W O D Z I S Ł A W S K A

BEZPŁATNY MIESIĘCZNIKSPOŁECZNO-KULTURALNY

DLA MIESZKAŃCÓWWODZISŁAWIA ŚLĄSKIEGO

NR 5/2019 (144)ISSN1233-9652

KOMBII – LEGENDARNYZESPÓŁ GRZEGORZASKAWIŃSKIEGOI WALDEMARA TKACZYKA.OBAJ PANOWIE ZAGRAJĄU NAS JUŻ ZA MIESIĄC.TYMCZASEM POLECAMYROZMOWĘ s. 6.

RUSZYŁ! NOWY MIEJSKIPROGRAM DOPŁATDO WYMIANY ŹRÓDEŁ CIEPŁAZACZĄŁ FUNKCJONOWAĆ.PIERWSZE WYMIANYJESZCZE W TYM ROKU.ZAINTERESOWANYCHZAPRASZAMY NA s. 3.

KILKANAŚCIEWODZISŁAWSKICH SZKÓŁPODSTAWOWYCH MANAPRAWDĘ DUŻODO ZAOFEROWANIA SWOIMUCZNIOM. SPRAWDŹCIE,Z JAKICH ZAJĘĆDODATKOWYCH, OFERTYSPORTOWEJ CZY TEŻEDUKACYJNEJ MOGĄKORZYSTAĆ DZIECI s. 10.

DUŻE REMONTY, WAŻNEINWESTYCJE. W MIEŚCIETRWAJĄ PRACE ZWIĄZANEM.IN. Z PRZEBUDOWĄDWORCA KOLEJOWEGO,BUDOWĄ CENTRUMPRZESIADKOWEGO CZYCENTRUM USŁUGSPOŁECZNYCH. SPRAWDŹCIEPOSTĘPY s. 4.

WIOSNA I LATO TO W NASZYMMIEŚCIE SEZONRÓŻNORODNYCH IMPREZPLENEROWYCH. SPRAWDŹCIEW KALENDARIUM WYDARZEŃ,CO NAS CZEKAW NADCHODZĄCYCHTYGODNIACH I ZOBACZCIE, JAKKOLOROWO MINĄŁ PIERWSZYWEEKEND MAJA s. 6.

MOC EMOCJI

Autentycznej radości, odrobiny szaleństwa i wspaniałej frekwencji doczekały się wydarzenia, jakie miałymiejsce 4 maja na „Trzech Wzgórzach”. Niesamowitą frajdę, głównie najmłodszym mieszkańcommiasta, przysporzyła druga edycja Wodzisławskiej Bitwy na Poduszki, na którą zaprosił Miejski OśrodekSportu i Rekreacji „CENTRUM”. A jaskrawych barw szarości nadała Eksplozja Kolorów, w której

z ochotą upust emocjom dali także nieco starsi uczestnicy. Bez wątpienia było to iście rodzinnewydarzenie, pełne pozytywnych doznań. Dodatkowo zainteresowani mogli z bliska zobaczyć okazydrobnego inwentarza, którego organizatorem był Klub Hodowców Drobnego Inwentarza z Marklowic.Sezon imprez plenerowych uważamy za otwarty! Przed nami kolejne barwne wydarzenia. lena

Magdalena Szym

ańska

maj 2019 nr 5

Redakcja: 44-300 Wodzisław Śl., ul. ks.płk. W. Kubsza 17, tel. 32 455 48 55e-mail: gazeta@wck.wodzislaw.plRedaktor naczelny: Anna Szweda-PigułaDziennikarze: Magdalena Szymańska,Klaudia Bartkowiak Reklama: gazeta@wck.wodzislaw.plWydawca: Wodzisławskie Centrum KulturyNakład: 18 500 egzemplarzyProjekt graficzny: emildesignSkład i druk: Silesia Press AgencjaDziennikarskaWydrukowano w: Drukarnia PolskapresseSp. z o.o., Sosnowiec

www.gazeta.wodzislaw-slaski.pl

Redakcja nie zwraca niezamówionychmateriałów; zastrzega sobie prawodo dokonywania skrótów, przeredagowańi zmiany tytułów. Redakcja przyjmujemateriały wyłącznie w postacielektronicznej.Redakcja nie odpowiada za treść reklam,ogłoszeń i listów.

W O D Z I S Ł A W S K A

WWW.FACEBOOK.COM/GAZETAWODZISLAWSKA

ZDJĘCIA Z KWIETNIOWYCH

WYDARZEŃ NA FACEBOOKU

GAZETY WODZISŁAWSKIEJ

ma my maj. Pięk ny i nie zwy kle waż ny mie siącw pol skim ka len da rzu. To w ma ju świę tu je mytak istot ne dni jak świę to Kon sty tu cji 3 ma ja,Dzień Fla gi, rocz ni cę wej ścia Pol ski doUnii Eu -ro pej skiej czy w koń cu Dzień Mat ki.

W tych wy jąt ko wych dniach skłoń my się kure flek sjom. Spójrz my wo kół sie bie, zaj rzyj mywe wspo mnie nia… Jak wie le zmie ni ło sięw cią gu ostat nich kil ku na stu lat? Czyż róż ni canie jest dia me tral na? Oto cze nie się zmie nia, bomo że my i po tra fi my je przeobrażać. Cie szy mysię wol no ścią, moż li wo ścią de cy do wa nia o so -bie, ra do ścią nie skrę po wa ne go two rze nia na szejOj czy zny. I ma my kon kret ną po moc w tychzmia nach! My ślę oczy wi ście o ko rzy ściach, ja -kie pły ną z te go, że je ste śmy waż ną czę ścią eu -ro pej skiej wspól no ty. Nie moż nane go wać wpły -wu se tek mi lio nów zło tych, któ re po zwo li ły namzmie nić tak du żo. Tak że w na szym mie ście. Towła śnie dzię ki środ kom po zy ska nym przez nas

ze źró deł unij nych ma my pięk ny Ro dzin ny ParkRoz ryw ki, ki lo me try no wych dróg, bę dą cy na -szą du mą dwo rzec ko le jo wy, wspa nia le do po sa -żo ne szko ły, no we obiek ty uży tecz no ści pu blicz -nej… Za na mi dzie siąt ki wiel kich in we sty cji,któ rych nie mo gli by śmy prze pro wa dzić bez po -zy ska nych z Unii pie nię dzy.

Co waż ne, Unia to wspól no ta, o lo sach któ rejde cy du je my wszy scy. Przed na mi, do kład nie26 ma ja, wy bo ry doPar la men tu Eu ro pej skie go.Po trak tuj my je ja ko na szą pa trio tycz ną po win -ność. Ma my wy bór iwy bierz my na szych przed -sta wi cie li. Po sta raj my się o to, by nasz pol ski in -te res by ło od po wied nio re pre zen to wa ny i by ko -rzy ści na dal by ły tak moc no do strze gal ne.

ZDANIEM PREZYDENTA

2

Z URZĘDU MIASTA

Drodzy Czytelnicy,

PISZKOMENTUJPROPONUJ

PISZEMY DLA WAS

Pasje, zainteresowania, życiowehobby… To właśnie im, pasjom,

poświęcamy w tym numerze sporomiejsca. Piszemy o zamiłowaniudo historii i minionych wydarzeń,do tworzenia przejmujących reportaży,czy też o pasjach sportowych. Dziękitemu, że nasza wodzisławskaspołeczność jest tak bogata w osobypełne różnorodnych zainteresowań,jesteśmy miastem pełnym kolorytu. ToWasze pasje niejednokrotnie tworząnajlepsze tematyczne wydarzenia,festiwale, imprezy. Oby tak dalej!Przed nami cały sezon, w którymbędziemy wspólnie bawić się podczaskoncertów, pikników, kulturalnychi sportowych przedsięwzięć napędzanychprzez pasjonatów. Emocji nie zabraknie.Mamy nadzieję, że Was także! asp

Są historie, z których wszyscymożemy wyciągnąć wnioski. Są

odczucia, które z taką samąintensywnością tętnią w nas, bezwzględu na to, gdzie żyjemy. Są wartości,które bez wątpienia determinują naszepostępowanie. I jest rzeczywistość, któratej determinacji nie służy. Na te aspekty,między innymi, uwagę zwracali gościefestiwalu dokumentu „Optykawymienna” w Wodzisławskim CentrumKultury, oferując słuchaczomemocjonalną w obrazie i w słowie,subiektywną i prawdziwą opowieśćo współczesnym człowieku. PolecamWaszej uwadze wywiad z KatarzynąBoni, Maćkiem Nabrdalikiemi Tomaszem Grzywaczewskim,w którego centrum znalazł się tematszeroko pojmowanej wolności. lena

Wkwietniu w Wodzisławiu Śląskimodbyła się 1. Wodzisławska

Debata Społeczna, poświęconatematowi alkoholu w przestrzenipublicznej, a dokładniej kwestii „piciapod chmurką” w strefie rekreacyjno--grillowej w Rodzinnym Parku Rozrywki.Cieszę się, że mogłam wziąć w niejudział. Tego typu dyskusja jest dziśbardzo potrzebna. O tym szczególnymspotkaniu z mieszkańcami przeczytająPaństwo w obecnym numerze GazetyWodzisławskiej. Zachęcam Państwajednak nie tylko do przeczytaniao wydarzeniu, ale równieżdo obejrzenia transmisji live na stroniemiasta w serwisie Facebook.A w przyszłości do uczestnictwa, takżeaktywnego, w kolejnych debatachspołecznych. kb

Na tę informację uwagę zwrócićpowinny pary małżeńskie mieszkającew Wodzisławiu Śląskim, które w tymroku świętować będą jubileusze. UrządStanu Cywilnego w WodzisławiuŚląskim, ze względu na obowiązująceprzepisy RODO, prosi o kontaktwszystkie wodzisławskie pary, którew tym roku obchodzić będą 50. i 55.rocznicę zawarcia związkumałżeńskiego. Podobnie pary, którebrały ślub poza Wodzisławiem Śląskim,a w 2019 roku świętować będą tak

szczególne jubileusze, równieżproszone są o kontakt, a także jubilaciobchodzący w tym roku 90. i 95 urodziny.Po więcej informacji zapraszamydo kontaktu z USC:osobiście – adres: Urząd Miasta przyul. Bogumińskiej, budynek 4b, I piętro pod numeramitel. 32 459 0630, 32 459 0631 za pośrednictwem pocztyelektronicznej: usc@wodzislaw-slaski.pl.

Świętujesz jubileusz? Zgłoś się do USC

W kwiet niu roz wią za no kon kurs ofert na wy ko ny wa nie za dań z za kre -su spor tu na te re nie Wo dzi sła wia Ślą skie go. Środ ki tra fi ły do czte rechwo dzi sław skich klu bów.

OR GA NI ZA CJE, KTÓ RYM PRZY ZNA NO DO TA CJE:• Klub Spor to wy „Wi cher Wil chwy” – 11 tys. zł• Klub Re kre acyj no -Spor to wy TKKF „Re laks” – 12 tys. zł• Uczniow ski Klub Spor to wy „Ra pid” – 14 tys. 400 zł• APN Od ra Wo dzi sław – 130 tys. zł

Pu la środ ków w kon kur sie wy nio sła 200 tys. zł. Klu by bę da mo gływy ko rzy stać przy zna ne środ ki na za da nia zwią za ne m.in. z or ga ni za cjąi udzia łem w obo zach spor to wych przy go to wu ją cych do roz gry wek li -go wych, udzia łem w tych roz gryw kach, re ali za cją pro gra mu szko le nio -we go, utrzy ma niem obiek tów oraz urzą dzeń spor to wych. kb

Usy tu owa na w po bli żu pla cu za baw dla naj -młod szych, za bu do wa na, za da szo na, po zwa -la ją ca na wy god ne kar mie nie czy prze wi ja niedziec ka na spa ce rze... W kwiet niu na te re nieRo dzin ne go Par ku Roz ryw ki „Trzy Wzgó rza”Służ by Ko mu nal ne Mia sta za mon to wa łypierw szą wo dzi sław ską ław kę dla ma tek kar -mią cych oraz ro dzi ców z ma lu cha mi.

Czę ścio wo za bu do wa na i za da szo na ław kajuż te raz za pew nia wo dzi sła wian kom kar mią -

cym na tu ral nie i ro dzi com z ma ły mi dzieć miła twiej sze funk cjo no wa nie w prze strze ni pu -blicz nej i bar dziej kom for to we wa run ki opie kinad po cie cha mi. Za da sze nie chro ni przeddesz czem, in ten syw nym słoń cem czy wia -trem. Na ław ce moż na wy god nie kar mić, prze -wi jać czy prze bie rać dziec ko na spa ce rze.

Po mysł mon ta żu ław ki w RPR po razpierw szy po ja wił się w me diach spo łecz no -ścio wych, pod czas roz mów pre zy den ta Mie -

czy sła wa Kie cy z wo dzi sła wian ka mi. – Ław -kę za mon to wa li śmy na „Trzech Wzgó rzach”pi lo ta żo wo, na proś bę wo dzi sław skich mam,któ re te raz chęt nie z niej ko rzy sta ją. Na si spe -cja li ści z Wy dzia łu Mie nia i Nad zo ru Wła ści -ciel skie go Urzę du Mia sta już my ślą więc o ko -lej nych od wie dza nych przez ro dzi ny lo ka li za -cjach w Wo dzi sła wiu Ślą skim, w któ rychmoż na by in sta lo wać te go ty pu obiek ty – pod -kre śla pre zy dent. kb

Klu by spor to we z do ta cja mi

No we udo god nie nie dla ro dzi ców

Pierw sza ta ka ław ka w mie ście po ja wi ła się w kwiet niu, w po bli żupla cu za baw dla naj młod szych w RPR

Obiektdedykowanyrodzicomzamontowalipracownicy SłużbKomunalnychMiasta

zdję

cia:

RPR

15 kwiet nia wy buchł po żar jed ne go z naj słyn niej szych ko ścio łów w Eu -ro pie – pa ry skiej ka te dry No tre -Da me. Pło mie nie stra wi ły znacz nączęść po nad 800-let niej bu dow li. Wy ra zy wspar cia dla Fran cji na rę ceChri stia na Pe dow skie go – me ra Sal lau mi nes, czy li mia sta part ner skie -go Wo dzi sła wia Ślą skie go, li stow nie prze ka zał pre zy dent Mie czy sławKie ca. kb

Słowa wsparcia dla Francji

9.05godz. 9:15 – spotkanie członkówKlubu Wolontariusza z dziećmiw żłobku, czytanie bajek, wspólnezabawy 10.05 godz. 16:00 – spotkanie KlubuWokół Zdrowiagodz. 17:00 – 19:00 – tenisstołowy, WUTW godz. 17:15 – próba Teatru „MłodziDuchem”, OPP nr 1, os. XXX-lecia 12.05godz. 15:00 – „Recepta na sukcesjako analiza ludzkich osobistychcech, które mają wpływ

na osiągnięcie sukcesu lubprzeciwnie”, referent prof. dr Wiesław Grabski, AHE, sala 102 21.05godz. 16:00 – Mniejszościnarodowe w Polsce, o historiiimigrantów w Polsce – RegionalnyOśrodek DialoguMiędzynarodowego, WUTW24.05godz. 19:00 – koncertw Filharmonii Śląskiej –„Zmartwychwstanie GustawaMahlera”25.05Olimpiada w Łazach

KĄCIK SENIORA – PROPOZYCJE ZAJĘĆ W MAJU

Z ogromnym smutkiemi niedowierzaniem przyjęliśmywiadomość o wielkim pożarzeponad 800-letniej katedry Notre Dame – wspaniałego

symbolu Paryża, symbolu Francji, symboluchrześcijaństwa. To wydarzenie poruszyło cały świat.Również Wodzisław Śląski, który ubolewanad zniszczeniem świątyni.

Przed Francją szczególny czas narodowej współpracyi ogromnej solidarności. Chcę zapewnić, że WodzisławŚląski także jednoczy się w tym trudnym momenciez Państwem, z miastem partnerskim Sallaumines, z Francją.

Życzę Panu oraz tym, z którymi współpracuje Pan na codzień, wszystkiego, co najlepsze. Dziękuję także za każdeprzyjazne słowo i życzliwość okazywaną naszejwodzisławskiej wspólnocie.

maj 2019 nr 5 3

Z URZĘDU MIASTA

Na mar co wej se sji wo dzi sław scy rad nijed no gło śnie przy ję li uchwa łę w spra wiere ali za cji Pro gra mu Ogra ni cze nia Emi -sji „Czy ste po wie trze dla mia sta Wo dzi -sła wia Ślą skie go na la ta 2019-2022”.Na bór wnio sków do pro gra mu roz po -czął się 17 kwiet nia. Do zdo by cia są do -ta cje w wy so ko ści na wet do 10 tys. zł.

– Pre zen tu jąc swój pro gram na no -wą, 5-let nią ka den cję, pod kre śla łem, żemo im prio ry te tem jest i bę dzie wal ka zesmo giem. Stąd jed nym z pierw szych za -dań, nad ja kim pra co wa li śmy wspól niez pra cow ni ka mi Wy dzia łu Ochro ny Śro -do wi ska i Go spo dar ki Ko mu nal nejUrzę du Mia sta, by ło przy go to wa nie no -we go miej skie go pro gra mu ogra ni cze -nia ni skiej emi sji. Cie szę się, że naszpro jekt zy skał ak cep ta cję wszyst kichdwu dzie stu je den rad nych Ra dy Miej -skiej Wo dzi sła wia Ślą skie go – mó wipre zy dent Mie czy sław Kie ca.

Przy po mnij my, pro jekt uchwa ływ spra wie przy ję cia do re ali za cji POEbył oma wia ny wcze śniej pod czas Ko mi -sji Bu dże tu, Go spo dar ki Ko mu nal neji Ochro ny Śro do wi ska oraz Pra wa, Po -rząd ku Pu blicz ne go i Spraw Spo łecz -nych, w każ dym przy pad ku uzy sku jącpo zy tyw ną opi nię rad nych dzia ła ją cychw ra mach Ko mi sji. Pro jekt był rów nieżkon sul to wa ny w try bie uchwa ły w spra -wie spo so bu kon sul to wa nia z or ga ni za -cja mi po za rzą do wy mi. Do ku ment pod -le gał po nad to opi nii m.in. Re gio nal ne goDy rek to ra Ochro ny Śro do wi ska w Ka to -wi cach oraz Ślą skie go Pań stwo we goWo je wódz kie go In spek to ra Sa ni tar ne go.

POE okre śla za sa dy udzie la nia do ta -cji przez mia sto do wy mia ny źró deł cie -pła i mon ta żu in sta la cji wy ko rzy stu ją -cych od na wial ne źró dła ener gii dla po -trzeb przy go to wa nia cie płej wo dy użyt -ko wej, w bu dyn kach miesz kal nych jed -no ro dzin nych, ka mie ni cach, lo ka lachmiesz kal nych w bu dyn kach wie lo ro -dzin nych.

– Dzię ki tym dzia ła niom pro gra mo -wym, wy mie ni my w do mach wo dzi sła -wian oko ło 420 źró deł cie pła rocz nieprzez naj bliż sze czte ry la ta. Miesz kań -cy z ko lei bę dą mo gli ko rzy stać zezwięk szo nych do tacji do wy mia ny ko -tłów, in sta la cji pomp cie pła czy sys te -mów wy ko rzy stu ją cych od na wial ne źró -dła ener gii. W ten spo sób wspól nie przy -czy ni my się do po pra wy ja ko ści po wie -trza po przez ogra ni cze nie emi sji za nie -czysz czeń i tym sa mym ob ni że nie po -zio mów stę żeń za nie czysz czeń, do po -pra wy ja ko ści ży cia i zdro wia naswszyst kich, a tak że uzy ska nia obo wiąz -ko we go, wy zna czo ne go w Pro gra mieochro ny po wie trza dla wo je wódz twa ślą -skie go efek tu eko lo gicz ne go – pod kre -śla Mie czy sław Kie ca.

Wnio ski (do po bra nia ze stro nywww.wo dzi slaw -sla ski.pl) na le ży skła -dać w Biu rze Ob słu gi Klien ta Urzę duMia sta (ul. Bo gu miń ska 4b). Na bórwnio sków od by wa się w try bie cią głym,jed nak:• wnio ski, któ re wpły ną do 16.05.2019 r.,re ali zo wa ne bę dą w 2019 r.,

• wnio ski, któ re wpły ną do 31.12.2019 r.,re ali zo wa ne bę dą w 2020 r.,

• wnio ski, któ re wpły ną do 31.12.2020 r.,re ali zo wa ne bę dą w 2021 r.,

• wnio ski, któ re wpły ną do 31.12.2021 r.,re ali zo wa ne bę dą w 2022 r.

– Go rą co za chę cam Pań stwa do po -zna nia na sze go Pro gra mu Ogra ni cze niaEmi sji, za da wa nia py tań pra cow ni komWy dzia łu Ochro ny Śro do wi ska i Go spo -dar ki Ko mu nal nej iko rzy sta nia zpo sze rzo -nych moż li wo ści, ja kie wpro wa dzo ny pro -gram da je – do da je pre zy dent. W spra wiepro gra mu moż na kon tak to wać się te le fo -nicz nie (tel.324590542 lub 32 45 90 454)bądź ma ilo wo pod ad re sem ener gia@wo -dzi slaw -sla ski.pl. In for ma cje o pro gra mie,obo wią zu ją ce wnio sek i re gu la min do -stęp ne są nastro nie mia sta – www.wo dzi -slaw -sla ski.pl. kb

Sko rzy staj z no we go pro gra mu do ta cyj ne go

Nagrodzonolaureatów kolejnegowielkanocnegokonkursu na pisankę

10 kroków do otrzymania dotacji1. Zdobądź wiedzę. Zapoznaj się z regulaminem programu,

terminami naboru wniosków oraz formularzem wniosku.2. Określ rodzaj inwestycji, jaki chcesz wykonać. W przypadku

kotłów gazowych zapytaj Polską SpółkęGazownictwa S.A. – Gazownię w Rybniku (ul. Chrobrego 39)o możliwość przyłączenia budynku do sieci gazowej.

