Merkuriusz Regionalny nr11

8
PISMO SPO£ECZNO-KULTURALNE, SZYBA - NOWA SÓL NR 11/ROK III ISSN 1898-262X GRUDZIEÑ 2009 Dzielenie ogryzka Kwota przeznaczona na ten cel, z punktu widzenia dziennikarz Merkuriusza Regionalnego zosta³ wyproszony i nie poszczególnej organizacji, jest znacz¹ca - 70000 z³ - na 2009 móg³ relacjonowaæ jego przebiegu. rok. Jednak trzeba tutaj odnieœæ te pieni¹dze np. do rocznego Obraz spotkania wy³ania siê doœæ ¿a³osny. Podziwiaæ wynagrodzenia dobrze op³acanych cz³onków zarz¹du powiatu nale¿y jedynie cierpliwoœæ przedstawicieli nielicznie nowosolskiego. I tak, jest to w zasadzie po³owa rocznej pensji przyby³ych stowarzyszeñ s³uchaj¹cych monologów urzêd- przypadaj¹ca na przyk³adowego jednego z cz³onków zarz¹du. niczych na temat dobrodziejstwa spo³ecznej pracy. Tylko nad Na spotkaniu mo¿na by³o us³yszeæ wypowiedŸ tym wszystkim unosi³y siê setki tysiêcy z³otych wyp³acanych wicestarosty reprezentuj¹cego punkt widzenia zarz¹du w ramach pensji dla wypowiadaj¹cych siê urzêdników powiatu. Otó¿ stwierdzi³ on, ¿e wnioski stowarzyszeñ bêd¹ starostwa. dofinansowywane z wymienionej ju¿ sumy w wypadku, jeœli Zapewne, ¿eby ograniczyæ dostêp stowarzyszeñ do przypadn¹ one do gustu cz³onkom zarz¹du powiatu. To informacji o mo¿liwoœciach pozyskania na swoje dzia³ania dofinansowanie najczêœciej jest kwot¹ kilkuset z³otych, czasem lichych pieniêdzy, nie zamieszczono na stronie internetowej dwa tysi¹ce z kawa³kiem. starostwa informacji o spotkaniu, za co przepraszano ju¿ na W zasadzie, po takiej wypowiedzi, sprawa nie wymaga wstêpie, tyle ¿e nie tych co potrzeba - nieobecni do dzisiaj nie ju¿ wiêkszego komentarza. Ale trzeba te¿ przypomnieæ, ¿e wiedz¹, ¿e coœ takiego siê odby³o. Wysokoœæ dofinansowania w ubieg³ym roku z szumem powo³ana Komisja Konsultacyjna, zreszt¹ by³a tak nik³a, ¿e jedna z powa¿nych nowosolskich maj¹ca na celu opiniowanie podzia³u œrodków dla organizacji zrezygnowa³a z dofinansowania i nie odebra³a stowarzyszeñ, mia³a na tym spotkaniu najmniej do ¿a³osnej kwoty. Jednak wed³ug starostwa bezwzglêdnie bêdzie powiedzenia. Œciœlej mówi¹c - nic nie mia³a do powiedzenia. Na dofinansowywana Nowosolada, co to jest? - tego w koñcu nikt tegoroczne spotkanie stowarzyszeñ przewodnicz¹ca w ogóle siê nie dowiedzia³. nie przysz³a, wiceprzewodnicz¹cy (cz³onek zarz¹du powiatu) No to do nastêpnego spotkania, albo lepiej do równie¿ siê nie wstawi³, a prowadzenie zlecono urzêdniczce nastêpnych wyborów samorz¹dowych - mo¿e to coœ odmieni... starostwa, która zosta³a zdominowana przez swojego prze³o¿onego, czyli wicestarostê. Na inauguracyjnym posiedzeniu Komisji Konsultacyjnej w roku ubieg³ym Redakcja poprosi³a o komentarz w tej sprawie starostwo powiatowe w Nowej Soli - do tej pory odpowiedzi nie otrzymaliœmy. Mia³o byæ demokratycznie, a wysz³o powiatowo. Spotkanie przedstawicieli organizacji pozarz¹dowych powiatu nowosolskiego (15 paŸdziernika 2009) zdominowane zosta³o wyk³adem wicestarosty nowosolskiego na temat jedynie s³usznego podzia³u pieniêdzy przeznaczonych dla stowarzyszeñ. Fotografia dokumentalna, starodruki i rêkopisy z XVIII wieku ze zbiorów Wojciecha Ja- chimowicza zaprezentowane zosta³y w Muzeum Miasta i Przemys³u w Guben Stadt und Industriemuseum Guben. Po raz osiemnasty zbiory Dworu w Szybie pokazane zosta³y na du¿ej wystawie. Wernisa¿ uroczyœcie zorganizowany przez Gubeñskie muzeum po³¹czony zosta³ z dwoma wyk³adami na temat historii muzyki koœcielnej i budownictwa organowego. Pre- legenci to Andreas Peter ze strony niemieckiej i autor wystawy. Publicznoœæ mia³a te¿ okazjê do wys³uchania muzyki organowej na ¿ywo w wy- Zainteresowanie jakie wzbudzi³a wystawa zapocz¹tkowa³o konaniu organisty Alberta Bezdziczka i duetu fletowego ciekaw¹ wspó³pracê pomiêdzy placówkami kultury po obu w sk³adzie: Karin Freitag i Karolin Meyer. stronach granicy. Otwarcie ekspozycji zgromadzi³o publicznoœæ z przy- Red. granicznych miast po stronie polskiej i niemieckiej. Muzyka bez granic Wystawa z Polski zaprezentowana w Niem- czech wzbudzi³a du¿e zainteresowanie. Wojciech Jachimowicz

description

W kożuchowskim Zamku działa „Piwnica Artystyczna nr 10” w której urządzono spotkanie „andrzejkowe” z prezentacją fotografii artystycznej Andrzeja Kruszewskiego. In kożuchowskim Castle acts "Artistic Cellar No. 10" in which arranged the meeting "Andrew's" with the presentation of artistic photography, Andrzej Kruszewski.

