Niech miłośćNoworoczne życzenia złożył także przewodniczący Rady Miasta Jerzy ... dla...

Noworoczny toast - str. 3

Nowy budynek PWSZ

- str. 9

XX Finał to już historia

- str. 3

Niech miłośćogrzejekażdy mróz

- str. 20

2

Co za NUMER

WASZYM zdaniem

- Metallica i Sade - dwie przeciwności. Podejrze-wam, że to mało realne, zwłaszcza w tym pierw-szym przypadku, ale pomarzyć można.

Michał Iliaszewicz

-Dżem, Dżem i jeszcze raz Dżem! Jestem wiel-kim fanem i wiem, że koncert dopiero co był, ale nie dałem rady przyjść. Gdyby był co roku, na każ-dy bym chodził.

Robert Włodarek

- Od lat bardzo lubię zespół Kombi. Jeszcze nie byłam na ich koncercie. Bardzo bym chciała usły-szeć przeboje z ich ostatniej płyty na żywo.

Beata Poszelężna

-Najlepiej jakby zagrał u nas Maleńczuk, bo z tego co słyszałam, tworzy na swoich koncertach niesa-mowitą atmosferę. Dawno nie grał w Gorzowie, jak dobrze pamiętam to ostatnio w 2007 roku.

Ewa Głosińska

-Bardzo lubię włoskiego piosenkarza Erosa Ra-mazzotti. Byłabym zachwycona, gdyby przyjechał do Gorzowa i dał koncert.

Monika Kubik

Gorzowskie Wiadomości Samorządowe bezpłatny miejski miesięcznik informacyjny, redaguje kolegium: Aleksandra Górecka, Anna Pękalska, Małgorzata Pera, Olga Konaszczuk. Korekta: Emilia Cepa. Fotoreporterzy: Łukasz Kulczyński, Bartłomiej Nowosielski. Adres redakcji: 66-400 Gorzów, ul. Kombatantów 34 – Biuro Promocji Miasta, e-mail: [email protected]. Wydawca: Prezydent Miasta Gorzowa. DTP: www.studiocd.pl. Druk: www.sonar.pl. Kolportaż: Urząd Miasta, Urząd Skarbowy, Urząd Wojewódzki, Miejski Zakład Komunikacji, Zakład Gospodarki Mieszkaniowej, szpital, przychodnie, Askana, Panorama, Miejski Ośrodek Sztuki, Teatr im. Juliusza Osterwy, Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego, Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa, Wyższa Szkoła Biznesu, Wojewódzki Osrodek Metodyczny. Nakład: 8 tysięcy egzemplarzy.

Koncert jakiego zespołu powinien odbyć się w Gorzowie.

Chociaż krótszy miesiąc, to jak-że intensywny. W każdym zakątku naszego miasta czuć powiew dnia Św. Walentego. Dlatego i w najnow-szym numerze Gorzowskich Wiado-mości Samorządowych nie odejdzie-my od serc, uczuć, miłosnych wy-znań. Mało tego nawet podpowiemy Wam, gdzie można spędzić Walen-tynki. A propozycji jest sporo. Można między innymi wybrać się do Teatru im. Juliusza Osterwy na spektakl „Kochać” (szczegóły na stronach 10-11) lub do Miejskiego Ośrodka Sztuki na „Walentynki spod lady” (szczegó-ły na stronie 20). Luty w Gorzowie to także zimowa przerwa od szkoły. Ferie zaczynają się 13 lutego i tak-że podpowiemy najmłodszym kilka sposobów na zimową nudę.

Oprócz tego w tym numerze Go-rzowskich Wiadomości Samorzą-dowych przeczytacie między inny-mi o nowej roli gorzowskiego Za-kładu Utylizacji Odpadów, o tym, w jaki sposób gorzowianie mogą zo-stać projektantami koszulki i o no-wościach w strukturach Państwo-wej Wyższej Szkoły Zawodowej, czyli o Akademickim Centrum Kultury.

Nie pozostaje Wam nic innego, jak tylko rozpocząć lutową lekturę ga-zety.

Aleksandra Górecka

3

Z nowym rokiem Prezydent Miasta Tadeusz Jędrzejczak ogłosił zmiany na stanowiskach w Urzędzie Miasta.

Zajmujący dotychczasowe stanowisko Sekretarza Miasta - Ryszard Kneć został ogłoszony dyrektorem Wydziału Majątku i Działalności Go-spodarczej. Zastąpi odchodzącą dotychczasową dyrektor Wydziału - Ire-nę Cichońską. Sekretarzem Miasta został dotychczasowy dyrektor Wy-działu Integracji Europejskiej - Jacek Jeremicz. Na jego miejsce powoła-no Zygfryda Kamilewicza - pracownika Wydziału Integracji Europejskiej.

- Coś się zaczyna i kończy. Należy zmieniać zakresy obowiązków. „No-wemu” sekretarzowi życzę powodzenia, ma za sobą wiele lat pracy i je-stem przekonany, że poradzi sobie - mówił dyrektor Wydziału Majątku i Działalności Gospodarczej Ryszard Kneć.

- Kolejny etap w życiu zawodowym, inny obszar działalności. Mając 39 lat warto spróbować nowych wyzwań, możliwości i szans. W swo-im życiu mniej więcej co 5,5 roku zmieniam pracę i teraz właśnie rów-

nież nastąpił czas na zmianę - mówił „nowy” Sekretarz Miasta Jacek Jere-micz. (wywiad z nowym sekretarzem znajduje się na str. 5)

3 stycznia pracownicy Urzędu Mia-sta pożegnali odchodzącą na emery-turę Irenę Cichońską.

Zygfryd Kamilewicz urodzony w 1955 r. Absolwent filologii polskiej na Uniwersytecie Warszawskim oraz studiów podyplomowych w zakresie marketingu na Akademii Ekonomicz-nej w Poznaniu. W latach 1998-2007

zatrudniony na kierowniczych stanowiskach w Lubuskim Urzędzie Woje-wódzkim (m.in. kierownik Oddziału oraz p.o. z-cy dyrektora w Biurze Za-

rządzania Funduszami Europejskimi, kierownik Oddziału w Wydziale Zarzą-dzania Funduszami Europejskimi). Od 2007 r. pracował w Wydziale Integracji Europejskiej Urzędu Miasta Gorzowa.

Ryszard Kneć (po prawej) urodzony w 1962 r. Absolwent Uniwersytetu im. A. Mickiewicza, ukończył także stu-dia podyplomowe na Uniwersytecie Warszawskim oraz na Akademii Eko-nomicznej w Poznaniu. Od 1998 r. jest pracownikiem Urzędu Miasta Gorzowa Wlkp, pełnił dotychczas funkcję sekre-tarza miasta.

Irena Cichońska, dyrektor Wydziału Majątku i Działalności Gospodarczej z dniem 3 stycznia 2012 r. przechodzi na emeryturę. Urodzona w 1952 r. Ab-solwentka Politechniki Szczecińskiej. Pracowała m.in. w Urzędzie Woje-wódzkim na kierowniczych stanowi-skach. W Urzędzie Miasta Gorzowa zatrudniona od 1999 r., najpierw jako inspektor, a następnie od 2002 r. jako naczelnik, a potem dyrektor Wydziału Majątku i Działalności Gospodarczej.

Aleksandra Górecka

WIEŚCI z Magistratu

ŻyCZENIa, koncert i toast

XX Finał to już historia

Zmiany KaDROWE

Fot.

ŁUKA

SZ K

ULCZ

YŃSK

IFo

t. (x

3) ŁU

KASZ

KUL

CZYŃ

SKI

Biznesmeni, ludzie kultury, sportu, gorzowscy radni, pracownicy Urzędu Miasta i władze województwa - m.in. przedstawiciele tych środowisk uczestniczyli w trzynastym już noworocznym spotkaniu Prezydenta Gorzowa Tadeusza Jędrzejczaka. Impreza odbyła się w Filharmonii Gorzowskiej.

- W 2011 r. zakończyliśmy duże inwestycje: otworzyliśmy Stadion im. Edwarda Jancarza, zakończyliśmy budowę Filharmonii Gorzowskiej, zmodernizowaliśmy gorzowski amfiteatr, zmodernizowaliśmy bulwar wschodni i zbudowaliśmy mieszkania komunalne. Chyba żadne miasto nie miało tylu inwestycji w jednym roku. W 2011 r. w Kostrzyńsko-Słu-bickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej otworzone zostały dwie fabryki, powstały kolejne miejsca pracy. Życzę wszystkim, aby rok 2012 był uda-ny. Ustaliliśmy z przewodniczącym Rady Miasta Jerzym Sobolewskim, że słowa kryzys w Gorzowie nie widzimy i nie będziemy go wcale używali. Wstyd byłoby używać go w takiej sytuacji gospodarczej, w jakiej miasto jest - mówił prezydent Tadeusz Jędrzejczak.

Noworoczne życzenia złożył także przewodniczący Rady Miasta Jerzy Sobolewski. Noworoczne spotkanie uświetnił koncert Orkiestry Filhar-monii Gorzowskiej pod batutą Piotra Borkowskiego.

Aleksandra Górecka

W Urzędzie Miasta odbyło się podsumowanie XX Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

W Gorzowie zebrano 125 tysięcy złotych. - Bardzo serdecznie witam wszystkich na podsumowaniu XX Finału WOŚP. W sali sesyjnej jest nas tyl-ko garstka, z tych wszystkich osób, które włączyły się w pomoc, organiza-cję Orkiestry w Gorzowie. Mieszkańcy Gorzowa pokazali, że mają otwarte serca i są hojni. Dziękuję wszystkim organizatorom i służbom porządko-wym, że zapewniliście bezpieczeństwo, atmosferę i klimat do zbierania w Gorzowie pieniędzy. Orkiestra nie zagrałaby, gdyby nie wiceprzewodni-cząca Rady Miasta Grażyna Wojciechowska, organizator WOŚP w Gorzowie Marta Ciećwierz, szef drugiego gorzowskiego sztabu Dawid Wachowiak i Ośrodek Sportu i Rekreacji - mówiła wiceprezydent Gorzowa Alina Nowak.

- Gdyby nie byłoby ludzi dobrej woli, osób o otwartych sercach, Orkie-stra w naszym mieście nie zagrałaby. Po raz kolejny grupa moich przyja-ciół, sponsorów spisała się na 6. Dziękuję gorzowianom, którzy świetnie przyłączyli się do akcji - mówił jeden z organizatorów WOŚP wiceprze-wodnicząca Rady Miasta Grażyna Wojciechowska.

- Bardzo dziękuję wszystkim, którzy pomagali. Bez żołnierzy i wolonta-riuszy nic nie zrobilibyśmy. Tegoroczny finał w Gorzowie uważam za uda-ny. Gorzowianie pokazali, że mimo kryzysu, mają gorące serca - mówiła główny koordynator i organizator gorzowskiego finału Marta Ciećwierz.

- Dziękuję, wielkim zaszczytem było współpracować z Państwem - do-dał dyrektor OSiR-u Włodzimierz Rój.

