Bankowy zawrót głowy - nbp.pl · trzeba szybko zadzwonić na taki specjalny numer telefonu albo...

13
Bankowy zawrót głowy

Transcript of Bankowy zawrót głowy - nbp.pl · trzeba szybko zadzwonić na taki specjalny numer telefonu albo...

Page 1: Bankowy zawrót głowy - nbp.pl · trzeba szybko zadzwonić na taki specjalny numer telefonu albo do banku i powiedzieć, co się stało, czyli zastrzec kartę, a oni ją zablokują,

Bankowyzawrót głowy

Page 2: Bankowy zawrót głowy - nbp.pl · trzeba szybko zadzwonić na taki specjalny numer telefonu albo do banku i powiedzieć, co się stało, czyli zastrzec kartę, a oni ją zablokują,

Gotówkowe perypetie Gotówkowe perypetie

Przechowując większe sumy w domu, narażamy się na ryzyko. Nie chodzi tu tylko o utratę pieniędzy, ale także o bezpieczeństwo ich posiadaczy. W razie jakiegoś nieszczęścia, na przy-kład pożaru lub powodzi, pieniądze pozostawione w domu często są bezpowrotnie tracone. Z kolei w przypadku kradzieży gotówka, co prawda, nie ulega zniszczeniu, ale trudno odzy-skać ją nawet po złapaniu złodzieja. Bo kto z nas zapisuje numery banknotów i potwierdza to u prawnika, by potem móc udowodnić, że to nasza gotówka? Pieniądze ulokowane w banku są bezpieczne. Nawet gdy bank zostanie obrabowany, to on ponosi stratę, a zapisy na naszym koncie pozostają bez zmiany.

Trzymanie pieniędzy w banku jest nie tylko pewniejsze, bo gwarantowane przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny, ale także wygodniejsze. Poza zapewnieniem bezpieczeństwa zgromadzonych środków banki umożliwiają korzystanie z nich w dogodny dla nas sposób. Można na przykład wypłacić gotówkę w kasie albo banko-macie. Niektóre banki umożliwiają także, by listonosz nieodpłatnie przynosił nam pieniądze do domu. Można też skorzystać z innych usług, takich jak przelewy, bankowość internetowa, karty płatnicze. Do konta możemy mieć dostęp przez 24 godziny na dobę, nawet gdy bank jest zamknięty. Za pomocą karty możemy pobierać pieniądze z bankomatów (jest ich dość dużo, są przy bankach, stoją na ulicach, przy centrach handlowych, stacjach benzynowych, przy urzędach). Dzięki karcie, nawet gdy nie mamy przy sobie gotówki, możemy robić zakupy czy opłacić rachunki. Karta umożliwia płacenie bez użycia gotówki, gdyż połączy się z naszym bankiem, w którym złożyliśmy pieniądze.

Może więc przemyśleć zalety korzystania z rachunku w banku i żyć prawie bez gotówki?

Pani Helena, nestorka rodu, oraz jej bliscy mają dylemat: trzymać gotówkę w domu czy może jednak zanieść do banku.

Pan Józef, mąż pani Heleny, uważa, że najlepszym rozwiązaniem jest przechowywanie wszyst-kich oszczędności w domu. Nie ma zaufania do banków, a poza tym lubi wkładać pieniądze do trzech kopert, z których jedna jest przeznaczona na opłacenie rachunków, druga na życie, a trzecia na niespodziewane wydatki. Zresztą sama czynność liczenia posiadanej gotówki sprawia mu przyjemność. Pan Józef cieszy się także, gdy może obserwować, jak rośnie ilość pieniędzy uzbieranych „na czarną godzinę”. Pani Helena, jak każda kobieta, ma przeczucie, że mimo pozornego bezpieczeństwa − bo nie ma jak w domu − takie zachowanie może mieć nieszczęśliwy finał.

− Helenko, popatrz, ile mamy kasy − powiedział dumnie pan Józef. − Nie boisz się? − spytała lekko zaniepokojona żona. − Co ty? Naoglądałaś się tych filmów, gdzie straszą napadami albo kradzieżą − żachnął się pan

Józef. − Nie filmów, tylko tak wygląda rzeczywistość. Widziałeś w dzienniku tych pogorzelców,

którzy stracili cały majątek, łącznie z dokumentami i oszczędnościami? − odpowiedziała pani Helena. − Pal licho dokumenty, można je wyrobić w urzędzie, ale z gotówką jest go-rzej. Pamiętasz, jak u kuzynów wszystkie pieniądze poszły z dymem? Chcieli być sprytni i ukrywali oszczędności w kominku, do czasu aż zrobiło się zimno. Dobrze, że nie mamy ko-minka. Mało to takich, którzy unikają pracy, a chcieliby dobrze się ubrać i zjeść, i szukają ła-twych pieniędzy? A mało włamań, kradzieży, napadów, zwłaszcza na osoby starsze? Oczywiście trzeba mieć parę groszy w domu, ale czy są tu bezpieczne?

