Młode Życie - Pismo młodzieży szkół średnich nr 1

8/6/2019 Mode ycie - Pismo modziey szk rednich nr 1

1/8

Cena z 5.-

PISMO MODZIEY SZK REDNICH

Nr . 1. Tczew, d n i a 17-go lutego 1 946 r . Rok. I.

Sowo wstpne.Przystpujc, po wyd ani u kilku numer w gazetki

ciennej do wydawania czasopisma Mode ycie"modzie naszego zakadu jest god na siebie i swoichtradycji. M od e orlta polskie przypinaj sobie skrzy-

da i gotuj si do lotu. Bowiem modzie polska, jak w adnym innym kraju nietylko bya u naszawsze elementem penym wiary w przyszo, wideay, penym siy dynamicznej i temperamentu> alesza take w awangardzie wszelkich ruchw wolnocio- wych, spoecznych i kulturalnych. Poprzez rycerstwokresowe przeszych wiekw, poprzez proces dzieci

wileskich z czasw Mickiewicza, udzia w powsta-niach, poprzez prac kulturaln i owiatow czaswniewoli, poprz ez Dzieci Wrzesi skie i Orl ta Lwow-skie a do partyzantki w lasach i boha ter w powsta-nia war szawskiego minion ej wojny ~ zawsze ofiarnie

modzie polska skadaa swj przeogromny wysiek,a w razie pot rze by rw nie i ycie w subie swoichideaw.

Dzisiaj nie jest inaczej. Zaledwie ochonwszyod ucisku okup anta, modzie staje do oglneg o apelu i wycigu prac y z taki m samym zapaem i wiar w dobr przyszo, jak zawsze. Wsplnie ze star-szym spoeczestwem bierze si na swoim odcinkudo prz ebu dow y ycia. Po woana do ws ppr acy wszerszym ni do t d zakresie, staje do walk i o nowPolsk, zarwno z tym wszystkim co dotd zawsze

byo ze i mae, jak i z tym zniszczeniem, jakie w

duszach ludzkich i w gospodarce spoecznej zostawi-a ostatni a wojna. Mod zie wie, i trzeba nietyl koodbudowa wszystkie moralne i materialne wartoci

dotychcz asowe, ale e trzeba take prze budo wa wielei stworzy wiele nowych wartoci we wszystkichdziedzina ch ycia, oraz dostosowa je, do wymaga nowego ducha czasu i zasad prawdziwej demokracji.

Mo dzi e zdaje sobie spraw, i musi nie tylko samastan na wysokoci zadaniaale zrwna z sob i pod-cign w zwy ca mas spoeczn, pow oa ndo wiadomego decydowania w sprawach narodui pastwa, na zasadzie rwnych praw i obowizkw.

To te w myl powyszych szczytnych tradycjioraz zada czekajcych wypenienia kady zeszytModego ycia" winien tworzy coraz to dalszeogniwa acucha, ktry opasywa bdzie coraz szersze krgi ycia, a obejmie cae ziemskie kolisko.

Niechaj Was Mode ycie" poprowadzi kunaszym wy brzeom , a std h en dale ko w wiatna

szerokie i dalek ie szlaki mors kie, wiodce ku sile i po-tdze Pastwa.

Niechaj Mode ycie" zamieni si w ognisko, w kt rym zestrzel si w je dn o wszystk ie myli,uczucia i ram iona i niechaj pocign Was ku wysokim szczytom ycia, ku sokratesowym ideaom:d o b r a i p i k n a .

Niechaj Wa m Ojczyzna-Nauka-Cnotaszepc doserc i umysw, dobre i mdre rady i prowadz Wasprzez krte cieki ycia.

Wtedy nie zbdzicie.

F. Szychliskidyrektor

Pastw. Liceum i Gimnazjum

W r o c z n i c T a d e u s z a K o c i u s z k i

Ciao wrcio do ziemi, dusza wrcia do Boga;wielko zostaa w Ojczynie pomidzy ziemi a niebem z gleby ojczystej wyrosa, powszednim staa si chlebem -dziwnym zostaa wiatem po dawnych wojen poogach.

Jaki to wulkan usypa ogrom Twojego kopca?

Jaki geniusz po stokro ku imi Twoje w granicie?Dlaczego usynowia Ci wielka ziemia obca,a z mierci Twoj nie zgaso w Ojczynie Twoje ycie?

Powstanie we krwi upado, zwycistwo si w klsk zmienio Wodza zamknito w wizieniu Krl Duch zmar na wygnaniu..Wolno, jak zwykle, zduszono pomidzy swawol i si rewolucja jak praczka szalona, wszystko podara w praniu...

Gospodarz dziejw stosuje podozmian hase i prdw,

ale Zostaj potgi, przerastajce epok.Dwie s gwiazdy przewodnie nad Kociuszkowskim Rokiem:

potga ducha ludzkiego i mio caego narodu.Script.


2/8

Ojciec OjczyznyDzie 12 lutego 1946 r jest 200-n rocznic

urodzin Tadeusza Kociuszki. Wstpmy wic mylami w mroczn wityni

Wawelu i podumajmy przez chwil nad grobemNaczelnika.

C to za czowiek, e cho by tylko genera

em, pochowano go w grobowcu krlewskim, eusyp ano mu mogi, godn jakiego mocarza wi ata?

To nie tylko najszlachetniejszy z naszych bohaterw narodowych, to jeden z najszlachetniejszychsynw caej ludzkoci.

Cae ycie Tadeusza Kociuszki, wszystkie jegouczynki i sowa dowodz, e zasuy w zupenocina kult, jakim otaczaj go rodacy i szacunek, ktryokazuj mu nawet wrogowie, uderzeni wielkociJego duszy.

Od najwczeniejszej modoci do ostatniego tchuycia bu do wa sw najczystsz i najszczytniejszpolsko na powszechnodudzkim fundamencie, ktrego zrbami byy: mio Ojczyzny i bliniego

Wolno kadej jednost ki w wolny m kraju -to je go najwikszy idea, najgbsze umiowanie, celJego caego ycia.

Republikanin i demokrata, jeden z najbardziejuwiadomionych w Europie, wyrasta gbokociswych pogldw, konsekwencj dziaalnoci, umio waniem ideaw ponad swych wspczesnych.

Wielki przyjaciel ludu stawia postulaty, ktredziesitki lat po Jego mierci wydaway si jeszczeniesychanie miaymi, na ktrych urzeczywistnieniedugo musiaa ludzko jeszcze czeka.

Twarda szkoa yciowa rzucia nie jedno pikne,zdrowe , ziarno na Jeg o dusz szlachetn, nawskrouczciw i rozumn.

Podczas pobytu we Francji przej kiekujce ju teorie francuskich mylicieli, co nastpnie czynnym udziaem w wojnie amerykaskiej praktyczniepotwierdzi.

Lecz bardziej ni doktryny francuzkich pionierwnoweg o kierunk u, bardziej ni wsppraca z niezna-

jcym przywilejw klasowych ludem przyspieszyy

Przeywalimy niedawno jeszcze straszn okupacji kiedy odzyskalimy znowu niepodlego, stwierdzamy z blem serca ogromne zniszczenie i spustoszenie.