3. Wypełnij i złóż wniosek o udzielenie dotacji w Urzędzie Miasta.4. Po złożeniu wniosku odbędzie się wizyta operatora programu,

która potwierdzi, czy budynek i wniosek spełniają wymogiregulaminu programu.

5. Załatw formalności w Starostwie Powiatowym w WodzisławiuŚląskim. W szczególności w przypadku montażu kotłówgazowych zgodnie z Prawem budowlanym wymagane jestpozwolenie na budowę lub zgłoszenie robót budowlanychniewymagających pozwolenia na budowę.

6. Wybierz urządzenia oraz wykonawcę inwestycji orazdoprowadź do budowy przyłącza do sieci gazowej lubciepłowniczej przez odpowiedniego operatora siecidystrybucyjnej.

7. Złóż kosztorys inwestycyjny wykonany przez wybranegowykonawcę w Urzędzie Miasta.

8. Podpisz umowę o udzielenie dotacji. Urząd Miasta przygotujeumowę po otrzymaniu środków finansowych z WFOŚiGWw Katowicach. Do podpisania umowy w przypadku kotłagazowego potrzebna będzie kopia pozwolenia na budowę lubzgłoszenie robót budowlanych niewymagających pozwoleniana budowę lub pisma Starostwa Powiatowego w WodzisławiuŚląskim o braku konieczności ubiegania się o pozwolenie lubzgłoszenie do planowanej inwestycji, a także kopia dziennikabudowy potwierdzającego zawiadomienie PowiatowegoInspektora Nadzoru Budowlanego w Wodzisławia Śląskimo zamierzonym terminie rozpoczęcia robót budowlanych.

9. Rozpocznij i zakończ inwestycję w terminach określonychw umowie. Dotacją nie zostaną objęte prace wykonaneprzed datą podpisania umowy.

10. Rozlicz inwestycję. Po zakończeniu inwestycji zawiadomoperatora programu, który dokona odbioru technicznegorobót. Przekaż operatorowi programu oryginałyfaktur/rachunków za zrealizowaną inwestycję, dokumentzłomowania starego kotła oraz kopię umowy cesji, jeślidotacja będzie wypłacana na konto bankowe wykonawcyinwestycji. Ww. dokumenty operator programu składaw Urzędzie Miasta. Dotacja zostanie wypłacona w terminiedo 30 dni od daty wpływu do Urzędu Miasta prawidłowychdokumentów rozliczających inwestycję.

Co możesz wymienić, żebyskorzystać z dotacji?• kotły na paliwo stałe poniżej 5

klasy według normy PN-EN 303--5:2012

• miejscowe ogrzewaczepomieszczeń

• kotły gazowe starsze niż 10 lat

Jakie systemy są objętedotacją?• podłączenie do sieci

ciepłowniczej• pompy ciepła dla potrzeb

centralnego ogrzewania• kotły gazowe kondensacyjne• kotły węglowe z automatycznym

podajnikiem paliwa 5 klasywedług normy PN-EN 303--5:2012 oraz spełniające wymogiekoprojektu dla kotłówna paliwo stałe

• kotły na biomasę 5 klasy wedługnormy PN-EN 303-5:2012 orazspełniające wymogi ekoprojektudla kotłów na paliwo stałe

• źródła ciepła zasilane energiąelektryczną

• instalacje odnawialnych źródełenergii dla potrzebprzygotowania ciepłej wodyużytkowej, np. pompy ciepła,kolektory słoneczne

Ile wynosi dotacja?• podłączenie do sieci

ciepłowniczej do 6 tys. 400 zł• zabudowa pompy ciepła dla

potrzeb c.o. do 10 tys. zł• zabudowa kotła gazowego

kondensacyjnego do 8 tys. zł• zabudowa kotła

węglowego/kotłana biomasę/źródła ciepłazasilanego energią elektrycznądo 7 tys. 500 zł w 2019 r. (kwota

dotacji z roku na rok malejedo wysokości 5 tys. zł w 2022 r.)

• montaż instalacji OZE dlapotrzeb przygotowania c.w.u.do 4 tys. zł

Jakie koszty możesz pokryćw ramach dotacji?• demontaż i likwidacja starego

źródła ciepła• zakup i montaż węzła cieplnego

oraz opłata za przyłączeniedo sieci ciepłowniczej

• zakup i montaż nowego źródłaciepła/instalacji OZE

• zakup i montaż armaturyniezbędnej do zainstalowanianowego źródła ciepła/instalacjiOZE

• zakup i montaż wkładukominowego

Jakie warunki musiszspełniać?Musisz być właścicielem lubposiadaczem innego tytułuprawnego do:• budynku mieszkalnego np.

jednorodzinnego, kamienicy,oddanego do użytkowaniazgodnie z art. 54 ustawy Prawobudowlane do 1 września 2017 r.,w tym do budynku, w którymprowadzona jest działalnośćgospodarcza na powierzchninieprzekraczającej 30 proc.powierzchni całkowitej budynkumieszkalnego,

• wyodrębnionego prawnie lokalumieszkalnego w budynkumieszkalnym jednorodzinnym,

• wyodrębnionego prawnie lokalumieszkalnego w budynkumieszkalnym wielorodzinnym,posiadającego samodzielneźródło ciepła.

17 kwiet nia w Wo dzi sław skim Cen trum Kul tu ry do rąkuczest ni ków ko lej nej edy cji pre zy denc kie go kon kur suna naj pięk niej szą pi san kę po wę dro wa ły dy plo my i na gro -dy. Gra tu la cje i po dzię ko wa nia prze ka zy wał na gro dzo nympre zy dent Mie czy sław Kie ca. Po znaj cie zwy cięz cóww czte rech ka te go riach.

Ju ry w skła dzie: pre zy dent mia sta Mie czy sław Kie ca,rzecz nik pra so wy Urzę du Mia sta An na Szwe da -Pi gu ła i kie -row nik Re fe ra tu Wi ze run ku i Ko mu ni ka cji Spo łecz nej Ka -ta rzy na Ro kow ska -Szy ro ki oce nia ło pra ce, bio rąc pod uwa -gę czte ry ka te go rie – dzie ci do 10. ro ku ży cia, mło dzieżod 11. do 18. ro ku ży cia, do ro śli oraz ka te go ria ro dzin -na/gru po wa, czy li pra ca zbio ro wa ca łych ro dzin lub grup.

Ka tegoria: dzieci do 10. roku życia1. miejsce – Kacper Kopacki2. miejsce – Marta Galbierz3. miejsce – Lena Kaczmarek, Natalia Adamiak, Julia Skwarczyńskawyróżnienia – Lena Juraszek, Wioletta Ruszaj, Kacper Franecki,Igor Nowak, Lilianna Skupień, Antonina Kuchcińska, Emilia

Bednorz, Kacper Zgrzendek, Kamil Krakowczyk, Kuba Tolarz,Karmen Sowa, Nikodem Staniczek, Filip Tolarz, Paulina Kuś

Kategoria: młodzież od 11. roku życia1. miejsce – Macieja Swobodawyróżnienia – Oliwia Dzik, Wiktoria Stasiowska, Kacper Duszyński

Kategoria: dorośli1. miejsce – Ewa Kozielskawyróżnienia – Felicja Kozielska, Barbara Bednorz,Halina Mieszczak

Kategoria rodzinna/grupowa1. miejsce – rodzina Borkowskich – Mariusz, Aneta, Michał,

Krzysztof oraz Karolina Marcol, Aleksandra Beniszi Malwina Kłosińska

2. miejsce – Magdalena Nowak i Ewa Bisaga orazwychowankowie WORiT-u

3. miejsce – Agata Pytlik, Weronika Glenc, Emilia Jęczmionka;Kamila Jaroch, Karolina Jaroch i Nadia Kaczka; Natalia, Vitaliii Anna Khomyn oraz wychowankowie WORiT-u. kb

Obowiązkowo wykonano pamiątkowe zdjęcie uczestników

Szczególnie najmłodsi czekali na miejskie upominki

zdjęcia: Magdalena Szym

ańska, Karolina Sobczak

maj 2019 nr 54

INWESTYCJE W MIEŚCIE

Trwają ważne inwestycjeWŚRÓD NAJWAŻNIEJSZYCH INWESTYCJI PROWADZONYCH OBECNIE W WODZISŁAWIU ŚLĄSKIM NA PEWNO NALEŻY WYRÓŻNIĆREWITALIZACJĘ DWORCA KOLEJOWEGO I BUDOWĘ CENTRUM PRZESIADKOWEGO, MODERNIZACJĘ PAŁACU DIETRICHSTEINÓW, POWSTANIECENTRUM USŁUG SPOŁECZNYCH CZY PRACE W RAMACH ROZWOJU TERENÓW ZIELENI. SPRAWDZILIŚMY, CO DZIEJE SIĘ NA PLACACH BUDOWY.

Roboty związane z rewitalizacją zabytkowego dworca kolejowegozakładają zachowanie starej konstrukcji obiektu. Dzięki zabiegomkonserwatorskim cegły mają swój naturalny, czerwony kolor. Koniecprac planowany jest jeszcze na wiosnę tego roku.

Wylewki, kolejneinstalacje…Wykonawcainwestycji wykańczawnętrza zupełnienowej wersjibudynku dworca.W projekciezaplanowano m.in.pomieszczenia,które idealnienadadzą się np.do organizacjiwarsztatówi szkoleń.

Zielona ścianapokrywa klatkęzewnętrzną dworca.Gotowe są jużpodkonstrukcjai systemodpowiadającyza nawadnianie.W samej klatcezamontowanazostanie winda,która ułatwikorzystaniez obiektu osobomniepełnosprawnym.

Wykonawca zajmuje się naprawą spękań i uszkodzonych muróworaz fragmentarycznym odkrywaniem fundamentów. Częśćwyremontowanych pomieszczeń zostanie zaadaptowana na nowefunkcje, takie jak np. sala koncertowa z zapleczem.

Remont realizowany jest w zakresie m.in. przebudowy i rozbudowydachu (zastosowanie dachu mansardowego w oparciu o podobnedo oryginalnych motywy architektoniczne) adaptacji poddasza,budowy szybu windowego i klatek schodowych.

Przyszła siedziba Wodzisławskiej Placówki Wsparcia Dziennego„Dziupla” pięknieje w oczach. To tu już niebawem wodzisławskierodziny, w tym zwłaszcza potrzebujące wsparcia dzieci, znajdą pomoc,fachową opiekę i zainteresowanie ich sprawami.

Wykonawca przygotowuje pomieszczenia, wśród których znajdą się:kuchnia do nauki życia, sale wypoczynkowa, nauki własnej, zabaw,grupy wsparcia dla rodziców, terapii ruchowej, dla artterapii dladzieci czy pokój obserwacji np. dla psychologów.

Tak rozbudowany i kolorowy plac zabaw powstaje przy Centrum UsługSpołecznych przy ul. Czyżowickiej. Jeszcze niedawno w tym miejscu stałstary, całkowicie nienadający się do użytku budynek byłego hotelu.

Sześć terenów zielonych w Wodzisławiu Śląskim zupełnie zmieniłoswoje oblicze. Już niebawem mieszkańcy będą mogli korzystać zewszystkich nowych lokalizacji. Wśród nich znalazły się wąwozy naNowym Mieście.

W odmienionych miejscach znajdziemy m.in. piękną zieleń, nowenasadzenia, ciągi pieszo-rowerowe, małą architekturę, ławki, grille,wybiegi dla psów, miejsca zabaw, odpoczynku i rekreacji orazsiłownie.

Taką ścieżkę zmysłów znajdziemy w wąwozie Tysiąclecia. Inneciekawe atrakcje pojawiły się m.in. przy wąwozie Staszica, przyul. Jana Pawła II, Pszowskiej, Bogumińskiej i na os. 1 Majaw dzielnicy Wilchwy. kb

Kompleksowa modernizacja Pałacu Dietrichsteinów trwa w najlepsze.Wokół budowli zamontowano rusztowania, które wykorzystywane sąnp. do skuwania tynków. Również dzięki renowacji elewacjiodtworzony zostanie przypuszczalny wygląd Pałacu.

zdję

cia:

Kla

udia

Bar

tkow

iak,

Kar

olin

a So

bcza

k, M

ateu

sz J

amio

ła

maj 2019 nr 5 5

NASZE MIASTO

Do stęp na przez ca łą do bę lo dów ka spo łecz -na w Wo dzi sła wiu Ślą skim stwa rza oka zję do nie -sie nia po mo cy dru gie mu czło wie ko wi i to w pro styspo sób. Ulo ko wa na zo sta ła w miej scu za da szo nymi mo ni to ro wa nym, na osie dlu XXX -le cia, w pa sa żuhan dlo wym. Ini cja to rem te go zna mie ni te go po my -słu jest spo łecz nik, miesz ka niec na sze go mia staMa te usz Wę glorz.

Każ dy, kto chce wes przeć po trze bu ją cych, mo żew każ dym mo men cie wło żyć do niej je dze nie przy -dat ne do spo ży cia z ak tu al ną da tą waż no ści. Chęt -nych i za an ga żo wa nych nie bra ku je, choć o tym, żeta ka moż li wość ist nie je, jesz cze nie wszy scy wie -dzą. – Przy pad ko wo zna la złem stro nę Fun da cji„Weź po móż”, któ ra ta kie ak cje or ga ni zu je i spodo -bał mi się ten po mysł. Tym bar dziej, że wi dy wa łemoso by szu ka ją ce cze goś do zje dze nia w oko li cy

śmiet ni ków. Za czą łem dzia łać w tym kie run ku, bylo dów ka spo łecz na po ja wi ła się w na szym mie -ście – ko men tu je ini cja tor. – Nie rzad ko ku pu je myspo ro rze czy, któ rych sa mi nie je ste śmy w sta niespo żyt ko wać. Te raz mo że my żyw ność za nieść do lo -dów ki, po dzie lić się tym, co nam zo sta je. Spra wajest ba nal nie pro sta, lo dów ka dzia ła sie dem dni w ty -go dniu. Za miast mar no wać i wy rzu cać pro duk tyspo żyw cze, moż na się ni mi w pro sty spo sób po dzie -lić z dru gim czło wie kiem. Po pro stu, przy no si my tu -taj je dze nie, zo sta wia my, a po trze bu ją ca oso ba mo -że je so bie za brać. Mam na dzie je, że miesz kań cy bę -dą się an ga żo wać – za chę ca Ma te usz Wę glorz.

Miej sce na spo łecz ną lo dów kę mu sia ło speł niaćokre ślo ne kry te ria. By je zna leźć, wspar cia udzie li -ło mia sto i spół dziel nia miesz ka nio wa „ROW”.Przede wszyst kim trze ba by ło mieć na uwa dze to,

by za pew nić sta ły do stęp do lo dów ki. Po dru gie po -win na ona znaj do wać się w miej scu za da szo nym,a po trze cie – tam, gdzie jest spo ry ruch pie szych,by sku tecz nie przy cią gać uwa gę za rów no tychchcą cych po ma gać, jak i osób po trze bu ją cych. Waż -na by ła tak że moż li wość pod łą cze nia do prą du. I tow Wo dzi sła wiu Ślą skim uda ło się osią gnąć.

Co istot ne, do lo dów ki spo łecz nej nie na le żywkła dać: otwar tych kon serw, sło ików, su ro we gomię sa, pro duk tów z ozna ka mi po psu cia, prze ter mi -no wa nych i al ko ho lu.

War to za zna czyć, że dzię ki Fun da cji „Weź po -móż” i za an ga żo wa niu osób ją wspie ra ją cych dzia -ła 16 ta kich spo łecz nych lo dó wek. Wro cław ska fun -da cja na co dzień zaj mu je się wy da wa niem żyw no -ści dla po trze bu ją cych, sta wia spo łecz ne lo dów kii po ma ga tym, któ rzy te go po trze bu ją. le na

Za na mi 1. Wo dzi sław ska De ba taSpo łecz na. 9 kwiet nia w Wo dzi -sław skim Cen trum Kul tu ry roz -ma wia li śmy o al ko ho lu w prze -strze ni pu blicz nej. Te mat wy ni kałz pro jek tu uchwa ły, nad któ rymnie ba wem po chy lą się wo dzi sław -scy rad ni, do ty czą cym spo ży wa -nia al ko ho lu w stre fie re kre acjiw Ro dzin nym Par ku Roz ryw ki„Trzy Wzgó rza”.

Przy po mnij my, Ra da Miej skaWo dzi sła wia Ślą skie go uwzględ ni -ła w ca ło ści pe ty cję zwią za nąz wpro wa dze niem na te re nie RPRstre fy z od stęp stwem od za ka zuspo ży wa nia na po jów al ko ho lo wycho za war to ści al ko ho lu do 12 proc.do go dzi ny 21:00, obej mu ją cej te -ren re kre acyj ny ze sto li ka mii gril lem. W uza sad nie niu Ra dastwier dzi ła, iż pro po no wa na stre -fa z od stęp stwem od za ka zu spo -ży wa nia na po jów al ko ho lo wychznaj du je się wte re nie bez piecz nym,no wo cze snym, mo ni to ro wa nym,za opa trzo nym w ko sze na śmie ci,co mia ło by wpły wać napo zy tyw neiod po wie dzial ne za cho wa nie prze -by wa ją cych tam osób.

Ra da Miej ska, przyj mu jąc pe -ty cję od no śnie do umoż li wie niaswo bod niej szej dys try bu cji al ko -ho lu na te re nie RPR, zo bo wią za łapre zy den ta mia sta do przy go to wa -nia sto sow ne go pro jek tu uchwa ły.Ogło szo ne m.in. w ser wi sie miej -skim kon sul ta cje spo łecz ne pro -jek tu trwa ły do 6 ma ja.

Kon sul ta cje po prze dzi ło spo -tka nie w sa li wi do wi sko wej WCK,czy li 1. Wo dzi sław ska De ba taSpo łecz na. – Dia log z miesz kań -ca mi to pod sta wa dzia ła nia władzmia sta. Je stem zo bo wią za ny wo -bec miesz kań ców, aby wsłu chaćsię w ich głos. Dla te go pod ją łemde cy zję, że bę dzie my or ga ni zo -wać róż ne go ro dza ju de ba ty pu -blicz ne. Pierw sza wo dzi sław skade ba ta bę dzie po świę co na kwe stiial ko ho lu w prze strze ni pu blicz nej.Te mat wy ma ga po waż nej i me ry -to rycz nej dys ku sji – pod kre ślałjesz cze pod czas mar co wej se sjiRa dy Miej skiej pre zy dent Mie -czy sław Kie ca.

De ba ta zgro ma dzi ła w WCKza in te re so wa nych te ma tem al ko -ho lu w prze strze ni pu blicz nejmiesz kań ców oraz za pro szo nychdo udzia łu eks per tów oraz przed -sta wi cie li róż nych śro do wisk.Wśród obec nych, oprócz go spo da -rza – pre zy den ta mia sta, zna leź li

się m.in.: Kry sty na Or bik -Sku -pień – dy rek tor Wo dzi sław skiejPla ców ki Wspar cia Dzien ne go„Dziu pla”, Jo an na Sta nisz -Ce bu -la – prze wod ni czą ca Za rzą duDziel ni cy os. XXX -le cia -Pia stów --Dą brów ki, Be ata Drze niek – ko -men dant Stra ży Miej skiej, Pa trykBła sik z Ko men dy Po wia to wejPo li cji, Ire na Bu kow ska – dy rek torSzko ły Pod sta wo wej nr 10, Kac -per Bier nac ki – pre zy dent Sto wa -rzy sze nia „Wo dzi sław 2.0” orazAli na Sir dak z NZOZ Cen trumZdro wia Psy chicz ne go i Te ra piiUza leż nień Al -Med.

– Chciał bym, aby te go ty pude ba ty, któ re bę dą do ty czyć kwe -stii waż nych dla nas, miesz ka neki miesz kań ców Wo dzi sła wia Ślą -skie go, od by wa ły się na ty le czę -sto, na ile jest to ko niecz ne, abypo móc za rów no go spo da rzo wimia sta, rad nym Ra dy Miej skiej,a w szcze gól no ści nam wszyst kimwy pra co wać opi nie, po dej mo waćdia log i ta kie de cy zje, z któ rychwięk szość z nas bę dzie za do wo lo -na – za zna czył na po cząt ku de ba -ty pre zy dent Mie czy sław Kie ca.

– W cią gu ostat nich czte rechlat ujaw ni li śmy 262 spraw cówspo ży wa ją cych al ko hol w miej -scach nie do zwo lo nych. Naj czę -ściej by ły to oso by, któ rych do ty -czy ły zgło sze nia – po twier dzi łaBe ata Drze niek, ko men dant Stra -ży Miej skiej. – Pro blem do ty czynie tyl ko spo ży wa nia al ko ho lu, alerów nież za cho wa nia po je go spo -ży ciu. Oso by nie trzeź we czę stomo gą stwa rzać za gro że nie za rów -no dla sie bie, jak i oto cze -nia – pod kre śli ła.

– Usta wo wym za da niem po li -cji jest za pew nie nie i utrzy ma niepo rząd ku pu blicz ne go. Naj wię cejin ter wen cji po li cji w Wo dzi sła wiuŚlą skim zwią za nych jest z oso ba -mi, któ re znaj du ją się pod wpły -wem al ko ho lu lub pod wpły wemśrod ków odurzających. W na szymmie ście mo że my za ob ser wo waćmiej sca, w któ rych wy stę pu je pro -blem z oso ba mi nad uży wa ją cy mial ko ho lu – mó wił pod czas de ba tyPa tryk Bła sik z Ko men dy Po wia -to wej Po li cji w Wo dzi sła wiu Ślą -skim. – Po ja wie nie się w mie ścieko lej ne go miej sca, w któ rym bę -

dzie moż na le gal nie spo ży wać al -ko hol, nad któ rym nie bę dzie miałkon tro li np. ja kiś przed się bior camo gą cy spraw dzić, ko mu sprze da -je al ko hol, kto prze by wa na da nymte re nie, mo że po wo do wać we długnas ko lej ne pro ble my w sfe rze za -kłó ca nia po rząd ku pu blicz ne go.

