JMóśac£a - sbc.org.pl · OpMa pocztowa niszczona gotAwRąI JMóśac£a öryati TöüJciy Tatiji...
Transcript of JMóśac£a - sbc.org.pl · OpMa pocztowa niszczona gotAwRąI JMóśac£a öryati TöüJciy Tatiji...
OpMa pocztowa niszczona gotAwRąI
JMóśac£aöryati TöüJciy Tatiji JcytäUiye&nej MątJZa i Zayfy&ia
CENA10 F,
Wydawca* 0. K. R. P. P. S. KatowiceWychodzi rano I razy tygodniowo i wyjątkiem poniedziałki* Abonament mes w ekspedycji, e kolp. I na poczcie Ź.36 zł., za31. I zł Ceni 03# s za wiersz wysokości 1 mm w teki::* 53 gr.zwytz 40 gr. Układ ogłoszeń tekstowych I zwycz. S-ln szpaltowy. Rei t Admin, w Katowicach, Teatralna 12. Redaktor przy. mu je oprócz soboty codziennie od f. 10—12 Admin, czynni od g. 0—10 Tel 354-06 PKO »01042
Nr. 316 Katowice, Wtorek 20 Grudnia 1938 r. Słał« 42
Po niedzielnych wyborach samorządowych
Siła realna Socjalizmu polskieDzień 18 grudnia rzucił, jak
byliśmy tego z góry pewni, snop światła na polską „rzeczywistość rzeczywistą“. Chodziło o jeden tylko odcinek, o OD CINEK SZEREGU WIĘKSZYCH MIAST RZECZYPOS POLITE J. To jest prawda Ale ma ten „odcinek“ ZNA CZENIE ZASADNICZE. Uzu pełniony przez polską wieś, — stanowi razem WIZERUNEK DOKŁADNY oblicza ideowego i społeczno - politycznego Po!
WYNIKI OGÓLNE głosowań niedzielnych są już znane. Z ca łą świadomością i Z CAŁYM POCZUCIEM ODPOWIE DZIAŁ N OŚCI dźwignęliśmy te głosowania niedzielne na poziom sporu wielkich Idej i sposobu ujmowania wielkich zagadnień polskiego życia państwowego.
KRAJ ODEZWAŁ SIĘ. Jesteśmy z tego odzewu dumni.
Ofiarowały nam swoje głosy DZiELNICE ROBOTNICZE Warszawy, Łodzi, Krakowa, Ziemi Krakowskiej i Zier. Pomorsko - Poznańskiej. Ofiarowali nam swoje glosy PRACOW NiCY UMYSŁOWI i skupieni w miastach działacze RUCHU LU DOWEGO W dniu 18 grudnia CAŁY ŚWIAT PRACY POLSKI rzucił na szalę decyzję własną. Rzucił decyzję i NIE ZAWIÓDŁ.
Prysła też legenda o „głosach Żydowskich“ wbrew propagandzie prasy „narodowej“ i części prasy „ozonowej“. Chcę być cobrze zrozumianym. My NIE WSTYDZIMY SIĘ WCALE tych głosów socjalistów i demokratów żydowskich, które mogły paść na listy nasze. Nie mniej najbardziej nawet po wierzvhowna analiza cyfr wykazuje ponad wszelką wątpliwość, że wyszliśmy z tych wyborów ZWYCIĘSKO (inaczej rezultatu nazwać niepodobna) glosami POLSKICH MAS PRA CUJĄCYCH, zawsze wiernych i zawsze ofiarnych.
*
Jakże wyglądają PIERWSZE WNIOSKI?
Ująłbym je — zgoła bezstronnie — w punkty następujące:
1) my — POLSKI RUCH SOCJALISTYCZNY — (P.P S. i klasowe Związki Zawodowe) stanowimy w Polsce NACZELNĄ SIŁĘ REALNĄ; Łódź, Kraków, Warszawa, Inowrocław, Grudziądz stwierdzają wystarczająco „prawdę życia“;
2) STRONNICTWO NARODOWE — poza Poznaniem — znajduje się raczej w odwrocie, nie ostatecznym, rde rozstrzygającym, ale — bądź co bądź— w odwrocie;
3) „Obóz narodowo-radykal- ny“ reprezentuje coś-nie coś w
Warszawie (4 mandaty na 100), pozatym — NIE ISTNIEJE;
4) OBÓZ ZJEDNOCZENIA NARODOWEGO uzyskał sukces niewątpliwy w Warszawie!
— KOSZTEM STR. NARODO-i 5) różne ugrupowania „po- WEGO — pozatym nigdzie nie średnie“ (Str. Pracy, B. B. S., może mieć pretensji do ROLI gdzie nie gdzie Chrześcijańska NACZELNEJ w życiu poi- Demokracja i t. p.) zostały — skim; I zgodnie z rzeczywistym ukła-
WarszawaOgólna liczba mandatów - ISO
„NARODOWO - GOSPODAR CZY KOMITET WYBORCZY (OBÓZ ZJEDNOCZENIA NARODOWEGO) — 39.
P. P. S. i KLASOWE ZWIĄZKI ZAWODOWE — 27.
STRONNICTWO NARÖDOWE— 11.
V
RUCH „NARODOWO - RADY KALNY“.— 4.
BUND — 16.ŻYDOWSKIE UGRUPOWANIA
MIESZCZAŃSKIE — 3.NIE UZYSKAŁY ANI JEDNEGO MANDATU LISTY STR. PRACY I T. ZW. B. B. S.LISTY P. P. S. 1 KLASOWYCH ZWIĄZKÓW ZAWODOWYCH OTRZYMAŁY GŁOSÓW NAJWIĘ
CEJ W DZIELNICACH CZYSTO ROBOTNICZYCH.
Łódź fest czerwonaOgólna liczba mandatów - 84P. P. S. I KLASOWE ZWIĄZKI
ZAWODOWE — 35.STRONNICTWO NARODOWE
- 18.OBÓZ ZJEDNOCZENIA NARO
DOWEGO — 11.BUND — 11.
NIEMCY - HITLEROWCY — 5. SJONIŚC1 — 2.„AGUDA“ (CHASYDZI ŻY
DOWSCY) — 2.
VW Łodzi DZIELNICE ROBOTNI
CZE oddały nam w sposób jawny
i manifestacyjny swoje glosy. Glosowały wraz z nami szerokie kola pracowników umysłowych. Nie po pełniły błędu warszawskiego; nie marnowały głosów.
ŁÓDŹ JEST CZERWONA!
KrakówP. P. S. 1 KLASOWE ZWIĄZKI i „BLOK KATOLICKI“ („Ozon“ i
ZAWODOWE — 24. «Str. Pracv) — 22.Str. Pracy)
Poznańskie i PomorzePOZNAŃ.
Str. Narodowe — 52 mandaty. Obóz Zjednoczenia Narodowe
go—19 mandatów.P. P. S. — 1 mandat.
INOWROCŁAWP. P. S. i klasowe Związki Za
wodowe—14 mandatów.Str. Narodowe — 14 mandatów. Obóz Zjednoczenia Narodowego
4 mandaty.GRUDZIĄDZ.
P. P. S. i klasowe Związki Zawodowe—13 mandatów.
Obóz Zjednoczenia Narodowego18 mandatów.
Str. Narodowe—5 mandatów.Z. Z. P. (Str. Pracy)—3 inand. Ruch „narodowo - radykalny“—
1 mandat.OSTRÓW WIELKOPOLSKI.
P. P. S. i klasowe Związki Zawodowe—4 mandaty.
Str. Narodowe—12 mandatów.
Obóz Zjednoczenia Narodowego 5 mandatów.
Str. Pracy—3 mandaty. BYDGOSZCZ.
PPS i Klasowe Związki Zawodowe — 8.TORUŃ.
PPS i Klasowe Związki Zawodowe — 8.ŚWIECIE.
PPS i Klasowe Związki Zawodowe — 4.BRODNICA.
PPS i Klasowe Związki Zawodowe — 3.NAKŁO.
PPS i Klasowe Związki Zawodowe — 4.NOWE.
PPS i Klasowe Związki Zawodowe —— 2.MUROWANA GOŚLINA.
PPS i Klasowe Związki Zawodowe — 4.
STR. NARODOWE — 12.BUND — 2.SJONIŚCI — 11.KOMBATANCI ŻYDOWSCY
— 1*Na listach „Bloku Katolickiego*
N(E BYŁO, jak juz donosiliśmy, kandydatów ze Str. Ludowego.
dem sil — PRZESUNIĘTE NA PLAN ZNACZNIE DALSZY.
To są PIERWSZE WNIOSKI, zupełnie — zdaje mi się — rzeczowe. Wynika z nich wniosek dalszy, PODSTAWOWY Z PUNKTU WIDZENIA POCZUCIA ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA LOSY PAŃSTWA, — wniosek, że
REALNY UKŁAD SIŁ winien rozstrzygać o syste
mie rządzenia. s**
Te wybory niedzielne poło
żyły kres WIELU FIKCJOM w życiu polskim. To jest ich zaslu ga ogromna. SKOŃCZYŁY SIĘ „KOMBINACJE KANAPOWE“. Na scenę wkraczają SIŁY REALNE, Z ich wysiłkiem są związane zagadnienia OBRONNOŚCI PAŃSTWA, ważne niezmiernie w dzisiejszym położeniu międzynarodowym. Trzeba zatym wyciągnąć wnioski należyte w skali ogólno - państwowej.
M. NIEDZIAŁKOWSKI.
Fala mrozówogarnęła cała Europę
Wielka fala mrozów ogarnęła całą Europę.
MROZY W POLSCE.Wczoraj rankiem w całej Polsce
było na ogól chmurno, z większymi rozpogodzeniami w Małopolsce i na wschodzie kraju, a z drobnym opadem śnieżnym nad morzem. Temperatura o godz. 7 wynosiła —21 st. na Wileńszczyźnie, Wołyniu i Pokuciu do —11 st. na wybrzeżu, w górach zaś notowano od —24 st. do —18 st. Większych opadów w ciągu doby ubiegłej n e było.
W Warszawie o godz. 11 było dość pogodnie i wlał silny, porywisty wiatr wschodni. Temperatu. ra wynosiła —15.9 st., ciśnienie 764.5 mm., wilgotność 66 proc.
W NIEMCZECH.Fala mrozów, która nawiedziła
Niemcy, zaostrzyła się w ciągu nocy z niedzieli na poniedziałek W Berlinie zanotowano — 12 st. C., a w Prusach Wschodnich — 23 st. W prowincjach nadreńskich średnia temperatura wynosiła w niedzielę* od 10 do 12 st. mrozu
TrzebiniaP. P. S. I KLASOWE ZWIĄZKI 1 WY — 5.
ZAWODOWE — 9 mandatów. SJONIŚCI — 1.BLOK KATOLICKO-NARODO- ORTODOKSI ŻYDOWSCY — 1.
JaworznoP. P. S. I Klasowe Związki Zawodowe — 16 mandatów. Inne stronnictwa — 8 mandatów.
SzczakowaP. P. S. i Klasowe Związki Zawodowe — 7 mandatów. Inne stronnictwa — 9 mand.
W portach morza Bałtyckiego u- tworzyły się kry lodowe, kłóre u- trudniają żeglugę. Ze Szczecina nie wyruszył ani jeden parowiec. W nieklórych punktach kra wynosi do 20 cm. g.ubości. Wysłano łamacze lodów, które mają umożliwić żeglugę większym siatkom. Również żegluga na Renie napoiyka .ia trudności. Rzeka Elba częściowo stanęła, a mniejsze rzeki, wpa dające do Elby, prawie całkowicie zamarzły.
W ANGLIKW całej Anglii panują wielkie
mrozy. Jest to najsilniejsza fala mrozów od 10 lat. Wed ug dotych czasowych doniesień, dwie osoby zmarły w Londynie z powodu zamarznięcia.
Z powodu mrozów funkcjonowa nie radios.acji napotyka na trudności. Tak np. raoios.acja lendyń ska musiała przerwać swą audycję na przeszło 4 godziny.
Na kanale La Manche panowała w ciągu ostatnich dni niezwykle ourzliwa pogoda, żegluga napotyka na poważne truaności. Parow ce kursujące na linii Ostenda — Dover przybywały do Dover z przeszło trzygodzinnym opóźnieniem.
WE FRANCJI.We Francji są to najsilniejsze
mrozy od 10 lat. W Paryżu w niedzielę termometr wskazywał w go dżinach po.udniowych 6 st. a w go dżinach wieczornych 9 st. C. poniżej zera. W poniedziałek w godzinach rannych w okręgach podmiejskich zanotowano 14 sŁ poniżej zera. Na Sekwanie porażał się lód. Zarowno w Paryżu, jak i na prowincji zanotowano szereg wypadków śmiertelnych.
Nagłe mrozy spowodowały wiei kie utrudnienia w ruchu samochodowym. Największe mrozy panują w depar.ameniach wschodnich. vV Wogezaeh spadły wielkie śniegi'
Bezdroża totalizmu Po SS dr. Sthachta w Londynie„Kultura" „Czujności" - Neo „machajszczyzna"
Ustrój „totalny“, t. zn. ustrój, i A Inni wyprowadzają nowe dla w którym panuje jedna -- jedyna, nich słowo od „machnąć narzucona z góry „ideologia“ (fa-j Partia znalazła się w ten sposób szystowska czy bolszewicka) de- w trudnym położeniu. Jednego generuje się bardzo szybko. Rzą- > dnia „Prawda“ wzywa do „czuj- dząca klika w końcu zamyka swą 1 ności“. A drugiego dnia — do »ideologię“ w kilku naczelnych oszczędzania inteligencji. „Prze-
„dogmatach“, a pokorni poddani muszą bez szemrania te „dogmaty“ wyznawać. Nieraz jedna książ ka („Mein Kampf“ Hitlera lub „Krótki kurs historii partii“ pod red. Stalina) staje się pismem „świętym“, pod przymusem niemal na pamięć wykuwanym przez ludność. Skutki „kulturalne“ łatwo sobie wyobrazić...
„Kultura“ staje się „CZUJNO- ŚCIĄ“, TROPIENIEM nieposłusznych i heretyków . Czyli że „kultura" staje się policją polityczną.
Tak jest we Włoszech i w Niemczech. Ale tak jest także w totalnym ZSSR. Odwrotną stroną stalinowskiego „kursu” („Kratkij kürs“) jest wezwanie do tropienia tych, którzy — rzecz niesłychana i zbrodnicza! — odważą się nie zgodzić się w czymkolwiek z podręcznikiem, z „krótkim kursem”.
„Prawda“ moskiewska wraca (który już razi) do jedynie zbawiennego, do wszystko uzdrawiającego „kursu“, 1 tytułuje swój wstępny artykuł tak: potężnyśrodek podniesienia politycznej czujności“ („bditielnosti“). Cały artykuł — opierając się na „kursie“ — wzywa czytelników do wzmocnienia „czujności“. „Kurs“ — to najlepsza broń dla wykrywania „wrogów4*. „Całe doświadczenie bolszewickiej partii — pisze „Prawda“ — uczy czujności, przenikliwości, umiejętności wykrywania na czas wroga* istoty obcej, człowieka, próbującego pochlebstwem, chytrością oszukać partię“... i t. d.
