Etap 23

16
Skandia Życie Towarzystwo Ubezpieczeń S.A. nawet zl w prezencie! Promocja szczególy w namiocie Skandii podczas 67. TdP KONTYNUACJA NA STR. 2. 7 OFICJALNY BIULETYN, 07.08.2010, SOBOTA, NR 16 (23)/2010 nakład 30.000 egz. SZLAKIEM TDP s8-9 MOTOCYKLE TEŻ SĄ WAŻNE s14 WWW.ETAP .DEMEDIO.PL OFICJALNA LISTA STARTOWA TDP s12-13 START META Nowy TARg - KRAKów 163,9 km 01-07.08.2010 01-07.08.2010 KONTYNUACJA NA STR. 2 RUTKIEwICZ ZAgRAŁ VA BANQUE MAPA TRASY MAPA KRAKOWA 3 x 4 km Tour de Pologne jak każdy z prestiżowych wyścigów kolarskich cyklu Pro Tour to nie tylko kolorowy peleton i emocje sportowe ale też tysiące kibiców i wspaniałe obrazy. ZoSTAŃ fotoreporterem, ZRóB ciekawe zdjęcie, wygRAJ wspaniałe nagrody. więcej: str. 14 FUNDAToRZy NAgRóD KoNKURS FoTo SZYMON WALCZAK Bauke Mollema wygrał w Bukownie Tatrzańskiej, ale koszulkę lidera nadal utrzy- muje Daniel Martin. Emocjo- nowaliśmy się atakiem Mar- ka Rutkiewicza i czekaliśmy na kontrę Sylwestra Szmyda. Akcja Marka ostatecznie się nie udała, a Sylwkowi zabra- kło wczoraj mocy aby ruszyć zdecydowanie do przodu. Ostatecznie obaj dojechali do mety z najlepszymi kolarza- mi, ale już raczej na podium się nie wdrapią. - Musiałem spróbować, żeby nie mieć sobie nic do zarzucenia. Nie udało się, trudno – mówił na mecie Marek, którego w Bukow- nie Tarzańskiej oklaskiwał tata i brat oraz dziewczy- na, świetna kolarka górska Anna Szafraniec. A ten rze- czywiście zagrał wczoraj va banque. Blisko dwadzieścia kilometrów przed metą ru- szył do przodu.

description

Etap 23 - Tour de Pologne - Nowy Targ - Krakow

Transcript of Etap 23

Page 1: Etap 23

Skandia Życie Towarzystwo Ubezpieczeń S.A.

nawet zł w prezencie!Promocja

szczegóły w namiocie Skandii podczas 67. TdP

2

KONTYNUACJA NA STR. 2.

7OFICJALNY BIULETYN, 07.08.2010, SOBOTA, NR 16 (23)/2010

nakł

ad 3

0.0

00

egz

.

SZLAKIEM TDP s8-9 MOTOCYKLE TEŻ SĄ WAŻNE s14 WWW.ETAP.DEMEDIO.PLOFICJALNA LISTA STARTOWA TDP s12-13

START META

Nowy TARg - KRAKów

163,9 km

01-07.08.201001-07.08.2010

KONTYNUACJA NA STR. 2

RUTKIEwICZ ZAgRAŁVA BANQUE

MAPA TRASY

MAPA KRAKOWA

3 x 4 km

Tour de Pologne jak każdy z prestiżowych wyścigów kolarskich cyklu Pro Tour to nie tylko kolorowy peleton i emocje sportowe ale też tysiące kibiców i wspaniałe obrazy.

ZoSTAŃ fotoreporterem, ZRóB ciekawe zdjęcie, wygRAJ wspaniałe nagrody.

więcej: str. 14

F U N D A T o R Z y N A g R ó D

KoNKURS FoTo

SZYMON WALCZAK

Bauke Mollema wygrał w Bukownie Tatrzańskiej, ale koszulkę lidera nadal utrzy-muje Daniel Martin. Emocjo-nowaliśmy się atakiem Mar-ka Rutkiewicza i  czekaliśmy na kontrę Sylwestra Szmyda. Akcja Marka ostatecznie się nie udała, a Sylwkowi zabra-kło wczoraj mocy aby ruszyć zdecydowanie do przodu. Ostatecznie obaj dojechali do mety z  najlepszymi kolarza-mi, ale już raczej na podium się nie wdrapią.

- Musiałem spróbować, żeby nie mieć sobie nic do zarzucenia. Nie udało się, trudno – mówił na mecie Marek, którego w  Bukow-nie Tarzańskiej oklaskiwał tata i  brat oraz dziewczy-na, świetna kolarka górska Anna Szafraniec. A ten rze-czywiście zagrał wczoraj va banque. Blisko dwadzieścia kilometrów przed metą ru-szył do przodu.

Page 2: Etap 23

etap OFICJALNY BIULETYN ORGANIZATORA TOUR dE POLOGNES. 2 / SOBOTA / 7 SIERPNIA

OKIEM EKSPERTów

Tak naprawdę nie miałem

większych problemów.

Mój zespół wykonał fan-

tastyczną pracę i ja mu-

siałem tylko dokończyć

dzieła.

Po czwartkowym ciężkim eta-

pie doszedłem praktycznie

w pełni do siebie. Dlatego

w piątek ani przez moment

nie musiałem jechać na sto

procent możliwości.

Nie mam nic przeciwko deszczowi, bo wycho-

wałem się jeżdżąc w takich warunkach w Anglii

i Irlandii, ale tam była inna nawierzchnia. A tu

zrobiło się bardzo ślisko i momentalnie niebez-

piecznie. Nie wiem dlaczego, może nie padało

tutaj od dawna?

Gdy na przedostatnim okrążeniu zaatakował

Polak Rutkiewicz, nawet nie wiedziałem, że

może mnie wyprzedzić w klasyfikacji gene-

ralnej. Po prostu robiliśmy swoje i jechaliśmy

równym tempem. Miałem do pomocy trzech

kolegów. On uciekał i pojechał bardzo mocno,

ale wiedziałem, że na ostatniej pętli po ostrym

zjeździe będzie miał kłopoty. Nie tylko mi zale-

żało przecież na dogonieniu Rutkiewicza. Lam-

pre liczyło, że jeśli dojedziemy razem do mety,

to wicelider Grega Bole będzie mógł zdobyć

bonifikatę czasową.

Bole jest dobrym sprinterem i może wygrać

w sobotę i odrobić do mnie osiem sekund,

ale będzie musiał przecież pokonać np. moc-

nego Andre Greipela. Moja grupa tak czy siak

nie może jechać spokojnie. Powinniśmy pilno-

wać sytuacji przez cały czas. Jeśli rozpada się

deszcz, to peleton może się porwać. Jeszcze

nie jestem pewny wygranej.

Byliśmy w piątek przed etapem przed bramą

obozu w Oświęcimiu oddać hołd ofiarom. Dla

mnie to miało specjalne znaczenie. Bardzo lu-

bię historię. Uczyłem się w szkole o Auschwitz

i chciałem tu kiedyś przyjechać. Złożyć kwiaty

w tym miejscu w żółtej koszulce – to dla mnie

wydarzenie, które zapamiętam do końca życia.

DanielMartin

lider wyścigu,kolarz grupy Garmin Transitions

FELIETONtyle pojazdów jedzie w kolumnie reklamowej50

LICZBY TOURU

Sobota:17.20 Kolarstwo - TdP20.00 Kolarstwo - Kronika TdP

TRANSMIJSA W TVTemp.: 24 °CCiśn.: 940 hPa Wiatr: 3 m/s

POGODA NA TOUR DE POLOGNE

Nowy TARg KRAKów

Temp.: 24 °CCiśn.: 982 hPa Wiatr: 4 m/s

ADRESUL. GLIWICKA 35, 42-600 TARNOWSKIE GÓRYTEL: (32) 768 96 [email protected]

KIEROWNIK BIURA REKLAMYTOMASZ [email protected]

REDAKTOR NACZELNYTOMASZ [email protected]

STUDIO DTPIGA SZULCLESZEK WALIGÓ[email protected]

KIEROWNIK DZIAŁU KOLPORTAŻUKLAUdIUSZ Ś[email protected]

Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo do skrótów i redakcyjnego opracowania tekstów przyjętych do druku. Za treść reklam i ogłoszeń redakcja nie odpowiada. Żadna część niniejszej publikacji nie może być reprodukowana lub przedrukowana bez pisemnej zgody wydawnictwa.

RUTKIEwICZ ZAgRAŁ VA BANQUE

LICZĄ SIĘ ZwyCIĘZCy

KONTYNUACJA ZE STR. 1

Dla Mollemy sukces w Bukowinie Tatrzań-skiej to pierwsze zwy-cięstwo nie tylko w Pro Tourze, ale w ogóle w zawodowej karie-rze. W ekipie Raboban-ku jeździ trzeci sezon. Wcześniej był w konty-

nentalnej drużynie filial-nej, gdzie pokazywał się z dobrej strony i wygrał kilka wyścigów niższej kategorii, w tym znany i ceniony Tour de l’Ave-nir, w którym przed laty triumfowali tak znakomi-ci zawodnicy m.in. Felipe

Gimondi, Greg Lemond, Miguel Indurain, Laurent Fignon i Dienis Mien-szow. W 2008 roku de-biutując w Pro Tourze za-jął szóste miejsce w Vu-elta a Castilla y Leon oraz siódme w Deutsch-land Tour. W tamtym

sezonie złamał obojczyk w Romandii, ale szybko wrócił na rower. W maju tego roku był dwunasty w trzytygodniowym Giro d’Italia, piąty w Vuelta a Andalucia i trzeci na jednym z etapów Tour de Suisse.

SYLWETKA BAUKEGO MOLLEMA

po tyle zwycięstw mają na koncie rekordziści, czyli Marian Więckowski (1954-56), Andrzej Mierzejewski (1982, 84, 88) i Dariusz Baranowski (1991-93)

3LICZBY TOURU

Nikt go nie gonił, ale też ekipa lidera, Gar-min, była czujna. Ma-rek „zerwał” z  koła zwycięzcę Tour de France z  2006 roku Oscara Pereiro i  po-gnał do przodu. Prze-liczył się i  grupa go ostatecznie dogoniła, ale i  tak należą mu się wielkie brawa! Ten

atak kibice zapamięta-ją na długo.

