łfinansowany ze ś ądu dla wolontariuszy(1).pdfAnna Szwarczewska -Referat Promocji i Kultury,...
Transcript of łfinansowany ze ś ądu dla wolontariuszy(1).pdfAnna Szwarczewska -Referat Promocji i Kultury,...
Publikacja na temat społecznej i zawodowej integracji osób niepełnosprawnych.
PAŹDZIERNIK 2016
Projekt współfinansowany ze środków Samorządu
Województwa Mazowieckiego
Niepełnosprawność jest pojęciemwieloznacznym i wielopłaszczyznowym.
Zgodnie z przepisami ustawy o rehabilitacjizawodowej i społecznej oraz zatrudnianiuosób niepełnosprawnychniepełnosprawność oznacza trwałą lubokresową niezdolność do wypełniania rólspołecznych z powodu stałego lubdługotrwałego naruszenia sprawnościorganizmu, w szczególności powodującąniezdolność do pracy.
Według ostatniego Narodowego SpisuPowszechnego Ludności i Mieszkań z 2011roku populacja osób z niepełnosprawnościąliczy w Polsce 12,2 proc. ludności, co dajeliczbę prawie 4,7 mln osób. Są to jednakdane niedoszacowane, gdyż 1,5 mlnrespondentów skorzystało z prawa dobro-wolności odpowiadania na pytania i nieudzieliło odpowiedzi.
Wśród podanej liczby osób znajdują się ci,którzy posiadają formalne orzeczenieo niepełnosprawności, jak i ci, którzyodczuwają kłopoty zdrowotne, ale nie mająorzeczenia. Z powyższego wynika, żeprzynajmniej co 8 osoba odczuwa, że jestosobą niepełnosprawną.
Wyniki Badania Aktywności Ekonomicznej Ludnościdotyczące sytuacji osób niepełnosprawnych na rynku pracyWskaźnik zatrudnienia kształtuje się na poziomie 22 – 23%.
W Powiatowym Urzędzie Pracy w Legionowie na 3942 osóbzarejestrowanych jako bezrobotnych czy poszukującychpracy było 137 osób niepełnosprawnych (dane z maja2016r.).
Najczęstszą przyczynę niepełnosprawności stanowiąschorzenia układu krążenia, narządów ruchu oraz
schorzenia neurologiczne. Relatywnie niższy udziałprocentowy osób z uszkodzeniami narządu wzroku
i słuchu, z chorobą psychiczną i upośledzeniem
umysłowym w zbiorowości osób niepełnosprawnych
dotyczy jednak tysięcy osób o obniżonej sprawności
w codziennym funkcjonowaniu, a zatem
i wymagających szczególnego podejścia w edukacji,
na rynku pracy i w życiu codziennym.
Społeczny wymiar niepełnosprawności oznacza
niemożność efektywnego pełnienia ról społecznych,
tj. wypełniania zobowiązania, wynikającego
z zajmowanej pozycji społecznej przy korzystaniu
przez osobę z przysługujących jej przywilejów i praw
według bardziej lub mniej określonego wzoru, a więc
niemożność bądź trudności w codziennej aktywności
i uczestnictwie, wynikające z naruszenia sprawności
organizmu.
Zawodowy wymiar niepełnosprawności oznacza, że
osoba ze względu na swoje zdrowie, nie ma
możliwości w pełni wykonywania czynności
zawodowych uwzględniając jej wykształcenie.
UCZEŃ NIEPEŁNOSPRAWNY – porady dla nauczycieli
Głównym warunkiem efektywnej pracy z uczniem, a szczególniez uczniem niepełnosprawnym, jest nawiązanie z nimpozytywnego kontaktu emocjonalnego. Wymaga to dużejcierpliwości, serdeczności i zwykłej, ludzkiej życzliwości. Jeśli tosię udało i chcesz rozwinąć Wasze relacje, to możesz skorzystaćz poniższych rad:
Okaż akceptację!
Daj czas na udzielenie odpowiedzi i wykonanie czynności, a jeślitrzeba powtórz informację, polecenie oraz zachęcaj do szukaniapomocy.
Pozytywnie motywuj!
Podkreślaj mocne strony i osiągnięcia – doceniaj, wzmacniajpozytywnie nawet niewielkie dokonania i nie krytykuj brakupostępu.
Zwracaj się bezpośrednio do ucznia!
Staraj się zawsze w klasie stać tak, aby uczeń cię widziałi dopiero wtedy mów do niego.
Uwzględnij indywidualne potrzeby!
