nr 11/69 17 marca 2009 Dziękujemy! · tel. 032 227 17 76 w. 10 Nagrody wygra-ne w konkur-sach...

15
BEZPŁATNY TYSKI TYGODNIK MIEJSKI 17 marca 2009 nr 11/69 ISSN 1898-7206 www.tychy.pl ARC RK ZDJĘCIA: ELIZA MADEJ Nasz nowy adres Redakcja tygodnika „Twoje Tychy” mieści się przy al. Piłsudskiego 12, na pierwszym piętrze (pokój 102). Nasz nowy numer telefonu: 032 325 72 38 Dział reklamy pozostaje na placu św. Anny 4: tel. 032 227 17 76 w. 10 Nagrody wygra- ne w konkur- sach można odbie- rać w naszej nowej siedzibie przy al. Piłsudskiego 12, IV piętro pokój 404 A. EM Biuro Ogłoszeń: Tychy, al. Piłsudskiego 12, IV piętro, tel. 032 325 72 11, czynne: poniedziałek od 10.00 do 18.00, wtorek – piątek od 8.00 do 16.00 JUŻ OD 3 ZŁ NETTO za linię tekstu TYLKO U NAS – STUDENCI, EMERYCI I RENCIŚCI – 15% ZNIŻKI OGŁOSZENIA DROBNE W *cennik strona 15 GKS znów ze srebrem W WALCE O HOKEJOWE MISTRZOSTWO POL- SKI decydujący okazał się piąty mecz rozegrany w po- niedziałek (16.03) w Krakowie. Tym razem gole padały tylko do jednej bramki – Cracovia pokonała GKS Tychy 7:0 (2:0, 4:0, 1:0). A zatem – złoto dla Krakowa, a dla Tychów – srebro i Puchar Polski. strona 14 P R O M O C J A p o d n a s z y m p a t r o n a t e m T WOJE T YCHY Dziękujemy! OGŁOSZENIA DROBNE X STR. 15 Prawie 11 tysięcy złotych udało się zebrać podczas koncertu charytatywnego na rzecz Igorka Kot. O koncercie czytaj na str. 3 NA TWOICH STRONACH Tyszanka w dżungli IWONA BARTOSIEWICZ 13 dni przebywała w towa- rzystwie kajmanów, karalu- chów i skolopendr. Przeżyła atak trzy razy większej od człowieka anakondy. strona 2 „Mister” Tychów MIESZKAŃCY WIEŻOWCA przy ul. Dąbrowskiego 5 przestali się już obawiać o wygląd swojej klatki, dlatego że praktycznie wszystko zostało w niej zniszczone. Teraz boją się o swoje bezpieczeństwo. strona 3 Pamięć o profesorze PROFESORA ZBIGNIEWA RELIGĘ wspominają pre- zydent Tychów Andrzej Dziuba, przewodniczący Rady Miasta Michał Gramatyka, prof. dr hab. n.med. Fryderyk Prochaczek, bioenergoterapeuta Tadeusz Cegliński i Ta- deusz Cieślik prezes zarządu spółki Zameczku Myśliw- skiego w Promnicach. strona 8 Szatnia gwiazd Dudek, Doda, Ola Kwaśniew- ska, Ani Mru Mru, Pazura, Pudzianowski, Kazimierz Górski.... – to tylko niewiel- ka część sławnych osób, które gościły w tyskiej „Szatni”. strony 8-9

Transcript of nr 11/69 17 marca 2009 Dziękujemy! · tel. 032 227 17 76 w. 10 Nagrody wygra-ne w konkur-sach...

Page 1: nr 11/69 17 marca 2009 Dziękujemy! · tel. 032 227 17 76 w. 10 Nagrody wygra-ne w konkur-sach można odbie-rać w naszej nowej siedzibie przy al. Piłsudskiego 12, IV piętro pokój

BEZPŁATNY TYSKI TYGODNIK MIEJSKI

17 marca 2009nr 11/69 ISSN 1898-7206www.tychy.pl

AR

CR

K

ZD

CIA

: EL

IZA

MA

DE

J

Nasz nowy adresRedakcja tygodnika „Twoje Tychy” mieści się przy al. Piłsudskiego 12, na pierwszym piętrze (pokój 102).

Nasz nowy numer telefonu:

032 325 72 38Dział reklamy pozostaje na placu św. Anny 4:

tel. 032 227 17 76 w. 10Nagrody wygra-ne w konkur-sach można odbie-rać w naszej nowej siedzibie przy al. Piłsudskiego 12, IV piętro pokój 404 A.

EM

Biuro Ogłoszeń: Tychy, al. Piłsudskiego 12, IV piętro, tel. 032 325 72 11, czynne: poniedziałek od 10.00 do 18.00, wtorek – piątek od 8.00 do 16.00

JUŻ OD 3 ZŁ NETTO za linię tekstu

TYLKO U NAS – STUDENCI, EMERYCI

I RENCIŚCI – 15% ZNIŻKI

OGŁOSZENIA DROBNE W

*cennik strona 15

GKS znów ze srebremW WALCE O HOKEJOWE MISTRZOSTWO POL-SKI decydujący okazał się piąty mecz rozegrany w po-niedziałek (16.03) w Krakowie. Tym razem gole padały tylko do jednej bramki – Cracovia pokonała GKS Tychy 7:0 (2:0, 4:0, 1:0).

A zatem – złoto dla Krakowa, a dla Tychów – srebro i Puchar Polski.

strona 14

P R O M O C J A

po

d naszym

patronatemTWOJE TYCHY

Dziękujemy!

OGŁOSZENIA DROBNE STR. 15

Prawie 11 tysięcy złotych udało się zebrać podczas koncertu charytatywnego na rzecz Igorka Kot.O koncercie czytaj na str. 3

NA TWOICH STRONACHTyszanka w dżungli

IWONA BARTOSIEWICZ 13 dni przebywała w towa-rzystwie kajmanów, karalu-chów i skolopendr. Przeżyła atak trzy razy większej od człowieka anakondy.

strona 2

„Mister” TychówMIESZKAŃCY WIEŻOWCA przy ul. Dąbrowskiego 5 przestali się już obawiać o wygląd swojej klatki, dlatego że praktycznie wszystko zostało w niej zniszczone. Teraz boją się o swoje bezpieczeństwo.

strona 3

Pamięć o profesorzePROFESORA ZBIGNIEWA RELIGĘ wspominają pre-zydent Tychów Andrzej Dziuba, przewodniczący Rady Miasta Michał Gramatyka, prof. dr hab. n.med. Fryderyk Prochaczek, bioenergoterapeuta Tadeusz Cegliński i Ta-deusz Cieślik prezes zarządu spółki Zameczku Myśliw-skiego w Promnicach.

strona 8

Szatnia gwiazdDudek, Doda, Ola Kwaśniew-ska, Ani Mru Mru, Pazura, Pudzianowski, Kazimierz Górski.... – to tylko niewiel-ka część sławnych osób, które gościły w tyskiej „Szatni”.

strony 8-9

Page 2: nr 11/69 17 marca 2009 Dziękujemy! · tel. 032 227 17 76 w. 10 Nagrody wygra-ne w konkur-sach można odbie-rać w naszej nowej siedzibie przy al. Piłsudskiego 12, IV piętro pokój

Kalendarza papierowego – 18,18%

Kalendarza w telefonie – 27,27%Zapisuję daty

na kartkach – 18,18%

Po prostu pamiętam – 36,36%

Odbyła się kolejna tyska droga krzy-żowa – rozpoczę-

ła się w koście-le p.w. świętego

Krzysztofa, a zakończyła w kościele p.w. Ducha Świę-tego.

Dwie tyszanki – Agnieszka Ja-nosz i Katarzyna

Nowak repre-zentujące Klub

Sportowy Piaseczno zostały mistrzyniami Polski w kick-boxingu.

W powitaniu wiosny zorganizowanym

przez Miejskie Domy Kultury

uczestniczyło około 400 przed-szkolaków z Cielmic, Jaroszo-wic, Tychów i Urbanowic.

Tyscy hokeiści za-kończyli sezon na czwartym miej-

scu. W półfina-le musieli uznać

wyższość katowickiego GKS, a w meczach o trzecie miejsce ulegli Polonii Bytom.

1

www.tychy.plT W O J E T Y C H Y 17 MARCA 2009

2

www.tychy.plT W O J E T Y C H Y

idzie tydzień

BOHATER TYGODNIA

Tyszanka w amazońskiej dżungli

FELIETON

POGODA DUCHA

A może storczyk?

IDZIE WIOSNAMariola Woszkowska

[email protected]

KARTKA Z KALENDARZA

Wydawca: Edukacja S.A.Redakcja: Tychy, al. Piłsudskiego 12, I piętro, tel. 032 325 72 38, faks 032 227 17 76 wew. 19e-mail: [email protected] naczelna: Mariola WoszkowskaSekretarz redakcji: Beata KurekDziennikarze: Leszek Sobieraj, Ewa Strzoda, Grzegorz KuszStali współpracownicy: Marietta Stefaniak, Piotr Podsiadły,

Sylwia ZawadzkaFotoreporter: Eliza MadejDruk: Agora S.A.Projekt graficzny: Witold MorawskiNumer zamknięto:

16 marca 2009 r.Redakcja nie zwraca tekstów nie zamówionych oraz zastrzega sobie prawo ich redagowania i skracania. Za treść reklam i ogłoszeń redakcja nie odpowiada.

BEZPŁATNY TYSKI TYGODNIK MIEJSKI

POGODA TYGODNIAwt17.03

śr18.03

cz19.03

pt20.03

so21.03

nd22.03

pn23.03

60 30 30 10 10 20 30

Wzo

199421.III

D–n

200320.III

Odtyżo

200222.III

TYSKA OPINIA PUBLICZNA

By nie przegapić ważnych wydarzeń, używam...

Tyska Opinia Publiczna – to wspólna propozycja portalu tychy.pl oraz tygodnika Twoje Tychy. Co tydzień pytamy o zdanie Czytelników gazety oraz użytkowników porta-lu. W tej rubryce poruszamy najważniejsze tematy z ży-cia miasta oraz jego mieszkańców.

3060 30 10 10 2030

Niezależnie od mało optymistycz-nych doniesień meteorologów, którzy przewidują w najbliż-szych dniach wiatry, deszcze,

słotę, śnieg, mało słońca i niskie temperatu-ry, to i tak przyjdzie wiosna.

Jak co roku. Tym razem uczniowie nie będą mieli w tym dniu powodów do „legalnego” wagarowania, bo 21 przypada niestety w sobotę. Choć... o ile pierwszy dzień wiosny kalen-darzowej ustalony jest umownie na 21 marca, o tyle wiosna astronomiczna rozpoczyna się w chwili, gdy słońce przekra-cza równik. A z tym przekraczaniem bywa różnie. W tym roku odbędzie się to 20 marca o 12.44 czasu polskiego, czyli w piątek.

A przy okazji, po raz siódmy obchodzimy Dzień Wio-sny w Europie, który nie tyle ma na celu witanie nowej pory roku, ile raczej wzbogacanie wiedzy młodzieży o Unii. „Dzień Wiosny” jest doroczną kampanią otwartą dla wszyst-kich szkół w Europie, która ma sprowokować dialog na temat wizji i przyszłości naszgo kontynentu między uczniami, na-uczycielami i osobami działającymi w strukturach unijnych.

I jak to kampania trwa oczywiście nie jeden dzień, a kil-ka ładnych tygodni. W tym roku trwać będzie od 25 marca do czerwca, czyli aż do wyborów do Parlamentu Europej-skiego.

Z wiosną czeka nas tradycyjnie zmiana czasu na letni, ale to dopiero w ostatnią niedzielę marca. Przypomnimy Wam jeszcze, kiedy będziecie spać o godzinę krócej.

Tykona

200116.III

W tym tygodniu kulinarny prze-pis proponuje Lu-cyna Kałek, brą-zowa medalistka Igrzysk Olimpij-skich w Moskwie, obecnie nauczyciel wf w III LO.

P olecam murzynka we-dług przepisu cioci Bro-

ni. Jest to ciasto, które bardzo lubią moje dzieci i to właśnie one wymyśliły tę oryginalną nazwę.SKŁADNIKI: 1 masło, 1,5 szklanki cukru, 7 łyżek wody, 4 łyżki kakao, 1 cukier wani-liowy, 4 jaja, 1,5 szklanki mąki, 1,5 łyżeczki proszku do piecze-nia, 1,5 łyżeczki sody oczysz-czonej, 20 dag rodzynek, 2 duże jabłka.

P R Z YG OTOWA -NIE: Masło, cukier, wodę, kakao i cu-kier waniliowy zago-towujemy miesza-jąc. Odlewamy pół szklanki masy na po-lewę. Do wystudzo-nej masy dodajemy

jajka, mąkę, proszek do pie-czenia i sodę oczyszczoną. Na-stępnie wyrabiamy ciasto i do-dajemy lekko mieszając 20 dag sparzonych i obtoczonych w mące rodzynek oraz 2 duże jabłka pokrojone w kostkę. Pieczemy w temperaturze 180 °C około 55 minut. Po wystu-dzeniu ciasta podgrzewamy wcześniej odlaną polewę i po-lewamy babkę. Polewę może-my podgrzewać w kuchence mikrofalowej albo w kąpieli wodnej. not. GK

PRZEPISY KULINARNE TYSZAN

Murzynek cioci Broni

INF

OG

RA

FIK

A :

BO

GU

AW

TO

A

Zastanawiasz się, jak zmie-nić i upiększyć swoje miesz-kanie na wiosnę? A może przyozdobisz je storczy-kiem? Ten piękny i wytwor-ny kwiat doda uroku każde-mu wnętrzu.

Jeszcze nie tak dawno temu kupno tej rośliny było spo-

rym wydatkiem. Teraz jednak na storczyka może pozwolić sobie każdy. W kwiaciarniach i sklepach ogrodniczych ich ceny zaczynają się już nawet od 20 złotych. Oto kilka praktycznych rad, które pozwolą cieszyć się storczykiem długie miesiące.

Po pierwsze pamiętaj, że róż-ne odmiany storczyka różnie re-agują na słońce. Upewnij się więc jeszcze w sklepie, czy postawić kwiat na oknie wschodnim czy zachodnim. Jeśli w kwiaciarni było ciemno, nie ustawiaj rośli-ny w nasłonecznionym miejscu, bo może gwałtownie zrzucić kwiaty. Pamiętaj, że storczyk lubi nasłonecznione pomieszczenia, ale wystawiony na bezpośrednią

ekspozycję słońca po prostu się poparzy.

Po drugie – ta roślina nie lubi mokrego podłoża. Za-nim podlejesz ją po raz kolejny, sprawdź, czy w doniczce jest już zupełnie sucho. Szkodzi jej też za suche powietrze, ustaw ją więc z daleka od grzejników.

Po trzecie – dowiedz się od sprzedawcy, czy i jak przy-cinać roślinę, gdy już przekwit-nie. Niektórzy twierdzą, że pęd, z którego opadły już kwiaty, na-leży obciąć za trzecim oczkiem od dołu, a całkowicie dopiero wtedy, gdy uschnie. B

AR

C

13 dni przebywała w towa-rzystwie kajmanów, kara-luchów i skolopendr. Prze-żyła atak trzy razy większej od człowieka anakondy. Iwona Bartosiewicz, opera-tor procesów technologicz-nych w tyskim browarze, wygrała w konkursie ekolo-gicznym podróż do amazoń-skiej dżungli!

Pani Iwona pracuje w tyskim browarze od 17 lat. W bro-

warnianych piwnicach odpo-wiedzialna jest za przebieg pro-cesu fermentacji piwa. Wyprawę, która była nagrodą za zwycię-

stwo w konkursie pod hasłem „Zgrani z naturą” zorganizowa-nym przez Kompanię Piwowar-ską, pani Iwona odbyła m.in. ze znaną polską podróżniczką, pisarką i dziennikarką, Beatą Pawlikowską.

Dwa tygodniePrzez prawie dwa tygodnie

zmagała się nie tylko z drze-miącymi w dżungli niebezpie-czeństwami, ale i z własnymi słabościami. – Ludzie, z któ-rymi tam byłam, byli świetnie przygotowani do wyprawy. Dla mnie była to absolutna nowość. Spodziewałam się, że nie będzie

łatwo. Wielkość i ilość karalu-chów, mrówek czy jadowitych jaszczurek przerosła moje wy-obrażenia – opowiada Barto-siewicz.

Atak anakondyNajbardziej przerażającym

przeżyciem pani Iwony z dżun-gli był atak... anakondy! – Płynę-liśmy jedną z odnóg Amazonki, kiedy naszą niewielką łódź za-atakowała anakonda. Przewod-nicy mieli przy sobie broń palną, dzięki czemu wszystko skończy-ło się szczęśliwie. Po całym wy-darzeniu wyciągnęli ją z wody i rozcięli brzuch. Okazało się,

że był pusty. To głód i desperacja skłoniły ją do ataku na większe-go od siebie „osobnika” – wspo-mina.

Ciepłe klimatyZ wyprawy Iwona Bar-

tosiewicz wróciła... w klap-kach. W Polsce zastała ją zima i śnieg. Tam temperatury się-gały 40 stopni Celsjusza, a wil-gotność powietrza 100 procent. Była to dla mnie wyjątkowa od-skocznia od codziennego życia. Na ewentualne kolejne podróże nie wybiorę się już jednak bez rodziny – zapewniła.

PIOTR PODSIADŁY

Storczyk doda uroku każdemu wnętrzu.

Wyprawa była nagrodą za zwycięstwo w konkursie „Zgrani z naturą”. Pani Iwona (czwarta z prawej) trzyma anakondę. Obok niej (piąta z prawej) dziennikarka i podróżniczka, Beata Pawlikowska.

ZD

CIA

: AR

CH

IWU

M P

RY

WA

TN

E I

WO

NY

BA

RT

OS

IEW

ICZ

EM

/AR

C

Page 3: nr 11/69 17 marca 2009 Dziękujemy! · tel. 032 227 17 76 w. 10 Nagrody wygra-ne w konkur-sach można odbie-rać w naszej nowej siedzibie przy al. Piłsudskiego 12, IV piętro pokój

www.tychy.pl

3

T W O J E T Y C H Y 17 MARCA 2009

zbliżenia

RA

DO

AW

KA

ŹM

IER

CZ

AK

MIESZKAŃCY WIEŻOWCA PRZY UL. DĄBROWSKIEGO 5 PRZESTALI

SIĘ JUŻ OBAWIAĆ O WYGLĄD SWOJEJ KLATKI DLATEGO,

ŻE PRAKTYCZNIE WSZYSTKO ZOSTAŁO W NIEJ ZNISZCZONE.

TERAZ BOJĄ SIĘ O SWOJE BEZPIECZEŃSTWO.

Zwracam się z prośbą o pomoc w rozwiązaniu problemu dotyczącego bloku przy ulicy Dą-

browskiego 5 w Tychach, który jest swego rodzaju siedliskiem patologii i punktem zbornym okolicz-nej chuliganerii... – e-maila o takiej treści dostali-śmy od jednego z mieszkańców feralnego bloku.

Tak się nie da żyćDalej czytamy, że „TSM Oskard – właści-

ciel obiektu – nie podjął się dotychczas ostatecz-nego rozwiązania problemu. Co prawda od czasu do czasu w budynku pojawiają się agenci ochrony firmy Protection, lecz przeważnie na wezwanie te-lefoniczne lokatorów...”

Mieszkańcy pechowego wieżowca boją się po-dawać nazwiska, opowiadając o całej sytuacji ner-wowo oglądają się za siebie. – Czasami tak się boję, że po prostu z domu nie wychodzę. Ciągle ktoś na schodach siedzi z piwem. Piją, palą, plują, wy-zywają, zaczepiają i demolują wszystko, co się da. – mówi starsza kobieta. W brudnej i śmierdzącej klatce (którą malowano dwa lata temu – przyp. red.) zastaliśmy pobazgrane i nadpalone ściany, zniszczone skrzynki na listy, wybite szyby. Wanda-le nie oszczędzili też wymienionych w 2001 roku wind, drzwi wejściowych, a nawet zsypów na śmie-ci. – Jakiś czas temu zdemolowali nawet latarnię przed blokiem – dodaje jeden z mieszkańców.

Miejsce to doskonale znane jest stróżom pra-wa. – Na Dąbrowskiego 5 i do pobliskich bloków jesteśmy wzywani często. Najczęściej chodzi o za-kłócanie porządku, bezdomnych na klatkach i spo-żywanie alkoholu – mówi starszy inspektor Ma-riusz Wojakowski z tyskiej straży miejskiej.

Nowe skrzynkiKolejna lokatorka, gdy zniszczono jej skrzyn-

kę na listy, zadzwoniła do Oskardu. – Chciałam by wymieniono ją na nową. Dowiedziałam się jed-nak, że mam sobie ją naprawić na własny koszt! Z jakiej racji? – pyta oburzona. Płacimy przecież czynsz. W każdym czynszu 76 zł idzie na remon-ty, a w bloku jest przecież 165 rodzin, więc jest to ponad 10 tys. zł miesięcznie – denerwuje się. Skrzynki jednak pojawią się i nie będą za nie płacić mieszkańcy. Przygotowano pięć nowych zestawów. – Nowe skrzynki do odbioru były 9 marca, więc

wkrótce pojawią się na swoim miejscu – zapewnia Piotr Polis, zastępca prezesa ds. techniczno-eksplo-atacyjnych w TSM Oskard.

Kamery i ochronaJedna z lokatorek mieszka w tym miejscu

od 1977 roku – Tu zawsze działy się dziwne rze-czy. Pamiętam, że na parterze był mały sklepik. Była to dla nas pewnego rodzaju ochrona, bo klien-ci będący w sklepie odstraszali osoby przebywają-ce na klatce. Może dlatego sklepik pewnego dnia podpalono... Kilka lat wcześniej ludzie wyrzuca-li się tu z okien! Codziennie na klatce mijam się z bezdomnymi, którzy z klatki ewakuacyjnej zrobi-li sobie noclegownię. Do tego wszystko zniszczone, wstyd kogokolwiek tu zaprosić – załamuje ręce.

Można by zadać pytanie kto klatkę demolu-je? – To mieszkańcy naszego bloku i ich koledzy z sąsiednich budynków. Mieszka tutaj blisko 500 osób. Ciężko każdego znać i pilnować porządku – tłumaczą. Mają jednak własny pomysł na bezpie-czeństwo. – Jedyne wyjście to montaż kamery, do-mofonu, a do tego firma ochroniarska. Mieszkańcy dziwią się też, że do tej pory nie wykorzystano pu-stostanu na parterze. – Nikt tam obecnie nie miesz-ka, to doskonałe miejsce dla stróża lub dla ochrony. Co na to Oskard? – Na domofon musi zgodzić się 90% mieszkańców bloku, a do tej pory nie było ta-kiej zgody. Z naszej strony w sprawie domofonu nie ma zakazu. Jeśli chodzi o ochronę stałą wyliczali-śmy już kiedyś koszty całodobowej ochrony w tym budynku. Kwotę musieliby pokryć mieszkańcy, jednak na te kilkanaście złotych miesięcznie wię-cej do czynszu także się nie zgodzili – mówi Piotr Polis. – Pustostan na parterze z kolei jest lokalem wykupionym na własność jakiś czas temu, dlatego

nie możemy wykorzystać go do celów firmy ochro-niarskiej – dodaje.

Wiadomo już, że w tym roku do kilkunastu kamer miejskiego monitoringu dojdzie kolejnych dziewięć. Jednak żadna przy ulicy Dąbrowskiego. – Nie mamy w okolicy linii światłowodu, dlatego w tym roku oko miejskich kamer nie będzie pilno-wać Dąbrowskiego – mówi Wojakowski. Jest jed-nak druga szansa. – Jesteśmy w trakcie opracowy-wania założeń do monitoringu lokalnego. Chcemy wykorzystać doświadczenie Straży Miejskiej i wy-konać monitoring we własnym zakresie – mówi Polis. Kiedy do tego dojdzie? – Wszystko zależy od ustaleń, także z mieszkańcami, dlatego zapra-szamy ich na spotkanie. Będzie ono poświęcone między innymi bezpieczeństwu. GK

CHULIGANI REGULARNIE DEMOLUJĄ WIEŻOWIEC PRZY UL. DĄBROWSKIEGO

„Mister” Tychów

Edukacja SA, pl. św. Anny 4, tel./fax 032 227 17 76 w. 10, tel. kom. 0667-021-020, e-mail: [email protected]

Reklama w

i w portalu

NAJWIĘKSZY ZASIĘG W MIEŚCIE

R E K L A M A

R E K L A M A

Za kilka miesięcy w bloku mają zostać zamontowane pierwsze kamery. Czy to odstraszy wandali?

