludzkości”2.

Naturalność i różnorodność są wartościami także w tym znaczeniu, że ich ochrona jest celem subiektywnie wybieranym i ustanawianym przez ludzi, nie przez obiektywne prawa przyrody. Lu-dzie tworzą definicje i normy prawne: chronić – gdzie i co – czy nie chronić? Stosunek do tych wartości zależy od sposobu postrzegania ich róż-norodnych związków z człowiekiem i świado-mości miejsca człowieka w przyrodzie. Każdy wybór niesie konsekwencje nie tylko wprost dla przyrody, lecz także dla zrozumienia i percepcji idei ochrony przyrody w społeczeństwie.

3. Priorytety ochrony

Ochrona przyrody zrodziła się w sponta-nicznym odruchu obrony naturalnego lasu, tor-fowiska, dzikiego krajobrazu skalnego, rzadkich gatunków zwierząt i roślin. Ich naturalność za-dziwiała odmiennością i zachwycała pięknem, ale gdy przez gospodarcze użytkowanie były narażone na zamianę w coś pospolitego, banal-nego, brano je pod ochronę tworząc rezerwaty i parki narodowe. Z czasem zrozumiano, że piękno i oryginalność łączy się z „nienaruszoną przez człowieka przyrodą”. Naturalność czczono pod nazwaniem „nienaruszonej przyrody” także wtedy, gdy uczuciowe motywy ochrony zastą-piono motywami rozumowymi. Przez długi czas było to główne hasło mobilizujące do działania grono niezbyt licznych zwolenników ochrony przyrody. Także znacznie późniejsza ochrona

1 Convention on Biological Diversity, 5 June 1992. Polski przekład: Staroń S. [b. r.], Konwencja o różnorodności biologicznej. Instytut Ochrony Środowiska, Warszawa.2 Można mieć wątpliwości, czy polski przekład pierwszego zdania konwencji: „Świadome istotnego znaczenia różnorod-ności biologicznej oraz ekologicznych, genetycznych, spo-łecznych […] wartości jej elementów” w pełni oddaje treść angielskiego oryginału: „Conscious of the intrinsic value of biological diversity and of the ecological, genetic, social […] values of biological diversity and its components”.

czystości wód i powietrza, miała w istocie przy-wrócić je do stanu naturalności w środowisku.

Pojęcie naturalności wydaje się tak oczywiste, że chociaż w formie przymiotnikowej („natu-ralne”) łączy się z innymi wyrazami w pojęcia często definiowane w słownikach i podręcznikach, to trudno znaleźć w nich definicję naturalności jako pojęcia abstrakcyjnego. Intuicyjnie bytowi naturalnemu, istniejącemu bez udziału człowieka, przeciwstawia się sztuczny, czyli twór kultury. Nie jest to do końca prawdziwe, bowiem nawet istotna treść pojęcia, kryjąca się w niezależności bytów naturalnych od człowieka, musi być zrelatywizo-wana (jeśli zgodzimy się z poglądem, że ludzie są także cząstką ziemskiej przyrody).

Naturalność bywała też rozumiana jako dzi-kość, a więc cecha przyrody postrzegana jako nieprzyjazna człowiekowi. Toteż, gdy w dru-giej połowie XX wieku rosło znaczenie ochrony środowiska, gdy świadomość jego zagrożenia i konieczności ochrony obejmowała coraz szersze kręgi społeczeństw i stawała się realną siłą polityczną, ochrona przyrody musiała użyć haseł łatwiej zrozumiałych i kojarzących się jednoznacznie pozytywnie, jeśli chciała tę siłę współtworzyć i z niej korzystać. Zrozumiano to w gronie ekspertów UNEP i IUCN3: sięgnięto więc do wiedzy i terminologii ekologicznej, ale w powiązaniu z problematyką ekonomiczną i spo-łeczną (m.in. ze sprawami wyżywienia, zdrowia, jakości środowiska). Były to lata, w których or-ganizacje międzynarodowe cieszyły się wysokim autorytetem i szacunkiem mocarstw, mogły pro-ponować i podejmować ogólnoświatowe pro-gramy naukowe. Międzynarodowy Program Biologiczny4, dzięki któremu rozkwitła ekologia,

3 UNEP – United Nations Environment Programme, Program Ochrony Środowiska Narodów Zjednoczonych. IUCN – World Conservation Union, Światowa Unia Ochrony Przyrody.4 International Biological Programme (IBP), przygotowany w latach 50. XX w. wielki międzynarodowy program badań nad funkcjonowaniem i produktywnością ekosystemów na Ziemi, koordynowany przez UNESCO, wykonany w latach 60., przy-czynił się do znacznego rozwoju ekologii. Jego kontynuacją w latach 70. i 80. był program MaB (Man and Biosphere), a kolejnym po roku 1990 jest program Global Change.

Page 232: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

230 R. Olaczek

a następnie program Człowiek i Biosfera dały naukowe podstawy pod światowy ruch ochrony środowiska przyrodniczego, co razem stworzyło szerokie perspektywy dla ochrony przyrody.

Przed rokiem 1980 termin „różnorodność” nie był w nauce popularny, nawet w podręcz-nikach, chociaż stosowano go w ekologii do pomiaru i opisu podobieństw i różnic składu gatunkowego flory lub fauny w biocenozach, pomiędzy ekosystemami i obszarami (temat ten jest omawiany w każdym podręczniku eko-logii pisanym po 1980 r.). Do ochrony przy-rody został wprowadzony pierwszy raz w 1980 r. w oficjalnej publikacji IUCN, UNEP, WWF, FAO i UNESCO5 (World Conservation Strategy […] 1980)6, a rozwinięty w następnej edycji tej strategii (Caring for the Earth […] 1991). Za-chowanie różnorodności genetycznej jest w nich jednym z trzech celów ochrony przyrody, przy czym różnorodność genetyczna traktowana jest tam jako podstawa wszelkiej różnorodności bio-logicznej, a nie jeden z jej poziomów. W latach osiemdziesiątych termin „różnorodność biolo-giczna” zaczął się upowszechniać w publikacjach naukowych (np. Soule 1986), dokumentach IUCN oraz raportach ONZ (np. Our Common Future […] 1987). Utrwalił się w toku prac nad tekstem Konwencji o różnorodności biolo-gicznej i wprost eksplodował popularnością po przyjęciu i ogłoszeniu tej konwencji podczas

5 WWF – Worldwide Fund for Nature, Światowy Fundusz Ochrony Przyrody. FAO – Food and Agriculture Organization of the United Nations, Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa. UNESCO – United Nations Educational, Scientific and Cul-tural Organization, Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Oświaty, Nauki i Kultury.6 W tym dokumencie zostało też wprowadzone drugie po-jęcie o podstawowym znaczeniu dla współczesnego ruchu ochrony przyrody i środowiska i dla rozumienia relacji po-między dobrem człowieka, gospodarką i przyrodą: „sustain-able development”. Byłem chyba pierwszym w Polsce, który musiał się zmierzyć z trudnością przekładu tego wyrażenia. Zgodnie z duchem Strategii i tłumaczeniem francuskim (le developpement durable) przetłumaczyłem jako „trwały rozwój”; są inne przekłady: rozwój zrównoważony, rozwój harmonijny, ekorozwój, umiarkowane użytkowanie.

Szczytu Ziemi w Rio de Janeiro w czerwcu 1992 r. Po tej dacie różnorodność biologiczna stała się podstawowym „paradygmatem współczesnej ochrony przyrody” (Mirek 2009) i, obok zrów-noważonego rozwoju, głównym hasłem całego światowego ruchu ochrony środowiska i przy-rody7. Wydawano przewodniki do określania priorytetów ochrony (np. Spellerberg 1992), raporty o wprowadzaniu konwencji w życie we wszystkich krajach świata (Krattiger et al. 1994), podsumowanie wiedzy o światowej różnorod-ności biologicznej, jej zagrożeniu i ochronie (Heywood, Watson 1995). W wielu publikacjach naukowych dotyczących ochrony przyrody jest mowa o różnorodności biologicznej (później także geologicznej). Różnorodność biologiczna śmielej jest wprowadzana w krąg „Ethical and moral values” (Spellerberg, Hardes 1992, cyt. za Spellerberg 1992). Zgodnie z konwencją po-wstały liczne strategie ochronne (np. Krajowa strategia […] 2003), pojęcie różnorodności bio-logicznej weszło do prawa8. Ukazało się wiele popularnonaukowych książek, pisanych nawet przez wybitnych uczonych (np. Wilson 1992).

Różnorodność biologiczna stała się prawie synonimem współczesnej ochrony przyrody, usunęła w cień wszystkie inne zadania i po-jęcia. Niewątpliwie spełniła oczekiwaną rolę: zwiększyło się zainteresowanie ochroną przy-rody, która zyskała akceptację w szerszym niż wcześniej kręgu ludzi, w tym polityków i właścicieli gruntów; znacznie podniosła się jej ranga na arenie międzynarodowej. Spełnia doniosłą misję edukacyjną: pomaga zastępować stereotyp człowieka walczącego z nieprzyjazną dzikością, kształtowany przez stulecia rozwoju cywilizacji, wizerunkiem człowieka – wrażli-wego opiekuna przyjaznej mu różnorodności przyrody.

7 Wyrażenia „różnorodność biologiczna” nie ma jeszcze w Konwencji berneńskiej o ochronie dzikiej fauny i flory europejskiej z 1979 r. ani w dyrektywie ptasiej EWG z tego samego roku, natomiast jest już obecne w dyrektywie sie-dliskowej z 1992 r.8 Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody, tekst jednolity. Dz. U. z 2009 r. Nr 151, poz. 1220, z późn. zm.

Page 233: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Naturalność i różnorodność przyrody… 231

Czy naturalność przestała mieć znaczenie w ochronie przyrody? Każdy przyrodnik wie, że obie te wartości są współzależne. W cyto-wanej wyżej Światowej strategii ochrony przy-rody ochrona różnorodności stoi na drugim miejscu wśród celów ochrony, na pierwszym zaś „utrzymanie podstawowych procesów eko-logicznych i systemów będących ostoją życia” (ang. life-support systems). Podobną hierarchię zachowano w polskiej ustawie o ochronie przy-rody (art. 3, ust. 2). Naturalność pozostaje więc niezmiennie cenioną wartością. Różnorodność eksponuje się dlatego, że jest bardziej konkretna, zrozumiała, a przez to łatwiej zyskać dla niej akceptację w społeczeństwie. Naturalność jest właściwością przyrody realizującą się w dużej skali przestrzennej, nie można jej dzielić, jest ciągła; różnorodność można kształtować lub oceniać w każdej skali.

4. Naturalność

4.1. Czym jest naturalność?

Pojęcie to obejmuje co najmniej cztery aspekty, w których się naturalność przejawia, może się odnawiać lub być tracona:

1. Procesy – swobodny, nie zakłócany i nie kierowany przez ludzi bieg procesów ewolu-cyjnych i ekologicznych (także geologicznych), w tym rozmnażanie, rozprzestrzenianie się orga-nizmów, sukcesja ekologiczna, dobór naturalny, konkurencja i naturalna selekcja. Są one wy-razem działania podstawowego prawa przyrody: wiecznego ruchu i zmian. Procesy są nieznisz-czalne, można je zakłócać, ich bieg spowalniać, hamować, ale nie można ich zniszczyć. Konse-kwencją szanowania tego aspektu naturalności jest pogodzenie się z faktem, że ekosystemy, po-pulacje i ich siedliska mają prawo się zmieniać, że zmiany te mogą zachodzić szybko lub powoli i w kierunku nieprzewidzianym lub sprzecznym z założonym wcześniej celem ochrony i oczeki-waniem opiekunów chronionego obiektu.

2. Biologiczna integralność organizmów – „czystość” genotypów ukształtowanych w natu-ralnych procesach. Odejściem od naturalności

(np. od „gatunków botanicznych”) są odmiany roślin uprawnych (kultywary) i rasy zwierząt hodowlanych, mieszańce gatunków miejsco-wych z obcymi, twory prowokowanej mutacji. Skrajnym przejawem nienaturalności są orga-nizmy zmodyfikowane genetycznie (GMOs). O kultywarach wiemy, że nie są w stanie utrzymać się poza środowiskiem tworzonym przez człowieka, o GMOs jeszcze tego nie wiemy.

3. Rozmieszczenie organizmów w prze-strzeni – naturalne geograficzne zasięgi ga-tunków i innych jednostek oraz ich związki z siedliskiem, powstałe przez działanie czyn-ników geologicznych i klimatycznych i przez te same czynniki zmieniane w długich odcinkach czasu. Ich naturalny kształt przestrzenny ludzie zniekształcają przez celowe lub mimowolne przemieszczanie roślin, zwierząt i grzybów, ła-manie barier lub otwieranie szlaków migracji, tworzenie nowych siedlisk i nisz ekologicznych. Skutkiem tych zmian (przejawem nienatural-ności) jest zanikanie stanowisk, przesuwanie granic zasięgów oraz inwazje biologiczne; w skali lokalnej synantropizacja bioty (w tym apofityzm), w skali globalnej kosmopolityzacja.

4. Ekologiczna integralność ekosystemów i krajobrazów – strukturalna i funkcjonalna spójność wszystkich składników tych układów, skumulowany efekt wszystkich aspektów na-turalności. Naturalność ekosystemów i jej za-kłócenia są głównym przedmiotem sporów na linii gospodarka – przyroda i najczęstszym pro-blemem konserwatorskim na obszarach chro-nionych.

Szacunek dla naturalności oznacza uznanie prawa organizmów do podmiotowości w ich śro-dowisku. Nieuznawanie tego prawa jest błędem w sztuce konserwatorskiej: ochrona jako kiero-wanie lub nadmierna opieka, w rzeczywistości znaczy chęć naszego, ludzkiego panowania nad przyrodą. Drugim błędem jest rozpatrywanie zja-wisk w wąskiej skali przestrzennej, topos a nie choros, i pomijanie funkcji czasu, czyli utoż-samianie stanów chwilowych z długotrwałymi. Wyraża się on w tym, że np. zanik lub pojawienie się nowego obiektu „tu i teraz” interpretuje się

Page 234: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

232 R. Olaczek

jak „wszędzie i zawsze”. Utrudnia to bardzo porozumienie się np. z leśnictwem, gdy nie przyjmuje się do wiadomości, że wiekowe zróżnicowanie drzewostanów (i wszystkie tego konsekwencje) realizuje się nie w miejscu, lecz w przestrzeni: zrębowi i odnowieniu w jednym wydzieleniu towarzyszy dojrzałość w innym.

W ochronie przyrody powinno się zawsze najpierw wnikliwie poznać biologię i eko-logię organizmów oraz tendencje rozwojowe ekosystemów i do nich dostosować swoje wyobrażenia o tym, jak powinny wyglądać po-pulacje i ekosystemy na chronionym obszarze lub w chronionym obiekcie. Jak się zdaje, za-sady wprowadzane wraz z Naturą 2000, nie są zbieżne z takim myśleniem.

4.2. Względność naturalności

Naturalność rozważamy nie w wyizolo-wanej przestrzeni bezludnej, lecz w świecie zaludnionym, zagospodarowanym, w ludzkiej ekumenie. Na większości obszarów lądowych i coraz większej części obszarów morskich pełnej naturalności – dziewiczej przyrody – już nie ma. Naturalność tych ekosystemów i krajo-brazów, które istnieją w świecie realnym, jest ograniczona, nawet na obszarach chronionych. Można ją stopniować wzdłuż osi duża – mała – brak naturalności; np. fitosocjologiczny system zbiorowisk roślinnych do pewnego stopnia taki porządek odzwierciedla. Są różne metody słu-żące do obiektywizacji oceny naturalności, ale zawsze oceny te będą w części subiektywne, zależne od celu, jakiemu mają służyć i od osobistych zainteresowań oceniającego. Na potrzeby systemu Natura 2000 z Komisji Eu-ropejskiej wyszło rozsądne zalecenie dotyczące oceny naturalności siedlisk przyrodniczych: mogą one być pierwotnie naturalne, wtórnie naturalne i antropogeniczne. Oceny te odnoszą się tylko do genezy danego siedliska, podobnie jak pojęcie pierwotnego lasu, pierwotnego eko-systemu lub krajobrazu. Ekologia i geobotanika stworzyły zaś aparat pojęciowy do opisu i oceny stopnia naturalności i nienaturalności układów ekologicznych realnie istniejących obecnie:

synantropizacja, sukcesja pierwotna i wtórna, fluktuacja, szeregi i stadia sukcesji, fazy i formy degeneracji zbiorowisk roślinnych i in. Są me-tody oceny naturalności lokalnych flor.

Naturalność, jako przymiot ekosystemów, organizmów i procesów, które zawsze są cząstką continuum w przestrzeni i w czasie, nie jest stanem statycznym. Jest wartością zmienną i nie absolutną. Podstawowy wolumen zadań ochrony przyrody sprowadza się do utrzymania populacji, ekosystemów i krajobrazów w stanie względnie naturalnym lub przywrócenie im wyższego stopnia naturalności. Powinno się te zadania widzieć raczej jako kierunek, w którym się idzie, niż ściśle określony cel, pozostawiając samym organizmom prawo do korekty wy-myślonego przez nas celu. Praktyczny z tego wniosek jest taki: jeśli po wielu latach ochrony stwierdzamy, że obecnie w rezerwacie jest inny zespół roślinny (np. grąd) niż został zapisany w niegdysiejszym zarządzeniu jako przedmiot ochrony (np. bór mieszany, świetlista dąbrowa), to nie należy tego automatycznie interpretować jako niepowodzenie ochrony, do czego zachęca wprowadzony z Naturą 2000 zwyczaj sztywnego i statycznego opisywania przedmiotu ochrony. Nie trzeba proponować likwidacji rezerwatu ani posądzać konserwatora przyrody o zaniedbanie. Należy wpierw rozważyć, czy ta zmiana wywo-łała tylko stratę, czy może wniosła jakieś nowe wartości.

5. Różnorodność

W niniejszym artykule wyraz różnorodność jest używany w znaczeniu wartości. Nieco inaczej jest rozumiany w ekologii, natomiast w powszechnym użyciu jest jego definicja za-mieszczona w Konwencji o różnorodności bio-logicznej.

Zmianę paradygmatu ochrony z „nienaru-szonej przyrody” na różnorodność biologiczną poprzedziła wielka praca nad poznaniem flor, faun, mikobioty i typów ekosystemów, a na-stępnie opisy zagrożenia i wymierania gatunków. Publikacje czerwonych ksiąg i czerwonych list zagrożonych gatunków upowszechniały tę

Page 235: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Naturalność i różnorodność przyrody… 233

wiedzę, budząc nie tylko zainteresowanie, lecz i emocje.

Różnorodność jest wdzięczniejszym przed-miotem ochrony niż naturalność, bowiem: � łatwiej daje się pogodzić z gospodarowa-

niem; � jej obiekty są bardziej stabilne i można je

opisać deterministycznie: jest albo nie ma; � łatwiej ją wyrazić miarami liczbowymi, a za-

grożenie ująć w jednoznaczne kategorie; � przedmioty ochrony (głównie gatunki i typy

ekosystemów) są konkretne, rozpoznawalne; � efekty działań ochronnych są łatwe do stwier-

dzenia i niemal natychmiastowe.

W ochronie różnorodności mamy szeroki zakres możliwości poza ochroną in situ, m.in. metaplantacja, substytucja, restytucja gatunku, restytucja stanowiska, ochrona ex situ, banki genów. Naturalnego ekosystemu nie da się prze-nieść do ogrodu ani zamknąć w kapsule, można jedynie tworzyć jego naśladownictwo. Różno-rodność można utrzymać przy nawet bardzo zredukowanej naturalności; straty naturalności zaś postępują nieuchronnie wraz z ubytkiem róż-norodności. Z drugiej jednak strony naturalność ma tak wielką siłę, że w coraz to nowych posta-ciach potrafi się odradzać, natomiast wytępiony gatunek przepada na zawsze.

W rozważaniach nad ochroną różnorodności istotne znaczenie ma wiedza o rzeczywistej frekwencji czy zagęszczeniu gatunku lub typu siedliska w skali przestrzennej szerszej niż lokalna. Jeśli jest to nieliczny i bardzo rzadki gatunek, to w jego ochronie można się nie li-czyć z ewentualną stratą naturalności, bowiem utrata jednego stanowiska gatunku spośród np. dziesięciu istniejących jest dużą szkodą. Rzecz inaczej wygląda w przeciwnej sytuacji: utrata nawet 10 spośród 100 stanowisk taką szkodą nie jest, chociaż w obu przypadkach traci się 10% zasobów. Inny przykład: usuwanie krzewów zacieniających runo leśne w celu ochrony sta-nowiska unikatowego gatunku jest racjonalne; ale ponawianie takiego zabiegu, prowadzonego intensywnie co parę lat w imię ochrony cie-płolubnej flory grądu, dąbrowy lub buczyny,

zamiana leśnego ekosystemu w ogród wyma-gający stałego pielenia, byłoby racjonalne tylko wtedy, gdyby to był jedyny taki las w regionie i ostatnie miejsce występowania takiej flory. W obydwu przykładach sytuacja opisana na drugim miejscu wskazuje, że ochrona różno-rodności nie zawsze zasługuje na pierwszeństwo przed naturalnością.

Problemem jest stosunek do gatunków nie-rodzimych i do synantropijnych zbiorowisk roślinnych. Ich napływ i powszechna obecność zmusza do oddzielenia różnorodności naturalnej dla jakiegoś obszaru od różnorodności antropo-genicznej. Twierdzenie, że ochronę przyrody in-teresuje tylko naturalna różnorodność, byłoby spłyceniem problemu i odejściem od rzeczy-wistości. Na obszarach miejskich, kolejowych i przemysłowych ta druga przeważa zdecydo-wanie nad różnorodnością naturalną, nie można jej nie zauważać i lekceważyć. Ważne są też związki z kulturą: zachowanie starych odmian roślin użytkowych, np. drzew owocowych i ro-ślin ozdobnych dawniej uprawianych w ogród-kach wiejskich.

Jeśli rozłącznie traktować różnorodność i naturalność, to w obrazie statystycznym na-pływ obcych gatunków zwiększa różnorodność flory, a powstanie nowych typów zbiorowisk – różnorodność ekologiczną. To fakt łatwy do stwierdzenia. Trudniej wykazać straty, jakie dla rodzimej bioty przyniósł napływ obcych ga-tunków, niekoniecznie inwazyjnych. Z reguły intuicyjnie zakładamy, że są straty i odnosimy się niechętnie do obcych przybyszów np. w lesie do czeremchy amerykańskiej i niecierpka drob-nokwiatowego, a wszędzie do rdestowców i klonu jesionolistnego. Rzecz się komplikuje, jeśli oceniać całą biotę regionalną i uwzględnić czynnik czasu. Niemała liczba gatunków ro-ślin i zwierząt, dzisiaj zadomowionych i trak-towanych bez niechęci, nawet z troską o ich utrzymanie, kiedyś była nowymi przybyszami i wraz z działalnością rolniczą przyczyniła się do redukcji rodzimej różnorodności gatunkowej i ekologicznej. Taka redukcja dokonuje się dzi-siaj w Amazonii i innych obszarach tropikal-nych. Niepokoi to i oburza ludność w krajach,

Page 236: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

234 R. Olaczek

gdzie podobne procesy dokonywały się przed wiekami, a obecnie nie mają miejsca. Rozumuje się w ten sposób, że w przeszłości karczowanie lasów i zaorywanie stepów było koniecznością życiową, więc było dobre; obecnie nie jest ko-nieczne, więc jest złe. To typowy przykład my-ślenia ahistorycznego: jest złe w Europie; ale gdzie indziej może być konieczne, więc mó-wienie że jest złe byłoby przykładem podwójnej miary moralnej lub hipokryzji.

Powstaje więc pytanie o prawo do osądu mo-ralnego i granice racjonalności w obronie czegoś, co kiedyś było obce, a obecnie jest swojskie, i w zwalczaniu tego, co obce jest dziś, ale może być swojskie dla przyszłych pokoleń. W globalnej skali ochrona przyrody, w tym Konwencja o róż-norodności biologicznej, domaga się sprawiedli-wego podziału korzyści i rozłożenia strat. Kraje bogate na to się nie godzą: korzyści mają być dla nich, szkody w przyrodzie dla krajów biednych. Dlatego takiego ładu świata prawie nikt nie chce (tylko nie może go zastąpić innym).

W skali lokalnej, gdy jakaś działalność powoduje uszczuplenie naturalności ale nie różnorodności, to szacunek dla różnorodności uspokaja nasze sumienie. Jednak zmianę w kra-jobrazie, który niegdyś uważaliśmy za swojski i naturalny, odbieramy jako przykrość. Działa tu istotny, jak sądzę, czynnik emocjonalny, pcha-jący wielu ludzi do ochrony przyrody: przywią-zanie do stanu przyrody wcześniej poznanego, do krajobrazu lat dziecinnych, wzmacniane przekazami kulturowymi. Dlatego kochamy las, rzekę, góry, tęsknimy do widoku pól malowa-nych makami, chabrem i kąkolem. Wydaje nam się, że tak było zawsze. Może jednak ci potomni, którzy już łanów zboża z chabrami nie mieli szansy widzieć, za normalny i swojski będą uważać widok zagonów pokrytych złocistymi kwiatami nawłoci kanadyjskich?

6. Relacje z człowiekiem i seminaturalność

Kultura i gospodarka są źródłem różnic po-między obu wartościami i wpływają na ich rangę w społecznej świadomości, a także na wybór priorytetu ochrony. Człowiek nie tylko redukuje

ale i wzbogaca różnorodność: tworząc kulty-wary odkrywa niezmierne bogactwo genetyczne roślin; rolnictwo i leśnictwo przyczynia się do powstania nowych typów ekosystemów, a wraz z osadnictwem – nowych krajobrazów. W za-ludnionym i zagospodarowanym krajobrazie różnorodność biologiczna jest większa niż w niezagospodarowanym. Część typów siedlisk przyrodniczych, których ochronę nakazuje dy-rektywa siedliskowa, ma nie tylko pochodzenie antropogeniczne, lecz nie może istnieć bez gospodarczego użytkowania; dotyczy to także niektórych ekosystemów leśnych. Naturalności wzbogacić nie możemy, każda próba działania w tym kierunku byłaby jej zaprzeczeniem; nie można jej przemieszczać, rozmnażać, chronić ex situ. Naturalność chronić można tylko przez rezygnację z użytkowania, odpowiedni sposób gospodarowania, tworzenie warunków do jej od-twarzania i umożliwianie naturalnego procesu sukcesji ekologicznej.

Podstawą właściwych relacji pomiędzy ludźmi a różnorodnością i naturalnością jest sposób rozumienia tego, czym jest ochrona przy-rody w realnym, ziemskim świecie i jakie w nim miejsce przysługuje człowiekowi.

Czym jest ochrona przyrody? „Ochrona przy-rody oznacza kierowanie użytkowaniem biosfery przez człowieka w sposób zapewniający naj-wyższą i trwałą korzyść współczesnym genera-cjom oraz zachowanie potencjału przyrodniczego w celu zaspokojenia potrzeb i aspiracji przyszłych pokoleń. Tak więc ochrona przyrody jest poję-ciem pozytywnym, obejmującym zachowanie, utrzymanie, trwałe użytkowanie, odnawianie i ulepszanie przyrodniczego środowiska” (World Conservation Strategy […] 1980). Ta definicja ze Światowej strategii ochrony przyrody rozczaruje tych wszystkich, których marzeniem jest zacho-wanie lub przywrócenie Ziemi jak największego areału dziewiczych lasów, torfowisk, stepów, raf koralowych itd.; których pragnieniem jest od-danie całego systemu ochrony przyrody w służbę temu marzeniu i podporządkowanie mu gospo-darki i innych sfer ludzkiej aktywności. Sam, czytając to, czuję się okradziony z części moich marzeń. Ale takie jest pragmatyczne i racjonalne,

Page 237: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Naturalność i różnorodność przyrody… 235

nie życzeniowe ani sentymentalne, rozumienie ochrony przyrody. Jest to sztuka umiejscowienia wartości przyrodniczych wśród innych wartości i zyskanie dla nich poszanowania. Nie da się ochronić przyrody kierując się tylko życzeniami i uczuciem.

O miejscu człowieka w przyrodzie piszą fi-lozofowie, objaśniają je wszystkie systemy reli-gijne. Jedni stawiają go poza i ponad przyrodą, jako twór pochodzący z innej rzeczywistości. Racjonaliści widzą człowieka inaczej: jako twór ewolucji pozostający cząstką świata organicz-nego. Jego rozum i świadomość sprawiają, że twór ten ma nieporównanie szerszy zakres po-trzeb niż inne organizmy i większe możliwości ich zaspokajania. Jeżeli człowieka uznajemy za cząstkę przyrody, to i jego dzieła trzeba w jakiejś mierze uznać za przynależne do przyrody. To od-słania drugie oblicze pojęcia naturalności: trzeba je zrelatywizować, rozszerzyć, nie oddzielać nieprzenikliwą przegrodą od ludzkich działań. W strefie biomu leśnego takie ekosystemy, jak łąki i murawy, w geobotanice nazywane semina-turalnymi, oraz pola, całkowicie synantropijne, można uważać za nienaturalne tylko w stosunku do wcześniejszego stanu przyrody, bez rodzaju Homo. Powstały one w następstwie zaspokajania jak najbardziej naturalnych biologicznych po-trzeb ludzi i dopóki takiemu celowi służą, są czymś naturalnym w krajobrazie zamieszkałym przez ludzi. Jeśli przestaną temu celowi służyć, staną się nienaturalne, chyba że będą zaspokajać inne potrzeby.

Długotrwałe i niezmienne sposoby użytko-wania przyrody – gospodarka leśna, łąkarstwo i pasterstwo – działały jak czynnik środowi-skowy i wraz z glebą i klimatem tworzyły nowy rodzaj środowiska, w którym spontanicznie ukształtowały się seminaturalne ekosystemy, budowane głównie z miejscowych gatunków poddanych nowej selekcji środowiskowej. Po zmianie techniki gospodarowania w rolnictwie przestają być w dotychczasowej postaci po-trzebne i użyteczne: jedne osuszono, inne za-mieniono w uprawy. Skażone dotknięciem ręki człowieka seminaturalne ekosystemy same się nie odtworzą. Ich siedlisko, jeśli człowiek na to

pozwoli, w drodze sukcesji ekologicznej zajmą odradzające się ekosystemy naturalne, ale być może nie wszystkie gatunki łąk i muraw (ich wyselekcjonowane genotypy) będą w stanie wrócić do swoich pierwotnych ekosystemów. Seminaturalność można utrzymać tylko w swo-istych skansenach, jakimi stają się rezerwaty dla ochrony ekosystemów nieleśnych, w których chcemy zachować anachroniczne twory dawnej kultury rolniczej. Będzie to tylko niewielka cząstka ich areału, ale niezmiernie ważna dla różnorodności. W tym przypadku naturalność przestaje mieć znaczenie, można je utrzymywać nawet na dachach.

Inne możliwości daje gospodarka leśna, w której dokonują się równolegle zmiany w technice i w zasadach gospodarowania. W ogólnym ujęciu gospodarka leśna (w Polsce) daje dowód możliwości zachowania jednocze-śnie różnorodności i naturalności w wielkiej skali przestrzennej. Jest dobrym przykładem spełniania postulatu „sustainable use” (umiar-kowanego użytkowania) z Konwencji o różno-rodności biologicznej. Podstawowym kryterium uznania lasu za naturalny jest zgodność składu gatunkowego drzewostanu z siedliskiem. Nie wszyscy ludzie są świadomi tego, że nasze lasy są mozaiką ekosystemów naturalnych (np. olsy, bory bagienne, grądy, buczyny) i antropoge-nicznych, te zaś mogą być seminaturalne (np. dąbrowy, bory świeże i mieszane) lub synan-tropijne (monokultury, plantacje). Ta mozaika składa się na ich różnorodność, umożliwiając jednocześnie trwanie i wieczne odradzanie się naturalności. Przechodząc od abstrakcyjnych wartości na grunt konkretów trzeba zauważyć, że ochrona tych leśnych zespołów roślinnych („siedlisk przyrodniczych” według Natury 2000), które są tworem owego gospodarowania--użytkowania, np. dąbrowy świetliste, powinna polegać nie tylko na staraniach o zachowanie istniejących, lecz na ciągłym tworzeniu nowych płatów lasu z dąbrowami. Inne są odtwarzane w cyklu gospodarczym (m.in. jako czasowe stadia sukcesji), np. bory sosnowe chrobotkowe, modrzewiowe, ciepłolubne grądy i buczyny, i jeśli chce się je utrzymać – nie należy z tej

Page 238: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

236 R. Olaczek

cykliczności rezygnować. Zauważmy też, że roślin leśnych jest bardzo mało na czerwonej liście zagrożonych gatunków (Zarzycki, Szeląg 2006). Utrzymanie gospodarczo ważnych, wiel-kopowierzchniowych ekosystemów leśnych w stanie naturalnego ruchu i zmian jest zada-niem gospodarki leśnej. Ochrona rezerwatowa (i Natura 2000) ma w tym zakresie zadanie tylko uzupełniające, zasadniczą zaś rolę spełnia w ochronie ekosystemów unikatowych, płatów lasu o szczególnym znaczeniu dla nauki i róż-norodności, dla wartości przyrodniczo-kulturo-wych i krajobrazowych.

7. Podsumowanie

Pojęcie różnorodności w ochronie przy-rody jest szersze niż w ekologii i w Konwencji o różnorodności biologicznej. Różnorodność jest wartością, podobnie naturalność. To drugie po-jęcie nie jest definiowane w podręcznikach lecz przyjmowane intuicyjnie. Autor określa je przez wskazanie czterech atrybutów, jakimi można natu-ralność opisać. Są to: procesy zachodzące w przy-rodzie, biologiczna integralność organizmów, ich przestrzenne rozmieszczenie oraz strukturalna i funkcjonalna integralność ekosystemów.

Obie te wartości powinny być brane pod uwagę w każdym zamierzeniu dotyczącym ochrony przyrody, nie tylko na obszarach chro-nionych, lecz i gospodarczo użytkowanych. Ewentualny wybór ochrony jednej wartości kosztem drugiej należy poprzedzić rzetelną oceną korzyści i strat każdej z nich w każdej konkretnej sytuacji. Stosowany obecnie system sporządzania ocen oddziaływania na środowisko oraz planów ochrony preferuje raczej ochronę różnorodności, pomija naturalność lub traktuje ją zdawkowo. Należałoby w ocenie naturalności odwoływać się do metod i pojęć stosowanych w ekologii (teoria sukcesji) i w geobotanice (w zakresie analizy synantropizacji).

Naturalność i różnorodność to wartości dy-namiczne, zmieniające się w czasie i przestrzeni, trudno dające się opisać jednoznacznymi formu-łami. Zwłaszcza pojęcie naturalności jest złożone wskutek zależności tej wartości od zmiennych

działań i zachowań człowieka. W naturalności należy widzieć twórcze siły przyrody i doceniać ją jako sprzymierzeńca w ochronie wszystkich innych wartości. Niedocenianie naturalności, stosowanie swoistego paternalizmu wobec chro-nionych obiektów, jest wyrazem podporządko-wywania przyrody własnym wyobrażeniom.

Ochrona ścisła służy lepiej naturalności, ochrona czynna różnorodności. W skali lo-kalnej priorytet ochrony może mieć różno-rodność, w skali regionalnej naturalność, bez której nie da się trwale utrzymać różnorodności. W przypadku skrajnie zagrożonego składnika różnorodności przestaje mieć znaczenie troska o naturalność; lepiej sztucznymi zabiegami ra-tować gatunek lub jego miejsce występowania, niż ortodoksyjnie nie naruszać przyrody.

W ekologii powinno się upowszechniać po-gląd, że naturalność i różnorodność są nie tyle szczególnymi właściwościami przyrody, co składnikami systemu wartości, a ochrona przy-rody – zajmując się gatunkami, ekosystemami, obszarami – chroniąc przedmioty materialne broni wartości uniwersalnych.

8. Literatura

Caring for the Earth. A Strategy for Sustainable Living. 1991. IUCN – UNEP – WWF, Gland.

Convention on Biological Diversity, 5 June 1992. Polski przekład: Staroń S. [b. r.], Konwencja o różnorodności biologicznej. Instytut Ochrony Środowiska, Warszawa.

Heywood V. H., Watson R. T. (eds) 1995. Global Biodi-versity Assessment. UNEP, Cambridge University Press, Cambridge.

Krajowa strategia ochrony i umiarkowanego użytkowania różnorodności biologicznej wraz z programem działań. 2003. Ministerstwo Środowiska, Warszawa.

Krattiger A. F., McNeely J. A., Lesser W., Miller K., St. Hill Y., Senanayake R., Cropper A. (eds) 1994. Widening Perspectives on Biodiversity. IUCN, Gland & International Academy of the Environment, Geneva.