Transcript of Merkuriusz Regionalny nr11

Page 1: Merkuriusz Regionalny nr11

PISMO SPO£ECZNO-KULTURALNE, SZYBA - NOWA SÓLNR 11/ROK III ISSN 1898-262X GRUDZIEÑ 2009

Dzielenie ogryzka

Kwota przeznaczona na ten cel, z punktu widzenia dziennikarz Merkuriusza Regionalnego zosta³ wyproszony i nie poszczególnej organizacji, jest znacz¹ca - 70000 z³ - na 2009 móg³ relacjonowaæ jego przebiegu.rok. Jednak trzeba tutaj odnieœæ te pieni¹dze np. do rocznego Obraz spotkania wy³ania siê doœæ ¿a³osny. Podziwiaæ wynagrodzenia dobrze op³acanych cz³onków zarz¹du powiatu nale¿y jedynie cierpliwoœæ przedstawicieli nielicznie nowosolskiego. I tak, jest to w zasadzie po³owa rocznej pensji przyby³ych stowarzyszeñ s³uchaj¹cych monologów urzêd-przypadaj¹ca na przyk³adowego jednego z cz³onków zarz¹du. niczych na temat dobrodziejstwa spo³ecznej pracy. Tylko nad

Na spotkaniu mo¿na by³o us³yszeæ wypowiedŸ tym wszystkim unosi³y siê setki tysiêcy z³otych wyp³acanych wicestarosty reprezentuj¹cego punkt widzenia zarz¹du w ramach pensji dla wypowiadaj¹cych siê urzêdników powiatu. Otó¿ stwierdzi³ on, ¿e wnioski stowarzyszeñ bêd¹ starostwa.dofinansowywane z wymienionej ju¿ sumy w wypadku, jeœli Zapewne, ¿eby ograniczyæ dostêp stowarzyszeñ do przypadn¹ one do gustu cz³onkom zarz¹du powiatu. To informacji o mo¿liwoœciach pozyskania na swoje dzia³ania dofinansowanie najczêœciej jest kwot¹ kilkuset z³otych, czasem lichych pieniêdzy, nie zamieszczono na stronie internetowej dwa tysi¹ce z kawa³kiem. starostwa informacji o spotkaniu, za co przepraszano ju¿ na

W zasadzie, po takiej wypowiedzi, sprawa nie wymaga wstêpie, tyle ¿e nie tych co potrzeba - nieobecni do dzisiaj nie ju¿ wiêkszego komentarza. Ale trzeba te¿ przypomnieæ, ¿e wiedz¹, ¿e coœ takiego siê odby³o. Wysokoœæ dofinansowania w ubieg³ym roku z szumem powo³ana Komisja Konsultacyjna, zreszt¹ by³a tak nik³a, ¿e jedna z powa¿nych nowosolskich maj¹ca na celu opiniowanie podzia³u œrodków dla organizacji zrezygnowa³a z dofinansowania i nie odebra³a stowarzyszeñ, mia³a na tym spotkaniu najmniej do ¿a³osnej kwoty. Jednak wed³ug starostwa bezwzglêdnie bêdzie powiedzenia. Œciœlej mówi¹c - nic nie mia³a do powiedzenia. Na dofinansowywana Nowosolada, co to jest? - tego w koñcu nikt tegoroczne spotkanie stowarzyszeñ przewodnicz¹ca w ogóle siê nie dowiedzia³.nie przysz³a, wiceprzewodnicz¹cy (cz³onek zarz¹du powiatu) No to do nastêpnego spotkania, albo lepiej do równie¿ siê nie wstawi³, a prowadzenie zlecono urzêdniczce nastêpnych wyborów samorz¹dowych - mo¿e to coœ odmieni...starostwa, która zosta³a zdominowana przez swojego prze³o¿onego, czyli wicestarostê. Na inauguracyjnym posiedzeniu Komisji Konsultacyjnej w roku ubieg³ym

Redakcja poprosi³a o komentarz w tej sprawie starostwo powiatowe w Nowej Soli - do tej pory odpowiedzi nie otrzymaliœmy.

Mia³o byæ demokratycznie, a wysz³o powiatowo. Spotkanie przedstawicieli organizacji pozarz¹dowych powiatu nowosolskiego (15 paŸdziernika 2009) zdominowane zosta³o wyk³adem wicestarosty nowosolskiego na temat jedynie s³usznego podzia³u pieniêdzy przeznaczonych dla stowarzyszeñ.

Fotografia dokumentalna, starodruki i rêkopisy z XVIII wieku ze zbiorów Wojciecha Ja-chimowicza zaprezentowane zosta³y w Muzeum Miasta i Przemys³u w Guben Stadt und Industriemuseum Guben. Po raz osiemnasty zbiory Dworu w Szybie pokazane zosta³y na du¿ej wystawie. Wernisa¿ uroczyœcie zorganizowany przez Gubeñskie muzeum po³¹czony zosta³ z dwoma wyk³adami na temat historii muzyki koœcielnej i budownictwa organowego. Pre-legenci to Andreas Peter ze strony niemieckiej i autor wystawy. Publicznoœæ mia³a te¿ okazjê do wys³uchania muzyki organowej na ¿ywo w wy-

Zainteresowanie jakie wzbudzi³a wystawa zapocz¹tkowa³o konaniu organisty Alberta Bezdziczka i duetu fletowego

ciekaw¹ wspó³pracê pomiêdzy placówkami kultury po obu w sk³adzie: Karin Freitag i Karolin Meyer.

stronach granicy.Otwarcie ekspozycji zgromadzi³o publicznoœæ z przy-

Red.granicznych miast po stronie polskiej i niemieckiej.

Muzyka bez granic

Wystawa z Polski zaprezentowana w Niem-czech wzbudzi³a du¿e zainteresowanie.

Wojciech Jachimowicz

Page 2: Merkuriusz Regionalny nr11

STRONA 2

Miejsce to jest coraz bardziej puste!!!!! Zanim ruszy kampania przedwyborcza dobrze by³oby z wyprzedzeniem zapre-zentowaæ odpowiedniego kandydata, aby wyborcy mieli czas zapoznaæ siê przede wszystkim z jego realnym programem ratowania gminy przed upadkiem. Na razie powsta³ “pomys³” budowy wielkiego basenu z myœl¹ zapewne o bezrobotnych, których przybywa w zastraszaj¹cym tempie na terenie gminy.

Wyje¿d¿aj¹c ze „stolicy” gminy w stronê Borowa Wielkiego, tu¿ za miastem, zrobiony jest sk³ad s³omy z wyjazdem prosto na drogê wojewódzk¹ nr 293. Wyje¿d¿aj¹ce maszyny ca³ymi kwintalami wyci¹gaj¹ za sob¹ b³oto wprost na asfalt. Powsta³y ju¿ nierównoœci powoduj¹ce podskakiwanie przeje¿d¿aj¹cych samochodów. Kiedy jest mokro jazda tamtêdy jest czymœ ryzykownym i czekaæ tylko, jak siê ktoœ zabije. Ostatnio samochód osobowy wpad³ tam w poœlizg i tylko dziêki przytomnoœci kierowcy i niewielkiej prêdkoœci, zatrzyma³ siê na krawêdzi pobliskiego rowu.

