Niewiasta depcząca Węża - Rdz 3,15 ipsa conteret caput...

15
Niewiasta depcząca Węża - Rdz 3,15 Czy oznacza to, że wizerunki Maryi depczącej Węża są niepoprawne teologicznie? Maryja objawiła się, uwzględniając błędny łac. przekład Biblii. Ale z drugiej strony, może to wcale nie jest takie dziwne. Bóg, zwracając się do Niej, uwzględnia wyobrażenia i symbole, które są jej bliskie. Dlatego stygmaty pojawiały się na środku dłoni, a nie na przegubach, bo tak malowano rany Chrystusa na obrazach. A ikonograficzne wizerunki Maryi depczącej głowę Węża były już wpisane na trwałe w religijną wyobraźnię. Wiadomo, że to Jezus pokonał Szatana, ale stało się to możliwe dlatego, iż Maryja zgodziła się powiedzied Bogu: Tak. Biblia to zbiór natchnionych Ksiąg, które zostały spisane w starożytnych językach; hebrajskim, aramejskim i greckim. Charyzmat natchnienia nie obejmuje przekładów. W Marysinie Wawelskim Św. Hieronim występujący w tekście zaimek osobowy *hû’, w zapisie hw’+ odczytał jako zaimek rodzaju żeoskiego: ipsa conteret caput tuum - ona zmiażdży ci głowę”. We współczesnych przekładach tłumacze już nie idą za tą interpretacją, gdyż to Jezus, potomek Niewiasty, pokonał Szatana. BT: Wprowadzam nieprzyjaźo między ciebie a niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę”. BW: ” I ustanowię nieprzyjaźo między tobą a kobietą, między twoim potomstwem a jej potomstwem; ono zdepcze ci głowę, a ty ukąsisz je w piętę”. W 1830 roku, kiedy Francją wstrząsała tak zwana Rewolucja Lipcowa, w paryskim klasztorze Sióstr Miłosierdzia (Szarytek) przy ul. du Bac, młoda nowicjuszka Katarzyna Labouré miała wizję Najświętszej Panny depczącej stopą głowę Węża. Matka Boska nakazała, aby sporządzony został medalik wg wzoru, jaki ujrzała Katarzyna (były tam jeszcze promienie, litera „M” z wystającym z niej Krzyżem i 12 gwiazdami dokoła, a pod monogramem Serca Jezusa i Maryi. Takie są początki słynnego Cudownego Medalika.

Transcript of Niewiasta depcząca Węża - Rdz 3,15 ipsa conteret caput...

Niewiasta depcząca Węża - Rdz 3,15

Czy oznacza to, że wizerunki Maryi depczącej Węża są niepoprawne teologicznie? Maryja objawiła się, uwzględniając

błędny łac. przekład Biblii. Ale z drugiej strony, może to wcale nie jest takie dziwne. Bóg, zwracając się do Niej,

uwzględnia wyobrażenia i symbole, które są jej bliskie. Dlatego stygmaty pojawiały się na środku dłoni, a nie

na przegubach, bo tak malowano rany Chrystusa na obrazach. A ikonograficzne wizerunki Maryi depczącej głowę

Węża były już wpisane na trwałe w religijną wyobraźnię. Wiadomo, że to Jezus pokonał Szatana, ale stało się

to możliwe dlatego, iż Maryja zgodziła się powiedzied Bogu: Tak.

Biblia to zbiór natchnionych Ksiąg, które

zostały spisane w starożytnych językach;

hebrajskim, aramejskim i greckim.

Charyzmat natchnienia nie obejmuje

przekładów.

W Marysinie Wawelskim

Św. Hieronim występujący w tekście zaimek osobowy *hû’, w zapisie hw’+ odczytał jako zaimek rodzaju żeoskiego: „ipsa conteret caput tuum - ona zmiażdży ci głowę”. We współczesnych przekładach tłumacze już nie idą za tą interpretacją, gdyż to Jezus, potomek Niewiasty, pokonał Szatana.

BT: „Wprowadzam nieprzyjaźo między ciebie a niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę”. BW: ” I ustanowię nieprzyjaźo między tobą a kobietą, między twoim potomstwem a jej potomstwem; ono zdepcze ci głowę, a ty ukąsisz je w piętę”.

W 1830 roku, kiedy Francją wstrząsała tak zwana Rewolucja

Lipcowa, w paryskim klasztorze Sióstr Miłosierdzia (Szarytek)

przy ul. du Bac, młoda nowicjuszka Katarzyna Labouré miała

wizję Najświętszej Panny depczącej stopą głowę Węża. Matka

Boska nakazała, aby sporządzony został medalik wg wzoru, jaki

ujrzała Katarzyna (były tam jeszcze promienie, litera „M”

z wystającym z niej Krzyżem i 12 gwiazdami dokoła,

a pod monogramem Serca Jezusa i Maryi. Takie są początki

słynnego Cudownego Medalika.

Zakazane jabłko? Naszą wyobraźnię kształtują obrazy i kojarzymy zakazany owoc, z jabłkiem. (Król Władysław

Jagiełło, nawrócony z pogaostwa, manifestował nawet swą chrześcijaoską pobożnośd między innymi wielką awersją do jabłek,

których nie jadał w ramach pokuty). Tymczasem oryginalny tekst hebrajski w ogóle nie wspomina o jabłku,

ale mówi, że to był owoc. Hieronim przetłumaczył słowa Węża: malum, które w j. łacioskim może oznaczad

zarówno zło jak i jabłko. A ponieważ soczyste, czerwone i okrągłe jabłko doskonale nadawało się jako symbol pokusy

i uwiedzenia, zaczęto je malowad na obrazach ukazujących kuszenie w Ogrodzie Eden (wyjątkowo Michał Anioł namalował

w Kaplicy Sykstyoskiej figi). I tak z czasem symboliczne drzewo poznania dobra i zła stało się jabłonią. W tym

wypadku chodzi nie tyle o pomyłkę w przekładzie, co o wpływ przekładu poprzez wieloznacznośd terminu.

Mojżesz z rogami - Wj 34, 29

Hieronim oddał hebr. słowo qaran (promienied, wypuszczad rogi) jako łacioskie cornatus (rogaty).

Biblia Wujka (wyd. 1599 r.): A gdy schodził Mojżesz z góry Synaj, trzymał dwie tablice świadectwa, a nie

wiedział, że twarz jego była rogata z społeczności mowy Paoskiej.

BT: Gdy Mojżesz zstępował z góry Synaj z dwiema tablicami Świadectwa w ręku,

nie wiedział że skóra na jego twarzy promieniała na skutek rozmowy z Panem.

Soczyste, czerwone i okrągłe

Jabłko doskonale nadawało się jako

symbol pokusy i uwiedzenia, zaczęto je

malowad na obrazach ukazujących

kuszenie w Ogrodzie Eden.

