POZYTYWIŚCI WARSZAWSCY -...

572
POZYTYWIŚCI WARSZAWSCY SERIA I

Transcript of POZYTYWIŚCI WARSZAWSCY -...

POZYTYWICI WARSZAWSCY

SERIA I

WYDAWNICTWO ALTER STUDIO

NAUKOWY PROJEKT

WYDAWNICZY SERIA

Przeomy/Pogranicza

Studia Literackie

XIX

KATEDRA BADA FILOLOGICZNYCH WSCHD ZACHD

ZAKAD LITERATURY POZYTYWIZMU I MODEJ POLSKI WYDZIA FILOLOGICZNY

UNIWERSYTETU W BIAYMSTOKU

NAUKOWY PROJEKT WYDAWNICZY SERIA PRZEOMY/POGRANICZA

Redakcja Serii:

Jarosaw awski [Redaktor Naczelny], Anna Janicka [Zastpca, Red. Cyklw

Tematycznych], Barbara Olech [Zastpca], Grzegorz Kowalski [Sekretarz], Ma-

gorzata Burzka-Janik, Joanna Dziedzic, Monika Jurkowska, Maria Kalinow-

ska, Zbigniew Kamierczak, Krzysztof Korotkich, Dariusz Kukieko, Dariusz

Kulesza, Halina Krukowska, Agnieszka Nietresta-Zato, Iwona E. Rusek, Mi-

cha Siedlecki, Konrad Szamryk, Maciej Tramer, Anna Wydrycka, ukasz

Zabielski

Recenzent tomu:

prof. dr hab. Bogdan Mazan (U, d)

Redakcja naukowa: Anna Janicka

Opracowanie tekstw: Dariusz Kukieko

Skad: Ewa Frymus-Dbrowska (Wydawnictwo PRYMAT)

Indeks i noty o Autorach: dr Micha Siedlecki

Streszczenie: dr Jacek Partyka

Ilustracje: Jarosaw awski

Badania naukowe finansowane w ramach Programu MNiSW pod nazw Narodowy

Program Rozwoju Humanistyki:

Projekt nr 11 H 13 058182, realizowany w latach 20142018: Modzi pozytywici

warszawscy. Przegld Tygodniowy 18661876. Narodziny nowoczesnej wia-

domoci. Nowe ujcia tematyczne i metodologiczne. Krytyczna edycja tekstw

w dwch tomach.

Na okadce wykorzystano: pocztwk z XIX-wiecznej wystawy wiatowej

Copyright by Uniwersytet w Biaymstoku, Biaystok 2015

ISBN: 978-83-64081-18-7

Druk: WYDAWNICTWO ALTER STUDIO

POZYTYWICI WARSZAWSCY

PRZEGLD TYGODNIOWY 18661876

SERIA I

STUDIA, REWIZJE, KONTEKSTY

Redakcja naukowa i wstp

ANNA JANICKA

Biaystok 2015

NAUKOWY PROJEKT WYDAWNICZY SERIA PRZEOMY / POGRANICZA

Dziedzictwo przeszoci nie jest czym danym raz na zawsze. Wymaga no-

wych odczyta, ponowie interpretacji, odwagi zapytywania o to, o co nasi po-

przednicy nie mogli bd nie mieli miaoci pyta. Odnawianie znacze, przekra-

czanie utrwalonych stereotypw analitycznych, akty zerwania z kanonem interpre-

tacyjnym stanowi cz tego samego, ywego procesu tworzenia kultury, ktrego

rwnie fundamentaln czci s nieustanne powroty do tradycji i szacunek ywio-

ny dla autorytetw przeszoci.

Naukowy projekt Wydawniczy przeomy/pogranicza publikuje prace:

Stanowice prb nowego odczytania tekstw i autorw, zjawisk literackich

i kulturowych dobrze ju, zdawa by si mogo, znanych i rozpoznanych.

Studia ujmujce problematyk literack w ujciu komparatystycznym i in-

terdyscyplinarnym, innymi sowy: pogranicznym.

Prace z zakresu najszerzej rozumianej wiedzy o kulturze i sztuce, proponuj-

ce monograficzne lub/oraz nowe, przeomowe ujcia tematu.

Ksiki autorw, ktrych uzna mona za klasykw bada nad pewn dzie-

dzin humanistycznego dyskursu.

Dziea o literaturze, kulturze i sztuce, ktre z rnych powodw nie mo-

gy si niegdy ukaza, nie znalazy waciwego momentu.

Nowe, krytyczne opracowania zapomnianych tekstw dawnych. Pragniemy,

by ksiki publikowane w Naukowym Projekcie Wydawniczym Przeomy/Po-

granicza tworzyy niewielkie serie i cykle tematyczne, skoncentrowane wok po-

jedynczego dziea, osoby, wtku.

S t u d i a o p o z y t y w i z mi e I

Redaktor cyklu: Anna Janicka

WYDZIA FILOLOGICZNY

UNIWERSYTETU W BIAYMSTOKU

KATEDRA BADA FILOLOGICZNYCH

WSCHD ZACHD

RADA NAUKOWA NAUKOWEGO PROJEKTU WYDAWNICZEGO SERII PRZEOMY/POGRANICZA: Zdzisaw Jerzy Adamczyk (AH, Putusk) Jzef Bachrz (UG, Gdask) Grayna Borkowska (IBL PAN, Warszawa) Bogdan Burdziej (UMK, Toru) Sawomir Burya (UWM, Olsztyn) Magorzata Czermiska (UG, Gdask) Przewodniczca Micha Gowiski (IBL PAN, Warszawa) Margreta Grigorova (Wielkie Tyrnowo, Bugaria) Krystyna Jakowska (UwB, Biaystok) Irena Jokiel (UO, Opole) Zbigniew Kamierczyk (UG, Gdask) Anna Kieu (UwB, Biaystok) Alina Kowalczykowa (IBL PAN, Warszawa) Jan Leoczuk (Ksinica Podlaska, Biaystok) Ryszard Lw (Tel-Aviv, Izrael) Natalia Maliutina (Odessa, Ukraina) Gabriela Matuszek (UJ, Krakw) Michael J. Mikos (Milwaukee University, USA) Swietana Musijenko (Grodno, Biaoru) Ewa Nawrocka (UG, Gdask) Maria J. Olszewska (UW, Warszawa) Ewa Paczoska (UW, Warszawa) Jerzy Paszek (U, Katowice) Magdalena Popiel (UJ, Krakw) Rocisaw Radyszewski (Kijw, Ukraina) German Ritz (Zrich Universitt, Szwajcaria) Adam Skreczko (AWSD, Biaystok) Jerzy Snopek (IBL PAN, Warszawa) Magdalena Saganiak (UKSW, Warszawa) Wodzimierz Szturc (UJ, Krakw) Zofia Zarbianka (UJ, Krakw) Ihar Wasiliewicz uk (Grodno, Biaoru)

Tableau z portretami XIX-wiecznych pisarzy pierwszy w 2. rzdzie od gry Adam Wilicki (18361913)

SPIS TRECI

Od Redakcji ......................................................................................................... 13

Anna Janicka Narodziny nowoczesnej wiadomoci. Modzi pozytywici warszawscy:

Przegld Tygodniowy 18661876. Projekt i jego realizacja ........................ 15

I. PISMO, REDAKTOR, EPOKA

Alina Kowalczykowa

Modzi pozytywni przecieranie drg ku polskiej przyszoci ....................... 27

Anna Janicka Pozytywizm modernizacyjny impuls kultury polskiej .................................. 51

Anna Magorzata Pycka

Adam Wilicki pozytywista z krwi i koci .................................................... 63

Magorzata Burzka-Janik Figura redaktora w Przegldzie Tygodniowym (Rocznik 1866) .............. 79

Tadeusz Budrewicz

Model poezji w Przegldzie Tygodniowym (Rekonesans) .......................... 95

Dawid Maria Osiski

Deskrypcje Owiecenia. Pozytywici wobec tradycji i kultury

wieku rozumu. Przypadek Przegldu Tygodniowego ................................ 117

Barbara Bobrowska

Adolf Dygasiski jako wspautor Ech warszawskich rubryki felietonowej Przegldu Tygodniowego ...................................... 151

II. KOBIETA I MCZYZNA W WIECIE IDEI

Tomasz Sobieraj

W subie prawdy i postpu. Idea antropologiczny uczonego (mczyzny)

we wczesnej publicystyce Przegldu Tygodniowego ................................. 165

Mateusz Skucha Adwokat sprawy niewieciej. O dwch cyklach artykuw

Aleksandra witochowskiego w Przegldzie Tygodniowym ................... 179

Agnieszka Bbel Anio z patentem i dzielna lekarka ewolucja obrazu kobiety uczonej

na amach Przegldu Tygodniowego w latach 18661875 ......................... 195

Spis treci

10

Hanna Ratuszna Geniusz kobiety Adam Wilicki i sprawa kobieca na amach

Przegldu Tygodniowego ........................................................................... 209

Monika Jurkowska

Pozytywistyczny homo oeconomicus Adama Wilickiego (1867) ................. 221

Micha Siedlecki

W poszukiwaniu transcendencji. Pozytywici za tajemnicz zason ............ 229

Jarosaw awski

Pozytywici, Gloger, Orzeszkowa, Balicki: przeamywanie traumy ............. 239

Tadeusz Bujnicki Sienkiewicz w pozytywistycznym soneczniku .......................................... 259

Jolanta Sztachelska

Co Sienkiewicz przywiz z Ameryki? Wok podry z 1876 roku ............ 269

III. SZTUKA, TEATR, GATUNKI

Magorzata Sokalska Opera w oczach pozytywistw ....................................................................... 291

Anna Sobiecka

Felietonistyka teatralna Jzefa Kotarbiskiego

(Przegld Tygodniowy 18661876) ........................................................... 307

Jolanta Dragaska Debiuty dramatopisarskie na amach Przegldu Tygodniowego

w latach 18661876 ....................................................................................... 325

ukasz Zabielski Na marginesie antropologii teatru. O dwch recenzjach Ksinej Jerzowej

Aleksandra Dumasa (syna) ............................................................................ 353

Piotr Drozdowski

Osobliwoci ogosze prasowych. O reklamie

w Przegldzie Tygodniowym ..................................................................... 365

Urszula Adamska

Humoreska na amach Przegldu Tygodniowego (18661876).

Rekonesans ..................................................................................................... 375

Marek Dybizbaski Przegld Tygodniowy w zwierciadle satyry ............................................... 389

Iwona E. Rusek Pozytywizm jako trop interpretacyjny w Fachowcu Wacawa Berenta? ....... 407

Spis treci

11

IV. KONTEKSTY RODKOWO- I WSCHODNIOEUROPEJSKIE

Mariya Bracka

Pozytywizm kijowski versus pozytywizm warszawski: wizje wiata i czowieka ................................................................................. 423

Sylwia Karpowicz-Sowikowska

O pimiennictwie rosyjskim na amach Przegldu Tygodniowego

w latach 18661876 ....................................................................................... 437

Andrzej Baranow

Idee pozytywizmu warszawskiego i ich odbicie w twrczoci pisarzy

litewskich drugiej poowy XIX wieku ........................................................... 451

Ihar W. uk

Aleksander Jelski w zwierciadle korespondencji z Janem Karowiczem ....... 465

Natalia Maliutina

Spektrum problemw pozytywistycznych w publicystyce

Odesskiego Wiestnika w latach 70. XIX wieku ......................................... 479

Sonia Demianova

Recepcja pozytywizmu w pracach filozoficznych

Wodzimierza Lesiewicza .............................................................................. 489

Halina Turkiewicz

Pozytywistyczne reminiscencje w czasopimie Varpas ............................. 499

Milen Mitew

Moralno i stereotyp. Emancypacja w powieciach Iwana Wazowa

i Todora Wajkowa .......................................................................................... 509

Marek Rutkowski

Traktat handlu i eglugi pomidzy Cesarstwem Rosyjskim i Krlestwem Francuskim z dnia 2/14 czerwca 1857 roku jako zalek

polityki rosyjskiego pozytywizmu gospodarczego ........................................ 519

Aneks

Dziedzictwo pozytywizmu dzi. Panel w Muzeum Historycznym

w Biaymstoku, 5 grudnia 2014 roku ............................................................. 531

Noty o Autorach ................................................................................................. 543

Summary ............................................................................................................ 551

Indeks nazwisk ................................................................................................... 553

Winieta 1. numeru Przegldu Tygodniowego z 1866 roku

OD REDAKCJI

Prezentowany tom stanowi pokosie bada realizowanych w ramach projektu

finansowanego przez Narodowy Program Rozwoju Humanistyki; grantu, ktrego

realizacj przewidziano na lata 20142018. Celem projektu jest nowe opracowanie

dorobku modych pozytywistw warszawskich z krgu Przegldu Tygodniowego

z lat 18661876, a wic z okresu, gdy pismo to stao si trybun pokolenia pragn-

cego na nowo sformuowa idee i cele polskiej kultury w latach niewoli, w strasz-

nym czasie po klsce 1864 roku.

