Bezpieczne wakacje - parafialazy.plparafialazy.pl/zwiastuny/Zwiastun nr8(91) 4.VIII. 2019.pdf ·...

4
Gazeta Parafii pw. Matki Boskiej Częstochowskiej w Starachowicach TRAKTAT O CZYŚCU ŚW. KATARZYNY Z GENUI ŚWIĘTY PRZYPOMINA: ROZDZIAŁ V Bóg i potępionym okazuje swą dobroć 1. Kara, jaką ponoszą potępieni, nie jest nieskończona w ścisłym znaczeniu tego słowa. Miłościwa dobroć Boża nawet w piekle rozsiewa promienie swego miłosierdzia. 2. W rzeczy samej, kto umiera w grzechu śmiertelnym, zasługuje na karę nieskończoną i wiecznie trwającą. Atoli miło- sierdzie Boże tylko trwaniu cierpień nie zakreśliło granicy, natomiast natężenie tych cierpień jest znacznie złagodzone. Według ścisłej sprawiedliwości Bóg mógłby nałożyć dużo większe kary, niż ponoszone rzeczywiście. 3. Jakże, więc niebezpieczny i złośliwy jest grzech popełniony dobrowolnie! Trudno bowiem, człowiekowi żałować za grzech, dopóki człowiek nie zmieni swej woli, w której dopuścił się grzechu lub ma jeszcze zamiar go popełnić. /fragmenty z traktatu/ wybrał: ks. Grzegorz Nr 8(91) 2019 Data wydania 4.VIII. 2019r. W Średniowieczu, Święty Krzysztof zaliczony został do 14 ,,Wspomożycieli”, czyli szczególnych patronów chroniących przed zagroże- niem życia. Jest opiekunem Ameryki, którą odkrył jego imiennik, Kolumb. Wid- nieje w herbie Wilna, do którego udają się pielgrzymi z naszej wspólnoty w poło- wie sierpnia. Jego wizerunek umieszczano przy wejściach do kościołów, na basz- tach, bramach miejskich i kamienicach usytuowanych przy ruchliwych skrzyżowa- niach ciasnych miast. Miejsca te nazywano ,,Krzysztoforami”. W takiej kamienicy na rogu ul. Szczepańskiej i Rynku Głównego mieści się Muzeum Historyczne Miasta Krakowa. Wierzono, że samo spojrzenie na wizerunek świętego uchroni przed niebezpieczeństwami przez cały dzień. W niedzielę, 21 lipca br. rozpoczął się ,,Ogólnopolski tydzień św. Krzysztofa”. Wysłuchaliśmy listu, w którym padł kolejny apel o rozsądek kierowców. W na- szej parafii po każdej Mszy św. odbyło się błogosławieństwo pojazdów, a dobro- wolne datki wspomogły akcję zakupu środków komunikacji dla misjonarzy pracu- jących w 99 krajach na całym świecie, którą już od wielu lat organizuje MIVA. Jest środek wakacji i wzmożony ruch na drogach. Pamiętajmy, że warto dojechać z godzinnym opóźnieniem niż ryzykować nieszczęśliwy w skutkach wypadek. Podczas podróży mijamy wiele wetkniętych przy poboczu krzyży. Niech będą dla nas przestrogą, czym kończy się brawura i pośpiech, a ofiarami bardzo często stają się przypadkowi ludzie. Przy okazji jeszcze apel do pieszych - noście odblaski, bo nawet w mieście są miejsca niedoświetlone, gdzie trudno dostrzec pieszego. Niewielka opaska przyczepiona do torebki, albo malutki breloczek przy suwaku mogą zapobiec tragedii. DWK Bezpieczne wakacje Uczciwość jest wyrazem ładu serca, uczciwość w słowie i czynie, uczciwość w rodzinie i stosunkach sąsiedzkich, w zakładzie pracy i w ministerstwie, w rzemiośle i handlu, uczciwość, po prostu uczciwość w całym życiu.. Jan Paweł II 7.06.1991 6 sierpnia 2019 r. (wtorek) rozpocznie się - 41. Piesza Pielgrzymka Radomska na Jasną Górę. Do której dołączą grupy: starachowicka, skarżyska i opoczyoska W tym roku pielgrzymujemy z hasłem “W mocy Bożego Ducha”. Msza św. na rozpoczęcie pielgrzymki – o godz. 8.00 /6.VIII-wtorek/ w naszym kościele, czyli w Parafii Matki Boskiej Częstochowskiej. Można się jeszcze zapisywać! Zapraszamy w godz. od 16.30-17.30 do Kancelarii Parafii Wszystkich Św.