Wyjątkowo Michał Anioł namalował

w kaplicy Sykstyoskiej - figi.

Lublin. Kościół OO. Dominikanów, ul. Złota

Mojżesz, dłuta Michała Anioła

Tajemnica przebitych rąk Jezusa. Naukowcy badający Całun Turyoski jasno stwierdzają, że Pan Jezus miał

przebite nadgarstki, a nie dłonie. Tymczasem u znanych powszechnie stygmatyków, takich jak chociażby

św. Ojciec Pio, widzimy przebite dłonie. Jak można to wyjaśnid?

Rana po gwoździu widnieje nie w środku dłoni, ale na nadgarstku. Specjaliści stwierdzili, że Jezus nie mógł

mied przebitych dłoni, ponieważ układ kostny w tej części ręki jest bardzo słaby. Tłumaczyli, że dłonie

przebite gwoździem nie są w stanie utrzymad Ciała na Krzyżu i szybko przerywają się pod wpływem ciężaru

ofiary. Rzymianie, którzy stosowali ten rodzaj kary, wiedzieli o tym doskonale, dlatego wbijali gwoździe

między kości nadgarstka, w miejsce, w którym występuje bardzo silny układ kostny. Przebicie tej części ręki

wywołuje okropny ból. W wyniku uszkodzenia nerwów dochodzi do wygięcia się kciuków do środka dłoni.

Ukrzyżowanie w sztuce. Artyści w większości przypadków pokazywali Jezusa z przebitymi dłoomi.

Gdzie szukad wytłumaczenia? Kara śmierci przez Ukrzyżowanie była stosowana do II wieku,

zaś obrazy i rzeźby pojawiły się dopiero w VII wieku.

Jeśli chodzi o stygmatyków, to w historii Kościoła zapisało się 150 takich ludzi. Osoby, które otrzymały

widzialne znaki męki Paoskiej, miały jednak rany na dłoniach, a nie na nadgarstkach. Tak było m.in. w

przypadku św. Franciszka i św. O. Pio. Wytłumaczenie jest jedno – Pan Bóg dostosował się do ludzkiej

wiedzy. Gdyby stygmaty od początku pojawiały się na nadgarstkach, byłyby niewidoczne, niezrozumiałe dla

ludzi i niewiarygodne. Nie utożsamiano by ich z ranami Chrystusa.

Dzięki Całunowi Turyoskiemu nasza wiedza o ukrzyżowaniu jest dziś znacznie pełniejsza. Prawa anatomii się

nie zmieniły, mimo upływu lat. Powoli do opinii publicznej przedostaje się nowa wiedza, a wielu artystów w

swoich dziełach ukazuje już Jezusa z przebitymi nadgarstkami. Jeśli Pan Bóg zapragnie powoład w

przyszłości nowych stygmatyków, to kto wie, jak zechce ich uwiarygodnid przed ludźmi?

Jedyny na świecie Krucyfiks, wiernie ukazujący rzeczywistą, naturalną postad Jezusa i Jego cierpienie, na

podstawie badao Całunu przez Uniwersytety w Bolonii i Pavii, przedstawia Człowieka mającego 180 cm

wzrostu, z ramionami rozciągniętymi na Krzyżu pod kątem 650,z dokładnie odtworzonymi ranami Człowieka

z Całunu Turyoskiego. Autorem jest rzeźbiarz Juan Manuel Miñarro z Uniwersytetu Bortherhood w Cordobie.

http://blaber.pl/news/historia/fakty-o-calunie-turynskim/

Więcej zdjęd - http://www.elevados.com.br/artigo/371/o-cristo-da-irmandade-universitaria-de-cordoba.html

Grzech odpuszczony, ale nie odpokutowany. To się już dokonało. Odbyliśmy szczerą spowiedź. Ale został jeszcze jeden, ostatni warunek sakramentu pojednania. Grzechu już nie ma, jego wina została nam odpuszczona. Ale w takim razie, co robi tutaj owo zadośduczynienie? Pomyślmy, gdy zgrzeszę, staję się winny, jestem odpowiedzialny za zło, które uczyniłem, za ten wybór fałszywego dobra, bo tak właśnie się dzieje: grzeszę, ponieważ przedstawiam sobie zło jako dobro i dlatego je popełniam. Ale problem grzechu nie kooczy się na winie, bo ma on również swoje konsekwencje – i dla nas, i dla innych. Jego skutki pozostają, pomimo odpuszczenia nam winy. W teologii nazywamy je karą. Konsekwencje tego, że na skutek naszego grzechu coś zostało zniszczone, spadają często na nas samych. Ale są też grzechy, których skutki są szczególnie dotkliwe dla tych, których skrzywdziliśmy. Dlatego są one nazywane grzechami wołającymi o pomstę do nieba, jak na przykład morderstwo, znęcanie się nad bezsilnymi albo niepłacenie za pracę. Kara za takie postępki może byd ustanowiona, na przykład jako odpowiedzialnośd prawna – rozgrzeszony morderca, czy nieuczciwy pracodawca, nadal podlegają karze określonej przepisami i wymierzanej przez sąd. Ale może to byd również skutek, który po prostu jest w naszym życiu bezpośrednio odczuwalny, stało się coś, co wymaga naprawienia, nie wystarczy żal i wyznanie winy. Jeżeli jej nie naprawimy, to ten stan będzie trwał, sytuacja nadal będzie zła, chociaż grzesznik się wyspowiadał i został sakramentalnie rozgrzeszony, uniewinniony.

Jest to absolutnie niesamowite – Bóg zmazuje naszą winę i nasza sytuacja staje się dzięki temu taka, jakby zło, które popełniliśmy, zostało wymazane, jakby się nie wydarzyło. To może zrobid tylko Pan Bóg. Przypomnijmy sobie, jak bardzo oburzeni byli Żydzi, gdy usłyszeli, że Chrystus mówi do uzdrawianego paralityka: „Idź, odpuszczają Ci się twoje grzechy!”. Oni byli zgorszeni, ponieważ wiedzieli, że to może zrobid tylko Bóg. Nikt inny nie może zmienid zaciągniętej przeze mnie winy moralnej, nikt nie ma nad nią władzy, tylko sam Bóg. To jest coś, co dokonuje się między mną a Nim i tylko On może ją usunąd. Ale pozostają jeszcze konsekwencje mojego grzechu oraz moja odpowiedzialnośd za to, co zrobiłem, za skutki tego czynu. Po rozgrzeszeniu mogę to sobie uświadomid jeszcze bardziej, bo odnajduję się w przywróconej jedności z Bogiem, jestem w stanie łaski – czyli znacznie bliżej prawdy. Jestem zatem wezwany do tego, żeby w pewien sposób to zło, które uczyniłem, naprawid i żeby za nie odpokutowad. Pokuta i zadośduczynienie pozostaje jeszcze do zrobienia pomimo wyznania i odpuszczenia grzechów. Zostaje nam bowiem pewien dług wobec Boga i wobec bliźniego, którego skrzywdziliśmy. A nieraz, to naprawienie, jest po prostu niemożliwe! Co zrobid? Pomyśl sam. Sprawa bardzo poważna! Kiedy otrzymujemy w konfesjonale pokutę, podejmijmy ją z największą troską! Włóżmy w tę pokutę jak najwięcej naszego serca! Ale podejdźmy do tego poważnie! Tak jak On poważnie i z miłością przebacza nam nasze grzechy, winy nasze zmazuje. Tak jak On poważnie towarzyszy nam i towarzyszyd będzie zawsze w każdym dobrym dziele. Lektura; „Wielu czytelnikom wyda się to nieprawdopodobne... A jednak! Augustyn, święty i doktor Kościoła, nigdy się nie spowiadał... http://mateusz.pl/duchowosc/dk-spowiedz.htm

