Jak poradzić sobie z przykrymi

wspomnieniami – naukowo opracowana

metoda

Po więcej wejdź na Rozwojowiec.pl

Niniejsza publikacja została dostarczona przez www.Rozwojowiec.pl

Niniejsza publikacja może być kopiowana oraz dowolnie rozprowadzana,

jednak tylko i wyłącznie w niezmienionej formie. Zabronione są

jakiekolwiek zmiany w zawartości publikacji bez pisemnej zgody wydawcy.

Zabrania się jej odsprzedaży.

Strona autora: Damian Redmer - www.Rozwojowiec.pl

Wszelkie prawa zastrzeżone.

All rights reserved.

Poniżej znajduje się transkrypcja prezentacji umieszczonej na blogu pod adresem:

http://www.rozwojowiec.pl/798/przykre-wspomnienia/

lub na kanale YouTube pod adresem:

http://www.youtube.com/watch?v=YWGxAna6kPU

Wejdź, żeby ją obejrzeć.

Po więcej wejdź na Rozwojowiec.pl

Cześć, tutaj Damian Redmer i dzisiejsza czwartkowa prezentacja jest z cyklu: naukowo

potwierdzone. Nie wiem jak Ciebie, ale mnie po prostu fascynuje taka wiedza. Dzięki

odpowiednim badaniom nie musimy tracić czasu na próby i poszukiwanie najskuteczniejszych

metod – mamy wszystko podane jak na tacy, wiem dokładnie co działa, a co nie.

Dzisiaj poznasz metodę, której moim zdaniem powinni uczyć w szkołach. Jest ona bowiem

skutecznym sposób na radzenie sobie z uczuciami i myślami powracającymi po bolesnych i

traumatycznych przeżyciach, takich jak np. śmierć bliskiej osoby, rozwód, choroba, przemoc

itp.

Każdemu z nas w pewnym momencie przytrafia się coś przykrego, co potem nas męczy i

powraca w myślach częściej niż byśmy chcieli. Pewnie też miałeś coś takiego, prawda?

Powszechnie uważa się, że przysłowiowe wygadanie się, jest dobrą metodą na takie okazje.

Czyli gdy podzielisz się z kimś swoim problemem, to będzie Ci lżej. Ta metoda na pewno

rodzi pewną ulgę na sercu, jednak czy zapobiega przed powracaniem bolesnych myśli i jest w

stanie poprawić Twoje samopoczucie na dłuższy okres?

Sprawdzili to badacze z Katolickiego Uniwersytetu w Louvain. Poprosili oni uczestników

eksperymentu aby wybrali jedno zdarzenie ze swojego życia, ale takie, które można nazwać

najbardziej przygnębiającym jakie ich kiedykolwiek spotkało.

Następnie jedna grupa uczestników została zaproszona do długiej rozmowy na temat tego z

zdarzenia z przyjaźnie nastawionym badaczem. Czyli zgodnie z powszechną metodą –

podzielili się oni po prostu swoim problemem. Druga grupa również była zaproszona do

rozmowy, jednak o rzeczach zwyczajnych, nie mających związku z traumatycznym

wydarzeniem. Czyli ta grupa była grupą kontrolną.

Po tygodniu, a potem jeszcze drugi raz po 2 miesiącach poproszono aby wszyscy uczestnicy

wypełnili ankiety oceniające ich emocjonalne samopoczucie. Uczestnicy grupy, która dzieliła

się ze swoim problemem z badaczem twierdzili, że ta rozmowa im pomogła, jednak wyniki

ich kwestionariusza okazały się takie same jak te grupy kontrolnej.

Badanie pokazało, że jeśli chodzi o chwilową ulgę, to podzielenie się swoim problemem jest

Po więcej wejdź na Rozwojowiec.pl

dobrym sposobem, jednak nie wpływa na nasz długookresowy stan emocjonalny. Rozmowa z

kimś pomaga nam podtrzymać kamień ciążący na sercu, ale go stamtąd nie usuwa.

Czy istnieje więc jakiś inny, bardziej skuteczny sposób, żeby zaradzić powracającym

bolesnym wspomnieniom?

Okazuje się, że tak. Odkryto metodę, która jest naprawdę prosta w zastosowaniu a u osób,

które ją wypróbowały zauważono wyraźną poprawę samopoczucia psychicznego i co ciekawe

- również fizycznego. Mało tego - u uczestników stosujących tę leczniczą metodę zauważono

także wzrost samooceny i poczucia większego szczęścia, jak i również nawet zmniejszenie

problemów zdrowotnych. Swoją drogą to niesamowite, że samo tylko pozbycie się

problemów z głowy pozwala nawet poprawić swoje zdrowie.

Dobra, wróćmy do naszej tajemniczej metody, która zdaje się być niesamowitym lekarstwem

na wiele dolegliwości.. Jak mówiłem – ta wiedza powinna być moim zdaniem nauczana w

szkołach i mam do Ciebie osobistą prośbę byś sam ją przekazał osobom, którym ona może

Twoim zdaniem pomóc.

Tą metodą jest tzw pisanie ekspresywne.

Polega to na tym, że przez zaledwie kilka minut dziennie opisujesz w dzienniku swoje myśli i

emocje związane z danym przykrym zdarzeniem. Tylko tyle. W jednym z eksperymentów

osoby zwolnione z pracy pisały w swoich dziennikach co myślą i czują w związku z tym

zwolnieniem i jak to zwolnienie wpłynęło na ich życie zawodowe i prywatne. I tylko ta jedna

drobna rzecz, te kilka minut pisania dziennie wzniosły ich samopoczucie i nawet stan fizyczny

na zupełnie nowy poziom.

Jeśli skarżysz się na powracające przygnębiające myśli wypróbuj proszę pisanie ekspresywne.

To darmowa i szybka metoda o potwierdzonej badaniami skuteczności. Niby taka drobna

czynność, a jak się okazało może zmieniać życie. Wystarczą tylko 2 minuty dziennie.

Mam nadzieję, że ta informacja Ci się przyda. Jeśli ktoś z Twoich znajomych albo bliskich

przeżył ostatnio coś bardzo nieprzyjemnego, to proszę skieruj go na tę prezentację, albo sam

opowiedz mu o pisaniu ekspresywnym. Szerzmy dobro i wspólnie pomagajmy ludziom.

Po więcej wejdź na Rozwojowiec.pl

Pozdrawiam Cię serdecznie i do zobaczenia w następny czwartek, gdzie poznasz

zdumiewające badanie o tym jak wpływają na nas słowa, które z którymi mamy kontakt.

Wejdź na stronę www.Rozwojowiec.pl aby obejrzeć więcej krótkich prezentacji

poświęconych rozwojowi osobistemu oraz zapisać się na newsletter i otrzymać za darmo

słynny raport wraz z filmikiem instruktażowym: „Jak Manipulować Swoją Motywacją”.

Po więcej wejdź na Rozwojowiec.pl