NUMER 1 (1) MAJ 2018 · W swojej torebce zawsze mam… Najpotrzebniejsze rzeczy, czyli: klucze,...

13
NUMER 1 (1) MAJ 2018

Transcript of NUMER 1 (1) MAJ 2018 · W swojej torebce zawsze mam… Najpotrzebniejsze rzeczy, czyli: klucze,...

Page 1: NUMER 1 (1) MAJ 2018 · W swojej torebce zawsze mam… Najpotrzebniejsze rzeczy, czyli: klucze, tele-fony, kalendarz i kilka innych niezbędnych w codziennym życiu gadżetów.

NUMER 1 (1)

MAJ 2018

Page 2: NUMER 1 (1) MAJ 2018 · W swojej torebce zawsze mam… Najpotrzebniejsze rzeczy, czyli: klucze, tele-fony, kalendarz i kilka innych niezbędnych w codziennym życiu gadżetów.

DRODZY CZYTELNICY ! Przedstawiamy Wam pierwszy numer gazetki szkolnej „BRONEK”. Zamieszczane w niej

będą artykuły o przeróżnej tematyce. Zadbaliśmy o to, by każdy z czytelników znalazł coś

dla siebie. Zachęcamy wszystkich uczniów do czynnego udziału w tworzeniu pisma po-

przez dostarczanie swojej twórczości (opowiadań, wierszy itp.). Naszym celem jest, aby

gazetka szkolna stała się wspólnym tworem całej społeczności uczniowskiej. Zapraszamy

do lektury pierwszego numeru, a klasom maturalnym życzymy powodzenia podczas egza-

minów dojrzałości!

Obraz Teodora Axentowicza Anachoreta, 1881

ANACHORETYZM – forma

religijności znana w chrześci-

jaństwie, judaizmie, hindui-

zmie, buddyzmie oraz isla-

mie. Anachoreta udaje się w

odosobnienie, by pędzić asce-

tyczne życie w samotności,

modląc się, umartwiając i

kontemplując. Ruch anacho-

recki był szczególnie popu-

larny we wczesnym i średnio-

wiecznym chrześcijaństwie.

AKSJOMAT (POSTULAT, PEWNIK) – jedno z podsta-

wowych pojęć logiki matema-

tycznej. Aksjomaty są zda-

niami wyodrębnionymi spo-

śród wszystkich twierdzeń da-

nej teorii, wybranymi tak, aby

wynikały z nich wszystkie

pozostałe twierdzenia tej teo-

rii. Taki układ aksjomatów

nazywany jest aksjomatyką.

AGITACJA – działalność pro-

wadząca do zjednania zwo-

lenników dla jakiejś sprawy,

idei, poglądów; propagowanie

haseł albo ideologii. Jako

forma propagandy ma służyć

osiągnięciu doraźnego, kon-

kretnego celu. Sposobami

prowadzenia agitacji są: re-

klama, ulotki, słowa, plakaty i

przemówienie wiecowe. W

Polsce prowadzona jest m.in.

agitacja związkowa na terenie

zakładów pracy, co zagwaran-

towane jest w Konstytucji

jako wolność zrzeszania się

pracowników.

AGAR-AGAR, AGAR (E406) – substancja żelująca, której głównym składnikiem

jest trudno przyswajalny przez człowieka cukier galaktoza. Odmianą agaru o

słabszych własnościach żelujących jest agaroid. Agar-agar wytwarzany jest z

krasnorostów , wydobywanych głównie u wybrzeży Japonii. Obecnie obserwuje

się wzrost produkcji agar-agaru ze względu na rosnące zapotrzebowanie.

Aut. Kamila Krawczyk

1.

Page 3: NUMER 1 (1) MAJ 2018 · W swojej torebce zawsze mam… Najpotrzebniejsze rzeczy, czyli: klucze, tele-fony, kalendarz i kilka innych niezbędnych w codziennym życiu gadżetów.

Każdy z nas, Polaków, posługuje się językiem polskim, ale czy tak naprawdę go znamy? Czy mówimy

poprawnie? Często posługujemy się wyrazam i czy zwrotami, których znaczeń w rzeczywistości nie

znamy.

Prześledziliśmy różnego rodzaju wypowiedzi, teksty oraz komentarze i wybraliśmy 15 najczęściej po-

pełnianych błędów językowych.

KTÓRY MAMY ROK?

Rzadko się zdarza zapisywanie

roku słownie, za to w mowie

jest to niezwykle częste. I

wtedy zaczynają się schody.

Dwutysięczny osiemnasty czy

dwa tysiące osiemnasty? Nie-

stety, znacznie częściej mamy

do czynienia z pierwszą formą,

tymczasem tylko druga wersja

jest poprawna! Mamy rok dwa

tysiące osiemnasty.