Transcript of Bezpieczne wakacje - parafialazy.plparafialazy.pl/zwiastuny/Zwiastun nr8(91) 4.VIII. 2019.pdf ·...

Page 1: Bezpieczne wakacje - parafialazy.plparafialazy.pl/zwiastuny/Zwiastun nr8(91) 4.VIII. 2019.pdf · Bezpieczne wakacje Uczciwość jest wyrazem ładu serca, uczciwość w słowie i czynie,

Gazeta Parafii pw. Matki Boskiej Częstochowskiej w Starachowicach

TRAKTAT O CZYŚCU ŚW. KATARZYNY Z GENUI

ŚWIĘTY PRZYPOMINA:

ROZDZIAŁ V Bóg i potępionym okazuje swą dobroć 1. Kara, jaką ponoszą potępieni, nie jest nieskończona w ścisłym znaczeniu tego słowa. Miłościwa dobroć Boża nawet w piekle rozsiewa promienie swego miłosierdzia. 2. W rzeczy samej, kto umiera w grzechu śmiertelnym, zasługuje na karę nieskończoną i wiecznie trwającą. Atoli miło-sierdzie Boże tylko trwaniu cierpień nie zakreśliło granicy, natomiast natężenie tych cierpień jest znacznie złagodzone. Według ścisłej sprawiedliwości Bóg mógłby nałożyć dużo większe kary, niż ponoszone rzeczywiście.

3. Jakże, więc niebezpieczny i złośliwy jest grzech popełniony dobrowolnie! Trudno bowiem, człowiekowi żałować za grzech, dopóki człowiek nie zmieni swej woli, w której dopuścił się grzechu lub ma jeszcze zamiar go popełnić. /fragmenty z traktatu/ wybrał: ks. Grzegorz

Nr 8(91) 2019

Data wydania 4.VIII. 2019r.

W Średniowieczu, Święty Krzysztof zaliczony został do

14 ,,Wspomożycieli”, czyli szczególnych patronów chroniących przed zagroże-

niem życia. Jest opiekunem Ameryki, którą odkrył jego imiennik, Kolumb. Wid-

nieje w herbie Wilna, do którego udają się pielgrzymi z naszej wspólnoty w poło-

wie sierpnia. Jego wizerunek umieszczano przy wejściach do kościołów, na basz-

tach, bramach miejskich i kamienicach usytuowanych przy ruchliwych skrzyżowa-

niach ciasnych miast. Miejsca te nazywano ,,Krzysztoforami”. W takiej kamienicy

na rogu ul. Szczepańskiej i Rynku Głównego mieści się Muzeum Historyczne

Miasta Krakowa. Wierzono, że samo spojrzenie na wizerunek świętego uchroni

przed niebezpieczeństwami przez cały dzień.

W niedzielę, 21 lipca br. rozpoczął się ,,Ogólnopolski tydzień św. Krzysztofa”.

Wysłuchaliśmy listu, w którym padł kolejny apel o rozsądek kierowców. W na-

szej parafii po każdej Mszy św. odbyło się błogosławieństwo pojazdów, a dobro-

wolne datki wspomogły akcję zakupu środków komunikacji dla misjonarzy pracu-

jących w 99 krajach na całym świecie, którą już od wielu lat organizuje MIVA.

Jest środek wakacji i wzmożony ruch na drogach. Pamiętajmy, że warto dojechać

z godzinnym opóźnieniem niż ryzykować nieszczęśliwy w skutkach wypadek.

Podczas podróży mijamy wiele wetkniętych przy poboczu krzyży. Niech będą dla

nas przestrogą, czym kończy się brawura i pośpiech, a ofiarami bardzo często

stają się przypadkowi ludzie. Przy okazji jeszcze apel do pieszych - noście odblaski, bo nawet w mieście są miejsca niedoświetlone, gdzie trudno dostrzec

pieszego. Niewielka opaska przyczepiona do torebki, albo malutki breloczek przy

suwaku mogą zapobiec tragedii. DWK

Bezpieczne wakacje

Uczciwość jest wyrazem ładu serca, uczciwość w słowie

i czynie, uczciwość w rodzinie i stosunkach sąsiedzkich,

w zakładzie pracy i w ministerstwie, w rzemiośle i handlu,

uczciwość, po prostu uczciwość w całym życiu..