Dostosuj zadania i metody nauczania do potrzeb, możliwościi tempa pracy oraz zadbaj, aby miał odpowiednie przyboryi miejsce w klasie.
Twórz warunki do osiągnięcia sukcesu!
Nie pomagaj „na siłę” w zdobywaniu wiedzy i umiejętności wewszystkich obszarach. Czasami lepiej jest skupić się naposzczególnych aktywnościach lub po prostu poczekać.
Niepełnosprawny uczeń Cityof Oxford College.
W wielu szkołach w Polscei za granicą wprowadzane sąprogramy asystentów dlaniepełnosprawnych uczniów.W ten sposób, z pomocąwolontariuszy oraz profesjo-nalnych terapeutów, niepełno-sprawnym uczniom łatwiejodnaleźć się w środowiskuszkolnym.
• Nie wyręczaj!
Daj szansę na podjęcie wyzwania, obserwuj i nie odmawiaj
pomocy jeśli o to poprosi, lub gdy w trudnej sytuacji jej
potrzebuje.
• Zwróć uwagę na samopoczucie!
Bądź uważny – obserwuj stan zdrowia, koncentracjęi zaangażowanie oraz zadbaj o wyznaczenie bezpiecznego
miejsca gdzie będzie mógł się udać, jeśli coś niepokojącego
się wydarzy.
• Pomóż w integracji z zespołem klasowym!
Rozwijaj kompetencje społeczne, aktywizuj podczas zajęć,
stwarzaj sytuacje wymagające podjęcia współpracy
i pełnienia odpowiedzialnych ról w grupie rówieśniczej.
• Wymagaj!
Dbaj, aby stosował się do tych samych reguł co inni, nie
stwarzaj specjalnych przywilejów, ale stopniuj trudności
i nie stawiaj wymagań przekraczających możliwości.
• Współpracuj z rodziną!
Nawiąż współpracę z rodziną, korzystaj z ich doświadczeń,
wspieraj i udzielaj wskazówek w zakresie realizacji planu
pracy.
Mgr Edyta Cegłowska – psycholog w ZSO nr 2 w Legionowie
Wiosną 2003 roku miałam wspaniałą,dziesięcioletnią córeczkę, mądrego męża,skończone studia podyplomowe, ciekawąi odpowiedzialną pracę, przyjaciół, rodzinę,znajomych, wyjazd wielkanocny doBiałowieży, możliwości rozwoju zawodowegoi wstępne plany wakacyjne. Wtedyodebrałam wyniki badań. Potem była dalszadiagnostyka, strach, głównie o najbliższych,mało przyjemne, ale konieczne leczenie,rehabilitacja. Wspierała mnie rodzina,przyjaciele, znajomi. Niektórzy ludziezniknęli z mojego otoczenia, ale pojawili sięnowi, pomocni i życzliwi. Miałam ogranicze-nia fizyczne, ale chciałam pracować i mog-łam po drobnych zmianach organizacyjnychpracować dalej. Po dziewięciu miesiącachwróciłam do firmy. Po miesiącu od powrotuzostałam zwolniona z powodu „zmianorganizacyjnych”.
Dzisiaj jestem normalną osobą z umiar-kowanym stopniem niepełnosprawności.Dbam o systematyczną rehabilitację, którazapewnia mi dobrą sprawność fizycznąa także psychiczną. Działam w stowarzy-szeniu pomagającym ludziom niepełno-sprawnym i ich bliskim. Są w nim osoby,które mimo, że doświadczone przez los,robią wiele dla innych. Jestem wśród ludzipozytywnie zakręconych, co daje mi siłę.
Grażyna
Jelenkiewicz,
prezes
Stowarzyszenia
Amazonek „Feniks”.
Od wielu lat
aktywnie działa
na rzecz kobiet
dotkniętych rakiem
piersi, wspomagając
ich proces
rehabilitacji
W życiu staram się zmieniać to, comogę zmienić, godzić z tym, czegozmienić nie mogę i odróżniać jedno oddrugiego, a przede wszystkim zrozumiećinnych i nie oceniać ich negatywnie nastarcie
Staram się unikać ludzi, którzynajlepsze zdanie mają o sobie samychi wszystko wiedzą lepiej. Opiekuję sięniepełnosprawnym mężem. Cieszę się,że moja córka skończyła studia. Wiem, żemimo wszystko życie jest piękne.