BYŁ TAKI PRZEKONYWUJĄCY…

Takiego słowa w polszczyźnie nie

ma, choć słychać je na polskich

ulicach. Do wyboru są aż dwie po-

prawne formy – przekonujący i

przekonywający. Można je stoso-

wać zamiennie albo wybrać jedną.

Byle nie stosować błędnej formy!

W DNIU DZISIEJSZYM…

To jakiś dziwny przeciek z

trzeszczącego i pełnego takich

analitycznych omówień języka

urzędowego. Zupełnie niepo-

trzebne wydłużenie i kompli-

kacja. Wystarczy po prostu

"dzisiaj".

ROZWIĄZANIE DEDYKOWANE

DLA PRACOWNIKÓW

W języku polskim dedykować

można coś komuś, nie dla ko-

goś. Co więcej, dedykować

można temu komuś np.

książkę, ale nie rozwiązania.

To jest tego rodzaju kalka ję-

zykowa (w tym wypadku z an-

gielszczyzny), która nie ma w

języku polskim żadnego zasto-

sowania. Istnieje bowiem w

polszczyźnie słowo, które o

wiele lepiej tutaj pasuje -

"przeznaczać".

ZAPISZ TO W CUDZYSŁOWIU

Coraz więcej osób bierze coś

w cudzysłów, niestety, twier-

dząc, że powiedziała to "oczy-

wiście w cudzysłowiu". Jedyna

poprawna forma to " cudzysło-

wie". Warto zapamiętać, że to

połączenie wyrazów "cudzy" i

"słowo". Odmiana tego ostat-

niego pozostaje taka sama, a

więc w (kim? czym?) słowie,

w (kim? czym?) cudzysłowie.

Warto zapamiętać: „W krowie,

w rowie, w cudzysłowie”!

WSZEM I WOBEC

"I" pomiędzy "wszem" a "wo-

bec" wtrąciło się nieproszone i

coraz więcej osób sądzi, że

tam jest jego miejsce. Tymcza-

sem "Wszem wobec" w zupeł-

ności wystarczy i nie chce być

rozdzielone przez "i". Uzasad-

nienia trzeba poszukać w hi-

storii. Samo "wszem wobec"

jest skróconą wersją konstruk-

cji: "Wszystkim wobec i każ-

demu z osobna".

ZAPISAĆ TO Z DUŻEJ CZY Z

MAŁEJ LITERY?

Po pierwszej nie "dużej", a

"wielkiej" - jak mawiały już

panie nauczycielki w podsta-

wówce. Po drugie "z wielkiej"

i "z małej litery" to rusycyzmy.

W polszczyźnie mamy do wy-

boru aż dwie poprane formy.

Możemy pisać coś "od wiel-

kiej litery" lub "wielką literą'.

Analogicznie postępujemy z

małymi literami.

2.

Page 4: NUMER 1 (1) MAJ 2018 · W swojej torebce zawsze mam… Najpotrzebniejsze rzeczy, czyli: klucze, tele-fony, kalendarz i kilka innych niezbędnych w codziennym życiu gadżetów.

POWIEDZIAŁEŚ TO

ODNOŚNIE CZEGO?

Wedle "Słownika poprawnej pol-

szczyzny" właściwą formą jest

wyrażenie: "odnośnie do czegoś".

Bez wyjątku taką powinno się

stosować w piśmie. Z mową

bywa różnie, bo zgodnie z normą

zwyczajową, wyrażenie "odno-

śnie czegoś" jest już akcepto-

walne.

TRZY RAZY POD RZĄD

Mówienie, że robimy coś kilka

razy "pod rząd", to stosowanie

rusycyzmu. Choć sformułowanie

gości już tak często na ustach Po-

laków, że norma użytkowa czy

też zwyczajowa je dopuszcza, to

poprawna forma brzmi "z rzędu".

DZIŚ MAMY DWUNASTY

KWIECIEŃ?

Polski jest językiem fleksyjnym.

To oznacza m.in., że niemal zaw-

sze, kiedy mamy wątpliwości,

czy coś odmienić, czy też nie,

zwykle można założyć, że

owszem, odmiana będzie wska-

zana. Dlatego mówimy: "dzisiaj

mamy dwunasty kwietnia".

Wczoraj był jedenasty kwietnia.

A jutro będzie trzynasty kwietnia.

I tak dalej.

W KAŻDYM BĄDŹ RAZIE

W tej konstrukcji doszło do

kompilacji dwóch poprawnych

wyrażeń: "w każdym razie"

oraz "bądź co bądź". Stosu-

jemy je w nieco innych kon-

tekstach i nie łączymy w

jedno.

WYDAJE SIĘ BYĆ

CIEKAWY

Po pierwsze to zapożyczenie

składniowe z języka angiel-

skiego. Po drugie mamy w pol-

szczyźnie możliwość powie-

dzenia tego samego o wiele

krócej: "wydaje się ciekawy".

