Nasza podróż do Darłowa rozpoczęła się w piątek…

W podróży z Łanuszką udział wzięli… Michał Łanuszka vel. Łanuszka

„Mecenas Podróży”

& Ona Anna Włodarczyk

On Marcin Włodarczyk

Ona Julia Zofia Włodarczyk

I choć pogoda nie była zbyt sprzyjająca…

…chcielibyśmy pokazać Państwu miejsce w którym rozpoczęła się historia naszego Wspólnego życia…

…miejsce, które wspólnie odwiedziliśmy z Łanuszką doskonale zna wspomniane w mailu wyznania miłości,

westchnienia, oddanie, bezwstyd, pragnienie, spełnienie…

Miejsce to, jest ostoją dla zbłąkanych dusz, które zmęczone poszukują chwil ukojenia od biegu wielkomiejskich ulic

Krakowa, Warszawy, Londynu czy Frankfurtu

Zwróćcie Państwo proszę uwagę, że plaża ta (o zachodzie słońca godz. 21.25 była praktycznie pusta)

Darłowo i jego okolice to miejsce, które warto pokazywać od pierwszych chwil życia… Które uczy wrażliwości i

umiejętności wsłuchania się w samego siebie

Na zdjęciu Julia Zofia Włodarczyk ze swoim Tatą Marcinem

Choć wycieczki małej podróżniczki* czasami potrafią być strasznie męczące po chwilach pełnych emocji**

*Podróż z Warszawy do Darłowa zajęła nam blisko 13 godzin **choć nie widać tego na zdjęciu Łanuszka cierpliwie czuwał nad naszym spokojnym snem i oczekiwał kolejnej podróży

Kolejne zachody słońca ukazywały nam upływający z każdym dniem czas… Siedząc tego wieczoru na plaży dosłownie zauważyć można było upływający czas…

Darłowo to miejsce w którym nowoczesność *doskonale współgra z naturą i okolicznymi pejzażami

*na zdjęciu Łanuszka na tle pierwszej w Polsce elektrowni wiatrowej

Słuchając Damiena Rice w jego The blower's daughter miejsce to nabrało naprawdę wyjątkowego uroku…

Kolejne zachody Słońca spędzone wspólnie uświadomiły nam, że…

Miłość naprawdę jest najwyższą siłą Wszechświata… i to tylko Ona potrafi wprawić w ruch gwiazdy

(nawet Słońce)

Są takie miejsca, które szczególnie Łanuszce chcieliśmy pokazać…

Jak Zamek, który widać w tle…

W tle Muzeum Zamek Książąt Pomorskich w Darłowie

W tym Zamku przypieczętowaliśmy Naszą Miłość… To w nim braliśmy ślub

Miejsca, w których działa i dzieje się historia (nie tylko naszego życia). Gdzie spotykają się ludzie chcący podzielić się swoim spojrzeniem na

świat

W tle Kościół Matki Bożej Częstochowskiej w Darłowie, Ratusz w Darłowie, a także część darłowskiego rynku

Celem naszej podróży była chęć przedstawienia Julii Zofii Jej Dziadkom…

Julia z Dziadziusiem - Zdzisławem Julia z Babcią - Beatą

Z taką ochroną Łanuszka może czuć się bezpiecznie… Śmigłowce te bronią polskiego wybrzeża

W tle śmigłowiec Zwalczania Okrętów Podwodnych Mi-14 PŁ radionamiernik, boje akustyczne, wykrywacz anomalii magnetycznych uzbrojony w bomby głębinowe. Dziadek Julki (Zdzisław) służy na tych śmigłowcach już 35 lat

Historia naszego życia od zawsze związana z Lotnictwem MW…

Przeżywaliśmy razem piękne, ale i trudne chwile…

Śmigłowce Mi 14 (w wersji PŁ [na zdjęciu], a także PS brały udział w akcji ratunkowej Promu Jan Heweliusz czy akcji ratowania po Powodzi Tysiąclecia (w 1997 r.), a także wielu innych

Fotorelacja z naszej podróży powoli dobiega końca…

mamy nadzieję, że zaciekawiliśmy Państwa naszą podróżą…

…i będziemy mieli przyjemność podzielić się naszą relacją z słuchaczami RMF Classic

Niestety wszystko co dobre szybko się kończy…

ps. a po powrocie… Poszliśmy na recital Chopinowski w Łazienkach Królewskich w

Warszawie… :) Oczywiście z Łanuszką :)