Post on 09-Apr-2018
8/7/2019 Chrząszcz - Sierpień 2010 (nr 53)
http://slidepdf.com/reader/full/chrzaszcz-sierpien-2010-nr-53 1/12
ORGAN STOWARZYSZENIA PRZYJACIÓŁ SZCZEBRZESZYNA
NR 8 (5) SIERPIEŃ 2010
Eurofolk 2010W dniach 22-26.07.2010 w Szczebrzeszynieodbyły się prezentacje w ramach IXMiędzynarodowego Festiwalu Folklorystycznego
Eurofolk'2010. Na Rynku Miejskim i w saliwidowiskowej Domu Kultury wystąpiły zespołyz Rumunii, Włoch, Macedonii, Izraela, Serbii,Ukrainy i Paragwaju. Impreza byławspółfinansowana ze środków RegionalnegoProgramu Operacyjnego WojewództwaLubelskiego na lata 2007-2013. Oś PriorytetowaVII: Kultura, Turystyka i WspółpracaMiędzyregionalna. Działanie 7.2 Promocja
Kultury i Turystyki w ramach Projektu "ZKULTURALNĄ WIZYTĄ W CHRZĄSZCZOWYM GRODZIE".
SZCZEBRZESZYN
8/7/2019 Chrząszcz - Sierpień 2010 (nr 53)
http://slidepdf.com/reader/full/chrzaszcz-sierpien-2010-nr-53 2/12
CHRZĄSZCZ NR 8 (5)
2
Bitwa Warszawska (nazywana też Cudemnad Wisłą )Bitwa rozegrała się w dniach 13-25 sierpnia 1920 r.Uznawana jest za 18 przełomową bitwę na świecie.Autorem planu Bitwy Warszawskiej był szef sztabugeneralnego Tadeusz Rozwadowski. Decydująca bitwawojny polsko-bolszewickiej 1919-1921, przesądziła ozachowaniu niepodległości przez Polskę i nie-rozprzestrzenieniu się rewolucji na zachód Europy.Kluczową rolę odegrał manewr oskrzydlający wojskasowieckie przeprowadzony przez Józefa Piłsudskiego.Marszałek Piłsudski zgromadził w rejonie rzeki Wieprzsześć dywizji piechoty (1 DPLeg., 2 DPLeg., 3 DPLeg.,14 DP, 16 DP, 21 DP) oraz IV Brygadę Kawalerii.Reszta sił polskich miała w tym czasie bronić podejść doWarszawy oraz linii dolnej Wisły. Południowy odcinek frontu był słabo obsadzony i głównym zadaniem
jednostek polskich była zaciekła obrona Lwowa.16 sierpnia 1920 rozpoczęło się uderzenie 4 Armii('Grupy Uderzeniowej') znad Wieprza na tyłysowieckich armii atakujących Warszawę. Po
przełamaniu słabej obrony Grupy Mozyrskiej, jednostki polskie praktycznie bez oporu wyszły na linię Bugu.W tym samym czasie reszta wojsk polskich przeszła dokontrofensywy na całej długości frontu. 5 Armia znadWkry uderzyła na XV i III Armię bolszewicką. Wskutek
braku łączności z dowództwem i zmęczenia żołnierzy,większa część wojsk sowieckich przeszła do
nieskoordynowanego odwrotu. Część sił sowieckich, 3korpus kawalerii braci Gaj-Chan (dwie dywizje) orazczęść 4 i 15 armii (6 dywizji), nie mogąc się przebić nawschód, 24 sierpnia 1920 roku przekroczyła granicęniemiecką i schroniła się na terytorium PrusWschodnich. W wyniku Bitwy Warszawskiej strona
polska straciła ok. 4500 zabitych, 22 000 rannych i 10000 zaginionych. Straty strony sowieckiej nie są znane.Przyjmuje się, że ok. 25 000 bolszewików poległo lub
było ciężko rannych, 60 000 trafiło do niewoli, zaś 45000 zostało internowanych przez Niemców.
n.
Powstanie WarszawskiePowstanie Warszawskie 1944, to wystąpienie zbrojne
przeciwko wojskom niemieckim, okupującym stolicę,zorganizowane przez Armię Krajową w dniach1 sierpnia- 2 października 1944 roku. Powstanie zostało
przeprowadzone w ramach akcji „Burza”. Za początek Powstania Warszawskiego uznaje się datę 1 sierpień1944, czas - tzw. godzina W. Głównym celem zrywu
powstańczego było obalenie Niemców, a takżeratowanie suwerenności,
kształtu granicy wschodniej sprzed wojny, a takżeobrona przed stworzeniem w Warszawie władz
państwowych narzuconych przez ZSRR. Istotną rolę, jeśli chodzi o działania zbrojne, odegrał T. Bór Komorowski. Dziś śladem po tych działaniach jestMuzeum Powstania Warszawskiego.Powstanie 1944 roku bez wątpienia zaliczane jest donajistotniejszych wydarzeń końca wojny.
W przeddzień wybuchu Powstania Warszawskiegodo ludności zaapelował Związek Patriotów Polskich,nawołując do walki przeciwko niemieckiemuokupantowi. Zbliżająca się Armia Czerwona, jejsukcesy na froncie i ryzyko dalszego powodzenia
przesądziły o wybuchu powstania. Polscy dowódcy -m.in. Bór Komorowski, oceniali, że walki zostaną
przeprowadzone szybko i potrwają zaledwie kilkadni, w rzeczywistości trwały aż 63 dni.
W momencie wybuchu powstania niemieckie siłyzbrojne (Wehrmacht), otrzymały od Hitlera rozkazzrównania Warszawy z ziemią, miasto miało
przestać istnieć. Plan nie do końca się spełnił, jednak straty poniesione podczas dwumiesięcznych walk
były ogromne. Bilans: straty po stronie polskiejwyniosły około 10 tys. zabitych i 7 tys. zaginionych,5 tys. rannych żołnierzy oraz od 120 do 200 tysięcyofiar spośród ludności cywilnej. Wśród Niemców
było 10 tys. zabitych, 7 tys. zaginionych, 9 tys.
rannych żołnierzy oraz 300 zniszczonych czołgów isamochodów pancernych.n.
8/7/2019 Chrząszcz - Sierpień 2010 (nr 53)
http://slidepdf.com/reader/full/chrzaszcz-sierpien-2010-nr-53 3/12
CHRZĄSZCZ NR 8 (5)
3
Ocalony od zapomnienia.Aleksander Przysada
Władysław Jan Kraczkiewicz
Urodził się w 1827 roku w Janowie Lubelskim.
