Łódź poniedziałek 21 czerwca 1937 r. Upadek rziądu Bluma...

4
'^wW*«: r. 1 BekoplsOw zwfiwno uljlynli Jak 1 Od- nrocoiiycb, redakcja nie Łódź poniedziałek 21 czerwca 1937 r. CENY OGŁOSZEŃ: TRWA teketatn LJ. l-axa atrona 40 rr. ia w. m-m 1 lam. alr ^6 Urn: w tekScie 40 fT.. nekrologi 28 GR.. awyca. TI GR. strona 10 faunów, drobna 12 ET: aa wy- raz, dla, poszukujących pracy 10 gr. najmniejsze ogłoszenie 1.30 ET. dla, bezrobot. 1 zł. Ogłoszenia dwukolorow* o 60 proc: drożej, ogłoszenia zagranta- aa I trójkolorowe o 100 proc. drotej. Ogłoszenia adwokatów ryesaltcm 2t zł, "eny cglo—«n aledzlelnych aa, o 25 proc drołaze. Es 1 w. mm. w 1 faunie aser. 70 mm. (atrona 6 faunów), w wydanie prowin- cjonalnym 75 gr. Za termin druku I treać ogłoszeń administracja ais odpowiada, P. K. O. Nr. 602.880 Opłata pocztowa alszosona gotówka. Upadek rziądu Bluma. ~~ CHAUTEMPS PREMIEREM FRANCJI Generał Franco w Bilbao. DALSZE SUKCES? POWSTAŃCÓW* OB DRAMATYCZNA NOC W PARYŻU. PARYŻ, 21,6 — 0 godz. 2 min. 30 w nocy premier Blum udał się do prezyden- ta republiki, aby złożyć swoją dymisję. BLUM. i SZCZEGÓŁY DYMISJI PARYŻ,, 21,6 — Wedle relacji agencji Havasa szczegóły dymisji rządu Bluma przedstawiają się, jak następuje: o godz ' min. 45 Blum zwołał do hotelu „Matig non", gdzie odbywały się obrady rady mi nistrów, reprezentantów ugrupowań wiek szóści w izbie deputowanych. Przybyli ko lejno: socjalista Fevrier, radykał Campin- chi, La Fayc ze związku socjalistycznego Renaitoir z niezależnej lewicy, komuniści; Duclos i Gitton, oraz Bergery i Frossan ze związku socjalis-tyczno - republikańskie go, a także przewodniczący i sprawozdaw ca komisji 'finansowej izby deputowanych. Wszyscy wynu'cn'ieilj powyżej' reprezentan- ci ugrupowań ,\f rontu ludowego" zabierali kolejno głos! Zawiadamiając zebranych o decyzji iządu podania się do dymisji Blum oświad czył, iż niezwłocznie uda się do prezyden- ta republiki, by oficjalnie zgłosić ustąpie- nie gabinetu. Przed udaniem się do pałacu Elizejskie go Blum przyjął o g. 2 min. 35 dziennika- rzy, którym złożył dłuższe oświadczenie, wyłuszczając powody dymisji, wyrażając podziękowanie większości izby deputowa nycli i zwolenników rządu w senacie oraz wzywając swych przyjaciół politycznych zwolenników do zachowania absolutnego spokoju i zimnej krwi. O godz. 3-ej w nocy Blum na czele ca- ego gabinetu przybył do pałacu Elizejskie go, gdzie został przyjęty przez prezyden- ta Lebrima, na którego ręce złożył dymisję rządu. Prezydent dymisję przyjął powierza jąc Blumowi prowadzenie spraw bieżą- cych. O godz. 3 min. 15 ministrowie opu- ścili pałac Elizejski, pozostał jedynie Chatitemps, który konferował z prezyden- cm Lebrtmem aż do godz. 5-ej rano. W międzyczasie o godz. 3 min. 30 przybył do pałacu Elizejskiego przewodniczący se- natu Jeanneney, który opuścił pałac w pięć minut później, po czym przybył przewód niczący izby deputowanych Herriot, który konferował z prezydentem republiki około pół godziny. Wedle powszechnych przypuszczeń pre zydent Lebrun nie będzie odbywał, tak jak zazwyczaj, narad z przewódcami zasadni czych ugrupowań parlamentarnych, lecz od'dzisiejszego rana rozpocznie rozmowy z osobistością polityczną, której powierzy misję tworzenia nowego gabinetu. Wedle agencji Havasa powszechna opi nia wskazuje w danym wypadku na Chau- temps, który opuszczając o godz. 5-ej ra- no pałac Elizejski, powstrzymał się od wszelkich oświadczeń. O godz. 2 min. 35 zebrał się senat, któ- ry natychmiast zawLsił obrady. Przewodni czney ma zawiadomić o terminie następne- go posiedzenia. CHAUTEMPS CHAUTEMPS PRZYJĄŁ MISJĘ... PARYŻ, 21. 6. — Prezydent republiki powierzył Chautcmps.misję tworzenia ga- binetu. Chautcmps misję przyjął. PARYŻ, 21.6. — Havas donosi z Ma- drytu, wiadomość o zdobyciu Bilbao przez powstańców przyjęto tam spokojnie. Dowództwo wojskowe ma zamiar przyśpie szyć działania wojenne, aby zmniejszyć wrażenie wywołane przez upadek'Bilbao. Ostatnie wiadomości z Bilbao potwier- dzają doniesienia, iż większość sił baskij- skich wycofała się na zachód do obszaru zawartego pomiędzy górami San Julian, Mousquets Etereza. Jest to region górniczo- przemysłowy. Góry nie są zbyt wysokie, ale dostęp do nich jest nadzwyczaj trudny. W pobliżu fabryk w Baracaldo kilka oddzia łów baskijskich broni się jeszcze przeciwko powstańcom. ENTUZJASTYCZNE POWITANIE. SALAMANKA, 21.6. — Główna kwatc ra powstańcza komunikuje, źe na froncie baskijskim wojska powstańcze kontynuują natarcie. Zajęto Amurrio oraz wzgórza poło •— Polski samolot aa-M wylądował na Cyprze. NICISIA (Cypr), 21. 6. — W niedzielę wylądował na tutejszym lotnisku pierwszy pohhi samolot komunikacyjny polskich li- nij lotniczych „Lot", pilotowany przez pp. Plończyńskiego i Kotarę. Na pokładzie sa- molotu znajdowali się: dyrektor lotnictwa cywilnego w Palestynie mjr. Gumolcy, dy- rektor poczt. Wcnster, konsul generalny R. P. Hulanicki oraz reprezentant dyrekcji ,,I.'ofu" Gabański. żone na zachód od tej miejscowości. Zaję- to również m. Llodio. Na stronę powstań- ców na tym odcinku przeszło ponad 500 milicjantów. W niedzielę gen. Franco przybył do Bilbao, powitany przez generałów Davila i Quinto, dowódców wszystkich dywizyj ar- mii północnej oraz delegacje poszczegól- nych oddziałów. Po nabożeństwie w kate- drze, gen. Franco przejechał przez miasto, entuzjastycznie witany przez ludność. Czy Niemcy wezmą odwet za atak na krążownik „Leozig"? BERLIN, 21. 6. — Sprawa zaatakowa nia krążownika „Leipzig" wywołuje duże" napięcie i opinia publiczna oczekuje nie- cierpliwie co przyniesie dzień jutrzejszy. Dziś Niemcy odzyskują wolną rękę dla wymierzenia sobie satysfakcji. Formy ewentualnej samodzielnej akcji Niemiec trzymane są wprawdzie w tajem- nicy, ale nie można wykluczyć możliwości akcji odwetowej takiej jak zbombardowa- nie Almerii po ataku na ,,Deutschland". Międzynarodowy Kongres kn czci Chrystusa Króla w Poznaniu NOCNE NIESPODZIANKI. PARYŻ, 21. 6. — Posiedzenie izby de- putowanych wznowiono o.godz. 2 min. 30 w nocy, Przewodniczący Herriot oświad- czył, iż rząd nie zamierza domagać się kon tynuowania debaty nad projektem ustawy o pełnomocnictwach. Posiedzenie natych miast przerwano w absolutnym spokoju. Obrady książąt kością!a pod przewodnictwem Ojca S w. RZYM, 21. (i. — Agencją Slefani dono si, że we wczorajszym posiedzeniu kon- gregacji nadzwyczajnych spraw kościel- nych, któreódbylo sir; w niedzielę pod prze wodnictwem Ojca Św. w Castcl Gandolfo* wzięło udział 10-ciu kardynałów z kardy- nałem sekretarzem stanu Pacelli na czele oraz sekretarzem msgr. Pizzardo. Co do przedmiotu obrad ZACłiowana jest tajemni- ca. Wedle Agencji Stefani, omawiano sy- tuację w Hiszpanii, w Niemczech, a także odpowiedź udzieloną przez ministra Edc- na izbie gmin w sprawie misjonarzy wło skich na obszarach znajdujących się pod władzą W. Brytanii. Nie Zapomnij nabyć szczęśliwy los u Władysława Szylhabela Łódź, Przejazd 3 4 (Dom Ludowy) W 4 kl. padło zł. 10-000 Groźny pożar przy ul. Wodnej 28. Uratowany budyneK fabryczny. W poblisKim domu spaliły się tylko ramy oKienne Narodziny bułgarskiego następcy Ironu j ŁÓDŹ, 21 czerwca.-Dziś rano o godzi- nie 4.20 Centrala Straży Pożarnej została zaalarmowana o.Wybuchu pożaru na pose- sji przy ul. Wodnej 28.. . <N\a posesji • tej .należącej do Seipelta Oswalda, mieszczą się szopy, stajnia i obo ra należące do Omićcińskicgo Edmunda, o- raz .warsztat.blacharsko-ślusarski Oterskie- go Feliksa. Pożar wybuchł w. stajni, przy i zym o- gień z niezwykłą szybkością objął wymie- nione budynki. Na miejsce pożaru przybyły trzy pluto- ny Straży Pożarnej, a mianowicie III, V i VII oraz 10 oddział, które pod komendą inż. Kowalczyka rozpoczęły akcję ratunko- wą, zmierzającą do' umiejscowienia ognia i niedopuszczenia do jego rozszerzenia na sąsiednie budynki mieszkalne i fabrykę. - Po energicznej blisko dwugodzinnej akcji ratunkowej ogień umiejscowiono. Budynki znajdujące się na posesji przy ul. Wodnej 28 spłonęły doszczętnie, przy czym spalił się znajdujący, się w stajni koń Natomiast niedopuszczono do rozsze- rzenia się pożaru na sąsiedni dom miesz- kalny przy ul. Wodnej 26 należący do Ge- slera Lotara i na fabrykę Fabiana Millera. W domu mieszkalnym Geslera spaliły się tylko ramy okienne w mieszkaniach Mi chalowicza i Lisiaka, przy czym u tego o- statniego w czasie gaszenia ognia uległa poparzeniu drugiego stopnia Helena Lisiak, lat 70, która została w stanie poważnym odwieziona do szpitala w Radogoszczu. Zupełnie zaś uratowano fabrykę Mille- ra, który w dowód uznania za sprawność Straży i wdzięczność za uratowanie mu mie nia złożył ofiarę w wysokości zł 40 (czter- dziestu) na Straż Pożarną w Łodzi. Straty powstałe wskutek pożaru są duże, wysokość ich nie została jeszcze u- stalona. Nie ustalono także przyczyny wybuchu pożaru. Dochodzenie prowadzą władze policyj- ne. W dniu 25 czerwca br. rozpocznie się w Poznaniu międzynarodowy kongres ku czci Chrystusa Króla. Na kongres ten Ojciec Św. Pius Jtl-ty mianował swoim Legatem prymasa Polski J. E. ks* kardynała dr. Au- gusta Hlonda. Zdjęcie przedstawia podo- biznę J. E. Ks. legata-kardynala Hlonda. Wiadomość o narodzinach bułgarskiego następcy tronu wywołała w Sofii olbrzymie wrażenie. Ludność miasta urządziła spontaniczną owację przed aamkie« królewskim. W samei tylko 38 loterii padły u nas następujące wielkie wygrane. zt. 15.000 na Nr. 87.715 .. 10.000 •i Ustalenie opłat rocznych RS w liceach państwowych. ŁÓDŹ, dn. 21 czerwca. — Ministerstwo WR. i OP. ustaliło już wysokość opłat ro- cznych w liceach;, państwowych. Uczniowie-liceów ogólnokształcących bę Ją płacili 200 zł. rocznie, a liceów zawo- dowych 170 zł. rocznie... Licea ogólnokształcące będą niemal sa nowystąrczalnp Natomiast koszt kształcenia w liceach zawodowych jest znacznie wyższy. W szko łach technicznych dochodzi do 1000 zł. Sumę tę pochłaniają prace w laborato- riach, zakładach naukewych, urządzenia technic7'i" i oomoce naukowe »* na Nr. 121515 5. OOO na Nr. 59586 5. O O O na Nr. 88548 or>z kilkaset mniejszych wygranych poniżei zt 5.000.— Polecamy nadal nasze szczęśliwe losy do I klasy 39 Loterii Państwowej. Kolektora Teodora Kurzwega G,t T;^ U góry: Król Borys przyjmuje w towarzystwie c wej córeczki hołd Sofii. U dołu: Wiwatujące tłumy przed pałacem królewskim Nieznana trasa •Mai lotu balonów. tBM BRUKSELA, 21,6 — 0 balonach, które wczoraj wystartowały podczas burzy do zawodów o nagrodę Gordon-Bennctta do- tychczas nie nadeszły żadne wiadomości. Pierwsza konferencja BBS z włókniarzami HI odbędzie się. w sobotę ŁÓDŹ, 21.6. — Jak się dowiadujemy w związku z doręczeniem przemysłowcom żą dań włókniarzy odnośnie zawarcia nowej umowy zbiorowej pierwsza konferencja mię dzy obu stronami odbędzie się w końcu tygodnia, najprawdopodobniej w sobotę. Dolar 5.26% Kurs ofljjalny. Bani: Polski kupował dolary po 5.26 i pół, funty angielskie 26.02 franki szwajcarskie 120.70 (za 100), franki mieszkańców , francuskie 23.46, za liry włoskie płaco- no 22.60

Transcript of Łódź poniedziałek 21 czerwca 1937 r. Upadek rziądu Bluma...

