nr 26/733, GAZETA BEZPŁATNATYGODNIK POWIATU LEGIONOWSKIEGO

WWW.MIEJSCOWA.PL | CZWARTEK 30 CZERWCA 2016 | ISSN: 2084-5286 | Nakład 10000 egzemplarzy

Miasto pod wodą Awaryjny koniec tygodnia

Jestem tutaj po to, aby coś po sobie zostawić

Schronili się pod drzewem, w które uderzył piorun

s. 10

s.2

s.4

s.5

s.3

Raz Dwa Trzy – świętuj Ty

Reklamatel. 797 175 329

reklama@miejscowa.plJak latać dronami

s.6 s.9

Rozerwał się na kąpielisku

2 CZWARTEK, 30 czerwca 2016TYDZIEŃ NA SYGNALE MIEJSCOWA na weekend, gazeta@miejscowa.pl

Tydzieńna sygnale

SEROCK Wpadł z marihuanąPolicjanci Serocka zatrzymali młodego mężczyznę, który miał przy sobie narkotyki. 22-letni Kamil S. przyznał się do zarzu-canego mu czynu i dobrowolnie poddał się karze. W trakcie nocnego patrolu funkcjonariusze zwrócili uwagę na nerwowo zachowującego się młodego mężczyznę. Na widok radiowozu gwałtownie się odwrócił i szybko schował coś w spodnie. Policjanci postanowili go więc skontrolować. W trakcie przeszukania znaleźli przy nim foliową torebkę z suszem roślinnym. Wszystko wskazywało na to, że była to marihuana. Susz został zabezpieczony i razem z jego właścicielem trafił na komendę. Zabezpieczona substancja została poddana badaniom, które potwierdziły, że jest to faktycznie „trawka”. 22-letni Kamil S. usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Przestępstwo to jest zagrożone karą trzech lat pozbawienia wolności.

zig

WIELISZEW Wyprzedzała, uderzyła i dachowałaW piątek (24 czerwca) około godziny 8.00 rano na Alei Nie-podległości w Wieliszewie doszło do groźnej kolizji. Zderzyły się ze sobą dwa samochody osobowe. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Z policyjnych ustaleń wynika, że kobieta kierująca daewoo matizem podczas wyprzedzania na łuku drogi ude-rzyła w prawidłowo skręcającego w lewą stronę citroena. W wyniku zderzenia matiz dachował. Na szczęście ani kieru-jącej nim kobiecie, ani mężczyźnie siedzącemu za kółkiem citroena nic się nie stało. Wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Sprawczyni kolizji została ukarana mandatem.

zig

Dla dwóch osób wypoczywających w niedzielę nad Jeziorem Zegrzyńskim pobyt na plaży w Nieporęcie mógł zakończyć się tragicznie. Gdy rozpętała się burza, schronili się pod drzewem, w które uderzył piorun. Plażowicze trafili do szpitala. Gdy ratownicy WOPR przybyli na miejsce, kobieta i mężczyzna byli nieprzytomni. Natych-miast wezwano do nich odpowiednie służby, w tym karetkę wodną. Poszkodowani szybko odzyskali przytomność, ale przez pewien czas ciągle byli w nie najlepszej dyspozycji. Zdecy-dowano więc o przewiezieniu ich do szpitala. Na szczęście nic poważnego im się nie stało. Skończyło się tylko na drobnych poparzeniach.

zig

Przez wyciek substancji ropopochodnej na legionowskim wiadukcie trzeba było zamknąć cały jeden pas jezdni w kierunku Zegrza. Zdarzenie miało miejsce w ubiegłą środę (22 czerwca) po godzinie 18.00.

Do tej pory usuwaniem skutków tego typu zdarzeń zajmowali się głównie strażacy. Teraz, w myśl nowych przepi-sów, należy to do obowiązków zarządcy drogi. Po otrzymaniu

zgłoszenia o plamie na wia-dukcie działania legionowskich strażaków ograniczyły się więc tylko do zabezpieczenia miejsca zdarzenia. Olej z jezdni usuwa-ły natomiast służby techniczne

Generalnej Dyrekcji Dróg Krajo-wych i Autostrad. Mimo zamknięcia jednego pasa jezdni ruch na wiadukcie odbywał się płynnie.

Zig

Schronili się pod drzewem, w które uderzył piorun

Amfa i nabojeLegionowscy policjanci zatrzymali czterech mężczyzn, którzy byli w posiadaniu narkotyków i amunicji. Dwóch z nich było już wcześniej poszukiwanych.

W trakcie patrolowania miasta na parkingu jednego z legio-nowskich osiedli policjanci pod-

jęli interwencję w stosunku do czterech mężczyzn. Ze względu na swoje nerwowe zachowanie wzbudzili oni bowiem podejrz-liwość funkcjonariuszy. Jak się okazało, nie bez powodu. Przy jednym z nich znaleziono to-rebkę foliową z białym prosz-kiem oraz elektroniczną wagę. Dodatkowo wyszło na jaw, że kolejny z mężczyzn, Kamil G., uciekł z ośrodka szkolno-wy-

chowawczego, a jego kompan Damian T. był poszukiwany przez nowodworską prokura-turę. Pozostała dwójka również była znana policjantom. Mężczyźni zostali zatrzyma-ni i przewiezieni na komendę. Badania narkotestem potwier-dziły, że zabezpieczona przy nich substancja to narkotyk. Biały proszek okazał się bowiem amfetaminą. Było jej w sumie

22 gramy. Ponadto podczas przeszukiwania mieszkania Ra-fała D. znaleziono w nim 6 sztuk amunicji oraz kolejne narkotyki. Tym razem marihuanę. Damian T. oraz Rafał T. usły-szeli zarzuty posiadania niele-galnej amunicji oraz środków odurzających. Obaj przyznali się do winy. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.

KL

Plama na wiadukcie

Policjanci z Legionowa zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o dokonanie serii włamań do piwnic. Sąd Rejonowy w Legionowie zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu.

Funkcjonariusze podejrzewa-ją, że 37-letni Adam M. od jakie-goś czasu włamywał się do piwnic znajdujących się w budynkach na terenie Jabłonny i okradał je. Jego łupem padały przede wszystkim

elektronarzędzia, rowery oraz inne przedmioty. W trakcie prze-słuchania mężczyzna przyznał się do 28 kradzieży. Według usta-leń policji tego typu przestępstw dokonywał on na terenie całego

powiatu legionowskiego oraz Warszawy. Sprawa ma charakter rozwojowy, a śledczy nie wyklu-czają postawienia Adamowi M. kolejnych zarzutów.

KL

Piwniczny złodziej

3TEMAT TYGODNIAMIEJSCOWA na weekend, tel.: 515 267 766, fax 22 774 11 77 CZWARTEK, 30 czerwca 2016

R E K L A M A

Serdecznie zapraszamy na dyżur radnegow dniu 4 lipca 2016 r.

Janusz Klejment w godzinach od 16:30 do 18:00

Anna Łaniewska w godzinach od 15:00 do 16:30

O G Ł O S Z E N I E

Urząd Miasta, pokój 4.02, III piętro

LEGIONOWO Po niedzielnej ulewie miasto znalazło się pod wodą

Kilkadziesiąt minut intensywnych opadów deszczu wystarczyło do tego, aby Legionowo znalazło się pod wodą. Studzienki nie były w stanie odbierać takiej ilości wody. Zalane było przejście podziemne na stacji PKP Legionowo, tunel, kilkanaście ulic oraz wiele piwnic i budynków. Tego i następnego dnia strażacy odnotowali prawie 150 interwencji.

W przejściu podziemnym wody było prawie po kolana. Dopóki służby nie przybyły na miejsce, osoby próbujące przejść na dru-gą stronę torów musiały brodzić w brudnej deszczówce. Odpom-powaniem wody zajęli się strażacy oraz pracownicy Przedsiębiorstwa Wodociągowo-Kanalizacyjnego „Legionowo”. Dopóki przejście było wypełnione wodą, strażnicy

miejscy pomagali legionowianom schodzić z peronów i przechodzić górą na drugą stronę torów. W tym czasie dzieciaki miały sporo frajdy, brodząc w zalanym przejściu. Samochody brodziły nato-miast na zalanych ulicach. Wiele z nich pogubiło tam tablice reje-stracyjne. Woda stała między in-nymi na Piłsudskiego, Suwalnej,

Alei Sybiraków, Słowackiego, Ja-giellońskiej, Sowińskiego, Grott-gera, Parkowej i Wyszyńskiego. Gigantyczna kałuża zrobiła się też w tunelu na III Parceli. Zalanych było ponadto wiele piwnic i budyn-ków gospodarczych. W związku z licznymi podto-pieniami strażacy interweniowali aż 141 razy.

RafaM

Miasto pod wodą

Sprawa odprowadzania wód deszczowych jest problemem miasta, niemniej jednak Przedsiębiorstwo zawsze pomaga w takich sytu-

acjach, jak ta niedzielna. W Legionowie mamy 27 kilometrów sieci kanali-zacji deszczowej. Woda pochodząca z opadów spływa do pompowni wód deszczowych, skąd jest pompowana do kanału przy ul. Pałacowej. Tam jest kolejna pompownia, która za pośrednictwem rur, które kiedyś służyły do odprowadzania ścieków z terenu Legionowa, tłoczy wodę z kanału do Wisły. W momencie kiedy następuje taka ulewa, z jaką mieliśmy do czynienia w niedzielę, pojawia się jednak pytanie o wydolność tego systemu. Widzimy bowiem, że występują lokalne podtopienia. W takich sytuacjach wspieramy miasto i uruchamiamy nasze samochody asenizacyjne, które odpompowują wodę. Na miasto wyjeżdża też nasz samochód WUKO, służący do czysz-czenia kanalizacji, który ma udrażniać ten system. I to właśnie zrobiliśmy. W wielu miejscach, gdzie były problemy, staraliśmy się wraz z miastem, aby było one jak najmniej uciążliwe dla mieszkańców.

Grzegorz Gruczek, prezes PWK „Legionowo”

4 CZWARTEK, 30 czerwca 2016WYDARZENIA MIEJSCOWA na weekend, gazeta@miejscowa.pl

Szczurzy królLudzie hodują różne zwierzęta. Tradycjonaliści pozostają przy psach i kotach. Ci trochę bardziej szaleni wybierają gryzonie, gady, płazy albo pajęczaki, a najwięksi ryzykanci idą w egzotykę – kangury (które lubią sobie czasem pobiegać samopas po powiecie) czy strusie. Jednak wszystkie one są kupowane pod czujnym okiem weterynarza i zoologa, a ich przetrzymywanie uregulowane jest prawnie. Ale wyobraźnia ludzka jest nieograniczona...

Bo co można powiedzieć o człowieku, który udomowił dzikiego szczura? I to nie tylko udomowił, ale i wytresował! Jak wiadomo, gryzonie te potrafią być uciążliwe. Wystarczy zosta-wić gdzieś śmieci albo trochę resztek z obiadu, a one już się zjawiają, sprawiając, że na ich widok kobiety mdleją, a męż-czyźni rozstawiają pułapki w ca-łym domu. Jeden z mieszkań-ców Serocka stwierdził jednak, że zabijanie tych zwierzaków jest niehumanitarne, więc... jednego z nich przygarnął.

Aby takiego szczura utrzy-mać w domu, nie potrzeba wie-le. One bardzo chętnie same się zadamawiają. Wystarczy, że mają wygodne warunki by-tu. Mężczyzna, oprócz tego, że go dokarmiał, to jeszcze nadał swojemu szczurowi imię. Jego nowemu pupilowi tak się ono spodobało, że nauczył się na nie reagować. I jak tylko ząbki go zaswędziały i zachciało mu się poobgryzać trochę kabli, to jego „właściciel” krzyczał „Bu-rek zostaw!' i Burek zostawiał, bo to mądra bestia była.

Czy to nie wygodne? Po co wydawać pieniądze na zwie-rzaka, skoro sam może on do nas przyjść? Oczywiście właściciel zapomniał o jed-nej ważnej kwestii. Taki dziki szczur może być biologiczną bombą, przenoszącą różnego rodzaju choroby, poczynając od wścieklizny, a kończąc na tyfusie lub włośnicy. Nie była to więc przemyślana decyzja. Dlatego, mimo wszystko, le-piej nie róbcie tego w domu...