Był synem Tomasza i Teresy z Czerwińskich.Ukończył Szkoły im. Zamoyskich wSzczebrzeszynie. Kontynuował naukę naUniwersytecie Lwowskim. Za działalność
polityczną – jako gwardzista Pierwszej KompaniiAkademickiej został wydalony z granic państwaaustriackiego i odstawiony, z gronem kolegów, doAlgierii. Stamtąd udało mu się dostać do Paryża,gdzie po złożeniu egzaminu konkursowego z kursuszkoły politechnicznej został przyjęty do specjalnejSzkoły Górniczej Imperiale Mince w Paryżu. Tu
studiował w latach 1850 – 1853. Po ukończeniu tejszkoły pracował przy budowie dróg żelaznych zParyża do Lyonu jako pomocnik NaczelnikaSekcji. Następnie dostał się, za pośrednictwemKierbedzia, do kompanii francuskiejuformowanego w Paryżu Towarzystwa BudowyDróg Żelaznych w Rosji. Pracował tam poddyrekcją inżyniera de Collignon, który mianowałgo naczelnikiem dystansu w Dynaburgu.
Aktywnie i twórczo uczestniczył w budowiekolei warszawsko – petersburskiej – prawdziwegoarcydzieła sztuki inżynierskiej. Został
przedstawiony przez inżyniera de Mondesira donagrody głównej.Po zakończeniu tej budowy powrócił do ojczyzny,gdzie przyjął posadę naczelnika dystansu wWarszawie. Pracował pod kierownictweminżyniera Kierbedzia. Jego stosunki służbowe zinżynierem Kierbedziem przerwały działania
powstania styczniowego w 1863 roku. Następnie pracował przy budowie kolei libawo
– romeńskiej. Po jej zakończeniu pracował przy budowie kolei z Łukowa do Lublina. Zgodnie z propozycją hrabiego ordynata TomaszaZamoyskiego dokonał rozszerzenia budowy,
przystępując do karczowania lasu folwarkuordynackiego Górno. Folwark ten otrzymał późniejw dzierżawę. Dzierżawa ta stała się po latach
przyczyną bankructwa i wielkiego ubóstwa, a wefekcie usunięcia z dzierżawionego folwarku i zdomu mieszkalnego.
Władysław Jan Kraczkiewicz – lider postępu
technicznego, budowniczy nowoczesnych koleizmarł w biedzie i zapomnieniu w 1970 roku.
Adolf Kudasiewicz
Urodził się w 1829 roku w Krakowie. Syn Michała iKunegundy z Giżyckich. W latach 1837 -1840 studiował
język polski na Uniwersytecie Jagiellońskim. Był pedagogiem, znawcą gramatyki polskiej, badaczem języka polskiego. Po ukończeniu studiów uczył młodzież w
domach prywatnych, pogłębiając przez to wiedzę pedagogiczną.
Po otrzymaniu w Warszawskim KomitecieEgzaminacyjnym uprawnień pedagogicznych, rozpoczął
pracę jako nauczyciel języka polskiego w Szkole Realnej zDążnością Agronomiczną im. Zamoyskich wSzczebrzeszynie. Prowadził także zajęcia pozalekcyjne zdziedziny filozofii i koło dramatyczne, które organizowało
przedstawienia teatralne starożytnych pisarzy i wodewilehistoryczne współczesne. Organizowane wodewile,rocznice historyczne nawiązywały do dawnej świetnościPolski – przed rozbiorami. Przy okazji organizowanychakademii uczniowie wygłaszali referaty okolicznościowe iwiersze mówiące o życiu i losie Polaków.
Po zamknięciu w 1852 roku Szkół im. Zamoyskich wSzczebrzeszynie przeniósł się do Warszawy, gdzie uczyłdalej języka polskiego, logiki i pedagogiki w InstytucieSzlacheckim i Wyższej Żeńskiej Szkole Rządowej.
Po reorganizacji szkół w 1863 roku został nauczycielemdrugiego gimnazjum w Warszawie. Był także członkiemKomitetu do Oceniania Książek Elementarnych. Stale
współpracował z Biblioteką Warszawską, na łamach której publikował rozprawy dotyczące wyników badań języka polskiego: Słowo do piszących i czytających po polsku osprostowaniu niektórych pojęć gramatycznych jako
jedynym środku ustalenia pisowni polskiej, Przeszłość iteraźniejszość ortografii polskiej oceniana ze stanowiska
zasad wymowy W-wa 1860, Gramatyka języka polskiego do potrzeb szkolnych w trzech częściach, pierwsze wydanie
1861- 1863, drugie wydanie 1864 – 1866 i trzecie wydania1874 rok, Rzecz o nauce języka ojczystego w stosunku do
obcych języków i innych przedmiotów.
Adolf Kudasiewicz zajmował się również filozofią mowy. W 1858 roku napisał i wydał rozprawę Próbki filozofii mowy.
Zmarł w 1865 roku w Warszawie.
Kazimierz Keller Krauz
Urodził się 22 marca 1872 roku w Szczebrzeszynie. OjciecMichał brał udział w powstaniu styczniowym w 1863 roku,a dziadek Jakub Anielski ożeniony z siostrą PiotraWysockiego- przywódcy spisku w Szkole Podchorążych,
pielęgnował tradycje powstania listopadowego.Kazimierz Keller Krauz wyniósł z domu tradycje
patriotyczne i przekonanie o potrzebie rewolucyjnej
8/7/2019 Chrząszcz - Sierpień 2010 (nr 53)
http://slidepdf.com/reader/full/chrzaszcz-sierpien-2010-nr-53 4/12
CHRZĄSZCZ NR 8 (5)
4
działalności, która miała doprowadzić do odzyskanianiepodległości Polski. Po zdaniu matury w 1892 rokuwyjeżdża do Paryża, gdzie wchodzi w kręgi bardzoradykalnej polskiej emigracji politycznej. Należał dogrupy socjaldemokratów polskich wraz zWładysławem Grabskim, późniejszym premieremPolski. Tu zorganizował w 1894 roku sekcję paryską ZZSP, a od 1899 do 1904 roku prowadził KomitetZagraniczny PPS.
