PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA - Instytut Lotnictwa
Transcript of PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA - Instytut Lotnictwa
ISSN 0509-6669
PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA
Kwartalnik naukowy
4/2009 (199)
ZAGADNIENIA NAPĘDÓW LOTNICZYCH
prof. zw. dr hab. inż. Stefan Szczeciński, redaktor wydania
Wydanie publikacji jest dofinansowane przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego
Kolegium Redakcyjne Instytutu Lotnictwa: Maciej Bossak,Zdobysław Goraj, Marian Jeż, Wojciech Kania, Tadeusz Korsak (Sekretarz Kolegium), Antoni Niepokólczycki, Wojciech Potkański,
Kazimierz Szumański (Przewodniczący Kolegium), Zbigniew Wołejsza
TRANSACTIONS OF THE INSTITUTE OF AVIATION
SCIENTIFIC QUARTERLY 4/2009 (199)
AIRCRAFT POWERPLANT ISSUES
Prof. Stefan Szczeciński, Editor
ТРУДЫ ИНСТИТУТА АВИАЦИИ
НАУЧНОЙ ЖУРНАЛ (КВАРТАЛНИК) 4/2009 (199)
ВОПРОСЫ АВИАЦИОННЫХ ДВИГАТЕЛЕЙ
Проф. Стефан Щецински, Редактор
Wydawca: Instytut Lotnictwa Sekcja Wydawnictw Naukowych
Al. Krakowska 110/114 02-256 Warszawa, Polska telefon: (4822) 846 00 11 wewn. 442, faks: (4822) 846 44 32
Edycja, redakcja, skład komputerowy: mgr Agata Chrzanowska Druk: ALKOR, 05-070 Sulejówek, Krucza 4
OD REDAKTORA WYDANIA... 1
OD REDAKTORA WYDANIA...
Obecnie na rynku księgarskim występuje zupełny brak publikacji współcześnie opracowanych
jako podręczniki dla studentów i uczniów naszych uczelni i szkół kształcących w specjalnościach:
konstrukcja, eksploatacja i diagnostyka lotniczych silników turbinowych. Jednocześnie istnieje
przeogromna rzesza pracowników technicznych obsługujących codziennie samoloty i śmigłowce
transportu pasażerskiego i towarowego oraz bojowego. Ich działania muszą zapewnić pełne
bezpieczeństwo latania i trwałość przy minimalizowanych kosztach użytkowania coraz bardziej
skomplikowanego sprzętu.
W tej sytuacji nasz zespół autorski pracowników uczelni, instytutów, zespołów konstruktors-
kich wytwórców silników i ich zakładów remontowych oraz eksploatatorów samolotów
szczególnego nadzoru zdobył się na odwagę zwartego opracowania kilkunastu tematów –
ważnych, z naszego punktu widzenia – jako wyjaśnienia ograniczeń i zagrożeń dla bezpiecznego
użytkowania turbinowych silników lotniczych. Przedstawiono również problematykę cech dy-
namicznych i kierunków rozwoju silników tłokowych specyficznych dla szybko rozwijającego
się lotnictwa biznesowego, turystycznego, gospodarczego, przede wszystkim taniego o niezbyt
wygórowanych osiągach.
We wszystkich opracowanych tematach staraliśmy się przedstawić fizykalny obraz przebiegu
zjawisk oraz obciążeń części i zespołów silników ilustrowanych odpowiednimi szkicami, wykre-
sami, a niekiedy danymi liczbowymi. Zwrócono również uwagę na problematykę specyficzną
dla lotnictwa w dziedzinie obecnie stosowanych (i przewidywanych do zastosowań w już bliskiej
przyszłości) materiałów konstrukcyjnych, paliw i olejów oraz szczególnie ważną w lotnictwie
diagnostykę silników.
Wyrażamy nadzieję, że stanowić one będą dobre uzupełnienie podstawowej wiedzy zdobytej
na uczelniach i w bieżącej praktyce zawodowej.
Poświęcenie całego Zeszytu Naukowego Instytutu Lotnictwa wyłącznie problematyce sil-
ników lotniczych nie byłoby pełne bez opisów sposobów ustalania przyczyn awarii silników.
Niejednokrotnie doprowadzały one do przymusowych lądowań a nawet katastrof. Należy tu
zwrócić uwagę, że najczęściej winę ponosi człowiek w fazie produkcji części, montażu silnika i
kontroli jego poprawności, fazy użytkowania i diagnostyki aż do decyzji pilota o potrzebie
włączenia instalacji przeciwoblodzeniowej silnika podczas lotu śmigłowca lub samolotu.
Właściwa interpretacja przebiegu każdej awarii i ustalenia jej przyczyn oraz upublicznienie,
przynajmniej w gronie specjalistów całej branży lotniczej, pozwoli uniknąć choć części katastrof.
Stąd Czytelnikowi ˝ku pamięci˝ oferujemy zapoznanie się z kilkoma szczególnie blisko nas
dotyczącymi rozpoznanymi przypadkami.
Od czasów największych katastrof lotniczych w Polsce (na Okęciu w 1980 roku i w Lesie
Kabackim w 1987 roku) pojawiło się wiele „przyczyn” obu tych tragedii. Szczegółowo opisywane
były w prasie, radiu, telewizji a nawet w specjalnie opracowanych filmach - celem było przed-
stawienie rzeczywistych przyczyn awarii silników, które doprowadziły do katastrof obu Ił-ów.
Jest to chyba ostatnia pora na to, aby zabrał głos silnikowiec (członek obu komisji rządowych
powołanych przez ówczesnych premierów), który doprowadził, ze swoim zespołem ekspertów
(z ILot, ITWL, PLL-Lot oraz WAT) do wykrycia i udowodnienia przyczyn awarii silników – które
spowodowały katastrofy obu samolotów.
2 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Należy zaznaczyć, że w obu przypadkach bezpośrednią przyczyną tych tragedii była utrata
więzi kinematycznej między sterownicą pilota a usterzeniem ogonowym samolotu na skutek
przecięcia drążków łączących te urządzenia częściami rozpadających się tarcz nośnych turbin
wirników niskiego ciśnienia.
Napęd samolotu Ił-62 (w 1980 roku) stanowiły 4 silniki NK-8, nie najnowszej już generacji,
natomiast samolotu Ił-62 M (w 1987 roku) 4 silniki D-30KU nowszej generacji, o podobnej
wartości ciągu ale znacząco mniejszym zużyciu paliwa.
Dociekliwość badawcza doprowadziła do obliczeniowego odtworzenia przebiegu awarii, odd-
zielnie dla obu przypadków, uwieńczonych dwoma obronionymi doktoratami.
Stefan Szczeciński
DROGI ROZWOJU NAPĘDÓW LOTNICZYCH 7
DROGI ROZWOJU NAPĘDÓW LOTNICZYCH
W. Balicki, Z. Pągowski, S. Szczeciński
Instytut Lotnictwa
R. Chachurski, A. Kozakiewicz
Wojskowa Akademia Techniczna
P. Głowacki
Central European Engine Services
J. Szczeciński
General Electric Poland
StreszczenieW artykule starano się przedstawić w kolejności historycznej najważniejsze udoskonalenia
napędów lotniczych mające na celu latanie „wyżej - dalej - szybciej”. W lotnictwie może być wyko-
rzystywany wyłącznie napęd odrzutowy: od śmigła napędzanego silnikiem tłokowym czy
turbinowym, bezpośrednio wytwarzanego ciągu przez turbinowe silniki odrzutowe jedno-
i dwuprzepływowe do ... przeciwbieżnych śmigłowentylatorów (ciągnących lub pchających)
napędzanych przez silniki turbinowe. W każdym przypadku rozwój osiągano przez ograniczanie
masy i wymiarów silników a jednocześnie wzrost ich mocy lub ciągu, wzrost sprawności śmigieł,
wentylatorów i śmigłowentylatorów, obniżenie zużycia paliwa. W ostatnich latach szczególnie
uwidacznia się wzrost trwałości i niezawodności oraz zainteresowanie wielopaliwowością, pali-
wami odtwarzalnymi a także ograniczaniem emisji hałasu i składników toksycznych w spalinach.
Słowa kluczowe:napęd lotniczy, silnik odrzutowy, śmigłowentylator, emisja hałasu i toksyn
Początki lotnictwa preferowały szczególnie lekkie (i superlekkie) konstrukcje silników t.j.
przystosowywane trakcyjne rzędowe chłodzone wodą o zapłonie iskrowym (ZI). Silniki już spec-
jalnie dla lotnictwa chłodzone powietrzem: gwiazdowe (równomierne chłodzenie cylindrów),
gwiazdowe rotacyjne (intensywniejsze chłodzenie), birotacyjne (zmniejszenie efektu
giroskopowego ale i intensywne chłodzenie) (rys. 1).
Moc silników lotniczych do I wojny światowej to kilkadziesiąt KM, a od lat 30-ub.w. gwałtowny
wzrost do wartości, 800…1800(2000) KM. Po II-ej wojnie światowej przy próbie „ratowania”
zastosowań silników tłokowych w lotnictwie bojowym osiągnięto moce 3000…4000 KM. Obec-
nie silniki tłokowe w lotnictwie sportowym (moce 100…300 KM), a w zanikającym rolniczym
(!) to nawet 1000 KM jak w samolocie AN-2. Lotnicze silniki tłokowe zawsze o ZI „szczyty”
swoich osiągów uzyskały w czasie II-ej wojny. Jednostkowe wartości parametrów charakterysty-
cznych to: zużycie paliwa 220…200 g/KMh, moc z pojemności cylindrów: 50…60 KM/dm3, masa:
~ 0,5 kg/KM. Uzyskane sukcesy osiągów silników lotniczych nie poszły na marne. Powstały wari-
anty czołgowe: Amerykanie (dodając wentylatory) stosowali 7-mio cylindrowe gwiazdowe sil-
niki lotnicze (o ZI i mocy 350 KM) chłodzone powietrzem w „generalskiej” serii masowo użytych
w końcowej fazie II-ej w.św. w Europie. Rosjanie we wszystkich czołgach II-ej wojny. stosowali
silniki W-2 (o ZS i mocy 500 KM) będący wysokoprężną wersją silników lotniczych AM-38 (o ZI
8 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
i zasilanych gaźnikowo) stanowiących napęd słynnych szturmowców IŁ-2 (zwanych przez Niem-
ców „czarną śmiercią”1). Współcześnie wersje silników W-2 osiągnęły moc 700 KM (doładowane
sprężarką mechanicznie napędzaną), a ostatnio z dwiema turbosprężarkami – „aż” 900 KM
w naszym czołgu „Twardy”.
Rys. 1. Schematy układów cylindrów spalinowych silników stosowanych w początkowych latachrozwoju lotnictwa: (a) – silniki rzędowe, (b) – gwiazdowe, (c) – gwiazdowe rotacyjne, (d) – gwiazdowe
birotacyjne, (e) – przepływ strumienia powietrza przez śmigło pojedyncze i przeciwbieżne
1 Słyszałem, widziałem – jako przymusowy robotnik po berlińskiej stronie Odry w czasie jej forsowanie
przez naszych „Kościuszkowców” - S. Szczeciński.
DROGI ROZWOJU NAPĘDÓW LOTNICZYCH 9
Na początku rozwoju lotniczych silników tłokowych (w czasie I-ej wojny) potrzeba
przekraczanie linii frontów na bezpiecznej wysokości lotu (powyżej celnego zasięgu ówczesnej
broni przeciwlotniczej, (~ 2000m), wykorzystywano „metody” przewymiarowania cylindrów
oraz ich „przeprężania”. W obu przypadkach pełne otwarcie przepustnic gaźników (stosowanych
wówczas powszechnie) można było wykorzystać dopiero w zakresie osiągania ~ 2000 m, dla
ochrony układu korbowego przed przeciążeniem (rys. 2).
Rys. 2. Zależność ciśnienia napełniania pC cylindrów silnika i kąt φ otwarcia przepustnicy gaźnikaod wysokości H lotu
Dla zwiększenia mocy silników zwiększano ich prędkość obrotową, co wymusiło stosowanie
przekładni redukcyjnych śmigieł dla utrzymania ich sprawności i wytrzymałości łopat na
zadowalającym poziomie. Równolegle wprowadzano pojemnościowe sprężarki doładowujące
i wirnikowe sprężarki promieniowe 2 (rys. 3).
Rys. 3. Sposoby doładowywania cylindrów silników lotniczych: (a) – sprężarka pojemnościowa,(b) – sprężarka wirnikowa napędzana mechanicznie przez doładowywany silnik,
(c) – turbosprężarka
Doświadczenia zdobyte w I-ej wojnie w zakresie użytkowania i produkowania silników lot-
niczych, krytyczne oceny wiedzy w zakresie teorii, konstrukcji, technologii oraz dostępności
materiałów doprowadziły do ustabilizowania form konstrukcyjnych. W czasie II-ej wojny w lot-
nictwie bojowym występowały 2 grupy silników: rzędowe 12-cylindrowe w układzie widlastym
chłodzone cieczami niezamarzającymi oraz 14-cylindrowe dwugwiazdowe chłodzone powi-
etrzem doładowywane promieniowymi sprężarkami – napędzanymi mechanicznie przez
przekładnie przyspieszające. Silniki były wyposażone w reduktory śmigłowe (jako para kół
zębatych) w silnikach rzędowych, a w silnikach gwiazdowych zwykle w postaci reduktora
obiegowego osiowosymetrycznego względem wału korbowego. Zasilanie silników w większości
2 Były także próby zbudowania i zastosowania turbosprężarek.
10 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
było gaźnikowe: w brytyjskich i amerykańskich były to konstrukcje jednogaźnikowe (przed
sprężarkami doładowującymi), a w radzieckich: jednogaźnikowe tylko w silnikach gwiazdowych
a w rzędowych: wielogaźnikowe (4-o lub 6-cio) za sprężarką – co pozwoliło na urównomiernie-
nie składu i jakości mieszanki, równocześnie chroniąc gaźniki przez oblodzeniem. Tylko Niem-
com udało się wprowadzić we wszystkich silnikach („rodzin” DB 600, Jumo 210 oraz BMW-801)
samolotów bojowych wysokociśnieniowy wtrysk paliwa bezpośrednio do cylindrów (jak w sil-
nikach o ZS) w suwie sprężania. Silniki te charakteryzowało szczególnie małe jednostkowe
zużycie paliwa i niezakłócona pracę w każdym położeniu samolotu względem pola grawitacji.
Trwałość mędzynaprawczą ówczesnych silników samolotów bojowych przewidywano na ok.
100h (przy statystycznej przeżywalności tych samolotów w czasie wojny ok. 20h).
Obecnie silniki tłokowe są wykorzystywane w „małym” lotnictwie: aeroklubowym, dyspozy-
cyjnym, gospodarczym, ratowniczym, sportowym oraz rekreacyjnym (także jako napęd lotni
i paralotni…it.p.). W aspekcie technicznym są to silniki na poziomie przedwojennej wiedzy
o teorii pracy, konstrukcji i technologii produkcji zwłaszcza w porównaniu z osiągniętym już
poziomem rozwoju napędów samochodów. Rzadko spotyka się silniki z wtryskiem nisko -
ciśnieniowym – są one zazwyczaj zasilane gaźnikami o dość prymitywnej konstrukcji – z ręczną
np. 4-o dźwigniową (!) możliwością dostosowywania nastaw do bieżących warunków lotu (H,
TH).
W użyciu znajdują się omal wyłącznie (?) silniki rzędowe o przeciwsobnym układzie cylin-
drów (typu „boxer”) o 2-u, 4-o lub 6-ciu cylindrach chłodzonych powietrzem niedoładowanych
o mocach od kilkudziesięciu … do ok. 300 KM. Jedynie w starszych samolotach wykorzysty-
wanych w rolnictwie są jeszcze stosowane silniki gwiazdowe 5-cio, 7-mio (najczęściej) i 9-cio
cylindrowe o mocach od ok. 150…do 1000 KM – niekiedy doładowywane 3.
Obecnie jest duża szansa (ze względu na wymogi ekologiczne i zmian klimatycznych) rozwoju
lotniczych silników tłokowych przez przeniesienie do nich osiągnięć motoryzacyjnych (przyna-
jmniej): wprowadzenie wtrysku niskociśnieniowego z „sondą lambda” i sterowania komput-
erowego dawki paliwa i kąta wyprzedzania zapłonu oraz (odtwarzalnych !) biopaliw. Niezależnie
rozważa się wprowadzenie silników o ZS na zunifikowanym paliwie: nafcie lotniczej (z do-
datkiem biopaliw). Rozważa się także sensowność wprowadzania udoskonalonych silników
Wankla o różnych liczbach jednakowych „plasterków” w zależności od zapotrzebowywanych
mocy. Dla wojskowych bezpilotowych samolotów bezpośredniego rozpoznania pola walki znane
są już zastosowania elektrycznego napędu śmigieł z wykorzystaniem wydajnych akumulatorów
wspartych bateriami słonecznymi – rozpiętymi na płatach skrzydeł.
Historia powstania i rozwoju lotnictwa nieznacznie przekroczyła 100 lat, a już kilkakrotnie
„grzebano” spalinowe silniki tłokowe i śmigła (bo zbyt małe prędkości lotu…) ale i silniki odrzu-
towe (bo zbyt duże zużycie paliwa…). Okazuje się jednak, że coraz bardziej rozszerzające się
potrzeby wykorzystywania obiektów latających, dają szansę rozwoju i zastosowań różnych
rodzajów napędów.
Wkrótce po I-ej wojnie światowej uaktywnili się zapaleńcy lotnictwa z szeregiem wynalazków
– mających umożliwić latanie „szybciej – wyżej – dalej”. Poruszanie się w oceanie powietrznym
nie pozwala na zastosowanie odpychania od „gruntu” jak to stosuje się w łodziach na płytkich
akwenach. W lotnictwie każdy rodzaj napędu jest odrzutowym.
Wśród różnych wynalazków pojawiły się pomysły na obudowane wielołopatowe śmigła – jak
we współczesnych dwuprzepływowych wentylatorowych silnikach odrzutowych, strumieniowe
silniki odrzutowe (o przepływie pulsacyjnym i ciągłym) oraz, obecnie „klasyczne” turbinowe sil-
niki odrzutowe oraz silniki rakietowe na stałe i ciekłe materiały pędne (rys. 4).
3 Tu absolutnym rekordzistą jest samolot AN-2 i napędzający go 1000-konny silnik. Polski przemysł lot-
niczy wyprodukował tych samolotów blisko 14000 sztuk i odpowiednią dla nich liczbę silników. Są one
wykorzystywane na całym świecie, a w Brazylii latają na najbardziej tam dostępnym (i tanim) paliwie:
tj. alkoholu etylowym.
DROGI ROZWOJU NAPĘDÓW LOTNICZYCH 11
Rys. 4. Porównanie cech przepływowych (natężenia przepływu i prędkości W) zespołów
napędowych samolotu. (a) – śmigło, (b) – dwuprzepływowy wentylatorowy turbinowy silnikodrzutowy, (c) – jednoprzepływowy silnik odrzutowy, (d) – rakietowy silnik na ciekły materiał
pędny, K - ciąg zespołu napędowego
Po I-ej wojnie światowej specjaliści lotniczy wielu państw – zwłaszcza zaangażowanych
w planowanie przyszłej wojny – zdawali sobie sprawę, że dalszy rozwój lotnictwa bojowego
uzależniony jest od powstania bezśmigłowego napędu odrzutowego. Odpowiednie prace
wszczęto na przełomie lat 20/30 ubiegłego wieku w wielu krajach (także u nas: J. Oderfeld…).
Mimo zbudowania pierwszego silnika odrzutowego i jego uruchomienia w kwietniu 1937 roku
w Wielkiej Brytanii, tylko w Niemczech udało się doprowadzić do pierwszego lotu samolotu
odrzutowego już w sierpniu 1939 roku.
W czasie wojny w Niemczech opracowano, wyprodukowano i wprowadzono do walki blisko
1800 samolotów odrzutowych. Także w tym czasie powstały rakiety przeciwlotnicze Rhajn-
tochter z silnikami na ciekły materiał pędny, rakiety balistyczne V2-z silnikami na ciekły tlen
i alkohol etylowy, uskrzydlone bomby latające V1 z pulsacyjnymi strumieniowymi silnikami
odrzutowymi oraz podwieszane rakietowe silniki na ciekły materiał pędny wspomagające start
przeciążonych bombowców. Powstały także rakietowe bezbrzechwowe pociski taktyczne (Nebel
- werfer) na stały materiał pędny.
Po II-ej wojnie światowej, najpierw w lotnictwie bojowym, pojawiły się turbinowe silniki
odrzutowe – początkowo były to kopie zdobycznych silników Jumo 004; BMW 003 wdrażane
z pomocą (także „zdobycznych”) specjalistów niemieckich, oraz w tzw. bloku państw socjalisty-
cznych kopie „licencyjne” brytyjskich silników RR-Dervent i rodziny Nene. Nasze ówczesne,
omal „mocarstwowe”, lotnictwo to wielkoseryjna produkcja samolotów myśliwskich (licen-
cyjnych) samolotów MiG-15 i MiG-17 i ich silników RD-500, RD-45 (kopie Derventa i Nene I)
oraz WK-1 i WK-1F (radzieckich modyfikacji silników Nene II) w latach 1950…1960…W owym
dziesięcioleciu powstały własne konstrukcje samolotu szkolnego (Bies i tłokowy silnik WN..)
i szkolno – bojowego (Iskra i odrzutowy S0-1). W następnym dziesięcioleciu projekt i makieta
samolotu bojowego Grot z radzieckimi silnikami RD-9B oraz trwające prace nad samolotem
Iryda (do oblatanych prototypów) z silnikami jednoprzepływowymi K-15 i udoskonalonym sil-
nikiem K-16 oraz dwuprzepływowym D-18. Dalsze prace silnikowe w kraju to remonty silników
jednoprzepływowego AŁ-21F3 (samolotu Su-22) i dwuprzepływowego RD-33 (samolotu MiG-
29) oraz dwuprzepływowego wentylatorowego CFM56 (na potrzeby lotnictwa pasażerskiego).
Dalsze prace nad polskimi konstrukcjami lotniczych silników turbinowych to już tylko
marzenia…marzenia… Pewną szansą współpracy międzynarodowej może stać się produkcja
zdecydowanie unowocześnionych „starych” silników tłokowych w precyzyjnie ustalonych za-
potrzebowaniach mocy.
12 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Natomiast lotnicze silniki turbinowe, dzięki swoim strukturalnym walorom jak małe wymiary
poprzeczne i masa silników, bezpulsacyjna praca, podatność technologiczna wielu powtarzal-
nych części, osiągnięty poziom niezawodności i trwałości oraz malejące permanentnie zużycie
paliwa spowodowały całkowite opanowanie przez nie lotnictwa we wszystkich obszarach jego
zastosowania w gospodarce, szybkim transporcie ludzi i towarów oraz w wojskach.
Obecnie, ze względu na zastosowanie i wynikające stąd warunki lotu, ukształtowały się formy
konstrukcyjne, osiągi i cechy użytkowe – szczególnie przydatne do spełniania przewidywanych
zadań dla danego rodzaju lotnictwa (rys. 5).
Rys. 5. Struktury przepływowe turbinowych silników odrzutowych. (a) – jednoprzepływowy bezdopalacza i z dopalaczem, (b) – dwuprzepływowy z dopalaczem, (c) – dwuprzepływowy wentyla-
torowy z odwracaczem ciągu
Odrzutowe silniki jednoprzepływowe do niedawna panowały w lotnictwie bojowym tak ze
względu na małe wymiary poprzeczne silników – jak i ich względną trwałość (prostota kon-
strukcji, eksploatacji i zachęcająca niezawodność i trwałość). „Zimna” wojna wymusiła
konieczność przewidywania wieloletniej eksploatacji samolotów bojowych o dużym zasięgu
i podatnych na wprowadzanie coraz bardziej wyrafinowanego osprzętu i uzbrojenia, oraz
sposobów przetrwania na polu walki. Jednym z czynników sprostania tym wymaganiom jest
ekonomiczność pracy dwuprzepływowych silników odrzutowych, co zadecydowało o ich
powszechności zastosowania we współczesnym lotnictwie bojowym.
Nie jest to naturalnie jedyna pozytywna z cech, lecz inne wynikają niewyłącznie z odrębności
strukturalnej silników tego typu – a „tylko” z faktu ich powstawania w czasie dojrzałości kon-
strukcyjnej, technologicznej oraz doświadczeń wieloletniego użytkowania silników turbinowych
w różnych rodzajach lotnictwa.
DROGI ROZWOJU NAPĘDÓW LOTNICZYCH 13
Warto pamiętać jaki wpływ na osiągi i cechy użytkowe mają odmienności strukturalne lot-
niczych silników turbinowych.
W grupie silników odrzutowych to przede wszystkim bezpośrednie wytwarzanie ciągu na
skutek wzrostu prędkości między wlotem i wylotem podgrzanego powietrza w kanałach
przepływowych silnika.
Natomiast w grupie silników śmigłowych i śmigłowcowych wykorzystanie nadwyżkowej
mocy turbiny (nad niezbędną do napędu sprężarki silnika) do napędu śmigła samolotowego lub
wirnika nośnego śmigłowca (rys. 6 oraz rys. 7).
Rys. 6. Struktury przekazu mocy silników śmigłowych i śmigłowcowych. (a) – jednowirnikowy sil-
nik śmigłowy, (b) – silnik śmigłowcowy z oddzielną turbiną napędową
Rys. 7. Obrotowe charakterystyki porównawcze momentu obrotowego. Mtłok - silnik tłokowy, MT - jednowirnikowy silnik turbinowy, MTnap - silnik z oddzielną turbiną napędową
Struktura przepływowa turbinowych silników odrzutowych pozwala na jej przystosowanie
do potrzeb określonego rodzaju lotnictwa. Najprostsza struktura to jednoprzepływowy jed-
nowirnikowy silnik: prosty technologicznie, tani. Wprowadzenie upustu powietrza ze sprężarki
i nastawnych kierownic to rozszerzenie zakresu stabilnej i wysokosprawnej pracy sprężarki a jej
wielowirnikowość to radykalna poprawa tych cech (rys. 8). Praca silnika z dużym nadmiarem
powietrza to możliwość zastosowania dopalacza i wykorzystania nastawności dyszy wylotowej
w szerszym zakresie pracy silnika i warunków lotu samolotu.
Rys. 8. Mechanizacja przepływów silników turbinowych jako sposób poprawy cech użytkowych sil-ników. (a) – upust powietrza ze sprężarki, (b) – nastawność kierownic sprężarki, (c) – nastawność
dyszy wylotowej, (d) – dwuwirnikowość sprężarki i turbiny, (e) – odwracacz ciągu
Silniki dwuprzepływowe samolotów bojowych (o niewielkim – ale z możliwością wyboru
wartości stosunku natężeń przepływu w kanałach silnika) to skutek kompromisu między
ekonomicznością silnika a jego gabarytem poprzecznym (ale i obniżeniem temperatury gazów
wylotowych do poziomu utrudniającego celność pocisków npla sterowanych na podczerwień.
W lotnictwie t.zw. komercyjnym – to rozwój dwuprzepływowych silników wentylatorowych
o dużym stosunku natężeń przepływu ( = 5…10…i więcej) w miarę rozwoju materiałów kon-
strukcyjnych – lżejszych i wytrzymalszych. Najbardziej pożądane cechy tych silników to:
ekonomiczność, trwałość, niezawodność. Jednostkowe zużycie paliwa silników wentylatorowych
współcześnie wprowadzanych do produkcji osiągają wartość 5-cio krotnie mniejszą niż osiągano
w pierwszych silnikach odrzutowych samolotów bojowych końca II-ej wojny światowej-i tuż po
niej. Warunki lotu samolotów pasażerskich i transportowych dalekiego zasięgu to ich stałość
i wykorzystywanie specyfiki: Jeden lot = jeden cykl zmęczeniowy konstrukcji silnika, oraz min-
imalizacja strat przepływu spalin przez turbinę na drodze minimalizacji luzów wierzchołkowych
jej łopatek (1…2)% przez sterowane schładzanie kadłubów turbin. Poprawę sprawności
napędowej należy upatrywać także w „aerodynamice” łopat śmigieł i wentylatorów (rys. 9) –
których położenie krawędzi natarcia wielkocięciwowych łopat względem ich zamocowania
w tarczach wirnikowych jest analogiczne do osadzenia skośnych skrzydeł w samolotach
naddźwiękowych i osiąganie prędkości obwodowych ich wierzchołków do nawet ponad 500
m/s .W turbinowych silnikach śmigłowych i śmigłowcowych cechy konstrukcyjne ich zespołów
wirnikowych podlegają analogicznym zmianom dostosowawczym do wymagań lotnych
samolotów i śmigłowców. Są one podobne do (na ogół) wcześniej wprowadzanych do silników
odrzutowych. Są to przede wszystkim upusty powietrza ze sprężarek, nastawność palisad
łopatek kierownic sprężarek, ich dwuwirnikowość (także z przeciwbieżnością).
Już w początkach wprowadzania napędu turbinowego do śmigłowców ich cechą wyróżniającą
stały się oddzielne turbiny napędowe – ze względu na szczególnie korzystną charakterystykę
momentu obrotowego takiej turbiny (por. rys.6.b. oraz rys. 7).
14 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Rys. 9. Rozwój konstrukcji śmigłowentylatorowych. (a) – zmodyfikowane łopaty śmigła poje-dynczego, (b) – przeciwbieżny śmigłowentylator, (c) – śmigłowentylator napędzany bezpośrednio
przeciwbieżnymi turbinami
Na ewentualność wykorzystywania samolotów jako wstępnych stopni wynoszących obiekty
kosmiczne w pobliże orbitalnych prędkości czynione są próby zbudowania silników odrzu-
towych o zmiennej strukturze przepływowej (zwanych silnikami adaptacyjnymi) zapewnia -
jących ich pracę z wysoką sprawnością w szczególnie szerokim zakresie prędkości lotu: od Ma<1
do Ma= 5...6 (rys. 10).
Rys. 10. Jedna z idei struktury przepływowej odrzutowego silnika adaptacyjnego. A – „klasyczny”silnik dwuprzepływowy, B – silnik z kanałem zewnętrznym pracującym jako silnik strumieniowy
W najbliższym czasie, z dużą dozą prawdopodobieństwa, należy się spodziewać permanent-
nego wprowadzenia coraz lżejszych, wytrzymalszych, odpornych na zanieczyszczenia środo -
wiska, podatnych technologicznie na automatyczne wytwarzanie materiałów konstrukcyjnych
DROGI ROZWOJU NAPĘDÓW LOTNICZYCH 15
i produkcję części. Wydaje się wielce prawdopodobne wprowadzenie łożysk magnetycznych
i elektromagnetycznych do podpór wirnikowych: sprężarek, turbin i wentylatorów wielo -
wirnikowych odrzutowych silników dwuprzepływowych.
To krótkie opracowanie nie jest w stanie opisać wielu niuansów, meandrów i wybojów (cza-
sem zapór nie do przebycia) dróg rozwojowych napędów lotniczych. Konieczne jest krytyczne
śledzenie bieżących informacji także w literaturze popularno – specjalistycznej – traktowanej
przez Czytelników i Decydentów bardzo poważnie – bo ich odpytywanymi specjalistami są
zwykle Redaktorzy Czasopism Lotniczych którzy niegdyś byli pilotami.
16 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
WLOTY TURBINOWYCH SILNIKÓW ODRZUTOWYCH - ZAGROŻENIA WIREM WLOTOWYM 17
WLOTY TURBINOWYCH SILNIKÓW ODRZUTOWYCH –
– ZAGROŻENIA WIREM WLOTOWYM
W. Balicki, K. Kawalec, Z. Pągowski, S. Szczeciński
Instytut Lotnictwa
R. Chachurski, A. Kozakiewicz
Wojskowa Akademia Techniczna
P. Głowacki
Central European Engine Services
Streszczenie
W artykule przedstawiono warunki otoczenia wlotów silników odrzutowych sprzyjające pow-
staniu wiru wlotowego i jego zagrożeniach polegających na poderwaniu z ziemi tzw. „ciał obcych”
i ich wrzuceniu do kanału przepływowego silnika. Znaleziono podobieństwo powstania wiru wlo-
towego do powstania trąb powietrznych w atmosferze ziemskiej. Przedstawiono sposoby „lot-
niskowe” ograniczające możliwość powstania wiru oraz przez odpowiednie kształtowanie wlotów.
Przy okazji zwrócono uwagę na możliwość kształtowania samolotowych kanałów dolotowych do
silników samolotów bojowych tak aby ograniczyć skutki zderzenia z ptactwem oraz namiarów
radarowych nieprzyjaciela. Przytoczono charakterystyki stopnia wykorzystania ciśnienia spiętrze -
nia we wlotach współczesnych samolotów bojowych. Zwracano uwagę na obraz fizykalny zjawisk
zachodzących we wlotach i przed nimi.
Słowa kluczowe: wir wlotowy, trąba powietrzna, wloty naddźwiękowe, próba zderzenia z ptakiem
Silniki odrzutowe współczesnych samolotów bojowych pobierają z atmosfery powietrze
w ilości 70…150 kg/s, a samolotów transportowych: 100…1200 kg/s (Trent 1000). Dolne
krawędzie wlotów silnikowych samolotów bojowych i podskrzydłowych wentylatorowych sil-
ników samo lotów transportowych znajdują się ok. 1m nad powierzchnią ziemi, strumień powi-
etrza we wlocie ma prędkości bliskie 200 m/s, co wskazuje na ogromną energię strumienia
w obszarze przestrzennym wokół wlotów silników pracujących na zakresie startowym.
Pojawiające się sporadycznie wiry wlotowe silników nasuwają nieodparcie wniosek porówny-
wania ich z naturalnie powstającymi trąbami powietrznymi w atmosferze ziemskiej.
Na rys.1 pokazano charakterystyczne przepływy mas powietrza w obszarze przyrównikowym
występowania pasatów i antypasatów. Różnice prędkości ruchu mas powietrza w górnych ob-
szarach atmosfery z odchyleniem od linii południkowych wywołanych przyspieszeniem Coriolisa
stanowią przyczynę powstania wiru i niżu w jego strefie. Wnikający wir w przyziemny obszar
atmosfery zmniejsza swą średnicę i zwiększa prędkość wirowania (zgodnie z prawem zachowa-
nia energii), co powoduje, że przy ziemi prędkość obwodowa powłoki powstałego wiru sięga
300…400 km/h, a podciśnienie w jądrze wiru nawet 100 hPa. Charakterystyczne rozkłady tych
parametrów przedstawiono na rys. 2 oraz rys. 3. Natomiast na rys. 4 pokazano ukształtowanie
trąby powietrznej, widok przepływów powietrza w obszarze stopy wiru oraz tor jej niszczącego
przemieszczenia przy ziemi.
18 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Rys. 1. Charakterystyczne przepływy mas powietrza w strefie przyrównikowej sprzyjające powstaniu
trąb powietrznych
Rys. 2. Charakterystyczne rozkłady podciśnienia ∆ph i prędkości wirowania ωh powietrza w trąbie
powietrznej; h – wysokość nad ziemią, B0 – masowy biegunowy moment bezwładności wirującej
masy powietrza, Eω – energia kinetyczna wirującej masy powietrza
WLOTY TURBINOWYCH SILNIKÓW ODRZUTOWYCH - ZAGROŻENIA WIREM WLOTOWYM 19
Rys. 3. Charakterystyczne rozkłady podciśnienia ∆p i prędkości obwodowej UW
masy powietrza w obszarze wiru
Należy przypuszczać, że wiry wlotowe do podskrzydłowych silników wentylatorowych
wywo łane są ruchem obrotowym i działaniem ssącym wentylatorów pracujących silników - utrzy -
mują kierunki obrotów powstałych wirów zawsze zgodnie z kierunkiem obrotów wentylatora.
Przebieg powstania tego zjawiska (od „góry”) stanowi więc analogię powstawania naturalnej
trąby powietrznej w atmosferze ziemskiej.
Rys. 4. Schematy ruchu powietrza wirującego w trąbie powietrznej i przemieszczania się stopy
wiru po powierzchni ziemi
20 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Wir powstający przed wlotami długich, esowo ukształtowanych kanałów dolotowych silników
(co jest charakterystyczne dla samolotów bojowych i szkolno-bojowych) uzyskuje przypadkowy
kierunek obrotów – zależny od składowej obrotowej napływającego powietrza od „dołu” co
wyjaśnia rys. 5.
Rys. 5. Rozkład prędkości powietrza przy ziemi podczas podmuchu skośnego względem samolotu
W zależności od intensywności wiru (jego prędkości i średnicy stopy przy ziemi) wir porywa
z powierzchni ziemi: wodę, śnieg, grudki lodu, ziarna piachu, żwiru, okruchy betonu czy „zgu-
bione” nakrętki, śruby, zawleczki … których część – w zależności od początkowego ich położenia
względem osi wiru – może trafić do wnętrza kanału dolotowego silnika.
Rys. 6. Przepływ powietrza i ruchu „ciał obcych” podczas powstałego wiru wlotowego
Na rys.6 przedstawiono charakterystyczny kształt osi wiru i jego powłoki z zaznaczeniem
torów poderwanych „ciał obcych” z powierzchni ziemi. Użytkownicy samolotów są głęboko zain-
teresowani w ograniczeniu możliwości zassania przez silniki tzw. „ciał obcych”. Najskutecznie -
jszym sposobem jest takie usytuowanie i ukształtowanie wlotów, aby stopa ewentualnego wiru
znajdowała się na powierzchni skrzydła lub była bardzo odległa od wlotu – por. rys. 7, lub przy-
najmniej krawędzie dolne wlotów „wyprzedzały” krawędzie górne – rys. 8.c, albo zastosować
mechanizację wlotu – jak na rys. 8.d.
WLOTY TURBINOWYCH SILNIKÓW ODRZUTOWYCH - ZAGROŻENIA WIREM WLOTOWYM 21
Wielu użytkowników, w miejscach stacjonarnego uruchamiania i pracy silników podstawia
w przewidywanym miejscu usytuowania stopy wiru przeszkody stałe w postaci stożków, ostro -
słupów, kratownic lub sztucznego ścierniska o wielkości i masie zależnej od natężenia przepływu
powietrza przez dany silnik. Czynione są próby „zdmuchiwania” wirów. Wymienione sposoby
przedstawiono na rys. 9. Brak wiarygodnej teorii umożliwiającej obliczeniową ocenę energii
wiru i sił działających na „ciała obce” powoduje, że wymiary i masy przeszkód są dobierane in-
tuicyjnie i korygowane doświadczalnie do każdego typu silnika i samolotu.
Rys. 7. Wloty silników samolotowych (nadkadłubowych) o utrudnionych możliwościach powstawania
wiru ze stopą na powierzchni ziemi
Rys. 8. Usytuowanie krawędzi wlotów, a ich skłonność do powstawania wirów wlotowych; a –
symetryczny, b – ze skosem dolnym, c – ze skosem górnym, d – z klapą osłonową
Rys. 9. Sposoby ograniczające możliwość wiru wlotowego; a – stan wyjściowy, b,c,d – przeszkody
ustawiane na ziemi, e – „zdmuchiwanie” stagnacyjnej linii strumienia powietrza
Zagrożenia stanowią duże ptaki wpadające we wloty silników odrzutowych (najczęściej pod-
czas startu samolotu lub lądowania). W tym przypadku są korzystnie uprzywilejowane wloty
z „esowymi” kanałami dolotowymi samolotów bojowych. Kościec ptaka który wpadł do
płatowcowego kanału dolotowego silnika zostanie pogruchotany – nie grożąc już awarią silnika.
Tory lotu ciał ptaków zaznaczono schematycznie na rys.10. Taki kształt kanału dolotowego
ogranicza także możliwości odbicia radarowego od zespołu wirujących palisad łopatek sprężarki
lub wentylatora.
22 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Rys. 10. Płatowcowe kanały powietrza wlotowego silników; a – prosty, charakterystyczny dla silników
podskrzydłowych i przykadłubowych, b – wewnątrzkadłubowy „antyradarowy” i „antyptasi”
W silnikach wentylatorowych pozostaje sposób wymiany uszkodzonej łopaty (i znajdującej
się się naprzeciwko niej) z pakietu 2-óch łopat przechowywanych na lotnisku. Przepisy między -
narodowe nakazują producentom silników przeprowadzić dowodowy eksperyment wstrzelenia
bezpośrednio do wlotu pracującego silnika ciała ptaka (obecnie o masie do 1,5 kg). Odbywa się
to za pomocą pneumatycznego działka, z prędkością 200 m/s (por. rys. 11). Po takiej próbie
silnik może zostać zniszczony, ale „bez prawa” przebicia ścian kadłuba przez odrywające się
części wirników.
Rys. 11Schemat stanowiska do próby zderzenia z ptakiem
Efektywność wlotów, w aspekcie wykorzystywania ciśnienia spiętrzenia podczas lotu (co
wpływa na gęstość i masowe natężenie przepływu powietrza przez silniki) wyjaśnia rys. 12.
Efekt spiętrzenia uzyskuje się gdy prędkość lotu przekracza wartość prędkości przepływu
w kanale wlotowym do silnika. Problem efektywności wlotu komplikuje się gdy prędkość lotu
samolotu zbliża się do prędkości dźwięku i ją przekracza. W starszych bojowych samolotach
naddźwiękowych stosowano powszechnie mechanizację wlotów – dostosowując ich kształt oraz
pola przekrojów do aktualnych (naddźwiękowych) prędkości lotu, co przedstawiono na rys. 13.
Jednak wkrótce przekonano się, że przewidywane pola walki rzadko wymagają osiągania
prędkości naddźwiękowych – i to nie większych niż Ma=1,5. W naszych F-16 już nie zastosowano
nastawnych wlotów naddźwiękowych, a przytoczone na rys.14 zależności dowodzą, że wlot sil-
nikowy tego samolotu, przy prędkości Ma=1,5 ma efektywność gorszą (o ok. 3%) od nastawnego
wlotu samolotu Mig-29 i ok. 5% od wlotu samolotu F-15. W każdym przypadku nastawność
wlotu zwiększa masę samolotu o kilkadziesiąt kilogramów – wpływając negatywnie na jego
osiągi.
Rys. 12. Wpływ prędkości lotu na stopień wykorzystania ciśnienia spiętrzenia na osiągi silnika
odrzutowego
Rys. 13 Nastawny wlot silnika samolotu naddźwiękowego; A – podczas lotu naddźwiękowego, B –
podczas lotu poddźwiękowego
WLOTY TURBINOWYCH SILNIKÓW ODRZUTOWYCH - ZAGROŻENIA WIREM WLOTOWYM 23
Rys. 14. Zależność stopnia wykorzystania ciśnienia całkowitego we wlotach samolotów
naddźwiękowych
Sam fakt obecności wlotów powietrza i ich usytuowania na płatowcu i ukształtowania kana -
łów dolotowych do silników wnosi co najmniej trzy poważne zagrożenia: Podczas pracy silnika
na ziemi (na postoju i pierwszej fazy toczenia startującego samolotu) powstanie wiru wlotowego
i zassanie z powierzchni lotniska tzw. „ciał obcych” zagrażających uszkodzeniem łopatek zespo -
łów wirnikowych silnika. Podczas lotu zagrożenie uszkodzeniem kawałkami lodu odpadającego
z krawędzi wlotu płatowcowego (po zbyt późnym włączeniem systemu odladzającego), a nade
wszystko – wpadnięcie stada ptaków. Ostatni przypadek jest szczególnie niebezpieczny - grozi
bowiem natychmiastowym wyłączeniem silnika i katastrofą samolotu.
LiteRAtuRA
[1] Balicki W., Głowacki P., Szczeciński S., Uszkodzenia turbinowych silników odrzutowych,
Przegląd Sił Powietrznych, nr 2 (008), Warszawa, 2008
[2] Cheda W., Malski M., Techniczny poradnik lotniczy. Silniki, WKiŁ, Warszawa, 1984
[3] Cichosz e., Kordziński W., Łyżwiński M., Szczeciński S., Napędy lotnicze. Charakterystyka
i zastosowanie napędów, WKiŁ, Warszawa, 1980
[4] Dzierżanowski P., Kordziński W., Łyżwiński M., Otyś J., Szczeciński S., Wiatrek R., Napędy
lotnicze. Turbinowe silniki odrzutowe, WKiŁ, Warszawa, 1983
[5] Dzierżanowski P., Kordziński W., Otyś J., Szczeciński S., Wiatrek R., Napędy lotnicze.
Turbinowe silniki śmigłowe i śmigłowcowe, WKiŁ, Warszawa, 1985
[6] Gajewski t., Analiza zgodności współpracy turbinowego silnika odrzutowego z jego wlotem,
Technika Lotnicza i Astronautyczna, 9/75, WKiŁ, Warszawa, 1975
[7] Gajewski t., Turbinowe Napędy Lotnicze. Podstawy teorii i eksploatacji dla pilota. Podręcznik,
DWL, Poznań, 1984
[8] Głowacki P., GEnx. Nowe technologie i ich wpływ na obsługę techniczną, seminarium Lotnicze
silniki odrzutowe.
[9] Kazimierski Z., Ruch wirowy płynów w przyrodzie oraz w maszynach i urządzeniach. Wyd.
Politehnika Łódzka, Łódź, 2007.
24 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
PROBLEMATYKA FILTRACJI POWIETRZA WLOTOWEGO DO TURBINOWYCH SILNIKÓW ŚMIGŁOWCOWYCH 25
PROBLEMATYKA FILTRACJI POWIETRZA WLOTOWEGO
DO TURBINOWYCH SILNIKÓW ŚMIGŁOWCOWYCH
W. Balicki, S. Szczeciński
Instytut LotnictwaR. Chachurski, A. Kozakiewicz
Wojskowa Akademia TechnicznaP. Głowacki
Central European Engine ServicesJ. Szczeciński
General Electric Poland
Streszczenie
W artykule starano się przybliżyć Specjalistom i Użytkownikom silników turbinowych proble -
matykę konieczności oczyszczania powietrza wlotowego z ziaren pyłów podłoża podczas startów
i lądowań śmigłowców. Przedstawiono cechy pyłów w charakterystycznych podłożach glebowych,
ideę działania opylaczy bezwładnościowych oraz stosowane w lotnictwie typy odpylaczy. Opisano
charakterystyki skuteczności odpylania zbudowane na podstawie metodyk obliczeniowych opra-
cowanych w ITL WAT i zweryfikowanych na stanowiskach zbudowanych tamże.
Słowa kluczowe: odpylanie powietrza, cyklon, multicyklon, erozja
Znane od dawna sposoby oczyszczania powietrza wlotowego do silników tłokowych zapomocą różnych filtrów okazały się mało przydatne do zastosowań w silnikach turbinowych.Zapotrzebowanie powietrza na jednostkę mocy silników turbinowych jest blisko 4-o krotniewiększe niż silników tłokowych, a ponadto są one szczególnie czułe na opory przepływu powi-etrza przez układ wlotowy silników. Stąd zainteresowanie bezwładnościowymi odpylaczamipowietrza – które ponadto cechuje samooczyszczalność. Wykorzystywanie śmigłowców narzucakonieczność częstego korzystania z przygodnych lądowisk (rys. 1). Z rozkładu unoszonych pyłówwynika sensowność umieszczania wlotów silnikowych jak najbliżej osi obrotów wirnikównośnych śmigłowców.
Wiedza o cechach pyłu najczęściej występującego w rejonie wykorzystywania śmigłowcapozwala na optymalizację wyboru rodzaju odpylacza, jego kształtu i prędkości przepływu powi-etrza przez odpylacz. Na rys. 2 i rys. 3 przytoczono cechy unoszących się i opadających swobod-nie ziaren pyłu o różnych „średnicach” oraz składu mineralogicznego pyłów występujących napowierzchni 2-óch charakterystycznych glebowo regionów.
Należy zwrócić uwagę, że występujące w pyłach minerały Al2O3 (korund) oraz SiO2 (krzemio -nka) są prawie tak twarde jak diament, a to stanowi zagrożenie erozyjne dla wszystkich częściznajdujących się w kanałach przepływowych silników turbinowych. W celach porównawczychzagrożeń erozyjnego zużycia silnika przyjmuje się średnią średnicę ziaren pyłu dsr występującegow danym regionie glebowym – zaznaczonych na rys. 3.b.
