Babskie Fanaberie czyli w cholerę z tym wszystkim

146
1 Ania Witowska 536387

Transcript of Babskie Fanaberie czyli w cholerę z tym wszystkim

Page 1: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

1

Ania Witowska

536387

Page 2: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

2

536387

Page 3: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

32011

Ania Witowska

Babskie Fanaberieczyli w cholerę z tym wszystkim

47 tekstów, które sprawią, że inaczej spojrzysz na siebie

536387

Page 4: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

4

Autor: Ania WitowskaProjekt okładki: Konrad Wiszniewski

Fotografie: Ania WitowskaKorekta: Grażyna Dobromilska

Copyright © by Ania Witowskawww.kobiecypunktwidzenia.com

[email protected]

Skład i łamanie: Grażyna Dobromilska

Printed in PolandWydawnictwo Psychologia Sukcesu

Grażyna Dobromilskatel./fax +48 81 825 6341, 691 66 6341

www.madgraf.com, www.blog.madgraf.comwww.psychologiasukcesu.com

www.blog.psychologiasukcesu.come-mail: [email protected]

Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej książki nie może być reprodukowana jakimkolwiek sposobem – mechanicznie, elektronicznie, drogą fotokopii czy tp. –

bez pisemnego zezwolenia Ani Witowskiej, z wyjątkiem recenzji i referatów, kiedy to osoba

recenzująca lub referująca ma prawo przytaczać krótkie wyjątki z książki, z podaniem źródła pochodzenia.

Książka jest dostępna:www.kobiecypunktwidzenia.com

www.psychologiasukcesu.com

ISBN 978-83-929526-8-8

536387

Page 5: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

5

Dedykuję Rodzicomautorom moich pierwszych

życiowych lekcji

Ania

536387

Page 6: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

6

536387

Page 7: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

7

WstępCałe moje życie jest przykładem nieustających poszukiwań jakości i wartości oraz szukania odpowiedzi na pytanie, co zrobić, aby nam, kobietom, żyło się lepiej?Zostałam mamą w wieku 16 lat i cały świat stanął przeciw-ko mnie, przetrwałam to, ale obiecałam sobie wtedy, że kiedyś zrobię coś dla kobiet, które z różnych powodów znalazły się w trudnej sytuacji i potrzebują pomocy… Gdy przeżyłam śmierć kliniczną, zaczęło do mnie docierać, że może w życiu nie chodzi tylko o to, aby zadowalać in-nych, że może ma znaczenie to, czego chcę ja… Życiowe wzloty i upadki, huśtawki emocjonalne doprowa-dziły mnie do momentu, gdy moje ciało znów się zbunto-wało, a ja podjęłam decyzję, że życie jest zbyt krótkie, aby nie przeżyć go fajnie, że coś najwyraźniej robię źle, skoro są takie efekty… Decyzje, suma doświadczeń, dziesiątki książek, szkoleń, seminariów, sesji z coachami oraz pracy własnej doprowa-dziły mnie do odpowiedzi, do miejsca, w którym jestem dzisiaj… Możesz żyć lepiej, możesz zacząć od nowa, możesz w pełni realizować swój potencjał!Nie musisz być dłużej sama, nie musisz więcej rywalizować z innymi kobietami, nie musisz godzić się na nieustające kompromisy… możesz podjąć decyzję i zacząć żyć swoim życiem tu i teraz.

Serdecznie,Ania Witowska

536387

Page 8: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

8

536387

Page 9: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

9

Taka jak TyWielokrotnie w swoim życiu upadałam.Były momenty, gdy zastanawiałam się- dlaczego ja?- ile więcej dam radę znieść?- co jeszcze może mi się przytrafić?Dziś patrząc na to z perspektywy czasu, wiem,że gdyby nie to wszystko,co mnie spotkało,nie byłabym tym, kim jestem,że rzeczy, które pozornie były dramatami,ukształtowały moją siłę,że doświadczenia, które z trudem dźwigałam,stały się zmianami na lepsze,a strach i beznadzieja, które mnie blokowały,pchnęły mnie do odwagi i sukcesu.Nie różnię się od Ciebie.Nie jestem silniejsza ani bardziej wyjątkowa.Być może sprawiam takie wrażenie, ale w środkuczuję, przeżywam i doświadczam tak samo jak Ty.

536387

Page 10: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

10

536387

Page 11: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

11

Babskie fanaberieMam fanaberie.Przyznaję się do tego otwarcie.Czasami objawia się to tym, co mówię,czasami tym, jak się zachowuję.Naraża mnie tona dziwne spojrzenia innych kobiet,na głupie komentarze mężczyzn,sprawia, że czasami się w sobie zamykam,ale nadal je mam.Babskie fanaberie.I mimo, że dla innych może to być fanaberią,chcę być w pełni szczęśliwa,chcę obalić ograniczające stereotypy,chcę być odważniejsza,chcę jeszcze więcej czerpać z życia.A moją największą fanaberią jest,aby kobiety się nawzajem wspierały,ufały sobie i dawały oparcie.Możemy być szczęśliwe, możemy być solidarnei możemy mieć wspólnebabskie fanaberie!

536387

Page 12: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

12

536387

Page 13: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

13

Nie jesteś samaNie jesteś sama w tym, co czujesz,w swoich troskach i zmartwieniach,w poczuciu niepewności i zagubienia,w wewnętrznych konfliktach,w hormonalnych huśtawkach,w nieporadności,w byciu samotną,w pytaniach, na które szukasz odpowiedzi,w tłumie kobiet, które czują tak jak Ty.Jak lwica bronisz swojego terenugotowa rozszarpać inną,która być może tak jak Tyboi się wyjść z ukrycia.Czujesz się samotna.Walczysz,nie wiedząc,że inne kobietymają takie same problemyi tak jak Ty szukają oparcia.Podobieństwopomimo indywidualności,zaufaniepomimo uprzedzeń.Kobiety razempomimo, że osobno.Zaufaj,otwórz się.Nie jesteś sama!

536387

Page 14: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

14

536387

Page 15: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

15

Zła wiadomośćMam dziś dla Ciebie złą wiadomość...Nie jestem cudotwórcą.Nie mam specjalnych mocy,nie znam magicznych zaklęćI choć bym nie wiem jak bardzo się starała,nie przeżyję Twojego życia za Ciebie.Choć bym nie wiem, ile książek napisała,mądrych rad Ci udzieliła,przykładów pokazała,to wszystko na nic... bo to Ty musisz chcieć.Sama zdecydować,sięgnąć po to i wytrwać w tym.Mogę Ci pokazać jak,ale nie mogę tego zrobić za Ciebie.Magia i siła jest w Tobie.Co zrobisz, aby ją obudzić?

536387

Page 16: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

16

536387

Page 17: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

17

Nie mam czasuChciałam napisać książkę.Obiecywałam sobie, że siądę do niej latem,wysłałam dziecko na wakacjei miałam trzy tygodnie dla siebie i na pisanie książki.Nie miałam czasu.Zadasz mi pytanie, jak to możliwe?Przecież miałam idealne warunki.Byłam nastawiona na napisanie książki,cisza w domu, miejsce do pracy,ale ja nie miałam czasu.Znajdowałam sobie dziesiątki zadańtylko po to, aby móc nie mieć czasu.Mijał dzień za dniem,a ja ciągle nie miałam czasu na coś,co rzekomo było dla mnie bardzo ważne.Wydaje się być nielogiczne, prawda?W miarę upływu dni byłam coraz bardziej sfrustrowana...Zapytasz się, jak historia się skończyła?Oczywiście, nie zaczęłam wtedy pisać książki,bo przecież nie miałam czasu.

536387

Page 18: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

18

536387

Page 19: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

19

Ale wyciągnęłam z tego kilka wniosków,dzięki którym czytasz te słowa.Przyjrzałam się swojemu celowii temu, dlaczego go sobie wyznaczyłam.Czy był on naprawdę czymś,na czym mi zależało,czy tylko tak mi się wydawało?Gdy znalazłam powód,cel napisania– ten mój własny i osobisty – dużo chętniej zabrałam się do realizacji.Okazało się,że czas i wszelkie obowiązki,które do tej pory mi przeszkadzały,można inaczej rozplanować,uwzględniając w tym moje najważniejsze zadanie.Dotarło do mnie,że nie mam czasu,aby nie mieć czasu,że oszukiwałam siebie, bojąc się ruszyć z miejsca.