Gdziekolwiek padnie nasz wzrok, gdziekolwiek pjdziemy, wszdzie witaj nas ponurym milczeniemzgliszcza i ruin y domw , cmentarze z tysicem bielcych si krzyy na grobach, tysice sierot i wdw.

Zagldajc do szk zobaczymy tam tumy modzieypragncej wiata, lecz niestety tylko garstk nauczycieli czy profesorw. Niejeden gabinet lekarza, nie

jedn o laboratorium chemika, pracownia geografa stoidzi pustk, bo brak owych ludzi , ktr zyby te miejscazajli. A jak przedstawiaj si pracownie art yst w?

Fabryki woaj o iny nierw i technikw, szkoy o

nauczycieli. S to wszystko sk utki wojny, kt re trze ba wnet usun Jest duo chtnej i zdolne j modziey do nauki i sporo profesorw, wic niebawemstan do pracy ci, ktrych nam dzi bardzo brak.

dojrzewanie przekona ideowych Kociuszki cierpienia narodu polskiego, z ktrym by sercem zjednoczony nie mniej, ni np. Mickiewicz.

Zroz umia O n, e reforma spoeczna to nietylko naprawienie wiekowej niesprawiedliwoci, lecztake wany czynnik w dziele o dro dzeni a i wyzwo

lenia Ojczyzny. Spoeczne tradycje kociuszkowskieodegray powan rol w rozwoju pniejszych stosun kw w Polsce, a i dzi nie straciy swegoznaczenia.

Nie masz takiej wiary, ktraby czowiekowi by wolnym wzbran iaa" mwi narod owi. W odezwach rozporzdzeniach, rozkazach przema wia tonem penym siy, wzbudza w spoeczestwiepoczucie godnoci narodowej, rozkrzewia ideaysprawiedliwoci, rozprzestrzenia wielkie hasa odro-dzecze. Sowa Kociuszki to dla na ro du szkoanajwzniolejszych uczu obywatelskich.

Postulaty niepodlegoci, wolnoci, rwnoci, braterstwa ludw przeleway si tumnie z kociusz

kowskich odezw w dusz polskiego ludu. A ponad wszystkim growaa bezgraniczna mi

o Ojczyzny.Susznie powiedziano o nim: Powierzony sobie

sakrament ide niepodlegoci ratowa, ochraniaod zatraty i skazy z czci, odwag i wiernoci, na

jak nie sta byo nikogo z Jego pokolenia".Trosk o pielgnacj tego sakramentu powierzy

nam, swym potom nym, niejako w testamencie. Byoto ostatnie Jego upomnienie przed zejciem do grobu,Jego poegnanie z narodem, ktremu tak gorcoprzewodzi.

Wr d wielu wybitnych postaci historii Polski, podawanych za wzr nastpnym pokol eniom , Kociuszko zajmuje to wyjtkowe stanowisko obok Traugutta,e nie ma cienia na Jego yciu, e bez adneg o retuszu mona Jego posta ukaza modziey dzisiaj

jako przykad charakteru, a poniekd rwnie drogowskaz polityczny.

Irena Wsowicz

Lecz wysuwa si kwestia, ktre nauk i s dzi wa

niejsze, czy nauki matematyczno-przyrodnicze czy tehumanistyczne. Napewno wielu spord nas odpowie bez namysu naturalnie matematyczno- przyrodnicze,kto ma bowie m bomb atomow, do tego naleywiat". Jest rzecz suszn, i yjemy dzi w warunkach bard zo marnych, w pa stwie ubogim i zniszczonym. Gdyby polityka szkolna pastwa zalen bya tylko od czynnikw gospodarczych, zwikszya by si liczba szk i uczelni wyszych produkujcychinynierw, technik w i t. d. Jed nak tu odgrywajpewn rol take czynniki ideowe. I chocia onedzi tu i owdzie zajmuj ostatnie miejsce, a bywajnawet cakiem usunite, to jednak w wiecie zachodnio-europejskim nigdy nie byy lekcewaone. Potgpastwa nie tylko stanowi sia zbrojna, ale i siamoralna czowieka, jego cnota i inteligencja, ktrychto zalet nie uda si rozwin bez humanist yki . Wprawdzie Polska jest dzi bardzo zniszczona, jednak

O typ kultury polskiej

V


3/8

zanim modzie stanie goto wa do pracy, przemini enajmniej 5 do 7 lat, a od bu do wa kraju nie bdzi ena nas czekaa. Wic jeeli bdziemy popiera naukimatematyczno-przyrodnicze bdziemy po pewnymczasie mieli mn stwo ludzi dzi nam potr zebnychlecz czy bdzie dla nich te praca za 7 lat? Nie.Human is ta za znajdzie zawsze pole do dziaa. Bdziemg zawsze pracowa nad podniesieniem stanu kultury, ktra si rwnie przez 6 lat zatrzymaa Osta

tecznie potrzeba nam prcz nauczycieli, profesorw,ksiy i t. d. rwnie, muzykw, malarzy, poetw ,pisarzy. A ziemie zachodni e czy i one nie potr zebu

j tego wszystkiego?.yjemy na Pomorzu, gdzie gospodarczo nie

bard zo du o stracilimy, lecz gdzie czsto spotykasi lady akcji germanizacyjnej nawet wrd modziey

1. sierpnia 1944 roku

Pad a deszcz. Szary zapakany dzie przypominami zupenie listop adowe szarugi jesienne. Wic to

ju dzi. Dzi o 5-tej mam by na punkci e na o liborzu. Nad wszystkimi uczuciami gruje ciekawo.Jak to bdzie? Jak du go pot rwa ? Jak si skoczy?.Godz iny wlok si w nieskocz ono. Nie wiemsama co mam robi. Zajam si porzdkowaniemksiek . . .

5-ta po poudniu

Za pno . . . Jestem odcita od oliborza. Wia

dukt zajty jest przez wojska niemiecki e. Ha, tr ud no ,trzeba zosta na Starym Miecie ; . .

. . . wieczorem

Od czasu do czasu sysz nieli czne strzay naulicy. Mieszkacy naszej kamienicy szukaj dogodnegolocum w piwnicach . Na ulicy wielkie oywienie. Buduj barykady. Stoy, stok i, szafy, po am ane ka,

worki z piaskiem, budki uliczne, pocinane drzewa, wszystko to ronie i roni e w olbrzymi zapo r aonie wyglda moja ulica. Z poza powyrywanych betonowych pyt wyjrzaa naga, ta, rozmika glina.Deszcz pada bez przerwy . . .

2-go sierpnia

Od samego rana jestem na ulicy. Kady nieomaldom, okna udek orow ane s biao-czerwonymi chorgiewkami. ciany kamienic oklejone odezwami,ulotka mi, dzienn ikami . Mod zi chopcy, dziewcztaz biao-czerwonymi opaskami, wstkami przy czap-kach, w rozmaitego rodzaju mundurach niemieckichrozlepiaj ulotki, odezwy, roznosz gazetki, zbierajywno, rodki opa tru nkow e i bielizn dla naszychonierzy. Co mni e tak gu pio dawi w gardle . . . wzbiera w piersiach jaka niezmi erna duma i rado.

