GMACH BANKU PKO W POZNANIU W 70. ROCZNIC¢...

6
97 Ostateczny termin nadsy∏ania prac konkursowych wyznaczono na dzieƒ 7 maja 1934 r. Wp∏yn´∏o ∏àcznie 67 prac, z których Sàd Konkursowy 2 wybra∏ tylko 30 spe∏niajàcych warunki konkursu. Po d∏ugich i burzliwych obra- dach 13 czerwca 1934 r. wy∏onio- no laureatów. Pierwszà nagrod´ otrzymali architekci Stanis∏aw Za- krzewski i Czes∏aw Wolff (War- szawa), drugà Zbigniew Puget i Juliusz ˚órawski (Warszawa), trzecià Tadeusz Ruttié i Kazi- mierz Lichtenstein (Warszawa). Do ostatecznej realizacji zosta∏a skierowana praca autorstwa Jad- wigi Dobrzyƒskiej i Zygmunta ¸o- body 3 , architektów z Warszawy. Obowiàzujàca w mieÊcie or- dynacja budowlana zak∏ada∏a, ˝e w centrum miasta wysokoÊç obiek- tów do gzymsu nie mog∏a prze- kraczaç 17,5 m. Zapis ten powo- dowa∏, ˝e w projekcie realizacyj- nym nale˝a∏o zrezygnowaç z za- proponowanego przewy˝szenia. Mimo usilnych staraƒ inwestora i centrali banku w Warszawie w∏a- dze miejskie nie zgodzi∏y si´ na odst´pstwa. Powstajàcy gmach za- chowa∏ przewidzianà w prawie wysokoÊç, ust´pstwem by∏a mo˝- liwoÊç cofni´cia ostatniej kondy- gnacji mieszkaniowej 4 . Jak si´ okaza∏o upór w∏adz uratowa∏ in- westora przed ogromnymi koszta- mi inwestycji. Parcela budowlana banku przy placu WolnoÊci mia∏a bardzo z∏e warunki gruntowe, w zwiàzku z tym konieczne by∏o umieszczenie fundamentów na pa- lach oraz zastosowanie stalowej konstrukcji dla powstajàcego bu- dynku. Prace budowlane rozpo- cz´to na prze∏omie paêdziernika i listopada 1936 r. Budynek banku PKO jest jed- nym z najbardziej wyrazistych przyk∏adów zabudowy monumen- talnej w architekturze Poznania lat 30. XX w. Ze wzgl´du na autorów zwiàzanych ze Êrodo- wiskiem warszawskim obiekt ten charakteryzuje si´ odmiennym podejÊciem do kszta∏towania bry∏y budynku, formy elewacji KOMUNIKATY Adam Nadolny Zak∏ad Historii Architektury i Urbanistyki Wydzia∏ Architektury, Politechnika Poznaƒska GMACH BANKU PKO W POZNANIU W 70. ROCZNIC¢ POWSTANIA C harakterystyczna geometrycz- na bry∏a budynku banku Pocz- towej Kasy Oszcz´dnoÊci w Poz- naniu przy placu WolnoÊci (obec- nie PKO BP) na trwa∏e wpisa∏a si´ w krajobraz i przestrzeƒ mias- ta. Historia powstania tego gma- chu rozpoczyna si´ w 1934 r., kie- dy to dyrekcja generalna PKO og∏osi∏a konkurs majàcy na celu wy∏onienie projektu budynku no- wego oddzia∏u w Poznaniu. Ze wzgl´du na lokalizacj´ przy reprezentacyjnym placu mia- sta, w warunkach konkursu po- jawi∏o si´ stwierdzenie, ˝e „ze wzgl´dów reklamowo-propagan- dowych wysoce po˝àdany jest wybitny akcent wysokoÊciowy w kompleksie architektonicznym nale˝nie z ca∏oÊcià zharmonizo- wany” 1 . Nale˝y tutaj nadmieniç, ˝e wysokoÊciowiec zlokalizowany na dzia∏ce banku mia∏ byç trzecià w Polsce realizacjà tego typu za- budowy po gmachach Prudentia- lu w Warszawie i budynku Izby Skarbowej w Katowicach. 1. Gmach PKO pry Placu WolnoÊci w Poznaniu, widok wspó∏czesny. Fot. A. Nadolny. 1. PKO building in WolnoÊci Square in Poznaƒ, present-day view. Photo: A. Nadolny.

