Katalog Domów Drewnianych 2/2012 - fragment wydania

13
NR 2/2012 INDEX 342688 cena: 12,90 zł (w tym 23% VAT) K atalog Domów Drewnianych 2/2012 WYDAWNICTWO KONCEPT prezentacje 31 pracowni firmy wykonawcze bal pełny czy izolowany? architekta Dom willa w Zakopanem poradnik sposób na komin bejce i lakierobejce postaw na prefabrykaty ciepło pod stopami – ogrzewanie podłogowe nowości projektów 112 $%& $UFKLWHNWXU\

description

Katalog projektów domów drewnianych, domy z bala i w technologii szkieletowej, wyczerpujący przegląd firm projektowych i wykonawczych, specjalizujących się w budownictwe z drewna, praktyczna część redakcyjna poświęcona technologiom budowy, materiałom i ochronie drewna, przegląd nowości rynkowych

Transcript of Katalog Domów Drewnianych 2/2012 - fragment wydania

Page 1: Katalog Domów Drewnianych 2/2012 - fragment wydania

NR 2/2012INDEX 342688cena: 12,90 zł

(w tym 23% VAT)

Ka

ta

log

Do

w D

re

wn

ian

yc

h

2/

20

12

W

YD

AW

NIC

TW

O

KO

NC

EP

T

prezentacje31 pracowni

firmywykonawcze

bal pełnyczy izolowany?

architektaDom

willa w Zakopanem

poradnik

sposób na kominbejce i lakierobejcepostaw na prefabrykaty

ciepło pod stopami – ogrzewanie podłogowe

nowości

projektów112

Page 2: Katalog Domów Drewnianych 2/2012 - fragment wydania

Tu się urodziłemMiałem mieszkać w Krakowie i zostać na uczelni, jednak postanowiłem wrócić do domu, z czego dziś bardzo się cieszę. Chciałbym, żeby moje projekty jednoznacznie kojarzyły się z Podhalem i Zakopanem, gdzie się urodziłem i dorastałem. Zależy mi jednak, aby nie były dosłownym odbiciem dokonań Witkiewicza, a raczej ich naturalną kontynuacją i godnym następstwem – opowiada Krzysztof Gądek, architekt i gospodarz domu w Zakopanem. Anna Lewczuk, fot. Marcin Łukaszewicz

Tu się urodziłem

Page 3: Katalog Domów Drewnianych 2/2012 - fragment wydania

reportaż

ŻEBY opowiedzieć pani o budowie

tego domu, muszę wrócić do  historii.

Pierwotna forma budynku powstała pod

koniec lat 50. XX w. Dom zaprojektowa-

ła moja teściowa Irena Marusarz z domu

Jeziorska, a  wybudował go teść Stani-

sław Marusarz, razem z cieślami. Wpro-

wadziłem się tu z małżonką, czyli córką

głównej projektantki, na przełomie lat 70.

i 80., a po kilkunastu latach rozpoczęliśmy

intensywną przebudowę – wspomina

Krzysztof Gądek.

Zacięte płazyDom został zbudowany z płazów – konty-

nuuje swoją opowieść gospodarz. Podkre-

ślam, że nie są to bale, ale płazy. Jest to na-

sze tradycyjne podhalańskie określenie.

Płazy są wycinane z pni drzewa iglastego,

a ściślej z ich zewnętrznych części. Środko-

wa część pnia jest przeznaczana na tzw.

dwucalówkę, czyli 5-centymetrową deskę,

albo grubsze brusy. W przypadku naszego

domu, tak jak w tradycyjnej architekturze

podhalańskiej, płazy są układane na zrąb

i zacięte w klasyczne zamki. Zamki te sta-

nowią specyficzną konstrukcję, przypo-

minającą układankę zaciosów. Zresztą,

bardzo trudną do wykonania... Dziś już

tylko starzy i nieliczni cieśle potrafią za-

ciąć płazy na zamki. A tylko prawidłowo

wykonane łączenia zapewniają szczelność

i stabilność całej konstrukcji.