536387

Page 20: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

20

536387

Page 21: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

21

PorównywanieTen stan dopadał mnie co roku przed urodzinami.Odrętwienie, zaduma i próba podsumowań.Co osiągnęłam w swoim życiu?Kim jestem?Jak wypadam na tle innych.Czy mam tyle samo? czy mniej?Co oni zrobili, a co ja?Każde, dosłownie każde, podsumowanie kończyłosię emocjonalną i porównawczą katastrofą,gdyż za każdym razem znajdowałam kogoś,kto zrobił więcej i zaszedł dalej niż ja.Nie wiem, dlaczego,ale nigdy nie porównywałam się z ludźmi,którzy mają mniej ode mnie,być może bałam się,że spocznę na przysłowiowych laurach.Tak było co roku, aż do ostatnich urodzin.Chwilę przed nimi spotkałam długo niewidzianąkoleżankę, która powiedziała:„To niesamowite, zobacz, ile już rzeczy w życiu zrobiłaś!”

536387

Page 22: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

22

536387

Page 23: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

23

Z początku nie wiedziałam, co powiedzieć,ale im dłużej o tym myślałam, tymwiększego nabierało to dla mnie sensu.Dlaczego porównywałam się z innymi?To tak jakby porównywać dwie osoby startujące w wyścigu, z których jedna zaczęła ze startu, a druga z połowy dystansu...Przecież tak naprawdę jedyną osobą,jedynym miernikiem tego, co zrobiłam w swoim życiu,byłam ja sama,oraz miejsce, z którego zaczęłam i do którego doszłam.Przy kolejnych urodzinach jedynym podsumowaniem,które zrobię, będzie ocena moich osobistych zmianw stosunku do roku poprzedniego,bo przecież to są moje cele i moje wartości,a ja sama dla siebie jestem najlepszym punktemodniesienia.

536387

Page 24: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

24

536387

Page 25: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

25

PowinnamWeź kartkę papierui wypisz 5 rzeczy, które „powinnaś”.Po wypisaniu przyjrzyj się imi odpowiedz sobie na pytanie,dlaczego powinnaś je robići jakie konsekwencje wywołałobynie zrobienie ich?Czy ktoś by Cię skrytykował? odrzucił?– czy to Ty zakładasz krytykę i odrzucenie?Czy czułabyś się w stosunku do kogoś „nie w porządku”?Czy wymagałoby to złamania pewnych wzorców, zasad?Czy gdybyś mogła nie liczyć się z cudzą opinią, toskreśliłabyś coś z tej listy?Czy gdybyś sama sobie dała wybór, zdecydowałabyś sięzrobić coś innego?Tak naprawdę nigdy nie jest za późno,aby zmienić „zasady gry w życiu”,aby powiedzieć światu,ale przede wszystkim sobie,że jestem ważna,że moje potrzeby się liczą,że nie to, co „powinnam”,ale to, co czuję i chcę ma znaczenie...

536387

Page 26: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

26

536387

Page 27: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

27

WymówkiZa młoda,za stara,za wcześnie,za późno,przed okresem,po okresie,w złym humorze,w nazbyt dobrym nastroju,zbyt zmęczona,za bardzo zrelaksowana,bo ktoś coś powiedział,bo ktoś czegoś nie powiedział,bo pilnie muszę w domu posprzątać,bo mam jakieś dziwne przeczucie,bo jest ok tak jak jest,bo mogłoby być gorzej,bo to nie mój czas,bo byłam na imprezie,bo boli mnie głowa,bo przecież mam tyle pracy,bo nie ma sensu,bo na pewno nie wyjdzie,bo przecież kliknęłam na forum

536387

Page 28: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

28

536387

Page 29: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

29

bo przecież kupiłam książkębo jestem sama,bo jestem z kimś,bo nie wiem jak,bo mi się nie chce...jutro, za tydzień, od pierwszego, kiedyś...COŚ DLA SIEBIE ZROBIĘNikt Cię nie rozliczy z tego, czy coś zrobisz,nikt Cię nie nagrodzi ani nie ukarze,nie dostaniesz mandatu ani bonów rabatowych,nikogo nie skrzywdzisz ani nie oszukasz,nikogooprócz jednej osoby, samej siebie…Więc jaką masz dziś wymówkę?

536387

Page 30: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

30

536387

Page 31: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

31

MaskiLubię jajka na miękko.Teraz już to wiem.Nie jajecznicę na szynce tak jak mój tata,nie faszerowane tak jak mój partner,nie sadzone tak jak moja najlepsza przyjaciółka.Pewnie znasz tę historię.Co prawda nie jestem uciekającą panną młodą,ale mimo to wielokrotnie w przeszłościprzejmowałam upodobania i zwyczaje innych,nakładałam maskę,aby się do nich dopasować i przypodobać im.W relacjach biznesowych, przyjacielskich,a nawet wśród najbliższych odgrywałam rolę,udawałam kogoś innego, lepszego,bojąc się, że pokazując moje prawdziwe oblicze,nie znajdę akceptacji.W miarę upływu lat nie wiedziałam już, gdzie kończy sięmoja „wymyślona wersja”, a gdzie jestem prawdziwa ja.Co lubię i wybieram sama, bo tak czuję,a gdzie odgrywam rolę.

536387

Page 32: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

32

536387

Page 33: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

33

Granice pomiędzy udawaniema naturalnością zacierały się coraz bardziej,a ja czułam narastającą presję wewnętrznąi bunt przeciwko czemuś, co sama sobie narzuciłam.Już jako dojrzała kobietazdecydowałam się na zdjęcie masek.Na odsłonięcie prawdziwej twarzyi narażenie się na odrzucenie i brak akceptacji.Przełamanie bariery strachu pozwoliło miodrzucić wewnętrzną kontrolę,lęk przed zdemaskowaniemi poznać talenty,o których nie miałam pojęcia.Zaczęłam poznawać siebie na nowo,odkrywać upodobania i cechy,które ułożone razem stworzyły mnie.Niepowtarzalną mnie,która jest wartościową i ciekawą osobą,i nie musi nic udawać ani odgrywać ról.Czasami zdarza mi się wkładać na chwilę maskę,ale z pełną świadomością tego,kim jestem w środku naprawdę.Paradoksalnie,łatwiej jest mi stawiać czoła życiu bez udawania,paradoksalnie, zdjęcie masekprzyniosło mi akceptację innych.

536387

Page 34: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

34

536387

Page 35: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

35

StereotypyOpowiem Ci bajkę...Za górami, za lasamimieszkała dziewczynka z rodzicami.Dziewczynka taka jak Ty i ja.Karmiona od dzieciństwa tym, co wypada,czego się od niej oczekuje,jak ma żyć.Dziewczynka obserwująca najbliższych,przejmująca ich zachowania, wartości i przekonania.Mając 6 lat, bawiła się lalkami w dom,starała się być usłużna, skromna, grzeczna i miła.Gdy próbowała rozmawiać z tatą na poważniejsze tematy,słyszała, że nie musi kłopotać sobie tym ślicznej główkii że to męskie sprawy.Mając lat 14, czuła się już małą kobietką.Chętnie wyręczała mamę w kuchni i przy sprzątaniu,opiekowała się młodszym bratem.Kieszonkowe wydawała na „babskie głupotki”,bo chciała tak jak inne nastolatki ładnie wyglądaći podobać się chłopcom.Będąc dwudziestoparoletnią kobietą,dziewczynka znalazła pracęopłacaną poniżej jej możliwości,ponaglana naciskami otoczeniarozpoczęła poszukiwania męża,aby założyć rodzinęi wydać na świat kolejną dziewczynkę...Kolejną dziewczynkęuwięzioną w damsko-męskich podziałach,w stereotypach.Za górami, za lasami… napiszmy tę bajkę od nowa, inaczej.

536387

Page 36: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

36

536387

Page 37: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

37

Negatywne emocjeEwa stanęła w moich drzwiach bez zapowiedzi.Weszła, usiadła i bez zbędnych wstępówzaczęła wylewać z siebie potoki słów.Z szybkością karabinu maszynowegowyrzucała z siebie żale i pretensje.Gniew, rozżalenie, a w końcu wściekłość– wszystkie te emocje skumulowane w niejeksplodowały w moim salonie.Po 1,5 godzinie, gdy napięcie opadło,udało mi się w końcu zapytać, o co chodzi.Latami nawarstwione emocjezaczęły wychodzić jedna po drugiej.Bycie przykładną partnerką i mamą.Chowanie się za dobrym wychowaniem,byciem miłą i zawsze zadowoloną.Było to jak rura w zlewie,która w momencie, gdy się zatka, wybija,wywala z siebie wszystko, co się w niej nagromadziło.Brak regularnego oczyszczania,w przypadku Ewy dania sobie możliwościokazywania negatywnych emocji, gorszych dni,doprowadził do kumulacji i wybuchu,kłótni z partnerem, niemiłych zdań z dzieckiem, kłótni z matką.Wieloletnie udawanie Ewystraciło sens w ciągu jednego dnia.Nawarstwione problemy i negatywne emocjezniszczyły misternie budowany idealny świat,który tak naprawdę przecież nie istnieje.Ewa nie dała sobie przyzwolenia na gorsze dni.

