Fashion

Fashion Week In a Boat

Fashion Business Conference w Warszawie

Paulina Papierska. To ona wygrała Top Model!

Spis treści: Fashion Week In a Boat

Trzeba przyznać, że jakkolwiek masłowo-maślanie nie brzmiałaby na-zwa polskiego tygodnia mody, nutka filozofii broni się całkiem okaza-le, począwszy już od lokalizacji imprezy. Trudno przecież wyobrazić so-bie to święto ku czci tkaniny w jakimś innym polskim mieście poza Ło-dzią, słynącą z przędzarskich tradycji i spektakularnej architektury włó-kienniczych kompleksów fabrycznych. Pokazy mody i liczne imprezy to-warzyszące odbywają się właśnie w halach, w których przed laty powsta-wały najznakomitsze polskie materiały, m.in. w Białej Fabryce i Manufak-turze. Powrót do źródeł, chciałoby się powiedzieć, że przebiegający po nit-ce do kłębka, jest symbolicznym uczczeniem ducha włókienniczej Łodzi, choć sądząc po fotografiach umieszczonych na oficjalnej stronie polskiego Fashion Week (http://fashionphilosophy.pl ) można trafić lepiej lub gorzej. Clou całego programu jest Aleja Projektantów , czyli seria prestiżowych pokazów najsłynniejszych polskich i zagranicznych kreatorów, które obej-rzeć można wyłącznie za zaproszeniami. W październiku 2010 roku aleję tę uosabiał wybieg pokryty czymś w rodzaju tandetnego linoleum we wzór z brązowych desek. Zamiast pochłaniać utrwalone na zdjęciach odzieżowe wizje najlepszych w branży, wzrok wędruje ku tej nieszczęsnej wykładzi-nie rodem z hipermarketu budowlanego. Ukłonem w stronę dawnej Łodzi był dopiero pokaz z cyklu OFF out of schedule , promujący projektantów mniej znanych i awangardowych: modelki i modele maszerowali po nie-równej betonowej wylewce, mając za tło gigantyczne stalowe kotły, rury i charakterystyczne ściany ze szkła. Może szkoda, że gwiazdom nie było dane zabłysnąć w takiej scenerii?

To oczywiście tylko żart, ten kalambur na pewno nie spodobałby się organizatorom łódzkiego tygodnia mody, prężnie raczkującego od 2009 roku. Oni nadali swojej impre-zie ideologicznie zamaszysty przydomek FashionPhilosophy. A w pełnym brzmieniu: w połowie października 2010 roku odbył się w Łodzi trzeci już FashionPhilosophy Fa-shion Week Poland.

Fashion Week In a Boat............................................................2

Fashion Business Conference w Warszawie.............................3

Pierwsza Polska Top Model.......................................................4

Trendy Moda jesień/zima 2010.............................................5-6

RedB

ull d

oda

Ci s

krzy

deł!

Fashion Business Conference w Warszawie

Paulina Papierska

Wzrost 172 cmWaga 48 kgBiust rozmiar ATalia 60 cmBiodra 88 cm

Pokutująca do dziś polska moda za-czyna się zmieniać. Projektanci, produ-cenci, krytycy i wszyscy związani z biz-nesem szeroko rozumianego „fashion” powinni przestać już tłumaczyć się sier-miężną tekstylną przeszłością, kryzy-sem finansowym i żelazną kurtyną. Bo nadeszło nowe i opłaca się z tego korzy-stać. Czy stać nas na modę na poziomie, czy umiemy o niej rozmawiać i w koń-cu jak ugryźć rodzimy kawałek tej bran-ży bez niesmaku? Nad tym zastanowią się uczestnicy warszawskiej Fashion Bu-siness Conference.

Eventy tego typu zaczynają się mnożyć, co jest oczywiście powodem do zadowolenia. I choć ich poziom jest

zróżnicowany, warto brać w nich udział, bo jak żadne inne poszerzają horyzonty i wreszcie zagajają tak potrzebną na pol-skim rynku dyskusję o modzie.

Fashion Business Conference to projekt adresowany do szeroko poję-tej branży fashion, który zawiera w swo-im planie część merytoryczną czyli pre-lekcje specjalistów i artystyczną: wysta-wę fotografii Emila Bilińskiego, pokaz mody Aleksandry Kawałko, wernisaż prac Krzysztofa Cieślaka i koncert ze-społu STOP MI.