Masz grzech masz odpuszczony, a czy krzywdę naprawiłeś?

Pytanie: Post u chrześcijan: co Biblia mówi na temat postu? Odpowiedź: Pismo Święte nie nakazuje chrześcijanom pościd. Post nie jest czymś, czego żąda Bóg, lub czego od nas wymaga. Jednocześnie Biblia ukazuje post jako coś dobrego, z czego są dla nas korzyści, i czego się on nas spodziewa. Dzieje Apostolskie mówią o tym, że wierzący pościli przed podjęciem ważnych decyzji (Dzieje Apostolskie 13:4; 14:23). Post i modlitwa często idą w parze (Ewangelia wg św. Łukasza 2:37; 5:33). Zbyt często koncentrujemy się na tym, by nie jeśd w trakcie postu. Powinniśmy przestad patrzed na rzeczy, które w tym świecie przyciągają naszą uwagę, i zwrócid swoją uwagę na Boga. Post jest próbą pokazania Bogu, i sobie samemu, że traktujemy swoją relację z Nim serio. Post pomaga nam uzyskad nową perspektywę i odnowid więzi z Bogiem. Chod post w Piśmie Świętym jest prawie zawsze postem, w którym się nie je, istnieją też inne rodzaje postu. Wyrzeczenie się czegokolwiek, co przeszkadza w większym skupieniu się na Bogu, jest pewnego rodzaju postem (1 List św. Pawła do Koryntian 7:1-5). Post powinien byd ograniczony w czasie, zwłaszcza wtedy, kiedy dotyczy on wstrzymania się od jedzenia. Zbyt długi okres bez jedzenia jest szkodliwy dla zdrowia. Post nie ma na celu ukarania naszego ciała, ale ma pomóc skupid się na Bogu. Nie powinien on też byd pewnego rodzaju dietą. Nie pośd dlatego, by schudnąd, ale raczej staraj się o głębszą relację z Bogiem. Owszem, każdy może pościd. Niektórzy mogą nie byd w stanie nie jeśd (na przykład chorzy na cukrzycę), ale każdy może na pewien czas przestad coś robid, by skupid się na Bogu. Poprzez oderwanie naszych oczu od tego, co dzieje się na tym świecie, możemy lepiej skupid się na Chrystusie. Post nie jest sposobem, by uzyskad od Boga to, czego chcemy. Post ma zmieniad nas, nie Boga. Nie jest on sposobem na to, by grad przed innymi bardziej duchowych, niż oni. Post ma byd czasem pełnym pokory i radosnej postawy. Ewangelia wg św. Mateusza 6:16-18 mówi: „Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy. Przybierają oni wygląd ponury, aby pokazad ludziom, że poszczą. Zaprawdę, powiadam wam: już odebrali swoją nagrodę. Ty zaś, gdy pościsz, namaśd sobie głowę i umyj twarz, aby nie ludziom pokazad, że pościsz, ale Ojcu twemu, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie.”

Nie wolno pożywad mięsa, tj. tego wszystkiego, co z natury swej, ze zwyczaju lub z powszechnego mniemania ludzi zalicza się do mięsa; wolno natomiast jeśd ryby oraz żyjątka o zimnej krwi, które zwykły przebywad w wodzie, np. żaby, ślimaki, żółwie itp. Co się tyczy pożywania mięsa ptaków wodnych, opinie autorów są podzielone; wobec tego należy stosowad się do zwyczaju danej okolicy. Pod pojęcie mięsa podpada także krew, mózg, szpik kości. Wolno używad jakichkolwiek przypraw do

potraw, nawet z tłuszczów zwierzęcych, czyli tego wszystkiego, co się w małej ilości dodaje do głównej

potrawy, by ją uczynid smaczniejszą. Dozwolone jest zatem używanie masła, łoju, sadła, smalcu, słoniny

stopionej; drobne kawałeczki mięsa (skwarki), pozostałe po przetopieniu, wolno spożyd razem z tłuszczem.

Kan. 1251, 1252 - Prawem o wstrzemięźliwości od spożywania

mięsa lub innych pokarmów,są związane osoby od ukooczenia

14 roku życia, we wszystkie piątki całego roku, chyba, że w

danym dniu przypada jakaś Uroczystośd (np. uroczystośd NSPJ ,

08. 12. Uroczystośd Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny

01. 01. Uroczystośd Świętej Bożej Rodzicielki Maryi , Boże Ciało ,

01. 11. Uroczystośd Wszystkich Świętych , a także w oktawie

Wielkanocy), które znoszą ten obowiązek.

Tego obowiązku nie znoszą Święta,

ani oktawa Bożego Narodzenia.

Dyspensy

pojedynczym

wiernym mogą

udzielad;

proboszcz oraz

spowiednik.