26 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Rys. 1. Wzniecanie pyłu z podłoża podczas lądowania śmigłowca. 1 – wirnik nośny śmigłowca,
2 – wlot silnika, 3 – pył drobnoziarnisty, 4 – pył gruboziarnisty
Rys. 2. Zależność stężenia zapylenia S od wysokości nad podłożem (a) oraz prędkości opadania C
od średnicy dz ziaren krzemionki (b) w tzw. „spokojnym powietrzu”
Rys. 3. Skład mineralogiczny pyłów (a) na wybranych podłożach oraz ich skład ziarnowy
(b) 1 – podłoże lessowe, 2 – podłoże piaszczyste
PROBLEMATYKA FILTRACJI POWIETRZA WLOTOWEGO DO TURBINOWYCH SILNIKÓW ŚMIGŁOWCOWYCH 27
Ziarna pyłów, o średnicach już powyżej 10...50 μm, stanowią przyczynę poważnych uszko -dzeń erozyjnych piór łopatek wirnikowych sprężarek osiowych. Największe prędkości zderzeńsięgają 500...600 m/s (dla łopatek kierownic 200...300 m/s). Skutkuje to stopniowo narastającymzniekształ caniem profili i obniżeniem sprawności tych sprężarek. W sprężarkach promienio -wych, o masywniejszej konstrukcji niż sprężarki osiowe, w których najbardziej narażone nazderzenia z ziarnami pyłów są łopatki zabieraków ale przy mniejszych prędkościach zderzeń.
Rys. 4. Charakterystyczne uszkodzenia łopatek sprężarek (a) oraz miejsc tworzenia osadów pyłowych
w komorach spalania i turbinach (b); 1 – łopatka sprężarki osiowej, 2 – zabierak sprężarki
promieniowej, 3 – rura ogniowa komory spalania 4 – kierownica turbiny, 5 – kadłub turbiny,
6 – osad pyłowy
Na rys. 4 pokazano miejsca łopatek najbardziej narażone na zderzenia z dużymi ziarnamipyłów oraz ich skutki w postaci erozyjnych ubytków, a w skrajnych przypadkach – trwałegoodgięcia krawędzi natarcia i spływu ich profilów. Zwykle wytwórca zezwalaja użytkownikowina wygładzenie wyrw i wygięć (o wyraźnie określonych wymiarach) w ramach okresowychprzeglądów silników.
Na tym samym rysunku przedstawiono charakterystyczne miejsca tworzenia osadów pyło -wych na rurach ogniowych komór spalania oraz miejsc mocowania kierownic turbin w ichkadłubach. Pyły osadzają się także w miejscach mocowania kierownic sprężarek. Zanieczyszczeniate można dość radykalnie usuwać stosując okresowe mycie kanału przepływowego („napłatowcu” bez konieczności demontażu silnika).
Konieczność opracowania skutecznego sposobu oczyszczania powietrza wlotowego doturbinowych silników stanowiących napęd śmigłowców bojowych powstał już w czasie wojnywietnamskiej, a z całą ostrością – podczas wojny izraelsko-egipskiej. Po początkowych próbachzastosowania włóknin filtracyjnych rozpinanych na „drucianych” stelażach przed wlotami sil-ników „zapożyczono” cyklonowe odpylacze bezwładnościowe stosowane od dawna np. w sil-nikach czołgowych.Po tym opracowano, specjalnie dla silników śmigłowcowych, bardzo zwartekonstrukcyjnie, odpylacze promieniowe.
28 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Rys. 5. Zasady działania odpylaczy bezwładnościowych;
1 – ściana kanału przepływowego, 2 – tor ziarna pyłu
Na rys. 5 opisano zasadę działania odpylaczy bezwładnościowych oraz równania pozwalającena ocenę efektywności ich działania. Istota działania odpylaczy bezwładnościowych polega natym, że zasysanemu powietrzu nadaje się ruch wirowy i wtedy ziarna pyłu o gęstości blisko 2000razy większej od unoszącego je strumienia powietrza, dążąc do zachowania prostoliniowegotoru ruchu, są z niego wytrącane.
Rys. 6. Podstawowe typy odpylaczy bezwładnościowych;
a – promieniowy, b – osiowy, c – osiowo – promieniowy,
1 – separator pyłu, 2 – zawirowywacz, 3 – stopień wlotowy sprężarki
PROBLEMATYKA FILTRACJI POWIETRZA WLOTOWEGO DO TURBINOWYCH SILNIKÓW ŚMIGŁOWCOWYCH 29
W ciągu wielu lat użytkowania śmigłowców odpylacze przybrały trzy zasadnicze formyprzedstawione na rys.6. Muszą się one charakteryzować małymi wymiarami gabarytowami,niskimi oporami przepływu powietrza (w lotniczych silnikach turbinowych dopuszcza sięspadek ciśnienia we wlocie max. 100...2000 Tr) oraz samooczyszczalnością.
W wielu śmigłowcach, głównie o zastosowaniach cywilnych, wykorzystuje się odpylacze os-iowe (rys. 6.b.) w zestawach multicyklonowych - często stanowiących ścianę kadłuba śmigłowca.Większa skuteczność odpylania jest jednak okupiona bardziej skomplikowaną konstrukcją orazbrakiem możliwości ochrony przed oblodzeniem. Śmigłowcowe odpylacze multicyklonowe naogół wykorzystywane są tylko podczas startu i lądowania, a podczas lotu są omijane dzięki ot-warciu odpowiednich przepustnic umożliwiających swobodny dopływ powietrza do silnikaz otoczenia. Firma General Electric opracowała bardzo skuteczny odpylacz zintegrowany z sil-nikiem śmigłowcowym T-700, będący skojarzeniem wielkogabarytowego pojedynczego odpy-lacza osiowego (cyklonu) z odpylaczem promieniowym (rys. 6.c.).
W konstrukcji napędów śmigłowców bojowych dominuje osiowo - symetryczny odpylaczpromieniowy, zwany niekiedy „gruszkowym”. Wprawdzie nie cechuje go wysoka skutecznośćodpylania (rys. 7.a.), ale efektywnie eliminuje ze strumienia powietrza wlotowego większe ziarnapowodujące szybką erozję łopatek wirnikowych sprężarek. Ponadto ten rodzaj odpylaczazasłania całkowicie wlot silnikowy stanowiąc swoisty „ekran antyradarowy” dla wirnika sprę -żarki silnika.
W odpylaczach bezwładnościowych odseparowany pył usuwa się do atmosfery za pomocąejektorów, w których wykorzystuje się powietrze ze sprężarki silnika, lub odsysa za pomocąwentylatorów o napędzie elektrycznym.
Skuteczność tego rodzaju odpylaczy jest uzależniona od prędkości przepływu powietrza orazod udziału strumienia odprowadzającego odseparowane pyły do atmosfery. Porównawczezestawienie powiązań tych parametrów przedstawiono w postaci wykresów na rys. 7. Zacho -wując pewien kompromis pomiędzy wartością dopuszczalnych strat przepływu w odpylaczui zadawalającą skutecznością odpylania ustalono w praktyce pewne wartości prędkości prze -pływu C oraz ilości odsysanego strumienia (rys. 7).
Dla użytkownika śmigłowców interesującą informację stanowi nie tylko efektywność zas-tosowanego odpylacza na trwałość silnika, ale i możliwość zachowywania osiągów silnika naodpowiednim poziomie przez możliwie długi okres użytkowania. W tym celu prowadzono sze-rokie badania osiągów silników bez odpylaczy i z odpylaczami. Na rys. 8 przytoczono wynikibadań turbinowego silnika małej mocy pracującego na zapylonym powietrzu.
Rys. 7. Zależność skuteczności odpylania od prędkości przepływu V w odpylaczu promieniowym (a),
osiowym (b) oraz od intensywności odsysania (c) strumienia zapylonego
30 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Po pewnym okresie pracy osuwano osady z silnika i eksploatowano go dalej. Usunięcie os-adów poprawiało częściowo osiągi, choć nie usuwało skutków zużycia erozyjnego. Wynikiemtych badań było wprowadzenie metody mycia kanałów przepływowych silników turbinowych(także odrzutowych) w warunkach tzw. „zimnego” rozruchu - upowszechniającego się w lot-nictwie transportowym.
Rys. 8. Efektywność mycia kanałów silnika (a) oraz nowy sposób ochrony kanałów wewnętrznych
dwuprzepływowych silników odrzutowych przed zapyleniem strumienia (b)
P – moc silnika nowego, ∆POS – spadek mocy od zmywalnych osadów, ∆Per – spadek mocy od
erozyjnego zużycia
Dotąd jeszcze nie skonstruowano odpylaczy powietrza wlotowego do dużych silników odrzu-towych, ale w firmie General Electric opracowano kształt stożka wirnika wentylatora silnikadwuprzepływowego dużego ciągu w którym duże ziarna pyłu odbijają się od jego powierzchniw kierunku wlotu kanału zewnętrznego uniemożliwiając wpadnięcia ziaren do znacznie „de-likatniejszej” konstrukcji kanału wewnętrznego silnika. Ideę tego sposobu przedstawiono narys.8.b. Istnieje szansa zastosowań analogicznych konstrukcji odpylaczy w turbinowych silnikachśmigłowcowych oraz w turbinowych napędach morskich.
LITERATURA
[1] Baczewski K. [i inni]: Filtracja oleju, paliwa i powietrza w tłokowych silnikach spalinowych.WKiŁ, Warszawa, 1977.
[2] Dzierżanowski P. [i inni]: Turbinowe napędy samochodów. WKiŁ, Warszawa, 1974.[3] Dzierżanowski P. [i inni]: Napędy lotnicze. Turbinowe silniki śmigłowe i śmigłowcowe.
WKiŁ, Warszawa, 1985.[4] Juda J.: Pomiary zapylenia i technika odpylania. WNT, Warszawa, 1968.[5] Balicki W. [i inni]: Historia i perspektywy rozwoju napędów lotniczych. Biblioteka Naukowa
Instytutu Lotnictwa, Warszawa, 2005.[6] Dzierżanowski P., Wiatrek R.: Doktorat, WAT, Warszawa, 1976.[7] Łomot P., Struś R.: Doktorat, WAT, Warszawa, 1984.[8] Woźniak R.: Doktorat, WAT, Warszawa, 1992.[9] Szuster P.: Doktorat, WAT, Warszawa, 1993.[10] Dziubak T.: Habilitacja, WAT, Warszawa, 2006.
ZAGROŻENIA OBLODZENIEM SILNIKÓW TURBINOWYCH 31
ZAGROŻENIA OBLODZENIEM SILNIKÓW
TURBINOWYCH
Ryszard ChachurskiWojskowa Akademia Techniczna
StreszczenieW artykule, na podstawie wyników analiz i prac badawczych prowadzonych w ITL WAT, przed-
stawiono Czytelnikowi problematykę oblodzenia lotniczych silników turbinowych Scharakteryzo-
wano warunki sprzyjające oblodzeniu ze szczególnym podkreśleniem różnic między procesem ob-
ladzania płatowca a wlotu silnika. Przypomniano o konieczności ręcznego uruchamiania instalacji
przeciwoblodzeniowych silników, wynikającej z rozmieszczania czujników instalacji przeciwoblo-
dzeniowych poza kanałami przepływowymi ich wlotów. Opisano tworzenie się osadów lodowych
na elementach silnika wskutek wsysania przechłodzonych kropel wody do wlotów, a także możli-
wości samoczynnego wyłączenia się silnika po zassaniu wody, śniegu lub lodu do sprężarki lub ko-
mory spalania silnika. Pokazano sposoby zapobiegania oblodzeniu stosowane w odrzutowych oraz
śmigłowych i śmigłowcowych silnikach turbinowych. Podano wskazówki pozwalające na wczesne
zauważenie przez pilotów objawów oblodzenia silników i sformułowano zalecenia dla nich.
Słowa kluczowe: oblodzenie, wlot, sprężarka, instalacja przeciwoblodzeniowa
Podatność lotniczych silników turbinowych na oblodzenie jest różna w zależności od rodzaju
statku powietrznego, konstrukcji silnika, umiejscowienia wlotów na płatowcu itp. Wszystkie
lotnicze silniki turbinowe wyposażone są w instalacje przeciwoblodzeniowe, jednak zawsze
należy się liczyć z możliwością wystąpienia ich oblodzenia w określonych warunkach atmosfe-
rycznych. Znajomość zjawisk związanych z oblodzeniem lotniczych zespołów napędowych jest
tym bardziej ważna, że wśród przyczyn poważnych zdarzeń lotniczych związanych z tym ro-
dzajem oblodzenia istotną rolę odgrywa czynnik ludzki. Wynika to przede wszystkim z faktu, że
w odróżnieniu od oblodzenia płatowca, oblodzenie elementów zespołów napędowych statków
powietrznych może zachodzić w dodatnich temperaturach otoczenia bez żadnych objawów ob-
lodzenia płatowca możliwych do zaobserwowania przez załogę.
W Polsce badania zjawisk oblodzeniowych lotniczych silników turbinowych prowadzone są
od roku 2004 w Instytucie Techniki Lotniczej Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie.
WaRunki SpRzyjająCe oblodzeniu SilnikóW tuRbinoWyCh
Czynnikiem najbardziej sprzyjającym oblodzeniu jest obecność w atmosferze przechłodzonych
kropel wody. W praktyce użytkowania lotniczych silników turbinowych okazuje się, że do ich
obladzania dochodzi także w warunkach, w których nie zachodzi obladzanie płatowca i zazwyczaj
przyjmuje się, że do oblodzenia silników turbinowych może dojść, jeśli temperatura otoczenia
na ziemi lub podczas startu albo temperatura spiętrzenia w locie jest równa +10°C lub niższa
i widoczna jest wilgoć w każdej postaci (np. jako chmury, mgła z widocznością 1 mili lub
32 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
mniejszą, deszcz, śnieg, deszcz ze śniegiem, kryształki lodu). Do oblodzenia może również
dochodzić podczas pracy silników na ziemi lub podczas startu, gdy temperatura otoczenia
wynosi +10 oC lub jest niższa i gdy miejsca postoju, drogi kołowania i drogi startowe są pokryte
śniegiem, lodem, stojącą wodą lub błotem pośniegowym - mogą one zostać zassane z powierzchni
lotniska do kanałów przepływowych silników i mogą zamarzać na elementach wlotów, wlo-
towych częściach wentylatorów lub sprężarek oraz na osłonach lub czujnikach silników.
Podczas lotów na dużych wysokościach przyczyną oblodzenia silników jest najprawdopodob-
niej obecność kryształków lodu, które najczęściej pojawiają się na tych wysokościach w wyniku
silnych pionowych ruchów powietrza w strefach burz.
Możliwość oblodzenia elementów silników turbinowych w dodatnich temperaturach wynika
z faktu, że jeżeli silniki statku powietrznego pracują na ziemi lub prędkość jego lotu jest mniejsza
od prędkości strumienia powietrza we wlocie, wówczas temperatura wewnątrz wlotu jest za-
wsze niższa od temperatury powietrza atmosferycznego. Jeżeli pole powierzchni przekroju
poprzecznego wlotu zmniejsza się, wówczas zachodzi wzrost prędkości strumienia powietrza,
co prowadzi do obniżenia temperatury powietrza, a w konsekwencji powoduje kondensację par
wody i jej zamarzanie na elementach wlotu.
Wykorzystując równanie zachowania energii, równanie ciągłości przepływu oraz równanie
stanu gazu doskonałego na podstawie znajomości parametrów lotu, geometrii wlotu oraz ma-
sowego natężenia przepływu powietrza można wyznaczyć temperaturę (statyczną) TA [K]
w dowolnym przekroju wlotu z zależności:
,
gdzie TH – temperatura powietrza atmosferycznego [K], V – prędkość lotu statku powietrznego
[m/s], cA – prędkość przepływu strumienia powietrza w odpowiednim przekroju wlotu [m/s],
cp – ciepło właściwe powietrza [J/kgK] (dla TH=0°C ma wartość 1004 J/kgK).
W zależności od konstrukcji wlotu temperatura w jego kanale przepływowym może być niż-
sza nawet o 20oC od temperatury otoczenia.
Z prawdopodobieństwem wystąpienia oblodzenia silnika turbinowego należy się liczyć szcze-
gólnie podczas pracy silnika na ziemi lub przy niewielkich prędkościach lotu (do Ma≈0,5) i du-
żych prędkościach obrotowych wirnika silnika, gdy nie zachodzi nagrzewanie aerodynamiczne
strumienia powietrza na wlocie, a prędkości przepływu strumienia powietrza we wlocie są duże.
Z kolei podczas zniżania lotu statku powietrznego także może dojść do oblodzenia silników
wskutek zbyt małej wydajności instalacji przeciwoblodzeniowej, której skuteczność (w przy-
padku najczęściej stosowanych instalacji zasilanych powietrzem ze sprężarki) zależy od zakresu
pracy silnika.
Rozpatrując możliwość wystąpienia oblodzenia silników statku powietrznego należy brać
pod uwagę fakt, iż czujniki instalacji przeciwoblodzeniowej na przeważającej większości nawet
nowoczesnych statków powietrznych są rozmieszczane na płatowcu, natomiast nie ma ich we
wlotach silników. Takie umieszczenie czujników powoduje, że do oblodzenia elementów zespołu
napędowego może dojść pomimo braku sygnalizacji, a także, co istotniejsze, instalacja przeciw-
oblodzeniowa silników może nie zostać włączona w odpowiednim czasie, mimo ustawienia
w automatyczny tryb pracy (tryb czuwania).
Należy przy tym pamiętać, że włączenie instalacji przeciwoblodzeniowej, zwłaszcza zasilanej
powietrzem pobieranym ze sprężarki, obniża osiągi silników.
Różnice pomiędzy warunkami opływu typowo rozmieszczanych czujników instalacji prze-
ciwoblodzeniowej a warunkami panującymi w kanale przepływowym silnika można pokazać
na przykładzie śmigłowca Mi-8 (rys. 1.a). Załoga śmigłowca ma do dyspozycji wizualny wskaźnik
oblodzenia znajdujący się po lewej stronie kabiny (1). Instalacja przeciwoblodzeniowa (podczas
ZAGROŻENIA OBLODZENIEM SILNIKÓW TURBINOWYCH 33
czuwania w trybie automatycznym) włączana jest po wykryciu oblodzenia przez izotopowy czuj-
nik oblodzenia RIO-3 (2) umieszczony we wlocie wentylatora chłodzącego przekładni głównej
śmigłowca. Ponadto załoga może odczytać temperaturę powietrza atmosferycznego na termo-
metrze, którego czujnik zamocowany jest na oszkleniu kabiny po jej prawej stronie (3).
Rys. 1. Rozmieszczenie czujników informujących o potencjalnym oblodzeniu śmigłowca Mi-8 (a)oraz punkty pomiaru temperatury podczas badań eksperymentalnych (b): wizualny wskaźnik
oblodzenia (1), czujnik RIO-3 instalacji przeciwoblodzeniowej (2), termometr (3); T1-T7 punkty
pomiaru temperatury
W ITL WAT, dla ustalenia przyczyn wypadku śmigłowca Mi-8 z premierem L. Millerem na
pokładzie, przeprowadzono szereg badań mających na celu określenie różnic pomiędzy
temperaturą otaczającego śmigłowiec powietrza a temperaturami w różnych charakterysty-
cznych punktach rozmieszczonych zarówno na płatowcu, jak i we wnętrzu kanałów dolotowych
silników śmigłowca (rys. 1b). W ramach badań wykonano między innymi obliczenia termoga-
zodynamiczne wlotów podczas pracy silników śmigłowca w warunkach statycznych na ziemi,
a także podczas lotu śmigłowca z prędkością 200 km/h przy wykorzystaniu uproszczonego, jed-
nowymiarowego modelu silnika. Ponadto dokonano pomiarów rozkładu temperatur w charak-
terystycznych punktach kanału przepływowego silnika podczas prób silnika TW2-117AG
w warunkach oblodzenia w hamowni Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 3 w Dęblinie, nato-
miast w tunelu aerodynamicznym niskich temperatur ITL WAT prowadzone były badania spec-
jalnie zbudowanego modelu śmigłowca. Pracę jednego z jego silników odtwarzano poprzez
odsysanie z niego powietrza.
Podczas odtwarzania w tunelu aerodynamicznym warunków lotu w chmurach (wodność
chmur symulowana była wtryskiwaniem przez atomizery dawek wody do tunelu) przy tempera -
turze otoczenia +2°C nie wystąpiło oblodzenie w rejonie czujnika instalacji przeciw oblodzeniowej
oraz na powierzchni wizualnego wskaźnika oblodzenia i termometru zamontowanego na
oszkleniu kabiny załogi, natomiast lód zaczął się tworzyć w końcowej części wlotu odpowiadającej
przekrojowi wlotowemu sprężarki silnika ze względu na panujące tam ujemne wartości
temperatury (rys. 2).
W takim przypadku instalacja przeciwoblodzeniowa nie włączy się automatycznie, a załoga
nie ma możliwości zaobserwowania objawów oblodzenia, jednak - zgodnie z zapisami instrukcji
eksploatacji - powinna włączyć instalację przeciwoblodzeniową w sposób ręczny, gdyż wartość
temperatury wskazywana przez termometr zamontowany na oszkleniu wskazuje wartości około
+2°C, a instrukcja nakazuje jej włączanie w temperaturze +10°C lub niższej (wg zapisu sprzed
2005 r. w temperaturze +5°C lub niższej), gdy w powietrzu znajdują się jakiekolwiek postacie
wilgoci.
34 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Rys. 2. Badania modelu śmigłowca Mi-8 w tunelu aerodynamicznym niskich temperatur ITL WATw temperaturze powietrza +2 oC – widoczne są: brak oblodzenia na kadłubie (a) oraz początki
tworzenia się lodu we wnętrzu wlotu (b) (fot. Z. Wojciechowski)
W przypadku symulacji lotu śmigłowca w chmurach w temperaturze -3°C oblodzenie pojawiło
się nie tylko we wlotach silników i wentylatora, ale także i na kadłubie śmigłowca (rys. 3). W ta-
kich warunkach instalacja przeciwoblodzeniowa pracująca w trybie czuwania włączy się au-
tomatycznie, a załoga będzie mogła obserwować objawy oblodzenia.
Rys. 3. Badania modelu śmigłowca Mi-8 w tunelu aerodynamicznym niskich temperatur ITL WATw temperaturze -3 °C – widoczne jest oblodzenie na kadłubie oraz zdławiony przepływ we wlocie,
z którego odsysano powietrze (fot. Z. Wojciechowski)
Wobec braku czujników instalacji przeciwoblodzeniowej we wlotach silników bardzo istotna
jest rola załogi statku powietrznego, która musi ściśle przestrzegać zaleceń zawartych w instruk-
cjach eksploatacji w locie. Zwykle nakazują one ręczne włączanie instalacji przeciwoblodzenio-
wych silników w temperaturach +10°C i niższych w przypadku widocznej w powietrzu wilgoci
w różnej postaci (deszcz, zachmurzenie, mżawka, mgła, ograniczona widoczność itp.). Oczywi-
ście podobnie należy postępować, jeśli komunikaty meteorologiczne wskazują na możliwość
wystąpienia takich warunków.
Kolejnym czynnikiem mogącym sprzyjać oblodzeniu lotniczych zespołów napędowych jest
ich eksploatacja podczas opadów atmosferycznych. Deszcz, mżawka lub padający śnieg zassane
do wlotu silnika mogą spowodować jego oblodzenie, a grad bezpośrednio może powodować
uszkodzenia mechaniczne.
Przeprowadzone w ITL WAT badania wlotu silnika TW2-117AG w temperaturze otoczenia
-2°C pozwoliły na poznanie mechanizmu tworzenia się oblodzenia wewnątrz kanału przepływowego
ZAGROŻENIA OBLODZENIEM SILNIKÓW TURBINOWYCH 35
wlotu lub sprężarki (rys. 4) w warunkach lotu podczas opadów marznącego deszczu. Krople
przechłodzonej wody o temperaturze powietrza przechodzą ze stanu ciekłego do stałego
bezpośrednio w strefie zetknięcia z powierzchnią metalu. Kolejne krople wody zasysane do
wlotu spływają po jego ściankach porywane przez przepływający strumień powietrza i zamarzają
w głębi kanału przepływowego, a następne zwiększają grubość warstwy lodu. Lód tworzy się
nie tylko na ściankach kanału przepływowego wlotu, ale także na elementach w jego wnętrzu –
kołpaku, żebrach, czujnikach itp. Dla turbinowych silników śmigłowcowych zakłada się, że
powinny one pracować bez zakłóceń po zassaniu wody w ilości stanowiącej przynajmniej 4%
masowego natężenia przepływu powietrza, tj. nieco więcej niż paliwa dostarczanego do silnika.
W przypadku silników turbinowych do samolotów naddźwiękowych wymagane są testy
potwierdzające ich funkcjonowanie w przypadku zassania do wlotu cząstek gradu podczas lotu
z prędkością naddźwiękową.
Rys. 4. Badania wlotu silnika TW2-117AG śmigłowca Mi-8 w tunelu aerodynamicznym niskichtemperatur ITL WAT w temperaturze -2oC – widoczna jest struktura oblodzenia wnętrza kanału
przepływowego wlotu [3] (fot. Z. Wojciechowski)
Podsumowując, warto raz jeszcze przypomnieć, że brak oznak oblodzenia na płatowcu, nie-
świadomość załóg o możliwości wystąpienia oblodzenia silników w dodatnich temperaturach,
brak szczegółowej wiedzy dotyczącej ograniczeń działania instalacji przeciwoblodzeniowych
powoduje, że ciągle się zdarzają przypadki, gdy załogi nie włączają instalacji przeciwoblodze-
niowych w warunkach, które tego wymagają. W związku z tym podczas szkoleń (zarówno ogól-
nych, jak i na konkretny typ statku powietrznego) załóg i personelu technicznego mającego
uprawnienia do uruchamiania silników należy zwracać szczególną uwagę na fakt, że oblo-dzenie silników może występować w dodatnich temperaturach otoczenia bez oznak ob-lodzenia płatowca.
oSadzanie Się lodu na elementaCh lotniCzyCh SilnikóW tuRbinoWyCh
Podczas lotu statku powietrznego elementy jego zespołu napędowego stykają się z kroplami
mżawki lub deszczu, a także z bryłkami gradu lub kryształkami lodu. W zależności od bez -
władności tych cząstek, wynikającej przede wszystkim z ich rozmiarów, wzajemne oddziały -
wanie między nimi a elementami silnika (zespołu napędowego) jest różne.
W przypadku kropel mżawki lub deszczu o małych średnicach, a także kryształków lodu, ze
względu na małą masę i bezwładność można przyjąć, że ich tory pokrywają się z liniami prądu
(strug) powietrza zasysanego do wlotu silnika i stosunek masowy dostających się do silnika
wody i powietrza pozostaje bez zmian. Natomiast w trakcie lotu podczas opadów deszczu
o dużych średnicach kropel lub gradu stosunek masy wody dostającej się do wlotu w postaci
kropel wody lub bryłek gradu do masy zasysanego powietrza ulega zmianie w zależności od
36 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
prędkości lotu statku powietrznego i zakresu pracy jego silnika, mimo niezmiennych warunków
atmosferycznych. Rozpatrując ten przypadek przyjmuje się, że bryłki gradu (duże krople deszczu)
poruszają się względem wlotu z prędkością niewiele mniejszą od prędkości lotu samolotu po
torach równoległych do kierunku lotu. Zakłada się ponadto, ze względu na stosunkowo dużą
bezwładność cząstek, że do wlotu dostają się wszystkie cząstki zawarte w polu powierzchni Awograniczonej chwytem powietrza (rys. 5) niezależnie od zakresu pracy silnika i prędkości lotu.
Wiadomo natomiast, że pole powierzchni przekroju Ap strumienia powietrza zasysanego do
wlotu uzależnione jest zarówno od prędkości lotu statku powietrznego, jak i od zakresu pracy
silnika i może zmieniać się w szerokim zakresie. Stosunek mas wody i powietrza dostających
się do silnika jest proporcjonalny do stosunku pól powierzchni Aw i Ap. W przypadku, gdy zakres
pracy silnika jest niewielki, a prędkość lotu duża (np. podczas zniżania) wówczas strumień
powietrza zasysanego do silnika ma stosunkowo niedużą powierzchnię przekroju.
Rys. 5. Proporcje pola powierzchni pochłaniania wody (Aw) do pola powierzchni zasysanego powi-etrza (Ap) przy dużej prędkości lotu i małej prędkości obrotowej wirnika – zniżanie (a) oraz małej
prędkości lotu i dużej prędkości obrotowej wirnika – wznoszenie (b)
Znaczna część strug powietrza odchyla się w takim przypadku od osi silnika i opływa jego
wlot z zewnątrz, a wraz z nim, na skutek małej bezwładności, omijają wlot krople mżawki lub
deszczu o niewielkiej średnicy, a także kryształki lodu. Ponieważ jednocześnie mające większą
bezwładność krople deszczu o dużej średnicy, a także bryłki lodu, wpadają do wlotu na całej
powierzchni jego przekroju poprzecznego, więc zwiększa się stosunek pól powierzchni Aw i Apzwiększając koncentrację wody we wlocie. Pamiętać należy, że gęstość powietrza w warunkach
normalnych wynosi 1,225 kg/m3, gęstość wody 1000 kg/m3, a gęstość lodu 916,8 kg/m3. Do-
datkowo efekt ten może być jeszcze silniejszy w niektórych silnikach dwuprzepływowych
o dużym stopniu podziału natężeń masowego przepływu powietrza ze względu na wystę -
powanie w nich w opisywanych warunkach odchylenia strumienia powietrza od wlotu do gon-
doli silnika do wlotu do sprężarki niskiego ciśnienia znajdującego się za wentylatorem. Wzrost
zakresu pracy silnika przy małej prędkości lotu (np. podczas wznoszenia) przynosi zmniejszenie
koncentracji wody we wlocie. Można z tego wnioskować, że w tworzeniu powłoki lodowej na
zewnętrznych powierzchniach wlotu biorą udział krople deszczu o mniejszych średnicach, nato-
miast wewnątrz kanału przepływowego silnika większy udział mają krople o średnicach
większych.
ZAGROŻENIA OBLODZENIEM SILNIKÓW TURBINOWYCH 37
Miejsca, w których może tworzyć się powłoka lodowa są bardzo uzależnione od konstrukcji
silnika, a także od usytuowania jego wlotów na płatowcu oraz ich konstrukcji. Przykładowo
w jednoprzepływowych turbinowych silnikach odrzutowych, a także śmigłowcowych i śmigło -
wych, lód może powstać tworząc się zarówno na elementach nieruchomych wlotu i kanału wlo-
towego, na łopatkach wlotowego wieńca kierownic, kołpaku, żebrach przedniej podpory, a także
na łopatkach wirnikowych i kierowniczych pierwszego stopnia sprężarki (rys. 6). Kolejne stopnie
sprężarki zazwyczaj są bezpieczne, jeśli chodzi o oblodzenie, z powodu wzrostu temperatury
powietrza w pierwszym stopniu.
Rys. 6. Elementy jednoprzepływowego turbinowego silnika odrzutowego najbardziej narażone naoblodzenie (części zacienione) w zależności od jego konfiguracji: a) nieruchomy kołpak, żebra
wlotowe, wlotowy wieniec kierownic; b) nieruchomy kołpak, żebra wlotowe; c) nieruchomy kołpakwlotowy wieniec kierownic; d) wirujący kołpak, wieniec wirnikowy, wieniec kierownic
We wlotach dwuprzepływowych turbinowych silnikach odrzutowych o dużym stopniu
podziału masowego natężenia przepływu powietrza istotny wpływ na ich podatność na oblodze-
nie ma kształt kołpaka wentylatora (rys. 7).
Powszechnie stosowane są w tego rodzaju silnikach kołpaki o kształcie stożkowym (np. w sil-
niku CFM-56-5A) lub eliptycznym (np. w silniku CFM-56-3). Doświadczenie dowodzi, że kołpaki
stożkowe (rys. 7.a) są mniej podatne na osadzanie się na nich lodu. Ich wadą jest natomiast to,
że tory kropel wody (i bryłek lodu) napływających w trakcie pracy silnika na kołpak odchylane
są w taki sposób, że trafiają one do kanału wewnętrznego silnika mogąc prowadzić do
poważnych zakłóceń w pracy silnika i uszkodzeń mechanicznych jego części. Z kolei kołpaki elip-
tyczne (rys. 7.b) są bardziej podatne na osadzanie się lodu bezpośrednio na nich, ale ich kształt
powoduje odchylanie torów kropel o większej średnicy, a także bryłek lodu, kierując je do kanału
zewnętrznego, w którym zagrożenia stwarzane przez potencjalne oblodzenie jest znacznie
mniejsze ze względu na większe wymiary geometryczne łopat wirnikowych i kierowniczych
wentylatora. Podobnie kształt kołpaka wpływa na tor, po którym przemieszczają się kawałki
lodu, który już osadził się na kołpaku, a następnie został z niego zerwany, np. po zbyt późnym
włączeniu instalacji przeciwoblodzeniowej. W przypadku kołpaków stożkowych kawa łki te
trafiają do kanału wewnętrznego, a w przypadku kołpaków eliptycznych do kanału zewnę -
trznego. Próbę połączenia zalet obu kształtów kołpaków podjęto w silnikach GE-90 i GEnx (rys.
7c). Przednia część kołpaka tych silników ma kształt stożka (utrudnia tworzenie się powłoki
lodowej), a tylna kształt eliptyczny (odchyla tory cząstek o większych średnicach oraz tory kawa -
ków lodu). Optymalne właściwości uzyskuje się poprzez dobór właściwych proporcji obu części
kołpaka oraz długości strefy przejściowej między nimi.
Rys. 7. Wpływ kształtu kołpaka na trajektorie kropel i zerwanych fragmentów powłoki lodowej –kołpak stożkowy (a), eliptyczny (b), stożkowo – eliptyczny (c)
W tego rodzaju silnikach istotne jest także ustalenie odpowiedniej odległości między łopatami
wentylatora, a wlotem do kanału wewnętrznego, a także kształt tego kanału. Mniej wrażliwe na
oblodzenie są silniki, mające krzywoliniowe kanały wewnętrzne, jak na rys. 7 i rys. 8. Woda,
w różnej postaci, dostająca się do takiego kanału odrzucana jest pod wpływem siły odśrodkowej
na ścianki zewnętrzne, a następnie może być przez zawory upustu usuwana do kanału zewnę -
trznego. W silnikuGE-90 w krzywoliniowej części kanału wewnętrznego za sprężarką niskiego
ciśnienia umieszczone są specjalne zawory upustu, których zadaniem jest usuwanie z tego kana -
łu wody, a także zanieczyszczeń (o średnicach ok. 100 μm). Zawory te pozostają otwarte przy
niewielkich zakresach pracy silnika (rys. 7.c).
Podczas lotu samolotu napędzanego dwuprzepływowymi turbinowymi silnikami odrzu-
towymi o dużym stopniu podziału masowego natężenia powietrza (wentylatorowymi) w waru -
nkach występowania przechłodzonych kropli wody lód może osadzać się (rys. 8) na krawędzi
natarcia wlotu, ściankach kanału wlotowego, kołpaku i łopatach wentylatora, łopatkach kierown-
iczych wentylatora oraz łopatkach wlotowego wieńca kierownic sprężarki niskiego ciśnienia
38 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
i łopatkach wirnikowych pierwszego stopnia tej sprężarki. W silnikach trójwirnikowych podczas
lotu w takich warunkach lód może tworzyć się również na elementach pierwszego stopnia
sprężarki średniego ciśnienia.
W przypadku eksploatacji silników turbinowych w atmosferze zawierającej kryształki lodu
mechanizm obladzania jest odmienny. Należy przypomnieć, że kryształki lodu występują najczę -
ściej na bardzo dużych wysokościach, a więc w bardzo niskich temperaturach oraz, że mają małą
bezwładność ze względu na ich niewielkie wymiary. W takich warunkach powłoka lodowa nie
tworzy się na elementach wlotu, kanału wlotowego oraz wentylatora, ale dopiero w kanale
wewnętrznym silnika w określonym miejscu sprężarki niskiego (dla silników trójwirnikowych
- średniego) ciśnienia, gdzie występują około zerowe ([°C]) temperatury powietrza (rys. 8). Dzieje
się tak dlatego, że powietrze zawierające kryształki lodu ulega podgrzaniu w wentylatorze oraz
kolejnych stopniach sprężarki w kanale wewnętrznym. Zachodzi wówczas zjawisko topnienia
kryształków lodu, a następnie ponownego zamarzania utworzonej z nich wody na znajdujących
się w kanale wewnętrznym łopatkach, żebrach, czujnikach, a także na jego ściankach.
Rys. 8. Strefy obladzania elementów dwuprzepływowego turbinowego silnika odrzutowego pod-czas lotu w atmosferze zawierającej przechłodzone krople wody (dolny półprzekrój) oraz lotu
w atmosferze zawierającej kryształki lodu (górny półprzekrój)
Tworzenie się powłoki lodowej na żebrach wlotowych i łopatkach ma podobny charakter jak
w przypadku obladzania powierzchni nośnych statku powietrznego, jednak z powodu znacznie
mniejszych rozmiarów tych elementów konstrukcyjnych wywołuje większe skutki. Duże prędko -
ści względne sprzyjają szczególnie silnemu oblodzeniu łopatek wlotowego wieńca kierownic,
w niektórych przypadkach lód może osadzać się na całej wklęsłej powierzchni profilu łopatki
(rys. 9). Możliwości oblodzenia łopatek kierowniczych kolejnych stopni sprężarki są znacznie
mniejsze z powodu znacznego wzrostu temperatury powietrza już za pierwszym stopniem. Może
do nich dochodzić jedynie na dużych wysokościach, na których temperatury przyjmują już
szczególnie niskie wartości, w obecności kryształków lodu w atmosferze.
Powstawanie powłoki lodowej na powierzchni kanału wlotowego i bezpośrednio na wlocie
do sprężarki silnika zmienia geometrię i przekrój poprzeczny kanału przepływowego wywołując
zmianę charakteru przepływu w kanale wlotowym oraz parametrów strumienia powietrza na
wlocie do sprężarki. Powszechnie stosowane w silnikach lotniczych sprężarki osiowe mają dużą
liczbę łopatek, których cienkie pióra o dużej powierzchni ułatwiają odbieranie od nich ciepła
przez strumień przepływającego powietrza. Łopatki kierownic wlotowych oraz wirników sprę -
żarek promieniowych są zwykle grubsze i mają znacznie mniejszą powierzchnię styku ze stru-
mieniem powietrza. Ze względu na konstrukcję oraz warunki pracy, szczególnie wrażliwe na
wystąpienie oblodzenia są silniki ze sprężarkami osiowymi. Wzrost oporów przepływu prowadzi
ZAGROŻENIA OBLODZENIEM SILNIKÓW TURBINOWYCH 39
do zmniejszenia masowego natężenia przepływu powietrza oraz sprężu, co powoduje spadek
ciągu lub mocy silnika, a przy dłuższej pracy grozi niestateczną pracą sprężarki prowadzącą do
wyłączenia silnika.
Rys. 9. Oblodzenie żeber i łopatek wlotowego wieńca kierownic silnika turbinowego
Zmniejszanie się masowego przepływu powietrza przez wlot na skutek osadzana się lodu,
wymaga (dla zachowania niezbędnego ciągu/mocy silnika,) zwiększenia ilości paliwa podawa -
nego do komory spalania. Prowadzi to z kolei do znacznego wzrostu temperatury gazów przed
turbiną. Przykładowo, prowadzone w Związku Radzieckim badania w locie turbinowego silnika
odrzutowego (nieujawnionego typu) wykazały, że przy zmniejszeniu masowego natężenia
przepływu przez sprężarkę o 10% temperatura spalin przed turbiną rośnie o około 60°C, a przy
zmniejszeniu masowego natężenia przepływu o 20% temperatura rośnie o około 140°C. Taki
wzrost temperatury może w konsekwencji spowodować przegrzanie elementów turbiny i ich
zniszczenie lub wyłączenie silnika przez układ ograniczający temperaturę przed turbiną.
Łopatki wirnikowe wentylatorów i sprężarek silników odrzutowych są mniej narażone na
oblodzenie od łopatek kierowniczych ze względu na odrzucanie przez nie kropel wody w stronę
ich wierzchołków i dalej na ścianki kanału przepływowego. W przypadku turbinowych silników
śmigłowych efekt odrzucania kropli wody lub bryłek gradu pod wpływem sił odśrodkowych jest
mniejszy niż w przypadku wentylatorów dwuprzepływowych turbinowych silników odrzu-
towych. Wynika to z mniejszej liczby łopat śmigieł w stosunku do liczby łopat wentylatorów,
a także z faktu, że prędkość obrotowa śmigła zmienia się nieznacznie w zależności od warunków
lotu i jest mniejsza niż prędkość obrotowa wentylatorów dwuprzepływowych silników odrzu-
towych. Zwiększenie ilości kropel wody usuwanych przed dostaniem się ich do sprężarki można
uzyskać poprzez zastosowanie bezwładnościowych odpylaczy powietrza wlotowego, a także
odpowiednie ukształtowanie kołpaka śmigła.
Turbinowe silniki śmigłowcowe charakteryzują się niższymi wartościami stosunku pól
powierzchni Aw i Ap (por. rys.5) co zmniejsza koncentrację wody we wlocie z powodu wyższych
zakresów pracy silnika oraz małych prędkości lotu podczas zniżania. Silniki te nie mają żadnych
elementów wirujących, które mogłyby (wskutek działania sił odśrodkowych) ograniczać ilość
kropel wody lub bryłek gradu dostających się do wlotu, ale obecnie zazwyczaj wyposażone są
w bezwładnościowe odpylacze powietrza wlotowego spełniających podobną rolę.
Niektóre statki powietrzne (głównie śmigłowce) mają wloty wyposażone w ekrany (najczę -
ściej siatki) zabezpieczające przed zasysaniem ciał obcych większych od ziaren pyłów. Jeśli
ekrany te nie są ogrzewane, wówczas łatwo pokrywają się lodem, co praktycznie uniemożliwia
eksploatację takich statków powietrznych w warunkach oblodzenia.
Lód może także osadzać się na czujnikach temperatury i ciśnienia na wlocie wykorzysty-
wanych w układzie sterowania silnikami. Jest to przyczyną błędnych sygnałów wykorzysty-
wanych np. do obliczania ciągu przez cyfrowe układy sterowania (FADEC, DEEC, itp.).
40 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
zaSySanie Wody, śniegu lub lodu do SpRężaRki lub komoRy Spalania SilnikatuRbinoWego
Woda, która w postaci ciekłej lub jako śnieg, lód czy błoto pośniegowe, która dostaje się do
kanału przepływowego każdego rodzaju silnika turbinowego, może doprowadzić do poważnych
zakłóceń w jego pracy, mimo, że wtryśnięcie niewielkiej ilości wody poprawia sprawność sil-
ników i zwiększa ich moc (ciąg) dzięki poprawie sprawności obiegu termodynamicznego i wzros-
towi masy przepływającego przez silnik strumienia czynnika roboczego.
W kolejnych stopniach sprężarki temperatura powietrza rośnie na skutek wzrostu ciśnienia,
co powoduje, że woda zassana do kanału przepływowego sprężarki stopniowo odparowuje.
Dopóki całość wody nie odparuje, w każdym następnym stopniu część wody znajduje się już
w postaci gazowej, a część w ciekłej (lub jeszcze stałej). Typowym zjawiskiem jest, że woda
w postaci ciekłej jest odrzucana na skutek oddziaływania siły odśrodkowej przez łopatki wirni -
kowe na ścianki kanału przepływowego i spływa po nich w stronę komory spalania. Woda ta
może dostawać się do zaworów upustu, a także do kolektorów lub zaworów, z których powietrze
ze sprężarki jest odbierane na potrzeby płatowca lub silnika.
Jeżeli całość wody nie odparuje w sprężarce oraz nie zostanie usunięta przez zawory upustu,
wówczas dostaje się ona do komory spalania i może doprowadzić do niespodziewanego wyłą -
czenia silnika. Dzieje się tak, ponieważ woda może gwałtownie, pseudetonacyjnie, odparować
w komorze spalania i zerwać płomień. Badania silników samolotu Boeing B767 pokazały, że do
zgaszenia płomienia w komorze spalania wystarcza dostanie się do niego lodu w ilości równowa -
żnej 350 cm3 wody (co odpowiada objętości mieszczącej się w niepełnych dwu szklankach),
natomiast wykonane w 1968 roku badania silników Allison 250-C18 (których odpowiednikiem
są silniki GTD-350) wykazały, że 20 gramów śniegu zassanego jednorazowo do wlotu powoduje
niestateczną pracę sprężarki, a 30 gramów śniegu prowadzi każdorazowo do wyłąc zenia silni-
ka.
Rys. 10. Oblodzenie wlotu turbinowego silnika śmigłowcowego - zerwana część powłoki lodowejz kołpaka centralnego doprowadziła do zgaśnięcia silnika (fot. A. Panas)
ZAGROŻENIA OBLODZENIEM SILNIKÓW TURBINOWYCH 41
Rys. 11. Zgaszenie płomienia w komorze spalania silnika turbinowego wskutek pseudodetonacji
fragmentu miękkiego lodu zerwanego z elementów wlotu
Lód do wnętrza kanału przepływowego silnika może także zostać zassany z powodu zbyt
późnego włączenia instalacji przeciwoblodzeniowej. W takim przypadku ciepło dostarczane do
ogrzewanych elementów wlotu silnika powoduje odrywanie się od nich osadzonego uprzednio
lodu, który może spowodować uszkodzenie łopatek (lód twardy) lub wyłączenie się silnika na
skutek zerwania płomienia w komorze spalania przy gwałtownym odparowaniu lodu (lub wody)
w komorze spalania (rys. 10, 11). Obecność kropel wody lub bryłek gradu w powietrzu zassanym
do sprężarki zmienia jej charakterystykę w taki sposób, że może to prowadzić do wystąpienia
jej niestatecznej pracy.
SpoSoby pRzeCiWdziałania oblodzeniu lotniCzyCh SilnikóW tuRbinoWyCh
Dla uniknięcia oblodzenia lotniczych zespołów napędowych stosowane są różnego rodzaju
rozwiązania konstrukcyjne oraz przedsięwzięcia organizacyjne.
Przepisy certyfikacji statków powietrznych wymagają udowodnienia, że każdy silnik i jego
wlot (kanał wlotowy) działa na wszystkich zakresach pracy w locie (w tym na biegu jałowym)
bez osadzania się lodu na elementach silnika lub wlotu w takiej ilości, która może zakłócić pracę
silnika lub wywołać znaczną utratę ciągu (lub mocy) w warunkach oblodzenia wyszczegól-
nionych w dodatku C do tych przepisów, a także podczas opadów śniegu lub zamieci śnieżnej,
w których jest dopuszczalna eksploatacja danego statku powietrznego. Ponadto każdy silnik
musi zapewniać co najmniej 30 minut bezawaryjnej pracy na ziemi w krytycznych dla danego
typu warunkach na zakresie biegu jałowego poprzedzającego osiągnięcie zakresu startowego
ciągu (lub mocy) przy włączonej instalacji przeciwoblodzeniowej silnika. Podczas tych 30 minut
pracy silnika dopuszczalne jest chwilowe zwiększanie zakresu pracy silnika do wartości średnich
ciągów (lub mocy). Podczas certyfikacji temperatura powietrza atmosferycznego powinna
mieścić się w zakresie -1…-9°C, a zawartość ciekłej wody w postaci kropel o średniej średnicy
efektywnej nie mniejszej niż 20 mikrometrów nie może być mniejsza niż 0,3 g/m3.
Wrażliwość silników lotniczych na oblodzenie zależy między innymi od ich usytuowania na
płatowcu (rys. 12). Większość samolotów pasażerskich średniego i dużego zasięgu (np. Airbus
A319, A320, A330, Boeing B737, B767, B777, Embraer ERJ170, ERJ190 i in.) ma 2 silniki umieszc-
zone pod skrzydłami, a dolne krawędzie ich wlotów znajdują się w niewielkiej odległości od
powierzchni lotniska (rys. 12a). Przy takim rozmieszczeniu silników są one szczególnie narażone
na powstanie wiru wlotowego i zasysanie wody, śniegu lub błota pośniegowego z powierzchni
lotniska, a także może się do nich dostawać woda rozbryzgiwana przez koła przedniej goleni
podwozia. Podobne zagrożenie występuje w przypadku samolotów bojowych, które mają nisko
umieszczone wloty, np. w samolocie F-16, który ma wlot podkadłubowy, czy MiG-29. W tym os-
tatnim podczas pracy silników na ziemi wloty zasadnicze są zamykane specjalnymi przesłonami,
a powietrze pobierane jest przez wloty dodatkowe znajdujące się na górnej powierzchni skrzydeł
(rys. 13).
