Polska Lawenda

38
1 Pierwszy w Polsce e-biuletyn wydawany przez plantatorów lawendy Nr 01 STYCZEŃ 2014 www.polskalawenda.pl

description

Pierwszy w Polsce e-biuletyn wydawany przez plantatorów lawendy.

Transcript of Polska Lawenda

Page 1: Polska Lawenda

1

Pierwszy w Polsce e-biuletyn wydawany przez plantatorów lawendy

Nr 01 STYCZEŃ 2014

www.polskalawenda.pl

Page 2: Polska Lawenda

Znajdź nas na Facebooku! www.facebook.com/pages/Polska-Lawenda/1390859407818218

Za nami pierwsze wyjątkowo ciepłe dni kalendarzowej zimy, w moim ogrodzie nadal kwitną stokrotki, a ostatnie bożonarodzeniowe paczki z lawendowym rękodziełem już dawno trafiły do nowych domów – mogę zatem z czystym sumieniem zabrać się za składanie tego niepowtarzalnego magazynu… Pomysł wydania pierwszego w Polsce e-biuletynu o lawendzie narodził się wraz z początkiem współpracy między właścicielami kilku plantacji – postanowiliśmy stworzyć wspólny projekt, którego celem jest popularyzacja wiedzy na temat tej rośliny. Pierwszym krokiem było stworzenie platformy: www.polskalawenda.pl, na której miłośnicy prowansalskich klimatów mogą zaopatrywać się w lawendowe produkty. Kolejne działania dotyczyły przygotowania mapy wszystkich plantacji w Polsce, o której więcej będą mogli Państwo przeczytać na dalszych stronach Polskiej Lawendy. Przyszedł również długo oczekiwany moment wydania biuletynu… Piszę ten tekst w przeddzień Nowego Roku, dlatego też pragnę złożyć Państwu najserdeczniejsze życzenia – wielu magicznych chwil w 2014 roku oraz… przyjemności z lektury I-go numeru Polskiej Lawendy!

Hanna Kamieniecka www.lisie-pole.eu

2

Page 3: Polska Lawenda

3

Lawendowa mapa Polski 4-7 Spacer po plantacji... Lawenda Izerska 8-11 Lawendowy Handmade 12-15 Prowansja mon amour...

O lawendzie Świata – Grosso 16-19

Prowansalski styl 20-22 Prowansalskie wesele 23-24 Zimowe okrywanie lawendy 25-28 Tematycznie… Zakątek kulinarny 30-31 Naturalne kosmetyki 32-33 Lawenda we flakonie 34-35 Recenzja książki z lawendą w tle 36-37

Page 4: Polska Lawenda

4

Lawendowa mapa Polski Magda Kacprzak

www.przystaneklawenda.pl

Krainą, z którą najczęściej kojarzy się w Polsce uprawę lawendy, jest niewątpliwie Prowansja. Każdy miłośnik tej rośliny marzy o tym, aby na własne oczy zobaczyć fioletowe łany ciągnące się po horyzont, by napawać się lawendowym zapachem i krajobrazem, w który naturalnie wpisane są pełne uroku francuskie châteaux… Marzenia to piękna rzecz, ale co Państwo powiedzą na to, by w lawendową podróż wybrać się niekoniecznie do Francji, ale po Polsce? Brzmi niewiarygodnie? Być może, ale to prawda! Okazuje się bowiem, że lawenda z powodzeniem uprawiana jest także w naszym kraju.

W ramach inicjatywy Polska Lawenda pokusiliśmy się o przeszukanie swoich głów, głów naszych znajomych oraz, oczywiście, niezbadanych zakamarków Internetu w celu stworzenie mapy plantacji lawendy w Polsce. W rezultacie powstała mapa wraz z dodatkowymi informacjami o specyfice danych plantacji – ich wielkości, udostępnianiu do zwiedzania czy oferowanych produktach. To pierwsza wersja mapy; z pewnością nie zlokalizowaliśmy wszystkich plantacji, nie było także możliwe uzyskanie w niektórych przypadkach pełnych danych. W sytuacji braku informacji posiłkowaliśmy się materiałami ogólnie dostępnymi w Internecie. Jeśli więc posiadacie Państwo plantację lawendy (powyżej 100 sztuk roślin) i chcielibyście umieścić informacje o niej na mapie, prosimy o kontakt pod adresem mailowym: [email protected]

Page 5: Polska Lawenda

5

* - zwiedzanie wymaga umówienia się

b/d - brak danych

Nr Nazwa plantacji Powierzchnia

(m2)

Ilość

roślin Zwiedzanie

Sprzedaż

roślin Specjalizacja

Lokalizacja

(województwo)

1 Lawendowe Lisie Pole 5 000 4 800 tak nie sprzedaż suszu (również kulinaria), sprzedaż lawendowych bukietów,

koszyczków, saszetek, kul oraz inne dekoracje łódzkie

2 Lawendziarnia 4 000 4 000 tak nie bukiety z suszonej lawendy, ozdobne woreczki z suszem lawendowym i

inne ozdoby z lawendy lubuskie

3 Lavender House 10 000 2 000 tak* tak produkcja sadzonek lawendy wąskolistnej, sprzedaż internetowa dla

odbiorców detalicznych i hurtowych mazowieckie

4 Lawendowy Fan 1 300 1 750 tak tak

(z gruntu)

sadzonki z gruntu, bukiety, susz, kłosy, fusetki do 3 kolorów na

zamówienie lubuskie

5 Ogrodnictwo Lawenda 1 000 1 000 tak* tak sprzedaż świeżych ziół i kwiatów jadalnych pomorskie

6 Przystanek Lawenda 1 500 900 tak* od VI 2014 bukiety świeże i suszone, wianki, saszetki, wrzeciona, inne rękodzieło

(lawendowe laleczki) mazowieckie

7 Lawendowa Barć pod lasem 1 000 700 tak* nie lawendowe bukiety, miód z lawendą, destylat lawendowy łódzkie

8 Lawenda Izerska 600 500 tak* tak

(szkółka) susz, bukiety, galanteria dolnośląskie

9 Lawendowa Farma b/d 350 nie nie produkcja i sprzedaż naturalnego mydła lubelskie

10 Lawenda z Grodkowa 200 150 nie nie uprawa hobbystyczna z możliwością rozwoju, prowadzona dla

przyjemności opolskie

11 Lawendowe Pole 5 000 b/d tak tak

(ograniczona)

