BILETY GRUPOWE · Świerczok wysłał mocny sygnał, że wyróżnia się na tle polskich...

16
OFICJALNY BIULETYN MECZOWY nr 10 (sezon 2017/2018) EGZEMPLARZ BEZPŁATNY BILETY GRUPOWE Zorganizuj grupę minimum 10 osób · Bilety 5 zł (dzieci) i 10 zł (dorośli). www.zaglebie.com/grupy-zorganizowane Karnety JESIEŃ 2017 obowiązują na mecz z Lechem Poznań Szlagier na koniec roku KGHM Zagłębie Lubin vs. Lech Poznań Więcej na str. 3 Czuję się ważny dla Zagłębia Rozmowa z Danielem Dziwnielem Więcej na str. 5 Przez Lecha do Europy Historia pojedynków Więcej na str. 11

Transcript of BILETY GRUPOWE · Świerczok wysłał mocny sygnał, że wyróżnia się na tle polskich...

Page 1: BILETY GRUPOWE · Świerczok wysłał mocny sygnał, że wyróżnia się na tle polskich napastników. W ostatnim meczu snajper Zagłę-bia popisał się hat-trickiem, a trzy gole

OFICJALNY BIULETYN MECZOWY nr 10 (sezon 2017/2018) EGZEMPLARZ BEZPŁATNY

BILETY GRUPOWEZorganizuj grupę minimum 10 osób · Bilety 5 zł (dzieci) i 10 zł (dorośli).

www.zaglebie.com/grupy-zorganizowane

Karnety JESIEŃ 2017 obowiązują na mecz z Lechem Poznań

Szlagier na koniec roku

KGHM Zagłębie Lubin vs. Lech Poznań

Więcej na str. 3

Czuję się ważny dla Zagłębia

Rozmowa z Danielem Dziwnielem

Więcej na str. 5

Przez Lecha do Europy

Historia pojedynków

Więcej na str. 11

Page 2: BILETY GRUPOWE · Świerczok wysłał mocny sygnał, że wyróżnia się na tle polskich napastników. W ostatnim meczu snajper Zagłę-bia popisał się hat-trickiem, a trzy gole

Przed nami kolejne mecze, nowe realia i cele do zrealizo-wania. Zawodnicy mają również indywidualne ambicje walcząc o kolejne powołania do reprezentacji. Jakub Świerczok wysłał mocny sygnał, że wyróżnia się na tle polskich napastników. W ostatnim meczu snajper Zagłę-bia popisał się hat-trickiem, a trzy gole zdobył w niespeł-na 10 minut! Nie tylko Kuba goni za swoimi marzeniami, ale dla mnie jako prezesa, najważniejsza jest drużyna i podzielam pogląd trenera Mariusza Lewandowskiego. Jak każdy gra dla drużyny, to automatycznie prezentuje się lepiej i ma szansę osiągnąć więcej. Wierzę, że w 2018 roku kolejni zawodnicy Zagłębia będą powoływani do kadry reprezentacji Polski.Przed nami ostatni mecz w naszym mieście w 2017 roku. Do Lubina przyjedzie bardzo wymagający rywal, Lechem Poznań. Zapraszam wszystkich Kibiców, aby-śmy wspólnie pożegnali stary rok na Stadionie Zagłębia. Wspólnie wyciągnijmy wnioski z ostatnich miesięcy, kontynuujmy co dobre, bo na wzajemnej współpracy i

szacunku nasz wspaniały Klub może tylko zyskać. Mecz z Lechem zostanie rozegrany w środę 13 grudnia, spotka-nie rozpocznie się o godzinie 18:00. Mocny doping z try-bun podczas tego z pewnością pomoże naszym zawod-nikom i trenerowi Lewandowskiemu. Razem możemy zdecydowanie więcej!

Z okazji nadchodzących świąt Bożego Narodzenia, skła-dam wszystkim Kibicom najserdeczniejsze życzenia. By każdy z Was przeżył ten wyjątkowy czas w zdrowiu i radości, w gronie najbliższych. Święta i Nowy Rok skła-niają do głębokich refleksji, dlatego zróbmy wszystko, by Wasze hasło: „Nie idę sam”, które promuje obecny sezon, nigdy nie straciło na wartości. Wszystkiego dobrego!

Zawodnicy KGHM Zagłębie Lubin już pod wodzą trenera Mariusza Lewandowskiego rozpoczęli kolejny rozdział w historii Klubu. Szkoleniowiec na ławce zadebiutował w wyjazdowym meczu Pucharu Polski z Koroną Kielce. Mimo walki i zaangażowania nie udało się zespołowi wywalczyć awansu do półfinału, nad czym mocno ubolewamy. Jednocześnie mocno wierzymy w nowego trenera, a przekonanie, że zespół powierzyliśmy odpowiedniej osobie, pogłębiło spotkanie ligowe z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza. Ligowy debiut Mariusza Lewandowskiego na ławce wypadł całkiem okazale. Zagłębie grało ładnie dla oka i co najważniejsze, skutecznie pod bramką rywali. „Miedziowi” zwyciężyli 4:2, pokonali zespół, który nie przegrał od 6. ligowych kolejek.

W tym miejscu chciałbym podziękować Piotrowi Stokowcowi oraz dwóm członkom jego sztabu szkoleniowego, którzy z dniem 27 listopada zakończyli pracę w naszym klubie. Serdecznie dziękuję za ich zaangażowanie w pracę oraz sportowe emocje, które przez ponad 3 i pół roku wspólnie prze-żywaliśmy oglądając prowadzony przez nich zespół. Panowie powodzenia w realizacji kolejnych sportowych wyzwań.

Ze sportowym pozdrowieniem

Robert SadowskiPrezes Zarządu Zagłębie Lubin S.A.

Szanowni Kibice,

Page 3: BILETY GRUPOWE · Świerczok wysłał mocny sygnał, że wyróżnia się na tle polskich napastników. W ostatnim meczu snajper Zagłę-bia popisał się hat-trickiem, a trzy gole

NASZEZAGŁĘBIE3KGHM ZAGŁĘBIE LUBIN - LECH POZNAŃ - 13 GRUDNIA 2017

Bieżący rok to dla fanów Zagłębia sinuso-ida. Z jednej strony piękne lato, a z drugiej – kryzysowa wiosna i słabsza kalendarzo-wa jesień. Teraz pora na zimę, która rozpo-częła się efektownym zwycięstwem nad Bruk-Betem Termaliką Nieciecza.Gdyby wziąć pod uwagę tylko mecze roz-grywane w 2017 roku (licząc do 4 grudnia – red.), to Miedziowi w takiej prowizorycz-nej tabeli znaleźliby się na 7 miejscu z do-robkiem 49 punktów i niewielką stratą do czwartej Lechii Gdańsk. W 35 meczach Zagłębie 13-krotnie było lepsze od rywali, 10 razy remisowało i 12-krotnie musiało uznać wyższość prze-ciwnika. Lech w tym samym czasie uzbierał 66 punktów i wygrał 18 z 35 meczów. Lepsza od Kolejorza była w tym okresie tylko Le-gia Warszawa.