W latach 1895 – 1899 był redaktorem naczelnymorganu informacyjnego – Miesięcznika BulletinOfficial Partii Socjaliste Polonia - wydawanego wLondynie i Gandawie. W 1898 roku rozpocząłwykłady z teorii socjologii marksistowskiej wKolegium Wolnym Nauk Społecznych w Paryżu, a
później na Uniwersytecie Wolnym Verte w Brukseli,gdzie 16 marca 1892 roku został doktorem nauk
społecznych. Również w 1898 roku ukończył ParyskieKolegium Nauk Politycznych.Współpracował z wieloma czasopismami: ,,Revue
Socjaliste”, ,,Humanie”, ,,Neue Zeit”, ,,Przedświt”,,,Prawda Ludu”, ,,Nowy Robotnik” i innymi. Piszącużywał pseudonimów: K. Radosławski, Michał Luśniai inne. Napisał także wiele prac naukowych:,,Klasowość naszego programu”, Darwinizm wsocjologii”, ,,Wybór pism politycznych”, Materializmekonomiczny”, ,,Kilka głównych zasad rozwojusztuki”. Utrzymywał bliskie kontakty z J. Brandtem, z
którym organizował pomoc dla więźniów politycznych w kraju.Zmarł 24 czerwca 1905 roku w Pewniz w Dolnej
Austrii.
Józef Niechaj
Urodził się w 1913 roku w Rozłopach. UkończyłGimnazjum Jana Zamoyskiego w Zamościu. Służbęwojskową odbył w Szkole Podchorążych w Równym.W 1936 roku rozpoczął studia na Katolickim
Uniwersytecie Lubelskim, na wydziale prawa. Studia przerwał wybuch II wojny światowej. We wrześniu1939 roku walczył z Niemcami na linii Wisły i Bugu,aż do dnia 17 września , do wejścia wojsk ZwiązkuRadzieckiego do Polski.
Wzięty do niewoli przez Armię Czerwoną, zdołałuciec w czasie transportu do obozu jenieckiego,unikając tym sposobem śmierci. Po powrocie wrodzinne strony przystąpił do organizowania ruchuoporu. W 1940 roku został członkiem Trójki ROCH wGminie Sułów, a później jako komendant gminyChłosty wszedł w skład piątki powiatowej ROCH. Wkwietniu 1943 roku, posiadając pseudonim ,,Rebus”,awansuje do stopnia kapitana.
Po wojnie rozpoczął pracę w Gimnazjum wSzczebrzeszynie jako nauczyciel historii i językaangielskiego. Jednocześnie kontynuował studia
prawnicze, które ukończył w 1964 roku. Poukończenie studiów i zrobieniu aplikacji prawniczejzostał adwokatem w kancelarii Sądu Rejonowego wZamościu.
Spośród wielu prac społecznych najdłużejsprawował funkcję prezesa w Ochotniczej StrażyPożarnej w Szczebrzeszynie.
Umarł w 2003 roku. Pochowany na cmentarzu wSzczebrzeszynie.
Zygmunt Klukowski
GAWĘDA O DAWNYM SZCZEBRZESZYNIE – c.d.
Na miejscu tego kościoła, już za czasów TomaszaZamoyskiego, między r. 1610 a 1620, pierwszydziekan, infułat Kolegiaty Zamoyskiej, proboszczszczebrzeszyński ks. Mikołaj Wiślicki wystawiłnowy kościół murowany pod wezwaniem św.Mikołaja. Jest to dzisiejszy kościół parafialny.
W XVIIw. umysły mieszkańców mocno zajęte były walkami religijnymi. Nienawiść pospólstwaskierowana była głównie przeciwko arianom.Dochodziło do różnych ekscesów, np. w czasie
pogrzebów arian. Skłoniło to wreszcie TomaszaZamoyskiego do wydania w r.1637 nakazuopuszczenia przez arian m. Szczebrzeszyna., ,,kędysię nagarnęło ludzi ariańskiej i nowochrzczeńskiejsekty”.
Ogromnie nękały mieszkańców i niszczyły miastonieszczęsne wojny i najazdy Tatarów, Turków iKozaków. Szczególnie wielkie spustoszenie uczyniliw r. 1672 Tatarzy, paląc i rabując miasto. A i klęska
powietrza morowego nie jeden raz zdziesiątkowałaludność. Po tej epidemii pozostał nawet ślad w
postaci ulicy ,,Morowej”, którą przewożonozmarłych na dżumę na specjalny cmentarz pozamiastem.
Bywał Szczebrzeszyn czasem widownią wypadków o znaczeniu historycznym. W r. 1672zawiązana została tutaj tzw. ,,KonfederacjaSzczebrzeszyńska” w celu obrony władzyhetmańskiej. Obrady toczyły się w dzisiejszymkościele św. Katarzyny, a brał w nich udział sam JanSobieski, tylko jeszcze jako Hetman WielkiKoronny.
Pomimo wszystko wiek XVII zaznaczył się powstawaniem coraz to nowych cechów, któreosiągnęły szczyt swego rozwoju.
8/7/2019 Chrząszcz - Sierpień 2010 (nr 53)
http://slidepdf.com/reader/full/chrzaszcz-sierpien-2010-nr-53 5/12
CHRZĄSZCZ NR 8 (5)
5
Była ich zadziwiająca mnogość. Dochowały sięwiadomości o cechach: piekarskim, bednarskim,szewskim, kuśnierskim, płócienniczym,sukienniczym, kowalskim, stelmachowskim,ślusarskim, miecznikowskim, rymarskim, kotlarskim,złotniczym, grzebieniarskim, powroźniczym,figlarskim, hafciarskim i rzeźnickim. Pozostawały onezawsze pod troskliwą opieką właścicieliSzczebrzeszyna, którzy nadawali im różne przywilejeochronne, nieraz o dużym znaczeniu praktycznym.Tak np. na przestrzeni jednej mili naokoło miasta niewolno było nikomu wykonywać żadnego rzemiosła,
jeżeli nie należał do cechu. Już sama liczba i nazwycechów wskazują, jak dalece kwitły tu różnerzemiosła i przemysł. Jakiż to ponętny temat dlaspecjalnego studium. Wiek XVIII niczymważniejszym w historii Szczebrzeszyna się nie
zapisał, chyba tylko, że coraz bardziej miasteczkochyliło się ku upadkowi. Przy rozbiorachSzczebrzeszyn dostał się pod panowanie austriackie.Jeszcze i teraz ludzie bardzo często znajdują w ziemimonety austriackie z tego okresu. W tym czasie nikt omiasto nie dbał. Nawet klasztor ŚŚ Franciszkanek opustoszał. Ze źródeł drukowanych najmniej mam
porobionych notatek i wyciągów dotyczącychSzczebrzeszyna z wieku XVIII. Przytoczę tu tylkociekawy wierszyk świadczący, że w r. 1768 przezSzczebrzeszyn prowadzono 600 ujętych konfederatów
barskich i rozlokowano ich na nocleg w dwóchdużych stajniach:,, W Szczebrzeszynie, 23 września 1768 .