Transcript of GMACH BANKU PKO W POZNANIU W 70. ROCZNIC¢...

Page 1: GMACH BANKU PKO W POZNANIU W 70. ROCZNIC¢ …yadda.icm.edu.pl/yadda/element/bwmeta1.element.f... · 98 i zastosowania materia∏ów wy-koƒczeniowych w porównaniu do podobnych realizacji,

97

Ostateczny termin nadsy∏aniaprac konkursowych wyznaczonona dzieƒ 7 maja 1934 r. Wp∏yn´∏o∏àcznie 67 prac, z których SàdKonkursowy2 wybra∏ tylko 30spe∏niajàcych warunki konkursu.Po d∏ugich i burzliwych obra-dach 13 czerwca 1934 r. wy∏onio-no laureatów. Pierwszà nagrod´otrzymali architekci Stanis∏aw Za-krzewski i Czes∏aw Wolff (War-szawa), drugà Zbigniew Puget i Juliusz ˚órawski (Warszawa),trzecià Tadeusz Ruttié i Kazi-mierz Lichtenstein (Warszawa).Do ostatecznej realizacji zosta∏askierowana praca autorstwa Jad-wigi Dobrzyƒskiej i Zygmunta ¸o-body3, architektów z Warszawy.

Obowiàzujàca w mieÊcie or-dynacja budowlana zak∏ada∏a, ˝ew centrum miasta wysokoÊç obiek-tów do gzymsu nie mog∏a prze-kraczaç 17,5 m. Zapis ten powo-dowa∏, ˝e w projekcie realizacyj-nym nale˝a∏o zrezygnowaç z za-proponowanego przewy˝szenia.Mimo usilnych staraƒ inwestora i centrali banku w Warszawie w∏a-dze miejskie nie zgodzi∏y si´ naodst´pstwa. Powstajàcy gmach za-chowa∏ przewidzianà w prawiewysokoÊç, ust´pstwem by∏a mo˝-liwoÊç cofni´cia ostatniej kondy-gnacji mieszkaniowej4. Jak si´okaza∏o upór w∏adz uratowa∏ in-westora przed ogromnymi koszta-mi inwestycji. Parcela budowlana

banku przy placu WolnoÊci mia∏abardzo z∏e warunki gruntowe, w zwiàzku z tym konieczne by∏oumieszczenie fundamentów na pa-lach oraz zastosowanie stalowejkonstrukcji dla powstajàcego bu-dynku. Prace budowlane rozpo-cz´to na prze∏omie paêdziernika i listopada 1936 r.

Budynek banku PKO jest jed-nym z najbardziej wyrazistychprzyk∏adów zabudowy monumen-talnej w architekturze Poznanialat 30. XX w. Ze wzgl´du na autorów zwiàzanych ze Êrodo-wiskiem warszawskim obiekt tencharakteryzuje si´ odmiennympodejÊciem do kszta∏towania bry∏y budynku, formy elewacji

KOMUNIKATY

Adam NadolnyZak∏ad Historii Architektury i UrbanistykiWydzia∏ Architektury, Politechnika Poznaƒska

GMACH BANKU PKO W POZNANIU W 70. ROCZNIC¢ POWSTANIA

Charakterystyczna geometrycz-na bry∏a budynku banku Pocz-

towej Kasy Oszcz´dnoÊci w Poz-naniu przy placu WolnoÊci (obec-nie PKO BP) na trwa∏e wpisa∏asi´ w krajobraz i przestrzeƒ mias-ta. Historia powstania tego gma-chu rozpoczyna si´ w 1934 r., kie-dy to dyrekcja generalna PKOog∏osi∏a konkurs majàcy na celuwy∏onienie projektu budynku no-wego oddzia∏u w Poznaniu.

Ze wzgl´du na lokalizacj´przy reprezentacyjnym placu mia-sta, w warunkach konkursu po-jawi∏o si´ stwierdzenie, ˝e „ze wzgl´dów reklamowo-propagan-dowych wysoce po˝àdany jestwybitny akcent wysokoÊciowy w kompleksie architektonicznymnale˝nie z ca∏oÊcià zharmonizo-wany”1. Nale˝y tutaj nadmieniç,˝e wysokoÊciowiec zlokalizowanyna dzia∏ce banku mia∏ byç trzeciàw Polsce realizacjà tego typu za-budowy po gmachach Prudentia-lu w Warszawie i budynku IzbySkarbowej w Katowicach.