Zastanówmy się na chwilę. Chodzi nie tylko o bolszewizm, — cho dzi o TENDENCJĘ TOTALIZMU W OGÓLE. Rządy totalne drżą przed każdą myślą niezależną, — ograniczają ją ramami zasadnicze go podręcznika, „katechizmem“,— 1 w końcu cała treść „kultury4* totalnej sprowadza się do INKWIZYCJI.
Ale takie życie, sprowadzone do dogmatu i inkwizycji, pociąga za sobą konsekwencje dalsze. Niszczy się INTELIGENCJĘ, bo ta nieraz najbardziej skłonną jest do herezji. A zarazem budzi się w tłumach podejrzliwość i niechęć do inteligencji. Naturalnie ta niechęć jest zgubną dla p:Astwa, które po trzebuje inteligencji. To też prasa bolszewicka aż ręce załamuje z powodu zmartwychpowstania „MACHAJSZCZYZNY", czyli robotniczego antyinteligenckiegó ru- cnu. „Izwlestia” w specjalnym artykule przedstawiają historię „machaj szczyzny44. Przypominają, że Macfiaijski w r. 1905 wydał w Genewie pracę p. t. „Robotnik umysłowy“, w której naucza, że inteligent tak samo wyzyskuje robotni, ka, jak fabrykant, tylko, źc „narzędziem produkcji*4 służy nie fabryka, lecz kapitał wiedzy. I Ma- chajski wzywa robotników do walki z tym „wyzyskiem“. Robotnik winien prowadzić walkę klasową z tym „wyzyskiem“. Inteligencja jest gorszą od burżuazji 1 t d.
„Izwiestla“ z „Prawdą“ stwierdzają, że niestety ta zapomniana „nauka” Machajskiego odrodziła się w Rosji sowieckiej. A gdy prasa partyjna wzywa do w^lkt z „ma chajszczyzną“, działacze partyjni nawet nie wiedzą, co to znaczy i skąd się wzięło to słowo. Jedni wyprowadzają to słowo od nazwiska znanego przyrodnika ł filozofa Ernesta Macha, zwłaszcza, że partia wzywa do walki także z „Idealistyczną filozofią” Macha.
Tak totalizm bolszewicki nie mo że wybrnąć ze swej zasadniczej wewnętrznej SPRZECZNOŚCI: jak kulturę (inteligencję) rozwinąć i czujność spotęgować? Ta sprzecz ność staje ,się tragedią. ZSSR.
Ale to jest los KAŻDEGO totalizmu. Niszczy kulturę — a na jej miejsce stawia policyjną czujność" l okrucieństwo.
K. CZAPIŃSKI.
Prezydent Banku Rzeszy dr. gubernatorem banku angielskiego Schacht, który w środę przybył do j Normanem podejmowani byli przez Londynu, odjechał w sobotę z po- Chamberleaina w czwartek śniada- wrptem do Berlina. Aktywność niem. Ujawniono natomiast, że dr.
P. P.S. 600 głosówa Ozoii 40
W wyborach gromadzkich w Ożarowie pod Warszawą o godz. I9-ej wynik wyborów przedstawiał się w ten sposób, że lista Obozu Zjednoczenia Narodowego trzy-
Mrozy utrzymują sieWE FRANCJI
Od soboty wieczorem cała Frań cja nawiedzona została przez falę chłodów, a nawet mrozów. W nocy z soboty na niedzielę, po raz pierwszy w tym roku, zanotowano w Paryżu ■—7 st. W Strasburgu temperatura doszła w nocy do —15 st Także na południu Francji, w Bordeaux ł Marsylii, gdzie nawet w zimie panuje ciepło, tern peratura spadła niemal do 0.
Katastrofalna fala zimna i śnieżycew Stanach Zieinoczonyth
cie nasza inteligencja — pisze „Prawda“ — pochodzi z robotników i chłopów; nie wolno jej identyfikować z inteligencją carskiej epoki!” i t. d. Ale jedno jest właściwie SPRZECZNE z drugim: przy obecnym natężeniu „czujności“ i tropienia inteligencja praw. dziwa nie może po prostu żyć, bo każde niezależne słowo grozi śmiercią. Alalenkow, wschodząca gwiazda sowiecka, nowy faworyt Stalina, oświadcza, że „wykazywać niechęć do sowieckiej inteligencji mogą tylko typy obce, zde- generowane, wrogowie“. Ale to nie bardzo pomaga, bo pomiędzy totalizmem a kulturą jest sprzeczność zasadnicza; inteligencja zaś, chociażby nawet sowiecka, wyrzec się pewnego minimum kultury nie jest w stanie. „Prawda“ wskazuje na to, że przecie do inteligencji należy tak liczna obecnie warstwa oficerów armii; w ten sposób na- gonka na inteligencję jest osłabia niem armii, jest podcinaniem siły państwa.
Ale nagonka na inteligencję trwa...
Jak może nie trwać, zapytamy, skoro cała prasa, skoro specjalne broszury 1 t .d. wciąż i wciąż wracają do „czujności” i konieczności tropienia „wrogów”, W tym samym numerze moskiewskiej „Pra. wdy”, w którym wydrukowano cytowany powyżej artykuł wstępny o „czujności“ i „kursie“, — znajdujemy w odcinku felieton Szejnina p. t. „Wypadek w podróży”. Felieton opowiada o tym, jak prokurator, niejaki Stryżew- skl, w wagonie pociągu przyłapał niebezpiecznego szpicla — dywer- santa z dawnych: anarchistów- „machnowców”, a to w ten sposób, że szybko przeczytał kartkę poleca jącą, która przypadkiem wypadła z kieszeni dywersanta. Dywersant wyciągnął nóż, wyskoczył z pędzą cego pociągu ft. d. Ale wzorowy prokurator wyskoczył za nim i dy wersanta schwytał. Otrzymał potem nagrodę.
Taka jest atmosfera, „klimat” totalnego państwa. „Machajskie” nastroje wyrastają w tym klimacie automatycznie.
Ostatnio zlikwidowano KOSA- RIO W A, wodza milionowej organizacji „Komsomołu“ (kom. organizacji młodzieżowej). To był wielki dygnitarz, partyjny i sowiecki. Wraz z nim zlikwidowano (usunięto ze stanowisk; czy rozstrzelano — nie wiemy) cały szereg kierowniczych dygnitarzy Komsomołu. „Prawda“ powiada, ze w Komsomole rozkwitły protekcje rodzinne, pijaństwo, burżu-a zyjne życie. W rezultacie do Komsomołu — „przedostali się zdecydowani wrogowie ludu, a faszystowski wywiad potrafił skierować niektórych kierowniczych pracowników Komsomołu na drogę zdrady ojczyzny*1.
Wszędzie wrógf Dziś Blücher, jutro Kosariow z kolegami. Ciekawa rzecz — piszą paryskie „Po- w niedzielę o godz. 19.11 na- ślednija Nowosti“: „w dzień likwi: stąpiła przerwa w dostarczaniu dacji Kosariowa* gen. sekretarza prądu elektrycznego z elektrowni Komsomołu, członka Centr. Korni- ■ pruszkowskiej do radiostacji Pol* tetu partii, członka prezydium skiego Radia w Raszynie. Uszko-
SchaehtA przysłonięta była nieco tajemnicą i naogół nie dużo wiadomo o przeprowadzonych przez niego rozmowach lub podjętych kontaktach. Nie jest np. rzeczą zupełnie wiadomą, czy Schacht widział dię z Chamberlainem. Oficjalnie tego rodzaju wizyta nie miała miejsca, ale w kołach dobrze poinformowanych utrzymują, że dr. Schacht wraz z
skała około 40 głosów, a lista PPS około 600 głosów. Ostateczne wyniki są Jeszczee nie wiadome, ale OZN pozostał bez mandatu*
Schacht odbył w czwartek po południu konferencję u lorda Winter- tona z udziałem dyrektora eviań skiego komitetu pomocy dla uchodź ców żydów z Niemiec dr. Rublee. W ciągu tej konferencji Schacht przedstawić miał propozycje Rządu niemieckiego, według których Mem cy gotowe są przyczynić się do u- łatwienla żydom emigracji z Niemiec pod warunkiem, te Inne kraje zgodzą się dopuścić większy kantyn gent eksportu niemieckiego 1 wyłączyć ten dodatkowy eksport niemiecki z obrotów clearingowych, płacąc zań dewizami. W zamian za to Niemcy zezwoliłyby uchodźcom żydowskim zabrać pewien odsetek ich majątku, przy czym wymieniane jest 16 proc. Lord Winterton 1 dyr. Rublee przyrzekli, że propozycje te przedłożą rządom, zasiadają cym w komitecie evlaAskim. Dziś już stwierdzić można, że ustosunkowanie się do propozycyj dra Scha
cht* nie zapowiada się dla Niemiec korzystnie. W ogóle w kołach poinformowanych utrzymują, że wizyta dra Schachte wypadła negatywnie- Również rozmowa, jaką dr. Schacht przeprowadził * brytyjskim ministrem handlu O. Stanley'em, wykazać miała niedające się pogodzić sprzeczności w poglądach na politykę handlową między w Brytanią 6 Niemcami. (PAT).
Zgon
Zmarł nagle w Warszawie na angina pectoris w 70-tym roku życia prezes Polskiej Akademii Umiejętności, profesor Uniwersytetu Jagielońskiego, dr. Stanisław Wróblewski, b. prezes Najwyższej Kontroli Państwa, jeden z najwybitniejszych współczesnych znawców prawa rzymskiego= autor wielu dzieł naukowych.
W NIEMCZECH Fala zimna, która nawiedziła
Niemcy, powoduje dalszy spadek temperatury. We wszystkich oko-1 licach Niemiec temperatura obniżyła się, zgodnie z przewidywaniami instytutów meteorologicznych, o przeciętnie—3 st
W B. AUSTRIIWiedeń oraz całą Austrię nawie
dzlły wielkie mrozy, dochodzące w dolinach alpejskich do —15 st., co w klimacie austriackim należy o tej porze do rzadkich zjawisk.
Praskie kowania finansowew Londynie i Paryżu
Amerykę nawiedziła fala zimna 1 mrozów, nie notowana w tym czasie od dziesiątków lat. Wyjątkowo ciepłemu listopadowi yr Europie towarzyszy w Stanach Zjednoczonych katastrofalny spadek temperatury. Termometr wskazuje 20 stopni niżej zera. Trzecia część Stanów pokryta jest powłoką śnieżną, dochodzącą do kilkumetrowej grubości. Ludność odczuwa nagłą zmianę temperatury tym dotkliwiej, że jeszcze przed 4-ma dniami panowała w całych Stanach Zjednoczonych ładna słoneczna pogoda. Ofiarą nagłej fali zimna padło dotychczas 90 ludzi.
Z licznych miast nadchodzą wia domości o pożarach i eksplozjach pledów. W jednej z dzielnic Nowego Jorku pewna matka z pięciorgiem dzieci stanęła przy piecu opalanym naftą. W pewnej chwili piecyk eksplodował i matka wraz z dziećmi zginęła w płomieniach. W St. Antony w Dakocie północnej powstał od rozgrzanego pieca pożar w jednym z domów. Ponieważ zamarzły wszystkie hydranty, nie można było pożaru ugasić, wskutek czego sptonął cały blok domów z dwoma wielkimi doma mi towarowymi. .
Gwałtowne zamiecie śnieżne w
północno - wschodnich stanach A- meryki Północnej sparaliżowały ko munikację morską, lądową 1 powietrzną. Na ulicach Nowego Jorku potworzyły się 2-metrowe zaspy śnieżne. Na autostradach zamieć zaskoczyła kilkadziesiąt aut, które w przeciągu kilku minut zostały zasypane. Służba techniczna musiała wysłać na drogi pługi śnie
Ministerium finansów w Pradze donosi, że czeskosłowacka delegacja, która z miarodajnymi czyn nikami angielskimi i francuskimi prowadziła w Londynie rokowania w sprawie pożyczki dla Czechosłowacji, powróciła w tych
j dniach do Pragi. Przebieg rokowań nie dał żadnych pozytywnych rezultatów. Po uzyskaniu instrukcji od rządu praskiego dele
gacja ma ewentualnie powrócić do Londynu.
W związku z tą wiadomością w praskich kołach finansowych liczą się z tym, że wobec postępującej utraty niezależności gospodarczej przez Czechosłowację, londyńska City uważa los dal*szych 20 milionów funtów lingów za przesądzony»
szter
W całej Słowacji odbywały się w niedzielę wybory do pierwszego sejmu ustawodawczego słowac kiego. Istniała tylko jedna lista
żowano 40.000 robotników do sprzątania śniegu. Na ulicach mia s:a znaleziono 25 ludzi zamarzmę tych na śmierć lub zabitych przez odłamki cegieł, szyldy i t. p., zerwane przez huraganową wichurę. Szereg drapaczy chmur uległo poważnym uszkodzeniom. Pod Long island kilka statków rzuconych zo stało przrz orkan na brzeg i uległo rozbiciu.
rt;eż reprezentanci Niemców i Wę grów. Wyborcy głosowali słowem ..tak“ łub ..nie“, co
niego dotychczas wyniki. Abstynencja od wyborów pociągała za sobą wysokie grzywny pieniężni Wybory miały w całym kraju prz* bieg spokojny przy bardzo licz* nym udziale wyborców, którzy w znacznej części demonstracyjnie oddawali swe kartki wyboreże
W godzinach rannych w niedzielę termometry w Moskwie wskazywały 48 stopni. W ciągu dnia zanotowano 97 wypadków
tak“ lub „nie“, co ozna-1 jawnie. Wyniki wyborów będą cza, źe przyjmują lub odrzucają j znane dopiero we wtorek po po* program rządu 1 osiągnięte przez łudniu.
Odpowiedź czeskosłowackana notę polską
Powołując się na komunikat PAT w sprawie aide memoire, złożonego dnia 16 grudnia przez charge d'affaires R. P. czeskosło- wackiemu ministrowi spraw zagranicznych — czeskosłowackie
mrożeniem ciała.
Radiostacja w Raszyniezamilkła
°brażeń wywohmvcb od-memoire Rządu polskiego, będą przedmiotem szczegółowego i naj bardziej surowego dochodzenia. Rząd czeskosiowacki przez usta prezesa Rady Ministrów i ministra
Najwyższej Rady ZSSR. (Sejmu) i t. d. ukazał się kolejny numer „Młodej Gwardii“ (organu Komsomołki) z 3 portretami: Lenina,Stalina — i Kosariowa... To dopiero gaffa! Drogo będzie kosztowała redakcję!“.
W PalestynieWalka zbrojna trwa nadal w
całym kraju, a od paru tygodni rozwija się nawet w Transjorda- nii. Ostatnie bitwy były, jak nigdy, zacięte. Wiele ofiar padło za równo po stronie powstańców, jak 1 Anglików. Powstańcy oblicza ją swe straty w pierwszej połowie grudnia na 41 zabitych, 61 smarłych od ran i 162 rannych.