Page 1: Łódź poniedziałek 21 czerwca 1937 r. Upadek rziądu Bluma ...bc.wbp.lodz.pl/Content/39835/Echo1937kwIINr171bc.pdfna izbie gmin w sprawie misjonarzy wło skich na obszarach znajdujących

'^wW*«: r. 1

BekoplsOw zwfiwno u l j l y n l i Jak 1 Od-nrocoiiycb, redakcja nie Łódź poniedziałek 21 czerwca 1937 r.

CENY OGŁOSZEŃ: TRWA teketatn LJ. l-axa atrona 40 r r .

ia w. m-m 1 lam. a l r ^6 U r n : w tekScie 40 fT.. nekrologi 28 GR.. awyca. TI GR. strona 10 faunów, drobna 12 E T : aa wy­raz, dla, poszukujących pracy 10 g r . najmniejsze ogłoszenie 1.30 E T . dla, bezrobot. 1 zł. Ogłoszenia dwukolorow* o 60 proc: drożej, ogłoszenia z a g r a n t a -aa I trójkolorowe o 100 proc. dro te j . Ogłoszenia adwokatów ryesaltcm 2t zł, "eny cglo—«n aledzlelnych aa, o 25 proc

drołaze.

Es 1 w. mm. w 1 faunie aser. 70 mm. (atrona 6 faunów), w wydanie prowin­cjonalnym 75 gr. Za termin druku

I treać ogłoszeń administracja ais odpowiada, P. K. O. N r . 602.880 Opłata pocztowa alszosona gotówka.

Upadek rziądu Bluma. ~~

CHAUTEMPS PREMIEREM FRANCJI Generał Franco w Bilbao.

• D A L S Z E S U K C E S ? P O W S T A Ń C Ó W * O B

DRAMATYCZNA NOC W PARYŻU. PARYŻ, 21,6 — 0 godz. 2 min. 30 w

nocy premier Blum udał się do prezyden­ta republiki, aby złożyć swoją dymisję.

BLUM. i SZCZEGÓŁY DYMISJI

PARYŻ,, 21,6 — Wedle relacji agencji Havasa szczegóły dymisji rządu Bluma przedstawiają się, jak następuje: o godz ' min. 45 Blum zwołał do hotelu „Mat ig non", gdzie odbywały się obrady rady mi nistrów, reprezentantów ugrupowań wiek szóści w izbie deputowanych. Przybyli ko lejno: socjalista Fevrier, radykał Campin-chi, La Fayc ze związku socjalistycznego Renaitoir z niezależnej lewicy, komuniści; Duclos i Gitton, oraz Bergery i Frossan ze związku socjalis-tyczno - republikańskie go, a także przewodniczący i sprawozdaw ca komisji 'finansowej izby deputowanych. Wszyscy wynu'cn'ieilj powyżej' reprezentan­ci ugrupowań ,\f rontu ludowego" zabierali kolejno głos!

Zawiadamiając zebranych o decyzji iządu podania się do dymisji Blum oświad czył, iż niezwłocznie uda się do prezyden­ta republiki, by oficjalnie zgłosić ustąpie­nie gabinetu.

Przed udaniem się do pałacu Elizejskie go Blum przyjął o g. 2 min. 35 dziennika­rzy, którym złożył dłuższe oświadczenie, wyłuszczając powody dymisji, wyrażając

podziękowanie większości izby deputowa nycli i zwolenników rządu w senacie oraz wzywając swych przyjaciół politycznych

zwolenników do zachowania absolutnego spokoju i zimnej krwi.

O godz. 3-ej w nocy Blum na czele ca-ego gabinetu przybył do pałacu Elizejskie

go, gdzie został przyjęty przez prezyden­ta Lebrima, na którego ręce złożył dymisję rządu. Prezydent dymisję przyjął powierza jąc Blumowi prowadzenie spraw bieżą­cych. O godz. 3 min. 15 ministrowie opu­ścili pałac Elizejski, pozostał jedynie Chatitemps, który konferował z prezyden-cm Lebrtmem aż do godz. 5-ej rano. W

międzyczasie o godz. 3 min. 30 przybył do pałacu Elizejskiego przewodniczący se­natu Jeanneney, który opuścił pałac w pięć minut później, po czym przybył przewód niczący izby deputowanych Herriot, który konferował z prezydentem republiki około pół godziny.

Wedle powszechnych przypuszczeń pre zydent Lebrun nie będzie odbywał, tak jak zazwyczaj, narad z przewódcami zasadni czych ugrupowań parlamentarnych, lecz od'dzisiejszego rana rozpocznie rozmowy z osobistością polityczną, której powierzy misję tworzenia nowego gabinetu.

Wedle agencji Havasa powszechna opi nia wskazuje w danym wypadku na Chau-temps, który opuszczając o godz. 5-ej ra­no pałac Elizejski, powstrzymał się od wszelkich oświadczeń.

O godz. 2 min. 35 zebrał się senat, któ­ry natychmiast zawLsił obrady. Przewodni czney ma zawiadomić o terminie następne­go posiedzenia.

CHAUTEMPS CHAUTEMPS PRZYJĄŁ MISJĘ...

PARYŻ, 21 . 6. — Prezydent republiki powierzył Chautcmps.misję tworzenia ga­binetu.

Chautcmps misję przyjął.

PARYŻ, 21.6. — Havas donosi z Ma­drytu, iż wiadomość o zdobyciu Bilbao przez powstańców przyjęto tam spokojnie. Dowództwo wojskowe ma zamiar przyśpie szyć działania wojenne, aby zmniejszyć wrażenie wywołane przez upadek'Bilbao.

Ostatnie wiadomości z Bilbao potwier­dzają doniesienia, iż większość sił baskij­skich wycofała się na zachód do obszaru zawartego pomiędzy górami San Julian, Mousquets Etereza. Jest to region górniczo-przemysłowy. Góry nie są zbyt wysokie, ale dostęp do nich jest nadzwyczaj trudny. W pobliżu fabryk w Baracaldo kilka oddzia łów baskijskich broni się jeszcze przeciwko powstańcom.

ENTUZJASTYCZNE POWITANIE. SALAMANKA, 21.6. — Główna kwatc

ra powstańcza komunikuje, źe na froncie baskijskim wojska powstańcze kontynuują natarcie. Zajęto Amurrio oraz wzgórza poło

•— Polsk i samolot aa-M wylądował na Cyprze.

NICISIA (Cypr) , 21 . 6. — W niedzielę wylądował na tutejszym lotnisku pierwszy pohhi samolot komunikacyjny polskich l i -nij lotniczych „Lo t " , pilotowany przez pp. Plończyńskiego i Kotarę. Na pokładzie sa­molotu znajdowali się: dyrektor lotnictwa cywilnego w Palestynie mjr. Gumolcy, dy­rektor poczt. Wcnster, konsul generalny R. P. Hulanicki oraz reprezentant dyrekcji ,,I.'ofu" Gabański.

żone na zachód od tej miejscowości. Zaję­to również m. Llodio. Na stronę powstań­ców na tym odcinku przeszło ponad 500 milicjantów.

W niedzielę gen. Franco przybył do Bilbao, powitany przez generałów Davila i Quinto, dowódców wszystkich dywizyj ar­mii północnej oraz delegacje poszczegól­nych oddziałów. Po nabożeństwie w kate­drze, gen. Franco przejechał przez miasto, entuzjastycznie witany przez ludność.

Czy Niemcy wezmą odwet za atak na krążownik „Leozig"?

BERLIN, 21 . 6. — Sprawa zaatakowa nia krążownika „Leipz ig" wywołuje duże" napięcie i opinia publiczna oczekuje nie­cierpliwie co przyniesie dzień jutrzejszy.

Dziś Niemcy odzyskują wolną rękę dla wymierzenia sobie satysfakcji.

Formy ewentualnej samodzielnej akcji Niemiec trzymane są wprawdzie w tajem­nicy, ale nie można wykluczyć możliwości akcji odwetowej takiej jak zbombardowa­nie Almerii po ataku na ,,Deutschland".

Międzynarodowy Kongres kn czci Chrystusa Króla w Poznaniu

NOCNE NIESPODZIANKI.

PARYŻ, 21. 6. — Posiedzenie izby de­putowanych wznowiono o.godz. 2 min. 30 w nocy, Przewodniczący Herriot oświad­czył, iż rząd nie zamierza domagać się kon tynuowania debaty nad projektem ustawy o pełnomocnictwach. Posiedzenie natych miast przerwano w absolutnym spokoju.

Obrady książąt kością!a pod przewodnictwem Ojca S w.

RZYM, 21. (i. — Agencją Slefani dono si, że we wczorajszym posiedzeniu kon­gregacji nadzwyczajnych spraw kościel­nych, któreódbylo sir; w niedzielę pod prze wodnictwem Ojca Św. w Castcl Gandolfo* wzięło udział 10-ciu kardynałów z kardy­nałem sekretarzem stanu Pacelli na czele oraz sekretarzem msgr. Pizzardo. Co do

przedmiotu obrad ZACłiowana jest tajemni­ca. Wedle Agencji Stefani, omawiano sy­tuację w Hiszpanii, w Niemczech, a także odpowiedź udzieloną przez ministra Edc-na izbie gmin w sprawie misjonarzy wło skich na obszarach znajdujących się pod władzą W. Brytanii.

Nie Zapomnij n a b y ć szczęśl iwy los u

Władysława Szylhabela Ł ó d ź , P r z e j a z d 3 4 (Dom Ludowy)

W 4 k l . padło zł. 10-000 Groźny pożar przy ul. Wodnej 28. Uratowany budyneK fabryczny. W poblisKim domu spaliły się tylko ramy oKienne

Narodziny bułgarskiego następcy Ironu

j

ŁÓDŹ, 21 czerwca.-Dziś rano o godzi­nie 4.20 Centrala Straży Pożarnej została zaalarmowana o.Wybuchu pożaru na pose­sji przy ul. Wodnej 28.. .

<N\a posesji • tej .należącej do Seipelta Oswalda, mieszczą się szopy, stajnia i obo ra należące do Omićcińskicgo Edmunda, o-raz .warsztat.blacharsko-ślusarski Oterskie-go Feliksa.

Pożar wybuchł w. stajni, przy i zym o-gień z niezwykłą szybkością objął wymie­nione budynki.

Na miejsce pożaru przybyły trzy pluto­ny Straży Pożarnej, a mianowicie II I , V i VII oraz 10 oddział, które pod komendą inż. Kowalczyka rozpoczęły akcję ratunko­wą, zmierzającą do' umiejscowienia ognia i niedopuszczenia do jego rozszerzenia na sąsiednie budynki mieszkalne i fabrykę. - Po energicznej blisko dwugodzinnej akcji ratunkowej ogień umiejscowiono.

Budynki znajdujące się na posesji przy ul. Wodnej 28 spłonęły doszczętnie, przy czym spalił się znajdujący, się w stajni koń

Natomiast niedopuszczono do rozsze­rzenia się pożaru na sąsiedni dom miesz­kalny przy ul. Wodnej 26 należący do Ge-slera Lotara i na fabrykę Fabiana Millera.

W domu mieszkalnym Geslera spaliły się tylko ramy okienne w mieszkaniach Mi chalowicza i Lisiaka, przy czym u tego o-statniego w czasie gaszenia ognia uległa poparzeniu drugiego stopnia Helena Lisiak, lat 70, która została w stanie poważnym odwieziona do szpitala w Radogoszczu.

Zupełnie zaś uratowano fabrykę Mil le­ra, który w dowód uznania za sprawność Straży i wdzięczność za uratowanie mu mie nia złożył ofiarę w wysokości zł 40 (czter­dziestu) na Straż Pożarną w Łodzi.

Straty powstałe wskutek pożaru są duże, wysokość ich nie została jeszcze u-stalona.

Nie ustalono także przyczyny wybuchu pożaru.

Dochodzenie prowadzą władze policyj­ne. •

W dniu 25 czerwca br. rozpocznie się w Poznaniu międzynarodowy kongres ku czci Chrystusa Króla. Na kongres ten Ojciec Św. Pius Jtl-ty mianował swoim Legatem prymasa Polski J. E. ks* kardynała dr. Au­gusta Hlonda. Zdjęcie przedstawia podo­biznę J. E. Ks. legata-kardynala Hlonda.

Wiadomość o narodzinach bułgarskiego następcy tronu wywołała w Sofii olbrzymie wrażenie. Ludność miasta urządziła spontaniczną owację przed aamkie« królewskim.