Klaudia

LEGIONOWO Roman Smogorzewski zgarnął kolejne absolutorium

Jak na dzień, w którym miały rozstrzygać się losy absoluto-rium dla Romana Smogorzew-skiego, atmosfera początku se-sji była nad podziw spokojna. Czatowanie na atrakcyjne kąski

odpuścili sobie nawet przedsta-wiciele niechętnych prezyden-tów mediów. Po odhaczeniu pierwszych pięciu punktów porządku obrad przewodni-czący Janusz Klejment zarzą-

dził rozpatrzenie uchwały tego dnia najważniejszej. Zgodnie z przewidywania-mi pierwszy zabrał głos przed-stawiciel skromnej opozycji. Na wstępie niezależny radny

Leszek Smuniewski prezyden-towi... podziękował i (tu akurat dało się wyczuć zgrabnie skry-waną ironię – red.) pogratu-lował mu wielu pożytecznych działań na rzecz Legionowa. Szybko jednak przeszedł do postępków jego zdaniem „nie-zbyt chlubnych” i pokrótce je wymienił. Skoro zagrzmiały działa opozycji, musiała też nastąpić kontra koalicjantów. Anna Łaniewska, szefowa klu-bu Porozumienie Prezydenckie, odczytała kluczowe budżetowe liczby, długo wyliczając głów-

ne ubiegłoroczne inwestycje. Wspomniała też m.in. o ponad 6 mln zł dofinansowania do transportu publicznego, 20 mln wydatków na opiekę społeczną, prawie 6 mln na gospodarkę od-padami, czy 10 mln zł na sport i kulturę. Kończąc, zakomuniko-wała, że Klub Radnych PP zagło-suje za absolutorium. Prezydent skomentował to w swoim stylu: - Jestem w szoku. Chwilę później, nie siląc się na zbyt długą tyradę, Roman Smogorzewski skomentował zarzuty Leszka Smuniewskiego.

Podziękował też radnym z klu-bu Nasze Miasto Nasze Sprawy. I dodał: - Mimo braku formalnej koalicji wiele waszych wniosków zostało dla dobra mieszkańców Legionowa zrealizowanych. Kie-dy w górę poszły wreszcie man-daty, 21 radnych głosowało za udzieleniem prezydentowi ab-solutorium. Przeciw było dwóch. Nie poparliby też oni zapewne słów, które na koniec padły z ust ich politycznego oponenta: „...jeszcze przez wiele lat będziemy tym miastem rządzili”.

Waldek Siwczyński

Jestem tutaj po to, aby coś po sobie zostawić

Zawarte w tytule słowa prezydenta Legionowa jak ulał pasowały do sesji absolutoryjnej. W środę miejscy radni oceniali bowiem wykonanie ubiegłorocznego budżetu. I choć wynik głosowania był łatwy do przewidzenia, temperatura poprzedzającej je dyskusji już nie. Sam jej początek wskazywał, że szybko może dojść do wrzenia.

LED-owy początekJak z nietajoną satysfakcją poinformowali jabłonowscy urzędnicy, zrobiono tam właśnie pierwszy krok na drodze do rozświetlenia gminy w sposób godny XXI wieku. Od niedawna na ulicy Porannej Rosy w Chotomowie działa nocą 12 lamp pracujących w oparciu o technologię LED.

Odbiór prac budowlanych, którymi zaj-mowało się konsorcjum złożone z dwóch oko-licznych firm,nastąpił na początku ubiegłego tygodnia. Łączny koszt wykonania projektu oraz budowy oświetlenia wyniósł 54 tys. zł.

Lokalni urzędnicy są przekonani, że to do-bra inwestycja. I mają nadzieję, że pierwszy w gminie Jabłonna odcinek oświetlenia ulicz-nego działający w oparciu o nowoczesną technologię pozwoli porównać zużycie ener-

gii elektrycznej w zestawieniu z tradycyjnymi lampami sodowymi. Bo z czym jak z czym, ale z liczbami polemizować jest najtrudniej.

Aldo

Napadł i okradł przechodniaLegionowscy policjanci zatrzymali 38-letniego Michała T. Mężczyzna jest podejrzewany o dokonanie rozboju na 44-letnim mieszkańcu Legionowa. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 12 lat więzienia.

Zdarzenie miało miejsce w maju bieżącego roku w re-jonie ul. Kazimierza Wielkiego w Legionowie. Wychodzący ze sklepu 44-latek został zaata-kowany i okradziony przez mężczyznę, który wcześniej zaczepił go w sklepie. Na-pastnik zabrał mu portfel,

w którym było 400 zł oraz dokumenty. Po śledztwie prowadzonym pod nadzo-rem prokuratury ustalono, że sprawa może mieć zwią-zek z 38-letnim Michałem T. W ubiegłym tygodniu męż-czyzna został zatrzymany. Po

przesłuchaniu przedstawiono mu zarzut dokonania rozboju, na dodatek w warunkach re-cydywy. Decyzją prokuratora zastosowano wobec niego policyjny dozór. 38-latkowi grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

KL

5WYDARZENIAMIEJSCOWA na weekend, tel.: 515 267 766, fax 22 774 11 77 CZWARTEK, 30 czerwca 2016

R E K L A M A

Czeka nas fala upałów, w których temperatura może sięgać nawet 34 stopni Celsjusza! Gorący weekend był tylko początkiem kolejnych upalnych dni.Nadmierne przebywanie na słońcu może mieć groźne skut-ki dla naszego zdrowia i życia, szczególnie dla osób starszych oraz dzieci. Przegrzanie orga-nizmu może skutkować na-wet wystąpieniem udaru sło-necznego. Aby więc w trakcie największych upałów uniknąć groźnych sytuacji, należy sto-sować się do kilku zasad.

Ochrona

Należy pamiętać, aby od-powiednio nawadniać swój organizm oraz schładzać się chłodnymi (ale nie zimnymi, ze względu na możliwość dozna-nia szoku termicznego) napo-jami lub kąpielą. Najlepiej pozo-stać w domu, przy zamkniętych i zasłoniętych oknach, a tem-peratura w pomieszczeniu nie powinna przekraczać 32 stopni w dzień i 24 w nocy. W przypad-ku używania klimatyzacji trze-ba pamiętać, aby różnica po-między temperaturą na dworze a wewnątrz nie była drastyczna, bo to także może spowodować szok termiczny. Zalecane jest

unikanie nadmiernego wysiłku fizycznego. Jeśli ktoś przyjmuje leki, suplementy diety, odżyw-ki i kosmetyki, musi najpierw upewnić się, czy nie obciążają one dodatkowo organizmu. Wszystkie leki powinny być przechowywane w temperatu-rze poniżej 25 stopni lub zgod-nie z zaleceniami podanymi na opakowaniu. Kiedy przebywanie na dwo-rze jest jednak nieuniknione, należy pamiętać o nawadnianiu organizmu płynami z dodatkiem elektrolitów (występują one w napojach dla sportowców). Jeśli to możliwe, największa aktywność fizyczna powinna ograniczać się do godzin poran-nych i wieczornych. Oczywiście niezbędne są okulary przeciw-słoneczne, nakrycia głowy oraz kremy z filtrem.

Gdy poczujesz się źle

Dreszcze, osłabienie, ból gło-wy, silne pragnienie – wszystko to są objawy przegrzania. Je-śli poczujesz, że dzieje się coś złego, natychmiast udaj się

w najchłodniejsze miejsce i po-informuj o tym kogoś. Gdy zła-pią cię skurcze, uzupełnij płyny z zawartością elektrolitów. Jeśli po upływie godziny odpoczyn-ku w chłodnym pomieszczeniu skurcze nie przechodzą, skon-taktuj się z lekarzem. Objawy udaru to podwyż-szona temperatura, gorąca i sucha powierzchnia skóry, podwyższone tętno i delirium (majaczenie), drgawki, kon-wulsje lub brak przytomno-ści. Jeśli widzisz u kogoś takie objawy, niezwłocznie wezwij pogotowie! Podczas czekania na służby medyczne przenieś poszkodowanego w chłodne, zacienione i przewiewne miej-sce, ułóż go w pozycji leżącej z głową i nogami w górze, zdej-mij mu obciążającą odzież i roz-pocznij schładzanie organizmu za pomocą chłodnych okładów na kark, pachy i pachwiny, a także rozpylając wodę o tem-peraturze 25-30 stopni. Nie podawaj żadnych płynów. Nie podawaj leków!

Klaudia Leszczyńska

Legionowianie bez wody

Awaryjny koniec tygodnia

Zapewniliśmy mieszkańcom dostęp do wody pitnej

Piotr Zadrożnyzastępca prezydenta Legionowa

W ciągu dwóch dni na terenie Legionowa doszło do dwóch poważnych awarii sieci wodociągowej, skutkiem których wielu mieszkańców Legionowa zostało pozbawionych dostaw bieżącej wody. Usuwanie ich skutków na szczęście nie trwało długo. Po kilku godzinach woda w rurach znów zaczęła płynąć.

Do pierwszej awarii doszło w czwartek (23 czerwca) około godziny 16.00. Pękła rura wodociągowa biegnąca wzdłuż ul. Sowińskiego. Wy-ciek nastąpił w okolicy Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Konopnickiej. Woda silnym strumieniem zaczęła wypły-wać na ulicę. Samochody powoli przemieszczały się po zalanej jezdni, a piesi obcho-dzili ul. Sowińskiego szerokim łukiem. Na miejsce jako pierw-si przyjechali miejscy strażnicy, którzy zabezpieczyli miejsce awarii i kierowali ruchem. Nie-długo potem przybyły służby techniczne PWK. Zakręcono dopływ wody i po przeanali-zowaniu map wodociągowych tego terenu przystąpiono do naprawy pękniętej rury. Z powodu awarii wody zo-stali pozbawieni mieszkańcy bu-dynków przy ul. Piłsudskiego 26, 28, 30, Sowińskiego 11,13,15 oraz Królowej Jadwigi 2,4 i 7. Nie było jej także w dwóch szkołach: Liceum im. Marii Konopnickiej i w Szkole Podstawowej nr 7.

– Podstawiliśmy dwa beczko-wozy. Jeden stał w okolicach skrzyżowania Sowińskiego i Piłsudskiego, a drugi przy szko-le numer siedem – powiedział obecny na miejscu awarii za-stępca prezydenta Legionowa Piotr Zadrożny. Po kilku godzi-nach wytężonej pracy, jeszcze tego samego dni wieczorem pęknięta rura została napra-wiona, a woda znów popłynęła z kranów. Spokój w wodociągach nie trwał jednak długo. Już następnego dnia rano do-

szło do kolejnej awarii, tym razem na sąsiednim osiedlu Sobieskiego. Uszkodzenie rury wodociągowej nastąpiło w okolicy Domu Handlowe-go „Maxim”. Wody zostali pozbawieni mieszkańcy blo-ków 401, 402, 402 a, 403, 405, 406 oraz klienci Maxima i okolicznych sklepów. Między blokami 405 i 406 zorganizo-wano zastępczy punkt pobo-ru wody. Po kilku godzinach również i ta awaria została usunięta.

Rafał Michałowski

Chroń się przed upałem!

6 CZWARTEK, 30 czerwca 2016WYDARZENIA MIEJSCOWA na weekend, gazeta@miejscowa.pl

Czy kwiatom ujdzie to na sucho?Kilka dni temu zadzwoniła do nas czytelniczka, zbulwersowana praktykami jednego z sieciowych legionowskich marketów. Zwróciła ona uwagę na sposób przechowywania sprzedawanych tam kwiatów. Każdy człowiek wie, że rośliny – zwłaszcza w czasie upałów – potrzebują wody. Najwyraźniej jednak nie wszystkie...To miały być zwykłe, codzien-ne sprawunki. Pomysł nabycia kilku ciętych kwiatów przyszedł pani Małgorzacie w trakcie przechadzki po sklepie, gdy zobaczyła je, pięknie ułożone w okazałych wazonach. Chwilę później oniemiała. – Zajrzałam do jednego wazonu, a tam ze-ro wody. W drugim i trzecim to samo. Pomyślałam, że kwiaty ją całą „wypiły”, a personel zapomniał jej dolać – mówi le-

gionowianka. Niewiele myśląc, podzieliła się swym odkryciem z pierwszą napotkaną pracow-niczką marketu. Jakież było zdziwienie pani Małgorzaty, kiedy ta poinformowała ją, że susza w wazonach jest celowa! – Podobno dzięki temu kwia-ty za szybko się nie rozwijają, więc można wydłużyć okres ich sprzedaży. Miało to być, jak po-wiedziała sprzedawczyni, za-rządzenie jakiegoś menedżera,

obowiązujące nie tylko w tym jednym sklepie – dodaje nasza czytelniczka. Sprawdziliśmy. Faktycznie, mimo tropikalnej chwilami au-ry, marketowa flora o wilgoci może co najwyżej pomarzyć. Tak samo zresztą jak ich na-bywcy o tym, że wyglądem i zapachem swych kwiatów bę-dą się mogli cieszyć dłużej niż kilka dni.

Aldo

Można się kąpać!Dobra wiadomość dla miłośników kąpieli. Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Legionowie wydała komunikat o jakości wody na plażach nad Jeziorem Zegrzyńskim. Wynika z niego, że nadaje się ona do kąpieli.

Jak co roku legionowski sanepid będzie sprawował pieczę nad kąpieliskiem na Dzikiej Plaży w Nieporęcie i dwoma miejscami wykorzy-stywanymi do kąpieli, czyli

plażą przy ul. 600-lecia w Wie-liszewie i miejską plażą przy ul. Retmańskiej w Serocku. Woda, póki co, została prze-badana w Wieliszewie i Seroc-ku. Z opinii sanepidu wynika,

że jest ona zdatna do kąpieli. Oficjalne otwarcie kąpieliska na Dzikiej Plaży ma nastąpić 1 lipca, komunikat o jakości tamtejszej wody nie został więc jeszcze opublikowany.

