Post on 21-Jul-2016
description
2
W Polsce potrzebny jest ktoś, kto ma odwagę gło-śno powiedzieć o sprawach, o których inni boją się na-wet pomyśleć. Tą zasadą od lat kieruje się Janusz Palikot. Nie inaczej kandydat Twoje-go Ruchu na prezydenta RP postępuje w kampanii przed wyborami.
Wszyscy wiedzą, że nasz sys-tem emerytalny jest fatalny, niewydolny, i że od lat ba-lansuje na krawędzi bakruc-twa. Już dawno by upadł, gdyby nie wielomiliardowe coroczne dofinansowanie ZUS i KRUS z pieniędzy po-
datników. Jednak politycy, zarówno koalicji PO-PSL, jak i większości opozycji, próbują leczyć ciężką choro-bę przy użyciu hipnozy. Pro-ponują kosmetyczne zmia-ny, zamiast przeciąć wrzód. Janusz Palikot wie, jaka po-winna być recepta. – Trze-ba zlikwidować ZUS i KRUS. Płacimy tylko za ich pałace! Te pieniądze powinny być przeznaczone na emerytury – mówił w czasie spotkania z mieszkańcami Gubina. Co w zamian? Kandydat TR na prezydenta proponuje wpro-wadzenie emerytury obywa-telskiej. Powszechnej i w ta-
kiej samej wysokości dla każ-dego (także dla rolników), z zachowaniem praw naby-tych emerytów. Rozwiązanie proste i pozwalające na po-zbycie się biurokratycznego molocha ZUS-u.Radykalne rozwiązanie? Nie – proste i zdecydowa-ne! Takich teraz potrzeba. Ktoś musi wreszcie zdobyć się na odwagę i działać. Nie można gigantycznych pro-blemów z górnictwem przy-sypywać kolejnymi tona-mi pieniędzy zabieranych wszystkim Polakom. Tylko Janusz Palikot ma odwagę powiedzieć: – Wydaliśmy
już 150 mld złotych na re-strukturyzację i przywileje tej branży. Wyobraźmy so-bie, że wydawalibyśmy taką kwotę na jakąś inną dzie-dzinę gospodarki – infor-matykę lub przetwórstwo rolne! Mielibyśmy najno-wocześniejsze technologie w tych dziedzinach gospo-darczych oraz setki tysięcy nowych miejsc pracy.– Polacy są pracowici, ma-ją aspiracje i ciężko pracu-ją – uważa kandydat TR na prezydenta. Cóż z tego, sko-ro ich wysiłek jest marnotra-wiony, choćby przez absur-dalnie rozbudowaną, nie-
kompetentną i opresyjną administrację. – Obywatele mają poczucie, że państwo jest wrogie i przeciwko nim – mówi Palikot i proponuje poważne zmiany: wprowa-dzenie osobistej odpowie-dzialności urzędników za decyzje i spowodowane ni-mi szkody oraz system wy-nagradzania urzędników bez premii za przynoszone wpływy.Według niedawnego son-dażu CBOS, aż 59 proc. Po-laków źle ocenia sytuację w kraju. Nic dziwnego, sko-ro telewizje co rusz poka-zują strajki górników, rolni-
ków blokujących drogi, pie-lęgniarki i nauczycieli zapo-wiadających protesty. Ich problemy można rozwiązać wprowadzając np. ustawę o zatrudnieniu i wzroście wynagrodzeń, podwyższa-jąc kwotę wolną od podat-ku, obniżając koszty energii (płacimy dwa razy więcej za energię niż średnio w Unii Europejskiej), wspierając drobnych przedsiębiorców ograniczając związkowe przywileje. Trzeba tylko wy-brać Polskę nowoczesną Pa-likota zamiast staroświeckiej Komorowskiego czy Dudy!
Polscepotrzeba odważnych zmian
Prawie dwie trzecie Polaków źle ocenia sytuację w naszym kraju. Mamy poczucie, że państwo jest dla nas wrogiem.
Chora służba zdrowia
Górnictwo – studnia bez dna Niepotrzebne blokady
W obecnym systemie służby zdrowia chorzy traktowani są nieludzko. Tak jest, gdy o nasze zdro-wie „dbają” biurokraci.