Przewiane znaczy mocniejszeTrzeba pamiętać, że w momencie kiedy

budujemy dom, płazy są zwykle niedo-

suszone. Na całkowite wysuszenie drew-

na musielibyśmy czekać wiele lat. Każdy

doświadczony cieśla potrafi określić, ile

miejsca powinien pozostawić na osiada-

nie konstrukcji oraz schnięcie materiału,

i do tych przewidywań dostosować głę-

bokość otworów na tzw. teble, czyli kołki

łączące i stabilizujące płazy. W ciągu lat

ściana złożona z płazów osiada. W zależ-

ności od pory roku raz pęcznieje, innym

razem się kurczy. Pamiętam, że drzewa,

z których dawniej górale wycinali płazy,

były potężne! Drewno użyte do budowy

naszego domu rosło w  Reglu tuż pod

Giewontem, w lesie będącym do dziś na-

szą własnością. Drzewa te miały średnicę

około 60–80  cm i... zostały przewiane.

Co to znaczy? Otóż, jeśli górale tak mówią,

znaczy to, że w miejscu, gdzie rosły, były

narażone na wiatr halny, wichury i desz-

cze. Stojąc w zwartym lesie na wysokości

powyżej 1000 m n.p.m., samoistnie chro-

niły swoją strukturę. Żeby wytrzymać

napór wiatru i  niesprzyjające warunki

klimatyczne, drewno stawało się gęstsze,

a zatem mocniejsze.

Dach w koronieJednym z  etapów przebudowy domu

była renowacja dachu – wspomina ar-

chitekt. Najpierw zmieniłem stary gont

na nowy, ale nie na całości. Choć jestem

wielkim miłośnikiem drewna i gontów,

wiem, że trudno jest już znaleźć dobrych

cieśli od krycia gontem. A i potrzebne

do tego celu solidne, wierchowe drewno

jest trudne do pozyskania. Nasz las znaj-

duje się na terenie Tatrzańskiego Parku

Narodowego, dlatego nie jest możliwe

uzyskanie takiego materiału, jak dawniej.

Z rozsądku, choć z bólem serca, zmie-

niłem pokrycie dachowe na blachoda-

chówkę z posypką mineralną, formowaną

na kształt gontu. Od kilkunastu lat z po-

wodzeniem stosujemy na Podhalu ten

nowozelandzki patent, który świetnie

wpisuje się w nasz krajobraz i architek-

turę. Gerard Corona jest łatwa w wymia-

nie, choćby częściowej. Odznacza się też

szczególną wytrzymałością na kapryśną

pogodę i najlepiej ze współczesnych po-

kryć naśladuje gonty.

Page 4: Katalog Domów Drewnianych 2/2012 - fragment wydania

Technologia budowania z bali to jedna z najbardziej

lubianych przez inwestorów metod stawiania domów,

karczm i pensjonatów. Nic w tym dziwnego, szczególnie

jeśli weźmiemy pod uwagę ich sielski wygląd,

przywołujący na myśl tradycyjne wiejskie budownictwo,

za którym tęskni niejeden mieszczuch. Anna Lewczuk

Przeszłość zaklęta w balach

TRADYCJA tradycją, a  świat wygląda w  przyszłość. Dawne metody budowania mierzą się dziś z najnowszą technologią i współczesnym podejściem do budownictwa. Inwestorzy zakochani w masywnych podhalańskich płazach zde-cydują się na lite, ręcznie strugane elemen-ty konstrukcyjne, łączone dokładnie tak, jak za czasów naszych dziadów. Nowocześni i ciepłolubni pomyślą o izolowanych albo prefabrykowanych balach, dzięki którym również powstają wdzięczne i funkcjonal-ne konstrukcje.

