Polska Lawenda Wiosna 2014
-
Upload
polska-lawenda -
Category
Documents
-
view
227 -
download
0
description
Transcript of Polska Lawenda Wiosna 2014
1
Nr 02 KWIECIEŃ 2014
www.polskalawenda.pl
Pierwszy w Polsce e-biuletyn wydawany przez plantatorów lawendy
Nr 02 KWIECIEŃ 2014
polska Nr 02 KWIECIEŃ 2014
Pierwszy w Polsce e-biuletyn wydawany przez plantatorów lawendy www.polskalawenda.pl
polska
Znajdź nas na Facebooku! https://www.facebook.com/PolskaLawenda
W lawendowym świecie wiele się ostatnio dzieje – na Warmii dobiegają końca prace przy budowie Lawendowego Muzeum. Coś czuję, że z tego powodu plantacja Joanny Posoch trafi na niejedną wakacyjną listę must see in Poland. Z realizacją projektu zbiega się także wydanie książki autorstwa Joasi o jej wieśniaczym i, oczywiście, lawendowym życiu z dala od miasta. Z kolei Hubert i Magda Kacprzak z Przystanku Lawenda remontują jeden z budynków gospodarczych, byście mogli zatrzymać się u nich na dłuższą chwilę i nacieszyć oczy widokiem kwitnących lawend. Dorota Pawlak, właścicielka Lawendy Izerskiej, ruszyła z nowym projektem Lavandula Ceramika i tworzy unikatowe wypalane przedmioty. A co słychać na Lisim Polu? Moje lawendy za sprawą prababci Stefanii zadebiutowały 8 marca w Wysokich Obcasach, a teraz budzą się z zimowego snu i zaczynają ładnie zielenić. Zatem – praca wre! Na ten moment wspomnę tylko, że jest w planach w lecie organizacja festiwalu lawendy w Uniejowie. Więcej szczegółów znajdziecie w trzecim numerze biuletynu. Mam natomiast nadzieję, że wiosenny numer biuletynu Polska Lawenda przypadnie Wam do gustu.
, Hanna Kamieniecka www.lisie-pole.eu
2
3
Lawendowa mapa Polski cz. 2 4-7 Spacer po plantacji... Lawendowy Ogród 8-13 O uprawie lawendy w naszym kraju 14-20 Z lawendą żyje się lepiej 21-25 Niebieska Pasja 26-29 O lawendzie Świata Plantacja na Krecie 30-35 Zapraszam Wiosnę do domu! 36-39 Lawenda u mediatora 40-43 Tematycznie… O miodach z lawendą 44-47 Naturalne kosmetyki 48-50 Mydła lawendowe 51-53 Lawenda w Waszych ogrodach 54-58
4
Lawendowa mapa Polski cz. 2 Magda i Hubert Kacprzak
www.przystaneklawenda.pl
Od ukazania się pierwszej wersji Lawendowej mapy minęły zaledwie trzy miesięcy, a ku naszemu zaskoczeniu – ilość zlokalizowanych w Polsce upraw tej rośliny wzrosła prawie o 40%.
W związku z tak dużą ilością nowych zgłoszeń zdecydowaliśmy się zmienić poprzednią,
bazującą na ilości roślin, numerację na uszeregowanie lawendowych pól według
kolejności zgłoszeń. Wydaje nam się, że taka propozycja będzie odpowiedniejsza do idei
naszego projektu i wykluczy konieczność ciągłej aktualizacji wszystkich pozycji.
W ostatnim czasie dołączyły do nas plantacje:
Lavandula
Lawendowe Termy
Lawendowy Kwiat
Lawendowy Ogród
Lawendowe Zdroje
Lawenda z Ose
5
Nowością spośród specjalizacji jest na pewno hotel SPA Lawendowe Termy w Uniejowie.
Patrząc na mapę widać zagęszczenie plantacji w obszarach południowo-zachodniej Polski
i prawie zupełny ich brak na wschodzie.
Czy to kwestia klimatu czy może zwyczajny przypadek?
Kolejne odsłony mapy powinny dać nam odpowiedź na to pytanie.
Jednocześnie informujemy, że plantacja Lavender House zawiesiła swoją działalność.
Jeśli więc posiadacie Państwo plantację lawendy (powyżej 100 sztuk roślin)
i chcielibyście umieścić informacje o niej na mapie, prosimy o kontakt pod adresem
mailowym:
6
Nr Nazwa plantacji Powierzchnia
(m2)
Ilość
roślin Zwiedzanie
Sprzedaż
roślin
1 Przystanek Lawenda 1 500 900 tak od VI 2014
2 Lawendowe Lisie Pole 5 000 4 800 tak nie
3 Lawenda Izerska 600 500 tak* tak,
szkółka
4 Lawendowa Barć pod Lasem 1 000 700 tak* nie
5 Lawenda z Grodkowa 200 150 nie nie
6 Lawendowy Fan 1 300 1 750 tak tak,
z gruntu
7 Plantacja Lawendy 5 000 b/d tak* tak
8 Lawendowe Pole 5 000 b/d tak tak,
ograniczona
9 Lawendowe Pszczyńskie
Poletko 100 80 tak nie
10 Lawendziarnia 4 000 4 000 tak nie
11 Ogrodnictwo Lawenda 1 000 1 000 tak* tak
12 Agroplant b/d b/d b/d b/d
13 Lawendowa Pasieka 3 000 b/d b/d b/d
15 Lawendowa Farma b/d 350 nie nie
16 Lawenda Na Uboczu 1 600 1 500 tak tak
17 Lavandula 200 200 nie nie
18 Lawendowe Termy 2 500 4 000 tak nie
19 Lawendowy Kwiat 5 000 230 tak nie
20 Lawendowy Ogród 400 200 tak nie
21 Lawendowe Zdroje 10 000 18 000 tak nie
22 Lawenda z Ose 200 350 nie nie
7
Sezon w pełni na Lawendowym Lisim Polu!
Strona
internetowa Specjalizacja
Lokalizacja
(województwo)
www.przystaneklawenda.pl bukiety świeże i suszone, wianki, saszetki, wrzeciona, inne rękodzieło
(lawendowe laleczki) mazowieckie
www.lisie-pole.eu
www.lawenda.net
sprzedaż suszu, lawendowych bukietów, rękodzieła, hurt/detal,
lawendowa oprawa wesel łódzkie
www.lawendaizerska.com susz, bukiety, galanteria dolnośląskie
www.facebook.com/lawendowabarc lawendowe bukiety, miód z lawendą, destylat lawendowy łódzkie
www.lawendazgrodkowa.blogspot.com uprawa hobbystyczna z możliwością rozwoju,prowadzona dla
przyjemności opolskie
www.lawendowy-fan.pl sadzonki z gruntu, bukiety, susz, kłosy, fusetki do 3 kolorów na
zamówienie lubuskie
www.plantacjalawendy.pl produkcja sadzonek i suszu lawendowego wielkopolskie
www.lawendowepole.pl bukiety świeżej lawendy, dostępne od połowy czerwca do połowy
lipca, warsztaty lawendowe
warmińsko-
-mazurskie
brak uprawa hobbystyczna z możliwością rozwoju, prowadzona dla
przyjemności śląskie
www.lawendziarnia.pl bukiety z suszonej lawendy, ozdobne woreczki z suszem lawendowym
i inne ozdoby z lawendy lubuskie
www.ziola-lawenda.pl sprzedaż świeżych ziół i kwiatów jadalnych pomorskie
www.lawendowafarma.com.pl bukiety i woreczki z suszonej lawendy, koszyki wiklinowe i inne
dekoracje wielkopolskie
www.lawendowapasieka.pl b/d dolnośląskie
www.lawendowafarma.pl produkcja i sprzedaż naturalnego mydła lubelskie
www.facebook.com/pages/Lawenda-Na-
Uboczu/335523493194225?fref=ts
wianki, bukiety, woreczki, poduszki i inne dekoracje z lawendy, dla
własnych potrzeb i degustacji klientów dżemy miody i wino wszystko z
dodatkiem lawendy
dolnośląskie
www.dalabuszek.blox.pl planowana sprzedaż bukietów, suszu, olejku, kosmetyków i miodu; w
przyszłości eko agroturystyka, warsztaty lubuskie
http://lawendowetermy.pl/ Hotel, termy i SPA łódzkie
brak w planach sprzedaż sadzonek, destylacja olejku eterycznego, wyroby
rękodzielnicze śląskie
brak
susz lawendowy wykorzystywany do wypełniania woreczków z
organtyny, igielników, woreczków lnianych własnoręcznie
wyszywanych haftem krzyżykowym i innych wyrobów z lawendy
dolnośląskie
brak produkcja suszu, pachnące wkłady do poduszek, produkcja bukietów wielkopolskie
brak
uprawa różnych odmian lawendy wąskolistnej na własny użytek m.in.