Na restrukturyzację i przy-
wileje górnictwa wydali-
śmy 150 mld zł, a górnicy
i ich rodziny wychodzą na ulice, by protestować
Protesty rolników na szo-sach nie byłyby potrzebne, gdyby pozwolić im np. na przetwarzanie i sprzedaż płodów ich gospodarstw
3
Plotki o mojej
śmiercipolitycznejsą mocnoprzesadzone
PALIKOT:
R: Polska scena polityczna bez Janusza
Palikota? Okładka jednego z tygodników
ze zdjęciem Pana w trumnie sugeruje, że
niedługo możemy mieć politykę bez Pa-
na i Pańskiej partii.
Janusz Palikot: Otóż wręcz prze-
ciwnie! Plotki o mojej politycznej
śmierci są mocno przesadzone.
Jestem co tydzień w jakieś miej-
scowości, odwiedzam targi, a na
moje spotkania przychodzą tłu-
my. Ludzi więcej niż w 2011 roku
i ta chęć zmiany też jest większa.
Proszę spojrzeć nawet na sondaże
– jeden z ostatnich daje mi 6,7 pro-
cent poparcia, a do wyborów ma-
my jeszcze prawie dwa miesiące.
W 2011 roku na 3 miesiące przed
wyborami sondaże dawały Rucho-
wi Palikota 0 procent.
R: No właśnie, jak wygląda Pańska kam-
pania?
JP: Moja kampania to po prostu spo-
tkania z ludźmi. Przez te pozostałe
dwa miesiące zamierzam odwiedzić
każdy region Polski – już teraz od-
wiedziłem sporą część. Tak jak mó-
wiłem, spotykam się z ludźmi na ba-
zarach i targowiskach, bo to tam są
prawdziwe emocje, tam Polacy opo-
wiadają mi o swoich problemach.
Na dniach będę w moim rodzinnym
Biłgoraju, zapraszam wszystkich na
to spotkanie.
R: I z czym Pan przyjeżdża do tych ludzi?
JP: Proponuję bardzo prosty 7-punk-
towy program oparty na paru pod-
stawach. Po pierwsze chcę wprowa-
dzenia ustawy o tworzeniu miejsc
pracy – zawiera się w tym emerytu-
ra obywatelska na poziomie 2000 zł
netto, płacona z podatków, czy pod-
niesienie kwoty wolnej od podatku.
Do tego wspieranie nowych przed-
siębiorstw, umożliwienie rolnikom
przetwarzania i sprzedaży własnych
płodów rolnych, obniżka cen ener-
gii, demokracja bezpośrednia, re-
alnie świeckie państwo, przyjazne
urzędy, reforma służby zdrowia,
armia oparta na cybernetyce i in-
formatyce oraz zmiany w kulturze
i edukacji.
R: Jak to jest z tymi emeryturami obywa-
telskimi? Czy stać nas na to?
JP: Polski podatnik już dokłada nie-
botyczne sumy do ZUS-u, do tego
koszty pracy w Polsce są jednymi
z najwyższych w Europie. Wpro-
wadzając emeryturę obywatelską
na poziomie 2000 zł netto, gwa-
rantujemy Polakom spokojną sta-
rość. Co więcej, dla ponad 60 pro-
cent obecnych emerytów ta suma
jest wyższa niż obecnie otrzymy-
wane świadczenie. Dzięki emery-
turze obywatelskiej likwidujemy
ZUS, pracodawca nie odprowadza
już na niego składek, zatem kosz-
ty pracy maleją i rośnie miesięczna
wypłata, nie mówiąc już, ile pań-
stwo zaoszczędza na utrzymaniu
tej instytucji. Myśmy to wszystko
policzyli i mogę jasno powiedzieć,
że Polskę na to stać.
R: Będzie debata z prezydentem Broni-
sławem Komorowskim?
JP: W ostatnich dniach wezwa-
łem prezydenta Komorowskie-
go do debaty i czekam na odpo-
wiedź. Uważam, że ktoś, kto nie
ma odwagi debatować, nawet je-
śli jest urzędującym prezydentem,
nie może mieć odwagi do pełnie-
nia tej funkcji. Ja będę domagać
się debaty z każdym kandydatem,
który zbierze 100 tysięcy podpi-
sów. Uważam, że to obowiązek de-
mokracji, aby wszyscy kandydaci
skonfrontowali swoje wizje Polski.
R: Na koniec: jakiego wyniku się Pan spo-
dziewa?
JP: Wynik na pewno będzie dwucy-
frowy i ku zaskoczeniu wielu wejdę
do drugiej tury.