Co na to zarz¹dca drogi? Chyba oczekuje na nieszczêœcie i wówczas obudzi siê, a wyje¿d¿aj¹cym z pola przypomni o koniecznoœci posprz¹tania po sobie. Sytuacja ta trwa ju¿ od ¿niw.

Now¹ atrakcj¹ i postrachem gminy s¹ rozrzutniki obornika przesuwaj¹ce siê jak widma. Bez œwiate³, bez jakichkolwiek oznakowañ, wlok¹ siê rozsiewaj¹c za sob¹ ca³e kawa³ki tego, co powinny pozostawiaæ na polach. Tylko dlaczego rozrzucaj¹ to po drogach? Pewnie w myœl zasady: trochê gnoju nikomu nie zaszkodzi.

Ale co na to nasza „powiatowa drogówka”, skoro widoczne s¹ gnojowe trasy wiod¹ce z pola prosto do miejsca postoju tych monstrualnych maszyn.

Lus

Trochê gnoju nie zaszkodzi...

Zapewne dopiero œmiertelny wypadek doprowadzi do opamiêtania zarz¹dców dróg w gminie Nowe Miasteczko.

NR 11/ROK III GRUDZIEÑ 2009

Latem 1996 roku zespó³ Country Five dzia³aj¹cy w Nowej Soli wspólnie z dzia-³aczami Towarzystwa Kultury “Akolada” podj¹³ unikatow¹ inicjatywê wyprodu-kowania chyba najkrótszej na œwiecie serii piwa pod nazw¹ zespo³u. Rozlano oko³o 200 butelek tego napoju w Browarach Zachodnich “Lubusz” S.A. Piwo z tak¹ nazw¹ rozesz³o siê b³yskawicznie i produkcja jego nie zosta³a ju¿ wznowiona. Teraz kolekcjonerzy naklejek piwnych poszukuj¹ tych unikalnych etykiet niezwykle trudnych do zdobycia. Powy¿ej prezentujemy oryginaln¹ etykietê, która zosta³a wykonana metod¹ kolorowego sitodruku. Red.

Unikatowe piwo

Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Gminy Kolsko jak wiele organizacji pozarz¹dowych, powsta³o z potrzeby chwili. By³o to ju¿ prawie 4 lata temu. Nikt wtedy nie móg³ przewidzieæ tego, jak siê rozwinie organizacja. Nikt nie wierzy³, ¿e jesteœmy w stanie zmieniaæ otaczaj¹c¹ rzeczywistoœæ. Przypadkowoœæ bywa czasami niezwyk³a. Oto bowiem w jednym miejscu, spotka³o siê kilka osób. Osób z otwartymi umys³ami, nie maj¹cych kompleksów i wreszcie osób chc¹cych zmieniaæ swoj¹ lokalnoœæ. Otwarte umys³y pomog³y pisaæ innowacyjne projekty, brak kompleksów pozwoli³ startowaæ i wygrywaæ w ogólnopolskich konkursach grantowych. Chêæ zmian pomog³a wprowadziæ nowe standardy. Patrz¹c wstecz, a¿ sam nie mogê uwierzyæ, ¿e to

obgadane w luŸnej atmosferze. Tak to ju¿ dzia³a prawie 4 lata. wszystko to MY. Móg³bym wymieniaæ te wszystkie projekty Choæ sam nie jestem od pocz¹tku, to wci¹gnê³o mnie. Jesteœmy i dzia³ania. Te nagrody i wyró¿nienia, publikacje prasowe, dalej i dalej chcemy. Popularne ostatnio s³owo - zmiana, audycje radiowe, akcenty w telewizji. Totalny surrealizm, dopinguje nas. My po prostu chcemy czegoœ wiêcej. a jednak dzieje siê. Jeœli chcecie wiedzieæ jak to robimy, to

wydaje mi siê, ¿e s¹ dwa wyt³umaczenia. Po pierwsze Tomasz Zygmuntowicz- zaufanie. Wiem, ¿e w czasie dzia³añ mogê polegaæ na ludziach Kolsko ze Stowarzyszenia. Po drugie - trzeba ich lubiæ, bo inaczej

wiêcej o Stowarzyszeniu na stronie niczego nie osi¹gniemy. Nic tyle nie daje, jak pomys³y

www.kolsko.com

Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Gminy Kolsko jak wiele organizacji pozarz¹dowych, powsta³o z potrzeby chwili. By³o to ju¿ prawie 4 lata temu.

Zmiana na wyci¹gniêcie rêki

S¹ grup¹ osób maj¹cych wspólne cele i chc¹ zrobiæ coœ po¿ytecznego dla Gminy. Poœwiêcaj¹ swój wolny czas

z wiar¹, ¿e aktywizuj¹ lokaln¹ spo³ecznoœæ do dzia³ania.Prezesem jest Przemys³aw Puchalski, skarbnikiem - Iwona

Brzozowska, a sekretarzem - Pawe³ Zapeñski.

?

Page 3: Merkuriusz Regionalny nr11

STRONA 3

W dzisiejszych czasach gwa³towny rozwój urbanizacji przyczyni³ siê do spadku zainteresowania spraw¹ roœlinnoœci w mieœcie. Ludzie przestali przyk³adaæ wagê do wygl¹du, kondycji oraz stanu fitosanitarnego drzew. Koncentracja przemys³u i handlu stopniowo poch³ania wiêksze obszary eliminuj¹c zlokalizowan¹ na nich zieleñ.