Co katolikowi wolno w niedzielę? A co z pracą w ogródku, która sprawia mi frajdę i jest formą relaksu? Najistotniejszym elementem świętowania niedzielnego jest uczestnictwo w Mszy św. - zaznacza o. Salij, dodając, iż elementami niedzielnego świętowania powinny byd odpoczynek fizyczny i duchowy oraz szczególna pamięd o ludziach ubogich i potrzebujących. - Pracę w niedzielę winno się ograniczyd tylko do tego, co konieczne - ażeby móc więcej czasu poświęcid rodzinie, pójśd na dłuższy spacer z dziedmi, odwiedzid starą ciotkę czy znajomego w szpitalu, przeczytad jakiś tekst religijny lub odrobid zaniedbania korespondencyjne - radzi o. Salij, przypominając, że dni święte należą do Pana. Są Bożą własnością. - Ostatecznym więc pytaniem jest: czy dana praca pomaga mi w oddawaniu czci Bogu, czy przeszkadza? Chodzi zwłaszcza o powstrzymanie się od prac ciężkich i zarobkowych. One bowiem sprawiają, że nawet gdy pójdziemy na niedzielną Eucharystię, ciężko myślami i sercem trwad przy Bogu. Czy pielęgnowanie kwiatów to grzech? - W niedzielę nie wolno wykonywad ciężkiej pracy służebnej. A jeżeli dla kogoś opieka nad ogrodem jest formą relaksu albo spędzania czasu z rodziną, to nie widzę w tym nic złego. Oczywiście, jest jeszcze aspekt zgorszenia, o którym nie można zapominad. Jeśli na przykład będę kopad w ogrodzie, a innych ludzi to zgorszy, to lepiej powstrzymad się od pracy. Nie można bowiem zapominad o aspektach społecznych naszych czynów i decyzji. - Jeśli więc nie ma się wyboru, trudno mówid o grzechu. Również szereg prac jest koniecznych w niedzielę - wystarczy pomyśled o służbach ratowniczych, transporcie itd. A jeśli chodzi o wycieczki do supermarketu, mam takie przykre wspomnienie z jednej parafii, gdzie głosiłem rekolekcje. Powiedziałem w kazaniu o tym, co to jest centrum handlowe. To był jedyny raz, kiedy wyczułem ostry opór, że ludzie słuchają mnie jakby z zaciśniętymi zębami. „Co on gada? Że to nie jest świętowanie niedzieli, jak my sobie idziemy połazid po sklepach?” - opowiada kapłan. https://opoka.org.pl/biblioteka/P/PR/echo201401-niedziela.html

Małe prasowanie (np. koszuli czy pieluszek) trudno uznad za złamanie nakazu odpoczynku niedzielnego. Podobnie wypranie czegoś, co np. się poplamiło, kiedy odłożenie prania mogłoby spowodowad stałe zabrudzenie. Jak napisano w katechizmie, trzeba w ocenie konieczności wykonania jakiejś pracy kierowad się miłością, ale i strzec się w tym względzie niekorzystnych nawyków...

Czy w niedzielę można robid na drutach? Nigdy nie udzielam odpowiedzi tak, lub nie. Bo się nie da.

Zastanawiając się nad tym, czy coś wolno robid w niedzielę, powinniśmy sobie zadad pytanie, czy to

pomoże nam/zaszkodzi w zachowaniu świątecznego charakteru tego dnia?

Ponadto mamy również obowiązek brad pod uwagę możliwośd zgorszenia. Zwłaszcza jeśli dla kogoś

jesteśmy autorytetem i ten ktoś może źle zrozumied nasze zachowanie. I nie wolno nam stwierdzid, że to

sąsiada sprawa, jeśli uważa, że grzeszymy oddając się naszemu ulubionemu zajęciu w dzieo święty. Jest

przecież coś takiego jak grzechy cudze. Żyjemy w społeczności i jesteśmy za siebie nawzajem

odpowiedzialni. http://teologia-domowa.blogspot.com/2010/02/czy-w-niedziele-mozna-robic-na-drutach.html

W odniesieniu do przykazao kościelnych, nie mających bezpośredniego statusu przykazao Bożych, istnieje

znacznie szerszy margines interpretacji ze strony jednostki, która niewątpliwie może uznad, że w pewnych

okolicznościach nie jest w swoim sumieniu zobowiązana do przestrzegania określonego przykazania

kościelnego, określonego kościelnego rozporządzenia.

W takich przypadkach na przykład miłośd, a nie tylko sytuacja przymusowa może nas zwolnid od

przykazania kościelnego, całkiem niezależnie od tego, że istnieje oczywiście możliwośd wyraźnej kościelnej

dyspensy udzielonej przez władzę kościelną. Nietrudno sobie wyobrazid katolika, który w piątkowy wieczór

w spokoju sumienia ze smakiem posila się daniami mięsnymi tylko dlatego, że nie chce sprawid przykrości

gospodyni wieczoru, która poważnie namęczyła się, przygotowując kolację, a sama nie jest katoliczką.

Katechizmowe zaskoczenie - Któż z nas nie zna na pamięd przykazao kościelnych? Nawet obudzeni w

środku nocy potrafilibyśmy bezbłędnie powtórzyd to pięciokrotne "zaklęcie", którego niczym nie zmącona

recytacja w szkole podstawowej na oścież otwierała przed nami bramy do "tajemniczego ogrodu" Pierwszej

Komunii Świętej. Przypomnę tu brzmienie przykazao kościelnych nie dlatego, że nie ufam pamięci

Czytelnika, ale dlatego że ich zapis zapewne przyda się w dalszych

- może nieco zawiłych - partiach tych rozważao:

Pierwsze - Ustanowione przez Kościół dni święte święcić.

Drugie - W niedziele i święta we Mszy św. nabożnie uczestniczyć.

Trzecie - Posty nakazane zachowywać.

Czwarte - Przynajmniej raz w roku spowiadać się i w czasie wielkanocnym Komunię św.

przyjmować.

Piąte - W czasach zakazanych zabaw hucznych nie urządzać.

Oto treść najnowszej wersji przykazań kościelnych:

I. W niedziele i w inne nakazane dni świąteczne wierni są zobowiązani uczestniczyć we Mszy

świętej i powstrzymywać się od prac niekoniecznych.

II. Każdy wierny jest zobowiązany przynajmniej raz w roku

spowiadać się ze swoich grzechów.

III. Każdy wierny jest zobowiązany przynajmniej raz w roku

w okresie wielkanocnym przyjąć Komunię Świętą.

IV. W dni pokuty wyznaczone przez Kościół wierni są zobowiązani powstrzymywać się

od spożywania mięsa i zachować post,

a w czasie Wielkiego Postu powstrzymywać się od udziału w zabawach.

V. Wierni są zobowiązani dbać o potrzeby wspólnoty Kościoła.

"Jak to? - pytali nie bez przerażenia moi wakacyjni przyjaciele. - Jak to możliwe, żeby

zmieniać przykazania, które wyróżniają katolika, decydują o jego tożsamości? Jak można tak

z dnia na dzień jedne wyrzucać z obowiązującego kanonu, a inne wprowadzać, i to bez

jakiejkolwiek kościelnej debaty czy uroczystego ogłoszenia? Czy to, co wczoraj było

grzechem, dziś już nim nie jest?"