Polski podatnik już do-
kłada niebotyczne
sumy do ZUS-u, do
tego koszty pracy w Polsce
są jednymi z najwyższych
w Europie
Poglądy kandydatów na:
Bronisław Komorowski:
MagdalenaOgórek:
Janusz Korwin-Mikke:
Andrzej Duda:
Janusz Palikot:
Podwyższenie kwoty wolnej
od podatku
Likwidacja ZUS i KRUS
Finansowanie in vitro
Złagodzenie ustawy
antyaborcyjnej
Religia w szkołach
Depenalizacja marihuany
Wysłanie broni na Ukrainę
Finansowanie Kościoła z
budżetu państwa
zlikwidować podatek
dochodowy
4
Dziękuję wam za spotkaniakonieczna jest
ustawa o tworzeniu miejsc pracy i pod-
wyższaniu wynagrodzeń
palikot rośnie
w siłę4-5 lutego
Homo Homini
4-6 lutego
6,3%
6,9%
Kandydat Twoje-go Ruchu na prezy-denta przedstawił swój siedmiopunk-towy program 10 lu-tego, rozpoczynając tym samym kampa-nię wyborczą. Zapo-wiedział wówczas m.in. przeforsowanie
ustawy o tworze-niu miejsc pra-cy i zwiększaniu
wynagrodzeń.
w półtora miesiąca liczba
zwolenników janusza palikota wzrosła
dwukrotnie!
w tej chwili pieniądze, które mogłyby tworzyć
miejsca pracy, są zamrożone
Targ w Strzelinie, Nyski Dom Kultury, rynek w Lubsku, ulica Mieszka I w Gnieźnie,
aula Uniwersytetu Rzeszowskie-go – każde miejsce jest dobre, że-by spotkać się z Polakami i poroz-mawiać o ich troskach, zwykłych życiowych sprawach i radościach. Z takiego założenia wychodzi Ja-nusz Palikot. Kandydat Twojego Ruchu i poseł na Sejm nie obawia się stanąć przed wyborcami, także tymi, którzy nie są przekonani do jego programu. Dyskutuje, tłuma-czy, rozmawia, wyjaśnia. A przede wszystkim prezentuje swój „Plan dla Polski” – plan, który zamierza zrealizować, kiedy zostanie wy-brany na prezydenta.
Flota Palikota, czyli kawalkada aut, którymi podróżuje kandy-dat wraz ze sztabem wyborczym, zawitała już m.in. na Opolszczy-znę, Dolny Śląsk, w Lubuskie. Ja-nusza Palikota mieli okazję spo-tkać mieszkańcy Małopolski, Mazowsza i Wybrzeża. W Szcze-cinie – dyskusja z artystami Aka-demii Sztuki, w Elblągu – rozmo-wa z kupcami i przedsiębiorca-mi, w Sandomierzu – spotkanie z rolnikami, a w Siedlcach wizyta w Zakładzie Karnym, wszak osa-dzeni to też Polacy… – Jak prezy-dent chce, to może być aktywny – stwierdził kandydat na najwyż-szy urząd w państwie, gdy roz-mawiał na targu z mieszkańcami Oławy. Janusz Palikot na co dzień udowadnia, że będzie prezyden-tem bardzo aktywnym. BK
teraz jest tak, ze pacjent
stoi w kolejkach do lekarza,
a powinno być tak, aby to
lekarze stali w kolejce do
pacjentów
polska musi być dla wszystkich
taka sama
2015
2015
Ipsos
w wielu miejscach w polsce kandydat na
prezydenta Rp spotykał
się bezpośrednio z polakami, którzy z własnej chęci przy-
chodzili na spotkania.
Rozmowy z mieszkańcami wado-
wic, Hajnówki czy Gdyni.
janusz palikot nie stroni
od kontaktów z wyborcami.
5
Dziękuję wam za spotkania
pan palikot ma
poparcie tysięcy
polaków!
palikot rośnie
w siłę6-9 lutego
8,4%
Hasła widać trafiły na podat-ny grunt, bo notowania Ja-nusza Palikota poszybowa-ły w górę. Tuż przed wystą-pieniem miał wg PPW dwu-procentowe poparcie. Już tydzień później chęć zagło-sowania na kandydata Two-jego Ruchu zadeklarowało… drugie tyle wyborców. Kolej-ny tydzień – i znów skokowy wzrost notowań, do 6 pro-cent. A w Dniu Kobiet PPW odnotowały rekordowe, 7-procentowe po-
parcie dla przewodniczą-cego TR!– Informacje o mojej poli-tycznej śmierci są moc-no przesadzone – mó-wi Janusz Palikot. Notowania wska-zują na to, że ma rację.
