ad_rem_nowa-2014

32
Nr 3-4/2012 Kwartalnik Akademicki ISSN 1899-0495

Transcript of ad_rem_nowa-2014

  • Nr 3-4/2012 Kwartalnik Akademicki ISSN 1899-0495

  • Ad lectorem

    Staroytny Egipt nie jest dla nas po prostu jednym z wielu moliwych obszarw zainteresowania archeologa. Egipt przyciga nas w sposb szczeglny jako miejsce rozwoju niezwykej cywilizacji, a zarazem jako jedno ze rde naszej wasnej kultury. W staroytnym Egipcie nie przestaje nas zadziwia jego odmienno, zarazem jednak odnajdujemy w nim zjawiska zdumiewajco podobne do spotykanych w naszym wiecie.

    Egipt faraonw suy te jako swoisty wskanik poziomu kultury dzisiejszych spoeczestw. Wedug znanej formuy prof. Kazimierza Michaowskiego tak si skada, e licz si na arenie midzynarodowej akurat te pastwa, ktre prowadz samodzielne badania w Egipcie. Polska naley do tego do elitarnego grona, a si napdow naszych bada nie s rodki materialne, tylko entuzjazm i talent badaczy.

    Historia bada w Egipcie coraz czciej jest przedmiotem zainteresowania adeptw archeologii i egiptologii. W tym numerze Kwartalnika Akademickiego AD REM znajdujemy ciekawe informacje dotyczce wczesnej fazy odkrywania Egiptu przez Europ i polskiego w tym udziau. Towarzysz im artykuy o rnych kategoriach zabytkw egipskich i o badaniach terenowych. Warto zapozna si z tym numerem.

    prof. Adam ukaszewiczInstytut Archeologii

    Uniwersytetu Warszawskiego

    SPIS TRECI

    Gesta et Homines:

    Archeologia:

    Historia:

    Artes:

    Mirabilia Mundi:

    Prospekcja terenowa

    zespou stanowisk

    archeologicznych w GebeleinWojciech Ejsmond

    3

    Egipt na napoleoskich mapach

    i z satelityJulia Chyla

    Predynastyczna architektura

    osadnicza w staroytnym EgipcieJacek Karmowski

    8

    Egipski epilog ywota Jzefa

    SukowskiegoJakub Ordutowski

    Pocztki mennictwa w Egipcie

    faraoskim Krzysztof Pakua

    16

    Egipt oczami podrnikw

    dokumentalistwukasz Przewocki, Ewa Biskupek

    24

    Mumie kotw z kolekcji Muzeum

    Narodowego w Warszawieukasz Przewocki

    28

    Kwartalnik Akademicki AD REM nr 3-4/2012

    Wydawcy:

    Koo Naukowe Staroytnego Egiptu Kemet

    Midzywydziaowe Towarzystwo NaukoweBada i Ochrony wiatowego DziedzictwaKulturowego HUMANICA

    Uniwersytet Warszawskiul. Krakowskie Przedmiecie 26/2800-927 Warszawae-mail: [email protected]

    Rada Naukowa:Prof. Zbigniew BaniaProf. Andrzej BukoProf. Juliusz A. ChrocickiProf. Witold DobrowolskiProf. Piotr DyczekProf. Adam ukaszewiczProf. Iwona Modrzewska-PianettiProf. Ewa Wipszycka

    Zesp redakcyjny:Redaktor naczelny: Piotr SypczukGesta et homines: Piotr CzerkwiskiArcheologia: Wojciech EjsmondHistoria: Sawomir PoloczekArtes: dr Piotr LasekMirabilia mundi: Ewelina PogorzelskaOpracowanie grafi czne: Maciej Marciniak

    Na okadce: witynia grobowa Ramzesa III w Medinet Habu (fot. W. Ejsmond)

    Patronat honorowy:

    Wydanie publikacji dofi nansowali:

    11

    20

    Redakcja nie zwraca materiaw nie zamwionych oraz zastrzega sobie prawo do redagowania nadesanych artykuw. Kopiowanie i rozpowszechnianie publikowanych artykuw wymaga zgody redaktora naczelnego i autora tekstu.

  • GESTA ET HOMINes

    AD REM 3-4/20123

    Gebelein jest zespoem stanowisk archeologicznych pooonym okoo 28 km na poudniowy-zachd od Luksoru, na zachodnim brzegu Nilu. Jego charakte-rystyczn cech s dwie wapienne skay, ktre naday temu miejscu jego nazwy (staroytn, egipsk Inerti i wspczesn, arabsk Gebelein), oznaczajce wa-nie dwa skaliste wzgrza.

    Prospekcja terenowa zespou stanowisk archeologicznych w Gebelein

    Wojciech Ejsmond

    Gebelin byo jednym z wielu stanowisk jakie zosta-y odwiedzone w czasie realizacji projektu Badania wybranych orodkw osadniczych w Dolnym Egip-cie oraz okolicach Luksoru w roku akademickim 2012/2013, w ktrym uczestniczyli Julia Chyla, Da-wid F. Wieczorek, Cezary Baka i Wojciech Ejsmond. Podczas prospekcji terenowej skupilimy si gwnie na

    il. 1. Lokalizacja wybranych rytw naskalnych na ostrodze skalnej; A: graffi to Ramzesa II; B-C: predynastyczne ryty; D: zamazana inskrypcja wstpnie datowana na czasy Starego Pastwa (fot. W. Ejsmond, D.F. Wieczorek)

  • GESTA ET HOMINes

    AD REM 3-4/20124

    pozostaociach z Okresu Predynastycznego i Archa-icznego oraz opracowywaniu sposobw wykorzystania nowoczesnych technik, tj. georeferencji dawnych map oraz wspczesnych zdj satelitarnych, zwykych jak i w podczerwieni. Badania pomogy te w opracowaniu procedury wykorzystywania mobilnego Systemu Infor-macji Archeologicznej (SIA archeologiczna wersja Geographic Information Systems). Ponadto, przepro-wadzono krtkie badania powierzchniowe w Gebelein, ktre pozwoliy na namierzenie kilku stanowisk arche-ologicznych, przeanalizowanie paleomorfologii regio-nu oraz czciowe zadokumentowanie obecnego stanu zachowania substancji zabytkowej.

    Historia bada

    Zesp stanowisk archeologicznych w Gebelein by badany, jak i niestety take regularnie rabowany, od koca XIX w. Histori bada mona podzieli na dwa okresy. Od 1891 do 1910 r., Gebelein byo prawie co roku miejscem jednorazowych bada, takich arche-ologw jak np.: Gaston Maspero, Eugne Grbaut czy Louis Lortet. Odkryli oni sporo zabytkw, ktre trafi y do Muzeum Kairskiego oraz wielu europejskich muze-alnych, jak i prywatnych zbiorw. Ernest Budge okoo 1900 r. odkry tam sze znakomicie zachowanych, na-turalnych mumii, datowanych na okoo 3400 r. p.n.e, stanowicych obecnie ozdob kolekcji egipskiej w Mu-zeum Brytyjskim. Henri de Morgan w 1908 r. podczas krtkiego pobytu odkry tam dwie neolityczne osady. Porwna je do wczeniej odwiedzonego stanowiska w Adaima, ktre w wyniku najnowszych odkry, uwa-ane jest za jedno z najwaniejszych centrw predyna-stycznego Egiptu. Niestety, wyniki bada z tego okresu byy fatalnie publikowane.

    Drugi okres to badania woskich archeologw, kt-rzy prowadzili tam bardziej regularne prace. W 1910 r. w Gebelein rozpocza badania misja z Muzeum Egipskiego w Turynie, ktr pocztkowo kierowa Er-nesto Schiaparelli, a nastpnie Giulio Farina. Woscy

    badacze przeprowadzili tam do 1937 r. kilkanacie se-zonw wykopaliskowych. Z ich bada pochodz liczne zabytki przechowywane obecnie w Muzeum Egipskim w Turynie. Jednym z najcenniejszych odkry bya drewniana skrzynka, ktra zawieraa, do niedawna, najstarsze znane papirusy, datowane na IV dynasti. Na pnocnej nekropoli odkryto, midzy innymi, tzw. tkanin z Gebelein i ponad 200 grobw datowanych na Okres Predynastyczny oraz kilka bogatych grobow-cw datowanych na Okres Wczesnodynastyczny. Misja woska wracaa jeszcze do Gebelein po II wojnie wia-towej na krtkie badania i w celu dokumentacji oraz konserwacji wybranych zabytkw. Ostatni sezon ich prac mia miejsce w 1999 r.

    Znaczenie Gebelein

    W kwietniu 2010 r. czonkowie Koa Naukowego Staroytnego Egiptu Kemet przeprowadzili krt-ki rekonesans w pnocnej czci wschodniej skay, gdzie znajdowaa si wczesnodynastyczna witynia. Po przeanalizowaniu dostpnych publikacji dotycz-cych Gebelein, okazay si one by wyjtkowo skrom-ne, wybircze i zdecydowanie niewspmierne do roli tego orodka. Powsta wtedy pomys, eby powrci do Gebelein i zadokumentowa jego obecny stan za-chowania. W czasie przygotowywania rekonesansu terenowego, ktry mia miejsce w roku akademickim 2012/2013, ustalono, e Gebelein to nie pojedyncze stanowisko, ale zesp stanowisk o rnych funkcjach i chronologii uytkowania. Szczegowe studia nad Gebelein w okresach Pre- i Wczesnodynastycznym skaniaj do konkluzji, e by to jeden z najwaniej-szych orodkw w czasach formowania si pastwa egipskiego.

    W Gebelein znajdowaa si nekropola wadcw jed-nego z proto-pastw, ktre zostay zjednoczone przez wadcw I dynastii w jedn monarchi. Przemawiaj za tym odkryte tam zabytki, takie jak przechowywa-na obecnie w Muzeum Egipskim w Turynie tkanina

  • GESTA ET HOMINes

    AD REM 3-4/20125

    z Gebelein, na ktrej przedstawiono wadc i sce-ny zwizane z tzw. wczesno-faraoskim cyklem. Analogiczne przedstawienie znajdowao si na cianach grobu nr 100 w Hierakonpolis, ktry prawdopodobnie nalea do wadcy Hierakonpolis, ktre byo stolic jednego z proto-pastw, jak i jedn ze stolic wczesno-dynastycznego Egiptu. Na pnocnej nekropoli zna-leziono wielokomorowe groby z bogatym wyposae-niem. Kolekcja zabytkw pochodzcych z Gebelein jest do dua, nie rzadko s to luksusowe przedmioty podkrelajce wysoki status spoeczny ich wacicieli. Niestety, wikszo z nich pozbawiona jest kontekstu archeologicznego, gdy najczciej pochodz z rynku antykwarycznego.

    W czasie pldrowania nekropoli rabusie odkry-li pochwek zawierajcy naczynie kultury Naqada II (ok. 3500-3200 p.n.e.) i kamienne noe. Jeden z nich posiada zot rkoje; nielicznymi analogiami s tzw. n krla Dera z uchwytem pokrytym zot bla-ch oraz n z pozacan rkojeci z Gebel Tarif. Odkryto take nog mebla w formie nogi krowy albo byka. Tego typu zabytki znajdowano jedynie na najwa-niejszych nekropolach Pre- i Wczesnodynastycznego Egiptu, takich jak Abydos, Hierakonpolis czy Sakka-ra, gdzie chowano wadcw, co stawiaoby Gebelein w randze najbardziej prominentnych orodkw.

    Paleomorfologia regionu

    Gebelein jest znakomicie pooone pod wzgl-dem warunkw naturalnych, strategicznym, jak i ko-munikacyjnym. Zaczynay si tam szlaki wiodce na Sahar, ktra w owych czasach bardziej przypomi-naa sawann ni wyschnit pustyni. Na zachd od Gebelein rozcigaa si nizina, cignca si przez kilka kilometrw, do niewysokich wzgrz, stanowi-cych granic Sahary i doliny Nilu. Teren ten w IV tys. p.n.e. by znacznie bardziej urodzajny ni dzisiaj, dziki czstszym opadom atmosferycznym. Wschod-nia skaa posiadaa znakomite walory defensywne.

