ISSN 1425-8307 / zima 2015 (177) / rok XXI / www.semestr.pl

MECENAS WYDANIAPATRON WYDANIASTUDENCKI SPRZĘTNA CAŁY ROK

STUDIOWAĆCO, GDZIE, JAK

PRACA W:IT, FMCG, CENTRACH BIZNESOWYCH,WŁASNEJ FIRMIE

Czytaj też wydanie elektroniczne:www.issuu.com/semestr/docs/zima_2015

Odwiedź nas na Facebooku:www.facebook.com/MagazynSemestr

40Czy warto myśleć w OBCYM JĘZYKU?Naukowcy odkryli, że najlepsze decyzje podejmujemy wtedy, gdy o problemie myślimy w innym języku, niż ojczysty.

16INŻYNIER na miarę czasówPrzed inżynierami stanęły nieznane wcześniej wyzwania: połączenie wiedzy z umiejętnościami biznesowymi.

18A może WŁASNY BIZNES?Co jest najważniejsze przy zakładaniu i prowadzeniu działalności gospodarczej? Kto nam pomoże?

ZIMA 2015 (nr 177)

32Zasady EFEKTYWNEJ NAUKINajlepsze sposoby na sesyjne boje. Obudź swój mózg i... korzystaj z nagród!

MECENAS & PATRON 4 Coca-Cola Hellenic7 Społecznik 2.0 – SGB

KARIERA W IT / KARIERA INŻYNIERA10 Czekamy na specjalistów IT!12 Technologie zmieniające rynek14 Firmowe stypendia15 Znajdź pracę szybciej16 Inżynier na miarę czasów

PRZEDSIĘBIORCZOŚĆ 18 Załóż własny biznes!19 Pożyczki: „Wsparcie w starcie”

KARIERA W BPO/SSC 22 Praca dla młodych i dynamicznych24 Praca w centrach usług wspólnych25 300 nowych miejsc pracy26 Międzynarodowa praca – w Polsce!

EDUKACJA & ZDROWIE 30 Szkolenia bez barier31 Kursy i Studia Podyplomowe32 Zasady efektywnej nauki33 Study in Gdańsk34 Fitness: dodatkowe zajęcie czy zawód?

STUDENCKI SPRZĘT! 38 Jak się zmotywować?39 Drukuj przez Internet!40 Myśleć w obcym języku?

KOMIKSY & WIERSZYDŁA

6 www.semestr.pl

W rzeczywistości wolontariusz zyskuje liczne korzyści niematerialne, jakimi są satysfakcja, poczucie spełnienia i robienia czegoś dobrego.Wielu młodych ludzi zastanawia się, czy warto zostać wolontariuszem. Historia Daniela pokazuje, że zdecydowanie tak. Dlaczego? „Bo świa-domość, że można się przyczynić do tego, że dziecko uśmiechnie się przynajmniej o jeden raz więcej, daje niezwykłą radość!” odpowiada.Daniel zdecydował się zostać wolontariuszem w SOS Wiosce Dziecię-cej w Siedlcach. Dziś przyznaje, że początki nie były łatwe. Dzieci były nieufne i skryte, jednak z biegiem czasu relacje się poprawiały. Pierw-sze wakacje z podopiecznymi Daniel spędził w Okunince – bardzo miło wspomina ten wspólnie spędzony czas. Na kolejne wybrał się z nimi nad morze, do Rewala.  „Pamiętam  ich radość, kiedy dowiedziały się, że jadę z nimi. Dla mnie wolontariat to bezinteresowna pomoc ludziom. Jest to możliwość organizowania cze-goś fajnego, co sprawia innym przyjemność, a jednocześnie daje dużo satysfakcji.  Dzięki  temu  czujemy  się  potrzebni  i  wartościowi. Warto pomagać za piękny uśmiech, za dobre słowo. Świat jest dzięki temu lepszy. Dzięki naszej pomocy dzieci mają radość – a czy jest coś pięk-niejszego niż uśmiech dziecka?”. Wakacje spędzone w Rewalu były czasem bardzo aktywnym. Daniel wraz pozostałymi opiekunami starał się wypełnić dzieciom każdą wol-ną chwilę różnymi atrakcjami: zabawami, grami oraz zwykłymi rozmo-wami. „Dzieci chętnie angażowały się w aktywności i bardzo podobały im się wymyślane przez nas gry  i zabawy” – mówi Daniel. „Nasi wy-chowankowie pochodzą z różnych rodzin, niektórzy są po przejściach, o czym sami opowiadali, gdy zyskaliśmy ich sympatię i zaufanie. Czę-sto na wspomnienia o rodzinie biologicznej pojawiały się łzy nie tylko w oczach dzieci, ale i w naszych. To niesprawiedliwe, że w takim wieku musiały doświadczyć nieporadności dorosłych” – dodaje.Bardzo miło wspomina dzień swoich urodzin. Był to piąty dzień pobytu w Rewalu. „Dzieciaki bardzo mile mnie zaskoczyły. Wręczyły mi dużą czekoladę i wspólnie zaśpiewały dla mnie «Sto lat», a potem składały życzenia”.Każdego  wieczoru  słyszeliśmy  podziękowania  za  fajnie  spędzony dzień. Najbardziej poruszyły mnie podziękowania, które dostaliśmy po powrocie z Międzyzdrojów. W autokarze dzieci wręcz krzyczały: „Dzię-kujemy! Dziękujemy!”.„Teraz  to  ja  dziękuję  dzieciakom”  –  kontynuuje.  „Chwile  spędzone z nimi dodają mi energii i ładują tyle pozytywnych emocji. Warto być z  nimi  dla  tych  uśmiechów,  czasami  łez,  dla wsparcia  ich w  każdej chwili. Utrzymać uśmiech na twarzy dziecka nie jest czymś łatwym, ale nie znaczy to, że nieosiągalnym. Zawsze warto poświęcić swój czas, by taki uśmiech zagościł na niej na dobre”.

Anna Wóltańska

POMÓŻ OPUSZCZONYMDZIECIOM W ŚWIĘTA

Staś ma cztery lata. Jego rodzice nie mogli się nim zajmować. Był bardzo zaniedbany, często głodny, czasem bity. Jeszcze nigdy nie obchodził Świąt Bożego Narodzenia. Kilka miesięcy temu trafił do rodziny SOS.

Blisko 80 tysięcy dzieci w Polsce jest pozbawio-nych opieki rodzicielskiej tak jak Staś. Prawie milion najmłodszych żyje w biedzie. Prosimy o Twoją pomoc, abyśmy mogli zorganizować święta dla Stasia i innych podopiecznych SOS Wiosek Dziecięcych. Liczy się każda złotówka.

Nasz numer konta: 07 1240 6247 1111 0000 4975 0683

www.dziecisos.org, tel. +48 (22) 843-73-76

Warto pomagać za uśmiech

Wolontariat jest formą niesienia bezinteresownej pomocy tym, którzy jej najbardziej potrzebują

Dla Daniela przygoda z wolontariatem okazała się wspaniałym doświadcze-niem, poznał podopiecznych z SOS Wioski Dziecięcej w Siedlcach i bardzo miło wspomina czas spędzony razem z nimi. Wioska w Siedlcach nie jest jedyną. Obecnie pod opieką Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce przebywa ponad 1400 opuszczonych i osieroconych dzieci. Rok temu najstarsza Wioska w Biłgo-raju obchodziła swoje 30-lecie. Wszystkim, którzy chcieliby wesprzeć młodych ludzi stojących na progu samodzielnego życia i poznać ich historie, polecamy stronę: www.wioskisos.org

7www.semestr.pl

k a r i e r a w I T / k a r i e r a i n ż y n i e r a HR

77

p a t r o n w y d a n i a PATA R T Y K U Ł P A T R O N A W Y D A N I A

POWOŁANIE: SPOŁECZNIKMaszdośćszarychblokowisk?IrytująCięzadeptanetrawniki,martwiwidoksamotnychludzi?Amożechciałbyśstworzyć...drużynępiłkarską?Jeślichoćnajednoztychpytańodpowiedziałeś„tak”–jesteśspołecznikiem!

Właśnie dla takich osób jak Ty Spółdzielcza Grupa Bankowa stworzyła serwis „Społecznik 2.0” – źródło  inspiracji, pomysłów i wymiany do-świadczeń.Zależy nam na tym, by w polskich miastach, miasteczkach i na wsiach rozwijały się społeczności lokalne z prawdziwego zdarzenia. Żeby zna-jomych mieć nie tylko na Facebooku – ale również za miedzą czy w są-siedniej klatce schodowej.

Bankowość spółdzielcza na co dzieńWspieranie społeczności lokalnych to główne zadanie bankowości spół-dzielczej od ponad 160 lat jej obecności na ziemiach polskich. To w pierw-szej kolejności wsparcie ekonomiczne – kto z nas nie słyszał o kredytach preferencyjnych dla rolnictwa czy dotacjach Unii Europejskiej?Bank spółdzielczy to również instytucja, dzięki której lokalne społeczno-ści mogą się finansować wzajemnie. Powierzając bankom spółdzielczym oszczędności, możesz być pewny, że będą one pracować dla całej wspól-noty – i Ciebie samego. Dzięki Twoim pieniądzom lokalny przewoźnik do-stał kredyt na zakup nowych busów, a Ty możesz podróżować wygodnie i  bezpiecznie.  Twoja  lokata  pozwoliła  sfinansować  rozbudowę  fabryki, w której Twój brat znalazł wymarzoną pracę. Bank spółdzielczy nie działa tylko dla zysku,  jak banki komercyjne, będące wyłącznie przedsiębior-stwami. Jest zarówno przedsiębiorstwem, jak i organizacją społeczną.

Nie tylko zyskWsparcie dla społeczności lokalnych ze strony banków spółdzielczych –  to nie  tylko finansowanie. Banki zrzeszone w Spółdzielczej Grupie Bankowej przeznaczają wypracowany zysk na rozmaite lokalne inicja-tywy.  Sponsorowanie  młodych  sportowców  czy  zespołów  artystycz-nych, wsparcie dla  lokalnych wydarzeń i upamiętnienia miejsc histo-rycznych, promocja walorów turystycznych gminy – wszystkie te działania są dla nich celem statutowym na równi z dystrybucją środków unijnych czy przygotowywaniem nowej oferty kredytowej. To odróżnia spółdziel-ców  od  dużych  korporacji,  dla  których  społeczna  odpowiedzialność biznesu  stanowi  kwestię  uboczną,  niekiedy  motywowaną  przede wszystkim korzyściami natury wizerunkowej.

Kopalnia pomysłówTakim  statutowym  działaniem  jest  również  Społecznik  2.0.  To  wy-jątkowe miejsce w wirtualnym  świecie  dedykowane wszystkim  tym, którym marzy się zmiana. Wspólnie z takimi  ludźmi banki zrzeszone 

w Spółdzielczej Grupie Bankowej pragną bu-dować najcenniejszą formę kapitału, odporną na  wszelkie  kryzysy:  kapitał  społeczny.    Na stronie będą publikowane godne naśladowa-nia  przykłady  lokalnych  inicjatyw  –  zarówno z Polski,  jak  i  całego  świata.  Autorzy  najcie-kawszych inicjatyw będą mogli uzyskać za po-średnictwem portalu wsparcie: merytoryczne, organizacyjne, jak również finansowe. 

KonkursW tym celu odbyła się kolejna, trzecia już edy-cja konkursu „Spółdzielnia Pomysłów”. Wyło-niono w niej  cztery  pomysły  najpełniej  akty-wizujące  lokalną  społeczność.  Przeszło  120 pozostałych  zamieszczono  na  stronie  jako inspirację  dla  tysięcy  polskich  społeczności lokalnych.  Bo  przecież  dzięki  tego  rodzaju właśnie inicjatywom (z reguły niewielkim, ale jakże  koniecznym  dla  mieszkańców  danej wsi, osiedla czy nawet jednego bloku) okolica staje się piękniejsza i bardziej przyjazna. Ta-kiej właśnie Polski – i takich „małych ojczyzn” – potrzebuje bankowość spółdzielcza.

Karol Jerzy Mórawski

Bank spółdzielczy nie działa tylko dla zysku. Jest zarówno przedsiębior-stwem, jak i organizacją społeczną.

fot.

z m

ater

iałó

w P

artn

era

Więcej na: http://spolecznik20.pl/

8 www.semestr.pl

k a r i e r a w I T / k a r i e r a i n ż y n i e r aHR

Oferujemy interesujące projekty informatyczne, tworzenie programów i aplikacji od zera. Stoso-wanie nowoczesnych technologii informacyjnych wpływających na działanie całej firmy to nasza codzienność. Drukarnia Chroma

9www.semestr.pl

k a r i e r a w I T / k a r i e r a i n ż y n i e r a HR

IT, nowoczesne technologie i technika to przyszłość każdej branży

10 www.semestr.pl

k a r i e r a w I T / k a r i e r a i n ż y n i e r aHR

Rynek nowoczesnych technologii informacyjnych rośnie w błyskawicz-nym tempie, przenikając wszystkie dziedziny życia i branże. W związku z tym firmy tradycyjnie w ogóle niekojarzone z  IT, teraz zgłaszają się po specjalistów z  tej dziedziny. – Już od  jakiegoś czasu nasza firma się unowocześnia i w związku z tym potrzebujemy młodych, ambitnych pracowników  do  zespołu  IT  – mówi  Andrzej  Nowak,  Specjalista  ds. badań i rozwoju w Drukarni Chroma. Obecnie nikogo już nie dziwią progra-miści  pracujący  w  drukarni.  Co  na nich tam czeka?

Co ma poligrafia do IT?Poligrafia,  czyli  dziedzina  techniki dotycząca  procesów  wytwarzania druku, rośnie i stale się rozwija. Choć mogłoby się wydawać inaczej, branży wcale nie zaszkodził rozwój nowocze-snych  rozwiązań  informatycznych, który  drukarnie  raczej  wykorzystały jako  szansę  na  unowocześnienie. –  Branża  poligraficzna  mocno  się zinformatyzowała i rozwija się w kie-runku druku cyfrowego czy systemów do zarządzania drukiem – stwierdza Marta Rozwadowska, konsultant An-tal  IT Services. – Wiodący dostawcy rozwiązań  dla  przemysłu  poligraficz-nego,  jak  i  sama  branża  inwestują w nowoczesne rozwiązania, które po-zwolą na obniżenie kosztów, sprawniejsze zarządzanie, a także pod-niosą jakość i wydajność. Chodzi tu nie tylko o same procesy produkcyjne i organizację druku, ale też np. standardy w obsłudze klienta – wbrew pozorom możliwo-ści  zastosowania  nowoczesnych  technologii  informacyjnych  w  dru-karni  jest wiele. Przykładem mogą być systemu do oszczędnego  i  efektywnego  wykorzystania  maszyn drukarskich, programy do wykonywania kosztorysów i obsługi przyjętych zleceń, a także aplikacje e-com-merce  umożliwiające  zlecanie  wydruku  projektów poligraficznych  przez  Internet  czy  automatyczne sprawdzenie  plików  ze  zleceń  pod  kątem  parame-trów, takich jak wymiary czy spady. Od jakiegoś czasu w Polsce na popularności zysku-ją internetowe drukarnie offsetowe. – Wprowadzony system Chroma Online  to  łatwy  i szybki sposób zamawiania druków przez Internet. Klient może złożyć zamówienie z każdego komputera w dowolnym momencie. System podpowiada użytkownikowi kolejne kroki. Dodatkowo po złożeniu zamówienia Klient otrzymuje na bieżąco informacje z systemu o etapie jego zamówienia do czasu dostarczenia gotowej pracy przez kuriera – opowiada Andrzej Nowak.