R E K L A M A

We wtorek 10 marca odbyło się spotkanie mieszkańców rejonu. Przyszli między inny-mi lokatorzy feralnego wieżowca. Pojawili się przedstawiciele policji, straży miejskiej i ochrony. Dyskutowano bardzo burzliwie, były głośne protesty i okrzyki. Policjanci zaapelowali, by mieszkańcy zgłaszali każ-dy przypadek i ujawniali wandali. Dzięki takiej postawie policja zatrzymała niedaw-no sprawców zniszczenia skrzynek w tym bloku. – Sprawca wykryty to sprawa w są-dzie – mówi Piotr Polis, zastępca prezesa ds. techniczno–eksploatacyjnych w TSM Oskard.Co ustalono? Na koszty związane z cało-

dobową ochroną budynku nie zgodzili się mieszkańcy. Każdy z nich musiałby płacić 50 zł miesięcznie. Instalacja domofonu to 120 zł od mieszkania jednorazowo, jednak tutaj potrzeba zgody przynajmniej 80-90 proc. mieszkańców, a na razie takiej nie ma. Naj-łatwiej będzie więc chyba z kamerami. Mie-siąc temu zatrudniliśmy fachowców, którzy opracowują założenia systemu kamer, któ-re chcemy zainstalować na budynkach na-szej spółdzielni, m.in. na feralnym bloku. – Chcemy wykorzystać doświadczenie Straży Miejskiej i mamy nadzieję, że za kilka mie-sięcy do pół roku powinny pojawić się tam pierwsze kamery – mówi Polis.

po spotkaniu...

10730 zł 17 gr – dokład-nie tyle pieniędzy udało się zebrać podczas koncertu charytatyw-nego na rzecz Igorka Kot.

Historię dziewięciomiesięcznego chłopca opi-saliśmy ponad miesiąc temu. Igorek cierpi

na nieuleczalną chorobę – rdzeniowy zanik mię-śni pierwszego stopnia. W praktyce oznacza to, że nigdy nie będzie siedzieć, mówić, chodzić.

Dzięki pieniądzom, zebranym 12 marca pod-czas koncertu, będzie można kupić specjalistycz-ny wózek rehabilitacyjny, który pozwoli zmieniać pozycje, w jakich przebywa chłopiec.

Ponad dwustuosobową widownię do Teatru Małego przyciągnęli znani tyscy artyści: zespół Cree, Prawdziwe Perły, The Hats, chór gospel God’s Property i Raisa Misztela. Organizatorzy przygotowali także aukcję cennych przedmio-tów. Za najwyższą kwotę wylicytowano przeka-zany przez Miasto Tychy fotel w Teatrze Małym, na którym znajdzie się nazwisko szczęśliwego zwycięzcy. Otrzymał on także bilet na wszystkie imprezy organizowane przez miasto w Teatrze Małym do końca czerwca 2010 roku, jak rów-nież album ze zdjęciami i autografami znanych polskich gwiazd (m.in. Urszuli Dudziak czy Hir-ka Wrony) przekazany przez Studio Videobeta. Łącznie podczas aukcji udało się zebrać 2400 zł, a czek na 2200 złotych przekazał Henryk Bor-czyk, prezes Stowarzyszenia „Inicjatywa Tyska”, które postanowiło wesprzeć Igorka. W puszce kwestarskiej znalazło się w sumie niemal 11 ty-sięcy złotych.

Już 18 marca kolejna okazja, by pomóc chłopcu – Szkoła Podstawowa nr 10 organizuje imprezę charytatywną, podczas której odbędzie się m.in. loteria fantowa i występ Michała Pio-trowskiego, Mistrza Europy w tańcu irlandzkim (tyszanin już wcześniej również pomógł Igorko-wi, przekazując na aukcję swój medal i puchar). Początek o godz. 16.30, wstęp wolny. MS

POMOGLI IGORKOWI

Wielkie serce tyszan po

d naszym

patronatemTWOJE TYCHY

Page 4: nr 11/69 17 marca 2009 Dziękujemy! · tel. 032 227 17 76 w. 10 Nagrody wygra-ne w konkur-sach można odbie-rać w naszej nowej siedzibie przy al. Piłsudskiego 12, IV piętro pokój

4

www.tychy.plT W O J E T Y C H Y 17 MARCA 2009

nasze Tychy

R E K L A M A

ŻWAKÓW 1939 – HISTORIA NIEOPISANA (11)

O ODNIESIENIE SIĘ DO ŻWAKOWSKICH

OPOWIEŚCI O PIERWSZYCH

DNIACH WOJNY, DOMNIEMAŃ,

RELACJI ŚWIADKÓW, POPROSILIŚMY

MIROSŁAWA WĘCKIEGO,

HISTORYKA, PRACOWNIKA

ARCHIWUM PAŃSTWOWEGO W KATOWICACH.

Leszek [email protected]

Przeczytałem relację Euge-niusza Bartasa i później-

szy cykl artykułów zamiesz-czonych w „Twoich Tychach” i mogę jedynie dołączyć się do przekonujących argumen-tów Andrzeja Krzystynia-ka i Sobiesława Sawickiego. Z punktu widzenia historycz-nego, jak i logicznego, nic nie potwierdza relacji pana Barta-sa o spaleniu Żwakowa w nocy z 31 sierpnia na 1 września 1939 r., obecności Niemców w Tychach 1 września i jego przypuszczeniach o zorgani-zowaniu w Tychach prowoka-cji hitlerowskiej, tzw. wyprawy po konserwy, czyli uprowadze-nia mieszkańców Żwakowa.

Kiedy pożar?Istnieją rozbieżne infor-

macje dotyczące samej daty podpalenia domów i zabudo-wań w Żwakowie oraz tego, kto był ich sprawcą. Do rela-cji, które zostały opublikowa-ne w „Twoich Tychach”, mogę dołączyć jeszcze dwie. Fran-ciszek Krzyżowski relacjo-nował w latach 60., iż domy w Żwakowie spalili żołnierze Wehrmachtu i „pijane żołdac-two niemieckie”, ale dopie-ro 4 września (większość na-ocznych świadków, z którymi rozmawialiśmy twierdzi jed-nak, iż domy w Żwakowie za-częły płonąć w sobotę 2 wrze-śnia, dopalały się 3 września, kiedy część mieszkańców po-wróciła – przyp. LS).

Niemiecki świadekDruga relacja jest najbliższa

wydarzeniom z września 1939 r. Pochodzi z wydawnictwa „He-imatkalender”, jakie ukazywało się w każdym powiecie. W 1942 roku opublikowano relację Hu-berta Heidenreicha, dyrektora handlowego w Browarze Oby-watelskim pt. „Wkroczenie We-hrmachtu do Tychów”.

– Tekst zawiera mnóstwo szczegółów dotyczących walk w Tychach, w okolicach browa-ru, w Żwakowie. Jest dość ba-łamutny – co chwila podkreśla się w nim bohaterstwo Niem-ców, ich zwycięskie wkroczenie do Tychów oraz chaos w Woj-sku Polskim. Heidenreich nie zauważa m.in. zwycięskiego starcia Polaków pod Żwako-wem, przemilcza wiele innych faktów. Opisując wkroczenie Niemców do Tychów 3 wrze-śnia zanotował, iż to żołnie-rze polscy (polskie komanda) podpalali domostwa, uciekając przed Wehrmachtem. To oczy-wista bzdura, ale zdarzenie to sytuuje pożar na rano 3 wrze-śnia. I to jest kolejna data, któ-ra ma określić spalenie Żwako-wa. Na podstawie tych relacji trudno jest zatem jednoznacz-

nie powiedzieć, kiedy domy w Żwakowie zaczęły płonąć i kto je podpalił. Najbardziej lo-giczne wydaje się, iż nastąpiło to 2 września, w chwili rozpo-częcia walk. Czy domy podpa-lali Niemcy, volksdeutsche, któ-rych w Tychach nie brakowało, czy polscy żołnierze, jak twier-dzi niemiecki biznesmen? Ab-solutnie nie przekonuje mnie ani teza o „pijanym żołdactwie niemieckim”, ani o „polskich komandach podpalaczy”.

Nigdzie natomiast nie ma mowy, by domy w Żwako-wie paliły się w nocy z 31 sierp-nia na 1 września, jak twierdzi pan Bartas. Wówczas przecież wojna jeszcze nie wybuchła, a mieszkańcy byli w domach. Według relacji świadków, w Żwakowie spłonęło 30-40 domów – kończy ten wątek Mi-rosław Węcki.

Patrol, dywersanci?

Moim zdaniem wyklu-czyć należy uprowadzenie 1 września z Tychów grupy cy-wilów, w tym dzieci, przez niemieckich dywersantów w stronę Gostyni. Może dzia-ło się to kilka dni później?

Opis niemieckich mundurów też jest dla mnie nieprzeko-nujący. Freikorps nie miał mundurów, nie sądzę, by dy-wersanci podczas takiej akcji założyli mundury. Jakiś patrol SS Leibstandarte – jednostki zmotoryzowanej, która wal-czyła na tych terenach – mógł przejeżdżać przez Tychy, ale nie 1 września rano. Skąd by się wziął w mieście pełnym polskich żołnierzy.

Niemożliwa prowokacja

Jeśli chodzi o sprawę pro-wokacji, to moim zdaniem, taka akcja w odniesieniu do Żwako-wa nie miała miejsca. Do pro-wokacji gliwickiej, dość dobrze udokumentowanej w mate-riałach, doszło wieczorem 31 sierpnia. Rajd Niemców za pol-ską granicę musiał nastąpić za-tem wcześniej. W jaki sposób? Jak niepostrzeżenie jakaś grupa w niemieckich mundurach czy po cywilnemu – przedarłaby się przez polskie linie obrony, dojechała do Żwakowa, porwa-ła kilku mężczyzn i odjechała z powrotem? To wszystko nie ma logicznego uzasadnienia, nie mówiąc o historycznym.

Niemiecki

Mirosław Węcki jest historykiem, pracownikiem Archiwum Państwowego w Katowi-cach. Specjalizuje się w historii II wojny światowej, a obecnie bada bogate archiwa-lia na temat działalności NSDAP (Narodowosocjalistyczna Niemiecka Partia Robotni-ków, sprawująca totalitarną władzę w III Rzeszy) na Śląsku, w tym także w Tychach (w ubiegłym roku w Muzeum Miejskim wygłosił referat na ten temat). Pisze też pracę doktorską o działalności Fritza Brachta, gauleitera i nadprezydenta Górnego Śląska.

Okiem historyka

LE

SZ

EK

SO

BIE

RA

J

KOMUNIKAT POLICJI

Poszukiwani świadkowie

Poszukujemy świadków rozboju, do którego doszło 11 marca w godz. 14.50 – 15.00.

Zdarzenie miało miejsce w sklepie „Słonik” przy

ul. Armii Krajowej. Do skle-pu wszedł mężczyzna w wieku ok. 20 – 25 lat, z zamaskowaną twarzą, ubrany w bluzę z kap-turem koloru białego w czar-ne poprzeczne pasy, spodnie dżinsowe koloru niebieskiego, buty ciemne sportowe, rękawi-ce niebieskie robocze. Sprawca wszedł za ladę i po obezwład-nieniu ekspedientki skradł ze sklepowej kasy pieniądze oraz piwo i kilka paczek papie-rosów.

Prosimy wszystkie osoby mogące udzielić informacji o po-wyższym zdarzeniu, a zwłaszcza mogące przyczynić się do ustale-nia tożsamości sprawcy o kon-takt osobisty, listowny lub tele-foniczny z Komendą Miejską Policji w Tychach przy al. Biel-skiej 46, pok. 109, tel. (032) 325 62 00, wew. 436 lub z najbliższą jednostką Policji pod numerem 997.

Informacje można przeka-zywać również pod Telefon Za-ufania nr tel. (032) 327 72 00.

W ciągu najbliższych dni Wyższa Szkoła Zarządza-nia i Nauk Społecznych im. ks. E. Szramka zaprasza na Dzień Otwarty uczel-ni, promocję książki, a tak-że uroczystą konferencję uświetniającą uroczysto-ści związane z obchodami „Święta uczelni”.

W piątek 20 marca Wyż-sza Szkoła Zarządza-

nia i Nauk Społecznych im. ks. E. Szramka zaprasza na Dzień Otwarty, w czasie którego odbę-dzie się m.in. II etap konkursu „Bądź przedsiębiorczy już dziś” oraz sesja „Tychy dobre miejsce na moją pierwszą firmę”. Goście będą mogli zwiedzić uczelnię, spotkać się z przedstawiciela-mi dziekanatu, Studium Języko-wego, Biura Karier, Samorządu Studenckiego oraz dowiedzieć się m.in. jakie kierunki oferu-je uczelnia oraz jak wygląda współpraca ze szkockim Uni-wersytetem w Dundee. Swój wy-kład na temat „Mitów przedsię-biorczości” wygłosi dr Wojciech Dyduch. Osoby, które odwiedzą uczelnię tego dnia poznają też zasady aplikacji o staż w Parla-mencie Europejskim i Komisji Europejskiej. Także w tym dniu Absolwenci Szkoły Nowocze-snego Europejczyka otrzymają dyplomy.

Promocja książki25 marca na WSZiNS

o godz. 10 00 odbędzie się pro-mocja książki pt. „Ciało spie-niężone? Szkice antropologicz-

ne i socjologiczne” redaktorów: Marka S. Szczepańskiego, Beaty Pawlicy, Anny Śliz i Agnieszki Zarębskiej-Mazan. Zamieszczo-ne w niej teksty dotyczą szeroko pojętej problematyki cielesno-ści (ze względów organizacyj-nych szkoła prosi o potwierdze-nie obecności do 20 marca, tel. 032 326 51 01 e-mail; [email protected]).

Uroczysta konferencja

Dwa dni później – 27 mar-ca o godz. 10 w auli N odbędzie się konferencja pod tytułem „Ks. Emil Szramek i jego służba war-tościom uniwersalnym”, uświet-niająca uroczystości związane z obchodami „Święta Uczelni”. Patronat honorowy nad konfe-rencją objął Prezydent Miasta Tychy Andrzej Dziuba. Konfe-rencję rozpocznie rektor uczelni prof. dr hab. Henryk Goik, w dal-szej części przygotowano wystą-pienia: „Życie i dzieło ks. Emila Szramka” – prof. dr hab. Józe-fa Biolika, „Śląsk jako problem socjologiczny” – prof. dr hab. Wojciecha Świątkiewicza, „Emil Szramek – przeszłość dla przy-szłości” – ks. dr. Rafała Śpie-waka. Po konferencji odbędzie się uroczyste wręczenie odzna-czeń WSZiNS: statuetek Sapere Aude oraz medali Cernuntur in Agendo Virtutes (organizatorzy proszą telefoniczne lub mailowe potwierdzenie udziału w uroczy-stościach do 25 marca, tel. 032 326 51 01 wew. 210; [email protected]). GK

WSZINS ZAPRASZA

Święto uczelni

032 325 72 38PIOTR PODSIADŁY

[email protected]

Na Państwa telefony czekamy w każdy wtorek w godz. 9.30-15.30.

DYŻUR REPORTERA

Page 5: nr 11/69 17 marca 2009 Dziękujemy! · tel. 032 227 17 76 w. 10 Nagrody wygra-ne w konkur-sach można odbie-rać w naszej nowej siedzibie przy al. Piłsudskiego 12, IV piętro pokój

www.tychy.pl

5

T W O J E T Y C H Y 17 MARCA 2009

nasze Tychy

R E K L A M A

EL

IZA

MA

DE

J

NIEWYKLUCZONE, ŻE KILKA TYSKICH

INWESTYCJI JUŻ WKRÓTCE

ZREALIZOWANYCH ZOSTANIE POPRZEZ

CORAZ BARDZIEJ POPULARNE

PARTNERSTWO PUBLICZNO-PRYWATNE.

Leszek [email protected]

Mówili o tym prezydent An-drzej Dziuba i mec. Teo-

dor Urbanik podczas zorgani-zowanego przez Okręgową Izbę Przemysłowo-Handlową spo-tkania w ramach Tyskiego Klu-bu Biznesu. W spotkaniu wzię-ło udział kilkudziesięciu tyskich przedsiębiorców.Partnerstwo publiczno-pry-watne znane jest od lat, jednak z różnych względów nie było do tej pory wykorzystywane, jako możliwość realizacji inwe-stycji samorządowych – powie-dział Andrzej Dziuba. – Powód był jeden – działania na styku środków budżetowych i publicz-nych rodziły wątpliwości, speku-lacje. W grudniu jednak zmieniły się przepisy, mamy nową ustawę i myślę, że ta forma współpra-cy stanie się coraz bardziej po-wszechna. Świadczą o tym in-

westycje w innych miastach. Partnerstwo publiczno-prywat-ne pozwala odciążyć wydatki bu-dżetowe, a dotyczy to zwłaszcza miast i gmin, których budżety są bardzo napięte, gdzie zadłużenie zbliża się do niebezpiecznej gra-nicy dopuszczalnego poziomu. Tychom taka sytuacja nie gro-zi, bowiem po realizacji zapla-nowanych inwestycji, poziom zadłużenia sięgnie połowy do-puszczalnego limitu, ale mimo to chcemy skorzystać z możli-wości, jakie daje partnerstwo pu-bliczno-prywatne.

W Tychach ten sposób re-alizacji inwestycji mógłby być wykorzystany np. przy budo-wie małej hali lodowiska, ga-raży wielopoziomowych czy oświetlenia i jego konserwacji. Obecnie zaplanowane w budże-cie inwestycje analizowane są właśnie pod kątem wykorzysta-nia partnerstwa publiczno-pry-watnego.

– Gmina daje teren pod parking wielopoziomowy, pry-watna firma go buduje, a potem na określony czas dostaje obiekt do eksploatacji, stając się ren-tierem – mówił mec. Urbanik, podając przykład partnerstwa PP. – Nowa ustawa diametral-nie zmieniła i uprościła przepisy współdziałania sektora publicz-nego i prywatnego. Chodzi m.in. o negocjacje, rozliczenia, umo-wy zawierane między samorzą-dami a prywatnymi firmami. Partnerstwo publiczno-prywat-

ne, z którego korzysta już wiele miast i gmin, dopuszcza się także w sytuacjach, kiedy dla inwesty-cji pozyskiwane są środki z fun-duszy unijnych i innych. W tym sposobie działania trzeba przeła-mać wiele barier i stereotypów, z których jeden mówi, że gdzie zyskuje podmiot prywatny, pu-bliczny traci. Ale to nieprawda – można to tak zorganizować, że wszyscy zyskają.

Prezydent Tychów mówił także o budżecie i inwestycjach zaplanowanych na 2009 rok.

– Mam nadzieję, że w wielu przedsięwzięciach wezmą udział tyskie firmy i część pieniędzy budżetowych przeznaczonych na inwestycje trafi do firm ty-skich, choć rzecz jasna to zależy przede wszystkim od państwa aktywności i operatywności – dodał.

Główne inwestycje w 2009 r. dotyczą gospodarki ściekowej, modernizacji dróg oraz oświaty (termomoderni-zacja). W perspektywie są dwie wielkie inwestycje drogowe – modernizacja ul. Beskidzkiej z dwupoziomowym połącze-niem z al. Niepodległości oraz ul. Oświęcimskiej. Podczas spo-tkania sytuację na rynku pra-cy przedstawiła Katarzyna Ptak, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy, natomiast przedstawiciel jednego z banków mówił o moż-liwościach wykorzystania róż-nych instrumentów finansowych w dobie kryzysu.

PARTNERSTWO PUBLICZNO-PRYWATNE?

Budżet i biznesFlash: 14 marca, sobota, godz. 16:32

EL

IZA

MA

DE

J

Jak zmieniło się osiedle A od 1 maja 1952 roku, kiedy do nowowybudowanych bloków wprowadzili się pierwsi mieszkańcy? Na to pytanie odpowiada wystawa „A jak Anna. Wczoraj i dziś tyskiego osiedla A”, którą można oglądać w Muzeum Miejskim w Tychach. Wstęp jest bezpłatny. MS

12 godzin trwało polowa-nie na dzika, który w sobo-tę wieczorem zawitał do... centrum Tychów.

D zik, a konkretnie locha Basia, którą rozpoznano

po kolczyku w uchu, przywę-drowała aż z Ligoty. – Zgło-szenie otrzymaliśmy o godzi-nie 21. Zwierzę zakopało się

w przydomowym ogródku przy ulicy Honoraty. W poro-zumieniu z policją, weteryna-rzem i myśliwymi ustalono, że jest zbyt ciemno, by podać środek usypiający – opowiada Wojciech Zawalski, dyżurny Straży Miejskiej w Tychach.

Przez całą noc Baśki pil-nowało kilkanaście osób. Rano, kiedy zwierzę się obudziło, roz-

poczęto akcję uśpienia dzika. – Oddano cztery strzały ze środ-kiem usypiającym. Bez skutku. Pierwszy tak pobudził zwierzę, że zaczęło uciekać. Ulicami Hierowskiego, Stoczniowców zawędrowało aż do torów i lasu za stacją Tychy Żwaków. Dzik wrócił do swojego środowiska naturalnego i tam zakończono akcję – wyjaśnia Zawalski. PP

DZIK NA TYSKICH ULICACH

Polowanie na Baśkę

Zespół „Bzzt Soundsystem”, mistrz Pol-ski w beatboxie, będzie gwiazdą imprezy „Poisitiva – pozytywna energia miasta”.

20 marca pod takim hasłem tyscy ucznio-wie powitają wiosnę. Imprezę muzycz-

ną i konkurs organizuje Zespół Szkół nr 4.

Zgłoszenia do środyTylko do 18 marca wykonawcy, uczniowie

szkół ponadgimnazjalnych, mogą zgłosić swój udział w konkursie. Musi ich zarejestrować szkoła, wysyłając wiadomość na adres: [email protected]. Kartę zgłoszenia można zna-leźć na stronie imprezy: www.platformaz.oz.pl.

Freestyle i beatboxPrzypomnijmy, że będzie można uczestni-

czyć w kilku konkurencjach. Pierwsza to graffiti – w ciągu dwóch godzin trzeba wykonać pracę farbami w sprayu pod hasłem „Pozytywna ener-gia miasta”. Druga to muzyka: freestyle bitwa (uczestnicy w parach toczą pojedynek na słowa do przygotowanych przez organizatora podkła-dów muzycznych), beatbox bitwa (sztuka ryt-micznego tworzenia dźwięków, uczestnicy sto-czą pojedynki w rundach, a wygra najlepszy),

twórczość własna (uczestnicy występują solo lub jako zespoły, występ odbywa się do przekaza-nych przez uczestników autorskich podkładów muzycznych). Na występ każdy ma maksymal-nie pięć minut, za używanie wulgaryzmów grozi dyskwalifikacja. Trzecia konkurencja to taniec: taneczna bitwa (uczestnicy w parach toczą po-jedynek taneczny do przygotowanych przez or-ganizatora podkładów muzycznych), zespoły taneczne (uczestnicy występują solo lub jako ze-społy, występ odbywa się do przekazanych przez uczestników autorskich podkładów muzycz-nych). Mają również pięć minut.

Wybiorą najlepszychO tym, kto jest najlepszy, zadecyduje pu-

bliczność i jury – zasiądzie w nim m.in. zespół, który na zakończenie imprezy da niemal go-dzinny koncert. Zwycięzcy otrzymają nagrody.

– Naszym głównym założeniem jest wsparcie młodzieży i umożliwienie jej prezentacji osiągnięć i uzdolnień pozaszkolnych. Formuła przeglądu umożliwia prezentację wielu elementów kultury hip-hop, takich jak: występy zespołów hiphopo-wych, pokazy tańca break-dance oraz prac graf-fiti – mówi Bartosz Bielawski, jeden z organiza-torów. MS

ZESPÓŁ SZKÓŁ NR 4 ZAPRASZA

Hip-hopowo w skateparku

Chcemy skorzystać z możliwości, jakie daje partnerstwo publiczno-prywatne. W Tychach ten sposób realizacji inwestycji mógłby być wykorzystany np. przy budowie małej hali lodowiska, garaży wielopoziomowych czy oświetlenia i jego konserwacji – mówił podczas spotkania prezydent Andrzej Dziuba.