Okolicznościowe podziękowania rozdawał prezydent Gorzowa Tade-usz Jędrzejczak. Aleksandra Górecka

Zumba - Body Fitness Halina Kunicka

Fot.

BArT

ŁOMI

eJ N

OWOS

IeLSK

I

4

Z Kulturą o Coolturze…

Pracowała między innymi w radiu, gazecie, a od trzech lat – w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Gorzowie Wielko-polskim. Od tego roku akademickiego jest dyrektorem Akade-mickiego Centrum Kultury, które powstało w strukturach uczelni. O tym, co to jest ACK, kogo będzie wspierać i jaki jest harmono-gram działań, mówi Agnieszka Moskaluk.

- W jakim celu w strukturach Państwowej Wyższej Szkoły Zawodo-wej powstało akademickie Centrum Kultury?

- Rektor PWSZ prof. Elżbieta Skorupska-Raczyńska postanowiła nie tylko mówić o powstaniu Akademii Gorzowskiej, ale podjąć konkretne kroki w celu jej powołania. Aby to było możliwe, uczelnia musi stać się silnym ośrodkiem, nie tylko naukowym. Jak mówi pani rektor, powinna opierać się na czterech stabilnych filarach: kształceniu, nauce, kulturze i sporcie. Właśnie dlatego w strukturze uczelni pojawiły się: Akademickie Centrum Badań Euroregionalnych, Akademickie Centrum Sportu i Tury-styki oraz „moje” Akademickie Centrum Kultury.

- Jaki charakter będzie miała ta instytucja?- Mam wrażenie, że trochę taki, jak ja sama. Szczególne miejsce w działal-

ności ACK będą miały: kultura, literatura i sztuka regionu, ze szczególnym uwzględnieniem dokonań artystycznych i twórczych gorzowian; dokona-nia twórcze, literackie i artystyczne mieszkańców i byłych mieszkańców regionów pogranicza; badania nad twórczością artystyczną „młodych” na przestrzeni ostatniego 30-lecia; krzewienie kultury języka (nie tylko pol-skiego). Tworząc Centrum, mam poczucie misji. Chcę „ocalić od zapomnie-nia” gorzowskich literatów, a szczególnie Kazimierza Furmana. Stąd po-mysł na organizację ogólnopolskiego konkursu literackiego „FurmanKa”.

W Gorzowie powstało aKaDEMICKIE CENtRuM KultuRy- Zadania aCK?- To przede wszystkim animowanie kulturalnego życia uczelni i Gorzo-

wa. Chcę wspierać inicjatywy kulturalne szeroko pojętego środowiska akademickiego. ACK ma być swoistym centrum integracji środowisk twór-czych oraz przestrzenią realizacji wydarzeń w niemal wszystkich dzie-dzinach sztuki m.in., muzyki, teatru, filmu, sztuk plastycznych i literatury.

- 17 stycznia zaprezentowała pani ideę aCK podczas spotkania Wy-działu Kultury urzędu Miasta z dyrektorami gorzowskich instytucji kul-tury. Jak był cel tego spotkania?

- Kultura jest prze-strzenią wspólną. Ma łączyć, a nie dzielić. Tylko ze współpracy i inspirowania siebie nawzajem mogą za-istnieć zjawiska waż-ne, trwałe i promują-ce Gorzów. Uważam, że należy wykorzy-stać potencjał nasze-go miasta, jego wie-lokulturowość. A bę-dzie to możliwie m.in. dzięki współpracy róż-nych instytucji kultu-ry. Przewiduję ją przy realizacji większości działań ACK. Zresz-tą uczelnia już dziś współpracuje np. z La-musem, Jazz Clubem Pod Filarami, Miejskim Ośrodkiem Sztuki, te-atrem czy biblioteką.

Jest jeszcze jeden aspekt, dla którego współpraca jest istot-na. Tworzenie i wspie-ranie środowiska aka-demickiego w mieście to nie tylko kierowa-nie oferty kultural-nej do studentów czy pracowników uczelni, ale „wychodzenie” do mieszkańców, budo-wanie poczucia wspól-noty kulturalnej.

- Jakie inicjatywy będziecie wspierać?

- W Centrum chcemy otoczyć opieką merytoryczną i organizacyjną różnorodne grupy twór-cze i zespoły, które do tej pory samodzielnie działały na terenie PWSZ. To m.in.: zespół wokalny czy Towarzystwo Mickiewiczowskie. Jestem otwarta na nowe projekty studentów oraz wykładowców, którzy chcą realizować się twórczo.

- Najważniejsze przedsięwzięcia zaplanowane na 2012 rok?- W marcu odbędzie się Przegląd Kabaretów Studenckich PiGi, w kwiet-

niu zaplanowaliśmy Dni Kultury Cygańskiej, w maju Tydzień Kultur Euro-pejskich „Pogranicza Kultury”, w którym wezmą udział uczelnie partner-skie PWSZ z Niemiec, Ukrainy, Litwy i Francji. Również w maju zaplano-waliśmy Festiwal poetycki im. Kazimierza Furmana, a także konferencję naukową Instytutu Humanistycznego PWSZ i ACK „Relacja wychowawcza w instytucjach kulturalno-edukacyjnych”. W październiku zapraszam na szczególnie dla mnie istotną konferencję naukową „Autonomia słowa. Analiza zjawisk związanych z kształtowaniem słowa, jako samodzielne-go środka wyrazu – barokowa literatura wizualna, poezja semantyczna, poezja konkretna i literatura”. Rok 2012 planuję zakończyć znaczącym wydarzeniem – Gorzowskim Kongresem Kultury „Przystań”.

- Dziękuję za rozmowę.Rozmawiała: Aleksandra Górecka

Fot.

ŁUKA

SZ K

ULCZ

YŃSK

I

agnieszka Moskaluk jest dziennikarką, literatką, poetką i wydawcą. Pochodzi z Zielonej Góry. Od 18 lat mieszka w Gorzowie. Z mediami związana od 16. roku życia. Jak mówi, lubi kolekcjonować nowe doświadczenia i nie boi się zawodowych wyzwań. Pracowała w Radiu Zachód, Radiu Gorzów, „Gazecie Lubuskiej”, „Ziemi Gorzowskiej”. Kilka lat temu założyła firmę i została wydawcą pisma lifestylowego „Gorzów in touch”. Wydaje także książki poetyckie lubuskich literatów. W PWSZ pełni funkcję rzecznika prasowego, a od września także dyrektora ACK. Jej największą pasją jest szeroko pojęta kultura i literatura. Przed laty założyła w Zielonej Górze Stowarzyszenie literackie Die Huelle, które zdobyło nagrodę kulturalną prezydenta. Jest autorką trzech tomów poetyckich: „Ze światłem w kieszeni”, „Codziennie” i „Kochany”. Teraz pochłania ją pisanie powieści hipertekstowej.

5

U STERU

- Od początku stycznia jest Pan nowym sekretarzem miasta. Które z zadań, realizowanych przez poprzedniego sekretarza – Ryszarda Knecia – będzie Pan kontynuował?

- Z pewnością zadania dotyczące szerokopasmowego in-ternetu pozostaną i prace będą kontynuowane. Wiadomo, że kilka lat temu powstało Lubuskie Stowarzyszenie Sieć Szerokopasmowa (www.lss.gorzow.pl), które decyzją pre-zydenta Tadeusza Jędrzejczaka i Rady Miasta przejęło kon-cesję na technologię WiMAX. Oprócz tego prezydent podjął decyzję o przekazaniu siedziby dla stowarzyszenia i wiem, że za moment stowarzyszenie ogłaszać będzie konkurs na wyłonienie wykonawcy, tak aby zaczęły funkcjonować tzw. hotspoty, czyli miejsca publiczne z dostępem do internetu bezprzewodowego. To z pewnością będzie kontynuowane. Natomiast każdy ma swoje pomysły, przemyślenia i może inne spojrzenie na pewne rzeczy, bo przecież jesteśmy różni.

- to na czym skupią się Pana kierunki działania?- Będę chciał z pewnością kontynuować usprawnianie

funkcjonowania Urzędu Miasta tak, aby usługi, które świad-czymy, były na jak najwyższym poziomie. Podchodzę też do tego z dużą pokorą. Niektóre rozwiązania zostały już wdro-żone przez mojego poprzednika. Na pewno to, co zostało za-początkowane, będzie kontynuowane. Czyli nie jakaś totalna rewolucja, ale ewolucja.

- Pierwsze działania już są widoczne i komentowane w mediach. a chodzi o zespół do analizy kosztów i docho-dów urzędu Miasta i jednostek podległych. Jakie ma za-dania powołany zespół?

- Zadaniem tego zespołu jest analiza, przyjrzenie się kosz-tom i dochodom. Będzie to próba znalezienia rezerw pieniędzy, oczywiście tam, gdzie będzie to możliwe. Ten zespół przede wszystkim ma za zadanie zdefiniować obszary tematyczne, w których mogłyby się pojawić rezerwy, dotyczące kosztów, a to wszystko po to, aby te wydatki, które ponosimy, były moż-liwie jak najmniejsze. Nie jest to tylko domeną gorzowskiego magistratu, ale całego kraju – wszyscy szukają rezerw, miejsc, gdzie jeszcze można usprawnić wydatki i poszukać sposobu powiększenia dochodów. Urząd jest jednym wielkim inter-dyscyplinarnym organizmem „żywym” i to nie jest tak, że my nagle czarodziejską różdżką zaczarujemy i będziemy mieć oszczędności na nie wiadomo jakim poziomie.

- Przykłady racjonalizacji kosztów? - Chcielibyśmy się przyjrzeć tym obszarom, gdzie można

byłoby utworzyć tzw. grupę zakupową, np. takie rozwiąza-nie można wykorzystać przy zakupie energii elektrycznej. Mamy przykłady w Polsce, chociażby Poznania czy Lublina, gdzie samorządy połączyły siły i udało im się wynegocjować lepszą, niższą cenę właśnie na zakup energii. Jednak to jest pewien proces, to są terminy, wypowiedzenia umów na do-stawy, którymi przecież jesteśmy związani. Funkcjonujemy w określonym systemie prawnym i to nie polega na tym, że pstryknie się palcami i już. Trzeba mieć tego świadomość. Kolejna sprawa, z jaką gorzowski magistrat się boryka, to rozproszenie budynków, jesteśmy w kilku miejscach, co rodzi określone koszty. Siedziby urzędu znajdują się m.in. w budynku Watrala przy ul. Kombatantów i przy ul. Przemy-słowej, i kilku jeszcze innych.

- to najlepiej byłoby zbudować nowy urząd dla wszyst-kich wydziałów?

- Ta decyzja nie należy do mnie, ale jestem zwolennikiem dążenia do budowy nowego urzędu. Wydaje się po tych ana-lizach, którymi dysponujemy, że jest to jedno z najkorzyst-niejszych rozwiązań na przyszłość. Oczywiście można za-rzucać, że kryzys, a my chcemy budować nie wiadomo co, ale trzeba na to spojrzeć inaczej. Jest to inwestycja, która będzie służyć mieszkańcom przez setki lat, jak np. katedra, która powstała w XIII w.