Paulina przyznaje, że jest bardzo nieśmiała i trudno jej się otwierać przed innymi. Dlatego też jej kariera modelki nie ułożyła się na razie za szczególnie, pomimo że pierwsze kroki sta-wiała w wieku 14 lat.

„Szybko z tego zrezygnowałam przez mój brak pewności siebie, który gdzieś tam we mnie sie-dzi do dziś” - wyznała Papierska.

„Top Model to okazja, by wyrwać się z małego miasteczka”

Paulina przyznaje, że do startu w programie wypchnęła ją właśnie nieśmiałość. W koń-cu chce się przełamać. Przy okazji to też duża szansa na zaistnienie w wielkim świecie. Większym niż ten, w którym przyszło jej dora-stać i dojrzewać.

„Po prostu mam nadzieję, że chwile w progra-mie będą moimi najpiękniejszymi chwilami w życiu, że otworzę się na ludzi i w końcu po-

każę na co mnie stać. To wspaniała okazja, by wybić się z małego miasteczka” - przyznaje bez ogródek.

„Idealny facet musi być przeciwieństwem mnie”

Papierska nie ma wielkich wymagań w kon-tekście przyszłego partnera. W tym względzie zupełnie nie gwiazdorzy:

„Po prostu musi mieć to „coś”, co przykuje moją uwagę, no i musi być przeciwieństwem mnie” - zdradziła.

Potencjalni partnerzy muszą jednak być pozba-wieni ludzkiej cechy, która dyskwalifikuje ich w oczach Pauliny.

„Fałszywość. Nienawidzę, gdy ktoś gada coś o mnie za moimi plecami zamiast być szczerym i patrzeć mi prosto w twarz”.

Moda Trendy - jesień/zima 2010

Atak klonów!

Dwa oblicza kobietyKompletując garderobę na nadchodzący sezon, powinno się uwzględniać każdą okazję. Inne jest oblicze kobiety w pracy, a inne na wieczornym spotkaniu. Dodatki potrafią zmienić cha-rakter każdego stroju. Warto jednak zainwestować w ubrania, potrafiące podkreślić charakter okazji. Płaszcz z lisa, eleganc-ka sukienka, gustowne nakrycie głowy – zawsze się przydają.

Statystyczna Polka najczęściej ubiera się w typowych sieciówkach. Nieświado-mie kopiuje ich stylizacje, często powie-la komplety z wystaw sklepowych. Zda-rza jej się również szukać ubrań w se-cond handach. Problem w tym, że czę-sto trafiają tam rzeczy z popularnych marek obecnych w galeriach handlo-wych, a co za tym idzie – nawet second hand nie pozwala na wyróżnienie się w tłumie. Ulice za to zalewają klony. Łu-dząco podobnie ubrane kobiety, zaopa-trujące się w sieciowych sklepach. Brak im indywidualizmu i pomysłu na swój oryginalny wygląd.

Każdy sezon to nowe trendy ― raz na topie są rurki, raz dzwo-ny, mini, a następnie spódnice sięgające kostek. Trudno nadą-żyć za tym wszystkim i nie stać się klasycznym „fashion victim”. Największym wyzwaniem mo-dowym dla kobiety jest wybór garderoby na sezon jesienno-zi-mowy. Kiedy za oknem robi się szaro, takie też stają się ubra-nia ludzi na ulicach. Od czasu do czasu można zauważyć jakiś jaśniejszy element. Jest to jed-nak zjawisko rzadkie.

Moda nie jest tylko zabawą. To bardzo ważna sfera życia człowieka. Można z tym stwierdzeniem polemizować, ale fakty są nieubłagane. Ubranie stało się swoistą manifestacją, wyrazem własnego „ja”, gustu, a nawet przynależności do grypy społecznej. Jak pogodzić to jednak ze zmieniającymi się w modzie trendami?

WAKACJE TWOJEGO ŻYCIA !

Agencja turystyczna WKU zaprasza !

Wiadomości o turnusach : 0 502 020 020 agencjawku@wku.pl ul. A. Mickiewicza 56

Czekamy właśnie na Ciebie!