W samei tylko 38 loterii p a d ł y u nas następujące w i e l k i e w y g r a n e .

z t . 15.000 na Nr. 87.715

.. 10.000

• i Ustalenie opłat rocznych RS

w liceach państwowych. ŁÓDŹ, dn. 21 czerwca. — Ministerstwo

WR. i OP. ustaliło już wysokość opłat ro­cznych w liceach;, państwowych.

Uczniowie-liceów ogólnokształcących bę Ją płacili 200 zł. rocznie, a liceów zawo­dowych 170 zł. rocznie...

Licea ogólnokształcące będą niemal sa nowystąrczalnp

Natomiast koszt kształcenia w liceach zawodowych jest znacznie wyższy. W szko łach technicznych dochodzi do 1000 zł. Sumę tę pochłaniają prace w laborato­riach, zakładach naukewych, urządzenia t echn ic7 ' i " i oomoce naukowe

»*

na Nr. 121515 5 . O O O na Nr. 59586 5 . O O O na Nr. 88548

or>z kilkaset mniejszych wygranych poniżei zt 5.000.—

Polecamy nadal nasze s z c z ę ś l i w e losy do I klasy 39 Loterii Państwowej. Kolektora

Teodora Kurzwega G , t T ; ^

U góry: Król Borys przyjmuje w towarzystwie c wej córeczki hołd Sofii. U dołu: Wiwatujące tłumy przed pałacem królewskim

Nieznana trasa • M a i lo tu ba lonów. tBM

BRUKSELA, 21,6 — 0 balonach, które wczoraj wystartowały podczas burzy do zawodów o nagrodę Gordon-Bennctta do­tychczas nie nadeszły żadne wiadomości.

Pierwsza konferencja BBS z włókniarzami H I odbędzie się. w sobotę

ŁÓDŹ, 21.6. — Jak się dowiadujemy w związku z doręczeniem przemysłowcom żą dań włókniarzy odnośnie zawarcia nowej umowy zbiorowej pierwsza konferencja mię dzy obu stronami odbędzie się w końcu tygodnia, najprawdopodobniej w sobotę.

Dolar 5.26% Kurs ofl j jalny. Bani: Polski kupował

dolary po 5.26 i pół, funty angielskie 26.02 franki szwajcarskie 120.70 (za 100), franki

mieszkańców , francuskie 23.46, za liry włoskie płaco­no 22.60

Page 2: Łódź poniedziałek 21 czerwca 1937 r. Upadek rziądu Bluma ...bc.wbp.lodz.pl/Content/39835/Echo1937kwIINr171bc.pdfna izbie gmin w sprawie misjonarzy wło skich na obszarach znajdujących

Str. 2 E C H O

7AB0JSTW0 EMERYTA. 7o

śmiertelne strzały do staruszka Z Torunia donoszą: We wsi Gromadno pod Szubinem doko

nano ohydnego mordu na osobie 65-letnie go emerytowanego urzędnika Pawia Kan­ta. — Staruszek wracając wieczorem sam do domu, został napadnięty przez niezna­

nego osobnika, z którym stoczył zaciętą walkę, w czasie której bandyta strzelił k i l ­kakrotnie do Kanta raniąc go śmiertelnie w brzuch i klatkę piersiową.

Po dokonanym napadzie bandyta zbiegł.

W Częstochowie niedziela minęła spokojnie Zabój ca ś.p. Barana został osadzony w więzieniu

Z Częstochowy donoszą: Zabójstwo Stefana Barana, dokonane

zostało o godz. 9.20 rano i mimo wielkiego

Dwaj uczniowie z Sosnowca usiłowali uciec do Rumunii

ZALESZCZYKI, 21. 6. — Straż rumuń­ska obok Zaleszczyk schwytała dwóch chłopców, którzy z Polski chcieli przedo­stać się do Rumunii. Jak się okazało, byli to dwaj uczniowie z Sosnowca, Henryk l i ­

nek i Juliusz Rosek. Chłopcy otrzymali złe stopnie i bojąc się następstw, uciekli z do­mu. Obydwóch chłopców straż polska od­transportowała do Sosnowca.

ry arabskie na drzwiach przedziałów kolefowych.

poruszenia w mieście panował przez cały dzień spokój. Władze bezpieczeństwa czy­niły wszystko, aby spokój ten utrzymać.

Jednakże wieczorem ze strony części lud-I ności doszło do żywej reakcji, która wyła­dowała się w biciu szyb oraz niszczeniu

Iżaluzyj niektórych sklepów żydowskich, za ' równo w mieście, jak też na peryferiach. Należy podkreślić, że nigdzie nie doszło do rabunku, czy kradzieży.

Przez całą noc krążyły po mieście gę­sto uzbrojone oddziały policji, przez całą też noc władze bezpieczeństwa czuwały nad niedopuszczeniem do ewentualnych

WARSZAWA, 21. 6. — W praktyce ko­lejowej stosowano dotychczas oznaczenie klas w cyfrach rzymskich i arabskich. Po­nieważ cyfry arabskie okazały się praktycz niejsze w użyciu, jako lepiej widoczne, nie powodujące omyłek przy odczytywaniu i trudniejsze do przerabiania w celu malwer sacyj na biletach i dokumentach, przeto niedawno wydany okólnik ustalił zastąpić

Szajka adonisów kaMskich deprawowała młode dziewczęta HI

KALISZ, 21. 6. — Od azeregu miesięcy miasto nasze nurtuje wiadomość, ze większe ilości osób, rekrutujących się i różnych »f>r, dopuszczało sie czynów nierządnych i dziewczętami poniżej lat IX.

Wśród kilkunastu ofiar, pochodzących ze sfer biednych, przeważnie mieszkańców baraków miej. skirh, były takie, które, maja dopiero po 10—11 lat.

Yi ich czele stała pierwsza ofiara, niejaka 11 letnia Naskręrka.

Bolesnym takie w tej sprawie jest fakt, ie wiek-»ioW i nich zarażona tostała chorobami.

P>! /••/•• szczegóły tej tragicznej sensacji, ia względu na toczące sie śledztwo, podamy po jego zakończeniu.

nie oznaczeń rzymskich oznaczeniami arab skimi. Już obecnie wagony i bilety oznr-czone są cyframi arabskimi, za tym pójdź e takież oznaczenie poczekalni i stosował oznaczeń w korespondencji.

Rozpędzano poważniejszych ekscesów większe grupy ludzi. -•••Dla uniknięcia ewentualnych manifesta-

cyj pogrzeb zamordowanego tragarza Ba­rana odbył się w niedzielę o godz. 3-ej nad ranerń. Zabójca--Josek Pędrak został osa­dzony w więzieniu.

W ciągu niedzieli spokój nigdzie nie został, zakłócony.

ODWOŁANE ZAWODY PIŁKARSKIE. WIELUŃ, 21 .'6. — Ze względu na bezpie­

czeństwo zapowiedziany na niedzielę dn. 20 b. m. mecz piłkarski pomiędzy „Rezerwą" a żyd. K. S. „Hakoah" z Częstochowy, wobec ostatnio zaszłych wypadków antyżydowskich w Częstochowie został przez miejscowe wła dze odwołany, mimo pzrybycia „Hakoahu" do Wielunia.

Jarmark Świętojański w Łowiczu R * | D L A A M A T O R Ó W *

r 171

| W Y P A D 41.

ŁOWICZ, 21,6 - - W dniu 23, 24, 25 czerwca rb. odbędzie się w Łowiczu doroczny, tradycyjny, kilkaset lat temu u

Trup kobiety na ścieżce. Wam Owa strzały w nocy

KATOWICE, 21. 6. — Rozegrał się w Halembie w pow. katowickim krwawy dra mat

Około godziny 23-ciej rozległy się na ścieżce wychodzącej na ul. Żwirki i W i ­gury dwa strzały. Zalarmowani nimi mie szkańcy znajdującego się naprzeciw do­mu Richtera znaleźli na ścieżce leżące w kałuży krwi'' zwłoki kobiety.

Przybyła na miejsce policja stwierdzi la, że zabita jest mieszkanką Nowej Wsi 35-Ietnia Gertruda Lendelowa. Żyła ona od dłuższego czasu w separacji ze swym mężem, utrzymując bliższe stosunki z mie

C O B^YŁO J P O Ł S K J I J E - ^

DO POLSKOŚCI MUSI WROCIC Zjazd delegatów Polskiej Macierzy Szkolnej,

WARSZAWA. 21,6 — W sali Warszawskiego Towarzystwa Naukowego, odbył sie w niedzielę

j . , , 30 bm. Zjazd Delegatów Kół Po'«skiei Maciefzy Szkolnej. Przewodniczył Prezes Polskie) Ma­cierzy Szkolnej p. Władysław Sołtan. Rzad re prezentował viceminister Oświaty p. Błeszyń­ski.

Na Zjeździe wygłoszono 2 referaty. j _ Sprawozdanie z działalności Polskiej Macie­

rzy Szkolnej złożył dyrektor Towarzystwa p. Józef Stemp'er. Macierz prowadzi obecnie 9 gimnazjów, 9 szkół handlowych, 13 męskich szkól zawodowych, 10 żeńskich szkól zawodo­wych, 226 szkół powszechnych, 1717 bibliotek, 16 burs dla uczącej się młodzieży, 28 ochron, 277 kursów dla przedpoborowych i td. Wpły­wy w 1936 r. wyniosły zł. 2.772.822 — wydat­ki zł. 2.741,336.

Delegatom wręczono drukowane, szczegóło­we sprawozdanie, charakteryzujące różne dzie­dziny pracy Macierzy.

Lyskusja na Zjeździe była bardzo ożywio­na, P*ejawiała się zdecydowanie wola delega­tów Kól w Polsce centralnej w organizowaniu p.mr.cy dla Kól P.M.S., pracujących na zle-m.. di wschodnich. Hasło: „co było polskie — łio utZ-skości musi wrócić" brzmiało we wszy­stkich przemówieniach.

Po dyskusji, Zjazd udzielił absolutorium za­

rządowi słownemu PMS. z działalności w 1936 roku. o'*i zatwierdził preliminarz Zarządu Gló wnego. przewidujący1 W wydątkafch sumę zło-, tych 503,000, . .

W końcu przeprowadzono wybory uzupełnia­jące Z.vządu Głównego PMS. skład obecny jest następujący: prezes — Władysław Sołtan, vi-ceprezesi: Józefat Andrzejewski i Marian Rei-ter, sekretarze: Stanisław Miklaszewski i Sta­nisława Wroncka, skarbnik — Mieczysław Jan kowski. Członkowie: J. E. ks. biskup K. Bukra ba z Pińska, 1. Baliński, K. Barliński, W. Czap liński, f. Frycz, M. Gładysz, M. Grabiński, St. Grzmot - Skotnicki z Baranowicz, S. Jelnicki z Piotrkowa, L. Kaznowski z Płońska, J. Kor­necki z Korca, T. Krzyżanowski z Łucka, ks. A. Kuryłlowicz z Grodna, S. Kwiatkowski, S. Miklaszewski z Warszawy, P. Maciński z Ło­dzi, J. Michałowicz z Równego, M. Reiter Warszawy, P. Rymarkiewiczowa z Wielunia, S. Wroncka, A. Wojciechowski z Warszawy, ks. dr W. Bielawski z Warszawy. Zastępcy: I Barski z Biłgoraja, Z. Cichocka, S. Filasie-wicz z Warszawy, F. Kański z Warszawy, A Jacyna - Onyszkiewicz z Płocka, ks. kan. A. Pierzchała z Klewania.

Na stanowisku dyrektora T-wa Polskie) Ma cierzy Szkolnej pozostaje p. Józef Stemler.

szkańcem Kłodnicy Wilhelmem J. Krytycz nej nocy Lendelowa szła również do J., lecz w drodze została zamordowana.

Podejrzanym o popełnienie tego mor­derstwa jest były kochanek Lendelowej Ernest Glanc z Nowej Wsi, który był nią zazdrosny. Glanc zbiegł tej samej no­cy w nieznanym kierunku.

Zarządzony pościg policyjny za do­mniemanym mordercą nie dał żadnego re zultatu.

Zwłoki zamordowanej zabezpieczono na miejscu aż do chwili przybycia komi­sji sądowo - lekarskiej, która poleciła od­stawić je do kostnicy. V !

Policja prowadzi dalsze dochodzenia w celu ujęcia mordercy 1 wyświetlenia podłoża krwawej zbrodni.

Morderstwo wywołało w Halembie i okolicznych miejscowościach wielkie wra żenię.

stanowiony przez Prymasów Polski jar­mark Łowicki na św. Jana.

Na jarmarku tym po cenach umiarko­wanych a nawet niskich można nabyć wszy stkie wyroby i wytwory rękodzielnictwa i przemysłu regionalnego, jak skrzynie księ żackie, słynne wycinanki, pasiaki, wełniaki kapy, serwety, chodniczki, makatki laufry itp. wszelkie sprzęty domowe od najskrom niejszych do wykwintnych włącznie, odzież bieliznę, obuwie, piękne wyroby ceramicz­ne z Bolimowa, szkło, skóry, a ponadto martwy inwentarz gospodarski, jak naprz.: bryczki, wozy, uprząż, narzędzia rolni­cze i tp.

Jarmark świętojański słynny jest rów­nież i z tego, że na nim można nabyć spe cjalnie hodowane konie, które zakupywa­ne są przez kupców miejscowych i zamiej scowych i wywożone zagranicę.

CHŁODNIE] ..• Stan pogody w Łodz i .