Kariera programisty w Drukarni ChromaDzięki rozwojowi branży obecnie drukarnie nie zatrudniają tylko dru-karzy, introligatorów, operatorów maszyn czy inżynierów produkcji, ale także specjalistów IT. - Naturalnym jest fakt, że specjaliści IT są roz-chwytywani, a zapotrzebowanie na  ich kompetencje na  rynku wciąż rośnie  - komentuje Marta Rozwadowska z Antal. Największe szanse na zatrudnienie mają programiści różnych języków popularnych w biz-nesie: C, C#, C++.NET, PHP i Java.–  Obecnie  do  naszego  zespołu  programistów w Drukarni  Chroma poszukujemy developerów znających .NET Framework i  język C# – mówi Andrzej Nowak. – Do ich zadań należeć będzie tworzenie no-wych aplikacji oraz rozwój istniejących, bieżąca obsługa techniczna i rozwój systemu oraz współpraca z zespołem developerskim, teste-rami i analitykami – dodaje. Oprócz znajomości zagadnień inżynierii programowania w cenie są więc specjaliści potrafiący się komuniko-wać i współpracować w zespole. Dodatkowo, jako że polskie drukar-nie  coraz  częściej  obsługują  klientów  zagranicznych,  kandydatom przydaje się znajomość  języka angielskiego, a zupełnym minimum jest  jego  znajomość  na  poziomie  dokumentacji  technicznej.  Cały czas istotna jest jednak sama wiedza dotycząca programowania. – 

Mniej interesuje nas np. kierunek studiów, wykształcenie czy dodat-kowe kursy, a najważniejsza jest stricte wiedza kandydata – mówi Andrzej  Nowak.  –  Dlatego  właśnie  jest  ona  dobrze  sprawdzana w procesie rekrutacji. W pierwszym etapie kandydat otrzymuje od nas zdalnie zadanie do wykonania w określonym czasie, a w kolej-

nym  etapie  przeprowadzana  jest  z  nim  rozmowa w  obecności  naszych  programistów,  którzy  najle-piej  są w stanie określić,  czy kandydat pasuje do zespołu – dopowiada.Jak to zwykle w IT bywa, możliwości rozwoju i prze-bieg kariery zależą od ambicji i preferencji pracow-nika. Poligrafia  to  jednak ciekawa  i wciąż  rozwija-jąca  się  branża  oferująca  interesujące  projekty informatyczne, często tworzenie programów i apli-kacji od zera,  i  to bez korporacyjnego środowiska 

pracy. Programista w drukarni ma więc możliwość pracy niemal „na żywym organizmie” i wywierania realnego wpływu na funkcjonowa-nie  firmy  oraz  zadowolenie  klientów.  A  na  takie  bieżące  obserwo-wanie wyników pracy programiści nie mogą liczyć w każdej branży.

Agata Blinkiewicz

Drukarnie czekają na specjalistów ITBranża poligraficzna jest otwarta na specjalistów IT,

a przede wszystkim programistów popularnych języków programowania

Programista w Drukarni Chroma ma

możliwość pracy „na żywym organizmie”

i wywierania wpływu na działanie całej firmy

fot.

© A

nato

liy B

abiy

11www.semestr.pl

k a r i e r a w I T / k a r i e r a i n ż y n i e r a HR

12 www.semestr.pl

k a r i e r a w I T / k a r i e r a i n ż y n i e r aHR

IT to obecnie jeden z najprężniej rozwijających się sektorów na rynku europejskim i światowym. Firmy z branży nieustannie poszukują no-wych rąk do pracy – nie tylko wysoko wykwalifikowanych specjalistów z doświadczeniem, ale też absolwentów kierunków informatycznych gotowych do nauki tego, jak kręci się świat komercyjnego IT. Gdzie ro-dzimi programiści najprędzej znajdą zatrudnienie? Jakie specjalizacje będą wkrótce najbardziej pożądane?

Główne ośrodkiIT w Polsce niewątpliwie upodobało sobie duże aglomeracje. Warsza-wa, Wrocław, Kraków czy Katowice  to  już  tradycyjne zagłębia pracy dla informatyków rozmaitych specjalizacji. Powody takiego stanu rze-

czy są dosyć oczywiste – stałe zapotrzebowanie na usługi dla bizne-su, bliskość czołowych polskich uczelni wyższych, a także efekt kuli śnieżnej  w  postaci  udanych  inwestycji  przyciągających  do  danego miejsca kolejne przedsięwzięcia. To w dużych miastach siedziby mają najwięksi z największych. Odzwierciedlenie  tego stanu rzeczy  łatwo dostrzec  chociażby  na  portalu  pracuj.pl  –  najwięcej  ofert  z  branży informatycznej  pochodzi  właśnie  z  województwa  mazowieckiego, dolnośląskiego i małopolskiego. Coraz mocniej na znaczeniu zyskują jednak stale rozwijające się aglomeracje łódzka, śląska oraz trójmiej-ska. We Wrocławiu specjaliści od oprogramowania mogą znaleźć pra-cę u Tieto, Nokii czy IBM. W Trójmieście zatrudniają m.in. Lufthansa, Thomson Reuters,  Intel czy Sony Pictures, którzy poszukują przede 

TECHNOLOGIE ZMIENIAJĄCE RYNEK PRACY

Branża IT upodobała sobie duże aglomeracje

fot.

© Bi

gsto

ck /

turg

aygu

ndog

du

13www.semestr.pl

k a r i e r a w I T / k a r i e r a i n ż y n i e r a HR

R E K L A M A

Jesteśmy integratorem systemów informatycznych oferującym rozwiązania z zakresu konsolidacji i wirtualizacji serwerów, stacji roboczych oraz pamięci masowych. Dostarczamy rozwiązania odtwarzania danych po katastrofie (Disaster Recovery) oraz zarządzania środowiskiem IT – Cloud Computing. Od lat współpracujemy ze światowymi liderami w swojej dziedzinie: EMC, Cisco, Citrix, CheckPoint, NetApp, Quantum czy Vmware.

Wejdź na www.comtegra.pl/praca

i aplikuj już dziś!

Sektor IT w Polsce to rynek

pracownika, a nie praco dawcy

wszystkim  ekspertów  wspierających  wewnętrzne  systemy  informa-tyczne. W Krakowie szczególnie poszukiwani są administratorzy sys-temów informatycznych i specjaliści ds. wsparcia technicznego. W Ło-dzi, Szczecinie, Bydgoszczyczy i Lublinie programistów na urządzenia mobilne szczególnie poszukuje Mobica.

Zarobki i benefityMożna  zapytać można:  a  co  z  zarobkami?  Świeżo  upieczony  absol-went  kierunku  informatycznego  w  Polsce  może  zazwyczaj  liczyć  na płacę  rzędu 2500  zł –  „na  rękę”  i  „na dzień dobry”. Średnia pensja programisty w naszym kraju oscyluje w granicach 5000 zł brutto, jed-nak liczba ta zależy dość mocno od konkretnej branży. Oczywiście za-robki w Warszawie są wyższe niż w innych miastach, ale ekonomiczna specyfika przeprowadzki  i życia w stolicy także jest inna.  Wynagrodzenie  zależy  od  wielu  czynników  – przede wszystkim od doświadczenia w konkretnych środowiskach programowania i znajomości języków obcych. Praca w mniejszym mieście także potrafi być satys-fakcjonująca finansowo, a w zgranym zespole młodzi ludzie  szybciej  się uczą  i  nie muszą opuszczać  ro-dziny ani przyjaciół. Ponieważ sektor IT to w Polsce rynek pracownika, a nie pracodawcy, to ci drudzy muszą się często napocić, by pozyskać zdolnego programistę. Z tego względu wysokość zarobków często nie stanowi najważniejszej motywacji przy szukaniu zatrudnienia. Co praw-da pracodawcy kuszą wysokimi pensjami, ciekawym pakietem socjal-nym, często wykraczającym poza kartę MultiSport czy prywatną opiekę medyczną, jednak duże znaczenie ma często także liczba ciekawych, angażujących i stanowiących wyzwanie projektów. Jak również, najzwy-czajniej w świecie, przyjazna i pozbawiona „wyścigu szczurów” atmos-fera w pracy.

Nowe specjalizacjeWraz z dynamicznym rozwojem nowych technologii zmienia się rynek pracy. Czasy, w których niemal co chwila pojawiają się nowe, wyma-gające  niszowych  kompetencji  specjalizacje,  sprzyjają  tym,  którzy zawczasu ostrożnie zaplanują ścieżkę kariery. Stale rosnąca popular-ność urządzeń typu smart zaowocowała pojawieniem się nowych ofert pracy  dla  developerów  aplikacji  mobilnych.  Z  usług  informatycznych na dużą skalę korzystają obecnie firmy z branży bankowej, finansowej, motoryzacyjnej i medycznej. Użytkownicy nowych technologii chcą, aby urządzenia i obsługiwane przez nie aplikacje miały przyjemny interfejs i intuicyjną obsługę, co wymusiło utworzenie nowych miejsc pracy dla Interface Designerów. Od niedawna w cenie  znajduje się  także Cloud Computing Engineer, 

posiadający umiejętność zwiększania efektywności procesów,  podnoszenia  użyteczności  oraz  obniża-nia  kosztów  związanych  z  przetwarzaniem  danych w chmurze, a także Quality Assurance Engineer, któ-ry obserwuje,  testuje  i proponuje zmiany we wpro-wadzanych na rynek nowych technologiach. Osoby związane z branżą IT wśród specjalizacji przyszłości jednym tchem wymieniają  te związane z cyberbez-

pieczeństwem oraz ochroną danych osobowych w  Internecie  (Waste Data  Handler).  W  niedalekiej  przyszłości  mocno  poszukiwani  będą także analitycy ruchu na witrynach internetowych, czyli Simulation En-gineers, i tzw. Ethical Hakers, zajmujący się wynajdywaniem luk w za-bezpieczeniach elektronicznych. Pracy nie powinno zabraknąć także dla konsultantów z zakresu zdal-nej edukacji, rozwijających techniki e-learningu, oraz Data Technolo-gists, do zadań których należeć będzie znajdowanie nowych sposo-bów wymiany i przetwarzania rosnącej liczby danych.

Ewelina Grądzka

14 www.semestr.pl

k a r i e r a w I T / k a r i e r a i n ż y n i e r aHR

Choć oczywiście warto ubiegać się o stypendia od instytucji, nie za-pomnij, że studencki portfel chętnie zasilają też prywatne firmy orga-nizujące przeróżne programy stypendialne ściśle  związane ze swoją branżą. A może to właśnie branża, z którą chcesz się związać i Ty?Zdarza się też, że firmy, jak np. ERGIS, działają w porozumieniu z wła-dzami  lokalnymi,  pomagając  sprostać  wyzwaniom  lokalnego  rynku pracy. W ten sposób możesz zapewnić sobie nie tylko dodatkowe pie-niądze podczas studiów, ale i pierwszą pracę po studiach.

Korporacyjne wymaganiaAby zostać stypendystą, na ogół trzeba spełnić ściśle określone wy-magania. Na uczelni jest łatwo – zwykle chodzi o odpowiednią śred-nią.  A  czego oczekują  firmy? Z pewnością pracodawcy poprzez pro-gramy  stypendialne  chcą  kreować  swój  pozytywny  wizerunek,  ale przede wszystkim szukają najlepszych młodych pracowników. Zatem ich oczekiwania często wybiegają poza najlepszą średnią, a bardziej dotyczą branży  i konkretnych predyspozycji stypendysty. Aby móc to ocenić,  firmy  zwykle  proszą  kandydatów  o  wypełnienie  formularza oraz wniosku o przyznanie stypendium. Pytają tam o zainteresowania i osiągnięcia naukowe, zaangażowanie w projekty akademickie i dzia-łalność naukowo-badawczą lub w organizacjach, wyjazdy zagraniczne, znajomość języków, doświadczenie zawodowe, ale też o plany dotyczą-ce pracy magisterskiej czy przyszłej pracy zawodowej. Niektórzy fundatorzy z góry określają, studenci których kierunków lub uczelni mogą ubiegać się o stypendium. Przykładowo o stypendium ufundowane  przez  Grupę  ERGIS mogą  się  ubiegać  studenci,  którzy w roku akademickim 2015/2016 będą studiować na następujących kierunkach:  chemia,  technologia  chemiczna,  przetwórstwo  tworzyw sztucznych, informatyka, inżynieria materiałowa, handel zagraniczny, budownictwo. Wszystkie te branże łączą się z działalnością Grupy ER-GIS, która  jest środkowoeuropejskim liderem w produkcji opakowań przemysłowych, folii do pakowania żywności i farmaceutyków oraz folii hydroizolacyjnych z PVC.Warto każdorazowo dokładnie zapoznać się z warunkami danego pro-gramu,  by  nie  pojawiła  się  konieczność  uzupełniania  dokumentów. Pamiętaj, że niektórzy organizatorzy proszą o oficjalne potwierdzenia statusu  studenta  lub  uzyskanej  średniej,  a  także  rekomendacje  ze strony wykładowców. Dlatego warto zacząć zbierać dokumenty odpo-wiednio wcześniej.

Transakcja wymiennaZwykle  stypendium  od  firmy  jest  transakcją  wymienną.  Niektóre przedsiębiorstwa  oczekują  od  studenta  bycia  ambasadorem  praco-dawcy na uczelni i reprezentowania np. podczas Dni Kariery. Bardziej technologiczne  lub nastawione na badania  i  rozwój  spółki  oczekują od studentów zaangażowania w projekty związane z  ich produktami lub usługami. Często studenci opracowują rozwiązania dla firmy w ra-mach swojej pracy magisterskiej. Jeszcze inni organizatorzy umawia-ją się, że student przez czas studiów otrzymuje finansowe wsparcie, a w zamian, po  ich ukończeniu,    zobowiązuje się do pracy dla firmy –  fundatora.   Oczywiście nie chodzi  tu o darmowe odpracowywanie stypendium, ale o rozpoczęcie zawodowej właśnie u tego pracodawcy.Podobnie  jest  w  przypadku  stypendium  Grupy  ERGIS  –  warunkiem ubiegania się o nie jest deklaracja zamieszkania w powiecie wąbrze-skim po skończeniu studiów oraz podjęcie pracy w Grupie ERGIS.

