Gazetkę przygotowały
Transcript of Gazetkę przygotowały
Gazetkę przygotowały:
Anna Kot
Anna Krukowska
Jolanta Górska
Daria Bińkowska
Julia Gusiew
Joanna Mackiewicz
Jak tu pięknie, jak tu biało,
tyle śniegu napadało.
Tuż za oknem tam w ogrodzie
stoi drzewko w zimy chłodzie.
Przystrojone w bombek wiele
na swym choinkowym ciele.
Bałwan w swojej białej szacie
woła do nas siostro, bracie.
Przyjdźcie do mnie, spójrzcie w niebo
czy już widać gwiazdkę dziecięcia Bożego?
Wszyscy w górę spoglądamy,
w niebo ciemne i szukamy.
Jest, ktoś woła, tam w oddali
pierwsza gwiazdka już się pali.
Wszyscy w koło się radują
i kolędę wyśpiewują.
Mama kolację gotuje
i do stołu przywołuje
Byśmy z tatą, babcią, dziadkiem
przełamali się opłatkiem.
Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia
składamy najserdeczniejsze życzenia zdrowia,
pomyślności oraz dużo radości,
by wszystkim się darzyło,
z roku na rok lepiej było.
WESOŁYCH ŚWIĄT!
Radość jest silnym stymulatorem rozwoju dziecka – zwiększa energię,
wyzwala twórczość, sprzyja zdrowiu. Ta przeżywana w trakcie Świąt
Bożego Narodzenia jest niezwykle intensywna. Wyzwolona przez
wyobraźnię i ciekawość dziecka, większą niż zazwyczaj bliskość z rodzicami
i poczucie uczestniczenia w tajemnicy. Żeby radość dziecka przeżyta w
trakcie świąt trwała dłużej niż same święta, pamiętajmy o kilku rzeczach:
Radosne święta nie muszą być perfekcyjne.
Opowiedzmy dziecku o Świętach Bożego Narodzenia – dlaczego spotykamy się tego dnia
wspólnie całą rodziną, co świętujemy, jakie tradycje są związane ze świętami.
Jeżeli w tym roku nie możemy spotkać się w szerszym gronie zadbajmy o kontakt dzieci z
najbliższymi w innej formie np. przez telefon, komunikatory, przesłanie zdjęć.
Włączmy dzieci w przygotowania do świąt – być może przygotowanie świątecznych potraw i
dekoracji zajmie więcej czasu, ale dostarczy dziecku niezapomnianej radości z osiągniętych
efektów.
Własnoręcznie narysowane przez dziecko kartki albo przygotowane prezenty mają szczególne
znaczenie.
Bawmy się wspólnie – dziecięca radość z zabawy to najlepszy prezent dla rodziców.
Spędzajmy wspólnie czas tak, jak lubimy – na dworze, kolędując lub przy grach
planszowych.
Na portalach dla rodziców możemy znaleźć wiele propozycji ciekawych zabaw dla dzieci.
Oto kilka z nich: mojedziecikreatywnie.pl, miastodzieci.pl, krokotak.com, dziecisawazne.pl.
Jeżeli decydujemy się na oglądanie bajek, zróbmy to razem z dziećmi. Porozmawiajmy o tym,
co dzieci obejrzały.
Róbmy dużo nieustawianych zdjęć – to, co dzisiaj wydaje się zwyczajne, za kilka lat będzie
pięknym wspomnieniem.
Celebrowanie świąt z dziećmi jest przyjemne i niezwykle ważne – to jaki obraz świąt im
przekażemy, będzie dla nich ważne przez całe życie.
Symbole i zwyczaje
Bożonarodzeniowe
Źródło: http://dziecisawazne.pl
Wigilia - wieczór wigilijny w tradycji polskiej jest najbardziej uroczystym
i najbardziej wzruszającym wieczorem roku. Punktem kulminacyjnym przeżyć
adwentowych w rodzinach chrześcijańskich jest wigilia Bożego Narodzenia.
