LEKCJA JĘZYKA ANGIELSKIEGO Z PERSPEKTYWY GIMNAZJALISTÓW Bydgoszcz, 18.02.2013
Gazetka gimnazjalistów z Teresina Cena 1złteresin.hekko.pl/Kapsel/kapsel2014_10.pdfsię starszych...
Transcript of Gazetka gimnazjalistów z Teresina Cena 1złteresin.hekko.pl/Kapsel/kapsel2014_10.pdfsię starszych...
„Kapsel X 2014” strona 1
Gazetka gimnazjalistów z Teresina
Witajcie w kolejnym roku szkolnym! Mamy nadzieję, że w pierwszym październikowym numerze
„ Kapsla” znajdziecie coś dla siebie. Gazetkę wydaje nowy zespół, który na dziennikarskim polu
stawia pierwsze kroki, ale najważniejszy jest zapał i kreatywność, a tych nie brakuje. Klasom
pierwszym polecamy naszą sondę i wywiady, dzięki którym lepiej poznają nauczycieli. Klasy drugie
relacjonowały szkolne wydarzenia i wyrażały swoją opinię na temat filmów , które można obejrzeć
w kinie i książek zakupionych w tym roku szkolnym do naszej biblioteki. Wszystkim polecamy
porady szkolnego pedagoga i żarciki, które pozwolą na chwilę relaksu! Miłej lektury!
W numerze:
Obawy pierwszaków- sonda
" Zawsze chciałam być nauczycielką"- wywiad z panią Miazgowską
Spowiedź katechety- wywiad z ojcem Piotrem Sochą
Europejski Dzień Języków Obcych- relacja trzecioklasistki
Sting- nauczyciel i artysta
Pani pedagog odpowiada na listy...
Miasto 44- niezwykły film
Nowe książki w szkolnej bibliotece
Szkoła na wesoło - dowcipy
Październikowy numer „ Kapsla”przygotowali uczestnicy modułu dziennikarskiego z klas I i II
Opieka: Marzena Pietz, Skład komputerowy: Magda Orlikowska, Adres redakcji:
Cena 1zł
„Kapsel X 2014” strona 2
Na początku roku szkolnego do naszego gimnazjum dołączyli nowi uczniowie. Zapytaliśmy, jakie
były ich obawy przed przyjściem do nowej szkoły i co mile ich zaskoczyło. Oto ich wypowiedzi:
"Podczas wakacji bardzo przejmowałam się tym, co mnie czeka w gimnazjum. Obawiałam się
bardzo moich nauczycieli i klasy, czy sprostam zadaniu i czy spodobają mi się moi nowi koledzy.
Moje obawy na szczęście się nie potwierdziły. Nauczyciele okazali się fantastyczni, a w klasie
znałam prawie wszystkich. W gimnazjum spotkałam się z serdecznością: nauczycieli, pracowników
szkoły i uczniów. Co prawda gubię się jeszcze w labiryncie szkolnych korytarzy , ale poza tym jest
wspaniale. W gimnazjum zaskoczyły mnie mile nauczycielki i panie woźne. Przestraszyły mnie klasy
i rozmieszczenie sal, poza tym nic złego mnie nie zaskoczyło."
Ola z Ie
"Przed przyjściem do nowej szkoły obawiałam się czy sobie poradzę z obowiązkami, nauką oraz czy
się odnajdę w nowym środowisku. Moim zmartwieniem było także to, czy ludzie polubią mnie
taką, jaka jestem i czy mnie zaakceptują. Myślę że moje obawy się nie potwierdziły, ponieważ
ludzie, zarówno nauczyciele jak i rówieśnicy traktują nas poważnie i nie wyśmiewają się z nas.
Obowiązki oraz nauka są dostosowane do mojego wieku i sobie na pewno w tej kwestii poradzę.
W gimnazjum zaskoczyła mnie miła atmosfera i przyjazne podejście do pierwszoklasistów czyli do
mnie i moich kolegów."