A bariery, które napotykamy w życiu?Największe bariery, także te nie dopokonania, są w głowie - tworzymy jesami sobie. Jednak najmniej etyczne tote, które tworzymy innym, a którewynikają z naszych niedoskonałości: zestrachu, z niewiedzy, małostkowości,bezmyślności, lenistwa fizycznego lubumysłowego, zarozumialstwa, bezintere-sownej lub interesownej złośliwości. Bonajsłabszym i najmocniejszym ogniwemjest człowiek.
Były premier Australii,
Bob Carr wraz z To’afąKaio, studentką kursu
dla pracowników
pracujących z osobami
niepełnosprawnymi.
Pomimo, że sama ma
ograniczenia fizyczne,
To’afa zdecydowała siępomagać innym
niepełnosprawnym.
INICJATYWY WOJEWÓDZKIE –
kalendarium
trzecia niedziela marca - Światowy DzieńInwalidów i Ludzi Niepełnosprawnych
5 maja – Europejski Dzień Walki z Dys-
kryminacją Osób Niepełnosprawnych
29 września - Międzynarodowy DzieńNiesłyszących
13 listopada - Międzynarodowy DzieńNiewidomych
Grażyna Jelenkiewicz: W jakisposób niepełnosprawnośćzmieniła Pani życie? Jakiebariery pojawiły się przedPanią?
Zofia: Moja niepełnosprawnośćzmieniła całkowicie moje życie.Nie nadaję się do pracyfizycznej. Kiedyś robiłam wszys-tko w domu, na działce, a teraznie mogę. Mam kłopot nawet zesprzątaniem, z większymi zaku-pami i muszę prosić o pomoc.
GJ: Co chciałaby Panizmienić w podejściu ludzizdrowych do niepełno-sprawności? Jakie błędy sąnajczęściej popełniane?
Zofia: Ludzie zdrowi nie sązainteresowani ludźmi chorymi.Nic ich nie obchodzą. Niezwracają uwagi na niepełno-sprawnych. Doświadczyłam tegoze strony sąsiadów. Kiedyśrozmawialiśmy, czasem mnieodwiedzali. Gdy chorowałam,odsunęli się. Zdarza się, że „ niesłyszą”, gdy mówię im dzieńdobry.
GJ: Jakiej poradyudzieliłaby Pani osobie,która chciałaby pracowaćjako wolontariusz z oso-bami niepełnosprawny-mi? Na co szczególniepowinna ona zwrócićuwagę?
Zofia: To muszą być ludzieo wielkim sercu, którzy chcąpoświęcić swój czas, abypomóc niepełnosprawnemu,czasem z nim pobyć,porozmawiać i wczuć sięw jego sprawy codzienne.Taka osoba powinna umiećsłuchać i zanim coś zrobi dlachorego, zapytać czego onpotrzebuje w danej chwili.Niepełnosprawny ma ogra-niczenia. Są rzeczy, którychnie może zrobić, ale są teżtakie, które może wykonaćsamodzielnie. Ważne też, abytaki wolontariusz nie wywra-cał życia chorego do górynogami, bo mu się wydaje,że tak będzie lepiej, że cośmu się nie podoba.
Dziękuję za rozmowę.
Zofia, lat 69, niepełnosprawna od 6 lat
Za każdym razem kiedy odwiedzamy instytucje publicznemożemy zaobserwować szereg udogodnień dla osóbniepełnosprawnych ruchowo – podjazdy dla wózków, windy,poszerzone otwory drzwiowe. Jak jednak urzędy radzą sobiez innymi rodzajami niepełnosprawności?
Wiele osób niesłyszących lub niedosłyszących w trakciezałatwiania spraw urzędowych potrzebuje tłumacza językamigowego. Urzędy w Polsce coraz częściej szkolą więc swoichpracowników w tym zakresie lub zatrudniają tłumaczy.
W zakresie obsługi osób niewidomych prym wiedzie Urząd MiastaZakopane, ze stroną internetową dostępną dla niewidomych i słabowidzących. Jeśli zainstalują oni bezpłatną przeglądarkę IntelligentWeb Reader, treść strony Urzędu zostanie im odczytana przezsyntezator mowy.
Osoby niepełnosprawne w wielu urzędach mogą też zgłosićpotrzebę udzielenia im dodatkowej pomocy telefonicznie, osobiścielub mailowo.
Interesujący projekt dostosowania przestrzeni publicznej podjęłaFederacja Organizacji Służebnych Mazowia. Projekt URZĄDzamyRAZEM realizowany jest na Mazowszu w Mińsku Mazowieckim,Grójcu i Sochaczewie.