536387

Page 38: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

38

536387

Page 39: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

39

Zatraciła uczciwość w stosunku do siebie.Doprowadziło to do emocjonalnej eksplozji – rura wybiła.Przez następnych kilka tygodni pracowałam z Ewą,aby nauczyła się pozwalać sobie na emocje,zarówno te dobre, jak i te złe.Starała się rozwiązywać problemy na bieżąco,nawet jeżeli oznaczało to płacz, złośćczy nawet ostrzejsze słowa.Zmiana w zachowaniu Ewyprzyniosła korzyści całej rodziniei moja rola hydraulika w tym wypadkuprzestała być potrzebna.

536387

Page 40: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

40

536387

Page 41: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

41

SamotnośćAgnieszka skończyła dwa kierunki studiów z wyróżnieniem.Ma figurę, której zazdroszczą jej koleżanki,pracę, która pozwala jej żyć powyżej średniej krajowej,i do tego ma jeszcze jedno – ogromne poczucie samotności.Pozornie żyje wśród ludzi,spotyka się ze znajomymi,pragnie się z kimś związać,ale lęk przed zranieniemi brak zaufania nie pozwalają jej na bliskość.Jej samotność to stan ducha.Chronienie własnego kruchego światai wartości,których nie znajduje w innych.Wymagania,które stawia samej sobie,zamykając się i wycofując.Samotność tysięcy wrażliwców proszących o miłość.Jej samotność to cisza,której nie pozwala nikomu przerwać.Jej samotnośćto krzyk,którego nie ma odwagi wydać.

536387

Page 42: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

42

536387

Page 43: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

43

Ludzie lustraW swoim życiu spotykałam wielokrotnie osoby,co do których czułam, jakbym je znała od lat.Po 20 minutach rozmowy miałam wrażenie,że łączy nas mnóstwo wspólnych upodobań, cech.Śmialiśmy się z podobnych rzeczy,podobne wartości ceniliśmy,tak samo patrzyliśmy na problemy.Przy drugim czy trzecim spotkaniu zauważałam jednak,że w niektórych sytuacjachte osoby bardzo mnie denerwowały.Nie rozumiałam tego, jak możnamieć z kimś taki dobry kontakti jednocześnie jak bardzo ta sama osobamoże mnie wyprowadzać z równowagi swoim zachowaniem.Któregoś dnia,gdy obserwowałam dwójkę dzieci bawiących się przy szybie i naśladujących siebie nawzajem,naszła mnie myśl,że w życiu jest dokładnie tak samo.Ludzie, co prawda nie w zabawie,ale w zachowaniach, w cechach,są naszymi odbiciami.

536387

Page 44: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

44

536387

Page 45: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

45

Podświadomie szukamy takich,którzy są do nas podobni w pozytywnych aspektach,i stronimy od tych, którzy ukazują nasze gorsze strony.Unikając ludzi,którzy jak w lustrzanym odbiciupokazują nasze negatywne cechy,unikamy tak naprawdę nie ich,ale zderzenia z samym sobą.Idąc dalej tym sposobem myślenia,zaczęłam analizować, która z osób wokół mniedenerwuje mnie i dlaczego.Odnalazłam więc swój irracjonalny upór,zamykanie się,unikanie ciężkich tematów,brak wytrwałości i niekonsekwencję.Uzmysłowiło mi to,że spotykamy tych ludzi celowo,aby uczyć się i pracować nad sobą,bo przecież tak samo jak ja widzę siebie w innych,tak inni widzą siebie we mnie.

536387

Page 46: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

46

536387

Page 47: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

47

MądralińskaWymądrzam się.Wiem.Zachowuję się, jakbym pozjadała wszystkie rozumy,jakbym przeżyła kilka bardzo długich żyć,jakbym była staruszką z ogromnym życiowym doświadczeniem.Wymądrzam się, mówiąc i pisząc,nawet myśli moje się wymądrzają.Jestem irytująca,przemądrzała i męcząca.Ale mam usprawiedliwienie.Ale przyświeca mi jeden cel:abyś żyła pełniej, radośniej, bardziej szczęśliwie,abyś wykorzystywała w pełni swój potencjał,abyś nie musiała wszystkiego odczuwać na swojej skórze.Proszę, odrzuć formęi skup się na treści,być może to wymądrzanie,ale kogoś,kto traktuje Cię jak najlepszą przyjaciółkęi kto Ci naprawdę dobrze życzy.

536387

Page 48: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

48

536387

Page 49: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

49

Decyzje16 lat temu wydarzyło się coś,co ukształtowało jedną z moich maksym życiowych.Miałam problem,który w danym momenciewydawał mi się nie do rozwiązania.Analizowałam, przeprowadzałam dziesiątki rozmówi cały czas nie mogłam zdecydować, co zrobić,którą drogą pójść.Czas mijał, a ja zamartwiałam sięi rozważałam wszelkie potencjalne scenariusze...Przyjaciel mój powiedział mi wtedy coś bardzo mądrego,– czas przed decyzją jest czasem straconym,stoisz w miejscu,rozważasz za i przeciw,przeżywasz problem w głowie zamiast coś zrobić.Podejmij decyzję.Nawet jeśli nie będzie najlepsza,pozwoli Ci ruszyć do przodu.Nawet jeśli będzie błędna – będzie Twoją decyzją,pozwoli Ci przejąć kontrolę nad swoim życiem.Jeśli tego nie zrobisz, ktoś zdecyduje za Ciebie...Decyzja, którą wtedy podjęłam, zmieniła moje życie kompletniei uświadomiła mi, że to wcale nie jest takie trudne,że mogę zapanować nad własną drogą,że mogę wybrać, którędy chcę iść,i jakich konsekwencji mogę się spodziewać...

536387

Page 50: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

50

536387

Page 51: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

51

Zachęcam Cię, abyś dziś świadomie podjęła jedną decyzję,Taką, która natychmiast zmieni lub ulepszy Twoje życie!Nieważne, małą czy dużą, po prostu decyzję...Zrób coś, co od dawna odkładasz,Coś, co odsuwasz „na później” w nieskończoność...i poczuj ulgę, że masz to już z głowy.Nasza przyszłość zaczyna się, gdy podejmujemy decyzję,życzę Ci więc, abyś dzisiaj podjęła ją jak najlepszą.

536387

Page 52: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

52

536387

Page 53: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

53

Własna misjaAutorytetem Kamili była Babcia biolog.Kobieta, którą podziwiała i szanowała.Kobieta, która przeżyła życie z pasją, spełniała sięi w pełni realizowała swoje talenty.Kamila często pytała Babcię o sekret jej życia.Zastanawiała się, jak można pogodzićtak wiele codziennych sprawi jednocześnie żyć pełnią życia.Babcia mówiła wtedy:tak naprawdę każda z nas ma swój życiowy cel.Misję, coś ważnego do zrobienia,Powód, dla którego znalazłyśmy sięw określonym miejscu, w określonym czasie.I tylko od nas zależy, czy ten cel odkryjemy.Czy odnajdziemy nasze utalentowane JAi pozwolimy mu rozkwitnąć,czy też będziemy walczyć, płynąc pod prąd, i krzyczeć:ja nic nie chcę widzieć, ja nic nie chcę wiedzieć!Ty także, Kamilko, masz swój cel.Cel, który da Ci napęd i motywację.Cel, który jeśli go tylko odkryjesz sprawi,że staniesz się inspiracją dla innych,że będziesz widzieć sens swoich działań,że będziesz płynąć z własnym prądem.

536387

Page 54: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

54

536387

Page 55: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

55

Wiem,musisz chodzić do pracy,sprzątać dom, gotować,oglądać serial w telewizjii wykonywać dziesiątki innych czynności...Możesz, oczywiście, nie szukać.Udawać, że nie potrzebujesz tego, że to wymysły,że jest ok tak jak jest,że przecież nie mam czasu, że muszę...,że już za późno,że moje życie nic nie znaczy,że wyszło tak jak jest,że sama sobie nie dałam szansy...ale,czy chcesz sobie na to pozwolić?

536387

Page 56: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

56

536387

Page 57: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

57

Kto jest dla Ciebie najważniejszyMałgosia miała cudownego męża i synka,który był jej oczkiem w głowie,i mieszkanie, które – jak lubiła podkreślać – jest jej małymkrólestwem. Codziennie wspierała i wysłuchiwała męża,dbała o dom, poświęcała każdą wolną chwilę dziecku.W całości obrazu zabrakło tylko miejsca dla niej.W przeciągu dwóch lat z radosnej, szczęśliwej kobietyprzeistoczyła się w zgorzkniałą i złośliwą osobę.Gdy ją spotkałam, rzucił mi się w oczy jej wewnętrznybrak energiii pewnego rodzaju wypalenie.Usiadłyśmy i zaczęła mi opowiadać o swoim życiu.W przeciągu godzinnej rozmowyani razu nie wspomniała o sobie,swoim wolnym czasie czy potrzebach.Wszystko kręciło się wokół rodziny i domu.Gdy zapytałam, kiedy ma czas dla siebie,skomentowała smutno, że nie ma takowego...

