PRIMUM NON NOCERE - bil.org.pl · Jestem ciekaw, kto będzie leczył i płacił za chorego z...

24
BIULETYN BYDGOSKIEJ IZBY LEKARSKIEJ ISSN 1234-7531 Nr 8/9 (241/242) 2011 PRIMUM NON NOCERE

Transcript of PRIMUM NON NOCERE - bil.org.pl · Jestem ciekaw, kto będzie leczył i płacił za chorego z...

BIULETYN BYDGOSKIEJ IZBY LEKARSKIEJ ISSN 1234-7531 Nr 8/9 (241/242) 2011

PRIMUM NON NOCERE

Szanowne Koleżanki i Koledzy!

Wydaje się, że nieprzypadkowo wprowadzono rewolucyj-ne zmiany w placówkach medycznych od 1 lipca 2011 r.

Istnieją po temu liczne powody: urlopy letnie, wybory parla-mentarne, podczas których bezpiecznie będzie można pochwalićsię reformą systemu zdrowotnego, a jej skutki będą widoczne zde-cydowanie później. Czy nam się jednak podoba, czy nie, szpita-le i przychodnie zostaną przekształcone w przedsiębiorstwa.Likwidacja nierentownych szpitali, w przypadku braku chętne-go inwestora, zwiększy liczbę lekarzy i pielęgniarek poszukują-cych i konkurujących o miejsca pracy w już „uzdrowionych” placówkach. Uzyskają onewięc odpowiednią liczbę pracowników, którzy z bardzo dużą dozą prawdopodobieństwa,będą gorzej wynagradzani. Spełnią się więc prorocze słowa ministra i biznesmenów, żeza te same pieniądze będzie można lepiej „wykonywać usługi medyczne”. Używam no-womowy, bo nie jestem pewien, czy można jeszcze stosować słowo „leczyć”.

Być może roztaczam zbyt mroczne wizje i będzie inaczej, chociaż frank szwajcarskiraczej te wizje potwierdza. W trosce o pracowników zatrudnionych w pracowniach

radiologicznych, radioterapii, medycyny nuklearnej, fizykoterapii, patomorfologii, histo-patologii, cytopatologii, cytodiagnostyki, medycyny sądowej i prosektoriów – wydłuże-nie dnia pracy z pięciogodzinnego do 7 godzin i 35 minut zostanie wprowadzone po3 latach tj. 1 lipca 2014 roku. Ten czas ma być wykorzystany do: „respektowania wo-bec pracowników zatrudnionych w warunkach szkodliwych przepisów i norm bhp orazbieżącego monitorowania wszystkich występujących w środowisku pracy zagrożeń”. Obyz tego „monitorowania” nie pozostały „monity” nielicznych pracowników na umowieo pracę, nawołujące do poprawy warunków „udzielania świadczeń”.

„Kontraktowcy” raczej będą siedzieli cicho przed monitorami i szukali odpowied-nich kodów dla „procedur”, aby uzyskać jak największą ilość punktów dla „za-

mawiających nasze usługi medyczne”, licząc jednocześnie na przedłużenie umowy kon-traktowej zawierającej obostrzenia nie zawsze symetryczne dla obu stron. W taki spo-sób buduje się obecnie więź emocjonalną ze szpitalem. Wprowadzone ostatnio w po-radniach kodowanie różnych typów wizyt, powinno skutkować wymianą monitorówkomputerowych na mniejsze, aby lekarz spoza komputera mógł zobaczyć chorego. Po-nadto: mniejszy monitor – to mniejszy koszt.

Niedawno odwiedziłem bardzo piękny i nowoczesny 64 łóżkowy prywatny szpital.Na 4 pięknych salach operacyjnych w systemie chirurgii jednego dnia lub pobytu

kilkudniowego operuje się „zdrowych chorych”, czyli chorych nie obciążonych licznymichorobami dodatkowymi, które źle wpływają na bilans roczny publicznych zakładówopieki zdrowotnej. Aby zwiększyć bilansowanie się placówki, chorzy muszą już posia-dać badania dodatkowe, wykonane przez chorego we własnym zakresie. Za „usługę me-dyczną” można płacić kartą kredytową. W sobotę w holu prywatnego szpitala urzędu-je jeden pracownik ochrony, jedna pielęgniarka i gdzieś ukryty lekarz dyżurny. Wszędziepanuje cisza, spokój i dostatek.

Tylko kto będzie leczył ludzi chorych obciążonych i „bieżąco monitorowanych prze-pisami i normami bhp”. Jestem ciekaw, kto będzie leczył i płacił za chorego z pry-

watnej placówki, gdy wystąpi u niego powikłanie, które przekroczy możliwości prywat-nej lecznicy. Czy przekazywanie chorych będzie się odbywać na dotychczasowych za-sadach, to znaczy: „wolnej amerykanki” lub na dobrych układach pomiędzy lekarza-mi? Czy referencyjność szpitali nie była dobrym pomysłem? A może chorzy lub rodzinabędą sami wybierali w takich przypadkach placówkę po zasięgnięciu opinii o lecznicyi lekarzach na forum internetowym?!

Aż chce się powiedzieć: Życie to kabaret.Hej, hej ludzie za czym tak gonicie?!Czasem tym wszystkim po prostu śmieszycie.Kabaretem życie jest,A Wy tego nie widzicie!

W N U M E R Z E

Z BIL

Zapraszamy na szkolenia .......................2

Znów o receptach...................................2

WYDARZENIA

Grant dla Centrum Onkologii ..................3

System MitraClip ....................................4

Nowe nominacje profesorskie ................4

UCZYMY SIĘ

Lekarze rodzinni szkolą się.....................5

Warsztaty kardiochirurgiczne .................6

Specjalizacje ...........................................7

Doktoraty ..........................................8, 13

Prestiżowe stypendium

doktoranckie .........................................13

SZACHY W IZBIE

I Memoriał Szachowy .............................9

STUDIOWAŁEM Z KOMEDĄ .............10

PARAGRAFY I PRZEPISY

Nowa ustawa o działalności

leczniczej ..............................................14

TAK MYŚLĘ

Nieskalane sumienie.............................15

NOWE W NAUCE

Choroba Parkinsona .............................16

KONFERENCJE............................16, 17

ZUS PRZYPOMINA

Zaświadczenia lekarskie.......................18

FELIETON I…

Mój jest ten kawałek podłogi................19

Przy ognisku .........................................19

W PIGUŁCE.........................................20

WĘDROWANIE .............III strona okładki

Dr n. med. Stanisław Prywiński

Prezes Bydgoskiej Izby Lekarskiej

Okładka: fot. Beata Łożewska

Z B

IL

Kurs PALS – Zaawansowane Zabiegi Ratujące Życie u Dzieci:● termin: 1–2 października 2011 r.Dwudniowy kurs obejmuje 16 godzin zajęć. Kurs oparty o wyreżyserowane przypadki sta-

nów bezpośredniego zagrożenia życia we wszystkich grupach wiekowych, od noworodka dodziecka w okresie dojrzewania. Początek szkoleń o godz. 9.00, w siedzibie Bydgoskiej IzbyLekarskiej. Cena kursu – 650 zł, koszt uczestnictwa w kursie dla członków BIL – 400 zł odosoby. W przerwie zaplanowana jest przekąska, kawa, herbata.

Uczestnicy szkolenia po zaliczeniu kursu otrzymają certyfikat ukończenia kursu oraz za-świadczenie o przyznanych 16 punktach edukacyjnych.

Kurs resuscytacji krążeniowo oddechowej (BLS z AED) dla lekarzyi lekarzy dentystów:

● terminy: 8 października 2011 r. oraz 22 października 2011 r.Kurs obejmuje 8 godzin zajęć, w tym wykłady, stacje ćwiczeniowe oraz scenariusze sy-

mulowane na manekinach. Początek szkoleń o godz. 9.00, w siedzibie Bydgoskiej Izby Le-karskiej. Cena kursu – 250 zł, koszt uczestnictwa w kursie dla członków BIL – 50 zł od oso-by. W przerwie zaplanowana jest przekąska, kawa, herbata.

Uczestnicy szkolenia po zaliczeniu kursu otrzymają certyfikat Amerykańskiego TowarzystwaKardiologicznego oraz zaświadczenie o przyznanych 8 punktach edukacyjnych.

Więcej informacji na stronie www.bil.org.plWarunkiem uczestnictwa w kursie są opłacone składki członkowskie!!!Zgłoszenia: mgr Karina Lemanik-Dolny, biuro BIL od poniedziałku do czwartku w godz.

8.00–16.00, tel. (052) 3460780 wew. 12, [email protected] zapraszamy!

Bydgoska Izba Lekarskazaprasza na szkolenia:

WYDAWCA: Bydgoska Izba Lekarska, 85-681 Bydgoszcz, ul. Powstańców Warszawy 11; telefony: 52 3460084, 52 3460780;Numer konta BIL: PKO BP II O/Bydgoszcz95102014750000830200191197;e-mail: [email protected]; http://www.bil.org.pl• Okręgowy Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej:e-mail: [email protected] tel. 52 3461257• Pełnomocnik ds. zdrowia lekarzy i lekarzy dentystów: lek. med. Włodzimierz Kasierski 604406240

RADA PROGRAMOWA: Przewodniczący: dr n. med. Wojciech Szczęsny;wiceprzewodniczący: dr n. med. Witold Hryncewicz; członkowie Rady:prof. Aleksander Araszkiewicz, red.: mgr Agnieszka Banach, red. nacz.:mgr Teodora Bogdańska, lek. Mieczysław Boguszyński, dr n. med. Mał gorzataCzajkowska-Ma linowska, dr n. med. Marek Jurgowiak, lek. Józef Karwowski,dr n. med. Jerzy Kochan, dr n. med. Andrzej Martynowski, lek. stom. MarekRogowski, prof. Jan Styczyński. CZEKAMY na Państwa opinie, uwagi i propozycje! Przewodniczący RadyProgramowej: Wojciech Szczęsny, tel. 602 395 654; redaktor naczelny:Teodora Bogdańska tel. 52 346 07 85, 696 016 262; redaktor: Agnieszka [email protected]

Redakcja: e-mail: [email protected], [email protected] tel. 52 3460785

■ DRUK: ABEDIK, Bydgoszcz tel. 52 3700710 ■ SKŁAD: MAGRAF s.c., Bydgoszcz tel. 52 3791435

TUCHOLA ŚWIECIE

BYDGOSZCZ

SĘPÓLNO

NAKŁO

ŻNIN INOWROCŁAW

MOGILNO

B I U L E T Y N B Y D G O S K I E J I Z B Y L E K A R S K I E J

Recepty na środkiodurzająceRecepty na środki odurzające lub sub-stancje psychotropowe nadal bywają dla le-karzy, farmaceutów i pacjentów przyczynąkłopotów.

Wcześniej, źródłem problemu był brakustalonej interpretacji § 6 ust. 1 rozporzą-dzenia Ministra Zdrowia z dnia 11 września2006 r. w sprawie środków odurzających,substancji psychotropowych, prekursorówkategorii 1 i preparatów zawierających teśrodki lub substancje (Dz. U. Nr 169,poz. 1216). Paragraf 6 ust. 1 informuje, żerecepta na tego typu preparaty musi po-dawać ilość środka odurzającego lub sub-stancji psychotropowej również słownie.

Kilka miesięcy temu, MinisterstwoZdrowia podało obowiązującą inter-pretację omawianego fragmentu. Zgod-nie z nią, prawidłowo wyrażamy słow-nie ilość środka odurzającego lub sub-stancji psychotropowej, gdy podajemysłownie jej masę, np. Clonazepam 2 mg30 tabl. (sześćdziesiąt mg) s. 1×1 tabl.

Każda inna interpretacja, łącznie z naj-częściej dotychczas stosowaną (np. Clo-nazepam 2 mg 30 tabl. (trzydzieści ta-bletek) s. 1×1 tabl.), jest nieprawidłowa.

Recepty wypisywaneróżnymi charakterami pismaOsobą uprawnioną do wypisywania receptjest lekarz. Jednak recepty wypisane wię-cej niż jednym charakterem pisma nie mu-szą wzbudzać niechęci Narodowego Fun-duszu Zdrowia.

Warunkiem jest, aby osoba wystawiającareceptę autoryzowała wszelkie dodanenie przez siebie informacje. Wystarczyprzystawić obok pieczątkę i złożyć podpis.

Magdalena Godlewska

Znówo receptach

Państwu Ewie i Józefowi Karwowskim

serdeczne wyrazy współczucia z powodu śmierci Syna Jakuba

składa Rada Programowa „Primum non nocere”

23 września – Jubileusze23 września BIL organizuje uroczystość jubileuszową dla lekrzy,

którzy uzyskali dyplom 60, 50 i 40 lat temu.Serdecznie zapraszamy Jubilatów! Więcej szczegółów w zaproszeniach.

Centrum Onkologii im. Franciszka Łukaszczyka w Byd-goszczy – jako jedyny szpital w Polsce – otrzymał grant nabadania naukowe z Fundacji na Rzecz Nauki Polskiej w pro-gramie Homing Plus. Celem programu jest zachęcenie mło-dych uczonych do powrotu do kraju. Jest on finansowany ześrodków strukturalnych w ramach Działania 1.2 „Wzmocnieniepotencjału kadrowego nauki” POIG 2007–2013. Badania teprowadzić będą specjaliści z Pracowni Genetyki i OnkologiiMolekularnej CO, którą kieruje doktor Marzena Lewandowska.

Wcześniej doktor Lewandowska przez wiele lat pracowała naukowow różnych ośrodkach badawczych w kraju i na świecie, w tym na Kró-lewskim Uniwersytecie w Kopenhadze w Danii, w MiedzynarodowymCentrum Inżynierii Genetycznej i Biotechnologii we Włoszech, a poobronie brytyjskiego doktoratu – w dwóch prestiżowych ośrodkachw Chicago: Instytucie Naukowym Szpitala Dziecięcego (Children’s Me-morial Hospital – CMH) oraz na Northwestern University Feinberg Scho-ol of Medicine (NU). Potem – jak mówi pani doktor Marzena Lewan-dowska – przyszedł czas na spełnianie marzeń, aby ta zdobyta wie-dza i bezcenne wieloletnie doświadczenie przenieść do Ojczyzny.

Dr Lewandowska w okresie przedstypendialnym, była związa-na z poznańskim środowiskiem naukowym. Do podjęcia pracyw Bydgoszczy, zachęciły ją – jak podkreśla – możliwości oraz atmosferaprężnego naukowego rozwoju zorganizowana na gruncie Centrum On-kologii w Bydgoszczy. Postawiła wszystko na jedną kartę i podjęła pra-cę w Zakładzie Patologii Nowotworów i Patomorfologii (ZPNiP) Cen-trum Onkologii im. prof. F.Łukaszczyka w Bydgoszczy. Przy wspar-ciu Dyrektora Centrum dr n. med. Zbigniewa Pawłowicza oraz koor-dynatora ZPNiP – dr n. med. Wojciecha Jóźwickiego – przygotowa-ła projekt „Transcriptional regulation of PNC components (Raver 1 andRaver2) and prognostic value of PNC prevalance in prostate cancer”– dedykowany pacjentom z rakiem prostaty. Projekt ten został roz-poczęty w Centrum Onkologii w Bydgoszczy w lipcu tego roku przywspółpracy z Uniwersytetem Medycznym Northwestern University wChicago. Również bydgoscy studenci IV roku Biotechnologii i Biolo-gii Molekularnej są zaproszeni do 30 wrześ nia 2011 do konkursu otwar-tego. Wyłonieni studenci otrzymają stypendium do 20 mie sięcywłącznie i będą prowadzić badania molekularne oraz prace magi-sterskie w Centrum Onkologii w Bydgoszczy pod kierownictwem pa-ni dr Marzeny Lewandowskiej.