ŁÓDŹ, 21. ń. — Dziś o godz. 9-ci rano temperatura wynosiła w śródmieściu 13 sto­pni powyżej zera. W ciągu nocy ubiegłej naj niższa temperatura w tym samym miejscu wynosiła plus 12 stopni. Ciśnienie barome-tryczne 750 milimetrów. Pogoda zmienna. ,; Wiatry z kierunków zachodnich.

ZYCIE PABIANIC

Poświecenie sztandaru Legii Inwalidów.

I a iwtil ogłoszeń redakcf a nic odpowiada

Dr med.

Specjalista akuszer-ginekolog d i a t e r m i a

ul. Piłsudskiego 51, tel. 170-03. przyjmuje od 8—10 i od 4—8 w.

Dr ŁAGUN0WSKI specjalista cborób wenerycznych, seksualnych

i skórnych. (Gabinet Roentgeno -św atłolecznlczyi

P i o t r k o w s k a 70 , te l . 181-83. Od 8—10, 1—2 80 i od 6—9 w. w św. 10—1

Dr H E N R Y K O W S K I Specjal ista chorób wenerycznych,

skórnych i seksualnych

Ul. TRAUGUTTA 9, p r z y j m u j , od S— 11 c m od * — ł w l . e » . w • ! . 4 x 1 . 1 . t i w l o t a od • - 1 2 SO, po pat.

D R B R A U N Choroby skórne i weneryczne

ul. Cegielnia na 4 t e l . i 0 0 - ó 7 przyjmuje 8 — 11 i od 4 — 9 wiecz.

Niedz. i święta od g. 10 — 1 w poi.

Dr med.

S. K A N T O R v p . C cborób . k o r n y c h i wenerycznych

P o t r k o w s k a 9 0 tel. 129-45

przyjmuje od 8 — 2 i od 6 — 9 wiecz. w niedziele i święta od 8 — 2 po pol.

Dr. med. Henryk Ziomkowski Choroby weneryczne m o c z o p l c o w e

i skórne 6-go S i e r p n i a 2. T e l e f o n 118-33

przyjmuje od 9—12 i 3—9 wiecz w niedziele i święta od 9—12.w pol.

Dr med. H A L T R E C H T

C h o r o b y s k ó r n e i w e n e r y czne przeprowadził się z ul. Piotrkowskiej 10 ul. P io t rkowską 161 Te le f . 2 4 5 - 2 1

Przyjmuje od godz. 8 — 2 i od 7— 9 w n:edz. od g. 9 do 11,30 rano.

PRZYCHODNIA dla chorych.

WENERYCZNIE n r ż c z y z n i kohiet

P I O T R K O W S K A 8 8. Leczenie chor. wenerycznych i skórnych.

Kobiety I dzieci przyjmuj* kobieta - lekarz. Przychodnia czynna ort 9 rano do 9 wi.es.

*pccialn" gabinet kosmetvezn<' P O R A D A 3 ZŁ.

Poradnia Wenerofog czna P i o t r k o w s k a 45 , tel. 147-44

Lecz chor wenerycznych , skórnych 1 seksualnych.

kobiety I dzieci przyjm. kobieta-lekari czynna od a rano do 9 wiecz. P O R A D A . 3 25Ł.

5 ZŁ. TRWAŁA ondulacja, skręcone i gru be loki, Łódź Kilińskiego 199, tel. 193-24 ..Czesław".

DOMEK murowany, 7 mieszkań do sprze­dania. Pabianice, ul. Bugaj 84. Wiado­mość u gospodarza.

PABIANICE, 21. 6. — Wczoraj odbyło ile w Pabianicach uroczyste wręczenie sztandaru Inwali­dom Wojennym Wojsk Polskich.

O g. 10 przyjechał do Pabianic wojewoda łódz­ki Hauke - Nowak oraz dowódca okręgu gen. Wł. Langner. Gości powitał na granicy powiatu łaskie­go starosta Jerzy Rosieki, zaś w mieście — Komi. tet Obywatelski i prezydentem miasta Bronisławem Futynia, tirem H. Broniatowskiin, prezesem drem W. Eirhlerem, prezesem M. Denhoff . Cologow-«kim, prezesem A. Krakowskim i red. M. Jurakow-skim na czele.

Coście łódzcy, po odebraniu raportu od komen­danta Federacji, przeszli przed frontem ustawionych organizaeyj, po czym udali sie na uroczyste nabo. żeiistwo do kościoła, które celebrował ks. dziekan Mieczysław Lewandowlcz.

Okolicznościowe kazanie wygłosił kapelan woj­skowy ks. Władysław Mróz.

Następnie o g. 10.45 delegacja Legii Inwalidów złożyła wienice przed pomnikiem niepodległości, pó czj>tri' naslfcpiło Wbfjartie gwółdzi' L prwmtłwie-nia.

W imieniu premiera Rady Ministrów dra Feli­cjana Sławoj . Składkowskiego, wbił gwóźdź wo­jewoda Aleksander Hauke • Nowak, w imieniu ministra spraw wojskowych, gen. Tad. Kasprzyckie­go — dowódca okręgu gen. Władysław Langner.

Po zakończeniu uroczystości o g. 12.30 odbył sie skromny obiad żołnierski w Domu Katolickim.

Na uroczystość przybyły do Pabianic liczne de­legacje środowisk inwalidzkich ze wszystkich wo. jewództw Polski, jak równiei i delegacja z War­szawy; p. premier Radv Ministrów nadesłał do za­rządu wojewódzkiego Legii Inwalidów pt-mo od­ręczne a gor$rvmi życzeniami a eV-- : : :«cenia sztandaru Legii.

ZYCIE ZGIERZA

rai Chrystusa Kri. Z okazji mającego odbyć się w Poznaniu Mię wej Szkole Handlowe) w Zgierzu połączone z

dzynarodowego Kongresu Chrystusa Króla odby j wystawą pra£ Kola Keklamy uczniów tei szko ła się wczoraj w Zgierzu uroczysta Akademia ly. ku czci Chrystusa Króla. J u 2 , g o dz. 17 odbyło się otwarcie „Wysta-

Lroczystość organizowana przez Katol. Stow 1 wy', w kiórej uczniowie zademonstrowali wy­prać i umiejętności. Mężów odbyła się w sali Tow. śpiew. „Lutnia"

przy udziale licznych zebranych. Rozpoczął ją Chór św. Cecylii, który pod

kierownictwem p. Mikulskiego odśpiewa! kilka pieśni, po czym przemówienie wygłosił prezes Stowarzyszenia Mężów inż. Twaros. o koniecz ności stworzenia wspólnego jednolitego trontu do walki z bezrobociem i komunizmem.

Mocne przemówienie prezesa trafiło do prze konail słuchaczy i zostało nagrodzone burzą o-kiasków.

Bo deklamacji p. Czaplińskiego drugie prze­mówienie wygłosił p. Zaczyński Bolesław, akcen tując konieczność wzbudzenia u katolików du­cha prawdziwej pobożności, by stali się kato­dami praktykującymi, katolikami czynu, gdyż \. tedy dopiero skutecznie opierać się będą wszelkim ideałom materialistycznym i liberali-g ty via) Al

A/udemię zakończył ks. kanonik dr. Roszkow ski, który reasumując myśli wypowiedziane przez prelegentów wezwał o»vcnych do pracy społeczno - kulturalnej na terenie miejscowym w oparciu o zasady chrześcijańskie.

Akademię zakończono odśpiewaniem hymnu: „Bożę, coś Polskę".

U R O C Z Y S T E Z A K O Ń C Z E N I E R O K U S Z K O L ­N E G O .

W sali Tow. Śpiew. „Lutnia" odbyło się uro czyste zakończenie roku szkolnego w Państwo-

SUM1ŃSKIEJ Jadwidze skradziono bilet ' służbowy, wydany przez Dyrekcję Łódz-J kich Kolei Dojazdowych

niki swoich Wys;awa posiada trzy zasadnicze działy:

prace s?koine. jak wykresy i mapy. zeszyty jtd p.-acc artystyczne uczniów reprezentowane pr/.TZ doskonałe niejednokrotnie obrazy mło-d>tfc aitjstów, wreszcie właściwy dział — to wyyiawa nowoczesnej reklamy.

Całość wypadła dobrze tak pod wZg]ędem anyr.ycznym jak i doboru wartościowych eks-pu::::.C w.

Okcio godz. 18 odbyła się uroczystość wła­ściwa zakończenia roku szkolnego, otworzona udejraniem Hymnu Narodowego przez orkiestrę izky.n;, aętą pod batutą p. Gusta, następnie wią zanke melodii ludowych, po czym uczenice opu szczaj.-,, e szkołę wypowiedziały szereg deklama cii, rmędzy innymi i własnych kompozycji. Na stępr.ie wygłosił dłuższe przemówienie dyrek­tor S;koiy p. Cezak, kreśląc historię szkoły, która wypuściła już 500 absolwentów. Obecnie kandydatów do klasy I Gimnazjum Kupieckiego (tak zost;,id obecnie przekształcona Szkoła Han dlowa), icst ISO, co zmusza dyrekcję do naby­cia do:"u w (asnego przy ul. Pierackiego 5 i nad budowania t rozbudowania go.

Następi ic 35 absolwentów otrzymało śwjade ctw.i n. in: S. BalbermanównT), G. Berndtówna, M. Baczyńska, J. Janowska, S. Katowska, J. Ka, isńska, H. Kozłowska, B. Kucharska, E. Mancu.ćwna, A. Mordakówna, J. Perkówna, J. R.-Jk^wna, Z. Siudówna, M. Słowińska, T. So­wińska, St. Wentlńwną, J. Żurkówna, L, Zy-ricnnniiówna. B. Denkel, K. Długoszewski, Sz. I';ir.T.i:riC7yk, A. Gerich. Z. Gumińskl, J. Jawor­ski. \. Kaczmarek, M. Kapuściński, J. Leuchter, .1. K. żirierczak, Z. Mariański, M. Sender, K. Sko vrrński,'M. Sobczyuśki; A. 'Sznyk, J. Szym

IDA a

teS if fcraski po raz drugi odrzu­cił us tawf*^ "^ iiocnictwach.

(—) LotrJ?%-sowieccy, którzy podjęli lot Moskwa — San Francisco przez biegun w nocny bez lądowania w Vancouver o godzi* nie 16 min. 25 wg. czasu środkowo-europe)-skiego. W ostatnim etapie podróży samolot walczył z silnymi wiatrami przeciwnymi.

(—) Zaprzysiężony nurek morski Euge­niusz Kuzyniak został znów wezwany tele­graficznie z Gdyni.

Tym razem do nurka zwrócił się p. Szpo*. właściciel maj. Krzywiń w pow. kościańskim któremu przed kilku dniami w jeziorze uto­nął podczas kąpieli syn.

Kuzyniak odjechał niezwłocznie do mająt­ku wraz z asystentem, aparatami i skafan­drem.

(—) Na szosie Fordon — Włóki pod Byd goszczą stanął w płomieniach, wskutek wy­buchu w motorze samochód osobowy p. Al­fonsa Gertycha, właściciela majątku z Łom-żek;

Pasażerowie i kierowca ratowali się uciecz ką z samochodu. Samochód w ciągu kilkuna­stu minut spłonił doszczętnie.

(—) Z okazji kongresu narodowego zwi?z

ku oficerów rezerwy, do Paryża przybyły de­legacje oficerów rezerwy Belgii, St. Zjedno­czonych, W. Brytanii, Japonii, Polski. P°f-. tugalii, Rumunii, CzechoSlawacji, Włoch ' Jugosławii.

(—) Wczoraj odbyła się y Warszawie »» Polu Mokotowskim uroczystość poświęceni* j wręczenia sztandaru Centralnemu Związkowi Młodej Wsi. Na ogólnopolski kongres przyby ło około 30.000 młodzieży wiejskiej ze wszy* stkich stron Polski. Na Mszy św. odprawionej przy ołtarzu polowym przez ks. Mauersberge* ra był obecny Marszałek Rydz - śmigły i rz»d z premierem gen. Składkowskim na czele. Po kazaniu ks. Mauersberger poświęcił sztandar który Marszałek Rydz - śmigły po krótkim przemówieniu żołnierskim wręczył prezesowi Związku Młodej Wsi p. Gieratowi.

Na zakończenie została odczytana deklara­cja ideowa Związku z której wynika, ie ruch młodowiejski jest wyrazem świadomego dąże­nia młodych chłopów, zmierzającego wespół * ogółem młodego pokolenia Polski pracującej do odrodzeni* całości łyeia Rzeczypospolitej.

Młoda Wieś ma wzmocnić zdolność rozwo­jową i obronną Państwa Polskiego.

Młodzież wiejska pragnie silnej armii i wl ta na jej czele syna ludu Marszałka Rydza -Śmiałego.

Potępiając wszelkie brutalne frwalty, jako znicprawiające duszę narodu polskiego, Zwią­zek stwierdza wszelako, ie w przeludnionym państwie polskim emigracja musi objąć przede wszystkim masę żydowską, jako żywioł obcy narodsrwi polskiemu i szkodliwy dla iycia go­spodarczego Polski.

Związek dąży do braterstwa z mniejszością mi słowiańskimi Rzeczypospolitej, opartego na podstawowych zasadach patriotycznej ideologii chłopskiej.