536387

Page 58: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

58

536387

Page 59: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

59

Ludzie szczęśliwi rozsiewają szczęście i radość wokół siebie,ludzie sfrustrowani – frustrację.Zapytałam Małgosię,czym ona chce się dzielić ze swoimi najbliższymi?W oddaniu najbliższym zgubiła fragment siebie,coś, co dawałaby innym, co ładowałoby jej własne baterie.Stała się pustym naczyniem,z którego nie mogła nalewać,nie miała wewnętrznej radości,którą mogłaby i chciałaby się dzielić.Zaczęłyśmy od ustalenia, co lubi robić,i kiedy mogłaby na to znaleźć czas.Po dwóch tygodniachMałgosia opowiedziała mi o domowych rewolucjach.Mąż, mimo, że na początku trochę zdziwiony,przyjął zmiany z radością, widząc jak Małgosia promienieje.Miesiąc później spotkałam ją w kawiarni z przyjaciółkami.Miała nową fryzurę, beztrosko się śmiałai była ponownie zadowoloną z życia, radosną kobietą.Zrozumiała, że jest jedną z osób, które są dla niej samejWażne.

536387

Page 60: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

60

536387

Page 61: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

61

Poczucie bezpieczeństwaSzybko dorosłam.Weszłam w życie, nie poznając jego reguł.Od momentu przekroczenia granicy Dorosłość goniłamza poczuciem bezpieczeństwa,a ono ciągle ode mnie uciekało.Nie dały mi go dyplomy wyższych uczelni,własne mieszkanie, z kredytem do spłaty,lokata na funduszu, która poszła w dół,wymarzona praca, w której zredukowano etat.Nie znalazłam poczucia bezpieczeństwa także w ludziach,partnerze, z którym związek się rozpadł,przyjaciółce, która zawiodła,znajomych, którzy żyli własnym życiem.Kruchość relacji z ludźmi uświadomiła mi,jak złudne było budowanie mojego poczucia bezpieczeństwaw oparciu o świat zewnętrzny.Wiara, iż będę mogła się na kimś bądź na czymś oprzeći w końcu poczuć się pewnie, okazała się naiwną.Prawdziwe poczucie bezpieczeństwaosiągnęłam wtedy, gdy znalazłam je w sobie samej.Stało się to na warsztatach rozwojowych,na których usłyszałam,że tylko moja wewnętrzna pewność może być gwarancją.Świadomość, że zawsze dam sobie radę,poparta doświadczeniami, które zdobyłam,i próby, które pozytywnie przeszłam w życiu,tak naprawdę budują moją wiarę.Nieważne, jakie problemy staną mi na drodze,ja sobie z nimi poradzę.To jest moje poczucie bezpieczeństwa.

536387

Page 62: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

62

536387

Page 63: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

63

Lekcje powtarzające sięKaśka nie cierpiała być sama.Właściwie zawsze, odkąd pamiętam,była w jakimś związku.Każdy z facetów był mężczyzną jej życiai każdy facet kończył tak samo,jako były.Potoki łez, złamane serce, butelka różowego winai maksymalnie 7 dnipoprzedzały każdy kolejny związek.Straciłam rachubę w ilości i imionachmiłości Kaśki.Nie odrobiona, powtarzająca się lekcja.Czy zdarzyło Ci się kiedyś,iż miałaś wrażenie déjà vu.Tak, jakbyś już daną sytuację przeżywała?Znów wyszło jak ostatnio.Dlaczego po raz kolejny mi się to przytrafia?Dlaczego ludzie mnie tak traktują?

536387

Page 64: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

64

536387

Page 65: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

65

Powtarzające się sytuacje w związkach,w pracy, z przyjaciółmi,potykanie się o identyczne schematywynikają z nie odrobionych lekcji,z czegoś, czego dana sytuacja ma Ciebie nauczyć.Jeżeli nie dostrzeżesz znaczenia lekcjii nie wyciągniesz z niej wniosków,czyli nie zmienisz zasad,sposobu postrzegania, reakcji,to powróci ona do Ciebie ponownie.Tak samo jak w szkole nie zaliczona klasówka.Kaśka ciągle nie odrobiła swojej lekcji.I tak długo będą powtarzały się jej miłosne upadki,dopóki nie stanie twarzą w twarz ze swoją prawdziwą ja.

536387

Page 66: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

66

536387

Page 67: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

67

MiłośćNauczona byłam miłości rodzicielskiej,„szczenięcej”, przyjacielskiej,fizycznej, macierzyńskiej,nieśmiałej, szalonej,zaborczej, dojrzałej,ale w całym moim życiuzabrakło nauki o miłości własnej.Kochania osoby,z którą spędzam całe życiebez możliwości rozstania się,czyli siebie samej.Może jest to trywialne,może niepotrzebnie Ci o tym piszę,być może masz już mocno rozbudzoną miłość własną,masz szacunek do siebie,umiesz odpowiednio zadbać o swoje potrzeby,jesteś szczera wobec siebie, wierna sobie,poświęcasz sobie czas,akceptujesz i wspierasz pomimo wad?To jest to, czego oczekujemy od innych,a inni oczekują od nas.A czy oczekujesz tego od samej siebie?czy dajesz to sama sobie?Przez pryzmat miłości do siebiełatwiej kochać mi innych i być kochaną.Czuję się wewnętrznie silniejsza,wiedząc,mając pewność,że niezależnie od relacji z ludźmi,zawsze będę przez kogoś kochana,przez samą siebie.

536387

Page 68: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

68

536387

Page 69: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

69

Pory rokuPiszę te słowa, spędzając weekend na wsi.Jest wyjątkowo ciepło jak na listopad.Obserwuję, jak przyroda przygotowuje się do zimy.Patrzę na pożółkłe, opadające liście, puste pola.Po ciężkiej, wydajnej pracy nadchodziczas odpoczynku.Jest w tym naturalna kolej rzeczy,wyciszenie przed kolejnym zrywem,jesień po lecie.Jakże często w swoim życiuchciałabym mieć tylko wiosnę i lato.Bo przecież ja tak chcę,bo tak mi pasuje,bo tak bardzo się staram.A przecież przyroda pokazuje naturalny rytm.Konsekwentnie uczy cierpliwości,celowości okresów spowolnieniaczy wręcz rzekomego zawieszenia w próżni.Moje wewnętrzne buntyi próby działania wbrew wszystkiemuz perspektywy czasu przynosiły więcej szkody niż pożytku.Tworzyły wewnętrzny konflikt,napięcia i bezsilność.

536387

Page 70: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

70

536387

Page 71: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

71

Moje ukochanie lata i działanianie dawało szansy urokowi jesieni i zadumie zimy.Im bardziej protestowałam i pragnęłam szybciej,po mojemu,tym bardziej życie prostowało moje próby.Wiele lat zajęło mi zrozumieniei zaakceptowanie konsekwencji naturalnych przemian.Dostrzeżenie powiązań i elementów pór życia,które ułożone, wspólnie uzupełniają sięi tworzą całość.Moje własne pory roku.

536387

Page 72: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

72

536387

Page 73: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

73

ZmianyZ pozoru niegroźne słowoniosące ze sobą ogromny lęk.Pewnie będzie gorzej,pewnie sobie nie poradzę,pewnie coś na tym stracę.Strach przed nieznanym.Wyobraźnia galopuje jak szalonai podsuwa najczarniejsze scenariusze.A gdyby tak udawać, że zmiany mnie nie dotyczą?zostać tu, gdzie jestem, na zawsze?zawsze gotować tak samo,zawsze mieć tyle samo lat,takie same ubrania nosić?Nie ma zmian.Zmiany zostały odwołane.Jesteś bezpieczna.Podobałby Ci się taki świat?Świat przewidywalny i powtarzalny.Świat taki sam.Wczoraj, dzisiaj i jutro.Bać się zmian to tak jakby bać się żyć.Bo przecież życie jest zmianą.Trudniejszą, gdy przed nią uciekamy,przynoszącą lęk, gdy się opieramy,naturalną konsekwencją, gdy ten proces zrozumiemy.Wychodzisz naprzeciw zmianom, wiążąc się z kimś,decydując się na macierzyństwo, podejmując pracę.Nastawiasz się na to, że się uda,że wyjdzie, a przecież to także zmiana.Zmiana to Twój wybór,Twoje przyzwolenie na lepsze.