I c ja bd robia? I do wojska? Zosta sanitariuszk? Kurierem? Basia i Janka proponuj zaoenie punktu opatrunkowego.

szkolnej. Przetrwalimy; gniotcy nas ciar szklniemieckich nie zdoa przydusi do ziemi adnegoz nas. Trzeba odr obi zalegoci owiaty, a l uki wludziach wypeni modszym pokoleniem ktremunaley da nietylko wiedz fachow, ale rwnieszeroki pogl d na wiat, wi edz obywatelsk i wszczepi w dusz ideay moralne, powa nie przez wojnzachwiane.

Caa Polska woa, by podnie stan kultury. Kultura

to gmach nigdy nie skoczony nad ktrym wiekicae pracuj i jeszcze go nieskoczyl i. Inynier zbudowa maszyn, budowni czy dom i skoczy swprac, lecz humanista jej jeszcze nie skoczy, ani nieskoczy jej jego nastpca, poni ewa duch jest niemiertelny.

Walburga Rutkowska

3-go sierpnia . . .

Gromadzimy rodki opatrunkowe, przecierada, bielizn na bandae i szarpie. Zbieramy, tniemy, zwi jamy, ukadamy. Na ulicach wzgldny spokj. Odczasu do czasu, sycha nieliczne pojedycze strzay.

. . ,-sierpnia

Min o par d n i . . . N ie licz ju nawet ile i ktry to dzi jest dzie. Mamy ju pierwszych rannych. Wczoraj bya m na Rybakach , zdoaam si jeszczeprzedrze mimo silnego obstrzau. Jestemy formalnieodcici od miasta. Forteca. . . Od wczoraj zaczliobstrzeliwa Stare Miasto, artyleria wali prawie caydzie z maymi przerwami. Na drugiej stronie Wisy,

na Pradze stoi pocig pancerny. Najzacieklejsze walkitocz si jeszcze cigle o Wyt wr ni Papi erw Wartociowych. Robi wypad za wypadem. Kazik pr bowa dwa razy przedrze si do swoich" na Goc-awek - wszys tko bez skutku. Mos ty s w rkachniemieckich. Mos ty! gdybymy mogli opanowamosty. . .

Jestemy osaczeni ze wszystkich stron - od Krakowskieg o i Miod owej szturmuj tygrysy". Napl Teatra lnym s jeszcze nasi" . Broni ratusza. Piwnai witojaska istne sied lisko ognia. Katedra przechodzi z rk do rk. To samo z Wytwrni Papierw

Wartociowych . Dzi wieczr rozwietliy niebopierwsze un y poarw . Na dachach dom w peno

dywersa ntw niemieckich. Robi my wypady na strychy w poszukiwaniu zwierzyny" - narazie bez rezultatu.

...... .-go sierpnia

Dzi bombardowano po raz pierwszy Starwk" .Deszcz przesta nareszcie pada. Wsta pogodny,soneczny ranek, a wraz z tym ranki em zawita donas guchy warkot bombowcw. Mylelimy z pocztku, e to sa moloty alianckie z pomoc. Zbo mba rdowano domy na ul. Piekarskiej. Zawalone schronyrazem z ludmi. Wyruszya do pracy pierwsza druyna ratownicza. Ogar nia mni e przyg nbienie i zwtpienie. Wiem, emy ju walk przegrali . . . Chodzi

teraz tylk o o jedno , jak dug o zdoamy si jeszczeutrzyma. Brak jakichkolwiek wiadomoci z pozostaych czci miasta.

,,Kartki z pamitnika

3


4/8

. . .-go sierpniaByymy zmuszone przenie nasz punkt opa

tru nko wy do piwnicy. Kamienica nasza jest doso wnie zdruzg otana od pocisk w artyleryjskich.Ma sa kr a. . . przed wyjciem do schronu rozerwasi szrapnel. 3-ch zabitych, 10-ciu rannych Jestnas tylko dwie . . . A raz na par dni przych odzilekarz. Baka zdo by a dzi 10-cio litrowy gsioreteru, wat i karbid. wiata i wody nie mamy ju

od paru dni. Dwi e piwnice wyprztnelimy naszpital. Wczoraj zbombardowano jedno skrzydoszpitala, mieszczcego si w dawnym MinisterstwieSprawiedliwoci.

. . .-go sierpnia

Coraz wicej ucieknierw i pogorzelcw. Wschronie nie ma ju miejsca. Ludzie siedz jeden nadrugim. Dzi majc dy ur w bramie , byam wiadkiem niesychanego barbarzystwa niemieckiego. Pod barykad od strony krakowskiego Przedmieciapodprowadzili Niemcy czog Goliat", naadowanymateriaem wybuch owym. Chopcy w niewiado mociprzeprowad zili go przez barykad , ustroili chorgiew

kami, cieszc si, e zdob yli nareszcie czog tak wielk dla nas moliwo obrony. Z tryumfem prze-prowad zili go przez ul . Podw ale. Ulica zaroia siod ludzi , pragncych obejrze t nadzwyczajn zdo

bycz. W oknach, bramach nie wida byo nic, tylkogow przy gowie.

I nagle straszny wstrzs i hu k przeszy powietrze.Czer wony blask ognia, potw orn y zapach prochu -kurz, dym i niesamowite nielu dzkie krzyki. Odr zuc onazostaam z jednej strony bramy na drug Ni mzdoaam si zorjentowa co si dzieje, usyszaamkrzyk i: na pomo c, sanitariuszki prdzej na mioBosk, tam wprost caa ulica zasana strzpami cialudzkich. Wybiegam po apteczk i zaraz na samym

wstpie natknam si na wyrwan, osmolon iokaleczon rk ludzk, lec na rodku podwrza.Na ulicy straszliwy wido k. Na witrynach sklep owych,

bramach, ogrodzeniach, trotuarach leay pokaleczone,poszar pane szcztki, tego co jeszcze przed paro maminutami nosio nazw czowieka. Mylaam, edost aam obdu . Szczki i rce latay mi wpr ost wfebrycznym strachu." Czego Pani si gapi, prdzej,nie ma czasu - usyszaam n ad swoim uchem, mocny,energiczny, nie znoszcy sprzeciwu gos tu nie maczasu na sentyment y i hist orie " Zdaw ao mi si, eto wszystko, to straszny koszmarny sen. Zbieraamokaleczone, osmolone strzpki ludzkich cia, nosiamrannych , mechanicznie jak auto mat dezynfekowaamrany, bandaowaam, wyrzucaam kawaki skrwawio

nej odziey. Rce co par chwil, mimo czstego spukiwania wody, byy czerwone od ludzkiej krwi.

Wieczr przeszkodzi nam w dalszym zbieraniuludzkic h szcztkw. Dzi wanie wypad mi dyurnocn y w piwnicy - szpitalu. W nikym odbla skukar bidw ki siedziaam przy apteczce, zwijaam bandae, robiam tampony, kompresy.

Zda wa o mi si, e z ka dego ciemnego ktapiwnicy wyziera ku mnie straszne w id omo mierci,e gliniana polepa, brudne, zasnute pajczyn i sadzciany, przesiknite s zapachem krwi.

ju dzi nie mamy miejsca w naszym szpitalu,a co bdzie dalej? Przy wybuchu czogu zniszczonezostao drugie skrzydo szpitala, znajdujcego si wMinisterstwie Sprawiedliwoci. Sale przepenione byy onierzami.