Jan Paweł II 7.06.1991

6 sierpnia 2019 r. (wtorek) rozpocznie się - 41. Piesza Pielgrzymka Radomska na Jasną Górę.

Do której dołączą grupy: starachowicka, skarżyska i opoczyoska

W tym roku pielgrzymujemy z hasłem “W mocy Bożego Ducha”.

Msza św. na rozpoczęcie pielgrzymki – o godz. 8.00 /6.VIII-wtorek/ w naszym kościele, czyli w Parafii Matki Boskiej Częstochowskiej. Można się jeszcze zapisywać! Zapraszamy w godz. od 16.30-17.30

do Kancelarii Parafii Wszystkich Św.

Page 2: Bezpieczne wakacje - parafialazy.plparafialazy.pl/zwiastuny/Zwiastun nr8(91) 4.VIII. 2019.pdf · Bezpieczne wakacje Uczciwość jest wyrazem ładu serca, uczciwość w słowie i czynie,

,,MOTOCYKLIŚCI POLSKIM DZIECIOM NA KRESACH”

2

Pod takim hasłem Grupa Motocyklowa MOTOSTAR Starachowice zorganizowała wyjazd, w dniach od 13-20 lipca br., którego celem była bezpośrednia pomoc polskim dzieciom na Ukrainie. Zarys tego przedsięwzięcia przedstawił Ksiądz Proboszcz w wielkanocnym numerze Zwiastuna. Na zaproszenie do pomocy odpowiedziało wielu Darczyńców nie tylko z naszej parafii. O bezinteresownej akcji jakiej podjęli się motocykliści zainspirowani pomysłem ks. Grzegorza opowie Katarzyna Halik. DWK: Jak długo przygotowywaliście się do wyjazdu i w jakiej formie przekazaliście pomoc? K.H: Ksiądz Grzegorz przedstawił nam propozycję i we wrześniu ubiegłego roku nasza grupa podjęła decyzję o wyjeździe i pomocy dla dzieci polskich na Ukrainie. Od tego momentu przygotowywaliśmy się powoli do wyjazdu. Troszkę to trwało, gdyż musieliśmy zsynchronizować różne działania począwszy od zgromadzenia i przygotowania darów do zapla-nowania trasy, zabezpieczenia miejsc noclegowych, posiłków, uwzględnienie postojów na tankowanie paliwa itp., nie mówiąc o paszportach. Dla dzieci zabraliśmy plecaki z przyborami szkolnymi, książki w języku polskim, zabawki, słody-cze. DWK: Które miejsca odwiedziliście i jakie emocje towarzyszyły podczas spotkań z mieszkańcami? K.H: Docelowymi miejscami odwiedzin dzieci były Sambor, Bogusław oraz Nowa Borowa. Pomimo zmęczenia, bo więk-szość czasu spędzaliśmy przemieszczając się na motocyklach bez względu na pogodę, w słońcu i w deszczu, widok wycze-kujących na spotkanie z nami dzieci dodawał nam sił. Dzieciaki zawsze uśmiechnięte, pomimo skromnych warunków w jakich żyją. Dziękowały Wam, wszystkim, którzy wspomogli akcję za wszystkie, nawet najdrobniejsze upominki. DWK: W 2017 roku rekolekcje wielkopostne głosił ks. Krzysztof Wilk, który przybliżył nam życie Polaków na ,,Kresach”. Mogliście namacalnie doświadczyć warunków jakie tam panują. Z jakimi problemami borykają się nasi Rodacy? K.H. Polacy na ,,Kresach” żyją w bardzo skromnych warunkach. Brakuje im tak naprawdę wszystkiego, chyba poza miłością jaką darzą się między sobą w rodzinach, najczęściej wielodzietnych. Starsze osoby nie kryły łez, kiedy na ulicy słyszeli nasze rozmowy w języku polskim, są bardzo wrażliwi na widok Polaków. Zatrzymywali się, serdecznie witając, pytając z których stron Polski