536387

Page 74: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

74

536387

Page 75: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

75

SukcesSpotkałam ostatnio kobietę sukcesu.Promieniała radością, często się uśmiechała,była po prostu szczęśliwa.Opowiadała mi ze szczegółami,jak wytrwale krok po kroku budowała swój sukces.Z przyjemnością słuchałam historii jej życia.Przegadałyśmy kilka godzin.Jej sukcesem było bycie florystką.Wybrała ten zawód z powołania.Pracę, o której zawsze marzyła,i która dawała jej ogromną satysfakcję i spełnienie.Skłoniło mnie to do przemyśleń na temat sukcesu.Tego, jak wiele spraw może go oznaczać.Rodzina, dom, związek, kariera, pieniądze,pokonanie własnej słabości,zrealizowanie zaplanowanego celuto wszystko są sukcesy.Przyjrzyj się swojemu życiu,być może spełniasz się z pasjąw tym, czego zawsze pragnęłaś,być może jesteś w czymś naprawdę dobrai robisz to z przyjemnością,być może nie pasuje to do opisów z gazet,ale jest to Twój własny sukces.

536387

Page 76: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

76

536387

Page 77: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

77

Bycie ofiarąMarta lubi być „ofiarą”.Nieszczęśliwa, niespełniona,obrywająca regularnie od życia,wiecznie narzekająca, poświęcająca się,uwięziona we własnym strachu...I choćby nie wiem, ile osób wyciągało do niej rękę,choćby nie wiem, ile sposobów poprawienia jejsytuacji się pojawiało,ona za wszelką cenę chce zostać tam, gdzie jest.Mówi: - zobacz, jaka jestem biedna,ta to ma lepiej, tamtej to się udało,a ja? i tu następuje litania... taki już mój los.Wygodnie jest być ofiarą.Nie trzeba brać odpowiedzialności za siebie.Nie trzeba podejmować decyzji, bo inni je podejmą.Nie trzeba robić nic, oprócz tworzeniabezpiecznych wymówek.Czy widzisz wokół siebie takie kobiety?Zapytam nieśmiało...Czy są chwile, gdy zdarza Ci się taką być?Czy pomiędzy „jestem” a „naprawdę żyję”jest luka, którą mogłabyś wypełnić?Co Cię przed tym powstrzymuje?I dlaczego sama dla siebie jesteśnajwiększym oponentem?

536387

Page 78: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

78

536387

Page 79: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

79

Jesteś silniejsza niż myśliszGrażynę spotkałam w księgarni. Podczas rozmowyopowiedziała mi o bardzo trudnej sytuacji, w jakiej się znalazła.Nie wiedziała, jak z tego wybrnąć, czuła się przytłoczonai bezsilna. Zaproponowałam kawę.Usiadłyśmy i poprosiłam ją, aby cofnęła się w czasie w wyobraźnido bolesnego momentu w jej życiu.Aby przywołała w pamięci uczuciai emocje, które wtedy czuła.Powiedziałam jej, że z perspektywy czasuna wszystko patrzymy z dystansem,często zastanawiamy się,dlaczego tak bardzo nas to dotknęło?Czy gdybym miała dzisiejszą wiedzę i doświadczenie,przeżyłabym to tak strasznie, czy teżto było nic w porównaniu z tym, co mnie czeka teraz?Usłyszałam od Grażyny – nie dam rady, boję się, a co, jeśli?A co, jeśli dasz radę?A co, jeśli strach jest tylko Twoim wyobrażeniem?A co, jeśli zaufasz sobie i uwierzysz,że jesteś silniejsza niż Ci się wydaje?Pomyśl, ile rzeczy udało Ci się zrobić,ile razy przezwyciężyłaśprzeciwności losu,ile razy udowodniłaś sobie i innym,że stać Cię na więcej...Pomyśl, ile ukrytej, kobiecej siły masz w sobie...

536387

Page 80: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

80

536387

Page 81: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

81

Bez receptyByła moim problemem przez lata.Kulała, chowała się po kątach i była bardzo malutka.Wiara w siebie.Nie wierzyłam, że mi się uda,że potrafię, że dam sobie radę.Nie trafiały do mnie logiczne argumenty,mniejsze bądź większe dokonania.Po prostu, uważałam, że jestem mało warta.Przez tę moją niewiarę traciłam regularnie,wiele okazji przeszło mi koło nosa,sabotowałam siebie,zarówno w życiu osobistym, jak i zawodowym.Z perspektywy czasu myślę,że po prostu nie ufałam sobie.Ten brak zaufania w połączeniuz oczekiwaniami innych w stosunku do mnietworzył zamknięte koło,pułapkę, w którą sama siebie wpędziłam.Nie wierzę w siebie, więc nic nie robię,nie zrobiłam, więc nie wierzę w siebie.Uzmysłowienie sobie tego paradoksu sprawiło,że zaczęłam zastanawiać się nad momentami,kiedy najbardziej nie wierzę w siebie.

536387

Page 82: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

82

536387

Page 83: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

83

Wróciły do mnie echa niespełnionych pragnień rodziców,próby otoczenia, aby kierować moim życiemi tworzyć mnie na podobieństwo cudzych wyobrażeń.Jak mogłam być wystarczająco dobra dla cudzej wizji?Przecież nie była ona moja!Niemożność doskoczenia do cudzych poprzeczekbyła kluczem do mojej niewiary.Małymi krokami zaczęłam analizować swoje potrzebyi ufać sobie.Poprzez drobne próby odkrywałam to, czego chcęi w czym jestem dobra.Każda osobista próba, która kończyła się sukcesem,kładła podwaliny pod wiarę w siebie.Nie dam rady, nie potrafię,Zastąpiłam słowami: spróbuję, przecież nigdy tego nie robiłam.Wiara w siebie jest odcięciem się od nieudanych próbprzypodobania się innym.To taki lek, który każdy sam sobie może zaaplikować.Wiara w siebie to wybór każdego człowieka,więc dlaczego mam się tego pozbawiać?

536387

Page 84: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

84

536387

Page 85: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

85

Sztuka proszeniaZacznę od historii...„Ojciec obserwował swego synapróbującego unieść ciężki wazon z kwiatami.Maluch wysilał się, sapał, stękał,mruczał coś pod nosem,jednak nie udało mu się przesunąć wazonunawet o milimetr.Wreszcie zrezygnował.Czy spróbowałeś już wszystkich możliwości? – zapytał ojciec.- Tak – odparł chłopiec.- Nie, ponieważ nie poprosiłeś mnie o pomoc.”

Bruno FerreroPrzez wiele lat nie umiałam prosić o pomoc,uważałam, że jest to oznaka słabości,że bliscy powinnisami się domyślić, iż potrzebuję ich wsparcia.Byłam zbyt dumna i zbyt zacięta.Któregoś dnia pełna żalu wybuchłam– dlaczego nikt mi nie pomaga?W odpowiedzi usłyszałam– dlaczego nie poprosisz o pomoc?I wtedy zaczęłam się zastanawiać,co sprawia, że nie mam odwagi,dlaczego za wszelką cenęstaram się być samosią,skąd wynika lęk, że ktoś mi odmówi?Temat pozornie banalny i oczywisty, aleczy Ty umiesz prosić o pomoc?

536387

Page 86: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

86

536387

Page 87: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

87

ZdradaZostałam zdradzona. Zabiłabym dziada.Chciałabym, aby cierpiał, tak jak ja cierpię.Byłam zraniona, przerażona,a moja kobiecość leżała i kwiczała koło łóżka.Jak on mógł mi to zrobić?przecież byliśmy tacy szczęśliwi,byłam dla niego taka dobra.Wszystko to była jego wina.Pragnęłam zemsty.Zwołałam najbliższe przyjaciółki na naradę wojenną.Chciałam znaleźć sposób, jak mu pokazać, co stracił.Gdy siedziałyśmy w trójkę z Dominiką i Magdą,gdy zionęłam jadem, nagle padło pytanie:słuchaj, ale dlaczego on cię zdradził?Skoro uważasz, że nie miał powodu,dlaczego chcesz mu teraz pokazać ile jesteś warta?Dlaczego nie widział tego wcześniej?W pierwszej chwili zamurowało mnie!Moje przyjaciółki przeciwko mnie?Skończyło się kłótnią.

536387

Page 88: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

88

536387

Page 89: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

89

Przez trzy dni nie mogłam dojść do siebie.Nie dość, że facet, to jeszcze i przyjaciółki!Była sobota. Siedziałam przy porannej kawie i gazecie.Wpadł mi w ręce artykuł„Kto tak naprawdę winny jest zdradzie?”O zgrozo, autorem był mężczyzna.Na przykładach pokazywał on, jak kobietyprzestają zauważać swoich mężczyzn,jak mężczyźni przestają rozmawiać ze swoimi kobietami,jak oboje pracują nad rozpadem związku,jak odsuwają się od siebie.Uzmysłowiłam sobie, że mój mężczyzna starał się rozmawiać,że próbował dotrzeć do mnie i ratować nasze relacje.Dotarło do mnie, że on nie był jedynym winowajcą,że oboje zapracowaliśmy na tę sytuację.Gdy emocje opadły, porozmawiałam z nim szczerzei wyciągnęłam wnioski na przyszłość.Przeprosiłam także moje przyjaciółki,bo w konsekwencji okazały się być mi naprawdę bliskie i oddane.