Zwraca uwagę wielka ilość zmarłych od ran, bowiem z powodu energicznych rewizyj, dokonywanych po całym kraju przez wojsko i odbierania znajdowanych leków ł środków opatrunkowych (poza bronią i t. d.). Powstańcza służba lekarska została całkowicie zdezorganizowana.
dzenie powstało prawdopodobnie z powodu uszkodzenia na linii wysokiego napięcia 35 tys. wolt,
zasilającej radiostację raszyńską, z powodu silnych mrozów. Polskie Radio uruchomiło Warszawę 2, nadając normalny program ogólno polski przy pomocy tej stacji dla wszystkich rozgłośni regional, nych. (PAT)
Anglia udziela Chinompożyczki
„Sunday Times" nawiązując do udzielonego przed kilku dniami Chinom przez Stany Zjednoczone kredytu w wysokości 5 milionów funtów, donosi, że również Anglia zdecydowała się przyjść Chinom z pomocą finansową 1 na ten cel asygnuje „narazie 450 tysięcy funtów“. Artykuł dziennika jest wybitnie antyjapoński i wyraża przypuszczenie, że pomoc finansowa amerykańsko - angielska mana celu udaremnienie utworzenia sklej. (ATE)«
trójprzymierzą pomiędzy Japonią, Mandżukoo 1 Chinami. W Anglii — twierdzi dziennik — wzrasta coraz bardziej nieufność w stosun ku do celów japońskich na Dalekim Wschodzie i dlatego już obecnie kompetentne czynniki rozwa żają zarządzenia, zmierzające do skutecznej ochrony dolara chińskiego w drodze interwencji funduszu wyrównania walutowego na rzecz stabilizacji waluty chiń-
OpowieściTRZĘSIENIE ZIEMI W TURCJI
W niedzielę nad ranem obszar Kir- iseir w Turcji, nawiedzonv został przez gwałtowne trzęsienie ziemi. W mieście ttj samej nazwy runęło K domów, zbn djwanych przeważnie w ostatnich miesiącach.WIELKA KATASTROFA W BELGII
W niedzielę rano w porcie Zeebrnge pękł olbrzymi zbiornik, zawierający 4.200 ton płynnej melasy. Spiętrzone fa le cieczy rozlały się błyskawicznie, wywracając drugi zbiornik, zawierający 5>0 ton kreozotu. Fale połączonych pły nów zwaliły następnie mur in^uilacyj koksowych oraz kilka wagonów z kok ie-t. Zachodzi obawa, ,ł miasto zostanie pozbawione dopływa gazu.Wypadek na stąpił — jak się zdaje — skutkiem cwał łownego spadku tempera tory, które »po wodowała skurczenie eie zbiorników przy jednoczesnym &_chowaniu objętości ich zawartości. Wyrządzone szkody wynoszą kilkanaście milionów franków.NAPAL BANDYTÓW W RUMUNII
Dwaj kupcy rumuńscy z miasta Buza u : Serbanescu i Preda, zostali napad nięci w czasie jazdy pociągiem przez bandytów, którzy obrabowali ich całko-
spraw zagranicznych stwierdza ponownie, iż pragnie poczynić to® jatnie i szczere wysiłki, aby osią*5 gnąć dobre stosunki ze wszystki* mi sąsiadami, a więc także t PoU ską, podkreślając zarazem, że na terytorium Czechosłowacji nie bę« dzie tolerowana żadna akcja irre® dentystyczna, skierowana przeciw ko jakiemukolwiek obcemu paA® stwu, a więc tym samym i przeciwko Polsce,
drutówtelegraficznych |wicie t gotówki w wysokości 300.009 UL Następnie wyrzucili obydwóch z poeię gu w pobliżu stacji Roseti pomiędzy Buzau a Galacem. Preda poniósł śmłeri na miejscu. Serbaneecn zaś waltsy M śmiercią.
MORDERSTWO W GLASGOWW Glasgow popełnione ao stało w g*>
dżinach rannych, w nie dzie.ę r i ulicy« ohydne i dotychczas jeszcze ale wy jak monę morderstwo. Kilku bandytów BU- padło na pewnego człowieka, ŻI letniego, ojca 2-ga dzieci, któremu aadali brzytwami szereg ciosów w okolicę gar dła I klatki piersiowej. Ciężko ranna #® flara napadu zmarła, zanim przechodni# zdołali zauważyć ohydny czyn. Włada# wdrożyły energiczne dochodzeni#.
PRZY ZAZIĘBIENIU
ZIOŁA PRZ Cl W CIERPIENIOM PŁUCNYM
znane ogólnie jako „HERBATA PUHLMANNA* uśmierzają kaszel Do nabycia w aptekach i drogeriach.
Cena za paczkę L65 *Ł
r ................ ' 7
Str. 3
iwcnuttßk no. łmfrm*oAć
„Porozumienie” - ale jakie? Walki pod KantonemBawiła w tych dniach w Warsza
wie, podejmowana przez osobistości urzędowe, delegacja prawni ków niemieckich, z ministrem spra wiedliwości „Trzeciej“ Rzeszy, dr. Frankiem na czele. Jak podały komunikaty oficjalne, celem tej wizyty byio nawiązanie bliższego kontaktu z członkami polskiej gru py „porozumienia prawniczego pul sko - niemieckiego“ oraz uczestnu: two we wspólnych obradach tego „porozumienia“.
Z okazji przyjazdu prawników hitlerowskich musimy wyznać szczerze i z ręką na sercu, że pod stawy, zadania i cele wspomnianego „porozumienia“ wydają się sam wielce niejasne i — poprostu —- niezrozumiale. Pomijając naturalnie różnice psychiki narodów polskiego i niemieckiego i odmień ność ich tradycyj historycznych, przeszłości kulturalnej i t. d., trzeba przecież wziąć pod uwagę, że
stwowych Polski t „Trzeciej“ Rzeszy wynika, rzeczywiście, zupełna odmienność ducha i materii obowiązującego ustawodawstwa. A skoro motywacja społeczna norm prawnych, zarówno jak litera ich i sposoby stosowania są w Polsce i Niemczech inne, odrębne, a nawet przeciwstawne, gdzież jest — proszę nam wskazać — podstawa i substrat „porozumienia prawniczego polsko - niemieckiego“?... „Porozumienie“ is.nieć może tam tylko, gdzie mamy do czynienia ze wspólnością założeń, podobieństwem metod i środków działania, z tożsamością czy równoległością dążeń i celów. Gdy tych warunków niema nie może być „porozumienia“.
Parę tygodni temu, kierownikdelegacji prawników niemieckich — min. Frank, oświadczył na partyjnym zjeżdzie wydziałów prawnych w Monachium, że moral-
i w teraźniejszym bycie politycz- ność jest rekwizytem „demotibe-nym Rzeczpospolita Polska i „Trze da“ Rzesza różnią się zasadniczo gruntownie, istotnie.
Polska bowiem — w odróżnieniu od swego zachodniego sąsiada, a zgodnie z obowiązującą usia wą konstytucyjną — nie jest pań
raiizmu“ i dlatego należy ją schować do lamusa. Nie zamierzając polemizować ze „śmiałymi“ twierdzeniami hitlerowskiego dygnitarza, musimy jednak stwierdzić, że Polska trzyma się zdała od tego rodzaju „doktryn“ prawnych i nie
siwem dyktatorskim i „totalnym“, darzy sympatią ani uznaniemnie uznaje systemu „monopartyj- negó“ i nie odbiera praw obywaTel #ich żadnej grupie swej ludności. Polska nie zna ustaw norymberskich, potępia prześladowania religijne i nie zwalcza różnorodności opinii politycznych wśród obywateli ęystemęm bezwzględnych re- pnesyj, aresztów i obozów koncern tracyjnych.
postoiów“, którzy je głoszą Byłoby dla naś rzeczą bez po
równania korzystniejszą, gdyby zamiast „porozumienia prawnicze go polsko - niemickiego“ zainicjowano porozumienia prawnicze poi sko - francuskie, polsko - angielskie, polsko - belgijskie, polsko- szwedzkie, polsko - szwajcarskie, polsko - duńskie 11. d. i t, d A je-
Z głębokich różnic ustrojów pań Ali już są u nas ludzie, którzy chcą
RADIO-KORONA „CELIMP"
Spaliła sie żywcemod własnego papierosa
W jednym z nocnych dancingów Bukaresztu wydarzył się wczoraj wypadek, który wywarł wielkie wrażenie w szerokich kołach stolicy Rumunii. Kuzynka znanego polityka rumuńskiego, p. Lahovary, napalając papierosa, przez nieostrożność podpaliła własną suk
nię, która pomimo natychmiastowej pomocy obecnych, cała została objęta płomieniami. Ciężko poparzoną p. Lahovary odwieziono do szpitala. Płk. Vulturescu, szef sztabu 2-go korpusu armii, który towarzyszył p, Lahovary, popełniłsamobójstwo.
HANNA GOLCZOWNAEGZAMINOWANA APL. SADOWA
gm&rla w dniu 11 grudnia na chorobę proletariacką przeżywszy lat 36, pochowana na cmentarzu Grodzieńskim du. 15 grudnia
TOWARZYSZE I PRZYJACIELE.
Francia nie tolerujefaszystowskich wichrzycieli w Tun sie
Prasa wioska donosi . z Tunisu, te na polecenie rezydenta generalnego Francji wydalono szereg Wio chód osiadłych w Tunisie. Do Tre
pani przybyło w niedzielę 40 obywateli włoskich, przeważnie studentów, których wydalono z Tunisu.
Pracownia kołder i kap $z.l.Esterzon Gesial 4%
Zabójstwo w Sing-SingWięzień zamordowany przez innych więźniów
W znanym więzieniu Sing - Sing dokonano zabójstwa w dramatycznych okolicznościach. Na korytarzu więziennym jeden z odsiadujących karę więźniów, nazwiskiem Matthew Kane, został napadnięty
przez pięciu innych więźniów, którzy zakiuli go nożami. Mordrstwo to jest zemstą, dokonaną przez przedstawicieli nowojorskiego świa ta kryminalnego.
się „porozumiewać“ koniecznie t przede wszystkim (czy nawet tylko) z... hitlerowcami, nichże to so bie czynią prywatnie, bez pompy, bez reklamy i bez ostentacyjnego przekonywania widzów o „syrnpa tłach“, których — nie ma.
Bd.
trwałą z niezmienną zaciekł iści 3Z komunikatu chińskiego wyni
ka, ze w sytuacji na południu Chin, zwłaszcza dokoła Kantonu, nastąpiły poważne zmiany. Takty.
konali się oni o bezskuteczności prowadzenia dalszej ofensywy na południu 1 usiłują obecnie jedynie utrzymać w swym ręku Kanton do
ka Japończyków dowodzi, że prze czasu, gdy nadejdą nowe znaczneposiłki. Dowództwo chińskie obli-
HABERBUSiHtSIHIELE
Wojna w PalestynieDziesiątki tliar codziennych «reft
Vf, Benem aim (Palestyna) odbyła się wielka manifestacja zwołana przez przewódców arabskich, popierających rząd i administrację palestyńską. W zebraniu tym wzięło udział około 9 tysięcy uczę stoików. W czasie gdy odbywa» się wiec w pobliskiej miejscowości rozegrała się poważna u arcz- ka pomiędzy silną grupą pows:ań ców arabskich, a wojskami brytyjskimi. W akcji brały udział po
stronie brytyjskiej samoloty, które obrzuciły bombami powstańców arabskich, kryjących się wśród skał. Walka trwała przeszło trzy godziny. Wycofując się powstańcy arabscy ukryli się w domach pobliskiej wioski. Wyparci z domów, udali się w kierunku doliny, dzielącej Benenayim od Jatły. W s.arciu padło przeszło 60 Arabów, po stronie brytyjskiej jest dwóch rannych.
Obecne cieżkie czisynie sprzyjają atmosferze nauki
Na terenie ogrodów watykańskich w domu Piusa lV-go, jako w siedzibie papieskiej akademii nauk odbyła się inauguracja trzeciego roku akademickiego w obecności Piusa XI-go.
Ojciec św. zjawił się na sali punktualnie i zajął miejsce w fotelu, wysłuchał sprawozdania rocznego, złożonego przez prezesa a kademii ojca Gemelli, rektora katolickiego uniwersyte u w Mediolanie. Po odczytaniu sprawozda-
cza, że o de japończcycy będą nadal dążyli do opanowania kolei Kanton — Hankou i do połączenia frontu centralnego z południowym, będą musieli zaangażować przynajmniej 10 nowych dywizyj.
Mimo kontrataków japońskich, Chińczycy utrzymali w swym ręku Weidżow 1 Bolo; do tych miast już zaczęła powracać ludność, która porzuciła je podczas walk. Przedwczoraj po całodziennej walce, Chiczycy zdobyli z powrotem znane już, jako teren zaciekłych walk, miasta Samszui i Tinszan. Japończycy cofają się ku Kantonowi i śpiesznie fortyfikują miasta. Lotnictwo chińskie jest
czynne, zrzucając codziennie bomby na lotnisko japońskie pod Kam. tonem. Walki pod m. Sunhua trwa ją nadal.
Na pozostałych frontach komtt° nikat chiński notuje przerwę w: działaniach wojennych.
Według doniesień z Szanghaju, wojska chińskie zajęły ponownie miasta Tamszui i Pingzad nad zatoką Bias. Obserwatorzy cudzoziemscy twierdzą, że Japończycy ewakuowali dowolnie te miasta, aby przerzucić znajdujące się tam wojska pod Kanton.
$*#
Jak podaje prasa japońska, lot6 nicy chińscy rozrzucają nad Kantonem ulotki, skierowane do żoł. nierzy japońskich, w których nawołują ich do walki z własnymi oficerami, którzy prowadzą wojnę dla własnych Interesów klasowych.
Nerwy ze staliprzydałyby elę w obecnych czasach. Gdy system nerwowy jest wzburzony, a bezsenność nie pozwala Wam wypocząć, pamiętajcie o ziołach magistrat Wolskiego ze znak ochron. „Pasiverosa“ zawierających Paasiilo
o własnościacn uspokajających, łagodzą one zaburzenia systemu nerwowego: nerwicę serca, bóle i za. wroty głowy uczucie niepokoju ora* sprowadzają krzepiący naturalny sen nie powodując przyzwyczajenia,
rę (Kwiat Męki Pańskiej) — roślinę Do nabycia w aptekach i drogeriach.
Coraz większe rozmiaryafery pięciu braci Muska
Afera braci gangsterów Musica tor, który został aresztowany Wprzynosi coraz to nowe sensacyjne szczegóły. Filip Musioa^ który popełniał swoje oszustwa pod nazwiskiem Costara, nie ‘jest synem bogatych rodziców, jak początkowo twierdzono, lecz fryzjerem Oszustwa wyszły na jaw, gdy Filip} Musica, który znalazł się w trudnościach finansowych, zaczął tworzyć fikcyjne firmy. Śledztwo prowadzone w tej aferze ma w pierwszym rzędzie za zadanie wy. jaśnienie kwestii szmuglu bronią. Poszukiwani są agenci, którzy zakupywali amunicję dla obcych kra jów. Pewien aferzysta, John Can-
stanie Connecticut, w związku * oszukańczymi transakcjami z akcjami towarzystw naftowych, m świadczył, że pewien agent proponował mu kupno 250.000 karabinów.
