14 środa 24 lutego 2010 Kopią po izraelskukravmaga.kalisz.pl/sites/default/files/fakty.pdf ·...

1
nowe fakty kaliskie 14 środa 24 lutego 2010 - Krav maga uczy zachowania na ulicy, gdzie nie ma żad- nych zasad - mówi instruktor Robert Jędrzejewski. Większość pracowników zapewnia kontynuację kursu. Gryzienia, kopania i ucieczki w momencie zagrożenia życia uczą się pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kaliszu. Blisko 50 osób bierze udział w kursie krav maga - izrael- skiego systemu walki. Ćwiczenia mają zwiększyć poczucie bez- pieczeństwa wśród pracowników ośrodka - zarówno tych „te- renowych”, jak i urzędników. W swojej pracy często bowiem są narażeni na akty agresji czy udział w rodzinnych konfliktach. Pracownicy socjalni trenują samoobronę Pracownicy socjalni trenują samoobronę Kopi ą po izraelsku Kopi ą po izraelsku Z propozycją przeprowadzenia zajęć z samoobrony wyszedł Robert Ję- drzejewski, instruktor krav magi. - Stało się to po tym, gdy dowiedziałem się, że do podobnej placówki w Łodzi przyszedł mężczyzna z siekierą. Ci pracownicy mają do czynienia z różnym środowiskiem, zaj- mują się problemami rodzinnymi i poru- szają się często po niebezpiecznych ulicach. Dlatego podstawowa lekcja samoobrony bardzo im się przyda - uważa Robert Ję- drzejewski. Tę ofertę zarówno dyrektorka MOPS, jak i sami pracownicy przyjęli z wielkim entuzjazmem. - Jakoś wcześniej nie pomy- śleliśmy o kursie samoobrony, ale jak dosta- łam tę propozycję, od razu wiedziałam, że to dobry pomysł - mówi Eugenia Jahura, dy- rektor MOPS. - Często mamy do czynienia z osobami agresywnymi oraz takimi, które nadużywają alkoholu, dlatego mam na- dzieję, że dzięki treningom pracownicy będą czuli się bezpieczniej. Dyrektorka MOPS przyznaje, że będąc kiedyś pracownikiem socjalnym wielokrotnie została kopnięta przez podopiecznych. - Pamiętam, jak kie- dyś weszłam do jakiegoś mieszkania i zoba- czyłam leżącą i kompletnie pijaną kobietę, przy której stało kilku mężczyzn. Kiedy po- wiedziałam im, żeby dali tej kobiecie jakąś bułkę, oni krzyknęli, że chcą mnie zgwałcić. Jakoś na szczęście udało mi się wtedy z tego wybronić i uciec, ale wiele podobnych sytu- acji zdarza się na co dzień - mówi Jahura - Ostatnio jedna z pracowniczek terenowych idąc na wizytę do jednej z rodzin, została napadnięta na ul. Cmentarnej, na szczęście udało jej się uciec do pobliskiego sklepu. Do udziału w kursie samoobrony zgłosiło się większość pracowników, bo aż 50 z 84 osób. - Oprócz wiedzy, jaką zdobędą, z pewnością poprawią też swoja kondycję fizyczną, bo pracując w terenie trzeba być przecież w do- brej formie - dodaje Jahura. Wystarczy kilka lekcji Dwugodzinne lekcje odbywają się od po- niedziałku do piątku. Każdy uczestnik przechodzi 20 godzin treningu. - Trudno byłoby w tak krótkim czasie nauczyć kogoś stuprocentowej samoobrony. Jednak oprócz fizycznych technik, krav maga uczy obser- wacji otoczenia, reagowania na niebez- pieczne ruchy, wyczulenia na potencjalne zagrożenia, a także tego jak i dokąd ucie- kać w niebezpiecznej sytuacji - zapewnia Robert Jędrzejewski. - Zatem na zapozna- nie się z podstawami tej sztuki wystarczy nawet kilka lekcji. Krav maga nie jest dys- cypliną sportową ukierunkowaną na walkę z jednym partnerem i zdobywanie medali, jak np. boks, tylko uczy zachowania się w brutalnej rzeczywistości na