.. - go sierpnia

Ma my w blizkim ssiedztwie drugi szpital- wojs kowy " - tu na d nami na parterze. Wcigncym si przez ca dugo domu korytarzuzrob iono sal dla rannyc h. Kanapy , sienniki, kastoj po obu stronach cian zostawiajc niewielkiskrawek przejcia. Przez powybi jane sz yby i powyrywane ramy okienne hula swobodnie wiatr.

Na mizernych posaniach spoczywaj wychude,szczerniae twarze naszych chop cw. Bandae splamione szkaratnymi plamami krwi.

. . .-go sierpnia

Byam dzi w zniszczonym przez wybuch czoguszpitalu, Oczom mym przedstawi si makabrycznyobr az: ranni leeli wszdzie, gdzie tylko znajdowasi skrawek wol neg o miejsca. W straszl iwy spo sbzamaskr owane twarze i ciaa ludzkie, poprz ykryw anena razie pachtami papier u w celu ochr ony przedmuchami, czekay ju od przeszo 24. godzin naopatrunek. Dajcie nam rk do pra cy! Ni e brak tumodych chopcw po 12-cie, 13-cie, 14-cie lat. Ma

ych bohate rw, wysadzaj butel kami benzy nyszturmujce czogi niemieckie , . .

. . .- sierpnia

Od rana do wieczora rycz k ro wy " - niemieckiemiotacze min, wyrzucajce za jednym wystrzaemod 5-ciu do 8-miu pociskw. Usyszawszy je po razpierwszy miaam wraenie, e pchane jakimi olbrzy-mimy taranami posuwaj si nasze barykady po

bruku, bowiem przy wylocie z lufy pociskwpowstaw a charakterystyczny dwik przesu waniamebli . U nas w piwni cy na zwa no te miotaczeszafami"

Gdy syszelimy dwik przesuwanie mebli"nastpo wao zawsze to samo powiedz enie: Uwag a,szafa gra!"

Szafy" te, czy krowy" czyni niesamowite wprost zniszczenie. Znosz dachy domw, wyrywajramy okienne, demoluj nieraz cae pitra.

. . .-go sierpnia

Jestemy zmuszeni do zamykania schronu dlaucieknierw, gdy nie mamy ich ju gdzie pomi eci.

Wiksza cz domw na naszym odcinku jest bdzbombardowana, bd, spalona. Jeszcze dzie . . . jeszcze dwa i nas czeka to samo. Ulice i podwrz e

zasane s oda mkami cegie, kawa kami dachwek, blachy, gruzem, okruc hami powybijanych szyb.

Naokoo nas nie ma budynku, w ktrym znajdow ay by si jeszcze szyby, czy ramy oki enne.Niemol iwoci staje si ju nocowanie w mieszkaniu.Dzi rano znalazam na kodrze odamek wielkociludzkiej doni. Pokj przedstawia istny obraz ndzyi rozpaczy. Gwa to wny pod muc h krow y zrzuci naziemi wszystkie pki wraz z ksikami. Powyrywane,pokaleczone odamkami ramy okienne zwisaj aoniena zewntrz.

Zarysow ana z jednej strony ciana grozi ladachwila zawaleniem si na moj gow.

Ha, trudno, trzeba si przeprowadzi do piwnicy.Dzi w no:y oczekujemy na zrzuty samolotwalianckich.

4


5/8

.. .-go sierpnia

Pali si ssiadujca z nami kamienica. Gas imy jak moemy i czym moemy. Przed nami nic, tylko jedno wielkie morze ognia.Ja k dugo wytrzymamy jeszcze w tych waru nkac h?Nie sucham ani nie czytam ju komunikatw radiowych. Wszystko daremne.

Nie utrzymamy si. Nieomal na placach moemypoliczy ocalae od poaru i bomb ard owan ia domy .Niema kto i czym gasi. Ludzie stoj bezradnie,patrzc na palce si caymi blokami budynki.

W caym obrbie Starego Miasta znajduje sitylko od 6 - 7 studzien. Samoloty wczorajszej nocynie nadleciay.

, . .-go sierpnia

Nareszcie dzi w nocy usyszelimy guchestumione brzczenie samolotw. Coraz blisze, coraz blisze i blisze - nareszcie pomoc.

Strcono jeden samolot aliancki z adunkiem naul. Mi odow ej. C hop cy zdoali odszuka par skrzyz amunicj. Reszta dostaa si w rce Niemcw.

Dzi . w nocy byy znw samoloty.

. . .-go sierpnia

Baka i Janka nie yj . . .Szymy po pyn do sterylizacji w trj k. Rozerwasi szrapne. Ni e wiem jakim cudem wyszam cao . . .Baka trup na miejscu - Janeczka umara w parminut po przeniesieniu jej do schronu.

Mnie osmalio tylko twarz i wosy.

1. wrzesie

Czekam ju tyl ko na mier. Dzi w nocychopcy" opuszczaj dzielnic Starego Miasta - przechodz do rdmiecia.

Czy mam i z nimi? Dosy mam ju tegopieka i beznadziejnego oczekiwania na zwodnicze

jutro. Staciam ju wszelk nadziej. Zreszt niemog zostawi samej matk i. W gbi ducha ywi

prze dwiadczenie, e jest to tchrzost wem z mojejstrony, e szukam tylko wykrtu. Od dwch tygodni nkaj nas co 15 min ut na lotami. Jeszcze dzie,dwa, a nie pozostanie ani jed neg o i tak ju z mo cnopocharatanych budynkw.

Ju od trzech dni nie kad si wcale spa -Jeste m sama jed na na caym punkcie opatrunkowym,i mam przeszo 30-stu rannych.

Siedz w nocy i dla uspokojenia nerww szyjfartuch, ktre go ju i tak jut ro nie wo, bo jut ro bd tu ju Niemcy.

2-go wrzenia

Na Piekarskiej s ju Niemc y. Najdalej za 15-ciemin ut bd u nas. Pakuj najniezbdniejsze rodkiopa trunk owe : eter, wat gaz, pyn do sterylizacji,rivanol, wod utlenion, strzykawki, ig, ampuki.By moe, e nie bd ich ju potrze bowaa . . .

Ju s

Wanda Gronkiewiczwna

Szkoa w roku 2000o b r a z e k f a n t a s t y c z n y

Powol i podnos z si, rozgldam ciekawie,przecieram oczy, nie wiem co si ze mn stao.Otaczaj mnie modzi i starzy ludzie, patrz jak na

jaki niezwyky okaz, ja na nich take. Otoczon y jestem przyrzdami aparatami, co do ktrychprzewijaj mi si przez gow rne myli. Jaki osobnik wpycha mi przemoc do ust piguk, poktrej mzg mj zaczyna racjonalnie pracowa, aminie staj si sprystymi, odczuwam, e staj siznowu sob.

Zeskakujc ze stou-aparatu, na ktrym dotychczas leaem, staj, i zaczynam chodzi . Skoro tylkouszedem pi krok w, jaki pan pyta mi si o mojesamopoczuci e i poddaje mnie natychmiast systematycznym badaniom.

