Nr 4

kwiecień 2013 r.

Só wKa GAZETKA SZKOŁY PODSTAWOWEJ W DOBRZYKOWICACH

W tym numerze:

Moda Krzyżówka i rebusy

Dowcipy Ciekawostki

Przepis na Milky Way`a FIFA 12

Daniel Błoniarczyk

Ewa Dziubińska

Agnieszka Jakubiak

Weronika Marcinkowska

Dominika Marzec

Hanna Nakonieczna

Olga Napieracz

Julia Owczarek

Joanna Ślęzak

Katarzyna Graba

Marta Rusiecka

Jakub Radwański

Aleksandra Ptak

Martyna Gajewska

Anna Horosiewicz

Zbiórki proekologiczne w naszej szkole:

plastikowe nakrętki przeznaczone na budowę nowej siedziby Kliniki Transplantacji

Szpiku, Ontologii i Hematologii Dziecięcej,

baterie,

płyty CD/DVD,

plastikowe pudełka po płytach,

telefony komórkowe,

ładowarki do różnych sprzętów.

Prosimy o zaangażowanie się w akcje i dostarczanie ww. przedmiotów do szkoły.

Więcej informacji na stronie internetowej szkoły:

http://spdobrzykowice.edupage.org/

NASZE DZIAŁANIA PRZYCZYNIĄ SIĘ DO OCHRONY ŚRODOWISKA!

MAJ

piąty miesiąc w roku, według

używanego w Polsce kalendarza

gregoriańskiego, ma 31 dni.

Nazwa miesiąca pochodzi

od łacińskiej nazwy Maius .

Miesiąc ten ma nazwę bogini Mai,

matki boga Merkurego. Została

ona zapożyczona przez

większość języków europejskich.

W języku polskim określenie

"maić" oznacza tyle samo, co

stroić. Staropolska nazwa maja

brzmiała trawień.

Słowo maj stanowi również

określenie młodej ziemi, która w

całej swej krasie występuje w tym

miesiącu. Według starej

legendy Bóg Ojciec w maju

stworzył świat.

Podane za: Wikipedia

Ewa Dziubińska

http://spdobrzykowice.edupage.org/http://pl.wikipedia.org/wiki/Miesi%C4%85chttp://pl.wikipedia.org/wiki/Rokhttp://pl.wikipedia.org/wiki/Polskahttp://pl.wikipedia.org/wiki/Kalendarz_gregoria%C5%84skihttp://pl.wikipedia.org/wiki/Kalendarz_gregoria%C5%84skihttp://pl.wikipedia.org/wiki/Dzie%C5%84http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81acinahttp://pl.wikipedia.org/wiki/Maiushttp://pl.wikipedia.org/wiki/Maja_(mitologia_rzymska)http://pl.wikipedia.org/wiki/Merkury_(mitologia)http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C4%99zyk_(mowa)http://pl.wikipedia.org/wiki/Europahttp://pl.wikipedia.org/wiki/J%C4%99zyk_polskihttp://pl.wikipedia.org/wiki/B%C3%B3g_Ojciechttp://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Niezapominajki_3_wisnia6522.jpg

WSPOMNIENIA Z DZIECIŃSTWA

Każdy z nas był kiedyś mały, każdy z nas ma jakieś wspomnienia. Niektórzy z nas

wcześnie zaczęli edukację, to znaczy już od 3 roku życia uczęszczali do przedszkola. Tam

zdobywali wiedzę, poznawali nowych kolegów i bawili się z nimi.

Pewnie każdy z nas pamięta jakąś piosenkę. Spójrz na te słowa, czy przypominają ci

one twoje dzieciństwo?

A pamiętasz, gdy rodzice czytali ci książki? Przypominasz sobie chłopca, który nie

chciał dorosnąć (Piotruś Pan)? Czy pamiętasz żółtego misia z czerwoną koszulką i jego

przyjaciół (Kubuś Puchatek)? Czy nie tęsknisz za baśniami, które mama lub tata czytali ci

na dobranoc? (Królowa Śniegu, Kopciuszek, Czerwony Kapturek, Królewna Śnieżka, Śpiąca

Królewna, Roszpunka, Księżniczka na ziarnku grochu, Piękna i Bestia itp.)

Teraz, choć jesteśmy starsi, nadal jesteśmy dziećmi. Słuchamy innych piosenek,

czytamy inne książki, ale nadal z sentymentem wspominamy nasze wczesne dzieciństwo.