ulicy, gdzie nie ma żadnych zasad. Zaatakowane osoby reagują różnie: jed- ne uciekają, jeszcze inne paraliżuje strach. Zajęcia krav maga mają wyrobić w uczest- nikach odruchowe zachowania obronne. - Gdy w rzeczywistości dojdzie do sytuacji, które wcześniej zaaranżowaliśmy na zaję- ciach zareagujemy odruchem obronnym, bo nie będzie to dla nas coś nowego - mówi Krystyna Nowak, pracownik administracji MOPS. - Poza tym każdy z nas wie, że w sa- moobronie napastnika można np. kopnąć, ale tak naprawdę nie potrafimy skutecznie zastosować tych zachowań. Ćwiczenia na pewno nam w tym pomogą. Na zajęciach pracownicy uczą się rów- nież łagodzenia potencjalnych zagrożeń słowami i gestami, a także zapobiegania konfrontacji swoją postawą. Wiedzą już, że aby nie wpaść bandycie „w oko”, należy przede wszystkim poruszać się pewnym, „wojskowym” chodem i rozglądać się do- okoła, uważając przy tym, by swą postawą nie zgrywać cwaniaka i nie starać się niko- go prowokować. Należy się też wystrzegać postawy szarej myszki, która daje sprawcy sygnał, że osoba nie będzie się przed nim bronić. Ponadto podczas zajęć pracow- nicy uczą się, jak skutecznie uderzyć mężczyznę w krocze i jak wyko- rzystać do obrony zęby, zwłaszcza w sytuacji, gdy ruchy są ograni- czone lub nie mamy siły, żeby się inaczej obronić. Chcą uczyć się dalej Choć ćwiczenia wymagają aktywności fizycznej, nie są zbyt forsowne, a wszyscy pracownicy wykazują duże zaangażowanie i zadowolenie, bez względu na wiek (w za- jęciach uczestniczą osoby od 30. do 60. roku życia). - Co prawda po kursie nasza kondycja trochę spadanie, jednak techniki i odruchy z kursów pozostaną w pamięci i w razie po- trzeby będziemy je stosować - mówi Zdzi- sław Wieczorek, pracownik socjalny MOPS. - Co prawda akurat ja nigdy nie zostałam ranna ale taka wiedza z pewnością nie pój- dzie w las - dodaje Krystyna Nowak. Większość pracowników deklaruje, że po skończonym kursie będzie kontynuować zajęcia we własnym zakresie. Póki co pro- jekt finansuje ze środków własnych Miejski Ośrodek Pomo- cy Społecznej. Sylwia Piestrzyńska atem na zapozna sztuki wystarczy maga nie jest dys- kowaną na walkę obywanie medali, zachowania się w w na ulicy, gdzie nie e agują różnie: jed- d- paraliżuje strach. h. wyrobić w uczes est- t- owania obronn ne. e. ojdzie do sytuac cji ji, , waliśmy na zaj ję- ę chem obronny nym m, oś nowego - w wi ni k administ tra racj cji i z nas wie, że w w s sa- a- ożna np. kopnąć, ć, ramy skuteczni ie e ań. Ćwiczenia na a gą. icy uczą się rów- - jalnych zagrożń kże zapobiegani ia awą. Wiedj j, ie „w oko”, nal ale y zać się pewn wnym, rozglądsdo- m, by swą p pos ostaie starać si się ę niko- się też ż w wystrzegć ć ć óra a d daj aje e sprawc cy y y y ie si się ę pr przed nim m m m m za zać ć pracow- - z zni nie e ud u erzyć ć j jak ak wyko- zw zwłaszcza a ą ą o ograni- , , ż żeb e y się ag agaj a ą akty ty tyw wn n nś śc c ci i so sow wne, a w w ws sz z zys s scy cy y y cy dz zie ie w w l las as - do doda daje e K Kry ryst st yn y a Nowak. Wi Więk ększ zć pracowni ków deklaruje, że po po sko końc ńczo zonym m kursie będ ę zie kont yn nuować O rodek Pomo- cy cy S Spo połe łecz czne nej. j. Sy Sy y ylw l lwia Pi i i i i i P Pi Pi P Piestr trzy zy zyńs ńs ńska k - Teraz już wiemy, jak się bro- nić - mówi Krystyna Nowak, pracownik MOPS. Na zdjęciu ze Zdzisławem Wieczorkiem.