bukiety świeżej lawendy, dostępne od połowy czerwca do połowy lipca,

warsztaty lawendowe

warmińsko-

-mazurskie

12 Plantacja Lawendy 5 000 b/d tak* tak produkcja sadzonek i suszu lawendowego wielkopolskie

13 Lawendowe Pszczyńskie Poletko 100 80 tak nie uprawa hobbystyczna z możliwością rozwoju, prowadzona dla

przyjemności śląskie

14 Agroplant b/d b/d b/d b/d bukiety i woreczki z suszonej lawendy, koszyki wiklinowe i inne dekoracje wielkopolskie

15 Lawendowa Pasieka 3 000 b/d b/d b/d b/d dolnośląskie

16 Lawenda Na Uboczu 1 600 1 500 tak tak

wianki, bukiety, woreczki, poduszki i inne dekoracje z lawendy, dla

własnych potrzeb i degustacji klientów dżemy miody i wino wszystko z

dodatkiem lawendy

dolnośląskie

Page 6: Polska Lawenda

6

Przykładowa próba systematyzacji plantacji ze względu na ich nazwę: • ściśle związane z uprawą lawendy: Lawendowe Pole, Lawendowa Farma, Plantacja

Lawendy, Lavender House, • wskazujące miejsce uprawy: Lawenda Izerska uprawiana na Pogórzu Izerskim, Lawenda

z Grodkowa, Lawendowe Pszczyńskie Poletko oraz Lawenda Na Uboczu, • ukazujące specjalizację: Lawendowa Barć Pod Lasem (miód), Ogrodnictwo Lawenda

(zioła), • a także nazwy fantazyjne (nawiązujące do lawendy) tj. Lawendowe Lisie Pole, Przystanek

Lawenda, Lawendowy Fan,czy Lawendziarnia. Jeśli chodzi o lokalizację, większość plantacji znajduje się w południowo-zachodniej części kraju. Na wschodzie, dokładniej za Lublinem, zlokalizowaliśmy jedną plantację – Lawendową Farmę, na północy polski dwie – Lawendowe Ogrodnictwo w okolicach Gdańska oraz Lawendowe Pole położone k/Olsztyna na Warmii. Największe pod względem powierzchni uprawy są plantacje Agroplantu (kilka hektarów) oraz Lavender House (1 ha). Wielkość pozostałych plantacji dochodzi do 5.000 m2 (0,5 ha) i około 5.000 roślin np. Lawendowe Lisie Pole czy Lawendziarnia. Najmniejsza uprawa na mapie czyli Lawendowe Pszczyńskie Poletko ma charakter hobbystyczny (z możliwością zwiedzania!) i liczy około 100 roślin. Plantacje oferują szeroki asortyment produktów: od suszu lawendowego (także dla celów kulinarnych), poprzez świeże i suche bukiety, wianki, galanterię (woreczki zapachowe, wrzeciona, inne ozdoby), kończąc na mydle i miodzie. Z pewnością każdy wielbiciel lawendy znajdzie dla siebie coś interesującego. Aktualnie sprzedaż sadzonek oferuje kilka plantacji lawendy: Lawenda Izerska, Plantacja Lawendy, Lawendowy Fan, Lavender House, Ogrodnictwo Lawenda, a także Lawendowe Pole w ograniczonym zakresie. Większość plantacji jest dostępna dla zwiedzających, czasami konieczne jest wcześniejsze uzgodnienie wizyty. Na stronie internetowej Polskiej Lawendy (www.polskalawenda.pl) umieszczony jest link do interaktywnej wersji mapy. Znajdują się na niej dokładne informacje o każdej plantacji: wielkość, ilość roślin, specjalizacja, a także pełne dane kontaktowe. Ponadto przy maksymalnym zbliżeniu w wielu przypadkach zobaczymy lokalizację z dokładnością do kilku metrów.

Page 7: Polska Lawenda

7

Sezon w pełni na Lawendowym Lisim Polu!

Lato na Lawendowym Lisim Polu

Page 8: Polska Lawenda

8

Spacer po plantacji...

Adres i informacje: LAWENDA IZERSKA

Dorota i Tomasz Pawlak www.lawendaizerska.com

tel. 75 78 39 035 lub 791 792 077

Mlądz 15, 59-630 Mirsk

Page 9: Polska Lawenda

9

Gospodarstwo rolne Lawenda Izerska powstało w 2006 r. Zlokalizowane jest na Pogórzu Izerskim na wys. 410 m n.p.m. Klimat kształtowany jest wpływami pobliskich Gór Izerskich, najbardziej na zachód wysuniętego pasma Sudetów. Średnia roczna temp. wynosi ok 7° C a suma opadów kształtuje się na poziomie ok 800-900 mm. Najcieplejszym miesiącem jest lipiec (15-17°C). Dni bezwietrzne należą do rzadkości, przeważają wiatry zachodnie i północno-zachodnie. Uciążliwe, choć stosunkowo ciepłe są występujące zwykle wiosną tzw. wiatry halne.

Page 10: Polska Lawenda

10

Na terenie gospodarstwa występują gleby brunatne 3 i 4 klasy bonitacyjnej, bardzo kamieniste i o zmiennej miąższości. Woda gruntowa znajduje się na gł. ok. 120 cm. Wg podziału USDA Pogórze Izerskie znajduje się w strefie 6b (średni zakres temp. zimowych od -20.5°C do -17.8°C), niemniej, jak na razie, każdej zimy notujemy noce z temperaturami dużo niższymi, a do tego wietrzne, z tzw. temperaturami odczuwalnymi na poziomie -30°C.