Akcja Stypendialna Grupy ERGISGrupa ERGIS już po raz kolejny ogłosiła Akcję Stypendialną. Aby wziąć udział w tegorocznej edycji, wystarczy do 31.12.2015 r. wypełnić an-kietę zamieszczoną na stronie www.ergis.eu w zakładce Kariera, a na-stępnie przesłać ankietę, CV oraz zaświadczenie o ocenach lub skan indeksu na adres: rekrutacja@ergis.eu. Co możesz zyskać? Nie tylko szansę na wsparcie finansowe podczas studiów,  ale  także  pewność  pierwszej  pracy  w  innowacyjnej  firmie o międzynarodowym zasięgu, która  jest w dodatku otwarta na mło-dych i pełnych pomysłów oraz własnych inicjatyw pracowników. Jako wiodący przetwórca tworzyw sztucznych i producent opakowań, Grupa ERGIS korzysta z najnowocześniejszych rozwiązań w procesie produk-cyjnym,  a  podstawę  jej  kultury  organizacyjnej  stanowią:  ekspansja, zrównoważony rozwój i innowacyjność. Stypendium ufundowane przez ERGIS jest więc szansą na unikatową specjalizację, uczenie się od naj-lepszych, ciągły rozwój i stawanie przed nowymi wyzwaniami.

Agata Blinkiewicz

O  stypendium  ufundowane  przez  Grupę  ERGIS mogą  się  ubiegać studenci, którzy w roku akademickim 2015/2016 będą studiować na następujących kierunkach: chemia, technologia chemiczna, prze-twórstwo tworzyw sztucznych, informatyka, inżynieria materiałowa, handel zagraniczny, budownictwo.

Firmowe stypendiaAkcja stypendialna dla studentów!

Co roku masz nadzieję na stypendium od rektora za wybitne osiągnięcia naukowe, artystyczne lub sportowe? A może celujesz w stypendia

od fundacji, organów samorządowych lub nawet stypendia ministerialne?

fot.

© Bi

gsto

ck /

digi

talis

ta

15www.semestr.pl

k a r i e r a w I T / k a r i e r a i n ż y n i e r a HR

16 www.semestr.pl

k a r i e r a w I T / k a r i e r a i n ż y n i e r aHR

Tytuł inżyniera od zawsze coś znaczył. Trudne studia, dla wielu tajemna wie-dza – to musiało budzić szacunek. Ale sama wiedza  techniczna  to  za mało, a od inżynierów, bez względu na spe-cjalność, wymaga się także posiadania umiejętności miękkich.Chociaż na razie absolwenci po studiach technicznych nie muszą na-rzekać na brak propozycji pracy, to właśnie na nowoczesnych i wszech-stronnych inżynierów czekają te najciekawsze stanowiska. 

Kontakty z biznesemPracodawcy coraz częściej poszukują pracowników, którzy są nie tyl-ko świetnymi specjalistami w swojej dziedzinie, ale potrafią też wyjść z zacisza biura i współpracować bezpośrednio z klientami. Zatem sło-wo-klucz  to w  tym wypadku: komunikacja. Nie wystarczy doskonała wiedza na dany temat. Trzeba jesz-cze  wiedzieć,  jak  ją  wykorzystać i  w  zrozumiały  sposób  przekazać klientowi  czy  współpracownikom. 

– Często inżynierowie komunikują się nie  tylko  ze  sobą,  ale  także  z  przed-stawicielami tzw. biznesu. Każdy pro-gram  powstaje  w  konkretnym  celu biznesowym  i współpraca między  in-

żynierami  a  przedstawicielami  innych działów,  dla  których  powstaje projekt, jest bardzo ważna – potwierdza Anna Harmacińska, Recruit-ment Manager w Sii.Inżynier  powinien wykazywać więc podejście biznesowe,  tak aby móc  łączyć  konkretne  zadania  w  większą  całość.  Potwierdza  to Wojtek  Jabczyński,  Rzecznik  Orange  Polska:  –  Ważne  jest,  aby młodzi  inżynierowie  potrafili  patrzeć  na  zadania  całościowo,  pa-miętając zarazem, że technologia służy realizacji określonych po-trzeb klientów i firmy. Taki uniwersalny pracownik może być cenny nie tylko w korporacji, ale  też w niedużych firmach  i start-upach, 

gdzie zespoły są mniejsze, a pro-jekt  można  prowadzić  od  etapu idei  i  rozmów  z  klientem  aż  po jego realizację.

Inżynier nie może już tylko siedzieć z nosem w komputerze

INŻYNIER

na miarę czasów

Inżynier musi mieć podejście biznesowe: łączyć projekty w większą całość

Ogłoszenia z wymogiem znajomości angielskiego stanowią 54% wszystkich ofert

www.semestr.pl

Telzas to jedna z najbardziej zaawansowanych technologicznie firm z branży systemów zasilania gwarantowanego. Wiodący w Polsce producent i dostawca inteligentnych rozwiązań z zakresu zasilania rezerwowego, monitoringu i telemetrii, wykorzystywanych w teleko-munikacji, teleinformatyce, energetyce.

Poszukujemy do Zespołu Techniki kandydatów na stanowisko:

KonstruktorMiejsce pracy: Szczecin/Poznań/Szczecinek

Zakres zadań:• opracowywanie dokumentacji konstrukcyjnej urządzeńzasilających,rozdzielnii układówdla telekomunikacji,energetyki,koleii przemysłu,• projektowanie,analizowaniei unowocześnianie rozwiązańkonstrukcyjnych,• projektowaniei wdrażanienowychproduktów,• nadzórkonstrukcyjnynadrealizacjąprojektów,• udziałw próbachi badaniachwyrobóworazmodeli, prototypów.

Wymagania:• wykształceniewyższetechniczne(Elektronika, Automatyka,Energetyka),• dobraznajomośćjęzykaangielskiego,• zdolnośćsamodzielnegorozwiązywaniaproblemów technicznych,• kreatywność,• doświadczenienapodobnymstanowisku,• znajomośćobsługioprogramowaniadoprojektowania schematówelektrycznychAutodeskElectrical orazsystemuOZEbędziedodatkowymatutem.

Oferujemy:• pracęw stabilnej,rozwijającejsięfirmie,• możliwośćrozwojuzawodowegopoprzezuczestnictwo w zaawansowanychtechnologicznieprojektach,• atrakcyjnewynagrodzenie,• wdrożeniaodbędąsięw Szczecinku.

Forma kontaktu:Osobyzainteresowaneprosimyo przesłanieCV

i listumotywacyjnegonaadres:rekrutacja3@telzas.com.plTELZAS Spółka z o.o., 78-400 Szczecinek, ul. Bugno 3

Tel. 094 37 297 50, www.telzas.com.pl

W aplikacjiprosimyzawrzećklauzulę:Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych zawartych w ofercie pracy dla potrzeb niezbędnych do realizacji procesów rekrutacji prowadzonych przez TELZAS Sp. z o.o., zgodnie

z ustawą z dnia 29.08.1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. nr 133, poz. 883).

Inspired by energy

RE

KL

AM

A

Po specjalistów zgłaszają się firmy z Europy, ale także USA i Arabii Saudyjskiej

Praca w zespoleInżynierowie przestali pracować w pojedynkę. Oczywiście nadal jest wiele projektów wymagających tylko czasu i dostępu do komputera, ale coraz częściej stawia się na pracę w zespole, gdzie liczą się umie-jętności miękkie. – Duże znaczenie ma umiejętność pracy w zespole, komunikatywność czy chęć dzielenia się wiedzą – zauważa Jabczyń-ski. Pracodawcy zwracają więc uwagę na umiejętności miękkie już na etapie rekrutacji  inżynierów. – Podczas rozmowy pytamy kandydata o doświadczenie  i posiadane umiejętności  technicznie. Jest to waż-ny aspekt, jednak nie jedyny. Równie istotne i weryfikowane podczas rozmowy z kandydatem są takie kompetencje miękkie, jak komunika-cja, otwartość, umiejętność pracy w zespole, zaangażowanie – doda-je Harmacińska.O tym,  jakie kompetencje miękkie są wymagane od  inżynierów, de-cyduje  także  poziom  oferowanego  stanowiska.  Przecież  w  ramach swojej ścieżki rozwoju inżynierowie mogą stać się też menedżerami! – Od specjalistów  z najkrótszym stażem oczekuje  się umiejętności współpracy w  grupie,  a  od  osób  na  poziomie  kierownika  już  raczej umiejętności zarządzania zespołem oraz kompetencji przywódczych –  tłumaczy  Konstancja  Zyzik,  Koordynator  Zespołu  ds.  Rekrutacji w Grupie Pracuj. 

Języki obceJęzyki  obce  przydają  się  inżynierowi  nie  tylko  wtedy,  gdy  chce  wy-jechać za granicę. Polskie firmy prowadzą wiele projektów na rzecz zagranicznych kontrahentów. Język jest więc koniecznością podczas biznesowych spotkań z klientem, raportowania do zagranicznej cen-trali czy przygotowywania dokumentacji technicznej. Pracownicy, któ-rzy biegle posługują się  językami obcymi, mogą częściej wyjeżdżać w delegacje, na zagraniczne szkolenia, ale także więcej zarabiać na miejscu.Nie trzeba chyba przekonywać, że najważniejszy jest ciągle angielski. – Średnio ogłoszenia, w których od inżynierów oczekuje się znajomo-ści języka angielskiego, stanowią 54% wszystkich ofert pracy do nich skierowanych – mówi Zyzik. – Wśród  inżynierów znajomości angiel-skiego wymaga się przede wszystkim od specjalistów ds. elektroniki/elektryki,  ekspertów  zajmujących  się  konstrukcjami/technologiami oraz monterów/serwisantów – dodaje. 

MobilnośćJeśli inżynier chce się doskonalić i poszukiwać nowych wyzwań, musi być gotowy do zmiany miejsca zamieszkania, czy to w Polsce, czy za granicą. Po polskich specjalistów zgłaszają się firmy z Niemiec, Skan-dynawii, Wielkiej Brytanii, Francji, USA, ale także Arabii Saudyjskiej, które oferują bardzo atrakcyjne warunki współpracy. Czasami chodzi o krótkoterminowe zadania za granicą, a czasami o kilkuletnie kon-trakty.Najwygodniejszą formą współpracy dla skorych do relokacji jest kon-trakt, czyli umowa cywilnoprawna pomiędzy firmą zlecającą a osobą, która prowadzi własną działalność gospodarczą. Kontraktor ma bo-wiem dzięki  temu dużo większe pole do poszukiwań  interesujących zleceń, a także lepsze możliwości negocjacyjne przy ustalaniu wyna-grodzenia i warunków współpracy. Może nawet pracować na rzecz kil-ku firm na raz! Nowocześni inżynierowie są więc także coraz bardziej otwarci na zakładanie własnych jednoosobowych firm.

Agata Blinkiewicz

INŻYNIER

na miarę czasów

© Bi

gsto

ck®

/ Nos

nibo

r137

otwarte i pamiętaj, że liczy się nie tylko kre-atywność i pomysł, ale również umiejętność jego realizacji. Raczej nie licz też na szybki sukces – w biz-nesie nic nie dzieje się od razu. Wprowadze-nie pomysłu na rynek musi być poprzedzone analizą  konkurencji  i  grupy  docelowej.  – Ważne  jest  także  przetestowanie  pomysłu, dzięki  czemu  łatwiej  ocenić  szanse  jego powodzenia.  Najlepiej skorzystać z metody lean start-up  i  rozwijając swój projekt, cały czas analizować zachowania użytkowników, 

obserwować  ich  reakcje  i  na  tej  podstawie na  bieżąco  wprowadzać  zmiany  oraz  ulep-szenia  –  radzi  Łączkowski,  po  czym  doda-je  ze  swojego  doświadczenia:  –  Z  naszym serwisem wystartowaliśmy najpierw w kilku dzielnicach Warszawy i na podstawie prefe-rencji, wymagań i opinii klientów rozszerzali-śmy skalę działania o kolejne rejony. Łukasz Kaliciński,  założyciel  sklepu  internetowego Not  Just  Shop,  dodaje:  –  Bardzo  rzadko zdarza się, że świetne biznesy powstają od razu.  Zwykle  jest  to  proces,  na  który  skła-da się suma doświadczeń, spotkanie odpo-wiednich ludzi i znalezienie „tego czegoś”.

18

Po skończeniu  studiów nie  trzeba upo-rczywie  poszukiwać  praktyk,  staży 

i przymusowo adaptować się do korporacyj-nej kultury. Alternatywą jest założenie firmy i bycie szefem dla samego siebie.Przygodę  z  własnym  biznesem  można  za-cząć  już  w  czasie  studiów,  zaraz  po  nich lub gdy  już spróbujesz pracy dla kogoś, ale zrozumiesz,  że  to  niekoniecznie  to,  czym chcesz  się  w  życiu  zajmować.  Najważniej-sze,  żeby  nie  tracić  przedsiębiorczego  du-cha, robić to, co się kocha i znaleźć niszę na rynku. Biznes przecież musi na siebie zara-biać. Ale jak zacząć?

Pomysł Pomysły na biznes czasami biorą się z przy-padku, bywają odpowiedzią na potrzeby ryn-kowe lub są podpatrywane z zagranicy. Wie-le  firm  powstało  dlatego,  że  ich  założyciel nie mógł znaleźć na rynku tego, czego sam potrzebował.  Inni  przedsiębiorcy  obserwo-wali trendy za granicą. – Obserwując zagra-niczne  rynki,  zauważyłem, że na Zachodzie kolejnych  zwolenników  zyskują  platformy internetowe,  które  przenoszą  rynek  usług do  sieci.  U  nas  taka  działalność  dopiero raczkowała,  a pomysł wypełnienia  luki  stał się naszym pomysłem na biznes – opowia-da Jakub Łączkowski,  twórca platformy Po-zamiatane.pl. Miej więc oczy i uszy szeroko 

PasjaBardzo  często  „tym  czymś”  jest  pasja.  Przy-kładem może być sprzedaż ręcznie wyrabianej biżuterii, restauracje, ale także studia fotogra-ficzne, hotele dla psów, szkoły tańca czy firmy szkoleniowe. – Jeśli uda Ci się założyć swój biz-nes na bazie pasji, to masz już prawie wszystko. Teraz potrzebny będzie już tylko drugi czynnik, czyli czas, by sukces osiągnąć – uważa Kaliciń-ski. A jak znaleźć taką pasję? – Dla mnie takim papierkiem lakmusowym jest przysłowiowa gę-sia skórka. Wtedy czuję, że to jest to – śmieje się Łukasz, który po spotkaniu z pewną potrze-bującą  dziewczynką  przekształcił  swój  sklep internetowy w prawdziwy Not Just Shop, gdzie część pieniędzy z każdego zakupu przeznacza na z góry określony cel społeczny. Not  Just  Shop  jest  także  przykładem,  że  nie-koniecznie pierwsza firma od razu doprowadzi do  największego  sukcesu.  Ale może  być  wła-śnie początkiem pewnego procesu. Podobnie zresztą było w przypadku jednego z najbogat-szych  Polaków  –  Leszka  Czarneckiego,  któ-rego  pierwsza  firma  opierała  się  na  pasji  do nurkowania, a który dopiero po pewnym czasie stał  się właścicielem Getin Holding.  –  Trzeba pamiętać,  że  w  biznesie  problemy  pojawiają się zawsze, ale jeśli ma się pasję i wewnętrzny ogień, który pcha do przodu, to zdecydowanie łatwiej jest je rozwiązać i nie poddać się – pod-powiada Łukasz Kaliciński.