32

Page 3: Bankowy zawrót głowy - nbp.pl · trzeba szybko zadzwonić na taki specjalny numer telefonu albo do banku i powiedzieć, co się stało, czyli zastrzec kartę, a oni ją zablokują,

Panią Helenę i pana Józefa odwiedziła wnuczka Ola, uczennica pierwszej klasy szkoły podstawowej. Nie mogła pójść do szkoły z powodu przeziębienia i spędzi z dziadkami cały dzień.

− Babciu, a gdybyś nie miała gotówki? − zapytała panią Helenę.− Oj, wnusiu kochana, bez pieniędzy to teraz ani rusz, a najlepiej mieć dużą ilość w portfelu −

wtrącił dziadek Józek.− Nie gadaj bzdur, pieniądze to nie wszystko − szybko zareagowała babcia. − Chodzi mi o to,

że nie warto nosić dużo gotówki. No, może monety są potrzebne, bo jak inaczej można wziąć wózek na zakupy w sklepie. Przecież prawie za wszystko możemy zapłacić pieniędzmi z rachunku bankowego.

− A czy opłaca się trzymać pieniądze w banku? − dopytywała się wnuczka.− Myślę, że tak. Wiele razy widziałam w telewizji śniadaniowej, jak ludzie, nawet na emerytu-

rze, chodzą do banków i są zadowoleni, bo to i bezpieczniejsze, i jakieś dodatkowe pieniądze z tego są − powiedziała z przekonaniem babcia Helena.

Pani Helena zaprosiła rodzinę na niedzielny obiad. Przy stole pan Józef wspomniał o długim spotkaniu z kolegami w kolejce na poczcie, kiedy opłacał rachunki za światło, gaz, telefon i telewizję.

− Tato, czy nie masz ciekawszych zajęć niż wystawanie w kolejkach na poczcie? − spytał pana Józefa zięć, Marek.

− No tak, czemu nie spędzisz tego czasu z mamą na spacerze w parku, gdzie i widoki fajniejsze, i ławeczki na każdym kroku? – dodała córka pana Józefa, Anna.

− Dajcie mu spokój. Józek uwielbia te długie Polaków rozmowy, nie mówiąc o sympatii do tej pani z okienka na poczcie, a poza tym wierzy tylko papierkom i stempelkom − zażartowała pani Helena. − Chociaż tak przy okazji, to nie pamiętam, kiedy ostatnio byliśmy razem w kinie.

Banki mają oferty dla wszystkich, począwszy od młodzieży, a skończywszy na seniorach. Obecnie banki mnożą oferty w celu przyciągnięcia klienta. Często oferują konto bankowe za darmo. Istnieją konta bez opłat, zapewniające podstawowe usługi, czyli otwarcie i prowa-dzenie konta, kartę do konta i możliwość korzystania z rachunku przez Internet.

Kiedy mamy więcej pieniędzy na koncie, warto założyć lokatę, która ma wyższe oprocento-wanie niż rachunek. Posiadanie konta daje dostęp do wielu innych usług, takich jak ubezpie-czenia, możliwość wzięcia pożyczki, a także skorzystania z pomocy pielęgniarki lub lekarza czy fachowej naprawy różnych urządzeń domowych.

Na kłopoty – bank Życie bez gotówki

54

Rzeczywiście, wiele osób niechętnie podchodzi do jakichkolwiek zmian. Ufają wyłącznie tradycyjnym rozwiązaniom, korzystając z usług poczty lub punktów „tanich opłat”. Zapłata w okienku kasowym i odebranie podstemplowanego pokwitowania na papierze to dla nich jedyny pewny i bezpieczny sposób opłacania rachunków.

Płacenie za pośrednictwem banku jest jednak niedrogie, pewne, bezpieczne i wygodne. Warto też spróbować to zrobić za pomocą Internetu.

Page 4: Bankowy zawrót głowy - nbp.pl · trzeba szybko zadzwonić na taki specjalny numer telefonu albo do banku i powiedzieć, co się stało, czyli zastrzec kartę, a oni ją zablokują,

− A dlaczego nie płacisz rachunków przez bank, dziadziusiu? − zapytała Ola.− No tak, przecież mając rachunek bankowy, można to zrobić szybko, tanio i bezpiecznie − wtrą-

cił zięć. − Jak tak lubisz pogadać z fajnymi paniami, to w banku też takie są. Poza przyjemną rozmową coś zarobisz, a jak nie, to przynajmniej zaoszczędzisz.

− Za gaz, światło, wodę i telefon także tam zapłacisz, ale żeby było taniej, możesz skorzystać z czegoś, co się nazywa polecenie zapłaty albo zlecenie stałe. Jak będziesz w banku, to powiedz tylko, jaki masz problem, a Pani wszystko za Ciebie załatwi. Samo się będzie płacić − dodał. − Za telewizję, mieszkanie, śmieci możesz dać w banku stałe zlecenie. Nie będziesz musiał zapisy-wać, do kiedy trzeba zapłacić.

− A poza tym wszystko możesz zapłacić zwykłym przelewem − wtrąciła Anna.