Płazy w swetrzeW  zależności od  efektów, jakie chcemy osiągnąć, liczni producenci i firmy ciesiel-skie oferują szeroką gamę rozwiązań opar-tych na różnych materiałach, wykończeniu

bali, a także metodach budowania. Na po-łudniu Polski, gdzie mistrzowie ciesielstwa kontynuują góralską tradycję, budynki powstają z  grubych, ręcznie ciosanych płazów. W tej części kraju rozpowszech-niona jest konstrukcja wieńcowa, zwana również konstrukcją węgłową, zrębową, na zrąb lub na zamek. Ściany budynków składają się z ułożonych poziomo płazów, które na narożnikach, czyli węgłach, łączy się na tzw. wręby. Oprócz tego poszczegól-ne płazy scalane są ze sobą drewnianymi kołkami, które górale nazywają tyblami. Pierwsza warstwa bala to bale podwalino-we. Belki stropowe i krokwie opierają się na balu oczepowym, wieńczącym ścianę. Szczeliny pomiędzy płazami wypełniane są wysuszonym mchem, wełną drzewną, sznurem albo misternie plecionymi warko-

Page 5: Katalog Domów Drewnianych 2/2012 - fragment wydania

bal pełny czy izolowany?

czami z wiórów drzewnych, tzw. wełnianką, co ma na celu uszczelnienie przegrody.

Zapięte na zamekNa terenach Kurpii, Podlasia i Mazowsza popularna była nieco lżejsza konstrukcja sumikowo-łątkowa. Ściany wznoszono z  cieńszych bali sosnowych, a  rzadziej modrzewiowych. Charakterystyczne dla tej technologii są pionowe elementy w ścia-nie, usytuowane przy oknach i drzwiach oraz wystający na zewnątrz tzw. jaskółczy ogon, czyli węgieł z podcięciem klinowym. Może być prosty, kryty lub półkryty, naj-ważniejsze jednak jest precyzyjne połą-czenie bali za pomocą skomplikowanych zamków ciesielskich. Ich jakość wykonania wpływa na stabilność całego budynku.

Bez szablonówW  dobie niezmiennie udoskonalanych technologii budowania ciągle najbardziej działają na wyobraźnię tradycyjne meto-dy stawiania budynków. Specyficznych umiejętności wymagają obiekty powsta-jące z  nieobrabianych maszynowo bali, wyróżniających się zmienną średnicą oraz zachowaniem naturalnych bulw i krzywizn.

architekt PIOTR OLSZAKwww.polskadrewniana.pl

DO NIEDAWNA obowiązujące rozporządze-nie mówiło, że dla ścian jednorodnych, a takimi są ściany z „gołych” bali, współczynnik przenika-nia ciepła U powinien być niższy niż 0,5 W/(m²K). Obecnie dla ścian jednorodnych obowiązuje taka sama wartość U, jak dla ścian wielowar-stwowych, czyli < 0,3 W/(m²K). Powinniśmy zatem wybudować ścianę drewnianą o grubości większej niż 56 cm. Jest to nierealne, dlatego z formalnego punktu widzenia ściany drewnia-ne powinny być docieplone. Od wieków domy drewniane były bardziej komfortowe niż równo-legle powstające murowane. Podobno pierwszy polski starosta osadzony na Malborku kazał wybudować na dziedzińcu drewniany dwór, gdyż w ceglanym zamku było mu za zimno. Powstające do lat 50. XX w. domy rzadko mia-ły grubość bali większą niż 12 cm. Szczelność zapewniały ścianom mech, pakuły lub tynk kła-dziony od wewnątrz. Kiedyś to wystarczało, ale obecnie komfort cieplny rozumiemy inaczej niż nasi dziadowie. Budując dom z nieocieplonych bali, warto wziąć pod uwagę zasady:

Ważniejsza niż grubość ścian jest ich szczel-ność. W narożach wykonujemy lepsze wiązania niż standardowe, na przykład na jaskółczy ogon z zamkami. Wiązanie takie pozbawione jest szpar.

Grubość bali musi być na tyle duża, żeby w przypadku mrozu nie następowała konden-sacja pary wodnej na wewnętrznym licu ścian. Przy różnicy 40°C (na zewnątrz -20°C, wewnątrz +20°C) wkraplanie następuje w drewnie 13 cm od zewnątrz. Zatem ściana o grubości 14 cm, będzie sucha. Moim zdaniem to minimalna gru-bość dla domu z gołych bali.

Elementy wystające na zewnątrz, czyli bel-ki stropowe i podciągi powinny przechodzić przez ścianę tak, aby nie przepuszczać wiatru. Jest na to wiele wiązań ciesielskich.