Z książki pod redakcją Jerzego

Podrackiego "Polszczyzna

płata nam figle" możemy się

dowiedzieć, że bywają takie

zdania, w których zastosowa-

nie formy "wydaje się być" jest

akceptowalne, np. kiedy to wy-

rażenie poprzedza przysłówek.

Jednak, jak doradza prof. Mi-

rosław Bańko, warto dwa razy

się zastanowić nim jej uży-

jemy, bo może istnieje szansa,

by tego uniknąć.

PODDAWAŁ TO W WĄTPLI-

WOŚĆ

W tej sprawie słowniki nie po-

zostawiają żadnych wątpliwo-

ści. Nie można podawać w

wątpliwość tego, że niepo-

prawne jest sformułowanie

"poddawać w wątpliwość". To

jedno niepotrzebne "d" plącze

się coraz częściej w wypowie-

dziach wielu znamienitych

osób. Dlatego raz jeszcze: "po-

dajemy w wątpliwość".

IDZIE PO NAJMNIEJSZEJ LINII

OPORU

Nie ma wątpliwości, że wyra-

żenie może być kłopotliwe,

skoro już rozpowszechniła się

forma błędna. Jedyną po-

prawną jest "po linii najmniej-

szego oporu". Kilka słów na

ten temat powiedział prof. Je-

rzy Bralczyk.

OD RANA MYŚLAŁAM O KAKALE

Nie brzmi to szczególnie for-

tunnie. I nie jest na szczęście

poprawne. Słów zakończonych

w ten sposób (np. boa, rodeo)

nie odmieniamy. W każdym

przypadku pijemy więc kakao.

Ku pamięci: Mianownik (kto?

co?) KAKAO Dopełniacz

(kogo? czego?) KAKAO Ce-

lownik (komu? czemu?) KA-

KAO Biernik (kogo? co?) KA-

KAO Narzędnik (z kim? z

czym?) z KAKAO Miejscow-

nik (o kim? o czym?) o KA-

KAO Wołacz (o!) KAKAO

Aut. Piotr Olejnik

3.

Page 5: NUMER 1 (1) MAJ 2018 · W swojej torebce zawsze mam… Najpotrzebniejsze rzeczy, czyli: klucze, tele-fony, kalendarz i kilka innych niezbędnych w codziennym życiu gadżetów.

Na co dzień uśmiechnięta i niezwykle pozy-

tywna. W pracy profesjonalna i dokładna. A

jaka jest nasza pani dyrektor prywatnie? Na

to i wiele innych pytań odpowiedź znajdziecie

w rozmowie, którą przeprowadził nasz reda-

kotor.

W swojej pracy najbardziej cenię…

Pracę z młodzieżą, bo to ona jest tu najważ-

niejsza.

Praca dyrektora jest…

Przede wszystkim niezwykle wymagająca. Wy-

maga czasu, optymizmu i ogromnych nakła-

dów pracy i energii.

Praca nauczyciela czy praca dyrektora? Którą

z nich ceni sobie Pani bardziej?

Lubię zarówno jedną, jak i drugą. Pracując z

uczniami w klasie, mogę skupić się na jednym

temacie

i w pełni go wyczerpać. Jako dyrektor – muszę

kierować całą szkołą, reprezentować ją i dbać

o nią – nigdy nie wiem, co mnie czeka. Praca

jest nieprzewidywalna. Nawet jeśli precyzyjnie

zaplanuję sobie dzień, nigdy nie uda się tego

planu w pełni zrealizować.

Którą z nich bardziej lubię? Sama nie wiem. Są

skrajnie różne, ale cenię je po równo.

Jak na przestrzeni lat zmienia się młodzież?

Dostrzega Pani te zmiany?

Owszem, zauważam zmiany, które zachodzą w

młodzieży. Pozwolę sobie przytoczyć pewną

historię. Byliśmy kiedyś na pewnym szkoleniu,

którego celem było zrozumienie ucznia i bar-

dzo spodobało mi się porównanie prowadzą-

cego – profesora. Zauważył on, że to, co było

dla nas normalne i typowe, dla dzisiejszej mło-

dzieży jest dziwne i niepojęte. My ich zacho-

wania odbieramy tak samo, jak nasze odbierali

nasi rodzice i nauczyciele. Dziś młodzi ludzie

nie potrafią żyć bez internetu – to fakt, ale czy

to źle? Nie potrafię na to pytanie odpowie-

dzieć. Widzę zachodzące zmiany, ale nie da się

stwierdzić, czy są one gorsze. Po prostu jest

inaczej niż było kiedyś, ale, tak jak wspomnia-

łam, to naturalne. Szkoda tylko, że młodzież

na przestrzeni lat zatraciła pewne wartości.

Obawiam się, że ma problem

z odróżnieniem świata rzeczywistego i wirtual-

nego. Łatwo to zauważyć w ich zachowaniu i

bardzo mi

z tego powodu przykro.