Pierwsze rośliny posadzone zostały wiosną 2008 r. Można więc powiedzieć, że wciąż jesteśmy na etapie poszukiwań i eksperymentów dotyczących zarówno doboru odmian jak i sposobu ich uprawy. Efektem tego jest ostatnia, strategiczna decyzja przeniesienia upraw plantacyjnych w miejsce osłonięte sadem leszczyno-wym, a przy okazji zlokalizo-wane bliżej bramy wjazdowej do szkółki. Dzięki temu licznie odwiedzający nas miłośnicy lawendy będą mieli lepsze warunki do kontemplacji i fotografowania roślin. Na plantacji uprawiamy głównie Hidcote, aktualnie 6-letnie. W mniejszych ilościach Grosso i Provence. Rośliny nasadzone są na pryzmach o przebiegu północny wschód – południowy zachód. Od zeszłego sezonu między-rzędzia utrzymywane są w stanie zadarnionym. Plewienie ręczne wykonywane jest jedynie bezpośrednio przy roślinach. Do koszenia trawy wykorzystywana jest lekka wykaszarka żyłkowa.

Page 11: Polska Lawenda

11

Poprzednio stosowany system utrzymywania miedzyrzędzi za pomocą glebogryzarki okazał się bardzo pracochłonny gdyż spore połacie powierzchni wymagały ręcznej pracy. Do nawożenia stosowany był dotychczas jedynie tzw. kurzak. Na zimę rośliny okrywane są agrowłókniną 50-gramową mocowana na stelażach metalowych wykonanych „własnym przemysłem”. Ostatniej zimy eksperymentalnie zrezygnowaliśmy z okrycia. Efektem była strata całego rzędu Grappenhalla na plantacji oraz kilku krzewów na mateczniku. Plony sprzedawane są w postaci suszu zapachowego (Grosso) i bukietów. Jednak w większej części służą do wyrobu lawendowej galanterii – wianków, woreczków zapachowych czy lawendowych wrzecion tzn. fusetek. Niewielka część sprzedawana jest w postaci lawendy kulinarnej w opakowaniach 100 gramowych. Część kwiatostanów Hidcote zużywa zaprzyjaźniona pasieka do produkcji aromatyzowanego miodu, który cieszy się dużym powodzeniem.

Oprócz plantacji lawendy w gospodarstwie znajduje się matecznik, na którym aktualnie rośnie ok. 20 taksonów lawendy wąsko-listnej i lawandyn. Cała szkółka ma pow. ok. 200 m² i aktualnie praktycznie jest pusta. W bieżącym roku sprzedaż sadzonek prowadzona była od maja do października, nawet w okresie kwitnięcia. Mnożenie roślin odbywa się w szklarni o pow. 21 m² o tradycyjnej, a nawet archaicznej konstrukcji.

Oprócz upraw lawendowych w gospodarstwie prowadzona jest plantacja choinek świątecznych, matecznik topoli energetycznej oraz szkółka drzew i krzewów ozdobnych. Rozwijana jest także uprawa pigwowca japońskiego. Na własne potrzeby prowadzone są uprawy sadownicze. W planach na najbliższe lata jest założenie pokazowego ogrodu lawendowego. Nasze dotychczasowe doświadczenia w uprawie lawendy w warunkach Pogórza Izerskiego wskazują, że jest ona stosunkowo trudna i absorbująca, jednak oprócz satysfakcji i stosunkowo dużej rentowności przynosi także dodatkowe korzyści – umożliwia poznanie ciekawych i sympatycznych ludzi, zarówno lawendowych zawodowców lub adeptów w tej specjalizacji, jak i lawendofanów dosłownie z całej Polski.

Page 12: Polska Lawenda

12

Lawendowy Handmade

Z doświadczenia wiem, że największym zainteresowaniem cieszą się bukiety z lawendy – świeże będące elementami wystroju sal weselnych i suszone kupowane do dekoracji restauracji czy hoteli lub do prywatnych wnętrz. Na drugim miejscu pod względem sprzedaży plasuje się, najczęściej kupowany na kilogramy, lawendowy susz. Jednakże istnieje również mało znany świat lawendowego rękodzieła, który postaram się odrobinę Państwu przybliżyć…

Hanna Kamieniecka

www.lisie-pole.eu www.lawenda.net

… i powstaje lawendowa

bombka

Page 13: Polska Lawenda

13

Ogromną popularnością cieszą się niewielkich rozmiarów (od 10 do 18 g) bawełniane [fot. 1] lub organzowe [fot. 2] woreczki z lawen-dowym suszem. Najczęściej umieszcza się je w szafie w celu odświeżania ubrań. Motyw lawendy w garderobie często przewija się w tzn. literaturze dla kobiet. Główna bohaterka powieści Dom sióstr autorstwa Charlotte Link łączyła zapach lawendy ze wspomnieniami o swojej babci, a Liv Meiden pisała do swojej córki Cecylii w piątym tomie sagi o Ludziach Lodu tak:

(...) I nie zapominaj wkładać lawendy do szaf z bielizną. To pachnie tak ładnie i odpędza mole.

fot. 1

fot. 2

Ciekawą alternatywą dla woreczków z lawendowym suszem (…a może raczej dopełnieniem do aromatycznej szafy?) są tzn. fusetki (fr. fusettes) w Polsce nazywane wrzecionami, które można zawiesić w dowolnym miejscu, co jakiś czas potrząsane – będą stopniowo uwalniać lawendowy aromat [fot. 3 i 4].