Page 6: nr 11/69 17 marca 2009 Dziękujemy! · tel. 032 227 17 76 w. 10 Nagrody wygra-ne w konkur-sach można odbie-rać w naszej nowej siedzibie przy al. Piłsudskiego 12, IV piętro pokój

6

www.tychy.plT W O J E T Y C H Y 17 MARCA 2009

komunikaty

Dodatek mieszkaniowyDodatek mieszkaniowy jest świadczeniem pieniężnym wypłacanym przez gminę, mającym na celu dofinansowanie do wydatków mieszkaniowych ponoszonych w związku z zajmowaniem lokalu mieszkalnego. Pomoc ta przysługuje w przypadkach określonych przepisami. Przyznaje go na wniosek osoby uprawnionej prezydent miasta, w drodze decyzji administracyjnej. Do wniosku dołącza się deklarację o dochodach za okres trzech miesięcy kalendarzowych poprzedzających datę złożenia wniosku oraz dowód tożsamości ze zdjęciem a także dokument potwierdzający zapłatę czynszu. Jeżeli osoba ubiegająca się o dodatek spełnia kryteria ustawy - to organ Gminy wy-daje decyzję administracyjną przyznającą dofinansowanie na okres 6 m-cy, licząc od pierwszego dnia miesiąca następującego po dniu złożenia wniosku.

1. Kryteria uprawniające do otrzymania dodatku mieszkaniowego: • tytuł prawny do lokalu

najemcom oraz podnajemcom lokali mieszkalnych, osobom mieszkającym w lokalach spółdzielczych, do których przysługuje im spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego , osobom mieszkającym w lokalach mieszkalnych znajdujących się w budynkach stanowiących ich własność i właścicielom samo-

dzielnych lokali mieszkalnych, innym osobom mającym tytuł prawny do zajmowanego lokalu mieszkalnego i ponoszącym wydatki związane z jego zajmowa-

niem, innym osobom zajmującym lokal mieszkalny bez tytułu prawnego, oczekującym na przysługujący im lokal zamienny albo socjal-

ny.

• Osiąganie odpowiednio niskiego dochodu

Dodatek przysługuje osobom, jeżeli średni miesięczny dochód na jednego członka gospodarstwa domowego uzyskany w okresie trzech miesięcy poprzedzających datę złożenia wniosku o przyznanie dodatku nie przekracza 175% kwoty najniższej emerytury w gospodar-stwie jednoosobowym, tj. 1181,43 zł i 125% tej kwoty w gospodarstwie wieloosobowym, tj. 843,88 zł, obowiązującej w dniu złożenia wniosku. Od 01.03.2009r najniższa emerytura wynosi 675,10 złZa dochód uważa się wszelkie przychody po odliczeniu kosztów ich uzyskania oraz po odliczeniu składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe oraz na ubezpieczenie chorobowe, określonych w przepisach o systemie ubezpieczeń społecznych, chyba że zostały już zali-czone do kosztów uzyskania przychodu. Do dochodu nie wlicza się świadczeń pomocy materialnej dla uczniów, dodatków dla sierot zupełnych, jednorazowych zapomóg z tytułu urodzenia się dziecka, dodatku z tytułu urodzenia dziecka, pomocy w zakresie dożywia-nia, zasiłków pielęgnacyjnych, zasiłków okresowych z pomocy społecznej, jednorazowych świadczeń pieniężnych i świadczeń w natu-rze z pomocy społecznej, dodatku mieszkaniowego oraz zapomogi pieniężnej, o której mowa w przepisach o zapomodze pieniężnej dla niektórych emerytów, rencistów i osób pobierających świadczenie przedemerytalne albo zasiłek przedemerytalny w 2007r.

Jeżeli dochód jest nieco wyższy, nie zamyka to możliwości otrzymania dodatku – jeśli bowiem kwota nadwyżki nie przekracza wysoko-ści dodatku mieszkaniowego, należny dodatek mieszkaniowy obniża się o tę kwotę.Wysokość dodatku mieszkaniowego, łącznie z ryczałtem, nie może przekraczać 70% wydatków przypadających na normatywną po-wierzchnię zajmowanego lokalu mieszkalnego lub 70% faktycznych wydatków ponoszonych za lokal mieszkalny, jeżeli powierzchnia tego lokalu jest mniejsza lub równa normatywnej powierzchni.

Wysokość dodatku mieszkaniowego stanowi różnicę pomiędzy wydatkami przypadającymi na normatywną powierzchnię użytko-wą zajmowanego lokalu mieszkalnego (bądź wydatkami ponoszonymi za lokal w przypadku, gdy powierzchnia użytkowa lokalu jest mniejsza lub równa powierzchni normatywnej), a wydatkami poniesionymi przez osobę otrzymującą dodatek w wysokości:

15% (20%*) dochodów gospodarstwa domowego – w gospodarstwie 1-osobowym, 12% (15%*) dochodów gospodarstwa domowego – w gospodarstwie 2-4 osobowym, 10% (12%*) dochodów gospodarstwa domowego – w gospodarstwie 5-osobowym i większym

* ten % stosuje się w przypadku, gdy średni miesięczny dochód w gospodarstwie jednoosobowym mieści się w przedziale 150-175% kwoty najniższej emerytury, a w gospodarstwie wieloosobowym 100-125% tej kwoty.

• Odpowiednia powierzchnia użytkowa lokalu

- dla 1 osoby 35m2 + 30% = 45,5m2- dla 2 osób 40 m2 + 30% = 52,0m2 - dla 3 osób 45m2 + 30% = 58,5m2- dla 4 osób 55m2 + 30% = 71,5m2- dla 5 osób 65m2 + 30% = 84,5m2- dla 6 osób 70m2 + 30% = 91,0m2

Powierzchnia użytkowa zajmowanego lokalu mieszkalnego nie może przekraczać normatywnej powierzchni użytkowej o więcej niż: 30 % albo 50 % pod warunkiem, że udział powierzchni pokoi i kuchni w powierzchni użytkowej tego lokalu nie przekracza 60 %.

W razie zamieszkiwania w lokalu większej ilości osób, dla każdej następnej osoby zwiększa się normatywną powierzchnię użytkową o 5m2Normy powierzchni użytkowej powiększa się o 15m2, jeżeli w lokalu zamieszkuje osoba niepełnosprawna poruszająca się na wózku inwalidzkim lub osoba niepełnosprawna, której niepełnosprawność wymaga zamieszkiwania w oddzielnym pokoju. O wymogu za-mieszkiwania w oddzielny pokoju orzekają zespoły do spraw orzekania o niepełnosprawności.

2. Odmowa przyznania dodatku mieszkaniowego Wyliczona kwota dodatku byłaby niższa niż 2 % najniższej emerytury w dniu wydania decyzji (tj. 12,73 zł), Nie spełnianie przesłanek ustawowych, np. nadmetraż, brak tytułu prawnego do lokalu (przy jednoczesnym braku uprawnień do

lokalu zamiennego bądź socjalnego), W wyniku przeprowadzenia wywiadu środowiskowego ustalono, że występuje rażąca dysproporcja między niskimi dochodami wy-

kazanymi w deklaracji, a faktycznym stanem majątkowym wnioskodawcy wskazującym, że jest on w stanie uiszczać wydatki związane z zajmowaniem lokalu mieszkalnego wykorzystując własne środki i posiadane zasoby majątkowe lub faktyczna liczba osób wspólnie stale zamieszkujących i gospodarujących z wnioskodawcą jest mniejsza, niż wykazana w deklaracji. Wywiadu środowiskowego doko-nuje upoważniony pracownik gminy, mogący żądać od wnioskodawcy i członków jego gospodarstwa domowego oświadczeń o sta-nie majątkowym, zawierających w szczególności dane o posiadanych ruchomościach i nieruchomościach oraz zasobach pieniężnych. Odmowa złożenia oświadczenia stanowi podstawę do wydania decyzji o odmowie przyznania dodatku mieszkaniowego. Szczegółowe kwestie dotyczące przeprowadzania wywiadu reguluje rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 27 grudnia 2001 r. (Dz. U. nr 156 poz. 1828).

3. Wstrzymanie wypłaty dodatku mieszkaniowego Wypłata dodatku zostanie wstrzymana, gdy w wyniku wznowienia postępowania stwierdzi się, że dodatek mieszkaniowy przyzna-

no na podstawie fałszywych danych zawartych w deklaracji lub wniosku. Osoba, której przyznano dodatek zobowiązana jest wtedy do jego zwrotu w podwójnej wysokości.

W przypadku stwierdzenia, że osoba której przyznano dodatek nie opłaca na bieżąco należności za lokal mieszkalny, wypłatę do-datku wstrzymuje się także w drodze decyzji administracyjnej do czasu uregulowania zaległości. Gdy zaległość zostanie uregulowana w terminie 3 miesięcy od wydania decyzji wstrzymującej wypłatę dodatku, dodatek mieszkaniowy zostanie wypłacony za okres, w którym wypłata była wstrzymana. Jeśli uregulowanie zaległości nie nastąpi w tym terminie, decyzja o przyznaniu dodatku mieszkanio-wego wygasa z mocy prawa. Ponowne wystąpienie o przyznanie dodatku mieszkaniowego jest wtedy możliwe jedynie pod warunkiem uregulowania zaległości powstałych w okresie obowiązywania decyzji przyznającej dodatek.

PREZYDENT MIASTA TYCHYOGŁASZA PRZETARGI USTNE NIEOGRANICZONE

na sprzedaż w drodze odrębnych licytacji niżej wymienionych działek budowlanych położonych w Tychach-Jaroszowicach przy ul.Po-przecznej (rejon ul. Samochodowej), zapisanych w księdze wieczystej KA1T/00016750/7 Sądu Rejonowego w Tychach jako własność Gminy Miasta Tychy:1.nr 766/4 o pow. 622 m2 wraz z udziałem wynoszącym 1/6 części działki nr 880/4 o pow. 344 m22.nr 767/4 o pow. 590 m2 wraz z udziałem wynoszącym 1/6 części działki nr 880/4 o pow. 344 m23.nr 771/4 o pow. 596 m2 wraz z udziałem wynoszącym 1/6 części działki nr 880/4 o pow. 344 m24.nr 772/4 o pow. 596 m2 wraz z udziałem wynoszącym 1/6 części działki nr 880/4 o pow. 344 m25.nr 776/4 o pow. 714 m2 wraz z udziałem wynoszącym 1/6 części działki nr 880/4 o pow. 344 m26.nr 777/4 o pow. 702 m2 wraz z udziałem wynoszącym 1/6 części działki nr 880/4 o pow. 344 m27.nr 768/4 o pow. 586 m2 wraz z udziałem wynoszącym 1/6 części działki nr 881/4 o pow. 340 m28.nr 769/4 o pow. 624 m2 wraz z udziałem wynoszącym 1/6 części działki nr 881/4 o pow. 340 m29.nr 773/4 o pow. 588 m2 wraz z udziałem wynoszącym 1/6 części działki nr 881/4 o pow. 340 m210.nr 774/4 o pow. 588 m2 wraz z udziałem wynoszącym 1/6 części działki nr 881/4 o pow. 340 m211.nr 778/4 o pow. 689 m2 wraz z udziałem wynoszącym 1/6 części działki nr 881/4 o pow. 340 m212.nr 779/4 o pow. 678 m2 wraz z udziałem wynoszącym 1/6 części działki nr 881/4 o pow. 340 m2

Szczegółowy opis powyższych działek znajduje się w warunkach przetargu, które są integralną częścią niniejszego ogłoszenia.Powyższe działki będą sprzedawane w drodze odrębnych licytacji.

Ceny wywoławcze nieruchomości wynoszą:1. nr 766/4 wraz z udziałem 1/6 części działki nr 880/4 – 91.000,-zł2. nr 767/4 wraz z udziałem 1/6 części działki nr 880/4 – 86.000,-zł3. nr 771/4 wraz z udziałem 1/6 części działki nr 880/4 – 87.000,-zł4. nr 772/4 wraz z udziałem 1/6 części działki nr 880/4 – 87.000,-zł5. nr 776/4 wraz z udziałem 1/6 części działki nr 880/4 – 104.000,-zł6. nr 777/4 wraz z udziałem 1/6 części działki nr 880/4 – 102.000,-zł7. nr 768/4 wraz z udziałem 1/6 części działki nr 881/4 – 86.000,-zł8. nr 769/4 wraz z udziałem 1/6 części działki nr 881/4 – 91.000,-zł9. nr 773/4 wraz z udziałem 1/6 części działki nr 881/4 – 86.000,-zł10. nr 774/4 wraz z udziałem 1/6 części działki nr 881/4 – 86.000,-zł11. nr 778/4 wraz z udziałem 1/6 części działki nr 881/4 – 100.000,-zł12. nr 779/4 wraz z udziałem 1/6 części działki nr 881/4 – 99.000,-zł.

W miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego przedmiotowe działki położonesą na terenie oznaczonym symbolem 3MN – co oznacza tereny zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej i sprzedaży dokonuje się zgodnie z planem.

Przetargi odbędą się w siedzibie Urzędu Miasta Tychy, al. Niepodległości 49, sala 101 (I piętro), z odrębną licytacją na każdą nierucho-mość, w dniu 8 maja 2009 r. o godz. 10:00.

Warunkiem przystąpienia do przetargu jest:1. wpłata wadium* w wysokości 10% ceny wywoławczej danej nieruchomości najpóźniej najpóźniej terminie do dnia 5 maja 2009 r.2. złożenie pisemnego oświadczenia o zapoznaniu się z warunkami przetargu oraz ich akceptacji.W przypadku uczestnictwa w licytacji na więcej niż jedną nieruchomość powyższe warunki należy spełnić odrębnie.* Wadium może być wnoszone w pieniądzu, obligacjach Skarbu Państwa lub papierachwartościowych dopuszczonych do obrotu publicznego.

Wadium wniesione w gotówce należy wpłacić na konto Urzędu Miasta Tychy Wydział Budżetu i Księgowości nr 80 1050 1214 1000 0022 8584 5281 w ING Bank Śląski SA w Katowicach, dniem dokonania wpłaty wadium przelewem jest data wpływu wpłaconej kwoty na konto Urzędu Miasta.Wadium w formie obligacji Skarbu Państwa i papierów wartościowych, wnosi się na warunkach określonych w Ustawie z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (Dz.U.05.183.1538 z późn.zm.).Do ceny wylicytowanej w przetargu doliczony zostanie podatek od towarów i usług w wysokości 22%.Dowód dokonania wpłaty wadium oraz oświadczenie należy złożyć w pokoju 719 (VII piętro) Urzędu Miasta Tychy w terminie do dnia 5 maja 2009 r. do godz. 15:00.Dodatkowe informacje, druk oświadczenia oraz warunki przetargu, które są integralną częścią niniejszego ogłoszenia są do uzyskania w Urzędzie Miasta Tychy w Wydziale Gospodarki Nieruchomościami (pokój 719, VII piętro) w godz. 7.30 do 15.30 (tel. 032 – 776 37 19).Prezydent Miasta Tychy może odwołać ogłoszony przetarg z ważnych powodów.Treść niniejszego ogłoszenia i warunki przetargu są dostępne na stronie internetowej: www.umtychy.pl

Informacja dot. dokarmiania ptaków wodnych w miastach

æ Łabędzie, kaczki i gęsi to ptaki roślinożerne i należy umożliwić im samodzielne zdobywanie pokarmu.

Jedynie w wyjątkowych sytuacjach można dokarmiać je drobno pokrojonymi surowymi lub gotowany-

mi (bez soli) warzywami, otrębami, ziarnami kukurydzy, natomiast chleb powinien stanowić wyłącznie

uzupełnienie pokarmu (zawiera sól i substancje ulepszające).

æ Dokarmianie ptaków wodnych należy prowadzić jedynie zimą w okresie dużych mrozów, gdy zamar-

znięta jest większość zbiorników wodnych i gdy zalega gruba warstwa pokrywy śnieżnej (nie należy do-

karmiać w okresie od wiosny do jesieni oraz zimą, gdy nie ma dużych mrozów).

æ Wybierając miejsca dokarmiania należy pamiętać, aby były one położone poza terenami narażonymi

na niebezpieczeństwo spotkania z psami albo kotami oraz

z dala od dróg i chodników.

æ Pokarm należy podawać w taki sposób, aby nie miał on kontaktu z wodą (np. na brzegu stawu). Mokry

pokarm może ulec zamarznięciu, spleśnieniu i zakwaszeniu.

æ Należy wyrzucać małe ilości pokarmu, które zostaną na bieżąco zjedzone przez ptaki.

Urząd Miasta Tychy

Wydział Komunalny, Ochrony Środowiska i Rolnictwa

I./„WOLF – TYCHY” sp. z o.o. w Likwidacji (dalej „spółka”) ogłasza nieograniczony dwuetapowy przetarg na sprzedaż prawa wła-sności:1./nieruchomości położonej w Tychach przy ul. Zacisze tj. działki gruntowej o nr 2932/22 o pow. 237 m2, niezabudowanej, zapisanej w księdze wieczystej KW KA1T/00031679/6 prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Tychach. Cena wywoławcza wynosi 36.024,00 zł netto (słownie: trzydzieści sześć tysięcy dwadzieścia cztery złote). Do ceny zostanie doliczony podatek VAT według obowiązujących przepisów.Warunkiem uczestnictwa w przetargu jest:1. wpłacenie wadium w wysokości 10% ceny wywoławczej (netto) określonej dla w/w nieruchomości, na następujący rachunek ban-kowy Organizatora przetargu:BZ WBK Oddział Katowicenr. konta: 91 1090 1186 0000 0001 0912 4465Organizator zachowa wadium wpłacone przez oferenta, który mimo rozstrzygnięcia przetargu i wyboru jego oferty uchyli się od za-warcia umowy jak również tych oferentów, którzy zostali dopuszczeni do II etapu przetargu, lecz nie wzięli w nim udziału.2./złożenie w terminie do dnia 31.03.2009 r., pisemnej ofertyzawierającej:a/pełne dane oferenta – imię i nazwisko (firmę), miejsce zamieszkania (siedzibę), adres, numer NIP i REGON (numer KRS),b/oferowaną cenę nie niższą niż cena wywoławcza określona w pkt. I ust. 1, przy czym cena będzie w całości płatna przelewem na ra-chunek bankowy Organizatora przetargu przed zawarciem umowy przenoszącej własność Nieruchomości na nabywcę,c/dowód wpłacenia wadium (w oryginale),d/wskazanie numeru rachunku bankowego celem ewentualnego zwrotu wadium,e/oświadczenie, że oferent zapoznał się z regulaminem przetargu, oraz ogłoszeniami prasowymi o przetargu i przyjmuje określone regulaminem oraz w ogłoszeniach o przetargu warunki nabycia nieruchomości

II./Otwarcie i rozpoznanie ofert pisemnych nastąpi jawnie w dniu 06.04.2009 r. o godzinie 9 00 w siedzibie Kancelarii Adwokackiej Adwokata Teodora Urbanika w Katowicach (40-584) przy ul. Brynowskiej 66.

III./Przetarg uważa się za rozstrzygnięty z chwilą podjęcia przez Zgromadzenie Wspólników Spółki uchwały zatwierdzającej wyniki przetargu, co nastąpi nie później niż w ciągu 30 dni od wyboru oferenta w drugim etapie postępowania bądź, w wypadku, gdy ważną ofertę w pierwszym etapie postępowania złoży tylko jeden oferent, w ciągu 30 dni od otwarcia tej oferty. W przypadku nie podjęcia przez Zgromadzenie Wspólników Spółki uchwały zatwierdzającej wyniki przetargu w wyżej określonych terminach, uważa się, iż przetarg nie doszedł do skutku.

IV./Umowa sprzedaży prawa własności nieruchomości będących przedmiotem niniejszego przetargu zostanie zawarta w ciągu 1 mie-siąca od rozstrzygnięcia przetargu, z oferentem wyłonionym w postępowaniu przetargowym z zastrzeżeniem pkt. III.

V./Koszty zawarcia umowy ponosi oferent.

VI./Dokumenty dotyczące sprzedaży Nieruchomości (Regulamin przetargu, operat szacunkowy, odpis z księgi wieczystej, wypis z ewidencji gruntów, odpis z KRS dotyczący Organizatora, uchwały Rady Nadzorczej dotyczące sprzedaży nieruchomości) można uzyskać do wglądu pod adresem likwidatora wskazanym w pkt. II niniejszego ogłoszenia, oraz telefonicznie pod nr. 032 6091950.

Spółka zastrzega sobie prawo do zmiany lub odwołania warunków przetargu, ogłoszenia o przetargu, zamknięcia przetargu bez wy-brania którejkolwiek z ofert.

PROJEKT OGŁOSZENIA NA SPRZEDAŻ NIERUCHOMOŚCI „WOLF-TYCHY” W TRYBIE PRZETARGOWYM:

Edukacja SA, pl. św. Anny 4, tel./fax 032 227 17 76 w. 10, kom. 0667-021-020e-mail: [email protected]

Komunikaty wNAJWIĘKSZY ZASIĘG W MIEŚCIE

Page 7: nr 11/69 17 marca 2009 Dziękujemy! · tel. 032 227 17 76 w. 10 Nagrody wygra-ne w konkur-sach można odbie-rać w naszej nowej siedzibie przy al. Piłsudskiego 12, IV piętro pokój

www.tychy.pl

7

T W O J E T Y C H Y 17 MARCA 2009

nasze Tychy

PAMIĘTAJCIE O KONTROLACH!

Jak często powinnam odwiedzać gi-nekologa?Dobrze byłoby, gdyby wytworzył się pe-wien system, który funkcjonuje już w in-nych krajach, na przykład w Niemczech. Tam kobiety odwiedzają ginekologa co roku, zawsze w dniu swoich urodzin. To stała data, o której zapomnieć nie moż-na. Można też wybrać inną, stałą, odpo-wiednią dla siebie datę.

Jakie objawy powinny nas zaniepo-koić i skłonić do natychmiastowej wizyty u lekarza?Jeśli chodzi o raka szyjki macicy to przede wszystkim nieregularne krwawienia i drobne plamienia czy upławy, które po-jawiają się między miesiączkami. Charak-terystyczny objaw to też plamienie po sto-sunkach. Ale pamiętajmy, że ten rak może nie dawać żadnych objawów, więc ko-nieczna jest cytologia.Jeśli natomiast chodzi o raka jajnika, pro-blem jest o wiele gorszy, ponieważ począt-kowo nie daje on żadnych objawów. Gdy się już pojawią (to m.in. powiększenie się obwodu brzucha, płyn w jamie otrzewno-wej, duże guzy wyczuwalne przez powłoki brzuszne), sprawa jest z reguły przegrana. Niestety największa grupa pacjentek zja-wia się w szpitalu dopiero, gdy choroba jest już zaawansowana.

Czy samobadanie piersi wystarczy, by uchronić mnie przed rakiem?Rak piersi to najczęstszy nowotwór wy-stępujący w Polsce. Samobadanie jest ważne, ale zwykle kobiety mają problem z określeniem, czy wyczuwają jakieś zmiany. Wolą, gdy bada je ginekolog. Sa-mobadanie jest często niewystarczające. Kobieta, która ma duże piersi, często nie potrafi dobrze się zbadać. Tu konieczna jest dobra aparatura mammograficzna. Jeśli wykona się badanie słabym apa-ratem, może nie wykazać żadnych nie-pokojących zmian. Kobieta na kolejne badanie idzie więc dopiero za trzy lata. Tymczasem w ciągu tego czasu może rozwinąć się nowotwór. Dobra aparatura i specjaliści, którzy potrafią czytać mam-mografię to podstawa. Czytałem opra-cowanie, z którego wynikało, że obecnie 1/3 aparatów mammograficznych w Pol-sce nie spełnia odpowiednich kryteriów – stąd biorą się niekorzystne wskaźniki, jeśli chodzi o wykrywalność i umieral-ność. To powoduje, że nie wykrywa się wczesnych postaci, które są w pełni ule-czalne. Wykrywane są dopiero te posta-

ci raka, które są bardzo zaawansowane, często z przerzutami.