Korzystając z polecenia zapłaty lub zlecenia stałego, bez względu na to, czy zrobimy to sami w banku czy za pomocą bankowości internetowej, możemy mieć potwierdzenie na papierze, że przekazaliśmy pieniądze. Po pierwsze, z banku co miesiąc przyjdzie zestawienie naszych płatności. Po drugie, jeśli płaciliśmy rachunki przez Internet, możemy sami wydrukować po-twierdzenie, które jest tak samo ważne i honorowane przez urzędy i instytucje, jak dokument podstemplowany przez pocztę. Nie musimy też gromadzić tych potwierdzeń, gdyż dokonanie przelewu zostało odnotowane na naszym koncie i w każdej chwili możemy ponownie go wy-drukować. Możemy również poprosić bank o oficjalny wydruk z pieczątką i podpisem.

W przypadku polecenia zapłaty, gdy nadejdzie termin płatności, elektrownia czy gazow-nia same uregulują rachunek z naszego konta. Oczywiście nic nie zrobią bez naszej zgody. Gdy jednak nie spodoba nam się to automatyczne pobieranie naszych pieniędzy z konta, w każdej chwili możemy zrezygnować z tej oferty. Możemy nawet zakwestionować wykonane polecenie zapłaty i bank ma obowiązek zwrócić tę kwotę na nasze konto.

− Dajcie spokój Józkowi − zwróciła się do dzieci pani Helena. − Powiem wam w sekrecie, że tata nie mówi nam całej prawdy. Bardzo rozmowny to on nie jest, ale już nieraz widziałam, jak czyta ulotki reklamujące usługi bankowe. Myślę, że niedługo zaskoczy nas, założy sobie konto w banku i weźmie kartę. Może nawet wyjmie jakąś sumkę z koperty „na czarną godzinę” i włoży na lokatę, aby zobaczyć, czy rzeczywiście to się opłaca.

Życie bez gotówki Życie bez gotówki

76

Jeżeli mamy powtarzające się płatności na różne kwoty, na przykład za energię, i nie chcemy oddzielnie płacić każdego rachunku, warto pomyśleć o poleceniu zapłaty.

Page 5: Bankowy zawrót głowy - nbp.pl · trzeba szybko zadzwonić na taki specjalny numer telefonu albo do banku i powiedzieć, co się stało, czyli zastrzec kartę, a oni ją zablokują,

Do domu wpada zdyszany pan Józef.

− A nie mówiłem, że to jednak bardzo niebezpieczne! − rzucił w drzwiach.− Co się stało? − spytała zaskoczona pani Helena.− Jak to co? Kowalski stracił wszystkie pieniądze − odpowiedział mąż.− Co, okradli mu mieszkanie? − Nie, kieszonkowiec ukradł mu w autobusie portfel z kartą, a przecież na koncie trzymał

wszystkie swoje pieniądze. Oszczędności całego życia! − wyjaśnił zdenerwowany mąż.− Uspokój się, Józuś, to nie koniec świata. W telewizji widziałam, że w takich przypadkach

trzeba szybko zadzwonić na taki specjalny numer telefonu albo do banku i powiedzieć, co się stało, czyli zastrzec kartę, a oni ją zablokują, aby twoje pieniądze były bezpieczne. I po kłopocie. Gdy to zrobisz, nic nie zniknie z konta − uspokajała męża pani Helena. − Ale gdybyś miał w portfelu jakąś gotówkę, a zwykle przecież nosisz pieniądze przy sobie, to musiałbyś się z nimi naprawdę pożegnać − dodała z uśmiechem.

Utrata karty płatniczej, na przykład w wyniku zgubienia lub kradzieży, nie oznacza utraty pieniędzy z konta w banku. Gdy nie możemy znaleźć karty, najpierw należy się upewnić, czy nie została schowana w in-nym miejscu niż zwykle. Jeżeli tak nie jest, jak najszybciej zastrzeżmy kartę, dzwoniąc pod numer podany przez bank albo pod numer 828 828 828. Czas jest tu ważny! Od momentu zastrzeżenia karty wszelką odpowiedzialność za jej wykorzystanie przejmuje bank. Do tego czasu posiadacz karty ponosi odpowiedzialność tylko do 150 euro. Jeżeli karta była ubezpie-czona, to w ogóle nie odpowiadamy za transakcje wykonane po jej utracie.

Podstawą bezpieczeństwa używania karty płatniczej jest przestrzeganie prostych zasad, przede wszystkim noszenie jej w innym miejscu niż portfel z gotówką i niezapisywanie na niej hasła, czyli PINu. Hasło składa się z czterech cyfr i jest potrzebne przy wypłacie gotówki z bankomatu lub pła-ceniu w sklepie. Nie możemy podawać PINu nikomu, nawet pracownikom banku. Numer, pod który dzwonimy, by zastrzec kartę, warto jednak gdzieś zapisać koło telefonu w domu, w telefonie komórkowym albo podać go dodatkowo córce lub synowi. Pamiętajmy, że bank przejmuje odpowiedzialność za nasze pieniądze, jeśli złodziej nie znał naszego PINu.