przyjechaliśmy. Od razu zastanawiali się czy przypadkiem sami albo ich znajomi nie mają rodziny w tych okolicach. Byli bardzo gościnni, częstowali nas wszystkim co mieli, potrawy były przygotowywane z prostych produktów, ale przepyszne. Odniosłam wrażenie jakby czas tam się zatrzymał. Polacy żyją tam tak, jak opowiadała moja babcia o czasach przedwojennych. Byliśmy również we Lwowie, Kijowie, Łucku. Duże miasta są bliskie miastom europejskim, ale wioski i drogi pozostawia-ją jeszcze wiele do życzenia. DWK: Jak zorganizowane jest życie parafialne na tych terenach? K.H. Kościoły, w których spotykają się Polacy, często są ruinami odkupionymi od władz miejskich. W jednym z kościo-łów, w którym byliśmy na Mszy św. wcześniej była szwalnia, a następnie betoniarnia. Serce ściskało się, na widok spusto-szenia jakie tam dokonał poprzedni system. Uczestniczyliśmy też we Mszy św. na schodach budynku dawnego kościoła parafialnego, a obecnie szkoły muzycznej. Na odprawianie tej Liturgii i zorganizowanie w ogrodach szkoły spotkania z dziećmi zgodę musiały wydać władze miasteczka. Choć kościoły są bardzo skromne, często zniszczone, mimo wszystko czuć w nich bliskość Boga i działanie Ducha Świętego. Tylko cerkwie powstałe w miejscu dawnych kościołów są w lepszym stanie technicznym. Na Ukrainie nasi rodacy są mocno związani z Kościołem. Jest to miejsce, które ich łączy, wspiera i w miarę możliwości wspomaga. Tutaj czują się prawdziwymi Polakami. Na mojej osobie ogromne wrażenie zrobił ks. Krzysztof Wilk. Osoba bardzo skromna, wrażliwa, pełna nadziei i optymizmu, wiary, o wielkim sercu - wzór człowieka i kapłana. W kolejnym dniu uczestniczyliśmy we Mszy św. na jednym z polskich cmentarzy, która rozpoczęła się procesją z ogrom-nym krzyżem niesionym przez naszych motocyklistów. Potem był on poświęcony i wkopany jako symbol miejsca święte-go. Było to bardzo wielkie przeżycie duchowe, dla nas wszystkich, Polaków. Nie jedna łza została uroniona. DWK: Co Was szczególnie ujęło podczas pobytu? K.H. Ogromna radość dzieci z najskromniejszych prezentów. Również wiara w lepsze jutro, mimo panującego tam niedostatku. DWK: Jakie były Wasze odczucia po powrocie do kraju? K.H. Radość ze spotkań, gościnność Polaków na Kresach, a jednocześnie smutek, że żyją w tak minimalistycznych warunkach. Warto zaznaczyć, że my w kraju nie potrafimy docenić tego co mamy. W pamięci pozostaną Cmentarze Orląt Lwowskich oraz w Bykowni pod Kijowem. Złożyliśmy tam kwiaty i zapaliliśmy znicze oddając hołd pochowanym tam Rodakom. Na pewno zapamiętamy nocleg u Polskich Sióstr Rodziny Maryi w Samborze, które opowiedziały nam przepiękną historię o sierocińcu, który prowadziły w okresie międzywojennym oraz w czasie wojny ich poprzedniczki, Siostry Franciszkanki. Reasumując, wyjazd był nauką pokory wobec życia i Boga. DWK: Dziękuję za relację i życzę waszej Grupie kolejnych takich owocnych przedsięwzięć. K.H. Ja również bardzo dziękuję, szczególnie wszystkim osobom, które wsparły naszą akcję.