Kryzys Lecha?Mimo niezłego wyniku, Lech w ostatnich miesiącach przechodzi lekką zadyszkę. Podopieczni Nenada Bjelicy zaczęli sezon od remisu z Sandecją i porażką z Wisłą Płock, ale później przyszła seria 6 zwy-cięstw i 2 remisów, która wywindowała Kolejorza na czołowe miejsca w tabeli ligowej. W tym czasie przytrafiła się tylko jedna porażka ze Śląskiem Wrocław.Od meczu z Legią Warszawa (wygranego 3:0) coś się jednak w grze Lecha zacięło. Podopieczni Nenada Bjelicy przestali wy-grywać i coraz częściej tracili punkty.Remisy z Lechią, Jagiellonią, Wisłą Kra-ków i Sandecją Nowy Sącz oraz porażka z Lechem – to dorobek poznańskiego zespołu na przestrzeni października i li-stopada. Dopiero po pięciu meczach bez

zwycięstwa udało się przełamać i wygrać 2:1 z Wisłą Płock.W ostatniej kolejce jednak znowu nie uda-ło się wygrać – tym razem na wyjeździe z Piastem Gliwice - i skończyło się tylko bez-bramkowym remisem.Dziennikarze okrzyknęli kryzys, a w Po-znaniu zaczęło się robić nerwowo. Dał temu wyraz sam trener, który w meczu z Piastem po raz kolejny w tym sezonie zo-stał odesłany na trybuny przez sędziego. Nie wiadomo, ile meczów będzie musiał spędzić poza ławką rezerwowych swojej drużyny.

Problematyczne transferyKolejorz przed sezonem wykonał wie-le ruchów kadrowych, sprowadzając głównie piłkarzy z zagranicy. Mieli oni z miejsca zbawić ofensywę Lecha i zabez-pieczyć tyły, jednak na razie efekty tych wzmocnień są dalekie od oczekiwać.Wydawało się, że strzałem w dziesiątkę będzie Christian Gytkjaer. Duńczyk za-czął z wysokiego „C”, ale z czasem strzelał coraz mniej. W sumie uzbierał 7 ligowych goli, dołożył 2 w europejskich pucharach. Reszta natomiast liczbami nie zachwyca – Marko Situm zanotował 2 gole i 2 asysty, Niklas Barkroth – 3 asysty a Deniss Rakels tylko raz dogrywał kolegom przy golu. Sporo grają również Rafał Janicki oraz Emir Dilaver, rzadziej na boisku widać Vernona De Marco i Nikolę Vujadinovicia.O sile zespołu nadal stanowią jednak „sta-rzy” – Maciej Makuszewski, Maciej Gajos, Łukasz Trałka czy Darko Jevtić.

Pobudka ZagłębiaMniej więcej w tym samym czasie co

Lech zadyszkę złapało Zagłębie. Mie-dziowi od wygranej z Górnikiem Zabrze nie potrafiło znaleźć sposobu na rywali. Trzech punktów nie udało się zdobyć kolejno w meczach z Piastem Gliwice, Jagiellonią, Cracovią, Koroną Kielce i Ślą-skiem Wrocław. Do tego przegrana z Koroną Kielce w ¼ finału Pucharu Polski. To wszystko przy-czyniło się do decyzji o zmianie trenera i zastąpieniu Piotra Stokowca Mariuszem Lewandowskim. W swoim debiucie Lewandowski nie zdo-łał odwrócić losów dwumeczu z Koroną Kielce, ale już pierwszy mecz w roli trene-ra na Stadionie Zagłębia wypadł znacznie bardziej okazale. Mimo straty gola na początku meczu Zagłębie pod jego wodzą potrafiło odpo-wiedzieć i imponowało zadziornością i ambicją. W ciągu kilkunastu minut Mie-dziowi strzelili 4 bramki i nie pozostawili Bruk-Betowi żadnych złudzeń, że to oni są lepsi.Liczymy, że podobną grę Zagłębie będzie prezentować już we wszystkich meczach do końca tego roku, a już szczególnie w spotkaniu z Lechem Poznań.Liczymy, że w tym ciekawie zapowia-dającym się pojedynku kibice wesprą Miedziowych i pomogą im pozytywnie zakończyć ten rok kalendarzowy. Tak, by na wiosnę można było zaatakować czoło-we lokaty, do których przecież wcale nie mamy tak daleko.Razem możemy bardzo wiele.

Widzimy się w najbliższą środę na Stadio-nie Zagłębia!

Fot. Tomasz Folta

Piłkarski rok 2017 w Lubinie zakończymy 13 grudnia meczem z Kolejorzem, więc liczymy na mocny akcent na ostatniej prostej przedłużonej rundy je-siennej. Liczymy, że pomożecie nam wygrać z Lechem i udanie zakończyć ten kalendarzowy rok!

Szlagier na koniec rokuKGHM ZAGŁĘBIE - LECH POZNAŃ

Stadion Zagłębia 13 grudnia | 18:00

PRZEWIDYWANE USTAWIENIA NA BOISKU

KADRY ZAWODNIKÓW

LECH POZNAŃ KADRA JESIEŃ 2017

Tabela LOTTO Ekstraklasy

KGHM ZAGŁĘBIE LUBINKADRA JESIEŃ 2017

Bramkarze:Konrad Forenc 17.07.92 191/91 Dominik Hładun 17.09.95 190/77 Martin Polaček 02.04.90 198/95

obrońcy:Saša Balić 29.01.90 185/78 Alan Czerwiński 02.02.93 181/74 Daniel Dziwniel 19.08.92 178/72 Ľubomír Guldan 30.01.83 183/82 Jarosław Jach 17.02.94 189/78 Dominik Jończy 17.05.97 189/83 Bartosz Kopacz 21.05.92 188/85 Damian Oko 22.01.97 190/83 Serafin Szota 04.03.99 186/80 Aleksandar Todorovski 26.02.84 181/73

pomocnicy:Sebastian Bonecki 13.02.95 180/72 Filip Jagiełło 08.08.97 180/70 Łukasz Janoszka 18.03.87 181/76 Krzysztof Janus 25.03.86 176/73 Jarosław Kubicki 07.08.95 179/69 Adam Matuszczyk 14.02.89 183/73 Kamil Mazek 22.07.94 174/65 Bartłomiej Pawłowski 13.11.92 178/70 Filip Starzyński 27.05.91 184/70 Jakub Tosik 21.05.87 182/74 Arkadiusz Woźniak 01.06.90 184/73 Paweł Żyra 07.04.98 177/70

napastnicy:Adam Buksa 12.07.96 191/78

Jakub Świerczok 28.12.92 179/75

Patryk Tuszyński 13.12.89 184/77

polacek

1

pawłowski

11balić

3

czerwiński

44

KUBICKI

20

jagiełło

19

guldan

33

KOPACZ

2

MATUSZCZYK

25

TUSZYŃSKI

89

ŚWIERCZOK

70PUTNOCKY

30GYTKJAER

32

GAJOS

7

RADUT

18KOSTEWYCZ

22

DILAVER

66JEVTIĆ

10 TRAŁKA

6 JANICKI

26

GUMNY

2

MAKUSZEWSKI

17

20. kol. LOTTO Ekstraklasy

Wtorek, 12 grudniaJagiellonia Białystok Korona Kielce 18:00Piast Gliwice Legia Warszawa 18:00Arka Gdynia Górnik Zabrze 20:30Bruk-Bet Termalica Śląsk Wrocław 20:30