polska dzięki kulturze może zmienić swój wizerunek
trzeba wspomóc osoby po studiach, potrzebujące kapitału, by ruszyć z własną działalnością
potrzebujemy prezydenta,
który pokaże, że wszystko
jest możliwe
we wszystkich decyzjach
będę kierował się zasadą
równości
2015
Ipsos
Millward Brown
6
Dzieńz naszego
życia
Jak wygląda zwyczajny dzień Janusza Palikota? Opowiada nam jego żona Monika:
– Janusz zaczyna dzień bar-dzo wcześnie. Jeśli obowiąz-ki polityczne mu na to po-zwalają, rozpoczyna dzień od wyjścia na lubelski targ. Uwielbia wybierać rodzime, świeże produkty dla nas na śniadanie. Zakupy połączo-ne są z rozmowami z ludź-mi, mieszkającymi w okoli-cy. Z tych rozmów wraca za-wsze z uśmiechem na twarzy i naładowany energią.
Następnie śniadanie, szczególnie ważne dla Franka, który wkrótce potem idzie do szkoły. Jest już w drugiej klasie i poranne rozmowy z ta-tą bardzo dużo mu dają. Towarzyszy nam rzecz ja-sna córeczka Zosia, która patrzy na ojca z uwielbie-niem w oczach, jak to ma-ła dziewczynka…
Zaraz po śniadaniu Ja-nusz rusza w Polskę. Ob-jeżdża dziennie kilka lub
kilkanaście miejscowości, pokonuje kilkaset kilome-trów i spotyka wielu ludzi. W drodze jego czas wypeł-niają liczne rozmowy te-lefoniczne – analizy i de-baty z ekspertami. Każdy pomysł na ustawę, każde rozwiązanie legislacyjne, które proponuje, to efekt właśnie tych godzin przy telefonie.
Obiady zazwyczaj rów-nież połączone są z pracą, no chyba że podróżujemy z nim. Wtedy te posiłki to
czas spędzany wspólnie. Najbardziej lubię, jak je-steśmy w Dzierwanach na Suwalszczyźnie i mąż nam gotuje.
Nawet jeśli jego dzień spotkań z wyborcami koń-czy się po drugiej stronie Polski, Janusz jeśli może, wraca na noc do nas. Tak aby nawet o późnej porze przeczytać jeszcze dzie-ciom bajkę na dobranoc.
A najbardziej lubimy kończyć dzień wspólnym wyjściem do teatru…
Janusz Palikot uwiel-bia przygotowywać posiłki rodzinie
Mała Zosia jest oczkiem w głowie dumnego taty
Szczęśliwa rodzina: Zosia, Monika, Janusz i Franek…
7
Gdyby
JanuszaCztery lata temu ugrupowanie Ja-nusza Palikota w wyborach par-lamentarnych wprowadziło do Se-jmu 40 posłów. Jak dzięki nim i samemu szefowi Twojego Ru-chu zmienił się przez ten czas nasz kraj?
Ustawa in vitro
– Składamy kolejny projekt ustawy, tym ra-zem o in vitro – oznajmił w październiku ubiegłe-go roku Janusz Palikot. O tę ustawę poseł TR walczy od 2011 roku. Czekają na nią setki ty-sięcy małżeństw, które dzięki przyjętym rozwią-zaniom być może docze-kają się upragnionych dzieci. Gdyby nie kilku-nastu konserwatystów w PO, już byłaby uchwa-lona. Są jednak spore szanse, że stanie się to wkrótce.
Koniec niesławnej KomisjiJanusz Palikot konse-kwentnie domagał się zli-kwidowania Komisji Ma-jątkowej – organu, który od 1989 roku zajmował się zwrotem majątku kościo-łom, przede wszystkim ka-tolickiemu. „Oddano w nie-jasnych okolicznościach majątek o wartości wielu
dziesiątek miliardów zło-tych” – pisał w 2010 ro-ku, domagając się nawet powołania speckomisji sejmowej w tej sprawie. Słusznie – bo co rusz wy-chodziły na jaw skanda-liczne nieprawidłowości, wręcz afery, na których Skarb Państwa (czyli my
wszyscy) stracił miliar-dy złotych i tysiące hek-tarów gruntów. Wreszcie w 2011 r. Komisja została zlikwidowana. A niektó-rzy jej członkowie i ich pomagierzy stanęli przed sądem. Zarzuty? Korupcja i działanie na szkodę pań-stwa.
