Jesteśmy luty 2017
2017
II
Wstępniak
Co słychać w Samorządzie Szkolnym
2
Titanic– wpadki i ciekawostki
Cynografy
3
Turniej Gier 4
Gimnazjaliści piszą 5
Autobiografia 6
Walentynki 7
Zwykły dzień w naszym gimnazjum 8-9
Rysunki 10
Warsztaty teatralne 11
Co, gdzie, kiedy?
Polecam
12
Gloryhaul poleca 13
Pozdrowienia 14
Sport 15
Kalendarium 16
W TYM NUMERZE:
Gimnazjum im. Grzegorza Chodkiewicza w Zabłudowie
Ważne tematy:
Walentynki
Gimnazjaliści piszą
Jesteśmy luty 2017
Wstępniak
2
,,Święto Książki” w maju
Witajcie kochani! Ten
miesiąc jest pod ha-
słem miłości! Do sie-
bie nawzajem i do
pączków! :)
W gazetce znajdziecie
trochę więcej niż zaw-
sze „naszej twórczo-
ści”. Ogłaszamy rów-
nież konkurs związa-
ny ze „Świętem
Książki”.
Zapraszam do lektury!
Redaktor naczelna,
Małgorzata Hermanowska
23.02.2017 w bibliotece szkolnej odbyło się ze-
branie Samorządu Szkolnego. Zaczęło się na
słodko-pączki wszystkim bardzo smakowały
i nikt nie liczył kalorii. Później była ciężka pra-
ca –planowanie Dnia Wagarowicza z okazji
pierwszego dnia wiosny oraz Święta Szkoły.
Pani Angelina Sawicka-Samojlik starała się wy-
dobyć z nas najlepsze pomysły. Jednym z nich
był wybór Miss i Mistera naszego gimnazjum.
SU
W maju w naszej szkole będzie zorganizowane
Święto Książki. Każda klasa ma przygotować
prezentację książki w różnych, atrakcyjnych for-
mach-filmik, teledysk, scenka teatralna, prezen-
tacja multimedialna, skecz, wiersz, piosenka
i .in. Zostanie powołana komisja konkursowa,
która oceni i nagrodzi przygotowane pomysły
poszczególnych klas. Każda klasa ma na wystą-
pienie ok. 5 min.
Koło dziennikarskie
21 stycznia wybraliśmy się Drużyną 7ZOH na
zimowisko harcerskie. Odbyło się ono w Moń-
kach. Tematem zimowiska była działalność har-
cerzy w innych krajach np. Afryce. W zimowi-
sku uczestniczyło 20 osób, w tym 6 z naszego
gimnazjum. Moim zdaniem zimowisko w tym
roku było świetne. Wszystkim bardzo się podo-
bało. Na zajęciach nie gościła nuda, zawsze mie-
liśmy ciekawie przygotowane zajęcia, a co naj-
ważniejsze było pełno śmiechu. Poznaliśmy
wiele sympatycznych drużyn, z którymi fajnie
spędzało się czas. Na długo zapamiętamy to nie-
samowite zimowisko. Nie mogę się doczekać
następnego!
Sandra Kozicka
Co słychać w Samorządzie
Szkolnym
Zimowisko
Jesteśmy luty 2017
#1. Większa część „oceanu”, do które-
go wskakiwali statyści miała metr
głębokości.
#2. Wszyscy kaskaderzy w siłowni
statku mieli około 150 cm wzrostu,
by oddać wrażenie, że RMS Tita-
nic jest ogromny.
#3. Kiedy Jack po raz pierwszy poja-
wia się w pierwszej klasie w smo-
kingu, w szybie za nim widać od-
bicie operatora kamery.
#4. Mapa świata znajdująca się na
ścianie w pokoju radiowym miała
granice z roku 1997, czyli z daty
powstania filmu.
#5. Dłonie, które widzimy na ekranie
w scenie, w której Jack szkicuje
Rose, w rzeczywistości nie należą
do Leonarda Di Caprio, lecz do Ja-
mesa Camerona-reżysera filmu.
Podczas produkcji musiano zasto-
sować lustrzany efekt, aby Came-
ron, który jest leworęczny, wyglą-
dał na praworęcznego, tak jak Di
Caprio. Dlaczego to nie Di Caprio
chociażby nie udawał że szkicuje?