Słowo "wigilia" pochodzi z języka łacińskiego i oznacza czuwanie.
• Sianko pod obrusem –Jak nakazuje tradycja, siano należy położyć pod
obrusem. Symbolizuje to narodzenie Jezusa w ubóstwie. Z tym zadaniem
bez problemu poradzi sobie małe dziecko – – pozwól mu wykonać tę
symboliczną czynność, a starszakowi wyjaśnij jej znaczenie.
• Pierwsza gwiazdka – tradycyjnie wieczerza wigilijna rozpoczyna się
wraz z pierwszą gwiazdką na niebie. Jest to symboliczne nawiązanie do
Gwiazdy Betlejemskiej, oznaczającej narodziny Jezusa, którą według
Biblii na wschodniej stronie nieba ujrzeli Trzej Królowie. Zadanie
wypatrzenia na niebie pierwszej gwiazdki powierz dzieciom.
• Wspólna modlitwa – kolację wigilijną, w polskiej tradycji postną,
rozpoczyna modlitwa i czytanie fragmentu Ewangelii wg św. Mateusza
lub Łukasza, dotyczącego narodzin Jezusa.
• Opłatek – przełamanie opłatka ze wszystkimi uczestnikami wieczerzy
wigilijnej jest jej centralnym punktem. Dzielenie się opłatkiem ma w
zamyśle zbliżać i łączyć ludzi. Zadbaj o to, by dziecko miało swój
opłatek, którym zapewne niechętnie będzie się dzieliło – jednak dzięki
temu poczuje, że w pełni uczestniczy w spotkaniu.
• Dodatkowe nakrycie – na stole gospodyni ustawia dodatkowe nakrycie,
jedno więcej niż jest uczestników wieczerzy. Jest ono symbolicznie
przeznaczone dla niezapowiedzianego gościa.
• Świeca wigilijna – ten zwyczaj narodził się w Holandii. W wieczór
wigilijny przed wejściem do każdego domu ustawiano płonący lampion,
często bogato zdobiony, czasem zamiast niego ustawiano zwykłą świecę.
Światło miało być znakiem zaproszenia do rodziny Marii i Józefa, aby
Jezus narodził się w każdym domu. Oświecało więc drogę i zapraszało.
• Szopka – zwyczaj ustawiania z figurek sceny Bożego Narodzenia zwanej
„szopką”, lub chociaż samego żłobka z sianem i leżącą w nim figurką
Dzieciątka, sięga XIII. wieku. Pozwala wyobrazić sobie miejsce
narodzenia Jezusa.
• Świeca bożonarodzeniowa – jest najbardziej wymownym symbolem
przychodzącego do nas Jezusa, a zarazem znakiem świadectwa wiary
chrześcijańskiej wobec dzieci, rodziców, krewnych, przyjaciół
i wszystkich odwiedzających dom. Wiele rodzin przygotowuje na Święta
świecę urodzinową w kolorze białym, złotym lub czerwonym,
udekorowaną religijnymi symbolami bożonarodzeniowymi. Świeca jest
symbolem Chrystusa jako Światłości świata.
• Potrawy – w zależności od regionu i tradycji rodzinnych, zestaw
wigilijnych potraw jest różny, ale zwyczajowo na stole powinny znaleźć
się wszystkie płody ziemi, a potraw powinno być dwanaście.
Spróbowanie każdej ma zapewnić szczęście przez cały rok.
Najpopularniejsze polskie potrawy to czerwony barszczyk z uszkami,
zupa grzybowa, karp (ryba) pod różnymi postaciami, kutia, pierogi
z kapustą i grzybami, kulebiak, kompot z suszonych owoców. Pamiętaj,
że nie wszystkie potrawy są odpowiednie dla dzieci (chociażby te
przygotowane z grzybów).
