Po co roślinom kwiaty projekt gimnazjalny 2012/2013
-
Upload
gabriel-johnson -
Category
Documents
-
view
46 -
download
1
description
Transcript of Po co roślinom kwiaty projekt gimnazjalny 2012/2013
PO CO ROŚLINOM KWIATYPROJEKT GIMNAZJALNY
2012/2013
Opiekun: mgr Renata Gut
Uczestnicy: Magdalena Dzięcioł, Dagmara Kościelna, Daria Marszałek, Milena Talaga , Karolina Bielarz- uczennice klasy III Gimnazjum Zespołu Szkół im. Jana Pawła II w Benicach
Kwiaty towarzyszą człowiekowi od niepamiętnych czasów. Te doskonałe wytwory przyrody zawsze wzbudzały w człowieku najwyższe doznania estetyczne, a fascynacja ich pięknem zostawiła na trwałe ślad w naszej kulturze. W szkolnej rzeczywistości nierzadko nasyconej agresją i przemocą nigdy nie dość ukazywania tego co piękne, co daje radość, ukojenie, łagodzi napięcie, rozwija wrażliwość. Mając na uwadze te wartości podjęłyśmy trud realizacji projektu ukazującego piękno kwiatów i wielość tematów, w których się przejawiają. Jeśli choć w niewielkim stopniu projekt ten poruszy serca młodych ludzi, wzbogaci ich wiedzę oraz skłoni do przyjmowania i szukania płynących stąd wartości, to cel naszego projektu zostanie osiągnięty.
Pomysł realizacji projektu zrodził się z niedosytupodziwiania rzeczy pięknych, do których z pewnościąnależą kwiaty – najdoskonalsze cuda natury.Zawdzięczamy go również wiośnie. Bo wiosna to:- budząca się przyroda, coraz jaśniejsze słońce- śpiew ptaków o świcie- rechot żab o zachodzie- radość w sercu i … zielono w głowie…
Zielono nam w głowie i fiołki w niej kwitnąNa klombach mych myśli sadzone za młodu,Pod słońcem, co dało mi duszę błękitnąI które mi świeci bez trosk i zachodu. Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukietyRozdaję wokoło i jestem radosnąWichurą zachwytu i szczęścia poety.Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. „Zielono nam w głowie” K.
Wierzyński
Czy wszyscy dostrzegamy piękno kwiatów,
czy potrafimy przystanąć i wsłuchać się w ich
zaczarowany szept?
Cała przyroda przemawia
Lecz, któż jest w stanie się przysłuchiwać,
Któż ma oczy , uszy i serce
Otwarte tak, by tę mowę zrozumieć.
Nawet najpiękniejsze słowa
Nie powiedzą tego,
Co potrafi wyrazić kwitnący krokus.
Najpiękniejsza pieśń nie przekaże tego,
Co wiatr może wyśpiewać o liściach i drzewach
… i kwiatach we włosach…
Kwiaty jako doskonałe wytwory
przyrody od wieków fascynowały
pięknem. Ich trwały ślad
pozostał w różnych dziedzinach
naszej kultury:
-sztukach plastycznych,
-fotografii,
-literaturze i poezji…
co starałyśmy się zaznaczyć na naszej wystawie.
Posłuchajmy strof A. Mickiewicza
płynących z zachwytu nad urodą pierwiosnka
KWIATY W MALARSTWIE
Wyspiański - RóżeBoznańska – Wazon róż
van Gogh – Słoneczniki
Monet – Kobieta w ogrodzie Monet – Na łące
Z niebieskich najrańsza piosnek
Ledwie zadzwonił skowronek,
Najrańszy kwiatek pierwiosnek
Błysnął ze złotych obsłonek.
Za wcześnie kwiatku, za wcześnie,
Jeszcze północ mrozem dmucha,
Z gór białe nie zeszły pleśnie,
Dąbrowa jeszcze nie sucha.
Dni nasze jak dni motylka,
Życiem wschód, śmiercią południe;
Lepsza w kwietniu jedna chwilka
Niż w jesieni całe grudnie.
W podłej trawce, w dzikim lasku
Urosłeś, o kwiatku luby!
Mało wzrostu, mało blasku, Cóż ci daje tyle chluby?
Uplatam ciebie do wianka;
Lecz skądże ufności tyle,
Przyjaciele i kochanka
Czy cię powitają mile?
Powitają przyjaciele
Mnie, wiosny młodej aniołka;
Przyjaźń ma blasku niewiele
I cień lubi jak me ziółka…
Kwiatom od wieków przypisywano magiczną
moc. W sztuce ludowej miała ona ( i czasem ma nadal) postać głębokiej wiary w skuteczność ziół (np. lubczyków sprowadzających miłość) czy innych pomagających w potrzebie.
Wśród XIX – wiecznych bywalców mieszczańskich salonówfurorę robił „flirt kwiatowy”. Panny i kawalerowie posługując się mową kwiatów – bez słów wyznawali swoje uczucia…
Adam Asnyk ówcześnie żyjący poeta napisał nawet o tym wiersz:
Posyłam kwiaty – niech powiedzą oneTo, czego usta nie mówią stęsknione!
Co w serca mego zostanie skrytości,
Wiecznym oddźwiękiem żalu i miłości.
Kwiaty jednak nie tylko zadziwiają swym pięknem i zapachem ale pełnią w przyrodzie bardzo ważne zadanie: są odpowiedzialne za rozmnażanie roślin. Zapoznajmy się z budową i funkcją poszczególnych elementów kwiatu.
Najpierw szypułka, na niej znajdują się zielone działki – razem tworzą kielich, następnie płatki, które stanowią koronę, a w niej schowane są pręciki złożone z nitki i pylnika oraz słupek, który posiada znamię, szyjkę i zalążnie. Znamię słupka zapylane jest pyłkiem z pręcika. Pyłek kiełkuje w łagiewkę pyłkową, która wrasta do wnętrza słupka. W ten sposób gamety męskie docierają do zalążka gdzie łączą się z komórką jajową i następuje zapłodnienie. Z zygoty rozwija się zarodek. Zalążek przekształca się w nasienie, a z zalążni powstaje owocnia.
Długo by jeszcze mówić o kwiatach, cytować strofy poezji… ale my nie chciałybyśmy nadmiarem słów zagłuszać ich piękna. Zapraszamy więc do obejrzenia naszej wystawy, życząc aby każdy choć przez chwilę poczuł magiczną moc kwiatów i zachował to w pamięci na długo. A gdy wspomnienie to zblednie zapraszamy do biblioteki do zgromadzonych tam przez nas materiałów, które na nowo wprowadzą nas w zaczarowany świat przyrody.
Po obejrzeniu wystawy na wszystkich czeka herbatka z kwiatka.