    Od wschodu jest prawie pionowa, a osoby chcce wej na ni od zachodu byyby atwym celem dla ucznikw. Ponadto, skaa ta umoliwiaa kontrol eglugi na Nilu. W czasach pniejszych istniaa tam twierdza i wity-nia Hathor. W Gebelein znajdowao si rwnie rdo dobrej jakoci krzemienia, z ktrego mona byo wy-konywa narzdzia.

    Obydwie skay, ktre znajdoway si na niewielkim wyniesieniu terenu, dziaay jak tama, spowalniajc prze-pyw Nilu w tym punkcie, dziki czemu w czasie wyle-wu powstawao jezioro, a podczas suszy teren ten by mokradami, gdzie zamieszkiwaa zwierzyna owna. Na istnienie jeziora wskazuj staroytne toponimy lo-kalizowane w pobliu Gebelein, takie jak Wyspa na Rzece, Wyspa Szuwarw, Wyspa Zi, Wyspa Szczurw itp. Ponadto, na mapach wykonanych w cza-sach wyprawy Napoleona do Egiptu wyranie wida, e midzy Gebelein a Esn teren by sabo zasiedlony, na-tomiast na pnoc i poudnie osadnictwo byo znacznie gstsze. Wskazuje to na gorsze warunki do lokowania

    il. 2. Dawid F. Wieczorek i Julia Chyla dokumentujcy ramesydzkie graffi to kommemoratywne (fot. W. Ejsmond)

  • GESTA ET HOMINes

    AD REM 3-4/20126

    osiedli, zapewne spowodowane nadmiern wilgotnoci terenu i dugim czasem utrzymywania si tam wd po wylewie. Zapewne w celu osuszania tego terenu powsta kana midzy wschodni a zachodni ska.

    Nekropole i graffi ti

    Najciekawszym odkryciem w minionym sezonie byy zgrupowania Pre- i Wczesnodynastycznych ry-tw naskalnych oraz graffi ti z czasw faraoskich. Przedstawiaj one zwierzta, takie jak yrafy i gazele, abstrakcyjne symbole i geometryczne wzory (il. 1). Midzy nimi znajduj si inskrypcje hieroglifi czne, jak si wydaje, datowane na okres Starego Pastwa, due graf-fi to kommemoratywne z czasw ramesydzkich z okresu Nowego Pastwa odkryte i obecnie w przygotowa-niu do publikacji przez Dawida F. Wieczorka (il. 2). Prawdopodobnie w tym miejscu znajdowaa si te nekropola badana i rabowana na przeomie XIX i XX w., skd mog pochodzi znakomicie zachowane natu-ralne mumie z Muzeum Brytyjskiego. Niestety, miejsce to jest mocno zniszczone z powodu ekspandujcych pl uprawnych. W Gebelein znajduje si przynajmniej jeszcze jedna nieopublikowana koncentracja inskryp-cji, ktre wyryto u wejcia do niewielkiej jaskini na wschodnim zboczu wschodniej skay.

    W wyniku bada terenowych, jak i analiz dotych-czas opublikowanych informacji, udao si namierzy kilka stanowisk archeologicznych i stworzy schemat przedstawiajcy lokalizacje rnych obiektw (il. 3). Zasig niektrych z nich zosta ustalony w terenie, inne zostay namierzone na podstawie informacji za-wartych w publikacjach bada z rnych okresw, na-tomiast istnienie kilku jest hipotetyczne, gdy zawarte w publikacjach informacje byy niejednoznaczne, a nie byo moliwoci ich zweryfi kowania w terenie. Bardzo oglny i dalece niewystarczajcy poziom publikacji z wczeniejszych bada jest najwikszym problemem przy prbie dokadnego poznania Gebelein.

    Spostrzeone obiekty archeologiczne byy namie-

    rzane przez Juli Chyl za pomoc GPS oraz mobilne-go GIS, ktry umoliwi sprawn dokumentacj prac. Sporzdzona przez ni georeferencja dostpnych zdj satelitarnych i archiwalnych map umoliwia prze-ledzenie zmian jakie zaszy na terenie tego zespou stanowisk. Pozwolio to na lepsze zrozumienie relacji z wczeniej prowadzonych tam bada i umiejscowienie w terenie niektrych stanowisk. Ponadto, udao si wska-za najbardziej zagroone obiekty, ktre byyby przed-miotem szczegowej dokumentacji i dalszych bada.

    ***Niniejsze badania byy moliwe dziki wsparciu

    organizacyjnemu ze strony Stacji Archeologicznej w Kairze bdcej czci Centrum Archeologii rd-ziemnomorskiej im. Kazimierza Michaowskiego Uni-wersytetu Warszawskiego, szczeglne podzikowania nale si dla Dyrektora Stacji w Kairze dra Zbignie-wa E. Szafraskiego; dotacjom przyznanym przez Rad Konsultacyjn ds. Studenckiego Ruchu Nauko-wego UW i Fundacj Uniwersytetu Warszawskiego. Niezbdnego sprztu badawczego uyczyy fi rmy: Ewidencja Zabytkw.pl, Piotr Kaczmarek ESRI Polska oraz Fundacja Centrum GeoHistorii.

    Literatura: J. Chyla, W. Ejsmond, Stan bada nad ze-spoem stanowisk archeologicznych w Gebelein i zastosowanie GIS w jego dokumentacji, [w:] Medat: Studia Egiptolo-giczne, red. P. Chudzik, W. Ejsmond, F. Taterka, War-szawa 2013, s. 20-43; A.M. Donadoni Roveri, Gebelein, [w:] The Oxford Encyclopedia of Ancient Egypt II, red. D.B. Redford, Oxford 2001, s. 7-9; E. Fiore Maro-chetti, Gebelein, [w:] UCLA Encyclopedia of Egyptolo-gy (http://www.escholarship.org/uc/item/2j11p1r7); E. Schiaparelli, La missione italiana a Gebelein, [w:] Annales du service des antiquits de lgypte 21, 1921, s. 126-128.

  • GESTA ET HOMINes

    AD REM 3-4/20127

    il. 3

    . Sch

    emat

    rozm

    iesz

    czen

    ia s

    tano

    wis

    k ar

    cheo

    logi

    czny

    ch z

    Okr

    esu

    Pre-

    i W

    czes

    nody

    nast

    yczn

    ego

    w G

    ebel

    in (o

    pr. J

    . Chy

    la i

    W. E

    jsm

    ond)

  • 8archeologia

    AD REM 3-4/2012

    Budowa Wielkiej Tamy w Asuanie i wprowadzenie mechanicznych pomp do nawadniania pl zmienio w duym stopniu krajobraz doliny Nilu. W wyniku ekspansji pl uprawnych wiele stanowisk archeolo-gicznych zostao zniszczonych, a jeszcze wicej jest zagroonych. Dotyczy to zwaszcza terenw znaj-dujcych si na granicy pl uprawnych i pustyni. To wanie te obszary i wyniesienia terenu w dolinie byy miejscami, gdzie zakadano osady i powstaway ne-kropole, gdy w czasie wylewu wezbrane wody Nilu nie zaleway ich. Obecnie na wzniesieniach tych, zwa-

    Egipt na napoleoskich mapach i z satelityJulia Chyla

    nych po arabsku dezirami (tj. wyspami), dalej znajdu-j si osiedla, w wikszoci przykrywajce staroytne osadnictwo. Dlatego obszar granicy pl i pustyni jest bardzo cenny badawczo. W trakcie bada powierzch-niowych mona atwo odkry du ilo stanowisk osadniczych. Pomaga w tym brak jakiejkolwiek we-getacji, dziki czemu zabytki s dobrze widoczne na powierzchni ziemi.

    Niestety jest to rwnie obszar najbardziej zagro-ony rozszerzaniem si upraw (il. 1). Mona to atwo dostrzec analizujc archiwalne mapy i zdjcia sate-

    il. 1. Liniami oznaczono zasig koryta Nilu i pl uprawnych na przeomie XVIII i XIX wieku (opr. J. Chyla)

  • 9archeologia

    AD REM 3-4/2012

    litarne, ktre wykonywano nad Egiptem od 1968 r. Dla ustalenia naturalnego zasigu pl (tj. poprzedzajce-go budow tamy asuaskiej i wprowadzenia mechanicz-nych pomp), ktry zbliony by do warunkw staroyt-nych, niezbdne jest zgeoreferowanie archiwalnych map i zobrazowa satelitarnych. Dziki temu moliwe jest wyznaczenie terenu dawnej granicy pl i pustyni, a tym samym najciekawszego badawczo terenu.

    Georeferencja

    Georeferencja jest to dopasowanie obrazu do wybranego przestrzennego ukadu wsprzdnych, umiejscawia dane w rzeczywistym ukadzie wsp-rzdnych, odwzorowanym w komputerze przy po-mocy minimum trzech punktw bdcych ukadem odniesienia. Utworzonym plikom oprogramowanie GIS (Geographic Information System) nadaj od-powiednie atrybuty, ktre opisuj wielko piksela oraz wsprzdn terenow x i y rodka lewego grnego piksela georeferowanej mapy. Dodatkowo nadaje informacje o wersji i stronie kodowej pliku, nazw pliku mapy, wsprzdne terenowe i obrazo-we punkty kontrolne, jednostki mapy oraz pen de-fi nicj ukadu odniesienia mapy. W przypadku kiedy nieznane s ani koordynaty, ani ukad wsprzdnych mapy, mona zgeoreferowa czc punkty kontrol-ne z charakterystycznymi punktami widocznymi za-rwno na podkadzie, np. obrazie satelitarnym, jak i mapie. Poprawnie wykonana georefernecja opiera si o przynajmniej trzy punkty wsplne z podkadem mapowym. W uproszczeniu georeferencja, ktr wy-konano w tym przypadku, jest to naoenie na siebie map albo mapy i zdjcia satelitarnego w ten sposb, eby byy do siebie dopasowane pod wzgldem ska-li, kierunkw geografi cznych i eby stae elementy na nich zaznaczone si pokryway.

    Plon wyprawy Napoleona do Egiptu

    Wyprawa generaa Bonapartego, ktra miaa miej-sce w latach 1798-1801, bya punktem zwrotnym

    w badaniach nad staroytnym Egiptem. Jej najdonio-lejszym efektem jest Opisanie Egiptu, 23-tomowe dzieo, do ktrego dodatkowy tom stanowi mapy. Kartografowie podajcy z armi Napoleona byli bardzo dokadni, jak wykazaa georeferencja map przesunicia s minimalne. Francuscy uczeni zazna-czali rwnie stanowiska archeologiczne, dziki cze-mu jest to cenne rdo do bada nad staroytnoci. Wiele z tych stanowisk niestety zostao zniszczonych.

    W celu georeferencji uyto map numer 4 i 5, spo-rzdzonych okoo 1800 r. i opublikowanych przez Pierrea Jacotina. Map zgeoreferowano na podstawie porwnania charakterystycznych punktw widocz-nych zarwno na mapie, jak i podkadzie satelitar-nym. Zidentyfi kowano nazwy miejscowoci i zabytki, ktre istniej dzisiaj oraz widniej na wspomnianej mapie. Do punktw kontrolnych dodano rwnie lo-kalizacje znanych stanowisk archeologicznych, m.in. witynie w Karnaku czy Armant. Dodatkowo uzu-peniono punkty wykorzystujc dane topografi czne, jak np. charakterystyczne skay. W efekcie umieszczo-no map archiwaln z XIX w. zgodnie z rzeczywisty-mi koordynatami na podstawie obrazu satelitarnego.

    Georeferencja mapy archiwalnej pozwolia na zaobserwowanie zmian w rodowisku w przecigu ostatnich dwustu lat. Najwiksze rnice wida w za-sigu obszarw rolniczych, ktrych gwatowny wzrost powoduje due zagroenie dla konserwacji stanowisk archeologicznych.

    Badania zespou stanowisk archeologicznych

    w Gebelein

    Przykadem dobrze obrazujcym powysz tez jest zesp stanowisk w Gebelein. Archiwalne ob-razy satelitarne dostpne w aplikacji Google Earth uwidaczniaj nie tylko rozrost pl, ktre zaczynaj wkracza w bezporednie obszary stanowisk arche-ologicznych, ale rwnie zniszczenia dokonane przez przygotowania pod uprawy. Przyrost obszarw do-

  • 10

    archeologia

    AD REM 3-4/2012

    stosowywanych pod rolnictwo stanowi obecnie naj-wiksze i bezporednie zagroenie dla dziedzictwa archeologicznego w Egipcie.