Przezorności nigdy za wiele Przezorności nigdy za wiele

98

Page 6: Bankowy zawrót głowy - nbp.pl · trzeba szybko zadzwonić na taki specjalny numer telefonu albo do banku i powiedzieć, co się stało, czyli zastrzec kartę, a oni ją zablokują,

− Co ja bym bez Ciebie zrobił, moja droga Helenko? Rzeczywiście masz rację. Gorzej by było, gdyby Kowalski miał w portfelu gotówkę − stwierdził uspokojony pan Józef. − A swoją drogą, jak Ty potrafisz wychwycić w telewizji takie ważne rzeczy − dodał z podziwem.

Gdy korzystamy z bankomatów, staramy się zachować ostrożność − tak samo, jak w zatłoczo-nym autobusie, gdy nie spuszczamy z oka naszej torebki czy portfela. Dobrym zwyczajem jest wypłacanie pieniędzy w bankomatach, które znajdują się budynku banku czy urzędu albo sto-ją w pobliżu banku. Starajmy się unikać wypłacania pieniędzy w odludnych miejscach. Ważne jest również, aby przy wypłacaniu pieniędzy nie korzystać z pomocy nieznanych nam osób. Ponadto gdy wystukujemy PIN w bankomacie, dobrze jest przysłonić klawiaturę drugą ręką albo jakimś przedmiotem, aby nikt z zewnątrz nie podejrzał naszego hasła.

Utrata karty płatniczej to nie katastrofa finansowa. Gdy niezwłocznie zgłosimy to bankowi, nie musimy się obawiać,że złodziej wyda nasze pieniądze. Zanim zatwierdzimy płatność hasłem lub podpiszemy potwierdzenie transakcji, warto rzucić okiem, czy kwota się zgadza. Ponadto po każdych zakupach otrzymujemy paragon, który nale-ży zabrać ze sklepu. Gdy po miesiącu dostaniemy zestawienie wpływów i wydatków z rachun-ku bankowego, warto sprawdzić je z paragonami. Jeśli mamy wątpliwości, zgłośmy to naszemu bankowi, który ma obowiązek wyjaśnić tę sprawę.

Gdy płacimy kartą w sklepie, sprzedawca nic nie wie o naszym koncie w banku i nie widzi, ile mamy tam pieniędzy.Jeśli mamy na koncie wystarczającą kwotę do zapłacenia rachunku, nasz bank potwierdza dokonanie zapłaty i tylko tyle wie kasjer. Wyłącznie bank, który wydał nam kartę, umie połą-czyć jej numer z naszym kontem i sprawdzić, czy mamy kwotę, którą chcemy wydać.

Przezorności nigdy za wiele Przezorności nigdy nie za wiele

1110

Page 7: Bankowy zawrót głowy - nbp.pl · trzeba szybko zadzwonić na taki specjalny numer telefonu albo do banku i powiedzieć, co się stało, czyli zastrzec kartę, a oni ją zablokują,

Jest kilka rodzajów kart płatniczych, ale najbardziej powszechne są karty debetowe i kredytowe. Na pierwszy rzut oka wyglądają podobnie, obie są plastikowe, z zapisanym imieniem i na-zwiskiem posiadacza, datą ważności i numerem. Karty kredytowe mają wypukłe, wytłoczone napisy, wyczuwalne dotykiem, a karty debetowe przeważnie są gładkie. Najważniejsza różnica między tymi kartami tkwi w terminie, kiedy będziemy musieli wydać nasze pieniądze.

Karta debetowa (często nazywana bankomatową) jest powiązana z naszym rachunkiem bankowym. Może służyć do wypłacania gotówki z bankomatów i płacenia za towary lub usługi. Płacąc taką kartą, nie możemy mieć pustego konta bankowego, ponieważ za każdym razem pieniądze wydane na zakupy zostają z niego pobrane. Jeśli na koncie zabraknie pieniędzy, sprzedawca dostanie „odmowę autoryzacji” i poinformuje nas, że transakcja została odrzucona.

Karta kredytowa pozwala na dokonywanie płatności na kredyt, ale tylko do kwoty określonej w umowie z bankiem. Idąc z nią na zakupy, możemy mieć puste konto bankowe, a nawet w ogóle go nie mieć, a i tak możemy nią zapłacić za towary lub usługi. Pamiętajmy jednak o spłaceniu zadłużenia w czasie określonym w umowie z bankiem, najczęściej w ciągu 52−55 dni. Jeżeli tego nie zrobimy, bank naliczy nam dodatkowe odsetki.

Z kartą wygodniej Z kartą wygodniej

1312

Zrobiła się piękna pogoda i cała rodzina wybrała się na niedzielny, poobiedni spacer do pobli-skiego lasu. Idąc, rozmawiali o pomysłach na spędzenie tegorocznych wakacji.

− Wiesz, Marku, wychodząc z supermarketu, znalazłam ulotkę o różnych kartach płatniczych. Nie mam problemów z czytaniem, a w ogóle nic z niej nie zrozumiałam. Piszą tak zagmatwa-nie, coś o rodzajach kart, a dla mnie karta to karta. Płaci się nią w sklepie albo za jej pomocą wypłaca pieniądze − zwróciła się nagle do zięcia pani Helena.