1. Gmach PKO pry Placu WolnoÊci w Poznaniu, widok wspó∏czesny. Fot. A. Nadolny. 1. PKO building in WolnoÊci Square in Poznaƒ, present-day view. Photo: A. Nadolny.

Page 2: GMACH BANKU PKO W POZNANIU W 70. ROCZNIC¢ …yadda.icm.edu.pl/yadda/element/bwmeta1.element.f... · 98 i zastosowania materia∏ów wy-koƒczeniowych w porównaniu do podobnych realizacji,

98

i zastosowania materia∏ów wy-koƒczeniowych w porównaniu do podobnych realizacji, które po-wstawa∏y w tym samym czasie naterenie miasta. Czytelny podzia∏elewacji frontowej na trzy inte-gralne, a jednoczeÊnie wspó∏gra-jàce ze sobà cz´Êci Êwiadczy o du˝ym wyczuciu projektowym.Reprezentacyjny parter, czteryp∏aszczyzny rytmicznie usytuo-wanych okien i wieƒczàca to

wszystko, lekko cofni´ta kondy-gnacja mieszkalna nadajà budyn-kowi swoistà lekkoÊç i klasycznywdzi´k.

Fasada od strony placu Wol-noÊci zosta∏a wy∏o˝ona piaskow-cem dolskim, poszczególne blokikamienia u∏o˝ono w geometrycz-ny, powtarzalny na ka˝dej kondy-gnacji, wzór. Zastosowanie takie-go Êrodka wyrazu spowodowa∏o,˝e purystyczna w formie elewacja

nie jest monotonna w wyrazie.Dope∏nieniem ca∏oÊci jest ciem-noszary granitowy cokó∏. Z tegosamego materia∏u zosta∏y wyko-nane trójskokowe oÊcie˝e wejÊciag∏ównego. Dost´pu do wn´trzabanku strze˝e krata z silnie uwy-puklonymi poziomymi podzia∏a-mi metalowych szprosów. Ca∏oÊçkompozycji zosta∏a dope∏nionaefektownym wiszàcym zegarem.

Wn´trze budynku, w którymdominujàcà rol´ odgrywa sala kasowa na parterze i hol wejÊ-ciowy, zosta∏o zaprojektowane z uwzgl´dnieniem ograniczonejliczby materia∏ów wykoƒcze-niowych. Âciany g∏ównego holu i przedsionka wy∏o˝ono ok∏adzi-nà marmurowà w kolorze szaro-ró˝owym. Taki sam kamieƒ zasto-sowano w g∏ównej klatce scho-dowej. Dope∏nieniem wn´trz by∏ydetale stolarki drzwiowej5 o for-mach nawiàzujàcych do architek-tury okr´towej. Posadzki w salachkasowych i holu g∏ównym wyko-nano z mozaiki terakotowej, przyczym jej wzór zosta∏ dostoso-wany do ka˝dego z pomieszczeƒw odr´bny sposób. W holu przedg∏ównym skarbcem wzór posadz-ki opiera∏ si´ na prostokàtnymruszcie, który wype∏niono moza-ikà w formie kolorowej kompo-zycji malarskiej. Sala kasowamia∏a uk∏ad posadzki w kszta∏ciegeometrycznego, powtarzalnego,bia∏o-czarnego wzoru.

2. Poznaƒ, od lewej zwyci´ski projekt St. Zakrzewskiego i Cz. Wolffa na budynek PKO,obok propozycja J. Dobrzyƒskiej i Z. ¸obody z tego samego konkursu – elewacja frontowa.Zdj´cia za „Architektura i Budownictwo”, 1934, nr 8, s. 235, 244.2. Poznaƒ, to the left: a winning project of the PKO building by S. Zakrzewski and C. Wolff;next to it: a design for the same competition by J. Dobrzyƒska and Z. ¸oboda – front ele-vation. Photos from „Architektura i Budownictwo”, 1934, nr 8, p. 235, 244.

