Jak przechowywana jest żywność w moim domu

4
JAK PRZECHOWYWANA JEST ŻYWNOŚĆ W MOIM DOMU? Dbanie o prawidłowe przechowywanie żywności jest w moim domu bardzo ważne, nie tylko ze względów higienicznych, ale również zdrowotnych. Aby jedzenie zachowało swój smak i świeżość należy wiedzieć jak odpowiednio je przechowywać i w jakich ilościach je kupować, tak aby się nie zmarnowało. WARZYWA I OWOCE Moja mama co tydzień zamawia warzywa i owoce (*zamawia odpowiednią ilość, aby w tydzień zdążyć ją wykorzystać ), które przywożone są do domu z ekologicznej farmy z certyfikatem. Podczas „podróży” do domu przechowywane są w papierowych torbach – nigdy w plastikach. Zwykle, część warzyw zużywamy od razu, np. jarmuż - do dań z kaszą lub warzywno-owocowych koktajli. Warzyw takie jak sałata, szparagi czy brukselki przechowujemy max 2/3 dni w dolnych szufladach lodówki, które wyłożone są papierowym ręcznikiem – ma on za zadanie wchłaniać wilgoć, dzięki czemu warzywa dłużej zachowują świeżość. Natomiast ziemniaki i cebule trzymamy w papierowych torbach w suchym i zaciemnionym miejscu, gdyż w lodówce mogłyby zgnić. Owoce, zwłaszcza egzotyczne (takie jak awokado, banany) wkładamy do koszy na kuchennym blacie (przechowywane w lodówce tracą smak i aromat). PRODKTY SYPKIE I PRZYPRAWY W domu mamy także swój domowy ogródek, gdzie rosną przeróżne przyprawy i mięta. Donice z ziołami stoją na oknie, aby miały dostęp do dużej ilości światła. Pozostałe przyprawy trzymamy w szklanych pojemnikach na kuchennych pólkach, na których znajdują się też szczelne pojemniki z produktami suchymi: kaszą,

Transcript of Jak przechowywana jest żywność w moim domu

Page 1: Jak przechowywana jest żywność w moim domu

JAK PRZECHOWYWANA JEST ŻYWNOŚĆ W MOIM DOMU?

Dbanie o prawidłowe przechowywanie żywności jest w moim domu bardzo ważne, nie tylko ze względów higienicznych, ale również zdrowotnych. Aby jedzenie zachowało swój smak i świeżość należy wiedzieć jak odpowiednio je przechowywać i w jakich ilościach je kupować, tak aby się nie zmarnowało.

WARZYWA I OWOCE

Moja mama co tydzień zamawia warzywa i owoce (*zamawia odpowiednią ilość, aby w tydzień zdążyć ją wykorzystać ), które przywożone są do domu z ekologicznej farmy z certyfikatem. Podczas „podróży” do domu przechowywane są w papierowych torbach – nigdy w plastikach. Zwykle, część warzyw zużywamy od razu, np. jarmuż - do dań z kaszą lub warzywno-owocowych koktajli. Warzyw takie jak sałata, szparagi czy brukselki przechowujemy max 2/3 dni w dolnych szufladach lodówki, które wyłożone są papierowym ręcznikiem – ma on za zadanie wchłaniać wilgoć, dzięki czemu warzywa dłużej zachowują świeżość. Natomiast ziemniaki i cebule trzymamy w papierowych torbach w suchym i zaciemnionym miejscu, gdyż w lodówce mogłyby zgnić. Owoce, zwłaszcza egzotyczne (takie jak awokado, banany) wkładamy do koszy na kuchennym blacie (przechowywane w lodówce tracą smak i aromat).

PRODKTY SYPKIE I PRZYPRAWY

W domu mamy także swój domowy ogródek, gdzie rosną przeróżne przyprawy i mięta. Donice z ziołami stoją na oknie, aby miały dostęp do dużej ilości światła. Pozostałe przyprawy trzymamy w szklanych pojemnikach na kuchennych pólkach, na których znajdują się też szczelne pojemniki z produktami suchymi: kaszą, grochem, ryżem, kaszą i makaronami (mają one długi termin przydatności do spożycia dlatego bez problemu mogą być trzymane przez wiele dni w pojemnikach). Obok stoją buteleczki z sosami sojowymi i rożnego rodzaju oliwami.