Jestem głęboko przekonany, że podobne pytania zrodzą się w głowach i sercach większości

"zwykłych" katolików, świeckich i duchownych, gdy staną w obliczu najnowszej korekty

przykazao kościelnych. Z pytao tych można wyczytad nie tylko autentyczny niepokój i

wątpliwości wiary, ale również prawdę o tym, jak w naszym życiu kościelnym traktuje się te

przykazania, jaką rangę - jeżeli nie teologiczną, to przynajmniej psychologiczną - nadaje im

się w naszej katechezie i duszpasterstwie. http://www.wiez.pl/czasopismo/;s,czasopismo_szczegoly,id,86,art,3823

Wulgaryzmy - Onegdaj Ks. Malioski wygłosił jedno z najkrótszych swoich kazao:

………………………"Bracia i Siostry! Chamiejemy! Amen".

Ogólnie rzecz ujmując, mówienie wyrazów wulgarnych nie jest grzechem. Uczył nas Ks. Turowicz: Ktoś się

spowiada: Naklnąłem koniowi. No to mu dobrze zrobiłeś, jak nie chciał słuchad. Te słowa, które nazywamy,

jako wulgarne, pochodzą z j. łacioskiego i występują również w modlitwie np. w łacioskim Brewiarzu.

Człowiek kulturalny, mówi pięknym językiem. Niektórzy zaś, co chwilę mówią"Yyyyy" inni mówią "Proszę

ciebie" a inni wplatają w zdania wyrazy wulgarne. Tylko problem, jak nauczymy się tak mówid, a potem

trzeba wystąpid gdzieś publicznie, to trzeba się nieźle nagimnastykowad, by potem mówid płynnie.

Grzechem natomiast jest, jeśli powiemy coś złego bliźniemu, jeśli odniesiemy się do niego z nienawiścią, ze

wstrętem. Ranimy w ten sposób Jezusa, który mieszka przecież w każdym z nas. Wulgaryzmy nie są raczej

pozytywnymi określeniami. Wyrażają złośd, niechęd, ignorancję, obrazę, krytykę; wyszydzają, krzywdzą,

haobią. Też mi się zdarzyło słyszed jak dziecko przeklina. Zadziwiające jak dokładnie wie w jakim kontekscie

użyd tego słowa. Dziecko wie jakim tonem powiedzied dane przekleostwo, jak zaakcentowad. Wie to od

dorosłych, którzy często przy dziecku przeklinają, a może z telewizji (z nieodpowiednich programów). Poza

tym fakt, że ktoś przeklina świadczy nierzadko o chęci popisania się, o wyniosłości, jest przejawem pychy.

A jak wiadomo pycha jest jednym z grzechów głównych.

Na polityków - Ks. Schenck uczył nas: Ktoś się spowiada: Naklnąłem na Bismarcka. Ty się nie

chwol, ty mów grzychy! (Bismarck, dla Polaków, był wyjątkową kanalią: https://szczecinek.com/artykul/wieza-ktora-jest-pomnikiem/215813),

A więc, jeśli dziś coś się źle dzieje w polityce i reagujemy, w taki czy inny sposób, to czynimy dobrze.

Mamy dobry uczynek. Nie wolno zła pochwalad!

Czy to jest grzechem, to chyba przede wszystkim sprawa sumienia. W jakim kontekście to słowo powiemy. Na pewno jest błędem obyczajowym. Może powodowad u kogoś zgorszenie. Bywa, że siedzą "typy" na przytsanku i klną ile wlezie. Widzą, że ludzie się gorszą, odsuwają, ale im to sprawia dodatkową frajdę. Kilka lat temu stałem w kolejce obok starannie ubranego i dosyd kulturalnego osobnika, który ni z gruszki, ni z pietruszki tak zaczął nadawad na Kościół, że poczułem się przy nim gorzej, niż gdyby rzucał najgorszym mięsem. Po prostu odsunąłem się od niego i wyszedłem z tej kolejki. Nie pamiętam już czy i co mu powiedziałem, ale dalsza jego obecnośd w pobliżu była fizycznie koszmarem nie do zniesienia. Nie miało znaczenia to jak się wyrażał, ale to co mówił. Zachowywał się jak opętany nienawiścią.

I na koniec cytat z Pisma Świetego:

"Nie łudźcie się! Wskutek złych rozmów psują się dobre obyczaje" ( 1 Kor 15,33 ).

MOWA WASZA

NIECH BĘDZIE

TAK - TAK

NIE - NIE

A P O L O G E T Y K A - W OBRONIE WIARY - http://www.piotrandryszczak.pl/

ARTYKUŁY wg. tematów Ostatnio dodane artykuły Punkt informacji o Świadkach Jehowy

Biblia Świadków Jehowy. Świadkowie Jehowy posługują się własną wersją Pisma Świętego, która nosi nazwę „Przekładu Nowego Świata” (wyd. przez Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania, czyli centralny zarząd Organizacji Świadków Jehowy).

Jest to przekład wysoce zmanipulowany, pełen przeinaczeo, mających na celu „dopasowanie” Pisma Świętego do nauk, które wykreowało Towarzystwo Strażnica.

W rezultacie dokonano zafałszowania Słowa Bożego. Zaglądając do „Przekładu Nowego Świata”, nigdzie nie znajdziemy nazwisk tłumaczy, a więc jest to opracowanie anonimowe.

Przekład Nowego Świata powstał po to, aby nauki Świadków Jehowy mogły byd bardziej „zgodne” z Pismem.

Jehowa – Imię Boga. Alfabet hebrajski składa się wyłącznie ze spółgłosek. W Biblii Hebrajskiej Imię Boże zapisywane jest czterema spółgłoskami JHWH, (tzw. tetragram), ale Żydzi przez szacunek i ze strachu przed niegodnym wymawianiem imienia Bożego, czytając tekst biblijny, zastępczo używali innych określeo Boga, takich jak Adonaj czy Elohim. „Strażnica” natomiast nie zapomniała dostosowad swej Biblii do nauki o Imieniu Bożym. W tym celu Świadkowie Jehowy wstawili imię Jehowa (w sumie aż 273 razy!) do Nowego Testamentu na miejsce występującego w oryginale greckim określenia Kyrios (j. polski jako Pan). Broszura Świadków Jehowy pt. „Imię Boże, które pozostanie na wieki” wyjaśnia, że tłumacz miał prawo „przywrócid” to imię, nawet jeśli nie ma go w żadnych istniejących dziś manuskryptach, bo pierwotnie musiało znajdowad się w Nowym Testamencie, ale zostało usunięte.