Karolina
„Przed przyjściem do gimnazjum obawiałem się nowych przedmiotów, bałem się, że nie poradzę
sobie z nimi. W tej szkole bardzo podobają mi się prowadzone lekcje i nowi nauczyciele”
Miki z Ic
„Obawiałem się nowych nauczycieli i mojej nowej klasy. Na szczęście moje obawy się nie
sprawdziły. Nasza klasa okazała się bardzo przyjazna.”
Fifi z Ic
„Przed przyjściem do nowego gimnazjum obawiałam się nowej klasy i nauczycieli, bałam się, że się
pogubię w nowej szkole. Po jakimś czasie zaczęłam się przyzwyczajać do nowej szkoły
i nauczycieli.”
Monika z Id
„Kapsel X 2014” strona 3
„Gdy szłam do nowego gimnazjum bałam się mojej nowej klasy, obawiałam się, że mnie nie
zaakceptują, ale moje obawy się nie potwierdziły.”
Ola z Id
„Obawiałam się, że nie odnajdę się w nowej klasie, ale okazało się, że moja klasa jest bardzo miła.
Mile zaskoczyły mnie panie woźne pracujące w mojej nowej szkole, są bardzo miłe i pomocne.”
Ola z Ie
„Przed przyjściem trochę przeraziła mnie ilość nowych przedmiotów w szkole. Mile zaskoczyli mnie
nowi nauczyciele i nowe nauczycielki.”
Kuba z Ie
Przed przyjściem do naszej szkoły większość uczniów miała pewne obawy, między innymi: bali
się starszych klas, obawiali się nowych nauczycieli i nowych przedmiotów szkolnych.
Na szczęście ich obawy nie potwierdziły się.
Natalia Skrok i Patrycja Durda
„Kapsel X 2014” strona 4
„Zawsze chciałam być nauczycielką…”
- Wywiad z panią Miazgowską.
• Czy w dzieciństwie marzyła Pani o zawodzie nauczyciela?
Tak, odkąd pamiętam zawsze chciałam być nauczycielką, może to dziwne, ale pierwsze marzenia związane były z nauczaniem języka polskiego. Dopiero liceum to zweryfikowało i zdecydowałam się na studia na kierunku matematycznym.
• Czy miała Pani problemy z jakimś przedmiotem w szkole?
Chyba nie, nie utkwiło mi nic takiego w pamięci. Choć oczywiście jedne przedmioty lubiłam bardziej, inne mniej.
• Czy pracowała Pani w innej szkole?
Tak, pracowałam w szkole podstawowej w Teresinie. Było to przed reformą wprowadzoną w roku 1999, kiedy to szkoły podstawowe ośmioklasowe zostały wyparte przez sześcioletnie szkoły podstawowe i gimnazja. Wówczas moja placówka przestała działać na rzecz obecnie istniejących szkół w Teresinie.
• Jak znalazła się Pani w naszym gimnazjum?
Na to pytanie odpowiedziałam częściowo wyżej, w 1999r. powstało gimnazjum w Teresinie i pani dyrektor Joanna Kornacka zaproponowała mi pracę w tej placówce.
• Lubi Pani pracować z młodzieżą?
Tak, myślę, że to pozwala czuć się cały czas młodo . Młodzi ludzie mają wiele w sobie radości i entuzjazmu. Wzajemna współpraca i uczenie się od siebie daje mi nowe siły do działania
• Czy chciała Pani kiedyś zmienić pracę?
Nie, nigdy o tym nie myślałam.
• Czym się Pani kieruje podczas uczenia młodzieży?
Przede wszystkim kieruje się wiedzą i doświadczeniem. Nie ukrywam, że empatia też ma znaczenie.
• Co Pani najbardziej przeszkadza na lekcjach?
„Kapsel X 2014” strona 5
Przeszkadza mi hałas i brak uwagi ze strony uczniów. Bardzo trudno prowadzi się lekcje, gdyż nie widać zainteresowania wśród uczniów.
• Jak długo pracuje Pani w naszym gimnazjum?