Ponieważ uznano, że Cameron sta-
wia lepsze kreski.
Samanta Sikora
Cynografy—unikalne grafiki Wal-
demara Reguckiego
Waldemar Regucki pracuje w Katedrze
Sztuki na kierunku Grafika na Wydziale
Architektury Politechniki Białostockiej.
Prace ukazują litery, napisy, znaki, piktogra-
my i symbole. Wystawa znajduje się w
MOAK-u w Zabłudowie.
Hubert Łuckiewicz
Titanic- wpadki i ciekawostki
Cynografy
Jesteśmy luty 2017 4
Turniej gier
10.02.2017r. zorganizowaliśmy II Gimna-
zjalny Turniej Gier Komputerowych. Tym
razem rywalizowały ze sobą trzy drużyny, w
których znaleźli się uczniowie klas I, II i III.
Na razie konkurs pozostał nierozstrzygnięty,
ponieważ zabrakło czasu na wszystkie
„mecze”. Ciąg dalszy (miejmy nadzieję) na-
stąpi wkrótce.
Małgorzata Kossakowska
Jesteśmy luty 2017
Wiem, co znaczy oczarować
Witajcie kochani! Czy jest sposób, aby oczarować? Czy są na to sekretne techniki?
Każdy z nas ma inny charakter, każdy z nas ma inne upodobania. Jednym będzie się podobała buntowniczość, drugim niewinność. Moim zda-niem najważniejsze jest po prostu bycie sobą. Nie udawajmy kogoś kim nie jesteśmy tylko po to, aby się komuś przypodobać, bo jest to bez sensu. Jest kilka podstawowych zasad, jeśli chodzi o zainteresowanie drugiej osoby:
1.DBANIE O HIGIENĘ OSOBISTĄ! - raczej nikt z nas nie chciałby mieć bliższego kontaktu z osobą, która nie zna pojęcia woda czy mydło.
2.WYGLĄD— Dziewczyny: Dbajmy o wygląd cery, włosów, paznokci; możemy też zrobić sobie lekki maki-jaż. Ubrania? Zawsze wybierajcie takie, aby by-ło wam wygodnie, to samo tyczy się chłopaków. Chłopcy : Wy również dbajcie o to, by włosy były umyte, ubrania czyste i wyprasowane, no i w tym wieku starajcie się unikać tzw. dziewi-czego zarostu.
3.ZACHOWANIE - tutaj zależy od upodobań, ale postaram się omówić te bardziej podstawo-we.
Chłopaki : Lubimy jak otwieracie przed nami drzwi, od czasu do czasu powiecie miłe słówko (ale nie pierwszym lepszym tekstem na podryw z Internetu). Lubimy jak jesteście zabawni, ale nie znosimy jak się mega popisujecie i nie sza-nujecie innych dziewczyn. Chyba, że dziewczy-na lub chłopak odnoszą się w sposób chamski do wszystkich wokół, wtedy to już inna sprawa/Dziewczyny : Tu zacznę od tego, czego chłopa-cy w nas nie lubią. Chłopacy wręcz nie znoszą, jak dziewczyna nakłada na siebie kilka warstw tapety. Jak to mówią „ doskonale, możemy wam kupić zestaw małego tynkarza”. Nie lubią rów-nież, kiedy ubieramy się prowokująco. Lubią, jak jesteśmy lekko nieśmiałe i troszczymy się o innych, mamy w sobie „kobiece ciepło”. Nie lubią, jak jesteśmy leniwe, mało ambitne i wiecznie niezadowolone z życia. „ Chodź po-biegać! – Nie! Chodźmy do kina! – Nie chcę! Chodźmy do znajomych/ na spacer/ rower/ co-kolwiek? – Nie chce mi się.” Nic ich bardziej nie denerwuje niż to. Tak, jak wcześniej mówiłam, nie każdy musi tak
uważać. „ Najpiękniejszą rzeczą, jakiej możemy doświadczyć jest oczarowanie tajemnicą” jak stwierdził Albert Einstein. Zgodzę się z tym stwierdzeniem. Przed drugą osobą otwierajmy się powoli, bądźmy tajemniczy, bo nic bardziej nie przyciąga jak ciekawość.
