12_Wiesław Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

download 12_Wiesław Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

of 314

Transcript of 12_Wiesław Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    1/314

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    2/314

    Indeks: 00154/2014/11/W_12

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    na podstawie egzemplarza ze zbiorw prywatnych

    Tylko do uytku wewntrznego i osobistego bez prawaprzedruku i publikacji tak

    w czci jak i w caoci.Listopad 2014

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    3/314

    Prawa autorskie

    nale do autora autorw ilustracji

    Wydawnictwa CZYTELNIK

    ich spadkobiercw oraz innych osb fizycznych i

    prawnych majcych lub roszczcych sobie takie prawa.

    Materiay wykorzystane w opracowaniu stanowi rdo danych o

    naszej kulturze literaturze i historii stanowi wasno publiczn a ich

    rozpowszechnianie suy dobru oglnemu

    .

    Wykorzystywanie tylko do uytku osobistego, tak jak czyta si ksik wypoyczon

    z biblioteki, od ssiada, znajomego czy przyjaciela.

    Wykorzystywanie w celach handlowych, komercyjnych, modyfikowanie, przedruk i tym

    podobne bez zgody autora edycji zabronione.

    Niniejsze opracowanie suy wycznie popularyzacji tej ksiki i przypomnienia

    zapomnianych pozycji literatury z lat szkolnych.

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    4/314

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    5/314

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    6/314

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    7/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    7

    Spis rozdziaw

    Spotkanie w drodze str. 8

    Tropami przeszoci str. 46

    W subie szeryfa str. 78

    Ucieczka str. 105

    Na Mississippi str. 139

    Przeklta karawana str. 180

    Do Wowej Rzeki str. 208

    Yambadika str. 242

    W Benton str. 278

    Nota edytorska str. 312

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    8/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    8

    I

    S p o t k a n i e w d r o d z e

    Kraina bya bezkresna. Wdrowa po niej poprzez rozkoysanewiatrem trawy, poprzez liche, ledwo odrole od ziemi poszycie i poprzez

    nag, rudaw ziemi, na ktrej trujca wilgo bagnistych rozleww

    alkalicznych rde ledwie pozwalaa na skp wegetacj rolin. To byapreria. Gdzieniegdzie pokryta szmaragdowym dywanem, gdzieniegdzie

    porosa rudziejc darni lub spopielaa, cuchnca saletr, kwasem i siark.

    elazne szyny najkrtsz lini przecinay paszczyzn ze wschoduna zachd, lecz nim dobiegy brzegw Pacyfiku, przeskakiway przepacie

    Gr Skalistych, dwigay si ku przeczom ryzykownymi spiralami, aby potamtej stronie biec dalej przez doliny, brzegami strumieni i rzek wartko

    pyncych ku morzu.

    Widzia to wszystko ogromn panoram wiata, a wrd niejnielicznych wdrowcw: stadko bizonw, antylopy gnajce stepem,

    grzechotniki wygrzewajce si na osypiskach kamieni, kujoty skryte wgszczu krzeww, pum skradajc si wrd lenego zbocza gry.

    Niekiedy biegy konie z ludmi na grzbietach, niekiedy suna karawanawysokich wozw cignionych przez woy, chmur kurzu wzbijay koa

    dyliansu,jednego z ostatnich. Na koniec ujrza dugi sznurczarnowosych,pospnych wojownikw na chudych, grzywiastych mustangach, powoli i

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    9/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    9

    bezszelestnie zmierzajcych tam, gdzieleaa Pasangua Llano Estacado1,

    czyli wrota piekie na ziemi.

    Poczu ar i duchot rozpalonego powietrza, a na powiekachblasksoca.

    Otworzy oczy, odwrci gow, bo jaskrawe wiato padajce zgry, przesczajce si przez wziutkszczelin, olepio go.

    Co za dziwny sen? mrukn i zmieni pozycj ciaa, a cozachrzcio pod plecami. Lea nieruchomo, cigle jeszcze na p

    przytomny i cigle wpatrzonyw kolorow wizj prerii, dopki nie zastpi

    jej rzeczywisty obraz: nie heblowane deski wiszce taknisko, i nie sposbbyo usi. Dopiero teraz wrcia mu pena wiadomo czasu, miejsca izdarze, ktre poprzedziy nocleg w tym dziwnym schronieniu. Nad sobmia podog werandy wzniesionej nad ziemi na kamiennych supkach,

    dostatecznie jednak niskich, by kto przechodzcy obok nie mg dojrze,co kryje pod nimi mroczna przestrze.

    Wrciwszy do rzeczywistoci Robert nadal spoczywa nawarstwie wirw, nieskory do opuszczenia zacisznego schowka. Co

    mikkiego otaro si o jego policzek. Biay kotek w czarne aty miauknniemiao, a pniej powdrowa ku granicy mroku i wiata, wreszciepodskoczy zabawnie i znikn z polawidzenia.

    Robert zaniepokoi si. Kot jak kot, lecz jeli zwszy go pies? Coprawda w nocy zbada otoczenie domu. Psw tu nie trzymano, jednak mg

    ktry przywdrowa od ssiadw. Postanowi opuci swoje nocne

    schronienie. Obrci si i na czworakach pocz pezn w kierunku

    wszego boku prostokta, jaki wyznaczaapodoga werandy. Posuwa siwolno, unikajc szelestu wirw, ktre suyy mu dotd za kiepski

    materac. W ciszy wczesnego poranka nawet szuranie kolanami

    zabrzmiaoby zbyt gono. Odetchn z ulg, gdy gowa znalaza si podostatni belk, za ktr cign si rwny pas wydeptanej cieki,ograniczonej zaporzielonych krzeww. Wyjrza ostronie, gotw w kadej

    1Llano Estacado (hiszp.) lub Staked Plain (ang.) Pustynia Palikowa, Pole Palikowane. Nazwa wywodzi

    si od palikw ustawianych dla oznaczenia waciwych szlakw lub od gadkich pni jukki, rosncych

    gdzieniegdzie. Indianie nazywaj ten teren Pasangua.

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    10/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    10

    chwili cofn si. Na lewo biega ulica osiedla, zupenie pusta. Odczekajeszcze kilka sekund, nie mogc zdecydowa si na skok, ktry powinien

    by cichy i takszybki, aby pozwoli wmgnieniu oka osign linikrzeww.

    Napry minie, wspar si domi oziemii... zamar w bezruchu.

    Klap, klap, klap... Najpierw usysza, pniej dostrzeg buty i skrajspdnicy. Cofn si. Ten pierwszy ranny przechodzie to sygna

    ostrzegawczy. Robert czeka cierpliwie, a odgos krokw ucichnie.Niestety. Po kilkunastu sekundach zadudniy schodki werandy, pniej kurzpolecia z desek wprost na gow Roberta.

    Pani Cavendish!

    Gos zabrzmia czysto, wyranie i bardzo dononie. Robert zniepokojem pomyla, e jeszcze kilka takich okrzykw, a zbudzi si caeosiedle, a on zostanie unieruchomiony w kryjwce. Ale nieznana pani

    Cavendish musiaa by rwnie rannym ptaszkiem, co osoba skadajca jejwizyt rozleg si szczk klucza iskrzyp zawiasw.

    Dzie dobry, dzie dobry... Prosz wej. Ju zaczam...

    Dalsze sowa zaguszyo trzaniecie drzwiami. Pniej brzkaszyba. Prawdopodobnie uchylono okno, bo od tej chwili do uszu Roberta

    dobiegay fragmenty rozmowy, raz cichsze, raz goniejsze, lecz zawsze

    niezrozumiae.Przez pewien czas wsuchiwa si, pragncwywnioskowa,czy ranny go nie zamierza wyj. Nieprzerwana gadanina utwierdzia gojednak w mniemaniu, e wizyta nie zakoczy si szybko.

    Znowu podpez ku linii wiata i mroku i znowu skamienia w

    bezruchu, dostrzegszy koskie kopyta i koa wozu toczce si po drodze.Tupot i turkot nagle zamilky, akurat naprzeciw werandy.

    Pani Cavendish! zabrzmiao gdzie z gry,z wntrza domu.

    Mleko przywieli! Ja przynios.

    Dwik otwieranych , drzwi, tupot ng po deskach. Pniej

    niezrozumiaa rozmowa, znowu tupot, a ponim cichncy gos oddalajcegosi pojazdu. Gdyostatecznie umilk, Robert wolniutko wysun gow zgbi

    swego schronienia. Zerkn w gr. Weranda bya pusta. Wypez,

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    11/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    11

    wyprostowa si, rozejrza. Nie dostrzegnikogo, nie usysza niczego pozaodgosamidobiegajcymi zza otwartego okna. Dotar do krzewwkrokiem

    pozornie niedbaym, wlizn si w zarola i pocz porzdkowa ubranie.

    Do spodni i do bluzy poprzyczepiao si mnstwo wirw, trocin i drzazg.Zdejmowa to z siebie ostronie, aby nie szeleci limi. Dokonawszy tejmudnej czynnoci siad wrd zielonego gszczu. Rozmyla. Powinienskierowa sido stacji kolejowej i wsi do pocigu jadcego napnoc lub

    na wschd. Lecz nie tutaj. Osada jest zbyt maa i zbyt dua jednoczenie.

    Oznaczao to, e mieszka w niej niewiele ludzi i wszyscy znaj siwzajemnie, a kady przybysz zwraca na siebie uwag i staje si obiektem

    dociekliwych zainteresowa. Oznaczao to jednak, i urzduje tu szeryf.

    Rozwaywszy te dwieokolicznoci Robert zdecydowa si poszuka innegoprzystanku kolejowego, gdzie mgby znikn w tumie podrnych lub

    gdzie tylko deska z wypisan nazwoznacza stacj, a pustkowie podbiegapod same tory. W takich warunkach mona spokojnie czeka na dymicy

    parowz i wagoniki z platformami. aden szeryf, aden agent nie bdzie si

    tam krci, bo i po co? Lecz tu... Tu naleao zachowa wielk ostrono.Spacer po ulicy osady stanowi zbytnie ryzyko,a prba nabyciaywnoci Wktrym ze sklepikw graniczyaby z gupot. Robert westchn. Ostatni

    jego posiek by ju tylko wspomnieniem ubiegego ranka. Odetchn gboko i poczu zapach, jaki oceni potrafi tylkoczowiek godny: zapach

    chleba. Zerkn poprzez liciast zason w kierunku domu, pod ktregowerand niedawno spoczywa. Nad spadzistym dachem, z otworu kominabi ku niebu ciemn smug dym. Z otwartego okna pyny wonie, ktre

    przyprawiy Roberta o skurczodka. Usiad i gapi si w okno,drczony

    wzrastajcym uczuciem godu. Ten zapach pieczonego chleba trzyma gotutaj, chocia powinien jaknajszybciej odej. Wiedzia o tym, lecz nie mgsizdoby na decyzj. Poczu si saby, bezsilny, prawiechory. Na myl, ew takim stanie czeka go wdrwka kilku, a moe kilkunastu mil, a spoci

    si z przeraenia.Poaowa, e sprzeda konia. Uczyni to, gdy wyda reszt

    pienidzy. Teraz mia pen kiesze monet, a jednoczenie... umiera zgodu.

    W oknie zamajaczya czyja posta. Pokazaa si i znika, pokazaai znika... Powtrzyo si to ze czteryrazy. Robert nie mg oderwa wzroku

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    12/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    12

    od parapetu okna. Tak, nie myli si, leay tam bochenki chleba! Cudownebochenki chleba, na pewno jeszcze gorce!

    Zerwa si, rozgarn gazie, wyszed na otwartprzestrze. Gdkaza mu zapomnie o ryzyku. Chzatopienia zbw w mikkim, ciepym

    ciecie i w chrupicejskrce dziaaa niczym sia magiczna.

    Los okaza si dla Roberta askawy. Bochenkispokojnie leay na

    biaym rczniku, a w oknie nikogonie byowida.

    Dotar pod cian domu i nasuchiwa. Nic, adnego dwiku.

    Obejrza si. Pusto. Wspi si na czubki butw, lecz to nie wystarczyo.

    Wyprostowana rka mina o cal krawd parapetu. Podskoczy. Dopierowtedy palce dotkny upragnionej zdobyczy. Nim opad naziemi, dzieryju w doni bochenek ciki i tak gorcy, e o mao go nie upuci. Ukrychleb pod kurtk i traperskim krokiem pomaszerowa wzdu ciany.

    Traperskim krokiem! Tak stpa nauczy go Karol

    Gordon opiekun, wychowawca, dowiadczony myliwy, a

    pniej rolnik. Jake odlege dzieje! A przecie od tamtych dni minyzaledwie dwa lata.