Munstead , Hidcote Blue Strain , Blue Scent, bukiety z suszonej
lawendy oraz ozdobne woreczki z suszem lawendowym
dolnośląskie
8
Spacer po plantacji... Informacje:
LAWENDOWY OGRÓD Ewelina Eliasz
Stanowice, Wrocław
9
Jestem ogrodniczką z pasji, każdą wolną chwilę spędzam w ogrodzie. Sprawia mi to wielką
radość, tu się spełniam i odstresowuję. Dla mnie ogrody są tęcza na szarym niebie
codzienności. Jeszcze do niedawna moje ogrodnicze zacięcie ograniczało się do kilku
skrzynek balkonowych, wizyt w ogrodach przyjaciół, czytaniu fachowej prasy i marzeń
o posiadaniu własnego ogrodu.
Od urodzenia jestem związana z miastem Wrocławiem, ale sięgając pamięcią wstecz –
każde wakacje spędzałam u babci. Doskonale pamiętam zapach herbacianych róż, floksów
i lwich paszczy, połączony z zapachem pysznych słodkich gruszek i jabłek. Obserwowałam
trzmiele, których w ogrodzie mojej babci było mnóstwo.
To na pewno stąd marzenia o własnym kawałku ziemi.
Na początek to ogródek działkowy na Wrocławskich
Bierdzanach stał się spełnieniem marzeń na kolejne
kilka lat. Był miejscem eksperymentów
ogrodniczych, polem doświadczalnym i początkiem
wielkiej miłości do roślin w szczególności do jednej –
lawendy. To właśnie w ogródku działkowym
założyłam pierwsza mini plantację.
Lawenda rosła w otoczeniu kamyków wśród
czosnków główkowatych i liatr kłosowych jako
obwódka rabaty.
10
Lawenda wypełniała też kącik ziołowy z szałwią, mięta, rozmarynem, tymiankiem
i jeżówkami. Miała piękne stożkowe kwiatostany. Przycinałam ją dwa razy w roku – na
wiosnę i jesienią. Nie stosowałam innych zabiegów pielęgnacyjnych, a mimo to rosła
imponująco. Napawałam się aromatem lawendy i zamykałam jej susz na zimowe
wieczory w lniane woreczki. Fascynowała mnie coraz to bardziej. Zakochałam się w tej
fioletowej krzewince bez reszty.
Ogród działkowy zapoczątkował moją lawendową podróż, a niewielki ogródek
przydomowy w podwrocławskich Stanowicach stał się spełnieniem marzeń
o posiadaniu własnej ziemi i namiastką ogrodu mojej babci. To właśnie tutaj od 2011
roku powstaje Lawendowy Ogród.
Gleba w Stanowicach jest lekka, piaszczysta
i uboga, dla wzbogacenia i poprawy jej struktury
sieję facelię lub gorczycę. Lawendę uprawiam
ekologicznie – bez stosowania nawozów
sztucznych i środków ochrony roślin. Została
posadzona na lekkich wzniesieniach bez użycia
agrowłókniny ściółkującej. Usypane wzgórki dla
zabezpieczenia przed deszczem podsypałam
kamykami. Chwasty usuwam ręcznie, zarówno
wokół roślin jak i w międzyrzędziach.
11
Lawendowy Ogród usytuowany jest na wolnej, nieosłoniętej przestrzeni – zachodnie
wiatry dają się nam we znaki, dlatego też co roku okrywam moje krzewinki
agrowłókniną. Dodatkowo od zimy 2012/2013 dla ich zabezpieczenia przed mroźnym
wiatrem i zalegającym śniegiem stosuję „rusztowania” z rurek do instalacji wodnej. Rurki
są na tyle elastyczne, że dają się wyginać w łuk i wbijają się dobrze w ziemie. Mają jedną
wadę – są mniej estetyczne niż metalowe, ale za to dużo tańsze. Dla podtrzymania
konstrukcji poszczególne rurki łączę żyłką, którą przymocowuje do bambusowych
palików.
Każdy rok przynosi nowe doświadczenia
w uprawie. W 2011 roku w maju lawendy
przykryte zostały duża warstwą mokrego śniegu,
a dokładnie rok później nastąpił gwałtowny
spadek temperatury, zaś w 2013 roku wystąpiły
długotrwałe opady deszczu. Każde anomalia
pogodowe nie służą roślinom, jednak większość
roślinek po tej huśtawce pogodowej bez problemu
przetrwała, tylko kilka sztuk musiałam wymienić
na nowe.
12
W Lawendowym Ogrodzie rośnie około 200 krzewinek lawendy wąskolistnej (Lavandula
angustifolia) w odmianach:
Blue Scent – ciemny fiolet
Hidcote i Aromatico Blue – ciemnoniebieski
Rosea – różowy
odmiany białe tj. Edelweiss oraz Aromatico Silver
Rok w rok w ogrodzie przybywa nowych lawend w różnych odmianach. Zawsze cieszę się
z zakupu lawendowych krzewinek i myślę, że ogród pomieści ich jeszcze bardzo dużo.
W 2014 roku chciałabym tym razem zagospodarować kolejną rabatę lawendą pośrednią -
Lavandula intermedia Grosso, ze względu na jej długie łodygi i kwiatostany dostarczające
dużo suszu i materiału na piękne bukiety.
W Lawendowym Ogrodzie to lawenda jest najważniejsza, ale nie może przecież rosnąć
samotnie. Dla towarzystwa posadziłam również trawy ozdobne, werbenę patagońską,
budleje, lilaki, kocimiętki, hyzopy, pysznogłówki, szałwie i jeżówki. Rośliny te są licznie
odwiedzane przez motyle, trzmiele i pszczoły z całej okolicy. Jednoroczne kwiaty
dopełniają niezagospodarowane rabaty w ogrodzie. Stają się jednocześnie dodatkiem do
lawendowych bukietów i wianków.
