Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata...

102

Transcript of Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata...

Page 1: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

TTeerrrroorryyzzmm:: aannaattoommiiaa zzjjaawwiisskkaarreedd.. nnaauukk.. KKrrzzyysszzttooff LLiieeddeellWarszawa, Wyd. Naukowe Scholar, Colle-gium Civitas Press 2006, 327 s. (sygn.bibl. 8276/II)

Ksià˝ka wnosi cennà wiedz´ na tematterroryzmu. Pokazuje wielowymiarowoÊçi z∏o˝onoÊç tego zjawiska.

BBeezzppiieecczzeeƒƒssttwwoo nnaarrooddoowwee PPoollsskkii ww XXXXII wwiiee--kkuu:: wwyyzzwwaanniiaa ii ssttrraatteeggiiee rreedd.. nnaauukk.. RRyysszzaarrdd JJaakkuubbcczzaakk,, JJóózzeeff FFlliissWarszawa, Bellona 2006, 507 s. (sygn.bibl. 9264/P).

Bezpieczeƒstwo narodowe to najwy˝-sza potrzeba i wartoÊç narodowa oraz prio-rytetowy cel dzia∏ania paƒstwa. Podstawà

formu∏owanych w ksià˝ce wyzwaƒ i strategiibezpieczeƒstwa narodowego sà doÊwiad-czenia historyczne Polski oraz jej geostrate-giczne po∏o˝enie.

PPrraawwaa cczz∏∏oowwiieekkaa aa ssttoossuunnkkii mmii´ddzzyynnaarrooddoo--wwee rreedd.. AAggnniieesszzkkaa FFlloorrcczzaakk,, BBaarrttoosszz BBoolleecchhoowwToruƒ, A. Marsza∏ek 2006, 374 s. (sygn.bibl. 13959/III).

Publikacja jest pierwszà na polskimrynku tak szczegó∏owo opracowanà pozycjàna temat praw cz∏owieka. Stanowi opraco-wanie o charakterze porównawczym, w któ-rym znajdujemy bogatà faktografi´ oraz licz-ne przyk∏ady.

JJoollaannttaa BBrryy∏∏aa RRoozzwwóójj ii zznnaacczzeenniiee rree˝iimmóóww mmii´ddzzyynnaarrooddoo--wwyycchh nnaa pprrzzyykk∏∏aaddzziiee rree˝iimmuu nniieepprroolliiffeerraaccjjiibbrroonnii jjààddrroowweejj:: ssttuuddiiuumm ppoolliittoollooggiicczznnee Warszawa, Wyd. Naukowe Scho-lar 2006, 243 s. (sygn. bibl. 13929/III,13944/III).

Celem pracy jest ukazanie dynamikifunkcjonowania i znaczenia re˝imów mi´dzy-narodowych jako wielostronnych struktur ko-operacji na przyk∏adzie re˝imu nieproliferacjibroni jàdrowej.

MMii´ddzzyynnaarrooddoowwee ssttoossuunnkkii ppoolliittyycczznnee rreedd.. nnaauukk.. MMaarreekk PPiieettrraaÊÊ Lublin, Wyd. UMCS 2006, 659 s. (sygn.bibl. 13973/III).

Podr´cznik wyró˝nia dà˝enie autorówdo porzàdkowania z∏o˝onej rzeczywistoÊcimi´dzynarodowej, ograniczenie opisuna rzecz analitycznego dystansu i poszuki-

wania prawid∏owoÊci oraz tendencji ewolucjiÊrodowiska mi´dzynarodowego.

AAlleekkssaannddrraa SSkkrraabbaacczzOOcchhrroonnaa lluuddnnooÊÊccii ww PPoollssccee ww XXXXII wwiieekkuu:: wwyy--zzwwaanniiaa,, uuwwaarruunnkkoowwaanniiaa,, ppeerrssppeekkttyywwyy Tarnów, Mariusz Agmarkt 2006, 213 s.(sygn. bibl. 9273/P).

Opracowanie dostarcza szerokiej wie-dzy o organizacji i funkcjonowaniu systemuochrony ludnoÊci, z uwzgl´dnieniem aspek-

tów prawnych i organizacyjnych obowiàzujà-cych w Polsce.

IInntteeggrraaccjjaa eeuurrooppeejjsskkaa:: wwsstt´pp rreedd.. nnaauukk.. KKoonnssttaannttyy AA.. WWoojjttaasszzcczzyykkWarszawa, Wydawnictwa Akademickiei Profesjonalne 2006, 345 s. (sygn. bibl.13995/III).

Autorzy omawiajà istot´ i formy inte-gracji europejskiej, jej etapy i uwarunkowa-nia, instytucje i prawo UE, unijnà polityk´ go-

spodarczà, zagranicznà oraz polityk´ bez-pieczeƒstwa i obrony.

WWssppóó∏∏pprraaccaa ssààddoowwaa ww UUnniiii EEuurrooppeejjsskkiieejj:: aakk--ttyy pprraawwnnee,, uuzzaassaaddnniieenniiaa,, kkoommeennttaarrzzee rreedd.. SSyyllwweerriiuusszz MM.. KKrróóllaakk,, IIggoorr DDzziiaalluukk,, CCee--zzaarryy MMiicchhaallcczzuukk Warszawa, Wyd. Naukowe Scho-lar 2006, 628 s. (sygn. bibl. 14034/III).

Publikacja jest jedynym na polskim ryn-ku tak obszernym zbiorem aktów prawnych

dotyczàcych wspó∏pracy sàdowej w Unii Eu-ropejskiej.

AAnnddrrzzeejj SSzzeewwcc,, TToommaasszz SSzzeewwccWWóójjtt,, bbuurrmmiissttrrzz,, pprreezzyyddeenntt mmiiaassttaa Warszawa, Wolters Kluwer 2006, 389 s.(sygn. bibl. 8291/II).

Ksià˝ka przedstawia zasady obsadzaniaurz´dów, odpowiedzialnoÊç za wykroczeniaprzeciw prawu wyborczemu, prawa i obo-wiàzki oraz odpowiedzialnoÊç osób sprawu-

jàcych stanowiska wójta, burmistrza i prezy-denta miasta.

Biblioteka G∏ówna AON

NNaa ppóó∏∏ccee zz kkssiiàà˝kkaammii......

Page 2: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Inauguracja roku akademickiego 2006/2007

Na zdj´ciu od lewej: Zuzanna Olczyk-Drosio (autorkafotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy)

1144 lliissttooppaaddaa bbrr.. ooddbbyy∏∏ ssii´ wweerrnniissaa˝ kkoo∏∏aa ppllaa--ssttyycczznneeggoo,, ddzziiaa∏∏aajjààcceeggoo pprrzzyy KKlluubbiiee AAOONN ppoodd ooppiiee--kkàà ppaannaa AAnnaattoollaa KKaarroonniiaa..

mijajà dniTy si´ nie zmieniaszMijajà miesiàceTy jesteÊ ta samaMijajà lataDojrzewamTy pozostajesz wyrozumia∏a

Ma∏gorzata Dygas-Konopacka

dziewczynka przynios∏a Ci kwiatekkobieta ofiarowa∏a modlitw´m´˝czyzna da∏ znak krzy˝ai tak trwaszi tak wspieraszi tak czekaszna nas

Ma∏gorzata Dygas-Konopacka

Kapliczka przy ulicy Kruczej 13 Kapliczka przy ulicy Wilczej 25 Kapliczka przy ulicy Po∏czyƒskiej 4

Fot. Klub AON

Fot. Klub AON

Fot. Klub AON

Page 3: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Inauguracja roku akademickie-go 2006/2007 rozpocz´∏a si´ mszà Êw.w intencji J.M. rektora, Senatu, pracow-ników i s∏uchaczy Akademii ObronyNarodowej, odprawionà w koÊciele gar-nizonowym pw. Êw. o. Rafa∏a Kalinow-skiego przez ks. proboszcza p∏k. mgr.Krzysztofa Wyl´˝ka oraz ks. p∏k. dr.Marka Weso∏owskiego.

HHoommiilliiaa wwyygg∏∏oosszzoonnaa ppooddcczzaass mmsszzyyÊÊww.. pprrzzeezz kkss.. pp∏∏kk.. ddrr.. MMaarrkkaa WWeessoo∏∏ooww--sskkiieeggoo

UUmmii∏∏oowwaannii ww CChhrryyssttuussiiee PPaannuu BBrraa--cciiaa ii SSiioossttrryy!

W codziennym trudzie pracownikanauki konieczna jest szczególna wra˝li-woÊç etyczna. Nie wystarcza bowiem tro-ska o logicznà, formalnà poprawnoÊçprocesu myÊlenia. CzynnoÊci umys∏u mu-szà byç koniecznie w∏àczone w duchowyklimat niezb´dnych cnót moralnych, ta-kich jak: szczeroÊç, odwaga, pokorai uczciwoÊç oraz autentyczna troskao cz∏owieka. Dzi´ki moralnej wra˝liwoÊcizachowana zostaje, bardzo istotna dla na-

uki, wi´ê pomi´dzy prawdà a dobrem.Tych dwóch spraw nie mo˝na od siebieoddzieliç. Zasady wolnoÊci badaƒ nauko-wych nie wolno oddzieliç od odpowie-dzialnoÊci etycznej ka˝dego uczonego.

Wspó∏czesny cz∏owiek – SzanowniProfesorzy – Was potrzebuje. Potrzebu-je Waszej naukowej dociekliwoÊci, Wa-szej wnikliwoÊci w stawianiu pytaƒi uczciwoÊci w szukaniu odpowiedzi.

Poszukiwania prawdy, nawet wów-czas, gdy dotyczy ograniczonej rzeczy-wistoÊci Êwiata czy cz∏owieka. Poszuki-wanie prawdy nigdy si´ nie koƒczy,gdy˝ zawsze odsy∏a ku czemuÊ, co jestponad bezpoÊrednim przedmiotem ba-daƒ, ku pytaniom otwierajàcym dost´pdo Tajemnicy.

Jak wa˝ne jest, by ludzka myÊl niezamyka∏a si´ na rzeczywistoÊç Tajemni-cy, by cz∏owiekowi nie brak∏o wra˝liwo-Êci na tajemnic´, by nie brakowa∏o muodwagi pójÊcia w g∏àb.

Bycie pracownikiem naukowymzobowiàzuje. Zobowiàzuje przedewszystkim do szczególnej troski o roz-wój w∏asnego cz∏owieczeƒstwa. Prawd´czyƒcie w mi∏oÊci (Ef 4.15). S∏u˝àcprawdzie z mi∏oÊci do prawdy i do tych,którym jà pokazujemy, budujemywspólnot´ ludzi wolnych w prawdzie,tworzymy wspólnot´ ludzi zjednoczo-nych mi∏oÊcià do prawdy i mi∏oÊcià wza-jemnà w prawdzie, wspólnot´ ludzi, dlaktórych mi∏oÊç prawdy stanowi zasad´jednoÊci i wi´zi.

Jan Pawe∏ II w swoim nauczaniuodwo∏ywa∏ si´ do nauki Soboru Waty-kaƒskiego II: ... Epoka nasza – bardziejni˝ czasy ubieg∏e potrzebuje takiej mà-droÊci, która by wszystkie rzeczy nowe,jakie cz∏owiek odkrywa, czyni∏a bardziejludzkimi. Przysz∏ym losom Êwiata grozibowiem niebezpieczeƒstwo, jeÊli ludzienie stanà si´ màdrzejsi (Gaudium etspes, 15).

Wam wszystkim – tu zgromadzo-nym, drodzy bracia i siostry, którzy two-rzycie wielkà wspólnot´ akademickàuczelni Akademii Obrony Narodowej,˝ycz´, aby ten nowy rok, który rozpo-czynacie – pozwoli∏ dojrzewaç do tejprawdy, która jest powo∏aniem i prze-znaczeniem cz∏owieka. Aby ka˝dy – kto˝ywi w sercu mi∏oÊç do prawdziwej mà-droÊci, móg∏ wejÊç na w∏asnà drog´,która pozwoli mu jà osiàgnàç, znaleêçw niej ukojenie dla swych trosk i ducho-wà radoÊç.

Dalsza cz´Êç uroczystoÊci odby∏a si´na sali kinowej AON. Komendant-rek-tor AON powita∏ zaproszonych goÊci.Na inauguracj´ roku akademickiegoprzybyli m.in. rreepprreezzeennttuujjààccyy nnaacczzeellnneeww∏∏aaddzzee RRPP: przewodniczàcy sejmowejKomisji Obrony Narodowej BogdanZdrojewski wraz ze swojà zast´pczyniàJadwigà Zakrzewskà, wiceministerMSWiA Pawe∏ Soloch, szef Biura Bez-pieczeƒstwa Narodowego W∏adys∏awStasiak wraz ze swoim zast´pcà gen.

WYDARZENIA

1Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Inauguracja roku akademickiego 2006/2007

Wyró˝nienie prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej dla komendanta-rektora AON

W dniu Narodowego Âwi´ta Niepodleg∏oÊci, 11 listopada 2006 roku, na wniosek ministra obrony narodowejRados∏awa Sikorskiego, prezydent RP – zwierzchnik si∏ zbrojnych Lech Kaczyƒski mianowa∏ na stopieƒ genera∏abroni komendanta-rektora Akademii Obrony Narodowej gen. dyw. dr. hab. in˝. Józefa Buczyƒskiego.

Red.SSppoo∏∏eecczznnooÊÊçç aakkaaddeemmiicckkaa ggrraattuulluujjee PPaannuu GGeenneerraa∏∏oowwii nnoommiinnaaccjjii..

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 1

Page 4: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

2 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

SPIS TREÂCI

Biuletyn Akademii Obrony Narodowej

Redaktor naczelnyddrr DDoommiinniikk SSttrraassbbuurrggeerr

tel. 022-681-35-16

Sekretarz redakcjimmggrr EEwwaa KKoossttkkaa

tel./fax 022-681-40-32e-mail: [email protected]

Redaktorzymmggrr AAnnnnaa DDoorraacczzyyƒƒsskkaa

tel. 022-681-46-64

mmggrr DDoorroottaa PPiióórrkkoowwsskkaatel. 022-681-40-19

Sta∏a wspó∏pracapppp∏∏kk ddrr iinn˝.. DDaarriiuusszz KKrryysszzkk

Opracowanie graficzne, sk∏ad i ∏amanie:DDaarriiuusszz ¸yyssiioo

FotografieIIrreennaa KKoozziiaarreekk

sstt.. cchhoorr.. sszzttaabb.. ZZddzziiss∏∏aaww RRuuttkkoowwsskkii

NaÊwietlanie i druk:Wydzia∏ Wydawniczy AON

Zam. 1097/WW

Adres redakcji:Akademia Obrony Narodowej

00-910 Warszawa 72 al. gen. A. ChruÊciela 103, bl. 25

Wydanie internetowe:www.aon.edu.pl

Wydawca:Akademia Obrony Narodowej

Zamkni´cie numeru: 15.12.2006 r.

Nak∏ad: 860 egz.

Redakcja zastrzega sobie prawo doskrótów, adiustacji oraz zmiany tytu∏ów

nades∏anych tekstów. Materia∏ówniezamówionych nie zwracamy.

Na ok∏adce: UroczystoÊç w Pa∏acuPrezydenckim: prezydent RP Lech Ka-czyƒski wr´cza komendantowi-rektorowiAON gen. dyw. dr. hab. in˝. JózefowiBuczyƒskiemu akt mianowania na sto-pieƒ genera∏a broni.

Fot. Piotr Owczarczyk (z ArchiwumDepartamentu Prasowo-InformacyjnegoMON)

W numerze...WWyyddaarrzzeenniiaa Wyró˝nienie prezydenta RP dla komendanta-rektora AON� 1Inauguracja roku akademickiego 2006/2007 � 1Po˝egnanie zast´pcy komendanta-rektora AON 11F-16 w Polsce 12GoÊç AON 13Nasi goÊcie 13Europeizacja obrony a NATO 14Wizyta komendanta Akademii Ukrainy 15Wyjazdy zagraniczne 15Posiedzenia Europejskiego Kolegium Bezpieczeƒstwa i Obrony 16Wizyta komendanta-rektora AON w Ba∏tyckiej Akademii Obrony 16Z obrad Senatu AON 17NNaa ffoorruumm nnaauukkiiKonferencje naukowe 18Sympozja naukowe 27Awanse naukowe 30EEdduukkaaccjjaaWyk∏ady otwarte – p∏k rez. prof. dr hab. in˝. Piotr Sienkiewicz 31Proces kszta∏cenia w NATO przybli˝a kmdr dr Piotr Gawliczek 33Spotkanie z Peterem Brookesem 36Pe∏nomocnik ochrony – czy to ju˝ zawód? – mjr mgr Grzegorz LeÊniewski 37Wy˝sze Kursy Obronne 39Konferencja metodyczna WKO 41Podró˝e studyjne 42Jak zachowaç si´ w sytuacji zagro˝enia terrorystycznego? 43Ko∏o naukowe studentów bezpieczeƒstwa narodowego 44Studenci lotnictwa 45Kurs ratownictwa 46Otwarcie ksi´garni w AON 46ZZ ˝yycciiaa uucczzeellnniiO remontach w AON i inwestycjach na przysz∏oÊç opowiada p∏k mgr Adam Wronecki – szef Oddzia∏u Zabezpieczenia 47CSOPBMR w SZ RP – wydarzenia 51Odznaczenia 53Obchody 88. rocznicy odzyskania niepodleg∏oÊci 57Z okazji ÂÂwi´ta Niepodleg∏oÊci 57Po˝egnania z bronià 59Jubileuszowy zjazd absolwentów I kursu lotników ASG WP 62PPoodd ppoollsskkàà bbaannddeerrààKutry rakietowe projektu 205 „Osa” – kmdr por. dr in˝. K. Rokiciƒski 66MMaarryynnaarrkkaa WWoojjeennnnaaBunt w królewskiej flocie – Wojciech Gilewski 69BByy jj´zzyykk bbyy∏∏ ggii´ttkkii......Broƒmy s∏ów prawdziwych – p∏k w st. spocz. dr Andrzej Wajda 71MMiilliittaarryy EEnngglliisshh Military Jokes and Military Humor – kmdr dr Piotr Gawliczek, mjr mgr Adam Brzozowski 74CCiieekkaawwoossttkkii eennccyykkllooppeeddyycczznneeDymiàce wulkany Kosowa – ppor. rez. mgr Szymon Niedziela 75OOssoobboowwooÊÊcciiHenryk Hawran i koniec pewnej epoki – prof. dr in˝. Andrzej Targowski 82NNaasszzee ttrraaddyyccjjeeHonor oficera – Stanis∏aw Grochowski 84KKuullttuurraaW Klubie AON 86Wycieczka do muzeum powstania warszawskiego 87Wycieczka do Sejmu RP 88SSppoorrtt ii rreekkrreeaaccjjaaSport i rekreacja 90Grono mi∏oÊników gór 93Na Êlubnym kobiercu 95WWyyddaawwnniiccttwwaaPromocje ksià˝ek 96Wystawa fotografii 98Na pó∏ce z ksià˝kami 99

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 2

Page 5: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

bryg. Romanem Polko, dyrektor Depar-tamentu Badaƒ na Rzecz Bezpieczeƒ-stwa i ObronnoÊci Paƒstwa w Minister-stwie Nauki i Szkolnictwa Wy˝szegoTomasz Korza, przewodniczàcy Paƒ-stwowej Komisji Akredytacyjnej dr hab.Zbigniew Marciniak, kkiieerroowwnniiccttwwooMMOONN: sekretarz stanu I zast´pcaministra obrony narodowej Marek Zajà-ka∏a, dyrektor sekretariatu ministraobrony narodowej gen. bryg. Leszek So-czewica, dyrektor Departamentu Kadri Szkolnictwa Wojskowego MON JacekOlbrycht, dyrektor Departamentu Poli-tyki Obronnej MON Lech KoÊciuk, dy-rektor Departamentu Bud˝etowegoMON gen. bryg. Andrzej Fa∏kowski,dyrektor Departamentu Kontroli MONgen. dyw. Andrzej Baran, dyrektor De-partamentu Wychowania i PromocjiObronnoÊci Krzysztof Sikora, dyrektorCentrum Informacyjnego MON p∏k Le-szek Laszczak, pe∏nomocnik ministraobrony narodowej ds. strategicznego prze-glàdu obronnego dr Andrzej Karkoszka,dyrektor Departamentu Wspó∏pracyMi´dzynarodowej gen. bryg. RomualdRatajczak, dyrektor Departamentu Za-opatrywania Si∏ Zbrojnych gen. bryg. Ro-man Polak, pprrzzeeddssttaawwiicciieellee SSzzttaabbuu GGeennee--rraallnneeggoo WWPP: szef Sztabu GeneralnegoWP gen. dr Franciszek Gàgor, szef Gene-ralnego Zarzàdu Dowodzenia i ¸àcznoÊci(P-6) Sztabu Generalnego WP gen. bryg.Edmund Smakulski, szef Obronyprzed Bronià Masowego Ra˝enia w Gene-ralnym Zarzàdzie Wsparcia Sztabu Gene-ralnego WP gen. bryg. Marek Witczak,szef Zarzàdu In˝ynierii Wojskowej SztabuGeneralnego WP gen. bryg. Janusz Lal-ka, pprrzzeeddssttaawwiicciieellee dduucchhoowwiieeƒƒssttwwaa: or-dynariusz diecezji warszawsko-praskiejabp. gen. dyw. w st. spocz. S∏awoj Le-szek G∏ódê, biskup polowy Wojska Pol-skiego ks bp gen. dyw. Tadeusz P∏oski,metropolita Warszawy i ca∏ej Polski ks.Jerzy Doroszkiewicz (w imieniuzwierzchnika Polskiego Autokefaliczne-go KoÊcio∏a Prawos∏awnego), zast´pcanaczelnego kapelana EwangelickiegoDuszpasterstwa Wojskowego ks. p∏kAdam Pilch, kanclerz Prawos∏awnego

Ordynariatu Wojska Polskiego ks. p∏k.prof. Marian Benza, proboszcz parafii p.w. o. Rafa∏a Kalinowskiego ks. p∏kKrzysztof Wyl´˝ek, proboszcz parafiiMatki Boskiej Zwyci´skiej ks. pra∏atEdward ˚mijewski, rreepprreezzeennttaannccii ddoo--wwóóddzzttww rrooddzzaajjóóww ssii∏∏ zzbbrroojjnnyycchh ii ddoo--wwóóddzzttww ooppeerraaccyyjjnnyycchh: szef szkolenia si∏powietrznych gen. dyw. pil. ZbigniewBielewicz, zast´pca szefa sztabu wojsklàdowych gen. dyw. Wojciech Kubiak,dowódca Dowództwa Operacyjnegogen. broni. Henryk Tacik, dowódca 2. Korpusu Zmechanizowanego gen.broni dr Mieczys∏aw Bieniek, pprrzzeeddssttaa--wwiicciieellee aattaasszzaattóóww: szef Biura AtaszatuWojskowego p∏k Jaros∏aw Nawrotek,zast´pca attaché USA p∏k Walter Muny-er, attaché obrony przy Ambasadzie Re-publiki Francuskiej p∏k Christian Barth-len, attaché obrony, morski i lotniczyprzy Ambasadzie Chiƒskiej RepublikiLudowej st. p∏k Pang Hongjin, attachéobrony przy Ambasadzie Republiki Li-twy p∏k Romas ˚ibas, a tak˝e przedsta-wiciele prokuratury wojskowej, stra˝ygranicznej, ˝andarmerii wojskowej, poli-cji, stra˝y po˝arnej, komendanci uczelniwojskowych i rektorzy szkó∏ wy˝szych,w∏adze Warszawy i dzielnicy Rember-tów, przedstawiciele organizacji komba-tanckich, kadra naukowo-dydaktycz-na, pracownicy i studenci AkademiiObrony Narodowej.

WWyyssttààppiieenniiee kkoommeennddaannttaa--rreekkttoorraaAAOONN ggeenn.. ddyyww.. ddrr.. hhaabb.. iinn˝.. JJóózzeeffaa BBuu--cczzyyƒƒsskkiieeggoo

SSzzaannoowwnnyy PPaanniiee MMiinniissttrrzzee!! SSzzeeffiieeSSzzttaabbuu GGeenneerraallnneeggoo WWPP!! PPaannoowwiiee MMii--nniissttrroowwiiee!! DDoossttoojjnnii GGooÊÊcciiee rreepprreezzeennttuu--jjààccyy ppaarrllaammeenntt,, ssii∏∏yy zzbbrroojjnnee,, zzaapprrzzyyjjaaêê--nniioonnee uucczzeellnniiee,, dduucchhoowwiieeƒƒssttwwoo ii ww∏∏aaddzzeessaammoorrzzààddoowwee!! WWyyssookkii SSeennaacciiee!! DDrrooddzzyyPPrraaccoowwnniiccyy ii SSttuuddeennccii AAOONN!!

W dniu 14 lipca br., podczas uro-czystej promocji absolwentów naszejuczelni, spotka∏ mnie wielki zaszczyt.W tym dniu, decyzjà Ministra ObronyNarodowej Pana Rados∏awa Sikorskie-go, objà∏em stanowisko komendanta-

-rektora najwy˝szej rangà uczelni woj-skowej – Akademii Obrony Narodowej.Dzisiaj jestem dumny, ˝e mog´ otwieraçkolejny rok akademicki tej uczelni,w blisko dwustupi´çdziesi´cioletniej hi-storii szkolnictwa wojskowego w Polsce.Dzi´ki decyzjom prze∏o˝onych mo˝emykontynuowaç dzie∏o ksi´cia Adama Ka-zimierza Czartoryskiego i Miko∏aja Cho-pina, gen. Tadeusza Kutrzeby i prof.Edwarda Lipiƒskiego, gen. Józefa Kuro-pieski i prof. Tadeusza Kotarbiƒskiego.To Ci wielcy wychowawcy i dowódcypotrafili w czasach Szko∏y Rycerskiej,Wy˝szej Szko∏y Wojennej i AkademiiSztabu Generalnego, doskonale kszta∏-ciç i wychowywaç kadry, które – jak np.Tadeusz KoÊciuszko – bohater Polski

i Stanów Zjednoczonych Ameryki– dawa∏y Êwiadectwo najwy˝szego pro-fesjonalizmu i patriotyzmu oraz budo-wa∏y autorytet Wojska Polskiego w kra-ju i poza jego granicami. DumnijesteÊmy tak˝e z tego, ˝e jako pierwszytytu∏ doktora honoris causa w historiiAkademii Obrony Narodowej przyjà∏prof. Zbigniew Brzeziƒski – Êwiatowyautorytet w dziedzinie politologii i sto-sunków mi´dzynarodowych.

Dzisiaj te˝ mamy prawo byç dumniz naszych absolwentów, którzy zajmujànajwy˝sze stanowiska kierownicze w si-∏ach zbrojnych oraz stanowià trzon ka-dry dowódczej i sztabowej, która z du-˝ym powodzeniem realizuje zadaniaw wielu misjach pokojowych i stabiliza-cyjnych w Iraku, Afganistanie, Koso-wie, Libanie, Demokratycznej Republi-ce Konga czy na Wzgórzach Golan. Sàoni godnymi spadkobiercami has∏a„Za wolnoÊç Waszà i Naszà”. Sukcesynaszych ˝o∏nierzy w mi´dzynarodo-

WYDARZENIA

3Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 3

Page 6: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

wych misjach stabilizacyjnych i opera-cjach wspierania pokoju sà dla nas do-wodem, ˝e Akademia Obrony Narodo-wej dobrze wywiàzuje si´ ze swoichstatutowych zadaƒ i kszta∏ci kadr´na poziomie porównywalnym z pozio-mem przygotowania oficerów z innycharmii paƒstw NATO.

Pragn´ jednak podkreÊliç, ˝e wysokiprofesjonalizm naszych absolwentówosiàgn´liÊmy nie tylko dzi´ki du˝emu wy-si∏kowi edukacyjnemu kadry dydaktycz-nej uczelni, ale tak˝e dzi´ki Êcis∏ej wspó∏-pracy ze Sztabem Generalnym WP,z dowództwami rodzajów si∏ zbrojnychoraz z uczelniami wojskowymi innychpaƒstw NATO. Korzystny wp∏yw na do-bre przygotowanie absolwentów ma rów-nie˝ to, ˝e nasza kadra dydaktyczna tak˝euczestniczy w operacjach pokojowych,bierze czynny udzia∏ w wielu çwiczeniachdowódczo-sztabowych oraz uczestniczyw licznych sympozjach i konferencjachnaukowych organizowanych przez part-nerskie, zagraniczne uczelnie wojskowe,a p∏ynàce z tych form aktywnoÊci eduka-cyjnej wnioski i doÊwiadczenia sà przeno-szone na grunt uczelni i wykorzystywanew pracach naukowo-badawczych orazw procesie dydaktycznym. DoÊwiadcze-nia te z powodzeniem wykorzystywane sàtak˝e w pracach promocyjnych, którychautorzy otrzymajà w dniu dzisiejszym dy-plomy doktorskie.

SSzzaannoowwnnii PPaaƒƒssttwwoo!!Inauguracja roku akademickiego

jest nie tylko okazjà do refleksji nad do-tychczasowymi dokonaniami, lecz rów-nie˝ mobilizuje do spojrzenia w przy-sz∏oÊç. Jestem przekonany, ˝edotychczasowe osiàgni´cia uczelni nieby∏yby mo˝liwe bez przychylnoÊcii wsparcia przyby∏ych tu dziÊ przyjació∏naszej Alma Mater, bez ogromnego wy-si∏ku, kreatywnoÊci i wytrwa∏oÊci pra-cowników naszej uczelni oraz aktywno-Êci i godnej postawy naszychstudentów. Za to, w imieniu swoim i Se-natu uczelni, serdecznie dzi´kuj´.

JednoczeÊnie w imieniu w∏asnym,Senatu i ca∏ej spo∏ecznoÊci akademickiejpragn´ goràco powitaç naszych, zawsze

z radoÊcià oczekiwanych, dostojnychgoÊci.

SSzzaannoowwnnyy PPaanniiee MMiinniissttrrzzee,, DDrrooddzzyyPPaaƒƒssttwwoo!!

O renomie i pozycji Akademiiw systemie edukacji narodowej Êwiad-czy wysokie, bo 18 miejsce w rankinguuczelni wy˝szych w Polsce w roku aka-demickim 2005/2006 – najwy˝szewÊród uczelni wojskowych. Stanowi touwieƒczenie wieloletnich wysi∏ków dy-daktycznych i badawczych naszej kadry.

By utrzymaç t´ wysokà pozycj´i zapewniç dalszy pomyÊlny rozwójAkademii, nie zamierzamy jedynie kon-tynuowaç aktualnych form naszej ak-tywnoÊci dydaktycznej i naukowo-ba-dawczej. Podstawowà misjà naszejuczelni pozostanie kszta∏cenie i dosko-nalenie kadry oficerskiej zgodnie z aktu-alnymi i perspektywicznymi potrzebamisi∏ zbrojnych, lecz chcemy tak˝e, byAkademia dobrze s∏u˝y∏a szeroko poj´-tej obronnoÊci, by posiadany du˝y po-tencja∏ naukowo-dydaktyczny naszejkadry zosta∏ efektywnie wykorzystanyw procesie profesjonalnego – obronne-go – przygotowania kadr kierowniczychoraz w doskonaleniu systemu obronne-go paƒstwa.

Mamy równie˝ pe∏nà ÊwiadomoÊç,˝e stajemy przed nowymi wyzwaniami,jakie niesie za sobà w obszarze bezpie-czeƒstwa XXI wiek. Nak∏ada to na na-szà uczelni´ nowe z∏o˝one zadania, któ-re wymagajà innowacyjnego spojrzeniana natur´ zagro˝eƒ, konfliktów, kryzy-sów i wojen. Potrzebne b´dzie nowe po-dejÊcie do filozofii i strategii bezpieczeƒ-stwa. To zobowiàzuje nas przedewszystkim do zintensyfikowania badaƒnaukowych w obszarze bezpieczeƒstwa,do ciàg∏ej modyfikacji programówkszta∏cenia oraz do przygotowania i wy-dania wielu nowych opracowaƒ i mate-ria∏ów dydaktycznych.

Zmierzajàc do zapewnienia wyso-kiego profesjonalizmu kadr dowódczychi sztabowych, w bie˝àcym roku akade-mickim zasadniczy wysi∏ek edukacyjnyskierowany zostanie na PodyplomoweStudia Polityki Obronnej, Studia Ope-

racyjno-Strategiczne oraz Studia Opera-cyjno-Taktyczne. Równolegle, zgodniez potrzebami si∏ zbrojnych i wymogamiustawy o s∏u˝bie wojskowej ˝o∏nierzyzawodowych, w wi´kszym ni˝ dotych-czas wymiarze kszta∏ciç b´dziemy ofice-rów na uzupe∏niajàcych studiach magi-sterskich.

Rozwijaç i doskonaliç b´dziemytak˝e formu∏´ kursów doskonalàcychdla oficerów. W bie˝àcym roku akade-mickim jesteÊmy przygotowani do prze-prowadzenia ponad pi´çdziesi´ciu kur-sów doskonalàcych i specjalistycznych,w których uczestniczyç b´dà oficerowiewszystkich rodzajów si∏ zbrojnych.

Do procesu edukacyjnego oficeróww wi´kszym ni˝ dotychczas wymiarzezostanie w∏àczone nowo powsta∏e Cen-trum Symulacji i Komputerowych GierWojennych oraz Centrum SzkoleniaObrony Przed Bronià Masowego Ra˝e-nia, które ju˝ obecnie w ramach Euro-atlantyckiego Planu Wspó∏pracyi Partnerstwa prowadzi w j´zyku an-gielskim kursy, w których uczestniczàoficerowie innych paƒstw NATO. Istot-nie zwi´kszone zostanà zadania eduka-cyjne Instytutu Nauk Humanistycz-nych, który w nadchodzàcym rokuakademickim podejmie si´ kszta∏ceniapodyplomowego kadry, która b´dzietworzy∏a trzon nowo formowanego kor-pusu oficerów wychowawczych.

Obok kszta∏cenia i doskonalenia za-wodowego oficerów, wa˝nym zadaniemuczelni w rozpoczynajàcym si´ rokuakademickim b´dzie kszta∏cenie kadrcywilnych dla potrzeb systemu obron-nego paƒstwa. W tym obszarze eduka-cyjnym najwy˝szà rang´ b´dà posiada∏yWy˝sze Kursy Obronne, które jak do-tychczas ukoƒczy∏o 100 parlamentarzy-stów i ponad 2000 przedstawicieli ad-ministracji paƒstwowej i samorzàdowej.

W ofercie edukacyjnej skierowanejdo Êrodowiska cywilnego du˝ym zain-teresowaniem cieszà si´ studia pody-plomowe w zakresie bezpieczeƒstwanarodowego, bezpieczeƒstwa ekono-micznego paƒstwa, bezpieczeƒstwa in-formacyjnego, zarzàdzania lotnictwem,

WYDARZENIA

4 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 4

Page 7: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

integracji europejskiej oraz przywódz-twa i negocjacji.

Poszukujàc swojego miejsca zarów-no w europejskiej, jak i narodowej prze-strzeni edukacyjnej, Akademia od kilkuju˝ lat kszta∏ci studentów cywilnych za-równo na studiach licencjackich, jaki magisterskich. Przy Êcis∏ej wspó∏pracyz Biurem Bezpieczeƒstwa Narodowegoopracowano w naszej uczelni standardyedukacyjne na kierunku bezpieczeƒ-stwo narodowe, które podobnie jak na-sze autorskie standardy na kierunku lo-gistyka, sta∏y si´ obowiàzujàce dlanarodowego systemu edukacji. Ponadtodu˝ym zainteresowaniem m∏odzie˝ycieszà si´ studia na kierunkach ekono-mia, historia i europeistyka. M∏odzie˝podejmujàca studia na tych kierunkachupatruje swojà przysz∏à aktywnoÊç za-wodowà w szeroko poj´tym sektorzeobronnym paƒstwa. Wielu z naszychstudentów, po uzyskaniu tytu∏u magi-stra, zamierza ubiegaç si´ o przyj´ciena kurs oficerski i podjàç s∏u˝b´ w si-∏ach zbrojnych.

O wysi∏ku edukacyjnym, przed ja-kim stoi Akademia, najlepiej Êwiadczyto, i˝ w bie˝àcym roku akademickimw murach naszej uczelni b´dzie si´kszta∏ciç na studiach I i II stopnia, stu-diach podyplomowych oraz ró˝nego ro-dzaju kursach ponad 1400 oficerówi ok. 3500 osób cywilnych.

SSzzaannoowwnnii PPaaƒƒssttwwoo!!Jak ju˝ wspomnia∏em, w ramach

przygotowaƒ uczelni do nowego rokuakademickiego, dokonano modyfikacjiprogramów studiów, studiów podyplo-mowych oraz treÊci kszta∏cenia na kur-sach doskonalàcych kadr´ zawodowà.Odby∏o si´ to przy Êcis∏ej wspó∏pracyAkademii ze Sztabem Generalnym WP,dowództwami rodzajów si∏ zbrojnych,Biurem Bezpieczeƒstwa Narodowego.Modyfikujàc programy kszta∏cenia, dà-˝ymy do zaspokojenia aktualnych i per-spektywicznych potrzeb edukacyjnychi szkoleniowych si∏ zbrojnych orazwszystkich instytucji odpowiedzialnychza bezpieczeƒstwo narodowe. Chcemy,by dyplom ukoƒczenia naszej uczelni

by∏ gwarancjà profesjonalizmu zawodo-wego. By dla kadry oficerskiej by∏ swo-istà przepustkà do obejmowania naj-wy˝szych stanowisk w si∏ach zbrojnych,a studentom dawa∏ satysfakcj´ i stwa-rza∏ mo˝liwoÊç praktycznego wykorzy-stania nabytej w Akademii wiedzyna cywilnym rynku pracy. W tym te˝celu proces dydaktyczny jest systema-tycznie wzbogacany o çwiczenia dowód-czo-sztabowe, symulacj´ komputerowài gry wojenne, o metody, proceduryi techniki wymagajàce aktywnoÊci i sa-modzielnoÊci pracy oficera i studenta.

Nadal dynamicznie b´dziemy roz-wijaç wspó∏prac´ z wojskami oraz woj-skowymi uczelniami zagranicznymi, do-skonalàc form´ i treÊç tych kontaktów.B´dziemy preferowaç wspólne çwicze-nia, wyk∏ady i seminaria. Na spotkaniai goÊcinne wyk∏ady b´dziemy zapraszaçdowódców, kadr´ kierowniczà WojskaPolskiego oraz oficerów posiadajàcychdu˝e doÊwiadczenie w misjach pokojo-wych i stabilizacyjnych, a tak˝e przedsta-wicieli si∏ zbrojnych innych paƒstw orazznaczàce osobistoÊci Êwiata nauki, ˝yciapublicznego i politycznego. Jestem prze-konany, ˝e dobrym przyk∏adem takiegopodejÊcia jest dzisiejszy wyk∏ad inaugura-cyjny Pana Prof. Andrew A. Michtyz Europejskiego Centrum Studiów Bez-pieczeƒstwa im. George’a C. Marshallaw Garmisch-Partenkirchen na tematStosunki transatlantyckie w zakresie bez-pieczeƒstwa.

SSzzaannoowwnnii PPaaƒƒssttwwoo!!Profesjonalne, wychodzàce naprze-

ciw przysz∏ym wyzwaniom przygotowa-nie kadr na potrzeby systemu obronne-go paƒstwa i przede wszystkim si∏zbrojnych nie by∏oby mo˝liwe bez pro-wadzenia badaƒ naukowych. Rezultatyprowadzonych w uczelni prac naukowo--badawczych stanowià materia∏ stymu-lujàcy rozwój podstaw teoretycznychnauk wojskowych. Ich wyniki wykorzy-stywane sà bezpoÊrednio w procesie dy-daktycznym i w praktycznej dzia∏alno-Êci dowództw rodzajów si∏ zbrojnychoraz innych elementów i ogniw systemuobronnego paƒstwa. Nasza dzia∏alnoÊç

naukowo-badawcza wykorzystywana jestrównie˝ w procesie tworzenia nowychkoncepcji oraz dokumentów normatyw-nych dotyczàcych np. strategii, bezpie-czeƒstwa narodowego, czy modelowaniadzia∏aƒ bojowych w warunkach siecio-centrycznego pola walki.

Zakres i jakoÊç badaƒ naukowychprowadzonych w uczelni przek∏ada si´bezpoÊrednio na poziom kszta∏cenia stu-dentów, promocj´ kadr naukowych orazdzia∏alnoÊç publicystycznà naszej kadryw wydawnictwach krajowych i zagra-nicznych, co ∏àcznie decyduje o presti˝uuczelni. B´dziemy nadal zabiegaç o wy-soki poziom badaƒ i rozwój naukowykadry, która powinna zapewniç teore-tyczno-eksperckie wsparcie oÊrodkówkreujàcych za∏o˝enia doktrynalne i poli-tyk´ bezpieczeƒstwa paƒstwa. Jestemprzekonany, ˝e sk∏adajàcy dziÊ Êlubowa-nie nowi doktorzy i doktorzy habilito-wani sà najlepszym przyk∏adem troskinaszej uczelni o rozwój naukowy kadrdla potrzeb uczelni, si∏ zbrojnych i syste-mu obronnego paƒstwa. Cieszy nas, ˝ewÊród promowanych jest coraz wi´cejosób cywilnych podejmujàcych w swychpracach problemy krajowego i mi´dzy-narodowego bezpieczeƒstwa.

SSzzaannoowwnnii PPaaƒƒssttwwoo!!Realizacja tak wielu ró˝norodnych za-

daƒ edukacyjnych i naukowo-badawczychw nowych uwarunkowaniach bezpieczeƒ-stwa Polski b´dzie wymaga∏a wyraênych,racjonalnych zmian organizacyjnych,strukturalnych i programowych w naszejuczelni. Wymusza je koniecznoÊç dostoso-wania si´ do postanowieƒ nowego prawao szkolnictwie wy˝szym oraz za∏o˝enia re-formy szkolnictwa wojskowego. Zmianydostosowujàce Akademi´ do tych nowychwyzwaƒ nale˝y wi´c uznaç za nieuniknio-ne, lecz nie nale˝y ich jednak traktowaçw kategoriach zagro˝eƒ. Majà one bowiemprzygotowaç nas do efektywniejszej reali-zacji wspomnianych wy˝ej zadaƒ i powin-ny zapewniç szybkie dostosowanie uczelnido wymogów przysz∏oÊci. W wyniku tychzmian uczelnia nasza powinna staç si´ kuê-nià profesjonalnych kadr dowódczych,zdolnà do partnerskiego funkcjonowania

WYDARZENIA

5Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 5

Page 8: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

w natowskim systemie kszta∏cenia i dosko-nalenia kadr wojskowych, a jednoczeÊnieintegralnym i wa˝nym podmiotem naro-dowego systemu szkolnictwa.

Jestem przekonany, ˝e z pomocàministra obrony narodowej, zespo∏u pe∏-nomocnika ds. reformy wy˝szego szkol-nictwa wojskowego, Sztabu Generalne-go WP, dowództw rodzajów si∏zbrojnych oraz Ministerstwa Naukii Szkolnictwa Wy˝szego zmiany te dasi´ przeprowadziç tak, by nic nie uroniçz dotychczasowego dorobku AkademiiObrony Narodowej. Nie nastàpià onerównie˝ bez wykorzystania wiedzy, do-Êwiadczenia, kreatywnoÊci i zaanga˝o-wania wszystkich pracowników naszejuczelni.

PPaannoowwiiee OOffiicceerroowwiiee –– SS∏∏uucchhaacczzee,,SSttuuddeennccii!!

Inauguracja roku akademickiego todoskona∏a okazja do z∏o˝enia Paƒstwu˝yczeƒ radoÊci i satysfakcji z wytrwa∏ejpracy na rzecz rozwoju osobistego, roz-woju uczelni, si∏ zbrojnych i naszegopaƒstwa. W istocie bowiem – to Wy je-steÊcie g∏ównymi uczestnikami dzisiej-szej uroczystoÊci. Uczelnia otwieraprzed Wami wszystkie swoje mo˝liwoÊcizdobywania wiedzy. Wykorzystajcie t´szans´, najlepiej jak potraficie, tak byczas studiów w Akademii Obrony Na-rodowej zaliczyç do najbardziej owoc-nych, do najpi´kniejszego okresu Wa-szego ˝ycia.

Na zakoƒczenie mojego wystàpie-nia chcia∏bym si´ zwróciç do studentóws∏owami Alberta Einsteina: Nie traktuj-cie studiów jako obowiàzku, lecz jakogodnà pozazdroszczenia okazj´ pozna-nia wyzwalajàcej mocy pi´kna w dzie-dzinie ducha. Niech to nie tylko uradu-je wasze serca, ale i przyniesie po˝ytekspo∏eczeƒstwu, któremu b´dziecie póê-niej s∏u˝yç.

Dzi´kuj´ za uwag´.

WYDARZENIA

6 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 6

Page 9: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Podczas uroczystoÊci wr´czono Me-dale Komisji Edukacji Narodowej. De-cyzjà ministra nauki i szkolnictwa wy˝-szego z dnia 3 lipca 2006 r.,za szczególne zas∏ugi dla oÊwiaty i wy-chowania, w zakresie dzia∏alnoÊci dy-daktycznej, wychowawczej i opiekuƒ-czej oraz kszta∏cenia i doskonalenianauczycieli medal otrzymali: pp∏k drAndrzej Aksamitowski (INH), pp∏k drRyszard Bartnik (WLiOP), p∏k dr hab.Józef Janczak (WWL), p∏k dr LeszekKanarski (INH), dr hab. Waldemar Ki-tler (WSO), dr hab. Janusz Kostecki(WSO), gen. bryg. w st. spocz. prof. dr hab. Stanis∏aw Koziej (WSO), pp∏kdr Adam Radomyski (WLiOP), pp∏k drSylwestrer Szulc (WLiOP) oraz p∏k dr hab. Jaros∏aw Wo∏ejszo (WWL).

Komendant AON wr´czy∏ dyplomydoktorom habilitowanym i doktorom.Stopieƒ doktora habilitowanego nauk

wojskowych otrzymali: dr Marian Ko-zub, dr Hubert Królikowski, p∏k dr Pa-we∏ CieÊlar, kmdr dr in˝. Mariusz Bole-s∏aw Zieliƒski, dr in˝. Andrzej Ga∏ecki.

Stopieƒ doktora otrzymali: st.bryg. mgr in˝. Witold Skomra, m∏.insp. mgr Miros∏aw Marczak, pp∏k mgrin˝. Robert Bia∏oskórski, pp∏k mgr in˝.Tadeusz Banach, mgr Agnieszka Fili-pek, pp∏k mgr in˝. Jan Kucharski, gen.broni mgr Mieczys∏aw Bieniek, mjrdypl. rez. Joachim Blackert, p∏k mgrin˝. Kazimierz Kociuk, pp∏k mgrKrzysztof Ostrowski, pp∏k dypl. An-drzej Jóêwiak, pp∏k mgr in˝. DariuszKuleta, kpt. mgr Konrad Staƒczyk, m∏.bryg. mgr in˝. Marek Baczyƒski, pp∏kdypl. mgr in˝. Dariusz Kryszk, pp∏kmgr Zbigniew Wo∏às, p∏k mgr Miro-s∏aw LeÊ, pp∏k dypl. in˝. Norbert Pru-siƒski, pp∏k dypl. in˝. Andrzej Wisz,

mgr Anna Orzy∏owska, mgr AndrzejWawrzusiszyn, pp∏k mgr Robert Misz-czak, pp∏k dypl. Jacek Joniak, mgrKonrad Raczkowski, mjr mgr S∏awomirSt´pniak, pp∏k mgr Marian Ruchlicki,pp∏k pil. mgr in˝. Jaros∏aw Robert Ko-zuba, pp∏k dypl. Bogus∏aw Musia∏, p∏kdypl. rez. pil. Telesfor Markiewicz, mjrdypl. in˝. nawig. Bogdan Grenda, pp∏kdypl. in˝. Wojciech Sochacki, p∏k dypl.pil. Adam Piotr Zió∏kowski, mgr Ma∏-gorzata Lipiƒska-Rzeszutek, p∏k mgrin˝. Andrzej Turek, p∏k mgr Lech Choj-nowski, Dariusz St´pieƒ, kpt. mgr in˝.Rafa∏ Bazela.

Nast´pnie odby∏a si´ immatrykula-cja studentów I roku studiów. W groniestudentów powita∏ ich Leszek Zalewski– przewodniczàcy samorzàdu studenc-kiego. Chwil´ póêniej zabrzmia∏o „Gau-deamus igitur”.

WWyyssttààppiieenniiee sszzeeffaa BBiiuurraa BBeezzppiiee--cczzeeƒƒssttwwaa NNaarrooddoowweeggoo sseekkrreettaarrzzaa ssttaannuuWW∏∏aaddyyss∏∏aawwaa SSttaassiiaakkaa

PPaanniiee MMiinniissttrrzzee!! PPaanniiee PPrrzzeewwooddnnii--cczzààccyy!! EEkksscceelleennccjjee!! PPaanniiee GGeenneerraallee SSzzee--ffiiee SSzzttaabbuu GGeenneerraallnneeggoo!! PPaanniiee WWoojjeewwoo--ddoo!! WWiieellccee SSzzaannoowwnnii PPaaƒƒssttwwoo!!

Mam wielki honor i przyjemnoÊçw imieniu Pana Prezydenta RP LechaKaczyƒskiego z∏o˝yç Paƒstwu serdecz-ne ˝yczenia pomyÊlnoÊci i sukcesóww nowym roku akademickim. I nie sàto tylko ˝yczenia okazjonalne, chocia˝oczywiÊcie takie te˝ warto i nale˝y sk∏a-daç. Wià˝à si´ one jednak tak˝e z rolài przedsi´wzi´ciami, jakie by∏y i, jak sà-dz´, b´dà podejmowane w AkademiiObrony Narodowej. Kszta∏cenie do-brych kadr dla si∏ zbrojnych, kszta∏ce-nie tych, którzy b´dà decydowalio kszta∏cie i jakoÊci armii, o tym, jakàrol´ si∏y zbrojne odegrajà w Rzeczypo-spolitej, jest niezwykle istotne. Jest toniezwykle wa˝ne dla nas wszystkich,nie tylko dla rektora czy MinisterstwaObrony Narodowej. Jest to wyzwanie,jakiemu trzeba sprostaç dla dobra Rze-czypospolitej Polskiej. Ale zadaniemAkademii Obrony Narodowej jest nie

tylko kszta∏cenie kadry dla bezpieczeƒ-stwa narodowego naszego kraju. Totak˝e rzetelna refleksja nad obronnoÊciài bezpieczeƒstwem narodowym. Po-trzebne jest nam zarówno miejscedo wspólnej refleksji, jak i wypracowa-nie wspólnie nowych rozwiàzaƒ. Aka-demia Obrony Narodowej dostarczatak˝e kadry, pracujàce na rzecz naszegokraju, dostarcza ludzi o bogatych umie-j´tnoÊciach. Ci, którzy pracujà nad bez-pieczeƒstwem narodowym RP, to cz´stoi absolwenci, i kadra naukowo-dydak-tyczna tej Akademii. Za to nale˝à si´wyrazy szczerego uznania.

Ale sàdz´, ˝e wyzwania, jakie stojàprzed Akademià, sà daleko szerszei wi´ksze, i to nie tylko kwestia uprzej-moÊci, ˝e tak licznie reprezentowane sàdziÊ czcigodne akademie cywilne, niesàdz´ te˝, ˝eby to by∏a kwestia przypad-ku i tylko kwestia uprzejmoÊci, ˝e jestreprezentowana policja, stra˝ graniczna.Akademia Obrony Narodowej to bo-wiem doskona∏e miejsce, aby mówiçtym, ˝e o bezpieczeƒstwie narodowymtrzeba wspólnie myÊleç i pracowaçnad nim. I tego szczerze, serdeczniew imieniu Pana Prezydenta, swoim w∏a-snym i Pana Genera∏a, zast´pcy szefaBiura Bezpieczeƒstwa Narodowego,Paƒstwu ˝ycz´. ˚ycz´, ˝eby AkademiaObrony Narodowej, realizujàc wszyst-kie formy swojego dzia∏ania, mog∏a pra-cowaç dla stworzenia nowego myÊleniao bezpieczeƒstwie RP, ˝eby mog∏awspó∏kszta∏towaç myÊlenie dotyczàcebezpieczeƒstwa narodowego naszegokraju. ˚ycz´ Êmia∏oÊci w myÊleniui wdra˝aniu nowych rozwiàzaƒ. Wszyst-kiego dobrego.

WWyyssttààppiieenniiee II zzaasstt´ppccyy mmiinniissttrraaoobbrroonnyy nnaarrooddoowweejj MMaarrkkaa ZZaajjààkkaa∏∏yy

EEkksscceelleennccjjee,, MMaaggnniiffiicceennccjjee!! PPaannoo--wwiiee GGeenneerraa∏∏oowwiiee ii OOffiicceerroowwiiee!! DDrrooddzzyySSttuuddeennccii!! SSzzaannoowwnnii PPaaƒƒssttwwoo!!

Czuj´ si´ zaszczycony, ˝e mog´ dziÊtu – w Akademii Obrony Narodowej– uczestniczyç w inauguracji roku aka-demickiego.

WYDARZENIA

7Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 7

Page 10: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Dzi´kuj´ komendzie i ca∏ej spo∏ecz-noÊci pracowników i studentów Akade-mii za zaproszenie.

Akademia Obrony Narodowej jestnajwy˝szej rangi uczelnià Wojska Pol-skiego, która odgrywa kluczowà rol´w systemie obronnym paƒstwa, w kon-tekÊcie wyzwaƒ, jakie niesie XXI w.,w procesie dostosowywania sposobu re-agowania na zmieniajàce si´ zagro˝eniai nasycenie wojsk nowoczesnà technikàwojskowà. Kszta∏ci i wychowuje kadryoraz prowadzi badania naukowe w spe-cjalnoÊciach nauk wojskowych, obejmu-jàcych problemy strategii, sztuki opera-cyjnej i taktyki wojsk làdowych,lotnictwa i obrony przeciwlotniczej, na-uk humanistycznych i ekonomicznych.

Jest jedynà wy˝szà uczelnià w Pol-sce o charakterze sztabowym.

Zmiany ustrojowe, jakie zasz∏yw naszym kraju po 1989 roku, mia∏y

charakter prze∏omowy. Uda∏o si´ namzreformowaç nasze paƒstwo, uczyniçPolsk´ krajem bardziej nowoczesnym,bezpiecznym i przyjaznym obywatelom.Proces reform dotknà∏ równie˝ polskàarmi´ i wy˝sze szkolnictwo wojskowe.

Transformacja szkolnictwa wojsko-wego wynikajàca z postanowieƒ usta-wy „Prawo o szkolnictwie wy˝szym”z 1 wrzeÊnia 2005 r. znios∏a rozdziele-nie wy˝szego szkolnictwa wojskowegood ogólnokrajowego. W trwajàcymciàgle procesie reorganizacji systemukszta∏cenia kierownictwo resortu kie-ruje si´ zasadami zachowania tychstruktur, które sà samodzielne i efek-tywne oraz zasadà wyraênego rozdzie-lenia funkcji spe∏nianych przez po-szczególne struktury organizacyjne.

W dobie Êwiatowego terroryzmuSi∏y Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiejstanowià o bezpieczeƒstwie i suweren-

noÊci naszego kraju. Nasza armia po-trzebuje zdeterminowanych i dobrzeprzygotowanych ludzi, którzy potrafiàskutecznie i sprawnie wype∏niaç powie-rzone im zadania, sà Êwiadomi swojejmisji i spoczywajàcej na nich odpowie-dzialnoÊci, majà niezb´dnà wiedz´i kompetencje.

Absolwenci Waszej uczelni sàz pewnoÊcià takimi ludêmi. Sà wybitnejklasy specjalistami, posiadajà wiedz´i umiej´tnoÊci niezb´dne na wspó∏cze-snym polu walki, wiedz´ niezb´dnàdo pe∏nienia funkcji w dowództwach,sztabach, uczelniach i instytucjach zwià-zanych z obronnoÊcià paƒstwa, co jestszczególnie wa˝ne w momencie, gdypolska armia modernizuje si´ w przy-spieszonym tempie i potrzebuje najlep-szych kadr i potencja∏u naukowegoAkademii Obrony Narodowej.

W celu zwi´kszenia zaanga˝owaniaÊrodowiska naukowego w proces mo-dernizacji naszych si∏ zbrojnych, w ubie-g∏ym roku minister obrony narodowejpodpisa∏ pakiet decyzji wprowadzajà-cych „Nowy model systemu realizacjibadaƒ naukowych oraz prac rozwojo-wych, wdro˝eniowych i studyjnych”.

Zgodnie z wprowadzonym decyzja-mi, g∏ównym za∏o˝eniem polityki na-ukowej i naukowo-technicznej w resor-cie obrony narodowej sta∏a si´harmonizacja dzia∏alnoÊci naukowo-ba-dawczej i rozwojowej jednostek i komó-rek organizacyjnych resortu z potrzeba-mi Si∏ Zbrojnych RP.

Stoi przed nami trudne zadaniezwi´kszenia zdolnoÊci Si∏ ZbrojnychRzeczypospolitej Polskiej, spe∏nieniawymogu interoperacyjnoÊci z innymi ar-miami sojuszu oraz efektywnego dzia∏a-nia wewnàtrz sojuszu.

PoÊród tu obecnych sà ci, którzys∏u˝b´ na rzecz obronnoÊci wykonujàod dawna, sà te˝ nowo mianowani.Wszyscy sà zapewne dumni z faktu pra-cy na uczelni, z jej sukcesów i dorobku.

Z okazji inauguracji nowego rokuakademickiego sk∏adam wszystkim ser-deczne ˝yczenia pomyÊlnoÊci i optymi-zmu, pozdrawiam kadr´ naukowo-dy-

WYDARZENIA

8 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 8

Page 11: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

daktycznà, pracowników ich wspierajà-cych i wszystkich studentów.

Na zakoƒczenie pozwol´ sobie od-czytaç list ministra obrony narodowejPana Rados∏awa Sikorskiego.

Z wyk∏adem inauguracyjnym nt.Stosunki transatlantyckie w zakresiebezpieczeƒstwa wystàpi∏ prof. dr AAnn--ddrreeww AA.. MMiicchhttaa – profesor w dziedziniestudiów bezpieczeƒstwa narodowegooraz zast´pca dyrektora grupyseminaryjnej dla urz´dników wy˝szegoszczebla w Europejskim CentrumStudiów bezpieczeƒstwa im. George’aC. Marshalla w Niemczech*.

A oto tekst wyk∏adu**.

Zaproponowa∏em Panu Rektorowiporuszenie w wyk∏adzie inauguracyj-nym tematu dotyczàcego stosunkówtransatlantyckich, dlatego ˝e jest w tejkwestii jeszcze dosyç du˝o niejasnoÊci.W 2005 r. na konferencji o polityce bez-pieczeƒstwa w Monachium pad∏y nawetstwierdzenia, ˝e NATO przestaje domi-nowaç w dialogu o bezpieczeƒstwiemi´dzynarodowym i stosunkach mi´dzyStanami Zjednoczonymi a Europà.

Tu˝ przed wojnà w Iraku, kiedy do-chodzi∏o do bardzo mocnych podzia∏ówwewnàtrz NATO, ambasador NickBurns powiedzia∏, ˝e NATO „niemaldoÊwiadczy∏o Êmierci”. Nast´pnie sekre-tarz generalny NATO mówi∏ o potrze-bie stworzenia nowego atlantyzmu. Na-mawia∏ do dialogu i odtworzeniapomostu mi´dzy Europà a StanamiZjednoczonymi.

Moim zdaniem, do tej pory wyst´-pujà du˝e nieporozumienia co do tego,czym jest NATO i jaka jest rola StanówZjednoczonych w utrzymaniu bezpie-czeƒstwa Europy. Uwa˝am, ˝e powodemtego sà nadal ró˝nice pomi´dzy StanamiZjednoczonymi a niektórymi ich euro-pejskimi partnerami w pojmowaniu tegobezpieczeƒstwa oraz zmiany, które zasz∏yod momentu rozszerzenia si´ NATO

w 1999 r., kiedy to Polska sta∏a si´ cz∏on-kiem sojuszu, poprzez rozszerzeniew 2004 r. a˝ do chwili obecnej.

Sà to, krótko mówiàc, trzy ró˝niàcesi´ wizje organizacji. Pierwsza – to wizjamojego rzàdu, który uwa˝a NATOza organizacj´ b´dàcà w stanie dzia∏açtam, gdzie wyst´puje zagro˝enie bezpie-czeƒstwa. Mówimy w takim wypadkuo NATO jako o organizacji ekspedycyj-nej, majàcej zdolnoÊci i mo˝liwoÊci opero-

wania poza granicami krajów cz∏onkow-skich i poza granicami samego terytoriumsojuszu. Ta wizja nie jest jednak podziela-na przez wszystkich cz∏onków sojuszu.Istnieje bowiem równie˝ w´˝sze pojmo-wanie roli NATO. Jest to druga wizjaoparta na roli NATO, bardziej regional-nej, która polega na pojmowaniu katego-rii wspólnoty wartoÊci, a nie operacjach,które NATO mo˝e podejmowaç, zw∏asz-cza jeÊli patrzymy na to z punktu widze-nia Waszyngtonu i to w trakcie globalnejwojny z terroryzmem. W czasie kryzysuw 2003 roku by∏a to wizja przedstawiana,jak sàdz´, przez rzàdy Francji, Belgiii do pewnego stopnia równie˝ RepublikiFederalnej Niemiec.

Trzecia wizja jest wizjà nowych,cz∏onkowskich krajów NATO, które ak-ceptujà transformacj´ nast´pujàcà we-wnàtrz sojuszu i uznajà NATO za orga-nizacj´ operujàcà w skali globalnej.Kraje te chcà utrzymaç wiarygodnoÊçart. 5 sojuszu. To podejÊcie, które, pa-trzàc z punktu widzenia regionu i Euro-py Ârodkowej, jest bardzo istotne.

Dla mnie zasadnicze pytanie, czyNATO pozostaje podstawowym ele-mentem struktur transatlantyckich, czyte˝ b´dzie si´, niestety, rozmywaç i tra-ciç t´ wartoÊç, jest bardzo proste. Odpo-wiedê znajdziemy niebawem w Afgani-stanie. Dowódca w Afganistaniepublicznie stwierdzi∏, ˝e NATO ma oko-∏o 6 miesi´cy, aby zdusiç powstanie tali-bów i przywróciç bezpieczeƒstwo na ob-szarze ca∏ego Afganistanu. Jest to bardzotrudne zadanie, bioràc pod uwag´ posta-w´ niektórych rzàdów, które do tej porydebatujà nad regu∏ami, wed∏ug którychwojska majà operowaç. 28 wrzeÊnia, jakPaƒstwo wiedzà, Rada Pó∏nocnoatlan-tycka podj´∏a decyzj´ o rozszerzeniu od-powiedzialnoÊci NATO na ca∏e teryto-rium Afganistanu i powi´kszeniu liczbyregionalnych grup odbudowy (PRTs –provincial reconstruction teams) o do-datkowych 12, znajdujàcych si´ podkontrolà NATO. Chc´ przez to powie-dzieç, ˝e Rada Pó∏nocnoatlantycka zda-je sobie spraw´ z tego jak istotne dlawiarygodnoÊci sojuszu jest wype∏nieniemisji w Afganistanie. Tutaj chcia∏bymrównie˝ powiedzieç, ˝e decyzja rzàdupolskiego zosta∏a przyj´ta w Brukseli ja-ko bardzo wa˝ny krok w kierunku pod-niesienia pozycji NATO w Afganistaniei wype∏nienia tej misji. Mam na myÊlipodj´cie decyzji o dodatkowym wys∏a-niu na te tereny 1000 ˝o∏nierzy. Dlacze-go jest to tak wa˝ne? Dlatego, ˝e je˝eliNATO nie jest w stanie wype∏niç misjiw Afganistanie, to wówczas wiarygod-noÊç art. 5 b´dzie podawana w wàtpli-woÊç.

Skàd te podzia∏y? Skàd ta debatawewnàtrz sojuszu, którà obserwuj´na co dzieƒ zarówno w Brukseli, jaki w rozmowach mi´dzy nami a naszymieuropejskimi kolegami? Uwa˝am, ˝epowodem tego jest kilka wydarzeƒ, któ-re stan´∏y na drodze ewolucji NATOod jej rozszerzenia w 1999 rokudo chwili obecnej. Pierwsze, to sposóbpost´powania podczas procesu rozsze-

WYDARZENIA

9Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Wyk∏ad inauguracyjny wyg∏asza prof. drAndrew A. Michta

* Wi´cej informacji o autorze wyk∏adu w ZN AON nr 3/2006, s. 33.**Poglàdy tu wyra˝one sà wy∏àcznie poglàdami autora i nie muszà odzwierciedlaç oficjalnej polityki czy stanowiska Europejskiego

OÊrodka Badaƒ nad Bezpieczeƒstwem im. George’a C. Marshalla, Departamentu Obrony czy rzàdu USA.

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 9

Page 12: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

rzenia, w trakcie którego utraciliÊmypewnego rodzaju równowag´ mi´dzycz´Êcià politycznà poszerzania sojuszua mo˝liwoÊciami wykonywania misjiwojskowych.

Ka˝de rozszerzenie NATO jest de-cyzjà politycznà, nie ma co do tego ˝ad-nych wàtpliwoÊci, nie chodzi tu tylkoi wy∏àcznie o Êrodki wojskowe. MyÊl´,˝e jednak pomi´dzy rokiem 1999a 2004 – przez to co si´ dzia∏o w tymczasie – utraciliÊmy do pewnego stopniazdolnoÊç koncentrowania si´ na wa˝no-Êci tego rodzaju spraw, jak Êrodki woj-skowe. Nast´pna sprawa – to doÊwiad-czenia ba∏kaƒskie. T∏umacz´ moimstudentom, ˝e wojna na Ba∏kanach,a przede wszystkim kampania w Koso-wie, postawi∏a na g∏owie podstawy teo-rii stosunków mi´dzynarodowych, jeÊlichodzi o dzia∏ania wewnàtrz sojuszu.Tradycyjne za∏o˝enie jest takie, ˝e kosz-ty takich operacji, w sensie politycznym,zawsze bedà ros∏y, poniewa˝ potrzebnyjest nam konsens oparty na decyzjach,czyli cena musi byç wysoka, je˝eli so-jusznicy idà walczyç, ale jednoczeÊniezaletà jest obni˝enie kosztów militar-nych tej operacji.