We wszystkich trzech miej-scach są wyznaczone miejsca do kąpieli, a nad bezpieczeń-stwem wypoczywających czu-wają ratownicy WOPR.

Zig

Ostatni weekend nie należał do najprzyjemniejszych dla 19-letniego Marcina, który korzystając z ładnej pogody i ciepłej wody, postanowił rozerwać się trochę na serockiej plaży. Nie przypuszczał jednak, że zrobi to tak dosłownie.

Rozerwał się na kąpielisku

Od soboty 25 czerwca kąpieli-sko w Serocku jest już oficjalnie otwarte. W wodzie wyznaczono i oddzielono teren do pływania, a nad bezpieczeństwem osób wypoczywających w wodzie czuwają ratownicy. Nic więc dziwnego, że z tej największej serockiej atrakcji chciał sko-rzystać też młody mieszkaniec Warszawy. Po wejściu do wody i przepłynięciu do „głębszej strefy”, zatrzymał się by chwi-lę odsapnąć przy ostatnich bojkach. Odpływając zahaczył

dłonią o coś, co było przycze-pione do spodu owej bojki. Po-dejrzewa, że mógł to być hak, na którym poprzedniego dnia przymocowana została do mola siatka do łowienia ryb. Przez to, że wbił się on głęboko w skórę, w momencie odpływania prze-ciął całą długość palca do tzw. „żywego mięsa”. Przestraszony wypłynął szybko z wody i mocno krwa-wiąc udał się do ratowników, aby uzyskać od niego pomoc. – Ratownik wodny po skoń-

czonym kursie powinien wie-dzieć jak poprawienie udzielić pierwszej pomocy, a on chyba stracił głowę na widok krwi. Pierwszym jego błędem by-ło rzucenie wody utlenionej w piach. Do cierpliwych nie należę, ale wydaje mi się, że sam opatrunek i udzielenie pierwszej pomocy trwałoby z 15 minut. Koledze ratowniko-wi trzęsły się ręce i gdyby nie to, że sam jestem po kursie pierw-szej pomocy, skończyć by się mogło na poważnych powikła-

niach – relacjonuje poszkodo-wany. Pan Marcin dodał też, że sam musiał sobie założyć opa-trunek i zorganizować transport na ostry dyżur. Na szczęście obyło się bez zszywania. Do sprawy odniósł się pre-zes Legionowskiego WOPR, Krzysztof Jaworski. Jak zapew-nił, ratownicy pełniący tego dnia dyżur na serockiej plaży są oso-bami doświadczonymi, które w podobnych przypadkach wie-lokrotnie już udzielały pomocy poszkodowanym. Dodał też,

a potwierdzili to ratownicy, że ranny mężczyzna został przez nich profesjonalnie opatrzony. WOPR-owcy uznali również, że rana nie była na tyle głęboka, aby wymagała szycia i wezwa-nia na miejsce pogotowia. Jak zapewnia prezes WOPR, w ta-kim przypadku do poszkodowa-nego natychmiast przybyłaby karetka wodna. Ratownicy informują też, że przed dopuszczeniem pla-ży do kąpieli, zarówno dno jak i wszystkie bojki oraz ich olino-

wanie są dokładnie sprawdzane pod kątem obecności niebez-piecznych przedmiotów. Po in-cydencie WOPR-owcy jeszcze raz obejrzeli wskazaną przez pokrzywdzonego bojkę i zna-leźli tam krótki, zagięty drut. Jak zapewniają, rano go tam nie było i pojawił się prawdo-podobnie dopiero w trakcie ich dyżuru. – Nie mam jednak pewności, że to właśnie ten drut był powodem rozcięcia palca – powiedział kierownik kąpieliska.

Klaudia Leszczyńska

SEROCK Bolesne skutki weekendowej kąpieli

Winda na kładce?

Od początku lutego tego roku, mieszkańcy Legionowa mogą korzystać z kładki nad torami kolejowymi w ciągu ul. Parkowa i Wyszyńskiego. Wygląda jednak na to, że jej obecny kształt nie jest ostateczny i już niedługo pojawi się tam prawdopodobnie winda.

– Trzeba ją jeszcze do-stosować do potrzeb osób niepełnosprawnych. Chodzi o to, aby osoby poruszające się wózkiem inwalidzkim w spo-sób bezpieczny mogły z niej korzystać. Rozważamy dwa warianty. Pierwszy to mon-taż dodatkowych barierek,

a drugi to montaż windy – mó-wił tuż po otwarciu obiektu, za-stępca prezydenta Legionowa Piotr Zadrożny. Wygląda na to, że drugi wariant zwyciężył. Miasto ogłosiło bowiem postę-powanie na wyłonienie wyko-nawcy „Wykonania dokumen-tacji budowlano-wykonawczej

dobudowania wind do kładki dla pieszych nad torami kolejowy-mi relacji Warszawa - Gdańsk w ciągu ulic Wyszyńskiego i Parkowej w Legionowie”. Na razie jednak postępowanie nie zostało rozstrzygnięte.

Zig

7WYDARZENIAMIEJSCOWA na weekend, tel.: 515 267 766, fax 22 774 11 77 CZWARTEK, 30 czerwca 2016

Szukasz receptyna

idealn¹ figurê?

Znajdziesz j¹ u Nas !!!

- masa cia³a (kg)

- masa tkanki t³uszczowej (kg)

- procentowa zawartoœæ tkanki t³uszczowej (%)

- bezt³uszczowa masa cia³a (kg)

- masa miêœniowa (kg)

- zawartoœæ wody ca³kowitej (%)

- ca³kowite zu¿ycie energii (TEE)

- kalorycznoϾ zalecanej diety i wiele innych

Badane parametry:

ul.Wyszyñskiego 2 lok 2

tel. kom.: 604 056 510www.studiofigura-minskmaz.pl

Efekt

po 30

dniach !!!

Profesjonalnaanaliza

sk³adu cia³a

- bezp³atnie od 03.02.2016 do 09.02.2016

- indywidualny program zabiegów

- indywidualny program dietetyczny

- preparaty wspomagaj¹ce odchudzanie

- preparaty oczyszczaj¹ce

- do karnetu dieta GRATIS !!!

- profesjonalna analiza sk³adu cia³a

w godzinach 17.00-18.00

To bezinwazyjne badanie, które pozwala na okreœlenie poszczególnych komponentów w ciele, takich jak m.in.. tkanka t³uszczowa, bezt³uszczowa, miêœniowa, woda, koœci. Badanie umo¿liwia kontrolê zmian zachodz¹cych w proporcjach miedzy poszczególnymi komponentami cia³a na skutek stosowanej diety czy zwiêkszenia aktywnoœci fizycznej. Ka¿dy pacjent otrzymuje czytelny, kolorowy wydruk z analizy sk³adu cia³a

Analizowane parametry:

Odczyt dla ca³ego cia³a:

masa cia³a (kg)MBF – masa tkanki t³uszczowej (kg)PBF – procentowa zawartoœæ tkanki t³uszczowej (%)LBM – bezt³uszczowa masa cia³a (kg)SLM – masa miêœniowa (kg)TBW – zawartoœæ wody ca³kowitej (%)

Zapraszamy !!!

wszystkie Panie

R E K L A M A

Z basenu na szersze wody

Trzynaste Mistrzostwa w Pływaniu Osób Niepełnosprawnych o Puchar Prezydenta Miasta Legionowo nie były pechowe. Wręcz przeciwnie, impreza odbywająca się na basenie ZSO nr 2 po raz kolejny dowiodła, że jest ważna i potrzebna. A płynące z niej korzyści są konkretne, a nie na wodzie pisane.

Idea zorganizowania mistrzostw wpadła przed laty do głowy To-maszowi Smajdorowi. - Praco-wałem tu wcześniej jako ratownik i zauważyłem, że niepełnospraw-ni nie brali udziału w zajęciach. Nie było też dla nich zawodów. Pomyślałem więc, dlaczego one nie mają korzystać z pływalni i startować w zawodach - wspo-mina pan Tomasz. W przeci-wieństwie do olimpiad specjal-nych, legionowskie mistrzostwa są otwarte dla wszystkich osób niepełnosprawnych. Bez wzglę-du na rodzaj ich schorzenia. - Dlatego przy każdym zawodniku jest ratownik, mamy też tutaj le-karza. Gdyby coś się działo, po-siadamy pełne zabezpieczenie. W zawodach wystartowało 75 zawodników, reprezentują-cych placówki z Legionowa, No-wego Dworu, Serocka, Ząbek i Warszawy. Ci mniej przepadają-cy za wodą basen w „Królewskiej

Dwójce” pokonywali pieszo. Ca-ła reszta sprawdziła się w innych konkurencjach, w tym również sztafecie 4x25 metrów. Mimo że różniły się one od tych olim-pijskich, zapałem i wolą zwy-cięstwa pływacy nie ustępowali mistrzom. Atmosferę zawodów dodatkowo podgrzewał świetnie je prowadzący Janusz Patriak. To w dużej mierze dzięki niemu żaden ze sportowców nie czuł się przegrany. A wygrać mógł przecież tylko jeden. - Rywali-zacja jednak się pojawia. Tego typu emocji nie da się wyklu-czyć, choć tłumaczymy im, że nie chodzi o końcowy wynik, tylko radość z przebywania w grupie i wspólną zabawę. Ale chociaż każdy z nas może mó-wić, że nie zależy mu na wyni-ku, to nieprawda - mówi Halina Glinka, kierownik Warsztatów Terapii Zajęciowej przy OPS w Legionowie.

Prawdą jest natomiast, że w przypadku mniej sprawnych zawodników termin „zdrowa rywalizacja” ma dodatkowe zna-czenie. Zwłaszcza gdy odbywa się ona w wodzie. - To najlepsza forma rehabilitacji ruchowej, bo wszystkie mięśnie pracują. Uczy samodyscypliny, a jednocześnie są to dla nich treningi społeczne. W grupie każdy się dyscyplinuje, uczy właściwie pojętej rywaliza-cji. To pomaga w walce z chorobą - mówi szefowa WTZ. - W wodzie osoby niepełnosprawne niczym nie różnią się od pełnosprawnych. Widać to, kiedy latem wyjeżdża-my nad morze. W wodzie ta róż-nica się zatraca - dodaje Tomasz Smajdor. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że z czasem podobnie będzie również na lądzie. A świat ludzi zdrowych bardziej otworzy się na tych, których życie rzuciło na o wiele głębszą wodę.

Wonder

Pół wieku przy pacjentachTrudno byłoby znaleźć osobę, której honorowy tytuł „Zasłu-żony dla gminy Nieporęt” na-leżałby się bardziej niż Zenobii Sołtys. Nie dość, że w tym roku obchodzi ona 50-lecie pracy w nieporęckiej placówce służ-by zdrowia, to jeszcze przez cztery kadencje zasiadała w radzie gminy. Podczas nie-dawnej sesji oficjalnie ją za to doceniono. Zdaniem inicjatorów nada-nia Zenobii Sołtys tytułu „Za-służony dla gminy Nieporęt”, jej postawa stanowi wzór do naśladowania dla młodszych

pokoleń. Jest jednocześnie pró-bą wyrażenia przez lokalnych samorządowców wdzięczności za wieloletnią służbę na rzecz mieszkańców gminy Nieporęt. Jako pielęgniarka w gminnej służbie zdrowia pani Zenobia pracuje bowiem od 1966 r., za-wsze gotowa, by nieść pomoc, czym zyskała sobie szcze-rą sympatię mieszkańców. W roku 1998 r. zdobyła mandat radnej gminy Nieporęt i pełniła tę funkcję przez cztery kolejne kadencje, do 2014 roku.

Aldo

Kompania Powodziowa Wojewódzkiego Odwodu Operacyjnego „Legionowo" w minioną sobotę (25 czerwca) doskonaliła techniki ratownicze w sytuacji powodziowej. Ćwiczenia zorganizowano w Kani Polskiej (gm. Serock) na rzece Bug.

Kierownikiem ćwiczeń był naczelnik Wydziału Operacyj-nego KP PSP Legionowo Robert Walkowski. Dowódcą kompanii jest st. bryg. Arkadiusz Pich - zastępca Komendanta Powia-towego Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie. Po zwodowaniu łodzi na terenie portu w Wierzbicy stra-żacy przepłynęli przez Narew i Bug do Kani Polskiej, gdzie

przećwiczono trzy różne epizo-dy ratownicze. Najważniejszym zadaniem było wyciągnięcie z wody topiących się osób i ich bezpieczna ewakuacja do brze-gu. Pozoranci podejmowani byli przez poszczególne załogi wchodzące w skład kompanii „Legionowo". Na brzegu, pod okiem ra-townika medycznego, przećwi-czono sposoby udzielania pierw-

szej pomocy poszkodowanym oraz sposoby postępowania z osobami wyciągniętymi z wody. Ostatni epizod polegał na zbu-dowaniu oraz umocnieniu wału przeciwpowodziowego. W tym celu użyto specjalnej maszyny do napełniania worków z pia-chem. Obserwatorami ćwiczeń byli funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Stra-ży Pożarnej w Warszawie.