    Dotar do naronika domu, ostronie wyjrza. Od tej stronyznajdoway si dwa okna, oba zamknite. Stwierdziwszy ten pomylny fakt,

    oderwa si od ciany i pobieg prociutko przez k cignc si zadomem, przez zarola szawii, przez piaszczyst ciek i dalej miedz,wzdu zieleniejcego pola ozimin. Miedza doprowadzia go nad brzeg

    rozlanego wiosennym przyborem strumienia. Bury nurt bulgota gronie,

    tajemniczo. Na pewno nie by tak niebezpieczny, jak na to wyglda, lecz

    Robert wola nie ryzykowa. Poszedbrzegiem. Gorcy bochenek grza mupier, ssce uczucie godu stao si znowu nieznone. Sign za pazuch,

    oderwa kawa chleba, ugryz i pocz upowoli, pamitajc sowa (kiedyto byo?) Gordona: Jeli dugo nie bdziesz je, a pniej dadz ci cafurmisa, nie rzucaj si na nie jak zgodniay kujot, jeli chcesz uniknchoroby".

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    13/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    13

    Teraz stara si by rozsdnym. Trudno mu szo. Ile wysikuwoy w to powolne ucie i wpowstrzymywanie si od natychmiastowego

    pokniciagorcego ksa.

    Jeli pokn, dostan boleci" powtarza w mylach przy

    kadymi ruchu szczk.

    Rozsdek zwyciy. Moe

    dlatego, e Robert, chocia niewestman, nie traper ani nawet

    dowiadczony latami mczyzna(dochodzi zaledwie dwudziestki!),

    zdoa zwycisko przej sporo prbyciowych, przy ktrych zaamabysi niejeden jego rwienik.

    Szed szybko, pogryzajc odczasu do czasu, a dotar do miejsca,gdzie rozlane wody strumienia

    utworzyy niewielkie jeziorko

    omywajce miniaturowy pwysep poronity drzewami. Obejrza si. Niebyo justd wida domw osady. Uspokojony wkroczy w gb lasku i siad

    pod potnym pniem. Dopiero teraz wydobybochenek spod kurtki. Signpo myliwski n, nie znalaz. Ani noa, ani pasa, na ktrym wisiaa

    skrzanapochwa. Ba, na ktrym wisiay futeray oburewolwerw. Zerwa

    si w popochu. Wraenie byo tak silne, e poczu zawrt gowy. Niewiedzia, czy to na skutek spoytego chleba, czy nagej choroby. Siedzia

    oddychajc z wysikiem, a gdy opotanie serca ustao i zawrt gowy min,

    sign pamici do minionychgodzin.. Czy zgubi podczas wdrwki? Nie,to niemoliwe. W takim wypadku natychmiast odczuby brak ciaru

    uciskajcego biodra. To mogo si sta tylko podczas noclegu pod podogwerandy. Musia odpi pas przed zaniciem, a pniej zapomnia gozaoy. Wszystkiemu winne zdenerwowanie, ,,a i z godu musiaem

    zgupie" dopowiedzia w mylach. Teraz naleao wrci po zgub.Czekaa go daleka, a wic niebezpieczna droga nie mg wyruszy tak

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    14/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    14

    cakowicie bezbronny. Mia nadziej, e nikt dotychczas nie znalaz pasapozostawionego przecie w miejscuodwiedzanym co najwyej przez koty.

    Uama kawa chleba, caego bochenka nie chcia dwiga. Chlebby kradziony i ta myl nie dawaa mu spokoju. Nigdy dotd w swych

    chopicych i modzieczychlatach nie przywaszczy sobie niczego, nawetposiadajcego tak niewielk warto, jak bochenek zwykego pieczywa.

    Rozejrza si, gdzie mgby ukry chleb, a dostrzeg w drzewie dziupl.Bya pusta. Wepchn w ni bochenek, westchn nad swym losem izawrci w kierunku osady. Nie spieszy si, mimo e niepokj skania go

    do szybszego marszu. Uzna jednak, e najbezpieczniej bdzie udawa

    spacerowicza wasajcego si tu i tam bez okrelonego celu. Z tego powodu droga powrotna za ja mu wicej czasu.

    Na koniec ujrza dom. Najpierw jego tyln cian, pniej

    naronik, wreszcie otwarte okno. Wytywzrok. W oknie nie byo nikogo,zniky rwnie lece przedtem bochenki. Czy zauwaono brak jednego?Czy wszczto alarm? Lecz chyba z powodu kradzieyprzedmiotu tak maej

    wartoci nikt nie bdzie zawracagowy szeryfowi ani nawet mieszkacom

    ssiednich domostw. Zreszt... okradzeni na pewno nie byli biedakami.Budynek wyglda solidnie i wieo,jeszcze pachnia drewnem i farb. C

    dla wacicielimoga znaczy strata bochenka chleba?

    Ruszy ciek biegnc ku gwnej drodze-ulicy, poza kpami

    krzeww. Z otwartego okna nikt nie mg go dojrze. Wyszed na miejsce

    otwarte, skd dokadnie mg obserwowa front domu. Na jej deskach haasowao teraz dwoje dzieci: chopiec i dziewczynka, a obok nich skaka

    may piesek. Robert zmartwi si. Wtakiej sytuacji nie mgnawet marzy o

    dostaniu si pod werand. Lecz i od strony drogi-ulicy rzecz nieprzedstawiaa si lepiej. Pusty wczesnym rankiem szlak zaludni si teraz.

    W przecigu kijku minut naliczy dziesiciu przechodniw, czterechkonnych, trzy adowne wozy i jucznego osa prowadzonego na postronkuprzez jakiego oberwaca. Cofn si, zawrci midzy krzaki, siad w ich

    gszczu i nie spuszcza oka z werandy. Pies skaka do taktu podrzucanejprzez dzieci piki.

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    15/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    15

    Robert obserwowa zabaw coraz bardziej zdenerwowany i

    godny. Poaowa, e zostawi bochenek wdziupli. Weranda zaludnia si.

    Z gbi domu wyszy trzy osoby: dwie kobiety i mczyzna. Zatrzymali si

    na sekund, a pniej, wraz z dziemi, zeszli na skraj ulicy. Od tego miejscamczyzna skrci w prawo, kobiety z dziemi w lewo. Robert opucikrzaki, obszed dokoa will przygldajc si oknom. Wszystkie byyzamknite. Wywnioskowa, e nikt niepozosta w domu. Odetchn z ulg,

    ale w tym momencie przyskoczy do niego may piesek, machajc ogonemi

    poszczekujc. Nie mg tak sta bez koca, postanowi wpezn podwerand, nawet gdyby to miazauway ktry z ulicznych przechodniw.Podszed ku schodkom, a wwczas, gdzie z boku, wypad kot i smyrgn

    pod deski werandy. Pies rzuci si za nim i znikn w pmrocznymprzyziemiu. Do uszu Roberta dobiegy kocie miaukoty i warczenie psa,potem kot wyskoczy i pobieg w krzaki. Pies nie ukaza si natychmiast,chocia jego warczenie i poszczekiwanie przybray na sile. Co tam

    kotowao si w ciemnociach, a wreszcie czworong wypez cignc po

    piasku kowbojski pas. Robert patrzy przeraony, jak pies szarpie zgub.Wolniutko, aby nie sposzy czworononego zodzieja, posun si kilkakrokw. Jeszcze chwila i odzyska swj skarb. Lecz pies by czujny,

    odskoczy nagle, a gdy Robert wycign rk, ruszy psim galopem przedsiebie, a podskakiway skrzane futeray z tkwicymi w nich coltami. Na

    szczcie zwierz nie pognao ku drodze, co na pewno spowodowaobyzbiegowisko ciekawych, lecz rwnolegle do drogi. Ale i ten pomylny dlaRoberta zbieg okolicznoci wywoa nadmierne zainteresowanie chopaka

    idcego obok starszego mczyzny skoczy za psem i dopiero gromkie

    wezwanie opiekuna czy ojca skonio go do przerwania pocigu. Pies obiegdom dokoa i znikn za naronikiem. Robert pody zazwierzciem, leczpewnie i teraz nie odzyskaby swej zguby, gdyby nie kot. Ten sam, ktryuciek spod werandy, czy jaki inny wychyn z krzakw, zanim

    spostrzeg psa. Szczekajcy czworong popdzi za nim, Robert chwyci

    wreszcie pas, zapi go, pogrozi pici zwierzciu i zawrci w stronrzeczki.

    Gdy dotar do lenego pwyspu przekonany, e wietniezapamita miejsce, gdzie ukry chleb, okazao si, e wszystkie drzewa

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    16/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    16

    wygldaj bliniaczo. Wdrowa od pnia do pnia, zagldajc we wszystkie

    dziuple, na prno. Nie mia tu nic wicej do roboty. Zdj obuwie, podwin

    nogawki spodni i przeszed przez strumie tak w tym miejscu pytki, e

    woda sigaa zaledwie kolan. Po drugiej stronie cigny si polazieleniejcych ozimin. Odnalaz miedz, ktra doprowadzia go do traktu,prymitywnego gocica, znaczonego gbokim doami i koleinami wozw.

    Gociniecby pusty. Robert skierowa si na wschd.

    Po kilku godzinach marszu pocz dotkliwie odczuwa

    wzrastajcy upa. Soce osigno szczyt nieba igrzao nielitociwie, jakbyw peni lata. Robert zamarzyo cieniu, o szklance mleka, o kromce chleba,lecz horyzont by pusty, nic nie zwiastowao moliwoci zaspokojenia

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    17/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    17

    pragnienia i godu. Dopiero po dalszych dwu godzinach, gdy orne pola

    ustpiy falistej, naturalnej ce, dostrzeg najpierw czarn smug dymu, a

    nieco pniej dach z kominem, wreszcie niskie zabudowania

    gospodarcze. Ujrza na koniec dommieszkalny i ku niemu si skierowa. Podrodze min stado dugorogiego byda teksaskiego oraz corral ogrodzenie, za ktrego niskim palikowym potem widniay koskie by.Kiedy dotar do studni i koryta dla pojenia zwierzt, przystan. Puste

    wiadro i dugi drg, zakoczony podkow zamiast haka, spoczyway obok.

    Zaoy je na podkow i ostronie opuci drg w mroczny otwr. Poczu natwarzy chodn wilgo iujrza lustro wody tak blisko, e wystarczyo rk

    sign, lecz byo to zudzenie, bo zanim zanurzy kube, musia spuci

    ponad poow drga. Wycign pene wiadro, postawi je na krawdzicembrowiny, awoda chlusna mu na spodnie. Pochyli si i pidrobnymi

    ykami, a gdy zaspokoi pragnienie, obtarmokr twarz i odwrci si. Junie by sam. Krok od studni stercza wysoki i chudy jak koek w pocie

    mczyzna.

    Przepraszam odezwa si Robert bardzo chciao mi sipi...

    Woda jest dla wszystkich. Szukasz pracy?

    Nie zaprzeczy pospiesznie. Udaj si dokrewnych. Czy...tu zawaha si. Bardzo jestem godny wyzna szczerze.

    Tylko tyle? rozemia si nieznajomy. Zaraz temuzaradzimy. Chod.

    Ruszy pierwszy i dopiero przy drzwiach przepuci gocia. Za

    drzwiami znajdowaa si wielka izba o dwu oknach, z piecem, stoem,dwiema awami i pkbiegnc wzdu ciany.

    Siadaj, wdrowcze. Co tam skombinuj...

    Wyszed, a Robert usiad na awie i odetchn z ulg. Dzisiejszyranek dobrze si mu da we znaki. Gdyby tu nagle zjawi si sam szeryf

    Murphy, Robert nie prbowaby ucieczki. Na szczcie, zamiast szeryfawkroczy gocinny farmer dwigajc kamienny dzban i cynowy kubek.

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    18/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    18

    Postawi to wszystko na stole, znowu znikn i znowu wrci z potnymbochnem chleba i dugim noem, przypominajcym raczej rzenicze

    narzdzie do szlachtowania byda.

    Wybacz, chopcze, e tak skromnie. ona pojechaado miasta, a

    ze mnie aden kucharz.

    W dzbanku znajdowao si mleko, chleb pachnia takcudownie, e

    Robert zjad, a raczej pochon natychmiastp bochenka. Kubek odstawidopiero wwczas,gdy wysczy ostatnie krople. Poczu si syty iociay.

    Dzikuj powiedzia rozluniajc pasa.

    Et, gupstwo. Za dwie godziny wrci ona i wtedypomylimy oczym lepszym. Mleko to dobra rzecz dopicia, lecz nie zastpi misa.Prawda?

    Robert zaprzeczy. Jednak tylko dlatego, e nie mia zamiaru

    siedzie tu przez dwie godziny. Zbyt wielkieryzyko.

    Spiesz si wyjani czekaj na mnie krewni.

    Daleko?

    W Wichita skama. Och, to to prawie pod nosem. Nadobrym koniu dotrzesz w jeden dzie. Nie zanocowaby u nas? Przy- dabyci si odpoczynek.