3. Budynek PKO w 1937 r., elewa-cja frontowa, obokwspó∏czesny wi-dok budynku. Fot. R.S. Ulatowski, A. Nadolny.3. PKO buildingin 1937, front elevation, next toit: a contempo-rary view of the building. Photo: R.S. Ulatowski, A. Nadolny.

Page 3: GMACH BANKU PKO W POZNANIU W 70. ROCZNIC¢ …yadda.icm.edu.pl/yadda/element/bwmeta1.element.f... · 98 i zastosowania materia∏ów wy-koƒczeniowych w porównaniu do podobnych realizacji,

99

KOMUNIKATY

Od momentu wybudowaniagmach PKO przy placu WolnoÊcibudzi∏ zainteresowanie opinii pub-licznej. W porównaniu do zabudo-wy powstajàcej w mieÊcie nowybudynek przy centralnym placumiasta by∏ zjawiskiem wyjàtko-wym. Jak na warunki poznaƒskiezosta∏ wyposa˝ony luksusowo;

nie szcz´dzono szlachetnych ma-teria∏ów i awangardowego desig-nu dla podkreÊlenia jego wn´trz.Architekt miasta W∏adys∏aw Czar-necki w swoich wspomnieniachpisa∏: „Budynek by∏ solidnie wy-koƒczony, jak na poznaƒskie sto-sunki nawet luksusowo, z mar-murami i ukrytym oÊwietleniem”6.

Mo˝na Êmia∏o stwierdziç, ˝e pro-jekt przemyca∏ na grunt poznaƒ-ski awangardowy sposób myÊle-nia i podejÊcia do architektury.

Nale˝y sobie zadaç pytanie,czy ten „luksus” by∏ jedynie wy-znacznikiem mody, czy te˝ od-zwierciedla∏ ch´ç oczarowaniau˝ytkownika i zaspokojenia jego

4. Wn´trze sali ze stanowiskami kasowymi w 1937 r., obok widok wspó∏czesny. Fot. R.S. Ulatowski, A. Nadolny.4. Interior with cash desks from 1937, next to it: a present-day view of the interior.Photo: R.S. Ulatowski, A. Nadolny.

5. Wn´trze holu wejÊciowego przed g∏ównym skarbcem, przejÊcie w kierunku klatki schodowej prowadzàcej do holu kasowego na parterzew 1937 r., obok widok wspó∏czesny. Fot. R.S. Ulatowski, A. Nadolny.5. Interior of entrance hall in front of the main strong room, a passage towards the staircase leading to the ground-floor cash desk hall in 1937,next to it: a present-day view. Photo: R.S. Ulatowski, A. Nadolny.

Page 4: GMACH BANKU PKO W POZNANIU W 70. ROCZNIC¢ …yadda.icm.edu.pl/yadda/element/bwmeta1.element.f... · 98 i zastosowania materia∏ów wy-koƒczeniowych w porównaniu do podobnych realizacji,

100

6. Wn´trze holu wejÊciowegoprzed salà ze stanowiskamikasowymi, widok wspó∏czes-ny. Fot. A. Nadolny.6. Entrance hall in front of aninterior with cash desks, acontemporary view. Photo:A. Nadolny.

oczekiwaƒ. Awangarda architek-toniczna lat 30. XX w. sk∏ania∏asi´ w kierunku wytyczonym m.in.przez dzia∏alnoÊç Miesa van derRohe na poczàtku lat 20. Jego

sztandarowe „mniej znaczy wi´-cej”, zrealizowane w przestrzenipawilonu w Barcelonie oraz williTugendhatów w Brnie, sta∏o si´swoistà ikonà ch´tnie powielanàprzez architektów. Wra˝enie ch∏o-du, transparentnoÊç, prostota sta-∏y si´ wyznacznikami nowej ar-chitektury. PodejÊcie takie da∏omo˝liwoÊç ukazania budynku ja-ko gry przestrzenno-wizualnej,majàcej za zadanie ukazanie pi´kna i szlachetnoÊci zastoso-wanego materia∏u. Wa˝nym czyn-nikiem, wp∏ywajàcym na dobórmateria∏ów, by∏a ich utylitarnoÊçi trwa∏oÊç. Kiedy w 1926 r. LeCorbusier chwali∏ zestaw nowychmebli do budynku City NationalBank, powiedzia∏: „to jest zimne i brutalne, ale dok∏adne i jedno-czeÊnie szczere”7.