Page 2: Jak przechowywana jest żywność w moim domu

NABIAŁ I JAJA

Kupując nabiał zawsze patrzymy na jego datę przydatności - jeśli jest bliższa końcowi pod żadnym pozorem nie można jej kupować, gdyż może to nam zaszkodzić. Zawsze patrzymy też na jego skład!

Nabiał trzymamy w szczelnych opakowaniach (chroniących przed wyschnięciem) lub zawinięte w papier pergaminowy na górnych i środkowych półkach w lodówce nie dłużej niż 3 dni. Należy jednak pamiętać o odpowiedniej temperaturze, która nie powinna przekraczać 5 stopni. W zbyt niskiej lub wysokiej temperaturze nabiał traci swoje wartości odżywcze. Otwarte mleko, jogurty i kefiry należy spożyć do 24 godzin.

Moja mama zawsze stara się, by jaja, które kupuje w markecie były od kur z wolnego wybiegu. Czasem zdarza się, że moja ciocia przejeżdża przez miasto i przywozi nam jajka ze swojej hodowli. Jaja przechowujemy w lodówce, w pólkach po bokach - zwykle są nieumyte (myjemy je dopiero przed przyrządzeniem z nich posiłku gdyż myjąc je, usuwa się ich naturalna osłona, chroniąca przed zakażeniami).

MIĘSO

W mojej rodzinie coraz rzadziej jemy mięso. Ja zrezygnowałam z niego niemal całkowicie (posiłki mięsne jem jedynie 3 razy na miesiąc). Jeśli już je kupujemy to w bardzo dobrej masarni, nigdy w supermarketach gdzie często jest nieświeże lub nafaszerowane chemikaliami. Mięso staramy się zastąpić dużą ilością warzyw i ryb.

W lodówce świeże mięso przechowujemy nie dłużej niż 1, 2 dni w foliowym woreczku lub na talerzu przykrytym folią spożywczą. Aby przedłużyć jego trwałość o kilka miesięcy – warto je zamrozić i trzymać w zamrażalniku.

Jeśli chodzi o wędliny to warto trzymać je w plastikowym pojemniku lub owinąć papierem śniadaniowym – nie owijamy „sreberkiem” bo według mojej mamy zawiera toksyny.

PIECZYWO

Jako że nienawidzę suchego chleba, chcę aby zachował ona jak najdłużej świeżość. Dlatego przechowuje go w suchym miejscu, w temperaturze pokojowej w lnianym worku lub drewnianym chlebaku (tz. pojemniki wykonane z naturalnych surowców). Chleb kupuję zazwyczaj w piekarni – nie lubię marketowych chlebów bo zawsze są czerstwe i suche, bez smaku.

Kiedy chleb zaczyna być czerstwy – nie wyrzucamy go, aby się nie zmarnował, lecz robię z niego grzanki lub tosty. Zimą dokarmiam nim ptaki, ale niezbyt dużą ilością, gdyż chleb zawiera sól, która im szkodzi.

PRZETERMINOWANA ŻYWNOŚĆ

Zawsze kupując jakikolwiek produkt spożywczy patrzę na jego datę ważności, a każdy owoc lub warzywo dokładnie oglądam z każdej strony przed zakupem. Jeśli przez pomyłkę kupię przeterminowany produkt – zwracam się do sklepu z prośbą o możliwość wymiany go (chociaż moim zdaniem to niedopuszczalne, że sklepy mogą sprzedać komuś przeterminowaną żywność).

Zawsze gdy jestem w sklepie, kupuję tyle jedzenia, ile jest potrzebne. Gdy kupuje się go za dużo, niewykorzystane szybko się psuje i marnuje. W moim domu, jeśli jakiś produkt spożywczy zaczyna gnić lub pleśnieć – automatycznie go wyrzucam.

APOLONIA KUREK, 2E

Page 3: Jak przechowywana jest żywność w moim domu