Środa, 13 grudniaLechia Gdańsk Pogoń Szczecin 18:00KGHM Zagłębie Lubin Lech Poznań 18:00Cracovia Wisła Kraków 20:30Wisła Płock Sandecja Nowy Sącz 20:30

lp drużyna m pkt br

1. Górnik Zabrze 18 35 39-26

2. Legia Warszawa 18 32 24-19

3. Korona Kielce 18 30 30-19

4. Jagiellonia 18 30 23-22

5. Lech Poznań 18 29 26-15

6. Wisła Kraków 18 28 25-22

7. KGHM Zagłębie Lubin 18 27 26-20

8. Arka Gdynia 18 25 22-19

9. Lechia Gdańsk 18 23 26-27

10. Wisła Płock 18 23 21-25

11. Śląsk Wrocław 18 23 22-27

12. Cracovia 18 19 23-27

13. Sandecja Nowy-Sącz 18 19 16-25

14. Bruk-Bet Termalica 18 18 20-26

15. Piast Gliwice 18 18 19-27

16. Pogoń Szczecin 18 10 14-30

Bramkarze:Jasmin Burić 18.02.87 193/80Miłosz Mleczko 01.03.99 191/84Matúš Putnocký 01.11.84 195/91

obrońcy:Vernon De Marco 18.11.92 182/73Emir Dilaver 07.05.91 183/78Robert Gumny 04.06.98 177/61Rafał Janicki 05.07.92 188/79Wołodymyr Kostewycz 23.10.92 174/66Lasse Nielsen 03.03.87 188/78Tymoteusz Puchacz 23.01.99 180/74Nikola Vujadinović 31.07.86 190/82

pomocnicy:Nicklas Bärkroth 19.01.92 174/75Maciej Gajos 19.03.91 174/65Darko Jevtić 08.02.93 182/75Kamil Jóźwiak 22.04.98 176/70Radosław Majewski 15.12.86 170/68Maciej Makuszewski 29.09.89 176/70Jakub Moder 07.04.99 188/78Mihai Răduț 18.03.90 178/65Deniss Rakels 20.08.92 179/73Mario Šitum 04.04.92 178/73Abdul Aziz Tetteh 25.05.90 188/76Łukasz Trałka 11.05.84 186/77Marcin Wasielewski 23.08.94 172/73

napastnicy:Nicki Bille Nielsen 07.02.88 181/75Christian Gytkjær 06.05.90 185/77Dawid Kurminowski 24.02.99 182/73

sponsor meczu

Page 4: BILETY GRUPOWE · Świerczok wysłał mocny sygnał, że wyróżnia się na tle polskich napastników. W ostatnim meczu snajper Zagłę-bia popisał się hat-trickiem, a trzy gole

2017_Interferie_reklama Malachit+Bornit 205x275mm_w01_Q.indd 1 2017-02-17 12:32:16

Page 5: BILETY GRUPOWE · Świerczok wysłał mocny sygnał, że wyróżnia się na tle polskich napastników. W ostatnim meczu snajper Zagłę-bia popisał się hat-trickiem, a trzy gole

NASZEZAGŁĘBIE5KGHM ZAGŁĘBIE LUBIN - LECH POZNAŃ - 13 GRUDNIA 2017

Zanim o kontuzjowane kolano, zapytam o głowę. Wszystko już poukła-dane i zaakceptowałeś dłuższą przerwę w grze?Daniel Dziwniel: - Najgorszy okres zdecydowanie za mną. Pierwsze 8 tygodni było straszne, lekarz zabronił mi właściwie wszystkiego, byłem zależny od innych, bo sam nie mogłem nawet prowadzić samochodu. Bar-dzo pomogli mi najbliżsi, ro-dzina dbała, by niczego nie brakowało. Sam nie mogłem nawet zrobić sobie śniadania. Były gorsze momenty, kiedy bolało kolano, ale wówczas o moje samopoczucie rów-nież dbali bliscy. Rehabilita-cja daje efekty, noga się goi i mogę sam dojeżdżać na rehabilitację. Robię też coraz więcej.

Jak mocniej ćwiczysz, to pojawia się jakiś dys-komfort?

- Jeśli chodzi o kolano, to je-stem bardzo zadowolony z leczenia. Wiadomo, że wszystkie obciążenia są odpowiednio dobrane, ale trzeba też zachowywać czuj-ność. Praktycznie nic już nie boli. Przy okazji uważamy na inne struktury, które w związ-ku z przerwą w treningach się trochę osłabiły.

Pracujesz z fizjoterapeu-tą, z którym wracałeś do zdrowia po pierwszym urazie kolana.

- Dokładnie i mamy do sie-bie zaufanie. Zresztą z tym fizjoterapeutą współpracu-ję od bardzo dawna, kiedy

w Niemczech podpisałem pierwszy profesjonalny kontrakt. Jeśli chodzi o samą rehabilitację, to oczywiście nadzoruje ją lekarz i to dok-tor daje wytyczne. W samej pracy z fizjoterapeutą nie-wiele się zmieniło od czasu poprzedniego urazu. Nato-miast trochę inaczej pracuję z trenerem przygotowania, bo w tym aspekcie wpro-wadzono już sporo nowości. Niebawem będę biegał na bieżni antygrawitacyjnej, któ-ra obniża masę ciała, przez to obciążenia są mniejsze. Przejście z truchtu do biega-nia daje takie poczucie, że wykonało się kolejny ważny krok w rehabilitacji.

Cierpliwości zdążyłeś się już nauczyć.

- Pierwszy uraz nauczył mnie cierpliwości. Uświadomił też, że w rehabilitacji są różne dni. Człowiek czuje się czasem gorzej, czasem coś boli, ale trzeba to przetrwać i da się wrócić do zdrowia i spraw-ności.

Stęskniłeś się za Zagłę-biem?

- Zdecydowanie tak! Oczywi-ście na samym początku po kontuzji myślałem głównie o sobie, choć przyznam się, że pierwszy mecz Zagłębia oglądałem jeszcze w szpital-nym łóżku na laptopie. Nie opuściłem żadnego spotka-nia! Teraz jestem na bieżąco z większością tematów, regu-larnie gadam z chłopakami. Ale dostałem też kopa do pracy, jak koledzy założyli te specjalne koszulki z dedyka-

cją przed meczem z Lechią! Może łez w oczach nie mia-łem, ale zrobiło mi się gorąco. To było bardzo przyjemne uczucie. Tęsknię za drużyną i piłką, chcę wrócić, ale wiem, że czeka mnie jeszcze sporo pracy.