Dr Lewandowska próbuje rozwikłać zagadki z nauk podstawowych,aby potem wdrożyć tę wiedzę dla dobra pacjentów. Pierwsze szlifynaukowe zdobywała w poznańskich instytutach Polskiej Akademii Na-uk u Profesora Krzyżosiaka w Pracowni Genetyki Nowotworów InstytutuChemii Bioorganicznej oraz u Prof. Slomskiego – w Instytucie GenetykiCzłowieka. Następne lata pracy za granicą zaowocowały głębszympoznaniem funkcji kwasów nukleinowych, a w szczególności obróbkiRNA i badaniami nad splicingiem. Większość projektów wykonywa-nych w tamtym okresie dotyczyła zmian w mechanizmie wycinaniaintronów, w których została zidentyfikowana mutacja prowadząca doataksji telangiektazji czy do syndromu LQT, albo związaną z niedo-borem czynnika VII krzepnięcia krwi. Ponadto, dzięki inżynierii ge-netycznej, dr Lewandowska stworzyła zmodyfikowaną cząstkęU1-snRNP – która łącząc się do zmutowanego DNA, zapoczątko-wywała prawidłowy splicing, wskazując nową drogę do terapii na po-ziomie molekularnym.

Pierwsze lata w USA pracowała nad regulacją ekspresji komór-kowo i tkankowo specyficznych genów, w tym genu CFTR w programieMolekularnej Genetyki Człowieka w laboratorium Prof. Ann Harris. Wte-dy też zaczęła poszerzać swoja wiedzę o zagadnienia epigenetycz-ne. Równolegle prowadziła projekt mający na celu określenie roli ge-nu Muc4 w nabłonku dróg oddechowych i jako markera nowotworów.Niedługo później rozpoczęła prace nad pasjonującym projektem iden-tyfikacji genów związanych z PNC w komórkach nowotworowych w de-partamencie Biologii Molekularnej i Biologii komórki pod kierunkiemświatowej sławy Prof. Robert Goldman oraz Prof. Sui Huang.

PNC – jest unikalną subnuklearną strukturą, której obecność jestskorelowana z transformacją komórki prawidłowej w złośliwą oraz zdol-nością komórki nowotworowej do metastazy. Rola PNC w metaboli-zmie RNA w komórkach nowotworowych, jak również ostateczna funk-cja struktury PNC nie jest ostatecznie poznana. Nadal prowadzi się ba-dania nad poznaniem wszystkich molekuł wchodzących w skład struk-tury PNC. Badania Prof. Sui Huang wykazały, że częste występowa-nie PNC we wczesnych stanach zaawansowania raka piersi, są mar-kerem prognostycznym, wskazując na mniej korzystne rokowanie –niezależnie od rozmiaru i zróżnicowania raka. Takie badania są szcze-gólnie ważne dla tych pacjentów, u których nie stwierdzono komóreknowotworowych w węzłach chłonnych, ale przy częstym występowaniuPNC – można przewidzieć wysokie prawdopodobieństwo przerzutów.

Dokończenie na str. 18

PRIMUM NON NOCERE 8–9/2011 3

WY

DA

RZ

EN

IAGrant dla Centrum Onkologii!

W pracowni lini komórkowych w Children's Memorial Research Center – ośrodku naukowym przy szpitalu Children's Memorial Hospital w Chicago

Dr Marzena Lewandowska i noblista – prof. James Dewey Watson(opracowanie struktury DNA)

PRIMUM NON NOCERE 8–9/20114

WY

DA

RZ

EN

IA

Istotna niedomykalność zastawki mitralnejjest jedną z najczęstszych nabytych wad

zastawkowych o stale wzrastającej często-ści występowania. Do niedawna operacja kar-diochirurgiczna była jedyną dostępną metodąleczenia przyczynowego tej wady. W opar-ciu o rejestr Euro Heart Survey u około po-łowy pacjentów stosowane są zabiegi na-prawcze zastawki, natomiast u pozosta-łych konieczna jest wymiana zastawki. Nie-rzadko jednak wysokie ryzyko zabiegu ope-racyjnego związane z wiekiem, dysfunkcją le-wej komory i chorobami współistniejącymijest przyczyną dyskwalifikacji pacjenta od za-biegu operacyjnego, skazując go wyłączniena leczenie objawowe. Wprowadzona nie-dawno do praktyki klinicznej przeznaczy-niowa metoda terapii niedomykalności mi-tralnej z użyciem systemu MitraClip umoż-liwiając leczenie przyczynowe bez koniecz-ności otwierania klatki piersiowej i stosowaniakrążenia pozaustrojowego stanowi atrakcyjną

alternatywę dla leczenia chirurgicznego.Opublikowane w tym roku wyniki badaniaEVEREST II wykazały, że zastosowaniesystemu MitraClip jest zdecydowanie bez-pieczniejsze niż tradycyjne leczenie kardio-chirurgiczne przy wysokiej skuteczności le-czenia zarówno w obserwacji krótko jak i dłu-goterminowej.

Do tej pory w Polsce wykonano 8 zabie-gów z użyciem metody przeznaczy-

niowej – 5 w Szpitalu Uniwersyteckim nr 1 im.A. Jurasza w Bydgoszczy i 3 w Śląskim Cen-trum Chorób Serca w Zabrzu. Leczeniez użyciem systemu MitraClip wymaga nie tyl-ko nowoczesnego sprzętu, ale przede wszyst-kim przeszkolonego zespołu lekarzy o naj-wyższych kwalifikacjach. W skład zespołuwchodzą lekarze kardiolodzy interwencyjnioraz echokardiografiści, a także zespół pie-lęgniarek i techników Pracowni Kardiologii In-wazyjnej.

WKlinice Kardiologii w Bydgoszczy za-biegi wszczepiania MitraClipów wy-

konali: dr med. Adam Sukiennik i lek.med. Sławomir Sielski, za echokardiogra-ficzne monitorowanie umożliwiające prze-prowadzenie zabiegów odpowiedzialni byli:dr med. Iwona Świątkiewicz i lek. med. Ma-rek Woźnicki, natomiast kwalifikację do za-biegów koordynowała lek. med. TamaraSukiennik.

Wszystkie zabiegi wykonane w naszymośrodku zakończyły się pełnym po-

wodzeniem. Osiągnięcie tego sukcesu nie by-łoby możliwe bez zapewnienia pełnego bez-pieczeństwa naszym pacjentom przez ze-społy kardiochirurgów pod kierownictwemprof. Lecha Anisimowicza oraz anestezjolo-gów pod kierownictwem prof. KrzysztofaKuszy.

Jacek KubicaKierownik Kliniki Kardiologii CM UMK

Do tej pory w Polsce wykonano 8 zabiegów z użyciem metody przeznaczyniowej – 5 w Szpitalu Uniwersyteckim nr 1

im. A. Jurasza w Bydgoszczy i 3 w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu

System MitraClip – nowa strategia leczeniachorych z niedomykalnością mitralną

16 maja 2011 r. w Pałacu Prezydenc-kim w Warszawie nominację profesorskąotrzymał profesor dr hab. n. med. TomaszGrzybowski kierownik Katedry MedycynySądowej oraz Zakładu Genetyki Moleku-larnej i Sądowej. Prof. dr hab. n. med. To-masz Grzybowski jest absolwentem Wy-działu Biologii Uniwersytetu im. AdamaMickiewicza w Poznaniu. Stopień doktora

nauk medycznych w zakresie biologii me-dycznej uzyskał w 1998 roku w AkademiiMedycznej im. Ludwika Rydygiera w Byd-goszczy na podstawie rozprawy doktorskiejpt. „Polimorfizm sekwencji mikrosatelitarnejw obrębie drugiego ludzkiego pseudogenubeta-aktyny (HUMACTBP2) i jego zasto-sowanie w identyfikacji osobniczej”, a sto-pień doktora habilitowanego – w roku 2007w Collegium Medicum im. L. Rydygiera wBydgoszczy Uniwersytetu Mikołaja Koper-nika w oruniu, na podstawie rozprawy ha-bilitacyjnej pt. „Zróżnicowanie sekwencji mi-tochondrialnego DNA w populacjach ludz-kich północnej Eurazji – wybrane aspekty fi-logeograficzne”. Profesor Tomasz Grzy-bowski od szesnastu lat związany jest z Ka-tedrą Medycyny Sądowej i Zakładem Ge-netyki Molekularnej i Sądowej CollegiumMedicum UMK (poprzednio Akademia Me-dyczna im. Ludwika Rydygiera w Byd-goszczy). W 1994 r. podjął pracę na sa-

modzielnym stanowisku inżynieryjno-tech-nicznym w Pracowni Serohematologii Są-dowo-Lekarskiej Katedry i Zakładu Medy-cyny Sądowej, a w latach 2001–2009 zaj-mował stanowisko adiunkta w Zakładzie Ge-netyki Molekularnej i Sądowej Katedry Me-dycyny Sądowej. Od 2008 roku pełni funk-cję kierownika Zakładu Genetyki Moleku-larnej i Sądowej, a od października 2010 r.również funkcję kierownika Katedry Medy-cyny Sądowej.

Tego samego dnia nominacje profe-sorskie otrzymali też: prof. dr hab. n. med.Jerzy Krysiński, kierownik Katedry Tech-nologii Postaci Leku Wydziału Farmaceu-tycznego Collegium Medicum UMK oraz pro-fesor dr hab. n. farm. Adam Buciński kie-rownik Katedry i Zakładu Biofarmacji Wy-działu Farmaceutycznego i Prodziekan ds.Nauki Wydziału Farmaceutycznego Colle-gium Medicum UMK.

Nowe nominacje profesorskie

PRIMUM NON NOCERE 8–9/2011 5

UC

ZY

MY

SIĘ

Przygotowania do Konferencji Ku-jawsko-Pomorskiego Oddziału Woje-wódzkiego Kolegium Lekarzy Ro-dzinnych w Polsce (14–15 maja2011 r., Osielsko k/Bydgoszczy) roz-poczęliśmy już w grudniu 2010 r.

Podjęliśmy decyzję o przeniesieniu na-szych corocznych spotkań do Osielskapod Bydgoszczą. Naturalnym naszymcelem jest organizowanie w przy-szłości konferencji w centrum Byd-goszczy.

Na początekPierwsze nasze szkolenia odbywały się

w miejscach wypoczynkowych naszegoregionu i miały charakter rodzinny. Ich za-daniem było jednoczenie młodego środo-wiska lekarzy rodzinnych. Z czasem zbli-żaliśmy się do stolicy Kujaw i Pomorzai zmienialiśmy formułę naszych spotkań. Ro-sła konieczność profesjonalnych konfe-rencji naukowo -szkoleniowych. Nie bezznaczenia była potrzeba zbierania sięw większym grodzie i dyskusji w czasieotwartych spotkań zarządu wojewódzkiegoKLRwP. Chcieliśmy również otworzyć się nacałe środowisko lekarzy pracujących w pod-stawowej opiece zdrowotnej (POZ) i dlate-go poprosiliśmy o pomoc Bydgoską Izbę Le-karską. Informacje o konferencji zamieściłbiuletyn Primum Non Nocere.

Ze względu na te zmiany, przygotowaniarozpoczęliśmy wcześnie i były one szcze-gólnie staranne. Aby nadać spotkaniu rangęśrodowiskową zaprosiliśmy byłych i aktual-nych prezesów wojewódzkiego Kolegiumi oddziałów regionalnych. Częścią naukowo --szkoleniową zajął się Krzysztof Buczkowski– kierownik Katedry i Zakładu Medycyny Ro-dzinnej. Pozostałe zadania przypadły mnie.Układanie programu przebiegało mozolnie.Jak tu wszystkich zadowolić, uzgodnić ter-miny, tematy, czasy prelekcji? Wszystko mu-siało być indywidualnie omówione z wykła-dowcami.

Martwiliśmy się również o frekwencjęi sponsorów. Kwiecień i maj tego roku obfi-towały w liczne konferencje organizowanew naszym regionie. Nastroje pogorszyła in-formacja o odwołaniu jednej z konferencjiz powodu braku frekwencji i sponsorów.

Na kilka dni przed konferencją mieliśmyokoło 130 zgłoszeń. Ostatnich dwóch spon-sorów zgłosiło się na dwa dni przed konfe-rencją. Wszystko wyglądało całkiem do-brze!

Rzeczywistość przerosła nasze oczeki-wania! W konferencji wzięło udział około 200osób, w tym 172 lekarzy. Wysoko ocenianabyła część naukowa. Program był bardzo am-bitny, ale nie przeładowany. Dzięki temumieliśmy również czas na odwiedzenie sta-nowisk i zapoznanie się z prezentacjamisponsorów oraz wymianę zdań i opinii.

Sesja IKonferencję zainaugurował prof. dr hab.

med. Jacek Manitius niezwykle interesującymwykładem zatytułowanym „Cywilizacyjnepodłoże chorób nerek”. Prelegent potrakto-wał temat holistycznie, nadając mu zabar-wienie społeczne i filozoficzne. Ciągle aktu-alny temat leczenia choroby cywilizacyjnej, ja-ką jest nadciśnienie tętnicze poruszyłprof. dr hab. med. Stefan Grajek prezentacją:„Blaski i cienie terapii skojarzonej w nadci-śnieniu tętniczym. Protekcja sercowo -na-czyniowa, co mówią fakty”.

Kolejnym i jednym z ważniejszych pro-blemów praktycznych jest leczenie cukrzycy.Dr hab. med. Sławomir Badurek przedstawiłtemat: „Jak skutecznie leczyć cukrzycę typu2 wykorzystując analogi insuliny w praktycelekarza rodzinnego”.

Pierwszą sesję wykładową zakończyło wy-stąpienie dr hab. med. Iwony Świątkiewicz:„Statyny w stabilnej chorobie wieńcowej”.

Sesja IIPo przerwie na kawę, sala wykładowa po-

nownie wypełniła się w całości. Dr n. med. Ka-tarzyna Grzela przedstawiła problem „Immu-nomodulacji w nawracających zakażeniachgórnych dróg oddechowych”. Kolejny wykładdotyczył szczepień, które z powodu nowych re-gulacji były języczkiem u wagi przez ostatniemiesiące. Znana nam z doskonałych prezen-tacji dr n. med. Elżbieta Narolska-Wierczewskaomówiła „Schorzenia wirusowe u małych dzie-ci zwalczane poprzez szczepienia zalecane”.

Sesję przedobiednią zakończyliśmy ukło-nem w kierunku sponsorów. Wygospodaro-waliśmy czas na prezentacje produktów firm.

Po południuSesję popołudniową zaczęliśmy zgodnie

ze starym i nie aktualnym już przysłowiem „pojedzeniu nie zapomnij o paleniu”.Dr n. med. Krzysztof Buczkowski przedsta-wił: „Wpływ palenia tytoniu na występowaniei przebieg zakażeń układu oddechowego”.Niezwykle istotny i praktyczny charaktermiał wykład dr n. psych. Anny Ratajskiej: „Wy-korzystanie wywiadu motywacyjnego dopracy z osobami palącymi papierosy”.

Dokończenie na str. 6

Lekarze rodzinni szkolą się!

PRIMUM NON NOCERE 8–9/20116

UC

ZY

MY

SIĘ

Dokończenie ze str. 5

WieczoremOstatnia sesja pierwszego dnia zawierała

dwa wykłady i jedną prezentację produktu. „Cojest naprawdę istotne w leczeniu astmy oskrze-lowej dla lekarza rodzinnego” wyjaśnił dr n.med. Grzegorz Przybylski. Swój program wy-krywania wczesnego zapalenia stawów przed-stawił nam dr n. med. Sławomir Jeka w pre-lekcji: „Choroby reumatyczne – wyzwanie XXIwieku dla lekarza rodzinnego i pielęgniarki”.

Po długim i męczącym dniu, uczestnicykonferencji spotkali się wieczorem na uro-czystej kolacji. Noc spędzono na biesiado-waniu, tańcach i ożywionych dyskusjach. Cie-kawe były wspomnienia i rozmowy prezesówKolegium z naszego regionu. Przypominanoburzliwe początki i rozwój naszego oddzia-łu wojewódzkiego KLRwP.

Kolejny dzieńNa drugi dzień konferencji zaplanowano

jedną sesję wykładową. Mimo skromnegoplanu, tematyka była bardzo ambitna. Zain-teresowanie przełożyło się na ponowniepełną salę. Otwarcia tej części dokonaładr Anna Adamczyk prezentacją: „Zasady po-stępowania z chorymi przewlekle w fazie ter-minalnej ze szczególnym uwzględnieniem ro-li lekarza rodzinnego”. Kolejne wystąpieniemiało charakter niezwykle praktyczny.Mgr piel. Damian Jagielski zaprezentował:„Zastosowanie opatrunków specjalistycz-nych w leczeniu ran przewlekłych”. Ostatniwykład tej sesji, zatytułowany: „Panie dok-torze, mam polip w jelicie!”, wygłosił dr Ro-man Mindykowski.