Jednocześnie krążą pogłoski, te bracia Muska prowadzili również szmugiel brylantami i innymi drogocennymi kamieniami.
Dzienniki nowojorskie donoszą o istnieniu piątego br:4a Musica. Dotychczas nie jest wyjaśnione, czy on był również zamieszany w kryminalną transakcję swych bra= ci.
ni , ilustrującego roczną działalność akademii zabrał glos Papież, który wygłosił przemówienie, trwa jące 45 minut. Na wstępie Ojciec św, wyraził swą g ęboką radość i z powodu możności rozprawiania z uczonymi w obecnych czasach ciężkich, niesprzyjających atmosferze nauki i spokojnemu, abstrakcyjnemu rozmyślaniu. Dalszą część mowy poświęcił papież roli nauki i intelektu.
Słuszne zarządzeniePAT. donosi:Pan prezes Rady Ministrów za
rządził, aby u-zędnicy wchodzący w skład rad administracyjnych i komisji rewizyjnych przedsiębiorstw, wydzielonych z administracji państwowej, nie zawierali z tymi przedsiębiorstwami w imieniu skarbu państwa umów, ani też z tytułu zajmowanych stanowisk w służbie państwowej nie przeprowadzali przetargów lub przyjmowania dostaw, w których przedsię biorstwa te uczestniczą.
Zarazem zarządzenie to zajmuje się kwestią unormowania nad. zoru i kontroli tych przedsiębiorstw.
Co sześć miesięcy ministeria ma
dy Ministrów zestawienia łmleime wszystkich urzędników, będących członkami rad administracyjnych i komisji rewizyjnych przedsiębiorstw państwowych, z uwzględnieniem wysokości pobieranych przez nich wynagrodzeń.
" SSL.» ŻELAZKO ELEKTRYCZNEkolach oficjalnych Meksyku zaprzeczają wszelkim pogłoskom jakie ukazały się w prasie amerykańskiej o tym jakoby w kilkuśrodkowych prowincjach Meksyku |
ją przedstawiać do prezydium Ra- wybuchło powstanie.
KUPIONE NA RATYW SALONIE ELEKTROWNI MIEJSKIE!
przf ul. Marszałkowskiej 150
Słowa... słowa... „Nowy duch” w CzechosłowacjiMowa, którą p. Chamberlain wy
głosił na bankiecie w londyńskim Klubie Dziennikarzy Zagranicznych, narobiła wiele ha.asu, poświęcono jej wiele miejsca. Słusznie, by!o ;o bowiem wydarzenie bąrdzo doniosłe, ale moim zdaniem doniosłość ta leży w innej zupełnie płaszczyźnie niż by to chcieli widzieć liczni przeciwnicy faszyzmu, którzy w kilku ładnych zdaniach premiera Wielkiej Brytanii dopatrują się już zapowiedzi rady kalnej zmiany polityki zagranicznej „anioła pokoju“.
Mowa miała dość silne ostrze antysemickie, to prawda. Ale sięgnijmy do historii osta.nich lat i przyjrzyjmy się innym mowom tego samego męża stanu, przypomnijmy sobie kilka jego g ośnych enuncjacyj i zestawmy je z rzeczywistością, którą przecież dobrze znamy.
W listopadzie roku 1937 premier Chamberlain powiedział:
„Polityka zagraniczna W. Bryta nii kieruje się przede wszystkim o- chroną interesów angielskich i obroną życia Anglików“.
Gdy samoloty i okręty generała Franco niszczyły statki angielskie, mordując przy tym angielskich obywa.eli, zainterpeiowany w tej sprawie premier odparł:
„Jeżeli statki angielskie w dalszym ciągu będą udawały się na wody hiszpańskie dia zysków, będą musiały ponieść ryzyko“.
Opieki i ochrony s.alkom angiel skini rząd angielski nie udzielił. Pirackie napady trwają.
26 marca 1936 roku, z powodu militaryzacji Nadrenii przez Hitlera powiedział Chamberlain:
„Kanclerz oświadczył, że posiada wyłącznie pokojowe zarrfiary. Ja mu wierzę“.
Wobec takiego oświadczenia rząd angielski naturalnie tym bardziej nie rozpoczął żadnej gry dyplomatycznej, która by doprowadziła Niemcy do opamiętania i o- graniczenia apetytów. Wiemy dobrze jak te apetyty ostatnio urosły.
W marcu roku bieżącego premier oznajmił słusznie z powodu Ari^chlussu:
„Metody zastosowane przez Niemcy w całej tej sprawie wywołać muszą jak najsurowsze potępienie; wstrząsnęły one wszystkimi tymi, którym zależy na zachowaniu pokoju europejskiego“.
Tak się też stało, wstrząsnęły one wszystkimi, tylko nie... au o- rem tych słów, premierem angielskim. Jego „pokojowa" polityka nie zmieniła się ani o włos, w kryzysie czeskim i premier okazał tę samą ,jdobrą wolę“, tę samą „wia rę“ w pokojowe zamiary Hitlera A przecież jeszcze w marcu roku bieżącego Chamberlain podkreśla ważność zobowiązań ligowych An glii w stosunku do Czechosłowacji! Nie przeszkodziło mu to powie dzieć 3 października, zaraz po Monachium, że wierzy „w szczerość i dobrą wolę obu stron“. Zre sztą nawet w ostałniej mowie Chamberlain określił Monachium jako sukces.
Takich wypowiedzi chamberlai- nowskich można zacytować dziesiątki, ale sądzę, że dla wykazania wartości politycznej słów premiera wystarczy tego co zacytowa
łem powyżej.Nie ma w chwili obecnej naj
mniejszego powoda do przypuszczania, że pan Chamberlain jest dzisiaj bardziej przewidujący, ma poważniejsze zamiary i poważniej traktuje swoje słowa niż dawniej.
Jednym słowem — nie ma nara zie powodu do przypuszczania, że za słowami pójdą też i czyny. Minto to jednak wystąpienie Chamberlaina jest niezwykle ważne, ważne jako objaw.
Co skłoniło premiera do nagłej, choćby tylko pozornej zmiany frontu?
Szereg przyczyn. Z najważniejszych wymienię przede wszystkim rosnące niewątpliwie w Anglii nie zadowolenie z ekspansji niemieckiej _ w kierunku południowo, wschodnim, ekspansji, podważają, cej interesy handlu angielskiego; niezadowoleniu temu dał wyraz minister handlu zagranicznego Wielkiej Brytanii, Hudson, który w Izbie Gmin zagroził Niemcom walką finansową. Duża część City, które — czy to się nam podo- ba czy nie — rządzi przecież An- glią za kulisami, zlęlda się już tro chę o własne skórę. Upadek Hi- tlera z powodu „jakiejś tam“ Czechosłowacji to byłaby rzecz nie- dobra, zapobiegnięto więc tej ewentualności, ale strata zysków, to rzecz jeszcze gorsza. Powstała wiec konieczność lawirowania mię dzy ustępstwami wobec Rzeszy i groźen'em jej wyścigiem ekonomicznym.
Po wtórze — I to jest dla nas niezwykle ważneChamberlain musiał uczynić jakąś poważną koncesję na rzecz wzbu- rzonej angielskiej opinii publicznej, która wciąż leszcze jest na
wyspach brytyjskich potęgą i bynajmniej nie zanosi się na zmniejszenie jej siły. Tylko pod naciskiem opinii wstrzymał się premier od udzielenia Franco praw strony wojującej. Tylko pod naci. skiem opinii zmienił w ciągu kilku dziesięciu godzin zasadniczo zda. nie o stosunkach francusko-angiel skich, mówiąc raz, że Anglia nie ma żadnych zobowiązań w stosun ku do Francji, na bankiecie zaś oświadczając, że stosunki te są tak bliskie, iż „wykraczają poza zwykłe obowiązki formalne“.
Ale takie koncepcje wobec opinii Chamberlain czynił wielokrotnie. postępując późniei tak jak gdy by słów tvch wcale nie wypowiedział, albo jak gdyby wypowiedział je kto inny ,za kogo premier nie fest odpowiedzialny.
Tym razem zresztą hitlerowcy z właściwym sobie „taktem“ przyczynili się mimo woli do takiego a nie innego tekstu mowy Chamberlaina. Oto „Nazionai Zeitung“ z Essen, organ Goerłnga, wystąpił poprzedniego dnia z artykułem, w którym cynicznie pouczał premiera iak ma przemawiać, dodając, że właściwie nie powinien wcale mówić, bo „tnoment jest bardzo nieodpowiedni“. Pisma łon dyńskie podchwyciły to odran 1 opinia angielska wzburzyła się jeszcze bardziej.
Prem’er musmł zadokumentować. że lak dotąd leszcze nie otrzy tv.u'e instrukcji z Berlina.
Mam wrażeme, że już wkrótce będziemy mogli przekonać się
(właściwie należałoby chyba pi- . _ , ,sać „rozczarować się“) ile rzetel- wiadomo, ze klęska Czech o słonych zamiarów kryło się w mowie 'vaci^ nie ograniczała s.ę do ok;o- Chamberlaina. Premier jedzie w jenia jej granic, pociągnęła zastyczniu do Rzymu do Musolinie- '.akza °?adek d=m°kta'J'-go. W grę będą wchodziły naj. Słowacja , Rus Podkarpacka wy-istotniejsze interesy Anglii i Frań- P.od !>'m, ^sk^m Czecji. Już sam wyjazd niczego dobre ^ 1 w,;zesn,?J °d n,=j „zglajch- go nie wróży. Przecież owych sym =zallowa,r ,ze zw>cf kl“ h! boiicznych 10000 legionistów, któ-, tler>rzmc,m- A 0,0 Prz>'szla kolel ' rych Mussolini wycofał, aby uzy- j na zecAY‘skać podpis Anglii pod paktem Dn. 13 b. m. odbyło się posie- anglo-włoskim, zastąpiono już no- dzenie parlamentu czeclio - sło-wymi żołnierzami, wypoczętymi. Dowód nieposzanowania podpisów;
wackiego, na którym uchwalono Rządowi pełnomocnictwa na dwa
jest więc aż nadto wystarczający. pata* Przy tej okazji prem er Rzą. A jednak premier jedzie, więc, du> Rudolf Reran, wygłosił mowę z pewnością coś tam się szykuje | programową, w której zapowie- niedobrego. Potem nastąpi po-j dział faszyzację Kraju na znaną wrót, dalszy upadek popularności mo(R?i posiłkując s.ę przy tym znapremiera wobec nowego, groźnego dla Anglii faktu dokonanego (przy znanie Franco praw strony wojującej? zgoda na „załatwienie“ sprawy Tunisu?), o którym dowie my się dopiero rzymskiej.
ną aż do znudzenia frazeologią o „nowym duchu“ o służbie narodo. wi i państwu i t. p. Nie mamy zamiaru komentować programu Be- rana, ponieważ inni przed nim
po''konferencji wystfezali już takie mowy lepiej 11 ciekawiej.
Oto co Boran powiedział ten temat:
Chyba, że głos demokratycznej | Na uwagę zasługuje jedynie ten opinii publicznej i innych, trzeź.|*slęp z jego przemówienia, gdzie wiejszych odłamów obozu konser ion przeprowadza „obrachunek z watywnego okaże się tak silny, iż I przeszłością“, z demokratycznym wywoła prawdziwą zmianę stano- >, systemem rządzeń a. wiska Rządu angielskiego.
Ale wtedv na jego czele musiał- j by się znaleźć iuż kto inny.
WIKTOR GROSZ. [Jednym z najistotniejszych punktów
mowy Chamberlaina był» krytyka astro jów totanych. Premier powiedział:„Ula mnie, a sądzę, że i dla ogromnej większości moich rodaków, kompletne j podporządkowanie jednostki czen-uś, co ! nazywa się państwem, a co w grancie ■ rzeczy jest identyczne z obecnymi w ład- 1 cami państwa, byłoby czymś nieznośnym, i ponieważ sprzeciwia cię to naszym pod- stawowym pojęciom o budowie społeczeństwa ludzkiego“.
Słowa te, tak istotne, w relacji PAT-a zostały zbyte zdaniem: „Po poświęceniu szeregu uwag • charakterze ogólnym systemowi rządów totalnych“ i tak dalej.
Gospodarzem zebrania, na którym przemawiał Chamberlain, był właśnie red. Litauer, londyński korespondent PAT-a.
„Kto potrafi dostrzec swe wła sne błędy i z poznania ich bezlitośnie wyciągnąć konsekwencję, ten nie jest słaby. Naród nasz dowiódł tej zdolności przez swe zdumiewająco zdyscyplinowane zachowanie się w ostatnich miesiącach.
Byliśmy pod wzgldem politycznym narodem rozbitym (?). Tkwiliśmy namiętnie w doktrynach partyjnych, które nas roz cłzielały. Byliśmy dlatego (?) niezdolni (?) do potężnego zjednoczonego rozmachu, który w życiu państwa nie da się zastąpić jeno mieszaniną wzorowych i pionierskich czynów, ponieważ one w swych skutkach bar dziej są korzystne potrzebom i interesom cząstkowym, aniżeli ogólno - narodowym i ogólnospołecznym. Nasze wytrwanie przy systemie i osobach uniemożliwiało nam w przeszłości przeprowadzenie zmian rady- kalin oh, mimo, że nie brakło u nas duchów, które widziały dobrze i w porę ostrzegały. Dopiero pobudka (!) z zewnątrz oczyściła nam drogę do ostatecznego obrachunku z systemem, odziedziczonym przeważ-
Ko## wjyje Sudeckim
wdBOLU GfcOV
Wychodzący w Pradze dziennik „Bohemia“, poświęcony sprawom sudeckim, który po Monachium zajął pozytywne stanowisko w stosunku do Niemiec, drukuje własną korespondencję z Liberal (Reichenbergu), stanowiącego od września część Rzeszy.
„Bohemia“ pisze:Po niezliczonych uroczystoś
ciach wraca powoli powszedni dzień i można sporządzić już pierwszy bilans wypadków od chwili wcielenia do Rzeszy,
Kobietom w kraju Sudeckim już pierwsze dwa miesiące przyniosły rozczarowanie. Zniknęła zu pełnie biała mąka, a ta ciemniejsza mąka, mająca tamtą zastąpić ma takie mankamenty, że gospodynie są wobec nich zupełnie bez radne. Brak masła jest dla kobiet tutejszych także nowym zjawiskiem, do którego aż do września nie były wcale przyzwyczajone.