W ramach tego projektu badawczego zaplanowano edycj dwutomowej anto-

logii tekstw z Przegldu Tygodniowego w krytycznym opracowaniu, a take

cykl monografii zbiorowych, reinterpretujcych rne aspekty obrazu wiata pozy-

tywistw: ich wizj czowieka, nauki, wiata, ycia spoecznego, take ich inicja-

tywy edytorskie i polemiki.

Pokolenie Szkoy Gwnej, jego pisarski dorobek, publicystyczno-reforma-

torski rozmach to jedno z najwaniejszych wydarze kultury polskiej tego czasu,

w duym stopniu okrelajce ksztat caej polskiej epoki, ktr nazywamy dzi

dziewitnastowiecznoci. Podjty i sformuowany wtedy projekt Reformy okreli

w duym stopniu ksztat naszej nowoczesnoci lub postnowoczesnoci XXI-

wiecznej. Nie podlega dyskusji konieczno cigego odnawiania spojrze i na epo-

k postyczniow, i na krg twrcw oraz wsppracownikw pisma, na amach kt-

rego ukazay si tak fundamentalne dla kultury polskiej teksty, takie jak My i wy,

Praca u podstaw, ale te Dumania pesymisty witochowskiego.

Prace zebrane w tomie Pozytywici warszawscy: Przegld Tygodniowy

18661876, Seria I: Studia, rewizje, konteksty skupiaj si nade wszystko na trzech

tematach: antropologii pozytywistw, ich wyborach gatunkowych oraz wizji pikna

i sztuki. Sporo miejsca powicilimy take usytuowaniu ich dowiadczenia w kon-

tekcie rodkowo- i wschodnioeuropejskim. Mamy nadziej, i rozprawy te stan

si impulsem do rewizji spojrzenia na modych wychowankw Szkoy Gwnej, za-

rwno ich stosunku do tradycji polskiej oraz europejskiej, jak i projektu przyszoci.

Z t nadziej chcielibymy zaprosi do lektury prezentowanej monografii

zbiorowej wszystkich tych, ktrych interesuje nie tylko wspczesno, dziejca si

na naszych oczach XXI-wieczno, lecz rwnie jej gbokie fundamenty; korzenie,

sigajce epoki po 1795 i 1864 roku.

Anna Janicka

Winieta numeru 53. Przegldu Tygodniowego z 1876 roku

Anna Janicka (Biaystok)

NARODZINY NOWOCZESNEJ WIADOMOCI.

MODZI POZYTYWICI WARSZAWSCY:

PRZEGLD TYGODNIOWY 18661876

PROJEKT I JEGO REALIZACJA

Haso pracy organicznej staje si myl na-

czeln, potrzebnymi jej narzdziami empiryzm

w filozofii, trzewo antyromantyczna w lite-

raturze, oportunizm polityczny jako asekuracja

interesw.

Wilhelm Feldman1

I

Nie ma wtpliwoci, e pokolenie, ktre startowao po klsce 1864 roku, wzi-

o na swoje barki nie tylko trud przeformuowania stosunku do polskiej i europej-

skiej tradycji, lecz take sformuowania na nowo idei, jakie winny kreowa nowo-

czesn przestrze spoeczn.

Publicyci, pisarze, spoecznicy skupieni pocztkowo wok Przegldu Ty-

godniowego ycia Spoecznego, Literatury i Sztuk Piknych, wydawanego przez

Adama Wilickiego, podjli ten ryzykowny krok krzewienia idei modernizacyj-

nych. Ju tytu pisma w nowatorski sposb okrela skal ich ambicji, rozmach rein-

terpretacyjny, czc w sobie zapowied wgldw dodajmy: czasem bardzo kry-

tycznych w idee i praktyki okrelajce realne ycie spoeczne po 64 roku, take,

co istotne, ze specjalnym uwzgldnieniem literatury i sztuki. I tym ostatnim pragn-

li da nowy impuls rozwojowy, poznawczy, estetyczno-ideowy. Mona powiedzie,

e prorocze okazay si przewidywania i rachuby redaktora Wilickiego, ktry ju

w pierwszym numerze pisma marzy o rozwoju pisma, a jednoczenie wchodzi

w przestrze przyszych polemik z tymi, ktrzy nie widzieli potrzeby nowego zor-

ganizowania ycia spoecznego, ktrzy tym bardziej odrzucali potrzeb powoywa-

nia w tym celu jeszcze jednego pisma. Wilicki do oglnie przewidywa:

Ale jake ty tak obszerne zadanie przeprowadzisz w pimie, a raczej pi-

semku skromnych rozmiarw?!

1 W. Feldman, Dzieje polskiej myli politycznej w okresie porozbiorowym, T. 2, Krakw

1919, s. 215.

Anna Janicka

16

Zapewne, e zadanie trudne, ale pisemko, ktre otwieram w Imi Boe, jest

jako malekie ziarenko nasienne, zawierajce wszystko, ca rolink w zmniejsze-

niu, w miniaturze.... A nie ma by niczym innym, jak tylko kronik krajow i po-

wszechn.... Jeeli za przy wytrwaoci i pracy okolicznoci pozwol, malekie to

ziarnko rozwinie si i pismo w zdwojonej objtoci, wzmoone nowymi siami

wewntrz, stanie do dalszych trudw, obok tych, co istniej lub jeszcze powstan...

a ktrych my przecie nie powitamy, jak nas powitano wykrzykiem:

Tyle pism! tyle pism! tyle pism!2.

W kolejnych latach Przegld Tygodniowy sta si trybun nieustajcych

walk i polemik wanie za spraw czsto przybyych z prowincji modych pozy-

tywistw. Ich dorobek kultura polska przyswoia jest on zasadniczym fundamen-

tem nowoczesnoci jako oglny imperatyw modernizowania kultury, jako impera-

tyw dziaania wielkiej czci polskiej inteligencji, ktra pozostaa mu wierna

i w XX-leciu midzywojennym, i w PRL-u, a take w nowym adzie polskim i eu-

ropejskim po 1989 i po 2015 roku3.

Pozytywici warszawscy od czasu swych wystpie przeywaj fale zaintere-

sowania ich dorobkiem i jego odpywy. W pierwszej fazie recepcj ksztatowa cz-

sto, do 1918 roku, polemiczny wobec nich impuls artystw i badaczy modopol-

skich, nierzadko podkrelajcych ich rzekomo niszczycielskie wobec romantyzmu

i tradycji sarmackiej intencje. To taka faza recepcji, w ktrej dyskurs pozytywistw

jest nie tylko badany, lecz gwnie atakowany z dwu skrzyde: zwolennikw neo-

romantycznej szkoy modernistycznej i przedstawicieli obozu konserwatywnego4.

Warto przypomnie, e yj wtedy i s czynni pisarsko tak wani dla tej formacji

ludzie, jak Aleksander witochowski, Piotr Chmielowski, Adam Wilicki, Adolf

Dygasiski5.

Dwudziestolecie midzywojenne przynosi wane jako kontekst badania nad

Prusem, Orzeszkow, Sienkiewiczem, ale trudno powiedzie, by w centrum zainte-

2 [A. Wilicki?], Otwarcie pisma, Przegld Tygodniowy, 7 stycznia 1866, nr 1. 3 Zob. J. Jedlicki, Jakiej cywilizacji Polacy potrzebuj. Studia z dziejw idei i wyobrae

XIX wieku, Warszawa 1988; B. Cywiski, Rodowody niepokornych, Warszawa 1971; M. mi-

grodzka, Orzeszkowa. Modo pozytywizmu, Warszawa 1965; M. Gowiski, Pismak 1863 i inne

szkice o brzydkich rzeczach, Warszawa 1995; J. Prokop, Polak, jaki jest, nie(ch) kady widzi.

O rozchwianiu tosamoci na progu Europy, Krakw 2004; G. Borkowska, Cudzoziemki. Studia

o polskiej prozie kobiecej, Warszawa 1996; M. Janion, Do Europy tak, ale razem z naszymi

umarymi, Warszawa 2000; J. Tomkowski, Samobjcy i marzyciele. O zabijaniu poetw, Kielce

2002; E. Paczoska, Lalka, czyli rozpad wiata, Biaystok 1995; S. Amsterdamski, Tertium non

datur? Szkice i polemiki, Warszawa 1994; A. Brodzka, Maria Konopnicka, Warszawa 1961;

A. Kowalczykowa, Warszawa romantyczna, Warszawa 1987. 4 Zob. na przykad: gosy Teodora Jeske-Choiskiego, Jana Ludwika Popawskiego i Alek-

sandra Mohla (strona konserwatywna) lub te Stanisawa Przybyszewskiego, Tadeusza Mici-

skiego, Lecha Konopackiego i Wacawa Berenta (nowoczeni). 5 Por. A. Makowski, Metoda krytycznoliteracka Piotra Chmielowskiego, Warszawa 2001;

D. M. Osiski, Aleksander witochowski w poszukiwaniu formy. Biografia myli, Warszawa

2011; A. Romanowski, Pozytywizm na Litwie. Polskie ycie kulturalne na ziemiach litewsko-

biaorusko-inflanckich w latach 18641904, Krakw 2003; Z. Mocarska-Tycowa, Wybory i ko-

niecznoci. Poezja Asnyka wobec gustw estetycznych i najwaniejszych pyta swoich czasw,

wyd. 2, Toru 2005.

Narodziny nowoczesnej wiadomoci...

17

resowania stawiano ideowcw spod sztandaru Przegldu Tygodniowego, skoro

patronami II Rzeczypospolitej s raczej kultura wieszczw, ethos powstaczy, Mic-

kiewicz. Jednak rwnie wtedy powstaj, co prawda niezbyt liczne, prace, ktrych

warto pozostaje nie do zanegowania i dzi6.

Po krtkim czasie ideologicznego sprofilowania bada nad pozytywizmem

w duchu marksizmu czy wykadni stalinowskiej (nawet wtedy czasem powstaway

prace wane) badania nad pozytywizmem w PRL-u przynosz godne podziwu efek-

ty. Znakomite monografie i syntezy Ewy Warzenicy-Zalewskiej, Janiny Kulczyc-

kiej-Saloni, Henryka Markiewicza do dzi okrelaj mylenie o tym pokoleniu7.

Lecz trzeba te przyzna, e utrwala si wwczas pewien stereotyp kultury po-

zytywistycznego ruchu intelektualnego. To gosi stereotyp w sumie do nudni

ideowcy, reformatorzy, ideolodzy, utylitarnie i bez znawstwa patrzcy na sztuk

(szczeglnie poezj), programowo antyromantyczni, lepo naladujcy prdy idce

z Zachodu, lojalici, zacietrzewieni polemici. I, oczywicie, mieli oni nie rozumie

i sami nie tworzy wielkiej literatury, a poezji czy malarstwa nie pojmowali po-

no zupenie. Jak stereotypowe to ujcia, wskazuje fragment jednego z tekstw z 1.

numeru Przegldu Tygodniowego, powicony idei budowy Muzeum Sztuk

Piknych w Warszawie, ktrego nota bene nie zbudowano w stolicy do 2016 roku:

Do wityni pikna poprowadzimy czytelnikw drog z przeszoci do tera-

niejszoci bo jestemy przekonani, e przeszo sztuki to jedyna podstawa, na

ktrej opiera si powinno nie tylko wyrobienie nowoytnego malarstwa, ale wy-

ksztacenie krytyki i publicznoci.

Kady z nas nosi w piersiach w wikszym lub mniejszym stopniu poczucie

pikna, odzywajce si we wraeniu, jakiego doznaje czy na widok obrazu, posgu,

lub pod wpywem dwikw muzyki. Ale rzadko kto umie okreli te wraenia,

sformuowa sobie sd o sztuce.... bo niewielu posiada estetyczne wyksztacenie,

czyli wiadomoci o warunkach, w jakich utwory pikna na nas oddziaywaj. Na-

uka estetyki nie jest przecie trudn8.

Chcieli wic oni pikna sztuki i poezji, lecz takiego, ktre oparte o rozum,

idee i wzorce mona by konfrontowa z dokonaniami innych wsplnot narodo-

wych XIX-wiecznej Europy. A take takiego pikna, w wiat ktrego nowoczesna

estetyka i krytyka mogyby wprowadza czowieka przez nauk, uczenie, dydak-

tyk. Lecz zostali utrwaleni przez stereotyp jako wanie obcieni dydaktyzmem

moralici, reformatorzy, polemici. Take badania literackie nie byy w stanie tego,

o paradoksie, zaszczepionego w szkole, w podrcznikach stereotypu do koca prze-

ama.

6 Zob. K. Lilienfeld Krzewski, Spr o walk modych ze starymi, czyli may przewod-

nik po pozytywizmie warszawskim, Warszawa 1937; K. Turey, Bolesaw Prus a romantyzm,

Lww 1937. 7 H. Markiewicz, Pozytywizm, Warszawa 1978; J. Kulczycka-Saloni, ycie literackie War-

szawy w latach 18641892, Warszawa 1970; E. Warzenica-Zalewska, Pozytywistyczny obz

modych wobec tradycji wielkiej polskiej poezji romantycznej. Lata 18661881, Warszawa 1968. 8 Muzeum Sztuk Piknych w Warszawie, Przegld Tygodniowy 7 stycznia 1866, nr 1.