Wybrałam biologię, ponieważ…

Zawsze byłam harcerzem i kochałam kontakt z

przyrodą. Można powiedzieć, że nadal jestem

harcerzem, bo nim zostaje się na całe życie!

Ponadto już w szkole podstawowej miałam na-

uczyciela, który zaraził mnie swoją pasją! Póź-

niej – w szkole średniej – trafiłam na niezwykle

wymagającego pedagoga i zawsze drażniło

mnie, że czegoś nie wiem, dlatego szukałam

odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Czyta-

łam rożne książki i rozwijałam swoją wiedzę.

Muszę tutaj zauważyć, że biologia jest niezwy-

kle precyzyjną nauką, więc jeśli w pewnym

momencie pojawi się „luka” w głowie, której

szybko nie zatkamy, to ciężko będzie nadrobić

braki.

Te wszystkie powody sprawiły, że pokochałam

biologię.

Jako dziecko chciałam zostać…

Zawsze chciałam zostać nauczycielem, choć

jako dziecko miałam też inne marzenie, aby

być lekarzem. W pewnym momencie życia

podjęłam tę najważniejszą decyzję i nie żałuję.

Spełniłam swoje dziecięce marzenie – jestem

tu, gdzie zawsze chciałam być!

Na bezludną wyspę zabrałabym…

Przede wszystkim książki, które kocham.

4.

Page 6: NUMER 1 (1) MAJ 2018 · W swojej torebce zawsze mam… Najpotrzebniejsze rzeczy, czyli: klucze, tele-fony, kalendarz i kilka innych niezbędnych w codziennym życiu gadżetów.

W swojej torebce zawsze mam…

Najpotrzebniejsze rzeczy, czyli: klucze, tele-

fony, kalendarz i kilka innych niezbędnych w

codziennym życiu gadżetów.

Dzień zaczynam od…

Pójścia po chleb. Potem na spokojnie jem śnia-

danie i czytam. Niestety, ta błoga chwila nie

trwa wiecznie i muszę wrócić do rzeczywisto-

ści.

Moja największa zaleta to…

Chyba nie mnie to oceniać, ale jakbym miała

wybrać, byłby to optymizm. Nawet w trudnych

chwilach, dostrzegam pozytywy. Staram się

patrzeć z uśmiechem w przyszłość!

Moją wadą jest…

Przejmowanie się głupotami. Denerwuję się

najmniejszymi błahostkami, a to czasami zasła-

nia mi faktyczny odbiór zaistniałej sytuacji.

Cieszę się, gdy…

Świeci słońce i ludzie się uśmiechają. Nie tylko

do mnie, ale do siebie wzajemnie. Jestem

szczęśliwa, gdy innym udaje się rozwiązywać

ich własne problemy, osiągać szczyty swoich

możliwości.

Gdybym mogła coś w sobie zmienić, to…

Opanowałabym tremę przed wystąpieniami

publicznymi. Niezwykle się stresuję, gdy muszę

zabrać głos na jakiejś dużej uroczystości, gdzie

poza uczniami szkoły zgromadzeni są wszyscy

rodzice, nauczyciele i zaproszeni goście.

Boję się…

Chodzić samej wieczorami po ulicach w mie-

ście. Już za dużo w swoim życiu widziałam. W

takich chwilach ponosi mnie wyobraźnia.

Jeśli chodzi o pieniądze to jestem…

Obojętna. Są one rzeczą nabytą, konieczną do

funkcjonowania w dzisiejszej rzeczywistości.

Nie mają one dla mnie większego znaczenia.

Wzorem jest dla mnie…

Pan dyrektor Tadeusz Markiewicz, który kiedyś

pracował w naszej szkole. Podejmując trudne

decyzje, mam w głowie obraz tego człowieka,

który zawsze potrafił zachować stoicki spokój,

i zastanawiam się, jak by postąpił.

Moje ulubione danie to…

Nie potrafię wybrać! Kocham rukolę, grzyby i

ser żółty! Myślę, że moje ulubione danie łączy

te wszystkie składniki.

Wielkanoc czy Boże Narodzenie?

Oba te święta są piękne! Wielkanoc, czyli wio-

sna. Wszystko się budzi do życia, świeci słońce

i ptaki śpiewają. Z drugiej natomiast kocham

Boże Narodzenie, kiedy mamy piękny śnieg za

oknem i wiele cudownych tradycji. Które są

lepsze? Nie potrafię ich porównać. To tak jak z

pracą dyrektora

i nauczyciela – obie lubię, mimo że są skrajnie

różne.

Moje hobby to…

Narty, które kocham, ale niestety nie mogę na

nich jeździć. W wolnych chwilach gram na gita-

rze, maluję, oglądam siatkówkę czy chodzę na

spacer z kijkami. Mam wiele pasji! Obecnie

największą

z nich jest jazda na rowerze!

Najbardziej na świecie cenię sobie…

Uczciwość – to ona jest najistotniejsza! Rów-

nie ważna jest dla mnie szczerość i pomoc in-

nym.