Mirek Z. 2009. Biological diversity – a manifestation of evolution and the paradigm of wildlife protection today. W: Z. Mirek & A. Nikel (eds), Rare, relict and endan-gered plants and fungi in Poland, p. 9. W. Szafer Institute of Botany, Polish Academy of Sciences, Kraków.

Olaczek R. 2009. Przyroda jako wartość i jako przedmiot ochrony. W: A. Andrzejewska, A. Lubański (red.),

Page 239: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Naturalność i różnorodność przyrody… 237

Trwałość i efektywność ochrony przyrody w polskich parkach narodowych, s. 9–19. Kampinoski Park Naro-dowy, Izabelin.

Our Common Future. World Commission on Environment and Development. 1987. Oxford University Press, Ox-ford – New York. Polski przekład: Grzelońska U., Ko-lanowska E. 1991. Nasza wspólna przyszłość. Raport Światowej Komisji do spraw Środowiska i Rozwoju [pod przewodnictwem Gro Harlem Bruntland]. Pań-stwowe Wydawnictwo Ekonomiczne, Warszawa.

Soule M. E. 1985. What is conservation biology. BioSci-ence 35: 727–734.

Soule M. E. (ed.) 1986. Conservation Biology: Science of Scarcity and Diversity. Sinauer Associates, Sunderland (Massachusetts).

Spellerberg I. F. 1992. Evaluation and Assessment for Con-servation. Ecological guidelines for determining priori-ties for nature conservation. Chapman & Hall, London.

Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody, tekst jednolity. Dz. U. z 2009 r. Nr 151, poz. 1220, z późn. zm.

Wilson E. O. 1992. The Diversity of Life. Harvard Univer-sity Press, Harvard. Polski przekład: Weiner J. 1999. Różnorodność życia. Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa.

World Conservation Strategy. Living Resources Conserva-tion for Sustainable Development. 1980. IUCN – UNEP – WWF. Polski przekład: Olaczek R. 1985. Światowa strategia ochrony przyrody. Ochrona żywych zasobów dla trwałego rozwoju. Liga Ochrony Przyrody, Warszawa.

Zarzycki K., Szeląg Z. 2006. Red list of the vascular plants in Poland. W: Z. Mirek, K. Zarzycki, W. Wojewoda, Z. Szeląg (eds), Red list of plants and fungi in Poland, p. 9–20. W. Szafer Institute of Botany, Polish Academy of Science, Kraków.

Page 240: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...
Page 241: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

O niespójności w systemie ochrony przyrody w Polsce

Romuald Olaczek

Olaczek R. 2014. Of the incoherence inside the system of nature conservation in Poland. In: Mirek Z., Nikel A. (eds), Nature Conservation in Poland and Current Civilizational Chal-lenges. Komitet Ochrony Przyrody PAN, Kraków: 239–255.

Abstract. This paper contains its author’s views on the state and functioning of nature conser-vation system in Poland. Its key points have been presented during a session of the Scientific Committee on Nature Conservation of the Polish Academy of Sciences. It is argued that some parts of conservation law and administrative activities are incoherent given the real needs of protected areas and species as well as the expectations of the public. The subjects discussed include the limited capacity to act and duly fulfil one’s responsibilities, negligence as regards nature reserves, difficulties encountered in consulting Nature 2000 projects with local communi-ties, and bureaucracy. As conservation law becomes increasingly complicated and too detailed, it is less and less comprehensible. Social and economic factors coupled with the impact of EU law lead to a system informed by the motto “nature conservation for nature’s sake only”, away from scientific, cultural and other human values.

Key words: nature conservation, law, administration, incoherence, duty, capacity, responsibility, values, Poland

Romuald Olaczek, Katedra Ochrony Przyrody, Uniwersytet Łódzki, ul. Banacha 3/5, 90-237 Łódź; e-mail: [email protected]

1. Wstęp

Poniższy tekst ma charakter nie tyle naukowy, co publicystyczny – wyraża poglądy autora kształtowane na własnych spostrzeżeniach i opiniach wielu osób, z intencją raczej opisu rzeczywistości niż polemiki. Opiera się na treści referatu wygłoszonego na posiedzeniu Komitetu Ochrony Przyrody PAN w Warszawie w dniu 19 listopada 2013 r. Dyskusja po referacie wy-kazała dużą zgodność z jego tezami, a profesor Zbigniew Mirek zachęcił mnie do zapisania tego, o czym mówiłem. Wypowiedzi członków KOP PAN dodały mi śmiałości; nie mogłem nie wziąć pod uwagę opinii osób, które posiadają

kompetencje do oceny stanu ochrony przyrody: badają, odkrywają wartości i oceniają zagro-żenie przyrody, uczestniczą w ochronie jako po-mysłodawcy i autorzy projektów obszarów lub obiektów chronionych, jako twórcy ośrodków czynnej ochrony gatunków, członkowie rad naukowych i pracownicy parków narodowych, członkowie Państwowej Rady Ochrony Przyrody i regionalnych rad ochrony przyrody, uczestnicy prac nad planami ochrony, eksperci, nauczyciele akademiccy i popularyzatorzy wiedzy. Mają do-świadczenie własne, a za sobą sumę doświad-czeń kilku pokoleń środowisk intelektualnych, które z pobudek ideowych kładły fundamenty i budowały system ochrony przyrody – trochę

Page 242: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

240 R. Olaczek

przeciw, lecz głównie w powiązaniu z gospo-darczym, kulturowym i społecznym rozwojem kraju w zmiennych warunkach historycznych. Nie są skłonni do bezkrytycznego entuzjazmu ani do nieuzasadnionej krytyki.

Na system ochrony przyrody składają się: prawo (krajowe i międzynarodowe), admini-stracja, kadry, finanse, obszary i obiekty chro-nione, organizacje ekologiczne; także właściwe postępowanie w działalności gospodarczej i go-spodarce przestrzennej. To w zakresie działań rzeczowych. Ale równie ważnym jego skład-nikiem są czynniki i działania w sferze teo-retycznej (badania naukowe i zasoby wiedzy o przyrodzie kraju) i symbolicznej (edukacja, wartości, świadomość obywatelska). System ten powstawał w Polsce stopniowo od stu pięć-dziesięciu lat i przyniósł znaczne sukcesy (np. Czubiński et al. 1977; Kolbuszewski 1992; Łonkiewicz 1996; Krzan, Mirek 1997; Głowa-ciński 2001; Zarzycki, Kaźmierczakowa 2001; Piękoś-Mirkowa, Mirek 2003; Głowaciński, Nowacki 2005; Symonides 2007; Olaczek 2008), a w ostatnich czterech dekadach jego rozwój nabrał tempa. Wskutek nieustających zmian prawa po 1991 r. i włączeniu Polski do Unii Europejskiej (2004 r.) oraz po powołaniu nowej administracji ochrony przyrody w 2008 r., pojawiły się zjawiska i procesy, będące na-stępstwem silnego sformalizowania systemu oraz niestabilnego, rozproszonego w wielu usta-wach i wielce złożonego prawa1. Sprawdzone i dotychczas proste relacje pomiędzy organami ochrony przyrody i zarządcami gruntów Skarbu Państwa oraz nauką zostały skomplikowane. A na tych gruntach, przede wszystkim Lasów Państwowych, leży większość obszarów chro-nionych. Zadania ochrony przyrody rozdzie-lono pomiędzy kilka szczebli administracji, co rozmywa odpowiedzialność, a mnoży liczbę uzgodnień i opinii. Nadmiar szczegółowych przepisów i wyłączność na ich interpretację,

1 Przykładem jest fakt, że głębokie zmiany organizacji ochrony przyrody, organów i ich zadań, zostały dokonane nie ustawą o ochronie przyrody, lecz ustawą o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie...

przyznana sobie przez administrację, obniża racjonalność prawa, utrudnia stosowanie i nie sprzyja jego szanowaniu. Prawo narzuca oby-watelom coraz więcej zakazów i obowiązków zwracania się o zezwolenie, usuwając przy tym w cień dobrą wolę ludzi, ich zainteresowanie przyrodą i zrozumiałe dla wszystkich motywy ochrony. Sprawia wrażenie, jakby opierała się na założeniu, że każde działanie jest zagrożeniem, a każdy człowiek nieprzyjacielem przyrody. Ochrona staje się dla ludzi straszakiem w imię niejasnych i odległych celów. Wszystko to nie poprawia efektywności ochrony, a podnosi jej koszty społeczne i finansowe.

„Niespójność” to łagodne i emocjonalnie neutralne określenie niedostatków w systemie. W ramach „udziału społeczeństwa w ochronie środowiska”, w gronie uczestników dyskusji (np. nad planami ochrony rezerwatów lub obszarów Natura 2000), można usłyszeć wyrażenia do-sadne, np.: „zjednoczony front głupoty przeciw ochronie przyrody” albo „piramida absurdów”. Uczeni, jeśli dostrzegają niespójność systemu lub mają zastrzeżenia do kierunku zmian, nie chcą milczeć nawet wtedy, gdy nikt o to nie pyta lub nie chce ich słuchać.

Organizację, przedmiotowość i całą prawno--administracyjną stronę ochrony przyrody regu-lują dwie ustawy: ustawa o ochronie przyrody2 (dalej: ustawa o o.p.) oraz ustawa o udostęp-nianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko3 (dalej: ustawa o inf.), a także liczne rozporzą-dzenia do obu ustaw. Pierwsza z wymienionych tu ustaw liczy 162 artykuły; aby je zrozumieć i właściwie stosować trzeba przestudiować ko-mentarz do ustawy, zajmujący ponad 600 stron

2 Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody. Dz. U. z 2004 r. Nr 92, poz. 880. Tekst jedn.: Dz. U. z 2009 r. Nr 151, poz. 1220, z późn. zm. Tylko w 2012 r. zmieniana 6 razy.3 Ustawa z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeń-stwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko. Dz. U. Nr 199, poz. 1227, z późn. zm.

Page 243: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

O niespójności w systemie ochrony przyrody w Polsce 241

druku (Radecki 2012)4. Druga jest jeszcze ob-szerniejsza i jeszcze bardziej potrzebuje wyja-śniających komentarzy. Ustawa ta wyłączyła część zadań ochrony przyrody z kompetencji rządowej administracji zespolonej i przekazała do nowoutworzonej administracji wydzielonej: Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (GDOŚ) i regionalnych dyrekcji ochrony śro-dowiska (RDOŚ). Stanowisko Głównego Konserwatora Przyrody pozostaje przy wice-ministrze w Ministerstwie Środowiska; funkcję dotychczasowego wojewódzkiego konserwa-tora przyrody, podległego wojewodzie, przejął regionalny konserwator przyrody, podlegający regionalnemu dyrektorowi ochrony środowiska. Z ochroną przyrody ma związek także wiele in-nych ustaw, przede wszystkim ustawa o lasach, prawo ochrony środowiska, wodne, łowieckie, rybackie… Jak na prawo powszechne, adreso-wane do wszystkich i grożące karami za jego nieprzestrzeganie, to spore obciążenie dla umy-słów i pamięci obywateli.

Obrazek z życia 1. Mam na stole uchwałę Rady Gminy X w sprawie zaopiniowania pro-jektu planu ochrony dla rezerwatu Y. Zaczyna się formułą: „Na podstawie artykułu…” i tu wylicza się numery artykułów w ustawach i Dzienniki Ustaw, które upoważniają organ uchwałodawczy gminy do wydania opinii: zajmuje to 11 wierszy maszynopisu. Właściwa treść uchwały mieści się w trzech wierszach. Gmina nie ma żad-nych relacji własnościowych, finansowych ani merytorycznych z planem ochrony rezerwatu istniejącego od wielu lat, położonego w głębi państwowego lasu. Przedstawiciel gminy uczest-niczył w konsultacjach, w toku których projekt planu był referowany, i miał prawo zgłaszać do niego uwagi i wnioski. Producentom prawa tego mało. Musieli dodać radzie gminy – co: obowiązek? przywilej? iluzję władzy? Przecież opinia nie wiąże tego, który ustanawia plan

4 Komentarz służył mi dużą pomocą przy pisaniu tego tekstu. Mając wielki szacunek dla wiedzy wybitnego znawcy prawa, starałem się jednak zachować niezależność myśli i słowa, świadomie odstępując od języka prawniczego, pre-cyzyjnego, lecz nie dla wszystkich komunikatywnego.

ochrony jako akt prawa miejscowego (art. 19.6 ustawy o o.p.).

Nie podejmuję się analizy treści artykułów i paragrafów w ustawach i rozporządzeniach, nie moje to pole. Traktuję prawo jako składnik systemu i odzwierciedlenie funkcjonujących w nim mechanizmów. Interesuje mnie per-cepcja w społeczeństwie i skutki stosowania prawa z punktu widzenia naukowca i obywa-tela, nie urzędnika, oraz funkcjonowanie sys-temu ochrony przyrody jako całości, zwłaszcza jego skuteczność i adekwatność środków w sto-sunku do celu.

Przejawami niespójności w systemie ochrony przyrody są m.in.: mnogie procedury formalne dla załatwienia prostych spraw; zastępowanie realnych działań przez urzędową aktywność: opiniowanie, uzgadnianie, oceny, pozwolenia, strategie itp.; przeniesienie głównej areny działań z terenu do sal urzędów i na konferencje; two-rzenie obrazu prawnej ochrony przyrody jako jedynej ochrony, będącej w opozycji do wszel-kiej innej działalności; uczynienie z zakazów głównego, praktycznie jedynego instrumentu ochrony, przy niedostatku więzi z innymi sys-temami lub arbitralnym ich traktowaniu (np. go-spodarki, oświaty, nauki). Za daleko posuwamy się w deterministycznym podejściu do przyrody i do prawa w urzędowym definiowaniu zjawisk przyrody, zmiennej i rządzącej się własnymi pra-wami. Za daleko w szczegółowym regulowaniu wszelkich relacji człowieka z przyrodą, czego następstwem jest nie zbliżenie, lecz odgrodzenie ludzi od przyrody, a w konsekwencji ich zobo-jętnienie. Można to nazwać sformalizowaniem ochrony przyrody, a nawet swoistą formą dą-żenia do panowania nad przyrodą.

Skutkom niespójności można przypisać m.in.: niechętne, lokalnie nawet wrogie, nasta-wienie do ochrony ze strony samorządów, or-ganizacji gospodarczych i indywidualnych osób – większe niż w przeszłości, mimo postępów edukacji przyrodniczej – przy jednoczesnym po-głębieniu się komercjalizacji przyrody; obawę i niechęć do podejmowania decyzji na niższych szczeblach zarządzania; zniechęcenie całych grup zawodowych (np. leśników, naukowców)

Page 244: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

242 R. Olaczek

do angażowania się po stronie ochrony przyrody; lekceważenie dóbr wspólnych, w tym własności państwowej, ładu przestrzennego i krajobrazu; tracenie z oczu kulturowego znaczenia ochrony przyrody i pozostawianie pola mniemaniu, że jest to działalność sama dla siebie pod narzu-conym społeczeństwu administracyjnym nad-zorem.

Istotne przyczyny tych zjawisk tkwią w tym, że system ochrony przyrody kształtuje się w ra-mach konkretnego ustroju społeczno-gospodar-czego, w którym warunki życia oraz państwo i media narzucają obywatelom sposoby postę-powania, wartości i idee. Trzeba czasami zasta-nowić się nad tym, czy system ochrony przyrody właściwie na te warunki reaguje i czy sam nie przyczynia się do wywołania lub utrwalania tej niechęci do ochrony. To jest ogólnym celem moich rozważań. Mam ten przywilej, że mogę swobodnie rozważać co jest potrzebne lub nie-właściwe dla przyrody, podczas gdy zawodowo czynni pracownicy ochrony przyrody muszą myśleć przede wszystkim o tym, co zgodne lub niezgodne z przepisami.

2. Niespójność skutku z przyczyną

2.1. Ścisłe wnioski z nieścisłych danych: problemy dotyczące sieci Natura 2000

Wyznaczanie i opis specjalnych obszarów ochrony siedlisk przyrodniczych Natura 2000 (SOO) mogą być przykładem niespójności zamierzeń z efektami. Aby zadowolić urzęd-ników UE i rodzimych entuzjastów wysokim wskaźnikiem powierzchni obszarów Natura 2000, wyznaczano SOO rozciągnięte na duże obszary, nierzadko ponad rzeczywistą potrzebę, bowiem tylko małą ich część zajmują siedliska przyrodnicze chronione na mocy dyrektywy sie-dliskowej (DS), dla których przecież te obszary są ustanawiane. Na przykład w SOO „Ostoja Przedborska” o powierzchni 11 605 ha jest 13 typów siedlisk przyrodniczych, które zajmują niespełna 21% powierzchni ostoi (według SDF 2008); w SOO „Uroczyska Łąckie” (1620 ha) tylko 9,06%, a w SOO „Pradolina Bzury-Neru”

(21 886 ha) zaledwie 0,6% (według danych do planu zadań ochronnych). Podobnie jest w wielu innych SOO. Działano w pośpiechu, toteż identyfikacja typów siedlisk była nie-pełna, a ich areały określano szacunkowo w procentach powierzchni całego obszaru. Nie przeprowadzano inwentaryzacji przyrodniczej, korzystano z istniejących danych, nie zawsze aktualnych, z map topograficznych i zdjęć sateli-tarnych. Wojewódzkim zespołom realizacyjnym przekazano informację, że dane o siedliskach przyrodniczych, jak również listy gatunków, oparte czasami na pojedynczych datach, będą traktowano jako tymczasowe i w przyszłości zostaną zweryfikowane. Wpisane do Standar-dowego Formularza Danych (SDF) zostały jednak potraktowane jako pełne i ścisłe, nie tylko w Komisji Europejskiej, ale także przez Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska. Nikt nie sądził, że szacunki procentowe będą prze-liczane na hektary, bowiem logiczna kolejność jest odwrotna: najpierw mierzy się powierzchnię fragmentu terenu, a potem oblicza jego udział procentowy w stosunku do całości. Gdy teraz, w toku prac nad planem zadań ochronnych okazuje się, że pewnych siedlisk w terenie nie ma, a powierzchnia innych jest mniejsza niż w SDF, traci się czas i energię na żmudną pro-cedurę wyjaśniania rzeczy oczywistych. Są też sugestie, aby dostosowywać rzeczywistość do SDF, np. przez sztuczne tworzenie niektórych siedlisk. Urzędnicy wymyślili zgrabny eufe-mizm na nazwanie własnej niekonsekwencji: „pierwotny błąd naukowy”, ale trzeźwych uwag nauki w toku prac nad projektami SOO brać pod uwagę nie chciano.

2.2. Inwentaryzacja przyrodnicza i racjonalność ocen oddziaływania na środowisko

Nadal się nie docenia inwentaryzacji stanu przyrody w terenie, w szczególności poznania stanu dynamicznego ekosystemów i populacji – wiedzy podstawowej do planowania ochrony. Inwentaryzacja jest wymieniona jako jedna z wielu prac na potrzeby sporządzenia projektu planu ochrony w parku narodowym i rezerwacie

Page 245: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

O niespójności w systemie ochrony przyrody w Polsce 243

przyrody5, nieco skromniej na potrzeby projektu planu zadań ochronnych dla obszaru Natura 20006, ale wyniki inwentaryzacji nie są skład-nikiem planu. Są tylko materiałem koniecznym do sporządzenia projektu planu, tak jak papier do jego zapisania. Nic nie nakazuje ich archi-wizowania dla ułatwienia zarządzania obszarem chronionym, ani w celu oceny skutków wyko-nania planu, zaś sporządzenie jedynie elek-tronicznej wersji dokumentacji do planu nie daje gwarancji, że będzie ona trwała i łatwo dostępna. Także wymagania jakości owego materiału nie są wygórowane, skoro zleca się je w drodze przetargu, do którego może stanąć każdy, a jest obowiązek wyboru najtańszego wykonawcy. Procedura jest taka, że nie sposób odrzucić oferenta o niesprawdzonych kompeten-cjach, ani nie przyjąć byle jakich wyników, stąd brak jest gwarancji rzetelności wykonania owej inwentaryzacji.

Kompetentnie wykonana inwentaryzacja, obejmująca stan obiektów i zachodzące w nich procesy, nabiera znaczenia, gdy zostanie posta-wione pytanie: czy jakaś działalność wpłynie ne-gatywnie na środowisko, albo na obszar Natura 2000, albo na cele ochrony; czy wpłynie znacząco, nie znacząco, czy nie wpłynie negatywnie? By od-powiedzieć, trzeba znać szczegóły zarówno owej działalności, jak i funkcjonowania składników przyrody w dłuższym przedziale czasu. Od tej odpowiedzi zależy wdrożenie lub niewdrożenie procedury sporządzania oceny oddziaływania na środowisko (dotyczy przedsięwzięcia, inwestycji), albo strategicznej oceny oddziaływania na środo-wisko (dotyczy planów, programów).

Na obszarach Natura 2000 procedura oceny oddziaływania na środowisko jest głównym, na razie nawet jedynym, narzędziem ochrony.

5 Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 12 maja 2005 r. w sprawie sporządzania projektu planu ochrony dla parku narodowego, rezerwatu przyrody i parku krajobrazowego, dokonywania zmian w tym planie oraz ochrony zasobów, tworów i składników przyrody. Dz. U. Nr 94, poz. 794.6 Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 17 lutego 2010 r. w sprawie sporządzania projektu planu zadań ochron-nych dla obszaru Natura 2000. Dz. U. Nr 34, poz. 186.

Stworzyło to nowy rynek usług ekologicznych. Usługodawcy są, oczywiście, zainteresowani po-szerzaniem tego rynku. Procedura ta obejmuje: sporządzenie prognozy (lub raportu) o oddzia-ływaniu planu (lub przedsięwzięcia), jego we-ryfikację, uzgodnienia i opinie oraz zapewnienie możliwości udziału społeczeństwa w tym postę-powaniu, co wymaga spotkań wieloosobowego grona. Przepisy dotyczące Natury 2000 i owych ocen, zawarte w obu ustawach, są tak skonstru-owane, że przy nich dżungla na wyspie Cejlon może się wydać miejscem przejrzystym i przy-tulnym. A ponieważ „Każdy ma prawo składania uwag i wniosków w postępowaniu wymaga-jącym udziału społeczeństwa” (art. 29 ustawy o inf.), to wnioski do ocen oddziaływania mogą się sypać w wielu, nawet błahych sprawach; ułatwia to wieloznaczność pojęcia planu. Do-piero po przejściu całej procedury odpowiedni organ może wydać decyzję: pozwolić czy nie pozwolić na przedsięwzięcie, np. na zalesienie odłogu. A na byłym polu w tym czasie już zdąży wyrosnąć samosiewny zagajnik, bowiem sosny i brzozy nie muszą prosić o niczyje zezwolenie.

Oceny oddziaływania na środowisko mogą być dobrym sposobem ograniczania negatyw-nego wpływu gospodarki i osadnictwa na środo-wisko, ale mają też słabe strony. Są wiarygodne w odniesieniu do tych cech środowiska, które są mierzalne i można je ująć w normy. Dobrostan ekosystemów i populacji, jakość krajobrazu i przy-szłe zachowania ludzi do takich cech nie należą. Intuicyjnie lub dedukcyjnie przewidywane skutki oddziaływania nie są w takich sprawach łatwe do obronienia, chociaż sprawdzają się częściej niż te normatywne. Dlatego ocen nie powinno się ani absolutyzować, ani banalizować. Należy je trak-tować poważnie, angażować w sprawy, które tego rzeczywiście wymagają.

Strategiczne oceny powinny być stoso-wane do strategicznych planów i programów. Racjonalna byłaby np. strategiczna ocena oddziaływania na środowisko instrukcji spo-rządzania planów urządzenia lasu (p.u.l.). Na-tomiast strategiczna ocena p.u.l. dla każdego nadleśnictwa na każde kolejne dziesięć lat, nie jest racjonalna: p.u.l. jest dokumentem

Page 246: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

244 R. Olaczek

standardowym, musi być wykonany zgodnie z ową instrukcją, nie może zawierać niczego, czego nie przewidują ustawy, rozporządzenia i owa instrukcja; jest publicznie konsultowany i każdy, kto jest rzeczywiście zainteresowany, może wnieść swoje uwagi. Artykuł 51 ustawy o inf. określa treść tego, co powinna zawierać prognoza oddziaływania na środowisko, bę-dąca podstawą do strategicznej oceny. Są tam m.in. informacje o możliwym transgranicznym oddziaływaniu na środowisko, cele ochrony ustanowione na szczeblu międzynarodowym, przewidywane znaczące oddziaływanie (bez-pośrednie, pośrednie, wtórne, skumulowane, krótkoterminowe, długoterminowe, stałe, chwi-lowe, pozytywne, negatywne) na ludzi, wodę, powietrze, klimat itd. Widać z tego, że chodzi o prognozę oddziaływania na środowisko i stra-tegiczną ocenę planów większego kalibru niż 10-letni p.u.l. dla nadleśnictwa, nawet jeśli na części terenu w jego zarządzie znajduje się obszar Natura 2000. Widziałem wiele takich prognoz: różnią się od siebie tylko nazwami topograficznymi, bo wszystkie lasy podobnie działają na klimat, wodę i ludzi.

Demokratyczna procedura konsultacji spo-łecznej oraz arbitralna ocena oddziaływania na środowisko mają w założeniu podwójnie zabez-pieczać interes ochrony przyrody w gospodarce leśnej na obszarach Natura 2000. W praktyce zaś są wyrazem lekceważenia wysiłku leśnictwa, aby gospodarkę leśną uczynić bardziej proekolo-giczną. Mnożą biurokrację i koszty na życzenie samozwańczych cenzorów państwowej gospo-darki leśnej. W czymś jest tu przesada.

Wdrażanie Natury 2000, rozpoczęte u nas z wielkim entuzjazmem, nastawiło wrogo do ochrony przyrody część społeczeństwa i sa-morządy nie tyle z powodu rzeczywistej uciąż-liwości, co nieprzewidywalności wymagań, zakazów i ograniczeń, biurokratycznej mitręgi procedur i zezwoleń oraz jałowego wydatko-wania publicznych pieniędzy. One rzucają cień na całą ochronę przyrody, to jest prawdziwa „shadow list”. W tzw. lokalnych zespołach współpracy protesty wobec Natury 2000 wyra-żają ludzie traktujący prawo poważnie; milczą

ci, co nie zamierzają się nim przejmować. Na-dzieja w tym, że życie skoryguje i uprości pro-cedury, zgodnie z przysłowiem „pierwsze koty – za płoty”.

2.3. Ochrona bez opieki

Obecny system ochrony przyrody nie naśla-duje dobrego przykładu, jaki daje inna ustawa7. Ochronę, obejmującą tworzenie prawnych, orga-nizacyjnych i finansowych warunków ochrony oraz kontrolę (które należą do organu admini-stracji publicznej), odróżnia się w niej od opieki nad zabytkiem, sprawowanej przez właściciela lub posiadacza danego obiektu. Opieka polega na naukowym dokumentowaniu, konserwacji, użytkowaniu i udostępnianiu zabytku.

W ochronie przyrody opiekę mają parki narodowe i parki krajobrazowe w osobach dy-rektorów i pracowników tych parków. Także te części obszarów Natura 2000, które leżą na te-renie zarządzanym przez Lasy Państwowe, na których „zadania w zakresie ochrony przyrody wykonuje samodzielnie miejscowy nadleśniczy, zgodnie z ustaleniami planu urządzenia lasu” (art. 32.4 ustawy o o.p.), lub które leżą w gra-nicach parku narodowego, nad którymi „nadzór” sprawuje dyrektor parku (art. 32.5 ustawy o o.p.). Kto zatem ma obowiązek opieki nad pozostałymi formami ochrony, czyli rezerwa-tami, resztą obszarów Natura 2000, nad pomni-kami przyrody itd.? Opiekować się, to znaczy na bieżąco strzec przestrzegania prawa na obszarze chronionym (a nie dopiero po przekroczeniu za-kazu ścigać sprawcę), rejestrować wydarzenia i przekazywać spostrzeżenia organom ochrony przyrody, zapobiegać szkodom (m.in. kradzieży, kłusownictwu, podpaleniom), naprawiać uszko-dzenia, wykonywać stałe lub doraźne czynności konserwatorskie. Ślad odpowiedzi na pytanie „kto?” możemy znaleźć w art. 4.1 ustawy o o.p. w stwierdzeniu, że wszyscy mają obowiązek dbałości o przyrodę. Oczywiście, że wszyscy, ale czy po równo? I czy to realne?

7 Ustawa z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Dz. U. Nr 162, poz. 1568, ze zm.

Page 247: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

O niespójności w systemie ochrony przyrody w Polsce 245

W ustawie o o.p. nie ma wyrazu „opieka”, natomiast wielokrotnie używa się wyrazu „nadzór”. Co to znaczy, objaśnia się trzema zdaniami tylko w odniesieniu do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska (art. 32.2). Na-tomiast według ustawy o inf. (art. 131.1.4) w za-kresie zadań regionalnego dyrektora ochrony środowiska mieści się „ochrona i zarządzanie ob-szarami Natura 2000 i innymi formami ochrony przyrody na zasadach i w zakresie określonym ustawą o o.p.”. Ta zaś ustawa z kolei stanowi, że RDOŚ „koordynuje funkcjonowanie obszarów Natura 2000 na obszarze swojego działania” (art. 32.3), w odniesieniu zaś do rezerwatów „określa […] sprawującego nadzór nad rezer-watem” (art. 13.3). Tym sprawującym nadzór zwykle jest wyznaczany regionalny konserwator przyrody, podlegający dyrektorowi RDOŚ. Nadzór, koordynacja to nie to samo co opieka. System ochrony przyrody zdaje się wskazywać, że opieka nad rezerwatami nie jest potrzebna. Trudno się z tym zgodzić, chociaż „opieka” ma tu swoiste, poważniejsze, znaczenie: niani przy-roda nie potrzebuje.

Obszary chronione leżą na gruntach, które są czyjąś własnością, a jeśli Skarbu Państwa, to pozostają w czyimś zarządzie i użytkowaniu. Państwowe grunty leśne są materialnym funda-mentem całego systemu obszarowej ochrony przyrody, bowiem na nich leży większość ob-szarów chronionych. Obszary Natura 2000 zajmują ok. 40% powierzchni Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe. Parki krajobrazowe mogły powstać tylko dzięki temu, że trzonem ich obszaru były grunty Lasów Pań-stwowych lub państwowe wody jezior i rzek. W Polsce Środkowej, regionie mało lesistym, jest 109 rezerwatów: 101 leży całkowicie, a 2 czę-ściowo na gruntach leśnych. Z tych pierwszych 2 znajdują się w parku i w lesie komunalnym miasta Łodzi, 6 w lasach doświadczalnych SGGW, a pozostałe 93 leżą na gruntach 19 nad-leśnictw Lasów Państwowych (Olaczek 2013). Zarządzający gruntem i prowadzący na nim go-spodarkę, przecież niesprzeczną z ochroną przy-rody, chyba powinien być pierwszą osobą, którą należałoby prosić, żeby podjęła się obowiązku

opiekuna. Do RDOŚ należałby nadzór nad spra-wowaniem tej opieki, bowiem tylko wtedy, gdy jest rzeczowo określona opieka, wyraz „nadzór” w ustawie ma jakiś sens. Na razie sytuacja wy-gląda tak, że ani RDOŚ, ani zarządzające grun-tami nadleśnictwa tego nie pragną: RDOŚ nie chce się dzielić władzą, nadleśnictwa nie chcą ponosić kosztów i brać na siebie kłopotów.

2.4. Rezerwaty – pasierb w systemie ochrony

Rezerwaty przyrody (0,5% powierzchni kraju) znalazły się w sytuacji dziecka, którego wyrzekli się (a może im odebrano) dotychcza-sowi rodzice, a nowi opiekunowie nie są w stanie okazać mu należytej czułości. Pełnię władzy nad rezerwatami sprawuje RDOŚ, który nie ma pracowników rozmieszczonych w terenie blisko chronionych obiektów, nie ma więc możliwości bieżącego kontrolowania czy są przestrzegane zakazy obowiązujące w rezerwacie. Mają ta-kich pracowników, wysoko kwalifikowanych, nadleśnictwa, one też, z tytułu obowiązków właścicielskich, ponoszą odpowiedzialność za różne wydarzenia na gruntach pozostających w ich zarządzie. Do niedawna w zarządzeniach o uznaniu obszaru za rezerwat lub w planie ochrony opiekę nad nim minister lub wojewoda powierzał miejscowemu nadleśniczemu, jeśli re-zerwat leżał na gruntach nadleśnictwa, a nadzór sprawował wojewódzki konserwator przyrody. Obecnie miejscowy nadleśniczy i leśniczy nie mają żadnych uprawnień w rezerwacie, mogą jedynie być wykonawcami zadań wyznaczo-nych im w planie ochrony. W art. 15 ustawy o o.p. wśród wielu zakazów obowiązujących w rezerwatach jest też zakaz ruchu pieszego, rowerowego i in. poza wyznaczonymi szlakami, a ruchu pojazdów poza drogami publicznymi lub wyznaczonymi przez RDOŚ, bez wyjątku dla właściciela (zarządcy) gruntu. Zakazy z art. 15 nie dotyczą tylko prowadzenia akcji ratowniczej, wykonywania zadań z zakresu obronności pań-stwa oraz „wykonywania zadań wynikających z planu ochrony lub zadań ochronnych”. Tylko wtedy miejscowemu leśnikowi wolno wejść do lasu w rezerwacie.

Page 248: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

246 R. Olaczek

Obrazek z życia 2. Komisja lustrująca staje u wejścia do rezerwatu przy tablicy informa-cyjnej: nazwa i powierzchnia, rok utworzenia, przedmiot i cel ochrony, zakazy, prośba o sza-nowanie przyrody, podpis nadleśnictwa. Słupek zmurszały, pochylony, tablica wyblakła, zacieki rdzy, obok przewrócony, zardzewiały kosz na śmieci. Pytam: „Panie nadleśniczy, nie stać was na nową tablicę?” Odpowiedź: „Stać nawet na więcej, ale nam nie wolno. Nie pozwala RDOŚ i nasze przepisy finansowe”. Reprezentantka RDOŚ: „My wystawimy tablice, ale musimy czekać, aż się ukaże nowe rozporządzenie mi-nistra w sprawie tablic. Wtedy zaplanujemy budżet, ogłosimy przetarg i postawimy tablice we wszystkich rezerwatach. Potrwa to parę lat”. Nadleśniczy: „Postawicie, jeśli wcześniej RDOŚ zawrze umowy z każdym nadleśnictwem na użyczenie gruntu. Bez tego żaden obcy obiekt na gruntach Lasów Państwowych nie może być stawiany”. Okazuje się więc, że najprostszy problem można rozwiązać tylko przy udziale ministra, bo rozum ludzi i talent miejscowego plastyka nie wystarczą; że dwie instytucje pań-stwowe, mające wspólny cel, nie mogą współ-pracować bez pośrednictwa prawników. Nie wynika to z zasad organizacji pracy ani logicz-nego podziału zadań, w niczym nie wpływa na stan przyrody. Jest wytworem umysłów mają-cych ambicję regulowania wszystkiego, łącznie z kształtem i kolorem liter.

Kilka zdań o planach ochrony rezerwatów i obszarów Natura 2000. Procedura sporządzania projektów planów ochrony okazała się tak sfor-malizowana i kosztochłonna, że ich opraco-wanie dla ponad 1400 rezerwatów i ponad 800 obszarów Natura 2000 trzeba rozłożyć na długi czas. Zwłaszcza, że finansujące to zadanie Na-rodowy Fundusz Ochrony Środowiska i woje-wódzkie fundusze zaczynają mieć wątpliwości co do efektów wydatkowania tych pieniędzy. Wymyślono więc „plany zadań ochronnych”8

8 Ustawa o ochronie przyrody, art. 22 i 28 oraz Rozpo-rządzenie Ministra Środowiska z dnia 17 lutego 2010 r. w sprawie sporządzania projektu planu zadań ochronnych dla obszaru Natura 2000. Dz. U. Nr 34, poz. 186.