Page 3: Bezpieczne wakacje - parafialazy.plparafialazy.pl/zwiastuny/Zwiastun nr8(91) 4.VIII. 2019.pdf · Bezpieczne wakacje Uczciwość jest wyrazem ładu serca, uczciwość w słowie i czynie,

O. Maksymilian M. KOLBE /cz. III /

Ewangeliczny to program, trudny – ale możliwy… Program nieodzowny! Św. Maksymilian Kolbe wnik-nął szczególnie głęboko w tajemnicę Boskiego wybrania Niepokalanej: ―Starajmy się zawsze coraz bardziej, co dzień coraz bardziej, zbliżać się do Niepokalanej; w ten sposób zbliżymy się coraz bardziej do Najświętszego Ser-ca Jezusowego, do Boga Ojca, do całej Trójcy Przenajświętszej, gdyż żadne ze stworzeń nie stoi tak blisko Boga jak właśnie Niepokalana. A więc również wszystkich bliskich naszemu sercu przybliżymy tym samym do Niepoka-lanej i do dobrego Boga…‖(list z Nagasaki, 6 IV 1934 r.).

5

Udając się z naszego starachowickiego Wzgórza Matki Bożej Częstochowskiej w 41-szą Pielgrzymkę na Jasną Górę, będziemy, jako pielgrzymi i Rycerze Niepokalanej prosić Królową Polski i Matkę wszystkich nas - Polaków, aby wyjednała nam, za wzorem i przez wstawiennictwo św. Maksymiliana, MOC ducha potrzebną do podjęcia tego programu. Abyśmy przyjęli do duchowego dziedzictwa polskości wymowę życia i męczeńskiej śmierci Tego Rycerza Niepokalanej – w szczególnym roku XXX- lecia istnienia apostolstwa maryjnego w naszym mieście z Zarządem Stowarzyszenia MI i Asystentem Ks. Proboszczem Grzegorzem Roszczykiem przy naszej Parafii MBCz. Niech za pośrednictwem św. M. Marii Kolbego, Rycerza Niepokalanej – Niepokalana Króluje w nas samych i sercu naszej Ojczyzny! Maryja… Prezes MI—Zofia F.

„Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj”!