Marta Rusiecka, Katarzyna Graba, Jakub Radwański

My jesteśmy krasnoludki,

hopsa sa, hopsa sa,

Pod grzybkami nasze budki,

hopsa, hopsa sa,

Jemy mrówki, żabie łapki,

oj tak tak, oj tak tak,

A na głowach krasne czapki,

to nasz znak, to nasz znak.

Gdy ktoś zbłądzi, to trąbimy,

tru tu tu, tru tu tu,

Gdy ktoś senny, to uśpimy,

lu lu lu, lu lu lu,

Gdy ktoś skrzywdzi krasnoludka,

ajajaj, ajajaj,

To zapłacze niezabudka,

Uuu, uuu.

DOWCIPY

Przed sprawdzianem nauczyciel

oświadcza:

- Wierzę głęboko, że dzisiaj

nikogo nie przyłapię na ściąganiu.

- I my też wierzymy! –

odpowiadają uczniowie.

Jedzie Jasiu na swoim nowym rowerku z

ogromnym dzwonkiem. Podekscytowany nie

zauważył, że jedzie po piętach staruszce.

- Co ty robisz?

- Przepraszam.

- Mogłeś chociaż zadzwonić!!!

- Nie miałem pani numeru.

Pani w szkole pyta Jasia:

- Masz zadanie domowe?

- Tak, mam.

- To pokaż mi je.

Jaś na to:

- Błogosławieni, którzy nie widzieli, ale uwierzyli.

Do Jasia siedzącego w parku na ławce dosiada się

jakaś kobieta w ciąży, Jaś zaczyna dziwnie

spoglądać na jej brzuch. Nagle pyta się:

- A co pani tam ma?

- Dzidziusia.

- A kocha go pani?

- Tak, kocham.

- To dlaczego go pani zjadła?!

Przychodzi baba do lekarza,

z książką w ustach. Lekarz pyta

się:

- Co to jest?

- Facebook.

Jasiu podpalił szkolny śmietnik.

- Jutro do szkoły przyjdzie twój tata! - mówi wychowawczyni

- Nie mam taty.

- Nie wiedziałam. Co się z nim stało?

- Traktor go przejechał.

- To z mamusią przyjdź!

- Nie mam mamusi, traktor ją przejechał.

- To przyjdź z dziadkami.

- Nie mam dziadków, traktor ich przejechał.

- To co ty będziesz na tym świecie samiutki robił?

- Nadal będę jeździł traktorem!

Wybrała Ewa Dziubińska

ZAGADKI

W parku gałęzie wszystkie poznała, kiedy po drzewach zwinnie skakała. Teraz zapasy na zimę gromadzi, w ziemi zakopie lub do dziupli wsadzi.

Zawistna kobieta przed lustrem stawała, zwierciadłu pytania wciąż zadawała. Widząc codziennie swoje odbicie, królewnie odebrać chce życie.

Najpierw pole swe zaorał, ziarno polu podarował. Zboża rosły, dojrzewały, jego pracę doceniały.

Wybrała Katarzyna Graba

Olga Napieracz

RECENZJA KSIĄŻKI

Powieść „Podkręć jak Beckham” opowiada o nastoletniej Hindusce o

imieniu Jess, mieszkającej w Londynie, która marzy, by grać w piłkę

nożną jak David Backham (angielski piłkarz). Początkowo dziewczynka gra

ze swoimi przyjaciółmi Hindusami. Pewnego dnia jej grę zobaczyła

zawodniczka klubu piłkarskiego i postanowiła zaproponować Jess grę

w tym klubie dla dziewczyn. Jess zgodziła się pomimo tego, że jej rodzina

nie akceptuje jej zainteresowań, ponieważ zdaniem mamy musi nauczyć się

gotować i być idealną żoną Hindusa i matką. Jess jednak ma własny pomysł

na życie. Nie dość, że jej rodzice nie zgadzają się, aby ich córka grała w

piłkę, to jeszcze Jess zakochała się w trenerze piłki nożnej o imieniu Joe.

Gdy pewnego dnia ojciec Jess zobaczył, jak jego córka gra w piłkę podczas

półfinału, stwierdził, że Jess ma talent do gry w piłkę nożną i pozwala jej

zagrać w finale, chociaż w tym samym czasie jest ślub siostry Jess. Mama

nie zauważa zniknięcia córki, ale…

Czy Jess będzie szczęśliwa? Czy jej drużyna wygra finał? Przeczytaj tę

książkę i dowiedz się, jak zakończy się ta historia.