Sił zabrakło też Szmy-dowi. To nie był jego dzień, ale ambitnie wal-czył do końca. – Czasa-mi tak bywa – mówił Sylwek, któremu zabra-kło przede wszystkim pomocników z  ekipy Liquigas. Wcześniej ambitnie pokazywał

się też Michał Gołaś i  Marcin Sapa, którzy długo uciekali peleto-nowi.

Co wydarzy się dzisiaj? Kolarzy czeka jazda z  Nowego Targu do Krakowa. Na trasie są górki, ale spodziewamy się, że do mety dojedzie cały peleton, a  walkę o  zwycięstwo stoczą

sprinterzy. Ale wcze-śniej czeka nas walka o  bonifikaty na pre-miach lotnych, a  póź-niej finisz. Jeśli tam skutecznie pojedzie Grega Bole to może zgarnąć aż dziesięć se-kund bonifikaty. A wte-dy mógłby wyprzedzić Martina w  klasyfika-cji generalnej. Emocji więc nie zabraknie!

Z BAUKEM MOLLEMĄROZMAWIA TOMASZ WINIARSKI

Założył sobie pan już przed etapem, że za-atakuje pan na ostat-nim podjeździe, czy po prostu nadarzyła się okazja?Mój plan był taki, by poczekać do ostatnie-go podjazdu. Atakując wcześniej straciłbym przecież sporo energii na samotnym jeździe w dół i po płaskim. Po piątym etapie byłem szósty w  klasyfikacji

generalnej i  chciałem dzisiaj awansować o  dwie, trzy pozycje, jak najwyżej się da. Około trzy kilometry przed metą znajdował się najbardziej stromy odcinek. Lubię takie fi-nisze pod górkę. Tem-po w czołówce spadło, jechałem z  przodu i spróbowałem.

Chciał pan awanso-wać o  dwie, trzy po-zycje. Nie myślał pan w  ogóle o  żółtej ko-szulce?Miałem przed star-tem do tego etapu 29 sekund straty. Dzień

wcześniej na podjeź-dzie długości pięć ki-lometrów Martin wy-grał o 20 sekund. Teraz odcinek prawdziwej wspinaczki liczył jakieś trzy kilometry, więc wiedziałem, że będzie bardzo trudno.

Ale kilometr przed metą – jeśli brać pod uwagę 10 sekund bo-nifikaty za zwycię-stwo etapowe – był pan o  zaledwie se-kundy od żółtej ko-szulki.Nawet o  tym nie wie-działem. Ostatni ki-lometr był bardzo

ciężki dla mnie. Przez poprzednie dwa dawa-łem z siebie dosłownie wszystko i  być może straciłem nieco pręd-kości na ostatnich kil-kuset metrach. Mimo to jestem zadowolony ze zwycięstwa etapo-wego.

Był pan dwunasty w  Giro d’Italia, a  te-raz wygrał pan etap w  Tour de Pologne. Który sukces jest dla pana ważniejszy?Ten w Polsce. Przecież w  kolarstwie tak na-prawdę liczą się tylko zwycięzcy.

Klasyfikacja Generalna

Klasyfikacja Punktowa

Klasyfikacja Najlepszy Góral

M ZAwoDNIK NR T PKT

1 BOLE GREGA 11 LAM 56

2 dAVIS ALLAN 172 AST 55

3 ALBASINI MICHAEL 41 THR 48

M ZAwoDNIK NR TEAM PKT

1 HOOGERLANd JOHNNY 194 VAC 88

2 BOZIC BORUT 191 VAC 32

3 RUTKIEWICZ MAREK 221 POL 28

Klasyfikacja drużynowa

M ZAwoDNIK NR T CZAS +/-

1 MARTIN dANIEL 73 GRM 26h 46' 50''

2 BOLE GREGA 11 LAM 26h 46' 58'' + 00' 08''

3 MOLLEMA BAUKE 57 RAB 26h 47' 00'' + 00' 10''

4 ALBASINI MICHAEL 41 THR 26h 47' 10'' + 00' 20''

5 BALLAN ALESSANANdRO 1 BMC 26h 47' 11'' + 00' 21''

6 SZMYd SYLWESTER 27 LIQ 26h 47' 16'' + 00' 26''

7 SANTAMBROGIO MAURO 7 BMC 26h 47' 18'' + 00' 28''

8 RUTKIEWICZ MAREK 221 POL 26h 47' 20'' + 00' 30''

9 ULISSI dIEGO 18 LAM 26h 47' 20'' + 00' 30''

10 dANIELSON THOMAS 71 GRM 26h 47' 23'' + 00' 33''

11 MACHAdO TIAGO 164 RSH 26h 47' 31'' + 00' 41''

12 LAGUTIN SERGEY 195 VAC 26h 47' 35'' + 00' 45''

13 BAZAYEV ASSAN 171 AST 26h 47' 44'' + 00' 54''

14 KIRYIENKA VASILI 183 GCE 26h 47' 50'' + 01' 00''

15PERAUd JEAN CHRISTOPHE

86 OLO 26h 47' 59'' + 01' 09''

16 LASTRAS GARCIA PABLO 184 GCE 26h 48' 05'' + 01' 15''

17 GUSEV VLAdIMIR 32 KAT 26h 48' 41'' + 01' 51''

18 PEdERSEN MARTIN 146 FOT 26h 48' 49'' + 01' 59''

19 NORdHAUG LARS PETER 125 SKY 26h 48' 52'' + 02' 02''

20 VOSS PAUL 117 MRM 26h 48' 55'' + 02' 05''

Najaktywniejszy Zawodnik

M ZAwoDNIK NR T PKT

1 HOOGERLANd JOHNNY 194 VAC 11

2 SAPA MARCIN 17 LAM 7

3 JANIACZYK BŁAŻEJ 226 POL 6

M DRUŻyNA CZAS

1. GARMIN - TRANSITIONS 80:23:50

2. CAISSE d’EPARGNE 80:24:52

3. LAMPRE - FARNESE VINI 80:24:56

4. TEAM RAdIOSHACK 80:27:33

5. SKY PROFESSIONAL CYCLING TEAM 80:28:29'

6. VACANSOLEIL PRO CYCLING TEAM 80:29:26

tyle tysięcy metrów 2 ma mobil-ne miasteczko Tour de Pologne (scenografia, prezentacje zawod-ników i sponsorów, animacje, imprezy towarzyszące, koncerty i parady, dwa mobilne biura MOVICO

30

Page 4: Etap 23

etap OFICJALNY BIULETYN ORGANIZATORA TOUR dE POLOGNES. 4 / SOBOTA / 7 SIERPNIA

PATRONI MEDIALNI

SylwesterSzmyd

kolarz Liquigasu

OKIEM EKSPERTów

Maja włosz-czowska

Wicemistrzyni olimpijska z Pekinu w kolarstwie górskim, zawodniczka CCC Polkowice

Ściskałam kciuki za Mar-ka Rutkiewicza kiedy za-atakował. To była fajna akcja dla kibiców. Trudno wygrać cały wyścig, a w takiej sytuacji fajnie kie-dy Polacy się pokazują. Ma-rek dał wczoraj polskim kibi-com dużo emocji i na pewno wszyscy to zapamiętają. Dobrze, że zaryzykował. Ge-neralnie, postawę Polaków trzeba ocenić na plus.Mollema zaatakował w ide-alnym momencie. Chwilę przed tym kiedy ruszył sama mówiłam przed telewizorem, że to chwila kiedy powinien skoczyć Sylwek Szmyd. Ale później sam przyznał, że bra-kło mu „nogi”.Dzisiaj raczej nic się nie zmie-ni, chociaż… wyścig trwa do ostatniej mety!

MarekRutkie-wiczkolarz grupyPolska BGŻ

Trochę przykro, bo nasta-wiałem się na wygraną. Od startu było fajnie i liczy-łem, że będzie mnie stać na coś takiego jak Mollema w końcówce, który po prostu podniósł tyłek z siodełka i po-jechał. Gdyby ktoś go dogonił to i ja bym dojechał, ale sam nie miałem siły się ruszyć. Nie mogę powiedzieć, że dałem z siebie wszystko. Czasem jest taki dzień, że idzie ci go-rzej. Na ostatni podjazd do-jechałem „bez nóg” po tym karkołomnym zjeździe. Szko-da, że nie miałem do pomocy chłopaków z drużyny.Czy jutro czeka nas tylko transfer do Krakowa? Ponoć tak. Martin jest liderem i to on wygrał wyścig.

tyle samochodów jedzie w kolumnie wyścigu

420

MARTIN JUŻ wygRAŁ?SZYMON WALCZAK

Szósty etap z  Oświęcimia do Bukowiny Tatrzańskiej o  długości 228,5 kilometra miał zdecydować o  osta-tecznym kształcie klasyfi-kacji generalnej, bo ciężko sobie wyobrazić, żeby ktoś mógł wygrać Tour de Polo-gne dzisiaj. Wczoraj wygrał Bauke Mollema, ale koszul-kę lidera obronił Daniel Martin.

Czy to rzeczywiście osta-teczne rozstrzygnięcie? Wy-daje się, że tak, choć etapu przyjaźni trudno się dzisiaj spodziewać.

Ale zacznijmy od początku. Jeszcze przed przejazdem startu ostrego cała kolum-na wyścigu stanęła u  bram obozu koncentracyjnego w  Oświęcimiu. Liderzy po-szczególnych klasyfikacji oraz 38 zawodników repre-zentujących wszystkie kraje i teamy biorące udział w wy-ścigu złożyli kwiaty pod-czas ceremonii honorowej. Po minucie ciszy peleton znowu ruszył. I, jak zwykle w  naszym narodowym wy-ścigu, szybko okazało się, że chętnych do zdobycia sławy jest wielu, bowiem co chwile obserwowaliśmy próby ata-ków. Chwilę później lunęło jak z cebra. W efekcie na 35 kilometrze miała miejsce potężna kraksa, a  przez ra-dio wyścigu wzywano wozy niemal wszystkich ekip.