Naraz sysz sowo normalny" zastanawiamsi ? przecie nigdy nie zdradzaem ladw matoectwa.Dotychczas nie zdaj sobie jeszcze z wszystkiegosprawy. Otaczajcy mnie ludzie maj skupi ony wyraz twarzy, sycha winszuj profesorowi, udaosi, naprawd fenomenalne" pytam si tego p. prof.co to wszystko oznacza. Ni c" odpowia da, panzno wu yjesz. Zreszt niech pan sucha: zmarpan majc lat 30, a e ciao pana byo dobrze zabalsamowane, wic biorc pod uwag wiek i stan ciaa,powoalimy pana znowu do ycia.

Pan jest wanie pierwszym, ktremu pizywr-cilimy ycie. Mylaem, e oszalej. No nic, mylsobie; krlik dowiadczalny, zaszkodzi nic nie mogo,a e si uda o wic i ja jestem z tego rad. Ta k mi

jay godziny, dni. lata. Byem i jestem pupi lem wszystkich wia dom o pierwszy ex tru p. Razzwiedzaem gimnazjum, postaram si je opisa:

Boe, c za dziwy, c za postpy w dziedziniepedag ogiki. Nie ma nud ne go kucia", lczenia nad

ksik, czekania na spnione pocigi, z powoduktrych odchodziem w 1946 roku prawie od zmy-sw, nie wiedzc jak czas podziel i, by mie par

wolnych chwil do nauki. Dzi gimnazjum, ktrezwiedziem, ma wasn: stacj telewizyjno nadawcz, nowoczesny rozbi jatom, l otni sko i wiele innychudog odn ie . Klasy s przest ronne, jasne. W ni kado nich orzewiajce powietrze grskie, morskie i zapachy naszych lasw, rozprowadzane specjalnymiapara tami. Kady z uczni ma swj stolik fotelz masy, nieprzyjmujcej ni brud u, ni kurzu. Planlekcji dzieli si: godziny filmu, telewizji, krytyki,oraz egzaminu z caodniowego materiau. Ksikizastpuj mawiarki", s to aparaty gonikowe, ktrepo nawiniciu na nie mikrotamy powtarzaj wykadyprofesorw lub uczonych caego wiata. Oprcz tegoza pomoc telewizji nastpuje wymiana wykadw


6/8

profesorskich z gimnazjami kraju i zagranicy. Usta lononareszcie jzyk wiata, ktrym jest aximawa" .

Opanowanie go jest tak atwe, e wykada si w nim dla lepszego opanowania ju w klasach ko-cowych szkoy ludowej . Po nadt o specjalne table tkitak zwane mzg wk i" zapewniaj uczniom trwaopamiciow wygaszanych wykadw.

Tego wanie brakowao w roku 1946, by byto doskonay rodek przeciw wywietrzeniu" reguek,

kat yliniar ki" lub tym podob nych rzeczy. Po za-koczeniu lekcjii, uczniowie otrzymuj mikrotamy,celem przypomn enia sob ie w do mu szczeglikw. W czasie wakacji luks usowe at omolot y" day modziey pozna wiat w rzeczywistoci, a nie tylkoz filmw, wykadw sowa ywego czy telewizji

SzachyGdy mwimy szachy" przedstawia nam si

odrazu szachownica, figury i czsto rwnie dwajzamyleni przeciwnicy. Mnie nasuwa si jeszcze inny obraz. Obraz zatarty troch latami, ale jedn ak

wyrany. May picioletni chopak siedzi na pododze, a przed nim poustawiane figurki szachowe. Widz jak maymi kul kam i z elaza zawzicie bombarduje swoje wojs ko" . Byo to moje pierwsze zetkniciesi z szachami.

Wyraz szachy wywouje we mnie teraz jeszczeinne refleksje. W pamici staj jakie rymy wiersze.Powoli skadaj si w cao.Wic Fedor: Bychwa poprawia si miaa.

Do sdnego dnia gra by trwa musiaa!Jue si dotkn; a w tej grze, kto ruszy,

Wymwki niemasz; z tym si na plac kuszy!a potem:To byo tej gry sawnej dokonanie.Prawie nad wszystkich ludzi domniemanieTam mnie zarazem po pann posanoKtr za on Fiedorowi dano;

Przecie to Szachy". Szachy" KochanowskiegoPierwsza nasza nowela, pierwszy utwr poezji polskiej, majcy za tre dzieje ludzkich serc i zarazem

jede n z najadniejszych utwor w naszej dawnej literatury, peen wdziku i niewymuszonej swobody,ywoci i szczerego humoru.

Jake powan musiaa by ta gra, jeli jej nagrod rka cud- krl ewny , jak pisze Kochanowski

w swym poemacie . Ale ni tylko Kochanowski pisao szachach. Rwn ie cieszcy si wzgldami Zygmunta Augusta i Stefana Batorego, niepospolitystylista ukasz Grn icki wspomina o nich. Midzyinnymi powiada, e we Woszech widzia nawet mapygrajce w szachy, nie uoglniajc tego bynajmniejna wszystkich szach is tw . Najstarszy utwr o szachach, to prawdopodobnie aciski poemat p.t. Gra w szachy", ktrego autorem jest woski poeta Marek Vida. Na nim to te wzoruje si w czciKochanowski.

Gra w szachy, to nie tylko suche przesuwaniefigur, to caa bitwa i plan strategiczny, jak piszenasz wielki wieszcz Adam Mickiewicz, w swym po

emacie do Franciszka Malewski ego. A nawet w wierszu, monab y powiedzie o charakterze oso bistym wspomina szachy, piszc do M... w r. 1822.

6

A wszystko, jak si wyrazilimy przed laty za dar-moch i bez lipy" bo panuje prawdziwa demokracja,a to dziki wsokiej kulturze ojcw pastw, jak i blokowi dwch. Jeli mnie pami nie myli, to my pok olenie, ktre ja teraz przedstawiam, extrup, marzlimy z braku opau, ktry wwczas tra nsp ort owan odo Szwecji, czy te bezuytec znie lea na hadach, w kop aln i, bo nasz rynek krajowy, widzc, e go niedostanie w dostatecznej iloci, zrzek si dla dobra

innych. Taka to ju polska natura. Marzlimy jakszewcy (patrz mikrofilm nr 68364 dwik sz").Kt wwczas si tym przejmowa, chyba jedynienasz dyrektor, Panie wie jego pamici.

Czesaw Raczkowski

Czy grajc w szachy, gdy pierwszemi ciegimiertelna zowi krla twego matniaPomylisz, sobie: tak stay szeregi,Gdy si skoczya nasza gra ostatnia".

Szachy to nie rozrywka, ktr zajmujemy siz nu d w. Szachy to gra, ktr gra si dla przyjemnoci z namitnoci prawie. Szachy, ktre przetrway wieki i wieki trwa bd, szachy stare jak ku lt uraludzi i jeden z jej czynnikw, szachy o ktrych pisali nasi poeci, to najpikniejsza gra jak znam.