Ta książka jest tak fascynująca, że trudno mi to opisać. Miłego

czytania.

Joanna Stachowicz

FIFA 12

to gra komputerowa, będąca 19. częścią piłkarskiej serii ELECTRONIC ARTS FIFA. Została wydana

w październiku 2011 na platformy X box 360 , play station 3,wii, microsoft windows, nintendo DS, play

station portable. W Fifa 12 znajdą się setki drużyn klubowych i kilkaset drużyn narodowych, każda

na oficjalnych recenzjach. W grze zaimplementowany został silnik player Impact Engine. Odpowiada on

przede wszystkim za realistyczne interakcje między graczami. Zachowanie zawodników w grze wygląda

naturalnie. Gra jest bardzo ciekawa.

W akcjach ofensywnych precyzyjny drybling daje większe czucie piłki. W FIFA 12 kontakt pomiędzy

zawodnikami może zakończyć się na wiele sposobów i zawsze wygląda naturalnie: ruchy piłkarzy są

elastyczne, zawodnicy szybko odzyskują równowagę i cały czas pracują ciałem i rękami, aby nie dać się

przepchnąć. Rozgrywka została wzbogacona o elementy inspirowane prawdziwymi meczami. Grę

przeciwnika komputerowego kieruje nowa sztuczna inteligencja, tzw. PRO PLAYER INTELLIGENCE, dzięki

której decyzje podejmowane przez piłkarzy na boisku wynikają z poziomu ich umiejętności i preferowanego

stylu gry, a także ze znajomości silnych i słabych stron kolegów z zespołu. Rewelacyjna grafika oddaje

emocje wielkiego widowiska sportowego.

Zachęcam do zagrania w tę grę. Kuba Radwański

REBUS

Ola Ptak

Milky Way

Biszkopt kakaowy:

Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę, dodać cukier i dalej ubijać. Dodać żółtka

i nadal ubijać. Następnie dodać mąkę, proszek do pieczenia i kakao. Całość delikatnie

wymieszać. Ciasto przelać do przygotowanej foremki (21x25 cm, wyłożonej papierem

do pieczenia). Włożyć do nagrzanego piekarnika do 175°C i piec około 25 - 30 minut.

Biszkopt wyjąć z formy, odwrócić. Ostudzić i podzielić na 2 części.

masę

mleczn

Masa mleczna:

Mleko zagotować z cukrem i cukrem waniliowym. Ostudzić. W tym czasie miękką

margarynę utrzeć na puszystą masę, dalej ucierając, dodawać ostudzone mleko z cukrem

i na końcu mleko w proszku. Masę dokładnie wymieszać.

Przełożyć biszkopt kremem.

Polewa:

polewę: Czekoladę połamać na kawałki, dodać mleko i rozpuścić na małym ogniu (od czasu

do czasu mieszając). Od razu polać polewę na wierzch ciasta i wyrównać (polewa szybko

zastyga, dlatego aby dokładnie wyrównać wierzch można nóż maczać w gorącej wodzie).

Ciasto schłodzić w lodówce. Podawać najlepiej następnego dnia.

Asia Ślęzak

Ciasto biszkoptowe:

6 jajek

1 szklanka cukru

1 szklanka mąki pszennej

1 łyżeczka proszku do pieczenia

2-3 łyżeczki kakao

Masa mleczna:

½ szklanki mleka

¾ szklanki cukru

25 dag margaryny

2 opakowania cukru waniliowego(16g)

2 szklanki mleka w proszku Polewa:

10 dag czekolady mlecznej

4 łyżki mleka

http://www.google.pl/url?sa=i&source=images&cd=&cad=rja&docid=lqzuMgsp0W6j2M&tbnid=lueYhFSOC0VQqM:&ved=0CAUQjRw&url=http://www.ciasta.net/milky-way.php&ei=PyBcUbyZE8jROfL2gZgF&psig=AFQjCNGbtc4uJn7b_g32YtJde8V54LR7Bg&ust=1365078447561938

Wolny czas można spędzać na wiele sposobów. Teraz robi się coraz cieplej,

więc można wychodzić np. na spacery z przyjaciółmi lub ze zwierzakami. Można

wybrać się na basen lub na plac zabaw z młodszym rodzeństwem.