Więc, czy jest sposób aby oczarować? Jest, ale każdy z nas jest inny i na każdego z nas będzie działać inaczej.
Martyna Giesko
„Rzeczywisty czy zmyślony, prawdziwy czy fałszywy, błyszczy zagadkowo w ciemnościach. Tak toczy się świat, bez tego błysku potoczyłby
się w nicość” Gustaw Herling Grudziński
Ziemia to trzecia planeta od słońca. Dzięki te-mu w dzień świeci słońce, a nocą wychodzi księżyc. Każdy z nas ma swój wyimaginowany świat, który toczy się w naszej głowie. Nie ma znaczenia, czy jest on prawdziwy czy fałszywy
Dla każdego z nas jest to skarb. Czasami, aż oko nam błyszczy, kiedy podziwiamy naszą piękną planetę. Według mnie autor cytatu miał na myśli to, że to my- społeczeństwo-jesteśmy tym bły-skiem. Gdyby nas zabrakło, świat zamieniłby się w nicość. Zniknąłby i stałby się bezużyteczną planetą. A to właśnie my jesteśmy kimś, kto da-je światełko w tunelu, aby o ten świat dbać.
Martyna Matyskiel
Drodzy Przyjaciele! Jak wszyscy wiemy XXI w. to czas technologii. Po-wstają nowoczesne pojazdy: samochody, pociągi i fabryki, dzięki którym mamy prąd i produkty co-dziennego użytku. Te rzeczy są potrzebne i znacznie ułatwiają nam życie. Ale niestety, mają negatywny wpływ na środowisko, gdyż pyły zanieczyszczają nasze powietrze. Naszej planecie szkodzi również wylewanie różnych chemikaliów do rzek, które nisz-czą dom wodnych zwierząt, czy też zaśmiecanie la-sów. Większość z nas nie zdaje sobie sprawy z tego, jak bardzo takim postępowaniem niszczymy nasz świat. Nie mamy wpływu na ludzi i na to co robią, ale sami powinniśmy wiedzieć, że należy dbać o przyrodę i robić wszystko co możemy by jej nie zanieczyszczać, ponieważ otaczająca nas zieleń, wszelkiego gatunku kwiaty i drzewa wytwarzają tlen, którym oddychamy i chroniąc je działamy z korzyścią dla siebie. Dlatego zadbajmy o to, by obecne i przyszłe pokolenia żyły w czystym i pięk-nym środowisku.
Elżbieta Aleksiejczuk
Gimnazjaliści piszą
5
Jesteśmy luty 2017
Autobiografia
6
Rozdział 7
Tak na wstępie chciałam dodać, że zostałam
poproszona o napisanie ''czegoś wesołego'', bo
walę deprechą na kilometr. Także no...
Usłyszałam niedawno od pewnej osoby, że je-
stem z zewnątrz bardzo radosną osobą, ale w
środeczku jestem bardzo smutnym i nieszczęśli-
wym człowiekiem. Nie wiedziałam na początku
jak się do tego odnieść. Po chwili namysłu za-
uważyłam jednak coś dziwnego. Przecież ta
''radosna część mnie'' to też ja. Nawet gdybym
''udawała'' w pewnym sensie szczęśliwą, to i tak
byłabym sobą. To, że ''w środeczku'' jestem de-
presyjnym dzieciakiem, nie oznacza, że jestem
taka cały czas. Przecież każdy się czasem smu-
ci, ma chwilę na sentymenty i na rozmyślanie.