    Robert zdoby si na umiech owiadczajc, e czuje siznakomicie.

    A twj ko? zainteresowa si nagle farmer. Gdziezostawie konia?

    Nie mam konia.

    No, to przed wieczorem nie dojdziesz do celu. Mieszkasz w tych

    stronach?

    Robertowi nie w smak byy takie pytania. Aby unikn dalszych,wyjani, e wdruje z poudniowegowschodu, z Luizjany, gdzie jego ojciec

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    19/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    19

    ma gospodarstwo rolne. Gorczkowo szuka nazwy miasteczka, przy

    ktrym to gospodarstwo si znajduje, lecz nic nie wymyli. Szczliwie

    farmer nie zagadn go o to. Wyjani wic dalej (bo piesza wdrwka z

    Luizjany wygldaa zbyt podejrzanie), e jego wierzchowiec, przebywajck podziurawion norami pieskw preriowych, zama nog. e musiakonia dobi, a uprz sprzeda przygodnemu kowbojowi. Wszystko towygldao bardzo prawdopodobnie.

    Czemu nie kupi drugiego konia? Ja sam...

    Nie, nie, nie mam tyle pienidzy stwierdzi, poraz pierwszy

    zgodnie z prawd.

    O, to przykre. Lecz czemu nie skorzystae zpocigu? Zabrakona bilet?

    Robert przelk si. Jedno kamstwo pocigao za sobkonieczno nastpnego. Wyjani, e ko mupad zaledwie kilka mil std, aon wanie zmierza kunajbliszej stacji kolejowej.

    To zmyli drog stwierdzi farmer. Linia kolejowa

    biegnie tam wskaza rk kierunek, zktrego Robert przyby.

    Chopak podzikowa za informacj i podnis si zza stou.Przeduanie wizyty byoby zbyt wielkim ryzykiem. Gospodarz

    wyprowadzi go na dwr.

    Tam powiedzia, znowu wskazujc rk. Tam musisz i.

    Stacja kolejowa jest w Utte. Powodzenia!

    Utte nie mogo by niczym innym, jak wanie osad, w ktrejnocowa i w ktrej zgubi pas. Chcc nie chcc ruszy drog, ktr ju razprzeby. By pewien, i obserwuj go oczy farmera. C za pechowy dzie!

    Maszerowa wawo, cigle przez k, lecz z zamiarem skrceniaw bok, tak aby wanie omin Utte i trafi na jaki inny przystanekkolejowy, ustawiony w bezludnej okolicy. Istniay takie przystanki, Robert o tym wiedzia, wyznaczone przez zarzd kolei w miejscach, w ktrych byo

    pod dostatkiem wody, gdzie ziemia yzna stanowia wasno kompanii

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    20/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    20

    kolejowej. Przystanek, pozornie bezsensowny, mia przycigaosadnikw izachci do nabycia kolejowych gruntw. Istniao jeszcze sporo takich

    przystankw, gdzie diabe mwi dobranoc, a rcze antylopy bez obawy

    pasy sina kach. Takiego wanie szuka Robert.

    Gdy wydao mu si, e przeby spory odcinek drogi, zerkn zasiebie. Nadal wida std byo budynki, a nawet sylwetk czowieka. To

    pewnie gocinny farmer nabra jakich podejrze i obserwowaoddalajcego si gocia. Robert nie mg zmieni kierunku wdrwki idopiero po dalszej pgodzinie, gdy chata znika za horyzontem, skrci

    raptownie i ruszy na wschd. Szed jeszcze z godzin i uznawszy, e Utte

    pozostao ju za nim, skierowa si na poudnie. Przemaszerowawszy dobrep mili niespodziewanie natkn si na szyny, byszczce w socu jaksrebrne sztaby. Nasyp nie istnia. Prawdopodobnie dlatego, e gruntdwiga si tu ponad paszczyzn prerii. Ruszy wic wzdu toru, peen

    obaw, e zanim dotrze donajbliszego przystanku, nadjedzie pocig. Obawa

    okazaa si ponn. Przystanek ukaza siznacznie szybciej od pocigu. Byto sup wbity w ziemi o kilka krokw od szyn. Do supa przytwierdzono

    desk z wymalowanym napisem: Open Field"2. Robert zatrzyma si,

    przeczyta i rozemia. Nazwa byatrafna, lecz mao oryginalna. Jak okiemsign na prawo i na lewo cigno si wanie otwarte pole,

    pierwotna preria nie ruszona pugiem rolnika.

    Robert leg pod supem. Wydoby zza pazuchy zwitekbanknotw,a z kieszeni spodni gar monet. Przeliczy dokadnie swj skromny

    majtek. Nic w nim nieprzybyo i nic nie ubyo od wczorajszego ranka. Niewyda ani centa, lecz rozumia, e skutki takiej oszczdnoci mog by

    opakane. Midzy Teksasem, na terenie ktrego obecnie przebywa, aMontana, ku ktrej zmierza, rozcigaa si przestrze rwna prawie caejdugoci Stanw, mierzonych z poudnia napnoc, a tak drog, obojtnie:

    pocigiem, statkiem czy konno, zdoa przeby tylko czowiek odywiajcysi normalnie, a nie godomr saniajcy si na nogach, jakim by obecnie.

    Mia nadziej, e w pocigu bdzie mg co kupi i naje si do syta niezwracajcniczyjej uwagi. Czy mu starczy pienidzy na podr doMontany?

    2

    Otwarte Pole (ang.)

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    21/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    21

    Lea i duma nad swym losem, ktry wyda mu si czarny jak

    wntrze nie owietlonego tunelu, a chocia gdzie tam w oddali byskao

    nike wiateko ognik nadziei wte byo i bardzo odlege.

    Westchn, rozczuliwszy si nad samym sob, poczym odwrci

    si na wznak i po chwili zasn. Nieobudzi go ani gwizd lokomotywy, aniturkot wagonw, lecz... zapach dymu. Wdycha ten dym i cigle jeszcze

    wydawao mu si, e pi. Dopiero brzk metalu otrzewi go na dobre.Siadszy wytrzeszczy zaspaneoczy.

    Obudziem koleg?

    Gos zabrzmia chropowato, lecz wcale nie gronie. Nie zaprzeczy chopak to jest... rzeczywicie nieco si

    zdrzemnem.

    Rozejrza si podejrzliwie dokoa, lecz poza samotnym

    przybyszem nie zauway nikogo wicej.

    Pocig nie jecha? zagadn niespokojnie.

    Nie jecha. Ale nadjedzie. Czekasz? Ja rwnie. Napijesz sikawy, kolego?

    Dopiero teraz Robert dostrzeg metalowy garnczekustawiony nadwu paskich kamieniach, midzy ktrymi pon niemrawy ogieniek.

    Napij si odpar pospiesznie, jak gdyby z obawy, ezaproszenie zostanie cofnite.

    Masz kubek? Ech, co za pytanie! Oczywicie, nie masz kubka.Poycz ci swego.

    Po czym zrcznie unis naczynie i nie rozlewajc ani kroplinapeni blaszank.

    Pij, kolego, na zdrowie!

    Robert nie da si prosi. Ach, jaka to bya przyjemno!

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    22/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    22

    A moe ty godny?

    Chopiec wypi ju sporo, czu mie ciepo w odku i ca gr

    wdzicznoci dla nieznajomego. eby rzec prawd odpar oblizujc wargi nie jadem od

    rana.

    To tak, kolego? I nic ni o tym nie powiedziae. Znajdzie si cona zb.

    Sign rk za siebie i ujawni oczom chopca spory worekcignity postronkiem i zaopatrzony w parcian szelk do przewieszaniaprzez rami. Rozsupawzeki i wydoby najpierw p bochenka chleba, a

    pniej paczk owinit szarym papierem, nieco naddartym i mocnozatuszczonym. Gdy zdj opakowanie, ukaza si gruby prostokt boczku,wagi chyba ponad dwa funty. Na taki widok Robert poczu w odkuprzykre ssanie. Z bochenka nieznajomy odkraja kolejn pajd, przykrypatem boczku.

    Wcinaj!

    Reszt prowiantu schowa do worka i z wyranym zadowoleniemprzyglda si jedzcemu.

    Starczy? Robert najchtniej poprosiby o nastpn porcj, leczponiewa prosi nie lubi, a swego towarzysza oceni jako biedaka

    podzikowa i odmwi. Odda kubek, siad twarz zwrcon ku zachodowi,

    wypatrujccienkiego piropusza dymu w miejscu, w ktrym szynystapiaysi w jedn lnic nitk i giny za horyzontem. Lecz aden znak nie

    sygnalizowa zblianiasi pocigu. Preria drzemaa w promieniach soca,w ciszy i bezruchu.

    Jedziesz na wschd stwierdzi nieznajomy, a Robert nie

    zaprzeczy. Kamstwo wydaoby si z nadejciempocigu.

    Odpar wic:

    Tak, ale jak to odgadlicie? Przecie mogem tutylko czeka na

    kogo.

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    23/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    23

    Tu nikt nie wysiada, kolego, bo i po co? Lecz myl, e wszystkowspaniale si skada, jak w dziecinnejamigwce.

    Na zdziwione spojrzenie chopaka dorzuci: Ja rwnie podam na wschd. Nie umrzesz z godu, kolego,

    nawet jeli nie masz centa w kieszeni. Nie martw si.

    Robert umiechn si blado. W istocie bowiem zaniepokoia go izmartwia perspektywa towarzystwazupenie obcego czowieka. Kim by?Sdzc po ubiorzerwnie dobrze bezdomnym wczg, jak robotnikiem

    rolnym poszukujcym pracy. A moe... przebranym agentem synnego

    Pinkertona?3

    Robert sysza o tej agencji wiele, a jeszcze wicej osztuczkach jej ludzi, przymiewajcych saw najbardziej sprawnychszeryfw i stanowej policji. Nie, na robotnikaten obcy nie wyglda. Och, natakich typach Robert zna si niele. Ten nieznajomy z pciennym

    workiem, w pciennej bluzie i takich e spodniach posiada zbytwyostrzon spostrzegawczo. I to wanie zaniepokoio Roberta, a tego

    niepokoju nie rozwiao wesoe spojrzenie szarych oczu ani umiech, jakiprawie stale goci na wargach tego czowieka. Twarz mia lekko

    zarowion jako to nie pasowao do zawodurobotnika rolnego ani doadnego innego zawodu zwizanego z czstym przebywaniem pod goym

    niebem. Soce Teksasu szybko opala. Poza tym uczesanie! Wyglda tak,jakby wczoraj zaj si nim fryzjer. Spod ronda prawie nowego kapelusza

    nie spaday na ramiona dugie, dawno nie obcinane wosy,

    charakterystyczne dla traperw i wczgw.

    Robert sign do kieszeni i wydoby gar monet, pokaza je na

    otwartej doni.Mog sam si wyywi owiadczy nie jestem ebrakiem.

    No, no! Nie ma si o co obraa, kolego. Przyjacielska usuganikogo nie habi.

    3Allan Pinkertonzaoyciel synnej Narodowej Agencji Detektywistycznej (Pinkertons National Detective

    Agency) w 1850 roku. Jej firmow dewiz byo otwarte oko i haso: We Never Sleep My nigdy nie pimy

    [JW48].

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    24/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    24

    Robert poczu chtk zapyta, odkd to datuje si ich przyja,lecz tylko wzruszy lekko ramionami i wsypa z powrotem pienidze do

    kieszeni. Zapado milczenie. Nie na dugo jednak. Nieznajomy albo by z

    urodzenia gadu, albo te pragn pocign Roberta zajzyk.

    Nie przeszkadza ci, kolego? odezwa si pochwili.

    Co ma przeszkadza?

    Ostrogi. Pikne ostrogi, ale zawadzajce w marszu. A moeukrye gdzie konia?

    Robert z trudem maskowa zdenerwowanie i powtrzybajeczk

    opowiedzian uprzednio gocinnemufarmerowi, z t tylko rnic, e za celpodry podapnocn Luizjan. Zrozumiae. Wichita Falls leaaprzeciena zachodzie, a on wybiera si na wschd.

    Ach westchn, a moe tylko uda westchnienie nieznajomy.

    To nasza wsplna podrnie potrwa dugo. Szkoda, kolego. Przypade

    mi do serca.

    Podnis si, zadepta resztki tlejcego ogniska i ruszy z kubkiemdo pobliskiego strumyczka. Robert ucieszy si z informacji, towarzystwonieznajomego nie przypado mu do smaku, a nie wiedzia, jak tego

    towarzystwa si pozby. Teraz zdj ostrogi zbyt zwracay uwag i

    rozcign si na trawie. Uda, i drzemie, nie mia ochoty na dalszpogawdk. I takprzez dobre p godziny trwaa cisza. Zmci j delikatny

    pocztkowo, a pniej coraz dononiejszy stukot szyn, wreszcie gwizd

    parowozu.