    Podczas analizy map archiwalnych oraz obrazw satelitarnych zauwaono wiele interesujcych obiek-tw. Bardzo przy tym przydatne jest specjalne przero-bienie zdj w programie grafi cznym, jakie wykona Wojciech Ejsmond, tj. zmniejszenie jasnoci gamma, co uwydatnia mao zauwaalne rnice w odcieniach, wyostrzenie umoliwiajce wydobycie konturw oraz zwikszenie kontrastw. Pozwolio to na wskazanie najbardziej interesujcych anomalii na badanym tere-nie oraz bardzo dobrze uwidocznio wyschnite kory-ta sezonowych rzek (il. 1).

    Powysze ustalenia wymagay jednak weryfi kacji podczas bada powierzchniowych. W celu uatwienia zlokalizowania obiektw w terenie stworzono mobil-n wersj Systemu Informacji Archeologicznej (SIA). Interesujce obszary zwektoryzowano w postaci po-ligonw, przygotowano rwnie podkady rastrowe w formacie pliku geotiff. Po transformacji danych do systemu odniesienia WGS 84 wyeksportowano dane, zarwno rastrowe, jak i wektorowe, do urzdzenia mobilnego z oprogramowaniem GIS. Ostatni czyn-noci przed wyruszeniem w teren byo zaplanowanie pomiarw ze wzgldu na widoczno satelitw, wyko-rzystujc odpowiednie aplikacje.

    Z tak przygotowanym mobilnym SIA moliwe byo rozpoczcie prac terenowych i sprawne weryfi -kowanie zaobserwowanych na zdjciach satelitarnych obiektw. Dziki wbudowanemu monitorowi urz-dzenia z mobilnym oprogramowaniem GIS, na bie-co widoczna bya aktualna lokalizacja badaczy oraz dokadna lokalizacja obiektw w terenie. Posiadajc zgeoreferowan dawn map mona bez problemu, przy pomocy mobilnego SIA, ustali pooenie sta-nowisk z archiwalnych przekazw kartografi cznych, odnale je w terenie i zweryfi kowa czy nadal istniej.

    Dziki temu mona prbowa odnajdywa zaznaczo-ne na starych mapach obiekty archeologiczne, ktre obecnie nie s widoczne w terenie albo ulegy znisz-czeniu. Podczas przeprowadzania bada polowych do systemu naniesiono niezbdne poprawki i dodano in-formacj o nowo zaobserwowanych obiektach.

    Po przeprowadzeniu bada powierzchniowych oraz zebraniu nowych informacji w terenie niezbdne jest przeprowadzenie post-processingu uzyskanych danych. W tym celu potrzebne s informacje ze sta-cji referencyjnych, jeeli takie znajduj si w pobliu miejsca prowadzonych prac. Z powodu braku takich informacji dla interesujcych nas terenw, ten element bada nie mg si odby. Jednak dokadno zare-jestrowanych danych bya wystarczajca dla potrzeb weryfi kacji niezidentyfi kowanych obiektw antropo-genicznych, widocznych na obrazach satelitarnych.

    Literatura: J. Conolly, M. Lake, Geographical Informa-tion Systems in Archaeology, New York 2006; R. Engel-bach, The aeroplane and Egyptian Archaeology, Antiquity 3 (12), 1929, s. 47-73; M. Gillings, D. Wheatley, Spatial technology and archaeology: the archeaological applications of GIS, LondynNew York 2002; P. Jacotin, Description de lgypte, ou Recueil des observations et des recherches qui ont t faites en gypte pendant lexpdition de larme frana-ise, t. 23, mapy 4-5, Paris 1818; S. Parcak, Satellite remo-te sensing resources for Egyptologists, Gottinger Miszellen 198, 2004, s. 63-78; S. Parcak, The Skeptical Remote Sen-ser : Google Earth and Egyptian Archaeology, [w:] Beyond the Horizon, t. II, red. S. Ikram, A. Dodson, Cairo 2009, s. 361-382; S. Parcak, Satellite Remote Sensing for Archaeology, LondonNew York 2009; A.C. Sparavi-gna, The satellite archaeological survey of Egypt, [w:] Ar-chaeogate, t. 06-06, 2011; N. Tripcevich, S.A. Wernke, On-Site Recording of Excavation Data Using Mobile GIS, Journal of Field Archaeology 35/4, 2010, s. 380-397.

  • 11

    archeologia

    AD REM 3-4/2012

    W staroytnym Egipcie od zarania dziejw, oprcz monumentalnej architektury grobowej i sakralnej, z kt-rej Egipt jest znany najlepiej, istniaa take prawie nam nieznana architektura osadnicza. Budownictwo to nie jest tak dobrze poznane jak witynie i grobowce, ktre zostay wzniesione z kamienia, dziki czemu przetrwa-y do naszych czasw. Przyczyn takiej sytuacji jest kilka. Z jednej strony zwizane jest to z nietrwaym charakte-rem materiaw budowlanych, takich jak suszona cega muowa, maty trzcinowe i elementy drewniane, z kt-rych domostwa staroytnych Egipcjan byy skonstru-owane, z drugiej strony sytuacja ta wynika z wzgldnie niskiego zainteresowania badaczy tym zagadnieniem. Szczeglnie w najwczeniejszej historii bada nad staro-ytnym Egiptem, w XIX i pocztkach XX w., odkrywcy, a nastpnie wyksztaceni ju archeolodzy, przedkadali znaleziska o charakterze kultowym i sepulkralnym nad te o charakterze osadniczym. Znamiennymi i zarazem haniebnymi przykadami tego typu ignorancji s stano-wiska w Edfu i Denderze, gdzie badacze przekopali cae struktury osadnicze z cegy muowej, nie sporzdzajc adnej dokumentacji, po to tylko by jak najszybciej do-sta si do wity, z ktrymi wizano nadzieje na spek-takularne odkrycia.

    O ile rekonstrukcja architektury osadniczej z okre-sw pniejszych jest uatwiona ze wzgldu na liczne przedstawienia teje zachowanej np. w postaci glinia-nych modeli, jak te odnalezione w znajdujcym si na poudniowym Asasifi e grobowcu Meketre (XII dynastia, ok. 19811975 p.n.e.), o tyle dla Okresu Predynastycz-nego proces ten jest znacznie utrudniony ze wzgldu na niewielk liczb przedstawie tego typu i znaczny stop-nie ich schematyzacji. By odpowiedzie na pytanie jak wygldaa architektura osadnicza z okresu formowania si pastwa egipskiego (ok. 32003000 p.n.e.) naley od-

    Predynastyczna architektura osadnicza w staroytnym EgipcieJacek Karmowski

    il. 1. Wspczesny dom z suszonej cegy muowej zmiejscowoci Ghazala,znajdujcej si we wschodniej delcie Nilu (fot. J. Karmowski)

    il. 2. Gliniany model domu z el-Amra. Pny Okres Predynastyczny (ok. 3200 p.n.e.). Na mode-lu widoczne s przedstawione w sposb schema-tyczny detale wczesnej architektury osadniczej. Na prezentowanym rysunku widzimy drzwi zelementa-mi odrzwi oraz zwinit mat drzwiow, znajdujc si wgrnej czci otworu drzwiowego (Capart 1905, il. 159)

  • 12

    archeologia

    AD REM 3-4/2012

    nie si do rnych rodzajw rde i analogii takich jak: dokumentacja archeologiczna odkrywanych pozo-staoci architektonicznych; analizy elementw architek-tury kamiennej, przedstawiajcych materiay nietrwae, stosowane przed wprowadzeniem kamienia; gliniane modele domostw oraz analogie etnografi czne do wsp-czesnej zabudowy z suszonej cegy muowej.

    Proces rekonstrukcji naley jednak rozpocz od rozpoznania materiaw jakimi dysponowali Egipcja-nie w Okresie Predynastycznym. Gwnym budulcem domostw i obiektw o charakterze gospodarczym bya suszona cega muowa. Najpopularniejszymi kompo-nentami sucymi do stworzenia cegy w staroytnym Egipcie byy nilowy mu, sieczka oraz piasek. Skadni-ki te, zmieszane w ronych proporcjach z wod, two-rzyy budulec o odpowiednio rnych waciwociach. Oprcz powyszych skadnikw, w pewnych rodzajach cegie, mogy si znajdowa take mae kamienie, frag-menty wczeniejszych pokruszonych cegie, a nawet, jak to miao miejsce pniej w rejonach pustynnych, fragmenty marglowej skay. Sam proces tworzenia cegy muowej, jak si wydaje, jest dobrze poznany i w prosty sposb moliwy do odtworzenia. Ponadto, cegy tego typu s w Egipcie produkowane take wspczenie, w niemale identyczny sposb.

    Kolejnymi komponentami budowlanymi, wspoma-gajcymi cegy muowe i majcymi wiele z nimi wspl-

    nego, s wszelkiego rodzaju tynki i zaprawy. W architek-turze z cegy muowej zaprawa bya uywana niezwykle rzadko i zazwyczaj niestarannie. Zapraw marglow lub wapienn stosowano na wiksz skal dopiero w czasach pniejszych, w konstrukcjach kamiennych. Jednak-e najpopularniejsz i stosowan take w czasach naj-wczeniejszych bya zaprawa stworzona, podobnie jak cegy, z muu nilowego. W architekturze ceglanej, jeeli ju stosowano zapraw muow, to raczej w czeniach pionowych a nie, jak we wspczesnych budynkach z cegy wypalanej, w czeniach horyzontalnych. Jedy-nie w cianach zewntrznych wanych budowli z cegy muowej spotykane s horyzontalne czenia kolejnych rzdw cegie przy pomocy zaprawy. Znacznie czciej wykorzystywano tynk, ktry towarzyszy waciwie kadej budowli z cegy muowej. I podobnie jak cegy najpowszechniejszy typ tynku sporzdzony by z muu rzecznego zmieszanego w odpowiednich proporcjach z piaskiem i sieczk, zabezpieczajc przed pkniciami podczas wysychania. Kolor tynku uzaleniony by od iloci piasku oraz muu uytego do jego sporzdzenia. Spotykamy rne odcienie szarego, brzowego i te-go. Tynk, oprcz pokrywania cian, stosowany by take niekiedy do pokrywania podg oraz dachw w celach zwikszenia ochrony przed wod.

    Kolejnym bardzo wanym materiaem budowlanym byo drewno. Najistotniejszym przykadem zastosowa-

    il. 3. Trjwymiarowa rekonstrukcja architektury osadniczej ze stanowiska Tell el-Farcha. Na foto-realistycznym zobrazowaniu moemy dostrzec charakterystyczne elementy architektury osadniczej takie jak wysoko umiejscowione niewielkie okna oraz gsty ukad zabudowy (J. Karmowski)

  • 13

    archeologia

    AD REM 3-4/2012

    nia drewna w budownictwie egipskim s z pewnoci wszelkiego rodzaju zadaszenia, ktre najczciej tworzo-ne byy z kd lub belek. Znane nam przykady zadasze-nia tego typu pojawiaj si po raz pierwszy w pnym Okresie Predynastycznym, jako zwieczenia niektrych komr grobowych (np. grobowiec nr 2119 z Sakka-ry lub grb nr 500 z Hierakonpolis, gdzie zadaszenie mogo by wsparte rwnie podporami pionowymi). W architekturze wszystkich okresw dachy budynkw mieszkalnych najczciej byy paskie i wikszo z nich opiera swoj konstrukcj na cile przylegajcych do sie-bie pniach palmowych lub belkach. Belki spoczywajce na krawdziach cian tworzyy co w rodzaju ramy dla pni palmowych bd innych belek, ktre na nich spo-czyway, pokrywajc w ten sposb pust przestrze nad pomieszczeniem. Belki mogy zosta uoone w sposb cile do siebie przylegajcy, bd w okrelonych odst-pach. Nastpnie na tak podstaw mogy zosta uoone maty lub licie palmowe. Na to nakadano tynk muowy skadajcy si z duej iloci materiau rolinnego i muu rzecznego. Gatunkami drzew, ktrych drewno mogo by wykorzystywane w celach konstrukcyjnych s aka-cja (Leguminosaemimosoideae), sykomora (Ficus sycomorus), tamaryszek (Tamarix aphylla), palma daktylowa (Phoenix dactylifera), cedr (Cedrus libani) oraz cyprys (Cypressus sem-pervirens).

