Czwórka 4 - Legionowo 04 09 a.pdf · Jacek Yerka (ur.1952) - Jacek Kowalski ukończył w 1976...

8
Czwórka 4 ( pismo uczniów Szkoły Podstawowej nr 4 w Legionowie) Numer 7 / Kwiecień Rok szkolny 2008/2009

Transcript of Czwórka 4 - Legionowo 04 09 a.pdf · Jacek Yerka (ur.1952) - Jacek Kowalski ukończył w 1976...

Page 1: Czwórka 4 - Legionowo 04 09 a.pdf · Jacek Yerka (ur.1952) - Jacek Kowalski ukończył w 1976 Wydział Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Specjalizował

Czwórka 4

( pismo uczniów Szkoły Podstawowej nr 4 w Legionowie)

Numer 7 / Kwiecień Rok szkolny 2008/2009

Page 2: Czwórka 4 - Legionowo 04 09 a.pdf · Jacek Yerka (ur.1952) - Jacek Kowalski ukończył w 1976 Wydział Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Specjalizował

Zespół redakcyjny:

Agnieszka Oktaba

Krysia Pietraszkiewicz

Zuzia Sawicka

Weronika Stachnik

Magda Ratajczyk

Milena Wilkowska

p. Marta Obrębska – opiekun koła

Page 3: Czwórka 4 - Legionowo 04 09 a.pdf · Jacek Yerka (ur.1952) - Jacek Kowalski ukończył w 1976 Wydział Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Specjalizował

Z kroniki szkolnych pisarzy

Wielkanocne tradycje.

Pewnego kwietniowego dnia Kasia i

Maja poszły na spacer po parku.

Trawa przybrała wspaniały, zielony

kolor, a na drzewach widać było

różowe i białe kwiaty. Jednak dzisiaj

dziewczynki nie zachwycały się

przyrodą. Miały tylko jeden dzień na

przygotowania do Wielkanocy!

- Musimy pomóc rodzicom -

stwierdziła dziesięcioletnia Kasia. -

Tylko w czym? Zupełnie nie wiem,

jak się do tego zabrać.

Maja była o rok starsza i miała

głowę pełną pomysłów.

- Na początku możemy zrobić

porządek w naszym pokoju. Mama

mówiła, że w ten sposób wyrzucamy

zimę z domu.

- Świetny pomysł! - zachwyciła się

Kasia. - Możemy też pomóc w

robieniu ciast. A co z pisankami?

Jakie kolory do nich dobierzemy?

- Proponuję ugotować je w

specjalnej farbie, aby miały śliczne

kolory. Potem zrobimy igłą wzorki,

albo namalujemy coś flamastrami.

Wszystko wyjdzie wspaniale.

Dziewczynki wzięły się do roboty.

Najpierw posprzątały swój pokój, a

potem pomogły mamie w pieczeniu

babki wielkanocnej. Później każdy z

domowników zrobił jedną pisankę.

Kasia swoje jajko ozdobiła zielono-

niebieskimi szlaczkami, Maja

namalowała żółte kurczaczki, a

mama i tata wydrapali igłą śliczne

wzorki. Wieczorem rodzina poszła

do kościoła poświęcić koszyczek,

w którym znajdowały się pisanki,

wędlina, chleb, chrzan, sól i baranek.

Po powrocie zakończyli wszystkie

przygotowania.

Następnego poranka wybrali się na

mszę, a po niej zasiedli do stołu.

Najpierw podzielili się wcześniej

poświęconym jajkiem, a potem

zjedli śniadanie. Na stole nie

zabrakło mazurka i babki

wielkanocnej.

Tego dnia pogoda była piękna,

więc wybrali się na spacer nad

jezioro. Po południu przyjechała do

dziewczynek ich kuzynka Julia wraz

z rodzicami. Wszyscy wspaniale się

bawili.

Następnego dnia Kasia z Julką

wstały wcześniej. Napełniły

pistolety i butelki wodą, a następnie

po cichu weszły do pokoju, gdzie

jeszcze spała Maja. Dziewczynki

oblały ją zimną wodą i w ten sposób

ją obudziły. Potem we trzy poszły do

pokoju rodziców. Kiedy otworzyły

drzwi, nikogo nie zastały. Nagle

poczuły zimny strumień na plecach.

Okazało się, że dorośli stali za nimi

z butelkami pełnymi wody. Zaczęła

się wojna. Wszyscy wyszli z tego

cali mokrzy, ale bardzo weseli.

Te dni były bardzo udane dla sióstr.

Na pewno zapamiętają je na długi

czas. Zuzia Sawicka.

Page 4: Czwórka 4 - Legionowo 04 09 a.pdf · Jacek Yerka (ur.1952) - Jacek Kowalski ukończył w 1976 Wydział Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Specjalizował

Galeria najmłodszych…

Jacek Yerka (ur.1952) - Jacek Kowalski

ukończył w 1976 Wydział Sztuk Pięknych

Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w

Toruniu. Specjalizował się w grafice. Od

1980 poświęcił się całkowicie malarstwu.

Bazując na precyzyjnej, wzorowanej na

dawnych mistrzach technice obrazowania

(Jan van Eyck, Hieronymus Bosch), lecz

przede wszystkim na własnej, nie znającej

granic wyobraźni, tworzy surrealne

kompozycje, szczególnie podziwiane przez

miłośników fantastyki we wszystkich

odmianach. Dobrze określa jego styl

termin "realizm magiczny".

http://yerka.ovh.org/

Uczniowie klasy III b zainspirowani

malarstwem Jacka Yerki pod okiem

wychowawczyni pani Beaty Wawro

wykonali kopie prac malarza.