13
Dużą radość sprawia mi fakt, że lawendowe hobby udało mi się połączyć z moją drugą
pasją jaką jest wyszywanie haftem krzyżykowym. Pachnący lawendowy susz wykorzystuję
do napełniania wyszywanych lnianych woreczków. Tworzę lawendowe igielniki oraz
imienne saszetki. Z lawendy o długich łodygach tworzę kolorowe wrzeciona.
Moje marzenia w Lawendowym Ogrodzie
realizuje dzięki temu, że łączy on trzy
pokolenia. Moja mama Maria szyje
lawendowe woreczki, a moja córka Ola
zainspirowana lawendą eksperymentuje
w kuchni i robi pyszne lawendowe ciasteczka.
Wszystkie razem i każda z osobna wnosi do
Lawendowego Ogrodu swoje umiejętności
i pasje. We wszystkich pracach ogrodowych towarzyszy nam w Lawendowym Ogrodzie
basset artezyjsko-normandzki Lady i kot Filip.
Bardzo się cieszę, że do grona osób promujących ideę Polskiej Lawendy dołączyć mogą
także osoby zajmujące się hobbistycznie uprawą tej pachnącej roślinki. Możemy więc
wspólnie kształtować nowy krajobraz polskich pól i ogródków przydomowych.
Nie trzeba wyjeżdżać daleko, by podziwiać pola lawendy, gdyż mamy jej coraz więcej
u nas. Warto przecież zmieniać i różnicować nasz polski krajobraz.
Czyż nie byłby piękny widok pól pełnych lawendy i słoneczników?
14
O uprawie lawendy w naszym kraju Hania Kamieniecka
www.lisie-pole.eu
15
Lawenda jest rośliną, która towarzyszy człowiekowi
od kilku tysięcy lat…
Skąd do nas przybyła?
Prawdopodobnie z Indii, Persji lub Wysp
Kanaryjskich.
Dzięki swym leczniczym właściwościom oraz
świeżemu zapachowi stała się ulubionym
dodatkiem do kąpieli starożytnych Greków oraz
Rzymian. Nic więc dziwnego, że jej nazwa pochodzi
od łacińskiego słowa lavo, lavare – które oznacza
myć się, kąpać.
Średniowieczna chrystianizacja Europy
spowodowała, iż lawenda wraz z katolickimi
zakonnikami przywędrowała do nas z terenów
śródziemnomorskich i zadomowiła się
w przyklasztornych ogródkach ziołowych.
Dziś w Polsce lawenda jest popularną rośliną
ogrodową. Jednak czy wiemy coś więcej na temat
uprawianych przez nas odmian oraz sposobów
dbania o tę wyjątkową roślinę?
16
17
Polska należy do grupy najchłodniejszych krajów świata, dlatego przy wyborze lawendy,
rośliny pochodzącej z basenu Morza Śródziemnego, należy upewnić się, czy dana odmiana
przetrwa zimę w naszej strefie klimatycznej.
Istnieje niewielkie prawdopodobieństwo, że w naszych ogrodach rośnie inny gatunek
niż lawenda wąskolistna, której odmiany Hidcote Blue Strain oraz Blue Scent osiągają
mrozoodporność do -34,4 st. C.
Do innych gatunków uprawianych z powodzeniem w Polsce należą lawandyny (Lavendula
hybrida), której odmiany Grosso oraz Provence wytrzymują mrozy do -28,8 st. C.
Należy również wspomnieć o tym, że lawandyny są odporniejsze na choroby powodowane
przez grzyby i wydajniejsze od odmian lawendy lekarskiej. Inicjują także później
wegetację, więc dodatkowo lepiej znoszą zdarzające się w Polsce wiosenne gwałtowne
nawroty zimy.
Uprawa lawendy w polskich warunkach atmosferycznych
18
Gatunki pozostałe (ok. 40) tj. L. dentata czy L. stoechas w naszej strefie klimatycznej nie są
spotykane w uprawie gruntowej ze względu na swą nieodporność na mróz. Dla
przykładu odporność lawendy dentata na niskie temperatury wynosi jedynie -3,8 st. C.
Dane te pochodzą z fachowej literatury, ale jak wygląda uprawa lawendy
w rzeczywistość? Prawdopodobnie nie istnieje w Polsce plantacja, która nie ucierpiałaby
z powodu dokuczliwych mrozów i niespodziewanych paroksyzmów pogodowych.
Pielęgnacja lawendy
PODLEWANIE: Lawenda jest odporna na suszę, dlatego nawadniamy tylko młode sadzonki do momentu aż umocnią się w gruncie.
PIELENIE: Dbajmy o to, by na bieżąco pielić miejsca wokół lawend, by nie dopuścić do przerośnięcia roślin przez chwasty. Pamiętajmy o tym, że lawendy nie lubią chemicznych środków!
PRZYCINANIE: Przycinanie krzewów jest niezbędne i należy je robić już od najmniejszych sadzonek. Nasze lawendy będą wtedy gęste i krzaczaste, a co za tym idzie – z większą ilością kwiatów w kolejnych sezonach. Przycinamy, nadając lawendzie półkolisty kształt, wiosną lub jesienią (na miesiąc przed przymrozkami), skracając zielone pędy o ok. 2,5-5 cm (lawandyny do 50% tegorocznego przyrostu), uważając, by nie naruszyć zdrewniałej już łodygi.
19
Popularne w Polsce odmiany lawendy
Hidcote Blue Strain Munstead Strain
Nisko rosnąca (wysokość dorosłej rośliny: ok. 50 cm) odmiana o zwartym pokroju i ciemnoniebieskich kwiatach oraz gęstym szarozielonym listowiu. Bardzo miododajna. Ma słodki, intensywny zapach. Wolny przyrost w ciągu roku: jedynie ok. 20 cm. Zastosowanie: kulinaria, bukiety, rękodzieło, ekstrakcja olejku, uprawa pojemnikowa. Wyhodowana przez Amerykanina majora Lawrence’a Johnstona (1871-1958).
Intensywnie kwitnąca lawenda o bardzo jasnych kwiatach, długich łodygach i zwartym pokroju rośliny. Wysokość dorosłej rośliny: do 60 cm. Zimozielona. Bardzo miododajna. Ma słodki zapach. Zastosowanie: kulinaria, susz, rękodzieło, ekstrakcja olejku, uprawa pojemnikowa. Stara odmiana lawendy – pojawiła się w katalogach roślin w 1902 r., wyhodowana w Wielkiej Brytanii przez projektantkę ogrodów Gertrudę Jekyll.
Inne odmiany l. lekarskiej dostępne w Polsce: Lady, Nana Alba, Rosea, Aromatico Blue, Mini Blue, Aromatico Silver, Blue Scent, Ellagance Purple, Ellagance Pink, oraz Dwarf Blue.
20
Grosso Provence
Lawandyna o purpurowo-fioletowych kwiatostanach, której długość łodyg dochodzi do 60 cm długości. Gęste i zwarte krzewy mogą osiągać 90 cm wysokości i 150 cm szerokości! Mocno pachnąca, bardzo wydajna roślina. Nie toleruje wilgoci. Zastosowanie: bukiety, susz, rękodzieło, ekstrakcja olejku (średniej jakości). Wyhodowana we Francji w 1972 r. przez Pierre’a Grosso jako odmiana odporna na chorobę lawendy Yellow Decline. To głównie ona tworzy krajobraz Prowansji.