(pzo), sporządzane nieco taniej i na czas nie 20 lat, lecz 1–5 lat dla rezerwatów, a 10 lat dla obszarów Natura 2000; prof. Wojciech Radecki nazywa je „surogatem planu” (Ra-decki 2012, str. 187). Istotne, merytoryczne treści planu ochrony i pzo sprowadzają się do określenia zagrożeń (częściowo domnie-manych), zakazów, zakresu udostępnienia i zadań do wykonania. (Wykładnia art. 15 ustawy o o.p. bywa taka, że w planie ochrony i na tablicach informacyjnych należy wymie-niać wszystkie ustawowe zakazy obowiązujące w rezerwatach. Zakazywano więc połowu ryb w rezerwacie leśnym i zbierania grzybów w re-zerwacie wodnym). Plany ochrony dla rezer-watów są ubogie w treść, schematyczne, jakby odbijane z matrycy. W planach dla obszarów Natura 2000 najwięcej miejsca zajmują wielo-stronicowe wykazy liczb, opisujących współ-rzędne granic obszaru, jakby to były działki złotonośne. Wszystkie ustalone w planie za-dania leśno-hodowlane i wszelkie manipu-lacje w drzewostanie należą do nadleśnictwa, jeżeli rezerwat leży na gruntach Lasów Pań-stwowych. Ale są podejmowane wtedy, gdy koszty związane z działaniem pokryje wartość pozyskanego przy okazji drewna albo dotacja z RDOŚ. Ponieważ każde działanie wymaga wkładu myśli i pieniędzy, trwa obecnie silna presja na powiększanie obszarów ochrony ści-słej w rezerwatach, niezależnie od rzeczywi-stej potrzeby i celowości takiej formy ochrony. Czasami rodzi to konflikt z zasadami ochrony na obszarach Natura 2000. Ochronę ścisłą ko-chają autorzy projektów planów ochrony, bo nie muszą się wysilać, i RDOŚ, bo zwalnia od obowiązków i nie niesie kosztów.

Obrazek z życia 3. Huragan zniszczył las, w tym część rezerwatu leśnego położoną przy dużej wsi i drodze publicznej. Był to fragment dawnego parku dworskiego, włączony do rezer-watu ze względu na stary drzewostan. Wyrwane z korzeniami, połamane i pogmatwane drzewa, wiele pochylonych lub zawieszonych, które lada podmuch może zrzucić. Nadleśnictwo na swoim terenie natychmiast przystąpiło do uprzątania wiatrołomów dla bezpieczeństwa

Page 249: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

O niespójności w systemie ochrony przyrody w Polsce 247

ludzi, i do odnowienia drzewostanu, pozosta-wiając na miejscu należną grzybom i bezkrę-gowcom część masy martwego drewna. To samo gotowe było zrobić w rezerwacie po komisyjnym stwierdzeniu na miejscu, że przy-śpieszy to odtworzenie się ekosystemu leśnego i że z racji położenia realne są obawy o wy-padek z ludźmi; poza tym mieszkańców wsi i ludzi przejeżdżających drogą gorszyło mar-notrawstwo drewna i przerażał widok klęski. Na prośbę o zezwolenie na takie czynności odpowiedź przyszła z GDOŚ, od urzędników, którzy tego rezerwatu nie widzieli ani przed, ani po katastrofie, ale czuli się uprawnieni do decydowania o jego losach. Chociaż nie jest to rezerwat ścisły, w imię ochrony „naturalnego ekosystemu” zakazano jakichkolwiek działań, poza uprzątnięciem złomów zagrażających wypadkiem bezpośrednio przy drodze i wy-stawieniu tablic „zakaz wstępu”. Na szczęście nie wszyscy są posłuszni zakazowi myślenia i, po kolejnych komisjach, RDOŚ w trybie pzo zezwolił nadleśnictwu na uprzątnięcie złomo-wiska drzew i odtworzenie leśnego ekosystemu gatunkami zgodnymi z siedliskiem.

Powyższy „obrazek” ujawnia nierzadki przejaw niespójności myślenia teoretycznego i dedukcyjnego z realiami przyrodniczymi i społecznymi. Las zniszczony w rezerwacie nie był naturalny, a zaniechanie ratowania go po katastrofie obrażało poczucie moralne nie tylko leśników.

3. Spójność obowiązku, kompetencji i odpowiedzialności

Spójność obowiązków ochrony przyrody z kompetencjami, zdolnością do działania i od-powiedzialnością za stan przyrody częściowo jest kształtowana przez spontaniczne procesy społeczne i tradycję, głównie jednak przez prawo. Prawo tę spójność stara się tworzyć i umacniać właściwymi prawu pojęciami i nor-mami, nie wszystko jednak można i trzeba nimi objąć. Powinno się zostawić trochę przestrzeni dla ludzkiego swobodnego rozumu.

3.1. Obowiązek ochrony przyrody

Dbałość o przyrodę (środowisko) jest w Polsce obowiązkiem powszechnym, zapi-sanym w Konstytucji (art. 86) i w ustawie o o.p. (art. 4.1): „Obowiązkiem organów admini-stracji publicznej, osób prawnych i innych jed-nostek organizacyjnych oraz osób fizycznych jest dbałość o przyrodę będącą dziedzictwem i bogactwem narodowym”. To piękne zdanie mówi wprawdzie o obowiązku prawnym, ale oznacza raczej obowiązek moralny, obywa-telski, obejmujący wszystkich, wszędzie i za-wsze. Przedmiot i cel dbałości, przyroda, jest szeroko ujęty (art. 2), podobnie środki urzeczy-wistniania ochrony (art. 3).

Czy „dbałość o przyrodę” jest tym samym co „ochrona przyrody”? Chyba nie, skoro w ust. 2 artykułu 4 obowiązek ochrony przy-rody kojarzy się tylko z organami administracji publicznej, które „są zobowiązane do zapew-nienia warunków prawnych, administracyjnych i finansowych dla ochrony przyrody”, a w ust. 3 te same organy oraz instytucje naukowe, oświatowe i środki masowego przekazu zo-stały zobowiązane do prowadzenia „działal-ności edukacyjnej, informacyjnej i promocyjnej w dziedzinie ochrony przyrody”. Ochrona przyrody jest zatem sposobem urzeczywist-niania owej dbałości, ale nie przez ogół obywa-teli, lecz przez organy administracji i niektóre instytucje publiczne. Dbałość o przyrodę jest obowiązkiem wszystkich, wyraża się przede wszystkim w przestrzeganiu zakazów, gęsto w ustawach występujących. Ochrona przyrody zaś jest obowiązkiem administracji i innych podmiotów publicznych. Przełożenie zobo-wiązania moralnego na obowiązek prawny, zawsze ryzykowne, jest i w tym wypadku nieco ułomne.

Kiedy powstaje prawny obowiązek ochrony? W praktyce dopiero wtedy, gdy obiekt lub ob-szar przyrodniczy zostanie przez właściwy organ odpowiednim aktem prawnym uznany za jedną z form prawnej ochrony. Obowiązek po-wstaje więc w drodze dobrowolnego stworzenia sobie takiego obowiązku przez administrację;

Page 250: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

248 R. Olaczek

nie zrobisz – nie będziesz miał kłopotu. Nic dziwnego więc, że parlamenty, rządy i urzędy, jeśli coś dobrego czyniły dla przyrody (środo-wiska), to tylko pod naciskiem zewnętrznym: elit intelektualnych, organizacji społecznych, społeczeństwa (wyborców). Tak jest w Polsce i w innych krajach. Dlatego tak ważny jest wi-zerunek systemu ochrony przyrody w oczach społeczeństwa, żeby chciało ten nacisk wy-wierać, a przynajmniej nań przyzwalać nauce i organizacjom ekologicznym. Ograniczenia w korzystaniu z przyrody i zakazy powinny być dobrze umotywowane, zrozumiałe i nie-dokuczliwe. O poparcie trzeba zabiegać, nie wymuszać.

Czy przed wydaniem owego aktu obiekt lub obszar nie miał wartości, godnej dbałości i ochrony, i dopiero dzięki uznaniu go za po-mnik przyrody, park krajobrazowy lub rezerwat tę wartość uzyskał? Oczywiście miał. Jej od-krycie i docenienie mogło być dziełem przy-padku, ale zwykle jest skutkiem pracy w terenie naukowców, leśników, pracowników parków narodowych i krajobrazowych, krajoznawców, członków Ligi Ochrony Przyrody i innych or-ganizacji społecznych. Nie organów mających kompetencje stanowienia ochrony ani admini-stracji ochrony przyrody, bowiem żadne prawo nie nakazuje im wyszukiwania, odkrywania owych wartości, ani uznawania ich za prawem chronione. Mogą je uznać, przydając sobie no-wych obowiązków, ale nie muszą. Okazuje się więc, że także ust. 2 i 3 artykułu 4 ustawy o o.p. ma wymowę raczej apelu do organów publicz-nych niż zobowiązania. To wyjaśnia dlaczego 15–20 lat temu zatrzymał się rozwój sieci ob-szarów chronionych w Polsce. Wyjątkiem jest Natura 2000 wymuszona przez UE.

Fakt, że dopiero uznanie obiektu przyrod-niczego za chroniony nadaje mu znaczenie w świetle prawa i skutkuje konkretnie ujętym obowiązkiem dbałości o jego zachowanie (przynajmniej formalnie), ma dwojakie kon-sekwencje. Pierwsza to nieustanna presja ze strony nauki oraz organizacji ekologicznych na poszerzanie zakresu prawnej ochrony, np. na sięgające absurdu wydłużanie list chronionych

gatunków roślin, zwierząt i grzybów9 oraz na zwiększanie liczby obszarów Natura 2000. Zręczne posługiwanie się prawem unijnym sprawia, że organy administracji nie mogą się uchylić od takich żądań; mogą zaś pozostawać głuche na racjonalne projekty nowych parków narodowych i krajobrazowych. Druga jest szko-dliwsza, bo zakorzenia się w ludzkich umy-słach: to zawężanie pojęcia ochrony przyrody tylko do form prawnych, zakazów i zezwoleń, a niedocenianie możliwości ochrony przyrody w toku działalności gospodarczej: leśnej, rolnej, wodnej, przemysłowej, w gospodarce prze-strzennej, urbanistyce, zabudowie itd. W ustawę o ochronie przyrody wpycha się więc zadania, które powinny spełniać sektory gospodarcze, przede wszystkim gospodarka komunalna.

Przejawem niespójności jest rozszerzanie regulacji prawnej w drodze ustawy na sprawy, które tego nie wymagają, a ludzi irytują, czyli podporządkowanie jednemu przepisowi spraw o różnym znaczeniu. Przykładem są zezwolenia na wycinkę drzew na prywatnych gruntach (działki rekreacyjne, ogródki i ogrody ozdobne, gospodarstwa rolne), co wkracza w domenę praw własności (art. 83 ustawy o o.p.), oraz określanie dozwolonego sposobu kształtowania koron drzew na terenach zieleni i w zadrze-wieniach, do czego właściwym miejscem jest podręcznik zawodowej szkoły ogrodniczej, nie ustawa (art. 82).

Obrazek z życia 4. Kupił ktoś działkę re-kreacyjną. Była długo nie użytkowana, więc wśród starych jabłoni wyrósł samosiewny gaj osikowy. Żeby odsłonić jabłonie trzeba osiki usunąć. Właściciel je pomierzył, spisał i napisał do wójta prośbę o zezwolenie na wycięcie. Ar-tykuł 83 ustawy o o.p. wymaga opisania sytu-acji tak, jakby owe 15-letnie osiki były jedynymi i ostatnimi drzewami w gminie, może nawet

9 Ochrona gatunkowa wymaga poważnego rozważenia. W obecnym kształcie prawnym straciła dawny walor edu-kacyjny, a nie poprawiła skuteczności ochrony. Stosowana w całości i dosłownie mogłaby sparaliżować gospodarkę na lądzie i wodzie, na co przedsiębiorcy nie pozwolą, trzeba więc godzić się na odstępstwa od zbyt surowych zakazów.

Page 251: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

O niespójności w systemie ochrony przyrody w Polsce 249

w powiecie, a wójt był niezłomnym obrońcą drzew, chociaż w tym czasie decyzją wójta przy drogach wycinano topole posadzone w czasach Gomółki. Zezwolenie szybko otrzymał, urzęd-nicy mieli sporo zabawy i nieco kłopotu, bo było to pierwsze i jedyne w historii gminy zdarzenie. Piękne, 60-letnie jabłonie starych odmian mógłby z kolei wyciąć bez niczyjego pozwolenia.

Przesada nie buduje powagi. Rozsądny pierwotny pomysł, jakim był cennik na drzewa rosnące, jako ekonomiczne narzędzie oszczę-dzania drzew przy planowaniu inwestycji, wpro-wadzony w Polsce po raz pierwszy w 1976 r. uchwałą Rady Miasta Łodzi, później rozszerzono na kraj, następnie włączono do ustawy i zamie-niono w powszechny zakaz ścinania drzew. Przepis oczywiście nieżyciowy, więc wyłączono z niego lasy i sady i stworzono liczne wyjątki, w tym możliwość zwolnienia od zakazu indy-widualnym zezwoleniem organu administracji. Przepis taki mógł powstać pod wpływem incy-dentalnych wydarzeń na początku lat dziewięć-dziesiątych, obecnie jest anachronizmem. Drzew nikt nie wycina bez przyczyny, lecz dlatego, że chce posadzić inne drzewa albo inaczej zago-spodarować otoczenie domu. Jeśli się to będzie ludziom utrudniać, nie będą drzew sadzić. Ar-tykuł 83 bywa często używany raczej w celu do-kuczenia komuś, niż z miłości do drzew. Surowe przepisy zawarte w rozdziale 4 ustawy o o.p. „Ochrona terenów zieleni i zadrzewień” nie za-pobiegły ogołoceniu dróg i cmentarzy ze sta-rych drzew, ani wyniszczeniu licznych parków podworskich. Jest tu jakaś głęboka niespójność między prawem a życiem.

Etyczną treść art. 4 ustawy o o.p. podważa art. 125 tej ustawy: „Rośliny, zwierzęta lub grzyby, a także ich siedliska, nieobjęte formami ochrony przyrody, mogą być niszczone lub za-bijane jedynie w związku z: […] 3) racjonalną gospodarką; 4) amatorskim połowem ryb; 5) zbiorem na własne potrzeby […]. Według prof. Radeckiego intencją tego artykułu jest objęcie powszechną ochroną tych wszystkich roślin, zwierząt i grzybów oraz ich siedlisk, które nie są objęte prawnymi formami ochrony w postaci

rezerwatów, ochrony gatunkowej itd. (Radecki 2012, str. 509). Zapewne tak, ale jedyną drogą do takiego celu jest edukacja. Już w latach trzydziestych w Państwowej Radzie Ochrony Przyrody (PROP) zastanawiano się jaki kształt prawny nadać ochronie gatunkowej roślin. Jedna koncepcja zakładała opublikowanie listy gatunków roślin, których zbiór jest dozwolony, i zakazanie zbioru wszystkich innych dzikich ro-ślin. Zwyciężyła druga koncepcja: chronić tylko te gatunki, które są przez ludzi rozpoznawane i którym rzeczywiście zbiór lub prześladowanie niesie zagrożenie, edukować, a nie oddzielać ludzi od całego świata roślinnego. Tę koncepcję wprowadzono po wojnie; z czasem uległa ona wypaczeniu i zmierza w kierunku zakazu wszel-kiego kontaktu ludzi z dzikimi roślinami.

Użycie w art. 125 wyrazów pejoratywnych, emocjonalnie nacechowanych, stawia pod prę-gierzem wszelkie rodzaje użytkowania przyrody poza patrzeniem, słuchaniem i wąchaniem. „Niszczenie” i w tym kontekście „zabijanie”, działania świadome i złe, nie mają na celu po-żytku. Zbiór roślin do zielnika, grzybów i jagód leśnych do koszyka, nie jest zaś ich niszczeniem, podobnie jak zjadanie grzybów przez ślimaki a orzechów przez wiewiórki. Połów ryb jest połowem, nie zabijaniem, a gospodarka leśna nie jest niszczeniem drzew i siedlisk, tylko zale-sianiem-odnawianiem, pielęgnacją i użytkowa-niem. Korzystanie z roślin, zwierząt i grzybów jest biologiczną koniecznością człowieka, łączy ludzi z przyrodą; nazywanie tego „niszczeniem” i łaskawe pozwalanie na to podważa moralny sens ustawy. Zdanie to czerpie ze słownika no-womowy neofitów „ekologii”. Tę nowomowę słychać we wszystkich pzo dla Natury 2000 i w planach ochrony rezerwatów, w których w rubryce „zagrożenia” stawia się bezmyślnie na pierwszym miejscu „gospodarkę leśną”.

Nie da się ująć w formuły prawne całej róż-norodności przyrody i zmiennych zachowań ludzi. Należałoby więc w stawianiu wymagań i zakazów poprzestać na pewnym poziomie ogól-ności, pozostawiając szczegóły indywidualnej dobrej woli, wrażliwości i uczciwości ludzi. Cała edukacja nie miałaby sensu, gdybyśmy

Page 252: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

250 R. Olaczek

normami prawnymi chcieli zastąpić to, co się nazywa dobrym wychowaniem i przyzwoitym zachowaniem ludzi wobec przyrody.

3.2. Kompetencje i odpowiedzialność

Mam tu na myśli nie wiedzę, lecz upraw-nienia do uznawania obszarów i obiektów za chronione (formy ochrony przyrody) i odpowie-dzialność za wykonywanie ich ochrony. Ustawa o o.p. przyznaje uprawnienia jednym pod-miotom, odpowiedzialnością obarcza inne, ale niekonsekwentnie. Uprawnienia do stanowienia pewnych form ochrony mają ciała ustawo- i uchwałodawcze: Sejm (park narodowy), sejmik wojewódzki (park krajobrazowy i obszar chro-nionego krajobrazu) oraz rada gminy (pomnik przyrody, stanowisko dokumentacyjne, użytek ekologiczny, zespół przyrodniczo-krajobra-zowy). Zarządzanie nimi i wykonywanie wszyst-kich zadań ochronnych spada na organy ochrony przyrody, których jest 8 stopni, od ministra do wójta, z Generalnym Dyrektorem Ochrony Środowiska i regionalnymi dyrektorami po-środku. Ten podział naśladuje podział władzy w państwie na ustawodawczą i wykonawczą. Są od niego trzy wyjątki: organ wykonawczy ma jednocześnie uprawnienia stanowiące odno-śnie rezerwatów przyrody (regionalny dyrektor ochrony środowiska), a w przypadku obszarów Natura 2000 i ochrony gatunkowej jeden organ wykonawczy je stanowi (minister), drugi się nimi zajmuje (GDOŚ i RDOŚ).

Organy wykonawcze, będące częścią admi-nistracji publicznej, mają w ustawie wyraźnie określone obowiązki. Organy stanowiące mają kompetencje, ale nie mają innego, jak moralny, obowiązku korzystania z nich. Nie można np. zmusić rady gminy do uznania drzewa lub skały za pomnik przyrody, sejmiku wojewódzkiego do utworzenia parku krajobrazowego, a dyrektora RDOŚ do uznania lasu za rezerwat przyrody, jeśli tego nie chcą. W pewnych sytuacjach wnioskodawca może się odwoływać do innej in-stancji, ale to droga żmudna i wyjątkowa. W pra-worządnym państwie jest to rzecz normalna i sama w sobie nie jest zła. Niespójność ujawnia

się w momencie rozstrzygania sprzeczności po-między interesem jednostkowym a ogólnym, lo-kalnym a powszechnym.

Obrazek z życia 5. W otulinie parku na-rodowego, chroniącego niezwykły krajobraz i kruche ekosystemy, zaplanowano budowę osiedla domów jednorodzinnych, zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania prze-strzennego uchwalonym przez gminę. Protest przeciw takiej uchwale w imię ochrony wartości przyrodniczych parku narodowego ma małe szanse powodzenia. Ocena oddziaływania na środowisko nie wykaże, że osiedle będzie miało wpływ negatywny. Zużycie wody, oczyszczenie i odprowadzenie ścieków, czystość powietrza przy ogrzewaniu gazowym, hałas, wytwarzanie i odbiór odpadów będą się mieścić we wła-ściwym przedziale dopuszczalnych norm. Argu-menty obrony parku nie będą przekonujące, bo nie ma norm na zachowanie się ludzi, ich psów i kotów, zawiewanie do naturalnego lasu pyłku i nasion roślin z ogrodów, skutków grodzenia ani stresu leśnych zwierząt z powodu bliskości ludzi, psów i samochodów.

Kompetencje i odpowiedzialność nie są zrównoważone. Z dyrektorem parku narodo-wego muszą być uzgadniane różne dokumenty dotyczące otuliny parku, ale tylko w zakresie działań lub ustaleń mogących negatywnie oddziaływać na przyrodę parku, nie na jego funkcje. Gmina zaś nie ma żadnych ograni-czeń zakresu spraw, które park narodowy ma obowiązek z gminą uzgadniać, może się wypo-wiadać o wszystkim.

Park narodowy chroni dobro narodowe (gmina lokalne), ma być tworzony w drodze ustawy. Jest to przepis martwy i przy obecnym stanie prawa nie ma szans na wskrzeszenie. Ustawa ma sens tylko wtedy, kiedy Rada Mini-strów uzgodni obszar i granice parku z radami gmin, radą powiatu i sejmikiem wojewódzkim, na których teren wchodzą granice parku. Te zaś organy samorządowe mogą mówić „nie” i nie muszą tego uzasadniać, a mają ku temu racjo-nalny (z punktu widzenia własnych interesów) powód. Bynajmniej nie ten, że park narodowy może mieć, w mniemaniu radnych, negatywny

Page 253: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

O niespójności w systemie ochrony przyrody w Polsce 251

wpływ na rozwój gminy, lecz ten, że za obietnicę rezygnacji z veto mogą od rządu coś uzyskać.

Odpowiedzialność za stan ochrony przy-rody zawsze spada na państwo i jego instytucje – przed własnym społeczeństwem i przed orga-nami międzynarodowymi.

4. Spójność ochrony przyrody z nauką i wartościami

4.1. Ciasny system wartości

W pojęciu ochrony przyrody (środowiska przyrodniczego) mieszczą się trzy sfery aktyw-ności i zainteresowań ludzi, wzajemnie na siebie oddziałujące: działalność praktyczna, nauka i ideologia. Ideologia ma wpływ na emocje i na kształtowanie opartej na wartościach świa-domości społecznej – warunków niezbędnych do wzmocnienia siły ochrony przyrody jako partnera w zrównoważonym rozwoju. Dlatego motywy ochrony powinno się łączyć z w miarę szerokim spektrum wartości. Chodzi o to, aby prawo i cały system ochrony przyrody sprzyjały tworzeniu przekonania, że ochrona przyrody jest działaniem dla dobra ogólnego, a nie jedynie wypełnianiem narzuconych odgórnie nakazów.

Jedynym w ustawie o o.p. odwołaniem się do wartości jest zdanie w ust. 1 artykułu 4, mó-wiące o obowiązku dbałości o przyrodę „bę-dącą dziedzictwem i bogactwem narodowym”. Nie stwierdza się wprost, zaledwie pozwala się domyślić, że chodzi tu o coś więcej niż tylko materialne dziedzictwo, że ochrona przyrody to nie tylko utrzymanie w należytym stanie pro-cesów i przedmiotów przyrodniczych, lecz także obrona wartości i działanie w sferze kultury. Nie jest zadaniem tego artykułu uzasadnianie tej domyślnej tezy i wyprowadzanie jej rodowodu; rzecz ma bogatą literaturę, ze znawstwem i pasją omawia ją prof. Jacek Kolbuszewski (Kol-buszewski 1992). Patrząc na kierunek zmian systemu ochrony przyrody nietrudno jednak dostrzec, że postępuje proces zapominania o kulturowym charakterze idei ochrony przy-rody Jana Gwalberta Pawlikowskiego i fizjo-taktycznym ujęciu jej zadań Adama Wodziczki,

co już wcześniej zauważył wspomniany wyżej autor (Kolbuszewski 1987, str. 10).

W dawnych ustawach10 pisano, że ochronę przyrody prowadzi się „w interesie publicznym” (1934 r. i 1949 r.). W 1991 r., w toku dyskusji w komisji sejmowej nad projektem ustawy, to wyrażenie usunięto z projektu na żądanie po-słów „Solidarności”. Nie ma go także w ustawie z 2004 r., wspomina się jeno, że tworzenie parku narodowego lub uznanie za rezerwat jest „celem publicznym” (art. 7). Cel publiczny to pojęcie prawne, interes publiczny, czyli dobro wspólne, to odniesienie się do wartości.

Prawo nie jest od szerzenia ideologii, nie można więc mieć pretensji do ustawy, że wśród licznych celów ochrony (art. 2.2) tylko margi-nalnie wymienia się cele bliskie i zrozumiałe każdemu, bo doświadczane przez wszystkich, mianowicie ochronę zieleni w miastach i wsiach oraz kształtowanie postaw człowieka wobec przy-rody przez edukację. Natomiast nie jest dobrze, że z ustawy i ze wszystkich innych dokumentów znikają odwołania do wartości, a system staje się wąsko pragmatyczny, prawny, techniczny, słowem – odhumanizowany. Mógł się taki stać właśnie dzięki temu, że nauka i idee ochrony śro-dowiska, w tym przyrody, zostały wcześniej upo-wszechnione, akceptowane i przyjęte przez ludzi rozumowo i emocjonalnie, dzięki czemu stały się siłą. Ale czy zawsze takie będą? Ta siła może się wyczerpać, jeśli system nie będzie ułatwiał zrozu-mienia, że chroni się przyrodę dla realnego dobra ludzi, a nie abstrakcyjnego dobra samej przyrody; przyrody, nad którą pełnię władztwa ma tylko urząd, a zwykli ludzie mają się od niej trzymać z dala. Że tworzenie parków narodowych, rezer-watów i obszarów Natura 2000 ma na celu utrzy-manie procesów ekologicznych i zachowanie różnorodności biologicznej nie tylko dla dobra roślin, zwierząt i grzybów, lecz przede wszystkim dla nauki, edukacji i wypoczynku wśród przy-rody, dla korzyści ludzi, a nie bezludnej planety.

10 Ustawa z dnia 10 marca 1934 r. o ochronie przyrody. Dz. U. R. P. Nr 31, poz. 274.Ustawa z dnia 7 kwietnia 1949 r. o ochronie przyrody. Dz. U. Nr 25, poz. 180.

Page 254: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

252 R. Olaczek

Obraz ochrony przyrody, jaki sobie może wy-obrazić zwykły człowiek na podstawie lektury ustaw i rozporządzeń, to obraz systemu opresyj-nego, policyjnego. Miałby on uzasadnienie tylko w przewidywaniu pełnej prywatyzacji lasów, wód i pozostałych dóbr wspólnych. Mało tam miejsca na korzystanie z rozumu i dobrej woli człowieka, są tylko urzędowe procedury, zakazy i ewentu-alne zezwolenia na odstępstwa od ich stosowania. Być może prawo musi takie być. Chodzi jednak o to, by procedury były racjonalne, a zakazy prze-konywujące, niedokuczliwe i służyły ochronie zrozumiałych dla ludzi wartości.

Kształtowanie świadomości dokonuje się nie tylko w szkole i w ośrodkach edukacji eko-logicznej. Jeszcze ważniejsze są konsultacje, dyskusje na zebraniach lokalnych zespołów współpracy i rad różnego szczebla. Trzeba się liczyć z tym, że większość uczestników tych dyskusji ma inną wrażliwość i świadomość niż „ochroniarze”. Publicznego przedstawiania projektów nowych obszarów chronionych oraz planów ochrony nie powinno się zaczynać od tego, że coś nakazuje dyrektywa lub ustawa, lecz od wskazania unikatowych, wyróżniających dany obszar wartości przyrody i ich znaczenia dla nauki, kultury, wychowania młodzieży, pre-stiżu gminy, a może i dla gospodarki i rekre-acji, dopiero potem dla procesów ekologicznych i różnorodności biologicznej. To ważniejsze od wypełniania setek stron formularzy, pisania pro-gnoz i ocen, których nawet ich autorzy nie chcą czytać, zdając się na korektę recenzentów.

4.2. System odwraca się od nauki

„Materialnym podłożem, z którego wyrasta idea ochrony przyrody, jest poznanie przyrody. […] Nic innego, jak tylko ono tworzy podstawę dla wykiełkowania, a następnie dla rozwoju tej idei. Inaczej będzie ona papierowa i pusta, for-malna i płytka” (Szafer 1964, str. 35–36).

Jeśli stosunek do nauki obecnego systemu ochrony przyrody oceniać po treści ustawy o o.p. to jest on nauce nieprzychylny. Wyraża się to w zakusach cenzurowania badań na-ukowych na obszarach chronionych i kontroli

instytucji naukowych, wkraczającej w ich sa-morządność. Na szczęście praktyka na niższych szczeblach zarządzania przyrodą jest inna: RDOŚ nie czynią utrudnień, a dyrekcje parków narodowych i krajobrazowych wręcz zabiegają o współpracę z uczonymi. Skąd zatem ta nie-spójność się bierze? Czy nie z ambicji jakiegoś urzędu do rozszerzania swojego władztwa?

Nauka jest tolerowana tylko w służbie dla ochrony przyrody. Czytamy w ustawie o o.p., że cele ochrony przyrody są realizowane m.in. przez „prowadzenie badań naukowych nad proble-mami związanymi z ochroną przyrody” (art. 3), że organy ochrony przyrody są zobowiązane do inicjowania i wspierania badań naukowych w za-kresie potrzebnym dla ochrony (art. 59). Milczy się o odwrotnej zależności, że jednym z funda-mentalnych celów ochrony przyrody jest służba nauce. Na przykład wśród zadań parków naro-dowych nie wymienia się nauki, tylko edukację (art. 8b), chociaż w parkach działają pracownie naukowe, tworzone przez prof. Romana Andrze-jewskiego w czasie, gdy pełnił funkcję Głównego Konserwatora Przyrody, a służba parku wykonuje zadania związane z badaniami naukowymi (art. 103). Traci się w ten sposób jeden z istotnych motywów ochrony, wkraczający w sferę wartości kulturowych, mianowicie ten, że obszary chro-nione są naturalnymi laboratoriami badawczymi dla wielu nauk mających zadania szersze niż tylko ochronne. Cała wiedza o przyrodzie kraju – w tym typologia ekosystemów („siedlisk przy-rodniczych”), flora, fauna i atlasy rozmieszczenia gatunków – powstawała nie na potrzeby ochrony: wyprzedzała ją i dawała motywację do jej roz-woju. Działo się to dzięki nieskrępowanej swo-bodzie terenowych badań przyrodniczych. Dobry obyczaj nakazywał poinformować zarządcę lub właściciela gruntu o wejściu na jego teren i celu tego wejścia, ale Lasy Państwowe nikomu nie za-kazywały badań naukowych i nie żądały od nauki składania próśb o zezwolenie na ich prowadzenie.

Artykuł 15.1 ustawy o o.p. zabrania w punkcie 24 „prowadzenia badań naukowych – w parku narodowym bez zgody dyrektora parku, a w rezerwacie przyrody – bez zgody regionalnego dyrektora ochrony środowiska”.

Page 255: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

O niespójności w systemie ochrony przyrody w Polsce 253

W pozostałych 26 punktach wyliczone jest wszystko inne zabronione w parkach narodo-wych i rezerwatach. Zrozumiałe jest, że jeśli projekt badawczy wymaga naruszenia któregoś z tych zakazów, np. wystawienia pułapek lub aparatury, wykopania odkrywek glebowych lub ścięcia drzewa, to trzeba prosić o zezwolenie na odstępstwo od określonego zakazu. Dobrym obyczajem jest też poinformowanie regional-nego konserwatora przyrody i nadleśnictwa o swoich planach badawczych w rezerwacie, to można nawet prawem nakazać. Inna jest sy-tuacja parków narodowych, które częściowo pełnią funkcję placówki naukowej z własnym programem badawczym. Ale wiele pomysłów naukowych rodzi się nie w gabinecie, nie są zaplanowane, powstają w toku swobodnego poruszania się w terenie, w tym zwłaszcza na obszarze chronionym. Forma słowna punktu 24 wskazuje wprost na chęć wprowadzenia cenzury prewencyjnej i narusza wolność nauki. W ślad za tym może iść cenzura publikacji: czy powstała za zgodą czy bez zgody dyrektora RDOŚ. Warto przypomnieć, że istnieją w kraju instytucje kom-petentne do oceny tematów i projektów badaw-czych i publikacji na wszystkich polach nauki11.

Innym przykładem daleko posuniętej inge-rencji w naukę są przepisy dotyczące ogrodów botanicznych, zawarte w rozdziale 3 ustawy o o.p. (nie wypowiadam się w sprawie ogrodów zoologicznych i ośrodków rehabilitacji zwierząt) oraz przechowywania i naukowej wymiany ko-lekcji zielnikowych (art. 63). Co do zielników i ich międzynarodowej wymiany, to tu obowią-zują zasady konwencji CITES i przepisy UE, ale warunki art. 63.2 ustawy o o.p., konieczne do uzyskania rejestracji, upoważniającej insty-tucję naukową do wymiany naukowej z innymi

11 Prawne problemy terenowych badań przyrodniczych są złożone. Uprawiany od dawna przez firmy ogrodnicze bo-gatych krajów kapitalistycznych rabunek cudzych zasobów genowych roślin (także handel zwierzętami), przybrał w obecnym świecie monstrualne rozmiary, m.in. patento-wania nawet dzikich gatunków. Jeśli polska flora i fauna może być także przedmiotem wyzysku, to obejmie on nie tylko obszary chronione. Prostacki zakaz badań w rezerwa-tach temu nie zapobiegnie.

instytucjami naukowymi poza granicą Unii, są nie do spełnienia przez uniwersyteckie herbaria: żądanie katalogu zbiorów liczących setki tysięcy arkuszy, żądanie aby kolekcja, gromadzona od 70, a czasem od ponad 100 lat, składała się je-dynie z okazów, „których pozyskiwanie nastą-piło zgodnie z przepisami ustawy”, składanie co roku sprawozdań ministrowi środowiska…

Ustawa bierze pod ochronę ogrody botaniczne (art. 65 i 66), ale je poddaje kontroli i pewnym rygorom dyktowanym przez GDOŚ i RDOŚ. Zdziwienie ogarnia, gdy się pomyśli, jak do tego czasu mogły istnieć ogrody botaniczne bez tej kontroli? Ułomne były, szkodliwe? Większość ogrodów botanicznych należy do uniwersytetów i funkcjonuje zgodnie z ustawą o szkolnictwie wyższym i statutem uczelni, niektóre należą do Polskiej Akademii Nauk, nieliczne są miejskie. Każdy ogród ma swoją radę naukową lub pod-lega radzie wydziału, ogrody współpracują ze sobą, ich prace są koordynowane przez krajową Radę Ogrodów Botanicznych, czuwa nad nimi Polskie Towarzystwo Botaniczne i Komitet Bo-taniki PAN. Żądanie, aby uniwersytet lub instytut PAN, albo rada miasta, prosiły GDOŚ o zezwo-lenie na utworzenie ogrodu botanicznego, a jeśli już jest, to na jego prowadzenie (art. 67), nakła-danie na ogrody obowiązków przez ten organ (art. 69), który najmniejszym gestem ani groszem nie uczestniczy w pracy ogrodów, danie mu upraw-nień do likwidacji ogrodu, za którego działanie nie ponosi żadnej odpowiedzialności (art. 68), to jaskrawy przykład niespójności kompetencji z od-powiedzialnością. Przykład odsuwania wpływu nauki na system ochrony przyrody. Nauka zo-stała uznana za zagrożenie dla przyrody, a uczeni za potencjalnych szkodników nieświadomych skutków swoich działań!

5. Podsumowanie

System ochrony przyrody od 1990 r. jest kształtowany przez wpływy różnych grup zain-teresowań, wśród których największe znaczenie zyskały prawa i przepisy Unii Europejskiej, inte-resy samorządów lokalnych, nacisk grup biznesu (np. turystycznego i sportowego) oraz organizacji

Page 256: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

254 R. Olaczek

ekologicznych. Celowo jest ograniczany wpływ instytucji naukowych, oficjalnych organów opi-niodawczo-doradczych (np. PROP), środowisk artystycznych i intelektualnych oraz grup za-wodowych leśników, rolników, naukowców; także krajoznawców i organizacji działających rzeczywiście społecznie, a nie zawodowo, w ro-dzaju Ligi Ochrony Przyrody, PTTK i innych stowarzyszeń, które przez poprzednie ponad sto lat uczestniczyły w tworzeniu systemu i z nim współdziałały. Społeczna Straż Ochrony Przyrody, organizacja obywatelska utworzona w 1957 r., została zlikwidowana w pierwszym roku rządów „Solidarności”. Członkowie SOP byli m.in. społecznymi opiekunami obiektów chronionej przyrody; odrzucono ich i nikim nie zastąpiono.

Zwiększył się areał i rozmieszczenie w przestrzeni obszarów chronionych: do 1998 r. parków narodowych i parków krajobrazowych, po 2004 r. obszarów Natura 2000, umocniło się znaczenie państwowej własności gruntów leśnych jako materialnej podstawy systemu ochrony przyrody. W cień zostały usunięte inne formy międzynarodowej ochrony: rezerwaty biosfery, obszary wodno-błotne konwencji Ramsar, światowe dziedzictwo przyrodnicze, ostoje roślinne. Nie zrealizowano kilku uzasad-nionych projektów parków narodowych, a war-tości ich terenów są uszczuplane.