Niedługo później udało się uformować ucieczkę skła-dającą się z  pięciu zawod-ników. Później dołączyła do nich jeszcze trójka z dwoma Polakami: Michałem Go-łasiem i  Marcinem Sapą. W  najlepszym momencie przewaga tej grupy wyno-siła ponad siedem minut. Później próbował ich gonić Tomasz Marczyński z dwo-ma innymi kolarzami. Cie-kawie było też w  ucieczce, bo kontrowali Johnny Ho-ogerland i  Gorka Izagirre. Ale peleton był już wtedy blisko. Atakował Marek Rutkiewicz i Jacek Morajko. Wszystko działo się na pod-jeździe o  nachyleniu prze-kraczającym 20 procent! Ale peleton, a  raczej to co z niego zostało, nie odpusz-czał. Pierwszy raz w  Buko-

winie Tarzańskiej główna grupa jechała już razem, a  wszyscy czekali na atak Polaków. I  wreszcie ruszył Marek Rutkiewicz! Dołą-czył do atakującego chwilę wcześniej zwycięzcy Tour de France z 2006 roku Osca-ra Pereiro, a później „urwał” także i  Hiszpana. Podczas przedostatniego przejazdu przez linię mety był ciągle pierwszy z  półminutową przewagą nad główną gru-pą. Trzy kilometry pzed metą został jednak dości-gnięty, a  na atak zdecydo-wał Bauke Mollema. Kilo-metr przed metą miał sporą przewagę i już jej nie oddał. Koszulkę lidera obronił jed-nak Daniel Martin. Razem z  najlepszymi do mety do-tarli też Polacy: Marek Rut-kiewicz i Sylwester Szmyd.

MUSIAŁEM SPRóBowAĆZ MARKIEM RUTKIEWICZEMROZMAWIA SZYMON WALCZAK

Zaatakował pan na ostat-nich rundach. Szkoda, że ostatecznie nic z  tego nie wyszło.Dzisiaj przejechaliśmy ma-ratoński etap. Bardzo chcia-łem zaatakować, choćby po to, żeby nie mieć sobie nic do zarzucenia. Myślałem, że grupa się rozpada, bo wi-

działem, że zaczyna padać. Gdyby popadało mocniej to pewnie osiągnąłbym więk-szą przewagę na zjeździe. Ale Garmin ma strasznie sil-ną grupę. Miałem nadzieję, że się rozpadną, ale jechali razem.

Jest żal?Tak. Liczyłem na podium. Ale przynajmniej spróbowa-łem. Rozmawiałem z  Sylw-kiem Szmydem i  wiem, że brakuje mi rywalizacji z ko-

larzami Pro Tour. Cóż, da-łem z siebie chyba wszystko. Szkoda tego czwartkowego etapu, bo mogłem skakać razem z  Sylwkiem. Skończę chyba ten wyścig na siód-mym miejscu, więc nie ma tragedii.

Liczył pan, że ta akcja się powiedzie?Tak. Liczyłem, że zjazd zrobi się całkiem mokry. Było nie-bezpiecznie, ale nie tak jak tuż po finiszu.

Może pan z czystym su-mieniem powiedzieć, że dał dzisiaj z  siebie po-nad sto procent?Myślę, że tak. Atakowa-łem przez całą rundę. Oglądałem się za sie-bie, bo liczyłem, że jacyś mocni kolarze pojadą za mną. Dojechało dwóch, ale niestety mocni nie byli. Żałuję tego wyści-gu… Przecież jutro zapo-wiada się tylko na trans-fer do Krakowa i tyle.

gar-min ma strasz-nie silną grupę. Miałem nadzieję, że się roz-padną, ale jecha-li razem.

OFICJALNY POMIAR CZASU

KLASYFIKACJA ETAPU

PREMIEPremia specjalna (1 punkt = 1 s bonifikaty)

LOTNA PREMIA FIAT - JORdANÓW (76,1 KM)M DANE T

1 HOOGERLANd JOHNNY VAC

2 SAPA MARCIN LAM

3 GOŁAS MICHAŁ VAC

LOTNA PREMIA FIAT - RABKA ZdRÓJ (90,7 KM)

1 HOOGERLANd JOHNNY VAC

2 HAYMAN MATHEW SKY

3 SAPA MARCIN LAM

GÓRSKA PREMIA TAURON I KAT. - SIEROCKIE (143,5 KM)

1 HOOGERLANd JOHNNY VAC

2 HAYMAN MATHEW SKY

3 GOŁAS MICHAŁ VAC

4 LOSAdA ALGUACIL ALBERTO GCE

5 SAPA MARCIN LAM

GÓRSKA PREMIA TAURON I KAT. - GLICZARÓW GÓRNY (154,2 KM)

1 HOOGERLANd JOHNNY VAC

2 GOŁAS MICHAŁ VAC

3 SAPA MARCIN LAM

4 HAYMAN MATHEW SKY

5 LOSAdA ALGUACIL ALBERTO GCE

GÓRSKA PREMIA TAURON I KAT. - SIEROCKIE (182,3 KM)

1 HOOGERLANd JOHNNY VAC

2 IZAGIRRE INSAUTI GORKA EUS

3 LOSAdA ALGUACIL ALBERTO GCE

4 GOŁAS MICHAŁ VAC

5 ARAMENdIA LORENTE JAVIER EUS

GÓRSKA PREMIA TAURON I KAT. IM. JOACHIMA HALUPCZOKA - GLICZARKÓW GÓRNY (193,0 KM)

1 IZAGIRRE INSAUTI GORKA POL

2 HOOGERLANd JOHNNY LAM

3 SAPA MARCIN GCE

4 LOSAdA ALGUACIL ALBERTO LIQ

5 ARAMENdIA LORENTE JAVIER GCE

GÓRSKA PREMIA TAURON I KAT. - OLCZAŃSKI WIERCH (205,3 KM)

1 PETERSON THOMAS GRM

2 dANIELSON THOMAS GRM

3 MARTIN dANIEL GRM

4 RUTKIEWICZ MAREK POL

5 STETINA PETER GRM

GÓRSKA PREMIA TAURON I KAT. - OLCZAŃSKI WIERCH (217,1 KM)

1 RUTKIEWICZ MAREK POL

2 MARCATO MARCO VAC

3 GUSEV VLAdIMIR KAT

4 VELITS PETER THR

5 PETERSON THOMAS GRM

M ZAwoDNIK NR T CZAS

1 MOLLEMA BAUKE 57 RAB 05h 54' 30''

2 ALBASINI MICHAEL 41 THR + 00' 07''

3 BOLE GREGA 11 LAM + 00' 07''

4 SANTAMBROGIO MAURO 7 BMC + 00' 07''

5 MACHAdO TIAGO 164 RSH + 00' 09''

6 BALLAN ALESSANANdRO 1 BMC + 00' 09''

7 MARTIN dANIEL 73 GRM + 00' 09''

8 NORdHAUG LARS PETER 125 SKY + 00' 09''

9 SZMYd SYLWESTER 27 LIQ + 00' 09''

10 RUTKIEWICZ MAREK 221 POL + 00' 09''

34 MARCZYŃSKI TOMASZ 225 POL + 01' 54''

50 SAPA MARCIN 17 LAM + 08' 08''

51 MARYCZ JAROSŁAW 94 SAX + 08' 08''

64 PATERSKI MACIEJ 24 LIQ + 09' 12''

65 WITECKI MARIUSZ 223 POL + 09' 12''

77 GOŁAS MICHAŁ 193 VAC + 09' 12''

113 JANIACZYK BŁAŻEJ 226 POL + 26' 56''

130 BOdNAR MACIEJ 22 LIQ + 36' 39''

34 MATYSIAK BARTŁOMIEJ 228 POL + 36' 39''

135 BOdNAR ŁUKASZ 227 POL + 36' 39''

LICZBY TOURU

Po dzisiej-szym etapie Daniel Mar-tin ma wiel-kie szanse na końcowy sukces w tegorocz-nym Tour de Pologne

Page 6: Etap 23

etap OFICJALNY BIULETYN ORGANIZATORA TOUR dE POLOGNES. 6 / SOBOTA / 7 SIERPNIA

ARKADIUSZ BIERNACKI

Po takich słowach nie spo-sób po raz kolejny nie przy-znać racji byłemu znakomi-temu kolarzowi, który jak nikt inny rozumie potęgę promocji. Wystarczy przyj-rzeć się plakatowi wyścigu, gdzie można znaleźć loga dziesiątek insytytucji, także medialnych. Jest więc Te-lewizja Polska, radio RMF FM, gazety „Polska The Ti-mes” i  „Przegląd Sportowy”. Do tego cały szereg portali internetowych, firma zaj-mująca się billboardami, a  nawet kino Cinema City. Organizator imprezy, firma LangTeam współpracuje też z  Polską Organizacją Tury-styczną. Relację z  wyścigu, oprócz TVP przeprowadzi też Eurosport. A przecież nie wymieniliśmy jeszcze calego szeregu mediów, które też będą mówić i  pisać czy po-kazywać rozmów z  bohate-rami Tour de Pologne. Taka machina promocyjna musi być  wykorzystana. I  jest. Krótko mowiąc, Tour de Po-logne to nie tylko sport. Ba! To wręcz niepowtarzalna okazja do pokazania tego, co dany region, miasto czy wio-ska mają najlepszego. Czas się pochwalić!

Oddźwięk będzie na pewno ogromny. I to nie tylko w Pol-sce, bo organizatorzy wyści-gu współpracują też z  mię-dzynarodowymi agencjami informacyjnymi. O  Tour de

Pologne będzie słychać na całym świecie. I  nic dziw-nego, bo impreza korzuysta z  wzorców tych, ktorzy or-ganizują takie przedsięwzię-cia od dziesiątek lat. – Po co wyważać otwarte drzwi? – pyta retorycznie Czesław

Lang. Znowu ma rację. Tour de Pologne od lat czerpie przykłady z  takich wzorów jak Tour de France czy Giro d’Italia. Oczywiście, to zu-pełnie inne wyścigi, choćby przez to, że trwają trzy ty-

godnie, ale można dostrzeć sporo podobieństw. We Francji, Włoszech, a od kil-ku lat także i  u  nas kładzie się duży nacisk nie tylko na kolarstwo, ale też  na pokazywanie ciekawych miejsc. Dzięki komentato-

rom polskiego Eurosportu Tomaszowi Jarońskiemu i  Krzysztofowi Wyrzykow-skiemu kibice nad Wisłą znają ciekawe miejsca w Al-pach, Pirenejach, o  Pary-żu, gdzie wyścig się kończy

nie wspominając. Znają to zresztą mało powiedziane. I choć niektórzy kibice pew-nie czasem trochę się tymi opowieściami denerwują, to chyba i tak warto. Inna spra-wa, że żaden komentator nie miałby tyli okazji mówić

o ciekawych miejscach gdy-by nie realizatorzy transmi-sji, którzy chętnie pokazują interesujące zabytki czy piękne krajobrazy. Bo ta-kie rzeczy są możliwe tylko w kolarstwie.