W przypadku samolotów dyspozycyjnych oraz komunikacji regionalnej (np. Embraer ERJ135,
ERJ145, Falcon 2000, Gulfstream G550 i in.), których silniki usytuowane są w tylnej części
kadłuba, w większej odległości od powierzchni lotniska są one znacznie mniej narażone na za-
sysanie z niej wody w różnej postaci. Silniki niektórych samolotów są całkowicie zabezpieczone
42 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
przed zasysaniem wody z płaszczyzny lotniska, np. w samolocie Jak-40 wir wlotowy do silników
bocznych tworzy się na górnej powierzchni skrzydeł (podobnie jest w przypadku silników
amerykańskiego samolotu szturmowego A-10), natomiast do silnika środkowego może dostać
się jedynie woda znajdująca się na górnej powierzchni kadłuba (rys. 12b). Korzystne jest także
montowanie silników na pylonach nad skrzydłami, jak np. w samolocie VFW-614, ponieważ
wówczas wir wlotowy również tworzy się na górnej powierzchni skrzydeł (rys. 12c).
Rys. 12. Zagrożenie zasysaniem wody, śniegu lub lodu do wlotów samolotów z silnikami usy-tuowanymi pod skrzydłami (a), w tylnej części kadłuba i nad kadłubem (b), nad skrzydłami (c)
Rys. 13. Pobieranie powietrza przez wloty dodatkowe samolotu MiG-29 podczas pracy silnika naziemi przy prędkości 0 - 200 km/h (liniami przerywanymi zaznaczono położenie elementów wlotu
przy prędkościach większych od 200 km/h)
Dla silników zamontowanych w tylnej części kadłuba należy jednak brać pod uwagę konie -
czność usunięcia przed ich uruchomieniem śniegu lub lodu z powierzchni skrzydeł (i kadłuba),
jak również fakt, że lód może się tam utworzyć w określonych warunkach lotu, a następnie może
zostać zerwany i zassany do wlotów silników. Szklisty, trudny do zauważenia, lód może utworzyć
się na górnej powierzchni skrzydeł w temperaturach wyższych od 0°C, np. w przypadku, gdy
przechłodzone w wyniku długotrwałego lotu na dużej wysokości paliwo styka się z górną
powierzchnią umieszczonych w skrzydłach zbiorników paliwa, a jednocześnie w atmosferze
w której odbywa lot samolot, znajduje się wilgoć w różnej postaci (mgła, chmury, strefy wilgo-
tnego powietrza). Tego rodzaju oblodzenie powierzchni nośnych może także powsta wać podczas
długotrwałego lotu dopóki skrzydłowe zbiorniki paliwa są napełnione powyżej 70% całkowitej
pojemności. W takich warunkach wilgoć może zamarzać w zetknięciu z zimną powierzchnią
skrzydeł, natomiast powstały lód może zostać jednocześnie zerwany z obu skrzydeł wskutek
odkształcenia skrzydeł w momencie oderwania samolotu od drogi startowej i zassany do wlotów
silników.
ZAGROŻENIA OBLODZENIEM SILNIKÓW TURBINOWYCH 43
Rys. 14. Schemat ogrzewania wlotu do sprężarki silnika turbinowego (1 – dopływ gorącego powi-etrza zza sprężarki, 2 – łopatki wlotowego wieńca kierownic, 3 – kołpak, 4 – łopatki nastawnego
wieńca kierownic)
Oblodzeniu elementów zespołów napędowych statków powietrznych zapobiega się poprzez
stosowanie instalacji przeciwoblodzeniowych. W przypadku silników odrzutowych zwykle sto -
sowane są instalacje zasilane powietrzem pobieranym ze sprężarki. W silnikach śmigłowych
oraz śmigłowcowych, które mają mniejsze wartości masowego natężenia przepływu powietrza,
pobieranie większych ilości powietrza ze sprężarki wiązałoby się ze stosunkowo dużym spadkiem
mocy, dlatego też stosuje się inne rodzaje instalacji przeciwoblodzeniowych, np. elektryczne,
pneumatyczne, olejowe lub mieszane.
W silnikach wyposażonych w cieplne instalacje przeciwoblodzeniowe zasilane powietrzem
pobieranym ze sprężarki elementy wlotu, kanału wlotowego oraz wlotowej części sprężarki
najczęściej są ogrzewane za pomocą powietrza o temperaturze do 250°C pobieranego ze sprę -
żarki (rys. 14).
Uważa się, że działanie instalacji przeciwoblodzeniowej jest w pełni efektywne przy nagrze-
waniu odladzanych powierzchni do temperatury 80...100°C. Elementy wlotu płatowcowego
mogą być także ogrzewane za pomocą instalacji elektrycznej. Instalacje przeciwoblodzeniowe
włączane są automatycznie (po otrzymaniu przez mechanizm wykonawczy sygnału z czujnika
oblodzenia) lub ręcznie po stwierdzeniu przez załogę warunków do wystąpienia oblodzenia lub
zaświeceniu się lampki sygnalizacyjnej w kabinie załogi.
Podczas lotu w warunkach oblodzenia instalacja przeciwoblodzeniowa silników powinna być
włączona, przy czym należy ją włączać przed wejściem w strefę oblodzenia i wyłączyć po wyjściu
statku powietrznego z tej strefy. Najczęściej stosowane instalacje, zasilane powietrzem pobie-
ranym ze sprężarki, mają dużą bezwładność cieplną (w porównaniu z instalacją elektryczną)
z powodu powolnego nagrzewania się chronionych powierzchni. Dlatego nieodzowne jest ich
wcześniejsze włączanie, jeżeli można spodziewać się oblodzenia.
Efektywność powietrznej instalacji przeciwoblodzeniowej uzależniona jest od zakresu pracy
silnika. Z tego powodu przy małej efektywności jej działania może zachodzić konieczność zwięk-
szenia zakresu pracy silnika.
44 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
W przypadku późnego włączenia instalacji przeciwoblodzeniowej może również zachodzić
zjawisko topnienia lodu na ogrzewanych powierzchniach, spływania powstałej wody po ścian-
kach kanału przepływowego silnika i ponowne jej zamarzanie w nieogrzewanej już części tego
kanału.
Należy pamiętać, że włączanie instalacji przeciwoblodzeniowej powoduje jednocześnie ob-
niżenie mocy (ciągu) silnika z powodu pobierania sprężonego (i podgrzanego) powietrza do in-
stalacji przeciwoblodzeniowej, które wracając do kanału przepływowego podnosi temperaturę
powietrza na wlocie zmniejszając jego masowe natężenie przepływu. Nieuzasadnione używanie
instalacji przeciwoblodzeniowej może także w niektórych przypadkach, w zależności od stoso-
wanych materiałów konstrukcyjnych, prowadzić do przegrzewania odladzanych elementów
zmniejszając ich wytrzymałość. Na wielosilnikowych statkach powietrznych nie wolno włączać
instalacji przeciwoblodzeniowej silnika, który nie pracuje.
Na wielu samolotach z turbinowymi silnikami śmigłowymi, zarówno pasażerskich, jak i trans-
portowych (np. ATR 42, ATR72, CASA C-295, SAAB 340 i in.), stosuje się pneumatyczne instalacje
odladzające. Wykorzystywane są one zarówno do odladzania elementów płatowca, jak i wlotów
silników (rys. 15). W przypadku zespołu napędowego zarówno krawędź wlotu, jak i wewnętrzna
powierzchnia kanału wlotowego wyposażona jest w system elastycznych kanałów, do których,
w przypadku wykrycia oblodzenia, cyklicznie doprowadzane jest powietrze ze sprężarki. Dla
uniknięcia zasysania kawałków pokruszonego lodu, jak również kropel deszczu do silnika, kanał
wlotowy ma kształt spłaszczonej litery „S”, co powoduje, że spełnia on rolę separatora (a jedno-
cześnie odpylacza) bezwładnościowego. W efekcie kawałki pokruszonego lodu poruszające się
w kanale krzywolinowym są pod wpływem oddziaływującej na nie siły odśrodkowej usuwane
z powrotem do atmosfery i nie dostają się do silnika (rys. 15a). Dla zapewnienia niezawodności
działania instalacji powietrze ze sprężarki doprowadzane jest niezależnymi przewodami do na-
przemiennie rozmieszczonych kanałów (rys. 15b).
Rys. 15. Schemat zabezpieczania przed oblodzeniem wlotu turbinowego silnika śmigłowego przy zastosowaniu bezwładnościowego odpylacza powietrza wlotowego (a)
oraz instalacji pneumatycznej (b)
ZAGROŻENIA OBLODZENIEM SILNIKÓW TURBINOWYCH 45
W czasie, gdy kanały instalacji odladzającej nie są wypełnione powietrzem ich ścianki są przy-
sysane do ścianek wlotu (kanału wlotowego) pod wpływem odsysania z nich powietrza na za-
sadzie ejekcji. Zasilanie pneumatycznej instalacji odladzającej powietrzem ze sprężarki
sterowane jest ręcznie lub automatycznie w zależności od temperatury otoczenia. Przykładowo,
cykl pracy instalacji samolotu ATR 72 powtarzany jest co 60 sekund przy temperaturze ze-
wnętrznej powyżej -20°C (cykl szybki) lub co 180 sekund przy temperaturze zewnętrznej niższej
od -20°C [4, 5, 7]. Należy pamiętać, że w tak niskich temperaturach zagrożenie oblodzeniem jest
mniejsze z powodu niewielkiej wilgotności powietrza (!).
Niektóre silniki wyposażone są w elektryczne instalacje przeciwoblodzeniowe wlotów.
W takim przypadku między warstwami laminatu szklanego umieszczane są elementy grzejne,
z których część po włączeniu instalacji zasilana jest w trybie ciągłym (krawędź wlotu), a część
w trybie przerywanym (rys. 16).
Rys. 16. Schemat ogrzewania wlotu silnika turbinowego przy zastosowaniu elektrycznej instalacjiprzeciwoblodzeniowej – elementy ogrzewane w sposób ciągły (1) i przerywany (2)
Rys. 17. Schemat mieszanego ogrzewania wlotu do sprężarki turbinowego silnika śmigłowcowegowyposażonego w bezwładnościowy osiowosymetryczny promieniowy odpylacz
powietrza wlotowego
46 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Pewnym i ekonomicznym sposobem ogrzewania niektórych elementów zespołu napędowego
jest wykorzystanie gorącego oleju odsysanego z podpór wirników silnika oraz zaprojektowanie
integralnego zbiornika oleju, którego ścianki stanowią wewnętrzne ścianki kanału wlotowego,
jak np. w śmigłowcach Mi – 2, PZL W-3 Sokół (rys. 17).
W przypadku silników śmigłowcowych lub śmigłowych efektywnym środkiem zabezpie -
czającym przed dostawaniem się do kanału przepływowego bryłek lodu i płatów miękkiego lodu
(oraz śniegu, wody, gradu itp.) są bezwładnościowe odpylacze powietrza wlotowego lub wielo-
funkcyjne układy dolotowe, które pracując w trybie przeciwoblodzeniowym, tzn. z włączonym
ogrzewaniem, separują z powietrza wlotowego większość cząstek lodu lub kropli wody usuwając
je na zewnątrz.
Niebezpieczeństwo oblodzenia elementów zespołu napędowego zachodzi również podczas
uruchamiania silnika w warunkach sprzyjających oblodzeniu. Jeśli elementy silnika ogrzewane
są powietrzem pobieranym ze sprężarki lub olejem, wówczas oblodzenie może nastąpić zanim
ogrzewane powierzchnie osiągną niezbędną temperaturę – powietrze w sprężarce lub olej nie
zdąży się nagrzać. Jest to szczególnie groźne, gdy silnik pracuje na zakresie biegu jałowego. W ta-
kich warunkach należy ograniczać czas pracy silnika na tym zakresie.
Podczas długotrwałej pracy silnika na ziemi w czasie opadów marznącego deszczu lub we
mgle lodowej, pomimo niewielkiej wodności atmosfery, lód może gromadzić się na elementach
wlotowych silników turbinowych. W takich przypadkach skutecznym sposobem walki z oblodze-
niem jest okresowe zwiększanie zakresu pracy silnika.
objaWy oblodzenia SilnikóW tuRbinoWyCh i zaleCenia dla pilotóW
Z faktu, że podatność silników turbinowych na oblodzenie zależy od wielu czynników (rodzaj
i budowa silnika, geometria wlotu lub kanału wlotowego, rozmieszczenie silników, czy prędkość
statku powietrznego i in.) wynika, że nie można podać uniwersalnych objawów i zaleceń dla pi-
lotów. Dla uniknięcia skutków oblodzenia należy przede wszystkim przestrzegać zaleceń za-
wartych w instrukcji eksploatacji danego statku powietrznego oraz znać działanie i ograniczenia
jego instalacji przeciwoblodzeniowej.
Należy zdawać sobie sprawę, że producenci poszczególnych statków powietrznych nakazują
włączanie instalacji przeciwoblodzeniowych silników zazwyczaj już w dodatnich temperaturach
otoczenia (+10°C i niższych) przed wejściem w strefę oblodzenia, a wyłączanie w odpowiednim
czasie po wyjściu z tej strefy. Zbyt późne włączenie instalacji przeciwoblodzeniowej, podobnie
jak i zbyt wczesne jej wyłączenie po wyjściu ze strefy oblodzenia może spowodować zassanie
oderwanego z ogrzewanych powierzchni wlotu lodu do wnętrza silnika i jego samoczynne
wyłączenie. W niektórych przypadkach podają dokładniejsze warunki sprzyjające oblodzeniu
silników uzależniając je od temperatury otoczenia i prędkości lotu. Podczas lotu w takich
warunkach należy zwracać szczególną uwagę na symptomy wskazujące na możliwość wystą -
pienia oblodzenia, takie jak np. występujące przy kilkustopniowej dodatniej temperaturze
otoczenia ([°C]) zamglenie, deszcz, woda na oszkleniu kabiny itp. Pojawienie się oblodzenia sil-
nika, a także awarię lub nieefektywne działanie instalacji przeciwoblodzeniowej silnika można
rozpoznać po wzroście temperatury za turbiną, zmniejszeniu prędkości obrotowej wirni -
ka,wzroście drgań lub wystąpieniu objawów niestatecznej pracy sprężarki. W takim przypadku
zaleca się możliwie szybkie wyjście ze strefy oblodzenia, a w przypadku niestatecznej pracy
sprężarki lub przekroczenia granicznych wartości drgań wyłączenie silnika (w przypadku
wielosilnikowych statków powietrznych).
Podczas lotu w warunkach sprzyjających oblodzeniu należy zwracać uwagę, aby zakres pracy
silnika (określany na podstawie wartości stosunku ciśnienia za turbiną do ciśnienia na wlocie
do sprężarki lub prędkości obrotowej wirnika) nie był niższy niż wynika to z konieczności za-
pewnienia odpowiedniej temperatury powietrza pobieranego ze sprężarki do instalacji przeci-
woblodzeniowej. Należy także pamiętać, że włączenie cieplnej instalacji przeciwoblodzeniowej
ZAGROŻENIA OBLODZENIEM SILNIKÓW TURBINOWYCH 47
zasilanej powietrzem pobieranym ze sprężarki wiąże się ze wzrostem temperatury przed turbiną
oraz zmniejszeniem ciągu (lub mocy) silnika. Jednocześnie w niektórych przypadkach instrukcje
eksploatacji zawierają górny limit prędkości obrotowej wirnika, wynikający np. z zagrożenia
niestateczną pracy sprężarki, mogącej wystąpić przy uszkodzeniu jej łopatek twardymi
kawałkami zassanego lodu. Objawy niestatecznej pracy sprężarki mogą być niezauważalne pod-
czas lotu na mniejszym zakresie pracy silnika lub gdy pilot nie zmienia położenia dźwigni
sterowania silnikiem, natomiast mogą wystąpić gwałtownie na wyższych zakresach pracy silnika
oraz w przypadku nagłego przesunięcia tej dźwigni.
W przypadku wystąpienia niestatecznej pracy sprężarki zaleca się przesunięcie dźwigni
sterowania silnikiem w położenie biegu jałowego w powietrzu, a następnie powolne zwiększanie
zakresu pracy silnika do chwili pojawienia się objawów niestatecznej pracy. W przypadku
wyłączenia się silnika należy przeprowadzić procedurę jego uruchamiania.
Jeżeli silnik jest wyposażony w instalację zapłonową mającą tryb pracy ciągłej, instrukcja ek-
sploatacji zazwyczaj nakazuje jej używanie w warunkach sprzyjających oblodzeniu, podczas in-
tensywnych opadów deszczu itp.
podSumoWanie
Coraz bardziej nowoczesne sposoby zabezpieczania silników okazują się czasami być
nieskuteczne w skrajnie niesprzyjających warunkach atmosferycznych. Zdarzają się warunki,
w których instalacje przeciwoblodzeniowe nie są w stanie dostarczyć wystarczająco dużo
ciepła, aby zapobiec utworzeniu się powłok lodowych na elementach wlotów silników
turbinowych. W miarę rozszerzania się obszarów użytkowania statków powietrznych poznawane
są nowe zja wiska, których skutków wcześniej nie przewidywano. O ile czujniki instalacji
przeciwoblo dzeniowych zwykle pozwalają w odpowiednim czasie wykryć oblodzenie płatowców,
to występują duże trudności z opracowaniem skutecznych czujników ostrzegających przed
oblodzeniem zespołów napędowych. Nie ma znaczenia kraj, w którym wyprodukowano statek
powietrzny czy jego silnik – problem ten jednakowo dotyczy zarówno statków powietrznych
produkowanych w Europie, Azji, czy w uważanych przez wielu za najbardziej zaawansowane
technologicznie Stany Zjednoczone. Nie ma też znaczenia wiek samolotu czy śmigłowca –
silniki wyłączają się na skutek oblodzenia zarówno w starych poradzieckich Mi-8, jak i najnowszych
samolotach Airbus A340 czy Boeing 777. Jeśli silniki wyłączają się na większych wysokościach,
wówczas zazwyczaj automatycznie udaje się je uruchomić, natomiast sytuacje, w których do
wyłączenia się silników dochodzi na małych wysokościach, często podczas podejścia do
lądowania, konsekwencje bywają poważne.
Powtórzmy raz jeszcze - trzeba pamiętać, że oblodzenie silników turbinowych możewystąpić w temperaturach +10°C i niższych przy obecności w powietrzu wody w postacichmur, mgły, mżawki, deszczu, śniegu czy gradu.
Analizy wypadków i katastrof spowodowanych oblodzeniem silników pokazują, że najczęściej
jednak ich przyczyną były różnego rodzaju błędy popełnione przez ludzi. Nieznajomość lub
nieprzestrzeganie instrukcji użytkowania silnika w powietrzu, nie włączona lub włączona zbyt
późno instalacja przeciwoblodzeniowa, nieprzełączona w tryb pracy ciągłej instalacja zapłonowa,
nieświadomość możliwości wystąpienia oblodzenia wlotu silnika turbinowego w dodatniej tem-
peraturze otoczenia, nieprzekazanie informacji załodze przez służby meteorologiczne, czy
mający na celu umycie śmigłowca lot poprzez strumienie wody tryskającej ze zraszaczy... Nawet
najlepsze zabezpieczenia nie będą działać, jeśli załogi lub personel naziemny nie dadzą im
szansy.
Zapisy w instrukcjach użytkowania w wielu przypadkach pisane były lotniczą krwią i należy
ich bezwzględnie przestrzegać, ponieważ „my, ludzie lotnictwa, w odróżnieniu od użytkowników
szos i autostrad, nie mamy pobocza, na którym można spokojnie poczekać na pomoc drogową”
(prof. S. Szczeciński).
48 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
liteRatuRa
[1] Analiza i badania związane z wypadkiem śmigłowca Mi-8P dla potrzeb KBWL MON, Wojskowa
Akademia Techniczna, Warszawa, 2004
[2] Chachurski R.: Analysis of aircraft powerplants icing possibility, Journal of KONES 2007, Vol.
14, Warszawa, 2007
[3] Chachurski R., drozdowski z., jasiński j., kowaleczko g., kroszczyński k., michałow-ski R., panas a., pietrek S., Sobieraj W., Wrzesień S.: Oblodzenie statków powietrznych, Wy-
dawnictwo Instytutu Technicznego Wojsk Lotniczych, Warszawa, 2005
[4] Chachurski R.: Oblodzenie lotniczych silników turbinowych, załącznik do sprawozdania z rea-
lizacji pracy badawczej nr 4 T12D 016 30, WAT, Warszawa, 2009
[5] Chachurski R., panas a..j., preiskorn m.: Wstępne badania laboratoryjne miniaturowego
turbinowego silnika odrzutowego GTM-120 do analiz oblodzeniowych, XIII Ogólnopolska kon-
ferencja Mechanika w lotnictwie, Polskie Towarzystwo Mechaniki Teoretycznej i Stosowanej,
Kazimierz Dolny, 2008
[6] dzierżanowski p., kordziński W., otyś j., Szczeciński S., Wiatrek R.: Turbinowe silniki
śmigłowe i śmigłowcowe, Napędy Lotnicze, WKiŁ, Warszawa 1983
[7] gajewski t., Turbinowe Napędy Lotnicze. Podstawy teorii i eksploatacji dla pilota. Podręcznik,
DWL, Poznań, 1984
[8] mason j.: Engine Power Loss In Ice Crystal Conditions, Aero Quartely, 04/2007, Boeing, 2007
[9] mcVey, oliver, puller, Ramani: Inclement Weather & Aircraft Engine Icing, General Electric
Company, GE Aviation, 2007
[10] Striebel e. e.: Zapobieganie obladzaniu silników turbinowych, Aircraft Ice Protection Sym-
posium, Washington, 1969
[11] Szczeciński S.: Odpylanie powietrza wlotowego, Wojskowy Przegląd Techniczny, vol.
6/1983, Wydawnictwo MON, Warszawa
Przedstawione wyniki uzyskano w ramach pracy naukowej finansowanej ze środków na naukę
w latach 2006 – 2008 jako projekt badawczy nr 4 T12D 016 30.
ZAGROŻENIA OBLODZENIEM SILNIKÓW TURBINOWYCH 49
50 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
PRACA NIESTATECZNA SILNIKÓW TURBINOWYCH –
– PRZYCZYNY POWSTAWANIA I SPOSOBY
ZAPOBIEGANIA
W. Balicki, K. Kawalec, S. Szczeciński
Instytut Lotnictwa
R. Chachurski, A. Kozakiewicz
Wojskowa Akademia Techniczna
Streszczenie
W artykule opisano przyczyny i przebiegi fizykalne zjawiska w kanałach przepływowych sil-
ników oraz w samych sprężarkach promieniowych i osiowych. Sposoby wyjścia z zaistniałej już
pracy niestatecznej oraz sposoby konstrukcyjne unikania możliwości pompażu. Charakterystyki
współpracy sprężarki z turbiną i występujące zagrożenia.
Słowa kluczowe: pompaż, nastawne kierownice, upust powietrza, wielowirnikowość sprężarki
Już na przełomie XIX/XX wieku zaobserwowano w parowych silnikach okrętowych pojawiają -
ce się dudniące odgłosy z kanałów dolotowych powietrza do palenisk, samych palenisk i kom-
inów oraz towarzyszące im drgania okrętowych pokładów o dużych amplitudach (rys. 1).
Wkrótce okazało się, że zmiana zakresu pracy maszyny parowej ogranicza to zjawisko (ale i moc
siłowni), a likwiduje zmiana wysokości komina. Były to pierwsze przypadki tzw. (później)
pompażu siłowni1.
Problem pompażu turbinowych silników odrzutowych pojawił się w naszym lotnictwie wraz
z przeobrażeniem go ze „śmigłowo – tłokowego” w „turbinowo – odrzutowe” i masowym wpro -
wadzaniem samolotów MiG – 15 z silnikiem będącym kopią angielskich RR – Nene. Jedyną
„praprzyczyną” tego zjawiska było oderwanie strug powietrza na łopatkach zabieraka wirnika
sprężarki promieniowej lub kierownic jej dyfuzora rozwijające się w samowzbudne drgania
„słupa” powietrza w kanale przepływowym silnika przeradzające się w analogiczne zjawisko
do występującego dawniej w siłowniach okrętowych (rys. 2). Instrukcje dla pilotów nakazywały,
w przypadku zaistnienia tego zjawiska, przejście w lot nurkowy z jednoczesnym przeste -
rowaniem silnika na bieg jałowy. Bardzo szybko zmodyfikowano kolejne wersje silników przez
„esowe” ukształtowanie kierownic dyfuzora sprężarki, a w wariancie silników do napędu bom-
bowców IŁ – 28, wprowadzono upust powietrza z za dyfuzora sprężarki (rys. 3).
Masowe wprowadzenie do lotnictwa silników odrzutowych ze sprężarkami osiowymi
(większy spręż i sprawność, mniejsze gabaryty poprzeczne silników) (rys. 4) pogłębiło skłon -
ność silników do pracy niestatecznej. Jej przyczynę stanowi skłonność do oderwań strumienia
powietrza od wypukłej powierzchni piór łopatek (zwykle wirnikowych) całego lub części wieńca
sprężarki w jakimś zakresie pracy silnika i warunkach lotu samolotu.
1 takie zjawisko ( w miniaturze) udało nam się zauważyć w naszej katedrze (tylko raz!) na przy-
pływowym stanowisku badawczym gaźnika silnika samochodowego „Malucha”.
51PRACA NIESTATECZNA SILNIKÓW TURBINOWYCH
Rys. 1. Schemat parowej siłowni okrętowej z zaznaczeniem obszarów zagrożonych powstaniem
samowzbudnych drgań wzdłużnych w kanałach przepływowych powietrza i spalin siłowni
mogących wywołać jej pracę niestateczną (pompaż) i uszkodzenie
Rys. 2. Schemat sprężarki promieniowej z pokazaniem miejsc podatnych na oderwanie strumienia
powietrza- mogące wywołać jej niestateczną pracę
Rys. 3. Zastosowanie w sprężarce promieniowej upustu powietrza i „esowego” ukształtowania
profili łopatek dyfuzora jako sposobu uniemożliwiającego wystąpienie „pompażu” silnika podczas
lotu (modyfikacja radziecka silników rodziny RR-Nene)
52 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Rys. 4. (a) Porównanie charakterystyk sprawnościowych sprężarek promieniowych i osiowych;
(b) Strefy oderwań strumienia powietrza na łopatkach palisad wirnikowych sprężarek osiowych
Oderwania mogą występować (co trudno przewidzieć podczas projektowania silnika) na
całym obwodzie stopnia lub jego części. W każdym przypadku strefa oderwań może zajmować
stałe położenie (zazwyczaj), ale i zmienne. Strefa oderwań może przemieszczać obwodowo –
w kierunku zgodnym lub niezgodnym z kierunkiem obrotowym silnika, ale zazwyczaj z różnymi
prędkościami. Strefy oderwań mogą się także przemieszczać cyklicznie, a od stopnia na którym
powstało oderwanie, do wlotu sprężarki i do jej wylotu. Ten przypadek jest szczególnie groźny,
gdyż może spowodować rezonansowe drgania w innych zespołach silnika aż do ich uszkodzenia
mechanicznego lub zgaśnięcia silnika. Ten opis słowny uzupełnia graficznie rys. 5.
Rys. 5. Strefy występowania oderwań i ich przemieszczeń obwodowych oraz wzdłużnych w kanale
przepływowym sprężarki osiowej
53PRACA NIESTATECZNA SILNIKÓW TURBINOWYCH
Dla uniknięcia tych groźnych zjawisk, dla bezpieczeństwa latania i trwałości silników sto-
sunkowo wcześnie wymyślono kilka sposobów konstrukcyjnych ograniczenia, lub nawet wyk-
luczenia, możliwości powstania zjawiska pracy niestatecznej sprężarki i całości silnika. Należą
do nich przede wszystkim upusty powietrza za stopniem spodziewanych oderwań, nastawne
wieńce kierownic przed stopniami „skłonnymi” do oderwań strumienia od łopatek wirnikowych
oraz wielowirnikowe konstrukcje sprężarek. Odpowiednie schematy „idei” takich konstrukcji
przedstawiono na rys. 6.
Rys. 6. Sposoby ograniczania występowania pracy niestatecznej sprężarek osiowych na drodze za-
stosowania upustów powietrza, nastawnych wieńców kierownic oraz dwuwirnikowości sprężarek
Niebezpieczeństwo skłonności sprężarek (osiowych- obecnie powszechnie stosowanych w sil-
nikach odrzutowych) do niestatecznej pracy można przewidywać na podstawie zbudowanej
charakterystyki (jak na rys. 7) podczas jej badań przepływowych.
Rys. 7. Charakterystyka sprężarki z zaznaczeniem linii współpracy z napędzającą ją turbiną oraz
granica pracy statecznej. π-spręż sprężarki, , - objętościowe i masowe natężenie przepływu
54 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Zapewnienie stabilności pracy silnika osiąga się na drodze ustalenia linii współpracy
sprężarki z napędzającą ją turbiną dostatecznie oddalonej od granicy pracy statecznej sprężarki.
Zachodzi tu jednak bardzo skomplikowany problem optymalizacyjny: granica pracy statecznej
sprężarki niebezpiecznie się zbliża do linii współpracy z turbiną wraz ze wzrostem wysokości
lotu - ale i temperatury otoczenia (gdy maleje gęstość powietrza) a przebieg linii współpracy
stanowi kompromis między dopuszczalną temperaturą spalin oraz przewidywanym czasem
akceleracji w różnych warunkach lotu samolotu i warunkach klimatycznych. Na rys. 8 przed-
stawiono jak zmienia się linia współpracy sprężarki z turbiną w warunkach przejścia (tu - akce-
leracji: n ) od prędkości obrotowej n1do n2.
Przekroczenie granicy pracy statecznej sprężarki przez linię współpracy grozi wyłączeniem
się silnika- nie wykluczając uszkodzeń przeciążanych jego części. Stąd też wynikają ustalenia;
w silnikach samolotów bojowych czasy przebiegu akceleracji wynoszą kilka sekund, a w sil-
nikach samolotów transportowych- kilkadziesiąt sekund, co rzutuje na ich trwałość.
Rys. 8. Charakterystyka sprężarki z zaznaczeniem linii współpracy z turbiną podczas akceleracji
i jej spadkiem po przekroczeniu granicy pracy statecznej
Z powyższego opisu wynika fakt ogromnego skomplikowania procesów współpracy sprężarki
(z jej indywidualnymi cechami przepływowymi i ograniczeniami) z turbiną (także z różnymi
ograniczeniami) wymagających indywidualnego zbadania i dostosowanego do potrzeb danego
rodzaju lotnictwa. Jak trudne jest to zadanie dowodzi fakt wspólnego stosowania nastawności
kierownic wielu stopni sprężarki (z jednoczesnością dwuwirnikowością konstrukcji i upustem
powietrza), regulowanej intensywności chłodzenia kadłubów turbin oraz wykorzystywania
nastawności dysz wylotowych spalin w różnych zakresach pracy - jeśli jest to silnik z dopalaczem
samolotu bojowego.
LiteRAtuRA
[1] Antas S.: Analityczna metoda wyznaczania parametrów kinematycznych strumienia wzdłuż
pióra łopatki sprężającej. Doktorat, Politechnika Rzeszowska, 1994
[2] Cholszewnikow K. [i inni]: Teoria i rasczot awiacjonnych łopatocznych maszyn, Maszinostro-
jenie, Moskwa 1986
[3] Hartog Den.: Mechanical vibrations, New York, Macbraw-Hill, 1947
[4] Dżygadło Z. [i inni]: Zespoły wirnikowe silników turbinowych w: „Napędy lotnicze”, WKiŁ,
Warszawa 1982
[5] eckert B.: Sprężarki osiowe i promieniowe, PWT, Warszawa 1959
[6] Orkisz M.: Charakterystyki użytkowe turbinowych silników odrzutowych, a stateczność pracy
sprężarki. Wydawnictwo WOSL, Dęblin 1990
[7] tuliszka e.: Sprężarki, dmuchawy i wentylatory, WNT Warszawa 1969
[8] Szczeciński S.: Zjawisko pompażu w silnikach odrzutowych ze sprężarkami odśrodkowymi,
Przegląd Wojsk Lotniczych, zeszyt VIII, 1955
[9] Szczeciński S.: Niestateczna praca silnika odrzutowego i jej wpływ na konstrukcję sprężarek,
Technika Lotnicza, zeszyt 4, 1957
55PRACA NIESTATECZNA SILNIKÓW TURBINOWYCH
62 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
DRGANIA GŁÓWNYCH CZĘŚCI I ZESPOŁÓWLOTNICZYCH SILNIKÓW TURBINOWYCH –– SPOSOBY ICH ZAPOBIEGANIA
W. Balicki, S. Szczeciński
Instytut Lotnictwa
R. Chachurski, A. Kozakiewicz,
Wojskowa Akademia Techniczna
P. Głowacki
Central European Engine Services
J. Szczeciński
General Electric Poland
StreszczenieLotniczy silnik turbinowy jest źródłem zróżnicowanych częstotliwości i amplitud drgań – po-
równywalnych ze sporą orkiestrą wojskową. Ich przyczynę stanowi przede wszystkim strumień po-
wietrza i spalin „przeciskający” się przez kanał przepływowy silnika „najeżony” przeszkodami
w postaci palisad nieruchomych łopatek wieńców kierownic i obracającymi się wieńcami łopatek
wirnikowych sprężarek i turbin. Łopatki wirnikowe poddawane są ponadto wymuszeniom drgań
siłami grawitacyjnymi z częstotliwościami wynikającymi z prędkości obrotowych wirników.
W całym zakresie prędkości obrotowych wirników zachodzi proces wzajemnego przyjmowania
i wymuszania drgań. Zadaniem konstruktora jest wyprowadzenie częstotliwości zagrażających
niebezpiecznymi amplitudami odpowiedzialnych części silnika poza zakres roboczy jego pracy,
a eksploatatora – diagnosty – wyłowienie z „morza” rejestrowanych częstotliwości i amplitud drgań
– części w stanie zagrażającym awarią silnika.
Słowa kluczowe: częstotliwości i amplitudy drgań, drgania własne i wymuszone, rezonans drgań
Każdy lotniczy silnik turbinowy jest urządzeniem mechanicznym o wyróżniająco skompliko-
wanej konstrukcji obciążonej statycznie i dynamicznie zmiennymi siłami a także nierównomier-
nie rozłożonymi temperaturami zależnymi od zakresu pracy silnika i warunków lotu statku
powietrznego. Obciążenia części konstrukcyjnych silników turbinowych, zwłaszcza znajdujących
się w ich kanałach przepływowych powietrza i spalin, silnie zależą od temperatury, ciśnienia
i prędkości przepływu tych gazów. Wszelkie zmieniające się ich parametry (zwłaszcza cyklicznie)
stanowią poważne zagrożenia uszkodzeń, np. łopatek kierownic i łopatek wirnikowych oraz ich
nośnych tarcz, w przypadku wystąpienia drgań rezonansowych. Należy tu mieć na uwadze fakt,
że przez silniki turbinowe przepływa blisko 4-o krotnie więcej powietrza niż przez silniki tło-
kowe o analogicznej mocy czy ciągu śmigła w porównaniu z silnikami odrzutowymi - i to przy
ciśnieniu, temperaturze i prędkości także znacznie większymi. Powyższe decyduje o obciążeniu
części konstrukcyjnych (ciśnienie, prędkości), temperaturą (naprężenia dopuszczalne i moduły
63
sprężystości materiału, co wpływa na częstotliwości drgań własnych - i ich amplitud w przy-
padku rezonansu z różnymi częstotliwościami. Skomplikowany kształt łopatek wirnikowych
(zmienna grubość łopatek i jej „śrubowe” skręcenie wzdłuż pióra) może wywołać zróżnicowane
postacie drgań: giętne, skrętne i giętno - skrętne, z których najniebezpieczniejsze są giętne o pod-
stawowej częstotliwości (jednowęzłowe)(rys. 1, rys. 2).
Rys. 1. Postacie drgań łopatek wirników: a – giętne, b – skrętne, c – giętno - skrętne, d – giętne łopatkiz półką
Rys. 2. Kształty linii ugięcia y łopatek wirnikowych podczas drgań giętnych:a – jednowęzłowych, b – dwuwęzłowych, σ – naprężenia, odpowiednio w p. A i B na profilu łopatki
W praktyce inżynierskiej do oceny częstotliwości drgań wykorzystuje się modele oblicze-
niowe o różnym stopniu uproszczenia (rys. 3) - następnie weryfikowane eksperymentalnie na
odpowiednim stanowisku badawczym. Przytoczono tu przypadek wahadła - łopatki wentylatora
silnika AI-25 (samolotu Jak-40) są zamocowane w tarczy na pojedynczym sworzniu - umożli-
wiającym ruch wahadłowy pióra i radykalnie obniżającym naprężenia gnące w piórze.
Decydujące o wytrzymałości łopatek sprężarek osiowych, turbin i wentylatorów są siły od-
środkowe działające na ich masy podczas ruchu obrotowego wirnika w którym są utwierdzone.
DRGANIA GŁÓWNYCH CZĘŚCI I ZESPOŁÓW LOTNICZYCH SILNIKÓW TURBINOWYCH
64
Rys. 3. Schematy modeli obliczeniowych drgań własnych piór łopatek wirnikowych i wzorów dlawarunków statycznych – n=0, (a) – pióro o rzeczywistym rozkładzie pól przekrojów poprzecznych,(b) – pióro o niezmiennym polu przekrojów poprzecznych, (c) – pióro nieważkie z masą skupionąna wierzchołku, (d) – pióro jako wahadło z masą m na wierzchołku, g – przyspieszenie ziemskie
Przyspieszenia na promieniach wierzchołków łopatek osiągają wartości (300...600) tys. m/s2
i działają usztywniająco na pióra łopatek - co powoduje, że ich częstotliwości drgań własnych
są znacząco zależne od bieżącej prędkości obrotowej wirników (rys. 4). Podobny efekt wzrostu
częstotliwości występuje w łopatkach mocowanych do wieńca wirnika na zamku jednosworz-
niowym (jak wahadło).
Rys. 4. Schemat wirującej łopatki oraz usztywniającego ją momentu M od sił odśrodkowych Fdziałających na wydzieloną masę m ugiętego podczas drgań pióra
Drugim znaczącym czynnikiem wpływającym na sztywność piór łopatek (zwłaszcza turbi-
nowych i stopni wylotowych sprężarek osiowych) są wysokie temperatury podczas pracy silni-
ków) w zakresie ich maksymalnych osiągów. Dzieje się tak wówczas, gdy temperatury materiału
łopatek osiągają wartości w których zaznacza się wyraźnie spadek modułu E sprężystości pod-
łużnej - a więc i obniżenie sztywności piór i ich częstotliwości drgań własnych, co uwidoczniono
na rys. 5 oraz na rys. 6.
Zaznaczono również obszary i granice zmian częstotliwości występujących w wieńcach
łopatek wirnikowych wynikających z tolerancji wymiarowej wykonania łopatek, a także
tolerancji nastaw regulatorów prędkości obrotowej wirnika i temperatury spalin, intensywności
PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
65
chłodzenia części i zespołów silnika - zależnych także od prędkości i wysokości lotu oraz … od
wielu innych czynników.
Rys. 5. Zależności częstotliwości drgań własnych fs piór łopatek wirnikowych w warunkach ω=0oraz z uwzględnieniem usztywniającego działania sił odśrodkowych fω i czstotliwosci fE(T)
uwzględniając zmiany modułu E od temperatury T łopatki oraz tolerancji wykonawstwa łopateki ich temperatury
Rys. 6. Zależności zakresów częstotliwości drgań własnych piór łopatek wirników oraz drgańwymuszających , Δf – zakres częstotliwości drgań własnych, Δω – zakres prędkości wirników, w
których możliwe jest występowanie drgań rezonansowych
Zagrożenie uszkodzenia łopatek skutkiem drgań o dużych amplitudach, przekraczających
możliwości tłumienia wewnętrznego i w zamkach łopatek, występuje w przypadku rezonansu
drgań z częstotliwościami podstawowymi lub ich krotnościami.
DRGANIA GŁÓWNYCH CZĘŚCI I ZESPOŁÓW LOTNICZYCH SILNIKÓW TURBINOWYCH
66
Strumień przepływającego przez silnik powietrza i spalin jest podzielony przez palisady kie-
rownic poprzedzających analizowany stopień wirnikowy. Profile aerodynamiczne kierownic
swym kształtem powodują, że wypływający gaz z gardzieli międzyłopatkowej (rys.7) ma większą
prędkość i mniejsze ciśnienie w pobliżu wypukłej powierzchni profilu niż przy jego wklęsłej po-
wierzchni. Stanowi to przyczynę wymuszenia drgań w łopatkach wirnikowych „przecinających”
ten strumień poprzecznie. Powyższe spowodowało konieczność „wymyślenia” i zastosowania
w praktyce sposobów konstrukcyjnych ograniczających amplitudy sił wymuszających drgania.
Szansą zmniejszenia zróżnicowania ciśnienia i prędkości strumienia napływającego na palisadę
łopatek wirnikowych jest oddalenie krawędzi spływu kierownic od krawędzi natarcia profili ło-
patek wirnikowych i zwiększenie podziałki obwodowej kierownic. Natomiast (już w silnikach
RR Derwent i RR Nene) krawędzie spływu kierownic turbin „ustawiano” z odchyleniem kątowym
od promieniowego (rys.7.b.) co mogłoby dać efekt równie korzystny w przypadku sprężarek.
Bez szansy likwidacji wymuszania drgań giętnych łopatek sprężarek i turbin pozostaje pole
przyspieszeń grawitacyjnych (rys.7.c.) potęgowane podczas lotu samolotu po torach krzywoli-
niowych- np. podczas wyrwania z lotu nurkowego. Pełny cykl zmian sił gnących łopatki zawiera
się w każdym pełnym obrocie wirnika, co oznacza zależność proporcjonalną częstotliwości wy-
muszania drgań od prędkości obrotowej wirnika.
Rys. 7. Źródła wymuszeń drgań i sposób ograniczania ich intensywności: (a) optymalizacja luzuwzdłużnego między wieńcem kierownic, a wieńcem łopatek wirników, (b) skośnym ustawieniem α
krawędzi spływu 1 kierownic względem położeń krawędzi natarcia 2 łopatek wirników, (c) naturalnym działaniem zginającym pióra łopatek wirnikowych siłami grawitacji
PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
67
Zmniejszenie wymuszających drgania sił grawitacyjnych możliwe jest tylko na drodze zmniej-
szenia masy piór łopatek, co w przypadku sprężarek można uzyskać poprzez zastosowanie lżej-
szych materiałów; zastępując stal - stopem tytanu, czy tytan stopem aluminium lub materiałem
kompozytowym. W turbinach pozostaje zastosowanie łopatek „powłokowych” z dodatkowym
zyskiem w postaci chłodzenia ich piór. We wszystkich przypadkach mniej efektywnym sposo-
bem jest takie kształtowanie zmienności pól przekrojów poprzecznych piór - aby ich środki masy
zbliżyć do zamków łopatek.
Tarcze nośne stopni wirnikowych sprężarek osiowych i turbin współczesnych silników śmig-
łowych dużych mocy i odrzutowych dwuprzepływowych dużych ciągów - zwłaszcza wentylato-
rowych stanowią konstrukcje o kształcie będącym wynikiem optymalizacji masy i wytrzymałości.
Są to cienkościenne tarcze usztywnione względnie masywnymi wieńcami i piastami - w strefie
centralnych otworów.
Z tych powodów można przewidywać miejsca usytuowania linii węzłów drgań. Mogą to być
linie obwodowe na wieńcach tarcz i (ewentualnie na ich piastach) a w tarczach z mało sztywnymi
wieńcami - linie średnicowe (jedna, dwie lub trzy). Na ogół węzłowe linie wieńcowe występują
w miejscach obwodowych połączeń tarczy z zespołem wirnikowym, a miejsca położenia średnic
węzłowych przebiegają wzdłuż promieni przechodzących przez oś śruby łączącej tarczę z wałem
lub bębnem wirnika. W dostępnej literaturze silnikowej można spotkać przytaczane wzory ob-
liczeniowe częstotliwości drgań oraz ich postaci. Jeden z nich przytoczono na rys. 8. Z opisu wy-
nika, że zbudowano go dla bardzo uproszczonego modelu: cienkościenna tarcza o jednakowej
temperaturze, bez wieńca łopatek, utwierdzona wzdłuż linii węzłowych drgań. Postać wzoru
zawiera jednak dane pozwalające ocenić wpływ czynników geometrycznych (R, b) oraz fizycz-
nych (ρ, E) na częstotliwość drgań.
Rys. 8. Postacie drgań tarcz nośnych wirników: (a),(c) – tarcze ze sztywnymi i utwierdzonymiwzdłużnie wieńcami, (b),(d),(e) – tarcze z utwierdzonymi wzdłużnie piastami, 1 – sztywny wieniec,
2 – sztywna piasta, Wu – obwodowy węzeł drgań, WD – średnicowy węzeł drgań, E – modułsprężystości podłużnej, ρ – gęstość materiału, k – współczynnik zależny od postaci drgań
DRGANIA GŁÓWNYCH CZĘŚCI I ZESPOŁÓW LOTNICZYCH SILNIKÓW TURBINOWYCH
Przyczynę wymuszeń drgań obwodowych tarcz nośnych, ale także i wieńców łopatek kierow-
nic i łopatek wirnikowych stanowić może przede wszystkim pulsujący proces spalania w głów-
nych komorach lub dopalaczu silnika, ale także niestateczna jego praca. Natomiast wymuszenie
drgań, z węzłem w postaci średnicy tarczy, może stanowić niejednakowy rozkład wzdłuż obwodu
ciśnień w kanale przepływowym silnika (np. w wyniku niestatecznej pracy sprężarki), a w tur-
binie – niejednakowy obwodowy rozkład temperatury spalin przed turbiną. W każdym przy-
padku opisanym wyżej „praprzyczyną” mogą być także drgania innych części silnika lub jego
zawieszenia. Współczesna wiedza i zrealizowane w jej ramach obliczenia konkretnej konstrukcji
jedynie wspomagają wytyczenie granic niezbędnych badań ekstremalnych i ewentualnie – ko-
niecznych ingerencji konstruktorskich.
LITERATURA
[1] Dżygadło Z., Łyżwiński M., Otyś J., Szczeciński S., Wiatrek R.: Napędy lotnicze. Zespoły wir-
nikowe silników turbinowych. WKiŁ, Warszawa, 1982.
[2] Godzimirski J.: Lotnicze materiały konstrukcyjne. WAT, Warszawa 2008.
[3] Nowotarski I.: Obliczenia statyczne i dynamiczne turbinowych silników lotniczych metodą ele-
mentów skończonych. Instytut Lotnictwa, Warszawa, 2001.
[4] Perkowski W.: Analiza dynamiki wału pracującego w warunkach nadkrytycznych do napędu
śmigła ogonowego ultralekkiego śmigłowca. Rozprawa doktorska, WAT, Warszawa, 2001.
[5] Szczeciński S.: Dwuwirnikowe i dwuprzepływowe lotnicze silniki turbinowe. WKiŁ, Warszawa,
1971.
[6] Тимошенко С.: Теория колебаний в инжинерном деле. Госиздатель, Москва, 1959.
68 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
DYSZE WYLOTOWE, DOPALACZE, WEKTOROWANIE I ODWRACANIE CIĄGU 69
DYSZE WYLOTOWE, DOPALACZE, WEKTOROWANIE
I ODWRACANIE CIĄGU
R. Chachurski
Wojskowa Akademia Techniczna
J. Szczeciński
General Electric Poland
S. Szczeciński
Instytut Lotnictwa
Streszczenie
W artykule opisano konstrukcje zespołów tworzących układy wylotowe silników odrzutowych,
ich działanie i spełniane zadania. Zwrócono uwagę na rozwiązania rokujące ich szersze wdrażanie.
Wektorowanie ciągu jako ważny sposób umożliwiający radykalny wzrost manewrowości samo -
lotów bojowych wpływających na zmianę taktyki walki powietrznej: Sterowana „cobra” z go-
nionego czyni goniącego.
Słowa kluczowe: ejektor, wektorowanie ciągu, dopalacz, odwracacz ciągu, nastawna dysza
W turbinowych silnikach odrzutowych układy wylotowe i ich wyposażenie spełniać muszą
jedyne zadanie: tj. wytwarzanie ciągu przez dyszę wylotową w której strumień gazów wylo-
towych powinien osiągać prędkość zapewniającą uzyskanie ciągu niezbędnego do lotu samolotu.