Moja ulubiona książka to…

Nie mam takiej. Jest za to kilku autorów, któ-

rych bardzo lubię . Choć gdybym musiała wy-

brać jedną – ulubioną książkę to byłby to „Ro-

mans wszech czasów” Chmielewskiej.

Dziękuję, że zechciała Pani udzielić wywiadu

dla naszej szkolnej gazetki. W imieniu całej

redakcji życzę wielu sukcesów zawodowych,

a przede wszystkim zadowolenia z wykony-

wanej pracy!

Ja również dziękuję. Było mi bardzo miło. Ży-

czę wam wytrwałości, bo dziennikarstwo jest

niezwykle wymagające.

5.

Page 7: NUMER 1 (1) MAJ 2018 · W swojej torebce zawsze mam… Najpotrzebniejsze rzeczy, czyli: klucze, tele-fony, kalendarz i kilka innych niezbędnych w codziennym życiu gadżetów.

GALA PODSUMOWANIA POWIA-

TOWYCH KONKURSÓW PRZED-

MIOTOWYCH

W środę 25 kwietnia 2018 r. w I LO w Beł-

chatowie odbyła się uroczystość podsu-

mowania wyników powiatowych konkur-

sów przedmiotowych, którym patronował

Starosta Powiatu Bełchatowskiego.

Galę zaszczycili swoją obecnością Starosta

Powiatu Bełchatowskiego Waldemar Wy-

czachowski, Starosta Grzegorz Gryczka, a

także Naczelnik Wydziału Edukacji, Kul-

tury i Sporu Edward Olszewski. Jednak to

laureaci powiatowych konkursów przed-

miotowych byli bohaterami uroczystości.

Oni, a także nauczyciele organizujący kon-

kursy, otrzymali z rąk honorowych gości

pamiątkowe dyplomy i kwiaty.

Wszystkim nagrodzonym GRATULUJEMY!

POŻEGNALIŚMY KOLEJNY ROCZNIK

ABSOLWENTÓW W piątek – 27.04.2018r. – „Bronek” poże-

gnał maturzystów. Dokładnie 171

uczniów zakończyło dzisiaj rok szkolny i

odebrało świadectwa. Już tylko matura

dzieli ich od wymarzonego kierunku stu-

diów!

OBOWIĄZKOWE MATURY JUŻ ZA

NAMI

Czwartek, siódmego i ósmego maja od-

były się pierwsze egzaminy maturalne.

Uczniowie z naszej szkoły pisali egzaminy

dojrzałości z języka polskiego, matematyki

i języka obcego. Przed nimi wciąż matury

rozszerzone z wybranych przedmiotów.

Pani Dyrektor Joanna

Zalejska

(trzecia od prawej)

razem ze swoją

drużyną harcerską

Aut. Piotr Olejnik

6.

Page 8: NUMER 1 (1) MAJ 2018 · W swojej torebce zawsze mam… Najpotrzebniejsze rzeczy, czyli: klucze, tele-fony, kalendarz i kilka innych niezbędnych w codziennym życiu gadżetów.

FOTORELACJA METALLICA ZAGRAŁA W POLSCE

Metallica wie jak dogodzić swoim fanom.

W ramach trasy promującej płytę „Har-

dwired… To Self-Destruct” na koncertach

nie może oczywiście zabraknąć utworów z

ostatniego wydawnictwa oraz starych hi-

tów, których domagają się fani.

Jednak Metallica postanowiła zrobić coś

więcej - grać covery twórców znanych w

danym kraju, w którym akurat koncertuje.

W głosowaniu w sondzie na Antyradio.pl,

czytelnicy wytypowali, że podczas kon-

certu Metalliki w Krakowie zespół zagra

utwór Dżemu - „Whisky”. Kapela tymcza-

sem zaprezentowała numer „Wehikuł

czasu” tej właśnie grupy. Publiczność była

zachwycona i zaśpiewała kultowy przebój

wraz z zespołem!

Niewątpliwie było to show warte każdych

pieniędzy! Nic dziwnego, że 25 tysięcy bi-

letów na koncert w Tauron Arenie Kraków

sprzedało się w niecałą godzinę!

Na szczęcie, naszemu redaktorowi udało

się tam dostać i przeprowadzić wspaniałą

fotorelację!

7.

Page 9: NUMER 1 (1) MAJ 2018 · W swojej torebce zawsze mam… Najpotrzebniejsze rzeczy, czyli: klucze, tele-fony, kalendarz i kilka innych niezbędnych w codziennym życiu gadżetów.

