Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 · Miesięcznik Państwowej Inspekcji...

19
Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 Ukazuje się od 1929 roku www.pip.gov.pl

Transcript of Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 · Miesięcznik Państwowej Inspekcji...

Page 1: Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 · Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 Ukazuje się od 1929 roku

Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016

Ukazuje się od 1929 roku www.pip.gov.pl

Page 2: Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 · Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 Ukazuje się od 1929 roku

3IP 11/2016

W numerze

10

Wydawca: Główny Inspektorat PracyRedaktor prowadzący: Beata Pietruszka-Śliwińska. Redaktor techniczny: Jan KlimczakAdres: ul. Barska 28/30, 02-315 Warszawa, tel. 22 39 18 314; [email protected] 0239-3417 Nakład: 1600 egz. Drukarnia: TINTA

Okładka: fot. J. Kałek

Tryb ustalania rolniczej choroby zawodowejNa etapie rozpoznania rolniczej choroby zawodowejwystępują istotne nieścisłości wynikające z niedostoso-wania tych regulacji do przesłanki polegającej nazwiązku choroby z pracą w gospodarstwie rolnym.

W SEJMIE RP

Wiadomości nie tylko z kraju

Z radością i satysfakcją. Rozmowa

z Tadeuszem Ficem, wieloletnim okręgo-

wym inspektorem pracy w Krakowie.

Inspekcja pracy

– wyzwania przyszłości

Tryb ustalania rolniczej choroby

zawodowej

Czas pracy dyrektora szkoły

AGRO SHOW 2016

Nowości maszynowe w leśnictwie

Nikt nie zawinił

Dialog polsko-niemiecki

Międzynarodowo o prewencji

Okręgowy Inspektorat Pracy w Olsztynie.

W działaniu siła

Bezpieczeństwo w ogrodach

zoologicznych

Biblioteka

Upadek z autocysterny

3

4

6

8

10

14

18

20

25

26

27

29

33

35

36

Wiercenie odbywałosię metodą udarowo-obrotową za pomocą

sprężonegopowietrza. W pewnym

momencie doszło dozablokowania wiertła

w głębi ziemi.

36 Upadek z autocysterny

25 Nikt nie zawinił

W SEJMIE RP

Niska skuteczność szkoleń bhpOd pożegnania przechodzącego na emeryturę okręgowego inspektora pracy w Krakowie rozpoczęłaobrady 18 października 2016 r. w siedzibie Sejmu Rada Ochrony Pracy. Jej członkowie jednogłośniepozytywnie zaopiniowali wniosek głównego inspektora pracy o odwołanie Tadeusza Fica ze stanowi-ska szefa małopolskiego okręgu PIP w związku ze zgłoszoną przez niego rezygnacją.

Główny inspektor pacy Roman Giedrojć wręczył ustępujące-mu okręgowemu inspektorowi list okolicznościowy z podzię-kowaniami za jego zawodowe dokonania w ciągu ponad 20 latwzorowego kierowania OIP w Krakowie. Tadeusz Fic otrzymałtakże kwiaty i podziękowania od przewodniczącego RadyOchrony Pracy, posła Janusza Śniadka.

Wiodącym tematem obrad był system szkoleń w dziedziniebhp – ocena skuteczności i nadzoru nad szkoleniami. Głównyinspektor pracy Roman Giedrojć przedstawił efekty kontroli PIPdotyczących przestrzegania przepisów o szkoleniach w dzie-dzinie bhp. Podkreślił, że obowiązujące przepisy prawa, w tymustawa o Państwowej Inspekcji Pracy, nie określają w sposóbprecyzyjny możliwości kontrolowania jakości szkoleń, prowa-dzonych na zlecenie pracodawcy przez jednostki organizacyjneszkolące w obszarze bhp. Spada jakość usług szkoleniowych, coprzekłada się na liczbę wypadków przy pracy, szczególniewśród osób o krótkim stażu pracy.

Zastępca przewodniczącego ROP, dyrektor CIOP-PIB prof. Danuta Koradecka powiedziała, że trzeba wyeliminować sytu-ację, w której pracodawca wymaga od zatrudnianego młodegobehapowca, żeby on jednocześnie prowadził szkolenia. Powin-na to robić wyspecjalizowana firma. Warto również upublicznićrejestr certyfikowanych ośrodków prowadzących szkolenia w dziedzinie bhp.

Rada Ochrony Pracy zapoznała się ponadto z projektem bu-dżetu Państwowej Inspekcji Pracy na 2017 r., który omówił Ro-man Giedrojć. Postanowiła wspierać starania kierownictwa in-spekcji pracy o zapewnienie PIP odpowiednich środków finan-sowych, gwarantujących realizację ustawowych zadań i pokry-cie bieżących potrzeb urzędu.

W posiedzeniu uczestniczyli dyrektorzy departamentów GIP:Budżetu i Finansów – Grażyna Witkowska oraz Nadzoru i Kon-troli – Krzysztof Kowalik, z zastępcami: Katarzyną Cichy i Ja-kubem Chojnickim.

20 Nowości maszynowe w leśnictwie

Sejmowa Komisja do Spraw Kontroli Państwowejna posiedzeniu 20 października br. pozytywniezaopiniowała dla Komisji Finansów Publicznychprojekt budżetu Państwowej Inspekcji Pracy na2017 rok. Przedstawił go główny inspektor pracyRoman Giedrojć.

– Planując wydatki, staraliśmy się je ograniczyć tam, gdzie tobyło możliwe. Dzięki temu uzyskaliśmy spadek w grupie pozo-stałych wydatków bieżących o prawie 3 mln zł w stosunku doustawy budżetowej 2016 roku – stwierdził szef PIP.

Z drugiej strony, mając na uwadze zabezpieczenie realizacjizadań statutowych urzędu, w projekcie założono zwiększeniewydatków osobowych. Wynika ono ze wzrostu funduszu wyna-grodzeń, jak również z potrzeby kadrowego wzmocnienia in-spekcji o dodatkowe 59 etatów – na urząd nałożono bowiemnowe zadania wynikające ze zmiany ustawy o minimalnym wy-nagrodzeniu za pracę oraz niektórych innych ustaw.

– Uznałem – powiedział Roman Giedrojć – że zabezpieczenierealizacji zadań wymaga przywrócenia takiej atrakcyjności po-ziomu wynagrodzeń, by urząd mógł zatrudniać wysoko kwalifi-kowaną kadrę magistrów inżynierów i prawników. Tak było do1999 roku. W dzisiejszych czasach, gdy na rynku pracy brakujeosób z technicznym wykształceniem, pozyskanie ich do pracyw inspekcji, ze względu na poziom wynagrodzeń i charakterpracy, staje się niemożliwe.

Projekt budżetu PIP poparł w wygłoszonym koreferacie za-stępca przewodniczącego Komisji do Spraw Kontroli Państwo-wej Janusz Śniadek. Mówił o spadku nominalnym wynagro-dzeń w inspekcji pracy na początku obecnej dekady, pozosta-waniem PIP w tyle za innymi urzędami centralnymi w zakresiepoziomu płac. Przypomniał zobowiązania posłów do stopnio-wego wyrównywania tej dysproporcji.

Komisja do Spraw Kontroli Państwowej upoważniła posła Ja-nusza Śniadka do reprezentowania jej na forum Komisji Finan-sów Publicznych w czasie dalszych prac nad przyszłorocznymbudżetem PIP. D. Duczyński

Poselska aprobata dla projektu budżetu PIP

Page 3: Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 · Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 Ukazuje się od 1929 roku

5

ne są substancje chemiczne i ich mieszaniny mogącetworzyć atmosferę wybuchową. Przedstawiciele Portu-galii np. omówili swoje ustawodawstwo i metody pro-wadzenia kontroli w zakresie narażenia na działanieazbestu w miejscu pracy. Wiadomości

nie tylko z krajuZ gruzińską inspekcją pracyW siedzibie Głównego Inspektoratu Pracy odbyło się 19 paździer-nika br. spotkanie z przedstawicielami Departamentu InspekcjiPracy w Ministerstwie Pracy, Zdrowia i Polityki Społecznej Gruzji.Uczestniczyli w nim dyrektorzy i pracownicy wszystkich pionówmerytorycznych GIP. Jarosław Leśniewski, dyrektor Departa-mentu Legalności Zatrudnienia, przybliżył gościom zakres orazkierunki działania polskiej inspekcji pracy, w szczególności kwe-stie dotyczące umów cywilnoprawnych, pracowników tymczaso-wych i legalności zatrudnienia, w tym również zatrudnienia cu-dzoziemców. Inspekcja gruzińska po niemal 10 latach nieobecno-ści w administracji państwowej odbudowuje swoje struktury i za-plecze kadrowe pod egidą i przy pomocy Międzynarodowej Or-ganizacji Pracy. Gości szczególnie zainteresowały więc informacjedotyczące struktury organizacyjnej i kompetencji Państwowej In-spekcji Pracy, a także metod tworzenia programów działaniaurzędu oraz procesu kształcenia i doskonalenia polskich kadr in-spekcyjnych w Ośrodku Szkolenia PIP we Wrocławiu.

„Lodołamacze”. Po raz drugi konkurs odbywał się podhonorowym patronatem Pierwszej Damy Agaty Korn-hauser-Dudy. Główny inspektor pracy Roman Gie-drojć wręczył nagrodę zwycięzcy w kategorii „Zakładpracy chronionej”. Organizatorem konkursu jest Funda-cja Aktywizacji Zawodowej Osób Niepełnosprawnychzałożona przez Polską Organizację Pracodawców OsóbNiepełnosprawnych, a jego celem wyróżnianie tych,którzy przełamują uprzedzenia, dążą do wyrównywa-nia szans osób niepełnosprawnych, umożliwiają im do-stęp do edukacji, pracy, aktywności społecznej. Po razjedenasty uhonorowano najlepszych, najbardziej zde-terminowanych i zaangażowanych, w trzech katego-riach: „Zakład pracy chronionej” – Zakład PrzetwórstwaOwocowo-Warzywnego „Orzech” z Kolbuszowej;„Otwarty rynek” – firmę Limatherm Components, którazatrudnia 230 osób z niepełnosprawnościami oraz w kategorii „Instytucja” – Urząd Miejski w Koninie. Lo-dołamacza Specjalnego otrzymała dziennikarka Mar-tyna Wojciechowska za zaangażowanie w pomaganieludziom na krańcach świata oraz za wszechstronną po-moc Fundacji „Na ratunek dzieciom z chorobą nowo-tworową”. Super Lodołamacz trafił do Polskiego Komi-tetu Paraolimpijskiego za godne naśladowania poko-nywanie barier.

Bezpieczeństwo na plakacieW Centralnym Instytucie Ochrony Pracy – PaństwowymInstytucie Badawczym w Warszawie 14 października br.otwarto wystawę pokonkursową oraz wręczono nagro-

O chemii w LyonieInspektor pracy Magdalena Grzyb z Okręgowego InspektoratuPracy w Katowicach oraz st. inspektor pracy – gł. specjalista Jaro-sław Nyzio z OIP w Poznaniu uczestniczyli 10-14 października br.w tzw. Tygodniu europejskim, zorganizowanym w siedzibie Kra-jowego Instytutu Pracy, Zatrudnienia i Kształcenia Zawodowego(INTEFP) w Marcy l’Etoile k. Lyonu we Francji. Spotkali się tam in-spektorzy pracy z Niemiec, Belgii, Hiszpanii, Portugalii i WielkiejBrytanii. Mówiono np. o specyfice działań inspekcji pracy weFrancji, regulacjach prawnych związanych z czynnikami chemicz-nymi, rozporządzeniem REACH. Inspektorzy pracy z innychpaństw omówili m.in. przepisy dotyczące ochrony środowiska i prawa pracy w kontekście substancji niebezpiecznych, systemypomiaru i wykrywania wartości granicznych narażenia na działa-nie substancji stosowanych w miejscu pracy. Zaprezentowanokontrole prowadzone przez PIP w zakładach, w których stosowa-

Kontrole portówInspektorzy z Holandii, Niemiec, Finlandii, Szwecji, Esto-nii, Polski oraz z Francji kontrolujący porty w Europiespotkali się po raz ósmy 5-6 października br. w Rotter-damie, by wymienić się doświadczeniami, omówić pro-blemy, jakie napotykają podczas kontroli. Rozmawialitakże o badaniu wypadków przy pracy, do których do-szło przede wszystkim na terenie portów. Inspektorzypracy, wśród których była Bogumiła Podyma-Szczer-ba, starszy inspektor pracy – specjalista z OkręgowegoInspektoratu Pracy w Szczecinie, zwiedzili też port w Rotterdamie.

Ochrona pracowników migrującychOkręgowy Inspektorat Pracy we Wrocławiu zorganizował 6 paź-dziernika br. spotkanie „Ochrona pracowników i innych osób świad-czących pracę, przepisy bhp w odniesieniu do polskich pracowni-ków i innych osób oddelegowanych do pracy w Niemczech orazniemieckich pracowników oddelegowanych do pracy w Polsce. Wy-miana doświadczeń i zasady współpracy”. Wzięli w nim udziałprzedstawiciele niemieckiego stowarzyszenia Arbeit und Leben z Hamburga, Berlina i Poczdamu oraz urzędu Amt für Arbeitsschutzz Hamburga. Chodziło o wymianę informacji na temat osób wyko-nujących pracę na terenie Niemiec i Polski w ramach swobodnegoprzepływu osób. Przyczyni się to do dochodzenia praw tych osób,bez względu na podstawę świadczenia pracy i bez naruszenia ist-niejących już struktur urzędowych oraz wypracowanych sposobówwymiany informacji pomiędzy instytucjami państwowymi, np. po-przez system wymiany IMI. W spotkaniu uczestniczyli przedstawi-ciele Zarządu Regionu Dolny Śląsk NSZZ „Solidarność”, Wojewódz-kiej Rady OPZZ i Dolnośląskiego Wojewódzkiego Urzędu Pracy.

dy laureatom XXV edycji konkursu na plakat „Bezpieczeństwoprzede wszystkim”. Napłynęło 109 projektów plakatów, wśródktórych jury trzem przyznało nagrody główne, a pięć wyróżniło.Gospodarzem wystawy, na której zaprezentowano 50 prac, byłaprof. Danuta Koradecka, dyrektor CIOP-PIB. Laureatom gratulo-wali sekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Spo-łecznej Stanisław Szwed oraz główny inspektor pracy RomanGiedrojć, który wręczył także nagrody laureatom konkursu pla-stycznego dla uczniów szkół podstawowych, przeprowadzanegorównolegle z konkursem głównym. Zwyciężczynią konkursu dlaprofesjonalistów została Małgorzata Komorowska, której pracanosiła tytuł „Przewiduj! Bezpieczeństwo przede wszystkim”, drugąnagrodę otrzymał Maciej Mytnik za pracę „Bezpieczeństwoprzede wszystkim”, zaś trzecią ponownie Małgorzata Komorowskaza pracę „Chwila nieuwagi i przesiadasz się na inny wózek”.

IP 11/20164

Francuzi we WrocławiuGrupa 9 stażystów z Krajowego Instytutu Pracy, Zatrud-nienia i Kształcenia Zawodowego INTEFP we Francjiprzebywała od 4 do 6 października br. we wrocławskimOśrodku Szkolenia PIP. Z prośbą o zorganizowanie wizy-ty swoich stażystów we Wrocławiu zwrócił się francuskiinstytut pracy. Tematem przewodnim pobytu gości z Francji była prewencja i kontrola narażenia pracowni-ków na substancje chemiczne. Podczas trzydniowychwykładów słuchacze mieli okazję zapoznać się z wielo-ma aspektami pracy inspektora związanymi z zagroże-niami chemicznymi, które przybliżały: Małgorzata Bu-dzyńska i Karolina Grześniak-Kościołek z Okręgowe-go Inspektoratu Pracy we Wrocławiu, MagdalenaGrzyb z OIP Katowice. Sylwia Oziembło-Brzykczy orazMagdalena Pasik z GIP przedstawiły zagadnienia zwią-zane z usuwaniem azbestu oraz wyniki europejskiejkampanii SLIC „Niebezpieczne substancje chemiczne:Poznaj, oceń i zapobiegaj ryzyku”. Stażyści dzielili sięwłasnymi doświadczeniami oraz przybliżyli zakres swo-jego szkolenia we Francji.

Dla najlepszych„Lodołamaczy”Na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się 29 wrze-śnia br. gala konkursu dla pracodawców, instytucji iosób wspierających zatrudnienie niepełnosprawnych

Szkolenie społecznychinspektorówInspektorzy pracy Sylwester Klecha i Janusz Krupa z Okręgowe-go Inspektoratu Pracy w Łodzi, na prośbę Zbigniewa Miłka, zakła-dowego społecznego inspektora pracy PGE Górnictwo i Energety-ka Konwencjonalna S.A. Oddział Kopalnia Węgla Brunatnego Beł-chatów, przeprowadzili 30 września i 3 października br. szkoleniadla 60 oddziałowych społecznych inspektorów pracy. Omówilikwestie dotyczące wypadków przy pracy i chorób zawodowych,systemu nadzoru nad warunkami pracy, czynników szkodliwych i uciążliwych dla zdrowia, wymagania bezpieczeństwa pracy w obiektach i pomieszczeniach pracy. Inspektorzy przekazali teżmateriały wydawnicze Państwowej Inspekcji Pracy.