Podobnie jak wielobarwni kibice. Pomalowane w  bar-wach narodowych twarze ki-biców siatkówki czy okutani szalikiem w  klubowych bar-wach fani piłkarscy to „mały pikuś” przy tym co można zobaczyć na trasach kolar-skich etapów. Znowu wró-cimy do obrazków z Tour de France czy Giro d’Italia. We Francji w  tym roku ogląda-liśmy jaskiniowców, kolarza na kilkumetrowym rowerze, fanów w  strojach słynne-go Borata czy wręcz nagich wielbicieli (a  częściej wiel-bicielki) kolarzy, a  to tylko mały przykład pomysłowo-ści fanów. U  nas, w  Polsce, też często można spotkać zorganizowane grupy kibi-ców. Dopingują całe szkoły, na płotach rozwieszone są transparenty, a  na trasach

górskich etapów widać wy-pisane na asfalcie nazwiska kolarzy.

A  to przecież tylko to, co dzieje się w  bezpośrednim sąsiedztwie jadącego pele-tonu. Są też jednak imprezy towarzyszące. W  tym roku Tour de Pologne promu-je rok Chopinowski, a  już w niedzielę najlepszy na pre-mii kolarz wygra popiersie naszego znakomitego piani-sty. Z okazji 66 rocznicy Po-wstania Warszawskiego ge-nerał Zbigniew Ścibor-Rylski wręczy serię pamiątkowych monet dla zwycięzcy premii w  stolicy. Do niecodzienne-go wydarzenia dojdzie też w Oświęcimiu kiedy kolarze zatrzymają się  na chwilę na terenie obozu koncentracyj-nego, złożą kwiaty w hołdzie zamordowanym i uczczą ich pamięć minutą ciszy.

Obok rywalizacji kolarzy będzie można też spotkać przedstawicieli fundacji pani Ewy Błaszczyk „Akogo” czy fundacji Dariusza Michal-czewskiego „Równe szanse”. Mało? Jest też etap Tour de Pologne dla amatorów czy Nutella Mini Tour de Polo-gne dla dzieciaków. A  prze-cież każde miasto, miastecz-ko, region czy nawet ulica może zorganizować coś co będzie zapamiętane. Coś co pokaże wyjątkowość dane-go miejsca. Panie i panowie: jeszcze jest chwilka czasu! Naprawdę warto!

NIE TyLKo ŚCIgANIEKOLARSTWO TO CHYBA JEdYNY SPORT, KTÓRY AŻ TAK BARdZO „WYCHOdZI” dO LUdZI – MÓWI GŁÓWNY ORGANIZATOR TOUR dE POLOGNE CZESLAW LANG

R E K L A M A

czytaj codziennie w sieci.demedio.pl

Page 7: Etap 23

Balsam dla turystów i sportowcówIdealny dla osób, które chcà bez ograniczeƒ uprawiaç sporty. Balsam sto-sowany przed wysiłkiem ogranicza ryzy-ko wystàpienia problemów zwiàzanych z układem ruchu, a po wysiłku – łagodzi bolesnoÊç, ułatwia rozluênienie i relaks mi´Êni.

Balsam rozgrzewajÑcyDolegliwoÊci układu ruchu, okolic stawów i odcinka l´dêwiowo-krzy˝owego kr´gosłu-pa, to wskazania do si´gni´cia po Extra-Strong Balsam rozgrzewajàcy. Produkt ten długotrwale rozgrzewa i przynosi kilkugodzinnà ulg´. Dzi´ki zawartoÊci men-tolu i wyciàgu z imbiru pobudza krà˝enie, działajàc na skór´ stymulujàco i relaksujàco.

Page 8: Etap 23

SiEWiERzSiewierz ma bardzo bogatą historię, bo już w XII wieku był osadą targową, a od początku XIII w. siedzibą kasztelanii. Do dzisiaj zachowało się sporo zabytków, które warto odwiedzić. Ciekawe barokowe kościoły datowane od XVI do XVIII wieku, a zwłaszcza ruiny gotyckiego zamku książąt śląskich, a następnie biskupów krakowskich – książąt siewierskich powstałego od XIV do XVI, a także romański Kościół św. Jana Chrzciciela (datowany na 1144r.).www.siewierz.pl

SiEMiANoWiCE ŚLĄSKiEOd lat w tym miejscu stawia się na sport. Znajduja się tu korty tenisowe, boiska piłkarskie, basen odkryty i hala sportowa, boisko do hokeja na trawie, strzelnica myśliwska, a nawet pole golfowe i kręgielnia. A gdyby ktoś w oczekiwaniu na peleton chciał się „ukulturalnić” to polecamy Muzeum Miejskie znajdujące się w zabytkowym budynku z XVIII wieku, ze stałą wystawą rzeźb w węglu i innymi przedstawiającymi historię, kulturę miasta i Górnego Śląska.www.siemianowice.pl

KęTYKęty są jednym z najstarszych miast w Polsce prawa miejskie posiadają od 1277 roku. Obecna zabudowa Rynku odzwierciedla średniowieczny układ urbanistyczny.Gmina posiada bogatą bazę sportowo-rekreacyjną. Atrakcją turystyczną są liczne kościoły i kapliczki gdzie znajdują się relikwie świętych i błogosławionych.www.kety.pl

CiESzYNMiasto zachowało średniowieczny układ urbanistyczny z wieloma zabytkami architektury. Do najciekawszych należy Wzgórze Zamkowe, na którym znajduje się m.in. romańska Rotunda z XI w. – jedna z najstarszych świątyń chrześcijańskich w Polsce i jednocześnie najcenniejszy zabytek Śląska. Nie mniej interesująca jest zabytkowa, cieszyńska Starówka, późnobarokowy teatr i monumentalne kościoły. www.cieszyn.pl

KAToWiCEKatowice to serce dwumilionowej metropolii Silesia. Doskonałe położenie w centrum Europy Środkowej, w miejscu przecięcia ważnych szlaków komunikacyjnych – to jeden z naszych licznych atutów. Miasto jest poważnym polem inwestycyjnym zarówno dla sektora publicznego, jak i prywatnego. Sieć usług od bankowych po handlowo-rozrywkowe determinuje tempo rozwoju gospodarczego górnośląskiej stolicy. www.katowice.eu

Szlakiem

SoSNoWiECMiasto takich postaci jak choćby Jerzy Buzek, Jan Kiepura czy Edward Gierek. Sosnowiec to miejsce przyjazne dla sportu, o czym przekonały się krakowskie kluby piłkarskie, które podczas remontów własnych obiektów rozgrywały spotkania właśnie w Sosnowcu.www.sosnowiec.pl

JASTRzębiE zdRóJTo miasto ludzi odważnych, którzy swoją nauką i pracą budują pomyślną przyszłość miasta i regionu nie zapominając jednocześnie o realizacji własnych marzeń i pasji. W Jastrzębiu Zdroju można poczuć czar dawnego uzdrowiska, odnaleźć pomniki przełomowych wydarzeń, ale także spędzić aktywnie wolny czas wśród zieleni.www.jastrzebie.pl

FOT.

P. FA

BISz

EwSk

I

SoCHACzEWZapraszamy do jednego z najstarszych miast Mazowsza, gdzie zapoznasz się z ciekawą, ponad 870 - letnią historią grodu książąt mazowieckich w Muzuem Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą. Tylko u nas w niezapomnianą podróż pociągiem retro wyruszysz z Muzuem Kolei Wąskotorowej. Muzycznych wrażeń i odpoczynku zaznasz zwiedzając Żelazową Wolę, miejsce urodzenia Fryderyka Chopina, genialnego kompozytora, który bywał i koncertował w Sochaczewie. Chcesz wiedzieć więcej o naszym mieście i jego atrakcjach - zajrzyj na www.sochaczew.pl i już dziś zaplanuj swoją podróż do miasta zaczarowanego historią. www.sochaczew.pl

Page 9: Etap 23

RAWA MAzoWiECKATo miejsce pełne uroku i tętniące życiem.

Dla osób aktywnych Rawa proponuje podróże w przeszłość oraz wypoczynek na sportowo.

Można popływać w zalewie Tatar, skorzystać z kąpieli słonecznych, pograć w siatkówkę plażową i tenisa ziemnego. Cykliści również mają swoje święto – Rodzinny Rajd Rowerowy. W tym roku zapraszamy do udziału w rawskiej wyprawie rowerowej 28 sierpnia. Wakacyjna przygoda – tylko w Rawie Mazowieckiej!www.rawamazowiecka.pl

FOT.

r. w

YdEr

kA

KoNSTANCiN JEzioRNATo wyjątkowe miejsce na mapie Mazowsza. Już od dziesiątek lat znane jako uzdrowisko, a później także miejsce gdzie budowane są najpiękniejsze domy w kraju. Konstacin Jeziorna to także przykład udanej rewitalizacji starych fabrycznych zabudowań - papiernia przerobiona na sympatyczne centrum handlowe.www.konstancinjeziorna.pl

dĄbRoWA GóRNiCzAJeśli ktoś ma wątpliwości czy w Dąbrowie Górniczej stawiają na sport to polecamy obejrzenie znakomitej, wielofukcyjnej hali sportowej. Co ciekawe, Dąbrowa Górnicza to największe pod względem powierzchni miasto województwa śląskiego.www.dabrowa-gornicza.pl

NoWY TARGGłówny ośrodek handlowy, komunikacyjny i przemysłowy Podhala od lat słynie ze sportu na wysokim poziomie. Co prawda większości kibiców kojarzy się pewnie z hokejem, ale to stąd pochodzi choćby Tadausz Błażusiak, znany zawodnik sportów motorowych i wielu innych świetnych sportowców. A kibicom, w oczekiwaniu na kolarzy, proponujemy spacer po mieście i obejrzenie kilku ciekawych budynków.www.nowytarg.pl

RAbKA zdRóJUzdrowisko Rabka-Zdrój posiada bogatą ofertę turystyczną, kulturalną, zaplecze gastronomiczne oraz obszerną bazę noclegową. W zimie na miłośników białego szaleństwa czekają doskonale przygotowane stoki. W lecie miasto jest punktem wyjściowym w Gorce i Beskid Wyspowy. Gorczański Park Narodowy to miejsce dla miłośników aktywnego wypoczynku lubiących ciszę i spokój.www.rabka.pl

oŚWięCiMHokej, pływanie i łyżwiarstwo figurowe - w każdej z tych dyscyplin klub sportowy Unia Oświęcim jest potęgą na krajowej arenie. To tutaj pierwsze kroki na sportowej drodze stawiali tak wspaniali olimpijczycy, jak choćby Paweł Korzeniowski czy Dorota i Mariusz Siudkowie.www.um.oswiecim.pl

SoCHACzEWZapraszamy do jednego z najstarszych miast Mazowsza, gdzie zapoznasz się z ciekawą, ponad 870 - letnią historią grodu książąt mazowieckich w Muzuem Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą. Tylko u nas w niezapomnianą podróż pociągiem retro wyruszysz z Muzuem Kolei Wąskotorowej. Muzycznych wrażeń i odpoczynku zaznasz zwiedzając Żelazową Wolę, miejsce urodzenia Fryderyka Chopina, genialnego kompozytora, który bywał i koncertował w Sochaczewie. Chcesz wiedzieć więcej o naszym mieście i jego atrakcjach - zajrzyj na www.sochaczew.pl i już dziś zaplanuj swoją podróż do miasta zaczarowanego historią. www.sochaczew.pl

FOT.