15 lat.
• Co lubi pani robić w wolnym czasie?
Spędzać czas ze swoją rodziną, czytać książki.
Dziękujemy za wywiad
Spowiedź Katechety – wywiad z ojcem Piotrem Sochą
Ojciec Piotr od września zaczął pracować
w naszym gimnazjum. Jest to nowy
nauczyciel religii, którego miło przyjęli i
uczniowie i nauczyciele naszej szkoły.
1.Dlaczego ojciec wybrał akurat nasze gimnazjum?
- Nie wybrałem, to proboszcz mnie tutaj skierował.
2.Co na ojcu zrobiło największe wrażenie w naszej szkole?
- Krążyła legenda, że w gimnazjum jest strasznie, ale nie jest wcale tak jak mówili. Młodzież na lekcjach jest spokojna.
3.Czy obawiał się ojciec klas, które będzie uczył?
- Nie obawiałem się i nawet nie miałem się czego obawiać.
4.Czy to pierwsze doświadczenie współpracy z młodzieżą?
- Ogólnie to nie jest pierwsze spotkanie, ale w gimnazjum tak.
5. Jakie ojciec ma zainteresowania?
- Nie interesuje się zbytnio niczym. Moje hobby to spowiedź.
6.Jakie ojciec ma największe marzenie?
- Moim największym marzeniem jest spotkać się z papieżem Franciszkiem.
7. Kim ojciec chciał być w przeszłości?
- Na początku chciałem być lekarzem, później kierowcą autobusu lub motorniczym tramwaju.
8. Kiedy ojciec najbardziej się wzrusza?
- Najbardziej wzruszam się podczas spowiedzi, kiedy grzesznik płacze pod wpływem Łaski Bożej.
9. Z czym kojarzy się ojcu rodzinny dom?
- Kojarzy mi się z ciepłem i dobrym jedzeniem.
10. Jaki jest największy autorytet ojca?
- Moim autorytetem jest papież Franciszek.
Dziękujemy ojcu za rozmowę, Martyna Kowalczyk i Magda Orlikowska
„Kapsel X 2014” strona 6
Listy do szkolnego pedagoga List1:
Droga Pani Pedagog.
Pierwszym problemem z jakim spotkałam się w gimnazjum jest nauka języka niemieckiego.
W domu mogę uczyć się tego języka godzinami, ale i tak nie dokładnie wszystko zapamiętam. Nie
przepadam za tym językiem. Jest dla mnie zbyt szorstki (język można sobie połamać). W nauce
pomagają mi rodzice, słucham płyt po niemiecku, ale to niewiele pomaga. Dlatego proszę
o poradę, już nie daję rady.
Szukająca porady
List 2:
Szanowna Pani Pedagog!
W nowej szkole, jaką jest gimnazjum, są dwa języki. Z angielskim dajemy sobie radę,
a z niemieckim już nie. Pani na niemieckim jest bardzo miła, ale i tak nic nie rozumiemy. Uczymy
się słówek na każdą lekcje, ale i tak nie dajemy sobie rady na lekcjach. Może ma Pani pomysł jak
się uczyć, żeby poradzić sobie na lekcjach.
Zabłąkane 13
List 3:
Szanowna pani !
Nikt z mojej klasy nie chce ze mną rozmawiać. Nie wiem co mam zrobić żebym mogła mieć
koleżanki z którymi będę mogła porozmawiać. Bardzo chciałabym mieć chociaż jedną.
Znudzona
List 4:
Szanowna Pani Pedagog!
Podoba mi się chłopak z mojej klasy, ale on mnie nie zauważa. Traktuje mnie jak powietrze. Często
próbuje wymyślić temat naszej rozmowy, ale to nie wychodzi. Chciałabym powiedzieć mu co czuje,
ale boje się jego reakcji. Znam go od wakacji. Często piszemy ze sobą na facebooku, ale w 6ealu to
nie wychodzi. Nie wiem co zrobić. BARDZO PROSZE O POMOC!
Niezgodna.