Page 4: Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 · Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 Ukazuje się od 1929 roku

IP 11/2016IP 11/20166 7

Z jakimi uczuciami odchodzi pan na emeryturę po po-nad 40 latach pracy w inspekcji? To żal czy satysfakcja?

Nie ma żalu, jest radość, a nawet satysfakcja z tego, co udałomi się zrealizować, a co zostało zauważone i docenione. Kra-kowski inspektorat pracy zostawiam w dobrej kondycji, z ludź-mi oddanymi inspekcji. Mamy profesjonalny, otwarty urząd.Nawiązaliśmy bardzo dobrą współpracę ze wszystkimi part-nerami, a przecież nie każdemu to się udało. Jestem członkiemhonorowym organizacji pracodawców Business Centre Club.Ten zaszczytny tytuł otrzymałem wiele lat temu za wspieranieprzedsiębiorczości. Pracodawcy doskonale wiedzą, że Pań-stwowa Inspekcja Pracy ma ich kontrolować i nadzorować, alewiedzą także, że może pomagać. W trudnych sytuacjach mogąna nas liczyć, bo nasz urząd jest otwarty.

Pewnie jeszcze trochę rzeczy zostało do zrobienia i kil-ka spraw do załatwienia…

Dziś wiele osób pyta: dlaczego odchodzisz, czy nie mógł-byś jeszcze zostać? Mógłbym, oczywiście, ale uważam, że te-raz jest najlepszy moment na odejście. A nie każdy ma moż-liwość wyboru takiego momentu. Zawodowo czuję się speł-niony. Nie jest tajemnicą, że wcześniej były propozycjeawansu, ale z nich nie skorzystałem, zresztą słusznie. Za to wokręgu osiągnąłem wszystko, co mogłem osiągnąć. Kolejnesprawy i zadania zrealizują moi następcy.

Do inspekcji trafił pan w 1974 roku. Jakie momenty pod-czas swej wieloletniej pracy uważa pan za przełomowe?

Uczestniczyłem w tworzeniu ustawy o PIP z 1981 roku. Tobył moment historyczny, bo ze związkowej inspekcji, składa-jącej się z 23 branż, powstała jednolita inspekcja o charakte-rze państwowym. Mogę więc powiedzieć, że inspekcja wobecnym kształcie jest także moim dzieckiem. Chociaż póź-niej były liczne, nawet poważne zmiany, jak ta ostatnia z2007 r., to jednak podstawowe założenia obowiązują do dziś.

Kolejny ważny epizod dotyczył przygotowania inspekcji i przepisów związanych z jej funkcjonowaniem do wejściado Unii Europejskiej. W 1998 roku zostałem powołany przez

Głównego Inspektora Pracy na przewodniczącego KomisjiWdrożeniowej do tematów PHARE PL 9407 „Otoczenie praw-ne” i „Wzmocnienie instytucjonalne. Przegląd działalnościPIP”. W efekcie podjętych działań byłem autorem opracowa-nia „Strategia działania Państwowej Inspekcji Pracy do 2010roku.” W czasie tylu lat pracy uczestniczyłem w wielu innychdziałaniach ważnych dla inspekcji. Każde z nich było okazjądo nauki i zdobywania nowych doświadczeń.

Czy są osoby, które darzy pan szczególnym szacun-kiem i na zawsze zapamięta?

To autorytety z różnych środowisk. Z pewnością szczegól-nie będę pamiętał głównego inspektora, od któ-rego bardzo dużo się nauczyłem, a który powołałmnie na obecne stanowisko. Mam tu na myśli Tadeusza Sułkowskiego. Jego styl prowadzeniaurzędu był czymś nowym, dał nowe otwarcie ca-łej inspekcji i mnie osobiście. W tamtym czasie by-łem m.in. w USA, widziałem całkowicie inne po-dejście do ochrony pracy. Zmieniłem postrzeganie pracy in-spektora. Zrozumiałem, jak ważna jest prewencja, zmianamentalności ludzi.

Innych nazwisk nie chcę wymieniać, bo mógłbym kogośpominąć, tym bardziej że przez tyle lat mojej działalności ze-tknąłem się z wieloma osobami, którym dużo zawdzięczam

i które wywarły wpływ na moją osobę i moje życie. Autoryte-tów było dużo i każdy z nich coś mi dał. Od jednych nauczy-łem się zarządzania, od innych wrażliwości, a jeszcze od in-nych sposobów rozwiązywania konfliktów.

Co jako szef, wychowawca kadr inspekcyjnych chciałbypan przekazać inspektorom, którzy dopiero weszli naścieżkę, którą pan właśnie opuszcza?

Razi mnie słowo wychowawca, właściwsze i bliższe prawdybyłoby określenie „starszy kolega”. Można powiedzieć, żewspółpracuję z kilkoma już pokoleniami inspektorów. Chcia-łem im przekazać, by praca dawała im poczucie spełnienia isatysfakcji z dobrze wykonanego zadania. Zdaję sobie spra-wę z tego, że słowo satysfakcja dla każdego człowieka możeznaczyć co innego. Kiedyś inspekcja była bardziej technicz-na, dziś musi nieść pomoc ludziom w szeroko rozumianejochronie pracy i działać na rzecz jej godności. Każdy inspek-

tor powinien pamiętać, że urząd tworzą ludzie oróżnych poglądach, wartościach, ideałach i to jestjego siła. Należy ten bogaty, kolorowy wachlarznadal utrzymać, a kluczem do tego jest tolerancjai szacunek dla odmienności poglądów czy prze-konań. Można się pięk-nie różnić, można sięspierać, ale warto to ro-bić kulturalnie, z szacun-

kiem. To się potem przenosi na pra-cę w terenie i na kontakty z innymiludźmi.

Co zamierza pan robić na eme-ryturze?

Przechodzę teraz pod kierownic-two mojej małżonki. Ona pewnieprzygotowała mi program działaniana rok 2017 i, mam nadzieję, program długofalowy. Pewniezrealizujemy marzenia związane z naszym hobby, czyli zesportem, nacieszymy się surowymi, górskimi klimatami.

Oczywiście będę miał możliwość częstszego sięgania podłuto, więc może coś ciekawego wyrzeźbię. Mam przygoto-wany duży zapas wysuszonych pni i desek lipowych, więc zpewnością nie będę się nudził. Myślę, że łagodnie wejdę wten nowy etap życia, bo nie lubię słowa emerytura.

Tomasz Zalewski

Punkt zwrotny w mojej pracy, to pobyt w 1991 r. w StanachZjednoczonych na szkoleniu w instytucie treningowym ame-rykańskiej inspekcji. Stwierdziłem wówczas, że polscy in-spektorzy pracy nie powinni mieć żadnych kompleksów wo-bec Amerykanów. Choć mogłem zobaczyć tam technologieu nas nieznane, to zagrożenia były te same.

Talent rzeźbiarski odziedziczyłem po ojcu. Gdy kilkanaścielat temu wziąłem po raz pierwszy dłuto do ręki, sam nie przy-puszczałem, że to początek mojej autorskiej kolekcji, w któ-rej królują sowy. Kolekcja z roku na rok wciąż się powiększa.

W każdej sytuacji pozostań sobą i podążaj zaswoim wewnętrznym głosem.

Z radością i satysfakcją

Ze związkowcami o patologiach 12 października 2016 r. w Częstochowie główny inspektorpracy Roman Giedrojć spotkał się ze społecznymi inspekto-rami pracy oraz przewodniczącymi organizacji związkowychwchodzących w skład Regionu Częstochowskiego NSZZ „So-lidarność”. Rozmawiano m.in. o zmianach w przepisach pra-wa pracy i kwestiach bezpieczeństwa pracy oraz o roli związ-ków zawodowych we współdziałaniu z Państwową InspekcjąPracy. Dyskusję zdominowały kwestie zmian w ustawie o PIPi przepisach prawa pracy. Opowiedziano się za zmianą prze-pisów, które zwiększą uprawnienia inspektorów pracy. Wocenie związkowców kary nakładane w przypadku stwier-dzenia naruszeń prawa pracy powinny być dotkliwe i skła-niać pracodawców do poprawy bezpieczeństwa w środowi-sku pracy. Podziękowania głównemu inspektorowi pracy zaprzyjęcie zaproszenia przekazał przewodniczący ZarząduRegionu Jacek Strączyński.

Azbest w roli głównejW ramach Europejskiego Forum Azbestu odbyła się konfe-rencja w Amsterdamie 30 września i 1 października br. Doty-czyła uregulowań prawnych i medycznych, usuwania azbe-stu znajdującego się w nieruchomościach oraz postępowa-nia w przypadku katastrof naturalnych. Celem konferencji, wktórej uczestniczył st. insp. pracy – gł. spec. Jarosław Nyzioz OIP w Poznaniu, jest wymiana informacji o inwentaryzacji,usuwaniu azbestu i doradztwie między wszystkimi zaintere-sowanymi, m.in. z nadzoru i kontroli, właścicielami nierucho-mości i ich stowarzyszeń, lekarzami i naukowcami. Przedsta-wiciel PIP przedstawił prezentację „Program oczyszczaniakraju z azbestu. Kontrole w zakresie przestrzegania przepi-sów bhp podczas usuwania azbestu.”

Konkurs bezpiecznej orkiUpowszechnianiu wśród rolników znajomości zasad orki z za-chowaniem zasad bezpieczeństwa pracy służył II PowiatowyKonkurs Bezpiecznej Orki, zorganizowany 1 października br. wGłuchowie. Przedsięwzięciu patronował starosta skierniewic-ki, a wśród ekspertów byli Janusz Krupa i Mirosław Belta, in-spektorzy pracy z Okręgowego Inspektoratu Pracy w Łodzi,współorganizatora konkursu. Inspekcja pracy nagrodziładwóch rolników, którzy najbezpieczniej wykonywali orkę –Andrzeja Lewińskiego z miejscowości Gajza (I miejsce) i Toma-sza Kowalczyka, ucznia klasy III ZSP w Głuchowie (II miejsce).Fundatorami nagród w konkursie byli również: Starostwo Po-wiatowe w Skierniewicach, ARiMR, KRUS, Izba Rolnicza Woje-wództwa Łódzkiego, Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnychw Łodzi oraz Łódzki Ośrodek Doradztwa Rolniczego.

Rozmowa z Tadeuszem Ficem, wielolet-nim okręgowym inspektorem pracy

w Krakowie.

Page 5: Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 · Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 Ukazuje się od 1929 roku

9IP 11/2016IP 11/20168

Nauka i praktyka dla człowieka pracy

Inspekcja pracy– wyzwania przyszłościO roli ochrony pracy w Polsce, o jej miejscuw systemie oraz o wyzwaniach stojącychprzed Państwową Inspekcją Pracy rozma-wiano podczas konferencji zorganizowanej27 października br. w Poznaniu. Inicjatora-mi spotkania byli: Okręgowy InspektoratPracy w Poznaniu oraz Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Otwierając konferencję, zorganizowaną w Collegium Iuri-dicum Novum Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetuim. Adama Mickiewicza w Poznaniu (UAM), prof. dr hab. Ta-deusz Wallas, prorektor UAM, oraz prof. dr hab. Roman Bu-dzinowski, dziekan Wydziału Prawa i Administracji UAM,podkreślali znaczenie związku nauki z praktyką w działa-niach służących ochronie praw pracowniczych. StanisławaZiółkowska, okręgowy inspektor pracy w Poznaniu, zwróci-

ła uwagę, że zorganizowanie konferencji jest realizacją de-klaracji o współpracy, podpisanej w br., pomiędzy Okręgo-wym Inspektoratem Pracy w Poznaniu i Wydziałem Prawa iAdministracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Po-znaniu. Przedsięwzięcie to otwiera cykl debat „Nauka i prak-tyka w służbie człowiekowi pracy”.

Do początków inspekcji pracy sięgnął w swoim wystąpie-niu nadinspektor pracy Tomasz Kozłowski, podkreślającniezmiennie szeroki zakres jej działalności już od zarania in-spekcji. Główny inspektor pracy Roman Giedrojć przedsta-wił aktualne umiejscowienie, zadania, uprawnienia i rolęPaństwowej Inspekcji Pracy w strukturze organów kontrolinad warunkami pracy. Z kolei prof. dr hab. Arkadiusz Sob-

czyk z Uniwersytetu Jagielloń-skiego w referacie „PaństwowaInspekcja Pracy a system ochro-ny praw pracowników” zapre-zentował nowatorskie podej-ście do systemu prawnego wPolsce. Zakres kontroli organówPaństwowej Inspekcji Pracy wświetle konwencji MOP omówi-ła dr hab. Anna Musiała z Uni-wersytetu im. Adama Mickiewi-cza w Poznaniu.

W drugiej części konferencjiodbył się panel dyskusyjny, wktórym uczestniczyli: HalinaTulwin, dyrektor Departamen-tu Prawnego GIP, Krzysztof Ko-

walik, dyrektor Departamentu Nadzoru i Kontroli GIP, Jaro-sław Leśniewski, dyrektor Departamentu Legalności Za-trudnienia GIP, Tomasz Gajdziński, zastępca okręgowegoinspektora pracy w Poznaniu, Roman Giedrojć, główny in-spektor pracy i Stanisława Ziółkowska, okręgowy inspektorpracy, a także dr Aleksandra Bocheńska z Uniwersytetu im.Adama Mickiewicza w Poznaniu, dr Dariusz Makowski zUniwersytetu Łódzkiego, dr hab. Krzysztof Walczak z Uni-

wersytetu Warszawskiego oraz Barbara Surdykowska z Biu-ra Eksperckiego, Dialogu i Polityki Społecznej Komisji Krajo-wej NSZZ „Solidarność”. Przedstawiciele nauki i praktycy wy-razili swoje opinie na temat przepisów regulujących działal-ność Państwowej Inspekcji Pracy, w tym usytuowania w strukturach organów państwa, nowych uprawnień i zadańw świetle zmieniających się przepisów oraz metod zwiększe-nia skuteczności jej działań. Podkreślano koniecznośćuchwalania przepisów jasnych i precyzyjnych, których zapi-sy nie będą budziły wątpliwości w stosowaniu.

główny specjalista Jacek StrzyżewskiOIP Poznań

Fot. M. Karlik

Inspekcja pracy – wyzwania przyszłości

Roman Giedrojć, główny inspektor pracy –Nauka i praktyka w służbie człowiekowi pracy.

Inspekcja pracy – wyzwania przyszłości.

prof. dr hab. Roman Budzinowski,Wydział Prawa i Administracji UAM

Krzysztof Kowalik, dyrektorDepartamentu Nadzoru i Kontroli GIP

prof. dr hab. Tadeusz Wallas, prorektor UAM

prof. dr hab. Arkadiusz Sobczyk,Uniwersytet Jagielloński

Page 6: Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 · Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 Ukazuje się od 1929 roku

IP 11/2016IP 11/201610

Omawiając przyczyny niedoszacowaniarolniczych chorób zawodowych w pierwszejczęści publikacji, wskazano na problem nie-dostosowania trybu stwierdzania rolniczejchoroby zawodowej do potrzeb rolnikówindywidualnych. Podczas analizy przyczynprześledzono problem także w ujęciu histo-rycznym.

Definicja rolniczej chorobyzawodowej

Rolnicza choroba zawodowa została zde-finiowana w ustawie z dnia 20 grudnia1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolni-ków2. Zgodnie z art. 12 tej ustawy za rolni-czą chorobę zawodową uważa się chorobę,która powstała w związku z pracą w gospo-darstwie rolnym, jeżeli choroba ta jest ob-jęta wykazem chorób zawodowych, okre-ślonym w przepisach wydanych na podsta-wie Kodeksu pracy. Przepis ten odsyła dowykazu chorób zawodowych, zawartego wzałączniku do rozporządzenia Rady Mini-strów z dnia 30 czerwca 2009 r. w sprawiechorób zawodowych3.

W świetle przywołanych przepisów, abychorobę można było uznać za rolniczą cho-robę zawodową, muszą być spełnione łącz-nie dwie przesłanki – choroba musi być wy-mieniona w wykazie chorób zawodowychoraz musi powstać w związku z pracą w go-spodarstwie rolnym. Ustalony wykaz cho-rób zawodowych wywiera istotne skutkiprawne, polegające na przyjęciu domnie-mania zawodowego pochodzenia wymie-nionej tam choroby oraz na wykluczeniumożliwości uznania za chorobę zawodowąschorzenia niewymienionego w wykazie,bez względu na możliwy związek z wykony-

waną pracą w gospodarstwie rolnym. Wy-kaz chorób zawodowych zawiera 26 jedno-stek chorobowych i ma charakter zamknię-ty. W literaturze przedmiotu postuluje sięzmiany polegające na wprowadzeniu me-tody mieszanej definiowania rolniczej cho-roby zawodowej rolników indywidualnych,tzn. umożliwienie udowodniania związkuchoroby z warunkami pracy w gospodar-stwie rolnym, obok dotychczasowego wy-kazu chorób zawodowych4. Dodatkowopodnosi się konieczność rozszerzenia obo-wiązującego wykazu chorób zawodowycho choroby specyficzne dla rolnictwa5 orazrekonstrukcji pojęcia rolniczej choroby za-wodowej6. Osobiście opowiadam się zawyrażonym w literaturze przedmiotu po-glądem, że utworzenie odrębnego wykazurolniczych chorób zawodowych nie byłobywłaściwe7. Przekonuje mnie pogląd, żewspólny wykaz chorób zawodowych dlarolników indywidualnych oraz pracowni-ków najemnych wykonujących pracę w rol-nictwie ma istotne znaczenie w zrównaniuuprawnień obu rolniczych grup zawodo-wych8. Uważam również za niewłaściwewprowadzenie metody mieszanej definio-wania choroby zawodowej mającej zasto-sowanie tylko dla rolników indywidual-nych, ale zdecydowanie jestem zwolen-niczką wprowadzenia metody mieszanej wstosunku do wszystkich pracujących. Po-nadto sądzę, że powinien być wprowadzo-ny ustawowy obowiązek aktualizowaniawykazu chorób zawodowych zgodnie z obecną wiedzą medyczną. Przyjęcie ta-kich rozwiązań byłoby nie tylko sprawiedli-wie społeczne, ale również zgodne z zale-ceniami Międzynarodowej Organizacji Pra-cy, Rady Europy oraz Unii Europejskiej. Przy

Definicja rolniczej cho-roby zawodowej, tryb jejstwierdzania w świetleaktualnych unormowańprawnych zawiera wielepunktów krytycznych,co wskazuje na koniecz-ność dostosowania godo potrzeb rolników in-dywidualnych. Inni au-torzy, analizujący to za-gadnienie na grunciepoprzednio obowiązują-cych przepisów, takżewypowiadali się krytycz-nie o trybie orzeczni-czym oraz wskazywalijego słabości1.