Związek odnosi się z czcią do religii jako czynnika twórczego w iyciu narodu i pi*eeiw stawia się szerzeniu bezbożnictwa wśród młod8

go pokolenia. Związek domaga się urzeczywi­stnienia w p*łni nauczania powszechnego i Je­go bezpłatności oraz stworzenia warunków, by dzieci chłopskie mogły faktycznie korzysta- * dostępu do szkół średnich 1 "wyisrycs^. Ide» zjednoczenia narodu znajduje w masach chłop skich pełne zrozumienie 1 uznanie.

— W Piekarach Śląskich odbyłv się wczo­raj wielkie uroczystości z oknzji lR-lecia wkro ezenia wojsk polskich na Śląsk. W obecności wicepremiera Kwiatkowskiego odbyło się po­świecenie Kopca Wyzwolenia.

" (—) W sobotę wieczorem w związku z za­bójstwem 27-letniego Stefana Barana, rzeini-ka przez Joska Pędraka, w Częstochowie mia ły miejsce zajścia antyżydowskie.

W związku z tymi zajściami prezydent Jan Szczodrowski wydał odezwę, rozplakatowaną na ulicach miasta w której wzywa wszystkich rńie szkańeów do zachowania spokoju. Wczoraj w Częstochowie panował spokój.

(—) Wczoraj odbyła się z okazji 60-lecla Straży Łódzkiej defilada na ulicy Piotrkow­skie!.

Po defiladzie $trażacy udali się na plac przy ulicy- Wólczańskiej '111*115, gdzie nastą­piło poświęcenie kamienia węgielnego pod budo wę nowej centrali straży ogniowej.

Po uroczystościach odbyła się dekoracja stra żaków medalami pamiątkowymi za wysługę lat. Prócz odznaczonych za 10, 15 i 20-letnią służbę, medale za 25 lat otrzymali: pp.: Wil­helm Ludwig, Marcin Korczak, Oskar Rapycz-ko. Reinhold Schoch, Hugon Schneider, August Thiem.

Za 30 letnią służbę pp.: Antoni Kopezyń-ński, Edward Karol Lerch, Teodor Grone, Jó­zef Jonas, Paweł Kolasiński, Leopold Berger, Otton Liebert, Stanisław Łodyński, Stanisław Szmidt.

Za 35 łat służby pp.: Teodor Burcz, Ryszard Heide.

Za 40 lat służby pp.: Teodor Lessman. Bole sław Adamski, Aleksander Szymański.

Za 45 lat służby pp. : Jan Szmidt, Józef Tie fa.

Za 50 lat służby pp.: Staniąław Frencel. (~-) Jak donosiliśmy zarządzone zostało do­

chodzenie w sprawie nadużyć, jakie ujawniono w kancelarii komornika I rewiru Sądu Grodzkie go w Łodzi. Romana Markwarta, przy UA Piotr kowskiei 192.

Wysokość strat, Jakie z tytułu nadużyć pow stały, jako też i szczegóły dochodzenia w tei sprawie, trzymane są w tajemnicy, ze względu na prowadzone śledztwo.

Równocześnie prowadzone Jest dochodzenie przeciw sekretarzowi Sądu Grodzkiego w Łodzi, który zastępując jednego z komorników, dopu­ścić się miał nadużyć, wskutek czego powstały niedobory, wynoszące około 16.000 złotych.

Bóika na Chojnach Kronika pogotowia ratunkowego.

EZA^, I . TURSKI

ŁÓDŹ, dn. 21 czerwca. Na Chojnach przy ul. Piaskowej 15 miała miejsce k r w a ­wa bójka, w wyniku, której odniófł rany cięte i kłute głowy oraz piersi Lewy Wła­dysław lat 41 , zam. przy ul. Piaskowej 15 oraz Perdek Stanisław, lat 29 Piaskowa 24, który odniósł rany tłuczone głowy.

Wezwany lekarz Pogotowia Czerwone­go Krzyża po udzieleniu poszkodowanemu pierwszej pomocy, odwiózł Lewego do szpitala Ubezpieczalni Społecznej zaś Pef-

ldka do domu

Page 3: Łódź poniedziałek 21 czerwca 1937 r. Upadek rziądu Bluma ...bc.wbp.lodz.pl/Content/39835/Echo1937kwIINr171bc.pdfna izbie gmin w sprawie misjonarzy wło skich na obszarach znajdujących

Nr, 171 . E C H O "

PIERWSZE ROZGRYWKI o puchar Prezydenta it.P.

Piękna oprawa, m erne wyniki w lekkoatletycznych mistrzostwach Okręgu.

W całym kraju rozpoczęty zosta! wielki mię dzyokręgowy turniej piłkarski o puchar P. Pre zydenta Rzplitej.

W Łodzi: LODŹ — POMORZE 2:1 (1:0). Błonisty teren (Irozmokte, pełne kałuż boi­

sko) wpłynął w znacznym stopniu na obniżenie poziomu spotkania. Ura stata na b. przeciętnym Poziomie i miała przebieg równorzędny.

Składy drużyn: Reprezentacja Łodzi: Lass (ŁTSG); Mila-

szewski (Widzew);- Karasiak, Pezga 1, I I , Frzy Soński (wszyscy ŁKS); Świctosławski (UT), Go lzko (UT), Kudelski (SKS) Lećmiński (W ima), hrólasik (UT).

Reprezentacja Pomorza: Wyczyńskj, Maliszc Wiki, Wieszelewski I, Woliński, Sztok, Lubawy Wieszelewski I I , Kinunel, Pikcs, Radzieja, Ko-wa.ski.

Do przerwy zdecydowaną przewagę ma Łódź (reprezentacja klasy A). Dobrze grający Kudelski stwarza groźne sytuacje pod bramką gości. Niezaradność partnerów zwłaszcza Króla s'ka który dwukrotnie spudłował nie pozwala ła ty i rowo tej przewagi zaznaczyć. Dopiero w 39 min. za rękę na obrońcy Pomorza łodzianie zdobi l i prowadzenie z_ rzutu wolnego — wyko nanego dobrze przez Świętoslawskiego.

Po przerwie Pomorze wzięło się solidnie do pracy. Goście walczyli ambitnie i startowaM do kfżdfcj piłki. Wynikiem tych wysiłków była wy równi ;ąca bramka, którą zdobył Kimmel już w

4 Min, Teraz zaznacza się przewaga Pomorza, l y i k c dzięki dobrej grze Pegzy II i Karasiaka Poiroize nie zdołało zwyciężyć. Pod koniec 2dAodów Łódź energicznie atakowała i zdobyta zwycięskiego gola ze strzału Gorzki w 43 min.

W reprezentacji Łodzi wyróżnił się Kara­siak Pegza II i Gorzko, słabo natomiast grał Lećmiński i Miłaszewski.

W drużynie Pomorza dobrze wypadł bram­karz Wyczyńskj, pracowity środek ataku P i ­kcs i Lubawy.

Sędziował p. Labaud. Widzów do 2,000. W innych spotkaniach o puchar wyniki by­

ły następujące: W Sosnowcu: Śląsk — Kielce 4:0. (2:0).

Bramki dla Śląska zdobyli: Cebula, God Szol 1 Stanowski. Sędziował p. Sonnenstein. Widzów 2 tysiące.

We Lwowie: Stanisławów — Lwów 2:1 (2:0). Niespodziewana porażka Lwowa, który nie potrafił wyzyskać rzutu karnego. Sędziował p. Bergtal.

W Brześciu nad Bugiem: Wilno — Polesie 5:3 (3:2) Wilno zwyciężyło po b. zażartej i wyrównanej walce.

W Łucku: Wołyń — Lublin 2:1. Nieznaczne lecz zasłużone zwycięstwo Wołynia.

W Białymstoku: Warszawa — Białystok 5:3 Do dalszej kolejki turnieju przechodzą okręgi

zwycięskie oraz Kraków i Poznań, które jesz­cze nie grały. ..

Bardzo okazale pod względem organizacyj nym wypadły lekkoatletyczne mistrzostwa okrę gu łódzkiego dla klas A i B.

W drugim dniu zawodów warunki atmosfe ryczne były znakomite, bieżnia i skocznia rów rucż w dobrym stanie. Mimo to wyników god­nych specjalnejro wyróżnienia nie było. Jedynie Kurpessa (ŁKS) w biegu na 1.500 mtr wyka­zał znakomitą kondycję, zwyciężając bez t ru ­du. Dobrze skakał wzwyż Maciaszczyk I, któ­ry był bliski poprawienia własnego rekordu okręgowego.

W męskiej klasie B nie było niespodzianek W konkurencjach pań poziom również nie był lepszy, za to kluby pokazały wielo obiecują­cego materiału zawodniczego, który obe/nie je­szcze nie może pretendować do klasy A.

Zawody zakończone zostały pięknym cere -moniałem, złożonym z defilady hymnu n-.tpdo wego i opuszczenia f lagi z masztu.

Niestety, z bardzo dobrą oprawą zawodów nie poszło w parze funkcjonowanie komisji sę­dziowskiej. Tak jak i w pierwszym dniu zawo dów sędziowie w ki lku konkurencjach zadecy­dowali dyskwalifikacje zawodników względnie zespołów za przewinienia, których jednak u-ważny obserwator, albo nie mógł się dopa­trzeć, albo też nie był w stanie zrozumieć de­cyzji.

Ten poważny mankament sędziowski winien być w przyszłości w zawodach lekkoatletycz­nych całkowicie usunięty, bowiem już w paru poprzednich imprezach lekkoatletycznych w bieżącym roku byliśmy świadkami błędów sę­dziowskich, wynikających ze słabego opanowa­nia przepisów regulaminu.

Z przebiegu zawodów godnymi wymienienia są wyniki następujące:

Kurpessa 1.500 mtr i 5 k im 4:12.9 i 16:15,6 Mittelsteadt 2:03.3. Skok wzwyż: Maciaszczyk I — 1.73 mtr. W konkurencjach żeńskich Waj sówna rzuciła dyskiem 39.21 mtr, Kwaśniew­ska oszczepem — 38.12 mtr, Wodnicka w bie­gu 800 mtr uzyskała 2.35.1. W ogólnej pun-. ktacji na pierwsze miejsce wysunął się pewnie ŁKS 58 pkt., przed IKP 52 pkt. f FSJ 46 pkt. Sokołem 31 pkt., Wimą 30 pkt. i KrZjcdnoczo ne 29 pkt.

Mistrzostwa klasy A i B zamykają już wła ściwie tegoroczne bojs lekkoatletów łódzkich o nagrodę przechodnią Kierownika Okręgowego Urzędu W F i PW. Pozi podaną powyżej pun­ktacją klas A i B należy jeszcze uwzględnić punktację odbytych iuż wcześniej mistrzostw klasy C i juniorów. Na podstawie ogólnego o-bliczenia można wnioskować, że nagrodę otrzy­ma ostatecznie sekcja lekkoatletyczna ŁKS.

gier i\ pkt. br. 9 17 38:10 9 12 34:11 7 9 13: 8 7 9 25:17 8 5 8:20 9 3 11:31 9 3 3:34

Szczekali zębami z zimna pływacy łódzcy w zawodach o mistrzostwo.

N.a boisku W. K. S. W C Z O R A I S Z * P S f T l N l S P O R T Ó W *

J * 1 ! _ / _

Na zakończenie okręgu wiosennego zorgani zował \*czoraj WKS wielki festyn sportowy. Ca lość wypadła okazale i spełniła w zupełności propagandowe zadanie. Jest to zasługą zarżą du WKS z prezesem płk. Zientarskim na cze­le.

Festyn rozpoczął się defiladą wszystkich Bekcyj WKS, którą przyjął płk. Zientarski. Na­stępnie odbył się mecz pi łki nożnej WKS — ŁTSG, przy czym zwycięstwo odnieśli Wojsko wi w stosunku 3:2, (2:1). Wszystkie bramki dla WKS uzyskał Kamiński, zaś dla ŁTSG — Voigt 1 Pi j .

Sędziował p. Kozub. W przerwie meczu piłkarskiego odbyła się

sztafeta 4x100 mtr, wygrana przez zespół ar­tyler i i w czasio 55 sok. Wreszcie w skoku w dal pierwszą lokatę uzyskał plut. Kowalski, Uzyskując wynik 5.39, drugie miejsce przypa­dło w udziale kanonierowi Millerowi (5.32). Poza tym bombardier Mielczarek uzyskał wy­nik 5.83.

P O L S K I E B I U R O P O D R Ó Ż Y

Łódź P i o t r k o w s k a 1 6 , 6 5 i 146. Tel 101-01 i 266-50 tSpłtdztelnU HTCWtH

ORBIS zaprasza w czasie od 26—29 czerwca na 3-dmowe wycieczki do: G d y n i (na Święto Morza), do P łocka do K a ­

z i m i e r z a n'Wi«lą

Wycieczki 2, 3 i 4 tygodniowe do F r a n c j i , Bule/ar i i , R u m u n i i , Ju gos ławi i , W i o c h , na W y b r z e ż e R y

• k i e i E s t o ń s k i e . Indywidualne paszporty

do A u s t r i i , B u ł g a r i i , Czechosłowacj i , F r a n c j i , F i n l a n d i i , Jugos ław i i ,

Ł o t w y , R u m u n i i , S z w e c j i , Węg ie r i W ł o c h .

Pobyty ryczałtowe w A u g u s t o w i e , C U nie , D r u s k i e n n i k a c h , J a s t a r n i , K a z i m i e r z u n/W., K r y n i c y , W e r k a c h k/Wilna, W iś le , Worochc ie , Z a k o p a

n e m i Z a l e s z c z y k a c h . Wycieczki morskie do K o p e n h a g i , A m s t e r d a m u , Oslo, i na F io rdy Norwegii.