536387

Page 90: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

90

536387

Page 91: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

91

PrzyjaźńGdy wszystko inne zawodzi,gdy potrzebujemy pogadać,gdy chcemy przyjrzeć się sobie z boku,gdy chcemy uciec od problemów,gdy chcemy się wypłakać,ponadczasowaponadproblemowapełna zaufaniapełna wsparcia i otuchyprzyjaźń.

536387

Page 92: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

92

536387

Page 93: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

93

Moja droga kobiecościPrzepraszam, że się ostatnio nie odzywałam,ale zastanawiałam się nad pytaniem, które mi zadałaś.Kim dla mnie jesteś?Ile dla mnie znaczysz?Moja pierwsza myśl była, że przecież to oczywiste:wyglądam, myślę i czuję jak kobieta,fryzura, makijaż, sukienka, perfumy,szpilki, torebki,huśtawki hormonalne,emocjonalność i zmienność,wrażliwość i empatia,seksualność i macierzyństwo,ale co, gdyby to odłożyć na bok?Gdyby te wszystkie gadżety i biologiczne atrybuty zniknęły,kim wtedy byłabyś moja Kobiecości?Utkaną ze słów i uczuć tożsamością?Domem z bliskimi ludźmi?Wrażliwością i intuicją w sercu,wachlarzem emocji i pragnień w mózgu?

536387

Page 94: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

94

536387

Page 95: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

95

Im dłużej szukałam odpowiedzi,tym bardziej uzmysławiałam sobie,że dla każdej kobiety jesteś kimś innym,że każda kobietaw swojej kobiecości jest inna.Dla mnie jesteś moim wewnętrznym system odczuwaniai nawet pozbawiona elementów tak oczywistych,jak ubrania, kosmetykiczy też możliwość dawania Życia,nadal czuję się 100% kobietą!Moja Kobiecości,dzięki temu krótkiemu listowiuświadomiłam sobie, ile dla mnie znaczyszi jak bardzo Cię na co dzień nie doceniam.Jesteś moją najbliższą przyjaciółką,wartościowąi nierozerwalną cząstką mnie samej.

536387

Page 96: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

96

536387

Page 97: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

97

OdpływChodziłam dzisiaj po plażyi zastanawiałam się nad tematem kolejnego tekstu.Miało być podnoszące na duchu, mądre,krótkie i jednocześnie dające do myślenia...Im dłużej chodziłam, tym większą pustkę miałam w głowie.Wszystko wydawało mi się zbyt wydumane, zbyt ciężkie,skreślałam temat za tematem.Przysiadłam na piachu i zaczęłam przyglądać się falom.Przypływ. Odpływ. Przypływ. Odpływ.Logiczne, prawda? Naturalny rytm.Aby kolejna fala mogła przypłynąć, poprzednia musi odpłynąć.Analogicznie...Aby otworzyć drzwi, trzeba je najpierw zamknąć.Aby napełnić szklankę, należy ją najpierw opróżnić.Tak samo w życiu, czasami coś musi się skończyć,aby inne mogło się rozpocząć.Coś musi odejść, aby mogło przyjść kolejne.I niezależnie od tego, jak bardzo się staramy,czy też, jak bardzo będzie nam przykro, to...Nie zatrzymamy fali, nie pozwalając jej odpłynąć...Nie uwolnimy się od strachu, nie stawiając mu czoła...Nie zmienimy naszego życia, nie robiąc niczego...Pomyśl, czy jest w Twoim życiu coś,czego niepotrzebnie się trzymasz?Coś, czego odpuszczenie, zamknięciepozwoliłoby Ci ruszyć dalej?Wrócić do naturalnego rytmu?Pozwolić przyjść nowemu?

536387

Page 98: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

98

536387

Page 99: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

99

WybaczanieBeata cierpiała.Z regularnością miesiączkipowracał do niej temat zdrady sprzed lat.Nie umiała sobie z tym poradzić.Wyczerpana i bezsilnapostanowiła zwrócić się z tym do mnie.Pozornie żyła i funkcjonowała normalnie.Miewała lepsze i gorsze dni.Czasami nawet czuła się szczęśliwa,ale wystarczył drobiazgi fala emocji z przeszłości powracała ze zdwojoną siłą.Pomimo upływu lat temat dręczył jąi wypalał od środka.Pielęgnowała cały ten ból i poczucie krzywdy,nie pozwalając ranie przyschnąć ani zagoić się.A świadomość tego, że „sprawca” ma się dobrzei ułożył sobie życie bez niej,tylko pogarszała tę sytuację.

536387

Page 100: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

100

536387

Page 101: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

101

Zapadała się coraz głębiej w żal i rozpacz,tak jakby coraz wyższy jej poziommógł cofnąć czas i samo zdarzenie.Krzywdziła sama siebie,trzymając w sobie urazę i pielęgnując ból.Nie potrafiła przejść do porządku dziennego nad faktem,że nawet najgłębiej wbity cierń, jeżeli go w końcu wyrwać,przestaje uwierać.A jak to zrobić?należy po prostu pozwolić mu wyjść,pozwolić ranie zagoić się, a nie rozdrapywać ją.Na bazie konkretnych przykładów pokazałam Beacie,że każdy z nas potrzebuje wybaczyćbądź pragnie wybaczenia,bo w życiu nawet niechcący zdarza nam się krzywdzić innych.W momencie wybaczenia sobie i sprawcycierń zostaje wyrwany, a rana po jakimś czasie goi się sama.

536387

Page 102: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

102

536387

Page 103: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

103

Budzik...jeden z majowych dni trzy lata temuDryńńńńńZadzwonił budzik.Jak rano każdego ranka wstałam i poszłam do łazienki.Popatrzyłam w lustro.Zerknęłam na siebie.Siebie wczorajszą,siebie sprzed tygodnia,siebie z perspektywy przeżytych lat.Siebie z bagażem doświadczeń,lepszych bądź gorszych decyzji.Siebie żyjącą życiem...no właśnie, jakim?Czy takim, o jakim marzyłam?Czy takim, jakiego zawsze chciałam?Czy...?eh...westchnęłam i automatycznie zaczęłam szorować zęby.

536387

Page 104: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

104

536387

Page 105: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

105

Już jest za późno,przecież nie cofnę czasui nie zacznę żyć od nowa.Przetarłam zaparowane lustroi jeszcze raz popatrzyłam na siebie.Przecież niezależnie od tego, ile mam lati ile błędów popełniłam w przeszłości,liczy się tylko ten moment.Spojrzałam na siebie, jak na kogoś, kto może coś zrobić,moje WCZORAJnie musi oznaczać mojego DZISIAJ.Mogę oddzielić siebie,którą byłam, od siebie,jaką chcę być.Tu i teraz, w tym momencie mogę zacząć inaczej,mogę zacząć od nowa,moje dotychczasowe błędy mogą stać się lekcjami na przyszłość,moje złe decyzje mogą wskazać nowy sposób działania,moje porażki mogą dać mi siłę do przyszłego sukcesu.Nie mam wpływu na to, co było wczoraj,ale mogę zrobić coś z tym, co będzie jutro.Tym razem z pełną świadomością,Dryńńńńń

536387

Page 106: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

106

536387

Page 107: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

107

Łatwiej unikać konfliktu niż walczyćLubiłam mieć rację.Skonfrontować i udowodnić, że moje jest na wierzchu.Nigdy nie rozumiałam, dlaczego pomimo tego,iż udowodniłam komuś rację,czułam się po tym zdenerwowana, roztrzęsionai burzyło to mój wewnętrzny spokój.Tak naprawdę, pozornie wygrywając – przegrywałam.Uświadomiłam sobie to, siedząc w pociągui obserwując pewne małżeństwo po 70-tce.W czasie ich rozmowy, którą chcąc nie chcąc słyszałam,wyłonił się obraz kompletnie innej od mojej strategii.Oboje potrafili ustąpić,pozwolić drugiej stronie „zachować twarz”,dać sobie czas na przemyślenie.Pokazało mi to, że można inaczej.Uniknąć konfrontacji,nie ponosić własnych kosztów,nie tracić energii,pozwolić czasowi zadziałać,by przyniósł własne rozwiązania.Chcąc udowadniać swoją rację,na każdym kroku podbudowywałam moje niskie poczuciewłasnej wartości.

536387

Page 108: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

108

536387

Page 109: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

109

Wydawało mi się,że jeśli wystarczającą ilość razy pokażę,że mam rację, ukryję, zamaskuję tymmoje wewnętrzne poczucie bezradności i niewiary w siebie.Staruszkowie dali mi do myślenia.Przypadkowe spotkanie zmieniło kompletniemoje podejście do konfliktów.Uświadomiło mi, że konfrontacja niczego nie rozwiązuje,że, tak jak każda wojna, przynosi straty po obu stronach.Gdy staję teraz w obliczu sporu,odkładam bezpośrednie starcie w czasie,aby dać szansę rozwojowi sytuacji,aby pozwolić obu stronom wyjść z potyczki zwycięsko.