• Wspólne kolędowanie – radosne śpiewy, w które zaangażowani są
wszyscy uczestnicy wieczerzy wigilijnej.
• Choinka – jako „drzewo życia” jest symbolem chrześcijańskim – ubiera
się ją w dniu, w którym wspominamy naszych pierwszych rodziców:
Adama i Ewę. Natomiast składanie prezentów (darów) pod choinką,
jest naśladowaniem dobroci.
Mamo, tato, pobaw się ze mną Źródło: http://dziecisawazne.pl
Za oknem zima... I jedną z niewielu rzeczy, za którą lubimy tę porę roku jest
śnieg. Zjazdy na nartach, sankach, piruety na łyżwach, wielkie bałwany
wystrojone w dziadkowy szalik i czapkę... Na śniegu można się bawić i śnieg
można badać.
• Jak złapać płatki śniegu?
Potrzebne przybory:
✓ padający śnieg,
✓ zamrażarka,
✓ karton papieru (czarny jest najlepszy),
✓ szkło powiększające.
Oczywiście trzeba wybrać odpowiedni moment, czyli śnieżny dzień. Kluczem
do powodzenia jest czarny karton, który trzeba przygotować do eksperymentu.
Przed wyjściem na zewnątrz wkładamy kartkę papieru do zamrażalki na kilka
godzin. Papier musi schłodzić się do temperatury panującej na zewnątrz.
Następnie, odpowiednio ciepło ubrani, z kartonem w dłoni wychodzimy na
powietrze. I łapiemy płatki! Przez chwilę obserwujemy je przez lupę. Jest
sposób by zachować je na dłużej – wystarczy ostrożnie włożyć papier do
zamrażalki, by płatki zamarzły.
Bańki mydlane
Można użyć gotowych baniek lub przygotować płyn samodzielnie.
Przepis:
• 150 ml płynu do mycia naczyń,
• 350 ml wody,
• 2 łyżeczki cukru.
Przygotuj płyn do baniek dzień przed użyciem i włóż go na noc do lodówki.
Przed użyciem doprowadź do temperatury pokojowej. Im niższa temperatura,
tym większy sukces eksperymentu! Bańki zamarzną tylko w temperaturze
poniżej 0 stopni C. W zależności od wielkości wydmuchanych pęcherzyków,
bańki będą zamarzać szybciej (małe) lub wolniej (duże). Czasem uda się
zaobserwować zamarzanie bańki podczas spadania na ziemię. Wtedy, przy
uderzeniu o podłoże, bańka pęka niczym szkło – na drobne kawałki. Wspaniale
wyglądają mrożone bańki, które zawisły na gałęziach drzew.
5 pomysłów na bożonarodzeniowe zabawy
Święta Bożego Narodzenia to wyjątkowy czas, na który już od początku grudnia
czekają z utęsknieniem zarówno mali, jaki i duzi.
Aby maluchom zbytnio nie dłużyło się to oczekiwanie, warto zaproponować im
ciekawe bożonarodzeniowe zabawy i zadania, przez co poczują się, jakby właśnie
nadeszła Gwiazdka.
Podniosła atmosfera podczas wigilii, choinka, prezenty, to coś, czego nie mamy na
co dzień. Dlatego Boże Narodzenie dla dzieci jest tak ważnym wydarzeniem, na
które czekają z niecierpliwością. Warto mieć w zanadrzu kilka pomysłów na
bożonarodzeniowe zabawy dla dzieci, wprowadzające maluchy w świąteczny nastrój.
Przed Bożym Narodzeniem warto również wspólnie przygotować świąteczne ozdoby.
Mogą to być m.in.:
Świąteczna kartka
Wysyłanie świątecznych kartek z życzeniami to tradycja warta pielęgnowania.