Z punktu widzenia doÊwiadczeniaStanów Zjednoczonych, zw∏aszcza je˝elichodzi o sieciocentryczne doÊwiadczeniewojskowe, rzeczywiÊcie koszty politycz-ne osiàgni´cia konsensu posz∏y w gór´,ale z punktu widzenia operacji armiiamerykaƒskiej koszty wojskowe w∏aÊci-wie pozosta∏y na tym samym pu∏apie.

Dlaczego o tym mówi´? Mówi´o tym dlatego, i˝ sàdz´ ˝e decyzje podej-mowane w czasie operacji „EnduringFreedom” w Afganistanie by∏y do pew-nego stopnia determinowane przez na-sze doÊwiadczenia w Kosowie.

Moim zdaniem po 11 wrzeÊniautraciliÊmy szans´ uczynienia operacjiw Afganistanie operacjà naprawd´ na-towskà, a przez to osiàgni´cia nowegokonsensu co do charakteru misji. GdybyrzeczywiÊcie mo˝liwoÊci partnerów eu-ropejskich i jednoczeÊnie wola politycz-na USA by∏y w tym okresie takie, ˝ebyuczyniç operacj´ w Afganistanie opera-

cjà NATO, to w 2, 3 czy 4 miesiàce póê-niej, kiedy fala sympatii dla Amerykizacz´∏a w Europie opadaç, nie by∏obydyskusji na temat tego, czym jest glo-balna wojna z terroryzmem, czy jest onaw ogóle wojnà i czy nadal znajdujemysi´ w stanie stagnacji – jak to by∏o w la-tach 90. ubieg∏ego wieku.

Dlaczego? Dlatego, ˝e wszyscy sta-n´libyÊmy wówczas jako organizacjaprzed tymi samymi zagro˝eniami i nie-bezpieczeƒstwami. Uwa˝am, ˝e do-Êwiadczenia w Kosowie w du˝ym stop-niu mia∏y wp∏yw na decyzje, ˝ebyoperacja „Enduring Freedom” nie by∏aoperacjà alianckà, ale przede wszystkimamerykaƒskà, oczywiÊcie z pomocà so-juszników. Zapytany o to genera∏ Jonespowiedzia∏, ˝e je˝eli chodzi o operacj´„Enduring Freedom”, to stan´liprzed sporym dylematem.

Kolejny problem – to kwestia Ira-ku. Sytuacja w Iraku zapoczàtkowa∏aprawdziwe podzia∏y wewnàtrz sojuszu,z którymi NATO zmaga si´ do dziÊ.NATO w Iraku odgrywa marginalnàrol´, je˝eli chodzi o ca∏oÊç operacji.Zmaga si´ jednak z du˝ymi problema-mi, których z pewnoÊcià nie ominie tak-˝e w Afganistanie. NATO w∏aÊciwiew Iraku nie istnieje, poza szkole-niem 2300 oficerów si∏ làdowych, z cze-go tylko w tym roku wyszkoliliÊmyoko∏o 1300 oficerów.

Jak zatem zmieniajà si´ stosunki eu-ropejsko-amerykaƒskie? Nast´puje pew-nego rodzaju przemiana w stosunkachtransatlantyckich na poziomie wzajem-nego postrzegania si´ przez Europ´ i Sta-ny Zjednoczone. Czyni to, moim zda-niem, jeszcze wa˝niejsze zagadnienieutrzymania centralnej roli NATO jakoklamry spinajàcej Stany Zjednoczonez Europà. Istniejà jednak dosyç istotneró˝nice dotyczàce np. rozwiàzania kryzy-sów na Bliskim Wschodzie. Przedewszystkim – konfliktu arabsko-izrael-skiego (sprawa palestyƒska).

PodejÊcia Europy i Stanów Zjedno-czonych mogà si´ tutaj ró˝niç. Ale jestjeszcze jeden element tego problemu. Sàto przemiany zachodzàce wewnàtrz sa-

mej Europy, pewnego rodzaju polaryza-cje, nie tylko z powodu za∏amania si´projektu konstytucyjnego w Europie,ale tak˝e przez to, w jaki sposób kryzyswewnàtrz NATO po misji Iraku spola-ryzowa∏ Europ´. Mamy w tej chwiliprzegrupowania, które niekoniecznie sàStarà Europà i Nowà Europà – niefor-tunne wyra˝enie sekretarza obronyRamsfelda – ale raczej przegrupowania,które wyra˝ajà tradycyjne interesy lubinteresy regionalne ró˝nych paƒstww Europie. Na przyk∏ad wÊród paƒstwnajbardziej proamerykaƒskich, wspiera-jàcych USA, mamy i tradycyjnego so-jusznika – Wielkà Brytani´ i nowegonatowskiego sojusznika – Polsk´.WÊród najwi´kszych przeciwnikówtraktowania NATO jako najwa˝niejsze-go ogniwa stosunków mi´dzynarodo-wych mamy Francj´ czy Belgi´. Niemcyporuszajà si´ gdzieÊ pomi´dzy tymidwoma pozycjami w zale˝noÊci od tego,która partia i który kanclerz znajduje si´w danym momencie przy w∏adzy. Musi-my wi´c zaakceptowaç zmieniajàcà si´rzeczywistoÊç i braç jà pod uwag´, kiedyb´dziemy si´ staraç stworzyç strukturydzia∏ajàce wewnàtrz NATO oraz zapew-niç poczucie konsensu i nowej misji.

Co to znaczy z punktu widzeniamojego rzàdu i co to znaczy z punktuwidzenia amerykaƒskiej polityki zagra-nicznej? Uwa˝am, ˝e Stany Zjednoczo-ne zawsze wspó∏pracowa∏y z Europàna trzech p∏aszczyznach. Jednà z nichi jednà z najwa˝niejszych, jeÊli nie naj-wa˝niejszà, jest w∏aÊnie NATO. NATO,które jest nie tylko sojuszem obron-nym, ale równie˝ spo∏ecznoÊcià demo-kracji, spo∏ecznoÊcià krajów majàcychjednakowe podejÊcie do podstawowychzagadnieƒ praw cz∏owieka, wolnoÊciitd. Drugà p∏aszczyznà jest dzia∏anie napoziomie bilateralnym – stosunki z po-szczególnymi rzàdami, mi´dzy stolica-mi a Waszyngtonem. Trzecià, którà na-si europejscy partnerzy chcà corazbardziej rozbudowywaç, jest europejskapolityka w dziedzinie bezpieczeƒstwai obrony (European Security and Defen-ce Policy – ESDP) oraz stworzenie euro-

WYDARZENIA

10 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 10

Page 13: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

1100 lliissttooppaaddaa 22000066 rr.. kkoommeenn--ddaanntt--rreekkttoorr AAOONN ggeenn.. bbrroonnii ddrr hhaabb..iinn˝.. JJóózzeeff BBuucczzyyƒƒsskkii ppoo˝eeggnnaa∏∏ sswwoojjee--ggoo zzaasstt´ppcc´ ggeenn.. bbrryygg.. ddrr.. GGuussttaawwaaMMaajjaa ii jjeeddnnoocczzeeÊÊnniiee ppoowwiittaa∏∏ nnaa ssttaa--nnoowwiisskkuu zzaasstt´ppccyy kkoommeennddaannttaa--rreekk--ttoorraa ggeenn.. bbrryygg.. ppiill.. ddrr.. ZZeennoo--nnaa SSmmuuttnniiaakkaa..

Gen. broni dr hab. in . Józef Bu-czyƒski podzi kowa∏ za dotychczasowywk∏ad pracy w sprawy organizacyjneAkademii dotyczàce zabezpieczenia pro-cesu dydaktycznego, a tak˝e za aktyw-noÊç i du˝e zaanga˝owanie we wszystkiedzia∏ania, które prowadzi∏ na terenieuczelni gen. bryg. dr Gustaw Maj.

GGeenn.. bbrryygg.. ddrr GGuussttaaww MMaajj urodzi∏si´ 1 czerwca 1947 r. w NieskurzowieStarym na Ziemi Âwi´tokrzyskiej.S∏u˝b´ wojskowà rozpoczà∏ we wrze-Êniu 1965 roku jako podchorà˝y Wy˝-szej Szko∏y Oficerskiej Wojsk Rakieto-wych i Artylerii w Toruniu. Po jejukoƒczeniu pe∏ni∏ s∏u˝b´ w 19. Samo-dzielnym Oddziale Topogeodezyjnym.Nast´pnie pe∏ni∏ s∏u˝b´ w 11. DywizjiPancernej na stanowisku starszego ofi-cera operacyjnego, zaÊ od 1977 r. by∏pracownikiem dydaktycznym ASGWP. W latach 1978–1979 by∏ star-szym oficerem operacyjnym w pol-skim kontyngencie wojskowym na

Bliskim Wschodzie w ramach si∏UNEF-II. Od 1987 roku s∏u˝y∏w Sztabie Generalnym WP na stano-wiskach od starszego specjalisty po za-st´pc´ szefa Generalnego Zarzàdu Za-sobów Osobowych SG WP; od 2004 r.– na stanowisku zast´pcy komen-danta-rektora AON (o gen. bryg.dr. Gustawie Maju pisaliÊmy w nr.2(20)/2004 na s. 1).

JednoczeÊnie komendant-rektorAON powita∏ nowego zast´pc´– gen. bryg. pil. dr. Zenona Smut-niaka.

Gen. bryg. pil. dr Zenon Smut-niak, absolwent Wy˝szej OficerskiejSzko∏y Wojsk Lotniczych w D´bli-

nie, ca∏y swój dotychczasowy profe-sjonalny ˝ywot ˝o∏nierza zawodowe-go sp´dzi∏ w ró˝nych jednostkach si∏powietrznych – od stanowiska pilotainstruktora do dowódcy BrygadyTaktycznej Si∏ Powietrznych w Po-znaniu.

Gen. broni dr hab. in˝. JózefBuczyƒski powiedzia∏, i˝ Êrodowiskoakademickie jest jego nowemu za-st´pcy szczególnie bliskie, gdy˝ mia∏swój wa˝ny epizod edukacyjnyw naszej uczelni. Znany jest mu pro-ces edukacji i organizacji studióworaz ˝ycia akademickiego, z tegowzgl´du, i˝ by∏ komendantem Wy˝-szej Szko∏y Oficerskiej Wojsk Lotni-czych w D´blinie. Do AON gen.bryg. pil. dr Zenon Smutniak przy-szed∏ z niezwykle wa˝nego i odpo-wiedzialnego stanowiska zast´pcykomendanta Centrum Operacji Po-wietrznych w Finderup, w Danii.Komendant-rektor AON wyrazi∏przekonanie, i˝ jego nowy zast´pcab´dzie go aktywnie wspiera∏ w dzia-∏alnoÊci s∏u˝bowej i w∏àczy si´ w ˝y-cie spo∏ecznoÊci akademickiej.

GGeenn.. bbrryygg.. ppiill.. ddrr ZZeennoonn SSmmuutt--nniiaakk urodzi∏ si´ 3 grudnia 1950 r.w Szczebrzeszynie (powiat zamoj-ski). W 1970 r. ukoƒczy∏ Techni-kum Elektryczne, a nast´pnie rozpo-czà∏ s∏u˝b´ w Technicznej Szkole

WYDARZENIA

11Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Po˝egnanie zast´pcy komendanta-rektora AON

Gen. bryg. dr Gustaw Maj

pejskich struktur bezpieczeƒstwa i to˝samoÊci europejskiejobrony. Moim zdaniem, ten ostatni projekt, bez wzgl´duna to jak si´ rozwinie, nie jest w tej chwili na poziomie, którysprawia∏by, ˝e Unia Europejska jako ca∏oÊç mog∏aby byç rze-czywistym partnerem dla Stanów Zjednoczonych, jeÊli chodzio sprawy bezpieczeƒstwa. Pozostajà albo stosunki bilateralne,albo wzmocnienie NATO i odbudowanie poziomu zaufaniaoraz dà˝enie do osiàgni´cia nowego konsensu wewnàtrz orga-nizacji. Prawdopodobnie nie wrócimy do tego, co istnia∏ow czasie zimnej wojny, dlatego ˝e ówczesne zagro˝enie zestrony Zwiàzku Sowieckiego ∏àczy∏o zarówno kraje Europy,jak i Stany Zjednoczone w sposób niezwykle mocny. Ale, mo-

im zdaniem, jest mo˝liwe odbudowanie konsensu wewnàtrzNATO poprzez mówienie w sposób bardzo prosty, bezpoÊred-nio o nadal ∏àczàcych nas interesach. Prawdà jest, ˝e Europanie jest tak samo zale˝na od Stanów Zjednoczonych, je˝elichodzi o jej bezpieczeƒstwo, jak by∏o to w okresie zimnej woj-ny, ale równie˝ jest prawdà, ˝e jeÊli chodzi o mi´dzynarodowezagro˝enie terroryzmem, bronià masowego ra˝enia itd.,o czym przekonaliÊmy si´ po 11 wrzeÊnia, okazuje si´, ˝e po-trzebujemy si´ nawzajem. Wola∏bym, ˝eby odtworzenie, czyprzebudowanie wi´zi transatlantyckiej odby∏o si´ raczej we-wnàtrz struktury natowskiej, ni˝ na poziomie bilateralnym.

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 11

Page 14: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Wojsk Lotniczych w ZamoÊciu.W 1971 r. rozpoczà∏ studia w Wy˝-szej Oficerskiej Szkole Lotniczejw D´blinie, którà ukoƒczy∏ w 1975 r.

Po promocji dalszà s∏u˝b´ pe∏ni∏w 60. Lotniczym Pu∏ku Szkolno-Bo-jowym w Radomiu, w którym zajmo-wa∏ kolejno nast´pujàce stanowiskas∏u˝bowe: jako pilot samolotu TS-11,pilot-instruktor, starszy pilot-in-struktor, dowódca klucza, zast´pcadowódcy eskadry. W okresie1.09.1981–2.07.1984 r. studiowa∏w Wojskowej Akademii Lotnictwaw m. Monino (b. ZSRR).

Po ukoƒczeniu studiów (1984),zosta∏ mianowany dowódcà eskadrylotniczej w 66. Lotniczym Pu∏kuSzkolnym w Tomaszowie Mazo-wieckim. We wrzeÊniu 1985 r. zo-sta∏ przeniesiony do 6. Pu∏ku Lot-nictwa MyÊliwsko-Bombowegow Pile i przeszkoli∏ si´ na samolotySU-22. Pe∏ni∏ tam kolejno obowiàz-ki: dowódcy eskadry, zast´pcy do-wódcy pu∏ku i dowódcy pu∏ku(12.01.1990–19.11.1991).

W listopadzie 1991 r. objà∏ obo-wiàzki zast´pcy dowódcy 2. DywizjiLotnictwa MyÊliwsko-Bombowegow Pile. W paêdzierniku 1992 r. zo-sta∏ skierowany na PodyplomoweStudia Operacyjno-Strategiczne doAkademii Obrony Narodowej

w Warszawie. Po ukoƒczeniu stu-diów w 1993 r. ponownie zajmowa∏stanowisko zast´pcy dowódcy 2. Dy-wizji Lotnictwa MyÊliwsko-Bombo-wego. Od 1995 do 1998 r. dowo-dzi∏ 2. DLM-B. W dniu 1 sierpnia1998 r., po ukoƒczeniu kursu j´zy-kowego w Borden w Kanadzie, objà∏obowiàzki dowódcy 2. Brygady Lot-nictwa Taktycznego w Poznaniu.

W lutym 2000 r., po wygraniukonkursu, zosta∏ mianowany ko-mendantem Wy˝szej Szko∏y Oficer-skiej Si∏ Powietrznych w D´blinie,a od 2002 r. pe∏ni∏ obowiàzki asy-stenta dowódcy Si∏ Powietrznych.Od czerwca 2003 do lipca 2006 r.pe∏ni∏ obowiàzki zast´pcy dowódcyPo∏àczonego Centrum Operacji Po-wietrznych CAOC-1 (Finderup,Dania).

Gen. bryg. Z. Smutniak ma mi-strzowskà klas´ pilota wojskowegoi ponad 2100 wylatanych godzin.Interesuje si´ historià i technikà lot-nictwa. W wolnym czasie uprawiatenis ziemny, p∏ywanie i siatkówk´.

WYDARZENIA

12 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Gen. bryg. pil. dr Zenon Smutniak

9 listopada 2006 r. w 31. BazieLotniczej w Poznaniu–Krzesinachodby∏a si´ uroczystoÊç przyj´ciado s∏u˝by pierwszych czterech sa-molotów F-16, w której uczestni-czyli: prezydent RP Lech Kaczyƒskiz ma∏˝onkà, przedstawicieli w∏adzpaƒstwowych, wojskowych i samo-rzàdowych, a tak˝e komendant-rek-tor Akademii Obrony Narodowejgen. dyw. dr hab. in˝. Józef Buczyƒ-ski i gen. broni w st. spocz. dr hab.Jerzy Gotowa∏a. Matkà chrzestnàsamolotów F-16 zosta∏a Maria Ka-czyƒska.

Prezydent RP Lech Kaczyƒskizapowiedzia∏ proces reformowaniai modernizacji Si∏ Zbrojnych RP. Po-wiedzia∏, i˝ polska armia wymagatransformacji, a polskie si∏y zbrojnemuszà odpowiadaç rozmiarom na-szego paƒstwa, jego miejscu w Eu-ropie i istniejàcym – choç potencjal-nym – zagro˝eniom.

W trakcie uroczystoÊci prezy-dent RP wr´czy∏ Krzy˝e Zas∏ugi ofi-cerom zas∏u˝onym dla rozwoju po-tencja∏u obronnego si∏ zbrojnych.

Red.

èród∏o fotografii:www.dtw.ru/ru/section/technics.html

F-16 w Polsce

Foto: T. Gasborro

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 12

Page 15: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

GoÊç AON

27 listopada 2006 r. z wyk∏ademnt. „Priorytety NATO i UE– wnioski dla Polski” goÊcinniewystàpi∏ w AON gen. broni Mie-czys∏aw Cieniuch. W wyk∏adzieuczestniczy∏a kadra i studenciAON.

Gen. broni Mieczys∏aw Cie-niuch (na zdj´ciu po prawej), b´dà-cy polskim przedstawicielem woj-skowym przy NATO i UE, omówi∏system funkcjonowania Rady Soju-szu Pó∏nocnoatlantyckiego orazstruktur´ w∏adzy wojskowej we-wnàtrz NATO. Do priorytetów

w∏adz wojskowych zaliczy∏: operacjeNATO, osiàgni´cie zak∏adanychzdolnoÊci sojuszu oraz partnerstwoi wspó∏prac´. Przedstawi∏ m.in. celei warunki powodzenia operacji:

ISAF – w Afganistanie, KFOR– w Kosowie, AMIS – w Darfurze,ACTIVE ENDEAVOUR – w base-nie Morza Âródziemnego orazNTM-I – w Iraku. Szczególny na-cisk w wystàpieniu po∏o˝y∏ naudzia∏ polskich ˝o∏nierzy w tychoperacjach, a tak˝e na problemywynikajàce z systemu finansowaniaprzyj´tego w NATO.

Red.

WYDARZENIA

13Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Nasi goÊcie• 10–13.09. – wizyta przedsta-

wicieli szefostwa ABC Si∏ ZbrojnychUkrainy (p∏k Aleksander Kovalovi pp∏k Andrii Morozov) w CSOPBMR w celu nawiàzania wspó∏-pracy.

• 10–22.09. – udzia∏ pana Pa-tricka Sandoza – pracownika firmy„Roland” – w charakterze wyk∏a-dowcy w kursie JTLS organizowa-nym przez CSiKGW..

• 22.09. – wizyta 19-osobowejgrupy studentów Akademii ObronyNarodowej Korei pod przewodnic-twem komendanta Studiów Bezpie-czeƒstwa i Obrony gen. bryg. Yang

Yong Mo (na zdj´ciu poni˝ej), w ce-lu zapoznania si´ z systemem kszta∏-cenia w AON.

• 3.10. – wyk∏ad inauguracyj-ny prof. Andrew A. Michty– specjalisty od bezpieczeƒstwami´dzynarodowego (szerzej na s. 9).

• 3–6.10. – udzia∏ delegacjiCzech i S∏owacji (pp∏k Vlastimil Ma-ly oraz kpt. Vaclav Platenka) w kon-ferencji nt. Mobilne sieci ∏àcznoÊciwojsk làdowych.

• 4–6.10. – wizyta gen. dyw.

Evgenija Petrova Maneva – komen-danta AON im. Rakowskiego w So-fii (na zdj´ciu po lewej) wraz z p∏k.G. V. Bahchevanovem, kmdr. I.M.Bratoevem. Tematem spotkania by-∏y oficjalne rozmowy na temat mo˝-liwoÊci rozwijania dalszej wspó∏pra-cy naukowo-dydaktycznej.

• 5.10. – wizyta ministra obro-ny narodowej Mongolii – MishingaSonompila (na zdj´ciu poni˝ej)na czele z 9-osobowej delegacji.

• 9–11.10. – wizyta studyj-na przedstawicieli Norwegia Com-mand and Staff College pod prze-wodnictwem kmdr. Louise’a K.D.Bastvikena (na zdj´ciu na s. 14 u góry).

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 13

Page 16: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

• 14.11. – wizyta attaché woj-skowego, morskiego i lotniczegoprzy Ambasadzie Federacji Rosyj-skiej w Warszawie – p∏k. VladimiraBetechtina (na zdj´ciu poni˝ej trzeciod lewej).

• 9–10.10. – udzia∏ w konfe-rencji nt. Rola i miejsce centrów sy-mulacji i komputerowych gier wo-jennych w szkoleniu dowództwi sztabów delegatów z: Czech (pp∏kVladimir Vrab, kpt. Martin Hu-baczek, por. Petr Pavlu, LadislavMoskaliev), Bu∏garii (D. I. Barzew,O. M. Nikolov), Niemiec (pp∏k De-tlef Rausch, Rob Bakker, WilhelmRohland-Larsen), USA (p∏k CharlesStibrany) w CSiKGW AON.

• 25–18.11. – wizyty p∏k. Va-syla Yagupova oraz Wadyma Zadu-naysky’ego z Ministerstwa ObronyUkrainy w celu zapoznania si´ zestrukturà, zadaniami oraz organiza-cjà procesu kszta∏cenia w AON.

• 3–6.12. – udzia∏ delegatówz Brna (prof. Peter Hajna, dr hab.Miroslav Czempirek, in˝. Eva Jilko-

va, dr hab. Stancl) w seminarium nt.Ekonomika a logistyka w si∏achzbrojnych. Wspó∏czesne dylematyw Wydziale Wojsk Làdowych.

• 5.12. – wyk∏ad dr. Liama Fo-xa nt. Europeizacja obrony a NATO(szerzej w artykule poni˝ej)

• 5.12. – wizyta delegatów zes∏u˝b prasowych MinisterstwaObrony Turcji (pp∏k Baki Kaya, mjrSenol Vurkac) w celu zapoznania si´z dzia∏alnoÊcià prasowà rzecznikakomendanta AON.

• 12–14.12. – wizyta oficjal-na komendanta Narodowej Akade-mii Obrony Ukrainy gen. armii Wi-talija Radeckiego, wraz z gen. bryg.Wiktorem Tarasowem i Miko∏à Cie-purà (szerzej na s. 15).

WYDARZENIA

14 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Europeizacja obrony a NATO

W dniu 5 grudnia 2006 rokuw Akademii Obrony Narodowejprzebywa∏ dr Liam Fox, pose∏do parlamentu brytyjskiego z ra-mienia Partii Konserwatywnej, mi-ster obrony w gabinecie cieni.Pod nieobecnoÊç rektora AON,przebywajàcego w tym czasie z wi-zytà w Ba∏tyckiej Akademii Obrony(BALTDEFCOL) w Tartu (Estonia),honory gospodarza pe∏ni∏ zast´pcakomendanta Akademii – gen. bryg.pil. dr Zenon Smutniak.

Dr Liam Fox w trakcie pobytuw AON zwiedzi∏ sal´ tradycji, doko-na∏ wpisu do ksi´gi pamiàtkowej,a tak˝e wyg∏osi∏ wyk∏ad na tematEuropeizacja obrony a NATO (Euro-peanisation of Defense and NATO),po którym zosta∏a zorganizowana se-sja pytaƒ i odpowiedzi. Wyk∏adu wy-

s∏ucha∏a kadra dydak-tyczno – naukowaAkademii, a tak˝e stu-denci wojskowi i cywil-ni, w tym s∏uchacze Po-dyplomowego StudiumPolityki Obronnej orazPodyplomowego Stu-dium Operacyjno-Stra-tegicznego.

kmdr dr PiotrGawliczek

TreÊç wyk∏adu zosta-nie opublikowana w nu-merze 4/2006 „ZeszytówNaukowych AON”.

Red.

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 14

Page 17: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Wizyta komendantaNarodowej Akademii Ukrainy

W dniach 12–14 grudnia ofi-cjalnà wizyt´ w Akademii ObronyNarodowej z∏o˝y∏ komendant Naro-dowej Akademii Obrony Ukrainygen. armii Witalij Radecki. W sk∏a-dzie delegacji znalaz∏ si´ równie˝gen. bryg. Wiktor Tarasow – zast´p-ca komendanta Narodowej Akade-mii Obrony oraz Miko∏a Ciepura– starszy pracownik naukowy.

Podczas spotkania delegatówukraiƒskich z komendantem-rekto-rem AON omówiono zasady i szcze-gó∏owe formy wspó∏pracy obu uczel-ni. Uzgodniono m.in. wymian´nauczycieli akademickich, którzyw formie wyk∏adów goÊcinnych pre-zentowaç b´dà swoje najnowsze wy-niki badaƒ naukowych w Kijowiei Warszawie.

W trakcie wizyty goÊcie zapo-znali si´ z tradycjami naszej uczelnioraz osiàgni´ciami kadry naukowo-

-dydaktycznej Akademii ObronyNarodowej, odwiedzili wydzia∏yuczelni, Centrum Symulacji i Kom-puterowych Gier Wojennych orazCentrum Szkolenia Obrony przedBronià Masowego Ra˝enia.

Komendant gen. armii WitalijRadecki wyg∏osi∏ natomiast wyk∏adna temat systemu kszta∏cenia w Na-rodowej Akademii Obrony Ukrainy.

Podczas tego spotkania studenci Po-dyplomowych Studiów PolitykiObronnej oraz Studiów Operacyjno--Strategicznych pytali mi´dzy inny-mi o sposób zbierania doÊwiadczeƒz udzia∏u ukraiƒskich kontyngentówwojskowych w operacji w Iraku.

pp∏k Dariusz Kryszkoficer prasowy

komendanta-rektora AON

WYDARZENIA

15Biuletyn AON nr 4(30) 2006

• 8–10.10. – udzia∏ szefaWWzZ AON pp∏k. dypl. JackaGóêdzia w spotkaniu organizacyj-nym konferencji 2007 komendantówAkademii Wojskowych i AkademiiObrony NATO, cz∏onków Partner-stwa dla Pokoju oraz PorozumieniaÂródziemnomorskiego w Zagrzebiu.

• 17–20.10. – udzia∏ p∏k. dr. hab. in˝. Ryszarda Szpyry orazpp∏k. Grzegorza Pietrzaka w semi-narium nt. U˝ycie systemów i mo-deli symulacyjnych w procesie szko-lenia sztabów i wojsk w Charalicyw Bu∏garii.

• 17–19.10. – udzia∏ p∏k dr.hab. in˝. Ryszarda Szpyry w konfe-

rencji nt. Transformacje si∏ po-wietrzno-kosmicznych – wykorzy-stanie mo˝liwoÊci operacyjnych bez-za∏ogowych systemów powietrznychw ramach Sojuszu w Kleve w Niem-czech.

• 28.10.–03.11. – uczestnic-two szefa CSiKGW p∏k. dr. in˝. Ja-na Knetkiego wraz z pp∏k. mgr. in˝.Zbigniewem Piotrowskim w mi´-dzynarodowej konferencji JTLSw Monterey (USA).

• 12–24.11. – udzia∏ pp∏k. dr.Sylwestra Szulca (WLiOP) w mi´-dzynarodowym çwiczeniu sztabo-wym „Common Trial” w AkademiiDowodzenia Bundeswehry.

• 13–18.11. – udzia∏ p∏k. dypl.Leszka S∏omki w posiedzeniu dwu-stronnej grupy roboczej w ramachkontaktów bilateralnych nt. Systemszkolenia z OPBMR kadr wojsko-wych i administracji cywilnej w Wa-szyngtonie.

• 15–17.11. – wizyta komen-danta AON gen. broni dr. hab. in˝.Józefa Buczyƒskiego, p∏k. dr. hab.Mariusza Wiatra oraz p∏k. AxelaGerke (niemieckiego oficera ∏àczni-kowego) w Akademii DowodzeniaBundeswehry w Niemczech.

• 16–17.11. – udzia∏ kmdr. dr.Piotra Gawliczka w posiedzeniu Ra-dy Naukowej Europejskiego Kole-gium Bezpieczeƒstwa i Obronyw Brukseli (szerzej na s. 16).

Wyjazdy zagraniczne

Na zdj´ciu od lewej: p∏k dr hab. Mariusz Wiatr, p∏k nawig. dr Eugeniusz CieÊlak,Miko∏a Ciepura, gen. broni dr hab. in˝. Józef Buczyƒski, gen. armii Witalij Radecki,dr hab. Jerzy Gotowa∏a, gen. bryg. Wiktor Tarasow, kmdr dr Piotr Gawliczek oraz p∏k dypl. Leszek S∏omka

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 15

Page 18: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

• 21–22.11. – udzia∏ mjr.nawig. mgr. in˝. Mariusza Frycaw mi´dzynarodowej konferencji na-ukowej nt. Defence and security sta-tegies at the Eastern NATO and UEborder w Bukareszcie.

• 26.11.–02.12. – udzia∏ p∏k.dr. in˝. Tadeusza Kóski, pp∏k. mgr.in˝. Jerzego Wcis∏o, pp∏k dr. in˝.Krzysztofa Kaliƒskiego, mjr. mgr.in˝. Ireneusza J´druszaka w mi´dzy-narodowym çwiczeniu „Joint Logi-stics” w Wildflecken w Niemczech.

• 26.11.–08.12. – udzia∏ pp∏k.dr. Jacka Joniaka, kpt. Jaros∏awa Gó-

rowskiego, kpt. Wojciech Wi´cka,kpt. Andrzeja Furmana i kpt. An-drzeja Pàgowskiego w çwiczeniu„Common Trail 2006” w Hamburgu.

• 4–12.12. – udzia∏ pp∏k. dr.Jacka Trembeckiego, kmdr. ppor.mgr. in˝. Witolda Kustry w sympo-zjum naukowym nt. ExpeditionaryOperations, Efects and Challangesw Bredzie w Holandii (szerszainformacja w kolejnym nr.„Biuletynu AON”).

• 28.11. – udzia∏ p∏k. dr. Henry-ka Binkowskiego i pp∏k. dr. AndrzejaJóêwiaka w sympozjum naukowym

nt. Comprehensiwe International En-gagement in Conflitcs w Wiedniu.

• 28.11.–01.12. – udzia∏ p∏k.dr. hab. in˝. Zdzis∏awa Kurasiƒskie-go, p∏k. dr. Stanis∏awa Smyka i dr.Stefana Kurini w mi´dzynarodowejkonferencji naukowej nt. Outsour-cing in the Armed Forces w Brnie.

• 4–6.12. – wizyta robocza ko-mendanta AON gen. broni JózefaBuczyƒskiego i pp∏k. mgr. in˝. An-drzeja ˚arkowskiego w Ba∏tyckiejAkademii Obrony (BALTDEFCOL)w Tartu (szerzej w artykule poni˝ej).

Red.

WYDARZENIA

16 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Posiedzenia Europejskiego Kolegium Bezpieczeƒstwai Obrony

Kmdr dr Piotr Gawliczek uczest-niczy∏ w dniach 16–17 listopada 2006roku, w siedzibie sekretariatu Unii Eu-ropejskiej w Brukseli, w posiedzeniachgremiów Europejskiego KolegiumBezpieczeƒstwa i Obrony – EKBO(European Defence Security College– ESDC). W dniu 16 listopada by∏y toobrady Wykonawczej Rady Naukowej(Executive Academic Board – EAB),natomiast 17 listopada – obrady Ko-mitetu Sterujàcego (Steering Commi-tee – SC) tego Kolegium.

G∏ównym celem pobytu w Bruk-seli by∏o aktywne uczestnictwo w po-siedzeniach obu gremiów, szczególniew kontekÊcie dotychczasowych usta-leƒ i zobowiàzaƒ dotyczàcych wspó∏-organizowania przez Polsk´ czwarte-go modu∏u kursu wysokiego szczebla(High Level Course – HLC) w bie˝à-cym roku akademickim.

Red.Sprawozdanie z uczestnictwa w po-

siedzeniach obu gremiów zamieszczonejest numerze 4/2006 „Zeszytów Na-ukowych AON”.

Wizyta komendanta-rektoraAON w Ba∏tyckiejAkadedmii Obrony

W dniach 4–6 grudnia 2006 ro-ku komendant Akademii ObronyNarodowej – rektor gen. broni dr hab. in˝. Józef Buczyƒski przeby-

wa∏ w Tartu (Estonia) z wizytàw Ba∏tyckiej Akademii Obrony (Bal-tic Defence College – BALTDEF-COL) oraz Akademii Obrony Estonii.Komendantowi AON towarzyszy∏pp∏k mgr in˝. Andrzej ˚arkowski,wyk∏adowca Ba∏tyckiej AkademiiObrony w latach 2003–2006.

Na zdj´ciu komendant-rektor AON gen. broni dr hab. in˝. Józef Buczyƒski z komendantem Ba∏tyckiej Akademii Obrony gen. bryg. Algisem Vaiceliunasem

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 16

Page 19: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Celem pierwszej wizyty by∏o za-poznanie si´ ze strukturà, zadaniamioraz specyfikà BALTDEFCOL, a tak-˝e spotkanie z komendantem uczelnigen. bryg. Algisem Vaiceliunasem(oficer SZ Litwy). W trakcie rozmówomówiono szereg tematów zwiàza-nych ze specyfikà kszta∏cenia s∏ucha-

czy oraz nakreÊlono ramy bli˝szejwspó∏pracy. Gen. bryg. Vaiceliunasprzyjà∏ zaproszenie do z∏o˝enia wizy-ty w naszej uczelni wiosnà przysz∏egoroku.

Drugiego dnia pobytu w Tarturektor AON odwiedzi∏ Akademi´Obrony Estonii, gdzie zapozna∏ si´ ze

strukturà i programem kszta∏cenia. Szczegó∏owe informacje na te-

mat BALTDEFCOL znaleêç mo˝-na na stronie internetowej uczelniwww.bdcol.ee.

kmdr dr Piotr Gawliczek

WYDARZENIA

17Biuletyn AON nr 4(30) 2006

26 paêdziernika odby∏o si´ nad-zwyczajne posiedzenie SenatuAON

Posiedzenie Senatu otworzy∏ ko-mendant-rektor AON gen. dyw. dr hab. in˝. Józef Buczyƒski.

Na wst´pie prorektor ds. na-ukowych dr hab. Jerzy Gotowa∏aomówi∏ g∏ówne problemy i posta-nowienia KRASP podejmowanew okresie od maja do paêdzierni-ka 2006 r.

Pe∏nomocnik komendanta-rektorads. studenckich prof. dr hab. WitoldPokruszyƒski przedstawi∏ „Regulaminsamorzàdu studenckiego AON”, któryzosta∏ uchwalony jednog∏oÊnie.

Przyj´to równie˝ uchwa∏´ doty-czàcà wy∏onienia kandydatów AONdo Zespo∏u Studiów WojskowychPaƒstwowej Komisji Akredytacyjnej.

Na zakoƒczenie szef Oddzia∏uKadr przedstawi∏ wniosek z propo-zycjami uhonorowania kadry i pra-cowników AON z okazji Narodowe-go Âwi´ta Niepodleg∏oÊci. Wniosekzosta∏ przyj´ty.

22 listopada br. odby∏o si´ ko-lejne posiedzenie Senatu AONPodczas obrad p∏k mgr Adam

Wronecki omówi∏ logistyczne zabez-pieczenie procesu kszta∏cenia i pro-wadzenia dzia∏alnoÊci naukowejw AON: stan bazy dydaktyczno-na-ukowej uczelni oraz ocenà jej funk-cjonowania, potrzeby i mo˝liwoÊcimodernizacji.

Prorektor ds. naukowych gen.broni w st. spocz. pil. dr hab. JerzyGotowa∏a omówi∏ kwesti´ promocjiAON za granicà, zaÊ prorektor ds.dydaktycznych – p∏k prof. dr hab.

Adam Tomaszewski przedstawi∏sprawozdanie z przebiegu post´po-wania rekrutacyjnego na rok akade-micki 2006/2007.

Po omówieniu przez p∏k. An-drzeja Lipskiego korekty do planurzeczowo-finansowego AON na rok2006. Senat przyjà∏ uchwa∏´ w tejsprawie.

Jednog∏oÊnie przyj´to równie˝uchwa∏y: w sprawie okreÊlenia formyi organizacji studiów na poszczegól-nych kierunkach, liczby miejscna tych studiach w roku akademic-kim 2007/2008 oraz w sprawie wa-runków i trybu rekrutacji na po-szczególne kierunki studiów w AONw roku akademickim 2007/2008.

Na zakoƒczenie posiedzenia dy-rektor Biblioteki G∏ównej p∏k mgrLeszek Piórkowski dokona∏ ocenyfunkcjonowania bibliotek, czytelnii archiwum AON.

Red.

Z obrad Senatu AON

ZZaapprraasszzaammyy ddoo uucczzeessttnniiccttwwaa ww wwyykk∏∏aaddaacchh oottwwaarrttyycchh pprrooff.. PPiioottrraa SSiieennkkiieewwiicczzaa nntt.. WWssppóó∏∏cczzeessnnee bbaaddaanniiaa ssyysstteemmoowwee:

ssttyycczzeeƒƒ – Liniowe i nieliniowe modele systemów dynamicznych;lluuttyy – Systemy cybernetyczne – samosterowanie i samoorganizacja;mmaarrzzeecc – Teoria i in˝ynieria systemów informacyjnych;kkwwiieecciieeƒƒ – Sterowanie, zarzàdzanie, dowodzenie w warunkach spo∏eczeƒstwa informacyjnego;mmaajj – Teoria i in˝ynieria systemów zarzàdzania;cczzeerrwwiieecc – Zarzàdzanie bezpieczeƒstwem systemów;lliippiieecc – Zarzàdzanie ryzykiem w sytuacjach kryzysowych.

Wyk∏ady otwarte planowane sà na pierwsze Êrody miesiàca (sala 16 w bloku 25, godz. 13.40).

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 17

Page 20: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

BOS-2006

WW ddnniiaacchh 2288––3300 wwrrzzeeÊÊnniiaa 22000066rr.. ooddbbyy∏∏aa ssii´ ww SSzzcczzeecciinniiee IIXX KKoonnffee--rreennccjjaa PPoollsskkiieeggoo TToowwaarrzzyyssttwwaa BBaa--ddaaƒƒ OOppeerraaccyyjjnnyycchh ii SSyysstteemmoowwyycchh,,zzoorrggaanniizzoowwaannaa pprrzzeezz IInnssttyyttuutt BBaaddaaƒƒSSyysstteemmoowwyycchh PPAANN oorraazz WWyyddzziiaa∏∏NNaauukk EEkkoonnoommiicczznnyycchh ii ZZaarrzzààddzzaanniiaaUUnniiwweerrssyytteettuu SSzzcczzeecciiƒƒsskkiieeggoo..

Konferencj´ dedykowano profe-sorowi Romanowi Kulikowskiemu,cz∏onkowi rzeczywistemu PAN,twórcy polskiej szko∏y badaƒ syste-mowych. Konferencja by∏a tak˝eznaczàcym elementem obchodów

60-lecia wy˝szego szkolnictwa eko-nomicznego na Pomorzu Zachod-nim oraz 60-lecia Politechniki Szcze-ciƒskiej.

Konferencje BOS nale˝à do naj-wa˝niejszych spotkaƒ naukowychpolskiego Êrodowiska naukowcówi praktyków szeroko poj´tych badaƒsystemowych i operacyjnych. W or-ganizowanych co dwa lata spotka-niach uczestniczy zazwyczaj oko-∏o 200 osób. Prezentowanych jestblisko 100 referatów, publikowa-nych w wydawnictwach ksià˝ko-wych. Nale˝y odnotowaç znaczàcyudzia∏ w tegorocznym BOS przed-stawicieli AON. Cz∏onek komitetuprogramowego p∏k rez. prof. dr hab.in˝. Piotr Sienkiewicz przewodniczy∏

jednej z sesji plenarnych nt. Anali-za systemowa w XXI wieku i sesjiproblemowej, prezentujàc referat nt.Modelowanie zarzàdzania bezpie-czeƒstwem systemów w spo∏eczeƒ-stwie informacyjnymi. By∏ tak˝ewspó∏autorem dwóch innych refera-tów: Analiza ryzyka w sytuacjachzagro˝eƒ technicznych (z dr. Mie-czys∏awem Pelcem i mgr HalinàÂwiebodà – na zdj´ciu po lewej). Po-nadto dr Pelc przewodniczy∏ jednejz sesji problemowych nt. Rynek,firma, decyzje. Na szczególnà uwag´zas∏ugiwa∏y sesje specjalne: sesja po-Êwi´cona dorobkowi Romana Kuli-kowskiego oraz sesja polsko-nie-miecka poÊwi´cona problemom Êro-

dowiska. Niestrudzonym organiza-torem wszystkich dotychczasowychkonferencji BOS by∏ prof. AndrzejStasiak (na zdj´ciu powy˝ej z prof.Sienkiewiczem). Warto przypo-mnieç, ˝e w 1993 r. wspó∏organiza-torem BOS by∏a AON. Postanowio-no, ˝e jubileuszowa X konferencjaBOS odb´dzie si´ ponownie w rem-bertowskiej uczelni, zaÊ jedna z sesjispecjalnych b´dzie poÊwi´cona 60-leciu RAND Corporation.

prof. dr hab. in˝. Piotr Sienkie-wicz

Ba∏tycki KongresBezpieczeƒstwaEuropejskiego

W dniach 28–29 wrzeÊnia 2006roku w Juracie odby∏ si´ Ba∏tyckiKongres Bezpieczeƒstwa Europej-skiego, zorganizowany z inicjatywyFundacji „Mare Nostrum”. By∏a to,jak dotàd, pierwsza inicjatywa po-dejmujàca problematyk´ szeroko ro-zumianego bezpieczeƒstwa w regio-nie Morza Ba∏tyckiego w wymiarzemi´dzynarodowym. W Kongresieudzia∏ wzi´li: goÊcie z Finlandii,Francji, Litwy, ¸otwy, Niemiec orazSzwecji. WÊród prelegentów znaleê-li si´ przedstawiciele niemal˝ewszystkich instytucji zarówno rzà-dowych, jak i pozarzàdowych zaj-mujàcych si´ problematykà bezpie-czeƒstwa. Oprócz przedstawicieliw∏adz szczebla centralnego (Mini-sterstwo Spraw Wewn´trznych i Ad-ministracji, Ministerstwo ObronyNarodowej) w dyskusji uczestniczylideputowani do Parlamentu Europej-skiego, przedstawiciele w∏adz lokal-nych (marsza∏ek województwa po-morskiego), przedstawiciele stra˝ygranicznej, marynarki wojennej, po-licji oraz specjaliÊci w dziedzinie bez-pieczeƒstwa licznie reprezentujàcyoÊrodki naukowe i Êrodowiska aka-demickie.

Pierwszy dzieƒ kongresu poÊwi´-cony by∏ dyskusji oraz wymianie po-glàdów mi´dzy licznie zgromadzony-mi specjalistami i ekspertami.Obrady obejmowa∏y trzy sesje ple-narne i trzy sesje panelowe. Pierwszasesja plenarna zatytu∏owana by∏aPrzeciwdzia∏anie wspó∏czesnym za-gro˝eniom. Aspekty spo∏eczne, insty-tucjonalne i prawne. Sesj´ t´ zainau-gurowali prof. Jerzy Buzek oraz TienKhoen Liem (deputowani do Parla-mentu Europejskiego), którzy przed-

NA FORUM NAUKI

18 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Konferencje naukowe

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 18

Page 21: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

stawili problematyk´ polityki bezpie-czeƒstwa mi´dzynarodowego kre-owanà przez Uni´ Europejskà co sta-∏o si´ swoistym wprowadzeniemdo kongresu. Dalsza cz´Êç obrad po-Êwi´cona zosta∏a przedstawieniu pol-skiej platformy bezpieczeƒstwa we-wn´trznego jako przyk∏adukompleksowego podejÊcia do wspó∏-czesnych zagro˝eƒ. Zagadnienie tow swoim wystàpieniu przybli˝yliprof. Emil P∏ywaczewski oraz dr Zbi-gniew Rau. Kwesti´ zagro˝eƒ zwià-zanych z bezpieczeƒstwem energe-tycznym paƒstwa zaprezentowa∏uczestnikom dyskusji Pawe∏ Olech-nowicz, prezes Grupy LOTOS, oma-wiajàc rol´ kierowanej przez siebieinstytucji w zwi´kszeniu bezpieczeƒ-stwa energetycznego Polski. Na za-koƒczenie pierwszej sesji plenarnejzosta∏a przedstawiona przez bryg.Andrzeja Rószkowskiego, pomor-skiego komendanta wojewódzkiegoPSP, rola krajowego systemu ratow-niczo-gaÊniczegow bezpieczeƒstwiewojewództwa pomorskiego.

Druga i trzecia sesja plenar-na nosi∏y ten sam tytu∏, a mianowi-cie Zagro˝enia bezpieczeƒstwaw basenie Morza Ba∏tyckiego. Ró˝neperspektywy. Takie sformu∏owanietematu pozwoli∏o na bardzo szerokieuj´cie zagadnieƒ dotyczàcych bez-pieczeƒstwa, co zresztà znalaz∏o od-zwierciedlenie w wyg∏aszanych wy-stàpieniach i póêniejszej dyskusji.Po teoretycznym wprowadzeniuna temat wspó∏czesnych zagro˝eƒbezpieczeƒstwa europejskiego – za-prezentowanym przez dr. hab. Pio-tra Mickiewicza (DolnoÊlàska Szko∏aWy˝sza Edukacji) – g∏os zabrali ko-lejno przedstawiciele stra˝y granicz-nej i marynarki wojennej. Przedsta-wione prezentacje by∏y poÊwi´coneroli morskiego komponentu stra˝y

granicznej w zabezpieczeniu dzia∏aƒchroniàcych obszary morskie orazroli marynarki wojennej w systemiebezpieczeƒstwa Polski. Nast´pnieErkki Hämäläinen (Finlandia) przy-bli˝y∏ narodowy punkt widzenia od-noÊnie do zagro˝eƒ terrorystycznychoraz rozwiàzania dotyczàce zwalcza-nia terroryzmu. Na zakoƒczeniedrugiej sesji zosta∏ przedstawionycyfrowy system dla s∏u˝b bezpie-czeƒstwa publicznego w rejonie Mo-rza Ba∏tyckiego.

Trzecià sesj´ plenarnà rozpoczà∏Mareks Stumburs (¸otwa), prezen-tujàc w swoim wystàpieniu funkcjo-nowanie systemu przeciwdzia∏aniaterroryzmowi. Nast´pne g∏osy doty-czy∏y spo∏ecznej percepcji wspó∏cze-snych zagro˝eƒ bezpieczeƒstwa orazroli mediów w kszta∏towaniu opiniipublicznej wobec zagro˝enia terro-rystycznego. W dalszej cz´Êci obradzosta∏ zaprezentowany przez kmdrapor. dr. in˝. Krzysztofa Rokiciƒskiego(AMW) system bezpieczeƒstwamorskiego w basenie Morza Ba∏tyc-kiego w aspekcie zagro˝eƒ asyme-trycznych. Po raz kolejny zosta∏a pod-j´ta problematyka bezpieczeƒstwaenergetycznego paƒstwa przez prof.Andrzeja Makowskiego (AMW), któ-ry omówi∏ rol´ si∏ morskich w tymzakresie. Nils Svartz (Szwecja) omó-wi∏ organizacj´ i sposób funkcjono-wania narodowego systemu zarzà-dzania kryzysowego. Na koniec tejsesji dr hab. Krzysztof Kubiak (Dol-noÊlàska Szko∏a Wy˝sza Edukacji)w swoim wystàpieniu omówi∏ ba∏-tyckie wyzwania w odniesieniudo polityki europejskiej.

W ramach sesji panelowych wy-odr´bniono trzy oddzielne tematy.Pierwszy z nich brzmia∏: Ochro-na przed zagro˝eniem terrorystycz-nym jednostki administracyjnej

i podmiotu gospodarczego. W ra-mach tego tematu podejmowano dys-kusj´ w zakresie zagro˝enia miastanadbrze˝nego akcjà terrorystycznàna przyk∏adzie Sopotu, zagro˝eniawspólnot samorzàdowych w regionienadmorskim, zagro˝enia infrastruk-tury przemys∏owej aglomeracji nad-morskiej oraz znaczà cz´Êç czasu po-Êwi´cono ochronie przed zagro˝eniemska˝eniami jednostki administracyjneji podmiotu gospodarczego przy u˝y-ciu nowoczesnych metod i technikkontroli stopnia ska˝enia Êrodowiska.

Drugim tematem poruszanymw sesji panelowej by∏a Problematykaochrony ˝eglugi i obrotu portowegona Morzu Ba∏tyckim. Uczestnicy te-go panelu mieli mo˝liwoÊç zabraniag∏osu w kwestiach zwiàzanych z za-gro˝eniem terrorystycznym ba∏tyc-kich szlaków transportowych, a tak˝enowoczesnych narz´dzi zarzàdzaniaryzykiem zdarzeƒ kryzysowychw portach morskich. Ponadto w ob-szarze dyskusji poruszano tematyk´dotyczàcà portu morskiego jako w´-z∏a multimodalnego (wp∏yw i prze-p∏yw towarów) oraz nowoczesnychsystemów technicznych zabezpiecze-nia portów morskich.

Ostatnim tematem by∏y: Zagro-˝enia ekologiczne w basenie MorzaBa∏tyckiego. W obszarze tego pane-lu omawiano mi´dzy innymi rol´ ad-ministracji morskiej w dzia∏aniachna rzecz ochrony Êrodowiska natural-nego, udzia∏ Marynarki Wojennej RPw systemach ratownictwa morskiegoi ochrony ekologicznej morza. ˚ywàdyskusj´ wzbudzi∏a kwestia zagro˝eƒwynikajàcych z zalegania amunicjichemicznej na dnie Ba∏tyku orazproblematyka ÊwiadomoÊci ekolo-gicznej Europy Ba∏tyckiej. Uczestni-cy tego panelu mieli mo˝liwoÊç za-poznania si´ z morskà s∏u˝bà

NA FORUM NAUKI

19Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 19

Page 22: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

poszukiwania i ratownictwa orazprognozà nast´pstw ataku terrory-stycznego na zbiornikowiec.

Drugi dzieƒ kongresu w ca∏oÊcipoÊwi´cono pokazowi akcji grupspecjalnych policji i stra˝y granicz-nej, których zadaniem by∏o odbiciepromu Stena Nordica opanowanegoprzez terrorystów.

Na zakoƒczenie kongresu uczest-nicy przyj´li deklaracj´ zatytu∏owanàInnowacyjnoÊç i zaawansowane tech-nologie dla bezpieczeƒstwa Europy,w której treÊci postuluje si´ mi´dzyinnymi o zespolenie wysi∏ków zmie-rzajàcych do opracowywania i wdro-˝enia najnowoczeÊniejszych rozwià-zaƒ w dziedzinie bezpieczeƒstwaw Europie.

kmdr ppor. mgr in˝. WitoldKustra

Realizacja zadaƒbezpieczeƒstwaprzez samorzàd terytorialny

2288..0099..22000066 rr.. –– ZZaammeekk KKrróólleeww--sskkii ww SSaannddoommiieerrzzuu,, oorrggaanniizzaattoorrzzyy::ZZaakk∏∏aadd AAddmmiinniissttrraaccjjii ii MMoobbiilliizzaaccjjiiIIBBNN WWSSOO AAOONN,, SSttaarroossttwwoo PPoowwiiaa--ttoowwee ww SSaannddoommiieerrzzuu,, bbuurrmmiissttrrzz SSaann--ddoommiieerrzzaa oorraazz SSttoowwaarrzzyysszzeenniiee RRuucchhWWssppóóllnnoott OObbrroonnnnyycchh ((mmii´ddzzyynnaarroo--ddoowwaa kkoonnffeerreennccjjaa nnaauukkoowwaa))..

Konferencja by∏a równie˝ zorga-nizowana we wspó∏udziale z nie-mieckim miastem Emendingen orazostrogrodzkim rejonem administra-cyjnym i miastem Mohyƒ z Ukrainy.To naukowe przedsi´wzi´cie odby∏osi´ pod patronatem honorowym I za-st´pcy szefa Sztabu GeneralnegoWojska Polskiego gen. broni LechaKonopki oraz wojewody Êwi´tokrzy-skiego mgr in˝. Grzegorza Banasia.Patronat medialny nad konferencjà

objà∏ „Raport – wojsko technika,obronnoÊç”, reprezentowany m.in.przez red. Micha∏a Zenk´.

GoÊci powita∏ starosta powiatusandomierskiego Mieczys∏aw Sawa,natomiast obrady otworzy∏ wicewo-jewoda Êwi´tokrzyski Lech Jani-szewski. Konferencj´ prowadziliprof. AON dr hab. Waldemar Kitleroraz p∏k dr in˝. Zbigniew Piàtek.

W konferencji udzia∏ wzi´liprzedstawiciele Ministerstwa Obro-ny Narodowej, Ministerstwa SprawWewn´trznych i Administracji, Aka-demii Obrony Narodowej i Akade-mii Podlaskiej oraz TowarzystwaWiedzy Obronnej, reprezentowane-go przez prezesa Wies∏awa Jóêwi-ka. Przyby∏ równie˝ attaché woj-skowy Republiki Federalnej Nie-miec p∏k Rudolf Hauke.

WÊród goÊci konferencji szcze-gólnie licznie by∏a reprezentowa-na administracja samorzàdowa po-wiatu sandomierskiego oraz przed-stawiciele jednostek wojskowychgarnizonu Sandomierz.

Konferencja ta by∏a ju˝ drugimw tym roku przedsi´wzi´ciem na-ukowym realizowanym przez Za-k∏ad Administracji i Mobilizacji IBNWSO AON we wspó∏pracy z admi-nistracjà samorzàdowà, a jej celemby∏o zainicjowanie szerokiej dyskusjinad okreÊleniem mo˝liwoÊci i spo-sobów realizacji zadaƒ zwiàzanychz zapewnieniem bezpieczeƒstwa i re-alizacjà zadaƒ obronnych na∏o˝o-nych na samorzàd terytorialny.

Uk∏ad konferencji podzielonona trzy panele tematyczne: I. Bezpie-czeƒstwo spo∏ecznoÊci lokalnej pod-stawà bezpieczeƒstwa narodowe-go, II. DoÊwiadczenia w zakresie za-pewnienia bezpieczeƒstwa na pozio-mie lokalnym oraz III. Przedsi´wzi´-cia organizacyjno-techniczne na rzecz

wzmocnienia organizacji bezpieczeƒ-stwa spo∏ecznoÊci lokalnej.

Programowà czeÊç konferencjizainicjowa∏ referat prof. AON dr hab.Waldemara Kitlera nt. Potrzebyi wyzwania w zakresie bezpieczeƒ-stwa spo∏ecznoÊci lokalnej. Wskaza∏on, eksponujàc nadrz´dnoÊç bezpie-czeƒstwa nad innymi dziedzinami ˝y-cia paƒstwowego jako wartoÊci, którejosiàganie stanowi powinnoÊç elemen-tarnà, stojàcà ponad ró˝norakimi spo-∏eczno-ekonomicznymi, historyczny-

mi i kulturowymi wariantami rozwo-ju ludzkoÊci, ˝e zapewnienie bezpie-czeƒstwa i porzàdku publicznego, su-werennoÊci paƒstwa i bezpieczeƒstwaekonomicznego nie mo˝e stanowiçwy∏àcznie funkcji wewn´trznej, go-spodarczo-organizatorskiej albo ze-wn´trznej, gdy˝ bez aktywnoÊci wewszystkich obszarach nie by∏oby mo˝-liwe przeciwstawienie si´ wielu trud-noÊciom wynikajàcym z wyzwaƒi zagro˝eƒ bezpieczeƒstwa narodowe-go. Na tak zarysowanym tle rozwa-˝aƒ wskaza∏ funkcje administracji pu-blicznej w bezpieczeƒstwie narodo-wym.

W kolejnym referacie starostasandomierski Mieczys∏aw Sawascharakteryzowa∏ g∏ówne zagro˝eniawyst´pujàce na obszarze powiatuoraz dzia∏ania powiatowych s∏u˝b

NA FORUM NAUKI

20 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Referat wyg∏asza p∏k rez. prof. dr hab.Józef Marczak

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 20

Page 23: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

i stra˝y odpowiedzialnych za systembezpieczeƒstwa, podkreÊlajàc, ˝eprzygotowany na terenie powiatusystem bezpieczeƒstwa zosta∏ spraw-dzony w praktycznym dzia∏aniu.

Finansowanie zadaƒ obronnychrealizowanych przez administracj´samorzàdowà by∏o tematem wystà-pienia Andrzeja Marka ¸acha, dy-rektora Oddzia∏u Banku Gospodar-stwa Krajowego w Kielcach, którywskaza∏ mo˝liwoÊci kredytowaniatakich przedsi´wzi´ç przez BGK.

W wystàpieniu nt. Tradycjai wizja obrony terytorialnej powiatusandomierskiego w ochronie i obro-nie Polski w XXI wieku p∏k rez.prof. AON dr hab. Józef Marczak,wykazujàc w uj´ciu historycznymÊcis∏e wi´zi ziemi sandomierskiejz dziejami or´˝a polskiego, omówi∏uwarunkowania systemu ochronyi obrony narodowej w kontekÊciecz∏onkostwa w Unii Europejskieji NATO oraz stojàce przed samorzà-dem terytorialnym wyzwania zwià-zane z zapewnieniem skutecznejochrony i obrony narodowej oraz jejterytorialnej, lokalnej organizacji.

W kolejnym referacie zast´pcaburmistrza Krzysztof Krzystek prze-kaza∏ m.in. doÊwiadczenia Urz´duMiasta Sandomierz z walki z powo-dzià w 1997 i 2001 r., podkreÊlajàc,˝e decydujàce znaczenie dla pozy-tywnego efektu akcji przeciwpowo-dziowej mia∏o w∏àczenie do akcjizorganizowanych i adekwatnychdo zagro˝enia si∏ stra˝y po˝arnej,wojska i policji.

Wystàpienie dr AleksandrySkrabacz zatytu∏owane Ochro-na ludnoÊci najwi´kszym wyzwa-niem dla administracji publicznejna poczàtku XXI wieku obejmowa-∏o analiz´ wspó∏czesnych wyzwaƒdla ochrony ludnoÊci, w tym zagro-

˝eƒ godzàcych bezpoÊrednio i po-Êrednio i w ˝ycie i zdrowie ludzi, po-trzeb, jakie w tym obszarze odczuwaspo∏eczeƒstwo, oraz szans, którestwarza wspó∏czesna cywilizacja.Druga czeÊç zawiera∏a propozycjedzia∏aƒ, jakie administracja publicz-

na powinna podjàç, aby skuteczniewywiàzaç si´ z cià˝àcych na niej po-winnoÊci wzgl´dem obywateli.

P∏k dr in˝. Zbigniew Piàtek,w referacie nt. Kluczowe wyzwaniaw zakresie integracji dzia∏aƒ na rzeczbezpieczeƒstwa w dziedzinie obron-noÊci, przedstawi∏ zakres realizowa-nych przez samorzàd terytorialnyzadaƒ zwiàzanych z obronnoÊcià,okreÊlajàc te obszary, które nale˝ydoskonaliç.

Referat nt. Wykorzystywaniesymulatorów ADMS w procesieszkolenia personelu reagowania kry-zysowego, wyg∏oszony przez mgr.in˝. Zbigniewa Uchmana, by∏ ÊciÊlezwiàzany z mo˝liwoÊciami przygoto-wania zespo∏ów do dzia∏aƒ w sytu-acjach zagro˝eƒ przy wykorzystaniunowoczesnych urzàdzeƒ.

Natomiast wystàpienie nt. Woj-ska Obrony Terytorialnej – potrze-

ba, koniecznoÊç, rzeczywistoÊç dr.in˝. Witolda Stefana Moczulskiego,nawiàzujàce w swojej treÊci do anali-zy historycznej przedstawionej przezprof. AON dr. hab. Józefa Marcza-ka, wykaza∏o potrzeb´ odtworzenia,a nawet rozbudowania wojsk OT, ja-

ko elementu integrujàcego si∏yzbrojne ze spo∏eczeƒstwem, a jedno-czeÊnie zapewniajàcego wymaganezdolnoÊci obronne paƒstwa.

Temat ostatniego referatu progra-mowego dotyczy∏ mo˝liwoÊci uspraw-nienia technik udzielania pomocy po-szkodowanym, jakie oferuje nowocze-sny sprz´t ratowniczy. Prelegent mgrin˝. Kamil WiÊniewski wskaza∏ m.in.na szeroki zakres wyposa˝enia i sprz´-tu ratowniczego, którego u˝ycie w sy-tuacjach nag∏ych zagro˝eƒ umo˝liwiratowanie ˝ycia ludzkiego.

Uczestnicy konferencji mielitak˝e mo˝liwoÊç zapoznania si´z ksià˝kà „Bezpieczeƒstwo narodowePolski w XXI wieku” przygotowanàprzez zespó∏ autorów z AkademiiObrony Narodowej. T najnowszàpublikacj´ Domu Wydawniczego„Bellona” zaprezentowa∏ zebranymredaktor dr Ryszard Radziejewski.

NA FORUM NAUKI

21Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Przedstawiciele AON. Od lewej: prof. dr hab. Waldemar Kitler, p∏k dr in˝. ZbigniewPiàtek, p∏k dr Marek Mróz oraz dr Aleksandra Skrabacz

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 21

Page 24: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Konferencja Realizacja zadaƒbezpieczeƒstwa przez samorzàd tery-torialny wykaza∏a jednoznacznie po-trzeb´ podejmowania takich inicja-tyw naukowych tak˝e poza siedzibàAkademii Obrony Narodowej. Dzi´-ki temu mo˝liwe jest uzyskanie in-formacji bezpoÊrednio od praktykówrealizujàcych w terenie zadania zwià-zane z zapewnieniem bezpieczeƒstwaludnoÊci oraz realizujàcych zadaniaobronne, z drugiej strony – prowa-dzenie w szerokim zakresie edukacjina rzecz obronnoÊci. Osobom zainte-resowanym polecam lektur´ mate-ria∏ów konferencyjnych wydanychw formie zwartej publikacji.

Warto tak˝e odnotowaç, ˝ecz∏onkowie Ko∏a Naukowego Stu-dentów Bezpieczeƒstwa Narodowe-go AON z du˝ym zaanga˝owaniempodj´li si´ prac zwiàzanych zewspó∏udzia∏em w organizacji konfe-rencji, traktujàc to nie tylko jakomo˝liwoÊç poszerzenia wiedzy, aletak˝e szans´ zdobycia praktycznychdoÊwiadczeƒ i êród∏o osobistej satys-fakcji z wyników zespo∏owego dzia-∏ania. W przedsi´wzi´ciu tymuczestniczyli: Magdalena Ficek, Ka-tarzyna Matejkowska, Olga Olszew-ska, Ma∏gorzata Wojciechowska.Katarzyna Wo∏yniak oraz TomaszDr´˝ek.

p∏k dr in˝. Zbigniew Piàtek

1. Zob. Funkcje organów samorzà-du terytorialnego w obszarze zarzàdza-nia kryzysowego, red. nauk. Z. Piàtek,UM Zielonka, Zielonka 2006.

2. Realizacja zadaƒ bezpieczeƒstwaprzez samorzàd terytorialny, red. nauk.W. Kitler, Z. Piàtek, StowarzyszenieRuch Wspólnot Obronnych, Sando-mierz 2006.

Sieci teleinformatycznew dzia∏aniach sieciocentrycznych

44..1100..22000066 rr.. –– IInnssttyyttuutt ZZaarrzzàà--ddzzaanniiaa ii DDoowwooddzzeenniiaa WWyyddzziiaa∏∏uuWWoojjsskk LLààddoowwyycchh ((kkoonnffeerreennccjjaa nnaa--uukkoowwaa))

To ju˝ dziewiàte spotkanie na-ukowe organizowane przez Zak∏adSystemów ¸àcznoÊci i Informatyki,obejmujàce swà tematykà systemy∏àcznoÊci i informatyki oraz wyko-rzystywanie techniki telekomunika-cyjnej i informatycznej w systemachdowodzenia szczebla taktycznego.Tegoroczne spotkanie mia∏o charak-ter mi´dzynarodowy, gdy˝ w konfe-rencji uczestniczyli przedstawicieleUniwersytetu Obrony RepublikiCzeskiej w Brnie, pp∏k Vlastimil Ma-ly i kpt. Vaclav Platenka z KatedrySystemów ¸àcznoÊci i Informatyki.

Celem konferencji by∏a analiza ak-tualnego stanu oraz okreÊlenie ko-niecznych zmian w teorii i praktyce or-ganizowania sieci teleinformatycznychna potrzeby dzia∏aƒ sieciocentrycz-nych. Konferencja mia∏a tak˝e spe∏niçrol´ forum wymiany myÊli i dyskusjinad kierunkami dalszej pracy.