536387

Page 110: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

110

536387

Page 111: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

111

PieniądzeWychowałam się w dość tradycyjnej rodzinie.Tata zarabiał więcej, mama mniej.Tata uważał się za znawcę tematów finansowych,mama bała się poruszać tematy związane z pieniędzmi.To był schemat, który wyniosłam z domu.W dorosłym życiu udawałam,że tematu finansów nie ma.Im bardziej od pieniędzy uciekałam,tym częściej one do mnie powracaływ postaci regularnego ich braku.Święcie wierzyłam, że kobiety na pieniądzach się nie znają,nie rozmawiają o nichi że zawsze znajdzie się ktoś,kto o wszystkie moje finansowe bolączki zadba i je rozwiąże.Wiadomo przecież, że to mężczyzna zarabia pieniądze,a kobieta tylko je wydaje.Życie mijało, a ja byłam zmuszanado pozostawania z problemami finansowymi sam na sam,ale ciągle uporczywie spychałam je na boczny plan.Im rzadziej starałam się o nich myśleć i rozmawiać,tym większe finansowe problemy mnie spotykały.

536387

Page 112: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

112

536387

Page 113: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

113

W akcie desperacji zapytałam przyjaciela,jak on sobie radzi z pieniędzmi.W odpowiedzi zadał mi kilka pytań:Czy od początku umiałaś chodzić, mówić, pisać?Czy od zawsze potrafiłaś wykonywać swój zawód?Finanse to nic innego jak wiedza,taka sama dziedzina jak każda inna.Stereotypy każą wierzyć Wam, kobietom,że nie potraficie,że jest to zbyt trudne,że lepiej, abyście nie próbowały,bo kobiety się na tym nie znają.Wzięłam sobie jego słowa do serca.Zmierzyłam się z własnym lękiem.Dotarło do mnie,że sama sobie nałożyłam te ograniczenia,że niewiedza i uprzedzenia sprawiły,że w swoim dorosłym życiuutknęłam w schemacie z dzieciństwa.Zdecydowałam się dorosnąć,w sprawie finansów także.

536387

Page 114: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

114

536387

Page 115: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

115

Magiczne kontoWyobraź sobie, że zdobyłaś nagrodę w konkursie:Każdego ranka na Twoim koncie pojawi się 86 400 zł.Nagroda ta ma jednak określone zasady,tak jak w każdej grze.Pierwsza zasada jest taka,że wszystko to, czego nie wydasz w ciągu dnia,będzie Ci zabrane,nie możesz także przelać pieniędzy na inne konto.Druga zasada jest taka,że bank może zakończyć grę bez ostrzeżenia,w każdej chwili może powiedzieć:to koniec i zamknąć konto bez oferowania nowego.Co byś zrobiła?Zakładam, że kupiłabyś wszystko, czego pragniesz,nie tylko sobie, ale także bliskim Ci osobom,starałabyś się wydać kwotę do ostatniego grosza.Ta gra jest prawdziwa i każdy z nas ma takie „magiczne konto”,tyle tylko, że nie pamiętamy o nim.Tym magicznym kontem jest czas.Codziennie rano budząc się, dostajemy 86 400 sekund do przeżycia,i zasypiając, tracimy je bezpowrotnie.To, czego nie przeżyłyśmy, po prostu znika...„Wczoraj” jest nie do odrobienia...Każdego ranka od nowa dostajemy 86 400 sekund,ale także każdego dniabank bez ostrzeżenia może przestać nam ten czas dawać.Więc co zrobisz z danym Ci czasem?Ile jest dla Ciebie wart? I jak go wykorzystasz?(powstało w oparciu o tekst Heather Faun Basl)

536387

Page 116: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

116

536387

Page 117: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

117

InaczejRozłożyłam dziś pewne urządzenie na części,ot, nic skomplikowanego, kilka zazębiających sięelementów i jakaś nakładka.Wymyłam. Wysuszyłam.I zaczęłam składać z powrotem...Z niewiadomego powodu części, które wcześniej idealniepasowały, nagle pasować przestały.Próbowałam dociskać,naginać, odchylać.Nic.Coraz bardziej zirytowana próbowałam raz za razem.Z każdą kolejną próbą coraz bardziej się zapierałami uparcie powtarzałam te same czynności.Po 20 minutach niemalże identycznych prób poddałam się.Kilkanaście razy zrobiłam coś, co nie zadziałało.Robiłam to dokładnie w ten sam sposób i spodziewałam się (nie wiadomo, dlaczego)innego efektu, że w końcu zadziała.Zostawiłam to na dwie godziny.W tym czasie uświadomiłam sobie, że wszystkiepróby wcześniej podjęte były tak naprawdę jedną próbą,gdyż powtarzałam wciąż ten sam schemat.

536387

Page 118: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

118

536387

Page 119: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

119

Tym razem spróbowałam inaczej i udało się.Pokazało mi to, że często zdarza mi się robić coś w sposób,o którym wiem z doświadczenia, że nie działai oczekuję, iż coś wyjdzie inaczej,gdy robię to wciąż tak samo.Doświadczenie ze składania urządzeniaprzeniosłam na pozostałe sfery życia,inne sposoby postępowaniaprowadzą do rozwiązania sytuacji,które czasem wydawały mi się nie do rozwiązania.

536387

Page 120: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

120

536387

Page 121: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

121

BohaterkaZ siatami w garścii dzieckiem pod pachą,odpowiedzialnością w żyłachi wyrzeczeniem w sercu,idzie przez życiekobieta walcząca,nie straszne jej poświęcenie,nie lęka się nadmiaru obowiązków,zwarta i gotowa,aby zapomnieć o sobie,bohaterska cierpiętnicapo latach zadaje sobie pytanie,czy było wartoi czy była to jej droga do spełnieniaczy do sprostania oczekiwaniom innych.

536387

Page 122: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

122

536387

Page 123: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

123

Wytrwałość i konsekwencjaSłuchałam koncertu.Podziwiałam wirtuozerię i talent muzyków.Przez cały koncert byłam zauroczona dźwiękami,jakie potrafili wydobyć z instrumentów.Po koncercie znalazłam się w foyer z grupą znajomych.Podszedł do nas jeden z artystów zapytać o wrażenia.Podsumowałam krótko, iż jestem zachwycona ich talentem.On na to uśmiechnął się miło i skwitował,że to nie tylko talent jest kluczem do sukcesu.W trakcie rozmowy ukazał się obraz wieloletnich treningów,podjętych wyborów,ale przede wszystkim – wytrwałości i konsekwencji.Każdy chętnie ogląda efekty:pokazy mistrzów, występy artystów,i mówi, ale to farciarz, ale ma talent,a za tym tak naprawdę kryją się decyzje,kroki, ćwiczenia oraz wysiłek.Zaczęłam się nad tym zastanawiaći złapałam się na myśli, iż problemem jest,że chcę już, teraz, zaraz i to najczęściej w sytuacji,która jest krytyczna.

536387

Page 124: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

124

536387

Page 125: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

125

Potykam się na krótkotrwałej wizji, na braku planu.Całą wiecznością wydaje mi się rok, dwa,a gdybym coś zrobiła nawet malutkimi kroczkami,codziennie, mogłabym osiągnąć pożądany efekt.Gdybym przez najbliższe 5 lat codzienniepoświęciła jednej rzeczy 10 minut,doszłabym w niej do perfekcji.Pisząc jedno zdanie dziennie,jestem w stanie napisać powieść,ucząc się jednego słówka – opanować język,gubiąc 10 gramów – schudnąć ponad 18 kilogramów.Automatycznie budzi się sprzeciw,czy nie za późno na takie decyzje,w jakim wieku będę za 5 lat?Dokładnie w takim samym,gdy nie podejmę tego wyzwania,i konsekwentnie do niego nie dojdę.

536387

Page 126: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

126

536387

Page 127: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

127

Życiowy bagażDostałam od mamy walizkę.Targałam ją ze sobą wszędzie.Mama powiedziała, że jest ważna,dlatego dbałam o nią,aby móc ją przekazać dalej swojemu dziecku.Zmęczona dźwiganiem postanowiłam zajrzeć do środkai sprawdzić, co tak naprawdę w niej noszę.Walizka była wypełniona po brzegiprzekonaniami i zwyczajami,radościami i smutkami,nawykami równiutko poukładanymipomiędzy historiami rodzinnymi,paradygmatami powpychanymi pomiędzy tradycje.Zapakowana kilka pokoleń przede mnąjako zestaw podróżno-życiowy.Zapakowana przez kobiety z mojej rodzinyjako unikalny bagaż emocjonalny,pokoleniowa pałeczka,którą bezwiednie przyjęłam od mamyi chciałam przekazać dalej swoim dzieciom.Zamknęłam się w pokoju i zaczęłam robić porządki.Wyrzuciłam ciężką jak diabli potrzebę poświęcania się,wywaliłam także lęki i kobiecą nieporadność,w koszu wylądowały także przekonaniana temat pieniędzy i roli kobiety.