Do kiedy będziesz reha-bilitował się poza klu-bem?

- Klubowi fizjoterapeuci wpro-wadzą mnie do treningów z drużyną. Ostatni etap reha-bilitacji przejdę w Lubinie.

W meczu z Termaliką przyszło przeszło prze-łamanie Zagłębia?

- Kluczowy był pierwszy gol w meczu z Termaliką. Po strzeleniu gola eksplodowała radość, wszyscy znów uwie-rzyli, że Zagłębie jest mocne. Zapracowaliśmy na gola, napięcie rosło i dobra gra w końcu przyniosła efekt. Bez wątpienia to był przełomo-wy moment. A wspomniana wiara we własne umiejętno-ści, cechowała nas na począt-ku sezonu. Zagłębie umie do-brze grać w piłkę i jesteśmy ambitni!

Nie ciągnie cię do Lubi-na?

- Naturalnie, że chciałbym przyjechać i planowałem obejrzeć mecz z Termaliką z trybun. Niestety zatrzy-mały mnie opady śniegu, nie chciałem ryzykować, że podróż się przedłuży. Do-tychczas myślałem, że to w Polsce mocno pada, ale we Frankfurcie tym razem też było biało i ślisko.

Trener Mariusz Lewan-dowski już się z Tobą kontaktował?

- Trener zadzwonił do mnie chwilę po ogłoszeniu no-minacji. Oczywiście życzył zdrowia, podkreślił, że liczy na mnie i czeka. Mam jednak skupić się teraz na rehabilita-cji, bo potrzebuje mnie tylko

w stu procentach zdrowego. Bardzo wiele znaczył dla mnie ten telefon, bo skoro trener w pierwszej kolejno-ści kontaktuje się z kontu-zjowanym zawodnikiem, to oznacza, że w niego wierzy. Na koniec chcę jeszcze po-dziękować drużynie, bo to dla mnie szczególna sytuacja.

Jestem troszeczkę dalej, ale wszyscy o mnie pamiętają i wspierają. To wielka moty-wacja do pracy. Kończę, bo właśnie zaczynam kolejny dzień rehabilitacji i wchodzę do ośrodka.

Daniel DZIWNIEL

Obrońca KGHM Zagłębia Lubin przechodzi w Niemczach rehabilitację i mimo że jest to dla niego trudny czas, ma wielką motywację do pracy, bo wspierają go rodzina i cała drużyna! Daniel Dziwniel melduje z Frankfurtu

Czuję się ważny dla Zagłębia

Fot. Tomasz Folta

Page 6: BILETY GRUPOWE · Świerczok wysłał mocny sygnał, że wyróżnia się na tle polskich napastników. W ostatnim meczu snajper Zagłę-bia popisał się hat-trickiem, a trzy gole

Miedziowe Centrum Zdrowia S.A.Lubin, ul. M. Skłodowskiej – Curie 54-74Legnica , ul. Okrzei 14aGłogów, ul. Sportowa 1 BRudna, ul. Polna 3

Świadczymy usługi medyczne w zakresie:- podstawowej opieki zdrowotnej,

- leczenia szpitalnego,- leczenia specjalistycznego,

- badań diagnostycznych,- medycyny pracy,

- rehabilitacji.

MIEDZIOWE CENTRUM ZDROWIA S.A. w Lubinieniekwestionowany lider na dolnośląskim rynku usług medycznych

www.mcz.pl Rejestracja: 76 72 31  530

Dejon & Dąbrowski - Autoryzowany Dealer PeugeotLegnica, ul. Poznańska 53, tel 76 866 55 66 · Zielona Góra, Al. Wojska Polskiego, tel. 63 68 328 38 00 · www.dejon.peugeot.pl SALON SERWIS CZĘŚCI

R E K L A M A

R E K L A M A

R E K L A M A

Page 7: BILETY GRUPOWE · Świerczok wysłał mocny sygnał, że wyróżnia się na tle polskich napastników. W ostatnim meczu snajper Zagłę-bia popisał się hat-trickiem, a trzy gole

NASZEZAGŁĘBIE7KGHM ZAGŁĘBIE LUBIN - LECH POZNAŃ - 13 GRUDNIA 2017

Sobotnie spotkanie KGHM Zagłębia Lubin z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza było de-biutem trenerskim Mariusza Lewandowskiego nie tylko w Lotto Ekstraklasie, ale rów-nież przed lubińską publicz-nością.

Drużyna przystąpiła do starcia z Bruk-Betem ledwie 3 dni po trudnym spotkaniu w Kielcach, gdzie górą był ze-spół Korony. W porównaniu z tym meczem szkoleniowiec Zagłębia dokonał kilku zmian w wyjściowej jedenastce.

Do gry po pauzie za kartki wrócił Bartosz Kopacz, a Sasa Balić został przesunięty na swoją nominalną pozycję i zagrał z lewej strony bloku defensywnego. Po drugiej stronie zaś zagrał Alan Czer-wiński, a Aleksandar Todo-rovski zasiadł na ławce rezer-wowych.

Z problemami żołądko-wymi uporał się z kolei Bar-tłomiej Pawłowski i w wyj-ściowym składzie zastąpił Łukasza Janoszkę. Te zmiany miały dać Zagłębiu pierwsze zwycięstwo od prawie 1,5 miesiąca.

W zgoła odmiennej sytuacji byli rywale Miedziowych. Bruk-Bet nie przegrał od 6 me-czów, a kilka dni wcześniej w pasjonującym meczu wy-rwał remis 3:3 świetnie dys-ponowanej Wiśle Kraków.

Mimo to trener Bartoszek zdecydował się zmienić skład linii obrony i pozostawił na ławce rezerwowych podsta-wową jak dotąd parę stope-rów. W miejsce Artema Pu-tiwcewa i Akosa Kecskesa na murawę od pierwszej minuty wyszli Mateusz Kupczak i Vi-talijs Maksimenko.

Z przodu zbyt wielu zmian nie było – w wyjściowej jede-nastce znalazło się miejsce tak dla Szymona Pawłow-skiego, jak i Łukasza Piątka, a więc byłych graczy i kapita-nów Zagłębia.

Piątek obudził potworaPoczątek spotkania nie był

dla Miedziowych udany. Już po kilku minutach goście ob-jęli bowiem prowadzenie. Po zamieszaniu w polu karnym piłka dotarła do Łukasza Piąt-ka, a ten pewnym strzałem pokonał Martina Polacka.

Dopiero po kilkunastu mi-nutach podopieczni trenera Lewandowskiego zaczęli grać znacznie lepiej. Pierw-sze strzały jednak jeszcze nie znalazły drogi do siatki – najpierw Patryk Tuszyński minimalnie przestrzelił, a później uderzenie Świerczo-ka wybronił Jan Mucha.