Nie oznacza to, że nie mogę jednocześnie się
śmiać z głupich żartów i walić sucharami. ''Na
zewnątrz'' oznacza na co dzień, a ''w środku'' to
bardziej prywatna ja. Nikt, kto dobrze mnie zna
nie powiedziałby, że to dwie różne osóbki
(mimo, iż to stwierdzenie padło z ust bliskiej mi
osoby). Cały czas to po prostu ja. Czy ta ciepła,
czy ta depresyjna, to nadal ja. Po prostu staram
się nie wywalać tą deprechą (jak zwał tak zwał)
czy czymś tam przed innych, bo wiem, że ludzie
nie chcą tego słuchać. Można sobie mówić
''wypłacz mi się'' albo ''opowiedz mi o tym'', ale
tak naprawdę wszyscy to mają głęboko w sza-
nownej. Co ich mogą obchodzić problemy ja-
kiejś nic nie znaczącej babki z korytarza? Nawet
ludzi, którzy niby mnie znają. Mogą powiedzieć
''rozumiem'', ale nawet po ich minie widać, że
nie rozumieją. Najgorzej, gdy zaczynają się z
ciebie śmiać lub coś ci wytykają. Ale z drugiej
strony nie chcę też wyjść na typową babkę i mó-
wić ''pociesz mnie no! nie widzisz jak mi źle-
ee?'', bo to też doprowadza ludzi do szału. Z ko-
lejnej zaś strony (trzeciej? czwartej?) wyjść na
taką co nic nie mówi i tnie się mydłem, tylko
siedzi sobie w kącie i nikt nie wie o co jej cho-
dzi.
''Ej, mówiłaś, że nie obchodzi cię zdanie
innych''-bo nie obchodzi (tia...).
Jakby się tak głębiej zastanowić to tak naprawdę
nigdy nie wyżalałam się komuś tak otwarcie,
nie płakałam komuś w ramię i nie mówiłam ''jak
mi źle!" tylko raczej jak już coś wspominałam
to dostawałam ostrą krytyką w twarz
(dosłownie), więc nauczyłam się sama sobie
radzić ze swoimi problemami (czytaj: niby o
nich zapomnieć, ale tak naprawdę to nie). Tak
właściwie to moje ''problemy'' nawet trudno ja-
koś określić lub nazwać. To coś, czego nawet ja
nie rozumiem, więc i inni nie zrozumieją. Je-
stem z nimi sama. Może to i lepiej?
W świecie, gdy wszyscy czegoś od ciebie ocze-
kują nie ma czasu na użalanie się nad sobą.
Trzeba iść dalej, bo zostaniesz w tyle. Trzeba
być radosnym i zabawnym, bo inaczej zosta-
niesz sam. Człowiek, który ma do zaoferowania
tylko swoje problemy po prostu zostanie sam.
Ludzie nie przepadają za głupią gadką, ludzie
wolę się pośmiać czy poplotkować. Tak na-
prawdę to tylko twoich najbliższych obcho-
dzisz. Co to za przyjaźń, gdy tak naprawdę
kompletnie nie znasz tej osoby? W taki wypad-
ku miałabym mniej więcej dwóch prawdziwych
przyjaciół. A czy mnie samą oni obchodzą?
Skoro ludzie nie chcą słuchać zażaleń? Jeśli na-
prawdę ci na kimś zależy, to tak. Jeśli potrafisz
się z kimś tylko śmiać, to raczej cię to nie ob-
chodzi.
Nieczułość. Czy aby na pewno? Czy muszę
przejmować się wszystkimi ludźmi, nawet tymi
których nie znam? Ludzie wymagają od ciebie
empatii i wrażliwości, a może ciebie w ogóle
nie obchodzą czyjeś problemy? Masz to głębo-
ko w szanownej, przecież to ich problem. Niech
sami sobie poradzą. Wolisz się w to nie mie-
szać.
I nadchodzi taki moment, gdy sam widzisz ja-
kim człowiekiem jesteś. Siebie nie oszukasz.
Możesz sobie coś wmawiać, ale przecież wiesz,
że to kłamstwo, więc po co się starać. Nadcho-
dzi taki moment, gdy widzisz jak bardzo zepsu-
ta jesteś. Widzisz dlaczego ludzie cię tak po-
strzegają.
Masz do wyboru: być miłym czy szczerym. Sta-
wiasz jak zwykle na to samo i znowu lądujesz
jako ta zła. Czasami naprawdę lepiej być cicho.
Ale nie potrafisz, drążysz i dalej stawiasz na
Jesteśmy luty 2017 7
na swoim.
Znów poległaś. Znów przegrałaś. Znów rozmy-
ślasz. Znów się starasz. Znów wszystko wraca
do normy. Błędne koło się zatacza. Nie wy-
rwiesz się z niego, wolisz w nim zostać.
Rozdział 7.5
Wolę się w to nie mieszać.