Do jakiego wieku mogę zaszczepić córkę przeciwko HPV? Czy są jakieś przeciwwskazania?Ta szczepionka to wielkie światowe osią-gnięcie, stąd i niedawno przyznana na-groda Nobla. Jest szansa, że dzięki niej po-konamy plagę, jaką jest rak szyjki macicy. Ale efekty zobaczymy dopiero za 20 lat. Na teraz dysponujemy tylko pięcioletnimi obserwacjami.To szczepienie jest nakazem chwili. Do szczepienia nie ma przeciwwskazań, ewentualnie choroby uczuleniowe. Moż-na skonsultować się z alergologiem, ale to są marginalne przypadki.Problem leży natomiast w uzyskaniu tych szczepionek, szczególnie dla kobiet, któ-rych na zakup po prostu nie stać. Jedna kosztuje ok. 500 zł, a potrzebne są trzy dawki. Rak szyjki macicy jest rakiem ko-biet biednych, niedożywionych, przepra-cowanych, mających wielodzietne rodzi-ny. Ich sytuacja ekonomiczna jest tak zła, że nie mają często nawet pieniędzy na au-tobus, by pojechać do miasta i skorzystać z bezpłatnych badań organizowanych w wyznaczonych punktach. I te wszyst-kie czynniki powodują, że choroba się rozwija. Jeśli zdrowa kobieta, o wysokiej odporności organizmu zetknie się z wi-rusem, to on może nie zaatakować. Jeśli natomiast kobieta jest przemęczona, nie-dożywiona, ma obniżoną odporność, jest większe ryzyko, że zachoruje.Wobec tego trzeba apelować do państwa, samorządu, by pomogły i wygospodaro-wały pieniądze na szczepienia najuboż-szych kobiet.Jeśli chodzi o bardziej zamożne rodziny, powinno się szczepić wszystkie dziewczy-ny między 12. a 18. rokiem życia. Warto rozpropagować pewną modę w społe-czeństwie – może na urodziny, zamiast kolejnego swetra czy bluzki, rodzina zrzu-ci się właśnie na szczepionkę?Ale warto wiedzieć, że szczepić mogą się także dorosłe kobiety. Dobrze jest wcze-śniej zrobić test na HPV. Jeżeli jest obec-ny wysokoonkogenny wirus brodaw-czaka ludzkiego, to szczepienie może nic nie dać. Ale jeśli kobieta nie ma wirusa, może się zaszczepić nawet w wieku 40 lat. Mało tego, można szczepić również mężczyzn. Oni przecież mogą przenosić wirusa. Znam zagranicą gabinety, które szczepią całe rodziny. Jestem absolutnie zwolennikiem takich szczepień. Upatruję

w tym dodatkową pomoc w naszym suk-cesie w walce z rakiem. Mamy jako miasto bardzo dobre wyniki w walce z tym no-wotworem, ale chciałbym, żeby ten stan trwał przez dziesiątki lat.Ja i moi pracownicy w tyskim szpitalu nie chcemy przeżywać tragedii wraz z rodzi-nami, widząc, jak osoba w średnim wieku umiera z powodu nieoperacyjnego raka szyjki macicy.

W internecie można kupić test na HPV. Czy Pan Profesor poleca ta-kie testy?Takimi testami dysponuje prawie każdy gabinet ginekologiczny, ich cena to ok. 180 zł. Zachęcam do robienia takich testów, szczególnie w przypadkach, gdy nadżer-ka na szyjce macicy nie goi się lub często nawraca. Kobieta, która ma raka na szyj-ce macicy, wcześniej miała nadżerkę, któ-rą leczono latami, wielokrotnie wykony-wano różne zabiegi, a ona wciąż wracała, bo prowokował ją wirus.Jeśli okaże się, że wirus jest, to wtedy trze-ba zastanowić się, jak go pokonać. A nie jest to łatwe. Trzeba podnieść odporność, zmienić tryb życia, zacząć dobrze się od-żywiać, wypoczywać, mniej stresować. Ginekolog może też miejscowo leczyć nadżerkę szyjki.

Ostatnio dowiedziałam się, że mam nadżerkę. Jak powinno się ją leczyć? Nie mam jeszcze dzieci, a słyszałam od koleżanki, że właśnie od tego za-leży sposób leczenia.U kobiet, które są już po okresie rozrod-czym, wykonuje się zabieg polegający na wycięciu zmienionej tkanki. U kobiety, która nie rodziła, zabieg musi być bardziej zachowawczy. Wtedy staramy się ją leczyć preparatami miejscowymi. Gdybyśmy ją wypalali lub wymrażali, usuwamy też okoliczną zdrową tkankę. U młodych ko-biet, które planują mieć w przyszłości dzie-ci, stosuje się leczenie chemiczne, podaje się płyny miejscowe, które leczą nadżer-kę, a nie niszczą okolicznej tkanki. Trzeba pamiętać, że szyjka ma spełnić swoją rolę w czasie ciąży i trzeba ją oszczędzać.

Od czasu urodzenia dziecka mam nie-regularne miesiączki. To już dwa lata. Czy powinnam zgłosić się do lekarza?Bezwzględnie należy udać się do gineko-loga, który na podstawie badania i ewen-tualnie badań hormonalnych, ustali po-wód nieregularnych miesiączek.

Not. BEATA KUREK

DYŻUR EKSPERTA: PROF. ZW. DR HAB. N. MED. RYSZARD PORĘBA

Nie daj się rakowiJAK NIE DAĆ SIĘ RAKOWI? JAK CZĘSTO ODWIEDZAĆ GINEKOLOGA? NA TE I INNE

PYTANIA ODPOWIADA KIEROWNIK KATEDRY I ODDZIAŁU KLINICZNEGO GINEKOLOGII I POŁOŻNICTWA ŚLĄSKIEGO UNIWERSYTETU MEDYCZNEGO:

ok. 13 lat æ po pierwszej menstruacji: jeśli dziewczynka prawidłowo miesiączkuje, nie ma konieczności wizyty u lekarza. Mama powinna rozmawiać z córką, kontrolować czy miesiączki są regularne, a może obfite. Jeśli są odbiegnięcia od wzorca, należy skontaktować się z ginekologiem.

18 lat æ pierwsza wizyta u ginekologa: lekarz kontroluje stan zdrowia, to dobry moment na wykrycie ewentualnych nieprawidłowości, defektów rozwojowych, które w przyszłości mogą skutkować problemami z płodnością. Często badanie wykonuje się za pomocą usg, przez powłoki brzuszne. To czas na pierwszą cytologię.

od 18 lat æ raz w miesiącu: samobadanie piersi æ co roku: wizyta u ginekologa, najlepiej ustalić sobie jedną, stałą datę. W wielu krajach przyjęło się,

że kobieta chodzi do lekarza w dniu swoich urodzin. W czasie tej wizyty wykonywane jest: badanie palpacyjne piersi (jeśli kobieta jest w grupie ryzyka, piersi trzeba badać częściej), badanie ginekologiczne, badanie jajników, ewentualnie rozmaz cytologiczny

æ co roku: cytologia, jeśli jest leczona nadżerka æ co 3 lata: cytologia, jeśli nie ma nadżerki.od 40 lat æ co 1,5 – 2 lata: dodatkowo mammografia.od 45 lat æ co roku: dodatkowo badanie ultrasonograficzne błony śluzowej macicy (w kierunku ewent.

nowotworu), ukierunkowanie na ocenę jajników. W okresie okołomenopauzalnym i pomenopauzalnym często ujawniają się nowotwory.

od 50 lat æ raz w miesiącu: samobadanie zewnętrznych narządów płciowych w kierunku wykrycia stanów przednowotworowych i nowotworów.

Kalendarz zdrowia kobiety

Zawsze wydaje mi się, że można zrobić więcej. Kontrola kobiet

powinna być systematyczna i częst-sza, wtedy na pewno byłoby lepiej. Wyniki zachorowalności na raka szyjki macicy, największej zmo-ry na terenie Polski, wskazują, że w Europie jesteśmy na ostatnim miejscu. Mamy najgorszą wykry-walność tego nowotworu. W Pol-sce rocznie na raka szyjki macicy umiera 2 tysiące kobiet, a wykrywa się go u kolejnych 4,5 tys. kobiet.

Ale patrząc na Tychy war-to wiedzieć, że mamy najmniejszą umieralność na raka szyjki macicy spośród wszystkich miast Śląska. Jest więc się z czego cieszyć.

Ten wynik na pewno jest efek-tem kilkudziesięcioletniej pracy ty-skich ginekologów i prowadzonej przez nich profilaktyki. W Tychach corocznie pobierano około 20 ty-sięcy rozmazów cytologicznych. Była to więc stała akcja profilak-tyczna. Jest to sukces tyskiej kliniki i pracujących lekarzy, również zna-czący udział byłego wieloletniego ordynatora oddziału dr n.med. Ry-szarda Wysockiego i jego zespołu. Chciałbym szczególnie wyróżnić zwłaszcza dwie osoby – doktorów Stanisława Kempnego i Joachima Pawlika. Oni szczególnie poświę-cili się pracując w Szpitalu Woje-wódzkim, oglądając ogromne ilości wymazów, dzięki czemu mogliśmy wychwycić przypadki wczesne. A pamiętajmy, że wczesne przy-padki tego raka są uleczalne w stu procentach.

To nas wyróżnia i cieszy, ale nakazuje też w dalszym ciągu pra-cować i starać się, by ten wynik był jeszcze lepszy. Bo przecież wciąż zdarza się, że niektóre kobiety zgłaszają się zbyt późno. Powo-dów jest wiele, jednym z nich jest na pewno lęk przed badaniem, ko-bieta woli żyć w nieświadomości... Druga sprawa to absolutny brak czasu, zapracowanie, opieka nad dziećmi, ale też gorsze warunki ekonomiczne.

Chcielibyśmy opracować mapę regionów zaniedbanych, dowie-dzieć się, w których dzielnicach miasta jest wykonywanych naj-mniej badań profilaktycznych, gdzie muszą zostać bardziej roz-propagowane. To znacznie popra-wiłoby sytuację.

Natomiast źle jest z wykrywal-nością raka jajnika. Po pierwsze

dlatego, że kobiety nie zgłaszają się wystarczająco wcześnie do lekarza. Ale to nie wszystko. By skutecznie i odpowiednio wcześnie rozpo-znać ten nowotwór, potrzebny jest dobrej klasy ultrasonograf i zaple-cze laboratoryjne. I w tym mogło-by pomóc miasto. Szpital Woje-wódzki mógłby dać pomieszczenie, Rada Miasta wydzierżawiłaby apa-rat, który byłby własnością miasta, a moi asystenci robiliby bezpłatne badania profilaktyczne w wybra-nych grupach. Zaczęlibyśmy od ty-szanek, których mamy, babki lub siostry, czyli osoby z najbliższej rodziny, zmarły na tę postać raka. To osoby najbardziej narażone. Można by stworzyć, w porozumie-niu z NFZ, program badań profi-laktycznych, który objąłby począt-kowo 10 tys. kobiet. Ta pierwsza grupa z pewnością zachęciłaby do badań kolejne tyszanki.

Podsumowując – bez dobrego ultrasonografu ginekolog nie roz-pozna wczesnej postaci nowotwo-ru jajnika. Pacjentka po wizycie wraca do domu uspokojona, tym-czasem w jej organizmie mogą za-chodzić chorobotwórcze zmiany. Chcielibyśmy móc wykrywać raka jajnika, gdy ten jest jeszcze niepo-większony, gdy nowotwór znajduje się w obrębie jajnika, nie dał jeszcze przerzutów i można go w 100 proc. wyleczyć.

Trzeba też zwrócić uwagę na inne nowotwory, które są cha-rakterystyczne dla kobiet powyżej 50. roku życia. Myślę tu zwłaszcza o nowotworach błony śluzowej ma-cicy. Ten rak pojawia się częściej u kobiet z cukrzycą, otyłością, nad-używających używek. To tzw. rak dobrobytu. Objawami są nieregu-larne krwawienia, sytuacja, gdy pacjentka od kilku lat już nie mie-siączkuje i nagle pojawia się krwa-wienie. To niepokojący objaw, który zawsze powinien skłonić do wizyty u lekarza. Ten rodzaj raka wcze-śnie wykryty jest w pełni uleczal-ny. Większość pacjentek leżących na naszym oddziale ma właśnie tę postać nowotworu.

Trzeba też pamiętać o nowo-tworach zewnętrznych narządów rodnych, występujących zwłaszcza u kobiet 70-, 80-letnich. To są czę-sto zaniedbane przypadki – kobieta się krępuje, wstydzi. A we wczesnej postaci są uleczalne, choć zabiegi są znacznie okaleczające.

EL

IZA

MA

DE

J

INF

OG

RA

FIK

A: B

OG

US

ŁA

W T

OM

ŻA

Page 8: nr 11/69 17 marca 2009 Dziękujemy! · tel. 032 227 17 76 w. 10 Nagrody wygra-ne w konkur-sach można odbie-rać w naszej nowej siedzibie przy al. Piłsudskiego 12, IV piętro pokój

1

www.tychy.plT W O J E T Y C H Y 17 MARCA 2009

nasze Tychy

www.tychy.pl

9

T W O J E T Y C H Y 17 MARCA 2009

nasze Tychy8

JA

CE

K B

OC

ZA

R ARCHIWUM X

Akcja przed

ZEG-iem

ZBIERANIE SPORTOWYCH PAMIĄTEK I FOTOGRAFOWANIE SŁAWNYCH OSÓB ZA BAREM TO JUŻ TRADYCJA TYSKIEJ RESTAURACJI

Szatnia gwiazd Pewnego czerwcowego dnia na parkingu przed ZEG-iem rozegrały się sceny jak z gang-sterskiego filmu...

P ięciu dobrze ubranych mężczyzn było tak zaskoczonych policyj-

ną akcją, że nie zdążyli zareagować. Po chwili wszyscy byli skuci.

Szybka akcjaZ ciemnoniebieskiego mercede-

sa wysiadło pięciu mężczyzn. We-szli do budynku i wsiedli do windy. Dwóch od razu udało się do gabinetu właściciela jednej z firm, która w biu-rowcu miała swoją siedzibę, a trzech pozostałych czekało na korytarzu, obserwując co się dzieje wkoło. Nie zauważyli jednak, że sami są pod ob-serwacją tyskich policjantów udają-cych klientów, pracowników, którzy wyszli na papierosa, itd. W chwili, kiedy mężczyźni wyszli na zewnątrz, przystąpiono do akcji. Zaskoczeni bandyci nie zdążyli nawet zareago-wać i po chwili cała piątka została zakuta w kajdanki. Jeden z nich niósł torbę, w której było 260 tys. złotych.

Haracz polsko–ukraiński

W ten oto sposób zatrzymano przed laty jedną z najgroźniejszych na Śląsku międzynarodowych grup przestępczych, zajmujących się wy-muszaniem haraczu. Grupie szefo-wał 43-letni Ukrainiec, który razem ze wspólnikiem pojawił się w biurze katowickiego biznesmena z żąda-niem zwrotu rzekomego długu. Po-wiedział, że jest przedstawicielem firmy windykacyjnej, reprezentują-cej interesy byłego wspólnika przed-siębiorcy. Chodziło o zwrot 260 tys. złotych. Biznesmen stwierdził, że nie ma wobec byłego wspólnika żadnych długów. Zaproponował, że chętnie się z nim spotka, by wyjaśnić to nie-porozumienie.

Z KrakowaI do spotkania doszło w jednym

z krakowskich hoteli. W obecno-ści przestępców wspólnik potwier-dził jednak, że jest mu winny pie-niądze. Biznesmenowi wyznaczono termin zapłaty, dodając rzecz jasna co go czeka, jeśli pieniędzy nie bę-dzie. Ten jednak powiadomił policję i przygotowano pułapkę. Mężczyź-ni mieli wziąć pieniądze i spokojnie opuścić budynek, przed którym cze-kali na nich policjanci. Zatrzymano dwóch obywateli Ukrainy i trzech Polaków. Wszyscy mieszkali w Kra-kowie, nigdzie nie byli zatrudnieni, trzech było wcześniej karanych.

Gang za gangiemPod koniec lat 90. była to pierw-

sza tego typu sprawa, w której chodzi-ło o wymuszenia pieniędzy na dużą kwotę, ale właśnie w tym okresie wzrosła ilość takich przestępstw. Przed tyskim sądem odpowiada-li wówczas m.in. członkowie gangu „Szemranego”, która podobnie, jak ci z Krakowa, zajmowali się wymu-szaniem gotówki od biznesmenów. Przedstawiając się za reprezentantów różnych osób czy firm, informowali o konieczności uregulowania fikcyj-nych należności. Ich ofiarami padło kilku przedsiębiorców z Tychów, Gli-wic, Dąbrowy Górniczej. Za każdym razem wymuszenia były poparte re-alnymi groźbami, nękaniem telefo-nami, „parkowaniem” przed doma-mi ofiar szantażu.

LESZEK SOBIERAJ

W „Szatni” dominuje ma-honiowe drzewo. Zielone

ściany i drewniany parkiet do-dają klimatu i ciepła. Wszystko tworzy uniwersalny, ponadcza-sowy wystrój. Na ścianach mnó-stwo koszulek, zdjęć i autogra-fów. Nad barem puchary, medale i proporczyki. Kilka telewizorów, ustawionych na sportowe kanały. W jednej z sal na ścianie plakaty Olimpiad, zdobyte w Szwajcarii w muzeum ruchu olimpijskiego. W innej ogromne zdjęcie z me-czu GKS Tychy – Ruch Chorzów z sezonu 1975/76 r. Podczas tego meczu na tyskim stadionie, który wyglądał zupełnie inaczej niż dziś, zasiadło 25 tys. kibiców! Zdjęcie to specjalnymi technikami i dzięki pomocy wielu ludzi wykonano z... małej starej pocztówki. –Tu mamy zdjęcia z Mistrzostw Świata w Ko-rei. A tu wycinek z gazety „Wprost”. Napisali o nas: „paru zapaleńców, którzy jeżdżą po całym świecie z flagą Tychów i promują miasto. Flaga z napisem „Tychy” znalazła się obok reklam najbardziej cenio-nych firm. Na stadionie na każ-dym kroku pytali: „Co to są te Ty-chy?” – mówi właściciel.

Trener na otwarcie

Pomysł na takie miejsce był w głowie Króla już od dawna. – Dużo podróżowałem i podobała mi się atmosfera angielskich spor-towych pubów, gdzie oglądano mecze. Jedynym minusem było to, że można było tam zjeść je-dynie... orzeszki i nie można było potańczyć, ani posłuchać koncer-tu. Postanowiłem, że moja knajpa będzie połączeniem tych trzech rzeczy – mówi. Ważna była tak-że lokalizacja, najlepiej związana ze sportem i udało się taką w Ty-chach znaleźć. Problemu nie było też z nazwą. Warunki były jasne: nazwa ma być polska, musi koja-rzyć się z odpoczynkiem i spor-tem. – Kiedyś jak grałem w piłkę z „oldbojami”, po każdym me-czu szliśmy na piwko do szatni. Szatnia kojarzyła się nam zawsze z odpoczynkiem i miłą atmos-ferą po meczu, dlatego wybrali-śmy tę nazwę. Na wielkim otwar-ciu dziewięć lat temu pojawił się trener wszechczasów – Kazimierz Górski. Jego zdjęcie z autogra-fem wisi tuż obok głównego wej-ścia. – To było dla mnie wielkie przeżycie i zaszczyt. Od trenera Górskiego dostałem pamiątkową książkę – mówi z dumą Król.

Tyszanie na ścianie

Kompletowanie sportowych koszu-lek zaczęło się od Mariusza Czerkaw-skiego. – To on dał mi swoje pierwsze koszulki. Dziś wiszą tu prawie wszyst-kie, w których grał całe swoje życie. W „Szatni” przyjęto zasadę, że honoro-wymi koszulkami są te, w których wy-stępowali głównie tyszanie lub ludzie związani z miastem. Na drugim miej-scu były osoby, które tu bywały i zosta-wiły po sobie pamiątkę. – Mam wie-le innych koszulek, np. bardzo cenną od Christiano Ronaldo, ale on na pew-no z Tychami nie jest związany, więc jej tu nie ma – mówi ze śmiechem. Dla-tego można znaleźć tu takie nazwiska jak: Dudek, Wira, Bizacki, Szachni-towski, Gilewicz, Karwan, Czerkawski, Oliwa, Wieczorek, Furtok, Mila, Wa-rzycha, Szymkowiak, Frankowski czy Kosowski. Do pewnego czasu wisiała także reprezentacyjna koszulka Hen-ryka Grutha, niestety zaginęła. Pozo-stałe nieliczne miejsca na ścianach lo-kalu zajmują pamiątkowe zdjęcia wielu vipów. Tradycją w „Szatni” stało się ro-bienie zdjęć gwiazdom za barem, jak leją piwo. To kolejny pomysł na zabicie szarości i nudy w knajpie. – Te koszul-ki, zdjęcia czy inne pamiątki są kawał-kiem historii. To już takie małe spor-towe muzeum. – Tak właśnie to miało wyglądać. Dzięki temu miejscu spełni-

łem swoje marzenia z dzieciństwa... – mówi właściciel.

Oko w oko z DodąMożliwość oglądania transmisji

sportowych na żywo była jednym z do-datkowych elementów podnoszących atrakcyjność lokalu. – Dzięki temu lu-dzie przychodzili, później ściągali ko-lejnych. Z czasem pojawiły się osoby znane, które też przyciągały kolejnych vipów – dodaje Krzysztof Król. Przez tyski lokal przewinęło się bardzo wie-le sław. Często bywają hokeiści, przy-chodzą piłkarze. „Szatnię” nieraz od-wiedzali piłkarze reprezentacji Polski. – Najbardziej pamiętam kadrę za cza-sów Dudka czy Świerczewskiego, tuż przed wyjazdem na Mistrzostwa Świa-ta do Korei. Kilkanaście razy gościł Da-riusz „Tiger” Michalczewski. Przy okazji wizyt w Tychach zaglądali do nas m.in. Jacek Wszoła, Mariusz Pudzianowski, Kabaret Ani Mru Mru, Jacek Kawa-lec, Michał Milowicz, Natalia Kukul-ska, Cezary Pazura, Mezo z Kasią Wilk, Tito, Joanna Horodyńska czy Dorota Rabczewska – wylicza Krzysztof Król.I dodaje, że nie ma lepszego sposo-bu na poznanie osoby jak bezpośredni kontakt. – Nie ukrywam, że do Dody miałem spory dystans, ale okazało się, że jest normalną, inteligentną dziew-czyną. Można było z nią porozmawiać, pośmiać się i wypić drinka. Bardzo do-

brze obrazuje to pewna sytuacja. Praco-wała u nas kiedyś kelnerka, która była wielką fanką Dody. Kiedy zobaczyła Dodę w naszym lokalu była w szoku. A Doda poszła za bar, zrobiła jej drinka i obsłużyła ją. Później zaprosiła do stoli-ka i rozmawiały cały wieczór. Kelnerka długo nie mogła dojść do siebie...

Spełnianie marzeńPodobna sytuacja przydarzyła się

samemu właścicielowi. I to kilka razy. – Zawsze byłem wielkim fanem Johna Portera. Wychowałem się na jego mu-zyce, ale nigdy nie sądziłem, że kiedyś go spotkam, będziemy rozmawiać i żar-tować. Aż do pewnego dnia, kiedy prze-kroczył próg naszego lokalu... Porter okazał się fantastycznym człowiekiem, bardzo miłym, kulturalnym i skrom-nym. Powiedziałem mu, że nigdy nie spodziewałem się, że w swojej knaj-pie wypiję drinka z idolem z dzieciń-stwa – wspomina Król. Podobna sytu-acja była z Lady Pank. – Na ich muzyce wychowała się przecież cała Polska. Kto z nas nie chciałby w pracy spotykać ido-li z młodości? – To niesamowite uczu-cie rozmawiać z takimi ludźmi. Bardzo pozytywne wrażenie na pracownikach restauracji zrobiła wizyta kabaretu Ani Mru Mru. – Oni na co dzień są jeszcze bardziej śmieszni niż na scenie! Ostat-nim znanym gościem w „Szatni” był Henryk Kasperczak – przez wielu uwa-żany za najlepszego polskiego trenera piłkarskiego, obecnie trener Górnika Zabrze. Lada moment na ścianie w ram-ce pojawi się jego zdjęcie z autografem. Wielkim marzeniem Króla jest wizyta Beenhakkera. – Mimo że był kilka razy w Tychach (w Piramidzie – przyp. red.) nie odwiedził nas.