List 5:
Droga Pani Pedagog!
Czasami na korytarzu spotykamy chłopaków którzy się nabijają z pierwszoklasistów. Mówią oni
cytuje: „Szukamy przyjaciół, chcesz zostać naszym przyjacielem?”. Staramy się ich unikać ale kiedy
prowadzimy z kimś rozmowę to oni wtrącają się mówiąc: „No i fajnie” albo „I dobrze”. Przez to
czujemy się niepewnie. Tak oto w kilku słowach opisaliśmy nasz problem
Niepewni uczniowie
„Kapsel X 2014” strona 7
ODPOWIEDZI NA WASZE LISTY
Do: Szukającej porady oraz Zbłąkanych 13
Język niemiecki to dla klas pierwszych
nowy przedmiot, większość z Was nigdy nie
miała z nim kontaktu, dlatego rozumiem
pojawiające się z trudności. To, co nowe
często wydaje się nam trudne
i niezrozumiałe, ale z czasem, gdy lepiej coś
poznajemy, oswajamy się z tym, dzięki czemu
czujemy się pewniejsi – moja rada dajcie
sobie trochę czasu na zapoznanie się
z językiem niemieckim. Szukająca porady nie
poddawaj się, bo Twoje pomysły na naukę są
dobre i z czasem przyniosą efekty. Zabłąkane
13 bądźcie wytrwałe i nie pozwalajcie sobie
na zaległości. Możecie spróbować oglądać
bajki po niemiecku – język jest tam prosty,
fabuła jasna, dzięki czemu może nauczyć się
słów czy prostych zdań. Słówka, które trudno
zapamiętać można zapisywać na
samoprzylepnych karteczkach, a następnie
przyklejać je w widocznych miejscach, dzięki
temu będziecie często na nie patrzeć
i jednocześnie utrwalać. Pamiętajcie, że
zawsze możecie zwrócić się o pomoc do
nauczyciela albo też uczęszczać na zajęcia
wyrównawcze. Na koniec trzy ważne rzeczy
dotycząca uczenia się – motywacja,
systematyczność i cierpliwość. Życzę Wam
powodzenia
Do: Znudzonej
Droga Znudzona to prawda, że
smutno jest nie mając dobrych kolegów ani
koleżanek. Zapraszam Cię na rozmowę,
bowiem wtedy będziemy mogły bliżej
zapoznać się z tym problem i poszukać
sposobów na zmianę dotychczasowej
sytuacji. Możesz też skontaktować się z panią
psycholog albo wychowawcą twojej klasy. Co
możesz zrobić aby uzyskać sympatię
koleżanek? Najlepsza jest rozmowa – na
pewno macie jakieś wspólne zainteresowania
czy problemy. Na zajęciach pracujecie czasem
w grupach, może wówczas będzie okazja aby
poznać innych, a oni Ciebie. Mogłabyś
spróbować chodzić na zajęcia pozalekcyjne,
gdzie miałabyś okazję na spędzenie czasu
z rówieśnikami. Uśmiechaj się, spróbuj
nawiązać z kimś rozmowę, np. jak jest
następna lekcja? Nie wiem co jest powodem
tego, że nie chcą z Tobą rozmawiać, ale
rozumiem że musi Ci być trudno. Jeszcze
jedno, rzucił mi się w oczy Twój podpis
Znudzona.
Do: Niezgodnej
Niezgodna myślę, że Twój problem
dotyczy wielu osób w Twoim wieku i nie
tylko. Jeśli czujesz sie na siłach możesz z nim
porozmawiać, ale nie rób nic wbrew sobie.
Trudno jest mi doradzić co powinnaś zrobić,
bo do końca nie wiem jak wygląda wasza
znajomość i jakie są Twoje oczekiwania.
Zapraszam na rozmowę o wiele łatwiej
będzie mi wówczas powiedzieć coś więcej.