Szybki rozwój lotnictwa bojowego wymógł wczesne powstanie dopalaczy i dysz wylotowych
o nastawnych polach przekrojów a następnie w lotnictwie pasażerskim i transportowym odwra -
caczy ciągu. Osiągnięty współcześnie poziom technologiczny przemysłu lotniczego pozwala na
wprowadzenie do silników lotnictwa bojowego nastawnych dysz wylotowych umożliwiających
tzw. Wektorowanie ciągu – znakomicie poprawiając manewrowość przestrzenną samolotów.
Wprowadzenie do lotnictwa bojowego dwuprzepływowych silników pozwoliło na zwiększenie
przyrostu ciągu od dopalania, zmniejszenia eksploatacyjnego zużycia paliwa oraz wyciszenia
silnika i utrudnienia nieprzyjacielowi trafienia pociskiem kierowanym na podczer wień.
Rys. 1. Schemat układów wylotowych (a) silnika w gondoli skrzydłowej, (b) silnika wewnątrz kadłuba
samolotu; 1- turbina, 2- stożek zaturbinowy, 3 – żebro, 4 – dysza, 5 – izolacja termiczna, 6 – rura
kanału wylotowego, 7 – ejektor
70 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
„Klasyczne” wyprowadzenie spalin z silnika odrzutowego zależy od miejsca jego zainstalowa-
nia w samolocie (rys. 1) – lecz zawsze zakończone jest dyszą w której osiągana jest prędkość
dźwięku wypływających spalin podczas pracy silnika na zakresie maksymalnym.Po pierwszych
próbach spalania dodatkowo wtryskiwanego paliwa za turbiną (uzyskując blisko 10% - wy przy-
rost ciągu, ale powodując wzrost ciśnienia za turbiną) wprowadzono nastawne dysze wylotowe
i rozbudowane rury wylotowe (dopalacze) – aby można było w nich sprawnie spalać dodatkową
ilość paliwa (rys. 2 oraz rys. 3).
Rys. 2. Schematy konstrukcji dopalacza i rozmieszczenia wtryskiwaczy paliwa: 1– komora
rozruchowa, 2 – stabilizator płomienia, 3 – nastawna dysza wylotowa, 4 – ekran, 5 – wtryskiwacz
paliwa, 6 - świeca zapłonowa
Rys. 3. Schematy nastawnych dysz wylotowych (a) – dwuklapowa, (b) – wieloklapowa zbieżna,
(c) – wieloklapowa zbieżno – rozbieżna; 1- rura kanału wylotowego spalin, 2 – klapa dyszy,
3 – przegub klapy, 4 – siłownik (hydrauliczny lub pneumatyczny)
Liczba wtryskiwaczy, ich rozmieszczenie w dopalaczu powinno zapewniać równomierność
rozkładu mieszanki palnej w przekroju poprzecznym i jej spalenie przed wylotem z dyszy silnika.
Stąd wynika, że kierunek wypływu paliwa z wtryskiwaczy z zasady jest w „przeciwprądzie”
względem przepływu spalin oraz dopalacze wyposaża się w stabilizatory płomienia. Liczba wtry -
skiwaczy początkowo nie przekraczała 30-tu, a obecnie – w silnikach o natężeniach przepływu
powietrza rzędu 150 kg/s zbliża się do 200-u, a przyrosty ciągu dopalaczy osiągają wartości od
początkowych 25% do obecnych nawet 70%.
Wkrótce pojawiły się zbieżno – rozbieżne nastawne dysze, w których w przekroju wylotowym
rozbieżnej części stożkowej uzyskiwano naddźwiękową prędkość wypływu spalin, uzyskując
DYSZE WYLOTOWE, DOPALACZE, WEKTOROWANIE I ODWRACANIE CIĄGU 71
większy ciąg niż w przypadku dyszy zbieżnej. Oddzielne sterowanie położeniem każdej z klap
wykorzystywane jest współcześnie do tzw. wektorowania ciągu. Wprowadzenie do lotnictwa
bojowego dopalaczy – jako sposobu krótkotrwałego (bo blisko dwukrotnie wzrasta zużycie
paliwa) zwiększenie ciągu znakomicie poprawiło osiągi samolotu, a przede wszystkim szybkie
osiągnięcie i przekraczanie prędkości dźwięku oraz skrócenie czasu osiągania zaplanowanej
wysokości lotu (rys. 4)
Rys. 4. Wpływ dopalania na czas (tmin, tH, tmax) osiągania docelowej wysokości H0 lotu samolotu
Rys. 5. Charakterystyka obrotowa silnika z dopalaczem: K – ciąg silnika, D – średnica, n – prędkość
obrotowa wirnika silnika. 1 – zakres przelotowy, 2 – zakres maksymalny bez dopalania, 3 – zakres
maksymalny z dopalaniem
Proces włączania i wyłączania dopalania jest dość skomplikowany – gdyż nie może zakłócać
pracy zespołu wirnikowego silnika na zakresie maksymalnym (!) zmianami ciśnienia gazów za
turbiną, co wymaga pełnej synchronizacji podawania paliwa i jego zapłonu i rozwierania klap
dyszy wylotowej i jej zwieraniem (rys. 5) z odcięciem dopływu paliwa do dopalacza. Możliwość
zmian położenia nastawnych klap dyszy wykorzystuje się także na zakresie przelotowym oraz
podczas rozruchu silnika i jego pracy na biegu jałowym – co skutkuje zmniejszeniem zużycia
paliwa.
72 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Wykorzystywanie „starych” lotnisk z ciągle wydłużanymi pasami startowymi dla potrzeb
coraz większych samolotów pasażerskich i transportowych dalekiego zasięgu, wymusza poszuki-
wanie coraz skuteczniejszych sposobów ograniczania dobiegu samolotów po ich przyziemieniu.
Stosowanie w lotnictwie bojowym hamujące spadochrony, hamulce aerodynamiczne oraz
nieblokujące się hamulce w kołach jezdnych samolotów okazały się jako mało efektywne do
wykorzystywania w ciężkich i wielkich gabarytowo samolotach pasażerskich i transportowych.
Powyższe uwarunkowania doprowadziły do powstania odwracaczy o ciągu wstecznym
sięgającym 50…60% (rys. 6) niezależnym od nacisku kół jezdnych i prędkości przemieszczania
się samolotu po lotnisku.
Rys. 6. Schematy odwracaczy ciągu silników odrzutowych: (a) – system dwuklapowy, (b) – system
kierownicowy dwuprzepływowego silnika. 1 – dysza wylotowa silnika, 2 – nastawna klapa
odwracacza, 3 – kierownice odwracacza, 4 – dysza wylotowa zewnętrznego kanału przepływowego
W silnikach jednoprzepływowych czy dwuprzepływowych o małym stosunku natężeń prze -
pływu w kanałach jest rozpowszechnione zawracanie całego strumienia gazów przepływających
przez silnik. Natomiast w wentylatorowych silnikach stosuje się zawracanie wyłącznie strumienia
z zewnętrznego kanału przepływowego. Wówczas bilans ciągu wstecznego „psuje” dodatni ciąg
kanału wewnętrznego – jednak ciąg wsteczny osiąga i tak wartość 50…60% stanowiącą we
współczesnych silnikach 15…20 tyś. daN.
W ostatnich latach pojawił się problem sterowania położeniem kierunku wektora ciągu
w wielozadaniowych samolotach bojowych. System sterowania kierunkiem ciągu silnika odrzu-
towego może być wykorzystywany zarówno w celu skrócenia rozbiegu samolotu podczas startu
i jego dobiegu przy lądowaniu jak i zwiększenia manewrowości podczas lotu.
Rys. 7. Schematy sterowania wektorem ciągu: (a) – jednopłaszczyznowego, (b) – przestrzennego.
1 – nastawna kierownica strumienia spalin, 2 – siłownik, 3 – dysza wylotowa
DYSZE WYLOTOWE, DOPALACZE, WEKTOROWANIE I ODWRACANIE CIĄGU 73
Pierwszym samolotem bojowym wykorzystującym sterowanie położeniem wektora ciągu był
niewątpliwie brytyjski samolot pionowego startu i lądowania Harrier z silnikiem Pegasus. Za-
pewne wkrótce pojawi się amerykański samolot F-35 o podwyższonej manewrowości i pio-
nowego lądowania z pierwszym trójprzepływowym silnikiem wentylatorowym F-135 (rys. 7).
Na tym rysunku pokazano także zasadę wektorowania ciągu na prostym przykładzie jedno -
płaszczyznowego sterowania.
Rys. 8. Rozkład linii jednakowej intensywności hałasu pracujących silników odrzutowych ze
wskazaniem źródeł: (a) – silnika jednoprzepływowego, (b) – dwuprzepływowego wentylatorowego;
1 – sprężarka, 2 – wylot spalin z dyszy silnika, 2’ – wylot spalin podczas dopalania, 3 - wentylator
Oddzielny problem stanowi hałaśliwość silników odrzutowych stanowiących napędy
samolotów pasażerskich i transportowych podczas startów i lądowań z użyciem odwracaczy
ciągu. Na rys. 8 przytoczono wyniki pomiarów hałaśliwości silników pracujących na zakresie
maksymalnym podczas postoju samolotu na lotnisku. Wyraźnie widoczna jest mniejsza
hałaśliwość dwuprzepływowego silnika wentylatorowego o znacznie większym natężeniu
przepływu powietrza, niż silnika samolotu bojowego – zwłaszcza przy pracującym dopalaczu.
Intensywność hałasu próbuje się ograniczać w samolotach bojowych (jeśli to konieczne
w określonych misjach lotniczych) przez stosowanie ejektorów lub w sposób niejako naturalny
– wykorzystując mieszalniki strumienia z obu kanałów. Ten sposób wykorzystywany jest także
w „cywilnych” silnikach starszych generacji. W zastosowaniach wojskowych za mieszalnikiem
umieszcza się dopalacze. Dość dawno próbowano stosować ejektory z wieloma otworami wylo-
towymi o różnych średnicach, co powodowało zróżnicowanie częstotliwości – na mniej uciążliwe
dla ludzi (rys. 9).
Rys. 9. Sposoby ograniczania emisji hałasu przez silniki odrzutowe: (a) – z pojedynczym ejektorem,
(b) – z mieszalnikiem strumieni z obu kanałów silnika dwuprzepływowego, (c) – wielodyszowym
ejektorem; 1 – kanał zewnętrzny silnika, 2 – mieszalnik spalin z powietrzem, 3 – dysze wylotowe
tłumika hałasu, 4 – wypełniacz tłumiący hałas
74 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Opisując konstrukcje głównych elementów układów wylotowych silników odrzutowych nie
można pominąć problematyki ich obciążeń. Główne obciążenie stanowi podgrzewanie rur wylo-
towych, a zwłaszcza dopalaczy, do temperatur bliskich 1000°C i to ze znacznym ich zróżnico -
waniem obwodowym. Warunki ekstremalnych obciążeń występują po wyłączeniu dopalacza
z równoczesnym przejściem w lot nurkowy. Grozi to bowiem wyboczeniem do wewnątrz blach
rury dopalacza, któremu zapobiega się przez zastosowanie odpowiednio sztywnych wręg.
Niezależnie zaleca się obsłudze eksploatacyjnej ogląd wnętrza rur układu wylotowego i klap
dyszy wylotowej po każdym locie.
LiteRatuRa
[1] Balicki W., Kawalec K., Pągowski Z., Szczeciński J., Szczeciński S., Historia i perspektywy
rozwoju napędów lotniczych, Ilot, Warszawa, 2005
[2] Cheda W., Malski M., Techniczny poradnik lotniczy. Silniki, WKiŁ, Warszawa, 1984
[3] Dzierżanowski P., Kordziński W., Łyżwiński M., Otyś J., Szczeciński S., Wiatrek R., Napędy
lotnicze. Turbinowe silniki odrzutowe, WKiŁ, Warszawa, 1983
[4] Otis C.e., Vosbury P.a., Aircraft gas turbine powerplants, Jeppesen Sanderson Training Prod-
ucts, Englewood, 2002
[5] Szczeciński S., Lotnicze silniki turbinowe, Wydawnictwo MON, Warszawa, 1965
[6] The jet engine, Rolls-Royce plc, London, 1986, 1992, 2006
LUZY WIERZCHOŁKOWE TURBIN SILNIKÓW
LOTNICZYCH
A. Rowiński, S. Szczeciński
Instytut Lotnictwa
R. Chachurski, A. Kozakiewicz
Wojskowa Akademia Techniczna
P. Głowacki
Central European Engine Services
J. Szczeciński
General Electric Poland
Streszczenie
W artykule przedstawiono fizykalny obraz przyczyn zmienności luzów wierzchołkowych łopatek
wirnikowych względem nieruchomych ścian kadłubów w zależności od zakresów pracy silnika
i warunków lotu samolotu. Obciążenia wpływające na przemieszczenia promieniowe wieńców
tarcz nośnych i łopatek wirnikowych oraz ścian kadłubów zilustrowano odpowiednimi szkicami
o wartościach liczbowych uzyskanych z obliczeń uproszczonego modelu obliczeniowego. Wskazano
sposoby konstrukcyjne minimalizacji luzów zapewniających jednocześnie bezpieczne użytkowanie
silników.
Słowa kluczowe: turbina, pełzanie metali, luz wierzchołkowy
Problem doboru luzów między wierzchołkami łopatek turbin i sprężarek osiowych, a ich
nieruchomymi ścianami kadłubów, a także wierzchołków kierownic a wirnikami jest bardzo
skomplikowany. Musi on uwzględniać promieniową odkształcalność sprężystą i cieplną wszys-
tkich części tych węzłów konstrukcyjnych dążąc do bezpiecznej minimalizacji luzu – we wszys-
tkich przewidywanych warunkach pracy silnika i lotu samolotu oraz liczby przepracowanych
godzin i cykli zmęczeniowych. Na eksploatacyjne zmniejszanie luzów wierzchołkowych mają
także wpływ zużywanie się łożysk oraz ugięcia podatnych podpór i wałów wirnikowych. Dążność
do minimalizacji luzów wierzchołkowych zwłaszcza turbin, pozwala osiągać większą sprawność
tych węzłów – minimalizując eksploatacyjne zużycie paliwa.
Na bieżące wartości luzów wierzchołkowych łopatek wirnikowych δw oraz kierownic δk
(rys.1) składają się promieniowe przemieszczenia wynikające z odkształceń sprężystych
i cieplnych części wirnika, jego tarczy nośnej i łopatki wirnikowej oraz ściany kadłuba
Wartości tych przemieszczeń zależą przede wszystkim od zakresu pracy silnika (jego prędkości
obrotowej ω) ale i od warunków lotu samolotu (V, H). W turbinach znaczący wpływ na zm-
niejszanie luzów wierzchołkowych mają odkształcenia trwałe wynikające z pełzania
użytych materiałów. Podjęcie zadania doboru luzu między wierzchołkami łopatek wirnikowych
turbiny a nieruchomą ścianą jej kadłuba wymaga przeprowadzenia oceny obliczeniowej
LUZY WIERZCHOŁKOWE TURBIN SILNIKÓW LOTNICZYCH 85
odkształceń promieniowych części składowych wirnika uwzględniających oddzielnie wpływy
specyfiki konstrukcji i sposobów chłodzenia.
Rys. 1. Schemat stopnia zespołu wirnikowego i kadłuba z zaznaczeniem składowych
przemieszczeń promieniowych części wirnikowych i ściany kadłuba oraz luzów wierzchołkowych
Rys. 2. Zależność przemieszczeń promieniowych tarczy nośnej wirnika turbiny od: (a) - sił masowych
samej tarczy, (b) - obciążenia wieńcowego, (c) - nagrzania tarczy, 1 - z łopatkami niechłodzonymi,
2 – łopatkami chłodzonymi.
Z przytoczonych na rys. 2 wykresów (dla uproszczonego modelu obliczeniowego) wynika
sensowność zastosowania chłodzenia łopatek - gdyż największe odkształcenia tarcz nośnych
wirników turbin spowodowane jest ich nagrzaniem, a chłodzone łopatki ograniczają dopływ
ciepła do tarcz. Ponadto powłokowe pióra łopatek są lżejsze i w mniejszym stopniu obciążają
tarcze. Na rys. 3 porównano odkształcenia wzdłużne łopatek chłodzonych i niechłodzonych, a na
rys. 4 – przemieszczenia promieniowe tarcz i łopatek pod działaniem sumarycznych obciążeń.
Przemieszczenia promieniowe ścian kadłubów są uzależnione nie tylko od ich temperatury
ale i od różnicy ciśnień działających na ich powierzchnie (różnica ciśnienia spalin na stopniu
turbiny jest 2...5 razy większa niż różnica ciśnienia na stopniu sprężarki silnika). Ciśnienia
działające od wnętrza kanału przepływowego zależą od zakresu pracy silnika ale i od warunków
lotu (V, H), natomiast od zewnątrz może zależeć od tych samych przyczyn lub tylko od warunków
lotu - co wyjaśniają przykłady na rys. 5.
86 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Rys. 3. Zależność przemieszczeń promieniowych piór łopatki wirnikowej
1- niechłodzonej, 2- chłodzonej
Rys. 4. Sumaryczne przemieszczenia promieniowe stopnia wirnikowego turbiny
1- łopatki niechłodzone, 2 – łopatki chłodzone
Rys. 5. Schemat przemieszczeń promieniowych ściany kadłuba stopnia turbiny
(a) - o ciśnieniu zewnętrznym jak w kanale płatowca, (b) - o ciśnieniu jak za sprężarką silnika
LUZY WIERZCHOŁKOWE TURBIN SILNIKÓW LOTNICZYCH 87
Powyższe uwarunkowania narzucają konieczność przeprowadzenia analizy wpływu zakresu
pracy silników ω oraz prędkości V i wysokości H lotu na przebieg zmian przemieszczeń
promieniowych ścian kadłubów i wierzchołków łopatek oraz luzów wierzchołkowych. Na rys.6
zilustrowano te zależności wynikami obliczeniowymi uproszczonego modelu turbiny silnika
odrzutowego samolotu bojowego.
Rys. 6. Charakterystyczne zależności przemieszczeń promieniowych ścian kadłuba i wierzchołków
łopatek wirnikowych turbiny silnika odrzutowego od jego prędkości obrotowej (a),
wysokości lotu (b) oraz prędkości lotu (c)
Możliwości minimalizacji luzów wierzchołkowych turbin – zwłaszcza w odniesieniu do sil-
ników odrzutowych stanowiących napęd samolotów bojowych są dość ograniczone. Wynika to
z konieczności zapewnienia niezbędnych luzów w każdych zakresach pracy silników i warunkach
lotu samolotu – także dynamicznie zmiennych.
Silniki samolotów bojowych muszą się charakteryzować zdolnością do szybkiej akceleracji,
czyli przejścia z zakresu biegu jałowego do zakresu ciągu maksymalnego w czasie 4…6 sekund
w każdych warunkach lotu. Na rys. 7 przedstawiono charakterystyczne przebiegi temperatury
spalin Ts przed turbiną oraz odpowiadającej jej narastającej prędkości obrotowej ω wirnika
turbiny. Należy mieć na uwadze, że czasy akceleracji mało się zmieniają podczas lotu
wysokościowego – natomiast poziom zakresu biegu jałowego jest znacząco wyższy w tych
warunkach. W warunkach akceleracji następują bardzo szybkie zmiany dopływu ciepła do
łopatek turbiny (nagrzewając silnie ich powierzchnie) przy znacznie opóźnionym odprowadza-
niu ciepła systemem powietrznego chłodzenia zespołu turbiny.
Dążność do zadawalających osiągów silników samolotów bojowych – które muszą cechować
się dynamiką zmian prędkości i wysokości lotu lepszymi niż potencjalny przeciwnik (czy tylko
konkurent) powoduje przyspieszone „zużycie” silnika wynikające z częstych przeciążeń, ale
i wydłużeń łopatek wirnikowych na skutek pełzania materiału. Dla zapewnienia niezbędnego
bezpieczeństwa latania pozostaje konieczność obserwacji procesu zmniejszania luzu wierzchoł -
kowego, którego ideę przedstawiono na rys. 8.
W zasadzie już od powstania lotniczych silników turbinowych – a zwłaszcza odrzutowych,
które opanowały pasażerskie lotnictwo dalekiego zasięgu starano się osiągać jak największe
sprawności silników (minimalizując zużycie paliwa) i ich trwałość przy pełnej gwarancji
bezpieczeństwa latania. Wśród wielu czynników wpływających na wymienione wymogi ważną
rolę odgrywa minimalizacja luzów wierzchołkowych turbin.
W silnikach samolotów bojowych dla uzyskiwania minimalnych wartości luzów wierzchołkowych
turbin w maksymalnych zakresach ich pracy oraz warunków lotu – bez możliwości wykasowania
tych luzów – wykorzystuje się półki na wierzchołkach łopatek wirnikowych, łopatki z programowaną
intensywnością ich chłodzenia, wkładki ścieralne w kadłubach oraz dobiera się odpowiednie
88 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
wartości ciśnienia na zewnątrz ściany kadłuba turbiny (por.rys.5). Spowolnienie procesu na-
grzewania łopatek podczas akceleracji silnika umożliwia pokrycie ich piór żaroodpornymi
emaliami.
Rys. 7 Zależność temperatury spalin Ts i prędkości obrotowej ω wirnika od czasu t (a)
oraz przemieszczeń promieniowych ściany kadłuba , wierzchołków łopatek wirnikowych
turbiny i jej luzu wierzchołkowego δ (b) w procesie akceleracji silnika odrzutowego
Rys. 8. Schemat pomiaru minimalnej wartości luzu wierzchołkowego za pomocą kontrolnego
pomiaru długości l ścieralnego kołka (1) w kadłubie (2) turbiny oraz jej zależności od czasu t
eksploatacji silnika
W dwuprzepływowych wentylatorowych silnikach odrzutowych dużych i bardzo dużych
ciągów – obecnie powszechnie wykorzystywanych w pasażerskim lotnictwie między– i tran-
skontynentalnym, od ponad ćwierćwiecza stosuje się, coraz doskonalsze systemy zewnętrznego
schładzania kadłubów turbin strumieniem powietrza. (rys. 9). Powietrze do chłodzenia jest po-
bierane z za określonych stopni sprężarki – ze względu na jego ciśnienie i temperaturę, a o inten -
sywności strumienia decyduje liczba i średnice dysz w rurce rozprowadzającej powietrze wokół
ściany kadłuba. Taki sposób minimalizacji luzów wierzchołkowych turbin o opisywanym zas-
tosowaniu silników (oraz ich wymiarów geometrycznych i masie) jest możliwy (i dostatecznie
LUZY WIERZCHOŁKOWE TURBIN SILNIKÓW LOTNICZYCH 89
skuteczny) ze względu na znacznie powolniejsze przebiegi wszystkich procesów silnikowych
i lotnych samolotów transportowych (zwłaszcza pasażerskich – ze względu na komfort prze -
bywających na pokładzie pasażerów) niż w przypadku lotnictwa bojowego.
Rys. 9. Schemat schładzania kadłuba turbiny dla zapewnienia minimalizacji luzu wierzchołkowego
w różnych warunkach lotu. 1 - łopatki wirnikowe, 2 - ściana kadłuba turbiny, 3 - rurka
rozprowadzająca powietrze chłodzące, 4 - dysza powietrzna
Wprawdzie doraźne zyski ze zmniejszenia zużycia paliwa są niewielkie (niewiele
przekraczające 1...2%) to oszczędność jednego przelotu 200...300 pasażerów przez Atlantyk
kształtuje się na poziomie kilkuset USD.
Analogiczna problematyka odnosi się również do wirników sprężarek osiowych lotniczych
silników turbinowych z tym, że praktykę minimalizacji luzów wierzchołkowych wspomaga
możliwość doboru materiałów konstrukcyjnych o różnych gęstościach, rozszerzalnościach
i sztywnościach oraz ścieralne wykładziny ścian kadłubów.
LITERATURA
[1] Birger I.A.: Rasczot rotorow na procznost, Maszgiż, Moskwa 1956.
[2] Brown R. F.: Monitoring equipment for turbine engine development. Instrument for Aerospace
Industry, 1958, vol.14.
[3] Gundlach W. [i inni]: Silniki turbinowe małych mocy. WNT, Warszawa,1965.
[4] Lipka J.: Wytrzymałość maszyn wirnikowych. WNT, Warszawa, 1967.
[5] Lewitowicz J. [i inni]: Eksperymentalne badania wielkości luzów wierzchołkowych zespołów
wirnikowych. Biuletyn WAT z. 1/1971.
[6] Nowacki W.: Teoria pełzania. Arkady, Warszawa, 1963.
[7] Stodola A.: Damp f- und Gasturbinen. Berlin, 1924.
[8] Szczeciński S.: Studium o luzach wierzchołkowych zespołów wirnikowych lotniczych silników
turbinowych jako parametrze konstrukcyjnym i eksploatacyjnym. Dodatek do Biuletynu WAT
z. 4/1973.
90 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
SZANSE DALSZEGO ROZWOJU SPRĘŻAREK WIRNIKOWYCH 91
SZANSE DALSZEGO ROZWOJU SPRĘŻAREKWIRNIKOWYCH
Krzysztof Kawalec
Instytut Lotnictwa
Streszczenie
Na tle obecnego stopnia rozwoju sprężarek wirnikowych w lotniczych silnikach turbinowych
i tłokowych przedstawiono możliwości radykalnego wzrostu ich osiągów przez zastosowanie nowa-
torskiego pomysłu birotacyjności wirników tych maszyn i ich dyfuzorów. W Instytucie Lotnictwa
powstał pomysł, którego efekty potwierdzono badaniami przepływowymi, a nowatorstwo paten-
tami uzyskanymi w Polsce, ZSRR, USA i Kanadzie. Realizacja pomysłu dotyczy w równym stopniu
sprężarek promieniowych, diagonalnych oraz osiowych.
Słowa kluczowe: wirnik, dyfuzor, birotacyjność, trójkąty prędkości.
Spalinowe silniki tłokowe wykorzystywane do napędu śmigieł do samolotów powstającegolotnictwa przed I Wojną Światową charakteryzowało zastosowanie doładowania. Od począ -tkowych prób wykorzystania sprężarek pojemnościowych, szybko wprowadzono znacznie efek-tywniejsze i prostsze wirnikowe sprężarki promieniowe, które do dziś są permanentnie doskon-alone. Na rys. 1 przedstawiono charakterystyczne etapy rozwoju konstrukcji ich wirnikówpozwalające na poprawę sprawności sprężarek oraz ich sprężu. Spiralne ukształtowanie łopatekwirnikowych wpływa na sprawność sprężarek i uzyskiwany spręż, co wynika z uzyskiwanychwartości wektorów W prędkości wypływu powietrza z przestrzeni międzyłopatkowych wirnikówprzy niezmiennej ich prędkości obwodowej Uw.
Rys. 1. Ukształtownie wirników sprężarek promieniowych. (a) jednostronnie zamknięty,
(b) obustronnie zamknięty, (c) z łopatkami promieniowymi, (d), (e) z łopatkami spiralnymi
Zarówno spręż π jak i natężenie przepływu powietrza przez sprężarkę zależą od tejprędkości. Okazuje się jednak, że prędkości te są ograniczone wytrzymałością materiałówz których są wykonane wirniki (a ściślej: od stosunku ich wytrzymałości σdop do gęstości ρ).W przypadku metali ta prędkość osiąga wartość 500 – 550 m/s. Dopiero materiały kompozytowe
92 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
(tworzywa sztuczne z supercienkimi nićmi węglowymi) pozwalają osiągać nawet 700 m/s. Jed-nak w każdym przypadku tak duże (naddźwiękowe!) prędkości wypływu powietrza z wirnikawymagają specjalnego ukształtowania wlotowej części dyfuzora tak, aby powstały 2…3 faleskośne hamujące strumień naddźwiękowy. Na naddźwiękowy dyfuzor generujący skośne falewyhamowywujące przepływ naddźwiękowy ILot uzyskał ochronę patentową, nie tylko w Polsce,ale także w ZSRR, USA i Kanadzie.
Rys. 2. Schematy przepływowe promieniowych sprężarek z zaznaczeniem rozkładu
wektorów prędkości przepływu przed i za dyfuzorami. (a) sprężarki klasycznej,
(b) sprężarki birotacyjnej
Opracowane w Instytucie Lotnictwa naddźwiękowe dyfuzory sprężarek promieniowychpozwoliły osiągać spręż π = 10…12. Niejako przy okazji tych badań pracownicy Instytutu Lot-nictwa wpadli na pomysł zbudowania sprężarki birotacyjnej (rys. 2), na który również uzyskaliochronę patentową. Prędkości względne wirnika sprężarki Uw i przeciwnie obracającego siędyfuzora UD w strefie poprzedzającej dyfuzor sumują się co pozwala, po wyhamowaniu stru-mienia w naddźwiękowym dyfuzorze, uzyskać spręż sięgający π 25 przy sprawności 0,8.Proces sprężania w wirującej palisadzie dyfuzora birotacyjnej sprężarki jest skutkiem hamowaniaprędkości naddźwiękowej w ruchu względnym w polu sił odśrodkowych, z jednoczesnym do-prowadzaniem do strumienia powietrza dodatkowej energii. Hamowanie strumienia w nad -dźwiękowym ruchu względnym odbywa się w wymuszonych zgęszczeniowych falach skośnychi zamykającej fali prostopadłej w kanałach przepływowych wirującej palisady.
Rys. 3. Zestawienie porównawcze rozkładów ciśnienia w poszczególnych częściach
składowych kanałów przepływowych wirnikowych sprężarek promieniowych.
(a) klasycznej, (b) birotacyjnej
SZANSE DALSZEGO ROZWOJU SPRĘŻAREK WIRNIKOWYCH 93
Na rys. 3 zestawiono porównawczo rozkład ciśnień w składowych elementach przepły -wowych promieniowej sprężarki „klasycznej” oraz birotacyjnej. Z przedstawionych opisówdziałania i przytoczonych danych liczbowych wynika, że przy jednakowych wymiarach geome-trycznych obu typów sprężarek, sprężarka birotacyjna jest możliwa do realizacji ze względówwytrzymałościowych i jest znacznie bardziej korzystna pod względem osiągów od „klasycznej”sprężarki z nieruchomym dyfuzorem.
Rys. 4. Charakterystyki obrotowe promieniowych sprężarek (a) klasycznej, (b) birotacyjnej; p – ciśnienie ze sprężarki, – masowe natężenie przepływu
Na rys. 4 przedstawiono porównawczo przebiegi charakterystyk obrotowych obu typówsprężarek.
Rys. 5. Schematy sprężarek diagonalnych. (a) klasycznej, (b) birotacyjnej. 1- zabierak
wlotowy, 2- wirnik, 3- wieniec łopatek dyfuzora, 4- przeciwbieżny wirnik dyfuzora
łopatkowego
W Instytucie Lotnictwa opracowano również koncepcję naddźwiękowej palisady sprężarkiosiowej (lub diagonalnej) wirującej przeciwbieżnie w stosunku do prędkości obrotowej wirnikadiagonalnego. Wydaje się stosunkowo łatwe pod względem konstrukcyjnym zastosowanie
94 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
birotacyjności w sprężarkach diagonalnych. Powinno to przywrócić zainteresowanie tymisprężarkami w zastosowaniach do turbinowych silników odrzutowych oraz śmigłowychi śmigłowcowych wykorzystywanych przynajmniej do napędu statków powietrznych bliskiegorozpoznania pola walki oraz „samolotów-celów” dla artylerii i rakiet przeciwlotniczych.
Na rys. 5 zestawiono porównawczo schematy sprężarek diagonalnych: „klasycznej” i birota-cyjnej. Wprowadzenie przeciwbieżnie obracającego się wieńca dyfuzorowego pozwala osiągnąćponad dwukrotnie większą wartość sprężu przy niezmiennych gabarytach tego zespołu kon-strukcyjnego. Pozwala to na przypuszczenie, że birotacyjna sprężarka diagonalna może być per-spektywicznym zespołem nie tylko silnika turbinowego, ale także źródłem sprężonego powietrzaw zastosowaniach przemysłowych.
Wyniki badań promieniowych sprężarek birotacyjnych oraz przeprowadzone analizy oblicze -niowe przez wynalazców i badaczy Instytutu Lotnictwa wykazały, że jest szansa wykorzystaniabirotacyjności nie tylko w sprężarkach promieniowych i diagonalnych, ale i w sprężarkach os-iowych.
Rys. 6. Schematy stopni sprężarki osiowej wraz z trójkątami prędkości przepływu powietrza.
(a) klasycznej sprężarki, (b) sprężarki birotacyjnej. 1- wieniec łopatek wirnikowych,
2- wieniec kierownic, 3- wirujący dyfuzor łopatkowy, Uw – prędkość obwodowa wirnika,
Ud – prędkość obwodowa dyfuzora, Ca – składowa osiowa prędkości przepływu,
C – wypadkowa prędkość względna przepływu
Na rys. 6 przedstawiono obok siebie dla porównania szkice „klasycznych” i przeciwbieżnychpalisad łopatek wirnikowych i palisad kierownic sprężarki osiowej wraz z rozkładem trójkątówprędkości w ruchu względnym podczas ich pracy na zakresie obliczeniowym. Najłatwiejszymsposobem zwiększenia prędkości względnej C, od której zależy możliwa do uzyskania wartośćsprężu π, jest wprawienie w ruch obrotowy palisady dyfuzorowej w kierunku przeciwnymwzględem kierunku obrotowego wirnika sprężarki. Pozwoli to na blisko dwukrotny wzrostsprężu podczas przepływu powietrza przez tak zbudowaną (jako birotacyjną) sprężarkęw porównaniu z „klasyczną” sprężarką. Prace w Instytucie Lotnictwa nad tą tematyką przerwanow 2002 r. ze względu na ograniczenia finansowe.
Wizja zastosowań sprężarek birotacyjnych cechujących się lepszymi osiągami, mniejszymigabarytami i masami jest zbyt ponętna by z niej rezygnować.
Literatura
[1] Kawalec K.: Optymalizacja energetyczna przepływowych kształtów lotniczej sprężarki
promieniowej o wysokim sprężu, Rozprawa doktorska, WAT, Warszawa, 1997
WSPÓŁCZESNE I PRZYSZŁE MATERIAŁY KONSTRUKCYJNE W LOTNICZYCH SILNIKACH TURBINOWYCH 95
WSPÓŁCZESNE I PRZYSZŁE MATERIAŁY
KONSTRUKCYJNE W LOTNICZYCH SILNIKACH
TURBINOWYCH
Jan Godzimirski
Wojskowa Akademia Techniczna
Streszczenie
Napędy lotnicze oprócz osiągów napędowych powinna charakteryzować zwartość konstrukcji,
mała masa, niezawodność działania oraz trwałość. Możliwość spełnienia takich wymagań umożli -
wia nie tylko wiedza i talenty konstruktorów, technologów i eksploatatorów, ale przede wszystkim
dostępność materiałów konstrukcyjnych. Opracowanie i wdrażanie nowych materiałów konstruk-
cyjnych od zaistnienia w lotnictwie silników turbinowych znaczyło etapy ich rozwoju. Autor tego
artykułu przedstawił dotychczasowe osiągnięcia inżynierii materiałowej i wyraźnie wskazał realne
kierunki rozwoju w najbliższym czasie.
Słowa kluczowe: materiały konstrukcyjne, kompozyty, intermetale.
Opracowanie i wdrażanie nowych materiałów konstrukcyjnych miało zawsze istotny wpływ
na rozwój lotniczych silników turbinowych. Do projektowania nowej generacji lotniczych sil-
ników turbinowych poszukuje się materiałów mogących pracować w temperaturze 2000oC,
o wytrzymałości w tej temperaturze rzędu 250 MPa, współczynniku rozszerzalności liniowej
bliskim zera i możliwości pracy w silnie korodującym środowisku gazów spalinowych w czasie
co najmniej 1000 godzin.
Podstawowymi wymaganiami stawianymi materiałom przewidywanym do wykorzystania
w budowie lotniczych silników turbinowych są: wysoka wytrzymałość właściwa (wytrzymałość
odniesiona do gęstości), żaroodporność i żarowytrzymałość, odporność na korozję, stabilność
i powtarzalność właściwości mechanicznych oraz podatność do przygotowania półfabrykatów
znanymi metodami produkcyjnymi.
Uwzględniając to, że silniki lotnicze powinny być lekkie, przy dobieraniu na nie materiałów
należy uwzględniać ich gęstość (ρ). Dlatego wskaźnikami mechanicznymi pozwalającymi
porównywać materiały pod względem ich przydatności do zastosowania w konstrukcji takich
silników są ich parametry wytrzymałościowe odniesione do gęstości, tak zwane: właściwa
wytrzymałość doraźna Rm/ρ, właściwa granica plastyczności Re/ρ (R0,2/ρ) oraz właściwy moduł
sprężystości E/ρ.
Optymalizacja doboru materiału na części napędów lotniczych polega na wybraniu i zastoso -
waniu takiego materiału, który przy spełnieniu wymagań wytrzymałościowych i użytkowych
(eksploatacyjnych) umożliwi wykonanie części o najmniejszej masie.
Wartość wytrzymałości właściwej materiału jest jego cechą mechaniczną która decyduje,
czy może on zostać zastosowany na elementy wirujące z dużymi prędkościami (np. tarcze wirni -
ków, bębny oraz łopatki sprężarek) ze względu na to, że wartości sił odśrodkowych działających
96 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
na takie elementy zależą proporcjonalnie od ich masy, a naprężenia spowodowane tymi obciąże -
niami są proporcjonalne do gęstości materiału.
Dobierając materiały konstrukcyjne należy uwzględnić także w jakiej temperaturze będą
pracowały wytwarzane z nich części. Wiadomo, że wraz ze wzrostem temperatury spada najczę -
ściej wytrzymałość i wartość modułu sprężystości materiałów, a spadek ten odbywa się z różną
intensywnością dla różnych materiałów.
Zazwyczaj dla określonego materiału można określić charakterystyczną temperaturę, przy
której krzywe jego wytrzymałości i sprężystości gwałtownie załamują się (następuje ich inten-
sywniejszy spadek) i najczęściej tę temperaturę uznaje się za graniczną temperaturę stosowania
danego materiału (rys. 1.).
Poza wytrzymałością materiały konstrukcyjne powinna charakteryzować odpowiednia plasty -
czność, to znaczy zdolność do trwałego odkształcania się materiału pod wpływem wysokich
obciążeń, poprzedzającego pęknięcie materiału (jego dekohezję). Cecha ta jest niezbędna nie
tylko w procesie kształtowania wyrobów z materiałów metodami przeróbki plastycznej, ale
również w procesie ich użytkowania, gdzie zabezpiecza je przed gwałtownym zniszczeniem
w wypadku przekroczenia granicy plastyczności lub przed kruchym pęknięciem. Miarą odporno -
ści materiału na kruche pękanie jest wartość krytycznego współczynnika intensywności naprężeń
(Kc). Uplastycznienie materiału powoduje zmniejszenie wartości naprężeń lokalnych (ich bardziej
równomierny rozkład) zmniejszając tym samym zagrożenie pęknięciem. Miarą plastyczności
materiałów może być ich ciągliwość (wydłużenie -A wyrażane w procentach) lub trwałe
wydłużenie względne po próbie rozciągania (εpl). Z plastycznością związana jest również udar -
ność materiałów. Stosunkowo wysoka udarność powinna charakteryzować materiały przez-
naczone na części obciążane dynamicznie.
Rys. 1. Zakresy zastosowań: I – stopów aluminium, II – stali stopowych i stopów tytanu, III – stali
odpornych na korozję, IV – stopów żaroodpornych, 1 – superdural B-95, 2 - stop tytanu BT-6, 3 – stal
30HGSA, 4 – stopy niklu lub kobaltu, krzywa T – zależność temperatury obiektu od prędkości (M)
poruszania się w powietrzu
Istotną cechą materiałów konstrukcyjnych jest również ich twardość, to znaczy odporność
na odkształcenia trwałe pod wpływem skupionych sił działających na małą powierzchnię ma-
teriału. Określona twardość musi charakteryzować zwłaszcza części lub ich wybrane powierzch-
nie, które współpracują z innymi częściami przekazując lub przejmując skupione obciążenia,
np. zęby kół zębatych, czopy wałów itp.
WSPÓŁCZESNE I PRZYSZŁE MATERIAŁY KONSTRUKCYJNE W LOTNICZYCH SILNIKACH TURBINOWYCH 97
O przydatności materiałów do ich zastosowania w konstrukcjach lotniczych w coraz więk-
szym stopniu zaczynają decydować nie tylko ich właściwości wytrzymałościowe, ale również
właściwości użytkowe (eksploatacyjne), takie jak: wytrzymałość zmęczeniowa, odporność na
ścieranie, odporność na kruche pękanie, odporność na działanie karbu, odporność na rozwój
(propagację) pęknięć, odporność na korozję (zwłaszcza naprężeniową), odporność na erozję,
żaroodporność itp. Mają one decydujący wpływ na niezawodność zespołu, w którym występuje
ta część, a więc i na bezpieczeństwo lotów, oraz na trwałość silnika. Zestaw cech określających
właściwości wytrzymałościowe oraz możliwości eksploatacyjne wyrobu nazywa się wytrzyma-
łością konstrukcyjną.
Różne zespoły lotniczych silników turbinowych stawiają określone wymagania materiałom
stosowanym do ich budowy. Materiały stosowane do budowy wentylatorów powinny wykazywać
stabilność właściwości mechanicznych w zakresie temperatury od -40 do +40oC. Powinna je
cechować wysoka wytrzymałość i niska gęstość, odporność na uszkodzenia spowodowane zas-
saniem obcych ciał oraz odporność na katastroficzne zniszczenie spowodowane drobnym
uszkodzeniem. Wymagania takie spełniają stopy tytanu oraz również materiały kompozytowe:
polimerowe, a zwłaszcza z osnowami metalicznymi.
Łopatki sprężarek (ostatnich stopni) mogą pracować w zakresie temperatury do 400 - 650oC.
Materiały stosowane na takie łopatki powinna charakteryzować wysoka trwałość zmęczeniowa
oraz odporność na zużycie erozyjne. Łopatki takie wykonuje się ze stopów tytanu, stali,
a pracujące w najwyższej temperaturze również ze stopów niklu.
Tarcze sprężarek mogą pracować w podobnym zakresie temperatury jak ich łopatki. Materiały
stosowane na tarcze sprężarek powinna cechować wysoka wytrzymałość, odporność na
obciążenia odśrodkowe oraz wysoka trwałość zmęczeniowa. Wytwarza się je zazwyczaj ze
stopów tytanu lub, gdy są obciążane w wysokiej temperaturze, ze stopów niklu.
Rys. 2. Objętościowy udział różnych materiałów w budowie turbinowych silników lotniczych;
1 – stopy aluminium, 2 – polimerowe materiały kompozytowe, 3 – stopy tytanu, 4 – metaliczne
materiały kompozytowe, 5 – stopy niklu, 6 – ceramiczne materiały kompozytowe, 7 – stale
wysokowytrzymałe
98 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Temperatura robocza komór spalania osiąga 1600oC. Materiały, z których wytwarza się ko-
mory powinny wykazywać odporność na zmęczenie cieplne oraz żaroodporność – odporność
na korozję w gorących gazach. Wymaganiom takim są w stanie sprostać stopy na osnowie
niklowej zabezpieczone pokryciami żaroodpornymi, a czasami również dodatkowo ceram-
icznymi pokryciami termobarierowymi. W perspektywie przewiduje się wytwarzanie komór
spalania z kompozytów ceramicznych.
Części turbin mogą nagrzewać się do temperatury 550...1100oC. Materiały stosowane na
części turbin powinna cechować odporność na przestrzenne obciążenia, żaroodporność, żaro -
wytrzymałość (w tym odporność na pełzanie i odporność na zmęczenie cieplne). Tarcze turbin
wykonuje się ze stopów na niklowej osnowie; łopatki z podobnych stopów o strukturze
monokrystalitycznej z pokryciami żaroodpornymi i termobarierowymi.
Wały w zależności od zakresu temperatury pracy (od 50 do 850oC) wytwarza się z wysoko -
wytrzymałych stali lub stopów na osnowie żelazoniklowej lub niklowej.
Dysze lotniczych silników turbinowych mogą być obciążone w zakresie temperatury
650...850oC. Materiały stosowane do ich wytwarzania powinna cechować żaroodporność oraz
odporność na zużycie erozyjne spowodowane przepływem strumienia gazów. W zależności od
temperatury pracy wytwarza się je ze stopów tytanu lub ze stopów niklu z pokryciami ochron -
nymi, ewentualnie z kompozytów ceramicznych.
Podsumowując można stwierdzić, że podstawowymi rodzajami materiałów stosowanych
w budowie współczesnych lotniczych silników turbinowych są stopy tytanu, stale i nadstopy na
osnowie niklu (rys. 2). Lekkie stopy magnezu lub aluminium stosowane są w ograniczonym
zakresie, np. na kadłuby: pierwszych stopni sprężarek, przekładni, pomp paliwowych i ole-
jowych.
Rys. 3. Wpływ dodatków stopowych na czasową wytrzymałość na pełzanie w temperaturze
800°C stopów na osnowie niklu produkowanych w Rosji
WSPÓŁCZESNE I PRZYSZŁE MATERIAŁY KONSTRUKCYJNE W LOTNICZYCH SILNIKACH TURBINOWYCH 99
Prowadzone na zlecenie firm lotniczych badania mają doprowadzić do opracowania i wdrożenia
nowych materiałów spełniających oczekiwania konstruktorów napędów lotniczych. Badania
nad stopami tytanu przeznaczonymi dla lotnictwa idą w dwóch kierunkach. Po pierwsze dąży
się do uzyskania stopów o większej żarowytrzymałości, takich które mogłyby pracować w tem-
peraturze dochodzącej do 600°C. Takie stopy spełniałyby wymagania stawiane materiałom
stosowanym na ostatnie (wylotowe) stopnie sprężarek silników turbinowych o wysokich sprę -
żach, służących do napędu bardzo szybkich samolotów.
Drugi kierunek badań dotyczy stopów tytanu wykazujących nadplastyczność. Pewne stopy
o ultradrobnoziarnistej strukturze (f < 10 mm) w podwyższonej temperaturze wykazują
anormalną zdolność do odkształceń rzędu A=30 -1000 % (dla metali w zwykłych warunkach
nie przekraczają one 30...50%). Jest to cenna cecha technologiczna, która umożliwia stosunkowo
tanie kształtowanie dużych części o skomplikowanych kształtach.
Stopy żaroodporne i żarowytrzymałe na osnowie niklowej i kobaltowej osiągają kres swoich
możliwości (rys. 3) i nie są w stanie spełnić wymagań stawianym przyszłościowym silnikom lot-
niczym.
Rys. 4. Porównanie odporności termicznej i właściwości wytrzymałościowych różnych grup
materiałów konstrukcyjnych: 1 – polimerowe materiały kompozytowe, 2 – kompozyty metaliczne
typu Ti-SiC, 3 – stopy tytanu, 4 – stopy intermetaliczne typu Ti-Al, 5 – stopy na osnowie niklowej,
6– kompozyty węgiel-węgiel, 7 – kompozyty ceramiczne
Duże nadzieje wiąże się ostatnio z intermetalami – stopami na bazie uporządkowanych faz
międzymetalicznych. Są to materiały o właściwościach pośrednich między metalami, a ceramiką
(rys. 4). Prowadzone są badania, sponsorowane w dużym stopniu przez firmy produkujące lot-
nicze silniki turbinowe, nad możliwością zastosowania intermetali z układu Ni-Al (Ni3Al, NiAl)
na łopatki wirnikowe turbin. Intermetale Ni3Al wykazują w porównaniu z nadstopami niklo -
wymi: znacznie lepszą wytrzymałość zmęczeniową, wyższą wytrzymałość w podwyższonej tem-
peraturze przy dużych prędkościach odkształcania, mniejszą gęstość oraz wyższą odporność na
utlenianie. Intermetale NiAl charakteryzuje jeszcze mniejsza gęstość (=5,86 g/cm3), wyższa tem-
peratura topnienia (Tt=1640°C) i większa żaroodporność. Wadami tych materiałów są jeszcze
ciągle: mniejsza plastyczność i mniejsza odporność na kruche pękanie, w porównaniu z nad-
stopami.