− A po co ci te karty? Same z nimi kłopoty. Gotówka to gotówka − wtrącił się pan Józef.− A o co dokładnie Ci chodzi Mamo? − przerwał zięć.− No wiesz, piszą coś o kartach kredytowych, debetowych i jeszcze jakichś innych, których nazw

nawet nie pamiętam. Pogubić się można − odpowiedziała pani Helena.− Po pierwsze, nie mogę zgodzić się z Tatą − kontynuował Marek. − Dla mnie ryzykiem jest raczej

wyjście na zakupy tylko z gotówką. Zawsze mam kartę przy sobie, bo to duża wygoda. Pamięta-cie, jak kupiłem okazyjnie telewizor? Gdyby nie karta, to straciłbym tę okazję i następnego dnia zapłaciłbym za niego dużo więcej. A jeśli chodzi o te różne karty, Mamo, to ich rozróżnienie nie jest takie trudne. Podstawowe trzy to debetowa, kredytowa i obciążeniowa. Najprostsza to karta debetowa. Mimo że tak się nazywa, nie robi nam debetu na koncie. Można nią płacić tyle, ile mamy pieniędzy na rachunku − kontynuował zięć.

− Tak Mamo − wtrąciła się córka Ania. − Ja na przykład od jakiegoś czasu jestem szczę-śliwą posiadaczką karty kredytowej, chociaż mam również debetową. Karta kredytowa to taki kredyt przyznawany przez bank, a karta obciążeniowa to karta z opóźnioną płatnością. To zna-czy, że za jej pomocą możemy robić zakupy i zapłacić za nie dopiero na koniec miesiąca − wyjaśniła Anna.

− A ja mam zbliżeniową! Łatwo się uży-wa, bo przy małych zakupach nie trze-ba pamiętać PINu − rzuciła Ola.

Page 8: Bankowy zawrót głowy - nbp.pl · trzeba szybko zadzwonić na taki specjalny numer telefonu albo do banku i powiedzieć, co się stało, czyli zastrzec kartę, a oni ją zablokują,

Jeśli potrzebujemy gotówki i chcemy wypłacić pieniądze z bankomatu, lepiej użyć do tego karty debetowej niż kredytowej.

W przypadku wypłaty gotówki kartą debetową, we wskazanych przez bank bankomatach, przeważnie jesteśmy zwolnieni z tych opłat. Kartę kredytową zostawmy sobie do płatności bezgotówkowych, np. za zakupy. Za wypłatę gotówki kartą kredytową bank zwykle pobiera opłatę, a ponadto nie korzystamy wówczas z okresu bezodsetkowego, a więc od razu zaciąga-my kredyt.

Nowoczesna technika pozwoliła także na stworzenie bardzo wygodnej karty zbliżeniowej. Najczęściej jest to odmiana karty debetowej, chociaż kartą zbliżeniową może być też karta kredytowa. Aby zapłacić taką kartą, wystarczy zbliżyć ją do specjalnego czytnika. Nie musimy podawać naszego hasła, czyli PINu, i szybciej załatwiamy drobne zakupy. W ten sposób może-my regulować rachunki poniżej 50 złotych.

Co można zyskać, mając konto bankowe, poza pewnością, że w terminie otrzymamy emerytu-rę czy rentę?

Zacznijmy od tego, że rachunki bankowe, jak każdy inny produkt czy usługa, różnią się ceną. Przy wyborze rachunku powinniśmy kierować się przede wszystkim naszymi potrzebami. Zastanówmy się, z czego będziemy rzeczywiście korzystać. Do czego będzie nam służyło konto? Warto się także zorientować, czy bank oferujący to konto ma oddział niedaleko nas, a także, jak dużo ma bezpłatnych bankomatów, czy oferuje bezpłatny dostęp do usług bankowości telefonicznej i internetowej.

Część banków oferuje bardzo tanie, wręcz darmowe rachunki bankowe wraz z podstawowymi usługami, takimi jak wpłaty i wypłaty w oddziale, bezpłatne wypłaty z bankomatów, karta płatnicza (debetowa), darmowy dostęp do konta przez Internet.

− Babciu, załatw sobie „zbliżeniówkę”, to będziesz bardzo nowoczesną babcią i pochwalisz się przed babcią Jadzią − kontynuowała Ola.

− Dobrze, dobrze nie tak szybko. Niech babcia najpierw założy sobie konto w banku − zauważył Marek.

− Mareczku, czytasz w moich myślach – odpowiedziała zamyślona pani Helena.

Pani Helena zaprosiła zięcia na podwieczorek, gdyż ma zamiar założyć konto w banku i potrzebuje porady doświadczonej w tym zakresie osoby.

− Lubię tego pana Kazia, listonosza. Ale często mijamy się, gdy przychodzi z emeryturą, i nie mam na czas swoich pieniędzy. Myślę, że się nie obrazi, jak zrezygnuję z poczty i pieniądze będę dostawać na konto. Co o tym sądzisz, Mareczku? − zapytała pani Helena.