Powyższym okolicznościom towarzyszyła rozbudowa prawa oraz rozwój kadr i powstanie nowej administracji ochrony przyrody z szero-kimi uprawnieniami. Wszystko to sprawiło, że obecnie system obejmuje nieporównywalnie szerszy zakres problemów niż przed 1990 r., ale nie jest wolny od „niespójności” – wad do-kuczliwych dla wszystkich jego uczestników. Na przeszkodzie jego usprawnieniu stoją sprzeczne interesy wielu grup wpływu, a w pewnym stopniu także inny stan zachowania przyrody i różnice kulturowe pomiędzy Polską a Europą Zachodnią, które utrudniają zharmonizowanie naszego sys-temu z unijnym, powstałym w odmiennych wa-runkach. Biorąc nawet poprawkę na narodową skłonność do krytyki i niezadowolenia trudno by-łoby stwierdzić, że przyroda Polski jest należycie

chroniona, że ma coraz więcej niewymuszonego poszanowania w społeczeństwie, a różnorod-ność biologiczna i wartości krajobrazowe są bezpieczne. Miejmy nadzieję, że omówione tu niespójności są tylko kamieniami na drodze wiodącej ku doskonalszemu systemowi ochrony przyrody, nie zaś jej trwałym zablokowaniem.

6. Literatura12

Czubiński Z., Gawłowska J., Zabierowski K. 1977. Rezerwaty przyrody w Polsce. Studia Naturae 27. Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa – Kraków.

Głowaciński Z. (red.) 2001. Polska Czerwona Księga Zwierząt: kręgowce. Państwowe Wydawnictwo Rol-nicze i Leśne, Warszawa.

Głowaciński Z., Nowacki J. (red.) 2005. Polska Czerwona Księga Zwierząt: bezkręgowce. „Text”, Kraków.

Kolbuszewski J. 1987. Ochrona przyrody i kultura. W: R. Olaczek (wybór tekstów), Przyroda i kultura, s. 9–26. Liga Ochrony Przyrody, Warszawa.

Kolbuszewski J. 1992. Ochrona przyrody a kultura. Wyd. II, poprawione. Towarzystwo Przyjaciół Polonistyki Wrocławskiej, Wrocław.

Krzan Z., Mirek Z. (red.) 1997. Kultura a Natura. W stu-lecie Domu pod Jedlami 1897–1997. Tatrzański Park Narodowy, Kraków – Zakopane.

Łonkiewicz B. (red.) 1996. Ochrona i zrównoważone użytkowanie lasów w Polsce. Fundacja IUCN Poland, Warszawa.

Olaczek R. 2008. Skarby przyrody i krajobrazu Polski. MULTICO Oficyna Wydawnicza, Warszawa.

Olaczek R. 2013. Rezerwaty. Ochrona przyrody w lasach Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych i woje-wództwa łódzkiego. Oficyna Wydawnicza FOREST, Józefów.

Piękoś-Mirkowa H., Mirek Z. 2003. Flora polska. Atlas roślin chronionych. MULTICO Oficyna Wydawnicza, Warszawa.

Radecki W. 2012. Ustawa o ochronie przyrody. Komentarz. Wyd. III, zmienione i uaktualnione. Difin SA, Warszawa.

Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 12 maja 2005 r. w sprawie sporządzania projektu planu ochrony dla parku narodowego, rezerwatu przyrody i parku krajobrazowego,

12 Wymieniam tylko pozycje o charakterze syntez, cytowane w tekście, nieliczne, wybrane z bogatej literatury oraz cyto-wane ustawy i rozporządzenia.

Page 257: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

O niespójności w systemie ochrony przyrody w Polsce 255

dokonywania zmian w tym planie oraz ochrony zasobów, tworów i składników przyrody. Dz. U. Nr 94, poz. 794.

Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 17 lutego 2010 r. w sprawie sporządzania projektu planu zadań ochron-nych dla obszaru Natura 2000. Dz. U. Nr 34, poz. 186.

Symonides E. 2007. Ochrona przyrody. Wydawnictwo Uni-wersytetu Warszawskiego, Warszawa.

Szafer W. 1964. Z teki przyrodnika. Państwowe Wydaw-nictwo „Wiedza Powszechna”, Warszawa.

Ustawa z dnia 10 marca 1934 r. o ochronie przyrody. Dz. U. R. P. Nr 31, poz. 274.

Ustawa z dnia 7 kwietnia 1949 r. o ochronie przyrody. Dz. U. Nr 25, poz. 180.

Ustawa z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Dz. U. Nr 162, poz. 1568, ze zm.

Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody. Dz. U. z 2004 r. Nr 92, poz. 880. Tekst jedn.: Dz. U. z 2009 r. Nr 151, poz. 1220, z późn. zm.

Ustawa z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu infor-macji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko. Dz. U. Nr 199, poz. 1227, z późn. zm.

Zarzycki K., Kaźmierczakowa R. (red.) 2001. Polska Czerwona Księga Roślin. Instytut Botaniki im. W. Sza-fera PAN, Kraków.

Page 258: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...
Page 259: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ocena i propozycje zmniejszenia negatywnego wpływu wywieranego przez polskie rybołówstwo na różnorodność biologiczną Morza Bałtyckiego

– wybrane zagadnienia

Krzysztof E. Skóra, Wojciech Górski, Iwona Pawliczka

Skóra K. E., Górski W., Pawliczka I. 2014. An assessment of the negative impact exerted by the Polish fisheries on the biodiversity of the Baltic Sea and suggested mitigating measures: selected issues. In: Mirek Z., Nikel A. (eds), Nature Conservation in Poland and Current Civilizational Challenges. Komitet Ochrony Przyrody PAN, Kraków: 257–275.

Abstract. Studies of fisheries provide more and more evidence of their harmful effect on marine ecosystems, which to a large extent also applies to endangered and protected species of fish, diving birds and marine mammals. Improvements in fishing gear and the selection of fishing periods and areas refer only to fishing industrial species, by which the impact of fishing on non-targeted (non-commercial) species is completely ignored. Their by-catch is not monitored or reported in logbooks and monthly fishing reports, even though they should be the main source of information on protected by-caught species. Necessary safety regulations present in the Polish legislation, European Union directives and regulations as well as international agreements and conventions are not properly implemented and thus do not contribute to the improvement of the current state. Without the understanding and engagement of the fisheries sector as well as making it fully re-sponsible for the protection of all elements of the marine environment, it will not be possible to achieve the objectives of preserving the natural abundance and biodiversity of the Baltic fauna.

Key words: biodiversity, protected species, fishery, gillnets, bycatch

Krzysztof E. Skóra, Wojciech Górski, Iwona Pawliczka, Stacja Morska Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego, ul. Morska 2, 84-150 Hel; e-mail: [email protected]

1. Wstęp

Rybołówstwo jest jednym z wielu czynników wpływających na naturalność różnorodności biologicznej bałtyckiego ekosystemu. Dotych-czasowa kontrola oddziaływania jego wpływu na stan zasobów przyrodniczych prawie wy-łącznie dotyczy gatunków ryb o znaczeniu go-spodarczym. Eksploatacja rybacka morza nie podlega wymogowi dokonywania formalnej

oceny oddziaływania na środowisko, choć po-wszechnie wiadomo, że ma często negatywne znaczenie dla jakości stanu różnych elementów przyrody.

Istnieje pogląd, że spadek i destrukcja natu-ralnej różnorodności biologicznej w ekosyste-mach morskich dokonuje się głównie wskutek fizycznego unicestwiania lub degradacji oraz fragmentacji przyrodniczych siedlisk. Jednak na drugim miejscu stawia się nadmierną

Page 260: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

258 K. E. Skóra et al.

eksploatację gatunków (Olenin et al. 1995). Ponieważ prawie każdym połowom towarzyszy przyłów, to razem z głównym obiektem giną także organizmy z nim współbytujące (inne ryby, nurkujące ptaki, ssaki morskie). Mimo, że nie są one celem intencjonalnej eksploatacji, podlegają jednak destrukcyjnemu oddziaływaniu łowiących ryby. O ile, do pewnego stopnia, nad-mierny połów gatunków masowych nie oznacza jeszcze ich eliminacji, to przyłów gatunków rzadkich i zagrożonych wyginięciem czyni ten rodzaj antropopresji niezwykle groźnym dla ich właściwego stanu ochrony. Skala zagrożenia za-leży od rodzaju stosowanych technik i strategii połowów oraz presji połowowej – liczby jed-nostek łowiących, czasu połowu, a także liczby wystawianych narzędzi połowowych.

Raport Komisji Helsińskiej wskazuje, że połowy wykonywane włokami pelagicznymi, sieciami skrzelowymi, a także włokami den-nymi i narzędziami pułapkowymi zajmują od-powiednio 1., 8., 9. i 12. miejsce w rankingu 40 antropogenicznych czynników mających ja-kikolwiek wpływ na różnorodność biologiczną całego ekosystemu Morza Bałtyckiego. Czynni-kami, które obok rybołówstwa oddziałują równie silnie są: dopływ biogenów i materii organicznej oraz intoksykacja środowiska metalami ciężkimi – ołowiem, kadmem i rtęcią (HELCOM 2010).

Formy negatywnego wpływu rybołówstwa na środowisko mają różny charakter, a ich ranga zależy od wielu czynników. Są mniej lub bar-dziej powszechne, oddziałujące czasowo lub permanentnie, niektóre dotyczą specyficznych obiektów eksploatacji, inne – siedlisk dennych lub toni wodnej.

W niniejszym opracowaniu omówiono głównie różne aspekty zjawiska przyłowu ga-tunków chronionych w rybołówstwie stosującym sieci skrzelowe. Zwrócono uwagę na braki jego właściwego monitoringu oraz niemal całkowitą absencję raportowania takich przypadków.

2. Charakterystyka polskiego rybołówstwa

W momencie wejścia Polski do Unii Eu-ropejskiej w 2004 roku polska flota rybacka

dysponowała 1248 jednostkami. W ciągu czte-rech lat ich liczba zmalała do 833 (spadek o 33,3%). Jednocześnie w tym samym okresie liczba całej floty poławiającej na Morzu Bał-tyckim zmalała o 12,8%. Pomimo to raport Komisji Europejskiej podsumowujący wyniki programu zmniejszenia floty wskazał na potrzebę dalszej jej redukcji. Przyczyną takiej sytuacji był postępujący rozwój technik połowowych, który, neutralizując redukcję liczby jednostek, nie spowodował zmniejszenia presji połowowej. Nie rozwiązano też problemu połowów niera-portowanych. Ponadto nie znaleziono skutecznej odpowiedzi na postępujący zanik raportowania gatunków chronionych, a tym samym skutecznej oceny skali i przyczyn przyłowu gatunków chro-nionych, co w sposób szczególny, jako zjawisko natury społecznej, dotyczy dużej liczby małych łodzi, operujących na przyrodniczo bogatych łowiskach przybrzeżnych, z odmiennym niż jednostki powyżej długości 10 m, bo comie-sięcznym obowiązkiem przekazywania raportów z wynikami swoich połowów.

W Polsce w latach 2004–2012 najliczniejszą wycofaną z użytku grupą jednostek rybackich były kutry o długości ≥15 metrów, posiadające limit jednorazowego wystawiania od 200 do 300 segmentów sieci skrzelowych. Jednostki te jednak zdecydowanie rzadziej stosowały tego ro-dzaju narzędzia aniżeli łodzie poniżej 15 metrów (Tab. 1, Ryc. 1). Główny potencjał połowowy sie-ciami skrzelowymi skupił się wśród armatorów łodzi o długości do 12 metrów, z limitem jedno-razowego wystawienia do 100 segmentów sieci. Ta część floty rybackiej od 2006 roku wykazuje względną stabilność liczebną jednostek (Ryc. 1). Mnogość małych łodzi rybackich, prowadzą-cych połowy w strefie przybrzeżnej, podwyższa skalę zagrożeń dla wielu gatunków chronionych – głównie nurkujących ptaków, fok, morświnów oraz chronionych gatunków ryb. Łowiska Zatoki Gdańskiej są pod tym względem miejscem szcze-gólnym, gdyż jest ona najsilniej przez ten rodzaj rybołówstwa eksploatowana (Ryc. 2).

Rozwój technik połowowych, technologii hydroakustycznych, doskonalenie narzędzi po-łowowych, znajomości biologii ryb, wyższa

Page 261: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ocena i propozycje zmniejszenia negatywnego wpływu… 259

Tabela 1. Liczba oraz udział procentowy jednostek rybackich długości <15 i ≥15 metrów stosujących stawne sieci skrze-lowe w polskiej części Morza Bałtyckiego z wyłączeniem Zalewu Szczecińskiego i Wiślanego w latach 2004–2012 (dane na podstawie rejestru CMR1).

Table 1. Number and percentage of fishing vessels <15 and ≥ 15 meter long which use gillnets in the Polish section of the Baltic Sea, excluding the Szczecin and Vistula Lagoon in 2004–2012 (based on data from the Fisheries Monitoring Center, the FMC).

Rok/Year 2004 2005 2006 2007 2008 2009 2010 2011 2012

Liczba jednostek rybackich <15 m/ Number of vessels <15 m 560 515 466 435 414 385 383 426 406

Liczba jednostek rybackich ≥15 m/ Number of vessels ≥15 m 126 103 70 55 55 23 21 14 25

Udział % jednostek ≥15 m w pol-skiej flocie stosującej sieci GNS/ Percentage of ≥15 m vessels using gill nets in the Polish fishery fleet

22.5% 20% 15% 12.6% 13.3% 6% 5.5% 3.3% 6.1%

dzielność morska kutrów czy wysoki popyt na produkty rybne prowadzą do zwiększenia efek-tywności pozyskiwania surowca. Rzadko się zdarza, że postęp ten łączy się z modyfikacjami, które byłyby ukierunkowane na obniżenie nega-tywnego oddziaływania połowów eksploatacyj-nych na siedliska lub gatunki inne niż te będące przedmiotem zainteresowania komercyjnego

243

224

205201

196

182 182

166 167175

158

142 142135

147 147

129 124

90

75 72 73 71

82 81

117 118

5146 45 47 44 42 42 43 41

208

133

116 115

96

80 7773 73

0

50

100

150

200

250

300

2004 2005 2006 2007 2008 2009 2010 2011 2012

Lic

zba jednoste

k r

ybackic

h/

Num

ber

of

fishery

vessels

Rok/

Year

<8

8-10

10-12

12-15

≥15

Ryc. 1. Zmiana liczby łodzi i kutrów rybackich posiadających sieci skrzelowe z podziałem na 5 klas długości kadłubów [m] (na podstawie danych z Departamentu Rybołówstwa Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi).Fig. 1. Change in the number of fishing vessels which use gillnets broken down into 5 hull length classes [m] (based on data from the Department of Fisheries of the Ministry of Agriculture and Rural Development).

rybołówstwa. Przy czym, jak pokazuje praktyka, także zasoby gatunków przemysłowych są dziś często eksploatowane ponad miarę.

3. Zakres oddziaływania rybołówstwa na siedliska i gatunki

Powszechnie za obciążające środowisko na-turalne uznaje się oddziaływanie na dno włoków dennych, co w przypadku Morza Bałtyckiego 1 CMR – Centrum Monitorowania Rybołówstwa.

Page 262: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

260 K. E. Skóra et al.

wydaje się mniej znaczące z racji charakteru dna tradycyjnych łowisk oraz zakazu stoso-wania tego sprzętu w strefie przybrzeżnej. Niemniej jednak i ten rodzaj rybołówstwa jest wskazywany jako nieobojętny dla ekosystemu

Bałtyku. Kontrowersje budzą wielkości oczek stosowanych narzędzi i nielegalne praktyki pro-wadzące do zmniejszania ich selektywności. Choć jednostkowe, to groźne w skutkach były także połowy włokami, które przyczyniły się do

Ryc. 2. Intensywność połowów narzędziami skrzelowymi (GNS) w poszczególnych statystycznych kwadratach rybackich (na podstawie danych z dzienników i miesięcznych raportów połowowych z Centrum Monitorowania Rybołówstwa z lat 2004–2011. Wypełnienie prostokątów oznacza skalę intensywności połowów wyrażoną liczbą połowów).Fig. 2. Intensity of gillnet fishing (GNS) in particular fishing grid zones (data from the logbooks and monthly fishing re-ports from the Fisheries Monitoring Center in 2004–2011. The square shading indicate the intensity of fishing operations measured by their number).

Page 263: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ocena i propozycje zmniejszenia negatywnego wpływu… 261

przemieszczenia zdeponowanej na dnie amu-nicji bojowej (konwencjonalnej i chemicznej). Ten typ włoków z racji zaczepów wrakowych stanowi główną część zagubionych w morzu narzędzi połowowych (Kasperek, Prędki 2011). Ekologiczne znaczenie tego problemu przejawia się w tym, że mimo zagubienia przez jednostkę połowową, sieci te (potocznie zwane „sieciami widmo”) jeszcze przez długi czas stanowią pu-łapkę dla ryb i innych gatunków zwierząt.

Wyławianie ryb i innych organizmów z morza ma przede wszystkim wpływ na liczebność ga-tunków eksploatowanych, ale także tych, które przypadkowo dostają się do włoka, sieci skrze-lowych, narzędzia pułapkowego czy też zostaną złowione na haczyk dennego lub pelagicznego zestawu. Jeśli ten rodzaj eksploatacji nie bierze pod uwagę właściwej (naturalnej) struktury ga-tunkowej eksploatowanych zasobów, następuje jej deformacja, a w skrajnym przypadku (jeśli oddziałują też inne czynniki) niemal całkowita eliminacja danego gatunku. Dodatkowo bardzo wysoka śmiertelność połowowa niektórych or-ganizmów może wpływać także na utratę ich naturalnego zróżnicowania genetycznego.

Nie można zapominać, że rybołówstwo, poprzez zubażanie bazy pokarmowej, z której korzystają gatunki chronione, może oddziaływać na ich stan i liczebność. W chwili obecnej brak jest danych o tego rodzaju problemie.

Rzadko wspomina się o zanieczyszczeniach powstających w rybackich portach i na przy-staniach plażowych. O ile makroodpadki z pa-troszonych ryb są wyjadane przez ptaki i część wodnych organizmów (skorupiaki, ryby), to z nadmiarem spłukiwanych z pokładów tłusz-czów i białek zwykle woda sobie nie radzi, o czym świadczą obfite depozyty siarkowodoru na dnie portowych basenów.

Zagrożenia, które w najbliższym czasie będą podlegały analizie i mogą pojawić się postulaty ich redukcji, to zanieczyszczenia wynikające ze stosowania nieodpowiedniej jakości paliwa oraz generowanego w technikach połowowych podwodnego hałasu.

Są i inne przyczyny powodujące, że ry-bołówstwo zaczyna być postrzegane jako

destruktor właściwego stanu środowiska natu-ralnego. Zarzuca się mu m.in., że zarządzanie w tym sektorze gospodarki było i jest wybiórcze, że koncentruje się niemal włącznie na zasobach ryb przemysłowych i nie jest zintegrowane z działaniami sektora zarządzającego ochroną przyrody oraz środowiska. Wynikiem takiego stanu jest częsta praktyka zwalniania rybołów-stwa z wymogów ochrony przyrody w zapisach aktów prawnych, mimo że tego rodzaju po-winności dotyczą innych form ludzkiej dzia-łalności na morzu. Nie odczuwa się także, aby sektor rybacki wykazywał troskę o te elementy morskiego ekosystemu, które nie są związane z dobrostanem gatunków o wysokiej wartości handlowej.

Oczekiwanie decyzji sprzyjających maksy-malizacji zysku z połowu gatunków przemysło-wych przy mniejszej atencji dla biologicznych możliwości eksploatowanych stad cechuje po-stawy wielu rybaków. Znajduje to odbicie w po-dejmowanych decyzjach politycznych (Ryc. 3). Idea zrównoważonego korzystania z zasobów środowiska w sektorze rybołówstwa jak do tej pory jest głównie rozumiana jako kompromis pomiędzy poziomem zapotrzebowania eksplo-atatorów a wartościami zalecanymi przez eks-pertów. Dlatego zapisy dyrektywy ramowej w sprawie strategii morskiej, polecające inte-grację zarządzania eksploatacją ryb z innymi sektorami i politykami, w tym stosowanie po-dejścia ekosystemowego, są na razie dalekie od implementacji.

Rybołówstwo na Morzu Bałtyckim należy do jednych z najbardziej intensywnych na świecie (Watson et al. 2012). Swobodny dostęp do ło-wisk i rozwój floty rybackiej, jaki obserwowano w latach 60. i 70. XX wieku spowodował, iż w ciągu dekady odnotowano podwojenie wiel-kości połowów, a jedynym czynnikiem, który je ograniczał, były bariery technologiczne. Gdy zasoby eksploatowanych ryb zaczęły się zmniejszać, dostrzeżono, że istnieje nadmierny potencjał połowowy w stosunku do wydajności łowisk i zdolności autoregeneracji zasobów nie-których gatunków. Zauważono także, że niektóre techniki połowowe destrukcyjnie oddziałują na

Page 264: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

262 K. E. Skóra et al.

gatunki, które nie są celem połowów, a skala połowów przemysłowych nie jest obojętna dla ekosystemu. Szczególnie narażonymi na wpływ rybołówstwa stały się zagrożone i chronione ga-tunki ryb, ptaków nurkujących i ssaków mor-skich oraz niektóre siedliska.

Koniecznym działaniem zapobiegawczym dla ochrony zasobów ryb przemysłowych, a także dla ekonomicznej rentowności tego sektora gospodarki, okazało się dostosowanie wielkości flot do biologicznej wydajności eks-ploatowanych stad. Ponadto, szczególnie ze względu na potrzeby zmniejszenia oddziały-wania rybołówstwa na wrażliwe elementy przy-rody, stworzono nowe ekosystemowe podejście do zarządzania eksploatacją zasobów morza. Prócz tego administracja rybołówstwa bałtyc-kiego w ramach kształtowania Wspólnotowej Polityki Rybackiej została zobowiązana do stosowania w zarządzaniu zasady przezorności przy jednoczesnym stosowaniu jak najlepszej dostępnej wiedzy na temat interakcji pomiędzy rybołówstwem a ekosystemami. Zwrócono rów-nież uwagę na to, że zarówno bezpośrednie,

jak i pośrednie oddziaływanie rybołówstwa na morską przyrodę powinno w pierwszej kolej-ności być minimalizowane przez zmniejszenie presji połowowej. Ustalono także, że decyzje sektora rybołówstwa muszą w eksploatacji morza uwzględniać podejście międzysekto-rowe, które określają zapisy dyrektywy ramowej w sprawie strategii morskiej2 oraz kierować się zapisami dyrektywy siedliskowej i dyrektywy ptasiej. Dotychczasowa praktyka rybołówstwa potwierdza, że wdrożenie tych zaleceń jest pilną koniecznością.

Miarą zjawiska oddziaływania rybołówstwa na ekosystem jest m.in. trend zmiany wartości współczynnika morskiego indeksu troficznego (ang. MTI, Marine Trophic Index), który dla Bałtyku obniża się drastycznie od połowy lat 80. XX wieku. Oznacza to, że populacje gatunków

2 Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/56/WE z dnia 17 czerwca 2008 r. ustanawiająca ramy działań Wspólnoty w dziedzinie polityki środowiska morskiego (dy-rektywa ramowa w sprawie strategii morskiej). Dz. Urz. UE L 164 z 25.06.2008, s. 19–40.

Ryc. 3. Całkowite dopuszczalne połowy (TAC w tys. ton) dorsza na Bałtyku wschodnim wg doradztwa ekspertów Między-narodowej Rady Badań Morza (ICES) (1) i decyzji Rady Ministrów właściwych dla spraw rybołówstwa Unii Europejskiej (2) (Budniak 2010 na podstawie: ICES 2010).Fig. 3. Total allowable catches (TACs in thousands of tonnes) of cod in the eastern Baltic Sea according to experts of the International Council for the Exploration of the Sea (ICES) (1) and the decision of the Council of Ministers competent for fisheries in the European Union (2) (Budniak 2010 based on: ICES 2010).

Page 265: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ocena i propozycje zmniejszenia negatywnego wpływu… 263

drapieżnych zostały zredukowane na rzecz wzrostu zasobów ryb drobnych i skorupiaków, a sposób i skala połowów nie mają cech eksplo-atacji przyrodniczo zrównoważonej (European Environment Agency 2010).

Obserwowana w ostatnich latach reduk-cja ogólnej liczby jednostek połowowych nie eliminuje zagrożenia dla wielu gatunków ssaków i ptaków morskich oraz chronionych gatunków ryb, gdyż w żaden sposób nie jest opracowywana z uwzględnieniem tego rodzaju potrzeb. Nie czyni tego także mające znamiona osiągnięcia takiego celu rozporządzenie Rady WE nr 812/2004 określające środki dotyczące przypadkowego odławiania waleni podczas połowów ryb. Będąc źle zaprojektowanym w stosunku do zróżnicowanych lokalnie zagro-żeń przyłowem dla morświnów, wprowadziło ogólnobałtycki zakaz stosowania skrzelowych sieci dryfujących (pławnic). Pozostawiło jednocześnie w użyciu (i to bez obowiązku uzbrojenia ich w pingery3) te, w których występujące z reguły przy brzegu morświny były raportowane najczęściej (Skóra, Ku-klik 2003).

Mimo, że problem przyłowu morświnów znany jest współczesnemu rybołówstwu od kil-kudziesięciu już lat, to zalecenia jego eliminacji

3 Emitory ultradźwięków, które ostrzegają morświny o miej-s cu wystawionej sieci skrzelowej.

i monitorowania4,5,6,7 nie są wdrażane lub są re-alizowane w sposób niewystarczający. W kon-sekwencji nadal brakuje informacji na temat przyłowu tego i innych gatunków. Dane, które pozyskuje się takimi sposobami lub przy-padkowo w postaci dobrowolnych doniesień (Ryc. 4), określające minimalną skalę zjawiska, nie oddają rzeczywistego wymiaru problemu.

4. Gatunki chronione podlegające oddziaływaniu rybołówstwa

4.1. Minogi i ryby

Głównymi bałtyckimi gatunkami, które pod-legają oddziaływaniu rybołówstwa, a chronią je zapisy dwóch głównych dokumentów prawnych

4 Dyrektywa 92/43/EWG z dnia 21 maja 1992 r. w sprawie ochrony siedlisk przyrodniczych oraz dzikiej fauny i flory. Dz. Urz. WE L 206 z 22.07.1992, Polskie Wydanie Specjalne 2004, rozdz. 15, t. 2, s. 102–145.5 Baltic Marine Environment Protection Commis-sion (HELCOM). 1996. Recommendation 17/2 Protection of Harbour Porpoise in the Baltic Sea Area, <http://helcom.fi/Recommendations/Rec%2017-2.pdf>, dostęp: 2014-05-15.6 Porozumienie o ochronie małych waleni Bałtyku i Morza Północnego, sporządzone w Nowym Jorku dnia 17 marca 1992 r. Dz. U. z 1999 r. Nr 96, poz. 1108. 7 ASCOBANS. 2009. Recovery Plan for Baltic Harbour Porpoises Jastarnia Plan (2009 revision), <http://www.as-cobans.org/sites/default/files/ASCOBANS_JastarniaPlan_MOP6.pdf>, dostęp: 2014-05-15.

Ryc. 4. Liczba raportów o przyłowie i znalezieniu martwych morświnów w polskiej strefie Morza Bałtyckiego w latach 1986–2012 (Pawliczka 2013).Fig. 4. Number of reports of by-catch and strandings of harbour porpoises in the Polish zone of the Baltic Sea in 1986–2012 (Pawliczka 2013).

Page 266: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

264 K. E. Skóra et al.Ta

bela

2. Z

esta

wie

nie

przy

łow

u ga

tunk

ów c

hron

iony

ch s

twie

rdzo

nych

w p

ołow

ach

jedn

oste

k o

dł. p

owyż

ej 1

5 m

ucz

estn

iczą

cych

w P

rogr

amie

Mon

itoro

wan

ia P

rzyp

adko

-w

ych

Poło

wów

Wal

eni (

Bzo

ma

2006

, 200

7, 2

008,

200

9; T

rela

et a

l. 20

11; K

amiń

ska

2012

).

Tabl

e 2.

By-

catc

hes o

f pro

tect

ed sp

ecie

s ide

ntifi

ed in

fish

ing

vess

els l

onge

r tha

n 15

m p

artic

ipat

ing

in th

e M

onito

ring

Prog

ram

me

of In

cide

ntal

Cat

ches

of C

etac

eans

(Bzo

ma

2006

, 200

7, 2

008,

200

9; T

rela

et a

l. 20

11; K

amiń

ska

2012

).

Rok

/Ye

ar

2006

2007

2008

2009

2010

2011

2012

Gat

unki

poc

hodz

ące

z pr

zyło

wu/

B

ycat

ch s

peci

es

Ptak

i/B

irds

466

osob

nikó

w/ i

ndiv

idua

ls:A

lka/

Raz

orbi

ll

(Alc

a to

rda

L.) –

313

, N

urzy

k/ C

omm

on m

urre

(U

ria

aalg

e P.

) – 1

33,

Nur

cza

rnos

zyi/

B

lack

-thro

ated

loon

(G

avia

arc

tica

L.) –

12,

N

ur rd

zaw

oszy

i/

Red

-thro

ated

loon

(G

avia

ste

llata

P.)

– 3,

N

ury

nieo

kreś

lone

do

gatu

nku/

O

f uni

dent

ified

loon

spe

cies

3,Pe

rkoz

dw

uczu

by/

Gre

at c

rest

ed g

rebe

(P

odic

eps

cris

tatu

s L.

) – 1

, Lo

dów

ka/ L

ong-

taile

d du

ck

(Cla

ngul

a hy

emal

is L

.) –

1

62 o

sobn

iki/

indi

vidu

als:

Lo

dów

ka/ L

ong-

taile

d du

ck

(Cla

ngul

a hy

emal

is L

.) –

55,

Nur

zyk/

Com

mon

mur

re

(Uri

a aa

lge

P.) –

4,

Uhl

a/Ve

lvet

sco

ter

(Mel

anitt

a fu

sca

L.) –

2,

Edre

don/

Com

mon

eid

er

(Som

ater

ia m

ollis

sim

a L.

) – 1

6 os

obni

ków

/ ind

ivid

uals:

Nur

zyk/

Com

mon

mur

re

(Uri

a aa

lge

P.) –

3,

Uhl

a/ V

elve

t sco

ter

(Mel

anitt

a fu

sca

L.) –

1,

Alk

a/ R

azor

bill

(A

lca

tord

a L.

) – 1

, N

ur rd

zaw

oszy

i/

Red

-thro

ated

loon

(G

avia

ste

llata

P.)

– 1

7 os

obni

ków

/ ind

ivid

uals:

Nur

zyk/

Com

mon

mur

re

(Uri

a aa

lge

P.) –

3,

Mew

a sr

ebrz

ysta

/ Eu

rope

an h

errin

g gu

ll

(Lar

us a

rgen

tatu

s P.

) – 1

,N

iezi

dent

yfiko

wan

e/

Uni

dent

ified

– 3

Ryby

/Fi

sh–

––

Parp

osz/

Twai

te s

had

(A

losa

falla

x L.

) – 1

Parp

osz/

Tw

aite

sha

d

(Alo

sa fa

llax

L.)

– 11

––

Ssak

i mor

skie

/ M

arin

e m

amm

als

–Fo

ka s

zara

/ Gre

y se

al

(Hal

icho

erus

gry

pus

F.) –

1–

––

––

Page 267: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ocena i propozycje zmniejszenia negatywnego wpływu… 265

– dyrektywy siedliskowej i jej załącznika II8 oraz rozporządzenia Ministra Środowiska9, są dwa minogi: Petromyzon marinus L. – minóg morski i Lampetra fluviatilis L.– minóg rzeczny, gatunki ryb z rodzaju Alosa: Alosa alosa L. – aloza i Alosa fallax L. – parposz oraz karpio-wata Pelecus cultratus L. – ciosa. Na liście gatunków chronionych jest także uznany za wymarły w Bałtyku gatunek jesiotra Acipenser sturio L. – jesiotr zachodni, którego siedliska zajmuje obecnie restytuowany Acipenser oxyrin-chus oxyrinchus M. – jesiotr ostronosy.

Okazjonalnie odnotowywany jest parposz, jednak zasadnicze dane na temat tego gatunku pochodzą z połowów kontrolnych programu Międzynarodowej Rady Badań Morza (ICES) – Baltic International Trawl Survey – i badań wła-snych Morskiego Instytutu Rybackiego (Grygiel, Trella 2003), a okazjonalnie z tzw. Programu Ob-serwatorów, realizowanego w ramach Programu Monitorowania Przypadkowych Połowów Wa-leni (Tab. 2). Większość raportów o złowieniu

8 Dyrektywa 92/43/EWG z dnia 21 maja 1992 r. w sprawie ochrony siedlisk przyrodniczych oraz dzikiej fauny i flory. Dz. Urz. WE L 206 z 22.07.1992, Polskie Wydanie Specjalne 2004, rozdz. 15, t. 2, s. 102–145. 9 Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 12 paździer-nika 2011 r. w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt. Dz. U. Nr 237, poz. 1419.

parposza ma miejsce w rejonie Zatoki Gdańskiej i Rynny Słupskiej (odnotowania alozy są jednost-kowe). Jego przyłów dochodzi czasem do kilku-dziesięciu kilogramów, co jest prawdopodobnie rezultatem wzrostu ilościowego populacji Zalewu Kurońskiego (Thiel et al. 2008). Nie ma na razie przesłanek, świadczących o rozrodzie gatunku w polskich wodach. Problem przyłowu parposza potęguje przekazywanie złowionych ryb (mimo ich ścisłej ochrony) do sprzedaży (Ryc. 5). Dość regularnie można spotkać go na licencjonowa-nych stoiskach handlowych. Nie świadczy to do-brze o szczelności systemu kontroli na tym polu.

Sytuacja rodzimych zasobów ciosy wydaje się stabilna i na bezpiecznym biologicznie po-ziomie, jednak dane o jej występowaniu, choć jest to gatunek wędrowny, pochodzą prawie wyłącznie z raportów połowowych na Zalewie Wiślanym, gdzie nie podlega ona ochronie. Jest to przejaw nie przykładania należytej uwagi do raportowania złowienia gatunku chronionego w rybołówstwie.

Bardzo niezrozumiała była decyzja Minister-stwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Minister-stwa Środowiska o niewprowadzeniu na listę gatunków chronionych jesiotra ostronosego, restytuowanego w miejsce wymarłego jesiotra zachodniego. Argumentowano to m.in. potrzebą kontroli przyłowu, nic jednak na rzecz wdro-żenia takiego programu nie nastąpiło. Jesiotry

Ryc. 5. Parposz na stoisku handlowym Hali Rybnej w Gdyni (A) oraz okaz jesiotra ostronosego na ścianie jednej z nad-morskich restauracji (B) (fot. z archiwum SMIOUG).Fig. 5. Twaite shad offered for sale in Fishery Hall in Gdynia (A) and a sturgeon on the wall of one of seaside restaurants (B) (photo from the SMIOUG archive).

Page 268: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

266 K. E. Skóra et al.

wpadają w sieci skrzelowe i pułapkowe ry-baków łowiących w polskich obszarach mor-skich (Gessner et al. 1999, 2008; Arndt et al. 2000; Kapusta et al. 2011; Kolman et al. 2011). Część z tych ryb jest uwalniana (często są one mylone z gatunkami jesiotrów nierodzimych, które powinny być ze środowiska usunięte) lub razem z Acipenser oxyrhynchus podlegają nie-kontrolowanemu obrotowi handlowemu jako ryby konsumpcyjne lub są wykorzystywane dla wykonania ozdobnych trofeów (Ryc. 5).

Dane o przyłowie pozostałych gatunków w oficjalnych rejestrach rybołówstwa w zasadzie nie istnieją, nie licząc anegdotycznych zgłoszeń bezpośrednio zainteresowanym kolekcjonowa-niem takich informacji naukowcom.

4.2. Ptaki nurkujące

Coraz większą uwagę zwraca przyłów ptaków morskich. Szczególnie dotyczy to tych gatunków, których liczebność w ostatnich latach znacznie zmalała. Komisja Europejska przyjęła Plan działania na rzecz ograniczenia przypadko-wego chwytania ptaków morskich w narzędzia połowowe10.

Skala przyłowu ptaków w rybołówstwie bał-tyckim wydaje się poważna. Tylko u południo-wych wybrzeży Bałtyku ginie ich ok. 45 tys. choć i tak dane te uważa się za zaniżone ze względu na brak informacji z kilku państw nadbałtyckich (Žydelis et al. 2009; Skov et al. 2011) Według niektórych obserwacji za najniebezpieczniejsze uznaje się wystawiane w płytkich strefach przybrzeżnych (do 20 metrów) sieci skrzelowe o oczku większym niż 35 mm.