Do: Niepewnych uczniów
Niepewni uczniowie rozumiem, że starsi
uczniowie żartują sobie w sposób, który Wam
się nie podoba. Być może nie zdają sobie oni
sprawy, że te ich ,,żarty” stanowią dla Was
problem. Możecie powiedzieć im jasno, że
nie chcecie żeby Wam przeszkadzali, a jeśli to
nie pomoże zgłosić problem do wychowawcy
lub do mnie. Dobrze, że napisaliście o tym, bo
być może po przeczytaniu waszego listu
niektórzy zauważą jak ich zachowanie jest
odbierane przez innych uczniów. Takie
zaczepianie może wzbudzić lęk i niepokój
więc mam nadzieję, że problem szybko się
rozwiąże.
„Kapsel X 2014” strona 8
DZIEŃ JĘZYKÓW OBCYCH – niecodzienna lekcja niemieckiego
i angielskiego- wspomina uczennica kl. III Karolina Smolarek
26 września w naszym gimnazjum po raz
trzeci obchodziliśmy Dzień Języków Obcych.
Wyjątkowa atmosfera panowała już od
przekroczenia progu szkoły. W hallu witały
barwne plakaty na temat święta. Idąc dalej
nie można było nie zauważyć kącika języka
niemieckiego, który znajdował się przy Sali
teatralnej. Odbywały się tam konkursy.
Uczniowie przebrani byli w tradycyjne stroje
bawarskie. Można było skosztować
Kartoffelsalat (próbowałam, całkiem dobre!)
Następnie odwiedziłam korytarz koło
sekretariatu. Poczułam się jakbym podążała
ulicą jednego z krajów anglojęzycznych.
Chodząca Statua Wolności?! Tylko w naszym
gimnazjum! Uczniowie ubrani w angielskie
mundurki szkolne, znane większości jedynie
z filmów, wyróżniali się z tłumu. Na długiej
przerwie został zorganizowany konkurs koło
Sali nr 8. Uczestnik zasiadał w kąciku
muzycznym. Po wysłuchaniu nagrania
odpowiadał na pytanie. Konkurs wzbudził
zainteresowanie wielu osób, w szczególności
pierwszoklasistów. Nagrodą była paczka
popcornu. W drugiej części szkoły, przy
bibliotece odbyła się prezentacja innego kraju
anglojęzycznego – Australii. Każdy mógł wziąć
udział w konkursie. Ten, kto prawidłowo
odpowiedział na wylosowane pytanie, był
nagradzany smakowitą tabliczką czekolady.
Uczniowie mogli także sprawdzić jak smakują
wafelki, delicje malinowe i cukierki
eukaliptusowe. Kolorowe plakaty zawieszone
na ścianach pomogły poznać Australię –
krainę pełną kontrastu i zróżnicowania
kulturowego. To był dzień pełen wrażeń!
Dekoracje pozostały na korytarzach jeszcze
przez najbliższy tydzień. A jednak, nauka
języków obcych nie musi być nudna!
„Kapsel X 2014” strona 9
Jeden z najbardziej wszechstronnych
artystów przełomu stuleci. W utworach
Stinga pobrzmiewają tak odległe gatunki
jak jazz czy reggae, rock i muzyka
klasyczna, ale łączą się znakomicie
w niepowtarzalny dla innych muzyków
sposób. Słuchanie twórczości Stinga to
podróż przez wszystkie stany naszej
świadomości, podróż w różnych kolorach
muzyki. Zapraszam do lepszego poznania
artysty…
Jego prawdziwe imię to Gordon Matthew Sumner, lecz posiada on swój pseudonim artystyczny.
Zawdzięcza go zamiłowaniu do strojów w barwach czarno-złotych. Na jednym z koncertów
wystąpił w swetrze w czarno-żółte pasy. Lider grupy Gordon Solomon stwierdził, że Gordon
wygląda jak trzmiel i stąd jego pseudonim Sting (czyli Żądło).