− Co ty wygadujesz, kochanie? Tylko bogatych stać na banki. − wtrącił się pan Józef. Takich jak my oni nie chcą. A zresztą, nie szkoda Ci pieniędzy? Nie myśl, że to będzie za darmo. To wszystko dużo kosztuje.

− Na szczęście to nie jest norma. Banków w Polsce mamy bez liku i na pewno znajdziemy coś odpowiedniego dla Mamy. A może nawet dla Ciebie, Tato? − powiedział spokojnie zięć.

Z kartą wygodniej Banki nie tylko dla bogaczy

1514

Page 9: Bankowy zawrót głowy - nbp.pl · trzeba szybko zadzwonić na taki specjalny numer telefonu albo do banku i powiedzieć, co się stało, czyli zastrzec kartę, a oni ją zablokują,

Pani Helena z mężem, który mimo pewnej nieufności wobec poczynań małżonki zgodził się przyjrzeć sprawie, udali się do banku wybranego wspólnie z zięciem.

− Dzień dobry. Czym mogę Państwu służyć? − powiedział elegancko ubrany mężczyzna, skłania-jąc lekko głowę.

− Dzień dobry – odpowiedzieli jak na komendę małżonkowie. − Chcielibyśmy dowiedzieć się czegoś o założeniu konta w banku − dodała pośpiesznie pani Helena.

− Proszę bardzo, pójdziemy do stanowiska, gdzie na pewno otrzymają Państwo wszystkie nie-zbędne informacje.

Zaproszeni przez uśmiechniętą dziewczynę ze stanowiska „obsługa klienta indywidualnego”, jak przeczytali na plakietce, panią Magdalenę Balę, usiedli wygodnie w fotelach.

− Myślimy o założeniu konta bankowego, ale zupełnie się na tym nie znamy i nie wiemy, co

musimy zrobić – odezwała się pani Helena (Ta urzędniczka nazywa się tak, jak moja sąsiadka z dołu – pomyślała).

− Z przyjemnością wszystko Państwu wytłumaczę, ale najpierw chciałabym wiedzieć, jakie są Państwa oczekiwania, a potem przedstawię ofertę naszego banku. Wybierzemy taką, która bę-dzie dla Państwa najbardziej korzystna − odrzekła pani Magda.

− Widzisz, Józku, jak nas tu miło przyjmują? − powiedziała pani Helena.− Dobrze, dobrze. Zobaczymy, jak na tym wyjdziemy.

Spokojnie, rachunek zawsze wystawiają na koniec obiadu − żachnął się pan Józef i zadał pani Magda-lenie podchwytliwe pytanie. − Słyszałem, że banko-mat może połknąć kartę i wtedy traci się dostęp do pieniędzy.

− Nie jest możliwa utrata żadnych pieniędzy ani utra-ta dostępu do pieniędzy, najwyżej to chwilowy kłopot – wyjaśniła spokojnie pani Magdalena.

− Jestem gotów wysłuchać Pani argumentów – odpowiedział pan Józef, nieco już ułagodzony. − Choć nie gwarantuję, że mnie Pani przeko-na − dodał.

Banki nie tylko dla bogaczy Pieniądze ze ściany

1716

− Jestem pewna, że konto w banku się przyda, nawet Tobie, Józku. Chciałabym, abyśmy razem poszli do banku i podjęli wspólnie decyzję. Co dwie głowy, to nie jedna − powiedziała serdecznie pani Helena.

− To się nazywa demokracja w domu. Jak widzę, już zdecydowałaś. Ja jednak muszę mieć trochę czasu na przemyślenie tego kroku − odrzekł nie do końca przekonany pan Józef.

Usług bankowych może być znacznie więcej, ale korzystanie z nich zależy głównie od na-szych potrzeb. Dzięki posługiwaniu się rachunkiem możemy otrzymać: zwrot pewnych wydatków za zakupy dokonywane kartą, szybki i łatwy dostęp do krótkoterminowego kre-dytu, możliwość zakładania lokat, możliwość składania stałych zleceń albo poleceń prze-lewu, możliwość korzystania z polecenia zapłaty. Ponadto dzięki rachunkowi bankowe-mu możemy mieć dostęp do usług z innych dziedzin: ubezpieczeń, pomocy medycznej i wielu innych.

Przed wyborem rachunku bankowego powinniśmy uważnie przeczytać warunki umowy oraz regulamin jego prowadzenia. Gdy wszystko przeanalizujemy, będziemy mieli większą pew-ność, że wybraliśmy najlepsze dla nas rozwiązanie. Gdy czegoś nie rozumiemy, nie wahajmy się zapytać pracownika banku.