Polskie rybołówstwo nie dysponuje aktualną oceną tego zjawiska. Pewnego poglądu dostarcza publikacja z lat 90. XX wieku z rejonu Zatoki Gdańskiej, gdzie na podstawie bezpośrednich obserwacji odnotowano, że najczęstszymi

10 Komunikat Komisji do Parlamentu z dnia 16 listopada 2012 r. Plan działania na rzecz ograniczenia przypadko-wego chwytania ptaków morskich w narzędzia połowowe {SWD(2012) 369 final}, {SWD(2012) 370 final}. Bruksela, dnia 16.11.2012, COM(2012) 665 final.

ofiarami przyłowu w sieci skrzelowe były wów-czas: lodówka (Clangula hyemalis L.) – 48% z pośród wszystkich przyłowionych gatunków, uhla (Melanitta fusca L.) – 23% oraz ogorzałka (Aythya marila L.) – 8% (Stempniewicz 1994). Zbiór tego typu danych niestety nie był konty-nuowany w kolejnych latach.

Obecnie na szczególną uwagę zasługuje niewątpliwie ochrona zasobów uhli i lodówki, dla których polskie wody są ważnym (w skali globalnej) miejscem zimowania. Spadek ich li-czebności szacuje się na ok. 60%. Uważa się, że jedną z przyczyn może być przyłów tych ptaków w wystawianych w strefie przybrzeżnej sieciach skrzelowych.

W trakcie przygotowywania planów ochrony dla morskich obszarów Natura 2000 w rejonie Zatoki Gdańskiej próby wprowadzenia odpo-wiednich regulacji w rybołówstwie na rzecz monitoringu przyłowu ptaków nurkujących oraz zmiany wielkości oczek sieci napotykają opór środowiska rybaków. Przekonują oni o nieist-nieniu zagrożenia dla ptaków ze strony stoso-wanych w tym rejonie narzędzi połowowych.

4.3. Ssaki morskie

Wszystkie bałtyckie ssaki są pod silnym negatywnym wpływem oddziaływania rybołów-stwa. W polskich obszarach morskich sprawa dotyczy szczególnie fok szarych i morświna. Głównym zagrożeniem dla obu gatunków jest przyłów w sieciach skrzelowych. Niebezpie-czeństwem dla fok, szczególnie młodych, są także narzędzia pułapkowe (żaki, mieroże). W znacznie mniejszym stopniu zwierzęta te wpadają we włoki. Niezwykle rzadko bywają poszkodowane zaczepiając się o wystawione sznury haczykowe (np. takle).

4.3.1. Foki szareFoka szara (Halichoenus grypus F.) jest naj-

częściej odnotowywanym ssakiem w polskich obszarach morskich. Instytucjonalny monitoring przyłowu tych zwierząt nie jest prowadzony. Sza-cuje się, iż w samym Morzu Bałtyckim w wy-niku przyłowu ginie blisko 1000 fok rocznie (Jepsen 2001; Harding et al. 2007 za Lunneryd,

Page 269: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ocena i propozycje zmniejszenia negatywnego wpływu… 267

Westerberg 1997). Według szwedzkich badań an-kietowych z 2001 roku, którymi objęto 16% ry-baków poławiających komercyjnie w północnym Bałtyku, w ciągu jednego roku w sieciach zgi-nęło 450 fok szarych, w Zatoce Botnickiej 50 fok obrączkowanych, a na zachodnim wybrzeżu Szwecji ponad 400 fok pospolitych (Lunneryd, Fjalling 2004). Dane zgromadzone z polskiej części Bałtyku w latach 1980–2010 zawierają 76 raportów o przyłowie fok, z czego aż 48% dotyczyło przyłowu w sieciach stawnych (dane SMIOUG11). Ponieważ obecnie z reguły więk-szość polskich rybaków nie raportuje przyłowu tych zwierząt, skala zjawiska jest trudna do oszacowania. Są jednak przesłanki, aby sądzić, że problem ten narasta. W 2013 roku na polskim wybrzeżu odnotowano 105 martwych fok szarych wobec 43, 44 i 53 osobników odpowiednio w la-tach 2010, 2011, 2012. Ponieważ nie rozpoznano żadnych innych istotnych przyczyn śmierci tych zwierząt, za najbardziej prawdopodobną przy-czynę śmierci uznaje się przyłów w sieciach. O takiej przyczynie śmierci zaświadczały dodat-kowo znalezione u kilku okazów resztki tkanin sieciowych, które oplątywały głowę i kark zwie-rząt (Ryc. 6).

Pozbywanie się ciał zwierząt znalezio-nych w sieciach i nie informowanie o takich

11 SMIOUG – Stacja Morska Instytutu Oceanografii Uni-wersytetu Gdańskiego.

przypadkach jest zapewne wynikiem konfliktu, jaki wpisany jest we współbytowanie na łowi-skach fok i rybaków. Ci ostatni obawiają się ograniczeń w połowach oraz coraz częściej do-świadczają strat w połowach. Uszkodzone przez niektóre osobniki fok ryby nie nadają się do sprzedaży. Często też, skonstruowane z delikatnej przędzy stawne sieci skrzelowe ulegają uszko-dzeniu na skutek wyrywania ryby lub uwięzienia w nich fok. Niestety, foki wybierające taki sposób pozyskiwania pożywienia, są często narażone na śmiertelne zakończenie z pozoru łatwego posiłku.

W obecnej sytuacji, gdy na potrzeby programu restytucji stworzono w Skandynawii dedykowane fokom szarym obszary ochronne i dzięki temu zapewniona jest coroczna rekrutacja nowego po-kolenia oraz rośnie ogólna liczba tych fok w Bał-tyku (28 tys. w 2012 roku), przyłów w wymiarze całej bałtyckiej populacji prawdopodobnie nie od-grywa już aż tak destrukcyjnej roli, jak w latach 80. i wcześniejszych ubiegłego wieku. Nie można jednak wykluczyć, że zjawisko to działa hamu-jąco na odtworzenie i utrwalenie zoogeograficz-nego zasięgu fok szarych w części południowego Bałtyku, co jest wymogiem ochronnym Zalecenia Komisji Helsińskiej (HELCOM) nr 27-28/2 „Conservation of seals in the Baltic Sea Area”12.

12 Baltic Marine Environment Protection Commission (HELCOM). 2006. Recommendation 27-28/2 Conservation of seals in the Baltic Sea Area, < http://helcom.fi/Recom-mendations/Rec%2027-28-2.pdf>, dostęp: 2014-05-15.

Ryc. 6. Martwe foki szare z oplątaną wokół karku siecią, na brzegu w Jastrzębiej Górze (A) i z Krynicy Morskiej (B) (fot. z archiwum SMIOUG).Fig. 6. Dead grey seals with net around the neck, on the shore in Jastrzębia Góra (A) and Krynica Morska (B) (photo from the SMIOUG archive).

Page 270: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

268 K. E. Skóra et al.

W tle konfliktu rybołówstwa z obecnością fok szarych w środowisku tkwi także problem ochrony dzikich stad łososia bałtyckiego. Rybacy z jednej strony domagają się kompensacji finansowych za straty wyrządzane przez foki, ale z drugiej nie chcą raportować dobrze udokumentowanych zda-rzeń w obawie weryfikacji faktycznej skali po-łowu łososi (gatunku limitowanego) w stosunku do troci (gatunku nielimitowanego), która często była i jest raportowana w miejsce faktycznie zło-wionych ponad limit albo w okresie ochronnym łososi. W konsekwencji takiego raportowania Komisja Europejska zmuszona była do zredu-kowania przyznanych Polsce kwot połowowych łososia na 2013 r. o około 25%13.

13 Rozporządzenie Komisji (UE) nr 1223/2013 z dnia 29 listopada 2013 r. przewidujące odliczenie od kwot poło-wowych łososia przyznanych Polsce w 2013 r. i kolejnych latach w podrejonach ICES 22-31 z powodu przełowienia w 2012 r. Dz. Urz. UE L 320 z 30.11.2013, s. 20–21.

4.3.2. Morświn

Od 2008 roku żyjąca w Bałtyku populacja morświnów (Phocoena phocoena L.) figuruje na liście gatunków krytycznie zagrożonych (International Union [...] 2008). Według da-nych z ostatniej próby oszacowania liczeb-ności bałtyckich morświnów wykonanej przez międzynarodowy zespół naukowców (Berg-gren et al. 2004) populacja liczy 93 osobniki (95% CI=10-460). Za jedno z najpoważniej-szych obecnie bezpośrednich zagrożeń dla ich przetrwania uważa się przyłów w sieciach rybackich. O przyłowie morświnów w sieciach skrzelowych służących m.in. do połowu łososi i dorszy zaświadczają zarówno dane z krajów bałtyckich (Lindroth 1962; Berggren 1994; Koschinski 2002), jak i polskie (Hryniewiecki 1925; Ropelewski 1952, 1957; Skóra, Ku-klik 2003; Pawliczka 2013). W latach 1986–2010 Stacja Morska Instytutu Oceanografii

Pławnice/

Driftnets

36%

Włoki/

Trawls

6%

Stawne sieci skrzelowe/

Gillnets

46%

Nieokreślone/

Undefined

12%

Mance/

Set gillnets

5%

Sandaczowe/

Zander nets

10%

Flądrowe/

Flounder nets

10%

Łososiowe/

Salmon nets

12%

Dorszowe/

Cod nets

51%

Nieznane/

Unknown

12%

Ryc. 7. Rodzaje narzędzi połowowych, w których odnotowano przyłów morświnów w polskich obszarach morskich w latach 1950–2012. Objaśnienia: duży diagram kołowy – wszystkie raporty, mały diagram kołowy – wyłącznie w obrębie stawnych sieci skrzelowych. Identyfikacja narzędzi przez osoby raportujące (Pawliczka 2013).Fig. 7. Types of fishing gear with reported bycatch of harbor porpoises in the Polish maritime areas in 1950–2012. Explana-tion: the large pie chart shows all types of gear, the small one – only gillnets. The identification of types of gear performed by the reporting persons (Pawliczka 2013).

Page 271: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ocena i propozycje zmniejszenia negatywnego wpływu… 269

Uniwersytetu Gdańskiego pozyskała z pol-skiej strefy Bałtyku 72 raporty o przyłowie tych ssaków. Obszarem, gdzie odnotowano ich ponad 36%, była Zatoka Pucka (Skóra, Kuklik 2003; Pawliczka 2009, 2013). Akwen ten sta-nowi zaledwie ok. 1% powierzchni polskich obszarów morskich, co wskazuje na wysoki stopień istniejącego tu zagrożenia. Dodatkowo należy podkreślić, iż pozyskane dane są re-zultatem wyłącznie dobrowolnie raportowa-nego przez rybaków przyłowu i wyznaczają minimalny poziom zjawiska. Jego faktyczna wielkość nie jest znana i może być daleka od dobrowolnie raportowanej.

Z większą pewnością należy podejść do ustaleń rodzajów narzędzi połowowych, które są przyczyną przyłowu. Wyniki analiz potwierdzają ogólnie znaną prawidłowość, że morświny giną przede wszystkim w sieciach skrzelowych – do lat 50. XX wieku przyłów notowano głównie w sieciach dryfujących (pławnicach łososio-wych), wycofanych w Bałtyku od 2008 roku, a współcześnie w sieciach stawnych, nadal sto-sowanych (Ryc. 7).

Działaniem zapobiegawczym śmiertelności połowowej morświnów miało być unijne roz-porządzenie14, zmierzające do ograniczenia przyłowu małych waleni w wodach europej-skich. Polski sektor rybołówstwa morskiego kontestował ten dokument od początku jego wprowadzenia. Czynił to głównie z uwagi na zakaz stosowania pławnic w Bałtyku. Odbi-ciem jego działań było stanowisko Rady Mi-nistrów z 11 stycznia 2005 roku, dążące do uzyskania derogacji zapisów wspomnianego wyżej rozporządzenia wobec polskich rybaków (cyt. „[...] brak wiarygodnej informacji o wy-stępowaniu populacji morświnów w wodach tradycyjnie eksploatowanych przez polskich ry-baków, a tym bardziej informacji o śmiertelnych

14 Rozporządzenie Rady (WE) nr 812/2004 z dnia 26 kwietnia 2004 r. ustanawiające środki dotyczące przy-padkowych odłowów waleni na łowiskach i zmienia-jące rozporządzenie (WE) nr 88/98. Dz. Urz. UE L 150 z 30.04.2004, Polskie Wydanie Specjalne 2004, rozdz. 4, t. 7, str. 91–98.

połowach tych waleni”)15. Opinia ta nie broniła się w świetle faktów. Zaprzeczało jej wiele danych obecnych w literaturze naukowej oraz w sprawozdaniach rybackich (np. Hryniewiecki 1925; Ropelewski 1952, 1957; Skóra et al. 1988; Skóra, Kuklik 2003).

Rozporządzenie WE 812/2004, prócz wy-cofania z użycia dryfujących sieci skrzelowych (pławnic), zobowiązywało polskie rybołówstwo do wprowadzenia odpowiedniego programu monitoringu przyłowu, metodycznie gwarantu-jącego pozyskanie wiarygodnych wyników oraz zastosowania na sieciach stawnych (na jednost-kach większych niż 12 m długości) w części Zatoki Pomorskiej (kwadrat 24 ICES) urządzeń akustycznych tzw. pingerów, które ostrzegają morświny przed potencjalnym niebezpieczeń-stwem w postaci sieci.

Pomijając fakt, że nie wszystkie z zapisów wspomnianego wyżej rozporządzenia odpowia-dały polskim warunkom wykonywania rybołów-stwa oraz miejscom najbardziej niebezpiecznym dla morświnów (jak Zatoka Pucka), to sama ich realizacja była i jest daleka od właściwej atencji dla celu jego wprowadzenia wobec pilnej po-trzeby ochrony tego gatunku w Bałtyku. Pierwsze dwa lata przewidziane na wykonanie projektów pilotażowych monitoringu przyłowu nie objęły nawet zalecanego 5% rzeczywistego nakładu połowowego. Nie wykonano rozpoznania zja-wiska dla opracowania trwałego reprezenta-tywnego programu monitoringu na dalsze lata, a w kolejnych rzadko przekraczano minimalne 5% pokrycie dla rybołówstwa stosującego sieci skrzelowe. Z uwagi na rzadkość bałtyckich mor-świnów program obserwatorów wykonywany w tak niewielkiej skali nie mógł i nie może za-pewnić zarejestrowania przyłowu choćby jednego walenia w roku. Dopiero po paru latach przy-znano, że w warunkach polskiej części Bałtyku monitorowania wymaga około 80% nakładu połowowego (Kamińska 2012). Od momentu

15 Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, Rzeczpospolita Polska. 2005. Komunikat po posiedzeniu Rady Ministrów – 11.01.2005. 11.01.2005, Warszawa, <www.poprzedniastrona.premier.gov.pl/archiwum/1937_13104.htm>, dostęp: 2014-05-15.

Page 272: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

270 K. E. Skóra et al.

rozpoczęcia obowiązywania zapisów rozporzą-dzenia nie opracowano ani nie wdrożono wła-ściwego metodycznie monitoringu przyłowu, pomimo istnienia takiego obowiązku w krajach unijnych, wynikającego zarówno z powyższego rozporządzenia, jak i z dyrektywy siedliskowej. Jego kontynuacja według dotychczasowej prak-tyki jest nieuzasadniona.

Nieskuteczne dla zmniejszenia śmiertelności morświnów było i jest stosowanie pingerów w rejonie polskiej części kwadratu 24 ICES na Zatoce Pomorskiej. Błędem pierwotnym tego zamierzenia był wymóg stosowania pingerów wyłącznie dla jednostek powyżej 12 metrów, co w rezultacie dało zabezpieczenie początkowo dla 21%, a obecnie tylko dla ok. 6% stosowa-nych w tym rejonie stawnych sieci skrzelowych (Tab. 3). Pingery, które kupiono w 2008 roku, za-częto stosować dopiero w 2009 roku. Nie sposób być przekonanym, że tak niskie zabezpieczenie przed przyłowem może przynieść jakikolwiek efekt ochronny. Wprawdzie, poza rozporządze-niem unijnym, poszczególne kraje powinny do-konać odpowiednich regulacji dostosowanych do lokalnych warunków, ale w Polsce nie dokonano takich kroków, realizując zapisy unijne nieade-kwatne ani do specyfiki rybołówstwa, ani do sy-tuacji morświnów w polskich wodach.

Wiedząc, że problem przyłowu w znacznie większej skali występuje na Zatoce Puckiej (Skóra, Kuklik 2003), sektor rybołówstwa nie podjął także na tym akwenie żadnych działań minimalizujących to zagrożenie. Nie uruchomił nawet działań w sferze informacyjno-eduka-cyjnej w środowisku lokalnych rybaków, aby raportowali każdy z przypadków złowienia lub zaobserwowania morświnów. Sektor ten oponuje przeciw potrzebie powiększenia obszaru siedli-skowego Natura 2000 PLH 220032 „Zatoka Pucka i Półwysep Helski” dla potrzeb bardziej elastycznego zarządzania połowami, nie podej-muje żadnych przedsięwzięć testujących alterna-tywne techniki połowowe ani prób zastosowania akustycznych urządzeń ostrzegających. Mimo międzynarodowych zobowiązań kraju16,17,18 na

16 Baltic Marine Environment Protection Commis-sion (HELCOM). 1996. Recommendation 17/2 Protection of Harbour Porpoise in the Baltic Sea Area, <http://helcom.fi/Recommendations/Rec%2017-2.pdf>, dostęp: 2014-05-15.17 Porozumienie o ochronie małych waleni Bałtyku i Morza Północnego, sporządzone w Nowym Jorku dnia 17 marca 1992 r. Dz. U. z 1999 r. Nr 96, poz. 1108. 18 ASCOBANS. 2009. Recovery Plan for Baltic Harbour Porpoises Jastarnia Plan (2009 revision), <http://www.as-cobans.org/sites/default/files/ASCOBANS_JastarniaPlan_MOP6.pdf>, dostęp: 2014-05-15.

Tabela 3. Procent stawnych sieci skrzelowych stosowanych na obszarze 24 ICES wyposażonych w urządzenia odstraszające (pingery) w latach 2008–2011 (Górski et al. 2012 na podstawie danych CMR).

Table 3. Percentage of gillnets used in the 24 ICES area equipped with pingers in 2008–2011 (Górski et al. 2012 based on data from the Fisheries Monitoring Center).

Rok/ Year

Jednostki <12 m/ Vessels below 12 m

Jednostki ≥12 m/ Vessels over 12 m Suma wyko-

rzystanych do połowu sieci/ Sum of total fishing gear

used

Procent połowów prowa-dzonych przez

jednostki ≥12 m/ Percentage of fishing opera-

tions by ≥12 m vessels

Procent sieci wyposażonych

w pingery/ Percentage of fishing gear

equipped with pingers

Liczba rejsów połowowych/

Number of fishing opera-

tions

Liczba użytych do

połowu sieci/ Number of fishing gear

used

Liczba rejsów połowowych/

Number of fishing opera-

tions

Liczba użytych do

połowu sieci/ Number of fishing gear

used2008 1956 160 750 247 43 010 203 760 11% 21%2009 1722 126 703 221 32 585 159 288 11% 20%2010 1098 83 324 182 26 011 109 335 14% 23%2011 2193 141 423* 76 10 110** 151 533 3% 6%

*Przy 103 połowach i **przy 6 połowach baza CMR nie zawierała liczby użytych sieci *In case of 103 fishing operations and **in case of 66 fishing operations the database of the Fisheries Monitoring Center did not include the number of the fishing gear used

Page 273: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ocena i propozycje zmniejszenia negatywnego wpływu… 271

rzecz rewitalizacji i ochrony morświnów żyją-cych w Bałtyku, środowisko rybackie kontestuje potrzebę wprowadzania zalecanych działań.

5. Najprostsze z działań, jakie dla ochrony różnorodności może podjąć sektor

rybołówstwa

5.1. Raportowanie przyłowu

Brak systematycznego zbioru informacji na temat przyłowu chronionych gatunków zwie-rząt sprawia, iż wiele z podejmowanych metod ochrony może okazać się nieskutecznymi. Wielu rybaków w rozmowach bezpośrednich niejedno-krotnie przyznawało, że przyłowu nie raportują i w stosunku do morskich ssaków na pewno nie będą tego czynić. Inni twierdzą, że zjawisko to nie istnieje. Administracja rybołówstwa raczej wzbrania się przed naprawą tej sytuacji, a Mi-nisterstwo Środowiska jak dotychczas nie dość skutecznie naciskało na poszukiwanie konstruk-tywnego wyjścia z problemu, mimo zapisu dy-rektywy siedliskowej nakazującego wdrożenie sytemu monitoringu przypadkowego chwytania lub zabijania gatunków zwierząt wymienio-nych w załączniku IV (dyrektywa siedliskowa, art. 12, pkt 4)19.

Działaniem naprawczym obecnej sytuacji może się okazać nowelizacja ustawy o ochronie przyrody z dnia 13 lipca 2012 roku20. Nakłada ona obowiązek raportowania przypadków śmierci gatunków chronionych i zgłaszania ich do regionalnego dyrektora ochrony środowiska. Jednak, aby mogło to być zastosowane w ry-bołówstwie i mogło być lepiej spożytkowane z uwagi na potrzeby posiadania innych istot-nych informacji o przyczynach przyłowu (w tym

19 Art. 12, pkt 4. Państwa Członkowskie ustanawiają system monitorowania przypadkowego chwytania lub zabijania gatunków zwierząt wymienionych w załączniku IV lit. a). „W świetle zebranych informacji Państwa Członkowskie podejmują dalsze badania lub środki ochronne, wymagane w celu zapewnienia, aby przypadkowe chwytanie i zabijanie nie miało znacznego negatywnego wpływu na te gatunki”.20 Ustawa z dnia 13 lipca 2012 r. o zmianie ustawy o ochronie przyrody oraz niektórych innych ustaw. Dz. U., poz. 985.

niekoniecznie letalnego), najpierw należałoby opracować poprawny format sprawozdawczych dokumentów rybackich. W tym celu, w pierw-szej kolejności potrzebna jest modyfikacja dzienników i raportów połowowych tak, aby zawierały odpowiednie miejsce, umożliwiające zapisanie informacji o przyłowie dowolnego gatunku chronionego. W obecnie istniejących dziennikach i miesięcznych raportach połowo-wych, które stanowią sprawozdanie z połowów na morzu, brak jest nie tylko na to odpowiedniej rubryki, ale gatunki chronione nie widnieją na liście statystycznych kodów identyfikacyjnych, co powoduje, że wielu rybaków nie czuje się w żaden sposób zobligowanymi do odnotowy-wania tego rodzaju przypadków. Skutek tej sy-tuacji jest taki, że w rejestrach CMR (Centrum Monitorowania Rybołówstwa) raporty o przy-łowie ptaków, ssaków i ryb chronionych nie są obecne.

Niezbędne jest także ustanowienie odpo-wiednich zasad postępowania z przyłowionymi osobnikami, a szczególnie reguły dowożenia ich do portu i przekazania uprawnionym jed-nostkom badawczym. Wielu rybaków zgłasza obecnie obawy, czy posiadanie gatunku chro-nionego na pokładzie i jego transport do portu nie jest zagrożone prawnymi sankcjami. Zapisy, jakie proponuje projekt nowego Rozporządzenia Ministra Środowiska w sprawie ochrony gatun-kowej zwierząt, powinny te obawy ostatecznie rozstrzygnąć.

5.2. Monitorowanie przyłowu

Przy braku raportowania przyłowu w celu właściwego rozpoznania skali i przyczyn tego zjawiska nie tylko jest konieczne prowadzenie monitoringu badawczego in situ, ale i specjalnie zaplanowanych pod tym kątem naukowych eks-perymentów.

Wiarygodność instytucjonalnego monito-ringu powinna być określona zobiektywizo-waną metodyką inspekcyjną floty rybackiej oraz niezależnym od sektora rybołówstwa składem obserwatorów połowów lub, gdy obecność do-datkowych osób z jakiś powodów na pokładzie

Page 274: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

272 K. E. Skóra et al.

jest niemożliwa, zastosowaniem zapisu CCD--TV. To ostatnie rozwiązanie jest dedykowane najmniejszym jednostkom rybackim. Żaden z tych systemów nie może i nie powinien być za-stosowany bez właściwej współpracy rybaków z naukowcami. W sytuacjach nadzwyczajnych można także stosować monitoring typu „out--board”, prowadzony z innej jednostki pływa-jącej lub z brzegu.

5.3. Redukcja przyłowu

Jedną z najprostszych metod ochrony ga-tunku jest wyłączenie obszaru jego wystę-powania z działalności człowieka – w tym przypadku ograniczenie w wykonywaniu po-łowów. Zakaz może dotyczyć konkretnego obszaru, okresu lub rodzaju stosowanych na-rzędzi. Zastosowanie tego typu ograniczeń budzi zwykle wiele kontrowersji natury spo-łecznej. Jest jednak możliwe i jest dziś stan-dardową metodą stosowaną w rybołówstwie w odniesieniu do potrzeb ochrony ryb prze-mysłowych. Społeczno-ekonomiczne skutki ta-kich regulacji łagodzi stosowanie rekompensat finansowych.

Dla uniknięcia tego typu ograniczeń opra-cowywane są nowe narzędzia połowowe, a tra-dycyjne są uzbrajane w dodatkowe urządzenia niwelujące niebezpieczeństwo zaplątania się w nie niechcianych zwierząt. W wielu krajach coraz częściej wykorzystuje się zmodyfikowane narzędzia połowowe, które ograniczają przyłów np. fok, a zarazem minimalizują szkody w po-łowach wyrządzanych przez te ssaki (Lunneryd et al. 2003). Wprowadzone nowe narzędzia dają obiecujące rezultaty i wskazują na możliwość dalszego ich doskonalenia poprzez modyfi-kację konstrukcji, rodzaju przędzy, wyposażenia sieci w odpowiednie dla gatunku chronionego repelenty wzmacniania ich widzialności i wy-dłużania odległości detekcji biosonarowej. Rów-nolegle prowadzone są badania biologiczne nad zachowaniem zwierząt, w poszukiwaniu mecha-nizmów, które sprzyjają lub niwelują możliwość przyłowu w określonych warunkach wykony-wania połowów.

5.4. Certyfikacja produktów rybnych i świadomość odpowiedzialności za eksploatowane zasoby

Możliwości zmniejszenia szkodliwego od-działywania polskiego rybołówstwa morskiego na różnorodność biologiczną Bałtyku w dużym stopniu leżą też w sferze uświadomienia ist-niejących problemów i to nie tylko w samym sektorze rybołówstwa, ale także wśród konsu-mentów jego produktów.

Zapisy istniejących od lat kodeksów: Odpo-wiedzialnego Rybołówstwa (FAO) i Polskiego Kodeksu Odpowiedzialnego Rybołówstwa nie są powszechnie znane. Nie sposób zatem uwie-rzyć, że ich reguły są czy będą stosowane. Dlatego nadal jest konieczna, skierowana do środowiska rybaków kampania informacyjna o istnieniu tych zapisów. Misja popularyzacji powinności przestrzegania ich zapisów należy do formalnych i nieformalnych liderów tej spo-łeczności.

Warto, aby polscy rybacy dostrzegli, jak na rynku handlu i konsumpcji ryb jest budowana konkurencyjna idea nowego rodzaju produktów. Rybołówstwo prowadzone w sposób przyrod-niczo zrównoważony, kreuje i zdobywa rynek konsumencki. Produkty nie posiadające stosow-nych certyfikatów o stosowaniu przy połowie ryb narzędzi bezpiecznych dla środowiska i niwelują-cych śmiertelny przyłów gatunków nie będących celem licencjonowanej eksploatacji, będą stop-niowo wypierane przez te, które takie certyfikaty będą miały. O takim wyborze zaczyna decydować już sam handel. Na polskim rynku produkty z od-powiednim certyfikatem, np. certyfikatem zrów-noważonego rybołówstwa MSC (ang. certified sustainable seafood MSC21) wprowadzają duże sieci handlowe. Żaden z produktów pochodzą-cych z łowionych przez polskich rybaków bałtyc-kich gatunków ryb takim atestem się jeszcze nie legitymuje. Aby go otrzymać, należy wylegity-mować się wiarygodnymi informacjami o stoso-wanych zasadach zarządzania eksploatowanymi zasobami, a także informacjami o wpływie po-łowów nie tylko na łowiony gatunek, ale także na

21 MSC – Marine Stewardship Council.

Page 275: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ocena i propozycje zmniejszenia negatywnego wpływu… 273

zagrożone i chronione elementy środowiska natu-ralnego. Brak przekonywujących danych o braku przyłowu organizmów chronionych może okazać się dla polskiego rybołówstwa znaczącą barierą kwalifikacyjną.

6. Podsumowanie

Pomimo nominalnego spadku nakładu po-łowowego w wyniku redukcji liczby łodzi i ku-trów rybackich głównie z powodów potrzeb ochrony zasobów ryb przemysłowych, ilość i struktura używanych narzędzi połowowych w dalszym ciągu stanowi istotne zagrożenie dla wielu chronionych gatunków zwierząt. W tej sytuacji pilną potrzebą staje się reorientacja sektora rybackiego w kierunku uznania ko-nieczności zmniejszenia śmiertelności gatunków chronionych, które w nadmiernym stopniu giną w efekcie stosowania niebezpiecznych dla nich narzędzi połowowych.

Sektor rybołówstwa w trybie pilnym powi-nien przystąpić do oceny zjawiska przyłowu morskich ssaków, nurkujących ptaków i chro-nionych gatunków minogów i ryb. Niezbędnym i prostym krokiem w kierunku osiągnięcia tego celu jest modyfikacja dzienników i miesięcznych raportów połowowych oraz wspieranie procesu raportowania tego rodzaju zdarzeń przez ry-baków. Niezbędne jest także wykonywanie badań nad przyłowem gatunków chronionych przez spe-cjalistów spoza sektora rybołówstwa. Suma wnio-sków pozyskanych na bazie obu źródeł wiedzy powinna pozwolić na sukcesywne ustalenie miejsc, okresów i rodzajów narzędzi, w których odnotowuje się przyłów. Jednocześnie należy pra-cować nad opracowaniem i wdrożeniem nowych technik i narzędzi połowu, które zminimalizowa-łyby ryzyko przyłowu i oddziaływania na różne elementy środowiska naturalnego.

Nieuniknionym wydaje się także stopniowe poddawanie działalności rybackiej rutynowemu procesowi ocen oddziaływania na środowisko, szczególnie na tych obszarach chronionych, gdzie potrzebą jest wypracowywanie zaleceń dla koegzystencji eksploatacji zasobów ryb z po-trzebami wyznaczonych celów ochrony.

Efektem wszystkich wymienionych działań powinno być lepsze zachowanie naturalnej róż-norodności biologicznej Bałtyku, a szczególnie powinny one sprzyjać skutecznemu wydobyciu z zagrożenia morskich gatunków chronionych.

7. Literatura

Arndt G. M., Gessner J., Anders E., Spratte S., Filipiak J., Debus L., Skóra K. E. 2000. Predominance of ex-otic and introduced species among sturgeons captured from the Baltic and North Sea and their watersheds, 1981–1999. Boletino del Instituto Espanol de Oceano-grafia 16(1–4): 29–36.

ASCOBANS. 2009. Recovery Plan for Baltic Harbour Porpoises Jastarnia Plan (2009 revision), <http://www.ascobans.org/sites/default/files/document/ASCOBANS_JastarniaPlan _MOP6.pdf>, dostęp: 2014-05-15.

Baltic Marine Environment Protection Commission (HELCOM). 1996. Recommendation 17/2 Protection of Harbour Porpoise in the Baltic Sea Area, <http://helcom.fi/Recommendations/Rec%2017-2.pdf>, dostęp: 2014-05-15.

Baltic Marine Environment Protection Commission (HELCOM). 2006. Recommendation 27-28/2 Conserva-tion of seals in the Baltic Sea, <http://helcom.fi/Recom-mendations/Rec%2027-28-2.pdf>, dostęp: 2014-05-15.

Berggren P. 1994. Bycatches of the harbour porpoise (Pho-coena phocoena) in the Swedish Skagerrak, Kattegat and Baltic Seas; 1973–1993. Report of the International Whaling Commission Special Issue 15: 211–215.

Berggren P., Hiby L., Lovell P., Scheidat M. 2004. Abun-dance of harbour porpoises in the Baltic Sea from aerial surveys conducted in summer 2002. International Whaling Commission SC/56/SM7.

Budniak M. 2010. Raport z przeprowadzonego monito-ringu polskiego systemu kontroli połowów na Morzu Bałtyckim. Szczecin, 2010. Federacja Zielonych Gaja, Szczecin.

Bzoma S. 2006. Raport z wykonania Programu Monito-rowania Przypadkowych Połowów Waleni w 2006 r. Morski Instytut Rybacki, Gdynia.

Bzoma S. 2007. Raport z wykonania Programu Monito-rowania Przypadkowych Połowów Waleni w 2007 r. Morski Instytut Rybacki, Gdynia.

Bzoma S. 2008. Report on the implementation of the In-cidental Catches of Cetaceana Monitoring Scheme in 2008. Morski Instytut Rybacki, Gdynia.

Bzoma S. 2009. Raport z wykonania Programu Monito-rowania Przypadkowych Połowów Waleni w 2009 r. Morski Instytut Rybacki, Gdynia.

Page 276: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

274 K. E. Skóra et al.

Dyrektywa 92/43/EWG z dnia 21 maja 1992 r. w sprawie ochrony siedlisk przyrodniczych oraz dzikiej fauny i flory. Dz. Urz. WE L 206 z 22.07.1992, Polskie Wydanie Specjalne 2004, rozdz. 15, t. 2, s. 102–145.

Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/56/WE z dnia 17 czerwca 2008 r. ustanawiająca ramy działań Wspólnoty w dziedzinie polityki środowiska morskiego (dyrektywa ramowa w sprawie strategii morskiej). Dz. Urz. UE L 164 z 25.06.2008, s. 19–40.

European Environment Agency. 2010. Marine trophic index of European seas (SEBI 012) – Assessment published May 2010, <http://www.eea.europa.eu/data-and-maps/indicators/marine-trophic-index-of-european-seas/marine-trophic-index-of-european#eeaEsriMap>, dostęp: 2014-02-01.

Gessner J., Debus L., Filipiak J., Spratte S., Skora K. E., Arndt G. M. 1999. Development of sturgeon catches in German and adjacent waters since 1980. Journal of Applied Ichthyology 15: 136–141.

Gessner J., Midgalska B., Tautenhahn M., Domagała J., Fredrich F., Bartel R. 2008. Migration analysis of juvenile sturgeon (Acipenser oxyrhynchus) in the Odra River catchment as determined by catch data. W: R. Kolman, A. Kapusta (eds), Actual status and ac-tive protection of sturgeon fish populations endangered by extinction, p. 151–162. Wydawnictwo IRS, Olsztyn.

Górski W., Skóra K. E., Pawliczka I. 2012. Conserva-tion measures for harbour porpoises in the Pomeranian Bay (South Baltic). W: B. McGovern, S. Berrows, B. McKeogh, I. O’Connor (eds), 26th European Ceta-cean Society Conference “Information and Ideas Worth Sharing”, 26th–28th March 2012, Galway, Ireland, p. 222. Galway-Mayo Institute of Technology, European Cetacean Society, The Irish Whale and Dolphin Group, Galway.

Grygiel W., Trella K. 2003. Long-term (1976–2002) changes in freshwater and diadromous fishes occurrence in the bottom layer of the southern Baltic Sea (on the basis of the Polish Young Fish Surveys). Theme Session: Freshwater and Diadromous Fishes in the Baltic Sea. ICES CM 2003/R:07.

Harding K. C., Härkönen T., Helander B., Karlsson O. 2007. Status of Baltic grey seals: Population assessment and extinction risk. NAMMCO Scientific Publications 6: 33–56.

HELCOM. 2010. Ecosystem Health of the Baltic Sea 2003–2007: HELCOM Initial Holistic Assessment. Baltic Sea Environment Proceedings 122: 1–68.

Hryniewiecki A. 1925. Rybołówstwo morskie na polskim Bałtyku (sprawozdanie Morskiego Urzędu Rybackiego za 1922–1924). Wydawnictwo Ministerstwa Rolnictwa i Dóbr Państwowych, Seria D, (Biblioteka rybacka) 19. Warszawa – Bydgoszcz.

ICES. 2010. Report of the ICES advisory Committee, 2010. ICES Advice, 2010. Book 8. Baltic Sea. International

Council for the Exploration of the Sea, Copenhagen, <http://www.ices.dk/sites/pub/Publication%20 Re-ports/ICES%20Advice/2010/ICES%20ADVICE%202010%20BOOK%208.pdf>, dostęp: 2014-02-01.