Pięknie wykonana bożonarodzeniowa pocztówka, będzie wyjątkową pamiątką dla
osoby, która ją otrzyma. Przygotowywanie świątecznych kartek to świetna zabawa
dla malucha na długi zimowy wieczór. Do przygotowania świątecznej kartki
wystarczą sztywne, kolorowe kartony oraz drobiazgi ze sklepu papierniczego, takie
jak świąteczne naklejki, kokardki, brokat czy kredki. Warto także zaopatrzyć się w
wycinający różne kształty dziurkacz.
Aby otrzymać kartkę, karton wielkości A4 należy złożyć na pół, a jego pierwszą
stronę ozdobić według uznania. Na koniec wystarczy napisać życzenia, włożyć kartki
do kopert i wysłać bliskim!
Bożonarodzeniowe aniołki
Podczas świąt Bożego Narodzenia w żadnym dziecięcym pokoju nie może
zabraknąć aniołków. Im ich będzie więcej, tym lepiej. Zrobienie tej postaci jest bardzo
proste - wystarczy zrolować w kształt stożka arkusz białego, złotego lub srebrnego
kartonu. Na jego szczycie mocujemy buzię aniołka, narysowaną przez dziecko, a w
jednej trzeciej wysokości, wycięte z papieru skrzydła. Zadaniem malucha będzie
ozdobienie anioła - może to zrobić przyklejając na niego kawałki waty, malując
farbami lub posypując brokatem. Warto wykonać kilka aniołków różnej wielkości, a
następnie ustawić je w widocznym miejscu, by tworzyły oryginalną świąteczną
dekorację!
Bożonarodzeniowa szopka
Bożonarodzeniowa szopka to nieodłączny element świątecznej tradycji. Dlatego jej
wykonanie będzie dobrym pomysłem zabawy na Boże Narodzenie dla najmłodszych.
Materiały, z których można zrobić figurki są naprawdę dowolne - plastelina, masa
solna, papier czy klocki Lego to podstawowe materiały dla małego budowniczego.
Szopkę świetnie będzie udawać odpowiednio ozdobione i wyłożone siankiem
pudełko po butach. Można także pozwolić maluchowi, aby oprócz tradycyjnych
bohaterów sceny betlejemskiej, ustawił również postacie, jakie tylko sobie wymyśli.
W ten sposób powstanie naprawdę wyjątkowa szopka.
Bożonarodzeniowy lampion
Wykonanie bożonarodzeniowych lampionów to świetna zabawa dla całej rodziny.
Wystarczy przygotować arkusze sztywnego kartonu, które należy złożyć wzdłuż i
przeciąć. Na powstałych w ten sposób paskach, wytnijcie różne kształty, np.
dzwoneczki, gwiazdki lub choinki (jeżeli dziecko nie potrafi posługiwać się
nożyczkami, wykorzystajcie dziurkacze wycinające podobne kształty). Od
wewnętrznej strony przyklejcie cienką kolorową bibułkę, a na koniec zepnijcie papier
w rulon. Teraz wystarczy tylko włożyć do środka świecę do podgrzewacza - i
bożonarodzeniowy lampion gotowy. Uwaga! Świeczkę koniecznie trzeba
zabezpieczyć tak, aby płomień nie mógł dosięgnąć kartki. Najlepiej będzie umieścić
ją na przykład w niewysokiej szklance.
Świąteczne kalambury
Maluchy nie mogą doczekać się rozpakowywania prezentów? Zanim nastąpi ten
moment, proponujemy świąteczne kalambury, polegające na odgadywaniu co kryje
się w worku Mikołaja. Każda osoba biorąca udział w grze, „wymyśla” jeden prezent, a
następnie za pomocą dźwięków i gestów opisuje go. Zabawa trwa dopóty, dopóki
wszyscy nie przedstawią swoich pomysłów.