Ciepło ucieka do góry. O ile można sobie pozwolić na nieocieplenie ścian, to strop i dach należy ocieplić bardzo dokładnie.

ciepł

y ba

l

Page 6: Katalog Domów Drewnianych 2/2012 - fragment wydania

Kochamy drewno za jego naturalność, ciepło i piękny rysunek słojów. Otaczamy się tym surowcem, budując z niego domy, aranżując wnętrza, dobierając meble i wyposażenie ogrodu. Jeśli od początku użytkowania będziemy należycie dbać o jego zdrowie, odwdzięczy nam się tym samym. Anna Lewczuk

SAM wybór naturalnego materia-

łu na  budulec domu czy wyposażenie

wnętrz to tylko pół sukcesu. Nie możemy

liczyć na jego długowieczność, trwałość

i piękny wygląd, jeśli przedtem nie zosta-

nie ono odpowiednio zabezpieczone.

Wybór impregnatów i preparatów deko-

racyjno-ochronnych jest ogromny. Wśród

nich są m.in. bejce i lakierobejce, cieszące

się ogromną popularnością wśród klien-

tów. Dlaczego dbałość o drewno jest tak

istotna? Czym różnią się wymienione

wyżej produkty? Jak przygotować po-

wierzchnię do  ich naniesienia? Jakie są

ich funkcje i zalety? Spróbujmy rozwiać

wszelkie wątpliwości.

Konsekwencje niedopatrzeniaPielęgnacja drewna jest zabiegiem ko-

niecznym, jeśli długo chcemy cieszyć się

estetyką i funkcjonalnością drewnianych

elementów. Jeśli nie wykonamy zabiegów

konserwujących, drewno, szczególnie

na  zewnątrz domu, zostanie zniszczo-

ne. Elewacja, okiennice, meble i  altany

ogrodowe bezpowrotnie stracą prezen-

cję, a z czasem trzeba będzie wymienić

je na nowe.

– Niezabezpieczone drewno wystawio-ne na działanie słońca po kilku miesiącach zaczyna szarzeć. Dzieje się tak, ponieważ promieniowanie UV niszczy ligninę – skład-nik łączący komórki drewna. Niepołączone

komórki drewna zaczynają się kruszyć, przez co osłabiają powierzchniowo jego strukturę. Poza utratą naturalnego koloru drewno staje się bardziej porowate i podatne na niszczące działanie wody i grzybów – ostrzega Niko-

dem Kowalski, menedżer działu Szkoleń

AkzoNobel.

Jeśli zamierzamy ratować już lekko

zniszczone drewno, koniecznie musimy

zeszlifować jego poszarzałą warstwę,

na przykład za pomocą szlifierki mecha-

nicznej. Ostatni etap pracy można wyko-

nać przy użyciu drobnoziarnistego papieru,

który pomoże wygładzić drewnianą po-

wierzchnię. Tak przygotowane podłoże

zdecydowanie lepiej odprowadza wodę,

Pięknie, zdrowo,doskonalePięknie, zdrowo,doskonale

Page 7: Katalog Domów Drewnianych 2/2012 - fragment wydania

bejce i lakierobejce

utrudnia osadzanie się grzybni i jest mniej podatne na zabrudzenia.

Zdradliwa wilgotnośćJeśli powierzchnie i elementy drewniane nie zostały zabezpieczone, a narażone są na  dużą wilgotność, stanowią, niestety, doskonałe podłoże do rozwoju grzybów i alg. Zainfekowany materiał rozpoznamy po zmienionej barwie, a w przypadku bar-dziej zaawansowanego stadium, również po  wykwitach powierzchniowych. Jeśli materiał nie wykazuje oznak zbutwienia, możemy podjąć próbę jego odnowy.

– Prace renowacyjne rozpoczynamy od usunięcia z powierzchni drewna wykwi-

tów i narośli. W warunkach domowych mo-żemy zrobić to na kilka sposobów, na przy-kład zeskrobać przy pomocy szpachelki. Kolejną metodą jest usunięcie ich wodą pod ciśnieniem albo przy pomocy szczoteczki o twardym włosiu i wody z detergentem – mówi ekspert.