Kierownictwo naukowe konfe-rencji obj´li: prof. dr hab. in˝. JózefMichniak, p∏k dr hab. Janusz Kr´ci-kij, p∏k dr hab. Jaros∏aw Wo∏ejszooraz p∏k dr hab. Henryk Spustek.

Przewodniczàcym konferencjiby∏ p∏k dr hab. in˝. Józef Janczaka sekretarzem naukowym mjr drin˝. Andrzej Wisz.

W trakcie konferencji odby∏y si´trzy sesje. Przewodniczàcym pierw-szej sesji by∏ p∏k dr hab. in˝. JózefJanczak. W jej trakcie referaty wy-g∏osili: p∏k mgr in˝. W∏odzimierzNowak (Istota dzia∏aƒ sieciocen-trycznych), p∏k dr hab. in˝. Józef

Janczak (Uwarunkowania dzia∏aƒsieciocentrycznych determinujàceorganizacj´ sieci teleinformatycz-nych) oraz mjr dr in˝. Andrzej Wisz(Mo˝liwoÊci wykorzystania aktual-nie organizowanych sieci ∏àcznoÊcii informatycznych w dzia∏aniach sie-ciocentrycznych).

Druga sesja, której przewodni-czy∏ mjr dr in˝. Andrzej Wisz, zawie-ra∏a trzy wystàpienia: pp∏k. dr. in˝.Piotra Deli (Architektura sieci telein-formatycznych w dzia∏aniach siecio-centrycznych), mjr. mgr. in˝. Mariu-sza Fràczka (Organizacyjne aspektybezpieczeƒstwa informacji w sieci te-leinformatycznej) oraz kpt. mgr. in˝.Artura Szleszyƒskiego (Techniczneaspekty bezpieczeƒstwa informacjiw sieci teleinformatycznej).

Ostatniej sesji przewodniczy∏pp∏k dr in˝. Piotr Dela. W jej trak-cie referaty wyg∏osili: dr in˝. RyszardSzpakowicz (System Dunaj jakoprzyk∏ad rozwiàzaƒ wpisujàcych si´w koncepcj´ dzia∏aƒ sieciocentrycz-nych), Krzysztof Kiliƒski (Integral-Net – ju˝ dziÊ mo˝na efektywniefunkcjonowaç bez tradycyjnych liniitelefonicznych), mgr in˝. MarekDras (Szerekopasmowe bezprzewo-dowe polowe sieci komputerowe),Romuald Dalecki (Taktyczna sieçwymiany informacji z zastosowa-niem szerokopasmowych radiostacjisieci IP – HCDR), Andrzej Golonko(TROP WB Elektronics – wspó∏cze-sny modu∏owy system zarzàdzaniapolem walki) oraz Dariusz Koenig(Us∏ugi oferowane przez zautomaty-zowane wozy dowodzenia Irys-2000i WD bdsz).

Konferencj´ zakoƒczy∏a dysku-sja, w trakcje której wymieniono po-glàdy na temat wykorzystania sieciteleinformatycznych w dzia∏aniachsieciocentrycznych.

NA FORUM NAUKI

22 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 22

Page 25: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Dodatkowym elementem zwi´k-szajàcym wartoÊç konferencji by∏ po-kaz sprz´tu wykorzystywanegodo organizowania mobilnych sieci te-leinformatycznych.

mjr dr in˝. Andrzej Wisz

Wspó∏czesny wymiar terroryzmu

55..1100..22000066 rr.. –– mmiieejjsskkaa hhaallaa wwii--ddoowwiisskkoowwoo--kkoonnffeerreennccyyjjnnaa ww ZZiieelloonn--ccee,, oorrggaanniizzaattoorrzzyy:: ZZaakk∏∏aadd AAddmmiinnii--ssttrraaccjjii ii MMoobbiilliizzaaccjjii IIBBNN WWSSOO AAOONNoorraazz SSttoowwaarrzzyysszzeenniiee „„RRuucchh WWssppóóll--nnoott OObbrroonnnnyycchh”” ((kkoonnffeerreennccjjaa nnaa--uukkoowwaa))..

To naukowe spotkanie zosta∏odofinansowane z dotacji Minister-stwa Obrony Narodowej. Honoro-wy patronat objà∏ szef Biura Bezpie-czeƒstwa Narodowego W∏adys∏awStasiak.

Patronat medialny nad konfe-rencjà objà∏ „Raport – wojsko, tech-nika, obronnoÊç”, reprezentowanyprzez Wojciecha ¸uczaka oraz Mi-cha∏a Zenk´. GoÊci powita∏ prze-wodniczàcy komitetu organizacyj-nego konferencji p∏k dr in˝. Zbi-gniew Piàtek, natomiast obradyotworzy∏ zast´pca szefa Biura Bez-pieczeƒstwa Narodowego gen. bryg.Roman Polko.

WÊród zaproszonych pojawilisi´ m.in.: Bogus∏aw Cichoƒ – dyrek-tor Departamentu Zarzàdzania Kry-zysowego i Spraw ObronnychMSWiA, gen. dyw. Henryk Dzie-wiàtka – szef Generalnego ZarzàduRozpoznania – P-2 SG WP, gen.dyw. Wojciech Kubiak – zast´pcaszefa sztabu Dowództwa Wojsk Là-dowych, Miros∏aw Fronc – dyrekto-ra Biura Ochrony Instytutu Pami´ci

Narodowej, p∏k nawig. dr Józef Zie-liƒski – redaktor naczelny „MyÊliWojskowej”, dr Bernard WiÊniewski– naczelnik wydzia∏u spraw obron-nych DZKiSO MSWiA, MariuszStus – naczelnik Wydzia∏u ds. Terro-ryzmu i Ochrony InfrastrukturyKrytycznej DZKiSO MSWiA, Mi-cha∏ Stachyra, doradca komendantag∏ównego Stra˝y Granicznej, insp.Micha∏ Czeszejko-Sochacki – zast´p-ca dyrektora biura Sztabu PolicjiKGP, p∏k Kazimierz Pa∏asz – zast´p-ca szefa Zarzàdu Planowania Opera-cyjnego GZO – P-3 SG WP.

W konferencji udzia∏ wzi´liprzedstawiciele administracji rzàdo-wej – Biura Bezpieczeƒstwa Narodo-

wego, ministerstw: zdrowia, trans-portu, budownictwa, obrony naro-dowej, spraw wewn´trznych i admi-nistracji oraz przedstawiciele Êwiatanauki: Polskiej Akademii Nauk,Akademii Obrony Narodowej, Aka-demii Podlaskiej, Wy˝szej Szko∏y Po-licji i Wojskowego Instytutu Tech-nicznego Uzbrojenia. Na to nauko-we spotkanie przybyli równie˝ dy-rektorzy wydzia∏ów zarzàdzania kry-zysowego urz´dów wojewódzkich,uczestniczàcy obecnie w Wy˝szychKursach Obronnych prowadzonychw Akademii Obrony Narodowej.

Zaproszenie do udzia∏u w konfe-rencji przyj´li tak˝e przedstawicielekomend g∏ównych: Policji, Paƒstwo-wej Stra˝y Po˝arnej oraz Stra˝y Gra-

nicznej, przedstawiciele Sztabu Ge-neralnego Wojska Polskiego, rodza-jów si∏ zbrojnych, Komendy G∏ów-nej ˚andarmerii Wojskowej, S∏u˝byCelnej, S∏u˝by Wi´ziennej, CentrumReagowania Epidemiologicznego Si∏Zbrojnych. Licznie reprezentowaneby∏y te˝ organizacje pozarzàdowei administracja samorzàdowa za-przyjaênionych z Zielonkà miasti gmin, a tak˝e radni Zielonki.

Celem konferencji Wspó∏czesnywymiar terroryzmu by∏a wymia-na poglàdów na temat zasadniczychproblemów wynikajàcych z zagro˝e-nia terroryzmem, sposobów prze-ciwdzia∏ania temu zjawisku oraz li-kwidacji jego skutków.

Konferencj´ prowadzili p∏kdr in˝. Zbigniew Piàtek – kierownikZak∏adu Administracji i MobilizacjiIBN WSO AON oraz podinsp.Krzysztof Liedel – naczelnik Wy-dzia∏u ds. Zwalczania Terroryzmui Przest´pczoÊci Zorganizowanej De-partamentu Bezpieczeƒstwa Pu-blicznego MSWiA.

W pierwszym referacie pt. Bez-pieczeƒstwa Êwiata w pierwszychdekadach XXI wieku – charakterkonfliktów przysz∏oÊci prof. AONdr hab. Marian Kozub przedstawi∏prognoz´ zagro˝eƒ i scenariusze bez-pieczeƒstwa mi´dzynarodowego,wprowadzajàc zebranych nie tylkow problematyk´ szeroko rozumiane-go bezpieczeƒstwa, ale tak˝e wska-zujàc zasadnicze kierunki zmianw Êwiecie.

Nast´pnie dr Roman Kweçka,pracownik naukowo-dydaktycznyKatedry WSO AON, przedstawi∏problematyk´ asymetrii, którapo 11 wrzeÊnia 2001 r. zdominowa-∏a wspó∏czesne myÊlenie o zagro˝e-niach, a ugrupowania terrorystyczneczynià z niej podstaw´ dzia∏ania za-

NA FORUM NAUKI

23Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Uczestnicy konferencji

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 23

Page 26: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

pewniajàcà im mo˝liwoÊç konfronta-cji z paƒstwami, przeciwko którymwyst´pujà.

W kolejnym referacie pt. Zmia-ny w systemie reagowania kryzyso-wego sojuszu pó∏nocnoatlantyckiegouwarunkowane zagro˝eniem terro-rystycznym p∏k dr in˝. ZbigniewPiàtek scharakteryzowa∏ najistot-niejsze przedsi´wzi´cia sojuszu zwià-zane z przeciwdzia∏aniem potencjal-nym zagro˝eniom i mo˝liwoÊciomreagowania na wyst´pujàce sytuacjekryzysowe, wskazujàc kompatybil-noÊç narodowego systemu pogoto-wia kryzysowego z systemem na-towskim.

Terroryzm gospodarczy jakoczynnik os∏abiania bezpieczeƒstwaekonomicznego kraju by∏ tematemwystàpienia profesora Wy˝szej Szko∏yEkonomii i Administracji w Kielcach,a zarazem dziekana Wydzia∏u Ekono-mii i Zarzàdzania Wy˝szej Szko∏y Fi-nansów i Zarzàdzania w Siedlcach dr. hab. Zenona Stachowiaka. JakpodkreÊli∏ w swoim wystàpieniu prof.Stachowiak, terroryzm ma dziÊ ró˝neoblicza, ale nie ulega wàtpliwoÊci, ˝espo∏ecznoÊç mi´dzynarodowa powin-na zrewidowaç poglàdy na sposobyprzeciwdzia∏ania temu zjawisku,istotne jest bowiem nie tylko zwal-czanie, lecz gównie eliminowanie je-go przyczyn. Jak si´ wydaje jest to ra-cjonalny, chocia˝ trudny i d∏ugotrwa-∏y sposób, by nie dopuÊciç do zama-chów terrorystycznych destabilizujà-cych gospodark´.

Pierwszy panel konferencji (Kie-runki zmian w globalnym Êrodowi-sku bezpieczeƒstwa wywo∏ane terro-ryzmem) zakoƒczy∏a prezentacjaksià˝ki pt. „Bezpieczeƒstwo narodo-we Polski w XXI wieku” przygoto-wanej przez zespó∏ autorów z Aka-demii Obrony Narodowej. Do wni-

kliwej lektury tej publikacji zach´ca∏redaktor Domu Wydawniczego„Bellona” dr Ryszard Radziejewski.

W trakcie przerwy uczestnicymieli okazj´ zapoznaç si´ z nowocze-snymi urzàdzeniami s∏u˝àcymido przeciwdzia∏ania, zwalczaniai usuwania skutków dzia∏aƒ terrory-stów, prezentowanymi przez firmyMEDLINE, PROCOM, Przemys∏o-we Centrum Optyki oraz WojskowyInstytut Techniczny Uzbrojenia.

Po przerwie podinsp. KrzysztofLiedel, naczelnik Wydzia∏u ds. Zwal-czania Terroryzmu i Przest´pczoÊciZorganizowanej Departamentu Bez-pieczeƒstwa Publicznego MSWiA,w referacie nt. System przeciwdzia∏a-nia terroryzmowi w Polsce – stanobecny a potrzeby przedstawi∏ roz-wiàzania systemowe na poziomienarodowym i mi´dzynarodowymdotyczàce zwalczania terroryzmu, costa∏o si´ punktem wyjÊcia dyskusjinad priorytetowymi rozwiàzaniamizarówno w przepisach obowiàzujà-cego prawa, jak i rozstrzygni´ciamizwiàzanymi z organizacjà i budowàsystemu bezpieczeƒstwa.

Kolejnym prelegentem by∏dr hab. Kuba Ja∏oszyƒski, doradcaministra spraw wewn´trznych i ad-ministracji ds. zwalczania terrory-zmu, który zaprezentowa∏ referat nt.

Przygotowanie polskiej policjido przeciwdzia∏ania i zwalczaniawspó∏czesnych zagro˝eƒ terrory-stycznych. Zwróci∏ on uwag´na fakt, ˝e w zakresie przeciwdzia∏a-nia terroryzmowi sprawne dzia∏aniepolskiej policji wymaga nie tyle per-manentnych restrukturyzacji funk-cjonujàcych pododdzia∏ów antyter-rorystycznych, ile przemyÊlanychdecyzji i umiej´tnego wykorzystaniasprawdzonych w Êwiecie rozwiàzaƒ.Zaproponowa∏ m.in. uk∏ad struktu-ralny pododdzia∏u antyterrorystycz-nego i jego najistotniejsze zadania.

W nast´pnym referacie pp∏krez. Dariusz Dachowicz, szef szkole-nia w 1. Pu∏ku Specjalnym Koman-dosów, dwukrotny uczestnik misjipolskiego kontyngentu wojskowegow Iraku, by∏y ˝o∏nierz jednostkiGROM, podzieli∏ si´ refleksjamina temat wykorzystania si∏ specjal-nych do walki z terroryzmem, pod-kreÊlajàc wag´ zadaƒ o charakterzeszkoleniowym oraz realizowanychw ramach wsparcia militarnego,do których jednostki si∏ specjalnychsà, jego zdaniem, szczególnie przy-datne, ale postawi∏ te˝ tez´, ˝e pro-blem ten nie jest w Polsce w∏aÊciwiedostrzegany. Wystàpienie to zakoƒ-czy∏o drugi panel – Stan przygoto-wania Polski do przeciwdzia∏aniaterroryzmowi – próba oceny.

Nast´pnie mgr Paulina Piaseckaz Wydzia∏u ds. Zwalczania Terrory-zmu i Przest´pczoÊci ZorganizowanejDepartamentu Bezpieczeƒstwa Pu-blicznego Ministerstwa Spraw We-wn´trznych i Administracji w wystà-pieniu nt. Koordynacja przeciwdzia-∏ania terroryzmowi na przyk∏adziesystemu brytyjskiego scharakteryzo-wa∏a rozwiàzania systemowe doty-czàce przeciwdzia∏ania terroryzmowi,funkcjonujàce w Wielkiej Brytanii.

NA FORUM NAUKI

24 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

W przerwie eksponowano urzàdzeniaprodukowane przez firmy: MEDINE,PROCOM, PCO oraz WITU

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 24

Page 27: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Szczególnie interesujàce by∏o przed-stawienie idei strategii CONTESToraz zasad, na których oparty jestbrytyjski system reagowania kryzyso-wego.

Z kolei podinsp. mgr JerzyMróz z Wydzia∏u ds. ZwalczaniaTerroryzmu i Przest´pczoÊci Zorga-nizowanej Departamentu Bezpie-czeƒstwa Publicznego MinisterstwaSpraw Wewn´trznych i Administra-cji zainteresowa∏ uczestników konfe-rencji stosowanymi we Francji prak-tycznymi rozwiàzaniami, które mo-gà si´ przyczyniç do skutecznegozwalczania terroryzmu. Tematem je-go wystàpienia by∏y m.in. zadaniaJednostki ds. Koordynacji Zwalcza-nia Terroryzmu (UCLAT), odpowie-dzialnej g∏ównie za ciàg∏e monitoro-wanie zagro˝enia terrorystycznegooraz prewencj´.

Referat nt. Praktyczne elemen-ty wspó∏pracy cywilno-wojskowejw zwalczaniu zagro˝eƒ biologicz-nych przedstawiony przez pp∏k lek.Krzysztofa Skórzewskiego, dowód-c´ Oddzia∏u Wsparcia MedycznegoCentrum Reagowania Epidemiolo-gicznego SZ RP – przybli˝y∏ zebra-nym doÊwiadczenia tej jednostkiwynikajàce z ostatnio realizowanychçwiczeƒ zwiàzanych z likwidacjà za-gro˝eƒ biologicznych.

W referacie nt. Zamachy terro-rystyczne z u˝yciem improwizowa-nych urzàdzeƒ wybuchowych – pró-ba oceny zjawiska w kontekÊcie pro-blemu spo∏ecznego aspir. sztab. mgrAndrzej Mroczek z Komendy Sto-∏ecznej Policji, ekspert w zakresieterroryzmu bombowego i jego zwal-czania, przedstawi∏ mo˝liwoÊci ter-rorystów w zakresie konstrukcjiurzàdzeƒ wybuchowych za pomocàogólnie dost´pnych materia∏ów.Wystàpienie to zakoƒczy∏o trzeci pa-

nel konferencji poÊwi´cony mi´dzy-narodowym i krajowym doÊwiadcze-niom organizacyjnym majàcymna celu skuteczne zwalczanie terro-ryzmu.

Czwarty panel konferencji zaty-tu∏owany Rozwiàzanie technicznewspomagajàce zwalczanie terrory-zmu oraz usuwanie skutków atakówzapoczàtkowa∏ dr in˝. Lech Szuga-jew z Wojskowego Instytutu Tech-nicznego Uzbrojenia referatem do-tyczàcym mo˝liwoÊci urzàdzeƒ za-k∏ócajàcych telefoni´ komórkowà,który po∏àczono z praktycznym po-kazem mo˝liwoÊci zag∏uszania tele-fonii komórkowej, przygotowanymprzez specjalistów z WITU.

Nast´pnie mgr in˝. WiolettaW´glewska w wystàpieniu nt. Sys-tem ochrony przed czynnikami ABCw przypadku zdarzeƒ masowychprzedstawi∏a mo˝liwoÊci nowocze-snego sprz´tu ratownictwa medycz-nego, który mo˝e byç wykorzystanyprzy usuwaniu skutków ataku terro-rystycznego.

Tematem referatu mgr AndrzejaGóralskiego by∏a Ochrona informa-cji niejawnych przed utratà oraz cha-rakterystyka systemu ochrony aku-styczno-elektromagnetycznej. Prele-gent, eksponujàc potrzeb´ zabezpie-czania pomieszczeƒ przed próbàpods∏uchu, przedstawi∏ mo˝liwoÊcinowoczesnych urzàdzeƒ w tym za-kresie.

Po tym wystàpieniu rozpocz´∏asi´ dyskusja, w której pierwszy zabra∏g∏os prof. AON dr hab. WaldemarKitler, zwracajàc uwag´ na potrzeb´wprowadzenia kompleksowych roz-wiàzaƒ prawnych zwiàzanych z przy-j´ciem ustawy o zarzàdzaniu kryzyso-wym, co umo˝liwi∏oby równie˝ do-skonalenie systemu przeciwdzia∏aniaterroryzmowi.

Z kolei dr Ryszard Radziejewskipodjà∏ temat zwiàzany z edukacjàspo∏eczeƒstwa na rzecz dzia∏aƒ zwià-zanych z post´powaniem w sytu-acjach kryzysowych. Natomiastpodinsp. dr Jerzy Szafraƒski z Wy˝-szej Szko∏y Policji zwróci∏ uwag´na potrzeb´ organizacji konferencjizwiàzanych z przeciwdzia∏aniemi zwalczaniem terroryzmu oraz usu-waniem jego skutków jako elemen-tu edukacji spo∏eczeƒstwa na rzeczbezpieczeƒstwa.

Problematyka wystàpieƒ uczest-ników konferencji upowa˝nia do na-st´pujàcych wniosków. Po pierwsze,konieczne sà dobre rozwiàzania legi-slacyjne, które powinny zapewniçprzeciwdzia∏anie i zwalczanie terro-ryzmu, nie b´dàc jednoczeÊnie roz-wiàzaniami oderwanymi od ca∏oÊciproblematyki zwiàzanej z zarzàdza-niem kryzysowym.

Po drugie, potrzebna jest Êcis∏aintegracja wszystkich s∏u˝b realizu-jàcych przedsi´wzi´cia zwiàzanez przeciwdzia∏aniem, zwalczaniemoraz usuwaniem skutków dzia∏aƒterrorystycznych, co powinno byçuwieƒczone wspólnie prowadzony-mi çwiczeniami.

NA FORUM NAUKI

25Biuletyn AON nr 4(30) 2006

G∏os zabra∏ prof. AON dr hab. WaldemarKitler

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 25

Page 28: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Osobom zainteresowanym te-matykà konferencji polecam lektur´materia∏ów konferencyjnych, któreukaza∏y si´ w dniu konferencjipod takim samym tytu∏em: Wspó∏-czesny wymiar terroryzmu. Zawie-rajà one tak˝e inne artyku∏y zatwier-dzone przez Rad´ Programowà kon-ferencji i w znaczàcy sposób dope∏-niajà cel tego naukowego spotkania,czyli upowszechnianie wiedzy zwià-zanej ze wspó∏czesnymi zagro˝enia-mi, transformacjà terroryzmu orazprzeciwdzia∏aniem temu zjawiskui zwalczaniem go, stanowiàc prób´wskazania kierunku dalszych pracnad rozwojem teorii problemu.

Z du˝à satysfakcjà i zadowole-niem nale˝y odnotowaç, ˝e czynnyudzia∏ w organizacji konferencjiwzi´li cz∏onkowie Ko∏a NaukowegoStudentów Bezpieczeƒstwa Narodo-wego AON: Magdalena Ficek, Ka-tarzyna Matejkowska, Olga Olszew-ska, Katarzyna Wo∏yniak oraz To-masz Dr´˝ek i Artur Grzelakowski.

p∏k dr in˝. Zbigniew Piàtek

1. Wspó∏czesny wymiar terrory-zmu, red. nauk. Z. Piàtek, Stowarzysze-nie Ruch Wspólnot Obronnych, War-szawa 2006.

2200..1100..22000066 rr.. –– AAkkaaddeemmiiaaOObbrroonnyy NNaarrooddoowweejj ((kkoonnffeerreennccjjaa nnaa--uukkoowwaa))..

Celem konferencji by∏o wyeks-ponowanie zmian w sztuce wojennejprze∏omu wieków, próba okreÊleniaich wp∏ywu na przebieg przysz∏ychkonfliktów zbrojnych.

Komendant-rektor AON gen. dyw.dr hab. in˝. Józef Buczyƒski powita∏przyby∏ych goÊci, m.in. szefa BiuraBezpieczeƒstwa Narodowego W∏a-dys∏awa Stasiaka, zast´pc´ Biura Bez-pieczeƒstwa Narodowego gen. bryg.Romana Polk´, doradc´ ministra ds. mi´dzynarodowych Jaros∏awaJurczaka, gen. dyw. Jerzego Bara-nowskiego z Generalnego ZarzàduWsparcia P-7 SG WP, zast´pc´ szefasztabu Wojsk Làdowych gen. dyw.Wojciecha Kubiaka, kmdr. LechaMroziƒskiego z dowództwa Mary-narki Wojennej, dyrektora PolskiegoInstytutu Spraw Mi´dzynarodowychprof. dr. hab. Romana Kuêniara,a tak˝e przedstawicieli SG WP, ro-dzajów si∏ zbrojnych, rektorów pol-skich uczelni, attaché wojskowychoraz kadr´ naukowo-dydaktycznàAON.

Na wst´pie gen. dyw. dr hab.in˝. Józef Buczyƒski powiedzia∏m.in., i˝ jest przekonany o potrzebiezajmowania si´ problematykà szero-ko rozumianego bezpieczeƒstwai obronnoÊci, wychodzàc naprzeciwoczekiwaniom wielu Êrodowisk, nietylko wojskowych. Doda∏, ˝e sztukawojenna wcià˝ pozostaje g∏ównymogniwem nauk wojskowych, a jejfundamentalne zasady sà podstawàdo post´powania w walce zbrojnej.Uzna∏ za konieczne skonfrontowaniewiedzy akademickiej z wiedzà prak-tyków, ekspertów, specjalistów, szta-bowców oraz dowódców.

Z referatami wystàpili: W∏ady-s∏aw Stasiak – BBN (Globalna stra-tegia bezpieczeƒstwa – dialog kul-tur), prof. dr hab. Roman Kuêniar– PISM (DziÊ i jutro studiów strate-gicznych), prof. dr hab. Jacek Paw-∏owski (Asymetria – konsekwencjaburzliwych zmian militarnych w sfe-rze iloÊciowo-jakoÊciowej), p∏k drAndrzej Siuda – SG WP (Dzia∏aniainne ni˝ wojna), dr hab. Jerzy Goto-wa∏a – AON (Czy ju˝ gwiezdne woj-ny? Tendencje zmian w dzia∏aniach si∏powietrznych), p∏k Wojciech Stepek– DWLàd (Powietrzno-làdowy wy-miar dzia∏aƒ wojsk làdowych),kmdr Lech Mroziƒski – DMW (Im-plikacje u˝ycia si∏ morskich w kon-fliktach zbrojnych poczàtku XXIwieku), p∏k dr hab. Mariusz Wiatr– AON (Wspó∏czesne operacje po-∏àczone), prof. dr hab. Stanis∏awKoziej – AON (Wygraç wojn´ czymo˝e wygraç pokój).

Red.Wystàpienia uczestników ukaza∏y si´

w postaci wydawnictwa pokonferencyjnego.

NA FORUM NAUKI

26 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Sztuka wojenna we wspó∏czesnychkonfliktach zbrojnych – przemiany i tendencje

Organizatorzy i goÊcie konferencjinaukowej

ZZaapprraasszzaammyy nnaa pprrzzeeddssttaa--wwiieenniiaa tteeaattrraallnnee

Klub AON goràco zaprasza ka-dr´, pracowników i studentów AONna przedstawienia do Teatru Polskie-go i Teatru Ochoty.

• bilety w cenie wejÊciówek(10–15 z∏)

• informacje i zapisy u p. DorotyFryc, tel. 681-43-67

• aktualny repertuar teatrów znaj-duje si´ w Klubie AON oraz na tabli-cach informacyjnych w bl. nr 14.

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 26

Page 29: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

W dniach 25–27 paêdzierni-ka 2006 r. w Zakopanem odby∏asi´ IV Mi´dzynarodowa KonferencjaNaukowa Edukacja XXI wieku nt.Edukacja w spo∏eczeƒstwie ryzyka.

Organizatorem konferencji by∏aWy˝sza Szko∏a Bezpieczeƒstwa

w Poznaniu przy wspó∏udziale mi´-dzy innymi: fundacji „Edukacja dlaBezpieczeƒstwa”, Uniwersytetu Âlà-skiego w Katowicach, UniwersytetuOpolskiego, Uniwersytetu ¸ódzkie-go, Uniwersytetu Rzeszowskiego,Uniwersytetu Szczeciƒskiego, Uni-wersytetu Zielonogórskiego, Wy˝-szej Szko∏y Oficerskiej Wojsk Làdo-wych. Nie mo˝e zatem dziwiç udzia∏oko∏o 200 uczestników i niemal ty-le˝ referatów. Znaczàcy by∏ tak˝eudzia∏ nauczycieli szkó∏ Êrednichz niemal ca∏ego kraju. Inauguracyj-ny referat plenarny nt. Spo∏eczeƒ-stwo informacyjne jako spo∏eczeƒ-stwo ryzyka wyg∏osi∏ prof. PiotrSienkiewicz. W sesjach problemo-wych mgr H. Âwieboda przedstawi-∏a referat pt. Percepcja zagro˝eƒbezpieczeƒstwa w spo∏eczeƒstwie ry-zyka, zaÊ prof. Sienkiewicz referatpt. Zarzàdzanie ryzykiem w kszta∏-ceniu menad˝erów i informatyków.

Referaty zostanà opublikowanew wydawnictwie ksià˝kowym. Kon-ferencje Edukacja XXI wieku odby-wajà si´ dzi´ki wysi∏kom rektoraWy˝szej Szko∏y Bezpieczeƒstwa dr.Andrzeja Zduniaka.

prof. dr hab. in˝. Piotr Sienkiewicz

NA FORUM NAUKI

27Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Edukacja XXI wieku

Referat wyg∏osi∏a mgr Halina Âwieboda

Z referatem wystàpi∏ rownie˝ p∏k rez.prof. dr hab. in˝. Piotr Sienkiewicz

1177 ppaaêêddzziieerrnniikkaa 22000066 rr.. –– AAkkaa--ddeemmiiaa OObbrroonnyy NNaarrooddoowweejj ((ssyymmppoo--zzjjuumm nnaauukkoowwee))..

Wspó∏organizatorem sympo-zjum by∏a firma Environmental Sys-tems Research Institute (ESRI).

G∏ównym celem sympozjumby∏o przedstawienie wiodàcychw Êwiecie trendów i rozwiàzaƒw dziedzinie wspomagania syste-mów dowodzenia, rozpoznania woj-skowego i zarzàdzania kryzysowegooraz na tym tle zaprezentowanie

dzia∏alnoÊci w sferze rozwoju syste-mów geoinformacyjnych w naszychkraju wraz z koncepcjà tworzeniageoinformacyjnego systemu bezpie-czeƒstwa narodowego.

Prorektor AON ds. naukowychgen. broni w st. spocz. pil. dr hab.Jerzy Gotowa∏a powita∏ m.in. preze-sa ESRI Lecha Nowogrodzkiego,g∏ównego geodet´ kraju – prezesaG∏ównego Urz´du Geodezji i Karto-grafii Wies∏awa Potrapeluka,Wojciecha Gaweckiego z ESRI USA

oraz Mike’a Magilla z firmy Syste-matic w Wielkiej Brytanii.

Dr hab. Jerzy Gotowa∏a przypo-mnia∏, i˝ jest to trzecie z kolei sym-pozjum naukowe dotyczàce tej pro-blematyki.

W 2004 roku odby∏a si´ trzy-dniowa konferencja na temat: Syste-my informacji geoprzestrzenneja budowa przewagi informacyjnejw sferze bezpieczeƒstwa paƒstwa,w 2005 roku zaÊ – sympozjumna temat: Systemy informacji geo-przestrzennej (GIS) w si∏ach zbroj-nych i zarzàdzaniu kryzysowym.

Rozpoczynajàc sympozjum, po-wiedzia∏ równie˝, i˝ zainteresowanieproblematykà geoinformacyjnà staje

Sympozja naukoweZastosowanie systemów informacjigeoprzestrzennej w problematyce bezpieczeƒstwa paƒstwa

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 27

Page 30: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

si´ obecnie powszechne z racji szero-kiego wdra˝ania technologii GISdo wielu dziedzin dzia∏alnoÊci paƒ-stwa, w tym równie˝ szerokiego po-strzegania problemów bezpieczeƒ-stwa narodowego. Zakres problema-tyki bezpieczeƒstwa paƒstwa dalekoprzekroczy∏ granice postrzeganiabezpieczeƒstwa wy∏àcznie przez pry-zmat zagro˝eƒ militarnych, gdy˝zdajemy sobie spraw´, ˝e zapobiega-nie i przeciwdzia∏anie zagro˝eniomnaturalnym oraz cywilizacyjnym(antropogenicznym), w tym: poli-tycznym, spo∏ecznym, ekonomicz-nym, ekologicznym, kulturowym,a szczególnie w kontekÊcie zapew-nienia bezpieczeƒstwa obywatelskie-go, sà równie wa˝ne. AkademiaObrony Narodowej ma znaczàcyudzia∏ w propagowaniu wiedzyna temat szeroko pojmowanego bez-pieczeƒstwa paƒstwa, uzyskaliÊmyakredytacj´ paƒstwowà do prowa-dzenia kierunku studiów bezpieczeƒ-stwo narodowe, prowadzimy dzia∏al-noÊç naukowo-badawczà i dydak-tyczno szkoleniowà, zarówno w kr´-gu wojskowym, jak i cywilnym,wÊród przede wszystkim szerokiejrzeszy s∏uchaczy i studentów, od par-lamentarzystów poczynajàc, poprzezpracowników wielu instytucji cen-tralnych, rzàdowych, do szczebla sa-morzàdowego w∏àcznie. Propagowa-nie wiedzy w zakresie szerokiegospektrum problematyki bezpieczeƒ-stwa narodowego, w tym równie˝zarzàdzania kryzysowego, stanowiwi´c priorytet w naszej dzia∏alnoÊci.Propagujemy szeroko równie˝ pro-blematyk´ informacyjnà, szczególniew zakresie tworzenia narodowej in-frastruktury geoinformacyjnej, coma znaczenie strategiczne dla funk-cjonowania paƒstwa. Ponadto inte-resuje nas wykorzystanie mo˝liwoÊci

systemów informacji geoprzestrzen-nej w problematyce i dzia∏alnoÊcistruktur systemu bezpieczeƒstwa na-rodowego.

Dr hab. Jerzy Gotowa∏a wyrazi∏przekonanie, i˝ sympozjum przyczy-ni si´ do lepszego poznania mo˝li-woÊci systemów informacji geoprze-strzennej, bazujàcych na najnowo-czeÊniejszych w Êwiecie rozwiàza-niach i wiodàcej technologii, któràprezentujemy w dziedzinie wspoma-gania geoinformacyjnego procesówbezpieczeƒstwa paƒstwa, szczegól-nie w obszarach obronnoÊci, zarzà-dzania kryzysowego i bie˝àcej dzia-∏alnoÊci struktur bezpieczeƒstwapaƒstwa.

W dalszej cz´Êci sympozjumz referatami wystàpili: p∏k dr Zbi-gniew Lach, kierownik Zak∏aduGeografii WSO AON (Systemy in-formacji geoprzestrzennej w proble-matyce bezpieczeƒstwa paƒstwa),Wojtek Gawecki, ESRI Inc., USA(Nowe trendy w GIS), mjr Rafa∏Kanecki, Wojskowe Centrum Geo-graficzne (ArcGIS w wojskowymwsparciu geoprzestrzennym), kpt.Marcin Ho∏owiecki, 6 SamodzielnyOddzia∏ Geograficzny (Mobilny ze-spó∏ zabezpieczenia geograficzne-go), Mike Magill, Systematic, Wlk.Brytania (System C4I „SitaWare”),Piotr Klejnowski, Wydzia∏ Topo-graficzny Dowództwa Si∏ Powietrz-nych (Wykorzystanie informacjigeoprzestrzennej w si∏ach powietrz-nych RP), Jaros∏aw Stanios, Archi-pelag Sp. z o.o. (Elementy systemuHost Nation Support), Bogdan Za-wiÊliƒski, ESRI Polska (Geoinfor-macyjne serwery internetowe – no-wa jakoÊç w obronnoÊci i zarzàdza-niu kryzysowym), Dariusz Dymek,dyrektor Wydzia∏u ZarzàdzaniaKryzysowego, Wielkopolski Urzàd

Wojewódzki (Wspomaganie zarzà-dzania kryzysowego z wykorzysta-niem elementów GIS na przyk∏a-dzie rozwiàzaƒ stosowanych w wo-jewództwie wielkopolskim), dr hab.in˝. nawig. Andrzej Felner, Paƒ-stwowa Wy˝sza Szko∏a Zawodowaw Che∏mie (DEMETER/GIS w ra-mach realizacji programu EUPOS),Piotr Pogorzelski, Komenda Sto-∏eczna Policji (System informacjigeoprzestrzennej warszawskiej poli-cji) oraz pp∏k dr Wojciech Nowak,AON (GIS w systemach symulacjii komputerowych grach wojen-nych).

Obrady podsumowa∏ kierownikZak∏adu Geografii WSO p∏k dr Zbi-gniew Lach, który powiedzia∏, ˝e za-silanie informacyjne jest niezb´dnedla racjonalnej dzia∏alnoÊci cz∏owie-ka i organizacji, a równie˝ paƒstwaw sferze szeroko poj´tego bezpie-czeƒstwa narodowego. Dane, infor-macje i systemy informacji geoprze-strzennej stajà si´ niezb´dne w dzia-∏alnoÊci wielu struktur prowadzà-cych dzia∏alnoÊç na rzecz bezpie-czeƒstwa paƒstwa, gdy˝ umo˝liwia-jà i znacznie podnoszà wiarygodnoÊçoceny Êrodowiska bezpieczeƒstwa,skutecznoÊç planowania i prowadze-nia dzia∏aƒ.

Uzna∏, i˝ szczególnego znacze-nia nabiera koncepcja infrastrukturyinformacji przestrzennej – IIP (nazy-wanej równie˝ infrastrukturà geoin-formacyjnà), a na potrzeby bezpie-czeƒstwa paƒstwa – geoinformacyj-nego systemu bezpieczeƒstwa naro-dowego. Wyra˝a to obecne tenden-cje rozwoju systemów informacjiprzestrzennej, traktowanych ∏àcznie,w ich wzajemnym dynamicznympowiàzaniu osiàganym dzi´ki post´-pom technologii informacyjnychi telekomunikacyjnych. Do stosowa-

NA FORUM NAUKI

28 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 28

Page 31: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

nych Êrodków w zakresie rozwojui efektywnego korzystania z danychi informacji geoprzestrzennych zali-cza si´: polityk´ w dziedzinie geoin-formacyjnej; odpowiednie przepisyprawne, pozwalajàce tworzyç, w∏a-Êciwie zarzàdzaç i wykorzystywaçzbiory (bazy) informacyjne; techno-logie i dane (bazy danych); finanso-wanie systemu, a tak˝e struktury(ludzi) tworzàcych przestrzenne ba-zy geoinformacyjne. Projektujàc sys-temy informacyjne w skali lokalnej(miast), regionalnej (województw),a tak˝e dla okr´gów wojskowychi ca∏ego paƒstwa, doskonalàc przepi-sy prawne i techniczne, poszukujàcracjonalnych rozwiàzaƒ ekonomicz-nych i – najwa˝niejsze – starajàc si´udost´pniç w∏aÊciwà geoinformacj´w∏aÊciwemu u˝ytkownikowi wew∏aÊciwym czasie, nale˝y przestrze-gaç przyjmowanych w tym zakresiestandardów oraz innych wytycznychNATO, Unii Europejskiej i narodo-wych. Nale˝y przy tym zaznaczyç,˝e standardy geoinformacyjne przyj-mowane przez wymienione struktu-ry stajà si´ coraz bardziej zbie˝ne.Przyk∏adem mogà tu byç postano-

wienia tworzenia europejskiej infra-struktury informacji geoprzestrzen-nej INSPIRE oraz programy realizo-wane w ramach GMES. Wa˝na sta-je si´ zdolnoÊç do wspó∏dzia∏ania,czyli interoperacyjnoÊç (interopero-walnoÊç) – interoperability, zapew-niana przez stosowanie odpowied-nich rozwiàzaƒ prawnych, organiza-cyjnych i technicznych, w tym stan-dardów.

Doda∏, ˝e obecnie kompleksowàdzia∏alnoÊç na rzecz bezpieczeƒstwapaƒstwa trudno by∏oby sobie wy-obraziç bez stosownego zasilania in-formacyjnego, w którym istotna ro-la przypada geodanym, geoinforma-cjom i systemom informacji geo-przestrzennej. Funkcjonowanie paƒ-stwa, jego struktur i ca∏ego spo∏e-czeƒstwa jest nierozerwalnie zwiàza-ne z wymiarem przestrzennym i Êro-dowiskiem, stàd systemy informacjigeoprzestrzennej stanowià podstaw´postrzegania z∏o˝onej rzeczywistoÊcii tworzenia modeli niezb´dnych dlaogarni´cia cz´sto rozleg∏ych prze-strzennie obszarów dzia∏ania i zain-teresowania, do wymiaru globalne-go w∏àcznie. Wykorzystanie syste-

mów informacji przestrzennej, którenajlepiej oddajà przestrzenny wy-miar rzeczywistoÊci, jest wi´c nie-zb´dne zarówno w toku planowaniadzia∏aƒ militarnych na obszarze na-szego paƒstwa, jak i prowadzeniaoperacji i misji wojsk, równie˝ w od-leg∏ych od naszych granic miejscach,a tak˝e stanowi podstaw´ realizacjidzia∏aƒ na korzyÊç szeroko poj´tegobezpieczeƒstwa: politycznego, eko-nomicznego, spo∏ecznego i socjalne-go, ekologicznego, kulturowegoi bezpieczeƒstwa obywatelskiego.Systemy informacji geoprzestrzennejb´dà w coraz szerszym zakresie wy-korzystywane do wspomagania dzia-∏alnoÊci instytucji i struktur paƒstwaw zakresie wspomagania dzia∏aƒzmierzajàcych do zachowania bezpie-czeƒstwa oraz wspierania procesówdecyzyjnych i realizacji zadaƒ zarzà-dzania kryzysowego w paƒstwie.

Na zakoƒczenie p∏k dr Zbi-gniew Lach podzi´kowa∏ wspó∏orga-nizatorom oraz wyg∏aszajàcym refe-raty za aktywny udzia∏ w obradach.

Red.

NA FORUM NAUKI

29Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Si∏y zadaniowew dzia∏aniach taktycznych

1166 lliissttooppaaddaa 22000066 rr.. –– WWyyddzziiaa∏∏WWoojjsskk LLààddoowwyycchh AAOONN ((sseemmiinnaa--rriiuumm nnaauukkoowwee))

Celem seminarium by∏a wymia-na poglàdów na temat potrzebi mo˝liwoÊci tworzenia i u˝ycia si∏zadaniowych w dzia∏aniach taktycz-nych.

Organizatorem seminarium by∏Zak∏ad Taktyki Wojsk LàdowychKatedry Sztuki Operacyjnej i Takty-ki kierowany przez p∏k. dr. hab. Wi-

tolda Lidw´, który sprawowa∏ patro-nat naukowy. Obowiàzki sekretarzanaukowego pe∏ni∏ pp∏k dr Marek

Kubiƒski, a nad stronà organizacyj-nà czuwa∏ mjr mgr Dariusz Maj-chrzak.

Otwarcie seminarium przez p∏k. dr. hab. Witolda Lidw´

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 29

Page 32: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Potrzeba analizy zachodzàcychzmian w strukturach wynika∏a z dy-namicznie zmieniajàcych si´ uwa-runkowaƒ zewn´trznych i we-wn´trznych, które niosà liczne wy-zwania, w tym g∏ównie nowe zagro-˝enia.

W seminarium wzi´li udzia∏ ofi-cerowie ró˝nych specjalnoÊci woj-skowych, w tym przedstawiciele˝andarmerii wojskowej i jednostekspecjalnych.

Dyskusj´ seminaryjnà utrzyma-no w nurcie rozwa˝aƒ nad kwestia-mi zawartymi w pytaniu: jak zdefi-niowaç i opisaç sytuacj´, w którejw zale˝noÊci od zagro˝eƒ, zadaƒi warunków ich wykonywania, two-rzy si´ si∏y zadaniowe wojsk i jakiejest ich miejsce w systemie poj´çtaktycznych?

Rozwiàzanie wskazanego pro-blemu mo˝liwe jest poprzez znale-

zienie odpowiedzi na nast´pujàcepytania szczegó∏owe:

• Jak dzisiaj definiowaç si∏y za-daniowe?

• Do jakich zjawisk odnosi si´poj´cie „si∏y zadaniowe”, czy tylkodo dzia∏aƒ poza granicami kraju?

• Jakie determinanty warun-kujà dobór si∏ do zadaƒ w dzia∏a-niach taktycznych?

• Jakie powinny byç zasadytworzenia i u˝ycia si∏ zadaniowych?

Z referatami wystàpili: pp∏k drMarek Kubiƒski (Si∏y zadaniowew dzia∏aniach taktycznych – referatprogramowy), p∏k dr Eugeniusz Cie-Êlak (Lotnicze wsparcie dzia∏aƒ tak-tycznych si∏ zadaniowych), pp∏k JanWojno (Si∏y zadaniowe na przyk∏a-dzie 15 BZ), pp∏k Marcin Fitas(Struktury i zadania jednostek ˝an-darmerii wojskowej), mjr mgr Ma-ciej Klisz (Wojska specjalne – zada-

nia, struktura) oraz kpt. Marcin Bie-lewicz (Sposoby i zasady tworzeniazgrupowaƒ wg poglàdów amery-kaƒskich).

W podsumowaniu obrad p∏k dr hab. Witold Lidwa pokreÊli∏, ˝enajwa˝niejszym aspektem spotkaniaby∏a wymiana doÊwiadczeƒ i opinii,niekiedy kontrowersyjnych. Podzi´-kowa∏ uczestnikom seminariumza rzeczowe podejÊcie do problematy-ki oraz wyrazi∏ nadziej´, ˝e b´dà kon-tynuowane prace w obszarze nakre-Êlonym w temacie seminarium, czylipotrzeb i mo˝liwoÊci tworzenia si∏ za-daniowych w dzia∏aniach taktycz-nych.

pp∏k dr Marek Kubiƒski

Szersze sprawozdanie z seminariumuka˝e si´ w „Zeszytach NaukowychAON”.

EDUKACJA

30 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

WWyyddzziiaa∏∏ SSttrraatteeggiicczznnoo--OObbrroonnnnyyRRoozzpprraawwyy hhaabbiilliittaaccyyjjnnee• 24.10. – dr Lech KoÊcielecki

(Rekonwersja kadr w okresie prze-mian strukturalno-organizacyjnychSi∏ Zbrojnych RP).

OObbrroonnyy ddookkttoorraattóóww• 21.11. – p∏k mgr in˝. Ryszard

Piwowarczyk (Os∏ona infrastrukturytransportu Polski w ramach obo-wiàzków paƒstwa). Promotor: prof.dr hab. Ryszard Jakubczak.

WWyyddzziiaa∏∏ WWoojjsskk LLààddoowwyycchhRRoozzpprraawwyy hhaabbiilliittaaccyyjjnnee• 25.10. – pp∏k dr Stanis∏aw

Sirko (MobilnoÊç oficerów si∏ po-wietrznych).

OObbrroonnyy ddookkttoorraattóóww• 25.09. – Dariusz St´pieƒ

(Organizacja systemu i realizacja za-bezpieczenia hydrometeorologiczne-go w wojskach làdowych). Promo-tor: prof. dr hab. Leopold Ciborow-ski.

• 26.09. – kpt. mgr in˝ Rafa∏Bazela (Mo˝liwoÊci zwi´kszeniaefektywnoÊci ogniowej wozów bojo-wych w kontekÊcie potrzeb wspó∏-czesnych operacji). Promotor: p∏kprof. dr hab. Adam Tomaszewski.

• 13.10. – Robert Pawlicki(Przygotowanie ˝o∏nierzy zawodo-wych Wojska Polskiego do dzia∏aniaw Êrodowisku odmiennym kulturo-wo). Promotor: dr hab. Ryszard St´-pieƒ.

• 18.10. – Juliusz S. Tym(Operacyjno-taktyczne u˝ycie ka-walerii samodzielnej Wojska Pol-skiego w latach 1921-1939). Pro-motor: prof. dr hab. Henryk Her-mann.

• 1.12 – mjr Krzysztof Kra-kowski (Symulacje numerycznew procesie doskonalenia dowództwszczebla taktycznego Wojsk Làdo-wych SZ RP). Promotor: p∏k dr hab.Henryk Spustek.

Red.

Awanse Naukowe

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 30

Page 33: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

12 paêdziernika 2006 r. odby∏ si´ wyk∏ad otwartynt. Redukcjonizm i holizm w nauce.

Poczàtki myÊlenia systemowego nale˝y z pewnoÊciàwiàzaç z uÊwiadomieniem przez badaczy ograniczeƒ my-Êlenia redukcjonistycznego czyli paradygmatu karte-zjaƒskiego (lub kartezjaƒsko-newtonowskiego). Jakwiadomo Kartezjusz w „Rozprawie o metodzie” nakazy-wa∏ rozk∏adaç ka˝dy problem na najprostsze elementy,dok∏adnie poznawaç te elementy, by nast´pnie z∏o˝yçz nich dobrze poznanà, zrozumia∏à ca∏oÊç. Oprócz meto-dologii post´powania badawczego, sformu∏owanej przezKartezjusza, potrzebna by∏a uniwersalna teoria opisui w∏asnoÊci zjawisk najprostszych, którà sta∏a si´ mecha-nika klasyczna Izaaka Newtona.

Mo˝na podkreÊliç, ˝e redukcjonizm przyjmowa∏ za-sad´ superpozycji, którà charakteryzowa∏: determinizmmechanistyczny, niezale˝noÊç przyczyn, liniowoÊç zja-wisk, analiza i synteza myÊlowa. Przyjmowano, zgodniez powy˝szà zasadà, ˝e w∏aÊciwoÊci elementów sà pier-wotne, a ca∏oÊci – wtórne, czyli cz´Êci okreÊlajà ca∏oÊç.

Kryzys kartezjaƒskiego mechanicyzmu i filozofiineopozytywistycznej, jak i niemal powszechny protestbadaczy wobec pog∏´biajàcego si´ redukcjonizmu na-brzmiewa∏ przez lata. Dostrzegali to ju˝ filozofo-wie XX wieku, miedzy innymi Tadeusz Kotarbiƒski,który niegdyÊ wyrazi∏ si´ o redukcjonizmie neopozyty-wistów: tu jasno, ale p∏ytko, zaÊ o holizmie: tu g∏´bia,ale ciemno. Z tej s∏usznej myÊli wynika∏o, ˝e drogado prawdy wytyczona b´dzie przez redukcjonizm, bezktórego nie ma post´pu, oraz holizm, bez którego cz∏o-wiek nauki ma zaw´˝one horyzonty.

Na pró˝no by∏oby szukaç kompletnego wyjaÊnieniaterminu holizm w wi´kszoÊci podr´czników filozofii czyspecjalistycznych leksykonach. Nie wynika stàd, ˝e poj´-cie to przysparza jakichÊ szczególnych k∏opotów definicyj-nych. Wywodzàcy si´ z greki termin holizm ma dwa zna-

czenia: w filozofiioznacza teori´ roz-woju, wed∏ug którejistotnà cechà Êwiatajest jej ca∏oÊciowycharakter; w meto-dologii nauk spo-∏ecznych okreÊla sta-nowisko g∏oszàce, i˝ zjawiska spo∏eczne stanowià systemypodlegajàce prawid∏owoÊciom niedajàcym si´ wywieÊçz prawid∏owoÊci rzàdzàcych ich elementami sk∏adowymi.

Za twórc´ filozoficznej wersji holizmu uznawanyjest – niemal ca∏kowicie dziÊ zapomniany – Jan Ch.Smuts (1870–1950), polityk Zwiàzku Po∏udniowejAfryki (obecnie RPA) i brytyjski feldmarsza∏ek. Nale˝ydodaç, ˝e by∏ on uczestnikiem wojny burskiej, nast´p-nie premierem Zwiàzku, a tak˝e cz∏onkiem gabinetuwojennego (od 1941 r.) W. Churchilla. Stosunkowo ma-∏o znany jest wp∏yw na rozwój myÊlenia holistycznegoArthura Koestlera (1905–1983) angielskiego naukow-ca i pisarza w´gierskiego pochodzenia (autora min. zna-nej powieÊci „CiemnoÊç w po∏udnie”). By∏ on organiza-torem s∏ynnych seminariów w latach 50 w Alpach, któ-rych uczestnikami byli np. L. von Bertalanffy, F. A. vonHayek, J. Piaget Istot´ propozycji Koestlera stanowi∏opoj´cie „holom” (od ang. wholeness – ca∏oÊç), któreoznacza∏o organizmy ˝ywe i organizacje spo∏eczne, cha-rakteryzujàce si´ tym, ˝e ca∏oÊç i cz´Êci sk∏adowe nie eg-zystujà samodzielnie, zaÊ systemy cechuje zarównospójnoÊç, jak i zró˝nicowanie (hierarchia holistyczna).Arthur Koestler trzykrotnie otrzyma∏ nominacj´do Nagrody Nobla, zaÊ najpe∏niejszym wyk∏adem jegooryginalnej myÊli jest trylogia o ludzkim umyÊle („Lu-natycy”, „Act of Creation”, „The ghost in the Machi-n´”). Warto dodaç, ˝e Koestler walczy∏ w wojnie domo-wej w Hiszpanii, a w czasie drugiej wojny Êwiatowejs∏u˝y∏ we francuskiej Legii Cudzoziemskiej oraz w armiibrytyjskiej.

EDUKACJA

31Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Wyk∏ady otwarte

pp∏∏kk rreezz.. pprrooff.. ddrr hhaabb.. iinn˝.. PPiioottrr SSiieennkkiieewwiicczz

Redukcjonizm i holizm w nauce

Ca∏oÊç to wi´cej ni˝ suma cz´ÊciArystoteles

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 31

Page 34: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Ernest Nagel („Struktura nauki”) uto˝samia holizmz doktrynà emergencji, okreÊlanà jako teza o hierar-chicznej organizacji rzeczy i procesów, której skutkiemma byç pojawienie si´ w∏asnoÊci na „wy˝szych” szcze-blach organizacji, których nie mo˝na przewidzieç opie-rajàc si´ na znajomoÊci w∏asnoÊci stwierdzanych na „ni˝-szych” jej szczeblach.

Z podstawowej dla myÊli holistycznej zasady g∏oszà-cej, ˝e „Êwiat jest uporzàdkowany jako ca∏oÊç”, mo˝-

na wyciàgnàç wniosek, ˝e „Êwiat mo˝na poznaç przezbadanie jego cz´Êci i zwiàzków mi´dzy nimi” lub ˝e „ca-∏oÊç to wi´cej ni˝ suma jej cz´Êci i badanie ca∏oÊci maswojà racje bytu”. Na tym polega linia podzia∏u mi´dzynaukowym redukcjonizmem a holistycznà metafizy-kà. I w tym kryje si´ istota myÊlenia (i uj´cia) holistycz-nego. Nie mo˝na tak˝e nie wspomnieç i o krytykach ho-lizmu, do których nale˝eli m.in. Karl R. Popper i Jacqu-es Monod.

EDUKACJA

32 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Ogólna teoria systemów

Systemy sà wsz´dzie Ludwig von Bertalanffy

9 listopada 2006 r. odby∏ si´ wyk∏ad otwarty nt. Ogólna teoria systemów.

W 1954 roku Ludwig von Bertalanffy wespó∏ z eko-nomistà K. Boudingiem, matematykiem A. Rapportemi fizjologiem R. Gerardem stworzyli towarzystwo na-ukowe Society for General Systems Theory, przemiano-wane nast´pnie na Society for General Systems Rese-arch. W programie towarzystwa mo˝emy przeczytaç:„Towarzystwo do Badania Systemów Ogólnych” zosta-∏o zorganizowane w 1954 roku w celu dalszego rozwija-nia systemów teoretycznych, które znajdujà zastosowa-nie w wielu dziedzinach wiedzy. G∏ówne zadania sà na-st´pujàce: (1) badanie izomorfii pojàç, praw i modeliw ró˝nych dziedzinach oraz pomoc w po˝ytecznej wy-mianie mi´dzy tymi dziedzinami; (2) popieranie rozwo-ju odpowiednich modeli teoretycznych w tych dziedzi-nach, w których ich brakuje; (3) minimalizacja dublo-wania wysi∏ku teoretycznego w ro˝nych dziedzinach; (4)popieranie jednoÊci nauki przez poprawà komunikacjimi´dzy specjalistami.

Z powy˝szych celów wy∏ania si´ swoista metodolo-gia systemowa, której przedmiotem sà problemy inter-i multidyscyplinarne oraz wspólny dla ró˝nych dyscy-plin, uniwersalny j´zyk komunikowania transdyscypli-narnego, którego kluczowym poj´ciem jest „systemogólny”. W 10 lat po powstaniu towarzystwa KennethBoulding sformu∏owa∏ pi´ç postulatów dla rozwoju no-woczesnej ogólnej teorii systemów, a mianowicie:

– porzàdek, regularnoÊç i nieprzypadkowoÊç sà bar-

dziej po˝àdane od nie∏adu, chaosu i przypadkowoÊci;– uporzàdkowanie Êwiata doÊwiadczalnego czyni go

dobrym, interesujàcym i atrakcyjnym dla teoretykówsystemowych;

– istnieje porzàdek w uporzàdkowaniu Êwiata ze-wn´trznego lub doÊwiadczalnego – prawo rzàdzàce pra-wami (metaprawo);

– ustanowienie porzàdku, kwantyfikacja i matema-tyzacja stanowià bardzo wartoÊciowe wsparcie;

– poszukiwanie porzàdku i prawa wià˝´ si´ z poszu-kiwaniem empirycznych odnoÊników (ang. empirical re-ferents) tych abstrakcyjnych poj´ç.

DziÊ trudno powy˝sze postulaty przyjmowaç bez-krytycznie, lecz przed czterdziestu laty by∏y one niewàt-pliwie interesujàce i atrakcyjne.

Obecnie panuje prawie ca∏kowita zgoda co do w∏a-ÊciwoÊci ogólnej teorii systemów. Ludwig von Bertalanf-fy (1955), Joseph Litterer (1969) i inni wybitni przed-stawiciele ruchu systemowego sformu∏owali g∏ówne te-zy teorii:

• wwzzaajjeemmnnee ppoowwiiààzzaanniiee ii wwzzaajjeemmnnaa zzaallee˝nnooÊÊççoobbiieekkttóóww ii iicchh cceecchh –– niepowiàzane i niezale˝ne elemen-ty nie mogà stanowiç systemu;

• hhoolliizzmm – w∏asnoÊci holistyczne, niemo˝liwedo wykrycia poprzez analiz´, powinny byç mo˝liwedo okreÊlenia w systemie;

• cceelloowwooÊÊçç – reakcje wewnàtrzsystemowe muszàskutkowaç osiàgni´ciem okreÊlonego celu, stanu koƒco-wego lub zmierzaniem do stanu równowagi;

• pprroocceess ttrraannssffoorrmmaaccjjii – wszystkie systemy, je˝elimajà osiàgnàç cel, muszà przekszta∏caç wejÊcie na wyj-Êcie;

• wweejjÊÊcciiaa ii wwyyjjÊÊcciiaa – w systemach zamkni´tychiloÊç wejÊç jest trwale ustalona, w systemie otwartymdozwolone jest tworzenie dodatkowych wejÊç;

• eennttrrooppiiaa – jest to wielkoÊç wyra˝ajàca iloÊç nie∏a-

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 32

Page 35: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

du lub przypadkowoÊci w ka˝dym systemie. Systemynieo˝ywione zmierzajà w kierunku nie∏adu, pozostawio-ne samym sobie tracà wszelkà inicjatyw´ i przekszta∏ca-jà si´ w bezw∏adnà mas´. W tym stanie ich entropia jestnajwi´ksza. System ˝yjàcy mo˝e, w skoƒczonym prze-dziale czasu, odwróciç ten nieodwracalny proces, impor-tujàc energi´ z otoczenia;

• sstteerroowwaanniiee – dla osiàgni´cia celu wspó∏dzia∏ajàcew ramach systemu obiekty muszà byç w pewien sposóbregulowane. Regulacja zak∏ada wykrywanie i korygowa-nie niezb´dnych odchyleƒ. Dlatego sprz´˝enie zwrotnejest warunkiem efektywnego nadzoru. Typowe otwartesystemy trwajàce znajdujà si´ w stabilnym stanie równo-wagi dynamicznej;

•• hhiieerraarrcchhiiaa – systemy sà ca∏oÊciami sk∏adajàcymisi´ z mniejszych podsystemów. To zagnie˝d˝anie si´ jed-nych systemów w drugich wynika z hierarchicznoÊci;

• rróó˝nniiccoowwaanniiee – w z∏o˝onych systemach wyspe-cjalizowane jednostki wype∏niajà wyspecjalizowanefunkcje. Jest to cechà wszystkich z∏o˝onych systemów

i mo˝e byç tak˝e nazywane specjalizacjà lub podzia∏empracy;

• rróówwnnooffiinnaalliizzmm ii wwiieellooffiinnaalliizzmm – systemy otwartemajà wiele równowa˝nych, alternatywnych metod s∏u-˝àcych osiàgni´ciu tego samego celu (dywergencja) lub,przy okreÊlonych warunkach poczàtkowych, osiàgajàró˝ne i wzajemnie wykluczajàce si´ cele.

Ogólna teoria systemów jest cz´Êcià ppaarraaddyyggmmaattuussyysstteemmoowweeggoo uzupe∏niajàcego tradycyjny paradygmatnaukowy o sposób myÊlenia lepiej przystajàcy do sferybiologicznej i behawioralnej. Obiektywizm, charaktery-styczny dla paradygmatu naukowego, jest uzupe∏nianyo interwencj´, aktywnoÊç i uczestnictwo. Ten bardziejwszechstronny paradygmat systemowy zmaga si´ z taki-mi procesami, jak: ˝ycie, Êmierç, narodziny, ewolucja,adaptacja, uczenie si´, motywacja i interakcja. Zajmujesi´ tak˝e emocjonalnymi, mentalnymi i intuicyjnymisk∏adnikami naszego bytu, takimi jak wartoÊci, wierze-nia czy sentymenty.

EDUKACJA

33Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Niedawno ukoƒczy∏ Pan Akademi´Obrony NATO w Rzymie. Jakie wra-˝enie zrobi∏a na Panu ta uczelniai co stanowi o jej specyfice?

Poszukujàc okreÊlenia oddajàce-go istot´ funkcjonowania NATO De-fence College (NDC), sàdz´, ˝e w∏a-Êciwe b´dzie przywo∏anie zwrotuzamieszczonego na stronie tytu∏owejprogramu kszta∏cenia. S∏owa „Na-szym celem jest doskona∏oÊç” (WeStrive for Excellence) znajdujà pokry-cie w codziennym funkcjonowaniuuczelni. I takie by∏o moje sta∏e wra˝e-nie – perfekcyjna organizacja, czytel-ne kompetencje i zadania, a przedewszystkim du˝o ˝yczliwej sympatii,uÊmiechu na co dzieƒ i ch´ci niesieniawzajemnej pomocy. Mo˝e to stanowiçwolne t∏umaczenie s∏ów wypowie-

dzianych przez komendanta NDC,gen. broni Marca van Vankeirsbilcka(SZ Belgii), w trakcie uroczystegootwarcia kursu – Enjoy each other,enjoy your stay.

Pobyt w murach uczelni nale˝yrównie˝ postrzegaç w szerszym kon-tekÊcie. W „tradycyjnym” wojsko-wym systemie kszta∏cenia pojedyn-czych krajów nie zawsze istniejàmo˝liwoÊci optymalnego przygotowa-nia oficerów do funkcjonowania w Êro-dowisku wielonarodowym, a przedewszystkim wielokulturowym. Na pro-blematyce tej, w odniesieniu do Si∏Zbrojnych RP, skupi∏em si´ w swojejrozprawie doktorskiej. Z tym wi´k-szym zainteresowaniem obserwowa-∏em interakcje kodów kulturowych,narodowych i wojskowych jako

s∏uchacz (CourseMember – CM)kursu strategicz-nego nr 107 (Se-nior Course 107),od po∏owy sierp-nia 2005 rokudo poczàtku lu-tego 2006 roku. Jego zakoƒczeniezbieg∏o si´ z poczàtkiem uroczystychobchodów 40-lecia funkcjonowaniauczelni w stolicy W∏och (do 1966 ro-ku siedzibà by∏ Pary˝).

Od wielu ju˝ lat sta∏o si´ regu∏à,˝e pó∏roczny pobyt w WiecznymMieÊcie gromadzi ponad osiemdzie-si´ciu s∏uchaczy z ponad 30 paƒstwNATO, „Partnerstwa dla Pokoju”,„Dialogu Âródziemnomorskiego”,„Inicjatywy Stambulskiej”. W przy-

Proces kszta∏cenia w NATO przybli˝akmdr dr Piotr Gawliczek –szef Oddzia∏u Organizacji Studiów

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 33

Page 36: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

padku „mojego” kursu 34 kraje skie-rowa∏y ∏àcznie 87 osób, zarówno ofi-cerów, jak i urz´dników paƒstwo-wych. Po raz pierwszy w historiiNDC w gronie s∏uchaczy pojawili si´dwaj oficerowie z Iraku.

Polska od wielu lat kierujena kurs dwóch s∏uchaczy. Drugimby∏ p∏k Tadeusz Choiƒski. Grono do-tychczasowych absolwentów li-czy 40 osób, natomiast dla porzàdkuchcia∏bym odnotowaç, ˝e w groniepracowników etatowych NDC sta-nowisko obsadzane przez Polsk´ zaj-mowa∏ p∏k Jan Piotrowski.

Mo˝e zastanawiaç ten fakt, aleniektóre przedsi´wzi´cia dydaktycz-ne rozpocz´∏y si´ jeszcze przed przy-jazdem do Rzymu (sic!). Na ka˝dyms∏uchaczu spoczywa∏ obowiàzekprzestudiowania zestawu materia∏ów(oficjalne dokumenty NATO, ksià˝kiposzerzajàce wiedz´ w obszarze poli-tyki bezpieczeƒstwa i obronnoÊci)oraz zaliczenia kursu z podstawfunkcjonowania NATO, umieszczo-nego na stronie internetowej NDC.Ju˝ na miejscu, a jeszcze przed ofi-cjalnà inauguracjà, prowadzone by∏ytesty predyspozycji j´zykowych z an-gielskiego oraz francuskiego. Po roz-mowach indywidualnych uczestnicykursu zostali podzieleni na dziewi´çkomitetów, z takim wyliczeniem, abymo˝liwe by∏o maksymalne „wymie-szanie” s∏uchaczy. Nie by∏o mo˝liwe,aby w jednym komitecie znaleêli si´dwaj przedstawiciele tego samegokraju. Kolejny podzia∏ dotyczy∏ przy-dzia∏u do grup j´zykowych.