Przypatrz się nieszczęśliwej na świecie odmianie:Krakowscy, sandomierscy, sanoccy mieszczanieW Szczebrzeszynie tu stali, jak widzisz w tej stajni,Którzy w pańskich pokojach przebywać zwyczajni.Ci co na miękkiej zwykli zasypiać pościeli,
Na gnoju, jak bydlęta w barłogu leżeli.Za to : że wolność, prawa i wiarę zepsutą
Naprawić chcieli, taką skarani pokutą.
Wiele nas było, tym ci oświadczam dowodem:W dwóch stajniach rachowano nas sześćset przechodem!Wy bracia pozostali Pana Boga proście,Żebyście w takiej jak my nie bywali chłoście.”
Na nowo zaczął Szczebrzeszyn odradzać się irozwijać od początku XIX wieku, co do pewnegostopnia tłumaczyć należy tym, że Zamość przestał byćwłasnością hr. Zamoyskich i uwaga ich zwróciła sięwówczas ku Szczebrzeszynowi, jako położonemunajbliżej faktycznej siedziby ordynatów. Tak więc wr. 1811 przeniesiono tu z Zamościa zamkniętą tam wr. 1809 szkołę wojewódzką, pierwotnie jako szkołęwydziałową, podniesioną wkrótce do stopnia
wojewódzkiej im. Zamoyskich, o czym już pisałem.W r. 1812 w obawie przed oblężeniem również ŚŚMiłosierdzia z Zamościa przeniosły swój szpital dogmachu poklasztornego, zaroiło się więc od nowychludzi, nauczycieli, uczniów itd., ożywił się ruch
przyjezdnych, zaczęły powstawać nowe gmachyszkolne i pomniejsze budynki prywatne. Przyorganizacji służby zdrowia w Ordynacji Zamoyskiejtu wyznaczono siedzibę lekarza naczelnego, założonoordynacki szpital dla włościan chorych na chorobyweneryczne, których szpital powszechny nie
przyjmował ze względu na siostry zakonne; p. TeofilaRederowa otworzyła dla zamożniejszych panienek ,,Prywatną żeńską pensję wyższą o 3 klasach”;założono szkołę rzemieślniczo – niedzielną itd. Życiezaczęło bić pełniejszym tętnem, ożywił się handel,coraz więcej ludzi zjeżdżało się tu na dłuższy lub
krótszy pobyt. Głównie jednak promieniowała szkoławojewódzka, ściągająca tu licznych światłychnauczycieli i pełną temperamentu młodzież, nierazdopuszczającą się różnych wybryków, a czasemgłośniejszych ekscesów. Interesujących sięszczegółami życia szkolnego odsyłam do większejmojej pracy p.t. ,,Dawne szkoły im. Zamoyskich wSzczebrzeszynie” wydanej w 1927 r.Spokojny bieg życia przerwany został wybuchem
powstania listopadowego. Oprócz tego co podałemwe wspomnianej przed chwilą książce, krótki opis
wydarzeń w Szczebrzeszynie w tym okresieznalazłem we wspomnieniach znanego pedagogaWincentego Dawida, ojca psychologa WładysławaDawida. Pochodził on ze szczebrzeszyńskiejmieszczańskiej rodziny, w r. 1830 był uczniemtutejszej szkoły, której dużo miejsca poświęca wswym pamiętniku. Podaję tu ciekawsze ustępy o
powstaniu 1831 r., tym bardziej, że wspomnieniaWincentego Dawida pod tytułem ,,Notatki z życia”,
pisane w r. 1887, nigdzie nie były drukowane i pozostają w rękopisie w Bibliotece Publicznej w
Warszawie. Aż nareszcie zbliżył się rok 1830, który pomieszał nam na czas cichy i pracowity żywot,
zakłócił ten ład wzorowy szkół szczebrzeskich. Na pierwszą wieść o powstaniu w Warszawie i wycofaniu
się Rosjan najprzód ze stolicy, następnie z granic Królestwa, zapał nieopisany zawładnął wszystkimi.
Spokojne miasteczko, nie sięgające dalej nad zarząd Ordynacji, do której należało i nie znające innej
polityki nad rozporządzenia rządców pod względem ścieśniania służebności leśnych, od razu uczuło się
powołanym do wystąpienia na obszerniejszą
widownię wraz z całym krajem.Cdn.
8/7/2019 Chrząszcz - Sierpień 2010 (nr 53)
http://slidepdf.com/reader/full/chrzaszcz-sierpien-2010-nr-53 6/12
6
CHRZĄSZCZ NR 8 (5)
HELENA LANKOFz d. Bender ps. ,,Astra”.
PRZEŻYCIA W OKRESIE OKUPACJIHITLEROWSKIEJ. – c.d.
…Było to w godzinach porannych. Akurat trafiłam wSzczebrzeszynie na moment aresztowania Polaków
przez przybyłe z Biłgoraja gestapo. Meldunki niosłamwtedy również w koszyku ulokowane w świeżejsałacie oraz rzodkiewce. Kilku gestapowców
przechodzących chodnikiem obok klasztoruzatrzymało mnie. Ale moje zachowanie wobec nich – spokojne i nie budzące lęku – najwidoczniej niewzbudziło w nich większego zainteresowania się mną.Będąc świadoma czekającego mnieniebezpieczeństwa, już na moment przed spotkaniem
się z nimi, uplanowałam, że w razie gdy nadejdzie dlamnie krytyczna chwila, zacznę uciekać. Kule, które bywe mnie ugodziły, uwolniłyby mnie od przeżywaniatortur, jakim niewątpliwie byłabym poddana, gdybyniesione przez mnie meldunki zostały podjęte przezgestapo. Dotarłam wtedy szczęśliwie do celu izdążyłam na określony czas.
…Poza meldunkami i inną korespondencją służbową roznosiłam również do wyznaczonych
punktów gazetki „Polski Podziemnej” oraz odbijanema maszynie wiadomości radiowe pochodzące ze
źródeł lokalnych. Oprócz wymienionych wyżejmiejscowości do mojego rejonu należały równieżCukrownia Klemensów, Rozłopy oraz oddalona odSzczebrzeszyna około 8 km. wioska Źrebce.