Dla przykładu, Szczepan modli się: Jehowo przyjmij ducha mego. Świadkowie Jehowy głoszą, że Jan szedł przed Jehową, chod Nowy Testament wyraźnie wskazuje, że przed Chrystusem (Mt 3, 11; Mk 1, 7; Łk 1,76). Świadkowie Jehowy „poprawili” również Stary Testament. Do ogólnie znanych 6828 miejsc występowania Imienia Jahwe, dodali jeszcze 141 innych, twierdząc, że żydowscy pisarze usunęli imię z pierwotnych tekstów i zastąpili słowem Elohim, czego nie potwierdzają oczywiście żadne zachowane hebrajskie manuskrypty tekstu biblijnego. https://stacja7.pl/wiara/swiadkowie-jehowy-7-najwiekszych-sciem/

Wykład: „Narodzid się na nowo” - http://www.fbiblos.org/WYK%C5%81ADY/Narodzicsienanowo/tabid/288/Default.aspx

Tekst biblijny + nagranie - http://www.fbiblos.org/Ewangeliarz/tabid/76/Default.aspx

Odpowiedzi na Biblijne pytania w j. polskim: Wyszukaj GotQuestions.org Polski

Jeśli umiesz pisad i czytad w j. angielskim, wyślij swoje pytanie w tym języku na stronę: https://www.gotquestions.org/Bible-Questions.html.

26.12.2004 potężna fala tsunami o wys.12 m zatrzymała się na progu Bazyliki w Vailankanni, w Indiach

https://przykladykazaniahomilie.blogspot.com/2016/08/matka-boza-dobrego-zdrowia-vailankanni.html.

Jest rzeczą niewytłumaczalną z naukowego punktu widzenia, dlaczego fala tsunami, która popłynęła w głąb

lądu na odległośd pół kilometra i zniszczyła wszystkie budynki, zarówno przed jak i za bazyliką, pozostawiła

ją samą nietkniętą? Jest to największy cud XXI w. - https://opoka.org.pl/biblioteka/P/PR/milujciesie201403_cud.html

Na kanale Vailankanni Shrine Basilica transmisje i nagrania liturgii. Msze są po tamilsku, Telugu i Konkanni.

Oprócz Mszy są adoracje N.Sakramentu. - https://youtu.be/AIPq6cXCdy8 - https://www.youtube.com/watch?v=8VC_hDb5rzo

Największy cud XXI w.

Encyklopedia Kościelna - https://pl.wikisource.org/wiki/Strona:PL_Nowodworski-Encyklopedia_koscielna_T.1_006.jpeg

Strona główna Indeks tekstów Losowy tekst

100,000 powinszowań/Powinszowania w dniu imienin dziadka (Wierszem)

100,000 powinszowań/Życzenia dla babci (Wierszem)

100,000 powinszowań/Życzenia w dniu imienin cioci (Wierszem)

100,000 powinszowań/Życzenia w dniu imienin matki (Wierszem)

100,000 powinszowań/Życzenia w dniu imienin ojca (Wierszem)

100,000 powinszowań/Życzenia w dniu imienin pradziadka (Wierszem)

100,000 powinszowań/Życzenia w dniu imienin wujka (Wierszem)

100 powiastek dla dzieci/Brylantowy pierścień

100 powiastek dla dzieci/Burza

100 powiastek dla dzieci/Buty

100 powiastek dla dzieci/Całość

100 powiastek dla dzieci/Chleb

100 powiastek dla dzieci/Chleb i woda

100 powiastek dla dzieci/Ciekawość

100 powiastek dla dzieci/Cudowne pudełko

100 powiastek dla dzieci/Cztery żywioły

100 powiastek dla dzieci/Deszcz

100 powiastek dla dzieci/Do dziatwy

100 powiastek dla dzieci/Dobra siostra

100 powiastek dla dzieci/Dobroczynność i ubóstwo

100 powiastek dla dzieci/Dobry ojciec

100 powiastek dla dzieci/Dobry syn

100 powiastek dla dzieci/Dobrzy bracia

100 powiastek dla dzieci/Dobrzy sąsiedzi

100 powiastek dla dzieci/Duma ukarana

100 powiastek dla dzieci/Dwie Maseczki

100 powiastek dla dzieci/Echo

100 powiastek dla dzieci/Garnek z miodem

100 powiastek dla dzieci/Grzesznik nawrócony

100 powiastek dla dzieci/Gwoździe do butów

100 powiastek dla dzieci/Gęś w dniu Śgo Marcina

100 powiastek dla dzieci/Głuchy

100 powiastek dla dzieci/Hebanowy krzyżyk

100 powiastek dla dzieci/Jarmark

100 powiastek dla dzieci/Jedwabny kapelusz

100 powiastek dla dzieci/Modlitwa małego Janka

100 powiastek dla dzieci/Murzyn

100 powiastek dla dzieci/Myśliwy i pies

100 powiastek dla dzieci/Młynarz i jego syn

100 powiastek dla dzieci/Najpiękniejsza gwiazda

100 powiastek dla dzieci/Niewidomy

100 powiastek dla dzieci/Nowa suknia

100 powiastek dla dzieci/Ogrodnik i jego osieł

100 powiastek dla dzieci/Panienka żywcem pochowana

100 powiastek dla dzieci/Paź

100 powiastek dla dzieci/Piankowa fajka

100 powiastek dla dzieci/Pielgrzym

100 powiastek dla dzieci/Pieniądze dobrze użyte

100 powiastek dla dzieci/Pięciozłotówka

100 powiastek dla dzieci/Pobożna babunia

100 powiastek dla dzieci/Pobożna matka i jéj synowie

100 powiastek dla dzieci/Podarunek na imieniny

100 powiastek dla dzieci/Podskarbi królewski

100 powiastek dla dzieci/Portret

100 powiastek dla dzieci/Przebiegły wieśniak i koń jego

100 powiastek dla dzieci/Pustelnik

100 powiastek dla dzieci/Rozbójnik

100 powiastek dla dzieci/Siedm laseczek

100 powiastek dla dzieci/Skarb ukryty

100 powiastek dla dzieci/Skarb w lesie

100 powiastek dla dzieci/Spis przedmiotów

100 powiastek dla dzieci/Srebrny zegarek

100 powiastek dla dzieci/Staranna gospodyni

Indeks autorów Indeks tytułów

A B C Ć D E F G H I J K L Ł

M N O P R S Ś T U V W Y Z Ż

0-9 A B C Ć D E F G H I J K L Ł

M N O P Q R S Ś T U V W Z Ź Ż

Bajki terapeutyczne -

Bajka o ojcu, synu i ośle Opowieśd o chłopcu i o gwoździach Bajka o ciepłym i puchatym Bajka o zasmuconym smutku

Bruno Ferrero - opowiadania, bajki, rozważania -

Błogosławieństwo

Boże serce

Jesteśmy tutaj

Królowa Wiktoria

Misja

Pewność

Podziękowania

Pragnienie

Zegar słoneczny

Pewnej kobiecie

Niepotrzebne drzewo

Pisanie na piachu

Kiedy kończy się noc?