Przewaga Zagłębia jednak rosła i z czasem przyniosła spodziewany efekt. Zaczęło się w 36. minucie gry. Z pra-

wej strony dośrodkował Alan Czerwiński, a piłkę – niczym w siatkówce, tyle że głowami – rozegrali Jakub Świerczok z Patrykiem Tuszyńskim. Osta-tecznie piłkę do siatki skiero-wał ten pierwszy, pewnie kie-rując ją nad interweniującym obrońcą.

Na tym jednak się nie skoń-czyło. A w zasadzie dopiero się rozpoczęło. Pięć minut później Świerczok dostał piłkę z głębi pola i z lewego skrzydła wszedł w pole kar-ne. Minął obrońcę i strzałem w krótki róg pokonał Jana Muchę. Interwencji słowac-kiemu bramkarzowi z pew-nością nie ułatwił obrońca Bruk-Betu, który podbił strzał i zmylił golkipera gości.

Kiedy wydawało się, że na

przerwę Miedziowi zejdą z jednobramkowym prowa-dzeniem, Świerczok dał o sobie znać po raz trzeci. Tym razem po stałym fragmencie gry. Piłkę z rzutu rożnego na długi słupek dośrodkował Bartłomiej Pawłowski, a tam czekał już Lubomir Guldan. Kapitan Zagłębia zgrał ją wzdłuż bramki, gdzie formal-ności dopełnił snajper Mie-dziowych. Po kilku sekun-dach sędzia Mariusz Złotek zaprosił piłkarzy na przerwę.

„Gong” po przerwieNie ma nic gorszego niż gol

stracony do szatni – mogli sobie pomyśleć gracze Bruk--Betu w przerwie spotkania. Okazało się jednak, że to jesz-cze nic. Ledwie kilka minut

po przerwie było już 4:1, gdy zamieszanie w polu karnym gości wykorzystał Sasa Balić. Dla Czarnogórca był to pierw-szy gol w barwach Zagłębia, ale za to bardzo ważny – praktycznie podciął skrzydła rywalom.

Później Miedziowi kontrolo-wali spotkanie, raz po raz two-rząc kolejne groźne sytuacje. Najpierw w dogodnej sytuacji skiksował Bartłomiej Paw-łowski, później w poprzeczkę trafił Świerczok. Snajper Mie-dziowych próbował również strzelać z przewrotki, ale był w zbyt trudnej pozycji, by do-brze złożyć się do uderzenia.

Podopieczni trenera Bar-toszka zdołali odpowiedzieć jeszcze jednym trafieniem. Błyskotliwą akcję Szymona

Pawłowskiego precyzyjnym strzałem zakończył Łukasz Piątek, strzelając swojego drugiego gola w tym spo-tkaniu. Jak przyznawał po meczu, to był jego pierwszy mecz z podwójną zdobyczą bramkową. Na szczęście jed-nak nic to jego drużynie nie dało i Zagłębie po 1,5 miesiąca niemocy wreszcie poznało smak zwycięstwa.

W spotkaniu z Bruk-Betem po raz pierwszy w tym se-zonie w Lotto Ekstraklasie zagrał Paweł Żyra. Wycho-wanek Zagłębia wszedł na boisko w 80. minucie meczu i mógł nawet zaliczyć asystę, jednak we wspomnianej sy-tuacji przewrotką nie zdołał uderzyć Świerczok.

Fot. Tomasz Folta

Przełamanie!

Jakub Świerczok 36, 41, 45, Saša Balić 48

SKŁAD: 1. Martin Polaček - 44. Alan Czerwiński, 2. Bartosz Kopacz, 33. Ľubomír

Guldan, 3. Saša Balić - 89. Patryk Tuszyński (83, 9. Arkadiusz Woźniak), 20. Jarosław Kubicki, 25. Adam Matuszczyk, 19. Filip Jagiełło (67, 14. Łukasz

Janoszka), 11. Bartłomiej Pawłowski (81, 16. Paweł Żyra) - 70. Jakub Świerczok.

KGHM ZAGŁĘBIE BRUK-BET TERMALICA4:2 Łukasz Piątek 10, 77

SKŁAD: 82. Ján Mucha - 8. Patryk Fryc, 25. Mateusz Kupczak, 2. Vitālijs Maksimenko, 24. Kamil Słaby (58, 80. Gabriel Iancu) - 20. Szymon Pawłowski, 37. Jakub Mrozik (46, 10. Samuel Štefánik), 5. Vlastimir Jovanović, 28. Łukasz Piątek, 16. Martin Mikovič - 18. Bartosz Śpiączka (74, 99. Dejan Janjatović).

LUBIN, STADION ZAGŁĘBIA 2 grudnia 2017, 18:00

Temperatura: 1oCSędziował: Mariusz Złotek

Widzów: 2 447

Po kilku słabszych meczach piłkarze KGHM Zagłębia Lubin przełamali się i zainkasowali komplet punktów. I to w jakim stylu – po emocjonującym meczu Miedziowi pod wodzą nowego trenera wygrali 4:2 z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza. Bohaterem spotkania został Jakub Świerczok, który skompletował swojego pierwszego hat-tricka w barwach Zagłębia. Jedną bramkę dołożył natomiast Sasa Balić.

18. kolejka Lotto Ekstraklasy

Mariusz Lewandowski, trener KGHM Zagłębia Lubin: Po raz kolejny weszliśmy w mecz bardzo nerwowo. Musimy popracować nad tym, żeby zespół był gotowy do takiej gry jak po straconej bramce już od początku spotkania. Gratuluję drużynie tego wygranego meczu, bo na pewno na to zasłużył. Mieliśmy dziś dużo strzałów, dużo akcji. Spotkanie mogło się podobać, ale jeszcze dużo pracy przed nami.

Maciej Bartoszek, trener Bruk-Betu Termaliki Nieciecza: Mecz dobrze rozpoczęliśmy, otworzyliśmy wynik i mogliśmy doprowadzić do 2:0. Od 25 minuty zaczęła się dominacja Zagłębia, które było bardzo dobrze dysponowane i obnażyło nasze braki w defensywie. W drugiej połowie bardzo mocno weszli rywale, my próbowaliśmy się podnieść i dłużej się utrzymywać przy piłce. A to narażało nas na groźne kontry. Dziś Zagłębie było bardzo dobrze dysponowane.

Page 8: BILETY GRUPOWE · Świerczok wysłał mocny sygnał, że wyróżnia się na tle polskich napastników. W ostatnim meczu snajper Zagłę-bia popisał się hat-trickiem, a trzy gole

NASZEZAGŁĘBIE8KGHM ZAGŁĘBIE LUBIN - LECH POZNAŃ - 13 GRUDNIA 2017

Page 9: BILETY GRUPOWE · Świerczok wysłał mocny sygnał, że wyróżnia się na tle polskich napastników. W ostatnim meczu snajper Zagłę-bia popisał się hat-trickiem, a trzy gole

NASZEZAGŁĘBIE9KGHM ZAGŁĘBIE LUBIN - LECH POZNAŃ - 13 GRUDNIA 2017

Mikołajkowy Puchar Prezesa

W dniu wczorajszym po raz kolejny odbył się Turniej Mikołajkowy w Chojnowie o Puchar Prezesa Zagłębia Lubin. To już druga edycja zawodów zorganizowanych z inicjatywy kibiców Zagłębia z tamtejszego fanklubu. Zapraszamy na naszą relację z tego wydarzenia.