– Roz ma wia łam z miesz kań -ca mi i nie tyl ko, tak że z oso ba mi,któ re bar dzo czę sto w so bo ty, nie -dzie le prze by wa ją na te re nie Ro -dzin ne go Par ku Roz ryw ki. Nieby ło ani jed ne go gło su za tym, że -by ten al ko hol był do zwo lo -ny – usły sze li śmy w wy po wie dziIre ny Bu kow skiej, dy rek tor Szko -ły Pod sta wo wej nr 10.

– Dziś, mi mo za ka zu spo ży -wa nia al ko ho lu, nie da się wy klu -czyć te go pro ble mu. Lu dzie spo -ży wa ją al ko hol za rów no w miej -scach, o któ rych mó wi my, czy liw miej scach gril lo wych, jak rów -nież w wy zna czo nym miej scu,gdzie al ko hol jest sprze da wa ny,tak że na ław kach, w cią gu ulic.Wiem od miesz kań ców, że ten te -mat był dość sze ro ko kon sul to wa -ny, za rów no ze śro do wi skiemszkol nym, jak i ko ściel nym.Wszy scy zwra ca ją uwa gę na to, żete mat ry go ru al ko ho lu w Ro dzin -nym Par ku Roz ryw ki po wi nienbyć du żo da lej po su nię ty. Po wi -nien do ty czyć tak że sprze da -ży – mó wi ła w cza sie de ba ty Jo an -na Sta nisz -Ce bu la, prze wod ni czą -ca Za rzą du Dziel ni cy os. XXX -le -cia -Pia stów -Dą brów ki.

– Wie rzę że wie le osób umiepić kul tu ral nie, ale wy ni ki ba dańsą okrut ne – spo ro jest osób, któ rete go nie po tra fią. My ślę, że men -tal nie ja ko spo łe czeń stwo nie je -ste śmy przy go to wa ni, że by takbar dzo li be ra li zo wać usta wę. Wi -

dzę też, że w na szej prze strze nijest bar dzo du żo ob raz ków z al ko -ho lem. Ogród ków, gdzie spo ży wasię al ko hol, jest na te re nie na sze gomia sta bar dzo du żo. Ja ko pro fi lak -tyk uwa żam, że war to te miej scaogra ni czać, a nie po sze rzać – za -zna czy ła Kry sty na Or bik -Sku -pień, dy rek tor Wo dzi sław skiejPla ców ki Wspar cia Dzien ne go„Dziu pla”.

– Z per spek ty wy Cen trumZdro wia Psy chicz ne go i Te ra piiUza leż nień w cią gu ro ku udzie la -my śred nio ok. 15 tys. po rad.W tym ro ku udzie li li śmy już pra -wie 2 tys. po rad, se sji. Sko rzy sta -ło z nich już ok. 700 osób – miesz -kań ców al bo na sze go mia sta, al boca łe go po wia tu wo dzi sław skie go.Te licz by w mo im prze ko na niu sąza sta na wia ją ce i po ka zu ją, że ska -la pro ble mu jest ogrom na – mó wi -ła Ali na Sir dak z Cen trum Zdro -wia Psy chicz ne go i Te ra pii Uza -leż nień Al -Med.

– Pa ra dok sal nie mo że być tak,że je śli umoż li wi my miesz kań comswo bod ne spo ży wa nie al ko ho luw stre fie gril li, dla pa to lo gii, któ ranie przej mu je się w ogó le za ka za -mi, za brak nie w tej stre fie miej -sca – pod da wał w za sta no wie nieKac per Bier nac ki, pre zy dent Sto -wa rzy sze nia „Wo dzi sław 2.0”.

Głos pod czas de ba ty za bie ra lirów nież miesz kań cy. Więk szośćobec nych by ła prze ciw ko znie sie -niu za ka zu „pi cia pod chmur ką”.Po ja wił się jed nak głos za wpro -wa dze niem stre fy. – Pro szę zwró -cić uwa gę na to, że są lu dzie, któ -rzy po tra fią się na pić i nor mal niewró cić do do mu – mó wił je denz miesz kań ców. – Grill bez pi wa?To jak kieł ba sa bez musz tar -dy – do da wał. Wska zy wał rów -

nież, że na te re nie mia sta nie maobec nie miej sca, gdzie moż na zor -ga ni zo wać gril la i jed no cze śniena pić się pi wa.

– Pią tek. Go dzi na 23:15. Wy -cho dzę na bal kon ze wzglę duna nad mier ny ha łas. Wi dzę mło -dzież, któ ra zdą ży ła się wcze śniejpo bić. Pięk ny ob ra zek. Je den panrzy ga pod sie bie na ław ce pod mo -im bal ko nem. Dru gi pan si kana ścia nę blo ku. Py tam pa nów, czyto jest kul tu ra. Czy to wła śnie wy -nie śli z do mu? Je den pan mó wi, żeprze pra sza ją. Dru gi: co mnie ob -cho dzi pa ni zda nie? Ci sa mi pa no -wie, je śli bę dą wie dzie li, że w stre -fie gril lo wej jest zgo da na spo ży -wa nie al ko ho lu, przej dą siętam. I bę dzie to sa mo. Jak moż -na za ufać lu dziom, że bę dą się po -tra fi li kul tu ral nie za cho wać? – py -ta ła jed na z miesz ka nek blo kówna osie dlu są sia du ją cym z RPR.

Rad na Ra dy Miej skiej Gra ży -na Pie ty ra prze ka za ła, że pod pe -ty cją w spra wie utwo rze nia stre fyle gal ne go „pi cia pod chmur ką”pod pi sa li się m.in. miesz kań cyRa dli na, Gli wic, Go rzyc, Go rzy -czek, Ry duł tów, Ryb ni ka, Jan ko -wic, Orze sza czy Go go ło wej. –Czy to jest pe ty cja miesz kań cówna sze go mia sta? – za da ła py ta nie.

– Bar dzo dzię ku ję wszyst kim,któ rzy uczest ni czy li w dzi siej szejde ba cie. Cie szę się nie zmier nie,że pod ję li śmy pró bę sze ro kie godia lo gu w tak waż kim te ma cie.Tak two rzy my nasz sa mo -rząd – mó wił po spo tka niu ini cja -tor de ba ty, pre zy dent Mie czy sławKie ca.

Pe łen, fil mo wy za pis de ba tydo stęp ny jest w por ta lu Fa ce bo ok,na stro nie Mia sto Wo dzi sław Ślą -ski. kb

Wzięliśmy udział w 1. Wodzisławskiej Debacie Społecznej

Podziel się jedzeniem i przynieś je do społecznej lodówki

Determinacja w realizacji celów i dobre wzorcepomagają w społecznym zaangażowaniu

Inicjatorem 1. Wodzisławskiej Debaty Społecznej jest prezydentMieczysław Kieca

Wodzisławianie chętnie zabierali głos podczas spotkania w WCK

Temat, któremu poświęcono dyskusję, wzbudza ogromne zainteresowanie

zdjęcia: Magdalena

Szymańska

mat. pras.

maj 2019 nr 56

50. DNI WODZISŁAWIA ŚLĄSKIEGO

WYDARZENIA W MIEŚCIE

Tra dy cyj nie już wo dzi sła wia nie hucz nie ob -cho dzi li Świę to Kon sty tu cji 3 Ma ja po łą czo neze stu let nią rocz ni cą po wstań ślą skich. W ko -ście le pod we zwa niem Wnie bo wzię cia Naj -święt szej Ma ryi Pan ny mszę świę tą w in ten cjiOj czy zny ce le bro wa li ks. dzie kan Ja nusz Ba -du ra i ks. pra łat Bo gu sław Płon ka. Pod czas ho -mi lii nie za bra kło waż nych słów od no szą cychsię do isto ty wol no ści, do bo ha ter skich po staw,do umi ło wa nia Oj czy zny. Po uro czy stym prze -mar szu de le ga cje, z na leż ny mi ho no ra mi,złożyły kwia ty pod Po mni kiem Bo ha te rów Po -wstań Ślą skich. Pre zy dent mia sta Mie czy sławKie ca pod czas prze mó wie nia pod kre ślał, jakważ ne jest bu do wa nie spo łe czeń stwa opar te gona wza jem nym sza cun ku, to le ran cji, mi mo po -

glą do wych róż nic. Mia ła też miej sce uro czy stade fi la da kom pa nii ho no ro wej Jed nost ki Strze -lec kiej 2023. Po czę ści ofi cjal nej za in te re so wa -ni prze nie śli się na Ry nek, gdzie od sal wy ho -no ro wej upa mięt nia ją cej wy buch pierw sze gopo wsta nia ślą skie go, roz po czę ła się Wo dzi -sław ska Ma jów ka z Hi sto rią. O atrak cje pod -czas te go wy da rze nia za dba ło Sto wa rzy sze nieGru pa Re kon struk cji Hi sto rycz nej Pie cho taHerr. Od był się po ka zy musz try, od dzia łów po -wstań czych, po ka zy mo dy hi sto rycz nej. Mia łamiej sce te ma tycz na wy sta wa, by ła też oka zjado wy ko na nia pa miąt ko wych zdjęć. Głów nympunk tem im pre zy by ła in sce ni za cja w wy ko na -niu re kon struk to rów, w cza sie któ rej od wo ła nosię do wal ki w Wo dzi sła wiu w cza sie trze cie go

ślą skie go zry wu. Wy da rze nie to mia ło miej -sce 3 ma ja 1921 ro ku. Po wstań cy ślą scy opa -no wa li Wo dzi sław. Po kontr ata ku nie miec kichmiesz kań ców mia sta zgi nę ło po kil ka osóbz każ dej ze stron kon flik tu. Cięż ko ran ny zo -stał do wód ca 14. Puł ku Po wstań ców Ślą skichJó zef Mi chal ski. Po ob lę że niu po wstań ców,któ re trwa ło kil ka go dzin, znów prze ję to mia -sto. Po wstań cy utrzy ma li li nię rze ki Od ryna od cin ku Ol za-Lu bo mia. Do klu czo wej ba -ta lii w re gio nie do szło 23 ma ja w Ol zie. Niem -cy prze rwa li front, ale po wstań cy od par li atak.Efek tem tych walk był m.in. no wy po działGór ne go Ślą ska. Do Pol ski włą czo no ob szarza miesz ki wa ny przez oko ło mi lion osób,w tym Wo dzi sław. le na

KOMBII TO JEDNA Z GWIAZD, KTÓREUSŁYSZYMY PODCZAS 50. DNIWODZISŁAWIA ŚLĄSKIEGO.W NIEDZIELĘ, 9 CZERWCANA STADIONIE MIEJSKIM ARTYŚCIZAFUNDUJĄ PUBLICZNOŚCI OGROMMUZYCZNYCH DOZNAŃ. ZASKOCZĄWIZUALIZACJAMI I ARANŻACJAMI.CZYM JESZCZE PODZIELILI SIĘZ NASZĄ REDAKCJĄ PRZED TYMWYDARZENIEM? PRZECZYTAJCIE.

Re dak cja: Co jest dla Was naj więk szą in spi ra cjądo two rze nia mu zy ki?Grze gorz Ska wiń ski: In spi ru je nas ży cie, ludz kiespra wy, mi łość, ale też mu zy ka, któ rej słu cha -my… Źró dła in spi ra cji są dla każ de go z mu zy -ków gra ją cych wna szym ze spo le in ne, ale na szedro gi się spo ty ka ją, kie dy kom po nu je my i aran -żu je my mu zy kę na no we pły ty czy kon cer ty.

Gracie razem od wielu lat. Znacie się na wylot. CzyWasza praca to rutyna? Czy nieustannie czerpiecieradość ze wspólnych działań?Ru ty na w do brym te go sło wa zna cze niu jestpo trzeb na szcze gól nie w pra cy kon cer to wej,że by utrzy mać sta ły po ziom pro duk cji i pro fe -sjo na li zmu. Na to miast przy kom po no wa niuczy aran ża cji no wych utwo rów ru ty na jest nie -wska za na, wręcz mo że znisz czyć zamierzonyefekt ar ty stycz ny, dla te go cza sem tak dłu gotrwa pra ca w stu diu na gra nio wym, bo nie za -do wa la ją nas prze cięt ne re zul ta ty. Chce my za -

wsze wy cią gnąć mak si mum z na szych utwo -rów… Czer pie my ra dość z te go, co ro bi my,bez te go nie da li by śmy ra dy funk cjo no wać dlawie lu po ko leń fa nów i dla sie bie. Pa sja jest nie -zbęd na w ta kim za wo dzie jak mu zyk.

Wa sze kon cer ty to moc ener gii i prze bo jów. Czymza sko czy cie Wo dzi sław Ślą ski pod czas wi zy tyw tym mie ście?Star tu je my z no wą ra mów ką kon cer to wą i no -wy mi wi zu ali za cja mi. Zro bi my wszyst ko, że -by miesz kań cy Wo dzi sła wia Ślą skie go i oko -lic do brze ba wi li się na na szym kon cer cie. Na -sza mu zy ka łą czy po ko le nia. Li czy my, że tymra zem też tak bę dzie.

Publiczność z pewnością będzie czekaćna autografy i wspólne zdjęcia po koncercie. Czymogą na nie liczyć?

Nasz ze spół za wsze pod pi su je pły ty czy da jeau to gra fy, tym ra zem nie bę dzie ina czej. Ma -my du ży sza cu nek dla na szej pu blicz no ści,w koń cu to dzię ki nim ist nie je my i funk cjo nu -je my w prze strze ni pu blicz nej.

Dla cze go wie czór w Wo dzi sła wiu Ślą skim war tospę dzić w Wa szym to wa rzy stwie?Kom bii to ze spół o dłu giej tra dy cji mu zycz nej,gra li śmy w ze spo łach ta kich jak Kom bi, Ska -wal ker, O.N.A. Na sze wy stę py to zna ko mi ciei pro fe sjo nal ne przy go to wa ne show, to ka wałuczci wie i z pa sją gra nej mu zy ki sto pro centna ży wo. Do zo ba cze nia i usły sze nia, za pra -sza my na kon cert!

Dzię ku je my za roz mo wę.Przy po mnij my, te go rocz ne, 50. Dni Wo dzi sła -wia Ślą skie go bę dzie my świę to wać od 7 do9 czerw ca. Cze ka ją nas trzy dni róż no rod nej,ra do snej, peł nej mu zy ki i tań ca za ba wy.W pią tek moc atrak cji cze kać bę dzie na te re -nie Ro dzin ne go Par ku Roz ryw ki „Trzy Wzgó -rza”. Wie czór za koń czy się peł nym go rą cychryt mów kon cer tem José Tor re sa oraz sal so te -ką pod go łym nie bem. W so bo tę na sta dio niewy stą pią: Wal fad, Cleo, Mro zu oraz Kultz Ka zi kiem Sta szew skim. W nie dzie lę na sce -nie po ja wią się: Kom bii, Mi chał Szczy giełoraz DJ SOFi. Kon cer tom bę dą oczy wi ście to -wa rzy szy ły in ne atrak cje. Mia sto Wo dzi sławŚlą ski or ga ni zu je 50. Dni Wo dzi sła wia Ślą -skie go po przez Wo dzi sław skie Cen trum Kul -tu ry oraz Miej ski Ośro dek Spor tu i Re kre acji„CEN TRUM”. le na

Moc emo cji w Rodzinnym

Par ku Roz ryw ki

Trzy Wzgó rza

Zainteresowaniem cieszył się pokaz drobnego inwentarza

Frekwencja była imponująca

Dobra zabawa, w zgranym towarzystwie to idealny pomysłna spędzanie czasu

Kolorowy świat wyzwalał pozytywne emocje

Zacięta walka na... poduszki trwała na terenie amfiteatru w RPR

Wie le dzia ło się w mie ście 3 ma ja

Ze spół Kom bii spo tka się z fa na mi

Po kon cer cie fa ni mo gą li czyć na au to gra fyar ty stów

arch. Kom bii

Wierni uczestniczyli w mszy świętej w intencji Ojczyzny

Od salwy honorowej rozpoczęła się Wodzisławska Majówkaz Historią

Licznie zgromadziliśmy się po pomnikiem Bohaterów Powstań Śląskich

Wydarzenie uświetniłaJednostka Strzelecka 2023

Rekonstruktorzy chętnie pozowalido pamiątkowych zdjęć

zdjęcia: Magdalena

Szymańska

zdję

cia:

Mag

dale

naSz

ymań

ska

maj 2019 nr 5 7

ROZMOWA MIESIĄCA

W WCK go ści li twór cy nie obo jęt ni, a spo łecz nieza an ga żo wa ni. Ka ta rzy na Bo ni to re por ter ka, spe -cja list ka od te ma tów wią żą cych się z Azją, Ma ciekNa brda lik to spe cja li sta od do brych i prze my śla -nych ka drów, współ pra cu ją cy z pre sti żo wą Agen -cją VII, z ko lei To masz Grzy wa czew ski jest re por -te rem, pi sa rzem, spe cja li zu ją cym się w post -so -wiec kich pań stwach nie uzna wa nych.

Patrząc przez pryzmat doświadczeń, wielu spotkań,obserwacji, jakie za Wami, jak sądzicie – na ilemożemy decydować o sobie, a na ilezastana rzeczywistość wytacza granice naszejwolności?Ma ciek Na brda lik: Gdy my ślę o bo ha te rach mo ichspo tkań, mo ich ma te ria łów, uwa żam, że ge ne ral -nie ra dzą so bie z rze czy wi sto ścią, nie za leż nieod te go, co im fun du je. I ra czej mam ta kie po czu -cie, że je ste śmy sil ni. I do pó ki nie jest to ja kaś fi -zycz na, śmier tel na ra na, po tra fi my so bie ra dzić.Cho ciaż rze czy wi stość po tra fi wpły nąć na ży cio -ry sy w bar dzo do tkli wy spo sób. To masz Grzy wa czew ski: Przy cho dzą mi do gło wydwie hi sto rie mo ich bo ha te rów z Gór skie go Ka ra -ba chu, pań stwa nie uzna wa ne go, gdzie od 25 lat to -czy się mniej lub bar dziej za mro żo ny kon flikt. Po -zna łem tam mło dą dziew czy nę, któ ra mia ła wy emi -gro wać do Au stra lii, do przy szłe go mę ża. Z na szejper spek ty wy wydawało by się, że ten wy jazdz Gór skie go Ka ra ba chu to ma rze nie. Je dzieszza mi ło ścią swo je go ży cia, w miej sce, gdzie do brzesię ży je... A ona mó wi ła, że cią gle nie jest prze ko -na na, czy wy je dzie, dla te go że w cza sie woj ny zgi -nął jej oj ciec, a jej bra ci szek zo stał ro ze rwa ny przeznie wy buch, zna le zio ny pod pło tem ich do mu. Za -sta na wia ła się, czy wy jeż dżać z zie mi, w któ rąwsią kła krew jej naj bliż szych. I dru ga hi sto ria teżo dziew czy nie, któ ra nie mo gła zro zu mieć, dla cze -go jej ro dzi ce nie chęt nie pla nu ją przy szłość. Zro zu -mia ła to do pie ro, gdy wy bu chła dru ga woj na w Ka -ra ba chu, kie dy za czę li gi nąć jej przy ja cie le. Do tar -ło do niej, jak trud no my śleć o przy szło ści, gdy ju -tro jest nie pew ne. Dla niej to ozna cza ło, że przy -szło ści nie ma, bo nie mo żesz jej za pla no wać. I turo dzi się py ta nie, czy mo żesz być wol nym, sko ronie mo żesz za pla no wać te go, co bę dzie? Ma ciek Na brda lik: Mam po dob ne do świad cze nie,je śli cho dzi o Czar no byl, gdzie spo ty ka łem lu dzi,któ rzy miesz ka ją tam z wła snej wo li i wi dzę to, ja -ko ich wol ność. Wy bo ru do ko na li w po dob nychoko licz no ściach, nie któ rzy mie li tam po cho wa nychbli skich, in ni nie wy obra ża li so bie, że mo gą za cząćno we ży cie, tak jak chcie li te go wło da rze, na przy -kład w Ki jo wie z no wym miesz ka niem, z pierw -szeń stwem za ku pu me blo ścian ki. Wo le li wró cićdo swo ich ru in, by miesz kać tam, gdzie chcie li.Wie le do my śle nia da ła mi ostat nia wi zy ta w Rwan -dzie. 25 lat po tam tej szym lu do bój stwie, re ali zo wa -łem ma te riał o po ko ju na zie mi. Fo to gra fo wie, któ -rzy do ku men to wa li kon flik ty w wie lu miej scachna świe cie, wró ci li tam, by sprawdzić, jak za dzia łałod gór nie na rzu co ny po kój. Nie mo gli śmy zro zu -mieć, jak moż na miesz kać w tak zwa nej wio sce po -jed na nia, w któ rej lu dzie, któ rzy ma cze ta mi za bi ja liswo ich są sia dów, dzi siaj są z po wro tem są sia da mi.Spo tka li śmy ofia rę z jej opraw cą, któ rzy te raz sąmę żem i żo ną. Przy czym ona nie ma dło ni, a onopi sy wał, w ja kim miej scu spo tkał ją z ma cze tąi jak ją od ciął. Trud niej mi zrozumieć, jak do szłodo po ko ju po tym, co tam na stą pi ło, niż jak do szłodo kon flik tu. Oczy wi ście u pod nó ża kon flik tu by -ło pod kre śle nie te go, jak ich toż sa mo ści się róż nią.Dziś ma ją za kaz mó wie nia o swo ich plemieniach,pod kre śla ją, że są z Rwan dy. Bu do wa nie toż sa mo -ści na za sa dzie od ręb no ści, na za sa dzie róż nic niesprzy ja ni cze mu do bre mu. To my śle nie le ży u pod -staw ich po ko ju. W to głę bo ko wie rzą i mnie niewy pa da się z tym nie zga dzać.