100 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Prowadzone są również próby wytwarzania łopatek ostatnich stopni sprężarek z intermetali
tytan-aluminium. Są to stopy o niskiej gęstości, wysokiej wytrzymałości właściwej oraz dobrej
odporności na pełzanie i utlenianie. Cechuje je także brak skłonności do tzw. samozapłonu - bar-
dzo uciążliwej wady konwencjonalnych stopów tytanu. Intermetale tytan – aluminium mają bar-
dziej korzystne zmiany wartości właściwego modułu Younga z temperaturą w stosunku do
klasycznych stopów tytanu. Wyższa wartość modułu sprężystości (E=160 GPa) gwarantuje lep-
szą sztywność konstrukcji oraz ułatwia projektowanie lekkich (ρ = 3,8 g/cm3) elementów kon-
strukcyjnych. Intermetale te charakteryzuje również stosunkowo niska wartość współczynnika
rozszerzalności cieplnej, co gwarantuje większą stabilność wymiarową wykonanych z nich ło-
patek. Materiały te znalazły już zastosowanie w silnikach turbinowych.
•kadłub sprężarki w silniku - GE T700;
•łopatki turbin niskich ciśnień (stop Ti-47Al-2Cr-2Nb) w silnikach: CF6-80C2, GE90, GEnx,
•łopatki 9. stopnia sprężarki silnika F119.
W ostatnich latach zaczęto prowadzić badania nad metalowo-intermetalowymi kompozytami
„in situ” opartymi na krzemkach niobu spodziewając się, że materiały takie będą mogły długo -
trwale pracować w temperaturze 1200 - 1300°C i znajdą zastosowanie w produkcji łopatek
wirnikowych turbin wysokiego ciśnienia przyszłościowych silników lotniczych. Takie materiały
kompozytowe powinny zawierać stosunkowo plastyczną osnowę z niobu i fazę wzmacniającą
z bardziej kruchych, ale bardziej termoodpornych krzemków. Kompozyty te rozwijano od sto-
sunkowo prostych układów podwójnych Nb-Nb3Si/Nb5Si3 do wieloskładnikowych opartych na
Nb-Si, ale zawierających dodatki stopowe, takie jak: Ti, Hf, Mo, Cr i Al. Dodatki te zmieniają
właściwości osnowy z niobu i tworzą dodatkowe międzymetaliczne fazy wzmacniające oz-
naczane symbolem X5Si3. Gęstość kompozytów opartych na układzie Nb-Si wynosi 7...7,3 g/cm3
i jest około 25% niższa niż gęstość trzeciej generacji odlewanych monokrystalicznie nadstopów
niklu. Części z tych materiałów (nazywanych kompozytami Nb-Si-X in situ) wytwarzane są
metodą odlewania z ukierunkowaną krystalizacją. Poddawane badaniom łopatki wirnikowe
turbin, są projektowane i wytwarzane z kanałami chłodzącymi.
Właściwa wytrzymałość doraźna (Rm/ρ) kompozytów Nb-Si-X jest wyższa od odlewanych
monokrystalitycznie nadstopów niklu. Wytrzymałość na pękanie tych kompozytów, wynikająca
między innymi z kolumnowej struktury, jest na tyle wysoka, że nie będzie ona barierą do stoso -
wania ich na łopatki wirnikowe turbin. Również, ze względu na dodatki stopowe, zwłaszcza Ti
i Hf, żaroodporność tych materiałów w temperaturze 1300 oC jest wystarczająco dobra.
Perspektywicznymi materiałami silników turbinowych mogą być kompozyty na osnowach
metalicznych. Kompozyty na osnowie aluminiowej przeznaczone są najczęściej do pracy w tem-
peraturze otoczenia, chociaż mogą być stosowane i w temperaturze podwyższonej dochodzącej
do 350°C. W porównaniu ze stopami aluminium wykazują one wyższą wytrzymałość właściwą
i wyższą sztywność właściwą. Kompozyty takie zbrojone włóknami węglowymi osiągają
wytrzymałość Rm=700 MPa i moduł sztywności E=150 GPa przy gęstości ρ=2,5 g/cm3, a zbrojone
włóknami borowymi Rm=1450 MPa, E=220 GPa przy gęstości ρ=2,7 g/cm3.
Kompozyty na osnowie tytanowej mogą być wykorzystywane w znacznie wyższym zakresie
temperatury niż kompozyty na osnowie aluminiowej - do temperatur 650 - 700°C. Przy gęstości
ρ=3,5 g/cm3 osiągają one Rm=1250 MPa i E=250 GPa. W porównaniu ze stopami tytanu charak-
teryzuje je głównie większa sztywność właściwa i większa stabilność cieplna.
Wzmacnianie nadstopów włóknami wolframowymi podnosi ich żarowytrzymałość. Prakty-
cznie mogą być one stosowane w temperaturze o około 150oC wyższej w porównaniu z mate -
riałami osnowy.
Zastąpienie tytanowych łopatek wentylatorowych kompozytowymi zmniejsza o 30...40% ich
masę oraz ze względu na zwiększoną sztywność, pozwala wyeliminować półki antywibracyjne.
Wykonanie łopatek sprężarkowych z kompozytów zmniejsza obciążenie tarcz i bębnów sprę -
żarkowych pozwalając projektować je jako lżejsze. Tak więc obniżenie masy silnika jest większe
niż to wynika ze zmniejszenia masy samych łopatek. Przyjmuje się, że wykonanie łopatek sprę -
żarkowych z kompozytów metalicznych umożliwia obniżenie o 12% masy silnika turbinowego
i aż o 25% masy dwuprzepływowego silnika wentylatorowego.
Wydaje się, że w najbliższych latach należy spodziewać się istotnego postępu w konstrukcji
lotniczych silników turbinowych, związanego z zastosowaniem nowych, bardziej żaroodpornych
i żarowytrzymałych materiałów na najbardziej obciążone cieplnie ich części oraz materiałów
stosunkowo lekkich o wysokiej wytrzymałości właściwej i dobrej odporności cieplnej, które
znajdą zastosowanie w budowie sprężarek nowych silników. Wprowadzanie nowych materiałów
do budowy silników lotniczych wymaga zawsze przeprowadzenia kompleksowych, długtrwa -
łych badań potwierdzających ich przydatność konstrukcyjną, zwłaszcza w zakresie gwarancji
wysokiej niezawodności projektowanych napędów.
LITERATURA
[1] Ashby M. F., Jones D. R. H.: Materiały inżynierskie. WNT, Warszawa 1995.
[2] Bojar Z., Przetakiewicz W. i inni: Materiały metalowe z udziałem faz międzymetalicznych.
BEL Studio Sp. Z o.o., Warszawa 2006.
[3] Ciszewski B., Przetakiewicz W.: Nowoczesne materiały w technice. Bellona, Warszawa 1993.
[4] Chodorowski J., Ciszewski A., Radomski T.: Materiałoznawstwo lotnicze. Wydawnictwa Po-
litechniki Warszawskiej, Warszawa 1983.
[5] Elisieew Ju. S., Bojcow A. G., Krymow V. V., Chworostuchin L. A.: Technologija proizwodstwa
awiacyonnych dwigatielej, Maszynostrojenije, Moskva 2003.
[6] Godzimirski J.: Lotnicze materiały konstrukcyjne. Wojskowa Akademia Techniczna, War-
szawa 2008.
[7] Wojtkun F., Sołncew J. P.: Materiały specjalnego przeznaczenia. Politechnika Radomska,
Radom 2001.
WSPÓŁCZESNE I PRZYSZŁE MATERIAŁY KONSTRUKCYJNE W LOTNICZYCH SILNIKACH TURBINOWYCH 101
102 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
WYWAŻANIE WIRNIKÓW SILNIKÓW TURBINOWYCH
A.RowińskiInstytut Lotnictwa
Streszczenie
W artykule przedstawiono problematykę konieczności wyważania statycznego i dynamicznego
wirników silników turbinowych. Przedstawiono metodykę osiągnięcia wymaganej dokładności wy-
ważania na przykładach zrealizowanych w Instytucie Lotnictwa konstrukcji silników: jednoprze-
pływowych K-15 i K-16 oraz dwuprzepływowego D-18.
Słowa kluczowe: Lotniczy silnik turbinowy, wyważanie na wyważarce dynamicznej, stopień
niewyważenia w warunkach pracy silnika.
Wirnik silnika turbinowego jest obciążony siłami aerodynamicznymi pochodzącymi od
oddziaływania gazów w kanale przepływowym silnika na łopatki sprężarki i turbiny, siłami os-
iowymi generowanymi ciśnieniem statycznym w wewnętrznych komorach odciążeniowych
i chłodzących oraz siłami masowymi (odśrodkowymi) powodującymi odkształcenia w kierunku
promieniowym elementów wirujących. Niejednorodne rozłożenie mas dla poszczególnych ele-
mentów wirnika względem jego osi geometrycznej powoduje, że wektory sił odśrodkowych mają
niejednakowe wartości. Czynniki te są przyczyną drgań układu wirującego, które poprzez system
łożyskowania przenoszone się na kadłub silnika. Szkodliwy wpływ sił odśrodkowych można
ograniczyć poprzez wysoki poziom dokładności wymiarowej części i zachowanie współosio -
wości łączonych elementów. W tym celu stosuje się operacje wyważania wirnika poprzez
korekcję rozkładu masy zarówno w zespole jak i dla poszczególnych elementów. Łożyska które
są obciążone siłami pochodzącymi od ciężaru własnego wirnika, niewyważeniem, luzami
w łożyskach, siłami pochodzącymi od przeciążeń w czasie lotu samolotu po torach krzywolin-
iowych oraz momentami giroskopowymi, są zespołami których własności wytrzyma łościowe
pozwalają określić wielkość maksymalnej siły obciążającej wirnik a tym samym wielkość do-
puszczalnego niewyważenia.
Dopuszczalne obciążenia statyczne Qstat powinno być większe od Q i wynosi dla tego samego
typu łożyska:
Dopuszczalne są obciążenia, które nie powodują odkształceń trwałych bieżni łożyska
większych od 0.0001 średnicy elementu tocznego. Obciążenia jakie może przenosić łożysko
kulkowe Q:
gdzie: d0 - średnica kulki łożyska; i - liczba elementów tocznych; φ - współczynnik typu łożyska;
β - kąt styczności elementu tocznego; n - prędkość obrotowa; h - czas pracy łożyska
103WYWAŻANIE WIRNIKÓW SILNIKÓW TURBINOWYCH
Reakcja Ps spowodowana niewyważeniem wirnika określona jest zależnością:
gdzie: g – przyspieszenie ziemskie cm/s2; Gw - oznacza wartość wektora niewyważenia -gcm; ώ - prędkość kątowa wirnika -1/s
Wirnik silnika turbinowego jest wirnikiem sztywnym łożyskowanym na podporach struktury
nośnej silnika znajdującej się na zewnątrz wirnika (rys. 1.) lub wewnątrz wirnika (rys. 2.). Wirnik
składa się ze sprężarki, wału oraz tarczy turbiny Elementy wirnika są zgrupowane w zespoły –
wirnika sprężarki i wirnika turbiny. Wirniki wyważane są oddzielnie, w zespołach z tarczami
technologicznymi, a następnie wielkość niewyważenia jest korygowana dla całego wirnika.
Rys. 1. Zespół wirnika sprężarki i turbiny silnika K15– do wyważania; 1,2-śruby wyważeniowe;
D-miejsce usuwania materiału z tarczy turbiny
Rys. 2. Zespół wirnika sprężarki i turbiny wirnika wysokiego ciśnienia silnika D18– do
wyważania; 1,2-śruby wyważeniowe; D-miejsce usuwania materiału z tarczy turbiny
104 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
WiRnik SpRężARki
Wirnik składa się z tarcz sprężarki zespawanych w bęben, pierścienia pośredniego i łączących
śrub. Tarcze pierwsza i ostatnia tworzące bęben sprężarki oraz pierścień pośredni nie podlegają
wyważaniu indywidualnemu. Pozostałe tarcze są wyważane na wyważarce dynamicznej z do-
kładnością -3 gcm przy prędkości obrotowej 1000 obr/min. Tarcza sprężarki (rys. 3.) jest za-
mocowana w przyrządzie technologicznym składającym się z dwu cienkościennych tarcz
stożkowych o kącie wierzchołkowym 140...150° podtrzymujących wyważaną tarczę na jej po-
wierzchniach walcowych i czołowych. Tarcze przyrządu są zakończone czopami walcowymi
o średnicy zewnętrznej ø30 mm, pozwalającym na ułożyskowanie zespołu wyważanego na rol-
kowych podporach wyważarki. Tarcze stożkowe przyrządu zwrócone stroną wierzchołkową na
zewnątrz są ściągnięte śrubą centralną środkowaną w czopach łożyskowych z siłą 1.5...2.0 kN.
Tarcza sprężarki jest ustawiona i zamocowana w przyrządzie tak, aby bicie promieniowe ze-
wnętrznej powierzchni obrzeża tarczy względem powierzchni walcowej czopów przyrządu nie
przekraczało 0.015 mm. Tarcze technologiczne są wyważane statycznie z dopuszczalnym nie-
wyważeniem do 10 gcm. Stan wyważenia tarczy sprężarki jest uzyskiwany poprzez zdejmowanie
materiału z powierzchni tarczy przeznaczonych konstrukcyjnie do tego celu.
Rys. 3. Tarcza IV stopnia sprężarki w przyrządzie technologicznym do wyważania;
1 i 2-miejsca usuwania materiału
Wirnik sprężarki bez łopatek
Tarcza sprężarki pierwszego stopnia jest wyważana w zespole jej wirnika wraz z pierście-
niami labiryntów przed pierwszym i za ostatnim stopniem i łączącymi je śrubami. Wirnik sprę-
żarki (rys. 4.) jest połączony z przyrządem technologicznym, umożliwiającym łożyskowanie
zespołu na podporach wyważarki. Wstępne wyważenie uzyskane za pomocą przylepianej plas-
teliny na powierzchniach tarczy jest zastępowane poprzez dobór śrub o podwyższonych łbach.
Pożądany moment statyczny śrub wyważających jest uzyskany przez ich odpowiednie rozmiesz-
czenie na obwodzie. Po wyważeniu położenie śrub zostaje ocechowane przy odpowiednich
otworach pierścienia labiryntu.
105WYWAŻANIE WIRNIKÓW SILNIKÓW TURBINOWYCH
Rys. 4. Wirnik sprężarki wysokiego ciśnienia silnika D-18; 1,2-śruby wyważeniowe
Wirnik sprężarki wraz z łopatkami
Wirnik sprężarki składa się z bębna i łopatek wirnikowych poszczególnych stopni. Bęben
tworzą tarcze zespawane elektronowo na obwodzie. Tarcze przed spawaniem są ustawiane
w stos w przyrządzie spawalniczym tak aby wektory niewyważenia w sąsiednich tarczach były
przesunięte wobec siebie o 180°. Łopatki są dobierane wg następujących zasad różnica momen-
tów statycznych w komplecie I i II stopnia nie powinna przekraczać 22 gcm a dla pozostałych
stopni 15 gcm. Łopatki są ustawiane we wrębach tarczy, tak aby różnica momentów statycznych
łopatek o kolejnym numerze nie była większa niż 2 gcm, a moment statyczny ostatniej niepa-
rzystej łopatki nie różnił się więcej niż 2 gcm od średniego momentu statycznego dwu sąsiednich
łopatek. Wirnik sprężarki jest wyważany dynamicznie z masą umieszczoną pomiędzy podpo-
rami. Zespół do wyważania składa się z bębna sprężarki, łopatek wirnikowych wszystkich stopni,
łożyska kulkowego oraz wszystkich elementów zamocowanych na czopie tarczy pierwszego
stopnia, pierścienia labiryntu zamocowanego do ostatniego stopnia sprężarki oraz tarczy tech-
nologicznej z czopem. Na czopie zamocowane jest łożysko walcowe o podwyższonej klasie do-
kładności wykonania. Wzajemne położenia kątowe tarczy technologicznej i bębna sprężarki
należy dobrać tak aby bicie promieniowe części zamkowej tarczy nie przekraczało 0.02 [mm].
Dopuszczalne niewyważenie wirnika sprężarki przed operacją wyważania wynosi 50 gcm
Proces wyważania odbywa się wieloetapowo, poprzez wielokrotne wyważanie wirnika wraz
kolejno zamocowywanymi na nim łopatkami poszczególnych stopni. Wyważenie rozpoczyna się
do rozmieszczenia łopatek na środkowym stopniu sprężarki a następnie wielkość niewyważenia,
mierzona na podporach zewnętrznych, jest korygowana przez rozmieszczanie łopatek na kolej-
nych stopniach. Jeżeli niewyważenie przekracza dopuszczalną wielkość, można wymienić do 5
łopatek pierwszego stopnia i do 10 z ostatniego, na łopatki o innym momencie statycznym, przy
czym należy zakładać łopatki o mniejszym momencie statycznym od wymienianych. Wykres
z programu obliczającego rozkład łopatek na stopniu w/g ich momentów statycznych przyto-
czono na rys. 5.
Sprężarka jest wyważana do osiągnięcia 4 gcm na przedniej i tylnej podporze. Tarcza tech-
nologiczna wykonana jest w podwyższonej klasie dokładności tak, aby bicie promieniowe i czo-
łowe powierzchni bazowych względem powierzchni walcowej czopa łożyska nie przekraczało
0.01 mm. Dokładność wyważenia tarczy wynosi -1 gcm.
106 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Rys. 5. Rozmieszczenie łopatek stopnia sprężarki wg wartości ich momentów statycznych
WiRnik tuRbiny
Wirnik turbiny składa się z wału, tarczy nośnej wraz z łopatkami, czopa wału wraz
z łożyskiem walcowym, tarczy technologicznej z osadzonym na jej czopie łożyskiem kulkowym
i śruby sprzęgającej wirnik z napędem wyważarki (rys 6.). Rozmieszczenie łopatek w tarczy
przebiega wg następujących zasad:
- różnica mas łopatek w jednym komplecie nie powinna przekraczać 2 gramów
- łopatki należy ustawiać w tarczy tak aby różnica mas kolejnych łopatek nie była większa niż
0.2 grama a masa ostatniej nieparzystej łopatki różniła się nie więcej niż 0.2 grama od średniej
masy obydwu łopatek
Wzajemne położenie kątowe tarczy technologicznej i wirnika turbiny należy dobrać tak, aby
bicie poprzeczne zewnętrznej walcowej powierzchni tarczy technologicznej względem osi
wirnika nie przekraczało 0.015 mm. Zespół jest wyważany na wyważarce dynamicznej
z dokładnością -4 gcm przy prędkości obrotowej 1000 obr/min. Tarcza technologiczna wyko-
nana tak aby bicie promieniowe i czołowe powierzchni centrującej względem powierzchni wal-
cowej czopa łożyska nie przekraczało 0.01 mm. A bicie wzdłużne powierzchni bazowej max.
0.01 [mm]. Dokładność wyważenia tarczy wynosi -1 gcm.
Dopuszczalne niewyważenie wirnika przed operacją wyważania wynosi w płaszczyźnie
przedniej podpory 20 gcm a tylnej 50 gcm. W przypadku większych wartości, nie przekra -
czających odpowiednio 35 gcm i 85 gcm, poprawę stanu niewyważenia można osiągnąć poprzez:
- zmianę położenia kątowego wału turbiny względem tarczy turbiny z zachowaniem warunków
bicia
- zmianę położenia kątowego czopa turbiny względem tarczy turbiny z zachowaniem warunków
bicia
- zabudowę jednej lub więcej łopatek turbiny o odpowiedniej masie (przy czym masa łopatek
powinna być mniejsza od łopatek wymienionych)
107WYWAŻANIE WIRNIKÓW SILNIKÓW TURBINOWYCH
W celu uzyskania pożądanego stanu wyważenia należy w płaszczyźnie przedniej podpory
zbierać materiał z zewnętrznego obrzeża kołnierza wału pomiędzy otworami śrub a w płaszczy -
źnie tylnej podpory wyważać plasteliną na powierzchni promienia wewnętrznego półki labiryntu.
Po wyważeniu wirnika należy ocechować wzajemne położenie wału, czopa turbiny, labiryntu
i pierścienia wewnętrznego łożyska walcowego.
Rys. 6. Wirnik turbiny zespołu wytwornicy spalin z silnika D- 18 w przyrządzie technologicznym
do wyważania; 1,2-miejsca usuwania materiału z wału, tarczy turbiny i tarczy labiryntu
kOMpLEtny WiRnik SpRężARki i tuRbiny
Wirnik składa się z zespołu sprężarki, turbiny, łożysk podpór przedniej i tylnej, elementów
ustalających bieżnie wewnętrzne łożysk na czopach oraz śrub i podkładek łączących obydwa
zespoły (rys. 1.). Dopuszczalne niewyważenie wirnika przed operacją wspólnego wyważania
w płaszczyznach przedniej (K) i tylnej (L) podpory nie powinno przekraczać 50 gcm. Za pomo -
cą ciężarka zamocowanego w płaszczyźnie środkowego labiryntu (2) na rysunku 6 zostaje
wprowadzony stan obciążenia w którym wektory niewyważenia rejestrowane na obydwu pod-
porach (K) i (L) są przesunięte w fazie o 175÷180° a stosunek ich wartości 1.5 ±5%.
Niewyważenie w płaszczyźnie podpory K jest korygowane poprzez zakładanie podkładek
wyważających pod śruby łączące pierwszy stopień sprężarki z labiryntem, a w płaszczyźnie L,
poprzez zdejmowanie materiału z tarczy turbiny (punkt D-rys. 1.) na łuku nie przekraczającym
20°. Dokładność wyważenia całego wirnika sprężarki i turbiny wynosi 4 gcm.
pOdSuMOWAniE
Konstruktorski wymóg uzyskania jak najmniejszego stopnia niewyważenia wirnika dopusz-
czonego do montażu jest podyktowany faktem ograniczenia mocy wyważarki obracającej kom-
pletny wirnik (z palisadami łopatek sprężarki i turbiny). W przypadku wyważania wirników
silników K15 i D-18 prędkości obrotowe ich wirników wynosiły 1000 obr/min, co oznacza, że
na zakresie maksymalnym pracy silników, (prędkości obrotowe wirników są rzędu 16000-17000
obr/min) powodując wzrost sił odśrodkowych od niewyważenia 250 krotnie.
LitERAtuRA
[1] R. Łączkowski:Wyważanie elementów wirujących, Wyd. Naukowo - Techniczne, Warszawa
1979
[2] Carl Schenck AG darmstad - Balancing Technology, 1979
[3] Carl Schenck AG darmstad- User’s instructions for balancing machine H1BK
[4] instytut Lotnictwa, Zakład Silników Lotniczych, Instrukcja montażu i wyważania elemen-
tów i zespołów pędni silnika K-15, Warszawa, 1993
[5] instytut Lotnictwa, Zakład Silników Lotniczych, Projekt Wstępny silnika D-18 Obliczenia
sił poprzecznych obciążających łożyska pędni, Warszawa, 1987
[6] S. Szczeciński [i inni]: Lotnicze zespoły napędowe, Wyd. WAT, Warszawa, 2009
[7] W. balicki. [i inni]: Historia i perspektywy rozwoju napędów lotniczych, Biblioteka Naukowa
ILot, Warszawa, 2005
108 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
POTRZEBY I SPOSOBY DIAGNOZOWANIA LOTNICZYCH SILNIKÓW TURBINOWYCH 109
POTRZEBY I SPOSOBY DIAGNOZOWANIA LOTNICZYCH
SILNIKÓW TURBINOWYCH
Włodzimierz BalickiInstytut Lotnictwa
Streszczenie
W artykule zarysowano historię rozwoju metod eksploatacji silników turbinowych oraz niektóre
aspekty dotyczące algorytmów stosowanych w układach diagnozowania lotniczych silników tur-
binowych. Zwrócono uwagę na korzyści ekonomiczne i wzrost poziomu bezpieczeństwa latania
związany z wprowadzeniem systemów diagnostycznych.
Słowa kluczowe: napędy lotnicze, lotnicze silniki turbinowe, eksploatacja, diagnozowanie
WproWadzenie
Zespół napędowy, to jeden z najważniejszych, a przy tym bardzo kosztownych elementów sa-molotu. Od jego niezawodnego działania zależy bezpieczeństwo latania (w czasie lotu samolotnie ma „pobocza”, na którym mógłby się zatrzymać w przypadku awarii silnika – takie awariespowodowały katastrofy obydwu samolotów Ił-62 „Kopernik” i Ił-62 M „Kościuszko”). Z tych po-wodów już w 1930 r wprowadzono w USA nakaz remontowania silników lotniczych po każdych300 godzinach pracy („hard time system”). Koszt współczesnego dużego silnika odrzutowego dozespołu napędowego samolotu pasażerskiego przekracza 20 milionów dolarów, a każdy remonttakiego silnika, to wydatek następnych kilkuset tysięcy dolarów. Jednocześnie – ze względu nabardzo wysokie obciążenia mechaniczne i cieplne konstrukcji – urządzenia te są bardzo podatnena uszkodzenie. O tym, że obciążenia turbinowych silników lotniczych są rzeczywiście szczegól-nie wysokie mogą świadczyć niektóre parametry ich pracy:
- maksymalne prędkości obrotowe wirników zawierają się od ok. 8500 obr/min dla dużychsilników (Rolls-Royce Olympus 535) i sięgają 52 000 obr/min dla niewielkich silników śmigło -wcowych (Allison 250-C20);
- maksymalna temperatura spalin osiąga 1800 K; - ciśnienie spalin w komorze spalania przekracza 40 barów;- wysokie obciążenie cieplne komory spalania np. energia zawarta w strumieniu spalin opu -
szczających komorę spalania (niewielkiego) silnika odrzutowego K-15 na zakresie startowymsięga 30 MW, a moc przekazywana z turbiny do sprężarki tego silnika wynosi ok.4,5 MW.
Dążąc do obniżenia kosztów eksploatacji, przy zachowaniu wymaganej niezawodności ze-społów napędowych, poszukiwano metod określania ich aktualnego stanu technicznego. Dziękitemu rozwinęła się diagnostyka lotniczych silników turbinowych i zaczęto wprowadzać systemeksploatacji według bieżącego stanu technicznego („on condition”).
110 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
rozWój metod diagnozoWania
Jedną z pierwszych prób wykorzystania układów pomiarowych wchodzących w skład sys-temów sterowania silnikami do kontroli stanu zespołu napędowego było zapisywanie wskazańprzyrządów w określonych warunkach lotu. Tak uzyskane wartości nanoszono na indywidualnecharakterystyki każdego silnika i obserwowano „trendy w dłuższym czasie i anomalie”. Proce-dury takie zastosowano w połowie lat siedemdziesiątych na samolotach KC-135 Stratotanker( z silnikami J57-PW-59W), a następnie na samolotach B-52 Stratofortress (silniki TF-33-P3).W efekcie uzyskano większą niezawodność zespołów napędowych dzięki wcześniejszemuwykrywaniu stanów niebezpiecznych oraz uniknięciu wtórnych uszkodzeń silników po drobnejawarii ale zaistniałej w trakcie lotu.
Dążono następnie (szczególnie wytwórcy silników) do zautomatyzowania procesu rejestracjipo to, by uniknąć jakichkolwiek zafałszowań np. pomijania przypadków przekroczeń dopuszczal-nych wartości parametrów pracy. Początkowo (koniec lat siedemdziesiątych) próbowano używaćautomatycznych pisaków, które szybko zostały wyparte przez magnetofony pomiarowe z taśmąmagnetyczną.
Wykorzystując postęp technologiczny związany z rozwojem mikrokomputerów opracowanorejestratory cyfrowe, w których informacje są gromadzone w pamięci masowej. Jednocześnie(lata osiemdziesiąte ub. w.) doskonalono komputerowe metody przetwarzania nagromadzonychdanych dotyczących zmian parametrów pracy silników. W efekcie powstały systemy wspo -magające eksploatację silników turbinowych: w USA Turbine Engine Monitoring System (TEMS),Comprehensive Engine Management System (CEMS), a w Polsce systemy THETYS, SAMANTAi DIA-K15.
Rys.1. Przepływ informacji w systemie monitorowania silnika F-100-PW-220 [10]
POTRZEBY I SPOSOBY DIAGNOZOWANIA LOTNICZYCH SILNIKÓW TURBINOWYCH 111
Ostatecznie wykształciły się następujące metody diagnozowania silników turbinowych:- kontrola wybranych parametrów pracy silnika (metoda parametryczna);- endoskopia (z zastosowaniem światłowodów);- metody diagnostyki wibroakustycznej;- badanie zużycia oleju i analiza spektroskopowa produktów zużycia (zwłaszcza metali) nagro-
madzonych w oleju i w filtrach.
Czynniki WpłyWająCe na trWałość lotniCzyCh zeSpołóW napędoWyCh
Na podstawie oceny silników kierowanych do remontu po okresie odpowiadającym resursowimożna było stwierdzić, że zużycie elementów zależy nie tylko od liczby przepracowanych godzin,ale również od wielu, niekiedy trudnych do oceny czynników, takich jak rodzaj zadań lotnychwykonywanych przez załogę samolotu (profile lotów), rodzaj środowiska pracy (zapylenie, aero-zol morski), stopień wyszkolenia i indywidualne cechy psychofizyczne pilota.
Wdrażanie do użytkowania automatycznych systemów diagnozowania lotniczych silnikówturbinowych dało możliwość odejścia od kosztownego sposobu eksploatacji według resursugodzinowego na korzyść znacznie oszczędniejszej eksploatacji z bieżącą oceną stanu tech-nicznego. Był to skutek gwałtownie rozwijających się elektronicznych metod pomiarów i rejes-tracji parametrów pracy, miniaturyzacji czujników pomiarowych, a także obserwacji zależnościstanu zespołów remontowanych silników od warunków, w jakich były użytkowane, od „profiluobciążeń”, a także od rodzaju misji lotnych wykonywanych przez statek powietrzny (samolot,śmigłowiec), którego napęd stanowiły. Jako przykład mogą służyć przedstawione na rys. 2 prze-biegi zmian parametrów lotu i parametrów pracy silników samolotu I-22 Iryda wykonującegotypowe misje lotne.
Rys. 2. Zapisy przebiegów parametrów silnikowych i lotnych samolotu szkolno-bojowego I-22
Iryda z silnikami K-15 zarejestrowanych podczas wykonywania dwóch misji bojowych
realizowanych w ramach eksperymentalnych badań prototypów
(rys. z lewej strony: lot na bombardowanie celu; rysunek z prawej strony: lot na
przechwytywanie przeciwnika i walka powietrzna). Widoczne jest ogromne zróżnicowanie
dynamiki zmian zakresów pracy silników
Rozwój systemów eksploatacji dotyczył następnie uściślania wiarygodności ocen stanu diag-nozowanych silników poprzez radykalne zwiększenie liczby obserwowanych parametrówi wybór tych, które stanowią efektywne nośniki informacji diagnostycznej. Zaczęto też stosowaćmetody statystyki matematycznej do przetwarzania wyników pomiarów, co umożliwiło prog-nozowanie okresu dalszego, bezpiecznego użytkowania silników.
Dążąc do tego, aby silniki lotnicze osiągały odpowiednio duże moce i ciągi konstruktorzy do-puszczają lokalne przekraczanie granicy sprężystości materiału, zyskując przez to na masie kon-strukcji, ale wiedząc przy tym, że trwałość tak zaprojektowanych elementów będzie ograniczona(np. masa każdego z silników śmigłowcowych serii T64 firmy General Electric o mocy rzędu2500...3300 kW nie przekracza 330 kg, podczas gdy tłokowy silnik okrętowy MTU 20V4000C23Lo podobnej mocy ma masę 10 700 kg). Do produkcji silników turbinowych stosuje się specjalne,
112 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
wysokowytrzymałe materiały (np. tytan, stopowe stale żarowytrzymałe). W projektowaniu wy-korzystywane jest powszechnie oprogramowanie oparte na metodzie elementów skończonych,pozwalające na wielowariantową optymalizację rozwiązań i wskazanie tych miejsc konstrukcji,gdzie amplitudy zmian naprężeń w materiale będą największe.
Trwałość tych konstrukcji wyraża się poprzez liczbę zmian obciążeń, jaką ona może bezpiecz-nie przenieść (tzw. cykli). Prototypy silników poddawane są próbom dowodowym (w tym trwa-łościowym), umożliwiającym wykrycie najsłabszych węzłów konstrukcji, to jest najszybciejulegających zużyciu zmęczeniowemu. Niektórzy wytwórcy silników – np. firma Pratt and Whit-ney – publikują zależności pozwalające obliczyć dopuszczalną liczbę przenoszonych cykli zmę-czeniowych, w których uwzględnia się również „niepełne cykle”, tzn. zmiany parametrów pracysilnika w niewielkim zakresie (rys. 3).
Skutkiem spostrzeżenia, że poszczególne podzespoły silnika turbinowego zużywają sięw różny sposób (gdyż są niejednakowo obciążone), są zmiany w filozofii konstruowania,tzn. wprowadzenie modułowej budowy silników. Zwykle jako moduły występują: zespół wen-tylatora, zespół sprężarki, zespół komory spalania, zespół turbin, zespół dyszy wylotowej (ewen-tualnie dopalacz).
Rys. 3. Schemat wymiany modułów silnika odrzutowego w zależności od liczby
przeniesionych cykli zmęczeniowych oraz algorytm ich wyznaczania (na podst. [10]):BJ –
zakres biegu jałowego, PRZ – zakres przelotowy, MIL – zakres „militarny” (max ciąg bez
dopalania), MAX – max ciąg z dopalaniem
W efekcie silniki produkuje się jako zamienne moduły. Ich liczba jest odwrotnie proporcjon-alna do trwałości, tj. należy wytwarzać najwięcej modułów, których żywotność jest najmniejsza(przenoszą najmniejszą liczbę cykli – w przykładzie na rys.3 chodzi o dopalacz). Modułowa kon-strukcja umożliwia skrócenie czasu remontu silnika. W bazie remontowej wymieniany jest kom-pletny moduł – nie ma konieczności pracochłonnego demontażu silnika na elementy. „Zużyte”moduły mogą być regenerowane w zakładzie wyższego szczebla lub u wytwórcy.
4. WyBór zeStaWu parametróW zaWierająCyCh informaCję diagnoStyCzną
Z punktu widzenia specjalisty odpowiedzialnego za ocenę bieżącego stanu technicznego sil-nika (diagnozowanie) i wykrywanie przyczyn zaistniałych awarii (genezowanie) im więcej para-metrów pracy podlega pomiarom i rejestracji, tym lepiej. Dlatego w kosztownych i bardzoskomplikowanych samolotach system ten jest bardzo rozbudowany, np. w samolocie B-1B re-jestruje się aż ok. 10 tys. parametrów z 35 układów. W prostych i względnie tanich silnikach
POTRZEBY I SPOSOBY DIAGNOZOWANIA LOTNICZYCH SILNIKÓW TURBINOWYCH 113
poprzestaje się na minimum ograniczając się do sygnałów prędkości obrotowej i temperaturyspalin – wielkości te są mierzone w każdym silniku turbinowym.
Jest oczywiste, że należy rejestrować te parametry, które zawierają najwięcej informacji przy-datnych w procesie diagnozowania.
Sygnał prędkości obrotowej służy między innymi do oceny przebiegu rozruchu (w tym liczbyrozruchów), akceleracji, deceleracji i wybiegu (czasu trwania tych procesów), działania regula-tora i ogranicznika prędkości obrotowej, czasu trwania ewentualnych przekroczeń prędkościmaksymalnej, obliczania liczby cykli zmęczeniowych, rozpoznawania zakresów pracy (startowy,przelotowy, itp.) oraz wyznaczania charakterystyk silnika.
Sygnał temperatury spalin za turbiną służy do oceny działania ogranicznika, czasu trwaniaprzekroczeń dopuszczalnej wartości temperatury, do obliczania sprawności izentropowejturbiny, masowego natężenia i prędkości wypływu spalin, a obserwacja tendencji zmian nacharakterystycznych zakresach pracy pozwala prognozować czas pracy pozostały do remontusilnika. Obserwacja pola temperatury za turbiną (lub komorą spalania) umożliwia diagno-zowanie wtryskiwaczy paliwa.
Sygnał całkowitego ciśnienia powietrza za sprężarką może być wykorzystany do wykrywaniaobjawów niestatecznej pracy sprężarki (pulsacje ciśnienia), pozwala ocenić sprawność sprężarki(zabrudzenie, erozja łopatek, powiększenie luzów wierzchołkowych).
Sygnał natężenia przepływu paliwa do komory spalania może być wykorzystany do ocenypracy układu sterowania silnikiem (jest to podstawowy sygnał sterujący dla każdego silnikaturbinowego), do obliczania jednostkowego zużycia paliwa i obserwacji tendencji zmian tegoparametru wynikających ze zmniejszającej się sprawności zespołów silnika.
Ponieważ rejestracja każdego, kolejnego parametru wiąże się z zainstalowaniem w silnikuodpowiedniego czujnika, wykonaniem toru pomiarowego, zwiększeniem liczby wejść do rejes-tratora pokładowego i powiększeniem pamięci przechowującej dane pomiarowe, więc należyoptymalizować zestaw wielkości mierzonych tak, by uwzględnić te, które zawierają najwięcejinformacji diagnostycznej i wystarczą do stwierdzenia, czy silnik jest zdatny, czy też nie do dal-szej eksploatacji. Można ten zestaw dobierać badając wrażliwość jakiegoś istotnego parametru,np. ciągu, na zmiany inych parametrów określajacych stan pracy silnika: prędkości obrotowej,ciśnienia powietrza za sprężarką, przepływu paliwa itp. Poniżej przedstawiono współczynnikiwpływu na ciąg wyznaczone dla silnika K-15 pracującego w hamowni stacjonarnej (są towartości pochodnej danego parametru względem ciągu).
Tabela 1.
Z powyższej tabelki wynika, że zmiany ciągu tego silnika są silnie zależne od zmian natężeniaprzepływu paliwa do komory spalania pal oraz spadku ciśnienia na wtryskiwaczach pwtr.
W dalszej kolejności od ciśnienia powietrza za sprężarką pc2 i temperatury spalin T4.Innym sposobem „kompletowania” zestawu parametrów jest wykorzystanie tej części „In-
strukcji eksploatacji silnika”, w której zawarto opis symptomów uszkodzeń i sposoby ich usuwa-nia. Analizując ten opis można wskazać parametry pracy silnika, które zawierają informacjęumożliwiającą rozpoznanie poszczególnych uszkodzeń. Suma tak dobranych wielkości tworzypotrzebny zestaw parametrów do rejestracji.
przykłady algorytmóW diagnozoWania
Od początków zastosowania silników spalinowych prowadzono ocenę „jakości” ich pracy.Początkowo do tej oceny wystarczał zgrubny pomiar zużycia paliwa (ilość, jaką należało
114 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
zatankować do zbiornika, po określonym czasie pracy), albo oszacowanie mocy (jakieprzyspieszenia mógł osiągać napędzany pojazd). I chociaż początki wprowadzania diagno-zowanie silników lotniczych polegały na zapisywaniu wartości parametrów pracy w zdefin-iowanych stanach usta lonych, to wiadomo było, że najwięcej informacji można uzyskaćanalizując stany przejściowe (dynamikę): rozruch, akcelerację, decelerację i „wybieg” wirnikapo wyłączeniu silnika.
Na rysunku 4 przedstawiono schemat blokowy programu, który pozwala automatyczniediagnozować rozruch jednowirnikowego silnika odrzutowego poprzez analizę (komputerową)zapisu przebiegu. Wskazane ewentualne niesprawności są zwykle charakterystyczne dlaokreślonego typu silnika. Częstość ich występowania może być wyznaczona w trakcie badańprototypów – niektóre, szczególnie „zawodne” elementy konstrukcji są wtedy zastępowane in-nymi rozwiązaniami (np. stalowe łopatki wirnika sprężarki tytanowymi, itp.). Przedstawionyalgorytm oraz inne procedury dotyczące analizy przebiegu rozruchu w locie, akceleracji i decel-eracji, „wybiegu wirnika” zastosowano w automatycznym systemie diagnozowania silników„DIA-K15” opracowanym w Instutucie Lotnictwa i ITWL w połowie lat 90-tych ub. w.
Rys. 4. Schemat algorytmu diagnozowania stanu silnika odrzutowego w czasie rozruchu na ziemi
Oprócz skomplikowanych systemów diagnozowania silników turbinowych stosuje się prak-tyczną ocenę stopnia zużycia silnika polegająca na sprawdzaniu „zapasu temperatury spalin”(EGT margin), tzn. różnicy pomiędzy aktualną, średnią temperaturą spalin, mierzoną na zakresiestartowym, a temperaturą dopuszczalną, określoną przez wytwórcę (rys. 5).
Średnia temperatura spalin wzrasta wraz z liczbą godzin przepracowanych przez silnik (np.dla silników „rodziny” CFM-56 obserwuje się przyrost EGT o 2...3 stopnie na każde 1000 godzinpracy) i jest to pośredni wskaźnik stanu jego podzespołów. Z powodu erozji i postępującegozniekształcania łopatek wirnikowych sprężarki i turbiny obniżają się ich sprawności. Abypodtrzymać ciąg silnika na poprzednim poziomie spadek ten musi być rekompensowanywzrostem zużycia paliwa, a ten wzrost odbija się wzrostem temperatury spalin (w tych samychwarunkach pracy). Tendencję tę można do pewnego stopnia powstrzymywać stosując mycie
POTRZEBY I SPOSOBY DIAGNOZOWANIA LOTNICZYCH SILNIKÓW TURBINOWYCH 115
(pierwszych stopni) sprężarki. Zabieg taki poprawia jej sprawność i pociąga za sobą obniżenietemperatury spalin o kilka do kilkunastu stopni. Dzięki temu można wydłużyć okres między -remontowy silnika i zmniejszyć koszty jego eksploatacji.
Rys. 5. Zmiana temperatury spalin (EGT) w trakcie eksploatacji silnika
Bazy danych pomiarowych uzyskane dzięki zastosowaniu rejestratorów eksploatacyjnychpozwalają obserwować indywidualne (dla każdego silnika osobno) tendencje zmian niektórychparametrów: temperatury spalin, jednostkowego zużycia paliwa, ciśnienia powietrza za spręża -rką, poziomu drgań, itd.
Rys. 6. Wyniki obserwacji zmian jednostkowego zużycia paliwa Cj i sprężu π w trakcie 100 godzin
eksploatacji silnika
Intensywność eksploatacji można również oceniać poprzez rozmaite wskaźniki, np. „skumu -lowaną” prędkość obrotową, temperaturę spalin, zużycie paliwa itp. Tę „kumulację” uzyskuje się
całkując przebieg zmian danego parametru względem czasu.
podSumoWanie
Systemy rejestracji i przetwarzania wybranych parametrów pracy silników umożliwiają nietylko bieżącą ocenę ich stanu (diagnozowanie), ale również przewidywanie okresu dalszej nieza-wodnej pracy (prognozowanie) oraz analizę przyczyn, które doprowadziły do ewentualnychuszkodzeń (genezowanie). Oprócz poprawy wskaźników ekonomicznych eksploatacji poprawiepodlega też bezpieczeństwo latania. Niektóre z parametrów – najistotniejsze dla bezpieczeństwaeksploatacji, np. prędkości obrotowe wirników, temperatura spalin, wibracje kadłuba są wizual-izowane w kabinie załogi statku latającego. Efekty tego są trudne do oceny.
Rys. 7. Zarejestrowany w czasie lotu transatlantyckiego przypadek uszkodzenia silnika samolotu
Ił-62M. Ts - temperatura spalin wylotowych, Wibr - prędkość drgań, n - prędkość obrotowa
wirnika wysokiego ciśnienia, DSS - położenie dźwigni sterowania silnikiem
Jednym ze znanych przypadków jest awaria silnika samolotu Ił-62M linii PLL LOT nad At-lantykiem. W porę dostrzeżony sygnał podwyższonego poziomu prędkości drgań umożliwił
wyłączenie go i dotarcie z pasażerami na lotnisko w Montrealu.
literatura
[1] Balicki W., Szczeciński S., Diagnostyka lotniczych silników turbinowych. Zastosowanie symu-
lacyjnych modeli silników do optymalizacji zbioru parametrów diagnostycznych. BibliotekaNaukowa Instytutu Lotnictwa, 2001
[2] dzierżanowski p., kordziński W., otyś j., Szczeciński S., Wiatrek r., Turbinowe silniki
śmigłowe i śmigłowcowe, Wyd. Komunikacji i Łączności, Warszawa, 1985 [3] głowacki p., michalak B., Szczeciński S., Mycie kanału przepływowego, Wojskowy Przegląd
Techniczny, zesz. 3, s. 157, 1990[4] hemingway B.e.: Surge and its implications in gas turbines. The Oil Engine and Gas Turbine,
October, England, 1961 [5] house e.m.: Experience with the TF40B engine in the LCAC fleet. International Gas Turbine
and Exposition Cologne, Germany, June 1-4, 1992[6] keba i.W. Diagnostika awiacionnych gazoturbinnych dvigatieliej, Wyd. „Transport”, Moskwa,
1980[7] korczewski z.: Metoda diagnozowania części przepływowej okrętowego turbinowego silnika
spalinowego w eksploatacji. AMW, rozprawa doktorska, Gdynia, 1992[8] korczewski z.: Identyfikacja procesów gazodynamicznych w zespole sprężarkowym okręto-
wego turbinowego silnika spalinowego dla potrzeb diagnostyki, AMW, Gdynia, 1999[9] Szczepanik r. Szczeciński S., Badanie warunków zasysania zanieczyszczeń mechanicznych
116 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
do wlotów turbinowych silników odrzutowych, Techn. Lotn. i Astron. zesz. 3 s.34-3, 1978. Opisy silników F100 – PW – 220/220E/229 Growth, Materiały firmy Pratt and Whitney.
POTRZEBY I SPOSOBY DIAGNOZOWANIA LOTNICZYCH SILNIKÓW TURBINOWYCH 117
LOTNICZE PALIWA I OLEJE 117
LOTNICZE PALIWA I OLEJE
Zbigniew Pągowski
Instytut Lotnictwa
Streszczenie
W artykule przedstawiono aktualny stan wykorzystywanych w lotnictwie paliw i olejów
smarnych z przytoczeniem cech tych cieczy na tle warunków wynikających z rodzaju lotnictwa i re-
alizowanych misji. Opisano tendencje zastępowania paliw i olejów pochodzenia mineralnego,
o wyczerpujących się źródłach kopalnych, paliwami i olejami pochodzenia organicznego - odt-
warzalnymi(!).
Słowa kluczowe: biopaliwa, oleje i paliwa syntetyczne, lepkość, liczba oktanowa
Era ropy naftowej zmieniła oblicze świata, ale się kończy. Dostępne zasoby światowe ropynaftowej bowiem nadspodziewanie szybko kurczą się, a zapotrzebowanie na nią niebezpiecznierośnie (obecnie średni roczny przyrost zużycia ropy sięga 3-4 %). Ocenia się, że ropa wyczerpiesię za ok. 40 lat. Ceny ropy w krajach występowania jej źródeł zaczynają wpływać na politykękrajów ją importujących i mają swój udział w społecznych i politycznych procesach wielu państwświata.
Ogromną zaletą ropy naftowej było i jest to, że mimo różnego składu chemicznego w zale -żności od pochodzenia złoża ropy, wszystkie jej składniki: produkty destylacji, jak i pozostałościpodestylacyjne (bituminy, asfalty) są w pełni wykorzystywane w gospodarce (tabela nr 1).Skład elementarny ropy naftowej zależy od złoża i jest zmienny: C = 80 ... 90%, H = 10 ... 17%,O = 0,1 ... 7,0%, N = 0 ... 1%, S = 0 ... 5%.
Tabela 1. Skład produktów otrzymywanych z różnych złóż ropy naftowej
118 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Skład elementarny dwóch podstawowych paliw lotniczych: benzyny lotniczej do silnikówtłokowych i nafty lotniczej do silników turbinowych jest dość podobny i zawiera C = 84...87%,H = 13...16% - przy czym oczywiście benzyny zawierają lżejsze frakcje, a więc więcej wodoruniż nafta lotnicza. Skład chemiczny paliwa lotniczego to tysiące różnych związków i dodatkówzawierających śladowe ilości także innych pierwiastków. Proces kształtowania własności paliwwciąż jest doskonalony.
Obecnie rozwój dotyczy głównie paliw do lotniczych silników turbinowych: odrzutowych,śmigłowych i śmigłowcowych, ponieważ zużycie nafty lotniczej stanowi 98 % a benzyn zaledwie2 % całego zużycia paliwa lotniczego stanowiącego jednak tylko ok. 4% rynku paliw płynnych.Benzyny są zużywane głównie przez małe lotnictwo tzw. General Aviation – tj.: agrolotnictwo,aerokluby, samoloty turystyczne, przeciwpożarowe, taksówki powietrzne itp. głównie wypo -sażone w silniki tłokowe.