PRZ

Założenie własnej firmy wymaga pomysłu, pasji i kapitału

A może WŁASNY BIZNES?

© Bi

gsto

ck®

/ olly

2

Przygodę z biznesem warto zacząć już w czasie studiów

p r z e d s i ę b i o r c z o ś ć PRZ

19www.semestr.pl

PIERWSZY BIZNES – WSPARCIE W STARCIE II20 PENSJI NA TWÓJ BIZNES!

WWS.WIELKOPOLSKA@PFP.COM.PL WWS.KUJAWIAK@PFP.COM.PL

ODDZIAŁ W BYDGOSZCZYUL. RUMIŃSKIEGO 6, POK. 109TEL. 52 320 91 06

l ODDZIAŁ W POZNANIUUL. 28 CZERWCA 1956 R. 406, POK. 0.25TEL. 61 67 34 534

II ODDZIAŁ W POZNANIUUL. WAGROWSKA 6TEL./FAX 61 87 55 643

ODDZIAŁ W PILEAL. NIEPODLEGŁOŚCI 33, POK. 301TEL./FAX 67 21 16 290

ODDZIAŁ W LESZNIEUL. GEODETÓW 1, POK. A206TEL. 882 195 834

R E K L A M A

POŻYCZKI NA ROZPOCZĘCIE DZIAŁALNOŚCIDLA STUDENTÓW, ABSOLWENTÓW I BEZROBOTNYCHORAZ UTWORZENIE STANOWISKA PRACYZ OPROCENTOWANIEM 0,44% BEZ WKŁADU WŁASNEGO I OPŁAT

KapitałNie  trzeba być ekonomistą,  żeby wiedzieć,  że dla  założenia  firmy potrzebny  jest  też  kapitał. Jest  jednak dobra wiadomość: wiele  świetnie rozwijających się dziś biznesów powstało przy minimalnym  wkładzie  początkowym.  Weźmy samego  Facebooka,  który  został  obmyślony przez grupę znajomych w pokoju w akademiku. A  co,  gdy  jednak  potrzebujesz  większej  go-tówki  na  rozkręcenie  wymarzonej  firmy?  Je-śli  liczysz  na  bezzwrotne  dotacje,  to musisz wiedzieć,  że  popularny  w  Polsce  „Program Operacyjny 6.2. – Kapitał  Ludzki”  został  już zakończony.  Za  to  w  nowej  unijnej  perspek-tywie  finansowej  o  środki  można  zawalczyć z  regionalnych  programów  operacyjnych.  Po spełnieniu  określonych  warunków  na  otwo-rzenie  własnej  działalności  można  uzyskać nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Jeśli  masz  dobry  biznesplan,  trochę  wkła-du  własnego  i  zdolność  kredytową,  zawsze można  też wziąć kredyt dla przedsiębiorców w banku. Ale  jeszcze  lepiej skorzystać z rzą-dowego programu „Pierwszy biznes – wspar-cie  w  starcie”,  w  ramach  którego  uzyskasz preferencyjną pożyczkę bez wkładu własnego i w dodatku z niewielkim oprocentowaniem.Jeszcze  inną opcją może być pozyskanie  in-westora.  Mogą  być  nim  rodzice,  wujek  czy nawet kolega ze studiów – czasem wystarczy 

niewielkie  wsparcie  finansowe.  Co  innego, gdy znalazłeś swoją pasję, czujesz, że to jest to  i  w  grę  wchodzą  duże  pieniądze.  Wtedy, w  przypadku  perspektywicznych  pomysłów, warto  zainteresować  swoją  ideą  fundusze venture capital  i  tzw. aniołów biznesu. Są to osoby fizyczne lub przedsiębiorcy inwestujący w start-upy. W Polsce działa kilka sieci anio-łów  biznesu,  np.  Lewiatan  Business  Angels czy Gildia Aniołów Biznesu.

CoworkingOprócz  idei  i  kapitału  w  biznesie  niezwykle istotne są też kontakty. W zasadzie nie moż-na przecenić mocy  networkingu,  dlatego  tak ważne  jest uczestnictwo w wydarzeniach dla młodych  przedsiębiorców,  które  pozwalają na  wzajemne  inspiracje  i  wymianę  doświad-czeń. Na początek wspaniałym miejscem do poznania innych przedsiębiorców, a także eks-pertów mogą być przestrzenie coworkingowe. Coworking oznacza pracę we współdzielonym 

biurze przy wynajętym biurku. W wielu wypad-kach chodzi jednak o coś więcej niż samotne siedzenie nad laptopem. Strefy coworkingowe zaczynają być udostępniane bezpłatnie przez niektóre  firmy,  np.  Idea  Hub,  a  także  nowo otwarty Google Campus w Warszawie. W przy-padku tego drugiego w zasadzie każdy po wy-pełnieniu  formularza może  zostać  członkiem kampusu  i bezpłatnie korzystać z kafejek  in-ternetowych,  jak  również brać udział w więk-szości spotkań i szkoleń. Innym sposobem na pracę we wspólnej prze-strzeni  są  akademickie  inkubatory  przedsię-biorczości. –  Inkubator  to świetny sposób na start. W ramach niewielkiej opłaty ryczałtowej – 250 zł – otrzymujesz dostęp do usług praw-nych i księgowych. Dzięki temu możesz skupić się na prowadzeniu biznesu  i  rozwijaniu swo-jego pomysłu, a w sprawach formalnych liczyć na wsparcie – opowiada Jakub Łączkowski. Od  niedawna  inkubatory  oferują  także  indy-widualne  konsultacje  dla młodych  przedsię-biorców.  Zapewniają  również  biura  cowor-kingowe oraz możliwość współpracy z innymi przedsiębiorcami.  –  Dostęp  do  ekosystemu akademickich  inkubatorów  może  zaowoco-wać efektem synergii, np. jeśli ktoś sprzedaje smartfony,  a  Ty  obudowy  do  nich  –  podaje przykład Łączkowski. 

Agata Blinkiewicz

W biznesie problemy pojawiają się zawsze,

ale jeśli ma się pasję i zapał, znacznie łatwiej je rozwiązać

20 www.semestr.pl

k a r i e r a w B P O / S S C / C a l l C e n t e r sHR

PANDORA Shared Service Centre is the best place for professional and ambitious account-ants. You get the opportunity to work with pro-fessionals from different countries, learn new aspects of accounting and taxes, and use the most sophisticated and modern accounting tools.

Inga WrońskaGL Manager

Pandora Jewelry Shared Services

21www.semestr.pl

k a r i e r a w B P O / S S C / C a l l C e n t e r s HR

Centra BPO, SSC i CC tworzą tysiące nowych miejsc pracy.

Ważna jest tu znajomość języków obcych, otwartość i umiejętność współpracy

w międzynarodowym środowisku.

22 www.semestr.pl

k a r i e r a w B P O / S S C / C a l l C e n t e r sHR

Praca dla młodych i dynamicznychBranża BPO/SCC

rozwija się niezwykle szybko

Branża nowoczesnych usług biznesowych obejmuje Shared Services Center  (SSC)  i Business Process Outsourcing (BPO), czyli centra usług wspólnych i outsourcingu procesów biznesowych. Jest stosunkowo nowym zjawiskiem zarówno w Polsce, jak i na świecie, ale za to bardzo szybko się rozwija. Nasz kraj po-zytywnie wyróżnia się w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. – Firmy takie jak IBM podejmują decyzję o lokowaniu swoich centrów i inwestycje w Polsce z uwagi na wysoce wykwalifikowaną kadrę pracowniczą. Duże ośrodki akademickie co roku opuszczają absolwenci gotowi do podjęcia pracy – mówi Agnieszka Bender, HR Partner IBM. 

Języki to podstawa Główne obszary usług, które wykonują centra zlokalizowane w Polsce, to IT, ra-chunkowość i finanse, obsługa klienta, HR, badania i rozwój (R&D) oraz obsługa prawna. Jeśli nie studiujesz żadnego z pokrewnych kierunków, nie musisz się jednak martwić. W praktyce nie zawsze potrzebne jest wykształcenie kierunkowe. – Jeśli chodzi o kierunki studiów, które ukończyli nasi pracownicy, to jest to bar-dzo szeroki przekrój, od kierunków ekonomicznych po biotechnologię czy geologię – przyznaje Agnieszka 

Bender reprezentująca krakowskie centrum IBM zajmujące się usługami Finance & Accounting.Sformułowanie „języki to podstawa” pewnie słyszałeś nie raz. W tej branży jest bardzo aktualne. Często to znajomość języków obcych przesądza o zatrudnieniu. Choć niezmiennie króluje angiel-ski, w ogłoszeniach rekrutacyjnych pojawiają się coraz bardziej egzotyczne języki, jak hebrajski, flamandzki, turecki czy estoński. Można nawet powiedzieć, że mało jest języków, które w ogło-szeniach się nie pojawiają. 

Międzynarodowo Niemniej ważna okazuje się umiejętność pracy w międzynarodowym środowisku.  Byłeś  na  Erasmusie?  Niezapomniane  wspomnienia  z  wymiany  możesz  przekuć w przewagę na rynku pracy! Dużym atutem będzie także kilka lat spędzonych za granicą. – Pełni 

energii, ale też posiadający doświadczenie zdobyte na międzynarodowych rynkach, wracający do kraju emigranci stają się  łakomym kąskiem dla pracodawców. Według raportu ABSL w niektórych 

firmach stanowią aż 20% całej kadry – opowiada Monika Golly, Konsultant Randstad Finance.Centra usług wspólnych dają możliwość pracy w międzynarodowym środowisku oraz utrzymywania codzien-nych kontaktów ze współpracownikami z innych krajów. Z jednej strony niektóre procesy dzieli się z innymi centrami, np. zlokalizowanymi w odległych Indiach, z drugiej – w Polsce pracuje wielu cudzoziemców, często native speakerów. Są to i dorabiający w centrach studenci-Erasmusi, i wysoko wykwalifikowani imigranci.Praca na rzecz partnerów zagranicznych powoduje jednak, że często jest ona zmianowa i nie obowią-zują w niej np. polskie święta. 

Kariera Choć niektórym może się wydawać, że polscy pracownicy są  tanią siłą  roboczą dla zachodnich  firm,  centra  nowoczesnych  usług  oferują  naprawdę  konkurencyjne wynagrodzenie, dodatkowe benefity pozapłacowe oraz, co jest szczególnie istotne w dzisiejszych realiach rynku pracy, stabilne zatrudnienie. Nieustanne kształcenie jest również ważnym elementem strategii firm sektora BPO/SCC –Doskona-lenie kwalifikacji zawodowych przez doświadczenie w pracy jest wspierane bogatą ofertą szkolenio-

wą: od zajęć w zakresie tzw. miękkich umiejętności po kursy językowe i szkolenia dotyczące specyfiki świadczonej usługi – opowiada Monika Golly.Wraz z rozwojem pracownicy pną się też w strukturze organizacji  i zyskują nowe zadania. W ramach ze-społu można awansować na stanowiska takie jak Senior Accountant, Middle Accountant, Specialist, Team Leader czy Process Lead. – Przejście na wyższe stanowisko wiąże się z otrzymaniem szerszego zakresu odpowiedzialności,  szkoleniem  innych  pracowników,  uczestniczeniem w migracjach  i  transferze wiedzy z innych krajów, a także koordynowaniem pracy innych osób – dodają Martyna Skalska i Mateusz Wajs, Konsultanci w agencji doradztwa personalnego Experis Finance. W ten sposób można zyskać szersze spojrzenie na procesy w organizacji. Spore możliwości daje również ciągły rozwój samych centrów. 

Główne miasta – W gronie liderów branży BPO/SCC ciągle pozostają Kraków, Warszawa, Poznań oraz Wrocław – ocenia Monika Golly z Randstad Finance. Na mapie Polski widać już pewne specjalizacje po-szczególnych miast w zakresie świadczonych usług. We Wrocławiu  jest najwięcej centrów badawczo-roz-wojowych i działa tam park technologiczny, który zrzesza ponad 40 firm z sektora IT, np. Google, HP, IBM. Z kolei w Warszawie, Poznaniu, Krakowie i Trójmieście powstają głównie centra usług finansowo-księgowych. Nowoczesne usługi rozwijają się także w Aglomeracji Katowickiej, Szczecinie, Łodzi i Bydgoszczy, a do tego grona pretendują też Białystok, Opole, a nawet Radom.Dynamicznie rozwijają się też firmy z sektora BPO/SCC, które oferują też praktyki i staże dla studentów. Może to Twoja szansa?

Agata Blinkiewicz

© Bi

gsto

ck®

/ Kur

han

23www.semestr.pl

k a r i e r a w B P O / S S C / C a l l C e n t e r s HR

24 www.semestr.pl

HR

Wcale nie musi być tak ciężko znaleźć interesującą pracę – wystarczy, że znasz język angielski, trochę kompetencji miękkich i  logiczne my-ślenie i umiejętność skupienia się na konkretnych procesach. Zagra-niczne firmy otwierają w Polsce kolejne swoje centra usług wspólnych (ang. shared service centers) i centra outcorcingowe, które zatrudnia-ją zwłaszcza młodych, dobrze wykształconych. Potwierdza to Monika Golly, Konsultant Randstad Finance: – Branża BPO/SSC to najprężniej rozwijający się sektor w Polsce. 