    Z wyej opisanych materiaw budowlanych powsta-way domy o do zrnicowanych ukadach wewntrz-nych. Czstokro domy skaday si z pomieszcze wikszych oraz kilku mniejszych (by moe o charakte-rze magazynowym). Podobny ukad moemy dostrzec w grobowcach na nekropolii Umm el-Qaab. Analogia do architektury grobowej jest bardzo istotna ze wzgldu na charakter wierze staroytnych Egipcjan, dla ktrych grobowiec stawa si pomiertnym domem i w zwizku z tym znaczco mg odzwierciedla architektur miesz-kaln. Domostwa miay ksztat prostoktny i zwieczo-ne byy, jak ju wczeniej wspomnielimy, paskim da-chem. Poniewa dzi odkrywamy jedynie przyziemne czci dawnych budynkw, nie jestemy w stanie dokad-nie odtworzy czci najwyszych. Moliwe, e dachy byy wykorzystywane rwnie w celach gospodarczych lub mieszkalnych, na co wskazuj analogie do wsp-czesnej zabudowy z cegy muowej, gdzie dach czsto wykorzystywany jest jako przestrze magazynowa (il. 1).

    Okna oraz drzwi najstarszych domostw w Egipcie posiaday najprawdopodobniej drewniane elementy wspierajce konstrukcj w miejscach otworu okienne-go lub drzwiowego. Rozwizanie to miao za zadanie wzmocni konstrukcj ciany odciajc pust prze-strze otworu pozostawionego na drzwi lub okna. Zabieg ten moemy dostrzec na glinianym modelu

    il. 4. Trjwymiarowa rekonstrukcja architektury osadniczej ze stanowiska Tell el-Farcha. Na zobrazowanym fragmencie moemy dostrzec ogrodzenie z mat wsparte na trzech supach, rekonstruowanych na podstawie ukadu dokw posupowych oraz dymniki znajdujce si w dachach nad pomieszczeniami, w ktrych odkryte zostay paleniska lub piece (J. Karmowski)

  • 14

    archeologia

    AD REM 3-4/2012

    domu, odkrytym w jednym z grobw w el-Amra (il. 2.), ktry obecnie przechowywany jest w British Museum w Londynie. Na modelu wyranie widoczne s belki znajdujce si nad i pod otworami okiennymi. Podob-n belk moemy dostrzec nad otworem drzwiowym. W tym wypadku widoczne s rwnie elementy obra-mowania otworu (odrzwia), wysoki prg oraz pozioma erd przewieszona nad wejciem. Element ten, w litera-turze nazywany jest drum i najprawdopodobniej suy do umocowania zwisajcej maty trzcinowej.

    Podobny element moemy zauway w pniejszej architekturze kamiennej. Dobrym przykadem moe by tu Zesp Piramidy Schodkowej w Sakkarze (III dynastia). W podziemiach tego zaoenia znajdujemy przykad tego typu erdzi odzwierciedlonej w kamie-niu i pokrytej fajansowymi pytkami majcymi imitowa zwinit nad wejciem mat trzcinow. Przewieszona w wejciu mata stanowi rozwizanie pozwalajce utrzy-ma w upalnym klimacie z jednej strony odpowiednie zacienienie wntrza, a z drugiej strony dobr wentyla-cj. Trafno tego rozwizania doceniana jest rwnie wspczenie, na co wskazuj przykady dywanw i mat zawieszonych nad drzwiami budynkw z cegy muo-wej spotykanych w dzisiejszym Egipcie. Take niewielki rozmiar okien umieszczonych w grnej partii cian mia za zadanie utrzyma odpowiedni temperatur wntrza.

    Dodatkowo ich wysokie po-oenie, podobnie jak wysoki prg wejciowy, miay na celu utrudnienie dostpu niepro-szonym intruzom, takim jak skorpiony czy we. Charak-terystyczn cech najwcze-niejszej zabudowy osadniczej z cegy muowej jest take ci-

    sy ukad zabudowy. Przylega-jce do siebie budynki tworzyy struktury z niewielkimi tylko

    przestrzeniami znajdujcymi si pomidzy zabudow, ktre wykorzystywane byy jako przejcia komunikacyj-ne oraz do celw gospodarczych.

    Zaleno ta jest dobrze widoczna w ukadzie osad-niczym na stanowisku Tell el-Farcha znajdujcym si we wschodniej delcie Nilu. Stanowisko to pooone jest ok. 120 km na pnocny-wschd od Kairu i od 1998 r. badane jest przez polskich naukowcw z Uniwersytetu Jagielloskiego oraz Muzeum Archeologicznego w Po-znaniu. W ostatnich latach dziki projektowi realizowa-nemu w ramach Fundacji na Rzecz Nauki Polskiej The Nile Delta as a centre of cultural interactions between the Upper Egypt and the Southern Levant in the 4th millennium BC prowadzonemu przez dr Agnieszk Mczysk, powstay trjwymiarowe foto-realistyczne rekonstrukcje tamtejszej architektury osadniczej (il. 3-5). Rekonstrukcje te sporzdzono na bazie danych pozyska-nych za pomoc tachimetru elektronicznego, dziki cze-mu proporcje i ukad zabudowy odpowiadaj odkrytym i zadokumentowanym pozostaociom architektonicz-nym. Na foto-realistycznych obrazach moemy zauwa-y wzmiankowane wyej elementy architektoniczne predynastycznych domostw, a take gsty ukad zabudo-wy, ktremu towarzysz mury z cegy muowej.

    Do sporzdzenia tego typu rekonstrukcji wykorzy-stano pozyskiwane podczas bada wykopaliskowych

    il. 5. Rzut z gry na cao zrekonstruowanego ukadu osadniczego. Budynki znadanymi teksturami (kolorem ifaktur) zostay odtworzone na podsta-wie danych pozyskanych podczas bada wykopaliskowych i pomiarw geodezyj-nych. Budynki wkolorze szarym to hipotetyczny ukad zabudowy wmiejscach nie-przebadanych wykopaliskowo (J. Karmowski)

  • 15

    archeologia

    AD REM 3-4/2012

    koordynaty w ukadzie wsprzdnych x, y, z odpowia-dajcym osnowie stanowiska Tell el-Farcha. Dziki nim stworzono nastpnie rysunki tradycyjne oraz rysunki w oprogramowaniu typu CAD. Obiekty archeologicz-ne na kadej z eksplorowanych warstw zostay opisane w dokumentacji tradycyjnej oraz w rysunku komputero-wym poprzez nadanie im odpowiednich charakterystyk oznaczanych rnymi kolorami. Podczas tego procesu rysunek komputerowy, powstay dziki wsprzdnym zaimportowanym z tachimetru elektronicznego, by kadorazowo porwnywany z dokumentacj rysunko-w oraz fotografi czn, tak by efekt kocowy jak najle-piej obrazowa sytuacj odnotowan na kadym z za-dokumentowanych poziomw. Wszystkie narysowane w ten sposb warstwy zostay nastpnie umieszczone na jednym rysunku komputerowym, dajcym moli-wo dowolnego wywietlania i ukrywania poszczegl-nych obiektw archeologicznych. Dziki tej metodzie moliwe byo naoenie na siebie rysunkw pozosta-oci architektonicznych z poszczeglnych warstw eks-ploracyjnych, co znacznie uatwio interpretacj ukadu zabudowy. Nastpnym krokiem byo stworzenie trj-wymiarowego modelu, ktry zosta stworzony na pod-stawie analizy ukadu pozostaoci architektonicznych oraz rnych analogii pozwalajcych wnioskowa na temat wygldu predynastycznej architektury, o ktrych wspomniano powyej. Podczas tego etapu istotne byo przeanalizowanie obiektw archeologicznych towarzy-szcych pozostaociom budynkw z cegy muowej, takim jak doki posupowe czy paleniska. W miejscach gdzie te pierwsze odnotowane zostay w charaktery-stycznym ukadzie rekonstruowano w zalenoci od ich wielkoci i rozlokowania konstrukcje wspierajce dachy lub ogrodzenia. W miejscach gdzie paleniska lub piece ulokowane byy wewntrz budynkw zrekonstruowano w czciach dachu znajdujcych si ponad nimi otwory (rodzaje dymnikw), wspomagajce wentylacj i zapo-biegajce zadymianiu pomieszcze.

    Jednake nawet przy wnikliwej analizie dokumentacji archeologicznej i wykorzystaniu precyzyjnego sprztu geodezyjnego, naley mie wiadomo, e rekonstruk-cje pozyskane w ten sposb s jedynie propozycj i osta-teczny obraz powstaje w duej mierze pod wpywem inwencji osoby, ktra go stworzya. Wyeliminowanie z tego procesu czynnika ludzkiego wydaje si nie-moliwe, jednak by rekonstrukcje tego typu byy bliskie prawdy naley dooy wszelkich stara by dokadnie przeanalizowa cay dostpny materia oraz postara si odnie do innych rde. W tym konkretnym przy-padku takie szersze spojrzenie zapewniy analogie do wspczesnej architektury z cegy muowej, architektury z okresw pniejszych oraz zabytkw pozwalajcych porednio odtworzy wygld predynastycznych budyn-kw mieszkalnych.

    Literatura: J. Capart, Primitive art in Egypt, London 1905; M. Chodnicki, Lower Egyptian, Protodynastic and Early Dynastic settlements on the northern part of the Eastern Kom [w:] Tell el-Farkha I. Excavations 1998-2011, red. M. Chodnicki, K.M. Ciaowicz, A. Mczyska, Po-znaKrakw 2012, s. 12-34; M. Chodnicki, K.M. Cia-owicz i in., Polish excavations at Tell el-Farkha (Ghazala) in the Nile Delta. Preliminary Report 2002-2003 [w:] Archeolo-gia LV, 2005, s. 63-66; K.M. Ciaowicz, Pocztki cywiliza-cji egipskiej, Krakw-Warszawa 1999; M. Forte, A Digital Cyber Protocol for the Reconstruction of the Archaeological Landscape: Virtual Reality and Mindscapes [w:] Recording Modeling and Visualization of Cultural Heritage, Pro-ceedings of the International Workshop, Centro Stefa-no Franscini, Monte Verita, Ascona, Switzerland, May 22-27, 2005, red. E. Baltsavias, A. Gruen, L. Van Gool, M. Pateraki, Leiden 2006, s. 339-351; J. Lipiska, W. Ko-ziski, Cywilizacja miedzi i kamienia. Technika staroytnego Egiptu, Warszawa 1977; G. Porta, Larchittetura egizia delle origini in legno e materiali leggeri, Milano 1989; A.J. Spencer, Brick Architecture in Ancient Egypt, Warminster 1979.

  • 16

    HISTORIA

    AD REM 3-4/2012

    Bohater bez ojca i matki jak w jednym z przedwo-jennych wyda Kuriera Literacko-Naukowego, okreli Jzefa Sukowskiego (il. 1) poznaski prof. Adam Ska-kowski. W ten sposb zaakcentowany zosta zagadko-wy rodowd Sukowskiego, ktrego w opiek, w 1777 r., otrzyma jego prawdopodobny krewny August ksi Sukowski. By moe przypuszczenie o nieary-stokratycznym pochodzeniu wpyno na pniejszy republikaski charakter Sukowskiego i jego jako-bisk niech do krwi bkitnej. Mimo to, Sukowski ju w swych najmodszych latach da pozna si jako cudowne dziecko, a wedle sw gen. Michaa Sokolnic-kiego, uchodzi mia za maego uczonego. Tak i p-niej, jako mody ofi cer w czasie insurekcji kociuszkow-skiej, jak i w kampaniach napoleoskich, w absolwent warszawskiej Szkoy Rycerskiej dawa niejednokrotnie przykad wybitnej znajomoci sztuki wojennej oraz m-stwa na polu bitwy.