- Dziękuję za rozmowęRozmawiała Aleksandra Górecka

- Nie rewolucja, a ewolucja..., czyli rozmowa z nowym sekretarzem miasta JaCKIEM JEREMICZEM

Fot.

BArT

ŁOMI

eJ N

OWOS

IeLSK

I

Jacek Jeremicz (ur. 1973 r.), absolwent Uniwersytetu Szczecińskiego - kierunek filolo-gia germańska. Tłumacz przysięgły języka niemieckiego. W latach 1996-2002 pracował w Urzędzie Miejskim w Gorzowie Wlkp., m.in. na stanowisku kierownika Biura Zarzą-du Miasta Gorzowa Wlkp., a w latach 2002-2006 był zatrudniony w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim na stanowiskach dyrektora gabinetu Wojewody Lubuskiego i kierowni-ka Oddziału ds. programu Interreg i współpracy zagranicznej w Wydziale Zarządzania Funduszami Europejskimi. Od czerwca 2006 r. ponownie zatrudniony w Urzędzie Mia-sta Gorzowa Wlkp. na stanowisku dyrektora Wydziału Integracji Europejskiej. Ponad-to w latach 1999-2002 był przewodniczącym miejskiej grupy roboczej ds. współpracy z byłymi, przedwojennymi mieszkańcami Gorzowa - Landsberczykami. W kwietniu 2001 r. odbył staż w Przedstawicielstwie Brandenburgii przy Unii Europejskiej w Brukseli. Od 2007 r. pełni funkcję prokurenta Europejskiego Ugrupowania Interesów Gospodar-czych „Linia Kolejowa Berlin-Gorzów”, które angażuje się na rzecz utworzenia bezpo-średniego połączenia kolejowego Gorzowa z Berlinem oraz rozwoju gospodarczego sa-morządów leżących wzdłuż tej linii kolejowej. Od początku pracy zawodowej aktywnie uczestniczy w pracach polsko-niemieckiego Euroregionu Pro Europa Viadrina. Autor licznych prelekcji dotyczących współpracy polsko-niemieckiej wygłoszonych w kraju i za granicą. Stanowisko sekretarza miasta piastuje od 4 stycznia 2012 r., do jego kom-petencji należy m.in. zapewnienie sprawnego funkcjonowania Urzędu Miasta, nadzór nad stosowaniem postanowień Regulaminu Organizacyjnego, realizowanie polityki ka-drowej i płacowej w Urzędzie Miasta oraz współdziałanie w organizowaniu współpracy ze środkami masowego przekazu. Zainteresowania: motoryzacja, historia stosunków polsko-niemieckich po 1945 r., funkcjonowanie spółek prawa handlowego i turystyka – posiada uprawnienia państwowe pilota wycieczek.

66

Fot.

arch

iwum

UM

CO ZA MIESIĄC!

IStNIEJą już 10 lat

CO, GDZIE I DO KOGO?

CO ZA MIESIĄC!

Centrum Sportowo – rehabilitacyjne „Słowianka” obchodzi w tym roku 10-lecie istnienia.

Włodarze „Słowianki” szykują się do obchodów jubileuszu i zmian w obiekcie. Jubileusz odbędzie się na wiosnę 2012 r. Centrum Sportowo-Rehabilitacyjne chce się przede wszystkim bawić z mieszkańcami. - Nie planujemy koncertu wielkiej gwiazdy, myślę, że od tego są instytucje kul-tury. My chcemy nasz jubileusz uczcić w sposób sportowy i rodzinny. Udało

nam się pozyskać bardzo ważną imprezę - Grand Prix Polski seniorów. To pierwsza duża impreza w nowym roku, gdzie wystąpią seniorzy zbiera-jący punkty na Igrzyska Olimpijskie w Londynie. Tymi mistrzostwami roz-poczniemy obchody dziesięciolecia. Nie ograniczymy się jednak do jednej imprezy, obchody będą trwały cały rok – mówiła Joanna Kasprzak-Perka.

Więcej o jubileuszu „Słowianki” i o samym obiekcie napiszemy w ko-lejnym numerze Gorzowskich Wiadomości Samorządowych i na stronie internetowej www.gorzow.pl/przystan.

Aleksandra Górecka

Powołanie w strukturze Urzędu Miasta Wydziału Transportu Pu-blicznego, podział dotychczasowych zadań dotyczących komuni-kacji miejskiej na organizatora, którym jest wspomniany wydział i operatora, czyli Miejskiego Zakładu Komunikacji – to główne zmiany, jakie wynikają z wejścia w życie ustawy o publicznym transporcie zbiorowym. Już nie wszystko załatwimy w MZK.

Zadania organizatora – Wydziału Transportu Publicznego1. Rozpatrywanie i załatwianie spraw związanych z siecią komunikacyjną:a) uruchomienie nowych połączeń (linii komunikacyjnych);b) zmiana trasy funkcjonujących linii;c) zwiększenie częstotliwości danej linii komunikacyjnej;d) obsługa linii taborem o różnej pojemności; e) uruchomienie nowych przystanków - zmiana usytuowania istniejącychf) propozycje z zakresu informacji pasażerskiej na przystankach.2. Rozpatrywanie i załatwianie spraw związanych z funkcjonowaniem

transportu publicznego:a) sposób oznakowania środków transportowych;b) zmiany w taryfie opłat (ceny biletów, nowe rodzaje biletów, taryfa

czasowa, odcinkowa, uprawnienia do ulgowych i bezpłatnych przejazdów); c) propozycje w zakresie systemu dystrybucji biletów;d) kontrola jakości usług świadczonych przez operatorów i przewoź-

ników, w tym: punktualności kursowania pojazdów, czystości pojazdów, kultury prowadzących, informacji w pojazdach;

e) wyposażenie przystanków;f) kontrola biletów;g) informacja o zmianach w komunikacji oraz zakłóceniach w ruchu;

Zadania operatora – Miejskiego Zakładu Komunikacji1. Rozpatrywanie i załatwianie spraw związanych z siecią komunika-

cyjną:a) korekty rozkładów jazdy;b) zmiany bieżące w komunikacji miejskiej związane z objazdami, za-

mknięciami ulic z powodu różnych wydarzeń;c) reagowanie na incydentalne przypadki zwiększonych przejazdów

pasażerów w zakresie wydarzeń sportowych, kulturalnych, religijnych.2. Rozpatrywanie i załatwianie spraw związanych z funkcjonowaniem

transportu publicznego:a) skargi i wnioski dotyczące obsługi pojazdów (motorniczych, kierow-

ców) w zakresie wykonywanych usług przewozowych;b) skargi i wnioski na oznakowanie środków transportowych;c) skargi i wnioski dotyczące stanu technicznego i czystości pojazdów

oraz infrastruktury tramwajowej;d) skargi w sprawie punktualności pojazdów świadczących usługi

przewozowe;e) skargi i wnioski dotyczące bezpieczeństwa podróżnych;f) skargi na działanie urządzeń do obsługi pasażerów oraz zapewnia-

jących ich bezpieczeństwo w pojeździe (kasowniki, biletomaty, monito-ring, oświetlenie, tablice kierunkowe);

g) wnioski dotyczące rozwiązań w zakresie wyposażenia pojazdów w urządzenia do zapowiadania przystanków, biletomaty, monitoring;

h) wnioski dotyczące stanu rozkładów jazdy na przystankach;i) uwagi na temat strony internetowej MZK – zawartość, czytelność,

aktualność;j) uwagi na temat informacji pasażerskiej w pojeździe (cennik, regu-

lamin i inne).

W kolejnych numerach GWS przedstawimy następne zagadnienia zwią-zane z komunikacją miejską.

Aleksandra Górecka

Fot.

BArT

ŁOMI

eJ N

OWOS

IeLSK

I

77

Sukces gorzowskiej „BuDOWlaNKI”

CO ZA MIESIĄC!

Fot.

ŁUKA

SZ K

ULCZ

YŃSK

I

W biurze regionalnego Centrum Informa-cji europejskiej w Zielonej Górze odbyło się posiedzenie Wojewódzkiej Komisji Oceniającej IX edycję programu „Moja szkoła w Unii europejskiej - Powrót do szkoły”. Gorzowski Zespół Szkół Bu-dowlanych im. Mikołaja Kopernika może pochwalić się sukcesem – I miejsce w etapie wojewódzkim w kategorii szkół ponadgimnazjalnych.

Temat pracy brzmiał: „Wolontariat dla tych, którym pomagamy, czy dla tych, którzy poma-gają?” – autorstwa Elżbiety Błażków, Małgorza-ty Nienartowicz i Joanny Puławskiej - uczennic

CO ZA MIESIĄC!

Aglomeracja Gorzowska może pochwalić się pierwszymi efektami prowadzonych działań. Dzięki staraniom istnieje szansa na polepszenie połączenia kolejowego Gorzowa z Warszawą. Wynika to z pisma przesłanego do prezydenta Gorzowa przez Wiceministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej Andrzeja Massela.

Pismo wiceministra to odpowiedź na apel Prezydium Aglomeracji Gorzowskiej, które sta-rało się o lepsze połączenia kolejowe naszego miasta ze stolicą Polski. Z odpowiedzi wicemi-nistra wynika, że PKP Intercity bada możliwo-ści uruchomienia lepszego połączenia od naj-bliższej korekty rozkładu jazdy, tj. od 1 czerwca 2012 r. Wg planu pociąg w Zbąszynku będzie łą-czony z TLK Lubuszanin z Zielonej Góry w miej-sce obecnego pociągu łączonego ze składem z Bydgoszczy. Dzięki tej zmianie gorzowianie będą mogli dotrzeć na dworzec Warszawa Cen-tralna o godz. 10:25, a nie jak obecnie o 12:54.

Kolejną pozytywną zmianą ma być począt-kowa stacja kursowania pociągu. Obecnie po-ciąg do Warszawy rusza z Gorzowa, natomiast planowana „gorzowska” część TLK Lubusza-

Fot.

arch

iwum

szko

ły

Pierwsze efekty pracy aGlOMERaCJI

nin rozpoczynać trasę będzie w Kostrzynie nad Odrą, dając bezpośrednie połączenie do stolicy nie tylko Skwierzynie i Międzyrzeczowi, ale tak-że Witnicy oraz wspomnianemu Kostrzynowi.

Aleksandra GóreckaKrzysztof Karwatowicz

dyrektor Biura Rozwoju Miasta i Aglomeracji

klasy maturalnej. Wręczenie nagród nastąpi-ło 14 grudnia 2011 r. w Pedagogicznej Biblio-tece Wojewódzkiej im. Marii Grzegorzewskiej w Zielonej Górze.

Zadowolenie uczestników długo było wi-doczne na ich twarzach. Teraz czas na II etap konkursu (ogólnopolski), w którym grupy mu-szą przygotować sprawozdania dokumentują-

ce przebieg wizyty w szkole wysokiego rangą urzędnika Komisji Europejskiej lub posła do Parlamentu Europejskiego.