Transcript of 14 środa 24 lutego 2010 Kopią po izraelskukravmaga.kalisz.pl/sites/default/files/fakty.pdf ·...

nowe fakty kaliskie14 środa 24 lutego 2010

- Krav maga uczy zachowania na ulicy, gdzie nie ma żad-nych zasad - mówi instruktor Robert Jędrzejewski.

Większość pracowników zapewnia kontynuację kursu.

Gryzienia, kopania i ucieczki w momencie zagrożenia życia uczą się pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kaliszu. Blisko 50 osób bierze udział w kursie krav maga - izrael-skiego systemu walki. Ćwiczenia mają zwiększyć poczucie bez-pieczeństwa wśród pracowników ośrodka - zarówno tych „te-renowych”, jak i urzędników. W swojej pracy często bowiem są narażeni na akty agresji czy udział w rodzinnych konfl iktach.

Pracownicy socjalni trenują samoobronęPracownicy socjalni trenują samoobronę

Kopią po izraelskuKopią po izraelsku

Z propozycją przeprowadzenia zajęć z samoobrony wyszedł Robert Ję-drzejewski, instruktor krav magi.

- Stało się to po tym, gdy dowiedziałem się, że do podobnej placówki w Łodzi przyszedł mężczyzna z siekierą. Ci pracownicy mają do czynienia z różnym środowiskiem, zaj-mują się problemami rodzinnymi i poru-szają się często po niebezpiecznych ulicach. Dlatego podstawowa lekcja samoobrony bardzo im się przyda - uważa Robert Ję-drzejewski.

Tę ofertę zarówno dyrektorka MOPS, jak i sami pracownicy przyjęli z wielkim entuzjazmem. - Jakoś wcześniej nie pomy-śleliśmy o kursie samoobrony, ale jak dosta-łam tę propozycję, od razu wiedziałam, że to dobry pomysł - mówi Eugenia Jahura, dy-rektor MOPS. - Często mamy do czynienia z osobami agresywnymi oraz takimi, które nadużywają alkoholu, dlatego mam na-dzieję, że dzięki treningom pracownicy będą czuli się bezpieczniej. Dyrektorka MOPS przyznaje, że będąc kiedyś pracownikiem socjalnym wielokrotnie została kopnięta przez podopiecznych. - Pamiętam, jak kie-dyś weszłam do jakiegoś mieszkania i zoba-czyłam leżącą i kompletnie pijaną kobietę, przy której stało kilku mężczyzn. Kiedy po-wiedziałam im, żeby dali tej kobiecie jakąś bułkę, oni krzyknęli, że chcą mnie zgwałcić. Jakoś na szczęście udało mi się wtedy z tego wybronić i uciec, ale wiele podobnych sytu-acji zdarza się na co dzień - mówi Jahura - Ostatnio jedna z pracowniczek terenowych idąc na wizytę do jednej z rodzin, została napadnięta na ul. Cmentarnej, na szczęście udało jej się uciec do pobliskiego sklepu. Do udziału w kursie samoobrony zgłosiło się większość pracowników, bo aż 50 z 84 osób. - Oprócz wiedzy, jaką zdobędą, z pewnością poprawią też swoja kondycję fi zyczną, bo pracując w terenie trzeba być przecież w do-brej formie - dodaje Jahura.

Wystarczy kilka lekcjiDwugodzinne lekcje odbywają się od po-niedziałku do piątku. Każdy uczestnik przechodzi 20 godzin treningu. - Trudno byłoby w tak krótkim czasie nauczyć kogoś stuprocentowej samoobrony. Jednak oprócz fi zycznych technik, krav maga uczy obser-

wacji otoczenia, reagowania na niebez-pieczne ruchy, wyczulenia na potencjalne zagrożenia, a także tego jak i dokąd ucie-kać w niebezpiecznej sytuacji - zapewnia Robert Jędrzejewski. - Zatem na zapozna-nie się z podstawami tej sztuki wystarczy nawet kilka lekcji. Krav maga nie jest dys-cypliną sportową ukierunkowaną na walkę z jednym partnerem i zdobywanie medali, jak np. boks, tylko uczy zachowania się w brutalnej rzeczywistości na ulicy, gdzie nie ma żadnych zasad.