Przepis na pierniczki świąteczne
Pierniczki Świąteczne
Składniki:
150g masła
250g naturalnego miodu
300g cukru
3 jajka
2 łyżeczki cynamonu
po 1 łyżeczce zmielonych goździków, gałki muszkatołowej, imbiru, kardamonu (możemy
zastąpić przyprawą do piernika, ale radzę użyć
poszczególnych przypraw)
1 łyżeczka sody
około 770-820g mąki pszennej (użyłam tortowej)
dodatkowo:
lukier do ozdoby
1. Do rondelka włożyć masło, dodać cukier, miód i przyprawy.
Podgrzewać, mieszając, aż składniki się roztopią (cukier nie
musi się całkowicie roztopić; nie gotować). Zdjąć z ognia i
odstawić do ostygnięcia.
2. Mąkę 770g wymieszać z sodą i dodać ją do ostygniętej
masy, wbić jajka i zagnieść ciasto rękoma. Jeśli ciasto będzie
za bardzo klejące, proszę dodać jeszcze trochę mąki.
3. Ciasto rozwałkować, podsypując mąką stolnicę i wałek, na
grubość około 4-5mm. Następnie foremkami wycinać pierniczki
i układać je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Proszę zachować między
pierniczkami odstępy, ponieważ dużo rosną.
4. Pierniczki wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez około 12-14 minut. Piec w
temperaturze 170oC na funkcji termoobieg (na funkcji góra-dół 180oC). Po wyjęciu z
piekarnika odstawić do ostygnięcia.
5. Ostygnięte pierniczki dowolnie udekorować. Pierniczki przechowywać w szczelnym
opakowaniu (puszce) najlepiej przez około 2-3 tygodnie.
Jeśli pozostawimy pierniczki przez 1-2 dni w otwartej puszce robią się całkiem miękkie.
Udanych wypieków:)
Żródło: www.mojedziecikreatywnie.pl www.malacukierenka.pl
Eko zdrowie
- czyli zdrowym być…
MIÓD- słodkie lekarstwo…
Od lat wierzono, że pomaga w utrzymaniu zdrowia, a nawet w osiągnięciu
nieśmiertelności- dawni Egipcjanie używali go do balsamowania zwłok.
Biblijni Żydzi, chcąc podkreślić, że gdzieś panuje wielkie szczęście, mówili, że
to ,, kraina mlekiem i miodem płynąca”. Grecy uważali go za eliksir życia i
nektar bogów. Miód towarzyszy człowiekowi w całym jego życiu.
Miód składa się w około 75% z cukrów prostych(głównie glukozy, fruktozy,
sacharozy), zawiera 0d 13 do 20% wody. Reszta to kwasy organiczne(jabłkowy,
glukozowy, cytrynowy), decydujące o smaku i zapachu olejki eteryczne
pochodzenia kwiatowego, barwniki, mikroelementy, witaminy z grupy B oraz
enzymy pochodzące z gruczołów ślinowych pszczół robotnic.
Miody dzieli się na nektarowe i spadziowe. Nektarowe wytwarzane są z
zebranego przez pszczoły nektaru kwiatowego, spadziowe- ze spadzi, czyli
słodkiej cieczy pojawiającej się latem na igłach i gałązkach drzew
iglastych(świerku, modrzewia, jodły) i niektórych liściastych(lipy, dębu). Miody
spadziowe są ciemniejsze i mają charakterystyczny, intensywny
smak. Miody kwiatowe są jaśniejsze i mają przyjemniejszy, prawdziwie
miodowy aromat.
U nas najczęściej można spotkać akacjowy, gryczany, koniczynowy, lipowy,
rzepakowy, wielokwiatowy, wrzosowy. Hitem ostatnich lat jest sprowadzany z
Nowej Zelandii lub Australii miód z kwiatów manuka, czyli drzewa
herbacianego. Badania naukowe wykazały, że posiada on wielokrotnie wyższe
niż inne miody właściwości przeciwbakteryjne i przeciwgrzybiczne;
podobno niezwykle intensywnie wspomaga regenerację tkanek. Wszystkie
miody mają ogromne i nie do kończ wykorzystane właściwości lecznicze.