fot. 3 fot. 4

Page 14: Polska Lawenda

14

Miejscem, w którym również sprawdzi się suszony kwiat lawendy jest nasze auto. Zamiast inwestować w chemiczne odświeżacze do powietrza, przyjemną opcją okazuje się zainstalowanie dekoracyjnej saszetki w jego wnętrzu. [fot. 5]

fot. 5

Przełom grudnia i stycznia to wyjątkowy dla nas czas. Również dla właścicieli lawendowych plantacji, spod których rąk wychodzą świąteczne dekoracje – saszetki z motywem choinki lub św. Mikołaja [fot. 6], bombki, w których zamknięte są kruche gałązki lawendy [fot. 7] oraz zapachy i kolory lata, świąteczne wianki przetykane zasuszonymi roślinami [fot. 8], świece z zatopionymi gałązkami lawendy [fot. 9], a także cała masa innych produktów, w których wykorzystuje się lawendę, a które z powodzeniem dodają uroku mieszkaniu, jednocześnie aroma-tyzując i odświeżając wnętrza, gdy za oknem na dobre rozgościła się Zima.

fot. 6

fot. 7

Page 15: Polska Lawenda

15

Jednym z moich noworocznych marzeń jest pragnienie, aby dekoracje z lawendy brylowały w 2014 roku na komodzie i regale, uwodziły z szafy gdy wybieramy ubrania, dopełniały zapachem klimat Świąt… To jest realne marzenie, ale bez Ciebie, Czytelniku, niestety bardzo odległe. Zapraszam Cię zatem na stronę Polskiej Lawendy, gdzie, mam nadzieję, znajdziesz odpowiednie dla siebie lawendowe produkty – takie tradycyjne w swej formie oraz te bardziej fantazyjne.

fot. 8

fot. 9

www.polskalawenda.pl

Page 16: Polska Lawenda

16

Prowansja Mon Amour...

Mieczysław Łabędzki

https://pl-pl.facebook.com/lawendowabarc

Opactwo Sénanque

Page 17: Polska Lawenda

17

Niekończące się fioletowe połacie pól i hacjendy wśród lawendowych wzgórz to codzienny krajobraz Prowansji. Ale czy wiecie, że bezkresne pola w okolicach Valensole i Sault nie są porośnięte lawendą lecz lawandyną? Wizyta w Muzeum Lawendy w Coustellet w rejonie Vaucluse (20 km od Awinionu) pomogła nam w poznaniu różnic między nimi.

Ta właściwa lawenda (fine lavender/lavandula angustifolia) rośnie na jałowych stokach Alp Prowansalskich powyżej 800 m n.p.m. Na każdej łodyżce tej nie tak bardzo spektakularnej rośliny znajduje się jeden kwiat. Jest wysiewana z nasion. Od niepamiętnych czasów słynie ze swoich medycznych właściwości i dlatego jest zwana niebieskim złotem regionu. Aby otrzymać 1 litr lawendowego olejku, który nawiasem mówiąc kosztuje 350 euro w muzealnym boutique’u, potrzebnych jest 130 kg kwiatów lawendy. Jednohektarowa plantacja może w ciągu roku wyprodukować 15 kg olejku.

Lawandyna (lavandin grosso) jest hybrydą lawendy lekarskiej (wąskolistnej) z szerokolistną (l. latifolia). Zaczęto uprawiać ją w latach pięćdziesiątych ubiegłego stulecia i odtąd zawsze była mylona z lawendą. To ona króluje na zdjęciach z Prowansji. Uprawiana jest na wysokościach poniżej 800 m n.p.m. To wysoka roślina, której łodyga rozgałęzia się i na każdej znajduje się kilka kwiatów (świetnie pokazuje to rysunek).

Grosso nie produkuje nasion i właśnie dlatego bezskuteczne okazały się nasze próby kupienia ich w przyplantacyjnych sklepikach.

Page 18: Polska Lawenda

18

Rozmnażać więc lawandynę można jedynie metodami wegetatywnymi. Jej zapach jest mniej subtelny (jakby z domieszką kamfory), dlatego Grosso znalazła zastosowanie w przemyśle produkującym środki czystości i detergenty. To właśnie jej kwiat znajduje się w przywożonych z Prowansji saszetkach i innych wyrobach galanteryjnych.

Ciekawostka: 40 kg kwiatów lawandyny jest koniecznych do uzyskania 1 litra olejku lawandynowego. Jednohektarowa plantacja może w ciągu roku wyprodukować około 100 kg olejku lawandynowego.

Page 19: Polska Lawenda

19

Saint-Rémy-de-Provence Samotnia Vincenta van Gogha

Page 20: Polska Lawenda

20

Maja Pękala

www.artmaison.pl

Kiedy Hania z Lawendowego Lisiego Pola złożyła mi propozycję udziału w lawendowym projekcie niezmiernie się ucieszyłam, z drugiej strony jednak wpadłam w panikę. Czy podołam oczekiwaniom? To dla mnie zupełnie nowe doświadczenie, duże wyzwanie, ale też fascynująca przygoda, więc mam nadzieję, że nie zawiodę… Skoro tak dużo Prowansji w tym wydaniu biuletynu, to i tutaj nie może znaleźć się nic innego, jak właśnie prowansalskie wnętrza… Zadzwoniłam do swojej przyjaciółki, która od lat mieszka we Francji i poprosiłam, aby opowiedziała mi, co najbardziej zapada w pamięć po wizycie w pro-wansalskim domu: Słuchaj – oprócz lawendy, niesamowitego zapachu ziół, dobrego wina, kiedy zamykam oczy widzę żółtozielony odcień ścian, mebli i mnóstwo starych przedmiotów… Ty, jako miłośniczka staroci wszelkiej maści – byłabyś zachwycona! To, co usłyszałam skłoniło mnie do obalenia coraz bardziej powszechnego u nas stereotypu dotyczącego stylu prowansalskiego. Otóż od dłuższego czasu obserwuję nie tylko w sieci, ale też w różnego rodzaju reklamach i magazynach – tendencję do określania mianem prowansalskich – wnętrz zupełnie jasnych, niemalże białych, które stylem przypominają raczej klasyczne francuskie pomieszczenia. Nic bardziej błędnego. Styl prowansalski to słońce, wino i lawenda! Jak na Francję przystało – jest niewymuszenie elegancki i zgrabnie łączy elementy rustykalne z dworskimi. Ważne są w nim kolory – dominują ciepłe pastele, czyli