W zmaganiach uczestniczyło pięć drużyn z najbliższego re-gionu: Talent Chojnów I, Talent Chojnów II, Talent Bolesławiec, SP Nowogrodziec oraz Górnik Złotoryja. Triumfatorem okazał się zespół z Nowogrodźca, który w ostatnim spotkaniu pewnie pokonał 3:0 Talent Chojnów II i tym samym zgarnął główne tro-feum – puchar, który osobiście wręczył Prezes Zagłębia Lubin Robert Sadowski.Do rywalizacji przystąpili w dużej mierze chłopcy i dziew-częta z roczników 2008/2009, w niektórych drużynach także i młodsi.Turniej, oprócz dostarczenia dzieciakom sportowych emocji, miał również za zadanie promo-wać ideę sportowej rywalizacji, zasad fair play, ale co najważniej-sze – bawić graniem w piłkę.Mecze były niezwykle zacięte, toczone jednak w przyjaznej at-mosferze, wszak wszystkie dru-żyny, które tego dnia pojawiły się w hali Powiatowego Zespołu Szkół w Chojnowie łączyło zami-łowanie do piłki oraz … kibicowa-nie Zagłębiu Lubin.To ostatnie doskonale było wi-dać w momencie, w którym z niespodziewaną wizytą poja-wili się zawodnicy pierwszego zespołu „Miedziowych” - Adam Buksa i Dominik Hładun, ale tak-że Kacper Laskowski, zawodnik Akademii Piłkarskiej KGHM Zagłębie, który swoją przygodę

z piłką rozpoczynał właśnie w Chojnowie.- Myślę, że przykład Kacpra może być dobrą motywacją dla wszystkich zawodników dzisiej-szego turnieju, oraz dowodem na to, że marzenia się spełniają. Poprzez grę w Naszym klubie Kacper zasłużył sobie na grę w zespole Zagłębia i choć obec-nie jest w drugiej drużynie, to mamy ogromną nadzieję, że kiedyś będzie reprezentował Nasze miasto w Ekstraklasie - komentował przybycie gości z Lubina jeden z organizatorów.Starsi koledzy z boku bacznie przyglądali się rywalizacji młod-szych kolegów, żywiołowo wy-mieniając uwagi na temat tego, co w danej chwili działo się na boisku. Można by rzec, że przez moment myślami wrócili do własnych wspomnień, gdy jesz-cze kilka lat temu sami toczyli podobne boje na drewnianych parkietach.Młodsi, którzy bardzo szybko rozpoznali w niespodziewa-nych gościach swoich idoli z bo-iska, walczyli wówczas z jeszcze większym zaangażowaniem.Po skończonej rywalizacji pił-karze KGHM Zagłębia Lubin bardzo chętnie stawali do wspól-nych zdjęć, rozdawania autogra-fów, ale także dodawali otuchy pokonanym, kierując do nich słowa wsparcia.Gdy emocje już trochę opadły, nadszedł czas wręczania na-

gród, które otrzymał każdy z zawodników rywalizujących w turnieju.Oprócz wspomnianego już wcześniej pucharu dla zwycięz-cy Zagłębie Lubin ufundowało również medale, gadżety klubo-we, a także bilety na najbliższy mecz, na który gorąco wszyst-kich zapraszał Prezes Zagłębia Robert Sadowski.- Taki turniej, to niesamowita promocja klubu z Lubina wśród wszystkich miast z regionu, dlatego zaprosiliśmy dzisiaj do rywalizacji młodszych kolegów m.in. z Bolesławca, Nowogrodźc-ca czy Złotoryi - mówił trener Talentu, Piotr Seheniewicz. - Za pierwszym razem inicjatywa cieszyła się wielkim powodze-niem wśród lokalnych kibiców, postanowiliśmy więc ją w tym roku powtórzyć.- Dziś, co widać na trybunach, widownia znów dopisała. Przy-jechało dużo dzieci, dla nich to świetna zabawa, ale i także szansa na rozwój sportowy. Takie inicjatywy bardzo nas cieszą. Na pewno w przyszłości spróbujemy zorganizować po-dobne rozgrywki również dla trochę starszych dzieci - dodał Seheniewicz.Z turnieju w Chojnowie żadne dziecko nie wyszło z pustymi rękami. Oprócz pamiątek, prze-żyli super przygodę, co było widać po wielkich uśmiechach na twarzy.

Lubin, ul. Pawia 74, Legnica, ul. Gwiezdna 4, Polkowice, ul. Młyńska 3, Głogów, ul. A. Mickiewicza 48 a,ul. Łużycka 1, Jelenia Góra, ul. Mostowa 2

www.sklepmeble24.pl

2199,-od

narożnik Nappa

Tak jak lubisz

szer. 222, gł: 156-173, wys: 87 cmpowierzchnia spania: 115 x 190 cm

Zagłębie w Chojnowie

Page 10: BILETY GRUPOWE · Świerczok wysłał mocny sygnał, że wyróżnia się na tle polskich napastników. W ostatnim meczu snajper Zagłę-bia popisał się hat-trickiem, a trzy gole

R E K L A M A

R E K L A M A

R E K L A M A

INOVA Centrum Innowacji Technicznych Sp. z o.o.ul. M. Skłodowskiej-Curie 183 | 59-301 Lubin | tel. 76 74 64 110, fax 76 74 64 100

www.inova.pl

Systemy sterowania przenośników taśmowych Pulpity i szafy sterowniczeSystemy wizualizacji

System Dołowej Trankingowej Łączności RadiowejSystem Identyfikacji i Lokalizacji Ludzi i MaszynRadiowy System Łączności Ratowniczej

Stacje transformatorowe Kompensatory mocy biernej Rozdzielnice do dystrybucji i rozdziału energii w sieci kopalnianej nnZestawy do zasilania i sterowania tam wentylacyjnychPrzekaźniki elektroniczne do sterowania i zabezpieczeń

Page 11: BILETY GRUPOWE · Świerczok wysłał mocny sygnał, że wyróżnia się na tle polskich napastników. W ostatnim meczu snajper Zagłę-bia popisał się hat-trickiem, a trzy gole