Page 5: Czwórka 4 - Legionowo 04 09 a.pdf · Jacek Yerka (ur.1952) - Jacek Kowalski ukończył w 1976 Wydział Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Specjalizował

Galeria najmłodszych…

Page 6: Czwórka 4 - Legionowo 04 09 a.pdf · Jacek Yerka (ur.1952) - Jacek Kowalski ukończył w 1976 Wydział Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Specjalizował

W lutym w naszej szkole odbył się konkurs poetycki pod nazwą „Kultura

słowa”. Miał on na celu popularyzowanie pięknej i poprawnej polszczyzny

wśród uczniów naszej szkoły oraz rozwijanie zainteresowań polonistycznych.

Oto nagrodzone teksty.

Wulgaryzmy są niemodne

To dla ludzi dobra rada,

że przeklinać nie wypada.

Obraźliwych słów mawianie,

to naganne zachowanie.

Brzydkie słowa to obelgi,

więc ich nie mów do kolegi.

Wulgaryzmy są niemodne,

miłe zwroty – niezawodne.

Jeśli chcesz przyjaciół zyskać,

dobra rada – nie przeklinać.

Weronika Tymińska kl. IVb

*****

Nasza polszczyzna zaczyna ginąć,

więc trzeba ją ratować.

Książkę mądrą wziąć

i trochę porecytować.

Do nauki ci się przyda

i do pracy pewnie też.

Taki język – twoja chluba.

Może jeszcze potrenujesz?

Śliczna mowa to nie nuda,

jeśli trochę pogłówkujesz.

Agnieszka Oktaba kl. Va

*****

Kiedy słyszysz, jak ktoś przeklina,

Od razu rzednie ci mina,

Bo to nie jest nic miłego,

Gdy się słyszy coś takiego.

Zwłaszcza jeśli klnący szkrab

Ma zaledwie dziesięć lat.

Przecież wspaniała jest polska mowa,

Więc wyrzućmy z niej brzydkie

słowa.

Na koniec obiecaj mi, drogi kolego,

Że postarasz się nie mówić już nic

złego.

Krystyna Pietraszkiewicz kl.VIb

Page 7: Czwórka 4 - Legionowo 04 09 a.pdf · Jacek Yerka (ur.1952) - Jacek Kowalski ukończył w 1976 Wydział Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Specjalizował

Z życia szkoły…

2 kwietnia w naszej szkole (tak jak we

wszystkich szkołach w Polsce) odbył

się sprawdzian szóstoklasisty.

Niektórzy byli zwarci i gotowi na nowe

wyzwania.

No cóż, jak trzeba, to trzeba…

Damy sobie radę.

Sprawdzian trwał godzinę zegarową.

Wszyscy pisali w ogromnym skupieniu.

Spokój i umiarkowany luz.

Czy trzeba bać się sprawdzianu? Takie

pytanie zadaliśmy szóstoklasistom,

którzy mają już za sobą swój wielki

dzień.

Uważam, że trzeba się bać sprawdzianu,

ponieważ nigdy nie wiadomo, jakie będą

zadania. Stres nas mobilizuje.

Szymon

Moim zdaniem nie trzeba bać się

sprawdzianu, ponieważ stres utrudnia

pracę.

Michał

Nie trzeba się bać sprawdzianu, bo przez

stres zapominamy wiele rzeczy i nie

możemy się skupić.

Zuzia

Moim zdaniem nie warto bać się

sprawdzianu, bo kiedy ktoś się stresuje, to

później w czasie pisania można się

pomylić, źle przeczytać albo zajmować się

uspokajaniem nerwów, a nie pisaniem.

Karolina

Nie warto bać się sprawdzianu

szóstoklasisty, ponieważ jest on tylko po

to, aby zobaczyć ile się przez ten czas w

szkole nauczyło.

Klaudia

Page 8: Czwórka 4 - Legionowo 04 09 a.pdf · Jacek Yerka (ur.1952) - Jacek Kowalski ukończył w 1976 Wydział Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Specjalizował

Sprawdzianu szóstoklasisty nie warto się

bać, ponieważ jest na naszym poziomie i

wszystko było w poprzednich klasach.

Warto się po prostu porządnie nauczyć i

uważać na lekcji,

Marlena

Nie warto się bać sprawdzianu

szóstoklasisty, ponieważ człowiek

zestresowany nie myśli logicznie i test

mógłby mu nie wyjść.

Mariusz

Moim zdaniem nie należy się bać

sprawdzianu. Jeżeli zaczniemy się

stresować, wszystkie wiadomości, których

się nauczyliśmy, wylatują z głowy.

Magda

******************************

Dnia 01.04.2009r. w naszej szkole

odbył się kurs w zakresie udzielania

pierwszej pomocy przeprowadzony

przez instruktorów Ogólnopolskiego

Centrum Nauczania Pierwszej Pomocy

i Bezpieczeństwa z Krakowa pod

nazwą "Mały Ratownik".

W kursie brali udział uczniowie klas

piątych. Zajęcia rozpoczęły się o godz.

8:55 i trwały do godz. 13:30.

Uczyliśmy się, jak udzielać pierwszej

pomocy osobom poszkodowanym.

Ćwiczyliśmy na fantomach.

Poznaliśmy techniki opatrywania ran.

Na koniec zajęć każdy uczestnik kursu

otrzymał świadectwo nabycia

umiejętności w zakresie udzielania

pierwszej pomocy. Szkolenie było

ciekawe, a nabyte umiejętności

przydadzą nam się w przyszłości.

Weronika Stachnik