    Jedziemy, kolego uradowa si nieznajomy. Uwaaj, ebyczego nie zapomnia.

    Bya to zwyka zoliwo. Robert nie mia nawet najmniejszego

    pakunku.

    Z dalekiego kraca horyzontu, gdzie tory czyy si w jedncienk lini, wyjrza czarny punkcik i rs z kad sekund, cignc po

    niebie rozwleczon chmurdymu. Teraz ju grzmiay koa, biae wytryski

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    25/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    25

    pa ry buchny tu przy ziemi. Gorcy wiatr dmuchn w twarz Roberta,

    zgrzytny hamulce, zastukay zderzaki wagonw i pocig zatrzyma si tu

    przed supem oznaczajcym stacj. Konduktor zeskoczy ze stopni

    pocztowego wozu.

    Open Field! zawiadomi dononie. Open Field! powtrzy.

    W kilku oknach pojawiy si gowypodrnych, lecz poza tym gony anons nie

    wywoa zainteresowania pasaerw. Nikt nieopuci pocigu, nikt nie ukaza sina peronie.

    Poza dudnieniem parowozu aden innydwiknie zakci ciszy.

    Wsiadacie, panowie? Zaraz

    ruszamy.

    Chodmy, kolego.

    Robert ruszy za nieznajomym

    niezbyt zdecydowanym krokiem. W ostatniejchwili przemkno mu przez myl, by zrezygnowa z nieprzyjemnegotowarzystwa, no i z podry. Jednak poniecha tego zamiaru.

    Trzasny drzwiczki, wagon by prawie pusty. Gdy siedli przyoknie, ozwa si gwizdi wozy drgny nabierajcstopniowo rozpdu.

    Jedziemy, kolego stwierdzi zbytecznie nieznajomy, gdy zaoknem trawy zielonej prerii coraz szybciej poczy przesuwa si do tyu.

    Jak siczujesz, kolego?

    Robert nie odpowiedzia. Gorczkowo rozwaa, do jakiej stacji

    powinien wykupi bilet, gdy zjawi si konduktor. Przecie nie mianajmniejszej nawet chci odwiedzenia Luizjany, a jednoczenie nie chciaprzyznasi do kamstwa wykupujc bilet w zupenie innym kierunku, ku

    pnocy. W duchu zorzeczy swemu towarzyszowi. To jego obecnozmuszaa do takkopotliwych rozwaa. Wybrn z sytuacji pod wpywem

    natchnienia, ktre kazao mu naby bilet do Dallas. Tam pozbdzie si

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    26/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    26

    niewygodnego towarzystwa, a pniej ruszy najkrtsz drog ku Montanie.

    Rzecz jasna, i kupno biletu do Dallas natychmiast zwrcio uwag

    nieznajomego.

    C to, kolego zagadn czy zmienilicie plany? Przecie

    Dallas to Teksas, nie Luizjana. Amoe to tajemnica?

    adna tajemnica. Wpadem na myl, aby po drodze odwiedzi

    mego wuja. j

    To i dla mnie do Dallas. C mi szkodzi obejrze miasto, w

    ktrym nigdy nie byem. Prawda,kolego?

    Robert tylko mrukn coniewyranie, wcieky, a rwnoczeniezrozpaczony. Podstp sianie uda. Jak teraz

    znikn z oczu wcibskiego natrta? A moetonie tylko natrt, lecz policyjny szpicel?Agent Pinkertona? Nie, chyba nie. Kt by

    zawiadomi agencj? Dobrze zna DenisaMurphy, szeryf nie podj takiej decyzji. Takczy owak, trzeba jak najszybciej zerwaprzypadkow znajomo. Pki niebdziezapno.

    Syszysz, kolego?

    Robert drgn, przyciszony gos ssiada dotar wreszcie do jego

    wiadomoci.

    Przepraszam, co takiego?

    Gadaj o jakiej hecy w Wichita Falls

    Kto?

    Tamci dwaj...

    Robert rozejrza si po wagonie. Tamci dwaj to mogo dotyczy

    tylko dwu pasaerw z ssiedniej awki, zwrconych plecami. Zerkn na

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    27/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    27

    nich raz i drugi. Ogarn go paniczny strach, i obok siedzi dwu jego

    znajomych z Wichita. A spoci si z wraenia.

    Co oni mwili? szepn.Podobno jeden z pomocnikw szeryfa z Wichitarani drugiego

    zastpc, a zamknity w areszcie wyamakraty i uciek.

    W informacji tej tkwia tylko poowa prawdy, lecz towystarczyo,aby ciaem Roberta wstrzsn dreszczprzeraenia.

    To pewnie jaka plotka odpar zdobywajc si na nieludzkiwysiek.

    Plotka albo nie plotka. Jak zrozumiaem, tamci dwaj jadwprost z Wichita Falls, wic musieli syszeo tej sprawie. Ach, rne rzeczydziej si na tymwiecie.

    Pocig pocz zwalnia. Robertowi wpad do gowy desperackipomys wyskoczenia z wagonu. Niech sobie widzowie takiego zdarzeniapomyl, co chc. Lepszeto od rozpoznania go przez znajomkw z Wichita.

    Ju si podrywa z awki, gdy wanie wstali tamci dwaj. Spojrza na nich

    bystro. Nie, tych ludzi nigdy w yciudotdnie spotka. Odpry si i nawetumiechn. Gdy nieznajomi opucili wagon, parowz zagwizda i wagony

    potoczyy si dalej.

    A w zwizku z t spraw w Wichita odezwa si ssiad

    spotkaem si w swym yciu z podobnhistori. Nie mwi, e tak sam,

    tylko podobn. Bo widzisz tu zniy gos do szeptu byem kiedyposdzony o morderstwo, ba, nawet skazany...

    Robert wytrzeszczy oczy. Wszystkiego mgby oczekiwa, lecznie takiego wyznania! Teraz si okazao, e od paru godzin przebywa wtowarzystwie przestpcy. C za przypadek!

    Nie patrz tak na mnie, kolego. Nie popeniemadnej zbrodni,

    to bya pomyka i sd j sprostowa, szkoda, e tak pno. Przecie gdybymby winien, niegadabym o tym.

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    28/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    28

    Robert mimo woli umiechn si. Podczas suby u szeryfa

    niejeden raz spotyka si z tego rodzaju owiadczeniami padajcymi z ust

    notorycznych bandytw.Lecz kto by im wierzy.

    Zabawne, prawda? Teraz to i mnie wydaje si zabawne.

    Siedziaem, jak to si mwi, za niewinno, dwa lata! Czy wiesz, co toznaczy?

    Chopakowi zrobio si nagle bardzo gorco, a w sekundpniejbardzo zimno.

    Nie wiem odpar pgosem nic takiego nie przeyem.

    To i dobrze. Nie wyobraasz sobie, jaka to mkatkwi midzyczterema cianami i tylko raz na dziekorzysta z pgodzinnego spacerupo wiziennym dziedzicu. Dla kogo, kto p ycia spdzi na prerii! Ty

    tego nie pojmiesz, kolego, lecz ja... A najgorsze, enic nie zawiniem.

    Umilk, spojrza w okno, za ktrym nadal przesuwao si zielone

    morze prerii, a pniej zerkn za siebie, jakby chcia sprawdzi, czy ktryz pasaerw nieprzysuchuje si jego opowieci.

    Widzisz, kolego, byem ja, i to wcale nie tak dawno,eksplorerem i traperem. Na przemian jednym i drugim, jak wypado. Jednaknie miaem zamiaru spdzi w ten sposb caego ycia. Chodzio mi tylko o

    zebranie maej fortunki. Pniej planowaem obrasobie za siedzib ktrez maych, cichych miasteczek (nie cierpi wielkomiejskiego gwaru) na

    poudniu, gdzie sonko mocniej przygrzewa, a zimy s agodne. Bardzo nielubi mrozw. I c powiesz, kolego? Fortunkzebraem. To nie by wcale

    szczliwy traf, adnabrya zota wagi kilkunastu funtw. Nic z tych rzeczy.Po prostu, ziarnko do ziarnka i uciuaem spory worekzotego piachu. Niewiedziaem dokadnie, ile to warte, a mi oczy otworzyli w bankierskimkantorze. Dostaem dwa razy wicej, ni sobie zamarzyem. Ech, staem sipanem, co si zowie! Inny na moim miejscu legby do gry brzuchem i w rokroztrwoni caydorobek po knajpach i szulerniach. Ja... nie! Porozgldaem

    si tu i tam, a na koniec znalazem sobie miejsce w malutkim, nowiutkimmiasteczku. W Teksasie. Nazwa ci chyba nie obchodzi, kolego?

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    29/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    29

    Robert przyzna, e istotnie nic a nic nie obchodzi go nazwa

    malutkiego miasteczka.

    Susznie, po co zamieca gow zbyteczn wiadomoci.Wyobra sobie, e w tym miasteczku nie istnia saloon! Nigdy go nie byo.

    Trudno uwierzy, ale ludzie kupowali whisky w skadzie towarwmieszanych", a pili w domach. Postanowiem zmieni taki stan rzeczy i

    wanie otworzy saloon.

    Tak nagle? rozemia si Robert, po raz pierwszy od wieludni.

    Wcale nie nagle. Podczas mej wdrwki czstozastanawiaemsi, w czym ulokowa zdobyt gotwk. Farmerstwo mi nie odpowiadao,na hodowli si nie znam. Wybraem handel, i to ten najmniej ryzykowny,nie wymagajcy wielkich umiejtnoci, wanie saloon. W miasteczku,

    ktrego nazwa ci nie obchodzi, wynajem duy lokal po sklepie znarzdziami rolniczymi. Signem gboko do kieszeni. Kosztowao, bo

    kosztowao,ale tam gdzie stay pugi, brony i jakie inneelastwa, powstaawielka sala z szynkwasem, pkami, stoami i wszystkim, co potrzeba dla

    takiego interesu. Zawiesiem szyld z napisem ,,Bow's Inn" 4. Wiesz, co toznaczy?

    No... uk, chyba myliwski.

    O nie, kolego. Bow to ja. Jestem Allan Bow od pocztku swegoycia a po najdusze jego trwanie.

    Robert uzna, e w takiej sytuacji grubiastwem byoby nie

    przedstawi si.Jestem Robert Smith powiedzia.

    Smithw yo w Ameryce setki tysicy, wic najmniejryzykowa.

    Doskonale, Robercie. Pozwolisz, e bd ci mwi po imieniu,

    kolego. Jestem kapink jod ciebie starszy, wic chyba si nie obrazisz?

    4

    dosownie: Gospoda pod ukiem; tu: Gospoda u Bowa. [JW48]

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    30/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    30

    Chopiec natychmiast owiadczy, i ani mu w gowie adnaobraza. Wrcz przeciwnie...

    Wiedziaem, e tak odpowiesz. Znam si na ludziach, chocia tu westchn jeden raz srodze si pomyliem. Kosztowao mnie to, oj,

    kosztowao...

    Fur pienidzy wtrci Robert.

    Gorzej, znacznie gorzej. Dwa lata! Rozumiesz? Dwa lataodsiadki, a siedziabym jeszcze, gdyby prawda nie wypyna na wierzch,

    jak oliwa na wod.Wszystko zaczo si od saloonu.

    To znaczy, i handel nie jest najlepszym interesem.

    Nic z tych rzeczy. Poszo o zupenie co innego. Mj saloonokaza si wietnym wynalazkiem, czym znacznie lepszym od bonanzy5.Pienidze pyny strug, szybko jak wody grskiej rzeki. Ju pierwszego

    dnia wiedziaem, i odkryem zot dziur6. Cae miasteczko przybyo w

    moje progi, chyba tylko dzieci zabrako, ale i te zebray si przed domemsdzc, e zostan wpuszczone. Zabawa trwaa do witu, z tacami i bez

    adnej awantury. Moe dlatego, e by na niej szeryf, a moe dlatego, esaloon to niekoniecznie miejsce, w ktrym ani jeden wieczr nie obejdziesibez bjki. Po tym pierwszym wieczorze zawsze u mnie byo peno. C wtym dziwnego, jedyny saloon w miasteczku. Przyjem chopca do pomocy,zgodziem kuchcika. Jaki tam z niego by kucharz! Lecz gdzie miaemszuka? Zreszt, chyba wiesz, e do saloonu rzadko kto przychodzi na

    jedzenie, chyba podrny, bo miejscowy woli naje si w domu. Taniej

    wypada. Podrni to do naszej mieciny jako nie trafiali, leczby taki jeden,

    ani miejscowy, ani podrny.

    Jak to moe by? umiechn si Robert.

    Ano, moe. To by hacjender, jak tu nazywaj co wikszychfarmerw. Mia mnstwo ornej ziemi, pastwisk i byda. Tak ludzie gadali.Przyjeda domiasteczka co trzeci, czwarty dzie. Zawsze wpada domnie

    5Miejsce obfitujce w pokady zota.