Krzewy tej odmiany osiągają wysokość 90 cm a szerokość 180 cm! Łodygi dochodzą do 60 cm długości. Kwiatostany są nieco jaśniejsze niż Grosso. Wydajność również bardzo wysoka – podobnie jak Grosso: 500-700 pędów z dorosłego krzewu. Zastosowanie: ma skłonność do kruszenia się, więc nadaje się na susz i do produkcji fusettes tzn. wrzecionek, kulinaria – jest składnikiem mieszanki ziół prowansalskich Herbes de Provence. Odmiana nieznanego pochodzenia.
Inne lawandyny dostępne w Polsce: Grappenhall, Hidcote Giant, Alba, Edelweiss, Sussex, Seal.
21
Z lawendą żyje się lepiej… Tomasz i Dorota Pawlak
www.lawendaizerska.com
Wystarczy krótki spacer wśród kwitnących lawendowych krzewów lub gorąca kąpiel
z dodatkiem olejku z tej rośliny, aby dołączyć do coraz liczniejszego fan-klubu
lawendowiczów. Ta śródziemnomorska roślina, kojarzona zwykle z Prowansją lub
chorwacką wyspą Hvar coraz powszechniej uprawiana jest w Polsce. W równym stopniu
docenia się jej walory ozdobne, kosmetyczne i fitoterapeutyczne. Znajduje też swoje
miejsce w naszych kuchniach jako przyprawa do deserów i mięs oraz, w letnie upalne
wieczory, jako skuteczny odstraszasz komarów.
Jak widać, z lawendą życie jest przyjemniejsze, szczególnie wtedy, kiedy mamy
dodatkową satysfakcję wynikającą z faktu, że to dzięki naszej własnej pracy w ogrodzie,
możemy cieszyć się intensywnym aromatem, smakiem bądź widokiem pięknego bukietu.
Niestety, uprawa lawendy nie zawsze jest pasmem nieustających sukcesów. Wielokrotnie
zdarzyło się nam rozmawiać z ogrodnikami-amatorami, którzy opowiadali nam o swoich
roślinach, które nie wyglądały zbyt dobrze – miały żółte plamy na liściach, „koślawy”
pokrój, wytwarzały niewiele kwiatostanów. Nierzadko zdarzało się, że po dwóch – trzech
sezonach uprawy całkowicie zamierały. Winą za taki stan rzeczy obarczano jakieś, bliżej
nieokreślone choroby, intensywne opady deszczu lub mroźną zimę. Oczywiście wszystkie
te czynniki w warunkach naszego kraju występują i, niewątpliwie, mają negatywny
wpływ na uprawę lawendy. Ale czy decydujący?
Naszym zdaniem, aby zapewnić sobie sukces, konieczne jest przygotowanie takiego
stanowiska uprawowego, które zaspokajałoby naturalne potrzeby roślin. Jeżeli to się uda,
wtedy okaże się, że lawenda jest stosunkowo odporna na choroby. Bardzo ważne jest, aby
22
23
odpowiednio dobrać gatunek i odmianę, gdyż nie wszystkie lawendy znoszą polski
klimat, a niektóre wymagają okrycia na zimę lub nawet zimowania w warunkach
bezmroźnych. Natomiast dla uzyskania gęstej i foremnej rośliny konieczne jest
systematyczne przycinanie już od pierwszego sezonu uprawy. Intensywność cięcia
zależna jest także od odmiany, którą uprawiamy. Przy jej wyborze możemy kierować się
jej przyszłym zastosowaniem. W uprawie pojemnikowej sprawdzają się rośliny
uzyskujące niewielkie rozmiary. W aranżacjach ogrodowych warto użyć odmian
o różnym kolorze kwiatostanów. Zostaje jeszcze cała gama zastosowań praktycznych –
kuchennych, toaletowych, zdrowotnych, o florystyce nie wspominając.
Jak widać, już w momencie zakupu sadzonek powinniśmy dysponować konkretną
wiedzą, lub... uzyskać ją od sprzedawcy. Warto więc udać się renomowanej szkółki lub
sklepu ogrodniczego, w którym rośliny są odpowiednio opisane i wstępnie uformowane.
Wystrzegajmy się zakupów w działach ogrodniczych hipermarketów, gdzie, jak
kilkakrotnie widzieliśmy, lawendę traktuje się jak okazy do oczek wodnych. Intensywnie
podlewane rośliny, przetrzymywane w ciągłym zacienieniu mogą mieć uszkodzone
systemy korzeniowe.
Oczywiście możliwy jest samodzielny wysiew nasion, lecz w naszym kraju w praktyce
ograniczeni jesteśmy do lawendy wąskolistnej nazywanej też angielską, prawdziwą lub
lekarską. Jej nasiona są powszechnie dostępne, należy jednak liczyć się ze słabymi
wschodami oraz zamieraniem siewek, które bywają atakowane przez grzyby
patogeniczne. Niezbędne jest przedsiewne przygotowanie nasion, polegające na
kilkutygodniowym ich wychłodzeniu.
Dla odmian lawendy wąskolistnej oraz dla mieszańców, tzw. lawandyn (Lavandula x
intermedia) podstawową metodą rozmnażania jest sporządzanie sadzonek zielnych
(asymilujących). Oczywiście możliwe jest zastosowanie innej metody, np.
24
kopczykowanie lub odkłady. Ważne jest, że zapewniają one dokładne powtórzenie cech
rośliny matecznej. Sadzonki pobieramy z roślin zdrowych i dorodnych. Pamiętajmy, że
niektóre odmiany są chronione prawnie i nie mogą być rozmnażane bez zgody posiadacza
praw do odmiany.
Lawenda powinna być sukcesywnie przycinana. Dzięki temu uzyskujemy kuliste i zwarte
krzewy z dużą ilością pędów kwiatowych. Jako przykład można podać, że z jednego
dorosłego krzewu odmiany Grosso uzyskujemy średnio pięć bukietów złożonych ze stu
pędów kwiatostanowych. Z dorosłej, ale nie formowanej rośliny z trudem uzyskamy jeden
taki bukiet. Nie należy jednak mylić zbioru kwiatów z cięciem formującym, które najlepiej
wykonać jesienią. Wrzesień jest dobrym czasem, choć zdarza się, że w korzystnych
sezonach uprawowych krzewy powtarzają kwitnienie, więc przycinanie odbywa się
w późniejszym terminie. Dobrze byłoby to jednak zrobić nie później, niż miesiąc przed
spodziewanym spadkiem temperatury poniżej 0° C. Jeżeli z jakiś względów odłożyliście
cięcie krzewów do wiosny, uważajcie, aby nie uszkodzić zawiązujących się pąków
kwiatowych, gdyż to drastycznie osłabi kwitnienie waszych roślin.
Kiedy wasze zabiegi przyniosą oczekiwany skutek i doczekacie się intensywnego
kwitnienia roślinek a w waszym ogrodzie unosić się będzie intensywny zapach, wtedy...
warto zastanowić się zanim chwycimy za sekator lub nożyce. Kiedy zbieramy lawendę, aby
wykorzystać jej zapach, czekamy aż większość pączków kwiatowych będzie otwarta, gdyż
wówczas zawartość olejku w roślinie jest najwyższa. Należy jednak pamiętać, że zbyt
długie czekanie może spowodować opadnięcie kwiatów po zasuszeniu. Nie stanowi to
problemu, jeśli naszym zamiarem jest pozyskanie suszu kwiatowego do produkcji saszetek
zapachowych. Jednak, gdy naszym celem jest uzyskanie trwałych bukietów, zbiory
powinny nastąpić w początkowych fazach kwitnienia.