Konferencję zakończyliśmy uroczystym wrę-czeniem certyfikatów uczestnictwa i obiadem.

Na zakończenieRadością, ale też problemem, była w tym

roku niezwykle duża frekwencja. W trakcie or-ganizowania spotkania regionalnego, niktz nas nie spodziewał się, że zainteresowaniebędzie tak duże. W związku z tym, olbrzymimkłopotem była zbyt mała sala wykładowa. Niewszyscy zainteresowani mogli wysłuchaćinteresujących ich prelekcji. Obiad musiał byćwydawany w dwóch turach. Mimo to, wszyst-ko przebiegło sprawnie. W przyszłym rokuniezbędna będzie sala wykładowa na dwie-ście osób. Rozważamy również równoległeprowadzenie sesji warsztatowych.

Jerzy RajewskiZdjęcia: dr Waldemar Frąckowiak

Jerzy Rajewski: Prezes Ku-

jawsko-Pomorskiego Oddzia-

łu Wojewódzkiego Kolegium

Lekarzy Rodzinnych w Polsce

(KLRwP), członek Zarządu

Głównego KLRwP.

Po przeszło dwóch latach działalnościStudenckiego Koła Naukowego Kar-diochirurgii, 17-go maja odbyły sięI Warsztaty Kardiochirurgiczne CM UMK.

Adresatem przedsięwzięcia byli uczniowieszkół wyższych, studenci medycyny oraz le-karze stażyści. Jako cel postawiliśmy sobiezwrócenie zainteresowania młodych ludzi nasposób pracy lekarzy z Kliniki Kardiochirur-gii Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. A. Ju-rasza w Bydgoszczy.

W pierwszej części spotkania uczestnicymogli oglądać operację pomostowania naczyńwieńcowych u 64-letniego pacjenta u któregoze względu na niewydolność serca wysokiegostopnia (frakcja wyrzutowa ok. 20%) zastoso-wano wspomaganie układu krążenia w postacikrążenia pozaustrojowego oraz kontrapulsacjiwewnątrzaortalnej. Zabieg transmitowany byłw wysokiej rozdzielczości, na żywo z salioperacyjnej Kliniki Kardiochirurgii, gdzie dr n.med. Wojciech Pawliszak, operując chorego,tłumaczył widzom kolejne etapy zabiegu orazodpowiadał na zadawane pytania.

Pacjent został wypisany do domu w 7-mejdobie hospitalizacji w stanie ogólnym dobrym.

W chwilach pomiędzy kluczowymi dzia-łaniami operatora uczestnicy wysłuchali wy-kładu dr. hab. n. med. Lecha Anisimowicza,prof. UMK o rozwoju i szansach kardiochi-rurgii. Mgr Adam Wodecki zwrócił uwagę nabardzo ważny aspekt chirurgii serca, jakim jest

rehabilitacja. Mgr Sebastian Zięba przybliżyłzgromadzonym sposób działania krążenia po-zaustrojowego na zbudowanym przez siebiemodelu. Wskazania do oglądanej operacji zo-stały omówione przez naszego kolegę Mi-chała Kowalczyka.

Ze względu na ograniczone środki na dru-gą część warsztatów musieliśmy wylosować50 osób z ponad 200 przybyłych gości. Wy-brańcy mogli uczyć się anatomii serca orazpodstawowych zabiegów na preparatach z in-struktażem samego Pana Profesora Anisi-mowicza.

Na koniec odbyło się losowanie nagród wpostaci książek, po którym się rozstaliśmy. To-warzyszyło nam uczucie, iż zobaczyliśmy cośniezwykłego i kształtującego nasze podejściedo ratowania życia ludzkiego.

W imieniu organizatorów chciałbym po-dziękować Panu Profesorowi Lechowi Ani-simowiczowi oraz całemu zespołowi z Klini-ki Kardiochirurgii w Szpitalu Uniwersyteckimnr 1 im. A. Jurasza w Bydgoszczy. Gdyby niezaangażowanie Pana Doktora WojciechaPawliszaka nasze koło naukowe nie istniałoby.Wspaniałą wideokonferencję zapewnili in-formatycy szpitalni oraz uczelniani.Nad wy-sokim poziomem organizacji czuwał bydgo-ski oddział IFMSA Poland korzystając z po-mocy sponsorów.

Wszystkim wyżej wymienionym bardzodziękuję.

Damian PerlińskiPrezes SKN Kardiochirurgii CM UMK

Warsztaty Kardiochirurgiczne 2011

PRIMUM NON NOCERE 8–9/2011 7

UC

ZY

MY

SIĘ

CHIRURGIA DZIECIĘCA● Lek. Małgorzata Beata Pacholska pod

kierunkiem dr n. med. Ireny Daniluk -Matraś● Lek. Przemysław Krzysztof Gałązka

pod kierunkiem dr n. med. Ireny Daniluk --Matraś

CHIRURGIA KLATKI PIERSIOWEJ● Dr n. med. Mariusz Jan Bella pod kie-

runkiem prof. dr hab. Janusza Kowalew-skiego

● Dr n. med. Joanna Świniarska pod kie-runkiem prof. dr hab. Janusza Kowalew-skiego

CHIRURGIA OGÓLNA● Dr n. med. Jakub Wojciech Szmytkow-

ski pod kierunkiem dr hab. Stanisława Dą-browieckiego, prof. UMK

● Lek. Leszek Damian Ruszkowski pod kie-runkiem lek. Wacława Wyborskiego

CHIRURGIA SZCZĘKOWO -TWARZOWA● Lek. stom. Marcin Michał Perczak pod

kierunkiem dr n. med. Adama Zagierskiego

CHOROBY WEWNĘTRZNE● Lek. Michał Czerebiej pod kierunkiem

lek. Mariana Krzyżanowskiego● Lek. Elżbieta Paradowska -Nowakowska

pod kierunkiem lek. Marka Suskiego -Hau-znera

● Lek. Andżelika Magdalena Hoffmannpod kierunkiem lek. Barbary Kwiatkowskiej

● Lek. Leszek Jułga pod kierunkiem lek.Iwony Gackowskiej

● Lek. Piotr Patryk Ciołczyk pod kierunkiemdr n. med. Włodzimierza Rajewskiego

● Lek. Tacjana Anna Barczyńska pod kie-runkiem lek. Małgorzaty Graczyk

● Dr n. med. Jerzy Maciejewski pod kie-runkiem dr n. med. Małgorzaty Dobosiewicz

● Lek. Michał Ziołkowski pod kierunkiemdr n. med. Danuty Karasek

● Dr n. med. Małgorzata Pujanek pod kie-runkiem dr n. med. Agaty Bronisz

● Lek. Małgorzata Nargita Węgierska podkierunkiem dr n. med. Ewy Gawrońskiej --Ukleji

KARDIOCHIRURGIA● Lek. Tomasz Romaniuk pod kierunkiem

dr n. med. Wojciecha Pawliszaka

KARDIOLOGIA● Lek. Grzegorz Krzysztof Skonieczny pod

kierunkiem lek. Wiesława Mazurka

MEDYCYNA PRACY● Lek. Paweł Krzysztof Pastuszak pod kie-

runkiem dr n. med. Teresy Łoś -Spychalskiej● Lek. Anna Sipak -Olszewska pod kie-

runkiem lek. Stanisława Mikołaja Bycz-kowskiego

MEDYCYNA RODZINNA● Lek. Agnieszka Rudnicka -Sowińska

pod kierunkiem lek. Bożeny Płatuskiej● Lek. Daria Monika Kurczewska pod

kierunkiem dr n. med. Sławomira Cza-chowskiego

● Lek. Agnieszka Ewa Kloc pod kierunkiemlek. Soni Warszawskiej -Ruszkiewicz

● Lek. Dominika Pietrzak pod kierunkiemlek. Jolanty Stachowiak

● Lek. Agnieszka Kamińska pod kierunkiemlek. Katarzyny Klucz

● Lek. Regina Grusznis -Obrębska podkierunkiem lek. Bożeny Wyborskiej

● Lek. Anna Zofia Heczko pod kierunkiemDariusza Jałochy

● Lek. Tomasz Stanisław Zakrzewski podkierunkiem lek. Małgorzaty Waleryś -Masiak

● Lek. Beata Bojanowska pod kierunkiemlek. Ewy Dudzińskiej

● Lek. Sebastian Eugeniusz Moskal podkierunkiem lek. Oleny Szefler

● Lek. Karolina Rogowska pod kierun-kiem lek. Cecylii Kwabiszewskiej

● Lek. Lucyna Rusak pod kierunkiemlek. Zbigniewa Maciejewskiego

● Lek. Fabian Tomasz -Głodek pod kie-runkiem lek. Dariusza Jałochy

● Lek. Anna Maria Jóźwicka pod kierunkiemlek. Urszuli Wojciechowskiej -Nawotki

● Lek. Mariola Krause pod kierunkiem lek.Katarzyny Wysockiej -Nowakowskiej

● Lek. Ewa Barbara Fijałkowska pod kie-runkiem lek. Soni Warszawskiej -Ruszkiewicz

MIKROBIOLOGIA LEKARSKA● Dr n. med. Aleksander Deptuła pod kie-

runkiem dr hab. n. med. Romana MarianaBugalskiego, prof. UMK

NEONATOLOGIA● Lek. Filip Racinowski pod kierunkiem

dr n. med. Jolanty Kaźmierczak

NEUROLOGIA● Lek. Paweł Lisewski pod kierunkiem

dr n. med. Barbary Masłowskiej● Lek. Małgorzata Piotrowska -Dombek

pod kierunkiem dr n. med. Marty Jasińskiej --Szeteli

OKULISTYKA● Lek. Bartosz Łukasz Sikorski pod kie-

runkiem dr n. med. Agnieszki Łukaszew-skiej -Smyk

OTORYNOLARYNGOLOGIA● Lek. Alicja Modrzewska -Piotrowska

pod kierunkiem dr n. med. Leszka Szy-mańskiego

PEDIATRIA● Lek. Jerzy Anatol Brazowski pod kierun-

kiem dr n. med. Grażyny Sztykiel -Swincow

POŁOŻNICTWO I GINEKOLOGIA● Lek. Sławomir Wójtewicz pod kierunkiem

dr n. med. Waldemara Uszyńskiego

PSYCHIATRIA● Lek. Ewa Zofia Gromniak -Haniecka

pod kierunkiem dr n. med. Marii MagdalenyLinki

● Lek. Marcin Koprowski pod kierunkiemdr n. med. Ewy Pilaczyńskiej -Jodkiewicz

PSYCHIATRIA DZIECI I MŁODZIEŻY● Lek. Wojciech Eugeniusz Kosmowski

pod kierunkiem lek. Haliny Ściesińskiej

RADIOLOGIA I DIAGNOSTYKAOBRAZOWA● Lek. Marcin Tadeusz Walewicz pod kie-

runkiem lek. Anny Guz

REHABILITACJA MEDYCZNA● Lek. Anna Maria Bieńkowska pod kie-

runkiem lek. Joanny Wierzchuckiej

UROLOGIA● Dr n. med. Łukasz Bartłomiej Pokryw-

ka pod kierunkiem prof. dr hab. med. Zbi-gniewa Wolskiego

ZDROWIE PUBLICZNE● Dr n. med. Paweł Kawalec pod kierunkiem

lek. Andrzeja Lipkowskiego

BALNEOLOGIA I MEDYCYNA FIZYKALNA● Lek. Krzysztof Longin Bartkowiak

pod kierunkiem lek. Magdaleny Klat-kowskiej

● Dr n. med. Michał Możdżan pod kierun-kiem dr n. med. Eugeniusza Gawlaka

CHIRURGIA NACZYNIOWA● Lek. Artur Szotkiewicz pod kierunkiem

prof. dr hab. Arkadiusza Jawienia

Kujawsko -Pomorski Urząd Wojewódzki w Bydgoszczy Wydział Zdrowia Kujawsko -Pomorskie Centrum Zdrowia Publicznego przesyławykaz lekarzy / lekarzy dentystów z województwa kujawsko -pomorskiego, którzy uzyskali tytuł specjalisty w sesji wiosennej 2011 r.:

Spec ja l izac je wiosna 2011

PRIMUM NON NOCERE 8–9/20118

UC

ZY

MY

SIĘ

● Lek. Aleksander Łukasiewicz pod kierun-kiem dr hab. Stanisława Molskiego,prof. UMK

CHIRURGIA ONKOLOGICZNA● Lek. Beata Anna Danielewicz pod kie-

runkiem dr hab. Wojciecha Zegarskiego,prof. UMK

CHOROBY PŁUC● Lek. Hanna Gęsińska pod kierunkiem

dr n. med. Grażyny Jagiełło

DIABETOLOGIA● Lek. Tomasz Sebastian Lemańczyk

pod kierunkiem dr n. med. Zofii Ruprecht● Lek. Sylwia Zofia Saskowska pod kie-

runkiem lek. Sławomira Badurka● Lek. Anna Maria Jankowska pod kie-

runkiem lek. Lucyny Sobiło -Pawlik

MEDYCYNA PALIATYWNA● Lek. Aleksandra Zofia Świtlik pod

kierunkiem dr n. med. Andrzeja Sta-chowiaka

● Lek. Grzegorz Polak pod kierunkiemlek. Małgorzaty Czapczyk

NEFROLOGIA● Dr n. med. Andrzej Roman Brymora pod

kierunkiem dr n. med. Pawła Stróżeckie-go

● Dr n. med. Mariusz Paweł Flisiński podkierunkiem dr n. med. Wirginii Tomczak --Watras

● Dr n. med. Julia Natalia Popowska --Drojecka pod kierunkiem dr n. med. Mar-ka Muszytowskiego

● Lek. Agnieszka Barbara Firszt -Adam-czyk pod kierunkiem dr n. med. RomanaStankiewicza

ONKOLOGIA I HEMATOLOGIADZIECIĘCA● Dr n. med. Izabela Pałgan pod kierunkiem

dr hab. n. med. Andrzeja Kurylaka,prof. UMK

● Dr n. med. Anna Maria Krenska pod kie-runkiem prof. dr hab. n. med. Mariusza Wy-sockiego

PERIODONTOLOGIA● Lek. stom. Agnieszka Monika Keller

pod kierunkiem lek. stom. Katarzyny Ja-kubiak -Berndt

STOMATOLOGIA ZACHOWAWCZAZ ENDODONCJĄ● Lek. stom. Aldona Ewelina Czajkowska

pod kierunkiem lek. stom. Elżbiety Ostrow-skiej

■ Urszula Marzec -Wróblewska z Zakładu Ekologii i Ochrony Śro-dowska dn. 18.05.2011 r. uzyskała stopień naukowy dr. n. med. w za-kresie biologii medycznejtytuł rozprawy: „Parametry jakościowe i koncentracja pierwiast-ków w nasieniu kudzkim na terenach antropogenicznie zmienionych”promotor: dr hab. Piotr Kamiński, prof. UMK, CM UMKrecenzenci: prof. dr hab. Alina Grzanka, CM UMK, prof. dr hab.Maria Laszczyńska, PUM w Szczecinie

■ Joanna Łysik -Miśkurka z Katedry i Kliniki Onkologii i Brachyte-rapii dn. 8.06.2011 r. uzyskała stopień naukowy dr. n. med. w za-kresie biologii medycznejtytuł rozprawy: „Ocena receptorów estrogenowych i progeste-ronowych u chorych na raka gruczołu piersiowego w zależnościod metody badania immunohistochemicznego”promotor: dr hab. Roman Makarewicz, prof. UMK, CM UMKrecenzenci: dr hab. Andrzej Marszałek, prof. UMK, CM UMK,dr hab. Piotr Milecki, WCO w Poznaniu

■ Teresa Branicka z Katedry Medycyny Ratunkowej i Katastrofdn. 8.06.2011 r. uzyskała stopień naukowy dr. n. med. w zakre-sie biologii medycznejtytuł rozprawy: „Ocena funkcjonowania systemu ratownictwamedycznego na terenie miasta i powiatu bydgoskiego w latach2007–2008”promotor: prof. dr hab. Juliusz Jakibaszko, CM UMKrecenzenci: dr hab. Michał Gaca, UM w Poznaniu, dr hab. AdamNogalski, prof. UM w Lublinie