Page 21: Polska Lawenda

21

wszelkie odcienie żółci, ecru, rozbielone pomarańcze, róże i fiolety, błękity, a także oliwkowa zieleń. Te kolory właśnie występują na ścianach pokrytych chropowatym tynkiem. W pastelowej tonacji utrzymane są również tkaniny – obicia, zasłony i obrusy. W stylu prowansalskim dominują naturalne materiały – drewno, ceramika, kamień. Drewno pojawia się w postaci dekoracyjnych belek pod sufitem oraz mebli. Te ostatnie to najczęściej stare lub stylizowane na stare przedmioty – meble „z duszą”, na których widać ślad czasu i zużycia. Wśród nich powinny znaleźć się stateczne kredensy z wieloma szufladkami, krzesła i fotele o wygiętych nogach, duży stół o toczonych i rzeźbionych nogach. Dobrze wyglądają rzeźbienia i zdobienia. Drewniane elementy mogą mieć naturalny kolor drewna lub być malowane na jasne kolory.

ART MAISON Pracownia Dekoratorska

Maja Pękala ul. Wita Stwosza 4, Szczecin

tel. 666 811 988 [email protected]

Page 22: Polska Lawenda

22

W stylu prowansalskim ważne są też kwiaty, szczególnie lawenda, z której ten region słynie. Motywy lawendy zdobią przedmioty codziennego użytku oraz dekoracyjne. Nie może też zabraknąć bukietów lawendy i innych ziół – szczególnie dobrze wyglądają suszone kwiaty, wiszące na ścianach, czy bukiety świeżych kwiatów. Również na meblach i ścianach mogą znaleźć się delikatne roślinne motywy – malowane lub wykonane techniką decoupage. Zapraszam na wycieczkę po cudownych wnętrzach Prowansji, z jej naturalnymi barwami i za-pachami. Wybrałam dość niestereotypowe zdjęcia, które być może zainspirują Was, by przenieść ten niesamowity klimat do swoich mieszkań i domów…

Zdjęcia wnętrz pochodzą z francuskiego wydania Veranda April-May 2004

Page 23: Polska Lawenda

23

Joanna Powroźnik

slubzapasem.pl Wasze Wesele zbliża się wielkimi krokami,

a pomysłu na motyw przewodni wciąż brak? Gorąco zachęcam do zainteresowania się

LAWENDĄ....

Aromatycznie i zmysłowo pachnie, estetycznie wygląda… Pojawiając się w bukietach jako dekoracja stołów weselnych, tworzy niepowtarzalną atmosferę. Coraz częściej Młode Pary decydują się na to, żeby to właśnie Ona była głównym motywem wystroju weselnego wnętrza. Lawenda, bo oczywiście to o niej mowa, pięknie prezentuje się w kompozycjach bukietowych powstałych zarówno z kwiatów świeżych jak i już suszonych. Doskonale komponuje się w połączeniu z bielą, tworząc przyjemny dla oka kontrast. Istnieje cały szereg odmian lawendy różniących się od siebie odcieniem fioletu, długością łodygi czy wielkością kwiatostanu. Dlatego też możliwości dekorowania lawendą są nieograniczone – możemy łączyć ją z innymi roślinami w okazałe zestawy kwiatowe, wkładać do wazonów przyciętą na różnych wysokościach lub zestawiać pojedynczą gałązkę z indywidualnym nakryciem dla gości. Jedno jest pewne – lawenda ma w sobie tyle retro uroku, że zawsze będzie prezentować się okazale. Ma uniwersalne zastosowanie również w przypadku przygotowań do wesela. Nie musi wszak przyozdabiać jedynie stołu jako element podstawowy czy też dodatek do bukietu – woreczki z suszem przewiązane tasiemką będą wspaniałym i długotrwałym upominkiem dla gości weselnych. Gałązka lawendy przypięta do imiennych winietek lub butonierek to również ciekawy pomysł. Można wpleść ją w kokardy wywiązane na krzesłach, sypać jej suszonym kwiatem podczas uroczystego wymarszu z kościoła, zapleść wianki dla Panny Młodej i druhen…

Page 24: Polska Lawenda

24

W kreatywnych umysłach może narodzić się mnóstwo pomysłów odnośnie wykorzystania lawendy jako przewodniego motywu dla wesela. Szczególnie warto zastanowić się nad tym właśnie teraz, w okresie zimowym, by na wiosnę ruszyć już z realizacją ślubnych przygotowań z gotową listą w ręku! A wiedzieliście, że bohaterka tego artykułu może stanowić także element menu? Lawendowy susz doskonale sprawdza się jako przyprawa w kuchni. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się ciasteczka z dodatkiem suszu, cukier aromatyzowany lawendą, lawendowa tisana czy lemoniada (które dla wykończonych zabawą gości weselnych mogą okazać się zbawienne). Świeże łodyżki lawendy można natomiast dodać do kieliszków z szampanem, sprawiając, że moment toastu stanie się jeszcze bardziej wyjątkowy. Chcąc odejść od tzn. kanonów weselnych, warto zastanowić się, czy pomysł na wesele w prowansalskim stylu z lawendą w tle, to nie jest po prostu bardzo dobry pomysł.

fot. Anita Suchocka

anitasuchocka.com

Page 25: Polska Lawenda

25

Zimowe okrywanie lawendy Czy lawenda przetrwa zimę w Polsce?

Prosta odpowiedź dotyczy jedynie lawendy

potocznie zwanej francuską lub hiszpańską

(Lavandula stoechas [fot. 1]). Ten gatunek na

pewno nie przezimuje w gruncie w Polsce.

Jednak najbardziej popularny gatunek

w Polsce czyli lawenda wąskolistna

(Lavandula angustifolia) jest dość odporna na

mróz. Poszczególne jej odmiany cechują się

większą bądź mniejszą tolerancją na zimno.

Pocieszający jest fakt, iż jedną z najbardziej

odpornych jest bardzo rozpowszechniona

w Polsce odmiana Hidcote.