Wyspecjalizowane centraObecnie działa w Polsce ponad 400 centrów świadczących nowoczesne usługi  biznesowe  i  zlokalizowane  są  one  głównie w dużych miastach. – W  gronie  liderów  ciągle  pozostają  Kraków, Warszawa,  Poznań  oraz Wrocław –  zauważa Monika Golly.  Zdecydowanie wyróżnia  się  jednak zarówno pod względem liczby zatrudnionych, jak i obsługiwanych proce-sów Kraków, który w 2014 roku w corocznym rankingu „Tholons Top 100 Outsourcing Destinations” uplasował się na 9 pozycji. W Krakowie znaj-dują się m.in. centrum, Bayer, Electrolux, Phillip Morris, International Paper, RWE czy Shell. Z kolei w Warszawie zlokalizowano centra: np. Avon, General Electric, w Poznaniu – centra Ikea, Bridge-stone, Man, Carlsbeg czy nowe Owens-Illinois, a we Wrocławiu np. HP, Nokia-Siemens czy Tieto. Nowi  inwestorzy coraz częściej dostrzegają także mniejsze i często tańsze dla nich ośrodki, dlatego wymienione wcześniej miasta skutecznie doganiają Łódź, Trójmiasto, Szczecin i aglo-meracja Śląska z Katowicami na czele. Pracę w sektorze nowoczesnych usług znaleźć można jednak także w Bydgoszczy, Lublinie czy Olsztynie, a jako kolejne ośrodki typowane są Opole i Radom. Część zagranicznych firm, jak np. City Group, Capgemini, Accenture czy IBM posiada w Polsce więcej niż jedno centrum. Procesy dla City Group obsługiwane są w Warszawie, Olsz-tynie i Łodzi, Capgemini swoje centra ma w Krakowie, Katowicach i Łodzi, a IBM w Krakowie, Wrocławiu, Gdańsku i Warszawie.Na polskiej mapie centr widać  też pewne specjalizacje. Wrocław przoduje w sektorze R&D, w Krakowie i Trójmieście struktura jest mniej więcej wyrównana, a domeną Poznania, Katowic i Łodzi są zwłaszcza centra usług wspólnych. Jeśli chodzi o branże to zachód Polski obsługuje głównie procesy IT, a w stolicy, Krakowie i Trójmieście centra specjalizują się w usługach finan-sowo-ksiegowych.

Jakie zadania?SSC  czyli  centrum  usług  wspólnych  stanowi wydzieloną  jednostkę  organizacyjną,  która świadczy  usługi  na  rzecz  klientów wewnętrz-nych.  Głównym  celem  ich  powstawania  jest usprawnienie  działań  administracyjnych,  stan-daryzacje i cięcie kosztów w dużych korpora-cjach. – Są wśród nich firmy z różnych rejonów świata: Europy, obu Ameryk, Azji, czy też Afry-ki. Klienci ci są też przedstawicielami bardzo różnorodnych branż, do których należą głów-nie:  IT,  telekomunikacja,  elektronika,  usługi prawne,  farmaceutyka,  FMCG,  konsulting – tłumaczy Justyna Skopińska, ekspert firmy ManpowerGroup Solutions.Od  specjalizacji  danego  centrum  zależy wła-śnie to, czym możesz się zajmować. Jedno jest pewne  –  praca  w  SCC  dotyczy  konkretnego procesu w ramach  jednej firmy. – Podstawo-wym zakresem działania ING Services Polska jest świadczenie usług IT dla firm z grupy ING na całym świecie – ilustruje Kamila Heitzman, Senior Communications Specialist ING Servi-ces Polska zlokalizowanego w Katowicach.

Dalszy rozwójJeśli już znajdziesz pracę w którymś z centrów usług wspólnych w Polsce, nie oznacza to, że możesz rozwijać się jedynie w ramach tej jed-nostki – w tym tkwi przewaga SCC. – W bran-ży SSC  istnieje duża możliwość rozwoju mię-dzynarodowego. W  celu  podnoszenia  swoich kwalifikacji  oraz  budowania  relacji  ze  współ-pracownikami  z  zagranicy,  pracownicy  mają często możliwość  odwiedzania  ich  placówek – zauważa Justyna Skopińska. Potwierdza to również Kamila Heitzman z ING Services Pol-ska: – Osoby zatrudnione u nas mają szansę udziału w międzynarodowych projektach reali-zowanych dla klientów z wielu krajów  i co za tym  idzie – możliwość wyjazdów  służbowych do wielu ciekawych miejsc takich jak: Amster-dam, Londyn, Singapur. Nasi pracownicy bar-dzo cenią sobie te wyjazdy – dodaje. Możesz jednak liczyć też na dłuższy wyjazd i pracę w głównej siedzibie. – Często też dana organizacja posiada więcej niż jeden shared service, wówczas  istnieje możliwość podję-cia pracy w innej jednostce firmy za granicą – mówi  Justyna  Skopińska.  Pracownicy  są przenoszeni  do  innego  kraju,  by  tam  stać się  liderem zmiany  i wdrażać dobre prakty-ki  ze  swojego  centrum.  Zdarza  się  też,  że mogą  wziąć  udział  w  rekrutacji  wewnętrz-nej do pracy w centrali  lub  innej  jednostce – obecnie centrala ING prowadzi rekrutację na  praktyki  dla  młodych  specjalistów  IT, których  staż  pracy  nie  przekracza  2  lata. –  Oferta  ta  dotyczy  zarówno  aktualnych pracowników  ING,  jak  i  osób  z  zewnątrz. Staż w  ING w Amsterdamie  to niewątpliwie doskonała okazja, aby doskonale poznać tę organizację – zachęca Kamila Heitzman.

Agata Blinkiewicz

Niedługo kończysz studia i zastanawiasz się, jaką pracę uda Ci się po nich znaleźć?

Praca w centrach usług wspólnych

25www.semestr.pl

k a r i e r a w B P O / S S C / C a l l C e n t e r s HR

Od początku czerwca 2015 r. działa w Warsza-wie  międzynarodowe  Centrum  Usług  Wspól-nych  Groupon  (SSC),  obsługujące  klientów z dziesięciu państw, w tym z Polski. W polskim centrum  powstanie  300  nowych  stanowisk, które  zostaną obsadzone pracownikami  z  lo-kalnego rynku pracy. Po  szczegółowych badaniach  i  analizie  rynku centrala  firmy  podjęła  decyzję  o  zlokalizowa-niu centrum SSC w sercu Europy – w Polsce. Klientów obsługiwać będą polscy  pracownicy Groupon  oraz  pracownicy  zatrudnieni  w  ra-

mach  trwającego  procesu  rekrutacji.  Ponadto  polska  centrala  będzie obsługiwać klientów linii biznesowej Groupon Produkty na region EMEA. Aniela Hejnowska, dyrektor zarządzająca Groupon Polska: Od 5 lat Gro-upon pozostaje wiodącym graczem na rynku e-commerce i m-commer-ce w Polsce. Lokalizacja Centrum Usług Wspólnych jest potwierdzeniem efektywności operacyjnej naszego zespołu. Wysokie standardy pracy to kluczowy element strategii Groupon. Gro-upon zapewnia atrakcyjne benefity dla pracowników i wyjątkową atmos-ferę pracy, co wyróżnia nas na rynku. Potrafimy również zaproponować warunki zatrudnienia, które zapewniają maksymalną elastyczność na-

szym bardzo utalentowanym zespołom. Tym samym dołączamy do gro-na najlepszych pracodawców w Polsce – dodała.W Centrum Usług Wspólnych w Polsce zatrudnienie znajdzie docelowo 500 osób. Z myślą o rozwoju działalności Groupon na rynku EMEA, fir-ma planuje zrekrutować do zespołu ponad 300 osób na stanowiska specjalistyczne i menedżerskie. Polski rynek jest pełen młodych, uzdolnionych ludzi, posługujących się kilkoma językami, którzy doskonale odnajdują się w środowisku usług e-commerce i w sposób organiczny rozpoznają potrzeby nowoczesne-go klienta – skomentowała Barbara Weisz, dyrektor ds. obsługi klienta na region EMEA.Od czasu pojawienia się Groupon na polskim rynku w 2010 r. wiele się zmieniło. Liczba ofert na stronie zwiększyła się z 300 do 14 tys. dzien-nie. Do zmienionego w 2014 r. układu strony dodano nowe funkcje oraz wprowadzono wysoko ocenianą aplikację mobilną, dzięki której klienci mogą odkrywać znajdujące się w pobliżu miejsca i zawierać transakcje przy pomocy jednego kliknięcia. Otwarcie centrum to kolejny krok na drodze rozwoju działalności Groupon w Polsce. Osoby zainteresowane pracą w Groupon na tworzonych stanowiskach mogą zgłosić się do Koordynator ds. Rekrutacji  Monika Jakubek–Skultecka rekrutacja@groupon.pl

Groupon uruchamia Międzynarodowe Centrum Usług Wspólnych w Polsce

300 nowych miejsc pracy w Warszawie

Aniela Hejnowska

26 www.semestr.pl

k a r i e r a w B P O / S S C / C a l l C e n t e r sHR

Praca w młodym, międzynarodowym środowisku – czy to tylko slogan?

Międzynarodowa praca – w Polsce!

K olejny slogan? Z pewnością nie w centrach BPO  i SCC, gdyż pra-ca w tej branży opiera się w dużej części na znajomości  języków 

obcych. Potwierdza to Edyta Janas, Randstad Professionals Regional Manager: – W ponad 470 centrach usług wspólnych zlokalizowanych w Polsce procesy obsługiwane są w ok. 40 różnych językach. Językiem do komunikacji wewnątrz firmy jest zwykle angielski. Bez jego znajomo-ści trudno otrzymać pracę w takim środowisku. Oczywiście przydaje się znajomość także innych języków, trzeba je jed-nak znać na poziomie biegłym. – W ok. 75% centrów operacje bizne-sowe są wykonywane w języku niemieckim, a dopiero na trzecim miej-scu znajduje się język polski, który jest wykorzystywany w siedmiu na dziesięć centrów z kapitałem zagranicz-nym mieszczących się w naszym kraju. W przynajmniej połowie  jednostek sek-tora  nowoczesnych  usług  biznesowych wykonuje się także operacje w językach francuskim  i  hiszpańskim –  zauważa  Przemysław Berendt,  Globalny Wiceprezes ds. Marketingu w Luxoft,  jednej  z  czołowych firm branży ITO w Europie Środkowo-Wschodniej.Edyta Janas dodaje: – Najbardziej poszukiwane w tym momencie na rynku są osoby, które posługują się  językiem niemieckim lub francu-skim,  językami skandynawskimi  (fiński, duński), hiszpańskim  lub ho-lenderskim.  Z  kolei  Justyna  Skopińska  z  ManpowerGroup  Solutions uzupełnia: – Poza  typowymi  językami europejskim, spotykanymi naj-częściej, rośnie również zapotrzebowanie na języki mniej powszechne, jak rumuński, węgierski lub czeski. 

Firmy z całego świataKariera w BPO/SCC pozwala na poznanie od wewnątrz procesów z glo-balnych korporacji, a także pośrednią współpracę ze znanymi marka-mi. – Według raportu ABSL największą grupę klientów centrów uloko-wanych w Polsce stanowią firmy z Europy Zachodniej. Zadania na ich rzecz  realizuje 90%  jednostek sektora usług biznesowych w naszym kraju. Co ciekawe, rośnie liczba centrów działających w skali globalnej. Już 8%  jednostek sektora usług biznesowych ulokowanych w Polsce 

realizuje zadania na rzecz firm z różnych rejonów – komentuje Agniesz-ka  Jackowska-Durkacz,  Dyrektor  Zarządzająca  Infosys  BPO  Poland. – Wśród branż, w których funkcjonują klienci centrów obecnych w na-szym kraju, dominują przede wszystkim podmioty z branży technolo-gii i komunikacji. Obsługą tych klientów zajmuje się niemal co czwarty pracownik wszystkich centrów. Duży udział wśród klientów całej kadry sektora  mają  podmioty  z  branż  produkcji  towarów  przemysłowych i  konsumenckich  oraz  usług  finansowych  –  dodaje  Jackowska-Dur-kacz. W Warszawie znajduje się np. centrum Avon, City Group czy HP, w Krakowie – m.in. Bayer, Electrolux, IBM, Phillip Morris, Shell, a w Ło-dzi obsługiwane są z kolei np. Fujitsu i Philips.

Co wydaje się  istotne, pracownicy cen-trów  biznesowych  mają  możliwość  nie tylko  współpracy  zdalnej  z  klientami, których  obsługują,  ale  także wyjazdów do ich siedzib głównych czy innych pla-

cówek firmy. Ma to związek z podnoszeniem kwalifikacji i chęcią budo-wania bliższych relacji ze współpracownikami z zagranicy. – Również na etapie tzw. transferu wiedzy pomiędzy klientem a shared servicem jego pracownicy mają możliwość wyjazdów do siedzib klienta w celu zapoznania  się  z  przekazywanymi  informacjami  –  tłumaczy  Justyna Skopińska, ekspert firmy ManpowerGroup Solutions.

Pracownicy z całego świataW zlokalizowanych w Polsce centrach nie pracują tylko Polacy. Dlate-go jeśli zdecydujesz się na zatrudnienie w branży BPO/SCC, możesz spodziewać  się  codziennej współpracy  z  obcokrajowcami  z  Europy, a nawet  całego świata. Często są  to wysoko kwalifikowani pracow-nicy z  zagranicy. – Poszukując kandydatów ze znajomością danego języka  obcego,  firmy  często  same  aktywnie wychodzą  na  rynki  za-graniczne i starają się ściągnąć stamtąd pracowników – mówi Edyta Janas  z  firmy  rekrutacyjnej Randstad. – Zdarza  się,  że prowadzimy poszukiwania w krajach skandynawskich czy Holandii,  licząc na  to, że pracownicy będą zainteresowani przyjazdem do Polski nawet na okres 2–3 lat – dodaje. 

BPO i SSC to możliwość kariery na skalę międzynarodową

© Se

rgey

Niv

ens

/ Fot

olia

27www.semestr.pl

k a r i e r a w B P O / S S C / C a l l C e n t e r s HR

RE

KL

AM

A

Może się jednak zdarzyć, że native z językiem niderlandzkim to kole-ga z egzotycznych Antyli Holenderskich lub Aruby!Z  drugiej  strony  to  także  sami  pracownicy  z  zagranicy  poszukują pracy w Polsce, a w centrach  jest  to dla nich znacznie  łatwiejsze, gdyż nie wymaga się od nich biegłej  znajomości  języka polskiego. – W centrach we Wrocławiu pracuję już łącznie 4 lata, a ponieważ w tym środowisku niemalże każdy mówi po angielsku, zdecydowanie łatwo się tu odnaleźć i moje odczucia są pozytywne – przyznaje Per Eriksson, AP Accountant z centrum Parker Hannifin. 