Mamy nadzieję, że udało się nam zainteresować wielu posiadaczy ogrodów tą
sympatyczną i pożyteczną rośliną.
25
26
Niebieska Pasja czyli mało znana lawenda Blue Scent
Monika i Mikołaj Dyba
http://plantacjalawendy.pl/
Na zachodnim rynku lavendula angustifolia Blue Scent jest potocznie nazywana
Niebieską Pasją.
Blue Scent to nowa odmiana, która bardzo szybko zyskuje sobie popularność wśród fanów
lawendy, a której specyfiką jest obfite kwitnie już w pierwszym roku uprawy.
Ciemnofioletowymi kwiatami można więc cieszyć się w krótkim czasie od nasadzeń.
Kolejną charakterystyczną (i zdecydowanie wyjątkową!) cechą tej odmiany jest jej
umiejętność radzenia sobie w miejscach pół-zacienionych. Na podstawie własnych
doświadczeń możemy powiedzieć, iż podczas ciepłych jesieni, zdarzało nam się zbierać jej
kwiaty nawet do połowy listopada.
27
Kolor
kwiatu
Okres
kwitnienia
Wysokość
dorosłej
rośliny
Liczba
roślin
na m2
Mrozo-
odporność
Przydatność
do
rękodzieła
ciemny
fiolet
VI-IX 60 cm 2 szt. nie wymaga
okrycia
susz
lawendowy
Lavandula angustifolia Blue Scent
Charakterystyczne cechy odmiany
• Rozłożysty pokrój rośliny
• Toleruje niższe pH gleby niż inne odmiany
• Toleruje półcień w przeciwieństwie do innych odmian
• Najszybszy przyrost w ciągu roku spośród wszystkich lawend
• Intensywnie kwitnie już w pierwszym roku uprawy
• Idealna na szpalery, rabaty w ogrodzie, zakładanie plantacji,
zagospodarowanie nieużytków
• Polecana przez projektantów terenów zielonych
• Rześki intensywny zapach
28
Terminarz siewu kwiatów jednorocznych
Terminarz siewu warzyw
Do pobrania:
29
NaOgrodowej.pl
O ogrodach w dobrym stylu
30
O lawendzie Świata – plantacja na Krecie Magda Kacprzak
http://www.przystaneklawenda.pl/
W zeszłym roku mieliśmy okazję odwiedzić, jak się później okazało, jedyną
plantację lawendy na Krecie. Jest ona położona w północnej części wyspy
pomiędzy Chanią a Rethymnonem. To nie była „standardowa” plantacja jakiej
oczekiwaliśmy. Z kilku powodów…
Właściciele
Nie są to osoby od dzieciństwa zaznajomione z wsią, ich wykształcenie i zainteresowania
życiowe do kliku lat wstecz nie były w ogóle związane z uprawą roślin czy ogrodnictwem.
Są z wykształcenia informatykami, więcej – nie są w ogóle Grekami!
Gill i Derek to para Anglików, którzy swego czasu wiedli dostatnie życie w swojej
ojczyźnie.
31
32
33
34
Taki wygląd plantacji odzwierciedla filozofię Gill,
według której natura jest najlepszym regulatorem
ekosystemu. W konsekwencji jej uprawa lawendy
jest w 100% naturalna - nie używa żadnych
użyźniaczy (nawet pochodzenia zwierzęcego) ani
środków do zwalczania chwastów czy grzybów.
Także zbiory lawendy odbywają się bez udziału
narzędzi elektrycznych, a jedynie przy
wykorzystaniu bardzo ostrego, japońskiego noża.
Chodząc z Gill po plantacji mieliśmy wrażenie że
zna historię każdej rośliny i podchodzi do nich
z dużą uwagą. Ciekawe jest to, że krzaki w tym
samym wieku wyglądają bardzo różnie – Gill
powiedziała nam, ze na początku próbowała
walczyć z naturą i sadzić rośliny w miejscu, które
11-letnia lawenda
Sposób uprawy lawendy
Plantacja wyglądała inaczej niż się spodziewaliśmy: nie było pola, nie było rządków,
a lawendy rosły niejako naturalnie wpisane w krajobraz. Wyglądało to tak, jakby radziły
sobie bez ingerencji człowieka, w swoim naturalnym otoczeniu, otoczone przez trawy
i owady.
35
dokładnie wyznaczyła (pierwotnie były to kręgi), ale rośliny nie wszędzie chciały dobrze
rosnąć. Po pewnym czasie zaczęła dosadzać rośliny tylko w takich miejscach, w których
dobrze się czuły. Najstarsze rośliny mają prawie 11 lat i dalej rosną!
Lawenda na Krecie, jak wszystkie rośliny, potrzebuje nawodnienia (występujące tam
licznie gaje oliwne także są nawadniane). To zupełnie inne doświadczenie od naszego,
kiedy mamy często zbyt dużo deszczu, wilgoci, i w konsekwencji – problemów
roślin z chorobami grzybowymi. Podczas naszego pobytu na Krecie padał deszcz, okazało
się że po raz drugi od stycznia, a był to październik! Ziemia jest bardzo twarda,
przypomina skałę, ma lekko czerwonawy odcień.
Temperatura
Na Krecie spada ona poniżej zera tylko kilka dni w roku, a problemem przy uprawie jest
raczej gorący letni wiatr.
Z ciekawostek:
Gill uprawia m.in. lawendę szerokolistną (l. latifolia) bardzo rzadko spotykaną w Polsce.
Produkuje z niej olejek, który ma bardzo intensywny, nieco leczniczy zapach.
Jest świetny do inhalacji, a także w użyciu zewnętrznym np. do łagodzenia świądu.
Główne produkty powstające na tej kameralnej, uroczej plantacji to olejek i woda
lawendowa, a także rękodzieło – saszetki, lawendowe wrzeciona oraz opaski na oczy.
Lavandula latifolia
36
Zapraszam Wiosnę do domu!
Maja Pękala
www.artmaison.pl Wiosna to moja ukochana pora roku
Przyroda budzi się do życia, rozkwita,
dni są coraz dłuższe, a mnie ogarnia
wiosenny przypływ pozytywnej
energii. Chce mi się działać, planować,
zmieniać, a głowa aż boli od natłoku
pomysłów. Uwielbiam ten niesamowity
stan duszy i ciała.
Wiosna nieodparcie kojarzy mi się
także z porządkami. Pragnę, by
wszystko wokół było jak ona –
delikatne, świeże oraz słoneczne.
Otwieram szeroko okna, drzwi
i zapraszam ją do domu. To według
mnie najlepszy moment na remont
mieszkania.
Tak, wiem… może niekoniecznie
lubimy remonty, więc jeśli nie chcemy
drastycznych zmian, wystarczą zwykłe
porządki, a na koniec obsypanie domu
świeżymi kwiatami. To niezawodny
i sprawdzony sposób na piękną
37
wiosenną aurę w domu. Hiacynty, tulipany,
narcyzy czy też zwykłe, świeże gałązki drzew
potrafią dosłownie zaczarować dom!
Kocham jasne, klasyczne wnętrza i uważam,
ze to naprawdę bardzo dobre rozwiązanie dla
osób, które nie lubią nudy.
Wbrew pozorom jasne kolory ścian i mebli
stanowią idealne tło dla innych „sezonowych”
barw, dodatków i dekoracji.