Działają przeciwzapalnie, wykrztuście, antyalergicznie i
antybakteryjnie. Pomagają na choroby serca i arytmię, zmniejszają
miażdżycę, normują pracę jelit i żołądka, leczą kaszel i ból gardła.
Można je spożywać jako środek wspomagający w okresie rekonwalescencji, w
walce z depresją, bezsennością, astmą i zapaleniem oskrzeli. Od wieków z
dobrym skutkiem używana jako składnik rozmaitych maści w przypadku chorób
skóry, wysypek, wrzodów, czyraków, niektórych zmian alergicznych, a nawet
trudno gojących się ran. Najlepiej kupować miód od doświadczonego
pszczelarza, a przy okazji skorzystać z jego rady, bo zwykle dobrze wie, jaki
miód na co stosować.
PAMIĘTAJ!!!
Jeśli chcesz w pełni wykorzystać dobroczynne składniki miodu, nie podgrzewaj
go powyżej 40 stopni- w wyższej temperaturze traci lecznicze właściwości.
6 najpopularniejszych rodzajów miodów
WRZOSOWY- jego aktywne składniki działają moczopędnie, bakteriobójczo i
przeciwzapalnie- jest więc wykorzystywany w leczeniu nerek, jamy ustnej i
przeziębień.
SPADZIOWY- wzmacnia serce i poprawia krążenie. Skuteczny przy chorobach
dróg oddechowych. Ma najwięcej mikroelementów i pierwiastków śladowych.
RZEPAKOWY- wspomaga leczenie stanów zapalnych wątroby, woreczka
żółciowego i przewodu pokarmowego. Ma możliwości odtruwające i
stymulujące przemianę materii.
AKACJOWY- polecany alergikom z racji
najmniejszej zawartości pyłków ze wszystkich
miodów. Pomocny w nadkwasocie i zaburzeniach
przewodu pokarmowego.
GRYCZANY- sprawdza się w leczeniu nerwicy
serca i żołądka. Odtruwa wątrobę. Skutecznie
wspomaga leczenie chorób płuc i oskrzeli, a ponadto wzmacnia kości.
LIPOWY- polecany w stanach zapalnych oskrzeli i płuc. Regularnie
spożywany, zapobiega przeziębieniom, anginie i zapaleniu zatok. Działa
napotnie i przeciwgorączkowo.
Dla zdrowia…- miodem w przeziębienie!
Napar z kwiatu lipowego z łyżeczką miodu
Łyżeczka kwiatu na szklankę wrzątku, parzyć 15 minut, odcedzić. Słodzić po
przestygnięciu.
Syrop z paru łyżek miodu, kilku wyciśniętych ząbków czosnku i soku z
połówki cytryny. Wszystkie składniki utrzeć razem i wypić. Pić przez kilka dni.
Najlepiej smakuje, jeśli za każdym razem robi się świeży syrop.
Syrop z cebuli z modem.
Wziąć szklankę utartej cebuli i szklankę miodu, wymieszać, odstawić- żeby
cebula puściła sok. Odcedzić. Pić kilka razy dziennie po łyżeczce.
Napój cytrynowo- imbirowy z miodem.
Wywar z kawałków świeżego imbiru ostudzić, posłodzić miodem, dodać trochę
soku z cytryny. Jeśli nie ma dostępu do świeżego imbiru, do ciepłej wody z
miodem i cytryną można zamiast niego wrzucić szczyptę sproszkowanego.
Syrop z pączków sosny z miodem.
Wiosną zebrać młode pączki sosnowe, rozdrobnić, ułożyć w słoiku, przelewając
płynnym miodem. Kiedy puszczą sok, pić po łyżeczce(ten syrop można też
zrobić z cukrem, ale z miodem jest skuteczniejszy).