Trzymamy kciuki i życzymy dalszych suk-cesów.

Jerzy Antczaknauczyciel, opiekun grupy

Jerzy antczak i licealiści podczas odbierania nagrody

8

CO ZA MIESIĄC! CO ZA MIESIĄC!

Fot.

Arch

iwum

UM

Zapobiegli POŻaROWI

Dodatkowe godziny MatEMatyKI

Zmiany GODZINOWE

Lepsza jakość w aRCHIWuM

Od jesieni strażnicy miejscy stałym monitoringiem objęli na terenie miasta miejsca, w których przebywają osoby bezdomne. W styczniu zapobiegli pożarowi w opustoszałym budynku.

Bezdomni będąc często pod wpływem alkoholu szukają schronienia w pustosta-nach, które są wycofane z eksploatacji. Przebywając w budynkach ogrzewają się, używając do tego celu otwartego ognia. W ten sposób narażają siebie i sąsiednie bu-dynki na niebezpieczeństwo związane z wybuchem pożaru. 17 stycznia patrol straży miejskiej, strażnicy Jakub Bartnicki oraz Piotr Karpiński sprawdzali pustostany. W trakcie czynności przy ulicy Wał Okrężny ujawnili, że w jednym z budynków, w któ-rych stwierdzano wcześniej obecność bezdomnych, na I piętrze znajduje się rozpa-lone ognisko. Natychmiast powiadomiono Straż Pożarną, a także sprawdzono, czy w budynku nie przebywają inne osoby. Budynek, w którym stwierdzono zarzewie ognia, sąsiaduje bezpośrednio z innymi zasiedlonymi budynkami. Straż Pożarna przybyła na miejsce i ugasiła w zarodku powstający pożar w opuszczonym budynku. Strażnicy miejscy natomiast wezwali zarządcę budynku, który obowiązany jest podjąć czynno-ści związane z zabezpieczeniem dostępu do budynku.

Paweł JurewiczStraż Miejska w Gorzowie

Anna Zaleska

Czesław Matuszak komendant Straży Miejskiej w Gorzowie

Po raz trzeci wydział edukacji Urzę-du Miasta Gorzowa wprowadza do-datkowe godziny z matematyki.

Od 15 stycznia do kwietnia 2012 r. obo-wiązkowe dodatkowe dwie godziny zajęć z matematyki będą realizowane w kla-sach maturalnych szkół ponadgimnazjal-nych oraz w trzecich klasach gimnazjów. Obecnie nauczyciele uczący w liceach i w technikach w cyklu nauczania mają do dyspozycji, zgodnie z ramowym planem nauczania, 9 godzin z matematyki, co przeciętnie daje po 3 godziny tygodnio-wo w liceum i 2,5 godziny w technikum. To zbyt mało, aby przygotować uczniów do nowej formy egzaminu maturalnego. Proponowane zajęcia z matematyki będą

obowiązkowe dla wszystkich uczniów klas maturalnych i wprowadzone do ty-godniowego planu lekcji. Zwiększenie ilości zajęć z matematyki pozwoli na lep-sze przygotowanie uczniów do egzami-nu maturalnego z matematyki, który od 2010 r. jest obowiązkowy. W gimnazjach, w cyklu kształcenia liczba godzin mate-matyki wynosi 12, co tygodniowo daje 4 godziny. Wyniki egzaminu gimnazjalne-go wciąż nie są zadowalające. Przewidy-wany ogólny koszt przeprowadzenia za-jęć to około 103.794 zł. Zajęcia będą kon-tynuowane także od września 2012 r. Na dodatkowe godziny matematyki na cały 2012 r. w budżecie miasta zabezpieczo-no 270.000 zł.

Anna Zaleska

Od 1 lutego bieżącego roku ulega zmianie czas pracy wydziału komunikacji Urzędu Miasta Gorzowa oraz obsługi interesantów w wydziale.

Zmiany wynikają m.in. z przekazywanych przez intere-santów sugestii o przedłużenie godzin obsługi w jednym dniu, tak by osoby pracujące do godziny 16.00 mogły w wy-branym dniu załatwić sprawę w wydziale komunikacji UM. Ponadto zmniejszająca się ilość dokonywanych czynności związanych z rejestracją pojazdów z zagranicy oraz wcho-dzące w życie regulacje dotyczące uprawnień do kierowania i rejestracji pojazdów sprawiają, że zwiększają się czynności administracyjne niezwiązane z bezpośrednią obsługą inte-resantów. Wydział komunikacji UM wybrał podobny system jak inne organy zajmujące się wydawaniem uprawnień i re-jestracją pojazdów.

Od 1 lutego bieżącego roku ulega zmianie czas pracy wy-działu komunikacji UM:

• poniedziałek, środa i czwartek od godz. 7.30 do godz. 15.15,

• wtorek od godz. 7.30 do godz. 17.15,• piątek od godz. 7.30 do godz. 14.30. • Obsługa interesantów w wydziale komunikacji UM bę-

dzie się odbywała:• poniedziałek, środa i czwartek od godz. 8.00 do godz.

15.00,• wtorek od godz. 8.00 do godz. 17.15,• piątek od godz. 8.00 do godz. 14.15.

Anna Zaleska

Archiwum Państwowe w Gorzowie wzbogaciło się o nowy sprzęt do digitali-zacji zbiorów archiwalnych, czyli wprowadzania do komputera tradycyjnych materiałów archiwalnych w postaci danych cyfrowych.

Nowoczesny skaner wyposażony jest w głowicę skanującą, która przejeżdża bezpo-średnio nad skanowanym obiektem, dzięki temu naświetlanie uaktywnione jest tylko podczas skanowania. Dyrektor Archiwum Państwowego w Gorzowie Dariusz Rymar, ma nadzieję, że dzięki nowemu i profesjonalnemu sprzętowi, placówka będzie mogła rozwinąć działalność z zakresu digitalizacji, usprawnić dostęp do zdigitalizowanej części zasobu poprzez lokalną sieć komputerową i chronić cenne zbiory archiwalne, których stan z upływem lat ulega znacznemu pogorszeniu.

Tak nowoczesny skaner posiada jedynie 7 bibliotek i archiwów w Polsce. Zakup nowoczesnego sprzętu był możliwy dzięki dofinansowaniu ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Aleksandra Górecka

9

CO ZA MIESIĄC! CO ZA MIESIĄC!

Kolejny krok do aKaDEMII GORZOWSKIEJZakończył się remont budynku nr 5 przy ul. Chopina. Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa ma kolejny obiekt dydaktyczny, który podniesie jakość kształcenia i zbliży Gorzów do powstania Akademii.

W budynku na dole powstała nowoczesna aula, na 490 miejsc, która jest pomieszczeniem z mobilną ścianą, dzielącą aulę na dwie sale po 220 miejsc. U góry są sale komputerowe, pomieszczenia dydaktyczne i sale ćwiczeniowe. Cały obiekt przystosowany jest dla osób niepełnospraw-nych. W nowym budynku odbywać się będą zajęcia w całości przeniesione z obiektu przy ul. Łokietka.

- Oddajemy do użytku najpiękniejszą w regionie aulę. Budynek nr 5 jest piękny, imponujący i inspirujący. Na potrzeby edukacyjne przerabialiśmy go od 2008 r. Jest to kolejny krok do utworzenia Akademii Gorzowskiej - mówiła rektor uczelni Elżbieta Skorupska-Raczyńska.

- To jest pierwszy rektor, który bez ogródek mówi o planach utworzenia Akademii Gorzowskiej. Publicznie obiecuję, że miasto będzie wspierać tę inicjatywę i współpracować z uczelnią. Jestem dumny z tej auli i nowego obiektu przy ul. Chopina - mówił prezydent Gorzowa Tadeusz Jędrzejczak.

W uroczystości poświęcenia budynku uczestniczyły m.in. władze wo-jewództwa lubuskiego, władze Gorzowa, radni Rady Miasta, wykładowcy i studenci Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej.

Inwestycja kosztowała ponad 15 milionów złotych. Przedsięwzięcie dofinansowane zostało ze środków Urzędu Marszałkowskiego.

Aleksandra Górecka

Fot.

(x5)

ŁUKA

SZ K

ULCZ

YŃSK

I

Rektor uczelni Elżbieta Skorupska-Raczyńska i wicemarszałek Maciej Szykuła

10

WRZUĆ NA LUZ LUTY 2012

1.02PROJEKCJa FIlMu „MONEyBall”

Kino KoneseraKino Helios

2.02godz. 18.00

PROJEKCJa FIlMu „BlaSZaNy BęBENEK”

DKF MegaronMiejski Ośrodek Sztuki

4.02godz. 20.00

PROJEKCJa FIlMu „OBCa”

Kino 60 KrzesełMiejski Ośrodek Sztuki

9.02godz. 17.00

WIECZóR POEtyCKO -MuZyCZNy „PIEśń CyGańSKa Z PaPuSZy GłOWy ułOŻONa”

Biblioteka dla dorosłych ul. Śląska 78WiMBP

9.02godz. 18.30

luDWIK I. lIPNICKI – SPOtKaNIE Z autOREM I PREZENtaCJa KSIąŻKI „ZaCHóD SłOńCa”.

Klub Myśli Twórczej „Lamus”

9.02godz. 17.00

tuRNIEJ JEDNEGO WIERSZa

Grodzki Dom Kultury

10.02godz. 18.00

RECItal MaGDalENy BańKOWSKIEJ Z CyKlu Z KRaINy łaGODNOśCI.. aKOMPaNIatOR PRZEMySłaW RaMINIaK

Grodzki Dom Kultury

10.02PROJEKCJa FIlMu „I ŻE CIę NIE OPuSZCZę”

Kino Helios

13.02FERIE OD 13 DO 24: ZaJęCIa aRtyStyCZNO-SPORtOWE

Szkoła Podstawowa nr 1 ul. Dąbrowskiego 23

FERIE OD 13 DO 24: ZaJęCIa aRtyStyCZNO-SPORtOWE

Szkoła Podstawowa nr 4 ul. Kobylogórska 107

12.02godz. 18.00

SPEKtaKl „KOCHać”

Teatr im. Juliusza Osterwy

15.02PROJEKCJa FIlMu „JutRO BęDZIE lEPIEJ”


godz. 19.00

WalENtyNKI SPOD laDy

Kino 60 KrzesełMiejski Ośrodek Sztuki(więcej na stronie 20)

14.02godz. 17.30



3.02PROJEKCJa FIlMu „RóŻa”

Kino Helios

3.02godz. 18.30

ROMualD KOPERSKI – SPOtKaNIE Z PODRóŻNIKIEM, PISaRZEM, MuZyKIEM I FOtOGRaFEM

Klub Myśli Twórczej „Lamus”