W reportażu sięgacie po tematy różne, dotycząceróżnej przestrzeni geograficznej. Ale wydaje się, żeprzestrzeń emocjonalna, wokół której się poruszacie,

może mieć charakter uniwersalny. Na ile historieWaszych bohaterów dotyczą prawd ogólnych,z którymi każdy z nas mógłby się identyfikować?Ma ciek Na brda lik: Więk szość mo ich ma te ria łówtak na praw dę w pro stej li nii wy ni ka z mo ich wła -snych po trzeb. Nie by łem ofia rą wy bu chu w Czar -no by lu, nie by łem więź niem obo zów kon cen tra -cyj nych, ale wy bie ra łem te te ma ty, po nie waż emo -cje, któ rych po szu ki wa łem, al bo któ re chcia łempo znać i zro zu mieć u mo ich bo ha te rów, w ja kimśstop niu dotyczyły mnie. Przez wie le lat za da wa nomi py ta nie, dla cze go ta ki mło dy czło wiek zaj mu jesię tak smut ny mi te ma ta mi. Przy czym ja ni gdy niemia łem po czu cia, że to jest ich wspól ny mia now -nik. Wi dzia łem w nich prze waż nie coś opty mi -stycz ne go. Zda łem so bie z te go spra wę, bo mia łemoka zję od być ta ką re flek sję nad wła sną dro gąi miej scem, w któ rym je stem. I zro zu mia łem, żepo czu cie stra ty, któ re go do świad czy łem w mło -dym wie ku, gdy ma jąc osiem na ście lat stra ci łembra ta, kom plet nie zde fi nio wa ło ob sza ry mo ich za -in te re so wań. I ten uni wer sal ny te mat stra ty dzi siajbar dzo świa do mie wiążę ze spo tka nia mi, na któ resię de cy du ję. Wie rzę, że praw dy o mo ich bo ha te -rach, któ re po zna ję i któ ry mi w ja kiś spo sób dzie -lę się, mo gą do ty czyć bar dzo wie lu lu dzi i są uni -wer sal ne. To masz Grzy wa czew ski: Ostat nio mam kło potz tym, o czym pi szę. Zaj mo wa łem się te ma ta mipró by po szu ki wa nia, bu do wa nia i wal ki o toż sa -mość. A mó wię, że mam kło pot, dla te go, że jakom plet nie nie mam pro ble mu ze swo ją toż sa mo -ścią. Je stem Polakiem z krwi i ko ści, nie czu jęw so bie żad ne go roz dar cia. Ale mo że z te go po wo -du za czą łem in te re so wać się ob sza ra mi, na któ rychta toż sa mość nie jest do koń ca okre ślo na, gdzie o tętoż sa mość trze ba za dbać, cza sa mi o nią wal czyći cza sa mi oka zu je się, że ta wal ka jest bez sen su.Mia łem ta kie po czu cie, że tra fia łem na lu dzi, dlaktó rych bar dzo waż na by ła wal ka o swo ją wol nośćpo przez wal kę o swo ją toż sa mość. I to po roż nychstro nach kon flik tu. Ka ta rzy na Bo ni: Wy bie ram te ma ty, któ re są od po -wie dzią na mo je we wnętrz ne po szu ki wa nie, są sil -ną po trze bą zmie rze nia się z bó lem, z trau ma mi,któ re prze szłam. Dla te go też po je cha łam do Ja po -nii, że by o tej trau mie stra ty opo wie dzieć. I że bypo ka zać, że jest ona jak naj bar dziej uni wer sal na.Nie za le ży od kul tu ry, ani od wy cho wa nia, od te gow ja kim kra ju ży je my. Uczu cia jej to wa rzy szą ce sąta kie sa me. Mo ja mat ka jest ba dacz ką Ho lo cau stu,w związ ku z czym przez ca łe dzie ciń stwo ży łamw cie niu nie po trzeb nych, zbęd nych śmier ci,ogrom ne go cier pie nia, o któ rym nie da się opo wie -dzieć, a o któ rym trze ba opo wia dać ca ły czas. Tomie rze nie się ze śmier cią jest mo ją trau mą z dzie -ciń stwa. Ja po nia by ła dla mnie wła sną pró bą od po -

wie dzi na to, jak ja ro zu miem trau mę, jak mo gę jąpo ka zać od stro ny nie oczy wi stej, od Ja po nii, któ rawy da je się nam bar dzo zim na emo cjo nal nie, za -cho waw cza, a co nie jest praw dą. Każ da mo jaksiąż ka jest mo im świa do mym wy bo rem dro gi ży -cio wej i wszyst kie te te ma ty, mo im zda niem, sąbar dzo uni wer sal ne. Po dob nie jak Sy ryj czy cy, któ -rzy ucie kli przed woj ną, ich uczu cia, ich uciecz kajest te ma tem uni wer sal nym, któ ry po wta rza sięprzez de ka dy. I w Rwan dzie, i w Kam bo dży, i kie -dyś w Pol sce. Te te ma ty do ty czą ca łe go świa ta.

Ciekawi mnie w jaki sposób radzicie sobiez emocjami, które na Was przelewają rozmówcy. To sąbardzo często intymne rozmowy i dramatycznedoświadczenia, z którymi oni się z Wami dzielą...To masz Grzy wa czew ski: Mó wiąc szcze rze, po po -wro cie głów nie z te re nów wo jen nych, gdzie ob ser -wo wa łem wy so ki po ziom cier pie nia, któ ry prze wi -jał się w za sły sza nych hi sto riach, gdzie mia łem po -czu cie pew ne go ro dza ju za gro że nia wła sne go, od -re ago wy wa łem kil ku dnio wą ba lan gą. Nie uwa -żam, że to jest do bre, a wprost prze ciw nie, uwa -żam, że ta kie po stę po wa nie mo że roz wa lić ży cieoso bi ste, ale i za wo do we. Zba wien nym dla mnieby ło po zna nie mo jej obec nej na rze czo nej. To mi -łość mo je go ży cia i to jej obec ność po ma ga mizmie rzyć się z dra ma tem hi sto rii, któ re usły sza łem. Ka ta rzy na Bo ni: Nie by łam na fron cie. Je stem re -por ter ką, któ ra przy jeż dża po fak cie i tak na praw -dę, im dłu żej cza su upły nę ło od da ne go wy da rze -nia, tym dla mnie tro chę le piej. Bo je stem cie ka wa,co dzie je się z ludź mi, któ rzy zo sta li za po mnia ni.Nie mam po czu cia, że by moi bo ha te ro wie co kol -wiek na mnie prze le wa li. To ja je stem oso bą, któ -ra idzie i dłu bie w ich ży ciu. Ich do świad cze nia,prze ży cia zostają w mo jej gło wie, ale to ja się tampcham, mam swój cel. Oni ob da ro wu ją mnie tą hi -sto rią, da rzą za ufa niem, na dzie ją, że zo sta nie onaopo wie dzia na, że świat o nich usły szy. Oczy wi ściemo gę pła kać z ni mi al bo pła kać póź niej w pra cynad tek stem, ale to nie jest przy gnia ta ją ce, dla te go,że lu dzie ci po ka zu ją mi, ja ką ma ją w so bie si łę,od wa gę. Prze cież to oni wszyst ko stra ci li, nieja. I to oni sta ją wo bec tej ni co ści i mó wią: pró bu -je my da lej! Zo ba czy my, gdzie mo że my dojść... Dlamnie to jest po da ru nek, a nie ob cią że nie. To są hi -sto rie, z któ rych mo że my wy cią gnąć wnio ski dlasie bie.Ma ciek Na brda lik: In te re su ją mnie bar dziej kon se -kwen cje, niż wy da rze nia. Szcze gól nie kie dy pra -co wa li śmy nad książ ką o więź niach obo zów kon -cen tra cyj nych, mnie wy da wa ło się wte dy, że na wetnie wy pa da mi mó wić o bła hych kosz ma rachw wy ni ku tych opo wie ści, w kon tek ście spo tkańz ludź mi, któ rzy to prze ży li. Nie by ły to na ty lecięż kie prze ży cia z mo jej stro ny, że by mo gły stać

się osią ja kiejś opo wie ści. Na to miast VII Pho toAgen cy, w któ rej funk cjo nu ję od lat, wy ro sław wy ni ku spo tka nia fo to gra fów wo jen nych. Mammnó stwo przy ja ciół, któ rzy do świad cza li i wi dzie liwła ści wie wszyst ko, co naj gor sze na tym świe cie.Kil ka lat te mu, gdy ktoś mó wił o PTSD, ze spo lestre su po ura zo we go, uwa ża no, że do ty czy on wy -łącz nie lu dzi, któ rzy by li na woj nie. Dziś wie my,że ten syn drom mo że do ty czyć osób, któ re do zna -ły trau my na wet we wła snym miesz ka niu. Każ dyz nas mo że go mieć. Wraz z ko le ga mi mam ta kąwspól ną pa sję, jeź dzi my na ro we rach szo so wych.Two rzy my nie ofi cjal ny klub, któ ry „jeź dzi z du -cha mi” te go, co każ dy z nas do świad czył. My ślę,że to jest do sko na ły spo sób, by po za pra cą, w gro -nie przy ja ciół, ra dzić so bie z róż ny mi trau ma mi.

Czy zawsze można mówić o wszystkim, czy wartoo wszystkim opowiadać? Czy są tematy, których niepodjęlibyście ze względu na etykę? To masz Grzy wa czew ski: Nie opi sał bym cze goś,na co mój bo ha ter nie wy ra ził by zgo dy. Nie do ko -nał bym je go ob na że nia pu blicz nie w sy tu acji, gdyon na go po ka zy wać się nie chce. Ta od mo wa jestje go wol no ścią. Nie wy obra żam so bie re je stro waćbo ha te ra z ukry tej ka me ry, bez je go wie dzy. Oczy -wi ście do pó ki nie był by to re por taż śled czy, któ ryrzą dzi się in ny mi pra wa mi. Nie opu bli ko wał bymma te ria łu, gdy bym wie dział, że mo że za wie raćkłam stwa czy zo stać tak zma ni pu lo wa ny, że mógł -by się ko muś przy słu żyć. Za wsze war to w sy tu -acjach kon flik tu, wy słu chać dwóch stron. Niemoż na też ba wić się w dzien ni kar stwo wo jen ne, bopo ja wia jąc się w stre fie za gro że nia, na ra ża my ży -cie oso by, któ ra się na mi opie ku je. Jest też kwe stiaety ki wzglę dem czy tel ni ków – re por taż nie jestobiek tyw ny, nie jest to de pe sza pra so wa. Re por tażbę dzie su biek tyw ny, co nie ozna cza, że nie bę dziepraw dzi wy. Ka ta rzy na Bo ni: Ab so lut nie nie moż na pi saćo wszyst kim. Mia łam pro ble my zwią za ne ze spo -so bem pi sa nia i spo so bem przed sta wia nia. Lu dzie,z któ ry mi roz ma wiam, są do syć od le gli kul tu ro wood Pol ski. Bar dzo ła two mó wić o nich, po słu gu jącsię ste reo ty pa mi. Dla te go też ca ły czas pod czas pi -sa nia z ty łu gło wy mia łam ta ką myśl, że ja nie mo -gę iść na skró ty, na ła twi znę. Że by nie po ka zać ichjak dzi wa ków. To, w ja ki spo sób przed sta wia my lu -dzi, jest kwe stią ety ki. Je ste śmy od po wie dzial niza sło wo, je ste śmy po mo sta mi mię dzy ty mi ludź -mi a czy tel ni ka mi. Ma my wpływ na to, jak inni bę -dą po strze gać na szych bo ha te rów. Spo ro też za sta -na wiam się nad ety ką re por ta żu. Czy na przy kładto, że z kimś się za przy jaź niam, a po tem go opi su -ję, mie ści się w jej ra mach? Co ja da ję im w za -mian? Du żo o tym roz my ślam...Ma ciek Na brda lik: To sze ro ki te mat, przy szła mido gło wy in na stro na te go py ta nia. Trze ba mieć teżw gło wie, że na sza obec ność rów nież wpły wana prze bieg zda rzeń. Po dam bar dzo eks tre mal nyprzy kład. Za czą łem ma te riał o lu dziach, któ rzymo dy fi ku ją swo je cia ła. Je den z bo ha te rów po dzie -lił się ze mną swo im pla nem. Mó wił, że za mie rzasam ob ciąć so bie ge ni ta lia i był otwar ty na to, bymmu w tym pro ce sie to wa rzy szył z apa ra tem. I cho -ciaż w aspek cie wi zu al nym, choć dra ma tycz nymi krwa wym, by ło by to sed nem te ma tu, nie mógł -bym wziąć w tym pro ce sie udzia łu. Od mó wi łem,ale to i tak się wy da rzy ło. Py ta nie, czy ten czło -wiek w ogó le roz wa żał by to oka le cze niem, gdy bynie mo ja obec ność. Mam wra że nie, że roz mo wywo kół ety ki fo to gra fii pra so wej głów nie sku pi ły sięna kwe stii, czy ktoś cze goś nie usu nął ze zdję cia,nie do dał ja kie goś ele men tu, a mo im zda niem tojest rzecz dru go rzęd na. Naj waż niej sza jest otwar -tość au to ra, je śli ma w czymś ko muś po móc do da -nie ele men tu, je go usu nię cie, to ja nie wi dzę w tymżad ne go pro ble mu, do pó ki bę dzie mó wił otwar cie,że tak ten ob raz po wstał. Je śli masz coś do ukry cia,to zna czy, że coś jest nie tak.

Roz ma wia ła: Mag da le na Szy mań ska

Historie, z których możemy wyciągnąć wnioski

W Wodzisławskim Centrum Kultury spotkały się postaci ze świata literatury faktu i fotografii. 6 kwietnia, w ramach festiwalu dokumentu „Optyka wymienna”, publiczność miała okazję do tego, bywysłuchać i wymienić poglądy z KATARZYNĄ BONI, MAĆKIEM NABRDALIKIEM I TOMASZEM GRZYWACZEWSKIM.

Goście WCK po wspólnej rozmowie zaprosili słuchaczy do szczegółowego przyjrzenia się ich pracyna podstawie przygotowanych prezentacji

Agniesz ka Ko ziel ska

8

MY, WODZISŁAWIANIE

maj 2019 nr 5

NASZ REPORTAŻ

POJAWIAJĄ SIĘ NA HISTORYCZNYCH WYDARZENIACH W RÓŻNYCH CZĘŚCIACH KRAJU. Z ZAANGAŻOWANIEM O PRZESZŁOŚCIOPOWIADAJĄ DZIECIOM I MŁODZIEŻY W SZKOŁACH. MAJĄ ZAPAŁ DO DZIAŁANIA I CELE, KTÓRE SOBIE WYZNACZAJĄ. JEDNYMZ NICH BYŁO PRZYGOTOWANIE „MAJÓWKI Z HISTORIĄ” W WODZISŁAWIU ŚLĄSKIM.

Pamiętamy o uczestnikachpowstań śląskichRóż no rod ne pa sje mo gą miećswo je źró dła w pie lę gno wa nychprzez po ko le nia tra dy cjach, mo gąbyć po chod ną wie lu do świad czeńi od wo ły wać się do ro dzin nych hi -sto rii, w koń cu – mo gą wy ni kaćz jed nost ko wych za mi ło wań. Nie -rzad ko też, wszyst ko to skła da sięw ca łość i sta no wi fun da ment za -in te re so wań. Me cha ni ka sa mo -cho do wa by ła pierw szą pa sją Ma -riu sza Chłap ka. Z cza sem do łą -czy ło do niej zbie ra nie ar te fak tówz prze szło ści, tak że tych zwią za -nych z mo to ry za cją. – Dziś łą częjed no hob by z dru gim i w obuprzy pad kach nie ustan nie po sze -rzam krąg swo ich za in te re so -wań – mó wi wo dzi sła wia nin Ma -riusz Chła pek z Gru py Re kon -struk cji Hi sto rycz nej Pie cho taHerr. – Mia łem dziad ka, któ rywal czył na fron cie. Je go lo syznam z opo wia dań mo je go oj ca.Sam nie cią gną łem dziad ka za ję -zyk, nie roz ma wia li śmy na te te -ma ty. Kie dy mógł po dzie lić sięze mną wspo mnie nia mi, niezaj mo wa ły mnie ta kie kwe -stie, wte dy jesz cze nie cie -ka wi ły, bo by łem dziec kiem.Ale od oj ca wiem, że wal czyłu gen. An der sa, gen. Macz ka.Słu żył też w woj sku nie miec kim.Ta kie to by ły po gma twa ne cza sy.Dzia dek na pi sał pa mięt nik pe łen

wspo mnień, mam go do dziś. Za -cie ka wi ła mnie je go hi sto ria, za -czą łem zbie rać in for ma cje, od -zna cze nia z tam te go okre su. Jed -nym sło wem, wy da rze nia z prze -szło ści za fa scy no wa ły i wcią gnę -ły mnie na do bre – wspo mi na.

Pierw sza re kon struk cja, któ rejmógł przyj rzeć się z bli ska, mia łamiej sce w Ka to wi cach pod Wie -żą Spa do chro no wą. In sce ni za cjaza fa scy no wa ła wo dzi sła wia ni -na i za chę ci ła do kom ple to wa niapierw sze go mun du ru. Gdy jużmiał w swo jej ko lek cji skom ple -men to wa ną jed ną rzecz, roz glą dałsię za ko lej ny mi. Zbie ra nie po -kaź nej ko lek cji trwa la ta mi, wy -ma ga cza su, ale i fa cho wej wie -dzy. – Na po cząt ku po ru sza łemsię tro chę po omac ku. Gro ma dzi -łem ele men ty, któ re, jak do pie ropóź niej oka zy wa ło się, nie pa so -

wa ły do sie bie. Nie mia łem jesz -cze ta kiej ugrun to wa nej wie dzy,co do cze go do kład nie przy na le -ży. Uczy łem się na błę dach, się -ga łem po hi sto rycz ne książ ki i do -py ty wa łem znaw ców te ma tu.Szyb ko też za in te re so wał mniemo to cykl, ku pi łem go, wy re mon -to wa łem, jest dla mnie bez cen ny.Te raz roz wa żam za kup po jaz duhi sto rycz ne go z 1934 ro ku, tak żedo re mon tu. Wia do mo, ape tyt ro -śnie w mia rę je dze nia – z uśmie -chem opo wia da. – Sie dem lat mi -nę ło, nim po raz pierw szy wzią -łem udział w re kon struk cji, nimin ni za ak cep to wa li mo ją obec -ność. To wa rzy stwo grup re kon -struk cyj nych jest dość her me tycz -ne. Aby móc do nie go do łą czyć,trze ba zdo być bez względ ne za -ufa nie. Z bie giem lat do ce -nio no mo je za an ga żo wa -nie, co za owo co wa łotym, że ra zem z in ny -mi za czą łem po ja -wiać się na te ma tycz -

nych wy da rze niach – uzu peł niaMa riusz Chła pek.

NA CZEŚĆ PO WSTAŃ CÓWNaj pierw pa sjo nat hi sto rii w po je -dyn kę do łą czał do in nych grup, byz cza sem utwo rzyć sto wa rzy sze -nie Gru pa Re kon struk cji Hi sto -rycz nej Pie cho ta Herr, w któ rymdziś dzia ła ak tyw nie 16 osób. Naj -młod si w gru pie ma ją sie dem lat,naj star si, któ rzy okre śla ją się mia -nem we te ra nów, po nad 50. Za czę -ło się od re kon struk cji od wo łu ją -cych się do dru giej woj ny świa to -wej, po ja wi ły się też na wią za niado pierw szej woj ny świa to wej,pre zen to wa no le gio ny, uła nów,po wstań ców, ale i cza sy z PRL.Tym ra zem na wo dzi sław skimRyn ku z oka zji 3 Ma ja re kon -

struk to rzy przy go to wa li„Wo dzi sław ską Ma -

jów kę z Hi sto rią” w ca ło ści po -świę co ną po wsta niom ślą skim.W ten spo sób upa mięt nio no wy -da rze nia, ja kie mia ły miej sce stolat te mu. – Opra co wa li śmy pro jektwy da rze nia i przed sta wi li śmywkon kur sie swój po mysł naor ga ni -za cję te go wy da rze nia. Ma my oka -zję po ka zać coś in ne go. Pro po zy cjiby ło du żo, każ dy miał szan sę i cie -szę się, że wna szym sto wa rzy sze niuzna la zły się oso by, któ re chcia ły po -świę cić swój czas na to dzia ła nie.By ło to trud ne wy zwa nie, ale war toby ło – pod kre śla Ma riusz Chła -pek. – Ce ni my so bie wspar cie lo gi -stycz ne iwspół pra cę wtym za kre siez mia stem, z WRiD, z wo dzi sław -skim Mu zeum, z Wo dzi sław skimCen trum Kul tu ry, ze Stra żą Miej -ską, ze Służ ba mi Ko mu nal ny miMia sta, zPWiK, zprzed się bior ca miiza in te re so wa ny mi te ma tem miesz -kań ca mi. Dzię ki ich za an ga żo wa niuuda ło się wszyst ko do pra co -wać – do da je.