Już 20 indiiiabędzie do nabycia oiezjędny dla każdego człowieka pracy, kieszonkowy, ilustrowany
mENBAK&MWMAMR HA 1939 R.nakiadcm naszego wydawnictwa. Kalendarz zawierać będzie ZOO stron formatu 15x10,5 cm. i obejmuje m. in.: przegląd sytuacji politycznej, bogaty dział organizacyjny (informacje o ruchu politycznym, zawodowym, kulturalnym, spółdzielczym, poradnik organizacyjny, adresy), geografię polityczną Polski (źrouio .vc informacje o stronnictwach i ruchach politycznych w Polsce), poradnik prawny, cyfry o Polsce, dział literacki, humor, bogate Informacje z różnych dziedzin.
musi znaleźć się w ręku kazuego świadomego
robotnika i pracownika umysłowego.Cena ZA SZT. 40 GR. przy wysyłce na prowincję dochodzi opłata po
cztowa 10 gr.Dla kolporterów następujące rabaty: przy zamówieniu 10 sztuk gr. 30
za sztukę, do 60 sztuk gr. Z5 za szurnę, ponad 50 sztuk gr. 20 za sztukę.Zamówienia prosimy kierować Uo adm.nistracji centralnej: WAR
SZAWA 1, UL. WARECKA tir. 7 z jednoczesnym przekazaniem gotówki na konto P. K. O. Wyti. „Robotnik“ JSr. 175 ż dopiskiem „na kalendarz”.
Tylko te gospodynie, które stale zaopatrują się w jednym miejscu i są przez dostawcę mile wi. dziane, mogą od czasu do czasu otrzymać pewną niewielką ilość naturalnego masła. Najtrudniejszą sprawą aprowizacji kraju jest sprawa mięsa, W większości kraju świeżego mięsa wcale dostać nie można, a do mrożonego, które jest wyłącznie w sprzedaży, kobiety sudeckie nie mają przekonania.
Kto dawniej przed Bożym Narodzeniem oglądał wystawy sklepów ze słodyczami I porównywu- wuje je z dzisiejszymi pustymi wystawami, ten musi dojść do bardzo ujemnego wyniku..."Tak pisze „życzliwa“ dzisiaj
Niemcom (oficjalnie!) prasa czeska..
nie z czasu przedwojennego. Myśl narodowa (!) uwolniła ne# z sieci ogólno • ludzkich i obcych ideologii (!), przezwyciężyła małostkową kłasowość i zrodziła nowe potężne prądy polityczne. Naród złączył się w jednolite formacje... Nigdzie nie ma powrotu do przeszłości, ani w programach, ani w metodach, ani w taktyce“.Beran, jak widać, przemawia
niemal jak triumfator. Czechy po niosły klęskę, ale Beran zwyciężył*
Te wynurzenia Berana są interesujące nie dla swej treści, gdyś powtarzają tylko poglądy mistrzów z Berlina i Rzymu, lecz ze względu na osobę premiera. Pan Beran bowiem jest wodzem a gra* riuszów czeskich, który zawsze tę* sknił do totalizmu i do porozumie6 nia z państwami totalnymi. Nie więc dziwnego, że klęska polityczna jego kraju jest w jego oczach zwycięstwem., myśli narodowej9 że zwycięstwo Hitlera nad Czechosłowacją jest dla niego... pobudką do obrachunku z demokracją, że klęskę Czechosłowacji przypisuje nie tym, którzy chcieli porozumienia z Hitlerem, lecz tym, którzy chcieli walczyć z nim i gotowi byli do orężnej z nim rozprawy.
Teraz Beran może sobie spokoje nie rozprawiać się z „obcą 'deolo* gią\., Masaryka, a siebie pasować na bohatera narodowego z laski,.* Hitlera!
I to się nazywa przezwyciężeniem „małostkowej klasowości“! Przecież to jest stanowisko klaso- we w skali prawdziwie międzyna» rodowej! 8,
„Żydowska“ GenewaWicepremier nowego Rządu eze*
skiego, Sidor, oświadczyć że dawny system rządów połączył Czechosto* wację ,/t ateistyczną Rosją, » ezef*> woną Hiszpanią i z żydowską ćfs® newą.4* Dodał jeszcze, że w polity* ce zagranicznej nowy Rząd prayni® „zbratać się“ z narodami, _ mm kim- jącymi bolszewizm.
Z wynurzeń tych sądzą, że Cm* chosłowacja zamierza wystąpić & ŁĄ gi i przystąpić do paktu mnty.hom\k> nistycznego.
P. wicepremier podtrzymujeswe tezy
„Kalendarz Ś ulata Pm/1
W dniu 11 b. m. odbyło się w Wilnie poświęcenie nowego gmachu Banku Gospodarstwa Krajowego, na które przybył p. wicepremier Kwiatkowski.
P. wicepremier wygłosił w czasie tej uroczystości przemówienie, nie pozbawione znaczenia aktualnego, choćby ze względu na znany incydent z pos. Wendą,
P. min. Kwiatkowski podkreślił, że dwuch rzeczy ma Polska „w minimum“:
„głębokiego rozumu politycznego na codzieó i silnych instylucyj finansowych, operujących pieniądzem i kredytem“-.
Widzimy więc, źe p. wicepre
mier podtrzymuje z naciskiem swą tezę o konieczności „solidnej'* pod budowy pod plany inwestycyjne i niechęci do „eksperymentów1* fi« nansowych. Mówiąc o odbudowie Polski, p. wicepremier podkreślił:
„...Jeżeli mamy tworzyć nowe dzieła, to musimy posiadać środki finansowe i musimy je wprowadzić w giąfe społeczeństwa polskiego“.W dalszym ciągu p. wicepremier
omawiał rentowność inwestycyj na kresa;h wschodnich i produktywność umieszczonych tam kredytów.
P. wicepremier raz jeszcze daj wyraz temu, że obstaje przy linii przewodniej swej polityki, któ rą nakreślił w swej mowie sejmowej.
Miłiśt w cieniu swastykiMaksymilian Boruchowiez. „Mi-,
łość i rasa". Powieść. Kraków, 193Ś; str. 276.
Teorie rasizmu, siejące spustoszenia moraine w różnych krajach świata, zaktualizowały w literaturze współczesnej motywy i tematy, dawno już — zdawało się — zapomniane i pozbawione racji bytu. Zwłaszcza na terenie „Trze ciej ‘ Rzeszy polityka wojującego ant) scmhyzmu, poiączona z najsu rowszą kontrolą „rasową“ nawet w dziedzinie stosunków ściśle pry watnycb, zrodziła tysiące bolesnych konfliktów osobistych i rodzinny :h, których rozwiązaniem staje się — niejednokrotnie — śmierć samobójcza prześladowanych i tropionych dar.
Do takich właśnie zagadnień polityczno - intymnych (jakże zna miennych di a nszej epoki powszechnych przewartościowań!)
sięgną? autor powieści „Miłość ł rasa“, przedstawiając w niej niedługie dzieje pewnego małżeństwa którego losy miłość — a nie rasa — zdecydowała ostatecznie. Konflikt „rasowy" nie jest, zresztą, w tej historii czynnikiem, działającym dynamicznie. Małżeństwo „aryjskiej“ Niemki ze środowiska mieszczańskiego z niemniej „aryjskim“ dygnitarzem hitlerowskim jest dobrane najzupełniej pod względem „rasowym“ i o żadnym „zanieczyszczaniu krwi germańskiej“ mowy być nie może. Rozkładowo i niszcząco dzieła w tym stadle coś innego: niewyżyta i nic zapomniana miłość Edyty do ko- legi z lat studencki.h — Wilhelma Rennera, który w obliczu brunatnej rzeczywistości niemieckiej stanąłby obciążony — jak garbem — dwoma grzechami śmiertelnymi — pochodzeniem żydowskim i prze
konaniami antyhitlerowskimi. Takie grzechy nie uchodzą bezkarnie; zapłacił za nie Renner męką obozu koncentracyjnego, z którego już żywym nie wyszedł.
Zerwanie Edyty z Rennerem nastąpiło na parę lat przed tryumfem politycznym swastyki; on wyjechał do Wiednia, ona pozostała w Berlinie, stracili się nawzajem z oczu i jakby zapomnieli o sob.e. A jednak nie zapomnieli, zwłaszcza Edyta, dla której Willy był pierwszym głębokim i realnym przeżyciem miłosnym.- Ale życie potoczyło się dalej — Edyta wyszła za mąż za... hitlerowca.
Jako żona dygnitarza „Trzeciej" Rzeszy — Huberwinda, spotyka Edyta na ulicy Barbenrissa, b. ko legę Rennera. Barbenriss jest tropiony przez brunatną policję; E- dyta ukrywa go w mieszkaniu starego przyjaciela swego — Dalt- scha ,i dowiaduje się o męczeńskiej śmierci Willy'ego, o jego myślach i słowach ostatnich.
1 wówczas w duszy młodej kobiety, którą nazywano hitlerowską Walkirią, zachodzi przełom gwałtowny. Przed oczyma jej staje młodzieńczy okres „burzy i napo- ru“', okres śmiałych poszukiwań i bezkompromisowych decyzyj, okres radosnego pożycia z Willym Ren- ncrein, którego wartość moralną dziś dopiero może ocenić sprawiedliwie. Palącymi słowy pamiętnika zdrapuje z siebie Edyta pokost nabytych ostatnio, ale nie wkorze- niony.h naprawdę poglądów i przyzwyczajeń. Uczucia małżeńskie okazują się złudzeniem, dalsze trwanie w tym związku jest już niemożliwością, tym bardziej, że i Huberwind ponosi część odpowiedzialności za śmerć Rennera. Edyta odchodzi od męża, porzuca bezpieczeństwo, wygodę i dostatki, zamierza stanąć obok łych, którzy — nie bacząc na prze śladów ania i ryzyko — pracować ch.ą i będą dla innej przyszłości.
Historię uczuć Edyty Huber
wind i jej duchową rozterkę wśród sprzeczności bytu Niemiec dzisiejszych odtworzył autor z dużym zasobem przenikliwości i prawdy psychologicznej. Powieściowe postacie hitlerowców wolne są na- ogół od łatwe; schematyczności, przeciwnie — mają ludzkie, własne i zróżnicowane oblicza. Jest cały ogrom dysproporcyj i odmienności między takim np. Hu- berwindem, ślepym i posłusznym wykonawcą zleceń najwyższych, a Schöneichem, rozczarowanym i zdezorientowanym w obliczu walk i tragedyj wewnętrzno-partyjnych, albo — Foersterem, teoretykiem- sadystą, którzy każdą zbrodnię i każde okrucieństwo stara się u- gruntować na podbudowie swoistej mistyki filozoficznej.
Z punktu widzenia techniki pisarskiej powieść ma jednak poważne braki. Liczne wkładni o cha rakterze raczej publicystycznym mącą przejrzystość i zwartość pomysłu; omówienia byłyby tu bar
dziej na miejscu, niż kronikarskie cytaty. Ale znacznie istotniejszą sprawą jest to, że powieść napisana została metodą retrospektywną, a wskutek tego cierpi na zupełny niemal brak akcji, w rozumieniu narastającego dramatycznie biegu wydarzeń. O życiu Edyty i zachodzącym w niej przełomie dowiadujemy się z... pamiętnika, odczytywanego w ciszy nocnej przez Hubcrwinda. Ta pamiętnikarska relacja wypełnia powieść prawie bez resztu ,a na działania i przebiegi aktualne pozostaje już niewiele miejsca. Streszczanie pamiętnika w wielu rozdziałach kolejnych jest dla czytelnika dość nużącym chwytem pisarskim; dlatego też z zadowoleniem przyjmujemy te partie powieści, w których znalazły się pewne zaczątki i frag menty żywej, teraźniejszej akcji.
BOLESŁAW DUDZIŃSKI
Z teatrów warszawskichTEATR „ATENEUM“: „Kupiec ł poeta“, komed.a w 3-ch aktach Roger - Ferdinanda. Przekład Gabriela Karskiego. Dekoracje Wł.
Daszewskiego.Komedia Roger * Ferdinanda
dość chwiejna i niezdecydowana w sensie ideologicznym, zręcznie jednak rozwija akcję i daje cały ezercg wcale ciekawie pomyślanych i postawionych typów.
Bohaterem sztuki jest lekceważony zrazu w domu przez żonę i jej rodziców pisarz, który nie mote się przystosować do kupieckie, go trybu życia i ograniczonego ho fyzontu umysłowego swoich teściów. Nieporozumienia rosną, dochodzi nawet do decyzji opuszczę nia domu teściów i rozstania się z toną.
Wszystko jednak zmienia nieoczekiwana nagroda Akademii. 0- kazuje się, że ten rzekomy leń i siiedojda potrafi jednak coś zrobić, czegoś dokonać. Fotografie laureata ukazują się we wszystkich pismach. Zmienia to naturalnie całkowicie położenie zięcia w rodzinie.
Żona, która jut gotowała sobie następcę, okazuje się nagle czułą i oddaną małżonką. Serce kupieckie teścia rozbraja widok sukcesów zięcia, ba, odnajdą się w nim nawet przyprószone prozą życia tlejące iskry odczuć poetyckich.
Autor nie poprzestaje jednak na tej transformacji stasunków pod wpływem powodzenia literackiego bohatera.
W akcie trzecim następuje nowa transformacja pisarza.
Znudziły mu się już laury i u-
wielbienia. Zatęsknił za szczerością i bezpośredniością przeżyć. Nie pisać pragnie o uczuciach, lecz je przeżywać.
Będzie to w małej i komediowej skali dramat hr. Henryka * „Nie- bosklej“ Krasińskiego.
Zaczyna pojmować to co przed tym raziło go prozą swoją i powszedniością. Następuje zmiana miejsc. Gdy teść przez snobizm staje się poetycznym, poeta w tęsknocie do przetrawienia rzeczywistości w sobie — staje się kup* cem — i zachwala sobie nawet to zajęcie.
Sztuka daje więc pouczającą transformację nastrojowego snoba w człowieka, oceniającego powagę i godność celowego wysiłku człowieka w każdej dziedzinie ży cła.
Wszystko to Jest dostatecznie pouczające i słuszne, lecz rozti* mowanie ł aforystyka bohatera traci zgranym już szablonem literackim.
Akcja 1 typy przystosowują się w sposób zbyt gładki do rozumowych założeń autora, nie ma w tej sztuce ładnych niespodzianek myślowych czy Indywidualnych dywagacyj.
Typy komediowe są zarysowane w sposób zbyt jednostronny, żyją jednak i rozwijają się konsekwentnie, sekundując we wszystkim założeniom Intelektualnym au tor a.
Sztukę w doskonałej reżyserii p. Stanisławy Perzanowskiej 1 w groteskowych dekoracjach p. Wła dysława Daszewskiego — wystawiono przednio.
Wydawnictwa gwiazdkoweNotujemy poniżej dalszą serię
wydawnictw dla młodzieży, przygotowanych ze zwykłą stara unoś-
przez firmę J. Przeworskiego W Warszawie.
Więc przede wszystkim, ciekawą powieść Wandy Wasilewskiej p. L „Pokój na poddaszu** (etr. 224), a ilustracjami J. M. Szancera. W sposób pełen prawdy vi prostoty artystycznej wprowadza tu autorka młodocianego czytelnika w świat współczesnej rzeczywistości, trudnej i twardej dlą tych, którzy chich powszedni własną zdobywać muszą pracą. Ideały humanitaryzmu i sprawiedliwości społecznej świecą* jak wieczne drogowskazy w tej pięknej powieści, prawdziwej i szlachetnej w założeniu ogólnym, i wolnej od płytkiego moralizatorstwa. Znać ta nie tylko tendencję twórczą autorki „Ojczyzny** i „Ziemi w jarzmie*4, lecz również daleko posuniętą umiejętność przemawiania do serc i umysłów małych czytelników.