Zaatakowane osoby reagują różnie: jed-ne uciekają, jeszcze inne paraliżuje strach. Zajęcia krav maga mają wyrobić w uczest-nikach odruchowe zachowania obronne. - Gdy w rzeczywistości dojdzie do sytuacji, które wcześniej zaaranżowaliśmy na zaję-ciach zareagujemy odruchem obronnym, bo nie będzie to dla nas coś nowego - mówi Krystyna Nowak, pracownik administracji MOPS. - Poza tym każdy z nas wie, że w sa-moobronie napastnika można np. kopnąć, ale tak naprawdę nie potrafi my skutecznie zastosować tych zachowań. Ćwiczenia na pewno nam w tym pomogą.

Na zajęciach pracownicy uczą się rów-nież łagodzenia potencjalnych zagrożeń słowami i gestami, a także zapobiegania konfrontacji swoją postawą. Wiedzą już, że aby nie wpaść bandycie „w oko”, należy przede wszystkim poruszać się pewnym, „wojskowym” chodem i rozglądać się do-okoła, uważając przy tym, by swą postawą nie zgrywać cwaniaka i nie starać się niko-go prowokować. Należy się też wystrzegać postawy szarej myszki, która daje sprawcy sygnał, że osoba nie będzie się przed nim bronić. Ponadto podczas zajęć pracow-nicy uczą się, jak skutecznie uderzyć mężczyznę w krocze i jak wyko-rzystać do obrony zęby, zwłaszcza w sytuacji, gdy ruchy są ograni-czone lub nie mamy siły, żeby się inaczej obronić.

Chcą uczyć się dalejChoć ćwiczenia wymagają aktywności

fi zycznej, nie są zbyt forsowne, a wszyscy

pracownicy wykazują duże zaangażowanie i zadowolenie, bez względu na wiek (w za-jęciach uczestniczą osoby od 30. do 60. roku życia). - Co prawda po kursie nasza kondycja trochę spadanie, jednak techniki i odruchy z kursów pozostaną w pamięci i w razie po-trzeby będziemy je stosować - mówi Zdzi-sław Wieczorek, pracownik socjalny MOPS. - Co prawda akurat ja nigdy nie zostałam ranna ale taka wiedza z pewnością nie pój-dzie w las - dodaje Krystyna Nowak.

Większość pracowników deklaruje, że po skończonym kursie będzie kontynuować

zajęcia we własnym zakresie. Póki co pro-jekt fi nansuje ze środków własnych Miejski Ośrodek Pomo-cy Społecznej.

Sylwia Piestrzyńska

atem na zapoznasztuki wystarczy

maga nie jest dys-kowaną na walkęobywanie medali,zachowania się w wna ulicy, gdzie niee

agują różnie: jed-d-paraliżuje strach.h.

wyrobić w uczesest-t-owania obronnne.e. ojdzie do sytuaccjiji, ,waliśmy na zajję-ęchem obronnynymm,oś nowego - mómówwi nik administtraracjcji iz nas wie, że ww s sa-a-ożna np. kopnąć,ć, rafi my skuteczniie e

ań. Ćwiczenia naa gą.icy uczą się rów--jalnych zagrożeńńkże zapobieganiia awą. Wiedzą jjużuż,ie „w oko”, nalależe y zać się pewnwnym,rozglądać sięię do-

m, by swą pposostawąie starać sisię ę niko-się też ż wwystrzegaććaćććóraa d dajaje e sprawccyyy y ie sisię ę prprzed nimm m m mzazajęjęć ć pracow--zzninie e udu erzyć ć jjakak wyko-zwzwłaszcza a

ąą o ograni-,, ż żebe y się

agagaja ą aktytytywwnnwnośośśśccciisosowwne, a wwwsszzzyssscycyyycy

dzzieie w w l lasas - dododadajee KKryryststyny a Nowak. WiWiękększzośość pracowników deklaruje, że

popo skokońcńczozonym m kursie będę zie kontynynuować

OśO rodek Pomo-cycy SSpopołełeczcznenej.j.

SySyyylwllwia PiiiiiiPPiPiPPiestrtrzyzyzyńsńsńskak

- Teraz już wiemy, jak się bro-nić - mówi Krystyna Nowak, pracownik MOPS. Na zdjęciu ze Zdzisławem Wieczorkiem.