536387

Page 128: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

128

536387

Page 129: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

129

Sprzątałam moją walizkę kilka tygodnii nagle okazała się dużo lżejsza i bardziej poręczna,i właśnie taką chciałabym przekazać następnemu pokoleniu,aby moje dzieci miały szansę włożyć do niej coś od siebie,a nie dźwigać bagaż cudzych doświadczeń.Zerknij do swojej walizki, sprawdź, czy Cię nie przygniata.

536387

Page 130: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

130

536387

Page 131: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

131

StaruszkaJestem wybitnie pomarszczoną staruszką.Łamie mnie w stawach i mam sztuczną szczękę.Nie sądziłam, że wydarzy się to tak szybko.Zawsze wydawało mi się, że jeszcze mam czas,że tak wiele rzeczy mogę odłożyć na później.Nawet się nie obejrzałam, kiedy to „później” dogoniło mnie,kiedy uciekły lata, kiedy uciekły okazje,aby coś zrobić, aby coś przeżyć.Gdy patrzę wstecz, żałuję decyzji,których nie podjęłam,chwil, których nie przeżyłam.Dziś wydaje mi się to śmieszne,te moje wydumane lęki, wymówki,kurczowe trzymanie się ludzi i postanowień.Dziś nie potrafię uwierzyć, jak bardzobałam się po prostu żyć,robić rzeczy, które zawsze chciałam,korzystać z tego, co dostałam od życia.Dziś już tego nie cofnę.Dziś będąc starszą panią,mogę Cię tylko poprosić,abyś otrząsnęła się z marazmui zaczęła działać,przestała oszukiwać się,że kiedyś, że może…tylko właśnie od tej chwiliwybrała życie na 100%,

z miłościąTwoje starsze JA

536387

Page 132: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

132

536387

Page 133: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

133

SłowaPotrafią ranić, ale i wspierać,niszczyć bądź budować,burzyć, ale i tworzyć,oznaczać koniec,ale i początek,wypowiedziane bez namysłu,nie w porę,oraz te, które nigdy nie padły,których ktoś nie zdążył wypowiedzieć,pełne emocji, ale i te puste,wyczekiwane, ale i te, których nie chcemy słyszeć,wykrzyczane,wyszeptane,napisane,oznaczające brak komunikacjibądź budujące mosty pomiędzy ludźmi,my decydujemy, jakie sąnasze słowa.

536387

Page 134: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

134

536387

Page 135: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

135

CiszaGonię za dźwiękami.Muzyką w radiu,ładnie mówiącą panią w tv,smsem w telefonie,powiadomieniem o zmianie statusu znajomego na portalu.Wyczulona do granic możliwościwyłapuję nowinki z powietrza- jak być ładniejszą,- jak być fajniejszą,- jak być bardziej szczęśliwą,- jak być lepiej poinformowaną.Chłonę tę informacyjną papkęzaraz po wstaniu z łóżkai chwilę przed zaśnięciem.Zasłuchana w cudze racje i opiniestaję się przez to coraz bardziej zajętai uzależniona od „szumu informacyjnego”oraz przepełniona tezami, co jest,a co nie jest dla mnie dobre.Codziennie zagłuszam ciszę.Codziennie zagłuszam siebie.To, co mogłabym poczuć.To, co mogłabym zrobić.To, co mogłabym zyskać.Spycham na margines bycie samej ze sobą,odrzucam odpowiedzi, które już we mnie są.A przecież cisza jest moim głosem,zagłuszając ciszę, zagłuszam siebie,a przecież mam tyle do powiedzenia…

536387

Page 136: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

136

536387

Page 137: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

137

... a kiedy ja?Najpierw spełniamy życzenia naszych rodziców,jesteśmy grzeczne i układne,wybieramy szkołę, jaką sobie życzą,zdobywamy tytuły i dyplomy,o których nasi rodzice zawsze marzyli i chcieli ich dla siebie...Następnie spełniamy oczekiwania naszych mężczyzn,zadbane, czułe, zmysłowe i zawsze gotowe,eleganckie supermenki...Gdy pojawiają się dzieci,przemieniamy się w ocean miłości macierzyńskiej i oddania,24 na 7 dbamy, rozwijamy, przytulamy…No właśnie...a kiedy będzie nasz czas?Czy bardzo przesadziłam, pisząc tekst powyżej?

536387

Page 138: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

138

536387

Page 139: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

139

Pudełko czekoladekPo raz kolejny oglądałam Foresta Gumpa,ale tym razem przy scenie z czekoladkamicoś mnie tknęło i włączyłam pauzę.Przecież wystarczy zerknąć na opakowanie,na opis zawartościi zdecydować, którą czekoladkę chcemy zjeść.Analogicznie w życiu,to my decydujemy, które doświadczeniabardziej nam odpowiadają, a które nie.Pewnie się uśmiechasz, nie wierząc, iż może to byćaż tak łatwe, ale pomyśl...każda decyzja, każdy wybór to właśnietaka czekoladka z pudełka życia,jeśli Ci nie smakuje,możesz odłożyć i dużo staranniej wybrać nową.Masz wpływ na to, jaką czekoladkę zjadasz,jakie doświadczenie w życiu przeżywasz,pytanie tylko, czy masz odwagę,aby z tego wyboru korzystać.

Życie jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiesz, jaką wyciągniesz Forest Gump

536387

Page 140: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

140

536387

Page 141: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

141

Dziewczynka we mnieGdy byłam małą dziewczynką,wierzyłam, że wszystko mi się uda,ufałam temu, co czuję,byłam pewna tego, co myślę.Gdy byłam małą dziewczynką,świat możliwości stał przede mną otworem,a życie jawiło się przyjazną przygodą.Gdy byłam małą dziewczynką,wiedziałam, że szczęście jest czymś naturalnymi wszystko, co osiągam, zależy ode mnie,że mam w sobie moc, którą mogę pokierować.W miarę upływu lat,pojawienia się dodatkowych centymetrów,kilogramów i zmarszczekutknęłam w lękach i ograniczeniach.Zgubiłam kontaktz radosną i ufną dziewczynką,która przemieniła sięw zagubioną i lękliwą kobietę.Przemyślenia i pogoń za marzeniamiprzypomniały mi, że ta mała dziewczynkanadal we mnie istniejei że nadal wszystko mogę.

536387

Page 142: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

142

536387

Page 143: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

143

Kochana CzytelniczkoNiezależnie od tego,ile masz lat,gdzie mieszkasz,jaki jest Twój status materialny,czy w życiu Ci się ułożyło,ile razy próbowałaś,czy wierzysz w to, czy nie,wiedz, że jesteś ważna,to, co mówisz, myślisz, robiszma wpływ na innych,Twoje działanie, pomimo tego,że wydaje się być samotne,współtworzy świat,Twój głos, pomimo tego,że wydaje się być mało słyszalny,ma znaczenie.Od pierwszego krokuzaczyna się podróż.Od małych decyzjiprzeobraża się świat.Od pojedynczej osobyzaczynają się zmiany.Jesteś jedyna w swoim rodzaju,wyjątkowa i ważna.I zawsze tak jest.Nie pozwól nikomu,aby ci wmówił,że jest inaczej.

536387

Page 144: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

144

Spis treścimożesz czytać tam, gdzie otworzysz

Wstęp 7Taka jak Ty 9Babskie fanaberie 11Nie jesteś sama 13Zła wiadomość 15Nie mam czasu 17Porównywanie 21Powinnam 25Wymówki 27Maski 31Stereotypy 35Negatywne emocje 37Samotność 41Ludzie lustra 43Mądralińska 47Decyzje 49Własna misja 53Kto jest dla Ciebie najważniejszy 57Poczucie bezpieczeństwa 61Lekcje powtarzające się 63Miłość 67Pory roku 69Zmiany 73Sukces 75Bycie ofiarą 77

Jesteś silniejsza niż myślisz 79Bez recepty 81Sztuka proszenia 85Zdrada 87Przyjaźń 91Moja droga kobiecości 93Odpływ 97Wybaczanie 99Budzik 103Łatwiej unikać konfliktu niż walczyć 107Pieniądze 111Magiczne konto 115Inaczej 117Bohaterka 121Wytrwałość i konsekwencja 123Życiowy bagaż 127Staruszka 131Słowa 133Cisza 135... a kiedy ja? 137Pudełko czekoladek 139Dziewczynka we mnie 141Kochana Czytelniczko 143

536387

Page 145: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

145

536387

Page 146: Babskie Fanaberie  czyli w cholerę z tym wszystkim

146