Jeśli pada deszcz, przeczytaj książkę albo pograj w jakąś grę edukacyjną

na komputerze. Warto też zagrać z rodzeństwem w gry planszowe. Jeśli pogoda

będzie ładna, zaproponuj rodzicom wyjazd w góry lub na kajaki w wolny weekend.

Możesz też wyszkolić swojego psa i pobawić się ze swoimi zwierzętami.

Masz wiele sposobów na spędzanie wolnego czasu. Wykorzystaj go dobrze.

Obrazki wybrały: Hania Nakonieczna i Ewa Dziubińska

Jak spędzić czas wolny?

Dominika Marzec i Martyna Gajewska

Rozstrzygnięcie konkursu literackiego

"Jak wyobrażam sobie świat za sto lat":

I miejsce – Gabriela Popowicz (kl.IV)

II miejsce – Daniel Błoniaczyk (kl.VI)

III miejsce – Karolina Gęgała (kl.VI)

Gabrysia Popowicz „Jak wyobrażam sobie świat za sto lat”

Nasz świat za sto lat będzie bardzo zanieczyszczony, szary, ponury, nie będzie

żadnych roślin. Zapanuje ogromna cisza nie będzie na powierzchni żywego ducha.

Wszystko spowodowane zostanie katastrofą ekologiczną, poprzez nasze

nieodpowiedzialne zachowanie, zaśmiecanie środowiska, zanieczyszczanie powietrza,

wycinanie lasów, wylewanie skażonych substancji do rzek. Przez to atmosfera

na Ziemi nie pozwoli nam dalej na niej żyć, choroby zdziesiątkują ludzkość.

Największe umysły świata zasiądą i zaprojektują miejsce, w którym zamieszka

pozostała garstka ludzkości.

Jako że na Ziemi zabrakło tlenu, wynalezione zostaną maszyny, która będą go

wytwarzały. Naukowcy zaprojektują wodoszczelną powłokę, pod którą zbudują

miejsce, w którym ludzie będą mogli zamieszkać. Powłoka ta będzie chroniła przed

wirusami, zimnem i podwodnymi wybuchami gejzerów. Od tej pory ludzie zostaną

ewakuowani pod wodę i będą próbowali normalnie funkcjonować. Każdego dnia

ludzie będą zbierać się i rozmawiać o dawnym życiu. Brak słońca, roślin, naturalnego

powietrza i zwierząt będzie im doskwierał. Nieszczęśliwi będą systematycznie

sprawdzać stan zanieczyszczenia atmosferycznego na powierzchni, cały czas

nie tracąc nadziei, że kiedyś tam powrócą. Niestety nic nie będzie na to wskazywało.

Z czasem mieszkańcy zaczną zapominać, jak żyło się przed katastrofą. Gdy najstarsi

już odejdą, dzieci i młodzież nie będą potrafili sobie wyobrazić, że można było

chodzić po trawie w promieniach słońca. Nie będą wiedzieli, co to wiatr, deszcz

czy śnieg, o dawnym życiu będą pamiętać tylko nieliczni.

Pewnego dnia mała 10-letnia dziewczynka odnajdzie zapomnianą, starą windę.

Z ciekawości wejdzie do niej, a ta zawiezie ją na samą górę. Gdy otworzą się drzwi

windy, jej oczom ukaże się świat… bez zanieczyszczeń, cywilizacji, nie zamieszkały –

nowy świat. Dziewczynka wróci do miasteczka i opowie wszystkim co widziała.

Wszyscy ciekawi jej odkrycia pojadą windą na górę. Nie będą mogli uwierzyć

własnym oczom. Postanowią wynurzyć się z wody i zamieszkają na Ziemi.

Ludzie dostaną drugą szansę i miejmy nadzieja że z niej skorzystają.

Daniel Błoniarczyk „Jak wyobrażam sobie świat za sto lat”

Dzień dobiegł końca, a ja po gorącej kąpieli i pysznej kolacji przymierzałem się

do snu.

Złoty księżyc i błyszczące gwiazdy zerkały przez okno mojego pokoju.