Menu gwiazdNigdy nie przypuszczałbym, że „Pu-

dzian” będzie miał aż taki apetyt. Każdy wie, jak on wygląda, ale nie każdy wie ile on potrafi zjeść. U nas zamówił ro-lady, kluski i żurek. Kilka porcji – zdra-dza kulinarne gusta gości Król. – Panu Zakościelnemu najbardziej smakowały kiełbaski z grilla. Doda jadła bardzo nie-wiele. Okazało się jednak, że jest wielką fanką Jacka Daniel’sa. John Porter z ko-lei bardzo lubi Johnnego Walkera. Cór-ka byłego prezydenta Ola Kwaśniewska zamówiła tylko wodę. Jej menu było skromne, ale ona sama także była bar-dzo skromna i miła. Z kolei nasz pre-zydent Andrzej Dziuba, który często ogląda tutaj mecze hokejowe, przeważ-nie zamawia tatar. Mariusz Czerkawski ma obecnie bardzo różne menu od tego, kiedy grał jeszcze w hokeja. Wcześniej jadał tylko makarony i chude mięso czy

sałatki. Obecnie coraz częściej skusi się na karczek z grilla, pierogi czy ziemnia-ki z boczkiem.

Przywołują pamiętne chwile...

Każda koszulka czy inna pamiątka działa niesamowicie, przywołuje emo-cje i fantastyczne wspomnienia – pod-kreśla na każdym kroku Krzysztof Król. – Tutaj mamy oryginalną meczową ko-szulkę Dominika Haszka – bramkarza, który zagrał w meczu gwiazd NHL, ro-zegranym w katowickim Spodku. Ry-walem najlepszych hokeistów świata była wtedy reprezentacja Polski. Dalej można zobaczyć koszulki Czerkawskie-go. Jest tu prawie cała kolekcja. Brakuje mi tylko jednej, o którą walczę, dlatego Mariusz ma do nas jeszcze po co przy-jeżdżać – żartuje. Idziemy dalej. Na ścia-nie w wielkiej ramie koszulka kolejnego tyszanina – Krzysztofa Oliwy – jako je-dyny Polak zdobył w niej najcenniejsze hokejowe trofeum – Puchar Stanley'a. Niedaleko na ścianie koszulka Sundina – znakomitego szwedzkiego hokeisty grającego w NHL. Kilka metrów dalej oryginalna bluza Dudka. – To ta z auto-grafami wszystkich zawodników Liver-poolu, którzy grali w pamiętnym finale Ligi Mistrzów z Milanem. Kiedy patrzę na nią, to przypomina mi się ten mecz w Istambule i od razu mam ciarki na cie-le. Pamiętam jak Liverpool przegrywał 0:3, ale doprowadził do remisu. W kar-nych świetna postawa Jurka dała zwy-cięstwo jego drużynie. Najpiękniejsze przeżycie spotkało nas po meczu. Du-dek widząc biało czerwoną flagę z Ty-chów podbiegł do nas i dziękował nam, że przyjechaliśmy. Najpierw zrobił kilka rund z naszą flagą wokół boiska, a póź-niej gościł nas u siebie w hotelu, pozna-liśmy trenera Liverpoolu – Beniteza i innych zawodników. Bardzo cenne jest dla mnie to zdjęcie – pokazuje na kolej-ną ścianę. – Zrobiono je w Oświęcimiu. – To ujęcie z boksu zawodników. Zro-biono je po ostatnim karnym, dającym tyszanom złoty medal! Widać na nim radość hokeistów i trenera Matcza-ka odwróconego tyłem. On nigdy nie ogląda karnych. Najstarszą pamiątką w „Szatni” jest wiszący przy barze pro-porczyk z meczu GKS Tychy z FC Köln w Pucharze UEFA w 1973 roku. Czego tu jeszcze brakuje? – pytamy właści-ciela. – Bardzo chciałbym móc kiedyś powiesić tutaj piłkarską koszulkę GKS Tychy z mistrzostwa Polski! Marzę też o tym by za kilka lat pojawiło się nowe pokolenie znanych sportowców tyskie-go klubu, bo nie możemy żyć wiecznie tylko Czerkawskim i Dudkiem...

BARDZO POZYTYWNIE ZASKOCZYŁA

MNIE „DODA” – TO INTELIGENTNA,

MIŁA I SYMPATYCZNA DZIEWCZYNA. NIGDY

NIE PRZYPUSZCZAŁBYM, ŻE „PUDZIAN” BĘDZIE MIAŁ AŻ TAKI APETYT.

PANU ZAKOŚCIELNEMU NAJBARDZIEJ

SMAKOWAŁY U NAS KIEŁBASKI Z GRILLA, A FACECI Z ANI MRU

MRU – W CO TRUDNO UWIERZYĆ – NA ŻYWO SĄ JESZCZE BARDZIEJ

ŚMIESZNI NIŻ NA SCENIE – WSPOMINA

WIZYTY SŁAWNYCH GOŚCI KRZYSZTOF

KRÓL – WŁAŚCICIEL RESTAURACJI.

Grzegorz [email protected]

„Szatnia” to już takie małe sportowe muzeum. – Tak właśnie to miało wyglądać. Dzięki temu miejscu spełniłem swoje marzenia z dzieciństwa... – mówi właściciel.

ANDRZEJ DZIUBA prezy-dent Tychów:

Odszedł człowiek z wiel-kim sercem. Profesor Zbigniew Religa, który o każdego pacjenta walczył do końca i który poświę-cał swoje zdrowie, by ratować innych, by dać im drugą szansę i drugie życie. Zdeterminowa-ny i stanowczy w tym co robił, ale zarazem łagodny i kochają-cy ludzi.

Miałem szczęście poznać go osobiście w 2002 roku. Profesor przyjechał do naszego miasta, by propagować wśród tyszan idee transplantologii i opowia-dać o budowie sztucznego ser-ca, który to projekt pochłaniał go bez reszty. To właśnie dzię-ki Niemu organizowany zimą i latem festiwal Port Pieśni Pracy w Tychach zyskał w 2002 roku hasło „Szanty z sercem”. To on zaraził nas tyszan wolą niesienia pomocy i to dzięki niemu otwie-ramy swe serca wspomagając Fundację Rozwoju Kardiochi-rurgii. Pamiętam, z jakim zaan-gażowaniem mówił o potrzebie prowadzenia badań nad pol-skim sztucznym sercem, które dla ludzi niemogących doczekać się na dawcę jest jedynym ra-tunkiem przed śmiercią. Bardzo interesowały go wyniki badań socjologicznych, przeprowadzo-nych przez zespół naukowców z Wyższej Szkoły Zarządzania i Nauk Społecznych w Tychach. Socjologowie pod kierownic-twem prof. Marka S. Szczepań-skiego badali postrzeganie przez społeczeństwo zabiegów trans-plantacyjnych. Sam prof. Religa opowiadał wtedy, w paździer-niku 2002 roku, w czasie konfe-rencji „Zabiegi transplantacyj-ne w świadomości społecznej” o problemach medycznych, prawnych i organizacyjnych, z jakimi boryka się polska trans-plantologia.

Niestety profesor nie do-czekał dnia, o którym marzył. Dnia, w którym w piersi pierw-szego pacjenta zabiłoby polskie sztuczne serce. Profesor odszedł, ale prace nad wynalazkiem trwają. Wierzę, że dzięki temu, iż tak wielu ludzi zaraził swymi ideami, tak wielu specjalistów wyszkolił, to już niebawem jego marzenie się ziści. Oby tak było, oby jego marzenia spełniły się jak najprędzej.

To wielka szkoda, że od-szedł człowiek takiego pokroju. Nie ma go już wśród nas, ale jest wśród nas wiara, jaką w nas za-szczepił, że dzięki uporowi, de-terminacji i miłości do drugiego człowieka można osiągnąć wie-le. Bardzo wiele.

MICHAŁ GRAMATYKA, przewodniczący Rady Mia-sta Tychy:

Profesora spotkałem sie-dem lat temu. Wraz z moimi przyjaciółmi zostaliśmy zapro-szeni do zabrzańskiej siedziby Fundacji Rozwoju Kardiochi-rurgii. W naszych głowach doj-rzewał pomysł „Szant z Sercem” – imprezy promującej budo-wę Polskiego Sztucznego Serca. Profesor odniósł się do projektu entuzjastycznie. Zgodę na wyko-rzystanie marki fundacji i osobi-sty patronat Profesora uzyskali-śmy w 5 minut. Kolejną godzinę rozmawialiśmy – o wszystkim i niczym. Że wraz z kolegą po-winniśmy schudnąć (bo tusza dla serca niedobra), że papiero-sy to przekleństwo (Profesor po-wtarzał to paląc jednego za dru-gim...).

Po kilku miesiącach, wspól-nie bawiliśmy się na szantach. Na scenie przywitaliśmy Pro-fesora – żeglarskie nastroje nie

były mu obce, wszak jako swo-je ulubione miejsce na Ziemi wskazywał Wyspy Zielonego Przylądka. Intensywna promo-cja potrzeb Fundacji spowodo-wała, że tyszanie nie żałowali grosza na prace badawcze nad sztucznym sercem.

Została nam po tamtych dniach płyta „Szanty z Sercem” stanowiąca zapis festiwalu. Zo-stała też nazwa imprezy – dzisiaj zna ją każdy miłośnik żeglar-skich dźwięków w Polsce.

Nie byłoby tej imprezy bez Zbigniewa Religi. A i my, bez Niego, bylibyśmy inni...

prof. dr. hab. n. med. FRY-DERYK PROCHACZEK – Kierownik Prywatnej Klini-ki Kardiologii w Tychach:

Poznaliśmy się na początku lat 80-tych. Pracowałem wtedy w Klinice Chorób Wewnętrz-nych w Katowicach. Nasza współpraca polegała głównie na przekazywaniu sobie trud-nych przypadków pacjentów. Dostarczaliśmy profesorowi Re-lidze do zabrzańskiego ośrod-ka pacjentów do zabiegów ope-racyjnych przeszczepów serca, wymiany zastawek i innych. W tym czasie, mimo że w okoli-cy było kilka podobnych ośrod-ków, nie wszyscy podejmowali się wtedy takich zabiegów. Le-karze w tamtych czasach mówi-li, że takie zabiegi przekraczają ich możliwości. Tylko profesor Religa mówił inaczej i przeła-mywał bariery. On nie czekał i nie pozwalał odkładać pacjen-tów, on po prostu działał. Dzięki temu dziś jest wiele osób, które mówią, że gdyby nie prof. Re-liga, który powiedział: „da się zrobić”, to dziś by ich nie było na świecie. Profesor podejmo-wał ryzyko, przełamywał barie-ry, jednak w tak trudnej pracy lekarza trzeba umieć to robić. Wszędzie obowiązywały stan-dardy, nikt nie chciał ryzyko-wać i popełniać błędów i przez to można było odczuć niemoż-ność zrobienia czegoś więcej. Prof. Religa podejmował decy-zje dobre, mimo że nie mieści-ły się one wtedy w standardach. Miał bardzo twórczy umysł. Wiele osób z jego otoczenia wo-

lało być średniakami, a on wy-łamywał się z tych przyjętych ram i dlatego z pewnością przej-dzie do historii. Dzięki tej od-wadze zdobył się na transplan-tację serca, kiedy już miał dość wyjechał z Warszawy. Nie bał się stawiać na swoim. Był bar-dzo impulsywny, bo w natłoku codziennych obowiązków stre-su nie brakowało. Mimo to nie zaburzało to jego sposobu roz-wiązywania problemów pacjen-ta, problemów, których inni nie widzieli lub ich unikali...

TADEUSZ CEGLIŃSKI, bio-energoterapeuta, właściciel tyskiego hotelu Piramida:

Pierwszy raz spotkaliśmy się w 1995 roku podczas senac-kiej Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia. W tym czasie była także zmieniana ustawa o dzia-łalności gospodarczej dotycząca bioenergoterapii, która w Pol-sce miała być zakazana. Profe-sor Religa jako pierwszy zapro-ponował, aby o tym dyskutować. Byłem niezmiernie szczęśliwy, że miałem okazję go poznać i móc uścisnąć jego dłoń. Pa-miętam, jak podszedł do mnie i rzucił: „proszę mnie dotknąć”. Ja go dotknąłem, a on się odwró-cił i powiedział do wszystkich: „Słuchajcie on to ma”. Później zostałem zaproszony na kar-diochirurgię do Zabrza, gdzie prowadzono ze mną badania. Wiadomość o śmierci profeso-ra przeżyłem z wielkim bólem, to wielka strata dla nas wszyst-kich. Straciliśmy wielkiego leka-rza, wyjątkowego człowieka, mą-drego polityka. Zawsze mówiłem o nim Wielki Profesor. Pamiętam jak gościł w Piramidzie i na Pa-procanach. Miał bardzo otwarty umysł na wszystko to, co mogło-by pomóc drugiemu człowieko-wi. O tyskiej Piramidzie wypo-wiadał się bardzo pozytywnie. Pamiętam jak profesor miał swój program w radiu. Miał wtedy problemy z kolanem i dzienni-karze chcieli zrobić mu niespo-dziankę i zaprosili mnie. Ani profesor, ani ja nie wiedzieliśmy, co jest grane. Kiedy wszedłem do studia profesor rzekł: „O pan Tadeusz już u mnie był dzisiaj, potrzymał mnie za kolano i po-czułem się nieco lepiej”. Odszedł

z wielkim honorem, dzieląc się z innymi swoją ogromną wiedzą, zostawiając po sobie wyszkoloną kadrę. Mimo że miał 71 lat nie był starym człowiekiem, był bar-dzo światły, był młody duchem. Jego zaangażowanie w politykę miało na celu uzdrowienie służ-by zdrowia. Chciał zrobić jeszcze dużo więcej. Był znany nie tylko w kraju, rozpoznawano go na ca-łym świecie. Niedawno napisa-łem do profesora list, ale zabra-kło już czasu byśmy się spotkali, jednak on ciągle jest wśród nas...

TADEUSZ CIEŚLIK, prezes zarządu spółki Zameczku Myśliwskiego w Promni-cach:

Profesora Zbigniewa Re-ligę poznałem chyba w roku 1992. To spotkanie odbyło się w Promnicach. Było związane z organizowanym koncertem Jose Carrerasa i Montserrat-Caballe z cyklu „Serce za serce – Oskary serca”. Profesor Religa był w Promnicach, długo wtedy rozmawialiśmy. Na mnie zrobił wrażenie człowieka, który po-trafi patrzeć na otaczający świat syntetycznie. Potrafił wyłapywać istotę sprawy, nie wchodził w ja-kieś drobiazgi. Współpracowa-liśmy także przy okazji 10-lecia Fundacji, kiedy w Promnicach odbył się pierwszy koncert Edy-ty Górniak i profesor w Promni-cach prezentował sztuczne serce. Bywał tutaj jeszcze kilkakrotnie, z gośćmi lub na spotkaniach biznesowych. Sam bywałem też u niego w Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii i uczestniczy-liśmy tam w pracach Fundacji. Staraliśmy się ciągle uczestni-czyć w życiu Fundacji. Otrzyma-liśmy nawet dyplom, że należy-my do grona członków Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii. Pro-fesor był zwykłym, normalnym, dobrym, bezpośrednim człowie-kiem. Nie było widać po nim, że to jakiś wielki profesor. Wie-le razy, kiedy z doktorem Sarną omawialiśmy wiele spraw, pro-fesor po cichu przyszedł, usiadł na boku, niestety zawsze z tym papierosem w ręce, i normalnie z nami rozmawiał. Znam wie-lu profesorów, jednak profesor Religa wyróżniał się wśród nich normalnością... not. GK, MS Doda, Ivan Mladek, Ivo Pesaka, Jacek Wszoła – to tylko niewielka część sławnych osób, które gościły w tyskiej „szatni”.

TYSZANIE WSPOMINAJĄ ZBIGNIEWA RELIGĘ

Pamięć o Profesorze

RA

DO

AW

KA

ŹM

IER

CZ

AK

Co roku w czasie Pieśni Portu Pracy zbierane są pieniądze na rzecz budowy polskiego sztucznego serca.

Page 9: nr 11/69 17 marca 2009 Dziękujemy! · tel. 032 227 17 76 w. 10 Nagrody wygra-ne w konkur-sach można odbie-rać w naszej nowej siedzibie przy al. Piłsudskiego 12, IV piętro pokój

TWOJA FIRMAwww.tychy.pl T W O J E T Y C H Y

10

www.tychy.pl T W O J E T Y C H Y 17 MARCA 2009

AR

C

ST

RO

NA

SF

INA

NS

OW

AN

A P

RZ

EZ

PK

M T

YC

HY

ZD

CIA

: EL

IZA

MA

DE

J

KONTROLE STANU TECHNICZNEGO AUTOBUSÓW ODBYWAJĄ SIĘ CODZIENNIE

Po pierwsze – bezpieczeństwo

FLOTA AUTOBUSÓW PRZEDSIĘBIORSTWA

KOMUNIKACJI MIEJSKIEJ Z KAŻDYM ROKIEM JEST

NOWOCZEŚNIEJSZA I… MŁODSZA, CO JEDNAK

NIE ZMIENIA FAKTU, ŻE CODZIENNIE KAŻDY

AUTOBUS ZJEŻDŻAJĄCY Z TRASY, PRZECHODZI

DOKŁADNE BADANIE KONTROLNE.

Kierowca informuje mnie o ewentualnych usterkach, no-

tuję wszystko i następnie przekazuję do warsztatu – mówi brygadzista Eu-geniusz Wawrzyczek. – Te codzien-ne kontrole polegają na dokładnym sprawdzeniu najważniejszych ukła-dów: kierowniczego, hamulcowe-go, a także zawieszenia, podwozia, nadwozia, ogumienia, oświetlenia. Po prostu trzeba przejrzeć wszyst-kie te części i podzespoły, które mają bezpośredni wpływ na bezpieczeń-stwo jazdy. Sprawdzamy też pojazdy w środku, czy nie ma oderwanych listewek, pękniętych rurek i innych uszkodzeń, które w czasie jazdy mo-głyby być niebezpieczne, w jakim stanie są siedzenia, czy nie ma uszko-dzonych okien, itd. Kiedyś kontro-le nie były tak szczegółowe, kierow-ca sam zgłaszał, jeśli coś działało nie tak. Teraz sito kontroli jest bardziej szczelne.

Im nowszy autobus, tym mniej usterek, jednak naszpikowane elek-troniką pojazdy są obecnie bardziej czułe np. na wilgoć. Zdarza się więc, że jakiś czujnik sygnalizuje awarię,

ale potem okazuje się, ze wystarczy-ło usunąć zawilgocenie. Sprawdzić jednak trzeba wszystko i dokład-nie. Na stanowisku kontrolnym pra-ca trwa bez przerwy – 24 godziny na dobę.

– Po dokonaniu naprawy zgod-nie z zaleceniami, autobus wraca do sprawdzenia na stanowisko kon-trolne, a potem wyrusza na jazdę kontrolną – dodaje Eugeniusz Waw-rzyczek. – Jeśli wszystko jest w po-rządku, wyjeżdża na trasę.

Bywa, że przy stanowisku kon-trolera autobusy kończą swoją służ-bę. Stare, zużyte pojazdy trafiają tutaj

na swój ostatni przegląd, po którym zostają wycofane.

W wielkim garażu, do którego mogą wjechać jednocześnie dwa au-tobusy, znajdują się długie kanały, do których schodzi kontroler, bada-jąc pojazdy. Za stanowiskiem kon-trolera jest myjnia z gigantycznymi szczotkami.

– Karoseria myta jest w zależ-ności od potrzeb – jeśli pada deszcz, śnieg i autobusy są brudne, podjeż-dżają na myjnię po zakończeniu kur-su. W środku natomiast myte są co-dziennie – wyjaśnia brygadzista.

LESZEK SOBIERAJ

Rano Edward Chajec pojechał do Zgonia, bo tu z autobusu wyciekało paliwo. Po napra-wie, wezwano go do Tychów na dworzec PKP – w autobusie wypaliła się żarówka. Jeszcze dobrze nie uporał się z naprawą, a już dzwonił dyspozytor, by jechał do Bytomia – tam z auto-busu zaczął wyciekać płyn chłodzący...

W pogotowiu technicznym trzeba umieć zmierzyć się z każdą awarią, jednak i w tym małym, trzy-

osobowym zespole „autobusowej erki” PKM, jest spe-cjalizacja.

Trzech „ratowników”Edward Chajec zajmuje się głównie naprawami

mechanicznymi i elektrycznymi, z kolei Bogdan Szwe-dor i Mirosław Bielecki to specjaliści od elektryki i elek-troniki.

– Pracujemy na dwie zmiany – od 6 do 14 lub od 14 do 22 – mówi Bielecki. – Są to głównie wyjaz-dy w teren, choć czasem drobne usterki naprawia sam kierowca, a my telefonicznie informujemy go, co ma robić. W samochodzie mamy sprzęt i narzędzia do napraw mechanicznych, ale zabieramy także lapto-py do pracy z systemami elektronicznymi. W nowo-czesnych autobusach każdy układ ma odrębne opro-gramowanie. Po przyjeździe na miejsce podłączamy komputery do złącza diagnostycznego, by za pomocą programów udostępnionych przez producenta, roz-poznać usterkę. W zależności od rodzaju awarii, na-prawiamy ją sami lub też, jeśli autobus może jeździć

nie stwarzając zagrożenia na drodze, kierujemy go do kontroli technicznej.

Najczęściej – drobiazgiSą dni spokojne, ale czasami to trzeba by się

było rozdwoić – dodaje Bogdan Szwedor. – Jest awa-ria w Katowicach, a kiedy przyjeżdżamy na miejsce dzwonią do nas z Lędzin i niemal w tym samym czasie mamy telefon z Łazisk Górnych. Wtedy w po-rozumieniu z dyspozytorem, decydujemy w jakiej kolejności dokonywać napraw. Najczęściej jest tak, że najpierw jedziemy tam, gdzie daną linią jeździ więcej pasażerów lub gdzie natężenie ruchu jest naj-większe.

Kiedyś usterki były mniej skomplikowane do usunięcia i przeważnie mechaniczne. Pracownik pogotowia w mig ustalał przyczynę awarii, wymie-niał jakąś część i autobus ruszał albo był holowany, jeśli było coś poważniejszego. W dobie elektroniki, usterki musi najpierw poszukać komputer. Dlatego niemal każdy nowy autobus to powód, by się do-kształcać.

– Zmiany wprowadzane są w krótkim czasie – twierdzi Edward Chajec. – Mamy autobusy wy-produkowane w tym samym roku, ale jeden jest z marca, drugi z października i już jest inna doku-mentacja techniczna. Różnią się drobiazgami, ale trzeba je poznać. W związku z tym, że tabor mamy nowy, usterki są drobne – mówi Edward Chajec, który w PKM pracuje od 34 lat. – Najwięcej jest związanych z elektryką.

Bywa niebezpieczniePraca w pogotowiu technicznym może być też nie-

bezpieczna. Jeśli trzeba coś naprawić z prawej strony autobusu (patrząc od przodu) i podnieść klapę, mecha-nik przeważnie stoi na jezdni. I mimo, że jest samochód z pomarańczowym „kogutem”, trójkąt, a mechanicy są w odblaskowych kamizelkach, niektórzy kierowcy jak-by tego nie zauważają.

– I bywa też nerwowo, bo o ile pasażerowie na ogół są nam przychylni, o tyle kierowcy sobie używają, zwłaszcza, kiedy autobus stanie w miejscu, gdzie jest duży ruch, tworzą się korki. Wtedy słyszymy, że mamy się pospieszyć, a nie guzdrać, a najlepiej zjechać. Nie są to przyjemne chwile. A czasami jest to praca w wyjąt-kowych warunkach – w deszczu, w błocie, na mrozie, przy padającym śniegu.

