Materiały pochodzą z Platformy Edukacyjnej Portalu szkolnictwo.pl
Materiały pochodzą z Platformy Edukacyjnej Portalu szkolnictwo.pl
description
Transcript of Materiały pochodzą z Platformy Edukacyjnej Portalu szkolnictwo.pl
Materiały pochodzą z Platformy Edukacyjnej Portalu www.szkolnictwo.pl
Wszelkie treści i zasoby edukacyjne publikowane na łamach Portalu www.szkolnictwo.pl mogą być wykorzystywane przez jego Użytkowników wyłącznie w zakresie własnego użytku osobistego oraz do użytku w szkołach podczas zajęć dydaktycznych. Kopiowanie, wprowadzanie zmian, przesyłanie, publiczne odtwarzanie i wszelkie wykorzystywanie tych treści do celów komercyjnych jest niedozwolone. Plik można dowolnie modernizować na potrzeby własne oraz do wykorzystania w szkołach podczas zajęć dydaktycznych.
Róża, którą Mały Książę hodował na swojej planecie przysparzała mu
wiele kłopotów i zmartwień:
Bohater chronił ją parawanem, podlewał, pielęgnował, przykrywał
kloszem aby zimno jej nie było.
W jeszcze większe zmieszanie wprawiła go
swoją próżnością. Pewnego dnia na przykład,
powiedziała z myślą o swych czterech
kolcach:
- Mogą tu pojawić się tygrysy ze strasznymi
pazurami…
- Nie ma tygrysów na mojej planecie –
odpowiedział z cała pewnością – a poza tym
one nie jedzą trawy.
- Przecież nie jestem trawą – odparła róża
słodkim głosem.
„Wstręt do przeciągów nie powinien dotyczyć przecież roślin – pomyślał
Mały Książę – Róża ma bardzo skomplikowaną naturę”.
(…)
Wtedy Róża znowu zaczęła kaszleć, żeby Mały Książę poczuł wyrzuty
sumienia. Tak oto, mimo najlepszych chęci, Mały Książę przestał jej ufać.
Zachowuje się zalotnie, rzuca czar i urok, chce zjawić się w pełnym blasku:
Lecz ukryta w zielonej komnacie Róża dbała
wyłącznie o swoją urodę. Starannie dobierała
kolory. Ubierała się powoli, delikatnie
dopasowując do siebie płatki. Nie chciała
wyglądać jak maki w pogniecionych sukniach.
Chciała zabłysnąć pełnią swej urody. O, tak!
Była wielką kobietką.
Symbolizuje kobietę piękną i kapryśną.
Mały Książę, zanim rozstał się z Różą,
przeżywał wiele wewnętrznych rozterek:
zachwyt i wzruszenieMały Książę nie mógł powstrzymać słów
z zachwytu:
- Jakaż pani jest piękna!
- Prawda odpowiedziała róża cichutko.
- Urodziłam się równocześnie ze słońcem.
Mały Książę domyślił się, że róża nie jest
zbyt skromna, lecz jakżeż była wzruszająca!
-Sądzę, że czas na śniadanie - dorzuciła po chwili - czy byłby pan łaskaw pomyśleć o mnie?
oczarowanie
Czarowała mnie pięknem i zapachem.
Nie powinienem nigdy od niej uciec.
Powinienem odnaleźć w niej czułość pod
pokrywką małych przebiegłostek. Kwiaty
mają w sobie tyle sprzeczności. Lecz
byłem za młody, aby umieć ją kochać.
rozdrażnienie
- Nie powinienem jej słuchać - zwierzył
mi się któregoś dnia - nigdy nie trzeba
słuchać kwiatów. Trzeba je oglądać
i wąchać. Mój kwiat napełniał całą
planetę swoją wonią, lecz nie umiałem
się nim cieszyć. Historia kolców, która
tak mnie rozdrażniła, powinna rozczulić...
Dopiero podróże wpłynęły na
dojrzałość uczuć bohatera.
Zrozumiał, że kobiety są
kapryśne, delikatne i naiwne,
więc należy je chronić.
Zrozumiał, że jego róża jest
jedyna na świecie.
- Jesteście piękne, lecz próżne - powiedział im
jeszcze. - Nie można dla was poświęcić życia.
Oczywiście moja róża wydawałaby się zwykłemu
przechodniowi podobna do was. Lecz dla mnie
ona jedna ma większe znaczenie niż wy wszystkie
razem, ponieważ ją właśnie podlewałem.
Ponieważ ją przykrywałem kloszem. Ponieważ ją
właśnie osłaniałem. Ponieważ właśnie dla jej
bezpieczeństwa zabijałem gąsienice (z wyjątkiem
dwóch czy trzech, z których chciałem mieć
motyle). Ponieważ słuchałem jej skarg, jej
wychwalań się, a czasem jej milczenia.
Ponieważ... jest moją różą.
Mały Książę musiał przebyć tak
długą drogę aby uświadomić
sobie, że kocha Różę. Poświęcał jej
czas, chronił ją, był dla niej czuły.
Stał się zatem za nią
odpowiedzialny. Poczuł, że jeżeli
kochasz jakiś kwiat (…),
przyjemnie jest w nocy patrzeć w
niebo, bo wszystkie gwiazdy są
ukwiecone.
Róża to także symbol miłości.
Uczucia, które jest doświadczeniem jedności,
ale musi zarazem pozostawić partnerom
ich niezależność.
Jest dawaniem i przyjmowaniem.
Jest sztuką zrozumienia i wybaczania.
Ma więc wiele wspólnego z przyjaźnią,
na temat której wiele można dowiedzieć się
podczas lektury Małego Księcia.
Mały Książę wyruszył na Ziemię, aby znaleźć przyjaciół. Spotkał wielu ludzi ale tylko dwie postaci godne były tego miana: narrator – pilot i lisek, który chciał być pewien zamiarów bohatera:
Lecz jeśli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie i ja będę dla ciebie jedyny na świecie.
To właśnie lis wytłumaczył bohaterowi, na
czym polega prawdziwa przyjaźń. Ukazał,
jak trzeba oswajać poznaną istotę, aby
stać się jej potrzebnym. Pilot natomiast
czuł się wśród ludzi dorosłych samotny. Nie
rozumieli bowiem dziecięcych cech jego
osobowości. Dlatego też złotowłosy
przybysz z gwiazd stał się dla niego
pokrewną duszą – przyjacielem.
Te trzy postaci: lisek, narrator i Mały
Książę pokazują czytelnikowi, że przyjaźń
dodaje życiu blasku i kocha się
w otoczeniu wszystko, co przypomina
przyjaciela, kojarzy się z jego osobą.
Przyjaźń wymaga wielkiej cierpliwości
i wyrozumiałości. Trzeba się poznać,
polubić, mieć dla siebie czas.
Wybranie przyjaciela spośród wielu innych
istot nadaje mu szczególną wartość.
Stajesz się odpowiedzialny za to,
co oswoiłeś.
Właśnie wzajemne poczucie
odpowiedzialności nadaje trwałość pięknym
i radosnym więzom międzyludzkim.