Grażyna Ślawskaczym aktualizowanie wykazu chorób zawodowych orazprzyjęcie metody mieszanej spowodowałoby zapewneznaczny wzrost stwierdzanych chorób zawodowych, a co zatym idzie wzrost wydatków ubezpieczeniowych9.

Tryb ustalania rolniczej choroby zawodowej

Zasadnicze regulacje prawne trybu ustalania rolniczejchoroby zawodowej znajdują się w ustawie o ubezpieczeniuspołecznym rolników. Zgodnie z art. 46 ust. 5 stwierdzeniarolniczej choroby zawodowej dokonuje właściwy państwo-wy powiatowy inspektor sanitarny w trybie określonym w przepisach wydanych na podstawie Kodeksu pracy. Prze-pis ten odsyła do rozporządzenia Rady Ministrów w sprawiechorób zawodowych. To rodzi wątpliwości, czy odesłanie z ustawy o ubezpieczeniu rolników do rozporządzenia wy-danego na podstawie Kodeksu pracy nie jest z góry obarczo-ne wadą prawną. Definicje rolniczej choroby zawodowejoraz choroby zawodowej dotyczącej pracowników nie sątożsame, a tryb stwierdzania choroby zawodowej uregulo-wany w rozporządzeniu, do którego odsyła ustawa o ubez-pieczeniu rolników, jest dostosowany do choroby zawodo-wej pracowników zdefiniowanej w Kodeksie pracy. Ponadtoadresatem tego rozporządzenia są tylko pracownicy i żadenjego przepis nie odwołuje się do rolników indywidualnych10.Warto przy tym zauważyć, że w definicji choroby zawodowejpracowników, zawartej w Kodeksie pracy, wymaga się, abychoroba została wymieniona w wykazie chorób zawodo-wych oraz aby w wyniku oceny warunków pracy można byłostwierdzić bezspornie lub z wysokim prawdopodobień-stwem, że została spowodowana działaniem czynnikówszkodliwych dla zdrowia występujących w środowisku pracyalbo w związku ze sposobem wykonywania pracy, zwanych„narażeniem zawodowym” (art. 2351 k.p.). Natomiast w przy-padku definicji rolniczej choroby zawodowej, jak już byłamowa, wymaga się, aby choroba była wymieniona w wyka-zie chorób zawodowych oraz aby powstała w związku z pra-cą w gospodarstwie rolnym. Z tego wynika, że wspólną prze-słanką dla definicji choroby zawodowej pracowników orazrolników indywidualnych jest choroba wymieniona w wyka-zie chorób zawodowych, ale w definicji rolniczej choroby za-wodowej drugą przesłanką jest związek choroby z pracą w gospodarstwie rolnym. Oznacza to, że w definicji rolniczejchoroby zawodowej nie wskazano, tak jak w definicji choro-by zawodowej pracowników, „narażenia zawodowego”. Przytym praca w gospodarstwie rolnym nie podlega przepisombhp, w tym dotyczącym czynników szkodliwych dla zdrowiaw pracy, a rolnik indywidualny nie ma prawnego obowiązkuprzestrzegania przepisów bhp.

Podstawy prawne trybu ustalania rolniczej choroby zawo-dowej dopełnia rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia

1 sierpnia 2002 r. w sprawie sposobu dokumentowania cho-rób zawodowych i skutków tych chorób11. Rzecz w tym, żezawarte w tym rozporządzeniu wzory formularzy mającetakże zastosowanie w orzecznictwie rolniczych chorób zawodowych spełniają wymagania definicyjne choroby za-wodowej pracowników, a nie rolniczej choroby zawodowej.Formularze te bowiem wymagają podawania „narażenia zawodowego”, a nie wykazania związku choroby z pracą w gospodarstwie rolnym.

W świetle przepisów w trybie ustalania rolniczej chorobyzawodowej można wyróżnić trzy etapy: zgłoszenie, rozpo-znanie oraz stwierdzenie rolniczej choroby zawodowej.

Zgłoszenie podejrzenia rolniczej chorobyzawodowej

Kluczowy dla uruchomienia trybu ustalania rolniczej cho-roby zawodowej etap zgłoszenia jej podejrzenia ma szcząt-kową regulację prawną. Rozporządzenie w sprawie choróbzawodowych w § 3 stanowi, że podejrzenie choroby zawo-dowej zgłasza się właściwemu państwowemu inspektorowisanitarnemu oraz właściwemu okręgowemu inspektorowipracy. Zgłoszenia podejrzenia choroby zawodowej dokonu-je się niezwłocznie na prawnie wymaganym formularzu, a wprzypadku choroby zawodowej o ostrym przebiegu lub po-dejrzenia, że choroba zawodowa była przyczyną śmierci, do-datkowo w formie telefonicznej.

Na tym etapie można wskazać najważniejsze punkty krytyczne:

Krytyczna ocena

Tryb ustalania rolniczej choroby zawodowej(cz. II)

Page 7: Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 · Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 Ukazuje się od 1929 roku

IP 11/2016

– niedostosowanie wzorów formularzy prawnie wymaga-nych na etapie rozpoznania rolniczej choroby zawodowej dopotrzeb rolników indywidualnych.

Stwierdzenie rolniczej choroby zawodowej

Zgodnie z ustawą o ubezpieczeniu społecznym rolnikówpodmiotem kompetentnym do stwierdzenia rolniczej cho-roby zawodowej jest państwowy powiatowy inspektor sani-tarny (art. 46 ust. 5). Zgodnie z rozporządzeniem w sprawiechorób zawodowych decyzję o stwierdzeniu choroby zawo-dowej albo o braku podstaw do stwierdzenia choroby zawo-dowej wydaje właściwy państwowy powiatowy inspektorsanitarny, na podstawie pełnego materiału dowodowego, wtym danych zawartych w orzeczeniu lekarskim oraz formula-rzu oceny narażenia zawodowego (§ 8 ust. 1, ust. 2). Postępo-wanie jest dwuinstancyjnym postępowaniem administracyj-nym, podlegającym kontroli sądowej.

Na tym etapie, tak jak na etapie rozpoznania rolniczej cho-roby zawodowej, występują istotne nieścisłości wynikające zniedostosowania tych regulacji do przesłanki polegającej nazwiązku choroby z pracą w gospodarstwie rolnym. Punktykrytyczne są w zasadzie takie same. W literaturze przedmio-tu postuluje się, aby w treści decyzji stwierdzającej rolnicząchorobę zawodową na potrzeby przyznawania prawa doświadczeń z ubezpieczenia społecznego rolników indywidu-alnych wprowadzono obowiązek podawania daty (okresu)jej powstania12. W pełni podzielam pogląd, że w sprawie wy-dawania administracyjnej decyzji o stwierdzeniu rolniczejchoroby zawodowej kwestią co najmniej dyskusyjną jest rolaPaństwowej Inspekcji Sanitarnej13. Moim zdaniem decyzje wsprawie stwierdzania rolniczych chorób zawodowych powi-nien wydawać KRUS, który jest najlepiej zorientowany w wa-runkach pracy w gospodarstwach rolnych. Ponadto rolnicyindywidualni objęci są odrębnym systemem ubezpieczenio-wym realizującym świadczenia z tego tytułu.

Specjalny tryb

Jak widać, tryb ustalania rolniczej choroby zawodowejnie jest dostosowany do potrzeb rolników indywidualnychi wymaga wprowadzenia pilnych zmian. Moim zdaniemnajlepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie specjal-nego trybu ustalania rolniczej choroby zawodowej prze-znaczonego tylko dla rolników indywidualnych, ale z za-chowaniem wspólnego z pracownikami wykazu chorób za-wodowych. Oznaczałoby to potrzebę wprowadzenia wustawie o ubezpieczeniu społecznym rolników delegacjido wydania aktu wykonawczego w zakresie trybu ustalaniarolniczej choroby zawodowej. Uważam też, że podmiotemkompetentnym w sprawie stwierdzania rolniczej choroby

zawodowej należałoby uczynić KRUS, choć rozpoznawanieoraz wydawanie orzeczeń lekarskich pozostawić dotych-czasowym podmiotom. Przede wszystkim należy w usta-wie o ubezpieczeniu społecznym rolników określić pod-mioty zobowiązane lub uprawnione do zgłaszania rolniczejchoroby zawodowej.

W celu usprawnienia trybu ustalania rolniczych choróbzawodowych oraz zwiększenia ich liczby w sposób realnywarto objąć rolników indywidualnych obligatoryjną bez-płatną profilaktyczną opieką zdrowotną w związku z pracąw gospodarstwie rolnym. Warto również rozpocząć dysku-sję nad potrzebą aktualizacji wykazu chorób zawodowychoraz wprowadzenia metody mieszanej definiowania cho-rób zawodowych dla wszystkich pracujących. Idealnie by-łoby ponadto objąć przepisami bhp oraz nadzorem nadwarunkami pracy gospodarstwa rolne.

starszy inspektor pracy Grażyna ŚlawskaOIP Łódź

Przypisy

1 J. Jastrzębska, J. Zagórski, Zasady rozpoznawania i stwier-dzania chorób zawodowych u rolników indywidualnych,„Ubezpieczenia w rolnictwie. Materiały i Studia” 2001, nr 4(12), s. 25-32; a także R. Giedrojć, Choroby zawodowe w rolnic-twie, „Inspektor Pracy” 2008, nr 7-8, s. 32-35 oraz „InspektorPracy” 2008, nr 9, s. 27-29.

2 Tekst jedn. Dz.U. z 2016 r., poz. 277.3 Tekst jedn. Dz.U. z 2013 r., poz. 1367.4 E. Nasternak, Choroby zawodowe, stan obecny i postulaty

na przyszłość. Uwagi ogólne, „Ubezpieczenia w rolnictwie.Materiały i Studia” 2015, nr 53, s. 68-73.

5 H. Szewczyk, Prawne pojęcie rolniczej choroby zawodowej,„Przegląd Prawa Rolnego” 2010, nr 2 (7), s. 211-225.

6 H. Szewczyk, Rolnicze choroby zawodowe i parazawodo-we, „Wieś i Rolnictwo” 2012, nr 3 (156), s. 97-110.

7 E. Jaworska-Spičak, Choroba zawodowa a prawo do jedno-razowego odszkodowania dla rolnika, „Ubezpieczenia w rol-nictwie. Materiały i Studia” 2001, nr 1 (9), s. 94.

8 R. Giedrojć, Choroby zawodowe w rolnictwie, „InspektorPracy” 2008, nr 7-8, s. 34.

9 G. Ślawska, Podstawy prawne chorób zawodowych, „Pre-wencja i Rehabilitacja” 2010, nr 2, s. 7-17.

10 R. Giedrojć, Choroby zawodowe w rolnictwie….11 Tekst jedn. Dz.U. z 2013 r., poz. 1379.12 E. Jaworska-Spičak, Choroba zawodowa a prawo do jed-

norazowego odszkodowania dla rolnika…, s. 97-100.13 J. Jastrzębska, J. Zagórski, Zasady rozpoznawania i stwier-

dzania chorób zawodowych u rolników indywidualnych…, s. 30-31.

– brak wskazania podmiotów zobowiązanych oraz upraw-nionych do zgłoszenia podejrzenia rolniczej choroby zawo-dowej. Wynika to z tego, że podmioty właściwe do zgłasza-nia podejrzenia choroby zawodowej oraz skierowania na ba-dania w celu wydania orzeczenia w sprawie choroby zawo-dowej w obecnym stanie prawnym są wymienione w Kodek-sie pracy, do którego nie odsyła ustawa o ubezpieczeniu rol-ników, a sama żadnego z podmiotów zobowiązanych lubuprawnionych w tym zakresie nie wskazuje. Można tylko do-mniemywać, iż uprawnionymi do zgłoszenia podejrzeniarolniczej choroby zawodowej są osoby podlegające ubez-pieczeniu rolniczemu, uprawnione do świadczeń z tego ty-tułu, tzn. rolnik indywidualny oraz współpracujący z nim do-mownicy. Ten punkt krytyczny stanowi poważny problem,bo osoby te rzadko same mają świadomość występowaniaobjawów choroby zawodowej. Ponadto rolnicy indywidual-ni nie są objęci obligatoryjną bezpłatną profilaktyczną opie-ką zdrowotną w związku z pracą w gospodarstwie rolnym, coniewątpliwie ma przełożenie na niedoszacowanie rolniczychchorób zawodowych;

– niedostosowanie prawne wymaganego wzoru formula-rza zgłoszenia podejrzenia choroby zawodowej do potrzebrolniczej choroby zawodowej.

Rozpoznanie rolniczej choroby zawodowej

Zgodnie z rozporządzeniem w sprawie chorób zawodo-wych właściwy państwowy powiatowy inspektor pracy, wprzypadku otrzymania zgłoszenia podejrzenia rolniczej cho-roby zawodowej, wszczyna postępowanie o jej ustalenie,kieruje rolnika indywidualnego na badania do właściwej jed-nostki orzeczniczej w sprawie chorób zawodowych w celuwydania orzeczenia o rozpoznaniu choroby zawodowej alboo braku podstaw do jej rozpoznania (§ 4). Właściwym doorzekania jest tu lekarz posiadający wymaganą specjalizację,zatrudniony we właściwej jednostce orzeczniczej. Orzecznic-two lekarskie w sprawie chorób zawodowych jest dwuin-stancyjne. Podmioty właściwe do orzekania oraz zasady po-stępowania odwoławczego w tych sprawach określa rozpo-

rządzenie (§ 5 i 7). I tak, lekarz orzecznik wydaje orzeczenielekarskie o rozpoznaniu choroby zawodowej albo o brakupodstaw do jej rozpoznania na podstawie wyników przepro-wadzonych badań lekarskich i pomocniczych, dokumentacjimedycznej, dokumentacji przebiegu zatrudnienia oraz oce-ny narażenia zawodowego. Przy czym rozporządzenie okre-śla szczegółowe wymagania w zakresie przedmiotowegooraz podmiotowego dokonania oceny narażenia zawodo-wego. Wymaga również, aby dokumentacja potrzebna dowydania orzeczenia lekarskiego w sprawie choroby zawodo-wej była pełna, gdyż przewiduje obowiązek jej uzupełnienia(§ 6). W postępowaniu tym stosuje się formularze wymaganeprzez przepisy. Postępowanie to jest bardzo sformalizowane,lecz kompletnie niedostosowane do definicji rolniczej cho-roby zawodowej, co jest szczególnie widoczne właśnie natym etapie postępowania. Ponadto w regulacji z tego zakre-su zwraca uwagę nieodnoszenie się w żaden sposób do rol-niczej choroby zawodowej oraz podmiotów jej dotyczących.