International Union for Conservation of Nature (IUCN). 2008. Czerwona lista gatunków zagrożonych, < http://www.iucnredlist.org/>, dostęp: 2014-02-01.

Jepsen P. U. (ed.) 2001. Conservation and Management of Seal Populations in the Baltic – Action Plan for the im-plementation of the Helcom Project on Seals. HELCOM.

Kamińska K. 2012. Roczny raport z wdrożenia rozporzą-dzenia Rady (WE) 812/2004–2011. Załącznik nr 9. Mi-nisterstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Warszawa.

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, Rzeczpospolita Polska. 2005. Komunikat po posiedzeniu Rady Mi-nistrów – 11.01.2005. 11.01.2005, Warszawa, <www.poprzedniastrona.premier.gov.pl/archiwum/1937_13104.htm>, dostęp: 2014-02-01.

Kapusta A., Skóra M., Duda A., Morzuch J., Kolman R. 2011. Distribution and growth of juvenile Atlantic stur-geon released into the Drwęca and Wisłoka rivers (Po-land). Archives of Polish Fisheries 19: 69–76.

Kasperek S., Prędki P. 2011. Efekty ekologiczne działań przeprowadzonych w ramach projektu pilotażowego „Usuwanie zalegających sieci z Bałtyku”. Raport końcowy. Fundacja WWF Polska, Warszawa.

Kolman R., Kapusta A., Duda A., Wiszniewski G. 2011. Review of the current status of the Atlantic sturgeon Aci-penser oxyrinchus oxyrinchus Mitchill 1815, in Poland: principles, previous experience, and results. Journal of Applied Ichthyology 27: 186–191.

Komunikat Komisji do Parlamentu z dnia 16 listopada 2012 r. Plan działania na rzecz ograniczenia przypadkowego chwytania ptaków morskich w narzędzia połowowe {SWD(2012) 369 final}, {SWD(2012) 370 final}. Bruk-sela, dnia 16.11.2012, COM(2012) 665 final.

Koschinski S. 2002. Current knowledge on the harbour por-poises (Phocoena phocoena) in the Baltic Sea. Ophelia 55(3): 167–197.

Lindroth A. 1962. Baltic salmon fluctuations 2: porpoise and salmon. Report of the Institute for Freshwater Re-search Drottningholm 44: 105–112.

Lunneryd S. G., Fjälling A. 2004. Stormaskefälla och pushup.fiskhus ger hopp i säldrabbade omåden. (A suc-cessful introduction of the large mesh trap and the push-up fish bag.). Yrkesfiskaren 13/14: 12–13.

Lunneryd S. G., Fjälling A., Westerberg H. 2003. A large-mesh salmon trap; a way of mitigating seal impact on a coastal fishery. ICES Journal of Marine Science 60: 1194–1199.

Lunneryd S. G., Westerberg H. 1997. By-catch of, and gear damages by, grey seal (Halichoerus grypus) in

Page 277: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ocena i propozycje zmniejszenia negatywnego wpływu… 275

Swedish waters. ICES CM 1997/Q:11, ICES Annual Science Conference, Baltimore.

Olenin S., Grey J., Agard J., Dolgov L., Lubchenko J., Nilsson P., Skóra K., Warwick R. 1995. Marine Biodiversity and Environmental Degradation. W: L. Hedlund, B. Hagerhall, K. Johanneson (eds), Biodiversity and Sustainable Use of Coastal Waters. Workshop, 21–25 August 1995, Tjärnö Marine Biolog-ical Laboratory. Discussion papers 2, p. 29–33. Swedish Commitee on Biologcal Diveristy.

Pawliczka I. 2009. Czynna ochrona fok i morświnów w Polsce. W: B. Bobek, J. Mikoś, R. Wasilewski (red.), Gospodarka łowiecka i ochrona dzikich zwierząt na Pomorzu Gdańskim, s. 241–260. Polskie Towarzy-stwo Leśne, Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Gdańsku, Gdańsk.

Pawliczka I. 2013 [mskr]. Zasoby, zagrożenia i sposoby ochrony morświna Phocoena phocoena (L.) w obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej. Praca doktorska, Uniwersytet Gdański, Gdynia.

Porozumienie o ochronie małych waleni Bałtyku i Morza Północnego, sporządzone w Nowym Jorku dnia 17 marca 1992 r. Dz. U. z 1999 r. Nr 96, poz. 1108.

Ropelewski A. 1952. Ssaki Bałtyku. Zakład Ochrony Przy-rody, Kraków.

Ropelewski A. 1957. Morświn (Phocaena phocaena L.) jako przyłów w polskim rybołówstwie bałtyckim. Prace Morskiego Instytutu Rybackiego w Gdyni 9: 427–437.

Rozporządzenie Komisji (UE) nr 1223/2013 z dnia 29 listo-pada 2013 r. przewidujące odliczenie od kwot połowo-wych łososia przyznanych Polsce w 2013 r. i kolejnych latach w podrejonach ICES 22-31 z powodu przeło-wienia w 2012 r. Dz. Urz. UE L 320 z 30.11.2013, s. 20–21.

Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 12 października 2011 r. w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt. Dz. U. Nr 237, poz. 1419.

Rozporządzenie Rady (WE) nr 812/2004 z dnia 26 kwietnia 2004 r. ustanawiające środki dotyczące przypadkowych odłowów waleni na łowiskach i zmieniające rozporzą-dzenie (WE) nr 88/98. Dz. Urz. UE L 150 z 30.04.2004, Polskie Wydanie Specjalne 2004, rozdz. 4, t. 7, str. 91–98.

Skov H., Heinänen S., Žydelis R., Bellebaum J., Bzoma S., Dagys M., Durinck J., Garthe S., Grishanov G., Hario M., Kieckbusch J. J., Kube J., Kuresoo A., Larsson K., Luigujoe L., Meissner W., Nehls H. W., Nilsson L., Petersen I. K., Roos M. M., Pihl S., Sonntag N., Stock A., Stipniece A. 2011. Waterbird populations and pressures in the Baltic Sea. Nordic Council of Ministers, Copenhagen.

Skóra K. E., Pawliczka I., Klinowska M. 1988. Obser-vations of the harbour porpoise (Phocoena phocoena) on the Polish Baltic coast. Aquatic Mammals 14(3): 113–119.

Skóra K. E., Kuklik I. 2003. Bycatch as a potential threat to harbour porpoises (Phocoena phocoena) in Polish Baltic waters. NAMCCO Scientific Publications 5: 303–315.

Stempniewicz L. 1994. Marine bird drowning in fishing nets in the Gulf of Gdańsk (southern Baltic): numbers, species composition, age and sex structure. Ornis sve-cica 4: 123–132.

Thiel R., Riel P., Neumann R., Winkler H. M., Böttcher U., Gröhsler T. 2008. Return of twaite shad Alosa fallax (Lacépède, 1803) to the Southern Baltic Sea and the transitional area between the Baltic and North Seas. Hydrobiologia 602(1): 161–177.

Trela K., Kamińska K., Makowski. M. 2011. Roczny ra-port z wdrożenia rozporządzenia Rady (WE) 812/2004–2010. Załącznik nr 9. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Warszawa.

Ustawa z dnia 13 lipca 2012 r. o zmianie ustawy o ochronie przyrody oraz niektórych innych ustaw. Dz. U., poz. 985.

Watson R. A., Cheung W. W. L., Anticamara J. A., Su-maila R. U., Zeller D., Pauly D. 2012. Global ma-rine yield halved as fishing intensity redoubles, <http://www.seaaroundus.org/researcher/dpauly/PDF/2012/JournalArticles/GlobalMarineYieldHalved.pdf>, dostęp: 01.02.2014.

Žydelis R., Bellebaum J., Österblom H., Vetemaa M., Schirmeister B., Stipniece A., Dagys M., van Eerden M., Garthe S. 2009. Bycatch in gillnet fisheries – an overlooked threat to waterbird populations. Biological Conservation 142: 1269–1281.

Page 278: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...
Page 279: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ochrona różnorodności biologicznej kraju wobec inwazji obcych gatunków roślin i zwierząt

Wojciech Solarz

Solarz W. 2014. Conservation of biological diversity in Poland in view of invasions of alien plants and animals. In: Mirek Z., Nikel A. (eds), Nature Conservation in Poland and Current Civilizational Challenges. Komitet Ochrony Przyrody PAN, Kraków: 277–282.

Abstract. At least 1,270 alien species have been recorded in Poland, accounting for 2.1% of the total number of taxa known from the country. Alien species account for 27% of vascular flora in Poland, 26% of fish, 12% of mammals, and 10% of molluscs. Recent developments in regulatory framework concerning alien species include the 2013 Proposal for a Council and European Parliament Regulation on the prevention and management of the introduction and spread of invasive alien species. It is expected to come into force in 2016 and its main element is a list of priority species of EU concern. Strict measures will be imposed by the Member States on the importation, possession, and introduction of these species as well as trade in them. Their presence in a country will have to be reported and prompt control actions will have to be applied on the ground to stop or limit their invasion. In Polish legislation on biological invasions, progress includes the 2011 decree imposing restrictions for private and commercial owners of 52 invasive alien species. One of the main obstacles to a successful implementation of these solutions is a very low awareness of the problem. Unlike other threats to biological diversity, the role of alien species is commonly underestimated even by wildlife defenders as they commonly perceive alien species as enriching local floras and faunas.

Key words: alien species, invasive species, introduced species, legislation concerning biological invasions, nature conservation, management

Wojciech Solarz, Instytut Ochrony Przyrody PAN, al. Mickiewicza 33, 31-120 Kraków; e-mail: [email protected]

Inwazje obcych gatunków roślin i zwierząt są jednym z największych wyzwań współczesnej ochrony przyrody. Trudność stanowi m.in. duża nieprzewidywalność procesu inwazji – w wielu przypadkach nie można określić czasu i miejsca, w którym się ona rozpocznie, ani tego jaki obcy organizm zostanie wprowadzony na nowy ob-szar. Mimo rozwoju w ostatnich lat procedur oceny ryzyka ze strony obcych gatunków (np. Simons, De Poorter 2009), w dalszym ciągu nie można z całą pewnością prognozować dynamiki

i skutków inwazji. Co więcej, już samo okre-ślenie w sposób jednoznaczny tego, które orga-nizmy należy uznać za obce, napotyka na duże trudności, zwłaszcza wobec tego, że poszcze-gólne fora zainteresowane tym problemem po-sługują się rozmaitymi terminami, takimi jak: gatunki introdukowane, inwazyjne, naturalizo-wane, aklimatyzowane nierodzime, allochto-niczne, egzotyczne, szkodniki.

Jedna z najszerzej stosowanych definicji gatunku obcego została sformułowana przez

Page 280: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

278 W. Solarz

Konwencję o różnorodności biologicznej1. Za obce zostały uznane gatunki (lub niższe jed-nostki taksonomiczne), które w rezultacie dzia-łania człowieka zostały introdukowane poza obszar, w którym występują w sposób naturalny obecnie (lub występowały w sposób naturalny w przeszłości). Definicja ta obejmuje zarówno dorosłe osobniki, jak i ich stadia rozwojowe (np. nasiona, jaja, larwy) oraz części osob-ników, dzięki którym mogą przeżywać i roz-mnażać się (np. rozłogi, rozmnóżki, bulwy). Zgodnie z „konwencyjną” definicją, gatunki obce, które po introdukcji negatywnie oddziałują na rodzime gatunki, siedliska lub ekosystemy zalicza się do inwazyjnych gatunków obcych (od skrótu nazwy angielskiej „invasive alien species” określane jako IAS). Konwencja po-daje również definicję introdukcji: jest to spowo-dowane działalnością człowieka bezpośrednie przeniesienie gatunku poza obszar naturalnego występowania lub umożliwienie samodzielnej ekspansji poza ten obszar. Definicja gatunku ob-cego, zawarta w art. 5 pkt 1c Ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody2, została opracowana w oparciu o definicje Konwencji o różnorodności biologicznej.

Mimo umocowania prawnego, definicje te są często mylnie interpretowane. Nieporo-zumieniem jest m.in. uznawanie za rodzime tych gatunków, które nie były introdukowane bezpośrednio na danym obszarze, ale zostały wcześniej wprowadzone poza jego granicami, a następnie przybyły tu już bez dalszego udziału człowieka. W Polsce przykładem takiego ga-tunku jest jenot Nyctereutes procyonoides (Gray, 1834), który skolonizował nasz kraj po intro-dukcji na obszarze europejskiej części byłego Związku Radzieckiego (Kowalczyk 2011). Była

1 Convention on Biological Diversity. 2002. COP 6 Decision VI/23. Alien species that threaten ecosystems, habitats or species [Konwencja o różnorodności biologicznej. 2002. Decyzja VI/23. Gatunki obce, które zagrażają eko-systemom, siedliskom lub gatunkom], <http://www.cbd.int/decision/cop/default.shtml?id=7197>, dostęp: 2014-02-10.2 Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody. Dz. U. Nr 92, poz. 880.

to ekspansja długodystansowa i przekraczająca granice państwowe, jednak dla uznania gatunku za obcy „wystarcza” nawet jego krótkodystan-sowa translokacja w obrębie tego samego kraju. W Polsce sytuacja taka ma miejsce np. w przy-padku głowacicy Hucho hucho (Linnaeus, 1758) czy świerka Picea abies (L.) H. Karst. Innym częstym błędem jest pochopne „natura-lizowanie” gatunków obcych, które zostały in-trodukowane w odległej przeszłości. W Polsce dotyczy to np. karpia Cyprinus carpio Linnaeus, 1758 (Witkowski 2011) czy daniela Dama dama (Linnaeus, 1758) (Solarz 2011). Zgodnie z przy-jętymi definicjami, czas, jaki upłynął od wpro-wadzenia gatunku, nie wpływa na zmianę jego statusu i zawsze należy takie gatunki uznawać za obce. Z kolei gatunki, których ekspansja jest wyłącznie rezultatem zmian klimatycznych, czy zmiany struktury siedliska (np. fragmentacji), nie powinny być zaliczane do gatunków obcych.

Większość obcych gatunków nie jest w stanie stworzyć na nowych obszarach stabilnych po-pulacji, a jeśli je tworzy, to nie stanowią one istotnego zagrożenia dla lokalnej przyrody. Nie-które obce gatunki stanowią wręcz podstawę światowego rolnictwa. Inwazyjne gatunki obce, wpływające negatywnie na środowisko przy-rodnicze, gospodarkę i zdrowie ludzi, stanowią niewielką część introdukowanych taksonów. Jednak sumaryczny wpływ inwazyjnych ga-tunków obcych jest tak duży, że w skali całego świata są one uznawane za największe zagro-żenie dla przyrody obok utraty siedlisk. Przy-kładem są wyniki analizy przyczyn całkowitego wyginięcia zwierząt. Udało się je ustalić dla 170 wymarłych gatunków. Inwazje biologiczne były wyłącznym powodem wyginięcia 20% spo-śród tych gatunków, a dla 54% gatunków były jednym z głównych powodów wymarcia (Cla-vero, García-Berthou 2005).

Negatywny wpływ inwazyjnych gatunków obcych na rodzime gatunki i ekosystemy prze-jawia się m.in. w intensywnym drapieżnictwie i roślinożerności ze strony obcych gatunków zwierząt. Ingerencja w lokalne sieci troficzne może również polegać na tym, że obce gatunki roślin i zwierząt mogą stać się nowymi źródłami

Page 281: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ochrona różnorodności biologicznej kraju… 279

pokarmu dla gatunków rodzimych, co może skutkować znacznym wzrostem liczebności ich populacji. Kolejnym sposobem negatywnego oddziaływania jest konkurencja z rodzimymi roślinami o światło i wodę, a z rodzimymi zwie-rzętami o pokarm, miejsca schronienia i rozrodu. Inwazyjne gatunki obce mogą się również krzy-żować ze spokrewnionymi gatunkami rodzi-mymi. Ponadto mogą one przenosić groźne dla rodzimych gatunków pasożyty i czynniki choro-botwórcze, a część obcych gatunków sama paso-żytuje lub wywołuje choroby (Głowaciński et al. 2011). Nawet jeśli obecność obcego gatunku nie niesie ze sobą wyraźnych negatywnych efektów, to każdorazowe zadomowienie się takiego ga-tunku przyczynia się do często nieodwracalnego spadku naturalności lokalnych biocenoz – swego rodzaju „fałszowania” swoistości natury.

Wpływ inwazyjnych gatunków obcych nie ogranicza się tylko do stwarzania zagrożenia dla różnorodności biologicznej. Ich obecność może również skutkować bardzo istotnymi stratami ekonomicznymi. Sięgają one ok. 5% globalnego produktu brutto (Pimentel 2002), a w Europie oceniane są na co najmniej 18 mld euro rocznie (Kettunen et al. 2009). Na sumę tą składają się m.in. koszty bezpośredniego niszczenia upraw i produktów roślinnych, a także koszty pono-szone w związku z wywoływanymi przez te ga-tunki epidemiami wśród zwierząt hodowlanych i ludzi. Działania mające na celu zapobieganie tym szkodom i łagodzenie ich skutków również generują bardzo duże koszty.

Skala problemu inwazji biologicznych w Polsce została stosunkowo dobrze rozpo-znana. Dotychczas stwierdzono w naszym kraju 939 gatunków obcych roślin naczyniowych, co stanowi 27% flory Polski (Tokarska-Guzik et al. 2012). Liczba ta obejmuje m.in. 84 gatunki inwazyjne i potencjalnie inwazyjne, co stanowi 2,5% flory Polski. Co najmniej 286 gatunków obcych zwierząt tworzy w naszym kraju stabilne populacje, stanowiąc ok. 0,2% fauny Polski (Głowaciński, Pawłowski 2011). Najbardziej „zainfekowanymi” wskutek inwazji biologicz-nych grupami są ryby, ssaki i mięczaki (odpo-wiednio: 26,4%, 12,4% i 10,8%).

Kolejnym źródłem informacji o inwazjach biologicznych w naszym kraju jest interne-towa baza danych „Gatunki obce w Polsce”3. Obejmuje ona wszystkie grupy taksonomiczne, łącznie z wirusami i bakteriami, a także ga-tunki stwierdzane w Polsce sporadycznie, rów-nież w przeszłości. Dotychczas zostało do niej wpisanych 1246 gatunków obcych, co stanowi ok. 2,1% spośród 60 108 wszystkich gatunków tworzących różnorodność biologiczną Polski (Andrzejewski, Weigle 2003).

Rosnący stan wiedzy o przyczynach i skut-kach inwazji biologicznych owocuje w ciągu dwóch ostatnich dekad rozwojem krajowych i międzynarodowych inicjatyw mających na celu łagodzenie tego problemu. Jednym z najnow-szych rozwiązań jest propozycja Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie za-pobiegania wprowadzaniu i rozprzestrzenianiu się inwazyjnych gatunków obcych i zarządzania nimi4. Została ona przedstawiona przez Komisję Europejską we wrześniu 2013 r. Po fazie dys-kusji w Radzie Europy i w Parlamencie Eu-ropejskim, rozporządzenie ma zostać przyjęte w 2016 r.

Jednym z kluczowych elementów tego rozpo-rządzenia ma być lista obejmująca priorytetowe gatunki obcych roślin i zwierząt. Zależnie od stopnia zaawansowania inwazji tych gatunków, państwa członkowskie będą zobowiązane do re-alizacji jednej z trzech procedur postępowania, polegających na zapobieganiu introdukcji ga-tunku, podejmowaniu szybkich działań w celu jego eliminacji we wczesnej fazie inwazji lub długoterminowym zarządzaniu w przypadku znacznego rozprzestrzenienia. Dla gatunków tych zostaną wprowadzone zakazy introdukcji

3 Instytut Ochrony Przyrody PAN. Gatunki obce w Polsce. Internetowa baza danych, <http://www.iop.krakow.pl/ias>, dostęp: 2014-02-10.4 Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie zapobiegania wprowadzaniu i rozprzestrze-nianiu się inwazyjnych gatunków obcych i zarządzania nimi {SWD(2013) 321 final}, {SWD(2013) 322 final}, {SWD(2013) 323 final}. Bruksela, dnia 9.09.2013, COM(2013) 620 final, 2013/0307 (COD).

Page 282: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

280 W. Solarz

na teren UE, obrotu, przetrzymywania, hodowli, rozmnażania, wykorzystywania i wymiany. Naruszenie tych zakazów będzie groziło nało-żeniem odstraszających, skutecznych i propor-cjonalnych sankcji, m.in. konfiskatami, karami pieniężnymi i nakazami podjęcia środków za-radczych.

Z zakazu tego będzie wyłączone prowadzenie badań naukowych przez uprawnione instytucje. Konieczne jednak będzie zapewnienie środków zapobiegających ucieczce lub uwolnieniu wykorzystywanych w tym celu osobników, a w przypadku zwierząt także ich oznakowanie umożliwiające identyfikację jednostki badawczej w razie przedostania się okazów do środowiska przyrodniczego. Badania naukowe będą musiały być prowadzone w taki sposób, aby zminima-lizować liczbę wykorzystywanych w tym celu osobników obcego gatunku. Podobnymi regula-cjami zostaną objęci prywatni właściciele zwie-rząt gatunków priorytetowych. Jeżeli posiadali oni okazy w chwili wejścia tego rozporządzenia w życie, będą mogli je przetrzymywać aż do ich naturalnej śmierci. Podobnie jak w przypadku prowadzenia badań naukowych, konieczne bę-dzie zapewnienie warunków zapobiegających ucieczce osobników i będą one musiały być indywidualnie oznakowane. Ponadto nie będzie można rozmnażać posiadanych zwierząt.

Posiadacze komercyjnych zapasów okazów inwazyjnych gatunków obcych roślin i zwie-rząt nabytych przed ich włączeniem do listy gatunków priorytetowych, będą mieli prawo przetrzymywać je przez okres dwóch lat w celu sprzedaży lub przekazania instytucjom prowa-dzącym badania naukowe lub zapewniającym ochronę ex situ. Okazy te będą musiały być przetrzymywane w zamkniętych pomieszcze-niach i konieczne będzie podjęcie wszelkich środków zapobiegawczych uniemożliwiających ich reprodukcję lub ucieczkę.

Państwa członkowskie będą miały obo-wiązek prowadzenia i monitoringu populacji gatunków objętych wspomnianym rozporzą-dzeniem oraz prowadzenia badań naukowych mających na celu minimalizację ich negatyw-nego oddziaływania na przyrodę, gospodarkę

i zdrowie człowieka. W ciągu 18 miesięcy od wejścia dokumentu w życie, powinna zostać przeprowadzona ocena ryzyka dla prioryteto-wych dróg przedostawania się obcych gatunków na terytorium państw członkowskich, a w ciągu 3 lat drogi te powinny zostać objęte kontrolą (m.in. dzięki kontrolom granicznym) w celu zmniejszenia skali nowych introdukcji.

Kolejnym bardzo ważnym wymogiem zawartym w propozycji omawianego rozpo-rządzenia jest obowiązek natychmiastowego powiadamiania Komisji Europejskiej i innych państw członkowskich o wykryciu na terytorium kraju obecności gatunku objętego ogranicze-niami. Dotychczas podobny system skutecznie sprawdza się w zakresie ochrony fitosanitarnej i weterynaryjnej. W okresie do 3 miesięcy od po-wiadomienia konieczne będzie podjęcie działań w celu całkowitej eliminacji wykrytego gatunku. Od reguły tej przewidziano odstępstwa, na przy-kład w razie braku metod skutecznej kontroli lub w przypadku, gdy koszty jej prowadzenia będą znacząco większe niż spodziewane korzyści. Jeżeli gatunek jest w danym kraju rozprzestrze-niony w stopniu, który uniemożliwia całkowitą eliminację, to w ciągu 12 miesięcy od wpisania go na listę gatunków priorytetowych konieczne będzie podjęcie długofalowych działań kontro-lnych mających na celu spowolnienie tempa inwazji, przynajmniej w skali lokalnej, np. na obszarach przyrodniczo cennych.

Obecnie najważniejszymi krajowym ak-tami prawnymi odnoszącymi się do problemu inwazji biologicznych jest Ustawa o ochronie przyrody z dnia 16 kwietnia 2004 r. i towarzy-szące jej Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 9 września 2011 r. w sprawie listy roślin i zwierząt gatunków obcych, które w przypadku uwolnienia do środowiska przyrodniczego mogą zagrozić gatunkom rodzimym lub siedli-skom przyrodniczym5. Chociaż wprowadzanie

5 Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 9 września 2011 r. w sprawie listy roślin i zwierząt gatunków obcych, które w przypadku uwolnienia do środowiska przyrodni-czego mogą zagrozić gatunkom rodzimym lub siedliskom przyrodniczym. Dz. U. Nr 210, poz. 1260.

Page 283: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ochrona różnorodności biologicznej kraju… 281

w życie przyszłych zapisów Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady będzie się wiązało z koniecznością zmian w ustawodaw-stwie krajowym, to należy uznać, że rozwią-zania stosowane dotychczas w naszym kraju stanowią dobrą podstawę, w niektórych aspek-tach już w chwili obecnej wyprzedzając roz-wiązania proponowane w projekcie unijnym. Należą do nich m.in. procedury postępowania z osobnikami gatunków obcych znajdujących się w posiadaniu jednostek naukowych, właścicieli niekomercyjnych i podmiotów zajmujących się obrotem gatunkami obcymi.

Jednym z największych wyzwań dla skutecz-nego wprowadzania w życie istniejących i przy-szłych rozwiązań jest zwiększenie poziomu świadomości o przyczynach i skutkach inwazji biologicznych i sposobach na rozwiązywanie tego problemu. Inwazje biologiczne są bowiem chyba jedynym przykładem zagrożenia dla róż-norodności biologicznej, które jest często baga-telizowane nie tylko przez osoby w ogóle nie zainteresowane ochroną przyrody, ale również przez jej obrońców. Co więcej, część z nich trak-tuje obce gatunki, nawet te bardzo inwazyjne, nie jako zagrożenie, ale elementy „ubogacające” lokalną florę i faunę. Swoisty opór w uznaniu gatunku za obcy jest tłumaczony m.in. występo-waniem zjawiska naturalnego (nie wywołanego działaniami człowieka) rozszerzania zasięgów i długim czasem, jaki upłynął od pierwszej in-trodukcji. Znamienna jest również niechęć do podejmowania działań kontrolnych w stosunku do gatunków obcych. Najbardziej efektywnym rozwiązaniem jest prowadzenie takich działań u progu inwazji, kiedy jej skala jest najmniejsza. Tymczasem nie brak głosów, że wobec braku zagrożenia na tym etapie, należy takie działania opóźnić do chwili, gdy gatunek rozprzestrzeni się w stopniu, w którym zacznie się ono ujaw-niać. Zwolenników takiego powściągliwego podejścia trudno jest przekonać, że z reguły nie tylko generuje ono wysokie koszty, ale jest rów-nież mało skuteczne.

Mimo tych trudności należy uznać, że zmiany, jakie w ciągu kilkunastu ostatnich lat za-szły w postrzeganiu zagrożenia ze strony obcych

gatunków idą w dobrym kierunku. Rozwój kra-jowych i międzynarodowych rozwiązań praw-nych w tym zakresie jest dobrą podstawą do łagodzenia skali tego problemu w perspektywie kilkunastu najbliższych lat. Jednak konieczne jest skuteczne egzekwowanie wprowadzanych przepisów, a przede wszystkim podniesienie stanu wiedzy o inwazjach biologicznych.

Podziękowania. Dziękuję dwóm anonimowym Re-cenzentom za cenne uwagi do pierwszej wersji ma-nuskryptu.

Literatura

Andrzejewski R., Weigle A. (red.) 2003. Różnorodność biologiczna Polski. Narodowa Fundacja Ochrony Śro-dowiska, Warszawa.

Clavero M., García-Berthou E. 2005. Invasive species are a leading cause of animal extinctions. Trends Ecol. Evol. 20: 110.

Convention on Biological Diversity. 2002. COP 6 De-cision VI/23. Alien species that threaten ecosystems, habitats or species [Konwencja o różnorodności biolo-gicznej. 2002. Decyzja VI/23. Gatunki obce, które zagra-żają ekosystemom, siedliskom lub gatunkom], <http://www.cbd.int/decision/cop/default.shtml?id=7197>, do-stęp: 2014-02-10.

Głowaciński Z., Okarma H., Pawłowski J., Solarz W. (red.) 2011. Księga gatunków obcych inwazyjnych w faunie Polski. Instytut Ochrony Przyrody PAN w Kra-kowie, Kraków.

Głowaciński Z., Pawłowski J. 2011. Podsumowanie i ko-mentarz. W: Z. Głowaciński, H. Okarma, J. Paw-łowski, W. Solarz (red.), Księga gatunków obcych inwazyjnych w faunie Polski, s. 497–511. Instytut Ochrony Przyrody PAN w Krakowie, Kraków.

Instytut Ochrony Przyrody PAN. Gatunki obce w Polsce. Internetowa baza danych, <http://www.iop.krakow.pl/ias>, dostęp: 2014-02-10.

Kettunen M., Genovesi P., Gollasch S., Pagad S., Starfinger U., ten Brink P. Shine C. 2009. Tech-nical support to EU strategy on invasive species (IAS) – Assessment of the impacts of IAS in Europe and the EU. Final report for the European Commission. Institute for European Environmental Policy (IEEP), Brussels.

Kowalczyk R. 2011. Jenot Nyctereutes procyonoides (Gray, 1834). W: Z. Głowaciński, H. Okarma, J. Pawłowski, W. Solarz (red.), Księga gatunków obcych inwazyjnych w faunie Polski, s. 466–472. In-stytut Ochrony Przyrody PAN w Krakowie, Kraków.

Page 284: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

282 W. Solarz

Pimentel D. (red.) 2002. Biological Invasions: Economic and Environmental Costs of Alien Plant, Animal, and Microbe Species. CRC Press, Boca Raton – London – New York – Washington, D.C.

Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 9 września 2011 r. w sprawie listy roślin i zwierząt gatunków ob-cych, które w przypadku uwolnienia do środowiska przyrodniczego mogą zagrozić gatunkom rodzimym lub siedliskom przyrodniczym. Dz. U. Nr 210, poz. 1260.

Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie zapobiegania wprowadzaniu i rozprzestrzenianiu się inwazyjnych gatunków obcych i zarządzania nimi. {SWD(2013) 321 final}, {SWD(2013) 322 final}, {SWD(2013) 323 final}. Bruksela, dnia 9.09.2013, COM(2013) 620 final, 2013/0307 (COD).

Simons S. A., De Poorter M. (eds) 2009. Best Practices in Pre-Import Risk Screening for Species of Live Animals in International Trade: Proceedings of an Expert Work-shop on Preventing Biological Invasions, University of Notre Dame, Indiana, USA, 9–11 April 2008. Global Invasive Species Programme, Nairobi.

Solarz W. 2011. Daniel Dama dama (Linnaeus, 1758). W: Z. Głowaciński, H. Okarma, J. Pawłowski, W. Solarz (red.), Księga gatunków obcych inwa-zyjnych w faunie Polski, s. 486–490. Instytut Ochrony Przyrody PAN w Krakowie, Kraków.

Tokarska-Guzik B., Dajdok Z., Zając M., Zając A., Urbisz A., Danielewicz W., Hołdyński C. 2012. Rośliny obcego pochodzenia w Polsce ze szczególnym uwzględnieniem gatunków inwazyjnych. Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, Warszawa.

Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody. Dz. U. Nr 92, poz. 880.

Witkowski A. 2011. Karp Cyprinus carpio Linnaeus, 1758. W: Z. Głowaciński, H. Okarma, J. Pawłowski, W. Solarz (red.), Księga gatunków obcych inwazyj-nych w faunie Polski, s. 385–387. Instytut Ochrony Przyrody PAN w Krakowie, Kraków.

Page 285: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ochrona ekosystemów i różnorodności gatunkowej w lasach Polski:

osiągnięcia, porażki, perspektywy

Jerzy Szwagrzyk

Szwagrzyk J. 2014. Conservation of ecosystems and species diversity in Polish forests: achievements, failures and perspectives. In: Mirek Z., Nikel A. (eds), Nature Conservation in Poland and Current Civilizational Challenges. Komitet Ochrony Przyrody PAN, Kraków: 283–290.

Abstract. Recently, nature conservation in forests has been much focused upon maintaining or restoring species diversity. Within the framework of sustainable forest management, most of these goals can be achieved by applying conservation measures in managed forests. This approach is especially successful in protecting relatively big organisms, which are easy to find and recognize, like vascular plants or vertebrates. The “active protection” of certain species or communities tends to ignore the potential side effects of certain forms of management. We do not know if other species are not to be adversely affected by such activities. In case of organisms, which are poorly known and difficult to identify, the only viable option is protec-tion of their habitats. That can be achieved by protecting forest ecosystems in national parks and large forest reserves. Protecting natural processes in such areas is also the only way to learn something new about the functioning of nature, which is one of the important goals of national parks or nature reserves.

Key words: biological diversity, forest management, nature conservation, natural forests

Jerzy Szwagrzyk, Zakład Botaniki i Ochrony Przyrody, Instytut Bioróżnorodności Leśnej, Uniwersytet Rolniczy w Krakowie, al. 29 Listopada 46, 31-425 Kraków; e-mail: [email protected]

1. Wstęp

Obszarowa ochrona przyrody, polegająca na tworzeniu rezerwatów czy parków narodowych, rozpoczęła się w czasach, kiedy dominującą formą gospodarowania w lasach była bez-względna eksploatacja, stanowiąca zagrożenie dla wielu gatunków czy zbiorowisk. Objęcie ja-kiegoś cennego przyrodniczo obszaru ochroną, na przykład w formie rezerwatu, wydawało się wówczas jedyną szansą na uchronienie go przed zniszczeniem (Sokołowski 1920; Szafer 1920). Wiele cennych przyrodniczo obiektów udało się w ten sposób ocalić.

Jak już dzisiaj wiemy, niektóre założenia teo-retyczne tworzące podstawę tego sposobu postę-powania były częściowo błędne. Uważano, że to, co przyrodniczo cenne, przetrwało albo dlatego, że nie zostało przekształcone przez człowieka, albo też przetrwało pomimo ludzkiej presji. Nie doceniano wówczas w pełni złożoności i długo-trwałości oddziaływania człowieka na przyrodę; te procesy zaczęto badać nieco później (Me-dwecka-Kornaś 1986; Butlin, Roberts 1995). W początkowym okresie tworzenia zrębów systemu ochrony przyrody uważano jeszcze, że wpływ człowieka na przyrodę sprowadza się do eksploatacji i ujednolicania. Tymczasem

Page 286: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

284 J. Szwagrzyk

oddziaływania ludzkie miały częstokroć inny charakter. Poprzez oddziaływania bezpośrednie oraz modyfikowanie środowiska gospodarka ludzka eliminowała lub spychała na margines pewne gatunki (tak działo się przez tysiąclecia z dużymi drapieżnikami), ale innym gatunkom stwarzała możliwości wzrostu populacji (Me-dwecka-Kornaś 1994; Butlin, Roberts 1995). W chwili tworzenia pierwszych rezerwatów przyrody w Polsce nie zdawano sobie jeszcze sprawy, jak wiele spośród obiektów przyrodni-czych obejmowanych ochroną powstało i utrzy-mało się w konkretnej postaci dzięki ingerencji ludzkiej. W przypadku naszego kraju dotyczy to, rzecz jasna, przede wszystkim łąk czy muraw kserotermicznych, ale w pewnej mierze odnosi się do niektórych zbiorowisk leśnych, jak na przykład do zespołu świetlistej dąbrowy (Ma-tuszkiewicz 2007).

W miarę jak zmieniała się gospodarka leśna, zmianie ulegał też kontekst funkcjonowania ob-szarów chronionych. Nie są już one, jak niegdyś były, wyspami w morzu zniszczenia. Niektóre spośród celów, jakie stawiano przed rezerwa-tami, mogą być skutecznie realizowane w la-sach gospodarczych (Sokołowski 1999; Szujecki 2009). Można oczywiście, zwłaszcza w kon-tekście zachodzących ostatnio zmian, stawiać pytanie o trwałość obecnego modelu gospoda-rowania w lasach i zastanawiać się, czy w razie trudności ekonomicznych Lasy Państwowe będą nadal mogły realizować swoje cele w zakresie ochrony przyrody. Natomiast trwałość rezer-watów przyrody nie budzi wątpliwości; w ciągu długich dziesięcioleci swego funkcjonowania okazały się one być bardzo stabilne, trwając wśród przemian politycznych, gospodarczych i społecznych.