    6

    Tak poszukiwacze nazywali miejsce zotej yy.

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    31/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    31

    na przeksk. I zawsze trzymaem dla niegopieczon woowin. Przepadaza ni. Wyglda na wielkiego pana. Ho, ho! Od czubka pit po czubek

    kapelusza. Elegancik. Wystrojony jak greenhorn przybyy z wielkiego

    miasta i za takiego pocztkowo go uwaaem, lecz to nie bya prawda.Pozory myl, Robercie.Zapamitaj to sobie.

    Jegomo lubi gada, a e wpada do mnie w porzepoudnia, gdy

    ruch jest najmniejszy, przegawdzilimy wiele godzin. Nasze stosunkiukaday si coraz bardziej przyjacielsko. Zawsze ukazywa si na progu saloonu, niespodziewanie, jakby spod ziemi wyrs. Gdzie od czwartego

    miesica naszej znajomoci witamnie okrzykiem: Jak si masz, Allan!" Po

    czym opiera si o szynkwas i opowiada o plotkachwieciach, jakie chybatylko wiatr mg przywia z dalekiego wiata do naszej dziury. Skd tylewiedzia? Nigdy tego nie odgadn, lecz chyba co najmniej poowa z nichbya wytworem jego wyobrani.

    Zdarzyo si kiedy, e zabrako mu pienidzy nazakupy, po ktreprzyjecha a wozem. Zwrci si domnie. Poyczyem mu bez mrugnicia

    okiem. Zwrci wszystko, co do jednego centa, w trzy dni pniej. Takie

    poyczki parodniowe powtarzay si dwa, trzy razy w miesicu. Niemogem przecie odmwi drobnejusugi staemu gociowi. Nieco pniej

    Turner, bo tak si nazywa hacjender, zaproponowa mi otwarcie w

    saloonie sali gier. Odmwiem. Co prawda, moi klienci od czasu do czasurnli w karcita przy cozaciszniejszych stolikach, lecz przymykaem na tooczy. Gra odbywaa si spokojnie i prawie niewidocznie. Natomiast Turner

    namawia mnie do kupna ruletki, piekielnego narzdzia, ktre wycigaludziom dolary z kieszeni z szybkoci parowej pompy. Wiesz, jak to

    wyglda?

    Co w rodzaju miski z koowrotkiem i numerowanymi

    wgbieniami, do ktrych wpada kulka.

    Tak. A ja widziaem, jak przy takiej misce w cigu jednej nocy

    bogaci zamieniali si w ndzarzy, a nie pamitam wypadku, aby zdarzyosi odwrotnie. Strzesi, kolego, ruletki! Wygrywa tylko waciciel. Dlatego

    odrzuciem propozycj Turnera. Wystarczay mi dochody z saloonu. Nie

    min roczek, a obrosem w pirka. Z Turnerem zwizaa mnie serdeczna

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    32/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    32

    przyja, przynajmniej tak mi si wwczas wydawao. Co pewien czas

    poycza pienidze, ale zawsze je oddawa. W tym to okresie wpada mi w

    oko pewna moda osoba, crka miejscowego pocztmistrza i kierownika

    stacji dyliansw. Dziwi ci to?

    Kademu moe wpa w oko moda osoba.

    Nie to mam na myli, lecz dylians. Ot w tamtych stronach

    istniaa jeszcze linia dyliansw, uzupeniajca rzadk sie kolejow. Alemniejsza z tym. Dziewczyna podobaa mi si. Poznaem j przez ojca. Wtakiej dziurze wszyscy si znaj, a waciciel saloonuma po temu najwicejokazji. Nieco pniej dowiedziaem si, i do panny zaleca si nadzorca

    kowbojw w majtku Turnera. Nie bya to przyjemna informacja. Przy

    najbliszej sposobnoci zagadnem o to Turnera. Rozemia si, poklepamnie po plecach. Odpar, e dziewczynie konkurentw nie brakuje, awrd

    nich, i owszem, znajduje si Ben. Takie iminosi ten kowboj, a nazywa siLey. Dobrze sobie zapamitaem to nazwisko i nie zapomn go do koca ycia.

    Narazi si? artobliwie zagadn Robert.

    Och, to by skoczony dra. A dlaczego... zaraz si o tymdowiesz. Wyobra sobie, e w drugim roku mego mieszczaskiego yciaTurner zwrci si domnie o poyczenie znacznie wikszej ni dotd sumy.

    Zwierzy si, e trafi, na okazj kupienia po bardzo niskiej cenie duego

    stada byda i e zabrako mu trzech tysicy dolarw. Powodzio mi siznakomicie, lecz trzy tysice to powana suma. Wahaem si.Jednak Turner

    jako mnie zaczarowa, poprowadzi, dokd chcia, jak chop ciel na

    postronku. Musiaem wtedy cakowicie zgupie. eby mnie ostatecznieskoni do udzielenia poyczki, obieca, e szepnie o mnie ciepe swkoojcu Ann (takie imi nosia crkapocztmistrza), a mniej ciepe o Benie Ley.Nie pomylaem wtedy, e pracodawca le wyraajcy si o swym

    pomocniku nie wystawia sobie dobrego wiadectwa. Poyczyem. W

    ostatniej chwili obudziasi we mnie resztka ostronoci, bardzo grzeczniepoprosiem o rewers. Skrzywi si, zapyta, czybym nie ywi do niegozaufania, lecz zobowizaniepodpisa i na tym zakoczya si pierwsza cz

    tej historii.

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    33/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    33

    A duo bdzie tych czci? zaniepokoi siRobert.

    Tylko dwie. Zreszt... gdzie si tak spieszysz, kolego? Przed

    nami duga droga, a pocig nie bdzie jecha szybciej, gdy przestanopowiada. Nie uwaasz?

    Robert kiwn gow na znak, e zgadza si z tym stwierdzeniem, i

    opowie gadko potoczya si dalej.

    Nadszed termin zwrotu poyczki i tego dnia Turner zjawi si wsaloonie Allana Bow. W bardzo dobrym usposobieniu, a moe tylko

    nadrabiajcy wesooci. Dugo i artobliwym tonem przeprasza

    karczmarza, enie przynis pienidzy, leczdo licha! wiat siod tegonie zawali, a dobry, stary przyjaciel" (niby: Allan) chyba nie odczujernicy, gdy termin zwrotu zostanie przesunity o kilka dni, moe o tydzie.

    Dobry, stary przyjaciel" istotnie nie przej sizwok, pienidzymia dosy. Zreszt Turner potrafi chyba naprawd zaczarowakarczmarza, ktry nie wtpi, e zwrot poyczki jest kwesti bardzo

    krtkiego czasu. Miny jednak dwa tygodnie, a Turner wbrew swoimzwyczajom nie odwiedzi saloonu. Lecz itym Bow si nie przej sdzc,

    e wesoy hacjender po prostu zachorowa. Przypuszczenie to zostao

    podwaone informacj uzyskan od Ann. Oto Turner odwiedzi miasteczkoprzed paru dniami, nawet rozmawia z pocztmistrzem i nie wyglda na

    chorego. Bow zaspi si na tak wiadomo, ale e z natury byoptymist,

    wytumaczy sobie postpowanie hacjendera nadmiarem zaj. Minynastpne dwa tygodnie i wreszcie, ku radoci karczmarza, w ktrepoudnie progi saloonu przekroczy Turner. Jak zwykle umiechnity,

    witajcy Allana wesoym okrzykiem:Jak si masz!"Bow rwnie radonie odpowiedzia na powitanie. Hacjender

    pierwszy rozpocz rozmow na temat dugu.Bardzo przeprasza, chorobauniemoliwia mu przyjazd do miasteczka. Bow stwierdzi oczywistekamstwo, lecz nawet okiem nie mrugn czekajc, conastpi dalej.

    Turner pooy na ladzie spory plik zielonych papierkw.

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    34/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    34

    Wybacz, Allan, e to nie wszystko. Choroba wpdzia mnie w

    tarapaty. Zwracam ci piset. Za tydzie, dwa przynios ca reszt. A

    teraz... nalej!

    Bow nala do szklaneczki whisky.

    A sobie? Nie napijesz si ze mn?

    Moe pniej. Jako nie bardzo tgo si czuj.

    Ba, pewnie. Zapracowujesz si, chopie. Odwied mnie.

    Odpoczniesz, nawdychasz dobrego powietrza i opalisz na soneczku.Przecie to ju mino dwa lata, odkd si znamy. Byem tu setki razy, a ty umnie nigdy.

    Bow odpowiedzia na to partem, e chyba przyjedziedobrze popnocy, a poegna si o wicie, abyzdy na czas otworzy saloon.

    Wariat z ciebie, Allan. Ja na twoim miejscu zamknbym interesna miesic. Przecie nie musisz taksi mczy, pienidzy masz chyba dosy.

    Karczmarz spochmurnia na takie sowa. Nie lubi, gdy si

    interesowano jego majtkiem, a zwaszcza gdy takie zainteresowanieokazywa dunik. To by nawykpozostay jeszcze z czasw eksplorerstwa.

    Nigdy nie naleao chwali si znalezionym zotem w obecnoci

    przypadkowych suchaczw. Odpar zwile i niecoostro, e pienidzy matyle, ile trzeba. Ani mniej, ani wicej. Turner natychmiast zmieni temat

    rozmowy.

    A co tam z Ann? zagadn.

    Ech, yjemy na przyjacielskiej stopie, lecz ile razy zaczynamnapomyka o swym samotnym yciu, tyle razy dziewczyna obraca wszystko

    w art. Powiada, e ona w cigu miesica nie rozmawia z tak mas osbjak

    ja, gdy stoj za szynkwasem przez jeden dzie. Wic nie powinienemnarzeka na samotno. Gadaj tuz tak!

    Hm, sprytna. A nie prbowae sprawy wyoyjaniej?

    Nie. Musz mie chocia cie nadziei, e nie odmwi.

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    35/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    35

    A moe to Ben? zauway Turner. Ben sikoo niej krci.Przysu ci si, Allan, przestan go puszcza do miasta. Doprawdy nie

    wiem, co ona w nim widzi?

    Istotnie, c Ann moga widzie sympatycznego w osobie Bena

    Ley? By to czowiek o zwalistej figurze, o obliczu zaronitym, kudatejgowie, chropawym gosie niemile brzmicym w uszach suchacza. Jego

    sposb wyraania si jak to dobrze zauway Allan daleki by odpoprawnoci, naszpikowany popularnymi wrd kowbojwprzeklestwami. Dlaczego podoba si Ann? Na takie pytanie odpowiedzi

    nie znalaz ani wwczas, ani pniej.

    No, Allan poegna go Turner musz jui. W przyszymtygodniu wpadn tu znowu.

    Lecz min tydzie, a hacjender nie pokaza si. Min drugi i

    trzeci dunik nie da znaku ycia. W takiej sytuacji Bow postanowiodwiedzi opieszaego patnika. Saloon zostawi pod opiek chopca do

    pomocy, co byo do duym ryzykiem, lecz jeszcze wikszym strata

    pienidzy, ktre winien mu byTurner.

    Wynaj jednokonn bryczuszk i po raz pierwszy od dwu lat

    znalaz si poza granicami miasteczka. Pogodadopisaa. Soce wiecio nabezchmurnym niebie, ki mieniy si tczowymi barwami wiosennych

    kwiatw. Lecz taki pogodny obraz wiata nie uradowa karczmarza. Jecha

    ponury, zorzeczc w mylach Turnerowi. Nawet nie za to, e parokrotnienie dotrzyma terminu zwrotu poyczki, lecz za lekcewaenie, jakie

    okazywa swemu wierzycielowi. Trudno bowiem byo inaczej okreli

    postpowanie hacjendera,Bow pogania konia i obmyla, co powie Turnerowi, aby mu

    udowodni, e nawet skromny waciciel saloonunie pozwoli sobie gra nanosie.

    Ziemie hacjendera leay o dwie godziny wolnej jazdy od granic

    miasteczka i Bow przyby do celu na dugo przed poudniem. A ten cel

    pozna dopiero po duszym zastanowieniu si. Z tego przecie, co Turner

    wielokrotnie opowiada, miay tu wznosi si licznebudynki gospodarcze,

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    36/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    36

    no i okazaa siedziba waciciela. Jednak Bow jako nie potrafi dostrzectych wszystkich wspaniaoci. Z miejsca, w ktrym ledwie przetartadroga

    wybiegaa spord traw i wia si dalej midzy skibami zaoranej ziemi,

    wida byo jedynie dwa barakio paskich dachach, a nieco dalej budynekmieszkalny, prezentujcy si tak skromnie, e Bowzaniepokoi si, czy niezmyli drogi albo czy dohacjendy nie naley jecha dalej.

    Cmokn na konia, wolno podjecha pod domek, zeskoczyz koza,aby zasign informacji. Jakie byo jego zdziwienie, gdy po otwarciudrzwi ujrza zwalistposta Bena Ley. Zapyta o Turnera.