Degradowane, og³awiane, kurtyzowane, czyli jaki los spotyka drzewa

Ostatecznie okaleczony d¹b nie by³ zdolny do dalszej walki. Drzewa ka¿dego roku ujawniaj¹ nagie kikuty po W takiej sytuacji przedstawiciele w³adzy, bez wyrzutów nieprawid³owo przeprowadzonych zabiegach og³awiania lub sumienia, wydali pozwolenie na jego wyciêcie. W samym ca³kowicie znikaj¹ z miejskiego krajobrazu. Kumulacja tych Poznaniu podobny los spotyka oko³o tysi¹c drzew rocznie!zjawisk powoduje, i¿ nasze miasta zamieniaj¹ siê w szare

Najwy¿szy czas by siê otrz¹sn¹æ! Zamiast myœleæ pustynie szk³a, metalu i betonu. W konsekwencji otoczenie, egoistycznie spójrzmy w przysz³oœæ, jaki spadek pozostawimy w którym ¿yjemy, zapewnia mieszkañcom coraz mniej naszym potomnym, je¿eli takie przyk³ady degradacji bêd¹ walorów prozdrowotnych i negatywnie wp³ywa na ich mia³y miejsce? Wówczas za póŸno ju¿ bêdzie na naprawianie samopoczucie. wyrz¹dzonych szkód. Korzyœci, jakie przynosi nam obecnoœæ Og³awianie, przez ogrodników miejskich okreœlane drzew w mieœcie s¹ niewymierne, a brak naszej wiedzy mianem „ciêcia sanitarnego”, sukcesywnie doprowadza do i zainteresowania powoduje, i¿ stajemy siê obojêtni i nie zmniejszenia liczebnoœci drzew w miastach. Czynnoœæ ta podejmujemy walki o drzewa. Wystarczy wymieniæ kilka powinna przywróciæ drzewom dobr¹ kondycjê, prowadziæ do podstawowych zalet, by uzasadniæ wagê problemu. Drzewa harmonii miêdzy drzewem a urbanistycznym otoczeniem oczyszczaj¹ powietrze z py³ów i zanieczyszczeñ toksycznymi i zapobiec jego niszczeniu. W rzeczywistoœci przyczynia siê

zwi¹zkami chemicz-jedynie do obumie-nymi, dziêki trans-rania. Dr hab. Marek piracji wody z po-Kosmala w artykule wierzchni zielonych, „Prawdy i mity o og³a-obni¿aj¹ temperaturê wianiu drzew” proble-powietrza i zwiêkszaj¹ matykê degradacji jego wilgotnoœæ wp³y-zieleni miejskiej spro-waj¹c tym samym na wadzi³ do trzech mi-kszta³towanie klima-tów. Kolejno mówi³y tu, wydzielaj¹ ca³¹ one, ¿e „W wyniku gamê substancji lot-og³owienia poprawia nych (fitoncydów), to-siê stabilnoœæ statycz-ksycznych dla bak-na drzew (...). Og³a-terii, grzybów i nie-wianie wzmacnia drze-których owadów, jed-wo oraz wzmaga jego noczeœnie dzia³aj¹cych ¿ywotnoœæ (...). Og³o-ochronnie na organizm wione drzewa s¹ ³at-cz³owieka. Istniej¹ w i e j s z e i t a ñ s z e równie¿ aspekty es-w utrzymaniu (...).” tetyczno-komfortowe Niefortunnie realia s¹ jak dostarczanie schro-inne, a „ciêcia sanitar-nienia i podwy¿sza-ne” przynosz¹ prze-nie poczucia bliskoœci ciwny efekt. Znisz-z natur¹, co podœwia-czone roœliny staj¹ siê domie dzia³a relaksu-inwalidami nie w pe³-j¹co na organizm. ni zdolnymi do samo-

Ponadto w przypadku braku wiatru skupiska roœlin, g³ównie dzielnej walki o przetrwanie. Jako przyk³ad zachodz¹cych drzewiastych, inicjuj¹ ruchy konwekcyjne powietrza, procesów pos³u¿y nam wyciêty w 2006 r. 60-letni d¹b, który powoduj¹c jego wymianê. Bardzo istotny jest równie¿ fakt, ¿e rós³ nieopodal wejœcia do Centrum Kultury „Zamek” ich budowa bezpoœrednio wp³ywa na t³umienie dŸwiêków, co w Poznaniu. Na drzewie dokonano „ciêæ sanitarnych”, w wy-jest szczególnie wa¿ne przy ha³aœliwych ulicach. To tylko niku czego po okaza³ej roœlinie pozosta³ tylko pieñ i kilka niewielki fragment listy korzyœci, który powinien zadzia³aæ na kikutów ga³êzi. D¹b z braku powierzchni asymilacyjnych nasz¹ wyobraŸniê i zmobilizowaæ nas do podjêcia dzia³añ. w natychmiastowym tempie wypuszcza³ liczne, drobne ga³¹zki Pocz¹tkowo odrzuæmy obojêtnoœæ, a ka¿dym kolejnym tzw. wilki. Iloœæ substancji od¿ywczych dostarczana dziêki krokiem niech bêd¹ dyskusje, protesty, skargi czy petycje. niewielkim ga³¹zkom by³a niewystarczaj¹ca wobec Zale¿noœæ jest oczywista, wygran¹ osi¹gniemy wówczas, je¿eli zapotrzebowania m.in. w celu rekonwalescencji. D¹b ka¿dy z nas do³o¿y starañ i podejmie indywidualn¹ walkê. Nie jednoczeœnie musia³ walczyæ z wszechobecnymi patogenami, zapominajmy, ¿e drzewa to twory natury, które towarzysz¹ szybk¹ transpiracj¹ wody, silnym nas³onecznieniem w okresie cz³owiekowi od pocz¹tku jego istnienia i obdarzaj¹ go letnim i przymrozkami zim¹ oraz deficytem substancji wielorakimi i niedocenionymi jeszcze wartoœciami. od¿ywczych. Ponadto m³ode ga³êzie przybieraj¹ce na wadze

i rozmiarach sta³y siê nieproporcjonalnie ciê¿kie wobec Renata Kinsposobu ich przytwierdzenia w tkance drzewnej. Skutkiem

Poznañczego pozyska³y znaczn¹ niestabilnoœæ i ulega³y z³amaniom.

NR 11/ROK III GRUDZIEÑ 2009

W gminie Nowe Miasteczko czêsto bezmyœlnie og³awia siê wiekowe lipy, klony, dêby i.in.

Page 4: Merkuriusz Regionalny nr11

STRONA 4

Jednym z powodów spotkania by³o rozstrzygniecie konkursu Ligi Inicjatyw Obywatelskich 2009. Honorowa nagroda jest przyznawana organizacjom za ciekawe inicjatywy przeprowadzane w województwie lubuskim. Konkurs przebiega w dwóch kategoriach: inicjatywa obywatelska orga-nizacji pozarz¹dowych i inicjatywa publiczna w zakresie wspó³pracy z III sektorem. Zwyciêzcy uhonorowani zostali statuetkami.

W pierwszej kategorii zwyciêzcami wy³onionymi przez organizatorów by³y trzy stowarzyszenia: Stowarzyszenie Pomocy Osobom Autystycznym „Dalej Razem” za - „Autystycznie uzdolnieni. Mamy historie!”, Stowarzyszenie Pomocy BliŸniemu im. Brata Krystyna w Gorzowie Wlkp. za Kampania „ObudŸ siê Rodzina jest najwa¿niejsza”, Zdrowa Rodzina Wszystko Przetrzyma”, „Batalia o TrzeŸwoœci, Mi³oœæ i Rodzinê”, „Gorzów Rodzin¹ Silny”, „RODZINIE NA

RATUNEK” i Nowosolski Uniwersytet Trzeciego wieku za zrealizowany program „Seniorzy Dzieciom”.