Wojewódzki Odwód Opera-cyjny „Legionowo” to kompania zastępów Ochotniczych Straży Pożarnych z Jasieńca, Zambro-wa, Raszyna, Krasieńca i Pia-seczna. W ćwiczeniach udział brały również łodzie z OSP Gą-siorowo, OSP Serock, OSP Wola Kiełpińska i OSP Ratownictwo Wodne z Nowego Dworu Mazo-wieckiego - Modlina Twierdzy.

Marek Karpowicz

Ćwiczyli przed powodzią

8 CZWARTEK, 30 czerwca 2016OGŁOSZENIA MIEJSCOWA na weekend, gazeta@miejscowa.pl

OGŁOSZENIE O SPRZEDAŻY NIERUCHOMOŚCI

„Społem” Powszechna Spółdzielnia Spożywców w Legionowie oferuje do sprzedaży następujące nieruchomości:1) Nieruchomość położoną w Legionowie przy zbiegu ulic Targowej i Narutowicza, składającą się z działki gruntu o pow. 1908 m2 będącą w użytkowaniu wieczystym, zabudowaną budynkiem użytkowym o pow. 400,60 m2, stanowiącym własność Spółdzielni, dla której Sąd Rejonowy w Legionowie IV Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr WA1L/00031206/3. Niewielka część gruntu jest wydzierżawiona na urządzenia instalacji telekomunikacyjnych dla celów telefonii komórkowej na podstawie umowy dzierżawy zawartej do dnia 31.12.2018r.2) Nieruchomość położoną w Legionowie przy ul. Jagiellońskiej 73, składającą się z 2 działek gruntu o łącznej pow.2386 m2, będącą w użytkowaniu wieczystym, zabudowaną budynkiem użytkowym (aktualnie obiekt restauracji „Zajazd Oficerski” w dzierżawie do dnia 31.10.2016r.), o pow. użytkowej 399,10 m2, stanowiącym własność Spółdzielni, dla której Sąd Rejonowy w Legionowie IV Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr WA1L/00007951/3Oferty należy składać w formie pisemnej z dopiskiem „Przetarg” w terminie do dnia 4 lipca 2016 roku w sekretariacie Spółdzielni, ul. Sienkiewicza 12, 05-120 Legionowo, z podaniem ceny i warunków płatności. Warunkiem rozpoznania oferty jest wpłacenie do dnia 4 lipca wadium w kwocie 20 000 zł na rachunek Spółdzielni nr 62 1050 1012 1000 0005 0241 1473.Komisyjne otwarcie ofert nastąpi w dniu 6 lipca 2016roku o godz.10.00 w siedzibie Spółdzielni. O przyjęciu lub odrzuceniu oferty Spółdzielnia powiadomi pisemnie wszystkich zainteresowanych w terminie 14 dni od daty otwarcia ofert. Spółdzielnia związana jest ofertą w ciągu 30 dni od daty wyboru oferty. Spółdzielnia zastrzega sobie prawo odstąpienia od przetargu bez podania przyczyn.Szczegółowe informacje dotyczące sprzedawanych nieruchomości można uzyskać telefonicznie pod numerem (22) 774 24 03 lub bezpośrednio w biurze Spółdzielni. DAM PRACĘ

■ Adrepublic Konserwator Obiektu- Złota Rączka. Drobne naprawy(podstawy elektryczne, ślusarskie, hydrauliczne, budowlane,malowanie ścian, naprawa zamków, ogrodzeń itp.), utrzymanie we właściwym porządku podległych urządzeń, instalacji oraz pomieszczeń i terenu.Wymagania:doświadczenie na podobnym stanowisku, odpowiedzialność i bardzo dobra organizacja pracy, umiejętności techniczne, szybkie reagowanie na sytuację, prawo jazdy kat. B, umiejętność samodzielnego rozwiązywania problemów. Miejsce pracy Michałów-Reginów, Proszę o kontakt w godzinach 7-16 tel. 502-176-500 lub CV na: grzegorz@adrepublic.pl

■ Adrepublic Monter ekspozycji reklamowych, wymagane: Prawo jazdy kat.B , dyspozycyjność , umiejętności manualne. Praca w całym kraju.Kontakt tel. 500241790 lub rafal@adrepublic.pl

■ Adrepublic Pilarz meblowy z doświadczeniem (min 1 rok). Miejsce pracy Michałów-Reginów proszę o kontakt w godzinach 7-16 tel.502-176-500 lub CV na: grzegorz@adrepublic.pl

■ Zatrudnię glazurnika 601 933 294

■ POMOCNIK-DEKARZ 606 557 915

■ Zatrudnię ekspedientkę w sklepie spożywczym Legionowo-Przystanek tel. 502 384 830

■ Zatrudnimy Panie z orzeczeniem do serwisu sprzątającego w Legionowie. Prosimy o kontakt telefoniczny pod numerem 798 912 400 lub 22 730 09 28

NIERUCHOMOŚCI SPRZEDAM ■ Sprzedam bar gastronomiczny w Białobrzegach ul.Wczasowa 20 atrakcyjna lokalizacja przy zalewie Darek Stefaniak 602510929

■ Piękna działka z ocieplonym domkiem, 2 km od stacji Chotomów, od zaraz. 1039 m kw,zadbana, olbrzymia ilość zieleni 504319304. BEZPOŚREDNIO

■ Sprzedam lok handlowo-usługowy 60 m, 1 p. centrum L-wa, sprzedam, 609 105 519

ZAMIENIĘ ■ Zamienię M4 53m na kawalerkę

WYNAJMĘ ■ M4 Legionowo 22 774 94 77, 601 302 962

■ Do wynajęcia 2 pokoje z kuchnią ul. Brechta W-wa Tel 602 185 126

USŁUGI ■ CYKLINOWANIE, LAKIEROWANIE, UKŁADANIE PARKIETU,PANELI PLUS LAKIER NAPRAWY DOMOWE, AWARIE, HYDRAULIKA, ELEKTRYKA, MONATAŻ KARNISZY, MEBLI, PANELI, 500 049 165

BAZAR ■ Sprzedam przyczepę kempingową 4/5 osobową Fendt-KARARI -FENEDT-380 Tel. 505 100 606

• przeglądy rejestracyjne •• naprawy główne i bieżące •

• serwis klimatyzacji •

Legionowo Przystanekul. Jagiellońska 88tel. 22 793 01 79

BOL-MAR dorabianie kluczy,

ostrzenie: noży nożyczek, pił tarczowych, noży i sit do mięsa, noży

heblarskich, sekatorów itp.

Targ Miejski Legionowo517 582 537 www.bolmar.eu

KOMPLEKSOWE SPRZĄTANIE i utrzymanie czystości na terenie osiedli,

terenów zewnętrznych, sprzątanie po budowach, remontach, zakładach produkcyjnych, halach, magazynach,

garażach, specjalistyczne sprzątanie obiektów medycznych, powierzchni

biurowych, mycie okien, serwis nocny i dzienny.

Tel. 502 256 611biuro@bogart.net.pl

www.bogart.net.pl

GEODETA UPRAWNIONYMarta Wójcik

Skrzeszew, ul. Polna 1 C793 54 63, 603 604 260

Hydro-Instal Zalewscy s.c

Wykonawstwo przyłączeń sieci gazowych

i sanitarnych, projekty, roboty ogólnobudowlane

Stanisławów Drugi ul. Łąkowa tel. 660 079

855, 606 872 240

www.solidnebrukarstwo.plUkładanie kostki brukowej kompleksowo z gwarancją, wynajem koparek,wykopy,

rozbiórki budowlane, transport, piasek, kruszywo, odśnieżanie.

Józefów ul. Piaskowa 7 tel. 602 763 822

Szamba betonowe, niwelacja terenu,

wykopy, korytowanie, rozbiórki budowlane,

usługi brukarskie, ziemia, piasek, torf, żwir,

kruszywo drogowe, kamień ozdobny

już od 1 tony,

602 294 569 www.robotyziemne-loma.pl

Wykonam wszelkie prace związane

z układaniem lastryka na schodach, podestach,

tarasach, cokołach. Tel. 793 556 384www.lastryko.eu

POŻYCZKI CHWILÓWKIdla każdego bez

żadnych zaświadczeń natychmiastowa wypłata w miejscu zamieszkania tylko

mieszkańcy Legionowa!!! pon. - sob. 10:00 – 18:00

Tel. 669 752 488

SMS CARITAS

na nr 72052 o treści WOJTEK

Proszę o pomoc na przeszczep komórek macierzystych,

leczenie i rehabilitację rdzeniowego zaniku mięśni SMA

Wojtka Kowalczyka ze Sprawa dla Reportera TVP1

koszt 2,46 zł brutto

www.pokonacsma.pl

SMS CARITAS

na nr 72052 o treści WOJTEK

koszt 2,46 zl brutto

Zbieram na przeszczep komórek macierzystych, leczenie i rehabilitację

rdzeniowego zaniku mięśni SMA. Liczę na Waszą pomoc i proszę o SMSy.

Wojtek Kowalczyk znany ze Sprawy dla Reportera TVP1.

www.pokonacsma.pl

www.active-kids.euCzesne

od 340 zł.

Niepubliczne przedszkole sportowo-językoweACTIVE KIDS

Legionowo ul. J. Słowackiego 2prowadzi nabór do grup 3 oraz 4 latków.

Dyżur wakacyjny od lipca do końca sierpnia.Dzieci w wieku 2,5 roku do 6 lat.

Czynne od 6:30 do 18:00.

Tel. 535-888-124

Ogłoszenia drobne przyjmowane są

w kasie KZB Legionowo w godzinach:

pn. 12.00-16.00, wt-pt 9.00-13.00.

9MIEJSCOWA na weekend, tel.: 515 267 766, fax 22 774 11 77 CZWARTEK, 30 czerwca 2016 PORADY

R E K L A M A

bph.pl

Taryfa Opłat i Prowizji dostępna w Placówkach Banku BPH oraz na www.bph.pl. Oprocentowanie kont jest zmienne i wynosi 0,01% w skali roku. Należne Bankowi opłaty i prowizje nie zawierają się w podanej stawce oprocentowania kont. Bank BPH SA, ul. płk. Jana Pałubickiego 2, 80-175 Gdańsk.

Zapraszamy do Placówki Partnerskiej Banku BPH:

Legionowo, ul. Jagiellońska 8Atel. 22 784 97 40, tel. kom. 604 589 305

lubię to! konto

Powodów, aby polubić Lubię to! Konto, jest wiele:• 0 zł za prowadzenie konta• 0 zł za wypłaty ze wszystkich bankomatów w Polsce• 0 zł za przelewy w PLN przez Internet• konto zawsze pod ręką dzięki nowoczesnej

bankowości mobilnej

Spróbuj, a polubisz

VADEMECUM – bezzałogowe statki powietrzne, tzw. drony

Podstawowym aktem prawnym regulującym kwestie bezzało-gowych statków powietrznych jest Ustawa z 3 lipca 2002 r. - Pra-wo lotnicze (Dz. U. z 2013 r. poz. 1393, z 2014 r. poz. 768 oraz z 2015 r. poz. 978, 1221 i 1586), art. 126 ust. 1 pozwa-lający na wykonywanie lotów bezzałogowych w polskiej prze-strzeni powietrznej, natomiast art. 33 ust. 2 wprowadza tzw. rozporządzenie wyłączające. Rozporządzenie Ministra Budownictwa i Gospodarki Morskiej z 26 marca 2013 r. w sprawie wyłączenia zasto-sowania niektórych przepisów Ustawy - Prawo lotnicze do niektórych rodzajów statków powietrznych (Dz. U. poz. 440) dotyczy między innymi modeli latających oraz bezzałogowych statków powietrznych o ma-sie startowej nie większej niż 25 kg, używanych wyłącznie w zasięgu wzroku operatora (VLOS- Visual line-of-sight operation). Załącznik nr 6 do wspo-mnianego rozporządzenia określa warunki i zasady wyko-nywania lotów oraz bezpieczeń-stwa ich eksploatacji. Nakazuje operatorowi bezzałogowego statku powietrznego używania go w sposób niestwarzający zagrożenia dla osób, mienia lub innych użytkowników prze-strzeni powietrznej. Operator ponosi odpowiedzialność za decyzję o wykonaniu lotu oraz jego poprawność. Załącznik wskazuje również strefy po-wietrzne, w jakich loty są zaka-zane lub ograniczone. Art. 104 Ustawy dotyczy wymaganych świadectw kwa-lifikacji. Wszystkie loty inne niż rekreacyjne lub sportowe, związane np. ze świadczeniem usług, takich jak: wykonywa-nie zdjęć, rejestracja nagrań wideo, wykorzystywanie „bez-załogowców” w fotogrametrii, prowadzenie różnego rodzaju pomiarów czy monitoringu z powietrza, lub też loty badaw-cze itp. wymagają od osoby pi-lotującej UAV (unmanned aerial vehicle) posiadania odpowied-niego świadectwa kwalifikacji (tzw. prawo jazdy na drona). Wynika to z art. 95 ust. 2 pkt. 5 a Ustawy z 3 lipca 2002 r. - Pra-wo lotnicze. Szczegółowe zasa-

dy uzyskiwania opisywanego dokumentu zawarto w rozpo-rządzeniu Ministra Transpor-tu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z 3 czerwca 2013 r. w sprawie świadectw kwalifika-cji (Dz. U. poz. 664).