J. C

IEPL

IŃSk

I

Page 10: Etap 23

etap OFICJALNY BIULETYN ORGANIZATORA TOUR dE POLOGNES. 10 / SOBOTA / 7 SIERPNIA

PLECAK, KOSZULKA, AUTOGRAF I ... NA ROWERSZYMON WALCZAK

W promocyjnej cenie, za je-dyne 30 złotych superzestaw piękna koszulka i  uniwer-salny sportowy plecak – ta-kie zdanie bywalcy Tour de Pologne znają znakomicie. W ten sposób do zakupy pa-miątek z logo TdP zachęcają przedstawiciele kolumny re-klamowej. Nic dziwnego, bo czym byłby ten wyścig bez ...? No właśnie, bez kogo? Pew-nie na myśl od razu przyj-dzie wam Czesław Lang, a  potem oczywiście kolarze. Ale przecież tak naprawdę żadna duża impreza sporto-wa nie ma większego sensu bez kibiców. Organizatorzy największego kolarskiego wyścigu w naszym kraju nie zapominają o  fanach i  pro-ponują im mnóstwo atrakcji. A oni znajdują różne sposo-by, by zostać zauważonym przez kolarzy lub pokazać się na antenie telewizji.Goście z  zagranicy nie tyl-

ko kurtuazyjnie chwalą at-mosferę w naszym kraju, bo ludzi na trasie naprawdę jest mnóstwo. Czekają na eta-pach płaskich i  odcinkach górskich, naśladując kibi-ców z Tour de France nazy-wanych przez zawodników „Indianami”. Wielu z  fanów

czeka od rana i wyczekuje na każdy zwiastun nadjeżdża-jącego peletonu. W  różnych odstępach czasu przejeżdża-ją olbrzymie autobusy po-szczególnych grup, kolum-na reklamowa, samochody z  dziennikarzami, zaproszo-nymi VIP-ami, policjanci na

motocyklach i  w  samocho-dach, wozy neutralne z  za-pasowymi rowerami i  ko-łami, dyrektor wyścigu, aż wreszcie można zobaczyć zawodników. Często trwa to kilka godzin, a młodsi i starsi mieszkańcy poszczególnych miast i  miasteczek entuzja-stycznie reagują na każdego. Wystarczy przejechać jeden z  etapów w  samochodzie Fiata oklejonym logiem wy-ścigu, by dowiedzieć się, jak bardzo bolą potem nadgarst-ki. Oczywiście od pozdra-wiania tych najbardziej za-gorzałych kibiców stojących przy szosie.

Sympatyków sportu nie brakuje także w  okolicach miasteczka startowego. Co prawda nie mogą wejść do niego pod podium, ale au-tokary grup kolarskich stoją w  ogólnodostępnych miej-scach i  zawodników można zobaczyć z  bliska. Dla mło-docianych łowców auto-

grafów i  pamiątek to praw-dziwa gratka. Zagraniczne ekipy są przyzwyczajone do takich sytuacji i  chętnie rozdają różnego rodzaju ga-dżety – od plakatów aż po nawet bidony. Trzeba tylko umieć się z  nimi dogadać.

Dlatego słyszeliśmy już np. debatę grupki osób nad tym, jak w Hiszpanii mówi się na bidon. Nie wiemy, czy do-szli ostatecznie do jakiegoś rozstrzygnięcia, ale może udało im się przynajmniej zrobić pamiątkowe zdjęcie z którymś z najbardziej zna-nych zawodników. Wystar-

czy przecież tylko pokazać aparat i  od razu wiadomo, o  co chodzi. Przeciętny ki-bic, niestety, jest bezlitosny. Największe wzięcie mają Polacy.

Dlatego najbardziej oblega-ny bywa zazwyczaj Sylwe-ster Szmyd z Liquigasu. Jego w  Polsce można spotkać bardzo rzadko. Obcokra-jowcy wybierani do wspól-nych fotek często na „łapu-capu”, ale np. sensacyjny triumfator Tour de France z  2006 roku Oscar Pereiro mógł liczyć na specjalne względy. Może został roz-poznany, a  może nastolatki skusiła jego iberyjska uroda?

Fani, którzy mają w  sobie trochę więcej wigoru oprócz pamiątkowych zdjęć mogli też sami spróbować sił na trasie. Podczas Tour de Polo-gne Amatorów w Bukowinie Tatrzańskiej na starcie stanę-ło blisko 700 osób!

Najbardziej oblegany bywa zazwyczaj Sylwester Szmyd z Liquigasu. Jego w Polsce można spotkać bardzo rzadko.

TOMASZ WINIARSKI

Sobota będzie ostatnim dniem 67. Tour de Polo-gne. Zawodnicy wystartują z  Nowego Targu przejadą okrężną drogą do Krakowa i  zakończą udział w  tego-rocznym Wyścigu dookoła Polski na Błoniach. Ostatni, płaski etap zazwyczaj w naj-większych imprezach kolar-skich na świecie jest rozgry-wany w przyjacielski sposób. Czołówka klasyfikacji gene-ralnej nie walczy o  zmianę sytuacji. Tak dzieje się od lat w  słynnym Tour de France, gdzie peleton przejeżdża przez pętle na Polach Elizej-skich, a następnie rozgrywa sprinterski finisz. Triumf tego dnia ma niezwykle pre-stiżowe znaczenie. Podob-nie wyglądała sytuacja rok temu w Polsce. Edvald Boas-son Hagen i Daniel Moreno tracili do posiadacza żółtej koszulki Alessandro Ballana naprawdę niewiele i mogliby odrobić tę różnicę nawet już na ulicach Krakowa. Trady-cji jednak nie wypada zmie-

niać i  wszyscy przyjechali razem, a  podczas sprintu najlepszy okazał się Niemiec Andre Greipel. Kolarz grupy HTC-Columbia, jadący tak-że i w tym roku, był niezwy-kle szczęśliwy, bo wcześniej przegrał kilka finiszy.

W  tym roku nie powin-

no być inaczej, choć ... nie wiadomo do końca. Drugi w  klasyfikacji generalnej niezły sprinter Grega Bole ma osiem sekund straty do lidera Daniela Martina. Sło-weniec przy okazji walczy także o  triumf w  klasyfika-cji punktowej i może starać się o  sukces na Błoniach.

A  pierwsze miejsce dałoby granatową koszulkę i  „przy okazji” zwycięstwo w  „ge-neralce”. W  tej sytuacji Martin co prawda nie może jeszcze cieszyć się z pierw-szego w  karierze zwycię-stwa w wyścigu z cyklu Pro Tour, ale kibice i tak powin-ni nastawić się finisz wiel-

kiej grupy kolarzy. A  Bole nie będzie miał łatwego zadania, bo na ostatni etap chrapkę ma wielu zawodni-ków, w tym między innymi znakomity Andre Greipel oraz Australijczyk Allan Davis. Kolarz grupy Asta-na jest drugi w  klasyfikacji punktowej – jeden punkt

za Bolem. Musi więc być na Błoniach przed rywalem.

Rozstrzygnięte są losy klasy-fikacji górskiej. Atakujący trzy dni z  rzędu Johnny Hooger-land z  ekipy VacansOleil ma obecnie 88 punktów, a zajmu-jący drugą lokatę Borut Bo-zić – zaledwie 32. W  sobotę na dwóch premiach górskich w  Starej Wsi i  Rozdzielach można zgarnąć w sumie mak-symalnie 8 „oczek”. Nie ma więc nawet matematycznych możliwości, by wyprzedził Hoogerlanda. Holender, 12. kolarz Vuelta a  Espana 2009, jest także niemal pewny, że wy-gra klasyfikację najaktywniej-szych. Prowadzi i ma 11 punk-tów. Drugi jest Marcin Sapa z Lampre (7 punktów), a trzeci Błażej Janiaczyk z Polska-BGŻ (6 punktów). Dwie lotne premie na ostatnim etapie odbędą się w  Wieliczce i  na krakowskich Rynku. Wygry-wając obydwie kolarz wywal-czy 6 punktów, więc jest jesz-cze mała szansa, że czerwona koszulka trafi w  Krakowie w polskie ręce.

SPRINT NIEMAL PEwNyWIELCE PRAWdOPOdOBNE JEST, ŻE NA KRAKOWSKICH BŁONIACH ZOBACZYMY FINISZUJĄCY PELETON

Page 11: Etap 23

DOM ZDROJOWY W ŚWIERADOWIE-ZDROJU ZAPRASZA

1 DZIEŃ GRATIS przy pobycie 7 dniowym2 DNI GRATIS przy pobycie 14 dniowym

OFERTA SPECJALNA DLA POSIADACZY TEJ GAZETYUzdrowisko Świeradów-Czerniawa Sp. z o.o.