Klamrà spinajàcà elementy pro-cesu kszta∏cenia w NDC by∏o stymu-lowanie myÊlenia strategicznego s∏u-chaczy, rozwijanie zdolnoÊcikrytycznej analizy, a przede wszyst-kim umiej´tnoÊci osiàgania konsen-susu. Na bie˝àco prowadzone by∏y

oceny ró˝nych aspektów funkcjono-wania uczelni – od codziennej ocenywyk∏adowców do kompleksowej,koƒcowej oceny s∏uchacza (CourseReport).

Imponuje wyposa˝enie technicz-ne oraz zaplecze rekreacyjne. W po-mieszczeniu ka˝dego komitetu znaj-dujà si´ trzy stanowiskakomputerowe, z dost´pem do Inter-netu i wewn´trznej sieci NDC. Po-nadto mo˝liwe jest prowadzenie in-teraktywnych form zaj´ç nie tylkomi´dzy komitetami, ale tak˝e wy-k∏adów, dyskusji on-line i telekonfe-rencji. Umo˝liwia to sprz´t (kamery,rzutniki multimedialne i du˝e ekra-ny) zainstalowany w sali ka˝degokomitetu, a tak˝e w audytorium, sa-lach konferencyjnych i bogato wy-posa˝onej bibliotece.

W NDC nie ma „klasycznych”sal lekcyjnych, z rz´dami stolikówi krzese∏. Praca w komitetach odbywasi´ przy owalnym stole. S∏uchacze,z aktywnym udzia∏em doradcy komi-tetu, prowadzà o˝ywione debaty,zmierzajàc codziennie do osiàgni´ciakonsensusu w wielu sprawach. W po-mieszczeniach komitetowych orazaudytorium obowiàzuje zasada swo-bodnej wypowiedzi, jednak bez cyto-wania êród∏a w przypadku dzieleniasi´ uzyskanà wiedzà poza muramiNDC (The Chatham House Rule).

Wa˝nym elementem merytorycz-nym by∏o trzydniowe çwiczenie nego-cjacyjne (Negotiation, Mediation andDecisio-making Exercise – NMDX),w czasie którego s∏uchacze prowadziliobrady wed∏ug procedur obowiàzujà-cych w Radzie Pó∏nocnoatlantyckiej,po zaistnieniu sytuacji kryzysowej.W trakcie kursu ka˝dy komitet przy-gotowywa∏ prac´ pisemnà (Study Pro-ject) o obj´toÊci 15-25 stron na jedenz tematów zaproponowanych przez

EDUKACJA

34 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

KKmmddrr ddrr PPiioottrr GGaawwlliicczzeekk (ur. 1954 r.

w Rybniku). Absolwent Wy˝szej Szko∏y

Marynarki Wojennej w Gdyni (1980 rok

– mgr in˝. nawigator). W la-

tach 1987–1989 ukoƒczy∏ studia pody-

plomowe w Akademii Sztabu Generalne-

go WP. W latach 90. zajmowa∏ ró˝ne

stanowiska s∏u˝bowe w Ministerstwie

Obrony Narodowej (m.in. by∏ przedsta-

wicielem strony polskiej w organizacji

nieproliferacyjnej Missile Technology

Control Regime (MTCR). W 1999 roku

ukoƒczy∏ kurs systemów informacji i do-

wodzenia pola walki BICES Course

w Strasburgu, a w 2000 roku – kurs za-

rzàdzania sytuacjà kryzysowà Senior Co-

urse on Civil Emergency Planning and

Crisis Management w Sztokholmie.

W 2001 roku ukoƒczy∏ kurs Höhere

Führung w Akademii Dowodzenia Bun-

deswehry w Hamburgu, natomiast w la-

tach 2004–2005 – pilota˝owy kurs wy-

sokiego szczebla (Pilot High Level Cour-

se) Europejskiego Kolegium Bezpieczeƒ-

stwa i Obrony. Od sierpnia 2005 do lu-

tego 2006 roku przebywa∏ na kursie

strategicznym nr 107 (Senior Cour-

se 107) w Akademii Obrony NATO

(NATO Defence College) w Rzymie.

W latach 2000–2004 by∏ doktorantem

studiów stacjonarnych w Akademii

Obrony Narodowej, pe∏niàc s∏u˝b´ w Za-

k∏adzie Dzia∏aƒ Po∏àczonych WSO.

Po obronie rozprawy doktorskiej, od lip-

ca 2004 r., by∏ kierownikiem Zak∏adu

Strategii Wojskowej. Od marca do listo-

pada 2006 roku zajmowa∏ stanowisko

g∏ównego specjalisty w Zespole Pe∏no-

mocnika MON ds. Reformy Wy˝szego

Szkolnictwa Wojskowego. Aktualnie zaj-

muje stanowisko szefa Oddzia∏u Organi-

zacji Studiów AON.

Wspó∏autor kilkunastu prac naukowo-

-badawczych w AON. Uczestnik zagra-

nicznych konferencji, seminariów, sym-

pozjów i warsztatów, w tym wspó∏orga-

nizator trzech polsko-niemieckich semi-

nariów oficerów starszych (lata

2000–2002). Autor licznych opraco-

waƒ o charakterze naukowym w j´zyku

polskim i angielskim (wydawnictwa

ksià˝kowe, artyku∏y, sprawozdania, re-

cenzje) oraz t∏umaczeƒ z j´zyka angiel-

skiego, niemieckiego i francuskiego.

Hobby – j´zyki obce. ˚ona – in˝ynier

hydrotechniki. Dwie córki – studentki.

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 34

Page 37: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Oddzia∏ Naukowy NDC (ResearchBranch). I w tym przypadku istotàby∏o uzyskiwanie consensusu. Nie by-∏o to ∏atwe, a mia∏em okazj´ osobiÊcieprzekonaç si´ o tym jako kierownikpracy (Study Project Chairman)pod tytu∏em: Operacje stabilizacyjneoraz rekonstrukcyjne. Czym sà orazjakà rol´ w nich odgrywa NATO?(Stabilization and ReconstructionOperations. What are They andWhat is NATO’s Role withinThem?). W poczynaniach naukowychkomitet by∏ wspierany przez opieku-na (Mentor) wyznaczonego przez Od-dzia∏ Naukowy. Prace by∏y w ostat-nim tygodniu kursu prezentowanew audytorium i poddawane krytyce zestrony kadry naukowo-dydaktycznejoraz grona s∏uchaczy.

Jakie znaczenie ma umiej´tnoÊç po-s∏ugiwania si´ j´zykami obcymipodczas studiów?

Wszystkie wyk∏ady prowadzonesà w audytorium w j´zyku angiel-skim bàdê francuskim, jednoczeÊniet∏umaczone symultanicznie. W zde-cydowanej wi´kszoÊci komitetów de-baty sà prowadzone po angielsku.W przypadku kursu 107 zosta∏ po-wo∏any jeden komitet dwuj´zyczny,którego by∏em cz∏onkiem. Mia∏emwi´c mo˝liwoÊç wymiany myÊli,na równych prawach po francuskui angielsku, ze s∏uchaczami z Belgii,Francji, Hiszpanii, Kanady, Maroka,Mauretanii, Niemiec oraz Portugalii.

Chcia∏bym podkreÊliç, ˝e bieg∏aznajomoÊç co najmniej angielskiegojest warunkiem efektywnego uczest-nictwa w kursie. S∏uchacze, chcàc od-nieÊç optymalne korzyÊci edukacyjnei w∏aÊciwie przygotowaç si´ do zaj´ç,muszà du˝o czytaç oraz Êledziç wyda-rzenia bie˝àce. Poranne obrady w ko-mitecie rozpoczyna∏ przeglàd najwa˝-

niejszych wydarzeƒ ostatniej doby,przygotowywany ka˝dego dnia przezinnà osob´. S∏uchacze ze s∏abà znajo-moÊcià j´zyka skazani sà na pasyw-noÊç, co stanowi o tym, ˝e Êrodki fi-nansowe ponoszone przez delegujàcekraje nie sà efektywnie wykorzysty-wane. Rozwiàzaniem doraênym,praktykowanym przez wi´kszoÊçpaƒstw jest wi´c dokszta∏canie s∏ucha-czy na kursach w kraju albo na czte-ro- lub dwutygodniowych intensyw-nych kursach angielskiego organizo-wanych na miejscu w NDC, bezpo-Êrednio przed rozpocz´ciem kursustrategicznego, pozwalajàce jednocze-Ênie na nawiàzanie pierwszych kon-taktów. W przypadku strony polskiejsà to kursy dwutygodniowe.

Jak wyglàda organizacja kszta∏ceniaw uczelni oraz rozk∏ad dnia?

Dla procesu kszta∏cenia w ra-mach NDC kluczowe znaczenie maczytelny podzia∏ funkcjonalny mi´-dzy poszczególnymi pionami i ko-mórkami. Z jednej strony, sà to jed-nostki organizacyjne i osoby odpo-wiedzialne za przygotowanie, a na-st´pnie przewodniczenie modu∏omi blokom wyk∏adowym (Faculty Ad-viser with Study Period), z drugiejstrony, sà to jednostki organizacyjnei osoby zaanga˝owane w codziennàprac´ komitetów (Faculty Adviserwith Committee) oraz ich zast´pcy(Back-up Faculty Adviser with Com-mittee). Nale˝y podkreÊliç, ˝e w ra-mach kompetencji pierwszej grupydo wyg∏aszania wyk∏adów sà zapra-szani znani przedstawiciele Êwiatanauki, polityki, gospodarki i me-diów. Pozwol´ sobie na wymienieniedwóch przyk∏adowych nazwisk:prof. Edward Luttwak oraz czo∏owydziennikarz BBC Nik Gowing.Uczelnia zwyczajowo op∏aca im

koszty transportu, zakwaterowaniaoraz wyp∏aca honorarium. Bioràcpod uwag´ rozwiàzania finansowestosowane w NDC, mo˝liwy jestelastyczny dobór wyk∏adowców.Formu∏a niewiàzania si´ sta∏ymikontraktami oraz rzetelna ocena wy-k∏adowców zapewnia wysoki po-ziom nauczania oraz gwarantuje ela-stycznoÊç ich doboru. Uzyskanieprzez wyk∏adowc´ oceny (LectureEvaluation) niezadowalajàcej skut-kuje tym, ˝e nie jest on wi´cej zapra-szany.

Typowy dzieƒ w uczelni rozpo-czyna si´ o godz. 8.00. Przez godzi-n´ prowadzone sà zaj´cia z j´zykaobcego – angielskiego, francuskiegolub w∏oskiego (Language Instruc-tion). Od 9.00 do10.00 odbywa si´poranna sesja debat komitetu (Com-mittee Work). Z regu∏y prowadzo-na jest dyskusja na temat zwiàzanyz wyk∏adem dnia. W zale˝noÊciod poczynionych na poczàtku kursuwewn´trznych ustaleƒ komitetu po-szczególne osoby pe∏nià ró˝ne funk-cje, np. jeden ze s∏uchaczy jest prze-wodniczàcym bloku wyk∏adowego(Chairman Study Period) i kierujeobradami komitetu, a kolejna osobajest ekspertem dnia (Expert of theday). Do jej obowiàzków nale˝yprzedstawienie informacji wprowa-dzajàcych do tematyki wyk∏aduw audytorium oraz przedstawieniesylwetki wyk∏adowcy. Od 10.00do 11.00 w audytorium prowadzonyjest wyk∏ad (Lecture), po którym na-st´puje 45-minutowa przerwana kaw´ (Coffee break). Jeden z ko-mitetów zaprasza wyk∏adowc´do mesy, majàc prawo zadawaniapytaƒ z obszaru zwiàzanego z wy-k∏adem. Od 11.45 do 12.45 prowa-dzona jest w audytorium sesja pytaƒi odpowiedzi (Discussion Period).

EDUKACJA

35Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 35

Page 38: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Pytania mogà byç zadawane pouprzednim zapisaniu si´ na list´, lubad hoc, jako pytania uzupe∏niajàce.W trakcie przerwy na lunch(w godz. 12.45–14.30) wyk∏adowcajest zapraszany na wspólny lunch(Top table), w trakcie którego towa-rzyszà mu przedstawiciele komendyuczelni, kadry dydaktyczno-nauko-wej oraz s∏uchaczy (w sumie 12 osób).Potem odbywa si´ popo∏udniowa se-sja debat w komitetach, z regu∏ydo godz. 16.00. To tak˝e mo˝liwoÊçprowadzenia dyskusji z wyk∏adowcà.

Palet´ przedsi´wzi´ç meryto-rycznych wzbogaca∏y zadania doraê-ne. Dotyczy∏y np. opracowywaniascenariuszy rozwoju sytuacji Êwiato-wej do roku 2020 (dla cz´Êci komi-tetu wariant „optymistyczny”, dladrugiej cz´Êci wariant „pesymistycz-ny”), prognozy stosunków trans-atlantyckich lub kolejne kursy inter-netowe. Czas na wykonywane tychzadaƒ nie by∏ uj´ty w planie zaj´ç,stàd by∏y one realizowane jako pracadomowa.

Jakimi refleksjami chcia∏by si´ Panjeszcze podzieliç z Czytelnikami„Biuletynu AON”?

Oceniam, ˝e dla osiàgni´cia ce-lów kursu bardzo istotne znaczenie

mia∏y dwie podró˝e studyjne, trwa-jàce po oko∏o trzy tygodnie, do sto-lic paƒstw cz∏onkowskich oraz do-wództw NATO. W ich trakcie od-bywa∏y si´ spotkania z wysokimirangà przedstawicielami parlamen-tów, MSZ, MON i sztabów general-nych. S∏uchacze uczestniczyli w wy-k∏adach i dyskusjach s∏u˝àcych lep-szemu zrozumieniu ró˝nic w podej-Êciu do problemów bezpieczeƒstwa.Równie˝ i w tym przypadku ka˝dylektor by∏ szczegó∏owo ocenianyprzez komitety, nawet jeÊli by∏ toprzewodniczàcy parlamentu lub mi-nister obrony narodowej. Kurs 107odwiedzi∏ w pierwszej podró˝y Ry-g´, Bruksel´, Pary˝, Luksemburg,Nowy Jork, Waszyngton, Norfolki Ateny, a w drugiej – Lublan´, Bu-dapeszt, Berlin, Wiedeƒ, Hag´,Amsterdam, Londyn i Ankar´.

Akademia organizuje równie˝program kulturalno-historyczny (Artand History Programme) obejmujàcywyk∏ady, zwiedzanie muzeów rzym-skich oraz wyjazdy weekendowedo interesujàcych kulturowo miejsc.W ramach kursu 107 mo˝na by∏ozwiedziç Neapol, Pompeje, Paestum,Osti´ Antic´, Monte Cassino i Caser-t´. Integrowaniu s∏uchaczy s∏u˝à rów-nie˝ takie przedsi´wzi´cia, jak: wie-

czór mi´dzynarodowy (InternationalEvening), dzieƒ rozgrywek sporto-wych (Sport Day), dzieƒ narodowy(National Day), bal na zakoƒczeniekursu (End Of Course Ball) oraz prze-kazywanie prezentu od s∏uchaczy dlaNDC (End Of Course Gift). W trak-cie pobytu w Rzymie sta∏ym elemen-tami kursu sà te˝: audiencja papieska(Papal Audience) oraz spacer wzd∏u˝murów miejskich (Walls Walk),w trakcie którego s∏uchacze wraz z ro-dzinami przemierzajà ponad 21 kilo-metrów, od godziny ósmej do godzinyszesnastej. Ka˝dy uczestnik otrzymu-je na pamiàtk´ dyplom potwierdzajà-cy „zaliczenie” trasy.

Koniec kursu nie oznacza ze-rwania kontaktów absolwentówz uczelnià. Corocznie, w trzeciej de-kadzie wrzeÊnia, odbywajà si´ zjazdyAnciens, w których uczestniczy z re-gu∏y oko∏o 200 osób. Nie inaczej by-∏o w tym roku. Mia∏em mo˝liwoÊçosobistego przekonania si´ o du˝ymstopniu integracji grona osób, któ-rych znakiem rozpoznawczym jestodznaka absolwenta NDC.

Osobom zainteresowanymproblematykà funkcjonowaniaAkademii Obrony NATO orazjej ofertà polecam stron´ interne-towà www.ndc.nato.int.

EDUKACJA

36 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Spotkanie z Peterem Brookesem66 lliissttooppaaddaa 22000066 rr.. ww hhootteelluu SSooffiitteell VViiccttoorriiaa ooddbbyy∏∏oo

ssii´ ssppoottkkaanniiee zz PPeetteerreemm BBrrooookkeesseemm –– aammeerryykkaaƒƒsskkiimmeekkssppeerrtteemm ddss.. ppoolliittyykkii bbeezzppiieecczzeeƒƒssttwwaa,, ddyyrreekkttoorreemm CCeenn--ttrruumm SSttuuddiióóww AAzzjjaattyycckkiicchh ww HHeerriittaaggee FFoouuddaattiioonn,, bbyy∏∏yymmzzaasstt´ppccàà sseekkrreettaarrzzaa oobbrroonnyy nntt.. UUSSAA wwoobbeecc gglloobbaallnnyycchhzzaaggrroo˝eeƒƒ ddllaa bbeezzppiieecczzeeƒƒssttwwaa mmii´ddzzyynnaarrooddoowweeggoo:: tteerrrroo--rryyzzmm,, bbrrooƒƒ mmaassoowweeggoo rraa˝eenniiaa ii ppaaƒƒssttwwaa „„zzbbóójjeecckkiiee””.

Spotkanie zosta∏o zorganizowane przez CentrumStosunków Mi´dzynarodowych we wspó∏pracy z Amba-sadà USA w Warszawie.

W dyskusji panelowej wzi´li udzia∏: Peter Brookes,prof. Stanis∏aw Koziej, by∏y wiceminister obrony naro-dowej oraz Maria Wàgrowska – koordynator ProgramuTransatlantyckiego/Bezpieczeƒstwa w Centrum Stosun-ków Mi´dzynarodowych. Dyskusj´ poprowadzi∏ prezesCSM Eugeniusz Smolar.

W spotkaniu wzi´li udzia∏: p∏k rez. prof. dr hab. in˝.Piotr Sienkiewicz oraz p∏k rez. dr in˝. Dominik Stras-burger.

Red.

Rozmawia∏a Ewa Kostka

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 36

Page 39: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

mmjjrr mmggrr GGrrzzeeggoorrzz LLeeÊÊnniieewwsskkii

W dniach 22–24 listopada 2006 r. w Ryni k. War-szawy odby∏o si´ I Krajowe Forum Pe∏nomocników ds.Ochrony Informacji Niejawnych zorganizowane przezZarzàd G∏ówny Krajowego Stowarzyszenia Ochrony In-formacji Niejawnych.

W Forum uczestniczy∏o wielu uznanych ekspertów,pracowników urz´dów centralnych, bioràcych udzia∏w pracach legislacyjnych nad kszta∏towaniem ochronyinformacji niejawnych w naszym kraju, a tak˝e przed-stawicieli nauki i biznesu oraz liczni pe∏nomocnicy ds.ochrony informacji niejawnych reprezentujàcy niemalwszystkie ga∏´zie ˝ycia publicznego. SpoÊród wielu po-ruszanych tematów du˝e zainteresowanie wywo∏a∏a dys-kusja dotyczàca etyki pe∏nomocników ochrony (tematpodnoszony po raz pierwszy od chwili uchwalenia Usta-wy o ochronie informacji niejawnych w styczniu 1999 r.),kryteriów, którymi powinni kierowaç si´ kierownicy jed-nostek organizacyjnych powo∏ujàcy pe∏nomocnikówochrony (czy brak doÊwiadczenia w pracy w pionieochrony nie jest przeszkodà w kandydowaniu na stano-wisko pe∏nomocnika ochrony? Trudno bowiem oczeki-waç, ˝e osoba, która odby∏a zaledwie kilkudniowe szko-lenie z zasad ochrony informacji niejawnych b´dziew stanie prawid∏owo wykonywaç wszystkie, niezwykleodpowiedzialne obowiàzki pe∏nomocnika ochrony),a tak˝e próba znalezienia odpowiedzi na pytanie: czype∏nomocnik ochrony to ju˝ zawód, czy jeszcze funkcja?

Stanowisko pe∏nomocnika ds. ochrony informacjiniejawnych (pe∏nomocnik ochrony) w jednostkach orga-nizacyjnych zosta∏o powo∏ane do ˝ycia przepisami usta-wy z dnia 22 stycznia 1999 r. (DzU nr 196 z 2005 r.,poz. 1631) o ochronie informacji niejawnych. W myÊlpostanowieƒ prawnych pe∏nomocnikiem ochrony mo˝ebyç osoba, która:

• posiada obywatelstwo polskie;• posiada co najmniej Êrednie wykszta∏cenie;• posiada odpowiednie poÊwiadczenie bezpieczeƒ-

stwa wydane przez s∏u˝b´ ochrony paƒstwa po przepro-wadzeniu post´powania sprawdzajàcego;

• odby∏a przeszkolenie w zakresie ochrony infor-macji niejawnych, prowadzone na podstawie art. 54ust. 2 przez funkcjonariuszy lub ˝o∏nierzy s∏u˝b ochronypaƒstwa.

W art. 18 ust. 4 tej˝e ustawy za-warto, ˝e pe∏nomocnik ochrony kie-ruje wyodr´bnionà, wyspecjalizowa-nà komórkà organizacyjnà do sprawochrony informacji niejawnych, zwa-nà dalej „pionem ochrony”, do którejzadaƒ nale˝y:

• zapewnienie ochrony infor-macji niejawnych, w tym ich ochrony fizycznej;

• zapewnienie ochrony systemów i sieci teleinfor-matycznych, w których sà wytwarzane, przetwarzane,przechowywane lub przekazywane informacje niejawne;

• kontrola ochrony informacji niejawnych orazprzestrzegania przepisów o ochronie tych informacji;

• okresowa kontrola ewidencji, materia∏ów i obie-gu dokumentów;

• opracowywanie planu ochrony informacji niejawnychw jednostce organizacyjnej i nadzorowanie jego realizacji;

• szkolenie pracowników w zakresie ochrony infor-macji niejawnych.

Przedstawione powy˝ej zadania i wymagania usta-wowe skierowane wprost do pe∏nomocników ochrony,w konfrontacji z definicjà zawodu, pozwalajà przypusz-czaç, ˝e pe∏nomocnicy ochrony stanowià grup´ posiada-jàcà swój odr´bny zawód. Niestety, pomimo kilkuletnie-go ju˝ obowiàzywania przepisów normujàcych ochron´informacji niejawnych w jednostkach organizacyjnych,trudno jest znaleêç w polskim prawodawstwie stanowi-sko pe∏nomocnika ochrony zakwalifikowane jako za-wód, który, b´dàc przecie˝ jednà z podstaw zró˝nicowa-nia struktury spo∏ecznej we wspó∏czesnym Êwiecie,kszta∏tuje pozycj´ spo∏ecznà jednostki oraz jej presti˝.Brak te˝ jest jasno okreÊlonej charakterystyki personal-no-profesjonalnej, którà powinni cechowaç si´ kandyda-ci na pe∏nomocników ochrony.

W polskich przepisach prawa klasyfikacja zawodówi specjalnoÊci na potrzeby rynku pracy oraz zakres jejstosowania zosta∏a zawarta w treÊci Rozporzàdzenia Mi-nistra Gospodarki i Pracy z dnia 8 grudnia 2004 r. (DzUnr 265 z 2004 r., poz. 2644), w którego za∏àcznikuprzedstawiono „Struktur´ klasyfikacji zawodów i spe-cjalnoÊci” oraz ogólne definicje podstawowych poj´ç te-matycznych, i tak:

EDUKACJA

37Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Pe∏nomocnik ochrony – czy to ju˝ zawód?

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 37

Page 40: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

ZZaawwóódd to zbiór zadaƒ wyodr´bnionych w wynikuspo∏ecznego podzia∏u pracy, wykonywanych stale lubz niewielkimi zmianami przez poszczególne osoby i wy-magajàcych odpowiednich kwalifikacji (wiedzy i umie-j´tnoÊci), zdobytych w wyniku kszta∏cenia lub praktyki.Wykonywanie zawodu stanowi êród∏o dochodów. Za-wód mo˝e dzieliç si´ na specjalnoÊci.

SSppeeccjjaallnnooÊÊçç jest wynikiem podzia∏u pracy w ramachzawodu, zawiera cz´Êç czynnoÊci o podobnym charakte-rze (zwiàzanych z wykonywanà funkcjà lub przedmio-tem pracy), wymagajàcych pog∏´bionej lub dodatkowejwiedzy i umiej´tnoÊci, zdobytych w wyniku dodatkowe-go szkolenia lub praktyki.

KKwwaalliiffiikkaaccjjee zzaawwooddoowwee to uk∏ady wiedzy i umiej´t-noÊci wymagane do realizacji sk∏adowych zadaƒ zawo-dowych, których istotne sà dwa aspekty: poziom i spe-cjalizacja.

PPoozziioomm kkwwaalliiffiikkaaccjjii to funkcja kompleksowoÊci i za-kresu umiej´tnoÊci, wynikajàcych ze z∏o˝onoÊci oraz za-kresu zadaƒ i obowiàzków.

SSppeeccjjaalliizzaaccjjaa kkwwaalliiffiikkaaccjjii to rodzaj koniecznej wie-dzy czy umiej´tnoÊç pos∏ugiwania si´ okreÊlonymi urzà-dzeniami i narz´dziami lub te˝ rodzaj stosowanych ma-teria∏ów czy produkowanych wyrobów albo rodzajÊwiadczonych us∏ug.

Zaprezentowane definicje, zaczerpni´te z aktówprawnych, oraz przepisy o ochronie informacji niejaw-nych pokazujà, ˝e pe∏nomocnicy ochrony spe∏niajàwszystkie formalne wymogi, by uznaç ich jako wyod-r´bnionych z szerszej grupy zawodowej specjalistów.Zajmujà przecie˝ odr´bne stanowiska, posiadajà nie-zb´dne przygotowanie teoretyczne i praktyczne, posia-dajà wysokie kwalifikacje zawodowe, wiedz´ i umiej´t-noÊci, wykonujà zadania okreÊlone w przepisach prawa,cyklicznie pog∏´biajà swojà wiedz´, otrzymujà wysokieoceny przez organy sprawujàce nadzór nad ich pracàoraz pobierajà za wykonywanie obowiàzków s∏u˝bo-wych uposa˝enia, które stanowià ich podstawowy do-chód i êród∏o utrzymania.

Ponadto, z cytowanych za ustawà o ochronie infor-macji niejawnych zadaƒ jasno wynika, ˝e pe∏nomocnicyochrony, nie b´dàc reprezentantem okreÊlonego przepi-sami prawa zawodu, wykonujà wiele zadaƒ przynale˝-nych sklasyfikowanym zawodom.

Zapewniajàc ochron´ fizycznà informacjom niejaw-nym i jednostkom organizacyjnym, pe∏nomocnik ochro-ny wykonuje prac´ pracownika ochrony osób i mienia,

zapewniajàc ochron´ systemów i sieci teleinformatycz-nych – jest informatykiem, prowadzàc kontrol´ ochronyinformacji niejawnych – jest inspektorem, opracowujàcplan ochrony czy plan szkolenia – wykonuje zadaniaplanisty, prowadzàc post´powania sprawdzajàce – jestanalitykiem, przygotowujàc i prowadzàc szkolenia– musi byç wyk∏adowcà, a nade wszystko pe∏nomocnikochrony musi byç prawnikiem. Praca pe∏nomocnikaochrony to nie tylko jedna ustawa o ochronie informacjiniejawnych, to szereg innych ustaw i aktów prawnychÊciÊle skorelowanych z ochronà informacji niejawnychjednostek organizacyjnych.

Dodatkowo, zgodnie z postanowieniami ustawy,pe∏nomocnikowi ochrony mo˝na powierzyç wykonywa-nie innych zadaƒ, o ile ich realizacja nie naruszy prawi-d∏owego wykonywania zadaƒ zwiàzanych z ochronà in-formacji niejawnych. Jakie to b´dà zadania i w∏aÊciwedla której grupy zawodowej, zale˝eç b´dzie tylko od de-cyzji kierownika jednostki organizacyjnej, wszak inter-dyscyplinarny charakter pracy pe∏nomocnika ochronyju˝ dziÊ jest zauwa˝alny.

Niezwykle dobitnym faktem przemawiajàcymza trafnoÊcià szukania odpowiedzi na postawione wewst´pie pytanie: czy pe∏nomocnik ochrony to ju˝ zawód,czy jeszcze funkcja, jest sk∏ad pionów ochrony, stanowià-cy niejako najbardziej jaskrawy dowód na to, by pe∏no-mocnicy ochrony zostali wreszcie uznani za odr´bnàgrup´ zawodowà. W sk∏ad pionów ochrony wchodzàprzecie˝ osoby, których zawody sà sklasyfikowane i znaj-dujà swojà pozycj´ w „Strukturze klasyfikacji zawodówi specjalnoÊci”, np.:

• pracownik kancelaryjny – kierownik kancelarii(4191041),

• administrator systemów teleinformatycznych(213102),

• inspektor bezpieczeƒstwa systemów teleinforma-tycznych (213902),

• archiwista zak∏adowy (348101),• pracownik ochrony mienia i osób (515902),• portier (915204).Wydaje si´ jednak, ˝e problemem w umiejscowieniu

pe∏nomocnika ochrony w klasyfikacji zawartej w Rozpo-rzàdzeniu Ministra Gospodarki i Pracy w sprawie klasy-fikacji zawodów i specjalnoÊci na potrzeby rynku pracyoraz zakresu jej stosowania mo˝e okazaç si´ terminolo-gia nazwy stanowiska. Pe∏nomocnik kojarzy si´ raczejjako osoba upowa˝niona przez mocodawc´ do dokony-

EDUKACJA

38 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 38

Page 41: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

wania doraênie, w krótkim okresie, w jego imieniu okre-Êlonych w pe∏nomocnictwie czynnoÊci prawnych, a niejako profesjonalista wykonujàcy stale okreÊlone mocàustawy zadania.

Dla pe∏nomocników ochrony zajmujàcych stanowi-ska w s∏u˝bach „mundurowych”, dylemat zawarty w py-taniu o zawód niejako nie istnieje. Pe∏nomocnicy ochro-ny wykonujàcy swoje zadania, np. w si∏ach zbrojnychi pe∏niàcy czynnà s∏u˝b´ wojskowà, bez wzgl´du na to,jakie zajmujà stanowisko s∏u˝bowe, czy te˝ jakà wyko-nujà funkcj´, zgodnie ze „Strukturà klasyfikacji zawo-dów i specjalnoÊci” sà – ˝o∏nierzami. W grupie tej kla-syfikowani sà ˝o∏nierze zawodowi s∏u˝by sta∏ej i kon-traktowej oraz ˝o∏nierze zasadniczej i nadterminowejs∏u˝by wojskowej. Si∏y zbrojne posiadajà równie˝ swojàwewn´trznà regulacj´, która umiejscawia pe∏nomocnikaochrony w strukturze jednostki organizacyjnej w bezpo-Êredniej podleg∏oÊci pod kierownika jednostki organiza-cyjnej (Decyzja nr 20/MON Ministra Obrony Narodo-wej z dnia 31 stycznia 2006 r. w sprawie powo∏ywaniape∏nomocników, zast´pców pe∏nomocników do sprawochrony informacji niejawnych, administratorów syste-mów i sieci teleinformatycznych oraz inspektorów bez-pieczeƒstwa teleinformatycznego w MinisterstwieObrony Narodowej oraz w jednostkach organizacyjnychpodleg∏ych Ministrowi Obrony Narodowej lub przez

niego nadzorowanych (DzU MON nr 2 z 22 lute-go 2006 r.).

Dzisiaj, w dynamicznie zmieniajàcej si´ rzeczywisto-Êci, dla wielu przedstawicieli s∏u˝b „mundurowych” pro-blem identyfikacji zawodowej mo˝e pojawiç si´ zaska-kujàco szybko. Dlatego te˝ Êrodowiska pe∏nomocnikówds. ochrony informacji niejawnych reprezentowane, np.przez stowarzyszenia, powinny zadbaç o to, by zgodniez art. 36 ust. 8 ustawy z dnia 20 kwietnia 2004 r. o pro-mocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (DzUnr 99 z 2004 r., poz. 1001) w∏aÊciwy minister do sprawpracy wyda∏ stosowne, nowe rozporzàdzenie w sprawieklasyfikacji zawodów i specjalnoÊci na potrzeby rynkupracy, uwzgl´dniajàce pe∏nomocników ochrony. W prze-ciwnym razie dojdzie do sytuacji, w której oka˝e si´, ˝ezawód, który wykonujemy wzorowo od wielu lat, nie-stety, nie istnieje. Tym bardziej, ˝e swoje zawody majàju˝ administratorzy danych osobowych (241901), a na-wet domokrà˝cy (911201).

Przypisy:1. Pozycja zawodu zgodnie ze „Strukturà klasyfikacji za-

wodów i specjalnoÊci” zawarta w Rozporzàdzeniu MinistraGospodarki i Pracy z dnia 8 grudnia 2004 r. w sprawie klasy-fikacji zawodów i specjalnoÊci dla potrzeb rynku pracy orazzakresu jej stosowania (DzU nr 265 z 2004 r., poz. 2644).

EDUKACJA

39Biuletyn AON nr 4(30) 2006

66 ppaaêêddzziieerrnniikkaa bbrr.. WWyy˝sszzee KKuurrssyy OObbrroonnnnee uukkooƒƒcczzyy∏∏aaggrruuppaa ddyyrreekkttoorróóww wwyyddzziiaa∏∏óóww zzaarrzzààddzzaanniiaa kkrryyzzyyssoowweeggoo uurrzz´--ddóóww wwoojjeewwóóddzzkkiicchh..

Na zdj´ciu obok kadra z absolwentami.Pierwszy rzàd od lewej: Anatol Lewczuk – dyrektor Wy-

dzia∏u Zarzàdzania Kryzysowego – Podlaski Urzàd Woje-wódzki, gen. bryg. Stanis∏aw Rybak – zast´pca dyrektora De-partamentu Polityki Obronnej Ministerstwa ObronyNarodowej, Stanis∏aw R´c∏awowicz – zast´pca dyrektora Wy-dzia∏u Zarzàdzania Kryzysowego – DolnoÊlàski Urzàd Woje-wódzki, gen. bryg. dr Gustaw Maj – zast´pca komendantaAkademii Obrony Narodowej, Piotr Gabinowski – dyrektorWydzia∏u Zarzàdzania Kryzysowego – Zachodniopomorski

Urzàd Wojewódzki, p∏k dr hab. Bogdan Zdrodowski – ko-mendant-dziekan Wydzia∏u Strategiczno-Obronnego.

Drugi rzàd od lewej: Grzegorz Kamienowski – dyrektorWydzia∏u Zarzàdzania Kryzysowego – Âlàski Urzàd Woje-wódzki, W∏odzimierz Staƒczyk – p. o. dyrektor Wydzia∏u Za-rzàdzania Kryzysowego – Lubelski Urzàd Wojewódzki, Ja-nusz Cecota – zast´pca dyrektora Wydzia∏u Zarzàdzania

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 39

Page 42: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Kryzysowego – Opolski Urzàd Wojewódzki, Jacek Otulak– kierownik Centrum Zarzàdzania Kryzysowego – Mazowiec-ki Urzàd Wojewódzki, Dariusz Dymek – dyrektor Wydzia∏uZarzàdzania Kryzysowego – Wielkopolski Urzàd Wojewódz-ki, Pawe∏ ˚urek – zast´pca dyrektora Wydzia∏u ZarzàdzaniaKryzysowego – Mazowiecki Urzàd Wojewódzki.

Trzeci rzàd od lewej: Jacek Stawowczyk – dyrektor Wy-dzia∏u Zarzàdzania Kryzysowego – Warmiƒsko-MazurskiUrzàd Wojewódzki, Ryszard Sul´ta – dyrektor Wydzia∏u Za-rzàdzania Kryzysowego – Pomorski Urzàd Wojewódzki, Wal-demar Pietrasik – dyrektor Wydzia∏u Ârodowiska i Rolnictwa– Âwi´tokrzyski Urzàd Wojewódzki, Tadeusz Kopciƒski– starszy inspektor wojewódzki w Wydziale Zarzàdzania Kry-zysowego – ¸ódzki Urzàd Wojewódzki, Zbigniew Nowak– kierownik Oddzia∏u w Wydziale Zarzàdzania Kryzysowego– Lubuski Urzàd Wojewódzki.

1133 ppaaêêddzziieerrnniikkaa 22000066 rr.. WWyy˝sszzee KKuurrssyy OObbrroonnnnee uukkooƒƒ--cczzyy∏∏aa ggrruuppaa ddyyrreekkttoorróóww ddeeppaarrttaammeennttóóww sspprraaww oobbrroonnnnyycchhmmiinniisstteerrssttww..

Na zdj´ciu kadra z absolwentami.

Pierwszy rzàd od lewej: S∏awomir Górski – zast´pca dy-rektora Departamentu Zarzàdzania Kryzysowego i SprawObronnych – Ministerstwo Spraw Wewn´trznych i Admini-stracji, p∏k dr hab. Bogdan Zdrodowski – komendant-dziekanWydzia∏u Strategiczno-Obronnego, dr hab. Jerzy Gotowa∏a– prorektor ds. naukowych Akademii Obrony Narodowej,gen. bryg. Stanis∏aw Rybak – zast´pca dyrektora Departamen-tu Polityki Obronnej Ministerstwa Obrony Narodowej, pp∏k W∏a-dys∏aw Cimarno – g∏ówny specjalista kierujàcy stanowiskiem ds. obronnych – Ministerstwo Pracy i Polityki Spo∏ecznej, p∏k Ry-szard Korzeniowski – naczelnik Wydzia∏u Spraw Obronnych – Mi-nisterstwo Spraw Zagranicznych.

Drugi rzàd od lewej: pp∏k Dariusz Cybula – g∏ówny specja-lista w Departamencie Spraw Obronnych – Ministerstwo Zdro-wia, p∏k Jaros∏aw Andrzejewski – zast´pca dyrektora Departa-mentu Ochrony Informacji Niejawnych i Spraw Obronnych

– Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, p∏k Wojciech Filipek– g∏ówny specjalista kierujàcy stanowiskiem ds. obronnych – Mi-nisterstwo Rozwoju Regionalnego, mjr Grzegorz Tylenda – star-szy specjalista w Wydziale ds. Obronnych i Reagowania Kryzy-sowego – Kancelaria Prezesa Rady Ministra, Dariusz Cader– p.o. dyrektor Biura Spraw Obronnych – Ministerstwo Eduka-cji Narodowej.

Trzeci rzàd od lewej: Pawe∏ Trembacz – dyrektor Departa-mentu S∏u˝by Celnej – Ministerstwo Finansów, Kazimierz Kowa-lik – zast´pca dyrektora Biura Spraw Obronnych PKP Centra-la S.A. – Ministerstwo Transportu, pp∏k W∏adys∏aw Pietruk– g∏ówny specjalista kierujàcy stanowiskiem ds. obronnych – Mi-nisterstwo Budownictwa, Jacek Wilk – p.o. zast´pca dyrektoraDepartamentu Spraw Obronnych i Ochrony Informacji Niejaw-nych – Ministerstwo Skarbu Paƒstwa, p∏k Leszek Staniszewski– zast´pca dyrektora Departamentu Badaƒ na Rzecz Bezpieczeƒ-stwa i ObronnoÊci Paƒstwa – Ministerstwo Nauki i SzkolnictwaWy˝szego.

Czwarty rzàd od lewej: pp∏k Krzysztof Szyderski – zast´pcadyrektora Biura Ministra ds. Obronnych – Ministerstwo Ârodo-wiska, Ryszard Radoliƒski – dyrektor Biura Ochrony InformacjiNiejawnych i Spraw Obronnych – Ministerstwo SprawiedliwoÊci,kmdr Eryk Kilos – p.o. dyrektor Biura Spraw Obronnychi Ochrony Informacji Niejawnych – Ministerstwo GospodarkiMorskiej, p∏k Krzysztof Salaciƒski – dyrektor Biura SprawObronnych Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

2244 lliissttooppaaddaa WWyy˝sszzee KKuurrssyy OObbrroonnnnee uukkooƒƒcczzyy∏∏aa ggrruuppaaddyyrreekkttoorróóww ddeeppaarrttaammeennttóóww sspprraaww oobbrroonnnnyycchh uurrzz´ddóóww cceenn--ttrraallnnyycchh

Na zdj´ciu kadra z absolwentami.

Pierwszy rzàd od lewej: p∏k dr hab. Bogdan Zdrodowski– komendant-dziekan Wydzia∏u Strategiczno-Obronnego, pp∏kRyszard Wi´c∏aw – dyrektor Departamentu Organizacyjno--Prawnego – Urzàd Transportu Kolejowego, gen. bryg. pil. dr Ze-non Smutniak – zast´pca komendanta Akademii Obrony Naro-

EDUKACJA

40 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 40

Page 43: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

dowej, Antoni Korzycki – specjalista ds. obronnych – Urzàd Pa-tentowy RP, gen. bryg. Stanis∏aw Rybak – zast´pca dyrektora De-partamentu Polityki Obronnej Ministerstwa Obrony Narodowej.

Drugi rzàd od lewej: Marek BarnaÊ – dyrektor Zespo∏uTechniki – Urzàd Dozoru Technicznego, Ryszard Taradej-na – dyrektor Biura Prawnego zast´pujàcy dyrektora general-nego – Urzàd Regulacji Energetyki, p∏k Jacek P∏aska – za-st´pca dyrektora Departamentu Spraw Obronnych orazInformacji Niejawnych – G∏ówny Urzàd Geodezji i Kartogra-fii, Kazimierz Poreda – g∏ówny specjalista w Wydziale SprawObronnych – G∏ówny Urzàd Statystyczny, p∏k Marek Soko-∏owski – doradca prezesa do spraw obronnych – G∏ównyUrzàd Miar, Leszek Grzejszczak – dyrektor Biura SprawObronnych – Paƒstwowa Agencja Atomistyki.

Trzeci rzàd od lewej: Wies∏aw Dàbrowski – g∏ówny Spe-cjalista w Biurze Bezpieczeƒstwa – Agencja Restrukturyzacjii Modernizacji Rolnictwa, Wies∏aw Waliczak – g∏ówny specja-lista do spraw obronnych – Wy˝szy Urzàd Górniczy, RomanJaworski – zast´pca dyrektora Departamentu Organizacyjne-go – G∏ówny Inspektorat Ochrony Ârodowiska.

Czwarty rzàd od lewej: p∏k Wies∏aw Misztal – zast´pca dy-rektora Departamentu Wojskowego – Urzàd ds. Kombatan-tów i Osób Represjonowanych, p∏k Waldemar Szamreta – dy-rektor Zespo∏u ds. Obronnych – Polska Akademia Nauk, mjr Dariusz Kluska – naczelnik Wydzia∏u Mobilizacyjno--Obronnego – Agencja Bezpieczeƒstwa Wewn´trznego, mjr Je-rzy Figurski – specjalista ds. ppo˝, obrony cywilnej i informacjiniejawnych – Naczelna Dyrekcja Archiwów Paƒstwowych.

Nieobecny na zdj´ciu: Andrzej Luma – dyrektor Biura SprawObronnych – Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

1144 ggrruuddnniiaa bbrr.. WWyy˝sszzee KKuurrssyy OObbrroonnnnee uukkooƒƒcczzyy∏∏aa ggrruuppaaddyyrreekkttoorróóww ddeeppaarrttaammeennttóóww mmiinniisstteerrssttww..

Na zdj´ciu kadra z absolwentami.Pierwszy rzàd od lewej: Ma∏gorzata S∏ojewska – dyrektor

Departamentu Kolei i Transportu Kolejowego – MinisterstwoTransportu, dr hab. Jerzy Gotowa∏a – prorektor ds. nauko-wych Akademii Obrony Narodowej, Beata Paziewska – dy-rektor Biura Ministra – Ministerstwo Ârodowiska, Rafa∏ Âlu-sarz – senator Rzeczypospolitej Polskiej, p∏k dr hab. BogdanZdrodowski – komendant-dziekan Wydzia∏u Strategiczno--Obronnego.

Drugi rzàd od lewej: Micha∏ ¸apiƒski – dyrektor BiuraSpraw Obronnych i Ochrony Informacji Niejawnych – Mini-sterstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Zbigniew Siej-bik – zast´pca dyrektora Biura Post´powania Sàdowego Pro-kuratury Krajowej – Ministerstwo SprawiedliwoÊci, Pawe∏Wo∏oszyn – dyrektor Zak∏adu Obs∏ugi – Ministerstwo Rol-nictwa i Rozwoju Wsi, Janusz Grzyb – zast´pca dyrektoraDepartamentu Migracji – Ministerstwo Pracy i Polityki Spo-∏ecznej, Dariusz Adamczewski – dyrektor Departamentu Po-lityki Zdrowotnej – Ministerstwo Zdrowia.

Trzeci rzàd od lewej: Robert Kasprzak – dyrektor BiuraKontroli i Audytu – Ministerstwo Edukacji Narodowej, An-drzej Chordecki – zast´pca dyrektora Departamentu AnalizStrategicznych –- Ministerstwo Skarbu Paƒstwa, BogdanSzkup – zast´pca dyrektora Departamentu Badaƒ Nauko-wych – Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wy˝szego, MarcinPiwowarski – zast´pca dyrektora Biura Spraw Europejskichi Wspó∏pracy Mi´dzynarodowej – Ministerstwo GospodarkiMorskiej.

Nieobecni na zdj´ciu: Beata Dàbrowska – dyrektor Biu-ra Wspó∏pracy z Zagranicà – Ministerstwo Budownictwa,Zbigniew Powa∏ka – dyrektor Biura ¸àcznoÊci – MinisterstwoSpraw Zagranicznych.

Konferencja metodyczna WKO

8 listopada br. odby∏a si´ konferencja metodycz-na WKO, w trakcie której dokonano oceny realizacjiprogramu kszta∏cenia oraz gospodarki finansowej,a tak˝e wypracowano za∏o˝enia do planu kszta∏ceniana 2007 rok.

Konferencj´ poprowadzi∏ zast´pca dyrektora Depar-tamentu Polityki Obronnej MON gen. bryg. Stanis∏awRybak. W konferencji uczestniczyli m.in. przedstawicie-le Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, DepartamentuPolityki Obronnej MON, wyk∏adowcy WKO z mini-sterstw i urz´dów centralnych oraz przedstawiciele ma-zowieckiego i podlaskiego Urz´du Wojewódzkiego orazAkademii Obrony Narodowej.

W cz´Êci sprawozdawczej wystàpili: p∏k dr hab. in˝.Bogdan Zdrodowski, komendant-dziekan WSO (Oce-na przebiegu dotychczasowego kszta∏cenia na WKO– na podstawie ankiet), dr hab. in˝. Waldemar Kitler

EDUKACJA

41Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 41

Page 44: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

(Ocena gier decyzyjnych), p∏k Wies∏aw Molek (Propozy-cje rozszerzenia programu WKO o problematyk´ reali-zacji zadaƒ zwiàzanych z obowiàzkami paƒstwa-gospo-darza (HNS) oraz uwarunkowania finansowena rok 2007) oraz dr Aleksandra Skrabacz (Organizacjepozarzàdowe w programie WKO).

W ustaleniach koƒcowych konferencji przyj´tozmiany programowe oraz ustalono harmonogram dlatrzynastu grup szkolenia na 2007 rok.

Red.

EDUKACJA

42 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Pod koniec roku akademickie-go 2005/2006 oficerowie Podyplo-mowego Studium Operacyjno-Tak-tycznego (PSOT) Wydzia∏u WojskLotniczych i Obrony Powietrznejwzi´li udzia∏ w podró˝y studyjnej.Relacja z wyjazdu nie jest wprawdziez ostatniej chwili, jednak warta za-prezentowania ze wzgl´du na bogatyprogram zaj´ç.

Dziesi´cioosobowà grup´ ofice-rów stanowili oficerowie specjalno-Êci; radiotechnicznych, ∏àcznoÊci, in-formatyki, administracyjnych, s∏u˝bin˝ynieryjno-lotniczych oraz nawiga-tor. Kierownikiem oraz organizato-rem podró˝y by∏ kmdr por. dypl. pil.Zenon Chojnacki – starszy wyk∏a-dowca Katedry Lotnictwa.

Celem podró˝y by∏o zapoznanies∏uchaczy PSOT z zadaniami, struk-turà funkcjonalno-organizacyjnà wy-branych jednostek si∏ powietrznych,rozwiàzaniami organizacyjnymiw zakresie szkolenia, zapoznaniez przedsi´wzi´ciami dostosowawczy-mi jednostek do standardów NATOw wybranych jednostkach wojsk là-dowych i marynarki wojennej. Jakoform´ realizacji zadaƒ za∏o˝ono prze-prowadzenie konwersatoriów pro-wadzonych przez s∏uchaczy PSOT,uzupe∏nianych wystàpieniami przed-stawicieli wizytowanych jednostek.

W pierwszym dniu podró˝y s∏u-chacze udali si´ do jednostek si∏ po-wietrznych: 1. OÊrodka Rozpozna-nia Radioelektronicznego (ORL)w Grójcu oraz 63. dywizjonu rakie-towego OP w Sochaczewie. Podczaswizyty w Grójcu s∏uchacze PSOTprezentowali zebranemu audyto-rium zagadnienia zwiàzane z miej-scem ORL w systemie rozpoznaniaSZ RP, zadaniami oraz sposobamiich realizacji. Uzupe∏nieniem dlaprezentowanych zagadnieƒ by∏a in-teresujàca prezentacja mo˝liwoÊcioÊrodka oraz pokaz pomieszczeƒi Êrodków technicznych wykorzysty-wanych w nim do praktycznego re-alizowania zadaƒ stawianych przezprze∏o˝onych. Kolejnà jednostkàby∏ 5. dywizjon OP w Sochaczewie.W toku spotkania, realizujàc za∏o˝o-nà tematyk´ wystàpieƒ, s∏uchaczeWydzia∏u Lotnictwa obserwowalipraktycznà realizacj´ procedur przy-j´tych podczas pracy z wyrzutniàNEWA-SC, ukompletowanie bateriistartowej, prac´ bojowà na stanowi-skach oraz, m.in. sposób za∏adowa-nia rakiety na wyrzutni´.

Kolejnym celem podró˝y by∏oskonfrontowanie z rzeczywistoÊciàposiadanej wiedzy w zakresie syste-mów dowodzenia, logistyki i szkole-nia, wykorzystywanych w lotnic-

twie. Okazjà ku temu by∏a wizytaw 2. Brygadzie Lotnictwa Taktycz-nego w Poznaniu oraz w stanowià-cych cz´Êç jej systemu logistycznego– dwóch bazach lotniczych: 31.w Poznaniu i 33. w Powidzu. S∏u-chacze PSOT zapoznali si´ ponadtoz zadaniami 31. bazy lotniczej, zwià-zanymi z przyj´ciem do wyposa˝e-nia nowego samolotu, wielozadanio-wego F-16. Gospodarze terenuzaprezentowali nam powstajàcà in-frastruktur´ in˝ynieryjno-budowla-nà, rozmach i zaawansowanie pracoraz aktualne problemy dowództwabrygady zwiàzane z przeszkalaniemi pozyskiwaniem personelu na nowytyp statku powietrznego. Ostatnimelementem systemu dowodzenia by∏w Poznaniu 31. OÊrodek Dowodze-nia i Naprowadzania, gdzie s∏ucha-czom PSOT zaprezentowano symu-lowanà sytuacj´, reakcje na niàoperatorów na stanowiskach, pro-wadzonà korespondencj´. Nast´pniena zakoƒczenie wizyty dowódcaODN zaprezentowa∏ poszczególnekomórki, ich zadania oraz sprz´t,którym pos∏ugujà si´ podczas ich re-alizacji.

Kolejne zagadnienie podró˝y,którym by∏o zapoznanie si´ ze spe-cyfikà szkolenia oraz wykonywaniazadaƒ wsparcia lotnictwa uderzenio-

Podró˝e studyjne

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 42

Page 45: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

wego, omawiano w 33. Bazie Lotni-czej w Powidzu, w której wyposa˝e-niu sà samoloty SU-22 M4. W tokuzaj´ç wiele pytaƒ ze strony s∏uchaczyPSOT skierowano do nawigatorakontroli strefy bli˝szej, s∏u˝b lotni-skowych, techników laboratoriumobróbki danych, pozyskanych z za-sobnika rozpoznawczego KKR1.Dowódcza 7. elt. odpowiada∏ na py-tania zwiàzane z wykonywanymiprzez jego eskadr´ zdaniami orazz samolotem SU-22.

Dalsza cz´Êç podró˝y realizowa-na by∏a na pó∏nocy Polski. Gospoda-rzami podró˝ujàcych s∏uchaczy stalisi´ w∏odarze ziemi pomorskiej.W pierwszej kolejnoÊci byli nimimarynarze 3. Flotylli Okr´tów (3.FO) z Gdyni, a w szczególnoÊci do-wódcy okr´tów wojennych ORPGen. Pu∏aski oraz ∏odzi podwodnejtypu KOBEN, które cieszy∏y si´wielkim zainteresowaniem s∏ucha-czy AON. Specyfika s∏u˝by, dowo-dzenia, mo˝liwoÊci bojowe, to tylkoniektóre zagadnienia, które omawia∏zast´pca dowódcy okr´tu. Po zapre-zentowaniu sprz´tu bojowego orazzadaƒ flotylli przysz∏a kolej na wizy-t´ w Centrum Operacji Morskich

(COM). Omawiane przez oficerówPSOT zagadnienia dotyczy∏y m. in.:miejsca COM w systemie dowodze-nia, zasady jego funkcjonowania.Dyskusj´ oficerów AON jednakzdominowa∏y zagadnienia zwiàzanez funkcjonowaniem elementów do-wodzenia SP wyst´pujàce w COM.Wzajemne powiàzania oraz relacje,mo˝liwoÊci wspó∏dzia∏ania oraz po-trzeby w zakresie wspó∏pracy z SPbardzo interesowa∏y przysz∏ych ofi-cerów dowództwa SP z uwagi na ichosobiste zaanga˝owanie w realizacj´projektów mogàcych znaleêç zasto-sowanie w MW.

Ostatnim punktem programuby∏a wizyta w 49. Pu∏ku Âmig∏ow-ców Bojowych. Zasadniczym punk-tem programu przedstawionegoprzez dowództwo pu∏ku by∏a pre-zentacja doÊwiadczeƒ dowództwaoraz pilotów z realizacji zadaƒ bojo-wych w Iraku. Na wst´pie g∏os za-bra∏ dowódca pu∏ku p∏k dypl. pil.Dariusz Wroƒski. W kilku s∏owachprzekaza∏ s∏uchaczom AON swojedoÊwiadczenia zwiàzane z realizacjàzadaƒ bojowych w warunkach wo-jennych. Zaprezentowano film krót-kometra˝owy nakr´cony przez per-

sonel lotniczy, obrazujàcy sposób re-alizacji zadaƒ, ciekawostki zwiàzanez u˝ytkowaniem Êmig∏owców Mi-24 D.W dalszym ciàgu spotkania zapre-zentowano sprz´t b´dàcy w wyposa-˝eniu jednostki, jej infrastruktur´i bie˝àce problemy zwiàzane zesprz´tem lotniczym niezb´dnym dorealizacji szkolenia pilotów na miej-scu.

Podsumowujàc, nale˝y podkre-Êliç, ˝e dzi´ki du˝emu zaanga˝owa-niu kadry wizytowanych jednostekoraz szerokiej wiedzy studentówPSOT podró˝ studyjnà nale˝y uznaçza niezwykle owocnà. Prezentowaneproblemy spotka∏y si´ z o˝ywionàdyskusjà i by∏y szeroko komentowa-ne jeszcze po zakoƒczeniu spotkania.Po˝àdane by∏oby, aby organizowaçprzynamniej dwie podró˝e podczastrwania podyplomowych studiów,pozwoli∏oby to na lepsze zrozumie-nie prezentowanych zagadnieƒ, cz´-sto w grupach niejednorodnychw swych specjalnoÊciach, pozwalajàclepiej wniknàç w specyfik´ dzia∏al-noÊci si∏ powietrznych.

kmdr por. Zenon Chojnackikpt. mgr in˝. Wies∏aw Grzegorzewski

EDUKACJA

43Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Spotkanie studentów AON z wy-k∏adowcami Centrum SzkoleniaAntyterrorystycznego

Zalecane formy zachowania i re-agowania w sytuacjach zagro˝eniaterrorystycznego to nie kolejny po-radnik dost´pny na stronach Mini-sterstwa Spraw Wewn´trznych czyinstytucji zajmujàcych si´ bezpie-czeƒstwem, lecz temat wyk∏adu, jaki

odby∏ si´ 7 czerwca 2006 r. w auliiim. de Gaulle’a na Wydziale Strate-giczno-Obronnym. Wyk∏ad odby∏ si´z inicjatywy studenta bezpieczeƒstwanarodowego – Sebastiana Miernika.Wyk∏adowcami byli trenerzy Cen-trum Szkolenia Antyterrorystyczne-go oraz byli oficerowie JednostkiWojskowej GROM.

Na wyk∏adzie obecnych by∏ook. 60 studentów AON – przedsta-

wicieli prawie wszystkich kierunkówstudiów dziennych.

Dzi´ki przyjaznej atmosferze pa-nujàcej podczas wyk∏adu oraz facho-wej wiedzy i doÊwiadczeniu instruk-torów studenci mogli zapoznaç si´i przyswoiç zasady zachowania si´w razie: ostrza∏u, ataku zbrojnegona obiekt, zaj´cia obiektu i przetrzy-mywania zak∏adników oraz znalezie-nia w ró˝nych miejscach podejrzane-

Jak zachowaç si´ w sytuacji zagro˝eniaterrorystycznego?

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 43

Page 46: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

go pakunku. PoznaliÊmy tak˝e klu-czowe regu∏y dla zak∏adników w razieinterwencji si∏ antyterrorystycznychoraz zapoznaliÊmy si´ ze zjawiskiemsyndromu sztokholmskiego i zagro-˝eƒ z niego wynikajàcych.

Wyk∏ad teoretyczny po∏àczonyby∏ z praktycznym pokazem np. po-zycji bezpiecznej w sytuacji zak∏ad-niczej oraz pokazem filmów instruk-

ta˝owych pokazujàcych, jak nale˝yzachowaç si´ w razie zaj´cia obiektui przetrzymywania zak∏adników, ak-cji jednostki antyterrorystycznejoraz znalezienia podejrzanego pa-kunku.

Dzi´ki ˝yczliwoÊci CentrumSzkolenia AT otrzymaliÊmy infor-macje od praktyków z wieloletnimdoÊwiadczeniem, zajmujàcych si´problematykà bezpieczeƒstwa na codzieƒ, co wydaje nam si´ istotne nietylko dlatego, ˝e jesteÊmy studenta-mi Akademii Obrony Narodowej,ale tak˝e dlatego, ˝e w dobie stalerosnàcego zagro˝enia atakami terro-

rystycznymi ka˝dy obywatel powi-nien posiàÊç choç minimum wiedzydajàcej szans´ na prze˝ycie w wy-padku gdyby sta∏ si´ ofiarà terrory-stów czy te˝ zwyk∏ych bandytówchcàcych dokonaç napadu rabunko-wego na bank!

Centrum Szkolenia AT jest fir-mà, która proponuje unikalnà szans´wspó∏pracy z zespo∏em konsultantówkomercyjnych, jak i posiadajàcychpraktyk´ zdobytà w jednostkach si∏specjalnych (by∏ymi ˝o∏nierzami Jed-nostki Wojskowej GROM). Instruk-torzy CSAT przeszkolili ponad 18tys. osób w wielu firmach i organiza-cjach.

Wspó∏pracowali m.in. z BiuremBezpieczeƒstwa Narodowego, Mini-sterstwem Spraw Zagranicznych,wieloma bankami i innymi instytu-cjami. Wyk∏ad zorganizowany

w AON jest jednym z przedsi´wzi´ç,jakie CSAT organizuje na rzeczzwi´kszenia wiedzy i ÊwiadomoÊcispo∏eczeƒstwa z zakresu bezpieczeƒ-stwa. Niestety wiedza i ÊwiadomoÊçwÊród spo∏eczeƒstwa jest wcià˝ zbytniska – Polska nadal jest krajem,w którym strzelanina jest sensacjà,którà koniecznie trzeba zobaczyç(przyk∏adem niech b´dzie chocia˝bystrzelanina w centrum handlowym„Klif ”), a porzucona torba na stacjimetra staje si´ okazjà do ∏atwego ∏u-pu. Wcià˝ daleko nam do tego, byreakcjà np. na ostrza∏ by∏o zwyk∏epadni´cie na ziemi´ lub próba ukry-cia si´ za jakàÊ os∏onà (murem, par-kane...) ÂwiadomoÊç tego mamy myi specjaliÊci, dlatego CSAT zaofero-wa∏o pomoc w organizacji podob-nych wyk∏adów.

Sebastian Miernik

EDUKACJA

44 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Foto: CSAT

Foto: CSAT

30 paêdziernika 2006 r. na Wy-dziale Strategiczno-Obronnymodby∏o si´ walne zgromadzenieKo∏a Naukowego StudentówBezpieczeƒstwa Narodowego.

Cz∏onkami za∏o˝ycielami KNSBNsà: Tomasz Dr´˝ek (wiceprezes),Magdalena Ficek, Artur Grzelakow-

ski, Katarzyna Matejkowska, OlgaOlszewska (sekretarz), Ma∏gorzataWojciechowska (prezes) oraz Katarzy-na Wo∏yniak.

Celem powstania KNSBN by∏o:stwarzanie warunków do rozwijaniazainteresowaƒ w zakresie bezpieczeƒ-stwa narodowego oraz kierunkówpokrewnych, integracja Êrodowiska

Ko∏o Naukowe Studentów Bezpieczeƒstwa Narodowego

Studenci bezpieczeƒstwa narodowegobrali udzia∏ w organizowaniukonferencji naukowych

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 44

Page 47: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

studenckiego, popularyzacja wiedzyo bezpieczeƒstwie narodowym, a tak-˝e rozwijanie dzia∏alnoÊci naukowejAkademii Obrony Narodowej orazszerzenie jej dobrego imienia.

Cz∏onkowie zarzàdu przekony-wali studentów, i˝ do KNSBN wa-rto wstàpiç chocia˝by dlatego, i˝cz∏onkostwo przyczynia si´ do roz-woju naukowego studentów, umo˝-liwia zaistnienie na uczelni i pozanià, sprzyja doskonaleniu umiej´t-noÊci zarzàdzania zespo∏em i wspó∏-pracy w grupie, u∏atwia pozyskaniemateria∏ów do prac licencjackichi magisterskich oraz umo˝liwiaudzia∏ w szkoleniach i kursach orga-nizowanych przez KNSBN.

Za∏o˝yciele ko∏a pochwalili si´udzia∏em w pracach organizacyjno--przygotowawczych przy trzech kon-ferencjach naukowych: Âwiadczeniana rzecz obrony realizowane w sytu-acjach kryzysowych (13 czerw-

ca 2006 r. Warszawa, AON), Reali-zacja zadaƒ bezpieczeƒstwa przez sa-morzàd terytorialny (28 wrzeÊnia2006 r., Sandomierz) oraz Wspó∏cze-sny wymiar terroryzmu (5 paêdzier-nika 2006 r., Zielonka).

Zarzàd ko∏a wykona∏ szeregprac przygotowawczych: opracowa∏i uchwali∏ statut, przygotowa∏ de-klaracj´ cz∏onkowskà, pozyska∏ po-mieszczenie oraz przygotowa∏ gablo-

t´ informacyjnà przy sali 231w bl. 25.

W planach ko∏a znalaz∏y si´ przed-si´wzi´cia dotyczàce m.in.: przygoto-wania sympozjum (w maju 2007 r.),organizacji szkoleƒ i kursów, nawiàza-nia wspó∏pracy z innymi ko∏ami, wy-jazdów naukowo-badawczych orazpozyskania Êrodków finansowychi materialnych na dzia∏alnoÊç statuto-wà ko∏a.

EDUKACJA

45Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Nasza przygoda z lotnictwemrozpocz´∏a si´ 1 paêdziernika ubie-g∏ego roku, kiedy to w AkademiiObrony Narodowej odby∏o si´ uro-czyste rozpocz´cie roku akademic-kiego 2005/2006. W Wydziale Lot-nictwa i Obrony Powietrznej pojawi∏si´ tym samym kolejny rocznikna kierunku lotnictwo. Przybyli lu-dzie, których to „coÊ”, co jest w lot-nictwie, pociàga.

Rozpocz´liÊmy ju˝ drugi rokstudiów w AON. Po pierwszym rokunasza grupa nieznacznie si´ zmniej-szy∏a i jest nas w tej chwili 31 osób– 10 dziewczàt i 21 ch∏opców. GdyprzyszliÊmy na uczelni´, nie byliÊmypewni, co nas czeka. Okaza∏o si´ jed-nak, ˝e wszyscy, zarówno studenci,

jak i wyk∏adowcy, sà tolerancyjnii przyjaêni. Mimo wielu nowoÊci,z jakimi przysz∏o nam si´ spotkaç,wszyscy szybko si´ zaaklimatyzowa-liÊmy. Pomogli nam w tym studencistarszego roku, a tak˝e nasz niesa-mowity opiekun grupy, na którego

zawsze mo˝emy liczyç – pp∏k dr in˝.Jerzy Kozio∏.

Ze wzgl´du na niewielkà, w po-równaniu z innymi uczelniami, licz-b´ osób w grupie od poczàtku mie-liÊmy okazj´ lepiej si´ poznaç.Dodatkowym czynnikiem niejako„wymuszajàcym” integracj´ by∏yliczne zadania problemowe i wystà-

Studenci lotnictwa

Red.

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 45

Page 48: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

pienia przygotowywane w kilkuoso-bowych grupach na seminaria w ra-mach obowiàzujàcych przedmiotów.Dzi´ki takim projektom koniecz-na by∏a wspó∏praca i wspólnie sp´-dzany czas poza zaj´ciami.