Świadectwa kwalifikacji dzielimy na VLOS (operacje w zasięgu wzroku) i BVLOS (operacje poza zasięgiem wzro-ku). Wiedza operatora bezza-łogowego statku powietrzne-go wykonującego loty BVLOS w danym rodzaju przestrze-ni powietrznej nie może być mniejsza niż ta, którą musi dys-ponować pilot samolotu załogo-wego poruszającego się w tym samym rodzaju przestrzeni. Przepisy nakładają obowiązek odbycia szkolenia przez osoby ubiegające się o uprawnienia BVLOS w podmiocie szkolącym, inaczej niż w przypadku upraw-nień VLOS, gdzie do przystąpie-nia do egzaminu wystarczające jest samokształcenie. Art. 53 c Ustawy dotyczy bezzałogowych statków po-wietrznych cięższych niż 25 kg. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Transportu, Budow-nictwa i Gospodarki Morskiej z 26 kwietnia 2013 r. w spra-wie przepisów technicznych i eksploatacyjnych dotyczących statków powietrznych kategorii specjalnej, nieobjętych nadzo-rem Europejskiej Agencji Bez-pieczeństwa Lotniczego (Dz. U. z 2013 r. poz. 524) wszystkie bezzałogowe statki powietrzne o MTOM przekraczającej 25 kg wymagają dopuszczenia do lotu oraz rejestracji przez ULC. Dopuszczenie jest procesem indywidualnej oceny technicz-nej. Urządzenie dopuszczone do lotu otrzymuje specjalne, in-dywidualne wytyczne odnośnie warunków wykonywania przez nie lotów oraz znaki rejestracyj-ne zaczynające się od liter SP-X. Bezzałogowe statki po-wietrzne o masie przekracza-jącej 25 kg nie są wyłączone z przepisów art. 126 Ustawy Prawo lotnicze. Muszą one na przykład być wyposażo-ne w takie same urządzenia umożliwiające lot, nawigację i łączność, jak załogowy sta-tek powietrzny wykonujący lot z widocznością (VFR- Visual Fli-ght Rules) lub według wskazań

przyrządów (IFR- Instrument Flight Rules) w określonej kla-sie przestrzeni powietrznej. Urządzenia nieposiadające w/w wyposażenia mogą wykonywać loty w strefach wydzielonych z ogólnodostępnej dla lotnictwa przestrzeni powietrznej.Art. 212 Ustawy Prawo lotnicze określa kary za niestosowanie się do przepisów i to głównie ten przepis dotyczy bezzałogowych statków powietrznych.

Art. 212. 1. Kto: wykonując lot przy użyciu stat-ku powietrznego: a) narusza przepisy dotyczące ruchu lotniczego obowiązujące w obszarze, w którym lot się odbywa, (…)c) narusza, wydane na pod-stawie art. 119 ust. 2 ustawy, zakazy lub ograniczenia lotów w polskiej przestrzeni powietrz-nej wprowadzone ze względu na konieczność wojskową lub bezpieczeństwo publiczne, (…)– podlega karze pozbawienia wolności do lat 5. 2. Tej samej karze podlega, kto, nie dopełniając ciążącego na nim obowiązku, dopuszcza do popełnienia czynów określo-nych w ust. 1.3. Jeżeli sprawca działa nie-umyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku.

W myśl obowiązujących przepisów, aby wykonywać loty „dronem” w Warsza-wie, operator musi uzyskać szereg pozwoleń. Nie ma tu znaczenia czy wykonuje lot komercyjny (np. wykonuje usługi) czy rekreacyjny lub sportowy i na jakiej wysoko-ści. Po pierwsze, musi uzyskać zgodę na wykonanie lotu od Prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego nad miastem po-wyżej 25 000 mieszkańców. Następnie powiadomić Pre-zydenta Miasta Stołecznego Warszawy. Kolejnym krokiem

jest otrzymanie ustaleń lotu z Polskiej Agencji Żeglugi Po-wietrznej i otrzymanie zgody z wieży kontroli lotów (usta-lenia z PAŻP i wieżą dotyczą praktycznie całej lewobrzeżnej części Warszawy, gdzie znaj-duje się strefa kontroli lotniska CTR). Jeżeli ktoś ma zamiar

wykonywania lotów „bezzało-gowcem” w okolicach Starego Miasta czy Al. Ujazdowskich, musi uzyskać również zgodę od Biura Ochrony Rządu na wykonywanie lotów w strefie ROL 48. Szczegóły uzyska-nia w/w zgód znajdują się na stronach internetowych Urzę-du Lotnictwa Cywilnego oraz Biura Ochrony Rządu. Zachę-camy wszystkich amatorów bezzałogowego lotnictwa oraz rodziców, którzy planują zakup tego typu urządzeń swoim pociechom, do zapoznania się z akcją prowadzoną przez ULC – Lataj z głową.

Należy zaznaczyć, że na przykład podczas ważnych wydarzeń mogą być wpro-wadzone czasowe zakazy wykonywania lotów, które mogą obejmować dużo więk-szy obszar niż rejon miasta. I tak podczas zbliżającego się szczytu NATO w Warszawie w dniach 7-10.07.2016 r. obowiązywać będzie całko-wity zakaz wykonywania lo-tów w promieniu 100 km od Stadionu Narodowego.

asp. Rafał RetmaniakSekcja Prasowa

Komendy Stołecznej Policji

Jak latać dronamiDrony, czyli bezzałogowe statki powietrzne, są coraz popularniejsze i coraz więcej osób nimi lata. Trzeba jednak mieć świadomość, że nie można tego robić dowolnie, niezależnie od pory dnia i miejsca, a każdy lot jest obwarowany szeregiem przepisów.

czw 30

zachmurzenie małe

32°C18°C

1014 hPa

sb 2

burza z deszczem

29°C18°C

1012hPa

nd 3

prawie bezchmurnie

23°C16°C

1019 hPa

pt 1

burza z deszczem

26°C19°C

1014 hPa

Pogodana weekend

fot.

SkyA

d Ph

otog

raph

y

10 CZWARTEK, 30 czerwca 2016OD REDAKCJI MIEJSCOWA na weekend, gazeta@miejscowa.pl

Spadło z pióra

Odpowiem na każdeWaszepytanie!

■ "M" odpowiada:

Kochany Sebastianie, jesteś młodym chłopcem w okresie dojrzewania i hormony w Tobie na pewno buzują. Przed Tobą całe życie. Nie brała bym poważnie takich snów. Pamiętaj, że nie ma w tym nic złego. Zwykle ludzie ukrywają swoje preferencje seksualne, nie opowiadają o fetyszach, lateksie czy damskich fatałaszkach. Dbają o swoją prywatność. Jednak nie da się ukryć, że sami z lubością zaglądają pod kołdrę swoim sąsiadom, koleżankom i znajomym, plotkują i krytykują. Są bezlitośni. W życiu nie jest ważna płeć, a miłość i znalezienie swojej drugiej połówki. Kiedy więc masz jakieś wątpliwości swoje kroki skieruj do specjalisty i na pewno nie dziel się z nimi z kolegą z ławki.

Sebastian l.13Od jakiegoś czasu wciąż powtarza mi się sen o tym że

uprawiam seks z moim kolegą z ławki. Czy to oznacza że jestem gejem?

Tyle się narzeka na dogo-rywający w narodzie zwyczaj pisania listów, a tymczasem w powiecie legionowskim jest pod tym względem całkiem nieźle. Przynajmniej jeśli cho-dzi o samorządowców. Ci nie dość, że piszą listy, to jesz-cze – za nic mając tajemnicę korespondencji – otwarte! W ostatnich dniach zaszczyt by-cia ich adresatami kopnął choć-by grono pedagogiczne z gmin Wieliszew oraz Serock. Do tych pierwszych parę słów skrobnął pan wójt, a do drugich szef rad-nych od kultury, oświaty i spor-tu. Co się tyczy treści, w obu przypadkach była ona zbliżona, eksponując wielokrotnie użyte słowa „życzę” oraz „dziękuję”. I słusznie, gdyż nadziewanie dziatwy wiedzą należy do za-jęć wyjątkowo uciążliwych. My na przykład, z dwojga złego, wolelibyśmy pisać listy.

Niezbadane są mechani-zmy działania ludzkiego mó-zgu! Za sprawą weekendowego legionowskiego potopu napły-nęły nam do głów wspomnienia z niedawnego koncertu dwóch, jak wynikało z afisza, gigantów polskiej sceny. Chodzi kon-kretnie o pytanko, jakie jeden z panów (z wrażenia nie zapa-miętaliśmy, który) o znanych skądinąd nazwiskach: Łazuka i Rosiewicz, zadał w pewnym momencie ich show rozba-wionej publiczności. Wszystko przez jego hydrologiczny pod-tekst, nasuwający skojarzenia z hulającą ostatnio po mieście wielką wodą. Kiedy zatem ar-tysta zapytał, czy rzeki różnią się od polityków, z początku jak zwykle zapadła cisza. O wiele głośnie zrobiło się kilka sekund później, gdy sam gigant na nie odpowiedział: - Oczywiście, bo częściej wychodzą z koryta!

Słowa lub całe zwroty lubią, jak wiadomo, robić z bie-giem czasu w tył zwrot ze swym pierwotnym znaczeniem. Nie dzieje się to oczywiście z dnia na dzień. Mówimy o trwa-jącym całe dekady, a nawet stulecia procesie. Procesie, którego efekty potrafią być zdumiewające. Bo czy jakiemuś ze współczesnych rodaków przyszłoby do głowy, że hulta-jem nazywano dawniej najemnego pracownika, mianem „księżyc” poddani określali syna księcia, za „frajera” robił natomiast kawaler lub człowiek pozbawiony jakiegokolwiek zajęcia. Tak na marginesie, akurat z dzisiejszego punktu widzenia zarówno osobnik bez szefa w postaci małżon-ki, jak i dobrze ustawiony bezrobotny za żadnych fraje-rów przecież nie uchodzą. Ba, wielu im nawet szczerze ich wolności zazdrości. Lećmy dalej. Ciekawie rzecz się ma ze słowem „impreza”. Wyparłszy wszelkie zalatujące naftaliną „prywatki” i „potańcówki”, króluje ono wśród fa-nów spotkań podlanych konsumpcją wysokooktanowych paliw. A wieki temu? Cóż, nasi antenaci również chadzali na imprezy, tyle że zabierając ze sobą szable i temu po-dobne akcesoria – był to bowiem (niczym teraz wjazd na zabawę w sąsiedniej wsi) synonim wyprawy wojennej. Tym sposobem stawali się „oprawcami”. Na szczęście tylko z naszej obecnej perspektywy, gdyż za ich czasów oprawca oznaczał jeno prawnego opiekuna. Skoro już wspomniałem o biesiadowaniu, zdarzało się, jak Polska długa i szeroka, że spragnieni panowie umawiali się dyskretnie pod komórką, aby tam – z dala od przenikliwych oczu połowic – nawilżyć łaknące płynów organizmy. Odeszli już jednak do lamusa.

Dziś bycie „pod komórką” oznacza trzymanie przy sobie gotowego do pracy urządzenia, które wielu ludziom za-czyna powoli zastępować mózgi. Fakt, po co myśleć, kiedy wszystko załatwi za nas odpowiednia „apka”...? Telefon komórkowy to w ogóle temat-Amazonka. O ile ludzie starszej daty potrafią jeszcze jego urokom się oprzeć, obywatele w wieku lat nastu przenieśli tam większość swej towarzyskiej aktywności. Weźmy taki powszechny, komu-nikacyjny widoczek: siedząca naprzeciw siebie grupa zna-jomych, którzy zamiast flirtować albo obgadywać belfrów, gapią się na swe aparaciki. Ponoć co trzeci polski uczeń wolałby spędzić dzień bez tlenu niż bez telefonu. Dla pra-wie 70 proc. badanych stanowi on istotne źródło rozrywki i narzędzie służące do utrzymywania kontaktów. Okej, nie jest to jeszcze powód do paniki. Jeśli jednak małolat ma smartfona na stałe przytwierdzonego do dłoni, co chwila pieści go wzrokiem, a brak zasięgu powoduje u niego histe-rię – rodzicu, uważaj! Żebyś nie ocknął się ze świadomością, że w rankingu potrzeb własnego fonoholika plasujesz się kilka pozycji niżej od telefonicznej ładowarki. Czego rzecz jasna nikomu, może poza wrogami, życzyć nie wypada. Czyniąc odwrotnie, wyszłoby się wszak na... przypinaną przez szlachtę do pasów ozdobę szmuklerską w postaci pędzla z nici lub sznureczków.