Działki dla działkowców
W polskich ogrodach działko-wych jest prawie milion zago-spodarowanych działek. Ich użytkownicy przez lata nie mieli jednak pewności, czy nie zostaną ich pozbawieni kiedyś z dnia na dzień. Dzięki staraniom m.in. Two-jego Ruchu w grudniu 2013 Sejm wreszcie uregulował ten problem ustawą. Atmosfera na działkach się uspokoiła, miliony ogrodni-ków amatorów odetchnęły z ulgą.
Stop przemocy domowej
14 marca prezydent podpisał ustawę, wyrażającą zgodę na ratyfikację konwencji o prze-ciwdziałaniu przemocy w rodzi-nie. Można by rzec – nareszcie! Ośli, kompletnie niezrozumia-ły opór środowisk kościelnych, konserwatywnych i prawico-wych sprawiał, że tak bardzo po-trzebne prawo latami nie mogło wejść w życie. Janusz Palikot od dawna walczył o uchwalenie ustawy, która powstrzymywała-by domowych tyranów. „Żąda-my przyjęcia Konwencji Przeciw Przemocy! NIE dla zaściankowej koalicji” - pisał kilka tygodni te-mu na Twitterze szef Twojego Ru-chu, kiedy zorganizował głośną akcję plakatową na rzecz ratyfi-kacji konwencji. Jego działania okazały się skuteczne.
nie było
Polityka to wyczerpujące zajęcie, ale zawsze da się wygospodarować trochę czasu na zabawę z dziećmi
8
Michał Krzymowski:Jeśli ktoś wychodzi na bazar, to wychodzi do prawdziwych ludzi. A jeśli Duda idzie, to tam są ludzie spędzani do sali i zakładamy, że to są działacze albo w najlepszym wy-padku sympatycy.
Katarzyna Kolenda-Zaleska: Bardzo doceniam to, co robi Palikot. Podoba mi się z tą jego wciąż wielką energią. Jest bardzo autenty-czny w tym, co mówi i nikogo się nie boi, dlate-go mimo iż nie zgadzam się z nim w wielu sprawach, mam do niego dużo szacunku.
Władysław Kozakiewicz:
Chcę państwa przy-
jaznego, świeckiego.
Niech nikt nie mówi
mi, jak mam żyć, to
moje życie. Parę osób
odeszło z podwiniętym
ogonem, a ja chcę wam dodać
otuchy do walki. Możemy wygrać,
dlatego jestem z wami. Władysław
Kozakiewicz – Twój Ruch.
Dariusz Michalczewski:
Słowo homofobia
poznałem dopiero po
powrocie do Polski.
A przecież Polska nie
musi być zaściankiem
Europy, kołtunem, którego
musimy się wstydzić.
Może być no-woczesnym państwem, w którym szanuje się wszystkich ludzi, bez względu na
ich przekonania, wiarę,
kolor skóry, orientację
seksualną czy płeć.
Chciałbym właśnie takiej,
mądrze rządzonej Polski.
Barbara Nowacka: Ja sobie nie wyobrażam polskiej polityki bez Palikota, z którym się mogę spierać, który mnie po prostu czasami bardzo de-nerwuje, to, w jaki sposób mówi, co mówi i jak bardzo potrafi pojechać po bandzie, jak bywa kontrowersyjny, ale to, co się wydarzyło dzięki niemu w pol- skiej polityce, ten pewien przełom... Możemy żyć swobodnie, możemy mówić o świeckim państwie, nie boimy się powiedzieć, że chcemy etyki w szkole. Bardzo zmienił polskie społeczeństwo Janusz Palikot, właśnie tą swoją agresywnością, która mnie cza-sami złości.
Kamil Sipowicz: Ja jestem za Januszem Palikotem dlatego, że
człowiek uczy się na błędach. On popełnił parę
błędów, ale mam nadzieję, że się
czegoś nauczył. W porównaniu z
innymi kandydatami wydaje mi się,
co może zabrzmieć paradoksalnie, że on jest
poważanym kandydatem.
1.
2.
3.
4.
5.
7.
8.
6.
1. Może być poselski lub od drogówki2. Pałac w Warszawie, kiedyś siedziba prezydenta RP 3. Łowca…, film, w którym Janusz Palikot dubbingował jedną z postaci 4. … Państwo, sejmowa komisja ds. ograniczania biurokracji 5. Miejsce urodzenia Janusza Palikota6. Wrzucasz do niej swój głos w wyborach 7. W przypadku prezydenta RP – pięcioletnia 8. Twój Ruch chce ją zalegalizować
Krz
yżów
ka
Materiał sfinansowany ze środków Komitetu Wyborczego Kandydata na
Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Janusza Palikota