W ubieg∏ym roku akademickimuda∏o nam si´ pojechaç na wyciecz-k´ edukacyjnà. Ku naszemu zado-woleniu w czasie zaj´ç z historii lot-nictwa dr hab. Jerzy Gotowa∏azaproponowa∏ nam wizyt´ w Do-wództwie Si∏ Powietrznych, któremieÊci si´ w Warszawie. W dniu 16stycznia 2006 roku zwiedziliÊmymieszczàcà si´ tam sal´ tradycji.Wra˝enie na wszystkich zrobi∏ cieka-

wy sposób przedstawienia interesu-jàcego zbioru, który zosta∏ tamzgromadzony. Wycieczka zaciekawi-∏a wszystkich i dowiedzieliÊmy si´,jak wyglàda∏ rozwój lotnictwa(g∏ównie wojskowego) w Polsce.

Przez ca∏y 2005 rok nasza grupastara∏a si´ spotykaç po zaj´ciach nietylko w celu nauki. MieliÊmy rów-nie˝ okazj´ integrowaç si´ na impre-zach organizowanych przez samo-rzàd studencki m.in. na otrz´sinachw „Nowym klubie” ju˝ 27 paêdzier-nika 2005 roku.

Obecnie na naszym wydziale zo-sta∏o zawiàzane Lotnicze Ko∏o Na-ukowe, dla którego program przygo-

towa∏ dr hab. Jerzy Gotowa∏a. Pro-gram dzia∏alnoÊci ko∏a uwzgl´dnia,mi´dzy innymi, spotkania z ludêmi,którzy na co dzieƒ majà lub mielido czynienia z lotnictwem oraz zwie-dzanie miejsc, które nieroz∏àczniezwiàzane sà z kierunkiem naszychstudiów. Na pierwsze, organizacyjnespotkanie licznie przybyli studencinaszego wydzia∏u zainteresowaniprzynale˝noÊcià do ko∏a lotniczego.Zapewne ta nowa forma aktywnoÊcistudentów z czasem rozwinie si´i ko∏o b´dzie pr´˝nie dzia∏aç.

Patrycja Radosz studentka II roku lotnictwa

WLiOP

EDUKACJA

46 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Kurs ratownictwa

25 paêdziernika 2006 r. rozpo-czà∏ si´ kurs ratownictwa, zorganizo-wany przez ks. p∏k. dr. Marka Weso-∏owskiego z parafii pw. Êw. o. Rafa∏aKalinowskiego oraz Komend´ G∏ów-nà Stra˝y Po˝arnej. Zaj´cia w g∏ównejmierze b´dà obejmowa∏y problematy-k´ ratownictwa drogowego. W ra-mach kursu planowane jest m.in. spo-tkanie z lekarzem oraz szefem grupyratowniczej w Katowicach.

W kursie uczestniczà studenciAkademii Obrony Narodowej kie-runku bezpieczeƒstwo narodowe,Uniwersytetu Warszawskiego orazPolitechniki Warszawskiej.

Pierwsze zaj´cia przeprowadzi∏m∏. kpt. Leszek TanaÊ ze stra˝y po˝ar-nej, który bardzo ciekawie opowie-dzia∏ o trudach pracy w czasie akcjiratowniczych m.in. po trz´sieniach,powodziach, czy huraganach. Zapre-zentowa∏ równie˝ wiele zdj´ç orazkrótkich filmów zwiàzanych z rato-waniem ludzi po kataklizmach.

Red.

Otwarcie ksi´garniw AON

2222 lliissttooppaaddaa 22000066 rr.. ddookkoonnaannoouurroocczzyysstteeggoo oottwwaarrcciiaa kkssii´ggaarrnniiAAOONN,, zznnaajjdduujjààcceejj ssii´ ww bbuuddyynnkkuupprrzzyy bbrraammiiee gg∏∏óówwnneejj AAOONN..

W ksi´garni mo˝na nabyç wy-dawnictwa o charakterze militarnymopracowane przez pracowników na-szej uczelni i nie tylko. Osobnà wi-tryn´ ksi´garni zajmujà publikacjewydawnictwa Bellona. W sprzeda˝ysà równie˝ pamiàtki z logo naszejuczelni: krawaty, koszulki, czapki.

KKssii´ggaarrnniiaa cczzyynnnnaa jjeessttoodd ppoonniieeddzziiaa∏∏kkuu ddoo ppiiààttkkuuww ggooddzz.. 1111..0000––1199..0000,, zzaaÊÊ ww ssoo--bboottyy 1133..0000––1199..0000..

Zapraszamy.

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 46

Page 49: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Jak Pan ocenia stan technicznyobiektów Akademii? Jak przebiega-jà remonty budynków?

Stan techniczny obiektów Aka-demii jest bardzo zró˝nicowany. Kil-ka z nich zosta∏o wybudowanychw okresie mi´dzywojennym i opróczpi´knej architektury wyró˝nia je po-trzeba znacznych nak∏adów remon-towych. MyÊl´ tu o budynku nr 14(internat nr 1), nr 1 (kwestura)i nr 25 (WSO). Sà one ju˝ po cz´-Êciowych modernizacjach, wi´c ichstan w tych wyremontowanychfragmentach jest bardzo dobry. Nie-stety pozosta∏o jeszcze wiele do zro-bienia, np. trzeba wymieniç ca∏ydach wraz z wi´êbà dachowà i prak-tycznie ca∏à stolark´ okiennà w bu-dynku nr 14, wymieniç instalacjei posadzki w budynku nr 1, czy wy-remontowaç dach, sal´ audytoryjnài ponad po∏ow´ budynku nr 25. Sàto zamierzenia bardzo kosztowne,ale konieczne do wykonania w 2007roku lub ostatecznie w 2008. Innebudynki np.: nr 94 (INH), nr 56(Klub AON), nr 112 (internat nr 3),nr 50 (internat nr 2), oko∏o 30–40-letnie, mimo ˝e znacznie m∏odszeod tych wymienionych wczeÊniej,te˝ wymagajà pilnych remontów.W wi´kszoÊci z nich trzeba wymie-niç instalacj´ wewn´trznà (elek-trycznà, centralnego ogrzewania,wodociàgowà), stolark´ okiennài drzwiowà oraz zmieniç wystrój we-wn´trzny. Wszystkie te˝ wymagajàtermomodernizacji. W najlepszymstanie technicznym sà budynki wy-remontowane kompleksowo, tj: bu-dynki sportowe (hale, basen), ga-stronomiczne (sto∏ówka i kasyno)

czy budynek administracyjny nr 4(OZ, OK, OOK). Jednak szczegól-nie te dwa pierwsze kompleksy wy-magajà corocznie nak∏adów w wyso-koÊci nie mniejszej ni˝ 50 tys. z∏na konserwacj´, po to ˝eby jak naj-d∏u˝ej utrzymaç ich wymagany stantechniczny, a tym samym dobry stansanitarny.

Jednak najnowoczeÊniej prezen-tuje si´ cz´Êç budynku nr 101 prze-znaczona na potrzeby Centrum Sy-mulacji i Komputerowych Gier

Wojennych. Niezale˝ne zasilanieenergetyczne, klimatyzacja w salachçwiczeƒ, dobre i nowoczesne wypo-sa˝enie, systemy kontroli dost´pu,ochrony, ochrony ppo˝, nowoczesnasala audytoryjna mo˝e powodowaçaktualnie zazdroÊç u innych, ale mu-simy uczyniç w perspektywie naj-bli˝szych lat wszystko, by taki stan-dard by∏ w wi´kszoÊci obiektównaszej Akademii.

Remonty realizujemy w takimzakresie, na jaki pozwalajà corocznieprzyznawane przez Senat AONÊrodki finansowe. Niestety nie sà tokwoty zadowalajàce. Bud˝et Akade-mii w maju 2006 r. na remontyprzewidywa∏ jedynie 1 mln 146 tys.z∏., co wystarczy∏o tylko na czteryremonty. Remonty staramy si´ wy-konywaç kompleksowo w myÊl po-wiedzenia, ˝e nie jesteÊmy tak boga-ci, ˝eby remontowaç czàstkowoi tylko ∏ataç dziury. To dlatego wy-

mieniamy wszystko co niezb´dne,cz´sto ∏àcznie z pod∏ogami, instala-cjami, stolarkà okiennà, drzwiowàitp. Tym sposobem w 2006 roku ju˝wykonano remont 1 pi´tra blokunr 94, jednoczeÊnie porzàdkujàc po-wierzchnie i odzyskujàc ok. 100miejsc dydaktycznych, pó∏ pi´trabloku nr 25, cz´Êç skrzyd∏a w bu-dynku nr 22 (WLiOP) oraz 5 pi´trow internacie nr 2. WykonaliÊmy te˝

Z ˚YCIA UCZELNI

47Biuletyn AON nr 4(30) 2006

O remontach w AON i inwestycjach na przysz∏oÊçopowiada p∏k mgr Adam Wronecki – szef Oddzia∏uZabezpieczenia

Uroczyste otwarcie budynku s∏u˝b dy˝urnych. Na zdj´ciu po lewej gen. dyw. dr hab. in˝. Józef Buczyƒski, wst´g´ przecina p∏k mgr Adam Wronecki (3.10.2006 r.)

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 47

Page 50: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

inne mniejsze remonty, np. wymian´w´z∏a centralnego ogrzewania w bu-dynku nr 4 czy drzwi gara˝owychw parku sprz´tu technicznego. ¸àcz-nie w 2006 roku wymienimy te˝ok. 450 okien w ww. budynkach, cooprócz poprawy warunków pracyi ˝ycia przyniesie w przysz∏oÊci wy-mierne oszcz´dnoÊci finansowe z ty-tu∏u ogrzewania.

W trzecim kwartale 2006 rokuotrzymaliÊmy dodatkowe Êrodki fi-nansowe, które pozwolà na wykona-nie remontów do wysokoÊci ok. 2mln z∏, o ile nie wystàpià nieprzewi-dziane problemy z wy∏onieniem firmw ramach przetargu. Dodatkowozostanà wykonane remonty na po-trzeby biblioteki, wy∏oniona firmado wykonania dokumentacjina przebudow´ kina w budynkunr 56, remontowane pomieszczeniapo by∏ej sali tradycji w budynkunr 14 oraz ∏azienki i klatki schodowew budynku nr 112.

Zakoƒczono te˝ remont budyn-ku nr 40 (dawne biuro przepustekprzy bramie wjazdowej do dawnegokompleksu wojskowego), w którymznajduje si´ obecnie ksi´garniaAON, punkt sprzeda˝y pamiàteki gad˝etów zwiàzanych z naszàuczelnià oraz punkt informacyjny.

Jakie inwestycje przeprowadzonow Akademii w 2006 roku, a jakie sàw trakcie realizacji?

Proces inwestycyjny realizowanyprzez Oddzia∏ Zabezpieczenia jestpodzielony na trzy kierunki, tj. inwe-stycje w przysz∏oÊç, inwestycje bu-dowlane oraz zakupy inwestycyjne.

IInnwweessttyyccjjee ww pprrzzyysszz∏∏ooÊÊçç dotyczàdwóch dzia∏aƒ, tj. przekszta∏ceniaprawa wieczystego u˝ytkowania wew∏asnoÊç, które nam da∏a ustawaPrawo o szkolnictwie wy˝szym, oraznowego geodezyjnego podzia∏ugruntów. Pierwotnie teren Akademiiobejmowa∏ szeÊç du˝ych komplek-sów, z których w chwili obecnej wy-dzielono dwadzieÊcia dwie mniejszedzia∏ki. Ich zagospodarowaniew przysz∏oÊci mo˝e byç bardziej ko-rzystne. Mam tu na myÊli lepszei nowoczeÊniejsze zagospodarowanietych terenów, ich ewentualnà dzier-˝aw´ przez podmioty zewn´trznelub nawet ich sprzeda˝. Wszystkiete procesy sà ju˝ w koƒcowej fazierealizacji i mam nadziej´, ˝e w per-spektywie ju˝ tylko kilku najbli˝-szych miesi´cy ten trudny i skompli-kowany prawnie proces uda si´pomyÊlnie zakoƒczyç.

IInnwweessttyyccjjee bbuuddoowwllaannee to przedewszystkim tegoroczna modernizacja

i przebudowa budynku nr 52 dlas∏u˝b dy˝urnych oraz realizacja pla-nu zagospodarowania kompleksuwokó∏ budynku nr 101. Inne pracez tym zwiàzane majà na celu upo-rzàdkowanie tej strefy i terenówprzyleg∏ych, budow´ nowej drogidojazdowej do budynku nr 101,chodników, pi´ciu parkingów, nowejinstalacji oÊwietleniowej na ciàgachdrogowo-pieszych, cz´Êciowo nowezagospodarowania PST oraz zmian´organizacji ruchu w rejonie budynkunr 101. Prace te zamierzamy realizo-waç przez dwa lata, je˝eli nie nastà-pi zmiana tych planów i b´dà wy-starczajàce Êrodki na te inwestycje.

Na zzaakkuuppyy iinnwweessttyyccyyjjnnee Akade-mia przeznacza corocznie znaczneÊrodki finansowe w wysokoÊci kilkumilionów z∏otych. Podobnie i w 2006roku w ramach otrzymanych Êrod-ków zakupiliÊmy ponad 110 kompu-terów, wiele ró˝nych oprogramowaƒinformatycznych, sprz´t gastrono-miczny, wyposa˝enie do sto∏ówkiakademickiej itp. KupiliÊmy równie˝dwa samochody marki Opel Vivaro,autobus 29-osobowy, kilka maszyni urzàdzeƒ do utrzymania czystoÊci.Wszystkie zakupy inwestycyjne po-zwalajà na korzystanie z najnowszychtechnologii i rozwiàzaƒ technicznych.Wszystkie te zakupy sà realizowaneze Êrodków wspólnie wypracowywa-nych w ramach ró˝nych obszarówdzia∏alnoÊci AON.

Niedawno zosta∏ oddany do u˝ytkubudynek s∏u˝b dy˝urnych. Jak zo-sta∏ wyposa˝ony ten obiekt? Jakwyglàda monitoring terenu AON?

Modernizacja tego budynku(nr 52) wynika∏a z koniecznoÊci reali-zacji koncepcji ochrony wypracowa-nej przez pion ochrony AON, a za-twierdzonej jeszcze w 2005 roku.

Z ˚YCIA UCZELNI

48 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

W bloku nr 25 wyremontowano sale wyk∏adowe oraz wymieniono cz´Êç okien

Fot. E. Kostka

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 48

Page 51: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Obiekt ten zosta∏ przebudowanyi zmieniony pod wzgl´dem powierzch-ni u˝ytkowej i kszta∏tu architektonicz-nego. Wymieniono w budynku kon-strukcj´ dachowà i wszystkie instalacjeoraz wyposa˝ono w nowoczesne roz-wiàzania teletechniczne. Budynek jestfunkcjonalny, estetyczny, a przedewszystkim spe∏nia wymagania regula-minu ogólnego. W budynku tym pe∏-ni s∏u˝b´ oficer AON, dy˝urny parkusprz´tu technicznego oraz funkcjonujebiuro przepustek. Warunki pe∏nienias∏u˝by i pracy sà nieporównywalnez poprzednimi. Przede wszystkim od-cià˝ono oficerów dy˝urnych AONod funkcji portierskich, poprawionostandardy techniczne i jakoÊç wyposa-˝enia oraz zmniejszono dobowà liczb´dy˝urnych podoficerów PST z dwóchdo jednej osoby.

Je˝eli chodzi o monitoring, tozainstalowano urzàdzenia cyfrowerejestrujàce wszelkie zdarzenia do 3 miesi´cy wstecz, pod∏àczajàc rów-nie˝ pozosta∏e systemy alarmowew uczelni. S∏u˝ba dy˝urna jest do-brze poinformowana o tym, co si´dzieje na terenie uczelni oraz o tym,jak funkcjonujà systemy alarmowew AON. Monitoring umo˝liwiaszybkà reakcj´ s∏u˝by dy˝urnej oraz

podglàd zdarzeƒ z przesz∏oÊci w celuustalenia okolicznoÊci i ewentual-nych sprawców tych zdarzeƒ. Sà torozwiàzania du˝o taƒsze od dotych-czasowych, które zmusza∏y do na-grywania na magnetowidach VHSi przechowywania dziesiàtek kaset.Urzàdzenia cyfrowe sà zdecydowa-nie mniej absorbujàce czasowoi praktycznie niezawodne.

Jakie sà plany przestrzenne i archi-tektoniczne rozwoju kompleksówAON?

Akademia jest cz´Êcià dzielnicyWarszawa-Rembertów i podobniejak wi´kszoÊç naszej dzielnicydo chwili obecnej nie ma aktualnegoplanu przestrzennego zagospodaro-wania. Bierzemy udzia∏ w pracachnad jego tworzeniem, a nasze uwagiju˝ przekazaliÊmy do Biura Naczel-nego Architekta Warszawy. Z infor-macji, które obecnie posiadam, wy-nika, ˝e nasz kompleks w planieprzestrzennego zagospodarowaniab´dzie uj´ty jako kompleks dydak-tyczny, co umo˝liwia w przysz∏oÊcirozbudow´ AON o nowe budynkidydaktyczne, akademiki, bibliotek´,czy te˝ inne budynki u˝ytecznoÊcipublicznej np. o charakterze miesz-kaniowym.

Trudno mówiç w chwili obecnejo jakiejkolwiek dalekosi´˝nej koncep-cji rozwoju kompleksu AON, je˝elinie do koƒca jest okreÊlona przysz∏oÊçwy˝szego szkolnictwa wojskowegoi miejsca Akademii w tym szkolnic-twie. Bez szczegó∏owych informacjina ten temat trudno podejmowaçtrafne decyzje. Mam nadziej´, ˝eoczekiwane decyzje wkrótce zapadnà

Z ˚YCIA UCZELNI

49Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biuro przepustek i pomieszczenia dla oficera dy˝urnego sà nowoczeÊniewyposa˝one

Budynek nr 52 zosta∏ ca∏kowicie wyremontowany i dostosowany do monitoringuca∏ego terenu uczelni

Fot. E. Kostka

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 49

Page 52: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

i b´dà one korzystne dla AON,a wczeÊniej omówione przeze mnieprzekszta∏cenia w∏asnoÊciowe i po-dzia∏y geodezyjne stanowiç b´dàmocne podstawy do dynamicznegorozwoju naszej uczelni w przysz∏oÊci.

Studenci skar˝à si´ na brak miejscw akademikach. Prosz´ powiedzieç,czy sà plany rozbudowy interna-tów? Je˝eli nie, to w jaki sposób b´-dzie rozwiàzany ten problem?

Plany zwiàzane z powstaniemdomu studenckiego w budynkunr 112 uleg∏y niespodziewanej zmia-nie w sierpniu 2006 roku, kiedyz Departamentu Kadr MON dotar∏ainformacja o olbrzymiej liczbie kan-dydatów na s∏uchaczy kierowanychdo Akademii w roku akademic-kim 2006/2007. Liczba tych osóbprzekroczy∏a maksymalne mo˝liwo-Êci Akademii w zakresie zakwatero-wania. Tylko dzi´ki natychmiastowejinterwencji komendanta-rektorauda∏o si´ te plany dostosowaçdo mo˝liwoÊci naszej bazy noclego-wej. Niestety odby∏o si´ to kosztemnaszych wczeÊniejszych zamierzeƒ.Niemniej w ciàgu trzech tygodnina bazie kilkunastu wytypowanychlokali mieszkalnych w budynkunr 59 (internat asystenta) utworzonoDom Studencki. W trybie pilnymwykonano niezb´dne prace remonto-we, zakupiono i wyposa˝ono w nowetapczaniki, szafki, krzes∏a itp. Pomy-ÊleliÊmy te˝ o dodatkowym wyposa-˝eniu w lodówki, ˝elazka i sprz´t ga-stronomiczny. W moim odczuciuzaproponowany w tak krótkim cza-sie standard zakwaterowania jest do-bry. Szkoda tylko, ˝e zabrak∏o dlakilkudziesi´ciu osób miejsc w DS.Mam nadziej´, ˝e ju˝ w drugim se-mestrze sytuacja ulegnie niewielkiej,ale widocznej poprawie.

Jak docelowo ma wyglàdaç mapaogrodzeƒ na terenie uczelni?

Ogrodzenie kompleksu dy-daktycznego by∏o wa˝nym ele-mentem wprowadzenia w ˝yciew 2005 r. koncepcji ochrony Aka-demii. Mimo cz´sto uszczypliwychuwag na ten temat, chc´ jedno-znacznie powiedzieç, ˝e ogrodze-nie kompleksu zdecydowaniewp∏yn´∏o na popraw´ bezpieczeƒ-stwa w strefie dydaktycznej AON.Mam na myÊli ograniczenie ró˝ne-go typu zjawisk patologicznychzwiàzanych z przebywaniem m∏o-dzie˝y na tym terenie w godzinachnocnych, sprzeda˝à i za˝ywaniemnarkotyków, wyÊcigami samocho-dowymi czy motocyklowymi.Ogrodzenie tego terenu da∏owreszcie podstaw´ do skutecznychinterwencji naszemu oddzia∏owiwarty cywilnej ∏àcznie z prawemu˝ycia Êrodków przymusu bezpo-Êredniego. Ograniczenie dost´pudo tego terenu wp∏yn´∏o nie tylkona zwi´kszenie bezpieczeƒstwa, alerównie˝ radykalnie zmniejszy∏a si´iloÊç podrzucanych przez sàsiadówÊmieci i ró˝nego typu odpadów.

JednoczeÊnie ogrodzenie terenuutrudnia ucieczk´ ewentualnymsprawcom przest´pstw. Skutkuje torównie˝ ograniczeniem zdarzeƒ nie-korzystnych, typu próby w∏amaƒdo budynków, samochodów czy kra-dzie˝y aut, co wczeÊniej niestety zda-rza∏o si´ cz´sto.

Obecnie teren dydaktycznyw dniach wolnych od zaj´ç i w okre-sie Êwiàt mi´dzy godz. 20.00 a 6.00jest zamkni´ty. Ka˝da osoba przeby-wajàca w tym czasie na tym tereniebez zezwolenia oficera dy˝urnegojest legitymowana, a osoby podej-rzane o próby zagarni´cia mieniaprzekazywane policji.

W przysz∏oÊci koncepcja ochro-ny przewiduje dalsze grodzenie tere-nu AON – przy Kasynie AON, wo-kó∏ budynku internatu nr 1i budynku Klubu AON. Jaka b´dziepraktyczna realizacja tych planówzale˝eç b´dzie od przydzieleniana ten cel Êrodków finansowych.

Mieszkaƒców osiedla wojskowegointeresuje, gdzie znajdujà si´ skrzy-d∏a bramy g∏ównej AON?

Wbrew ró˝nym plotkom na tentemat metalowe wrota do tej bramymajà si´ dobrze, a sà zdeponowanew magazynie infrastruktury Oddzia-∏u Zabezpieczenia. Trafi∏y tam w paê-dzierniku ubieg∏ego roku, aby jeuchroniç przed zniszczeniem w trak-cie realizowanego remontu na-wierzchni asfaltowej al. gen. A. Chru-Êciela. Przeprowadzony remontnawierzchni ca∏kowicie zmieni∏ wa-runki techniczne ponownego monta-˝u wrót oraz spowodowa∏ koniecznoÊçuzyskania zgody dzielnicy Rember-tów m.st. Warszawy oraz biura Na-czelnego Architekta Miasta w zakre-sie organizacji ruchu drogowegow tym rejonie. Przypominam, ˝e dro-ga (al. gen. A. ChruÊciela) dzielàca te-ren Akademii na dwie cz´Êci jestod dwóch lat drogà m.st. Warszawydzielnicy Rembertów.

Wszelkie uzgodnienia w tymzakresie sà w ostatniej fazie i mamnadziej´, ˝e ju˝ wkrótce wrota zosta-nà ponownie zamontowane.

Rozmawia∏a Ewa Kostka

Z ˚YCIA UCZELNI

50 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 50

Page 53: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Kursy Centrum Szkolenia Obrony przed Bronià Masowego

Ra˝enia w SZ RP rozpocz´∏o kolejny rok swojej dzia∏al-noÊci. Rok akademicki 2006/2007 zainaugurowano kur-sem dla specjalistów krajowego systemu wykrywaniaska˝eƒ (ATP-45), który odby∏ si´ w dniach 25–29.09..2006 r. Uczestnicy kursu – przedstawiciele centrów za-rzàdzania kryzysowego szczebla powiatowego i woje-wódzkiego oraz funkcjonariusze Paƒstwowej Stra˝y Paƒ-stwowej, zapoznawali si´ z manualnymi proceduramiprognozowania sytuacji ska˝eƒ wg standardów NATO.

Stale zmieniajàce si´ êród∏a zagro˝eƒ bezpieczeƒstwastawiajà przed kadrà Centrum nowe wyzwania szkole-niowe. Takim novum, nie tylko na arenie krajowej, by∏przeprowadzony w dniach 9–13.10.2006 r. kurs rozpo-znania improwizowanych ∏adunków wybuchowych za-wierajàcych substancje promieniotwórcze, chemicznei biologiczne (NBC EOD). Kurs ten realizowany by∏przy wydatnej pomocy Komendy G∏ównej Policji, a zaj´-cia praktyczne odbywa∏y si´ w Wydziale RealizacyjnymKomendy Sto∏ecznej Policji. Uczestnikami kursu byli za-równo przedstawiciele pododdzia∏ów wojsk chemicz-nych, jak i oficerowie wojsk in˝ynieryjnych. WÊród oma-wianych zagadnieƒ znalaz∏y si´ kwestie klasyfikacjisubstancji i materia∏ów niebezpiecznych, zasady bezpie-czeƒstwa, jak te˝ sprawy zwiàzane ze sprz´tem wykorzy-

stywanym do takich zadaƒ.G∏ównym celem kursu by∏onauczenie kursantów prawi-d∏owego rozpoznawania za-gro˝eƒ.

Kolejnym przedsi´wzi´-ciem zrealizowanym w dniach06–17.11.2006 r. by∏ kursdoskonalàcy dla specjalistówoÊrodków analizy ska˝eƒ.W kursie uczestniczyli ˝o∏nie-rze zawodowi oraz pracowni-cy wojska reprezentujàcyogniwa systemu wykrywaniaska˝eƒ SZ RP – od szczebla

Z ˚YCIA UCZELNI

51Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Centrum Szkolenia OPBMRw SZ RP – wydarzenia

Uczestnicy kursu wraz z jego organizatorami

Wspólne zdj´cie uczestników kursu

Robot saperski –Lucek

Kombinezon przeciwwybuchowy NBC EOD-9

Fot. A. Bagniewski

Fot.

A.

Bag

nie

wsk

i

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 51

Page 54: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

taktycznego do strategicznego. W trakcie trwania kursu,jego uczestnicy doskonalili swoje umiej´tnoÊci w zakresiepos∏ugiwania si´ manualnymi procedurami oceny sytu-acji ska˝eƒ zgodnie z procedurami sojuszniczymi. Ponad-to mieli okazj´ zapoznaç si´ z mo˝liwoÊciami programówkomputerowych do prognozowania i oceny sytuacji ska-˝eƒ, a tak˝e odbyç podró˝e studyjne do: Instytutu Ener-gii Atomowej „Âwierk”, Centralnego OÊrodka AnalizySka˝eƒ oraz Wojewódzkiego Sztabu Wojskowegow Warszawie.

W dniach 27.11–04.12.2006 r. odby∏ si´ panelOPBMR dla s∏uchaczy Podyplomowego Studium Opera-cyjno-Strategicznego. Zakres tematyczny tego paneluobejmowa∏ mi´dzy innymi najnowsze kierunki zagro˝eƒwynikajàcych z u˝ycia broni masowego ra˝enia oraz spo-soby obrony i ochrony przed nimi, nowe rozwiàzaniaw ramach systemu obrony przed bronià masowego ra˝e-

nia w SZ RP, zasady wspó∏dzia∏ania SZ z organami admi-nistracji paƒstwowej w sytuacjach kryzysowych, nowo-czesne metody prognozowania i oceny sytuacji ska˝eƒ.Uczestnicy panelu odbyli podró˝e studyjne: do InstytutuEnergii Atomowej „Âwierk”, Centrum Reagowania Kry-zysowego Wojewody Mazowieckiego i CentralnegoOÊrodka Analizy Ska˝eƒ. Kurs OPBMR realizowanyw formule panelu zyska∏ s∏owa uznania uczestników.Przyj´ta forma umo˝liwia∏a pozyskanie, w skondensowa-nej formie, najwa˝niejszych informacji z szerokiej tema-tyki obrony przed bronià masowego ra˝enia.

Ostatnim kursem realizowanym w tym roku kalen-darzowym by∏ kurs taktyczny dla oficerów OPBMR.Na kurs przeprowadzony w dniach 4–15.12.2006 r. przy-byli starsi specjaliÊci i specjaliÊci OPBMR. Zakres progra-mowy kursu obejmowa∏ przede wszystkim doskonalenieumiej´tnoÊci w zakresie planowania i organizowaniaOPBMR w dzia∏aniach taktycznych. W trakcie trwaniakursu uczestnicy zostali zapoznani zarówno z komputero-wymi programami do prognozowania i oceny sytuacjiska˝eƒ, jak równie˝ z mo˝liwoÊciami wykorzystania pro-gramu symulacyjnego JTLS do modelowania skutkówu˝ycia broni masowego ra˝enia.

WizytyW dniach 11–13.09.2006 r. Centrum Szkolenia

Obrony przed Bronià Masowego Ra˝enia w SZ RP goÊci-∏o przedstawicieli szefostwa ABC Si∏ Zbrojnych Ukrainy.Szef CSOPBMR zapozna∏ goÊci z dzia∏alnoÊcià dydak-tycznà Centrum w zakresie szkolenia kadr wojskowychi cywilnych z obrony przed bronià masowego ra˝enia orazprzedstawi∏ baz´ dydaktycznà CSOPBMR. Omawianorównie˝ mo˝liwoÊç dalszej obustronnej wspó∏pracy.

Z ˚YCIA UCZELNI

52 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Uczestnicy kursu w dniu jego uroczystego otwarcia

W otwarciu panelu uczestniczy∏ szef CS OPBMR GZW-P7 SGWP gen. bryg. Marek Witczak

Uczestnicy kursu wraz z jego organizatorami

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 52

Page 55: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

20.11.2006 r. w ramach rocznej odprawy kierowni-czej kadry wojsk chemicznych Si∏ Zbrojnych RP, jejuczestnicy z szefem OPBMR gen. bryg. Markiem Wit-czakem w dniu 20.11.2006 r. odwiedzili Centrum. SzefCSOPBMR zapozna∏ goÊci z dorobkiem Centrum w za-kresie dzia∏alnoÊci dydaktycznej, wspó∏pracy mi´dzyna-

rodowej oraz nowymi zadaniami zwiàzanymi ze Êwiato-wymi trendami w zakresie bezpieczeƒstwa.

Z ˚YCIA UCZELNI

53Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Uczestnicy wizyty podczas obrad

Uczestnicy rocznej odprawy kierowniczej kadry wojsk chemicznych SZ RP

Odznaczenia

W poprzednim numerze „Biuletynu AON” pisali-Êmy o oficerach i pracownikach AON wyró˝nionychz okazji Âwi´ta Wojska Polskiego (s. 21). Cz´Êç z nichprzebywa∏a jednak w tym czasie na urlopach. 28 wrze-Ênia 2006 r. komendant-rektor AON gen. dyw. dr hab.in˝. Józef Buczyƒski wr´czy∏ medale pozosta∏ym oso-bom, z ˝yczeniami dalszej owocnej pracy.

Red.

11 listopada br. w koÊciele garnizonowych p.w. Êw.o. Rafa∏a Kalinowskiego zosta∏a odprawiona uro-czysta msza Êwi´ta.

HHoommiillii´ wwyygg∏∏oossii∏∏ kkss.. pprroobboosszzcczz pp∏∏kk mmggrr KKrrzzyysszzttooffWWyyll´˝eekk..

„Prosz´ was, bracia, przez imi´ Pana naszego, JezusaChrystusa, abyÊcie wszyscy jedno mówili, a nie by∏o

mi´dzy wami odszczepieƒstwa i rozerwania.” (ks. PiotrSkarga, Kazania Sejmowe, kaz. 3)

UUmmii∏∏oowwaannii ww CChhrryyssttuussiiee PPaannuu,, BBrraacciiaa ii SSiioossttrryy!!Pozwólcie, ˝e dziÊ tak zwróc´ si´ do Was wszystkich,

zgromadzonych w tej wojskowej i historycznej Êwiàtyni,która przed laty by∏a Êwiadkiem narodzonej, lecz wcià˝kszta∏tujàcej si´ niepodleg∏oÊci Ojczyzny naszej – matkinaszej, Polski. By∏a i jest jej Êwiadkiem od I do IV Rzeczy-

Obchody 88. rocznicy odzyskania niepodleg∏oÊci

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 53

Page 56: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

pospolitej. Choç na pewien czas jakby umar∏a, lecz znówod˝y∏a. Tak jak Matka nasza, Ojczyzna, mia∏a swoje pro-blemy na przestrzeni lat, ale ma i swoje dni radoÊci.

Âw. Pawe∏ Aposto∏ tak powiada dziÊ do nas w us∏y-szanym przed chwilà liÊcie do Filipian: „Umiem cierpieçbied´, umiem i obfitowaç. Do wszystkich w ogóle wa-runków jestem zaprawiony: i byç sytym, i g∏ód cierpieç,

obfitowaç i doznawaç niedostatku. Wszystko mog´w Tym, który mnie umacnia”.

Kiedy dziÊ, Bracia i Siostry, ws∏uchuj´ si´ w te s∏o-wa, pokusz´ si´ o stwierdzenie, ˝e tak i naród naszmóg∏by powiedzieç o sobie. MyÊl´, ˝e ka˝dy, kto czujesi´ Polakiem te s∏owa przyjmuje jako swoje. Cierpieçi obfitowaç; byç sytym i doznawaç niedostatku.

Na poczàtku przytoczy∏em s∏owa ks. Piotra Skargi(przeczyta∏em w ostatnim czasie jego kazania sejmowe),s∏owa, które wypowiedzia∏ na poczàtku swej mowyw trzecim kazaniu zatytu∏owanym: „O drugiej chorobieRzeczypospolitej, która jest z niezgody domowej”. Jak-˝e dziÊ sà znów aktualne.

DziÊ znów p∏ynie z g∏oÊników radia, ekranu telewi-zji polityczna nienawiÊç, niezgoda. Wielu zamiast szu-kaç dobra, wyciàgnàç pomocnà d∏oƒ, zwady tylko szu-ka. Gdzie dobro Narodu?! Gdzie dobro obywateli!?Gdzie dobro Ojczyzny – Matki naszej?!

Przyznacie, ˝e znudzeni jesteÊcie ju˝ tym aferami,hakami, korupcjami, wspó∏pracami nie widomo, z kimi po co!

O co tu w∏aÊciwie chodzi?Nie lubi´ mówiç o ˝yciu w czarnych kolorach, ale

przyznacie, ˝e to ˝ycie wokó∏ nas robi si´ coraz bardziejszare. Kiedy id´ ulicami, wydaje mi si´, ˝e ktoÊ jeden

trzyma puszk´ z czarnà farbà, a jeszcze inny p´dzel i ma-luje ten Êwiat, przez co staje coraz bardziej szary, smut-ny a˝ w koƒcu stanie si´ czarny. Ciàgle komuÊ coÊ si´ niepodoba. Widzi wszystko na czarno. Jednym cmentarz,bo woli park, innym jeszcze coÊ innego. Nie podoba si´cmentarz, bo nie b´dzie patrzeç na groby – i nie musi,ale niech pami´ta, ˝e w koƒcu i tak tam trafi. „Postano-wione ludziom raz umrzeç, a potem sàd”– mówi Êw. Pa-we∏. A tu ciàgle nie wiadomo, o co chodzi? Za ka˝dymrazem, gdy nie wiadomo, o co chodzi, okazuje si´, ˝echodzi o du˝e pieniàdze.

Niedobrze si´ dzieje w Ojczyênie naszej.„Nadto namno˝y∏o si´ w tym królestwie ludzi z∏ych

bardzo, […] bunty i zmowy czynià, na urzàd Bo˝yszemrzàc i potwarzy zmyÊlajàc, i do rozruchów i nowinnamawiajàc. Niespokojni, ∏akomi, niesprawiedliwi, siejàwsz´dzie niezgody, nic na dobre pospolite nie po-mnàc…” – mówi ks. Piotr Skarga.

Ojciec Âwi´ty, Jan Pawe∏ II, Jan Pawe∏ Wielki, S∏u-ga Bo˝y, Ojciec naszej wolnoÊci, 2 czerwca 1979 roku,podczas pielgrzymki do Ojczyzny na Placu Zwyci´stwawo∏a∏: „Niech zstàpi Duch Twój! I odnowi oblicze ziemi!Tej Ziemi!”.

UUmmii∏∏oowwaannii!!To wo∏anie jest wcià˝ nam potrzebne. To wo∏anie

– to modlitwa. Modlitwa w intencji naszej Ojczyzny. I tamodlitwa p∏ynie codziennie z tej Êwiàtyni. Âwiàtyni,która przez ponad 40 lat by∏a martwa. DziÊ ˝yje i s∏u˝yOjczyênie, tak˝e przez modlitw´.

By∏bym niesprawiedliwy, gdybym mówi∏ i widzia∏tylko w czarnych kolorach, bo to nie miejsce. Âwiàtyniato dom Boga, a Bóg to nadzieja!

Dostrzegamy wiele dobra i troski o dobro Ojczyzny,o dobro ludzi. Ile˝ pomocy p∏ynie dla ludzi potrzebujà-cych, ubogich, zagubionych. To barwy ludzi dobrych,które rozÊwietlajà szaroÊç ˝ycia. Nadajà sens i budzà na-dziej´ na lepsze.

JesteÊmy w przeddzieƒ wyborów. Czy trzeba pytaç,jakich ludzi potrzebujemy? Jakiej w∏adzy? Burmistrzów,ministrów, pos∏ów, senatorów, radnych? – Z∏ych i myÊlà-cych tylko o sobie, czy dobrych i chcàcych s∏u˝yç spo∏e-czeƒstwu? Jest to pytanie o postawy, o problemy moral-ne. Chodzi nie tyle o polityk´, a o sprawy, o którychJezus tak cz´sto mówi w Ewangelii. A dziÊ nawet napo-mina nas: „nie mo˝na dwom panom s∏u˝yç”. „Nie mo-˝ecie s∏u˝yç Bogu i mamonie”. „Kto w drobnej rzeczyjest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy b´dzie”.

Z ˚YCIA UCZELNI

54 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 54

Page 57: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Bez poszanowania zasad moralnych nie mo˝e istnieçnormalne ˝ycie spo∏eczne. I na nic si´ zdajà tworzoneprawa, uchwa∏y, jeÊli nie odbudujemy naszych sumieƒ!JeÊli nie odbudujemy zgody narodowej. JeÊli kto do w∏a-dzy kandyduje waÊnie i spory czyniç b´dzie, drugiemuk∏ody pod nogi k∏aÊç b´dzie nie b´dzie normalnego,sprawiedliwego ˝ycia w Ojczyênie naszej. Zgody namtrzeba i troski o dobro narodu. „B∏ogos∏awieni czystegoserca…; B∏ogos∏awieni, którzy wprowadzajà pokój…”.Oto ludzie, których nam potrzeba.

S∏uga Bo˝y, Jan Pawe∏ II, ostrzega nas, piszàc w jed-nym or´dzi na dzieƒ pokoju: „gdy troska o ochron´ god-noÊci cz∏owieka jest zasadà wiodàcà, z której czerpiemyinspiracj´, i gdy wspólne dobro stanowi najwa˝niejszycel dà˝eƒ, zostajà po∏o˝one mocne i trwa∏e fundamentypod budow´ pokoju. Kiedy natomiast prawa cz∏owiekasà lekcewa˝one lub deptane i gdy wbrew zasadom spra-wiedliwoÊci interesy partykularne stawia si´ wy˝ej ni˝dobro wspólne, wówczas zasiane zostaje ziarno nie-uchronnej destabilizacji, buntu i przemocy”.

Tak ∏atwo, tak szybko powo∏ujemy si´ na nauczanieJana Paw∏a II, jak˝e ∏atwo nam przytaczaç Jego s∏owaprzy ka˝dej okazji, gdy chodzi o interes w∏asny, a dziÊzaledwie rok po Jego Êmierci ju˝ nie potrafimy ˝yç Jegonaukà, wzniecajàc waÊnie i spory!

Pokoju nam trzeba i zgody! MàdroÊci, Bo˝ej màdro-Êci, „JeÊli zaÊ komuÊ z was brakuje màdroÊci, niech pro-si o nià Boga, który daje wszystkim ch´tnie i nie wyma-wiajàc; a na pewno jà otrzyma” – powiada Êw. JakubAposto∏.

BBrraacciiaa ii SSiioossttrryy,,Radujemy si´ dziÊ Narodowym Âwi´tem Niepodle-

g∏oÊci.Mamy wolnoÊç i niepodleg∏oÊç. Wspominamy tych

wszystkich, którzy walczyli i oddali ˝ycie z mi∏oÊcido Ojczyzny na przestrzeni wieków naszej historii.Wspominamy i modlimy si´ za nich. Módlmy si´ tak˝ecz´sto za Ojczyzn´ naszà, a teraz uczyƒmy to wspólnie:

Bo˝e, Rzàdco i Panie narodów, z r´ki i karnoÊci Two-jej racz nas nie wypuszczaç, a za przyczynà NajÊwi´tszejPanny, Królowej naszej, b∏ogos∏aw Ojczyênie naszej, byTobie zawsze wierna, chwa∏´ przynosi∏a Imieniowi Twe-mu a syny swe wiod∏a ku szcz´ÊliwoÊci.

Wszechmogàcy wieczny Bo˝e, daj nam szerokài g∏´bokà mi∏oÊç ku braciom i najmilszej Matce, Ojczyê-nie naszej, byÊmy jej i ludowi Twemu, swoich po˝ytkówzapomniawszy, mogli s∏u˝yç uczciwie.

ZeÊlij Ducha Âwi´tego na s∏ugi Twoje, rzàdy krajunaszego sprawujàce, by wedle woli Twojej ludem sobiepowierzonym màdrze i sprawiedliwie zdo∏ali kierowaç.Przez Chrystusa, Pana naszego.

Amen.

MMooii DDrrooddzzyy,,Pozwólcie, ˝e na r´ce Pana Burmistrza z∏o˝´ moje

serdeczne podzi´kowania dla ca∏ej rady dzielnicy. Dlawszystkich, bez wyjàtku. Dla wszystkich, bo w koÊcielesi´ nie dzieli. KoÊció∏ ma ∏àczyç i dostrzegaç choçbyodrobin´ dobra. Nie sà to podzi´kowania dla odchodzà-cych w∏adz, ale tylko na zakoƒczenie kadencji.

Panie Burmistrzu – Bardzo serdecznie dzi´kuj´za wspó∏prac´, za ˝yczliwoÊç i wszelkà okazanà pomoc.

Dzi´kuj´.

PPoo mmsszzyy ÊÊwwii´tteejj,, zz wwddzzii´cczznnooÊÊccii ddoo JJaannaa PPaaww∏∏aa IIII,,kkttóórryy bbyy∏∏ „„OOjjcceemm wwoollnnooÊÊccii””,, ddeelleeggaaccjjee zz uurrzz´dduu mm.. sstt..WWaarrsszzaawwyy,, RRaaddyy DDzziieellnniiccyy WWaarrsszzaawwaa--RReemmbbeerrttóóww,,pprrzzeeddssttaawwiicciieellii AAOONN oorraazz kkoommbbaattaannccii zz∏∏oo˝yyllii wwiiààzzaannkkiikkwwiiaattóóww ppoodd ttaabblliiccàà uuppaammii´ttnniiaajjààccàà ppiieerrwwsszzee ssppoottkkaanniieeOOjjccaa ÂÂwwii´tteeggoo JJaannaa PPaaww∏∏aa IIII zz ppoollsskkiimmii ˝oo∏∏nniieerrzzaammiiww ZZeeggrrzzuu PPoommoorrsskkiimm..

GG∏∏ooss zzaabbrraa∏∏ bbuurrmmiissttrrzz ddzziieellnniiccyy WWaarrsszzaawwaa--RReemmbbeerr--ttóóww mmggrr JJóózzeeff MMeellaakk

W II Rzeczypospolitej 11 listopada obchodzony by∏jako Narodowe Âwi´to Niepodleg∏oÊci. Stanowi∏ wyrazszacunku dla minionych pokoleƒ walczàcych o wolnàOjczyzn´. Pami´ç tych wydarzeƒ – mimo niekorzyst-nych dla Polski i naszego Narodu nast´pstw II wojny

Z ˚YCIA UCZELNI

55Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 55

Page 58: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Êwiatowej – przetrwa∏a w ÊwiadomoÊci i tradycji spo∏e-czeƒstwa polskiego. DziÊ z wolna przywracamy im nale-˝ytà rang´ i rol´ w kszta∏towaniu m∏odego pokoleniamyÊlàcego o istotnym naszym wk∏adzie w rozwój cywi-lizacyjny Europy i Êwiata, majàc przeÊwiadczenie o na-szych niezbywalnych, g∏´boko zakorzenionych zasadachi wartoÊciach tkwiàcych w naszej narodowej tradycji.

Z perspektyw lat wiedza o rzeczywistych êród∏achodzyskania niepodleg∏oÊci staje si´ pe∏niejsza. DziÊ nieulega wàtpliwoÊci, ˝e w odzyskaniu przez Polsk´ nie-podleg∏oÊci decydujàcà rol´ odegra∏ zbiorowy wysi∏ekzbrojny spo∏eczeƒstwa polskiego, zachowujàcego przezlata niewoli to˝samoÊç narodowà i chrzeÊcijaƒski systemwartoÊci. Ka˝de kolejne pokolenie Polaków zaznacza∏oswe dà˝enie do wolnoÊci i niepodleg∏oÊci czynem po-wstaƒczym, ruchem spo∏eczno-politycznym, ofiarài pracà w s∏u˝bie Ojczyzny. Walk´ z despotyzmem car-skim zapoczàtkowali konfederaci barscy, powstaƒcy ko-Êciuszkowscy oraz legioniÊci napoleoƒscy. Kontynuowa-li jà szlacheccy demokraci w powstaniu listopadowym,powstaniu krakowskim i na barykadach Wiosny Ludów,piszàc na swych sztandarach dewiz´ „Za Waszà i NaszàWolnoÊç”. Te wartoÊci reprezentowali uczestnicy po-wstania styczniowego i rewolucjoniÊci powstania naro-dowego 1905–1906 roku oraz dzia∏acze ruchu niepod-leg∏oÊciowego w okresie I wojny Êwiatowej i walkLegionów Polskich. Walk´ o wolnoÊç i niepodleg∏à Oj-czyzn´ wysuwali na plan pierwszy dzia∏acze skupieniwokó∏ Józefa Pi∏sudskiego, zak∏adajàcego odzyskanieniepodleg∏oÊci na drodze walki zbrojnej poprzez utwo-rzone formacje zbrojne lub powstanie ogólnonarodowe.

Czyn legionowy, wysi∏ek zbrojny „bajoƒczyków”,ochotników Legionu Pu∏awskiego, I Korpusu Polskiegona Wschodzie gen. Józefa Dowbora-MuÊnickie-go, II Korpusu Polskiego gen. Józefa Hallera z wielkimtrudem torowa∏ sobie drog´ w spo∏eczeƒstwie polskim.Tym bardziej, i˝ po tragicznych doÊwiadczeniach po-wstania styczniowego walka zbrojna zosta∏a w zasadziewycofana z programów polskich ugrupowaƒ politycz-nych. Tym silniej musia∏y trafiaç has∏a kierowane przezJózefa Pi∏sudskiego do narodu polskiego. Liczne faktyi dokumenty z lat I wojny Êwiatowej dostarczajà wieledowodów na potwierdzenie faktu, ˝e ˝adne z mocarstwzachodnich czy rzàdy zaborców nie mia∏y zamiaru trak-towaç powa˝nie swych obietnic wobec spo∏eczeƒstwapolskiego. Zarówno deklaracje ksi´cia Miko∏aja i dekre-ty cara Wszechrusi, jak te˝ decyzje „paƒstw central-

nych” ze s∏ynnym aktem 5 listopada 1916 roku mia∏yna celu pozyskanie kolejnych kontyngentów rekruta.Jak˝e znamiennie brzmià oÊwiadczenia z 27 marca 1917roku Piotrogrodzkiej Rady Delegatów Robotniczychi ˚o∏nierskich czy leninowska „Deklaracja praw naro-dów Rosji do samostanowienia” w konfrontacji ze zna-miennymi latami: 1920, 1939 czy 1945.

Wydarzenia rewolucyjne w Rosji i dekrety w∏adzysowieckiej zbieg∏y si´ z deklaracjami paƒstw Entanty,a które wyra˝one zosta∏y m.in. w tzw. deklaracji pokojo-wej Wilsona z 8 stycznia 1918 roku o zjednoczonej, nie-podleg∏ej i autonomicznej Polsce z wolnym, nieograni-czonym dost´pem do morza i podobnego stanowiskaAnglii, Francji, W∏och z marca 1918 roku.

Narodzinom Rzeczypospolitej towarzyszy∏a legendaJózefa Pi∏sudskiego, komendanta 1. Brygady, póêniejuto˝samianego z ca∏ymi Legionami Polskimi. LegendaPi∏sudskiego i Legionów wykuwa∏a si´ na polach bitewpod Laskami, Limanowà, Konarami, Rokitnà czy Ko-stiuchnówkà. Przesz∏y one z czasem do chlubnych tra-dycji or´˝a polskiego. Dzi´ki czynom zbrojnym Legio-nów ros∏a te˝ popularnoÊç Józefa Pi∏sudskiego,powszechnie uwa˝anego za komendanta Legionów Pol-skich. Komendant 1. Brygady sta∏ si´ najpopularniej-szym dzia∏aczem niepodleg∏oÊciowym, znanym nie tylkow Galicji i Kongresówce, ale równie˝ Polonii amerykaƒ-skiej, wÊród Polaków walczàcych w szeregach armii ro-syjskiej i mieszkaƒców zaboru pruskiego. Entuzjastycz-ne powitanie Pi∏sudskiego 12 grudnia 1916 rokuna dworcu wiedeƒskim w Warszawie, spontaniczneprzewiezienie go przez m∏odzie˝ do hotelu Bruhlowskie-go stanowi∏o wyraêny akcent, ˝e dla patriotycznej cz´Êcispo∏eczeƒstwa Komendant uto˝samiany by∏ ze zwyci´-skim Wodzem, na którego czekano od okresu wojen na-poleoƒskich.

WyraziÊciej przekazano ten sygna∏ w zrewoltowanejRosji, kiedy w czerwcu 1917 roku uczestnicy zjazduZwiàzku Wojskowych Polaków w Petersburgu jedno-g∏oÊnie wybrali go honorowym przewodniczàcym zjaz-du, widzàc w nim przysz∏ego Naczelnego Dowódc´ od-rodzonego Wojska Polskiego.

Kryzys przysi´gowy i osadzenie J. Pi∏sudskiegow Magdeburgu legend´ t´ jeszcze utrwali∏y. Rozpadpaƒstw rozbiorowych, zrewoltowanie spo∏eczeƒstwapolskiego, powstajàce ró˝ne oÊrodki w∏adzy spowodo-wa∏y, ˝e przyjazd Józefa Pi∏sudskiego po powrocie z in-ternowania 10 listopada do Warszawy sta∏ si´ aktem

Z ˚YCIA UCZELNI

56 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 56

Page 59: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

opatrznoÊciowym. Powraca∏ opromieniony legendà walklegionowych, uciemi´˝ony wi´zieniem za walk´ o wolnàPolsk´, Komendant, który mo˝e przywróciç porzàdekw zagro˝onym rewolucjà kraju. Tote˝ Rada Regencyj-na szybko przekazuje mu pe∏ni´ w∏adzy paƒstwowej.

Dnia 12 listopada 1918 roku o godz. 17.00 Pi∏sud-ski uda∏ si´ do mieszkania chorego regenta JózefaOstrowskiego, gdzie odby∏o si´ posiedzenia Rady Re-gencyjnej, na którym zdecydowano o przekazaniu Józe-fowi Pi∏sudskiemu naczelnego dowództwa nad woj-skiem, wydajàc odpowiedni dekret. Tak˝e Rada przela∏ana niego pe∏ni´ w∏adzy paƒstwowej, proszàc, by utwo-rzy∏ rzàd narodowy. Koƒczy∏o si´ rozbrajanie Niemcówprzez POW. Warszawa by∏a wolna.

14 listopada Rada Regencyjna rozwiàza∏a si´ i wy-da∏a dekret, w którym obowiàzki swoje i odpowiedzial-noÊç wzgl´dem narodu polskiego z∏o˝y∏a na r´ce Pi∏sud-

skiego. Tego˝ dnia odby∏a si´ przy ul. Mokotowskiej 50u Pi∏sudskiego konferencja z przyby∏ymi z Lubli-na cz∏onkami rzàdu ludowego, na której uleg∏ on roz-wiàzaniu. Wówczas Pi∏sudski powierzy∏ Daszyƒskiemusformowanie koalicyjnego gabinetu. Rzeczypospolitaby∏a wolna.

Gdy dziÊ z perspektywy 88. rocznicy odzyskanianiepodleg∏oÊci oceniamy zas∏ugi nurtu niepodleg∏oÊcio-wego w odzyskanie przez Polsk´ niepodleg∏oÊci, nieza-le˝nie od ró˝nych orientacji politycznych, winniÊmymieç ÊwiadomoÊç, i˝ przede wszystkim to naród polskiwywalczy∏ i drogà ofiarnej walki „wybi∏ si´ na niepodle-g∏oÊç”. Inne czynniki mi´dzynarodowe li tylko towarzy-szy∏y lub stwarza∏y dogodne warunki w realizacji tegoprzedsi´wzi´cia.

Red.

Z ˚YCIA UCZELNI

57Biuletyn AON nr 4(30) 2006

10 listopada 2006 r. z okazji Âwi´ta Niepodleg∏oÊcikomendant-rektor AON gen. broni dr hab. in˝. Jó-zef Buczyƒski wr´czy∏ wyró˝nienia kadrze i pracow-nikom AON.

SSzzaannoowwnnii PPaannoowwiiee,, DDrrooggiiee PPaanniiee!!Spotykamy si´ dzisiaj na uroczystej zbiórce, aby

uczciç 88. rocznic´ odzyskania przez nasz naród prawado d∏ugo oczekiwanej i nale˝nej nam niepodleg∏oÊci. Tejutraconej niegdyÊ niepodleg∏oÊci nikt nam nie chcia∏ do-browolnie przywróciç. Nikt nam te˝ jej nie ofiaro-wa∏. 11 listopada to dzieƒ szczególnie bliski Wojsku Pol-skiemu, gdy˝ dzi´ki poÊwi´ceniu i hartowi ducha˝o∏nierzy, 88 lat temu spe∏ni∏o si´ marzenie o powstaniuwolnej i niepodleg∏ej ojczyzny. Droga do niepodleg∏oÊciby∏a okupiona cierpieniem wielu Polaków, niejednokrot-nie krwià bezimiennych uczestników powstaƒ i zrywównarodowych, a tak˝e wojny Êwiatowej, Êmiercià wielunaszych rodaków. W pami´ci narodu przelana krew i tecierpienia nigdy nie by∏y zapomniane. DziÊ dzieƒ tenstanowi naszà narodowà chlub´. Listopad 1918 rokuwyzwoli∏ w polskich sercach radoÊç i dum´ z odzyskanejwolnoÊci oraz wol´ i determinacj´ jej obrony. By∏ te˝ po-czàtkiem procesu tworzenia si´ si∏ zbrojnych odrodzone-go paƒstwa polskiego. Pod przewodnictwem Józefa Pi∏-sudskiego, marsza∏ka, Legiony Polskie sta∏y si´ si∏à

zdolnà do wywalczenia upragnionej przez wszystkichwolnoÊci i niepodleg∏oÊci. Od momentu odzyskania nie-podleg∏oÊci w 1918 roku historia jeszcze kilka razy przy-pomina∏a nam, ˝e wolnoÊç, suwerennoÊç trzeba sobienajpierw wywalczyç, wcià˝ si´ o nià troszczyç i zabiegaç,a wreszcie, gdy zaistnieje koniecznoÊç, potrafiç jej sku-

tecznie broniç. DziÊ ta oczywistoÊç mo˝e byç odbiera-na jako anachroniczny frazes w zwiàzku z przynale˝no-Êcià Polski do sojuszu pó∏nocnoatlantyckiego, którystwarza nam pewne warunki bezpieczeƒstwa. I choç

Z okazji Âwi´ta Niepodleg∏oÊci

Najlepsze ˝yczenia dla kadry, pracowników AON i ich rodzinz∏o˝y∏ gen. broni dr hab. in˝. Józef Buczyƒski.

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 57

Page 60: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

w poczuciu tego bezpieczeƒstwa takie wartoÊci, jak nie-podleg∏oÊç, czy suwerennoÊç mogà komuÊ po prostuspowszednieç, to wierzymy, ˝e w zbiorowej polskiej pa-mi´ci tkwi i tkwiç b´dzie ÊwiadomoÊç tego, co oznaczaich utrata czy choçby ograniczenie. Dzi´ki poÊwi´ceniui g∏´bokiemu pragnieniu wolnoÊci pracy i bohaterskiejwalce ˝o∏nierza polskiego naród nasz zajà∏ nale˝ne nammiejsce wÊród demokratycznych narodów Europy. Pa-mi´tajàc historyczne doÊwiadczenia dla bezpieczeƒstwanaszego kraju, bierzemy na swe barki wspó∏odpowie-dzialnoÊç za wspólne bezpieczeƒstwo Europy. Tworzymytak˝e warunki dla demokratycznych przemian w wy-miarze globalnym, uczestniczàc z godnym szacunkuprofesjonalizmem w misji stabilizacyjnej w Iraku orazmisjach w Afganistanie, Libanie, Kongu, a tak˝e w wie-lu misjach pokojowych i obserwacyjnych, jak np. w Ko-sowie czy w innych miejscach i regionach Êwiata. Tego-rocznym obchodom Êwi´ta niepodleg∏oÊci nadanosymboliczny, w szczególnoÊci dla si∏ zbrojnych, wymiar.Otó˝ wczoraj, w obecnoÊci prezydenta RP Lecha Ka-czyƒskiego oraz ministra obrony narodowej Rados∏awaSikorskiego, a tak˝e wielu znakomitych osobistoÊci si∏ypowietrzne RP przyj´∏y pierwsze cztery samoloty F-16,samoloty, które majà strzec bezpieczeƒstwa przestrzenipowietrznej naszego paƒstwa, naszych sojuszników,strzec naszej niepodleg∏oÊci. Szanowni Paƒstwo, Pano-wie Oficerowie, w przeddzieƒ Êwi´ta niepodleg∏oÊci pra-gn´ z∏o˝yç wszystkim tutaj zebranym szczere i serdecz-ne gratulacje i ˝yczenia. Niech Êwi´to to b´dziepowodem do radoÊci w naszych domach, niech stanie si´okazjà do przemyÊleƒ, niech b´dzie tak˝e czasem do ze-brania si∏ do budowania Polski naszych marzeƒ, aktyw-nej pracy na rzecz naszej Akademii. Szczególne s∏owagratulacji kieruj´ na r´ce wszystkich tutaj zebranych˝o∏nierzy i pracowników naszej Akademii, którzy za za-s∏ugi i du˝e zaanga˝owanie w pracy zostali wyró˝nieninaszymi akademickimi wyró˝nieniami, nagrodami orazpierÊcieniami. Serdecznie Paƒstwu gratuluj´.

gen. broni dr hab. in˝. Józef Buczyƒski

WWyyrróó˝nniieenniiaa ddllaa kkaaddrryy ii pprraaccoowwnniikkóóww AAOONN..OOddzznnaakkaa HHoonnoorroowwaa AAkkaaddeemmiiii OObbrroonnyy NNaarrooddoowweejj:: p∏k p∏k Pawe∏ Górski, Miros∏aw LeÊ, Bogdan Mi-

chailiuk, Ryszard Niedêwiecki, pp∏k pp∏k S∏awomir Bar-tosiewicz, Adam Halama, Stanis∏aw Kowalkowski, Je-rzy Kozio∏, Piotr Krawczyk, Tadeusz Kubaczyk, MarekKubiƒski, Andrzej ¸aszczuk, Stanis∏aw Maksimiec,

Norbert Prusiƒski, Tomasz Rubaj, Stanis∏aw Sirko, Wie-s∏aw Smolski, Sylwester Szulc, Jeremiasz Âlipiec, TomaszZieliƒski, mjr mjr Adam Brzozowski, Zenon Ciemski,Bronis∏aw Jesinowicz, st. chor. Dariusz Ancerowicz,chor. sztab. Tomasza Sumera, st. sier˝. Grzegorz Olczak,dr hab. Andrzej Ciupiƒski, dr hab. Jaros∏aw Gryz, drRoman Kweçka, panie: Romualda Borzycka, Anna G∏o-gowska, Barbara Korczyƒska, Regina Staƒczuk, DorotaPiórkowska oraz Maria Kwiatkowska.

PPiieerrÊÊcciieeƒƒ AAOONN::p∏k p∏k Henryk Binkowski, Eugeniusz CieÊlak, Jó-

zef Janczak, Leszek Kanarski, pp∏k pp∏k Andrzej Aksa-mitowski, Kazimierz Czarniewski, Jerzy Grzyb, Krzysz-tof ¸oboda, Wies∏aw Marud, Maciej Marsza∏ek,Grzegorz Ros∏an, Grzegorz Sobolewski, Roman Szustek,

mjr Zbigniew Hynowski, st. sier˝. szt. Krzysztof Kowal-ski, prof. Stanis∏aw Koziej, prof. Janusz Odziemkowski,prof. Marek Plewczyƒski, dr Mieczys∏aw Pelc oraz Da-riusz S∏awiƒski.

Z ˚YCIA UCZELNI

58 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Odznak´ honorowà AON z ràk gen. broni dr. hab. in˝. JózefaBuczyƒskiego otrzymuje p∏k Miros∏aw LeÊ

Wyró˝nieni pracownicy AON

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 58

Page 61: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

MMeeddaall PPaammiiààttkkoowwyy AAOONN::p∏k p∏k Pawe∏ CieÊlar, Krzysztof Czajka, Zbigniew

Lach, Andrzej Nowak, Wojciech Nyszk, Zbigniew Pià-tek, Stanis∏aw Smyk, Andrzej Wisz, pp∏k pp∏k RyszardChrobak, Krzysztof Loranty, Krzysztof Konieczny, To-masz KoÊmider, Wies∏aw Krzeszowski, Mariusz Kubiak,Waldemar Scheffs, Marek Strzoda, Bogdan Panek,Krzysztof Teresiak, mjr mjr Piotr J´drzejczak, Arka-diusz Kobielak, Grzegorz LeÊniewski, kpt. KrzysztofGogacz, st. chor. szt. Arkadiusz Strzelczyk, st. sier˝. szt.S∏awomir Komuda, prof. Julian Skrzyp, prof. RyszardWróblewski, prof. Wojciech ¸epkowski, prof. RomualdMaƒkowski, dr Aleksandra Skrabacz, panie: Alina Apo-nowicz, Krystyna Kaczmarek, Bo˝enna Makasewicz,Jolanta Ro˝ej, Alicja Lubbe, Renata Jackiewicz, Urszula

Jaraszek, Ma∏gorzata Krupa, Genowefa Majchrowska,Irena Marczak, Teresa Okrajny, Iwona Podemska, Tere-sa Podgórska, Halina Su∏kowska, Janina Tchórz, Ma∏go-rzata Zeniuk oraz panowie: Dariusz ¸ysio, Andrzej Ka-zimierczyk, Leszek Mazur.

UUrrllooppaammii::p∏k p∏k Jaros∏aw Wo∏ejszo, Tomasz Majewski, Hen-

ryk Spustek, pp∏k pp∏k Zdzis∏aw Burawski, Piotr Dani-luk, Andrzej Gburek, Jacek Góêdê, Andrzej LeÊnik,Waldemar Kawka, S∏awomir Owczarek, Zdzis∏aw Polci-kiewicz, Jan Posobiec, Henryk Prudzicz, Henryk Spu-stek, mjr Waldemar Ancerowicz oraz mjr WaldemarBurdziuk.

PPoocchhwwaa∏∏àà::p∏k Marek Wrzosek, pp∏k pp∏k Krzysztof Kaliƒski,

Stanis∏aw Korzeniowski, Zbigniew Piotrowski, Grze-gorz Szylberg, Jerzy Wcis∏o, mjr mjr Tomasz Ca∏kowski,Tomasz Cholewiƒski, Mariusz Majchrzak, Adam Maty-ja, Wac∏aw Ob∏oza, st. chor. W∏odzimierz Chremeta,m∏. chor. sztab. Cezary Cieçko, sier˝. Mariusz Augusty-nek, prof. Czes∏aw Jarecki, prof. Stanis∏aw Âladkowski,panie: Gra˝yna Bereda, Dorota Fryc, Gra˝yna Górska--Cader, Izabela Juncewicz, Iwona ¸opaciƒska, An-na Pawlikowska, Barbara Rogowiec, Ma∏gorzata Rusin,Zofia Sobota, Jolanta Taborska, Marzenna Wo∏ejszo orazpanowie: Jerzy Arabski, Miros∏aw Ca∏a, Krzysztof Loch.

Wyró˝nionym gratulujemy.Red.

Z ˚YCIA UCZELNI

59Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Na pamiàtkowej fotografii pracownicy Wydzia∏uWydawniczego z szefem Oddzia∏u Organizacji Studiów kmdr.dr. Piotrem Gawliczkiem oraz pp∏k. Andrzejem Kosajdà

28 czerwca 2006 r. komendantAON gen. dyw. dr hab. in˝. JózefBuczyƒski po˝egna∏ odchodzà-cego do cywila pp∏k. JanuszaWociala.