W niniejszym tomie zachowujemy pisowni oryginaln tam, gdzie yczyli sobie tego Autorzy

tekstw.

Anna Janicka

18

Wanie temu celowi przeamaniu do koca stereotypu i rewizji obrazu po-

zytywistw suy projekt naukowy: Modzi pozytywici warszawscy. Przegld

Tygodniowy 18661876. Narodziny nowoczesnej wiadomoci. Nowe ujcia te-

matyczne i metodologiczne. Krytyczna edycja tekstw w dwch tomach, ktrego

czci jest niniejsza monografia zbiorowa. I ona ma zachca do odnowienia spoj-

rze na to fascynujce pokolenie modych pozytywistw warszawskich, wycho-

wankw Szkoy Gwnej.

Trzeba bowiem podkreli, e teksty ich jako skomplikowana cao wiato-

pogldowa nie funkcjonuj do dzi w wiadomoci badawczej. Nie znaczy to oczy-

wicie, e problemem tym nie zajmowano si do tej pory. W rzeczy samej, wia-

domo modych pozytywistw warszawskich bya ju przedmiotem licznych ba-

da, szczeglnie w latach szedziesitych i siedemdziesitych XX wieku. Prace

Janiny Kulczyckiej-Saloni czy Ewy Warzenicy-Zalewskiej s w tym zakresie nie do

przecenienia, stanowi bowiem bogate materiaowo i rzetelne studia nad publicy-

styk modych pozytywistw. Jednak wspczenie nie wpisuj si one w ksztat

bada nad polskim wiekiem XIX (jzyk tych opracowa, zakres zasadniczych pro-

blemw), ktre od tamtej pory znaczco si zmieniy, poszerzajc horyzont pro-

blemowy i metodologiczny9. Innymi sowy prace te mog by inspirujcym punk-

tem wyjcia do odczytania tekstw modego pozytywizmu warszawskiego, ale nie

tylko jako debaty publicystycznej czy sporu wiatopogldowego, lecz przede

wszystkim jako istotnego projektu modernizacji kultury polskiej.

Badania ostatnie pokazuj, e w drugiej poowie wieku XIX rodzi si ksztat

naszej wspczesnoci, a wic take projekt nowoczesnoci zapisany w tekstach

publicystycznych pierwszego dziesiciolecia Przegldu Tygodniowego upomina

si o nowe interpretacje; takie, ktre uwzgldni wiadomo wspczesnego od-

biorcy, ktre uruchamiaj najnowsze narzdzia badawcze i tym samym odsa-

niaj modernizacyjny aspekt pejzau wczesnopozytywistycznej publicystyki. Pa-

mita naley, e spord wszystkich epok w historii literatury polskiej to wanie

tzw. pozytywizm, w szczeglnoci za jego wstpna faza, naraony jest na stereo-

typowe uwizienie w szkolnych formukach, takich jak praca organiczna, praca

u podstaw czy emancypacja kobiet, postrzeganych jako historycznoliterackie sloga-

ny, nieujawniajce ukrytego w nich pogmatwania i dynamizmu. Wybr pierwszego

dziesiciolecia (18661876) daje moliwo zaprezentowania narodzin nowego pa-

radygmatu, przeledzenia dynamiki powstawania zupenie innej wiadomoci spo-

ecznej, kulturowej, estetycznej. W ramach projektu badane bd zasadnicze dla

9 Mam tu na myli prace historykw myli, ycia spoecznego, filozofw. Zob. Z historii

myli pozytywistycznej w Polsce. Cigo i przemiany, red. A. Hochfeldowa, B. Skarga, Wrocaw

1972; Drogi do nowoczesnoci. Idea modernizacji w polskiej myli politycznej, red. J. Kloczkow-

ski, M. Szudrzyski, Krakw 2006; S. Kalembka, O nasz i wasz wolno. Studia z dziejw

polskiej myli politycznej doby zaborw, Olsztyn 1997; T. Kulak, Jan Ludwik Popawski, T. I-II,

Wrocaw 1989; T. Kizwalter, O nowoczesnoci narodu. Przypadek Polski, Warszawa 1999;

J. Szacki, Historia myli socjologicznej, T. I-II, Warszawa 1983; J. urawicka, Inteligencja war-

szawska koca XIX wieku, Warszawa 1978; A. Chwalba, Sacrum i rewolucja. Socjalici polscy

wobec praktyk i symboli religijnych (18701918), wyd. 2, Krakw 2007.

Narodziny nowoczesnej wiadomoci...

19

zrozumienia rodzcej si wwczas wiadomoci modego pokolenia kwestie spo-

eczne, wiatopogldowe, polityczne, literackie.

Wczesny pozytywizm warszawski reprezentowany jest w badaniach nad wie-

kiem XIX punktowo, selektywnie. Istnieje wic pilna konieczno przywrcenia ca-

oci wczesnopozytywistycznego dyskursu naukowej wiadomoci, co pozwoli ina-

czej spojrze na lata siedemdziesite XIX wieku wanie poprzez ujt caocio-

wo dynamik przemian, obejmujcych nie tylko histori idei, lecz take estetyk,

genologi, dzieje historiografii, myl pedagogiczn (i inne). Potrzeba tego staje si

tym pilniejsza, im bliej przypatrujemy si ostatnim badaniom nad polskim wie-

kiem XIX. Prowadzone w kilku orodkach prace, podejmowane przez badaczy

redniego i modego pokolenia, wskazuj dowodnie na konieczno zajcia si t

kwesti. Mona w tym miejscu wymieni najwaniejsze z orodkw, na przykad:

Uniwersytet Warszawski (prace Ewy Paczoskiej, Ewy Ihnatowicz, Urszuli Kowal-

czuk, Dawida Marii Osiskiego), Instytut Bada Literackich PAN (studia Grayny

Borkowskiej i Iwony Winiewskiej, Agnieszki Bbel), prace Mariana Pacheckiego

czy badaczy z Uniwersytetu dzkiego (tu przede wszystkim studia i ksiki mo-

nograficzne Bogdana Mazana i Grzegorza Markiewicza) i Uniwersytetu Jagiello-

skiego (monografia Andrzeja Romanowskiego)10

. Take prowadzone mniej wicej

od roku 2010 wstpne rozpoznania Anny Janickiej (na przykad odczytana na nowo

skomplikowana relacja pomidzy modym pozytywizmem a tradycj romantyczn,

wczenie do mylenia o wiadomoci modych pozytywistw kategorii dystopii

czy apokalipsy) pokazuj, jak wiele obszarw wczesnopozytywistycznej wia-

domoci wci czeka na ujawnienie ich gbokich znacze czy wrcz odkrycie11

.

Dopenienia wymagaj badania nad dorobkiem tych wreszcie, ktrzy jak

Zygmunt Gloger12

sami wyksztaceni w Szkole Gwnej, czciowo gorliwie pro-

pagowali idee pozytywizmu, lecz te w sporej czci je odrzucali. Czeka nas jesz-

cze wiele kwestii do rozstrzygnicia take pytania o tych, ktrzy idee Przegldu

Tygodniowego kontestowali konsekwentnie.

10 Por. E. Paczoska, Dojrzewanie, dojrzao, niedojrzao. Od Bolesawa Prusa do Olgi

Tokarczuk, Warszawa 2004; B. Bobrowska, Bolesaw Prus mistrz pozytywistycznej kroniki, Bia-

ystok 1999; M. Pachecki, Wojny domowe. Szkice z antropologii sowa publicznego w dobie za-

borw 18001880, Warszawa 2009; U. Kowalczuk, Felicjan Faleski. Twrczo i obecno,

Warszawa 2002; E. Ihnatowicz, Bohaterowie polskiej prozy wspczesnej 18641914. Artyci,

twrcy, Warszawa 1999; T. Bujnicki, Pozytywista Sienkiewicz. Linie rozwojowe autora Rodziny

Poanieckich, Krakw 2007; J. Sztachelska, Czar i zaklcie Sienkiewicza. Studia i szkice, Biay-

stok 2003. 11 A. Janicka, Tradycja i zmiana. Literackie modele dziewitnastowiecznoci: pozytywizm

i obrzea, Biaystok 2015; teje, Ucieczka przed noc: utopie modych pozytywistw, [w:] Sto-

lice i prowincje kultury. Ksiga Jubileuszowa ofiarowana Profesor Alinie Kowalczykowej, red.

J. Brzozowski, M. Skrzypczyk, M. Stanisz, Warszawa 2012; teje, Powrt do nocy: Dumania

pesymisty Aleksandra witochowskiego, [w:] Noc. Symbol Temat Metafora, t. II: Noce pol-

skie, noce niemieckie, red. J. awski, K. Korotkich, M. Bajko, Biaystok 2012. 12 Zob. Z. Gloger, Pisma rozproszone, T. I: 18631876, pod red. J. awskiego i J. Leoczu-

ka, wstp J. awski, G. Kowalski, opr. tekstw i przypisy G. Kowalski, . Zabielski, noty i Sow-

nik czasopism A. Janicka, indeksy opr. M. Siedlecki, M. Jurkowska, Biaystok 2014.

Anna Janicka

20

II

Temu celowi suy miaa I Oglnopolska Konferencja Naukowa Narodziny

nowoczesnej wiadomoci. Modzi pozytywici warszawscy: Przegld Tygodnio-

wy 18661876. Edycja pierwsza: Obraz czowieka rewizje, obradujca na Wy-

dziale Filologicznym Uniwersytetu w Biaymstoku w dniach 5-6 grudnia 2014 ro-

ku. Jej organizatorami byy Katedra Bada Filologicznych Wschd Zachd

oraz Zakad Literatury Pozytywizmu i Modej Polski. Obrady odbyway si w Sali

Audytoryjnej, uyczonej nam przez Bibliotek Uniwersyteck im. Jerzego Giedroy-

cia (mieszczc si wtedy jeszcze przy ul. M. Skodowskiej-Curie 14). W Zapro-

szeniu i Programie Konferencji okrelilimy nastpujce jej tematy badawcze:

Antropologia a utopia ideologiczne uwarunkowania obrazu czowieka u modych pozytywistw.

Utopia antropologiczna a rzeczywisto spoeczna; aporie i niekonsekwen-cje myli pozytywistycznej.

Obraz kobiety na amach Przegldu Tygodniowego.

Wzorce mskoci, idea mczyzny-pozytywisty.

Dziecko, starzec, inny, odmieniec, swj, obcy na kartach pisma.

Entuzjastki/entuzjaci i rozczarowani autoportret modego pozytywisty.

Scjentysta wobec transcendencji.

Pozytywista wobec horyzontu pikna, wartoci estetycznych.

Kategorie prawdy i faszu, dobra i za w opisie wiata modych pozytywi-stw.

Geniusz i przecitna jednostka w procesie tworzenia dziejw.

Naukowiec-kobieta i naukowiec-mczyzna ideay antropologiczne.

Kategorie dziewitnastowiecznoci, nowoczesno w opisie ideau antropo-logicznego pozytywistw.

Role spoeczne czowieka elity pozytywistycznej w teatrze ycia codzien-nego (krytyk, filozof, lekarz, kobieta, dama, emancypantka etc.).

Nowe metodologie wobec tematu (inspiracje feministyczne, mens studies, geopoetyka i nowy regionalizm i inne).

Pojcia czasu i przestrzeni a obraz nowego czowieka.

Recepcja pozytywizmu warszawskiego.

Czowiek-pozytywista okiem polonistw i z oddalenia. W cigu dwch dni obrad zaprezentowano dwadziecia wystpie, ktre

w istotny sposb zmodyfikoway pierwotne zaoenia badawcze: sugerowan pro-

blematyk antropologiczn uzupeniy w sposb znaczcy dwa inne tematy: zjawi-

ska pokrewne polskiemu pozytywizmowi w literaturach rodkowo- i wschodnioeu-

ropejskich (rosyjskiej, ukraiskiej, biaoruskiej, litewskiej, bugarskiej) oraz stosu-

nek modych do sztuki, nowych gatunkw, a nawet opery i reklamy. Konferencja

pokazaa, i naley analizujc zjawiska takie, jak antropologia pozytywistyczna,

siga po metodologiczne inspiracje, w tym myl feministyczn (osobny rozdzia

ksiki powicony jest obrazowi kobiety i mczyzny) czy tzw. studia wschodnie.

Nie dao si uciec od porwna stanu kultury polskiej po 64 roku ze stanem kultur

Narodziny nowoczesnej wiadomoci...

21

takich, jak rosyjska, niemiecka, francuska, angielska, ale te odradzajcymi si nie

bez inspiracji warszawskiego pozytywizmu kulturami Ukraicw, Litwinw, Biao-

rusinw, Bugarw. Co znamienne, w kontekst geopolityczny i geokulturowy

jeszcze uwydatni znaczenie innego wymiaru dokona rodowiska Przegldu Ty-

godniowego.