■ Radosław Ceraficki dn. 8.06.2011 r. uzyskał stopień naukowydr. n. med. w zakresie biologii medycznejtytuł rozprawy: „Wpływ detoksykacji i leczenia odwykowego naaktywność wybranych enzymów lizosomalnych w surowicy krwiosób uzależnionych od alkoholu”

promotor: prof. dr hab. Gerard Drewa, CM UMKrecenzenci: prof. dr hab. Aleksander Araszkiewicz, CM UMK,prof. dr hab. Krystyna Czyżewska, UM w Poznaniu

■ Romana Joachimiak z Katedry Biologii Medycznej dn.8.06.2011 r. uzyskała stopień naukowy dr. n. med. w zakresie bio-logii medycznejtytuł rozprawy: „Wpływ czynników wytwarzanych przez ścianępęcherza moczowego szczura na przeróżnicowanie komórek na-błonkowych mieszka włosowego, badanie in vitro”promotor: dr hab. Tomasz Drewa, CM UMKrecenzenci: prof. dr hab. Marek Bednarczyk, UTP w Bydgoszczy,dr hab. Leonora Bużańska, prof. PAN w Warszawie

■ Tomasz Bogiel z Katedry i Zakładu Mikrobiologii dn. 8.06.2011 r.uzyskał stopień naukowy dr. n. med. w zakresie biologii medycz-nejtytuł rozprawy: „Charakterystyka szczepów Pseudomonas aeru-ginosa opornych na karbapenemy”promotor: dr hab. Eugenia Gospodarek, prof. UMK, CM UMKrecenzenci: prof. dr hab. Danuta Dzierżanowska, IPCZD w War-szawie, prof. dr hab. Maria Kozioł -Montewka, UM w Lublinie

■ Agnieszka Jatczak -Gaca z Katedry i Kliniki Pediatrii, Hema-tologii i Onkologii dn. 29.06.2011 r. uzyskała stopień nauko-wy dr. n. med. w zakresie medycynytytuł rozprawy: „Ostra białaczka limfoblastyczna u dzieci w re-gionie kujawsko -pomorskim: mega -analiza 50 lat”promotor: prof. dr hab. Jan Styczyński, CM UMKrecenzenci: prof. dr hab. Mariusz Wysocki, CM UMK, dr hab. Ka-tarzyna Muszyńska -Rosłan, UM w Białymstoku

Dziekanat Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu Collegium Medicumim. Ludwika Rydygiera w Bydgoszczy informuje, że niżej wymienione osoby dnia 18.05.2011,8.06.2011 i 29.06.2011 r. uzyskały stopień naukowy dr. n. med.:

Doktoraty

Dokończenie na str. 13

PRIMUM NON NOCERE 8–9/2011 9

SZ

AC

HY

W I

ZB

IE

11 i 12 czerwca w siedzibie BydgoskiejIzby Lekarskiej odbył się turniej sza-chowy poświęcony pamięci, zmarłegow maju zeszłego roku, lekarza, mi-krobiologa, zapalonego fotografa i mi-łośnika szachów – prof. Romana Ma-riana Bugalskiego.

Turniej zorganizowała Bydgoska Izba Le-karska oraz Parafialny Klub Sportowy „Leśny”,którego prof. R. M. Bugalski był wieloletnimczłonkiem. Komitetowi Organizacyjnemuprzewodniczył pomysłodawca memoriału– dr n. med. Maciej Borowiecki.

Prof. dr hab. Małgorzata Tafil-Klawe – Pro-rektor ds. Collegium Medicum objęła turniejswoim patronatem. Komitet Honorowy, któ-rego przewodniczącą została dr hab. Euge-nia Gospodarek, tworzyli: córka prof. Bugal-skiego oraz jego współpracownicy – człon-kowie Katedry i Zakładu Mikrobiologii Colle-gium Medicum.

W zawodach, których celem było spopu-laryzowanie w środowisku medycznym gryw szachy, wzięło udział 46 uczestników(w tym 9 kobiet): przedstawiciele zawodówmedycznych, członkowie ich rodzin i przyja-ciele. Turniej składał się z 7 rund. Sędzią głów-nym był Dawid Ziółkowski (sędzia klasycentralnej), pomagali mu: Paweł Jaroch (sę-dzia klasy państwowej) oraz Karol Jaroch(sędzia klasy trzeciej).

Nagrody dla szachistów przekazała Byd-goska Izba Lekarska. Puchar dla najlepsze-go pracownika medycznego tegorocznegoturnieju oraz puchar przechodni (otrzyma gona własność trzykrotny zwycięzca turnieju)ufundował dr Stanisław Prywiński – PrezesBIL.

W turnieju, zarówno w klasyfikacji ogólnej,jak i prowadzonej wśród pracowników służ-by zdrowia, zwyciężyła, najbardziej utytuło-wana wśród uczestników (mistrzyni FIDE), Re-nata Bursa z Bydgoszczy.

Drugie miejsce, również w obu katego-riach, zajął Maciej Kiełbratowski z Lubska.

Trzecie miejsce w klasyfikacji ogólnejzdobyła 11 -letnia szachistka – Julia Huminz Bydgoszczy, natomiast w klasyfikacji pra-

cowników medycznych – Robert Adamekz Poznania. W trakcie turnieju aż osiemosób zdobyło wyższe kategorie szachowe.

Czerwcowe zawody szachowe nie sąwydarzeniem jednorazowym – stanowiąpierwszą edycję cyklicznego Memoriału Sza-chowego im. prof. R. M. Bugalskiego. Na-stępny turniej za rok. Zapraszamy.

Tekst: M. GodlewskaZdjęcia: K. Lemanik-Dolny

I Memoriał Szachowy imienia prof. R. M. Bugalskiego

Pro

f. R

.M.

Bu

gal

ski

(ww

w.s

zach

y.lo

.pl)

Centrum Inteligencji Wielorakich

MULTIPLE TREEw Bydgoszczy

z a p r a s z a n a :

● zajęcia z języka angielskiego (4–16 lat)● zajęcia dla przedszkolaków● kurs efektywnego uczenia się dla

nastolatków

✓ Nauka z wykorzystaniem inteligencji wielorakich ucznia.

✓ Małe grupy, ciekawe zajęcia, tablica interaktywna.

Zapisy do 30 września

kontakt: Małgorzata Tyszkowska

tel. 782 458 777www.multipletree.pl

Rok 1950 był przełomem w moim życiu. Zdałem maturę w Byd-goszczy i rozpocząłem studia na Wydziale Lekarskim Akademii

Medycznej w Poznaniu. Na studia dostałem się z listy dodatko-wej, gdyż jako „klasowo obcy”, w pierwszym terminie nie zosta-łem przyjęty. Ostatecznie, w styczniu 1951 roku z dumą założy-łem granatową czapkę medyka ze złotymi obwódkami i wężemEskulapa.

Mieszkałem na Sołaczu – pięknej willowej dzielnicy Poznania.Codziennie rano jadąc na ćwiczenia do Collegium Anatomicumspotykałem mieszkającego w pobliżu kolegę z roku – Krzyszto-fa Trzcińskiego. Krzysztof był skromnym, miłym kolegą, pilniewalczącym o zaliczenie obowiazujących wykładów i ćwiczeń.

Lata pięćdziesiąte były latami zaostrzającej się zimnej wojny,konfliktu między wschodem i zachodem, wojny koreańskiej i ter-roru stalinowskiego. Kultura, w tym muzyka, była dzielona na po-stępową kulturę naszego bloku i kulturę zgniłego zachodu.Oczywiście, muzyka zachodnia, a szczególnie jazz, była zakaza-na i tępiona.

Krzysztof, oprócz studiowania medycyny, miał drugą pasję – mu-zykę. Jedynym źródłem nowości z dziedziny muzyki jazzo-

wej było radio. W Poznaniu dobrze słyszalne było radio z Berli-na Zachodniego RIAS, które na szczęście nie było zagłuszane.Krzysztof spędzał noce słuchając radia, a następnie odtwarzał i im-prowizował tę muzykę na pianinie. Miał słuch absolutny i nie-

przeciętny talent muzyczny. Wkrótce stał się popularny w naszymśrodowisku studenckim, jako niepowtarzalny interpretator mu-zyki synkopowanej – jazzowej.

Młodzieżowe władze uczelni (ZMP i ZSP) z niepokojem ob-serwowały zwolenników „klasowo obcej” muzyki. W roku

1953, wkrótce po śmierci Stalina, urządzono zebranie naszego ro-ku i przystąpiono do „palenia czarownic”. Zaatakowano Krzysz-tofa, jako propagatora amerykańskiego stylu życia i dekadenckiejmuzyki. Jeden z naszych kolegów, późniejszy ordynator oddziałupsychiatrycznego w Świeciu – dr Martenka, odważnie bronił Krzysz-tofa twierdząc, że medycyna i muzyka mogą doskonale wspóist-nieć. Podał przykład Borodina – rosyjskiego lekarza i kompozytora,twórcy wspaniałych oper. Obrona była dobrze przemyślana,gdyż hasło „rosyjski” było rozumiane jako „radziecki”, więc „po-stępowy”. Niestety, wyrok był z góry narzucony i Krzysztofa Trzciń-skiego wyrzucono karnie ze Związku Młodzieży Polskiej.

Po roku jednak poproszono Krzysztofa o zorganizowanie w AMw Poznaniu zespołu muzycznego na zbliżający się festiwal mło-

Studiowałem z Komedą

dzieżowy w Moskwie. Krzysztof kończył studia, uzyskał absolu-torium i stawał się coraz bardziej rozpoznawalny w światku mu-zycznym. Utworzył słynny sekstet poznański. Wybrał specjalizację– laryngologię. Szkolenie rozpoczął w Klinice Laryngologicznejw Poznaniu. Wkrótce przeniósł się do Krakowa i nasze kontak-ty przyjacielskie urwały się.

Dochodziły słuchy, że stał się słynnym kompozytorem filmo-wym, że związał się z Romanem Polańskim. Oglądałem filmy„Człowiek z szafą” i „Nóż w wodzie” i byłem dumny, że twórcąmuzyki jest Krzysztof Komeda (taki pseudonim przyjął po zerwaniuwięzów z medycyną).

Mijał czas, po wielu latach pracy w Klinice Chirurgicznej w Po-znaniu, objąłem kierownictwo Kliniki Chirurgicznej w Byd-

goszczy (początkowo w ramach AM w Gdańsku, a później AMw Bydgoszczy). Ponownie spotkałem się z Krzysztofem w Louvinw Belgii w roku 1979. Było to spotkanie jednak tylko wirtualne.Byłem zmęczony po wielogodzinnej operacji, którą pilnie obser-wowałem i postanowiłem wybrać się do kina na relaksujący film.Grali „Jak zabić wampira” Romana Polańskiego. Ku memu za-skoczeniu odczytałem: „muzyka – Christopher Komeda”. Był gwiaz-dą Hollywood’u. Karierę laryngologa zamienił na oszałamiającysukces kompozytorski. Szczególnie zasłynął tworząc muzykę do30 filmów produkcji amerykańskiej. Niestety, wkrótce nadeszły tra-giczne wieści o wypadku Komedy w Los Angeles i przewiezieniugo nieprzytomnego do Warszawy, gdzie wkrótce umarł.

Kolejnym moim „spotkaniem” z Krzysztofem było odkryciew latach 90. Placu Krzysztofa Komedy przed Filharmonią Pomorskąw Bydgoszczy. Zajmowałem się w tym czasie, oprócz chirurgii, rów-nież Fundacją Ostromecką, której celem była odbudowa staregopałacu Mostowskich. Była to inicjatywa dyrektora Andrzeja Szwal-bego – dobrego ducha Bydgoszczy. Napisałem w wydawnictwie„Wiadomości Ostromeckie” wspomnienia o Komedzie.

Sława kompozytorska Krzysztofa Trzcińskiego-Komedy rosła i zy-skał pośmiertnie miano jednego z największych polskich mu-

zyków. Słynna kołysanka z filmu „Rosemary’s Baby” stała się świa-towym bestsellerem. Poznań uczcił wielkiego kompozytora i swo-jego studenta medycyny pomnikiem przed budynkiem Medycz-nego Centrum Naukowego.

Wmaju 2011 roku obchodziliśmy 80-lecie urodzin Krzyszto-fa Komedy. Wśród ponad 300 absolwentów Wydziału Le-

karskiego AM w Poznaniu, studiujących w latach 1950–1955, jestwielu znanych lekarzy, naukowców, profesorów i menadżerów. Jed-nak laur nieśmiertelności zyskał kompozytor muzyki filmowej – la-ryngolog Krzysztof Trzciński Komeda.Ten skromny, niepozorny me-dyk nas wszystkich przegonił i zadziwił. Zaiste, nieznane i nie-zbadane są losy ludzi, z którymi spotykamy się w czasie naszegożycia.

Zygmunt Mackiewicz

Zagadnieniem rehabilitacji pulmonologicznejklinicyści na świecie interesują się od kilku dzie-sięcioleci, w Polsce do niedawna problem tennie był powszechnie dostrzegany. W ostatniej de-kadzie jednak coraz częściej zwraca się uwagęna to, że rehabilitacja pulmonologiczna stano-wi nieodłączny składnik prawidłowego postę-powania, zwłaszcza u chorych z przewlekłymischorzeniami układu oddechowego.

Duszność jest objawem towarzyszącymwielu chorobom. Może mieć podłoże odde-chowe, sercowo -naczyniowe, neurologiczne,a nawet psychologiczne. Niezależnie jednak odjej pochodzenia, cechą duszności jest słabośćmięśni oddechowych. Odpowiednia rehabilita-cja jest więc idealnym rozwiązaniem, aby od-sunąć ryzyko zachorowania, opóźnić procesychorobowe, a w niektórych przypadkach od-wrócić częściowo zmiany spowodowane danymschorzeniem.

Łagodzenie objawów chorobowychRehabilitacja pulmonologiczna ma szerokie za-

stosowanie. Zaleca się ją w schorzeniach ukła-du oddechowego, zwłaszcza przewlekłych, alerównież w schorzeniach o przebiegu ostrym.Główne wskazania do stosowania rehabilitacji pul-monologicznej obejmują choroby przebiegającez obturacją dróg oddechowych, takie jak prze-wlekła obturacyjna choroba płuc (POChP), ast-ma oskrzelowa, mukowiscydoza oraz rozstrze-nia oskrzeli, niezależnie od ich pochodzenia.

Poprawa tolerancji wysiłku fizycznegoDo zasadniczych składowych procesu re-

habilitacji pulmonologicznej zalicza się treningfizyczny, edukację chorego, interwencję psy-chosocjalną oraz behawioralną.

Niezwykle ważny element treningu fizycznegostanowią ćwiczenia wzmacniające siłę mięśni od-dechowych. Najważniejszymi mięśniami uczest-niczącymi w procesie oddychania są przeponai mięśnie międzyżebrowe zewnętrzne, które od-powiadają za napełnianie naszych płuc powie-trzem. Prawidłowe wykonanie wdechów i wy-dechów gwarantuje dostarczenie naszemu or-

ganizmowi niezbędnego tlenu i możliwość wła-ściwego funkcjonowania poprzez poprawę siłyi wytrzymałości w/w mięśni. Do najczęściej sto-sowanych metod treningu wdechowego zaliczasię stosowanie obciążenia progowego orazobciążenia oporowego.

Brytyjscy uczeni od kilku lat badają zależnośćmiędzy siłą i wytrzymałością mięśni oddecho-wych a wpływem tych czynników na terapięokreślonych jednostek chorobowych. Pacjenciz POChP, astmą, mukowiscydozą oraz bezde-chem sennym od kilku lat otrzymują refundacjęna trenażer mięśni wdechowych POWERbreatheMedic, który od niedawna jest dostępny w Pol-sce. To rewolucyjne, opatentowane urządzenie– bez wsparcia farmakologicznego, oparte nasprężynie o regulowanej sile oporu może byćz powodzeniem stosowane w oddziałach szpi-talnych, jak i w domu.

Świadomy pacjentEdukacja chorych jest kolejnym elementem

rehabilitacji pulmonologicznej. Ma ona na celuzachęcenie chorych do aktywnego udziałuw procesie rehabilitacji. Pomaga również zro-zumieć psychiczne oraz fizyczne zmiany, do któ-rych dochodzi w wyniku choroby przewlekłeji w ten sposób umożliwia choremu i jego rodziniewybór odpowiedniej metody walki z istniejącymproblemem. Edukacja obejmuje również za-znajomienie chorego z działaniem leków, którestosuje oraz związanych z ich stosowaniemewentualnych działań niepożądanych.