PPpp∏∏kk JJaannuusszz WWoocciiaall (ur. 1955 r.)jest absolwentem Wydzia∏u Cyber-netyki Wojskowej Akademii Tech-nicznej (1979). S∏u˝b´ wojskowàrozpoczà∏ jako in˝ynier aparaturyASPD–1 i DS–11 w 33. BatalionieRozpoznania Taktycznego, nast´p-nie pracowa∏ kolejno jako: progra-

mista, projektant, starszy programi-sta i starszy projektant w ZespoleInformatyki Wojsk Obrony Po-wietrznej Kraju. W 1990 r. rozpo-czà∏ prac´ w AON na stanowiskach:starszego asystenta, asystenta, a od2002 r. adiunkta w zespole pra-cowników naukowo-dydaktycznychw Centrum Symulacji i Komputero-wych Gier Wojennych.

SSpprroossttoowwaanniieeW poprzednim numerze „Biulety-

nu AON” (3(29)/2006) w artykule pt.„Po˝egnania z bronià” na s. 20 zamieÊci-liÊmy b∏´dne informacje.

Zdj´cie zamieszczone w prawymgórnym rogu przedstawia pp∏k. JanuszaWociala, który z mundurem po˝egna∏si´ 28 czerwca 2006 r. Przebieg jegos∏u˝by wojskowej przedstawiamy obok.Natomiast mjr mgr in˝. S∏awomir Bie-niek po˝egna∏ si´ z mundurem 31 sierp-nia 2006 r.

Za pomy∏k´ przepraszamy pp∏k.Janusza Wociala i mjr. S∏awomira Bieƒ-ka oraz Czytelników.

Red.

Po˝egnania z bronià

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 59

Page 62: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

30 wrzeÊnia 2006 r. z mundu-rem po˝egnali si´: p∏k dr W∏o-dzimierz Chojnacki, p∏k dr Ro-man Kweçka, p∏k Jaros∏awPiàtek oraz pp∏k Marek Jasiak.

PP∏∏kk ddrr WW∏∏ooddzziimmiieerrzz CChhoojjnnaacckkii(ur. 1958 r.) absolwent Wy˝szejSzko∏y Oficerskiej Wojsk ¸àcznoÊci(1980) oraz Wydzia∏u Nauk Peda-gogicznych Wojskowej AkademiiPolitycznej (1986). S∏u˝b´ wojskowàrozpoczà∏ jako dowódca plutonu 15.brygady radioliniowo-kablowej. By∏wyk∏adowcà w Centralnym OÊrod-ku Szkolenia Wojsk ¸àcznoÊci orazw Wy˝szej Szkole Oficerskiej Wojsk¸àcznoÊci. Od 1993 r. starszy oficerOddzia∏u Szkolnictwa Wy˝szegoi Nauki z Zarzàdzie XI SzkolnictwaWojskowego, zaÊ od 1996 r. specja-lista, a nast´pnie starszy specjalistaOddzia∏u Koordynacji Kszta∏ceniaw Departamencie Kadr i Szkolnic-twa Wojskowego. Od 2000 r. ad-iunkt w zespole pracowników na-ukowo-dydaktycznych w AON,a od 2004 r. kierownik Zak∏adu Fi-

lozofii i Socjologii w Instytucie Na-uk Humanistycznych.

PP∏∏kk ddrr RRoommaann KKwweeççkkaa(ur. 1956 r.) absolwent Wy˝szejSzko∏y Oficerskiej Wojsk Zmechani-zowanych (1980) oraz AkademiiSztabu Generalnego WP (1989).

Od 1980 r. by∏ dowódcà plutonupiechoty w 13. Pu∏ku Zmechanizo-wanym, od 1984 r. szefem sztabu– zast´pcà dowódcy 2. Batalionu Roz-poznawczego 5. Dywizji Pancernej.

W 1989 r. rozpoczà∏ prac´w ASG WP, od 1990 r. w AkademiiObrony Narodowej na stanowiskuasystenta, a nast´pnie adiunktaw zespole pracowników naukowo--dydaktycznych. Od 2004 r. by∏ kie-rownikiem Zak∏adu Dzia∏aƒ Po∏à-czonych i Operacji Pokojowych,a nast´pnie czasowo pe∏ni∏ obowiàz-ki szefa Katedry Strategii Wydzia∏uStrategiczno-Obronnego.

PP∏∏kk ddrr hhaabb.. JJaarrooss∏∏aaww PPiiààtteekk(ur. 1961 r.) absolwent Wy˝szejSzko∏y Oficerskiej Wojsk Pancer-nych (1984), Wojskowej AkademiiPolitycznej (1990) oraz AkademiiObrony Narodowej (1991).

By∏ m.in. od 1984 r. dowódcàplutonu w 8. Pu∏ku Czo∏gów Âred-nich, od 1991 r. oficerem s∏u˝b tech-nicznych w 99. Pu∏ku Zmechanizo-wanym, od 1994 r. starszym oficeremsekcji planowania w 34. BrygadzieKawalerii Pancernej, zaÊ od 1996 r.wyk∏adowcà, a nast´pnie adiunktemzespo∏u pracowników dydaktycznychw Wy˝szej Szkole Oficerskiej im. Ste-fana Czarnieckiego. Od 2002 r. pra-cowa∏ jako adiunkt w Wy˝szej Szko-le Oficerskiej Wojsk Làdowych.W AON pracowa∏ od 2004 r. na sta-nowisku szefa Katedry Historii Sztu-ki Wojennej w Instytucie Nauk Hu-manistycznych.

PPpp∏∏kk mmggrr MMaarreekk JJaassiiaakk(ur. 1960 r.) absolwent Wy˝szej Ofi-cerskiej Szko∏y Lotniczej (1984).

S∏u˝b´ rozpoczà∏ w 1984 r. jako do-wódca plutonu szkolnego w 9. OÊrod-ku Szkolenia Specjalistów Wojsk ¸àcz-noÊci. Od 1986 r. by∏ instruktoremsekcji politycznej w 7. Pu∏ku Lotnic-twa Bojowo-Rozpoznawczego, zaÊod 1998 r. asystentem w zespolepracowników naukowo-badawczychw AON.

Z ˚YCIA UCZELNI

60 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

31 sierpnia 2006 r. mjr. mgr. in˝.S∏awomira Bieƒka po˝egna∏ p∏k MarekKinasiewicz

Po˝egananie z bronià p∏k. dr. Romana Kweçki i pp∏k. mgr. Marka Jasiaka

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 60

Page 63: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

15 paêdziernika ˝egnaliÊmy od-chodzàcego z wojska p∏k. prof.dr. hab. Eugeniusza Nowaka, 25listopada: p∏k. prof. dr. hab.Adama Tomaszewskiego, zaÊ 30listopada pp∏k. mgr. in˝. Ryszar-da Pirka.

PP∏∏kk pprrooff.. ddrr hhaabb.. EEuuggeenniiuusszz NNoo--wwaakk (ur. 1946 r.) absolwent Oficer-skiej Szko∏y Wojsk In˝ynieryjnych(1967) oraz Wojskowej Akademii Ty-∏ów i Transportu w ZSRR (1973 r.).

S∏u˝b´ wojskowà rozpoczà∏w 2. Pu∏ku Kolejowym, w którym

zajmowa∏ kolejno stanowiska do-wódcy plutonu mostowego, do-wódca kompanii mostowej, zast´p-cy dowódcy, a nast´pnie dowódcybatalionu. Od 1975 r. by∏ zast´pcàkomendanta ds. szkolenia – szefemWydzia∏u Szkolenia w OÊrodkuSzkolenia S∏u˝b Komunikacji Woj-skowej. W 1980 r. rozpoczà∏ prac´w ASG WP jako adiunkt, nast´p-nie docent personelu dydaktyczno--naukowego oraz zast´pca szefaKatedry Taktyki Ty∏ów Wydzia∏uWojsk Làdowych. W tym czasieodby∏ te˝ dwie pó∏roczne praktykiw Âlàskim Okr´gu Wojskowym ja-ko szef Komunikacji Wojskowejoraz w Warszawskim Okr´gu Woj-skowym jako zast´pca kwatermi-strza okr´gu wojskowego. W la-

tach 1990–2006 s∏u˝y∏ w AONna stanowiskach: profesora w ze-spole pracowników naukowo-dy-daktycznych, pe∏niàcy jednoczeÊnieobowiàzki szefa Katedry TaktykiTy∏ów WWLàd, a nast´pnie szefaKatedry Logistyki Wojsk Làdo-wych WWLàd, od 1994 r. profesorzwyczajny, od 2001 r. zast´pca sze-fa Instytutu, od 2004 r. komendantInstytutu Bezpieczeƒstwa Narodo-wego.

PP∏∏kk pprrooff.. ddrr hhaabb.. AAddaamm TToommaa--sszzeewwsskkii (ur. 1946 r.) absolwent Ofi-cerskiej Szko∏y Wojsk Rakietowychi Artylerii (1967) oraz ASG WP(1978). S∏u˝b´ rozpoczà∏ w 10. Dy-wizjonie Artylerii 11. Dywizji Pan-cernej jako: dowódca zespo∏u obs∏u-gi wyrzutni, pe∏nomocnik szefasztabu – szef rozpoznania oraz do-wódcy baterii startowej. Od 1978 r.

pracowa∏ w ASG WP poczàtkowojako starszy asystent, a nast´pnie ja-ko adiunkt, docent, z jednoczesnymwykonywaniem obowiàzków szefakatedry, profesor nadzwyczajny,z jednoczesnym sprawowaniemfunkcji zast´pcy komendanta, a na-st´pnie komendant Wydzia∏u WojskLàdowych.

PPpp∏∏kk mmggrr iinn˝.. RRyysszzaarrdd PPiirreekk(ur. 1955), absolwent WojskowejAkademii Technicznej (1983). S∏u˝-b´ wojskowà rozpoczà∏ w 1983 r.

na stanowisku dowódcy klucza eks-ploatacji samolotów eskadry lotni-czej w 1. plm 1. KOPK, a od 1984 r.w 1 plm OPK „Warszawa”. na sta-nowisku dowódcy klucza remonto-wego p∏atowej i silnikowej eskadrytechnicznej s∏u˝b in˝ynieryjno-tech-nicznych. Od 1987 r. starszy kon-troler, a nast´pnie starszy in˝ynierw WZL-4. Od 1996 r. starszy oficerszefostwa techniki, od 1998 r. spe-cjalista w Zarzàdzie ProgramowaniaSzkolenia Si∏ Zbrojnych, a nast´pniew Generalnym Zarzàdzie Operacyj-nym P-3. Od 2002 r. starszy wyk∏a-dowca w AON.

Red.

Z ˚YCIA UCZELNI

61Biuletyn AON nr 4(30) 2006

PPooddzzii´kkoowwaanniiaa zzaa mmii∏∏ààwwssppóó∏∏pprraacc´ ii ˝yycczzeenniiaa wwsszzeell--kkiieejj ppoommyyÊÊllnnooÊÊccii pppp∏∏kk.. mmggrr..iinn˝.. RRyysszzaarrddoowwii PPiirrkkoowwii sskk∏∏aa--ddaajjàà wwssppóó∏∏pprraaccoowwnniiccyy zz OOdd--ddzziiaa∏∏uu NNaauukkoowweeggoo AAOONN..

Po˝egnanie p∏k. prof. dr. hab.Eugeniusza Nowaka (pierwszy od lewej)

Z mundurem po˝egna∏ si´ równie˝ p∏kprof. dr hab. Adam Tomaszewski (polewej)

Gen. broni dr hab. in˝. Józef Buczyƒski˝egna pp∏k. mgr. in˝. Ryszarda Pirka

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 61

Page 64: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

22 wrzeÊnia 2006 r. w Wydziale Lotnictwa i Obro-ny Powietrznej Akademii Obrony Narodowej odby∏ si´kolejny Zjazd Absolwentów I kursu lotników ASG WP.By∏ to zjazd jubileuszowy, z okazji 50. rocznicy promo-cji, która odby∏a si´ w 1956 r. Warto przypomnieç, ˝ew 1953 r. po raz pierwszy w ASG WP (poprzedniczkiAON) rozpocz´∏o trzyletnie studia 44 oficerów repre-zentujàcych poszczególne rodzaje lotnictwa si∏ zbroj-nych – pilotów, nawigatorów, sztabowców, a tak˝e in-nych specjalistów, którzy jedynie „otarli” si´ o lotnictwo.Wi´kszoÊç z nich to m∏odzi oficerowie z kilkuletnim sta-˝em w jednostkach, po ukoƒczeniu ró˝nych szkó∏ oficer-skich. Kilku nieco starszych, bra∏o udzia∏ w II wojnieÊwiatowej lub w ruchu oporu (m.in. francuskim).

Ró˝ne specjalnoÊci i doÊwiadczenie wojskowe s∏u-chaczy (studentów), a tak˝e doÊç zró˝nicowany poziomich znajomoÊci podstawowej wiedzy lotniczej (sprz´tulotniczego, jego w∏aÊciwoÊci i mo˝liwoÊci oraz zasad za-stosowania bojowego) zmusi∏ do opracowania odpo-wiedniego programu studiów i doboru metod jego reali-zacji. Dokonali tego nasi nauczyciele – oficerowiepo studiach w Akademii Lotniczej w ZSRR oraz byli wy-k∏adowcy d´bliƒskiej Szko∏y Orlàt. Program ten okaza∏si´ w∏aÊciwy, ale nie∏atwy – chyba dla obu stron, s∏ucha-czy i wyk∏adowców. Potrafili oni nie tylko uczyç i wyma-gaç, ale stwarzali atmosfer´ mobilizujàcà do wyt´˝onejpracy, nadrobienia zaleg∏oÊci, pe∏nego zaanga˝owaniai nieliczenia si´ z czasem. Poza zaj´ciami programowymii obowiàzkowà tzw. naukà w∏asnà powszechne by∏o sa-

modzielne studiowanie i przygotowywanie si´ do zaj´ç,niemal od Êwitu do póênej nocy. Nawet dzisiaj stwier-dzamy, ˝e by∏y to trudne studia, które poza problematy-kà czysto lotniczà obejmowa∏y szereg innych przedmio-tów, mi´dzy innymi: taktyk´ i sztuk´ operacyjnà wojsklàdowych, geografi´ i histori´ wojen, a tak˝e szeregprzedmiotów technicznych, w tym równie˝ radiolokacj´.

Nie zabrak∏o równie˝ szerokiej problematyki spo-∏eczno-politycznej i j´zyków obcych. Zakres meryto-ryczny studiów i ró˝norodnoÊç metodyczna zaj´ç, w tymdu˝a liczba çwiczeƒ (nierzadko w terenie), wr´cz zmu-sza∏a do pracy zespo∏owej, pomocy kole˝eƒskiej, cosprzyja∏o pog∏´bieniu przyjaêni wÊród s∏uchaczy, którapozosta∏a na wiele lat.

Z ˚YCIA UCZELNI

62 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Jubileuszowy zjazd absolwentów I kursu lotników Akademii Sztabu Generalnego WP

Pierwszy kurs lotników ASG WP na zbiórce w 1953 r.

Jedna z grup I kursu lotników w czasie zaj´ç z radiolokacji

Grupa I kursu lotników ASG WP w czasie zaj´ç w terenie

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 62

Page 65: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Istnia∏o równie˝ wspó∏zawodnictwo w osiàganiu jaknajwy˝szych wyników studiów, które kierownictwoAkademii wyraênie eksponowa∏o a najlepszych – nagra-dza∏o.

Po wielu trudach, zdaniu egzaminów koƒcowych,obronie prac dyplomowych (w wi´kszoÊci w formie çwi-czeƒ u˝ytecznych w wojskach), studia ukoƒczy∏o 41 ofi-

cerów, (w tym czterech po specjalizacji w FakultecieRozpoznawczym) i po promocji otrzyma∏o tytu∏ oficeradyplomowanego (na zdj´ciu po prawej).

Po zakoƒczeniu studiów czuliÊmy si´ wyraênie „do-inwestowani” i dumni. LiczyliÊmy równie˝ na awansei wysokie stanowiska. Jednak realia okaza∏y si´ dosyç su-rowe, wi´kszoÊç zosta∏a wyznaczona na stanowiska ni-skie, tzw. „robotnicze” i rozrzucona do garnizonów usy-tuowanych w ró˝nych regionach Polski. Dlatego bezwi´kszego entuzjazmu opuszczaliÊmy Akademi´, doce-niajàc jednak studia i prac´ wi´kszoÊci wyk∏adowców,a szczególnie tzw. „GPS” – oficerów Eugeniusza Grysie-wicza, Stefana Paw∏owskiego i Ryszarda Siedleckiego,

a tak˝e Mieczys∏awa Goworka, Ryszarda Seregieta i in-nych. W jednostkach czeka∏a na nas nielekka praca: la-tajàcych – nadrobienie opóênieƒ w szkoleniu lotniczymw powietrzu; nawigatorów i sztabowców – ˝mudne ru-tynowe czynnoÊci organizacyjne i szkoleniowe, cz´stow niezbyt przyjemnej atmosferze: zazdroÊci, z∏oÊliwoÊcii tendencji do ponadprzeci´tnych wymagaƒ od tzw.„akademików”. Siedmiu absolwentów pozostawionow ASG WP i wyznaczono na stanowiska starszych asy-stentów w Katedrze Taktyki Lotnictwa. Cz´Êç z nichna stanowiskach dydaktyczno-naukowych dotrwa∏aw uczelni do emerytury. Inni po kilku latach przenieÊlisi´ do wojsk lotniczych lub wojsk OPK, szkó∏ i innychinstytucji wojskowych. Znaleêli si´ i tacy, którzy po kil-ku latach pracy w jednostkach lotniczych wrócilido Wydzia∏u Lotnictwa i OP ASG WP. Rozrzucenipo ca∏ej Polsce w jednostkach WL i WOPK, w tzw. fer-worze codziennej pracy szkoleniowej i organizacyjnejw sztabach zwiàzków taktycznych i operacyjnych,w szkolnictwie i innych instytucjach, a tak˝e obcià˝eniobowiàzkami rodzinnymi nie myÊleli o zorganizowaniukole˝eƒskiego spotkania absolwentów I kursu lotnikóww ASG WP – wymianie doÊwiadczeƒ, prezentacji suk-cesów i wspomnieƒ.

Nie by∏o jeszcze wówczas ukszta∏towanej tradycji ta-kich spotkaƒ Êrodowiskowych czy te˝ ogó∏u absolwen-tów ASG WP. Pierwszy zjazd absolwentów ASG WPzorganizowano w 1967 r. z okazji 20. rocznicy istnieniatej uczelni. Zorganizowa∏ go ówczesny jej komendantgen. dyw. Józef Kuropieska. Zjazd ten (wr´cz formalny)nie pozostawi∏ po sobie trwa∏ego Êladu, ani te˝ nie by∏w nast´pnych latach naÊladowany. Indywidualnie intere-

Z ˚YCIA UCZELNI

63Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Przedstawiciele grupy I kursu lotników wyró˝nieni w ramachwspó∏zawodnictwa

Zdj´cie grupowe absolwentów I kursu lotników po promocjiw 1956 r.

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 63

Page 66: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

sowaliÊmy si´, gdzie koledzy I kursu lotników ASG WP„walczà”, jakie odnoszà sukcesy, czy awansujà lub dla-czego pozostajà „w cieniu” itp. Przypadkowo spotykali-Êmy si´ w czasie çwiczeƒ, odpraw, inspekcji i innych tzw.„sp´dów”. Zazwyczaj wtedy omawia∏o si´ czasy, osià-gni´cia s∏u˝bowe, rodzinne i wówczas spotkania takiezakaƒczano stwierdzeniem: jak b´dziesz w... to wpadnij,pogadamy. Nie s∏ysza∏o si´ propozycji: mo˝e byÊmy si´spotkali ca∏ym kursem, lub w innym miejscu... Ten stanniestety trwa∏ tylko (!) 10 lat.

W 1986 r. (chyba z inicjatywy kol. Kazimierza Ste-cia z Poznania, ówczesnego redaktora „Przeglàdu WLi OPK”, przy pe∏nej aprobacie innych kolegów), zorga-nizowany zosta∏ zjazd absolwentów I kursu lotnikówASG WP, z okazji 30. lecia promocji, oczywiÊcie w Rem-bertowie, jeszcze wówczas ASG WP. Uczestniczy∏ow nim 28 absolwentów (z 34 wówczas ˝yjàcych). By∏acz´Êç oficjalna z udzia∏em komendy Akademii i Wydzia-∏u Lotnictwa, a tak˝e naszych wyk∏adowców, oczywiÊciepóêniej opowieÊci, wspomnienia,... narzekania, ˝e tylelat czekaliÊmy na takie spotkanie.

OkolicznoÊciowy list do uczestników tego zjazduskierowali ówczeÊni dowódcy Wojsk Lotniczych i WojskOPK, genera∏owie: Longin ¸ozowicki i Tytus Krawczyc.Na tym zjeêdzie postanowiono, ˝e b´dziemy si´ spoty-kaç co 5 lat i rozszerzymy kontakty indywidualne po-mi´dzy kolegami. Kolejne zjazdy absolwentów I kursulotników ASG WP odby∏y si´ równie˝ w Rembertowie,ale ju˝ w AON, nast´pczyni ASG WP:

II zjazd w 1991 r. – ju˝ wszyscy byliÊmy w rezerwie;III zjazd w 1997 r. – znów w znacznie mniejszym

gronie, uczestniczy∏o w nim 18 kolegów z 27 ˝yjàcych;IV zjazd w 2001 r. – ponownie w zmniejszonym

sk∏adzie o 6 kolegów. Po raz ostatni goÊciliÊmy wówczasnaszych niezapomnianych wyk∏adowców: p∏k. p∏k E.Grysiewicza i S. Paw∏owskiego;

V zjazd w 2003 r. – zostaliÊmy zaproszeni w zwiàz-ku z uroczystoÊciami z okazji 50-lecia Wydzia∏u Lotnic-twa i OP AON. Z tego okolicznoÊciowego spotkaniautkwi∏o w pami´ci spontaniczne przyj´cie nas brawamiprzez spo∏ecznoÊç akademickà w czasie uroczystegozgromadzenia.

VI zjazd – jubileuszowy z okazji 50-lecia promocjiodby∏ si´ 22 wrzeÊnia 2006 r. w AON.

GoÊciliÊmy na nim dowódc´ si∏ powietrznych gen.broni pil. Stanis∏awa Targosza i komendanta-rektoragen. dyw. dr. hab. Józefa Buczyƒskiego, którzy skiero-wali do uczestników zjazdu okolicznoÊciowe listy orazwr´czyli im upominki. Znalaz∏ si´ równie˝ w naszymgronie jeden z niewielu ju˝ ˝yjàcych wyk∏adowców – p∏kw st. spocz. dr Ryszard Seregiet.

W zjeêdzie tym uczestniczy∏o 14 absolwentów, z 19obecnie ˝yjàcych – miej ni˝ po∏owa, a by∏o nas prze-

Z ˚YCIA UCZELNI

64 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Pamiàtkowe zdj´cie uczestników I zjazdu w 1986 r.

Fotografia absolwentów I kursu lotników ASG WP podczas ju-bileuszowego zjazdu z okazji 50-lecia Wydzia∏u Lotnictwa i OP– 2003 r.

Uczestnicy jubileuszowego zjazdu I kursu lotników ASG WPz okazji 50-lecia promocji, który odby∏ si´ 22.09.2006 r.

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 64

Page 67: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

cie˝ 41. Odchodzili na wiecznà wart´ sukcesywnie,pierwsi ju˝ w latach 60. ubieg∏ego wieku. Pami´ç o nichuczciliÊmy chwilà milczenia. Podczas obrad dokonali-Êmy swoistego (formalnego) bilansu osiàgni´ç absolwen-tów I promocji lotników ASG WP. Z naszego grona wy-wodzi∏o si´ dwóch genera∏ów: Jan Stamieszkini Apoloniusz Czernow, 30 pu∏kowników, z których wie-lu zajmowa∏o generalskie stanowiska w wojskach lotni-czych i w wojskach OPK oraz w szkolnictwie wojsko-wym. Pozostali (9 osób) odesz∏o do rezerwy w stopniupodpu∏kownika; jeden – w stopniu majora (nied∏ugopo promocji – ze wzgl´du na stan zdrowia).

Dziesi´ciu absolwentów tej promocji (jedni d∏u˝ej,inni krócej) pracowa∏o w szkolnictwie lotniczym. Jeden

z nich uzyska∏ tytu∏ profesora zw. (Jerzy Machura), a pi´-ciu stopieƒ doktora nauk wojskowych. Niemal wszyscyuhonorowani zostali wysokimi odznaczeniami paƒstwo-wymi i resortowymi oraz pozostawili trwa∏y Êlad w hi-storii polskich si∏ powietrznych.

TTeenn „„bbiillaannss”” ttrrzzeebbaa uuzznnaaçç zzaa ddooddaattnnii!!W Êrodowisku akademickim mówi si´, ˝e jesteÊmy

wyjàtkowym kursem i to nie tylko lotniczym. Wpraw-dzie w ostatnich 20 latach kilka roczników absolwentówzbiera∏o si´ w ASG WP, a póêniej w AON, ale ˝aden niegoÊci∏ w macierzystej uczelni a˝ szeÊç razy, tak jak I kurslotników z 1956 r. Fakt ten Êwiadczy o przywiàzaniudo uczelni docenieniu jej wp∏ywu na nasze ˝ycie – przedewszystkim na osiàgni´cia zawodowe, ale tak˝e na ukszta∏-towanie postaw, charakterów i „lokalizacji” – miejsc za-mieszkania, cz´sto na ca∏e ˝ycie. Chlubimy si´, ˝e ukoƒ-czyliÊmy t´ uczelni´ i ten kierunek studiów. Mamynadziej´, ˝e ten jubileuszowy zjazd z okazji 50-lecia pro-mocji nie b´dzie ostatni – za 3 lata planujemy nast´pny!Byç mo˝e inne kursy, a szczególnie póêniejsi absolwenciASG WP i AON wezmà z nas przyk∏ad i b´dà organizo-waç podobne zjazdy, mo˝e z bardziej atrakcyjnym progra-mem. Sàdzimy, ˝e komenda AON wyrazi zgod´ na pozo-stawienie Êladu o I kursie lotników ASG WP (wed∏ugnaszego projektu) w sali tradycji AON.

Jerzy Machura wraz z kolegami z I kursu lotnikówASG WP

Z ˚YCIA UCZELNI

65Biuletyn AON nr 4(30) 2006

WWaarruunnkkii ppuubblliikkoowwaanniiaa ww „„ZZeesszzyyttaacchh NNaauukkoowwyycchh AAOONN””

Obj´toÊç artyku∏u nie powinna przekraczaç jednego ar-kusza autorskiego (22 strony).

Tekst powinien byç pisany jednostronnie, w dwóch eg-zemplarzach przy u˝yciu komputera, z podwójnym odst´-pem i marginesami: lewy – 3,5 cm, prawy – 1 cm.

Przypisy nale˝y umieszczaç (przy zachowaniu ciàg∏ejnumeracji) na poszczególnych stronach tekstu, stosujàc jed-nolity zapis:

a) w opisie ksià˝ek – inicja∏ imienia i nazwisko autora,tytu∏ pracy, tom (cz´Êç), miejsce i rok wydania, strona;

b) w opisie artyku∏ów – inicja∏ imienia i nazwisko au-tora, tytu∏ artyku∏u, tytu∏ czasopisma, rok wydania, numerzeszytu, strona.

Materia∏ ilustracyjny (mapy, rysunki, tabele itp.) nale˝ywy∏àczyç z tekstu g∏ównego i umieÊciç na koƒcu artyku∏u, za-znaczajàc w tekÊcie miejsce, w którym ma byç umieszczony.

Ilustracje, opatrzone odpowiednimi podpisami, powin-ny byç przygotowane do bezpoÊredniej reprodukcji.

Do tekstu nale˝y do∏àczyç noÊnik elektroniczny zawie-rajàcy treÊç artyku∏u (w edytorze tekstu Microsoft Word lub

Adobe PageMarker) oraz w osobnym pliku materia∏ gra-ficzny (w programie Corel, Microsoft PowerPoint, AdobeIlustrator).

Sk∏adane artyku∏y nale˝y podpisywaç w∏asnor´cznie,podajàc: stopieƒ wojskowy (dotyczy ˝o∏nierzy zawodowych),tytu∏ i stopieƒ naukowy, miejsce pracy (w wypadku AON ka-tedra, wydzia∏), numer telefonu, adres domowy, imiona ro-dziców, miejsce urodzenia, nr PESEL, NIP, adres urz´duskarbowego.

Do tekstu nale˝y do∏àczyç krótkie (1 strona) streszcze-nie artyku∏u.

Nale˝y do∏àczyç oÊwiadczenie stwierdzajàce, ˝e artyku∏nie zawiera treÊci niejawnych i nie by∏ opublikowany.

UUwwaaggii::

1. Materia∏ów niezamówionych redakcja nie zwracai nie informuje o powodach niezakwalifikowania do druku.

2. Redakcja zastrzega sobie prawo dokonywania skró-tów, zmiany tytu∏ów, podtytu∏ów i poprawek stylistycznych.

Redakcja ZN AON

Wspólne zdj´cie uczestników i goÊci podczas jubileuszowegozjazdu z okazji 50-lecia promocji

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 65

Page 68: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Efektywne wykorzystanie niektórych rodzajówuzbrojenia rakietowego w II wojnie Êwiatowej i obiecu-jàce prototypy, które nie zosta∏y bojowo wykorzystanez powodu jej zakoƒczenia, zwróci∏y uwag´ teoretykówwojskowoÊci na ten rodzaj uzbrojenia. W miar´ jegorozwoju obiecywano sobie po nim coraz wi´cej, czegoefektem by∏a koncepcja „rakietyzacji wojny na morzu”,której przejawem by∏o wyposa˝anie niektórych typówokr´tów wy∏àcznie w ten rodzaj uzbrojenia (np. krà˝ow-nik rakietowy USS „Long Beach”, czy fregata rakietowaUSS „Bainbridge”). Jednak poczàtkowo gabaryty kiero-wanych pocisków rakietowych (KPR) klasy „woda-wo-da” umo˝liwia∏y ich montowanie wy∏àcznie na okr´tachco najmniej klasy niszczyciel. Dopiero skonstruowaniew drugiej po∏owie lat 50. w ZSRR KPR typu P-15(w kodzie NATO SS-N-2 Styx) pozwoli∏o na zamonto-wanie ich na ma∏ych okr´tach.

Prekursorem wspó∏czesnych kutrów rakietowych(KTR) by∏ radziecki projekt 183 R (ros. Rakietnyj).Na kad∏ubie kutra torpedowego typu P-6 (projekt 183)zamontowano dwie wyrzutnie KPR typu P-15. Po zbu-

dowaniu 112 (wed∏ug innych êróde∏ nawet ponad 120)jednostek w 1965 roku zaniechano ich dalszej produkcji.

Wkrótce po rozpocz´ciu budowy KTR projektu 183R sta∏o si´ jasne, ˝e jego ma∏y zasi´g i niewielka dzielnoÊçmorska pilnie wymaga skonstruowania wi´kszego nosi-ciela KPR, który zacz´to produkowaç pod koniec lat 50.jako projekt 205, okreÊlany w kodzie NATO jako „Osa”.W porównaniu ze swoim poprzednikiem przenosi∏ 4KPR w charakterystycznych hangarach umieszczonychpo dwa na burcie, a przypominajàcych w swoim kszta∏-tem ma∏e domy. Ich kszta∏t spowodowany by∏ du˝ymiwymiarami KPR, a przede wszystkim rozpi´toÊcià skrzy-de∏. Po zastosowaniu KPR typu P-15U ze sk∏adanymiskrzyd∏ami (ich konwersja oznaczona P-21 i P-22 jestprzenoszona przez korwety projektu 1241 RE „Tarantul”znajdujàce si´ w sk∏adzie MW RP, opisane we wczeÊniej-szych numerach „Biuletynu AON”), umieszczono jew wyrzutniach cylindrycznych, a wersja okr´tów, na któ-rych je zamontowano, okreÊlana by∏a jako „Osa II”.

Liczba wyprodukowanych okr´tów projektu 205ró˝ni si´ w zale˝noÊci od êróde∏, ale zwykle znacznieprzekracza 400 jednostek, z czego ponad po∏owa s∏u˝y-∏a w innych flotach Êwiata. Okr´ty tego projektu budo-wane by∏y nie tylko jako KTR, ale tak˝e jako patrolowe(projekt 205P „Stenka/Mol”) i torpedowe (projekt 206„Szerszeƒ”). Ponadto w kilku krajach (mi´dzy innymiw Chinach i Korei Pó∏nocnej) podj´to ich licencyjnà pro-dukcj´, a okr´ty wycofywane ze s∏u˝by przebudowywa-ne by∏y cz´sto na jednostki patrolowe.

Okr´ty projektu 205 zosta∏y bojowo zastosowanew wojnach arabsko-izraelskich 1967 i 1973 roku. O ilew wojnie 1967 roku odnios∏y one sukces w postaci zato-pienia izraelskiego niszczyciela „Elath”, o tyle w 1973roku, pomimo wystrzelenia z nich ogólnie oko∏o 50KPR P-15, ˝adna z nich nie trafi∏a w cel, co by∏o spowo-dowane skutecznymi przedsi´wzi´ciami z zakresu walkielektronicznej oraz zastosowaniem racjonalnej taktykiprzez stron´ izraelskà.

Równie˝ skutecznie zosta∏y one wykorzystanew wojnie indyjsko-pakistaƒskiej 1971 roku, podczas

POD POLSKÑ BANDERÑ

66 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Kutry rakietowe projektu 205 „Osa”

kmdr por. dr in˝. Krzysztof Rokiciƒski

ORP „Dar∏owo” (430) podczas przejÊcia morzem. W cz´Êci rufowej za antenà radaru MR 104 na platformie pomi´dzyhangarami widoczna jest wyrzutnia KPR „woda-powietrze”Strza∏a. W tylnej cz´Êci hangaru rufowego KPR „woda-woda”P-15 dobrze widoczny jest otwarty w∏az, przez który wydosta-wa∏y si´ gazy spalinowe podczas startu KPR. Tu˝ za w∏azemznajduje si´ odchylacz gazów spalinowych, który kierowa∏ jew stron´ burty. Fot. ze zbiorów R. KoÊcielniaka

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 66

Page 69: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

której trafionych zosta∏o kilka jednostek pakistaƒskich,a nawet atakowano KPR P-15 instalacje nadbrze˝ne(zbiorniki paliwa).

Polska zdecydowa∏a si´ na zakup okr´tów tego pro-jektu na poczàtku lat 60. W sierp-niu 1961 roku na roczny kursdo ZSRR zosta∏o wys∏anych 44 ofi-cerów, którzy mieli wchodziçw sk∏ad pierwszych za∏óg okr´tów.Okr´ty projektu 205 zacz´∏y wcho-dziç do s∏u˝by w MW RP od 1964roku i do 1975 roku wcielono ∏àcz-nie 13 KTR (daty podniesieniai opuszczenia bandery przedstawio-no w tab. 1). Wszystkie otrzyma∏ynazwy polskich portów. Jedynymwyjàtkiem by∏ ORP „Oksywie”(429), którego nazwa nawiàzywa∏ado Portu Wojennego w Gdyni,chocia˝ w s∏u˝bie ju˝ znajdowa∏ si´ORP „Gdynia” (423).

Poczàtkowo okr´ty wesz∏yw sk∏ad 3. Dywizjonu Kutrów Tor-pedowych, a nast´pnie, w miar´zwi´kszania si´ ich liczby w s∏u˝bie,sformowano z nich w 1973 roku 1.i 2. Dywizjon Kutrów Rakietowo--Torpedowych. Po wejÊciu do s∏u˝-by korwet rakietowych projek-tu 1241 RE „Tarantul” wszystkieokr´ty projektu 205 zosta∏y prze-

niesione do 1. Dywizjonu, który od 1992 roku przemia-nowany zosta∏ na 1., a w 1999 roku – na 31. DywizjonOkr´tów Rakietowych. Po po∏àczeniu 31. i 32. Dywi-zjonu istniejàca do dziÊ jednostka nosi nazw´ DywizjonuOkr´tów Rakietowych.

Okr´ty projektu 205 zacz´∏y byç wycofywane zes∏u˝by poczàwszy od 1989 roku (ORP „Hel” ze wzgl´-du na intensywnà eksploatacj´ ju˝ w 1984 roku). Trzyz nich po zakoƒczeniu s∏u˝by w MW RP zosta∏y przeka-zane stra˝y granicznej (423, 425 i 426) i przemianowa-no je odpowiednio na SG 301 – 303. Po zdj´ciu uzbro-jenia, na dziobie zosta∏a zamontowana jedyniepodwójna armata 25 mm. Ze wzgl´du na wysokie kosz-ty eksploatacji zosta∏y wycofane ze s∏u˝by w stra˝y gra-nicznej ju˝ w latach 1995–1996.

Dane taktyczno-techniczne okr´tów projektu 205przedstawiono w tabeli 2.

Uzbrojenie okr´tów projektu 205 sk∏ada∏o si´ z:• 4 kierowanych pocisków rakietowych klasy „wo-

POD POLSKÑ BANDERÑ

67Biuletyn AON nr 4(30) 2006

L.p. Nazwa okr´tuNumer

taktycznyPodniesienie

bandery (data)Opuszczenie

bandery (data)Uwagi

1. Hel 421 14.01.1964 31.12.1984

2. Gdaƒsk 422 9.09.1964 28.02.1989

3. Gdynia 423 7.09.1965 15.11.1989

Po przekazaniudo stra˝ygranicznej

przebudowanyna jednostk´

patrolowà (SG 301)

4. Ko∏obrzeg 424 12.11.1965 15.06.1990

5. Szczecin 425 17.01.1966 30.06.1990 jw., lecz SG 302

6. Elblàg 426 14.09.1966 30.06.1990 jw., lecz SG 303

7. Puck 427 31.10.1967 7.02.2003

8. Ustka 428 30.09.1968 2.10.2000

9. Oksywie 429 10.12.1971 2.10.2000

10. Dar∏owo 430 20.01.1972 7.02.2003

11. ÂwinoujÊcie 431 13.01.1973 31.03.2006

12. Dziwnów 432 27.01.1975 17.06.2004

13. W∏adys∏awowo 433 13.11.1975 31.03.2006

Dwie generacje okr´tów rakietowych MW RP. ORP „Elblàg”(426) przy burcie korwety rakietowej ORP „Rolnik” (437) projektu 1241 RE „Tarantul”

TTaabbeellaa 11.. DDaattyy wweejjÊÊcciiaa ddoo ss∏∏uu˝bbyy ookkrr´ttóóww pprroojjeekkttuu 666600

Fot. K. Rokiciƒski

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 67

Page 70: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

da-woda” P-15 i P 15-U (SS-N-Styx A i B) o zasi´gu 40kilometrów;

• czteroprowadnicowej wyrzutni kierowanych po-cisków rakietowych klasy „woda-powietrze” Strza∏a 2-M (SA-N-5 Grail). KPR tego typu nie zosta∏y za-montowane na ORP „Hel” i ORP „Gdaƒsk”, przez coró˝ni∏y si´ one sylwetkà od pozosta∏ych okr´tów s∏u˝à-cych MW RP;

• 2 podwójnie sprz´˝onych armat 30 mm AK 230.Wyposa˝enie elektroniczne sk∏ada∏o si´ z:• radaru obserwacji dookr´˝nej „Rangout” (w ko-

dzie NATO „Square Tie”) sprz´˝onego z systemem kie-rowania strzelaniem KPR „Klon 205”;

• radaru kierowania ogniem artylerii okr´towejMR 104 „RyÊ” („Drum Tilt”);

• radaru nawigacyjnego;• systemu „swój-obcy” typu „Nichrom” („Square

Head High Pole B”).Nap´d okr´tu stanowi∏y 3 silniki wysokopr´˝-

ne M 503A2 lub A3 o mocy 2 940 kW ka˝dy, które na-p´dza∏y trzy linie wa∏ów, dzi´ki czemu okr´ty charakte-ryzowa∏y si´ du˝à zwrotnoÊcià.

Okr´ty projektu 205 znajdowa∏y si´ w sk∏adzie MWRP ponad 20 lat, stanowiàc przez d∏ugi okres jej g∏ów-nà si∏´ uderzeniowà. Do lat 70. spe∏nia∏y w pe∏ni wymo-gi wojny na morzu, chocia˝ ich pi´tà achillesowà by∏brak systemów walki elektronicznej. Poczynajàcod lat 80., okr´ty te w coraz wi´kszym stopniu wyko-rzystywane by∏y jako szkolne w celu przygotowaniakadr na korwety rakietowe projektu 1241 RE „Taran-tul” oraz KTR projektu 660 „Orkan”.

Za∏ogi okr´tów tego typu przebywa∏y ca∏y czasna jednostkach. Ze wzgl´du na ma∏e wymiary jednostekwarunki socjalne nie by∏y najlepsze, a mimo to okr´tyby∏y lubiane przez za∏ogi. Ma∏a przestrzeƒ i ˝yciew pewnej minispo∏ecznoÊci powodowa∏o, ˝e za∏ogi by∏yz˝yte z sobà i zgrane w dzia∏aniu, co widoczne by∏ow czasie s∏u˝by i poza nià (jest to ocena autora, któryw latach 1986–1988 s∏u˝y∏ na ORP „Gdynia” na stano-wisku dowódcy dzia∏u rakietowo-artyleryjskiego, a na-st´pnie zast´pcy dowódcy okr´tu).

W dowództwach dywizjonów i na okr´tach projek-tu 205 s∏u˝y∏o wielu oficerów, którzy póêniej zajmowaliwysokie stanowiska w MW, niektórzy zostali jej dowód-cami (R. Waga, R. ¸ukasik, P. Ko∏odziejczyk, R. Krzy-˝elewski), a wiceadm. Piotr Ko∏odziejczyk – nawet mi-nistrem obrony narodowej.

POD POLSKÑ BANDERÑ

68 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

L.p. Parametr WielkoÊç WartoÊç

1. D∏ugoÊç m ~38,5

2. SzerokoÊç m ~7,6

3. Zanurzenie m ~2,5

4.WypornoÊç

standardowatony 171

5. WypornoÊç pe∏na tony 220

6.Moc nap´du

g∏ównegokW 5820

7.Pr´dkoÊç

maksymalnaw´z∏y ponad 36

8.Zasi´g przypr´dkoÊci

maksymalnej

milemorskie

800

9. Za∏oga 30

TTaabbeellaa 22.. DDaannee ttaakkttyycczznnoo--tteecchhnniicczznnee ookkrr´ttóóww pprroojjeekkttuu 220055 „„OOssaa II””

Uwaga: Ze wzgl´du na d∏ugi okres wchodzenia okr´tówdo s∏u˝by parametry poszczególnych jednostek ró˝ni∏y si´ mi´dzy sobà. W kolumnie 4. podanoich uÊrednione wartoÊci.

SSzzaannoowwnnii CCzzyytteellnniiccyy!!Goràco zapraszamy do zamieszczania artyku∏ów na temat wwyyddaarrzzeeƒƒ zz ˝yycciiaa uucczzeellnnii na ∏amach nasze-

go pisma. Materia∏y przyjmujemy w pok. 140 i 156, bl. 25 (tel./fax 6/814-032) lub za poÊrednictwem pocz-ty elektronicznej: [email protected]

UUpprrzzeejjmmiiee pprroossiimmyy oo ddoossttaarrcczzaanniiee:: • tekstów w formie wydruku oraz w wersji elektronicznej – bbeezz ffoorrmmaattoowwaanniiaa (na dyskietce lub p∏y-

cie CD), • zdj´ç w formie pozytywu lub w wersji elektronicznej (format jjppgg lub ttiiffff o rozdzielczoÊci 300 dpi).

RReeddaakkccjjaa

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 68

Page 71: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Marynarka wojenna Kanady by-∏a utworzona „na obraz i podobieƒ-stwo” floty brytyjskiej – przejmujàcod niej zarówno dobre, jak i z∏e zwy-czaje i tradycje. Royal Navy przezd∏ugie lata utrzymywa∏a wÊród za-∏óg swoisty system klasowy, polega-jàcy na ignorowaniu i poni˝aniupodoficerów i marynarzy z poboru(tych z „dolnych pok∏adów”) przezdowódców i korpus oficerski. Kró-lewska Marynarka mia∏a d∏ugà tra-dycj´ przymusowych mustrowaƒ(press gang), kar ch∏osty, przeciàga-nia pod st´pkà, itp. Nikt si´ nie dzi-wi∏, ˝e powszechnie by∏y ignorowa-ne potrzeby i aspiracje za∏óg.Poczàwszy od czasów I wojny Êwia-towej system klasowy spo∏eczeƒstwabrytyjskiego zaczà∏ ulegaç wyraênejerozji – proces ten przyÊpieszy-∏a II wojna Êwiatowa i tylko RoyalNavy osta∏a si´ jako jeden z nielicz-nych „bastionów” oporu przeciwkozmianom. Stàd wi´c by∏o raczejoczywiste, ˝e Królewska MarynarkaWojenna Kanady, która by∏a uzbro-jona w sprz´t angielski, p∏ywa∏ana okr´tach budowanych w WielkiejBrytanii, a której oficerowie byliszkoleni (i indoktrynowani) w stylubrytyjskim, nie b´dzie przywiàzy-waç wi´kszej wagi do potrzeb szere-gowych marynarzy i do tego z pobo-ru. Ale „powojenni” marynarze niebyli przygotowani do powrotu sto-sunków s∏u˝bowych istniejàcych weflocie przed wojnà, w szczególnoÊci,˝e dla nich Regulamin s∏u˝by

(King’s Regulations) napisany jesz-cze w XIX wieku, wyglàda∏ jakbynaprawd´ nale˝a∏ do innej epoki.Nie majàc wi´kszych nadzieina zmian´ istniejàcych stosunkówtzw. drogà s∏u˝bowà, Kanadyjczycywybrali jedynà mo˝liwà do przepro-wadzenia akcj´ – strajk okupacyjny.

Rok 1949 by∏ okresem, gdy flo-ta kanadyjska gwa∏townie zmniej-sza∏a si´ zarówno iloÊciowo, jak i ja-koÊciowo. Kanada przesta∏a byç

trzecià Êwiatowà marynarkà wojen-nà. Wysi∏ek przeprowadzenia re-strukturyzacji i wprowadzeniazmian mia∏ tradycyjnie spaÊç na ma-rynarzy i podoficerów niezawodo-wych. W dniu 26 lutego 1949 ro-ku 90 marynarzy niszczycielaHMCS „Athabaskan” zbuntowa∏osi´, odmawiajàc wyjÊcia do poran-nych zaj´ç i barykadujàc si´ w po-

mieszczeniach za∏ogi. 15 marca tegosamego roku bunt wybuch∏ tym ra-zem na niszczycielu eskortowymHMC3 „Crescent”, gdzie podobnàtaktyk´ zastosowa∏o tym razem 83marynarzy. Dziesi´ç dni póêniej – 25marca 1949 roku strajk wybuch∏na stacjonujàcym na Morzu Karaib-skim lotniskowcu HMOS „Magnifi-cent” – tym razem zbuntowa∏o si´tylko 32 marynarzy, tym razem sto-sujàc znanà ju˝ nam taktyk´ – za-

mknàç si´ w mesie za∏ogi i odmówiçwyjÊcia do robót.

Fakt, ˝e wsz´dzie u˝yto tej sa-mej taktyki zosta∏ przez dowódz-two „oficjalnie” wyt∏umaczony, ˝ewieÊci o buncie na niszczycielu„Athabaskan” zosta∏y rozprowa-dzone przez „poczt´ pantoflowà”,która „jak powszechnie wiadomo”istnieje w ka˝dej wi´kszej organiza-

MARYNARKA WOJENNA

69Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Bunt w królewskiej flocie

Wojciech Gilewski pracownik naukowo-dydaktyczny, wieloletni dyplomata

Lekki krà˝ownik „Ontario” w porcie La Valetta na Malcie. Za∏oga zbuntowa∏a si´w 1947 roku

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 69

Page 72: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

cji. Prawda by∏a nieco inna: za∏oginiszczyciela „Crescent” i lotniskow-ca „Magnificent” dowiedzia∏y si´o buncie za∏ogi niszczyciela „Atha-baskan” natychmiast po zaistnieniutych wydarzenia. Przy okazji na jawwysz∏a utajniona informacja, ˝ebunty na okr´tach nie powinny byçdla dowództwa ˝adnym zaskocze-niem – w lipcu 1943 roku strajkwybuch∏ na niszczycielu HMCS„Iroquois”, a póêniej w 1947 rokubuntowali si´ marynarze lekkiegokrà˝ownika HMCS „Ontario”. Do-wództwo marynarki kanadyjskiejby∏o przekonane, nb. zupe∏nie bez-podstawnie, ˝e organizatoramibuntu byli karnie przeniesienina inne okr´ty cz∏onkowie za∏óg„Iroquois” i „Ontario”. A˝ trzy wy-padki buntu w czasie zaledwietrzech tygodni, i to na poczàtku„rozgrzewajàcej si´” w∏aÊnie zimnejwojny, tak przerazi∏o zarówno Na-czelne Dowództwo, jak i rzàd kana-dyjski, ˝e zdecydowano si´ na szyb-kà akcj´ wyjaÊniajàcà i powo∏anospecjalnà komisj´ dochodzeniowo--Êledczà – Board of Inquiry. Strachprzed prawdopodobnà infiltracjàkomunistycznà by∏ tak du˝y, ˝ezdecydowano si´ na pe∏nà amnesti´i nietykalnoÊç osobistà dla buntow-ników pod warunkiem, ˝e dobro-wolnie i dok∏adnie zeznajà przedkomisjà, dlaczego strajki wybuch∏yi jaka jest sytuacja i nastroje wÊródza∏óg, aby szybko mo˝na by∏o wy-ciàgnàç odpowiednie wnioski z sy-tuacji oraz szybko wprowadziçw ˝ycie ewentualne zalecenia komi-sji dochodzeniowej.

Szefem trzyosobowej komisji zo-sta∏ wyznaczony by∏y dowódca lek-kiego krà˝ownika HMCS „Ugan-da”, a ówczeÊnie wiceadmira∏ RolloMainguy, gdy˝ uwa˝ano, ˝e ma do-

Êwiadczenia ze „zbuntowanà” za∏o-gà. Dochodzenie prowadzone by∏ow warunkach pe∏nej tajnoÊci i ca∏ko-witej anonimowoÊci, Êwiadkowiewzywani na przes∏uchania reprezen-towali naprawd´ ca∏oÊç marynarkiwojennej – od szefa sztabu flotydo najni˝szych rangà i sta˝em mary-narzy. Nikogo, kto tylko chcia∏ ze-znawaç, nie pomini´to.

Dochodzenie wykaza∏o istnieniewÊród za∏óg okr´tów wojennych coÊna kszta∏t dwu przeciwstawnychklanów: z jednej strony, aroganckichi bardzo pewnych siebie dowódcówi oficerów i, z drugiej, niezawodo-wych, roz˝alonych i skar˝àcych si´na kompletne ignorowanie przez

„klan oficerski” marynarzy i podofi-cerów tzw. dolnych pok∏adów. W re-zultacie nie wykryto ˝adnego Êladukomunistycznej dzia∏alnoÊci wywro-towej w si∏ach zbrojnych, a w szcze-gólnoÊci w marynarce wojennej.

Komisja dochodzeniowa nie zna-laz∏a równie˝ dowodów (a usilnie ichszuka∏a) na istnienie sprzysi´˝eniawÊród niezawodowych podoficerówi marynarzy. Pomimo wielu roszadpersonalnych za∏óg, a w szczególno-Êci ciàg∏ego przenoszenia rzekomychprzywódców-buntowników z okr´tuna okr´t, nie znaleziono dowodówsugerujàcych, ˝e organizowali onistrajki na wi´kszà skal´. Dochodze-nie w tej sprawie (istnienia spisku)zosta∏o wkrótce umorzone zarówno

z powodu braku dowodów, jak i nie-ch´ci sàdu wojskowego do g∏´bszegozaznajomienia si´ z tym zagadnie-niem. Zeznania marynarzy przekaza-∏y smutny obraz za∏óg przecià˝onychpracà (d∏u˝szà ni˝ to wynika∏oz uk∏adu wacht), êle wy˝ywionychi ˝yjàcych w fatalnych warunkachmieszkalnych. Dosta∏o si´ równie˝okr´towemu wymiarowi sprawiedli-woÊci za zbyt ostre karanie maryna-rzy za nawet niewielkie przewinieniai pob∏a˝anie oficerom w podobnychsytuacjach. ˚o∏d wyp∏acany by∏ nie-regularnie i w niskiej wysokoÊci,a wyjÊcia na làd by∏y systematycznieograniczane i bardzo krótkie.Wszystko to by∏o po∏àczone z auto-kratycznymi zwyczajami oficerów,ostrà dyscyplinà i niewielkà szansàawansu. W sumie ˝al i niech´ç panu-jàce wÊród marynarzy z tzw. dolnychpok∏adów by∏y ca∏kiem ∏atwe do zro-zumienia, szczególnie w czasach po-wojennego „odpr´˝enia”.

Natomiast zeznania oficerówwykaza∏y ich g∏´boko zakorzenionàarogancj´ i t´pe przywiàzanie dotzw. tradycji. Marynarze byli nazy-wani przez nich leniami i durniami,w swych zeznaniach oficerowie nieprzywiàzywali najmniejszej wagido ich warunków socjalnych czy za-robkowych. Pokolenia oficerów wy-chowanych w warunkach istnieniaró˝nic klasowych nie przejmowa∏ysi´ nierównoÊcià warunków byto-wych tych, którzy mogà jadaç posi∏-ki we wzgl´dnym luksusie salonów– mesy oficerskiej i tych, którzy je-dzà w kubryku za∏ogi – nawet dwiewojny Êwiatowe, w których mary-narka wojenna Kanady walczy∏ad∏ugo i bohatersko, nie wykorzeni∏ypostaw „demonicznych dyktatorów”spoÊród cz∏onków korpusu oficer-skiego.

MARYNARKA WOJENNA

70 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Fregata „Crescent” by∏a drugim okr´temKrólewskiej Marynarki Wojennej Kanady, którego za∏oga zbuntowa∏a si´ w 1949 r.

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 70

Page 73: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Rezultaty i wnioski z przes∏uchaƒkomisji dochodzeniowej by∏y szybkie– kilkudziesi´ciu oficerów zosta∏odyscyplinarnie przeniesionych na in-ne stanowiska, bez mo˝liwoÊci odwo-∏ania si´ od decyzji dowództwa. Niewyciàgni´to konsekwencji wobec„buntowników” – jeszcze przed ze-znaniami zagwarantowano im niety-kalnoÊç. Ca∏à spraw´ uznano za nie-s∏ychanie delikatnà i o tak dalekoidàcych konsekwencjach dla ca∏oÊcisi∏ zbrojnych, ˝e wszelkie szczegó∏yz dochodzenia zosta∏y utajnione,a w koƒcowym raporcie nigdy nieu˝yto s∏owa „bunt” lub „strajk”,a wy∏àcznie niewiele znaczàce „wy-padki” czy „wydarzenia”. Za ˝adnàcen´ nie mo˝na by∏o pokazaç, e buntw Si∏ach Zbrojnych Kanady mo˝e takpo prostu przejÊç bez sàdów i suro-wych kar, gdy˝ stanowi∏oby to po-

wa˝ny cios w morale si∏ zbrojnychi by∏oby wyzwaniem dla dyscyplinyi autorytetu prze∏o˝onych.

Koƒcowy raport komisji docho-dzeniowej zosta∏ ostatecznie opubli-kowany pod przyd∏ugim i wielo-znacznym tytu∏em – „RaportMainguy’a o pewnych wypadkach,które wydarzy∏y si´ na pok∏adachokr´tów Jego Królewskiej MoÊci„Athabaskan”, „Crescent” i „Magni-flcent” oraz innych sprawach doty-czàcych Królewskiej MarynarkiWojennej Kanady”. Zgodnie z wcze-Êniejszymi ustaleniami o zachowaniudyskrecji i utrzymaniu anonimowo-Êci uczestników tych przes∏uchaƒ,zarzàdzono zniszczenie wszystkichprotoko∏ów z tych dochodzeƒ. Jed-nak˝e jeden z cz∏onków komisji,kmdr por. L.C. Audette, nie wykona∏rozkazu i przechowa∏ swojà kopi´

protoko∏ów. Po 25 latach od publika-cji koƒcowego raportu 3600-stroni-cowa kopia protoko∏ów zosta∏a prze-kazana do Public Archives ofCanada. W rezultacie opublikowaniaraportu i wykonania zaleceƒ podo-chodzeniowych – wspó∏czesna RoyalCanadian Navy cieszy si´ wysokimprofesjonalizmem ochotniczych za∏ógi otoczona jest zaufaniem i szacun-kiem ca∏ego spo∏eczeƒstwa kanadyj-skiego. Autor raportu i przewodniczàcykomisji dochodzeniowej, niestety nie˝y-jàcy dziÊ admira∏ Rollo Mainguy jestznany w kr´gach marynarskich jako „oj-ciec wspó∏czesnej floty”, a budynek Do-wództwa Marynarki Wojennej w Hali-fax, prowincja Nowa Szkocja – zosta∏nazwany jego imieniem.

èród∏o: Royal Canadian NavyMaritime Command Museum Halifax –Nowa Szkocja.

BY J¢ZYK BY¸ GI¢TKI.. .

71Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Móg∏bym rzecz swà zatytu∏o-waç bardziej wynioÊle: „W obronie s∏ów prawdzi-wych”. Ju˝ nieraz w niej stawa∏em jako ów bohater Ce-rvantesa, rycerz sm´tnego oblicza, poczciwy hidalgoz la Manczy, bezskutecznie walczàcy z wiatrakami.Moim credo jest bowiem z∏ota myÊl Miko∏aja S´pa--Szarzyƒskiego Pokój – szcz´ÊliwoÊç, ale bojowaniezbyt nasz podniebny.

Czy˝ tedy stary ˝o∏nierz mo˝e sromotnie podaç ty∏y,wywiesiç bia∏à flag´ i zakopaç or´˝; choçby nawet by∏ onju˝ od lat na d∏ugopis zamieniony? Przenigdy! R´ka niezawiedzie pióra, a inkaustu w nim stanie, b´d´ uparciei wytrwale czyniç to, do czego zach´cam i wzywamw tytule, który jest goràcym apelem, choç chcia∏oby si´,aby mia∏ moc rozkazu.

Do czego zmierzam? Postanowi∏em oto znów wziàçna cel utworzone od czasowników i manierycznie nad-u˝ywane rzeczowniki ogólne (abstrakcyjne). Chc´ wyka-zaç wy˝szoÊç ich rodziców, czyli, mówiàc uczenie, „pod-staw s∏owotwórczych”, promujàc je gorliwie oraz chwa∏´ich g∏oszàc. Nie b´d´ zatem mdle or´dowaç w obronieowych s∏ów, lecz chc´ dzia∏aç fortiter in Re, suawiter inmodo (w rzeczy mocno, w sposobie ∏agodnie), powtarza-jàc za Zbyszkiem z Bogdaƒca: Pak li by kto Êmia∏ wàt-piç, ˝e czasownik jest primabalerinà wÊród cz´Êci mowy(jak twierdzà j´zykoznawcy amerykaƒscy), tego wyzy-wam na walk´ konnà albo pieszà… OsobiÊcie wole kon-nà, bom przez wiele lat zadek w siodle hartowa∏, czasemprzez samego mistrza olimpijskiego chor. Janka Kowal-czyka iÊcie kawaleryjskà polszczyznà rugany.

Broƒmy s∏ów prawdziwych

p∏k w st. spocz. dr Andrzej Wajda

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 71

Page 74: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Ale wróçmy do bohaterów naszego wywodu, czylitych cz´Êci mowy, o które chc´ si´ biç. Wytrwale (ponoç„kropla drà˝y kamieƒ”) b´d´ dowodziç, ˝e sà one sku-tecznym remedium na powszechne schorzenie polszczy-zny, jakim jest styl nominalny (rzeczownikowy); kiedyÊtypowy dla pism urz´dowych, a teraz ju˝ wszechobecny.

Nie chcàc byç w tej walce osamotniony, szukami pragn´ pozyskaç ochotnych sprzymierzeƒców w owejpokojowej batalii j´zykowej, abyÊmy czynili to pospól-nie. Stàd mój apel, który najch´tniej bym og∏osi∏ – jakdawniej heroldowie – na placach i ulicach: „Broƒmyczasowników!” Nie tylko broƒmy – lecz ratujmy je ni-czym ekolodzy ginàce gatunki, bo sà coraz bardziej za-gro˝one.

Czyƒmy to Êwiadomie; nie tylko dla urody j´zyka,lecz po to, aby s∏u˝y∏ nam dobrze, pozwalajàc precyzyj-nie i zwi´êle formu∏owaç myÊli, tudzie˝ sprawnie poro-zumiewaç si´ w mowie i w piÊmie.

Dlaczego warto s∏u˝yç tej dobrej sprawie i staç si´rzecznikiem praw czasowników? Otó˝ ∏aciƒskie „ver-bum” znaczy zarazem „s∏owo” i „czasownik”. On jestprzeto owym s∏owem prawdziwym, najbardziej pe∏no-krwistym, twórczym i dynamicznym, bo wprawiajàcymw ruch inne. Jednym „Staƒ si´!” z Bo˝ej mocy Êwiat rze-czy stanà∏ na zr´bie, szumià wichry, ciekà g∏´bie,a gwiazdy b∏´kit rozjaÊniajà. Tak stworzenie Êwiata opi-sa∏ Mickiewicz. Wystarczy∏ jeden rozkaênik: „Staƒ si´!”.

Ze wzgl´du na swà motoryk´ i walory pobudzajàceczasownik powinien byç cz´Êcià mowy szczególnie ulu-bionà przez ˝o∏nierzy. JeÊli nawet jest coraz bardziej za-poznany w polszczyênie ogólnej, a zw∏aszcza w j´zykuurz´dników i publicystów, to niechby trwa∏, a nawetrozmna˝a∏ si´ w tekstach wojskowych, w których dyna-mika oraz imperatywnoÊç powinny przewa˝aç – zewzgl´du na cel, jakiemu te komunikaty s∏u˝à.

SprawnoÊç tekstów „weryfikujemy”, odpowiadajàcsobie na pytania: „kto, co, po co, do kogo i jak” mówialbo pisze. JeÊli nie mamy czasu na tak d∏ugà analiz´,zredukujmy owe postulaty do dwu: „po co” i „jak”. Tak-˝e i wtedy ujawni si´ Êcis∏a wi´ê celu z formà, od czegozale˝y, czy komunikat b´dzie skuteczny, czyli: zrozumia-∏y, dobrze przyj´ty i – co wa˝ne w wojsku – spowoduje,˝e ktoÊ coÊ wykona. Móg∏bym napisaç: spowoduje po˝à-dane dzia∏ania, krócej, ale tu reklamuj´ styl werbalny,nawet szokujàce zwi´z∏oÊci.

OczywiÊcie, najbardziej czasownikolubne sà komen-dy: proste, zrozumia∏e, rozkazujàce. Ale czy przymioty

te nie mog∏yby zdobiç wielu innych tekstów autorstwa˝o∏nierzy? Staro˝ytni mawiali: Verba docent, exmplatrahunt (s∏owa uczà, przyk∏ady pociàgajà). Rzecz jasna,przyk∏ady dobre, godne naÊladowania. My zaÊ przytocz-my takie (a, niestety, jest ich legion), jakie powinny znie-ch´caç. Weêmy choçby problem koniecznoÊci osiàgni´-cia to˝samoÊci posiadanego stopnia wojskowegoz zajmowanym stanowiskiem. Ju˝ w tym króciutkim cy-tacie skupia si´ kilka z siedmiu grzechów g∏ównychprzeciw zrozumia∏oÊci, do których – wed∏ug autora „Re-toryki dziennikarskiej”, prof. Walerego Pisarka – nale˝à:specjalistycznoÊç, terminologicznoÊç, abstrakcyjnoÊç,wyszukane s∏ownictwo, zapo˝yczone s∏ownictwo, skom-plikowana sk∏adnia, nuda.

Trzy pierwsze grzechy nie sà groêne w rozprawachnaukowych, lecz i one i pozosta∏e przewiny, sprzymie-rzone z rozwlek∏oÊcià, walnie przeszkadzajà w odbiorzetekstów (tu rzeczownika ogólnego „odbiór” nie da∏o si´uniknàç). I to coraz bardziej, bo rosnà nam pokoleniaznawców i twórców literatury SMS-owej.

Przytoczony wy˝ej antyprzyk∏ad jest typowym cià-giem nominalnym, przy którego koƒcu pojawi si´wreszcie orzeczenie. W taki zawi∏y kokon s∏owny owi-ni´to prostà myÊl o tym, ˝e uto˝samia si´ stopieƒ ze sta-nowiskiem.

Aby jednak nie malkontenciç, nie grzeszyç czarno-widztwem i nie pot´piaç w czambu∏, przyznajmy wyso-kà ocen´ za pozytywny i godny naÊladowania „konser-watyzm” j´zykowi dokumentów dzia∏aƒ bojowych.

Mimo rozwoju techniki wojskowej, j´zyk ich prawiesi´ nie zmienia. Jest on najbardziej rozpoznawalny, zna-mienny s∏ownictwem profesjonalnym i ustabilizowanàfrazeologià, nasycony skrótowcami i kryptonimami. Todo niego odnoszà si´ uogólnione opinie o „j´zyku woj-skowym”, ˝e jest zwi´z∏y, konkretny, imperatywny, sfor-malizowany i schematyczny, co czyni go sprawnym.

Takim w∏aÊnie modelowym j´zykiem „dowódczo--sztabowym” pisane sà dokumenty bojowe, a w czasiepokoju dokumentacje çwiczeƒ operacyjnych i taktycz-nych. Teksty te sà ujednolicone leksykalnie, frazeolo-gicznie i sk∏adniowo. Zmieniajà si´ tylko kryptonimyoraz nazwy w∏asne jednostek wojskowych, obiektów te-renowych i miejscowoÊci.

Niezale˝nie od szczebla dowodzenia dokumenty tesà redagowane wed∏ug powielanego przez kolejne zmia-ny w sztafecie adeptów sztuki wojennej, tradycyjnegoi uniwersalnego szablonu kompozycyjnego (cele çwi-

BY J¢ZYK BY¸ GI¢TKI.. .