11.02godz. 17.00

StaN ZaGROŻENIa – SłaWOMIR SOBCZaK – OtWaRCIE WyStaWy

Galeria Sztuki NajnowszejMiejski Ośrodek Sztuki

14.02FERIE OD 13 DO 17: WaRSZtaty MuZyCZNE

Młodzieżowy Dom Kulturyul. Teatralna 8


Zespół Szkół Sportowych ul. Stanisławskiego 2

8.02godz. 17.00

WyKłaD „CZy W GORZOWIE Był KOśCIół śW. JaNa? aNalIZa źRóDEł ZNaNyCH – NIEZNaNyCH”

Muzeum Lubuskie

11.02godz. 19.00

SPEKtaKl W RaMaCH OBCHODóW 20-lECIa tEatRu KREatuRy

Grodzki Dom Kultury


Szkoła Podstawowa nr 12 ul. Dobra 16


Zespół Szkół nr 13ul. Szwoleżerów 2


Szkoła Podstawowa nr 17ul. Warszawska 19

1.02godz. 17.00

WyStaWa POPlENEROWa „DęBNO” – KOMISaRZ aNNa SZyMaNEK

Galeria pod KopułąWiMBP

1.02godz. 19.30

PROJEKCJa FIlMu „SZCZęśCIE ty MOJE”


3.02godz. 19.00

KONCERt „WIElCy ROMaNtyCy”

Filharmonia Gorzowska


Zespół Szkół nr 21, ul. Taczaka 1


Zespół Szkół nr 12, ul. Śląska 20

11

WRZUĆ NA LUZ LUTY 2012

16.02godz. 18.00

PROJEKCJa FIlMu „CZłOWIEK SłOń”

DKF MegaronMiejski Ośrodek Sztuki

19.02FERIE OD 13 DO 24: ZaJęCIa SPORtOWE

Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 1, ul. Puszkina 31

FERIE OD 13 DO 24: ZaJęCIa SPORtOWE

Zespół Szkół Mechanicznych ul. Dąbrowskiego 33

www.gorzow.pl/przystan

Znacznie więcej i zawsze aktualne informacje na:

19.02godz. 12.00

SPEKtaKl „ZłOta KaCZKa”



Zespół Szkół nr 14, ul. Mościckiego 3


Zespół Szkół nr 20ul.Szarych Szeregów 7

19.02godz. 11.00

KONCERt FaMIlIJNy SERGIuSZ PROKOFIEW - PIOtRuś I WIlK


23.02FERIE OD 13 DO 24: WaRSZtaty PlaStyCZNE



Zespół Kształcenia Specjalnego nr 1, ul. Walczaka 1

FERIE OD 13 DO 24: OBOZy aRtyStyCZNE, FORMy WyJaZDOWE


godz. 17.00

Cytaty – OBRaZy, OBIEKty – MaGDalENa GRySKa

Galeria BWAMiejski Ośrodek Sztuki

18.02godz. 16.00

WERNISaŻ MalaRStWa BRONISłaWa PIlCHa

Grodzki Dom Kultury


Gimnazjum nr 7, ul. Estkowskiego 3


VIII Liceum Ogólnokształcąceul. Dunikowskiego 5

17.02godz. 20.00

PROJEKCJa FIlMu „alMaNya”


18.02godz. 19.00

KONCERt JaZZOWy SylWEStER OStROWSKI & PIOtR WOJtaSIK QuINtEt


19.02OStatNI DZIEń WyStaWy „PORCElaNa ŻaRSKa”

Muzeum Lubuskie


Szkoła Podstawowa nr 5 Al. Konstytucji 3 Maja 44

FERIE OD 20 DO 24: ROZGRyWKI SPORtOWE

Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 3, ul. Warszawska 19

21.02FERIE OD 13 DO 24: tuRNIEJE SPORtOWE

Międzyszkolny Ośrodek Sportowy ul. Fabryczna 77

godz. 10.00



21.02godz. 17.00

„NOWa MaRCHIa – PROWINCJa ZaPOMNIaNa – ZIEMIa luBuSKa – WSPólNE KORZENIE” WyKłaD Pt. „ZaRyS DZIEJóW KOlEI ŻE-laZNyCH W GORZOWIE WIElKO-POlSKIM” WyGłOSI ROBERt MI-CHalaK

WiMBP


Zespół Szkół Budowlanychul. Okrzei 42

FERIE OD 13 DO 24: WaRSZtaty FOtOGRaFICZNE


22.02godz. 10.00



godz. 10.00



24.02godz. 19.00



25.02godz. 18.00



25.02godz. 18.00

PROJEKCJa FIlMu „ZuPEłNIE INNy WEEKEND”


26.02godz. 18.00

„CREatIvE DuO” Z CyKlu MuZyKa KlaSyCZNa

Grodzki Dom Kultury

28.02godz. 12.00

SPEKtaKl „KRZyK”


29.02godz. 17.00

WyKłaD -WSPOMNIENIE autORa MONOGRaFII O KSIęDZu JaNIE tWaRDOWSKIM PROF. aNDRZEJa SulIKOWSKIEGO Pt. KSIąDZ JaN tWaRDOWSKI, JaKO ”lEKaRZ DuSZy”

WiMBP

29.02PROJEKCJa FIlMu „KOBIEty Z 6. PIętRa”


12

Produkuje i naprawia torby, walizki i różne wyroby skórzane. Od 1976 roku ma swój zakład przy ul. Jagiełły 5, do którego przychodzą kolejne pokolenia. Z Januszem Gładyszem, kaletnikiem rozmawiała Olga Konaszczuk.

- Od ilu lat pracuje Pan w Gorzowie?- Od 1976 r. przy ul. Jagiełły 5. Na początku pracowałem 5 lat

na Wodnej u Pana Matuszczaka, a potem poszedłem na swoje.- a dlaczego akurat ten zawód Pan wybrał?- Ja jestem po całkiem innym zawodzie - mechanice. Ale to

był dla mnie za brudny zawód, nie lubiłem się grzebać. Czło-wiek przychodził cały brudny, zawsze ręce i paznokcie czar-ne. Nie odpowiadało mi to. A mój tata miał kolegę, który był kaletnikiem i mi się spodobało. Czysta robota.

- Czyli zaczynał Pan od terminu?- Tak. To było w latach 70. Najpierw zrobiłem dyplom cze-

ladniczy, potem już u siebie mistrzowski, jeszcze w zakładzie na Dzieci Wrzesińskich. Dziś to już nikt pewnie nie będzie pamiętał, ale tam też pracowałem. Potem byłem w urzędzie i zaproponowano mi do wyboru dwa lokale. Koło białego Ko-ściółka i tu na Jagiełły. Wolałem ten drugi, bo w centrum. Bo kiedyś to naprawdę było centrum i tętniło życiem. Dzisiaj na-tomiast to wygląda trochę inaczej.

- Nie wszyscy tak naprawdę dziś wiedzą, co robi kaletnik. - Kaletnictwo to jest produkcja i naprawy toreb, waliz, róż-

nych wyrobów skórzanych. Przede wszystkim to są usługi. Ja robię głównie torby, torebki, zamki do kurtek, butów, uprzę-że, obroże - wszystkie akcesoria, które są związane ze skórą. Różne rzeczy się teraz robi, dla ludzi i zwierząt.

- taki duży zakres wymaga sporo wyobraźni.- Tak, ale przede wszystkim praktyki. Bez odpowiedniego stażu w tej pracy ciężko

coś zrobić. Owszem ludzie kombinują, ale to nie jest taka jakość jak trzeba. Tu trzeba wiedzy i doświadczenia. Ten zawód wymaga długiej praktyki.

- Czyli im starszy kaletnik tym lepszy?- Chyba tak (śmiech).- Ilu jest kaletników w Gorzowie?- Takich wyuczonych jest mało. Są zakłady przy ul. Wodnej i Armii Polskiej. Oni

mają papiery. Ten za-kład na Wodnej też już jest długo, córka prze-jęła interes po ojcu. Ale w sumie jest nas niewielu.

- a jak to się zmie-nia na przestrzeni lat? Co ludzie przy-noszą do naprawy?

- Jest dużo nowych rzeczy, nieustannie się coś zmienia. Dziś wracają bigle. Parę lat temu nikt nie myślał o wkrętach, śrubkach. Dzisiaj bardzo dużo usług jest związanych właśnie z metalem. Dawniej się robiło ta-kie rzeczy jak obsa-dzanie bigli w dużych ilościach, potem ta moda jakoś znikła, a obecnie znów wraca.

- Czy dostał Pan kiedyś coś napraw-dę niezwykłego, nie-spotykanego do zro-bienia?

- No różne rzeczy się robiło. Nawet po-trafiłem zrobić dach do mercedesa z lat sześćdziesiątych. Nic

ZWYCZAJNI nadzwyczajniDBa O NaSZą SKóRę

tam nie było, tylko obramowanie żelazne zostało, przód, tył i dwie linki. I z tego trzeba było zrobić dach. Tego typu rze-czy się robi z dermy, tworzywa sztucznego, bo skóra się nie nadaje. Moknie na deszczu, potem się kurczy i wypala na słońcu. Także różności się dostaje, od wielu lat już mam

zakład, więc przeróżne zlecenia się trafiają.- ludzie przynoszą częściej wyroby skórzane, czy ra-

czej sztuczne?- Raczej teraz przewaga jest sztucznych. Skóra też, ale

rzadziej. Wiadomo, skórzana torba jest kilkakrotnie droższa niż taka sztuczna ze skaju, dermy czy jakichkolwiek sztucz-nych tworzyw. I dlatego te ostatnie przeważają.

- a jaka jest różnica przy pracy nad skórą, a tworzywa-mi sztucznymi?

- Skórę łatwiej się obrabia. Poza tym sztuczne tworzywa się szybciej wycierają. Dla przykładu widać to z tyłu torebek, który się ociera o kurtkę. Można zaobserwować, jak szybko się zużywa ten materiał. Zastępuję te wytarte części skó-rą i wtedy przy noszeniu to już się nie zniszczy tak szybko. Przy naprawie rzeczy z tworzyw sztucznych trzeba też wię-cej pracy włożyć i trudniej kolorystycznie dobrać łaty. Naj-lepiej jak jest kilka kolorów, a z jednolitą może być problem.

- a jak się mają sprawy z uczniami?- Ja sporo uczniów wyszkoliłem, nigdy nie liczyłem dokład-

nie, ale będzie około dwudziestu. Nawet dostałem odznakę za szkolenie uczniów. Ale teraz młodzież się nie garnie. Kiedyś była szkoła zawodowa nr 40 na Śląskiej. Wtedy uczeń szedł do mnie na trzy lata, mieliśmy porozumienie między szko-łą a zakładem. I nawet jak ciężko szło w szkole, a w zakła-dzie taki uczeń się nadaje to mistrzowie chodzili na zebrania w szkołach i rekomendowali. Teraz jest inaczej, młodzi idą na studia i taki młody człowiek nie przyjdzie do terminu. Jest coraz więcej ludzi z wykształceniem humanistycznym, a brakuje chętnych do innych zawodów.

- Jacy klienci do Pana przychodzą? Jak to wygląda wie-kowo?