Jego celem było wypracowanie, w drodze konsultacji społecznych,lokalnych urzędów dostosowanych do potrzeb osób z niepeł-nosprawnością
INICJATYWY POWIATOWE 2016
16 marca 2016 – V Dni Osób Niepełnosprawnych (obejmujące
przegląd twórczości plastycznej, literackiej, form teatralnych
i muzycznej
8 października 2016 – tor przeszkód na wózku inwalidzkim
październik 2016 – projekt „Aktywni Niepełnosprawni dla
Wspólnoty Lokalnej
Urząd Miasta Legionowo, podobnie jakwiele innych instytucji w powiecie, stajesię miejscem przyjaznym osobom zewszelkimi rodzajami niepełno-sprawności.
Osoby niemówiące i niesłyszące mogąbezpłatnie skorzystać z pomocypracowników, którzy ukończyli kurspodstawowy języka migowego,codziennie w godzinach 8.00-16.00.w siedzibie Urzędu przy ul. marsz.J. Piłsudskiego 41, oraz w siedzibieStraży Miejskiej (w czasie dyżuruzastępcy komendanta Pawła Szulca)przy ul. Jagiellońskiej 26B
Urząd Miasta - Parter
Iwona Czarnecka - Biuro Obsługi Klienta , stanowisko nr 17
Marzena Mioduszewska - Biuro Obsługi Klienta, stanowisko nr 1
I piętro
Grażyna Kucman -Urząd Stanu Cywilnego , pokój 2.06
II piętro
Anna Białokoz Wydział Gospodarki Nieruchomościami, pokój 3.05
III piętro
Ilona Rutkowska - Biuro Rady Miasta i Informacji Publicznej, pokój 4.02
Anna Szwarczewska -Referat Promocji i Kultury, pokój 4.11
W UM Legionowo
działa specjalny
telefon dla osób
niepełnosprawnych.
Pod numerem
22 766 40 03
pomoc mogąuzyskać osoby
niewidome,
niepełnosprawne
ruchowo oraz
seniorzy powyżej 80.
roku życia.
Udogodnienia dla osób
niepełnosprawnych w UM Legionowo
Źródło informacji:
www.legionowo.pl
W Starostwie Powiatowym w Pułtuskuosoby niemówiące i niesłyszące mogąskorzystać z bezpłatnej pomocy tłumaczajęzyka migowego. Muszą jednak zgłosićtaką chęć co najmniej na 3 dni przedplanowaną wizytą w Starostwie.
Zgłoszenie takie można wysłać na kilkasposobów:
- poprzez formularz zgłoszeniowy nastronie Starostwa lub wysyłając email naadres [email protected];
- telefonicznie za pośrednictwem osobysprawnej komunikacyjnie pod numerem23 692 12 66 lub wysyłając faks podnumer 23 692 52 77;
- osobiście w sekretariacie Starostwa.
W powiecie
pułtuskim
funkcjonuje
Powiatowy Program
Działań na Rzecz
Osób
Niepełnosprawnych
na lata 2015-2022.
Jego cele
strategiczne to m.in.
zwiększenie
uczestnictwa osób
niepełnosprawnych
w życiu społecznym,
zapewnienie
sprawnie
działającego
systemu
informacyjnego dot.
wsparcia dla osób
niepełnosprawnych
oraz zwiększenie
zatrudnienia takich
osób.
Udogodnienia dla osób
niepełnosprawnych w Starostwie
Powiatowym w Pułtusku.
W sierpniu 2014 r. Powiatowe Centrum
Pomocy Rodzinie w Pułtusku przeprowadziłoankietę pośród osób niepełnosprawnych,
które pozwoliło na ocenę dostępności do
usług komunikacyjnych, medycznych,
opiekuńczych i obiektów użyteczności
publicznej.
Chociaż najlepiej wypadły w nim placówki
handlowe i banki, instytucje publiczne
i służba zdrowia zostały ocenione względnie
dobrze. Najgorzej wygląda sytuacja
z dostępem do lokali mieszkalnych.
Źródło:
pcprpultusk.pl
MK: Gdzie można szukać pomocy?
J: Jeszcze kilka lat temu lekarze mogli nam zaoferować jedynieprzyszpitalne placówki, teraz na szczęście ośrodków jest dużowięcej. My na co dzień korzystamy z oferty ŚrodowiskowegoDomu Samopomocy w Serocku, dzięki czemu w tygodniu synma zapewnione zajęcia i opiekę.
Maria Kurek: Panie Jacku, schizofrenia to bardzo ciężka
przypadłość, w jaki sposób objawia się u osoby, którąsię Pan opiekuje?