Akcja rozpoczyna się w latach

pięćdziesiątych XX. wieku pod-

czas inauguracji roku szkolnego w

konserwatywnej Akademii Wel-

tona przeznaczonej tylko dla

chłopców. Do społeczności szkol-

nej dołącza żyjący w swoim wyi-

maginowanym świecie uczeń –

Todd Anderson oraz nauczyciel ję-

zyka angielskiego – John Keating,

który jest absolwentem wspomnia-

nej uczelni. Już na pierwszej lekcji

nowy profesor intryguje wycho-

wanków swoimi niekonwencjonal-

nymi metodami nauczania. Za-

chęca on uczniów do samodziel-

nego zrozumienia poezji, niezależ-

nego myślenia, porzucenia po-

wszechnych norm społecznych i

życia według sentencji ,,carpe

diem”. Pod wpływem fascynacji

nowym profesorem, grupa

uczniów postanawia reaktywować

tytułowe Stowarzyszenie Umar-

łych Poetów. Niedługo po tym wy-

darzeniu pojawiają się pierwsze

problemy spowodowane zbyt du-

żym zaangażowaniem uczniów

w realizację wpajanych przez no-

wego profesora wartości.

Wydawać by się mogło, że jest

to kolejna książka traktująca o pro-

blemach nastolatków, jednak

głównym

Tradycja, honor, dyscyplina, doskonałość to przymioty niby pozytywnie nacechowane. Niby,

bo w rzeczywistości wiążą się z wyrzeczeniami, trudem, wieloma przepracowanymi godzinami,

zniewoleniem. Co więcej, zwykle wypierają z życia człowieka marzenia, spontan iczność, cieka-

wość świata i samodzielne myślenie. Nie inne skojarzenia z nimi mieli bohaterowie książki

pod tytułem ,,Stowarzyszenie Umarłych Poetów”, autorstwa Nancy H. Kleinbaum – amerykań-

skiej pisarki i dziennikarki. Powieść powstała na podstawie scenar iusza do filmu o tym samym

tytule, który został nagrodzony Oscarem.

blemach nastolatków, jednak

głównym zagadnieniem w niej

poruszanym jest wolność. Młodzi

chłopcy pragną być sobą, realizo-

wać się i nie kryć swoich emocji.

Odgórne ograniczenia narzucane

przez apodyktycznych rodziców

oraz profesorów, budzą

w nich bunt, który końcowo oka-

zuje się być tragiczny dla wszyst-

kich bohaterów. Mimo, że zarys

powieści powstał niemal dwa-

dzieścia lat temu, historia w niej

przedstawiona jest ciągle aktu-

alna, uniwersalna i ponadcza-

sowa. Nie tylko młodzież w

wieku dojrzewania nadal zmaga

się z takimi samymi problemami,

ale też niektórzy dorośli, mający

powody, by w dzisiejszych cza-

sach poczuć się jak dziecko za-

mknięte w konserwatywnej aka-

demii.

Bunt, indywidualizm, umiłowa-

nie sztuki, nieodwzajemniana mi-

łość, samobójstwo – wszystkie te

elementy przywodzą na myśl dra-

mat romantyczny. . I takim gatun-

kiem możemy w przenośni okre-

ślić ,,Stowarzyszenie Umarłych

Poetów’’. Wielowątkowość oraz

przeplatanie wątków komedio-

wych z wątkami tragicznymi,

wych z wątkami tragicznymi,

korespondują

ze skoncentrowanym na swojej

sferze urzuć, buntowniczym,

marzycielskim Neilem Perry,

który jest dwudziestowieczną

odpowiedzią na bohatera roman-

tycznego. Nietrudno dostrzec

również podobieństwo z antykla-

sycznym gatunkiem w obszarze

języka. Odnajdujemy w powieści

młodzieżowe, luźne dialogi

ubarwione przekleństwami i pi-

kantnymi żartami, zestawione z

tajemniczym, spirytualistycz-

nym opisem śmierci jednego z

bohaterów, w którym swobodnie

można doszukać się pierwiastka

wspólnego z okolicznościami

śmierci Wertera z powieści epi-

stolarnej

J. W. Goethego. Cechy języka,

jakim napisana jest powieść, po-

budzają wyobraźnię, pogłębiają

ciekawość i ułatwiają przyswoje-

nie treści czytelnikowi, w szcze-

gólności temu młodemu, do któ-

rego jest kierowana. Nieoce-

niona w powieści jest również

gra słów – Akademia Weltona,

określana była przez uczniów,

jako ,,Akademia Helltona” (z

ang. hell – piekło).

8.

Page 10: NUMER 1 (1) MAJ 2018 · W swojej torebce zawsze mam… Najpotrzebniejsze rzeczy, czyli: klucze, tele-fony, kalendarz i kilka innych niezbędnych w codziennym życiu gadżetów.