Kultura z całego świataPracy dorywczej w centrach szukają także Erasmusi! – Główne ob-szary napływu kandydatów to Europa Wschodnia i Południowa, Pół-nocna, Afryka, Bliski Wschód, a także Azja Południowo-Wschodnia – podsumowuje Justyna Skopińska, ekspert firmy ManpowerGroup Solutions. Potwierdza to przykład centrum IBM: – Nasze zespoły są międzynarodowe, a kultura organizacyjna bardzo otwarta na różno-rodność. W zespole mamy prawie 10% native speakerów, obywateli różnych krajów, od Węgier, Słowacji czy Hiszpanii po Holandię, Danię czy Turcję – opowiada Agnieszka Bender.Z  pewnością  brzmi  to  kusząco,  ale  poza  interesującymi  znajomo-ściami może  to  być  też  szansa  na  zdobycie  nowych  kompetencji, poznanie różnych stylów zarządzania, sposobów współpracy w mię-dzynarodowym zespole, a także innych kultur. Pracująca w krakow-skim centrum IBM pochodząca z Rumunii Mariana Radu zauważa, że koledzy nierzadko korzystają z jej wiedzy na temat atrakcji turystycz-nych Rumunii, potraw narodowych czy lokalnych zwyczajów. – Mamy więc u nas w  firmie do  czynienia  z  codzienną, mimowolną nawet, wymianą  doświadczeń  kulturowych –  zauważa  Agnieszka Bender. Z kolei Hiszpanka, Claudia Buitrago, podkreśla, że dzięki współpracy z native speakerem polscy współpracownicy z pewnością polepszają swoje umiejętności posługiwania się językiem hiszpańskim.

Niezłe warunki i możliwości rozwojuPensja  może  niezupełnie  jest  tu  europejska,  ale  jak  na  polskie warunki – nienajgorsza. Przeciętnie osoba bez doświadczenia ob-sługująca procesy w  języku angielskim zarabia ok. 2800 zł brutto i odpowiednio więcej w przypadku innych języków. Ale  już Process Manager, który odpowiada za kompleksową obsługę klienta, zarabia nawet 14 000 zł brutto, więc perspektywy na pewno są.W firmach BPO i SSC jest też dużo dodatkowych benefitów, takich jak pakiety medyczne i sportowe czy dodatkowe ubezpieczenie. Dla pracowników  przewidziane  są  także  konkursy  z  biletami  do  kina czy sprzętami domowymi do wygrania. Jednak skusić mogą przede wszystkim możliwości rozwoju oferowane przez nowoczesne centra usług. Wzorem zagranicznych firm, które już dawno odkryły, jak waż-ne  są  inwestycje w kapitał  ludzki,  oferta  szkoleń w branży  często jest imponująca: od zajęć w zakresie umiejętności miękkich po kursy językowe i szkolenia dotyczące specyfiki konkretnych procesów. Rozwój  w  BPO  i  SCC  oznacza  również  możliwość  wyjazdów,  i  nie chodzi  tylko o wspomniane szkolenia  i delegacje, ale także o relo-kację, czyli długoterminowe przeniesienie do innego centrum, głów-nie w krajach rozwijających się, w Azji i Ameryce Południowej. – Gdy dana organizacja posiada więcej niż  jeden shared service,  istnieje możliwość podjęcia pracy w innej jednostce firmy za granicą – mówi Justyna Skopińska,  ekspert  firmy ManpowerGroup Solutions. Cza-sami nawet w  roli  eksperta! Wszystko dlatego,  że wiele procesów obsługiwanych  przez  centra  BPO  i  SCC  odbywa  się  według  ściśle określonych standardów międzynarodowych, a do ich obsługi wyko-rzystuje  się  specjalistyczne oprogramowanie,  jak np. SAP,  którego opanowanie wymaga trochę czasu. Zdarza się więc, że dobre prak-tyki wypracowane w centrach zlokalizowanych w Polsce są przeno-szone do innych ośrodków, gdzie szkoli się tamtejszych pracowników i implementuje nowoczesne rozwiązania.

Agata Blinkiewicz

28 www.semestr.pl

k a r i e r a w B P O / S S C / C a l l C e n t e r sHR

FINSPRFINTAR

30 www.semestr.pl

EDU e d u k a c j a i z d r o w i e

Wybór szkoleń na rynku jest ogromy. Najpo-pularniejsze to takie podnoszące kwalifikacje zawodowe, z zakresu umiejętności miękkich czy językowe.Ale zdarzają się też szczególne, mające wpi-saną pewną ideę. Tego typu szkolenia oferuje m.in. firma TOP FOCUS, dla której priorytetem jest likwidowanie barier, z jakimi spotykają się niepełnosprawni w życiu codziennym. 

Technika jest dla wszystkichTOP FOCUS prowadzi przede wszystkim szko-lenia z zakresu obsługi komputera oraz opro-gramowania i urządzeń specjalistycznych dla osób niepełnosprawnych. – Organizujemy zarówno kursy grupowe, jak i  indywidualne. Najliczniej-szą grupą uczestników są osoby niewidome i niedowi-dzące oraz mające problemy z poruszaniem się – mówi prowadzący  firmę Tomasz Krzyżański.Kursy dla osób z dysfunk-cją  narządu wzroku  i  ruchu  odbywają  się z zastosowaniem specjalistycznego sprzętu komputerowego i oprogramowania. – Wyko-rzystujemy drukarki  i monitory brajlowskie oraz urządzenia  lektorskie, powiększalniki, rejestratory dźwięku, a także oprogramowanie specjalistyczne, udźwiękawiające system ope-

racyjny komputera (Jaws, NVDA, Window-Eyes) i powiększające zawartość ekranu  (Magic, Supernova, ZoomText) – podkreśla Tomasz Krzyżański. Zajęcia prowadzone są na trzech poziomach, dopasowanych do potrzeb  uczestników:  podsta-wowym, średnim oraz zaawan-sowanym. Co ciekawe, znaczna część z nich odbywa się w formie kursów wyjazdowych, w górach lub nad morzem wraz z zakwaterowaniem w ośrodkach o wysokim standardzie.TOP FOCUS prowadzi też szkolenia bezpłatne. Np. w ramach programu „Aktywny samorząd” 

odbywają  się  bezpłatne kursy na wysokim poziomie z zakresu obsługi kompute-ra (m.in. obsługa pakietu Mi-crosoft Office, ABBYY Fine-Reader, Adobe Photoshop) i urządzeń wspomagających (specjalistyczne klawiatury Magic  i ZoomText). Z kolei 

w 2016 r. odbędą się szkolenia w 100% finan-sowane z funduszy PFRON. Misja firmy na szkoleniu się nie kończy. Do-datkowo można skorzystać także z pomocy w wypełnieniu wniosków o dofinansowanie i w prawidłowym dopasowaniu odpowiedniego sprzętu.

Szkolenia bez barierFirma TOP FOCUS Tomasz Krzyżański organizuje unikalne szkolenia komputerowe dla osób niepełnosprawnych, a także wykonuje audyty i szkolenia pozwalające dostosować strony internetowe do ich potrzeb.

Więcej informacji

znajdziesz na: www.topfocus.pl

Także dla studentówOferta szkoleń TOP FOCUS jest też skierowa-na do niepełnosprawnych studentów, którzy mogą przecież radzić sobie na uczelni równie dobrze, jak studenci w pełni sprawni. Wystarczy podać przykład Tomasza Krzyżańskiego, który będąc osobą niewidomą, oprócz wielu innych swoich obowiązków, jest uczestnikiem studiów doktoranckich Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie z zakresu zarządzania. Niepeł-nosprawność bowiem nie musi i nie powinna oznaczać rezygnacji z realizowania swoich za-interesowań czy dokształcania się.Firma wychodzi też naprzeciw potrzebom osób korzystających z książek. Zajmuje się bowiem również drukiem w alfabecie brajla oraz ada-ptuje i drukuje książki w powiększonym druku. Ze szkoleń możesz skorzystać nawet,  jeśli jesteś sprawny, ale chciałbyś poszerzyć swoją wiedzę w zakresie pracy z osobami niepełno-sprawnymi. Możesz to potraktować jako szko-lenie, które przyda się w przyszłej pracy lub po prostu ułatwi pomaganie niepełnosprawnym.

Nagłówki, alty i WCAG 2.0 TOP FOCUS zajmuje się także przeprowadza-niem szkoleń i audytów zgodności serwisów Internetowych ze standardem WCAG 2.0, który określa stopień, w jakim strona internetowa jest dostępna dla osób z grup zagrożonych wykluczeniem cyfrowym, np. osób z niepeł-nosprawnością, a także seniorów.Standard zawiera zalecenia dotyczące bu-dowy strony, których spełnienie gwarantuje, że będzie ona przyjazna dla osób z  różne-go rodzaju niepełnosprawnościami, np. dla 

niewidomych, słabowidzących, osób z ograniczeniami ruchowy-mi, ograniczeniami słuchu czy dyslektyków. – Serwis wymaga przebudowy wtedy, kiedy np. nie można korzystać z niego tylko za pomocą klawiatury  (bez użycia myszy) albo gdy grafika nie jest 

uzupełniona o opisy alternatywne <alt> – co oznacza, że osoba niewidoma nie dowie się, co jest na zdjęciu – tłumaczy Tomasz Krzyżański. Dla Ciebie to, czy filmy mają napisy lub czy za-wartość na stronie ma jasną strukturę, może być bez różnicy, a dla osób niepełnosprawnych to podstawa korzystania z Internetu. W zapewnieniu możliwości  korzystania  ze stron  internetowych przez osoby niepełno-sprawne pomaga właśnie TOP FOCUS. – Audyt przeprowadzony przez naszą firmę pozwala określić, czy strona www jest zgodna z wyma-ganiami WCAG 2.0 i pozwala na opracowanie działań, mających na celu poprawienie ewen-tualnych błędów. Nasi specjaliści, w zależno-ści od potrzeb klienta, zajmują się dostosowa-niem strony do norm lub służą fachową poradą przy samodzielnym wprowadzaniu poprawek – podsumowuje Tomasz Krzyżański.

Agata Blinkiewicz

Niepełnosprawność nie musi oznaczać

rezygnacji ze swoich zainteresowań

i rozwoju

FINSPRFIN

31www.semestr.pl

e d u k a c j a i z d r o w i e HREDU

ZAPRASZA SŁUCHACZY

NA STUDIA PODYPLOMOWEW ROKU AKADEMICKIM 2015/2016

Studia podyplomowe w zakresie organizacji opieki geriatrycznej, długoterminowej i paliatywnej czas trwania - 2 semestry, termin rozpoczęcia – marzec 2016, termin rekrutacji do dnia 29 lutego 2016 r.

W ROKU AKADEMICKIM 2016/2017

Studia podyplomowe w zakresie biostatykiczas trwania - 2 semestry, termin rozpoczęcia – październik 2016 r.

Studia podyplomowe w zakresie fizjologii stosowanej i klinicznej z elementami fizjologii wysiłku fizycznegoczas trwania - 2 semestry, termin rozpoczęcia – październik 2016 r.

Studia podyplomowe w zakresie terapii manualnejczas trwania – 4 semestry, termin rozpoczęcia – październik 2016 r.

Studia podyplomowe w zakresie dietetyki i żywienia klinicznegoczas trwania – 2 semestry, termin rozpoczęcia – październik 2016 r.

COLLEGIUM MEDICUM im. Ludwika Rydygiera w BydgoszczyUNIWERSYTET MIKOŁAJA KOPERNIKA

publiczna uczelnia medyczna kształcąca na piętnastu kierunkach prowadzonych na trzech wydziałach: Lekarskim, Farmaceutycznym i Nauk o Zdrowiu,prowadząca studia I stopnia, studia II stopnia lub studia jednolite magisterskie, studia III stopnia, studia anglojęzyczne na kierunku lekarskim,prowadząca kształcenie podyplomowe

lekarzy, farmaceutów, pielęgniarek i położnych, fizjoterapeutów, analityków i diagnostyków medycznych, biologów i biotechnologów.

Termin i miejsce składania dokumentów: do dnia 30 września 2016 r., Studium Medycznego Kształcenia Podyplomowego i Edukacji Zdrowotnej, Wydział Nauk o Zdrowiu CM UMK, ul. M. Curie Skłodowskiej 9, 85-094 Bydgoszcz

Szczegóły na www.studium.cm.umk.pl

ZAPRASZA UCZESTNIKÓW

NA KURSY DOKSZTAŁCAJĄCEW ROKU AKADEMICKIM 2015/2016

KURS DOKSZTAŁCAJĄCY

W ZAKRESIE ANALIZY I DIAGNOSTYKI

RADIOLOGICZNEJ NARZĄDU RUCHU

Kurs medyczny24 godz.

rozpoczęcie – luty 2016dla

lekarzy medycyny mgr/lic. fizjoterapii

tech. fizjoterapii

KURS DOKSZTAŁCAJĄCY

W ZAKRESIE NOWOCZESNYCH

METOD FIZYKALNYCH W PRAKTYCE

FIZJOTERAPUTYCZNEJ

Kurs medyczny50 godz.

rozpoczęcie – luty 2016dla

lekarzy medycyny mgr/lic. fizjoterapii

tech. fizjoterapii

KURS DOKSZTAŁCAJĄCY

W ZAKRESIE PRAKTYCZNEJ FIZJOTERAPII

W SPORCIE

Kurs medyczny50 godz.

rozpoczęcie – luty 2016dla

lekarzy medycyny mgr/lic. fizjoterapii

tech. fizjoterapii

KURS DOKSZTAŁCAJĄCY

W ZAKRESIE PODSTAW

BIOMEDYCZNYCH I ANALIZY EKG

Kurs medyczny40 godz.

rozpoczęcie – luty 2016dla

lekarzy medycynymgr/lic. pielęgniarstwa,

położnictwa, elektroradiologii i ratownictwa medycznego

Termin i miejsce składania dokumentów: do dnia 31 stycznia 2016 r., Studium Medycznego Kształcenia Podyplomowego i Edukacji Zdrowotnej, Wydział Nauk o Zdrowiu CM UMK, ul. M. Curie Skłodowskiej 9, 85-094 Bydgoszcz

Szczegóły na www.studium.cm.umk.pl

FINSPRFINTAR

32 www.semestr.pl

EDU e d u k a c j a i z d r o w i e

Po pierwsze – organizacja czasu Nie od dziś wiadomo, że wkuwanie „dzień przed” i zarywanie nocki najczęściej nie przynosi po-żądanych  efektów.  Jeżeli  musisz  opanować sporą  ilość  materiału,  nie  warto  odkładać nauki na ostatnią chwilę. Pracę rozdziel (z od-powiednim wyprzedzeniem) na dni i poszcze-gólne etapy. Pamiętaj o czasie przeznaczonym na relaks. W porze zwiększonego wysiłku umy-słowego (np. podczas sesji) zrezygnuj z impre-zowania na rzecz spokojniejszych form wypo-czynku. 

Podziel materiał Stworzenie  schematu działań,  odpowiedniego  planu  nauki  i  dzie-lenie  materiału  jest  niezwykle  ważne.  Do-brze jest wiedzieć, kiedy i czym musisz zająć się w danym momencie, gdyż pozwala  to na wcześniejsze zgromadzenie konkretnych ma-teriałów. Poza tym patrząc na harmonogram, widzisz jak duża porcja materiału pozostała Ci do przyswojenia, a w trakcie wkuwania łatwiej ocenisz rozmiary swoich zaległości. 