Pan Jacek: W przypadku mojego syna do najczęstszych
objawów można zaliczyć różne urojenia, z którymi musi sięon borykać. Czasami zdarza mu się też zachowywaćagresywnie w stosunku do innych, z czym staramy się sobie
rodzić.
MK: Z pewnością nie jest łatwo zajmować się osobącierpiącą na tę przypadłość, szczególnie kiedy jest to
osoba bliska. Co sprawia Panu największą trudność?
J: Opieka nad synem to praca 24 godziny na dobę. Chyba
najtrudniej jest znaleźć mu zajęcie, żeby coś robił. Od
niedawna szukamy mu też pracy, nawet na część etatu, ale
nie jest łatwo. Trzeba też bacznie go obserwować, żeby
przyjmował regularnie leki i miał wystarczająco dużo czasu
na odpoczynek.
O problemach związanych z tą chorobą nasza redaktorka, Maria
Kurek rozmawiała z panem Jackiem, który na co dzień opiekuje
się swoim chorym synem.
Harcerstwo to nie tylko zabawy w lesie i śpiewanie przy
ognisku, ale także ciągła praca nad sobą i poszukiwanie miejsca
do pomocy innym. Dokładnie w 2011 roku moje poszukiwanie
dobiegło końca. Odnalazłam 7 Drużynę Harcerską Nieprzetartego
Szlaku „Czarne Stopy”, która zrzesza osoby niepełnosprawne
w stopniu umiarkowanym i znacznym. Bez żadnego zastanowienia
zostałam wolontariuszem i od tego momentu moje życie to ciągłeoglądanie uśmiechniętych twarzy moich harcerzy.
W 2014 r. kiedy otrzymałam propozycję przejęcia funkcji
drużynowej, a miałam wtedy zaledwie 17 lat, przyszła chwila
niepewności. Zadawałam sobie ciągle te same pytania: Czy dam
rade? Czy uda mi się poprowadzić tak dużą drużynę? Czy mam
wystarczającą wiedzę do pracy z harcerzami niepełnosprawnymi?
Jak rodzice podopiecznych zareagują na taką zmianę?
Odpowiedzi na te pytania przychodziły natychmiast. W większości
były one negatywne i odciągały mnie od przyjęcia tej funkcji. Na
szczęście cały czas w głowie miałam wspaniałe wspomnienia
z harcerskich spotkań oraz twarze podopiecznych, z którymi
łączyła mnie szczególna więź. Jednak pokonałam strach
i podjęłam się tego wyzwania. Była to najlepsza decyzja jakąudało mi się podjąć w tamtym czasie. Teraz cieszę się każdąspędzoną chwilą z moimi harcerzami, a ich radość i optymizm jest
motywacją do organizowania kolejnych niezapomnianych
harcerskich przygód.
Praca z harcerzami niepełnosprawnymi nie jest łatwa, ale
dobro, które daje, wraca do mnie ze zdwojoną siłą, a ich uśmiech
jest najlepszym wynagrodzeniem za poświęcony czas. Dlatego
warto jest przełamać swój strach i podjąć wyzwanie, aby móc
doświadczać tak niesamowitych emocji.
Adrianna Piłatowicz – drużynowa 7. Drużyny
Harcerskiej Nieprzetartego Szlaku „Czarne Stopy”,
zrzeszającej osoby niepełnosprawne.
„Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada,lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, leczprzez to, czym dzieli się z innymi.” Słowa, którewypłynęły z ust Jana Pawła II najlepiej opisująosobę, jaką jest wolontariusz osobyniepełnosprawnej. Człowiek ten jest wielki,ponieważ daje od siebie coś, czego już nieodzyska- czas.
W dzisiejszym świecie ludzie ciągle gdzieśgonią, spieszą się każdego dnia coraz bardziejbo przecież czas to pieniądz. Na szczęściew całym tym zamieszaniu w tym wyścigumożna odnaleźć ludzi, którzy dostrzegają to, coniewidoczne dla oczu- bogactwo, któredrzemie w naszym wnętrzu. Właśnie tobogactwo przyciąga wolontariusza osobyniepełnosprawnej i skłania do tego, aby daćswój czas, miłość, radość i uwagę osobiew potrzebie. Pomaganie innym często kojarzynam się z dawaniem czegoś od siebie niebiorąc nic w zamian. To prawda. Wolontariuszosoby niepełnosprawnej nie otrzymujekorzyści finansowych za wykonaną pracę,poświęcony czas, natomiast zostaje wzboga-cony w sferze duchowej i emocjonalnej.