To podejście jest całkiem wygodne. Nikomu nie
przeszkadzasz, nikomu się nie narzucasz. Nie
bierzesz w niczym udziału. Siedzisz na parape-
cie. Sama.
''Czemu jesteś smutna?"
A kto powiedział, że jestem smutna? Odczepcie
się. Nie obchodzicie mnie. Wolę zostać sama.
Co was to obchodzi? Nie znam was. I tak wam
nie powiem. Domyślcie się. Pocieszcie mnie.
Czemu sobie idziecie? Zostańcie. Jak tak to so-
bie idźcie. Nie potrzebuję was. Jest mi smutno.
Nie lubię was. Ej, zostaniemy przyjaciółkami?
Ej, czemu mnie nie lubisz? Smutno mi.
''Czemu nic nie mówisz?''
Bo mi się nie chce.
''Czemu tak mówisz?''
Bo tak uważam. (?) (Nigdy nie rozumiem, co ta
druga strona ma na myśli)
''Czemu to napisałaś/powiedziałaś/zrobiłaś?"
Nie wiem. Jakoś tak wyszło. Ja niechcący!
Ziemniak
Walentynki
Walentynki
Podobnie, jak w tamtym roku, SU zorganizo-
wał sprzedaż kartek walentynkowych. Były
one w cenie od 1 do 3 zł. Prawie wszystkie
sprzedały się w ciągu jednej przerwy.
Roznoszone były 14 lutego na 5 godzinie lek-
cyjnej. Najwięcej walentynek było w klasie 3c
<3
Kisser 2017
W poniedziałek 13 lutego odbyła się II. Edy-cja konkursu na Kissera Gimnazjum. Osobni-cy płci męskiej chodzili po szkole i zbierali
całusy od dziewczyn (na karteczkach).
1. Bartek Sochoń
2. Sebastian Lipski
3. ks. Łukasz Andrejczyk (z pomocą Klaudii i Filipa)
Małgorzata Hermanowska
Autobiografia cd.
Jesteśmy luty 2017
8
Redakcja gazetki szkolnej Jesteśmy: Małgorzata Hermanowska (red. naczelna), Gabriela Mielech, Marta Jabłońska, Elżbieta Danielczuk, Martyna Matyskiel, Wiktoria Stępnicka, Aneta Giesko, Sandra Kozicka, Hubert Łuckiewicz, Julia Godlewska, Piotr Masłowiecki, Wiktoria Szum, Alek-sandra Zacharewicz, Aleksandra Zajdowicz, opiekunowie -Małgorzata Kozłowska, Barbara Korol-czuk,
Zwykły dzień
Jesteśmy luty 2017
w naszym gimnazjum
Fot. Klaudia Bieciuk
Życie naszej szkoły w obiektywie
Gabrysi Mielech
9
Jesteśmy luty 2017
Rys. Hubert Łuckiewicz
Rys. Ola Zajdowicz
Rys. Hubert Łuckiewicz
10
Rysunki
Rys. Samanta Sikora
Jesteśmy luty 2017
Warsztaty teatralne
11
15.02.2017 r. w Miejskiej Bibliotece Publicznej
w Zabłudowie odbyły się warsztaty teatralne,
w których uczestniczyła młodzież z kółka te-
atralnego z Gimnazjum w Zabłudowie. W pro-
jekcie „LUBIĘ TO W BIBLIOTECE” bierze
udział łącznie sześć bibliotek powiatu białostoc-
kiego, wśród których jest również nasza placów-
ka a jego realizatorem jest Książnica Podlaska
im. Łukasza Górnickiego – Biblioteka Publiczna
Powiatu Białostockiego w Białymstoku oraz
Urszula Chomik – Kraszewska (nauczyciel XI
L0 w Białymstoku, koordynator wielu projek-
tów m.in. teatralnych).
Pani Urszula przedstawiła młodzieży gimnazjal-
nej m.in. rodzaje ćwiczeń artykulacyjnych
usprawniających aparat mowy (np.: parskanie,
„małpa dolna”, „małpa górna”, „chomik”,
„płukanie policzków”). Rozmowy podczas na-
szego spotkania dotyczyły również takich tema-
tów jak: trema przed występem (drżenie rąk,
nóg, drżenie głosu), odpowiedniej postawy ciała
podczas występu, jak czytanie działa na wy-
obraźnię człowieka. Zainteresowaniem cieszyły
się również błędy językowe, które najczęściej
używane są w naszej mowie codziennej. Te błę-
dy to np: dzień czasu, w każdym bądź razie,
proszę panią.