72 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 72

Page 75: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

czeƒ, sytuacja, rozkaz – operacyjny lub bojowy – i anek-sy do niego autorstwa szefów rodzajów wojsk i s∏u˝b)oraz stylistycznego i jasno precyzujà, rozplanowujàc jew czasie, szczegó∏owe zadania wojsk lub oddzia∏ów,okreÊlajàce „zabezpieczenie bojowe i logistyczne”.

Utarte zwiàzki wyrazowe, przewidywalne sformu∏o-wania nie powodujà zak∏óceƒ w odbiorze. Pozwalajàskupiç si´ na treÊci przekazywanych informacji (tylkoistotnych, które sà lakoniczne, oraz zadaƒ – stawianychdyrektywnie. Sytuacja przeciwnika i wojsk w∏asnychprzedstawiana jest krótko i ˝ywo; w stylu werbalnym(Rajlandia rozpocz´∏a (…) pobi∏a (…) przegrupowuje(…) Wislandia (…) powstrzymuje (…) organizuje (…)przyst´puje…). Podobnie dynamicznie streszczony jestzamiar dzia∏ania (…Zamierza (…) wykonaç uderzenie(…) rozbiç (…) i wyjÊç na rubie˝ (…) okrà˝yç…).

Sk∏adnia fragmentów opisowych jest prosta. Rozwi-ni´te zdania pojedyncze lub wspó∏rz´dnie z∏o˝one ∏àczneprzewa˝ajà nad przejrzystymi konstrukcjami hipotak-tycznymi: dwukrotnie, rzadziej trzykrotnie z∏o˝onymi,w których podrz´dnikami sà najcz´Êciej zdania przy-dawkowe i okolicznikowe miejsca, celu lub sposobu.DoÊç cz´sto wyst´pujà imies∏owowe równowa˝nikizdaƒ, co ró˝ni dokumenty bojowe od normatywnych,w których pojawiajà si´ one sporadycznie.

Zwi´êle i kategorycznie sformu∏owane sà fragmentyÊciÊle dyrektywne: imperatywnoÊç rozkazów (operacyj-nych lub bojowych) zapewniajà bezokoliczniki. Np.w natarciu: W celu opracowania (…) wykonaç g∏ówneuderzenie (…) opanowaç rubie˝ (…) nast´pnie rozbiç(…) okrà˝yç (…) i w obronie: Wykorzystujàc naturalneprzeszkody (…) opóêniç dzia∏anie przeciwnika (…)utrzymaç obszar (…) za∏amaç uderzenie (…) zabezpie-czyç wykonanie zwrotu zaczepnego.

Rozkazujàco brzmià równie˝ zwi´z∏e oznajmienia:Priorytet wsparcia i zabezpieczenia, a) wsparcie ogniowe(…) Priorytet wsparcia ogniowego na rzecz 6 DZ (…)podczas wykonywania przeciwuderzenia zmiana priory-tetu na rzecz 5 DZ. b) priorytet obrony przeciwlotni-czej. 2 bz na ca∏à g∏´bokoÊç zadania – zwalczanie Êmi-g∏owców i samolotów…

Wydatnie skracaç teksty pozwala dowiàzanie ichdo mapy; np. Marsz wykonac po drodze: Okuniew,pkt 103,9 (2292A), pkt 102,6 (2492B), D∏uga Szla-checka (2391B) (…) Kolejne SO – pkt 111,8 (2591A)Majdan (2591C) zajàç na sygna∏ SKOK – 1.

Zadania d∏ugotrwa∏e formu∏owane sà w trybieoznajmujàcym: 2 daplot we wspó∏dzia∏aniu z OPLBOTos∏ania 2 bz przed rozpoznaniem i uderzeniem (…) ar-tyleria oraz Êmig∏owce niszczà Êrodki pancerne…

Wymienione cechy dokumentów bojowych przesà-dzajà o wypróbowanej w praktyce sztabów na poligo-nach i wojnach niewàtpliwej funkcjonalnoÊci tych tek-stów, napisanych „klasycznym” j´zykiem wojskowym,prawie nieobcià˝onym nominalizmami i analityzmami;rozpowszechnionymi w regulaminach, zw∏aszcza zaÊw dokumentach programowych. Nieliczne, choç cz´stopowtarzajàce si´ rzeczowniki abstrakcyjne: „wspó∏dzia-∏anie”, „gotowoÊç” i „stycznoÊç” wyst´pujà w utartychwyra˝eniach przyimkowych: „we wspó∏dzia∏aniu”,„w stycznoÊci” i „w gotowoÊci”. Tylko to ostatnie gene-ruje grup´ nominalnà: „w gotowoÊci do spot´gowanianatarcia” lub „…pog∏´bienia obrony…”.

Z takà stylistykà dokumentów bojowych kontrastu-jà aneksy dotyczàce dzia∏aƒ psychologicznych. Po-brzmiewajà one echem starej „nowomowy”, choç sàwolne od ideologizmów obowiàzujàcych w czasach,w których ducha walki krzepiç mia∏a „praca partyjno--polityczna”. Jeden z takich dokumentów nakazuje:g∏ówny wysi∏ek dzia∏alnoÊci wychowawczej skoncentro-waç na: – umacnianiu woli walki ˝o∏nierzy oraz ich mo-tywacji do ofiarnej realizacji (…) zadaƒ, przygotowaniuoddzia∏ów i pododdzia∏ów do prowadzenia zdecydowa-nych dzia∏aƒ obronnych; – uodparnianiu (…) pe∏nymwykorzystaniu (…) przez wyjaÊnianie (…) popularyza-cj´ (…) wspó∏dzia∏anie, umacnianie (…) podkreÊlanie(…) uodparnianie (…) umiej´tne wykorzystanie (…)nawiàzywanie, popularyzowanie (…) wzmocnienie…itd. I tak wlecze si´ litania abstrakcyjnych rzeczowni-ków odczasownikowych, której zawartoÊç informacyjnajest wàtpliwa, a motywacja nijaka.

A przecie˝ wystarczy przywróciç im ich pierwotnàpostaç. Jak radzà j´zykoznawcy rosyjscy, Nazad k G∏a-go∏u! Wszak to czasownik – j´zykowy znak ruchu – po-budza do dzia∏ania, bo nakazuje: „umacniaç…, przygo-towaç…, uodporniç…” itd. Dlatego w s∏owniku˝o∏nierskim, zarówno potocznym jak i oficjalnym, tow∏aÊnie czasownik powinien byç szczególnie honorowa-ny i eksploatowany. Wojsko dzia∏a bowiem na impera-tywnej zasadzie: „rozkazujà – wykonaç!”

BY J¢ZYK BY¸ GI¢TKI.. .

73Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 73

Page 76: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

A sergeant was addressing a squad of 20 and said:„I have a nice easy job for the laziest man here. Put upyour hand if you are the laziest”. 19 men raised theirhands, and the sergeant asked the other man „whydidn’t you raise your hand?”. The man replied: „Toomuch trouble, sarge”.

Sier˝ant zwróci∏ si´ do dwudziestoosobowej dru˝ynys∏owami: „Mam mi∏à, ∏atwà prac´ dla najbardziej leni-wego z was. Kto za takiego si´ uwa˝a, niech podniesier´k´ w gór´”. Dziewi´tnastu unios∏o r´ce, po czym sier-˝ant zapyta∏ dwudziestego: „Dlaczego ty nie podnio-s∏eÊ?”. Odpowiedê brzmia∏a: „Za du˝o fatygi, szefie”.

MILITARY ENGLISH

74 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Military Jokes and Military Humor

kmdr dr Piotr Gawliczek, mjr mgr Adam Brzozowski

Materia∏y zamieszczone w niniejszym „BiuletynieAON” zosta∏y opracowane na podstawie zasobówbiblioteki Military Jokes and Military Humor, za-mieszczonej na stronie internetowej www.strate-gy.com. Dzi´kujàc za przychylne oceny poprzed-nich publikacji, szczególnie dotyczy to prawMurphy’ego, autorzy majà nadziej´ na rozbudzenie

zainteresowania kolejnych czytelników j´zykiem an-gielskim, co prawda nietypowym, ale bliskim re-aliom Êrodowiska „mundurowego”. Na poczàtekdowcip, a nast´pnie kilka przestróg grona wojsko-wego dla Êrodowiska cywilnego. No có˝, j´zyk byçmo˝e daleki od Wersalu, ale czasami pewne sprawytrzeba wyraziç w „prostych ˝o∏nierskich s∏owach”.

„The Laziest Soldier”(Najbardziej leniwy ˝o∏nierz)

„Subject: Military Rules for the Non-Military Personnel”(Dotyczy: Zasady wojskowe dla personelu niewojskowego)

Dear Civilians, We know that the current state of affairs in our gre-

at nation have many civilians up in arms and excited tojoin the military. For those of you who can’t join, youcan still lend a hand. Here are a few of the areas we wo-uld like your assistance with:

Drodzy cywile,Wiemy, ˝e obecnie sprawy naszego wielkiego naro-

du wielu cywilów bierze w swoje r´ce i pociàga ich myÊlzaciàgni´cia si´ do wojska. Tym, którym nie jest to da-ne, mo˝ecie podaç pomocnà d∏oƒ. Oto kilka z sytuacji,w których prosilibyÊmy was o pomoc:

1. The next time you see an adult talking (or we-aring a hat) during the playing of the National Anthem... kick their ass.

Kolejnym razem, kiedy zauwa˝ycie doros∏ego cz∏o-wieka rozmawiajàcego (lub w czapce) w czasie graniahymnu paƒstwowego… kopnijcie go w ty∏ek.

2. When you witness firsthand someone burningthe American Flag in protest... kick their ass.

Kiedy staniecie si´ naocznymi Êwiadkami paleniaprzez kogoÊ flagi amerykaƒskiej w proteÊcie… kopnijciego w ty∏ek.

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 74

Page 77: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

3. Regardless of the rank they held while they se-rved, pay the highest amount of respect to all veterans.If you see anyone doing otherwise, quietly pull themaside and explain how these Veterans fought for the ve-ry freedom they bask in every second. Enlighten themon the many sacrifices these Veterans made to make thisNation great. Then hold them down while a DisabledVeteran kicks their ass.

Niezale˝nie od stopnia dos∏u˝onego w armii, wszy-scy weterani zas∏ugujà na najwy˝sze wyrazy szacunku.Gdy zobaczycie osoby post´pujàce na odwrót, wtedydyskretnie odciàgnijcie je na stron´, po czym wyt∏u-maczcie, jak weterani walczyli o wolnoÊç i jak bardzopoÊwi´cili swoje ˝ycie dla uczynienia tego narodu wiel-kim. Potem przytrzymajcie, kiedy niepe∏nosprawny we-teran b´dzie kopa∏ je w ty∏ki

CIEKAWOSTKI ENCYKLOPEDYCZNE

75Biuletyn AON nr 4(30) 2006

4. (GUYS) If you were never in the military, DONOT pretend that you were. Wearing battle dress uni-forms (BDU’s), telling others that you used to be „Spe-cial Forces”, and collecting GI Joe memorabilia, mighthave been okay if you were still seven. Now, it will on-ly make you look stupid and get your ass kicked.

(CH¸OPAKI) JeÊli nigdy nie s∏u˝yliÊcie w wojsku,NIE udawajcie, ˝e by∏o inaczej. Noszenie umundurowa-nia polowego, mówienie innym, ˝e byliÊcie w si∏ach spe-cjalnych, zbieranie gad˝etów wojskowych mog∏o ucho-dziç, kiedy mieliÊcie siedem lat. Teraz stanowi o tym, ˝eg∏upio wyglàdacie, przez co mo˝ecie dostaç kopniakaw ty∏ek.

5. Next time you come across an Air Force member,do not ask them, „Do you fly a jet?”. Not everyone inthe Air Force is a pilot. Such ignorance deserves an asskicking (children are exempt).

Nast´pnym razem, kiedy spotkasz osob´ w mundu-rze si∏ powietrznych, nie pytaj „Latasz odrzutowcem?”.Nie wszyscy w si∏ach powietrznych sà pilotami. Takaignorancja zas∏uguje na kopniaka w ty∏ek (dzieci stano-wià wyjàtek).

6. If you witness someone calling the U.S. CoastGuard non military, inform them of their mistake... andkick their ass.

JeÊli jesteÊ Êwiadkiem sytuacji, kiedy ktoÊ nazywaStra˝ Ochrony Wybrze˝a formacjà niewojskowà, poin-formuj takie osoby o pomy∏ce i… kopnij je w ty∏ki.

W Kosowie od kilkuset lattrwa walka na Êmierç i ˝ycie mi´-dzy dwoma narodami: Serbami

i Albaƒczykami. Jedni i drudzy uwa˝ajà te ziemie za ko-lebk´ swej paƒstwowoÊci. Po rozbiciu Federacji Jugos∏a-wii secesjonistyczne aspiracje Albaƒczyków napotykajàtylko jednà odpowiedê Belgradu: nie pozwolimy! Serbo-wie nie mogà zgodziç si´ na kolejne oddawanie swychterytoriów. Szczególnie tych, które stanowià ich narodo-we sanktuarium. „Kwestia kosowska” uleg∏a szybkiejinternacjonalizacji. Kosowarzy wykorzystali sprzyjajàcàkoniunktur´ mi´dzynarodowà. Antyserbska politykaZachodu by∏a wodà na m∏yn ich emancypacyjnych dà-

˝eƒ. Perspektywa niepodleg∏ego Kosowa przestaje byçtylko nieziszczalnà fantasmagorià albaƒskich nacjonali-stów. Gdyby do tego dosz∏o, stosunki mi´dzynarodowew regionie ba∏kaƒskim uleg∏yby nieprzewidywalnymzmianom. Broniàca integralnoÊci swojego terytoriumSerbia na pewno uzyska∏aby wsparcie Rosji i Grecji.Wspólnota mi´dzynarodowa nie popiera secesji Basków,Korsykanów i W´grów siedmiogrodzkich. Takie samostanowisko powinno byç zaj´te w kwestii Kosowa. Au-tonomia oraz zagwarantowanie praw mniejszoÊci w ra-mach Republiki Serbskiej – tak. Niepodleg∏oÊç – nie.Konflikt zostanie wygaszony, jeÊli strony b´dà realizo-wa∏y wezwanie wysokiego dostojnika serbskiej cerkwi

Dymiàce wulkany Kosowa

ppor. rez. mgr Szymon Niedziela

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 75

Page 78: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

prawos∏awnej biskupa Artemije: Kosowo nie nale˝y tyl-ko do Serbów lub Albaƒczyków. Nale˝y do obydwu...1

CCzzyyjjàà kkoolleebbkkàà bbyy∏∏oo KKoossoowwoo??Zrozumienie antagonizmu serbsko-albaƒskiego

w Kosowie wymaga przedstawienia tego problemuw perspektywie historycznej. Obydwie strony uwa˝ajàsporny obszar za narodowy matecznik. Jedni i drudzytwierdzà, ˝e to tam w∏aÊnie narodzi∏y si´ zr´by ich paƒ-stwowoÊci. W patriotycznym ferworze argumenty ra-cjonalne kapitulujà jednak w obliczu usankcjonowanychwiekowà tradycjà mitów. Gdy przeÊledzimy dzieje naro-dów ba∏kaƒskich, dostrze˝emy niekonsekwencjew obecnych stanowiskach Serbów i Albaƒczyków.

Nie jest prawdà, ˝e Kosowo stanowi kolebk´ paƒ-stwowoÊci serbskiej. W IX wieku plemiona serbskie za-mieszkiwa∏y obszar mi´dzy Górami Dynarskimi a Doli-nami Morawy Wielkiej i Po∏udniowej. Tereny teotrzyma∏y nazw´ Zagorje (Zagórze). Dzieli∏o si´ ono na:Raszk´ (na pó∏noc od obecnego miasta Novi Pazar), Bo-Êni´ i Soli (okolice Tuzli). W IX wieku oÊrodkiem serb-skiej paƒstwowoÊci by∏o ksi´stwo Zety (obecna Czarno-góra). W X wieku na terenie Zagorja powsta∏oscentralizowane paƒstwo, którego za∏o˝ycielem by∏ ksià-˝´ Czaslav Klonimiroviç (927–950). Po jego Êmierci lo-kalni w∏adcy serbscy nosili nazw´ ˝upanów, a ich posia-d∏oÊci okreÊlano mianem ˝upanii. Najwa˝niejszà rol´odgrywa∏a ˝upania raszkaƒska. Serbów nazywano wtedyw Europie Rascianami (w Polsce Racami). Kosowo znaj-dowa∏o si´ w omawianym czasie poza centrami serbskie-go ˝ywio∏u etnicznego2.

Proces krystalizacji narodu albaƒskiego mia∏ miejscew VI i VII wieku. Kszta∏towa∏ si´ on na bazie dwóchplemion iliryjskich: Taulantiów i Albanów. Obejmowa∏oto obszar w dorzeczu Mat, mniej wi´cej wzd∏u˝ linii ∏à-czàcej obecne miasta albaƒskie: Tirana i Elbasan. Pierw-sze organizacje paƒstwowe Albaƒczyków powstawa∏ypoza Kosowem3.

Sytuacja narodowoÊciowo-polityczna na obszarzeKosowa uleg∏a radykalnej zmianie w czasie panowaniaserbskiej dynastii Nemaniciów XII–XIV wiek (StefanNemanja, Stefan Urosz I, Stefan Duszan). Carstwo Ste-fana Duszana by∏o pot´gà równà Bizancjum i CesarstwuRzymskiemu Narodu Niemieckiego. Wtedy to w∏àczo-no Kosowo w granice paƒstwa serbskiego. Prowincjaotrzyma∏a nazw´ Kosowo-Metohija (metohija – w∏a-snoÊç cerkiewna). Masowo osiedla∏a si´ tam ludnoÊç

serbska z obszarów Zagorja. W kosowskim mieÊcie Peçumiejscowiono siedzib´ patriarchatu prawos∏awnego.W Graczanicy pod Prisztinà wybudowano klasztor, b´-dàcy wa˝nym centrum narodowo-religijnym. Jednak˝etym, co najbardziej ∏àczy Serbów z Kosowem jest pa-mi´ç o bitwie na Kosowym Polu w 1389 r., w którejzjednoczona armia chrzeÊcijaƒskich S∏owian (Serbów,Chorwatów i BoÊniaków) broni∏a Europy przed nawa∏àtureckà. Bitwa kosowska to jeden z najwa˝niejszych mi-tów w ÊwiadomoÊci historycznej Serbów. To Êwi´ta zie-mia, która przyj´∏a krew obroƒców wiary. Dowodzàcyrycerstwem serbskim ksià˝´ Lazar Hrebljanoviç jest jed-nà z najwi´kszych ikon w panteonie serbskich bohate-rów narodowych. Dlatego ta ziemia po wieczne czasynale˝eç musi do tych, którzy przelali za nià swà krew– twierdzà Serbowie4.

Po zaj´ciu Pó∏wyspu Ba∏kaƒskiego przez Turcj´Osmaƒskà ludnoÊç albaƒska w du˝ej cz´Êci decydowa∏asi´ na przyj´cie wiary najeêdêcy. W∏adze osmaƒskie po-piera∏y Albaƒczyków, widzàc w tym szans´ na os∏abieniebuntowniczych Serbów. W XV i XVI wieku nastàpi∏ywielkie fale migracji Albaƒczyków na tereny zamieszka-∏ego przez Serbów Kosowa-Metohii (w ramach Impe-rium Ottomaƒskiego nazw´ prowincji Kosowo zmienio-no na Kosmet). Nap∏yw ludnoÊci albaƒskiej przyczyni∏si´ do gospodarczego upadku Kosowa. Niszczono cer-kwie, klasztory i domostwa. Dokonywano rzezi na bun-townikach. Wyjàtkowym okrucieƒstwem wobec Serbów„ws∏awi∏y si´” oddzia∏y kyrd˝alich i delibaflów. Takieby∏y antecedencje XX-wiecznych czystek etnicznychna obszarze Pó∏wyspu Ba∏kaƒskiego5.

Nap∏yw wrogo nastawionych Albaƒczyków spowo-dowa∏ ucieczk´ Serbów z Kosowa. Nasili∏o si´ to zw∏asz-cza po wojnie Turcji ze Âwi´tà Ligà (1683–1699), w któ-rej Serbowie poparli Austri´ i obawiali si´ zemsty Turcji.Na prze∏omie XVII i XVIII wieku 200 tys. Serbów,na czele których stanà∏ patriarcha Arsenij III Czarnoje-viç opuÊci∏o Kosowo. Nast´pna wielka emigracja nastà-pi∏a po wojnie Rosji i Austrii z Wysokà Portà(1736–1739). W XVIII wieku Albaƒczycy stanowilidominujàcà grup´ etnicznà w Kosowie. Jak twierdzili,wcale nie kolonizowali tych ziem, tylko wracali tam,skàd przed wiekami ich ilirijscy przodkowie musieliuciekaç przed nacierajàcym ˝ywio∏em s∏owiaƒskim6.

W 1878 r. mocà postanowieƒ kongresu berliƒskie-go, koƒczàcego wojn´ Rosji i Serbii z Turcjà, zdecydowa-no o pozostawieniu Kosowa w granicach Imperium Ot-

CIEKAWOSTKI ENCYKLOPEDYCZNE

76 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 76

Page 79: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

tomaƒskiego. Doprowadzi∏o to do kolejnych migracjiludnoÊci serbskiej. W 1912 r. w wyniku I wojny ba∏kaƒ-skiej Kosowo zaj´li Serbowie. Wprowadzono tam rzàdywojskowe. LudnoÊç albaƒska by∏a dyskryminowana.Spowodowa∏o to wybuch powstania antyserbskiegow 1913 r. W wyniku I wojny Êwiatowej na gruzach Ce-sarstwa Austro-W´gierskiego i Su∏tanatu Turcji prokla-mowano Królestwo Serbów, Chorwatów i S∏oweƒców.Integralnà cz´Êcià nowego organizmu politycznego by∏oKosowo, ówczeÊnie w ponad 80% zamieszka∏e przezludnoÊç albaƒskà. Podj´∏a ona walk´ zbrojnà z przedsta-wicielami w∏adz serbskich (tzw. ruch kaczaków; kaçak– wyj´ty spod prawa). W Albanii utworzono KomitetObrony Narodowej Kosowa, na czele którego stanà∏Hoxha – Kadri Prishtina. Albaƒczycy kosowscy wspie-rani byli przez W∏ochy. Rzym dà˝y∏ do rozszerzeniaswych wp∏ywów na Ba∏kanach, a przeszkod´ do tego ce-lu stanowi∏a niepodleg∏a Jugos∏awia. W latach1918–1941 wi´kszoÊç uprawnych ziem Kosowa zosta∏aprzej´ta przez nap∏ywowà ludnoÊç serbskà. Doprowa-dzi∏o to do zaognienia konfliktu7.

Apogeum wzajemnych mordów i rzezi dokona∏osi´ w latach drugiej wojny Êwiatowej. W wyniku agre-sji W∏och i Niemiec na Jugos∏awi´ w 1941 r. Kosowozosta∏o podzielone na trzy cz´Êci: w∏oskà, niemieckài bu∏garskà. W∏ochy przy∏àczy∏y swój protektoratdo podbitej w 1939 r. Albanii. W 1943 r. po upadkuMussoliniego wszystkie terytoria albaƒskie przej´te zo-sta∏y przez Niemców. Hitler obieca∏ pomóc w utworze-niu Wielkiej Albanii, która by∏aby satelità Rzeszyna Ba∏kanach. Zach´ci∏o to Albaƒczyków do wzmo˝e-nia represji wobec ludnoÊci serbskiej. Dosz∏o wtedydo masowych pogromów i niszczenia serbskich wsiw Kosowie. Ponurà s∏aw´ zdoby∏a Dywizja SS „Skan-derbeg” (z∏o˝ona z albaƒskich faszystów). Dzisiejszyantagonizm serbsko-albaƒski ma swe bezpoÊrednie an-tecedencje w wydarzeniach z lat 40. Serbowie nienawi-dzà Albaƒczyków przede wszystkim za to, ˝e w cza-sie II wojny Êwiatowej mordowali ich wspólniez hitlerowcami. Albaƒczycy z kolei pami´tajà okrutnyrewan˝, jaki zgotowa∏a im partyzantka Tity po zaj´ciuKosowa na prze∏omie lat 1944/1945. Rany, które zo-sta∏y wówczas zadane, nigdy si´ nie zagojà. B´dà krwa-wi∏y a˝ do lat 90., kiedy w wyniku rozpadu Jugos∏awiikonflikt serbsko-albaƒski stanie si´ znowu jednymz najwa˝niejszych problemów w regionie Pó∏wyspuBa∏kaƒskiego.

SSyyttuuaaccjjaa wweewwnn´ttrrzznnaa ww KKoossoowwiiee ww llaattaacchh 11994455--11999911

9 V 1945 r. og∏oszono koniec wojny w Europie.Niestety na obszarze Kosowa nie wszyscy z∏o˝yli broƒ.Wcià˝ aktywne by∏y formacje nacjonalistów albaƒskichnapadajàcych na osiedlajàcà si´ tam ludnoÊç serbskà.Ros∏y ofiary w ludziach i dobrach materialnych. Jugos∏a-wia sta∏a si´ de facto arenà krwawej wojny domowej. Sy-tuacja ta zmusi∏a rzàd w Belgradzie do wprowadzeniaw Kosowie stanu wyjàtkowego, który zniesiono dopierow 1968 r. Warunki polityczne nie sprzyja∏y koegzysten-cji dwóch mocno skonfliktowanych narodów. Albaƒczy-cy, choç stanowiàcy ok. 80% ludnoÊci, byli na ka˝dymkroku dyskryminowani. Konstytucja Jugos∏awii nada∏aKosowu – Metohii status regionu autonomicznego (Ser-bia, Chorwacja, S∏owenia, BoÊnia, Macedonia i Czarno-góra uzyska∏y status republik federacyjnych) z ograni-czonym zakresem samorzàdnoÊci. Zosta∏ on niecorozszerzony w konstytucji z 1963 r. (zmieniono nazw´z Kosowo-Metohija na Kosmet, póêniej na Kosowo)oraz przez konstytucj´ z 1974 r. Mimo to konflikt et-niczny nie wygasa∏. Wr´cz przeciwnie. Polityka „serbiza-cji” Kosowa pog∏´bia∏a wzajemnà nienawiÊç. Szczegól-nie przyczyni∏ si´ do tego nacjonalista serbskiAleksander Rankoviç, w latach 1946–1953 wszech-w∏adny szef Urz´du Bezpieczeƒstwa Wewn´trznego,w latach 1963–1966 wiceprezydent Jugos∏awii8.

Napi´cia serbsko-albaƒskie uleg∏y intensyfikacjina poczàtku lat 80. W 1981 r. dosz∏o do masowych wy-stàpieƒ w stolicy regionu kosowskiego – Prisztinie. Ma-nifestanci (g∏ównie studenci Uniwersytetu Albaƒskiegow Prisztinie, który póêniej stanie si´ kuênià albaƒskichnacjonalistów) domagali si´ od w∏adz federalnych rady-kalnej zmiany polityki gospodarczej wobec Kosowa.W ˝àdaniach tych by∏o wiele racji. Kosowo od zakoƒ-czenia II wojny Êwiatowej stanowi∏o najbardziej zacofa-ny pod wzgl´dem ekonomicznym obszar Federacji Ju-gos∏owiaƒskiej. Bezrobocie si´ga∏o tu cz´stopowy˝ej 30%. Albaƒczycy mieli utrudniony dost´p do,i tak ograniczonego, rynku pracy. Wy˝sze stanowiskaby∏y dla nich niedost´pne. Do marazmu gospodarczegodochodzi∏y problemy polityczno-spo∏eczne. Serbowieutrudniali nauk´ j´zyka albaƒskiego w szko∏ach i nie ze-zwalali na tworzenie albaƒskich organizacji kultural-nych. Antagonizm przybra∏ bardziej agresywny charak-ter. LudnoÊç albaƒska zacz´∏a stosowaç wobec Serbówmetody terrorystyczne. Niszczono i podpalano domo-

CIEKAWOSTKI ENCYKLOPEDYCZNE

77Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 77

Page 80: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

stwa, zabijano inwentarz na polu, zatruwano studnie,gwa∏cono kobiety, bito serbskie dzieci w szko∏ach. Fatal-na sytuacja ekonomiczna oraz konflikt narodowoÊciowysk∏oni∏y wielu Serbów do wyjazdu z Kosowa. Pogorszy∏oto, i tak niekorzystny dla Serbów, bilans demograficzny.Pod koniec lat 80. Albaƒczycy stanowili ju˝ ponad 80%ludnoÊci autonomicznego regionu kosowskiego. Radyka-lizm wystàpieƒ albaƒskich (spalono klasztor w mieÊciePeç) doprowadzi∏ do ponownego wprowadzenia stanuwyjàtkowego i wys∏ania w rejon zamieszek dodatkowychoddzia∏ów wojskowych. Przywódcy Jugos∏awii zdawalisobie spraw´, ˝e Kosowo mo˝e staç si´ zarzewiem wojnydomowej, jeÊli inne narody pójdà w Êlady Albaƒczyków.Nie bez racji zwracano te˝ uwag´ na niebezpieczeƒstworozszerzenia si´ serbskiego nacjonalizmu, który hartowa∏si´ w∏aÊnie w konflikcie kosowskim. W 1987 r. stojàcyna czele Ligi Komunistów Jugos∏awii Ivan Stamboliçwys∏a∏ z misjà do Kosowa zdolnego komunist´ Sloboda-na Miloszewicia z zadaniem poskromienia najbardziejzagorza∏ych g∏osicieli panserbizmu. Miloszewiç mia∏ jed-nak w∏asnà recept´ na wygaszenie sporów. Zamiastzwalczaç nacjonalistów, stanà∏ na ich czele, mówiàc Ser-bom d∏ugo oczekiwane przez nich s∏owa: Ju˝ nikt wi´-cej nie b´dzie was bi∏! Odtàd nast´puje Initium Calami-tatis Yugoslaviae. Wzbiera fala wystàpieƒ antyserbskichi antyalbaƒskich. W 1990 r. za∏o˝ona przez pisarza Ibra-hima Rugov´ Liga Demokratyczna proklamuje powsta-nie 7 republiki federacyjnej w Jugos∏awii. W 1991 r.przeprowadzono referendum, w którym 99% g∏osujà-cych opowiedzia∏o si´ za niepodleg∏oÊcià Kosowa (zna-mienne – niepodleg∏oÊcià, a nie przy∏àczeniem do Alba-nii. Miloszewiç odpowiada ogniem. Wysy∏a w rejonkonfliktu kolejne oddzia∏y wojskowe. Tymczasem zawie-rucha kosowska dociera do innych republik zwiàzko-wych. Niepodleg∏oÊci domagajà si´: Chorwaci, S∏oweƒ-cy, BoÊniacy, Macedoƒczycy. Ale mieszkajàca tamludnoÊç serbska nie godzi si´ na to i ˝àda prawa do se-cesji. Serbowie pami´tajà s∏owa Miloszewicia: Ju˝ niktwi´cej nie b´dzie was bi∏! Rozbudzony w Kosowie serb-ski nacjonalizm odrodzi si´ jeszcze w czasie wojnyw Chorwacji i BoÊni.

Gdyby prowadzono sprawiedliwà polityk´ ekono-micznà w Kosowie i walczono z biedà, a nie z Albaƒczy-kami, byç mo˝e teraz nie trzeba by∏oby walczyç z albaƒ-skimi nacjonalistami...9

KKoossoowwoo ppoo rroozzppaaddzziiee JJuuggooss∏∏aawwiiiiW 1992 r. w Kosowie odby∏y si´ wybory. Na stano-

wisko prezydenta wybrano Ibrahima Rugov´. Belgradzignorowa∏ wyniki g∏osowania i nie uzna∏ nowychw∏adz. RównoczeÊnie zacz´to polityk´ „serbizacji”. Ude-rzy∏a ona szczególnie w Albaƒczyków wykonujàcychpresti˝owe zawody: lekarzy, nauczycieli, prawników. Zo-stali oni wyrzuceni z pracy. Konflikt pog∏´bi∏a te˝ decy-zja rzàdu federalnego o osiedleniu w Kosowie uciekinie-rów serbskich z Chorwacji. W obliczu radykalnegopogorszenia si´ sytuacji ludnoÊci albaƒskiej, s∏ab∏ auto-rytet umiarkowanego i sk∏onnego do dialogu prezyden-ta Rugovy. Kosowarzy (ludnoÊç albaƒska prowincji)mieli doÊç ust´pstw i znoszenia represji ze strony rzàduw Belgradzie. Domagali si´ silnego przywódcy, który niezawaha si´ wkroczyç na drog´ walki zbrojnej. Corazwi´kszà popularnoÊcià cieszy∏a si´ frakcja „jastrz´bi”.Na ich czele stanà∏ pisarz Rexhep Qosja. Wkrótce utwo-rzono Wyzwoleƒczà Armi´ Kosowa – UCK (UsztriaClimritare e Kosoves). Zosta∏a ona powo∏ana przez gru-p´ emigrantów albaƒskich osiad∏ych w Szwajcariii w Niemczech. Wi´kszoÊç z nich nale˝a∏a do ekstremi-stycznej organizacji Ludowy Ruch Kosowa (Levizje Po-pullore e Kosoves). SpoÊród najbardziej znanych przy-wódców UCK nale˝y wymieniç takich dzia∏aczy, jak:Hashim Thaci oraz bracia Azem i Gani Syla.

W latach 1991–1999 trwa∏a krwawa wojna domo-wa pomi´dzy wysuwajàcymi ˝àdania niepodleg∏oÊcio-we Albaƒczykami a pragnàcymi zachowaç jednoÊç fe-deracji Serbami. Latem 1998 r. nastàpi∏o apogeumpolityki „dealbanizacji” Kosowa. Wojska armii federal-nej bombardowa∏y wioski albaƒskie i niszczy∏y infra-struktur´, aby pozbawiç UCK wsparcia ze strony lud-noÊci cywilnej. W tym czasie wyrzucono z Kosowaponad 70 tys. Albaƒczyków. Zaognienie konfliktuwzbudzi∏o zaniepokojenie opinii mi´dzynarodowej.Przywódcy paƒstw Unii Europejskiej i NATO postawi-li w∏adzom jugos∏owiaƒskim ultimatum: zawieszeniebroni i rozpocz´cie rozmów pokojowych z Albaƒczyka-mi albo groêba interwencji militarnej sojuszu. Nego-cjacje odby∏y si´ w lutym 1999 r. w Rambouilleti w marcu 1999 r. w Pary˝u. Niestety zakoƒczy∏y si´one fiaskiem. W tej sytuacji NATO zdecydowa∏o si´na przeprowadzenie akcji humanitarnej, co de factooznacza∏o zaatakowanie Jugos∏awii. W okresieod 24 III do 3 VI 1999 r. trwa∏y bombardowania z po-wietrza i z morza terytorium Federacji10.

CIEKAWOSTKI ENCYKLOPEDYCZNE

78 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 78

Page 81: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Operacja „Allied Force” zosta∏a podj´ta pod naci-skiem USA, aby powstrzymaç Serbów od przeprowa-dzenia kolejnych czystek etnicznych. Cel by∏ s∏uszny.Jest prawdà, i˝ to z inicjatywy Belgradu rozpocz´to ma-sowe ataki skierowane przeciwko albaƒskiej ludnoÊci cy-wilnej. Nie nale˝y jednak zapominaç, ˝e UCK, organi-zacja wojskowo-mafijna, widzàc poparcie ze stronyNATO, zacz´∏a snuç plany niepodleg∏oÊci Kosowa i do-puszcza∏a si´ wielu zbrodni na ludnoÊci serbskiej. Inter-wencja humanitarna w Jugos∏awii sta∏a w jawnejsprzecznoÊci z Kartà Narodów Zjednoczonych. NATOprzeprowadzi∏o operacj´ represyjnà zastrze˝onà dlakompetencji Rady Bezpieczeƒstwa ONZ (rozdzia∏ VII,art. 41, 42). Dokonano ataku na suwerenne paƒstwo,które nie dopuÊci∏o si´ agresji na ˝adne z krajów cz∏on-kowskich NATO. Argumentowano, i˝ Belgrad nie zgo-dzi∏ si´ przyjàç planu pokojowego Grupy Kontaktowejz Rambouillet. Jednak w Êwietle konwencji wiedeƒskiejo prawie traktatów z 1969 r. umowa mi´dzynarodowanarzucona suwerennemu paƒstwu pod groêbà u˝ycia si-∏y jest niewa˝na z mocy prawa. Rambouillet by∏oby tymdla Jugos∏awii, czym Monachium 1938 r. dla Czechos∏o-wacji. Jednoznaczne zaanga˝owanie si´ dyplomacji ame-rykaƒskiej po stronie Kosowarów rozpatrywaç nale˝yw kontekÊcie budowy przez Waszyngton ∏aƒcucha mu-zu∏maƒskich paƒstw, które b´dà popiera∏y Ameryk´:Turcja – BoÊnia – Albania – Kosowo11.

Komentujàc decyzj´ o rozpocz´ciu dzia∏aƒ zbroj-nych przeciwko Jugos∏awii, sekretarz generalny ONZKofi Annan okreÊli∏ mianem wielkiej tragedii fakt, i˝po raz kolejny dyplomacja przegra∏a z argumentem si∏y.Przyzna∏, ˝e o tak represyjnych operacjach powinna de-cydowaç Rada Bezpieczeƒstwa. Annan stwierdzi∏ rów-noczeÊnie, ˝e sà okolicznoÊci, kiedy u˝ycie si∏y jestusprawiedliwione, jeÊli prowadzi to do pokoju (there aretimes when the use of force may be legitimate in thepursuit of peace)12. Klasyk myÊli wojskowej Karl vonClausevitz w swym pomnikowym traktacie O wojnie pi-sze, ˝e u˝ycie si∏y ma wtedy sens, jeÊli prowadzi do osià-gni´cia celów politycznych. Operacja „Allied Force” niedoprowadzi∏a do wygaszenia konfliktu w Kosowie.Wzmocni∏a natomiast ugrupowania ekstremistycznepo obu stronach, spowodowa∏a kryzys w stosunkachz Rosjà oraz przyczyni∏a si´ do wzrostu popularnoÊci Slo-bodana Miloszewicia, który poÊród huku bomb wykre-owa∏ si´ na obroƒc´ Serbii w obliczu amerykaƒskiejagresji.

9 VI 1999 r. Rada Bezpieczeƒstwa ONZ uchwali∏arezolucj´ 1244 umo˝liwiajàcà wprowadzenie do Kosowami´dzynarodowych si∏ stabilizacyjnych (KFOR) oraz re-alizacj´ planu pokojowego, który zak∏ada∏: przerwaniedzia∏aƒ wojennych, wycofanie wojsk serbskich z Koso-wa, wkroczenie do prowincji oddzia∏ów KFOR oraz za-instalowanie tam w∏adz cywilnych z ramienia ONZ.

W latach 1999–2004 sytuacja polityczna w mi´-dzynarodowym protektoracie Kosowo nie uleg∏a rady-kalnym zmianom. Wcià˝ tli si´ konflikt etniczny podsy-cany terrorystycznà dzia∏alnoÊcià Armii WyzwoleniaKosowa, postulujàcej walk´ o pe∏nà niepodleg∏oÊç orazaktywnoÊcià paramilitarnych formacji serbskich (Bia∏eOr∏y, Tygrysy Arkana, Wyzwoleƒcza Armia Preszeva,Bujanovaca i Medvedji). W ∏onie ugrupowaƒ albaƒskichpog∏´bia si´ antagonizm pomi´dzy ultrasami z UCKa umiarkowanym skrzyd∏em prezydenta Ibrahima Ru-govy. Na uwag´ zas∏uguje wysi∏ek dyplomatyczny kolej-nych administratorów Kosowa (Hans Haekkerup, Mi-chael Steiner, Harri Holkeri) dà˝àcych do uregulowaniasporu w ramach bilateralnego porozumienia. Stro-na serbska zarzuca im jednak faworyzowanie kosow-skich Albaƒczyków. Belgrad podkreÊla zw∏aszcza to,˝e 13 III 2003 r. rozpocz´∏y si´ rozmowy Komisji Euro-pejskiej z lokalnymi w∏adzami Kosowa w sprawie zawar-cia umowy stowarzyszeniowej. Unia podj´∏a wi´c nego-cjacje z innym ni˝ suwerenne paƒstwo podmiotemmi´dzynarodowym. De facto oznacza to, ˝e Brukselauzna∏a niepodleg∏oÊç Kosowa13. Serbowie zwracajà uwa-g´ na wyraêne o˝ywienie stosunków albaƒsko-amery-kaƒskich. Tirana zdecydowa∏a si´ na wys∏anie do Irakukontyngentu ok. 100 ˝o∏nierzy. 2 V 2003 r. Collin Po-well podpisa∏ z szefami dyplomacji Albanii, Macedoniii Chorwacji „Kart´ Adriatyckà” gwarantujàcà im pomocUSA w integracji z NATO. To wszystko ma wp∏ywna sytuacj´ w Kosowie. PrzychylnoÊç Amerykanów Al-baƒczycy odbierajà jako zach´t´ do budowy niepodle-g∏ego paƒstwa. Idea „Wielkiej Albanii” jest coraz bli˝szaimplementacji. G∏osiciele tej wizji uwa˝ajà, ˝e Albaƒ-czycy z Kosowa, Macedonii, Czarnogóry i Grecji orazz Albanii w∏aÊciwej powinni tworzyç jeden naród i jed-no paƒstwo. Rozpalono konflikty peryferyjne na wypa-dek, gdyby sprawa kosowska nie zosta∏a pomyÊlnie roz-wiàzana. Niestety wszystko wskazuje na to, ˝e idee„Wielkiej Serbii”, „Wielkiej Chorwacji” i „Wielkiej Al-banii” nawzajem si´ wykluczajà14. Realizacja jednej jestsprzeczna z racjà istnienia drugiej.

CIEKAWOSTKI ENCYKLOPEDYCZNE

79Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 79

Page 82: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

10 XII 2003 r. mi´dzynarodowy administrator Ko-sowa Harri Holkeri15 oraz premier prowincji Bajram Re-xhepi przedstawili tzw. map´ drogowà majàcà doprowa-dziç do wygaszenia konfliktu oraz uregulowania statusuKosowa. Najwa˝niejszym postulatem by∏ powrótuchodêców serbskich oraz integracja mniejszoÊci nieal-baƒskich. Rozstrzygni´cie kwestii czy prowincja pozo-stanie protektoratem pod mi´dzynarodowym zarzàdem,czy niepodleg∏ym paƒstwem – od∏o˝ono na póêniej.Wiosnà 2004 r. sytuacja polityczna w regionie uleg∏aponownemu zaostrzeniu. W marcu wybuch∏y krwawezamieszki na tle etnicznym w Kosowskiej Mitrowicy.Nie do koƒca zweryfikowana pog∏oska o tym jakobySerbowie zamordowali kilku albaƒskich ch∏opców spo-wodowa∏a erupcj´ nienawiÊci. Celem odwetowego ude-rzenia Albaƒczyków by∏o mienie prywatne, cerkwie pra-wos∏awne oraz oddzia∏y mi´dzynarodowe. ˚yciestraci∏o 28 osób, by∏o 600 rannych. Wzrost zagro˝eniaspowodowa∏ kolejnà fal´ uchodêców. 4 tys. Serbów opu-Êci∏o Kosowo. Wydarzenia te odbi∏y si´ g∏oÊnym echemna obszarze ca∏ej Serbii. Represje dotkn´∏y zamieszkujà-cych tam Albaƒczyków. Spalono meczety w Belgradziei w Niszu16.

23 X 2004 r. odby∏y si´ w Kosowie wybory parla-mentarne i prezydenckie. Zdecydowane zwyci´stwo od-nios∏y trzy partie: Demokratyczna Liga Kosowa, Demo-kratyczna Partia Kosowa i Sojusz na Rzecz Przysz∏oÊciKosowa. Prezydentem ponownie wybrano Ibrahima Ru-gow´17. Nowym premierem zosta∏ Ramush Haradinaj18

– jeden z dowódców UCK. Reakcja w∏adz serbskich by-∏a do przewidzenia – Belgrad nie zaakceptowa∏ tej nomi-nacji. Nowi liderzy musieli przede wszystkim ustosun-kowaç si´ do kwestii odr´bnoÊci gmin zamieszka∏ychw wi´kszoÊci przez Serbów. Projekt taki przedstawi∏ pre-zydent Vojislav Kosztunica. Kantonalizacja Kosowa zo-sta∏a jednoznacznie odrzucona przez urz´dujàce w∏adzew Prisztinie.

Jednak kluczowe pytanie odnoÊnie do Kosowawcià˝ by∏o niezmienne: niepodleg∏oÊç czy federacjaz Serbià. Koniunktura mi´dzynarodowa sprzyja∏a Al-baƒczykom. W lutym 2006 r. John Sawers z brytyjskie-go MSZ w czasie wizyty w Prisztinie uzna∏, i˝ niepodle-g∏oÊç nowej republiki b´dzie jedynym wyjÊciemz kryzysu. 20 II 2006 r. rozpocz´∏y si´ w Wiedniu nego-cjacje dotyczàce ostatecznego statusu Kosowa. Dycho-tomia w podejÊciu dwóch stron konfliktu do tej kwestiiprzerodzi∏a si´ w trwa∏y impas. Belgrad opowiada si´

za reintegracjà Kosowa w ramach Serbii jako albaƒskie-go regionu autonomicznego (bez enklaw o przewadze˝ywio∏u serbskiego np. Kosowska Mitrowica i Graczani-ca). Albaƒczycy domagajà si´ niepodleg∏oÊci z szerokàautonomià dla Serbów przy równoczesnym zagwaranto-waniu podobnych przywilejów mniejszoÊci albaƒskiejzamieszkujàcej rejon Preszewa. Aut Caesar, aut nihil...Serbowie opracowali trzy scenariusze na wypadek mate-rializacji idei niepodleg∏ego Kosowa. Serbska Partia Ra-dykalna proponuje, aby uznaç ten fakt za okupacj´ tery-torium. Prezydent Boris Tadiç przedstawi∏koncepcj´ 20-letniego moratorium odnoÊnie do przy-sz∏oÊci Kosowa. Minister Raszkowiç Tadiç wysunà∏ pro-jekt przeprowadzenia ogólnonarodowego referendumw tej sprawie19.

Na wiosn´ 2006 r. zasz∏y w Kosowie kolejne zmia-ny polityczne, które oddali∏y perspektyw´ uregulowaniasporu. Do dymisji poda∏ si´ premier Bajram Kosumi.Na czele rzàdu stanà∏ gen. Agim Czeku – by∏y dowód-ca Armii Wyzwolenia Kosowa. Spotka∏o si´ to z jedno-znacznà dezaprobatà ze strony w∏adz serbskich. W ma-ju prezydent Boris Tadiç oraz premier VojislavKosztunica przedstawili tzw. platform´ negocjacyjnà za-wierajàcà stanowisko Belgradu wobec kwestii kosow-skiej. De facto powtórzy∏y si´ argumenty zaprezentowa-ne ju˝ w czasie negocjacji wiedeƒskich: Kosowow granicach Serbii przez najbli˝sze 20 lat; wspólna poli-tyka zagraniczna, obronna i celna; oddzielne konstytu-cje oraz polityka gospodarcza.

Jakie sà szanse uregulowania sporu? Widzimyna przyk∏adzie konfliktu palestyƒsko-izraelskiego, ˝eporozumienia pozostajà martwà literà, gdy do g∏osupo obu stronach dochodzà ekstremiÊci. Zdecydowa-na wi´kszoÊç Kosowarów popar∏a strategi´ walki o nie-podleg∏oÊç postulowanà przez UCK. Albaƒczycy pod-trzymujà swoje aspiracje, kiedy widzà przychylnoÊçwa˝nych podmiotów mi´dzynarodowych (UE, NATO,USA). Konflikt kosowski ma w sobie ogromny poten-cja∏ destrukcyjny. Nieodpowiedzialne posuni´cia mo-g∏yby doprowadziç do wybuchu krwawej wojnyna Ba∏kanach, w której zaanga˝owane by∏yby paƒstwatrzecie (USA, Rosja, Grecja, Albania). Dwie funda-mentalne zasady muszà byç przestrzegane: poszanowa-nie integralnoÊci terytorialnej Serbii i Czarnogóry (Ko-sowo jest jej cz´Êcià) oraz ochrona praw ludnoÊcialbaƒskiej. Nie da si´ tego osiàgnàç ani za pomocàutrzymywania protektoratu mi´dzynarodowego, ani

CIEKAWOSTKI ENCYKLOPEDYCZNE

80 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 80

Page 83: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

w ramach serbskiego unitaryzmu. Kosowo powinnobyç cz´Êcià federacji sk∏adajàcej si´ z 4 cz∏onów: Serbii,Czarnogóry, Kosowa i Wojwodiny. Ów podmiot geo-polityczny posiada∏by wspólnà polityk´ zagranicznà,obronnà i g∏ow´ paƒstwa. Kosowo mog∏oby uzyskaçtaki status jak Katalonia w Hiszpanii czy Szkocjaw Zjednoczonym Królestwie. Pozostaje tylko pytanie,na ile powy˝sze przyk∏ady znajdujà zastosowanie w po-litycznych realiach Pó∏wyspu Ba∏kaƒskiego. Zach´cajà-cy przyk∏ad nadszed∏ na wiosn´ 2006 r. z Czarnogóry.W czasie referendum 50 tys. zamieszkujàcych t´ repu-blik´ Albaƒczyków g∏osowa∏o za niepodleg∏oÊcià repu-bliki. Okaza∏o si´, ˝e przynale˝noÊç do narodu albaƒ-skiego oraz obywatelstwo czarnogórskie niewykluczajà si´ wzajemnie20. Byç mo˝e uda si´ osiàgnàçpodobny modus vivendi pomi´dzy Serbami a Albaƒ-czykami. Wygaszenie „kot∏a kosowskiego” dokona si´tylko z udzia∏em NATO i UE przy pe∏nym respekto-waniu suwerennoÊci paƒstwowej Serbii oraz zagwaran-towaniu praw Albaƒczykom stanowiàcym w Kosowieponad 80% ludnoÊci. Zadanie jest heraklitaƒskie, alei stawka niezmiernie powa˝na: bezpieczeƒstwo na Ba∏-kanach i – w dalszej perspektywie – integracja paƒstwpostjugos∏owiaƒskich z Unià Europejskà. JeÊli dojdziedo referendum podobnego do tego w Czarnogórze, Al-baƒczycy w Kosowie wygrajà go z powodu absolutnejprzewagi demograficznej. Jednak podobnie mogà po-stàpiç Serbowie zamieszkujàcy tzw. Republik´ Serbskàw BoÊni, którzy stanowià tam zdecydowanà wi´kszoÊç.By∏by to niebezpieczny precedens w stosunkach mi´-dzynarodowych w powojennej Europie21. Z podobnàsytuacjà mamy do czynienia w rumuƒskim Siedmio-grodzie. W∏adze w Bukareszcie obawiajà si´, ˝e sece-sjonistyczne aspiracje mog∏yby si´ wzmóc wÊród tam-tejszej ludnoÊci w´gierskiej. Z tego wzgl´du prezydentRumunii Traian Basescu zapowiedzia∏, ˝e opowiada si´za szerokà autonomià Kosowa w ramach paƒstwa serb-skiego22. Rozwiàzanie „w´z∏a kosowskiego” b´dzie wy-maga∏o utworzenia nowej jakoÊci prawnomi´dzynaro-dowej: coÊ wi´cej ni˝ autonomia, mniej ni˝niepodleg∏oÊç23.

Przypisy:1. M. Markoviç, How to solve the Kosovo issue?, „Re-

view of International Affairs” (Belgrad) July–Septem-ber 2003.

2. W. Felczak, T. Wasilewski, Historia Jugos∏awii, Osso-

lineum 1985, s. 62–66.3. J. Hauziƒski, J. LeÊny, Historia Albanii, Ossoli-

neum 1992, s. 67–69.4. N. Popov (ed.), The road to war in Serbia, Central Eu-

ropean University Press, p. 189–212.5. J. Hauziƒski, J. LeÊny, Historia..., op. cit., s. 142.6. M. Waldenberg, Rozbicie Jugos∏awii. Od separacji S∏o-

wenii do wojny kosowskiej, Warszawa 2003, s. 250.7. Ibidem, s. 260–266.8. „Keesing’s Report of World Events 1999”, s. 43006.9. M. Kuczyƒski, M. Ray-Ciemi´ga, Ba∏kaƒski syn-

drom 1991–1999, Warszawa 2000, s. 25–28.10. S. Niedziela, Islam a Europa. Historia, wspó∏cze-

snoÊç, wyzwania, „Znaki Nowych Czasów”, nr 5–6/2003.11. Ibidem.12. „Keesing’s Report of World Events 1999”, s. 42848.13. Rozpocz´cie rozmów UE – Kosowo, „Tydzieƒ

na Wschodzie”, nr 11/2003.14. J. Arnault Derens, L Geslin, Rêves dangereux d’une

Grande Albanie, „Le Monde Diplomatique”, Juillet 2006.15. W 2005 roku zastàpi∏ go na tym stanowisku Duƒ-

czyk Soren Jessen-Petersen. Od sierpnia 2006 roku funkcj´ t´pe∏ni Niemiec Joachim Ruecker.

16. „Rocznik strategiczny 2004/2005”, s. 263.17. Po Êmierci Rugowy w styczniu 2006 roku nowym

prezydentem Kosowa zosta∏ Fatmir Seydiu.18. Ramush Haradinaj zrezygnowa∏ ju˝ wkrótce z pe∏nio-

nej funkcji, poddajàc si´ orzeczeniom Mi´dzynarodowego Try-buna∏u ds. Zbrodni w By∏ej Jugos∏awii ICTY (InternationalCriminal Tribunal for the Former Yugoslavia). Na stanowi-sku szefa rzàdu zastàpi∏ go Bajram Kosumi.

19. „Tydzieƒ na Wschodzie”, 23 II 2006.20. Ibidem.21. J. Arnault Derens, L. Geslin, Du Monténégro au Ko-

sovo, la Serbie defiée, „Le Monde Diplomatique”, Juil-let 2006.

22. „Tydzieƒ na Wschodzie”, 26 I 2006.23. „RAMSES – Rapport annuel mondial sur le syst¯me

économique et les stratégies 2006”, s. 268–269.

CIEKAWOSTKI ENCYKLOPEDYCZNE

81Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 81

Page 84: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

W dniu 17lipca 2006 r. od-

szed∏ od nas Henryk Hawran, jedennajwybitniejszych amerykaƒskichin˝ynierów. Jego ˝ycie by∏o typowedla, lapidarnie rzecz ujmujàc, poko-lenia niepodleg∏oÊciowego. W skró-cie polega na podró˝y z Polski przezSyberi´ na... Ksi´˝yc. Bowiempo raz pierwszy w maju 1966 rokupojazd kosmiczny Surveyer jakopierwszy amerykaƒski pojazd wylà-dowa∏ na Ksi´˝ycu, na nogachskonstruowanych w∏aÊnie przez in˝.Hawrana w firmie Water Liftw Kalamazoo w stanie Michigan.By∏ to projekt bardzo nowatorski,owe „nogi” bowiem musia∏y byç za-projektowane tak, by dawa∏y sobierad´ na ka˝dym rodzaju nawierzch-ni tej planety, o której wówczas nicnie wiedziano. By∏y to czasy, kiedyelektronika by∏a jeszcze w powija-kach i uk∏ady sterowania by∏y hy-drauliczne, w czym specjalizowa∏si´ in˝. Hawran. Pojazd ten zebra∏informacje o Ksi´˝ycu, np. czy po-jazd Apollo b´dzie móg∏ tam mi´k-ko wylàdowaç oraz gdzie takie là-dowanie b´dzie najkorzystniejsze.Informacje te zosta∏y wykorzystanew programie Apollo i po wylàdo-waniu amerykaƒskich astronautówna Ksi´˝ycu w 1969 r. Warto za-uwa˝yç, ˝e pojazd Hawrana – Su-rveyer by∏ pierwowzorem póêniej-szego roweru ksi´˝ycowego, któ-rym poruszali si´ astronauci. MisjaApollo 12 w paêdzierniku 1969 r.m.in. polega∏a na tym, ˝e astronau-ta Dick Gordon dotar∏ do pojazduSurveyer 3, pozostajàcego na Ksi´-˝ycu od 1967 r.

Nast´pnie swe umiej´tnoÊci in˝.Hawran wykorzystywa∏ przy projek-towaniu samolotów typu F-16, któ-re teraz bronià polskiego nieba.Warto dodaç, ˝e pojazd Apollo zo-sta∏ zaprojektowany przez absolwen-ta Politechniki Warszawskiej Mie-czys∏awa Bekkera – in˝yniera i kon-struktora, który wyk∏ada∏ teori´ po-jazdów kosmicznych (stworzonàprzez siebie) na Uniwersyteciew Ann Arbo w Michigan. Bardzo

mo˝liwe, ˝e ci dwaj wybitni in˝ynie-rowie – konstruktorzy si´ znali, bo-wiem nie tylko pracowali nadwspólnymi rozwiàzaniami, ale tak˝espowodowali to, ˝e cz∏owiek jednakwylàdowa∏ na tej bladej planecie,której prawid∏owe „obroty” najlepiejzdefiniowa∏ inny Polak – Miko∏ajKopernik. Zatem Kopernik-Haw-ran-Bekker majà spory dorobekw „opanowaniu Ksi´˝yca,” jedynejplanety, gdzie stan´∏a ludzka stopa.

Henryk Hawran, jak przysta∏ona wybitnego fachowca, by∏ bardzoskromnym cz∏owiekiem i bardzoci´˝ko by∏o od niego wydobyç jakie-kolwiek informacje o jego pracy za-wodowej, mo˝liwe, ˝e nie o wszyst-kim móg∏ mówiç. Âwiadectwo jegoosiàgni´ç dawali jego koledzy,wspó∏pracownicy i przyjaciele. Ka˝-dà pochwa∏à by∏ bardzo za˝enowany.

Henryk Hawran zna∏ si´ na lot-nictwie, bowiem s∏u˝y∏ w British

Royal Air Force pod koniec II wojnyÊwiatowej. Bohater tego wspomnie-nia w wieku 13 lat zosta∏ zabranyz domu w Brodach wraz z babciài pozosta∏à rodzinà przez NKWDi wywieziony na Syberi´. Dwukrot-nie by∏ bliski Êmierci z wycieƒczeniai licznych chorób. Gdy budzi∏ si´w baraku, codziennie znajdowa∏ ko-∏o siebie martwych kolegów i musia∏pomagaç przy wrzucaniu ich do do-∏ów z wapnem. Nast´pne dwa lata

OSOBOWOÂCI

82 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Henryk Hawran i koniec pewnej epoki

prof. dr in˝. Andrzej Targowski

In˝ynier Henryk Hawran (z prawej) w Anglii pod koniec II wojny Êwiatowej

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 82

Page 85: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

sp´dzi∏ w Kazachstanie, gdzie rów-nie˝ ci´˝ko pracowa∏ we Wrewskoje,Dzalal Abad, Kermine i Krasno-wodsku. Ale pracy tej towarzyszy∏aju˝ nadzieja, której ojcem by∏ gene-ra∏ W∏adys∏aw Anders. M∏ody Hen-ryk zosta∏ wcielony do organizujàce-go si´ Wojska Polskiego i „nieludzkàziemi´” opuÊci∏ na statku cysterniewype∏nionym do granic mo˝liwoÊci.W´drówka nastoletniego Henrykaprzez Irak, Iran (Pehlewi), Egipt za-koƒczy∏a si´ w Palestynie. Tam˝ew miejscowoÊci Barbara skoƒczy∏Junackà Szko∏´ Kadetów i zda∏ ma-tur´ w Polskiej Misji Katolickiej.Z Palestyny Henryk przyjecha∏do Anglii, gdzie odby∏ s∏u˝b´ woj-skowà w Royal Air Force jako star-szy szeregowy, a nast´pnie kapral.Za wzorowa s∏u˝b´, by∏ pilotem, zo-sta∏ odznaczony medalami – pol-skim i brytyjskim.

Z pomocà m∏odemu, zdolnemucz∏owiekowi przyszed∏ rzàd Polskina uchodêstwie, a w∏adze angielskieumo˝liwi∏y mu studia. ˚eby jednaksi´ utrzymaç (stypendium by∏oskromne) wieczorami i nocami pra-cowa∏ w restauracjach, szorujàcgarnki i pod∏ogi, a w dzieƒ studiu-jàc. Poniewa˝ z wyró˝nieniem skoƒ-czy∏ politechnik´ z dyplomem in˝y-niera mechanika, z miejsca dosta∏dobrà prac´ w swym zawodzie. Pra-cowa∏ w Anglii 12 lat, a potem prze-niós∏ si´ do Kanady, gdzie w Toron-to by∏ zatrudniony przez 3 lata.Po otrzymaniu interesujàcej ofertypracy ze Stanów Zjednoczonych(Kalamazoo w stanie Michigan) zde-cydowa∏ si´ jà przyjàç, co zaowoco-wa∏o ponad 30-letnià pracà w znaneji liczàcej si´ firmie National WaterLift Division Pneumo Corporation– Control System (obecnie Parker– Hannifin).

Co do odchodzàcego pokoleniaHawrana, trzeba dodaç, ˝e swój hartducha zawdzi´cza rodzinie. Pocho-

dzi∏ z zamo˝nej rodziny ziemiaƒskiejz Brodów k. Lwowa, której losy sàtragiczne i heroiczne. Druga woj-na Êwiatowa i napaÊç Sowietówna Polsk´ skaza∏a polskie rodzinyna poniewierk´ i utrat´ dorobku ca-∏ego ˝ycia. Ojciec Antoni Hawranby∏ posiadaczem kilku kamienic,warsztatów, zak∏adu pogrzebowegoi bardzo du˝ych obszarów ziemiuprawnej. Matka Barbara z Lampar-skich by∏a zas∏u˝onà dzia∏aczkà poli-tycznà w Polskiej Organizacji Woj-skowej w stopniu kapitana (odzna-czona Krzy˝em Niepodleg∏oÊciz Mieczami), za co zosta∏a zamordo-wana przez Sowietów. Rodzice do-chowali si´ pi´ciorga dzieci: Edwar-da, Tadeusza, Henryka, W∏adys∏awai Janiny. Najstarszy brat Edwardniezwykle uzdolniony artystycznieosiemnastolatek zosta∏ zamordowa-ny na Syberii przez Sowietów, gdyz powodu ci´˝kiej choroby nie móg∏stawiç si´ do pracy. Brat Tadeusz– wybitny in˝ynier elektryk, racjo-nalizator, cz∏onek wielu organizacjii stowarzyszeƒ technicznych na ca-∏ym Êwiecie, pracowa∏ w Holandii,Anglii i Stanach Zjednoczonych. By∏oficerem II korpusu we W∏oszechi w Anglii. Bra∏ udzia∏ w bitwiepod Monte Cassino, posiada∏ liczneodznaczenia wojskowe i cywilne.Zmar∏ w USA. Brat W∏adys∏aw– by∏ absolwentem Junackich Szkó∏Mechanicznych w Palestynie, na-st´pnie studiów technicznych w An-glii. Pracowa∏ przy projektowaniuturbin i klimatyzacji samolotówdo 1965 roku, póêniej przeniós∏ si´do szkolnictwa, gdzie przez wiele latby∏ wyk∏adowcà. Bardzo du˝o pra-cowa∏ spo∏ecznie w polskich organi-zacjach w Anglii, mi´dzy innymina rzecz Skarbu Narodowego Polskii w Polskim OÊrodku Spo∏eczno--Kulturalnym w Londynie. By∏czynnym dzia∏aczem TowarzystwaPrzyjació∏ Brodów i zasila∏ ich dota-

cjami. Siostra Janina jako ma∏edziecko przesz∏a tu∏aczk´ sierocà po-przez Indie, Persj´ i Ugand´. Wyjàt-kowa uroda i warunki fizyczne NinyHawran sprawi∏y, ˝e zosta∏a wzi´tàmodelkà, która mia∏a sesje pokazo-we nawet przed królowà El˝bietà II.Wysz∏a za mà˝ za póêniejszego wy-bitnego in˝yniera, doktora chemiiRoberta Puckowskiego, którego oj-ciec by∏ majorem II Korpusu, od-znaczonym Krzy˝em Virtuti Milita-ri. Losy dzieci´ce Roberta Puckow-skiego podobne by∏y do trasy tu∏acz-ki Niny (nawet nie wiedzieli, ˝e tymsamym statkiem przyp∏yn´li do An-glii). ˚yjà w szcz´Êliwym zwiàzkuma∏˝eƒskim ju˝ prawie 50 lat.

To pokolenie polskich uchodê-ców odchodzi na wiecznà wart´, za-s∏u˝one i spe∏nione aczkolwiek obar-czone jak˝e ci´˝kim losem. Pami´ço nim niech b´dzie motywacjà dlanast´pnych polskich pokoleƒ wcià˝emigrujàcych z Polski – i to w tem-pie 5000 osób tygodniowo. Ich losjest ju˝ bardziej ludzki, nawet nieprzeÊladuje ich widmo PRL – jakiegodoÊwiadcza∏o poprzednie pokole-nie. I to ju˝ jest post´p. HenrykHawran zostawi∏ pogrà˝onà w g∏´-bokim smutku ˝on´ Jolant´, b. re-daktor presti˝owego PaƒstwowegoInstytutu Wydawniczego (PIW)w Warszawie, dzieci: Henryka, Ha-ni´, Marka, oraz pasierba i pasierbic´Piotra i Agnieszk´. Zna∏em Henrykaprzez ostatnie 27 lat i podziwia∏emzawsze jego skromnoÊç i rzetelnoÊç.

Tekst by∏ opublikowany na stronieserwisu internetowego PAP „Polonia dlaPolonii”, http://polonia.pap.net.pl

OSOBOWOÂCI

83Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 83

Page 86: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

„Honor i Ojczyzna” – te s∏owawidnia∏y na sztandarach, proporcachi wszelkich emblematach wojskowych.Wygrawerowane by∏y na brzeszczo-tach szabel, bagnetów, kordzikówi szpad.