W y c i e c z k i g r u p o w e do L i s k o w a

W y n i k i walk w cyrku. Wczoraj w przedostatnim dniu turnieju ke-

czerów, odbyło się pięć walk, które zadecydo­wały o tym, którzy z zapaśników w dniu dzi­siejszym walczyć będą ostatecznie o nagrody.

To też walki wczorajsze toczyły się w mor­derczym tempie, przy maksimum ambicji i wy sitku.

Znakomicie walczący Maciejewski pokonał w 12 minucie Hiszpana Ponsa. Ding w ciągu 26 minut zmagał się z Zikowem, aby go wreszcie położyć.

Strestniak w brutalny, jak zwykle sposób walczył z sympatycznym góralem Skwarkiem i zmęczył go po 19 minutach, odnosząc zwy­cięstwo.

Piękną walkę stoczyli posągowo zbudowani Karol Nowina - Szczerbiński i murzyn Ar ry -synai. Wygrał Polak w 27 minucie.

Władek Zbyszko - Cyganiewicz miał cięż­ką przeprawę z Martinsonem,, którego rzucił wreszcie na matę w 29-tej minucie ulubionym przerzutem.

Dziś w ostatnim dniu wielkiego turnieju o pierwsze miejsce i złoty pas mistrzowski wal­czą: Władek Zbyszko - Cyganiewicz i Kapłan. O • ;cie i czwarte miejsce zmierzy się Karol V.7.v.ia - Szczerbiński z Martinsonem. O pią­te i szóste miejsce walczy brutal Strestniak z Dingiem.

O specjalną nagrodę pocieszenia walczyć będą Arrysynai i Maciejewski.

W zawodach koszykówki pierwsze miejsce zdobyła artyleria, nie przegrywając żadnego spotkania. i

Poza tym odbyły się pokazy woltyżerki i walki pióropuszy oraz popisy gimnastyczne.

Podczas zawodów przygrywały 2- prkiestry oraz informowano publiczność przez megafon o wynikach zawodów w poszczególnych konku­rencjach.

Organizacja festynu wzorowa.

Rekordy na (odzień uzysk uia lekkoatleci H i

Ń a m e r y k a ń s c y . Na różnych zawodach lekkoatletycznych w

Ameryce osiągnięto szereg doskonałych wirni­ków

San Romani wygrał bieg na 1 milę w czasie 4:07,2, mając w pobitym polu Lasha, Curming hama i Włocha Beccali.

W skoku o tyczce Warmerdam skoczył 4.26 mtr.

W Berkeley na 880 yardów Woodroff uzy­skał czas 1:50, 8.

Na 120 yardów przez płotki rekordzista świata Towng miał wynik 14.3.

W biegu na 1 milę Venzke osiągnął czas 4:13,9.

W rzucie kulą Sam Francis uzyskał wspa­niały wynik 16.20 m.

— W międzypaństwowym meczu lekkoatle­tycznym Finlandii z Estonią Finowie prowadzą po pierwszym dniu 50 do 46 pkt.

Zwycięstwo dla Estonii osiągnęli Tomsalu na 100 m w czasie 10.7, Kreek w rzucie kulą 15.57 i Kuuse w skoku wzwyż — 1.91. Dla Finlandii pierwsze miejsce zajęli Maeki na 1500 m. w 3:55,2 1 Luema w skoku w dal 7.18 m.

W basenie ŁKS-u odbyły się mistrzostwa pływackie okręgu łódzkiego. Z powodu deszczu program mistrzostw nie został jednak wyczer­pany. PozosWile konkurencje rozegrane zostaną w dniu dzisiejszym. Wynik i konkurencyj roze­granych przedstawiają się następująco:

100 mtr. stylem klasycznym: klasa I : l ) Ka łowski (Mak.) 1:36,2 III klasa: 1) Wajsberg (M) 1:55. 200 mtr. stylem dow. I klasa: 1) Idzikow ski ŁKS) 2:59,8 i II klasa' 1) Konikowski (Ł. K. S.) 3:12,2, III klasa: 1) Gołębiowski I I (Ł. K. S.) 3:28,2. 100 mtr. stylem grzbietowym: 1 klasa: 1) Hartwig (ŁKS) 1:40,5, II k',asa: 1) Ci chocki (ŁKS) 1:53,5. Sztafeta 4x200 mtr. sty­lem dow.: ŁKS 13 min. 24,5 sck.

100 mtr. stylem dow. pań klasa 1:1) Krze­mińska (ŁKS) 1:42,9. Klasa I I : 1) Warska (Ł. K. S.) 1:59,4, 400 mtr. stylem dowolnym klasa I : 1) Idzikowski (LKS) 6:54,8 przed Kosińskim (ŁKS) 7:13,6. klasa I I I : Gołębiowski I I 8:21.

Sport w kilku

100 mtr. stylem dowolnym: 1 klasa: Idzikowski (ŁKS) 1:17. przed Kosińskim 1:24, II klasa: Ko nikowski (ŁKS) 1:18,4 przed (Mak.) 1:29,4 I I I klasa: Gołębiowski I I 1:28,4 200 mtr. stylem klasycznym panów I klasa: :1) Ginter (ŁKS) 3 = 19,4 przed Gołębiowskim 3:20,4 III k'asa: Wajsberg (Mak.) 4:10, 100 mtr. sty­lem klasycznym pań: I I klasa Majerówna (Mak.) 2:05 i I I I klasa: Zajdenwurmówna (Mak) 2:11. 100 mtr. stylem grzbietowym II I klasa: 1) Gozdawa (ŁKS) 2:11,2 sztafeta 3xioo mtr. sty lem zmiennym pań: 1) ŁKS 6:01,4 przed Ma-kabi 6:55,2 sztafeta 3x100 mtr. stylem zmien­nym panów: i ) ŁKS 4:32,7 przed ŁKS I I i Ma kubi. W skokach pierwsze miejsce zajął Przy-berowski (ŁKS) przed K'ajnmanem (Mak.) Po­czątek zawodów w dniu dzisiejszym o godz. 17

W ogólnej punktacji prowadzi ŁKS 641 pkt. f i zed Makabi 235 pkt.

Pobór rocznika 1916. Jutro we wtorek 22 bm. winni się stawić

przed komisją poborową na powiat łódzki w Rzgowie poborowi rocznika 1916 oraz rocznika 1914 i 1915 kat. B z gminy Chojny i nazwi skach na litery od M do Z włącznie.

Zgłaszający się do przeglądu winni posia­dać dowód osobisty oraz świadectwo szkolne i zawodowe.

„NOC ŚWIĘTOJAŃSKA", w Rudzie Pabianickie] na stawie StcfańsMeso.

Dnia 28 czerwca 1937 r. straż pożarna w Rudzie Pabianickiej z okazji Sobótek, urządza wielką zabawę z niezwykle urozmaiconym programem, która przeciągnie się przez catą noc.

Początek punktualnie o godz. 19-ej.

KAWIARNIA - OGRÓDEK NA BOISKU H.K.S.

Na boisku HKS przy ul . Piotrkowskiej rr . 180 onegdaj odbyło się otwarcie ka­wiarni - ogródka. Spodziewać się należy, że placówka ta znajdzie życzliwe poparcie nie tylko przez Harcerstwo i członków Kół Pizyjaciół. ale też przez wszystkich tych, którzy od pracy wolne chwile pragną spę­dzić przyjemnie, na świeżym powietrzu.

Jutro na obiad* Krupnik, mostek cielęcy nadziewany —

sałata, kompot z truskawek.

WINSZUJEMY.

Jutro: Paulinie. Wschód słońca 3,30 Zachód słońca 20,01 Długość dnia 16,31 Przybyło dnia 8,32 Tydzień 26.

— Rozegrano finałowy mecz tenisowy o mistrzostwo okręgu łódzkiego między Wimą a Ł L T K . Zawody zakończyły się zwycięstwem Wimy w wysokim stosunku 5:2. Wynik i po­szczególne spotkań były następujące: (na pierwszym miejscu podajemy tenisistów Wimy (Ulrichsowa — Johnowa 3:6, 3:6, Ulrichsowa Stern — Johnowa, Grohman po pierwszym se cie 3:6, dla pary Ł L T K para Wimy skreczo-wała. Skonecki — Grohman 3:6, 7:5, 6:2, Sko necki — Scheunert 7:5, 4:0, 6:3, Stępień — Scheunert 6:3, 2:6, 6:3, Stępień — Grohman 6:4, 6:4 i Adamczyk — Stern 0:6, 6:2, 6:4.

— Zawody o mistrzostwo klasy A w szczy piorniaku zostały odwołane. Odbył się tylko mecz KPZjednoczone — TUR, zakończył się niespodziewanym zwycięstwem KPZjednoczone w stosunku 5:4. Do przerwy TUR prowadził już 3:0. W siatkówce męskiej B wyniki były następujące: TUR — UT 2:0 (VO), Wima — Hakoah 2:0, Wima Zjednoczone 2:0, Makabi — UT 2:0, Bar Kochba — Orlę 2:0.

— W Sieradzu odbyły się zawody lekkoatlc tyczne przy udziale 10-ciu Policyjnych Klubów Sportowych z województwa łódzkiego. W zawo dach wzięło udział 76 zawodników. Organiza­torem był PKS w Sieradzu. Otwarcia zawodów dokonał starosta mgr. Łazarski w asyście ko­mendanta pow. policji i podkomisarza Leszczyn skiego i komendanta PW I W F Pigułowskiego.

W ogólnej punktacji zawodów wysokie zwy­cięstwo odniósł PKS (Łódź), zdohywainc 44 pkt. przed PKS (Piotrków) 12 pkt. PKS (Sie radz), i Łódź - Powiat po 7 pkt.

Wynik i szczegółowe bvłv nastemitące: bieg 100 mtr 1) Gasiorek (PKS. ŁMi) 12 F o k , przed Gwizdalskim (Łódź) 12.9 sek i Baczyń­skim (Łódź) 13 sek. 200 mt r 1) Gąsiorek (Ł ) 27,1 sek, przed Buczyńskim (Ł) 28 s i Phiciń skini (Kalisz) 29.2 sek, 400 mt r 1) Kazimier-czak (Turek) 62.7 sek. przed Chudzianem (Ł) 63.6 sek, i Wykiniewskim (Łódź - powiat) 800 mtr 1) Kalwak (?,ódź) 2.14 przed Dużnkiem (Sieradz) 2.25 i Wolańskim (Sier.) 2.26 3 k'm 1) Tyra (Łódź) 11.08.4 przed Dąbrowskim (Pah.i.) 11.25 i Lutyńskim (Sieradz) 11.25.

Sztafeta 4x100 mt r i ) Łódź r>2.4 sek. przed Łódź - powiat) 55.1 i Pabianicami 55.5 »ski Sztafeta olimpijska: 1) Łódź 4.10 przed Tl I r kowem 4.18.9 i Sieradzem 4.19,5. Skok wzw>*: Sadowski (Piotrków) 1.60 mtr nrzed Twaroż­kiem (Ł) 1.55 i Tyniowskim (Wochna) 1.50 mtr, skok w dal 11 Twarożek (Ł ) 5.70 mtr. przed Buczyńskim (Ł) 5.60 mtr i Tvnowskim (Wielus) 5.42 mtr. Rzut kulą: 1) Kot (Łódź powiat) 9.19 nrzed Twarożkiem (Ł) 9.17 aAt i Szaflikiem (Ł) 9.15 mtr. Oszczep: 1^ Leliwa (Ł) 37.90 mtr przed Twarożkiem (Ł) 32.80 mtr i Sokołowskim (Sieradz) 31 mtr . Rzut dv skiem 1) Kleta (Turek) 30.35 mi r przed Ko walczykiem (Piotrków) 28.22 mtr i Twaroż­kiem (Ł) 26.13 mtr.

— Odbył sie f inał turnieju Piłki siatkowej o mistrzostwo PKS-ów województwa łódzkiego. Pierwsze miejsce zajął PKS (Sieradz) przed PKS (Łódź - Powiat).

— Na terenie wszystkich okręgów odbyły się mistrzostwa lekkoatletyczne. Notujemy naj ciekawsze wynik i :

W Warszawie; 400 mtr śliwak 50.2 sek, 10 kim Wirkus 32.37. rzut oszczepem Łokajski 60.50 mtr, rzut dyskiem Gierutto 42.60 mtr, skok w dal Hanke 7.12 m. bietr 200 mtr Stefa niak 23.2 sek. 1.500 mtr Jurkowski 4.10 .

W Krakowie: rzut kulą Ruezka 13.37 (no­wy rekord okręgu) 110 mtr płotki Oszaet 13 sek, 110 mtr Tuziak 11.5 sek, 1.500 mtr, Sol-

dan 4.14 skok w dal Garnuszewski 6.61 mtr , 10 k im Fiałka 34.21.5, rzut dyskiem Poluch, 38,30 mtr.

W Bydgoszczy: Wzwyż pań: Wiśniewska 1.41 m, 200 Dunecki 22.8, oszczep Mikru t 56 metrów.

Na śląsku; rzut kulą Praski 13.Ł3 mtr , bieg 400 mtr, Krawczyk 52.8 sek, 110 mtr pło t k i Szneider 16.2 sek, Dysk: Praski 41.40 mt r 60 mtr nań: Kiełbasianka S.6 sek.