„Niech wszyscy Bracia dużo i DOBRZE się modlą, pilnie pracują i niech się nie martwią, ponieważ bez wiedzy i woli Dobrego Boga i Niepokalanej Dziewicy NIC się stać nie może”( kartka o. Maksymiliana) ———————————————————————————————————————————————————————————————— -- Auschwitz - na ręku wytatuowano mu numer 16670. Ojciec Maksymilian Maria Kolbe (Rajmund Kolbe), który umierał śmiercią głodową na przełomie lipca i sierpnia 1941r., Święty, męczennik, kapłan, filozof i teolog, wydawca, misjonarz, franciszkanin – szafarz własnej śmierci – potężny swoją męką, jeszcze potężniejszy miłością, której był wierny, w której wzrastał przez całe swe życie, w której dojrzewał w obozie oświęcimskim. Początkowo trafił do pracy przy zwożeniu żwiru na budowę parkanu przy krematorium. Potem dołączył do komanda w Babicach, które budowało ogrodzenie wokół pastwiska. Tu losy zakonnika zetknęły go z przedwojennym wicemistrzem Polski w boksie, T. Pietrzykowskim - również więźniem. Pięściarz dostrzegł nadzorcę, który okrutnie znęcał się nad o. Kolbem i postanowił dać oprawcy nauczką, powalając go ciosem w walce na pięści. Pobity Kolbe zaczął go wtedy prosić, by nie bił dozorcy. O. Maksymilian podupadł na zdrowiu i trafił do szpitala obozowego. Więźniowie zaczęli otaczać go opieką. "Gdy poczuł się lepiej, wręcz wypchnięto go ze szpitala w obawie, by nie został w nim uśmiercony" Później trafiał do lżejszych prac, początkowo w pończoszarni, gdzie reperowano odzież, a później w kartoflarni przy kuchni. Franciszkanin oddał swoje życie za bliźniego – Franciszka Gajowniczka. W tym kapłanie - męczenniku w szczególny sposób przejrzysta stała się centralna prawda Ewangelii: prawda o potędze miłości. Do współwięźnia Józefa Stellera ( kilka dni przed śmiercią) powiedział: „Nienawiść nie jest siłą twórczą. Siłą twórczą jest miłość”. 29 lipca 1941 roku polski zakonnik dał świadectwo chrześcijańskiej miłości bliźniego. 78 lat temu, podczas apelu obozowego O. Kolbe wyszedł przed szereg współwięźniów, zbliżył się do Fritzscha i usiłował ucałować go w rękę po tym, jak na obozowym placu wyselekcjonowano 10 osób, (które miały umrzeć w głodowej celi śmierci za to, że jeden więzień uciekł) w tym Franciszka Gajowniczka, który rozpaczliwie błagał o litość „Ach, jak żal mi żony i dzieci, które osierocam”. Czego chce ta świnia?” – zapytał zaskoczony „Lagerfuehrer” kiedy ku zaskoczeniu wartowników i kapo wysunął się z szeregu o. Maksymilian w pasiaku, wyprostowany jak struna, z majestatycznym spokojem na twarzy, prosząc po niemiecku, a b y m ó g ł z a j ą ć m i e j s c e w s p ó ł w i ę ź n i a i p ó j ś c i a z a n i e g o n a ś m i e r ć " . Zapytany „dlaczego?” odparł „Jestem księdzem katolickim”. Niemiecki nadzorca wobec tego „argumentu” wyraził zgodę. Zamykając drzwi celi śmierci jeden z Niemców miał powiedzieć do więźniów, że "zwiędną jak tulipany" Nie otrzymywali pożywienia ani wody. Po kilku, kilkunastu dniach umierali w straszliwych męczarniach. Z czasem głosy z celi śmierci cichły. Niemcy kazali więźniom, pod nadzorem kapo, wynosić ciała kolejnych zmarłych. O j c i e c K o l b e p o d w ó c h t y g o d n i a c h m ę k i w c i ą ż ż y ł … Jego postawa, wierna Chrystusowi, zdziwiła oprawców spod znaku pogańskiej swastyki. Konał w celi nr 18 w podziemiach bloku 11. Do końca spowiadał i udzielał rozgrzeszenia towarzyszom niedoli. Zmarł ostatni 14 sierpnia 1941 r., uśmiercony przez niemieckiego więźnia-kryminalistę Hansa Bocka, który wstrzyknął mu zabójczy fenol. Tłumacz, który przeżył obóz, Brunon Borgowiec wspominał: „Ojciec Kolbe siedział na posadzce oparty o ścianę. Miał oczy otwarte. Jego ciało było czyściutkie i promieniowało”. Ciało przyszłego świętego zostało spalone w krematorium...Franciszek Gajowniczek, żołnierz września 1939 przeżył wojnę, został przeniesiony do obozu koncentracyjnego KL Sachsenhausen, w którym doczekał się wyzwolenia przez wojsko amerykańskie. Zmarł w 1995 r. w Brzegu na Opolszczyźnie w wieku 94 lat. Pochowany został na cmentarzu przyklasztornym franciszkanów w Niepokalanowie. Papież Franciszek w 2016r. modlił się w celi śmierci Św. M.M.Kolbego„ ( napisał w księdze pamiątkowej ) „ Panie, miej litość nad Twoim ludem! Panie, przebacz tyle okrucieństwa „ cdn… Zofia F.

Zapraszamy codziennie ( od 5 -13 sierpnia) 15 min. przed Mszą Św., a w Niedzielę o 11:40 na Nowennę do św. M. M. Kolbe-go, aby łączyć się duchowo z Pielgrzymami i zanosić do Maryi, wstawiennicze

Modlitwy w w/w intencjach.

Modlitwa św. Bernarda (na paciorku za medalikiem) Pomnij, o Najświętsza Panno Maryjo, ze nigdy nie słyszano, abyś opuściła tego, kto się do Ciebie ucieka, Twej pomocy wzywa, Ciebie o przyczynę prosi. Tą ufnością ożywiony do Ciebie, o Panno nad pannami, i Matko, biegnę; do Ciebie przychodzę, przed Tobą, jako grzesznik, staję. O, Matko Słowa, racz nie gardzić słowami moimi, ale je usłysz łaskawie i wysłuchaj. Amen. Modlitwa (14 razy) O, Maryjo, bez grzechu poczęta, módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy. I za wszystkimi, którzy się do Ciebie nie uciekają, a zwłaszcza za nieprzyjaciółmi Kościoła świętego i poleconymi Tobie Wezwanie po każdej modlitwie Cudownego Medalika: Święty Maksymilianie, módl się za nami! Koronkę kończy modlitwa do św. Maksymiliana Módlmy się: Boże, który dałeś Kościołowi i światu św. Maksymiliana Marię Kolbego, kapłana i męczennika, pałającego miłością do Dziewicy Niepokalanej, całkowicie oddanego misji apostolskiej i heroicznej służbie bliźniemu, za jego wstawiennictwem daj nam, ku chwale Twego Imienia, zaangażować się bez reszty dla dobra

ludzkości, abyśmy naśladowali życie i śmierć Chrystusa, Syna Twego. Amen.