Nagrodzony Nowosolski Uniwersytet Trzeciego Wieku jest m³od¹ organizacj¹ a takie uhonorowanie œwiadczy o trafionych dzia³aniach dostrzeganych na zewn¹trz.

Zwyciêzcami w drugiej kategorii zostali: Urz¹d Miasta Gorzowa Wlkp., Wydzia³ Spraw Spo³ecznych za program edukacyjno-informacyjny „Pomagam nie dajê”, Starostwo Powiatowe w ̄ aganiu za „Powiatowy Piknik Zdrowia oraz Powiatowy Piknik Zdrowia dla Dzieci” i Miejskie Przedszkole Nr 8 w Zielonej Górze za Przegl¹d Spektakli Teatralnych Rodziców: „Kochamy Bajki”.

Sala konferencyjna zielonogórskiego hotelu Ruben zape³ni³a siê przedstawicielami organizacji pozarz¹dowych bior¹cych udzia³ w IV Forum Lubuskich Organizacji Pozarz¹dowych zorganizowanym przez Stowarzyszenie “Verte” w Zielonej Górze (22 paŸdziernika 2009).

Nagrodê odebrali: Danuta Miczulska i Eugeniusz Kamiñski z Nowosolskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku.

Spotkanie w Rubenie

XXI Plener Malarski w SzybieW ogrodach Dworu w Szybie, 10 paŸdziernika 2009 roku, odby³ siê XXI Plener Malarski. Uczestniczyli w nim uczniowie klasy IIa Publicznej Szko³y Podstawowej nr 8 w Nowej Soli, ich rodzice oraz wychowawczyni klasy Danuta KaŸmierczak (zdjêcie poni¿ej). Powsta³y 23 prace malarskie, które zostan¹ zaprezentowane na wystawie poplenerowej w Kawiarni Teatralnej w Nowej Soli. Otwarcie wystawy planowane jest w grudniu.

NR 11/ROK III GRUDZIEÑ 2009

Zofia Klimkowska

Kawa³ek Lataz latadobrze wspominam kolor bursztynuwatê cukrow¹i gwieŸdziste niebo

z lata nie pamiêtam szarej ³¹kizbrukanych chmurczy spróchnia³ej deski

z lata najbardziej wspominamw³oskiego ch³opcaco obieca³ mikosz malin

od tamtej porypo dziœ dzieñkawa³ek lata noszê w sercu

Klub Literacki DE FACTO pro-wadzony przez Irenê Kasprzak w Nowosolskim Domu Kultury by³ organizatorem X Konkursu Lite-rackiego “Moje wakacje”. Pierwsz¹ nagrodê w kategorii m³odzie¿owej - poezja przyznano Zofii Klim-kowskiej uczennicy Liceum Ogól-nokszta³c¹cego w Nowej Soli.

* * *

Red.

Red.

Page 5: Merkuriusz Regionalny nr11

STRONA 5

Preferowana tematyka prozatorskich prac to szeroko Jachimowicz (Redaktor Naczelny Merkuriusza Regionalnego) rozumiana tematyka pogranicza kultur, integracji ludzi z Nowej Soli otrzyma³ wyró¿nienie i nagrodê pieniê¿n¹. o ró¿nych korzeniach pochodzenia, co jest charakterystyczne Nagrody wrêczy³ Burmistrz Kargowej Janusz K³ys.dla twórczoœci patrona tego presti¿owego polskiego Rozstrzygniecie konkursu odby³o siê w ramach obchodów wydarzenia literackiego. 60-lecia Gminnej Biblioteki Publicznej w Kargowej.

Przy organizacji konkursu wspó³pracuje syn pisarza Kargowska biblioteka siêga swoimi korzeniami do 19 Dominik Paukszta. Dziêki niemu biblioteka w Kargowej paŸdziernika 1949 roku. Jej za³o¿ycielem by³ Kazimierz otrzyma³a wiele materia³ów i pami¹tek, które wzbogacaj¹ Izbê Gabryelczyk, ówczesny kierownik Powiatowej Biblioteki Pamiêci im. E. Paukszty znajduj¹c¹ siê nad Jeziorem Liny w Wolsztynie. Historia biblioteki to nie tylko ksiêgozbiór, to w Leœniczówce Pracy Twórczej, w miejscu, gdzie pisarz równie¿ ludzie, którzy w jej osi¹gniêcia w³o¿yli swoj¹ wiedzê, tworzy³ i wypoczywa³ (otwarta w 2007 roku). umiejêtnoœci i osobiste zaanga¿owanie. W przeci¹gu tych 60 lat

Tegoroczny X Konkurs odbywa³ siê pod has³em w bibliotece pracowa³o 18 osób. Obecnie bibliotek¹ kieruje „Patriotyzm dziœ?”, na który nades³ano 49 prac. W kategorii Ma³gorzata Kwiecieñ.doros³ych za opowiadanie „Floreny aptekarza” Wojciech Red.

Nagroda w jubileuszowym konkursie

Pierwszy Konkurs Literacki im. Eugeniusza Paukszty og³oszony w 2000 roku rozgrywa³ siê w granicach Regionu Koz³a. Nastêpne rozszerzy³y siê na teren ca³ego kraju i wówczas sta³ siê on Ogólnopolskim Konkursem Literackim. Konkurs cieszy du¿ym zainteresowaniem nie tylko w Polsce ale i poza jego granicami. Nadsy³ane s¹ prace z wielu krajów miêdzy innymi z Niemiec, Szwecji czy Chorwacji.