NASZEZAGŁĘBIE11KGHM ZAGŁĘBIE LUBIN - LECH POZNAŃ - 13 GRUDNIA 2017

11 maja 2016 roku, w przedostat-niej kolejce sezonu 2015/2016, do Lubina przyjechał wciąż aktualny mistrz Polski. Aktual-ny, acz niemal zupełnie rozbity. Podopieczni trenera Urbana dalecy byli od formy sprzed roku. Nie było mowy nie tylko o obronie tytułu, ale nawet o awansie do europejskich pu-charów. Sezon ten rywale mogli więc spisać na straty.Za to komplementów z obozu rywala pod kierunkiem Mie-dziowych nie było końca. - Za-głębie Lubin to kolektyw. Są na fali i mentalnie mogą wygrać z

każdym. Bardzo pomogły im w tym dobre wyniki. Jest tam kil-ku młodych chłopaków i widać, że im wszystko wychodzi – mó-wił ówczesny opiekun Lecha.- Dzisiaj rozmawia się o Filipie Starzyńskim, który przyszedł i dyktuje warunki, znakomicie czuje się Krzysztof Piątek, a do tego sezon życia rozgrywa Łu-kasz Janoszka. Często dośrod-kowują w pole karne, w którym mają nawet trzech zawodników – oceniał Jan Urban.Cała trójka oczywiście wyszła na mecz z Lechem w pierw-szym składzie, wzmocniona

dodatkowo Arkadiuszem Woź-niakiem. Trener Stokowiec po-słał więc do boju sprawdzony zespół – ten sam, który dwa ty-godnie wcześniej rozbił Legię, a cztery dni przed meczem z Lechem wygrał na wyjeździe z Pogonią Szczecin.W zespole rywali swój debiut od pierwszej minuty w Lotto Ekstraklasie miał natomiast za-liczyć młodziutki Robert Gum-ny, który do tej pory wchodził na boisko tylko w końcówkach.Z Zagłębiem jednak zagrał od początku, podobnie jak jego rówieśnik – Kami Jóźwiak. Obaj

to dziś ważne ogniwa w zespole Nenada Bjelicy.

Bez goli do przerwyOd początku spotkania wi-dać było, kto tego dnia jest w większym „gazie”. Zagłębie od początku zaatakowało rywali i już po 2 minutach skierowało piłkę do siatki. Dośrodkowanie z prawego skrzydła wykorzy-stał Łukasz Janoszka, ale sędzia dopatrzył się pozycji spalonej i bramka słusznie nie została uznana. Rywale potrafili odpowiedzieć dopiero po kilkudziesięciu mi-

nutach gry. Z rzutu wolnego ude-rzał Maciej Gajos, ale jego strzał zatrzymał się na poprzeczce bramki Martina Polacka. Wcze-śniej golkiper Zagłębia miał jeszcze problemu po dośrodko-waniu jednego z graczy Lecha, ale ostatecznie nie dał się ubiec Nickiemu Bille Nielsenowi.W końcówce pierwszej połowy z dystansu uderzał jeszcze Filip Starzyński, ale jego uderzenie zdołał odbić Jasmin Burić. Sę-dzia Marciniak nie pozwolił jed-nak wykonać rzutu rożnego i zaprosił oba zespoły na przerwę.Mimo bezbramkowego remisu działo się w tym meczu sporo, choć najlepsze miało dopiero nadejść w drugiej połowie…

Dąbrowski showObaj trenerzy nie zdecydowali się na zmiany w przerwie me-czu i do gry posłali te same jede-nastki, które rozpoczęły mecz. I znowu od początku zaatakowa-ło Zagłębie.Tym razem jednak gol został uznany – krótko rozegrany rzut rożny przez duet Starzyński--Woźniak zaskoczył przeciw-ników. Dośrodkowanie „Figo” trafiło wprost na nogę Macieja Dąbrowskiego, który pewnie po-konał Jasmina Buricia i otworzył wynik spotkania ledwie 5 minut po przerwie.Na tym jednak nie koniec popi-sów stopera Zagłębia. Po kolej-nym kwadransie było już 2:0, a znowu na listę strzelców wpisał się „Dąbek”. Tym razem jednak nie wystarczyło dostawić nogi, by wpakować piłkę do pustej bramki. Ten gol wymagał znacz-nie więcej precyzji. W zamieszaniu podbramko-wym piłkę na 16. metr wyco-fał Arkadiusz Woźniak, a tam czekał już Dąbrowski. Obrońca złożył się do strzału z pierwszej piłki, a ten był tak precyzyjny, że piłka po odbiciu się od słup-ka wpadła do siatki. Po nieco ponad godzinie gry było więc 2:0 i Europa była już coraz bliżej Lubina.Lech próbował odgryźć się po stracie drugiego gola, ale robił to dość nieporadnie i niewiele z

tego wynikało. Najlepszą okazję po dobrym zagraniu Kownac-kiego miał Szymon Pawłowski, ale fantastyczną interwencją po-pisał się Martin Polacek i uchro-nił Zagłębie przed stratą bramki. Zagłębie kontrolowało przebieg meczu i starało się wymieniać podania na własnej połowie. Lech nie potrafił sobie poradzić ze świetnie dysponowanymi gospodarzami i trwało wycze-kiwanie na końcowy gwizdek.Zanim jednak rozbrzmiał, trze-ciego gola strzeliło Zagłębie. Kil-ka minut przed końcem meczu z prawej strony dośrodkowywał Todorovski, a akcję w polu kar-nym zamykał niepilnowany Woźniak. Wychowanek Zagłę-bia nie miał problemów ze skie-rowaniem piłki do siatki i ustalił wynik meczu na 3:0.Po chwili mogło być nawet 4:0, ale w sytuacji „sam na sam” z Tosikiem górą był Jasmin Burić i skończyło się tylko na trzech bramkach Zagłębia.Nikt raczej nie miał tego za złe, bo i tak było to najwyższe w historii zwycięstwo ligowe Za-głębia nad Lechem Poznań. A – co więcej – dało Miedziowym upragniony powrót do Europy. Przed ostatnią kolejką była już więc tylko jedna niewiadoma – czy podopieczni trenera Sto-kowca zdołają wywalczyć brą-zowy medal, czy na ostatniej prostej wyprzedzi ich Cracovia. W rozegranym tydzień później meczu w Gliwicach rozpędzone Zagłębie nie dało jednak szans Piastowi i wygrało 1:0, pieczętu-jąc tym samym brązowy medal w sezonie 2015/2016.- Szkoda dla nas, że sezon się kończy. Widać wielką ochotę i radość w drużynie – skwitował mecz trener Stokowiec. Ale za chwilę zaczął się kolejny sezon ligowy oraz pucharowy. A tam pamiętne boje choćby z Parti-zanem Belgrad.W najbliższą środę znowu do Lubina przyjedzie Lech. Mamy nadzieje, że uda się zagrać tak, jak w tamtą środę 19 miesięcy temu. I że będzie to począt-kiem kolejnej pięknej historii Zagłębia Lubin.

Historia pojedynków

Przez Lecha do Europy!

Fot.

Tom

asz

Folt

a

To był jeden z ważniejszych meczów tamtego sezonu. Mecz, który miał przypieczętować powrót KGHM Zagłębia Lubin do Europy. Lech Poznań do Lubina przyjechał zagrać z rozpędzoną maszyną, na którą sposobu nie potrafiła znaleźć chwilę wcześniej ani Legia Warszawa, ani Pogoń Szczecin. I – co ciekawe – tamten mecz też graliśmy w środę… Tak, jak teraz.