    Jest u siebie burkn Ley.

    To znaczy, gdzie?

    No... tutaj.

    Rozwar drzwi jeszcze szerzej i wpuci gocia do wntrza. Bow

    znalaz si w wskim i krtkim korytarzyku o nagich cianach i

    zadeptanych deskach podogi.Z obu stron znajdowao si po parze drzwi.

    Tu poinformowa Ley wskazujc palcem nanajblisze.

    Bow zastuka, a usyszawszy znajomy gos, nacisn klamk i

    wszed. Pokoik by niewielki, dwuokienny, zszaf, stoem, kilku krzesami i

    pk przybit do ciany. Pachniao tytoniowym dymem i stchlizn. Za stoem tkwi Turner, pochylony nad grub ksig. Zamkn j z trzaskiem

    na widok gocia i podnis si.

    Jak si masz, Allan? Co za niespodziewana wizyta!

    Wydao si przybyszowi, e gospodarz z trudem opanowa nerwowy grymas twarzy.

    Jednak przyjechae, nareszcie!

    Powiedz lepiej, e nareszcie widz ciebie. Po tylu tygodniachoczekiwania powiedzia bez umiechukarczmarz.

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    37/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    37

    Siadaj, Allan. Mieszkam skromnie, pewnie spodziewae siczego innego?

    Pewnie mrukn Bow. Ta chaupka niewarta pienidzy,ktre poyczye.

    Oczywicie, lecz przecie nie poyczaem na jejbudow, lecz nainteres handlowy.

    A ja czekaem, a ten interes ubijesz i zwrcisz dug. I uwaam,e czekam zbyt dugo. Dlatego tu jestem.

    Przykro mi, Allan. Bardzo przykro. To wynik mojej choroby.

    Widziano ci w miecie.

    Ja? W miecie? To chyba przed chorob albo te... kiedy sizacza. Tak, tak, przypominam sobie. Miaem zamiar wpa do saloonu,

    lecz nagle poczuem si tak kiepsko, e wskoczyem na konia i ledwiedojechaem dodomu. Zapytaj si Bena, jeli nie wierzysz.

    Bow nie mia zamiaru szuka potwierdzenia kamstwa u Bena,

    zapyta tylko:

    C ci byo?

    Dreszcze mn trzsy prawie przez dwa tygodnie, pewniefebra.

    No, ale teraz ju wyzdrowiae.

    Oczywicie, Posied tu, Allan, chwilk, musz ciugoci.

    Nie czekajc odpowiedzi, a moe pragnc jej unikn, wybieg z

    izby. Bow wyjrza przez okno. Jego bryczka staa prawie naprzeciw. Ko,opuciwszy eb, szczypatraw i w miar zaspokajania apetytu posuwa si

    krok zakrokiem, cignc za sob pojazd. Karczmarz zaniepokoisi, wybiegz pokoju na dwr i pocz si rozglda za jakimkolwiek drzewem, doktrego mgby przywiza zwierz. Nie znalaz. Jak okiem sign,

    cigna sipaszczyzna na przemian zielonej ki i czarno zaoranejgleby.

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    38/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    38

    Zafrasowa si. Podprowadzi konia pod cian domu, do antaby

    uchylonego okna, i wrci do pokoju. Turnera nadal nie byo. Nic nie

    wiadczyo o jegoobecnoci nawet w pobliu. Ani jeden odgos nie dociera

    do wntrza izby, adnego echa tej krztaniny tak cilezwizanej z kadymgospodarstwem rolnym, i to w porze orki i sieww. Zdziwio to Allana, lecztylko wzruszy ramionami i siad za stoem. Cierpliwo jego na dugwystawiono prb. Ju gotw by przypuci, e niewdziczny dunik po

    prostu uciek, gdy tupot krokw wzbudzi w nim now nadziej. Po paru

    sekundach drzwi skrzypny przepuszczajc dwu ludzi. Pierwszy wkroczyTurner, niosc butelk i szklanki, za nim Ben Ley z pmiskiem i talerzami.Postawi to wszystko na stole iodszed.

    Allan poczu gd i zapomnia na chwil o swej niechci dogospodarza. Rwnoczenie przypomnia sobie niezwykle dokadnie, jakprzed kilku laty (gdy para si jeszcze eksplorerstwem) trafi do hacjendy,

    ktrejmieszkalny budynek bardziej przypomina paac ni dom rolnika czy

    hodowcy. Zaproszono go do wntrza, posadzono za stoem nakrytymnienym obrusem, alokaj Murzyn podawa jedzenie na pmisku. Allan

    czowiek pustkowi czu si skrpowany. Nie wiedzia, jak ma nabiera

    potrawy, jak trzyma widelec, od ktrego cakowicie odwyk. Odetchn zulg, gdy uczta siskoczya, a on sam czym prdzej poegna gocinnego

    gospodarza. Odtd postanowi unika zbyt zamonych hacjend. To byajedna z przyczyn, dla ktrej nie chcia odwiedzi Turnera. Teraz,spogldajc na nagi st, wyszczerbione talerze i pogite sztuce z

    trudem powstrzyma si od miechu.

    No... zagai Turner napijmy si.

    Wypili jedn szklaneczk, po niej drug, wreszcie zajli simisem, ktre wydao si karczmarzowi znakomite.Pewnie dlatego, e od

    wielu godzin nie jad albo e jego kuchcik w saloonie by wyjtkowympartaczem.

    Turnerowi usta si nie zamykay. Midzy jednymykiem a drugim,jednym ksem a drugim gada bez przerwy, jakby nie chcia dopuci dogosu gocia. Nakoniec Bow przykry szklank doni.

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    39/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    39

    Dzikuj, dosy powiedzia musz dzi wraca i jeszczeczeka mnie sporo roboty. Zaatwmywic spraw, w jakiej tu przybyem.

    Oczywicie, oczywicie. No c, jeli tak bardzosi spieszysz...Poczekaj jeszcze chwilk, zaraz wrc.

    Wyszed, lecz po paru zaledwie minutach znowu skrzypnydrzwi. Bow odwrci si, lecz zamiast spodziewanej szczupej sylwetki

    Turnera ujrza zwalistposta Bena Ley. Nie mia ochoty z nim rozmawia,wic utkwi wzrok w oknie, udajc, e nie dostrzega przybysza.

    Przyszedem tu z pewn spraw.

    O co chodzi? zdumia si Bow.

    O Ann. Nie podoba mi si.

    Karczmarz parskn miechem.

    C ja na to poradz, e dziewczyna ci si niepodoba?

    Nie rb ze mnie durnia! Nie podoba mi si, e jej gow

    zawracasz.

    A to co nowego! Suchaj, Ley, chyba si upie?

    Nie bdziesz do niej azi, rozumiesz!

    Podniesiony gos jako dziwnie nie pasowa do spokojnejtwarzyBena. Allan zauway to i uzna nieoczekiwane wystpienie za jakicudaczny art.

    Daj spokj, Ben, nie znam si na takich dowcipach. Gdzie jestTurner, czas mi wraca.

    Wwczas wydarzyo si co, czego karczmarz, nawet gdybyposiada najbujniejsz fantazj, nie mg przewidzie. Ujrza uchylajce si

    drzwi, a w ich szparze do zacinit na kolbie rewolweru. Ledwie zdy zerwa si z krzesa i uskoczy. Zabrzmia strza. Benzachwia si i osun

    na podog. Drzwi nadal pozostawaytylko lekko uchylone, a do tkwicaw szparze opucia bro. Ciki kawaleryjski colt z guchym stukniciem

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    40/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    40

    upad pod cian, drzwi zamkny si bezszelestnie. Allan podbieg,szarpn za klamk. Korytarzby pusty. Nikogo. Ani na prawo, ani na lewo.

    Turner! zawoa. Hej, Turner!Dopiero wwczas z przeciwlegego pokoju wyszedhacjender.

    Co si stao?

    Kto strzeli do Bena.

    Kto?

    Nie wiem, zobacz...

    Uklkli nad lecym. Spoczywa nieruchomy z wielk,

    ogromniejc plam krwi na kamizelce.

    Jak si czujesz, Ben? zapyta Turner.

    Ty obuzie... stkn ranny.

    Cicho, cicho, nic nie gadaj. Allan, skocz na dwr i przynie

    wody.

    Karczmarz natychmiast wybieg, lecz odnalezienie studni, apniej szukanie wiadra zabrao kilka minut. Gdy wreszcie wrci, Ley

    siedzia na krzele, rozebranydo pasa, a Turner biaym gaganem wyciera

    krew spywajc po plecach.

    Kula przesza bokiem stwierdzi duo krwi, lecz rana

    powierzchowna. Miae szczcie odezwa si do Allana.

    Jakie szczcie?

    Moge go zabi.

    Ja?! krzykn karczmarz zdumiony.

    No, ty. Ben mi powiedzia, e pokcilicie si oAnn. Rozumiem,

    Nieraz si przecie zdarzao, e chopy pobiy si o dziewczyn, ale ebyzara strzela...I do tego w plecy...

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    41/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    41

    Chyba kpisz ze mnie?! wrzasn karczmarz.Ani mi to w

    gowie. Uspokj si. Pogadamy o tym za chwil, a teraz naley opatrzy

    nieboraka.

    Rana, jak stwierdzi to Allan, istotnie bya powierzchowna, kula

    przesza bokiem, poniej prawej opatki,obic dug, lecz pytk szram.Z opatrunkiem Turner upora si bardzo szybko i sam, bowiem go nie

    przyoy do tego rki. Tak by wstrznityabsurdalnym oskareniem.

    A teraz rozkaza gospodarz ruszaj, Ben, i po si.

    Kiedy' drzwi si zamkny, zwrci si do karczmarza:

    Paskudna historia, Allan. Co zamierzasz dalej?

    Zwrci si do ciebie o pomoc w odszukaniu tajemniczegostrzelca. Widziaem tylko jego do, jak wysuna si przez szparuchylonych drzwi.

    Daj spokj. Po co ta bajeczka? Lepiej przyznaj, eBen zachowasi ordynarnie, moe nawet grozi i to ci wyprowadzio z rwnowagi.

    Trafiaj si takie wypadki. Zreszt omwiem spraw z Benem i niezawiadomimy szeryfa. Oczywicie, musisz wynagrodzi Benowi przykro,jak mu wyrzdzie.

    Ach, to tak stwierdzi Allan, z trudem hamujcwcieko. A czeg to Ben sobie yczy?

    Ptora tysica. Nie jest to zbyt wielka cena za unikniciekopotw z szeryfem i sdzi. A poza tym... jakby si ludzie o wszystkim

    dowiedzieli, musiabychyba zwija manatki. Jak mylisz? Myl odpar karczmarz usiujcy zachowa spokj e z

    ciebie niezy ajdak. A szeryfa to ja samzawiadomi.

    Odwrci si i wyszed, z hukiem zatrzasnwszydrzwi.

    C za ajdak mrucza do siebie rozpltujclejce.

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    42/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    42

    Wsiad do bryczki i popdzi konia. Turner co tamza nim woa,lecz Allan puci to mimo uszu. Wrciwszydo miasteczka, zajecha wprost

    przed biuro szeryfa. Opowiedzia, co mu si przydarzyo, i uda si do

    saloonu ponury jak noc, poniewa nie tylko nie odzyska pienidzy, leczponadto zosta wpltany w paskudn spraw. Nie mg sobie darowawasnej gupoty, e przez dwa lata darzy Turnera zaufaniem. Ac o nimwiedzia? e nie liczy si z pienidzmi, e jest znakomitym kompanem do

    zabawy, e si nieupija, e robi wraenie czowieka uczciwego i bogatego.Z

    tych wszystkich prawd dwie ostatnie okazaysi kamstwem. Dopiero terazAllan pocz sprytnie przepytywa goci saloonu o Turnera. Wiadomoci,

    jakie zebra, byy zadziwiajco skpe i raczej... niezbyt pochlebne. Allan Bow

    nie znalaz wrd bywalcw saloonu ani jednego, ktry by ogldaposiadoTurnera. Mg to by zbieg okolicznoci, jednak zastanawiajcy.

    W dwa dni pniej szeryf wezwa Allana i przekaza mu niezbyt

    przyjemn wiadomo. Ben Ley oskara karczmarza o usiowanie

    zabjstwa, przedstawiajc zawiadka Turnera. Szeryf radzi Allanowi, abyposzed na ugod. Ley by gotw zrzec si oskarenia za pewnym... hm...

    godziwym odszkodowaniem.

    Na tak propozycj Allan porwa si z krzesa i podniesionym

    gosem owiadczy, e nie da ani centa obu wydrwigroszom, a rozprawa

    sdowa stanie si okazj do zdemaskowania Turnera. Tak sobiewwczas mylaem, kolego opowiada Bow do wtru stukotu kpocigu.