Listy do naszej "M" piszcie na adres: gazeta@miejscowa.pl

Waldek Siwczyński

Doszło do stłuczki obu pojazdów. Obrażania odniósł kierowca fiata.

pod(...)słuchaneZ A

RCHIW

UM M

IEJSC

OWEJ

Czekam też na tradycyjną korespondencję. Listywysyłajcie na adres:ul. Piłsudskiego 3, 05-120 Legionowo

choc

hlik

dzien

nika

rski

KTO PAMIĘTA JESZCZE KŁADKĘ?

Słowa bez dawnego wyrazu

Budowa nowego legio-nowskiego dworca jest już prawie na finiszu. Można więc powiedzieć, że po pra-wie dziesięciu latach moder-nizacja legionowskiej stacji kolejowej dobiega wresz-cie końca. A zaczęło się to w czerwcu 2007 r., kiedy to PKP PLK podpisały umowę z jej wykonawcą. Inwestycja była reali-zowana w ramach projektu „Modernizacja linii kolejo-wej E 65, odcinek Warsza-wa - Gdynia, etap II”. Razem z legionowską, w tym eta-pie zostały jeszcze wyre-montowane stacje w No-

wym Dworze Mazowieckim i Modlinie. W ramach planowanej mo-dernizacji na wszystkich trzech stacjach przebudo-wano perony, przejścia pod torami i same torowiska. Zostało też zmodernizowa-nych ponad 51 kilometrów sieci trakcyjnej oraz 31 kilo-metrów torów. Wybudowano także 60 rozjazdów. Cała in-westycja kosztowała ponad 101 milionów euro.

Tym samym z legionow-skiego krajobrazu zniknęła, wspominana przez wielu le-gionowian z sentymentem, kładka nad torami, która była łącznikiem osiedla Piaski z tak zwanym „miastem”. Zniknęły również (tym razem już nie tak miło wspominane) szpet-ne perony. Dopiero po kilku następnych latach rozebrano też barak udający dworzec, a zastąpiło go nowoczesne Centrum Komunikacyjne.

Obrażony i z obrażeniami :)

(Nowy Dwór. Ranny w wypadku – To i Owo lipiec 2016)

■ "M" odpowiada:

Kochana Janino. Jeśli chodzi o gust muzyczny to powiem tylko, że tylu miłośników disco polo nie może się mylić. Disco polo to gatunek zacny i terapeutyczny. I tak jak nie potrafimy usłyszeć pełnego zakresu częstotliwości dźwięków systemu komunikacji werbalnej waleni, tak też być może niektóre osobniki nie potrafią w pełni docenić utworu „ona tańczy dla mnie”.

Sąsiedzi, którzy zakłócają ciszę nocną to straszne doświadczenie dla kogoś kto ceni ciszę i relaks. Co Ci poradzić? Możesz wezwać na interwencję strażników miejskich lub policjantów, bowiem ich towarzystwo z pewnością umili Ci wieczór. Możesz ubrać dres z lampasami i dołączyć do zabawy piętro niżej lub spakować się i wyjechać na urlop. Możesz również zainwestować w dobrej klasy kolumny i w weekendy słuchać głośno utworów Bacha lub Chopina.

Janina l.54Mój sąsiad namiętnie grilluje na balkonie. Towarzyszy temu nie tylko zapach kaszanki i smażonej

kiełbasy, muzyka disco polo ale też alkohol. Towarzystwo bawi się głośno co weekend. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że dzieje się to w bloku, na balkonie pod moim mieszkaniem. Szału można dostać. Ani poczytać książki, ani posłuchać prawdziwej muzyki – nic tylko umca umca łojdarada da brałem Cię w aucie i tańczysz dla mnie. Znam to już na pamięć. Wolno im tak hałasować i dymić?

11CZWARTEK, 30 czerwca 2016MIEJSCOWA na weekend, tel.: 515 267 766, fax 22 774 11 77 OGŁOSZENIA

DYŻURY RADNYCH 4 lipca 2016 r.

Anna ŁaniewskaRadna

Rady Miasta Legionowo (okr. wyb. nr 21)

w godz. 1500-1630

Janusz KlejmentPrzewodniczący

Rady Miasta Legionowo (okr. wyb. nr 8)

w godz. 1630-1800

Dyżury odbywają się w Biurze Rady Miasta i Informacji Publicznej

ul. marsz. Józefa Piłsudskiego 41, pokój nr 4.02, piętro 3,tel. 22 766 40 05

e-mail: kancelaria@um.legionowo.pl

OGŁOSZENIE

o uchwaleniu „Miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta Legionowo dla obszaru, którego granice wyznaczają: od północy - północna granica administracyjna miasta Legionowo, od wschodu - wschodnia granica administracyjna miasta Legionowo, oś ulicy Jana Pawła I, od południa - oś ulicy Olszankowej, zachodnia

granica działki o nr ewid. 18 z obrębu ewid. nr 70, południowa granica działki o nr ewid. 5 z obrębu ewid. 70, wschodnia granica działek o nr ewid. 6/1 i 6/2 z obrębu ewid. nr 70, oś ulicy Olszankowej, od zachodu

- oś ulicy Suwalnej, zachodnia granica administracyjna miasta.” Na podstawie art. 43 ustawy z dnia 3 października 2008 roku o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (t.j.Dz. U z 2016 r., poz. 353) zawiadamiam o podjęciu przez Radę Miasta Legionowo uchwały Nr XVIII/238/2016 Rady Miasta Legionowo z dnia 27 kwietnia 2016 roku w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta Legionowo dla obszaru, którego granice wyznaczają: od północy - północna granica administracyjna miasta Legionowo, od wschodu - wschodnia granica administracyjna miasta Legionowo, oś ulicy Jana Pawła I, od południa - oś ulicy Olszankowej, zachodnia granica działki o nr ewid. 18 z obrębu ewid. nr 70, południowa granica działki o nr ewid. 5 z obrębu ewid. 70, wschodnia granica działek o nr ewid. 6/1 i 6/2 z obrębu ewid. nr 70, oś ulicy Olszankowej, od zachodu - oś ulicy Suwalnej, zachodnia granica administracyjna miasta Legionowa.

Z treścią planu miejscowego, uzasadnieniem do ww. uchwały Rady Miasta Legionowo, o którym mowa w art. 42 pkt 2 ustawy oraz podsumowaniem, o którym mowa w art. 55 ust. 3 ww. ustawy, można się zapoznać:

- na stronie BIP Urzędu Miasta Legionowo,

- w siedzibie Urzędu Miasta Legionowo, ul. marsz. Józefa Piłsudskiego 41, Legionowo, Referat Planowania Przestrzennego (pok. 3.07, 3.08, piętro II).

z up. Prezydenta Miasta Marek Pawlak Zastępca Prezydenta Miasta

Praca z dziećmi moją pasjąJako dziecko wracając z przedszkola ustawiałam miśki, lalki na kanapie i bawiłam się w Panią nauczycielkę.

Będąc starszą dziewczynką organizowałam lekcje młodszym koleżankom i kolegom.Po maturze nie było wątpliwości co będę studiować. Pedagogika wczesnoszkolna i przedszkolna, a ponieważ studia okazały się dość wcześnie moją pasją, postanowiłam poszerzyć wiedzę teoretyczną i rozpoczęłam kierunek –psychologię.Podczas praktyk w niepublicznym przedszkolu anglojęzycznym otrzymałam propozycję stałej pracy.Był to jeden z najszczęśliwszych dni w moim życiu.

Nie był to czas Internetu, gdzie wszystko podane jest ”na tacy”. Był to czas książek, czasopism dla nauczycieli.

Tak praca z dziećmi wciągnęła mnie bez reszty. Przez blisko 10 lat nabyłam olbrzymie doświadczenie, jednocześnie zarządzając placówkami.

Praca z dziećmi i rodzicami zaowocowała przyjaźniami po dzień dzisiejszy.Urodziłam dziecko, to był moment przełomowy, w którym podjęłam decyzję o własnej działalności.Ponadto moje dziecko uczęszcza do „Fabryki Uśmiechu”, to był najważniejszy powód.

Nasza „ Fabryka Uśmiechu” działa od kwietnia.Trwają zapisy dla najmłodszych dzieci.Wykształcona, doświadczona i pełna pasji kadra czeka na Wasze szkraby.

ZAPRASZAMY https://www.facebook.com/fabrykausmiechulegionowo/?pnref=story

12

- Panowie, teraz będziemy ćwiczyć trudną sztukę abordażu!

CZWARTEK, 30 czerwca 2016FOTOREPORTAŻ MIEJSCOWA na weekend, gazeta@miejscowa.pl

O tym, co robiono podczas sobotnich ćwiczeń Kompanii Powodziowej Wojewódzkiego Odwodu Operacyjnego „Legionowo", można przeczytać na stronie siódmej „Miejscowej na weekend”. Tu – z lekkim przymrużeniem oka – przedstawiamy, jak te wodne manewry wyglądały.

W gotowości przeciwpowodziowej

...a po skończonej robocie „Harnaś” się należy!

Temu zuchowi strażackie manewry uszły chyba na sucho.Woda, słoneczko - wszystko fajnie, tylko kogo tu ratować?

Jak na budowie w PRL-u: dwóch pracuje, czterech się patrzy.

- Skacz pierwszy, bo ja nienawidzę mieć mokro w butach!

Sądząc po bladej cerze, z tym pacjentem nie jest najlepiej...

13ROZRYWKAMIEJSCOWA na weekend, tel.: 515 267 766, fax 22 774 11 77 CZWARTEK, 30 czerwca 2016

Horoskopna nadchodzący

tydzieńRYBY

Zaskakująco dobra pogoda i tak samo dobre samopoczucie po-zwoli Ci zrealizować dawno za-

planowane aktywności. Nie bój się zrobić pierwszego kroku.

BARAN

Kłopoty finansowe nie będą Ci towarzyszyć przez najbliższy czas. Zadbaj jednak o budżet świado-

mie by później uniknąć rozczarowań.

BYK

Zaniepokojenie pewnymi sprawami wprawia Cię w przygnębienie. Aby uwolnić się od negatywnych

myśli, zajmij się tym, na co dawno nie mogłeś znaleźć czasu.

BLIŹNIĘTA

Interesujące znajomości wpły-wają na Ciebie bardzo pozytyw-nie. Musisz jednak uważać, aby

nie zapomnieć o sprawach, do których się zobowiązałeś.

RAK

Zawodowe obowiązki wymuszą konieczność współpracy. Uważaj, aby rozsądnie dobierać sobie towa-

rzyszy, tak by było łatwiej Ci się z nimi porozumieć.

LEW

Ciągłe zmiany nie wyzwalają u Ciebie dobrej energii. Skumulo-wany stres wraz z przejściowymi

kłopotami sprawi, że będziesz musiał poświęcić więcej uwagi swojemu zdrowiu.

PANNA

W twoim życiu pojawią się osoby bardzo Ci nieprzychylne. Nie martw się jednak, ich zawiść nie

obróci się przeciwko Tobie.

WAGA

Czeka Cię bardziej niż zazwyczaj stresujący okres. Odpoczynek po-zwoli Ci się zrelaksować a spędzenie

kilku chwil w samotności opanować nerwy.

SKORPION

Sprawy sercowe idą w dobrym kierunku. Wszelkie propozycje traktuj jako szansę na polepsze-

nie swojej aktualnej sytuacji. Zmiana może Cię bardzo zaskoczyć.

STRZELEC

Pod koniec tygodnia napięta sytu-acja związana z Twoją pracą zacznie się uspokajać. Odetchniesz z ulgą,

a od poniedziałku z nową energią rozpowiesz swoje działania.

KOZIOROŻEC

Intensywne myślenie o przyszłości powoduje brak skupienia nad bie-żącymi sprawami. Mimo odłożenia

refleksji na bok, nie uda Ci się do końca odnaleźć spokoju.

WODNIK

Pewność, której Ci brakuje w naj-bliższym czasie spowoduje nie-wielkie kłopoty. Pomocne w ich

rozwiązaniu okażą się Twoje kompetencje, które zaskoczą innych.

Specjalny miejscowy horoskop

Trochę zgrywuz obiektywu

I kto powiedział, że w Legionowie brakuje miejsc parkingowych?Fot. red.

Jak budowaliśmy garaże, to największym samochodem był polski fiat

Szymon Rosiak, prezes SMLW w Legionowie podczas walnego zebrania jej członków.

Żarty...

Dlaczego blondynka wchodzi na regał?Bo chce być z górnej półki!

■ ■ ■

Co robili apostołowie gdy wypili za dużo wina?Apostołach chodzili...

Rambo leci samolotem nad Polską i skacze ze spadochronem. Dostaje 600 złotych emerytury i musi przeżyć miesiąc.

■ ■ ■

Świeżo upieczona młoda mężatka dzwoni do mamusi i pyta:- Mamusiu, dzisiaj bardzo się pokłóciliśmy...