Na tym etapie można wskazać następujące najważniejszepunkty krytyczne:

– brak jasno wskazanego wymogu zbadania przesłankirolniczej choroby zawodowej, co polega na związku chorobyz pracą w gospodarstwie rolnym. Jest to bardzo ważne,szczególnie jeżeli uwzględnimy specyfikę pracy w gospo-darstwie rolnym oraz wzajemne przenikanie się pracy w go-spodarstwie rolnym i domowym, co utrudnia badanie i wy-kazanie tej przesłanki;

– brak jasno określonych podmiotów zobowiązanych lubuprawnionych do zbadania związku choroby z pracą w go-spodarstwie rolnym oraz brak zapewnienia im upoważnie-nia wstępu na teren gospodarstwa rolnego w tym celu;

– nieobjęcie pracy w gospodarstwie rolnym przez przepisybhp oraz brak nadzoru nad warunkami pracy w gospodar-stwie rolnym ze strony organów państwowych, a także brakobligatoryjnego objęcia rolników indywidualnych profilak-tyczną ochroną zdrowia w związku z pracą w gospodarstwierolnym, co znacznie utrudnia zdobycie dowodów oraz doku-mentacji dotyczącej związku choroby z pracą w gospodar-stwie rolnym;

13

Page 8: Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 · Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 Ukazuje się od 1929 roku

15IP 11/2016IP 11/201614

Ustawa z dnia 7 września 1991 r. o syste-mie oświaty określa status dyrektora szkołysamorządowej. Zgodnie z treścią art. 36ust. 1 i 2 tej ustawy szkołą kieruje nauczy-ciel mianowany lub dyplomowany, które-mu powierzono stanowisko dyrektora,albo osoba niebędąca nauczycielem po-wołana przez organ prowadzący, po zasię-gnięciu opinii organu sprawującego nad-zór pedagogiczny. Czas pracy dyrektoraszkoły należy rozważać pod kątem tego,czy dyrektor jest jednocześnie nauczycie-lem, czy nim nie jest. Z przytoczonegoprzepisu ustawy o systemie oświaty wyni-ka, że zasadą jest powierzanie stanowiskadyrektora szkoły nauczycielowi mianowa-nemu lub dyplomowanemu, co oznacza, żez reguły dyrektorem szkoły jest nauczyciel,któremu powierzono wykonywanie funkcjidyrektora szkoły. Ustawodawca w pierw-szej kolejności akcentuje w przepisie tę za-sadę, dopuszczając alternatywę w postacipowierzenia funkcji dyrektora szkoły oso-bie niebędącej nauczycielem jako wyjątekod reguły. Fakt, że dyrektorem szkoły jestnauczyciel, przesądza o przepisach prawastosowanych do dyrektora szkoły, a doty-czących jego obowiązków i uprawnień wy-nikających ze stosunku pracy. Podkreśleniawymaga, że do dyrektora szkoły będącegonauczycielem stosuje się te przepisy prawa,które regulują stosunki pracy pozostałychnauczycieli zatrudnionych w szkole. Sąnimi postanowienia zawarte w ustawie –Karta Nauczyciela, która normuje kwestiedotyczące czasu pracy nauczycieli. Co wię-cej, w tym zakresie zastosowanie znajdąprzepisy Kodeksu pracy, które również sto-suje się do stosunków pracy nauczycieli,

ale – co trzeba wyraźnie podkreślić – tylkow zakresie spraw nieuregulowanych w Kar-cie Nauczyciela.

Tygodniowo czy dobowo?

W związku z tym, iż regulacje dotycząceczasu pracy nauczycieli zostały zawarte wKarcie Nauczyciela, gdy nauczyciel miano-wany lub dyplomowany pełni funkcję dy-rektora szkoły, również obejmują go prze-pisy Karty Nauczyciela, w części dotyczącejczasu pracy. Ustawa ta nie wprowadza bo-wiem odrębnych uregulowań w zakresieczasu pracy dla dyrektora szkoły. Jeżeli tyl-ko dyrektor jest nauczycielem, to zastoso-wanie ma art. 42 ust. 1 i 2 oraz art. 42c ust.1 KN. Obowiązuje go wówczas czas pracy,który nie może przekraczać 40 godzin natydzień. Przepisy Karty Nauczyciela nie re-gulują normy dobowej, tzn. nie wskazująmaksymalnej liczby godzin pracy nauczy-ciela na dobę, w których może on praco-wać. Przepisy określają wyłącznie wymiartygodniowy. Skoro więc regulacje czasupracy nauczyciela stosujemy do dyrektoraszkoły będącego jednocześnie nauczycie-lem, to również i dla niego nie istnieje nor-ma dobowa. Łączny czas pracy nauczycielawynosi do 40 godzin tygodniowo, w ra-mach pięciodniowego tygodnia pracy, tyl-ko dla niektórych celów – np. ustaleniauprawnień do urlopu wypoczynkowegonauczycieli placówek nieferyjnych – przyj-muje się, że średnio na dobę nauczycielpracuje 8 godzin. Z prawnego punktu wi-dzenia dyrektor szkoły nie ma obowiązkupracować 8 godzin na dobę codziennie odponiedziałku do piątku. Pełnozatrudniony

Paweł Nowak Prawo

Czas pracy dyrektora szkoły

Czy dyrektora szkołyobowiązuje w pracy 8-godzinna norma dobo-wa, czy też może on pra-cować więcej, np. 12 go-dzin na dobę? Czy wy-chodząc z pracy, powi-nien zawiadomić przeło-żonego?

nauczyciel zobowiązany jest jedynie do re-alizacji do 40 godzin w pięciodniowym ty-godniu pracy. Dotyczy to również dyrekto-ra szkoły, który jest nauczycielem pełnią-cym jedynie funkcję dyrektora.

Ewidencja czasu pracy

Warto wspomnieć o ewidencji czasu pra-cy dyrektora szkoły. Otóż zgodnie z zapisa-mi zawartymi w treści art. 42 ust. 7a KN re-jestrowane i rozliczane w dziennikach sązajęcia realizowane w ramach pensum,czyli prowadzone bezpośrednio z ucznia-mi. Nie rozlicza się natomiast pozostałychzajęć i czynności, chociaż niektóre z nich,np. wycieczki szkolne, są odnotowywane wdziennikach lekcyjnych.

Mając na uwadze treść art. 149 § 1 Ko-deksu pracy, który stwierdza, że ewidencjęczasu pracy prowadzi się do celów właści-wego ustalania wynagrodzenia pracowni-ka, należy przyjąć, że o etatowym wymia-rze czasu pracy nauczyciela przesądza jegopensum, dlatego ewidencjonowanie pozo-stałego czasu pracy jest niepotrzebne. Zda-rza się, że organy prowadzące wydają we-wnętrzne zarządzenia zobowiązujące dy-rektorów szkół do prowadzenia kart ewi-dencji czasu swojej pracy oraz pracy na-uczycieli. Należy jednak wyraźnie podkre-ślić, że tego rodzaju praktyka nie znajdujeuzasadnienia w obowiązujących przepi-sach prawa oświatowego, w tym w KarcieNauczyciela. W podobnym tonie wypowie-dział się Wojewódzki Sąd Administracyjnyw Krakowie w wyroku z dnia 5 lipca 2005 r.(sygn. akt III SA/Kr 335/05) – „art. 42 KartyNauczyciela w sposób wyczerpujący i za-mknięty reguluje czas pracy nauczyciela.Świadczy o tym redakcja art. 42 ust. 2 KartyNauczyciela, gdzie dokonano zamkniętego(a nie – przykładowego) podziału obowiąz-ków nauczyciela na trzy grupy, bez odsyła-nia do innych uregulowań. Prawodawcaodwołuje się do rzetelności i solidności na-uczyciela, każąc traktować pracę własną wdomu czy w bibliotece, niepoddającą siękontroli zewnętrznej, jako pełnoprawneskładniki czasu pracy, za który nauczycielotrzymuje wynagrodzenie. Nauczyciele nie

są tu wyjątkiem w polskim porządku praw-nym, gdyż wiele osób rozliczanych jest we-dług wykonanych zadań, osiągniętych re-zultatów, a nie – według ilości czasu prze-znaczonego na świadczenie pracy”.

A zatem brak stosownych regulacji w Kar-cie Nauczyciela na temat ewidencjonowa-nia czasu pracy koniecznego na zajęcia iczynności związane z przygotowaniem siędo zajęć, samokształceniem i doskonale-niem zawodowym należy traktować jakoświadomy wybór ustawodawcy, aby niewprowadzać ewidencji czasu wykonania tejgrupy obowiązków. Skoro Karta Nauczycielaustala, że zajęcia i czynności realizowane wramach pensum nauczyciela są rejestrowa-ne i rozliczane w dziennikach lekcyjnych lubdziennikach zajęć w okresach tygodnio-wych, to należy konsekwentnie przyjąć, żegdyby ustawodawca chciał unormowaćewidencjonowanie pozostałych obowiąz-ków, to uregulowałby to wprost w ustawiebądź delegował kompetencję do wydaniastosownych przepisów na rzecz innego or-ganu publicznego. Przywołany art. 42 KNprzewiduje, że świadczenie przez nauczy-ciela oraz dyrektora szkoły niektórych obo-wiązków odnotowywane jest w stosownychdziennikach, to znaczy, że ustawodawcauważa za zbędną ewidencję czasu pracy po-święconego na wykonanie pozostałych

Czas pracy dyrektoraszkoły należy rozważać

pod kątem tego, czy dy-rektor jest jednocześnie

nauczycielem, czy nim nie jest.

Page 9: Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 · Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 Ukazuje się od 1929 roku

IP 11/2016IP 11/2016

obowiązków, co należy interpretować jako zakaz wpro-wadzania w tym zakresie dodatkowych obowiązków.

Podział obowiązków

Czas pracy dyrektora szkoły w istocie nie jest unor-mowany. Zgodnie z Kartą Nauczyciela powinien – takjak każdy nauczyciel – wypracować 40 godzin tygo-dniowo. Jednak czy dyrektor przeznacza swój czaspracy tylko na zajęcia dydaktyczne, wychowawcze i opiekuńcze?

W ramach czasu pracy, tj. 40 godzin na tydzień, na-uczyciel obowiązany jest realizować: zajęcia dydak-tyczne, wychowawcze i opiekuńcze, prowadzone bez-pośrednio z uczniami lub wychowankami albo na ichrzecz; inne czynności i zajęcia wynikające z zadań sta-tutowych szkoły, w szczególności z uwzględnieniemzajęć opiekuńczych i wychowawczych wynikających z potrzeb i zainteresowań uczniów; zajęcia i czynnościzwiązane z przygotowaniem się do zajęć, samokształ-ceniem i doskonaleniem zawodowym. Dotyczy torównież dyrektora będącego nauczycielem.

Trzeba jednak podkreślić, iż zakres dyrektorskichobowiązków nie kończy się tylko na tym, bowiem nadyrektorze ciążą także inne powinności wynikające z pełnionej funkcji. Zostały one szczegółowo wymie-nione w przepisach Karty Nauczyciela oraz w ustawieo systemie oświaty. Zadania i kompetencje dyrektoraszkoły można przyporządkować do następującychgrup: sprawowanie nadzoru pedagogicznego, zarzą-dzanie i kierowanie pracą szkoły, wykonywanie czyn-ności w sferze prawa pracy wobec nauczycieli i pra-cowników szkoły, czynności związane z awansem za-wodowym nauczycieli, inne czynności związane z działalnością dydaktyczno-wychowawczą i opiekuń-czą szkoły.

Przepisy Karty Nauczyciela nie określają czasu, jakipowinien być poświęcany na konkretne czynności. O sposobie wykorzystania czasu pracy przez dyrekto-ra decyduje przede wszystkim wielkość i typ szkoły,umiejętność zarządzania własnym czasem, dobra or-ganizacja pracy. Analizując status prawny dyrektoraszkoły będącego nauczycielem, warto zwrócić uwagęna przepis art. 42 ust. 6 i 7 KN, który stanowi, że dyrek-torowi, wicedyrektorowi szkoły oraz nauczycielowipełniącemu inne stanowisko kierownicze w szkole ob-niża się tygodniowe obowiązkowe pensum (lub zwal-nia z realizacji pensum) w zależności od typu i wielko-ści szkoły oraz warunków pracy. Zasady udzielania zni-żek określa organ prowadzący w odrębnej uchwale.Co istotne, obniżenie wymiaru zajęć dotyczy jedynie

17

zajęć dydaktycznych, opiekuńczych i wychowawczych.Zwolnienie dyrektora z realizacji części pensum umożliwiamu wykonywanie w tym czasie innych obowiązków i zajęćwynikających ze sprawowanej funkcji. Przy tym ogólny czaspracy dyrektora nie zmienia się i nadal obliguje go do reali-zacji swoich zadań w wymiarze do 40 godzin w pięciodnio-wym tygodniu pracy. Podkreślić trzeba także, iż nie wszyst-kie obowiązki i zajęcia dyrektora szkoły związane są z jego fi-zyczną obecnością w placówce szkolnej. Część zadań możebyć, i siłą rzeczy jest, realizowana poza szkołą (np. doskona-lenie zawodowe, przygotowywanie się do zajęć czy repre-zentowanie szkoły przez dyrektora na różnych spotkaniach i zebraniach odbywających się poza placówką, którą kieruje).

Jak już wspomniano, nie istnieją przepisy określające do-bowy wymiar czasu pracy nauczyciela, a tym samym dyrek-tora szkoły będącego nauczycielem, przewidziano jedyniewymiar tygodniowy. Ujmując to inaczej, nie można uznać, żepraca dyrektora szkoły zawsze musi trwać określoną liczbęgodzin na dobę, gdyż obowiązków dyrektora szkoły będące-go nauczycielem nie można mierzyć jednostkami czasu. Nie-możliwość ujęcia dyrektorskich zadań w jednostki czasu po-dyktowana jest przede wszystkim ich niejednorodnym cha-rakterem, gdyż z jednej strony wypełnia on sensu strictoobowiązki nauczyciela, tj. poświęca czas na zajęcia dydak-tyczno-wychowawczo-opiekuńcze, z drugiej strony musi re-prezentować szkołę na różnych spotkaniach. Ta wielość ról(dyrektor jako nauczyciel, menadżer, pracodawca, urzędnikitp.) stanowi o tym, że pracy dyrektora nie sposób zamknąć z góry w określonych ramach czasowych. Dlatego też możezdarzyć się sytuacja, w której jednego dnia dyrektor będzieobecny w placówce szkolnej 5 godzin, by dnia następnegoprzebywać w niej nieco dłużej. Wynika to z faktu istnieniatzw. nienormowanego czasu pracy, mierzonego liczbą za-dań o różnorakim charakterze, do wypełnienia których jestzobligowany z racji sprawowania funkcji dyrektora szkoły.

Dyrektor szkoły co do zasady jest samodzielnym organemzarządzającym samorządową jednostką organizacyjną, jed-nakże w niektórych sytuacjach organ prowadzący szkołęwchodzi w kompetencje pracodawcy wobec dyrektora, np.przechowując jego akta personalne czy też udzielając muurlopów. Nie polega to jednak na pełnieniu funkcji bezpo-średniego przełożonego, podobnie jak nie zawsze daje tomożliwość ingerowania w świadczoną przez dyrektora pra-cę, w szczególności w zakresie czynności merytorycznych.Częściowe uregulowanie zakresu nadzoru znajduje podsta-wę w ustawie o systemie oświaty. I tak np. z treści art. 34b wy-nika, że organ prowadzący szkołę może ingerować w działal-ność szkoły wyłącznie w zakresie i na zasadach określonychw ustawie. Jednocześnie przepis art. 34a stanowi, że organprowadzący szkołę sprawuje nadzór nad jej działalnością w zakresie spraw finansowych i administracyjnych. Obejmu-

je to prawidłowość dysponowania przyznanymi szkole lubplacówce środkami budżetowymi oraz pozyskanymi przezszkołę lub placówkę środkami pochodzącymi z innych źró-deł, a także gospodarowania mieniem. Na gminie spoczywarównież obowiązek przestrzegania obowiązujących przepi-sów dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy pracowni-ków i uczniów. Do tego trzeba dodać przestrzeganie przepi-sów dotyczących organizacji pracy szkoły i placówki. Dyrek-tor szkoły odpowiada za funkcjonowanie całej placówki i je-dynie w szczególnych sytuacjach zastępowany jest przez wi-cedyrektora szkoły. Ustawa o systemie oświaty nie zawierawięc przesłanek, które uzasadniałyby stwierdzenie, iż zarządgminy jest również „kierownikiem” dyrektora szkoły jako pra-cownika. Stąd też brak prawnej możliwości, aby na dyrekto-rze szkoły spoczywał obowiązek informowania przełożone-go o fakcie opuszczenia placówki, którą kieruje.

Na zakończenie słów kilka o sytuacji, gdy dyrektorem szko-ły zostaje osoba niebędąca nauczycielem. Zasadą jest po-wierzenie stanowiska dyrektora szkoły osobie będącej na-uczycielem, jednakże przepisy prawa dopuszczają równieżmożliwość powierzenia tego stanowiska osobie niebędącejnauczycielem. Wobec tego do osoby niebędącej nauczycie-lem, zatrudnionej na stanowisku dyrektora szkoły, w zakresiejego uprawnień pracowniczych stosuje się regulacje prawneKodeksu pracy. Oznacza to, że w kwestiach związanych z te-matyką czasu pracy dyrektora szkoły niebędącego nauczy-cielem należy stosować ustawowe unormowania, tj. przepi-sy art. 128-15112 Kodeksu pracy.

specjalista Paweł NowakOIP Katowice, Oddział w Zawierciu

Podstawa prawna:

– Ustawa z dnia 26 stycznia 1982 r. – Karta Nauczyciela(tekst jedn. Dz.U. z 2014 r., poz. 191 ze zm.)

– Ustawa z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty(tekst jedn. Dz.U. z 2015 r., poz. 2156 ze zm.)

Page 10: Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 · Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 Ukazuje się od 1929 roku

Odbywająca się w Bednarach koło Poznania Międzynarodowa Wystawa Rolni-cza AGRO SHOW jest największą plenerową wystawą rolniczą w Europie. Na po-wierzchni 120 hektarów zaprezentowało się od 23 do 26 września br. 800 wystaw-ców z ponad 20 krajów. Uzupełnieniem bogatej oferty maszyn i urządzeń rolni-czych wszystkich czołowych producentów były liczne prezentacje, w tym Pań-stwowej Inspekcji Pracy, a także pokazy maszyn i urządzeń rolniczych.