LESZEK SOBIERAJ

ANDRZEJ KOWOL, prezes PKM Tychy:– M i s j ą każdej firmy komunika-cji miejskiej jest zapew-nienie bezpieczeństwa i wygody pasażerom. Dokonuje się to na wielu płaszczyznach, przede wszystkim poprzez wy-mianę taboru na bar-dziej nowoczesny, a więc mniej awaryjny i tym samym bardziej bez-pieczny. Jednak w osta-tecznym rozrachunku najważniejsi są ludzie, a więc kierowcy, pra-cownicy dyspozytor-ni i pionu techniczne-go, w tym kontrolerzy oraz osoby zatrudnione w pogotowiu technicz-nym. To głównie od nich zależy sprawność pojaz-dów oraz to, jak szybko wrócą na trasy po usu-nięciu usterek.Wysokie standardy na-szych działań w dzie-dzinie bezpieczeństwa z a p e w n i a p r z e d e wszystkim dobra orga-nizacja pracy, wyposaże-nie pracowników w naj-lepszą aparaturę i sprzęt oraz systematyczne pod-noszenie przez nich kwa-lifikacji poprzez uczest-niczenie w szkoleniach.

POGOTOWIE TECHNICZNE, CZYLI

Autobusowa erka

Napisz:Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej Sp. z o.o.ul. Towarowa, 43-100 [email protected]

Zadzwoń:Centrala: tel./fax 032 217 10 41 do 44, sekretariat: tel./fax 032 217 01 07

Zapytaj:Telefon do dyspozytora – tel. 032 217 01 08

Zatankuj:Od roku 2001 PKM prowadzi sprzedaż oleju napędowego, benzyny bezołowiowej w swojej stacji paliw oraz gazu CNG na nowowybudowanej stacji – wszystko przy ul. Towarowej 1.

Każdy autobus codziennie jest poddawany kontroli.

Pogotowie techniczne musi sobie poradzić z każdą awarią.

EUGENIUSZ WAWRZYCZEK rozpoczął pracę w tyskiej komu-nikacji 41 lat temu.– Jestem mechanikiem samochodowym, skończyłem szkołę metalową w Tychach. Kiedy zaczynałem pracę, warsztaty au-tobusowe były przy ul. Sadowej. Warunki były bardzo ciężkie, bo niewielkie garaże powodowały, że najczęściej musieliśmy pracować na zewnątrz. Było zimno, brudno, po prostu koszmar-nie. No i brakowało części, bez których nie mogliśmy nic zrobić. Zdarzało się więc, że autobus był zepsuty przez dłuższy czas. Brakowało też na przykład opon i wtedy autobusy, choć po na-prawie były sprawne, nie mogły wyjechać, nie było jak wymie-nić zużytych opon. Jako mechanik pracowałem 13 lat, a potem przeszedłem na stanowisko kontrolera technicznego.

mechanik i kontroler

Page 10: nr 11/69 17 marca 2009 Dziękujemy! · tel. 032 227 17 76 w. 10 Nagrody wygra-ne w konkur-sach można odbie-rać w naszej nowej siedzibie przy al. Piłsudskiego 12, IV piętro pokój

instrukcja obsługi miastaTWOJE ZDROWIE I URODA 11

www.tychy.plT W O J E T Y C H Y 17 MARCA 2009

R E K L A M A

R E K L A M A

EL

IZA

MA

DE

J

PRAWDOPODOBNIE

NAJTAŃSZE APTEKI W TYCHACH PRAWDOPODOBNIE

NAJTAŃSZE APTEKI W TYCHACH

Tychy, ul. Borowa 134Nowa Apteka - obok sklepu Żabki

Tychy, ul. Budowlanych 59Tychy, ul. Rolna 47

MŁODZIEŻ DOROSŁYM

Mam haka na rakaCzy wiesz, ile Polek umie-ra dziennie na raka szyj-ki macicy? Czy korzystasz z solarium i czy wiesz w ilu procentach podnosi to ryzyko zachorowania na raka skóry – czernia-ka? Czy wykonujesz bada-nia profilaktyczne?

Oto niektóre z pytań za-dawanych w son-

dzie pt. „Stop rakowi” przygo-towanej przez uczniów I LO im. Leona Kruczkowskiego w Ty-chach, która odbyła się 8 mar-

ca w City Poincie. Uczniowie rozwiesili plakaty dotyczące cytologii, rozdawali ulotki, na-klejki ze znakiem stop rakowi, próbując w ten sposób uświa-domić wszystkim, jak ważne są badania profilaktyczne. Wyni-ki sondy są niepokojące. Oka-zuje się, że tylko nieliczni wy-konują badania profilaktyczne i są świadomi zagrożenia, ja-kim jest rak. Do onkologa przychodzi zaledwie 20 proc. spośród tych osób, w przypad-ku których istnieje możliwość całkowitego wyleczenia.

Kasia, Paula, Monika i Dominika są uczestniczkami Ogólnopolskiego Programu dla Młodzieży pod hasłem „Mam haka na raka”, którego celem jest przekazanie przez młodzież jak największej liczbie osób dorosłych informacji na temat nowotworów wywołujących choroby i uświadomienie, że wykryty i leczony we wczesnym stadium rak daje możliwość 100% wyleczenia.

LEDWO CO UPORAŁEŚ SIĘ Z ZIMOWĄ CHANDRĄ,

A TU JUŻ MUSISZ ZMIERZYĆ SIĘ Z KOLEJNYM

NIEPRZYJACIELEM... DZIŚ PODPOWIADAMY, JAK POKONAĆ WIOSENNE

ZMĘCZENIE.

Beata [email protected]

O statnie miesiące nie skłaniały do ak-tywności fizycznej – zimno, wiatr,

śnieg, deszcz. O wiele przyjemniej było zaszyć się w domowym zaciszu, na kana-pie... Nie dziw się więc teraz, że jesteś znu-żony, humor nie dopisuje, nic się nie chce. To wina długotrwałego niedotlenienia or-ganizmu, ale także złego odżywiania – zi-mowa kuchnia jest ciężkostrawna.

Zacznij już dziśMarzec jest znakomitym momentem,

by zacząć więcej czasu spędzać na świeżym powietrzu, oczyścić organizm i wspomóc go odpowiednimi preparatami. – Osoba, która chce poprawić swoje samopoczucie i kon-dycję, powinna wybierać w preparatach za-

wierających żeń-szeń, guaranę, orzeszki coli – radzi Jolanta Piekarz ze Sklepu Zielarsko-Medycznego Zielarka. – Dużą popularnością cieszy się też koenzym Q-10, tłuszcze omega 3 i 6, które działają uodporniająco na orga-nizm, obniżają cholesterol.

Nie można oczywiście zapominać o witaminach. Pamiętajcie, że ich najlepszym źródłem są warzywa i owoce. Do sałatek warto dodawać wyhodowane na domowym parapecie kiełki – rzeżuchę, rzodkiewkę. Można także sięgnąć po preparaty wzmac-niające, ale farmaceuci ostrzegają przed zbyt pochopnym łykaniem pigułek. – Inny pre-parat przepiszemy dziecku, a inny osobie dorosłej. Pamiętajmy też, że są schorzenia, przy których pewnych witamin stosować nie wolno – mówi Katarzyna Dec z Apteki im. Modrzejewskiego. – Zanim sięgniemy po ja-kiś preparat, powinniśmy skonsultować się z farmaceutą lub lekarzem. Niestety, ciągle pokutuje mit, że wszystkie witaminy są bez-pieczne. Tymczasem ich nadmiar może być szkodliwy.

NaturalnieWarto także sięgnąć po olejki eteryczne,

albo wybrać się na masaż. I nie zapominaj-my o sprawdzonych, naturalnych metodach. – Polecam używanie pyłku kwiatowego. Ma znakomite działanie wzmacniające orga-

nizm, jest polecany jako środek wspomagają-cy leczenie wielu chorób, świetnie oczyszcza z toksyn. A to wszystko dzięki bardzo boga-temu składowi – mikro i makroelementom, witaminom, aminokwasom i innym nie-zbędnym do życia substancjom – zachwala Marzena Smolorz ze Sklepu Zielarsko-Me-dycznego Salvia. – Zaleca się go najczęściej osobom osłabionym, z obniżoną odpornoś-cią organizmu, cierpiącym na niedokrwi-stość, choroby wątroby i przewodu pokar-mowego. Jeść go nie mogą jedynie ludzie uczuleni na miód. Taki pyłek leczniczo je się dwa razy dziennie, rano i wieczorem, po łyż-ce stołowej. Można go zalać dzień wcześniej letnią wodą, albo – jeśli jest mielony – wy-mieszać z miodem.

OczyszczanieKażdy z nas powinien zafundować

sobie także delikatną dietę oczyszczającą i na pewien chociaż czas zrezygnować z uży-wek (kawy, herbaty, papierosów). W aptekach dostępne są specjalne preparaty, które dzięki specjalnie dobranym składnikom pomagają oczyścić organizm. – Trzeba jednak pamię-tać, że taka kuracja oczyszczająca będzie nie-skuteczna, jeśli nie połączymy jej z aktyw-nością fizyczną i dyscypliną w diecie – mówi Katarzyna Dec. – Trzeba też przestrzegać ści-śle zaleceń producenta danego specyfiku.

POSTAW NA RUCH I ZDROWE ODŻYWIANIE

Czas na zmianyK O M U N I K A T

Otwarty konkurs ofert na realizację zadania z zakresu pomocy społecznej

na podstawie art. 25 i 28 ustawy z dn. 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej

(Dz.U. z 2008 r. nr 115 poz. 728 z późn. zm.)

Prezydent Miasta Tychyogłasza otwarty konkurs ofert na realizację zadania

pomocy społecznej na:

Prowadzenie Domu Pomocy Społecznej dla osób w podeszłym wieku o zasięgu ponadlokalnym

w okresie od 01.05.2009 r. do 30.04.2014 r.

Wysokość środków przeznaczonych na realizację zadania w 2009 r. wy-nosi 256 129,- zł (słownie: dwieście pięćdziesiąt sześć tysięcy sto dwa-dzieścia dziewięćdziesiąt zł).Zadanie tego samego rodzaju zlecone przez Miejski Ośrodek pomocy Społecznej w Tychach do realizacji w roku 2008:– prowadzenie Domu Pomocy Społecznej dla 54 osób w podeszłym wieku w Tychach przy ul. Kopernika 6:– jednostka prowadząca Caritas Archidiecezji Katowice– wysokość dotacji przeznaczona na 2008 rok: 466.427,00 zł.

Oferty zostaną ocenione przez Zespół Opiniujący według następują-cych kryteriów oceny:æ zadeklarowania przez Podmiot jakości działania, na podstawie ana-lizy i oceny proponowanej koncepcji prowadzenia domu pomocy spo-łecznej oraz kwalifikacji osób, przy udziale których Podmiot ma reali-zować zadanie,

æ możliwości realizacji zadania przez oferenta, przy uwzględnieniu ak-tualnie posiadanych przez Podmiot zasobów rzeczowych i lokalowych przeznaczonych do realizacji zadania,

æ przedstawionej we wniosku kalkulacji kosztów realizacji zadania, oraz zadeklarowany udział środków finansowych lub pozyskanych z innych źródeł

Warunki wyboru ofert można odebrać w siedzibie Miejskiego Ośrod-ka Pomocy Społecznej w Tychach przy ul. Budowlanych 59 nr. pokoju 120 lub 128

Szczegółowych informacji udziela pracownik Miejskiego Ośrodka Po-mocy Społecznej w Tychach pani Dorota Kaniewska tel 032 227 35 40 w.72 i pani Halina Barej w.45.Termin składania ofert: do dnia 20 marca 2009 roku do godziny 8:00Miejsce składania ofert: Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Ty-chach ul. Budowlanych 59 p. 105Termin posiedzenia Zespołu Opiniującego oferty – 20 kwietnia 2009 r. godzina 9:00 w siedzibie Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Ty-chach ul. Budowlanych 59 pok. nr 133

Page 11: nr 11/69 17 marca 2009 Dziękujemy! · tel. 032 227 17 76 w. 10 Nagrody wygra-ne w konkur-sach można odbie-rać w naszej nowej siedzibie przy al. Piłsudskiego 12, IV piętro pokój

instrukcja obsługi miastaw wolnym czasie12

www.tychy.pl T W O J E T Y C H Y 17 MARCA 2009

NIE PRZEGAPIĘ

Pielgrzymka i Abraham

NA CODO KINA

æ Nove Kinotel. 032 325 05 04

PRZEDPREMIERY: ZAPA-ŚNIK śr. 20:15; GRAN TORI-NO sob. 19:30;CYKL OCZAMI KOBIETY: OPOWIEDZ MI O DESZCZU wt. 19:00;PREMIERY: MARLEY I JA pt.-pon. 16:00 18:15 20:30; NIENARODZONY pt., niedz., pon. 9:15 15:30 19:30 21:30, sob. 9:15 15:30 21:30; ZŁOTY ŚRODEK pt.-pon. 10:00 17:45 19:45 21:45;POZOSTAŁE FILMY: POPIE-ŁUSZKO wt.-czw. 9:15 12:00 14:45 17:30, pt.-pon. 9:15 12:00 14:45; KOCHAJ I TAŃCZ wt.-czw. 10:00 12:30 15:00 17:30 20:00, pt.-sob. 12:30 17:30 20:00 22:30, niedz., pon. 12:30 17:30 20:00; SIEDEM DUSZ wt.-czw. 14:30 17:00 21:45, pt.-pon. 12:15 15:00; LEKTOR wt. 16:45 21:30, śr.-czw. 16:45 19:15 21:30, pt.-pon. 11:00 13:15 17:15; KRWAWE WA-LENTYNKI 3D wt.-czw. 21:00, pt.-pon. 19:00 21:00; KORALI-NA I TAJEMNICZE DRZWI 3D wt.-czw. 9:00 11:00 13:00 15:00 17:00 19:00, pt.-pon. 9:00 11:00 13:00 15:00 17:00; WATCHMEN. STRAŻNICY śr. 10:30 13:30, wt., czw. 10:30 13:30 20:30; SLUMDOG. MI-LIONER Z ULICY wt.-czw. 11:00 19:30; WYSPA DINO-ZAURA 2 wt.-czw. 9:15 13:00, pt.-pon. 10:30 14:30.

INFORMATOR MIEJSKI

Dla osób, które jako pierwsze dodzwonią się do naszej redak-cji w środę 18 marca o godz. 10 (tel. 032 325 72 38) mamy za-proszenia:

2 d w u o s o b o w e do Novegokina Tychy na filmy „Złoty Śro-dek” i „Marley i Ja” (do wykorzystania od 23 do 26 marca).

bilety dla Czytelników

R E K L A M A

Komenda Miejska Policji al. Bielska 46, tel. 032 325 62 00, tel. alarm.

997

Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej al. Niepodległości 230, tel. 032 227 20 11/12, tel. alarm. 998

Pogotowie Ratunkowe ul. Fitelberga 71, tel. 032 327 49 99, tel. alarm.

999

Pogotowie Gazowe ul. Barbary 25, tel. 032 227 31 24, tel. alarm 992

Pogotowie Ciepłownicze tel. 032 219 56 81/82

Pogotowie Energetyczne tel. 032 303 09 91 lub 991

Pogotowie Wod.–Kan. tel. 032 227 40 31/32

Straż Miejska ul. Budowlanych 67, tel. 032 780 09 75, tel. alarm.

986

Szpital Miejski ul. Cicha 27, tel. 032 780 39 90

Wojewódzki Szpital Specjalistyczny nr 1, ul. Edukacji 102, tel. 032

325 41 00, 325 43 97/98/99, faks: 032 325 42 84

Powiatowa Stacja Sanitarno–Epidemiologiczna, ul. Budowlanych 131, tel. 032 219 31 77

Urząd Miasta Tychy al. Niepodległości 49, tel: 032 776 33 33, faks:

032 776 33 44, e-mail: [email protected]

Miejski Zarząd Ulic i Mostów ul. Budowlanych 59, tel. 032 227 70

06; 032 227 70 07, e-mail: [email protected], http://www.mzu-

im.tychy.pl

Miejski Zarząd Komunikacji al. Piłsudskiego 12, tel. 032 219 38 20;

032 219 36 79, e-mail: [email protected], http://www.mzk.pl

Sąd Rejonowy ul. Budowlanych 33, tel. 032 323 30 00

Miejski Rzecznik Konsumentów ul. Grota Roweckiego 42, tel. 032

780 50 63 i 66

Urząd Skarbowy al. Niepodległości 60, tel. 032 325 11 00

Urząd Pracy ul. Budowlanych 59, tel. 032 781 58 63

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej ul. Budowlanych 59, tel. 032

227 35 40, e-mail: [email protected]

Społeczne Stowarzyszenie Hospicjum im. Św. Kaliksta I, ul. Nałkowskiej 19, tel. 032 218 10 13, 032 326 55 56, e-mail: biuro@

hospicjum.tychy.pl

O swoich planach na najbliższy tydzień opowiedział nam Mirosław Kańtor – z-ca kierownika Urzędu Stanu Cywil-nego w Katowicach, w wolnym czasie wodzirej.

Najbliższe dni to przede wszystkim przygotowa-

nia do planowanej pielgrzym-ki do Włoch śladami św. Pawła. Będzie to prezent dla mojej żony z okazji 25-lecia małżeństwa. To spełnienie mojego wielkiego marzenia, gdyż zawsze chciałem pielgrzymować do Italii. Zamie-rzamy odwiedzić m.in. Padwę, Rzym oraz grób Jana Pawła II.

Wspólnie z przyjaciół-mi powoli zbieramy siły i pomysły, by przygoto-wać oryginalny prezent dla znajomego na jego Abrahama. Wkrótce w pracy w Katowicach czeka mnie też bardzo

miła uroczystość. W naszym Urzędzie gościć będziemy aż 160 par, które będą świętować 50 lat po ślubie. W wolnym cza-sie planuję nadrobić zaległo-ści i przeczytać kilka książek. Zbliżające się wiosenne dni za-pewne poświęcę na rozmyśla-nie nad pewnym dużym przed-sięwzięciem. Chodzi bowiem o napisanie scenariusza podob-nego do ostatniego filmu o Po-piełuszce. GK

PLAN PRAC ZWIĄZANYCH Z BUDOWĄ KANALIZACJI W TYCHACH 16–21.03.2009

DO

AD

NE

IN

FO

RM

AC

JE

O P

LA

NO

WA

NY

CH

PR

AC

AC

H B

UD

OW

LA

NY

CH

NA

WW

W.C

ZY

ST

ET

YC

HY

.PL

HA

RM

ON

OG

RA

M P

RA

C M

E U

LE

C Z

MIA

NIE

ZE

WZ

GL

ĘD

U N

A W

AR

UN

KI

AT

MO

SF

ER

YC

ZN

E.

AR

C. P

RY

W

W CO SIĘ BAWIĆ

æ Alicja Janosz zaśpiewa 20 marca o godz. 18 z zespołem Hoodoo Band, gościnnie wy-stąpi także Sebastian Riedel. Bilety: 30 zł.æ „Człowiek w interpretacji ry-sunkowej” – to tytuł wystawy prac studentów i absolwentów UŚ – Wydziału Artystycznego Instytutu Sztuki w Cieszynie z pracowni prof. Anny Kowal-czyk-Klus. Można ją oglądać od 21 marca w Galerii „Obok”. Wernisaż o godz. 18, wstęp wolny.æ 22 marca odbędzie się premiera spektaklu Amatorskiego Teatru Ruchu i Pantomimy „Migreska” w reż. Tomasza Dynarowicza pt. „Niepohamowane drżenie miło-ści”. Bilety: 12 zł, a na kartę sta-łego widza oraz na leg. szkolne/studenckie 10 zł. MS

W lutym 2009 roku Forum Biznesu w Ogólnopolskim Programie Liderzy Spo-łecznej Odpowiedzialno-ści przyznało tytuł Dobra Firma 2008 dla Regional-nego Centrum Gospodarki Wodno-Ściekowej SA w Ty-chach.

Kapituła Konkursu doceni-ła zaangażowanie Spółki

w rozwój lokalnej społeczności, pomoc instytucjom charytatyw-nym, kulturalnym, edukacyj-nym i sportowym. Szczególne znaczenie w działalności RCGW SA mają także etyczne zasady funkcjonujące wewnątrz Spół-ki. Doceniona została postawa Spółki w stosunku do pracow-ników, przejawiająca się m.in. efektywnym, corocznym wzro-stem wynagrodzeń pracow-

ników, szerokim wachlarzem świadczeń socjalnych, możliwo-ściami kształcenia się pracowni-ków i samodoskonalenia.

Dla RCGW SA zasady spo-łecznej odpowiedzialności spół-ki wobec lokalnego otoczenia znalazły wyraz w strategii „Spo-łecznej Odpowiedzialności Biz-nesu”, która jeszcze w tym roku zostanie poddana certyfikacji według normy SA 8000. Tyska spółka ma więc szansę znaleźć się w gronie tylko kilkunastu firm w Polsce, w których tego rodzaju działalność została pod-dana międzynarodowej certyfi-kacji.

Kolejnym wyróżnieniem dla Spółki jest przyznany 12 marca bieżącego roku certyfi-kat w Firma bliska środowisku 2008. Jest to nagroda przyzna-wana w Ogólnopolskim Kon-

kursie Ekologicznym pod ho-norowym patronatem Ministra Środowiska. Oprócz spraw-dzenia zgodności prowadzenia działalności przez RCGW SA z przepisami prawnymi i nor-mami audit kontrolny konkur-su ocenił przestrzeganie zasad społecznej odpowiedzialności biznesu w ujęciu ekologicznym, stosowanie innowacji ekologicz-nych, realizację proekologicz-nych przedsięwzięć inwestycyj-nych w Spółce. Duże znaczenie dla kapituły konkursu miały kwalifikacje i kompetencje eko-logiczne pracowników Spółki. Nagroda Firma bliska środo-wisku oprócz wielu innych na-gród przyznanych za działania proekologiczne jest kolejnym potwierdzeniem szczególnej dbałości Spółki o środowisko naturalne.