Wesołą historię przygód i wędrówek hCiapka —- Włóczęgi** napisała ans na w literaturze dla dzieci autorka* Janina Broniewska (str. 144), lustracje J. M. Szancera. Ale prrygody i wędrów ki figlarnego pieska nie są powo
dem tylko do uciechy! czytelnik poznaje —» wespół s Ciapkiem — świat i ludzi* odnosząc stąd niejedną korzyść rzetelną.
Angielską powieść P. L. Trawersu p. L „Agnieszka** (etr. 228) przetłumaczyła doskonale Irena Tuwim; ilustracje Mary Shepard, jest to żywe i pomysłowe — w granicach literatury dziecięcej —- odtworzenie bytu skromnej rodziny angielskiej! na plan pierwszy wysuwają się tu* oczywiście, postacie czworga małych Banked w i wychowawczyni ich — Agnieszki.
„Z naszych pól i lasów" —- Anny Lewickiej stanowi uzupełnienie do omawianego już przez nas zbioru „Wśród naszych łąk i borów*4 tejże autorki. Dwa obszerne tomy zawierają kilkadziesiąt obrazków z życia zwierząt i są doskonałą lekturą pomocniczą przy nauce przyrody. W lekkiej, zajmującej formie podaje autorka mnóstwo pożytecznych wiadomości o żyjących na ziemi polskiej zwierzętach. Oba tomy są obficie Ilustrowane prze* W. Chmielewskiego. Należy dodać* że książka „Z naszych pól i lasów44 (str. 356) ma już czwarte wydanie* co świadczy o jej poczytności.
B. D.
Rolę kupca korzennego z należną precyzją wyrazu i umiarem gra, wywołując chóralny aplauz publiczności p. Zygmunt Chmlelew ski; doskonalą partnerką jego jest p. Stanisława Perzanowska.
P. Mariusz Maszyński włożył wiele prawdy i hamowanego przemyślnie temperamentu w rolę poety.
We właściwy ton pustołebskiego lecz wdzięcznego stworzenia utrą* fila p. Ewa Bonacka w roli żony poety.
świetne momenty miał p. Juliusz Łuszczewski w epizodycznej roli kapitana, dobry był p. St. Da- niłowicz jako przyjaciel laureata. P. Ann» Jaraczówna 1 p. T. Źelski uzupełniali dobrą obsadę w tej peł nej zrówoważonego humoru sztuce.
Sztuka będzie się cieszyć zapewne długotrwałym powodzeniem,
J. N. M.
W*» z całej Polski
japońskiBIAkYBEZ
PUDERZ PUSZKIEM
W
fotórcuń
J. STACH WAP5ZAWA
POCIĄG ROZBIŁ FURMANKĘNa przejeździć na wprost ul.
Parkowej w Legionowi« pod Warszawą* wydarzył się tragiczny wypadek. Pociąg pośpieszny* jadący z Gdyni do Warszawy najechał na furmankę* powożną przez Mieczysława Szczepańskiego, lat 48, mieszk. Legionowa. Wskutek zderzenie Szczepański poniósł śmierć na miejscu, furmanka zaś została rozbita i ciągniona przez pociąg na przestrzeni ok. 200 metr. Koń został zabity. O wypsdkn powiadomiono policję, która zabezpieczyła zwłoki C zczepańskiego i wszczęła dochodzenie.
ŚMIERTELNE WYPADKI KOLEJOWE
Na eżlaku kolejowym Kojca— (Górny Śląsk), pociąg towarowy, jadący w kierunku Roj- cy, około 200 mtr. od stacji kolejowej, wpadł na idących torem strażników kolejowych* braci t 25- letniego Rudolfa i 27-letniego Ro mana Palengów z Radzionkowa Damrota 22) i zmiażdżył ich kołami. Obaj ponieśli śmierć na miejscu. Romanowi koła zmiażdżyły nogi i odcięły głowę, Rudolfowi zaś rozbiły głowę i obcięły ręce.
Na skrzyżowaniu kolejki wąsko torowej a normalno-tórową w Bogucicach (Górny Śląsk), już na terenie Szopienic obok etawidła*
ÜS9
Rozbicie załogi na kop. „Walenty . Wawel" (Górny Śląsk) przy ostatnich wyborach do Rady Zakładowej było ogromne. Robotnicy wysunęli 12 list kandytteitów do Rady Załogowej. Największą ilość głosów ótrzy mal C2G, bo 789 głosów i 5 mandatów. Następnie otrzymali: ZZP. I. — 461 g?osów i 3 mandaty, ZZP
s
II. — 44 głosy bez mandatu, Ch* Z. Z. — 312 głosów I 2 mandaty, ChZZ. II. — 74 głosy bez manda- tutUj, ZPZZ. —■ 362 głosy i 2 mandaty, ZPZŻ. 11. — 100 głosów bez mandatu, Polska Praca — 78 gł. bez mandatu, Niepodległościowcy — 42 głosy bez mandatu, Dzika 208 i I mandat
WIADOMOŚCI SPORTOWE "ipikammŚLĄSK POKONAŁ REPREZENTA
CJĘ POLSKIN* stadionie W Chorzowie odbył
się treningowy mecz piłkarski po. między reprezentacją Polski a drużyną śląską, będący przygotowawczym etapem naszych piłkarzy do meczu z Francją.
Mecz ten do ostatniej chwili stał pod znakiem zapytania ze względu na 15-stopniowy mróz. Kapitan PZPN zgodził się jednak na rozegrania spotkania, lecz w skróconym czasie 2 po 25 minut i pod warunkiem, że gracze ubrani będą w swetry 1 długie treningowe epodme.
Mecz zakończył się nieoczekiwanym zwycięstwem drużyny śląskiej 3:2 (2:1).
Zawody miały charakter wybitnie treningowy, mimo to podkreślić należy dobrą grę Matjasa, Goda i Piąt ka w ataku, góry w pomocy i Szcza pani alt a w obronie. W drużynie śląskiej na wyróżnienie zasłużyli Piec U i cała linia ataku.
NA ŚLĄSKU GRAJĄ JESZCZE W FlLKJ£ NOŻNĄ
Na Śląsku mimo dokuczliwego mrozu nie zrezygnowano z meczów piłkarskich. Poza kilkoma meczami w klasie A oraz B odbył się w lidze
śląskiej jeden mecz w Katowicach pomiędzy Dębem 1 Policyjnym KS. Niespodziewanie wysokie zwycięstwo odniósł Dąb W stosunku 4:0 (1:0), Waz to podkreślić, że mecz odbył się w normalnym czasie.
USTĄPIENIE PREZESA KRAKOWSKIEGO O. Z. P. N.
Prezes krakowskiego okręgowego Związku Piłki Nożnej dyr. Kazi. mierz Dobija zrezygnował ze Swej godności z powodu przeniesienia się na Śląsk. Nowy prezes KOZPN wybrany zostanie na dorocznym walnym zgromadzeniu okręgu W dniu 15 stycznia 1939 r.
BOKSnie było pojedynku kol.
C2YNSK1EGO Z WOŻNlAKIEWI- CZEM
W sobotę wieczorem odbył się W Warszawie mecs bokserski o mistrzostwo klasy B pomiędzy Syreną i Warszawianką. Mecz wywołał duże zainteresowanie ze względu ha zapowiedziany pojedynek pomiędzy Kolczyńskim i WoźniakieWiczem. Tymczasem do pojedynku nie doszło, gdyż Woźniakiewicz startował w niższej wadze. Zawody eakończy. ły się wynikiem nierozstrzygniętym 6:8.
Kącik radiowyZAKOPANE ZIMOWĄ
RADIA.STOLICĄ
wpadł pod przejeżdżający pociąg w sobotę rano pomiędzy g. 7-mą, jakiś mężczyzna, który zginął pod kołami. Pray tragicznie zmarłym nie znaleziono żadnych dokumentów. Liczył on około 25 lat*
ECHA STRZAŁÓW DO PORTIERA
Przed Sądem Apelacyjnym w Katowicach odpowiadał Witold Radziulewicz, major w st* spoci., zam. w Małej Dąbrówce (Górny Śląsk), za usiłowano zabójstwo portiera hotelu „Polskiego“ w Ka towicach, Karola Dwuceta, Radziulewicz przyszedł nietrzeźwy w budowanych garaży, oraz otwarcia I
W związku z międzynarodowymi zawodami narciarskimi FIS., które odbędą się w lutym, Zakopane poczyniło szereg iftwestycyj miejskich i sportowych. Otwarcie tych inwe- stycyj odbędzie się we wtorek, dnia 20 b. m., z czego od godz. 20.05 do 22.55 Polskie Radio nadawać będzie zbiorowy reportaż.
Technicy i reporterzy Polskiego Radia zajmą swe posterunki w kilkunastu punktach miasta, skąd odbędą się transmisje łączone później w całość. Transmitowane będą fragmenty uroczystości na dworcu, * o- twarda Alei Prezydenta 1 Marszałka, z otwarcia wyciągu w Hall ĆłąMe nicowej, na Kasprowym Wierchu, aa Stadionu koło skoczni, ■ nowo po.
towarzystwie. Chciano go wyprosić i na tym tle wynikła awantura, w trakcie której dobył on rewolweru i strzelił do portiera, jednak chybił. Zamierzył się wobec tego ponownie, jednak portier zdołał doskoczyć i broń mu wydarł. Sąd 1-szej instancji skazał go na 1 rok i 8 mice, więzienia, zawieszając tę karę warunkowo na 3 lata. Sąd Apelacyjny wyrok ten w całej rozciągłości zatwierdził.
NOWA AUTOSTRADAZarząd Miejski w Łodzi projek
tuje z wiosną r. 1939 rozpoczęcie budowy nowej autostrady Łódź — Stryków — Warszawa. U wylotu autostrady zostanie założony piękny skwer, wokoło zaś powsta nie nowa dzielnica, na którą złożą się nowoczesne 1 estetyczne bud- dynki.
DWORZEC AUTOBUSOWY W TORUNIU
W sobotę nastąpiło otwarcie dworca autobusowego w Toruniu. Niedawno ukończony dworzec auto busowy jest wykonany na skalę za chodnio - europejską, położony jest w centrum miasta i wyposażony w kryte perony, garaże z centralnym ogrzewaniem, poczekalnie, przechowalnie bagażu, salon fryzjerski a nawet schron przeciwgazowy. W dolnym poziomie hali garażowej znajdują się warsztaty karoseryjne, lakiernicze i tapicer- skie.
Z 3-GO PIĘTRA NA BRUKW Krakowie przy ul, Karmelic
kiej 30, z 111 piętra wyskoczy ta na bruk 34-letnia Chania Treśler, żona optyka, zamieszkała w tym domu, Denatka poniosła śmierć na miejscu. Przyczyna rozpaczliwego kroku rtarazie nie ustalona.
Krzyk spadającej kobiety obudził ze snu mieszkańców pobliskich domów, wywołując wstrząsające wrażenie.
Na miejsce przybyli niezwłocznie przedstawiciele władz sądowo- śledczych, którzy prowadzą docho dzenia.
ŚMIERTELNY KARAMBOLW Rynku podgórskim w Krako
wie zostali najechani przez motocykl przechodzący jezdnią dwaj wieśniacy Pyka Tomasz, który doznał licznych okaleczeń i wstrząsu mózgu oraz Zębala Tomasz, któ ry został również silnie kontuzjowany.
Rannych odwieziono do szpitala.
P. 6. WODEHOUSE
W mul A DWORZE120) Z angielskiego przełożyła
B. KOPCLOWNAMało jest ludzi, którzy potrafią zachować opa
nowanie 1 spokój, gdy kobieta mówi do nich: „A więc to taki" — szczególnie, gdy słowom tym towarzyszy druzgocący gest. Mógłby to osiągnąć Napoleon i Henryk VIII i prawdopodobnie również Czyngis-Khan, — ale sir Buckstone nie należał do ich grona. Upadł raptownie na krzesło, jak trafiony gromem.
— A więc tak pan pilnował mego pasierba? Zostawiam go pod pańską opieką, gdy wyjeżdżam na parę tygodni, a po moim powrocie okazuje się, że zaręczył się z pańską sekretarką! 1 to niewątpliwie z pełną aprobatą jej szefa I — Zwróciła się do Pollena — Powiedzcie memu szoferowi, aby natychmiast zajechał. Wracam do Londynu.
Lokaj ulotnił się, zadowolony, że może odejść, a księżna w dalszym ciągu przeszywała sir Buck- stone'a bazyliszkowym spojrzeniem,
— Rozmyśliłam się —- rźekła. —- Nie kupię domu. — Z piersi zbolałego człowieka wydarł się cichy jęk. Księżna odwróciła się złowrogo ku pannie Whittaker. — A co się tyczy pani...
Pannie Whittaker przypomniało się słowo, którego użył Teodor na zakończenie ich drobnego niepo
rozumienia w sprawie paczki w brązowym papierze, Wówczas wydało jej się ono wulgarne i powiedziała to Tubby‘emu. Teraz jednak uznała, że jest jedynym odpowiednim wyrażeniem w tego rodzaju okolicznościach. Poczuła, ie są chwile, kiedy język Kensington staje się bezbarwny, a tylko jierwowy żargon Brodway’u może okazać się pożyteczny.
— Do diabłaI —- rzekła.Co?
— Do diabła *— powtórzyła panna Whittaker spokojnym, pełnym szacunku tonem.
Prawdopodobnie nie istnieje prawdziwie dobra odpowiedź na tego rodzaju uwagę, ale odpowiedź księżny Dworniczek była jedną z najgorszych, Mianowicie uderzyła ona pannę Whittaker swą ubry- lantowaną ręką. W chwilę później została uwięziona chwytem, używanym z powodzeniem w boksie — i nie zwalczona niczym siła pchała ją ku drzwiom.
— Proszę mnie puścićI — zawołała ,— Rozumie się, ie nie puszczę *— rzekła panna
Whittaker. — Zaprowadzę panią do pani pokoju —- i tam zostanie pa—ani aż do przybycia samochodu.
—- Adrianie 1 Na pomoc!Adrian Peake zawahał się. Jak rycerz z dawnych
czasów, miał sposobność stoczenia walki w obronie swej ukochanej, ale spojrzawszy na Prudencję Whittaker — zawahał się, czy należy skorzystać z tej sposobności; — aczkolwiek wiedział dobrze, że jeżeli tego nie uczyni — nadejdzie później gorzka chwila obrachunku. Twarz pannny Whittaker była
spokojna, ale w spojrzeniu, które rzuciła na niego z ukosa — kryła się cicha groźba. Było to spójrze- nie kobiety, której wystarczy najlżejsza prowokacja, aby dać człowiekowi odpowiedniego kuksańca.
— No... ja... e... e... — rzekł.Ruszył w ślad za swą narzeczoną i jej eskortą.
Dźwięk Ich oddalających sią kroków umilkł na korytarzu.