W sytuacji, kiedy używamy wody, pa-miętajmy, że zanim przystąpimy do etapu szlifowania, musimy odczekać przynaj-mniej jeden dzień, aż drewno wyschnie.

– Szlifowanie wykonujemy w  standar-dowy sposób, do momentu, kiedy dotrzemy do surowego i niezainfekowanego drewna. W przypadku usuwania grzybni należy bez-względnie używać masek zabezpieczających, ponieważ wydzielają one niebezpieczne dla górnych dróg oddechowych toksyny – doda-je Nikodem Kowalski.

Niepożądanym gościom dziękujemyPocieszający wydaje się fakt, że nie wszystkie zagrożenia, na jakie narażone jest drewno, prowadzą do jego rozkładu. Część z nich powoduje jedynie przebar-wienia, tzw. siniznę, która charakteryzuje się niebiesko-szarymi plamami. Nie wpły-wa to negatywnie na trwałość budulca, ale niewątpliwie odbiera mu estetykę. Renowacja powierzchni dotkniętych si-nizną jest trudna, bo często wymaga się-gania w głąb jego struktury. Jeśli mimo szlifowania, plamy ciągle się utrzymują, trzeba zastosować środek grzybobój-

czy, a następnie za pomocą barwiącego preparatu zamaskować niedoskonałość powierzchni. A co zrobić, jeśli na przy-kład na elewacji domu, pokrytej licznymi otworkami, stwierdzimy obecność niepo-żądanych gości?

– W przypadku insektów postępujemy podobnie jak w  przypadku stwierdzenia biokorozji, czyli określamy poziom zniszczeń dokonanych przez owady. Jeżeli na drewnie występuje dużo dziurek i widać, że ma ono osłabioną strukturę, należy wymienić drew-niany element na  nowy. W  pozostałych przypadkach musimy zastosować środek owadobójczy. Oprócz naniesienia prepara-tu pędzlem, konieczne będzie wstrzyknięcie środka bezpośrednio do otworu żerowania. Jeżeli preparat nie posiada specjalnego apli-katora, użyjmy zwykłej strzykawki lekarskiej – doradza ekspert.

Na zewnątrz i w środkuW ofercie producentów znajdują się za-równo produkty przeznaczone do  im-pregnacji drewna na zewnątrz domu, jak i pielęgnujące je we wnętrzach. Niektóre są uniwersalne i można je stosować w obu przypadkach.

– Różnica pomiędzy bejcą, a lakierobej-cą polega na tym, że bejca wnika w głąb struktury drewna, kolorując drewno, na-tomiast lakierobejca dodatkowo tworzy ochronę w postaci warstwy lakieru na jego powierzchni. Zabezpiecza to surowiec przed uszkodzeniami mechanicznymi, wilgocią

, ,

Page 8: Katalog Domów Drewnianych 2/2012 - fragment wydania

W domu drewnianym, bez względu na typ urządzenia grzewczego, możemy zainstalować bezpieczny system odprowadzania spalin. Elementy komina, stalowe lub ceramiczne, muszą pochodzić od renomowanych producentów. Ich montaż powierzmy profesjonalistom, a później pamiętajmy o odpowiedniej eksploatacji. Karol Usakiewicz

DECYDUJĄC się na  określony komin do budynku drewnianego, musimy wziąć pod uwagę rodzaj paliwa zasilają-cego instalację grzewczą. W  przypadku kotłów na paliwa stałe wybieramy prze-wody dymowe, na  przykład tradycyjny komin murowany z  cegły. W  domach drewnianych będzie on konstrukcją wolno stojącą, odizolowaną od więźby dachowej. Systemy kominowe z prefabrykowanych elementów ceramicznych lub stalowych mogą służyć nie tylko do odprowadza-

nia dymu, lecz także produktów spalania urządzeń grzewczych na paliwa gazowe i  ciekłe. Niektóre z  nich wyposażone są w przewód powietrzno-spalinowy, współ-pracujący z kotłami z zamkniętą komorą spalania (oprócz odprowadzania spalin dostarczają urządzeniu grzewczemu po-wietrze).