Bogdan Buzalski

Przypadek

eby tak choroba na wszystkie przypadki iprz ypadkowe zdarzenia. Raz, prz ypadkowoda em jednej ssiadce, ktra skarya si przede mnna swoje dolegliwoci kilka wskazwek. Mwiemo bogosawiestwie naturalnego ycia i radziem

w jej wyp adk u kpiele soneczne. Ta kobiet a wyzdrowiaa. No i teraz wierzya wicie, e jestem wielkim znachorem; pochwalia mnie tu i tam. W sklepach, w teatrze i na podwieczorkach wyma wiano moje nazwisko Wkrtc e byem znany w caej dzielnicy. Telefon dwicza bezustannie, listynadchodziy tuzinami i raboway mj drogi czas,odbierajc ch do ycia Byem otocz ony bied,chorob, mierci.

Zre umat yzo wani wlekli si do mojeg o atelier;gusi, pkulawi, chorzy na nerwy i wtrob, diabe-tycy, chorzy na serce, przy chodzili. Czuem sistrasznie. Ja nie jestem ani lekarzem, ani home -opat ja jestem pisarzem, lite rate m!" protest owaem.

Niech pan ma miosierdzie" bagaa jaka stara kobiecina i wycigaa swojeodmroone rce.

Ja k pan jest pisarzem, to niech mi pan coprzepisze" prosia.

Tyle zaufania i naiwnoci wzruszyo moje sabeserce Ni ech pani naciera gliceryn! " wyjkaem bezradnie i podszedem chwiejnie do drzwi; znowu

kto dzwoni.Przede mn sta czowiek z widoczn inklinacjdo tycia z trudem chwyta powietrze


7/8

Czy pan Stanisaw Stam, homeopata? sapa,fioletowy ze zmruonymi tustymi o czkami. N a dolenie s podan e godziny przyj".

Ja nie mam godzin przyj!"zawoaem zrozpaczony jestem prywatnym uczonym .Ja nie mog dla pana nic zrobi ja sam jestemchory!"

Moje cikie vis a vis siado stkajc na krzele.Pa ni Konieczna polecia mi pana", rzzi bez tchu.Jeeli mi pan pomoe, chtnie pana polec dalej "

Na wszystkie witoci nie polecaj mnie pantyl ko dale j!" prosiem go z zaamany mi rkoma.Niech e pan bdzie rozsdny najlepiej skie

rowa si do lekarza!"Ucz yni to panie asesorze, uczyni ."

Ale prosz, niech mnie pan najpierw wysucha. Aby nie spowodowa udaru serca czy apopleksji,

przyzwoliem.Teraz zacza ta gra misa czyta ze swego

notesu, w ktrym mia zanotowa ne wszystkie swojedolegliwoci ze wszystkimi szczegami byo ichnie mao.

Co drugi dzie poci i duo sportu uywa"powiedziaem na zakoczenie jego spowiedzi,, Doktor zbada panu temperat ur i wag. No , bywajpan zdrw!"

Od tego czasu kiedy przed drzwiami przybiemtablic z napisem:,,Nie przyjmuj," ustao wprawdziepukanie do drzwi zato moja skrzynka do listw

jest z kadym dniem peniejsza, a telefon alarmujeod rana do nocy.

Przyjaciele! niech szlag trafi wszystkie przypadki.Ja musiaem zmieni mieszkanie.

B. B. B. B.

Kronika Szkolna

Kko polonistyczne:

K k o zawiz ao si 30. pad zier nik a 1945 r. Celem k ka

jest pogbienie wiadomoci z jzyka polskiego, poznanie litera-

tury ojczystej i obcej, poza progr amem szkolny m, i rozwinicie

zdolnoci literackich przez odczytywanie utworw wasnych

i dyskusji nad nimi. Realizacja zada kka nastpi przezdyskusyjne zebrani a typ u naukowe go i literackiego. Na zebra-

niach pierwszego rodzaju odcz ytywa ne b d opr acowa ne po-

przednio referaty i koreferaty, oraz przeprowadzone zostan

dyskusje, na zebra niach d rugiego rodzaju odczyty wane bd

utw ory wasne. Zawizaa si p rzy k ku poloni stycz nym rwnie

sekcja biblioteczna. Ogem odbyo si osiem zebra, z ktrych

zasadnicze powicone byy zagadnieniom:

1) pozyty wizm i jego wpyw na l iteratu r polsk,

2) sztuki pikne jako czynniki kultury,

3) rola kobi ety i mczy zny w yciu n aro du. Na zebra niu

organizacyjnym utworz ono w oni e k ka" redakcj gazetki

ciennej.

Tematem najbliszego z ebrania bdzie : Rola uczucia i

roz umu w sztuce, literaturz e i w yciu," Zeb rani a odbywaj si

w jedne j z klas gimn. ogln oksz tac cego . Zapraszamy ucze-

niiee i uczni w wszystkie szk rednic h.

Z. H. P.:Na teren ie Gimn . Koed uk. w Tczewie istniej cztery dru-

yny harcer skie: dwie eskie i dwie mskie.1.) Dru y na gimnazjal na harcerzy modszy ch (dawniej 45 po-morska) wznowi a sw dziaalno 15 czerwca ubiegego roku .Liczy obec nie 30 czonk w, w ty m: ze stop niem wika 3, wy-

wiad owc y 2, mod zik a 10, po ku rsie zast powy ch 10, dru y-nowych 2. Zbirki druyny odbywaj si dwa razy w miesicu,zastpu raz w tyg odni u. Dotych czas odb y o si oko o 16zbirek druy ny, oraz oko o 75 zbirek zastpw. W dru ynieistniej 4 zastpy: I. Jeleni", II. Wilkw", III. Orw" (lot-

niczy) IV. bikw". Projektuje si utworzenie plutonu eglar-skiego. Dru y na by a reprez ento wana na zlocie w Brzenie i naobozach niwnych. Dotychczas w szeregach druyny byodwanacie awansw. W najbliszym miesicu odbd zie si bieg(prba ) na stopie modzik a i wywiadowcy przed komisj,

wyoni on z szeregw druy ny. W planie pracy na przyszoobo k prac spoecz nych i szkolenio wych powan pozycj zaj-muje jednomiesiczny obz szkoleniowo-wypoczynkowy w okre-sie wakacji, ktry ma zamiar zorganizowa druyna we wasnymzakresie. Najwiksz bolczk i piz eszk od w dalszy m rozwoj u

jest brak harcwki

2.) Dru y na ska ut w zawiz ana w czerwcu 1945 r., liczy 20czonkw.3.) Gimnazjal na d ruy na eska liczy 36 harcerek, rozpoczasw prac w czerwcu w zna czni e wiksz ym gron ie. Raz w ty-god niu odbywaj si zbirk i zastpw, za raz w miesicuzbirki druyny.

4.) Dr u yn a licealna powsta a w padzi erni ku 1945 r., jest nie-liczna tak, e proje ktuje si wciele nie jej do gimn. dru y nyeskiej Harce rze i harcerki wszystkich dru yn wzili udz ia w czerwcu w Ogl nopo lski m zlocie m odziey w Brzenie, w wakacjach za w Centralnej Akcji Szkoleniowej w Oswcu podGrodzis kiem Mazowieckim, i w Akcji ni wne j.