Koronka do codziennego odmawiania ( również podczas Nowenny) i wyproszenia łask. W Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen

Page 4: Bezpieczne wakacje - parafialazy.plparafialazy.pl/zwiastuny/Zwiastun nr8(91) 4.VIII. 2019.pdf · Bezpieczne wakacje Uczciwość jest wyrazem ładu serca, uczciwość w słowie i czynie,

Adres: Parafia p.w. Matki Boskiej Częstochowskiej w Starachowicach

Starachowice 27-200 , Al. Najświętszej Maryi Panny 7

tel. kancelarii parafialnej — 500 152 994

Str.internetowa: www.parafialazy.pl / nowa str. /

E-mail: [email protected]

Nr konta: 35 2030 0045 1110 0000 0164 0230

NA FACEBOOKU: https://www.facebook.com/pages/Parafia-pw-Matki-

Boskiej-Częstochowskiej-w-Starachowicach/579311342087755

Zwiastun

ZWIASTUN - katolicki miesięcznik parafialny, ukazujący się

w parafii Matki Boskiej Częstochowskiej w Starachowicach (os. Łazy)

Redaguje Zespół: ks. Grzegorz Roszczyk,

Irena Górecka -Wrona /skład/, Renata Minda - Juda,

Paweł Perchel /zdjęcia/, Paula Rączka /str. www /, Donata Witkowska - Kowal

Współpraca przy n-rze – Zofia Falkiewicz

Rozmowa w sklepie:

– A sąsiadka to ciągle nowiuśkimi banknotami pła-

ci.

– Bo mam w domu specjalna maszynkę do robienia

pieniędzy.

– Co pani powie! I to jest legalne?

– W 100% legalne, tylko strasznie chrapie.

40 - lecie Ogólnopolskich Dni Modlitwy

Rycerstwa Niepokalanej

H U M O R

Organizowane są od 1979 r. w Niepokalanowie w ostatni weekend lipca z inicjatywy śp. br. Innocentego M. Wójcika. Zjazdy mają na celu upamiętnienie daty zgłoszenia się na śmierć głodową św. Maksymiliana Kolbe w obozie koncentracyjnym w Auschwitz. Rycerze Niepokalanej z całej Polski zbierają się w Niepokalanowie - miejscu uświęconym jego pracą i modlitwą - aby wspólnie czuwać na modlitwie. „od Słowa do czynu w mocy Ducha Św. na wzór św. Maksymiliana” -

pod takim hasłem 27/28 lipca odbyło się tegoroczne spotkanie MI. Euchary-stii przewodniczył J. E. Ks. Bp Roman Pindel – Ordynariusz Diecezji Bielsko-Żywieckiej. W drodze do Niepokalanowa grupa 56 osób wstąpiła do Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Starej Błotnicy, a po zakończonych uroczystościach i obfitym franciszkańskim poczęstunku wszyscy zwiedzieliśmy kościół Wniebowzięcia N.M.P. w Orońsku i jeden z najstarszych kościołów ( XI w.) w Diecezji Radomskiej pw. św. Stanisława Biskupa Męczennika w Chlewi-skach. Ks. Pr. Roman przedstawił nam wyczerpująco historię tego zabytko-wego miejsca kultu. Wszyscy szczęśliwie i bezpiecznie powrócili do domów. Czas dany nam od Boga wykorzystaliśmy owocnie, a wszystko po to „aby Maryja była bardziej znana i Kochana”. Rycerstwo N. wraz z Różami R. oraz wszystkimi pielgrzymami i Kołami MI ze Starachowic, złożyło ofiarę na Relikwie św. Maksymiliana (1 tys. zł), w Procesji z Darami na Namiot Zawierzenia w Niepokalanowie (400 zł) oraz na potrzeby Rycerstwa N. w Polsce ( 1 tys. zł) Bogu i Niepokalanej za Dar Serc kochających Kościół Św. i Jego Matkę - Chwała Panu. . Zofia Falkiewicz

6