Odnowio ono mianowicie dyskurs krytycznoliteracki nie tylko nad roman-

tyczn tradycj, lecz take takimi starymi i nowymi zjawiskami, jak opera, hu-

moreska, rodzca si reklama, krytyka teatralna i krytyka sztuk piknych. ywe

dyskusje prowadzone w czasie konferencji ujawniy due zniuansowanie gosw

pozytywistw wobec tradycji i zarazem ich niebezkrytyczne podejcie do filozo-

ficznych, antropologicznych inspiracji pyncych z Zachodu. Oddziaywanie ducha

czasw potnej zmiany kulturowej, ktr nazywamy dzi wczesn nowoczesno-

ci, mona byo w XIX i na pocztku XX wieku obserwowa take na prowincji:

w Wilnie, Lwowie, w Suwakach, Kielcach (reporterskie oko redaktorw Przegl-

du Tygodniowego czsto zapuszczao si na suwalsk czy kieleck prowincj)13

.

Uczestnicy Konferencji mogli t zmian cywilizacyjno-kulturow obserwo-

wa, zwiedzajc wntrza kamienicy Cytronw, domu ydowskich, bogatych biao-

stockich mieszczan, w ktrym dzi mieci si Muzeum Historyczne w Biaymsto-

ku14

. Wybudowana po 1890 roku kamienica fabrykanta czy i wyraa w sobie

merkantylno-przemysowe osignicia wacicieli z ich aspiracjami kulturalnymi.

Refleksem tej czci Konferencji, ktra odbya si w Muzeum Historycznym jest

publikowany w Aneksie do niniejszego tomu zapis dyskusji Dziedzictwo pozytywi-zmu dzi, ktr poprowadzili dr Anna Janicka i dr ukasz Zabielski, a w ktrej

wzili midzy innymi udzia: prof. Tadeusz Bujnicki, prof. Tadeusz Budrewicz,

prof. Jolanta Sztachelska, dr Dawid Maria Osiski, dr Sylwia Karpowicz-Sowi-

kowska, dr Agnieszka Bbel, dr Magorzata Sokalska.

Konferencja zainaugurowaa kilkuletni cykl konferencji powieconych rodo-

wisku Przegldu Tygodniowego. Komitet Naukowy tego projektu badawczego

sigajcego szerzej take w czasy przed cezur 1866 i po cezurze 1876 roku two-

rz:

Prof. Alina Kowalczykowa IBL PAN Przewodniczca,

Prof. Jzef Bachrz Uniwersytet Gdaski,

Prof. Barbara Bobrowska Uniwersytet Kardynaa Stefana Wyszyskiego,

Prof. Grayna Borkowska Instytut Bada Literackich PAN,

Dr hab. Mariya Bracka Narodowy Uniwersytet im. Tarasa Szewczenki w Kijowie, Ukraina,

Prof. Tadeusz Budrewicz Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie,

13 Zob. sprawozdanie z Konferencji: M. Jurkowska, I Oglnopolska Konferencja Naukowa

Narodziny nowoczesnej wiadomoci. Modzi pozytywici warszawscy: Przegld Tygodniowy

18661876. Edycja pierwsza: Obraz czowieka rewizje, Biaystok 5-6 XII 2014. Sprawozdanie,

Bibliotekarz Podlaski 2015, nr 1 (28). 14 Organizatorzy zawdziczaj t cz Konferencji gocinnemu wsparciu pana Andrzeja

Lechowskiego, Dyrektora Muzeum Podlaskiego, pani Lucynie Lesisz, Dyrektor Muzeum Histo-

rycznego, oraz panu Piotrowi Niziokowi, ktry brawurowo oprowadza goci po salach Muzeum.

Anna Janicka

22

Prof. Jarosaw awski Katedra Bada Filologicznych Wschd Za-chd Uniwersytetu w Biaymstoku,

Prof. Natalia Maliutina Narodowy Uniwersytet im. Ilii Miecznikowa w Odessie, Ukraina,

Prof. Bogdan Mazan Uniwersytet dzki,

Prof. Ewa Paczoska Uniwersytet Warszawski,

Prof. Tomasz Sobieraj Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu,

Prof. Jolanta Sztachelska Zakad Literatury Pozytywizmu i Modej Polski Uniwersytetu w Biaymstoku.

Konferencj pierwsz z tego cyklu zorganizoway wsplnie Katedra Bada Fi-

lologicznych Wschd Zachd, kierowana przez prof. Jarosawa awskiego,

oraz dr Anna Janicka z Zakadu Literatury Pozytywizmu i Modej Polski, we

wsppracy z Ksinic Podlask im. ukasza Grnickiego oraz Stowarzyszeniem

Naukowym Oikoumene. Wsparcia projektowi udzielili Dziekan Wydziau Filolo-

gicznego UwB, prof. Bogusaw Nowowiejski, oraz Dyrektor Instytutu Filologii

Polskiej, prof. Urszula Soklska. Powoano Komitet Organizacyjny, ktrego skad

chcielibymy tu odnotowa jako wiadectwo zaangaowania badaczy wywodz-

cych si z rnych pokole, w tym doktorantw i studentw:

Dr Anna Janicka Uniwersytet w Biaymstoku Przewodniczca,

Dr ukasz Zabielski Ksinica Podlaska im. ukasza Grnickiego w Bia-ymstoku Sekretarz,

Dr Magorzata Burzka-Janik TL im. AM, Tarnowskie Gry,

Dr Micha Siedlecki Katedra Bada Filologicznych Wschd Zachd,

Dr Wojciech Kalinowski Stowarzyszenie Naukowe Oikoumene,

Dr Barbara Olech Wydzia Filologiczny UwB,

Mgr Sonia Demianova Uniwersytet im. Ilii Miecznikowa w Odessie,

Dr Urszula Andrejewicz Wydzia Filologiczny UwB,

Mgr Jolanta Dragaska Katedra Bada Filologicznych Wschd Za-chd Uniwersytetu w Biaymstoku,

Mgr Urszula Adamska Katedra Bada Filologicznych Wschd Za-chd Uniwersytetu w Biaymstoku,

Mgr Monika Jurkowska Katedra Bada Filologicznych Wschd Za-chd Uniwersytetu w Biaymstoku,

Mgr Magorzata Wojtowicz Wydzia Filologiczny UwB,

Mgr Piotr Drozdowski Wydzia Filologiczny UwB,

Dominika Olga Stankiewicz Wydzia Filologiczny UwB. Warto podkreli jeszcze jeden aspekt Konferencji: jej dyskusyjny, roboczy

charakter, w czym zreszt zgodna ona bya z przekonaniami modych warszawskich

pozytywistw, i kultur tworzy si prac, przede wszystkim intelektualnym wysi-

kiem konfrontowania si z innymi, z tym, co w oglnoludzkim dorobku najlepsze

czy po prostu wyborne15

. Bez uroczystych akcentw, pracowita sesja o modych

15 w dyskusyjny charakter spotkania widoczny jest w przypisach do wielu z publikowa-

nych tu studiw, gdzie zaznaczono wpyw bezporedniej rozmowy na ksztat artykuu.

Narodziny nowoczesnej wiadomoci...

23

pozytywistach warszawskich i ich obrazie czowieka stanowia introdukcj do ko-

lejnego etapu bada, ktrego punktem kulminacyjnym stanie si Konferencja po-

wicona obrazowi wiata pozytywistw, projektom Europy, ich regionalnemu za-

korzenieniu w przestrzeni rodkowoeuropejskiej (Biaystok 18-19 wrzenia 2015

roku)16

.

III

U rde realizowanego projektu bada ley przekonanie o uniwersalnym,

a nie tylko polsko-lokalnym znaczeniu dowiadczenia, jakie przyszo przeywa

wychowankom Szkoy Gwnej. Zmierzyli si oni z wyzwaniem nie tylko historii,

represji, cenzury, ale take wyzwaniem nowoczesnej cywilizacji, w skali globalnej

wkraczajcej wanie w faz modernizacji.

Postyczniowa rzeczywisto ulega niejako zawieszeniu i wymyka si dotych-

czasowym rozpoznaniom. Rozpada si stabilna struktura polskiego universum

(okrelenie Jana Prokopa)17

. Funkcjonujce wczeniej, integrujce zbiorowo zna-

ki, wartoci, porzdkujce stereotypy okazuj si w obliczu poddanej cinieniu

niewoli codziennoci skompromitowane i bezuyteczne. Pokolenie tego czasu zo-

staje tym samym pozbawione gotowej formuy przeywania rzeczywistoci. Rodzi

si ponownie pytanie: jak reagowa?

Pokolenie postyczniowe zdaje si szuka ratunku w tym, co za Karlem Mann-

heimem nazwalibymy faszyw wiadomoci. Ich wiadomo daje si jako taka

rozpozna wanie dlatego, e wyprowadza to pokolenie z rzeczywistego chaosu

w kierunku ich wasnych wyobrae. Modzi pozytywici rozpoczynaj wic

ucieczk od rzeczywistej bezsilnoci ku sile wiata wyobraonego. Niezafaszowa-

na wiadomo nie stwarza potrzeby ucieczki, wiadomo utopijna natomiast kae

przekracza ograniczenia rzeczywistoci. To przekroczenie pozwala kwestionowa

wiat wasny i tym samym umoliwia pozytywistom uwolnienie si od jego ob-

cie i wasnego poczucia bezsilnoci. Ich ucieczka staje si wic poszukiwaniem

siy, prb oddalenia, bowiem jak podpowiada Mannheim nic nie jest tak ze-

wntrzne wobec rzeczywistoci jak racjonalnie zwarty system, nic niejednokrotnie

nie kryje w sobie wicej irracjonalnej siy napdowej ni cakowicie zamknite

w sobie twory mylowe18

.

16 Zob. w tym kontekcie: B. Mazan, Pozytywizm warszawski z perspektywy mikrowiatw

tekstowych, d 2002; Pozytywizm i negatywizm. My i wy po stu latach, red. B. Mazan, wsp-

praca S. Tynecka-Makowska, d 2005; G. Markiewicz, Midzy pastwem obcym a ide pa-

stwa wasnego. wiadomo pastwowa polskich elit intelektualnych w latach 18641914, d

2010; J. Data, Tendencje pozytywistyczne w czasopimiennictwie wielkopolskim w latach 1848

1870, Pozna 1975; S. Fita, Pokolenie Szkoy Gwnej, Warszawa 1980; S. Kieniewicz, Dramat

trzewych entuzjastw. O ludziach pracy organicznej, Warszawa 1969. 17 J. Prokop, Universum polskie. Literatura, wyobrania zbiorowa, mity polityczne, Krakw

1993. 18 K. Mannheim, Ideologia i utopia, prze. J. Miziski, Lublin 1992.

Anna Janicka

24

W swym wiecie postulowanym pokolenie modych pozytywistw szuka jed-

noznacznoci, poczucia sensu i harmonii. Konsekwentnie przystpuje do konstru-

owania wiata, ktry ma ich uwolni od postyczniowego trwania w rozpadzie.

Stworzony zostaje nowy czowiek, nowa rzeczywisto, nowy wszechwiat. Warto

si temu rozpaczliwemu gestowi kreacji-ucieczki przyjrze, by odpowiedzie na

pytanie, jaka bya utopijna rzeczywisto wczesnych pozytywistw i czy spenia

swoj rol? Jaki okaza si w postulowany czowiek i jaki wszechwiat przyszo

mu oglda? Naley wic rozpozna wczesnopozytywistyczn utopi; przestrze

postulatywn, ku ktrej kierowali sw skoatan myl, by uciec od niszczcej wia-

domoci uwikania w poczucie klski i beznadziejnoci.

Jak sdzimy, wiadectwa ich walki z rzeczywistoci, ucieczek i powrotw,

utopii i deziluzji warte s studiowania. Od czasu do czasu pochylaj si nad nimi

take badacze zagraniczni19

. Trzeba im si, owym wiadectwom samych pozytywi-

stw i ich badaczy, przyglda bacznie, wnikliwiej. Odsaniaj bowiem ywe

i aktualne dowiadczenie dramatycznego kryzysu kultury i cywilizacji, jak i propo-

nuj prb wyjcia z tego stanu. Dowiadczenie to u modych pozytywistw war-

szawskich z krgu Przegldu Tygodniowego (18661876) ma charakter zarwno

idiomu ideowego i jzykowego, dowiadczenia w szczeglny sposb polskiego, jak

te wymiar uniwersalny, pokazujcy wkraczanie cywilizacji nowoytnej w faz

nowoczesnoci. Nowoczesnoci, w ktrej wci yjemy.

19 Zob. S. A. Blejwas, Realism in Polish Politics: Warsaw Positivism and National Survival

in Nineteenth Century Poland, New Haven 1984; W. Strzakowski, The Theories of Knowledge

and of Science in Polish Positivism, London 1983.

I

PISMO, REDAKTOR, EPOKA

Aleksander witochowski (18491938)

Alina Kowalczykowa (Warszawa)

MODZI POZYTYWNI

PRZECIERANIE DRG KU POLSKIEJ PRZYSZOCI1

Rano 5 sierpnia 1864 r. midzy Cytadel

a miastem zgromadzio si 30 tys. mieszkacw

Warszawy, ktrzy klczc piewali wity Boe.