Maria Konopnicka
„Ludzie to anioły z jednym skrzydłem, dlatego aby
się wznieść, musimy trzymać się razem. ”
Maria Stanisława Wasiłowska (po mężu Konopnicka) urodziła się 23
maja 1842 w Suwałkach. Była drugim dzieckiem Józefa i Scholastyki
Wasiłowskich. W 1849 roku rodzina sprowadziła się do Kalisza, gdzie
przyszła poetka spędziła dzieciństwo i młodość. Prócz starszej Wandy,
Maria miała jeszcze czwórkę rodzeństwa: Jana Jarosława, Laurę
Celinę, Zofię i Jadwigę Julię.
Po śmierci ukochanej żony Józef poświęcił się całkowicie pracy i
wychowaniu sześciorga dzieci. Dbał o wykształcenie pociech, czego
dowodem może być posłanie dwóch córek do szkoły. W czasie
rocznego pobytu na doskonałej i kosztownej pensji sióstr
Sakramentek w Warszawie, Maria poznała i zaprzyjaźniła się z rok
straszą Ziunią Pawłowską, czyli Elizą Orzeszkową, której miała wiele
do zawdzięczenia. Autorka„Nad Niemnem” przez całe życie była
wierną towarzyszką Konopnickiej.
Nic nie zapowiadało, że Maria będzie tak dobrą i znaną pisarką.
Zamierzała przecież poświęcić się rodzinie jako gospodyni, matka i
żona. Mając dwadzieścia lat wyszła za trzydziestodwuletniego,
przystojnego, kędzierzawego, towarzyskiego i świetnie tańczącego
ziemianina Jarosława Konopnickiego.
Była osobą zaangażowaną w sprawy narodowe i społeczne.
Współorganizowała międzynarodowy protest przeciw pruskim
represjom i prześladowaniu dzieci polskich we Wrześni (1901- 1902),
ustawom uwłaszczeniowym (m.in. 1908) oraz prześladowaniom
unitów. Propagowała walkę kobiet o należne im prawa oraz
organizowała pomoc dla politycznych i kryminalnych więźniów.
14 lutego 1890 roku czterdziestoośmioletnia Konopnicka zamknęła
trzynastoletni okres warszawskiego życia i rozpoczęła prawie
dwudziestoletni etap wędrówki po świecie, zwaną przez jej biografów
„tułaczymi latami”. Zwiedziła wiele krajów, mając na trasie swych
podróży między innymi Włochy (1883), Pragę (1884), Niemcy,
Francję, Szwajcarię oraz miejscowości kuracyjne Austrii i Czech. Do
kraju wracała okazjonalnie.
W latach 1884-1886 redagowała pismo dla kobiet „Świt”, co stało się
początkiem jej współpracy z wydawnictwami, prasą krajową,
organizacjami społecznymi trzech zaborów, zrzeszeniami polskimi na
obczyźnie, Macierzą Szkolną, komitetami pomocy dla wywłaszczonej
ludności Górnego Śląska i Wielkopolski.
Z okazji 25-lecia pracy pisarskiej (1903) otrzymała w darze
narodowym (zakupionym ze składek społeczeństwa) dworek w
Żarnowcu koło Krosna na Pogórzu Karpackim.
Umarła na zapalenie płuc rankiem 8 października 1910 roku we
Lwowie. Przed śmiercią powiedziała do skupionych wokół jej łóżka
dzieci:„Jakże bym ja umrzeć mogła? Ja bym tam nie wytrzymała!
Wyrwałabym się spod ziemi!”. Została pochowana na Cmentarzu
Łyczakowskim.
Pomnik Marii Konopnickiej w Gdańsku
Maria Konopnicka napisała piękne wiersze dla najmłodszych. W
swoich wierszykach odkrywa przed dziećmi świat wiejskiej przyrody,
lasy, w których żyją dzikie zwierzęta. Dzieci za sprawą jej wierszy
spotykają bociana, jaskółki, żaby, zające, poznają uroki czterech pór
roku oraz piękno otaczającej przyrody. Wierszyki Marii Konopnickiej
pamięta się przez całe życie, a gdy na świecie pojawią się własne
dzieci, czyta się im jej twórczość z przyjemnością.