Postęp w badaniach ekologicznych, jaki do-konywał się w ciągu kolejnych dziesięcioleci, coraz wyraźniej wskazywał na nieskuteczność ochrony przyrody prowadzonej na stosunkowo niewielkich i izolowanych od siebie obszarach (Rosenzweig 2003). Aby gatunki i zbiorowiska mogły przetrwać przez długi czas, nie mogą być ograniczone w swoim występowaniu do izolo-wanych wysp – terenów chronionych. Dlatego

też obszarowa ochrona leśnej przyrody wymaga uzupełnienia poprzez odpowiednie działania prowadzone na rozległych obszarach lasów pro-dukcyjnych, które nie są – i zapewne nie będą – objęte ochroną obszarową (Bernadzki 1993; Hunter 1999; Lindermayer, Franklin 2002). Długofalowa skuteczność ochrony przyrody na wydzielonych obszarach będzie w dużej mierze zależała od tego, co będzie się działo w tym „leśnym tle” (ang. forest matrix).

2. Ochrona różnorodności

Współczesna ochrona przyrody skoncen-trowana jest na ochronie różnorodności bio-tycznej (Pullin 2004; Symonides 2007). Utrata różnorodności jest problemem zasadniczej wagi w skali globalnej; jednak przeniesiona do skali lokalnej niekiedy traci swój sens. Może nawet stanowić źródło konfliktów w odniesieniu do ochrony przyrody w lasach.

Zjawisk i procesów przyrodniczych nie można odrywać od właściwej dla nich skali przestrzennej (McKinney, Drake 1998; Villard, Jonsson 2009). To, co globalnie jest ważne i prawdziwe, lokalnie może być pozbawione znaczenia. Spojrzenie na różnorodność bio-tyczną w skali lokalnej prowadzi do utraty per-spektywy. Tę lokalną skalę narzuca chociażby wielkość naszych obszarów chronionych; są one zasadniczo zbyt małe, aby chronić wpływające na różnorodność biotyczną procesy rozgrywa-jące się w ponadlokalnej skali. Próby ochrony różnorodności w oderwaniu od właściwej dla niej skali prowadzą do przekonania, że w każdym niewielkim, chronionym obszarze różnorodność ta powinna być wysoka. Stąd tylko krok do uznania, że nieustanne ingerowanie w procesy przyrodnicze jest rzeczą słuszną i potrzebną. Ochrona różnorodności biologicznej staje się, paradoksalnie, jednym z głównych uzasadnień dla ludzkiej ingerencji w przyrodę.

Specyficznym problemem staje się po-wszechna tendencja do nadużywania wskaźników różnorodności biotycznej. Upowszechnienie programów komputerowych służących do wyli-czania wskaźników różnorodności spowodowało

Page 287: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ochrona ekosystemów i różnorodności gatunkowej w lasach Polski… 285

wysyp błędnych zastosowań. W epoce, gdy obli-czenia wymagały jeszcze żmudnego wysiłku, do ich wykonania potrzebna była silna motywacja. Z reguły ten, kto prowadził obliczenia, wiedział po co je robi i dlaczego robi je w ten, a nie w inny sposób. Dzisiaj, gdy rzecz sprowadza się do szeregu kliknięć, pytania o cel i o zało-żenia metodyczne nie muszą się wcale pojawić. Towarzyszy temu tendencja do wartościowania wyników obliczeń według porażająco prostego schematu: wysoka wartość wskaźnika – dobrze, niska wartość wskaźnika – źle.

Obliczanie wskaźników różnorodności jest sensowne wówczas, gdy wskutek działal-ności człowieka naturalna różnorodność uległa zmniejszeniu; wskaźniki ukazują nam skalę tego zjawiska. Ale sytuacja jest zupełnie inna, gdy obliczanie wskaźników różnorodności ma na przykład wykazać, że las zagospodarowany jest pod względem różnorodności gatunkowej lepszy od lasu naturalnego, albo że pospolite gatunki drzew są na obszarze chronionym „zagrożone” (Brzeziecki et al. 2012).

W przyrodzie, oprócz układów bogatych w gatunki, występują też układy gatunkowo ubogie. Nie zmienia to w niczym faktu, że uważamy je za cenne i godne ochrony. Lasy parku narodowego Yellowstone są w ogromnej większości zdominowane przez jeden gatunek drzewa, sosnę wydmową Pinus contorta Dougl. ex Loud. W niczym nie umniejsza to wartości tego obiektu, będącego ikoną światowej ochrony przyrody. Są też przykłady geograficznie bliższe: w rezerwacie biosfery „Uholka” na Ukraińskim Zakarpaciu na obszarze 10 tysięcy hektarów naturalnego lasu udział buka wynosi ponad 90% (Commarmot et al. 2013). Rezerwat ten uznawany jest za jeden z najciekawszych i najcenniejszych fragmentów lasów naturalnych w Europie. Dominacja jednego gatunku w drze-wostanie, o ile jest zjawiskiem naturalnym, nie powinna nas niepokoić.

Ogromnie ważnym składnikiem różno-rodności biotycznej w lasach jest różnorod-ność owadów, grzybów, porostów, śluzowców i innych organizmów niższych (Hunter 1999). Znajomość występowania gatunków z tych

grup ograniczona jest zwykle do niewielkich obszarów objętych intensywnymi badaniami. W skali krajobrazu wiemy o nich niewiele. Oceny różnorodności dokonywane w oparciu o rośliny naczyniowe czy ptaki (a do tego spro-wadza się duża część takich ocen) nie są w stanie w pełni wyczerpać problematyki różnorodności biotycznej w lasach.

3. Ochrona ekosystemów

Pojęcie ekosystemu zostało wprowadzone do nauki zaledwie kilkadziesiąt lat temu (Tansley 1935). Przez te kilka dziesięcioleci zdążyło ono już obrosnąć w nieporozumienia i błędne inter-pretacje (O’Neill 2001), a ostatnio zostało wpro-wadzone na szeroką skalę do języka, którym posługują się nie tylko przyrodnicy czy leśnicy, ale też politycy, biurokraci i dziennikarze. Zresztą także przyrodnicy czy leśnicy naduży-wają niekiedy pojęcia ekosystemu. Leśnicy na przykład od pewnego czasu zaczęli nagminnie zastępować termin „drzewostan” terminem „ekosystem leśny”. Kiedy się jednak wczytać w te opracowania, widać że chodzi w nich tylko o drzewa (Poznański 2013). Nadużywanie ter-minu „ekosystem” sprawia, że w popularnym ujęciu ekosystemy leśne się „starzeją” (zatem trzeba je odmładzać) albo „ulegają destrukcji” wskutek przejścia huraganu (i wtedy trzeba je odtwarzać).

W kontekście pojawiania się tego typu błęd-nych interpretacji warto przypomnieć fakty. Nawet jeżeli oddziaływania człowieka na przyrodę trwają już od dziesiątków tysięcy lat (Środoń 1972; Delcourt, Delcourt 1991), natura i tak jest starsza niż my. Lasy istniały na świecie zanim pojawili się ludzie. Były to, owszem, inne lasy niż teraz. Ale też były to lasy zmieniające się w czasie; zmieniały się, zanim pojawił się człowiek i zmieniały się później wraz z czło-wiekiem.

Problem, czy człowiek jest częścią przyrody, czy nią nie jest, od dawna rzutuje na to, jak definiujemy naturalność oraz jak postrzegamy ochronę przyrody. Im więcej dowiadujemy się na temat historii oddziaływań człowieka na

Page 288: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

286 J. Szwagrzyk

środowisko przyrodnicze, tym bardziej abstrak-cyjne stają się pojęcia „pierwotności” przyrody (Delcourt, Delcourt 1991). Można przyjąć, że w holocenie na terenie Europy człowiek – wraz ze zmieniającym się klimatem i wieloma in-nymi czynnikami o charakterze naturalnym – współkształtował szatę roślinną (Ralska-Ja-siewiczowa et al. 2004). Zatem lasy powsta-jące na obszarze Europy środkowej w okresie holocenu były w jakiś sposób od początku na-znaczone działalnością człowieka. Jeżeli defi-niujemy „las pierwotny” jako taki, w którym działalności człowieka nie było w ogóle, to być może w holocenie w Europie środkowej wcale nie było takich lasów. Może to oznaczać, że po-jęcie „lasu pierwotnego” w ogóle nie odnosi się do takich zbiorowisk leśnych, jakie mamy we współczesnej Europie, ponieważ zbiorowiska leśne w okresach, kiedy człowiek w środkowej Europie jeszcze się nie pojawił, były zapewne inne niż obecnie. Problem „pierwotności” lasów, niekiedy ogromnie angażujący przyrodników, jest jednak problemem głównie językowym. Wpływ człowieka na lasy jest stopniowalny. Poniżej pewnej intensywności tego wpływu nie potrafimy go ani zmierzyć, ani zrekonstruować. Spieranie się zatem o to, czy człowiek wywarł wpływ, którego nie jesteśmy w stanie stwier-dzić, nie ma sensu. Być może nie ma sensu także stosowanie pojęć typu „las pierwotny”, obarczonych wieloma trudnymi do sprawdzenia założeniami i nadal prowadzących do nieporo-zumień.

Lasy, w których człowiek być może kiedyś działał, ale nie wywarł na nie mierzalnego wpływu, nazywamy lasami naturalnymi. Takie lasy w Europie nadal są, a zapewne z czasem będzie ich przybywać w miarę jak zacierać się będą ślady ludzkiej interwencji w terenach ob-jętych ścisłą ochroną rezerwatową. To właśnie te lasy stanowią i stanowić będą przedmiot ochrony ekosystemów leśnych.

Władysław Szafer, wybierając w Puszczy Białowieskiej miejsce do utworzenia parku narodowego, nie widział przed sobą lasu pierwotnego; widział las o charakterze natu-ralnym, w którym widoczne były jednak ślady

działalności człowieka. Park narodowy miał umożliwić to, aby ten las powtórnie „zdziczał” i zaczął funkcjonować jako las naturalny (Szafer 1920). Obecnie jesteśmy świadkami zaawanso-wanych etapów owego „dziczenia”. Nie tylko w Puszczy Białowieskiej, ale też na przykład w Ojcowie, gdzie lasy nie różniące się niegdyś od zwykłych lasów gospodarczych zaczynają przybierać puszczański wygląd.

Zarówno różnorodność przestrzenna, jak i głębokie zmiany zachodzące w czasie są nie-zbywalnymi cechami ekosystemów leśnych. Ekosystem leśny nie musi mieć zwartego okapu leśnego na całej swojej powierzchni, ani zwarcie warstwy drzew nie musi być ciągłe w czasie. Mniejsze czy większe powierzchnie, na których większość dużych drzew jest martwa, stanowią element naturalnej leśnej mozaiki płatów i naturalnego cyklu rozwojowego eko-systemów leśnych. Kto uważa, że w takich miejscach ekosystem leśny ulega unicestwieniu daje tylko wyraz temu, że nie rozumie pojęcia „ekosystem”, albo używa go jako wygodnego zamiennika dla terminu „drzewostan”.

Ochrona ekosystemów daje szanse gatunkom, o których wiemy niewiele. Z jednej strony zga-dzamy się, że zjawiska i procesy w ekosyste-mach są wzajemnie powiązane i tworzą trudną do rozwikłania sieć. Z drugiej strony, dość ochoczo podejmujemy się ingerencji w złożone układy i złożone procesy, wyobrażając sobie, że skutki naszych działań będą tylko takie, jakie chcemy osiągnąć. Nie mamy jednak pewności, czy przez zabiegi wspierające gatunek, o który się specjalnie troszczymy, nie szkodzimy innym gatunkom, być może rzadszym i bardziej zagro-żonym, ale słabo znanym.

Sedno ochrony ekosystemów leśnych tkwi właśnie w pozostawieniu miejsca przyrodzie, bez upierania się, że my wiemy lepiej, co w danym miejscu powinno być, a czego ma nie być. Rezerwaty leśne i parki narodowe nie są po to, żebyśmy mieli przyrodę poprawiać przy po-mocy zabiegów „ochrony czynnej”. Są po to, że-byśmy mieli do dyspozycji chociaż ten niewielki fragment naszego kraju – jeden czy dwa procent jego powierzchni – gdzie moglibyśmy się od

Page 289: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ochrona ekosystemów i różnorodności gatunkowej w lasach Polski… 287

przyrody czegoś nauczyć. Oraz po to, aby przy-roda – również w tym zakresie, który wymyka się naszej wiedzy – miała szansę przetrwać.

4. Osiągnięcia

W kontekście wymienionych powyżej pro-blemów historia ochrony przyrody w lasach obfituje zarówno w przykłady ewidentnych sukcesów, jak też w przykłady sukcesów wąt-pliwych czy wręcz porażek.

Do niewątpliwych osiągnięć należy zaliczyć zachowanie w obszarach ochrony ścisłej parków narodowych i rezerwatów ciągłości trwania zbiorowisk leśnych o charakterze naturalnym, mało zmienionym przez ingerencję człowieka. W miarę upływu czasu presja na dokonywanie ingerencji w obszarach ochrony ścisłej, w któ-rych dochodzi na przykład do zamierania drzew na większą skalę, stopniowo maleje. Świado-mość potrzeby ochrony procesów przyrodni-czych w wyznaczonych do tego obszarach nie jest już ograniczona do środowiska przyrod-ników; w coraz większym stopniu uświadamiają to sobie również leśnicy. Można się, co prawda, zżymać na przypadki, kiedy w przeszłości inge-rowano także w obszarach ochrony ścisłej lub doraźnie zmieniano formę ochrony po to, aby takiej ingerencji dokonać. Można mieć zastrze-żenia do tego, że powierzchnia lasów objętych ochroną ścisłą w parkach narodowych i rezer-watach jest nadal zbyt mała. Ale z perspektywy dziesięcioleci jest to jednak sukces.

Podobnie dobrze należy ocenić odtwo-rzenie populacji wielu gatunków leśnych roślin i zwierząt, które niegdyś były rzadkie i zagro-żone. Dla wielu młodszych czytelników może to zabrzmieć śmiesznie, ale gatunki takie jak lilia złotogłów, bóbr czy bielik były gatunkami naprawdę rzadkimi. W lasach wzrosły też niepo-miernie populacje pospolitych (chociaż niegdyś wcale tak nie było) dużych ssaków leśnych. Za to żeby zobaczyć tylekroć piętnowane mono-kultury świerkowe i sosnowe na niewłaściwych dla siebie siedliskach, trzeba się już teraz trochę postarać. To właśnie sosna pospolita i świerk pospolity są jedynymi gatunkami drzew, których

ubywa w składzie naszych lasów (Biuro Urzą-dzania Lasu [...] 2010); pozostałe gatunki drzew wykazują wzrosty liczebności.

Natomiast rozbudowa systemu ochrony ob-szarowej poprzez tworzenie nowych parków narodowych i poszerzanie już istniejących, co odbywało się szczególnie w latach 90. ubie-głego wieku, jest sukcesem, który ma też swoje słabe strony. Z jednej strony, obszary przyrod-niczo najcenniejsze zostały wzięte pod ochronę najwcześniej. Trudno się zatem dziwić, że po wielu dziesięcioleciach rozbudowywania sys-temu ochrony obszarowej w latach 90. XX wieku brano pod ochronę obiekty mniej cenne, albo w znacznym stopniu przekształcone przez działalność człowieka. To z kolei spowodowało, że zmieniły się proporcje; w obrębie obszarów chronionych coraz większy jest odsetek terenów silnie przekształconych, w których stosuje się czynną ochronę przyrody. Samo w sobie nie jest to może złe, ale zmiana proporcji pociąga za sobą niekorzystne skutki uboczne. Zwiększenie powierzchni obszarów chronionych doprowa-dziło do obniżenia ich rangi.

Przez długi czas tworząc system ochrony obszarowej ignorowano też problematykę eko-logicznej ciągłości, przez co funkcjonujące w naszych lasach obszary o różnym statusie ochronnym nie tworzą, mimo ich znacznej po-wierzchni, spójnej sieci. W ten oto sposób prze-chodzimy do omawiania porażek.

5. Porażki

Do porażek ochrony przyrody w lasach należy, moim zdaniem, zaliczyć w pierwszym rzędzie powstanie i upowszechnienie poglądu, że przy-roda bez ingerencji człowieka nie jest w stanie przetrwać i że jednym z naszych głównych zadań jest ochrona przyrody przed nią samą. Tak zwana „czynna ochrona przyrody” w czasie, gdy poja-wiała się u nas, niosła ze sobą pewien powiew świeżości. W odbiorze przyrodników miała duże zalety; wszak uzyskanie konkretnych efektów wskutek zastosowania konkretnych zabiegów sta-nowi jeden z najlepszych testów poprawności na-szego rozumienia funkcjonowania populacji czy

Page 290: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

288 J. Szwagrzyk

zbiorowisk. Praktykom ochrony przyrody niosła rozwiązanie dylematów, w jakie wpędziły ich na przykład wieloletnie próby ochrony fragmentów roślinności kserotermicznej w ścisłych rezerwa-tach przyrody czy ochrony rzadkich gatunków roślin wyłącznie poprzez zakaz ich niszczenia.

O ile początki ochrony czynnej były interesu-jące i napawały optymizmem, dalszy rozwój wy-darzeń był już od tego bardzo daleki. Złożyło się na to wiele przyczyn; w ochronie przyrody, po raz pierwszy w historii, pojawiły się spore pie-niądze z funduszy unijnych. Ochrona przyrody zaczęła funkcjonować trochę jak inne działy go-spodarki. Coraz częściej jej celem staje się dzia-łanie. Miarą ważności problemów i skuteczności działań w ochronie przyrody staje się ilość prze-rabianych pieniędzy. Ochrona ścisła, nie gene-rująca większych wydatków i nie uzasadniająca tworzenia dużych projektów, w sposób samo-czynny schodzi na margines zainteresowania środowisk zajmujących się zawodowo ochroną przyrody. Silna dominacja czynnika ekonomicz-nego, połączona z afirmacją działania, prowadzi do zachwiania proporcji i niewłaściwego usta-wienia priorytetów. Jest to, moim zdaniem, największą porażką ochrony przyrody w lasach w ciągu ostatnich dziesięcioleci.

Na razie trudny do jednoznacznej oceny jest proces wychodzenia z ochroną przyrody w la-sach poza obszary chronione (Rykowski 2003; Szujecki 2009). Z jednej strony zaowocował on wieloma bardzo cennymi inicjatywami, ale z dru-giej strony jest on ciągle narażony na rozmycie idei ochrony przyrody i klasyfikowanie jako przejawów tej ochrony działań, które nie mają z nią wiele wspólnego, a w dłuższej perspektywie mogą być z nią sprzeczne. Jako zabiegi służące ochronie przyrody wylicza się na przykład grodzenie upraw leśnych czy usuwanie z lasu drzew opanowanych przez korniki. Ochrona przyrody w trudny do zauważenia sposób staje się elementem tego, co w leśnictwie nazywa się „ochroną lasu” – a co jest po prostu próbą eli-minacji lub ograniczenia czynników mogących spowodować spadek przyrostu drewna.

Znaczącą porażką ochrony leśnej przyrody jest też niewątpliwie rozwój sytuacji w Puszczy

Białowieskiej. W tym przypadku porażka ta nie ma charakteru ściśle przyrodniczego; w Puszczy Białowieskiej w ciągu ostatnich dziesięcioleci nie zdarzyły się poważne straty w przyrodzie ani nie powstały istotne dla przyrody zagro-żenia. Powstała natomiast sytuacja społeczna, która z punktu widzenia ochrony przyrody jest fatalna. Nastawienie leśników do ochrony przy-rody, na ogół zmieniające się w ostatnim czasie na lepsze, w Puszczy Białowieskiej uległo zasad-niczemu pogorszeniu. O tym, czy Puszcza Biało-wieska pozostanie w przyszłości odosobnionym miejscem wyjątkowo zażartych sporów, czy też stanie się rozsadnikiem konfliktów na szeroką skalę, dowiemy się pewnie dopiero za wiele lat.

6. Perspektywy

W miarę tego, jak gospodarowanie w lasach w coraz większym stopniu uwzględnia postulaty ochrony różnorodności biotycznej, dawne prze-ciwstawienie ochrony przyrody gospodarce le-śnej coraz bardziej traci na znaczeniu. W gruncie rzeczy ochrona różnorodności bywa niekiedy re-alizowana lepiej i skuteczniej w ramach gospo-darki leśnej niż w ramach funkcjonującego u nas systemu ochrony obszarowej. Przykładem mogą być programy restytucji cisa pospolitego Taxus baccata L. czy jarząbu brekinii (brzęka) Sorbus torminalis (L.) Crantz, realizowane przez Lasy Państwowe (Dobrowolska, Farfał 2002; Bednorz 2010; Zwierzyński, Bednorz 2012). Wzięcie pod ochronę prawną tych gatunków w swoim czasie niewątpliwie przyczyniło się do ich uratowania w naszych lasach. Ale to dopiero programy resty-tucji spowodowały realny wzrost ich populacji. W trakcie realizacji tych programów popełniano różne błędy, ale ich łączny skutek trzeba ocenić pozytywnie. W dalszej perspektywie czasowej okaże się zapewne, że większość populacji cisa czy brzęka znajdzie się poza rezerwatami, w lasach gospodarczych. Także próby ochrony i restytucji populacji głuszca Tetrao urogallus L. są przykładem czynnego włączania się le-śników w przedsięwzięcia mające na celu utrzy-manie rzadkiego gatunku. W tym przypadku trudniej jednak o optymizm; nie wiadomo, czy

Page 291: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ochrona ekosystemów i różnorodności gatunkowej w lasach Polski… 289

długoterminowy trend spadku liczebności głuszca w naszych lasach uda się zahamować.

W tym nowym kontekście zadania i cele ochrony przyrody w lasach powinny być zde-finiowane na nowo. Wiele zadań, które niegdyś wymagały tworzenia obszarów chronionych, może być realizowanych w ramach gospodarki leśnej (Villard, Jonsson 2009). Aby skutecznie chronić obfite stanowisko prawnie chronionego gatunku nie jest potrzebny rezerwat przyrody. Potrzebne jest wykonywanie konkretnych za-biegów (na przykład przerzedzanie zbyt silnie zwartego drzewostanu) oraz powstrzymanie się od działań (na przykład od poprowadzenia przez to miejsce drogi lub szlaku zrywkowego), które mogłyby danemu stanowisku zaszkodzić (Brze-ziecki 2008). Podobnie jest w przypadku stano-wisk drzew na granicy naturalnego zasięgu czy specyficznych zbiorowisk leśnych, jak na przy-kład jaworzyny (Świerkosz, Bodziarczyk 2010). W ostatnich latach pojawiło się sporo przykładów takich działań, prowadzonych w lasach poza re-zerwatami przyrody (Szujecki 2009). Znaczne zmiany w gospodarowaniu wiążą się z procesem certyfikacji lasów oraz z pojawianiem się moż-liwości tworzenia w planach urządzania lasu za-pisów o odstąpieniu od użytkowania fragmentu lasu będącego na przykład ostoją saproksylicz-nych gatunków grzybów czy owadów. Nie ma żadnego ważnego powodu, aby fragment lasu, w którym prowadzić będziemy intensywne cięcia w dolnym piętrze drzewostanu połączone z wypasem krów czy owiec w celu utrzymania tam zespołu świetlistej dąbrowy, nazywać rezer-watem. Tak naprawdę będzie to kawałek lasu, w którym intensywność działań ludzkich będzie nawet większa niż w drzewostanach typowo produkcyjnych. Nazywanie tego „rezerwatem” jest rozmywaniem pierwotnego znaczenia tego pojęcia. Być może lepiej byłoby, ze względu na skuteczność utrzymania konkretnych zbioro-wisk oraz na szacunek dla ważnych dla ochrony przyrody pojęć, realizować odpowiednie zabiegi gospodarcze w ramach ostoi siedliskowych Na-tura 2000, pozostawiając rezerwaty leśne poza zasięgiem pił mechanicznych i ciężkich maszyn do wyciągania drewna.

Działania składające się na ochronę czynną sprawdzają się w stosunku do gatunków do-brze znanych, łatwych do stwierdzenia i do zidentyfikowania. Nie sprawdza się to jednak w odniesieniu do znacznie większej grupy orga-nizmów, które są małe, trudno do zauważenia, znane tylko nielicznej grupie fachowców. Samo rozpoznanie rozmieszczenia takich organizmów jest praktycznie poza zasięgiem naszych możli-wości. Musimy sobie zdawać sprawę, że chodzi o grupę znacznie większą niż gatunki „chary-zmatyczne”; być może są wśród nich gatunki bardziej zagrożone od tych, którym poświęcamy ostatnio tak wiele troski. Szansą dla tych mniej znanych i niezbyt okazałych gatunków jest je-dynie ochrona środowisk, w których żyją. Priory-tetem ochrony przyrody w rezerwatach leśnych i w parkach narodowych powinna być zatem ochrona ekosystemów, czyli ochrona ścisła. Jak już wspomniano, ochrona różnorodności biotycznej w lasach, zwłaszcza w odniesieniu do roślin naczyniowych czy kręgowców, może być skutecznie realizowana w ramach funkcjo-nującego u nas modelu gospodarki leśnej (Ry-kowski 2003; Brzeziecki 2008; Szujecki 2009). Jedyne, co trudno zmieścić w wielofunkcyjnej gospodarce leśnej, to całkowite powstrzymanie się od działania. Dlatego ochrona ekosystemów, ochrona procesów przyrodniczych – czyli ochrona ścisła – musi nadal pozostać domeną systemu obszarowej ochrony przyrody.

7. Literatura

Bednorz L. 2010. Jarząb brekinia Sorbus torminalis (L.) Crantz w Polsce. Bogucki Wydawnictwo Naukowe, Poznań.

Bernadzki E. 1993. Zwiększanie różnorodności biologicznej przez zabiegi hodowlano-leśne. Sylwan 137(3): 29–36.

Biuro Urządzania Lasu i Geodezji Leśnej. 2010. Wielkoobszarowa Inwentaryzacja Lasu. Wyniki I cyklu (lata 2005–2009). Oficyna Wydawnicza FOREST, Józefów.

Brzeziecki B. 2008. Podejście ekosystemowe i półnaturalna hodowla lasu (w kontekście zasady wielofunkcyjności lasu). W: R. Zielony, D. Anderwald (red.), Leśne obszary funkcjonalne. Studia i Materiały Centrum Edu-kacji Przyrodniczo-Leśnej R. 10, Zeszyt 3(19): 41–54.

Page 292: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

290 J. Szwagrzyk

Leśny Zakład Doświadczalny SGGW, Centrum Edukacji Przyrodniczo-Leśnej, Rogów – Jedlnia Letnisko.

Brzeziecki B., Keczyński A., Zajączkowski J., Droz-dowski S., Gawron L., Buraczyk W., Bielak K., Szeligowski H., Dzwonkowski M. 2012. Zagrożone gatunki drzew Białowieskiego Parku Narodowego (Re-zerwat Ścisły). Sylwan 156(4): 252–261.

Butlin R. A., Roberts N. (red.) 1995. Ecological rela-tions in historical times: human impact and adaptation. Blackwell, Oxford – Cambridge.

Commarmot B., Brandli U.-B., Hamor F., Lavnyy V. (eds) 2013. Inventory of the Largest Primeval Beech Forest in Europe. Swiss Federal Institute for Forest, Snow and Landscape Research WSL, Birmensdorf.

Delcourt H. R., Delcourt P. A. 1991. Quaternary Ecology: A paleoecological perspective. Chapman and Hall, London – New York – Tokyo.

Dobrowolska D., Farfał D. 2002. Cis pospolity (Taxus baccata L.) w naszych lasach wczoraj i dziś. Sylwan 146(7): 37–47.

Hunter M. L. (ed.) 1999. Maintaining Biodiversity in Forest Ecosystems. Cambridge University Press, Cambridge.

Lindenmayer D. B., Franklin J. F. 2002. Conserving Forest Biodiversity. A Comprehensive Multiscaled Ap-proach. Island Press, Washington – Covelo – London.

Matuszkiewicz J. M. (red.) 2007. Geobotaniczne roz-poznanie tendencji rozwojowych zbiorowisk leśnych w wybranych regionach Polski. PWN, Warszawa.

McKinney M. L., Drake J. A. (eds) 1998. Biodiversity dynamics: turnover of populations, taxa, and communi-ties. Columbia University Press, New York.

Medwecka-Kornaś A. 1986. Ekologiczne problemy ochrony rezerwatowej roślin. Acta Universitatis Lodziensis, Folia Sozologica 3: 21–35.

Medwecka-Kornaś A. 1994. Ochrona flory i roślinności na obszarach leśnych; stan i zadania. Ochr. Przyr. 51: 3–21.

O’Neill R. O. 2001. Is it time to bury the ecosystem con-cept? Ecology 82: 3275–3284.

Poznański R. 2013. Ocena metod i zasad gospodarowania w Lasach Państwowych w minionym dwudziestoleciu. Sylwan 157(4): 298–305.

Pullin A. S. 2004. Biologiczne podstawy ochrony przyrody. PWN, Warszawa.

Ralska-Jasiewiczowa M., Latałowa M., Wasylikowa K., Tobolski K., Madeyska E., Wright H. E., Tuner C. (eds) 2004. Late Glacial and Holocene history of vegeta-

tion in Poland based on isopollen maps. W. Szafer Institute of Botany, Polish Academy of Sciences, Kraków.

Rosenzweig M. L. 2003. Win-Win Ecology. Oxford Uni-versity Press, Oxford.

Rykowski K. 2003. Gospodarka leśna a różnorodność biologiczna. W: R. Andrzejewski, A. Weigle (red.), Różnorodność biologiczna Polski: drugi polski raport – 10 lat po Rio, s. 197–202. Narodowa Fundacja Ochrony Środowiska, Warszawa.

Sokołowski A. W. 1999. Zakres naturalności w zagospo-darowaniu lasu. W: A. Gorzelak (red.), Stan i per-spektywy badań z zakresu hodowli lasu. Materiały I Konferencji Leśnej, Sękocin – Las, 18–19 maja 1999 r., s. 18–21. Sekcja Wydawnictw Instytutu Badawczego Leśnictwa, Warszawa.

Sokołowski S. 1920. O potrzebie zakładania rezerwatów leśnych. Ochr. Przyr. 1: 21–24.

Symonides E. 2007. Ochrona Przyrody. Wydawnictwo Uni-wersytetu Warszawskiego, Warszawa.

Szafer W. 1920. Ochrona przyrody w Polsce. Ochr. Przyr. 1: 11–19.

Szujecki A. 2009. Wielkopowierzchniowa ochrona przyrody w Lasach Państwowych. W: D. Anderwald (red.), Zdo-bycze nauki i techniki dla ochrony przyrody w lasach. Studia i Materiały Centrum Edukacji Przyrodniczo-Leśnej R. 11, zeszyt 2(21): 10–16. Leśny Zakład Doświadczalny SGGW, Centrum Edukacji Przyrodniczo-Leśnej, Rogów.

Środoń A. 1972. Roślinność Polski w czwartorzędzie. W: W. Szafer, K. Zarzycki (red.), Szata roślinna Polski. Tom 1, s. 527–569. Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa.

Świerkosz K., Bodziarczyk J. 2010. 9180* Jaworzyny i lasy klonowo-lipowe na stromych stokach i zboczach Tilio-platyphyllis-Acerion pseudoplatani. W: W. Mróz (red.), Monitoring siedlisk przyrodniczych. Przewodnik metodyczny. Cz. 1, s. 199–215. Biblioteka Monitoringu Środowiska, Warszawa.

Tansley A. G. 1935. The use and abuse of vegetational concepts and terms. Ecology 16(3): 284–307.

Villard M.-A., Jonsson B. G. (eds) 2009. Setting Conser-vation Targets for Managed Forest Landscapes. Cam-bridge University Press, Cambridge.

Zwierzyński J., Bednorz L. 2012. Regional programme of conservation and restitution of Sorbus torminalis on the territory of the Regional Directorate of the State Forests in Piła in 2010–2013. Nauka Przyroda Tech-nologia 6(3):1–6.

Page 293: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ochrona bioróżnorodności, czyli nowa Arka Noego – wstęp na pokład tylko dla gatunków

pięknych, znanych i użytecznych

Bronisław Wojciech Wołoszyn

Wołoszyn B. W. 2014. Biodiversity protection, or a new Noah’s Ark: board entry for beautiful, well-known and useful species only. In: Mirek Z., Nikel A. (eds), Nature Con-servation in Poland and Current Civilizational Challenges. Komitet Ochrony Przyrody PAN, Kraków: 291–300.

Abstract. Biodiversity refers to the variety and variability among living organisms and the ecological complex in which they occur. Ecological communities are composed of certain number of species, each having a particular importance within the community.

According to the Millennium Ecosystem Assessment, the total number of species of the Earth ranges from five to 30 million and only about 2 million species have been formally identified.

The known number of species is highly biased in favor of larger, more charismatic plants and animals, notably vertebrate animals and vascular plants. Most of the world’s species at risk of extinction are neither particularly attractive nor obviously useful, and consequently they lack conservation support.

Knowledge of world fauna is unevenly balanced. Taxonomic groups of which individuals are easily observable, well-known and admired species, variously called “flagship”, “charismatic”, “iconic”, economically significant or practical signifiers for nature conservation are subject to sustained scientific attention. These are extremely attractive, large, entertaining or useful, and they receive the lion’s share of public and private financial support, publicity, research, and awareness of protective legislation. For these groups, i.e. vertebrates, ground beetles and butterflies, the number of recorded species probably reflects quite accurately the real number of existing species.

In 2010, the International Year of Biodiversity, an agreement sponsored by the United Nations and representing 193 countries, committed to: (1) protecting 17% of the planet’s ter-restrial ecosystems and 10% of marine and coastal areas, (2) reducing the extinction rate by half by 2020, and (3) providing financial assistance to poorer nations to meet these goals. This would seem to indicate substantial progress. However, the realistic and authoritative analysis is shockingly pessimistic about biodiversity conservation.

Aesthetic and commercial standards have become the primary determinants of which spe-cies in the natural world deserve conservation. Accordingly, the world’s biodiversity is being beautified by selective conservation of attractive species. Most species, however, when they are small, difficult to study or regarded as of no direct human interest (like many groups of invertebrates), reflect only a part of the real number of existing species, receive limited attention and are not protected. E. Small (2011) concluded that “Noah’s Ark” was the best metaphor to express the current crisis in the protection of biodiversity.

The conclusion is very simple, even slightly trivial, but very important indeed: biodiversity conservation necessarily considers both species and, maybe above all, their habitats, since for most purposes they are inseparable. In this way, we can protect not only “charismatic” species

Page 294: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

292 B. W. Wołoszyn

1. Prolog1

„I rzekł Bóg: «A Ja oto, Ja przywiodę potop wód na ziemię, ku wytraceniu wszelkiego ciała, w którem jest duch żywota pod niebem, wszystko, cokolwiek jest na ziemi pozdycha»” (Biblia, Genesis 6, II, 17).

„I rzekł Bóg do Noego: «Ale z tobą posta-nowię przymierze moje; i wnijdziesz do korabia, ty i synowie twoi, i żona twoja, i żony synów twoich z tobą»” (Biblia, Genesis 6, III, 18).

„I z wszech zwierząt wszelkiego ciała po dwojgu ze wszech, wprowadzisz do korabia, aby żywo zachowane były z tobą, samiec i samica będą” (Biblia, Genesis 6, 19).

„Oni i wszelki zwierz według rodzaju swego, i wszelkie bydle według rodzaju swego, i wszelka gadzina płazająca się po ziemi, według rodzaju swego, i wszystko latające według rodzaju swego i wszelki ptak i wszelka rzecz skrzydlasta” (Bi-blia, Genesis 7, I, 14).

„Tedy się wody wzmogły nader bardzo nad ziemią, i okryły się wszystkie góry wysokie, które były pod wszystkim niebem” (Biblia, Ge-nesis 7, I, 19).

„Tak wygładził Bóg wszystko stworzenie, które było na ziemi, od człowieka aż do by-dlęcia, aż do gadziny i aż do ptactwa niebie-skiego wygładzone są z ziemi. I został tylko Noe i którzy z nim byli w korabiu” (Biblia, Genesis 7, I, 23).

1 Cytaty z Biblii pochodzą z: Komisja Przekładu Pisma Świętego [oprac. nowego przekł. z jęz. hebr. i grec.] 1982. Biblia, to jest Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu. Brytyjskie i Zagraniczne Towarzystwo Biblijne, Warszawa.

2. Wstęp

Termin „bioróżnorodność” w ostatnich dekadach awansował do słownika naszej społeczności na wszystkich poziomach: publikacji naukowych, projektów badawczych, spotkań międzynaro-dowych, mass mediów, informacji rządowych etc. Niestety, nie zawsze jest on należycie ro-zumiany. Musimy więc na wstępie zdefiniować, co rozumiemy pod terminem „bioróżnorodność” (czyli inaczej „różnorodność biologiczna”).