Skazacom naoono biae miertelne koszule.

Romuald Traugutt zosta stracony pierwszy2.

Naczelnik warszawskiej organizacji po-

wstaczej, Aleksander Waszkowski, aresztowany

19 grudnia 1864, skazany na mier przez powie-

szenie, zosta stracony publicznie na stokach Cy-

tadeli 17 lutego 1865 roku3.

Nim zabliniy si rany po klsce powstania styczniowego, nim rok upyn od

egzekucji Aleksandra Waszkowskiego, ukaza si z dat 7 stycznia 1866 pierwszy

numer Przegldu Tygodniowego, redagowanego przez Adama Wilickiego orga-

nu ludzi modych i zbuntowanych. Na biografiach przyszych autorw tygodnika

powstanie wycisno swe pitno, niektrzy w nim uczestniczyli, innych (bd ich

rodziny) dotkny popowstaniowe represje. Wikszo przyszych autorw bya

mniej lub mocniej zwizana z powstaniem, lecz te tematy ze zrozumiaych (cenzu-

ralnych) wzgldw nie mogy znale bezporedniego odbicia w postulatach pro-

1 Lektury dziaania program. Najpierw by programowy manifest (czyli zestaw hase,

bez ich bliszej eksplikacji) autorstwa redaktora Adama Wilickiego, otwierajcy pierwszy numer

nowego pisma, Przegldu Tygodniowego. Pniej formowanie si wok redaktora zespou

modych publicystw, wyksztaconych na najnowszych rozwijanych w Europie teoriach filozofii

spoecznej, oywionych patriotyczn wiar w moliwo dokonania przemiany wiata na drodze

reform zamiast zbrojnej walki i martyrologii; potem czyn, czyli kilka lat trwajca kampania pu-

blicystyczna. I wreszcie synny zapis programowy, Wy i my, sformuowany przez znakomitego

debiutanta Aleksandra witochowskiego, a wyrastajcy z idei zrodzonych z tych samych lektur,

z ksztatujcej cae to rodowisko wiedzy o najnowszej historii i o wiecie wspczesnym. Po-

cztki programu pozytywistw utosamia si z tym tekstem, dla mnie jednak szczeglnie intere-

sujca wydaje si dziaalno rodowiska Przegldu Tygodniowego z lat wczeniejszych,

obejmujca ich pierwsze zagorzae boje o nowe oblicze czynu dla kraju, dla spoeczestwa. 2 J. Zdrada, Historia Polski 17951914, Warszawa 2005, s. 495. 3 Tame, s. 496.

Alina Kowalczykowa

28

gramowych tygodnika4. Tote po lekturze pierwszych numerw Przegldu mona

byo odnie wraenie, i modzi chtnie i bezproblemowo odcinaj si od ideowej

spucizny ojcw i e wyrzekaj si jej w imi postpu. Interpretowano to uprasz-

czajco w duchu rezygnacji z wolnociowych nadziei, jako wiadectwo podporzd-

kowania nowego pokolenia sowom cara Aleksandra II: Koniec marze, panowie,

koniec marze5.

Byo jednak powstanie, w momencie, gdy wkraczali w wiek modzieczy, ich

najwaniejszym dowiadczeniem pokoleniowym. Trudno by byo przypuszcza, e

podejmujc wspprac z Wilickim usunli je z serc i z pamici.

W artykule wstpnym redaktor zapowiada do oglnikowo, i Przegld Ty-

godniowy bdzie to Dziennik przynoszcy w dobrej woli promienie owiaty, wa-

sn cegiek do wielkiego gmachu postpu. Wypowiada si (co istotne z punktu

widzenia pniejszych interpretacji zaoe programowych) we wasnym, indywi-

dualnym imieniu i okrela wasne intencje: Pragn suy ogowi wedle si,

chc mie zdanie wasne, wolne od czuostkowoci i panegiryzmu 6.

Z deklaracjami, zapowiadajcymi tak mocne osobiste zaangaowanie redakto-

ra w dzieo postpu i tworzenia mocnych podstaw dla przyszoci, kontrastowaa

nieco jednoczesna zapowied, e Przegld bdzie pismem sprawozdawczym. Te-

go rodzaju deklaracje wynikay z obaw przed ingerencjami cenzora; zwaanie na

moliwo jego ingerencji byo wszdzie odczuwalne. Przede wszystkim w wyklu-

czeniu z am pisma tematyki politycznej, ale i w takich drobiazgach, jak na przy-

kad sposb rozbudowania tytuu: Przegld Tygodniowy ycia Spoecznego, Lite-

ratury i Sztuk Piknych, Przegld czyli wbrew lunej zapowiedzi publikowane

teksty bd zmierzay nie ku ksztatowaniu przyszoci, lecz zdecydowanie ku opi-

sowi tego, co ju si wydarzyo, wydarze spoecznych, w literaturze i w sztuce7.

Zatem pogodzono si z istnieniem cenzury, podporzdkowano na pozr

wszelkim nakazom; lecz czy rzeczywicie i jak dalece modzi redaktorzy odcinali

si od spucizny ojcw, od romantycznego patriotyzmu i tradycji?

Mogo by si zdawa, e relacje z Komitetem Cenzury byy zadekretowane ja-

sno i nie powodoway ostrzejszych konfliktw. Inny obraz wyania si jednak ze

Wspomnie witochowskiego: Ten rok [1876] da pobudk i sposobno do wy-

powiedzenia w Przegldzie pierwszych pogldw politycznych, oczywicie

4 Byli, w czasie wybuchu powstania, rzeczywicie bardzo modzi poza wyjtkami trudno

mwi o osobistym udziale w powstaniu chopcw, ktrzy w chwili jego wybuchu mieli 13 lat

(jak Ochorowicz), 14 (jak Aleksander witochowski, Walery Przyborowski), 15 (jak Piotr

Chmielowski i Jzef Kotarbiski). Zbyt modzi na bezporedni udzia w powstaniu, lecz dosta-

tecznie dojrzali, by stao si ich wanym dowiadczeniem yciowym. 5 Car Aleksander II wypowiedzia je podczas pierwszej po koronacji wizyty w Warszawie,

w maju 1856. Jake utrwalay pami grb Mikoaja I. z roku 1835, odnoszcych si do lat poli-

stopadowych: Kazaem tu zbudowa cytadel Aleksandryjsk i owiadczam wam, e przy naj-

mniejszym zaburzeniu ka miasto zbombardowa, zburz je i z pewnoci nie Ja je odbuduj.

Cyt. za: A.P. Szczerbatow, Rzdy ksicia Paskiewicza w Krlestwie Polskim (18321847), War-

szawa 1900, s. 120. 6 A. Wilicki, Otwarcie pisma, Przegld Tygodniowy [dalej: PT] 1866, nr 1. 7 Rzeczywicie do przegldu i komentarzy zbliaa si coraz mocniej zawarto tygodnika

lecz w pnej, schykowej fazie jego istnienia.

Modzi pozytywni przecieranie drg ku polskiej przyszoci

29

w formie ostronej, oszlifowanej, zawierajcej duo domylnikw, a mao sw wy-

ranych. W tej sztuce doprowadzilimy jzyk publicystyczny do nadzwyczajnej

zwinnoci, ktra pozwalaa piskorzowym frazesom wylizga si z rk cenzorw8

i odwoywa si do wasnego artykuu9.

Mona przypomnie, e zasady dziaalnoci cenzury byy w Warszawie i Wil-

nie ostrzejsze, ni ustalane dla Imperium: niektre teksty, ktre nie uzyskay zezwo-

lenia na druk w Krlestwie, wychodziy na wiat w Petersburgu lub w Moskwie. Na

przykad Konrad Wallenrod czy piewnik domowy (1842) Stanisawa Moniuszki.

Podstawowym rdem informacji o dziejach dawnych czasopism jest cztero-

tomowa Historia prasy polskiej10

. Dane w niej zgromadzone s rzetelne, nie wyma-

gaj dodatkowego sprawdzania. W niektrych miejscach rodz si jednak wtpli-

woci, mylce drobiazgi przeinaczaj znaczenia. Na przykad w notce o Przegl-

dzie Tygodniowym czytamy: W sowie wstpnym redaktor zaznacza, e czaso-

pismo bdzie przede wszystkim kronik krajow. Jest to informacja istotna, ale

cytat niedokadny; Wilicki powiadamia w druku, i Przegld bdzie tylko kro-

nik krajow i powszechn. Rnica wydaje si niewielka: bdzie tylko, czy

przede wszystkim ale w tekcie programowym wyraz tylko peni wan rol,

nie jedynie informuje, lecz i potwierdza, e ustalone (przy uzyskiwaniu zezwolenia

cenzury na otwarcie pisma) granice nie zostan przekroczone, artykuy zamyka si

bd tylko w obrbie relacjonowania wydarze. Nie przede wszystkim, lecz tyl-

ko.

Modzi zapowiadali i rzeczywicie toczyli walk o przeamanie intelektualnej

biernoci pokolenia ojcw, o przystpienie do przebudowy wiadomoci spoecznej

i kraju w imi cywilizacji i postpu. Odrzucano wszystko, w czym przejawiaa si

myl tradycjonalistyczna, w kulturze i obyczaju. Nie atakowano otwarcie Kocioa,

lecz pomijano tematy religijne tam nawet, gdzie pisano o moralnoci. Problem eks-

ponowania w szkole nauki religii poruszy otwarcie dopiero Henryk Struve, rela-

cjonujcy proces jezuicki, toczcy si w Wiedniu11

. Wystpowano w imi czynu,

potpiano zdecydowanie szkodliwe marzycielstwo i pustosowie. Przejawem y-

ciowego dynamizmu bya te dopuszczana na amy pisma brutalizacja jzyka. Po

dwch latach Wilicki doprecyzowywa: Wiek XIX nie jest wcale wiekiem cier-

picych i zachwyconych trubadurw; jego poezj stanowi cigy postp, ciga d-

no do zajcia takiego stanowiska wobec praw przyrody i ludzkoci, aby w jak

najwikszym zakresie urzeczywistni dla siebie wszystko, cokolwiek myl jego po-

dyktuje do wykonania12

.

8 A. witochowski, Wspomnienia, oprac. S. Sandler, Warszawa b. r., s. 79. Uskara si na

niestao przekona Wilickiego, zmienia je atwo dla doranego efektu i chwilowego powo-

dzenia. [] Wilicki nie podpisywa swoich artykuw. Tu Pose Prawdy z prawd si mija

Wilicki podpisywa bardzo wiele wasnych tekstw, acz nie wszystkie. 9 Nasze drogi polityczne, PT 1876, nr 27. 10 Historia prasy polskiej, red. J. ojek, tom 2: Prasa polska 18641918, red. Z. Kmiecik,

Warszawa 1976. 11 PT 1892, nr 15. 12 A. Wilicki, Otwarcie pisma, dz. cyt.

Alina Kowalczykowa

30

Zwraca nadto uwag zadziorny, wrcz obraliwy ton, w jakim redaktor podj

polemik z tymi, ktrzy pono usiowali go odwie od zamysu wprowadzania na

rynek czytelniczy nowej gazety; reagowa ognicie, atakujc za okazywan w ich

artykuach bierno i ospao. Od pierwszego numeru podj bezpardonow walk

z istniejc pras; zwroty ostre i bezczelne wprowadza do polemiki, ktra przecie

jeszcze nawet si nie rozpocza pierwszy numer Przegldu dopiero wychodzi

spod prasy!

Wilicki pocztkowo kierowa pismem niemal jednoosobowo. Zanim powoa

do ycia Przegld Tygodniowy, mia ju za sob pewne dokonania z zakresu pu-

blicystyki spoecznej, midzy innymi szkic o wocianach oraz dwa tomiki Gawd

warsztatowych dla rzemielnikw i robotnikw polskich (1863). Warto je wspo-mnie jako zalek idei, rozwijanych pniej w Przegldzie.

Powoywa si na angielskich filozofw i przytacza pouczajce przykady

z dziaalnoci zachodnioeuropejskich zakadw pracy; Gawdy byy przesycone na-iwnym idealizmem, nieograniczon wiar w dobre intencje przepeniajce serca

wacicieli warsztatw i fabryk, w ochoczy entuzjazm pracownikw, garncych si

ku owiacie i w bogosawione efekty wsplnie podejmowanych wysikw. Dzi,

przekonywa, tej czci narodu posunitej wyej nad wocian pojciami, uczu-

ciami, zasug i oglnym wyksztaceniem zaniedbywa si nie godzi13

.

W Gawdach pisa o moliwociach osignicia znacznej poprawy warunkw

pracy i ycia robotnikw na drodze dobrej woli i porozumienia wacicieli zaka-

dw oraz wyrobnikw, co przyniesie take korzystne efekty finansowe. Zna-

mienne, e nie porusza spraw konfliktogennych jak realnie istniejce warunki

pracy czy kwestie wynagrodzenia. Dy, przeciwnie, do ukazania obustronnych

korzyci wynikajcych ze zgodnych dziaa obu stron, zmierzajcych do wykorzy-

stania moliwoci ulepsze tego, co jest.