Wystarczy tylko wprowadzić odpowiedni
kolor np. zasłon, poduszek czy też właśnie
kwiatów i wnętrze zmienia się diametralnie.
ART MAISON Pracownia Dekoratorska
Maja Pękala ul. Wita Stwosza 4, Szczecin
tel. 666 811 988 [email protected]
Zdjęcia, które przygotowałam są wyrazem
mojego wiosennego stanu uniesienia,
a przeplatający się na nich fioletowo-niebieski
kolor to nawiązanie do…?
Tak, tak… LAWENDY oczywiście!
Pozostając w tym pogodnym wiosennym
nastroju życzę mnóstwa pozytywnej energii
na każdy dzień!
38
39
40
Lawenda u mediatora Joanna Wieremiejewicz-Podkościelna
www.mediatorzycywilni.pl
Kim jest mediator?
I co ma wspólnego z lawendą?
Odpowiadając krótko na pierwsze pytanie – mediator jest neutralną osobą trzecią, która
pomaga zwaśnionym stronom samodzielnie rozwiązać konflikt – bez udziału sądów czy
innych instytucji orzekających. W obecności mediatora można rozwiązywać konflikty
bardzo różnego rodzaju – rodzinne, sąsiedzkie, szkolne, pracownicze, gospodarcze a nawet
karne.
Do mediatora można przyjść i szukać rozwiązania konfliktu w sprawie dotyczącej np.
korzystania ze wspólnego parkingu przez mieszkańców jednego bloku, w sprawie
zniszczenia upraw przez sąsiada z powodu stosowania agresywnych środków
chwastobójczych albo przez zwierzęta leśne (w tej sytuacji drugą stroną jest właściwe
terytorialnie koło łowieckie), w sprawie braku zapłaty za towar dostarczony
kontrahentowi, podziału majątku byłych małżonków, w skład którego wchodzi np.
plantacja lawendy i w wielu, wielu innych.
Wypracowana w trakcie mediacji przez strony ugoda, po zatwierdzeniu jej przez właściwy
sąd, ma taką samą moc jako ugoda sądowa, a nie jest narzuconym rozwiązaniem, bo na jej
treść wyrażają zgodę obie strony. Spectrum możliwości rozwiązania konfliktu przed
mediatorem jest znacznie większe niż to co oferuje sąd, gdzie zawsze ktoś jest wygrany,
a ktoś przegrany.
41
Mediacji nie ma stron przegranych, używa się formuły – „wygrany- wygrany”.
Przyjrzyjmy się możliwym rozwiązaniom konfliktu związanego ze zniszczeniem plantacji
lawendy przez sąsiada opryskującego swoje pole środkami chwastobójczymi, które wiatr
przeniósł na lawendę. Możliwe w tej sprawie orzeczenia sądowe to zasądzenie żądanej
kwoty odszkodowania, po uprzedniej opinii biegłego albo też brak odszkodowania jeśli nie
będzie związku pomiędzy szkodą a opryskami.
I tak w każdej z tych sytuacji jedna strona jest wygrana, druga przegrana, są dodatkowe
koszty, w gruzach pewnie też legną dobrosąsiedzkie relacje. Rozwiązując ten spór przed
mediatorem, możemy spokojnie porozmawiać, przedstawić swoje racje i przyjąć np. takie
rozwiązanie: sąsiad na własny koszt dokona nasadzeń brakujących sadzonek, natomiast
żeby zrekompensować straty wynikające z tego, że nowe sadzonki nie będą przynosić
dochodu zanim nie podrosną – użycza plantatorowi miejsca na suszenie pozostałej części
lawendy, w swoim budynku gospodarczym, z którego już nie korzysta.
Szkoda naprawiona, jest współpraca i szansa na dobre relacje a koszty mediacji są niższe
niż koszty postępowania sądowego.
W mediacji poza szukaniem rozwiązania w kwestiach merytorycznych jest miejsce na
umiejętnie zarządzane emocje. Skonfliktowane strony często nie potrafią nazwać swoich
potrzeb i ważnych interesów, właśnie ze względu na silne emocje w jakich pozostają. Z
kolei pominięcie, nienazwanie ich, niewypowiedzenie przez strony konfliktu będzie
blokadą w poszukiwaniu rzeczowych rozwiązań.
Spośród wielu narzędzi proceduralnych jakimi dysponuje w tych sytuacjach mediator, są
też te które dotyczą organizacji miejsca, w którym odbywa się mediacja.
Mecenas Maciej Bobrowicz – guru mediacji w Polsce, powołując się na eksperyment prof.
Alexandra Schaussa, zadaje pytanie, czy sale w których prowadzi się mediacje nie powinny
być malowane na… różowo?
Prof. Alexander Schauss w 1979 roku w Orthomolecular Psychiatry opublikował artykuł,
w którym przedstawił efekty swoich eksperymentów. Podczas pierwszego badania 153
mężczyzn wpatrywało się w planszę koloru różowego, po 1 minucie sprawiali wrażenie
osłabionych. Drugie doświadczenie Schaussa było jeszcze ciekawsze: 38 mężczyzn ściskało
dynamometr – po wpatrywaniu się w kolor różowy robili to znacznie słabiej.
Schauss zaproponował więc, by więźniów szczególnie kłopotliwych umieszczać w różowych
celach. Przez siedem miesięcy w jednym z więzień strażnicy obserwowali osadzonych
w różowych celach – nie zanotowano ani jednego aktu przemocy.
W rezultacie i inne amerykańskie zakłady karne zaczęły malować cele na różowy kolor.
42
Bukiety z lawendy oraz woreczki z lawendowym suszem są wyjątkową ozdobą
pomieszczenia, a lekko poruszone zaczną wydzielać aromat uspokajający nawet bardzo
rozemocjonowanych klientów kancelarii mediacyjnych.
Lawenda jest rośliną bardzo popularną w Anglii, a Anglicy wszak znani są ze swojego
opanowania i nieulegania nagłym porywom emocji.
Kto wie – może to właśnie lawenda ma w tym swój udział ?
Wracając do pytania – co ma lawenda do mediatora: jest to relacja wzajemna
i dwutorowa. Każdy plantator może trafić do mediacji, a lawenda z jej uspokajającymi
właściwościami może przydać się w pracy mediatora. Naszemu Stowarzyszeniu
Mediatorów Cywilnych, dla przykładu, lawenda towarzyszy również na konferencjach.
Naczelna zasada rozwiązywania konfliktów w drodze mediacji to współpraca
uczestników w poszukiwaniu twórczych rozwiązań. Współpracować zawsze warto.
Poszukiwanie płaszczyzny do współpracy między osobami, które zajmują się rzeczami
z pozoru odległymi i wydawałoby się niepozostającymi w żadnej ze sobą relacji, zawsze
daje nieoczekiwane rezultaty – tak, jak w przypadku połączenia mediacji i lawendy.
Nie tylko kolor ścian
pomieszczenia może wpływać
kojąco na emocje uczestników
mediacji – lawenda jest znanym
środkiem uspokajającym już od
czasów antycznych.
W lawendzie uspokaja piękny
kolor jej kwiatów, ale także
zapach.