Fot. Jakub Kałek i Marek Karlik

AGRO SHOW 2016

Page 11: Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 · Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 Ukazuje się od 1929 roku

21IP 11/2016IP 11/201620

Wyjątkowość przedsięwzięcia polegałana tym, że spotkali się producenci oraz dys-trybutorzy maszyn leśnych i sprzętu leśne-go, a także liczne grono zainteresowanych,tj. prywatni przedsiębiorcy leśni i ich pra-cownicy, leśnicy, naukowcy, studenci iuczniowie szkół średnich. Zaprezentowanonajnowsze trendy i technologie, zapewnia-jące bardziej wydajną i bezpieczną pracę wlesie, głównie przy pozyskiwaniu i zrywcedrewna. Miało to duże znaczenie dla przed-siębiorców rozwijających własne firmy, któ-rzy planują zakup najnowszych maszyn,uwzględniających ergonomię pracy, bez-piecznych i przyjaznych środowisku, a czę-sto także tańszych w eksploatacji.

Wśród wielu wystawców były firmy z kra-ju i z zagranicy, m.in. z Estonii, Niemiec, Ru-munii, Czech i Włoch. Na stoisku zorganizo-wanym przez Okręgowy Inspektorat Pracyw Poznaniu udzielano porad technicznychi prawnych, promowano program prewen-cyjny dla zakładów usług leśnych „ZdobądźDyplom PIP” oraz rozdawano materiałypromocyjne i prewencyjne, opracowaneprzez inspekcję pracy. Uczestników konfe-rencji najbardziej zainteresowały publika-cje dotyczące bezpiecznego pozyskiwaniadrewna (poradnik i dobre praktyki) oraz li-sta kontrolna z komentarzem. Były teżopracowania poświęcone bezpieczeństwuprzy pracach polowych, informator dla pra-codawców i poradnik dla osób podejmują-cych pierwszą pracę, a także materiały ochorobach odkleszczowych oraz wymaga-niach stawianych maszynom leśnym i ichoperatorom.

W programie konferencji przewidzianowystawę maszyn leśnych oraz dynamicznepokazy maszyn, które odbyły się na placu

manewrowym i w lesie. Wśród prezentowa-nych maszyn były harwestery Entracon,Gremo, Rottne, Ponsse Ergo, harwester gą-sienicowy Neuson Ecotech, maszyna prze-ładunkowa Sonnebogen, Mulczer Zanon,pług leśny OTL, przyczepa samozaładow-cza Palms 13t z klembankiem i żurawiem,przyczepa Pozlift 10t, rębak Agrex-Eco orazArjes, rozdrabniacz FAE, sadzarka LZD Krti-ny, Skider TAF, ciągnik Valtra N113 z żura-wiem Kronos 8020 i głowicą Nisula 425H,ciągnik Valtra T 214 Direct, zgrabiarka dogałęzi OTL.

Ciąg technologiczny w lesie

Pokaz w lesie zorganizowano w bardzointeresujący sposób. Przy użyciu kilkunastumaszyn leśnych pokazano cały ciąg tech-nologiczny pracy w lesie – sadzenie przyużyciu sadzarek, trzebież przy użyciu har-westerów trzebieżowych i ciągników z gło-wicami ścinkowymi, ścinkę przy użyciuharwesterów zrębowych, zrywkę przy uży-ciu forwarderów, skinderów i przyczepzrywkowych. Demonstrowano też praceuprzątające na zrębie przy użyciu zgrabia-rek, rębaków i mulczerów oraz przygoto-wanie gleby pod przyszłe sadzenia przyużyciu pługów leśnych. Każdą pracującątam maszynę szczegółowo omówiono, za-równo jej możliwości terenowe, wydaj-ność, jak i sposób wykonywania pracy.

Zainteresowaniem cieszyły się m.in. ru-muńskie skidery, dotychczas nieznane napolskim rynku maszynowym. Skider TAF2012 zaprojektowano z myślą o europej-skich standardach. Środowisko pracy ope-ratora jest tu pełne udogodnień: ściany ka-biny są specjalnie ścięte, by zwiększyć wi-

Specjalnie ścięte ścianykabiny skidera, byzwiększyć widocznośćpodczas pracy, a więc ijej bezpieczeństwo, tojedno z wielu rozwiązaństosowanych w nowo-czesnych maszynachwykorzystywanych przypozyskiwaniu i zrywcedrewna oraz zagospoda-rowywaniu lasu. Moglije poznać przedsiębior-cy i pracownicy leśni, w sumie kilkaset osób,podczas konferencji i pokazów, które odbyłysię 25 czerwca br. kołoKępna, na styku trzechwojewództw: wielkopol-skiego, dolnośląskiego i opolskiego. OkręgowyInspektorat Pracy w Po-znaniu został zaproszo-ny do udziału w tym cy-klicznym wydarzeniuprzez organizatora„Nową Gazetę Leśną”.

Maszyny, technologie, bhp w lesie

Nowości maszynowe w leśnictwie

Teresa Domżalska doczność podczas pracy, a tablica rozdzielcza została prze-modelowana tak, aby dało się z niej łatwiej korzystać. Zasto-sowane w tych maszynach leśnych nowoczesne rozwiązaniatechniczne i ergonomiczne przede wszystkim zmniejszająstres fizyczny i psychiczny operatora, zapewniają wygodnestanowisko robocze oraz zwiększają wydajność pracy. W 2014 r. TAF 2012 wyposażono w skrzynię biegów w tech-nologii PowerShift, tzn. nowoczesny układ zmiany przełoże-nia działający na zasadzie dwóch równoległych skrzyń bie-gów o osobnych sprzęgłach, które mają zestawy biegów 1-3-5 oraz 2-4-6. Kiedy dane przełożenie jest aktywne, wysprzę-glona część przeskakuje na następny w kolejności bieg, byzmniejszyć czas poświęcony na jego zmianę, gdy maszynaodpowiednio się rozpędzi. Ma to wpływ na zużycie paliwa.

Także przyjazne dla słuchu

Na wystawie maszyn znakomicie prezentowały się ciągnikimarki Zetor, w tym model Zetor Crystal, który uważany jestza największego „pomocnika” podczas ciężkich prac, o pro-stej obsłudze, silniku dużej mocy, dużym rozstawie i amorty-zowanej osi. Atutem przestronnej i wygodnej kabiny jest ni-ski poziom hałasu. Model Zetor Forterra uważa się za siłaczanie do zdarcia, jest najmocniejszym i najlepiej wyposażonymciągnikiem pod względem technicznym. Wszechstronnympomocnikiem nazywany jest Zetor Proxima, gdyż może byćużywany w każdej sytuacji, w różnych warunkach tereno-wych. Podczas pokazów maszyn można było zobaczyć takżeciągniki marki Zetor w zabudowie leśnej, wyposażone wramę ochronną kabiny, siatki boczne i tylne, pełną zabudowęspodu, przedłużenie kabiny z obrotowym fotelem, wzmoc-nienie obręczy kół oraz mygłowice przednie, co zapewniaoperatorom tych maszyn bezpieczeństwo podczas pracy w trudnych warunkach leśnych.

Prezentowane fińskie ciągniki Valtra są uniwersalne, pracująw najsurowszych warunkach terenowych i klimatycznych. Ce-chy szczególne tych ciągników to: silnik AGCO Sisu Power (omocnej budowie i dużej wytrzymałości), układ wtrysku paliwaCommon Rail (zapewniający niższe spalanie i mniejszą emisjęspalin), biegi pełzające, przekładnia bezstopniowa, elektrohy-drauliczna zmiana kierunku jazdy przy kierownicy, amortyzo-wana przednia oś, kabina leśna (może być w wersji ze szkla-nym dachem i kratą ochronną), układ do jazdy tyłem TwinTrac, amortyzowana kabina, przedni WOM i przedni podno-śnik TUZ, płaski spód ciągnika, podnośnik sterowany elektro-hydraulicznie, fotel obracany o 180 stopni, wysoki prześwit, ni-sko umieszczony środek ciężkości. Innowacyjne technologie i rozwiązania techniczne zastosowane w tych ciągnikach za-pewniają komfort pracy w trudnych warunkach leśnych. W le-sie można było zobaczyć ciągniki Valtra z nabudowanymi gło-wicami harwesterowymi podczas prac zrywkowych. Sonnebogen

Page 12: Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 · Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 Ukazuje się od 1929 roku

IP 11/2016

ziomej oraz skutecznie eliminuje kołysanie się kabiny wywo-łane nierównościami terenu, na którym pracuje maszyna.Harwester ten można dostosować do różnych potrzeb, m.in.poprzez wybór liczby kół (wersja 6-kołowa lub 8-kołowa),modelu żurawia oraz typu głowicy. To bardzo stabilna ma-szyna o zasięgu żurawia nawet do 11 m.

Nowy forwarder trzebieżowy marki Rottne to połączenieekonomii użytkowania z 11-tonową przestrzenią ładunko-wą. Silny układ trakcyjny i żuraw o idealnej geometrii tworząforwardera o niespotykanych właściwościach.

Bez zbędnego wysiłku

Do zrywki w trzebieżach i na zrębach przeznaczony jestforwarder Gremo 1050F, wyposażony w silnik marki Cum-mins oraz opatentowany system elektrozaworów hydrau-licznych. Posiada unikalny system do diagnostyki bezpiecz-ników. Dzięki przekładni PowerShift można zmieniać biegibez zatrzymywania się, nawet przy pełnym załadunku, cojest korzystne także z ergonomicznego punktu widzenia. Ka-bina jest cicha, wygodna i umieszczona bardzo blisko żura-wia. Operator podczas pracy może obserwować wszystkiekoła i pole robocze bez zbędnego wysiłku, co zwiększa ma-newrowość i zmniejsza ryzyko uszkodzenia kory drzew.

Harwestery i forwardery Entracon to małe i średniej wiel-kości ekologiczne maszyny leśne, z możliwością wykorzysta-nia ich jako wielooperacyjne maszyny do gospodarki leśnej.Wszystkie na podwoziu 8-kołowym, którego konstrukcjaumożliwia użycie gąsienic. Parametry maszyn są zgodne

z koncepcją zakładającą nieinwazyjne, wydajne i rozważnewykonywanie prac w zakresie pozyskiwania drewna, z naci-skiem na ekologię pozyskania i zrywki wraz z niskimi koszta-mi eksploatacji. Są to maszyny o wysokiej sile uciągu, przy-gotowane do pracy w bardzo ciężkich warunkach tereno-wych. Cechują się profesjonalną technologią, wysoką wydaj-nością techniczną, niezawodnością, minimalnymi kosztamieksploatacji, bardzo komfortowymi warunkami dla operato-ra oraz bezpieczeństwem dla środowiska. Są idealne do pra-cy w trzebieżach lub rębniach złożonych, ale także przy pro-dukcji biomasy. Harwestery Entracon, w Polsce sporadyczne,w zaledwie kilka minut mogą stać się forwarderem i na od-wrót. Mechanicznie lub hydraulicznie wymienne elementyzabudowy przestrzeni załadowczej zapewniają najlepszemożliwe jej wykorzystanie.

Podczas konferencji odbył się również premierowy pokazniemieckiej maszyny Sonnebogen 718, która współpracujeze wszystkimi typami osprzętów roboczych, takich jak gło-wice harwesterowe, ścinkowe, akumulacyjne, chwytaki dopozyskiwania biomasy, chwytaki do drewna kłodowanego

Stabilne i komfortowe

Prezentowane na pokazie harwestery i forwardery szwedz-kiej firmy Gremo postrzegane są jako maszyny wyższej klasy,które posiadają w standardzie wiele unikalnych rozwiązań, ta-kich jak oszczędny silnik, osobne układy hydrauliki jezdnej i roboczej, niski koszt pozyskania drewna w trzebieżach i nazrębach, unoszone i blokowane hydraulicznie boogie, którem.in. poprawia skrętność i stabilność, umożliwia jazdę na 6 ko-łach podczas przejazdów transportowych oraz wyjazd z grzą-skich terenów bez użycia drugiej maszyny i na utwardzonądrogę bez ściągania łańcucha z kół.

Harwester gąsienicowy Neuson Ecotech produkcji au-striackiej przeznaczony jest do pracy w warunkach górzy-stych, posiada poziomowaną kabinę, gwarantującą operato-rowi komfortową pracę. Posiada też mygłownicę, która pod-czas pracy w terenie górzystym stanowi dodatkową podpo-rę. Ponadto harwestery te dzięki szerokim gąsienicom mająbardzo dobre właściwości trakcyjne, a ich naciski jednostko-we na glebę są małe.

Harwester Rottne H-14B jest wyposażony w potężny 6-cy-lindrowy silnik; pracuje przy stosunkowo niskich obrotach,co wpływa na obniżenie hałasu i wibracji. Posiada przestron-ną kabinę obracającą się w prawo i lewo oraz przechylającąsię do przodu, do tyłu i na boki. Wszelkie funkcje niezbędneoperatorowi do pracy są na podłokietnikach, co zapewniapłynność pracy. Atutem jest wytrzymałe podwozie i dosko-

nałe właściwości skrętne, przydatne szczególnie przy trze-bieżach w gęstych lasach. System hamulca roboczego zostałzaprojektowany tak, aby połączyć bezpieczeństwo z maksy-malną wygodą obsługi. Ten harwester wielofunkcyjny moż-na zastosować razem z żurawiem (12 m) i mniejszym agrega-tem do trzebieży. Może on również służyć do końcowej wy-cinki przy wykorzystaniu standardowego żurawia o zasięgu10,5 m i głowicy EGS 595.

Ergonomiczne sterowanie

Prezentowane podczas konferencji na placu i w lesie fiń-skie harwestery Ponsse Ergo to wszechstronne i mocne ma-szyny leśne do pracy w trudnych warunkach, które cechujewydajność, oszczędności i ergonomia. Siła udźwigu wynosiaż 248kNm, a siła obrotu 57 kNm. Nowa przestronna kabinaz dużymi oknami i wąskimi słupkami dachowymi gwarantu-je doskonałą widoczność we wszystkich kierunkach i zapew-nia komfort pracy kierowcy. Maszyna wyposażona jest w er-gonomiczny panel sterowania. Rama maszyny jest bardziejwytrzymała, a najważniejsze podzespoły oraz punkty serwi-sowe zostały rozmieszczone ze szczególnym uwzględnie-niem łatwości dostępu. Wyjątkowo długie odstępy pomię-dzy przeglądami (1800 godzin) zwiększają efektywny czaspracy maszyny, a także ograniczają koszty obsługi do nie-zbędnego minimum. Opatentowane aktywne zawieszenie,oferowane do Ponsse Ergo, utrzymuje kabinę w pozycji po-

Ponsse ergo

Skider Irum

Harvester Rotnne

Page 13: Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 · Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 Ukazuje się od 1929 roku

IP 11/2016

czy opałowego. Do pracy w lesie idealnie nadaje się specjal-nie zaprojektowana maszyna do wysokiego przeładunku718 M, która nie jest jeszcze znana na polskim rynku maszy-nowym. Może być wykorzystywana do pielęgnacji poboczydróg, autostrad, brzegów rzek, kanałów, zbiorników wod-nych, do usuwania wiatrołomów, wycinania drzew niebez-piecznych i trudnych, usuwania zakrzaczeń i skutków wichuroraz powodzi. Ten model to specjalista od przeładunku, ko-rowania i przycinania. Wyposażony został w podwozie koło-we, dzięki czemu może się poruszać po drogach i utwardzo-nych nawierzchniach. Podwozie gąsienicowe, które możnazamontować, ułatwia przemieszczanie po nieutwardzonejpowierzchni. Na uwagę zasługuje wielofunkcyjność, w pro-sty sposób można zmienić zastosowanie – na końcu żurawiamożna zamontować mulczer, frez do pniaków, kosiarkę, ko-parko-przecinak, chwytak do drewna energetycznego orazszeroki wybór głowic i chwytaków leśnych.

Dużym zainteresowaniem podczas konferencji cieszyły sięrównież włoskie mulczery leśne, w tym Zanon TN 2500. Ma-szyna doskonale rodzi sobie na skarpie i innych nierówno-ściach, służy do szybkiego i skutecznego oczyszczania tere-nu z zarośli, gałęzi i innych pozostałości pozrębowych. Potra-fi zrównać ścięty pień z ziemią. Jej użycie na zrębach pozwa-la na całkowite wyeliminowanie ciężkich i czasochłonnychprac ręcznych. Mulczery leśne występują w wersji z bijakami

ruchomymi oraz zębami widłowymi. Maksymalna grubośćrozdrabianego materiału to 20 cm w modelach kompakto-wych oraz 30 cm w modelach ciężkich TN/Dt i TF/Dt.

Podczas konferencji pokazano trzy maszyny produkcji pol-skiej: pług leśny dwuodkładnicowy LPZ85-P1T z mechani-zmem wywyższania dna bruzdy, przeznaczony do wykony-wania awansowego jesiennego przygotowania gleby podnasadzenia (orka, pogłębianie i włókowanie bruzdy); zgra-biarkę ZPI do uprzątania gałęzi na zrębach, przeznaczoną doszybkiego uprzątnięcia powierzchni leśnych z gałęzi, głów-nie na zrębach i pożarzyskach, poprzez zgromadzenie ich nastertach lub wałach; rozdrabniacz z zębami stałymi RS-15przeznaczony do prac przy budowie lub remontach dróggruntowych, który rozdrabnia nawierzchnię oraz, w zależno-ści od zastosowanego narzędzia dodatkowego, wałuje, za-gęszcza lub wyrównuje górną warstwę drogi, z powodze-niem m.in. rozdrabnia gałęzie pozrębowe.