    W czasach wyprawy wschodniej Sukowski by ju postrzegany jako druga osoba w armii, zaraz po Bona-

    Egipski epilog ywota Jzefa SukowskiegoJakub Ordutowski

    partem. Jego przedwczesna mier odbia si szerokim echem we Francji, a take znalaza ywe zainteresowa-nie, wrd francuskich literatw, czego przykadem jest powstaa w pocztkach XIX w., pierwsza biografi a Su-kowskiego, pira Hortenzjusza de Saint-Albain. Poza obszernym zarysem historii naszego bohatera, znale w niej moemy listy oraz drobne teksty Sukowskiego, take i te pisane w Egipcie. W Polsce pojawiay si pr-by literackiego ujcia dziejw owego ofi cera najwik-szych nadziei, jak okreli go sam Bonaparte. Dramaty ku chwale jego imienia pisali Stefan eromski i Roman Brandstaetter, powsta poemat Karola Komiskiego, zbeletryzowane biografi e Jana Reychmana oraz znacz-nie lepsza Mariana Brandysa.

    W tym krtkim eseju jednake, pragn zwrci uwa-

    g na fi nalny epizod z ycia Jzefa Sukowskiego, ktry na stae zwiza jego histori z Egiptem, a ktrego ma-terialne wiadectwo, w pewien sposb, moemy do dzi oglda w Kairze.

    il. 2. Rekonstrukcja meczetu Bajbarsa w Kairze (Bloom 1982)

    il. 1. Sukowski pod murami Kairu (Chodko 1836)

  • 17

    HISTORIA

    AD REM 3-4/2012

    Zdobycie Egiptu

    W maju 1798 r. fl ota francuska wyruszya z Tulonu na podbj Egiptu, a wrd ofi cerw armii wschodniej znajdowao si kilku wybitnych Polakw, gdzie obok in-tersujcego nas Sukowskiego fi gurowali rwnie gen. Jzef Zajczek oraz major Jzef Feliks azowski. Po wyldowaniu w okolicach Aleksandrii, ktr bez pro-blemu zdobyto, rozpocz si morderczy marsz przez pustyni do Kairu, ktry w notatach swoich wspomina Sukowski: Soce ciyo nad strudzonymi onierza-mi jak ow, gwatowny wiatr tamowa oddech, strasz-liwy pot, lejcy si nieprzerwanym strumieniem, wyci-ska wszystkie siy z cia, doprowadzajc je do stanu ostatecznego wycieczenia. Okoo drugiej po poudniu odkryto troch botnistej wody, ktr tubylcy uznali za zdatn do picia. Trzeba byo widzie te tumy spragnio-nych ludzi, cisncych si do botnistego dou, bagaj-cych o swj yk wody, oblizujcych wilgotn ziemi.

    W dniu 21 lipca 1798 r. armia Napoleona odniosa walne zwycistwo nad gwnymi siami Mamelukw dowodzonych przez Ibrahma Pasz i Murada Beja. W tej synnej bitwie pod piramidami, ktra w istocie odbya si pod wsi Imbaba, oddalon ok. 30 km na pnocny zachd od piramid, Sukowski zapisa wspa-nia kart swej historii, a jego harce z mameluckimi pancernymi jedcami wspominane s we wszystkich monografi ach wyprawy egipskiej. W dzie po wspo-mnianej bitwie Kair podda si, ale pasmo sukcesw armii wschodniej przerwane zostao informacj, e nie-liczne siy admiraa Nelsona, niemal doszcztnie znisz-czyy fl ot francusk stacjonujc pod Abu Kir. Kilka dni pniej, wci osabiony Sukowski stan na czele dwch szwadronw huzarw w bitwie pod wsi Sal-heyeh, gdzie po wielokrotnych szaleczych szarach na konne oddziay Ibrahima Paszy, odnis powane rany, ktrych omal nie przypaci yciem. Od tego momen-tu, rozpocz si ostatni, zaledwie dwuipmiesiczny, heroiczny okres jego ycia, kiedy to po mianowaniu na

    pukownika, ku polepszeniu stanu zdrowia, ale gwnie dziki przymiotom swego intelektu, zosta powoany do sekcji Ekonomii Politycznej w Institut dgypte .

    Sukowski wszed w skad komisji, ktrej celem byo zgromadzenie informacji o egipskim prawodaw-stwie, organizacji sdw karnych i cywilnych oraz przy-gotowanie wszelkich nowelizacji jakie byyby moliwe do przeprowadzenie w tych dziedzinach. Bra rwnie udzia w przygotowaniu sownika francusko-arabskie-go, ktry mia usprawni komunikacj z miejscow ludnoci. Warto odnotowa, e w jednym z odczytw w Institut dgypte, Sukowski przedstawi mia wy-niki swoich niewielkich prac archeologicznych we wsi Feraneh nad Nilem, gdzie odnalaz staroytny biust bogini Izydy i dwa kamienie pokryte pismem hierogli-fi cznym, ktre wg Hortenzujsza de Saint-Albain, mia sam przetumaczy. Wreszcie, przydzielony zosta do ekipy majcej na celu odtworzenie staroytnego kanau, umoliwiajcego eglug midzy Morzem Czerwonym a rdziemnym i wraz z Bonapartem wyjecha mia do Suezu, w czym jednak przeszkodzia jego przedwcze-sna mier.

    Fort i pomnik Sukowskiego

    W dniu 21 padziernika 1798 r. wybucho pierwsze z antyfrancuskich powsta, wkrtce po tym jak Turcja wypowiedziaa wojn Francji. W dzie po wybuchu powstania, 22 padziernika, Jzef Sukowski (wci w opatrunkach z poprzedniej bitwy) wyjecha na czele pitnastu konnych na rekonesans przedmiecia Kairu. W drodze powrotnej do kwatery gwnej, w pobliu redniowiecznych murw miejskich, oddzia napadni-ty zosta przez tum i ze wszechstron otoczony. Ko Sukowskiego, straciwszy rwnowag i przewrciwszy si pozostawi jedca wobec rozwcieczonej tuszczy.

    W wietle wczesnych relacji francuskich, ciao Sukowskiego zostao przez motoch powiartowane, a jego szcztki rozpoznano dziki wydatnym wsom, ktre podwczas nosi. Ta resztka dzielnego adiutan-

  • 18

    HISTORIA

    AD REM 3-4/2012

    ta miaa zosta pochowana w pobliu bramy do fortu, ktry pniej zyska jego imi (il. 2 s. 16). I w tym miej-scu na chwil zatrzymamy nasze wspomnienie ostatnich chwil ycia Sukowskiego, a zwrcimy si ku zabytkowi, ktry do dzi dnia oglda moemy w Kairze. Ot, z woli Napoleona na fort Sukowskiego zaadaptowany zosta meczet As-Zahira Bajbarsa, mameluckiego su-tana Egiptu, synnego, wielkiego bojownika o usunicie krzyowcw z wybrzea lewantyskiego. Pnore-dniowieczny arabski historyk Ibn Maqrizi, powoujc si na Sirat as-Zahiriya (czyli ywot Bajbarsa) opisuje szczegowo etapy powstawania meczetu, wspominajc rwnie o uyciu materiaw rozbirkowych z obwaro-wa chrzecijaskiej Jaffy, zdobytej przez mamelukw w 1268 r. Meczet zbudowany zosta na pnoc od mu-rw miejskich, co w tym czasie wci byo rzadkoci, a co upodobniao jego histori do wzniesionego ponad dwa stulecia wczeniej, meczetu fatymidzkiego kalifa al-Hakima, do ktrego meczet Bajbarsa jest rwnie zbliony formalnie (il. 3). Nie miejsce tutaj, na szcze-gowe rozwaania powicone meczetowi, cho war-to wspomnie, e jego obronny charakter dostrzeony zosta przez R.S. Humphreysa, ktry zwrci uwag na narone wiee z ambrazurami, czyli oknami strzelni-czymi, oraz oglnie obronne mury obwodowe. Pami-ta wszak naley, e do konstrukcji meczetu czciowo uyto budulca z silnie obwarowanego miasta portowe-go, nalecego przedtem do krzyowcw. Podobnego zdania musieli by napoleoscy inynierowie, ktrzy uczynili z meczetu stay punkt oporu.

    W Muzeum Map i Makiet, znajdujcym si w pary-skim Paacu Inwalidw, przechowywany jest unikalny plan przedstawiajcy meczet Bajbarsa przemianowany na samodzielny punkt obrony, opatrzony dziaobitnie na najwyszej kondygnacji. Cho funkcja owej budow-li, tak przed, jak i po penieniu przez ni zada forty-fi kacyjnych, bya odmienna, to na pewien sposb do dzi stanowi ona pomnik tragicznej polskiej walki na

    obczynie o niepodleg ojczyzn. Od najmodszych lat przejawia Sukowski silne zainteresowanie sztuk wojenn, a w tym przede wszystkim inynieri i sztuk fortyfi kacyjn. Tym bardziej godnym jego imienia sta si jeden z kluczowych fortw ulokowany na przedmie-ciach Kairu, ktry razem z innymi, szczelnym acu-chem obronnym okala poddane francuzom miasto.

    Latem 1833 r. do Egiptu przyjecha gen. Henryk Dembiski, ktry rozpocz wojskow sub w armii wczesnego wicekrla Egiptu, Muhammada Alego. Podjte przez niego kroki, zmierzajce do zatrudnienia w tworzcej si armii egipskiej tuajcych si po wiecie ofi cerw polskiej emigracji nie powiody si i po pew-nym czasie, gen. Dembiski zmuszony zosta przez okolicznoci do opuszczenia Egiptu. Ostatnim jego ge-stem, byo ufundowanie pomnika Jzefa Sukowskiego w bezporednim ssiedztwie Fortu Sukowskiego, kt-ry w tym czasie, utraci ju funkcj obronn. Obowi-zek realizacji pomnika powierzony zosta Ferdynando-wi Lessepsowi, konsulowi francuskiemu, ktry pniej zasyn jako twrca Kanau Sueskiego. Miaa to by niewielka marmurowa kolumna na cokole, z napisem memoratywnym w trzech jzykach: polskim, arabskim i francuskim. Po przezwycieniu wielu przeciwnoci, dziki energicznemu Lessepsowi, pomnik odsonito w 1834 r., lecz zaledwie par miesicy pniej, zosta on przez rozwcieczon jego obecnoci okoliczn ludno zniszczony. Fragment tego pomnika, stojcy w pierwotnym jego miejscu, widzia jeszcze pod koniec lat 30. XIX w., wczesny polski podrnik i literat, Wa-dysaw Wyk, co opisa w swoich, opublikowanych pniej, notatach.

    Posta Sukowskiego wymyka si jednoznacznej ocenie. Z jednej strony obdarzony wyjtkowymi cecha-mi intelektu i talentu wojskowego, ofi arnie powici je w walce o odzyskanie niepodlegoci Rzeczypospo-litej, z drugiej nieprzejednany jakobin, ktry osobist swoj bro podarowa dla krwawego tumienia katolic-

  • 19

    HISTORIA

    AD REM 3-4/2012

    kich powstacw w Wandei, co zasyno pniej jako pierwsze ludobjstwo nowoytnej Europy. Jzef Su-kowski ponis mier w bezporednim pobliu bramy zwycistwa, zwanej po arabsku Bab-el Nasr. Brama ta, ktra przez wieki bya wiadkiem triumfalnych pocho-dw zwyciskich armii, przyniosa mier polskiemu patriocie, ktry razem z innymi rodakami, na sposb polski tego czasu, o woln ojczyzn walczy na obcej ziemi i pod obcymi generaami. Niewiele potem Bona-parte, w czci wywizujc si ze swych wobec Polakw zobowiza, staraniem swoim na czas krtki przywr-ci polsk samorzdno.

    Literatura: J. Bloom, The Mosque of Baybars al Bun-duqdari in Cairo, Annales Islamologiques 18, 1982, s. 45-78; M. Brandys, Ofi cer najwikszych nadziei, Warszawa 1964; L. Chodko, La Pologne historique, littraire, monume-tale et pittoresque, ou scnes historiques, monumens, monnaires, mdeilles, costumes, armes; portraits, esquisses biographiques, Paris 1836; K. Komiski, Jzef Sukowski, Warszawa 1935; P. de Meulenaere, Bibliographie raisonne des tmoigna-ges oculaires imprims de lexpdition dgypte (1798-1801), Paris 1993; J. Reychman, Jzef Sukowski: 1770-1798, Warszawa 1952; Staint-Albin Hortensius de, Jeneraa Jzefa Sukowskiego ycie i pamitniki historyczne, polityczne i wojskowe, Pozna 1864.

    il. 3. Plan fortu im. Jzefa Sukowskiego (Muse des Plans-Reliefs, Paris)

  • 20

    HISTORIA

    AD REM 3-4/2012

    Pocztki mennictwa w Egipcie faraoskimKrzysztof Pakua

    Egipcjanie nie mog pochwali si nazbyt dug tra-dycj samodzielnego mennictwa. Jego pocztki dato-wa moemy bowiem dopiero na czas XXX dynastii. Gwnym celem bicia wasnej waluty bya najprawdo-podobniej potrzeba opacania greckich najemnikw wobec nieuchronnie zbliajcego si starcia z Imperium Perskim, dcym do odzyskania ,,Czarnego Kraju, po jego utracie w 405 r. p.n.e. Tutaj samo nasuwa si py-tanie, dlaczego, pomimo znajomoci wynalazku bliej znanego jako moneta (panowanie Perskie, kontakty z grekami), Egipcjanie wprowadzili do obiegu wasny pienidz tak pno?