    Tak sobie mylaem i byem pewien swego. Nawet nie

    postaraem si o obroc. Ano, adnie na tym wyszedem! Wlepili mi pi

    lat! Usiowanie morderstwa! Strza w plecy! Poczuem si wwczas jakczowiek, ktrego nagle rbnito pak w gow. Caa rzecz w tym, e

    tamten ajdak mia wiadka, a ja nie. A e wiadek by faszywy, niepotrafiem udowodni. Czy moesz sobie wyobrazi takniesprawiedliwo?

    Robert nie odpowiedzia. Przecie zosta wpltany w podobnhistori i a podejrzane wydao mu si, e to, co mwi towarzysz podry,

    chocia w szczegach rne, tak bardzo przypominao jego wasn

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    43/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    43

    sytuacj. Zerkn na Allana, lecz dojrza na jego twarzy jedynie wyraz

    skupienia i smutku.

    I co stao si pniej? zagadn. Niebiosa czuway nade mn, a Turner, jak to si mwi,

    przecign strun i... pka.

    Co to znaczy?

    To, e sprbowa swej sztuczki po raz drugi. Tym razem na

    ofiar wybra pocztmistrza. Pniejdowiedziaem si wszystkiego. Turnerpoyczy od niego rwno tysic dolarw i zwleka z oddaniem. Po kilku

    tygodniach zaprosi go do siebie. Ben Ley odegra drugi raz t samkomedi, robic awantur o Ann, ktrej rki rzekomo odmwi mu jejojciec. Dalej rozegrao si wszystko tak, jak ze mn. Tajemnicza rka z

    rewolwerem, strza w plecy Bena i oskareniepocztmistrza o morderstwo.Tylko e sprawa staa si jeszcze powaniejsza: Ley dosta w plecy tak

    nieszczliwie, e kula przesza przez serce. Trup namiejscu. Podejrzewam,

    e Turnerowi wcale nie zadraado, to byo celowe. Prawdopodobnie Leypoczgo szantaowa.

    I oskarono pocztmistrza?

    Nie. Drobny pozornie przypadek pokrzyowa plany Turnera.

    Tamtego wanie dnia do miasteczka wraca adown bryk Green,waciciel skadu materiaw mieszanych. Tak to si nazywao. Nie

    zatrzymaby si przed domkiem Turnera, gdyby tego dnia niebyo bardzogorco. Postanowi napoi konie, a przy okazji siebie i swego pomocnika.

    Podjechali pod studni, zeskoczyli z wozu i jak grzeczno nakazywaaposzli zapyta hacjendera, czy pozwoli zaczerpn wody. eby dotrze do

    drzwi, musieli przej obok okna pokoju, w ktrym akurat strzelano doBena. W sekund pniej przed dom wyskoczy Turner. Jak mi pniejopowiada Green, hacjender na widok dwu nieoczekiwanych gocidosownie wrs w ziemi i zaniemwi. Tamci byli nie mniej wstrznici

    tym, co przed chwil ujrzeli za szyb. Ech, co tu duo gada! Zaj si tym

    wszystkim szeryf, pniej sdzia i awaprzysigych. Turner zosta skazany

    na mier, a rwnoczenieprzypomniano sobie moj histori. Ano, dlatego

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    44/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    44

    jestem na wolnoci. Pienidzy, oczywicie, nie odzyskaem, lecz znalaz siamator na mj saloon. Sprzedaem,i to z zyskiem.

    Dlaczego?Zbrzyda mi ta miejscowo. Miaem dosy plotek.Ruszyem w

    wiat szuka szczcia, a e nic taknie utrudnia wdrwki, jak nadmierny

    baga, pozbyem si wszystkiego, co nie jest konieczne, a strj dobraem

    taki, aby jak najmniej zwraca uwag. Bior mnie za chudzin, goszcz,zapraszaj na noclegi, a jaim opowiadam cudownoci o traperskim yciu, z

    ktrym jakoby przed chwil si rozstaem. O saloonie i tej paskudnej

    historii nie wspominam. Ty jej pierwszywysucha.

    Dlaczego? zapyta Robert po raz drugi.

    Poniewa wkrtce si rozstaniemy, poniewa nudzimysi obaj

    w tej nudnej podry, poniewa... przypademi do serca. Rozumiesz?

    Rozumiem odpar chopak, nie bardzo wierzcw szczero

    tego wyjanienia. Ale ten Ben Ley to chyba jaki pomylony jegomo.Przecie Turner do niego strzela, a on zamiast oskary hacjendera,

    wiadczy na jego korzy?

    Zastanawiaem si nad tym. Turner mu zapacialbo te obiecatyle, e Benowi opacaa si powierzchownarana.

    Lecz za drugim razem dosta w serce.

    Prawda, ale jak ju mwiem, rzecz wyglda nato, e hacjenderchcia si pozby niebezpiecznegowsplnika.

    I po c to wszystko? naiwnie zapyta Robert.

    Dla pienidzy, kolego, dla pienidzy. Turner legospodarowa,

    a lubi dobrze y. Poycza wic i starasi nie oddawa.

    Przecie poyczy tylko dwa razy.

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    45/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    45

    Kt moe wiedzie? Ja myl, e nacign sporo osb, apniej tak je diabelsko opta, e nie pisnyani swkiem i zrezygnoway

    z odbioru dugu.

    Dowodu na to nie ma.

    A nie ma. Mody jeste i nic jeszcze nie syszae o wistwach,ktrych nie sposb udowodni.

    Robert pomyla o wistwie, jakiego sam pad ofiar, i cichowestchn.

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    46/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    46

    I I

    T r o p a m i p r z e s z o c i

    Wreszcie dojechali do Dallas. Robert, chcc nie chcc, opuciwagon, a za nim wygramoli si AllanBow.

    I c teraz poczniemy, kolego? zapyta, gdy wyszli nastacyjny budynek.

    Id do wuja.

    Daleko?

    Spory kawaek.

    To moe pojedziemy?

    Jak to, pojedziemy? zaniepokoi siRobert.

    Po prostu: pojedziemy. Mam pocig na pnoc dopiero za trzy

    godziny. Co szkodzi przewietrzy si troch? Chyba twj wuj jest

    czowiekiem gocinnym?

    Robert zmartwia usyszawszy te sowa.

    Doprawdy... odpar nieco jkajc si nie wiem... mj wujjest nieco dziwnym czowiekiem.

    wietnie! ucieszy si Bow. Przepadam za oryginaami.

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    47/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    47

    Ale... Robert zajkn si powtrnie i wwczas jego wzrok

    zatrzyma si na byszczcych insygniach golibrody, zawieszonych na

    parterze domu po przeciwlegej stronie ulicy. To go natchno nowmyl.

    Mj wuj powiedzia gadko nie znosi na przykad

    mczyzn nie ogolonych.

    Tak? Patrz, kolego! Fryzjera mamy naprzeciwko. Maszerujmy.

    Poszli. Robert zy jak chrzan, Bow wesoo pogwizdujcy. Fryzjer, araczej lokal, ktry zajmowa, okaza sipomieszczeniem lnicym od niklu i

    faszywego srebra. Robert wytrzeszczy oczy na widok czowieka, ktry

    otworzy im drzwi, ale rwnoczenie zagrodzi przejcie. By nim Murzyn

    ubrany w dziwnego kroju surdut byszczcy zotem guzikw i epoletw.Wyglda na generaa jakiej fantastycznej armii z odlegychwiekw. Jego

    gow zdobi trjgraniasty kapelusz, takisamiuteki, jaki Robert oglda nastarych sztychach przedstawiajcych onierzy armii angielskiej w latach

    wojny o niepodlego7. e Murzyn zagrodzi im drog, temu Robert wcale

    si nie dziwi: obaj przeciewygldali dopaskudnie, jak na klientw takeleganckiego lokalu. Cofn si, lecz Bow chwyci go zark.

    7

    Wojna o niepodlego Stanw w latach 1775 1783.

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    48/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    48

    Idziemy, kolego. Jeden czarnuch nie przeszkodzi nam

    porzdnie si ostrzyc i ogoli. Naprzd!

    Po sowie naprzd" Murzyn cofn si w gb krtkiegokorytarzyka, a nastpnie jeszcze dalej, mruczc co do siebie. Za

    korytarzykiem znajdowaa si szatnia, gdzie oddali swe kapeluszeosobnikowi kapicemu od zotych szamerowa krzyujcych si na fraku

    barwy dojrzaej wini. Bow pchn kolejne drzwi i Robert oniemia zzachwytu. Ujrza wielk, dug sal z rzdami luster oprawnych w zoconeramy, z krysztaowymiyrandolami wiszcymi u sufitu. W lustrach odbijay

    si ciany, ale przede wszystkim twarze mczyzn siedzcych w

    gbokich fotelach z podprkami pod gowy, z rcznikami pod szyj, zobliczami przewanie gincymi pod grub warstw myda, znikajc wmiar jak w biae kitle odziani fryzjerzy lnicymi ostrzami brzytewusuwali zarost z twarzy klientw.

    W lokalu panowaa prawie kompletna cisza. Operacjez brzytwamiskaniay nawet najbardziej gadatliwych do milczenia. Wszystko to

    przedstawiao si niezwykle dostojnie, lecz Roberta oszoomi widok

    imponujcegobufetu w naroniku sali, kujcego oczylnicymi ozdbkaminiczym wystawa jubilerskiego sklepu. Obserwacj przerwao pojawienie si

    mczyzny wygldajcego na mistrza ceremonii, odzianego na czarno, z

    udajcym srebro acuchem na szyi. Zmierzy Roberta wzrokiem, nasekund jakby si zawaha(tu Robert pomyla, e kae im opuci lokal),pniej skoni si do sztywno i powiedzia zwracajc si do obu

    przybyszw:

    Panowie pozwol za mn.

    Ruszy przodem, lecz nie w stron pozacanych luster i foteli, aprociutko do bufetu, przed ktrym stay trzywolne stoliki i dwa razy tylepustych krzese. Wskazaim stolik.

    Panowie bd askawi... Chwilowo wszystkiemiejsca s zajte,lecz to nie potrwa dugo, najwyejdziesi minut.

    Skoni si znowu i odszed ku bufetowi.

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    49/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    49

    A to heca szepn Robert. Cyrk czy maskarada?

    Cii! mrukn Bow. Zachowaj powag, kolego. Ogldaem

    ja co podobnego w Kentucky. Nie, to byo chyba w Illinois, chocia... co misi pokrcio. Mniejsza z tym, do e ogolono mnie w podobnym zakadzie

    bardzo sprawnie. Z zarostu i z... pienidzy.

    Robert parskn miechem, ale zaraz zaniepokoi si.

    Moe lepiej czmychn? spyta pgosem. Na pewno jesttu mnstwo normalnych golarni z normalnymi cennikami. Moja kiesze nie

    jest zbyt zasobna.

    Daj spokj, bior to na siebie. Bdzie nielichazabawa. Zreszt...ju za pno.

    Ostatnie sowa dotyczyy czarnego jegomocia ze srebrnymacuchem. Zmierza w ich stron z tac wrku i skoniwszy si postawi j

    na stoliku.

    To skrci panom czas oczekiwania.

    Ale... nie zamawialimy lkliwie zauwayRobert.

    Szklaneczk whisky podaje nasz zakad kademu gociowi.Bezpatnie.

    Skoni si po raz drugi i odszed.

    Darmowy poczstunek? zdziwi si chopak.

    A jake! Jak zobaczysz rachunek za golenie, okoci zbieleje. No?

    Przysun tac.

    Skromne szklaneczki i skromnie wypenione.Chcesz z lodem?O wszystkim tu pamitaj. I ld, i butelkawody mineralnej. Co wolisz?

    I jedno, i drugie.

    Allan wyj dwa kawaki lodu z salaterki i wrzuci jedo szklanek,potem nala trunek.

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    50/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    50

    Pycha! stwierdzipo pierwszym yku.

    Robert naladowa go.

    Nie spiesz si. Drugiej na pewno nie podadz.Patrz! S nawetgazety.

    Wskaza paczk drukw uoonych na skraju tacy. Robert

    odstawi szklank i sign po pisma.

    Bawi ci to? zdziwi si Allan. Ja nie ceniwysoko tych

    wszystkich gazeciarzy. Ukadaj bajeczkidla gupcw, ktrzy w nie wierz,lub dla znudzonych yciem.

    __ Jednak... sprzeciwi si chopak niekiedy trafia si cociekawego. Przejrz.

    A przegldaj sobie.

    Robert pocz szeleci stronicami. Szuka jakiejkolwiekinformacji pochodzcej z Wichita Falls, lecz jejnie znalaz. Allan Bow trci

    go w rami.

    Id, jest wolne miejsce.