- Powiem Pani, że to już przychodzi do mnie któreś poko-lenie. Najpierw rodzice z córką, potem córka z własną córką przychodzi. Dużo babć się pojawia, też dla wnuczek przy-chodzą załatwić. Mówią sobie z pokolenia na pokolenie, że tu jest kaletnik. Młodzi przychodzą, bo pasek trzeba zrobić. Idą do mnie, buch, dziurki zrobione. Sprzączka do paska pęknie, zaraz dobieram, robimy. W każdym wieku się zda-rzają, od młodych zaczynając na moich starych, wieloletnich klientach kończąc.

- Dziękuję za rozmowę.

Fot.

BArT

ŁOMI

eJ N

OWOS

IeLSK

I

13

GORZOWSKI alfabet - E

Od pięciu miesięcy proponujemy naszym Czytelnikom zabawę w alfabet miasta. Piszemy tu o postaciach, miejscach i wyda-rzeniach ważnych dla miasta i tworzących jego tożsamość, o takich jego cechach, które nieodłącznie się z nim kojarzą. Myśląc o Gorzowie nie sposób nie myśleć o sporcie, który chyba najbardziej porusza serca gorzowian, o sporcie, który istnieje w Gorzowie nie-mal od początku jego polskiej historii. Mowa oczywiście o żużlu, którego najważniejszą postacią i legendą w naszym klubie stał się edward Jancarz i to jemu poświęcony będzie ten artykuł.

Edward Jancarz urodził się 20 sierpnia 1946 r. w Gorzowie i to gorzow-ska Stal była jedynym polskim klubem, z którym związał on swoją karierę. A ta była owocna w sukcesy. W ciągu 21 lat spędzonych na torze popular-ny Eddie zdobył 12 medali – 1 złoty, 4 srebrne, 7 brązowych – zaliczył 26 startów w finałach Mistrzostw Świata, zdobył 2 Indywidualne Mistrzo-stwa Polski i razem ze Stalą Gorzów 7 medali Drużynowych Mistrzostw Polski. Pierwszy znaczący tytuł zdobył, gdy miał zaledwie 22 lata. Był to brązowy medal Indywidualnych Mistrzostw Świata. Ostatni wyścig, w którym wziął udział, miał miejsce 13 lipca 1986 r. Wtedy też oddał swój plastron innemu znanemu gorzowskiemu żużlowcowi, Piotrowi Świstowi.

Swój przydomek Eddie zyskał za czasów występów w angielskiej dru-żynie żużlowej z Wimbledonu. Tam, tak jak i w Gorzowie, cieszył się po-pularnością i był jednym z liderów. Dowody sympatii i pamięci o gorzow-skiej legendzie są widoczne w wielu punktach miasta. Jancarz od 1997 roku jest patronem ulicy sąsiadującej z dworcem PKS. W tym samym

roku stadion żużlowy zaczął oficjalnie nosić jego imię. I choć z okazji mo-dernizacji obiektu przy ul. Śląskiej ogłoszono konkurs na jego nową na-zwę, kibice dali dowód temu, że nie wyobrażają sobie, by nazwa Stadion im. Edwarda Jancarza zmieniła się na jakąkolwiek inną.

Jak na tak znaczącą postać przystało, Edward Jancarz ma też w Go-rzowie swój pomnik, którego autorem jest Andrzej Moskaluk. Postać żużlowca z plastronem Stali Gorzów na piersiach siedzi na motocyklu zaparkowanym zaraz przy wejściu do Parku Róż przy ulicy Strzeleckiej. Tu warto podkreślić, że jest to jedna z wielu rzeźb, którymi gorzowianie upamiętniają ważne dla miasta postaci. Z nazwiskiem legendy wiążą się też w mniej formalny sposób miejsca na mapie miasta, gdyż dom przy ulicy Chodkiewicza, w którym kiedyś mieszkał, do dziś nazywany jest przez mieszkańców willą Jancarza.

11 stycznia obchodziliśmy 20 rocznicę przedwczesnej i tragicznej śmierci legendy. Jednak warto pamiętać choćby te słowa, które poja-wiły się na zmodernizowanym stadionie żużlowym 8 kwietnia podczas jego uroczystego otwarcia: „Są ludzie, których nie można zapomnieć. Są szczyty, które zdobyć mogą tylko nieliczni. Pamięć o nich zmusza nas do wysiłku, inspiruje, przyspiesza bicie serc. Ich pasja pozwala nam uwie-rzyć, że tym, co nas ogranicza, jest jedynie nasza wyobraźnia”.

W kolejnych numerach gazety będziemy pisać o naszych skojarzeniach z miastem w kolejności alfabetycznej. Bohaterem następnego artykułu będzie więc F. Ciekawi jesteśmy Waszych propozycji i chętnie je tu za-prezentujemy. Piszcie więc e–maile na adres: [email protected] lub nadsyłajcie listy na nasz adres korespondencyjny: Biuro Promocji Mia-sta, ul. Sikorskiego 3–4.

Źródło: www.stalgorzow.pl oraz „Kronika wieku. Landsberg 1900 – 2000 Gorzów”, red. A. Brykner, D. Barański, wyd. Gazeta Wyborcza, Go-rzów Wlkp. 2003

Anna Pękalska Biuro Promocji Miasta

Fot.

Arhi

wum

UM

alFaBEt MIaSta – E JaK EDDIE, czyli krótko o legendzie żużla Edwardzie Jancarzu

14

Okręg nr 1 (Zawarcie)

Okręg nr 2 (Wieprzyce)

Okręg nr 3 (Staszica)

Okręg nr 4 (Piaski)

Okręg nr 5(Górczyn)

Jerzy SobolewskiPlatforma Obywatelska

[email protected]. 600248981

WICEPRZEWODNICZĄCY PRZEWODNICZĄCY

Jan Kaczanowski Sojusz Lewicy Demokratycznej,

okręg nr 3 [email protected]

Mirosław Rawa Prawo i Sprawiedliwość,

okręg nr 3 [email protected]

Grażyna Wojciechowska Nadzieja dla Gorzowa,

okręg nr [email protected]

tel. 604239387

PRzeWodniczĄcy czekają na mieszkańców w sali 216

na I piętrze Urzędu Miasta przy ul. Sikorskiego 3-4

(tel. 95 721 95 10lub 95 735 55 10)

Radni czekają na mieszkańców w sali 219

na I piętrze Urzędu Miastaprzy ul. Sikorskiego 3-4

(tel. 95 721 96 73 lub 95 735 56 73).

WięceJ infoRMacJi Biuro Rady Miasta tel. 95 7355 544

Jerzy Synowiec Platforma Obywatelska [email protected]

izabella Szafrańska – SłupeckaNadzieja dla Gorzowa


Halina KunickaPlatforma [email protected]

tel. 605601879

Marcin KurczynaSojusz Lewicy Demokratycznej

[email protected]

Maciej MarcinkiewiczPrawo i Sprawiedliwość

[email protected] tel. 603696960

Marek Surmacz Prawo i Sprawiedliwość[email protected]

tel. 609310031

Jerzy WierchowiczNadzieja dla Gorzowa


Piotr PaluchNadzieja dla Gorzowa


Stefan Sejwa Platforma [email protected]

tel. 606487818

Roman SondejPrawo i Sprawiedliwość

[email protected]

Radosław Wróblewski Platforma Obywatelska

[email protected]. 603 916 308

Paweł LeszczyńskiSojusz Lewicy

Demokratycznej pleszczyń[email protected]

Jerzy antczakSojusz Lewicy Demokratycznej


zenon Burzawa Platforma Obywatelska


Jakub derech-KrzyckiNadzieja dla Gorzowa


Marcin Gucia Platforma Obywatelska [email protected]

Robert Jałowy Prawo i Sprawiedliwość

[email protected]

Krzysztof Kochanowski Sojusz Lewicy Demokratycznej [email protected]

tel. 696428918

Sebastian PieńkowskiPrawo i Sprawiedliwość


ZNAJDŹ swojego radnego

Robert SurowiecPlatforma Obywatelska

[email protected]

Marek Kosecki Platforma Obywatelska


15

Podczas XXIII sesji rady Miasta radni dyskutowali i głosowali nad uchwałą, która dotyczyła podwyżek cen biletów na przejazdy miejską komunikacją.

Dyrekcja Miejskiego Zakładu Komunikacji proponowała podwyżkę m.in., biletów jednorazowych: normalny miałby kosztować 2,80, a ulgowy 1,40. Gorzowianie drożej mieliby zapłacić także za bilety miesięczne. - Pod-wyżka cen znacząco wpłynie na nasze funkcjonowanie. W 2012 r. borykać się będziemy m.in. ze wzrostem cen za paliwo. Zredukowaliśmy już etaty i zmniejszyliśmy linie autobusowe i tramwajowe. Podwyżka cen jest ko-nieczna - argumentował przed głosowaniem dyrektor MZK Roman Mak-symiak. Za podwyżkami było 11 radnych - wszyscy z Platformy Obywa-telskiej i większość z klubu Nadzieja dla Gorzowa. Przeciw zagłosowało 12 radnych z Prawa i Sprawiedliwości i Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Proponowane podwyżki nie przeszły. - Nie wiem, co teraz zrobimy. Nie będę podejmował decyzji o kolejnych zwolnieniach, bo będziemy musieli ograniczyć kolejne kursy i komunikacji miejskiej w Gorzowie już w ogóle nie będzie. Prawdopodobnie będę musiał wystąpić o większe środki fi-nansowe z miasta - mówił tuż po głosowaniu Roman Maksymiak.

Zakładowi związkowcy MZK przed sesją prosili radnych o zgodę na podwyżki cen. Sesja zwołana została na wniosek prezydenta Tadeusza Jędrzejczaka.

Sprawa podwyżek cen biletów MZK znalazła się także w porządku ob-rad XXIV sesji. Jednak radni nie chcieli na ten temat nawet dyskutować i punkt został wycofany z porządku obrad.

Aleksandra Górecka

UPRZEJMIE donoszę

OśWIatOWE zmiany

NIE BęDZIE PODWyŻEK cen biletów MZK

Zgoda na MłODZIEŻOWą RaDę MIaStaradni przyjęli uchwałę w sprawie powo-łania Młodzieżowej rady Miasta i nadania jej statutu.

Przypomnijmy: kilka miesięcy temu pojawił się pomysł ponownego powołania MRM w Go-rzowie. Jednak do jej utworzenia potrzeba zgo-dy radnych Rady Miasta. Podczas grudniowej sesji radni wycofali ten punkt i odesłali projekt na komisję. W styczniu młodzi inicjatorzy po-wołania MRM w Gorzowie usłyszeli pozytyw-ną decyzję.

Dodajmy, że inicjatorem powołania MRMGW jest Michał Jędrzejczak, uczeń II Liceum Ogól-nokształcącego w Gorzowie, który przy pomo-cy dyrektora szkoły Tomasza Pluty i miejsco-

wego samorządu uczniowskiego zorganizował spotkania dla szkolnych samorządów z gorzow-

skich szkół. Uczniowie Skłodowskiej chcą, aby nowy organ w mieście był przede wszystkim

powiewem świeżości w życiu Gorzowa, tak bardzo ubogiego w inicjatywy mło-dzieży. Jego głównym zadaniem ma być reprezentowanie młodych na najwyż-szym szczeblu władzy w mieście, a także opiniowanie spraw dotyczących uczniów i organizowanie różnego rodzaju przed-sięwzięć. Radę ma tworzyć około 30 przedstawicieli gorzowskich szkół po-nadgimnazjalnych.