    Przedmonetarny barter w Egipcie

    Handel barterowy na terenach Egiptu rozwinity by tak dalece, e poszczeglne produkty miay przypisan okrelon warto, do zudzenia przypominajc war-to monetarn. Najlepszym przykadem bdzie tutaj tekst transakcji zawarty na jednym z ostrakw z Deir el-Medina (il. 1), z czasw XX dynastii, ktry przedsta-wia warto sarkofagu w debenach (1 deben odpowia-da mniej wicej 91 g metalu). Sarkofag kosztowa 25,5 debena miedzi, czyli ok. 2,3 kg. Zapacono za niego 10 debenw w zwierzynie hodowlanej, 2 debeny w drew-nie z sykomory i 13,5 debena w miedzianych sztabkach. Sytuacja ta do zudzenia przypomina zakupy w sklepie, pominwszy oczywicie fakt, i obecnie pacimy walut, a nie towarem wymiennym.

    Przytoczmy dla jasnoci sprawy jeszcze jeden, inny tekst zapisany na ostraku pochodzcym take z Deir el-Medina, datowany na czasy Ramzesa III (rwnie XX dynastia): Rok 4, miesic 3, dzie 7 pory Peret. Oto robotnik Horem-Wia da stranikowi [] w za-mian, za jego osa w kosztownych szatach 16 debe-nw miedzi, w tkaninie 10 debenw miedzi, co czyni 26 debenw miedzi. On (stranik) odpowiedzia w zgodzie z prawem pana (faraona) Jak Amon utrwala

    swoj wadz, niech tak si stanie, nie dyskutujmy wi-cej nad tym. Jeeli skamaem nieuczciwoci, odpac dwukrotnie. Tekst ten pokazuje jeszcze jedn wan spraw, mianowicie usystematyzowanie cen w wymia-nie barterowej, co do zudzenia przypomina transakcj zawart przy pomocy monet.

    Pierwsze monety egipskie

    Pierwsze monety stricte egipskie przywodz na myl mennictwo ateskie. Pierwsz monet wybit jako ofi -cjalnie egipsk naley przypisa Nektanebo I. Mona jednak podejrzewa, e monety bili w Egipcie Grecy zamieszkujcy w Naukratis za czasw faraona XXIX dynastii, Hakorisa. Wadca ten wyda bowiem Grekom zamieszkujcym Egipt pozwolenie na bicie monet typu tetradrachmy ateskiej (Atena/sowa) (il. 2.1). Pierwsz egipsk monet, wybit przez Nektanebo, by niewielki obol majcy 10 mm rednicy, wacy 0,56 g. Na awer-sie monety widnieje gowa kobieca (zapewne wzorowa-na na greckiej Atenie), na rewersie natomiast wyranie wida zapis hieroglifi czny neb m nefer, co mona tuma-czy jako ,,dobry pod kadym wzgldem (il. 2.2). Nie mona jednak powiedzie jak nazywa si w nomina po egipsku, monet nazwaem wic wedug greckiego systemu wagowego monet.

    Nastpca Nektanebo I, Tachos, wybi co najmniej dwa typy monet, a raczej my znamy tyle typw jego monet. Pierwszy nomina w srebrze, a drugi w zocie. Na awersie zotej monety, nazwijmy j staterem (tak jak wczeniej uywajc greckich nazw), bdcej nala-downictwem ateskiej tetradrachmy, widnieje gowa Ateny w hemie attyckim. Na rewersie, sowa ukazana w trzech-czwartych (gow frontalnie); w prawym polu legenda: TA, w lewym polu odyga papirusu (il. 2.4). Na awersie monety srebrnej Tachosa (il. 2.3) znw, jak w przypadku obola Nektanebo I, majcego 11 mm rednicy i wacego 0,57 g, widnieje gowa Anubisa

  • 21

    HISTORIA

    AD REM 3-4/2012

    (wg interpretacji G.K. Jenkinsa) zwrcona w prawo, na rewersie natomiast sowa z gow ukazan w trzech--czwartych, w lewym polu gazka oliwna, a w prawym kartusz z zapisanym wewntrz hieroglifem maat, ktry naley rozumie jako czysty, prawdziwy. Hieroglif jest wic zapisem osoby, ktra jest gwarantem jakoci meta-lu i wagi monety (w tym przypadku Tachosa).

    Monety Nektanebo II

    Nastpca Tachosa, Nektanebo II, wprowadzi zu-penie inny typ monet ni jego poprzednicy. Bi on mo-nety zote i brzowe, brak jest emisji srebrnych. Istniej dwa typy zotych staterw (il. 2.5 i 2.6), pocztkowo przypisywanych przez Ioannisa Nicolausa Svoronosa Filipowi III Aridajosowi. Pierwszy typ zosta znale-ziony przez W.M.F. Petriego w Naukratis. Na awersie statera widnieje ko w pozycji galopujcej w prawo, nad nim znajduje si hieroglif nwb oznaczajcy zoto, na re-wersie za, niezalenie, rebus hieroglifi czny, czcy w cao dwa hieroglify. Naley go odczyta nefer nebw, co oznacza dobre (czyste) zoto.

    Na awersie drugiego typu jest jedynie ko w pozy-cji galopujcej, zwrcony w prawo, rewers pozostaje bez zmian w porwnaniu z pierwszym typem. Drugi typ wystpuje duo czciej ni pierwszy. Warto rw-nie zwrci uwag na struktur wybicia w obydwu przypadkach, pierwszy typ przypomina bardziej p-noklasyczny styl menniczy, drugi natomiast wczesno-hellenistyczny. Sugerowa by to mogo, e typ pierwszy mg by wybity wczeniej ni panowanie Nektanebo II. Nie ulega jednak wtpliwoci, e typ pierwszy jest chronologicznie wczeniejszy od typu drugiego. Waga i rednica staterw Nektanebo II jest zbliona do realiw greckich, czyli ok. 23 mm rednicy i ok. 8,4 g wagi. Mo-nety brzowe Nektanebo wygldaj dosy podobnie na awersie, na ktrym zawsze znajduje si baran w pozycji skaczcej, skierowany w prawo lub lewo. Ze wzgldu na rewers naley wydzieli, co najmniej, pi typw i jeden podtyp (il. 2.7-2.12).

    Najwczeniejsz emisj jest typ z zapisem hierogli-fi cznym mer hem medzed, co naley tumaczy jako znak jego wysokoci (il. 2.7). Emisja ta wyjania w peni nie-co do tej pory dyskusyjne pochodzenie monet brzo-wych, poniewa wikszo znajdowana jest na terenie Syrii. Wytumaczy to naley przeznaczeniem monet, byy one bite dla Grekw zamieszkujcych Egipt, o czym wiadcz liczne kontrmarki greckie (il. 2.13) wbi-jane w brzy, o ktrych mowa, mona wic stwierdzi, e monety byy przyjmowane i wpuszczane z powro-tem do obiegu (z kontrmark) w wiecie greckim.

    Nastpne typy bd charakteryzoway si zanikiem hieroglifu mer, z pozostawion jedynie wag (skrcony zapis) oraz pojawiajcymi si tzw. punktami (w termi-nologii numizmatycznej znak wygldajcy jak kropka) pod wag. rednica brzw to ok. 15 mm, a waga waha si midzy 2,64 a 4,83 g.

    Monety wadcw drugiego panowania perskiego

    W 343 r. p.n.e. staje si rzecz nieunikniona Artak-serkses III, krl krlw, podbija Egipt. Jego moneta egipska jest niemal idealnym naladownictwem ate-skiej tetradrachmy. Na awersie monety widnieje Atena w hemie attyckim, na rewersie sowa, w lewym polu gazka oliwna, a w prawym inskrypcja demotyczna Artakserkses Faraon (il. 2.14). Swoje naladownictwa ateskich tetradrachm bili rwnie satrapowie perscy czasw II panowania perskiego, Sabaces (il. 2.15) oraz Mazaces (il. 2.16). Wygldaj tak samo, rni je jedynie inskrypcja na rewersie, zapisana w pimie aramejskim, uywanym na terenie Imperium Achemenidw, bdca zapisem imienia danego satrapy.

    Mennictwo Aleksandra Wielkiego w Egipcie

    W 332 r. p.n.e. do Egiptu wkracza Aleksander Wiel-ki, Egipt staje si czci jego imperium. Jak w przy-padku innych podbitych wczeniej terenw, nakazuje bi w Egipcie swoje tetradrachmy, typu Herakles/Zeus. Oznaczeniami monet egipskich Aleksandra s: pro-toma barana w koronie Amona (baran by symbolem

  • 22

    HISTORIA

    AD REM 3-4/2012

    Amona) (il. 2.18) oraz kwiat lotosu symbol Dolnego Egiptu (il. 2.17). Ten drugi symbol moe stanowi wska-zwk, gdzie znajdowaa si egipska mennica. Wiedzc, e Aleksander bi swoje typy monet w istniejcych ju orodkach, kwiat lotosu naprowadza nas na trop, i od-bywao si to gdzie w Dolnym Egipcie. Najbardziej prawdopodobnym miejscem byoby miasto Memfi s, dawna stolica Egiptu. To wanie tam przypuszczalnie znajdowaa si pierwsza Egipska mennica, z ktrej wy-szy najpewniej wszystkie pierwsze egipskie emisje.

    Kiedy waciwie w Egipcie wprowadzono ostatecz-nie monetarny system patniczy? Kwesti dyskusyjn pozostaje, czy pierwsze monety w Egipcie, jeszcze wte-dy faraoskim, trafi y do obiegu wrd zwykych Egip-cjan. Zapewne tak, ale nie na tak skal jak u Grekw.

    Jakie fakty w pniejszej historii Egiptu po Aleksan-drze, czyli w czasach ptolemejskich, mog o tym wiad-czy? Chociaby bunt przeciwko Ptolemeuszowi I, kt-ry nakaza pacenie podatkw w monecie. Egipcjanie, nie przyzwyczajeni do takiego rodzaju form patnoci, zbuntowali si, poniewa przyzwyczajeni do wymiany barterowej, nie znali dobrze systemu monetarnego. Fakt ten wskazuje, e dopiero za czasw ptolemejskich Egipcjanie nauczyli si operowa monetami na skal masow.

    Literatura: J.W. Curtis, Coinage of Pharaonic Egypt, The Journal of Egyptian Archaeology 43, 1957, s. 71-76; B.J. Kemp, Staroytny Egipt. Anatomia Cywilizacji, Warszawa 2009; M.J. Price, The Coinage in the of Alexander the Great and Philip Arrhidaeus, Londyn 1991; I.N. Svoronos, Ta Nomismata tou Kratous ton Ptolemaion, Ateny 1904.

    il. 1. Schemat obrazujcy cen sarkofagu w innych przedmiotach w przeliczeniu na debeny miedzi (Kemp 2009, il. 113)

  • 23

    HISTORIA

    AD REM 3-4/2012

    il. 2

    . Mon

    ety

    egip

    skie

    (fot

    . K. P

    aku

    a)

  • 24

    artes

    AD REM 3-4/2012

    Egipt oczami podrnikw dokumentalistwukasz Przewocki, Ewa Biskupek

    W 1798 r. armia Napoleona Bonapartego wyru-szya do Egiptu. Towarzyszya jej bardzo dua grupa badaczy, ktrych zadaniem byo opisanie kraju ww-czas zastanego, wraz z jego ludnoci oraz staroytny-mi pozostaociami. Prac wykonywali przez dwa lata. Nastpnie opublikowali j w 9 tomach tekstu i 11 tomach z ilustracjami pod wsplnym tytuem Opis Egiptu lub kompendium obserwacji i bada, ktre zostay wykonane w Egipcie w czasie wyprawy armii francu-skiej (1809-1822). Jednym z najwaniejszych badaczy biorcych udzia w wyprawie by Dominique Vivant Denon, ktry zrelacjonowa j we wasnym dziele pt. Podr po Dolnym i Grnym Egipcie, w czasie kampanii gene-raa Bonapartego (1802). Prcz barwnych opisw zawar w niej wasne ilustracje, ktre uzupeniay narracj. Wanie te dwa dziea posuyy jako podstawowe rda projektu ladami pierwszych egiptologw..., ktrego celem byo przeledzenie zmian w wygldzie i otoczeniu wybranych zabytkw z czasw faraoskich i muzumaskich.