Ul. Zdrojowa 2, 59-850 Świeradów-Zdrój75 78 20 500, 75 78 20 569

www.uzdrowisko-swieradow.pl

Pobyty: wypoczynkowe, lecznicze, rehabilitacyjne, SPA – oparte o wyjątkowe, radonowe wody mineralne

Page 12: Etap 23

etap OFICJALNY BIULETYN ORGANIZATORA TOUR dE POLOGNES. 12 / SOBOTA / 7 SIERPNIA

oFICJALNA LISTA STARTowA

Legenda: nr - numer, kraj - kraj pochodzenia, ur - data urodzenia

NUMER dANE KRAJ UR

1. Alessandro Ballan (Włochy) 6.11.1979

2. Michael Schär (Szwajcaria) 29.9.1986

3. danilo Wyss (Szwajcaria) 26.8.1985

4. Alexander Kristoff (Norwegia) 5.7.1987

5. Simon Zahner (Szwajcaria) 6.3.1983

6. Florian Stadler (Szwajcaria) 13.9.1982

7. Mauro Santabrogio (Włochy) 10.7.1984

8. Christopher Butler (USA) 16.2.1988

Nie będziemy odkrywcami stwierdzając, że liderem tej grupy będzie Alessandro Ballan. Nie może być inaczej, w końcu Włoch broni w Polsce wywalczonego rok temu zwycię-stwa. W 2008 roku był też mistrzem świata. Bez wątpienia jest największą gwiazdą tegorocznego wyścigu. do pomocy ma młodą ale mocną drużynę.

BMC Racing Team BMC

USA

NUMER dANE KRAJ UR

11. Grega Bole (Słowenia) 13.8.1985

12. Matteo Bono (Włochy) 11.11.1983

13. Witalij Buc (Ukraina) 24.10.1986

14. Angelo Furlan (Włochy) 21.6.1977

15. Mirco Lorenzetto (Włochy) 13.7.1981

16. Manuele Mori (Włochy) 9.8.1980

17. Marcin Sapa (Polska) 10.2.1976

18. diego Ulissi (Włochy) 15.7.1989

Włosi nastawiają się chyba głównie na płaskie odcinki. Na starcie stanie między innymi Angelo Furlan, który w naszym kraju już wygrywał trzykrotnie. Szybko będzie też Mirco Lorenzetto oraz Grega Bole, któryi w tym roku wygrywał dwa razy w wyścigu dookoła Słowenii i raz podczas dauphine Libere. Pamiętamy też o Marcinie Sapie. „Król ucie-czek” w tym roku wygrał po raz pierwszy w barwach Lampre. „Saper” był pierwszy na jednym z etapów wyścigu Bayern Rundfahrt. Oczywiście po udanej ucieczce.

Lampre-Farnese ViniLAM

Włochy

NUMER dANE KRAJ UR

21. daniele Bennati (Włochy) 24.9.1980

22. Maciej Bodnar (Polska) 7.3.1985

23. Jacopo Guarnieri (Włochy) 14.8.1987

24. Maciej Paterski (Polska) 12.9.1986

25. Fabio Sabatini (Włochy) 18.2.1985

26. Peter Sagan (Słowacja) 26.1.1990

27. Sylwester Szmyd (Polska) 2.3.1978

28. Alessandro Vanotti (Włochy) 16.9.1980

Liquigas to najbardziej „polska” ekipa cyklu Pro Tour. Podczas TdP w jej barwach poje-dzie aż trzech kolarzy z naszego kraju. Liderem i tym, po którym oczekujemy najwięcej jest Sylwester Szmyd. Polak w tym sezonie ma już za sobą starty w Giro d’Italia i Tour de France, ale zapowiada, że zdąży odpocząć. Pomagać mu będą między innymi Ma-ciej Paterski i Maciej Bodnar. W klasyfikacji generalnej może „namieszać” młodziutki Słowak Peter Sagan. Z kolei na płąskich odcinkach o triumfy będzie walczył Bennati.

Liquigas-doimoLIQ

Włochy

Rosjanie przysyłają do Polski bardzo silny skład. W ekipie nie zabraknie sprinterów, kola-rzy na klasyfikację generalną oraz tzw. „fighterów”. Na płaskich etapach powinien wal-czyć Włoch danilo Napolitano, który zna smak zwycięstwa w Tour de Pologne. 29-latek wygrał w 2007 roku etap z Chojnic do Poznania oraz był drugi na odcinku z Wrześni do Świdnicy. W ubiegłym roku również był bliski zwycięstwa, zajmując trzecie miejsce na eta-pie Nałęczów - Rzeszów. Na starcie TdP zobaczymy również mistrza Rosji w jeździe indy-widualnej na czas oraz wicemistrza w wyścigu ze startu wspólnego Władimira Gusiewa.

KatiuszaKAT

Rosja

NUMER dANE KRAJ UR

31. Laszlo Bodrogi (Węgry) 11.12.1976

32. Władymir Gusiew (Rosja) 4.7.1982

33. danilo Napolitano (Włochy) 31.1.1981

34. Michaił Czałiłow (Ukraina) 3.7.1975

35. Nikita Jeskow (Rosja) 23.1.1983

36. Jegor Silin (Rosja) 25.6.1988

37. Stijn Vandenbergh (Belgia) 25.4.1984

38. Nikołaj Trusow (Rosja) 2.7.1985

Nie będziemy odkrywcami radząc na płaskich etapach zwrócić uwagę na Andre Greipela. Niemiec to jeden z najlepszych sprinterów świata. W tym sezonie wygrywał już 14 razy! W klasyfikacji generalnej powalczy pewnie Szwajcar Michael Albasini, rok temu 11. Na sympatię kibiców może liczyć Czech František Rabon, który w barwach innych ekip często gościł w Polsce. Czarnym koniem może okazać się były mistrz świata młodzieżowców Sło-wak Peter Velits, który wystartuje w TdP wraz ze swoim bratem bliźniakiem Martinem.

HTC-ColumbiaHTC NUMER dANE KRAJ UR

41. Michael Albasini (Szwajcaria) 20.12.1980

42. Andre Greipel (Niemcy) 16.7.1982

43. Craig Lewis (USA) 10.1.1985

44. František Rabon (Czechy) 26.9.1983

45. Vecente Reynes (Hiszpania) 30.7.1981

46. Marcel Sieberg (Niemcy) 30.4.1982

47. Martin Velits (Słowacja) 21.2.1985

48. Peter Velits (Słowacja) 21.2.1985

USA Holandia

Kolarze tej holenderskiej ekipy powinni być widoczni na trasie Tour de Pologne nie tylko ze względu na pomarańczowe koszulki. Pieter Weening rok temu był w naszym kraju czwarty. A przecież potrafił być jeszcze wyżej, jak choćby w 2005 roku kiedy to stanął na drugim stopniu podium klasyfikacji generalnej. W tamtym roku triumfował też na jed-nym z etapów Tour de France. Ciekawym kolarzem jest też Graeme Brown. Australijczyk był nawet w Atenach mistrzem olimpijskim na torze w drużynie.

RabobankRAB NUMER dANE KRAJ UR

51. Graeme Brown (Australia) 9.4.1979

52. Jos van Emden (Holandia) 18.2.1985

53. Rick Flens (Holandia) 11.4.1983

54. Thomas Leezer (Holandia) 26.12.1985

55. Joost Posthuma (Holandia) 8.3.1981

56. Tom Stamsnijder (Holandia) 15.5.1985

57. Bauke Mollema (Holandia) 5.4.1981

58. dennis van Winden (Holandia) 2.12.1987

Gwiazdą ekipy miał być Tom Boonen. Niestety, przeszedł niedawno operację kola-na i na razie przechodzi rehabilitację. Belga zastąpi Białorusin Andrei Kunicki, który w przeszłości był mistrzem kraju w jeździe indywidualnej na czas. Tym, na którego warto zwrócić uwagę jest 22-letni Thomas Vedel Kvist - uznawany za wielki talent. Wygrał w 2008 wyścig Coupe des Nations Ville de Saguenay z cyklu Pucharu Naro-dów młodzieżowców, po czym odbył staż w Quick Stepie i podpisał na sezon 2009 i 2010 pierwszy zawodowy kontrakt.

LQuick-StepQST

Belgia

NUMER dANE KRAJ UR

61. Andrei Kunicki (Białoruś) 2.7.1984

62. dana Cataldo (Włochy) 17.3.1985

63. Stijn devolder (Belgia) 29.8.1979

64. davide Malacarne (Włochy) 11.7.1987

65. Branislau Samoilau (Białoruś) 25.5.1985

66. Thomas Vedel Kvist (dania) 18.8.1987

67. Marco Velo (Włochy) 9.3.1974

68. Wouter Weylandt (Belgia) 27.9.1984

Wydaje się, że aż trójka kolarzy tego zespołu może powalczyć w klasyfikacji generalnej, czyli Amerykanin Tom danielson, Szwed Fredrik Kessiakoff i Irlandczyk daniele Martin. danielson ciągle „szuka” formy sprzed kilku lat, ale nie można go skreślić. Kessiakoff jeszcze niedawno był czołowym kolarzem górskim świata. Bardziej udany miał ubiegły rok, a w tym ciągle czeka na błysk formy. Polskę lubi też na pewno Cameron Meyer, który w ubiegłym roku zdobył trzy medale mistrzostw świata na kolarskim torze w Pruszkowie. Ciekawym kolarzem jest też Brazylijczyk Fischer.

Garmin TransitionsgRM

USA

NUMER dANE KRAJ UR

71. Thomas danielson (USA) 13.3.1978

72. Murilo Fischer (Brazylia) 16.6.1979

74. daniel Martin (Irlandia) 20.8.1986

75. Christian Meier (Kanada) 21.2.1985

76. Cameron Meyer (Australia) 11.1.1988

77. Thomas Peterson (USA) 24.12.1986

78. Peter Stetina (USA) 8.8.1987

78. Matthew Wilson (Australia) 1.10.1977

Liderem tej ekipy będzie z pewnością Francuz Jean-Christophe Peraud. Już w swoim debiutanckim sezonie pokazuje, że ma duży potencjał, co udowodnił czwartym miej-scem w Vuelta al Pais Vasco oraz ósmym w Paryż-Nicea. Belgijski zespół liczy również na pierwszy triumf za sprawą Kenny’ego de Haesa, dla którego będzie to debiutancki występ w wyścigu tej rangi w tym roku. Przed Belgiem bojowe zadanie, gdyż przed ro-kiem jego klubowy kolega Jurgen Roelandts wygrał klasyfikację punktową, dwukrotnie plasując się na drugim miejscu na etapie.