- Nie dramatyzuj, tak to czasem bywa w małżeństwie.- No dobrze, ale co mam zrobić z ciałem?

■ ■ ■Przychodzi krasnoludek do apteki i prosi o aspirynę na ból głowy.- Zapakować?- Nie, poturlam...

Karaluchy mogą żyć 7 dni z odciętą głową.

Rzęsa w oku człowieka rośnie oko-ło 100-150 dni. Na górnej powiece znajduje się ok. 150-250 rzęs, a na dolnej rośnie 50-150 włosków.

Nastolatki, które mało śpią, są bardziej zagrożone otyłością niż ich rówieśnicy, którzy się wysypiają.

Dziobak zamieszkuje tereny Au-stralii. Jako ssak posiada szereg nietypowych dla ssaka cech. Składa jaja, wydziela jad i ma… dziób. Samiec na tylnych łapach posiada ostrogi z jadem. Ogon słu-

ży do przechowywania zapasów tłusz-czu, a stopy pokryte są błoną pławną, która ma ułatwiać pływanie.

Nie od dzisiaj wiadomo, że muzyka ma pozytywny wpływ na ludzi. Kiedy jednak potrzeba Ci energii, warto słuchać muzyki basowej.

Podobno ludzkie kości udowe są mocniejsze niż beton.

U hipopotamów zarówno rozmnaża-nie jak i poród odbywa się w wodzie. Sa-mica hipopotama po ośmiomiesięcznej ciąży rodzi 1 młode. Karmi młode przez

okres 1 roku, również pod wodą.

Znalezione w sieci

14 CZWARTEK, 30 czerwca 2016SPORT MIEJSCOWA na weekend, gazeta@miejscowa.pl

Wakeboarding, czyli pływanie na desce ciągniętej przez motorówkę lub wyciąg, jest sportem młodym, jednak w ostatnich latach zdobywającym coraz większą popularność. Dzieje się tak głównie ze względu na fakt, że jazda na wakeboardzie, w przeciwieństwie do snowboardu i kiteboardingu, nie wymaga dużych nakładów finansowych. A to dzięki coraz liczniejszym wakeparkom. Jednym z takich miejsc jest „Wake Family”.

Znajdujący się w Trzcianie obiekt zdobył sobie uznanie wśród miłośników sportów ekstremalnych, ale jak zapew-nia prowadzący go Marek Mała-chowski, jazdą na desce może zainteresować się praktycznie każdy. - Podczas jednej sesji każdy jest w stanie nauczyć się podstaw jazdy. Zdolniejsze osoby są w tym czasie w sta-nie opanować zwroty - tłuma-czy. Naprawdę skomplikowane ewolucje można wykonywać już po roku treningów. Nauka może być trudna, nie niesie jednak ze sobą dużego ryzyka, a kontu-zje zdarzają się stosunkowo

rzadko. Sporym ułatwieniem jest posiadanie doświadczenia wyniesionego ze snowboardu, deskorolki, czy też longboardu. - Jest to sport dający doznania podobne do kitesurfingu lub snowboardu. Jednocześnie jest bardzo towarzyski. Zwykle jedna osoba pływa nie dłużej niż kwadrans. Później schodzi na ląd i może wymienić się do-świadczeniami z innymi - po-wiedział Marek Małachowski. Rozpoczęcie przygody z wa-keboardem nie jest skompliko-wane. Nie są wymagane żadne legitymacje albo specjalne kur-sy, jak ma to miejsce w przy-

padku pokrewnego kiteboardin-gu. Nie trzeba także inwestować w sprzęt, którego wypożyczenie możliwe jest w praktycznie każ-dym wakeparku. Wakeboarding, który swo-ją światową karierę rozpoczął w latach 80. ubiegłego wieku, będzie rozwijał się dalej. Coraz częściej organizowane są zawo-dy, a poziom jeżdżących stale się podnosi. Trzeba jednak pa-miętać, że najważniejszą rzeczą w tego typu sportach jest dobra zabawa, a tej rozpoczęcie przy-gody z wakeboardem zapewni co niemiara.

Łukasz Rozwens

W dniach 20-24 czerwca na Jeziorze Zegrzyńskim odbyły się Międzynarodowe Mistrzostwa Polsko–Nordyckie o puchar Dowódcy Generalnego RSZ w żeglarstwie regatowym.

Mistrzostwa oficjalnie zain-augurowano podczas uroczysto-ści w Centrum Szkolenia Łącz-ności i Informatyki w Zegrzu. W zawodach wzięły udział załogi z całego świata. Do rywalizacji stanęły osady z Brazylii, Ho-

landii, Norwegii, Finlandii oraz Polski. Puchar rozegrano na zasadach wyścigów flotowych, systemem pełnej przesiadki na łodziach klasy Sigma 600 Club. Zacięta rywalizacja wyłoni-ła najlepsze międzynarodowe

osady grupy nordyckiej oraz niewątpliwie przyczyniła się do wzrostu zainteresowania tego typu imprezami w środowisku wojskowym.

ŁK

Wyniki:

kategoria openI miejsce - reprezentacja Finlandiikpt. Janne Ikonen - sternikst. sierż. Osmo Penttinenpor. Laura Painilainen

II miejsce – Polskast. szer. Katarzyna Tylińska - sternikppor. mar. Aleksandra Szczęsnaszer. Paulina CzubachowskaIII miejsce – Brazyliasierż. Da Fonseca Andre Otto - sterniksierż. Haddad Felipe Duartesierż. Neto Mario Trindade

kategoria polsko-nordycka (open)I miejsce - Finlandiakpt. Janne Ikonen sternikst. sierż. Osmo Penttinenpor. Laura PainilainenII miejsce – Polskast. szer. Katarzyna Tylińska - sternikppor. mar. Aleksandra Szczęsna

szer. Paulina CzubachowskaIII miejsce – Daniakpt. Dennis Nordahl - sternikpor. Peter Nygaard-Wolffsierż. Trine Madsen

kategoria polsko-nordycka

(indywidualnie)I miejsce - Finlandiakpt. Janne Ikonen sternikst. sierż. Osmo Penttinenpor. Laura PainilainenII miejsce – Polskast. szer. Katarzyna Tylińska - sternikppor. mar. Aleksandra Szczęsnaszer. Paulina CzubachowskaIII miejsce – Daniakpt. Dennis Nordahl - sternikpor. Peter Nygaard-Wolffsierż. Trine Madsen

kategoria polsko-nordycka (zespołowo)I miejsce – Polska

II miejsce – FinlandiaII miejsce - Dania

kategoria OPEN (Polska)WZS Gdynia - 2st. szer. Katarzyna Tylińska - sternikppor. mar. Aleksandra Szczęsnaszer. Paulina CzubachowskaWZS Gdynia - 1st. szer. Marcin Czajkowski – sternikst. szer. Maciej Grabowskist. szer. Piotr PrzybylskiWojska Lądowe/ 16 Dywizja Zmechanizowanast. kpr. Konrad Baraszkiewicz - sternikplut. Paweł Kalinowskikpr. Mariusz Złotowski

Wakeboarding w Trzcianie

Regaty mundurowe

fot.

CSŁi

I w Z

egrz

u

15SPORTMIEJSCOWA na weekend, tel.: 515 267 766, fax 22 774 11 77 CZWARTEK, 30 czerwca 2016

SIATKÓWKA Transfery Legionovii Legionowo

Kadra ustalonaZnamy już skład drużyny Legionovii Legionowo na sezon 2016/2017. Jak można przeczytać na oficjalnej stronie zespołu, jest on odzwierciedleniem przyjętej przez właścicieli klubu oraz sponsorów długookresowej strategii. Nowy sezon będzie kolejnym rokiem konsekwentnego dawania szansy zawodniczkom z mistrzowskiej drużyny juniorek oraz ekipy medalistek młodzieżowych MP, a także zawodniczkom, które – zdaniem władz klubu – mają potencjał warty sprawdzenia na boiskach siatkarskich w Orlen Lidze.

Miniony sezon nie był dla łatwy dla legionowskie-go klubu, który od począt-ku rozgrywek spisywał się poniżej oczekiwań. Słabe wyniki przypłacił posa-dą trener Ettore Guidetti, którego zastąpił Robert Strzałkowski. Zmiana na ławce trenerskiej pozytyw-nie wpłynęła na postawę zespołu, którego gwiazdą była Malwina Smarzek. Niestety, upadłość sponso-ra tytularnego drużyny – SK Banku, zachwiała sytuacją finansową klubu. Ostatecz-nie Legionovia zakończyła rozgrywki na 10 miejscu, które wielu kibiców uznało za rozczarowanie. Pamię-tać jednak należy, że zespół budowany jest w oparciu

o młode zawodniczki, które dopiero w Legionowie mają się rozwinąć sportowo i tu wyrobić sobie markę. Nadchodzący sezon nie przyniesie zmiany tej filozofii, o czym świadczą transfery przeprowadzo-ne przez klub z Legiono-wa. Do kadry dołączyły zawodniczki młode, co nie znaczy, że pozbawione do-świadczenia. Najstarsza spośród nich, Katarzyna Wawrzyniak, ma wnieść do drużyny nieco rutyny, która może okazać się bezcenna w rozgrywkach Orlen Ligi. Agata Skiba ma zastąpić na pozycji przyjmującej swoją rówieśniczkę Darię Peszek, która w następnym sezonie będzie reprezentować bar-

wy Tauronu MKS Dąbrowa Górnicza. Utalentowana Anna Korabiec postara się natomiast potwierdzić swo-ją wartość po dosyć prze-ciętnym ostatnim sezonie. Z takimi samymi zamiarami rozpoczynają przygodę z le-gionowskim klubem Eweli-na Mikołajewska oraz Anna Bączyńska, która będzie próbowała dorównać osią-gnięciom Malwiny Smarzek. Zbliżające się rozgrywki będą niewątpliwie niezwykle trudne. Miejmy nadzieję, że nowe zawodniczki pomogą Legionovii w osiągnięciu sa-tysfakcjonującego rezultatu, za który będzie trzeba uznać utrzymanie w Orlen Lidze.

Łukasz Rozwens

fot.

Legi

onov

ia L

egio

now

o

Piłkarze Legionovii KZB Legionowo rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu, w którym, jak zapowiada prezes Dariusz Ziąbski, klub ma walczyć nawet o awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Realizacja tak ambitnego celu nie będzie jednak należała do łatwych.

Wiadomym było, że zespół z Legiono-wa po sezonie 2015/16 czekają spore zmiany kadrowe. Kibice, którzy liczyli na stabilizację w legionowskim klubie, mogli czuć pewne zaniepokojenie. Na pierwszym przedsezonowym trenin-gu pojawiło się bowiem jedynie pięciu zawodników, którzy stanowili o sile le-gionowian w zeszłorocznych rozgryw-kach. Trener Ryszard Wieczorek jest jednak dobrej myśli. Spodziewa się, że kręgosłup Legionovii nie zostanie złamany. – Mam nadzieję, że trzon ze-społu zostanie utrzymany. Wprawdzie część zawodników, którzy grali u nas na wiosnę, nie trenuje jeszcze z zespołem, ale dołączą oni do nas później. Jest to spowodowane różnymi względami. Na przykład niektórzy z nich mają dłuższe urlopy – powiedział trener. Zmiany w drużynie, która w po-przednich rozgrywkach udowodniła, że potrafi grać na wysokim poziomie, muszą stanowić dla sztabu szkolenio-wego wyzwanie. – Musimy poszukać uzupełnień oraz zawodników, którzy będą stanowić realne wzmocnienie. Robimy to dwutorowo. Staramy się testować nowych graczy oraz prowa-dzimy negocjacje z piłkarzami, któ-rych testować już nie trzeba. Codzien-nie dzieje się coś nowego. Miejmy nadzieję, że niedługo skompletujemy kadrę gotową do gry o punkty – mówi

Ryszard Wieczorek. Nowi zawodnicy będą musieli się zgrać, zrozumieć założenia taktyczne i wpasować się w drużynę. Ostateczny kształt kadry cały czas jednak pozostaje niewia-domą. Takie są bowiem realia II ligi - zawodnicy, którzy sprawdzili się na tym poziomie, są obserwowani przez bardziej majętne kluby z wyższych klas rozgrywkowych.Zresztą nie tylko Legionovia prze-chodzi transformację. W klubie da się jednak wyczuć optymistyczne na-stawienie do zbliżającego się sezonu. – Jest to charakterystyczna sytuacja dla wielu zespołów. Jesteśmy teraz w okresie, w którym testuje się no-wych zawodników i ocenia ich przy-datność dla drużyny – mówi trener. Ważnym jest, że trener Wieczorek będzie mógł kontynuować swoją pra-cę. Był on bowiem w stanie uratować poprzedni sezon; poprawić grę ze-społu i już na kilka kolejek przed jego zakończeniem zapewnić utrzymanie. Wypada mieć nadzieję, że Legionovia, będzie grała w piłkę jeszcze lepiej, co przełoży się na wzrost liczby kibiców na trybunach. Bo to jest jedną z więk-szych bolączek legionowian. Deter-minacja ludzi związanych z klubem pozwala wierzyć, że uda się osiągnąć założone cele.