43
44
Tematycznie… Mieczysław Łabędzki
https://www.facebook.com/lawendowabarc
Lawendowa Barć pod Lasem
Miód pszczeli jest produktem wytwarzanym przez pszczoły miodne (Apis mellifera)
z nektaru roślin, spadzi lub nektaru roślin i spadzi. Dzięki zawartości różnych związków,
w tym witamin i soli mineralnych, znane są również właściwości lecznicze miodu. Cechy
tej słodkiej substancji są dobrotliwe dla naszego zdrowia w zastosowaniu doustnym –
podnosi on odporność, wspomaga leczenie wielu schorzeń, można go stosować także jako
opatrunki: zapobiega zakażeniom, przyspiesza gojenie ran. Od wieków miód stosowany
jest jako substancja słodząca, baza do produkcji napojów alkoholowych oraz dodatek do
innych produktów.
O tym z jakim miodem mamy do czynienia świadczą doznania organoleptyczne
i smakowe, jednak chcąc być wiernym polskiej normie PN-88/A-77626 o rodzaju miodu
mówimy po zbadaniu udziału pyłku przewodniego, który powinien mieścić się w zakresie
20–45%. Gdy osiągnięcie takiej normy nie jest możliwe, miód uznawany jest za wielo-
45
46
kwiatowy. Podobnie jest z miodem
lawendowym. Aby w ogóle mówić
o miodzie lawendowym, zaprószenie pyłku
tej rośliny powinno znajdować się na
poziomie 20-45%. Biorąc pod uwagę fakt, że
na hektar kwitnących roślin stawia się ok.
czterech rodzin pszczelich, mało jest
w Polsce potencjalnych areałów dających
szansę na miód lawendowy.
Jako właściciele Lawendowej Barci pod
Lasem zdajemy sobie sprawę, że miód
produkowany w naszej pasiece nie może
zostać nazwany stricte miodem
lawendowym, ponieważ nie spełnia
określonych prawnie norm.
Pomimo faktu, że lawenda zajmuje wśród
naszych roślin miododajnych szczególne
miejsce, nie możemy okłamywać naszych
klientów, iż produkujemy takowy właśnie
miód. Oferujemy za to Miód z Lawendą.
Świeże, uprawiane ekologicznie kwiaty lawendy macerujemy w miodzie lipowym lub
akacjowym (te gwarantują dłuższy okres pozostania miodu w postaci płynnej, co jest
ważne ze względów estetycznych). O akceptacji tego produktu przez konsumentów może
świadczyć coroczny wzrost sprzedaży. Przełomem nastąpił w roku 2012 kiedy to
Lawendowa Barć Pod Lasem zwyciężyła konkurs podczas Dni Miodu w czeskich
Pardubicach (05-07.10.2012). Nasz Miód z Lawendą smakował najbardziej spośród 72
innych biorących anonimowo udział w konkursie wystawionych miodów! Otrzymaliśmy
tytuł Złotego Plastra i piękną statuetkę.
47
Herbatka z miodem z lawendą ma właściwości aromaterapeutyczne: łagodzące, kojące
i odprężające. A w związku z tym, iż wpływa pozytywnie na układ nerwowy, dodatkowo
ułatwia zasypianie.
I wreszcie rarytas dla konesera: tost z miodem z lawendą do porannej kawy.
48
Naturalne kosmetyki z lawendą Zdrowa skóra Zdrowe ciało
http://www.zdrowieimlodosc.blogspot.com
Lawendowy odświeżacz powietrza
Jeżeli macie już dość chemicznych odświeżaczy i chcecie poczuć się jak na pięknie pachnącym lawendowym polu, to mamy prosty przepis na odświeżacz powietrza, który przeniesie Was do świata lawendy. Przepis: Do ciemnego pojemnika wsypujemy 3 łyżki suszonych kwiatów lawendy i wlewamy 150 ml wódki. Ostawiamy na kilka dni i codziennie wstrząsamy pojemnik. Gdy nasza lawendowa mikstura jest już gotowa wlewamy do specjalnego spryskiwacza z ciemnego szkła (może to być również spryskiwacz do kwiatów czy pusty pojemnik po mgiełce zapachowej do ciała) pół szklanki wody destylowanej lub przegotowanej i 2-3 łyżki naszego lawendowego zapachu. Następnie spryskujemy odświeżaczem mieszkanie. Zapewniam, że zapach jest cudny!
Mgiełka do twarzy To doskonały sposób na odświeżenie i nawilżenie twarzy. Wodę destylowaną należy kupić w aptece. Odradzam stosować wodę destylowaną z marketów. Użycie w mgiełce gliceryny powoduje, że skóra staje się bardziej elastyczna, ponieważ gliceryna „wyłapuje” wilgoć z powietrza, a małe jej cząsteczki potrafią przenikać przez warstwę rogową skóry, nawilżając ją w głębokich warstwach. Gliceryna utrzymuje się w skórze nawet przez kilkanaście godzin. Sposób wykonania jest bardzo prosty: • 1/2 filiżanki wody destylowanej • 2 łyżeczki gliceryny roślinnej • 4 krople eterycznego olejku z lawendy Wszystkie składniki należy wymieszać w butelce. Najlepiej zrobić to w szklanej ciemnej butelce z atomizerem. Można wtedy stosować bezpośrednio, aplikując cienką warstwę na czystą cerę. Jeśli komuś taki sposób nie odpowiada, można płyn przechowywać w ciemnej szklanej butelce z kroplomierzem. Wówczas odpowiednią ilość płynu nakładamy na płatek kosmetyczny i przecieramy nim twarz. Myślę, ze jest to zdrowy sposób (ze względu na ekologiczne składniki) na odświeżenie twarzy zarówno w upalne dni, jak również w okresie zimy, kiedy cierpimy w wysuszonych od nagrzanych kaloryferami pomieszczeniach.
49
Domowej roboty dezodorant z olejkiem lawendowym
Taki dezodorant, dla mojej córki i siebie, robię już od kilku
miesięcy. Przestałyśmy całkowicie stosować dezodoranty i
antyperspiranty z drogerii. Zawarta w nim witamina E jest
doskonałym antyoksydantem, ma działanie przeciwzapalne,
łagodzi istniejące podrażnienia i działa konserwująco na
kosmetyk. Z kolei lawenda posiada właściwości
antybakteryjne.
Składniki:
• 6 łyżek stołowych sody oczyszczonej
• 4 łyżki stołowe skrobi ziemniaczanej
• 2 łyżki stołowe masła shea
• 3-5 kropli witaminy E
• 5-8 kropli olejku eterycznego z lawendy
Wykonanie:
Tłuszcz rozpuszczamy w zlewce umieszczonej
w garnku z gorącą wodą. Skrobię mieszamy z sodą
oczyszczoną w drugiej zlewce. Gdy tłuszcz się rozpuści i
trochę ostygnie, przelewamy do zlewki ze skrobią i sodą,
mieszamy aż do otrzymania gładkiej masy. Dodajemy
witaminę E i lawendę. Ponownie mieszamy i przekładamy
całość do słoiczka z ciemnego szkła. Taki dezodorant trzymam
w łazience. Można ze słoika nabierać szpatułką i rozprowadzić
palcami pod pachami. Bardzo go sobie chwalę, bo
przynajmniej mam pewność, że nie dostarczam swojemu
organizmowi niebezpiecznych substancji, którymi
konserwowane są dezodoranty sprzedawane w sklepach.