Posłuchaj synu

Rysunek

Zegar z wahadłem

Zaproszenie

Gwóźdź

Pocieszenie

Dwa domki

Najszlachetniejsze rozwiązanie

Popękany dzban

Bajka o uczuciach

Kolorowe kredy

Zamurowane Pismo Święte

O historii pewnego poety

Raj i piekło

Dzielenie się najlepszym ziarnem

Najlepsze wino

Dwaj przyjaciele

Christos anesti

https://www.apostol.pl/rozwazania

Genetyk potwierdza prawdziwość historii biblijnej o Adamie i Ewie http://www.fronda.pl/a/genetyk-potwierdza-prawdziwosc-historii-biblijnej-o-adamie-i-ewie,109096.html

Dr Purdom: „Jednym z najbardziej przekonujących genetycznych dowodów jest badanie mitochondrialnym DNA przeprowadzone przez kreacjonistycznego genetyka dr Nathaniela Jeansona.

Pokazuje on, że kobieta będąca wspólnym dla ludzi przodkiem (biblijna Ewa) żyła w biblijnych ramach czasowych, a więc kilka tysięcy lat temu (…) Poza tym, genetyka wyraźnie pokazuje, że ludzie i szympansy nie mają tego samego przodka. Jest wiele różnic w ich DNA, które całkowicie zaprzeczają możliwości posiadania wspólnego przodka sprzed kilku milionów lat” – mówi dr Purdom.

Dr Purdom uważa, że chrześcijanie na całym świecie muszą mied ową świadomośd prawdziwości istnienia Adama i Ewy:

„Chrześcijanie powinni byd świadomi naukowego dowodu na stworzenie, bo Księga Rodzaju jest przedmiotem najgorętszych debat wśród ewangelicznych wierzących. Musimy pokazad ludziom, że nauka potwierdza historię tam przedstawioną”.

Biblia, która wyłoniła się spod gruzów World

Trade Center https://pl.aleteia.org/2017/03/06/biblia-ktora-wylonila-sie-spod-gruzow-piekla/

30.03.2002 - w trakcie prowadzonych przez strażaków prac przy oczyszczaniu

miejsca tragedii, pośród zgliszcz i gruzów dokonano szczególnego odkrycia.

Wszyscy pamiętamy dramatyczną relację z zamachu terrorystycznego na nowojorskie World Trade

Center, w wyniku którego doszło do zawalenia się obu bliźniaczych wież.

W trakcie prac prowadzonych przy oczyszczaniu terenu tragedii, pośród zgliszcz i gruzów natrafiono na

egzemplarz Biblii, który pod wpływem bardzo wysokiej temperatury spowodowanej wszechogarniającymi

płomieniami, został dosłownie wtopiony w bryłę stali. Fakt nierozerwalnego połączenia Biblii i stali jest tym

bardziej niesamowity, że na kartach świętej księgi można odczytać kilka dobrze zachowanych wersów,

których przesłanie stanowi dalece wymowną i ponadczasową naukę dla całej ludzkości.

O wydarzeniach, które tu opisujemy, było już swego czasu dosyć głośno, jednak zapewne pod wpływem

codziennego natłoku coraz to nowych informacji stopniowo uległy one zapomnieniu.

W związku z 15. rocznicą tragicznego w skutkach zamachu terrorystycznego na nowojorskie World Trade

Center, do którego doszło 11 września 2001 r., znowu zaczęło się o nich mówić.

Otóż 30 marca 2002 r., w trakcie prowadzonych przez strażaków prac, odnaleziono egzemplarz Biblii, który

pod wpływem bardzo wysokiej temperatury, spowodowanej pożarem szalejącym po wybuchu użytych do

zamachu samolotów, został dosłownie wtopiony w bryłę stali, łącząc się z nią jak gdyby na wieki w sposób

nierozerwalny.

Co ciekawe, znaleziona przez nowojorskiego strażaka święta księga była otwarta na kartach, na których

opisane zostało Kazanie na Górze. Przejęty swym znaleziskiem strażak przekazał je czym prędzej

fotografowi Joelowi Meyerowitzowi, który zbierał wówczas dokumentację fotograficzną z miejsca tragedii.

Fotograf był równie przejęty, odbierając od strażaka stalową bryłę z uwięzioną w niej księgą, ale jego

zdumienie sięgnęło zenitu, kiedy rozpoznał biblijny fragment:

„Słyszeliście, że powiedziano: Oko za oko i ząb za ząb! A Ja wam powiadam:

Nie stawiajcie oporu złemu. Lecz jeśli cię kto uderzy w prawy policzek,

nadstaw mu i drugi!”

W roku 2012 Joel Meyerowitz obdarował niesamowitym znaleziskiem utworzone w dziesiątą rocznicę

nowojorskich zamachów Narodowe Muzeum Pamięci 11 września, w którym eksponat ten można oglądać

dokładnie w takim stanie, w jakim znajdował się on w chwili jego znalezienia.