Sir Buckstone wstał powoli z krzesła, W sposobie, w jaki poruszał członkami ciała, była ostrożna czujność; — robił wrażenie trupa, powstającego z grobu: oczy jego wydałyby się obserwatorowi — gdyby taki znajdował się w pokoju — zupełnie szkliste. Podszedł do drzwi ogrodowych i otworzył je, pozwalając, by nocny wiatr igrał mu po czole,— a czoło to rzadko odczuwało większą, niż w tej chwili, potrzebę ochłodzenia. Przycisnął rękę do czubka czaszki, jak gdyby lękał się, że pęknie*
— Do kroćset — jęknął cicho,Coś błysnęło w ciemnościach.Stała tam Janka, która patrzyła na niego z nie
pokojem. Była na tarasie, przyglądając się rzece, — a teraz zwabiło ją ku drzwiom padające z nich światło. Czuła Się bardzo markotnie i miała nadzieję, że znajdzie ulgę w pogawędce z rodzicem, którego słowa rzadko wprawdzie wznosiły się na wyżyny mądrości, ale zawsze przynosiły pocieszenie, A teraz oto wygląd Bucka świadczył, że potrzebuje on pocieszenia daleko bardzie;, aniżeli ona. Odrzuciła od siebie precz myśli, które raniły jej serce, jak kolce.
poświęcenia kolejki na Gubałówce.Podkreślić należy, że przy ttine-
miajach aakopiaóBkich użyte będą wszystkie najnowocześniejsze urządzenia techniczne radia, między in. nymi przenośne stacje krótkofalowe przy pomocy których Polskie Radio będzie się starało nadęć dla swych słuchaczy reportaż w czasie jazdy nowego wyciągu W Hall Gąsienico, wej.
Wtorkowa transmisja Polskiego Radia zapoczątkuje serię ponad 50 trans misy j związanych s międzynarodowymi Zawodami narciarskimi w Zakopanem.
Radio warszawskieWTOREK, 20 grudnia.
WARSZAWA L 6.30 Pieśń. 65S Gis» na styka. 6.50 Muł (płyty). 7.Ö0 Dzień* nik. 7.15 Muz. (płyty), 8.00 AttĆ. dla szkół 11.00 Aud. dla sakół 11JS Z twórczości Eryka Coates# (płyty) 12.00 Hejnał. 12,03 And. połudn, 15.00 «Mam ll lat“ — powieść mówiona. 15.15 Skrzynka ogólna. 15.30 Ork. Poznańska. 16.06 Dziennik 1 Wied. gospod. 16.30 Recital skrzypcowy Zdzisława Roeenera. 1656 Dźwig — pog. 17.00 A*ie operowe w wyk. Sl Drabika. 17.20 Mnry mówi# — odczyt 1755 JŁ pieśnią po krajn“ 18,00 Audycja dla Wit 1850 Aud. (Ha robo» Audycja dla wst 18.30 And* dla robotników. 19.00 Koncert rozrywkowy 205$ And. inform. 21.00 Koncert Morski Kameralnej. 21,50 «Poezja wieku złotego**. 22.05 «Zwiedzamy nowe iawe. ycji # Zakopanem“, 22.55 Przegląd prasy ł eit* dzień. 23.05 Wiad. ■ Polski W jęś, ttieUŁ
WARSZAWA U. 14.00 Zespół Sc Re- c? nia. 15.00 Ód sopranu do basa (pły* ty). 16.05 Fr. Schubert: Trio. Wyk L. Kmitów* — skrzypce, T. Lifan — wtoloncteya, J. Lefeld—fortepian 16.46 Wiat1, sportowe i parę informacji 1656 Kącik solistów. Paweł By nas gra siwe* ry własne. 1750 Przegląd kulturalny* 1755 Życie kulturalne stolicy. 1755 Program. 17.40 Muz. tan, (płyty). 2150 Ms* Zyka tan. (płyty). 2155 «Kot“ — sows* la radiowa St. Dygata. 2150 Goethe — «Faust“ (płyty)» 2254 Koncert syrnf. e odz. Miguele Ca odęli—spray kpee (płyty)-
ŚRODA, SI grudnia650 Pieśń. 655 Gimnastyka. 656 Mus.
(płyty), 7.00 Dziennik. 7J5 Muz. (pły* ty). 8.00 Aud. dla szkół. 1150 «Wigilia Dorotki“ — słuchowisko dla dzieci. 1155 Erna Sack i Karol Schmitt-Wal* ter śpiewają (płyty). 12.00 Hejnał. 12.03 And. połudn. 15.00 Rozwiązanie zagadki historycznej dla młcdiieśy, 15-05 ,Nasz koncert“ — aud. d a młodzieży. 1550 Muzyka OiŁ, Wileńska. 16.0016.00 Dziennik i wiad. gosp. 1650 Złe i dobra sposoby dopomagania w lekcjach. 1655 Utwory wiolonczelowe w wyk. Artura Wenske. 17.00 Pisalte współcześni o żołnierzu. 1755 Koncert kameralny * Krakowa. 18.M And. dla we i. 1850 «Nasa język* 18.40 J&yskn- tajmy“: «Poświęcenie be* granic“»19.00 Koncert ro urywkowy (a Pozna* nia), 2055 And. informacyjne. 21.06 Opowieść o Chopinie. 2145 «Na przyjście Pana** — wygŁ biskup Gawlina.22.00 Berlin* (płyty). 2255 Przegląd prasy i osL dzień. 23.05 Wiad. a Pal* »ki w jęz. ang.
WARSZAWA. 14.00 Koncert popularny (płyty). 15.10 Lekkie wiązanki. 16.06 Płyty. 16.40 Wiad. sportowe. Parę im fo. m. 1650 Kącik solistów. Śpiewa Tai- sa Puchalska. 1750 Pag. akt. i spoŁ 1755 Życie k ud ursine stolicy. 1755 Program. 1740 Muz. tan. 21.00 Arie i pieśni w wyk. W. Myszkowskiego. 2150 Conrada „Ze wopmnień“. 21.46 Muz. lekka (płyty). 23.05 Koncert Muzyki Kameralnej. 2350 Utwory M. Karłowicza (płyty).
Okazia (la f latefistdwTradycyjnym zwyczajem w o-
kresie świątecznym, t. J. od drtta 20 grudnia 1938 r. do dtlla 2 styct nia 1939 r. włącznie, poczta wpro* wadza datownik z hasłem „Wesołych świąt“,
Kobieta z Pińszczyzny, która leczyła się w Warszawie na ciężką chorobę, nłe ma środków na powrót do domu, gdzie zostawiła troje dzieci.
Łaskawe ofiary dla 2* M, do administracji naszego pisma: War. azawa. Warecka 7,
KRONIKA ŚLĄSKA(o uzyskaliśmy w sprawie zmiany umowy zbiorowej?
W ubiegły piątek wznowiono rokowania pomiędzy związkami górniczymi a Związkiem Praco- dawców Przemyślu Górniczo-Hut. niczego w sprawie zmiany umowy zbiorowej w górnictwie.
W wyniku poprzednich rokowań oświadczyli pracodawcy, że w sprawie gratyfikacji świątecznej zwrócili się do wszystkich .towarzystw górniczych' z ' zaleceniem, aby te wypłaciły robotnikom remunerate świąteczne w ramach możliwości finansowych poszczególnych towarzystw górniczych. Z deklaracji tej wynika, że Związek Pracodawców zmienił swoje poprzednie postanowienie, według
obliczenie odległości 70 m. dla odwożenia urobku przez nasypacza liczy się w chodnikach od samego przodku, zaś na filarach od wejścia do filara w kierunku punktu odbiorczego wozów. Jeżeli chodzi o mianowanie ładowaczy na mlod szych rębaczy, a młodszych rębaczy na rębaczy, to ustalono, że w miarę zapotrzebowania, na tę kategorię robotników zarządy kopalń przy awansowaniu kandydatów na młodszych rębaczy i rębaczy brać będą pod uwagę czas pracy w charakterze ładowacza albo młodszego rębacza. Ustalono, że robotnicy zatrudnieni przy posadce suchej otrzymywać będą
którego tylko te towarzystwa gór-! 75% zarobku rębacza w danymnicze płacić miały remunerate, które wypłacają dywidendy. Obec nie otrzymają wszyscy górnicy gratyfikacje, oczywiście w wysokości, zależnej od zasobów finansowych poszczególnych towarzystw.
Uzgodniono protokólarnie pomiędzy stronami, że przerwy dla robotników na powierzchni muszą odbywać się w takich warunkach, aby robotnicy nie potrzebowali ponad właściwy czas pracy stać dłuższy czas do dyspozycji przedsiębiorcy dlatego, że zarządzane dotychczas przerwy miały się pokrywać z interesem obecnej organizacji pracy na powierzchniach. Uzgodniono dalej, że przepracowane nadgodziny nie mogą w żadnym wypadku być wliczone do zarobku z dnia przyszłego wtedy, gdy robotnik nie ma w dniu następnym pracy na pełną dniówkę. Każda nadgodzina musi być wynagradzana z 25% dodatkiem. Ustalono, • że pojęcie głównego przekopu należy w ten sposób rozumieć, że jest to przekop dwutorowy, pędzony dla otwarcia nowego poziomu. Ustalono dalej, że
przodku. Ustalono, że rewidentów wagonów, zaliczać się będzie do robotników fachowych. Jeżeli cho dzi o płace robotnic, zatrudnionych w magazynach przy karbidzie, to ustalono, iż pobierać one będą najwyższą stawkę płacy, przewidzianej dla robotnic. Dla ro botników młodocianych ustalono nowe pozycje płac, a mianowicie: dla 17-letnich pod ziemią, płaca dniówkowa wynosić będzie 3 zł, dla 15-letnich na powierzchni wynosić będzie 15 gr., dla 16-letnich 25 gr., a dla 17-letnich 35 groszy na godzinę. Uzgodniono, że robotników, zatrudnionych na stawi- dłach, zaliczać się będzie w poczet fachowców. Jeżeli chodzi o 75% dodatek dla robotników, stale zatrudnionych na zaranie nocnej, to uzgodniono, że Związek Pracodawców zwróci się do tych kopalń, które żądały podpisania rewersów przez robotników, iż mogą być stale zatrudnieni na noc pod warunkiem z-rezygnowania z omawianego dodatku z wezwaniem, aby tego rodzaju metod nie stosowały.
Po uzgodnieniu powyższych za
Napad rabunkowy na polnej drodzeO godz. 5.45 na drodze, wiodą
cej od kopalni Wanda - Lech w No wej Wsi do Czarnego Lasu, została napadnięta przez nieustalonego na razie sprawcę mieszkanka Nowej Wsi, Małgorzata Renschmidt (Klinkownia 5), która zdąża'a na nabożeństwo do kościoła w Czarnym Lesie. Opryszek szedł dłuższy czas za kobietą. W pewnym momencie doskoczył do niej i ugodził ją z tylu w głowę jakimś tę
pym i twardym narzędziem, tak, że pad‘a ona na ziemię, wybijając sobie przy tym jeszcze 2 zęby. Ra- buś przeszukał kobiecie kieszenie, a nie znajdując żadnych pieniędzy ani wartościowych rzeczy, pozosta wił ją leżącą i zbiegł w kierunku Czarnego Lasu. Renschmidtowa odniosła poważną ranę g'owy i ma naruszoną kość potyliczną. Oddano ją pod opiekę lekarską. Zbiegłe
"go rabusia śledzi policja.
gadnień pracownicy oświadczyli, iż w najbliższych dniach odbędą się jeszcze rozmowy między nimi a związkami górniczymi w sprawie żądania bezpłatnego węgla dla inwalidów, którzy przed spen- sjonowaniem pracowali w kopalniach śląskich.
Dalsze wstrząsy podziemne
W Rudzie śląskiej odczuto silny wstrząs podziemny, trwający parę sekund. Wstrząs ten yowtórzyl się również i następnego dnia. W wie lu domach zarysowały się ściany. Wypadku z ludźmi nie zanotowano.
NA GWIAZDKĘPolecam mój bogato zaopatrzony skład w modne Torebki, Portfele,
Portm., Papierośnice, Teczki skórzane, Parasole, Laski, Fajki, przybory do golenia, zabawki, lalki, gry i inne artykuły poda
runkowe.
Dom Towarowy J* POLL AK Katowice, ul. 3-Maia 34
Wiaaom jści rtżneWydalony na mocy zarządzenia
Urzędu Wojewódzkiego Śląskiego, jako niepożądany element, kupiec Maurycy Nebel z Katowic (Mariacka 10), który miał ostatecznie przedłużony pobyt do 7 b. m., wobec poją Henia się w pasie granicznym, został przez policję przytrzymany i osadzony na 3 miesiące w areszcie.
Wstrząsający dramat ndzinnyW mieszkaniu .'Skrzyżów w Che!
mie rozegrał się ponury dramat.Mąż 43-letniej Anny Skrzyż, mat
ki 5-ga jego dzieci, powrócił pijany do domu i zrobił żonie dziką a- wanturę; — bil ją i kopał. Zrozpaczona kobie a zarzuciła mu na g o wę swoją dużą chus kę i, omotawszy go, zdo’ala obezwładnić, przy czym jednakże zaciskając na nim chustę, udusiła męża.
Skrzyżowa zawiadomiła o tragicznym epilogu zajścia policję.
Kobieta działała w s anie najwyż szego wzburzenia ' i od d ugiego czasu ogromnie cierpiała, musząc patrzeć na nędzę dzieci, bowiem mąż nietyiko przepijał całe zarób ki, ale także wynosił z domu, co się da'o, i mal.retował całą rodzinę. O wypadku powiadomiono pro kura.ora.
Młodzież na bezdrożachDwaj obiecujący m‘odzieńcy.
19-letm Rufin Jurecko i 18-lełni Jerzy Szeja, obaj z Szopienic, wiedząc, że mieszkaniec tej miejscowo ści, Konrad Wieczorek, sprzeda! na kredyt prosięta różnym ludziom w Szopienicach, Janowie i Michał- kowicach, wybrali się na bezpraw
ne inkaso i, podając się zi synów Wieczorka, zdołali ściągnąć sporą sumkę. Kiedy Wieczorek potrzebując pieniędzy na święta, wybrał się sarn po pieniądze, przekonał się, iż został uprzedzony. 'Powiadomił on o tym policję.
Patrol policyjny przytrzymał na ul. Kościuszki w Katowicach poszukiwanego od dłuższego czasu za rozbój 25-letniego Rufina Stulę z Ochojca (12 Maja 33), t który od dłuższego czasu ukrywał się. Stula dopuści ł się rozboju, wyrywając w dniu 31 października b. r. na narożniku ul. Wita Stwosza torebkę damską, zawierającą 20 zł. i klucze Stefanii Pawłowskiej z Katowic (Wita Stwosza 19) oraz w dniu 9 b. m. torebkę damską Zoffi Marczewskiej z Katowic (Astrów 7).
Stula planował ostatnio dokonanie napadu rabi.rkowego na kiosk wędliniarski obok kina „Słońce“. Posiadał przy sobie kastet żelazny, oraz urkę mosiężną. Oświadczył on, że jak ty Ikr znajdzie się na wolności, to dalej będzie rabował. Osadzono g< w a- reszeie.