Pacjenci coraz częściej poszukują alterna-tywy dla tradycyjnej terapii opartej wyłącznie nalekach. Dzieje się tak dlatego, że leki są małoskuteczne, lub też dlatego, że pacjenci obawiająsię skutków ubocznych ich działania. Inni po pro-stu chcą wypróbować alternatywne metodywspomagająco do dotychczasowej terapii, abyuzyskać jeszcze lepsze efekty leczenia, a co zatym idzie znaczącą poprawę jakości życia.

POWERbreathe w praktyceIdealnym urządzeniem do codziennej naszej

rehabilitacji, ćwiczeń mięśni oddechowych jest

wspomniany już wcześniej POWERbreatheMedic. Jedną z najważniejszych zalet urzą-dzenia POWERbreathe Medic jest to, że jest ła-twy i szybki w użyciu, a trening z tym urzą-dzeniem został przebadany w wielu randomi-zowanych badaniach kontrolnych. Większośćpacjentów potrafi stosować POWERbreathe odrazu po wyjęciu z opakowania. 15 minut ranoi wieczorem przez 6 tygodni – tak w praktycewygląda kuracja przy pomocy POWERbre-atheMedic. Organizm każdego pacjenta jest in-ny, postęp procesów chorobowych również by-wa różny, dlatego mechanizm obciążenia PO-WERbreathe Medic posiada szeroką gamęustawień i pozwala odpowiednio intensyfikowaćrehabilitację w miarę, jak mięśnie wdechowe sta-ja się silniejsze.

Wskazówki dla pacjentówRehabilitacja pulmonologiczna jest procesem

mającym na celu wykształcenie u choregoumiejętności radzenia sobie z postępującą dusz-nością. Definicja sformułowana przez ekspertówz Narodowego Instytutu Zdrowia USA określa re-habilitację pulmonologiczną, jako wielodyscy-plinarny program opieki nad chorymi z prze-wlekłymi schorzeniami układu oddechowego, któ-ry jest indywidulanie dopasowany i przygotowanydla każdego pacjenta i ma na celu poprawę je-go fizyczności i socjalnego statusu.

Wielu chorych skazanych jest na długo-trwałą, rzadko zadawalająca kurację farmako-logiczną. POWERbreathe jest świetną alterna-tywą dla leków i jest całkowicie bezpieczny – dotej pory nie stwierdzono żadnych działań nie-pożądanych. Poparta bardzo licznymi badania-mi klinicznymi niezwykle wysoka skutecznośćurządzenia w różnych chorobach przekonuje co-raz większą rzeszę pacjentów, ale także urzędyoraz fundusze zdrowia na całym świecie (jest re-fundowany w 100% przez NFZ w Wielkiej Bry-tanii, w wielu krajach podejmowane są działaniado tego zmierzające). ■

Szczegóły i wykaz publikacji na stroniewww.powerbreathe.pl

Choroby płuc a rehabilitacja – co możemy osiągnąć?

PRIMUM NON NOCERE 8–9/2011 13

UC

ZY

MY

SIĘ■ Zygmunt Siedlecki z Katedry i Kliniki Neurochirurgii i Neuro-

traumatologii dn. 29.06.2011 r. uzyskał stopień naukowy dr. n. med.w zakresie medycynytytuł rozprawy: „Ocena stężenia czynników angiogenezy w oso-czu chorych leczonych operacyjnie z powodu nowotworów śród-czaszkowych”promotor: dr hab. Wojciech Beuth, prof. UMK, CM UMKrecenzenci: prof. dr hab. Danuta Rość, CM UMK, prof. dr hab.Brunon Imieliński

■ Radosław Piotrowicz z Katedry i Kliniki Chirurgii Ogólnej dn.29.06.2011 r. uzyskał stopień naukowy dr. n. med. w zakresie medycynytytuł rozprawy: „Refluks w żyle biodrowej zewnętrznej i w połą-czeniu odpiszczelowo -udowym – wpływ na obraz kliniczny prze-wlekłej niewydolności żylnej”promotor: prof. dr hab. Arkadiusz Jawień, CM UMKrecenzenci: prof. dr hab. Marek Jackowski, CM UMK, dr hab. Mar-cina Gabriel, prof. UM w Poznaniu

■ Abu -Sitta Al -Drawi z Szpitala Uniwersyteckiego Nr 2 dn. 29.06.2011 r.uzyskał stopień naukowy dr. n. med. w zakresie medycyny

tytuł rozprawy: „VCAM -1, ICAM -1 oraz VEG -A we krwi chorychz krwawieniem podpajęczynówkowym”promotor: dr hab. Wojciech Beuth, prof. UMK, CM UMKrecenzenci: prof. dr hab. Danuta Rość, CM UMK, prof. dr hab.Brunon Imieliński

■ Remigiusz Tomczyk z Katedry i Kliniki Kardiochirurgii dn. 29.06.2011 r.uzyskał stopień naukowy dr n. med. w zakresie medycynytytuł rozprawy: „analiza wyników restrykcyjnej annuloplastyki w le-czeniu niedokrwiennej niedomykalności zastawki mitralnej”promotor: dr hab. Lech Anisimowicz, prof. UMK, CM UMKrecenzenci: prof. dr hab. Jacek Kubica, CM UMK, dr hab. Ma-rek Jemielity, prof. UM w Poznaniu

■ Hanna Ziuziakowska z Katedry i Zakładu Patomorfologii Klinicznejdn. 29.06.2011 r. uzyskała stopień naukowy dr n. med. w zakre-sie biologii medycznejtytuł rozprawy: „Ekspresja wybranych czynników procesu za-palnego w nowotworzeniu w jelicie grubym”promotor: dr hab. Andrzej Marszałek, prof. UMK, CM UMKrecenzenci: dr hab. Tomasz Drewa, CM UMK, dr hab. GrzegorzDworacki, UM w Poznaniu

Dziekanat Wydziału Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu Collegium Medicumim. Ludwika Rydygiera w Bydgoszczy informuje, że niżej wymienione osoby uzyskały dnia 12.05.i 9.06. 2011 r. stopień naukowy dr. n. med.:

■ Małgorzata Leźnicka, zatrudniona w Zakładzie Organizacjii Zarządzania w Ochronie Zdrowia, Collegium Medicum im. LudwikaRydygiera w Bydgoszczypromotor: dr hab. Jacek Klawe, prof. UMKtytuł rozprawy: Sytuacja zdrowotna społeczności romskiej wo-jewództwa kujawsko -pomorskiegorecenzenci: prof. dr hab. Kornelia Kędziora-Kornatowska – Ka-tedra i Klinika Geriatrii, Collegium Medicum im. Ludwika Rydygiera,Bydgoszcz, prof. dr hab. Jan Karczewski – Zakład Higieny i Epi-demiologii, Uniwersytet Medyczny, Białystok

■ Maria Osmańska, zatrudniona w Centrum Onkologii im. FranciszkaŁukaszczuka, Bydgoszczpromotor: prof. dr hab. Alina Borkowskatytuł rozprawy: Ocena jakości życia, lęku i depresji oraz radze-nia sobie z chorobą nowotworową w trakcie leczenia chemicznego

oraz po przebytym leczeniu przeciwnowotworowym pacjentów zezłośliwym zarodkowym nowotworem jądrarecenzenci: prof. dr hab. Roman Ossowski – Katedra i i ZakładPsychologii Klinicznej, Collegium Medicum im. Ludwika Rydygieraw Bydgoszczy, prof. dr hab. Jan Jaracz – Katedra Psychiatrii, Uni-wersytet Medyczny w Poznaniu

■ Ewa Sygit -Kowalkowska, zatrudniona w Katedrze i Zakładzie Psy-chologii Klinicznej, Collegium Medicum im. Ludwika Rydygieraw Bydgoszczypromotor: prof. dr hab. Roman Ossowskitytuł rozprawy: Inteligencja emocjonalna a zachowania zdrowotnew okresie późnej dorosłościrecenzenci: prof. dr hab. Kornelia Kędziora-Kornatowska – Ka-tedra i Klinika Geriatrii, Collegium Medicum im. Ludwika Rydygieraw Bydgoszczy, prof. dr hab. Nina Ogińska -Bulik – Instytut Psy-chologii, Uniwersytet Łódzki

Rafał Żur – absolwent biotechnologii w Collegium MedicumUMK w Bydgoszczy otrzymał prestiżowe stypendium dok-toranckie fundowane przez kataloński bank la Caixa.

Wyróżniono w ten sposób 40 doktorantów nauk biomedycznych,którzy w październiku 2010 roku rozpoczęli pracę w 4 ważnych in-stytucjach medycznych w Hiszpanii: Narodowym Centrum Biotech-nologii CNB (Madryt), Narodowym Centrum Badań OnkologicznychCNIO (Madryt), Centrum Regulacji Genomowej CRG (Barcelona) i In-stytucie Badań Biomedycznych IRB (Barcelona). Zostali oni wyse-lekcjonowani z ponad tysiąca kandydatów pochodzących z całegoświata. Ostatecznie prace badawcze w centrach będą prowadzić na-ukowcy z 17 państw (w tym z Polski).

Dyplomy z decyzją o przyznaniu stypendiów zostały wręczone mło-dym badaczom 18 lipca przez Minister Nauki i Innowacji KrólestwaHiszpanii Cristinę Garmendia. Obecni byli przedstawiciele banku laCaixa oraz dyrektorzy ww centrów badawczych.

Rafał Żur w 2007 roku rozpocząłstudia II stopnia na kierunku bio-technologia medyczna w CollegiumMedicum UMK w Bydgoszczy. Do-świadczalną część projektu magi-sterskiego wykonywał w Północ-nym Instytucie Badań Raka (NICR)na Uniwersytecie w Newcastle w An-glii, zaś po obronie tytułu magistraod września 2009 roku pracowałprzez rok jako technik naukowy w Narodowym Centrum Badan Onko-logicznych w Madrycie (CNIO). Obecnie jest studentem studiów dok-toranckich Wydziału Nauk na Uniwersytecie Autonomicznym w MadrycieUAM (Universidad Autónoma de Madrid), a projekt wykonuje w Naro-dowym Centrum Biotechnologii CNB, w Departamencie Immunologii i On-kologii w Madrycie. Zajmuje się badaniem nowotworów.

Informację uzyskaliśmy od p. Aleksandry Konopki z Działu Promocji i Informacji CM Collegium Medicum w Bydgoszczy

Prestiżowe stypendium doktoranckie

Rafał Żur odbiera gratulacje od Minister Cristiny Garmendia

Dokończenie ze str. 8

PRIMUM NON NOCERE 8–9/201114

PA

RA

GR

AF

Y I

PR

ZE

PIS

Y

Ustawa o działalności leczniczej jest ak-tem prawnym, który kompleksowo regulujezasady prowadzenia działalności leczniczej.Wprowadza zasady organizacji systemuochrony zdrowia, jak i funkcjonowania pod-miotów prowadzących działalność leczniczą.W ustawie zrezygnowano z zakładów opie-ki zdrowotnej jako dominującej formy pro-wadzenia działalności polegającej na udzie-laniu świadczeń zdrowotnych. Ustawa wpro-wadza i definiuje nowe pojęcia:

• działalności leczniczej,• podmiotu wykonującego działalność

leczniczą,• praktyki zawodowej.Działalność lecznicza polega na udzie-

laniu świadczeń zdrowotnych, promocji zdro-wia lub realizacji zadań dydaktycznych i ba-dawczych w powiązaniu z udzielaniem świad-czeń zdrowotnych i promocją zdrowia, w tymwdrażaniem nowych technologii medycz-nych oraz metod leczenia.

Podmiotami wykonującymi działal-ność leczniczą są:

1. przedsiębiorcy:a) osoba fizyczna wpisana do ewidencji

działalności gospodarczej,b) osoba prawna wpisana do rejestru

przedsiębiorców w Krajowym Reje-strze Sądowym,

c) jednostka organizacyjna niebędącaosobą prawną, której odrębna ustawaprzyznaje zdolność prawną – wykonu-jąca we własnym imieniu działalnośćgospodarczą.

2. samodzielne publiczne zakłady opiekizdrowotnej,

3. jednostki budżetowe w tym państwowejednostki budżetowe tworzone i nadzorowaneprzez właściwych ministrów (np. MON), po-siadające w strukturze organizacyjnej am-bulatorium, ambulatorium z izbą chorychlub lekarza podstawowej opieki zdrowotnej,

4. instytuty badawcze,5. fundacje i stowarzyszenia,6. kościoły, kościelne osoby prawne lub

związki wyznaniowe.Praktyka zawodowa – jest to działalność

lecznicza lekarzy, która może być wykony-wana w następujących formach:

• indywidualna praktyka lekarska,• indywidualna praktyka lekarska wy-

łącznie w miejscu wezwania,• indywidualna specjalistyczna praktyka le-

karska,• indywidualna specjalistyczna praktyka le-

karska wyłącznie w miejscu wezwania,• spółki cywilnej, spółki jawnej, spółki

partnerskiej jako grupowa praktyka le-karska

• indywidualna praktyka lekarska wy-łącznie w przedsiębiorstwie pod-

miotu leczniczego na podstawieumowy z tym podmiotem,

• indywidualna specjalistyczna prak-tyka lekarska wyłącznie w przed-siębiorstwie podmiotu leczniczego napodstawie umowy z tym podmiotem.

Podjęcie tej działalności regulowanej wy-maga dokonania wpisu do rejestru prowa-dzonego przez okręgową radę lekarską wła-ściwą dla miejsca wykonywania praktyki za-wodowej lekarza.

Działalność lecznicza wykonywana przezlekarza w formie jednoosobowej działalnościgospodarczej lub w formie spółki, jako gru-powa praktyka lekarska nazwana jest w usta-wie praktyką zawodową.

Ustawa przewiduje następujące rodzajedziałalności leczniczej:

1. stacjonarne i całodobowe świadczeniazdrowotne:

a) szpitalne,b) inne niż szpitalne np. w zakładzie opie-

kuńczo -leczniczym, zakładzie rehabili-tacji leczniczej, hospicjum;

2. ambulatoryjne świadczenia zdrowotne.Podmiot wykonujący działalność leczniczą

podaje do wiadomości publicznej informacjeo zakresie i rodzajach udzielanych świad-

czeń zdrowotnych. Treść i forma tych infor-macji nie mogą mieć cech reklamy.

Zgodnie ze Nowym słownikiem językapolskiego, Wydawnictwo Naukowe PWNWarszawa 2002, przez reklamę należy rozu-mieć: „rozpowszechnianie informacji o danymtowarze w celu zwrócenia na niego uwagi i za-chęcenia do zakupu; także: środki służące dotego celu, np. plakaty, ogłoszenia w prasie, ra-diu i w telewizji.” Reklamować się to „propa-gować i zachwalać własne towary lub usługi.”

W tym stanie rzeczy lekarz prowadzącypraktykę zawodową może jedynie podawaćdo wiadomości publicznej informacje (infor-macja jest to powiadomienie o czymś, za-komunikowanie czegoś; wiadomość, po-uczenie). Stosowanie reklamy zamiast in-formacji może narazić lekarza na odpowie-dzialność zawodową o czym stanowi art. 63Kodeksu Etyki Lekarskiej. Zgodnie z jego tre-ścią „lekarz tworzy swoją zawodową opinięjedynie w oparciu o wyniki swojej pracy, dla-tego wszelkie reklamowanie się jest zabro-nione. Lekarz nie powinien wyrażać zgody naużywanie swojego nazwiska i wizerunku dlacelów komercyjnych.”

Odpowiednikiem art. 7 poprzedniej usta-wy o zakładach opieki zdrowotnej jest art. 15omawianej ustawy, który brzmi: „podmiot lecz-niczy nie może odmówić udzielenia świad-czenia zdrowotnego osobie, która potrzebujenatychmiastowego udzielenia takiego świad-czenia ze względu na zagrożenie życia lubzdrowia.”

Został wprowadzony nowy obowiązekmonitorowania przestrzegania przepisówprawa pracy, a mianowicie kierownik pod-miotów wykonujących działalność leczni-czą jest zobowiązany raz na kwartał doprzekazywania Państwowej Inspekcji Pracyoraz Izbie Lekarskiej informacji o liczbieosób, które wykonują zawód medyczny napodstawie umów cywilnoprawnych albo ja-ko praktykę zawodową, z którą podmiotleczniczy zawarł umowę cywilnoprawną,zwaną również kontraktem.