Czy należny okrywać rośliny na zimę?

Lawendy w zasadzie nie musimy chronić

przed samym mrozem, groźny dla niej

może być natomiast mroźny wiatr. Jeśli

mamy szczęście (jak np. w zimę 2012/2013)

i spadnie śnieg, to nawet mrozy i wiatr przy

temperaturze -25/-30 stopni nie powinny

narobić szkód. Pierzyna śniegowa jest

najlepszą ochroną dla roślin [fot. 2, następna

strona]. Inna naturalna ochrona to

posadzenie iglastego, zimozielonego

żywopłotu jaki utworzy barierę dla

wiatrów. Jego oddziaływanie dochodzi

nawet do 15-stokrotności wysokości.

W Polsce przeważają wiatry północno-

zachodnie, należy wziąć to pod uwagę

planując nasadzenia.

fot. 1 Źródło: Wikipedia

Hubert Kacprzak

www.przystaneklawenda.pl

Page 26: Polska Lawenda

26

Co jednak jeśli śniegu nie ma a lawendę posadziliśmy na otwartym terenie? Mroźne wiatry mogą narobić wtedy spustoszenia wśród naszych roślin, szczególnie gatunków i odmian bardziej wrażliwych.

Zatem okrywamy, ale jak? Jeśli zdecydujemy się na okrywanie to przy 5-20 roślinach można użyć gałęzi z drzew iglastych, chochołów słomianych, gotowych worków z agrowłókniny, a przy małych roślinach nawet odpowiednio obciętych i mocno przytwierdzonych butelek 5-cio litrowych po wodzie mineralnej. Ale co w sytuacji, gdy mamy więcej roślin posadzonych w rzędach? Proponujemy zastosować system zbliżony do popularnych mini tuneli na np. wczesne ogórki. Elementy systemu to [fot. 3]: • metalowe pałąki z drutu 6-8 mm, długości 130-170 cm, promień 50-60 cm. Dokładne wymiary musimy dobrać do posiadanych odmian roślin. Przyspa-wana nakrętka na szczycie od dołu jest bardzo pomocna, • linka stalowa (3-5 mm), polipro-pylenowa bądź inna dająca się mocno naciągnąć. Linka ochroni tunel przed uszkodzeniem pod ciężarem śniegu, • pręty stalowe (60-100 cm) lub dre-wniane kołki do jakich przymocowane będą końce linki, • materiał o szerokości około 1,6 m. Dobrze sprawdza się agrowłóknina biała 50g/m2, folia perforowana bądź siatka cieniująca.

fot. 2

fot. 3

Page 27: Polska Lawenda

27

Pałąki rozstawiamy w odległościach 1-2 m tworząc zarys tunelu. Na końcach rzędów za ostatnią rośliną wbijamy pręty. Następnie przeprowadzamy linkę i mocno ją naciągamy [fot 4]. Na tak zrobioną konstrukcję nakładamy materiał i przymocowujemy go do ziemi plastikowymi kołkami lub obsypujemy ziemią [fot. 5]. Pamiętajmy, iż lepiej zrobić za duży tunel niż za mały – między rośliną a materiałem musi być odpowiedni odstęp aby tkanina nie uszkodziła roślin. Z tego samego powodu ważne jest dobre naciągnięcie i przymocowanie materiału do ziemi, nie może on pod wpływem wiatrów zbyt mocno się uginać.

fot. 4

fot. 5

Page 28: Polska Lawenda

28

Hartowanie roślin Konstrukcje pod tunele dobrze jest rozłożyć już pod koniec października, ale nie należy się spieszyć z okrywaniem włókniną. Pozwólmy roślinom się zahartować. Nocne, drobne przymrozki tylko pomogą lawendzie przygotować się do zimy. Okryjmy ją dopiero gdy prognozy pogody będą zapowiadały stałe przymrozki. Zwykle jest to w początkach grudnia.

Kiedy odkrywać rośliny? Zastosowane okrycie musi przepuszczać zarówno powietrze jak i parę wodną zatem nie należy obawiać się pojedynczych słonecznych dni. Jednak gdy prognozy pogody zapowiadają wysokie temperatury przez kilka dni to można odkryć włókninę na końcach tuneli, spowoduje to lepsze przewietrzanie roślin. Nie można podać dokładnej daty kiedy należy zupełnie zdjąć okrycie z roślin. Przyroda co roku zachowuje się inaczej. Można przyjąć iż krótkie, pojedyncze nocne przymrozki w okresie tzw. zimnych ogrodników (15 maja) nie zaszkodzą lawendzie, więc jeśli na przełomie kwietnia i maja będą kolejne ciepłe tygodnie i prognozy pogody nie zapowiadają długich przymrozków należy odkryć rośliny. Można zastosować jeszcze rozwiązanie pośrednie tzn. odkryć tunel na całej długości z jednej strony i zwinąć włókninę na druga stronę. W przypadku mrozów będzie można dość szybko okryć rośliny. Jeśli zdjęta agrowłóknina jest w dobrym stanie to chowamy ją w ciemne i suche miejsce, aby użyć ją w kolejnym sezonie.

Page 29: Polska Lawenda

29

Page 30: Polska Lawenda

30

Tematycznie…

Joanna Karpowicz http://ugotujmy.blogspot.com/

Page 31: Polska Lawenda

31

bardzo proste ciasteczka lawendowe Lawenda to potrafi zawrócić w głowie. Zapachem, kolorem, malutkim bukietem w wazonie, okruszkami w maślanych ciastkach. Albo najlepszą lemoniadą z cytryną. Dzisiaj kruche serca do chrupania, w ostatnim czasie napiekłam ich tyle, że dziwię się, że nie mam ich dość. A nie mam!

1 łyżka suszonej lawendy 230g masła 90g cukru pudru 350g mąki 1 jajko

Do dużej miski wrzucić mąkę, lawendę, cukier puder. Masło posiekać na kawałki i dorzucić wraz z jajkiem do mąki. Zagnieść szybko wszystkie składniki, uformować kulę i schłodzić w lodówce około 20 minut. Ciasto rozwałkować, wycinać kształty i piec w 180 stopniach 10 minut. Upieczone można posypać cukrem pudrem.