Strategia to podstawa Rozpocznij  od analizy sytuacji: zorientuj się w zakresie tema-tu przerabianego w czasie zajęć, zdobądź nie-zbędne materiały,  zawczasu  przygotuj  notat-ki,  zasięgnij  języka wśród  starszych  kolegów – dowiedz się, co było na egzaminach w po-przednich  latach,  na  co egzaminator  zwraca największą  uwagę.  Pamiętaj  też  o  sylabusie z danego przedmiotu. Podczas nauki mądrze 

© Bi

gsto

ck®

/ Cre

ativ

a Im

ages

dysponuj swoim czasem – nie przeskakuj z te-matu  na  temat, w  pierwszej  kolejności  skup się na  jednym, poświęć uwagę konkretnemu zadaniu. Zajmuj się nimi po kolei, od początku do końca.

Wszystko na miejscu Czas  na  wyelimi-nowanie wszelkich  rozpraszaczy!  Jak wygląda Twoje  biurko  tuż  przed  rozpoczęciem  nauki? Z pewnością wiele miejsca zajmują przedmio-ty,  których  „zadaniem”  jest  skuteczne  odcią-ganie  uwagi  od  notatek,  dlatego  ważny  jest porządek w miejscu pracy. Wyłącz lub schowaj niepotrzebne gadżety, wyloguj się z portali spo-łecznościowych,  wycisz  telefon.  Jeżeli  mimo szczerych  chęci  to  zadanie  jest  zbyt  trudne, z pomocą mogą przyjść aplikacje typu StayFo-cused. Zostaw tylko to, na czym musisz skupić się w danym momencie. Równie ważne jest wcześniejsze zapanowanie nad  chaosem  panującym  w  całym  pomiesz-czeniu.  Wiadomo,  że  podczas  nauki  nawet 

porozrzucane ubrania  i warstwa kurzu na stoliku wydają się bardziej  interesujące niż zadany materiał, a przecież potrzebujemy skupienia. Dbając o odpowiednie warunki w miejscu pracy, nie zapominaj o odpowiednim oświetleniu oraz stałym dopływie świeżego powietrza – warto uczyć się przy otwartym oknie, gdyż im więcej tlenu dotrze do mózgu, tym większa będzie jego wydajność. W przypadku hałaśliwego sąsiedztwa  lub rozrywkowych współlokatorów polecam stosowanie stoperów do uszu lub słuchawek (jeśli nie lubisz stuprocentowej ciszy, harmonijna, spokojna melodia podczas pracy naprawdę może zdziałać cuda).

Daj pożywkę mózgowi Po pierwsze, nie bój się pytań. Dociekaj, szukaj dodatkowych infor-macji. Nie poprzestawaj na suchym wkuwaniu teorii – ona łatwo wylatuje z głowy. Zastanów się, w jaki sposób daną wiedzę można wykorzystać w praktyce, twórz przykłady, myśl kreatywnie. Do zapamiętywania liczb, słówek bądź skomplikowanych terminów stosuj tzw. mnemotechniki, któ-re wpłyną na Twoją wyobraźnię. Do najbardziej znanych należą m.in. haki liczbowe, skrótowce i skojarzenia – łącz nowe wiadomości ze znanymi faktami, grupuj informacje, podporządkuj je odpowiednim symbolom bądź kolorom, wprawiając tym samym w ruch obie półkule mózgu. Je-żeli jesteś wzrokowcem, pomocne będą markery, kolorowe karteczki i symbole. Używaj kolorów, rysuj schematy, twórz mapy myśli i fiszki, które ułatwią Ci zapamiętywanie. 

Czas na przerwę! Wiele osób zapomina o tym, że naukę warto dzielić na krótsze etapy, dlatego po godzinie umysłowego wysiłku pozwól odpocząć swoim szarym komórkom i zafun-duj sobie 10- lub 15-minutową przerwę. Zrób krótki spacer, wypij herbatę, przegryź coś. Nie zasiadaj przed telewizorem lub komputerem – pozwól sobie na odrobinę ruchu. Po wykonanej pracy zadbaj również o zdrowy sen. Naukowcy dowiedli, że każdy dorosły człowiek potrzebuje przeciętnie 8 godzin snu. Podczas snu informacje zdobyte przez cały dzień są segregowane, a organizm się regeneruje. Niedobór snu sprawia, że wybiórczo zapamiętujemy  informacje, dlatego ważne  jest, abyś wyspał się przed egzaminem lub sięgnięciem po kolejny zastrzyk wiedzy.

Nagradzaj się Po intensywnej nauce i realizacji zaplanowanych zadań nie odmawiaj sobie małej przyjemności. Może to być odprężająca kąpiel, pyszna kolacja, ciekawy film  lub chwila dla własnego hobby. Pamiętaj,  że egzamin nie może być powodem do zaniedbywania siebie i własnych potrzeb! 

Joanna Sigłowa

ZASADY EFEKTYWNEJ NAUKI

FINSPRFIN

33www.semestr.pl

e d u k a c j a i z d r o w i e HREDU

FINSPRFINTAR

34 www.semestr.pl

EDU e d u k a c j a i z d r o w i e

Zawody  instruktora  fitness,  trenera personalne-go, dietetyka sportu czy fizjoterapeuty zyskują na wartości wraz ze zmieniającym się stylem życia. Dynamiczny rozwój aktywności fizycznej sprawia, że  coraz więcej  osób  odnajduje  ulubioną  formę treningu  i  chce  uprawiać  sport.  Oferta  klubów fitness poszerzyła się w ostatnich  latach niepo-równywalnie w stosunku do tego, co było do wy-boru jeszcze kilka lat temu. W salach króluje już nie tylko aerobik czy step. Prowadzone są również grupy dla zwolenników różnych  form  jogi, pilate-su,  treningi  funkcjonalne  czy  wyspecjalizowane zajęcia  prozdrowotne,  np.  ćwiczenia  dla  kobiet w ciąży i z niemowlętami.Wygląd zmieniły  siłownie, w których dużo więcej miejsca zajmują strefy funkcjonalne: do treningów obwodowych,  treningów  interwałowych  o  bardzo wysokiej  intensywności.  Powstają  osobne  kluby crossfit. Z treningami wyszliśmy na zewnątrz, upra-wiając bieganie, skating, triatlon, street workout czy nordic walking. 

Każdy może zostać instruktorem?W szybkim tempie rośnie zapotrzebowanie na wy-kwalifikowanych  instruktorów  i  trenerów,  którzy sensownie zaplanują i przeprowadzą trening, skon-trolują wysiłek i będą motywować ćwiczących.Zgodnie  z  założeniami  Parlamentu  Europejskiego sport ma być zajęciem powszechnym, a edukacja kadr sportowo-rekreacyjnych ma się odbywać usta-wicznie. Każdy i zawsze ma szansę wybrać zawód instruktora fitness czy trenera personalnego, z dy-

plomem wyższej uczelni albo i bez niego.  Perspek-tywy pracy w tej branży będą coraz większe.Nadal praca  instruktora fitness może mieć cha-rakter dorywczy. To możliwość zarobienia dodat-kowych  pieniędzy  lub  sposób  odreagowania  po pracy w biurze. Bywa, że jest traktowana jako za-jęcie krótkotrwałe. Ponad 75% instruktorów zajęć grupowych  jeszcze niedawno prowadziło zajęcia nie dłużej niż 5 lat.Tendencje te zmieniają się jednak na korzyść dłu-goletniego wykonywania  zawodu, co pozytywnie wpływa na rozwój branży. Przyczyn jest kilka.

Dlaczego warto się szkolićPo pierwsze, kluby fitness to obecnie profesjonal-nie  zarządzane  przedsiębiorstwa,  które  planują budżety,  strategie  marketingowe  i  politykę  ka-drową. Coraz silniejsza obecność międzynarodo-wych sieci fitness podniosła poprzeczkę jakościo-wą w tym biznesie. Po drugie, pogłębiła się specjalizacja form fitnes-su.  Prowadzenie  wielu  rodzajów  zajęć  wymaga rozległej,  ugruntowanej  wiedzy  i  solidnego  do-świadczenia.  Obecnie  pracujemy  w  klubach  nie tylko  z  młodymi  ludźmi,  ale  również  z  seniora-mi,  dziećmi,  sportowcami.  Dodatkowo  w  każdej z tych grup możemy mieć do czynienia z osobami o ograniczeniach zdrowotnych. Tam, gdzie chodzi o zdrowie i bezpieczeństwo, konieczne są wysokie kwalifikacje.Po trzecie, zmienia się  i porządkuje cały system edukacji w fitnessie. Od kilku lat opracowywane 

są Polskie Ramy Kwalifikacji, będące odpowiedni-kiem ram europejskich. Grono ekspertów ustaliło już  także  założenia  do  Sektorowej  Ramy  Kwa-lifikacji  w  Sporcie.  Celem  jest  ustalenie  porów-nywalnych  kryteriów  kwalifikacji  uzyskiwanych w różnych krajach. Kwalifikacje są w nich opisane z  punktu  widzenia  efektów  kształcenia.  Dzięki temu dokładnie wiemy, jaką wiedzę, umiejętności praktyczne oraz kompetencje społeczne powinna posiadać osoba, która ma w ręce dyplom i apli-kuje na dane stanowisko. Ramy Kwalifikacji mają pomóc w znalezieniu podobnej pracy za granicą albo w przeniesieniu się  z  jednej  instytucji  edu-kacyjnej we własnym kraju do innej. Ułatwiają też uczenie  się  przez  całe  życie.  Obecnie  zdobywa-my bowiem umiejętności nie  tylko w szkole, ale także  na  kursach,  konferencjach  czy w  ramach samodzielnej  nauki.  Ludzie  częściej  zmieniają pracę,  szkolą  się,  przekwalifikowują.  Opis  uzy-skanych kompetencji w podziale na różne pozio-my sprawia, że porównywalne stają się dyplomy, certyfikaty  i  świadectwa. W  Europejskiej  Ramie Kwalifikacji  zostało  przyjętych  osiem  poziomów edukacji. Tak samo jest w naszym odpowiedniku – Polskiej Ramie Kwalifikacji. Przykładowo matu-ra  jest przypisana do czwartego poziomu Ramy, a licencjat do szóstego.

System oceny kwalifikacjiW Ministerstwie Edukacji Narodowej trwają prace nad  projektem  ustawy  o  Zintegrowanym  Syste-mie Kwalifikacji. Po jej wejściu w życie na dyplo-mach i certyfikatach pojawią się numery poziomu kwalifikacji  Polskiej  Ramy  Kwalifikacji,  odpowia-dające numerom ramy europejskiej. Porównanie poziomu wykształcenia w Polsce i w całej Europie będzie  niezwykle  proste.  Co  najważniejsze,  dla kandydatów  czy  obecnych  instruktorów  i  trene-rów  rejestr  będzie  dostępny  publicznie.  Będzie więc można nie tylko zapoznać się przez Internet z opisami wymagań dla danego zawodu i dowie-dzieć,  jaki  numer  otrzyma  się  na  dyplomie,  ale także  sprawdzić,  które  instytucje  szkolą  na  wy-branych poziomach. Przejrzystość  ścieżki  kształcenia  oraz  porów-nywalność  kwalifikacji  w  zawodach  związanych z  fitnessem  na  tle  całego  rynku  pracy  poprawi wizerunek zawodu instruktora fitness czy trenera personalnego. Da szansę na planowanie kariery w  branży  sportowo-rekreacyjnej  w  dłużej  per-spektywie niż 5 lat.

Agnieszka Mickiewicz

Ukończyła filologię ger-mańską na UAM w Pozna-niu oraz podyplomowe stu-dia dziennikarskie na UW, w branży fitness działa od 2000 r. – najpierw jako redaktor naczelna maga-zynu branżowego „body LIFE”, obecnie właściciel Międzynarodowej Akade-mii Fitnessu i Aerobiku IFAA Polska, www.ifaa.pl

Fitness: dodatkowe zajęcie czy zawód?

Zmiany na rynku pracy powodują, że powstają nowe zawody, a część trady-cyjnych profesji odchodzi do lamusa. Dotyczy to również sportu i rekreacji.

fot.

Agn

iesz

ka U

cińs

ka /

IFA

A

36 www.semestr.pl

k a r i e r a i n ż y n i e r aHR

Piękna Innowacyjna Zaskakująca

Gra quizowa, przy której nigdy się nie znudzisz!

Na www.iknow.semestr.pl kupisz najtaniej na rynku!

(tym razem naprawdę!)oferta ważna do 28.02.2016

www.iknowgame.net

38 www.semestr.pl

s t u d e n c k i s p r z ę tSPR

Z ima  to  taki dziwny  i  szary czas, kiedy  je-dyną rzeczą, na którą mamy ochotę, jest 

zagrzebanie się pod kołdrą z kubkiem gorącej herbaty w towarzystwie bohaterów dziesięciu sezonów  ulubionego  serialu.  Zbliżająca  się nieubłaganie  sesja,  projekty  do  skończenia (albo zaczęcia) straszą nadchodzącymi termi-nami, ale sił  i energii na  ich  realizację  jakoś dziwnie  brakuje.  Kreatywność  sięga  zenitu w  momencie  wyszukiwania  najbardziej  wy-szukanych  wymówek,  żeby  jednak  nie  robić tego, co powinniśmy – a brakuje  jej  tak bar-dzo, kiedy przychodzi do zaliczeń pod koniec semestru. Brzmi znajomo?Motywacja  kojarzy  się  z  bliżej  nieokreśloną siłą, która powinna nas pchać do tego, żeby chciało  nam  się  chcieć.  Często  okazuje  się (szczególnie w obliczu terminów krzyczących na  nas  z  kalendarza),  że  popycha  nas  do przodu wyłącznie wiszący nad karkiem topór, który  np.  odetnie  dalszą  drogę  studiowania, jeśli  czegoś nie  zdamy. W  idealnym świecie, w  jego centralnym punkcie, stałby wielki ko-cioł wypełniony po brzegi mocą do pracy i każ-dy mógłby z niego czerpać tyle, ile potrzebuje, bez ograniczeń i strachu, że źródło kiedyś wy-schnie.  Ale  zderzenie  z  rzeczywistością  jest bolesne  i  nie  pozostawia  złudzeń – musimy sami znaleźć to miejsce, w którym znajdziemy pokłady motywacji. Jak to zrobić? Gdzie szu-kać? Kogo prosić o pomoc?