Pod czas ta kich re kon struk cjiważ ny jest każ dy szcze gół. Li czysię nie tyl ko efekt koń co wy i to,co po dzi wiać mo gą wi dzo wie.Waż ne jest bez pie czeń stwo,umie jęt ność sko or dy no wa niadzia łań na wie lu po lach, spraw nepo łą cze nie kil ku pro gra mo wych

pro po zy cji. Każ da zmia na sce -na riu sza mu si być kon sul to -wa na. To nie la da przed się -wzię cie. Są na nim obec niwi dzo wie, są ko nie, któ reła two spło szyć, jest hukar mat, sal wy, or kie stra,prze mar sze, prze jaz dypo jaz dów z epo ki –

wszyst ko mu si byćza pla no wa ne tak,by nie wy da rzy łosię nic nie prze wi -dzia ne go. By by -ło cie ka wie i byca łość prze bie -gła bez za kłó ceń.– Or ga ni zo wa ny

do tej po ry pik nikhistoryczny, na -

wią zu ją cy w du żejmie rze do wy da rzeń

z dru giej woj ny świa to -wej, był w peł ni pro fe sjo nal -

ną i po kaź ną ini cja ty wą.I pew nie nie raz bę dzie sięw mie ście do te go te ma tuwra cać. Mu si my jed nak pa -mię tać, że ma my szcze gól -ny rok, ob cho dzi my 100-le -cie po wstań ślą skich. Tobez wąt pie nia część hi sto -rii, któ ra wy ma ga uwa gii war ta jest za pre zen to -

wa nia w for mie re kon struk cjiszer sze mu gro nu od bior ców. Takzresz tą dzie je się nie tyl ko w na -szym mie ście – wy raź nie pod kre -śla re kon struk tor z Gru py Pie cho -ta Herr. – We dług mnie dru gawoj na świa to wa jest pod wzglę -dem moż li wo ści wy sta wien ni -czych cie kaw sza. Są do dys po zy -cji z te go okre su po jaz dy, czoł gi,mo to cy kle, ka ra bi ny, du że po jaz -dy pan cer ne i to ro bi efekt. Na to -miast po wstań cy, cóż... nie pa ra -do wa li w oka za łych mun du rach,no si li ko szu le, ma ry nar ki, ka mi -zel ki i spodnie, wy glą da li prak -tycz nie tak, jak by szli do ko ścio -ła, a nie na po le bi twy. Do wy ko -rzy sta nia mie li z re gu ły ko nie,sza ble i pro ste ka ra bi ny. Mun du -ry nie kie dy prze szy wa no z wojskau striac kich. Oce nia jąc „Ma jów -kę z hi sto rią”, trze ba mieć te goświa do mość – za zna cza.

BIAŁY KAROCAI „KORFANTY”GRH Pie cho ta Herr za fun do wa -ła miesz kań com mia sta i wi -dzom z oko lic wcią ga ją ce wi do -wi sko. Nie za bra kło sal wy ho no -ro wej upa mięt nia ją cej wy -buch I po wsta nia ślą skie go, mia -ła miej sce pa ra da od dzia łów po -wstań czych, od by ła się re kon -struk cja hi sto rycz na, na kre śla ją -ca to, co rze czy wi ście dzia ło sięw okre sie po wstań. Sce na riuszdo niej opra co wał Piotr Hoj ka,czło nek sto wa rzy sze nia GRHHerr i pra cow nik Mu zeumw Wo dzi sła wiu Ślą skim. Byłprze jazd wo zu pan cer ne goi moż li wość prze jażdż ki za byt -ko wy mi po jaz da mi. Oso by zgro -ma dzo ne na Ryn ku mia ły oka zjęprzyj rzeć się po ka zom musz try,mo dy hi sto rycz nej, za byt ko wejdru kar ni prze no śnej i si kaw kistra żac kiej. Sma ko wa ła też gro -chów ka po wstań cza, nie za bra -kło kon kur sów, za baw dla dzie cii do ro słych. W nie bo po fru nę łygo łę bie. Na pły tę Ryn ku w bia łejka ro cy wje chał Jó zef Pił sud ski.W tę zna mie ni tą po stać wcie liłsię Ma riusz Chła pek. Broń uży -tą do re kon struk cji prze trans por -to wa no aż z Po mo rza, bo w naj -bliż szej oko li cy eks po na ty by łyjuż za re zer wo wa ne na in ne in -sce ni za cje. Spe cjal nie na to wy -da rze nie człon ko wie sto wa rzy -sze nia do Wo dzi sła wia Ślą skie -go ścią gnę li sa mo chód „Kor fan -ty”, wóz otrzy mał na zwęna cześć Woj cie cha Kor fan te go,przy wód cy na ro do we go Gór ne -

Mag

dale

na S

zym

ańsk

a

9

MY, WODZISŁAWIANIE

maj 2019 nr 5

go Ślą ska. Był to pro wi zo rycz nypo jazd opan ce rzo ny i jak po da jąźró dła hi sto rycz ne, do bu do wyopan ce rze nia uży to blo ków sta -lo wych, z któ rych w Hu cie „Ka -ta rzy na” po wstań cy przy go to wa -li wal co wa ne pły ty. Bla chy pan -cer ne przy spa wa no do wcze śniejprzy go to wa ne go ste la żu. Ba da -cze za kła da ją, że gru bość opan -ce rze nia nie by ła więk sza niż 5-10 mm. Po nad to każ dy, ktochciał, mógł zro bić so bie pa miąt -ko we zdję cie w mun du rach al bospró bo wać swo ich sił, czoł ga jącsię z ka ra bi nem w za sie kach.Za spra wą przy go to wa nych atrak -cji moż na by ło tak że za zna jo mićsię z tym, jak wy glą da ła co dzien -ność i ży cie w mie ście z tam te gookre su. By naj le piej od dać kli mattam tych lat, or ga ni za to rzy po sił -ko wa li się pu bli ka cją au tor stwaSła wo mi ra Kul py, dy rek to ra Mu -zeum pt. „Naj cen niej sze za byt kizwią za ne z 100. Rocz ni cą Od zy -ska nia Nie pod le gło ści w zbio -rach Mu zeum w Wo dzi sła wiuŚlą skim” oraz książ ką Pio tra Hoj -ki „Czas zmian. Wo dzi sław i zie -mia wo dzi sław ska po mię dzy Ce -sar stwem Nie miec kim a II Rzecz -po spo li tą”. Co wię cej, na wo dzi -sław skim Ryn ku po ja wi ła się wy -sta wa „Czas zmian. Wo dzi sławw dro dze do nie pod le gło ści”.Wy sta wa to ini cja ty wa Mu zeum,któ ra za wie ra ła kom plek so wewia do mo ści na te mat po wstań.Za opa trzyć moż na by ło się teżw ko ty lio ny, a dzię ki spe cjal niena tę oka zję przy go to wa ne muozna ko wa niu Ryn ku uczest ni cymo gli przy swo ić so bie je go for -mę i układ sprzed lat. – Pró bo -wa li śmy wy ko nać bra mę wę -giel ną, ale by ło już na to za póź -no. Ta ka bra ma bę dziew Pszczy nie i my w tej in sce ni -za cji tak że bę dzie my braćudział, re pre zen tu jąc po wstań -ców z Wo dzi sła wia Ślą skie go.Na wią zy wać bę dzie my do bi -twy ol zań skiej, mo im zda niembar dzo cie ka we go eta pu po -wstań. Je ste śmy dum ni z te go,że dzię ki na szym dzia ła niommiesz kań cy z in nych miast mo -gą usły szeć na szą hi sto rię. Niero bi my rze czy wy rwa nychz kon tek stu, przy god nych„strze la nek”, a tyl ko ta kie, któ -re na wią zu ją do fak tów. Krze wi -my na ze wnątrz i tu na szą hi sto -rię. Sta ra my się za chę cić in nychdo zgłę bia nia hi sto rycz nychwąt ków i pro mo wać na sze mia -sto – do da je Ma riusz Chła pek.

GRH Pie cho ta Herr po ja wiasię na hi sto rycz nych wy da rze -niach w róż nych czę ściach kra -ju. Mię dzy in ny mi cy klicz niepo ja wia ją się na wy da rze niu D --Day Hel, od lat współ pra cu jąz gru pa mi z Kę dzie rzy na -Koź la,by wa ją na in sce ni za cjachw Mie cho wi cach, Oświę ci miui w wie lu in nych. Z za an ga żo -wa niem o prze szłości opo wia -da ją dzie ciom i mło dzie żyw szko łach. Człon ko wie sto wa -rzy sze nia ma ją za pał do dzia ła -nia i ce le, któ re so bie wy zna cza -ją. Na wo dzi sław skim grun cieor ga ni zu ją Bieg Pa mię ci Żoł nie -rzy Wy klę tych „Tro pem Wil -czym”.

WY MA GA JĄ CA PA SJARe kon struk cje zda rzeń hi sto rycz -nych to kosz tow ne i cza so chłon nehob by. Przy kła do wo, wy po sa że -nie jed ne go żoł nie rza to koszt się -ga ją cy czte rech ty się cy zło tych.Ce ny po jaz dów oscy lu ją wo -kół 20-30 tys. zło tych. Po szu ki wa -nie okre ślo nych ar te fak tów trwa.Po mo cą słu żą in ter ne to we au kcje,ale i nie za stą pio ne są kon tak tyoso bi ste z in ny mi pa sjo na ta mi hi -sto rii. Mi ja ją la ta, nim uda sięzgro ma dzić to, co na po cząt ku so -bie za kła da no. A jak ma się jużbo ga te zbio ry, to po ja wia się ko lej -ny pro blem – po szu ki wa nie od po -wied nie go lo kum na ich prze cho -wa nie. – Być mo że uda nam sięna sze zbio ry za pre zen to waćna jed nej prze strze ni. Ma myskom ple to wa ny szpi tal po lo wy,rze czy na wią zu ją ce do pierw szeji dru giej woj ny świa to wej, ale i na -byt ki z okre su PRL -u. Wszyst koto jest dla nas bar dzo cen ne, dla te -go miej sce na eks po zy cję mu sia ło -by być wła ści wie za bez pie czo ne.Jest to te mat do prze my śle nia, tymbar dziej, że ma my oka zję sko rzy -stać z po miesz czeń znaj du ją cychsię pod Po wia to wym Cen trumKon fe ren cyj nym – do da je wo dzi -sła wia nin. – Pó ki co eks po na tytrzy ma my u sie bie, u są sia dów,do słow nie, gdzie się da i w ra ziepo trze by trans por tu je my na miej -sce in sce ni za cji. Dla mnie wszyst -ko jest cie ka we, ale nie mo gę wy -łącz nie in we sto wać w pa sję. Mamro dzi nę, prio ry te ty po zmie nia łysię. I nie rzad ko by wa tak, że gdyzo ba czę ja kąś cie ka wost kę hi sto -rycz ną, ko lej ny eks po nat, to tyl kosię nim za chwy cę, do tknę i ty le...już go nie ku pu ję – mó wi z uśmie -chem.

Re kon struk cje hi sto rycz ne tood po wie dzial ne i stre su ją ce hob -by. Trans port sprzę tu, roz ła du nek,pre sja cza su, do pil no wa nie, by nieza bra kło ele men tów i lu dzi przy -spa rza trosk. Trze ba opra co waćsce na riusz, być od po wie dzial nymza ca łą gru pę. Re kon struk to rzyz do świad cze nia wie dzą, że pod -czas pa ko wa nia na le ży rze czyspraw dzać dwa ra zy. Wspo mi na -ją, jak już raz mun dur zo stałna bal ko nie, za bra kło też bu tówi klam ry. – By wa też, że zgła sza -my or ga ni za to rom udział kil ku na -stu osób, a jak przy cho dzi codocze go, to z róż nych przy czyn zo -sta je eki pa kil ku oso bo wa. Trze bawte dy po sił ko wać się gru pą ze -wnętrz ną al bo wy stę po wać wogra -ni czo nym skła dzie, co jest niew po rząd ku w sto sun ku do or ga ni -za to rów. Ale ta kie rze zy się zda rza -ją, je ste śmy tyl ko ludź mi – mó wiMa riusz Chła pek. – Ży je myw nie ustan nym za bie ga niu, ta kieod wo ły wa nie się do hi sto rii po -zwa la nam się od ciąć od te go, cowspół cze sne. Ży cie w tam tychcza sach nie by ło ła twe, ale wy da -je się, że by ło prost sze. In ne teżby ły war to ści. To po wo du je, żena dal chce nam się dzia łać. Na dalma my za pał, by przed sta wiać„ży we lek cje hi sto rii”. Po mi mo te -go, że już nie raz or ga nizm do po -mi nał się, by tro chę od pu -ścić. I na to przyj dzie po ra – pu en -tu je re pre zen tant GRH Pie cho taHerr. lena

Jej po god ne uspo so bie nie, tro skli -wość i życz li wość, ja ki mi ob da rzadru gie go czło wie ka, do ce nia jąnie tyl ko naj bliż si krew ni, ale i są -sie dzi. Mo wa o Ana sta zji Rącz ce,miesz kan ce Wo dzi sła wia Ślą skie -go, któ ra w tym ro ku świę tu je90. rocz ni cę uro dzin. – Uro dzi nyob cho dzi łam hucz nie, z ro dzi ną,by ły na wet tań ce – wspo mi naz uśmie chem ju bi lat ka. Do wy po -wie dzia nych już ży czeń, ser decz -ne gra tu la cje do łą czy li pre zy dentmia sta Mie czy sław Kie ca i kie -row nik Urzę du Sta nu Cy wil ne goMi ro sła wa Me isel.

Pa ni Ana sta zja miesz ka w do -mu ro dzin nym. Przez wie le latsta ra ła się być sa mo dziel na, nie -mniej za wsze mo gła li czyćna wspar cie bli skich ser cu osób.Jest wdo wą, mąż od szedł dzie sięćlat te mu. – To ona za wsze się na -mi opie ko wa ła i na szy mi dzieć mi,te raz ro le się od wró ci ły, dla te gotrud no by ło jej sa mej po pro sić naso po moc. Ale wiek rzą dzi sięswo imi pra wa mi. Za wsze lu bi li -śmy do cio ci przy cho dzić, tu znaj -do wa li śmy ro dzin ne cie pło. Te razma my oka zję do te go, by się od -wdzię czyć – wspo mi na krew na.

Ży cie ju bi lat ki w du żej mie -rze kon cen tro wa ło się na pra cyw go spo dar stwie. Jak pod kre śla -ją bli scy, bez te go nie wy obra ża -ła so bie codzienności. Pra cana ro li, do mo wa ho dow la prze -róż nych zwie rząt by ła jej pa -sją. – Lu bi łam to. Za pan ny pra -co wa łam w skle pie, ale jak wy -szłam za mąż, to zaj mo wa łamsię już tyl ko go spo dar ką, bo pra -cy każ de go dnia by ło spo -ro – do da wa ła ju bi lat ka. W kuch -ni so le ni zant ka chęt nie się ga ła

po tra dy cyj ne da nia. Do brze do -pra wio ny żur, wo dzion ka to po -tra wy, któ ry mi czę sto wa łaz ocho tą. I do tej po ry do brzesma ku ją. Ro dzin ny dom pa niAna sta zji za wsze pe łen był go -ści, mi mo wie lu obo wiąz ków,czas na są siedz kie po ga węd kiznaj do wał się za wsze. Po zy tyw -na ener gia i otwar tość so le ni -zant ki przy cią ga ły in nych, któ rzy

od wdzię cza li jej się tym sa -mym. – Te raz każ dy ży je w po -śpie chu, nie ma na wet cza su,a mo że ocho ty, by po znać swo ichsą sia dów. Kie dyś re la cje te wy -glą da ły zu peł nie ina czej – mó wiąkrew ne. Tak czę stych od wie dzinjuż nie ma, ale cie ka wość świa tana dal cha rak te ry zu je uspo so bie -nie so le ni zant ki. – Du żo czy tam.Lu bię wie dzieć, co się dzie je,

dla te go do kład nie prze glą damdwie, trzy ga ze ty co dzien nie.Mu szę znać wszyst kie plot -ki – do da wa ła z uśmie chem Ana -sta zja Rącz ka.

To za in te re so wa nie naj bliż -szym oto cze niem, en tu zjazm i ra -dość z każ de go do brze spę dzo ne -go dnia z pew no ścią do da je so le -ni zant ce ener gii i mo ty wu je doak tyw no ści. le na

„Niech nio są cię ma rze nia na skrzy dłach anio łów” to ty tuł no wejpo wie ści wo dzi sła wian ki Ha li ny So chy. Spo tka nie z au tor ką od -bę dzie się 21 ma ja o go dzi nie 17:00 w Miej skiej i Po wia to wejBi blio te ce Pu blicz nej w Wo dzi sła wiu Ślą skim. Wcze śniej uka -za ły się po wie ści: „Aniel ska przy stań” i „Aniel ska te ra -pia”. – Trze cia z cy klu ksią żek skła da się z opo wia dań bo ha te -rów, z któ ry mi czy tel nik mógł za po znać się w po przed nich.Tym ra zem opo wie dzą nam o ro ku swo je go ży cia. Nie zdra dzęszcze gó łów książ ki, ale za sy gna li zu ję, że w ży ciu tych po sta ciwie le się zmie ni ło, choć nie za wsze tak, jak sa mi za kła da li. Za -tem po raz ko lej ny spraw dza się za sa da: jak o czymś ma rzysz,to to zrób i prze ko naj się, czy ma rze nie z to bą re zo nu je, czy jestdla cie bie do bre – pod kre śla ła w roz mo wie z na szą re dak cją au -tor ka. A o szcze gó łach fa bu ły i pra cy nad książ ką do wie my sięjuż niebawem, pod czas spo tka nia au tor skie go w wo dzi sław skiej Bi -blio te ce. Pi sa nie to jej pa sja. Jak wspo mi na ła Ha li na So cha, jużw szko le pro wa dzi ła dzien ni ki, pi sa ła pa mięt ni ki i mia ła za wsze naj -dłuż sze wy pra co wa nia. To był świet ny warsz tat. Zda ła so bie z te gospra wę, kie dy wy da ła pierw szą książ kę, któ ra, jak ma wia żar to bli -wie, jej się przy śni ła. – Ma rze nie, któ re pro gra mu je my so bie co -dzien nie, w ja kimś mo men cie ży cia się kry sta li zu je. Mi się wy śni -ło – mó wi ła au tor ka. le na

Lu bię wie dzieć, co się dzie je

Magdalena

Szymańska

Jubilatka ze wzruszeniem przyjmowała życzenia. Urodziny obchodziła hucznie, w doborowym towarzystwie

Spo tka nie au tor skie z Ha li ną So chą

O pracy nad trzeciąpowieścią opowiewodzisławianka już21 maja w Bibliotece

Magdalena

Szymańska

maj 2019 nr 510

EDUKACJA W MIEŚCIE

Jak za po wia da Wy dział Edu ka cji,na rok szkol ny 2019/2020 utrzy -ma na zo sta nie ofer ta edu ka cyj -na re ali zo wa na w ra mach dzia łańStra te gii Roz wo ju Oświa ty Mia staWo dzi sław Ślą ski na la ta 2015--2020. Po ni żej ze bra li śmy in for ma -cje o wy bra nych punk tach ofer ty.

DODATKOWE ZAJĘCIASPORTOWEW szko łach w no wym ro ku szkol -nym re ali zo wa ne bę dą do dat ko weza ję cia spor to we w kla sach I --III w dys cy pli nach ta kich jak np.bia th lon, ju do, nar ciar stwo bie go -we czy sza chy.

Mia sto wy raź nie sta wia na roz -wój bia th lo nu. Przy współ pra cyz UKS Strzał Wo dzi sław pro wa -dzo ne są kla sy spor to we i mi strzo -stwa spor to we go w Szko łach Pod -sta wo wych nr 28, 10 i 21. Z my śląo bia th lo nie utwo rzo ne zo sta ły:Bia th lo no wy Ośro dek Szko le niaSpor to we go i cen trum noc le go wedla bia th lo ni stów. Obec nie wpo bli -żu Ro dzin ne go Par ku Roz ryw ki„Trzy Wzgó rza” bu do wa na jest teżdo fi nan so wa na ze środ ków ze -wnętrz nych, pro fe sjo nal nastrzel ni -ca bia th lo no wa. Za wod ni cy chęt nieko rzy sta ją z tras bie go wych i rol ko -wych oraz strzel ni cy la se ro wej, po -ło żo nych na tere nie RPR. War towspo mnieć tak że o umo wieo współ pra cy za war tej z Pol skimZwiąz kiem Bia th lo nowym.

Kla sy spor to we ido dat ko we za -ję cia o pro fi lu ju do or ga ni zu ją na -to miast Szko ły Pod sta wo we nr 10i 8. Moż li we jest to dzię ki współ -dzia ła niu z KS Wi cher Wil chwy.

Do dat ko we za ję cia sza cho wema ją z ko lei miej sce w Szko lePod sta wo wej nr 1, przy współ pra -cy z UKS Basz ta Wo dzi sław Ślą -ski. Za ję cia sza cho we re ali zo wa nesą po nad to w wy mia rze go dzi nyw każ dym od dzia le klas III szkółpodstawowych ja ko za ję cia do dat -ko we dla wszyst kich uczniów. Pi -lo ta żo wo pro gram „Na uka Gryw Sza chy w Szko le” zo stał wpro -wa dzo ny w Szko łach Pod sta wo -wych nr 1, 3 i 8 we wrze śniu 2015r. Do każ dej z pod sta wó wek za ku -pio ne zo sta ły ze sta wy do na uki gryw sza chy. Wo dzi sław scy na uczy -cie le bio rą też udział w kur sieprzy go to wu ją cym do pro wa dze nieza jęć sza cho wych. Re ali zo wa ne sąza ję cia, któ re pro wa dzi tre ner po -sia da ją cy kla sę mi strzow ską. Do -dat ko wo, co ro ku ma miej sce fe sti -wal sza cho wy klas III. Or ga ni zo -wa na jest tak że li ga sza cho wa.

ZA JĘ CIA Z KRE ATYW NO ŚCIZa ję cia z kre atyw no ści pro wa dzo -ne są wprzed szko lach oraz wy bra -

nych kla sach I -VIII szko ły pod sta -wo wej. Dzię ki wy ko rzy sta niu me -tod twór cze go na ucza nia na lek -cjach oraz za ję ciom kre atyw no ściucznio wie roz wi ja ją wso bie umie -jęt ność twór cze go my śle nia po -za sche ma ta mi, roz wią zy wa niapro ble mów, dzia ła nia w gru pie,sku tecz nej ko mu ni ka cji i za rzą dza -nia cza sem. W2018 r. wWo dzi sła -wiu Ślą skim od by ła się IV edy cjaWo dzi sław skie go Fe sti wa lu Kre -atyw no ści, w któ ry za an ga żo wa łosię pra wie 50 ze spo łów i po nad 60na uczy cie li -tre ne rów.