Między wolontariuszem, a super bohateremmożna postawić znak równości. Dlaczego?Ponieważ posiada super moc jaką jest empatiaczyli współodczuwanie. Dzięki niejwolontariusza i podopiecznego łączy silnawięź. Stają się dla siebie jak rodzina, któranigdy nie zostawi cię w potrzebie.
O emocjach jakie towarzyszą wolontariuszowiosoby niepełnosprawnej podczas bezin-teresownej pomocy można wiele pisać,rozmawiać, ale o jego prawdziwej sile możnaprzekonać się wyłącznie na własnej skórze.Więc wyjdźmy z domu, zatrzymajmy się nachwilę, rozejrzyjmy się dookoła i dostrzeżmymiejsce gdzie możemy być potrzebni. Zróbmyten pierwszy krok, aby nasze życie przyjęłobardziej kolorowe barwy. Barwy, które sązarezerwowane wyłącznie dla wolontariuszyosób niepełnosprawnych.
Ad
ria
nn
a P
iła
tow
icz
Gdy zdrowie nam dopisuje,często nie zastanawiamy się nadtym, że może być ono jedyniechwilowe.
Tymczasem, w każdym mo-mencie naszego życia musimymieć świadomość, że możemy,,stać się” niepełnosprawnymi. Coza tym idzie, w zależności odnaszej niepełnosprawności może-my napotkać wiele barierw naszym życiu np.: niemożnośćpracy na stanowisku, któreobecnie zajmujemy, przymus uży-wania dodatkowych urządzeńułatwiających życie lub stałegosprzętu, który ratuje nam życie.
Oczywiście warto pamiętać, iżniepełnosprawność to nie koniecświata, w obecnej dobietechnologii i medycyny, możemyprawie do zera niwelować skutkiniepełnosprawności. Warto jed-nak starać się wtedy o orzeczenieo niepełnosprawności czy niez-dolności do pracy. Na pewnoprzydaje się ono, kiedy chcemyubiegać się o świadczenie rento-we lub dofinansowanie do sprzę-tu, zabiegów refundowanychprzez PFRON lub NFZ.
Orzecznictwo o niepełno-sprawności dzieci do lat 16 orazo stopniu niepełnosprawnościosób powyżej 16 roku życia.
Tymi działaniami zajmujesię Powiatowy Zespół ds.Orzekania o Niepełno-sprawności (Dom PomocySpołecznej "Kombatant" ul.Jagiellońska 71; 05-120Legionowo; tel.: 22 766 44 04).
Orzeczenie wydaje się dlacelów:
szkolenia, odpowiedniego
zatrudnienia, korzystania z rehabilitacji
(z wyjątkiem turnusów rehabilitacyjnych),
zasiłku stałego, konieczności zaopatrzenia
w przedmioty ortopedyczne i środki pomocnicze,
uczestnictwa w warsztatach terapii zajęciowej,
korzystania z systemu środowiskowego wsparcia w samodzielnej egzystencji (korzystanie z usług socjalnych, opiekuńczych, terapeutycznych i rehabilitacyjnych),
zasiłku pielęgnacyjnego, korzystania z karty
parkingowej, innych (określa składający
wniosek).
Mgr Sebastian Stasiulewicz
Osoby, które mają orzeczoną niepełnosprawność lub niezdolnośćdo pracy mają z tego powodu ulgi i płacą w wielu miejscachmniejszą kwotę za usługę np. w transporcie publicznym, nabasenach, w muzeach czy innych instytucjach.
Dlatego, jeśli mamy jakieś wątpliwości odnośnie przysługującychnam uprawnień, zawsze warto zapytać! Informacje na temat ulgi uprawnień można uzyskać m.in. za pośrednictwem jednosteksamorządu lokalnego (gminy, powiatu), jak również bezpośredniou dostawców usług.
Osoba może otrzymać orzeczenie w stopniu lekkim,
umiarkowanym bądź znacznym w zależności od stopnia
i rodzaju schorzenia.
Orzeczenie do celów rentowych.
Komisja lekarka Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
orzeka o niezdolności do pracy w celu ustalenia uprawnieńdo świadczeń rentowych. Te zaś uzależnione są od
stwierdzenia niezdolności do pracy i niezdolności do
samodzielnej egzystencji.