SzczeroÊç wyrazu sta∏a si´wyznacznikiem obiektów dwu-dziestolecia mi´dzywojennego.Ich zadaniem by∏o ukazanie przestrzeni jako struktury sk∏ada-jàcej si´ z materia∏ów, któreniczego nie udajà. Sà naturalniepi´kne w swojej prostocie i suro-woÊci. Naturalny kamieƒ, stal czy drewno odpowiednio konser-wowane z biegiem lat nabierajà

swoistego uroku. Patyna czasunadaje im bardziej szlachetny, a zarazem wyrafinowany wyglàd.Nie dziwi zatem dà˝enie do po-∏àczenia perfekcji z naturalnympi´knem tworzywa.

Z perspektywy 70. lat, któreup∏ywajà od chwili oddania bu-dynku PKO do u˝ytku, mo˝naÊmia∏o zaryzykowaç stwierdze-nie, ˝e zastosowana przez archi-tektów taktyka luksusowego je-go wykoƒczenia sprawdzi∏a si´.Powsta∏ obiekt, który mo˝e byçprzyk∏adem po∏àczenia solidnej„poznaƒskiej roboty” z odrobinà„warszawskiego szaleƒstwa”;pi´kny, u˝yteczny i trwa∏y.

Z dzia∏aƒ wojennych obiektwyszed∏ bez wi´kszych znisz-czeƒ, a powojenna eksploatacjanie naruszy∏a nadmiernie jegoprzedwojennego wystroju. Podkoniec lat 90. XX w. w budynkuprzeprowadzono remont, którymia∏ przywróciç mu dawnà Êwiet-noÊç. Dokonano wymiany posa-dzek w reprezentacyjnych po-mieszczeniach parteru, zamon-towano nowe, otwierane auto-matycznie drzwi, zmieniono oÊwietlenie wn´trza i dostosowa-no je do potrzeb u˝ytkownika.

7. Detal por´czy klatki schodowej prowa-dzàcej na I pi´tro budynku. Fot. A. Na-dolny.7. Detail of the railing of a staircase lead-ing to the first floor. Photo: A. Nadolny.

Page 5: GMACH BANKU PKO W POZNANIU W 70. ROCZNIC¢ …yadda.icm.edu.pl/yadda/element/bwmeta1.element.f... · 98 i zastosowania materia∏ów wy-koƒczeniowych w porównaniu do podobnych realizacji,

KOMUNIKATY

8. Wn´trze holu wejÊciowego przed salà ze stanowiskami kasowymi, widok w stron´ g∏ównego wejÊcia, zdj´cie z 1937 r., obok widokwspó∏czesny. Fot. R. S. Ulatowski, A. Nadolny.8. Entrance hall in front of an interior with cash desks: a view of the main entrance, photograph from 1937; next to it: a present-day view.Photo: R. S. Ulatowski, A. Nadolny.

Irytowaç mo˝e jedynie nadmier-ne eksponowanie logo banku i jego niebiesko-pomaraƒczowejkolorystyki. Do tak dostojnego i kontrastowego wn´trza w ˝adensposób to nie pasuje, wr´cz przeciwnie, wyglàda tandetnie.To, co nie uleg∏o zniszczeniu w wyniku powojennej „twórczo-Êci budowlanej” i niedawnychprac remontowych, nadal za-chwyca.

Monumentalne wn´trze holukasowego czy charakterystycz-ny „grzybek” oÊwietleniowy nad wejÊciem nadal Êwiadczà o wy-sokim poziomie rzemieÊlniczymoraz wysokiej klasie projektan-tów. Mo˝na mieç zastrze˝enia do u˝ytkownika budynku o to, ˝e nie eksponuje dostatecznie je-go awangardowego wn´trza, choçma on na swoje wyt∏umaczenie,

9. Maszt flagowywieƒczàcy budy-nek; widok z tarasuostatniej kondyg-nacji, zdj´cie wspó∏-czesne. Fot. A. Na-dolny.9. Flagstaff crown-ing the building,next to it: a viewfrom the last storeyterrace, contempo-rary photograph. Photo: A. Nadolny.