Omega Pharma-LottoSIL

Belgia

NUMER dANE KRAJ UR

81. Kenny dehaes (Belgia) 10.11.1984

82. Michel Elijzen (Holandia) 31.8.1982

83. Leif Hoste (Belgia) 17.7.1977

84. Jonas Ljungblad (Szwecja) 15.1.1979

85. Gerben Löwik (Holandia) 29.6.1977

86. Jean Christophe Peraud (Francja) 22.5.1977

87. Tom Stubbe (Belgia) 26.5.1981

88. Staf Scheirlinckx (Belgia) 12.3.1979

Page 13: Etap 23

etap7 SIERPNIA / SOBOTA / S. 13 OFICJALNY BIULETYN ORGANIZATORA TOUR dE POLOGNE

wygRAJ RowERwięcej - czytaj na str. 14

Hiszpanie skupiają się przede wszystkim na trudnych etapach, które zadecydują o klasy-fikacji generalnej wyścigu. Liderem wydaje się być Juan Jose Cobo, który przed rokiem wygrał jeden z etapów Vuelta a Espana. Groźny będzie też Wasilij Kirijenka. Białorusin słynie z odważnych akcji, co pokazuje w tegorocznym Tour de France, gdzie na jednym z etapów zajął drugie miejsce. Agresywnym kolarzem jest również Pablo Lastras.

Caisse d’EpargnegCE

Hiszpania

NUMER dANE KRAJ UR

181. Andrey Amador (Kostaryka) 19.8.1986

182. Mathieu drujon (Francja) 1.2.1983

183. Wasilij Kirijenka (Białoruś) 28.6.1981

184. Pablo Lastras (Hiszpania) 20.1.1976

185. Alberto Losada (Hiszpania) 28.2.1982

186. Angel Madrazo (Hiszpania) 30.7.1988

187. Marzio Bruseghin (Włochy) 15.6.1974

188. Xabier Zandio (Hiszpania) 17.3.1977

dla tego zespołu to jeden z najważniejszych startów w sezonie. Rok temu w Warszawie wygrał Borut Bozic. Teraz także zobaczymy Słoweńca w Polsce. W klasyfikacji general-nej powinien liczyć się przede wszystkim Matteo Carrara, który w tym roku prezentuje wysoką formę. Jest też Marco Marcato, rok temu ósmy w TdP. W składzie jest także Polak, Michał Gołaś. Były mistrz Polski młodzieżowców zrobi wszystko żeby pokazać się polskiej publiczności.

Vacansoleil Pro Cycling TeamVAC

Holandia

NUMER dANE KRAJ UR

191. Borut Božič (Słowenia) 8.8.1980

192. Matteo Carrara (Włochy) 25.3.1979

193. Michał Gołaś (Polska) 24.9.1984

194. Johnny Hoogerland (Holandia) 13.5.1983

195. Siergiej Łagutin (Uzbekistan) 14.1.1981

196. Marco Marcato (Włochy) 24.7.1975

197. Alberto Ongarto (Włochy) 24.71975

198. Bjorn Leukemans (Belgia) 1.7.1977

Kolejna ekipa, która stawia na mieszankę młodości i doświadczenia. Młodziutki Włoch Appollino w ubiegłym roku odniósł cztery ciekawe zwycięstwa. Wielu kibiców kojarzy pewnie nazwisko Tondo. Słusznie, bo Hiszpan w tym roku pokazywał się z bardzo dobrej strony, między innymi wygrywając etap na trasie wyścigu Paryż-Nicea. Z kolei w wyścigu dookoła Katalonii zajął drugie miejsce w klasyfikacji generalnej (i też wygrał jeden etap).

Cervelo Test TeamCTT

Szwajcaria

NUMER dANE KRAJ UR

201. davide Appollonio (Włochy) 2.6.1989

202. Joao Correia (Portugalia) 10.2.1975

203. Ted King (USA) 31.1.1983

204. daniel Lloyd (Wlk. Brytania) 11.8.1980

205. Joaquin Novoa Menedez (Hiszpania) 25.8.1983

206. Gabriel Rasch (Norwegia) 8.4.1976

207. Martin Reimer (Niemcy) 14.6.1987

208. Xavier Tondo Volpini (Hiszpania) 5.11.1978

Holenderski zespół to kolejna z ekip, której start w Tour de Pologne umożliwia “dzika karta”. W ich składzie jest kilku groźnych kolarzy, jak choćby Tom Veelers i Robert Wa-gner. Obaj to skuteczni sprinterzy, więc czekają głównie na pierwsze etapy. Wagner wygrywał w tym roku już cztery razy. Kolarze tego teamu słyną z agresywnej jazdy. Tego samego można spodziewać się w Polsce. Klasyfikacja generalna? Tu o sukces bar-dzo ciężko, ale w zespole liczą przede wszystkim na młodego Niemca Simona Geschke.

Skil ShimanoSKS

Holandia

NUMER dANE KRAJ UR

211. Steve Houanard (Francja) 2.4.1986

212. Tom Veelers (Holandia) 14.9.1984

213. Simon Geschke (Niemcy) 13.3.1986

214. Robert Wagner (Niemcy) 17.4.1983

215. Mitchell docker (Australia) 2.10.1986

216. Roy Curvers (Holandia) 27.12.1979

217. Albert Timmer (Holandia) 13.6.1985

218. dominique Cornu (Belgia) 10.10.1985

Skład kadry wybrany przez selekcjonera Piotra Wadeckiego wydaje się być optymalny. Polacy nie będą walczyć w sprinterskich finiszach, ale powinni być widoczni w uciecz-kach. Celem numer jeden jest walka o wysokie miejsce w klasyfikacji generalnej. Tutaj, nawet o zwycięstwo, ma się starać Marek Rutkiewicz. Niespodziankę może sprawić Ja-cek Morajko, który w tym sezonie jest w wielkiej formie. Na dobrą jazdę z najlepszymi na świecie stać też Tomasza Marczyńskiego.

Polska-BGŻPoL

Polska

NUMER dANE KRAJ UR

221. Marek Rutkiewicz (Polska) 8.5.1981

222. Jacek Morajko (Polska) 26.4.1981

223. Mariusz Witecki (Polska) 11.8.1981

224. Mateusz Taciak (Polska) 19.6.1984

225. Tomasz Marczyński (Polska) 6.3.1984

226. Błażej Janiaczyk (Polska) 27.1.1983

227. Łukasz Bodnar (Polska) 10.5.1982

228. Bartłomiej Matysiak (Polska) 11.9.1984

Francja USA Kazachstan

Najbardziej znanym kolarzem tej ekipy będzie Białorusin Jewgienij Hutarowicz. To bar-dzo dobry sprinter, który w tym sezonie odniósł już trzy zwycięstwa, triumfując na dwóch etapach wyścigu Tour Mediterraneen oraz na etapie Circuit de Lorraine. W 2008 roku startował już w Tour de Pologne i pokazał się z dobrej strony zajmując trzecie miejsce w klasyfikacji punktowej. Francuzi liczą również na doświadczenie swojego rodaka Frederi-ca Guesdona, który przed rokiem był najwyżej sklasyfikowanym kolarzem „koniczynek”.

Francaise des JeuxFDJ NUMER dANE KRAJ UR

151. Sebastien Chavanel (Francja) 21.3.1981

152. Armand Gerard (Francja) 6.10.1984

153. Timothy Gudsell (Nowa Zelandia) 17.2.1984

154. Fredric Guesdon (Francja) 14.10.1971

155. Jewgienij Hutarowicz (Białoruś) 29.11.1983

156. Yoann Offredo (Francja) 12.11.1986

157. Francis Mourey (Francja) 8.12.1980

158. Jussi Veikkanen (Finlandia) 29.3.1981

Ekipa słynnego Lance’a Armstronga może wypaść lepiej w Polsce niż kilka dni temu we Francji. Armstrong miał wygrać Tour de France, ale był w kiepskiej formie. W Pol-sce oczywiście go nie będzie, a liderem tej grupy został Portugalczyk Tiago Machado. W tym roku prezentuje bardzo wyrównaną i wysoką formę co potwierdził na kilku wy-ścigach.W trudnym terenie powinien walczyć 23-letni Ben Hermans.

RadioShackRSH NUMER dANE KRAJ UR

161. Fumiyuki Beppu (Japonia) 10.4.1983

162. Ben Hermans (Belgia) 8.6.1986

163. daryl Impey (RPA) 6.12.1984

164. Tiago Machado (Portugalia) 18.10.1985

165. Sebastien Rosseler (Belgia) 15.7.1981

166. Iwam Rowny (ROsja) 30.9.1987

167. Bjorn Selander (USA) 28.1.1988

168. Tomas Vaitkus (Litwa) 4.2.1982

Największą gwiazdą tej drużyny jest Oscar Pereiro. Nic dziwnego, Hiszpan to triumfator Tour de France z 2006 roku. W Polsce będzie chciał pewnie zrobić to co jego rodak i kolega z drużyny Alberto Contador podczas Tour de France, czyli wygrać. W składzie jest też świetnie znany sprinter Allan davis. To już jego trzeci z kolei start w Tour de Pologne. Wygrywał etapy w 2004 i 2008 roku. Rok temu był rugi na mecie etapu w Lublinie. Wyprzedził go wtedy jedynie Jacopo Guarnieri.

AstanaAST NUMER dANE KRAJ UR

171. Assan Bazajew (Kazachstan) 22.2.1981

172. Allan davis (Australia) 27.7.1980

173. Aleksandr diaczenko (Kzachstan) 17.10.1983

174. Mirko Selvaggi (Włochy) 11.2.1985

175. Maksym Gurow (Kazachstan) 30.1.1979

176. Oscar Pereiro (Hiszpania) 3.8.1977

177. dImitrij Fofonow (Kazachstan) 15.8.1976

178. Andriej Zejc (Kazachstan) 14.12.1986

Baskowie podczas Tour de Pologne stawiają przede wszystkim na młodych, ambitnych ko-larzy. Liderem ekipy będzie 24-letni Benat Intxausti. Sezon 2010 jest najlepszym w karierze tego młodego zawodnika, który zrobił na wszystkich ogromne wrażenie, zajmując drugie miejsce w ProTourowym wyścigu Vuelta al Pais Vasco, który jest jedną z najbardziej pre-stiżowych imprez dla Hiszpanów. Na niespodzianki stać także 22-letniego Gorka Izagirre Insausti. Z kolei na płaskich etapach zespół liczy natomiast na Aitora Galdosa.