Według Konwencji o różnorodności bio-logicznej ogłoszonej w roku 1992 podczas Szczytu Ziemi w Rio de Janeiro: „Różnorodność biologiczna oznacza zróżnicowanie wszystkich żywych organizmów występujących na ziemi w ekosystemach lądowych, morskich i słod-kowodnych oraz w zespołach ekologicznych, których są częścią; dotyczy to różnorodności w obrębie gatunku, pomiędzy gatunkami oraz różnorodności ekosystemów”.

Podobną definicję zaproponował Wilson (1992) w swojej publikacji pt. „Diversity of life”: „Bioróżnorodność jest to zróżnicowanie organi-zmów rozpatrywane na wszystkich poziomach organizacji przyrody, od odmian genetycznych w obrębie gatunku, poprzez rodzaje, rodziny i jeszcze wyższe jednostki systematyczne, a także rozmaitość ekosystemów – zarówno zespołów organizmów żyjących w określonych siedliskach jak i samych warunków fizycznych w których żyją”.

Istnieją trzy powody dla których biolodzy interesują się różnorodnością i jej pomiarem (Piera 1999): � różnorodność biologiczna jest ideą intelektu-

alnie bardzo atrakcyjną, która wywołuje żywą debatę. Skala ekologiczna czynników zmien-

but many undiscovered species, too. Consequently, protectionists are faced with the principal question of the “divine dilemma”: who and what should be given priority in nature protection?

Key words: biological diversity, species and habitats protection, “divine dilemma” in nature protection

Bronisław W. Wołoszyn, Instytut Systematyki i Ewolucji Zwierząt PAN w Krakowie, ul. Sławkowska 17, 31-016 Kraków; Państwowa Rada Ochrony Przyrody; e-mail: [email protected]

Page 295: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ochrona bioróżnorodności, czyli nowa Arka Noego… 293

ności czasowo-przestrzennej różnorodności stymuluje umysły wszystkich tych, którzy poświęcają się studiowaniu różnorodności biologicznej w jakimkolwiek kontekście;

� bardzo często uważa się, że pomiary róż-norodności są dobrym wskaźnikiem stanu „zdrowia” ekosystemu;

� różnorodność jest centralnym tematem biologii. W skali ewolucyjnej, wyjaśnianie różnorodności stanowi podstawową kwestię próbującą wyjaśnić paradygmat darwinowski ewolucji selekcji naturalnej.

Konwencja o różnorodności biologicznej zmieniła nasze postrzeganie problemów ochrony zasobów przyrody: (cyt. za Andrzejewskim i Weiglem, 2003, str. 9): „Po pierwsze – zmieniła pojęcie cenności, tzn. cenne są wszystkie ga-tunki występujące na Ziemi, a nie tylko rzadkie czy zagrożone wyginięciem. Nie powinny być one niszczone/użytkowane ponad konieczność. Fakt, że pewne gatunki są silnie zagrożone wy-ginięciem wysuwa je na plan pierwszy działań konserwatorskich, nadając im status szczególnej cenności, wynikającej z rozmiaru strat (trud-nych jeszcze do wyliczenia) w przypadku ich wymarcia.

Po drugie – rozszerzyła pojęcie różnorod-ności biologicznej, które odnoszone jest nie tylko do bogactwa gatunkowego, ale także in-nych poziomów organizacji przyrody (genetycz-nego i krajobrazowego); ochrona różnorodności ma sens wtedy, kiedy realizowana jest w sposób kompleksowy.

Po trzecie – zweryfikowała pojęcie natural-ności, które przestaje być używane jako termin odnoszący się do tego co pierwotne, niezmie-nione przez człowieka. W myśl przyjętej przez IUCN definicji systemy naturalne podlegają pro-cesom przyrodniczym, na które wpływa bezpo-średnio lub pośrednio człowiek, ale w stopniu nie większym niż inne organizmy. Zajmują one niewielką część powierzchni globu i zacho-wały się w miejscach słabo przekształconych oraz trudno dostępnych dla człowieka. Ginące systemy półnaturalne i antropogeniczne trak-towane są na równi z systemami naturalnymi,

gdyż stanowią o całokształcie różnorodności biologicznej.

Po czwarte – uściśla pojęcie zjawiska god-nego ochrony. Jesteśmy zobowiązani do ochrony złożoności przyrody w różnych jej przejawach – strukturach ekologicznych, procesach gwa-rantujących ich prawidłowe funkcjonowanie, ekosystemach dojrzałych i znajdujących się w różnych stadiach sukcesyjnych. Ochrony wymagają także różnorodność kulturowa i tra-dycyjne sposoby gospodarowania, z którymi są nierozerwalnie związane zagrożone wartości przyrodnicze”.

Mimo olbrzymiego postępu, jaki dokonał się w ubiegłych trzech dekadach na polu ilościowej oceny różnorodności biologicznej, w wielu pu-blikacjach i w większości (jeśli nie wszystkich) oficjalnych dokumentach opublikowanych w naszym kraju, różnorodność biologiczna jest w dalszym ciągu rozpatrywana (i oceniana) na najniższym z możliwych poziomów, tzn. bo-gactwa gatunkowego (ang. species richness), ustalonego na podstawie listy gatunków. Listy takie są dodatkowo niepełne i, z wyjątkiem krę-gowców i roślin naczyniowych, dają nadzwyczaj niekompletne informacje o istniejących gatun-kach. Trzeba jednak podkreślić, że tworzenie i uzupełnianie list gatunków jest niezbędnym, podstawowym krokiem dla oceny różnorodności biologicznej.

W niniejszej pracy zawarte zostały pewne uwagi i przemyślenia na temat dylematów w priorytetach ochrony bioróżnorodności, w tym w naszym kraju.

3. Uwarunkowania geograficzne Polski

Polska należy do krajów o relatywnie dużym bogactwie przyrodniczym oraz o wyraźnym zróżnicowaniu regionalnym. Różnorodność biologiczna w tej strefie klimatycznej należy do najbogatszych w Europie. Decydują o tym cechy klimatu przejściowego z wpływami mas powie-trza oceanicznego i kontynentalnego, dogodne warunki położenia geograficznego (położenie w centralnej części kontynentu, bez naturalnych barier na wschodzie i zachodzie), zróżnicowana

Page 296: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

294 B. W. Wołoszyn

budowa geologiczna, urozmaicona rzeźba terenu i układ hydrograficzny, zmienność podłoża gle-bowego. Na bogactwo przyrodnicze Polski mają także wpływ odmienne, w stosunku do wyso-korozwiniętych krajów Europy Zachodniej, wa-runki rozwoju gospodarczego i cywilizacyjnego: nierównomierne uprzemysłowienie i urbanizacja kraju, zachowane na znacznych obszarach tra-dycyjne, ekstensywne rolnictwo oraz rozległe i trwałe historycznie obszary leśne (Paschalis et al. 1995; Szujecki, Śleziak 2003; Pawłowski et al. 2004, Pawłowski, Wołoszyn 2004; Kapu-ściński 2005; Olaczek 2008; Grzywacz, Pie-trzak 2013).

Różnorodność biologiczna jest determino-wana przez różne czynniki, w tym warunki fi-zyczno-geograficzne, a także charakter i natężenie oddziaływań antropogennych na środowisko.

Wyraźne zróżnicowanie biogeograficzne naszego kraju leżącego na styku klimatu atlantyckiego (od zachodu) i kontynentalnego (od wschodu) powoduje wyraźny gradient warunków przyrodniczych, który przebiega w kierunku od południowego zachodu na pół-nocny wschód. Jest to istotny czynnik kształ-tujący środowisko przyrodnicze i różnorodność biologiczną. Wymaga to zróżnicowania strategii ochrony różnorodności w zależności od strefy bioklimatycznej Polski (Głowaciński 2001; Piękoś-Mirkowa, Mirek 2003; Mirek, Piękoś--Mirkowa 2008; Wołoszyn, Pereswiet-Soltan 2010; Wołoszyn 2012a).

4. Dylematy ilościowej oceny różnorodności biologicznej Polski

Łączna liczba zarejestrowanych w Polsce ga-tunków kształtuje się na poziomie 60 000, w tym około 16 000 gatunków roślin oraz ponad 40 000 gatunków zwierząt. W rzeczywistości jest ona zapewne znacznie wyższa. Określenie dokład-nego stanu (liczby gatunków) krajowej fauny nie jest możliwe, brak bowiem informacji o wielu grupach zwierząt. Na podstawie dotychczaso-wych zestawień (Andrzejewski, Weigle 1993, 2003; Tabela 1), ocenia się, że w Polsce wystę-puje aktualnie od 33 000 do 47 000 gatunków

zwierząt, wśród których do wszystkich krę-gowców zalicza się 646 gatunków, a wśród bez-kręgowców do samych tylko owadów – ponad 30 000 (60–85% fauny Polski).

Specyfika położenia Polski sprawia, że obfi-tuje ona w gatunki mające na jej terytorium gra-nice zasięgu. Do takich gatunków należy między innymi ponad 30% fauny ssaków, 16% ptaków oraz w zależności od grupy taksonomicznej 7%–50% gatunków bezkręgowców.

Rozpoznanie świata organicznego Polski nie jest zbalansowane. Grupy taksonomiczne, w których osobniki są łatwe do zaobserwowania, „charyzmatyczne” lub ważne ekonomicznie, są dzięki temu lepiej zbadane, natomiast informacje co do pozostałych grup gatunków są wciąż nie-pełne. Jak już wspomniano we wstępie, rozpa-trywanie i ocena różnorodności biologicznej ogranicza się w większości do jej jakościowej oceny, czyli w praktyce do zestawiania list zna-nych gatunków w poszczególnych grupach sys-tematycznych2. Ta jakościowa ocena, oczywiście niezbędna, jest jednak najniższym z możliwych szczebli oceny różnorodności biologicznej. Wspomniane listy gatunków są bowiem prze-ważnie niepełne i, z wyjątkiem kręgowców i roślin naczyniowych, dają nadzwyczaj nie-kompletne informacje o istniejących gatunkach, a ponadto na tak zestawionych listach, każdy z wymienionych gatunków jest równoważny, bez wskazania roli, jaką pełni w ekosystemie. Dodatkowo większość gatunków zasiedlających dany ekosystem jest nierozpoznana, nie mamy też dostatecznej informacji o ich roli w ukła-dzie troficznym, a niekiedy biomasa tej „ciemnej liczby” gatunków przewyższa biomasę tych roz-poznanych.

W tej sytuacji ilościowa ocena różnorodności biologicznej i dynamika jej zmian na każdym z ekologicznych poziomów (Alfa, Beta i Gamma) nie jest w pełni możliwa (Magurran 1988; Mo-reno 2001), a bez ilościowej oceny różnorodność

2 Patrz: Ministerstwo Środowiska. 2003. Krajowa stra-tegia ochrony i umiarkowanego użytkowania różnorodności biologicznej wraz z Programem działań. Wydawnictwo DjaF, Kraków.

Page 297: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ochrona bioróżnorodności, czyli nowa Arka Noego… 295

biologiczna nie może być nauką sprawdzalną i pozwalającą na dokonanie jakościowej oraz ilościowej analizy porównywalnych zespołów, biotopów, krajobrazów czy prawidłowości do-boru obszarów zasługujących na ochronę (Piera 1999). W nowszej literaturze spotyka się, co prawda, próby oceny ilościowej bioróżnorod-ności (Głowaciński 1996; Wytwer, Sawoniewicz 1998; Trojan et al. 2002), brak jednak dotychczas holistycznego przeglądu ilościowej oceny różno-rodności biologicznej na różnych poziomach jej występowania. Pojęcie to odnosi się nie tylko do liczby gatunków, ale też do ich liczebności. Jest ona największa, gdy wszystkie gatunki biocenozy występują w podobnej liczebności, a najmniejsza, jeśli dominuje jeden gatunek, a inne są bardzo rzadkie. Różnorodność gatunkowa jest też zależna m.in. od wielkości obszaru zajmowanego przez biocenozę, stopnia jej izolacji, klimatu, podłoża geologicznego i zanieczyszczenia środowiska. Musimy zdawać sobie sprawę, że w większości przypadków tak obliczona bioróżnorodność jest w pewnym sensie wirtualna, zależy bowiem od stopnia zbadania fauny. Poziom zbadania ol-brzymiej większości ekosystemów jest daleki od

kompletnego (Wołoszyn 2012b, 2013; Wołoszyn, Murariu 2013).

Kluczowym zagadnieniem dla wypełnienia tej luki w naszej wiedzy jest zmiana w tym zakresie polityki naukowej państwa. Przy obecnym systemie oceny instytutów badaw-czych zmiana tej sytuacji nie jest możliwa. Polityka ta przynosi szczególnie wiele strat dla ochrony przyrody, bowiem publikacje po-święcone tym zagadnieniom są z reguły bardzo nisko punktowane, co skutkuje przesunięciem ciężaru zainteresowań badawczych w stronę te-matów pozwalających uzyskiwać wyższe liczby punktów za powstające z ich zakresu publikacje. W ciągu najbliższych lat, o ile ta polityka nie ulegnie zmianie, powstaną nieodwracalne luki w naszej wiedzy dotyczące dynamiki zmian różnorodności biologicznej, gdyż kontynuacja badań podstawowych: florystycznych i fauni-stycznych (do czego powinni być zachęcani i motywowani profesjonalni przyrodnicy) jest kluczowa dla oceny bogactwa różnych grup organizmów – nie wystarczy tu dobra wola amatorów, potrzebna jest gruntowna, specjali-styczna wiedza.

Tabela 1. Szacunkowa liczba gatunków zwierząt (Strunowce) opisanych z terenu Polski (wg: GUS 2009; Tabele 32, 33, 34, zmienione).

Table 1. Estimated number of animal species (Chordates) reported from Poland (after: Central Statistical Office of Poland, GUS, 2009; tables 32, 33 and 34, amended).

Takson (grupa systematyczna)/Taxa (systematic group)

Nazwa łacińska/Latin name

Liczba gatunków występujących (lub prawdopo-dobnie występujących) na terenie Polski/The number of species which are actually present (and likely to be present) on Polish territory

Strunowce/Chordates Chordata 651

Kręgowce/Vertebrates Vertebrata 646

Smoczkouste/Cyclostomes Cyclostomata 4

Ryby/Fish Pisces 129

Płazy/Amphibians Amphibia 18

Gady/Reptiles Reptilia 8

Ptaki/Birds Aves 395

Ssaki/Mammals Mammalia 92

Page 298: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

296 B. W. Wołoszyn

Dla zobrazowania tego problemu przytoczę tu cytat ze znanej publikacji pt. „Biologiczne podstawy ochrony przyrody” (Pullin 2005): „Podstawowym punktem wyjścia do podjęcia ochrony środowiska jest posiadanie rejestru danych o świecie ożywionym, w postaci liczby istniejących aktualnie gatunków i sposobu ich rozmieszczenia. Pilnym i trudnym zadaniem systematyków, w większości przypadków pracujących poza murami muzeów, jest skrupulatne katalogowanie i informowanie o odkryciu nowych gatunków. Niestety, jest o wiele za mało taksonomów dla wykonania tego zadania. Wciąż nie wiemy ile gatunków istnieje i mamy jeszcze wiele do zrobienia w tej dziedzinie….”.

5. Priorytety ochronne

Ochrona przyrody ożywionej jako całości oraz jej poszczególnych składników opiera się na wynikach badań nauk podstawowych, ta-kich jak florystyka, faunistyka, ekologia, bio-geografia, genetyka populacyjna.

Podstawę teoretyczną dostarcza ochronie przyrody coraz bardziej wyodrębniająca się synte-tyczna dyscyplina naukowa określana jako „con-servation biology”. W dyscyplinie tej ogniskują się najbardziej kluczowe zagadnienia ochronne, doty-czące także ochrony flory i fauny. Podstawowym elementem wszystkich procedur badawczych i ochronnych jest ewidencja stanu konkretnych grup taksonomicznych lub ekologicznych. Szcze-gólna, porządkująca rola przypada tu publikacjom czerwonych list i czerwonych ksiąg, które okre-ślają status ochronny gatunków oraz stan ich za-grożenia i perspektywy przetrwania.

5.1. Procedury ochronne

Skuteczna ochrona poszczególnych gatunków, jak również biocenoz w których żyją, wymaga szeregu działań, które można sprecyzować za po-mocą następującego schematu zestawionego dla ochrony fauny (Wołoszyn 2000, 2012a): � prawne aspekty ochrony fauny

– prawo krajowe

– umowy i porozumienia międzynarodowe � identyfikacja i ocena zagrożeń

– czynniki naturalne – czynniki antropogenne

� działania ochronne � monitoring i ocena rezultatów zabiegów

ochronnych � informacja i edukacja.

Czynniki antropogenne stanowią obecnie znacznie poważniejsze zagrożenie, a ich identy-fikacja stanowi podstawę skutecznego działania na rzecz ich eliminacji lub ograniczenia wpływu tych czynników na populacje żywych organi-zmów. Przyjmuje się w literaturze fachowej, że najważniejszymi zagrożeniami cywilizacyjnymi dla zwierząt mogącymi znacznie ograniczyć ich populacje, są: � utrata siedlisk � utrata lub redukcja zasobów pokarmowych � zanieczyszczenie środowiska � celowe niszczenie.

Problemowi wymierania dziko żyjących zwierząt poświęcono w ostatnich latach wiele uwagi. Wymieranie wielu gatunków zwierzę-cych dokonywało się w przeszłości (przeważnie w wyniku globalnych katastrof). Proces ten przebiega również współcześnie, a także wiele gatunków wymrze w nieodległej przyszłości. W warunkach naturalnych jest to jednak proces dość powolny i odbywa się on raczej w skali geologicznej. W czwartorzędzie, czyli w późnym plejstocenie i w holocenie, wymieranie wielu ga-tunków zwierząt zostało przyspieszone wskutek wzrostu populacji ludzkiej (Middleton 2003; Hallam 2005). Proces ten staramy się aktualnie zahamować, lub przynajmniej spowolnić, po-przez działania ochronne.

Idea ochrony dziko żyjących zwierząt ma w Europie długą tradycję. Ograniczenia w po-lowaniu dotyczyły na początku zwierząt łow-nych. W Polsce wprowadzono zakaz polowań na bobra Castor fiber (Linne, 1758) i tura Bos pri-migenius (Bojanus, 1827) już na przełomie XI i XII wieku. Kilka stuleci później, na przełomie XV i XVI wieku ochroną objęto kilka dalszych gatunków zwierząt, w tym żubra Bison bonasus

Page 299: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ochrona bioróżnorodności, czyli nowa Arka Noego… 297

(Linne, 1758), tarpana Equus gmelini (Antonius, 1912), łosia Alces alces (Linne, 1758), sokoła wędrownego Falco peregrinus (Tunstall, 1771) i łabędzia niemego Cygnus olor (Gmelin, 1789).

Nowoczesne podejście do ochrony gatun-kowej zwierząt rozpoczęło się na przełomie XVIII i XIX wieku. Jedną z pierwszych ini-cjatyw na tym polu była ustawa o ochronie świstaków i kozic tatrzańskich, uchwalona przez Sejm Galicyjski we Lwowie, która we-szła w życie w roku 1868. Nowoczesna ustawa o ochronie przyrody w Polsce została uchwa-lona w 1949 roku, a rozporządzeniem Mini-stra Leśnictwa z dnia 4 listopada 1952 r. objęto ochroną szereg gatunków zwierząt. Zarówno ustawa, jak i rozporządzenie były później wielokrotnie nowelizowane, a lista gatunków zwierząt podlegających ochronie znacznie roz-szerzona.

5.2. Czerwone księgi roślin i zwierząt

Identyfikacja zagrożeń i określenie per-spektyw przetrwania gatunku było podstawą idei czerwonych ksiąg i czerwonych list. Za-równo czerwone księgi jak i czerwone listy sta-nowią podstawowe źródło wiedzy o roślinach i zwierzętach zagrożonych wymarciem, zarówno w skali globalnej jak i lokalnej, np. kontynentu, państwa czy mniejszego obszaru.

Publikacje te zawierają wykaz gatunków oraz podają kategorię ich zagrożenia, zwykle zgodną, chociaż nie zawsze, z klasyfikacją IUCN (Międzynarodowej Unii Ochrony Przy-rody), która w 1963 roku wydała pierwsze tomy „Czerwonej Księgi Gatunków Zagrożonych” poświęcone ssakom i ptakom. W Polsce od sze-regu lat wydawane są czerwone księgi i czer-wone listy odnoszące się do terytorium kraju, jak również do wybranych obszarów (Głowaciński 1992a, b, 2001, 2002, 2004; Witkowski et al. 2003; Mirek, Piękoś-Mirkowa 2008).

6. Dekada bioróżnorodności

Sesja Generalna Narodów Zjednoczo-nych zadeklarowała lata 2011–2020 Dekadą

Bioróżnorodności (United Nations Decade of Biodiversity) (Rezolucja 65/161). Dekada Bio-różnorodności ONZ ma w założeniu służyć realizacji Strategicznego Planu dla Bioróżno-rodności, polegającego na wprowadzeniu zasad zachowania bioróżnorodności.

Porozumienie zostało zaakceptowane przez 193 kraje członkowskie. Postanowiono objąć ochroną około 17% lądowych ekosystemów i około 10% ekosystemów morskich i nad-brzeżnych. Mimo tak istotnego postępu, ochrona globalnej różnorodności biologicznej jest wciąż wysoce niezadowalająca.

6.1. Rozwój zrównoważony

Ochrona różnorodności biologicznej oraz zrównoważone i trwałe użytkowanie jej ele-mentów są w świetle Konwencji o różnorod-ności biologicznej terminami ściśle ze sobą powiązanymi i wzajemnie się uzupełniającymi. Najistotniejsze jest to, że takie podejście za-kłada konieczność zachowania całej przyrody, czyli zarówno ekosystemów bogatych i zróż-nicowanych, jak i ubogich, znajdujących się w różnych stadiach sukcesyjnych, a także tych elementów, które do tej pory były niedocenione czy wręcz z premedytacją niszczone. Ważnym jest przy tym, aby nie ograniczać się jedynie do ochrony konserwatorskiej, ale poprzez po-znawanie praw rządzących przyrodą, w sposób świadomy kształtować ją, zapobiegając jedno-cześnie potencjalnym zagrożeniom.

Zgodnie z koncepcją rozwoju zrównoważo-nego, ochrona różnorodności biologicznej jest warunkiem koniecznym dalszego rozwoju go-spodarczego kraju, a działania w tym zakresie muszą być zintegrowane z polityką społeczno--gospodarczą.

Strategia adresowana jest w pierwszym rzędzie do administracji rządowej różnych szczebli (w tym do jednostek im podległych) oraz władz samorządowych, czyli do organów władzy, które w bezpośredni sposób zarządzają zasobami przyrody w Polsce lub zajmują się sferami, które mogą mieć znaczący wpływ na jej stan.

Page 300: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

298 B. W. Wołoszyn

6.2. Praktyka ochronna

Estetyczne i komercyjne względy stają się podstawowymi kryteriami, według których ga-tunki obejmowane są działalnością ochronną. Zgodnie z tymi tendencjami, na „światową bio-różnorodność” składają się najbardziej widoczne i najszerzej opisane selektywnie wybrane gatunki (szczególnie te najbardziej atrakcyjne), stano-wiące przecież zaledwie niewielką część realnie istniejących żywych organizmów). Natomiast większość pozostałych gatunków (szczególnie gdy są niewielkich rozmiarów, nieatrakcyjne, słabo poznane, trudne do badań lub z innych powodów nie budzące zainteresowania, czyli w praktyce wiele grup bezkręgowców, rośliny niższe, grzyby etc.) są wymieniane ogólnie. W efekcie cieszą się one bardzo ograniczonym zainteresowaniem przyrodników i działaczy na polu ochrony przyrody. Niestety zaś, większość gatunków żywych organizmów zagrożonych wyginięciem nie jest szczególnie atrakcyjna ani użyteczna i w konsekwencji brak im „ochron-nego parasola” w postaci prawodawstwa ochron-nego. Tymczasem opinia publiczna, politycy, naukowcy, mass-media oraz liczne organizacje pro-ekologiczne są nastawione na ochronę rela-tywnie nielicznych gatunków, dobrze znanych i podziwianych. Nazywa się je w zależności od roli, jaką pełnią w ekosystemach, gatunkami „flagowymi”, „charyzmatycznymi”, „emblema-tycznymi”, „markowymi” lub „posterowymi”.

W obliczu takich praktyk E. Small (2011) stwierdził, że „Arka Noego” jest być może najlepszą metaforą dla wyrażenia aktualnego kryzysu idei i konceptu w ochronie bioróżno-rodności, podkreślającą potrzebę chronienia znacznie większej liczby gatunków raczej po-przez ochronę ekosystemów, a nie ograniczonej liczby organizmów, które mogą być zabrane na pokład tej nowej „Arki Noego”.

7. Wniosek

Konkluzja jest bardzo prosta, być może nieco trywialna, lecz w istocie bardzo ważna. Dla skutecznej ochrony różnorodności biologicznej

absolutnie niezbędna jest ochrona zarówno ga-tunków, jak również (a może przede wszystkim) ich siedlisk, bowiem w większości przypadków są to elementy nierozerwalnie z sobą powiązane. W ten zresztą sposób możemy chronić nie tylko gatunki „charyzmatyczne”, ale wiele innych, często dotychczas nie rozpoznanych.

8. Epilog

Pozostając przy narracji biblijnej – wydaje się, że potop był realnym zjawiskiem fizycznym, tzn. kiedyś, przed tysiącami lat Ziemię nawiedziła globalna katastrofa, której najbardziej wstrząsa-jącym przejawem był gigantyczny potop. Echa tego wydarzenia przewijają się w legendach u wielu narodów na wszystkich kontynentach (Wilson 2001), zaś najbardziej zaś znana relacja tego wydarzenia znajduje się w Starym Testa-mencie, w Księdze Mojżeszowej – Genesis.

Interesującą próbę wyjaśnienia zagadki potopu przedstawiają Alexander i Edith Toll-manowie, którzy w książce pt. „A jednak był potop” (1999), dowodzą, że około 10 tysięcy lat temu, pod koniec plejstocenu, doszło do impaktu z lodową kometą, która przed zderze-niem z Ziemią rozpadła się na kilka części, które w krótkich odstępach czasu wpadły do oceanów. Nie jest to nieprawdopodobne, bo wszak oceany pokrywają około 70% powierzchni naszej pla-nety. Skutki impaktu były katastrofalne, a echa tego zdarzenia znajdują się m.in. w Apokalipsie Św. Jana i oczywiście także w legendach wielu ludów. Impakt ten wywołał „szóstą katastrofę”, która sprowadziła także wymarcie dużych ssaków (mamuty i inne).

Biosfera Ziemi ulega postępującej dewastacji w wyniku degradacji siedlisk i ekosystemów zasiedlanych przez żywe organizmy. Działo się tak w przeszłości w wyniku naturalnych kata-strof (Hallam 2005). Dzieje się to także obecnie, w dużej mierze wskutek ludzkiej aktywności, a szczególnie poprzez nadmierne, rolnicze użyt-kowanie ziemi oraz rabunkową eksploatację bo-gactw naturalnych.

W obliczu drastycznej czy powolnej de-gradacji środowiska o antropogenicznym

Page 301: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

Ochrona bioróżnorodności, czyli nowa Arka Noego… 299

pochodzeniu lub zbliżającej się naturalnej kata-strofy o globalnym czy tylko lokalnym zasięgu, tak jak przed Stwórcą w opowieści biblijnej, staje przed ludzkością problem dramatycznego wyboru: kogo i co chronić?

9. Literatura

Andrzejewski R., Weigle A. (red.) 1993. Polskie studium różnorodności biologicznej. Narodowa Fundacja Ochrony Środowiska, Warszawa.

Andrzejewski R., Weigle A. (red.) 2003. Różnorodność biologiczna Polski: drugi polski raport – 10 lat po Rio. Narodowa Fundacja Ochrony Środowiska, Warszawa.

Komisja Przekładu Pisma Świętego (oprac. nowego przekł. z jęz. hebr. i grec.). 1982. Biblia, to jest Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu. Brytyjskie i Za-graniczne Towarzystwo Biblijne, Warszawa.

Głowaciński Z. (red.) 1992a. Polska czerwona księga zwierząt. Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne, Warszawa.

Głowaciński Z. (red.) 1992b. Czerwona lista zwierząt ginących i zagrożonych w Polsce. Polska Akademia Nauk, Zakład Ochrony Przyrody i Zasobów Natural-nych, Kraków.

Głowaciński Z. 1996. Różnorodność gatunkowa – jej in-terpretacja i obliczanie. W: R. Andrzejewski, R. Wi-śniewski R. (red.), Różnorodność biologiczna: pojęcia, oceny, zagadnienia ochrony i kształtowania. Zeszyty Na-ukowe Komitetu przy Prezydium PAN „Człowiek i Śro-dowisko” 15: 57–70. Oficyna Wydawnicza Instytutu Ekologii PAN, Dziekanów Leśny, [Warszawa].

Głowaciński Z. (red.) 2001. Polska czerwona księga zwie-rząt. Kręgowce. Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne, Warszawa.

Głowaciński Z. (red.) 2002. Czerwona lista zwierząt giną-cych i zagrożonych w Polsce. Instytut Ochrony Przyrody PAN, Oficyna Wydawnicza „TexT”, Kraków

Głowaciński Z. (red.) 2004. Polska czerwona księga zwie-rząt. Bezkręgowce. Instytut Ochrony Przyrody PAN, Akademia Rolnicza im. Cieszkowskiego, Kraków – Poznań.

Grzywacz A., Pietrzak J. 2013. Drzewa – pomniki przy-rody. Polskie Towarzystwo Leśne, Warszawa.

GUS. 2009. Ochrona Środowiska. Główny Urząd Staty-styczny, Warszawa

Hallam T. 2005. Ewolucja i zagłada. Wielkie wymierania i ich przyczyny. Prószyński i S-ka. Warszawa.

Kapuściński R. 2005. Ochrona przyrody w lasach. Pań-stwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne, Warszawa.

Arka Noego – rycina z Biblii Luterańskiej z 1670 r. (dzięki uprzejmości Gabinetu Rycin Biblioteki Naukowej PAU i PAN w Krakowie).Noah’ Ark from the 1670 Lutheran Bible (Courtesy of the Scientific Library of the Academy of Arts and Sciences and the Polish Academy of Sciences in Kraków).

Page 302: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...

300 B. W. Wołoszyn

Magurran A. E. 1988. Ecological diversity and its measure-ments. Ediciones Vedra, Barcelona.

Middleton N. 2003. Global Casino. An Introduction to En-vironmental Issues. Oxford University Press, New York.

Ministerstwo Środowiska. 2003. Krajowa strategia ochrony i umiarkowanego użytkowania różnorodności biologicz-nej wraz z Programem działań. Wydawnictwo DjaF, Kraków.

Mirek Z., Piękoś-Mirkowa H. 2008. Czerwona Księga Kar-pat Polskich. Rośliny Naczyniowe. Instytut Botaniki im. W. Szafera PAN, Kraków.

Moreno C. E. 2001. Métodos para medir la biodiversidad. M&T – Manuales y Tesis SEA. Vol. 1. Sociedad Ento-mológica Aragonesa (SEA), Zaragoza.

Olaczek R. 2008. Skarby przyrody i krajobrazu Polski. Multico Oficyna Wydawnicza, Warszawa.

Paschalis P., Rykowski K., Zajączkowski S. 1995. Pro-tection of forest ecosystems biodiversity of Białowieża primeval forest. Fundacja „Rozwój SGGW”, Warsaw.

Pawłowski P., Szwagrzyk J., Wołoszyn B. W. 2004. Ranga przyrody babiogórskiej w Łuku Karpackim. W: B. W. Wołoszyn, A. Jaworski, J. Szwagrzyk (red.), Babiogórski Park Narodowy. Monografia przyrodnicza, s. 645–673. Wydawnictwo i Drukarnia Towarzystwa Słowaków w Polsce, Kraków.

Pawłowski P., Wołoszyn B. W. 2004. Fauna Babiogórskiego Parku Narodowego. W: B. W. Wołoszyn, A. Jaworski, J. Szwagrzyk (red.), Babiogórski Park Narodowy. Mo-nografia przyrodnicza, s. 601–642. Wydawnictwo i Dru-karnia Towarzystwa Słowaków w Polsce, Kraków.

Piera F. M. 1999. Apuntes sobre Biodiversidad y Conser-vación de Insectos: Dilemas, Ficciones y ¿Soluciones? Acacnet 2: 1–32.

Piękoś-Mirkowa H., Mirek Z. 2003. Flora Polski. Atlas Roślin Chronionych. Multico, Warszawa.

Pullin A. S. 2005. Biologiczne podstawy ochrony przyrody. PWN, Warszawa

Small E. 2011. The new Noah’s Ark: beautiful and useful species only. Part 1. Biodiversity conservation issues and priorities. Biodiversity 12(4): 232–247.

Szujecki A., Śleziak C. 2003. Poland. W: Fourth Ministerial Conference on the Protection of Forests in Europe. Con-ference Proceedings, 23–30 April 2003, Vienna, Austria, s. 124–126. Ministerial Conference on the Protection of Forests in Europe, Vienna.

Tollmann A., Tollmann E. 1999. A jednak był potop. Od mitu do historycznej prawdy. Prószyński i S-ka, Warszawa.

Trojan P., Smoleński M., Wytwer J. 2002. Teoria ho-meostazy i sukcesji ekologicznej, a różnorodność ga-tunkowa fauny borów sosnowych. W: M. Sławska, M. Smoleński (red.), Zadania gospodarcze lasów

a funkcje ochrony przyrody. VII Sympozjum ochrony ekosystemów leśnych, Rogów, 25–27 marca 2002, s. 32–54. Wydawnictwo SGGW, Warszawa.

Wilson E. O. 1992. Diversity of life. The Belknap Press of Harvard University Press, Cambridge, Mass.

Wilson I. 2001. Przed potopem. Nauka potwierdza prawdziwość biblijnego kataklizmu. Amber, Warszawa.

Witkowski Z., Król W., Solarz W. 2003. Carpathian List of Endangered Species. WWF International Danube-Carpathian Programme, Institute of Nature Conservation of Polish Academy of Sciences, Vienna – Kraków.

Wołoszyn B. W. 2000. Teoria i praktyka ochrony fauny w parkach narodowych – wybrane aspekty. W: B. W. Wołoszyn, T. Postawa (red.), II Forum dyskusyjne: „Parki narodowe – ich funkcja w czasie i przestrzeni”, Ojców – 5–6.04.2000. Sprawozdanie i referaty, s. 135–141. Komitet Ochrony Przyrody PAN, Kraków.

Wołoszyn B. W. 2012a. The animal world: range, changes, engendered species and extinctions. W: R. Kęder, M. Hyska, K. Komornik (eds), Polish Nature – our heritage and duty, p. 55–63. Stowarzyszenie Rozwoju Społeczno-Gospodarczego „Wiedza”, Warszawa.

Wołoszyn B. W. 2012b. Biodiversity virtual vs. real. Case study: Bats of the Carpathians. W: D. Murariu, C. Adam, G. Chişamera, E. Iorgu, L. O. Popa, O. P. Popa (eds), Annual Zoological Congress of „Grigore Antipa” Museum, 21–23 November 2012, Bucharest – Romania. Book of Abstracts, p. 117–118. „Grigore Antipa” National Museum of Natural History, Bucharest.

Wołoszyn B. W. 2013. Biodiversity protection, that is a new Noah’s Ark – entry on the board only for beau-tiful, useful and well-known species. W: D. Murariu, C. Adam, G. Chişamera, E. Iorgu, L. O. Popa, O. P. Popa (eds), Annual Zoological Congress of „Grigore Antipa” Museum, 20–23 November 2013, Bucharest – Romania. Book of Abstracts, p. 113–114. „Grigore Antipa” National Museum of Natural History, Bucharest.

Wołoszyn B. W., Murariu D. 2013. Biodiversity of he Horseshoe bats (Chiroptera: Rhinolophidae) at the Alfa and Beta levels in the Carpathians Mts. W: D. Murariu, C. Adam, G. Chişamera, E. Iorgu, L. O. Popa, O. P. Popa (red.), Annual Zoological Congress of „Grigore Antipa” Museum, 20–23 November 2013, Bucharest – Romania. Book of Abstracts, s. 124–125. „Grigore Antipa” National Museum of Natural History, Bucharest.

Wołoszyn B. W., Pereswiet-Soltan A. 2010. Bat geo-graphic distribution North of the Carpathians. Travaux du Muséum National d’Histoire Naturelle “Grigore Antipa” 53(1): 339–346.

Wytwer J., Sawoniewicz J. 1998. Diversity indices of double classification in the study Ichneumoninae (Hy-menoptera, Ichneumonidae) communities. Fragmenta Faunistica 41: 151–165.

Page 303: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...
Page 304: Problemy ochrony geostanowisk na obszarze Pasma Polic w ...