Różnorodność maszyn leśnych prezentowanych na konfe-rencji, pojawiające się wciąż nowe rozwiązania techniczne i technologiczne świadczą o coraz większym postępie me-chanizacji prac leśnych i sprawiają, że praca w lesie staje sięlżejsza, wydajniejsza i bezpieczniejsza.

st. inspektor pracy – gł. spec. Teresa Domżalska OIP Poznań, Oddział w Pile

Podinspektorską

lupą

Inspektor pracy z Okręgo-wego Inspektoratu Pracy w Opolu zakończył kontrolęzwiązaną ze śmiertelnymwypadkiem przy pracy, doktórego doszło w marcu br.podczas prac na terenieplebanii w P. Ekipa składa-jąca się z poszkodowanegooraz pracodawcy pracowałaprzy wierceniu studni z wy-korzystaniem maszyny Welco-Drill model WD 80.

Nikt nie zawinił

Wiercenie odbywało się metodą uda-rowo-obrotową za pomocą sprężonegopowietrza. W pewnym momencie do-szło do zablokowania wiertła w głębiziemi. Pracodawca zaczął mechaniczniewyciągać wiertło przy włączonym sprę-żonym powietrzu. Poszkodowanego wtym czasie nie było, gdyż poszedł naśniadanie. Po przerwie podszedł do ma-szyny, wówczas rozległ się huk sprężo-nego powietrza ze sprężarki śrubowej,współpracującej z maszyną wiertniczą.Doszło tam do rozerwania zaworu kulo-wego firmy Genebre. Odrzucony wybu-chem wąż sprężonego powietrza z czę-ścią rozerwanego zaworu kulowego,ważącą około 4 kg, uderzył poszkodo-wanego w lewą stronę głowy. Poszko-dowany zmarł następnego dnia w wyni-ku obrażeń głowy.

W toku kontroli inspektor pracystwierdził, że użytkowane maszynybyły w pełni sprawne. Pracodawcapodczas kontroli zlecił firmie ocenę sta-nu technicznego takiego samego za-woru kulowego mosiężnego 2” produ-

centa Genebre, jaki był używany wdniu wypadku. W związku z tym prze-prowadzono próbę statyczną przy ci-śnieniu nominalnym 2,5 MPa, celemoceny szczelności oraz wad materiało-wych. Próba nie wykazała żadnych wadmateriału. W ocenie inspektora pracywypadek, któremu uległ poszkodowa-ny, był nieszczęśliwym zdarzeniem, doktórego nie przyczynił się pracodawca.

mł. inspektor Grzegorz DończykOIP Opole

Ciągnik Valtra

Page 14: Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 · Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 Ukazuje się od 1929 roku

26 IP 11/2016 27

Cykliczne spotkania instytu-cjonalnych partnerów w za-kresie ochrony pracy z Polski i Niemiec organizowane są od2011 roku. Obecne, piąte jużseminarium „Bezpieczeństwo i higiena pracy” odbyło się wdniach 19-20 października br.we Wrocławiu.

Ideą polsko-niemieckiego dialogu jestposzukiwanie takich rozwiązań, które naj-lepiej służyłyby poprawie systemu ochro-ny pracy w obu krajach, a opierałyby się nawymianie doświadczeń specjalistów z obuurzędów oraz organizacji kreujących bez-pieczeństwo pracy i zdrowie pracownikóww wybranych obszarach działań.

Centralny Instytut Ochrony Pracy – Pań-stwowy Instytut Badawczy (CIOP-PIB) i Państwowa Inspekcja Pracy byli gospoda-rzami tegorocznego spotkania. Wzięło w nim udział 40 uczestników, w tym 21 re-prezentantów z niemieckich urzędów i or-ganizacji, takich jak Federalne Stowarzy-szenie Bezpieczeństwa i Zdrowia Zawodo-wego (Basi), Ministerstwo Pracy, Spraw So-cjalnych, Kobiet i Rodziny Landu Branden-burgia, Federalny Instytut Bezpieczeństwai Higieny Pracy (BAuA), Instytut Pracy iZdrowia Zakładu Społecznego Ubezpie-czenia Wypadkowego (IAG-DGUV).

Spotkanie otworzyli inicjatorzy i założy-ciele polsko-niemieckiego dialogu prof.Danuta Koradecka, dyrektor CIOP-PIB i Bruno Zwingmann, prezes zarządzającyBasi. Przypomnieli historię dotychczasowejwspółpracy oraz zagadnienia, którymi jużsię zajmowano. Efekty wspólnych działań,będących następstwem poprzedniego dia-logu we Frankfurcie nad Odrą w 2014 r., zre-ferował Ernst-Friedrich Pernack z bran-denburskiego Ministerstwa Pracy.

Pierwszego dnia dyskusja koncentrowałasię na problematyce bezpieczeństwa i hi-

gieny pracy zatrudnionych w kontakcie z azbestem. Zaprezentowano m.in. uwa-runkowania dotyczące azbestu w Niem-czech i doświadczenia niemieckich partne-rów w zakresie ochrony zdrowia pracowni-ków przed azbestowymi odpadami w cza-sie prac rozbiórkowych i remontowych orazpodczas ich likwidowania. Ze strony pol-skiej o przestrzeganiu przepisów bhp przyusuwaniu wyrobów zawierających azbestmówiła Sylwia Oziembło-Brzykczy z De-partamentu Nadzoru i Kontroli GIP.

O tworzeniu kultury bezpieczeństwawśród młodzieży rozmawiano w kolejnymdniu obrad. Europejskie modele i trendy wodniesieniu do niemieckich doświadczeńomówiła dr Ulrike Bollmann z IAG-DGUV,a Krystyna Świder, kierownik CentrumEdukacyjnego, zaprezentowała materiałyedukacyjne opracowane przez CentrumEdukacyjne CIOP-PIB, w zależności od po-ziomu edukacji dzieci i młodzieży oraz za-sady ich tworzenia. Dorobek PIP w działal-ności kształtującej postawy bezpiecznejpracy wśród młodego pokolenia, tj. kam-panie, konkursy, audycje w mediach, inter-netowe pakiety informacyjne, wydawnic-twa, filmy oraz system przygotowania na-uczycieli do prowadzenia takiej edukacji,przedstawił Zbigniew Kowalczyk, dyrek-tor Departamentu Prewencji i Promocji GIP.

Temat zamykający seminarium dotyczyłwymiany doświadczeń ze współpracymiędzy organizacjami zrzeszającymi spe-cjalistów oraz pracowników służby bhp. Ojej roli i formach mówili Elżbieta Bożeje-wicz, prezes zarządu OgólnopolskiegoStowarzyszenia Pracowników Służby Bez-pieczeństwa i Higieny Pracy oraz RalphGiercke z Niemieckiego Związku Bezpie-czeństwa, Zdrowia i Ochrony Pracy.

Prof. Danuta Koradecka na zakończenieseminarium doceniła przygotowanie me-rytoryczne, ciekawą i owocną dyskusjęoraz konsekwentne podtrzymywanie tra-dycji spotkań. Na ręce Grażyny Panek, wi-cedyrektora Ośrodka Szkolenia PIP, złożyłapodziękowania za zaangażowanie w two-rzenie sprzyjającego dialogowi klimatu.

starszy specjalista Aldona MatyjekOSPIP Wrocław

Międzynarodowo o prewencjiReprezentanci administracji pracy z ośmiu krajów eu-ropejskich spotkali się w dniach 13-14 października br.w Ośrodku Szkolenia PIP we Wrocławiu. Obradomprzewodniczyła Państwowa Inspekcja Pracy.

Dwudniowe seminarium „Prewencja jako metoda działania urzędów kontrolii nadzoru nad warunkami pracy” zostało zorganizowane z inicjatywy Departa-mentu Promocji i Prewencji GIP w celu wymiany doświadczeń inspekcji pracy zróżnych krajów europejskich w zakresie skutecznego oddziaływania na stanpraworządności w stosunkach pracy oraz poprawę standardów bezpieczeń-stwa i ochrony zdrowia w zakładach pracy. Wśród gości byli przedstawicieleurzędów i instytucji administracji pracy z Holandii, Irlandii, Litwy, Niemiec, Por-tugalii, Słowacji i Wielkiej Brytanii. Stronę polską reprezentowało 29 przedsta-wicieli głównego inspektoratu pracy oraz okręgowych inspektoratów.

Seminarium otworzył Zbigniew Ryfka, zastępca głównego inspektora pra-cy, a obradom przewodniczył Zbigniew Kowalczyk, dyrektor DepartamentuPrewencji i Promocji GIP. Wśród zaproszonych gości był m.in. Kevin Myers,przewodniczący Międzynarodowego Stowarzyszenia Inspekcji Pracy (IALI),który wygłosił referat na temat skuteczności działań organów nadzoru i ichoddziaływania na bezpieczeństwo i zdrowie w zakładach pracy. Brian Hig-gisson, zastępca dyrektora wykonawczego irlandzkiego Urzędu ds. Zdrowiai Bezpieczeństwa, przybliżył uczestnikom zagadnienia dotyczące efektywne-go planowania działań inspekcji w celu skutecznego nadzoru nad przedsię-biorstwami najwyższego ryzyka oraz skutecznego pomiaru efektywnościdziałań kontrolnych, informacyjnych i edukacyjnych prowadzonych w Irlan-dii. Doświadczeniami dotyczącymi wypracowania wspólnych standardówbezpieczeństwa i ochrony zdrowia, a także tworzenia kodeksów dobrychpraktyk w Wielkiej Brytanii podzielił się z uczestnikami Alan Craddock, któryw Urzędzie ds. Zdrowia i Bezpieczeństwa (HSE) kieruje Sekcją Produkcji,Transportu i Bezpieczeństwa.

Dialog polsko niemiecki

Fot. Szymon Kaczor

Page 15: Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 · Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 Ukazuje się od 1929 roku

Inspektorzy z olsztyńskiego inspektoratupracy doskonale wiedzą, że trzeba niezwy-kłej konsekwencji i cierpliwości, by praco-dawcy dostrzegli potrzebę wprowadzaniaw życie zasad bezpieczeństwa pracy,zwłaszcza na terenie tak zagrożonym bez-robociem jak Warmia i Mazury. Bez co-dziennego wysiłku, wielu spotkań i kampa-nii nie byłoby tego wszystkiego, co już uda-ło się osiągnąć w tym niełatwym terenie.

Okręgowy Inspektorat Pracy w Olsztynie obejmuje swoimdziałaniem teren województwa warmińsko-mazurskiego,które pod względem powierzchni zajmuje czwarte miejscew kraju, po woj. mazowieckim, wielkopolskim i lubelskim.Jest jednak jednym z najmniejszych w Polsce pod względemzatrudnionej kadry, tj. 98 osób (wrzesień 2016), w tym 71 wOlsztynie, gdzie mieści się siedziba okręgu, oraz po 14 w od-działach w Elblągu i Ełku. Od 2011 roku Okręgowym Inspek-toratem Pracy w Olsztynie kieruje Marek Wójciak z zastęp-cami: Michałem Wajdą, ds. nadzoru i Andrzejem Słowi-kiem, ds. prawno-organizacyjnych. Średnia wieku kierow-nictwa to 44,5 roku.

– Region Warmii i Mazur od wielu lat charakteryzuje się naj-wyższą w Polsce stopą bezrobocia. Według danych GUS, wsierpniu 2016 r. wynosiło ono prawie 14%, co generuje wystę-powanie na rynku pracy wielu bardzo niekorzystnych zjawisk,chociażby w zakresie legalności zatrudnienia. Jednocześnie je-steśmy, niestety, w ścisłej czołówce, jeżeli chodzi o wskaźnik czę-stości wypadków przy pracy. Nasze priorytety to przeciwdziała-

nie nieprawidłowościom przy wypłacaniu wynagrodzeń i za-wieraniu umów oraz poprawa bezpieczeństwa pracy – podkre-śla szef okręgu.

Rocznie inspektorzy pracy z OIP w Olsztynie przeprowa-dzają ok. 3,8 tys. kontroli u ponad 3 tys. pracodawców i in-nych podmiotów, z czego prawie 1 tys. (25%) to kontrole w zakresie legalności zatrudnienia. Działania inspektorów w 2015 r. prawie w 950 przypadkach doprowadziły do wyeli-minowania bezpośrednich zagrożeń zdrowia i życia pracow-ników. W wyniku realizacji decyzji pracodawcy wypłacilikwotę ponad 1 mln złotych z tytułu zaległych wynagrodzeńi innych świadczeń (w tym roku wypłacono pracownikom jużprawie 600 tys. zł). W ubiegłym roku pracownicy OIP rozpa-trzyli prawie 1400 skarg i udzielili przeszło 15 tys. bezpłat-nych porad prawnych. Równolegle z kontrolami prowadzo-no działania promocyjne i prewencyjne, którymi objęto w ubiegłym roku ok. 4,5 tys. pracodawców i przedsiębior-ców, organizacji związkowych, pracowników i innych osóbświadczących pracę, a także rolników indywidualnych,uczniów i studentów.

Z prewencją… wespół zespół

– Nie wyobrażam sobie realizacji wielu zadań prewencyjnychbez współpracy z partnerami społecznymi. Na szczególne pod-kreślenie zasługuje zaangażowanie w sprawy ochrony pracyolsztyńskiego oddziału Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Pra-cowników Służby BHP, z którym współdziałamy od początkuistnienia tej organizacji, czyli już od 20 lat. Bardzo dobrze ukła-da się współpraca także ze Strażą Graniczną i Urzędem DozoruTechnicznego – mówi Marek Wójciak.

Dyskusja praktyków, wspierana prezentacjami ze zrealizo-wanych programów, pozwoliła porównać różne tradycje,szkoły i pragmatyki w zakresie metodologii kontroli i oddzia-ływania prewencyjnego. W pierwszej części seminarium wy-mieniano się doświadczeniami na temat strategii komunika-cyjnej inspekcji pracy z przedsiębiorstwami, planowaniadziałań kontrolnych w wymiarze prewencyjnym, tzw. pierw-

szej kontroli u pracodawców i zarządzania wiedzą o firmachnadzorowanych przez inspekcję pracy.

Następnie omawiane były sprawdzone programy prewen-cyjne w krajach uczestników spotkania, wśród nich polskainicjatywa adresowana do mikro- i małych przedsiębiorstw„Zdobądź Dyplom PIP”, kampanie z wykorzystaniem me-diów społecznościowych budujące świadomość kultury bez-pieczeństwa, strategie edukacyjne w Niemczech, promującesprawy bezpieczeństwa pracy i ochrony zdrowia w placów-kach oświatowych, portugalskie kampanie informacyjne z wykorzystaniem środków masowego przekazu oraz efektyedukacji, poradnictwa i dialogu społecznego, osiągnięteprzez litewską inspekcję pracy.

W bloku zamykającym przedstawione zostały doświad-czenia w zakresie oceniania efektywności realizowanychprogramów prewencyjnych i informacyjno-edukacyjnychoraz stosowanych w tym celu mierników skuteczności wpły-wu działań pozakontrolnych na poprawę warunków pracy,bezpieczeństwa pracowników i ochronę zdrowia w przed-siębiorstwach.

Podsumowując seminarium, Zbigniew Ryfka stwierdził,że spotkanie okazało się bardzo potrzebne dla tworzenia do-brej platformy dzielenia się doświadczeniami w podejściudo zagadnień prewencji na rzecz zakładów pracy w różnychkrajach. Podziękował gościom za interesujące, różnorodneprezentacje i referaty, od filozoficznego podejścia do bardzoszczegółowych rozwiązań praktycznych. Staną się one inspi-racją w pracy specjalistów odpowiedzialnych za doskonale-nie skuteczności działań pozakontrolnych realizowanychprzez PIP w Polsce.

starszy specjalista Aldona MatyjekOSPIP Wrocław

IP 11/2016IP 11/201628 29

Nasze okręgi

Okręgowy Inspektorat Pracyw Olsztynie

W działaniu siła

Fot. Szymon Kaczor

Page 16: Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 · Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 Ukazuje się od 1929 roku

31IP 11/2016

Patronatem wicepremiera oraz głównego inspektora pra-cy został objęty pionierski piknik edukacyjny „Bezpieczniebudujemy”, zorganizowany w 2004 roku w Iławie m.in. przezOIP w Olsztynie. Największym zainteresowaniem cieszyły siępokazy. Nie tylko fachowcy z branży mogli zobaczyć, jak na-leży ustawiać rusztowania budowlane oraz instalować za-bezpieczenia przed upadkiem z wysokości, wykonywać ob-róbkę drewna z odciągiem miejscowym lub bez, robić po-miar wydatku energetycznego, hałasu czy zapylenia.

Do pracodawców i pracowników adresowano liczne semi-naria tematyczne, jak to w 2006 roku w Iławie „Młodzi pra-cownicy – bezpieczny start”. Przy okazji młodsi i starsiuczniowie zmagali się w rozmaitych rywalizacjach, np. nanajlepszą pracę pisemną na temat pierwszego dnia w pracyczy w konkursie rysunkowym.