Na plan pierwszy wysuwa zadanie szerzenia owiaty, traktowa to jako pod-

stawowy warunek polepszenia ycia, a take zdobycia wiadomoci swoich praw.

Zachca do prowadzenia nauk nawet w czasie pracy jak to pono czyni pewien

(polski!) majster, ktry pracujc razem z czeladnikami, opowiada im pouczajce hi-

storie.

W tym wymarzonym wiecie przekazuje si robotnikom wiedz praktyczn

o gospodarowaniu pienidzmi, o wzorcowej organizacji zaj i o korzyciach ze

stowarzyszania si. Wilicki przytoczy jako przykad angielski klub dla czeladni-

kw, w jego gmachu s biblioteki i odbywaj si czytania (zapewne dla zaradzenia

niewygodom analfabetyzmu), w dolnych pokojach gmachu urzdzone byy azien-

ki, bo w Anglii najuboszy nawet musi si co tydzie raz przynajmniej kpa14

.

A wszystkie te udogodnienia kusi Wilicki fabrykantw wizj podniesienia zy-

skw s opacalne, poniewa umoralnieni (i chronieni przed zymi skutkami nad-

uywania piwa) robotnicy sumienniej pracuj.

Uderza w tych gawdach entuzjazm, z jakim autor przekonuje, e podobne

nowoci pojawiaj si na ziemiach polskich: informuje (chyba na wyrost), e maj-

13 Gawdy warsztatowych dla rzemielnikw i robotnikw polskich, Warszawa 1863, t. 1, s. 1. 14 Tame, s. 14.

Modzi pozytywni przecieranie drg ku polskiej przyszoci

31

strowie u nas sami tego prbuj nauka odbywa si codziennie (po najczciej

12-godzinnym dniu pracy!) od 6 do 8 wieczr.

Wzrusza te troska autora Gawd o dobro pracujcych dzieci oto we wzoro-

wej francuskiej fabryce, ktra przeszo p tysica dzieci zatrudnia, pono

wszystkie codziennie maj jedn godzin lekcji, grupami, po niej wracaj do hal.

Szkoa zostaa zaoona na prob dzieci, a dyrektorzy zaopatrzyli j we wszystko

co potrzebne. Wkrtce zaprowadzono podobne szkoy dla dziewczt pracujcych

w fabryce, a prcz tego uczyniono rne warsztaty spokrewnione z fabrykacj15

,

pisa dalej z zachwytem. Zawarte w tych tomikach opowiastki zawieraj, mimo na-

iwnoci, pierwszy zarys wymarzonej przez Wilickiego drogi ku przyszoci, wska-

zuj sprawy wedug niego najistotniejsze z punktu widzenia postpu ycia spoecz-

nego i dobra ludu miejskiego.

W artykule wstpnym Przegldu Tygodniowego z 1866 roku pozosta w

entuzjazm reformatorski. Podwalin wielkiego gmachu postpu (a take nowego

patriotyzmu) miaa sta si generalna przebudowa wiadomoci spoecznej, czer-

pica idee z pogldw filozoficznych Johna Stuarta Milla, Augusta Comtea, Jere-

miego Benthama (zwanego ojcem utylitaryzmu), Herberta Spencera.

Wilicki przej od Milla oglne zaoenia filozofii spoecznej i gwne idee,

dotyczce relacji midzy jednostk a caoci. Bliskie mu byy pogldy Milla16

do-

tyczce stylu przeprowadzania reform, a take pewno, e postp mona i naley

wprowadza na drodze przekonywania i rozsdnej argumentacji; towarzyszyo te-

mu przekonanie, i nie ma konfliktu midzy wolnoci indywiduum a podporzd-

kowaniem jednostki nadrzdnemu dobru ogu. Dotyczyo to jednak jednostek (lub

spoecznoci) ju uksztatowanych, zdolnych do prowadzenia rzeczowej dyskusji na

temat moliwoci uniknicia konfliktw midzy wolnoci a wadz i metod prze-

prowadzania reform. Program spoeczny wpisywany do Przegldu Tygodniowe-

go zawdzicza te wiele wspartemu na ideach Milla przewiadczeniu, e istnieje

gboki podzia midzy wiadom wolnoci warstw ludzi wyksztaconych a nie-

dojrza reszt ludnoci, ktra powinna by obiektem opieki i edukacji, objtym

szczeglnym zainteresowaniem publicystw.

Konsekwencj przyjcia idei utylitaryzmu stao si przeksztacanie hierarchii

wartoci take w zakresie etyki (dobrowolne podporzdkowanie ycia i pragnie

jednostki potrzebom i dobru ogu) oraz estetyki. Adam Wilicki twardo wprowa-

dza nowe kryteria ocen estetycznych w pisanych przez siebie sprawozdaniach li-

terackich i w artykuach o wspczesnej sztuce polskiej. Szyderczo wyraa si

o pseudowieszczach; a wspiera swe sdy nie tyle argumentacj z zakresu krytyki

artystycznej, lecz raczej wpisujc wiele fragmentw grafomaskich tekstw, kt-

rych mizeria miaa wiadczy sama za siebie. W nastpnym roku wznawia temat

w dwch artykuach zatytuowanych Groch na cian17

. Bezlitosnej krytyce, skie-

15 Tame, s. 61. 16 J. S. Mill, O wolnoci, tum. A. Kurlandzka, wstp T. Kotarbiski, Warszawa 2005. Ze

wzgldu na proniewieci profil Przegldu warto przypomnie, e Mill poprzedzi rozpraw

wspania apologi bystroci umysu i inteligencji wasnej ony, przewyszajcej pono jego wa-

sn. 17 PT 1867, nr 49; 1868, nr 1.

Alina Kowalczykowa

32

rowanej przeciw wprowadzaniu do sztuki odrywajcych od rzeczywistoci marze

i faszu urojonych cierpie, towarzyszyy wytyczne ustanawiajce nowe zasady

oceny dzie poezji i malarstwa, oparte na eksponowaniu przekazywanych przez ar-

tyst realistycznych i postpowych treci. Odnajdywa je pniej w wierszach

Adama Asnyka, ktry, jak to ocenia Wilicki, potrafi wietnie czy pami

o przeszoci z myl o przyszoci. Wilicki wystpowa tu przeciw zacofaniu, tradycjonalizmowi, bo jak oce-

nia wartoci wyznawane w wieku XIX: jego poezj stanowi cigy postp, ciga

dno do zajcia takiego tylko stanowiska wobec praw przyrody i ludzkoci, aby

w jak najwikszym zakresie urzeczywistnia dla siebie wszystko, cokolwiek myl

jego podyktuje do wykonania; dla zostania dzi wieszczem trzeba mie t niepo-

konan dz [] przeprowadzenia jednej myli, jednej idei.

Redaktor dugo pokada zaufanie w ywotnej mocy spajajcego wysiki soli-

daryzmu narodowego i w to, e szerokie upowszechnienie opartej na racjonalnych

podstawach edukacji automatycznie stanie si podstaw rozwoju gospodarczego

kraju. Przegldowi Tygodniowemu wyznacza rol przewodni, dopingujc

zwalczania wszelkich form konserwatyzmu, zaszczepiania (take w praktyce) idei

postpu. Nadal jako koo zamachowe reform traktowa dobr wol wacicieli za-

kadw i wiatych majstrw, lecz tworzy pismo wprowadzajce na grunt polskiej

praktyki nowe teorie rozwoju spoecznego.

Nie sygnoway pocztkw Przegldu nazwiska znanych ludzi pira. Redak-

tor dobiera na wsppracownikw ludzi modych sam by absolwentem Szkoy

Gwnej Warszawskiej18

, pord jej studentw szuka przyszych autorw19

. Pisze

si o nich jako o modych publicystach warszawskich, ktrzy z zapaem i energi

wprowadzali nowe, pozytywistyczne idee i w ich duchu przeksztacali umysy. Ich

zadziwiajco mody wiek, tak uderzajcy na tle dawnej prasy, sprzyja wojowni-

czemu stylowi i bezkompromisowoci wielu publikacji. Zachwyca te miao

i wietne wyczucie redaktora: zaproszeni przez niego studenci przebojem weszli na

rynek prasowy i wielu z nich po kilku latach stao si czoowymi pisarzami i publi-

cystami epoki. Wrd debiutujcych na amach Przegldu Tygodniowego byli

18 Szkoa Gwna Warszawska, z polskim jzykiem wykadowym, otwarta w 1862 roku

w salach po zamknitym w 1831 Uniwersytecie, zostaa zamknita w 1869. Na jej miejscu na

Krakowskim Przedmieciu powsta Cesarski Uniwersytet Warszawski; nauk prowadzono w nim

w jzyku rosyjskim. 19 Szuka ich take wrd wasnej rodziny. Publikowa rozprawk o tacu pira Jzefa

M. Wilickiego, a Wadysaw Wilicki podpisa w pierwszych dwch rocznikach kilkanacie tek-

stw, gwnie z zakresu muzyki. On te wplta redakcj w polemik z redaktorem Gazety Mu-

zycznej, publikujc w Przegldzie Tygodniowym kontrowersyjn wobec jego tekstu wzmian-

k o gocinnym koncercie Aleksandra Zarzyckiego, w ktrej chwali okazane przez muzyka

znakomite umiejtnoci i wysok technik, a gani niedostatek natchnienia i uczucia: w grze

artysty brak byo poezji. Jest znakomitym fortepianist, lecz sabym kompozytorem (PT 1866

nr 2) pisa Wadysaw Wilicki i sugerowa, e umia sobie zjedna powodzenie w Lipsku

i Berlinie, lecz brak mu natchnienia i uczucia, a jako kompozytor nie posiada adnej oryginal-

noci w pomysach i obrobieniach. Po opublikowaniu repliki w Gazecie Muzycznej Adam Wi-

licki ruszy bratu w sukurs.

Modzi pozytywni przecieranie drg ku polskiej przyszoci

33

Henryk Sienkiewicz20

, Aleksander witochowski, Piotr Chmielowski, Julian

Ochorowicz, Walery Przyborowski I inni.

Autorstwo nie wszystkich tekstw z pierwszego, najwaniejszego pod tym

wzgldem, rocznika Przegldu mona ustali21

. Nie wszystkie byy podpisywane,

lecz ze spisu treci daj si wyuska nazwiska osb i pniej zwizanych z tygo-

dnikiem, par pojawia si efemerycznie. Jedno nie ulega wtpliwoci: dominujca

rola redaktora. To on ukada zarysy programu, to on tak ustawi profil pisma i do-

biera wsppracownikw, by stale wysuwa na pierwsze miejsce tematyk spo-

eczn, szeroko otwierajc jego amy dla dyskusji na temat kobiet, wkraczajcych

licznie a bez adnego rozeznania na nowy rynek pracy walczy od pocztku

o przemian pogldw na temat ich moliwoci yciowych w zmieniajcej si sytu-

acji22

, wprowadzi take seri artykuw o koniecznoci zwrcenia bacznej uwagi

na warunki zatrudnienia rzemielnikw. Rwnie artykuy i notki z domeny sztuki

byy jego pira, on take prowadzi niemal samodzielnie dzia teatru i muzyki

sam wypenia zatem wikszo pierwszego numeru i wiele miejsca w numerach

nastpnych. Odpowied na pytanie, kto i kiedy wtedy programowo go wspomaga,

jest jednak interesujca ze wzgldu dla ustalenia ewentualnych wspautorw

pierwszego zarysu programu czy pisa go sam Wilicki i czy w swoim tylko imie-

niu?

Szybko kompletowa wsppracownikw, gwnie spord byych i aktual-

nych studentw Szkoy Gwnej. Jednym z pierwszych by zwerbowany ju w 1866

roku wietny pniej historyk Aleksander Kraushar (absolwent Szkoy Gwnej),

w tyme roku debiutowa osiemnastoletni Jzef Kirszrot, ktry obj Przegld eko-

nomiczny.