Page 12: BILETY GRUPOWE · Świerczok wysłał mocny sygnał, że wyróżnia się na tle polskich napastników. W ostatnim meczu snajper Zagłę-bia popisał się hat-trickiem, a trzy gole

NASZEZAGŁĘBIE12KGHM ZAGŁĘBIE LUBIN - LECH POZNAŃ - 13 GRUDNIA 2017

Page 13: BILETY GRUPOWE · Świerczok wysłał mocny sygnał, że wyróżnia się na tle polskich napastników. W ostatnim meczu snajper Zagłę-bia popisał się hat-trickiem, a trzy gole

NASZEZAGŁĘBIE13KGHM ZAGŁĘBIE LUBIN - LECH POZNAŃ - 13 GRUDNIA 2017

Page 14: BILETY GRUPOWE · Świerczok wysłał mocny sygnał, że wyróżnia się na tle polskich napastników. W ostatnim meczu snajper Zagłę-bia popisał się hat-trickiem, a trzy gole

NASZEZAGŁĘBIE14KGHM ZAGŁĘBIE LUBIN - LECH POZNAŃ - 13 GRUDNIA 2017

Zapraszamy zorganizowane grupy (minimum 10 osób) na mecz z udziałem KGHM Zagłębie Lubin.

Zapisy dla grup zorganizowanych prowadzone są pod adresem [email protected]. Zgłoszenie na mecz z Lechem Poznań przyjmujemy do 12 grudnia do godziny 15:00.

Więcej informacji na stronie: www.zaglebie.com/grupy-zorganizowane lub pod numerem telefonu 76 746 96 29.

KGHM ZAGŁĘBIE - LECH POZNAŃ 13 GRUDNIA 2017 r.

godz. 18:00 Stadion Zagłębia.

Bilety 5 zł (dzieci) i 10 zł (dorośli).

Page 15: BILETY GRUPOWE · Świerczok wysłał mocny sygnał, że wyróżnia się na tle polskich napastników. W ostatnim meczu snajper Zagłę-bia popisał się hat-trickiem, a trzy gole

NASZEZAGŁĘBIE15KGHM ZAGŁĘBIE LUBIN - LECH POZNAŃ - 13 GRUDNIA 2017

CENY BILETÓW KAT.1RUNDA JESIENNA 2017

Dziecko / Senior

Ulgowy / Rodzinny dla rodzica

Normalny

Dziecko / Senior

Ulgowy / Rodzinny dla rodzica

Normalny

Dziecko / Senior

Ulgowy / Rodzinny dla rodzica

Normalny

VIP Ulgowy

VIP Normalny

Super VIP Ulgowy*

Super VIP Normalny*

Super VIP Premium Ulgowy*

Super VIP Premium Normalny*

F1G

Sektory Rodzaj biletu Cena biletu

E2 E3F2 F3

A1A2

VIP 1VIP 2

SuperVIP

PAMIĄTKI

KARTĘ KIBICA / KARNETdla kibiców posiadających:

ŻUŻLOWY

Plan sektorówLegenda

ŻUŻLOWY

Karty parkingowe na podstawie karty kibica lub karnetu

Bilet / Karnet Super VIP i Super VIP Premium

Kasy Biletowe K1-K6 Parkingi

1. Bilet młodzieżowy i seniorski przysługują młodzieży do lat 15i seniorom powyżej 65 roku życia oraz osobom niepełnosprawnym (stopień umiarkowany, znaczny i lekki) i ich opiekunom.2. Bilety ulgowe przysługują: kobietom, uczniom gimnazjumpowyżej 15 roku życia, uczniom liceum, studentom do 26 roku życia, emerytom rencistom. 3. Bilety rodzinne przysługują rodzinom z niepełnoletnimi dziećmi oraz w ramach oferty „Pokolenia na stadion” członkom grupy trzech pokoleń, a członek najmłodszego pokolenia nie może mieć powyżej 18 lat w dniu zakupu karnetu. 4. Bezpłatny wstęp na stadion bez prawa do miejsca siedzącego mają dzieci do lat 7.

10 zł

15 zł

22 zł

12 zł

20 zł

28 zł

15 zł

28 zł

32 zł

32 zł

40 zł

105 zł

125 zł

145 zł

165 zł* SuperVIP oraz SuperVIP Premium: Catering + parking SVIP

KGHM ZAGŁĘBIE LUBIN LECH POZNAŃ

13 GRUDNIA / g. 18:00 Stadion Zagłębia

20. kolejka LOTTO EKSTRAKLASY

PARTNER TECHNICZNY PARTNER MOTORYZACYJNY

SPONSORZY

SPONSOR TYTULARNY SPONSOR TECHNICZNYSPONSOR

SPONSOR GŁÓWNY SPONSOR PREMIUMSPONSOR STRATEGICZNY

DEJON & DĄBROWSKI

SPONSORZY KGHM ZAGŁĘBIA LUBIN

SPRZEDAŻ BILETÓWStacjonarna przedsprzedaż biletów:

sklep klubowy w Cuprum Arena w Lubinie w godz. 10:00-20:00 – codziennie (ul. Generała Władysława Sikorskiego 20, II piętro)

W salonie Empik Cuprum Arena w godz. 10:00-20:00 – codziennie (ul. Generała Władysława Sikorskiego 20, parter)

W punkcie STS w godzinach 9:00-20:00 od wtorku do soboty oraz od 9:00 -18:00 w poniedziałek i niedzielę (al. Niepodległosci 18)

Lista stacjonarnych punktów sprzedaży na terenie całej Polski (www.zaglebie.com/punkty-sprzedaży-biletów)

oraz online na: www.ekibic.zaglebie.com, www.kupbilet.pl

Zamówienie biletów grupowych na [email protected]

W dniu meczu, 13 grudnia sprzedaż biletów będzie prowadzona:

sklep klubowy w Cuprum Arena w Lubinie od godz. 10:00

W salonie Empik Cuprum Arena od godz. 10:00

W punkcie STS al. Niepodległosci 18 od godz. 09:00

Kasy na stadionie czynne od godziny 16:00

www.ekibic.zaglebie.com do godziny 14:00

www.kupbilet.pl

Po dokonaniu rezerwacji on line prosimy upewnić się, że płatność została dokonana właściwie, a status zamówionego biletu został zmieniony na opłacony.

Do zakupienia biletu niezbędne jest: dla osób pełnoletnich: posiadanie dowodu osobistego lub prawa jazdy, dla osób niepełnoletnich: obecność prawnego opiekuna nieletniego wraz z dowodem osobistym lub prawem jazdy oraz legitymacja szkolna i numer PESEL nieletniego.

Bezpłatny wstęp na stadion bez prawa do miejsca siedzącego mają dzieci do 7 lat.

UWAGA: kupując bilet nie potrzebujemy wizerunku osoby

bilet online Zapraszamy do korzystania z platformy biletów on line.

Bilet kupisz bez konieczności wychodzenia z domu.

www.ekibic.zaglebie.com www.kupbilet.pl

Page 16: BILETY GRUPOWE · Świerczok wysłał mocny sygnał, że wyróżnia się na tle polskich napastników. W ostatnim meczu snajper Zagłę-bia popisał się hat-trickiem, a trzy gole