Jeszcze w lutym mają odbyć się wybory w szkołach i pierwsza sesja MRM.

Aleksandra Górecka

Fot.

BArT

ŁOMI

eJ N

OWOS

IeLSK

IFo

t. BA

rTŁO

MIeJ

NOW

OSIeL

SKI

Roman Maksymiak - dyrektor MZK

W sali sesyjnej Urzędu Miasta odbyła się XXIV sesja rady Miasta. radni zgodzili się na podjęcie uchwały o zamiarze likwidacji V LO i Szkoły Podstawowej nr 19

- To nie są przyjemne uchwały i rozwiązania, ale tak się dzieje z po-wodu niżu demograficznego. To właśnie z tego powodu musimy reorga-nizować funkcjonowanie gorzowskich placówek oświatowych. Uchwała o zamiarze likwidacji nie jest jeszcze jednoznaczna z likwidacją placówek oświatowych. Kolejną uchwałę powinniśmy podjąć do końca kwietnia, tak, aby przygotować się do następnego roku szkolnego, przygotować rodzi-ców i zdecydować, czy będzie prowadzony nabór, czy nie - mówił dyrek-tor Wydziału Edukacji Adam Kozłowski.

Dodajmy, że prezydent Gorzowa Tadeusz Jędrzejczak wycofał z obrad sesji punkt dotyczący oświatowych zmian w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących.

Aleksandra Górecka

Fot.

Arhi

wum

UM

16

deksu cywilnego. Działalność ZGM jest prowadzona w celu zaspokoje-nia koniecznych potrzeb ludności, ochronie substancji mieszkaniowej, pełnego i prawidłowego jej wykorzy-stania. ZGM sprawuje funkcję kon-trolną, instruktażowo-szkoleniową, ewidencyjną, koordynacyjną jako jednostka nadrzędna powołanych

oddziałów terenowych. W oddziałach terenowych odbywa się cały pro-ces administracji, eksploatacji i technicznej ochrony. Warto podkreślić, że przy ZGM od 2009 r. funkcjonuje Biuro Zamiany Mieszkań, którego zadaniem jest pomoc przy zamianie lokali oraz zachęcanie do dokony-wania zamian lokali mieszkalnych, których usytuowanie, powierzchnia, bądź zbyt wysokie koszty utrzymania powodują utrudnienia w codzien-nym funkcjonowaniu dotychczasowych najemców.

Miejski Zakład Komunikacji działa jako zakład budżetowy od 1991 r. po przekształceniu Przed-siębiorstwa Komunikacji Miejskiej w Gorzowie Wlkp. MZK świad-czy mieszkańcom usługi transpor-towe w regularnej komunikacji miejskiej, przeprowadza niezbęd-

ne konserwacje i modernizacje sprzętu, ale także prowadzi inne usługi jak choćby wynajem środków transportu, naprawy i przeglądy tech-niczne samochodów, usługi reklamowe, sprzedaż paliwa i produktów paliwowo-smarnych. Od ubiegłego roku w ofercie specjalnej zakładu znalazł się „imprezowy tramwaj gorzowski”, w którym można znaleźć wszystko, co jest potrzebne do dobrej zabawy. Jest to więc gratka dla wszystkich miłośników tego środka komunikacji oraz tych, którzy w nie-typowy sposób chcieliby spędzić wieczór panieński czy kawalerski, po-jechać do ślubu czy też po prostu pokazać Gorzów rodzinie i znajomym.

Więcej informacji na temat Ośrodka Sportu i Rekreacji, Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej i Miejskiego Zakładu Komunikacji znajdą Państwo na ich stronach internetowych: www.osir.gorzow.pl, www.zgm.gorzow.pl, www.mzk-gorzow.com.pl.


SAMORZĄD po ludzku

Fot.

Arch

iwum

UM

W rubryce „Samorząd po ludzku” poruszyliśmy do tej pory kilka za-gadnień dotyczących działania samorządu. Były to m.in. takie pojęcia jak gmina, ale też kwestie związane z ordynacją wyborczą czy obowią-zującymi lub powstającymi w urzędzie dokumentami tj. Kodeks Ety-ki i Strategia Kultury. Teraz czas wrócić do podstaw. W tym miesiącu zajmiemy się zagadnieniem zakładów budżetowych.

We wrześniowym numerze pisaliśmy o tym, jakie zadania własne ma miasto jako jednostka samorządu terytorialnego. Były to m.in. takie sprawy jak: edukacja publiczna, gospodarka nieruchomościa-mi, ochrona środowiska i przyrody oraz gospodarka wodna, ale też kultura fizyczna i turystyka, czy lokalny transport zbiorowy. W wyko-nywaniu części tych zadań wspierają miasto jednostki organizacyj-ne, które miasto może powołać. Jedną z takich jednostek jest zakład budżetowy. W Gorzowie funkcjonują w tej chwili trzy takie zakłady.

Pierwszym jest Ośrodek Sportu i Rekreacji. Powstał on w 1975 r., w jego gestii leży zapew-nienie mieszkań-com miasta możli-wości aktywnego

wypoczynku i uprawiania sportu. Od 1990 roku OSiR pełni także rolę administratora miejskich targowisk. Jest też organizatorem wielu im-prez, które odbywają się w Gorzowie i w których gorzowianie chętnie uczestniczą, jak np. Wystawa Psów Rasowych (tu razem ze Związkiem Kynologicznym) czy Miejski Sylwester. Ośrodek jest także zarządcą Płat-nej Strefy Parkowania i prowadzi giełdę samochodowo – towarową. Co istotne, jako zakład budżetowy ośrodek wykonuje część swoich zadań odpłatnie i może pokrywać koszty swej działalności dzięki własnym do-chodom, wypracowanym z prowadzonej działalności. Ośrodek działa także częściowo dzięki dotacjom z budżetu miasta.

Kolejnym jest Zakład Gospodarki Mieszkaniowej. Został on powo-łany w 1990 r. do sprawowania pieczy nad budynkami komunalnymi i zarządzania zasobami lokalowymi, będącymi własnością miasta. Dzia-łalność Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej oparta jest na przepisach prawa budżetowego, budowlanego, gospodarki nieruchomościami, ko-

17

CAłA NAPRZóD. Kierunek Przystań

Właśnie mijają dwa lata od momentu, kiedy to w kinie Helios odbyła się oficjalna prezentacja założeń Długoterminowej Stra-tegii Zarządzania Marką Gorzów. Ten rok jest więc dla nas rokiem drugich urodzin wizji, kryjącej się pod hasłem Gorzów. Przystań.

Długoterminowa Strategia Zarządzania Marką Gorzów wy-znaczyła nie tylko jasny kierunek urzeczywistnienia się marki, ale też w pewnym sensie rozwoju miasta w przyszłości. Od początku pojawienia się strategii podejmowane są działania na rzecz urealniania wizji, która wynika z wielopłaszczyznowego kojarzenia Gorzowa z przystanią. Została otwarta wschodnia części Bulwaru – realizacja wizji miasta związanego z rze-ką, którego nadrzeczny bulwar tętni życiem. Jest to miejsce bardzo chętnie wybierane przez gorzowian na spacery, tam mieszkańcy spędzają czas z rodziną i przyjaciółmi w licznych kawiarniach i restauracjach, a w weekendy bawią się do rana w klubach i pubach. To właśnie na bulwarze, jego nowszej i starszej części, odbywają się imprezy i koncerty m.in. te związane z Weekendem Mocnych Wrażeń, który był zorga-nizowany przy okazji Drużynowego Pucharu Świata na Żużlu oraz Weekend Moto Racing Show organizowany przy okazji Grand Prix na żużlu. Pojawiły się nowe wiaty przystankowe oraz autobusy komunikacji miejskiej w barwach Gorzów. Przy-stań. Strategia nadała też kierunek działaniom czysto pro-mocyjnym. Najbardziej charakterystyczną kampanią była ta świąteczna pod hasłem: „Z różnic tworzymy tradycję”. Gorzów jest miastem, w którym swoją przystań odnaleźli ludzie róż-

GORZóW. PRZyStań ma już 2 latanych narodowości, ale też zainteresowań i talentów. Twarzami kampanii zostali ludzie związani z Gorzowem, którzy znaleźli tu swoją przystań na dłużej lub na trochę krócej. Świąteczne billboardy miały pięć odsłon. Na każdym z nich prezentowana była grupa osób powiązanych ze sobą, a jednak całkiem róż-nych: muzycy kojarzeni z różnymi nurtami, politycy różnych opcji, mniejszości narodowe, księża róznych wyznań oraz sportowcy reprezentujący różne dyscypliny.

Nowy symbol miasta – logo „Gorzów. Przystań” wraz z in-nymi elementami identyfikacji wizualnej miasta regularnie pojawiało się na billboardach miejskich, plakatach i ulotkach. Dostosowane do nowego wizerunku zostały publikacje infor-macyjno-promocyjne o mieście. Nowy wygląd zyskała miejska strona internetowa, a także Gorzowskie Wiadomości Samo-rządowe, które na początku zyskały tylko drobny lifting, by we wrześniu 2011 r. przejść całkowitą metamorfozę. Pojawiły się też nowe gadżety z logo „Gorzów. Przystań”. Wszelkie mate-riały promocyjne wydawane w ramach wydarzeń i inicjatyw społeczno-kulturalnych oraz sportowych, które otrzymały do-finansowanie z budżetu miasta, opatrzone były nowym logo Gorzowa. Symbol „Gorzów. Przystań” coraz częściej poja-wia się także w materiałach, multimediach czy na siedzibach stowarzyszeń i prywatnych przedsiębiorstw, chcących pod-kreślić związek z lokalną społecznością. Logo widoczne jest również na samochodach gorzowian.


Fot.

BArT

ŁOMI

eJ N

OWOS

IeLSK

I

18

Luty zakochanym kojarzy się z ich świętem, które przypada na 14 dzień miesiąca. Są jednak tacy, którzy tego święta nie cierpią i wszędobylskie serduszka i trzymające się za ręce pary tego dnia omijają szerokim łukiem. W kinach na szczęście coś odpowiedniego dla siebie znajdą i jedni i drudzy.