Sformułowano również ograniczenie do-tyczące grupowej praktyki lekarskiej (pro-wadzonej w formie spółki cywilnej, spółki jaw-nej, spółki partnerskiej) polegające na udzie-laniu świadczeń zdrowotnych wyłącznieprzez lekarzy będących wspólnikami albopartnerami spółki. Również grupowa praktykalekarska nie może być wykonywana w pod-miocie leczniczym na podstawie umowy cy-wilnoprawnej o udzielanie świadczeń zdro-wotnych.

Dla przypomnienia: zgodnie z ustawąo zawodach lekarza i lekarza dentysty, lekarzwykonujący indywidualną praktykę lekar-ską, indywidualną specjalistyczną praktykę le-karską, indywidualną praktykę lekarską lub in-dywidualną specjalistyczną praktykę lekarskąw miejscu wezwania może jedynie zatrudniaćosoby niebędące lekarzami do wykonywaniaczynności pomocniczych (współpracy).

Wyjątkiem jest lekarz, lekarz dentystawykonujący indywidualną praktykę lekarskąlub indywidualną specjalistyczną praktykę le-karską lub grupową praktykę lekarską, pro-wadzący odpowiednio staż podyplomowy,szkolenie specjalizacyjne lub szkolenia w ce-lu uzyskania umiejętności z zakresu węższychdziedzin medycyny lub udzielania określonegoświadczenia zdrowotnego, może zatrudniaćlekarza, lekarza dentystę w celu odbywaniaprzez niego stażu podyplomowego, szkole-nia specjalizacyjnego lub szkolenia w celuuzyskania umiejętności z zakresu wyższychdziedzin medycyny lub udzielania określonegoświadczenia zdrowotnego. Lekarz, lekarzdentysta jest obowiązany do poinformowa-nia okręgową radę lekarską o zatrudnieniu le-karza, lekarza dentysty.

Ustawa o działalności leczniczej przedewszystkim zastąpiła ustawę o zakładachopieki zdrowotnej i w sposób zasadniczyzmieniła ustawę o zawodach lekarza i leka-

rza dentysty, jak równieżwprowadziła szereg zmianw ustawach obejmującychmiędzy innymi zagadnieniamedyczne.

Jarząbkiewicz -GórniakRadca prawny BIL

Obowiązuje od 1 lipca 2011 roku

Nowa ustawa o działalności leczniczej (część I)

PRIMUM NON NOCERE 8–9/2011 15

TA

K M

!

W ostatnich latach paternalistyczny sto-sunek do pacjenta stał się passé.

Chory (lub jego bliscy) współuczestniczyw planowaniu terapii. Tymczasem okazuje się,że część legalnych w danym kraju procedurmoże być niemożliwa do wykonania. Tak, nie-możliwa, a nie jedynie utrudniona. Jako że eu-tanazja jest w Polsce prawnie zakazana, po-zostaje aborcja i – jak przypuszczam – jużwkrótce „in vitro” i antykoncepcja (podejrze-wam, że także ta nie wczesnoporonna, jakchoćby prezerwatywa). Klauzula sumienia po-zwala bowiem lekarzowi odmówić wykona-nia danej procedury, czy – jak rozumiem – tak-że wypisania recepty na środek antykon-cepcyjny.

Dr Książecki zadaje kilka bardzo trafnychpytań. Choć nie ma w artykule past Preze-sa jasnej deklaracji, nietrudno się domyślić,że w Polsce chodzi o światopogląd katolic-ki. A gdzie przesławna polska tolerancja?Kolega Książecki pyta też, kto miałby de-cydować o „systemie wartości” danej pla-cówki. Dyrektor?, Rada Społeczna?, a mo-że referendum pracowników. A jeśli znajdziesię tam ktoś, komu ów system wartości niebędzie odpowiadał? Poddamy go ostracy-zmowi? Nie podamy ręki? Grzecznie po-prosimy, żeby sam się zwolnił, bo jakoś namnie pasuje?

Jeżeli jest to jednostka prywatna, dajmy nato szpital wyznaniowy, nie mam pytań.

Lecz przykładowo szpital, w którym pracu-ję, utrzymywany jest również z moich po-datków, podatków kolegi protestanta, wy-znającego prawosławie, ateisty, czy Świad-ka Jehowy i czy nie przekłada się to jakoś nato, że każdy z nas chciałby, aby szanowanotam jego prawa, a nie postanowienia jakiśgremiów.

Żeby była jasność, rozumiem ustawo-dawców wprowadzających klauzulę su-mienia. Potrafię zrozumieć nawet kolegę,który odmówi operacji z wytworzeniem,stomii, bo ma ku temu argumenty wyzna-wanej przez siebie religii (nie znam takiej narazie, ale kto wie, jeśli choroby psychiczne„leczymy” egzorcyzmami, nic mnie nie za-skoczy). Historia pokazała, aż nadto dobit-nie, jak lekarze byli włączani w najbardziej

obrzydliwe działania, nie mając podstawprawnych do odmowy. Ale czasy się zmie-niły. Żadna siła polityczna nie zmusza nikogodo aborcji, czy eutanazji (przynajmniejw Polsce). Jeśli ktoś zmusza, dalejże go doprokuratora i sam się podpiszę pod wnio-skiem! Polskie prawo dopuszcza w kilkuprzypadkach aborcję, jako działanie legal-ne. O podziemiu aborcyjnym nie będę pisał,bo wiadomo, że istnieje i ma się znakomi-cie. Znakomicie mają się też PT Koledzyaborterzy z dawnych lat, dziś w pierw-szych szeregach „pro life”. Oceniam ich mo-ralność na równi z wysokimi oficerami LWP,zrywającymi onegdaj z szyj żołnierzy me-daliki, a stającymi w pierwszym rzędzie doStołu Pańskiego na mszach rocznicowych,od chwili, gdy z nazwy armii znikła literka „L”.Jakoś wydaje mi się, że spotkam ich wkrót-ce w awangardzie walki o poszerzoną klau-zulę sumienia.

Załóżmy więc taką sytuację. Do poradniginekologicznej zgłasza się młoda ko-

bieta. Zaszła w ciążę w wyniku gwałtu. Jestnieco upośledzona psychicznie, a na do-datek ma ciężką wadę serca i jeszcze kilkachorób, które doprowadzą ją do śmierci lubznacznie pogorszą jej stan zdrowia, gdy cią-ża rozwinie się i dojdzie do porodu. Doktor,oczywiście zasłaniając się klauzulą sumie-nia, odmawia wykonania legalnej w tym przy-padku aborcji. Czy powinien poinformowaćpacjentkę lub jej rodzinę o tym, kto może wy-konać taki zabieg? Moim zdaniem tak, i je-śli tego nie zrobi powinien być ukarany z ca-ła surowością. Ba, zobowiązuje go do tegoArt. 39 „Ustawy o Zawodzie Lekarza i Le-karza Dentysty”, który stwierdza: „lekarz mo-że powstrzymać się od wykonania świad-czeń zdrowotnych niezgodnych z jego su-mieniem, z zastrzeżeniem art. 30, z tym żema obowiązek wskazać realne możliwościuzyskania tego świadczenia u innego leka-rza lub w innym zakładzie opieki zdrowot-nej oraz uzasadnić i odnotować ten faktw dokumentacji medycznej (podkreśleniemoje W.S).

Właśnie „realne”. Powiedzmy, że wskazałmiejscowy szpital. Niestety, kilka dni wcze-śniej podjęto tam, powołując się na dyrektywę

europejską, decyzję, że placówka ta nie wy-konuje takich zabiegów. Najbliższy szpital jestponad 100 km stąd. (Miałem kiedyś gabinetw jednej z podbydgoskich miejscowości.Proszę mi wierzyć, wyprawa do oddalonejo 35 km Bydgoszczy (bilet kosztował wów-czas 6 zł) była dla wielu nie do zrealizowa-nia.). I tak minął 12 tydzień ciąży. Teraz jużprawo zabrania aborcji. Aborcja „podziem-na” kosztuje o wiele więcej niż 6 zł. Pacjentkazmarła. Dziecka nie udało się uratować…Sumienie doktora pozostało jednak nie-skalane.

Jeszcze raz napiszę to wyraźnie. Rozu-miem potrzebę klauzuli sumienia. To na-

sza obrona przed naciskiem przełożonych,funduszy i wszelakich ludzi, chcących wy-musić coś na lekarzach.

Jednak, choć wielu nie podoba się owosłowo – jesteśmy „służbą”. Służymy czło-wiekowi, który może mieć równie dobrze zanic moje poglądy religijne, czy jakiekolwiek.Muszę wykonać to, czego potrzebuje (rów-nież zdrowy!) pacjent. Jeśli nie chcę do-konać tego sam, muszę wskazać natych-miast kogoś, kto to zrobi, jeśli oczywiścienie łamie to prawa. Kiedy tego nie zrobię,powinienem być ukarany nawet zabra-niem prawa wykonywania zawodu. Onchce, abym mu przetoczył, albo nie –krew, ona chce, abym dokonał aborcji, bodokonano na niej gwałtu lub ciąża zagra-ża jej życiu. Ona domaga się, abym wypi-sał jej środek antykoncepcyjny. Mają do te-go prawo i nie jest dla nich ważne, czy cho-dzę do kościoła, meczetu, czy synagogi,czy nigdzie.

Chodzę bowiem w białym fartuchu, któ-ry jest (powinien być) jak toga sędziego, któ-rego poglądy społeczne, polityczne, czy re-ligijne nie mogą wpływać na wyrok. Pamię-tajmy, że polscy sędziowie już nie wydają wy-

roków śmierci. My nadalmożemy. I tę konstatacjępolecam szczególnej uwa-dze zwolennikom posze-rzonej klauzuli sumienia.

Wojciech Szczęsny

Nieskalane sumienia

W kwietniowym numerze „Gazety Lekarskiej” przeczytałem list dr. Jacka Książeckiego, który odnosił się do tekstu past Pre-zesa NIL Konstantego Radziwiłła z grudnia 2010. Pisał on wtedy o regulacjach prawnych, jakie podjęło Zgromadzenie Parla-mentarne Rady Europy. W skrócie chodzi o odmowę udziału w eutanazji czy procedurach mogących spowodować śmierć za-rodka i rozszerzeniu owych praw na instytucje, a nie tylko osoby lekarzy. Dr Książecki kontestuje ową ustawę i żal past Pre-zesa, że nie ma jeszcze jasnych uregulowań prawnych w Polsce. Całość owych zjawisk znana jest powszechnie pod nazwą„klauzuli sumienia”.

PRIMUM NON NOCERE 8–9/201116

NO

WE

W N

AU

CE

Rozwija się podstępnie i ujawnia z po-wodu obumierania neuronów istotyczarnej produkujących dopaminę bę-dącą związkiem zapewniającym pra-widłową pracę ośrodkowego układunerwowego, a co za tym idzie prawi-dłowe ruchy ciała i emocje. ChorobaParkinsona jest drugim, po chorobie Al-zheimera, schorzeniem z listy naj-częściej występujących chorób uszka-dzających mózg. Gdy choroba zosta-ła zdiagnozowana u popularnego ak-tora M.J. Foxa rozpoczął się nowy etapbadań nad możliwościami jej leczenia.

Choroba Parkinsona najczęściej dotykaosób po 60 roku życia, choć 10–20% pa-cjentów jest diagnozowana przed 50 ro-kiem życia i tylko połowa z nich przed 40-tką.

M.J. Fox, aktor pochodzenia kanadyjskie-go („Powrót do przyszłości”; serial „Spin Ci-ty”), należy właśnie do tej ostatniej grupy cho-rych. Chorobę zdiagnozowano u niego do-kładnie w 30 roku życia, w roku 1991. Aktorpowołał wówczas do życia „The MichaelJ. Fox fundation for Parkinson’s research”, któ-ra przekazała od roku 2000, w kilku pierwszychlatach działalności, ośrodkom naukowym po-nad 55 milionów dolarów z przeznaczeniem nabadania poświęcone chorobie Parkinsona.

Obecnie fundacja bardzo aktywnie wspie-ra badania nad wykorzystaniem komórek ma-cierzystych w terapii choroby Parkinsona.

Dzięki finansowemu wsparciu FundacjiM.J.Foxa prowadzone są badania, którychwyniki dają nadzieje na coraz lepsze możli-wości w terapii tej nadal nieuleczalnej i ta-jemniczej choroby, a wśród nich badania wy-kazujące, że:

kwas moczowy może byćskutecznym lekiem

Badania te zainspirowane były wcześniej-szymi obserwacjami, z których wynikało, żeosoby zdrowe z podwyższonym poziomemkwasu moczowego we krwi, (ale nadal w nor-mie) są w mniejszym stopniu narażone na cho-robę Parkinsona i choroba ta wolniej rozwijasię u pacjentów z podwyższonym poziomemkwasu moczowego w organizmie.

Co ciekawe, obserwacji tych dokonanoprzy okazji innego projektu badawczegomającego na celu wykazanie, czy popularnylek parkinsonowski, deprenyl, i witamina Emogą spowalniać rozwój choroby.

Jak wykazali w swych badaniach uczeniz Instytutu Chorób NeurodegeneracyjnychSzpitala Massachusetts oraz Wydziału Zdro-wia Publicznego Uniwersytetu Harvarda ( „Ar-chives of Neurology”) pacjenci z najwyższympoziomem kwasu moczowego we krwi i pły-nie mózgowo- rdzeniowym, ze względu nawolniejszy przebieg choroby, mogli znaczniepóźniej rozpoczynać terapię standardową dlachoroby Parkinsona, a zależność ta była bar-dziej widoczna w przypadku mężczyzn.

Najprawdopodobniej kwas moczowy dzia-łając jako silny przeciwutleniacz chroni przedumieraniem komórki nerwowe. Takie neuro-protekcyjne działanie kwasu moczowegoodnotowano także w badaniach in vitro. Ba-dacze jednocześnie zwracają uwagę na fakt,że suplementowanie wysokich dawek wita-miny E ograniczało ochronne działanie kwa-su moczowego. Przypomnijmy, że witamina Ejest także silnym antyoksydantem i naj-prawdopodobniej jej wysokie dawki wywie-rają działanie przeciwne do zamierzonego.Mogą działać prooksydacyjnie lub mogąblokować działanie kwasu moczowego.

Nie można jednocześnie zapominać, żezbyt wysokie stężenie kwasu moczowego wekrwi może zwiększać ryzyko dny moczano-wej i kamicy nerkowej. Informacja ta jest istot-na w obliczu doniesień, że wspomnianagrupa badawcza pracuje ostatnio nad efek-tami podawania pacjentom inozyny- prekur-sora kwasu moczowego, aby sprawdzić czytakie podniesienie poziomu kwasu moczo-wego może być bezpiecznym czynnikiemspowalniającym rozwój choroby Parkinsona.

A może warto zadbać świadomie o obni-żenie poziomu cholesterolu we krwi, gdyżw niedawnych badaniach wykazano, że:

leki obniżające poziomcholesterolu (statyny) mogąteż spowalniać chorobęParkinsona

Na łamach „Journal of Neuroscience”, ba-dacze z Rush University oraz Uniwersity of

Nebrasca donoszą, że podanie gryzoniom zesprowokowaną chorobą Parkinsona (np.działaniem toksyny MPTP) simwastatyny,leku powszechnie stosowanego w prewen-cji i leczeniu miażdżycy osłabia aktywnośćczynników indukowanych na wczesnychetapach rozwoju choroby. Podobne, leczsłabsze efekty uzyskano stosując prawa-statynę. Są to białko p21ras, oraz jądrowyczynnik kappa (NF-kappa-beta), a takżebiałka indukujące stan zapalny. W komórkachistoty czarnej mózgu czynniki te aktywowa-ne są na wczesnych etapach choroby, a po-głębiający się stan zapalny nasila obumieranieneuronów.

Statyny obiżają poziom cholesterolu i jed-nocześnie u myszy poprawiały sprawnośćmotoryczną. Pojawia się, zatem nadzieja, żeleki z grupy statyn będzie można wykorzystaćtakże w terapii choroby Parkinsona u ludzi.