Orzeka się w trzech stopniach:
- częściowa niezdolność do pracy (dawna III grupa)
- całkowita niezdolność do pracy (dawna II grupa)
- całkowita niezdolność do pracy i samodzielnej egzystencji
(dawna I grupa)
Należy wspomnieć, że chociaż nazwa orzeczenia
wskazuje na całkowitą niezdolność do pracy to taka osoba
może pracować w warunkach uwzględniających specyfikęchoroby. W art. 13 par. 4 Ustawy o rentach i emeryturach
z FUS czytamy: „Zachowanie zdolności do pracy
w warunkach określonych w przepisach o rehabilitacji
zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób
z niepełnosprawnością nie stanowi przeszkody do
orzeczenia całkowitej niezdolności do pracy”. Dodatkowo
pamiętajmy, że od decyzji ZUS, odbierającej prawo do renty,
możemy się odwołać.
Dzięki uczestnictwu w życiu zawodowymi społecznym, każdy człowiek czuje sięwartościowym członkiem danejspołeczności. Zdarza się jednak, iż z różnychprzyczyn osoba wypada na marginesspołeczny i nie jest w stanie aktywnieuczestniczyć zawodowo i społecznie.
Aby wspierać osoby zagrożonewykluczeniem społecznym, nie trzeba byćspecjalistą w danej dziedzinie, wystarcządobre chęci i jasny umysł. Zadaniemwolontariusza w procesie wspierania osóbpotrzebujących pomocy jest danie ,,wędki”i pokierowanie jak z niej korzystać. Jeżelibędziecie pamiętać o poniższych 2 krokach,zadbacie o siebie i osobę, którą chceciewesprzeć.
KROKI DO AKTYWNOŚCI SPOŁECZNO –ZAWODOWEJ – JAK WSPIERAĆ A NIEWYRĘCZAĆ
1. Diagnoza sytuacji – poprzez obserwacjęi rozmowę sprawdź, czego tak naprawdępotrzebuje dana osoba. Pomóż jejzdefiniować problem, np. brak pracy,samotność, depresja, ubóstwo, niezaradnośćżyciowa, braki w wykształceniu. Im lepiejprzyjrzysz się przyczynie ,,niezaradności”,tym łatwiej będzie pokierować dalej osobę,którą chcemy wesprzeć.
2. Realna pomoc – Daj wędkę aby mógłzacząć ,,łowić” zyski.
Jako wolontariusz nie powinieneś nigdywyręczać osób, którym chcesz pomóc,a tym bardziej brać za nichodpowiedzialności za podjęte decyzje.Dlatego wskażmy drogę do profesjonalisty,nie bawmy się w psychologa.
„Każdy
wolontariusz
powinien posiadaćnotes, w którym
będzie miał adresy
i nazwy instytucji, w
których jego
podopieczni
otrzymająprofesjonalne
wsparcie. Z
własnego
doświadczenia
wiem, że warto
wcześniej przejśćsię samemu do
organizacji, miejsc
do których będęodsyłać osoby
potrzebujące
wsparcia. Zawsze
warto jest poznaćosobiście
pracownika, który
udzieli nam
informacji na temat
działalności danej
placówki.”
mgr Sebastian
Stasiulewicz,
psycholog
Czynniki takie jak płeć, wiek, pochodzenie, sprawnośćfizyczna, czy nasze wykształcenie nie mają znaczenia aby móczostać wolontariuszem.
Jednak, zanim każdy z was podejmie ,,pracę” na rzeczinnych, warto się zastanowić, jakie posiadamy predyspozycjeoraz z kim i dla kogo chcemy poświęcać swój wolny czas.
Aby być dobrym wolontariuszem musimy być przedewszystkim chętni do własnego rozwoju, uczenia się,doświadczenia i przeżywania.
Pożądaną postawą jest akceptacja samego siebie (nienależy jej mylić z egoizmem i samouwielbieniem), orazświadomość swoich mocnych i słabych stron. Ważne w pracyz drugim człowiekiem jest również branie odpowiedzialności zaswoje decyzje i działania. Dzięki takim postawom zbudujeszfundament dla konstruktywnej pomocy innym.
Zdarza się jednak, że zapominamy o tych prawdachi w kontakcie z podopiecznym zaczynamy go wyręczać zamiastwspierać, tym samym utwierdzając osobę, której pomagamyw przekonaniu o jej niezaradności życioweji społecznej. Naszą nadgorliwością i nadopiekuńczościąpokazujemy jej, że do niczego się nie nadaje i że jako samotnajednostka jest skazana na porażkę. To jeden z podstawowychbłędów jakie nieświadomie popełniane są przez wolontariusza.