Łukasz Rozwens

TERMINARZ II LIGI

Kolejka 1 – 30/31 lipcaLegionovia Legionowo – Rozwój KatowiceKolejka 2 – 06/07 sierpniaBłękitni Stargard Szczeciński – Legionovia LegionowoKolejka 3 – 13/14 sierpniaLegionovia Legionowo – Olimpia ZambrówKolejka 4 – 20/21 sierpniaKotwica Kołobrzeg – Legionovia LegionowoKolejka 5 – 24 sierpnia (środa)Legionovia Legionowo – Raków CzęstochowaKolejka 6 – 27/28 sierpniaPolonia Bytom – Legionovia LegionowoKolejka 7 – 03/04 wrześniaLegionovia Legionowo – Odra OpoleKolejka 8 – 10/11 wrześniaPolonia Warszawa – Legionovia LegionowoKolejka 9 – 17/18 wrześniaLegionovia Legionowo – Olimpia ElblągKolejka 10 – 24/25 wrześniaWarta Poznań – Legionovia LegionowoKolejka 11 – 01/02 październikaLegionovia Legionowo – GKS BełchatówKolejka 12 – 08/09 październikaGryf Wejherowo – Legionovia LegionowoKolejka 13 – 15/16 październikaLegionovia Legionowo – Stal Stalowa WolaKolejka 14 – 22/23 październikaLegionovia Legionowo – ROW 1964 RybnikKolejka 15 – 29/30 październikaSiarka Tarnobrzeg – Legionovia LegionowoKolejka 16 – 05/06 listopadaLegionovia Legionowo – Radomiak RadomKolejka 17 – 12/13 listopadaPuszcza Niepołomice – Legionovia Legionowo

Kolejka 18 – 19/20 listopadaRozwój Katowice – Legionovia LegionowoKolejka 19 – 26/27 listopadaLegionovia Legionowo – Błękitni Stargard SzczecińskiKolejka 20 – 4/5 marcaOlimpia Zambrów – Legionovia LegionowoKolejka 21 – 11/12 marcaLegionovia Legionowo – Kotwica KołobrzegKolejka 22 – 18/19 marcaRaków Częstochowa – Legionovia LegionowoKolejka 23 – 25/26 marcaLegionovia Legionowo – Polonia BytomKolejka 24 – 1/2 kwietniaOdra Opole – Legionovia LegionowoKolejka 25 – 8-9 kwietniaLegionovia Legionowo – Polonia WarszawaKolejka 26 – 15 kwietniaOlimpia Elbląg – Legionovia LegionowoKolejka 27 – 22-23 kwietniaLegionovia Legionowo – Warta PoznańKolejka 28 – 29-30 kwietniaGKS Bełchatów – Legionovia LegionowoKolejka 29 – 6-7 majaLegionovia Legionowo – Gryf WejherowoKolejka 30 – 13-14 majaStal Stalowa Wola – Legionovia LegionowoKolejka 31 – 17 majaROW 1964 Rybnik – Legionovia LegionowoKolejka 32 – 20-21 majaLegionovia Legionowo – Siarka TarnobrzegKolejka 33 – 27-28 majaRadomiak Radom – Legionovia LegionowoKolejka 34 – 3-4 czerwcaLegionovia Legionowo – Puszcza Niepołomice

ZBLIŻAJĄCE SIĘ SPARINGI LEGIONOVII KZB LEGIONOWO:

02.07 – Błękitni Raciąż06.07 – Polonia Warszawa

09.07 – GKS Bełchatów 13.07 – Znicz Pruszków

20.07 – Świt Nowy Dwór Mazowiecki24.07 – Ursus Warszawa

Przygotowania Legionovii do walki o awans

16 CZWARTEK, 30 czerwca 2016ZAPOWIEDZI/RELACJE MIEJSCOWA na weekend, gazeta@miejscowa.pl

Wydarzeniakalendarz

LEGIONOWO Oznakuj rower, Komenda Powiatowa Policji w Legionowie, ul. Jagiellońska 26, sobota (2 lipca), godzina 10.00-14.00.Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Legionowie wspólnie z funkcjonariuszami z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji już po raz drugi w tym roku organizują dla mieszkańców Legionowa akcję znakowania rowerów. Jest ona prowadzona po to, aby nasze jednoślady nie trafiły w obce ręce, a w razie gdyby tak się stało, były łatwe do zidentyfikowana. Głównym założeniem i celem znakowania rowerów jest ograniczenie ich kradzieży, a także ograniczenie handlu kradzionymi rowerami lub ich częściami. Baza danych jednośladów umożliwia z kolei dotarcie do właściciela skradzionego roweru, gdy uda się go już odzyskać. Osoby, które będą chciały oznakować swój rower, muszą mieć ze sobą dowód osobisty i dowód zakupu jednośladu (paragon, faktura). Dzieci mogą przyjechać oznakować swój rower pod opieką dorosłych posiadających dokument tożsamości.

LEGIONOWO Gry w PIK, Powiatowa Instytucja Kultury, ul. Sowińskiego 15, lipiec i sierpień, od poniedziałku do piątku w godzinach 11.00 – 19.00.Przez całe wakacje na tyłach siedziby PIK, w specjalnie przystosowanym ogródku będzie możliwość spędzenia czasu przy tradycyjnych grach planszowych. Ogródek będzie czynny w godzinach pracy PIK. W siedzibie biblioteki będzie też można wypożyczyć gry.

LEGIONOWO Lato w muzeum, Muzeum Historyczne w Legionowie, Filia „Piaski”, 27 czerwca – 8 lipca, 1 – 12 sierpnia, godz. 10.00 – 13.00.Muzeum Historyczne jak co roku zaprasza swoich najmłodszych zwiedzających do spędzenia wakacji. W placówce przy ul. Mickiewicza 23 letnie warsztaty rozpoczęły się już 27 czerwca. Przez dwa tygodnie, do 8 lipca, codziennie w godzinach 10.00–13.00 młodzi ludzie będą się spotykali z historią zapisaną w przedmiotach. Dowiedzą się o wybranych zabytkach z najnowszej wystawy stałej „Dzieje Legionowa 1877–1990”: historii łyżki, talerza, butelki, radia, gramofonu i wielu innych przedmiotów związanych z Legionowem. Zapisy są prowadzone pod numerem tel. 22 784 59 88 lub elektronicznie: zapisy@muzeum.Legionowo.pl. Zajęcia są bezpłatne. W Filii „Piaski” lato w muzeum będzie prowadzone w terminie od 1 do 12 sierpnia w tych samych godzinach. Szczegółowy program będzie dostępny od 1 lipca. Wtedy też uruchomione zostaną zapisy na zajęcia.

Redaktor Naczelny: Rafał Michałowski - rafal@miejscowa.pl Redakcja: Waldemar Siwczyński - waldek@miejscowa.pl, Łukasz Rozwens, Anna Krajewska | Dział reklamy: Agata Skwiot - reklama@miejscowa.pl, tel. 797 175 329 Druk: Grey Line Agencja reklamowo-wydawnicza, 05-120 Legionowo, ul. ks. płk J. Mrugacza 1C LegionowoWydawca: KZB Legionowo Sp. z o. o., 05–120 Legionowo, ul. Piłsudskiego 3, tel. 22 774 45 95 Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.Zastrzegamy sobie prawo skracania i redagowania tekstów. Nie zwracamy materiałów niezamówionych.

Tygodnik Powiatowy

Adres: 05–120 Legionowo ul. Piłsudskiego 3 tel. 515 267 766, fax 22 7741177 e-mail: gazeta@miejscowa.pl

Informujemy, że od 1 czerwca redakcja gazety Miejscowej została przeniesiona do siedziby KZB Legionowo przy ul. Piłsudskiego 3.

Ogłoszenia drobne są przyjmowane w kasie KZB Legionowo w godzinach: pn. 12.00-16.00, wt-pt 9.00-13.00.Ogłoszenia do bieżącego wydania przyjmujemy

do wtorku do godz. 13.00.

Kocie piękności zawitały do ArenyMiędzynarodowa Wystawa Kotów Rasowych powróciła do Legionowa. Po kilku latach przerwy w hali Arena znów wybierano najpiękniejsze koty.– Udało nam się, dzięki tym wa-runkom, które tu są, zaprosić wielu hodowców. Mamy około 220 kotów różnych ras. Są rów-nież tak rzadkie rasy, jak Ame-rican Curl, które przyjechały do nas z Finlandii, i koty birmań-skie, które dotarły tu z Włoch. Oprócz tego jest mnóstwo pięk-nych ras, które są hodowane w Polsce – powiedział prezes Ogólnopolskiego Klubu Kotów i Kociarzy „No Problem” Marek Wiśniewski. Wystawa trwała przez dwa dni: od soboty od godziny 10.00 aż do niedziel-

nego popołudnia. Z początku koty zostały wystawione do oglądania przez gości, a na-stępnie odbył się finał, pod-czas którego sędziowie z Polski i zagranicy wybierali najpięk-niejsze koty spośród czterech kategorii. Każda z nich odpo-wiada rasie kota oraz jego płci i wiekowi. - Na wystawie są bardzo dobre koty, a o zwycię-stwie często decydują niuanse. Czasami jest to futro, czasami budowa, a jeszcze kiedy indziej decyduje oko. To są niewiel-kie elementy, które decydują

o tym, czy na tej wystawie dany kot zostanie wybrany, czy nie. Dużo zależy też od dyspozycji dnia, bo w różnym momencie kot może inaczej wyglądać. A to może zadecydować o oce-nie - dodaje. - W każdej katego-rii kot dostaje certyfikaty na ty-tuły. I tak zaczynając, pierwszy tytuł to jest champion, potem jest interchampion, grand inter-champion i suprime champion. Żeby dostać tę najwyższą kla-sę, trzeba wygrać mniej więcej 27 do 30 wystaw. Jest to dosyć długa i żmudna droga, a w za-

sadzie jedyną gratyfikacją jest duma ze zwycięstwa naszego kota – mówi sędzia Ireneusz Pruchniak. W zawodach mogą wziąć udział też koty domowe, dla któ-rych także jest specjalna kate-goria. Jedyne, co trzeba zrobić, to zapisać się do klubu i okazać wszelkie niezbędne dokumenty, takie jak książeczkę szczepień kota czy certyfikaty nadane przez weterynarza. I już wasz pupil może zdobywać laury na światowych wystawach!

Klaudia Leszczyńska

LEGIONOWO Miasto świętowało razem z „Latem z Radiem”

37. Dni Legionowa za nami. Tym razem miasto zorganizowało je razem z „Latem z Radiem”. Sobotnią imprezą ta najsłynniejsza letnia audycja radiowa rozpoczęła swoją coroczną wakacyjną trasę koncertową. Dla legionowian zagrało aż czterech wykonawców. W tym roku władze mia-sta wprowadziły kilka zmian w obchodach corocznego świę-ta Legionowa. Przede wszyst-kim zwrócono się do innej publiczności. Przez kilka lat koncertom towarzyszyło radio Eska, które odbiorców miało u młodszych ludzi. Tym ra-zem Legionowo zagrało razem z „Latem z Radiem”, a sobotnie koncerty były inauguracją ich radiowej trasy koncertowej. – Wracamy do Legionowa po latach. Nasza audycja już tutaj

gościła i mamy z tego miasta bardzo dobre wspomnienia. To piękne miejsce, żeby rozpoczy-nać najlepszą i najdłuższą trasę z najlepszymi artystami – mówi Barbara Stanisławczyk, prezes zarządu Polskiego Radia. Legionowianie bawili się w tym roku przy muzyce Arki Noego, Maleo Reggae Rockers, Leszczy oraz gwiazdy wieczoru, zespołu Raz Dwa Trzy. Festyn trwał od godziny 16.00 aż do 23:30, kończąc się pokazem sztucznych ogni.

Kolejna zmiana to miej-sce, bo impreza odbywała nie w Arenie, a na placu przy Ma-ximie. – Taka była wola i chęć radia, które oczekiwało właśnie takiego placu. Musiał być dość szeroki, żeby pomieścić wszyst-kie stoiska, bowiem jest tu wiele różnych atrakcji dla mieszkań-ców i odbywają się też konkur-sy. W związku z tym sądzimy także, że gwiazda, czyli zespół Raz Dwa Trzy, przyciągnie tu-taj tyle osób, że plac zapełni się w całości – powiedział Piotr Za-

drożny, zastępca prezydenta Legionowa. Całej imprezie towarzyszyła świetna pogoda i radosna at-mosfera, która związana była z awansem polskiej reprezen-tacji do ćwierćfinału Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej. Po me-czu plac sukcesywnie się zapeł-niał, a goście zjeżdżali się z całe-go powiatu, a nawet Warszawy. Wydarzenie było transmi-towane w polskim radiu oraz TVP 3.

Klaudia Leszczyńska

Raz Dwa Trzy – świętuj Ty

SkyA

d Ph

otog

raph

y