PROGRAM „MAŁAOJCZYZNA”Pro gram re ali zo wa ny jest wewszyst kich pla ców kach w ra machedu ka cji wcze snosz kol nej oraz hi -sto rii i spo łe czeń stwa we dług pro -gra mu au tor skie go. Pro gram obej -mu je dzia ła nia zwią za ne z re ali za -cją pod sta wy pro gra mo wej na I,II i III eta pie edu ka cji, im pre zy cy -klicz ne oraz za da nia do dat ko wezwią za ne z edu ka cją re gio nal ną,a wy ni ka ją ce z ob cho dów rocz ni -co wych zwią za nych z hi sto rią mia -

sta i re gio nu. Ce lem pro gra mu jestpo sze rze nie, przy bli że nie i po głę -bie nie wie dzy o wła snym mie ściei re gio nie w aspek cie war to ścii róż no rod no ści śro do wi ska hi sto -rycz ne go, kul tu ro we go i spo łecz -ne go oraz kształ ce nia po staw lo -kal ne go pa trio ty. W „Ma łej Oj -czyź nie” waż ne jest kształ to wa niewśród uczniów po czu cia wła snejtoż sa mo ści oraz otwar cia na dru -gie go czło wie ka, ak tyw ne go an ga -żo wa nia się w spra wy wła sne gore gio nu i dzia ła nia na rzecz je goroz wo ju. Pro gram umoż li wia mło -dym lu dziom po zna nie wła sne godzie dzic twa kul tu ro we go, war to ścii tre ści re gio nal nych, w przy szło ściod na le zie nie swo je go miej scaw re gio nie, w Pol sce i w świe cie.

PROGRAM „UCZEŃW URZĘDZIE”Już na eta pie edu ka cji w gim na -zjum war to za po zna wać uczniówze struk tu ra mi i za kre sem kom pe -ten cji pod sta wo wych urzę dów,w któ rych ja ko czło wiek do ro słybę dzie mu siał za ła twiać spra wy.Uczeń, któ ry po zna urząd, usłu gi

ja kie świad czy i moż li wo ści, ja kiestwa rza, bę dzie w przy szło ściświa do mym klien tem urzę du. Tospo wo du je, że bę dzie on mógłw peł ni wy ko rzy sty wać ofe ro wa nemu moż li wo ści oraz zgod nie z pra -wem wy wią zy wać się z oby wa tel -skich obo wiąz ków.

Pro gram obec nie re ali zo wa nyjest w kla sach VIII i III od dzia łówgim na zjal nych. Je go głów ne ce le toza po zna nie uczniów z pod sta wo -wy mi urzę da mi w Wo dzi sła wiuŚlą skim, za kre sem za dań re ali zo -wa nych przez po szcze gól ne urzę -dy, wpro wa dze nie wie dzy nt. po ru -sza nia się wspra wach urzę do wychoraz wi zy ta uczniów w urzę dach.

NA UKA PRO GRA MO WA NIA„Pro gra mo wa nia w ję zy ku Scratchz za sto so wa niem ukła du Ar du inoUno” uczą się ucznio wie klas IV --VI szkół pod sta wo wych. In no wa -cja pro gra mo wa ma za za da nie na -uczyć uczniów lo gi ki pro gra mo -wa nia, w przy ja zny spo sób wy ko -rzy stu jąc do te go ję zyk pro gra mo -wa nia Scratch z wy ko rzy sta niemukła du Ar du ino Uno. Pro gramwspie ra ją współ pra cu ją ce z mia -stem przed się bior stwa i in sty tu cje.Przy kład? Part ner skie przed się -bior stwa POL -EKO -APA RA TU -RA sp. j. z Wo dzi sła wia Ślą skie goi PRE VAC sp. z o.o. z Ro go wa sąod po wie dzial ne za przy go to wa niesche ma tów pod łą czeń ukła du Ar -du ino Uno oraz re ali za cję bez -piecz nych pod łą czeń ze sta wudo każ dej lek cji zgod nie z opra co -wa ny mi sce na riu sza mi.

W każ dym ro ku szkol nym pla -no wa nych jest ok.10 lek cji zob sza -ru pro gra mo wa nia. Za kres te ma -tycz ny co rocz nie jest roz sze rza nyoko lej ny po ziom edu ka cyj ny. Mło -dzi wo dzi sła wia nie są uczest ni ka miMiej skie go Kon kur su Pro gra mo -wa nia w Ję zy ku Scratch z Za sto so -wa niem Ukła du Ar du ino Uno.

DO RADZ TWO ZA WO DO WE We wszyst kich szko łach pro wa -dzo nych przez mia sto re ali zo wa nyjest au tor ski pro gram do radz twa

za wo do we go. Do radz two po le gana wspie ra niu i przy go to wa niuuczniów do po dej mo wa nia de cy zjiedu ka cyj no -za wo do wych, co jestza da niem sta tu to wym szko ły.Funk cjo no wa nie w no wo cze snymspo łe czeń stwie wy ma ga ak tyw -nych za cho wań i umie jęt no ści po -dej mo wa nia traf nych de cy zji.Wszel kie go ro dza ju wy bo ry do ty -czą ce zdo by cia wy kształ ce nia czykwa li fi ka cji za wo do wych wy ma -ga ją co raz więk szej wie dzy o ryn -ku pra cy, ryn ku edu ka cyj nymi o so bie sa mym. Istot nym jest, abydo ko nu jąc wy bo ru, uczeń kie ro -wał się wła sny mi zdol no ścia mi,pa sja mi, moż li wo ścia mi, pre dys -po zy cja mi. Pro gram do radz twa za -wo do we go re ali zo wa ny jest na lek -cjach wy cho waw czych. Mia stow tym za kre sie wpół pra cu je z Po -wia to wym Ośrod kiem Do sko na le -nia Za wo do we go, przed się bior ca -mi i Izbą Go spo dar czą w Wo dzi -sła wiu Ślą skim.

WOC NITPra cow nia me cha tro ni ki, che micz -no -fi zycz na, ce ra micz na, ga stro -no micz na, kra wiec ka i sto lar skaoraz sa le fo to gra ficz no -ma lar skai sen so rycz na skła da ją się na no -wo cze sne, do brze wy po sa żo neWo dzi sław skie Oświa to we Cen -trum Na uki i Tech ni ki, któ re mie -ści się w bu dyn ku Ze spo łu Szkol -no -Przed szkol ne go nr 7. Ca łośćpo wsta ła w ok. 1,5 ro ku. W pla niejest jesz cze utwo rze nie dwóch do -dat ko wych sal: au dio wi zu al neji stu dia na grań.

Oświa to we Cen trum Na ukii Tech ni ki dzia ła ją ce przy Ogni skuPra cy Po zasz kol nej nr 1 to efektwspół pra cy, ja ka wy wią za ła siępo mię dzy mia stem a przed się bior -ca mi. Wspól na wi zja, mo ty wa cjaw dą że niu do wy zna cza nych ce -lów, kon kret ne wspar cie me ry to -rycz ne, fi nan so we, do rad cze zestro ny przed się bior ców za owo co -wa ło stwo rze niem miej sca, w któ -rym moż na roz wi jać pa sje za wo -do we i cie szyć się na uką w zu peł -nie in ny spo sób. Pod opiecz ni

przed szko li i ucznio wie szkół pod -sta wo wych mo gą ko rzy stać z ofer -ty Cen trum w ra mach dzien nychza jęć. Pra cow nie słu żą też po zo sta -łej mło dzie ży w ra mach dzia łal no -ści OPP.

OGNISKO PRACYPOZASZKOLNEJRoz wi ja ją ce za ję cia z rę ko dzie ła,me cha tro ni ki, na uka gry na gi ta -rze, spo tka nia chó ru i or kie stry…To tyl ko przy kła dy wy ję te z ofer tyOgni ska Pra cy Po zasz kol nej nr 1na os. XXX -le cia 41. W ka ta lo guOPP znaj du ją się za ję cia ta kie jak:Aka de mia Przed szko la ka – za ję ciaru cho we i pla stycz ne prze zna czo -ne dla dzie ci od 5. ro ku ży cia, ma -lar stwo i ry su nek – gru pa dla szko -ły pod sta wo wej i gru pa dla szko łypo nad pod sta wo wej, ce ra mi ka ar ty -stycz na, rę ko dzie ło, gi ta ra, maj -ster ko wa nie, kra wiec two, za ję ciaku li nar ne, me cha tro ni ka, chór, or -kie stra, za ję cia ru cho we z ele men -ta mi gim na sty ki ar ty stycz nej orazza ję cia te atral ne w ra mach świe tli -cy. Wszyst kie za ję cia są bez płat nei do stęp ne dla dzie ci od I kla syszko ły pod sta wo wej do 21. ro kuży cia (z wy jąt kiem Aka de miiPrzed szko la ka – od 5. ro ku ży cia).

RA DA UCZNIOW SKAWe wrze śniu 2015 r. zo sta ła po wo -ła na Miej ska Ra da Uczniow ska,w skład któ rej wcho dzą przed sta -wi cie le sa mo rzą dów uczniow skichwo dzi sław skich szkół pod sta wo -wych. Ra da pro wa dzi dzia ła niana rzecz wspie ra nia i upo wszech -nia nia idei sa mo rzą do wej wśróduczniów. Spo tka nia z przed sta wi -cie la mi sa mo rzą dów uczniow -skich or ga ni zo wa ne są co mie siąc.Z ini cja ty wy Miej skiej Ra dyUczniow skiej w la tach po przed -nich or ga ni zo wa ne by ły kon kurs„Uta len to wa ny Wo dzi sław” czy„Wo dzi sław ski Eko -rajd Uczniow -ski Szkół Pod sta wo wych i Gim na -zjów”.

WSPARCIEPSYCHOLOGICZNEWar to do dać, że pre zy dent Mie -czy sław Kie ca w za ło że niachdo or ga ni za cji ro ku szkol ne -go 2019/2020 przy jął zwięk sze niew wo dzi sław skich szko łach eta tówwspar cia z prze zna cze niem na po -moc psy cho lo gicz ną. – Wspar ciepsy cho lo gicz ne w trud nych chwi -lach mo że być nie oce nio ne, dla te -go ta kim do dat ko wym wspar ciemchce my oto czyć wo dzi sław skiedzie ci i ich ro dzi ny – pod kre ślapre zy dent. O re ali za cji go dzin de -cy do wać bę dzie dy rek tor da nejszko ły. kb

Ciekawe zajęcia w placówkachoświatowychPODOPIECZNI WODZISŁAWSKICH PLACÓWEK UCZĘSZCZAJĄ NA WIELE CIEKAWYCH ZAJĘĆ, ZGODNIE Z PRZYJĘTĄ, MIEJSKĄSTRATEGIĄ ROZWOJU OŚWIATY. W SZKOŁACH I PRZEDSZKOLACH PROWADZONA JEST M.IN. NAUKA KREATYWNOŚCI. MŁODZIWODZISŁAWIANIE ROZWIJAJĄ TEŻ SWOJE UMIEJĘTNOŚCI NP. W WODZISŁAWSKIM OŚWIATOWYM CENTRUM NAUKI I TECHNIKI.ALE TO NIE WSZYSTKO, JEŚLI CHODZI O KREOWANIE WARTOŚCIOWEJ OFERTY EDUKACYJNEJ.

Uczniowie korzystają z pracowni mechatroniki w WodzisławskimOświatowym Centrum Nauki i Techniki

W ramach programu „Uczeń w Urzędzie” wodzisławską młodzieżodwiedza prezydent miasta

Ognisko Pracy Pozaszkolnej nr 1 oferuje młodym wodzisławianombezpłatne zajęcia

zdjęcia: Magdalena

Szymańska, M

ateusz Jamioła

maj 2019 nr 5 11

KULTURA W MIEŚCIE

Wspa nia łe ta necz ne emo cje za fun -do wa li pu blicz no ści zgro ma dzo -nej 13 kwiet nia w Wo dzi sław skimCen trum Kul tu ry uczest ni cy Ga liTa necz nej MIX 2019. Na sce nieefek tow ny mi cho re ogra fia mi, barw -ny mi kre acja mi i ogrom nym za an -ga żo wa niem im po no wa li tan ce rzem.in. zOświę ci mia, Bielska -Bia łej,Ryb ni ka, Cze la dzi, Za brza, So -snow ca, a tak że zWo dzi sła wia Ślą -skie go. Wi dzo wie mo gli zo ba czyćpo nad 70 for ma cji utwo rzo nychz po nad 1200 ener gicz nych mi ło -śni ków tań ca. Uczest ni cy kon ku ro -wa li i wal czy li o naj wyż sze tro feaw trzech ka te go riach: stre et dan ce,

show dan ce i ta niec to wa rzy ski. Or -ga ni za to rem wy da rze nia by ło Wo -dzi sław skie Cen trum Kul tu ry, zaśini cja to rem Ga li jest Klub Tań caTo wa rzy skie go SPIN, któ ry dzia ław ra mach Ama tor skie go Ru chuAr ty stycz ne go w WCK. Ko or dy -na to rem ta necz nej im pre zy jestgłów ny in struk tor i cho re ografSPIN -u, Elż bie ta La soc ka. Pu blicz -ność bra wa mi na gra dza ła każ dyzwy stę pów, zko lei ju ry, któ re two -rzy li: Ka ta rzy na Grze go rzek, Da -riusz Ku rze ja iAr ka diusz Fran czak,wy bra ło naj lep sze for ma cje. Szcze -gó ło we wy ni ki do stęp ne są na stro -nie www.wck.wo dzi slaw.pl. le na

Premierowe Kino PegazZadanie pn. „Cyfrowe Kino Pegaz w Wodzisławskim Centrum Kultury” znalazło sięw gronie piętnastu projektów wybranych do dofinansowania w ramach pierwszejsesji Programu Operacyjnego „Rozwój kin – cyfryzacja kin”. Zakup cyfrowegosprzętu projekcyjnego pozwoli na uruchomienie kina premierowego w jakości 3Doraz umożliwi skorzystanie z szerokiej oferty wartościowych filmów polskich,europejskich i kinematografii światowej, ze szczególnym uwzględnieniem dorobkukina polskiego. W ramach dofinansowania placówka otrzyma ponad 121 tysięcyzłotych, co stanowi połowę wartości sprzętu projekcyjnego. Pozostałą część wkładuwłasnego zapewni miasto Wodzisław Śląski i Wodzisławskie Centrum Kultury.Uruchomienie kina premierowego będzie konsekwencją prowadzonych od kilku latdziałań zmierzających do poprawy jakości świadczonych przez WCK usługi wzbogacenia oferty programowej. Jest też wyjściem w stronę mieszkańców, którzyoczekują premier kinowych w mieście. Po remoncie sali widowiskowej z wymianąfoteli, zakupie nowoczesnego ekranu kinowego i innych pracach modernizacyjnych,przyszedł czas na zakup cyfrowego sprzętu projekcyjnego. Jest duża szansa, żejeszcze w tym roku na ekranie WCK obejrzymy pierwsze premiery filmowe.– Kino premierowe stanowi oczekiwany krok w rozwoju naszej oferty kulturalnej.Dziękuję prezydentowi Mieczysławowi Kiecy i wodzisławskiej radzie miejskiejza podęcie dobrych decyzji w kierunku rozwoju kina w mieście – mówi KrzysztofJaroch, dyrektor Wodzisławskiego Centrum Kultury.Dzięki zakupowi nowoczesnego sprzętu możliwe będzie jeszcze bardziej efektywneupowszechnianie kultury filmowej, w szczególności poprzez prezentowanie filmówo wysokich walorach artystycznych oraz podejmowanie działalności edukacyjnej,adresowanej do młodej widowni kinowej. Warto podkreślić, iż w trosceo podniesienie jakości świadczonych usług w latach 2016 i 2017 WCK dokonałoremontu sali kinowej wraz z wymianą foteli oraz zakupem nowego ekranu kinowegodofinansowanego z dotacji PISF. Red.

Wodzisławskie Centrum Kultury otrzymało dofinansowanie z Polskiego InstytutuSztuki Filmowej na zakup cyfrowego sprzętu projekcyjnego do Kina „Pegaz”.Dzięki dotacji w placówce uruchomione zostanie kino premierowe.

Naj lep si tan ce rze na Ga li Ta necz nej MIX

zdjęcia: Magdalena

Szymańska

Uczestnicy prezentowali choreografie w trzech kategoriach

Pozytywne emocje podczas rozdawania nagród udzielały się każdemu

W PEŁNĄ WZRUSZEŃ OPOWIEŚĆ O SOBIE I SWOJEJ ARTYSTYCZNEJ DRODZE ZABRAŁA SŁUCHACZYZGROMADZONYCH W MIEJSKIEJ I POWIATOWEJ BIBLIOTECE PUBLICZNEJ W WODZISŁAWIU ŚLĄSKIMKOBIETA WIELKIEGO FORMATU – HALINA KUNICKA.

Mam ogromny szacunekdla swojej publicznościIn spi ra cją do spo tka nia sta ła się książ ka

o wspa nia łej ar ty st ce, ma ją ca for mę ob szer ne -go wy wia du. Mo wa o pu bli ka cji „Świat niejest ta ki zły” au tor stwa Ka mi li Drec kiej.

– Moż na po wie dzieć, że ty tuł książ ki tomo je cre do. Acz kol wiek przy glą dam sięświa tu w ogó le i cza sem za sta na wiam się,czy to aby jest praw da. Znaj dzie my wie leprzy kła dów na to, że jed nak my, lu dzie, nieza wsze je ste śmy ta cy wspa nia li. Więc by wa,że przy tym stwier dze niu sta wiam znak za -py ta nia. Choć z dru giej stro ny je stem prze -ko na na, że trze ba mieć dla te go świa tauśmiech, mi mo wszyst ko – mó wi ła Ha li -na Ku nic ka.

Po wo dów do sa tys fak cji, zwłasz cza tej za -wo do wej wy bit na pio sen kar ka mia ła z pew no -ścią wie le. Każ dy ma swo je „pięć mi nut” w ży -ciu, tę je dy ną, nie po wta rzal ną szan sę na zre ali -zo wa nie ma rzeń. Je śli się z niej sko rzy sta, by wa,że te „pięć mi nut” prze kła da się na wie lelat owoc nej ka rie ry i nie za po mnia nychdo znań. Te sło wa bez wąt pie nia moż -na od nieść do ar ty stycz nej dro gi Ha li -ny Ku nic kiej. Współ pra co wa ła z naj -wspa nial szy mi kom po zy to ra mi i au to -ra mi tek stów, ota cza li ją lu dzie życz li -wi, pu blicz ność wy cze ki wa ła jej kon -cer tów, sa le na ca łym świe cie wy peł nia -ły się po brze gi. I nie jest to tyl ko wspo -mnie nie z prze szło ści, bo tak że 4 kwiet niaar tyst ka mo gła li czyć na ogrom ną rze szę fa -nów, któ rzy z wiel ką przy jem no ściąopo wie dzie li na za pro sze nie wo -dzi sław skiej bi blio te ki. – Bar dzo to do ce niam,że jest jesz cze pu blicz -ność, któ ra chce mniesłu chać, chce się ze mnązo ba czyć. To da je mi si -łę, da je mi mo ty wa cjędo te go, by ra no wstaćz łóż ka. Kon cer to wa niedo star cza mi ra do ścii je dy ne, co mo gę po -wie dzieć Wam, toszcze re dzię ku ję! – mó -wi ła wy raź nie wzru -szo na.

DO BRY KIE RU NEKJak po wsta ła książ ka?Z jej au tor ką Ha li na Ku nic kaspo tka ła się na an te nie pro -gra mu „Praw dę mó wiąc”,do któ re go Ka mi la Drec kaza pra sza ła wy bit nych lu dzipol skiej kul tu ry. Po tymwy da rze niu po ja wił siępo mysł, by wy wiad roz -bu do wać i nadać mu for -mę pu bli ka cji. – Za baw -ne jest to, że Ka mi lamiesz ka w tej sa mej klat ceco ja. Zna ły śmy się z wi dze nia.Na sza zna jo mość ogra ni cza łasię do dzień do bry, do pó ki trze -cia oso ba, oso ba z ze wnątrz, nieza su ge ro wa ła nam, by śmy po -zna ły się le piej. Po my śla łam:cze mu nie! I tak Ka mi la przy cho -dzi ła do mnie pię tro ni żej, a ja opo -wia da łam jej o so wim ży ciu. Taroz mo wa bar dzo sym pa tycz nie sięukła da ła. Za przy jaź ni ły śmy się.

Zy ska łam książ kę i ko goś bli skie go – opo wia -da ła Ha li na Ku nic ka.

Pu bli ka cja to nie wąt pli wie nie la da grat kadla pa sjo na tów twór czo ści ar tyst ki, dla mi ło -śni ków cie ka wych bio gra fii i osób, któ rychza in te re so wa nie czło wie kiem wy kra czaznacz nie po za gra ni ce oto cze nia do brze imzna ne go.