Argentyoczycy znali się od dzieciostwa. Ich rodzice, praktykujący katolicy, byli zaprzyjaźnieni i mieszkali w tej samej dzielnicy Buenos Aires. Po liceum Javier postanowił, wybrad się w podróż po kontynencie. W tym czasie przeżywał okres buntu wobec wiary i zupełnie porzucił praktyki religijne Gdy wrócił do domu, zapisał się na wydział prawa. Trinidad Maria, jego koleżanka ze szkoły podstawowej wybrała ten sam wydział, ale na innym uniwersytecie w Buenos Aires. Drogi młodych ponownie się przecięły. Wkrótce zostali parą. Na początku znajomości Javier zapytał Trinidad, czy zamierza zachowad dziewictwo do ślubu. Przyznał, że bardzo zdeterminowana odpowiedź dziewczyny, w dodatku udzielona za pomocą logicznej i konsekwentnej argumentacji bardzo go zaskoczyła. Uważałem wtedy, że to jakieś dziwne, kościelne przesądy. Byłem wtedy zbuntowany, ale w jakiś sposób taka postawa zaczęła mi imponowad. Spotkałem kobietę potrafiącą bronid tego, w co wierzyła i jednocześnie bardzo inteligentną – przyznał Javier. Trinidad Maria obracała się w środowisku chrześcijaoskim, czytała i dyskutowała o wielu książkach religijnych, o kulturze, sztuce i filozofii. Świat ten zaczął wciągad Javiera, w zasadzie nie było dnia, aby nie prowadzili rozmów o sensie życia lub istnieniu Boga. W tym czasie para postanowiła, że tuż po zakooczeniu studiów wezmą ślub. Stopniowo chłopak zaczął powracad do wiary, uczęszczad na niedzielną liturgię, modlid się. Narzeczeni odmawiali również wspólnie różaniec. Rodzina Trinidad została pewnego dnia zaskoczona decyzją starszego brata, który postanowił wstąpid do seminarium. Dla narzeczonych było to szokiem – pomimo że żyli już blisko Boga, pomysł wydawał im się niezrozumiałym radykalizmem i rezygnacją z kariery. Stwierdziliśmy wręcz, że miał szalony pomysł, że wyrzekł się szczęścia. Ale z drugiej strony, po kilku dniach przyszła refleksja – co by się stało, gdyby Bóg chciał tego od nas? No i pierwsza odpowiedź brzmiałaby „nie, przecież byliśmy parą i zamierzaliśmy się pobrad” – opowiadał Javier. Decyzja przyszłego szwagra nie dawała jednak chłopakowi spokoju. Przez kilka tygodni w jego głowie kołatało pytanie: a może Bóg mnie też wzywa? W koocu opowiedział o tym narzeczonej. Trinidad stwierdziła, że… ona również od kilku tygodni intensywnie myśli o życiu konsekrowanym. Młodzi zdecydowali się porozmawiad z zaprzyjaźnionym spowiednikiem. Ten odpowiedział w sposób prosty: to sprawa pomiędzy Bogiem a każdym z was. Nikt nie może ingerowad w wasze dusze, sami musicie podjąd decyzję w sercach. Trinidad przyznała, że od tego czasu minęły jeszcze dwa lata, po których Bóg w pełni pokazał jej, czym jest wybór życia konsekrowanego. W 2008 roku złożyła śluby wieczyste w Zgromadzeniu Sióstr Jezusa Miłosiernego, przyjmując imię Siostry Marii od Mądrości. Dzisiaj mieszka w domu zakonnym w diecezji Fréjus-Toulon w południowej Francji. W tym samym roku w argentyoskiej diecezji San Rafael święcenia kapłaoskie przyjął ks. Javier. Obecnie wykłada teologię w seminarium i prowadzi poczytnego bloga „Que no te la cuentel” („Nie musisz o tym mówid”). To była wielka łaska, że się poznaliśmy, a później wybraliśmy taką drogę – widad, że Opatrznośd Boża bierze pod uwagę każdy detal. Wciąż jesteśmy przyjaciółmi i nasze rodziny przyjaźnią się, jak przed laty – opowiada siostra Maria. https://pl.aleteia.org/2018/04/14/byli-para-chcieli-sie-pobrac-ale-bog-chcial-od-nich-innych-slubow/

Poznajcie historię Trinidad i Javiera. Trinidad Maria Guiomar i Javier Olivera byli zakochaną parą studentów. Dzieje ich znajomości nie zakooczyły się klasycznym happy endem: pobrali się, żyli długo i szczęśliwie w kochającej się rodzinie. Ale też nie doszły do punktu, w którym dawne romantyczne uniesienia zamieniły się w pretensje i konflikty prowadzące do rozstania. Jaka była „trzecia droga” latynoamerykaoskich narzeczonych? Można powiedzied, że dalej są ze sobą, chod w ramach nietypowego związku.

Katolicki ksiądz, były muzułmanin - https://pl.aleteia.org/2018/03/28/wiele-osob-zostawia-islam-dla-chrzescijanstwa-mowi-katolicki-ksiadz-byly-muzulmanin/?li_source=base&li_medium=keep-reading

Ojciec Paul-Elie Cheknoum, pochodzi z muzułmaoskiej rodziny algierskiej, nawrócił się na chrześcijaostwo i został księdzem. Czy nawrócenie wiąże się z dużym ryzykiem dla tych, którzy chcą opuścid islam? Nawróceni nadal są źle traktowani, a nawet prześladowani. Są marginalizowani przez własne rodziny i bliskich. Islam skazuje na karę śmierci za nawrócenie, apostazję, ale czasem muzułmanie zamiast śmiercią skazują apostatów „na kwarantannę” – wypędzając ich z ich miejsc zamieszkania. Wielu nawróconych ląduje więc na ulicy. Jeśli o mnie chodzi, miałem szczęście mied bardzo otwartego ojca, który zaakceptował mój wybór. Ale jestem wyjątkiem. Wielu nawróconych ukrywa przed rodziną fakt przejścia na chrześcijaostwo. Jak się żyje w Algierii? Na islamskiej ziemi staram się nie rzucad w oczy. Nie noszę sutanny ani krzyża, nigdy. Nie wyróżniam się żadnym znakiem. Koloratkę zakładam, kiedy idę do kościoła albo spotykam się z chrześcijanami. Staram się pozostad niezauważony, podobnie jak inni nawróceni. Wśród muzułmanów trzeba o sobie zapomnied, islam nas nie toleruje. Przeżywamy naszą wiarę dyskretnie. Spotyka się ksiądz z nawróconymi w Algierii? W 2006 parlament algierski uchwalił prawo regulujące sprawy wyznao niemuzułmaoskich. Służy ono tak naprawdę temu, by hamowad ewangelizację i nawrócenia. To prawo przewiduje 5 lat więzienia i bardzo wysokie grzywny dla osoby posiadającej chrześcijaoską literaturę, próbującej nawrócid muzułmanina, krytykującej islam lub Mahometa. To utrudnia nam spokojne życie i ewangelizację na ulicach. W efekcie jesteśmy zadowoleni, gdy ludzie przychodzą sami do kościołów i gdy możemy im towarzyszyd. Długo trwa przygotowanie kogoś do chrztu, bo wiele czasu zabiera rozeznanie, czy chodzi o prawdziwe nawrócenie i ocena miary zaangażowania. Jaka jest fundamentalna różnica pomiędzy Kościołem i islamem, która skłoniła księdza do zmiany religii? Racja bytu islamu jest antytrynitarna, a więc w tym sensie antychrześcijaoska. Muzułmanie nie uznają Wcielenia i uważają, że naprawiają błędy chrześcijaostwa. Modlą się pięd razy dziennie i mają też modlitwę o potępienie żydów i chrześcijan. Chrześcijan uważają za „zabłąkanych”, a żydów za potępionych. Niektóre wersy wzywają do walki z nimi – za to, że fałszują swoje pisma, zabili proroków albo nie uznają Mahometa. Dżihadyści niczego nie wymyślają, ten terroryzm jest zapisany w Koranie. Kim są dla was niedawno beatyfikowani męczennicy? Jako dla byłego muzułmanina, są dla mnie przykładem. W moim małym mieście w Kabylii zostało zabitych czterech białych księży. Kiedy przeczytałem o tym w prasie, pomyślałem, że są bardziej ofiarami terroryzmu. Nie byłem na ich pogrzebie, ale uczestniczyło w nim ogromnie dużo ludzi, którzy byli zatrwożeni ich śmiercią. Ale to nie była niespodzianka. Terroryści wzywali wszystkich chrześcijan do opuszczenia Algierii, a ci, którzy nie posłuchali zostali skazani.