Sięgając po tę książkę spodzie-

wałem się ciekawej powieści

młodzieżowej

i bynajmniej nie rozczarowałem

się, a otrzymałem więcej niż

oczekiwałem. Nancy H. Klein-

baum przygotowała nieco-

dzienną powieść, w której boha-

terowie osadzeni są w naszym

świecie, bo w rzeczywistości

każdy w swoim otoczeniu ma

zakompleksionego i intrower-

tycznego Todda

każdy w swoim otoczeniu ma za-

kompleksionego i introwertycz-

nego Todda, kochliwego Knoxa,

żywiołowego Charliego czy

wrażliwego Neila. Lektura sta-

nowi obraz psychologiczny mło-

dzieży, prezentując szeroki wa-

chlarz typów osobowości, z któ-

rymi może utożsamić się czytel-

nik, przez co opisana historia tra-

fia do niego z podwojoną siłą.

fia do niego z podwojoną siłą.

Bardzo ważnym aspektem jest

problematyka poruszana w utwo-

rze, którą jest rozwój emocjo-

nalny – często pomijany w proce-

sji edukacji młodych ludzi, co

często skutkuje dość dużym ogra-

niczeniem uczuciowym w społe-

czeństwie.

STEREOTYPE: WAS IST TYPISCH

DEUTSCH? Die Deutschen sind zuverlässig, fleißig

und haben keinen Humor. So denken sie

jedenfalls über sich selbst. Doch was sagen

die Nachbarn und Besucher über die Be-

wohner der Bundesrepublik?

Die europäischen Nachbarn halten die

Deutschen vor allem für gut organisiert,

akkurat und leicht pedantisch. Das ergab

eine Studie der GfK Marktforschung, in

der rund 12 000 Bürger in Deutschland,

Frankreich, Großbritannien, Italien, den

Niederlanden, Österreich, Polen, Russland,

Tschechien und der Türkei befragt wurden.

Zuverlässigkeit, Umgänglichkeit und

Geselligkeit sind Eigenschaften, die oft in

den Deutschen gesehen werden. Jeder

fünfte Niederländer beschreibt die Deut-

schen als nette und freundliche Menschen,

immerhin ein Fünftel der Franzosen betont

die Partnerschaft mit den europäischen

Nachbarn. In Russland geben acht Prozent

der Menschen an, dass sie die Deutschen

mögen. Allerdings: Nahezu jeder fünfte

Tscheche hält die Deutschen für arrogant,

acht Prozent der Österreicher sagen

spontan, dass sie die Deutschen nicht mö-

gen, und knapp jeder zehnte Italiener ver-

bindet Deutschland immer noch mit Hitler

und den Nazis.

DEUTSCHE HALTEN SICH FÜR PESSI-

MISTISCH Allerdings sind es aber vor allem die

Deutschen selbst, die dazu neigen, sich in

übertriebenem Maße Sorgen zu machen

und vor allem die eigenen Schwächen se-

hen: So antworten rund sieben Prozent der

Bundesbürger auf die Frage „Was ist

deutsch?“, dass die Deutschen pessimis-

tisch seien und viel jammern. Eine Ein-

schätzung, die in den anderen Ländern Eu-

ropas so gut wie überhaupt nicht geteilt

wird.

Verlässt man gar die Grenzen Europas,

kommt Verwunderliches zu Tage: Die

Amerikaner halten Deutsche für sehr frei-

zügig, die Chinesen für langsam, und die

Menschen aus Costa Rica finden sie gar of-

fen und sehr zugänglich. Das jedenfalls äu-

ßerten sechs Austauschschüler aus ver-

schiedenen Ländern gegenüber „jetzt.de“,

als sie zu den Deutschen befragt wurden.

Aut. Dawid Kowalczyk

Aut. Piotr Olejnik

9.

Page 11: NUMER 1 (1) MAJ 2018 · W swojej torebce zawsze mam… Najpotrzebniejsze rzeczy, czyli: klucze, tele-fony, kalendarz i kilka innych niezbędnych w codziennym życiu gadżetów.

En arrivant en France, la langue, les coutumes et la culture peuvent être très différentes de

ce à quoi vous êtes habitués…

Tout ce que j’ai mentionné sont des choses à savoir à propos de la France. Les choses sui-

vantes sont des conseils à garder à l’esprit.

5 FUN FACTS ABOUT ENGLISH-SPEAKING COUNTRIES

1. Anyone in Britain who lives to be a 100 years old

will receive an autographed photo from Queen

Elizabeth.

2. Football was founded in Great Britain. The legend

says that some English farmers found the skull of a

Danish warrior who had died several years earlier.

Wanting to show their aversion to the recent invaders, the farmers began to kick the unfortunate skull. In this

way, the game was created, which to this day is the

most famous among millions of Britons.

3. The Germans were not the creators of the idea for

concentration camps they built during the Second

World War. The British were the first to come up with

this idea during the war with Burami in 1902. Lord Kitchener was in the special camp for the Burian

militant family. Families were supplying food and

dealing with wounded soldiers.

The cruel idea of the British made the lives of the

Burians more difficult.

4. Under the current law, the Queen owns whales

sailing in the UK's coastal waters, all whales washed ashore, and all swans floating on the

Thames.