Maria Konopnicka tworzyła swoje wiersze dla dzieci na przełomie XIX
i XX. Dlatego w jej wierszykach niekiedy znajdują są słowa, które
obecnie wyszły już z użycia. Podczas słuchania wierszy dzieci często
zadają pytania o znaczenie nieznanych im słów. Pomimo tego wiersze
Marii Konopnickiej nie tracą na aktualności, zarówno dzieci jak i
rodzice bardzo je lubią.
Zła zima
Hu! Hu! Ha! Nasza zima zła!
Szczypie w nosy, szczypie w uszy
Mroźnym śniegiem w oczy prószy,
Wichrem w polu gna!
Nasza zima zła!
Hu! Hu! Ha! Nasza zima zła!
Płachta na niej długa, biała,
W ręku gałąź oszroniała,
A na plecach drwa...
Nasza zima zła!
Hu! Hu! Ha! Nasza zima zła!
A my jej się nie boimy,
Dalej śnieżkiem w plecy zimy,
Niech pamiątkę ma!
Nasza zima zła!
Źródło: https://klp.pl/konopnicka/a-8410.html http://wierszykidladzieci.pl/konopnicka/zla-zima.php https://pl.wikipedia.org/wiki/Maria_Konopnicka
Kącik logopedyczny
Świąteczne zabawy paluszkowe
Wielu z nas zapewne pamięta z dzieciństwa
wierszyki z gestami wyrażającymi ich treść, jak;
"Idzie rak nieborak", czy: "Pisze pani na maszynie".
Te zabawy to nie tylko rozrywka, ale i doskonałe
ćwiczenie dla dzieci. Z jednej strony są interesujące i
zabawne, z drugiej pomagają dzieciom rozwinąć wiele funkcji niezbędnych dla
rozwoju mowy. Jedną z nich jest pamięć werbalna, inną rytmizacja mowy,
jeszcze inna to automatyzacja mowy podczas gdy uwaga skupiona jest na
wykonywanych gestach. Ciekawe jest to, że obszary w naszym mózgu
odpowiedzialne za mowę i drobne ruchy rąk ulokowane są blisko siebie, co
sprawia, że pobudzane jednego z tych obszarów ma wpływ także na drugi.
Zatem ćwicząc paluszkami – pobudzamy również obszar odpowiedzialny za
mowę. Zatem zapraszam do wspólnej zabawy w oparciu o wierszyki Małgorzaty
Barańskiej z książeczki "Paluszkami tak i siak". W tym przedświątecznym
okresie proponuję wierszyki nawiązujące tematyką do świątecznych
przygotowań.
Domowe porządki
Maciek myje talerze, - dziecko pociera otwarte dłonie wykonując dłonią koliste ruchy i udaje mycie talerza
Michał serwetki pierze, - pociera jedną pięścią o drugą
pranie wiesza Beata, - unosi ręce nad głową "wieszając" pranie
Marcin kąty zmiata, - udaje, że trzyma miotłę i zamiata
Małgosia wyciera kurz. - udaje, że ściera szmatką kurz
A ja nic nie robię – i już! - zaplata ręce na piersiach.
Pani Halina
Pani Halina wróciła z miasta. - dziecko "kroczy" dłońmi na przemian udając kroki
W mieście kupiła wałek do ciasta. - otwartymi, naprężonymi dłońmi naśladuje wałkowanie ciasta
Cienko wałkuje ciasto na stole. - wciąż wałkuje
Ja nie wałkuję, bo pyzy wolę. - lekko zaokrąglonymi dłońmi "lepi pyzy" wykonując ruchy jak przy lepieniu śnieżki
Zabawa : Połącz kropki