Page 10: Bankowy zawrót głowy - nbp.pl · trzeba szybko zadzwonić na taki specjalny numer telefonu albo do banku i powiedzieć, co się stało, czyli zastrzec kartę, a oni ją zablokują,

Oczywiście, zdarzają się przypadki, że karta zostanie „połknięta” przez bankomat. Może to być skutkiem usterki bankomatu lub pomyłki korzystającej z niego osoby, która np. trzykrotnie wprowadziła złe hasło, co ze względów bezpieczeństwa spowodowało automatyczne zatrzy-manie karty w bankomacie. Bywają także próby kradzieży. W takim przypadku powinniśmy szybko zadzwonić pod numer umieszczony na bankomacie albo do swojego banku i powie-dzieć, co się stało. Dlatego zawsze warto mieć przy sobie zapisany ten numer oraz numer naszej karty płatniczej. Rozmawiając z bankiem, podajemy imię, nazwisko i numer karty. Należy też poprosić bank o potwierdzenie zgłoszenia wraz z dokładną datą i godziną. Z reguły następnego dnia karta jest do odebrania, chyba że utraciła termin ważności, wówczas dostaje-my nową kartę. Pamiętajmy też, że gotówkę zawsze możemy wypłacić bezpośrednio w kasie naszego banku, wystarczy mieć dokument tożsamości.

Należy podkreślić, że bankomat to nie tylko maszyna do wypłacania pieniędzy. Dzięki niemu możemy również sprawdzić, ile mamy pieniędzy na koncie, a także wydrukować tę informację. Coraz częstsze są też bankomaty, w których możemy wpłacić pieniądze na nasz rachunek albo zrobić przelew.Do wypłacania pieniędzy z bankomatu używamy przede wszystkim karty debetowej, a nie kredytowej (za wypłatę za pomocą tej drugiej karty bank z reguły pobiera dodatkowe opłaty).

Pieniądze ze ściany Pieniądze ze ściany

− No widzisz, Józku, nie jest tak źle − powiedziała z zadowoleniem pani Helena.− No dobrze, powiedz, co tam wyczytałaś? − Popatrz, jakie mają inne usługi − pani Helena pokazała mężowi kolorową broszurę. Na przykład

kredyt w koncie na wakacje.− Proponuję, aby wzięli Państwo do domu regulamin, który określa warunki otwierania i prowa-

dzenia konta bankowego. Spokojnie go Państwo przeczytają i wtedy zapraszam. Jeżeli będzie coś trudnego, spróbuję to Państwu dokładnie objaśnić − zwróciła się z uśmiechem pracownica banku.

− A czy Pani przypadkiem nie mieszka na osiedlu Wichrowe Wzgórza? − spytała pani Helena.− Tak i mam przyjemność być Państwa sąsiadką z bloku.

Zadowoleni małżonkowie udali się do domu wyposażeni w plik materiałów informacyjnych.

18 19

Page 11: Bankowy zawrót głowy - nbp.pl · trzeba szybko zadzwonić na taki specjalny numer telefonu albo do banku i powiedzieć, co się stało, czyli zastrzec kartę, a oni ją zablokują,

Bank w zasięgu ręki Bank w zasięgu ręki

Do mieszkania rodziców wpada zdyszana pani Anna.

− Przepraszam za spóźnienie, ale miałam tyle spraw na głowie.− Właśnie czytam w ulotce o bankowości internetowej. Dla mnie to „czarna magia” − poskarżyła

się pani Helena.− Mamo, to tylko wydaje się skomplikowane. W sumie jest całkiem proste, a przede wszystkim

wygodne, bezpieczne i tanie – uspokajała ją córka.− Dziecko, dopiero co namówiłam tatę na przyjście do banku i otwarcie zwykłego konta,

a Ty mi proponujesz tak skomplikowane rzeczy − odparła podenerwowana pani Helena.− No tak, tym młodym to się w głowie przewraca. W życiu nie dam pieniędzy do takiego banku,

który nie wiadomo gdzie jest. Na pewno gdzieś te pieniądze w drutach mogą się zawieruszyć – wtrącił się pan Józef. − A mało to słychać, jak kradną w tym Internecie?

− Oj Tato, Ty to zawsze widzisz wszystko w czarnych barwach. A pamiętasz, jak broniłeś się przed rozmawianiem z Olą przez komputer, gdy wyjechała na długie wakacje − przypomniała córka. − Teraz często rozmawiasz nawet z kolegami albo siedzisz i gadasz na portalu społecznościo-wym. A bankowość internetowa to przecież prawie to samo.

− Jak założysz konto internetowe, to będziesz mógł równocześnie rozmawiać i patrzeć, ile masz pieniędzy na koncie – dodała.

2120

Bankowość internetowa to nowoczesny, najtańszy i najszybszy sposób załatwiania spraw w banku.Jest to bardzo wygodne, gdyż nie musimy chodzić do banku, aby skorzystać z jego usług, np. zapłacić rachunki czy sprawdzić, ile mamy pieniędzy na koncie. Jeśli mamy dostęp do In-ternetu, możemy to załatwić nawet z dala od domu, choćby na wczasach.

Zdaniem ekspertów polskie systemy bankowości internetowej należą do najbezpieczniejszych na świecie. Zawsze należy jednak dbać o bezpieczeństwo komputera i nie ujawniać nikomu haseł, podobnie jak nie dajemy naszych kluczy do domu obcej osobie. Bank nigdy nie wysyła do nas próśb o podanie haseł i kodów, a zatem nie należy odpowiadać na oszukańcze maile z tego rodzaju pytaniami.