Podczas pikniku „Bezpieczny plac budowy” (2010 r.) odbyłosię seminarium na temat bezpieczeństwa pracy w budownic-twie, zorganizowano liczne konkursy dla dzieci i dorosłych,były interesujące prezentacje i pokazy, wśród nich najbardziejefektowny okazał się montaż rusztowań budowlanych, nad-zorowany i komentowany przez inspektora pracy. Dla pracow-ników i pracodawców z branży budowlanej istotne były prak-tyczne informacje dotyczące oceny stanu technicznego prze-mysłowych hełmów ochronnych i indywidualnego sprzętuchroniącego przed upadkiem z wysokości, przyczyn wypad-ków podczas pracy na budowie, obciążenia układu mięśnio-wo-szkieletowego przy pracach związanych z przenoszeniem

ładunków, urządzeń budowlanych podlegających dozorowitechnicznemu. Ciekawostką był konkurs dla dzieci, których za-daniem było zbudowanie domu z klocków styropianowychpod okiem autentycznych kierowników budowy. Decydująceo wygranej było bezpieczeństwo pracy, w tym odpowiednidobór środków ochrony indywidualnej.

Także o zdrowiu w pracy i o stresie

Łącząc teorię z praktyką, w 2012 roku w Olsztynie zorgani-zowano, w związku z programem „Prewencja wypadkowa –kultura bezpieczeństwa”, pokazy bezpiecznego użytkowaniawózków widłowych, bezpiecznego montażu rusztowań bu-dowlanych i szalunków, bezpiecznej pracy na wysokościoraz symulacji ewakuacji z zadymionego pomieszczenia.Uczestniczący w przedsięwzięciu mogli skorzystać z poradprawnych, a także wysłuchać wykładów dotyczących do-brych praktyk bhp.

Stresowi w zawodzie nauczyciela poświęcona była konfe-rencja w 2015 roku. Wpisała się ona w europejską kampanięinformacyjną „Stres w pracy? Nie, dziękuję!”. Skupiono się naróżnorodnych aspektach i skutkach występowania stresu wśrodowisku pracy, próbowano też odpowiedzieć na pytanie,w jaki sposób sobie z nim radzić.

„Zdrowa praca popłaca” pod tą nazwą we wrześniu br. wOlsztynie odbyła się konferencja poświęcona zagrożeniompsychospołecznym i ich wpływowi na zdrowie osób pracują-

cych. Poruszono też problem zagrożeń przy obsłudze ma-szyn i urządzeń podlegających dozorowi technicznemu, za-grożeń w laboratoriach chemicznych. Rozmawiano o tym,jak chronić kręgosłup podczas pracy. Nie zabrakło inspirują-cych prezentacji, była też rywalizacja pod hasłem „W zdro-wym ciele zdrowy duch”. Doceniono również dziewięciu naj-aktywniejszych w 2016 roku inspektorów ds. bhp.

Jak skutecznie komunikować się w zakładzie pracy, by mia-ło to pozytywny wpływ na bezpieczeństwo pracy? – zastana-wiano się na seminarium „Komunikacja i etyka a bezpieczeń-stwo pracy” zorganizowanym przy udziale OIP w Olsztyniewe wrześniu 2014 roku. Dyskutowano także o etyce zawodo-wej w biznesie i zasadności tworzenia kodeksów etyki zawo-dowej, o relacjach pracodawca – pracownik, a także o statu-sie „sygnalisty” i regulacjach dotyczących whistleblowingu w polskim prawie.

– Wśród przedsięwzięć promocyjno-prewencyjnych na szcze-gólną uwagę zasługują, ze względu na duże zainteresowanie i bardzo pozytywny odbiór naszych działań, dwa programy:edukacyjny „Kultura bezpieczeństwa” oraz prewencyjny „Zdo-bądź Dyplom PIP”. Ich uczestników, nauczycieli, uczniów i przedsiębiorców z małych firm, trzeba już liczyć w tysiącach.Np. w roku szkolnym 2015/2016 program edukacyjny „Kulturabezpieczeństwa” realizowało 159 nauczycieli i wykładowców z 43 szkół ponadgimnazjalnych i dwóch uczelni wyższych, a dotegorocznej edycji programu „Zdobądź Dyplom PIP” zgłosiło sięprawie 120 pracodawców, z czego blisko 80 zakwalifikowali-śmy do przeprowadzenia audytów – zauważa okręgowy in-spektor pracy w Olsztynie.

Pierwsze takie mistrzostwa

W kwietniu 2016 r. odbyły się w Olsztynie Warmińsko-Ma-zurskie Mistrzostwa w Bezpiecznym Montażu Rusztowań,pierwsze tego rodzaju zawody w Polsce. Patronował imgłówny inspektor pracy, partnerem wspierającym był OIP wOlsztynie. Zespoły rywalizowały w trzech konkurencjach, zczego dwie wiązały się z budową konstrukcji z rusztowaniaramowego przyściennego oraz modułowego, trzecia spraw-dzała wiedzę uczestników. Oceniającymi byli m.in. inspekto-rzy pracy, a brano pod uwagę nie szybkość, ale bezpieczeń-stwo i dokładność pracy. Wśród innych atrakcji były m.in. wy-stawa nietypowych konstrukcji wykonanych z rusztowań,seminaria na temat bezpieczeństwa pracy, pokazy technikdostępu linowego, zagrożeń w pracy montażysty rusztowań,chemicznych metod kotwienia rusztowań. Młodzież chętniekorzystała z symulatorów pracy koparką i wózkiem widło-wym. Okolicznościową złączką rusztowaniową, symbolemzawodów, został uhonorowany przez organizatorów Okrę-gowy Inspektorat Pracy w Olsztynie.

W strażnicach i na fali

Ponad 100 strażaków wzięło udział w szkoleniach przepro-wadzonych w br. przez inspektora pracy z OIP w Olsztynie natemat bezpieczeństwa w strażnicach OSP. Poprzedziły jekontrole, podczas których sprawdzono stan techniczny in-stalacji elektrycznych i pomieszczeń higieniczno-sanitar-nych, warunki stosowania, przechowywania i czyszczeniaśrodków ochronnych stosowanych przez strażaków, podsta-wowe warunki eksploatacji sprężarek oraz przechowywaniabutli z gazami, stosowania i składowania niebezpiecznychczynników chemicznych, wentylacji stanowiskowej w gara-żach i zagrożeń stwarzanych przez spaliny. Inspektor mówiłteż o okolicznościach i przyczynach wypadków związanychz nieprawidłowym postępowaniem z substancjami chemicz-nymi. W 2017 roku zaplanowano kontynuację szkoleń.

W bieżącym roku OIP w Olsztynie po raz pierwszy włączyłsię w wakacyjną akcję „Na fali pierwszej pracy”. Dyżurowanow Olsztynie, Giżycku i Mikołajkach, przekazywano fachowewydawnictwa PIP, udzielano porad prawnych, dotyczącychgłównie zatrudniania w ramach umów cywilnoprawnych,zasad rozwiązywania umów o pracę, czasu pracy i upraw-nień rodzicielskich.

Sukces firmy z Lubawy

Przedsiębiorca z Warmii i Mazur Jan Szynaka, prezes gru-py „Szynaka-Meble”, jako jedyny w Polsce trzykrotnie, w la-tach: 1997, 2007 i 2012, zajął I miejsce w ogólnopolskim kon-kursie PIP „Pracodawca – organizator pracy bezpiecznej”.

Page 17: Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 · Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 Ukazuje się od 1929 roku

IP 11/2016IP 11/201632 33

Ocena obowiązujących przepisów

W polskich ogrodach zoologicznych doszłoostatnio do kilku wypadków z udziałemzwierząt niebezpiecznych. Skłoniło toprzedstawicieli Państwowej Inspekcji Pra-cy, Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowi-ska oraz ogrodów zoologicznych do przyj-rzenia się obowiązującym przepisom, m.in.dotyczącym bezpieczeństwa i higieny pra-cy w ogrodach zoologicznych. Spotkaniena ten temat odbyło się w lipcu br. na tere-nie Ogrodu Zoologicznego we Wrocławiu.

Jednym z głośnych zdarzeń we wrocławskim ogrodzie był śmier-telny wypadek przy pracy, do którego doszło, gdy tygrys zaatako-wał swojego opiekuna. Inspektorzy pracy przeprowadzili kontrolę,która poza uchybieniami w przestrzeganiu zasad i przepisów bhp,wykazała również niedoskonałość unormowań obowiązujących w tym zakresie.

Problem z dostępem do zwierząt niebezpiecznych występujerównież w oceanariach. Wymagają one częstej obsługi weteryna-ryjnej i tzw. treningu medycznego, więc konieczny jest tu bezpo-średni kontakt opiekunów lub lekarzy weterynarii. Twierdzą oni, żeobowiązujące przepisy utrudniają lub wręcz uniemożliwiają im teczynności, podobnie jak czyszczenie zbiorników wodnych i serwi-sowanie urządzeń związanych z ich eksploatacją. Potwierdziła tokontrola przeprowadzona w ostatnich miesiącach przez inspekcjępracy we wrocławskim ZOO. Od niedawna jest tam oceanarium, wktórym znajdują się zwierzęta zaliczane do gatunków niebezpiecz-nych dla ludzi. Inspektorzy pracy stwierdzili, że podczas prac po-rządkowych i konserwujących zbiorniki wodne nie są przestrzega-ne przepisy bhp. Płetwonurkowie wykonujący prace są narażeni naatak zwierząt niebezpiecznych, m.in. rekinów, których nie możnaodizolować podczas serwisu. W innych oceanariach na świecie ist-nieją procedury bezpośredniego kontaktu opiekunów, a nawetzwiedzających z tymi zwierzętami. Jak twierdzą pracownicy oce-

anarium we Wrocławiu, bezpośredni kontakt opiekunów nie jesttam niczym nadzwyczajnym, bo zachowywane są odpowiednie re-guły bezpieczeństwa pracy. W Polsce przepisy bhp zabraniają bez-pośredniego kontaktu z tego rodzaju zwierzętami, na co powołalisię inspektorzy pracy. Zaproponowali kilka rozwiązań zwiększają-cych bezpieczeństwo pracy przy obsłudze zwierząt niebezpiecz-nych. Nie mogły one jednak być przedmiotem wydanych przez in-spektorów pracy decyzji, ponieważ nie przewidują tego obowiązu-jące przepisy prawa.

By poznać opinie o aktualnych przepisach dotyczących bezpie-czeństwa pracy przy zwierzętach niebezpiecznych zaproponowa-no spotkanie, do którego doszło 12 lipca br. we Wrocławiu. Wśróduczestników byli przedstawiciele ogrodów zoologicznych w War-szawie, Zamościu, Opolu, Chorzowie i Wrocławiu oraz specjaliści zGeneralnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Ze strony Państwowej In-spekcji Pracy byli obecni: Krzysztof Kowalik, dyrektor Departa-mentu Nadzoru i Kontroli GIP, Arkadiusz Kłos, zastępca okręgowe-go inspektora pracy we Wrocławiu, nadinspektor pracy WiesławWiącek oraz st. inspektor pracy – specjalista Wiesław Karbowski.Inspektorzy pracy przedstawili wiele propozycji służących bezpie-czeństwu osób pracujących w ogrodach zoologicznych przy zwie-rzętach niebezpiecznych. Z dużym zainteresowaniem spotkała sięm.in. propozycja, aby ogrody zoologiczne miały możliwość wypo-sażania swoich pracowników, posiadających odpowiednie kwalifi-kacje, w broń, której można by użyć w sytuacjach awaryjnych, gdyzwierzę zagraża życiu ludzi. Byłoby to uzupełnienie § 19 pkt 3 roz-porządzenia w sprawie bhp w ogrodach zoologicznych.

Zdaniem inspektorów pracy należałoby również doprecyzować,jakie środki ochrony indywidualnej należy stosować w tych szcze-gólnych miejscach pracy, ponieważ zapis „odpowiednie środkiochrony indywidualnej” jest zbyt ogólny. Nie zgodził się z tymprzedstawiciel ZOO w Opolu, twierdząc, że ogólny zapis jest ko-rzystny, gdyż nie da się przewidzieć wszystkich rodzajów środkówochrony indywidualnej np. dla różnych substancji chemicznychstosowanych do utrzymania czystości.

Kolejna propozycja inspektorów pracy wiązała się z obowiązkiemdokonywania oceny ryzyka zawodowego dla każdego opiekunazwierząt osobno, ze względu na różne zagrożenia ze strony różnychzwierząt, specyficzne warunki na wybiegach i wymagane w związ-ku z tym odmienne środki bezpieczeństwa. Ważna jest koniecznośćstosowania zabezpieczeń eliminujących lub obniżających ryzykowypadku, dostosowanych do konkretnych warunków środowiskapracy (zwierząt niebezpiecznych). Ta propozycja spotkała się zaprobatą wszystkich uczestników spotkania. Zgodnie stwierdzili,że ich oceny ryzyka zawodowego przewidują jedno stanowiskopracy „opiekun zwierząt”, a więc są mało precyzyjne.

Ze sprawozdania sporządzonego przez zastępcę okręgowegoinspektora pracy Arkadiusza Kłosa, nadinspektora pracy Wie-sława Wiącka, st. insp. pracy – spec. Wiesława Karbowskiego

z OIP Wrocław.

Założyciel, twórca sukcesów grupy meblarskiej wielokrotniepodkreślał, że bardzo ceni sobie kontrole inspektorów pracyoraz że wyniki ekonomiczne spółki to zasługa przede wszyst-kim zaangażowania załogi. Początki firmy sięgają roku 1957,kiedy to ojciec obecnego prezesa otworzył mały zakład rze-mieślniczy zatrudniający jednego pracownika oraz kilkuuczniów. Obecnie w kilku dużych halach produkcyjnych, wy-posażonych w najnowocześniejsze w Europie linie produk-cyjne oraz bardzo skuteczny system odpylania, pracuje po-nad 1200 osób. 10% załogi zakładu stanowią jego wcześniej-si praktykanci. W firmie „Szynaka-Meble”, dzięki bardzo wy-sokim, światowym standardom bezpieczeństwa, odnotowu-je się stosunkowo niewiele wypadków przy pracy. Spółkajako jedna z kilku w regionie Warmii i Mazur wprowadziła wcelu dalszego ograniczania zagrożeń wypadkowych SystemZarządzania Bezpieczeństwem Pracy OHSAS 18001:2007.

Wśród efektów kontroli

Kilkanaście obrabiarek do drewna w przedsiębiorstwie zaj-mującym się produkcją skrzynek do owoców z łuszczkidrewna nie było dostosowanych do wymagań minimalnych.Stwierdził to podczas kontroli inspektor pracy z OIP w Olsz-tynie. Wydał 22 decyzje, które nakazywały m.in. wstrzymanieprac przy obsłudze obrabiarek lub eksploatacji pilarek, głów-nie ze względu na brak odpowiednich osłon. W przypadkuczterech pilarek do cięcia poprzecznego pracodawca nie za-pewnił usuwania pyłów i wiórów z miejsca ich powstawania,

więc inspektor nakazał usunięcie tychnieprawidłowości. W związku z wykro-czeniami zastosował wobec praco-dawcy karę grzywny.

W wyniku innej kontroli w fabrycemebli inspektor pracy stwierdził, że w zakładzie, poza 564 osobami pracu-jącymi w ramach umów o pracę, za-trudnia się przy podobnych czynno-ściach i na takich samych stanowi-skach 60 osób na podstawie umówzlecenia, w warunkach charaktery-stycznych dla stosunku pracy. Prezesspółki tłumaczył to potrzebą spraw-dzenia przydatności tych osób do pra-cy; później z wybranymi są zawieraneumowy o pracę. W ocenie inspektorapracy warunki umów zlecenia doty-czące tych osób były niezgodne z cha-rakterem świadczonej pracy. Jeszczew trakcie kontroli pracodawca zawarłumowy o pracę z przeszło 20 zlecenio-biorcami. Złożył też pisemne zobowią-

zanie do niezwłocznego przekształcania zawartych w zakła-dzie umów cywilnoprawnych w umowy o pracę. Inspektorpracy zastosował wobec prezesa karę grzywny.

Nieprzestrzeganie przez pracodawcę przepisów w zakre-sie wypłacania wynagrodzenia i innych świadczeń stwierdziłinspektor pracy z olsztyńskiego okręgu, kontrolując w kwiet-niu br. kolejną fabrykę mebli. Zaległości spółki wobec pra-cowników sięgnęły prawie 205 tys. złotych. Inspektor skiero-wał do sądu wniosek o ukaranie pracodawcy – prezesa za-rządu spółki. Sąd w Iławie uznał pracodawcę winnym popeł-nienia wykroczeń oraz wymierzył prezesowi spółki karę 15tys. złotych grzywny i obciążył go kosztami postępowaniasądowego. W wyniku kontroli inspektor stwierdził m.in., żepracodawca nie wypłacił 99 pracownikom ponad 186 tys.złotych wynagrodzenia; 17 pracownikom wynagrodzeniazaniżył o w sumie 9200 złotych; 14 pracownikom nie wypła-cił ekwiwalentów za niewykorzystane urlopy wypoczynko-we w kwocie ponad 9700 złotych; nie opłacił składek ZUS naponad 30 tys. złotych.