Page 6: GMACH BANKU PKO W POZNANIU W 70. ROCZNIC¢ …yadda.icm.edu.pl/yadda/element/bwmeta1.element.f... · 98 i zastosowania materia∏ów wy-koƒczeniowych w porównaniu do podobnych realizacji,

102

The article presents the originand late twentieth-century

modernisation of one of the mostavantgarde and characteristicpublic utility objects in Poznaƒfrom the interwar period.

From the time of its com-pletion the PKO building in

WolnoÊci Square met with theinterest of the local residents, provoking both critical commentsand enthusiastic admiration.From the viewpoint of Poznaƒconditions, the offices weregranted luxurious outfitting –opulent material and avantgarde

design were to emphasise thenature of the building.

The object did not suffer war-time damage and its interwardécor was not disturbed by post-war exploitation.

Przypisy

1. Cytat z og∏oszenia konkursowego za-mieszczonego w: „Architektura i Budow-nictwo”, 1934, nr 2, s. 99.2. Prezes Sàdu Konkursowego – Piotr Ja-rocki, cz∏onkowie – Jan Kowalski, StefanBry∏a, Przemys∏aw Szczekowski, Aleksan-der Bojemski, Tadeusz To∏wiƒski, W∏a-dys∏aw Czarnecki i Jan Najman.3. W opinii Sàdu Konkursowego o pracyoznaczonej nr 43 napisano: „Rozplano-wanie i komunikacja bardzo dobre. Wy-magania izolacji ruchu zachowane. OÊ-wietlenie dobre. Usytuowanie dobre. Sto-sunek powierzchni u˝ytkowej do kubatu-ry dobry: 5,1. Kompozycja urbanistyczna

ujemna”, patrz: „Architektura i Budow-nictwo”, 1934, nr 8, s. 244.4. Ze wzgl´du na kszta∏t dzia∏ki budynekzosta∏ podzielony na dwie cz´Êci: pierw-szà, 5-kondygnacyjnà, od strony placuWolnoÊci i drugà – oficyn´ 4,5-kondy-gnacyjnà, w g∏´bi dzia∏ki. ¸àcznikiem po-mi´dzy nimi sta∏a si´ sala ze stanowiskamikasowymi. Budynek cz´Êciowo by∏ prze-znaczony pod wynajem powierzchni biu-rowej – pi´tra II, III, IV i cz´Êç parteru.Kondygnacja tarasowa od frontu budynkuzawiera∏a dwa mieszkania 4- i 5-pokojo-we. W budynku oficyny znajdowa∏y si´cztery mieszkania 2-pokojowe i dwa

mieszkania 1-pokojowe. Poddasze u˝ytko-we oficyny przeznaczone by∏o na pralnie i suszarnie dla mieszkaƒców. 5. Cz´Êç stolarki drzwiowej by∏a zrobionaz jesionu, niektóre z drzwi obito blachà.Ca∏oÊç dope∏nia∏y chromoniklowane ele-menty obrotowych drzwi, uchwytów i klamek.6. W. Czarnecki, To te˝ by∏ mój Poznaƒ.Wspomnienia architekta miejskiego z lat1925-1939, Poznaƒ 1987, s. 261.7. H. Lethen, On the Coldness of Ma-terials in the Twenties, “DAIDALOS Ar-chitectur Kunst Kultur”, 1995, nr 56, s. 56.

THE PKO BANK BUILDING IN POZNA¡ ON ITS SEVENTIETH ANNIVERSARY

10. Sala ze stanowiskamikasowymi oraz mniejsza,w której dokonywane sàoperacje bankowe, zdj´ciawspó∏czesne. Fot. A. Na-dolny.10. Interior with cash desksand a smaller interior usedfor banking operations, contemporary photographs.Photo: A. Nadolny.

˝e jego zadaniem jest pomna˝aniepieni´dzy, a nie promowanie ar-chitektury. Jego zas∏ugà jest m.in.to, ˝e obiekt, b´dàcy cennym

zabytkiem architektury dwudzie-stolecia mi´dzywojennego w Pol-sce, pozostaje w dobrym stanie.Zachowa∏ do naszych czasów nie

tylko bry∏´, ale tak˝e drobnàcz´Êç swojego awangardowegowykoƒczenia.