Honor oficera pojmowano jako:uczciwoÊç, poczucie godnoÊci osobi-stej i zbiorowej, okazywanie czci. Oj-czyzn´ widziano jako kraj, w którymcz∏owiek si´ urodzi∏, którego jestobywatelem lub z którym jest zwià-zany wi´zià narodowà. To terytoriumnale˝àce do danego narodu, bronio-ne, przekszta∏cane i wzbogacanena przestrzeni wieków wspólnymwysi∏kiem. Ojczyzna i naród to poj´-cia stanowiàce ˝yciowe kredo dla wy-branego zawodu oficerskiego.

Kto móg∏ zostaç oficerem w ar-mii II Rzeczypospolitej? Warunkiemprzyj´cia do szkó∏ oficerskich, bezwzgl´du na pochodzenie spo∏eczne(jak to mylnie wpajano w minionymokresie), by∏o: posiadanie obywatel-stwa polskiego (wyjàtek stanowili

tzw. oficerowie kontraktowi obcejnarodowoÊci), Êredniego wykszta∏ce-nia – du˝a matura, dobrego stanuzdrowia i nieskazitelnej opinii. M´˝-czyêni ze Êrednim i wy˝szym wy-kszta∏ceniem powo∏ywani bylido szkó∏ podchorà˝ych rezerwy,po których odbyciu awansowali

do stopni podporuczników lub pod-chorà˝ych rezerwy.

Stopieƒ oficerski by∏ niezmierniemocno wywa˝any, szanowany i sta-wiany w hierarchii paƒstwa bardzowysoko, dlatego te˝ wymaganiaod kandydatów by∏y starannie prze-strzegane.

˚eby realizowaç zasady powta-rzane przez najwi´kszych wodzów,˝e: „Ka˝dy dobry ˝o∏nierz winiennosiç w tornistrze bu∏aw´ marsza∏-kowskà”, zorganizowano w okresiemi´dzywojennym jedynà wojskowàinstytucj´ wychowawczà w PolsceNiepodleg∏ej – bydgoskà Szko∏´Podchorà˝ych dla Podoficerów, któ-ra kszta∏ci∏a i wychowywa∏a podofi-cerów na oficerów.

Nie tylko Polska uzupe∏nia∏aswój korpus oficerski kandydatamicz´Êciowo rekrutujàcymi si´ spoÊródzdolnych podoficerów. Czyni∏y to ta-kie zasobne w inteligencj´ paƒstwajak: Francja i W∏ochy. Oficerskaszko∏a dla podoficerów we Francji(w St. Maixent), wÊród swoich absol-

NASZE TRADYCJE

84 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Honor oficera

Rembertów – 1938 r. Uroczyste zakoƒczenie letniego strzelania 8 pal na poligonieartyleryjskim. Podczas wystàpieƒ s∏u˝bowych oficerowie byli dowódcami, kolegamii przyjació∏mi ˝o∏nierzy, dawali temu wyraz w codziennej ci´˝kiej s∏u˝bie

W ˝yciu pozas∏u˝bowym stanowili zamkni´te Êrodowisko oficerskie. Na zdj´ciu: ofi-cerowie 8 pal

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 84

Page 87: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

wentów liczy∏a ponad 30 genera∏ów,w tym kilku ministrów wojny i do-wódców armii, kilkudziesi´ciu pu∏-kowników i kilkuset wy˝szych ofice-rów. Syn marsza∏ka Francji, Angliii Polski Ferdynanda Focha by∏ rów-nie˝ uczniem tej szko∏y.

Oficerowie II Rzeczypospolitejnie byli najliczniejszà grupà zawodo-wà w paƒstwie, jednak mieli oniistotny i znaczàcy wp∏yw na sprawypaƒstwowe. Stanowili najwi´kszyprocent premierów, wojewodówi starostów – to tylko okres dwu-dziestoletniego istnienia w pe∏ni nie-podleg∏ego paƒstwa polskiego. Ci,którzy w pierwszym szeregu strzegliniepodleg∏oÊci po 123 latach niewo-li, obdarzeni byli du˝ym szacunkiemi autorytetem. Wszystkie „drzwiw kraju by∏y dla nich szeroko otwar-te”. Mieli nieskr´powanà mo˝liwoÊçrozwijania swoich, nawet najprze-dziwniejszych zwyczajów i obycza-jów – zw∏aszcza kawalerzyÊci, a ju˝szczególnie szwole˝erowie. OficerówII Rzeczypospolitej cechowa∏y szcze-re, bezinteresowne oraz po˝yteczneakcje humanitarne. Stwarzali tak˝enajwi´ksze skandale bez uszczerbkudla honoru ˝o∏nierskiego. Tak boga-tego ˝ycia nie prowadzi∏a ˝adna gru-pa zawodowa w kraju i ˝adna kadraoficerska ówczesnych armii Êwiata.

Dzieje korpusu oficerskiego Si∏Zbrojnych II Rzeczypospolitej bu-dzà ˝ywe zainteresowanie naszegospo∏eczeƒstwa, popularnoÊç ta wyni-ka przede wszystkim z barwneji atrakcyjnej specyfiki ˝ycia codzien-nego tej grupy – inteligencji pol-skiej. Honor oficerski uznawanoza najwy˝szà kategori´ – zobowiàzy-wa∏ oficerów do przestrzegania usta-lonych zasad moralnych, piel´gno-wania cnót ˝o∏nierskich, najlepszegowykonywania swego zawodu, kar-

noÊci, pracowitoÊci, s∏ownoÊci, kole-˝eƒstwa, poczucia odpowiedzialno-Êci, troski o podkomendnych, bro-nienia wszelkimi Êrodkami dobregoimienia Wojska Polskiego.

Oficerom nie wolno by∏o anga-˝owaç si´ w spory i walki polityczne.Dzi´ki temu nie nara˝ali na szwankswego autorytetu. Oficerowie propa-gowali takie poglàdy, jakie prezento-

wa∏y w∏adze paƒstwowe. W ten spo-sób kadra oficerska realizowa∏a obo-wiàzek stania na stra˝y niepodleg∏o-Êci kraju i ustanowionej w ten sposóbdemokratyczny w∏adzy.

Mundur zobowiàzywa∏ oficerado uprzejmoÊci i uczciwoÊci, zw∏asz-cza w stosunku do kobiet, osób star-szych i upoÊledzonych – przewa˝a∏yopinie, ˝e oficer to d˝entelmen,w ka˝dym calu.

Aplauz spo∏eczny znajdowa∏yrównie˝ bale i zawody sportowe or-ganizowane przez korpus oficerski.By∏y one przyk∏adem zdolnoÊci or-ganizacyjnych oficerów, inteligencjiich rodzin i integracji ze spo∏eczeƒ-stwem. W tych wielkich i ma∏ychepizodach ˝ycia codziennego tkwi∏etos zawodu oficera i kluczdo wszystkich drzwi w kraju, któreby∏y dla nich szeroko otwarte.

Stanis∏aw Grochowski

èród∏a: literatura wojskowa, zdj´-cia z albumu rodzinnego autora.

NASZE TRADYCJE

85Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Drugim Êrodowiskiem wojskowym by∏ korpus podoficerski. Na zdj´ciu: podoficero-wie 8 pal – w drugim rz´dzie drugi od prawej ojciec autora st. ogn. Zygmunt Gro-chowski

Ca∏y stan osobowy 8 pal z rozbudowa-nà do dywizjonu 6 batalià rembertow-skà przed wymarszem na front sk∏adauroczystà przysi´g´ na wiernoÊç ojczyê-nie. Na pierwszym planie od lewej kpt.Romuald Burski - adiutant pu∏ku, st.ogn. Zygmunt Grochowski – ze sztan-darem i dowódca pu∏ku pp∏k Jan Dama-siewicz. Dalej ˝o∏nierze wÊród kapela-nów ró˝nych wyznaƒ

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 85

Page 88: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

1122 ppaaêêddzziieerrnniikkaa 22000066 rr.. zz ookkaazzjjiiDDnniiaa EEdduukkaaccjjii NNaarrooddoowweejj ww KKlluubbiieeAAOONN wwyyssttààppii∏∏ zzeessppóó∏∏ „„PPoodd BBuuddàà””..

Ten krakowski zespó∏ wokalno--instrumentalny powsta∏ w 1977 ro-ku. Ich pierwszy sk∏ad tworzyli:Krzysztof Gawlik (skrzypce), JanHnatowicz (gitara), Chariklia Mot-siou (Êpiew), Andrzej Sikorowski –

lider zespo∏u (Êpiew, gitara, mando-lina), Anna Treter (Êpiew), Andrzej˚urek (gitara basowa).

Grupa wywodzi si´ z kabaretu

o tej samej nazwie, który dzia∏a∏do po∏owy lat 70. przy AR w Krako-wie. Z kabaretowej piwnicy grupa„Pod Budà” wysz∏a na piosenkarskàscen´ z w∏asnym repertuarem two-rzonym przez Jana Hnatowicza(muzyka) i Andrzeja Sikorowskiego(muzyka i teksty), decydujàcymo niezwykle oryginalnym obliczu ar-tystycznym zespo∏u.

Ze wzgl´du na tematyk´ poru-szanà w piosenkach nazwano ichkiedyÊ „ma∏ym teatrem codzienno-Êci”. Zespó∏ koncertowa∏ w krajui za granicà, m.in. w krajach EuropyZachodniej, w ZSRR oraz w oÊrod-kach polonijnych USA i Kanady.Wystàpi∏ po raz pierwszy na KFPPOpole’79 (wyró˝nienie w plebiscycieStudia Gamma za „Bardzo smutnàpiosenk´ retro”) oraz w Sopociew 1989 roku. Dokona∏ licznych na-graƒ dla PR. Zrealizowa∏ kilkanaÊcierecitali TV i teledysków do najpopu-larniejszych piosenek oraz powsta∏y

liczne programy telewizyjnei audycje radiowe o zespole.

Obecni cz∏onkowie gru-py: Anna Treter (Êpiew, in-strumenty klawiszowe), An-drzej Sikorowski – lider gru-py (Êpiew, gitara), MarekTomczyk (gitara), Andrzej˚urek (gitara basowa) zosta-li goràco przyj´ci przez pu-blicznoÊç – kadr´, pracowni-ków i studentów AkademiiObrony Narodowej. Okla-skom nie by∏o koƒca. Mamynadziej´, ˝e to nie ostatnikoncert tej grupy w murachnaszej uczelni.

èród∏o: www.podbuda.art.pl

1111 lliissttooppaaddaa 22000066 rr.. ww ssaallii wwii--ddoowwiisskkoowweejj AAOONN zz ookkaazzjjii ÂÂwwii´ttaaNNiieeppooddlleegg∏∏ooÊÊccii ooddbbyy∏∏ ssii´ kkoonncceerrttooppeerreettkkoowwyy pptt.. ÂÂwwii´ttaa mmii∏∏ooÊÊccii KKoo--cchhaanneejj OOjjcczzyyzznnyy. Organizatoramibyli: urzàd dzielnicy Warszawa--Rembertów i Akademia ObronyNarodowej.

Program zawiera∏ m.in. utworytakich twórców, jak: K. Ogiƒski, H. Wieniawski, S. Moniuszko, J. Strauss, F. Lehar, E. Kalman, R. Rodgers, J. N. Dostal, F. Sartori, P. Abraham, R. Sieczyƒski w wyko-naniu: Barbary Rusin-Knap (sopran),Moniki Marciniak (sopran), SylwiiKnap (sopran), Adama Zdunikow-skiego (tenor), Jerzego Ostapiuka(bas), Ryszarda Wróblewskiego (te-nor), Moniki Polaczek-Przestrzelskiej(fortepian). Re˝yserià i aran˝acjà zaj´-∏a si´ Barbara Rusin-Knap, zaÊ konfe-ransjerkà Teresa Siewierska.

3300 lliissttooppaaddaa 22000066 rr.. zz aannddrrzzeejj--kkoowwyymm kkoonncceerrtteemm wwyyssttààppii∏∏ zzeessppóó∏∏„„NNoo NNaammeess””..

To ju˝ nie pierwszy tak owacyj-nie przyj´ty koncert zespo∏u „NoNames” w Klubie AON. Ostatnioo wyst´pie grupy pisaliÊmyw nr. 3–4 (15–16)/2003 „BiuletynuAON”.

Grupa sk∏ada si´ z zawodowychmuzyków, których doÊwiadczeniew pracy na rynku muzycznym si´-ga 1997 roku. Od 2003 roku „No

KULTURA

86 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Zespó∏ „Pod Budà”

Koncert z okazji Âwi´ta Niepodleg∏oÊci

W Klubie AON

Fot. Klub AON

Fot. Klub AON

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 86

Page 89: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Names” wyst´puje w poszerzonymsk∏adzie: Kinga Tomaszewska (wo-kal), Marek Bala: (wokal, piano, in-

strumenty klawiszowe, akordeon,puzon), Krzysztof Mackiewicz: (wo-kal, konferansjerka, saksofon), Zbi-gniew Zawadzki (gitara elektryczna,akustyczna), Daniel Christ (kontra-bas, gitara basowa) oraz Marcin Widz(perkusja). W repertuarze zespo∏umo˝emy znaleêç same hity m.in:„Ma∏goÊk´” i „Ludzkie gadanie” Ma-ryli Rodowicz, „Pod papugami” Cze-s∏awa Niemiena, czy „Crush” Jenni-

fer Paige. Zespó∏ wykonuje piosenkitakich wykonawców, jak: Boney M,Paul Anka, Julio Iglesias, Cher, KylieMinogue, Steve Wonder, George Mi-chael, Eros Ramazzotti, ZbigniewWodecki, Anna Jantar, Andrzej Za-ucha, Irena Jarocka, Krzysztof Kraw-czyk i wielu, wielu innych.

Red.èród∏o: www.nonames.komrel.net

KULTURA

87Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Koncert Reprezentacyjnego Zespo∏u Ar-tystycznego WP z okazji inauguracji ro-ku akademickiego 2006/2007 (3.10.)

Koncert zespo∏u „Ewer Gry” (25.10.)

Wyst´p kabaretu „Grupa Rafa∏a Kmity”(20.11.)

No Names

88 lliissttooppaaddaa 22000066 rr.. pprraaccoowwnniiccyy ii ssttuuddeennccii AAkkaaddeemmiiiiOObbrroonnyy NNaarrooddoowweejj wwyybbrraallii ssii´ nnaa zzoorrggaanniizzoowwaannàà pprrzzeezzKKlluubb AAOONN wwyycciieecczzkk´ ddoo MMuuzzeeuumm PPoowwssttaanniiaa WWaarr--sszzaawwsskkiieeggoo..

Budynek muzeum, niegdyÊ elektrociep∏ownia, sk∏adasi´ z 2 pi´ter. Na parterze przedstawiono czas okupacji,wybuch powstania oraz ˝ycie ludzi mieszkajàcych w get-cie. Znajduje si´ tam m.in. przeznaczona dla dzieci salama∏ego powstaƒca, w której mo˝na obejrzeç teatrzyk po-wstaƒczy oraz repliki zabawek, a tak˝e podziemna dru-karnia zawierajàca sprawne jeszcze maszyny z lat 40.ubieg∏ego wieku. W zamontowanych przy wejÊciu telefo-nach mo˝na wys∏uchaç wspomnieƒ osób bioràcych udzia∏w powstaniu oraz obejrzeç zdj´cia i filmy przedstawiajàcenierzadko wstrzàsajàce wydarzenia. Znajduje si´ tamrównie˝ Êciana, do której, przystawiajàc ucho, mo˝-na us∏yszeç Êwist kul i odg∏os karabinu maszynowego.

Na pierwszym pi´trze zaprezentowano ekspozycjeukazujàce walki toczàce si´ na Czerniakowie, Mokotowie

i ˚oliborzu, udzia∏ w powstaniu ˝o∏nierzy NSZ i AL orazcudzoziemców. Przedstawiono tak˝e upadek powstania,dzia∏alnoÊç PKWN, decyzje Wielkiej Trójki, kapitulacj´i exodus ludnoÊci Warszawy. Osobne ekspozycje dotyczàfunkcjonowania poczty polowej i radiostacji. Szczegól-

Wizyta w Muzeum Powstania Warszawskiego

Grupa studentów AON podczas zwiedzania muzeum

Fot. E. Kostka

W Klubie AON odby∏y si´ równie˝ takie wydarzenia kulturalne, jak m.in. koncert Zespo∏u Artystycznego WP orazzespo∏u „Ewer Gry”, a tak˝e wyst´p kabaretu „Grupa Rafa∏a Kmity” (na zdj´ciach poni˝ej).

Fot. Klub AON

Fotografie: Klub AON

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 87

Page 90: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

nym miejscem w muzeum jest Miejsce Pami´ci, w któ-rym znajdujà si´ powstaƒcze mogi∏y. Nie pomini´to rów-nie˝ roli homilii wyg∏aszanych przez Jana Paw∏a II.

Na antresoli (drugi poziom ekspozycji) przybli˝onozwiedzajàcym ˝ycie codzienne w powstaƒczej Warsza-wie: funkcjonowanie administracji, szpitala, zaopatry-wanie w ˝ywnoÊç i wod´, a tak˝e ˝ycie religijne i kultu-ralne. W kinie „Palladium” wyÊwietlane sà trzypowstaƒcze kroniki filmowe Biura Informacji i Propa-gandy AK, pokazywane w czasie powstania. Mo˝-na równie˝ wejÊç do stworzonej na potrzeby muzeumkonstrukcji kana∏u, w którego Êrodku nie brakuje efek-

tów wizualnych i dêwi´kowych. Nadaje to efekt identy-fikacji zwiedzajàcego z powstaƒcami.

Wn´trze muzeum jest niezwykle bogate w multime-dia, zdj´cia, mapy oraz ekspozycje sta∏e. Kierunek zwie-dzania wyznaczajà kartki z kalendarza, na których opisa-ne sà wydarzenia z poszczególnych dni. Na wysokoÊcizadania stan´li przewodnicy muzeum, którzy bardzo cie-kawie opowiadali o wydarzeniach tamtych czasów.

Red.

GGoorrààccoo zzaapprraasszzaammyy ddoo ooddwwiieeddzzeenniiaa MMuuzzeeuumm PPoo--wwssttaanniiaa WWaarrsszzaawwsskkiieeggoo.. WWyycciieecczzkkii oorrggaanniizzoowwaannee ssààpprrzzeezz KKlluubb AAOONN,, tteell.. 668811--3333--6677..

KULTURA

88 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

21 listopada 2006 r. Klub AON zorganizowa∏ wy-cieczk´ dla studentów AON do Sejmu i Senatu RP.

Na wst´pie zwiedzania przewodniczka poinformo-wa∏a grup´, ˝e do 1569 r. miejscem obrad polskiegoparlamentu by∏ Zamek Królewski na Wawelu, zaÊod podpisania unii polsko-litewskiej wi´kszoÊç sejmówodbywa∏a si´ na Zamku Królewskim w Warszawie.

Dopiero w 1918 r. zdecydowano si´ na przebudo-w´ po∏o˝onego na skarpie wiÊlanej, w rejonie ulicWiejskiej, GórnoÊlàskiej i Maszyƒskiego w Warszawie,kompleksu budynków ˝eƒskiej szko∏y Êredniej, majà-

cego s∏u˝yç na potrzeby Sejmu.W 1928 r. oddano do u˝ytku nowà, amfiteatralnà sa-

l´ obrad Sejmu, zaÊ w 1935 r. zakoƒczono budow´ hoteludla pos∏ów i senatorów, projektu Kazimierza Skórewicza.

W czasie II wojny Êwiatowej sala obrad sejmowychzosta∏a cz´Êciowo zniszczona. Ocala∏ jedynie pa∏acyk po-∏o˝ony w pó∏nocnej cz´Êci kompleksu budynków,przed wojnà przeznaczony na biura Senatu.

Wycieczka studentów do Sejmu i Senatu RP

Pracowników AON po muzeum oprowadza∏ przewodnik, azarazem autor „Biuletynu AON”, Szymon Niedziela

Fot. E. Kostka

Fot. E. Kostka

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 88

Page 91: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Po wojnie odbudowano sejmowà sal´ posiedzeƒ ple-narnych i hotel sejmowy. Rekonstrukcja trwa∏a 9 miesi´cy.Âciany wewn´trzne sali sejmowej wykonane sà z marmurubelgijskiego. Pozosta∏e materia∏y by∏y pochodzenia krajo-wego. Architekt Stefan Sienicki zaprojektowa∏ d´bowe fo-

tele, sto∏y i balustrad´, natomiast p∏askorzeêby na balu-stradzie, oddzielajàce prezydium od amfiteatru, by∏ydzie∏em Aleksandra ˚urakowskiego. Âcian´ zewn´trznàsali zdobi fryz z∏o˝ony z osiemnastu p∏yt z p∏askorzeêbami.

W latach 1949–1952 wybudowano nowy zespó∏gmachów sejmowych, zaprojektowany przez Bohda-na Pniewskiego. Budynki po∏àczone sà z sobà korytarza-mi naziemnymi i podziemnymi, co mia∏o u∏atwiç prze-mieszczanie si´ parlamentarzystom.

Od 1989 roku pierwsze obrady Senatu odbywa∏y si´w sali Sejmu, nast´pnie w sali kolumnowej, a wreszciew zaadaptowanej sali w pawilonie wschodnim. Kilka

s∏ów opisu warto poÊwi´ciç sali kolumnowej, w którejobecnie odbywajà si´ m.in posiedzenia sejmowej komisjiÊledczej. Jest to najpi´kniejsza i druga co do wielkoÊcisala w Sejmie. Prowadzà do niej dwuskrzyd∏owe szklanedrzwi z ozdobnymi kutymi kratami. Swojà nazw´ salazawdzi´cza symetrycznie rozstawionym kolumnomwspierajàcym sufit. Marmurowà posadzk´ zdobià kolo-rowe rozety z wielobarwnych marmurów i z∏ocistegochalcedonu. Komponujà si´ z nimi koliste stiukowe de-koracje na suficie. Efektownymi elementami wn´trza sàwielkie kryszta∏owe kandelabry, wykonane wed∏ug pro-jektu Tadeusza Gronowskiego.

Wn´trze budynków wywar∏o na zwiedzajàcychogromne wra˝enie, a w szczególnoÊci spiralna konstruk-cja schodów, prowadzàca do sali obrad Senatu.

Red.

KULTURA

89Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Z tarasu mo˝na by∏o podziwiaç sal´ obrad Sejmu RP

W sali kolumnowej

Na tle spiralnych schodów

Fot. E. Kostka

Fot. E. Kostka

Fot. E. Kostka

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 89

Page 92: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Strzelectwo

14 listopada 2006 r. Zak∏ad Wychowania Fizyczne-go i Szkolenia Ogniowego zorganizowa∏ i przeprowadzi∏zawody strzeleckie „Jesieƒ 2006”.

A oto wyniki zawodów w poszczególnych katego-riach:

kadra indywidualnie:I miejsce – pp∏k Grzegorz Ros∏an – 89 pktII miejsce – st. chor. Robert Hoppe – 88 pktIII miejsce – pp∏k Robert Szamborski – 84 pktkadra zespo∏owo:I miejsce – Zak∏ad Wychowania Fizycznego i Szko-

lenia OgniowegoII miejsce – WWLàd – Instytut Zarzàdzania i Do-

wodzenia, Zak∏ad Rozpoznania i Walki ElektronicznejIII miejsce – Oddzia∏ Zabezpieczeniastudenci indywidualnie:I miejsce – pp∏k Wies∏aw Rych∏owski – 88 pktII miejsce – kpt. Piotr Bieniek – 88 pktII miejsce – kpt. Marcin Pietrzak – 85 pktstudenci zespo∏owo:I miejsce – WWLàd– Podyplomowe Studium Ope-

racyjno-Taktyczne (1 grupa)II miejsce – WSO – 3 semestr, 2 grupa – bezpie-

czeƒstwo narodoweIII miejsce – WSO – Podyplomowe Studium Ope-

racyjno-Strategiczne

Akademickie MistrzostwaWarszawy i Województwa Ma-zowieckiego

Reprezentacja AON w pi∏ce siatkowej m´˝czyzn za-debiutowa∏a w Akademickich Mistrzostwach Warszawyi Województwa Mazowieckiego, wygrywajàc 3:1 z Uni-wersytetem Warszawskim.

W sk∏ad reprezentacji AON weszli: pp∏k Marek So-∏oducha, pp∏k Dariusz Kryszk, mjr Adam Matyja, mjrRobert Kaniewski, kpt. Miros∏aw Bembnowicz, kpt.Andrzej Padowicz, kpt. Grzegorz Mazurek, kpt. MaciejTobys, kpt. Jacek Guz, kpt. Jacek Piazdecki, st. chor.Robert Hoppe, Jacek Rzodkiewicz, Hubert Milewski,Bartosz Pelc, Konrad Korona.

Wyniki dotychczasowych meczów:17.11.2006 r. – Akademia Medyczna – AON – 3:022.11.2006 r. – Wy˝sza Szko∏a Hotelarstwa Ga-

stronomii i Turystyki – AON – 0:3

O wynikach kolejnych meczów z udzia∏em repre-zentacji AON poinformujemy w nast´pnym numerze„Biuletynu AON”.

˚eglarstwo

Dobieg∏a koƒca rywalizacja w ˝eglarstwie. Se-zon 2006 dla naszych reprezentantów by∏ bardzo udany.Za∏oga w sk∏adzie: Jan Pazik (sternik) oraz studenci 3 se-mestru logistyki: por. Ireneusz Wojtowicz i ppor. AndrzejNowakowski, do sukcesów z pierwszej cz´Êci sezonu do-∏o˝y∏a zwyci´stwo w Otwartych Mistrzostwach Warsza-wy, Puchar Marsza∏ka Województwa Mazowieckiego,B∏´kitnà Wst´g´ YKP, koƒczàc sezon zwyci´stwem w re-gatach o Puchar Szefa Sztabu Generalnego WP.

Wyniki te zaowocowa∏y zaj´ciem I miejsca w pucha-rze klasy „Omega Sport” w cyklu regat o Puchar PolskiJachtów Kabinowych i Klasy „Omega”.

W cyklu regat o „˚eglarskie Grand Prix Warszawy”ze wzgl´du na zbyt ma∏à liczb´ startów nasza za∏ogaw punktacji generalnej zaj´∏a II miejsce.

SPORT I REKREACJA

90 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Sport i rekreacja

Reprezentanci AON w pi∏ce siatkowej

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 90

Page 93: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Przypomnijmy, ˝e za∏oga ma na swoim koncie trzymiejsca pierwsze i dwa miejsca drugie, o których pisali-Êmy w poprzednim numerze „Biuletynu AON”.

Mistrzostwa Garnizonu War-szawa w Sportach Powszech-nych

Zakoƒczy∏a si´ kolejna edycja Mistrzostw Garnizo-nu Sto∏ecznego w Sportach Powszechnych. Do wspó∏za-wodnictwa w 12 dyscyplinach przystàpili reprezentan-ci 17 uczelni, instytucji i jednostek wojskowych. Taedycja by∏a szczególnie pomyÊlna dla reprezentacjiAON.

Na dwanaÊcie dyscyplin, w których rozegrano mi-strzostwa, nasza uczelnia reprezentowana by∏a w 11konkurencjach, wygrywajàc 5 z nich – tenis ziemny,

strzelanie, badminton, p∏ywanie oraz pi∏k´ no˝nà dzie-wi´cioosobowà. W narciarstwie i pi∏ce siatkowej zaj´li-Êmy drugie miejsca, a w bryd˝u – trzecie.

Zaj´cie dalszych miejsc w turnieju halowej pi∏kino˝nej (V miejsce) i tenisie sto∏owym (VII miejsce) niemia∏o wi´kszego wp∏ywu na koƒcowà klasyfikacj´ Mi-strzostw Garnizonu Sto∏ecznego Warszawa w SportachPowszechnych.

Reprezentanci Akademii Obrony Narodowej, wy-kazujàc du˝e zaanga˝owanie i dobre przygotowaniedo startu we wszystkich konkurencjach zdecydowaniewygrali rywalizacj´ w 2006 roku przed reprezentacjamiSztabu Generalnego Wojska Polskiego i JW 1230.

Uroczyste zakoƒczenie mistrzostw, na którym zosta-∏y wr´czone medale i puchary w konkurencjach, indywi-dualnych oraz zespo∏owych, a tak˝e puchar za zwyci´-

stwo w punktacji generalnej odby∏o si´ 15 grudnia2006 r. na terenie Wojskowego OÊrodka Wypoczynko-wego na Wale Miedzeszyƒskim.

Sylwetki naszych reprezentantów przedstawimyw nast´pnym wydaniu „Biuletynu AON”.

Mistrzostwa Wojska Polskiego

Nasi reprezentanci startowali tak˝e w Mi´dzynarodo-wych Mistrzostwach Wojska Polskiego w Maratonie roze-granych 17 wrzeÊnia w Warszawie. WÊród 234 startujà-cych znalaz∏o si´ 5 reprezentantów AON, którzy zaj´li:

20 miejsce – pp∏k Norbert Prusiƒski27 miejsce – mjr Zenon Ciemski 71 miejsce – pp∏k Eugeniusz Malicki 107 miejsce – mjr Krzysztof Krakowski 141 miejsce – por. Krzysztof Pauszek

SPORT I REKREACJA

91Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Zwyci´ska reprezentacja AON w pi∏ce no˝nej

Fot. M. Ciunowicz

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 91

Page 94: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Jak wielkiego wysi∏ku wymaga∏a ta konkurencja,niech Êwiadczy fakt, ˝e ukoƒczy∏o jà tylko 168 zawodni-ków. Na zg∏oszonych 19 zespo∏ów nasi reprezentanciuplasowali si´ na 8 miejscu.

Równie dzielnie spisali si´ nasi reprezentanci startu-jàcy w Mistrzostwach Wojska Polskiego w Bieguna Orientacj´, które zosta∏y rozegrane w dniach18–21.09.2006 r. w Poznaniu.

Nasi reprezentanci startowali tylko w dwóch kate-goriach wiekowych, zajmujàc miejsca:

w kategorii M-40 6 miejsce – mjr Zenon Ciemski19 miejsce – pp∏k Eugeniusz Malicki w kategorii M-501 miejsce – kmdr rez. Jerzy Parzewski

BadmintonWW ddnniiaacchh 55––77..1122.. 22000066 rr.. ZZWWFFiiSSzzOO pprrzzeepprroowwaaddzzii∏∏

TTuurrnniieejj ssttuuddeennttóóww AAkkaaddeemmiiii OObbrroonnyy NNaarrooddoowweejjww bbaaddmmiinnttoonniiee..

W zawodach wzi´∏o udzia∏ 24 zawodników repre-zentujàcych studentów wszystkich grup szkoleniowych.

Koƒcowa klasyfikacja przedstawia si´ nast´pujàco:W grach pojedynczych – m´˝czyêni:I miejsce – kpt. Andrzej Padowicz (III sem., gr. 1,

bezpieczeƒstwo narodowe) II miejsce – Jaros∏aw Izdebski (V sem., europeisty-

ka) III miejsce – Marcin Urbaƒski (I sem., gr. 2, euro-

peistyka) W grach pojedynczych – kobiety:I miejsce – Sandra Daniel (V sem., zarzàdzanie i do-

wodzenie) II miejsce – Magdalena Szczotka (III sem., gr. 1,

ekonomia) III miejsce – Aneta Szymczak (V sem., lotnictwo) W grach podwójnych:I miejsce – kpt. Andrzej Padowicz (III sem., gr. 1,

bezpieczeƒstwo narodowe) i kpt. Jacek Piazdecki(PSOT, I sem., gr. 2)

II miejsce – Marcin Urbaƒski (I sem., gr. 2, europe-istyka) i Bartosz Pelc (III sem., lotnictwo)

III miejsce – Aneta Szymczak (V sem., lotnictwo)i Jaros∏aw Izdebski (V sem., ekonomia)

SPORT I REKREACJA

92 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Na zdj´ciu od lewej: Magdalena Szczotka, Sandra Daniel i Aneta Szymczak

ZZaapprraasszzaammyy ddoo uuddzziiaa∏∏uu ww aakkaaddeemmiicckkiicchh sseekk--ccjjaacchh ssppoorrttoowwyycchh

W roku akademickim 2006/2007 Zak∏ad Wy-chowania Fizycznego i Szkolenia Ogniowego zorga-nizowa∏:

•• ssttuuddeenncckkàà sseekkccjj´ bbaaddmmiinnttoonnaaZaj´cia odbywajà si´ na hali sportowej numer

1 Akademickiego OÊrodka Sportu.Terminy zaj´ç: poniedzia∏ek w godz.

18.30–20.00, czwartek w godz. 17.00–18.30.Zapisy ch´tnych przyjmuje mgr Tadeusz Ku-

piecki, pokój nr 20, tel. 681-38-37.Na zaj´ciach obowiàzuje strój sportowy (koszul-

ka, spodenki) oraz obuwie na zmian´ (najlepiejz kauczukowà podeszwà). Sprz´t (lotki, rakietki)gwarantuje organizator. W∏asna rakietka mile wi-dziana.

•• ssttuuddeenncckkàà sseekkccjj´ ppii∏∏kkii ssiiaattkkoowweejjZaj´cia b´dà odbywajà si´ na hali sportowej nu-

mer 2 Akademickiego OÊrodka Sportu.Terminy zaj´ç: poniedzia∏ek w godz.

13.30–15.00, wtorek w godz. 17.00–18.30.Zapisy ch´tnych przyjmuje mjr Adam Matyja,

pokój nr 18, tel 681-44-35.

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 92

Page 95: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

2277 wwrrzzeeÊÊnniiaa 22000066 rr.. ppooddcczzaass kkoolleejjnneeggoo ssppoottkkaanniiaammii∏∏ooÊÊnniiccyy ggóórr ooppoowwiiaaddaallii oo sswwooiicchh tteeggoorroocczznnyycchh oossiiàà--ggnnii´cciiaacchh ii pprrzzyyggooddaacchh nnaa ggóórrsskkiicchh sszzllaakkaacchh.. OOkkaazzjjààddoo ssppoottkkaanniiaa bbyy∏∏oo ppooddssuummoowwaanniiee rrookkuu ggóórrsskkiieeggoo..

Z Czytelnikami dzielimy si´ zatem wspomnieniamii osiàgni´ciami mi∏oÊników gór.

Od ponad 10 lat mi∏oÊniczkà górskich w´drówekjest pani BBoo˝eennnnaa MMaakkaasseewwiicczz – pracownica Wydzia∏u

Strategiczno-Obronnego. Towarzyszem jej górskich w´-drówek jest mà˝ – Jerzy. W tym roku chodzili po Biesz-czadach, zdobyli ju˝ Po∏onin´ Wetliƒskà i Tarnic´.

– Bieszczady sà wymarzonym miejscem na letni od-poczynek. Najpi´kniejszà, a zarazem najd∏u˝szà trasà,

którà tam przeby∏am (9 km) by∏a wspinaczka na Tarni-c´ (1346 m n.p.m.). Musz´ przyznaç, ˝e obcowaniez bieszczadzkà przyrodà pozytywnie nastraja i dodaje si∏witalnych. Goràco polecam sp´dzenie urlopu w tym wy-jàtkowym, odosobnionym od miejskiego zgie∏ku, miej-scu. Je˝eli chodzi o przysz∏oroczne plany, to wraz z ma∏-˝onkiem wybieramy si´ w Beskidy. B´dzie to dla naskolejne wyzwanie, a tym samym z pewnoÊcià niezapo-mniane prze˝ycie.

SPORT I REKREACJA

93Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Spotkanie grona mi∏oÊników gór

Pani Bo˝enna Makasewicz na szczycie Tarnicy

W trakcie wspinaczki na Tarnic´

Z towarzyszami górskich w´drówek – m´˝em i przyjació∏mi

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 93

Page 96: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Swoimi prze˝yciami zgodzi∏ si´ równie˝ podzieliçpan KKrrzzyysszzttooff KKaawwcczzyyƒƒsskkii – górski samotnik.

– Moja przygoda z górami rozpocz´∏a si´ w 1999 r.,a zawdzi´czam to panu Jerzemu Jantarowi, który „za-szczepi∏” we mnie mi∏oÊç do gór. Nazwa∏em go „prawdzi-wym góralem”, chocia˝ pochodzi z Warszawy i mieszka tuod blisko 70 lat. Dla mnie góralem jest ka˝dy cz∏owiek,który jest zafascynowany górami, pokazujàc ich pi´knoi si∏´ oddzia∏ywania na nasze wewn´trzne „ja”. Niestety ta-kich „prawdziwych górali” jest ju˝ coraz mniej.

Moje dokonania górskie to zdobycie du˝ej bràzowejGOT (2005) i du˝ej srebrnej GOT (2006). Uzyskanieodznak zosta∏o poprzedzone (zgodnie z regulaminemGOT) odbyciem czterech siedmiodniowych wypraw(po dwie na ka˝dà odznak´), których ∏àczna trasa wynio-s∏a ok. 400 km.

Krzysztof Kawczyƒski zdoby∏ 12 szczytów KoronyGór Polski (wyt∏uszczone poni˝ej). W 2007 roku zamie-rza zdobyç pozosta∏e.GGóórryy ÂÂwwii´ttookkrrzzyysskkiiee ¸yyssiiccaa 661122Masyw Âl´˝y (Przedg. Sud.) Âl´˝a 718Góry Kaczawskie Skopiec 724Góry Bardzkie K∏odzka Góra 765Góry Wa∏brzyskie Che∏miec 869Góry Opawskie Biskupia Kopa 889BBeesskkiidd MMaakkoowwsskkii LLuubboommiirr 991122Góry Sto∏owe Szczeliniec W 919BBeesskkiidd MMaa∏∏yy CCzzuuppeell 993344Góry Kamienne Waligóra 936Rudawy Janowickie Skalnik 945Góry Bystrzyckie Jagodna 977Góry Z∏ote Kowad∏o 989BBeesskkiidd NNiisskkii LLaacckkoowwaa 999977Góry Sowie Wielka Sowa 1015PPiieenniinnyy WWyyssookkaa 11005500Góry Orlickie Orlica 1084Góry Bialskie Rudawiec 1112Góry Izerskie Wysoka Kopa 1126BBeesskkiidd WWyyssppoowwyy MMooggiieelliiccaa 11117733BBeesskkiidd ÂÂllààsskkii SSkkrrzzyycczznnee 11225577BBeesskkiidd SSààddeecckkii RRaaddzziieejjoowwaa 11226622GGoorrccee TTuurrbbaacczz 11331100BBiieesszzcczzaaddyy TTaarrnniiccaa 11334466Masyw Ânie˝nika Ânie˝nik 1425Karkonosze Ânie˝ka 1602BBeesskkiidd ˚yywwiieecckkii BBaabbiiaa GGóórraa 11772255TTaattrryy RRyyssyy 22449999

Od 2000 r. Krzysztof Kawczyƒski bierze równie˝udzia∏ w maratonie pieszym w Puszczy Kampinoskiej.W tym roku odby∏ si´ 33. z kolei maraton (od 1973 r.),w trakcie którego uczestnicy mieli do przejÊcia 50, 75albo 100 km, w czasie nie d∏u˝szym ni˝ 24 godziny. Ma-raton rozpoczà∏ si´ 7 paêdziernika, w sobot´o godz. 20.00, a zakoƒczy∏ 8 paêdziernika w niedziel´o godz. 20.00. W tym roku Krzysztof Kawczyƒski prze-szed∏ po raz piàty stukilometrowà tras´, osiàgajàcczas 20 godzin.

Maraton pieszy w Puszczy Kampinoskiej zosta∏ za-poczàtkowany przez taternika, himalaist´, za∏o˝ycielaMazowieckiego Klubu Górskiego „MATRAGONA”i jego wieloletniego prezesa, cz∏onka zarzàdu g∏ównegoPTTK, geografa Andrzeja Zboiƒskiego, który zmar∏w ubieg∏ym roku. Dla uczczenia jego pami´ci, przyjacie-le, koledzy i uczestnicy maratonu ufundowali pamiàtko-wy kamieƒ, który zosta∏ umiejscowiony w Puszczy

SPORT I REKREACJA

94 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Krzysztof Kawczyƒski w trakcie jednej z górskich w´drówek

Kamieƒ poÊwi´cony pami´ci Andrzeja Zboiƒskiego naUroczysku Szczukówek w Kampinoskim Parku Narodowym(14.10.2006)

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 94

Page 97: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Kampinoskiej. Uroczyste ods∏oni´cie kamienia odby∏osi´ 14.10.2006 r. Obecni byli przedstawiciele Kampino-skiego Parku Narodowego, przyjaciele i koledzy A. Zboiƒskiego. Od 2006 r. Maraton Pieszy nosi imi´Andrzeja Zboiƒskiego. Starty maratonów w przysz∏ychlatach b´dà si´ odbywa∏y spod Kamienia.

Mi∏oÊnicy gór brali w tym roku udzia∏ w rajdziez okazji I rocznicy Êmierci papie˝a Jana Paw-∏a II (Krzysztof Teresiak i Krzysztof Kawczyƒski).Krzysztof Teresiak wspar∏ równie˝ rozbudow´ Sanktu-arium Górskiego na Groniu Jana Paw∏a II, za co zosta∏uhonorowany podzi´kowaniem od ks. Rakoczego.

Ch´tni do uczestnictwa w Maratonie Pie-szym, II Rajdzie Jana Paw∏a II bàdê spotkaniach mi∏o-Êników gór mogà uzyskaç szczegó∏owe informacje w Re-dakcji „Biuletynu AON” (tel. 022-681-40-32).

Red.

SPORT I REKREACJA

95Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Z przyjemnoÊcià informujemy,˝e 30 wrzeÊnia nasza kole˝anka Mo-nika Witecka porzuci∏a stan panieƒ-ski i zawar∏a zwiàzek ma∏˝eƒskiz Piotrem Szubà.

ZZ tteejj ookkaazzjjii wwssppóó∏∏pprraaccoowwnniiccyyzz OOddddzziiaa∏∏uu NNaauukkoowweeggoo AAOONN ˝yycczzààmm∏∏ooddeejj ppaarrzzee dduu˝oo sszzcczz´ÊÊcciiaa nnaa nnoowweejjddrrooddzzee ˝yycciiaa..

Na Êlubnym kobiercu

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 95

Page 98: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Generalny Dziekanat WojskaPolskiego w latach 1945-1989

Jak napisa∏ w recenzji ksià˝ki drhab. Janusz Odziemkowski, dziejepolskiego duszpasterstwa wojskowe-go przez szereg lat pozostawa∏yna marginesie zainteresowaƒ histo-riografii powojennej. Stàd te˝ doro-bek naukowy w tej dziedzinie by∏nad wyraz skromny. Wzrost zainte-resowania dziejami duszpasterstwapo odzyskaniu suwerennoÊci zaowo-cowa∏ w latach 1989–2005 kilkomapowa˝nymi monografiami, dziesiàt-kami artyku∏ów i szeregiem konfe-rencji naukowych. Nie da si´ tegopowiedzieç o latach 1945–1989.Funkcjonowanie s∏u˝by duszpaster-skiej w ludowym Wojsku Polskim,w szczególnych warunkach cz´stychnapi´ç na linii KoÊció∏ – paƒstwoi ograniczeƒ stwarzanych przez w∏a-dze paƒstwowe, nie doczeka∏o si´jeszcze obiektywnego, wyczerpujà-cego opracowania naukowego. Taksià˝ka jest próbà wype∏nienia tej

dotkliwej luki w polskiej historio-grafii wojskowej.

Publikacja pt. „Generalny Dzie-kanat Wojska Polskiego w la-tach 1945–1989”, autorstwa Paw∏aPiontka i Marka Weso∏owskiego,wydana zosta∏a w Akademii ObronyNarodowej w 2006 roku. Obejmu-je 198 stron oraz liczne fotografie.

Kilka s∏ów o autorach. Ksiàdz mjr Pawe∏ Piontek jest

wikariuszem Katedry Polowej WP

w Warszawie i kapelanem 10. war-szawskiego pu∏ku samochodowego.Urodzony w 1976 roku, ukoƒczy∏Wy˝sze Metropolitalne SeminariumDuchowne dla diecezji wojskowej,gdzie w 2002 roku przyjà∏ Êwi´ceniakap∏aƒskie i obroni∏ prac´ magister-skà, napisanà pod kierunkiem ks. dr. hab. Piotra Mazurkiewicza pt.„DopuszczalnoÊç interwencji zbroj-nej w ramach doktryny o uprawnio-nej obronie z u˝yciem si∏y militarnejna przyk∏adzie interwencji zbrojnejNATO w Jugos∏awii w 1999 roku”.

Ksiàdz dr p∏k Marek Weso∏owskijest kapelanem Biura Ochrony Rzàdui Akademii Obrony Narodowej. Uro-dzony w 1955 roku, Êwi´cenia ka-p∏aƒskie przyjà∏ w 1984 roku.W 2003 roku obroni∏ prac´ doktor-skà na Uniwersytecie Kardyna∏a Ste-fana Wyszyƒskiego w Warszawiepod kierunkiem ks. prof. dr. hab. Sta-nis∏awa Urbaƒskiego pt. „Âwi´toÊç˝o∏nierza w nauczaniu biskupa polo-wego Józefa Gawliny”. Opublikowa∏kilka ksià˝ek m.in. „Duszpasterstwow II Korpusie gen. W∏adys∏awa An-dersa”, „Katolicka organizacja skau-towa” oraz wiele artyku∏ów.

Red.

WYDAWNICTWA

96 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Promocja ksià˝ki

Zapiski irackie

ObecnoÊç ˝o∏nierzy polskichw si∏ach stabilizacyjnych w Irakuwpisa∏a si´ ju˝ w system funkcjono-wania wojsk làdowych. Do wyjazduprzygotowuje si´ kolejna, VIIIzmiana polskiego kontyngentu woj-skowego (PKW), której zadania b´-dà zupe∏nie inne ni˝ realizowanew poprzednich rotacjach. Realizacjazadaƒ bojowych w trudnych warun-kach klimatycznych i terenowych

przysporzy∏a ogromnych, nowychdoÊwiadczeƒ z ró˝nych sfer dzia∏aniawojsk i s∏u˝b.

Dlatego te˝ dobrze si´ sta∏o, ˝ezosta∏a przygotowana i opublikowa-na ksià˝ka pt. „ZZaappiisskkii iirraacckkiiee.. RReellaa--ccjjee ii wwssppoommnniieenniiaa uucczzeessttnnii--kkóóww IIVV zzmmiiaannyy PPKKWW IIrraakk”, pozycjao charakterze wspomnieniowym,przygotowana przez uczestnikówtych arcyciekawych wydarzeƒ. Pu-blikacja ta jest pracà zespo∏owà przy-gotowanà pod kierunkiem gen. dyw.

Waldemara Skrzypczaka – dowód-cy IV zmiany polskiego kontyngen-tu wojskowego i jednoczeÊnie do-wódcy Wielonarodowej DywizjiCentrum-Po∏udnie w Si∏ach Stabili-zacyjnych w Republice Iraku.

Publikacja jest wyrazem orazpotrzebà – i tak jà traktuj´ – zacho-wania w pami´ci w∏asnej oraz po-tomnych, a tak˝e udokumentowa-nia dzia∏aƒ, osiàgni´ç i pora˝ek,jakich doÊwiadczyli w Iraku ˝o∏nie-rze i dowódcy 11. Lubuskiej Dywizji

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 96

Page 99: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Kawalerii Pancernej. U jej narodzinleg∏a wi´c szczególna sytuacja poli-tyczno-militarna, która wymusi∏aobecnoÊç ˝o∏nierzy polskich w rejo-nie odleg∏ym o oko∏o 3500 kmod ojczyzny.

„Zapiski irackie” sà unikato-wym opracowaniem pami´tnikar-skim napisanym przez samych ˝o∏-nierzy na podstawie ich w∏asnychprze˝yç oraz doÊwiadczeƒ ich kole-gów z udzia∏u w akcjach i dzia∏a-niach operacyjnych, cz´sto w ekstre-malnych warunkach. Napisaneprostym, ale barwnym ˝o∏nierskimj´zykiem dajà obraz wysi∏ku i truduw∏o˝onego w przywrócenie normal-noÊci w kraju zniszczonym przez ni-komu niepotrzebnà wojn´.

We wst´pie do ksià˝ki przewod-niczàcy zespo∏u redakcyjnego, gen.dyw. Waldemar Skrzypczak, okre-Êlajàc charakter publikacji pisze, ˝eNasze „Zapiski irackie. Relacjei wspomnienia uczestników IVzmiany PKW Irak” adresowane sàg∏ównie do ˝o∏nierzy IV zmiany...,jednak dodaje zaraz, ˝e: je˝eli osàd

naszych przemyÊleƒ i dociekaƒ trafiw inne r´ce i wywo∏a refleksje, toznaczy, ˝e warto by∏o podjàç trudwydawniczy. Dlatego w∏aÊnie pole-cam t´ ksià˝k´ wszystkim zaintereso-wanym, jako interesujàcà lektur´ b´-dàcà opisaniem dzia∏aƒ prowadzonychw warunkach bojowych w czasie woj-ny. W∏aÊnie w s∏owie wst´pnym jestcelne stwierdzenie charakteryzujàcewysi∏ek ˝o∏nierski w Iraku – Irak towojna. Inny, nowy rodzaj wojny. We-d∏ug naszej wiedzy, równie˝ i tych,którzy nas ocenià – wojna kojarzy si´z II wojnà Êwiatowà, z typowym dlaniej charakterem dzia∏aƒ.

Polecam wi´c goràco jakopierwszà od wielu lat pozycj´ o cha-rakterze wspó∏czesnego wojskowegokronikarstwa, ale w której mo˝-na odnaleêç ogromne pok∏ady do-Êwiadczeƒ bojowych. Sàdz´, ˝e w∏a-Ênie dla s∏uchaczy Akademii ObronyNarodowej b´dzie to niezwykle po-uczajàca pozycja.

Na jej treÊç sk∏adajà si´ wielo-barwne reminiscencje praktycznie zewszystkich sfer aktywnoÊci ˝o∏nier-skiej w polskim kontyngencie woj-skowym: od planowania dzia∏aƒ, po-przez ich uzgadnianie, zabezpieczeniebojowe, wsparcie lotnicze i bojowe a˝po dzia∏anie logistyki. Autorami sà˝o∏nierze ró˝nych stopni i specjalno-Êci, dowódcy i sztabowcy, piloci Êmi-g∏owców, technicy i logistycy, psy-cholodzy i kapelan. Spisane popowrocie do kraju, do macierzystychgarnizonów, zawierajà specyficznàdoz´ dystansu – co czyni je bardziejdojrza∏ymi.

Przygotowana publikacja sk∏adasi´ z trzech rozdzia∏ów oraz epiloguwzajemnie z sobà powiàzanychi uzupe∏niajàcych si´, b´dàcychw sumie kompozycjà o niespotyka-nej w polskim powojennym pi-

Êmiennictwie wojskowym, interdy-scyplinarnym charakterze. W nimw∏aÊnie tkwi pi´kno i si∏a tego opra-cowania.

Spisane wspomnienia czyta si´z ogromnym zaciekawieniem. Faktyzawarte w nich sà bardziej interesujà-ce i bardziej pouczajàce ni˝ kilkugo-dzinny wyk∏ad teoretyczny. Uwa˝am,˝e badacze dziejów wojskowoÊciotrzymujà niezwykle cenny i ciekawymateria∏ histograficzny, tym bardziejciekawy, ˝e pisany przez ˝o∏nierzyró˝nych stanowisk. Wydaje mi si´, ˝etreÊci zawarte w tym rozdziale pomo-gà równie˝ teoretykom wojskowoÊcisformu∏owaç nowe zasady dzia∏ania(u˝ycia) làdowo-powietrznych zespo-∏ów manewrowych z uwzgl´dnie-niem sieciocentrycznych w∏aÊciwoÊciwspó∏czesnego pola walki.

Zamieszczona „Kronika najwa˝-niejszych wydarzeƒ IV zmianyPKW Irak” stanowi ogromnà po-moc w czasowym usytuowaniu i zro-zumieniu wszystkich wydarzeƒ, o ja-kich w tej ksià˝ce si´ mówi – a mo˝erównie˝ i innych, póêniejszychi wczeÊniejszych. Koresponduje z niàopracowanie mjr. Romana ¸ytkow-skiego pt. „Operacje wojskowe”, da-jàce encyklopedycznà wiedz´ o prze-prowadzonych operacjach (akcjach)o ró˝nym charakterze – stabilizacyj-nych, antyterrorystycznych, bloku-jàcych itp. W tej cz´Êci publikacjibrakuje mi kilku, kilkunastu szki-ców taktycznych ilustrujàcych opi-sywane operacje.

Na wielkie uznanie zas∏uguje ze-branie i umieszczenie w formie za∏àcz-nika wykazu ˝o∏nierzy 11. LDKPancuczestniczàcych w IV zmianie pol-skiego kontyngentu wojskowegoIrak. Szkoda, ˝e w wykazie brakimienia ojca – cz´sto wyst´pujepo kilku ˝o∏nierzy o tym samym na-

WYDAWNICTWA

97Biuletyn AON nr 4(30) 2006

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 97

Page 100: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

zwisku – jak zatem w przysz∏oÊci(za kilka, kilkanaÊcie lat) b´dziemo˝na okreÊliç, kto jest kim?

Walor historiograficzny opraco-wania podnoszà równie˝ zbioryzdj´ç z przygotowania do wyjazdu(po˝egnania), samej operacji wojsko-wej i ceremonii powitania po powro-cie z Iraku oraz symboliki polskiegokontyngentu wojskowego Irak.Istotne i niezwykle wartoÊciowe jestrównie˝ zestawienie akronimówu˝ytych w publikacji. CD-R ze zdj´-

ciami czyni omawianà publikacj´na wskroÊ nowoczesnà w formiei godnà zainteresowania mi∏oÊnikówobrazów w wersji elektronicznej.

„ZZaappiisskkii iirraacckkiiee.. RReellaaccjjee ii wwssppoo--mmnniieenniiaa uucczzeessttnniikkóóww IIVV zzmmiiaannyyPPKKWW IIrraakk” to oryginalna publika-cja, wartoÊciowe êród∏o wiedzy o ro-li, zadaniach i prze˝yciach oraz roz-terkach ˝o∏nierzy czwartej zmianyPKW w si∏ach stabilizacyjnychw Republice Iraku. W wydanieksià˝ki zaanga˝owa∏o si´ Stowarzy-

szenie By∏ych ˚o∏nierzy 29. Pu∏kuCzo∏gów Ârednich w ˚aganiu; zosta-∏a ona dofinansowana ze ÊrodkówDepartamentu Wychowania i Pro-mocji ObronnoÊci MON.

ZZaappiisskkii iirraacckkiiee.. RReellaaccjjee ii wwssppoo--mmnniieenniiaa uucczzeessttnniikkóóww IIVV zzmmiiaannyyPPKKWW IIrraakk.. Przewodniczàcy zespo∏uredakcyjnego – gen. dyw. WaldemarSkrzypczak, wyd. Dechnik, Lub-sko 2006, s. 408.

Czes∏aw Marcinkowski

WYWIAD

98 Biuletyn AON nr 4(30) 2006

2277 ppaaêêddzziieerrnniikkaa 22000066 rr.. ooddbbyy∏∏aa ssii´ wwyyssttaawwaaffoottooggrraaffiiii ZZuuzzaannnnyy OOllcczzyykk--DDrroossiioo ii MMaa∏∏ggoorrzzaattyy DDyyggaass----KKoonnooppaacckkiieejj „„CCuudd wwaarrsszzaawwsskkiieejj kkaapplliicczzkkii””..

Zuzanna Olczyk-Drosio fotografià zajmuje si´ amator-sko. W 2005 r. ukoƒczy∏a dwuletni kurs fotografii zwieƒ-czony pracà dyplomowà pod tytu∏em: „Âladami warszaw-skich kapliczek”, na którà sk∏ada si´ ponad 200 zdj´ç.

Sami warszawiacy, nie wspominajàc ju˝ o turystach,cz´sto w ogóle nie wiedzà o istnieniu kapliczek. Mo˝-na je spotkaç na starych podwórkach, w bramach ka-mienic, ale równie˝ przy nowoczesnych wie˝owcach,na drzewach, na rozstajach sto∏ecznych ulic.

Fotografie przedstawiajà najpi´kniejsze warszawskiekapliczki znajdujàce si´ na podwórkach starych kamienicoraz ulicach Warszawy. Najstarsze datuje si´ na 1683rok, jednak najwi´cej z nich powsta∏o w okresie okupacjiniemieckiej w latach 1939–1945. W zwiàzku z utrud-nionym poruszaniem si´ po mieÊcie i ograniczonym do-st´pem do koÊcio∏ów, z nastaniem godziny policyjnejmieszkaƒcy gromadzili si´ przed kapliczkami, uczestni-czàc we wspólnych modlitwach, mszach Êw., w czasiektórych przyjmowano sakramenty Êwi´te.

Bombardowania Warszawy w 1944 r. przetrwa∏o po-nad 60% kapliczek, a na gruzach miasta powstawa∏y nowe.Wi´kszoÊç z nich budowano na terenach wzmo˝onych walkpowstaƒczych (ÂródmieÊcie, Praga Pó∏noc, Wola, Ochota,Mokotów), podkreÊla to liczba kapliczek na mapie.

Kapliczki wznoszono, aby upami´tniç wa˝ne chwi-le, jako dowód wdzi´cznoÊci za doznane ∏aski, za ocale-nie od wojny, ognia, powodzi, g∏odu, pomoru. By∏y i sàszczególnym miejscem upami´tnienia Êmierci bojowni-ków powstania warszawskiego, jak równie˝ Êmiercimieszkaƒców kamienic. Zwyczaj modlitw w tych uÊwi´-conych miejscach powróci∏ podczas stanu wojenne-go 1981 r. Naszym zdaniem jest to „Cud warszawskiejkapliczki”, gdy˝ tak˝e i dziÊ sà one wznoszone.

Po uwa˝nym obejrzeniu fotografii mo˝na dojÊçdo wniosku, ˝e mimo tak du˝ej liczby kapliczek, nie madwóch identycznych, ka˝da jest niepowtarzalna, gdy˝powstawa∏y ofiarnie – z dzi´kczynieniem i w darze serca.

Aby uduchowiç naszà podró˝ Êladami historii War-szawy, pami´ci ludzi i wiary autorki postanowi∏y wzbo-gaciç jà o wiersze ku czci Maryi i Jezusa oraz WielkiegoPapie˝a Jana Paw∏a II.

Ma∏gorzata Dygas-Konopacka

Wystawa prezentowana by∏a:05.2006 r. – ¸azienki Królewskie – Galeria Wodo-

zbiór07.2006 r. – Restauracja „Ober˝a na Miodowej”09.2006 r. – Klub Wzajemnej Pomocy „AS”09-10.2006 r. – Klub Seniora „¸owicka”

Wystawa fotografii

Biul_30 1/9/07 1:01 AM Page 98

Page 101: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

Inauguracja roku akademickiego 2006/2007

Na zdj´ciu od lewej: Zuzanna Olczyk-Drosio (autorkafotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy)

1144 lliissttooppaaddaa bbrr.. ooddbbyy∏∏ ssii´ wweerrnniissaa˝ kkoo∏∏aa ppllaa--ssttyycczznneeggoo,, ddzziiaa∏∏aajjààcceeggoo pprrzzyy KKlluubbiiee AAOONN ppoodd ooppiiee--kkàà ppaannaa AAnnaattoollaa KKaarroonniiaa..

mijajà dniTy si´ nie zmieniaszMijajà miesiàceTy jesteÊ ta samaMijajà lataDojrzewamTy pozostajesz wyrozumia∏a

Ma∏gorzata Dygas-Konopacka

dziewczynka przynios∏a Ci kwiatekkobieta ofiarowa∏a modlitw´m´˝czyzna da∏ znak krzy˝ai tak trwaszi tak wspieraszi tak czekaszna nas

Ma∏gorzata Dygas-Konopacka

Kapliczka przy ulicy Kruczej 13 Kapliczka przy ulicy Wilczej 25 Kapliczka przy ulicy Po∏czyƒskiej 4

Fot. Klub AON

Fot. Klub AON

Fot. Klub AON

Page 102: Biblioteka G∏ówna AON arszawa, Wyd. Naukowe Scho- Lublin ... · fotografii), Ma∏gorzata Dygas-Konopacka (autorka wierszy) 1 4 l i s t o p a d a j b r. g o d b y ... jemnà w

TTeerrrroorryyzzmm:: aannaattoommiiaa zzjjaawwiisskkaarreedd.. nnaauukk.. KKrrzzyysszzttooff LLiieeddeellWarszawa, Wyd. Naukowe Scholar, Colle-gium Civitas Press 2006, 327 s. (sygn.bibl. 8276/II)

Ksià˝ka wnosi cennà wiedz´ na tematterroryzmu. Pokazuje wielowymiarowoÊçi z∏o˝onoÊç tego zjawiska.

BBeezzppiieecczzeeƒƒssttwwoo nnaarrooddoowwee PPoollsskkii ww XXXXII wwiiee--kkuu:: wwyyzzwwaanniiaa ii ssttrraatteeggiiee rreedd.. nnaauukk.. RRyysszzaarrdd JJaakkuubbcczzaakk,, JJóózzeeff FFlliissWarszawa, Bellona 2006, 507 s. (sygn.bibl. 9264/P).

Bezpieczeƒstwo narodowe to najwy˝-sza potrzeba i wartoÊç narodowa oraz prio-rytetowy cel dzia∏ania paƒstwa. Podstawà

formu∏owanych w ksià˝ce wyzwaƒ i strategiibezpieczeƒstwa narodowego sà doÊwiad-czenia historyczne Polski oraz jej geostrate-giczne po∏o˝enie.

PPrraawwaa cczz∏∏oowwiieekkaa aa ssttoossuunnkkii mmii´ddzzyynnaarrooddoo--wwee rreedd.. AAggnniieesszzkkaa FFlloorrcczzaakk,, BBaarrttoosszz BBoolleecchhoowwToruƒ, A. Marsza∏ek 2006, 374 s. (sygn.bibl. 13959/III).

Publikacja jest pierwszà na polskimrynku tak szczegó∏owo opracowanà pozycjàna temat praw cz∏owieka. Stanowi opraco-wanie o charakterze porównawczym, w któ-rym znajdujemy bogatà faktografi´ oraz licz-ne przyk∏ady.

JJoollaannttaa BBrryy∏∏aa RRoozzwwóójj ii zznnaacczzeenniiee rree˝iimmóóww mmii´ddzzyynnaarrooddoo--wwyycchh nnaa pprrzzyykk∏∏aaddzziiee rree˝iimmuu nniieepprroolliiffeerraaccjjiibbrroonnii jjààddrroowweejj:: ssttuuddiiuumm ppoolliittoollooggiicczznnee Warszawa, Wyd. Naukowe Scho-lar 2006, 243 s. (sygn. bibl. 13929/III,13944/III).

Celem pracy jest ukazanie dynamikifunkcjonowania i znaczenia re˝imów mi´dzy-narodowych jako wielostronnych struktur ko-operacji na przyk∏adzie re˝imu nieproliferacjibroni jàdrowej.

MMii´ddzzyynnaarrooddoowwee ssttoossuunnkkii ppoolliittyycczznnee rreedd.. nnaauukk.. MMaarreekk PPiieettrraaÊÊ Lublin, Wyd. UMCS 2006, 659 s. (sygn.bibl. 13973/III).

Podr´cznik wyró˝nia dà˝enie autorówdo porzàdkowania z∏o˝onej rzeczywistoÊcimi´dzynarodowej, ograniczenie opisuna rzecz analitycznego dystansu i poszuki-

wania prawid∏owoÊci oraz tendencji ewolucjiÊrodowiska mi´dzynarodowego.

AAlleekkssaannddrraa SSkkrraabbaacczzOOcchhrroonnaa lluuddnnooÊÊccii ww PPoollssccee ww XXXXII wwiieekkuu:: wwyy--zzwwaanniiaa,, uuwwaarruunnkkoowwaanniiaa,, ppeerrssppeekkttyywwyy Tarnów, Mariusz Agmarkt 2006, 213 s.(sygn. bibl. 9273/P).

Opracowanie dostarcza szerokiej wie-dzy o organizacji i funkcjonowaniu systemuochrony ludnoÊci, z uwzgl´dnieniem aspek-

tów prawnych i organizacyjnych obowiàzujà-cych w Polsce.

IInntteeggrraaccjjaa eeuurrooppeejjsskkaa:: wwsstt´pp rreedd.. nnaauukk.. KKoonnssttaannttyy AA.. WWoojjttaasszzcczzyykkWarszawa, Wydawnictwa Akademickiei Profesjonalne 2006, 345 s. (sygn. bibl.13995/III).

Autorzy omawiajà istot´ i formy inte-gracji europejskiej, jej etapy i uwarunkowa-nia, instytucje i prawo UE, unijnà polityk´ go-

spodarczà, zagranicznà oraz polityk´ bez-pieczeƒstwa i obrony.

WWssppóó∏∏pprraaccaa ssààddoowwaa ww UUnniiii EEuurrooppeejjsskkiieejj:: aakk--ttyy pprraawwnnee,, uuzzaassaaddnniieenniiaa,, kkoommeennttaarrzzee rreedd.. SSyyllwweerriiuusszz MM.. KKrróóllaakk,, IIggoorr DDzziiaalluukk,, CCee--zzaarryy MMiicchhaallcczzuukk Warszawa, Wyd. Naukowe Scho-lar 2006, 628 s. (sygn. bibl. 14034/III).

Publikacja jest jedynym na polskim ryn-ku tak obszernym zbiorem aktów prawnych

dotyczàcych wspó∏pracy sàdowej w Unii Eu-ropejskiej.

AAnnddrrzzeejj SSzzeewwcc,, TToommaasszz SSzzeewwccWWóójjtt,, bbuurrmmiissttrrzz,, pprreezzyyddeenntt mmiiaassttaa Warszawa, Wolters Kluwer 2006, 389 s.(sygn. bibl. 8291/II).

Ksià˝ka przedstawia zasady obsadzaniaurz´dów, odpowiedzialnoÊç za wykroczeniaprzeciw prawu wyborczemu, prawa i obo-wiàzki oraz odpowiedzialnoÊç osób sprawu-

jàcych stanowiska wójta, burmistrza i prezy-denta miasta.

Biblioteka G∏ówna AON

NNaa ppóó∏∏ccee zz kkssiiàà˝kkaammii......