Naukę zaczął w szkole podstawowej St. Cuthbert’s – katolickiej instytucji o bardzo surowych
zasadach. Następnie zdał egzaminy wstępne na Uniwersytet Warwick w Coventry, by studiować
filologię angielską. Zanim zajął się muzyką, Sting pracował też jako kontroler biletów i w urzędzie
skarbowym. Później pracował w administracji jako urzędnik w dziale zajmującym się podatkiem
dochodowym. W latach 1971-1974 uczęszczał do szkoły o profilu pedagogicznym. Następnie przez
dwa lata pracował jako nauczyciel w rzymskokatolickiej szkole podstawowej w Cramlington.
Wiele piosenek Stinga trafiło na szczyty list przebojów. Wśród jego największych hitów znajdują się
takie tytuły jak “AllThis Time”, “Englishman in New York”, “Fields of Gold” czy “Shape of My
Heart”.
Gwiazdor zajmuje się także aktorstwem. Zdarzało mu się grywać zarówno w filmach, jak i serialach.
Użyczył też głosu jednemu z bohaterów kreskówki „Kapitan Planeta”.
Artysta bardzo aktywnie wspiera organizacje zajmujące się ochroną środowiska i akcjami
humanitarnymi takie jak Amnesty International czy Fundacja Ochrony Lasów Tropikalnych. Jedna
z żab odkryta w Kolumbii w uznaniu jego zasług została nazwana Dendropsophusstingi.
Magda Orlikowska
„Kapsel X 2014” strona 10
Misto 44 – niezwykły film
30 września klasy 2D i 2C wybrała się
do kina na film Jana Komasy ,,Miasto 44”.
W filmie zagrali doskonale aktorzy tacy jak,
Józef Pawłowski (Stefan), Zofia Wichłacz
(Biedronka) i Anna Próchniak (Kama).
Film opowiada o miłości młodych
Polaków podczas Powstania Warszawskiego.
Główny bohater, Stefan, po utracie pracy
w fabryce, wkracza z pomocą przyjaciółki
z sąsiedztwa, Kamy do konspiracji młodych
ludzi pragnących wolności Warszawy.
Wkraczając w szeregi powstańców Stefan
poznaje Biedronkę, w której się od razu
zakochuje. Bohaterowie toczą podwójną
walkę – o przeżycie i miłość. Bo w „Mieście
44” liczą się uczucia i emocje.
Film wzbudził w nas wiele emocji, od
wzruszenia do przerażenia. Kilka scen
filmowych było wzorowanych na podstawie
gier komputerowych, np.: ostrzelanie
Niemców z ukrycia. Gra aktorska była
prawdziwa i naturalna, bez pozerstwa i fałszu.
Aktorzy grali przekonująco i wszystkie sceny
wydawały się realistyczne. Kolejną rzeczą,
jaką zrobiła na nas ogromne wrażenie to
efekty specjalne, np.: porównanie starej,
zrujnowanej Warszawy z dzisiejszą, pełną
wieżowców i świateł. Muzyki nie
pozostawimy bez komentarza. Była ona
idealnie ciekawie zestawiona
z poszczególnymi scenami w filmie.
Serdecznie zapraszamy do obejrzenia
filmu „Miasto 44”, naprawdę warto!
Magda Jeznach i Magda Orlikowska
Nowe książki
Do naszej biblioteki zostało
zakupionych kilka nowych książek.
Chcielibyśmy przedstawić je Wam
i napisać o nich kilka zdań.
Pierwsza książka nosi tytuł „Jesteś tym
co jesz” autorki Gillian McKeith. Dzięki
tej książce poznasz zasady zdrowego
odżywiania i zmienisz swój tryb życia
na zdrowszy i szczęśliwszy. Dowiesz się
również jak niewielkie zmiany mogą
doprowadzić do niewiarygodnych
rezultatów.
Kolejnymi książkami jest trylogia
Igrzysk Śmierci: „Igrzyska Śmierci”,
„W pierścieniu ognia” i „Kosogłos”
autorki Suzanne Collins. Ta trylogia
opowiada o losach młodej dziewczyny,
która zmuszona jest do wzięcia udziału
w show, które jest emitowane co
roku.