Wymagania na paliwa lotnicze zmieniają się wraz z upływem lat i konstrukcją silników, na-jpierw silników tłokowych, a następnie nadal usprawnianych silnikach turbinowych (znacznywzrost stopnia sprężania sprężarek i obciążeń cieplnych wtryskiwaczy), które są używane w lot-nictwie o znacznie zróżnicowanych warunkach pracy, szczególnie w lotnictwie bojowym a takżepociskach sterowanych. Ważne elementy tych wymagań wymusza interakcja materiałowapomiędzy paliwem a elementami układu paliwowego silnika włącznie z konstrukcją samolotu,który stanowi z uwagi na zbiorniki mieszczące się także w skrzydłach, statecznikach jegointegralną część. Przy prędkościach powyżej 4Ma konieczne jest stosowane paliw endoter-micznych, uspokajających interakcję materiałową i degradację chemiczną samego paliwa z uwagina absorbowanie dużych ilości ciepła pochodzących z oporu aerodynamicznego, gdyż powierzch-nia skrzydeł, w których są umieszczone zbiorniki może się nagrzewać do temp. rzędu 400oC.
W silnikach turbinowych samolotów bojowych paliwo ma także dodatkowe funkcje i jestwykorzystywane jako np. ciecz robocza w układach sterowania i automatycznej regulacji układupaliwowego, do sterowania dysz w systemach sterowania wektorem ciągu i dopalaczy, cowymusza dodatkowe cechy paliwa jako cieczy roboczej.
Paliwa są klasyfikowane przy tym jako niebezpieczne preparaty tj.: skrajnie łatwopalne,działające szkodliwie na drogi oddechowe, w kontakcie ze skórą i po połknięciu, stwarzającepoważne zagrożenie zdrowia w następstwie długotrwałego kontaktu i kumulacji w organizmie,powodujące uszkodzenie płuc, wysuszanie lub pękanie skóry, także niebezpieczne dlaśrodowiska naturalnego, toksycznie działające na organizmy zwierzęce mogące powodowaćdługo utrzymujące się niekorzystne zmiany środowiska.
Wspólne wymagania na silnik o ZI i paliwo, o czym warto wiedzieć, postawili już braciaWright. Pierwszym paliwem lotniczym była benzyna samochodowa o liczbie oktanowej ok. 38wg dzisiejszych wymagań i metod oceny, wyprodukowana przez Standard Oil Company, którazasilała wówczas ok. 80% rynku w USA. Jako oleju smarnego użyto wówczas oleju mineralnegoMobiloil „A” z Mobiloil Company.
W pierwszym locie braci Wright dnia 17 XII 1903 roku zaczęła się więc historia paliw i olejówsmarnych lotniczych. Wówczas nie było żadnych standardów ani oceny jakości benzyny – jakopaliwa tak samochodowego jak i lotniczego praktycznie do samego końca I wojny światowej.Dzięki intensywnym pracom badawczym procesu detonacji opracowano w 1928 roku specjalnysilnik CFR (skrót od Cooperative Fuel Research) o zmiennym stopniu sprężania umożliwiającybadanie liczby oktanowej benzyn MON i RON, odpowiednio tzw. badawczej/motorowejtj. Motor/Research Octane Number, przez porównanie z testowym izooktanem, którego liczbęoktanową przyjęto za 100. Liczba RON bada się w silniku CFR przy 600 1/min, a MON 900 1/min.RON odpowiada własnościom paliwa w silniku pracującym pod niskim obciążeniem, MON w sil-niku wysoko obciążonym. MON jest zwykle niższa o około 10 punktów Z uwagi na różne za-chowanie się testowanej benzyny w w/w warunkach wprowadza się często uśrednioną wartość(tab. nr 2).
LOTNICZE PALIWA I OLEJE 119
Tabela 2. Porównanie liczby oktanowej
Po przebadaniu blisko 30 000 różnych dodatków, pozwalających na uniknięcie spalania det-onacyjnego stosowano w benzynach lotniczych głownie, odkryty w 1921 roku czteroetylekołowiu Pb(C5H5)4 tzw. T.E.L. Wkrótce powstały „prawdziwe” znormalizowane paliwa lotnicze.Skuteczność dodawania czteroetylku ołowiu malała ze wzrostem jego ilości, normy więcograniczyły ilość dodawanego składnika.
Wymagania co do cech jakie powinny mieć benzyny lotnicze były zmieniane (formalnie wrazz upływem lat) w miarę rozwoju silników i obszarów wykorzystywania lotnictwa. W okresiepowszechnego wykorzystywania silników tłokowych, a więc praktycznie do końca II wojnyświatowej, wymagania dotyczące cech i właściwości benzyn wynikały z dwóch obszarów - roz-woju konstrukcji silników i wymagań wynikających ze specyfiki ciągle rozszerzanego zakresudziałań lotnictwa dotyczących głównie wysokości i prędkości lotu, a także działania w różnychstrefach klimatycznych. Spowodowało to szybki rozwój silników umożliwiający sprostanie tymwymogom, ale i konieczność rozszerzenia cech użytkowych paliw. Paliwa lotnicze zmieniały siępowoli, choć rosła ich liczba oktanowa w 1903 - 38, 1910 - 58, 1934 – 92, ale już w tym samymroku 1934 powstał aktualny do dziś standard dla benzyny lotniczej Avgas 100/130 o liczbie ok-tanowej MON=100 i RON =130.
Benzyny lotnicze
Obecnie podstawowa gama paliw w lotniczych silnikach o zapłonie iskrowym obejmuje 3 gatunkibenzyn różnej zawartości czteroetylku ołowiu i własnościach zróżnicowanych w handlu koloremodpowiednio:
-niskoołowiowa (Avgas 80) w kolorze czerwonym -średnioołowiowa 100LL (Avgas 100LL) w kolorze niebieskim-wysokoołowiowa –100 (Avgas 100) w kolorze zielonym
W skład benzyn wchodzą różne dodatki zawierające związki przeciwstukowe, barwiące, przeciwutleniające, antyelektrostatyczne. Ważniejsze własności aktualnie stosowanych benzyn zawartoponiżej (tab. nr 3).
W Polsce stosowana jest benzyna lotnicza 100LL, o wartości opałowej ok. 32 MJ/dm3 pro-dukowana w OBR Płocku lub sprowadzana przez różne firmy. Może być stosowana do wszystkichtypów silników lotniczych i jest wzajemnie mieszalna zarówno podczas magazynowania jaki w eksploatacji, w zbiornikach samolotów (jeśli jest oznakowana kodem NATO F18). W niewiel-kich ilościach produkowana jest również benzyna lotnicza B 91/115 stosowana w b. małychilościach w silnikach ASz-62IR samolotów „Dromader”, AI-14R w samolotach „Wilga”. oraz ben-zyna lotnicza 95 do ultralekkich samolotów i lotni. Benzyny lotnicze należy przechowywaćw opakowaniach chroniących paliwo przed dostępem powietrza, wilgoci i zanieczyszczeń me-chanicznych, w miejscach zabezpieczonych przed bezpośrednim działaniem promienisłonecznych, ogrzewaniem itp.
Od kilku lat próbuje się zastosować bezołowiowe benzyny samochodowe z uwagi naograniczoną dostępność benzyny lotniczej w wielu krajach (w skrócie w lotnictwie przejęła sięnazwa Mogas) – nie wszyscy producenci silników wyrażają na to zgodę i stanowi to wciąż ot-warty problem dla lotnictwa, głównie z uwagi na odporność detonacyjną i zawartość związkówtlenowych w benzynach samochodowych, co sprzyja chłonięciu wody przy nieumiejętnejobsłudze.
120 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Tabela 3. Właściwości benzyny lotniczej
Paliwa do tłokowych silników o zapłonie samoczynnym (ZS)
Z uwagi na powszechne wprowadzenie po II wojnie do lotnictwa wojskowego turbinowychsilników odrzutowych, a od lat 60-ych ubiegłego wieku także do komunikacji lotniczej, w efekcieilość zużywanych obecnie benzyn lotniczych jest b. mała, istnieją kłopoty z magazynowaniemich szczególnie na dużych lotniskach. Duży postęp w samochodowych silnikach o ZS zasilanycholejami napędowymi spowodował, że odżyła także idea jednolitego paliwa dla lotnictwa – paliwastosowanego w turbinowych silnikach lotniczych typu Jet A. Pierwsze silniki o ZS tego typui samoloty już certyfikowano lub są w trakcie certyfikacji. Gwałtownie wzrasta zainteresowanienimi tak w zastosowaniach cywilnych jak i w wojsku szczególnie w samolotach i śmigłowcachbezpilotowych (niższe zużycie paliwa, większa długotrwałość lotu).
Obecnie rośnie zainteresowanie silnikami o ZS w lotnictwie z uwagi na wzrost cen paliw jaki dążenie, szczególnie po wojnie w Zatoce Perskiej, tak w wojskach lądowych jak i siłach powi-etrznych, do powszechnej dostępności i dążności do ujednolicenia rodzaju paliwa w lotnictwiena naftę lotniczą typu JetA1.
Nafta lotnicza
W Anglii Frank Whittle już w 1930 roku jako paliwa do skonstruowanego przez siebiepierwszego turbinowego silnika odrzutowego użył zwykłej lekkiej nafty oświetleniowej. W Nie-mczech dr Hans von Ohain, który opatentował swoją konstrukcję w 1936 zastosował jakopaliwo benzynę lotniczą. Przekonano się wkrótce, że najlepszym paliwem dla silników odrzu -towych będzie nafta, po odpowiednim jej ulepszeniu, nazywana lotniczą. Tak powstało w 1944roku amerykańskie paliwo o symbolu JP-1 (Jet propellant) o dobrych własnościach dla silnikówodrzutowych, choć jeszcze dość zbliżone do benzyny. Kolejne efekty w rozwoju paliw i silnikówrewolucjonizowały światowe lotnictwo. JP-8 jest obecnie podstawowym paliwem w NATO. Mo-dyfikacje paliw były i są koniecznością ze względu na dążność do zwiększenia zasięgu, prędkościi wysokości lotu samolotów odrzutowych tak komercyjnych jak i bojowych. Odrzutowe samolotybojowe nierzadko podczas misji lotniczych przekraczają wysokość 20 km (panują tam temperaturybliskie – 80°C, ciśnienie powietrza poniżej 55 hPa i jego gęstość = 0,09 kg/m3) i prędkości lotuprzekraczające Ma 2. Podczas lotu z tak dużymi prędkościami wiele zewnętrznych części kon -strukcji płatowca nagrzewa się do temperatur bliskich 250°C. Podczas dłuższego lotu z wymienionąprędkością należy się liczyć z nagrzaniem ścian zbiorników paliwa do temperatur o podobnej
LOTNICZE PALIWA I OLEJE 121
wartości. Ważna cechą staje się więc stabilność termiczna paliw ulepszana różnymi dodatkami. Z chemicznego punktu widzenia paliwa te składają się z:
-40-70% parafin-28-30 % cyklicznych parafin-20-27 % węglowodorów aromatycznych
W turbinowych silnikach odrzutowych obecnie paliwa dzielą się na paliwa stosowane:-w lotnictwie cywilnym wg IATA : JetA-1, Jet A Jet B-w lotnictwie wojskowym wg kodów NATO i Stanag 3747 odpowiednio: F-35, F-34 (JP8),
F 40, F 44 W Polsce stosowane są paliwa Jet A1, F 35, F 34 (F44 w ograniczonym zakresie) produkowane
przez Rafinerię Płocką i Gdańską lub oferowane przez firmy zagraniczne. Podstawowe ichwłasności zawarto poniżej (tab. nr 4).
Tabela 4. Właściwości paliw stosowanych w Polsce
Wprawdzie spalinowe silniki turbinowe są z „natury” swego działania silnikami wielopali-wowymi to jednak jako napędy samolotów i śmigłowców o zróżnicowanych działaniach musząbyć do nich dostosowywane tak ze względu na bezpieczeństwo latania jak i koszty przepro -wadzania profilaktycznych przeglądów, sprawdzania działania i wymian elementów instalacjii oprzyrządowania układów paliwowych i automatycznego sterowania silników a w silnikachsystemów hydraulicznych (jak w maszynach roboczych).
Paliwa alternatywne
Pierwszy silnik tłokowy Otto o ZI pracował na paliwie gazowym, a silnik Diesel’a o ZS na olejuz orzeszków arachidowych. O dalszym rozwoju silników i szerokim ich wykorzystaniu w różnychobszarach gospodarki i dziedzinach działań społeczeństw zadecydowała dostępność i taniośćpaliw uzyskiwanych z ropy naftowej.
Powyższe powody jak i zagrożenie globalnego ocieplenia wymogło poszukiwanie paliwo innym pochodzeniu niż kopalne: węgiel, ropa naftowa czy złoża gazu ziemnego. Spore nadziejepokłada się w paliwach syntetycznych, biopaliwach oraz wodorze – dających szansę ich wyko-rzystania w silnikach spalinowych – także lotniczych. Szczególne miejsce zajmują biopaliwa-zwane niekiedy paliwami odtwarzalnymi. Ta druga nazwa wynika z faktu, że wprowadzany doatmosfery z ich spalenia dwutlenek węgla CO2 (zwany przez ekologów gazem „cieplarnianym”)zostanie z niej wchłonięty przez rosnące rośliny w następnym roku i cały proces jest cyklem po-wtarzalnym. Globalnie obecnie obserwuje się średnio 3 % przyrost udziału biopaliw w rynkupaliwowym, przy czym w niektórych krajach jak Brazylia, Chiny czy Australia nawet 5%. Więk-szość firm produkujących samochody uważa, że biopaliwa spełniają warunki do strategicznegozmniejszenia zależności paliwowej gospodarki światowej od paliw pochodzących z ropy naftoweji do redukcji wzrastającej koncentracji dwutlenku węgla, głównej przyczyny narastających zmianklimatycznych, bez. względu na to, gdzie jest produkowany.
122 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Każdy miesiąc ostatnich lat przynosi rewelacyjne informacje o zastosowaniu biopaliw w lot-nictwie, które stają się realną alternatywą dla lotnictwa, z uwagi na swoje korzystne własności,kształtowane przez nowe technologie jak i rożne źródła paliw kolejno tzw. biopaliw I, II i III ge-neracji. Przez I generację rozumie się biopaliwa produkowane konwencjonalnymi metodamiz takich roślin jak np. rzepak, kukurydza czyli roślin używanych w gospodarce żywnościowej. IIgeneracja – to rośliny nie służące do produkcji żywności jak np. palma babbasu, jatropha czynasza lnianka produkowane bardziej wysublimowanymi technologiami. III generacja biopaliw -to paliwa z mikroalg, których wydajność przy użyciu zaawansowanych technologii upraw i pro-dukcji wzrośnie 150 razy i więcej w porównaniu z wydajnością z rzepaku wynosząca ok. 1 tonypaliwa rzepakowego z hektara!
W grupie paliw cięższych jak oleje napędowe i nafta lotnicza można wykorzystywać jako bio-paliw przetworzone chemicznie w procesie transestryfikacji - oleje z roślin oleistych jak np. rze-pak, soja, słoneczniki, palmy (tzw estry). Natomiast w przypadku paliw lekkich – bioalkohole-obecnie głownie etanol i jego pochodne z roślin takich jak zboża, trzcina i buraki cukrowe w pro-cesie fermentacji ogólnie mówiąc. W Polsce przed II wojną światową były wykorzystywane w lot-nictwie paliwa typu BAB i BABC opracowane w Instytucie Lotnictwa (zawierające jako składniki:benzynę, alkohol etylowy oraz benzol). Po II wojnie światowej w Polsce (do początku lat 50-ych)jako paliwo do silników o ZI w transporcie drogowym jedynym dostępnym paliwem była mie-szanka BAB.
Podstawowe właściwości i cechy różnych paliw już stosowanych w lotnictwie lub przewidy-wanych do wykorzystania samodzielnego albo jako znaczącego ilościowo składnika paliw ropo-pochodnych zestawiono poniżej (tabl. nr 5). Przytoczone dane liczbowe parametrów sąuśrednione i zaokrąglone – ale w stopniu umożliwiającym porównywanie różnych paliw.
Tabela 5. Podstawowe właściwości i cechy różnych paliw
Zwraca uwagę znacznie mniejsza ilość wytwarzanego dwutlenku węgla powstającego zespalania biopaliw w porównaniu z ilością ze spalania paliw ropopochodnych. Przytoczone tuparametry wodoru, obecnie go dyskwalifikują jako paliwo lotnicze z racji blisko 10 krotniemniejszej gęstości niż inne paliwa. Wymagałoby to znacznego zwiększenia pojemności zbiorni -ków paliwa, a więc poważnej zmiany struktury samolotu (praktycznie nad istniejącym kadłubempasażerskim drugi kadłub paliwowy z całym systemem chłodzenia etc!) , jak wykazują takieanalizy przeprowadzone np. dla samolotu Airbus.
LOTNICZE PALIWA I OLEJE 123
Na świecie obserwuje się coraz większe zainteresowania biopaliwami. Niezbędne analizyi badania eksperymentalne (łącznie z badaniami wpływu na zawartość składników toksycznychw spalinach) zostały już wykonane. Zaczęły się lub są planowane kolejne loty demonstracyjneprzy zasilaniu silników różnymi biopaliwami. W tabeli 6 przytoczono podstawowe parametryi wskaźniki paliw pochodzenia biologicznego (alkohole i estry) oraz dla porównania benzynyi nafty lotniczej.
Tabela 6. Parametry i wskaźniki paliw pochodzenia biologicznego, benzyny i nafty lotniczej
We wszystkich przypadkach spalanie 1 kg paliw pochodzenia biologicznego „produkuje”mniej dwutlenku węgla niż paliwa ropopochodnego, a pod względem energetycznym przewyż -szają one ilością energii przypadająca na jednostkę masy powstałego CO2. Paliwa pochodzeniabiologicznego zawierają bowiem więcej wodoru w proporcji do zawartości węgla w paliwie niżto ma miejsce w paliwach ropopochodnych. Należy jednak pamiętać, ze są to paliwa odtwarzalnei po roku wytworzony CO2 jest wchłaniany przez rośliny, a wytworzony przez paliwa kopalnedodawany do atmosfery. Lotnictwo w minimalnym stopniu jest obecnie odpowie dzialne zaemisję CO2, ale mimo tego już obecnie rozważa się handel emisjami obejmujący lotnictwo.
Zainteresowanie użyciem paliw alternatywnych w lotnictwie odżyło w USA na przełomie lat90, choć wcześniej prace podjęto w latach 70-ych, następnie około 1980 roku, kiedy prof. dr MaxShauck - dyrektor Centrum Rozwoju Lotniczych Paliw Odnawialnych Uniwersytetu Baylor w Tek-sasie rozpoczął kompleksowe prace w obszarze General Aviation z różnymi biopaliwami,głownie etanolem a następnie estrami. Udowodniono, że etanol może być stosowany w silnikacho stopniu sprężania do 15, co obniża znacznie zużycie paliwa. Stwierdzono spadek emisji toksy-cznych składników w spalinach w porównaniu z klasyczną nafta lotniczą, dobre własności lotnesamolotu i znaczne zmniejszenie zadymienia przy stosowaniu estrów.
Podobne prace z paliwem E85 wykonano ostatnio na tłokowym silniku lotniczym ‘Franklin”w Instytucie Lotnictwa. Parametry pracy silnika zmierzone w trakcie prób na stanowisku badaw-czym oraz zawartość toksycznych składników spalin przedstawiono przy gaźnikowym zasilaniubenzyną Avgas 100LL (linia niebieska) oraz przy wtryskowym zasilaniu paliwem etanolowymE-85 (linia zielona). Wyniki badań potwierdzają dobre własności ekologiczne paliwa E85 jakopaliwa lotniczego. Aktualnie wstępne prace zakończono.
Obecnie prowadzi się kilkanaście różnych projektów dotyczących paliw alternatywnych IIgeneracji tzw. BTL (biomass to liquid). Specjalny raport w sprawie paliw alternatywnychopracowała agencja NASA, przewidując jako paliwo III generacji paliwo z mikroalg. Technologiawydaje się być bardzo obiecująca z uwagi na wysoką wydajność mikroalg z hektara 150-300
razy wyższa niż paliwa estrowego z rzepaku oraz możliwość kształtowania własności biopaliwaprzez obróbkę termochemiczną. Według NASA, zagospodarowany mikroalgami obszar wielkościstanu Wisconsin (równy Belgii w Europie), wystarczyłby na pokrycie zapotrzebowania całegoświatowego lotnictwa na paliwo lotnicze typu JetA1.
Rys. 1. Parametry pracy silnika zmierzone w trakcie prób na stanowisku badawczym oraz
zawartość toksycznych składników spalin przy gaźnikowym zasilaniu benzyną Avgas 100LL przy
wtryskowym zasilaniu paliwem etanolowym E-85
W agencji DARPA opracowano usprawniony proces otrzymywania paliwa z lnianki i jatrophyo poprawionych własnościach termooksydacyjnych w porównaniu z paliwem JetA1 (tab. nr 7)Wstępne prace nad paliwem z lnianki prowadzone były także w Instytucie Lotnictwa w latach1992-94 przy współpracy z SGGW Warszawa i Zakładami Azotowymi Kędzierzyn, ale nie kon-tynuowano ich dalej z uwagi na brak zrozumienia władz dla finansowania prac nad biopaliwamiw lotnictwie.
Tabela 7. Porównanie biopaliwa II generacji z lotniczym paliwem JetA1
124 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Nie ustają także prace nad paliwami syntetycznymi uzyskiwanymi z węgla lub gazu natural-nego udoskonalonymi metodami Fisher-Tropsha. Celowała w ich produkcji RepublikaPołudniowej Afryki. Obecnie zaawansowane prace prowadzą międzynarodowe konsorcjaskładające się z producentów paliw, samolotów i silników lotniczych.
Podsumowując, biopaliwa lotnicze są obecnie na etapie końcowych prac certyfikacyjnych,prowadzonych zgodnie z aktualnymi przepisami lotniczymi dotyczącymi tak certyfikacji silnika,jak i struktury samolotu. Oczekuje się, ze generalna certyfikacja biopaliw nastąpi około 2013...2020 roku. Uważa się, ze będą to paliwa o lepiej kształtowanych właściwościach, przyjaznebardziej dla silnika i ludzi wraz ze środowiskiem naturalnym. Billy M. Glower - dyrektor ds.
strategii środowiskowych firmy Boeing, na spotkaniu pt. „Kierunek Czyste Niebo” w dniu 6maja 2010 roku w Warszawie powiedział, że dla lotnictwa nie ma innej drogi niż udoskon-
alone biopaliwa, z uwagi na ich wyjątkowe własności, jak niższy punkt krystalizacji, wyższąstabilność termiczną i wyższą wartość opałową. Stwarza to wyjatkową sytua cję dla Polski takz uwagi na posiadane zasoby węgla, gazu łupkowego jak i duży potencjał produkcji biomasy.
Oleje silnikowe
W lotnictwie współcześnie są stosowane powszechnie zarówno mineralne oleje smarne, jaki oleje syntetyczne i półsyntetyczne, smary oraz emulsje olejowe. W początkach rozwoju lot-nictwa stosowano bardzo zróznicowane oleje różnego pochodzenia zarówno mineralnego jaki organicznego jak np. rycynę stosowaną do dziś w silnikach modelarskich.
Oleje mineralne otrzymywane są w procesie łączenia tzw. olejów bazowych, pochodzącychz bezpośredniej przeróbki ropy naftowej lub surowców bitumicznych.
Oleje syntetyczne otrzymywane są na drodze głębokiej przeróbki przetwórczej surowcówmineralnych lub roślinnych olejów, tłuszczów zwierzęcych etc. Po przeróbce mają podobny składchemiczny do olejów mineralnych, ale znacznie ulepszone własności i z reguły wyższą cenę.Rozróżnia się oleje także ze względu na przeznaczenie jako oleje smarne dla silników tłokowychi oleje smarne do silników turbinowych. Muszą one spełniać jednak szereg podobnych zadań:
-zmniejszać tarcie między wspópracującymi ciernie częsciami-odprowadzić ciepło tarcia oraz dopływajace z zewnątrz do części współpracujących-odprowadzać produkty zużycia części oraz produkty utleniania oleju-chronić części i zespoły silnikowe przed korozją
Tabela 8. Klasy lepkościowe olejów silnikowych
Do wszystkich olejów dodaje się różne dodatki uszlachetniające. W obu rodzajach olejówspełniają one swoje specjalne zadania m.in. są inhibitorami utleniania, depresatorami, popra -wiają własności myjące, przeciw zużyciowe, pienienie oleju i inne funkcje wymagane warunkami
LOTNICZE PALIWA I OLEJE 125
eksploatacji i pracy silnika. Bardzo ważne są dodatki zapobiegające utlenianiu oleju, z założe -niem, że produkt ma pracować najdłużej jak to możliwe. Środki te opracowywane są wewspółpracy z wiodącymi producentami samolotów i silników i testowane są w najbardziejsurowych warunkach. Spełniają wymagania szeregu norm i przepisów międzynarodowych.Podstawową cechę olejów silnikowych określa klasyfikacja lepkościowa. Litera W (ang. Winter–zima) – historycznie oznacza oleje przeznaczone do stosowania zimą. W praktyce stosuje sięoznaczenia np. 5W/30, co oznacza stosowanie oleju w odpowiednio szerszych zakresach tem-peratur, gdzie np.5W/30 od –30 do +20 C (tabl. nr 8).
Podstawowe różnice pomiędzy olejami mineralnymi i syntetycznymi podano w tabeli nr 9.Zmiany te zobrazowano poniżej na rysunku nr 2.
Tabela 9. Podstawowe różnice pomiędzy olejami mineralnymi i syntetycznymi
Rys. 2. Porównanie własności oleju mineralnego z olejem syntetycznym w funkcji temperatury
126 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Z przedstawionych uśrednionych przebiegów wynika utrzymywanie wyższych wartościlepkości w podwyższonych temperaturach olejów syntetycznych niż mineralnych oraz możliwośćkomponowania w grupie olejów syntetycznych szerokiego zakresu lepkości. Ma to szczególneznaczenie dla silników turbinowych.
Bardziej lepkie oleje do silników śmigłowych i śmigłowcowych (z racji konieczności smarowa-nia wysoko obciążonych kół zębatych przekładni reduktorów) oraz mniej lepkie do silnikówodrzutowych (z racji odprowadzania ciepła z wysokoobrotowych łożysk).
W zależności od bazy charakteryzują się one różnymi własnościami eksploatacyjnymi. Istotnącechą olejów syntetycznych stanowi duża stabilność właściwości fizycznych w znacznie dłuż -szym czasie użytkowania (sięgającego nawet kilka tysięcy godzin pracy silnika) niż olejów min-eralnych (zwykle dopuszczonych do pracy przez kilkaset godzin Powyższe odnosi się dolotnictwa pasażerskiego i transportowego dalekiego zasięgu. W lotnictwie bojowym z racji wpły -wu dużych przyspieszeń dodatnich lub ujemnych tzw. akceleracji i deceleracji oraz rozruchówsilnika, czasy bezpiecznego użytkowania olejów mogą być krótsze nawet o rząd wielkości.
Firmy silnikowe nie stosują oleju syntetycznego w czasie pierwszego uruchomienia silnikaw trakcie podstawowego fabrycznego docierania silnika. W trakcie eksploatacji przewaga olejusyntetycznego nad olejem mineralnym maleje rys. 3.
Rys. 3. Własności olejów w czasie eksploatacji
Oleje syntetyczne maja jednak przewagę z uwagi na wydłużony czas wymiany. Duże nadzieje„skokowego” wzrostu jakości smarnej olejów syntetycznych (redukujących tarcie części współ -pracujących omal do zera) wiąże się z wprowadzeniem do nich ciekłych kryształów podobnychdo stosowanych w zupełnie innych dziedzinach jak np., w monitorach komputerowych.
Literatura
[1] Aviation Fuels Technical Review, Chewron Corporation, 2006[2] Biofuels in the European Union - a Vision for 2030 and beyond, Report of Biofuels research Ad-
visory Council, 2006[3] Campbell C.J, Laherrere “The end of Cheap Oil” Scientific American March 1998[4] Daggen D. Hendrikks r.C. Walther r. Corporan e. Alternative Fuels use in Commercial Air-
craft, NASA/TM-2008-214833, ISABE-2007-1196[5] Shauck M.e. Zanin M.G.: The present and Future Potential of Biomass Fuels in Aviation,
Baylor University, Waco, USA[6] Oleje i smary lotnicze – Podstawy techniki smarowniczej - Total Fina Elf[7] Informacje internetowe nt. słów kluczowych związanych z tematem paliw i smarów[8] Glower B., M.: “Aviation and Environment” May 2010, Materiały ze spotkania z firmą Boeing
pt Kierunek Czyste Niebo PLL Lot, Warszawa, 06.05.2010.
LOTNICZE PALIWA I OLEJE 127
128 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
128 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Specyfika obciążeń dynamicznych lotniczychSilników tłokowych
W. Balicki, S. Szczeciński
Instytut Lotnictwa
J. Szczeciński
General Electric Poland
R. Chachurski, A. Kozakiewicz
Wojskowa Akademia Techniczna
StreszczenieW artykule przytoczono, zapomniane w lotniczej literaturze silnikowej, cechy dynamiczne lot-
niczych silników tłokowych – rzutujące na procesy napełniania cylindrów mieszanką palną oraz
przekazywane na płatowiec siły i momenty obrotowe. Wiele uwagi poświęcono wyrównoważeniu
sił bezwładności wywoływanych ruchem posuwistozwrotnym tłoków w układach korbowych sil-
ników i sposobów ograniczenia ich przenoszenia na płatowiec doborem liczby cylindrów i ich
położenia w silniku oraz stosowania przeciwciężarów. Przeprowadzono analizę wyrównoważenia
na prostych przykładach cztero cylindrowego silnika rzędowego i w układzie przeciwsobnym oraz
trzy cylindrowego gwiazdowego. Przypomniano zasadę przeciwciężarów wahliwie zamocowanych
na wale korbowym i ich efektywność . Zwrócono uwagę na ograniczenia napełniania cylindrów
spowodowane kinematycznym sprzężeniem tłoków i zaworów w suwie ssania. Przedstawiono mod-
ele obliczeniowe o różnym stopniu uproszczenia drgań skrętnych wału silnika ze śmigłem.
Słowa kluczowe: układ korbowy, wahliwy przeciwciężar, napełnianie cylindra
Wszystkie spalinowe silniki tłokowe charakteryzuje pulsacja momentu obrotowego – zależna
od liczby cylindrów przede wszystkim, a niewyważone siły bezwładności zależne są od układów
cylindrów. W lotnictwie obecnym ilościowo królują „silniki” rzędowe w układzie przeciwsobnym
(typu „bokser”) oraz w układzie jednogwiazdowym cylindrów. Silniki tłokowe stanowią
największą masę1 skupioną w każdym samolocie, a ich niewyważone siły przenoszone są na
konstrukcję płatowca – ograniczając wytrzymałość zmęczeniową węzłów mocowania silników
i komfort pracy załogi. Względnie prosta konstrukcja układu korbowego – zamieniająca po-
suwisto – zwrotny ruch tłoków na ruch obrotowy wału korbowego szczególnie komplikuje prze-
biegi zależności drogi s tłoka, jego prędkości V i przyspieszenia p od położenia kątowego α wału
(rys. 1).
Cykl związków kinematycznych ruchów tłoka w cylindrze jest powtarzalny w jednym obrocie
wału korbowego (rys. 2), co pozwala na wyrównoważenie sił bezwładności przemieszczających
się tłoków w silnikach rzędowych doborem liczby cylindrów i ich układem w silniku oraz wza-
jemnym położeniem wykorbień wału korbowego. Rys. 3 przedstawia przykładowe schematy
1 Masa jednostkowa (przypadająca na jednostkę mocy) współcześnie użytkowanych w lotnictwie sil-
ników tłokowych jest 3÷4 większa niż silników turbinowych
129SPECYfIkA ObCIążEń dYNAmICzNYCh LOTNICzYCh SILNIkóW TłOkOWYCh
położeń wykorbień wałów czterocylindrowego silnika o jednorzędowym układzie cylindrów
oraz silnika także czterocylindrowego – ale w układzie dwóch przeciwsobnie usytuowanych
rzędów oraz graficzną analizę stopnia wyrównoważenia tych silników.
Rys. 1. Schemat układu korbowego i cechy ruchu posuwisto – zwrotnego tłoka; Bieżące: s – droga tłoka, V – prędkość, p – przyspieszenie
Rys. 2. Zależność drogi tłoka s, jego prędkości V i przyspieszeń p od położenia kątowego wykorbienia przy ustalonej prędkości obrotowej wału korbowego
W rzędowym silniku wykazano całkowite wyrównoważenie sił od I harmonicznej działających
przyspieszeń na masy pozostające w ruchu posuwisto – zwrotnym, a całkowicie się sumujące
siły II harmonicznej. Z wartości λ wynika, że niewyrównoważona suma sił tej harmonicznej dla
silnika jest bliska wartości pierwszej harmonicznej jednego cylindra – jednak o częstotliwości
dwukrotnie większej. Natomiast w silniku o przeciwsobnym układzie czterech cylindrów zachodzi
całkowite wyrównoważenie (parami cylindrów 1-2 oraz 3-4) sił bezwładności obu harmon-
icznych2 od mas przemieszczających się w cylindrach silnika. Niektóre firmy, w silnikach
opisanego typu, stosowały przeciwciężary – jednak ich przeznaczenie polegało wyłącznie na
odciążeniu czopów wału korbowego i panwi łożysk kadłubowych w silniku.
2 a także wszystkich wyższych rzędów
130 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Rys. 3. Siły działające na masy układu korbowego przemieszczające się w cylindrach silnika ruchemposuwisto - zwrotnym; (a) w 4-o cylindrowym rzędowym, (b) w 4-o cylindrowym typu „bokser”
W silnikach specjalnie powstałych dla potrzeb lotnictwa w czasie jego burzliwego rozwoju –
t.j. silników gwiazdowych – problem wyrównoważenia sił powstających w wyniku skomp-
likowanej kinematyki ruchu posuwisto – zwrotnego tłoków w cylindrach promieniowo
rozmieszczonych względem osi obrotów wału silnika, jak się okazało, jest wyjątkowo prosty.
Schematy na rys.4 wyraźnie to wyjaśniają.
Rys. 4. Siły działające na masy układu korbowego przemieszczające się ruchem posuwisto-zwrotnymw cylindrach silnika gwiazdowego φ – kąt między osiami sąsiednich cylindrów (tu φ=120o),
F1, Fy2, Fy3 – składowe wzdłuż wykorbienia sił niewyważonych wszystkich cylindrów,mpc – masa przeciwciężaru, Fpc – zrównoważająca siła przeciwciężaru
131SPECYfIkA ObCIążEń dYNAmICzNYCh LOTNICzYCh SILNIkóW TłOkOWYCh
Do rozważań wybrano najprostszy silnik: z trzema cylindrami3 rozmieszczonymi
promieniowo co 120° oraz korbowodami współosiowo sprzęgniętymi z czopem wykorbienia.
Analiza wartości i kierunków wektorów sił bezwładności działających na masy przemieszczające
się w cylindrach wykazała, że składowe poziome (jak na rysunku), znoszą się – a ich algebraiczna
suma w kierunku pionowym jest stała (przy n=const) i równa ; (gdzie: i jest liczbą
cylindrów), którą można zrównoważyć przeciwciężarem o masie mpc obliczonej wg przytoc-
zonego na rys. 4 wzoru.
Rys. 5. Zasada budowania modelu obliczeniowego częstotliwości własnych drgań skrętnych naprzykładzie 2-u cylindrowego silnika typu „bokser” napędzającego śmigło, oraz przebiegu jego
momentu obrotowego; φ – linia kątów skręcenia wału korbowego, W1, W’1 – węzły drgań w modelutrzy masowym, W2, W3 – węzły drgań modeli 2-u masowego i 1-o masowego, C – sztywność wału na
skręcanie G – moduł sprężystości poprzecznej materiału wału, Jo – geometryczny biegunowy momentbezwładności przekroju poprzecznego wału
Specyfikę lotniczych silników tłokowych, w odróżnieniu od trakcyjnych, stanowi brak koła
zamachowego. Jego rolę w lotnictwie spełnia śmigło, którego moment bezwładności jest większy
– co najmniej o rząd wielkości. Pulsujący moment obrotowy silnika przekazywany na śmigło
stanowi źródło drgań skrętnych wału silnika, który w przypadku częstotliwości pokrywających
się z drganiami własnymi układu silnik – śmigło grozi awarią silnika. Na rys. 5 przedstawiono
ideę budowania modeli obliczeniowych drgań skrętnych układu przenoszącego moment
3 W lotnictwie rozpowszechnione były silniki o 5, 7, 9 cylindrach w pojedynczej gwieździe a w
podwójnej 2×7 cylindrów
132 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
obrotowy od silnika do śmigła o różnym stopniu uproszczenia z przytoczeniem wzorów oblicze -
niowych. Przytoczone wyniki obliczeń odniesiono do uzyskanych z modelu trójmasowego.
Różnice są zapewnie mniejsze niż wynikające z obliczeń redukcji odcinków wału korbowego.
Rys. 6. Zależność częstotliwości własnych drgań skrętnych wału korbowego nK oraz wymuszającychnM przebiegiem momentu obrotowego drgań rezonansowych nr od prędkości obrotowej silnika ns ;
nM2, nM4 – częstotliwości wymuszane pulsacją momentu obrotowego 2-u i 4-o krotną na 1 obrót wałusilnika, nrez2, nrez4 – odpowiednio rezonansowe prędkości obrotowe silnika
Rys. 7. Zależność kątów skręcania φ wału korbowego w zakresie rezonansowym prędkości obrotowejns silnika z częstotliwością wymuszeń nM pulsujących momentu obrotowego
133SPECYfIkA ObCIążEń dYNAmICzNYCh LOTNICzYCh SILNIkóW TłOkOWYCh
Zagrożenia uszkodzenia wału przenoszącego pulsujący moment obrotowy silnika na śmigło
wynikają z ewentualności wystąpienia rezonansu drgań – przedstawionego na rys. 6. Dla
ograniczenia możliwości uszkodzeń z tego powodu stosowano dawniej dość powszechnie
tłumiki drgań o zróżnicowanych ideach tłumienia: od podatnych sprzęgieł sprężynowych, hy-
draulicznych do bezwładnościowych. W każdym przypadku uzyskiwano radykalne zmniejszenie
amplitud - rys. 7, a niekiedy także przemieszczenie zakresu rezonansowego prędkości obrotowej
poza zakres roboczy silnika.
Rys. 8. Zasada działania bezwładnościowego tłumika drgań skrętnych i wykorzystaniawahadłowo zamocowanego przeciwciężaru na wale korbowym.
1 – wał korbowy, 2 – przeciwciężar, 3 – rolka przeciwciężaru
Rys. 9. Zależność prędkości tłoka V, wzniosu zaworu dolotowego hz , prędkości przepływu powietrzaWz przez szczelinę zaworową oraz bieżącej zawartości masy mc powietrza zassanego do cylindra od
położenia kątowego wału korbowego suwu podczas napełniania
134 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
W okresie II-ej wojny światowej rozpowszechnił się (głównie w silnikach gwiazdowych) typ
tłumika bezwładnościowego polegającego na wahadłowym zawieszeniu przeciwmasy wywa -
żeniowej na wale korbowym silnika – rys. 8. Zaletę tych tłumików stanowi brak poboru energii
do ich działania oraz możliwości dostrajania częstotliwości wahań (na drodze wyboru „długości”
wahadła) przez właściwy dobór średnicy D w ramieniu wału korbowego i przeciwmasie oraz
średnicy d sworznia osadzonego w tych otworach. Ponadto częstotliwość wahań tłumika zmienia
się proporcjonalnie do prędkości obrotowej wału na którym osadzony jest tłumik – co czyni go
tłumikiem „całozakresowym” pracy silnika.
Skomplikowana kinematyka przemieszczającego się posuwisto – zwrotnie tłoka w cylindrach
silnika i związanego „sztywno” z nim mechanicznie napędu zaworów rozrządu silnika wpływa
na skomplikowanie przepływu powietrza (lub mieszanki palnej) przez zmieniające się szczeliny
zaworów dolotowych i spalin przez zawory wylotowe. Na rys. 9 przestawiono zależności
prędkości tłoka V i wzniosu hz zaworu dolotowego od kątowego położenia α wału korbowego
podczas suwu ssania silnika niedoładowanego. Już z pierwszego spojrzenia wynika, że wartości
maksymalnej prędkości tłoka nie pokrywają się kątowo z maksymalnym wzniosem zaworu dolo-
towego. Ma to poważne konsekwencje w procesie napełniania cylindra tzw. „świeżym”
ładunkiem. Podobnie jak uchylanie się zaworu przed zewnętrznym zwrotem tłoka i domykanie
po zwrocie wewnętrznym tłoka.
W obu przypadkach występują przepływy zwrotne (z cylindra) co charakteryzuje na rys.9
prędkość przepływu Wz przez szczelinę zaworową. Szczególnie duża strata (ubytek) już zas-
sanego do cylindra ładunku mc jest wynikiem wypchnięcia części ładunku ∆mc powrotem do
kanału dolotowego silnika podczas rozpoczynającego się suwu sprężania. Powyżej opisane pro-
cesy wskazują na potrzebę głębszego opracowania naukowego procesów towarzyszących wymi-
anie ładunku w cylindrach silników tłokowych.
LITERATURA
[1] Balicki W., Kawalec K., Pągowski Z., Szczeciński J., Szczeciński S.: Historia i perspektywy
rozwoju napędów lotniczych. Biblioteka Naukowa Instytutu Lotnictwa, Warszawa, 2005.
[2] Bohner C.: Der Flugmotor. Berlin, 1943.
[3] Dzierżanowski P., Łyżwiński M., Szczeciński S.: Napędy lotnicze. Silniki tłokowe. WKiŁ,
Warszawa, 1981.
[4] Januła J., Szczeciński J., Szczeciński S.: Poprawa ekonomiczności i dynamiki samochodów
osobowych. III Wyd., WKiŁ, Warszawa, 1989.
[5] Maslennikow M., Rppiport M.: Awiacjonnyje porszniewyje dwigatieli. Oborongiz, Moskwa,
1951.
[6] Niewiarowski K.: Tłokowe silniki spalinowe. WKiŁ, Warszawa, 1989.
PROBLEMATYKA WYMIANY ŁADUNKU W CYLINDRACH LOTNICZEGO SILNIKA TŁOKOWEGO 135
PROBLEMATYKA WYMIANY ŁADUNKU W CYLINDRACH
LOTNICZEGO SILNIKA TŁOKOWEGO
W. Balicki, S. Szczeciński
Instytut Lotnictwa
J. Szczeciński
General Electric Poland
R. Chachurski, A. Kozakiewicz
Wojskowa Akademia Techniczna
StreszczenieUżytkowane od ponad 100 lat w lotnictwie spalinowe silniki tłokowe swój najintensywniejszy rozwój
przeszły w okresie I-ej wojny światowej, a doskonalenie jakościowe w okresie poprzedzającym II-ą WojnęŚwiatową. Wyparcie silników tłokowych przez turbinowe odrzutowe najpierw z lotnictwa bojowegoa następnie dalekozasiężnego lotnictwa pasażerskiego i towarowego – całkowicie zahamowało rozwój sil-ników tłokowych ograniczając obszar wykorzystania w „małym” lotnictwie turystycznym, sportowym orazrolniczym, policyjnym … t.j. nie wymagającym dużych mocy, względnie tanim i łatwym w obsłudze. Obecniejest potrzeba i szansa ich unowocześnienia (jak to już uczyniono w obszarze silników samochodowych)oraz wykorzystując „lotniczą wiedzę” o aerodynamice przepływów, polepszyć ich ogólną sprawność.W artykule przedstawiono sposoby poprawy napełnienia cylindrów silników, także doładowanych na drodzeograniczenia pulsacji przepływów przez sprężarki i turbosprężarki. Zwrócono uwagę na cechy dynamicznesilników tłokowych – stanowiących napęd lekkich i bardzo lekkich samolotów.
Słowa kluczowe: doładowanie, turbodoładowanie, przepływy pulsujące
Rozwój lotniczych silników tłokowych całkowicie ustał wraz zakończeniem II-ej wojny świa -
towej. Pojedyńcze próby rozwoju nie wytrzymały konkurencji z powstałymi silnikami turbino -
wymi odrzutowymi i śmigłowymi. Natomiast rzeczywisty rozwój silników tłokowych nastąpił
w motoryzacji, zwłaszcza po wynalezieniu sondy „lambda” i niskociśnieniowego (przedza-
worowego) wtrysku paliwa, co radykalnie zmniejszyło zużycie paliwa oraz zawartość toksycznych
składników w spalinach i wymusiło eliminację ołowiu w paliwach. Natomiast pozostała w za-
pomnieniu aerodynamika przepływów w układach dolotowych i wylotowych, szczególnie przy-
datna w silnikach turbodoładowanych.
Należy tu dostrzec specyfikę współpracy silnika tłokowego, o pulsacyjnym przepływie i spalin
(zależnym od liczby cylindrów), ze sprężarką i turbiną, o przepływie ciągłym (charakterysty-
cznym dla maszyn wirnikowych). Na rys. 1 przestawiono schematy charakterystycznych typów
silników z zaznaczeniem pulsacji strumienia w kanałach dolotowych jedno- i czterocylindrowego
oraz w kanale wylotowym silnika turbodoładowanego. We wszystkich przypadkach zaznaczono
wartości średniego natężenia przepływu. Widoczna pulsacja przepływu za sprężarką podczas
cyklicznego napełniania cylindrów oraz przed turbiną – podczas wydalania spalin z cylindrów
nie sprzyja, ani efektywnemu napełnieniu cylindrów „świeżym” ładunkiem i ich opróżnianiu ze
spalin, ani osiąganiu sprawności sprężarki i turbiny – jak podczas przepływu ustalonego.
136 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Dla przypomnienia na rys. 2 przytoczono charakterystyki obrotowe sprężarki i turbiny –
pracujących jako zespół wirnikowy turbosprężarki – w warunkach przepływu ustalonego
(pozbawionego pulsacji). W każdych warunkach pracy turbosprężarki musi zachodzić równowaga
mocy PS i PT i prędkości nS i nT obu zespołów.
Rys. 1. Schemat silników (a ) wolnossącego jednocylindrowego, (b) doładowanego, cztero
cylindrowego ze sprężarką mechanicznie napędzaną, (c) doładowanego cztero cylindrowego
z turbosprężarką,
, – masowe chwilowe natężenie powietrza i spalin, α – kątowe położenie wykorbienia
silnika.
Rys. 2. Charakterystyki obrotowe sprężarki (a) i ją napędzającej turbiny (b);
, , - natężenia przepływu powietrza, spalin i paliwa, π – spręż sprężarki,
, – prędkości
obrotowe wirników sprężarki i turbiny,
- moc niezbędna do napędu sprężarki, - moc rozporządzalna turbiny
PROBLEMATYKA WYMIANY ŁADUNKU W CYLINDRACH LOTNICZEGO SILNIKA TŁOKOWEGO 137
W silnikach doładowanych samolotów bojowych podczas II-ej wojny światowej sprężarki
były napędzane mechanicznie (o przełożeniu przyspieszającym względem wału korbowego od
ok. 7 do ok. 12) przy stopniu doładowania, przy ziemi π (1,5...2,0). Czas akceleracji jest dłuższy
przy zastosowaniu turbosprężarki – przy której wykorzystuje się jednak energię wydalanych
z cylindrów spalin, co wpływa na zmniejszenie jednostkowego zużycia paliwa. W okresie II-ej
wojny światowej doładowanie zwiększyło moc silnika na wysokości znamionowej (2 000...4 000
m) od ok.10 % do nawet 100%, przy ok. 10% mocy odbieranej od silnika do napędu sprężarki
z jednoczesnym wzrostem jednostkowego zużycia o (10...15%).
Dla poprawnej pracy przepływowej wirnikowych sprężarek i turbin, mimo pulsujących
przepływów powietrza i spalin przez szczeliny zaworowe cylindrów silników, można zastosować
zwiększenie objętości układu dolotowego Vd i wylotowego Vw zaznaczonych na rys. 3. Ekspery-
mentalne badania przepływowe na prostym modelu dwucylindrowego silnika potwierdziły
słuszność tej metody.