Magdalena Kubala
http://dalabuszek.blox.pl/html
LAWENDOWA MGIEŁKA DO CIAŁA
Potrzebujesz:
• woda lawendowa 34ml
• oda różana 10ml
• olejek lawendowy 4 kr
• olej z pestek arbuza 2ml
• frakcjonowany olej kokos. 4ml
• buteleczka z atomizerem 50ml
• zlewka i bagietka
Odmierzamy w zlewce HYDROLATY czyli wody uzyskane na zasadzie destylacji
kwiatków z parą wodną. Dla przykładu HYDROLAT LAWENDOWY jest najbardziej
uniwersalnym HYDROLATEM polecanym do każdego typu cery, zarówno tłustej,
trądzikowej, suchej i dojrzałej, a także do skóry delikatnej i zniszczonej. Działa
łagodząco, gojąco, antyoksydacyjnie, regenerująco i antyseptycznie. Do skóry
podrażnionej po goleniu, depilacji i opalaniu oraz jako płyn wzmacniający włosy,
łagodzący stany zapalne skóry głowy i chroniący włosy przed płowieniem
i zniszczeniem. Ze względu na swój zapach wpływa relaksacyjnie i rewitalizacyjnie na
cały organizm, dlatego szczególnie polecany jest do stosowania podczas wieczornej
toalety, tuż przed snem.
Następnie dodajemy oleje, olejek lawendowy i wszystko mieszamy.
Przelewamy do buteleczki z atomizerem i już gotowe. Mgiełki używamy kiedy nam
tylko przyjdzie na to ochota.
Cieszymy się pięknym zapachem, a nasza skóra regeneruje się w mgnieniu oka :)
50
51
Mydła lawendowe Agata Wasilenko
lawendazgrodkowa.blogspot.com Niewątpliwie najbardziej znanym mydłem
lawendowym jest mydło marsylskie.
Oryginalne, wytwarzane według tradycyjnych
receptur w manufakturach na południu Francji
zawiera naturalny wyciąg z lawendy. Produkt
francuskich mydlarzy zyskał renomę nie tylko
ze względu na zapach. Przypisuje mu się
właściwości lecznicze – pomaga zwalczać
trądzik czy nawet przyspiesza gojenie ran.
Wszystko to dzięki antybakteryjnym
właściwościom lawendy.
Czy jednak każde mydło lawendowe ma takie właściwości?
Z pewnością nie. Mydła produkowane masowo w fabrykach, na bazie sztucznych
składników mają przede wszystkim kusić niepowtarzalną wonią, modnym kolorem.
Nawet jednak one budzą przyjemne skojarzenia i relaksują, pozytywnie wpływając na
samopoczucie.
Z drogerii
Prawie w każdym sklepie z kosmetykami można kupić mydełko firmy
Johnson&Johnson z linii Baby Bedtime. Ma delikatny lawendowy kolor i promowane jest
jako produkt działający uspokajająco na dziecko i pomagający mu zasnąć.
Cussons ma w swojej ofercie 200-gramowe, białe mydło Luksja Nostalgia o zapachu
lawendy, które według producenta przenosi w krainę relaksu i odprężenia.
Scandia cosmetics oferuje 110-gramowe bio-mydło lawendowe, do produkcji którego
wykorzystano składniki pochodzące z plantacji ekologicznych. Nie dodano za to do
niego żadnych barwników.
52
W drogeriach Rosmann można za 2 złote kupić fioletowe mydełko lawendowe z serii
Alterra.
Są też mydła w których zapach lawendy łączony jest z innymi woniami.
Pollena Eva wprowadziła mydło w płynie, które łączy w sobie lawendę i zieloną herbatę,
Palmolive zaś uzupełnił zapach lawendy aromatem rumianku.
W mydle Alverde ważnym składnikiem jest organiczny ekstrakt z malwy.
Z manufaktury
Od 1999 roku działa w Krakowie Stara Mydlarnia, w której ofercie znajdują się kosmetyki
na bazie naturalnych składników. Za 12 złotych można tam kupić lawendowe mydło
glicerynowe z suszonymi płatkami lawendy.
Wyroby z manufaktur z różnych stron świata można kupić w sieci sklepów Mydlarnia u
Franciszka. Wśród nich można znaleźć oryginalne mydełka marsylskie reklamowane jako
produkt prosto z ukwieconej na fioletowo Prowansji z pewnością ułatwi wieczorny relaks.
W Lublinie działa Lawendowa Farma, której mydło o tej samej nazwie sporządzono
z kwiatów lawendy z dodatkiem m.in. oleju ze słodkich migdałów.
Wytwarzaniem ekskluzywnych mydeł interesują się również krajowi producenci
lawendy. W tym roku Lawenda Izerska wprowadziła do sprzedaży ręcznie robione, mydło
naturalne na bazie olejków roślinnych, krojone z bloku. Pachnąca kostka zdobiona suszonym
kwiatami lawendy kosztuje 6 zł.
Z internetu
W sklepach internetowych dostępne są lawendowe mydła niemal z całego świata. Można
wśród nich znaleźć mydła marsylskie firmy Le Chatelard zajmującej się ich wytwarzaniem
od 1802 roku. Za kostkę o wielkości 6,5 na 6,5 cm i wadze 300 g trzeba zapłacić 18 zł.
Oprócz olejku lawendowego pochodzącego z Prowansji mydło zawiera 72 procent oleju
palmowego. Do jego produkcji nie wykorzystano żadnych składników zwierzęcych.
Ciekawostką jest Naturalne mydło krymskie ręcznie robione metodą „na zimno”. Wśród
bogatej oferty Krymskiej Manufaktury znajdziemy również mydełko lawendowe w cenie 8
zł.
53
54
Lawenda w Waszych ogrodach JUSTYNA GURGUL
Plantacja lawendy Lawendowy Kwiat mieści
się na południu Polski w woj. śląskim.
Została założona w maju 2013 r. Plantacja
posiada ok. 250 sadzonek pięciu odmian
lawendy:
• Hidcote Blue
• Blue Scent
• Munstead Strain
• Lavance Purple
• Dwarf Blue
56
EWA TUCHOLSKA
U EWKI NA DZIAŁCE
57
KAROLINA KOWALSKA
Jestem bardzo dumna ze swojego
kącika lawendowego. Zauroczyły mnie
te kwiaty, a że moim hobby jest
fotografia z przyjemnością
przedstawiam swoje lawendy.
Pielęgnowanie tych kilku krzaczków,
które posiadam sprawia mi dużo
przyjemności. Marzę o podróży do
Prowansji, żeby poczuć ten klimat
w całości.
58
KAROLINA JAROSZEWSKA
Niewielka
plantacja z Płocka
59
Redaktor naczelna Hanna Kamieniecka
[email protected]/[email protected] www.lisie-pole.eu
Redaktorzy
Dorota i Tomasz Pawlak [email protected] www.lawendaizerska.com
Magdalena i Hubert Kacprzak [email protected] www.przystaneklawenda.pl
Agata Wasilenko
[email protected] www.lawendazgrodkowa.blogspot.com
Opracowanie graficzne, korekta i fotoedycja
Hanna Kamieniecka
www.polskalawenda.pl https://www.facebook.com/PolskaLawenda
Źródła zdjęć:
nadesłane Pixabay.com
LAVANDULA NaOgrodowej.pl VIBEKE DESIGN Lawenda Izerska
Plantacja Lawendy Zdrowie i Młodość The Lavender Way Lawendowy Kącik Lawendowy Ogród
Przystanek Lawenda Lawendowe Lisie Pole
Lawendowa Barć pod Lasem