G. K. S. eski:Utw or zy o si 20. 1. 46 r. i liczy 25 c zo nki . Dziel i si

na dwie sekcje: siatkwki i lekkoatlety ki, ktre urzdzaj treningi w sali gimna st. przy gimn . mski m. Celem G. K .S. eskiego jest rozszerzenie i po dnies ieni e sportu na tereni e naszegogimnazjum.

G. K. S.Zaoony zosta w czerwcu 1945 r. bra udzia w zawodach

sport owych miejskich, demons trujc siatkwk, bieg na 100 i400 m sztafet (4x100), rzut dyskiem, kul, granatem i zajmu-

jc zaszczytne, bo I i II miejsca

Obec nie Klub liczy 30 czonkw. W toku s rozgrywkiszac howe ; tenis sto owy w chwilowym zawieszeniu, z po wod u braku pieczek. Odbywaj si pon ad to przygot owania do wio-sennych zawodw lekko-atletycznych

K k o f i z y c z n e :Za oon e zostao w gru dni u 1945 r. Za dani em jego jes t

zazn ajomi enie cz on kw w szerszym zakresie z fizyk, orazdani e im monoci praktyczn ej pracy. Istniej dwie sekcje: sek-cja radiotec hniczn a i optyczn a. W projekcie jest utworzenie

wikszej iloci sekcji, lecz prze szko d stanow i brak mate ria wi niedostateczna liczba czonkw, co prawdopodobnie wypywaz braku wiadomoci wrd m odziey o istnie niu kka i jegozada.

Na organizacyjnym zebraniu kka przeprowadzono dowiad-czenie ze stacj Marcon iego, za na zebr aniu radio techn ikwrozdz ielon o prac. Zeb ran o sporo materia u i zaoon o insta-lacj owie tlen iow dla G. K. S.-u W projekcie jest zrad iofo ni-

zowanie g machu i bud owa was nej stacji nadawczej . Zarzdkka apeluje do kolegw o zebranie sprztu dla uytku kkai liczne wstpowanie w jego szeregi .

S o d a l i c j a M a r i a s k a :Powstaa w listopadzie 1945 r. Odbyy si 3 zebrania mie-

siczne, oraz zebrania kand ydat w i a spirantw. Pierwszezebran ie od by o si 22 listopada Wspomie naley o 2 wanychuroczystociach: przyjciu do Sodalicji, i powiceniu sztandaru.Sodalicja liczy 50 czonkw oraz du ilo kandydatw.

Utrzymu je kont akt z innymi organizujcymi si Sodalicjamii wysaa do inn ych gimnazj w wezwan ie do tworzen ia naich terenie Sodalicji Mariaskich.

K k o p r z y r o d n i c z e :Zawizao si na pocztku grudnia, liczy okoo 30 czonkw .

W najbli szym czasie odb dz ie si zebr ani e, na kt rym wygo-szone zostan referaty o chorob ach zakanych i o pszczelnic-

twie. W ubiegych tygodniach kko przyrodnicze rozpakowaoi uporzdkowao przywiezione przyrodnicze pomoce naukowe .Szersz dziaalno rozwinie kko dopiero na wiosn.


8/8

K o l k o d r a m a t y c z n e ;Istnieje od 27. 1. 1946 r. Od by o si jed no zebran ie or-

ganizacyjne, na ktrym dokonano wyboru zarzdu . Postanowio-no odegra jedn z najlepszych sztuk polskich. W najbliszychdniach rozpoczn si prby.

Uroczystoc i Koc iuszkowskieDwch setna rocznica urodzin Tade usza

Kociuszki.Dnia 12 lutego r. b. bya obchodzona uroczycie we wszystkichszkoach. Modzie udaa si ran o na nab oe stw o, poczemodbyv si akademie .

W Pastw. Oglnoksztaccym Gimn. i Li-ceum Akade mi zagai p Dyr. Franc iszek Szychli ski, omawiajc

znaczenie rocznic nar odow ych oraz rol Kociuszki i Jego idei.Nast pnie chr szkolny pod kierownictwem prof Ru dolfa Fitza wykona pie Cze boh ate rom ". Referat h istoryc zny o Ko-ciuszce wygosi ucze II ki. Licealnej Igna cy Szczep aski. Wczci koncert owej Zieliska Hali na, ucz. kl. IV. w ykon aa napianinie poloneza A - dur Szopena i Mazura. Z deklamaciami wystpili: Synak Zyg mun t z kl II, (Racawice"), urawskaHa nn a z II kl. (P od Stoczkiem") i Baszniak Tadeu sz z kl. I(mier Kociusz ki" . Uniwe rsa Poan iecki odczyt a KazimierzMajewski z kl. IV. Stefan Cejrowsk i, solista, wy ko na 2 pios en-ki ludowe: Bartoszu, Bartoszu", Pod Krakowem czarna rola"i krakow iaka Moni uszk i Wes i szczliwy". Ch r gimnazjal-ny wystpi jeszcze dwa razy: z polon ezem kociuszkowskimi dwom a krakowiakam i z 1794 r,, a pniej z Warszawia nk".

Na zakoczenie odpiewano Rot". W liceum Pedagogicznym

odbya si akademia o nastpujcym programie:1. Sowo ws tpne p. Dyr . Izakowicza.2. Deklamacje: O chorgwi kosynierw"wyg. ucz.Stachurska3. Refer at: ycie i czyn zbrojn y T. Koc iuszk i", kol . Ro-

manowskiego.4. Dekla macje : Tadeusz Kociuszko " kol. Tutkowskiej.5. piew: Patrz Kociuszko na nas z nieba", wyk. chru L. P.6. Deklamac je i piew: mier Kociuszk i", kol. Budzisza

i zespou wstpnej Lic.7. Recytacja: Fra gme nt z p ogrzeb u Kociuszk i zespou wst. Lic8. Dekl amac ja: Pogrzeb Kociuszki", kol Kosowskiej.9. ,, Bitwa Raca wicka" kol. Stachurskiej.

10. Recytacje: Fragment z pogrzebu Kociuszki przy akomp.skrzypiec w wyk. zespou I Lic.

Na zakoczenie p. prof. Soszyski po krtkim prze mwie niu

wznis trzykrot ny okrzyk na cze Najjaniejszej Rzeczypospoli-tej Polskiej i odpiewano hymn narodowy.

W G i m n a z j u m M e c h a n i c z n y mReferat o dziaalnoci i ideologii Tadeusza Kociuszki- wyg.

p. prof. Gorczyca. Ut wr Bartosza, B artos zu" wyk. orkiestraszkoln a. Wiersz p. t. , Racawice" - dekl. ucze Jan Gil, Hy mnNar odo wy - piew oglny. Wiersz p. t, Na pogrzeb Kociuszki"-dekl. ucze Jan Ciebiera. Zakoczono odpiewaniem Roty".

Dni a 12. II. odby a si w gim. i Lic. Ha nd low ym, jak w wielu innyc h szkoach, aka demia z okazji dw usetnej rocznicy,urod zin Tadeu sza Kociuszki Po sowie wstpnym dyr. tegozakadu prof. St. osia, odpiewa chr gimnazjalny kilka piose-nek (Patrz Kociuszko na nas z nie ba" Bartoszu, Bartoszu")Uczennice i uczniowie wygosili wiersze: Racawice" Przysiga"i inne . Odc zyt ano r wnie referat nawietlajcy znaczenieKoc iusz ki i jego rol w najciszyc h chwila ch ojczyzn y, Poodpiewaniu hym nu naro dowe go, zamkn akademi p. prof.

