IRENA MAŁYS

8
IRENA MAŁYS

description

IRENA MAŁYS. Poetka przyszła na świat 20.06.1941 roku w Nowosiółkach na Lubelszczyźnie. Mając 32 lata osiedliła się na Żuławach we wsi Żuławki. Przez wiele lat prowadziła gospodarstwo rolne. Jest autorką jednego tomiku: Wiersze sercem pisane (2005). - PowerPoint PPT Presentation

Transcript of IRENA MAŁYS

IRENAMAŁYS

Poetka przyszła na świat 20.06.1941 roku w Nowosiółkach na Lubelszczyźnie. Mając 32 lata osiedliła się na Żuławach we wsi Żuławki. Przez wiele lat prowadziła gospodarstwo rolne. Jest autorką jednego tomiku: Wiersze sercem pisane (2005).W przedmowie do owego zbioru napisała: „Może moim przeznaczeniem było bym tu zamieszkała, pokochała Żuławy, poznała hardość żuławskiej ziemi i w swoich skromnych rymach mogła opisać ich piękno i gościnność”. Irena Małys zmarła w roku 2009.

„Pierwszym wierszem był wiersz o p. Stanisławie Mikulskim po obejrzeniu odcinków filmu „Stawka większa niż życie”. Wszyscy moi bliscy byli zdziwieni tym co napisałam a ja sama chyba najbardziej, bo pisząc nie myślałam, że potrafię oddać to co czułam ja, ale też co czuli inni, którzy oglądali ten film. A potem już poleciało. Żałuję tylko, że nie traktowałam tego poważniej i nie zapisywałam wszystkich moich wierszy. Dziś byłby to poważny tom a nie tomik.”

Irena Małys

„WSPOMNIENIE O MATCE … ” 

 Moja mama, miała 4 dzieci, 6 wnucząt. Jak sama napisała w tomiku "wiersze sercem pisane" - pochodziła z Lubelszczyzny. Właściwie tamten okres jej życia, znam wyłącznie z jej opowiadań. Tam urodziły się jej dzieci: tj. syn Zbigniew, córki: Joanna, Agata i Marta. Niestety Asia mając 5 lat umarła na rękach mojej mamy. Myślę, że fakt ten powodował później, że mamusia, bardzo się o nas troszczyła. Doświadczenie takie sprawiło większą wrażliwość, szacunek do życia, pracy, rodziny, wyszukiwania piękna wokół nas. Obarczona ciężką pracą na roli, potrafiła znaleźć czas na pisanie wierszy, przeczytanie książki , czy wspólne śpiewanie piosenek. Pierwszymi krytykami wierszy była rodzina. Potem przypadkiem, nieśmiało za namową znajomych wiersze zostały odczytane w większym gronie. W między czasie, powstawały kolejne wiersze. Postępująca choroba nerek powodowała często nostalgię, zadumę, które przelewane były na papier. Zawsze uważała się za prostą kobietę. Bardzo lubiła gotować, miała całą przyjemność jak rodzina zajadała dobrodziejstwa wykonane jej rękoma. Całe dobrodziejstwo płynęło jednak z jej serca i choć minęło 4 lata od śmierci mamy (21.01.2009r.) wciąż szukamy jej i znajdujemy ją jak sama pisała w wierszu „Wielkie szukanie" …

Córka Marta Kaczyńska

„Los” Los mnie rzucił w obce stronyWciąż tęsknota w sercu tkwiChoć minęło lat już sporoOczy pieką gorzkie łzy.

Nie da się już wrócić czasuAni tych minionych latGdy wyjazd był postanowionyGdy zawalił mi się świat.

Tam zostały młode lataTam rodzina, córki gróbCo się w moim sercu działo Wie jedynie Bóg.

On pozwolił przetrwać wszystkoI w miarę spokojnie żyćO rodzinnych moich stronachNawet w grobie będę śnić.

„Za mało czasu”

Za mało czasu, aby podziwiaćTo wszystko co nas otaczaPogoń za groszem, kłopotów masaI ciągle praca, praca.

Kocham Cię świecie utkane w kwiecieTwych łąk zielone kobierceLasy i góry, jeziora, rzekiKocham to całym sercem.

I myślę czasem, że Pan Bóg dobryWszystkiego dał tak obficieA człowiekowi poczucie pięknaI tylko jedno życie.

„Moja ukochana wieś! ”

Gdzie mieszkasz? Zapytał mnie ktośW małej wiosce gdzie śluza i zwodzony most.Czy ładnie tam – zapytał mnie nowo poznanyCzy ładnie? Mało powiedziane.Cudownie! Kto piękna spragnionyPowinien przyjechać właśnie w te stronyWypocząć, pomieszkać i na stałe zostaćBo z Żuławkami nie łatwo się rozstać.Tu zieleń tu Wisła w dali morze i lasTu właśnie najmilej możesz spędzić czasTu znajdziesz przyjaciół i ciepło wśród ludziTu każdego ranka szum wierzb Cię obudziI Wisła falami zanuci swą pieśńŻuławki to moja ukochana wieś.

ŹRÓDŁA :

• „WIERSZE BABCI IRENKI” Stegna 2002 , Wydawca: Urząd Gminy Stegna

• Wywiad z panią Martą Kaczyńską