Rozmarzyłem się. Sen nie nadchodził. Pomyślałem wtedy, co by było, gdybym jutro

obudził się w świecie przyszłości?! Z pewnością byłbym już dorosłym człowiekiem,

a kto wie może i staruszkiem. Oczyma „wyobraźni” widzę zgiełk. Samochody, które

w błyskawicznym tempie przemieszczają się po ziemi i ponad nią! Mijają się

z pojazdami, które wylatują w kosmos z turystami. Olbrzymie budowle, których dachy

toną w chmurach, zrobiły na mnie wrażenie. Za ulicą dostrzegłem zoo. Ze zdumieniem

mogę stwierdzić, że zwierzęta były wielkie i nawet te, które kiedyś wymarły,

spacerowały teraz po wybiegach. Dinozaury, mamuty, tygrysy szablozębne i inne.

Ożyły czy ewaluowały?! Przyroda mieniła się nieznaną paletą barw. Choinki raziły

niebieską barwą, krzewy lśniły tysiącem kolorów. Wszystko wyglądało inaczej niż

dotąd. Wydawało się, że życie biegnie bardzo szybko. Idąc samotnie nieznanymi

ulicami, nie znając nikogo, zatęskniłem za dawnym światem.

Nagle poczułem znajomy dotyk i głos. To mama wyrwała mnie z krainy

wyobraźni. Był to czas, żeby wstać do szkoły. Niewyspany, ale zadowolony,

wróciłem do mojego świata i przyjaciół, za którymi już zatęskniłem

Karolina Gęgała „Jak wyobrażam sobie świat za sto lat”

Mój świat za sto lat wyglądałby jak marzenie. Mieszkałabym w domu,

w którym są cztery piętra oraz piloty, które mogą otwierać okno, zasłaniać żaluzje

oraz włączyć telewizor i przełączać programy. Będę też miała duży taras.

Na podwórku miałabym basen oraz mały plac zabaw.

Byłoby też dużo różnych sklepów, a w tych sklepach wszystko za darmo.

Zbudowałabym także McDonald, KFC oraz dużo restauracji i barów, można byłoby

korzystać z nich za darmo. Rozbudowałabym też wszystkie aquaparki oraz domy

dla ludzi, sklepy telefoniczne, zoo, zakłady fryzjerskie.

Nie rozbudowałabym szkoły, po to aby każde dziecko miało więcej czasu

na zabawę. Zbudowałabym dom, w którym siedziałby pan wiedzący wszystko

i potrafiący rozwiązać każdy problem, on mógłby odpowiedzieć na wszystkie pytania.

Tak będzie wyglądać świat za sto lat.

REBUS

Ola Ptak

KRZYŻÓWKA

1. Daje mleko.

2. Z areną pośrodku.

3. Kwaśny owoc.

4. Kwiat lub cukierek.

5. „Odpowiada” w górach.

6. Świeci w dzień.

7. Myj je 2 razy dziennie.

8. Po wodzie pływa i … się

nazywa.

9. Ciepła pora roku.

Kasia Graba

.

No i oczywiście buty…

Niebieskie są doskonałe…

A pod wieczór bluza.

I do tego bluzka z flagą

Moda na maj

Pogoda zaczęła się zmieniać, więc w maju będziemy mogli już

„chodzić” w krótkim rękawku i w rybaczkach. Na stopy

można wkładać sandały. Przypominam, że do sandałów

nie zakładamy skarpetek!

Wiemy, że maj jest raczej ciepłym miesiącem, ale wieczory są

niestety chłodne, dlatego radziłabym zakładać bluzę.

Weronika Marcinkowska

Wybrała Olga Napieracz

CIEKAWOSTKI

KONKURSY Z NAGRODAMI

Zapraszamy także do konkursów z okazji zbliżającego się Dnia Matki (26 maja):

*konkurs literacki:

Napisz wiersz o mamie (min. 8 wersów), nadaj mu tytuł. (Wydruk komputerowy, czcionka Times New Roman 12, kolor czarny, bez rysunków, zdjęć, clipartów.)

*konkurs plastyczny:

Wykonaj portret mamy. Technika pracy dowolna (szkic, wyszywanie, wyklejanie, masa solna, plastelina, itp). Pracę podpisz imieniem i nazwiskiem z tyłu portretu.

Prace należy dostarczyć do 15 maja 2013 r. do p. Anny Horosiewicz. Najlepsze zostaną opublikowane w 5. numerze „Sówki” i na stronie internetowej szkoły.

REBUS

Marta Rusiecka i Ola Ptak