Kino 60 krzeseł postanowiło sprawdzić, jak Walentynki wyglądałyby w PRLu. Święto te wszak przywędrowało do Polski w latach 90, ale film „Rozwodów nie będzie” z 1963 r. pozwoli widzom poczuć klimat tamtych lat. „Rozwodów nie będzie” to pełne sympatycznego uroku trzy nowele, połączone motywem miłości. Znakomicie zagrane bohaterki robią z pa-nami co chcą, a wrodzony wdzięk nadaje paniom prawdziwej finezji. Ale czy same nie wpadną we własne sidła? Na ekranie pojawią się m.in. Zbi-gniew Cybulski, Pola Raksa i Magdalena Zawadzka. Jak będą wygląda-ły Walentynki w 60 krzesłach? Nie będą tak słodkie jak wyroby czekola-dopodobne, nie tak ostre jak ocet na sklepowych półkach, ale na pewno wyjątkowe! Po filmie na przekładane wafle będą mogli liczyć wszyscy widzowie, a wśród par, które pojawią się z czerwonym goździkiem, roz-losowane zostaną nagrody. To wszystko (i nieco więcej) o godz. 19:00, 14 lutego oczywiście.

Na prawdziwe uczty będą mogli liczyć kinowi koneserzy. Helios w swo-im wtorkowym cyklu zaprezentuje „Moneyball” (01.02.) w reżyserii Benne-ta Millera z Bradem Pittem i Philipem Seymourem Hoffmanem. “Elitarni. Ostatnie stracie.” (08.02.) to kontynuacja nagrodzonych w Berlinie Złotym Niedźwiedziem „Elitarnych”. Film akcji przeniesie widzów na przedmie-ścia Rio De Janeiro w świat bez zasad. 15 lutego natomiast pojawi się produkcja polsko–japońska „Jutro będzie lepiej” Doroty Kędzierzawskiej. To opowieść o trzech bezdomnych chłopcach, mieszkających na rosyj-skim dworcu, którzy postanawiają wyruszyć w poszukiwaniu lepszego jutra. 22.02. na ekranie historia bardziej miłosna „Jeden dzień”. Natomiast o tym, czy 6 Hiszpanek to więcej niż 8 kobiet przekonamy się 29.02., oglą-dając uroczą francuską komedię „Kobiety z 6. Piętra”. W repertuarze He-liosa pojawią się w tym miesiącu także takie filmy jak: „Róża”, „Kronika”, „Hugo i jego wynalazek 3D”, „I że Cię nie opuszczę” oraz „Odrobina nieba”.

Więcej informacji o bieżącym repertuarze: www.mosart.pl, www.heliosnet.pl

Anna PękalskaNa podstawie informacji przesłanych przez kina

Gorzowski Zakład Utylizacji Odpadów realizuje swoją strategię na lata 2011-2026, a tym samym promuje hasło „Lider ekologii, Mecenas Kultury”. W ramach mecenasu w ZUO rozpoczął się cykl spotkań „W ZUO Na Zapiecku”, na które zapraszani są twórcy kultury i sztuki, a także osoby związane z działalnością na rzecz ochrony środowiska.

Projekt realizowany jest w ramach spotkań „W ZUO Na Zapiecku”, które odbywają się dwa razy w miesiącu, we wtorki o godz. 17:00 przy ul. Teatralnej 49 i skierowane są do osób zainteresowanych powyższą tematyką. Organizacja tych spotkań realizowana jest wspólnie z Klubem „Na Zapiecku”. Pierwsze spotkanie odbyło się 10 stycznia. Gościem był Bogusław Dziekański, szef Jazz Clubu „Pod Filarami”. 24 stycznia w sie-dzibie ZUO zagościł Zbigniew Rudziński, prezes oddziału gorzowskiego PTTK, który opowiadał o podróżach.

Spotkania w ZUO przyciągają sporą grupę słuchaczy, którzy w przy-jemnej atmosferze, z kawą i herbatą słuchają opowieści ludzi Gorzowa, którzy mówią o swoich pasjach, zainteresowaniach i przeżyciach.

W lutym wyjątkowo odbędzie się tylko jedno spotkanie. Zaplanowa-ne zostało na wtorek 21 lutego o godz. 17.00. Gościem będzie Ryszard Szymon Kućko. Kolejne spotkania „W ZUO Na Zapiecku” odbędą się 13 i 27 marca.

Aleksandra Górecka

COŚ DLA duchaZuO mecenasem kultury

StylOWa PORCElaNa żarska 1888–1945Po raz kolejny pokazujemy w Muzeum Lubuskim w Gorzowie Wielkopolskim porcelanę, tym razem ze zbiorów Stowarzyszenia Miłośników Żarskiej Porcelany w Żarach. Wystawa w zabytkowym Spichlerzu stanowi ciekawe połączenie surowej, drewnianej ar-chitektury z porcelanowym luksusem. Jest dużym wydarzeniem, niezwykle interesującym dla znawców i wielbicieli kruchych wyrobów porcelanowych.

Na wystawie pokazanych jest ponad 360 przedmiotów z różnych okre-sów działalności Fabryki Porcelany w Żarach. Najwcześniejsze pochodzą z początku lat 90. XIX wieku, kiedy nowym właścicielem fabryki był Franz Böhme, a później jego syn Fritz. Są to wyroby porcelanowe bez dekoracji lub ręcznie malowane, a następnie zdobione sitodrukiem.

W trakcie prawie sześćdziesięcioletniej działalności wyprodukowano niezliczoną ilość form i motywów zdobniczych, o nowej jakości artystycz-nej. Zatrudniano w tamtych czasach czołowych projektantów. Na wystawie można obejrzeć wzory zaprojektowane przez profesora Artura Henniga,

np. naczynia z dekoracją typu Japo-nica. Lata 20. i 30. minionego wie-ku znakomicie prezentują żarskie wyroby porcelanowe z ich prostą, ale szlachetną stylistyką w duchu art déco, które rozsławiły zarówno firmę, jak i to dolnołużyckie miasto z tak bogatą tradycją, przynosząc jednocześnie fabryce duże zyski.

Miało to miejsce, gdy właścicie-lem fabryki był koncern C. & E. Car-stens. Fabryka porcelany działała do lutego 1945 r., do momentu zaję-cia miasta przez Armię Radziecką.

W pomieszczeniu ekspozycyj-nym na szczególną uwagę zasłu-gują naczynia stołowe, np. serwis

obiadowy „Mozart” z 1938 r., według projektu H. Löffelharda. Obejrzeć można także serwisy do kawy i herbaty, komplety śniadaniowe, filiżanki do mokki, zestawy do konfitur, patery, bombonierki, wazony, świeczniki, talerze okolicznościowe i nieliczne figurki zwierząt. Stanowią one cenne świadectwo minionej kultury materialnej naszego regionu lubuskiego.

Wystawie towarzyszy folder wzbogacający wiedzę o tej niezwykłej Fabryce Porcelany, której wyroby mogły konkurować nawet ze słynnym Rosenthalem.

Ekspozycję można zwiedzać do 19 lutego 2012 r. w gorzowskim Spi-chlerzu przy ulicy Fabrycznej 1-3.

Janusz Michalskikurator i autor koncepcji plastycznej wystawy

Fot.

Arch

iwum

UM

KINO nie tylko dla zakochanych

Marek Wróblewski - dyrektor ZuO

Fot. Archiwum Muzeum

19

COŚ DLA ciałaZostań projektantem KOSZulKI

Twoja własna PIElęGNIaRKa

Fot.

ŁUKA

SZ K

ULCZ

YŃSK

I

Trwa ogólnopolski konkurs plastyczny na projekt koszulki kibica Stali Gorzów. Do końca konkursu pozostał jeszcze miesiąc, a do klubu już wpływają pierwsze prace.

Organizatorem konkursu jest Sulęcińskie Stowarzy-szenie Strefa Działań Twórczych „iCoTam” oraz Klub Sportowy Stal Gorzów. Celem konkursu jest zaprojek-towanie koszulki, która stanie się oficjalną wizytówką drużyny KS Stal Gorzów.

Prace konkursowe mogą być wykonane w dowolnej technice plastycznej, następnie należy je dostarczyć w formie papierowej w formacie A4 oraz dodatkowo na płycie CD w formacie JPG (płyta musi być opisana imie-niem i nazwiskiem). Projekty należy przesłać na adres stowarzyszenia „iCoTam” - os. Ostrówek 20, 69-200 Su-lęcin z dopiskiem „konkurs Stal Gorzów” lub dostar-czyć osobiście do sklepiku klubowego w Galerii Aska-na w Gorzowie. Pula nagród przewidziana w konkursie to 1.000 zł oraz atrakcyjne nagrody rzeczowe Klubu.

Prace należy przesyłać do 15 lutego 2012 r. Ogłosze-nie wyników nastąpi 28 lutego 2012 r.

Szczegółowy regulamin konkursu dostępny jest na stronach www.icotam.pl oraz na www.stalgorzow.pl.

Aleksandra Górecka

Wykonywanie zawodu pielęgniarki Podstawowej Opieki Zdrowotnej polega na udzielaniu przez osobę, która posiada wymagane kwalifika-cje potwierdzone odpowiednimi dokumentami, świadczeń w gabinecie zabiegowym i/lub w miejscu zamieszkania pacjenta, w zdrowiu, chorobie, niezależnie od wieku i płci podopiecznych, z wyłączeniem noworodka i niemowlęcia do drugiego miesiąca życia.

Pielęgniarka POZ posiada wysoki poziom etyczno-moralny, wysoki poziom od-powiedzialności, empatii, wrażliwości na sprawy innych ludzi, wnikliwość obser-wacji, skuteczność działania, operatywność, inicjatywę, umiejętność współdziała-nia i komunikowania, w szczególności umiejętność słuchania drugiego człowieka.

Pielęgniarka POZ planuje i realizuje kompleksową opiekę pielęgniarską nad osobą, rodziną, społecznością w środowisku zamieszkania, z uwzględnieniem miejsca udzielenia świadczenia, obejmując opieką:

1) zdrowych i chorych niezależnie od płci i wieku, z wyłączeniem noworodka i niemowlęcia do drugiego miesiąca życia;

2) osoby niepełnosprawne.Świadczenia gwarantowane pielęgniarki podstawowej opieki zdrowotnej obej-

mują:1) wizytę realizowaną w domu świadczeniobiorcy, w przypadkach uzasadnionychmedycznie;2) wizytę realizowaną w warunkach ambulatoryjnych;3) wizytę patronażową, 4) testy przesiewowe mające na celu monitorowanie rozwoju dziecka oraz wy-

krywanie odchyleń od normy rozwojowej 5) świadczenia w ramach profilaktyki gruźlicy Dostępność do świadczeń pielęgniarki podstawowej opieki zdrowotnej w miejscu

ich udzielania od poniedziałku do piątku, w godz. 8.00-18.00, z wyłączeniem dni ustawowo wolnych od pracy, zgodnie z harmonogramem pracy świadczeniodawcy;

W przypadkach uzasadnionych stanem zdrowia świadczeniobiorcy, świadcze-nia pielęgniarki podstawowej opieki zdrowotnej jest udzielane w dniu zgłoszenia.

Okręgowa Rada Pielęgniarek i Położnych

Fot.

BArT

ŁOMI

eJ N

OWOS

IeLSK

I

Niech miłośćNoworoczne życzenia złożył także przewodniczący Rady Miasta Jerzy ... dla...

Documents

Transcript of Niech miłośćNoworoczne życzenia złożył także przewodniczący Rady Miasta Jerzy ... dla...