    Po pierwszych wydaniach dzie wymienionych po-wyej, Europejczycy byli tak bardzo zafascynowani Egiptem, e zaczli tam coraz czciej podrowa. Rozpoczynali rwnie pierwsze poszukiwania do-kumentujc napotkane zabytki. Ich misja bya jasna i godna uwagi. Zdarzao si bowiem, e niektre napo-tkane obiekty rozbierano lub niszczono po jakim cza-sie, albo (co miao miejsce czciej) popaday w ruin. By dokadniej przekona si, jakie zmiany zaszy od czasw napoleoskich do dzi wyruszylimy do Egip-tu, by odnale i sfotografowa te same miejsca do-kadnie z tej samej perspektywy, z ktrej zostay przed-stawione ponad dwiecie lat temu. Na przestrzeni wiekw zaszo sporo zmian pomidzy tym co widzieli rysownicy w XIX w., a tym co moemy obserwowa obecnie. Podczas analiz bralimy pod uwag wyrane rnice w stanie zachowania zabytkw i ich otoczenia. Ostrono podczas interpretacji jest bardzo istotna, poniewa czsto rysownicy retuszowali i upikszali swe dziea w sposb, ktry mija si z rzeczywistoci.

    il. 1. Aleksandria. Kolumna Pompejusza (fot. E. Biskupek / ryc. D. Roberts, 1838)

  • 25

    artes

    AD REM 3-4/2012

    Od Napoleona do dzi

    Wikszo odwiedzonych przez nas zabytkw znaj-duje si obecnie w mocno przeksztaconym otocze-niu. Zmiany krajobrazu, ktre spowodowane zostay budow tam wodnych na Nilu, maj wpyw nie tylko na rodowisko, ale take na same zabytki. Najbardziej znanym przykadem jest witynia w Abu Simbel, prze-niesiona na wyej pooone tereny, poniewa grozio jej cakowite zalanie. Z drugiej jednak strony, zy stan zachowania kolosw Memnona w Tebach Zachodnich jest spowodowany wylewami, ktre podchodziy pod

    te zabytki (por. il. I na s. 32). Obecnie sytuacja jest opa-nowana, lecz z powodu aktywnoci sejsmicznej w tym rejonie, kolosy nie s cakowicie bezpieczne. Flankowa-y one wejcie do wityni grobowej Amenhotepa III, ktra zostaa doszcztnie zniszczona podczas jednego trzsienia ziemi. Obecnie jest rekonstruowana przez dr Hourig Sourouzian. Rozwj wspczesnego Egip-tu wpyn negatywnie na relikty antycznego wiata. Bardzo duy wzrost populacji powoduje budow coraz to nowych domw, poszerzanie si terenw miejskich i pl uprawnych. Taka sytuacja ma miejsce np. w Alek-

    il. 2. Kair. Chan al- Chalili (fot. E. Biskupek / Aegypten in Bild, s. 69)

  • 26

    artes

    AD REM 3-4/2012

    sandrii. W tle kolumny Pompejusza (il. 1) w czasach Napoleona widoczne byy jedynie minarety meczetw. Obecnie w tym miejscu znajduj si wielopitrowe bu-dynki. Kolumna ta jest dobrym przykadem wykorzy-stania dawnych rycin dla lepszego poznania zabytku. Prawdopodobnie kapitel kolumny zosta podretuszo-wany przez rysownika, albo czynniki atmosfereyczne w cigu ostatnich 200 lat doprowadziy do zniszczenia wielu jego detali. Elementy ozdobne, przedstawione na rycinie jako bardzo wyrane i szczegowe, obec-nie wydaj si zatarte. Moe to by jednak negatywny efekt dziaania wiatru, kolumna znajduje si bowiem na niewielkim wzgrzu i adne budynki nie osania-j jej od strony morza. W poowie kapitelu widoczne jest pknicie pionowe. Na rycinie nie jest ono zauwa-alne. W dolnej czci trzonu kolumny znajduj si uszkodzenia. ,,uszczenie si granitu zostao take ukazane na rycinie. Plinta wspczenie ma o wiele

    bardziej zredukowane naroniki ni na rycinie. Moe to by efekt wielowiekowych odwiedzin przez tury-stw, ktrzy z pewnoci starali si wej jak najwyej. Moe to by take efekt dziaania wiatru. Podstawa w chwili obecnej, tak jak kapitel, jest mniej wyrazi-sta, w stosunku do tego co przedstawiono na ryci-nie. Cao znajduje si na kamiennej podstawie, kt-ra wspczenie zostaa wzmocniona i uzupeniona w taki sposb, by zabezpieczy cao kolumny przed ewentualnym przechyleniem.

    Budowanie coraz to nowszych domw na ruinach wczeniejszych budynkw powodowao podnosze-nie si poziomu miast. Taka sytuacja ma miejsce m.in. w Kairze, przy bramie Chan al-Chalili (il. 2). Pomidzy ni a kolejn bram w tle dodano schodki z blokw kamiennych. Dziki nim moemy zauway jak bardzo podnis si poziom ulicy i nawarstwie przez 200 lat (ok. 100 cm). Natomiast w sali hypostylowej w wi-

    il. 3. Teby Wschodnie. Wielka sala hipostylowa (fot. E. Biskupek / ryc. D. Roberts, 1838)

  • 27

    artes

    AD REM 3-4/2012

    il. 4. Giza. Piramidy Cheopsa, Chefrena, Mykerinosa - widok od wschodu (fot. E. Biskupek / Description 2002, s. 471)

    tyni w Karnaku, otoczeniu Wielkiego Sfi nksa w Gizie i wielu innych miejscach sytuacja jest odwrotna (il. 3-4). Tam piaski pustyni, zalegajce przez setki lat, zosta-y usunite dopiero na pocztku XX w. Dziki temu przetrway w caoci reliefy i czciowo oryginalna po-lichromia. Nie wszystkie zabytki miay takie szczcie, niektre nie przetrway do dzi.

    Z wielu prowincjonalnych miast nie zosta kamie na kamieniu, poniewa miejscowa ludno wykorzy-stywaa ten budulec do wznoszenia nowych domostw. Zmiana systemw religijnych na terenie Egiptu tak-e przyczynia si do rozbierania antycznych wi-ty. Zwykle stara religia zotaje zacierana przez now, ktra j zastpuje. Niszczono wic pogaskie miejsca kultu, cierajc je z powierzchni ziemi lub wykorzy-stujc budulec do postawienia waciwej wityni. W najlepszym wypadku stare miejsce kultu adaptowa-no na potrzeby nowej wiary, odpowiednio aranujc i zmieniajc budynki.

    Sami rysownicy take mogli wprowadza zmia-ny w swe dziea intencjonalnie lub niewiadomie. Czsto tworzyli pod presj czasu, poniewa kraj by-wa niebezpieczny dla goci z pnocy, ktrych gra-biono, a nawet zabijano. Niejednokrotnie czytamy

    opisy podrnikw, ktrzy szkicowali pod ostrza-em wojskowym, siedzc na koniu. W taki sposb nie byo moliwe stworzenie wiernej kopii tego na co patrzono. Z pewnoci wic, ju w bardziej bez-piecznym miejscu (czy to bezporednio po powrocie do baz, czy dopiero w Europie) dokaczano rysunki. Wiadomym jest, e wiele szczegw ulego zapomnie-niu, a autor mg pragn doda kilka szczegw, by uatrakcyjni dzieo (por. il. II na s. 32). Nie mniej jed-nak, stare ryciny s cennym rdem, ktre pokazuje take jak upikszano zabytki czasw islamskich, doda-jc lub usuwajc niektre dekoracje, co czsto nie byo nigdzie odnotowywane.

    Literatura: J. Antoniou, Historic Cairo. A Walk through the Islamic city, Cairo 2002; D. Behrens--Abouseif, Islamic Architecture in Cairo, Cairo 1998; F. Bourbon, Egipt wczoraj i dzi, Warszawa 1998; Description de lEgypte, red. Gilles Nret, Kln 2002; G. Ebers, Aegypten in Bild und Wort dargestellt von unseren ersten Knstlern, StuttgartLipsk 1886, t. II; Egipt. wiat faraonw, red. R. Schultz, Berlin 2001; A. Zawadziska, Bramy miejskie z okresu fatymidzkiego (archeologiawschodu.wordpress.com).

  • 28

    Mirabilia mundi

    AD REM 3-4/2012

    Mumie zwierzt byy dugo ignorowane jako przed-miot bada. Jest to jednak fascynujce zagadnienie, po-zwalajce odkrywa nieznane dotd aspekty religii egip-skiej. Zastosowanie nowoczesnych technik umoliwia pozyskanie nowych informacji bez potrzeby odwijania, czy jakiejkolwiek innej ingerencji w zabytki. Szacuje si, e liczba mumii zwierzt przewysza znacznie liczb zmumifi kowanych ludzi. W kolekcji Muzeum Narodo-wego w Warszawie znajduje si kilka mumii zwierzt, s to: ibis, sok, krokodyl, baran w kartonau, a tak-e pi mumii kotw. W kwietniu 2011 r. wykonaem na Wydziale Konserwacji i Restauracji Dzie Sztuki Akademii Sztuk Piknych w Warszawie zdjcia rentge-nowskie piciu mumii kotw z kolekcji Muzeum Naro-dowego (il. 1).

    Pierwszym przedmiotem bada byo zawinitko(il. 2). Podczas wycigania zabytku z pudeka, ktre za-bezpieczao je podczas transportu, wypad spomidzy czciowo uszkodzonych tkanin zb (il. 3). By moe nie byoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, e jak si okazao ze zdjcia RTG, bya to uszkodzona mumia kota, zb natomiast jest ludzki. Konsultacja z antropolo-giem, doktorantk Wydziau Historycznego UW Ma-rzen Oarek, pozwolia ustali, e jest to zb dorosej osoby. Nie ma pewnoci, czy zb nalea do czowieka nam wspczesnego, czy te staroytnego Egipcjanina (kapana opiekujcego si witymi kotami, balsamisty, ktry zwierz mumifi kowa, czy sprzedawcy, ktry han-dlowa wotami). Nie wiemy rwnie, czy zb dosta si do mumii przypadkowo czy celowo. Staroytni Egipcja-nie dali nam si ju pozna jako ludzie z poczuciem hu-moru, wic i w tym przypadku mogo by podobnie

    W porwnaniu zba z innymi zbami staroytnych Egipcjan, nieoceniona bya pomoc Halszki Przycho-dze z Wydziau Fizyki UW. Wszystko wskazuje na

    Mumie kotw z kolekcji Muzeum Narodowego w Warszawieukasz Przewocki

    il. 1. Wykonywanie zdjcia rentgenowskiego mumii nr inw. 139009 urzdzeniem Baltospot 100 KV fi rmy Balteau na materiaach fi rmy Fuji Medical X- Ray Super RX (fot. W. Ejsmond)

    il. 2. Mumia nr inw. Vr. St. 253 i jej zdjcie rentgenowskie (fot. . Przewocki i R. Stasiuk)

    il. 3. Zb ludzki z mumii nr inw. Vr. St. 253 (fot. . Przewocki)

  • 29

    Mirabilia mundi

    AD REM 3-4/2012

    ich zewntrzne podobiestwo. Stopie starcia po-wierzchni zba jest taki sam jak u staroytnych Egip-cjan. Jego korzenie s w dobrym stanie. Zb nie ma ladw prchnicy, jest jedynie pokryty warstw kamie-nia nazbnego. H. Przychodze wskazuje na, dalek co prawda, ale jednak analogi. Zb krlowej Hatszepsut znaleziono w zawinitku, ktre zawierao jej zmumifi -kowan wtrob. Prof. Helena Hryszko (Katedra Kon-serwacji i Restauracji Tkanin Zabytkowych Akademii Sztuk Piknych w Warszawie) stwierdzia, e widoczne czarne przebarwienia na tkaninach omawianej mumii mog by zaschnit ywic, uyt podczas wczeniej-

    szej mumifi kacji. Fakt ten wskazywaby na wtrne uycie tkanin do balsamowania. By moe uyto banda-y z mumii ludzkiej i przez przypadek do tkaniny przyczepi si zb, mg np. przyklei si dziki ywicy, ktra do dzi pokrywa jego powierzchni.