5. The most popular drink in Scotland is IrnBru,

which is sold more

often than the world-

famous Coca Cola. As

in the case of Cola, the recipe for an

orange-colored

beverage is known only to two people. In

2005 Doda was the

face of IrmBru.

Tous les noms ont un genre ; ils sont

ou masculin ou féminin. Pour certains

noms le genre est facile, comme un

homme ou une femme. Facile !

Cependant, la plupart des mots ne sont

pas si faciles. Par exemple une

personne est féminin peu importe que

cette personne soit un homme ou une

femme.

Il n’y a pas d’âge légal pour boire de

l’alcool en France mais il faut avoir au

moins 18 ans pour acheter de l’alcool.

La France a des règles strictes quant à

la conduite en état d’ivresse et vous ne

devriez pas être en état d’ivresse sur la

voie publique. Cependant, vous

pouvez boire dans une voiture si vous

ne conduisez pas ou même en

marchant dans la rue. Jusque

ne conduisez pas ou même en marchant dans la rue. Jusque récemment, tout le

monde était autorisé à boire au travail, ce n’est plus vrai pour les policiers et

quelques autres emplois particuliers.

Une sécurité sociale universelle est disponible pour tout résident légal en

France. Aussi, l’éducation (même universitaire) est gratuite (ou très peu chère).

Quelque-chose à savoir à propos de la France, que les touristes apprennent

souvent à leurs dépends, c’est que les magasins sont fermés le dimanche et

parfois même le lundi. Les supermarchés ne font pas exception. C’est en train

de changer doucement mais gardez cela en tête quand vous viendrez en France.

Le dimanche, les stations service sont également fermées. Il y a des

distributeurs automatiques d’essence, mais il vous faut une carte de crédit et la

plupart des machines (pareil pour les péages) n’acceptent pas les cartes

américaines et canadiennes.

Aut. Kamila Krawczyk

Aut. Agnieszka Aleksandrowicz

10.

Page 12: NUMER 1 (1) MAJ 2018 · W swojej torebce zawsze mam… Najpotrzebniejsze rzeczy, czyli: klucze, tele-fony, kalendarz i kilka innych niezbędnych w codziennym życiu gadżetów.

POCZĄTEK WIEKU XXI

Kazali nam siedzieć w miejscu,

gdzie każdy mówił o miłości,

jednak nikt jej nie okazywał.

Kazali nam słuchać ludzi,

którzy rozumieli różne terminy,

jednak sami nie radzili sobie w życiu.

Kazali nam rozmawiać o sobie,

gdy tonęliśmy w problemach,

jednak nikt nie potrafił nam pomóc.

Kazali nam robić wiele,

jednak nikt nie wytłumaczył po co.

W imię dobrej sprawy nie słuchali,

gdy błagaliśmy

o miłość i bezpieczeństwo.

Nie zauważyli, gdy rozpalił nas matowy blask.

Nie wzięli odpowiedzialności za

Rabusiów, zdrajców, Morderców.

Żmije

wyhodowane na piersiach żmij.

Biała dama

SUPEŁKI nie przywiązuj się

a jeśli już to na kokardkę

żebyś w razie czego mógł się odwiązać się

na raz dwa trzy

Zuzanna Dudkiewicz

WALKA

Don Kichot walczył z wiatrakami,

Baczyński wraz z powstańcami.

A z czym i jak walczyć mam ja?

Mój kraj jest wolny,

A ja nie jestem zniewolony.

A czuję się zakuty w kajdany

i ubrany w łachmany.

Jak Borowski,

Jak Grudziński.

Moim obozem jest cały świat,

Po którym chodzi ludzki kwiat.

Jedyną bronią jestem ja,

A moją bronią jest poezja…

W tym świecie pełnym zła.

Bartłomiej Majchrzak

11.

Page 13: NUMER 1 (1) MAJ 2018 · W swojej torebce zawsze mam… Najpotrzebniejsze rzeczy, czyli: klucze, tele-fony, kalendarz i kilka innych niezbędnych w codziennym życiu gadżetów.

NIECODZIENNE FOBIE: myzofobia - lęk przed nieporządkiem,

antofobia - lęk przed kwiatami,

fotofobia - lęk przed światłem,

amaksofobia - lęk przed

prowadzeniem samochodu,

chorofobia – lęk przed tańcem,

hipnofobia – lęk przed snem.

Nauczyciel pyta ucznia : - Jasiu w jaki sposób można uzyskać światło dzięki wykorzystaniu wody ?

- Trzeba umyć okno, panie profesorze.

Nauczyciel napisał na tablicy wzór chemiczny:

- Jasiu, co ten wzór oznacza?

- To jest, ojej, mam to na końcu języka...

- Dziecko wypluj to natychmiast, bo to kwas siarkowy.

W przeddzień walentynek przychodzi Jasio do szkoły i mówi:

- Poproszę kartkę z napisem:

" Tylko dla Ciebie ", 20 sztuk.