Page 32: Polska Lawenda

32

Zdrowa skóra Zdrowe ciało

http://www.zdrowieimlodosc.blogspot.com

Dlaczego lawenda? Przede wszystkim dlatego, że ma piękny zapach. Ale też dlatego, że ma wiele cennych właściwości. Jest antyoksydantem oraz rośliną o działaniu antybakteryjnym i przeciwgrzybicznym. W produktach kosmetycznych stosujemy zazwyczaj olejek eteryczny z lawendy lub ekstrakt. Kosmetyki z lawendą można używać do każdego rodzaju cery, nawet tej zniszczonej. Lawenda działa odmładzająco i wygładzająco, a związki chemiczne zwane metabolitami poprawiają ukrwienie skóry.

Napar z lawendy do przemywania twarzy

Od jakiegoś czasu robimy eksperymenty lawendowe. Na pierwszy ogień wzięłyśmy napar z lawendy. Do filiżanki wsypujemy łyżkę suszonych kwiatków lawendy i zalewamy gorącą wodą - ¼ szklanki. Gdy napar ostygnie zanurzamy w nim wacik kosmetyczny i przemywamy lawendowym naparem twarz, szyję oraz dekolt. Działa kojąco na skórę, nawilża ją i nie wywołuje nieprzyjemnego uczucia „palenia”. Napar można trzymać przez kilka dni w lodówce. Kosmetyk ten przepięknie pachnie, a już sam zapach zachęca do wypróbowania go.

Page 33: Polska Lawenda

33

Tonik do twarzy

Kolejnym lawendowym kosmetykiem jest tonik stworzony z połączenia suszonych kwiatów lawendy, wody różanej i octu jabłkowego. Do miseczki wlewamy pięć łyżek octu jabłkowego, łyżeczkę suszonych kwiatków lawendy i łyżeczkę wody różanej. Wszystkie składniki energicznie mieszamy, przelewamy do ciemnego pojemnika i odkładamy w ciemne miejsce na kilka dni. Codziennie wstrząsamy pojemnik. Przed zastosowaniem należy rozcieńczyć tonik w proporcjach – 1 łyżka toniku na 3 łyżki wody destylowanej lub przegotowanej. Jeśli po rozcieńczeniu tonik jest dla nas nadal za ostry to możemy oczywiście go bardziej rozcieńczyć.

Delikatny lawendowy peeling

• 2 łyżki suchych kwiatów lawendy • 2 łyżki suchych kwiatów rumianku • 1/2 filiżanki płatków owsianych • 1 łyżka glinki • woda (woda różana dla cery suchej lub

hamamelisowa dla cery tłustej); może być też woda destylowana

Trzy pierwsze składniki, a wiec kwiat lawendy, rumianku i płatki owsiane mielimy na proszek. Potem przesypujemy do ciemnego szklanego słoika i mieszamy z glinką. Peeling jest gotowy. W takiej suchej postaci możemy przechowywać go w chłodnym miejscu nawet do 6 miesięcy. Przed użyciem przemywamy twarz letnią wodą. W naczyniu mieszamy 2 łyżeczki naszego proszku z niewielką ilością odpowiedniej wody. Mamy otrzymać konsystencję ciasta. Przecieramy tym twarz przez 1-2 minuty. Możemy potem zetrzeć nasz peeling lub zostawić do wyschnięcia. Umytą twarz dobrze jest nawilżyć lawendową mgiełką.

Page 34: Polska Lawenda

34

Agata Wasilenko

http://lawendazgrodkowa.blogspot.com

Moja przygoda z perfumami zaczęła się tak dawno, że już nie pamiętam tamtych czasów. Pisałam artykuły o pachnidłach do takich pism jak Przekrój, Rzeczpospolita i wielu innych. Napisałam trzy książki o tej tematyce: Leksykon Perfum, Świat perfum, Tajemnice pachnidła.

Jeszcze kilka lat temu zapach lawendy był traktowany przez perfumiarzy z dużym dystansem. Wynikało to przede wszystkim z tego, że zapach ten kojarzył się dużej części odbiorców ze środkami czystości. Ziołowo - kwiatowy zapach lawendy był bowiem w pewnym okresie ulubionym aromatem producentów chemii gospodarczej szczególnie z Niemiec. Tradycyjne lawendowe perfumy można było wtedy kupić głównie w Wielkiej Brytanii. Jak na przykład Lavender firmy Floris, obecny na rynku od XIX wieku, czy English Lavender Yardley, dużo tańszy i trochę młodszy, bo z 1913 roku, ale za to bardzo ceniony i ciągle dostępny w Polsce.

Można było je też znaleźć w ofercie niewielkich, choć z dużymi tradycjami, manufaktur na południu Francji. Lavande Fragonarda z Grasse, choć wykreowana w 1928 roku jest w sprzedaży po dziś dzień.

Page 35: Polska Lawenda

35

Lawenda jest za to obecna nieprzerwanie w większości męskich zapachów. Od mało znanego w Polsce wielkiego klasyka europejskiego Mouchoir de Monsieur Guerlaina z 1905 roku po powszechnie znane i rozpoznawalne współczesne wody takie jak Le Male Jeana Paula Gaultiera, u nas nazywana "marynarzykiem", przez Cool Water Davidoffa, aż po Fahrenheita Diora. W tych perfumach lawenda jest jednak praktycznie niewyczuwalnym, choć ważnym składnikiem akordu fougere nadającego perfumom męskim wyrazistego dominującego charakteru. Na początku dwudziestego pierwszego wieku nastąpił wielki powrót prostych zapachów tzw. jednokwiatowych czy raczej "jednonutowych". Właśnie wtedy jeden z najważniejszych producen-