    Rwnie zoona sytuacja dotyczy kolej-nej mumii o nr inw. Vr. St. 252 (il. 4). Dopiero

    badanie promieniami RTG wykazao, e z pewnoci jest to mumia kota. Jej wygld zewntrzny wcale tego nie su-geruje. Podejrzewano nawet, e jest to przedrami mumii ludzkiej muzeum posiada w swych zbiorach bowiem tego typu zabytki, m.in. ludzkie stopy, ktre mogyby na-lee do tej samej osoby.

    Kolejnym zaskoczeniem byo zaobserwowanie na zdjciu RTG drutu czcego dwie czci mumii (nr inw. Vr. St. 181), od czaszki do krgw piersiowych

    z przerwaniem krgw szyjnych (il. 5). Nie wia-domo jeszcze, czy ele-ment ten dodany zosta wspczenie, czy w sta-roytnoci.Dlaczego i jak wykony-

    wano mumie zwierzt?

    Zabieg mumifi kacji mia na celu wysuszenie cia, co powstrzymywao procesy gnilne. Chciano w ten sposb zachowa wygld ludzi i zwierzt na wieczno. Wierzono, e czowiek, by y po mier-ci, musi posiada swj fi zyczny wizerunek. W przy-padku zwierzt istniay rne powody, Salima Ikram wyrnia cztery. Pierwszy z nich moe wydawa si do prozaiczny. Mumifi kowano bowiem miso, tj. ju pofragmentowane i przygotowane do spoycia dla zmarego. Przykadowo Tutanchamon by zaopatrzo-ny w ca mas takich wiktuaw. Kolejny powd moe by nam bliski. Mianowicie przywizanie si waciciela do swego pupila tak samo jak ma to miejsce wsp-czenie. Czowiek wychowujcy psa, czy kota, tworzy z nim emocjonaln wi. Chcc po mierci take prze-bywa ze swoim zwierzciem, musia to odpowiednio zaaranowa. W przypadku, gdy pupil umiera przed wacicielem, mumifi kowano go i skadano do grobu waciciela. Czeka na swego pana do jego ostatnich dni. Czasem umieszczano go z wyposaeniem w po-bliu grobu pana, ktry w niektrych sytuacjach kaza pogrzeba si razem z nimi. Trzecim powodem byo uznanie danego zwierzcia za wite. Nie powinni-my tu posdza Egipcjan o kult zwierzt w dosow-nym sensie tego sowa. Dane zwierze po przez swoje niezwyke zachowanie i cechy fi zyczne, np. znamiona,

    il. 4. Mumia nr inw. Vr. St. 252 i jej zdjcie rentgenowskie

    (fot. . Przewocki i R. Stasiuk)

    il. 5. Zdjcie rentgenowskie grnej czci mumii nr inw. Vr. St. 181(fot. . Przewocki i R. Stasiuk)

  • 30

    Mirabilia mundi

    AD REM 3-4/2012

    mogo by uznane za wciele-nie boga i stawao si ywym przedstawieniem kultowym, tak jak posg bd symbol. Nie byo bogiem, ale funkcjono-wao jako jego ziemska mani-festacja. Po mierci mumifi ko-wano je i grzebano z pomp, by moe nawet nie ustpujc krlewskim pogrzebom! Naj-popularniejsz jednak grup tego typu zabytkw s mumie wotywne, ktre umieszczano w m.in. specjalnych zbioro-wych grobowcach jako wota przyniesione lub kupione przez pielgrzymw, ktrzy chcieli w ten sposb pozostawi na obszarze sakralnym dowd swojej podry religijnej (il. 6).

    Nie wszystkie jednak mumie mona zakwalifi kowa w wyej wymieniony sposb. Na przykad niektre mumie zwierzt znalezione w Dolinie Krlw mogy by stranikami nekropoli, lub powicano je jakie-mu lokalnemu bogowi.

    Proces balsamowania zwierzt wyglda bardzo po-dobnie jak u ludzi. Usuwano wntrznoci nacinajc ciao (u ludzi zawsze po lewej stronie, u zwierzt nie byo to regu) na brzuchu lub w okolicy odbytu. Nastpnie wy-suszano natronem, nacierano pachncymi olejkami, po-krywano ywic i owijano tkaninami, umieszczajc mi-dzy nimi magiczne amulety. Dodatkowo stosowano kilka czynnoci pozwalajcych na zachowanie si naturalnego ksztatu ciaa, np. wypychano wntrze korpusu zwojami ptna, traw, patykw. Znamy rwnie inny sposb usu-wania wntrznoci. Stosowany by on w Okresie Pnym i Grecko-Rzymskim. Wykonywano lewatyw przez kiszk stolcow wprowadzano olej jaowcowy i zatyka-

    no otwr. Brzuch zwierzcia ciskano w taki sposb, e zmikczone wntrznoci wychodziy przez odbyt.

    Po co wykonywano wotywne mumie?

    Mumie z Muzeum Narodowego w Warszawie zalicza si do grupy mumii wotywnych, ze wzgldu na skrom-no ich wykonania i nienaturaln przyczyn mier-ci. Ta najliczniejsza grupa nie reprezentuje witych zwierzt, bdcych siedzib boskiej duszy. By moe zwierzta zostay uwicone, poniewa yy w obrbie witych okrgw, bd reprezentoway wite zwierz, chocia same nie byy uwaane za obiekt kultu. Inni sdz, e byy to zwierzta wotywne. Kupowali je wier-ni od kapanw, a nastpnie umiercano zwierz i jego mumi skadano w ofi erze bogu. Byy to dary skadane w intencji, proszc o wsparcie lub w podzice za np. wyleczenie z cikiej choroby lub bosk pomoc w in-nej sprawie. Badania wykazuj, e zwierzta wotywne byy zabijane najczciej jako jeszcze mode osobniki. Wydzielono dwie gwne grupy wiekowe mumii kotw. Zabijano je najczciej w wieku midzy drugim a czwar-

    tym lub pomidzy dziewitym a dwunastym miesicem ycia. Omawiane mumie kotw maj skrcone kar-ki, a jedna z mumii posiada rwnie pknit potylic. Jeeli nie pka ona w trakcie np. mumifi kacji, czy trans-portu z Egiptu, to moe by dowodem na zastosowanie obydwu sposobw umiercania naraz (il. 7).

    il. 7. Mumia nr inw. Vr. St. 181 i jej zdjcie rentgenowskie(fot. W. Ejsmond i R. Stasiuk)

    il. 6. Mumia nr inw. 143329 (fot. . Przewocki)

  • 31

    Mirabilia mundi

    AD REM 3-4/2012

    Rytualne pochwki zwierzt zaczy si pojawia w Egipcie na dugo przez czasami faraonw, w okresie neolitu. Pochwki byda odkryto w Oazie Nabta Playa i datowane s na V i IV tys. p.n.e. Z czasw predynastycz-nych znane s nawet pochwki soni, map i hipopota-mw, ktre towarzyszyy zmarym wadcom Hierakon-polis. Niektrym grobom krlom I Dynastii towarzyszyy nawet pochwki lww. Z czasw pniejszych znana jest mumia kotki Totmesa III, ktra dostaa od krla pikny kamienny sarkofag. Zwyczaj mumifi kowania zwierzt by szczeglnie popularny w Okresie Pnym i Grecko--Rzymskim. Temu procesowi poddawano rne zwie-rzta, w zalenoci od tego pod jak postaci zwierzc czczono lokalnego boga, np. witym zwierzciem Thota by pawian, wic mumie pawianw skadano w katakum-bach w Tuna el-Gebel, niedaleko Hermopolis Magna, gdzie znajdowao si wane sanktuarium tego boga. He-rodot, ktry odwiedzi Egipt w V w. p.n.e. opisa udzia w uroczystociach na cze Bastet, ktr czczono pod postaci kotki. Bastet bya patronk macierzystwa i opie-kunk kobiet w ciy, a jej kult by popularny w caym Egipcie. Jak podaje grecki historyk, po mierci kota jego waciciele golili brwi jako wyraz aoby, oddawali jego ciao do mumifi kacji i udawali si do Bubastis lub inne-go wanego miejsca kultu Bastet, eby tam zoy mumi na cmentarzysku witych zwierzt. Nie wspomina on o umiercaniu zwierzt przeznaczonych do mumifi kacji, ani o wielu innych aspektach ich kultu. Dlatego bada-nia mumii zwierzt s niezbdne dla lepszego poznania wierze w pnym okresie egipskiej historii, a zwaszcza dla zrozumienia ludowych wierze i praktyk religijnych, o ktrych rda pisane prawie nie wspominaj.

    Badania tego typu zabytkw czsto owocuj niespo-dziewanymi odkryciami, np. w zbiorach Muzeum Naro-dowego w Pradze znajduje si mumia o wygldzie mumii dziecka. Zdjcia RTG ujawniy jednak, e jest to zmumifi -kowany bocian. Czsto si te okazuje, e wiele mumii jest

    staroytnymi podrbkami i nie zawieraj szcztkw zwie-rzcia. Inne natomiast skadaj si, z nieznanych powo-dw, z koci przedstawicieli kilku gatunkw, a nawet czo-wieka! S znane te przypadki, gdzie w jednym zawinitku znajdowao si kilka kompletnych cia zwierzt i fragmen-ty jeszcze innych. Natomiast w trakcie niedawnych bada tomografem komputerowym mumii ibisw okazao si, e byy one przed mierci nakarmione, tj. po mier-ci, by moe pod koniec balsamowania, woono do ich odkw ostatni posiek w formie skorupiakw, ktrymi si ywiy. Jak pokazuje to krtkie wyliczenie dziwnych przypadkw, zagadnienie mumii zwierzt zaczynamy dopiero poznawa. Istnieje jeszcze wiele niewyjanionych kwestii, na ktre odpowiedzi poszukujemy.

    ***Projekt naukowy polegajcy na przebadaniu promienia-

    mi RTG mumii kotw udao si zrealizowa dziki pomo-cy kustosz kolekcji egipskiej w Zbiorach Sztuki Staroytnej Muzeum Narodowego w Warszawie dr Moniki Doliskiej, opiekunowi Koa Naukowego Staroytnego Egiptu Ke-MeT prof. Andrzeja Niwiskiego, a take pracownikw Wydziau Konserwacji i Restauracji Dzie Sztuki Akade-mii Sztuk Piknych w Warszawie. Wsparcia fi nansowe-go udzielia Rada Konsultacyjna ds. Studenckiego Ruchu Naukowego Uniwersytetu Warszawskiego. Szczegowy raport z bada znajduje si w Materiaach z III Konferen-cji Studentw Archeologii Staroytnego Egiptu pod red. P. Chudzika i W. Ejsmonda. Publikacja dostpna jest na stro-nie www.kemetkn.wordpress.com/publikacje/.

    Literatura: A. Akajewski, Anatomia zwierzt domo-wych, t. 2, Warszawa 1994; B. Brier, Mumie egipskie, War-szawa 2000; Egipt. wiat faraonw, red. Regine Schultz i Matthias Seidel, Kln 2004; S. Ikram, Divine creatures: animal mummies in ancient Egypt, Cairo 2005; K. Krysiak, Anatomia zwierzt, t. 1: Aparat ruchowy, Warszawa 1983; J. Mlek, The cat in Ancient Egypt, Oxford 1999; J. Molenda, Mumie. Fenomen kultur, Krakw 2006.

  • il. II. Teby Zachodnie. Wejcie do sali hypostylowej i kolumna Taharki (fot. E. Biskupek / Description 2002, s. 298)

    il. I. Teby. Kolosy Memnona (fot. E. Biskupek / Description 2002, s. 182)