Opisane wyżej funkcje nie wyczerpują całościwykonywanych przeze mnie prac podczas okupacji.Mieszkałam wtedy razem z moim bratem StanisławemBenderem ps. ,,Cichy”. Dom nasz był położony obok młyna, w którym brat pracował. W naszymmieszkaniu mieścił się punkt kontaktowy, pocztowy i
prasowy. Jeden pokój był często wykorzystywany
przez dowódców na kwaterę i krótki wypoczynek, atakże na zebrania o mniejszym zasięgu osób. Dom imłyn znajdowały się między szosami: Zamojską iRozłopską. A więc na wypadek okrążenia tej posesjiwszelka próba ucieczki nie miałaby żadnych szans. W
pomieszczeniu młyna znajdował się należyciezamaskowany bunkier, wyposażony w światło ielektryczne ogrzewanie. Oprócz maszyny do pisania iwszelkiego rodzaju dokumentów w bunkrze tym – okresowo – była przechowywana krótka broń palna iśrodki sanitarno – opatrunkowe. Brat mój często
pracował tam na maszynie, czasem wspólnie zkomendantem rejonu lub obwodu. W takich
przypadkach osłaniałam ich, a w razie kryzysu
zawiadamiałam za pomocą umówionych sygnałówakustycznych lub przez zgaszenie w bunkrze światła.Po wysiedleniu Szczebrzeszyna w dniu 10 lipca1943 roku, poprzedzonego wielką akcją
pacyfikacyjną przeprowadzoną w dniu 1 lipca 1943roku – w nocy uciekłam ze swego domu do lasówszperowieckich. Tam przydzielono mi nową funkcję,którą również wykonywałam z wielkim zapałem.Szyłam bowiem bieliznę osobistą dla partyzantów, wmieszkaniu p. Michała Pipy. Z braku odpowiedniego
płótna bieliznę tę szyłam ze spadochronów. Do pomocy miałam kilka dziewczynek. Toteż tej bielizny przygotowywano większą ilość.Wspomniana praca nie odbywała się w warunkachspokoju. Nie było prawie dnia, ażeby nasz wywiadnie ogłaszał alarmu z powodu zbliżających się doSzperówki Niemców. Ponieważ najbliższa od
Szperówki wioska – Rozłopy – była zasiedlona Niemcami, tzw. czarnymi, niebezpieczeństwozjawienia się tych siepaczy na terenie Szperówki
było zawsze prawdopodobne – niezależnie odniebezpieczeństwa grożącego Szperówce najazdemniemieckim od strony Szczebrzeszyna. Każdy takialarm powodował błyskawiczne zbieranie szytej
bielizny w przygotowane do tego celu opakowania, pochowanie maszyn do szycia i ucieczkę naswszystkich, szwaczek do pobliskiego lasu.
Pewnego razu uciekłam z takim tobołkiem
ostatnia. Za swymi plecami słyszałam rozmowę Niemców. Wydawało mi się, że już będzie ze mną koniec. W pewnym momencie wpadłam z tymtobołkiem w dół wapienny. Niemcy stracili mnie zoczu i niebezpieczeństwo dla mnie minęło. Dół tenzarośnięty dookoła pokrzywami uratował mi życierównież i innym razem. Tylko, że wówczas rzuciłamdoń tobołek z bielizną, a sama ukryłam się wrosnące obok żyto. Po opuszczeniu przez NiemcówSzperówki partyzanci , nie wiedząc, co się ze mną stało, szukali mnie dłuższy czas. Ponieważ
milczałam mimo ich nawoływań, byli w obawie, żemogłam zostać przez Niemców zabita. Uczucie
przerażenia aktualną sytuacją było u mnie tak duże,że nie byłam całkowicie pewna, iż wołania to są naszych żołnierzy, lecz, że jest to głośna mowa
Niemców znających nasz język. Dopiero gdyusłyszałam głos mego brata, wyszłam z ukrycia i
przybyłam do szukających mnie.W trzeciej dekadzie lipca 1944 roku podczas
generalnej ucieczki Niemców przeżyłam na terenieSzperówki również duże niebezpieczeństwo. Douciekających jednostek okupanta nasi partyzanciskierowali ogień karabinowy, wówczas ci otworzyli
8/7/2019 Chrząszcz - Sierpień 2010 (nr 53)
http://slidepdf.com/reader/full/chrzaszcz-sierpien-2010-nr-53 7/12
CHRZĄSZCZ NR 8 (5)
7
ogień artyleryjski. Spowodowało to pożar częściSzperówki i wiele ofiar spośród partyzantów. Wwąwozie, w którym w tym czasie znajdowałam się,rozerwał się pocisk artyleryjski, a nad wąwozem
przelatywały z gwizdem niemieckie kule karabinowe.…. Dzień 26 lipca 1944 roku wstał radosny.
Słońce było w każdym zakątku i w duszach ludzkich.Wczoraj jeszcze w trwodze, jak zwierz czający się pozaułkach – w kirze nieustannej żałoby – dziś strojne,szumiące śmiechem i radosnymi rozmowami życie wzłotych promieniach szczęśliwej teraźniejszości.Polska w pełni oceniła moją pracę i poświęcenie dlanaszej Ojczyzny. Zostałam odznaczona MedalemZwycięstwa i Wolności 1945 oraz Odznaką Grunwaldzką.
… Obecnie w rozpromienionym sercu często
wspominam tamte najeżone niebezpieczeństwamiczasy oraz ciężkie chwile, ale jakże nie zatarte iemocjonujące.
Szczebrzeszyn 9 października 1974 roku.
PROBLEMY WYZNANIOWE
Niżej publikujemy pisma dotyczące zmiany wyznania z prawosławnego na rzymsko – katolickie. Nie była to sprawa prosta. Oczywiście swoje trzy grosze (kopiejki) dorzucili tu jeszcze urzędnicy. Skąd my to znamy?
Chełmsko WarszawskaKancelaria Duchowna27 listopada 1896 r. Nr 6236Miasto Warszawa
Wójt GminyZwierzyniecPowiat Zamojski
Mieszkanka wsi Brody wyżej wymienionej gminyMarianna Nikołajewa Kołcon zwróciła się doChełmsko Warszawskiej Kancelarii Duchownej z
prośbą o wydanie pozwolenia jej siostrom Agnieszcei Franciszce na wyznawanie wiary rzymskokatolickiej, ale bez opłaty tej prośby ustanowioną opłatą skarbową.
W wyniku czego Chełmsko WarszawskaKancelaria Duchowna zwraca się z uprzejmą prośbą do Pana, Miłościwy Panie o przekazania petentceMariannie Kołcon wiadomości, że starania dotyczącesprawy jej sióstr będą załatwione po wpłaceniu doKancelarii dwóch opłat skarbowych w kwocie 80
kopiejek celem opłacenia wyżej wymienionej prośby.Podpisy członków Kancelarii i pieczęć.