Młodzież uczestnicząca w projekcie była zafa-
scynowana zarówno tematyką spotkania jak i
samą prowadzącą i pewnie jeszcze się spotka-
my.
http://mbp-zabludow.pl/news/2017/02/15/
Pani Małgorzata Rokicka przedstawiła panią
Urszulę Chomik– Kraszewską prowadzącą
warsztaty teatralne.
Jesteśmy luty 2017
Helios zaprasza na :
La la land Damieno Chazello
Po prostu przyjaźń Filipa Zylbera
Jackie Pabla Larraina
Lekarstwo na życie Gore Verbinskiego
Milczenie Martina Scorsesa
Był sobie pies Lessa Hallstroma
Teatr Dramatyczny im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku ma następujące propozycje:
Balladyna Juliusza Słowackiego
Romeo i Julia Williama Szekspira
Ławeczka Aleksandra Gelmana
Zapiski oficera Armii Czerwonej Sergiusza Pia-seckiego
Miejska Biblioteka Publiczna w Zabłudowie
realizuje cykl spotkań ,,Kreatywne soboty”.
18.02. odbyło się kolejne spotkanie w ramach
tego cyklu. Tym razem tematem spotkania były
gry planszowe, uczestniczyło w nim 20 osób.
Wydarzenie było świetną rozrywką i wspaniałą
okazją do integracji. Grano m.in. w „Gorącego
Ziemniaka”, Warcaby, Kalambury, Sylaby,
układano klocki Plus Plus. Kolejne spotkanie za
2 tygodnie- 4 marca 2017r.
Miejski Ośrodek Animacji Kultury w Zabłu-
dowie proponuje:
Wystawę prac Waldemara Reguckiego
,,Cynografy”, zajęcia szachowe, zajęcia tanecz-
ne (Zespół Tańca Ludowego).
Aneta Giesko
Czasem odkry-cie prawdy mo-że odebrać na-dzieję szybciej niż wiara w kłamstwa
O tym dowiedziała się siedemnastoletnia boha-
terka powieści "Hopeless" Colleen Hoover, kie-
dy poznała Deana Holdera.Pierwsze spotkanie
ukazało wiele osobowości Holdera. Sky czuje
chęć zbliżenia się do tajemniczego chłopaka, jak
i niechęć do jego porywczości. Sky nie wie, że
gwałtowność chłopaka wynika z przeczucia, że
przypomina mu bliską osobę. Wszystko zmienia
się, gdy zbliżą sie do siebie na tyle blisko, że
Sky ma uczucie, iż Dean zna ją lepiej od samej
siebie. Co okaże się prawdą? Kim naprawdę jest
Holder, a kim Sky?
Marta Jabłońska
"Moonlight"
Barryego Jen-
kinsa został naj-
lepszym fil-
mem, a Damien
Chazelle za "La
La Land" naj-
lepszym reżyse-
rem.
Najlepszą aktorką została Emma Stone ("La La
Land"), najlepszym aktorem Casey Affleck
("Manchester by the Sea"), a najlepszymi akto-
rami drugoplanowymi zostali Viola Davis
("Fences") oraz Mahershala Ali ("Moonlight").
Najlepszym filmem nieanglojęzycznym został
irański "Klient" Asghara Farhadiego.
(http://www.tvn24.pl)
Co, gdzie, kiedy? Polecam
Oscary 2017
Jesteśmy luty 2017 13
SPERSONALIZOWANE PREZENTY OD
MYGIFTDNA.PL
Grudzień to wyjątkowy miesiąc w roku, który
kojarzy nam się głównie ze świętami Bożego
Narodzenia, mikołajkami, sylwestrem, a co za
tym idzie – z prezentami. Nie jest to jednak
jedyny czas, kiedy wręczamy sobie większe
lub mniejsze upominki. Patrząc w kalendarz
okazuje się bowiem, że właściwie cały rok ob-
fituje w okazje do składania życzeń i obdaro-
wywanie się prezentami. Urodziny, imieniny,
Dzień Matki, Dzień Ojca, Dzień Kobiet, Dzień
Chłopaka, Dzień Babci, Dzień Dziadka, Wa-
lentynki, Ślub, jego rocznica i wiele innych
wyjątkowych chwil, które zwykliśmy święto-
wać w naszym życiu. Tymczasem, mimo iż
kochamy niespodzianki, to prawie zawsze po-
jawia się podstawowy problem – co komu ku-
pić, by było oryginalnie, wyjątkowo i niepo-
wtarzalnie. Jeśli więc macie podobne rozterki,
ten wpis powinien po części Wam pomóc.