tów zapachów, firma Guerlain, wprowadził na rynek szereg wód toaletowych z jednym dominującym składnikiem zapachowym pod nazwa Aqua Allegoria. Były wiec wody grejpfrutowe, różane oraz mandarynkowe. Pojawiła się także woda lawendowa pod nazwa Lavande Velours. W ostatnim czasie można zaobserwować prawdziwy renesans wód lawendowych i pachnideł z dość duża domieszką lawendy. Zbiegło się to z docenieniem przez kreatorów mody koloru fioletowego. Lavandula z 2002 roku sygnowana przez bardzo starą i renomowaną firmę Penhaligon to uniseksowy zapach dostępny także w Polsce w sieci perfumerii Missala. Ten dystrybutor ma w swojej ofercie więcej lawendowych zapachów sygnowanych przez niszowych ambitnych twórców perfum jak choćby Lorenzo Villoresi, który wykreował w 1996 roku zapach Wild Lavender. Ciekawym zapachem, choć już dostępnym głównie na allegro, jest Green Tea Lavender z 2010 roku sygnowany przez Elizabeth Arden. W modny obecnie nurt tworzenia drogich zapachów z wyższej półki wpisuje się Essence Lavender z 2008 roku Donny Karan. Ze średniej półki Pur Desir de Lavande Yves Rocher czy Lavande L'Occitane, określany jako zapachem najbliższy lawendzie wąskolistnej. Dla nowego pokolenia, wychowanego na syntetycznych aromatach leśnych, morskich i owocowych jets to zapach niezwykle oryginalny i kojarzący się choćby z wakacyjnymi wspomnieniami z południa Francji czy Chorwacji.

Źródła zdjęć: www.fragrantica.com, www.fragonard.com, www.guerlain.com

Page 36: Polska Lawenda

36

Od jakiegoś czasu mam wrażenie, że rynek wydawniczy jest pogrążony w chaosie. Kryzys w portfelach potencjalnych czytelników i przede wszystkim wprowadzenie podatku VAT na książki, co wymusiło szybsze rozliczenia między dystrybutorami a wydawcami bardzo przyspieszyło zmiany na tym rynku. Książka obecnie praktycznie jest towarem jak każdy inny, który trzeba szybko wypromować i sprzedać. Dlatego też wydawcy wybierają najłatwiejszą drogę i swoją ofertę kierują do najaktywniejszej grupy czytelników - młodych kobiet.

Agata Wasilenko

www.lawendazgrodkowa.blogspot.com

Nie dziwi wiec, że w ostatnim czasie można np. kupić coraz więcej powieści odwołujących się np. do świata zapachów i kwiatów. Wśród takich książek silną pozycję zyskują pozycje odwołujące się w treści i tytule do lawendy. Któraż bowiem kobieta nie marzy o romantycznej podróży przez Prowansję, spacerować wśród lawendowych pól? Mamy więc możliwość kupienia Zapachu lawendy powieści osadzonej w realiach przedwojennej Europy, podobnie jak "Dzika lawenda" Alexandry Belindy. Z kolei Lawenda polskiej autorki Ewy Formelli, to książka, której tytuł może wprowadzać w błąd. Powieść nie przenosi nas na lawendowe pola, lecz do agencji towarzyskiej, gdzie jedna z bohaterek przyjęła imię Lawenda. Kilka lat temu pojawiła się młodzieżowa powieść Lawenda w chodakach opowiadająca historie młodych ludzi wybierających się w podróż po Europie. Niewątpliwie najbardziej „lawendowym” utworem wydaje się powieść Lawendowe pola Jennifer Geene - to historia trzech sióstr zajmujących się własną lawendową plantacją.

Page 37: Polska Lawenda

37

Także Lawendowe dziewczyny Claire Cook, to opowieść z tą magiczną rośliną w tle. Główną bohaterkę, singielkę Noreen, poznajemy w chwili, kiedy straciła pracę i przeżywa miłosny zawód. Żeby zapomnieć o trudnych chwilach wyrusza w podróż na festiwal lawendy w Kanadzie. Powieść nie zachwyca wirtuozerią pisarską, główna bohaterka nie ma w sobie „tego czegoś”, tajemniczej magii, która sprawia, że chcemy uczestniczyć w jej życiu, konflikty są sztampowe, z dialogów często wieje przewidywalnością i nudą. Dużo ciekawsze jest naszkicowane przez autorkę tło. Znajdziemy w powieści opis lawendowej farmy oraz kilka ciekawych przepisów kulinarnych z lawendą jako ważnym składnikiem. Kto słyszał o kurczaku w lawendzie? Albo o lawendowej gorzkiej czekoladzie? W powieści można znaleźć także opisy gadżetów wykonanych z tej rośliny, jak lawendowe poduszki przywołujące spokojny sen czy lawendowa woda do żelazka. Są też lawendowe „różdżki”, czyli najprawdopodobniej słynne fusettes, czyli, jak mówią polscy lawendziarze „wrzeciona”. Można również dowiedzieć się co oznacza angielskie wyrażenie „wyłożyć w lawendzie”. Niemniej jednak lawenda, jej fascynujące dzieje i środowisko z nią związane w dalszym ciągu oczekuje na utalentowanego twórcę, który stworzy utwór fascynujący na wszystkich płaszczyznach odbioru dzieła. Garść ciekawostek to za mało, by ocenić tę książkę jako porywającą literaturę. Ot przeciętny produkcyjniak dla tych, którzy się bardzo nudzą.

Page 38: Polska Lawenda

38

Redaktor naczelna Hanna Kamieniecka

[email protected]/[email protected] www.lisie-pole.eu

Redaktorzy

Dorota i Tomasz Pawlak [email protected] www.lawendaizerska.com

Magdalena i Hubert Kacprzak

[email protected] www.przystaneklawenda.pl

Agata Wasilenko

[email protected] www.lawendazgrodkowa.blogspot.com

Opracowanie graficzne, korekta i fotoedycja

Hanna Kamieniecka

www.polskalawenda.pl https://www.facebook.com/pages/Polska-

Lawenda/1390859407818218