Soszyski krtkim przemwieniem. W i a d o m o c i s p o r t o w eMecze pikarskie

W niedziel, dnia 17 lute go K. S. Wis a' goci u sie biedwie druyny pikarskie zamiejscowe. I. K. S. Geda nia z Gd a -ska bd zie prz eciwn ikiem I. K. S. Wisa , a Pe lpli ski K. S.gra bdzie z II. K. S. Wisa." Mecze odbd si o godz. 12 i 14.

wiczenia gimnastyczneK. S. Wis a" odbywaj si regu lar nie w czwartk i o god z.

19-tej w sali gimna stycz nej g imna zjum . Obecno wszystkichczynnych czonkw podana .

Turniej szachowyO mistr zost wo m. Tczewa rozp ocz si w niedziel , dni a

10. lutego o godz, 16. w kawiarni Nehringa. Dotd zapisao si15. uczestnikw: inspektor Bala, ucze gimn. Buzalski, handlo-

wiec Golebsk i, ucz ennica Gu ziska, prof. Guzi ski, wa,kawiarni Nehting, b. kier. szkoy, Pawowski, prezes Pucek,ucze Pucek (syn), Watkowskt.

Tur nie j potr wa do 15-go marca r. b; k to by chcia wzi w nim jeszcze udzia , winien si zgosi najpn iej do dni a 25 b. m. Zapisa si naley w kawiarni Neh rin ga codziennie. Prze- widywane s nagro dy dyplomy. Wsk ad komitetu turniejowego wchodz: Alfons Guziski, Tadeusz Dworaki Antoni Nehring.

H u m o rP r z e d e g z a m i n e m

Narzekasz, e me masz kiedy przygotowa si do egzaminu?Posucha j. Gdyby poszed do jasn owid za - wrbity, majcegonaprawd c udown zdo lno przewidywania, to alboby cipowi edzia , e zdas z egzamin, albo - e go nie zdasz. Coko lwie k by robi, pr zepo wied nia, jeli, jak zaoyli my, jest prawdziw ,mus iaa by si spen i. Czyby si uczy, czy nie - wszystko

jedn o. Ale poniew a wr bita moe da ci tylko jedn z dwchmoliwych odpowiedzi, nawet nie potrzebujesz do niego chodzii wiesz, e moesz si nie uczy

T r a n s k r y p c j a f o n e t y c z n aProfesor do uc zni a: Napisz mi zda nie; wiat jest olbr zymi "

- nie we du g zasad ortografii, ale tak, ja k mwisz. Uc ze piszena tabl icy : .. . .. . .. Prof esor jest o bu rz on y. - Co to zna-czy ?" pyta g ron ie. Pan ie pro fesorz e, wo a klasa, on si jk a

Rozrywki umysowe

Rozwizywacze nasi bd nagrodzeni po zakoczeniu cykluzada, ktry ma skada si z 4-ch n-rw gazetki.

1. Odczyt a ruchem konikowym aforyzm:Za trafne rozwizanie 1 punkt.

2 . Z a d a n i e s z a c h o w e . Z a dob re rozwizanie 2 pkt.Biae; Krl d 3, piony f 5, g 5, g 4, h 4.Czarne; Krl a 1, piony a 2, c 7, c 6, f 7, g 7, h 7.Kocwka: biae zaczynaj i wygrywaj3 . Z a g a d k a a n g i e l s k a . W ciemnym pokoju ley 5 kapeluszy: 3 biae i 2 czarne.

aden z nich nie widzia swego kapelusza, ale widzia ka-pelusze tych, co szli przed nim. Pierwszy od koca powie dzia :nie wiem jaki kapelusz mam na gowie . Na to drugi: i ja nie

wiem, jaki woyem kapel usz. Trzeci za, wysu chaw szy tyc huwag, owiadczy: a ja wiem, jakiego kolor u kapelusz mam nagowie.

Pytanie: jakiego koloru kapelusz mia na gowie ten trzeci?Odpowied musi by uzasadniona.

Za rozwi zan ie tej wspan iaej zagadk i logicznej ofiarujemy5 punktw . (p r.)

Do pok oju weszo 3 ludzi. Nic nie widzc, kady z nich woy jaki kapel usz na gow, zaczem us tawili si w rzdi wyszli.

O D R E D A K C J I (

Przystpujemy do wydawania pisma o charakterze oglnoszko lnym (obejmuj cym szkoy rednie m. Tczewa i okolic y ) Prosimy o nadsyanie utworw i artykuw. W kadejszkole redniej powinien zawiza si komitet redakcyjny, zo ony z kilku osb, z ktrych dwie jako delegaci wejd w skad redakcji M o de go yc ia." Podane s nastpujcemateriay : a) Notatki i reporta z ycia szk i organizacji uczniows kich; dane statystyczne i t. p. b) Artykuy na w szelkie tematy bd to zwizane z yciem modziey, bdinne mogce j zainteresow a. c) Wyci nki z gazet, lub na podstawie wiadomo ci z prasy opracowane artykuy i notatki w zwizku z wynalazkami i wydarzeniami z dziedzinykulturalno naukowej i polit ycznej , d) Felietony, szkice, nowele, w iersze, humoreski i wszelkie utwory literackie. - e) Zagadk i, szarady, rebusy, konikwki i t. p. do dziau rozrywekumysowych. Prace i listy mona nadsya do redakcji poczta (na odpowi ed zaczy zn aczek) , wrczy delegatowi z danej szkoy, lub zoy w lokalu redakcyjnym w godzinachprzyj. Prace musza by podpisane penym imieniem i nazwiskiem, oprcz tego naley poda nazw szkoy i klas (przynaj mniej do wiadomoci red akc ji ) W gazetce monazamieszcza prace pod pseudonimem. Z kadego numeru bdziemy nagradza dwie wyrnione prace. Wszystkich P. T. Czytelniko w gazety prosimy o nadsyanie uwag dotycza-cych redagowania naszego pisma.

Redaguje Kolegium redakcyjne. Redakt or naczelny Janusz PASIERB. Godziny przyj : redaktor naczelny: w t o r k i i r o d y 11 12 godz.. sekretarka redakcji:' w t o r k i , p i t ki i s o b o t y 1 O. 30 - 1 2 . A d r e s r e d a k c j i i a d m i n i s t r a c j i ; T c z e w , u l. 3 0 - g o S t y c z n i a , Gimnazjum i Liceum Oglnokszta.I pitro, obok Sekretariatu.

Ceny ogosze: Dro bn e za wyra z- zl 3. Du e 1/4 (12 5/9 0 mm .) ko lu mn y z 2QO.Drukarnia w Tczewie, pod arz. Pastw., ul Kociuszki 21. telefon 1468 3

Młode Życie - Pismo młodzieży szkół średnich nr 1

Documents

Transcript of Młode Życie - Pismo młodzieży szkół średnich nr 1