Osobiście uważam, że najlepsze prezenty, to te
stworzone z myślą o osobie, która zostanie ni-
mi obdarowana. Podobnego zdania są twórcy
internetowego sklepuMygiftdna.pl, który pro-
ponuje najróżniejsze spersonalizowane upo-
minki, doskonałe dla każdego i na każdą oka-
zję. Sama również mogłam się o tym przeko-
nać i dzięki kolejnej udanej współpracy, prze-
testowałam dla Was system wyboru, sposób
zamawiania, szybkość działania i jakość ofero-
wanych przez ten sklep produktów.
Zacznijmy jednak od początku.
Wyszukiwanie odpowiedniego prezentu na
stronie Mygiftdna.pl jest banalnie proste, dzię-
ki przejrzystej, ale rozbudowanej kategoryzacji
produktu. Wystarczy, że wiemy dla kogo lub z
jakiej okazji chcemy coś kupić, a strona na-
tychmiast pokaże nam wszystkie wybrane pro-
pozycje. Jeśli jednak to nam nie wystarczy,
możemy określić charakter upominku, metodę
jego zrobienia, kategorię, do której ma należeć,
albo po prostu skorzystać z tradycyjnej wyszu-
kiwarki. Wśród setek prezentów znajdziecie
m.in.: ręczniki, ubrania, kubki, notesy, papete-
rie, zastawę i przybory kuchenne, mapy, plaka-
ty, obrazy. To jednak nie koniec, gdyż każdy z
nich poza możliwością doboru rozmiaru, stylu,
koloru, możemy ozdobić naszym imieniem lub
zdjęciem, a czasem i jednym, i drugim. Sposo-
by zdobienia są oczywiście różne i dostosowa-
ne do wybranego przez nas produktu - haft,
nadruk lub grawerunek.
Co jednak najważniejsze przy zamówieniach
internetowych, to łatwość i intuicyjność obsłu-
gi strony, termin realizacji i bezpieczeństwo
zakupów. W przypadku Mygiftdna.pl, wystar-
czy znaleźć odpowiedni prezent, wpisać treść,
która ma się na nim znajdować lub załadować
wybrane przez nas zdjęcie, całość dodać do
koszyka, wybrać formę płatności oraz dostawy
i oczywiście złożyć zamówienie. Na niekwe-
stionowaną uwagę i pochwałę zasługują rów-
nież zasady obowiązujące w tym niecodzien-
nym sklepie z prezentami. Do najważniejszych
należą: darmowa dostawa przy zamówieniach
o wartości od 200 zł, darmowy zwrot przez
365 dni i gwarancja terminu dostawy.
Na koniec krótko opowiem Wam o moim za-
mówieniu.
Pierwszym prezentem, który wybrałam,
jest porcelanowy kubek „Najlepsze nogi w
mieście”. Produkt dostępny jest w trzech roz-
miarach – ja postawiłam na typ Latte, z wyso-
kiej jakości dwustronnym nadrukiem, który
zgodnie z obietnicą, trudno jest zarysować. Jak
w każdym z proponowanych przez mygiftd-
na.pl upominków, kubek możemy ozdobić
swoim imieniem – w moim przypadku blogo-
wym pseudonimem. Muszę szczerze przyznać,
że na żywo produkt ten niczym nie różni się od
przedstawionego na sklepowych zdjęciach,
faktycznie można go myć w zmywarce w ni-
skiej temperaturze i jest naprawdę dobrze wy-
konany.