„Kapsel X 2014” strona 11
Trzecią książką wartą
przeczytania jest
„Nieśmiertelny”
napisany przez Elise
Puricelli Guerra. Jest
to druga część
„Czarnego Serca”.
Opowiada
o zaskakujących
wydarzeniach, które
przeżywa Narcissus Spark. Stawką
w grze jest klucz do wolności
i odkrycie prawdziwej tajemnicy
Czarnego Serca.
Następną książką jest
„Cierpienia
Sięciolatka” Zuzanny
Orlińskiej. Jest to
opowieść o chłopcu,
który żyje
w trudnych
warunkach. Musi
wzmagać się z trudnościami w szkole.
Każdy dzień sięciolatkowego życia to
walka o byt w dżungli współczesnego
świata.
„Złoto głupców”
z sagi „Zakon
Ciemności”
Philippa
Gregory’ego to
kolejna książka
zakupiona do
naszej biblioteki
szkolnej.
Bohaterowie tej książki mają zbadać
sprawę fałszerstwa złotych monet
w Wenecji. Odkrywają, że dwójka
poznanych alchemików jest
w posiadaniu kamienia filozoficznego.
Z biegiem czasu na jaw wychodzą
kolejne sekrety.
„Dziewczyna
z sadu”
Lucy Maud
Montgomery
to klasyczna
powieść w nowym, znakomitym
przekładzie. Książka ta opowiedziana
jest z punktu widzenia młodego
mężczyzny, historia prawdziwej
i głębokiej miłości, która okazuje się
mieć uzdrawiającą moc.
Ostatnią książką
jest „Przepis na
sukces” Ewy
Chodakowskiej.
W tej książce
znajdziesz
najważniejsze
zasady dobrego odżywiania,
praktyczne porady i wskazówki
dietetyczne.
Zapraszamy do przyjemnej lektury
Martyna Kowalczyk i Natalia Skrok
„Kapsel X 2014” strona 12
Na lekcji biologii nauczycielka mówi -Pamiętajcie, dzieci, że nie wolno całować kotków ani piesków, bo od tego mogą się przenosić różne groźne zarazki. A może ktoś z was ma na to przykład? Zgłasza się Jasio -Ja mam, proszę pani. Moja ciocia całowała raz kotka - I co? - No i zdechł. Polonista zwraca się do swojej żony: - Czy mnie kochasz, najdroższa? - Oczywiście! - odpowiada żona. - Całym zdaniem, proszę!
Przed wizytacją w szkole nauczyciel ustala:
-Jak o coś zapytam, niech zgłaszają się
wszyscy. Ci co wiedzą - prawą ręką, Ci co nie
wiedzą - lewą ręką.
Przychodzi Michałek do domu w czerwcu i
mówi do taty:
-Tata, przedłużyli mi kontrakt z szóstą klasą
na najbliższe 12 miesięcy.
Pani zadała temat wypracowania:
-Kim będziesz jak dorośniesz?
Jasiu napisał:
-Najpierw będę lekarzem, bo tak mama chce.
Potem będę kominiarzem, bo tak tata chce. A
potem pójdę na bezrobocie bo mi się też coś
od życia należy.
Ojciec pyta Adasia:
- Co robiliście dziś na matematyce?
- Szukaliśmy wspólnego mianownika.
- Coś podobnego! Kiedy ja byłem w szkole,
też szukaliśmy wspólnego mianownika! Że też
nikt go do tej pory nie znalazł.
Katechetka pyta dzieci:
-Kto chciałby iść do nieba?
Wszyscy się zgłaszają oprócz Michałka. Pani
pyta:
-Michałku, a ty czemu nie chcesz iść do
nieba?
-Bo mama po szkole kazała mi iść do domu.
Nauczyciel opowiada klasie o małpach.
Dostrzega że Jasiu go nie słucha. Zwraca mu,
więc uwagę:
-Jasiu! Słuchaj uważnie i patrz na mnie, bo nie
będziesz wiedział jak wyglądają małpy!