Mi ło ścią do mu zy ki jesz cze mło dziut ką Ha -li nę Ku nic ką za ra zi ła jej ma ma. Gra ła na pia ni -nie, za po zna wa ła ją z re per tu arem pio se nek har -cer skich, ka ba re to wych, czy lwow skich, tychszcze gól nie bli skich. Bo we Lwo wie pio sen kar -ka przy szła na świat. Czę sto od by wa ły się ro -dzin ne spo tka nia, któ re wy peł nia ło wspól nemu zy ko wa nie, wspo mi na nie te go, co by ło. Nie -mniej, po cząt ko wo wy da wa ło się, że ży cie za -wo do we ar tyst ka zwią że z pra wem, a nie es tra -dą. – Gdy mia łam szes na ście lat, zda łam ma tu -

rę i nie wie dzia łam, co da lej. Niemia łam zde cy do wa nej mi ło -

ści do ja kiejś dzie dzi ny.Ma ma za su ge ro wa ła mikie ru nek praw ni czyi tak też się sta ło –skoń czy łam go na Uni -wer sy te cie War szaw -skim – opo wia da łaHa li na Ku nic ka. – Ale

gdy by łam na trze cimro ku, ma ma usły sza ła in -for ma cję o kon kur sie or -

ga ni zo wa nym przez Polskie Radio dla pio sen -ka rzy – ama to rów. Na le ga ła, bym wzię ła w nimudział. Za nic w świe cie nie chcia łam te go zro -bić! – za zna cza ła. – Jed nak ma ma do pię ła swe -go. Do pil no wa ła, bym dojechała na My śli wiec -ką. To, że wzię łam udział w kon kur sie, zde cy -do wa ło o ca łym mo im ży ciu. Skoń czy łam pra -wo, ale już wte dy mia łam prze ko na nie, że śpie -wa nie ze mną zo sta nie. Nie wy obra żal nie nu dzi -łam się na stu diach – do da wa ła.

CIE KA WE PRO JEK TYHa li na Ku nic ka w rze czo nym kon kur sie zdo -by ła dru gie miej sce. Nie mal na tych miast za -czę ły po ja wiać się pierw sze pro po zy cje wy stę -pów. Z ro ku na rok ta kich oka zji nada rza ło sięwię cej i tak jest do dziś. Za czę ło się od Ka ba -re tu Pi nez ka, był to w tych cza sach naj bar dziejroz po zna wal ny ka ba ret li te rac ki. – Kie dy za -pro po no wa li mi współ pra cę, by łam pew na, żejuż wię cej nic lep sze go nie mo że zda rzyć sięw mo im ży ciu. A oka za ło się, że był to po czą -tek – ak cen to wa ła z uśmie chem.

Ar tyst ka wy ko ny wa ła waż ne pio sen ki,po wie le z nich tak że te raz się ga ją in ni ar ty ści.Gło sem, cha ry zmą i wraż li wo ścią bar dzoszyb ko zjed na ła so bie pu blicz ność. La ta mi za -sy py wa ła prze bo ja mi i za chwy ca ła nie po wta -rzal ną oso bo wo ścią. Z bo ga te go re per tu arutrud no było by wy brać tę jed ną, pio sen kę naj -waż niej szą. Ale jest je den tekst, któ ry dla ar -tyst ki ma zna cze nie szcze gól ne. – Sło wado niej na pi sa ła oso ba bar dzo waż na w mo imży ciu. Za każ dym ra zem śpie wam ją z ogrom -ny wzru sze niem, bo wiem, że już ni gdy nic dlamnie nie na pi sze – wspo mi na ła. – A mó więo utwo rze „To by ły pięk ne dni”, au to rem tek -stu jest Lu cjan Ky dryń ski – do da ła z wiel kimuczu ciem.

Mó wiąc o róż nych do świad cze niach mu -zycz nych, Ha li na Ku nic ka wspo mnia ła teżo pro jek cie in nym od po zo sta łych arty stycz -nych przed się wzięć. Mo wa o pły cie „12 go -dzin z ży cia ko bie ty”. Sło wa do wszyst kich

utwo rów, któ re zna la zły się na niej i sta no wi łyca łość, na pi sał Woj ciech Mły nar ski. Był to no -wy po mysł i szyb ko zmo bi li zo wał twór cówdo pra cy, w cią gu ty go dnia po wsta ły tek sty.By ła to waż na pły ta, nie zwy kle cen na dla Ha -li ny Ku nic kiej, cho ciaż nie zy ska ła ta kiej po -pu lar no ści wśród fa nów. Nie by ło na niejutwo rów lek kich i prze bo jo wych. Zmu sza łado głęb szej re flek sji i otwar to ści.

– Kie dy wy stę po wa łam na sce nach jed ne -go z waż niej szych te atrów mu zycz nychna świe cie, w pa ry skiej Olym pii, to wa rzy szy -ło mi to sa mo uczu cie, co dziś w Wo dzi sła wiuŚlą skim. Nie li czy się miej sce, waż ne jest tocie pło, ta więź, któ ra ro dzi się mię dzy mnąa pu blicz no ścią. Tak to czu ję i mam ogrom nysza cu nek dla swo jej pu blicz no ści – mó wi łaHa li na Ku nic ka pod czas spo tka nia ze słu cha -cza mi w bi blio te ce. By ło to wy da rze nie ob fi -tu ją ce w pięk ne emo cje, wzru sza ją ce wspo -mnie nia, nie spo dzian ki i daw kę mu zycz nychdo znań. le na

O scenicznychdoświadczeniach,o niezapominanychspotkaniachopowiadałaHalina Kunicka

Magdalena

Szymańska

maj 2019 nr 512

KULTURA W MIEŚCIE

KTT Spin za jął trze cie miej sce pod czas Mię dzy na ro do we go Tur nie juFor ma cji Ta necz nych RA DOM OPEN 2019, któ ry od był się 6 kwiet -nia. Ra dom Open jest jed nym z naj więk szych i naj bar dziej pre sti żo -wych tur nie jów for ma cji ta necz nych w kra ju. Co ro ku do Ra do miaprzy jeż dża ją naj lep sze for ma cje la ty no ame ry kań skie i stan dar do we,tak że z za gra ni cy. Jest to je den z trzech tur nie jów, któ ry roz gry wa ny jestco rocz nie, gdzie spo ty ka ją się uzna wa ne za naj lep sze ze spo ły w tej czę -ści Eu ro py. W za wo dach wzię ło udział 29 for ma cji ta necz nych z Pol -ski, Wę gier i Au strii. SPIN z Wo dzi sła wia Ślą skie go upla so wał się

na po dium, zdo by wa jąc brą zo wy me dal. Jest to ogrom ny suk ces for ma -cji. Na gro dzo na cho re ogra fia zo sta ła przy go to wa na przez Elż bie tę La -soc ką, głów ne go in struk to ra klu bu.

Z ko lei ze spół ta necz ny Mi raż z Wo dzi sław skie go Cen trum Kul tu rystał się Wi ce mi strzem Pol ski w tań cu mo dern, zdo by wa jąc srebr ny me -dal pod czas Kra jo wych Mi strzostw IDO Mo dern /Ba let. Za wo dy od by -ły się w dniach od 26-28 kwiet nia w Ra wie Ma zo wiec kiej. Au tor ką na -gro dzo nej cho re ogra fii dla mi ni for ma cji Mi ra żu by ła Mar ty na Mu sio -lik, od lat zwią za na z ze spo łem ja ko tan cer ka, a obec nie cho re ograf ka.

Jej układ pt. „Świ te zian ka” za pro wa dził tan cer ki na po dium, da jąc Mi -ra żo wi ty tuł Wi ce mi strza Pol ski. Po nad to pod czas za wo dów spo rymsuk ce sem za koń czył się wy stęp Zu zan ny Wój to wicz w ka te go rii 12-15lat, w sty lu ba let, któ ra za ję ła wy so ką, szó stą lo ka tę. Au tor ką jej cho re -ogra fii jest Evge niya Ma ke eva-Wy pu ta. Mi strzo stwa Pol ski to jed -na z im prez, na któ re ze spół cze ka i przy go to wu je się ca ły rok. Jest tonaj bar dziej pre sti żo wy kon kurs w tej ka te go rii ta necz nej w kra ju or ga -ni zo wa ny przez Mię dzy na ro do wą Or ga ni za cję Tań ca IDO oraz Pol skąFe de ra cję Tań ca. Red.

Wa zon z ro ku 1980, po piel nicz kaz 1979, bu cik ce ra micz ny, za pin ki,sta re fo to gra fie, fol de ry czy bro szu rymiesz kań cy już prze ka za li wo dzi -sław skie mu Mu zeum. – Ma my teżze staw szkla nek z 1978 ro ku, to uni -kat. Wia do mo, ta kie rze czy ła two siętłu ką i trud niej za cho wać je wca ło ści.Zde cy do wa nie ła twiej za cho wać bro -szu ry czy in ne pa miąt ki ma ło po dat -ne na znisz cze nia. Do sta li śmy tak żepie cząt kę z 15. Dni Wo dzi sła wiaimy ślę, że ta kie pie cząt ki by ły wy da -wa ne co ro ku. Co wię cej... ma my za -pro sze nie na to wy da rze nie z 1971ro ku, kar ty uczest nic twa iwciąż cze -ka my na wię cej – mó wi Kin ga Kło -siń ska z Dzia łu Kul tu ry Re gio -nu. – Na tknę łam się na in for ma cję, żew la tach 70. pro wa dzo no kra my z ta -ki mi oko licz no ścio wy mi pa miąt ka -mi, więc z pew no ścią by ło ich spo ro,nie wszyst kie za cho wa ły się do na -szych cza sów – do da je.

Te ma tycz ne „wspo min ki” Mu -zeum gro ma dzi od mie sią ca. Każ dykto miał by ocho tę prze ka zać pla ców -ce coś cen ne go, mo że to zro bićdo koń ca ma ja. Ze zgro ma dzo nycheks po na tów po wsta nie wy sta waz oka zji 50. Dni Mia sta. Zo ba czyć jąmoż na bę dzie na Ryn ku, część ar te -fak tów wy sta wio na bę dzie w tym -cza so wej sie dzi bie Mu zeum. Po wsta -nie też oka za ła pu bli ka cja, peł na nie -spo dzia nek. War to ścią są nie tyl koprzed mio ty, ale i aneg do ty, re la cje, ja -ki mi miesz kań cy chcie li by się po -dzie lić. – Za pra sza my do nas, moż -na też na pi sać ma ila. Ta kie oso bi stehi sto rie są naj cie kaw sze – za zna czaKin ga Kło siń ska.

WE HI KUŁ CZA SU Aby hi sto rię świę ta mia sta upiąćwca ło ścio wą klam rę trze ba pa mię ciąsię gnąć aż do ro ku 1966. W tym toro ku od był się pierw sze Dni Zie miWo dzi sław skiej – bo tak się wów czasświę to na zy wa ło. Od by wa ły sięw związ ku z ob cho da mi ty siąc le ciapań stwa pol skie go. – Świę to wa no ca -ły ty dzień, pro gram wy da rzeń byłbar dzo bo ga ty. Każ dy dzień pod po -rząd ko wa ny był jed nej idei, więc od -by wał się dzień: gór ni ka, mło do ści,

przy jaź ni pol sko -ra dziec kiej, czyspor tu – wy mie nia. – Póź niej czasświę to wa nia skró cił się do trzech dni,awpo ło wie lat70. Dni Zie mi Wo dzi -sław skiej zy ska ły na zwę Dni Wo dzi -sła wia Ślą skie go. A bo daj że w 1994ro ku po raz pierw szy da tę wy da rze -nia z wrze śnia prze nie sio no na czer -wiec. Ar gu men to wa no to lep szą po -go dą i tym, że nie bę dzie to ko li do wa -ło z za ję cia mi szkol ny mi – mó wiKin ga Kło siń ska. War to za zna czyć,że na po cząt ku świę to wa no co dwala ta, po tem już rok rocz nie.

Każ dy w Dniach Mia sta upa try -wał coś dla sie bie, szu kał naj lep szychatrak cji, z któ rych z przy jem no ściąko rzy stał. Wy da rze nie to za wsze spo -ty ka ło się zogrom nym za in te re so wa -niem miesz kań ców. Dla Mu zeumważ ny był rok 2007. Wte dy od by łasię pierw sza Noc z Mu zeum, kon ty -nu owa na w ko lej nych la tach. – Wy -sta wy cze ka ły na zwie dza ją cychdo pierw szej w no cy, a to wa rzy szy łaim sza ra da ma. Atrak cje świetl nei dźwię ko we przy go to wa li śmy teżw ko ście le ewan ge lic ko -au gs bur -skim – wspo mi na.

Pod czas prze glą da nia ar chi wów,sta rych ga zet opi su ją cych dni Mia stapra cow ni cy Mu zeum raz po raz na -tra fia ją na cie ka wost ki. I tak na przy -kład w 1979 ro ku w Cen trum Kul tu -ry 1 Ma ja, w obec nym Wo dzi sław -skim Cen trum Kul tu ry, od był sięnoc ny se ans fil mo wy, pod czas któ re -go zo ba czyć moż na by ło film„Gwiezd ne woj ny”. A w 1967 ro kunaRyn ku, jak wspo mi naKin ga Kło -siń ska, eks pe ry men tal nie sprze da wa -no kur cza ki z roż na, go rą ce krup nio -ki i plac ki ziem nia cza ne i na wetw ga ze cie uka za ła się not ka, żemiesz kań com ten eks pe ry ment bar -dzo się po do bał.

IM CIE KA WIEJ, TYM LE PIEJ– To by ło wy da rze nie, na któ re bezwąt pie nia cze ka ło się ca ły rok.Zwłasz cza, gdy ka len darz im prez na -sze go i ościen nych miast nie był takbo ga ty jak te raz. W cza sach PRL-umło dzież szkol namu sia ła uczest ni -czyć w ta kich wy da rze niach, dzie ciwy ci na ły cho rą giew ki, któ re po tem

ozda bia ły Ry nek. Te raz uczest nic twow ta kich im pre zach jest do wol ne,a wte dy an ga żo wa no się nie tyl kodla te go, że się te go chcia ło. Pod czasświę ta mia sta wy stę po wa ły ze spo łylo kal ne, ko pal nia ne, a obec nie są togwiaz dy wiel kie go for ma tu – do da jepra cow nik Mu zeum.

Nie tyl ko mu zy ką ży ło mia sto.Od by wał się też Jar mark Fran cisz -kań ski, któ re go or ga ni za to rem by łaga le ria „Art Wla di sla via”, nie bra ko -wa ło wy da rzeń spor to wych, jak cho -ciaż by mię dzy na ro do we go ko lar skie -go wy ści gu Wo dzi sław Ślą ski – Ka -rvi na. W la tach 80., jak na praw dzi -we świę to przy sta ło, asor ty ment skle -pów wzbo ga cał się o pro duk ty na codzień nie do stęp ne, jak na przy kładkieł ba sę. – W 1992 ro ku sprze da wa -no ce gieł ki i do chód z tych ce gie łekprze zna czo no na dzia łal ność kul tu -ral ną, za dzie sięć ta kich ce gie łek na -le żał się ku pon, któ ry brał udziałw lo so wa niu w Pa ła cu Ślu bów. By łylo te rie, a li sty zwy cięz ców dru ko wa -no na ła mach ga zet, in formującszcze gó ło wo o tym, co na le ża ło sięszczę śliw com – mó wi Da wid Jęcz -mion ka. – Oka za le pre zen to wa ły sięko ro wo dy, w któ re an ga żo wa ły sięszko ły. Dia bły, Smer fy, ja ski niow cyszły ra mię wra mię, ako mi sja oce nia -ła, któ re prze bra nie za słu gu jena uzna nie. Od by wa ły się też kon -kur sy na hej nał – do da je.

Tych cie ka wo stek z pew no ściąmo że być wię cej. Te mat zpew no ściąnie jest wy czer pa ny, a je dy nie sta no -wi pre lu dium do te go, co mo że sta no -wić ma te riał nawy sta wę ipu bli ka cję.Źró dła ar chi wal ne, doktó rych do stępma wo dzi sław skie Mu zeum, to cen -ny, ale nie je dy ny ka nał in for ma cji.Dla te go tak istot ne dla ca ło ści przed -się wzię cia wy da je się być za an ga żo -wa nie miesz kań ców. Po le do po pi sujest spo re.

Na zdję cia, pa miąt ko we ga dże ty,pla ka ty, au to gra fy gwiazd, aneg do ty,na gra nia z po przed nich dni mia stapra cow ni cy mu zeum cze ka ją w biu -rach przy Ryn ku 24. Moż na też kon -tak to wać się za po mo cą ad re su e --ma il: kon takt@mu zeum.wo dzi -slaw.pl. le na

reklama

CO POZOSTAJE PO WYDARZENIACH? BEZ WĄTPIENIA WIELE WSPOMNIEŃ I WIELE CENNYCH,DOKUMENTUJĄCYCH MINIONY CZAS UNIKATOWYCH PAMIĄTEK. TE, KTÓRE ODNOSZĄ SIĘDO HISTORII DNI WODZISŁAWIA ŚLĄSKIEGO, SKRUPULATNIE GROMADZI MUZEUMW WODZISŁAWIU ŚLĄSKIM I NIEUSTANNIE LICZY NA WSPARCIE MIESZKAŃCÓW MIASTA.

Na to wy da rze nie cze ka łosię ca ły rok

KLUB TAŃCA TOWARZYSKIEGO SPIN I ZESPÓŁ TANECZNY MIRAŻ DZIAŁAJĄCE W RAMACH AMATORSKIEGO RUCHU ARTYSTYCZNEGO „ARA”W WODZISŁAWSKIM CENTRUM KULTURY KWIECIEŃ MOGĄ ZALICZYĆ DO UDANYCH.

Wytańczyli miejsca na podium

maj 2019 nr 5 13

SPORT W MIEŚCIEPO RAZ PIERWSZY WYSTARTOWAŁ W BIEGU NA DYSTANSIE PIĘCIU KILOMETRÓW, CO KOSZTOWAŁO GO SPORO WYSIŁKU. DZIŚ SUKCESYWNIE SIĘGA PO WIĘCEJ,CHOĆ TO NIE TROFEA MOBILIZUJĄ GO DO BIEGANIA. STAWIA SOBIE REALNE CELE, MARZY O UDZIALE W ZAWODACH IRONMAN TRIATHLON. MOWA O SEBASTIANIEBARTOSIKU, UTYTUŁOWANYM BIEGACZU Z KLUBU FORMA WODZISŁAW ŚLĄSKI.

W życiu na wszystkotrzeba sobie zapracowaćChoć wo dzi sła wia nin sta wiał w swo imży ciu na ak tyw ność, to bie ga nie przezdłu gi czas nie znaj do wa ło się w cen trumje go spor to wych za in te re so wań. Zde cy -do wa nie bar dziej in te re so wa ły go nar ciar -skie zjaz dy, gór skie wy pra wy czy ro we -ro we prze jażdż ki. – W bie ga nie wcią gnąłmnie mój brat Krzysz tof, któ ry był jużwpra wio nym za wod ni kiem. Po je cha łemz nim ja ko ki bic na Bieg Twar dzie la, zo -ba czy łem, jak to wy glą da, po czu łem tęnie sa mo wi tą at mos fe rę i po sta no wi łem,że też spró bu ję swo ich sił – wspo mi -na Se ba stian Bar to sik. – De cy zję pod ją -łem trzy la ta te mu. Wy star to wa łem po razpierw szy na za wo dach w Je dłow ni ku.Do po ko na nia mia łem dy stans pię ciu ki -lo me trów. Nie mia łem do świad cze nia,więc ru szy łem z im pe tem, po sze dłemna ży wioł, z ta ką si łą, jak by to był biegna 300 me trów. Do me ty do bie głem za sa -pa ny, z tru dem ła piąc od dech. By łem po -twor nie zmę czo ny, ale spodo ba ło mi sięto na ty le, że pla no wa łem udział w in nychim pre zach. I tak sta ną łem na star cie Błę -kit nej Wstę gi, Bie gu Twar dzie la, pół ma -ra to nów i ma ra to nów. Bak cy la za ła pa łemna do bre – do da je z uśmie chem.

Do bie ga nia Se ba stian Bar to sik pod -szedł bar dzo am bit nie. Po sta wił na pro fe -sjo nal ne przy go to wa nie i tre nin gi, coz cza sem za pro cen to wa ło do bry mi osią -ga mi. Po cząt ko wo do star tów przy go to -wy wał się ra zem z bra tem. Kon dy cję szli -fo wa li pod okiem tre ne ra ja strzęb skie goklu bu mor sów Sta ni sła wa Haś kie wi -cza. – To by ły bar dzo do brze roz pi sa netre nin gi, pod okiem do świad czo ne gospor tow ca. Otrzy ma li śmy wie le cen nychwska zó wek. Wcią gnę li śmy w nie jesz czejed ne go bie ga cza Paw ła Na lep kę, któ ryszyb ko stał się mo im ser decz nym przy ja -cie lem – ak cen tu je.

WZBO GA CA JĄ CA PA SJAOd po nad ro ku bie gacz za si la sze re giklu bu For ma Wo dzi sław Ślą ski. Jakdo te go do szło? Klub zo stał za pro szo nydo udzia łu w ma ra to nie w Tcze wie,w tych za wo dach mo gło wy star to waćdzie się ciu re pre zen tan tów For my, w ra -mach współ pra cy po mię dzy mia sta -mi. – Za war li śmy z Paw łem Na lep ką ta -ką ko le żeń ską umo wę. On na mó wiłmnie, że bym za pi sał się do klu bu i po -biegł z nim w tych za wo dach, a sam miałto wa rzy szyć mi w trak cie ma ra to nuw Dęb nie. Skoń czy ło się tak, że on sło wanie do trzy mał, a ja w For mie zo sta -łem – za ak cen to wał z uśmie chem Se ba -stian Bar to sik. – Cie szę się, że w Wo dzi -sła wiu Ślą skim dzia ła ta ki klub i że mo gędo nie go na le żeć. Po zna łem fan ta stycz -nych, po zy tyw nie na sta wio nych do ży cialu dzi. At mos fe ra w klu bie jest świet na,dla te go za chę cam in nych, by do łą czy lido For my. Za ło ży ciel klu bu Zbi gniewMar szał kow ski do dziś wspo mi na ny jestpod czas roż nych bie go wych za wo dów.Był do brym dzia ła czem, po tra fił przy cią -gać spor tow ców i or ga ni zo wał sze reg wy -

da rzeń. Ża łu ję, że nie da ne mi by ło po -znać go le piej. Roz ma wia li śmy ze so bąrap tem z dwa ra zy – do da wał.