Take wtedy pojawi si tajemniczy autor (wac. Maria Sadowska), kryjcy

si pod pseudonimem Zbigniew, wyranie faworyzowany (faworyzowana) przez

Wilickiego. Opublikowa(a) midzy innymi obszerny szkic o twrczoci George

Sand, ktrego tre i jzyk odbiegay od tonu wczesnej prasy. Autor(ka) ostro za-

atakowaa krytykw za przecenianie twrczoci francuskiej pisarki, ktra naley

przekonywaa do takich tylko geniuszy, co niech si pal jak salamandry we

wasnym ogniu, a nam niech dadz wity spokj. Jzyk George Sand prowadzi

pono do wymiotw, a przedstawianie namitnoci przypomina bezmylno

zwierzc. Szkic sta si przyczyn gwatownego sprzeciwu; polemizowa (ele-

20 Debiutowa w 1869 roku, a jego Humoreski z teki Worszyy (1872) byy pierwsz ksik

opublikowan w serii wydawanej nakadem Przegldu Tygodniowego. 21 Problem anonimowoci wzbudza dyskusje na amach pisma. Na anonimow wzmiank,

wzywajc autorw do ujawniania nazwisk, ostro zareagowa Woody Skiba (czyli ukrywajcy

si w PT pod tym pseudonimem Wadysaw Sabowski), bronic prawa do anonimowoci

i w zawoalowany sposb dajc do zrozumienia, e wchodz tu w gr wzgldy cenzuralne (1867,

nr 20). 22 Ju w numerze 9/1866 Wilicki rozpocz publikacj jedenastoodcinkowej rozprawy Nie-

zaleno kobiety, w ktrej resztki charakterystycznej dla wczesnych artykuw o kobietach eg-

zaltacji ustpoway rzeczowej prezentacji tematu. Charakterystyczn cech PT bya skonno

do publikacji tekstw obszernych, precyzyjnie wyjaniajcych poruszane zagadnienie (szczegl-

nie w zakresie spraw spoecznych). Oraz czste nawracanie do poruszanych wczeniej tematw,

osobliwe pilotowanie realizacji zapowiadanych dziaa.

Alina Kowalczykowa

34

gancko, cho twardo) August Jeske, Zbigniew jeszcze replikowa23

. Rzecz o tyle

interesujca, e zakrela dopuszczalne w Przegldzie przekraczanie obyczajw

stylistycznych.

W 1867 roku doczy midzy innymi Franciszek Niedzielski24

(zacz od re-

lacji o szkole przemysowo-praktycznej dla panien w Paryu oraz o owiacie lu-

dowej we Francji, szybko przerzuci si na teksty popularno-naukowe). Problemy

ekonomiczne, w duchu przekonania, e sumienna praca i skrupulatna oszczdno

mog by dla kadego drog do bogactwa, wszczepia nadal Jzef Kirszrot, zara-

zem gwatownie potpiajcy marnotrawstwo. Wspiera go w tych wysikach redak-

tor, z upodobaniem wystpujc przeciw wprowadzaniu elementw zbytku w ubio-

rach pa a take zalecajcy, jak skrztn prac doj do fortuny; za obcymi wzora-

mi doradza, jak uczciwie i szybko si wzbogaci. Namawia do zakadania farm

hodowlanych, od Francuzw zaczerpnite przykady przeszczepia na nasz grunt,

propagowa w artykule Wychw kur i drobiu pod Warszaw: ywienie wielkiej ho-dowli konin: stare konie dla oszczdnoci ubija si na miejscu, wszystko jest utyli-

zowane; powstaj miejsca pracy dla kobiet, ktrym powierza si ywienie kurcza-

kw. Rwnie korzystna, ale nieco trudniejsza, wedug Wilickiego, ma by hodow-

la pijawek.

Niezwykle cennym nabytkiem dla redakcji by warszawski mistrz krawiecki

Jzef Juszczyk, ktry przez lata zamieszcza w Przegldzie Tygodniowym zna-

komite, fachowe rozprawy o pracy rzemielnikw, o ich edukowaniu i o przysugu-

jcych im prawach. Debiutowa w stylu polemicznym, trzyodcinkowym szkicem

W obronie rzemielnikw polskich25

zaprezentowa wasny projekt reformy; a roz-

pocz take od kwestii kobiecej szkicem Czy kobiety mog by u nas rzemielni-

kami26

. Za odpowiednie dla nich rzemiosa wskazywa kasjerk, telegrafistk, ste-

notypistk. Zwraca uwag na krzywd kobiet w fabrykach s gorzej opacane,

a zatrudniane w najgorszych warunkach, gwnie przy maszynach parowych.

Warto wspomnie, e Juszczyk znakomicie sprawdzi si jako autor, a jego fa-

chowo ustrzega pismo przed atakami o niekompetencj sam w imieniu rze-

mielnikw zarzuca Aleksandrowi Makowieckiemu (ktry wsppracowa z pi-

smem od poowy 1866 roku), e nie znajc rodowiska wtrca si w ich sprawy,

i par podanych przez niego informacji korygowa (ale, w odrnieniu od modych

gniewnych, Juszczyk polemizowa jake elegancko, by nie urazi atakowanego!).

Podobnym i mona sdzi e rwnie autorstwa Makowieckiego wiadectwem

dobrych chci poznawczych, by tekst o zaciekawiajcym tytule Wdrwka po mieszkaniach wyrobnikw warszawskich, zawierajcy niestety tylko oglny ob-

23 Rozwj polemiki zob. PT 1866, nr 42-49. Jak na kobiet jzyk Zbigniewa rzeczy-

wicie jest niewybredny. Zob. te przypis 28. 24 Zaznaczajc wiek autorw bior pod uwag fakt, e pierwszy numer PT ukaza si

w styczniu, wic ci, ktrzy w danym roku, a szczeglnie w drugiej jego poowie debiutowali,

mieli ukoczone o rok mniej ni wynikaoby z tradycyjnego odejmowania dat. W przypadku osb

tak modych jest to istotna rnica. Ale oczywicie, poniewa daty dzienne nie zawsze s znane,

mona tu zarzuca brak precyzji. 25 PT 1866, nr 38-39. 26 PT 1866, nr 19.

Modzi pozytywni przecieranie drg ku polskiej przyszoci

35

raz warszawskiej dzielnicy ndzy, okolic ulicy Smoczej. Bez widokw wntrz, bez

detali.

W 1867 roku doczy do wsppracownikw pisma Walery Przyborowski27

,

rozpoczynajc od cyklu szeciu Listw o kobiecie, opublikowanych pod pseudoni-mem Wanda L. z Brzozwki

28. Debiutujc w tygodniku, mia osiemnacie lat,

a przybra rol niewiasty dojrzaej, znajcej yciowe ambicje i potrzeby pci pik-

nej. Reprezentowa, poczynajc od Listw Wandy L do koca wsppracy z Wilic-

kim tradycjonalistyczne skrzydo Przegldu. On take prbowa wpywa na

uporzdkowanie kwestii kobiet (opowiada si za reform edukacji, za zezwoleniem

dziewczynie na wybr ma oraz za wyraaniem zgody na jej zatrudnienie poza

domem). Lecz fakt podejmowania pracy przez kobiety traktowa jako dopust losu,

jako efekt ich nadmiaru i niedostatku liczby mczyzn. A przymusowe podjcie

pracy zarobkowej, twierdzi, odbija si fatalnie na rodzinie; Wanda L. wielokrot-

nie przypominaa, e zajcia domowe s niezbywalnym obowizkiem niewiasty, e

dobre wypenianie obowizkw gospodyni i ony powinno zaspakaja jej ambicje

i wystarczajco otacza j godnoci. Pojcie postpu ogranicza niemal do prze-

mieniania treci i metod edukacji ale eliminujc przedmioty zbdne (jak do nicze-

go dla nich nie przydatna nauka jzykw obcych), a dorzucajc umiejtnoci prak-

tyczne, pod ktem poytku dla prac domowych.

Wnosi do redakcji atmosfer zadranie i konfliktw. Wspomniane Listy kon-

troway prezentowane wczeniej pogldy Adama Wilickiego w Niezalenoci ko-

biety, dotyczce roli spoecznej i edukacji. Pniej sporo pisano o konflikcie Przy-borowskiego z Aleksandrem witochowskim, ktry w grudniu 1873 prowadzony

cykl kontrowersyjnie przyjmowanych w Warszawie odczytw ukoronowa wyka-

dem O wyszym uksztaceniu kobiet. Przekonywa w nim suchaczy, e dopuszcze-nie kobiet do studiw przyniesie oglne korzyci, a na zakoczenie gromi ludzi

powanych i gromad kpinkarzy, ktrzy przeciwstawiaj si nadawaniu im

uprawnie zawodowych.

27 Powstanie styczniowe naznaczyo take jego yciorys i twrczo po pocztkowym

podjciu publicystyki spoecznej napisa kilkadziesit powieci historycznych, czsto nawizuj-

cych do tematyki powstaczej, traktujc je jako realizacj programu narodowego w warunkach

niewoli; kolekcjonowa materiay do dziejw powstania. Wspomina, e przystpi do oddziau

Langiewicza. Stefan Kieniewicz, autor biogramu w Polskim Sowniku Biograficznym, podwaa te

wieci, nisko ocenia jego postaw polityczn, kad nacisk na pniejsze, ugodowe wobec caratu

jego zachowania. 28 Zagadkowa, a w kadym razie warta dostrzeenia bya sprawa podmieniania pci w pseu-

donimach. Zbigniewem, nota bene bardzo wychwalanym przez Wilickiego, bya kobieta, Ma-

ria z Brzezinw Sadowska; za Wand mczyzna, Walery Przyborowski. Trudno ustali,

z jakich wzgldw, gdy rozwiny si dyskusje na temat pracy kobiet, redakcja podtrzymywaa te

sugestie stwierdzajc stanowczo, e kobiet bya Wanda L. (zob. PT1867, nr 47), i nie prostujc

mniema, e Zbigniew by mczyzn. Moe mia to by tylko art ale mia dalsze konse-

kwencje: gdy uczestnicy sporw powoywali si na artykuy Wandy L., to zawarte w nich pogl-

dy traktowali bez zastrzee jako gos pa; umacniao to na przykad tez o ograniczaniu ambicji

kobiet, ktre pono same nie aspiruj do wyszego wyksztacenia czy stanowiska, gdy maj

wiadomo niskiego puapu swych intelektualnych moliwoci.

Alina Kowalczykowa

36

Mona tu marginalnie wspomnie wrd wielu polemik literackich pniejszy

gwatowny a mao zrozumiay atak na kroniki Bolesawa Prusa. Poprzedzony uwa-

gami o felietonie jako gatunku, o jzyku i jego roli, ktre, jeeli zrcznie i dowcip-

nie s pisane, jeli przebieg wydarze i sprawozdania z taktem, zachowaniem god-

noci a zarazem przystpnie lecz susznie, choby surowo sdzone podane, to wiele

przyczynia si mog do wyrobienia dobrego smaku w czytelnikach. U nas jednak

zaczyna si rozlewa gburowato uchodzc za dowcip, naley protestowa.

Anonimowy krytyk Prusa podaje przykady tego tonu obraajcego wzgldy przy-

zwoitoci, wprowadzanie sw tak wulgarnych, jak stara baba, szmata, jzorem co miele i podobne

29.

W 1867 roku debiutowa w Przegldzie dziewitnastoletni Piotr Chmielow-

ski30

; w 1868 dzia literacki, edukacyjny i naukowy zasilili Leopold Mikulski31

i dostojny Julian Bartoszewicz; a przede wszystkim siedemnastoletni Julian

Ochorowicz32

(ur. 1850); pisa o filozofii i naukach przyrodniczych, a debiutowa

w Przegldzie Tygodniowym od razu seri artykuw. Jak pisa Janusz Krajew-

ski, Ochorowicz uczestniczy w ruchu modych pozytywistw skupionych wok

Przegldu Tygodniowego i bra udzia w kampanii publicystycznej w l. 186875,

znanej pod nazw walki modej prasy ze star33

.

Zwiza si wtedy z redakcj take kolejny osiemnastolatek, Jzef Kotarbi-

ski, ktry rozpocz studia w Szkole Gwnej, koczy je w Uniwersytecie War-

szawskim. W Przegldzie Tygodniowym zajmowa si tematami z zakresu kultu-

ry, szybko zagarn dzia recenzje teatralne; w roku 1877 wystpi na scenie i odtd

nad pisanie przedkada karier sceniczn.

Bolesaw Limanowski (ktry ze wzgldw cenzuralnych mia trudnoci z pu-

blikacj swych prac) zczy si z Przegldem34

. W dziale literackim pojawi si

29 Tekst niepodpisany, w rubryce Echa warszawskie, PT 1875, nr 50. 30 Piotr Chmielowski rozpocz od publikacji szkicu W kwestii pracy kobiecej. Ostre wyda-

wa sdy, midzy innymi o twrczoci Elizy Orzeszkowej. Pochwala wysoce szlachetne intencje

autorki, jzyk czysty i poprawny ale jednoczenie twierdzi, e talent ma pospolity, a tre jej

utworw jest wodnista i pusta (PT 1870, nr 1, s. 4). 31 Jego nazwisko pojawia si dopiero w 1868 roku ale w nr. 9 z 1866 roku w dziale Kore-

spondencja znajduje si skierowane do pana L. Mik. prawdopodobnie do niego? zaprosze-

nie do wsppracy. Moe skorzysta z niego dopiero po dwch latach, ale moe pisywa te wcze-

niej, lecz wola nie ujawnia nazwiska przed ukoczeniem studiw? 32 ycie Juliana Ochorowicza take byo naznaczone przez powstanie styczniowe: razem

z matk (Jadwiga Teresa z Sumiskich, publicystka i autorka ksieczek dla dzieci) w wyniku re-

presji popowstaniowych musia opuci Warszaw, koczy szkoy w Lublinie. 33 PSB, T. XXIII, Wrocaw 1978, s. 499-505. Krajewski prbowa zatem inaczej jeszcze za-

znaczy dat owego przeomu na rok 1868 wic j nie z Wilickim ani ze witochowskim,

lecz z debiutem Ochorowicza. 34 Bolesaw Limanowski (18351935), legendarny polski socjalista, autor szeregu prac

z dziejw polskiego ruchu narodowego i rewolucyjnego, mia za sob ju wtedy bogat prze-

szo patriotyczn. Za zorganizowanie manifestacji w 1861 r. w Wilnie zosta zesany na Sybe-

ri, tam sta si socjalist. W roku 1867 znalaz si w Warszawie, jego wsppraca z Przegl-

dem podnosia autorytet pisma. Nie zaniecha jej nawet gdy w 1870 r. osiad na duej we Lwo-

wie. Publikowa artykuy o tematyce spoecznej, o kwestiach dotyczcych kobiet, a nawet opi-

nie literackie. W 1869 roku obj dzia Przegld ycia spoecznego.