Kontrola inspektora pracy w ośrodku konferencyjno-wy-poczynkowym wykazała, że pracodawca nie wypłaca wyna-grodzeń lub wypłaca je po terminie. W wyniku interwencjiinspektora i realizacji decyzji nakazowych pracownikom wy-płacono prawie 136 600 złotych. Inspektor zastosował wo-bec prezesa spółki karę grzywny w drodze mandatu.

główny specjalista Jacek ŻerańskiOIP Olsztyn

Bezpieczeństwow ogrodach zoologicznych

Page 18: Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 · Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 Ukazuje się od 1929 roku

IP 11/2016IP 11/201634

Zespół powypadkowy wskazał przepisy: § 2 pkt 9 i 10 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26 września 1997 r.w sprawie ogólnych przepisów bhp pracy(Dz.U. z 2003 r. Nr 169, poz. 1650) oraz art. 52Kodeksu pracy § 1 pkt 1.

Poszkodowany nie mógł jednak naruszyćtych przepisów, ponieważ dotyczą one de-finicji środków ochrony indywidualnej izbiorowej oraz rozwiązania z pracownikiemumowy o pracę bez wypowiedzenia. Niewskazano więc przepisów, które poszkodo-wany naruszył umyślnie lub wskutek rażą-cego niedbalstwa.

Zespół powypadkowy nie dopatrzył sięnaruszenia przez pracodawcę przepisówprawa pracy, w szczególności przepisów i zasad bhp lub innych przepisów dotyczą-cych ochrony życia i zdrowia.

Jako jedną z przyczyn wypadku wskaza-no „niesprawną barierę ochronną zabezpie-czającą pracownika przebywającego na tra-pie roboczym autocysterny”, czyli przyczy-nę niezależną od postępowania poszkodo-wanego. Z kolei w jednym z wniosków iśrodków profilaktycznych zespół napisał:„należy wystąpić z pismem do usługodaw-cy, którego mycie autocysterny wykonywa-ne było w dniu zdarzenia, informując o nie-sprawności barierki zabezpieczającej, co wkonsekwencji spowodowało upadek pra-cownika z wysokości, a w jego następstwieciężki uraz czaszki”.

Wobec takich ustaleń zespołu powypad-kowego nie można przypisać poszkodowa-nemu „wyłączności winy” za ten wypadek.W związku z tym inspektor pracy wystąpiłdo pracodawcy z wnioskiem o ponowneustalenie okoliczności i przyczyn wypadkuprzy pracy, jakiemu uległ poszkodowany

Ustalenia inspektora pracy

Na podstawie przedstawionych podczaskontroli materiałów i informacji możnastwierdzić, że poszkodowany przyczynił siędo wypadku poprzez nieprzestrzeganieprzepisów i zasad bhp; w szczególności:wykonywanie pracy w sposób niezgodny zprzepisami i zasadami bhp, niestosowanie

się do wydawanych w tym zakresie poleceńi wskazówek przełożonych, udzielonychmu podczas szkoleń bhp oraz przekaza-nych w formie instrukcji, a także nieużywa-nie przydzielonych środków ochrony indy-widualnej zgodnie z ich przeznaczeniem.Jak wynika z wykonanych badań stanutrzeźwości poszkodowanego w chwili wy-padku, był on pod wpływem alkoholu.

W chwili zdarzenia poszkodowany wyko-nywał pracę na wysokości powyżej 2 m,czyli pracę szczególnie niebezpieczną, wy-mienioną w rozdziale 6 pkt E rozporządze-nia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia26 września 1997 r. w sprawie ogólnychprzepisów bezpieczeństwa i higieny pracy(Dz.U. z 2003 r. Nr 169, poz. 1650 ze zm. orazz 2011 r. Nr 173, poz. 1034). Praca ta byłajednak wykonywana bez odpowiedniegonadzoru ze strony osób kierujących pra-cownikami. Zastosowanie balustrad czy ba-rierek oraz środków ochrony indywidualnejnie zmienia charakteru takiej pracy i nadaljest to praca szczególnie niebezpieczna.Ponadto barierka z jednej strony samocho-du nie jest wystarczającym zabezpiecze-niem, nie chroni pracownika przed upad-kiem z innej strony. Pracodawca ma prawnyobowiązek określenia szczegółowych wy-magań bhp przy wykonywaniu prac szcze-gólnie niebezpiecznych, w tym bezpośred-niego nadzoru wyznaczonych osób.

Podczas kontroli pracodawca przedstawiłwprowadzone zarządzeniem wykazy pracszczególnie niebezpiecznych oraz rodzajówprac, które powinny być wykonywane przezdwie osoby, a także zasady prowadzeniaprac niebezpiecznych lub w miejscach nie-bezpiecznych, obowiązujące w spółce. Jed-nak w katalogu wymienionych prac nieumieszczono pracy na wysokości (ok. 4 m)przy myciu autocystern, które przez praco-dawcę zostały uznane za prace „stałe”.

Wnioski i środki profilaktyczne

Zespół powypadkowy określił wnioski i środki profilaktyczne, czyniąc kierownikastacji obsługi pojazdów odpowiedzialnymza ponowne przeszkolenie pracownikówmyjni.

Zespół powypadkowy wnioskował m.in. oweryfikację oceny ryzyka zawodowego dlastanowiska czyściciel pojazdów i zapoznaniez nią pracowników, przeanalizowanie z pra-cownikami myjni instrukcji i kontrolę stanutrzeźwości pracowników. W przypadku po-wrotu poszkodowanego do pracy na zajmo-wane stanowisko przed jej rozpoczęciemkierownik stacji obsługi pojazdów przepro-wadzi instruktaż stanowiskowy, zapozna po-szkodowanego z oceną ryzyka zawodowe-go i z instrukcjami mycia autocystern. Ma onbyć skierowany na szkolenie okresowe z bhpdo ośrodka szkolenia zawodowego.

Kontrolujący uznał, że do wypadku przy-czynili się kierujący pracownikami, tj. mistrzwarsztatu i kierownik obsługi pojazdów,poprzez brak zapewnienia skutecznegonadzoru nad wykonywaną pracą. Praktykąbyło tam, że kierujący pracownikami praco-

wali tylko na pierwszej zmianie. Wyjaśniali,że nadzór nad pracującymi na drugiej zmia-nie sprawował monitoring i pracownikochrony z firmy zewnętrznej. Inspektor pra-cy ukarał mistrza warsztatu i kierownikastacji obsługi pojazdów mandatami karny-mi w wysokości odpowiednio 1000 zł i 1500zł za niedopełnienie ciążących na nich obo-wiązków, wynikających z przepisu art. 212k.p. Po przyjęciu mandatów odwołali się onido sądu o ich uchylenie, lecz sąd utrzymałmandaty w mocy.

st. inspektor – specjalista Marek Nowakowski

OIP Bydgoszcz

Dokończenie ze strony 36.

Upadek z autocysterny

INFORMACJA OKRESOWAAKTY PRAWNE

– Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rze-czypospolitej Polskiej z dnia 28 lipca 2016 r.w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstuustawy o rzemiośle // Dziennik Ustaw. –2016 poz. 1285.

– Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rze-czypospolitej Polskiej z dnia 28 lipca 2016 r.w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstuustawy o służbie cywilnej // DziennikUstaw. – 2016 poz. 1345.

– Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rze-czypospolitej Polskiej z dnia 23 sierpnia2016 r. w sprawie ogłoszenia jednolitegotekstu ustawy – Karta Nauczyciela // Dzien-nik Ustaw. – 2016 poz. 1379.

– Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rze-czypospolitej Polskiej z dnia 23 sierpnia2016 r. w sprawie ogłoszenia jednolitegotekstu ustawy o szczególnych zasadachrozwiązywania z pracownikami stosunkówpracy z przyczyn niedotyczących pracowni-ków // Dziennik Ustaw. – 2016 poz. 1474.

– Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rzeczy-pospolitej Polskiej z dnia 29 sierpnia 2016 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstuustawy o pracownikach urzędów państwo-wych // Dziennik Ustaw. – 2016 poz. 1511.

– Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rze-czypospolitej Polskiej z dnia 8 września2016 r. w sprawie ogłoszenia jednolitegotekstu ustawy o wyrobach budowlanych //Dziennik Ustaw. – 2016 poz. 1570.

– Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rze-czypospolitej Polskiej z dnia 8 września2016 r. w sprawie ogłoszenia jednolitegotekstu ustawy o działalności leczniczej //Dziennik Ustaw. – 2016 poz. 1638.

– Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rze-czypospolitej Polskiej z dnia 8 września2016 r. w sprawie ogłoszenia jednolitegotekstu ustawy o Straży Granicznej // Dzien-nik Ustaw. – 2016 poz. 1643.

– Obwieszczenie Marszałka Sejmu Rze-czypospolitej Polskiej z dnia 8 września2016 r. w sprawie ogłoszenia jednolitegotekstu ustawy – Kodeks pracy // DziennikUstaw. – 2016 poz. 1666.

– Obwieszczenie Ministra GospodarkiMorskiej i Żeglugi Śródlądowej z dnia 1 sierpnia 2016 r. w sprawie ogłoszenia jed-nolitego tekstu rozporządzenia MinistraTransportu, Budownictwa i GospodarkiMorskiej w sprawie inspekcji państwa por-tu // Dziennik Ustaw. – 2016 poz. 1357.

– Obwieszczenie Ministra Rodziny, Pracyi Polityki Społecznej z dnia 14 września2016 r. w sprawie ogłoszenia jednolitegotekstu rozporządzenia Ministra Pracy i Poli-tyki Społecznej w sprawie warunków wyna-gradzania za pracę i przyznawania innychświadczeń związanych z pracą dla pracow-ników zatrudnionych w niektórych pań-stwowych jednostkach budżetowych dzia-łających w ochronie zdrowia // DziennikUstaw. – 2016 poz. 1607.

– Obwieszczenie Ministra Zdrowia z dnia9 września 2016 r. w sprawie ogłoszeniajednolitego tekstu rozporządzenia MinistraZdrowia w sprawie bezpieczeństwa i higie-ny pracy związanej z występowaniem wmiejscu pracy czynników chemicznych //Dziennik Ustaw. – 2016 poz. 1488.

– Obwieszczenie Prezesa Rady Mini-strów z dnia 29 sierpnia 2016 r. w sprawieogłoszenia jednolitego tekstu rozporządze-nia Rady Ministrów w sprawie wykazu pracwzbronionych młodocianym i warunkówich zatrudniania przy niektórych z tych prac// Dziennik Ustaw. – 2016 poz. 1509.

– Obwieszczenie Prezesa Rady Mini-strów z dnia 21 września 2016 r. w sprawiewysokości minimalnej stawki godzinowejw 2017 r. // Monitor Polski. – 2016 poz. 934.

– Obwieszczenie Prezesa Kasy Rolnicze-go Ubezpieczenia Społecznego z dnia 30sierpnia 2016 r. w sprawie wysokości mie-sięcznej składki na ubezpieczenie wypad-kowe, chorobowe i macierzyńskie w IVkwartale 2016 r. // Monitor Polski. – 2016poz. 898.

– Rozporządzenie Ministra Finansów zdnia 8 sierpnia 2016 r. w sprawie wzorów ty-tułów wykonawczych stosowanych w eg-zekucji administracyjnej // Dziennik Ustaw.– 2016 poz. 1305.

– Rozporządzenie Ministra Rodziny, Pra-cy i Polityki Społecznej z dnia 22 sierpnia

2016 r. zmieniające rozporządzenie w spra-wie szczegółowych zasad ustalania podsta-wy wymiaru składek na ubezpieczeniaemerytalne i rentowe // Dziennik Ustaw. –2016 poz. 1381.

– Rozporządzenie Ministra Rodziny, Pra-cy i Polityki Społecznej z dnia 20 września2016 r. zmieniające rozporządzenie w spra-wie przyznawania świadczeń na rzeczochrony miejsc pracy // Dziennik Ustaw. –2016 poz. 1544.

– Rozporządzenie Ministra Rozwoju zdnia 17 sierpnia 2016 r. w sprawie wzoruwniosku o wydanie pozwolenia na naby-wanie, przechowywanie, używanie mate-riałów wybuchowych przeznaczonych doużytku cywilnego lub wytwarzanie mate-riałów wybuchowych metodą in situ //Dziennik Ustaw. – 2016 poz. 1346.

– Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 23 września 2016 r. w sprawie szcze-gółowych warunków uznania odpadówniebezpiecznych za odpady inne niż nie-bezpieczne // Dziennik Ustaw. – 2016 poz.1601.

– Rozporządzenie Prezydenta Rzeczypo-spolitej Polskiej z dnia 2 września 2016 r.zmieniające rozporządzenie w sprawie sta-nowisk i wymaganych kwalifikacji urzędni-ków sądowych i innych pracowników orazszczegółowych zasad wynagradzania refe-rendarzy sądowych, starszych referendarzysądowych, asystentów sędziów, starszychasystentów sędziów, urzędników oraz in-nych pracowników wojewódzkich sądówadministracyjnych // Dziennik Ustaw. –2016 poz. 1428.

– Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia12 sierpnia 2016 r. w sprawie rejestru wyro-bów niezgodnych z wymaganiami lubstwarzających zagrożenie // DziennikUstaw. – 2016 poz. 1374.

– Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia9 września 2016 r. w sprawie wysokości mi-nimalnego wynagrodzenia za pracę w 2017 r.// Dziennik Ustaw. – 2016 poz. 1456.

– Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia2 września 2016 r. w sprawie stanowiskamającego istotne znaczenie dla zapewnie-nia bezpieczeństwa jądrowego i ochronyradiologicznej oraz inspektorów ochronyradiologicznej // Dziennik Ustaw. – 2016poz. 1513.

Opracowała: Danuta Szot

Biblioteka

35

Page 19: Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 · Miesięcznik Państwowej Inspekcji Pracy Nr 11 (405) 2016 Ukazuje się od 1929 roku

Kontrolowany pracodawca prowadzi działal-ność w zakresie usług transportowych i specjali-stycznych (towarów sypkich, ciekłych), w szcze-gólności przewozu cysternami produktów spo-żywczych i chemicznych ADR.

Poszkodowany (39 lat) był zatrudniony w spół-ce na podstawie umowy o pracę od kwietnia2009 r., ale z przerwami pracował tam równieżwcześniej. Po ponownym podjęciu pracy nie od-był szkolenia wstępnego w zakresie bhp (instruk-tażu ogólnego i stanowiskowego). Poddany byłszkoleniu okresowemu w tym zakresie, posiadałprofilaktyczne badania lekarskie stwierdzającebrak przeciwwskazań do pracy na stanowiskuczyściciel pojazdów samochodowych, praca nawysokości powyżej 3 m. Został zapoznany z oce-ną ryzyka zawodowego dla stanowiska zmywaczautocystern oraz instrukcjami stanowiskowymizmywacza pojazdów samochodowych, myciawewnętrznego cysterny i postępowania dla sta-nowiska zmywacza pojazdów

Samoskładająca się barierka

Przebieg zdarzenia ustalono m.in. na podsta-wie nagrania z monitoringu zakładowego.

W dniu wypadku poszkodowany pracował wmyjni na terenie spółki. Przed wejściem na po-most roboczy cysterny (wysokość niespełna 4 mod podłoża) podjął próbę rozłożenia barierki za-bezpieczającej go przed upadkiem na niższypoziom. Barierka była niesprawna i sama sięskładała, dopiero przy trzeciej próbie udało sięją ustawić w pozycji stojącej. Poszkodowany myłautocysternę z użyciem sprężonego strumieniaciepłej wody, stojąc na pomoście, a następnieumył i przepłukał wnętrze zbiornika. Kilkakrot-nie wchodził na pomost autocysterny, równieżwtedy, gdy w powietrzu unosiła się para wodna,ograniczająca w znaczny sposób pole widzeniai powodująca, że elementy pomostu były mokrei śliskie. Po zakończeniu mycia i suszenia po-szkodowany wszedł ponownie na trap roboczyautocysterny, by pozamykać pokrywy włazów.Podczas tej czynności stracił równowagę i chwy-cił się górnej części barierki, jednak ta złożyła sięw momencie podnoszenia się poszkodowane-go. Pracownik spadł z autocysterny i doznał wielu urazów, m.in. czaszki ze złamaniami w ob-rębie kości klinowej. Zmiany pourazowe mó-zgoczaszki i mózgowia spowodowały krwiakprzymózgowy, a liczne odłamy kostne dopro-wadziły do rozerwania opony twardej i uszko-dzenia mózgowia. Poszkodowany do dnia spo-rządzenia protokołu nie odzyskał przytomności.

Rażące niedbalstwo

Według zespołu powypadkowego przyczynytego wypadku przy pracy były następujące:niesprawna bariera ochronna zabezpieczającapracownika przebywającego na trapie robo-czym autocysterny; nieprzypięcie się linką ase-kuracyjną do stalowego naciągu linowego, bę-dącego środkiem ochrony zbiorowej pracowni-ka; nieużywanie szelek bezpieczeństwa, linkiratowniczej, kasku ochronnego, będącychśrodkiem ochrony indywidualnej pracownika;wykonywanie czynności w stanie po spożyciualkoholu.

Zespół powypadkowy uznał, że wyłącznąprzyczyną wypadku było naruszenie przez po-szkodowanego pracownika przepisów dotyczą-cych ochrony życia i zdrowia, spowodowanejego rażącym niedbalstwem.

Upadek z autocysterny

W jednej ze spółek weWłocławku w marcu br.miał miejsce ciężki wy-padek przy pracy, które-mu uległ pracownik zaj-mujący się myciem auto-cystern. Pracodawca zawiadomił o wypadkuinspekcję pracy.

Dokończenie na stronie 34.