We Lwowie; Doskonały wynik uzyskała sztafeta 4x400 mtr 3.39. W sztafecie tej star tował również Kucharski. Jest to wynik najlep szy w tym sezonie.

W Poznaniu; 100 mt r Popak 11 sek. 5 k im, Górny 10.18.2 sek. skok wzwyż: K. Hofman 1.85 mtr. W ogólnej punktacji zwyciężył AZS przed Wartą.

— Mecz piłkarski Kraków — Berlin rozegra ny w Krakowie zakończył sie zwycięstwem Be-lina w stosunku 3:1 (1:1). W Krakowie za wiódł atak i l inia obrony. Bramkę dla Krako­wa zdobył Ar tur . Sędziował p. Wardęszkie-wicz z Łodzi. Dla Berlina gole strzelili Berdt (2) i Halex (1)

— W finałowych spotkaniach tenisowych o mistrzostwo Polski w Krakowie, w errze oo-jedyńczej pań mistrzostwo zdobyła Głowacka, bijąc Łuniewskn 8:6. 7:5, w grze podwóinej na nów nara Tarłowski, Bratek zwyciężyła nie­spodziewanie parę Ilcb'la, Tloczyński 6:2. 0:6, 6:3, 4:6 i 6:0. w trrze mieszanej para Rudkow-ska Hebda zdobyła mistrzostwo walkowerem w grze podwójne! pań para Z. Jędrzejowska Rudowska pokonała parę Stefanówna, Gajów-na 4:6. 0:2, 7:5. Mistrzem juniorów został Ksa wery Tloczyński.

— Drużyna piłkarska ligoweoro Ruchu poko nała w Przemyślu miejscową Polonię w sto­sunku 3:1 (0:0).

— W meczu o mistrzostwo lipri water - po­lowej ŁKS pokonał Hakoah (Bielsk) S:0, 3:0.

— W meczu piłkarskim między old - boya­mi War.-zawianki a obecnym zespołem Warsza wianki uzyskany został wynik remisowy 2:2.

— W meczu piłkarskim o mistrzostwo Ge-dania pokonała Yictorie 6:3 (2:1).

— W m?czu o wejście do Lipri Brygada (Częstochowa) pokonała TUR (Mysłowice) 3:2 (0:0).

— W meczu towarzyskim drużyna piłkar­ska Floty zremisowała z Toruńskim KS 2:2.

— W związku z budową na terenie Łodzi wielkiej chłodni, która będzie posiadała wy­twórnię sztucznego lodu, kierownik Okręgowe­go Urzędu W F i PW płk. dypl. Gabryś zwró­cił się do prezydenta m. Łodzi M. Godlewskie go z projektem zbudowania obok chłodni sztu cznego lodowiska dla celów sportowych.

Prez. Godlewski odniósł się przychylnie do tego projektu. W najbliższym czasie mają być opracowane szczegóły budowy lodowiska. P I E G I S Z P E C Ą

usuwa je krem

0 R 0 - METAM0RPH0SE • Żądajcie wszędzie.

STR. 5

Co nas po pracy rozweseli? Teatr Letni (Piotrkowska 94); — Pod­

wójna buchalteria. Teatr Letni w parku Staszica. — Mał­

żeństwo. Casino — Grzesznik mimo wol i .

Corso. I. Burzliwa miłość, I I . Królowa tańca.

Cyrk „Sport-Palace", A l . Kościuszki Nr. 5-7. — Walk i catch as catch can.. Europa — Oskarżona.

Grand-Kino — Głos serca. Ikar — I Jadzia, II Dzień wielkiej przy- F

gody. Kino „Jar": Na SCENIE Łódź — Wiedeń, i

Na ekranie „Tajemnica Czarnego P O - ' koju" . Metro. I. Czworaczki, I I . Świat SIE

śmieje. Palące — Parada miłości. Przedwiośnie — Szept miłości.

Rakieta. Moskwa — Szanghaj. Rlalto. Tajemnica starego zaniku.

Stylowy — Godzina pokusy WYSTAWY.

i r S — Park Sienkiewicza) Wystawa Graf i ków francuskich i dwie zbiorowe.

.Wystawa obczów Polskiej Y M C A w gma­chu przy ul. Moniuszki nr. 4-a, czynna codzien­nie od godziny 18-tej do 22-ej.

Wystawa hodowli jedwabników w szkole im. Królowej Jadwigi, przy ul. Cegielnianei.

TEATR LETNI W PARKU STASZICA. Dziś i codziennie o godz. 9-ej wiecz. grana

Jest w Teatrze Letnim w parku Staszica śwle tna komedia Vaszary'ego „Małżeństwo" Będą to już ostatnie powtórzenia tej powodzeniowej sztuki. Specjalne oszalowp-iia chronią publicz­ność przed chłodem i nie -pogoda.

Na ukończeniu pod reżyserią Henryka Szie-tyńskiego próby t , wybornej komedii Eeydeau „Le Dindon". Oslatnie wysfe-ey AdoKa Dymszy po cenach

zniżonych. Wystany niezrównanego komika warszaw­

skiego Aao'fa Dymszy dobiegają już końca. Po pularny gość naszej sceny wystąpi w Teatrze Letnim przy ul. Piotrkowskiej 94 w wesołej ko medii muzycznej „Podwójna buchalteria" jesz­cze tylko dziś w niedzielę o godz. 5-ej po poł. i 9-ej wiecz. oraz przez kilka dni następnych.

Poczętek codziennie o godz. 9-ej wierz. W próbach pod reżyseria, K. Tatarkiewicza fwfej

na krotorhwila „Żołnierz królowej Madagaskai u" według farsy Dobrzańskiego

Z MIEJSKICH BIBLIOTEK I MUZEÓW. Miejska Biblioteka Publiczna (ul. AnJrzeja 14>

otwarta dla publiczności codziennie prócz niedziel i iwiat od g. 10 do 21. w soboty od g. 10 dn 19;

Miejska Czytelnia Pism i Wypożyczalnia Ksia-j łek dla dorosłych (ul. Ilokiciiiska 1) otwarta dla

POGVOWIE\CZEMONEGO Krzyża 1 0 2 - 4 0 j S " ! iToJa'* n i"' !

Telefony Pogotowie Miejskie 102-90.

Ubezpieczalnla 197-65 Straż Pożarna tel. 8.

D O P A R Y Ż A Przejazdy indywidualne. A k r e d y t y w y ha 1.000 i 2.500 fr.

ZAŁATWIA NAJSZYBCIEJ:

Wagon§-Lii$Cook P I O T R K O W S K A G S I 6

Mici.-kie Muzeum Przyrodniczo . Pedagociczne (Park Sienkiewicza). Działy: zoologiczny, botani. czny, mineralogiczny i ochrony przyrody — otwar­te dla publireności we wtorki, czwurtki i loboty od g. 15 do 18, w niedziele od g. 10 do 14;

Miejskie Muaemn Etnograficzne (ul. Piotrkow­ska 104). Dział etnograficzny i prehistoryrzny otwar le dla publiczności w środy, piątki, sobaty i nie­dziele w- godzinach od 10 do 16;

Miejskie Muzeum Historii i Szniki im. J. i K. Bartoszewiczów (Ploc Wolności 1). Działy: Sztuha 39-Bo wieku i międzynarodowa sztuka modernisty, rzna otwarte dla publiczności w środy, toboły i nie­dziele w (odziua.cli od 10 do 15

Pita ziieriliegi .doli b e d a mistrzami klasy B.

Odbyły si« dwa dalsze spotkania piłkarskie o mistrzostwo łódzkiej klasy B. Zgierski Sokół pokonał Hakoah 6r2 (2:0). KP. Zjednoczone po konał Bar-Kochbę 8:0. O spadku do klasy C zadecyduje mecz Hakoah — B. Kochba, który odbędzie się w końcu tygodnia.

Mistrzostwo klasy B ma już zapewnione zgierski Sokół.

Tabelka k l . B. Ł. Z. O. P. N.

1) Sokół (Zgierz 2) Zjednoczone 3) Boruta 4) T. U. R. 5) Makabi 6) Hakoah 7) Ctr-Kocliba

W zawodach piłkarskich o mistrzostwo ju­niorów w Łodzi wyniki były następujące: ŁKS — SKS 2:1, Widzew — B. Kochba 3:0 (walko­wer) UT. — Widzew 2:1, Zjednoczone — WKS 2:1. •

Zycie sportowe Zgierza BORUTA — TUR. 4:3 (3:2).

Wczoraj na boisku Sokoła odbył się mecz piłki nożnej o mistrzostwo k l . ,,B" między miejscową „Borutą" a łódzkim TUR-cm, któ ry zakończył się zwycięstwem drużyny zgier­skiej w stosunku 4:3.

Wynik mógłby brzmieć korzystniej cła Zgierzan, którzy wbili sobie aż dwie samo­bójcze bramki.

Gra równorzędna bez wyraźnej przewagi żadnej drużyny. ,,Boruta" miała swój okres

I klasa: KO | przewagi, zabocząt.kowany przez MikinRę, Joskowiczem I który pierwszy zdobył bramkę. Niebawem

wynik podwyższył Antczak. Był to moment intensywniejszej pracy ataku. Niestety zała­mała się akcja po pierwszej samobójczej bramce. Łodzianie wykorzystali sytuację i zdobyli jeszcze jedną bramkę, którą możną było jednak chronić. Dopiero pod koniec pierwszej połowy zdobył prowadzenie dla Bo ruty — Lebrecht, tak że kończy się polowa przv stanie 3:2.

Po przerwie obie drużyny zdobyli jeszcze po jednej bramce. Dla Boruty uzyskał bram­kę Lebrecht. zaś na korzyść TUR-u pada zno wit samobójcza bramka.

Dla TUR-u zapracowaną rzetelnie bram­kę zdobył Kopczyński.

Sędziował p. Szperling. „BORUTA" I I — Z. S. G. 0:2.

Po południu w meczu o mistrzostwo kl. C. Zgierskie Stowarzyszenie Gimnastyczne po­konało „Borutę" l i 2:0. ustalając wynik już w pierwszej połowie.

Sędziował p. Augustyniak.

Page 4: Łódź poniedziałek 21 czerwca 1937 r. Upadek rziądu Bluma ...bc.wbp.lodz.pl/Content/39835/Echo1937kwIINr171bc.pdfna izbie gmin w sprawie misjonarzy wło skich na obszarach znajdujących

Str. 6 , « E C H Nr 171

Dlaczego ludzie boją się wymiotów?! PIĘKNOŚCI BEZ... GŁÓW.

SYGNAŁ ALARMOWY ORGANIZMU SŁUSZNE OBAWY LAIKÓW.

.Chory'może gorączkować, odpluwać, skarżyć się na wiele różnych innych do­legliwości, ale nic nie niepokoi tak otocze­nia, jak wymioty. Wymioty są czynnikiem alarmującym, wobec którego laicy „zna­jący się na medycynie" i udzielający hoj­nie porad i wskazówek „lekarskich'" oto­czeniu — stają bezradni.

Trzeba wezwfać lekarza! ,1 słusznie — i>o wymioty są nieraz

jwiastuneini rozwijającej się choroby, a nnym razem znów! stanowią objaw istnie-ącej już choroby. Rozstrzygnięcie tych spraw jest rzeczą'.— niezmiernej wagi.

Wymioty mogą wystąpić u zdrowego rzł.iwicka wskutek przeładowania żołądka,

wskutek błędów dletycznych lub nietolc-"ancji ustroju na pewne pokarmy. Stano­wią one w tych razacti odruch obronny u-'troju, który stara się wyrzucić z siebie (liejako drażniące substancje.

Wymioty na tle nietolerancji ustroju do bewmych składników pokarmowych' zda­rzają" się najczęściej u'niemowląt. Wystar-

y„wcwczas Nuregulować posiłki wzglę-ie"zastąpić tólka posiłków z piersi ma­

ki zwykłą mieszanką mleczną, by one u-itały. Matki powinny też pamiętać o tym, ;c nie tylko przekarmienie, ale i głodzenie noie być nieraz przyczyną uporczywych vymiotów. .

Uporczywe wymioty u niemowląt mo­ją być •uzależnione -od • nieprawidłowości v budowie żołądka, od zwężenia wzgę-inic skurczu odźwiernika. Przy skurczu :ołądka, pokarm cofa się w tych warun-:ach do przełyku i ulega wyrzuceniu na :e\vnątrz.

U dzieci wymioty mogą powstać w IłTzebiegu chorób zakaźnych, jak odra,

X Muza w karykaturze

Wallace Berry.

szkarlatyna, zapalenie opon i wiele innych schorzeń, jak koklusz, powiększenie gruczo łów wnękowych, obecność pasorzytów w przewodzie pokarmowych i td. i td. Mogą one wystąpić zresztą w tych wszystkich schorzeniach, które napastują ustrój be* różnicy wieku. U dorosłych widzimy wy­mioty w zapaleniu płuc, w przebiegu ró­ży, w przebiegu różnych schorzeń jamy brzusznej i rzeczą lekarza będzie rozstrzy­gnąć, czy są one zależne od kolki wątro-bianej czy nerkowej, od zapalenia „ślepej kiszki" czy niedrożności jelit. Każdemu z tych schorzeń towarzyszy przecież szereg innych objawów dodatkowych i charakte­rystycznych. Podkreślić należy jednak w tym miejscu bardzo ważny moment, że je­śli wymioty idą w parze z nagle występu­jącymi bólami napadowymi powinno to być ostrzeżeniem dla chorego i otoczenia, że wszelka zwłoka i zaniedbanie mogą do­prowadzić

do następstw wprost katastrofalnych. O każdym z wyżej wymienionych ostrych schorzeń jamy brzusznej możnaby było wiele powiedzieć. Wiemy, że każda z tych chorób powstaje na tle różnych czynni­ków, choćby wspomnieć o niedrożności je­lit, która jest pojęciem ogólnym i kryje za sobą wiele przyczyn, jak wgłobienie, skręt zawęzlenie, względnie zatkanie przez ka­mień lub nowotwór.