Chełmsko WarszawskaKancelaria Duchowna Ob. Naczelnik 29 stycznia 1897 r. pow. Zamojskiego
Nr 442
Mieszkanka wsi BrodyGminy Zwierzynieckiej pow. Zamojskiego, LubelskiejGuberni Marianna Kołcon nazwisko rodoweWachowicz zwróciła się do Chełmsko WarszawskiejKancelarii Duchownej w sprawie pozwolenia jejsiostrom Agnieszce i Franciszce Wachowicz nawyznawanie wiary Katolickiej.
Według dokumentów znajdujących się w KancelariiDuchownej okazało się, że w 1893 roku była
prowadzona sprawa o wydanie wymaganychdokumentów. Dokumenty te zostały wydaneMariannie Kołcon z domu Wachowicz. Przy czymdzięki przedstawionym przez petentkę dokumentomuznano, że Marianna Kołcon urodzona 2 kwietnia1868 roku była ochrzczona w kościele i pochodzi odmatki Anny z domu Kot urodzonej 20 lipca 1847 rokui babki Petroneli Chmiel urodzonej 28 czerwca 1818roku, które zostały także ochrzczone w kościele.
W wyniku czego Chełmsko Warszawska Kancelaria
Duchowna według wydanego postanowienia z dnia 2listopada 1894 r. pod Nr 991 postanowiła wyżejwymienioną Mariannę Wachowicz zamężną Kołconnie uważać za prawosławną.
Rodzone siostry Marianny Kołcon z domuWachowicz, Agnieszkę Wachowicz urodzoną w 1871roku i Franciszkę Wachowicz urodzona w 1873 rokuteż były ochrzczone według obrządku łacińskiego. Porozpatrzeniu wyżej wymienionej prośby skierowanej
przez Mariannę Kołcon z domu Wachowicz, Chełmsko
Warszawska Kancelaria Duchowna w dniu 10 stycznia pod Nr 31 postanowiła, żeby siostry petentkiAgnieszkę i Franciszkę Wachowicz ochrzczone wkościele nie uważać za prawosławne.
O postanowieniu Chełmsko WarszawskiejKancelarii Duchownej mamy zaszczyt powiadomićJaśnie Wielmożnego Pana i gorąco prosić o
przekazanie zainteresowanym osobom, których tesprawy dotyczą, o pozytywnie załatwionej ich prośbie.
Podpis i pieczęć.
8/7/2019 Chrząszcz - Sierpień 2010 (nr 53)
http://slidepdf.com/reader/full/chrzaszcz-sierpien-2010-nr-53 8/12
CHRZĄSZCZ NR 8 (5)
8
Muzeum Ziemi Starozamojskiej.
Pierwsze wzmianki o Starym Zamościu, pod nazwą Zamościa pochodzą z 1429 roku - po założeniu przezhetmana Jana Zamoyskiego miasta Zamość wieśzaczęto nazywać Starym Zamościem. Do XIX wiekuStary Zamość władany był przez Zamoyskich.
W Starym Zamościu znajduje się zabytkowy,XVI- wieczny kościół – renesansowy z elementami
baroku i klasycyzmu. W roku 1880 w kościele parafialnym miał miejsce pierwszy publiczny występOrkiestry Włościańskiej stworzonej przez Karola
Namysłowskiego (urodzonego w ChomęciskachMałych). Ta, prawdopodobnie najstarsza w Polsceorkiestra symfoniczna, działa do dnia dzisiejszego jakoOrkiestra Symfoniczna im. Karola Namysłowskiego wZamościu.
Aby przeszłość naszej gminy – historię,tradycje, obyczaje, pamiątki ocalić od zapomnieniaKlub Seniora działający w ramach StarozamojskiegoStowarzyszenia Inicjatyw Lokalnych, we współpracy z
proboszczem parafii ks. Błażejem Górskimzorganizował Muzeum Ziemi Starozamojskiej.Pierwsza informacja o utworzeniu muzeum została
podana na spotkaniu opłatkowym emerytów irencistów w grudniu 2007 roku. Muzeum zostałouroczyście otwarte w dniu 11 listopada 2009 roku.Duża w tym zasługa sponsorów i ludzi dobrej woli -
ich nazwiska wraz z podziękowaniami zostałyodczytane w dniu otwarcia. Muzeum mieści się w budynku wikariatu przy kościele parafialnym wStarym Zamościu przekazanym na potrzeby placówki
przez ks. proboszcza Błażeja Górskiego. Mieszkańcygminy wykazali wielkie zainteresowanie muzeum -zbiórka eksponatów rozpoczęła się 4 listopada 2008roku i wraz z organizacją muzeum trwa nadal.Informacje o organizacji placówki i zbiórceeksponatów podane zostały do publicznej wiadomości
przez zamojskie Media – Katolickie Radio Zamość i
Kronikę Tygodnia.Zgromadzone dotychczas eksponaty (ponad 400
przedmiotów) posegregowano i rozmieszczono w 4salach. W jednej z sal znajdują się przedmioty inarzędzia gospodarskie np.: słomiana plecionka nazboże, przybory szewskie, narzędzia stolarskie, dzieża,maselnice, niecki, a także kula armatnia, bagnet,żarna... Sala – izba zawiera rzeczy potrzebne wgospodarstwie domowym – szafkę na naczynia,szklanki, widelce, czajniki moździerze... W izbie jestmaszyna do szycia, stoją kołowrotki, prząśnice, są teżubrania, buty, kufer, jak również lampy naftowe,żelazka, radia, magnetofony, adaptery, płyty, książki...
Kolejną salę zapełniają przedmioty z zakresu piśmiennictwa, m. in. "Rytuał – przewodnik ponabożeństwach"z XVII wieku, "Brewiarz " – modlitwa kapłanów z XIX wieku, książeczka"Ołtarzyk Najświętszej Maryi Panny z 1860 r.,książeczka do nabożeństwa z 1931 r., książkakucharska z 1934 roku i wiele innych. Na uwagęzasługuje akt notarialny wystawiony przezBolesława Leśmiana z 1927 roku. Muzeum
posiada monety, banknoty z XVII, XVIII, XIX,XX wieku.
W tej sali można również obejrzeć szatyliturgiczne – ornaty, kapę, a także stuły,manipularze, welony na kielichy, palkę z 1849roku (przekazane do muzeum przez ks.
proboszcza Błażeja Górskiego), rzeźby – "Pieta", „Św. Barbara", „Św. Katarzyna",
"Pan Jezus", ołtarzyki, pamiątkowe zdjęcia. Wsali tej znajdują się też – zdjęcia, kamizelka orazflet – eksponaty upamiętniające wielkiego rodakaKarola Namysłowskiego.