* ** ' jW mieszkaniu Zofii Gerlich w
Katowicach (P.łsudskiego 46) u- siłowala pozbawić się życia przez zażycie weronalu i wypiciu 10- gramowej dawki jodyny, 19-let- nia Julia Waśniewska z Zabierzowa pow Kraków, przybyła na i Śląsk w poszukiwaniu pracy. Mlo dą desperatkę odstawiono do szpi tala miejskiego, gdzie pozostała na kuracji. Przyczyną rozpaczli. wego kroku, brak środków do życia.
**W nocy dostali się jacyś zło
dzieje na strych domu przy ulicy Raciborskiej 48, w Katowicach i skradli tam suszącą się bieliznę żony inżyniera Szotkiewicza, Ireny, wyrządzając jej szkodę na zgó rą 600 zł. Poszkodowana jest u- bezpieczona.
***
Po wybiciu szyby, dostali się jacyś złodzieje do położonego na parterze mieszkania wdowy Jadwigi Janoszkowej w Brynowie (Lubin 1 4). Złodzieje skradli jej
Jana Panica z Nowego Bierunia a zdążający z Katowic w kierunku Mysłowic, wpadła przebiegają ca przez jezdnię 6-letnia Irena Kozierska z Szopienic (3 Maja 28).
*#Przejechana przez motocykl
dziewczynka doznała złamania prawego obojczyka oraz obrażeń twarzy i głowy. Po udzieleniu jej na miejscu 1-szej pomocy przez lekarza poszwankowaną dziewczynkę odstawił kierowca na ku-
Ij rację do miejscowego szpitala gminnego św. Karola.
Rada miejska m. Rybnika uchwa lila przeznaczyć pewną sumę pie- n ężną na gwiazdkę dla bezrobotnych. Poza tym uchwalono zaciągnąć pożyczkę w wysokości 300 tys. zł. na budowę nowej szkoły dokształcającej.
Zemsta wzgardzonego mężaMaria Sierońska z Wielkich Haj
duk (Marsz. Piłsudskiego 185) po wiadomiła policję, że w ubiegłe południe przyszedł do mieszkania jej mąż Teodor, zam. w Chorzowie (Bltomska 16), z którym od dłuższego już czasu nie żyje we wspólnocie małżeńskiej ,który zrobił jej wielką awanturę. W trak
cie awantury wydobył niespostrze żenić buteeczkę z kwasem sonym i oblał żonę znienacka, skutkiem czego doznała oparzeń twarzy szyi. Na odchodnym mąż zapowiedział wiącej się w bólach kobiecie, że na przyszły raz jesczcze lepiej ją „urządzi“.
Od AdministracjiUpraszamy wszyslkitii koloortari v i atomWjf,
za'egaiatyth z abonamentem, o niezwłoczne uregulowanie zaległość:
.Wspólnota Interesów11 redukuje,Ostatnio odbyła się pod przewo
dnictwem Komisarza Demobiliza- cyjnego, dr. Domirskiego, konferencja Z w. Zawodowych i Rad Zakładowych z przedstawicielami Ge neralnej Dyrekcji „Wspólnoty Interesów“ w sprawie zamierzonej redukcji robotników, którzy mają być następnie przyjęci do nowo - u.worzonego oddziału Administracji Domów „Wspólnoty Interesów“. Z ramienia Związku Robotników Przem. Metalowego brał udział w konferencji sekretarz tow. Walawski.'
Na temat złożonego wniosku redukcyjnego odbyła się podczas kon ferencji obszerna dyskusja, w której zabierali głos zarówno przedstawiciele przemysłu, jak i sekretarze zw. zawodowych. Panowie pracodawcy uzasadniają redukcję 32 robotników względami oszczędnościowymi i potrzebą zreorgani zowania administracji domów, kto rej dotychczasowa działalność — zdaniem przedstawicieli „Wspólnoty“ — pozostawiła wiele do życzenia. Sekretarze związkowi wnie śli o oddalenie wniosku redukcyjne go z uwagi na jego bezzasadność.
Przede wszystkim należy podkre ślić, że powstałe zaległości, z ty u tu niewp’aconych czynszów za mie szkania robotnicze, w żadnym wypadku nie mogą posiadać łączności przyczynowej z zamierzoną redukcją robotników. Nowe warunki na jakich mają być przyjęci zredu
kowani robotnicy do oddziału Administracji Nieruchomości są bez porównania gorsze od tych, na jakich dotychczas pracowali. Przede wszystkim wspomniani robotnicy nie będą otrzymywać wynagrodzę nia według obowiązującej taryfy dla ciężkiego przemysłu, lecz otrzy mywać będą płace w myśl taryfy dla robotników budowlanych. W ten sposób ich podstawowe p ace ulegną zmniejszeniu. Ponadto robo nicy ci nie otrzymają węgła depu
tatowego, doda.ków socjalnych, a dotychczasowe nabyte prawa w Kasach Pensyjnych ulegną wstrzy maniu.
W końcu swych wywodów przed stawiciele robotników stwierdzili jednomyślnie, że zamierzona reorganizacja i redukcja stwarza niebezpieczny precedens na przysz- ość. Wobec powyższego robotnicy domagają się od Kom. Dem. od dalenia wniosku o redukcję.
Robotnicykupują najkorzystniej rowery wszelkiego rodzaju, radia wszystkie znane marki i instrumenty muzyczne.
CEN TKAŁA ROWERÓW I INSTRUMENTY MUZYCZNE
KATOWICE, 3 MAJA 17.
Dostał nożem za obrazę własnej żony
VW lublinieckim powiecie grasu
je ostatnio jakaś oszustka w wie ku oko'o 30 lat, dosyć przystojna, która odwiedza starsze osoby, ma jące krewnych w Niemczech, i po dając się za przybyłą z Niemiec przynosi od krewnych rzekome pozdrowienia i wyłudza przy tej oka zji nocleg, w czasie którego okrada dobroduszne niewiasty. Należy strzec się oszus.ki i, w razie poją wienia się jej, wezwać policję.
VW czasie pracy w bieda - szy
bach na terenie Siemianowic uległ nieszczęśliwemu wypadkowi 48-le- tni Szczepan Kozłowski z Małej Dą brówki (Siemianowicka 3). Kozło wski runął z 20-mełrowej wysokości na dno jednego z szybików, la miąć przy tym obie nogi i lewą rękę. Kozłowskiego, k.óry doznał ponadto ogólnych obrażeń zewnętrznych i wewnętrznych, wydobyli koledzy i ods.awili do szpitala Spój ki Brackiej w Siemianowicach.
***
Wezwany do naprawy przewodów sanitarnych w domu wojewódzkim przy ul. Pocztowej 11, w Ka owicach mistrz blacharski, Karo!
Lelonek z Ka.owic - Ligoty (Hetmańska 18) skutkiem czyjegoś nied balstwo uległ ciężkiemu wypadkowi. Wychodzącemu mianowicie z kla ki schodowej przez drzwi wyjściowe Lelonkowi runęło na g owę niedbale założone i wogóle nieumó cow.ane okno, zadając mu ciężkie
większą ilość plńotna pośc.elowe-1 obrażenie głowy. Lelonek uległgo, garderobę oraz różne dro biazgi domowe i 2 obrączki, łącz nej wartości ponad 600 zł.
***
Na ulicy Krakowskiej w Szopie ni each pod przejeżdżający motocykl M. 76301, prowadzony przez
skutkiem wypadku wstrząsowi mó zgu i nerwów oraz jest zupełnie bezwładny — i znajduje się pod o- pieką lekarską. K o ponosi winę tego niedbalstwa, ustalą dochodzę nia policji.
Wiadomości z KatowicZAMIAST ŻYCZEŃ NOWOROCZ
NYCH.Magistrat miasta Katowic upra
sza Szan. Czytelników, aby — zamiast wysyłania życzeń świątecznych i noworocznych — składali datki pieniężne na rzecz Miejskiego Komitetu Lokalnego Funduszu Pracy. Ofiarowane kwoty można
dany pierwszy prospekt turystyczny miasta Kałowie, który będzie bogato ilustrowany. Miejskie Biuro Prasy i Propagandy zwraca się do wszystkich foto-amatorów, którzy mają dobre zdjęcia z terenu Katowic, o przesianie ich do Miejskiego Biura Pracy i Propagandy, ul. Pocztowa 2, pokój 70, celem
Helena (jaszczyk z W. Hajduk (Ligonia 2), idąc o godz. 19,30 ze swym mężem ulicą Wolności w Chorzowie, została zaczepiona przez jakiegoś nieznanego osob-
Ofiara prawNa kopalni „Anna“ w Pszowie
starszy rębacz, Alojzy Pytel, wsku tek przedwczesnego wystrzału ładunku, został uderzony bryłą węgla i doznał złamania obu nóg. W stanie poważnym przewieziono go do szpitala Sp. Brackiej.
Życie RobotniczeDnia 20 b. m.
Orzegów: zebranie inw. o godz. lop. Patasa, ref. tow. Marek.
Dnia 21 b. m.Giszowiec: zebranie inw. o godz. 16
w świetlicy R. K. S, ref. tov. Marek. Dnia 22 b. tn.
Nowy Bytom: porada prawna o godz. 15 u p. Lepiarczyka, ref. tow. Marek
Dnia 27 6. m.Załęże: zebranie inw. o godz. 14 u p.
Marka, ref. tow. Marek.Dnia 28 b. : u
Chwałowice: Walne Zebranie inw. o godz. 15 lokal na afiszach, ref. tow. Marek.
Mysłowice: zebranie ii w. o godz. 15, ref. tow. Dragon, w Barakach,
Dnia 29 b. .Radzionków: Walne Zebranie inw. o
godz. 14 lokal ia afiszach, ref. tow. Marek.
Z ChorzowaZ wiadomości statystycznych m.
Chorzowa wynika, że miasto liczyło dnia 1 listopada b. r. (bez W. Hajduk) 109.520 mieszkańców. Statystyka urodzeń wykazuje, że rodzi się miesięcznie oko.o 100 nie mowląt z małą przewagą dziewcząt. W schronisku dla bezdomnych przybywa i ubywa miesięcznie około 30 osób. Pogotowie ratunkowe zostało zawezwane w paź dzierniku w 160 wypadkach. W lombardzie zdeponowano 1951 przedmiotów wan.ości 60.187 zł.
nika i znieważona. Za żoną ujął się mąż 1 uderzył napastnika w twarz .Osobnik ten odszedł' wówczas, ale tropił (jaszczyków. Kiedy powrócili do W. Hajduk i szli razem ulicą Wolności, doskoczył do nich niespodziewanie i pchnął dwukrotnie (jaszczyka nożem w !ewy bok, raniąc go poważnie. Na pastnik zbiegł. Poszukuje go policja.
Repertuar
Radio śląskieWTOREK, 20 grudnia.
5.30 „Dzień dobry“ — wesoły montaż płytowy. 6.30 Program na dziś. 11.15 Z twórczości Gcalesa — płyty z W-wy.14.00 Wiadomości gospodarcze lokalne.14.05 Koncert życzeń. 14.35 Kuk.eŁd śląskie: „Wielka tajemnica“. Tekst i re- żyseria Heleny Tymienieckiej. Piosenki w oprać. Właoyśława Muzyka-Żmuuz- kiego. Wykonawcy: Zespół DziecięcyRozgłośni Katowickiej. 14.55 Wiadomości bieżące i giełda. 15.15 Gawęda o literaturze — prof. Alfred Jes.cnowski.18.00 Zagłębie Dąbrowskie ma głos. a) „Dziecko przed gwiazdką“ — reportaż z sierocińca i przedszkoli, Będzińskiego Wydziału Powiatowego — red. Konstantego Żwierka, b) „Co słychać v Woje wództwie Kieleckim r“ — kromka 18.15 Nowości z płyt. 18.25 Wiadomości spor- towe. 22.55 Informacje. 23.05 Zakończenie audycji.
ŚRODA, 21 grudnia5.30 „Dzień dobry“ — wesoły mon
taż płytowy. 6.30 Program na oz.ś. 1125. Erna Sack i Karol Schmidt-Walter śpię wają — płyty z W-wy. 14.00 Muzyka obiadowa w wykonaniu Orkiestry Rozgłośni Katowickiej pod tiyr. Jarosława Leszczyńskiego. Fryderyk Wilhelm Rust: O Zmierzchu — impresje, Gaetano Donizetti: Cavatina z op. „Krzyżowcy“, Piotr Krcudcr: Piękny byłczas — serenada, J. Steurs: Słowik w lesie — polka, Wilhe.m Meisel: Wesoły Wiedeń — walce, Gustaw Macko: Korso — intermezzo Uneczmc. 14.40
j „Na pustych szlakach“ — pogadanka dla młodzieży, wygł si Jan Ciahotny. 14.50 Wiadomości bieżące i giełda. 18.00 Koncert kameralny. Utwory Franciszka Szuberta na cztery ręce, układ na 2 forteoiany Harolda Bauera. Wykonaw- cy: Aleksander Brachocki i Karol Trom bik. 1) Fantazja f-moll, op. 103, 2) An- dantino Varie h-moll op. 84 nr. 1, 3) Rondo a-moll op. 84 nr. 2. 18.25 Wiadomości sportowe. 22.00 Z życia gospodarczego Śląska. Kupiectwo na Zaolziu—- pog. Jerzego Ziemięckiego. 22.10 Koncert popularny. Wykonawcy: Orkiestra Rozgłośni Katowickiej pod dyr. Jarosława Leszczyńskiego, Ewa Nowicka — skrzypce, Karol Szafranek — akompaniament. 22.05 Zakończenie programu lokalnego.
wpłacić w głównej Kasie Miejskiej wyboru. Wybrane zdjęcia zostanąprzy ul. Młyńskiej 4, oraz w Komunalnej Kasie Oszczędności miasta Katowic przy ul. Pocztowej 2
POSZUKUJEMY FOTOGRAFII.
zakupione a au.orzy otrzymają w wypadku reprodukowania odpowie dnie honoraria autorskie.
Ewentualnych informacji zasię-W najbliższym czasie ma być wy gać można telefonicznie nr. 360-74.
TEATR im. ST. WYSPIAŃSKIEGO W KATOWICACH
Wtorek, 20 grudnia, „Lato w No- hant“, premiera, o godz. 20-ej.
środa, 21 grudnia, „Lato w No- hant“ o godz. 20-ej.TEATR im. ST. WYSPIAŃSKIEGO
NA PROWINCJIChorzów — wtorek 20 grudnia;
„Pan Jowialski“ o godz. 15.30 i 19.30.Rybnik —: środa 21 grudnia „Pan
Jowialski“ o godz. 20-ej.
Kącik rallowyDZIECI PRZED GWIAZDKĄ.Zbliżające się święta Bożego Na
rodzenia są przede wszystkim świętami dzieci. O nich będzie mówił red. K. ćwierk w audycji „Zagłębie Dąbrowskie ma głos“ we wtorek, dnia 20 b. m. o godz. 18.00.
Będzie to reportaż z przedszkoli i sierocińca w Zagłębiu.
Redaktor STEFAN KRAMOSZ. Odbito w drukarni Sp. Nakładowo - Wydawniczej „Robotnik", Warszawa, Warecka 7.