Bankowość internetowa jest jednym z najtańszych sposobów korzystania z usług bankowych. To się po prostu opłaca.

− No co, Józuś − sama nie wiem, pójdziemy jutro do banku i otworzymy rachunek z kartą i dostępem do rachunku przez Internet? − spytała pani Helena.

− No dobrze, ale nie myśl, że teraz będę na okrągło chodził do tego banku.

Page 12: Bankowy zawrót głowy - nbp.pl · trzeba szybko zadzwonić na taki specjalny numer telefonu albo do banku i powiedzieć, co się stało, czyli zastrzec kartę, a oni ją zablokują,

Pani Helena przygotowuje śniadanie dla siebie i męża. Nagle do kuchni wpada poirytowany pan Józef.

− No tak, mówiłem, że będą kłopoty. Wydaje mi się, że zbyt pochopnie podjąłem decyzję. Wszystko wpłaciliśmy do tego banku, a popsuła się lodówka, tyle jedzenia się zmarnuje i skąd mamy teraz wziąć na to pieniądze. Musimy szybko kupić lodówkę. Gdybyśmy mieli gotówkę w ręku, nie byłoby problemu. Poszlibyśmy jutro do sklepu, kupiłbym od ręki i miałbym to z głowy. I jeszcze wiedziałbym, ile wydałem, a ile mi zostało.

− Nie marudź, kochanie, chyba wstałeś lewą nogą. Mamy przecież konto, a dzięki temu możemy zapłacić kartą. A jak tak bardzo chcesz tej gotówki, to możesz sobie wypłacić z bankomatu – odpowiedziała żona.

− No dobrze, zgadzam się z Tobą. Rzeczywiście ta pani z banku przekazała nam wszystkie informacje. Trzeba przyznać, że była bardzo przekonująca − zauważył pan Józef.

− Ja przecież również nie miałam doświadczenia, ale trzeba być otwartym na świat. Pozytywnie myślałam i nie zawiodłam się − odrzekła pani Helena.

− Jak zawsze jednak musi wyjść na Twoje − skwitował sprawę pan Józef.

Sądzimy, że gdy mamy pieniądze w ręku, to możemy lepiej kontrolować nasze wydatki. Tak jednak nie jest. Warto po prostu spróbować skorzystać z nowego sposobu wydawania pienię-dzy. Mając rachunek bankowy, możemy w każdej chwili sprawdzić, czy nasza emerytura wpły-nęła na konto, ile mamy pieniędzy i przypomnieć sobie wszystkie wydatki. Takie informacje dostajemy z banku, gdy tylko chcemy: bezpośrednio w oddziale, pocztą, przez telefon, przez Internet albo za pomocą bankomatu. Nic nie umknie naszej uwadze.

Polskie banki są bardzo nowoczesne, a pieniądze między nimi są przekazywane bardzo szybko, nawet w tym samym dniu.

Są także przelewy ekspresowe, dzięki którym pieniądze do innego banku możemy przekazać w ciągu kilku minut. Zwykle jednak, jeżeli rano zrobimy przelew, to pieniądze dotrą do drugiego banku tego samego dnia. Gdy zrobimy to trochę później, możemy być pewni, że dojdą najpóźniej jutro. Oczywiście, gdy przelewamy pieniądze tuż przed dniami wolnymi, to wpłyną na rachunek odbiorcy dopiero po tych dniach.

Mówi się, że przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka, ale dobrze jest dostosować się do zmian zachodzących wokół nas, również w zakresie finansów osobistych. Kiedyś pociągi i samochody wzbudzały zdziwienie, a nawet strach. Teraz są codziennością. Podobnie z tele-fonami. Jeszcze nie tak dawno staliśmy w kolejkach do budek telefonicznych albo zapisywali-śmy się na wieloletnie listy na telefon stacjonarny. Teraz niemal każdy nosi telefon przy sobie i większość nie wyobraża sobie życia bez komórki. Z płatnościami jest podobnie. Kiedyś płaco-no za towar innym towarem, srebrem lub złotem, potem monetami i banknotami. Teraz nie trzeba brać gotówki do ręki, aby coś kupić.

Rachunek bankowy, karta płatnicza, bezpłatne bankomaty, bank w telefonie i Internecie − nie powinniśmy się tego obawiać. Wręcz przeciwnie, służy to naszej wygodzie i bezpieczeństwu. Korzystajmy więc w pełni z tych udogodnień.

W Polsce banki mają ofertę dla każdego z nas. Wystarczy tylko spróbować coś zmienić w swoich przyzwyczajeniach.

Pełna kontrola Konto dobre na wszystko

2322

Page 13: Bankowy zawrót głowy - nbp.pl · trzeba szybko zadzwonić na taki specjalny numer telefonu albo do banku i powiedzieć, co się stało, czyli zastrzec kartę, a oni ją zablokują,

www.nbp.pl

Tekst Ewa Buśkiewicz

IlustracjeMariusz Jasiński

WydałNarodowy Bank Polski, Departament Edukacji i Wydawnictw w ramach projektu Akademia „Dostępne Finanse”