NR 11/ROK III GRUDZIEÑ 2009

Trudno to zrozumieæ, bo wygl¹da, ¿e kierownictwo muzeum czynne jest tylko przez 6 godzin dziennie, a kasa samorz¹dowej placówki nie mo¿e siê doliczyæ etatów. zamykana na pó³ godziny przed koñcem zmiany. Napisano, i¿ takich informacji udziela rzecznik prasowy Dlaczego tak ukrywana jest iloœæ etatów, to okazuje siê Urzêdu Miejskiego w Nowej Soli ...? dopiero po bli¿szym przyjrzeniu siê tej strukturze. Okazuje siê,

Có¿ by³o robiæ skoro to taka tajemnica, Redakcja zwróci³a ¿e zatrudniona jest tam np. by³y emerytowany dyrektor tej siê do owego rzecznika. A tu jeszcze wiêksze zaskoczenie. placówki i osoby wykonuj¹ce pracê równie¿ w innych Rzecznik Prasowy Urzêdu Miejskiego za¿¹da³a okazania przez miejscach.internet legitymacji dziennikarskiej (polecamy lekturê Ustawy Trudno siê spodziewaæ, aby by³o inaczej choæby ze wzglêdu o prawie prasowym). No i ilu pracowników jest zatrudnionych na fakt zatrudnienia kierownika tej placówki bez prze-nie mo¿na siê dowiedzieæ. Ale na stronie internetowej muzeum prowadzenia konkursu przez miejscowy samorz¹d.doliczyliœmy siê istnienia trzech dzia³ów z kierownikami, lecz Dla porównania w Muzeum Miasta i Przemys³u w Guben ilu pracowników jest zatrudnionych tego dopatrzyæ siê nie (Niemcy), na dwa budynki muzealne zatrudnione s¹ trzy osoby, mo¿na dok³adnie. Ze strony inernetowej wynika, ¿e jest to ale tam dzia³alnoœæ za to kwitnie.prawdopodobnie 11 osób. ¯eby by³o ciekawiej, miejskie

Mroczna tajemnica muzeum

Redakcja Merkuriusza próbowa³a siê dowiedzieæ ilu pracowników zatrudnia Muzeum Miejskie w Nowej Soli. OdpowiedŸ by³a doœæ zaskakuj¹ca, a w zasadzie jej nie by³o.

Geologia w SzybiePogodny wrzesieñ sprzyja³ prowadzeniu geologicznych badañ terenowych. Przez dwa tygodnie we wsi Szyba i jej najbli¿szych okolicach prowadzone by³y szczegó³owe badania utworów zalegaj¹cych bezpoœrednio pod powierzchni¹. W ramach badañ prowadzonych przez Wydzia³ Nauk o Ziemi i Kszta³towania Œrodowiska Uniwersytetu Wroc³awskiego dokonano kilkudziesiêciu odwiertów o g³êbokoœci do 10 m. Sporz¹dzony szkic geologiczny tego terenu ukazuje utwory geologiczne zalêgaj¹ce na niewielkich g³êbokoœciach. Wyniki badañ poddawane s¹ obecnie szczegó³owym opracowaniom. Do tej pory w tej okolicy by³y prowadzone jedynie pobie¿ne badania na podstawie kilku wierceñ. Wyniki wrzeœniowych badañ zapowiadaj¹ siê bardzo optymistycznie. Najcie-kawsze odkrycia geologiczne odnalezione w okolicach Szyby opiszemy po zakoñczeniu opracowania.

Alicja Jachimowicz W odwiercie W8, który by³ wykonywany pod lasem w pobli¿u

Bia³ej Wody w Szybie, wydobyto piasek z glin¹.

Red.

Page 6: Merkuriusz Regionalny nr11

STRONA 6

NR 11/ROK III GRUDZIEÑ 2009

Wspó³organizatorzy to: Wojewódzki Urz¹d Ochrony Zabytków w Zielonej Górze, Burmistrz Kostrzyna nad Odr¹, Muzeum Twierdzy Kostrzyn oraz Regionalny Oœrodek Badañ i Dokumentacji Zabytków w Zielonej Górze. Doroczn¹ Nagrod¹ Lubuskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków za promowanie zabytków województwa lubus-kiego, przyznawan¹ instytucjom pozarz¹dowym i osobom prywatnym za znacz¹ce dokonania na polu promocji, organizacji przedsiêwziêæ i publikacji zwi¹zanych z zabytkami materialnymi i kulturowymi regionu w bie¿¹cym roku zostali uhonorowani: ks. Olgierd Banaœ z £ê-gowa, Wojciech Jachimowicz z Nowej Soli, Tadeusz Szczurek z Go-rzowa Wlkp. i Towarzystwo Przyjació³ Ziemi Ko¿uchowskiej.

Skojarzenie oczywiste. Mia³o byæ radoœnie, no-watorsko, z nut¹ sprzeciwu wobec œwiata, w którym coraz trudniej uwierzyæ politykom. Wolnoœæ wszak niejedno ma imiê. Wiêc by³ protest przeciwko niesprawiedliwoœci i nietolerancji. Przeciw zak³amaniu i nierzetelnoœci samorz¹dowców. Byæ mo¿e to m³odzieñcze idea³y. A mo¿e wcale nie mamy obowi¹zku godziæ siê z tym, ¿e "tutaj jest jak jest"? Widowisko s³ownomuzyczne "Nie gniewaj siê na mnie Polsko" nie by³o typow¹ akademi¹ z okazji... Raczej przy okazji Œwiêta Niepodleg³oœci zachêca³o do zadumy nad nasz¹ rzeczywistoœci¹. Ca³e widowisko nie powsta³oby, gdyby nie by³o z nami naszego instruktora i re¿ysera £ukasza KaŸmierczaka, który potrafi³ zaraziæ nas swoj¹ pasj¹. Wielkie podziêkowania nale¿¹ siê Joannie Sid³o, która chêtnie w³¹czy³a siê w przygotowywanie spektaklu i stworzy³a choreografiê. Uk³ony w stronê £ukasza Rogalskiego, który tworzy³ akompaniament do wielu piosenek i Piotra Kamiñskiego, re¿ysera wokalnego i dŸwiêkowca. W "akademii" wyst¹pili: Emilia Lech, Daria Gapiñska, Katarzyna Grzeœkowiak, Katarzyna Górska, Patryk Bednarczyk, Maja Kuœ, Magdalena Œwita³a, Karolina Olejniczak, Katarzyna Podgórska, £ukasz Pyryt, Aleksandra Œwiercz, Aleksandra Wysocka, Klaudia Urban i Ma³gorzata ¯mijowska.

Wyszli przed szereg patriotycznej sztampy

Dzieñ Wyzwolenia m³odym (i nie tylko m³odym) artystom z Oœrodka Kultury i Sportu w Nowym Miasteczku kojarzy³ siê z wolnoœci¹.

Wojewódzkie obchody Europejskich Dni Dziedzictwa zosta³y zorganizowane 11 wrzeœnia br. pod has³em “Zabytkom na odsiecz. Szlakiem grodów, zamków i twierdz. Miejscem by³ Kostrzyn nad Odr¹, a tematem sesji naukowej by³a architektura obronna oraz

jeden z jej najcenniejszych przyk³adów w naszym regionie - twierdza Kostrzyn.