Jedno pomieszczenie muzeum przeznaczone jest na prezentacje twórczościartystów plastyków wywodzących się z naszejgminy, parafii. Są to: obrazy, grafika,metaloplastyka, rzeźby, płaskorzeźby, m.in.:
Józefa Bolesława Kiszki, Bohdana Kiszki, Stanisława Króla, Janusza Turczyńskiego,
Heleny Dobrzańskiej Kasiura. Maria Kiszka
Od redakcji: tekst powyższy zamieszczamycelowo. Szczebrzeszyn mógłby mieć równieżmuzeum z ciekawymi eksponatami, gdyby tylkoznalazło się odpowiednie miejsce. Eksponaty są,chętni do zorganizowania muzeum - także.
Ze zbiorów Muzeum Wojska Polskiego
8/7/2019 Chrząszcz - Sierpień 2010 (nr 53)
http://slidepdf.com/reader/full/chrzaszcz-sierpien-2010-nr-53 9/12
9
ODZNACZONA
Chcemy poinformować naszych czytelników, żeautorka wielu tekstów w naszej gazecie Pani ReginaSmoter Grzeszkiewicz została uhonorowana medalem
przez Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej.
POWSTAŃCZA PIOSENKA
Słowa: Józef "Ziutek" Szczepański
Muzyka: J. Stiastny (melodia Hymnu Podhalańskiego)
Wojenny hymn harcerskiego Batalionu"Parasol" powstał 4 sierpnia 1944.Według wspomnień Janusza Brochwicz-Lewińskiego "Gryfa", piosenka powstała wPałacyku Michla podczas towarzyskiegospotkania załogi i żołnierzy z innychkompanii. Bardzo często podczas swoich powstańczych koncertów wykonywał ją Mieczysław Fogg.
Pałacyk Michla
Pałacyk Michla, Żytnia, Wola,bronią się chłopcy spod "Parasola".A na Tygrysy maja visy,to warszawiacy, klawe urwisy
są!
Hej! Czuwaj wiara i wytężaj słuch,pręż swój młody duch,pracując za dwóch!Czuwaj wiara i wytężaj słuch,pręż swój młody duch jak stal!
Każdy z chłopaków chce być ranny,sanitariuszki morowe panny.A gdy cię trafi kula jaka,poprosisz pannę, da ci buziakaw nos!
Hej! Czuwaj wiara...
Za pierwszą linią dekowniki,intendentura, różne umrzyki,gotują zupę, warzą kawęi tym sposobem walczą za sprawę.
Hej! Czuwaj wiara...
Za to dowództwo jest morowei w pierwszej linii nadstawia głowę.A najmorowszy przełożonyto jest nasz Mietek, w kółko golony.
Hej! Czuwaj wiara...
Wiara się broni, wiara śpiewa,
Szkopy się złoszczą, krew ich zalewa.Różnych sposobów się imają,co chwila szafę nam podstawiają.
Hej! Czuwaj wiara...
Lecz na nic szafa i granatyza każdym razem dostają baty.I co dzień się przybliża chwila,że zwyciężymy i do cywila!
Hej! Czuwaj wiara...
CHRZĄSZCZ NR 8 (5)
8/7/2019 Chrząszcz - Sierpień 2010 (nr 53)
http://slidepdf.com/reader/full/chrzaszcz-sierpien-2010-nr-53 10/12
CHRZĄSZCZ NR 8 (5)
10
Propozycje wydawnicze
Pierwszą z nich jest książka Jarosława Kreta pt.„Moje Indie". Znany „pogodynek” spędził w Indiachkilka lat, mieszkał w prawdziwej indyjskiej rodzinie.Pasjonująco opisuje tamtejszą codzienność i święta,snuje anegdoty, zamieszcza własne fotografie.
Drugą pozycją jest powieść Charlaine Harrisa pt.„Motywy aż do zmroku". Książka opowiada o młodej,spokojnej, atrakcyjnej dziewczynie, która ma dar
czytania w ludzkich myślach. Jej zdaniem to przekleństwo. Poznaje ona przystojnego Billa,u którego nie potrafi usłyszeć ani jednej myśli.Okazuje się, że nowy poznany przyjaciel nie jestosobnikiem przeciętnym, jest wampirem.
Gdy giną dwie młode kobiety, a na ich udach koroner znajduje ślady kłów, podejrzenie pada na wampiry,czyli także na Billa.
Trzecią, ostatnią pozycją jest znakomita książka,napisana przez bardzo inteligentnego trzynastolatkaz zespołem Aspergera. Książka to przewodnik dlarodziców, opiekunów i wychowawców, ale przedewszystkim dla młodych ludzi- nie tylko tychz autystycznego spektrum, ale także tych potocznieuznawanych za normalnych, bo uczy, jak rozumieći bawić, jak zachować poczucie własnej wartościi godności. Do tego z ogromnym poczuciem humoru.
Prace przy budowie stadionu sportowegorozpoczęteRozpoczęły się prace przy realizacji Projektu pn.„Przebudowa i rozbudowa stadionu sportowegow Szczebrzeszynie". Inwestycja będziedofinansowana ze środków europejskich w ramach
Osi Priorytetowej VIII: Infrastruktura społeczna,Działanie 8.2 Infrastruktura szkolna i sportowaRegionalnego Programu Operacyjnego WojewództwaLubelskiego na lata 2007 - 2013. Projekt przewidujewykonanie przebudowy istniejącego boiskasportowego do piłki nożnej, ogrodzeń oraz budowętrybun z częściowym ich zadaszeniem, nowego
budynku zaplecza szatniowego dla zawodników, parkingu, przyłączy: wodociągowych, kanalizacjisanitarnej, energetycznych i drenażu płyty boiskaz odprowadzeniem wód do kanalizacji deszczowej na
terenie funkcjonującego stadionu sportowego.W zakresie poprawy bezpieczeństwa osóbkorzystających z przedmiotowej infrastruktury projekt
przewiduje: instalację systemów monitoringuwizyjnego w postaci kamer wewnętrznychi zewnętrznych i rejestratora obrazów.Wykonawcą robót jest PrzedsiębiorstwoWielobranżowe „BUDMAT" Spółka Jawna TadeuszRozmus, Józef Małysz z Zamościa, które wybranezostało w drodze przetargu nieograniczonego.Planowany termin zakończenia prac 30 listopad 2010roku. Całkowity koszt inwestycji: 3 556 641,34 zł.Dofinansowanie: 2 847 713,07 zł.Środki własne: 631 912,00 zł.