TYSKA FIRMA WŚRÓD NAJLEPSZYCH

Kolejne nagrody dla RCGW SA

ulica numery (kolejno) UwagiCZUŁÓW

Astrów cała dojazd od strony ul. Słoneczników

Czułowska cała dojazd od ul. Katowickiej, w miejscach prowadzenia robót możliwy wyjazd w godz. 18.00 – 7.00

Gołębia cała w miejscach prowadzenia robót możliwy wyjazd w godz. 18.00 – 7.00

Irysów cała dojazd od ul. Tulipanów

Jabłoni cała w miejscach prowadzenia robót możliwy wyjazd w godz. 18.00 – 7.00

Jesionowa cała dojazd od ul. Katowickiej lub ul. ŚląskiejKatowicka w rejonie stacji BP w miejscach prowadzenia robót utrudnienia

Konwalii od strony ul. Tulipanów w miejscach prowadzenia robót możliwy wyjazd w godz. 18.00 – 7.00

Kukułcza cała w miejscach prowadzenia robót możliwy wyjazd w godz. 18.00 – 7.00

Leszczynowa cała w miejscach prowadzenia robót możliwy wyjazd w godz. 18.00 – 7.00

Maków cała w miejscach prowadzenia robót możliwy wyjazd w godz. 18.00 – 7.00

Mikołowska (pobocze chodnik) w rejonie ul. Fiołków w miejscach prowadzenia robót utrudnieniaMikołowska (pobocze chodnik) od ul. Fiołków do ul. Katowickiej w miejscach prowadzenia robót utrudnienia

Modrzewiowa od nr 14 w stronę ul. Katowickiej dojazd do budynków od godz. 18.00 do godz. 7.00Narcyzów od ul. Kwiatów do ul. Bzów dojazd od ul. Tulipanów i ul. Bzów

Oświęcimska w rejonie stacji BP w miejscach prowadzenia robót utrudnieniaPowstańców cała dojazd od ul. Mikołowskiej lub ul. Tulipanów

Różana cała dojazd od strony ul. Słoneczników i Katowickiej

Słowicza cała w miejscach prowadzenia robót możliwy wyjazd w godz. 18.00 – 7.00

Sokola cała w miejscach prowadzenia robót możliwy wyjazd w godz. 18.00 – 7.00

Śląska od ul. Świerkowej do ul. Żarnowieckiej dojazd od ul. Świerkowej lub NarcyzówŚląska od ul. Żarnowieckiej do ul. Narcyzów dojazd od ul. Narcyzów lub Świerkowej

Tulipanów pobocze + chodniki utrudnione przejście drugą stroną ulicy

Wschodnia cała utrudnienia w ruchu, w przypadku braku przejazdu dojazd od ul. Mikołowskiej lub ul. Tulipanów

Zawilców cała w miejscach prowadzenia robót możliwy wyjazd w godz. 18.00 – 7.00

Żarnowiecka cała w miejscach prowadzenia robót możliwy wyjazd w godz. 18.00 – 7.00

MĄKOŁOWIEC

Gilów 41 – 50 wyjazd do ul. Ziębiej następnie przez ul. Kruczą, ul. Jaskółczą do ul. Mąkołowskiej

Objazdowa 41, 50 wyjazd do ul. Derkaczy, dojazd od ul. Mąkołowskiej

Przepiórek w miejscach prowadzenia robót możliwy wyjazd w godz. 18.00 – 7.00

Skowronków 14 ruch wahadłowy, w miejscach prowadzenia robót możliwy wyjazd w godz. 18.00 – 7.00

Ziębia 20, 22 objazd przez ul. Kruczą do ul. Szpakowej i ul. MąkołowskiejSTARE TYCHY

Baziowa utrudnienia w ruchu pieszychBielska 54 – 80 utrudnienia w ruchu pieszychBorowa od potoku Żwakowskiego do ul. Jeżynowej duże utrudnienia w ruchu kołowym

Damrota od ul. Burschego do ul. Źródlanej czasowe utrudnienia w ruchu kołowymDamrota, Wieczorka, Solna, Burschego, Nowokościelna, Prze-

świt, Skośna, Norwida ul. Wieczorka, ul. Solna duże utrudnienia w ruchu pieszym i kołowym

Damrota, Wieczorka, Solna, Burschego, Nowokościelna, Prze-świt, Skośna, Norwida ul. Norwida duże utrudnienia w ruchu kołowym, objazd przez Nowo-

kościelnąFredry niewielkie utrudnienia w ruchu kołowym

Jeżynowa od skrzyżowania z ul. Borową do torów PKP objazdy zgodnie z organizacją ruchu

Jeżynowa, Glińczańska ul. Jeżynowa od skrzyżowania z ul. Glińczańską do skrzyżo-wania z ul. Wodna

duże utrudnienia w ruchu kołowym, objazdy zgodnie z or-ganizacją ruchu

Jeżynowa, Glińczańska ul. Glińczańska od ul. Jeżynowej do wiaduktu PKP duże utrudnienia w ruchu, objazdy zgodnie z organizacją ruchu

Katowicka, Sadowa ul. Katowicka od ul. Kościuszki do ul. Oświęcimskiej częściowe zajęcie pasa drogowego. Bardzo duże utrudnienia w ruchu kołowym

Starokościelna, Kasztanowa, Sadowa ul. Kasztanowa duże utrudnienia w ruchu kołowym i pieszychStarokościelna, Kasztanowa, Sadowa ul. Sadowa utrudnienia w ruchu kołowym

WARTOGŁOWIECboczna ul. Jaskrów 11 ograniczenia w ruchu na czas robót

boczna ul. Oświęcimskiej Wzdłuż ogródków działkowych boczna ul. Oświęcimskiej 79, 81

Cmentarna Od cmentarza w kierunku ul. Dzwonkowej Jaskrów Za posesją 68 w kierunku ul. Jaskrów Jaskrów Za posesją 62 w kierunku ul. Dzwonkowej dojazd od ul. Dzwonkowej lub ul. Oświęcimskiej

Zwierzyniecka 94 – 126objazd od strony Zwierzyńca ulicami Czarną, Pod Lasem, Sto-krotek oraz od strony Kaczeńca ulicami Marzanny, Kaczeniec,

DzwonkowąWILKOWYJE

boczna ul. Leśnej 12, 10 w miejscach prowadzenia robót możliwy wyjazd w godz. 18.00 – 7.00

chodnik od ul. Wilczej do ul. Chłodniczej 28 zostaną wydzielone przejścia dla pieszych, dojazd do budyn-ków od godz. 18.00 do godz. 7.00

Dojazdowa od skrzyżowania z ul. Wałową w miejscach prowadzenia robót możliwy wyjazd w godz. 18.00 – 7.00

Graniczna od skrzyżowania z ul. Podleską utrudnienia w ruchu

Leśna 59 w miejscach prowadzenia robót możliwy wyjazd w godz. 18.00 – 7.00, parking zastępczy przy szkole na ul. Leśnej

Mikołowska utrudnienia w poruszaniu się jednym pasem jezdni

Murarska pobocze ulicy dojazd od ul. Katowickiej, w miejscach prowadzenia robót możliwy wyjazd w godz. 18.00 – 7.00

Obywatelska rejon ogródków działkowych utrudnienia w ruchuPodleska pobocze ulicy przy przejeździe kolejowym utrudnienia w ruchuSzkolna wyjazd od ul. Wilczej lub ul. LeśnejWałowa 32, 37, 36 Odjazd ul. Graniczną lub ul. DojazdowąWiejska 106, 108 objazd przez ul. Wierzbową do ul. Mikołowskiej,Wiejska 33 objazd przez ul. SzkolnąWilcza parking przy kościele utrudnione przejście drugą stroną ulicy

Wiśniowa 67, 75 objazd przez ul. Szkolną do Wilczej, w miejscach prowadzenia robót możliwy wyjazd w godz. 18.00 – 7.00

JAROSZOWICE

Dworska 76, 78, 82, 2, 69, 67, 55, 53, 64, dz. nr 590/16, 47, 45, 62 czasowe utrudnienie w dojeździe, wjazd od ul. Miodowej, ul. Samochodowej i ul. Mysłowickiej

Kościelna dz. nr 699/109, 673/109, 671/109, 670/109 czasowe utrudnienie w dojeździeKościelna 74, 72, 70 jednostronne zamknięcie drogi, dojazd z ul. Jaroszowickiej

Mysłowicka 113, 115 zwężenie drogiMysłowicka 7, 9, 29, 31, 33 zwężenie drogi

Pasterska 4, 6, 8, 10, 11, 12 czasowe utrudnienie w dojeździeWYGORZELE

Długa 180, 181, 182 czasowe utrudnienie w dojeździe, objazd od ul. JaroszowickiejGoździków 1, 2, 4, 6, 8, 22, 27, 32, 23, 33 jednostronne zamknięcie drogi, dojazd od ul. DługiejSpokojna 36, dz nr 1068/10, 46, dz nr 1067/10 jednostronne zamknięcie drogi, dojazd od ul. DługiejMiodowa 27 czasowe utrudnienie w dojeździeSkotnica od budynku nr 3 w górę czasowe utrudnienie w dojeździe

ZWIERZYNIECPod Lasem Od ul. Topolowej w kierunku ul. Czarnej Wiosenna 16 dojazd od ul. Grabowej i ul. Pod Lasem

Kadr z filmu „Zapaśnik”.

MA

T. D

YS

TR

YB

UT

OR

A

Page 12: nr 11/69 17 marca 2009 Dziękujemy! · tel. 032 227 17 76 w. 10 Nagrody wygra-ne w konkur-sach można odbie-rać w naszej nowej siedzibie przy al. Piłsudskiego 12, IV piętro pokój

JUŻ 26 MARCA W TYSKIM URZĘDZIE

MIASTA BĘDZIE MOŻNA ZGŁOSIĆ SWÓJ UDZIAŁ

W PROJEKCIE„3+ LICZNA RODZINA”.

JAKIE KORZYŚCI Z NIEGO PŁYNĄ?

JAK WYPEŁNIĆ WNIOSEK?

PRZECZYTAJCIE NASZ PRZEWODNIK!

P rojekt uchwalony przez ty-skich radnych jest skierowa-

ny do trzech grup tyszan. Pierwsza to rodziny wielodzietne, które mają na utrzymaniu troje lub więcej dzieci w wieku do 18 lub 24 lat (gdy dziecko uczy się lub studiuje). Druga to rodzi-ny zastępcze, a trzecia podopieczni Ośrodka Usług Opiekuńczo-Wycho-wawczych w Tychach.

O połowę taniejChcemy ułatwić życie licznym

rodzinom, a także promować dziet-ność i korzyści wynikające z życia w dużej rodzinie, zmienić negatyw-ny wizerunek rodziny wielodzietnej w społeczeństwie – wymienia Michał Gramatyka, radny i pomysłodawca uchwalonego projektu.

W jaki sposób? Uczestnicy pro-jektu będą mogli kupić o połowę ta-niej bilety na imprezy organizowa-ne przez Miejskie Centrum Kultury, Teatr Mały, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Muzeum Miejskie. Połowę ceny zapłacą też za wejście na basen i lodowisko oraz na mecze piłkarskie GKS Tychy’ 71 i hokejowe GKS Tychy (dopiero od przyszłego sezonu). NoveKino Tychy proponuje każdemu uprawnionemu pięciozło-tową zniżkę na seanse filmowe.

– Instytucja MaxFilm to pierw-szy prywatny przedsiębiorca, z któ-rym nawiązaliśmy współpracę. Pro-wadzimy rozmowy z kolejnymi. Chcemy zaangażować w program prywatnych przedsiębiorców, któ-rzy sami zdecydują, jaki rodzaj ulg zaproponują. Każdy z nich pod-pisze umowę z urzędem miasta. W firmie uczestniczącej w projek-cie, w widocznym miejscu znajdzie się specjalna naklejka informująca,

że tu honorowane są karty rabatowe – wyjaśnia Gramatyka.

Ze zniżką w portfeluWspomniana karta rabatowa

wielkości zwykłej karty bankomato-wej, będzie świadczyć o udziale ro-dziny w projekcie. Jak ją otrzymać?

Pierwszy krok to wypełnienie spe-cjalnego wniosku (można go będzie pobrać na stronie internetowej pro-gramu, która ruszy już niebawem oraz w urzędzie miasta). Rodzic musi wypi-sać w nim dane wszystkich członków swojej rodziny oraz dołączyć ważną le-gitymację lub zaświadczenie z uczelni lub szkoły potwierdzające, że dziecko powyżej 18. roku życia nadal się uczy (jeżeli takie jest w rodzinie).

Wniosek przygotowany w ten sposób trzeba złożyć w Biurze Ob-sługi Klienta Urzędu Miasta Ty-chy, gdzie znajdzie się stanowisko programu. Będzie to możliwe już od 26 marca.

Złożony wniosek zostanie spraw-dzony w ciągu miesiąca. Jeśli wszyst-ko będzie się zgadzać, każdy członek rodziny otrzyma specjalną kartę ra-batową „3+ Liczna Rodzina”, na któ-rej znajdzie się jego imię, nazwisko oraz adres. Dzięki karcie będzie moż-na korzystać z wymienionych zniżek. Trzeba jednak pamiętać, że jest ona ważna tylko razem z dokumentem potwierdzającym tożsamość upraw-nionego lub z dokumentem potwier-dzającym tożsamość rodzica osoby uprawnionej. Istotne jest też, że karta jest wydawana na rok i potem trzeba ponownie złożyć wniosek o jej wyda-nie.

Drudzy w PolsceTychy to drugie miasto w Polsce,

które wprowadza tego typu ulgi. Jak przyznają pomysłodawcy uchwały inspiracją były działania Grodziska Mazowieckiego – pierwszego mia-sta w kraju, które wprowadziło ulgi dla rodzin z trojgiem i więcej dzieci (głównie tańszy lub bezpłatny trans-port komunikacją miejską). Podobne zniżki są dostępne w Warszawie czy we Wrocławiu, ale dotyczą one tylko rodzin, które mają czworo lub więcej dzieci.

Gramatyka podkreśla, że uchwa-ła ma tym większe znaczenie, że duże rodziny nie mogą liczyć na wspar-cie państwa. Mimo że Konstytucja gwarantuje rodzinom wielodziet-nym „prawo do szczególnej pomocy ze strony władz publicznych”, ogólno-krajowych ulg nie ma. Rodzice mogą jedynie skorzystać z tzw. ulgi proro-dzinnej, tj. odliczenia odpowiedniej kwoty od podatku na każde dziecko własne lub adoptowane (w roku 2008 to 1173,70 zł). Rodziny zastępcze nie mają prawa do tej ulgi. W Tychach za-równo rodziny liczne, jak i zastępcze będą mogły częściej korzystać z ofer-ty kulturalnej czy sportowej miasta.

MARIETTA STEFANIAK

Dodatek wydawany i finansowany przez Urząd Miasta Tychy Adres redakcji: al. Niepodległości 49, tel.: 776 39 16, fax: 776 39 42 e-mail: [email protected]

nr 10/96 marzec 2009 Tyski Informator Samorządowy

Człowiekw teatrze życiaJeszcze do 10 kwietnia można zgłaszać prace na konkurs foto-graficzny „W Tychach jest pięk-nie. Człowiek w Teatrze życia codziennego”, organizowany przez Filię nr 13 Miejskiej Biblio-teki Publicznej w Tychach oraz Urząd Miasta Tychy.Zdjęcia autorskie (maksymal-nie 3 egzemplarze) wszyst-kich pasjonatów i amato-rów fotografii w formacie 20 na 30 cm przyjmują pracownicy Filii nr 13 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tychach, ul. Dmow-skiego 33, tel. 032 217 31 52. Te-matyka zdjęć to ludzie przy pra-cy, podczas zabawy, wypoczynku czy w innych sytuacjach uchwy-conych w naszym mieście.Prace konkursowe wraz z wy-pełnionym formularzem zgło-szeniowym, można przekazać osobiście lub listownie. Na od-wrocie każdego zdjęcia należy umieścić imię, nazwisko, wiek autora, tytuł pracy oraz adres i telefon. Osoby niepełnoletnie podają dodatkowo imiona i na-zwiska rodziców lub opieku-nów prawnych wraz z ich da-nymi teleadresowymi.Nagrody zostaną wręczone w siedzibie Filii nr 13 MBP pod-czas uroczystego wernisażu w galerii „W Bramie” w maju 2009 roku.

Fraszki o TychachMBP wraz z Urzędem Miasta Tychy organizuje również kon-kurs poetycki „O pozłacane pió-ro”. W konkursie, który trwa do 15 kwietnia, mogą wziąć udział uczniowie szkół podsta-wowych z klas IV do VI oraz młodzież gimnazjalna. Każdy uczestnik może złożyć osobiście lub listownie wraz z formula-rzem zgłoszeniowym w siedzi-bie Filii nr 7 MBP w Tychach, al. Niepodległości 110, tel. 032 227 83 11, maksymalnie trzy fraszki w czterech egzempla-rzach. Na odwrocie każdego wiersza powinno znaleźć się: imię i nazwisko, wiek autora oraz adres i telefon. Należy po-dać również imiona i nazwiska rodziców czy opiekunów praw-nych wraz z danymi teleadre-sowymi. Młodzi poeci odbiorą nagrody z rąk jury już w maju w siedzibie Filii nr 7.Oba konkursy organizowane są pod patronatem Prezyden-ta Miasta Tychy w roku obcho-dów 75-lecia nadania Tychom praw gminy miejskiej.Więcej szczegółów na temat konkursów na stronie http://www.mbp.tychy.pl/oraz pod numerami telefonów: 032 217 31 52 (Filia nr 13) oraz 032 227 83 11 (Filia nr 7). MW

w ramach obchodów

75-lecia

Osoby, które otrzymają karty, zaoszczędzą wybierając się m.in. na basen, lodowisko, do kina czy muzeum miejskiego.

Tyska rodzina na plus!

ZD

CIA

: EL

IZA

MA

DE

J/M

AR

IET

TA

ST

EF

AN

IAK

/AR

C

jeponi

ktprinMstdl(gpoznwrodz

æ Uczestnictwo w programie nie zależy od dochodów rodziny. Nie jest także istotne, czy dzieci wychowuje jeden, czy dwoje rodzi-ców.

æ Lista miejsc, gdzie można korzystać z karty rabatowej będzie się wydłużać. Dlatego warto zaglądać na stronę internetową pro-gramu i sprawdzać, jakie nowe zniżki oferuje program.

æ Firmy i instytucje publiczne uczestniczące w projekcie są spe-cjalnie oznaczone. Logo programu będzie umieszczone w danej instytucji czy firmie w widocznym miejscu

æ W Biurze Obsługi Klienta znajduje się specjalnie oznakowane stanowisko osoby zajmującej się projektem. Tam można zgłosić swój udział w projekcie, składając wniosek.

ważne

Każda firma i instytucja może przystąpić do pro-gramu „3+ Liczna Rodzi-na”. Wystarczy w tym celu przedstawić swoją pro-pozycję i podpisać umo-wę z Urzędem Miasta Ty-chy. Wszystkie formalności można załatwić, zgłaszając się do Biura Obsługi Klien-ta Urzędu Miasta Tychy, gdzie znajduje się stano-wisko osoby zajmującej się projektem.

uwaga

przedsiębiorcy!

Page 13: nr 11/69 17 marca 2009 Dziękujemy! · tel. 032 227 17 76 w. 10 Nagrody wygra-ne w konkur-sach można odbie-rać w naszej nowej siedzibie przy al. Piłsudskiego 12, IV piętro pokój

14

www.tychy.plT W O J E T Y C H Y 17 MARCA 2009

sport

TE

KS

T I

ZD

CIE

: PIO

TR

PO

DS

IAD

ŁY

W górnym rzędzie (od lewej:) Antoni Senczek (prezes), Robert Sojka, Damian Kobierski, Krzysztof Świerczyński, Dawid Mularczyk, Mariusz Barzycki, Remigiusz Golda, Łukasz Pałys. Środkowy rząd: Stefan Pluta (wiceprezes), Klaudiusz Gieleciak, Filip Kacprzycki, Tomasz Klimas, Marcin Koczy, Damian Szaciło, Paweł Gucwa, Kazimierz Szachnitowski (trener). Pierwszy rząd: Rafał Żmijewski, Adam Jamiński, Dawid Gąsior, Paweł Targiel, Robert Lalorny, Andrzej Gwizdek.

Ogrodnik Tychy – liga okręgowa

BRAMKARZE:Gąsior Dawid 03.07.1991 wychowanekTargiel Paweł 06.01.1988 JaroszowiceJamiński Adam 16.02.1990 wychowanek

OBROŃCY:Cuda Jakub 29.11.1974 Leśnik KobiórGolda Remigiusz 31.08.1970 GKS TychyGondzik Paweł 16.06.1975 Carina GubinJedynak Adam 25.05.1986 MOSM TychyŚwierczyński Krzysztof 19.07.1979 wychowanekKlimas Tomasz 19.07.1989 wychowanekGieleciak Klaudiusz 15.01.1988 wychowanekMularczyk Dawid 21.03.1982 wychowanekPałys Łukasz 15.02.1982 wychowanek

POMOCNICY:Żmijewski Rafał 19.01.1991 wychowanekMałek Janusz 14.05.1982 JaroszowiceKołodziej Paweł 03.07.1990 wychowanekSzaciło Damian 20.02.1991 wychowanekKobierski Damian 03.07.1978 wychowanekLalorny Robert 02.08.1983 JaroszowiceSojka Robert 17.04.1982 GTS BojszowyPrzybylski Tomasz 21.01.1989 NadwiślanGucwa Paweł 08.11.1976 Leśnik KobiórAndrzej Gwizdek 05.02.1991 Strażak Mikołów

NAPASTNICY:Barzycki Mariusz 26.12.1979 wychowanekChrząścik Grzegorz 07.07.1985 MOSM TychyPaździerny Adrian 07.09.1991 wychowanekKacprzycki Filip 28.07.1988 Nadwiślan

StatystykaPo siedemnastu spotkaniach zespół

Ogrodnika Cielmice zajmuje 13. miejsce w tabeli ligi okręgowej (grupa I, Katowi-ce), z dorobkiem 15 punktów. Drużyna wygrała 4 mecze, zremisowała 3, prze-grała 10.

Nad zamykającym tabelę Sokołem Wola podopieczni Kazimierza Szachni-towskiego mają trzy punkty przewagi, nad 15. Unią Bieruń – tylko jeden.

Bilans bramkowy: 24 gole strzelone i 45 straconych.

Zdaniem treneraKAZIMIERZ SZACHNITOWSKI:

Nasz główny cel się nie zmienił – przed sezonem i teraz gramy o utrzymanie. Chcielibyśmy udanie rozpocząć rozgryw-ki po przerwie i jak najszybciej uciec ze strefy spadkowej. Będziemy walczyć by uniknąć sytuacji, w której o utrzyma-niu musiałoby decydować końcowe spo-tkanie sezonu. Z kadry nikt nie ubył, po-jawiło się dwóch nowych zawodników, mam nadzieję, że będą wzmocnieniem dla drużyny.

Terminarz:22.03.2009, godz. 15, LKS Ogrodnik – AKS Mikołów19.04.2009, godz. 16, LKS Ogrodnik – LKS Bełk01.05.2009, godz. 17, LKS Ogrodnik – LKS Sokół Wola10.05.2009, godz. 17, LKS Ogrodnik – Le-śnik Kobiór24.05.2009, godz. 17, LKS Ogrodnik – Śląsk Świętochłowice06.06.2009, godz. 17, LKS Ogrodnik – KS Stal Chełm Śląski

PRZYBYLI: Tomasz Przybylski (Nadwiślan), Andrzej Gwizdek (Strażak Mikołów).UBYLI: – nikt nie ubył.

Kadra na rewanże

CRACOVIA ZNOKAUTOWAŁA TYSKICH HOKEISTÓW

Srebrne fatumNA PIĄTYM ODCINKU

ZAKOŃCZYŁ SIĘ FINAŁOWY SERIAL

O MISTRZOSTWO POLSKI W HOKEJU NA LODZIE. TO BYŁ

KONCERT DRUŻYNY CRACOVII, KTÓRA

POKONAŁA GKS TYCHY 7:0 (2:0, 4:0, 1:0) I TYM SAMYM

MISTRZOSTWO POZOSTAŁO

W KRAKOWIE.

Leszek Sobieraj, Piotr Podsiadły

[email protected]

To był piąty z rzędu fi-nał hokeistów GKS Ty-

chy – zdobyli jeden złoty me-dal i cztery razy srebro. Już w poprzednim sezonie tyszanie mówili: „Mamy dość srebra”. Co powiedzą teraz?

Zabrakło 27 sekund

Tegoroczny finał dla tyszan rozpoczął się wyjątkowo pecho-wo. Do cennego wyjazdowego zwycięstwa w pierwszym spo-tkaniu hokeistom GKS-u za-brakło... 27 sekund.

Tyle czasu zajęło „Pasom” strzelenie dwóch goli i dopro-wadzenie do dogrywki. – Wy-starczyło wybić krążek w strefie środkowej i byłoby po meczu – kręcił z niedowierzaniem głową trener Miroslav Ihnaczak.

Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia, a w rzutach

karnych szczęście uśmiechnę-ło się do gospodarzy. Jedynego gola strzelił w nich Leszek Lasz-kiewicz. Ten sam, który na 16 sekund przed zakończeniem regulaminowego czasu gry zdobył dla Cracovii wyrówna-nie. – To co zrobiliśmy w koń-cówce było niewiarygodne! Po-kazaliśmy, że mamy charakter i potrafimy walczyć do końca – mówił po meczu zmęczony, ale wyraźnie zadowolony na-pastnik.

Nieudany rewanżTyszanie zapowiada-

li rewanż dzień później, ale w drugiej odsłonie finałowych zmagań ponownie górą byli krakowianie. – Mogłem po-ciągnąć akcję, ale zauważyłem, że bramkarz odsłonił mi róg bramki. Nie udało się jednak celnie uderzyć – żałował nie-wykorzystanej sytuacji „sam na sam” Adam Bagiński, przy stanie 1:1.

Niedługo później Grze-gorz Pasiut przechylił szalę zwycięstwa na drugą stronę. – Uderzyłem niezbyt czysto, ale

wpadło. Nie czuję się bohate-rem, wygrywa cała drużyna. Cieszymy się ze zwycięstwa. Tym bardziej, że nie było łatwo i równie dobrze to rywal mógł cieszyć się z wygranej – przy-znał skromnie zawodnik Pasów. – Wiedzieliśmy, że kto popełni błąd w trzeciej tercji, ten wygra spotkanie. Szczęście ponownie było po naszej stronie – dodał na pomeczowej konferencji tre-ner Rudolf Rohaczek.

Magia ZimowegoW czwartek rywalizacja

przeniosła się do Tychów, gdzie kolejna porażka praktycznie przekreślała nadzieje hokeistów GKS-u na przełamanie trwa-jącej od czterech lat finałowej niemocy.

Przez dwie tercje druży-ny toczyły ze sobą wyrówna-ną walkę. W pierwszej kibice zgromadzeni na Stadionie Zi-mowym w Tychach goli nie obejrzeli, w drugiej po jednym trafieniu zaliczyli Michał Gar-bocz i Igors Bondarevs.