Na tą wyniszczającą i nadal nieuleczalnąchorobę, dla której typowymi objawami sąproblemy z chodzeniem, spowolnienie ru-chowe, zaburzenia mimiki twarzy, drżenie koń-czyn, brak apetytu i często depresja choro-wało wiele ze znanych osób życia publicz-nego na całym świecie, w tym papież Jan Pa-weł II, Wilhelm von Humboldt, Mao TseTung, Muhammad Ali, Jaser Arafat czy John-ny Cash. Należy mieć nadzieje, że dziękidziałaniom fundacji M.J. Foxa oraz wielu in-nych instytucji i ambicjom badaczy uda siępokonać to straszne schorzenie lub cho-ciażby nauczymy się znacząco łagodzićprzebieg choroby.

Dla pogłębienia wiedzy:

1. Ghosh A., i wsp. Simvastatin Inhibits the Acti-

vation of p21ras and Prevents the Loss of Dopa-

minergic Neurons in a Mouse Model of Parkinson’s

Disease. The Journal of Neuroscience 2009,

29(43): 13543–13556;

2. Ascherio A., i wsp. Urate as a predictor of the ra-

te of clinical decline in Par-

kinson disease. Archives of

Neurology 2009, 66(12):

1460–1468;

3. Friedman A. Choroba Par-

kinsona. Kosmos 1999, 48(2):

193–199;

Marek Jurgowiak

Choroba Parkinsona – pokora, aktor i nadzieje...

Zapraszamy na konferencje Termedii: ● II Kongres Top Nephrological Trends 14–15 października 2011 r. ● III Konferencja: Postępy w kardiodiabetologii 14–15 paź-dziernika 2011 r. ● Psychiatria Kliniczna 2011 Update 20–21 października 2011 r. ● I Ogólnopolski Zjazd Szkoleniowy Otologia 201120–22 października 2011 r.

Termedia sp. z o.o., ul. Kleeberga 2, 61–615 Poznań, tel./faks +48 616562200, [email protected], www.termedia.pl

26 l is topada 2011, Bydgoszcz

• Hotel Słoneczny Młyn, ul. Jagiellońska 96• Przewodniczący Komitetu Naukowego: prof. dr hab. Kornelia Kędziora-Kor-

natowska, dr Grzegorz Pułkowski• Szczegółowe informacje: szkolenia.mp.pl, tel.: 12 293 40 04, e-mail:

[email protected]• Koszt uczestnictwa lekarza: cena podstawowa: 90 zł, cena dla prenumera-

torów Medycyny Praktycznej i członków TIP: 80 zł• Biuro Konferencji: Medycyna Praktyczna – Dział Szkoleń, ul. Krakowska 41,

31-066 Kraków

PRIMUM NON NOCERE 8–9/2011 17

ZA

PR

AS

ZA

MY

NA

KO

NF

ER

EN

CJ

EWydawnictwo Lekarskie PZWLzaprasza do udziału w Konferencji Naukowej

REHABILITACJA W CHOROBACH DZIECI I MŁODZIEŻYDiagnostyka funkcjonalna, programowanie rehabilitacji,

metody leczenia fizjoterapeutycznego4–5 listopada 2011 r. Mierki k/Olsztynka

Tematy sesji:● Rehabilitacja w chorobach ośrodkowego układu nerwowego

u dzieci i młodzieży, cz. 1 – dziecko spastyczne.● Rehabilitacja w chorobach układu nerwowego u dzieci i mło-

dzieży, cz. 2 – wiotkość ośrodkowa i obwodowa, choroby ner-wowo mięśniowe.

● Monitorowanie przebiegu procesu rehabilitacji jako wskaźnikprawidłowości i efektywności działań fizjoterapeutycznych.

● Rehabilitacja w chorobach narządu ruchu.● Sprzęt rehabilitacyjny – sposoby wspomagania procesu

usprawniania (dobór sprzętu, wskazania, przeciwwskazania).● Rehabilitacja w chorobach narządów wewnętrznych (zespół

metaboliczny, otyłość, cukrzyca).

Konferencja została objęta patronatem naukowym przez Konsul-tanta Krajowego w dziedzinie rehabilitacji, Konsultanta Krajowegow dziedzinie fizjoterapii, Komitet Rehabilitacji, Kultury Fizycznej i In-tegracji Społecznej PAN, Polskie Towarzystwo Rehabilitacji i Pol-skie Towarzystwo Fizjoterapii.

BIURO ORGANIZACYJNE: Wydawnictwo Lekarskie PZWLtel.: 22 6954038, e -mail: [email protected]

Szczegółowych informacji szukaj na stronie: http://konferencjarehabilitacja2011.pzwl.pl/

Zapraszamy do udziału w cyklu regionalnych konferencji

dla internistów i lekarzy rodzinnych„JESIEŃ INTERNISTYCZNA 2011”

organizowanym przez Medycynę Praktycznąi Towarzystwo Internistów Polskich.

Cykl ten stanowi kontynuację Krajowej Konferencji Szkoleniowej Towarzystwa

Internistów Polskich „INTERNA 2011”.

I Kujawsko-PomorskaJesień Internistyczna

inte

rna20

11

PROGRAM KONFERENCJI9.00–9.10 Otwarcie konferencji: prof. dr hab. Kornelia Kędziora-Kornatowska (Ka-tedra i Klinika Geriatrii, Uniwersytet Mikołaja Kopernika,Collegium Medicum, Bydgoszcz), dr Grzegorz Pulkowski (Oddział Kliniczny Cho-rób Naczyń i Chorób Wewnętrznych, Uniwersytet Mikołaja Kopernika, Collegium Me-dicum, Bydgoszcz )9.10–9.40 Chory z bólem w klatce piersiowej: prof. dr hab. Władysław Sinkiewicz(II Katedra Kardiologii, Uniwersytet Mikołaja Kopernika, Collegium Medicum, Bydgoszcz)9.40–10.10 Chory na cukrzycę typu 2 z chwiejną glikemią: prof. dr hab. Ro-man Junik (Katedra Endokrynologii i Diabetologii, Uniwersytet Mikołaja Kopernika,Collegium Medicum, Bydgoszcz)10.10–10.40 Chory z uporczywą dusznością: dr Małgorzata Czajkowska-Ma-linowska (Oddział Chorób Płuc i Niewydolności Oddychania, Kujawsko-PomorskieCentrum Pulmonologii, Bydgoszcz)11.00–11.30 Panel dyskusyjny, odpowiedzi na pytania: prof. dr hab. WładysławSinkiewicz, prof. dr hab. Roman Junik, dr Małgorzata Czajkowska-Malinowska11.30–12.00 Chory z dyspepsją: prof. dr hab. Witold Bartnik (Klinika Gastroen-terologii i Hepatologii, Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego, Warszawa)12.00–12.30 Chory na przewlekle WZW typu B: prof. dr hab. Waldemar Halo-ta (Katedra Chorób Zakaźnych i Hepatologii, Uniwersytet Mikołaja Kopernika, Col-legium Medicum, Bydgoszcz)12.30–13.00 O sztuce komunikacji z pacjentem, czyli jak być lepszym od dok-tora Google’a: dr Tomasz Sobierajski (Wydział Stosowanych Nauk Społecznych,Uniwersytet Warszawski)13.40–14.00 Panel dyskusyjny, odpowiedzi na pytania: prof. dr hab. Witold Bart-nik, prof. dr hab. Waldemar Halota, dr Tomasz Sobierajski14.00–14.30 Chory na zapalenia stawów kręgosłupa: prof. dr hab. Irena Zim-mermann-Górska (Katedra i Klinika Reumatologiczno-Rehabilitacyjna i Chorób We-wnętrznych, Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego, Poznań)14.30–15.00 Chory na przewlekłą chorobę nerek w okresie przeddializacyjnym:prof. dr hab. Jacek Manitius (Katedra i Klinika Nefrologii, Nadciśnienia Tętniczego i Cho-rób Wewnętrznych, Uniwersytet Mikołaja Kopernika, Collegium Medicum, Bydgoszcz)15.00–15.30 Zaskoczenia internistyczne w mojej praktyce: prof. dr hab. Ja-cek Imiela (Warszawski Uniwersytet Medyczny)15.30–16.00 Chory z bólem neuropatycznym: dr Magdalena Kocot-Kępska (Ka-tedra Anestezjologii i Intensywnej Terapii, Uniwersytet Jagielloński, Collegium Me-dicum, Kraków)16.00–16.30 Panel dyskusyjny, odpowiedzi na pytania: prof. dr hab. Irena Zim-mermann–Górska, prof. dr hab. Jacek Manitius, prof. dr hab. Jacek Imiela, dr Mag-dalena Kocot-Kępska16.30 Zamknięcie konferencji: prof. dr hab. Kornelia Kędziora-Kornatowska,dr Grzegorz Pulkowski16.30–17.00 Spotkanie Konsultanta Krajowego, Konsultanta Wojewódzkiegoi Przewodniczącego Oddziału TIP z ordynatorami oddziałów chorób we-wnętrznych z województwa

Pozwalam sobie przesłać informacje i zaproszenie do uczest-nictwa w „Konferencji Lekarzy Dentystów Rytro – Jesień2011” w dniach 21–23 października 2011 roku.

Komisja Stomatologiczna Okręgowej Rady Lekarskiej w Kra-kowie od kilku lat jest współorganizatorem konferencji w Rytrzewraz z Polskim Stowarzyszeniem Lekarzy Stomatologów Kas Cho-rych i Związkiem Lekarzy Dentystów – Pracodawców OchronyZdrowia.

Stało się tradycją, że w konferencjach tych uczestniczą nie tyl-ko lekarze Dentyści członkowie naszej OIL ale również Koleżankii Koledzy działający w Komisjach Stomatologicznych innych IzbLekarskich.

Konferencja Rytro – Jesień 20 011 będzie miała charakter na-ukowo -szkoleniowy.

Zapraszam w imieniu Komisji Stomatologicznej ORL w Kra-kowie na to spotkanie wszystkich chętnych lekarzy dentystówczłonków Okręgowych Rad Lekarskich, Delegatów na Okręgo-we Zjazdy i Krajowy Zjazd Lekarzy, a szczególnie tych, z który-mi przez wiele lat utrzymujemy więzy przyjaźni i koleżeństwa po-twierdzane spotkaniami w Rytrze.

Informuję, że druki zgłoszenia znajdziecie Państwo na stronieinternetowej KS ORL w Krakowie: www.oilkrakstom.pl lubwww.oilkrakstom.eu

Z serdecznymi pozdrowieniamiRobert Stępień

Konferencja lekarzy– dentystów w Rytrze

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Od-dział w Bydgoszczy Wydział Orzecz-

nictwa Lekarskiego i Prewencji ponownieprzypomina, że zgodnie z ustawą z dnia 25czerwca 1999 r. o świadczeniach pienięż-nych z ubezpieczenia społecznego w raziechoroby i macierzyństwa (Dz. U. nr 60 poz.636) lekarze, którzy otrzymali decyzję upo-ważniającą do wystawiania świadczeń le-karskich, zobowiązali się do przestrzeganiatejże ustawy.

Zaświadczenie lekarskie o czasowej nie-zdolności do pracy z powodu choroby wy-stawiane jest na formularzu ZUS ZLA i jest do-kumentem poufnym. W związku z tym leka-rze, lekarze dentyści, felczerzy i starsi fel-czerzy mają obowiązek zawiadomienia te-renowej jednostki ZUS, która wydała druki,o każdym przypadku zagubienie, zaginięcialub kradzieży tych druków.

W związku ze wzrostem ilości błędóww wystawianiu zaświadczeń lekar-

skich oraz oddawaniem ich po ustawowymterminie (7 dni) do jednostek ZUS, bardzoprosimy aby wypisywane przez lekarzy za-świadczenia lekarskie ZUS ZLA były zgod-ne z ww. ustawą. W polach od 01 do 06 do-kument ten zawiera informacje identyfikują-ce ubezpieczonego /pacjenta/. Są to numerPESEL, pierwsze imię i nazwisko. Pole 04 za-

wiera informacje o instytucji, w której jestubezpieczony. Wpisanie cyfry 1 oznaczaubezpieczony w ZUS, cyfry 2 oznaczaubezpieczony w KRUS, a cyfry 3 oznaczaubezpieczenie w innej instytucji. W polu 05należy wpisać cyfrę 1 jeżeli pacjent poda swójnumer NIP, 2 gdy poda serię i numer dowoduosobistego, 3 jeżeli swoje dane potwierdzapaszportem. Zgodnie z zapisami dokonanymiw polu 05 należy wypełnić pole 06. Kolejnaczęść druku ZIA zawiera dane o niezdolno-ści do pracy. W polu 13 wystawiający zwol-nienie zobowiązany jest podać w formie ko-du literowego informacje o okolicznościachpowstania niezdolności do pracy. Wpisaniekodu A oznacza niezdolność do pracy po-wstałą po przerwie nie przekraczającej 60 dni,spowodowaną tą samą chorobą, która byłaprzyczyną niezdolności przed przerwą. KodB oznacza niezdolność do pracy przypada-jącą w okresie ciąży, a kod C niezdolnośćspowodowaną nadużyciem alkoholu, nato-miast D oznacza niezdolność spowodowa-ną gruźlicą. Ostatni kod E oznacza niezdol-ność spowodowaną chorobą zakaźną, któ-rej okres wylęgania jest dłuższy niż 14 dni lubinną chorobą, której objawy ujawniają się pookresie dłuższym niż 14 dni. Na pisemnywniosek pacjenta, kodu B i D nie należy za-mieszczać na zaświadczeniu. Pole 14 za-wiera numer statystyczny choroby. Należy

jednak pamiętać o wpisaniu tego numeru wy-łącznie na oryginale i drugiej kopii druku ZLA.W sytuacji, gdy niezdolność do pracy spo-wodowana jest opieką nad członkiem rodzinyw polu 15 należy wpisać – 1 jeżeli osobą wy-magającą opieki jest dziecko, - 2 gdy opie-ka dotyczy małżonka, rodziców, teściów,dziadków, wnuków lub rodzeństwa ubez-pieczonego, natomiast – 3 jeżeli opieki wy-maga inna osoba. Wypełnienie pola 15 jestrównoznaczne z podaniem daty urodzeniaosoby pozostającej pod opieką w polu 16. Po-la od 17 do 21 zawierają dane identyfikują-ce lekarza. W polu 22 należy wpisać NIP pra-codawcy zatrudniającego pacjenta, a w po-lu 23 należy wpisać nazwę skróconą firmy lubimię i nazwisko płatnika. Ostatnia część for-mularza ZLA dotyczy danych adresowychubezpieczonego. Pola 29 i 30 są miejscamiprzeznaczonymi odpowiednio na pieczątkęi podpis lekarza oraz pieczątkę zakładuopieki zdrowotnej.

Również częstym błędem jest wypisy-wanie druków ZUS ZLA na drukach przy-

pisanych innemu lekarzowi. Najczęściej dopomyłki dochodzi, gdy osoba upoważnionapobierająca druki ZUS ZLA dla wielu lekarzy,błędnie przekazuje je lekarzom.

Nadmieniamy, iż ww. uchybienia zmuszająZUS do wszczynania kontroli dokumentacjilekarskich, co wiąże się z liczą korespon-dencją między ZUS – em a placówkami lecz-niczymi, powodującą dezorganizację pracyoraz niepotrzebne koszty.

Mariusz OstrowskiGłówny Lekarz Orzecznik, Oddział ZUS

w Bysdgoszczy

PRIMUM NON NOCERE 8–9/201118

ZU

S P

RZ

YP

OM

INA

!

Wystawianie i oddawanie do ZUS zaświadczeń lekarskich ZUS ZLA

Dokończenie ze str. 3

Badania w Centrum Onkologii z programu Homing Plus rozpocznąsię od analizy ekspresji genów związanych ze strukturą PNC w no-wotworowych liniach komórkowych, a następnie większość badań bę-dzie związana z regulacją ekspresji tych genów między innymi detekcjąDNAse I hypersensitive sites – przy użyciu mikromacierzy oraz ocenączy gen Raver2 jest zorganizowany przestrzennie w formie pętli. te minpozwolą odkryć jaki wpływ na regulację ekspresji genów związanychze strukturą PNC ma architektura chromatyny. Na koniec zostanie oce-niona wartość prognostyczna występowania PNC w raku stercza w pol-skiej populacji.