8/7/2019 Chrząszcz - Sierpień 2010 (nr 53)
http://slidepdf.com/reader/full/chrzaszcz-sierpien-2010-nr-53 11/12
11
CHRZĄSZCZ NR 8 (5)
SZCZEBRZESZYNKościół parafialny p.w. św. MikołajaParafia erygowana w 1398 roku przy drewnianymkościele, który istniał już w roku 1394. W drugiej połowie wieku XVI zamieniony na zbór kalwiński, 1593zwrócony katolikom. Ok. 1570 roku wzniesionomurowany aneks, mieszczący zakrystię ze skarbcem na piętrze i kaplicę. Obecny kościół wzniesiony w latach1610-1620 z fundacji ks. Mikołaja Kiślickiego.Uszkodzony wskutek działań wojennych i przez pożaryw latach 1656, 1672 i 1755. Restaurowany m.in. w latachdwudziestych w wieku XIX, w latach 1867-1871, odroku 1897 (usunięcie manierystycznych szczytów iznacznych partii dekoracji sztukatorskich na elewacjach)i w latach 1998-2004.Manierystyczny, orientowany, murowany z kamienia icegły, tynkowany. Korpus halowy trójnawowy,czteroprzęsłowy, do jego trzeciego przęsła przylegają
prostokątne kaplice. Prezbiterium niższe i szersze odnawy głównej, zamknięte trójbocznie, z piętrowymaneksem od północy, mieszczącym zakrystię i skarbiec.Przed elewacja frontową kruchta na planie kwadratu, nadktórą dwukondygnacyjna wieża na planie ośmioboku. Nawy wydzielone za pomocą masywnych filarów na planie kwadratu, zwieńczonych profilowanymi opaskami,wspierających arkady. Kaplice otwarte do korpususzerokimi arkadami. Chór muzyczny nad pierwszym przęsłem korpusu, wsparty na arkadach rozpiętych pomiędzy filarami międzynawowymi i ścianami.Sklepienia w nawie gł. i prezbiterium kolebkowo-
lunetowe, w nawach bocznych i kaplicach krzyżowe, pokryte dekoracją sztukatorską skomponowaną z profilowanych listew, w korpusie z motywem astragalu ikimationu. Smukłe otwory okienne zamknięte półkoliście. Elewacje opięte masywnymi przyporami,zwieńczone belkowaniem. Wejście główne ujęte pilastrami doryckimi, wspierającymi wydatne belkowaniei półkolisty przyczółek. Portale w bocznych elewacjachkorpusu kamienne, skomponowane z pilastrówtoskańskich, wspierających szerokie arkady, zwieńczonewydatnym profilowanym gzymsem. W podłuczach arkaduskrzydlone główki aniołków, w kluczach kartusze z
herbem Prus Mikołaja Kiślickiego, w pachach główkianiołków (od południa) i diabłów (od. Północy). Nawschodniej ścianie zamknięcia prezbiterium kamiennatablica upamiętniająca konsekrację kościoła, wobramieniu skomponowanym z wolut, główki aniołka i pęków owoców, zwieńczona kartuszem z herbemzłożonym Tomasza Zamoyskiego. Elewacje wieży opięte przełamanymi pilastrami toskańskimi i kompozytowymiw superpozycji, podtrzymującymi pełne przełamane
belkowanie, w kondygnacji górnej z bogatą dekoracją sztukatorską. Otwory okienne w
bogatych obramieniach z motywem chien courrant .Ponad szczytem wschodnim korpusu sygnaturkaneobarokowa, ujęta spływami wolutowymi.
Hełmy wieży i sygnaturki neobarokowe, z wyniosłymiiglicami o skomplikowanym zarysie.
Ołtarz główny neoklasycystyczny, około 1840 z polemujętym parami kolumn korynckich, wspierającymi silniewyłamane belkowanie, z figurami śś. Piotra i Pawła, zczasu budowy ołtarza, oraz śś. Ewangelistów, około roku1700 i obrazami św. Mikołaja i św. Trójcy,namalowanym przez Rafała Hadziewicza. Ołtarz św.Krzyża w zamknięciu nawy południowej,manierystyczny, około 1620 roku, w formie edikulizłożonej z kolumn korynckich, wspierających wyłamane
belkowanie i trójkątny przyczółek, ponad którymzwieńczenie, zamknięte przyczółkiem półkolistym.Zdobiony figurami aniołów. polu krucyfiks, 1. połowa w.XVIII. Ołtarz św. Walentego, neomanierystyczny, 1898rok, nawiązujący kształtem do poprzedniego, z
barokowymi figurami aniołów, około 1700 roku, i
obrazami św. Walentego i św. Leonarda namalowanymi przezHadziewicza. Ołtarze w kaplicach, późnobarokowe, 3ćwierć wieku XVIII, dwukondygnacyjne o bogatejkolumnowej architekturze; z figurami: w kaplicy
północny aniołów, a w kaplicy południowej św.Wojciecha i św. Stanisława, wykonanymi zapewne przezwarsztat Sebastiana Zeisla. Ambona, późnobarokowa,około 1700 roku, wg ryciny Jeana Lepautre'a, oośmiobocznym koszu, z bogatą dekoracją akantową,zaplecku ujętym figurami aniołów, nawiązującymi do
anioła z Ekstazy św. Teresy Gianlorenza. Berniniego i baldachimie z figurą św. Antoniego z Padwywygłaszającego kazanie do ryb. Figura św. Antoniego zPadwy, około połowy wieku XVIII. Obrazy: Posiłek św.Rodziny i Dwunastoletni Jezus w Świątyni, namalowane
przez Jacka Chylickiego, lata 1680-1685, przeniesione zkościoła Franciszkanów w Zamościu, Matka Boska zDzieciątkiem w otoczeniu Archaniołów, przypisanyPawłowi Chmielewiczowi, 3 ćwierć wieku XVIII, Św.Jan z Kęt, 2 połowa wieku XVIII, przeniesiony zAkademii Zamojskiej, Ukrzyżowanie, 1 połowa wieku
XIX.
Zygmunt Krasny
8/7/2019 Chrząszcz - Sierpień 2010 (nr 53)
http://slidepdf.com/reader/full/chrzaszcz-sierpien-2010-nr-53 12/12
CHRZĄSZCZ NR 8 (5)
„Chrząszcz” – miesięcznik informacyjny
Wydawca – Stowarzyszenie Przyjaciół SzczebrzeszynaRedakcja – Zygmunt Krasny, Joanna Dawid, Leszek Kaszyca, Zbigniew PaprochaAdres : 22-460 Szczebrzeszyn ul. Pl. T. Kościuszki 1E-mail: sps@onet.eu
Projekt rysunku Chrząszcza – Monika Niechaj