Za an ga żo wa nie w klu bie da ło za wod -ni ko wi coś zde cy do wa nie cen niej sze goniż spor to we lau ry. Za owo co wa ło przy -jaź nią, któ ra wy kra cza po za ra my współ -za wod nic twa. Se ba stian Bar to sik i Pa wełNa lep ka wie lo krot nie spo ty ka li się na za -wo dach, uczci wie ze so bą ry wa li zu jąc,wspie ra jąc. – Pa weł to moc ny za wod nik.Po wie dzia łem kie dyś w do mu, że ni gdygo nie do go nię. Ale w koń cu na sze si łyzrów na ły się, by wa ło też, że by łem od nie -go lep szy. Pa mię tam, jak ra zem star to wa -li śmy w Kę dzie rzy nie-Koź lu. Przy je cha -li śmy na za wo dy spóź nie ni, po bie gli śmyprak tycz nie bez roz grzew ki i wbie ga li śmyna me tę ra zem. Oka za ło się, że wy gra łemz nim o jed ną set ną se kun dy! Wspo mi -nam o nim, bo cał kiem nie daw no po wie -dział mi, że już nie bę dzie bie gał w za wo -dach, że ten czas chce po świę cić ro dzi nie.Ro zu miem tę de cy zję, ale się z nią niezga dzam, bo zwy czaj nie, po ludz ku, bra -ku je mi go na star cie. Li czę na to, że jesz -cze ten te mat prze my śli, od pocz nie i wró -ci do ak tyw ne go bie ga nia. Trze ba cza semod pu ścić, by z więk szą si łą ude rzyć – mó -wi z prze ję ciem za wod nik. W klu bie For -ma Wo dzi sław Ślą ski Se ba stian Bar to sik,jak i in ni za wod ni cy tre nu ją pod fa cho -wym okiem Cze sła wa Moj ży sza, uty tu ło -wa ne go za wod ni ka, mi strza Pol ski. Pra caprze bie ga in dy wi du al nie i jest bar dzo do -brze zor ga ni zo wa na.

DE TER MI NA CJA W CE NIEWal ka z in ny mi i z wła sny mi sła bo ścia mi,spor to wa ry wa li za cja, oka zja do po zna niabie ga czy z in nych klu bów są czymś, co

bez dy sku syj nie mo ty wu je do upra wia niatej dys cy pli ny spor tu. Jak pod kre śla wo -dzi sła wia nin, w spo rcie trze ba być wy -trwa łym, być am bit nym, by sta nąć na wy -so ko ści za da nia. Trze ba umieć zna leźćw so bie siłę i zmo ty wo wać się tak, by niepod dać się na któ rymś ki lo me trze,przed ukoń cze niem dy stan su. – By wa jąta kie mo men ty sła bo ści, kie dy na wet bli -sko me ty chce się zejść z tra sy i ma rzy siętyl ko o tym, by za koń czyć bieg. Ma sięocho tę usiąść i ki bi co wać. Trze ba jed nakpo ka zać cha rak ter – pod kre śla za wod -nik. – Suk ces... po wiem tak, nie spo dzie -wa łem się w ogó le te go, że bę dę zdo by -wał pu cha ry, me da le. Chcia łem tyl ko bie -gać, po pra wić swo ją wy dol ność, trzy maćfor mę i nie za le ża ło mi na tym, by wy gry -wać. To nie by ło mo im ce lem. Dla te godo dziś każ dy do bry wy nik da je mi du żoszczę ścia. Za czą łem bie gać, bo brat prze -ko nał mnie, że na każ dych za wo dachotrzy mu je się pa miąt ko wy me dal zaudział. I to by mi wy star cza ło, ale przy szłysuk ce sy zde cy do wa nie więk sze. Po mi mote go, że wal czę o czo ło we lo ka ty, cie szęsię na wet, jak zaj mu ję miej sce dwu dzie stepią te – do da je.

Każ da de cy zja po cią ga za so bą okre -ślo ne kon se kwen cje. Spor to wa ka rie ra, je -śli my śli się o niej od po wie dzial nie, tak żew zna czą cym stop niu wy ma ga re or ga ni -za cji do tych cza so we go ży cia. By osią gaćwy ni ki, trze ba sys te ma tycz nie tre no wać,a to po chła nia nie ma ło cza su. Tu nie mata ry fy ulgo wej. – Na tre nin gi i przy go to -wa nie trze ba po świę cić czas i jest to mi ni -mum go dzi na dzien nie, przez pięć, sześćdni w ty go dniu. To zmie nia ży cie, trze baina czej pla no wać swój czas – wy ja śniaBar to sik. – Za wo dy to już tro chę in na baj -

ka, bo za bie ram na nie ro dzi nę. Za wszemo gę li czyć na do ping naj bliż szych – ak -cen tu je. Ostat nio wspie ra li go w Dęb nie,pod czas ma ra to nu. Do me ty wo dzi sław -ski za wod nik przy biegł na miej scu29. W im pre zie spor to wej wy star to wa łook. 2500 bie ga czy. Są to za wo dy pre sti żo -we, któ re za li cza się do ko ro ny ma ra to nów.By ją zdo być, trze ba prze biec jesz cze dy -stans 42,2 km we Wro cła wiu, w War sza -wie, Po zna niu i Kra ko wie. Osta tecz nyczas na me cie nie gra ro li, wa run kiem jestto, by ma ra to ny za li czyć w cią gu dwóchlat. – Ko ro nę ma ra to nów zdo by łem.W tym ro ku chcia łem zła mać czas dwóchgo dzi ny i 50 mi nut. Nie ste ty nie uda ło się,osią gną łem wy nik 2:50:32. Je stem za do -wo lo ny, bo to mój re kord ży cio wy. Z dru -giej stro ny mam nad czym pra co wać – za -zna cza z uśmie chem.

SĄ CE LEFor ma wo dzi sła wia ni na pnie się w gó rę.Na szczę ście nie ma na swo im kon cieżad nych po waż niej szych kon tu zji, któ reutrud niał by mu star ty. Nie ozna cza to jed -nak, że wszyst ko przy cho dzi mu z ła two -ścią. Są chwi le eu fo rii, ale i za ła ma nia. Sąmo men ty, kie dy o bie ga niu na wet niechce my śleć. I to stan na tu ral ny, kie dy or -ga nizm da je wy raź nie znać, że po rana krót ką chwi lę od po cząć. War to te go„gło su” po słu chać, dać so bie czas na zła -pa nie od de chu, by po now nie po prze rwiewró cić do bie ga nia z ra do ścią. – Mo imma rze niem by ło zdo by cie ko ro ny ma ra -to nu i to się uda ło. Za wsze wal czy łemz tym, że by zła mać 35 mi nut w bie guna dy stan sie 10 km. Te go jesz cze nieosią gną łem i mam na dzie ję, że to mi sięuda. Ma rzę, by wziąć udział w za wo dachIron man Tria th lon, ale zda ję so bie spra -wę, że mu siał bym się do nich in ten syw -nie przy go to wać. Sta wiam so bie re al nece le, któ re nie wy kra cza ją zde cy do wa niepo za mo je moż li wo ści. Dzię ki ta kie mupo dej ściu nie znie chę cam się, a po zy tyw -nie i z roz sąd kiem na krę cam do dal szejspor to wej ak tyw no ści – do da je.

War to za zna czyć, że mi łość do spor -tu Se ba stian Bar to sik go dzić mu si z mi -

ło ścią do... mu zy ki. Od wie lu lat graw ze spo le Che mi cal Ga ra ge. Gru pa za -cię cie pra cu je nad no wą pły tą, któ raw peł nej kra sie po ja wi się na prze ło miela ta i je sie ni. – Współ pra cu je my z no wąwo ka list ką, któ ra świet nie śpie wa. Mo imzda niem ma te riał na no wą pły tę jest cie -ka wy, tek sty bę dą po pol sku, a brzmie nieroc ko we. Choć gra my od kil ku na stu lat,na dal ma my w so bie tę sa mą ener gię i za -pał jak na po cząt ku. Roz wi ja my się,a wszyst kich, któ rzy chcą się o tym prze -ko nać, za pra sza my na na sze kon cer ty, jaktyl ko po ja wi się nasz no wy krą żek „Mi -mo wszyst ko” – za chę ca Se ba stian Bar -to sik. Po za nim gru pę Che mi cal Ga ra getwo rzą: Ame lia Bor kow ska, Grze gorzCzech, Pa tryk Bar to sik i Krzysz tof Bar -to sik.

Mu zy ka, choć już ta pły ną ca ze słu -cha wek, to wa rzy szy spor tow co wi pod -czas co dzien nych tre nin gów. Po ko nu jeutar tą tra sę w roc ko wych ryt mach.

– Mu szę przy znać, że nie nu dzę sięw swo im ży ciu. Mam wspa nia ła ro dzi nę,pra cę, któ ra po zwa la mi re ali zo wać pa sje.Mam wie le oka zji do te go, by spo ty kaćwspa nia łych lu dzi, ale przede wszyst kimchciał bym po dzię ko wać ro dzi com, żetchnę li we mnie i w ro dzeń stwo chęćdo upraw nia nia spor tu, do ro bie nia faj -nych rze czy w ży ciu. Ma ma bar dzo do -brze pły wa ła, moc no w nas wie rzy ła, ta -ta jeź dzi na ro we rze, cho dzi z kij ka mi,cho dzi po gó rach, był w mło do ści ko szy -ka rzem. Obo je mo ty wo wa li nas spor to -wo, a mo że tę pa sję prze ka za li w ge nach.Ta lent otrzy ma li śmy po nich, ale to, jakgo wy ko rzy sta my i co z nim zro bi my, za -le ży już tyl ko od nas. Na wszyst ko trze baso bie za pra co wać – pu en tu je.

W przy pad ku Se ba stia na Bar to si kaefek ty spor to wej pra cy są za uwa żal ne.For ma pnie się w gó rę. Swo ją dys po zy cjęoce nia za wsze po wy ni kach osią ga nychw Bie gu Twar dzie la. To za wo dy, któ reszcze gól nie so bie upodo bał. I w tym ro -ku przy biegł na me tę pierw szy. Bez dy -sku syj nie był też naj lep szym wo dzi sła -wia ni nem pod czas dzie sią tej edy cji Błę -kit nej Wstę gi Ba la to nu. le na

zdjęcia: Magdalena

Szymańska

By osiągać wyniki, trzeba systematycznie trenować. Te słowa mają potwierdzeniew sportowej aktywności Sebastiana Bartosika

Zawodnik był najlepszym wodzisławianinem podczas dziesiątej edycji BłękitnejWstęgi Balatonu

maj 2019 nr 514

SPORT W MIEŚCIESPORT W SKRÓCIE

Krzysztof Bartosik z psem Bernim zwyciężyli w swojej kategorii w pierwszychzawodach Pucharu Polski w Dogtrekkingu 2019. Sezon rozpoczął się 3 kwietnia w Lublińcu. Na starcie zameldowali się zawodnicy i ich psy z całejPolski. Jest to największa tego typu impreza w kraju. Dogtrekking polega napokonaniu własnym tempem w towarzystwie psa jednej z trzech tras (15 km, 25 km oraz 40 km) w oparciu o mapę turystyczną. kb

Zwycięski duet

Zawodniczki SWD, KatjęSkupień i Sonię Nierychło,spotkało ogromne wyróżnienie.Zostały powołanedo reprezentacji Polski U17na turniej UEFA DevelopmentCup. Tym samymwodzisławianki znalazły sięw gronie dwudziestunajlepszych zawodniczekw Polsce. Turniej odbywał sięna Kielecczyźnie w dniach3-7 kwietnia. Byłnajważniejszym sprawdzianemprzed jesiennymi eliminacjamido Mistrzostw Europy U17, któreodbędą się na Węgrzech. kb

Piłkarki SWD wyróżnione

5. miejsce w grupie C i 1. wśród dziewcząt tym razem wywalczyłana VII Międzynarodowym Turnieju Przyjaźni Polsko-Węgierskiej, któryrozegrany został 13 i 14 kwietnia w Międzynarodowym CentrumKongresowym w Katowicach. Alicja Wojs to jedna z 15 zawodników UKSBaszta Wodzisław Śląski, którzy do rywalizacji stanęli z szachistamireprezentującymi m.in. Finlandię, Rosję, Węgry, Grecję czy Japonię. kb

Kolejny sukces Alicji Wojs

Sandra Pniak, nauczycielka wychowania fizycznego z Wodzisławia Śląskiegooraz trenerka w Akademii Sportowej Top Team – Judo Kids, wywalczyłasrebrny medal podczas Mistrzostw Europy w grapplingu w Bukareszcie,rozgrywanych na początku kwietnia. Grappling to nic innego jak walka,w trakcie której wykorzystuje się technikę chwytów, tj. dźwignie, rzuty,duszenia. Style oparte na chwytach to m.in. ju-jitsu, judo. kb

Srebrna Sandra Pniak

mat. nadesłany

mat. nadesłany

mat. nadesłany

mat. nadesłany

Były chwile wzruszeniai wielka wola walkiNa tra sach nie by ło ła two, ale bez wąt pie nia war to by ło pod jąć to bie go -we wy zwa nie. 31 mar ca od by ła się dzie sią ta edy cja Błę kit nej Wstę gi Ba -la to nu. Wiel kich emo cji do star czy li ki bi com mło dzi za wod ni cy i za wod -nicz ki star tu ją cy na dy stan sach 200, 400, 800, 1600 oraz do świad cze nispor tow cy w bie gach na 5 km i 10 km. Na star cie za mel do wa ło się po -nad 400 wspa nia łych bie ga czy, do pi sa ła au ra i wy jąt ko wa at mos fe ra.W na gro dę za udział bie ga czy uho no ro wa no dy plo ma mi i me da la mi.Zaś na po dium sta nę li naj lep si, któ rzy z rąk za stęp cy pre zy den ta mia sta

Iza be li Ka li now skiej i Bog da na Bojki, dy rek to ra Miej skie go Ośrod kaSpor tu i Re kre acji „CEN TRUM” ode bra li cen ne tro fea. Naj lep szy miwo dzi sła wia na mi bie gu na 5 km zo sta li: Oli wia Mu twil i Oli wier Mu -twil. Na 10 km bez kon ku ren cyj ni za wod ni cy z na sze go mia sta to: Mar -ta Kra kow czyk i Se ba stian Bar to sik. Był to pierw szy start w ra mach#3Bie gi SWD. Ko lej ne, wpi su ją ce się w cykl, to: Noc ny Bieg z Gwiaz -da mi w RPR „Trzy Wzgó rza” i Pół ma ra ton Wo dzi sław ski. Ta kich atrak -cji do star czył Miej ski Ośro dek Spor tu i Re kre acji „CEN TRUM”. le na

Koncentracja przed startem, skupienie podczas pokonywania dystansu i ogromna siławalki przekładały się na dobre wyniki zawodników

Nie zawsze jest tak, jak sobie wymarzyliśmy.Grunt to wsparcie i zrozumienie, że w końcuwytrwałość i zaangażowanie sportoweprzyniosą satysfakcję

Emocje nie gasły po przebiegnięciu trasy, relację trzeba było zdaćw najdrobniejszym szczególe

Takie widowiska budują emocje. Cały wachlarz odczuć mogliśmyobserwować podczas tych zawodów

Do końca, do linii mety trwała zaciętarywalizacja. Żaden sportowiec w takichmomentach nie odpuszcza, a dajeod siebie wszystko, na co jeszcze go stać

Po ostrych treningach, walce na trasieprzychodzi „pięć minut sławy”, którymi wartocieszyć się bezgranicznie

Na ten moment czeka każdy sportowiec. Choćnie zawsze najważniejszy jest wynik, chwilana podium warta jest zapamiętania

Wymagający dystans dawał się we znaki. Musiało upłynąć trochę czasu,by zmęczenie przemieniło się w radość z kolejnego startu w zawodach

Mocny doping, pozytywne emocje – tego nie mogło zabraknąćpodczas Błękitnej Wstęgi Balatonu

zdję

cia:

Mag

dale

na S

zym

ańsk

a

maj 2019 nr 5 15

maj 2019 nr 516

REKLAMA I OGŁOSZENIA

ZAADOPTUJ PSIAKA

INFORMACJE W SPRAWIE ADOPCJI: RAFAŁ 605 109 891, EWELINA 887 251 200

Bruno – mniejszy piesek, ale bardzo czujny, silnyi ciekawy wszystkiego. Pierwsze dniw przytulisku były na pewno dla niego trudne,musiał przywyknąć do stresu, hałasu. Terazchętnie wychodzi na spacery i szuka domu,w którym byłby kochany.

Czarny – bardzo grzeczny psiak. Imponuje tym,jak świetnie chodzi na smyczy. Na wyjściei spacery nie trzeba go namawiać, bardzo to lubi.Jest pozytywnie i radośnie nastawiony do ludzi.

Antonio – przyszedł do przytuliska troszkęzaniedbany, przynajmniej jego futro bardzopotrzebowało pomocy. To mały, chętnie siadającyna kolana psiak. Lubi być przytulany i branyna ręce. Chętnie wychodzi na spacery, spokojny.

Czaruś – starszy pies, ale zadziwia swojąradością i entuzjazmem. Na spacery wychodzibardzo chętnie, potrafi chodzić na smyczy,człowieka uwielbia, chętnie poznaje nowe psiaki.Lubi jeździć samochodem.

Ruben – to mieszanka malamuta i owczarkaniemieckiego. Piękny pies, bardzo cierpliwywobec człowieka. Bardzo sprawny i silny,na spacerach potrzeba przy nim trochę krzepy.Nie zaczepia innych psów, ale jest ciekawywszystkiego.

Emir – starszy psiak przywieziony w złym stanie.Obecnie jest odkarmiany, po badaniach, które niewykazały żadnej poważnej choroby. Stanąłna nogi, lubi spacery, nie zaczepia innych psów,brak w nim agresji, ma apetyt. Szuka domutymczasowego ze wsparciem przytuliska.

reklama reklama

„Społem”Powszechna Spółdzielnia Spożywców w Wodzisławiu Śl.

s p r z e d a : nieruchomość gruntową o pow. 857 m2 – działka nr 477/28

zabudowaną budynkiem o pow. 405 m2 zlokalizowanym przyul. Korfantego 35 w Radlinie

Bliższe informacje można uzyskać w siedzibie „Społem” PSS Wodzisław Śl. ul. Rynek 12 lub telefonicznie: tel. 32 4554492, 32 4554080 wew. 40

Zdjęcie miesiącaMieszkańcy chcący pochwalić sięszerszej publiczności swoimizdjęciami miasta, mogą wysyłać jena adres mailowy foto@wodzislaw--slaski.pl. Na łamach GazetyWodzisławskiej co miesiącpublikujemy jedną z takichfotografii.Zdjęciem miesiąca w majowymnumerze Gazety jest fotografiaautorstwa Łukasza Sauera,przedstawiająca wodzisławskieosiedle na tle zachodzącego słońca.Wysyłane przez mieszkańców zdjęciapublikowane są m.in.na facebookowej stronie MiastoWodzisław Śląski oraz na stronieinternetowej www.wodzislaw-slaski.pl. Należy jednak pamiętać, żeprzesłanie materiału do Urzędu Miastanie oznacza jego publikacji.Fotografie miasta należy wysyłaćna adres foto@wodzislaw-slaski.pl,

zawierając w e-mailu zgodęna wykorzystanie załączonychmateriałów w miejskich kontach

w mediach społecznościowych,w serwisie www.wodzislaw-slaski.ploraz w Gazecie Wodzisławskiej. kb

Wo dzi sław skie Cen trum Kul tu ry za pra sza na wer ni -saż wy sta wy rzeźb Ar tu ra Szoł dry, 10 ma ja, w pią -tek o godz. 17:00. To wy jąt ko we spo tka nie bę dzieoka zją do za po zna nia się z twór czo ścią ar ty sty, a tak -że czyn ne go udzia łu w po ka zie rzeź bie nia. Ar turSzoł dra to ar ty sta rzeź biarz miesz ka ją cy w Ustro niu.Uro dził się 7 ma ja 1977 r. Two rzy nie tu zin ko we rzeź -by, przede wszyst kim w drew nie, ale nie tyl ko. Czę -sto łą czy je z in ną ma te rią jak miedź, stal czy ka mień.W je go twór czo ści do mi nu je po stać czło wie ka i ota -cza ją cej go prze strze ni oraz ener ge tycz na re la cja za -cho dzą ca po mię dzy ni mi. Swo imi for ma mi pro wo -ku je do my śle nia i upięk sza skwe ry, ogro dy, par kii prze strze nie do mów. Na je go kon cie jest kil ka wy -staw au tor skich i przede wszyst kim bar dzo du żo ple -ne rów rzeź biar skich w kra ju i za gra ni cą, gdziez wiel kim uzna niem od bie ra ne są je go pra ce. Dzie -ła ar ty sty moż na zo ba czyć na co dzień w Mu zeumOcho ro wi czów ka w Ustro niu, w któ rym zgro ma dzo -ne są ob ra zy, rzeź by i gra fi ki wy bit nych, współ cze -snych pol skich przed sta wi cie li ma gicz ne go re ali -zmu. Spo tka nie w WCK bę dzie oka zją do za po zna -nia się z twór czo ścią Ar tu ra Szoł dry na wią zu ją cądo nur tu ma gicz ne go re ali zmu. Wy sta wa, w ra mach

któ rej bę dzie moż na zo ba czyć oko ło 20 prac, po zwo -li uczest ni kom prze nieść się do al ter na tyw ne go świa -ta, któ ry zbu do wa ny jest na ni czym nie skrę po wa nejwy obraź ni, gdzie re alizm mie sza się z me ta fi zy ką,sta wia py ta nia i wy wo łu je pe wien me ta fo rycz ny nie -po kój. Red.

Sur re ali stycz ne rzeź by w WCK

ocho ro wi czow

ka.pl

Zdjęcie autorstwa Łukasza Sauera spodobało się fanomfacebookowej strony miasta

Łukasz Sauer

Bę dzie wy sta wa i po kaz rzeź bie nia