Red.

Red.

Twórcze poszukiwania

W Akademii Twórczych Poszukiwañ - Lubuska Szko³a Fotografii w Zielonej Górze od paŸdziernika 2009 r. zajêcia prowadzi znany nowosolski fotografik Andrzej Kruszewski. Studentów Akademii zapoznaje z podstawami fotografii artystycznej i z fotografi¹ w reklamie. Andrzej Kruszewski to juror miêdzynarodowych konkursów fotograficznych, autor wystaw indywidualnych i zbiorowych, uczestnik miêdzynarodowych projektów i plenerów fotograficznych, w³aœciciel pierwszej w Nowej Soli prywatnej Galerii Fotografii Artystycznej.

Red.

Dziedzictwo kulturowe na Uniwersytecie

W ci¹gu dwudniowej konferencji na Uniwersytecie Zielonogórskim wyg³oszono 22 referaty tematycznie powi¹zane z regionalizmem. W dniach 5 i 6 listopada obradowa³a, obfituj¹ca w interesuj¹ce wypowiedzi, konferencja, która zgromadzi³a wiele kompetentnych i maj¹cych znacz¹cy dorobek osób, zajmuj¹cych siê regionalizmem i szeroko rozumianym dorobkiem kulturowym regionu.

Organizatorem by³o Stowarzyszenie Regionalistów Œrodkowe Nadodrze wspólnie z Instytutem Historii Uniwersytetu Zielono-górskiego i Lubuskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków. Temat „Dziedzictwo kulturowe na Œrodkowym Nadodrzu. Zabytki w percepcji spo³ecznej po II Wojnie Œwiatowej” sta³ siê motywem interesuj¹cych wypowiedzi prelegentów, którzy przyjechali z wielu miejsc województwa i Polski. Miêdzy innymi swoje opracowania zaprezentowali Marceli Tureczek (Zielona Góra, prowadz¹cy konferencjê), Beata Halicka (Frankfurt nad Odr¹), Wojciech Olejniczak (Poznañ), Marta Mik³us (Wschowa), Gabriela Jelito-Piechulik (Opele), Barbara Bielinis-Kopeæ (Zielona Góra), Wojciech Jachimowicz (Wroc³aw), Zbigniew Czarnuch (Witnica).

Organizatorzy zaplanowali wydanie w 2010 roku publikacji z materia³ami pokonferencyjnymi i g³osami w dyskusji. Wypowiedzi prelegentów, czêsto nowatorsko traktuj¹ce tematykê to¿samoœci regionalnej, pobudza³y do ciekawych dyskusji.

Dobrze zorganizowana i wywo³uj¹ca du¿e zainteresowanie swoim has³em konferencja, dowiod³a po raz kolejny, ¿e temat odnoszenia siê do w³asnej to¿samoœci jest problematyk¹ chêtnie podnoszon¹ przez œrodowiska akademickie i ludzi dzia³aj¹cych w obszarze kultury Ziemi Lubuskiej.

Wojciech Jachimowicz

Rok w piwnicyOd roku w ko¿uchowskim Zamku dzia³a „Piwnica Artystyczna nr 10”. Zje¿d¿aj¹ siê tam ciekawi ludzie na œrodowe spotkania do zamkowego lochu z artys-tycznym klimatem. Tematyka jest zawsze powodem do ciekawych dyskusji i rodzenia siê nietypowych pomys³ów. Ostatnio urz¹dzono spotkanie „andrzej-kowe” z prezentacj¹ fotografii artystycznej Andrzeja Kruszewskiego, wystêpem gitarowym Andrzeja Greckiego z G³ogowa i czytaniem laudacji na czeœæ wszystkich Andrzejów. Red.

Wojciech Jachimowicz odbiera nagrodê pieniê¿n¹ z r¹k Lubuskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków

Barbary Bielinis-Kopeæ

Nagrodzono popularyzatorów lubuskich zabytków

Page 7: Merkuriusz Regionalny nr11

EDD w

SzybieW ca³ej Polsce od 12 do 20 wrzeœ-nia br., w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa, pod has³em „Zabyt-kom na odsiecz, szlakiem grodów,zamków i twierdz” odby-wa³y siê imprezy kulturalne poœ-wiêcone zabyt-kom. Z tej okazji w Dworze w Szy-bie otwarta zos-

STRONA 7

NR 11/ROK III GRUDZIEÑ 2009

W wyniku za³amania siê powstania w Grecji (1949r), ok. 150 tys. uchodŸców narodowoœci greckiej i macedoñskiej uda³o siê na emigracjê do krajów socjalistycznych.

Grecy w powiecie nowosolskim

Foto: z archiwum M. Wojeckiego

Piêciu nowosolskich gitarzystów

Piêciu m³odych gitarzystów z Pañstwowej Szko³y Muzycznej 1 st. w Nowej Soli tworzy od 2008 roku kwintet gitarowy odnosz¹cy znacz¹ce sukcesy na terenie kraju.

Zespó³ prowadzi nauczycielka klasy gitary El¿bieta Cichocka. W swym repertuarze posiadaj¹ utwory pocz¹wszy od muzyki dawnej poprzez klasyczn¹ a¿ do muzyki wspó³czesnej. W marcu tego roku kwintet uczestniczy³ w Makroregionalnych Przes³uchaniach Centrum Edukacji Artystycznej uczniów klas gitary i zakwalifikowa³ siê do etapu ogólnopolskiego. Równie¿ w V Wiosennym Konkursie Gitarowym w Szczecinie zdoby³ III miejsce.

Kwintet zaprezentowa³ siê tak¿e z powodzeniem na V Lubuskich Spotkaniach Gitarowych w koncercie w Mu-zeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze graj¹c utwory M. Lamberty, Anonima, W. A. Mozarta i M. Boelaars.

Zespó³ liczy na solidnego sponsora. Potrzebne s¹ pieni¹dze na op³acenie przejazdów na liczne zaproszenia, koncerty i konkursy. Red.

Zespó³ tworz¹ Patrycja Racino, Przemys³aw Niemiec,

Kinga Barañczak, Piotr Drgas i Tomasz Radziszewski

Red.

Na wystawie pokazano mundur nale¿¹cy do jednego z cz³onków nieistniej¹cej ju¿ orkiestry dêtej, która dzia³a³a w latach

60/70-tych ub. wieku przy domu kultury Dozamet w Nowej Soli.

ta³a wystawa zatytu³owana „Muzyka i orkiestry marszowe”. Ogl¹daæ mo¿na by³o eksponaty zwi¹zane z orkiestrami marszowymi z terenu Nowej Soli i Nowego Miasteczka.