Rys. 3. Wpływ objętości Vd - układu dolotowego i wylotowego Vw na stopień wyrównania ciśnieniaprzed zaworami pd i przed turbiną pw
Doładowanie silników dość radykalnie zmienia proces napełniania cylindrów i pozwala na
wzrost ilościowy ostatecznej porcji ładunku po zamknięciu zaworu dolotowego o wartość ∆mczaznaczoną na rys. 4.a. Natomiast zastosowanie turbiny jako napędu sprężarki doładowującej
wpływa na zwiększenie ilościowe resztek spalin pozostałych w cylindrach silnika po zamknięciu
zaworów wylotowych (por. rys. 4.b.) w suwie opróżnienia. Dla pełniejszej oceny ilościowej zmian
procesów wymiany ładunku w cylindrach na drodze doładowania (i turbodoładowania
w odniesieniu do analogicznych procesów silnika wolnossącego pokazano na rys. 4.c. fragment
wykresu indykatorowego w suwie napełniania N, wydalania spalin W oraz sprężania S. Do-
datkowa pojemność Vd układu dolotowego powinna być tak dobrana aby chwilowy pobór powi-
etrza przez cylinder silnika nie przekraczał wartości średniego natężenia przepływu sprężarki.
Oznacza to, że pojemność ta spełnia rolę zasobnika powietrza uzupełnionego ciągłym dopływem
powietrza ze sprężarki, co oznacza, że jest ona także zależna od liczby zasilanych cylindrów (pul-
sacji przepływu powietrza pobieranego przez cylindry). Podobny skutek zmniejszania pulsacji
wypływu spalin napływających do turbiny spełnia pojemność Vw w układzie wylotowym sil-
nika.
138 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Rys. 4. Wpływ doładowania i turbodoładowania na stopień napełnienia mc cylindrów oraz przebiegciśnień w suwie ich napełnienia i opróżnienia
(a) - podczas suwu napełniania, (b) – podczas suwu opróżniania, (c) – fragment wykresuindykatorowego silnika wolnossącego i doładowanego
hz - wznios zaworu, pH ,pł -ciśnienie otoczenia i ładowania, pc , mc-ciśnienie i masa ładunku, α-położenie kątowe wykorbienia wału silnika
PROBLEMATYKA WYMIANY ŁADUNKU W CYLINDRACH LOTNICZEGO SILNIKA TŁOKOWEGO 139
Rys. 5. Charakterystyka obrotowa silnika i śmigłaMs,Ps - moment obrotowy i moc silnika, Mśm- obszar momentów obrotowych nastawnego śmigła
Specyfika silników lotniczych (a więc i tłokowych) jest ich praca w różnych warunkach
zależnych od wysokości H i prędkości V lotu statku powietrznego oraz praca ciągła na zakresie
prędkości obrotowej bliskiej jej wartości odpowiadającej maksymalnej mocy silnika. Sprzyja to
pracy w takich warunkach zastosowanie śmigła o nastawnym skoku łopat, co uwidoczniono na
charakterystyce obrotowej silnika z takim śmigłem (rys. 5).
Rys. 6. Charakterystyki wysokościowe lotniczych silników tłokowych mocy P i ciśnienia napełniania p
PH , pH - wolnossącego, Pł , - doładowanego, Pogr , pogr - doładowanego z ogranicznikiem ciśnienia
ładowania
Natomiast przebiegi charakterystyk wysokościowych silników przedstawiono na rys. 6.
Widoczny jest ciągły spadek mocy PH i ciśnienia pH silnika wolnossącego i doładowanego Pł bez
ograniczenia ciśnienia ładowania. Działanie ogranicznika ciśnienia ładowania (pogr) powoduje
wzrost mocy Pogr do znamionowej wysokości Hz, co spowodowane jest spadkiem ciśnienia
w karterze silnika (pod tłokami), a następnie spadek mocy proporcjonalnie do spadku ciśnienia
pH powietrza otaczającego.
Przedstawione tu „drobne” kroki usprawniające pracę spalinowych tłokowych silników lot-
niczych są w „zasięgu ręki” konstruktorów i technologów zwłaszcza, że silniki o takim zastosowa-
niu pracują w bardzo wąskim zakresie prędkości obrotowych - zwłaszcza przy użyciu śmigieł
o nastawnym skoku.
LITERATURA
[1] Biezeno C., Grammel R.: Technische Dynamik. Berlin, 1953.
[2] Bohne C.: Der Flugmotor. Berlin, 1943.
[3] Dzierżanowski P., Łyżwiński M., Szczeciński S.: Napędy lotnicze. Silniki tłokowe. WKiŁ,
Warszawa, 1981.
[4] Kordziński C., Srodulski T.: Układy dolotowe silników spalinowych. WKiŁ, Warszawa,
1968.
[5] Maslennikow M., Rppiport M.: Awiacjonnyje porszniewyje dwigatieli. Oborongiz, Moskwa,
1951.
[6] Szczeciński S.: Lotnicze silniki tłokowe. Wyd. MON, Warszawa, 1969.
140 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
ZAGROŻENIA OBLODZENIEM LOTNICZYCH SILNIKÓW TŁOKOWYCH 141
ZAGROŻENIA OBLODZENIEM LOTNICZYCH SILNIKÓW
TŁOKOWYCH
Ryszard ChachurskiWojskowa Akademia Techniczna
Streszczenie
W artykule zaprezentowano podstawowe informacje związane z problematyką oblodzenia ukła-
dów dolotowych lotniczych (i nie tylko) silników tłokowych będące wynikiem analiz i prac badaw-
czych prowadzonych w ITL WAT. Opisano warunki sprzyjające oblodzeniu oraz procesy zachodzące
wewnątrz kanału przepływowego gaźnika. Przedstawiono wpływ zasysania do wlotu wody, kon-
densacji pary wodnej oraz parowania paliwa w gaźniku na tworzenie się w nim osadów lodowych.
Pokazano schematy układów zapobiegających oblodzeniu stosowane w lotniczych silnikach tłoko-
wych poprzez ogrzewanie ścianek gaźników, podgrzewanie powietrza oraz możliwości bezwład-
nościowego usuwania kropel wody z powietrza zasysanego do wlotu. Sformułowano wskazówki
dla pilotów pozwalające na możliwie wczesne zauważenie przez nich objawów oblodzenia.
Słowa kluczowe: układ dolotowy, gaźnik, oblodzenie
Lotnicze prognozy pogody nie zawierają zazwyczaj specjalnych ostrzeżeń dotyczących moż-liwości wystąpienia oblodzenia układów dolotowych silników tłokowych. Wymusza to koniecz-ność wyposażenia załóg statków powietrznych w odpowiedni zasób wiedzy pozwalający nawłaściwą ocenę warunków atmosferycznych w celu uniknięcia niebezpieczeństwa pojawieniasię tego rodzaju oblodzenia, które może wystąpić w szerokim zakresie temperatur. Najczęściejpojawia się w temperaturach od –10oC do +25oC przy wilgotności względnej 60% i wyższej.
Od roku 2005 badania procesów obladzania lotniczych silników tłokowych prowadzone sątakże w Polsce w ITL WAT.
WaRunki SpRzyjająCe obladzaniu SilnikóW tłokoWyCh
Podatność na oblodzenie lotniczych silników tłokowych jest znacznie zróżnicowana i zależyod wielu czynników, takich jak np. geometria układu dolotowego, rodzaj i budowa gaźnika, pręd-kości przepływu strumienia powietrza przez poszczególne przekroje kanału układu dolotowegoitd. Na podstawie badań doświadczalnych ustalono, że podczas zniżania lotu przy częściowymotwarciu przepustnicy oblodzenie może zdarzać się w temperaturze ponad +38oC przy wilgot-ności względnej poniżej 30%. Zagrożenie oblodzeniem układów dolotowych jest zdecydowaniewiększe w ciepłe i wilgotne letnie dni niż w suche dni zimowe, ponieważ w te pierwsze dni po-wietrze zawiera więcej pary wodnej (paradoksalnie jeden z najnowszych diagramów służącychdo oceny zagrożenia oblodzeniem lotniczych silników tłokowych został opublikowany w roku2000 w Australii). Widoczna woda w postaci opadów, chmur czy zamglenia nie jest warunkiemkoniecznym do wystąpienia pewnych rodzajów oblodzenia układów dolotowych, jednak nie-bezpieczeństwo jednoczesnego pojawienia się wszystkich jego rodzajów rośnie przy obecnościwidocznych objawów obecności wody w powietrzu.
142 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Na podstawie badań prowadzonych w wielu krajach głównie jeszcze przed II Wojną Światowąoraz w trakcie jej trwania ustalono, że możliwość wystąpienia oblodzenia, jak i jego stopień, sąw istotny sposób uzależnione od konfiguracji układu dolotowego, rodzaju zasilania i gaźnika itp.W rezultacie ówczesnych, a także późniejszych badań opracowano kilka różniących się niecomiędzy sobą diagramów pozwalających na ocenę możliwości wystąpienia oblodzenia układówdolotowych lotniczych silników tłokowych. Diagramy dotyczą przede wszystkim silników z gaź-nikami pływakowymi, gdyż zagrożenie oblodzeniem dla silników wyposażonych w większośćtypów gaźników przeponowych lub we wtryskowe układy zasilania jest znacznie mniejsze. Nadiagramach najistotniejsze są pola wskazujące na występowanie warunków sprzyjających po-jawianiu się silnego oblodzenia.
Na rys. 1 pokazano zbiorczy diagram przeznaczony do oceny możliwości wystąpieniaoblodzenia układów dolotowych lotniczych silników tłokowych opracowany w ITL WAT m.in.na podstawie diagramów dostępnych w różnych źródłach. Na diagramie wydzielono 4 strefyodpowiadające różnym stopniom zagrożenia oblodzeniem, w których:- zagrożenie oblodzeniem nie występuje,
- istnieje możliwość wystąpienia oblodzenia o małej intensywności w fazie zniżania lub pod-czas przelotu,
- może wystąpić oblodzenie o umiarkowanej intensywności w fazie przelotu lub o dużejintensywności podczas zniżania,
- oblodzenie o dużej intensywności może wystąpić w każdej fazie lotu.
Należy zwrócić uwagę, że diagram przedstawiony na rys. 1 dotyczy warunków, w którychwoda nie występuje w powietrzu w postaci widocznej, np. jako mgła, chmury, deszcz itp.Obecność w powietrzu wody w postaci widocznej zwiększa możliwość wystąpienia oblodzenia.
Rys. 1. Diagram do określania możliwości wystąpienia oblodzenia elementów układu dolotowego
lotniczego silnika tłokowego
ZAGROŻENIA OBLODZENIEM LOTNICZYCH SILNIKÓW TŁOKOWYCH 143
Trzeba także pamiętać, że opracowane diagramy mają jedynie charakter pomocniczy, mającyuświadomić załogom statków powietrznych możliwość wystąpienia zagrożenia oblodzeniemi wzmóc ich czujność. Pomocniczy charakter diagramu wynika z różnorodności budowy układówdolotowych silników tłokowych, a także stosowanych w nich gaźników oraz wynikających z tegoróżnic w wartościach parametrów strumienia czynnika roboczego przepływającego przez teukłady dolotowe. Z tego względu należy przede wszystkim bezwzględnie przestrzegać zaleceńzawartych w instrukcjach eksploatacji poszczególnych statków powietrznych i ich zespołów na-pędowych.
MeChanizM obladzania SilnikóW tłokoWyCh
Literatura poświęcona opisywanej tematyce wyróżnia, na podstawie mechanizmów jego po-wstawania, trzy rodzaje źródeł oblodzenia układów dolotowych lotniczych silników tłokowych:
Woda zawarta w powietrzu – oblodzenie pojawia się w wyniku oddziaływania strumienia wil-gotnego powietrza, jeśli temperatura otoczenia lub statku powietrznego wynosi od 0oC do +5oClub jest niższa. Strumień wilgotnego powietrza uderzający w elementy układu dolotowego sil-nika tłokowego powoduje ich chłodzenie i zamarzanie na nich zawartych w powietrzu kropelwody. Lód może tworzyć się na chwytach powietrza, ekranach zamontowanych we wlotach,ściankach układu dolotowego, filtrach powietrza, elementach zaworów powietrza doprowadza-nego z chwytów dodatkowych (rys. 2) oraz na przegrodach wewnątrz kanałów dolotowych.
Rys. 2. Miejsca, w których źródłem oblodzenia jest woda zawarta w powietrzu (1),
para wodna zawarta w powietrzu (2), parujące paliwo (3)
Szczególne zagrożenie tym rodzajem oblodzenia występuje podczas opadów śniegu, deszczuze śniegiem, lotu w chmurach oraz podczas deszczu przy temperaturach otoczenia w granicach0oC zwłaszcza, jeśli lód jest widoczny na szybach kabiny lub elementach płatowca. Największąprędkość narastania warstwy lodu obserwuje się w temperaturze około –4oC, w którejprzechłodzone krople wody w powietrzu znajdują się w stanie półpłynnym. Ten typ oblodzeniazazwyczaj nie stanowi zagrożenia przy bardzo niskich temperaturach otoczenia, ponieważwilgotność względna powietrza jest wówczas zazwyczaj niewielka. W tych temperaturach wodazawarta w powietrzu może przyjmować postać kryształków lodu, które w przypadku brakufiltrów mogą przedostawać się wraz z powietrzem przez kanał dolotowy silnika nie powodując
144 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
zwykle żadnych zakłóceń w jego pracy. Ponieważ jednak układy dolotowe zwykle wyposażonesą w filtry powietrza, kryształki lodu mogą osadzać się na filtrach, powodując ich oblodzeniei blokując dopływ powietrza do silnika. Oblodzenie, którego źródłem jest woda zawartaw powietrzu występuje we wszystkich rodzajach lotniczych silników tłokowych, zarównogaźnikowych, jak i z wtryskiem niskociśnieniowym czy bezpośrednim.
Para wodna zawarta w powietrzu – oblodzenie może pojawiać się nawet przy stosunkowo wy-sokich temperaturach powietrza w warunkach częściowego otwarcia przepustnicy, typowegodla zakresów pracy silnika zbliżonych do biegu jałowego i dla małych otwarć przepustnicy od-powiadających podczas lotu fazie zniżania lub przelotu. Jest ono wynikiem kondensacji i zama-rzania pary wodnej zawartej w powietrzu wskutek obniżania się temperatury w gardzieligaźnika oraz przestrzeni między krawędziami przepustnicy a ściankami kanału przepływowegogaźnika. Lód pojawia się w gardzieli gaźnika i bezpośrednio za nią, a także bezpośrednio na prze-pustnicy i ściankach kanału dolotowego w jej pobliżu wskutek zwiększenia prędkości przepływuczynnika roboczego, spadku jego ciśnienia i temperatury (rys. 3). Prędkość narastania warstwylodu zależy w tym przypadku od wilgotności powietrza i wielkości otwarcia przepustnicy, przyczym dłuższa praca silnika w takich warunkach grozi całkowitym zdławieniem przepływu po-wietrza i zgaśnięciem silnika. Do powstania oblodzenia, którego źródłem jest para wodna znaj-dująca się w powietrzu nie jest konieczne występowanie widocznej wilgoci w powietrzu (np.w postaci chmur, opadów itp.).
Rys. 3. Rozkład średnich wartości prędkości przepływu powietrza
oraz jego temperatury i ciśnienia wzdłuż kanału przepływowego typowego gaźnika
dla częściowego uchylenia przepustnicy
Oblodzenie to pojawia się we wszystkich typach silników tłokowych, zarówno z zasilaniemgaźnikowym, jak i z zasilaniem wtryskowym (na przepustnicach regulujących dopływ powi-etrza). Jest ono jednak zdecydowanie bardziej niebezpieczne dla silników gaźnikowych,w których rozpylacze paliwa znajdują się przed przepustnicą, ponieważ proces odparowywaniapaliwa w szczelinach między krawędziami przepustnicy a ściankami gaźnika znacznie zwiększamożliwość powstania lodu.
Parujące paliwo – oblodzenie jest wynikiem obniżania temperatury mieszanki paliwowo-powietrznej do temperatury zamarzania wody w wyniku pobierania ciepła koniecznego doodparowania paliwa od strumienia przepływającego powietrza i ścianek kanału przepływowego.W silnikach gaźnikowych pojawia się zwykle jednocześnie z oblodzeniem przepustnic. Lódosadza się na elementach gaźnika (np. na przepustnicy) i kolektora dolotowego znajdującychsię za rozpylaczem paliwa. Możliwość znacznego obniżania się temperatury wewnątrz kanału
ZAGROŻENIA OBLODZENIEM LOTNICZYCH SILNIKÓW TŁOKOWYCH 145
dolotowego silników tłokowych na skutek odparowywana paliwa potwierdza szereg badańprowadzonych nie tylko dla silników lotniczych, ale i samochodowych czy motocyklowych.Zależności pozwalające na obliczenie parametrów parującego paliwa i mieszanki w gaźniku orazdługości drogi parowania kropli paliwa opracował w roku 1983 zespół pracowników ZakładuNapędów Lotniczych WAT. Wyniki obliczeń wskazują, że pełne odparowanie kropli paliwa,w zależności od jej średnicy, odbywa się na drodze kilku – kilkunastu centymetrów, przy czymw 80% odparowuje ona na długości 2...4 centymetrów. Paliwo, które jeszcze nie odparowałoporusza się głównie w postaci drobnych kropel w mieszance, a jego niewielka część (wnagrzanym silniku około 3...4% jego ogólnej ilości) tworzy ciekłą powłokę płynącą po ściankachkanału dolotowego.
Całkowite odparowanie benzyny w układzie dolotowym silnika pracującego na mieszanceubogiej obniża temperaturę mieszanki o ok. 17...20oC, natomiast dla mieszanki bogatej spadekjej temperatury w wyniku odparowania benzyny sięga nawet 30oC.
Instrukcje eksploatacji niektórych silników, głównie stosowanych do napędu amatorskichstatków powietrznych, przewidują, że mogą one być zasilane zarówno benzyną lotniczą jak i sa-mochodową. Z przeprowadzonych badań porównawczych wynika, że z powodu większej lotnościi możliwej większej zawartości wody niebezpieczeństwo wystąpienia oblodzenia układów do-lotowych jest większe dla silników eksploatowanych z wykorzystaniem benzyn samochodowychniż lotniczych.
W zależności od konfiguracji układu dolotowego, rodzaju i konstrukcji gaźnika, zagrożenieoblodzeniem może być różne. Oblodzenie będące wynikiem odparowania paliwa jest najwięk-szym zagrożeniem w silnikach wyposażonych w gaźniki pływakowe, w których rozpylacze pa-liwa są z reguły usytuowane przed przepustnicą, a mniejszym w silnikach z gaźnikamiprzeponowymi, ponieważ w nich często rozpylacze paliwa umieszcza się za przepustnicą. W sil-nikach z wtryskiem bezpośrednim oraz z gaźnikiem umieszczonym za sprężarką doładowującąten rodzaj oblodzenia nie występuje. Tradycyjnie w silnikach samolotów bojowych używanychpodczas II Wojny Światowej w silnikach gwiazdowych gaźniki umieszczano przed sprężarką.W silnikach szeregowych (zwykle w układzie widlastym z cylindrami stojącymi lub wiszącymi)gaźniki przed sprężarkami znajdowały się w silnikach amerykańskich i brytyjskich, natomiastw silnikach rosyjskich były one zawsze usytuowane za sprężarkami. Niemcy natomiast w silni-kach swoich samolotów bojowych stosowali wyłącznie bezpośredni wtrysk benzyny do cylind-rów (pod ciśnieniem ok. 25 MPa). W silnikach z wtryskiem niskociśnieniowym, chociaż zwyklew punkcie kanału dolotowego, w którym jest on realizowany zachodzi ogrzewanie ścianek ka-nału w wyniku przejmowania ciepła od cylindrów silnika, ten rodzaj oblodzenia może pojawićpodczas rozruchu wystudzonego silnika w warunkach zimowych.
Największe zagrożenie występuje w przypadku gaźników pływakowych, w których nakładająsię efekty wszystkich źródeł oblodzenia.
Jednocześnie z oblodzeniem układów dolotowych silników tłokowych może wystąpić oblo-dzenie ich układów paliwowych. Związane jest ono z obecnością wody w paliwie (szczególniealkohole zawsze zawierają pewną ilość wody). Woda ta może zamarzać w instalacji paliwowej,przede wszystkim w filtrach, ale także w zakolach przewodów paliwowych, powodując prze-rwanie dopływu paliwa. Woda zawarta w paliwie dostaje się razem z nim do kanału dolotowegoi może tam zamarzać w wyniku opisanych powyżej procesów.
SpoSoby pRzeCiWdziałania oblodzeniu lotniCzyCh SilnikóW tłokoWyCh
Oblodzeniu układów dolotowych silników tłokowych zapobiega się różnymi sposobami, w za-leżności od konstrukcji silnika, umiejscowienia na płatowcu, sposobu jego chłodzenia itp.W większości przypadków stosuje się ogrzewanie ich newralgicznych elementów takich jak gaź-niki oraz kolektory dolotowe lub też doprowadza się do gaźnika powietrze o wyższej tempera-turze.
146 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Aktualnie obowiązujące przepisy certyfikacji statków powietrznych wyposażonych w silnikitłokowe (w tym z tłokami wirującymi) nakazują wyposażanie układów dolotowych silnikóww systemy zapobiegające ich oblodzeniu i usuwające lód, który może się w nich utworzyć. Pracasilników jest sprawdzana w warunkach, w których w powietrzu atmosferycznym o temperaturze-1oC nie jest widoczna woda w żadnej postaci (chmury, mgła, opady deszczu, śniegu itp.).
Zabezpieczanie układów dolotowych silników tłokowych przed oblodzeniem może być rea-lizowane w różny sposób. Ogrzewanie gaźników lub kolektorów dolotowych może być realizo-wane poprzez umieszczenie ich wewnątrz nagrzewnicy, do której doprowadza się czynnikgrzewczy. W przypadku silników o mniejszych mocach, stosowanych w samolotach sportowychi turystycznych czynnikiem podgrzewającym elementy układu dolotowego są często spalinyz kolektora wylotowego (rys. 4).
Rys. 4. Schemat układu dolotowego silnika tłokowego z ogrzewaniem newralgicznych elementów
układu przy wykorzystaniu spalin. 1 – wlot powietrza z filtrem, 2 – gaźnik, 3 – nagrzewnica,
4 – wylot spalin, 5 – zawór sterowania ogrzewaniem
W niektórych silnikach rolę czynnika grzewczego pełni gorący olej z instalacji olejenia silnikalub gorąca woda z układu chłodzenia1. Bardziej skomplikowane rozwiązania, które były raczejstosowane w silnikach o średnich lub dużych mocach, to takie, w których olej z instalacji olejeniasilnika (rzadziej spaliny lub woda) przepływały nie tylko kanałami wykonanymi w ściankachgaźnika w strefie gardzieli i za nią, ale również kanałami wewnątrz tarcz przepustnic.Odpowiednią temperaturę ogrzewanych elementów uzyskuje się poprzez właściwe ustawieniezaworu doprowadzającego czynnik grzewczy do nagrzewnicy.
Rys. 5. Schematy układów dolotowych silników tłokowych z podgrzewaniem powietrza. 1 – główny
wlot powietrza z filtrem, 2 – gaźnik, 3 – zawór powietrza ogrzanego, 4 – upust powietrza ogrzanego,
5 – wylot spalin, 6 – dodatowy wlot powietrza, 7 - nagrzewnica
1 Rozwiązanie wykorzystujące do podgrzewania układu dolotowego gorącą wodę z układu chłodzeniasilnika jest współcześnie stosowane np. silnikach do napędu motolotni w produkowanych (na bazie sil-ników motocyklowych Honda CBR 600F4/5) przez firmę P.P.U. Azymut.
ZAGROŻENIA OBLODZENIEM LOTNICZYCH SILNIKÓW TŁOKOWYCH 147
Drugi często stosowany sposób zapobiegania oblodzeniu elementów układu dolotowego sil-ników tłokowych polega na doprowadzaniu do gaźnika ogrzanego powietrza pobieranego przezwlot dodatkowy (rys. 5).
W warunkach sprzyjających oblodzeniu dopływ powietrza z wlotu głównego jest odcinanyza pomocą zaworu sterowania podgrzewaniem układu dolotowego, a jednocześnie otwieranyjest dopływ powietrza wlotu dodatkowego. Wlot dodatkowy umieszczany jest pod osłoną silnikaw strefie ogrzewanej ciepłem od cylindrów silnika lub może znajdować się w bezpośredniej bli-skości rury wydechowej. W związku z tym, że przepisy budowy statków powietrznych z silni-kami tłokowymi wymagają dla niektórych silników wzrostu temperatury o 50…67oC, powietrzepobierane z wlotu dodatkowego przepływa często przewodem usytuowanym współśrodkowowokół rury odprowadzającej spaliny z silnika. Inne rozwiązanie polega na pobieraniu powietrzaprzez wloty rozmieszczone w osłonie silnika i podgrzewaniu go w nagrzewnicy usytuowanejwspółśrodkowo wokół kolektora wylotowego (rys. 5). Pożądaną temperaturę powietrza w ka-nale dolotowym silnika uzyskuje się poprzez odpowiednie ustawienie zaworu regulującego do-pływ powietrza z wlotu dodatkowego, przy czym zazwyczaj instrukcje eksploatacji nakazująwłączanie podgrzewania na pełny zakres. Jedynie w przypadku niektórych silników wyposażo-nych w systemy do pomiaru ciśnienia i temperatury w układzie dolotowym instrukcje eksploa-tacji dopuszczają włączanie podgrzewania na zakres mniejszy od maksymalnego. Zastosowanieczęściowego otwarcia zaworu przy temperaturach otoczenia poniżej 0oC może spowodowaćpodniesienie temperatury wewnątrz kanału dolotowego silnika (wynoszącej w danej chwili np. –10oC) do takiej, przy której dostające się do układu dolotowego kryształki lodu będą topnieć,a następnie ponownie zamarzać na przepustnicy powodując jej oblodzenie przy lokalnej war-tości temperatury w granicach 0oC.
Instalacje zapobiegające obladzaniu, niezależnie od ich typu, należy stosować wyłącznie w wa-runkach sprzyjających oblodzeniu. Włączenie podgrzewania lub pobór ogrzanego powietrza po-woduje znaczące ograniczenie napełnienia cylindrów silnika masowym ładunkiem powietrzai zmniejszenie jego mocy. Oprócz tego wlot powietrza dodatkowego nie zawsze jest wyposażonyw filtr, co może doprowadzić do uszkodzenia silnika z powodu zassania zanieczyszczeń i tow trudnej fazie – podczas startu samolotu.
Po włączeniu podgrzewania gaźnika na zakresie przelotowym należy pamiętać o skorygowa-niu składu mieszanki dla jej zubożenia (nie koryguje się składu mieszanki przy niskich prędko-ściach obrotowych wału korbowego).
Poszczególne silniki mają różną podatność na oblodzenie, przy czym może się to inaczejkształtować dla tego samego silnika w zależności od zabudowy na innym płatowcu, zastosowaniainnego chwytu powietrza itp. Przykładowo, przy większych prędkościach lotu, odpowiednieukształtowanie chwytu powietrza może ułatwiać bezwładnościowe oddzielanie kropel wody odstrumienia powietrza zasysanego do silnika (rys. 6).
Zmniejszenie zagrożenia oblodzeniem można także uzyskać poprzez właściwe usytuowaniefiltra powietrza (rys. 7). Skuteczność bezwładnościowych separatorów wody można zwiększyćpoprzez zastosowanie ejektorów wykorzystujących prędkość spalin wypływających z rur wy-lotowych silnika do odsysania kropel wody. Dla uniknięcia obladzania separatorów pożądanejest ich ogrzewanie, np. przy wykorzystaniu spalin z układu wylotowego.
W przypadku silników z doładowaniem usytuowanie gaźnika przed sprężarką polepsza jakośćmieszanki, jednak zwiększa jego zagrożenie oblodzeniem z powodu obniżenia ciśnienia, a tymsamym i temperatury, w gardzieli gaźnika. Umieszczenie gaźnika za sprężarką nie zwiększa takbardzo jakości mieszanki, jednak zabezpiecza gaźnik przed oblodzeniem ze względu na wzrosttemperatury za sprężarką.
2 Wg schematu pokazanego na rys. 7b w używanych podczas II Wojny Światowej samolotach myśliwskichJak-3 odseparowywano z powietrza duże ziarna zanieczyszczeń podczas startu z lotnisk trawiastych.
Rys. 6. Wpływ ukształtowania chwytu powietrza na możliwość separacji wody (a) nie sprzyjający
separacji wody, (b) sprzyjający separacji wody
Rys. 7. Wpływ ukształtowania chwytu powietrza i umiejscowienia filtra powietrza na podatność
oblodzeniową filtra (a) klasyczny, (b) o zmniejszonej podatności na oblodzenie filtra
Najmniej podatne na oblodzenie są silniki z bezpośrednim wtryskiem paliwa do cylindrów,gdyż eliminuje się w tym przypadku oblodzenie będące wynikiem parowania paliwa i obecnościprzewężenia kanału dolotowego (gardzieli gaźnika). Innym rodzajom oblodzenia możnazapobiegać poprzez odpowiednie kształtowanie chwytu powietrza, ogrzewanie ścianek gaźnikai kanału dolotowego oraz właściwy kształt samego kanału lub kolektora dolotowego.
W celu unikania zamarzania w instalacji paliwowej (np. w filtrach) wody zawartej w paliwiestosuje się specjalne dodatki do paliwa. Innym, rzadziej stosowanym, sposobem jest podgrze-wanie paliwa, przy czym układy takie muszą być szczególnie uważnie projektowane i używane,ponieważ zbyt duży wzrost temperatury paliwa może prowadzić do jego parowania i powsta-wania korków parowych uniemożliwiających przepływ paliwa.
Piloci wielu bardzo prostych obiektów latających, takich jak motolotnie lub paralotnie mająw nich zabudowane silniki, które nie są certyfikowane i zwykle ich podatność na oblodzenie niejest znana, a ponadto najczęściej nie mają one żadnych zabezpieczeń przeciwoblodzeniowych.Powinni oni sobie zdawać sprawę z niebezpieczeństwa wykonywania lotów w warunkach sprzy-jających oblodzeniu układów dolotowych silników.
objaWy oblodzenia układóW dolotoWyCh lotniCzyCh SilnikóW tłokoWyCh
Efektem obladzania układu dolotowego silnika tłokowego jest stopniowe zmniejszanie jegomocy. W zależności od intensywności obladzania proces zmniejszania mocy silnika możenastąpić bardzo szybko lub też może odbywać się powoli w dłuższym czasie aż do oblodzeniarozpylaczy paliwa w gaźniku.
W przypadku samolotów wyposażonych w śmigło o stałym skoku łopat proces obladzaniaukładu dolotowego silnika można zaobserwować na obrotomierzu po ciągłym powolnym zm-niejszaniu się prędkości obrotowej wału silnika. Jeśli pilot nie podejmuje żadnych działańobniżanie się mocy silnika wskutek oblodzenia będzie się wiązać ze stałym zmniejszaniem sięwysokości lub prędkości lotu. Ponieważ jednak piloci zwykle korygują powolne zmniejszanie
148 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
się prędkości lub wysokości lotu poprzez niewielkie zwiększenie otwarcia przepustnicy, prowa -dzi to często do maskowania wczesnych objawów wystąpienia oblodzenia, tym bardziej, że małejutracie mocy przez silnik może nie towarzyszyć jego nierówna praca. Dopiero po nagromadzeniusię w układzie dolotowym odpowiednio dużej ilości lodu występują takie objawy jak nierównapraca silnika, drgania, większe spadki mocy, którym towarzyszy zmniejszenie wysokościi prędkości lotu. W szczególnym przypadku silnik może się nawet samoczynnie wyłączyć.W przypadku samolotów wyposażonych w śmigła o zmiennym skoku (stałej prędkości obro-towej) lub śmigłowców - podczas oblodzenia układu dolotowego nie następuje zmniejszanie sięprędkości obrotowej, ale występują te same objawy dotyczące obniżania własności pilotażowychstatku powietrznego.
Jeżeli silnik wyposażony jest w czujnik ciśnienia w kolektorze dolotowym lub czujnik tem-peratury powietrza w układzie dolotowym czy temperatury spalin, to proces obladzania układudolotowego można rozpoznać na odpowiednich wskaźnikach po obniżaniu się tegoż ciśnienialub temperatury. Zmniejszanie się tych wartości jest bardzo istotną informacją dla pilota,ponieważ poprzedza (!) jakiekolwiek zauważalne objawy pogorszenia się charakterystykużytkowych silnika lub płatowca. W przypadku zauważenia opisanych zmian pilot powinienpodjąć natychmiastowe działania przeciwdziałające oblodzeniu układu dolotowego silnika.Zaniechanie odpowiednich przedsięwzięć prowadzi do postępowania procesu obladzania dochwili konieczności wprowadzenia korekty zmniejszonej wysokości lotu. W dalszej kolejnościmoże wystąpić tzw. „strzelanie” w gaźnik, a następnie nierównomierność pracy silnika (tzw.„przerywanie”). W tym stanie silnik może nie być w stanie dostarczyć mocy niezbędnej do kon-tynuowania lotu i może się zatrzymać, zwłaszcza po zbyt gwałtownym ruchu przepustnicy.W przypadku silników śmigłowców występują podobne objawy, jak w przypadku silników samo -lotów.
podSuMoWanie
Oblodzenie lotniczych zespołów napędowych jest jedną z najczęstszych przyczyn wypadkówlotniczych związanych ze zjawiskami meteorologicznymi. Jest ono groźne zarówno dla tłokowychjak i turbinowych zespołów napędowych statków powietrznych. W USA według bazy danychAircraft Owners and Pilots Association (AOPA) w latach 1983 – 2007 zanotowano 472 zdarzeniaspowodowane oblodzeniem lotniczych silników tłokowych (118 w ciągu ostatnich 10 lat), costanowi 70% wszystkich zdarzeń związanych z oblodzeniem. Znajomość zjawisk związanychz oblodzeniem lotniczych zespołów napędowych jest tym bardziej ważna, że wśród przyczynpoważnych zdarzeń lotniczych związanych z tym rodzajem oblodzenia istotną rolę odgrywaczynnik ludzki. Na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX. wieku w ciągu 5 latzanotowano ponad 360 zdarzeń lotniczych związanych z tym zjawiskiem. W 47 zniszczonychi 313 uszkodzonych statkach powietrznych zginęło z tego powodu 40 osób, a 160 zostało ran-nych, w tym 40 ciężko. Także w Polsce powtarzają się wypadki spowodowane oblodzeniemukładów dolotowych silników tłokowych.
Trzeba pamiętać, że oblodzenie silników tłokowych wyposażonych w zasilanie gaźnikowejest wysoce prawdopodobne przy temperaturach otoczenia sięgających +18oC przy bezch-murnym niebie, a obserwowano je nawet w temperaturach znacznie przekraczających +30oC.
Analizy wypadków i katastrof spowodowanych oblodzeniem silników pokazują, że najczęściejjednak ich przyczyną były różnego rodzaju błędy popełnione przez ludzi, jak np. nieznajomośćlub nieprzestrzeganie instrukcji użytkowania silnika w powietrzu, niewłączone podgrzewaniegaźnika, nieświadomość możliwości wystąpienia oblodzenia gaźnika w upalny i bezchmurnydzień itp.
ZAGROŻENIA OBLODZENIEM LOTNICZYCH SILNIKÓW TŁOKOWYCH 149
liteRatuRa
[1] Chachurski R.: Analysis of aircraft powerplants icing possibility, Journal of KONES 2007, Vol.14, Warszawa, 2007
[2] Chachurski R.: Oblodzenie lotniczych silników tłokowych, załącznik do sprawozdania z rea-lizacji pracy badawczej nr 4 T12D 017 29, WAT, Warszawa, 2009
[3] Chachurski R., Szcześniak j., zduńczyk M.: Lodowate zaskoczenie, Przegląd Lotniczy Avia-tion Revue, nr 5/2006, Warszawa, 2006
[4] dzierżanowski p., łyżwiński M., Szczeciński S.: Silniki tłokowe, Napędy Lotnicze (red.Szczeciński S.), WKiŁ, Warszawa 1983
[5] kordziński C., Środulski t.: Układy dolotowe silników spalinowych, WKiŁ, Warszawa, 1968[6] książek a.: Analiza zagrożenia oblodzeniem napędu paralotni, praca magisterska, WAT, War-
szawa, 2007[7] Lest We Forget – The Engine Will Not Run Without Air Induction Icing And Other Obstruction,
Lycoming Textron[8] Podręcznik mechanika lotniczego. Wiadomości teoretyczne o silniku. Album rysunków, Minis-
terstwo Spraw Wojskowych. Departament Lotnictwa, Warszawa, 1928[8] Raport końcowy wypadek nr 181/03 samolot Maule MX-7-180; SP-KPD, 03.10.2003 r, Bielsko-
Biała, Ministerstwo Infrastruktury, Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych, War-szawa, 2007
[9] Raport końcowy wypadek nr 183/03 samolot Cessna 150L; SP-FOY, 17 października 2003 r,
Niegowonice-Pasieki, Ministerstwo Infrastruktury, Państwowa Komisja Badania WypadkówLotniczych, Warszawa, 2004
[10] Wypadek lotniczy na samolocie Cessna 150L – październik 2003 r., Biuletyn Informacyjny BLnr 15/2004, Urząd Lotnictwa Cywilnego, Warszawa, 2004
Przedstawione wyniki uzyskano w ramach pracy naukowej finansowanej ze środków na naukę w latach2005 – 2008 jako projekt badawczy nr 4 T12D 017 29.
150 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
LOTNICZE ZASTOSOWANIA SILNIKÓW Z WIRUJĄCYM TŁOKIEM 151
LOTNICZE ZASTOSOWANIA SILNIKÓW Z WIRUJĄCYMTŁOKIEM
Jerzy Szczeciński
General Electric Poland
Stefan Szczeciński
Instytut Lotnictwa
Streszczenie
W tym zwartym opracowaniu przedstawiono ideę działania silnika z wirującym tłokiem oraz
aktualny stan zaawansowania jego konstrukcji już użytkowanych w motoryzacji i lotnictwie. Silniki
te mają szczególną cechę: bez zmiany pola przekroju poprzecznego pożądaną moc można osiągnąć
dobierając odpowiednią liczbę segmentów wirnikowych o wspólnej osi silnika. Tego rodzaju kon-
strukcja szczególnie łatwo wpisuje się w obrys gondoli silnikowej lub kadłuba samolotu. Zwartość
konstrukcyjna, znacznie mniejsza liczba części w silniku wirnikowym niż w „klasycznym” tłokowym,
mniejsza pulsacja momentu obrotowego, jak i jego mała zależność od prędkości obrotowej stwarza
szansę konkurencyjności w zastosowaniach motoryzacyjnych i lotniczych.
Słowa kluczowe: wirujący tłok, Wankel
Konstrukcja silnika wankla powstała w latach trzydziestych 20 wieku, jednak dopiero po bli-
sko czterdziestu latach seryjnie został on zastosowany po raz pierwszy do napędu samochodu
NSU (Ro80) oraz nieco później w samochodach sportowych koncernu MAZDA. Mercedes nato-
miast użył go do napędu samochodu studyjnego C-111 (zastosowana tu jednostka napędowa
posiadała trzy tłoki wirujące. W chwili obecnej tylko Mazda używa go seryjnie do napędu samo-
chodu – model RX-8.
Silnik wankla to w rzeczywistości silnik pracujący według typowego obiegu OTTO, przy czym
„tłok” poruszający się ruchem obrotowym realizuje ten cykl po kolei w przestrzeniach pomiędzy
owalem tłoka a jego obudową zwaną kadłubem silnika. Przy czym nie można tu mówić o tłoku
w rozumieniu klasycznym ani o klasycznym cylindrze, ponieważ nie występuje tu ruch posuwisto
zwrotny. Ruch obrotowy tłoka przekazywany jest bezpośrednio przez zębatkę wewnętrzną tłoka
na wał napędowy (będący odpowiednikiem wału korbowego tradycyjnego silnika tłokowego).
Wał napędowy znajduje się wewnątrz tłoka (Rys. 1). Zębatka przenosi więc moment obrotowy
z tłoka na wał. Na narożach tłoka znajdują się uszczelniacze, których zadaniem jest uszczelnianie
przestrzeni roboczych ograniczonych powierzchnią tłoka a obudową cylindra. Uszczelniacze
powodują, że cała obudowa cylindra jest podzielona przez tłok na trzy niezależne przestrzenie
robocze, ich zmiany geometryczne są wzajemnie ze sobą związane. Każda z nich wykonuje
przesunięte w czasie wszystkie cykle robocze klasycznego silnika tłokowego a więc: ssanie,
sprężanie, pracę i wydech. Jak nie trudno zauważyć, pojedynczy cylinder silnika wankla pracuje
jak trzy cylindrowy silnik czterosuwowy przy czym kryterium jest tutaj przebieg momentu
obrotowego przekazywanego na wał silnika. W przeciwieństwie do trzycylindrowego silnika
152 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
tłokowego, który daje 1.5 swojej mocy na jeden obrót wału korbowego (napędowego) to silnik
wankla na jeden obrót wału daje pełną moc z trzech komór spalania. To powoduje, że
teoretycznie silnik wankla „produkuje” dwa razy więcej mocy z takiej samej pojemności co silnik
tłokowy i dwa razy więcej mocy od silnika tłokowego przy tej samej co on masie, przyjmuje się,
że silnik wankla jest ekwiwalentem 1.5 do 2.0 razy większego silnika tłokowego (Rys. 2.).
Rys. 1. Schemat silnika wirnikowego (a) schemat zasady działania, (b) ukształtowanie wirnika tłoka;
1-wał silnia, 2-wirnik, 3-koło zębate wału silnika, 4-wieniec zębaty wirnika, 5-kadłub silnika,
6-świeca zapłonowa, 7-umiejscowienie uszczelniacza, 8-wnęka komory spalania, ns, nw-- prędkości
obrotowe silnika i wirnika
Rys. 2. Porównanie mocy jednostkowych silników wirnikowych (SW) i współczesnych tłokowych (STŁ)
dla wspólnego obszaru ich wykorzystywanych mocy (LST)- porównawcze wartości lotniczych
silników turbinowych
LOTNICZE ZASTOSOWANIA SILNIKÓW Z WIRUJĄCYM TŁOKIEM 153
Silnik wankla ma wiele zalet w stosunku do klasycznego silnika tłokowego. Podstawową za-
letą jest dużo większa moc z jednostki pojemności skokowej i masy silnika. Jest to silnik bardzo
prosty konstrukcyjnie i ma dużo mniej od klasycznego ruchomych części. Praktycznie jedynymi
ruchomymi częściami silnika są: tłoki i wał napędowy. Nie ma on klasycznych zaworów oraz ca-
łego układu rozrządu. Zasilanie silnika w powietrze (mieszankę) realizowane jest przez okna
wlotowe umieszczone w obudowie a wydech jest realizowany przez inne okna wylotowe w obu-
dowie przestrzeni roboczej silnika i pod tym względem konstrukcyjnie jest podobny do silnika
dwusuwowego. Taka cecha konstrukcyjna powoduje, że klasyczny znany z silnika czterosuwo-
wego układ rozrządu staje się zbędny. Brak klasycznego układu rozrządu powoduje zmniejszenie
masy silnika jako takiego, ale również eliminuje masy przemieszczających się elementów co jest
zwłaszcza istotne w czasie akceleracji i deceleracji silnika.
Elementy rozrządu powodują, że pewna niebagatelna część wytwarzanej mocy silnika tłoko-
wego jest „zużywana” przez ten układ.Natomiast silnik wankla jest pozbawiony tych ograniczeń,
wytwarza on moment obrotowy o zdecydowanie mniejszej pulsacji (większa częstotliwość
suwów pracy). Brak układu rozrządu umożliwia mu pracę przy wyższych prędkościach obroto-
wych wału napędowego. Ten rodzaj silnika posiada jeszcze jedną poważną zaletę powodującą,
że jego zastosowanie w lotnictwie jest szczególnie przydatne a można nawet zaryzykować
stwierdzenie, że nawet go do tego zastosowania wręcz faworyzuje. Jest to odporność silnika na
przegrzanie, jest to wynik zastosowania w konstrukcji silnika stalowego tłoka i aluminiowej
obudowy silnika. Zastosowanie takiej pary materiałowej powoduje, że obudowa cylindra ma
wyższy współczynnik rozszerzalności cieplnej niż stalowy tłok i ta właśnie cecha czyni go od-
pornym na samozakleszczenie w przeciwieństwie do klasycznego silnika tłokowego. Inną zaletą
silnika wankla jest wysoka turbulencja w objętości komory spalania, co powoduje małe praw-
dopodobieństwo wystąpienia ognisk samozapłonu mieszanki. Taka cecha silnika powoduje moż-
liwość zastosowania do jego zasilania paliwa o niskiej liczbie oktanowej (dużo niższej niż
w przypadku klasycznego silnika czterosuwowego) bez ryzyka wystąpienia spalania stukowego.
Oczywiście, jak każde urządzenie tak i silnik wankla ma swoje wady wynikające z jego kon-
strukcji. Gdyby tak nie było to silnik tłokowy klasyczny byłby zapewne silnikiem niszowym.
Rys. 3. Schemat zabudowy silnika wirnikowego w aerodynamicznym obrysie gondoli silnikowej lub
kadłuba samolotu. 1- segmenty wirników silnika, 2- reduktor śmigłowy, 3- śmigło, 4- zespół dolotu
powietrza i zasilanie silnika, 5- wylot spalin, 6- chłodnica, 7- agregaty silnikowe i płatowcowe
154 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Tłok silnika wankla ma 3 ślizgające się po powierzchni cylindra uszczelnienia. Zwykle obu-
dowa cylindra jest konstrukcją złożoną z elementów stalowych i aluminiowych. W czasie pracy
silnika obudowa się rozszerza w cyklu pracy tłoka co powoduje bardzo duże wymagania co do
własności mechanicznych i trwałościowych tego konkretnego elementu konstrukcyjnego.
Producenci silników wankla zderzyli się szybko z następnym problemem – to kolejno zaost-
rzane normy emisji składników toksycznych w spalinach (zwłaszcza niespalonych węglowodo-
rów) czy w końcu większe w stosunku do tradycyjnego silnika tłokowego zużycie paliwa (ta
wada to niestety cecha wynikająca z konstrukcji tego silnika). Kształt komory spalania zapewnia
co prawda odporność tego silnika na samozapłon i spalanie stukowe ale powoduje, że spalanie
w nim nie jest zupełne i pewna część niespalonych węglowodorów jest wydalana przez układ
wydechowy silnika. W przypadku silników tłokowych tradycyjnych w układzie wydechowym
montuje się dopalacz katalityczny, który skutecznie redukuje ilość węglowodorów w emitowa-
nych do atmosfery spalinach. Zamontowanie takiego katalizatora podnosi koszt całkowity sil-
nika, w przypadku silnika wankla Mazda rozwiązała ten problem w sposób dość oryginalny –
wzbogaciła mieszankę doprowadzaną do cylindra a w układzie wydechowym zamontowała małą
komorę spalania gdzie niespalone węglowodory ulegają dopaleniu.
Rozwój silnika wankla prowadzony przez wielu wytwórców spowodował rozsunięcie okien
wlotowych i wylotowych, co spowodowało zmniejszenie „przekrycia” czyli okresu kiedy oba ka-
nały (dolotowy i wylotowy) mają jednocześnie „dostęp” do jednej z przetrzeni roboczej obudowy
cylindra. Gwoli przypomnienia przestrzeń robocza to objętość ograniczona obudową cylindra,
tłokiem i znajdującymi się na jego narożach uszczelnieniami.Takie rozwiązanie konstrukcjne
spowodowało zmniejszenie zapotrzebowania silnika wankla na paliwo.
Rys. 4. Porównanie pól powierzchni poprzecznych gabarytujących silniki o podobnej mocy:
tłokowego (a) i wirnikowego (b)
LOTNICZE ZASTOSOWANIA SILNIKÓW Z WIRUJĄCYM TŁOKIEM 155
Bardzo dobry stosunek mocy do masy silnika oraz mały względny przekrój poprzeczny po-
wodują, że silnik ten bardzo dobrze wpisuje się w aerodynamiczny kształt samolotu . Niestety
czas w którym opanowywano konstrukcję i zasadę pracy tego silnika, nastapiła eksplozja kon-
strukcji turbinowych silników śmigłowych – głównie silników z oddzielną turbina napędową.