– W domu drewnianym możemy stoso-wać różnego rodzaju kotły, opalane różnymi paliwami. W przypadku paliw stałych nale-ży zwrócić szczególną uwagę na odległość

czopucha od elementów łatwopalnych, która powinna wynosić minimum 30 cm. Ścianę za  kominkiem czy kotłem zabezpieczamy przegrodą niepalną, wykładamy wełną lub zabudowujemy cegłami. Najlepszym roz-wiązaniem jest system kominowy izolowany na całej długości, pochodzący od sprawdzo-nego producenta z certyfikatem na cały sys-tem, a nie na samą rurę. W czasie montażu należy bezwzględnie stosować się do zaleceń instrukcji montażu, a zwłaszcza zachować odpowiednią odległość komina od elemen-

Niestraszne dym i spalinyNiestraszne dym i spaliny

Page 9: Katalog Domów Drewnianych 2/2012 - fragment wydania

sposób na komin

tów łatwopalnych – radzi Dariusz Pilitowski,

dyrektor handlowy w firmie Jawar z Cie-

chanowa.

Niezależnie od typu instalacji pamiętaj-

my o dwóch warunkach, które powinien

spełniać prawidłowo wykonany komin –

szczelność i bezpieczeństwo pożarowe.

Zgodnie z instrukcjąJeśli nasza instalacja grzewcza oparta jest

na  kotle gazowym lub olejowym, który

wytwarza spaliny o niezbyt wysokich tem-

peraturach, zagrożenie pożarowe zminima-

lizujemy, stosując się po prostu do instrukcji

montażowych producenta. W tym przypad-

ku istotnym problemem będzie ochrona

przed destrukcyjnym oddziaływaniem skro-

plonych spalin na elementy instalacji komi-

nowej. Troska o bezpieczeństwo pożarowe

wysuwa się na pierwszy plan w przypadku

urządzeń grzewczych na paliwa stałe.

– Z uwagi na charakterystyczny dla pa-liw stałych, często niestabilny proces spalania, mogą okresowo powstawać dość wysokie

temperatury spalin, stwarzając zagrożenia pożarowe przy niewłaściwej konstrukcji lub eksploatacji systemu kominowego – prze-

strzega Piotr Cembala z firmy Komin-Flex

z Pszczyny. – Realnym problemem jest tak-że możliwość powstania pożaru sadzy, która gromadzi się na ściankach komina w trakcie eksploatacji. Możemy mieć do czynienia z eks-tremalnie wysokimi temperaturami spalania sadzy, nierzadko przekraczającymi 1000°C, co stanowi bardzo duże zagrożenie dla całej konstrukcji budynku.

MARCIN NIETUPSKI, ekspert firmy Plewa Osmose Ceramika z Poznania

ZA BEZPIECZEŃSTWO pożarowe odpowiedzialne są wszystkie zasad-nicze elementy, z których zbudowany jest trójwarstwowy system kominowy – pustaki obudowy, izolacja termiczna i wewnętrzne rury ceramiczne, ale rów-

nież elementy dodatkowe, jak np. zewnętrzne drzwiczki czyszczaka, które mogą okazać się najsłabszym ogniwem w systemie. Wymagania stawiane poszczególnym elementom opisują odpowiednie normy i przepisy. Np. wymaga-nia, którym muszą sprostać pustaki obudowy komina, reguluje norma EN PN 12446 i tylko według tej normy można je dopuścić do obro-tu i zastosowania w systemach kominowych. Równie ważne jest też to, aby wszystkie ele-menty systemu kominowego były do sie-bie odpowiednio dobrane, co sprawdza się poprzez badania ogniowe całego systemu. Nieprzebadane „składanki” elementów sprze-dawane przez omijających przepisy „dostaw-ców” nie zapewniają bezpieczeństwa. Dlatego ważne jest, aby komin pochodził od sprawdzo-nego producenta. Systemy kominowe deklaru-je się i oznacza znakiem CE na podstawie norm 13063–1,2,3.

aby

kom

in s

pełn

iał n

orm

y

Page 10: Katalog Domów Drewnianych 2/2012 - fragment wydania

propozycje

rozwiązań

materiałowych

dach:

elewacje:

strop:

ściany:

126,00 m2pow.

użytkowa

stan surowy zamknięty: cena za projekt:

pow. zabudowy:

86,30 m2

wys. bud.: 8,10 m

kubatura: 510,00 m3

minimalne wymiary działki:

18,46 x 17,33 m

poddasze:

45,0 m2 (63,0 m2)

parter:

63,0 m2

5,3 m 4 m9,16 m

18,46 m

5,7

m4

m7,

53 m

17,3

3 m

wiatrołap4,3 m2

komunikacja8,75 m2

kuchnia9,70 m2

salon22,1 m2

pokój8,35 m2

łazienka4,4 m2

schowek1,3 m2

pom. gosp.2,2 m2

komunikacja10,0 m2

pokój7,6 m2 (11,0 m2)

pokój10,5 m2 (15,6 m2)

pokój9,2 m2 (13,4 m2)

łazienka6,2 m2 (9,0 m2)

garderoba1,5 m2 (2,0 m2)

„AROMEX”55-010 Sulimów k/Wrocławiaul. Kochanowskiego 42A tel. 71 311-43-97tel. 71 311-43-99fax 71 311-43-96e-mail: [email protected]

2100 złinformacja w pracowni

koszt mat. budowlanych:

Budynek parterowy z użytkowym poddaszem oraz strychem, dla 4-, 5-osobowej rodziny. Dom zaprojektowany w technologii ściany mieszanej. Ścianyzewnętrzne oraz wewnętrzne parteru wykonane z belki o przekroju 65/160 mm, poddasze w technologii szkieletowej. Projekt dostępny również w odbiciulustrzanym. Istnieje możliwość dokonywania zmian w projekcie.

dachówkabal lity 65/160 mmdrewnianywewnętrzne: bal 65/160 cmzewnętrzne: bal lity 65/160 mm

ten i inne projekty:www.domyzbala.pl Gaja 135

KDD 2/201260

Page 11: Katalog Domów Drewnianych 2/2012 - fragment wydania

propozycje

rozwiązań

materiałowych

dach:

elewacje:

strop:

ściany:

158,25 m2pow.

użytkowa

cena za projekt:

pow. zabudowy:

95,80 m2

wys. bud.: 7,26 m

kubatura: 430,00 m3

minimalne wymiary działki:

22,80 x 17,05 m

parter:

80,5 m2

poddasze:

55,75 m2

(77,75)

4 m 4 m14,8 m

22,8 m

4 m

4 m

9,05

m

17,0

5 m

wiatrołap2,8 m2

w.c.2,5 m2

spiż.2,4 m2

hall+ schody18,2 m2

pom. gosp.2,5 m2

kuchnia8,6 m2

jadalnia8,6 m2

pokój10,0 m2

pokójdzienny24,9 m2

hall10,0 m2

pokój10,0 m2

(13,8) m2

pokój17,3 m2

(26,0) m2

pokój9,35 m2

(14,1) m2

gard.3,3 m2

(5,0) m2

łazienka5,8 m2

(8,8) m2

„AROMEX”55-010 Sulimów k/Wrocławiaul. Kochanowskiego 42A tel. 71 311-43-97tel. 71 311-43-99fax 71 311-43-96e-mail: [email protected]

2500 złinformacja w pracowni

koszt mat. budowlanych:

Dom w tradycyjnej formie domów z bali drewnianych, budowanych w technologii wieńcowej. Budynek parterowy dla dwupokoleniowej rodziny, zużytkowym poddaszem, kryty dachem dwuspadowym, założony na rzucie litery T, z cofniętymi dwiema ścianami szczytowymi dla uzyskania podcieni naparterze i balkonów na piętrze. Wspaniale sprawdza się również w gospodarstwach agroturystycznych.

dachówkabal lity 65/160 mmdrewnianywewnętrzne: bal 65/160 cmzewnętrzne: bal lity 65/160 mm

ten i inne projekty:www.domyzbala.pl Piotr

KDD 2/2012 61

Page 12: Katalog Domów Drewnianych 2/2012 - fragment wydania

propozycje

rozwiązań

materiałowych

dach:

elewacje:

strop:

ściany:

pow. zabudowy:

71,7 m2

wys. bud.: 8,07 m

kubatura: 273,1 m3

cena za projekt:stan surowy zamknięty:

96,90 m2pow.

użytkowa

poddasze:

40,4 m2 (powierzchnia podłogi – 51,0 m2)

parter:

56,5 m2

minimalne wymiary działki:

16,36 x 16,58 m

4 m 4 m8,36 m

16,36 m

4 m

4 m

8,58

m

16,5

8 m

łazienka7,0 m2

(8,7 m2)

komunikacja5,2 m2

sypialnia9,1 m2

(12,1 m2)

sypialnia8,0 m2

(11,0 m2)

sypialnia11,1 m2

(14,0 m2)

kuchnia8,9 m2

pokój dzienny34,8 m2

sień2,6 m2

p. gosp.3,6 m2

w.c.2,8 m2

hol3,7 m2

Z500 Sp. z o.o.01-510 Warszawaul. Gen. Zajączka 11/6tel. 22 355 15 55 fax 22 331 13 35tel. kom. 725 00 00 05e-mail: [email protected] www.z500.plautor:arch. Piotr Zwierzyński

1870 złinformacja w pracowni

koszt mat. budowlanych:

Ten mały dom, dzięki dobrze rozplanowanej funkcji wnętrza, jest przestronny, a jego układ konstrukcyjny gwarantuje swobodę w zagospodarowaniu powierzchni,zapewniając optymalne użytkowanie na co dzien. Na parterze usytuowano wygodny pokój dzienny z przejściem do kuchni. Natomiast poddasze stanowią trzysypialnie oraz duża łazienka. Promocja! Przy zamówieniu podaj kod „Koncept5” a wraz z projektem otrzymasz dziennik oraz tablicę budowy gratis!

dachówka ceramiczna lub blachodachówka, kąt nachylenia 42°drewno lub tynk w wielu wariantach kolorystycznychdrewniany, wiązary, betonowy (gęstożebrowy typu teriva)wewnętrzne: szkielet drewniany, lekkie ścianki g-k, murowanezewnętrzne: szkielet drewniany, murowane

ten i inne projekty:www.z500.pl Z1 wersja drewniana

KDD 2/2012170

Page 13: Katalog Domów Drewnianych 2/2012 - fragment wydania

propozycje

rozwiązań

materiałowych

dach:

elewacje:

strop:

ściany:

134,30 m2pow.

użytkowa

stan surowy zamknięty: cena za projekt:

pow. zabudowy:

162,00 m2

wys. bud.: 6,78 m

kubatura: 355,90 m3

minimalne wymiary działki:

23,48 x 19,78 m

parter:

134,30 m2

4 m

4 m

11,7

8 m

23,48 m

4 m 14,88 m 4 m

19,7

8 m

pokój15,5 m2

łazienka8,3 m2

korytarz11,0 m2

8,5m2

pokój16,8 m2

pokój18,5 m2

salon+jadalnia35,5 m2

kuchnia13,2 m2

sień4,9 m2

pom.gosp.

5,3 m2

4,1 m2

1,2

Z500 Sp. z o.o.01-510 Warszawaul. Gen. Zajączka 11/6tel. 22 355 15 55 fax 22 331 13 35tel. kom. 725 00 00 05e-mail: [email protected] www.z500.plautor:arch. Piotr Zwierzyński

2470 złinformacja w pracowni

koszt mat. budowlanych:

Projekt Z10 to parterowy dom z dachem kopertowym, wykuszem oraz kominkiem na tarasie. Centralnie usytuowany hol dzieli parter na część dzienną -gościnną i część prywatną -sypialną. Powierzchnię pokoju dziennego powiększa zadaszony taras z kominkiem dwu funkcyjnym (na tarasie i w salonie).Promocja! Przy zamówieniu podaj kod „Koncept5” a wraz z projektem otrzymasz dziennik oraz tablicę budowy gratis!

dachówka, kąt nachylenia 28°drewno, tynkwiązarywewnętrzne: szkieletowezewnętrzne: szkielet drewniany

ten i inne projekty:www.z500.pl Z10 wersja drewniana

KDD 2/2012 171