Mój drugi prezent, to haftowany ręcznik
„Domowe SPA” Wykonany w 100% z baweł-
ny produkt w rozmiarze 70x140cm spersonali-
zowałam również swoim blogowym pseudoni-
mem. Tu także muszę przyznać, że jestem po-
zytywnie zaskoczona, zarówno jakością same-
go ręcznika (dość gruby i bardzo przyjemny w
GLORYHAUL POLECA
Jesteśmy luty 2017
go ręcznika (dość gruby i bardzo przyjemny w
dotyku), jak i sposobem wykonania haftu, któ-
ry wygląda na trwały, dzięki gęstemu tkaniu.
Całość zamówienia dotarła do mnie kurierem
w ciągu trzech dni roboczych. Przesyłkę mo-
głam od momentu nadania monitorować w In-
ternecie, a sposób jej zabezpieczenia był profe-
sjonalny, dzięki czemu kubek pozostał kub-
kiem, podobnie jak ręcznik ręcznikiem.
Podsumowując, uważam że
sklep Mygifytdna.pl i jego szeroki asortyment,
jest idealnym rozwiązaniem dla osób poszuku-
jących pomysłu na idealny spersonalizowany
prezent, który ucieszy każdego, kogo nim ob-
darujemy.
Serdecznie polecam!
Wiktoria Szum
14
Pozdrowienia
Pozdrowienia dla
Mentora Króla Artura,
Sir Lancelota i rycerzy
okrągłego stołu.
Klasa II a pozdrawia
swojego ,,najlepszego”
wychowawcę, ale i tak
wolimy historię.
Pozdrawiamy
ks. Łukasza!
Kochana 3c XD
Pozdrawiam moją
żonę (Gabę)
Twój kochany mąż
(Pokro <3 :* )
Pozdrawiam
najlepszego
wychowawcę
pana Artura! :D
Sandra
Jesteśmy luty 2017
.
Zespół JUNIOR
MŁODSZY (rocznik
2001 i młodsi) zajął I
miejsce w Turnieju
Halowej Piłki Nożnej
„POGOŃ CUP” w
Łapach (21.01.2017).
Skład zespołu: Karol
Jasiukiewicz, Seba-
stian Zimnoch, Dawid
Lul, Piotr Masłowiec-
ki, Jakub Pokrowski
(kapitan drużyny),
Filip Wieremiejuk, Kacper Chomicki, Filip Ta-
rasiuk.
Strzelcy bramek:
Sebastian Zimnoch—4, Jakub Pokrowski—3,
Piotr Masłowiecki—1
Wyniki spotkań:
Rudnia Zabłudów– Sparta Szepietowo 1:0
Rudnia Zabłudów– Pogoń II Łapy 3:0
Rudnia Zabłudów– Pogoń I Łapy 1:2
Rudnia Zabłudów- Piast I Białystok 2:2
Rudnia Zabłudów– Piast– II Białystok 2:0
Jakub Pokrowski
Zawody strzeleckie
10 lutego odbyły się zawody strzeleckie tzw
Gimnazjada strzelecka , a z dziewczyn które re-
prezentowały naszą szkołę były : Gabriela Mie-
lech , Ewa Fiedorek i Martyna Kondracka . Za-
jęły 2 miejsce Ale zebrali tylko 10 punktów do
wygranej . Miejmy nadzieję, że przejdą no fina-
łu , gdyż jeszcze mają szansę .
Chłopcy z naszej szkoły, czyli Bartosz Sachare-
wicz , Rafał Ciupek i Jakub Pokrowski . Zacho-
wali się w pełni
profesjonalnie
i zdobyli 1 miej-
sce z przewagą
200 punktów .
Życzymy powo-
dzenia i trzyma-
my kciuki w dal-
s z y c h e t a -
pach !!!.
Gabrysia
Mielech
Sport
15
Jesteśmy luty 2017 16
Kalendarium– luty
3 lutego –Międzynarodowy Dzień Wal-ki z Rakiem
8 lutego– Dzień Bezpiecznego Interne-tu
Sandra Kozicka
17 lutego– Dzień Kota
14 lutego-Dzień Zakochanych
13 lutego– Międzynarodowy Dzień Radia
23 lutego– Tłusty czwartek
9 lutego– Międzynarodowy Dzień Pizzy
28 lutego– Ostatki
Fot. Wiktoria Durys
Top Related