Oddzielna turbina napędowa umożliwia wyprowadzenie mocy z silnika do reduktora śmigło-
wego i dalej na śmigło samolotu (Rys. 3 oraz Rys. 4).
Silnik wankla w początkowym okresie jego rozwoju wypadł niejako z obiegu, ale wkrótce zo-
rientowano się, że do niektórych zastosowań turbinowy silnik śmigłowy jest zbyt drogi jedno-
stkowo i eksploatacyjnie. Spowodowało to, że zainteresowano się znowu silnikiem wankla
w zastosowaniu do małych samolotów. Obserwuje się swego rodzaju powrót silnika wankla, po-
nieważ żadna z jego zalet nie została zaprzepaszczona, a wiele jego wad (zwłaszcza uszczelnie-
nia) ze względu na nieustanny postęp w dziedzinie materiałów konstrukcyjnych i technologii
mocno zredukowano.
Obecnie obserwuje się tendencję do budowania silnika pod konkretne zastosowanie, umoż-
liwia to bardzo prosta jego konstrukcja (Rys. 5).
Rys. 5. Schemat lotniczego silnika wirnikowego wraz z jego układami: zasilania, wylotowym spalin
oraz chłodzenia. 1-gaźnik, 2-wtryskiwacz paliwa, 3-filtr powietrza, 4-układ wylotowy spalin,
5-ejektor spalin, 6-chłodnica
Produkowane są silniki o bardzo szerokim zakresie rozwijanych mocy od mocy rzędu 800kW
po mikro silniczki modelarskie czy nawet małe silniki wankla napędzane sprężonym gazem. Ist-
nieją również doładowane silniki wankla przy czym turbodoładowarka bywa znacznie większa
gabarytowo od samego silnika w którym jest zastosowana.
Zaletą wyróżniającą silnik wankla obecnie są: jego niezawodność ze względu na fakt, że posiada
zaledwie kilka części ruchomych, bardzo wysoki stosunek mocy do masy jednostki napędowej,
bardzo łagodną (miękką) pracę w stosunku do silnika tłokowego oraz fakt, że jest silnikiem wie-
lopaliwowym.
Silniki wankla zastosowane do napędu małych samolotów nie są rzeczą kompletnie nową
i wielu właścicieli małych samolotów w USA adaptuje te silniki z zastosowań motoryzacyjnych
(a adaptują się stosunkowo łatwo) do samolotów, tym bardziej, że nie są one wybredne w sto-
sunku do zasilającego je paliwa.
156 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Ostatnio dokonywany postęp w elektronice umożliwił bardziej precyzyjne sterowanie za-
równo wtryskiem jak i zapłonem silnika. Bardziej precyzyjne sterowanie tymi układami zbliżyło
jedną z cech (ujemnych-zużycie paliwa) silnika wankla do wartości spotykanych w tradycyjnych
silnikach tłokowych.
Typowym silnikiem znajdującym zastosowanie w małym lotnictwie jest silnik Mazdy 13B.
Jest to prosty silnik dwuwirnikowy, w typowym zastosowaniu samochodowym ma on moc około
200kM w zastosowaniach sportowych osiągana moc była nawet o 50% większa.
W zastosowaniu lotniczym tego silnika ograniczono jego prędkość obrotową do wartości po-
wszechnie stosowanych na wyjściowych wałach napędowych turbinowych silników śmigłow-
cowych ze swobodną turbiną napędową (Rys. 6). Takie posunięcie znakomicie uprościło prace
adaptacyjne (możliwość zastosowanie już istniejącego reduktora śmigłowego).
Konstrukcja silnika gdzie tłok jest stalowy a blok (obudowa cylindra) aluminiowy powoduje,
że w razie nagłej utraty czynnika chłodzącego następuje powiększenie luzów pomiędzy tłokiem
a obudową. Podczas utraty czynnika chłodzącego silnik dalej może pracować umożliwiając pi-
lotowi przeprowadzenie bezpiecznego manewru lądowania. Podczas inspekcji silnika stwier-
dzono nadmierne zużycie uszczelniaczy tłoków, które to zostały w szybko wymienione na nowe.
Rys. 6. Przykładowe przebiegi charakterystyk obrotowych czterowirnikowego silnika typu „wankel”.
P-moc, M-moment obrotowy, Cj-jednostkowe zużycie paliwa
Przebieg momentu obrotowego jest bardziej wyrównoważony niż w silniku tłokowym (róż-
nice między wartością maksymalną i minimalną są dużo mniejsze) a to powoduje bardziej ko-
rzystny wpływ na wytrzymałość zmęczeniową mocowań silnika jak i całego płatowca.
System olejowy silnika jest praktycznie zredukowany do zastosowania mieszanki zbliżonej
do tej jaka jest stosowana w silnikach dwusuwowych (chodzi głównie o smarowanie uszczel-
niaczy) oraz zamkniętego układu olejowego do smarowania wewnętrznych zębatek tłoków
i wału napędowego. System zapłonowy stanowią dwie świece zapłonowe. W zastosowaniu mo-
toryzacyjnym świeca prowadząca zapala mieszankę następnie druga świeca (ze względu na spe-
cyficzną geometrię komory spalania) doprowadza do bardziej efektywnego spalania mieszanki
poprawiając emisję toksycznych składników w spalinach poprawiając jednocześnie ekonomikę
jego pracy. Jeden z nowszych silników Mazdy przeznaczony do zastosowania lotniczego waży
około 50kg i jest w stanie wygenerować blisko 300kM mocy.
LOTNICZE ZASTOSOWANIA SILNIKÓW Z WIRUJĄCYM TŁOKIEM 157
Silniki wankla z pewnością nie wyprą całkowicie ani tradycyjnych silników tłokowych ani też
turbinowych silników śmigłowych ale wraz z postępem technologicznym i wynajdowaniem no-
wych materiałów konstrukcyjnych znajdą swoją niszę. Tym obszarem z pewnością będzie małe
lotnictwo czyli obszar gdzie decydować będą: koszty silnika, koszty jego serwisowania, koszty
paliwa, wielopaliwowość, bezpieczeństwo użytkowania, mała masa, mały przekrój poprzeczny.
A z pewnością nie będą to jedyne obszary zastosowania tym bardziej, że tradycyjne metody pod-
noszenia mocy silnika jak turbodoładowanie są w tym przypadku również aplikowalne.
Literatura
[1] Prospekty reklamowe producentów silników wankla
[2] Bieżące informacje internetowe
AWARIA SILNIKA D-30KU PRZYCZYNĄ KATASTROFY SAMOLOTU IŁ–62 W DNIU 09 MAJA 1987 161
AWARIA SILNIKA D-30KU BĘDĄCA BEZPOŚREDNĄPRZYCZYNĄ KATASTROFY SAMOLOTU IŁ–62M W DNIU 09 MAJA 1987 ROKU W LESIE KABACKIM
Stefan Szczeciński
Instytut Lotnictwa
Streszczenie
Przedstawiono szczegółowy opis przyczyn i przebiegu awarii silnika, której rozwój doprowadził
do katastrofy samolotu Ił-62M w Lesie Kabackim 09 maja 1987 roku. Opisano skomplikowaną
konstrukcję węzła międzywałowego łożyskowania wału turbiny niskiego ciśnienia oraz szczególnie
trudne warunki pracy łożyska wynikające z konieczności zapewnienia niezbędnych luzów i
odkształceń cieplnych współpra cujących elementów tego węzła.
Słowa kluczowe: łożyskowanie międzywałowe, zmęczeniowe łuszczenie powierzchni
Silnik D-30 KU stanowiąc napęd samolotów Ił-62M były znacznie nowocześniejsze niż silniki
NK-8 poprzedniej wersji samolotów Ił-62. Miały one jednak nadal wyznaczony przez wytwórcę
między remontowy resurs wyrażony liczbą przepracowanych godzin (3000h). Ich ważnym
walorem było znacznie mniejsze, od poprzednich, zużycie paliwa o ponad 25%. Awaria silnika
nastąpiła podczas lotu z Warszawy do USA na sporej już wysokości w rejonie Grudziądza, co
uniemożliwiło zebranie wszystkich części rozrzuconych na znacznym obszarze. Silniki D-30KU
miały znacznie lżejsze części zespołu turbiny wirnika niskiego ciśnienia (który uległ awarii), co
spowodowało ugrzęźnięcie większości części w kadłu bie i dowiezienie ich do miejsca katastrofy
w Lesie Kabackim. Zebrane części i ich stan pozwoliły na ustalenie diagnozy o przyczynach i
przebiegu awarii zespołu wirnikowego niskiego ciśnienia. Przyczyny awarii zasadniczo różniły
się od zaistniałej w silniku NK-8, która doprowadziła do katastrofy Ił- a 62 w 1980 roku. Nato-
miast bezpośrednia przyczyna katastrofy samolotu tj. przecięcie drążków usterzenia ogono wego
fragmentem rozerwanej tarczy turbiny niskiego ciśnienia, były identyczne w obu przypadkach.
Omal cudem pilotowi udało się zawrócić do Warszawy i nakierować samolot na linię osi pasa
startowego nad Lasem Kabackim mogąc sterować lotkami i przestawiając trymerem położenie
steru wysokości – niestety niedostatecznie precyzyjnie ze względu na dużą podatność i luzy
montażowe sprzężenia mechanicznego między trymowanym płatem steru wysokości a
sterownicą pilota1.
Zbieranie części zniszczonego samolotu i elementów silnikowych odbywało się pod bezpośre -
dnim nadzorem powołanych do komisji ekspertów, co umożliwiało na bieżąco rozpoznanie
części ważnych z punktu widzenia przyczyn zaistniałej katastrofy.
1 Późniejsze badania na bezpiecznej wysokości w ZSRR z udziałem naszego Głównego Inżyniera Wojsk
Lotniczych A. Milkiewicza (dr inż. i pilota) wykazały, że Iłem 62M da się sterować wysokością lotu za
pomocą trymowania – ale z dokładnością 20m.
162 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Bezpośredni ogląd zespołów zdemontowanego silnika oraz jego detali „przywiezionych” w
tylnej części kadłuba do miejsca katastrofy pozwoliło na jednoznaczne stwierdzenie: „Przyczyną
awarii było dynamiczne rozprzestrzeniające się uszkadzanie międzywałowego węzła
łożyskowego silnika”.
Na rys. 1 przedstawiono schemat silnika D-30KU z zaznaczeniem miejsca usytuowania węzła,
w którym rozpoczął się proces destrukcji silnika. Jego trudnodostępne umiejscowienie w struk-
turze konstrukcji silnika, a jednocześnie są tam wyjątkowo trudne warunki, od których spełnie -
nia uzależnione jest wprost bezpieczeństwo latania samolotu. Ten skomplikowany węzeł musi
zapewnić poprawną pracę międzywa łowego łożyska, do którego należy doprowadzać (i odpro -
wadzać) olej w ilości zapewniającej utrzymywanie właściwej i stabilnej temperatury w różnych
zakresach pracy silnika i lotu samolotu. Konieczne jest także zapewnienie szczelności tego węzła
odpowiednimi labiryntamin aby ograniczyć możliwość ucieczki oleju i tworzenia się nagarów
w tym węźle2. W przypadku silników D-30 KU można się dopatrzeć na pewno dużych wad w
konstrukcji tego węzła a nawet błędów konstrukcyjnych. Udostępnione nam materiały dowodzi -
ły zadawnionych kłopotów eksploatacyjnych. Mianowicie w przeszłości były stoso wane różne
sposoby doprowadzania oleju tłoczonego przez wtryskiwacz na koszyczek z rolkami, otworami
w bieżni zewnętrznej łożyska, rozprowadzanie filmu olejowego na bezkołnierzowej bieżni zas-
tosowaniem krzyżowego szlifu na powierzchni współpracy z rolkami, doborem luzów promie -
niowych między współpracującymi tocznie częściami.
Rys. 1. Schemat konstrukcyjny silnika D-30KU. 1 - wentylator, 2 – turbina niskiego ciśnienia,
3 – łożysko, 3’ – łożysko międzywałowe, MA – miejsce awarii
W naszym wariancie konstrukcyjnym tego węzła zastosowano doprowadzenie oleju
rozmieszczonymi obwodowo otworami w wewnętrznej bieżni łożyska oraz z koszyczkiem, w
którym co drugi otwór był pusty (bez rolki). Podczas oglądu części tego węzła (silnika który
uległ awarii) stwierdzono (rys. 2):
- rolki płasko starte i zaniebieszczone rozgrzaniem po jednej stronie walcowej powierzchni
współpracy z bieżniami łożyska
- na krawędziach otworów w bieżni wewnętrznej łożysk zmęczeniowe złuszczenia powierzchni
współpracującej z rolkami
- wytarcie bieżni zewnętrznej łożysk na około 1/3 obwodu i maksymalnej głębokości ponad
1mm
- wytarte wierzchołki „grzebieniowych” występów na tulei labiryntowej z przebarwionymi
wysoką temperaturą powierzchniami
Na rys. 3 przedstawiono szkic węzła łożyska międzywałowego i pamięciowo odtworzonych
uszkodzeń elementów tego węzła. Późniejsze badania metalurgiczne pozwoliły na udowodnie-
nie, że początkowo powolny przebieg zużywania się łożyska uległ gwałtownemu przyspieszeniu
po wykasowaniu się luzów w labiryncie.
2 Oprócz firm radzieckich tylko brytyjski Rolls-Royce stosuje międzywałowe łożyskowania w swoich sil-
nikach
AWARIA SILNIKA D-30KU PRZYCZYNĄ KATASTROFY SAMOLOTU IŁ–62 W DNIU 09 MAJA 1987 163
Rys. 2. Szkic międzywałowego łożyska wewnętrznego. (a) – bieżnia zewnętrzna łożyska,
(b) – rolka łożyska, (c) – koszyczek łożyska z połową rolek
Rys. 3. Szkic zespołu łożyska międzywałowego. 1 – tylne łożysko wirnika sprężarki wysokiego
ciśnienia, 2 – wał wirnika sprężarki WC, 3 – wał turbiny WC, 4 – międzywałowe łożysko wewnętrzne,
5 – wał turbiny niskiego ciśnienia, 6 – pośredni wał napędu wirnika wentylatora, 7 – doprowadzenie
oleju, 8 – tuleja labiryntowa uszczelnienia łożyska wewnętrznego
Od tej chwili destrukcja tego węzła potoczyła się lawinowo: zacieranie się o powierzchnię
wewnętrzną wału wirnika wysokiego ciśnienia wywiązywało ciepło – rozgrzewająca się tuleja
rozszerzała się i zwiększała tarcie zwiększając ilość wydzielanego ciepła. Ciepło to, oddawane
głównie do wału wirnika turbiny niskiego ciśnienia, rozgrzewało go do temperatury, przy której
obniżony stan dopuszczalnych naprężeń skrętnych osiągnął wartości w nim występujące od mo-
mentu obrotowego turbiny niskiego ciśnienia przekazywanego na wirnik wentylatora.. i wał się
164 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
ukręcił! Dalej przebieg zdarzeń był identyczny jak podczas awarii silnika NK-8 i katastrofy Iła w
1980 roku. Turbina bez obciążenia wentylatorem błyskawicznie się rozkręciła do wartości roz-
erwania tarcz3, przecięła sterownice i dalszy lot zakończył się katastrofą w Lesie Kabackim.
Także przebieg i tej destrukcji silnika oraz jej przyczyn został uwieńczony rozprawą doktorską
obronioną w 1992 roku.
A co było potem?
Dzięki działaniu A. Milkiewicza (z resztą altruistycznemu) wprowadzono dodatkowo linkowy
układ trymowania steru wysokości, wkrótce bowiem PLL LOT pozbyły się samolotów Ił-62M.
Zawarta została także umowa ze stroną radziecką, że wszystkie kwestionowane przez nas silniki
będą demontowane u wytwórcy w ZSRR z naszym udziałem a kilka (co najmniej) silników
zostało (w porę!) odremontowanych – stąd kilkunastokrotne wizyty w ZSRR członków naszej
podkomisji silnikowej. Skutek doraźny naszej współpracy to wprowadzenie rejestracji w „czarnej”
skrzynce, dodatkowo kilku ważnych parametrów silnikowych oraz wprowadzenie do instalacji
olejowej silników, tak zwanych korków magnetycznych.
Literatura
[1] Wygonik P.: Analiza wpływu czynników konstrukcyjnych, technologicznych i eksploatacyjnych
na krytyczne prędkości dwuwirnikowych dwuwirnikowych dwuprzepływowych silników odrzu-
towych, rozprawa doktorska, Politechnika Rzeszowska, 1992
3 Tu chyba także błąd konstrukcyjny (nie znamy intencji konstruktora) – łopatki i ich połączenie z tar-
czami osiągało współczynnik bezpieczeństwa 4, tarcze tylko 2 (dane oficjalnie potwierdzone przez stronę
radziecką)
158 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
AWARIA SILNIKA NK-8 BĘDĄCA BEZPOŚREDNIĄPRZYCZYNĄ KATASTROFY SAMOLOTU IŁ-62 W DNIU 14 MARCA 1980 ROKU NA OKĘCIU
Stefan Szczeciński
Instytut Lotnictwa
Streszczenie
W artykule opisano przyczynę ukręcenia wału turbiny niskiego ciśnienia – stanowiącej napęd
wirnika wentylatora tego dwuprzepływowego silnika spowodowanej nieprecyzyjną technologią
obróbki wiórowej wewnętrznej powierzchni wału i braku kontroli oceny jakości wykonanej oper-
acji. Pozostawione obwodowe zarysowania powierzchni stanowiły karby – będące źródłem
przyspieszonego rozwoju pęknięć zmęczeniowych materiału. Utrata więzi mechanicznej wirnika
wentylatorowego z turbiną spowodował gwałtowny wzrost jej prędkości obrotowej – aż do rozer-
wania tarcz na kawałki o energii kinetycznej każdego z nich wystarczającej na zdemolowanie
sąsiednich silników i „po drodze” przecięcia drążków sterowania samolotem.
Słowa kluczowe: katastrofa samolotu, awaria silnika, zmęczenie materiału
Dwuprzepływowy dwuwirnikowy silnik odrzutowy NK-8 który uległ awarii (jeden z czterech
stanowiących napęd samolotu IŁ-62) zajmował pozycję przykadłubową w ogonowej części
samolotu. Na podejściu do lądowania nad Włochami – wówczas nad prawie niezabudowanym
obszarem między ostatnim rzędem domostw willowych Włoch a obecną Aleją Krakowską
znaleźli się świadkowie, którzy dostrzegli sypiące się z samolotu jakieś przedmioty. Zderzenie,
już niesterowalnego samolotu z ziemią, nastąpiło na bocznej ścianie fosy – jeszcze „carskiego”
fortu. Nad lustrem wody wystawał ogon samolotu z widocznym silnikiem który uległ awarii. Już
podczas oględzin (z odległości kilku metrów od brzegu fosy) można było wysnuć wniosek
o ukręceniu się wału turbiny niskiego ciśnienia stanowiącej napęd zespołu wentylatorowego
tego silnika. Jednak ten wniosek, jak zawsze w przypadku katastrof lotniczych, należało jeszcze
udowodnić.
Na rys. 1 przedstawiono dość szczegółowy szkic konstrukcyjny silnika NK-8 z zaznaczeniem
miejsca zapoczątkowania awarii. Przerwanie więzi mechanicznej między turbiną a wentylatorem
ze wspólnego wirnika na zakresie maksymalnej prędkości obrotowej (pilot przestawił dźwignię
sterowania silnikiem na pełny ciąg mówiąc „przechodzę na drugi … (krąg)” turbina całą swą moc
kilkudziesięciu tysięcy (!) kW zużyła na pokonanie bezwładności – już tylko własnego wirnika
aż do rozerwania jego tarcz nośnych. Przyjmując, że tarcze zaprojektowano ze współ czynnikiem
bezpieczeństwa X=2, oznacza to rozerwanie tarcz po przekroczeniu znamionowej prędkości
obrotowej wirnika (nNC=5350 obr/min) o ok. 40%. Sam proces rozpędzania wirnika do prę -
dkości obrotowej rozerwania, wg naszych obliczeń z bilansu energetycznego, trwał ok. 20 ms.
Jednocześnie cofający się wirnik wyginał i wyłamywał łopatki wirnikowe „ocierające się”
o nieruchomy wieńce kierownic turbiny i przebijając, wraz częściami tarczy, kadłub turbiny.
159AWARIA SILNIKA NK-8 - PRZYCZYNĄ KATASTROFY SAMOLOTU IŁ-62 W DNIU 14 MARCA 1980
Tarcza rozerwana na 3 prawie jednakowe części z których dwie lecąc po stycznych do okręgów
ich środków mas w chwili rozerwania uszkodziły dwa sąsiednie silniki (jedna z tych części
przecięła poprzecznie kadłub samolotu oraz drążki sterownic i uszkodziła drugi przykadłubowy
silnik). Trzecia z części odbiła się od masywnej ramy płatowcowej zawieszenia silników
w kierunku ziemi. Przestrzennie „gwiazdowo” części tarcz turbin przemieszały się w powietrzu
pod działaniem bezwładności w kierunku zadanym w chwili rozerwania – zmienionym
następnie przez zderzenia z częściami zintegrowanymi z płatowcem, a działaniem sił grawitacji
oraz przemieszczenia z prędkością unoszenia zgodnie z kierunkiem lotu samolotu. Części te
spadały na ziemię w różnych miejscach oddalonych poprzecznie od toru lotu samolotu i różnie
położonych wzdłuż nie punktach toru samolotu.
Rys. 1 Schemat konstrukcyjny silnika NK-8. 1 – wentylator, 2 – sprężarka niskiego ciśnienia,
3 – turbina niskiego ciśnienia, 4 – wał napędowy turbiny zespołu wirnikowego niskiego ciśnienia,
5 – podpora wirnika (łożysko), MA – miejsce zapoczątkowania awarii silnika
Na podstawie znajomości położeń na ziemi części rozerwanej tarczy można było uściślić ich
prędkości w chwili rozrywania oraz prędkość i wysokość lotu samolotu w tym czasie. Do zebra-
nia z ziemi rozrzuconych części i ustalenia ich położenia otrzymaliśmy wsparcie sporego
oddziału ZOMO – który starannie „przeczesał” teren, a jego członkowie z niezłą dokładnością
ustalali położenie znalezisk dostarczanych nam części na posiadanej mapie terenu. Dane te
posłużyły do obliczeń uściślających w chwili awarii silnika stanu energetycznego części rozry-
wanej turbiny.
Demontaż silnika który uległ awarii oraz zebrane części pozwoliły na skompletowanie węzła
który uległ awarii i przeprowadzenie niezbędnych obliczeń po rozpoznaniu i pomiarach cech
wytrzymałościowych materiałów z których wykonane były części. Jako komisja mieliśmy prak-
tycznie nieograniczone możliwości dostępu do krajowych laboratoriów i ekspertów z różnych
dziedzin. To też korzystaliśmy z pomocy WAT-u, ILot-u, ITWL-u, IMP-u oraz specjalistów
i urządzeń w laboratoriach MO. Niech za przykład posłuży przykład ustalenia przez MO która
konkretnie część przecięła sterownice samolotu z prawdopodobieństwem ponad 10-cio krotnie
przekraczającym wartość uważaną jako pewnik.
Niezależnie od ustaleń obliczeniowych obciążeń i stanu energetycznego w chwili rozrywania
tarczy na oddzielne części i jego „zużywania” podczas przebijania, przecinania i odkształcania
części spotykanych na drodze lotu oderwanych elementów wirnika turbiny przeprowadzono
niezbędne obliczenia wytrzymałościowe i współczynnika bezpieczeństwa wirnika turbiny
w warunkach normalnej pracy silnika na zakresie maksymalnym.
Analiza wyników naszych obliczeń, pomiarów i badań materiałowych oraz precyzyjnych
oględzin obszaru rozerwania wału turbiny pozwoliła na kategorycznie stwierdzenie: „Wał uległ
ukręceniu na skutek zmęczenia materiału – zinicjowanego efektem karbu na wewnętrznej
powierzchni wału powstałego w końcowej fazie przetaczania otworu na wale”.
160 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
Na rys. 2 przedstawiono szkic ukręconej części wału z zaznaczeniem (przesadnie wymiarowo)
zagłębień noża tokarskiego stanowiących karby – będących przyczyną pękania, z charakterysty-
cznym dla pękania zmęczeniowego „muszlowym” przełomem.
Rys. 2 Końcówka wału turbiny uszkadzana zmęczeniem materiału, (a) – przekrój podłużny
i poprzeczny końcówki wału, (b) – widok rozwiniętej wewnętrznej powierzchni wału.
1 – „zacięcie” nożem tokarskim, 2 – powierzchnia zmęczeniowego pękania, 3 – powierzchnia
zadrapana nożem tokarskim
W czasach długotrwałego pokoju (marzec 1980 roku) ale i próbach modyfikacji naszego sys-
temu gospodarczego uznaliśmy, że awaria silnika była spowodowana klasycznym „wypadkiem
przy pracy” a okazało się później, że był to już wynik zaniedbań i zaniechań przestrzegania norm
technologicznych i kontroli jakości wykonawczych, co z całą ostrością wykazały badania przy-
czyn następnej katastrofy samolotu IŁ-62M (maj 1987) znacznie nowocześniejszej konstrukcji
samolotu i całkiem nowej konstrukcji silnika.
Dociekliwość badawcza doprowadziła do odtworzenia obliczeniowego przebiegu awarii sil-
nika NK-8 i zdolności energetycznych rozpadających się jego części niszczących samolot, Których
weryfikacją eksperymentalną była rzeczywista awaria silnika, opracowana została w postaci
doktoratu – obronionego w WAT w 1986 roku.
Literatura
[1] Łagosz M.: Ocena wpływu czynników konstrukcyjnych zespołów wirnikowych na uszkodzenia
silników turbinowych w przypadkach awaryjnych, rozprawa doktorska, WAT 1986
PROBLEMATYKA OKREŚLANIA LICZBY PRZENOSZONYCH CYKLI ZMĘCZENIOWYCH... 75
PROBLEMATYKA OKREŚLANIA LICZBYPRZENOSZONYCH CYKLI ZMĘCZENIOWYCH PRZEZZESPOŁY KONSTRUKCYJNE LOTNICZYCH SILNIKÓWTURBINOWYCH
W. Balicki, S. SzczecińskiInstytut Lotnictwa
R. ChachurskiWojskowa Akademia Techniczna
Streszczenie W opracowaniu zarysowano problemy dotyczące określania trwałości zespołów lotniczych sil-
ników turbinowych. Przedstawiono schematycznie obciążenia działające na elementy „gorącej
części” tych silników zależne od warunków i zakresów pracy, wpływające na niskocyklowe
zmęczenie konstrukcji
Słowa kluczowe: napędy lotnicze, eksploatacja, silniki turbinowe, zmęczenie niskocyklowe kon-
strukcji (LCF)
WpRoWadzenie
Zespół napędowy, to jeden z najważniejszych zespołów samolotu. Od jego niezawodnego dzia-
łania zależy bezpieczeństwo latania (w czasie lotu samolot nie ma „pobocza”, na którym mógłby
się zatrzymać w przypadku awarii silnika). Wymagania stawiane silnikom lotniczym już od po-
czątków lotnictwa były szczególnie wysokie, a do ich spełnienia konieczne było zastosowanie
wyrafinowanych rozwiązań konstrukcyjnych i technologii wytwarzania, przewyższających te,
które stosowano w motoryzacji. Przekonali się o tym już bracia Wright, gdy na ich zapytanie (w
grudniu 1902 r) o możliwość wyprodukowania silnika spalinowego o mocy około 9 KM (7 kW)
i masie nie większej, niż 80 kg wszyscy ówcześni renomowani wytwórcy odpowiedzieli odmow-
nie. O tym, że obciążenia turbinowych silników lotniczych są szczególnie wysokie mogą świad-
czyć niektóre parametry ich pracy:
- maksymalne prędkości obrotowe wirników zawierają się pomiędzy ok. 8500 obr/min dla du-
żych silników (Rolls-Royce Olympus 535) i sięgają 52000 obr/min dla niewielkich silników
śmigłowcowych (Allison 250-C20);
- maksymalna temperatura spalin sięga 1800 K;
- ciśnienie spalin w komorze spalania sięga 40 barów;
- wysokie obciążenie cieplne komory spalania np. energia zawarta w strumieniu spalin opusz-
czających komorę spalania (niewielkiego) silnika odrzutowego K-15 na zakresie startowym
przekracza 30 MW.
Jednocześnie wymaga się tego, by masa silnika była jak najmniejsza – np. masa każdego z sil-
ników śmigłowcowych serii T64 firmy General Electric o mocy rzędu 2500...3300 kW nie
76 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
przekracza 330 kg. Aby spełnić te wymagania do wytwarzania silników turbinowych stosuje się
specjalne, wysokowytrzymałe materiały (np. tytan, stopowe stale żarowytrzymałe). Do projek-
towania wykorzystywane jest powszechnie oprogramowanie oparte na metodzie elementów
skończonych, pozwalające na wielowariantową optymalizację rozwiązań i wskazanie tych miejsc
konstrukcji, gdzie naprężenia w materiale i ich amplitudy zmian będą największe. Prototypy sil-
ników poddawane są próbom dowodowym – w tym próbom trwałościowym, umożliwiającym
wykrycie najsłabszych węzłów konstrukcji. Od dawna bowiem projektanci silników lotniczych
dopuszczają lokalne przekraczanie granicy sprężystości materiału, zyskując przez to na masie
konstrukcji, ale wiedząc przy tym, że trwałość tak zaprojektowanych elementów będzie ograni-
czona.
Rys. 1. Zapisy przebiegów parametrów silnikowych i lotnych samolotu szkolno-bojowego I-22 Iryda zsilnikami K-15 zarejestrowanych podczas wykonywania dwóch misji bojowych realizowanych w
ramach eksperymentalnych badań prototypów; (a) lot na bombardowanie celu; (b) lot naprzechwytywanie przeciwnika i walka powietrzna. Widoczne jest ogromne zróżnicowanie dynamiki
zmian zakresów pracy silników
Wdrażanie do użytkowania (w początku lat 80-tych) automatycznych systemów diagnozo-
wania lotniczych silników turbinowych dało możliwość odejścia od kosztownego sposobu eks-
ploatacji według resursu godzinowego (ang. hard time system – wprowadzony w USA w 1930
roku, ograniczono wtedy okres międzyremontowy silników do 300 godzin) na korzyść znacznie
oszczędniejszej eksploatacji z bieżącą oceną stanu technicznego (ang. on condition; wprowadzany
od 1958 r – wydłużano resurs silnika na podstawie badania stanu jego zespołów w trakcie re-
montu; w 1968 r wprowadzono do eksploatacji na samolotach B-747). Był to skutek gwałtownie
PROBLEMATYKA OKREŚLANIA LICZBY PRZENOSZONYCH CYKLI ZMĘCZENIOWYCH... 77
rozwijających się elektronicznych metod pomiarów i rejestracji parametrów pracy, miniaturyzacji
czujników pomiarowych, a także obserwacji zależności stanu zespołów remontowanych silników
od warunków, w jakich były użytkowane, od „profilu zakresów pracy”, a także od rodzaju misji
lotnych wykonywanych przez statek powietrzny (samolot, śmigłowiec), którego napęd stanowiły.
Jako przykład mogą służyć przedstawione na rys.1 przebiegi zmian parametrów lotu i paramet-
rów pracy silników samolotu I-22 Iryda wykonującego charakterystyczne misje lotne.
Rozwój systemów eksploatacji dotyczył następnie uściślania wiarygodności ocen stanu diag-
nozowanych silników poprzez radykalne zwiększenie liczby obserwowanych parametrów i
wybór tych, które stanowią efektywne nośniki informacji diagnostycznej. Zaczęto też stosować
metody statystyki matematycznej do przetwarzania wyników pomiarów, co umożliwiło progno-
zowanie okresu dalszego, bezpiecznego użytkowania silników.
Niektórzy wytwórcy silników – np. firma Pratt and Whitney – publikują zależności pozwala-
jące określić liczbę przeniesionych cykli zmęczeniowych, w których uwzględnia się również „nie-
pełne cykle”, tzn. zmiany parametrów pracy silnika w niedużym zakresie.
Istotnym problemem jest określenie wpływu częściowych zmian parametrów pracy silnika i
parametrów otoczenia (temperatury i ciśnienia w otoczeniu przy zmiennych parametrach lotu)
na zmęczenie niskocyklowe jego podzespołów.
Rys. 2. Silnik F100-PW-220 wykorzystywany jako napęd samolotów F-16 użytkowanych w Polsce.Przedstawiono podział silnika na moduły wymieniane podczas eksploatacji, dopuszczalną dla nich
liczbę cykli zmęczeniowych oraz zależności, według których liczba cykli jest określana
Wszystkie nowoczesne lotnicze silniki turbinowe są wyposażone w automatyczne ogra -
niczniki temperatury spalin oraz maksymalnej prędkości obrotowej wirnika. Urządzenia te
znacząco wpływają na zwiększenie żywotności „gorącej części” silnika, ale jego stan cieplny jest
zależny również od zmian gęstości i temperatury powietrza chłodzącego tarcze i łopatki turbiny.
Na parametry tego powietrza wpływają warunki lotu (prędkość i wysokość), a także warunki
klimatyczne, w jakich eksploatowany jest samolot. Nie uwzględniają tego zależności przytoczone
na rys. 2.
ChaRakteRyStyCzne oBCiążenia tuRBin SilnikóW lotniCzyCh
Względnie łatwo można określić zmiany obciążeń i naprężeń w typowych elementach kon-
strukcji wirnikowych: bębnach i tarczach nośnych wieńców łopatkowych oraz w samych
78 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
łopatkach. W bębnie traktowanym jako obrotowa, osiowosymetryczna, cienkościenna konstrukcja
obciążona wieńcem łopatek i siłami bezwładności własnej masy – występują jedynie obwodowe
naprężenia rozciągające w powłoce bębna – zależne od prędkości obrotowej. Można przyjąć, że
w takich cienkościennych konstrukcjach pole temperatury jest jednorodne i dlatego nie występują
dodatkowe naprężenia spowodowane gradientem temperatury.
Rys. 3. Schemat bębnowego stopnia wirnikowego sprężarki. Przedstawiono obciążenia i naprężeniaw bębnie oraz zależności do ich wyznaczania. Widoczny jest silny wpływ obciążenia wieńcowego(współczynnik wzmocnienia rb/δ) – wskutek czego stosuje się elementy tarczowe wzmacniające
bęben w płaszczyźnie wieńca
We współczesnych konstrukcjach wirników czysta postać bębnowa występuje tylko w wałach
łączących turbinę ze sprężarką wytwornicy spalin. Schemat obciążenia bębna i wzory do oblicza-
nia obciążeń i naprężeń przedstawiono na rys.3.
Rys. 4. Obciążenia masowe F i cieplne T wirnikowego stopnia turbiny: Tspal , Tpow – temperaturaspalin i powietrza chłodzącego oraz rozkład promieniowy średniej temperatury Tsr łopatek i tarczy
nośnej
Najbardziej skomplikowane obciążenia występują w zespołach turbin. Są one poddawane
działaniu bezwładnościowych sił odśrodkowych, sił aerodynamicznych od strumienia przepły-
wających spalin (niekiedy pulsującego), sił giroskopowych (podczas lotu z dużą prędkością po
PROBLEMATYKA OKREŚLANIA LICZBY PRZENOSZONYCH CYKLI ZMĘCZENIOWYCH... 79
torze krzywoliniowym, np. w trakcie „wyrwania”), sił poprzecznych (np. podczas „twardego lą-
dowania”), a także naprężeniom wynikającym z nierównomiernego pola temperatury w łopat-
kach i tarczach nośnych (por. rys. 4). Obliczenia wytrzymałościowe zespołów turbin należy
przeprowadzić dla kilku wariantów obciążeń: w warunkach lotu na minimalnej i maksymalnej
wysokości i prędkości, w klimacie arktycznym i tropikalnym. Umożliwia to także wyznaczenie
zmian luzów wierzchołkowych pomiędzy łopatkami wirnikowymi, a kadłubem turbiny.
Rys. 5. Obciążenia i naprężenia w tarczy nośnej wirnikowego stopnia turbiny: T – temperatura; σw - obciążenia od wieńca łopatek; σr, σu - promieniowe i obwodowe naprężenia w tarczy
Tarcze nośne wirników turbin są najbardziej obciążonymi elementami silników turbinowych.
Zadaniem tych tarcz jest utrzymywanie więzi z wieńcem łopatek wirnikowych w polu sił odśro -
dkowych i przeniesienie od nich momentu obrotowego na wał turbiny. Pewnym paradoksem
jest to, że główne obciążenie tarcz stanowią siły odśrodkowe – wynikające z masy tarczy, oraz
naprężenia cieplne – wywołane niejednorodnym polem temperatury w tarczach spowodo -
wanym przez ich chłodzenie strumieniem powietrza. Chłodzenie to jest konieczne ze względu
na zmniejszanie się wytrzymałości materiału ze wzrostem temperatury. Na rys.5 przedstawiono
obciążenia wieńcowe σw i różne rozkłady temperatury T wzdłuż promienia r tarczy, pozwalające
na zbudowanie modelu do obliczania rozkładu naprężeń promieniowych σr i obwodowych σuw tarczy.
Rys. 6. Rozkłady naprężeń w tarczy nośnej wirnika turbiny (w odniesieniu do wartości obciążeńwieńcowych): (a) od obciążeń masowych samej tarczy; (b) wieńca łopatkowego;
(c) nierównomiernego rozkładu temperatury
80 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
W celu wyjaśnienia oddzielnie wpływu każdego obciążenia przedstawiono na rys. 6 wyniki
obliczenia wykonanych dla przypadku tarczy płaskiej o stałej grubości. Naprężenia całkowite
można wyznaczyć metodą prostego sumowania naprężeń dla każdego położenia określonego
wartością promienia. „Przy okazji” pokazano wpływ centralnego otworu w tarczy na rozkład
naprężeń.
Rys. 7. Rozkłady temperatury średniej w tarczy nośnej wirnika turbiny w warunkach: (a) ustalonej pracy silnika; (b) akceleracji; (c) deceleracji
Na kolejnych rysunkach (rys.7 i 8 ) przedstawiono wyniki analizy wpływu warunków (wyso-
kości lotu H) i zmieniających się zakresów pracy silników. Przyjęto, że początkowo pole tempe-
ratury jest stacjonarne i zależne tylko od wysokości lotu H. Założono też, że w stanach
przejściowych, w trakcie akceleracji i deceleracji, zmienia się temperatura tarczy tylko w strefie
wieńcowej. Naprężenia cieplne mają znaczący udział w naprężeniach występujących w materiale
tarczy turbiny. Pod tym względem skrajnym przypadkiem jest faza rozruchu silnika, a szczegól-
nie rozruch wykonywany w trakcie lotu.
Rys. 8. Rozkłady temperatury średniej w tarczy turbiny w warunkach: (a) awaryjnego wyłączeniasilnika w locie; (b) rozruchu w czasie lotu; (c) zmiana temperatury wieńca tarczy turbiny w trakcie
tych procesów. Indeksy: - auto – autorotacja wirnika w trakcie lotu (silnik wyłączony); max – maksymalna prędkość obrotowa wirnika
Na rys. 8 pokazano pole temperatury w tarczy turbiny podczas jej stygnięcia, po wyłączeniu
się silnika w locie (silnik jest wtedy intensywnie chłodzony strumieniem zimnego powietrza
przepływającego przez jego kanał), a także podczas próby jego uruchomienia (wirnik silnika
obraca się początkowo z prędkością „autorotacji” zależną od prędkości lotu i gęstości powietrza
w otoczeniu).
PROBLEMATYKA OKREŚLANIA LICZBY PRZENOSZONYCH CYKLI ZMĘCZENIOWYCH... 81
Na rys. 9 przedstawiono charakterystyki jednoprzepływowego, jednowirnikowego silnika
odrzutowego. Są to przebiegi zmian temperatury spalin za turbiną w funkcji prędkości obrotowej
zmierzone w stanach ustalonych oraz w stanach przejściowych, w trakcie akceleracji i deceler-
acji.
Rys. 9. Średnia temperatura spalin za turbiną silnika K-15 w stanach ustalonych oraz w warunkachakceleracji i deceleracji. Wykresy fazowe
Dla większości silników spalinowych temperatura spalin rośnie wraz ze wzrostem prędkości
obrotowej, natomiast specyfiką silników turbinowych jest to, że charakterystyka ta ma minimum
i temperatura spalin wzrasta również przy obniżaniu prędkości obrotowej. Widoczny na linii
stanów ustalonych uskok jest spowodowany zmianą położenia (zamknięty/otwarty) zaworu
upustu powietrza z za III stopnia sprężarki stosowanego w celu rozszerzenia pola statecznej
pracy sprężarki (przeciwdziałania pracy niestatecznej). Charakterystyczne są również dla tych
silników przebiegi temperatury spalin w stanach przejściowych (dynamicznych). W czasie
akceleracji maksymalna temperatura spalin jest zwykle (w każdym współczesnym silniku
turbinowym) automatycznie ograniczana na poziomie zadanym przez konstruktora. Poziom ten
jest często zależny od zakresu pracy silnika i od warunków otoczenia, które wpływają na
intensywność chłodzenia tarcz i łopatek turbin. W czasie deceleracji układ sterowania silnikiem
chroni komorę spalania przed „ubogim zgaśnięciem” poprzez niedopuszczanie do nadmiernego
obniżenia temperatury spalin.
oBCiążenia tuRBin W WaRunkaCh dynamiCznyCh
Zmiany parametrów czynnika w silnikach turbinowych są dość szybkie. Akceleracja od za-
kresu „biegu jałowego na ziemi” do zakresu startowego trwa zwykle krócej niż 10 sekund, a de-
celeracja: kilkanaście sekund. Na rys. 10 przedstawiono typowe przebiegi zmian temperatury
spalin zarejestrowane podczas prób prototypowych silników K-15.
Przedstawione tu rozważania nad wynikami obliczeń prowadzonymi na uproszczonym mo-
delu tarczy płaskiej znajdującej się w niejednorodnym polu temperatury – przy czym pole to nie
zmienia się wewnątrz tarczy (wraz z jej grubością, jak na rys. 11.a.) – pozwalają na ocenę wpływu
na wartość naprężeń każdego obciążenia oddzielnie. W realnych warunkach eksploatacyjnych
mamy do czynienia z tarczami o zmiennej grubości (profilowanymi), a rozkład temperatury w
ich materiale jest przestrzenny (jak na rys. 11.b.). Do obliczeń tarcz turbin według takich modeli
najlepiej jest zastosować metodę elementów skończonych (MES).
Rys. 10. Średnia temperatura spalin za turbiną w warunkach. (a) przebieg akceleracji w funkcjiczasu; (b) przebieg deceleracji w funkcji czasu
Rys. 11. Rozkłady temperatury w tarczach nośnych wirników turbin: (a) według założeń modelowych; (b) w rzeczywistych tarczach
Oddzielnej analizy wymagają łopatki i kierownice turbin znajdujące się w opisanych warunk-
ach i zakresach pracy. Charakteryzują je duże powierzchnie boczne, przejmujące ciepło od spalin
i niewielkie powierzchnie styku z tarczą nośną (łopatki wirnikowe chłodzone poprzez swój
zamek) lub kadłubem (łopatki kierownicze), przez które strumień ciepła przepływa do tarcz
82 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199
nośnych i do kadłubów turbin. Stąd w zmiennych warunkach pracy, przy dynamicznie zmiennej
temperaturze spalin występują duże gradienty temperatury pomiędzy boczną powierzchnią
łopatki, a jej rdzeniem. Na rys.12 przedstawiono typowy profil temperatury w poprzecznym
przekroju pióra. Profil taki występuje podczas rozruchu lub akceleracji silnika.
Rys. 12. Rozkłady temperatury w przekrojach pióra łopatki wirnikowej turbiny podczas rozruchusilnika
W laboratoriach Zakładu Termodynamiki Wojskowej Akademii Technicznej badano (już
ponad 30 lat temu) szybkość przepływu ciepła przez materiał, z jakiego są wytwarzane łopatki
turbin silników SO-3. Stwierdzono istnienie znacznych gradientów temperatury pomiędzy rdze-
niem i powierzchnią łopatek – szczególnie w warunkach odpowiadających rozruchowi silnika
na ziemi. Obliczenia wykonane z uwzględnieniem cech materiału: współczynnika rozszerzalno-
ści cieplnej, granicy odkształcalności sprężystej materiału w temperaturze pracy wykazały, że
w trakcie rozruchu silnika na krawędzi spływu łopatek naprężenia przekraczają granicę sprę-
żystości dla tego materiału. Aby do tego nie dopuścić należałoby zmniejszyć temperaturę spalin
w fazie rozruchu godząc się na wydłużenie czasu trwania tego procesu, ale nie dopuszczając
dzięki temu do sprężysto-plastycznych odkształceń łopatek.
podSumoWanie
W przedstawionej pracy dążono do przybliżenia specjalistom-użytkownikom lotniczych sil-
ników turbinowych problematyki niskocyklowego zmęczenia konstrukcji. Uwidacznia się ko-
nieczność badań pod tym kątem obciążeń innych zespołów, nie tylko turbin.
Od dokładnego rozpoznania zjawisk zmęczeniowego zużycia konstrukcji zależy bezpieczeń-
stwo latania. Wiedza o tych procesach pozwala wpływać na żywotność silników np. poprzez
PROBLEMATYKA OKREŚLANIA LICZBY PRZENOSZONYCH CYKLI ZMĘCZENIOWYCH... 83
odpowiednie „programowanie” układów automatycznie sterujących przebiegiem rozruchu, ak-
celeracji i deceleracji.
Oddzielny problem stanowi określenie przez wytwórcę dopuszczalnej liczby cykli zmęcze-
niowych i zasad oceny wpływu „niepełnych cykli” na trwałość konstrukcji z uwzględnieniem
zmiennych warunków lotu i stref klimatycznych. Wymaga to prowadzenia badań szerokiej po-
pulacji silników produkowanych wielkoseryjnie, wyposażonych w automatyczne rejestratory
parametrów pracy i systemy diagnostyczne.
Tymczasem tematyka ta nie jest szeroko opisywana w literaturze. Być może wynika to z nie-
chęci producentów do ujawniania wiedzy stanowiącej ich cenny dorobek.
Niewątpliwie istnieje potrzeba permanentnego badania i uściślania wiedzy odnośnie wpływu
zmęczeniowego zużycia silników, szczególnie w związku z przewidywanym szerokim wprowa-
dzaniem do użytkowania samolotów bezpilotowych o zwiększonej manewrowości, których ze-
społy napędowe będą poddawane znacznie większym obciążeniom.
liteRatuRa
[1] Chachurski R.: (rozprawa doktorska) Wojskowa Akademia Techniczna, październik 2001
[2] dzierżanowski p., (i inni): Napędy lotnicze – Turbinowe silniki śmigłowe i śmigłowcowe, Wy-
dawnictwo Komunikacji i Łączności, 1985
[3] dzierżanowski p., (i inni): Napędy lotnicze – Turbinowe silniki odrzutowe, Wydawnictwo
Komunikacji i Łączności, 1983
[4] dżygadło z., (i inni): Napędy lotnicze – Zespoły wirnikowe silników turbinowych, Wydawnic-
two Komunikacji i Łączności, 1982
[5] kłysz S.: Badania niskocyklowego zmęczenia stopu tytanu WT3-1 w warunkach zmiennych
sekwencji obciążeń, Prace Naukowe ITWL, zesz. 20, 2006
[6] kocańda S., Szala J.: Podstawy obliczeń zmęczeniowych, Wydawnictwo Naukowe PWN, 1997
[7] Sabak R.: Ocena uszkodzeń łopatek wirnikowych silników turbinowych na podstawie zmian
ich częstotliwości drgań własnych, (rozprawa doktorska) ITWL, 2002
[8] Skalski J.: Ocena wpływu nieustalonych zakresów i warunków pracy turbinowego silnika
odrzutowego na wytrzymałość niskocyklową tarczy turbiny, (rozprawa doktorska) Wojskowa
Akademia Techniczna, styczeń 1995
[9] Wygonik p.: Analiza wpływu czynników konstrukcyjnych, technologicznych i eksploatacyjnych
na krytyczne prędkości obrotowe dwuwirnikowych, dwuprzepływowych silników odrzutowych,
(rozprawa doktorska), styczeń 1992
84 PRACE INSTYTUTU LOTNICTWA Nr. 199