Polska przyjê³a w latach 1948-50 13116 uchodŸców. Zdecy-dowan¹ wiêkszoœæ stanowili uczestnicy walk. Ma³y udzia³ kobiet (67 na 100 mê¿czyzn) mia³ wp³yw na póŸniejsze ich losy. By³ on przyczyn¹ zawierania ma³¿eñstw mieszanych.

Przyby³ych Greków osiedlono na ziemiach zachodnich, poniewa¿ by³y tu jeszcze rezerwy mieszkaniowe i istnia³a mo¿liwoœæ unikniêcia konfliktów spo³ecznych. Najliczniejsz¹

grupê osiedlono w Zgorzelcu, ale z powodu braku miejsc pracy w latach 1950-1952 wiele osób st¹d wyjecha³o do Wroc³awia, Lwówka Œl¹skiego, Jeleniej Góry, Wa³brzycha, Legnicy, Œwidnicy, Szczecina, Warszawy. W ten sposób uchodŸcy z Grecji znaleŸli zatrudnienie w ok. 75 gospodarstwach rolnych w powiatach województwa wroc³awskiego (4) i województwa zielonogórskiego (4).By³y to ¯ary, ¯agañ, Szprotawa i Ko¿uchów. £¹cznie osiedlono na wsi ok. 3500 uchodŸców, co stanowi³o ok. 38% uchodŸców w wieku produkcyjnym. W posz-czególnych zespo³ach PGR województwa zielonogórskiego zatrudniono Greków w grupach od 150 do 350 osób. Najwiêcej osób znalaz³o pracê w PGR-ach Grabów (240), D¹browa (210), Jelenin Dln. (155) i Henryków (50). Do zespo³u PGR w Ko¿u-chowie przywieziono (od 25 marca 1950r.) Greków samochodami ze Zgorzelca. Podzielono ich na mniejsze grupy i osiedlono w Drwalewicach, Lasocinie, Bielicach, Czciradzu i Ciepielowie. Zatrudnienie Greków by³o stosunkowo kosztowne, poniewa¿ wysoki fundusz p³ac nie szed³ w parze z efektami ich pracy. Honorowane by³y ich stopnie wojskowe, którymi pos³ugiwali siê podczas zwracania siê do siebie, i podczas wykonywania ró¿nych prac i poleceñ. Na szczeblu PGR uchodŸcy greccy posiadali swego komendanta w stopniu oficerskim.

Po utworzeniu w 1953 roku Zwi¹zku UchodŸców Politycznych w Polsce z siedzib¹ we Wroc³awiu i z³¹ sytuacj¹ w Grecji, uchodŸcy stopniowo oswajali siê z myœl¹ d³u¿szego pozostania w Polsce. Œlubów koœcielnych w zasadzie Grecy nie zawierali z uwagi na to, ¿e nie by³o tutaj cerkwi. Po latach pobytu w okolicach Ko¿uchowa i Nowej Soli, wiêkszoœæ z Greków wyprowadzi³a siê do ró¿nych miast Polski b¹dŸ wyjecha³a na sta³e do Grecji (po 1975 roku, po upadku Junty w Grecji) lub innych krajów Europy. Miejscowa ludnoœæ polska nazywa³a ich "Greczkami" i wypowiada³a siê o nich bardzo ciep³o i sym-patycznie, poniewa¿ byli to ludzie weseli. Pozostali tylko nieliczni przedstawiciele narodowoœci greckiej.

Mieczys³aw WojeckiZielona Góra

Page 8: Merkuriusz Regionalny nr11

STRONA 8

NR 11/ROK III GRUDZIEÑ 2009

Wydawca: Wojciech JachimowiczAdres redakcji: Dwór w Szybie, 67-124 Nowe Miasteczkoe-mail: [email protected] tel.: 603930962Redaguje: W. Jachimowicz - red. naczelny, zespó³Fotografie pochodz¹ z archiwum RedakcjiNr rej. 333, Ns. Rej. Pr. 18/07Merkuriusz dostêpny na stronie: www.jachimowicz2006.republika.pl

Lubuskie koœcio³y drewniane i szachulcoweRadzików

Koœció³ filialny pod wezwaniem Matki Bo¿ej Królowej Polski w Radzikowie, parafia G¹dków Wielki, gmina Cybinka. Zbudowany w 1712 roku, o konstrukcji szachulcowej, wie¿a drewniana. Malowniczo po³o¿ony na wzgórzu w œrodku wsi. Wewn¹trz znajduje siê tryptyk gotycki z XV wieku. (WaX)

Uroczyœcie wrêczono nowosolskie statuetki "Odrzany" osobom szczególnie zas³u¿onym dla rozwoju kultury nowosolskiej. Jest to kontynuacja "Feniksów" - przyznawanych w latach 90-tych przez Nowosolskie Towarzystwo Kultury "Akolada".

Nagroda wziêta - dzie³o siê rozpad³o

W tym roku miêdzy innymi uhonorowano instruktorkê Nowosolskiego Domu Kultury - radn¹ Rady Miejskiej w Nowej Soli. W uzasadnieniu tego uhonorowania wpisano tworzenie mozaik na œcianach nowosolskich budynków. Wszystko by³oby dobrze, gdyby nie fakt, ¿e te produkcje rozpadaj¹ siê i szpec¹ œciany. Na Szkole Podstawowej nr 8 œciana, bêd¹ca wizytówk¹ tej placówki, zwrócona w stronê ruchliwej ulicy, straszy odpadaj¹cym z ³azienkowych kafelek szkliwem, które ulegaj¹ erozji. Kolory poznika³y wraz ze szkliwem i dominuje smutna wizja ³uszcz¹cej siê gliny. Obecnie zaprzestano nawet jej oœwietlania. Podobna praca zwietrza³a te¿ przed Nowosolskim Domem Kultury, ale przed rozdaniem uhonorowañ, które mia³o miejsce w³aœnie w tym obiekcie, zosta³a ponaprawiana, ¿eby nie straszyæ wchodz¹cych na uroczystoœæ. Temat by³ wielokrotnie poruszany, lecz sprawa zapewne przeros³a mo¿liwoœci naprawcze twórcy. Mozaika - warto przypomnieæ - jest to technika dekoracyjna zaliczana do malarstwa monumentalnego, polegaj¹ca na uk³adaniu wzoru na odpowiednio przygotowanym pod³o¿u, odznaczaj¹ca siê niezwyk³¹ trwa³oœci¹.... Red.