Koncertowo rozegrana tercja trzecia zapewniła tysza-

nom zwycięstwo, choć i w tym meczu w końcówce nerwów nie zabrakło. W 42. i 52. mi-nucie tyszanie dwukrotnie wykorzystali grę w przewa-dze (przy drugim trafieniu podwójnej) i po golach Ad-riana Parzyszka i ponownie Garbocza odskoczyli „Pasom” na dwie bramki. 120 sekund przed zakończeniem spo-tkania kolejnego gola dorzu-cił Parzyszek i wydawało się, że nic złego w tym meczu już tyszanom nie grozi.

Tymczasem Arkadiusz So-becki skapitulował dwukrotnie. – Przed każdym meczem po-wtarzamy sobie, że nie możemy łapać tylu niepotrzebnych kar, zwłaszcza w tak ważnych mo-mentach – skomentował po-stawę swoich podopiecznych w ostatnich minutach meczu trener Ihnaczak. Na więcej bra-mek gościom zabrakło jednak czasu.

Złoto się oddalaPo pierwszej wygranej

z Cracovią na kolejną konfron-tację w Tychach hokeiści GKS-u spoglądali z optymizmem. Po końcowej syrenie nie mieli jednak wesołych min. Po sła-bym meczu wyraźnie zmęcze-ni ostatnimi spotkaniami prze-grali po raz trzeci. – Cracovia wygrała zasłużenie. Nie zagrali-śmy tak ostro jak wczoraj, chy-ba po prostu zabrakło sił. Przed nami kilka dni odpoczynku, a potem będziemy gonili wy-nik. Rywalizacja jeszcze się nie skończyła – zapewnił po za-kończeniu meczu kapitan ty-szan, Adrian Parzyszek.

Zawodnicy Cracovii zda-wali sobie sprawę, że mistrzo-

stwo było na wyciągnięcie ręki. W Krakowie musieli jednak za-dać decydujący cios. – Nie cie-szymy się przedwcześnie. GKS to doświadczona drużyna, któ-ra jest jeszcze w stanie odwrócić losy tego finału. Dlatego musi-my uważać – ostrzegał Marian Csorich.

Pod dyktando rywali

Po 10 minutach ponie-działkowego meczu Cracovia – GKS Tychy, inicjatywę przejęła Cracovia i raz po raz Sobecki musiał interweniować. Niewie-le jednak mógł zrobić w 13 mi-nucie (krakowianie grali w osła-bieniu) – Kowalówka po ładnej akcji z Piotrowskim, strzelił obok interweniującego Sobec-kiego. Trzy minuty później było już 2:0 za sprawą Grzegorza Pa-siuta.

Gol za golemNa początku drugiej ter-

cji Krzak i Parzyszek usiedli na ławce kar i przez 40 sekund Cracovia grała w podwójnej przewadze. D. Laszkiewicz tra-fił w słupek, ale tyszanie prze-trwali tę krakowską kanonadę. Byli bardzo aktywni, szukali szansy, jednak znów na ław-kę zjechał Paciga i tym razem Leszek Laszkiewicz wykorzy-stał przewagę, podwyższa-jąc na 3:0. Przewaga Cracovii z minuty na minutę stawała się coraz bardziej wyraźna, a ty-szanie systematycznie opada-li z sił. Zupełnie pogubili się przy kolejnym golu, zdobytym przez Kowalówkę. Przy stanie 4:0 dla Cracovii, Arka Sobec-kiego zastąpił w bramce Wi-

tek. I chwilę potem Rutkow-ski podwyższył na 5:0, a pod koniec drugiej tercji, grając w przewadze, D. Laszkiewicza zdobyli 6 bramkę.

Ostatnia tercja sezonu

W trzeciej tercji do bram-ki wrócił Sobecki, a na lodzie nadal trwał koncert Cracovii. W 43. min. na 7:0 podwyższył Słaboń. A potem… posypa-ły się kary dla obu zespołów, w tym kara meczu dla Duda-sa, za faul i bójkę z Bagińskim. Do końca wynik już się nie zmienił, bo choć tyszanie pró-bowali, nie udało im się zdobyć honorowego gola.

W pięciu meczach Craco-via wygrywała czterokrotnie, Tychy – raz i mistrzostwo obro-niła drużyna z Krakowa. Nam po sezonie 2008/2009 pozosta-ło srebro i Puchar Polski.

Tomasz Wołkowicz w akcji na bramkę Rafała Radziszewskiego.

RA

DO

AW

KA

ŹM

IER

CZ

AK

æ 9.03 Cracovia – GKS Tychy 5:4 (1:2, 1:0, 2:2, karne 1:0). Bramki dla GKS Tychy: Jakubik, Bakrlik, Paciga, Bagiń-ski.æ 10.03 Cracovia – GKS Tychy 2:1 (1:0, 0:1, 1:0). Bramka: Paciga.æ 12.03 GKS Tychy – Cracovia 4:3 (0:0, 1:1, 3:2). Bramki: Garbocz 2, Parzyszek 2.æ 13.03 GKS Tychy – Cracovia 1:3 (0:1, 1:2, 0:0). Bramka: Bacul.æ 16.03 Cracovia – GKS Tychy 7:0

statystyka

Page 14: nr 11/69 17 marca 2009 Dziękujemy! · tel. 032 227 17 76 w. 10 Nagrody wygra-ne w konkur-sach można odbie-rać w naszej nowej siedzibie przy al. Piłsudskiego 12, IV piętro pokój

1. Kotwica 20 41 38-182. Ślęza 19 40 39-183. Pogoń 20 38 29-224. Kluczbork 20 37 35-205. Sosnowiec 20 32 26-196. Raków 20 32 26-187. Elana 20 31 26-248. Janikowo 20 31 20-159. Nielba 20 29 37-3010. Zawisza 20 26 27-2811. Jarocin 20 24 24-2212. Żagań 20 24 20-3213. GKS TYCHY 20 23 17-2114. Lechia 20 22 27-4015. Legnica 20 22 22-3316. Police 19 18 21-3617. Słubice 20 14 18-3418. Koronowo 20 14 9-29

www.tychy.pl

15

T W O J E T Y C H Y 17 MARCA 2009

sport

Rzuca Kamila Kuczera, kapitan drużyny MOSM.

Szkoda, że Łukasz Wesecki (z lewej) nie wykorzystał szansy na zdobycie gola w Żaganiu.

Bilety na ZawiszęW sobotę, 21 marca GKS Tychy podejmuje Za-wiszę Bydgoszcz (godz. 14). Trzy pierwsze oso-by, które zadzwonią do redakcji tygodnika „Twoje Tychy” w środę, 18 marca o godz. 10, tel. 032 325 72 38 – otrzymają ufundowane

przez GKS Tychy bilety. Wej-ściówki będą do odbioru przed meczem, w kasie stadionu (od strony pływalni).

GKS zaprasza na stadion

R E K L A M A

EL

IZA

MA

DE

J

EL

IZA

MA

DE

J

Biuro Ogłoszeń: Tychy, al. Piłsudskiego 12, IV piętro, tel. 032 325 72 11, czynne: poniedziałek od 10.00 do 18.00, wtorek – piątek od 8.00 do 16.00

TYLKO U NAS – STUDENCI,

EMERYCI I RENCIŚCI – 15% ZNIŻKI

LINIA TEKSTU 3 zł netto (standardowy łam ok. 45 znaki wraz ze spacjami)POGRUBIENIE + 20%RAMKA CZARNA + 40%RAMKA KOLOR + 50%FULL KOLOR (ramka + podlew) + 70%do wyboru: piaskowy , błękit , zielony , żółty

Sprawdź ile zapłacisz

* za tej długości ogłoszenie zwykłe zapłacisz 6 zł netto (7,32 z VAT)

S p r z e d a m s a m o c h ó d 2 0 0 4 , s t a n i d e a l n y . C e n a d o u z g o d n i e n i a . t e l 6 0 0 0 0 0 0 0 0

po XX kolejkach

OGŁOSZENIA

DROBNE

Język niemiecki. Lekcje konwersacji z Native Speaker. Tychy. Konwersacje prowadzone w języku niemieckim lub angielskim, na poziomie średnim i za-awansowanym w mowie. 502-711-113 [email protected]

Firma Komandor Tychy zatrudni naj-lepiej studenta studiów zaocznych do obsługi ekspozycji w OBI. Tel. 601 48 45 45

Firma Komandor zatrudni projektanta mebli kuchennych oraz nietypowych. Praca w salonie firmowym w Tychach. Tel. 601 48 45 45

Sprzedam M-3 (49 m2) os. T, IX piętro 176.000 zł. Tel. 505 636 390

Zatrudnię instruktorki fitness tel. 032 327 77 10

SPRINTEM PRZEZ ARENY

koszykówka

A teraz play offBig Star rozegrał dwa ostatnie mecze sezonu zasadniczego

I ligi i oba, niestety, przegrał. W środę tyszanie przegrali z Polonią 2011 Warszawa 80:87 (25:18, 18:22, 14:19, 23:28), w sobotę nato-miast ulegli w wyjazdowym meczu Sudetom Jelenia Góra 64:67 (14:16, 9:18, 23:19, 18:14).

A w najbliższy weekend rozpocznie się pierwsza runda play off. Osiem pierwszych drużyn gra o mistrzostwo, 9 i 10 kończą sezon, natomiast pozostałe – zagrają w play out. W sobotę i nie-dzielę (21 i 22 marca) Big Star podejmuje ŁKS Sphinx Petroinvest Łódź. Oba mecze – godz. 18. Kolejne spotkania w Łodzi 28.03 i ewentualnie 29.03 oraz ewentualnie 1.04. W I rundzie gra toczy się do trzech zwycięstw.

futsal

Turniejowa wygranaWykorzystując przerwę w rozgrywkach drużyna ekstraklasy

futsalu GKS Jachym Tychy uczestniczyła w rozegranym w Bren-nej turnieju. Podopieczni Grzegorza Morkisa okazali się najlepsi w gronie 16 zespołów. W półfinale pokonali Silesianę Ruda Ślą-ska 2:1, a w finale zwyciężyli Etę Dąbrowa Górnicza 1:0. Tymcza-sem w I lidze Rodakowski Politrade Tychy przegrał kolejny mecz – z AZS UŚ Katowice 3:5 (2:2). Po 17. kolejkach tyszanie mają na koncie 8 pkt i zajmują 11 miejsce. Do zakończenia sezonu po-zostały 3 mecze, które Rodakowski musi wygrać, chcąc pozostać w I lidze. LS

Najstarsze tyskie piłkarki ręcz-ne (juniorki starsze) niebawem rozpoczną rywalizację w III li-dze, z kolei najmłodsze walczyły w finale mistrzostw Śląska dziew-cząt młodszych (12 lat). Turniej ro-zegrano w hali MOSiR-u w Tychach, a zakończył się sukcesem tyszanek, które zdobyły złoty medal.

D rużyna MOSM II Tychy wygrała dwa mecze, jeden zremisowała. O suk-

cesie zadecydował ostatni mecz tyszanek z Ruchem Chorzów, w którym podopiecz-ne Stanisława Loski musiały wygrać lub zremisować. Oba zespoły stoczyły wyrów-nany i emocjonujący pojedynek, którego wynik był otwarty do ostatniego gwizd-ka. Tyszankom udało się utrzymać remis 12:12 i zwyciężyć w mistrzostwach.

Oto wyniki: MUKS Skałka-Śląsk Świętochłowice – UKS PR Ruch Cho-rzów 1:21, UKS Romi Jastrzębie – MOSM II SP-35 Tychy 7:10, Jastrzębie – Chorzów 16:8, Tychy – Świętochłowice 20:11, Ja-strzębie – Świętochłowice 18:5, Chorzów – Tychy 12:12. Kolejność w turnieju: 1. MOSM II SP-35 Tychy, 2. UKS Romi Ja-strzębie, 3. UKS PR Ruch Chorzów, 4. MUKS Skałka-Śląsk Świętochłowice. MOSM I Tychy rywalizował w turnieju B, ostatecznie zajmując w rozgrywkach 7 miejsce.

Zespół mistrzowski zagrał w skła-dzie: (w nawiasie ilość strzelonych bramek w całym sezonie) Kamila Bielusiak, Ta-tiana Wołek, Anna Żelazko – bramkarki, Kamila Kuczera – kapitan (40), Zuzanna Bocheńska (40), Karolina Brodacka (33), Patrycja Dzitkowska (8), Jolanta Gajda

(45), Katarzyna Gamrot, Kamila Grela, Julia Kaca, Maja Konwerska, Natalia Kul-czyńska (2), Jessica Łuczak, Justyna Maj-chrowska, Karolina Milerska (7), Patrycja Ostrowska (6), Klaudia Osuch, Alicja Siu-dak (1), Magdalena Sputek, Wiktoria Wa-lusiak, Klaudia Woźna.

Za najlepszą zawodniczkę tyskiej dru-żyny podczas turnieju finałowego uznano Zuzannę Bocheńską. Wszystkie piłkar-ki są uczennicami klasy sportowej Szkoły Podstawowej nr 35. To także sukces szko-ły, grona pedagogicznego z dyrektorką Alicją Drożdż.

Dodajmy, iż sekcja piłki ręcznej MOSM prowadzi nabór dziewcząt z rocz-nika 1999. Treningi odbywają się w hali MOSiR przy al. Piłsudskiego w ponie-działki 15.30-17, wtorki 14.30-16 i piątki 14.30-16. LS

MISTRZOSTWO ŚLĄSKA PIŁKAREK RĘCZNYCH MOSM

Drużyna z klasy

NIE TAK WYOBRAŻAŁEM SOBIE POCZĄTEK RUNDY WIOSENNEJ. DRUŻYNIE ZABRAKŁO

„ZĘBA”, WALECZNOŚCI, WIĘKSZEGO ZAANGAŻOWANIA W GRĘ. DLATEGO

CHCIAŁBYM PRZEPROSIĆ TYSKICH KIBICÓW, KTÓRZY TAK LICZNIE DOPINGOWALI NAS

W ŻAGANIU – POWIEDZIAŁ TRENER GKS TYCHY MIROSŁAW SMYŁA.

Leszek [email protected]

Rundę wiosenną piłkarze GKS Tychy zaczęli od porażki, prze-grywając w Żaganiu z Czarnymi 0:1 (0:0). Okazji tyszanom nie

brakowało (m.in. Tomasz Kasprzyk, Łukasz Wesecki), a gola straci-li w dość niecodziennych okolicznościach. Marcin Suchański wybi-jał piłkę po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i zrobił to tak niefortun-nie, że piłka uderzyła Kazadi-Leonowicza w głowę, a potem wpadła do siatki. Pod względem piłkarskim tyszanie prezentowali się bardzo dobrze, byli lepsi od rywala, zwłaszcza w drugiej połowie. Bramkę jednak zdobyli goście, a tyszanie wracali z Żagania na tarczy.

– Niedzielny rozruch przebiegał w minorowych nastrojach, w szatni musiałem drużynie powiedzieć kilka cierpkich słów – dodał tyski szkoleniowiec. – Bez walki, bez serca w grze nie można zdobyć nawet punktu, na boisku trzeba po prostu zostawić więcej zdrowia. Mam nadzieję, że w sobotę przeciwko Zawiszy drużyna wybiegnie z zupełnie innym nastawieniem.

GKS Tychy zagrał w składzie: Suchański – Kopczyk, Masternak, Zadylak, Mańka (72. Dębowski) – Wania (65. Wawrzyniak), Ankow-ski, Popiel, Kasprzyk – Bizacki, Wesecki (82. Wróbel).

PIŁKARZE GKS PRZEGRALI W ŻAGANIU 0:1

Smyła: przepraszam kibiców

Page 15: nr 11/69 17 marca 2009 Dziękujemy! · tel. 032 227 17 76 w. 10 Nagrody wygra-ne w konkur-sach można odbie-rać w naszej nowej siedzibie przy al. Piłsudskiego 12, IV piętro pokój

16

www.tychy.plT W O J E T Y C H Y 17 MARCA 2009

na luzie

TT KRZYŻÓWKA Z HASŁEM I NAGRODĄ

Osoba, której kartka pocztowa dotrze do naszej redakcji jako czwarta, otrzyma od nas: parasol tychy.pl. Szczegółowy regulamin konkursu dostępny jest w redakcji. Hasło z krzyżówki nr 67: KWIATY DLA TYSZANEK. Nagrodę smycz tychy.pl otrzymuje Helena Gorewoda. Nagrody odbierać można w naszej nowej siedzibie przy al. Piłsudskiego 12, IV p. pok. 404A.

DOWCIP TYGODNIA

Następny numer TT ukaże się jak zwykle we wtorek, szukajcie nas u kolporterów, na stojakach, w trajtkach i autobusachGazetę dostaniesz rano w:æ trolejbusach A i B;æ autobusach: 1, 2, 14, 33, 51, 82, 131, 137, 254, 273, 291, 696æ obok sklepu AZET – od 7.00æ na skrzyżowaniu przy browarze – od 7.00æ na Hotelowcu – od 7.00æ na skrzyżowaniu przy „Tęczy” – od 14.00

æ przy Dworcu PKP – od 7.00na stojakach w:æ Tyskich Halach Targowych, al. Piłsudskiego 8æ WBU Balbina Centrum, ul. Barona 30æ Śląskiej Giełdzie Kwiatowej, ul. Sadowa 3æ Szpitalu Wojewódzkim, ul. Edukacji 102æ Urzędzie Miasta, al. Niepodległości 49æ Tyskim TBS, ul. Budowlanych 59

æ budynku Śródmieście, al. Piłsudskiego 12æ Krytej Pływalni, ul. Edukacji 9æ MZBM, ul. Filaretów 31æ MBP, ul. kard. S. Wyszyńskiego 27æ Muzeach: Miejskim i Piwowarstwa, ul. Katowicka 9æ NovymKinie Tychy, al. Jana Pawła II 18æ Hotelu Piramida, ul. Sikorskiego 100

æ Restauracji Avanti, pl. Baczyńskiegoæ Warka – piwiarnia, pl. Baczyńskiegoæ Rejonowym Przedsiębiorstwie Wodo-ciągów i Kanalizacji w Tychach SA., ul. Sadowa 4 æ WKU, ul. Cyganerii 51æ Klub Zdrowie, ul. Edukacji 9æ SM „Oskard”, ul. Dąbrowskiegoæ BEST CJO, ul. Kopernika IB

æ Teatrze Małym, ul. kard. Hlonda 1æ Domu Handlowym Baron, al. Jana Pawła IIæ KSSE Podstrefie Tyskiej, ul. Fabryczna 2æ Car Serwis Fabryczna, ul. Fabrycznaæ Elektrociepłowni Tychy, ul. Przemysłowaæ Fiat, ul. Turyńska

æ Johnson Controls, ul. Świerczyniecka 7æ Sklepie spożywczym, Jaroszowice, ul. Pasterska 1æ Sklepie spożywczym, Jaroszowice, ul. Mysłowickaæ Sklepie spożywczym „U Tereski”, Czułówæ Przychodni Zdrowia, Czułów ul. Narcyzów

oraz w: æ Hotelu Noma Residence – Zameczek myśliwski w Promnicach æ Restauracji „pod Kasztanami” w Wilkowyjachæ Restauracji Magnolia, Urbanowice, ul. Oświęcimska 164æ Sklepie spożywczym w Urbanowicach, ul. Urbanowicka 33

ostępny jest w redakcji

kupon nr 69

Wytnij ten kupon, naklej na kartę pocztową wraz

z hasłem i prześlij do 30 marca 2009 r. na adres

redakcji: Twoje Tychy,

al. Piłsudskiego 12, 43-100 Tychy.

ŚMIESZNE ZDJĘCIE

Z abaw się z nami i wybierz podpis, który najlepiej

Twoim zdaniem komentuje zamieszczone obok zdjęcie:1 Który następny?2 Zajęcia teoretyczne.3 Poddajemy się!Zagłosuj na naszej stronie internetowej:

RA

DO

AW

KA

ŹM

IER

CZ

AK

AR

C

Sala porodowa, mąż i żona czekają na narodziny dziecka. Gdy żona zaczyna rodzić, mąż mdleje... Le-karze wynoszą go na korytarz i cucą. Po chwili żona krzyczy z sali: – Kochanie! Mamy synka!− To cudownie! A do kogo jest podobny? – pyta za-dowolony mąż.− Aaa... I tak nie znasz...

OPOWIEDZIAŁA DAGMARA PRAUS, STUDENTKA GWSH

W KATOWICACH.

AR

C

Rozwiązywanie sudoku polega na wpisa-niu do diagramu brakujących cyfr w taki sposób, aby w każdym poziomym rzędzie i w każdej pionowej kolumnie oraz w każ-dym małym kwadracie 3x3 kratki (o pogru-bionych bokach) znalazły się wszystkie cyfry od 1 do 9. Każda z cyfr w rzędzie, w kolum-nie czy w małym kwadracie może być wpi-sana tylko raz.

WIRÓWKA SUDOKU

W ubiegłym tygodniu naszym Czytelnikom najbardziej spodo-bał się podpis: Zaraz cię zjem.

1. Czczony przez Muzułmanów2. Bezwartościowa rzecz, tandeta3. Stuprocentowy mężczyzna potocznie4. Kolor ochronny odzieży woj-skowej5. Akt prawodawczy wydany przez cesarza6. Dobrze zna ją botanik7. Miasto nad Mleczną, z zakłada-mi „Łucznik”

8. Rozpasany, wrzaskliwy tłum9. Nieduży model Toyoty10. Konspiracyjny przydomek11. Jedenastka po piłkarsku12. Kolisty plac, od którego roz-chodzą się promieniście ulice13. Elektroda dołączona do do-datniego bieguna źródła prądu14. Imię odkrywcy prawa gra-witacji

15. Skamieniałość na dnie jaskini wapiennej16. Drugie pod wzglądem po-wierzchni polskie jezioro17. Australijski ssak, amator eukaliptusa18. Broń drzewcowa używana przez ułanów19. Członek plemienia Winnetou20. Nie lada kłopot, tarapaty

HOROSKOP

RYBY 19.II – 20.IIIMusisz popracować nad poskramianiem negatywnych emo-cji. Ostatnio zbyt często wybuchasz, to odbija się negatywnie na twoich bliskich.

BARAN 21.III – 20.IVW najbliższych dniach sporo wydarzy się w twoim życiu uczu-ciowym. Zastanów się, czy to dobry moment na zmiany.

BYK 21.IV - 21.VRadykalne działania nie są wskazane. Dobrze przemyśl wszystkie „za” i „przeciw”, nie działaj pod wpływem impulsu.

BLIŹNIĘTA 22.V - 20.VINie będziesz miał zbyt dużo czasu na przyjemności. Czeka cię sporo pracy i stresów.

RAK 21.VI - 22.VIIBądź dobrej myśli, sprawy nie są tak bardzo skomplikowane, jak ci się wydaje. Nie bój się pytać i prosić o pomoc.

LEW 23.VII – 22.VIIIKtoś bliski potrzebuje wsparcia i dobrego słowa. Uważaj jed-nak, bo to wyjątkowo delikatna sprawa.

PANNA 23.VIII – 22.IXW najbliższym czasie nie powinno wydarzyć się nic, co po-psułoby ci humor. Drobne zawirowania w pracy także szybko się skończą.

WAGA 23.IX – 23.XMoże to dobry moment na poważne zmiany w życiu osobi-stym lub zawodowym? Nie rezygnuj bez walki.

SKORPION 24.X – 21.XIPosłuchaj rady osoby bardziej doświadczonej. Pamiętaj, że nie zawsze masz rację.

STRZELEC 22.XI – 21.XIINajwyższa pora przyznać się do porażki. Nie warto dalej brnąć w ten interes. Czas na zmiany.

KOZIOROŻEC 22.XII – 19.IW tym tygodniu najważniejsze staną się sprawy uczuciowe. To właśnie im podporządkujesz wszystkie swoje plany.

WODNIK 20.I – 18.IIJeśli szybko nie naprawisz swojego błędu, przyjdzie ci zapłacić wysoką cenę. Jeszcze nie jest za późno...

Odgadywane wy-razy wpisujemy prawoskrętnie od pola z nume-rem. Pierwsze litery z zaznaczo-nych kolorowych pól – czytane rzędami – utwo-rzą rozwiązanie końcowe.