Modzi pozytywni przecieranie drg ku polskiej przyszoci

37

Henryk Elzenberg, dzia popularno-naukowy objli Gustaw Doliski, Gustaw

Roszkowski, profesor Karol Hertz.

Tu wanie debiutowa w 1869 roku Henryk Sienkiewicz35

, a jego tomik, Hu-

moreski z teki Worszyy (1872), by pierwsz pozycj wydawanej przy Przegl-dzie biblioteczki. Pniej, jeszcze w 1874 roku, pisywa niektre opinie w dziale

krytyki literackiej.

W literaturze przedmiotu dotyczcej Przegldu Tygodniowego mona trafi

na informacje nieprecyzyjne, na mylce mniemania dotyczce wpywu poszczegl-

nych wsppracownikw na program i ksztat pisma. Powtarza si pogld, e gos

decydujcy mia tu Aleksander witochowski, e to on patronowa narodzinom

i rozwojowi Przegldu. W Historii prasy polskiej informowano: Od pocztku istnienia Przegldu Tygodniowego zacza wsppracowa z nim grupa studen-

tw Szkoy Gwnej. Ich inicjatywie i bezkompromisowej walce z konserwaty-

zmem i myleniem tradycjonalistycznym (sprzyjajcym ugodowoci wobec caratu)

wczesnego spoeczestwa zawdzicza tygodnik swoje powodzenie. Gwnym

ideologiem czasopisma by Aleksander witochowski36

. Podkrelano, e to jego

artyku My i wy (padziernik 1871) zapocztkowa walk modych ze starymi. Podobne sowa znajduj si w encyklopedycznej edycji Dawni pisarze polscy:

W 1871 nawiza cis wspprac z Przegldem Tygodniowym, rozpoczynajc

na jego amach kampani modej prasy przeciwko starej. Ta informacja przy-

pisujca wszelkie zasugi witochowskiemu pomniejsza zdecydowanie rol redak-

tora, a zostaa wprowadzona do pochopnie; by gwnym ideologiem, ale nie od

pocztku. Gwatowny spr ze starymi zosta rozpoczty przez Wilickiego ju

w styczniu 1866, w tekcie otwierajcym pierwszy numer pisma; witochowski

debiutowa w tygodniku ponad cztery lata pniej! A pierwsze jego teksty ukazay

si w dziale opinii o literaturze piknej37

. W najgoniejszym tekcie programo-

wym, My i wy (1871 nr 44), prezentowa siebie jako dynamicznego reprezentanta pokolenia modej druyny pisarzw, ktre w imi postpu pozostawia midzy

modymi a starymi popalone mosty, pozrywane groble. Ktry ceni wszelkie star-

cia si zda, rnorodno opinii, gdy prowokuj do dziaa siy nowe.

witochowski publikowa take wiele wanych tekstw, podejmowa w ob-

szernych, wieloodcinkowych rozprawach tematy kluczowe: Poszanowanie pracy (1871, nr 41), Praca u podstaw (1873), O rednim wyksztaceniu kobiet (1873, nr

14-19), O wyszym uksztaceniu kobiet (1874, dziewi odcinkw), a by te auto-

rem osobno wydanego eseju August Comte i Herbert Spencer (1872), dopeniajce-go pozytywistyczn edukacj czytelnikw. Wprowadza akcenty antyklerykalne,

zarzucano mu wykorzystywanie religii w celach politycznych. Zasila redagowane

35 Debiutowa w dziale Przegld teatralny, omwieniem gocinnego wystpu Wincentego

Rapackiego w Warszawie, PT 1869, nr 16. 36 Historia prasy polskiej, red. J. ojek, tom: Prasa polska w latach 18641918, Warszawa

1978, s. 31. 37 Aleksander witochowski debiutowa w Przegldzie nie w 1871, lecz w roku 1870;

rozpocz od oceny powieci Jana Zachariasiewicza (PT 1870, nr 26 i nr 52) oraz powieci Mie-

czysawa Dzikowskiego (PT 1870, nr 49).

Alina Kowalczykowa

38

zbiorowo stae rubryki pisma, w tym Przegld polityczny i najbarwniejsze Echa warszawskie.

By zatem witochowski znakomitym i gwnym ideologiem, ale nie od

pocztku istnienia pisma. Wedle zgodnej opinii historykw idei, to w decydujcej

mierze jego talent, inteligencja i niebywaa pracowito ugruntoway pozycj

i wpyw Przegldu na rozwj polskiej myli pozytywistycznej. Tak mocne eks-

ponowanie przez historykw jego zasug, rzeczywicie wybitnych, pomniejsza rol

innych publicystw, przede wszystkim Adama Wilickiego38

.

W latach 18741875 witochowski uzupenia studia uniwersyteckie w Lipsku,

uzyska doktorat z filozofii39

. Wrci do Warszawy (po przystanku w Krakowie)

w czerwcu 1876 i zaj w tygodniku pozycj tak kluczow, e na czas nieobecnoci

redaktora (ktry z kolei wyjecha na studia do Niemiec40

) nieoficjalnie zaj w Prze-

gldzie jego miejsce. Szybko zaskoczy czytelnikw przemian duchow: w szeciu

kolejnych numerach Przegldu Tygodniowego ogosi zdumiewajce na tle jego

wczeniejszej twrczoci Dumania pesymisty. Egzystencjalne i przesycone pesymi-

zmem rozwaania kwestionoway podstawowe zaoenia ideologii pozytywistycznej

wiar w poznawalno wiata, w rozum jako jedyny gwarant praw, w powszechn

rwno praw, w moliwo bezkonfliktowego zczenia dobra indywiduum i ogu.

Przerwa publikacj Duma po otrzymaniu listw od czytelnikw, oburzonych ni-hilistycznym przesaniem tekstu. Henryk Markiewicz podkrela, e pierwsze symp-

tomy kryzysu ideologii pozytywistycznej w sposb szczeglnie dobitny uwidoczniy

si w eseju witochowskiego Dumania pesymisty41

.

Nasuwa si refleksja, e w szczeglnie trudnej sytuacji cenzuralnej po klsce

powstania styczniowego na decyzji o wysuniciu w Przegldzie kwestii kobiecej

38 Wybitn rol Adama Wilickiego i Przegldu w pierwszych latach istnienia pisma pod-

krela Jan Jzef Lipski: w historii ideologii [moe] bya to kampania najbardziej liczca si ze

wzgldu na to, e obejmowaa nie jedn tylko dziedzin ycia, lecz cao spraw narodu i spoe-

czestwa, e bya dugotrwaym sporem o sprawy najistotniejsze angaujcym caa falangi pir,

zarwno najznakomitszych, jak i przecitnych, e wizaa si z ambitnym planem przebudowy

charakteru narodowego, jego systemu wartoci, wiatopogldu i zarazem przebudowy caej

struktury spoecznej (Warszawscy Pustelnicy i Bywalscy, Warszawa 1973, s. 154) 39 Wczeniej, take w Lipsku, tytuy doktora otrzymali Piotr Chmielowski i Julian Ochoro-

wicz (1874). 40 Por. A. witochowski, Pamitnik, cyt. za: Wspomnienia, oprac. S. Sandler, Wrocaw

2006, s.79.

Wiele informacji rzeczowych dotyczcych Przegldu Tygodniowego zapisaa Joanna

Kurczewska w rozprawie Wiedza i obowizki. (rodowisko Przegldu Tygodniowego w latach

siedemdziesitych XIX w.). Gwnym przedmiotem zainteresowa Autorki byy jednak dzieje

polskiej inteligencji i pod tym ktem ujty zosta temat. Kurczewska notuje, e witochowski

zastpowa Wilickiego na stanowisku redaktora przez okres czterech lat bez maa. W stopce

redakcyjnej taka zmiana nie bya odnotowana; figuruje w niej stale Wilicki. witochowski po

uzupenianiu studiw w Lipsku wrci w grudniu 1875 do Krakowa, po p roku przenis si do

Warszawy, a gdy z kolei latem Wilicki wyjecha do Niemiec, w jego imieniu prowadzi przez ja-

ki czas [rnie okrelany w literaturze przedmiotu] redakcj. 41 H. Markiewicz, Pozytywizm, Warszawa 1978, s. 49. witochowski przerwa publikacj

eseju po listach czytelnikw, oburzonych nihilistyczn wymow tekstu. Wydanie osobne caoci

Lubliana 1877.

Modzi pozytywni przecieranie drg ku polskiej przyszoci

39

na plan pierwszy spraw spoecznych zawaya dodatkowa motywacja by to temat

aktualnie przycigajcy uwag publicystw w Europie, ktry nie powinien wzbu-

dza niepokoju cenzury w Warszawie. Po przykady sigano do pism angielskich,

czasem francuskich; charakterystyczne, e dugo nie odwoywano si do rde ro-

syjskich.

A wanie w latach pidziesitych i szedziesitych, rwnolegle z reformami

zmieniajcymi diametralnie sytuacj chopstwa (zniesienie niewolnictwa w 1861,

uwaszczenie w 1864), rozwijaa si w krgach liberalnych Rosji kampania walki

o prawa kobiet42

. Dyskusje koncentroway si wok ich wyksztacenia, pracy

i statusu spoecznego. Istotne byo to dla Polakw, chociaby ze wzgldw cenzu-

ralnych otworzya si moliwo odwoywania do przykadu z Petersburga, naszej

rosyjskiej stolicy, co powinno uatwi wprowadzanie reform w podlegej mu War-

szawie. Mona tu przykadowo wymieni publikowane w petersburskich gazetach

rozpraw Marii Wernadskiej Praca kobiet (1858), Michaia Michajowa, gwnego rosyjskiego ordownika emancypacji, Kobiety, ich wyksztacenie i znaczenie w ro-

dzinie i w spoeczestwie, P. Sawinskiego Samodzielno spoeczna kobiet. Efek-

tem midzy innymi tych dziaa byo powoanie specjalnej komisji rzdowej, ktra tworzya od pocztku lat 70. w Rosji system szk wyszych dla kobiet i wcielaa

reformy w tym zakresie.

Do dyskusji wcza si na pocztku lat 60. Fiodor Dostojewski, w peni

wspierajc ide dopuszczania kobiet do wyszego wyksztacenia, ale take traktujc

je jako potrzebujce obrony istoty delikatne, wraliwe i poniane. Przeciwstawia

si pogldowi Johna Stuarta Milla, ktry twierdzi, e uwarunkowany spoecznie

udzia kobiet w nauce i kulturze jest nietwrczy. Dostojewski podkrela talenty

i cnoty przez nie szczeglnie mocno uosabiane, idealizujc dodawa, e kobieta jest

uczciwsza, e nie kamie, e naley uzna jej prawo do wyszego wyksztacenia

wraz ze wszystkimi skutkami, jakie std wynikaj.

Jeszcze w 1873 roku Dostojewski pisa: Sta si suchaczk wyszych kur-

sw z myl i nadziej, e zdobdzie si wyksztacenie, zyska przez to wysze siy

duchowe, zyska rodki, ktre przez wyksztacenie uczyni kobiet pewniej zabez-

pieczon i uzbrojon w niefortunnych przypadkach yciowych, ponadto wznie si

do szlachetnego rozumienia, e powszechna edukacja kobiety to nowa, wielka sia

kulturalna i moralna w losach spoeczestwa i ludzkoci ta myl, owiadczamy, to

nadzieja nie tylko wzniosa, pikna i podana w duszy kadej suchaczki przy-

szych wyszych kursw w Rosji, lecz wanie pocztek jedynego prawdziwego

rozstrzygnicia kwestii kobiecej i u nas, i w Europie, i wszdzie43

.

42 Przypomina si tu wprowadzenie sowa niewolnictwo w PT dla okrelenia losu ko-

biet zbyt jednak odlege to skojarzenie, by doszukiwa si powizania. 43 Informacje o ruchu w sprawie kobiet w wczesnym Petersburgu i o Dostojewskim czer-

pi ze znakomitych przypisw: Adama Pomorskiego do przetumaczonej przez niego edycji: Fio-

dor Dostojewski, Biesy, Krakw 2011. Przytoczony cytat na s. 744-745.

Pogldy pi