Bardzo ważnym aspektem, o którym równie częstozapominamy, jest zachowanie w tajemnicy spraw związanych zwewnętrznym funkcjonowaniem organizacji oraz życiapodopiecznych. Pod żadnym pozorem nie wolno łamać zasadypoufności, nie możemy zawieść naszego podopiecznego, dlaktórego często jesteśmy jedynym wsparciem lub powiernikiemswojego życia.
Pamiętajmy również, aby nie składać obietnic, których niejesteśmy w stanie spełnić. Zanim powiesz – przemyśl! Gorącozachęcam was drodzy wolontariusze do zastosowania i wcieleniaw swoją pracę tych kilku zasad.
Bycie wolontariuszem daje wiele uśmiechu, poczucie byciapotrzebnym i ważnym oraz zadowolenie z życia, jeśli tylkobędziemy traktowali swoich podopiecznych tak, jak samichcemy być traktowani.
Krajowy Komitet PomocyDzieciom i Młodzieży Niepełno-sprawnej TPD to przedewszystkim rodzice dzieci niepeł-nosprawnych, skupieni w samo-pomocowych kołach pomocydzieciom niepełnosprawnymnaszej organizacji. Historia ruchuspołecznego rodziców takichdzieci pokazuje, że jest to ruchdziałający w strukturach TPD jużponad 30 lat. Społeczną dzia-łalność rodziców wspierająrównież terapeuci, lekarze,psychologowie i pedagodzy orazniemałe grono wolontariuszy.Różnorodność niepełnospra-wności wśród podopiecznych,a także ich różny rozwój,niekiedy bardzo nierówno-mierny, oraz wiek dzieci i mło-dzieży sprawia, że podejmowanedziałania skupiają się na różnychpłaszczyznach. Wśród gronanajmłodszych dzieci przeważarehabilitacja ruchowa,
stymulacja psycho-pedago-giczna, zajęcia integracyjne,wspomaganie w nauczaniua także turnusy rehabilitacyj-ne. Dla zapewnienia potrzebdzieci i rodziców w tymzakresie koła tworzą i prowa-dzą ośrodki lub punktyrehabilitacji (szkolne), w któ-rych skupia się społeczneżycie koła, a poza stacjonar-nymi formami usprawnianiai edukacji nieodzowne stają sięimprezy integracyjne, pikniki,gry i zabawy oraz tematycznewycieczki. Natomiast dlastarszej młodzieży, a wynika toz faktu, że nasze dzieci poprostu dorastają, tworzone sąwarsztaty terapii zajęciowejlub środowiskowe domysamopomocy, w którychprzede wszystkim realizowanajest rehabilitacja społecznai powszechna integracja.
O współpracy z dziećmi niepełnosprawnymi oraz ich
opiekunami opowiedział nam Józef Bogdaszewski, prezes
Krajowego Komitetu Pomocy Dzieciom i Młodzieży
Niepełnosprawnej TPD, działacz społeczny w środowisku
rodzin z dzieckiem niepełnosprawnym i ojciec syna
z mózgowym porażeniem dziecięcym.
Dopełnieniem i uzupełnieniem zajęćprowadzonych w tych placówkach sąróżnorodne wycieczki turystyczno-eduka-cyjne, okolicznościowe imprezy integra-cyjne, zajęcia sportowe i kulturalne, takżepielgrzymki do miejsc świętych w krajui Europie. Wiele naszych kół tworzy teżzespoły artystyczne, w których swojeumiejętności wokalno-artystyczne i tanecz-ne prezentują zarówno najmłodsiniepełnosprawni, jak i młodzież z war-sztatów terapii zajęciowej. Nietrudnozauważyć, że również spore grono naszychpodopiecznych sprawdza się w umiejęt-nościach sportowych, biorą aktywny udziałw wielu zawodach i igrzyskachorganizowanych dla niepełnosprawnejczęści społeczeństwa. Wszystko to sprawia,że zarówno dzieci i młodzieżniepełnosprawna oraz ich opiekunowieczują się dowartościowani. Rodzice niepozostają poza marginesem życiaspołecznego, są współodpowiedzialni zażycie społecznie swoich dzieci, mająmożliwość porównania swojego niepełnos-prawnego dziecka z innymi niepełnos-prawnymi dziećmi i wspólnie podążać przezżycie, nie czyniąc tego w pojedynkę.Ogromna siła i potencjał tkwi w rodzicach,ich woli walki i niezłomności, dlatego za ichpostawę i działanie należą się im wielkiesłowa uznania i podziękowania orazserdeczne Bóg zapłać.
PUBLIKACJA BEZPŁATNA
Opracowanie graficzne i merytoryczne:
mgr Magdalena Walczak