    Jako czarny mistrz ceremonii sta przed nimi w pukonie iwskazywa doni jedno ze wspaniaych luster, przed ktrym fotel by

    pusty. Obok tkwi czowiek w olniewajco biaym kitlu, przypominajcychirurga szykujcego si do rozpoczcia operacji.

    Dlaczego ja? szepn chopak.

    Dlatego, e golenie i strzyenie ciebie bdzietrwao krcej nimnie. Przez ten czas ykn jeszcze jedn szklaneczk na wasny rachunek.Id!

    Robert posucha. Operacja noyc i brzytwy, dokonywana w

    cakowitym milczeniu, trwaa z pitnacie minut. Robert ze zdumieniemobserwowa ruchy fryzjera i pomyla, e facet musia chyba ukoczy

    szkoteatraln, a pniej praktykowa w balecie. Na koniec, gdy Robert, a

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    51/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    51

    raczej jego gowa, przypomina manekin z wystaw sklepw z odzie,prysznic z wody koloskiej zakoczy operacj. Chopak z westchnieniem

    ulgi zwolni fotel. Zaj go natychmiast Allan.

    Poczekam na dworze, troch tu duszno.

    Karczmarz wykona przyzwalajcy gest rk, bo gow mia juuwizion w podprce fotela, a mistrz brzytwy poczyna szczka

    noyczkami wok jego skudaconych wosw. Robert odszed, zabrakapelusz z szatni i wydosta si na ulic. Skrci w bok i szybko ruszy w

    stron dworca kolejowego. Taki pomys zawita mu w gowie w ciguostatnich dwu minut i uzna go za znakomity. Powodzenie zaleao tylko od

    szybkoci, wic Robert spieszy si i na stacyjne perony wpad ju biegiem.Na najbliszym torze sta pocig. Robert wskoczy do wagonu i siad przyoknie naprzeciw tgiego jegomocia w czarnej marynarce, czerwonej

    kamizeli, ze zot dewizk od zegarka, zwisajc midzy dwiemakieszonkami. Odetchngboko, odsapn i zagadn ssiada:

    Czy to pocig z Wichita Falls?

    Tak. Za dziesi minut ruszamy.

    Do Luizjany?

    No oczywicie, do Vicksburga. Bdziemy jecha przez

    Shreverport nad Rzek Czerwon. Znam t trasjak wasn kiesze.

    Jest poczenie na pnoc?

    Przesidzie si pan w Vicksburgu. Stamtd przez Jackson do

    Memphis i dalej, albo te statkiem w gr Missisipi. Przyjemna podr,tylko troch duga, ale jaksi komu nie spieszy... Za to znacznie tasza tuzerkn na Roberta i wydoby zegarek. Jeszcze piminut zauway i

    uznajc rozmow za skoczonpocz gapi si w okno.

    Robert rwnie utkwi wzrok w szybie. Dostrzeg tragarza z

    wzkiem, dwu elegantw w cylindrach, starszpani w towarzystwie dwudziewczynek, na koniec trzech mczyzn w kolejarskich mundurach.

    Allana Bow nie byo. Jake mgby zjawi si tak szybko, nawet gdyby go

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    52/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    52

    ogolono i ostrzyono w byskawicznym tempie? Na pewno bdzie szukaRoberta na ulicy, nie na dworcu. Byo to bardzo logiczne rozumowanie,lecz

    licho nie pi! Dlatego, gdy ju wagon drgn, a budynek stacji pocz

    przesuwa si ku tyowi, chopiec jeszcze si lka, e ujrzy Allanawskakujcego do pocigu. Lecz stacja znika, jej miejsce zajy domy,wysokie i niskie. Na koniec zniky kominy, dachy i parkany. Zielonaprzestrze ukazaa si za oknem. Dopiero teraz Robert uspokoi si. Oto

    bezpowrotnie zgubi Allana Bow, dziwnego podrnika, oktrym cigle nie

    wiedzia, co ma sdzi. Udao si i to powinno byo poprawi mu humor.Niestety! Ponura rzeczywisto i niepewno jutra nie daway muspokoju.

    Jake dalekie wydaway si minione lata i jake radosne! Pami ludzka

    czsto gubi lady niepowodze i maluje rowymi barwami przeszo, w porwnaniu z ktr dzie biecy jest czarny jak smoa. Tak to odczuwa

    Robert Dreer jadcy samotnie pocigiem ku nieznanemu Vicksburgowi,dokd wdrowanigdy nie zamierza. Zoliwy los pogmatwamu plany.

    Droga bya duga, aden ssiad nie zaczepi chopca, mgrozmyla i sign pamici w przeszo.

    Jake to wwczas byo? Rok? Ktry rok? Zastanowi si iprzypomnia. Rok klski generaa Custeranad Little Bighorn. Tak, 18768.

    Wtedy przecie Robert Dreer, jako trzynastoletni zaledwiechopak, znalaz si wrd kowbojw przepdzajcych bydo z pastwisk

    Teksasu a do Abilene9, w Kansas. Intratny by to proceder, gdy bowiem

    cena wou w Teksasie sigaa 7 dolarw i 20 centw, w Kansasieprzekraczaa 18 dolarw. Lecz by to rwnoczenie proceder

    niebezpieczny. Na szlaku wdrwkileay nie tylko ki o soczystej trawie,

    lecz rwnie bezwodne pustynie i rzeki trudne do przebycia. Nawdrowcw czekay wrogie plemiona Indian lub grupy biaych

    rozbjnikw porywajcych stada, aby je pdzidalej i sprzeda.

    8W pamitnej bitwie nad Little Bighorn w czerwcu 1876 roku oddzia VII puku kawalerii dowodzony przez gen.

    Georgea Armostronga Custera ponis druzgocc klsk w walce z Indianami ze szczepu Dakotw. Zginowwczas 276 onierzy Custera i on sam. [JW48]9

    Oprcz Abilene w Kansas istnieje rwnie miejscowo o tej samej nazw ie w stanie Teksas.

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    53/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    53

    Robert Dreer nie rusza na t wypraw z wasnej woli. Kt byzreszt chcia zatrudni przyprzepdzie niedowiadczone dziecko?

    Zdarzyo si jednak, e w tym wanie, pamitnymdla malca 1876roku zmara jego matka, a ojciecwczeniej jeszcze wyruszy na kalifornijski

    szlak jako przewodnik i ju nie wrci. Dzieckiem zaopiekowa si samotnywsplokator domku, w ktrym mieszkali rodzice Roberta, w malutkiej

    osadzie teksaskiej niedaleko San Antonio. Ten ssiadFred Atkins bywacicielem saloonu, zakadubardzo skromnego, na miar wielkoci osadyi zasobnoci jej obywateli. Robert Dreer nie odczu zbyt bolenie skutkw

    swego sieroctwa. Moe dlatego, e Fred Atkins opiekowa si nim jak

    wasnym dzieckiem; moe dlatego, e sieroctwo przyszo tak nagle; moewreszcie dlatego, e chopiec liczy na powrt ojca. Wi zadzierzgnitamidzy malcem a znajomym mu czowiekiem staa siwkrtce tak mocna,jak to moliwe jest tylko wrdnajbliszych, kochajcych si krewnych.

    Zdarzyo si rwnie, e wczesn wiosn 1876 roku kilkuposiadaczy setek dugorogich wow i krw zdecydowao si przegna

    stada na pnoc. Werbowano kowbojw, zwerbowano i Freda Atkinsa.

    Oczywicie nie jako dozorc byda. Nic si na tym nie zna. Za kontraktowano go na stanowisko intendenta, majcego si troszczy o

    zaopatrzenie w ywno p setki ludzi, a rwnoczenie zajmowa si

    kuchni. Wynagrodzenie byo wysokie, dochody z saloonu kiepskie, wicAtkins nie zastanawia si ani sekundy. A Robert? Co pocz z Robertem?Fred Atkins postanowi go zabra z sob. Sdzi, e chopcu grozi bdzie

    mniej niebezpieczestw podczas podry nisamemu wrd obcych ludzi.Zreszt, komu mia powierzy opiek nad malcem? Nie ufa adnemu ze

    znajomych. Uwaa wreszcie, e paromiesiczna wdrwka podczasnajpikniejszej pory roku wyjdziemalcowi na zdrowie. I tak obaj wyruszylina pnoc.

    Za mieszkanie suy im wz zaprzony w dwie pary muw, zanajbliszego towarzysza wonica, rwnoczenie pomocnik kucharza.

    Wntrze pojazdu poowie wypeniay naczynia kuchenne i zapas ywnoci,w poowie zrobiono z niego co w rodzaju izby sypialnej.

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    54/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    54

    Karawana byda, koni, muw i ludzi ruszya kuodlegemu Kansasznan ju dawniej drog przepdu, zwan szlakiem Chisholm od nazwiska

    pierwszego przewodnika pierwszej wyprawy. Ten szlak, przetarty w 1867

    roku, prowadzi z poudnia Teksasu, a znad brzegw Rio Grand. Do tejpotnej kawalkady Fred Atkins wraz z malcem przyczy si w SanAntonio. W kbach kurzu, w spiekocie i ulewach wiosennych deszczw,wrd nawoywa ludzi, skrzypienia wozw i rykw byda powdrowali

    najpierw do Austin nad poudniow Colorado10. Z Austin do Wace i poprzez

    Fort Worth przywdrowali nad dolin Rzeki Czerwonej. Za ni, naTerytorium Indiaskim (ktre pniej wczone zostao do stanuOklahoma), rozcigay si ziemie wolnych plemion czerwonoskrych. Za

    rozlan szeroko wod, gdzie w niewidocznej dali rozoyy si wioski indiaskie, a po pustych rwninach gnali na pdzikich mustangach

    wojownicy Komanczw, strzelajcy zarwno do ludzi, jak do byda, cowywoywaoniemay popoch w stadach. Zwierzta rozpraszay si iginy.

    Do Rzeki Czerwonej dotarli bez przeszkd i bez strat. Nie padanawet jedna rogata sztuka sytuacja jakdowiadczeni kowboje uznali zanienormaln: bd wiadczc o wyjtkowej askawoci ducha prerii",

    bd te wrcz odwrotnie stanowic zapowied nieuniknionychklsk. Fred Atkins kpi sobie z takich przepowiedni, pouczajc maego

    Roberta, e adneduchy prerii" nie istniej. S wytworem ludzkiejfantazji

    lub gupoty.

    Jednake po przebyciu Rzeki Czerwonej, w dwa dni pniej o

    szarym wicie, potne stado wpado w po- poch. Setki zwierzt zerwaysi nagle ze swych legowisk i pognay w panicznej trwodze prosto przed

    siebie: znane zjawisko, okrelane mianem stampede", stanowiceprawdziw zmor wszystkich przepdw i przyczyn najwikszych strat.Powody stampede pozostaj najczciej nie wyjanione. Stada wpadaj w

    popoch pord najspokojniejszych, najcichszych nocylub zapowiadajcegopikny dzie ranka. Tym razem rdo niepokoju byo oczywiste: przed

    witem grupa uzbrojonych jedcw otoczya upiony obz. Czuwajcy naskrajach kowboje pierwsi otworzyli ogie. Huk obudzi pozostaych. W

    10Tu chodzi o rzek Colorado wpadajc do Zatoki Meksykaskiej. Druga znana ze synnego kanionu wpada

    do Zatoki Kalifornijskiej. [JW48]

  • 8/10/2019 12_Wiesaw Wernic_Ucieczka z Wichita Falls

    55/314

    Przez Gry i Prerie Tom 12Wiesaw Wernic UCIECZKA Z WICHITA FALLS

    Opracowanie edytorskie: Jawa48

    55

    bladej powiacie wstajcego dnia rozpoznano atakujcych: niezbyt liczn,lecz przez to wcale nie mniej gron watah Komanczw. Starym

    zwyczajem Indianie na swych cigych konikach gnali po obwodzie koa,

    strzelajc do ukrytych za wozami dozorcw stada, vaquerw iprzewodnikw wielkiej karawany. Trzynastoletni Robert po raz pierwszyby wiadkiem wydarze, o ktrych dotychczas tylko sysza od starychkowbojw. Ba, lecz te opowiadaniaw niczym nie przypominay walki, jak

    oglda.

    Indian przepdzono, nie uspokoio to jednak prze- raonych stad.

    Setki zwierzt runy przed siebie naolep, tratujc wszystko, co napotkay

    w biegu. Najlepszy sposb opanowania stampede to zawrci czoognajcej kolumny tak, aby zakreliwszy daleki uk znalazo si na tyachstada. W ten sposb zwierzta poczynaj krci si po obwodzie wielkiego koa, a w kocu zmczone ustaj w biegu.

    Aby skierowa czoo stada w odpowiednim kierunku, potrzebaniezwykej zrcznoci jedcw, odwagi i... szczcia. Upadek konia

    najczciej koczy si stratowaniemi wierzchowca, i jedca. Kowboj musi

    baczy, aby nie zagarno go stado. Zmiana kierunku bie