Podczas pracy w Stanach Zjednoczonych – byłam pod wielkim wra-żeniem połączenia centrów naukowych ze szpitalami. Przysłowiowebadania „from bench to bedside” nie są legendą, ale rzeczywistościąw każdym szpitalu – mówi Lewandowska. Jednym z przykładów, z ja-kimi się podzieliła – to przykład – dr Mark Wainwright’a, który nie tyl-ko pracował jako lekarz na Oddziale Neurologii, czy też kierownik La-boratorium Neurobiologii, ale wspólnie z naukowcami i lekarzami stwo-rzył Centrum Badań Interdyscyplinarnych nad Krytycznymi Choroba-mi i Urazami Dzieci (eng. Center for Interdisciplinary Research in Pe-

diatric Critical Illness and Injury), w którym pracowal dr Remigiusz Le-wandowski. Dr Lewandowski w centrum badań interdyscyplinarnychbył współodpowiedzialny za budowę platformy bioinformatycznej, słu-żącej do analizy i eksploracji danych medycznych zgromadzonych wróżnych systemach informacyjnych szpitala pediatrycznego w Chicago,ze szczególnym uwzględnieniem danych zgromadzonych na oddzia-le intensywnej opieki medycznej w okresie 14 lat.

Dr Lewandowska razem z mężem planują przenieść na grunt pol-ski aspekty personalizowanej medycyny, z którymi zetknęli się w Ame-ryce Pn i w Europie. Takim przykładem będzie analiza SNP’ów (Sin-gle Nucleotide Polimorphism) zaangażowanych w metabolizm lipidów,kwasu foliowego i krzepnięcia krwi. Wyniki testu pomogą ocenić wy-soką lub niską predyspozycję rozwoju chorób naczyniowo-sercowych(CVD). Taka informacja może pomoc nie tylko kardiologom w długo-letnim monitoringu i leczeniu, ale i zmianie stylu życia pacjenta. Co wię-cej, już Centrum Onkologii w wachlarzu świadczeń patomorfologicz-nych, wykonuje analizę mutacji w genie KRAS i genie EGFR na po-trzeby terapii celowanej w pracowni Genetyki i Onkologii Molekular-nej Zakładu Patologii i Patomorfologii Nowotworów. Dążenia dr Le-wandowskiej idą jeszcze dalej – w kierunku spersonalizowanej onko-logii, gdzie w niedługim czasie możliwe będzie określenie molekular-nego profilu wybranych nowotworów w oparciu o informacje, pocho-dzące z analizy molekularnej kilkudziesięciu do kilkunastu tysięcy ge-nów, w celu aplikacji zindywidualizowanej diagnostyki i leczenia. ■

Grant dla Centrum Onkologii!

PRIMUM NON NOCERE 8–9/2011 19

FE

LIE

TO

N I

Od chwili, gdy nauczyłem się wspominać, nie nudziłem się już wcale.Albert Camus

Szanowne Koleżanki i Koledzy!

Plącze mi się po głowie taka anegdota, w któ-rej to ukoronowana głowa zwróciła się do któregośz wysoko postawionych dworzan tymi słowy: „nu-dzę się potwornie, proponuję abyśmy ponudzili sięobaj!”

Wakacje moje powoli już się kończą i po uroz-maiceniach związanych z przemieszczaniem sięw przestrzeni geograficznej (Kaszuby to też prze-cież inna przestrzeń) oraz strefach klimatycznych(lato dostarczyło nam tych stref w obfitości) wcho-dzę w zwykłą codzienność, tak szarą, że aż nudną.

„Dzień podobny do dnia, tydzień do tygo-dnia…”, tak mi w uszach brzmią słowa piosenkiz dawnych lat!

I właśnie – dawne lata!!Wspominanie ich to będzie na pewno dobra od-

skocznia od szarej rzeczywistości! A wspomnień– sądzę – mam sporo, tak, że czasu na nudę nie bę-dzie.

Powiecie Mili Czytelnicy, że wspominaniedawnych czasów to oznaka starości! A co mi tam!Wieku nie będę ukrywać i jednocześnie zapew-niam, że postaram się nie zanudzać Was tymiwspomnieniami.

Mniemam, że numer ten dotrze do Waszychrąk jeszcze w czasie urlopowym, więc w tym, któ-ry nie będzie sprzyjał nudzie. Zalecam jednak aby-ście po powrocie z wakacji powspominali o nichtrochę. Łatwiej doczekacie tych przyszłorocznych.

Wasz, zawsze Was mile wspominający

Mój jest ten kawałekpodłogi!...

10. Czerwca 2011roku Komisja Młodych Lekarzy działająca przy Byd-goskiej Izbie Lekarskiej zorganizowała „Ognisko integracyjne dla młodychprzedstawicieli zawodów medycznych”. Start imprezy zaplanowano nagodzinę 20.00, natomiast o godzinie zakończenia uczestnicy decydowalisami. Większość bawiła się do późnych godzin nocnych, najbardziej wy-trwali powitali wspólnie świt. Zaproszenie na ognisko było skierowane dowszystkich młodych ciałem i duchem pracowników szeroko pojętej służ-by zdrowia.

Odzew środowiska miło zaskoczył organizatorów – liczba uczestnikówprzekroczyła 70 osób. Wszyscy zajadali się upieczonymi przy ognisku kieł-baskami, wesoło rozmawiali, śmiali się i tańczyli. Impreza była okazją dospotkania się z ludźmi widzianymi ostatni raz jeszcze przed zakończeniemstudiów, jak też do zawarcia nowych, interesujących znajomości. Przedewszystkim chodziło o wspólne, miłe spędzenie czasu wolnego od pracyna neutralnym gruncie, bez zależności i hierarchii w jakich na co dzień przy-chodzi nam pracować. Poznać się prywatnie, a nie przez pryzmat wyko-nywanej pracy, piastowanego stanowiska.

Komisja Młodych Lekarzy ma nadzieję, że wszyscy przybyli bawili siętak samo wyśmienicie, jak jej członkowie i że udało się zapoczątkować wBydgoszczy nową, coroczną tradycję.

Komisja Młodych Lekarzy, Roksana Świeciak

Przy ognisku

Kancelaria RachunkowaJolanta Kobierowska

ul. Poziomkowa 6, 86-031 Osielsko

zaprasza do współpracy✔ Powadzę rozliczenia z US, ZUS, pomagam w rejestracji

praktyki lekarskiej ✔ Posiadam ubezpieczenie OC ✔ Mam 4 letnie doświadczenie w obsłudze księgowej

praktyki lekarskiej✔ Istnieje możliwość odbioru dokumentów od Klientów

Kontakt: tel. 606 854 170 • e-mail: [email protected]

Od redakcji: W następnym numerze zamieścimy przesłane przez Ko-misję Młodych Lekarzy apele z XX Konferencji Młodych Lekarzy orazodpowiedzi Ministerstwa.

PRIMUM NON NOCERE 8–9/201120

W P

IGU

ŁC

E

Każdy lekarz może zgłosić prace łączniedo 10 fotografii w formie odbitki kolorowejbądź czarno-białej, na papierze fotograficz-nym w formacie nie mniejszym niż 15×21 i niewiększym niż 30×40 cm. Każda praca po-winna być opatrzona na odwrocie godłem. Dozdjęć należy dołączyć opatrzoną godłem ko-pertę zawierającą dane autora zdjęć. Osoby,które chcą z powrotem dostać swoje zdjęciamuszą dołączyć zaadresowaną kopertęzwrotną ze znaczkiem.

Prace należy nadsyłać w terminie dodnia 18 września–2011 roku na adres: Okrę-gowa Izba Lekarska, ul. gen. J. Zajączka 5,42-200 Częstochowa (z dopiskiem: „I Ogól-nopolski Konkurs Fotograficzny Lekarzyw Częstochowie). 

Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi 30 wrze-śnia 2011 r., a uroczystość wręczenia nagródoraz wernisaż nagrodzonych prac odbędziesię 22 października 2011 r. w ramach ob-chodów 10-lecia OIL w Częstochowie.

Regulamin konkursu na stronie:www.oilczestochowa.pl

Doświadczony specjalista chirurg ogól-ny poszukuje pracy w poradni chirur-gicznej w godzinach popołudniowychw Bydgoszczy lub okolicy. E -mail: [email protected] lub tel. kom. 602 117 666.

Niepubliczny Zakład Opieki ZdrowotnejCentrum Medyczne „Nad Brdą”, 85-009Bydgoszcz, ul. Dworcowa 63 zatrudni le-karz specjalistę kardiologa lub lekarzaw trakcie specjalizacji z kardiologii. Tel.52 5183470, 52 5183385. Osoby zaintere-sowane, proszone są o kontakt pod ww. nu-mery telefonów.

NZOZ Nasza Przychodnia w Kcyni, ul.Li-belta 28 zatrudni lekarza do pracy w POZ(najchętniej specjalistę medycyny ro-dzinnej lub w trakcie specjalizacji). NZOZdysponuje mieszkaniem służbowym. Kontakt:tel. 502 624 355 lub e -mail: [email protected]

„NZOZ Polskie Centra StomatologiczneDENS, zatrudni lekarzy dentystów. Za-pewniamy miłą serdeczną atmosferę, dużąilość pacjentów, profesjonalny sprzęt, nie-ograniczony zasób materiałów, kwalifikowanyzespół asystentek i higienistek. Warunki pra-cy i płacy do omówienia z dr MarkiemGatz, Tel. 52 3631278, www.dens.com.pl,e -mail: [email protected]

Szpital Powiatowy w Wyrzysku Spółkaz o. o. ogłasza nabór lekarzy na dyżury: ane-stezjologiczne, ginekologiczne i położ-nicze, pediatryczne. Poszukujemy równieżlekarza na oddział dziecięcy w charakterze

P R A C Aasystenta. Oferujemy bardzo dobre warunkifinansowe. Kontakt: Dyrektor ds. Lecznic-twa, tel. kom. 503 037 693.

NZOZ „Remedium” w Bydgoszczy za-trudni do współpracy lub na etat lekarzadentystę. Kontakt telefoniczny: 52 3210445lub 885 111 185.

Samodzielny Publiczny Zakład OpiekiZdrowotnej w Barcinie ul. Mogileńska 5 za-trudni lekarza do pracy w POZ. Kontakt(+48) 609 071 402 lub 52 3832854.

Spółdzielnia Pracy Lekarzy Specjali-stów „SANITAS” w Bydgoszczy zatrudni pil-nie lekarzy stomatologów. Warunki współ-pracy do uzgodnienia. Informacja i zgło-szenia, telefon: 52 3224072, 508 355 447,508 355 448 lub e-mail: [email protected]

Zatrudnię neurologa w poradni neuro-logicznej (umowa z NFZ) przy ul. Gajowej17 w Bydgoszczy. Kupię fotel do pobiera-nia prób krwi. Kontakt: tel. 603334530.

Wynajmę gabinet lekarski w Bydgoszczyprzy ul. Bałtyckiej 68 od poniedziałku dopiątku w godzinach 9–15 oraz wtorek, czwar-tek, piątek w godzinach 15–20 (zapewniamyrecepcję). Wszystkich zainteresowanychprosimy o kontakt tel. 793 108 057.

Wynajmę gabinety lekarskie oraz blokoperacyjny bydgoszcz, ul. Pestalozziego 7.Szczegółowe informacje tel. 600 262 738.

W Y N A J M Ę

Spotkania w Klubie Lekarza Seniora5 października 2011 r.

Zapraszamy lekarzy seniorów 5 października 2011 o godz. 15. do Izby na comiesięcznespotkanie. Tym razem gośćmi lekarzy–seniorów będą młodzi lekarze (Anna Szaciłło,Jarosław Korzybski i – jak się uda – Łukasz Jaworski), którzy opowiedzą o swoichdoświadczeniach i walce z epidemią cholery podczas dwumiesięcznej pracy w szpitaluAlberta Schweitzera na Haiti. Serdecznie zapraszamy!

KSLP zaprasza do Górki KlasztornejKatolickie Stowarzyszenie Lekarzy Polskich zaprasza na wyjazd do Górki Klasztornejdnia 17 września 2011. Kontakt Małgorzata Świątkowska tel. 606 978 788 lub Barbara Kucińska tel. 602 485 455.

DORADCA PODATKOWYmgr inż. Sławomir J. Rogalski

nr wpisu – 05537

Siedziba: ul. E. Kwiatkowskiego 2 Bydgoszcztel. (52) 344 36 34 (Fordon, obok Lidla)

Filia: ul. Szubińska 15 Bydgoszcztel. (52) 37 307 87 (między Piękną a Castoramą)

Telefon kom. 602 38 65 81e-mail: [email protected]

• PROWADZENIE ROZLICZEŃPODATKOWYCH KONTRAKTÓWLEKARSKICH

• ROZLICZENIA z ZUS i US

• ROZLICZENIA ROCZNE

• DORADZTWO PODATKOWE

Dwie rzeczy są w życiu pewne– śmierć i podatki

Benjamin Franklin

DO WYNAJĘCIA GABINETY LEKARSKIEFordon obok Lidla i Carrefour

Kontakt: tel. (52) 344 36 34

UWAGA! KONKURSFOTOGRAFICZNY!

Okręgowa Izba lekarska w Częstochowie

zaprasza do I Ogólnopolskiego Konkursu

Fotograficznego Lekarzy „Koło życia” w kategoriach:

I. „Człowiek”, II. „Natura”

CorocznewędrowanieW piękny majowy poranek z grupą

– w większości lekarską – wyjechaliśmyna wycieczkę do Białegostoku i okolic orazPuszczy Białowieskiej. Najpierw: najważ -niejsze sanktuarium prawosławne na tereniePolski – Grabarka, inaczej Święta Góra.Chociaż byłam tam już kilkakrotnie, wzruszamnie ten ogrom dużych i małych krzyży, którewniesione tu na górę do sanktuarium zawszemają jakiś wydźwięk: ludzkiego cierpienia,próśb, dziękczynienia.

Zwiedzaliśmy przepiękny Tykocin, w któ -rym jakby czas się zatrzymał, zachowującukład przestrzenny miasteczka żydowskie-go, a w muzeum oglądaliśmy oryginalne,piękne zdjęcia obrazujące całą historię ów-czesnego życia żydowskiego w mieście.

Bohoniki i meczet, w którym zaznajomio-no nas z religią muzułmańską w nasze-

go kraju – to kolejne niezwykłe miejsce. Od-wiedziliśmy też cmentarz muzułmański, takróżniący się od naszych cmentarzy.

W Supraślu zobaczyliśmy supraską ław-rę z Muzeum Ikon, najstarsze okazy

z XVIIIw. W Białymstoku – Pałac Branickich,Cerkiew Św. Ducha, Kościół Św. Rocha, Ka-tedrę pw Wniebowzięcia NMP. W Hajnówcezwiedzaliśmy dwupoziomową cerkiew – pra-wosławny sobór Św. Trójcy. Tu również szu-kały swoich korzeni siostry z „Jędruszków”.Może coś o sobie i swoim słynnym Ojcu kie-dyś napiszą?

Oczywiście byliśmy również w Białowie-ży, zwiedzaliśmy Białowieski Park Na-

rodowy, oglądaliśmy Rezerwat Pokazowy

Zwierząt z żubrami w roli głównej. Zoba-czyliśmy unikaty w świecie roślin. SzliśmySzlakiem Dębów Królewskich w wieku od 150do 500 lat. Zamykaliśmy oczy i marzyliśmy,widząc orszaki królewskie odpoczywającew cieniu tych pięknych drzew.

Był też carski dworzec kolejowy: Biało-wieża Towarowa, szkoda tylko że mie-

liśmy mało czasu, aby chociaż herbatkęw środku wypić, ale chyba przyjmowano tamgości z nieco większymi wymaganiami,i z większą gotówką w kieszeni. Ale urokliwybył, nie da się ukryć!

I tak się zakończyło coroczne wędrowa-nie. Myślę, że wszyscy byli zadowoleni.

Nasza Elżbieta I (Elżbieta Buszko-Sikora,Przewodnicząca Komisji Socjalnej

– przyp. red.) chyba też!!! Dziękujemy Ci bar-dzo w imieniu uczestników. Do zobaczeniaw następnym roku.

Zdjęcia i tekst: M. Świątkowska

Au

toryzo

wan

y De

aler N

issana

Yam

a Sp

. z o.o

.86-031 O

sielsko, ul. Szosa G

dańska 28,

tel. 52 360 53 10