Lecz omawianie tych spraw nie jest w tej chwili naszym celem. Mowa jest tylko o wymiotach, o objawie wspólnym dla

tych wszystkich chorób, a mających je­dnak w każdym wypadku znaczenie i wska zania odrębne.

Z kolei należy wspomnieć, że wymio­ty występują

na tle zatruć i otruć. Odruchy wymiotowe obserwujemy u cho­rych po zastosowaniu chloroformu, jako środka znieczulającego. Wymioty sygnali­zują nam o organicznych schorzeniach żo­łądka i dwunastnicy — są charakterysty­czne nie tylko dla układu żołądka i dwu­nastnicy, ale uporczywe ich występowa­nie musi nasunąć także podejrzenie obe­cności nowotworu złośliwego, który naj­częściej jest t. zw. rakiem.

Wspomnieć wreszcie należy, że wymio ty mogą nie stać zupełnie w związku z cier pieniami przewodu pokarmowego. Wymio­ty w schorzeniach nerkowych mówią o t. zw. mocznicy czyli zatruciu organizmu produktami przemiany materii z powodu niewydolności nerek. Wymioty występują często w migrenie i w wielu schorzeniach nerwowych i wreszcie — u kobiet w cią­ży. Są to przeważnie wymioty bez znacze­nia i nie budzące żadnych obaw, bywa je­dnak czasem, że przez swą obfitość i u-porczywość stają się groźne i niebezpie­czne dla życia.

Jak widać, wymioty kryją za sobą wie le przyczyn niczawszc błahych i dlatego konsultacja lekarska jest w tych razach jak najszybciej pożądana dla dobra cho­rych. .. g ( J

Niebieskawe światło... krwi N O W E n " O D f C H B J % I K Ó 1 # S Ą D O W f C H

Do najważniejszych a zarazem najtru dniejszych zadań kryminologii należy ba­danie śladów krwi czy to na miejscu zbro­dni, czy też na odzieży domniemanego zbro dniarza, przy czym wykrycie takich śladów jest niejednokrotnie jedyną wskazówką dla skierowania śledztwa na właściwą drogę. Przy odszukaniu śladów krwi chemicy są­dowi byli dotychczas skazani na metody pracy częściowo nie dość pewne lub też bar dzo skomplikowane, jak np. badanie zapo-mocą spektroanalizy.

Obecnie nauka opracowała nowy spo­sób pracy, który między innymi zaletami odznacza się tym, że wykazanie śladów krwi jest tym wyraźniejsze, im starsze są ślady, przy czym działanie tej metody jest w przeciwieństwie do metody spcktroanali-tycznej, zupełnie niewrażliwe na żadne wpływy uboczne. Wykryto mianowicie, że zaschnięta krew, niezmieniająca się pozor­nie, przechodzi pewne przeobrażenia che­miczne wskutek czego powstają minimalne ilości nowej substancji charakterystycznej tym, źe po skropieniu, wzgl. zwilżeniu od­powiednim rozczynem chemicznym wydzic la przez pewien czas intensywne niebieska­we światło. Ponieważ ilość tej tajemniczej

substancji wzrasta w miarę starzenia się śladów krwi , można ponadto z siły efektu świetlnego wnioskować o momencie po­wstania śladów, co dla śledztwa sądowego stanowi jeszcze jeden, bardzo ważny czyn­nik. Przy badaniu śladów krwi nową meto­dą nic trzeba prób krwi przenosić do labo­ratorium, lecz pracę, dzięki niezwykłej pro stocic postępowania, można wykonać na miejscu po nakryciu badanego miejsca świa tłoszczelną osłoną, gdyż obserwacja zjawi­ska świetlnego jest oczywiście możliwa ty l ­ko w ciemności. * •

Nową metodę odnajdywania śladów krwi opracowaną przez chemików Gleu i Pfan-nenstiel, sprawdzono w kilku laboratoriach ostatnio w zakładzie medycyny sądowej i kryminalistyki naukowej uniwersytetu w Jenie. Badania te dały, jak donosi miesiecz nik „Angewandte Chemie", doskonałe wy­niki. Stwierdzono m. in., że ślady krwi na trawie, listowniku, ziemi i kamieniach, nie­mal zupełnie zmyte przez długotrwałe de­szcze, po skropieniu rozczynem chemicz­nym świeciły silnie prawie przez 15 minut.

Tak więc kryminalistyka posiadła nową groźną broń w walce ze zbrodnią.

Podczas konkursu piękności figur w Londynie, uczestniczki musiały zasłonie głowy papierowymi torbami, aby wyrazem swej twarzy i oczu nie móc wpływać na ocenę

sędziów.

Błyskawiczny reportaż filmowy. Zaćmienie słońca w kinie*

Od kilku miesięcy wyspę Feniksa na Oceanie Spokojnym odległą 800 mil mor­skich od Hawai i 3000 mil morskich od wy brzeży Australii, zamieszkiwała ekspedy­cja naukowa Tow. Geograficznego w .Wa­szyngtonie. '

W. skład ekspedycji wchodzili wybitni astronomowie i uczeni, których zwabiło zaćmienie słońca. W dniu 8 czerwca nad Oceanem widoczne było trwające zgórą 7 minut zaćmienie tarczy słonecznej. Na Fe­niksie zaćmienie było bardzo dobrze wido-, czne i przyczyniło się do dokonania szerc gu bardzo dokładnych zdjęć i badań.

Na szczycie jednego ze wzgórz zorgani zowano tymczasem planetarium, skąd przc/j 'prowadzono specjalną astronomiczną ka­merę fotograficzną, chwytającą dokładnie cały przebieg zaćmienia. Niezwłocznie po zakończeniu zaćmienia do Waszyngtonu wystartował oczekujący na wybrzeżu hy-'droplan, który klisze i błony przewiózł do

PODSŁUCHANE m&*> ' RÓŻNE DZIWY.

• .i-* Co, pan taki potrzebuje być zdu­miony?!

— Widziałem tylko co takie cielę, ćo ma dwie głowy. '

— U mnie w kantorze jest taki buchal­ter, co un nie ma wcale głowy!...

MYŚLIWSKA ZDOBYCZ. Pan X. przynosi z polowania dużego za­

jąca i z triumfem wręcza go żonie. Pani X-oprawiwszy go, zapytuje ze zdziwieniem:

— Ale jakcś ty go zabił? Przecież nie­ma w nim ani jednej śruciny.

— Biedaczek, ujrzawszy mnie, umarł ze strachu... — odpowiada spokojnie pan X-

wytwórni fi lmowej. Zaopatrzony w odpo­wiednią treść film wyświetlany był naza­jutrz we wszystkich kinach wielkich miast.

Pośpiech ten miał na celu oprócz za-spokojenia potrzeb sensacji wzbudzić i po­głębić zainteresowanie astronomią i zjawi­skami masy widzów.

Elastyczność — to młodość,

Gwiazdy filmowe Veda Borg i Carola Hu-, ghes podczas uprawiania sportu łucznicze-, go, który jest zalecany przez lekarzy w. Hollywood, jako znakomity środek dla u-

trzymania elastyczności i młodości.

ZCZCSC1EH

P O W I E Ś Ć oJ

, Nagle, tuż przed nią, wychynął znowu z wody trup ludzki — dziecko. Może było to, to samo niemowlę, któ­rego kołyskę widziała przedtem? Ale nie miała czasu zastanawiać się nad tym, bo motorówka była już coraz bliżej. Zobaczono ją tam i zaczęto dawać znaki. Halka zaczęła wołać o pomoc. Wysunęły się bosaki żołnierskie, chwyciły kloc i przyciągnęły go do pontonów. Kilka par rąk wyciągnęło się do niej, wciągnięto ją na ponton. Młody porucznik narzucił n.a nią płaszcz żołnierski, inny oficer podał jej termos z gorącą kawą.

— Proszę się napić — rzekł — to panią wzmocni, potem przesadzimy panią na motorówkę, tam się zaopie­kują lepiej.

Pierwszy oficer przyjrzał jej się jakoś uważnie, jak­by ją rozpoznawał Następnie zapytał:

— Jeśli mnie wzrok nie myli, jest pani żoną Marka Boruty?

. — Pan mnie zna?

— Jestem porucznik Ciepliński, kolega z ławy szkol­nej męża pani. Skąd pani tu się wzięła?

— Byliśmy z mężem na letnisku, gdy woda wylała i poniosła nas z sobą. Później rozłączył nas kloc drzewa i mąż utonął.

— Biedna pani! — rzekł współczująco porucznik. — Ale — czy to pewne? Może mąż się uratował? Może siedzi gdzie na jakiej wyniosłości?

— Nie wiem, nic nie wiem — odrzekła Halka, dzwo­niąc zębami.

Porucznik dał skinięciem ręki znak żołnierzom, któ­rzy zabrali Borutową i przenieśli z pontonu do motorów­ki, gdzie zaopiekowali się nią sanitariusze wojskowi

z całą serdecznością i pełnym zrozumieniem dla nieszczę­śliwej.

Motorówka popłynęła dalej. Coraz częściej znajdo­wano płynących żywych ludzi, to na deskach, to na ba­lach, na kopach siana i zboża. Odczepiono pontony od motorówki i żołnierze zajęli się ratowaniem nieszczęśli­wych, wyciągając ich z wody i ratując dobytek, który za nimi płynął.

Praca saperów miała w sobie coś z charakteru da­wnych Samarytan, była ofiarna i pełna poświęcenia. Żoł­nierze, przemokli na deszczu, sami zziębnięci i nieraz zgłodniali, nie szczędzili trudu, nie ociągali się w piacy. Każdy rozumiał niedolę bliźnich, każdy własnym czynem pragnął przyczynić się do zmniejszenia rozmiarów klę­ski. A klęska ta była dopiero w początku. Deszcze nie przestawały padać, wszystkie prawe dopływy Wisły wzbierały i toczyły swoje wody w i tak już przepełnio­nych korytach.

Marek, uczepiony na drzewie, doczekał rana, ale był tak zziębnięty i tak wyczerpany, że musiał szelkami przy­wiązać się do gałęzi, aby nie spaść. Rozpacz go brała na myśl, że on żyje, podczas gdy nieszczęsna Halka, która tyle serca okazała mu w ostatnim czasie — zginęła w tych brudnych falach. Ale cóż tu mogła już pomóc rozpacz? Zaczął rozmyśliwać nad sposobem własnego ratunku. O tym, aby popłynąć z biegiem wód i w ten sposób dostać się na stały ląd — mowy być nie mogło. Ramię, w które uderzył go pień drzewa, opuchło i bola­ło bardzo. Nie był w stanie nim poruszać. Trzeba zatem siedzieć na tym drzewie i czekać zmiłowania bożego. Może będzie przepływać tędy jaka łódź, może kto po­

śpieszy na rekonensans w górę tych spienionych wód, zobaczy go, uratuje?

Z lękiem obserwował z drzewa, że woda wciąż wzra­sta i podnosi się. Wprawdzie zwolna, ale zato systema* tycznie i stale. W pewnej chwili płynąca gdzieś z daleką kopa siana zahaczyła o drzewo i zatrzymała się. Marko­wi przyszło na myśl, aby zej'ść na nią, odepchnąć ją od drzewa i popłynąć dalej. Kiedy jednak stanął na kopie, trzymając się ostrożnie rękami gałęzi drzewa, siano cał­kowicie prawie zanurzyło się w wodzie, nie mogąc znieść takiego ciężaru.

Wrócił więc z powrotem na dawne miejsce i zaczął, rozglądać się dokoła. Jak okiem sięgnąć, wszędzie woda i woda. Ani znaku siedziby ludzkiej, ani śladu życia n i ­gdzie.

Coraz liczniejsze przedmioty mijały teraz jego poste­runek na drzewie. Kopy siana były teraz tak liczne, że Marek pomyślał znowu o ratowaniu się przy ich pomo­cy. W pewnej chwili, sięgnąwszy do kieszeni, namacał tam wieczne pióro i przemokły portfel. Przyszło mu na myśl, aby napisać kartkę z wezwaniem pornocy i prze­słać ją na kopie siana. Usadowił się tedy wygodnie na drzewie i wydarłszy parę przemokłych kartek z notesu, wypełnił je jednakową treścią. Następnie ułamał parę ga­łązek, z koszuli urwał kilka skrawków i przywiązawszy kartki do ki jów, czekał na zbliżenie się do niego kop siana, na których zamierzał zatknąć swoje wezwania w ten sposób, by zwróciły one uwagę ratujących. Jakoż udało mu trę to znakomicie; pokrzepiony nadzieją możli­wego ratunku, usiadł znowu na dawnym miejscu i cze­kał.

Wydawca, Jan Stypułkowski. r.cdaktor naczelny: Franciszek Probst Odbito w drukarni Jana Stypułkowskiego.

w Lodzi, Żwirki 7 Za redakcję odpowiada Rom*i Furmański