Sposób na samego siebieWyobraź sobie, że zbliża się miesiąc sesji zi-mowej – luty. Chyba nie musisz specjalnie się wysilać? Wszyscy dookoła o niczym innym nie mówią, coraz częściej słyszy się stwierdzenie „po sesji!” („po sesji się spotkamy/obejrzę ten film/przeczytam tę książkę”). A teraz pomyśl, że Ciebie to nie dotyczy – egzaminy i kolokwia zdane  w  przedterminach,  projekty  oddane i zaliczone, żadnych zaległości w sprawozda-niach z laboratoriów. Niemożliwe? Tajemnicą jest motywacja!Podstawą do tego, żeby znaleźć w sobie albo zbudować  pokłady  motywacji,  jest  uświado-mienie sobie, co tak naprawdę mnie motywu-je. Dla każdego będzie to coś innego – dobra ocena,  która  potem może  przyczynić  się  do przyznania  stypendium,  wolny  czas  po  sesji i  święty  spokój  do  kolejnej.  Ale może  to być również nagroda, którą obiecamy sami sobie za  osiągnięcie  celu  –  szał  zakupów,  tydzień niewychodzenia  z  domu  i  nadrabiania  zale-głości  w  grach  komputerowych,  wypad  na weekend do Oslo, bo akurat można kupić ta-nie bilety – co tylko przyjdzie Wam do głowy. Ważne, żeby to było coś ważnego dla Was – motywującego do podjęcia wysiłku i zebrania w sobie wszystkich sił oraz możliwości, które przecież gdzieś tam w środku są, czekają tyl-ko  na  pobudzenie.  Dobrym  sposobem  jest napisanie  na  kartce  celu  i  nagrody  za  jego osiągnięcie: „jeśli do połowy stycznia oddam 

wszystkie projekty, obejrzę cały sezon seria-lu”. Zapisanie  tego niesamowicie wpływa na proces  realizacji  naszych  zadań  –  świado-mość, że coś przybrało formę inną niż impuls w głowie, jest „namacalne”, dużo bardziej mo-bilizuje do działania, niż tylko myślenie o tym. 

Drugie dnoWszystkie  „motywatory”  wymienione  wcze-śniej  to elementy, które mają nas popchnąć do  tego,  żeby  zebrać  się  w  sobie  i  zacząć działać: zewnętrzne bodźce, jasne punkty na horyzoncie zasnutym chmurami, coś, do cze-go warto dążyć. Ale jak poradzić sobie w mo-mencie,  kiedy  okazuje  się  to  niewystarcza-jące? Kiedy przychodzi  taka chwila, w której mówimy sobie: „przecież wcale nie potrzebuję tej płyty” albo „przeżyję bez wypadu do kina, tak bardzo mi się nie chce”? Wtedy te „mar-chewki”,  motywatory  zewnętrzne,  obietnice nagrody za wykonane zadanie, są zbyt słabe, aby pobudzić działanie. Ale  i  na  to  jest  sposób:  trzeba  znaleźć w  so-bie siłę do odnalezienia drugiego dna w sytu-acji  niewygodnej,  męczącej,  niekomfortowej. W  każdym  przedsięwzięciu  można  doszukać się elementu, który sprawi przyjemność – bar-dzo  często  (niewyobrażalne!)  jest  to  głęboko ukryta  radość  z  samego  wykonywania  danej czynności.  To  zdecydowanie  silniejsze  paliwo motywacyjne od tego pierwszego, bo jest zaso-by są nieskończone – kryje się w nas i wszyst-ko, co trzeba zrobić, to odkryć, gdzie się znaj-duje. Często wystarczy  tylko  zmiana  sposobu myślenia. Zamiast:  „nie chcę mi się uczyć do tego kolokwium, i tak do niczego mi się w życiu nie przyda socjologia, przecież studiuję budow-nictwo”, powiedz sobie: „świetnie, że nauczę się czegoś o ludzkim zachowaniu – może w końcu zrozumiem, dlaczego on/ona reaguje tak dziw-nie,  kiedy  próbuję  zagadać”.  Doszukanie  się pozytywnej strony sytuacji, odnalezienie w niej czegoś dla siebie – to połowa sukcesu. Każdy z nas jest indywidualistą, zwracamy uwagę na różne rzeczy i inne mają dla nas znaczenie. Dla-tego tak ważne jest, żeby znaleźć coś, co wła-śnie MNIE zmobilizuje do działania. 

ĆwiczCzy szkolenie z motywacji to dobry pomysł? Jak najbardziej!  Dobrze  poprowadzone,  dostarczy wiedzy  o mechanizmach,  które  kierują  zacho-waniem  człowieka  w  chwilach  kompletnego braku  energii,  ale  zapewni  również  narzędzia do zastosowania w momencie braku motywacji. Kolejnym plusem jest to, że szkolenia nie odno-szą się tylko do sytuacji na uczelni, kiedy trzeba coś  zdać,  ale  także  do  każdej  innej  – w  życiu osobistym, rodzinnym czy zawodowym. Bo prze-cież  każdemu  z  nas  czasem brakuje mocy  do ruszenia z miejsca. Nie znaczy to jednak, że nie można tego zmienić, jeśli bardzo będziemy tego chcieli. A przecież chcemy!

Aleksandra Lemańska© Bi

gsto

ck®

/ olly

2

Jak się zmoty-

wować?Jak to jest, że jednemu

chce się bardziej, a drugiemu mniej?

39www.semestr.pl

s t u d e n c k i s p r z ę t HRSPR

FIN

40 www.semestr.pl

s t u d e n c k i s p r z ę tSPR

Badacze University of Chicago odkryli, że ludzie są w stanie podej-mować bardziej racjonalne decyzje, jeżeli myślą o problemie w in-

nym języku niż ojczysty. Ponadto, osoby myślące w obcym  języku są bardziej  skore  do  podejmowania  ryzyka  przynoszącego  im  korzyści. Często naturalna obawa przed podjęciem trudnych decyzji uniemożli-wia nam działanie. Człowiek jest istotą unikającą strat i często pomija atrakcyjne możliwości, które chociaż w minimalnym stopniu wiążą się z  ryzykiem. Dzięki analizowaniu problemów w  języku dla nas obcym, jesteśmy w stanie przezwyciężyć ten strach i zaryzykować, co często przynosi pozytywne dla nas skutki. Odkrycia profesora psychologii Bo-aza Keysara z chicagowskiego uniwersytetu pokazały,  że awersja do strat  jest  znacznie mniejsza,  jeśli  ludzie podejmują decyzje w  innym języku niż mówią.Jak pisze on w swojej pracy: „Obcy język zapewnia nam mechanizm zdy-stansowania się do sprawy, który przesuwa nas z domeny natychmiasto-wych, intuicyjnych decyzji, do działania bardziej celowego i umyślnego.”

Badania na studentachW jaki sposób udało się ekspertom dojść do  takich wniosków? Otóż przeprowadzili  badania  na  2012  angielskojęzycznych  studentach z Univeristy of Chicago, którzy wykazywali się także znajomością języ-ka hiszpańskiego. Miało ono pokazać jak zmniejszyła się ich awersja do strat, a także czy zaszła zmiana w podejmowaniu przez nich decyzji podczas używania poszczególnego języka.Eksperyment polegał na  tym, że każdy uczestnik dostał 15 dolarów. W każdej z piętnastu rund mógł zaryzykować i postawić dolara na rzut monetą lub po prostu go zachować. Jeżeli wybrał pierwszą opcję mógł wygrać 1,5 dolara lub stracić postawiony pieniążek. Przeprowadzenie testu w języku angielskim sprawiło, że studenci zaczęli myśleć w ogra-

niczony sposób i koncentrować się tylko na strachu przed przegraną. Spowodowało to, że tylko 54% z nich postawiło dolara. Z kolei podejmo-wanie decyzji w języku hiszpańskim przyczyniło się do tego, że zaczęli oni być odważniejsi i zakład obstawiło aż 71% z nich.W ocenie Piotra Witkowskiego z warszawskiej szkoły  językowej Engli-shForYou, opisane zjawisko ma bezpośredni związek z wpływem zna-jomości języka obcego. ,,Z perspektywy osoby, która opanowała język obcy, ma on mniej emocjonalny wydźwięk niż ojczysty. Ten specyficzny rodzaj dystansu jaki powstaje w naszym myśleniu w trakcie posługiwa-nia się np. angielskim sprawia, że będzie skupiamy się na potencjal-nych korzyściach niż obawach.” 

Wnioski z badaniaZespół testował również asymetrię w procesie podejmowania decyzji, aby sprawdzić co dzieje się, gdy wybór jest traktowany albo jako zysk albo  jako  strata.  Ogólnie  rzecz  biorąc,  ludzie  unikają  ryzyka w  sytu-acjach  dotyczących  osiągnięcia  zysku,  ale  są  skłonni  je  podjąć,  gdy dana  sytuacja  traktowana  jest  w  kategoriach  potencjalnych  strat. Wiele  przeprowadzonych  eksperymentów  w  Korei,  Francji  i  Stanach Zjednoczonych pokazało, że owa asymetria znika, gdy osoba podejmu-je decyzje w  języku obcym. Uczniowie byli w stanie ocenić wybór na podstawie oczekiwanych rezultatów, a nie na podstawie różnej formy prezentacji problemu.Naukowcy wierzą, że owe zjawisko będzie miało większe znaczenie, kie-dy świat stanie się jeszcze bardziej zglobalizowany i ludzie zaczną uży-wać w pracy oraz życiu częściej języka obcego niż ojczystego . Opisane powyżej badanie pokazało, że istnieje kolejny powód do nauki języków, gdyż mają one większe znaczenie niż możemy to sobie wyobrazić.

Korneliusz Smolik

Czy warto myśleć w obcym języku? fo

t. ©

Foto

lia /

fres

hide

a

41www.semestr.pl

s t u d e n c k i s p r z ę t HRSPR

LUZ

www.semestr.plBezpłatny ogólnopolski magazyn studenckiISSN 1425-8307Nakład: 100.000 egz.

REDAKCJA Witold Przydróżny (redaktor naczelny), Paweł Orłowski (koordynator projektu), Agata Blinkiewicz, Anna Wielaka (korekta)WSPÓŁPRACA Bartłomiej Belniak, Marzena Cyboran, Kamil Dyba, Paweł Skarżyński, Teresa Szymczyk, Damian Wojciechowski, Joanna Biedalska, Tomasz Wiśniewski, Emilia Kieliszewska, Karolina Pajkiert, Joanna Doktorska, Joanna Biegalska, Aleksandra Sudowska, Małgorzata Zdanewicz, Magdalena Urbaniak, 

Mateusz Bernat, Katarzyna Marcisz, Anna Streczeń, Emilia Jędrzejczyk, Anna Tabisz, Sylwia Konik, Aleksandra Dobrowolska, Marzena MajsanBIURO REKLAMY Jacek Knysak, Katarzyna Perdek, Grzegorz SzewczukPROMOCJA Teresa SzymczykKOLPORTAŻ I DYSTRYBUCJA Grzegorz Szewczuk, Ewelina i Robert Lewandowscy, Paweł Skarżynski, Marta Rzymka, Katarzyna  i Tomasz Sołtys, Adam Gamrot, Jakub Albin, Adam Kwiatkowski, Michał Skowron, Stanisław Nidecki, Andrzej ŻurkowskiSTUDIO DTP Wojciech Miatkowski, www.literro.comGRAFIKA NA OKŁADCE Tomasz Wiśniewski ADMINISTRATORZY WWW Tomasz Babczyński, Krzysztof BojakowskiADRES REDAKCJI I WYDAWCY Magazyn Semestr, Media Service, ul. Hufcowa 14, 52-244 Wrocław

DRUK Media Magazines, BydgoszczWYDANIE INTERNETOWE www.semestr.pl, www.issuu.com/semestr

Materiałów niezamówionych nie zwracamy oraz zastrzegamy sobie prawo ich redagowania, adiustacji, skracania i zmian.Za treść reklam i ogłoszeń Redakcja ani Wydawca nie odpowiada oraz rezerwuje sobie prawo do odmowy ich publikacji.Wszystkie prawa zastrzeżone.Przedruki i inne rozpowszechnianie tylko za pisemną zgodą Wydawcy.

ZAPRASZAMY DO WSPÓŁPRACY: WSPOLPRACA@SEMESTR.PL

Strofy ŻakAStudenta polonistyki przepis na wiersz miłosnyPisałem mej MałgosiWiersz typu miłosnegoBy nie mieć wątpliwościWięc z książką od polskiego

Pisałem – dla pewnościŻe pójdę dobrym toremZ początku chciałem wtrącićKlasycznie – metaforę

I lekką stylizacjęTo na kobiety działaTam łyk aliteracjiBy czytając zadrżała

Zaś w czwartej zwrotce trochęTak dumam: bądź frywolnyWięc ciach – dwie synekdochyI jedną alegorię

Poświntuszyłem – zgodaBo była k’tem okazjaEpitet to złagodziOraz antonomazja

Choć – rozpaliłem – myślęLecz jeśli jej to minie?Więc walę – homeryckieA dalej metonimię

Fachowo to zrobiłemWiersz działa na kobietyMałgosię nim zdobyłemPowyżej macie przepis

Student odpoczywającyTa myśl dojrzewa niby dyniaStudent nie wielbłąd, miasto nie pustyniaWięc rzuć te książki i bądź twardyA nade wszystko – schowaj garby!

BeLNiak rYsujE

Limeryk o studenciePewien student z WrocławiaOgromny miał pracy nawałGdyż aby na studiach trwaćPowinien wszak student coś zdaćA on zamiast zdać tylko zdawał

rys.

© B

arte

k Be

lnia

k

32319181 01032013 TCGWR32319181 01032013 TCGWR

INFO: tel. 607 668 022 www.eyelaser.pl

lub za pomocą aplikacji

Opłaty naliczane są wyłącznie za wybrane usługi, takie jak: przelew SORBNET, przelew SWIFT, wydanie zaświadczenia lub opinii bankowej, obsługa polecenia zapłaty, przesyłanie wyciągów w formie papierowej. Wszystkie pozostałe funkcjonalności SMART Konta są darmowe. Szczegóły dotyczące SMART Konta oraz warunki cenowe dostępne są w Regulaminie rachunków dla klientów indywidualnych oraz Tabeli Oprocentowania, Opłat i Prowizjidostępnych na stronie internetowej www.banksmart.pl.Informacja przedstawia warunki obowiązujące na dzień 02.12.2015r.

Bank SMART jest nazwą handlową FM Bank PBP SA z siedzibą w Warszawie przy ul. Domaniewskiej 39A, 02-672 Warszawa, wpisany do rejestru w Sądzie Rejonowym dla m. st. Warszawy, XIII Wydział Gospodarczy, nr KRS 0000030330, NIP: 526-10-21-021, kapitał zakładowy 313.237.000,00 zł, w całości opłacony.

BEZPŁATNE ZAŁOŻENIE I PROWADZENIE KONTA

BEZPŁATNE WYPŁATY Z BANKOMATÓW ZA GRANICĄ

KURSY EURO JAK W KANTORACH INTERNETOWYCH

KONTO ZAWSZE POD RĘKĄ DZIĘKI APCE MOBILNEJ

Załóż w 5 minut na www.banksmart.pl

0SMART KONTO EU

€BEZ ŚCIEMY

IDEALNE NA ERASMUSA