Euskaltel-EuskadiEUS

Hiszpania

NUMER dANE KRAJ UR

131. Aitor Alonso Galados (Hiszpania) 8.11.1979

132. Javier Lorente Aramencia (Hiszpania) 5.12.1986

133. Jonathan Nicolas Castroviejo (Hiszpania) 27.4.1987

134. Gorka Insauti Izagirre (Hiszpania) 7.10.1987

135. Miguel Azala Minguez (Hiszpania) 30.8.1988

136. Jorge Soto Azanza (Hiszpania) 16.6.1982

137. daniel Sesma (Hiszpania) 18.6.1984

138. Benat Intxausti (Hiszpania) 20.3.1986

Hiszpańska ekipa zdecydowanie stawia na młodzież. Włoch Felline startował w Tour de France, a w tym sezonie wygrał cały wyścig oraz dwa etapy na Circuit de Lorraine. Austriak Brandle natomiast przejechał w tym sezonie kilka największych wyścigów na świecie w tym Giro d’Italia. W Giro d’Italia brali również udział duńczyk Martin Pedersen oraz Włosi - Michele Merlo i Marco Corti, dla których będzie to debiut w Polsce. Natomiast Hiszpan Ermanno Capelli w Tour de Pologne wystartuje po raz trzeci z rzędu.

Footon-ServettoFoT

Hiszpania

NUMER dANE KRAJ UR

141. Matthias Brändle (Austria) 7.12.1989

142. Marco Corti (Włochy) 2.4.1986

143. Giampaolo Cheula (Włochy) 23.5.1973

144. Markus Eibegger (Austria) 6.10.1989

145. Michele Merlo (Włochy) 7.8.1984

146. Martin Pedersen (dania) 15.4.1983

147. david Vitoria (Szwajcaria) 17.3.1987

148. Ermanno Capelli (Włochy) 9.5.1985

Brytyjczycy nastawiają się chyba przede wszystkim na płaskie etapy. W ekipie raczej nie ma kolarza, który mógłby powalczyć w klasyfikacji generalnej. Za to szybkich za-wodników nie brakuje. W pierwszych dniach wyścigu w czołówce więc powinni być choćby Nowozelandczyk Gregory Henderson, który wygrywał etapy Vuelta a Espana. Jest też Australijczyk Christopher Sutton, który ostatnio „odzyskał” szybkość.

Sky Professional Cycling TeamSKy

Wielka Brytania

NUMER dANE KRAJ UR

121. Kjell Carlstrom (Finlandia) 18.10.1976

122. Mathew Hayman (Australia) 20.4.1978

123. Gregory Henderson (Nowa Zelandia) 10.9.1976

124. Peter Kennaugh (Wielka Brytania) 15.6.1989

125. Lars Petter Nordhaug (Norwegia) 14.5.1984

126. Ian Stannard (Niemcy) 25.5.1987

127. Christopher Sutton (Australia) 10.9.1984

128. Ben Swift (Wielka Brytania) 5.11.1987

Francuzi przysyłają do Polski bardzo ciekwą grupę kolarzy. W walkę o zwycięstwo w całym wyścigu może włączyć się Aleksander Jefimkin. Z kolei na płaskich odcinkach liczą na Sebastiena Hinault. 36-latek wygrywał w przeszłości etap na Vuelta a Espana, startował również kilkukrotnie w Tour de Pologne. Najlepszym wynikiem Francuza był start w 2003 roku, kiedy wygrał etap z Inowrocławia do Kalisza i przez dwa dni zakłądał żółtą koszulkę lidera.

AG2R la MondialeALM

Francja

NUMER dANE KRAJ UR

101. Aleksander Jefimkin (Rosja) 2.12.1981

102. Sebastien Hinault (Francja) 11.2.1974

103. Jurij Kriwcow (Ukraina) 7.2.1979

104. Rene Mandri (Estonia) 20.1.1984

105. Anthony Ravard (Francja) 28.9.1983

106. Blel Kadri (Francja) 3.9.1986

107. Gatis Smukulis (Łotwa) 15.4.1987

108. Guillaume Bonnafond (Francja) 23.6.1987

Młodość i doświadczenie – taką włąśnie mieszankę przysyła do Polski Bjarne Riis. Pol-skich kibiców szczególnie cieszy obecność mistrza Polski w jeździe indywidualnej na czas Jarosława Marycza. Polak będzie jednym z liderów swojej ekipy. Poza Maryczem zobaczymy też kilku innych interesujących kolarzy. Wystartuje 23-letni dominic Klem-me z Niemiec, który świetnie zadebiutował Paryż-Roubaix kończąc „Piekło Północy” na 14. miejscu. Na płaskich odcinkach groźny będzie Lucas Sebastian Haedo, który próbuje iść w ślady swojego bardziej utytułowanego brata Juana Jose.

Saxo BankSAX

dania

NUMER dANE KRAJ UR

91. Anders Lund (dania) 14.2.1985

92. domenik Klemme (Niemcy) 31.10.1986

93. Frank Hoj (dania) 4.1.1973

94. Jarosław Marycz (Polska) 17.4.1987

95. Kasper Klostergaard (dania) 22.5.1983

96. Juan Jose Haedo (Argentyna) 18.4.1983

97. Sebastian Lucas Haedo (Argentyna) 18.4.1983

98. Baden Cooke (Australia) 12.10.1978

W niemieckim teamie jest aż trzech Polaków. Tyle że nie są to kolarze. Sławomir Błasz-czyk, daniel Olszewski i dariusz Kapidura, to dyrektor sportowy, mechanik i masażysta. A zawodnicy? Najbardziej znany to Robert Foerster. Niemiecki sprinter wygrywał już etapy w Giro d’Italia i Vuelta a Espana. W 2008 roku okazał się najlepszy na trasie finałowego etapu z Rabki Zdrój do Krakowa. Liderem zespołu, który będzie walczył o klasyfikację generalną powinien być Markus Fothen.

MilramMRM

Niemcy

NUMER dANE KRAJ UR

111. Markus Fothen (Niemcy) 9.9.1981

112. Robert Förster (Niemcy) 27.1.1980

113. dominique Nerz (Niemcy) 25.8.1989

114. dominik Roels (Niemcy) 21.1.1987

115. Björn Schröder (Niemcy) 27.10.1980

116. Roy Sentjens (Belgia) 15.12.1980

117. Paul Voss (Niemcy) 26.3.1986

118. Markus Eichler (Niemcy) 18.2.1982

TEAMów

Page 14: Etap 23

etap OFICJALNY BIULETYN ORGANIZATORA TOUR dE POLOGNES. 14 / SOBOTA / 7 SIERPNIA

AUToREM ZDJĘCIA JEST: Aleksandra Rerich

ARKADIUSZ BIERNACKI

Tour de Pologne to gratka dla miłośników jednośladów. Przez Polskę przejeżdża-ją przecież najlepsi kolarze świata, a  amatorzy dwóch kółek mogą przejechać się tą samą trasą, co zawodowcy. Jedna z największych imprez sportowych w naszym kraju to także raj dla... motocykli-stów. Tak, to nie błąd. Spe-cjalizujący się w  kierowaniu tym pojazdem także mogą się wykazać na trasie wyści-gu kolarskiego. Część z nich wozi ze sobą fotoreporterów i  kamerzystów, by zapewnić gazetom i  telewizji jak naj-lepsze ujęcia. Ich nazwiska nigdzie się nie pojawiają, a  to od umiejętności moto-cyklistów często zależy, co zobaczymy na ekranie bądź papierze.

Łukasz debiutuje w Tour de

Pologne. Przyjechał z Jeleniej Góry i został wynajęty przez fotoreportera Maćka specjal-nie na tę okazję. W domu zo-stawił żonę i dwójkę dzieci. Rodzina pewnie drży o jego los patrząc w telewizji na to, jakie cuda motocykliści za-trudnieni przy Tour de Po-logne muszą wykonywać na swoich maszynach. Motory

jeżdżą między kolarzami, by obiektyw aparatu znalazł się jak najbliżej twarzy zawod-ników i  wychwycił grymas na ich twarzy. – By poradzić sobie tutaj trzeba mieć na-prawdę duże doświadcze-nie. Często po sygnale od sędziego mamy dosłownie kilka sekund, by przejechać przez peleton. Jeśli się spóź-

nimy, to za chwilę kolarze zajadą nam drogę i sytuacja stanie się niebezpieczna. Nie raz zdarzało się, że byliśmy zmuszeni przy dużej pręd-kości wjechać na krawężnik. Na jednym z  etapów mu-sieliśmy odskoczyć w  bok przed kolarzem. Minęliśmy go dosłownie o  centymetry – opowiada Łukasz. – By-

łem w przeszłości w podob-nej roli na mistrzostwach Europy w duathlonie, ale to co dzieje się tutaj, to zupeł-nie inna bajka – dodaje.

Na płaskich etapach sy-tuacja motocykli jest dość prosta. Motor może przez cały czas przemieszczać się po trasie wzdłuż peletonu, czy też obok uciekającej grupki. Inne zasady panują w  górach. Na pętlach wo-kół Zameczka w  czwartek i  wokół Bukowiny Tatrzań-skiej w  piątek sędziowie nie zezwolili na takie manewry. Trzeba było zatrzymać się i wtedy fotografować wysiłek sportowców.

Nie wszyscy motocykliści na Tour de Pologne to in-dywidualne jednostki. Takie rozwiązanie to jednak bar-dzo dobry pomysł, bo na motorze niezwykle istotne

jest zrozumienie między kie-rującym a pasażerem siedzą-cym z tyłu. Tym bardziej na wyścigu kolarskim, gdy liczą się sekundy i  centymetry. Większość motocyklistów reprezentuje firmę Yamaha. Organizatorzy przydzielają ich do zgłoszonych fotogra-fów i ... w drogę.

Inną kategorią motocykli-stów są marshale, także po-sługujący się Yamahami. Od nich zależy w  dużej mierze zdrowie zawodników. Muszą wyszukiwać najbardziej nie-bezpieczne miejsca np. wy-sepki na środku szosy albo dziury w jezdni. Machają fla-gą ostrzegając kolarzy, a po-tem wsiadają na motor i pę-dzą do przodu do kolejnej trudności. Zadanie równie interesujące i  emocjonujące, co trudne. Wystarczy prze-cież, że jeden zawodnik nie wyhamuje i kolizja gotowa...

MoToCyKLE TEŻ SĄ wAŻNE

Page 16: Etap 23
www.fiat.pl