Download - Adam Mickiewicz: Dziady. Część I. II. i IV.

Transcript
Page 1: Adam Mickiewicz:  Dziady.  Część I. II. i IV.

Adam Mickiewicz: Dziady. Część I. II. i IV.

Page 2: Adam Mickiewicz:  Dziady.  Część I. II. i IV.
Page 3: Adam Mickiewicz:  Dziady.  Część I. II. i IV.

106 stron 39 cm na 29 cm

Page 4: Adam Mickiewicz:  Dziady.  Część I. II. i IV.

Książka wydana we Lwowie nakładem Księgarni H. Altenberga w 1896 roku

Page 5: Adam Mickiewicz:  Dziady.  Część I. II. i IV.

Autor ilustracji Czesław Borys Jankowski

Page 6: Adam Mickiewicz:  Dziady.  Część I. II. i IV.

Zaszło słońce, biegną dzieci,idą starce, płaczą, nucą;lecz znowu słońce zaświeci,wrócą dzieci, starce wrócą.

Page 7: Adam Mickiewicz:  Dziady.  Część I. II. i IV.

Boże! Coś mi rozkazał spełnić kielich życia,i zbyt wielki, zbyt gorzki dałeś mi do picia,jeśli względów twojego miłosierdzia godnacierpliwość, z którą gorycz wychyliłem do dna,jedynej, lecz największej śmiem żądać nagrody:pobłogosław wnukowi, niechaj umrze młody!

Page 8: Adam Mickiewicz:  Dziady.  Część I. II. i IV.

Wziął i westchnął, twarz mu zbladłai zalał się łez strumieniem,i pocałował zwierciadłoi cały stał się kamieniem.

Page 9: Adam Mickiewicz:  Dziady.  Część I. II. i IV.

Myśl dziwna! Zawsze mi się zdaje, że ktoś łzy moje widzi i słyszy westchnienia, i wiecznie około mnie krąży na kształt cienia…

Page 10: Adam Mickiewicz:  Dziady.  Część I. II. i IV.

Upiór skoro wyszedł z ziemi,oczy na gwiazdę poranną wywrócił

Page 11: Adam Mickiewicz:  Dziady.  Część I. II. i IV.

Patrzcie, ach, patrzcie do góry!Cóż tam pod sklepieniem świeci?Oto, złocistemi pióry trzepoce się dwoje dzieci.

Page 12: Adam Mickiewicz:  Dziady.  Część I. II. i IV.

Szarpajmy ciało na sztuki,niechaj nagie świecą kości!

Page 13: Adam Mickiewicz:  Dziady.  Część I. II. i IV.

Pokazał ręką na serce,lecz nic nie mówi pasterce.

Page 14: Adam Mickiewicz:  Dziady.  Część I. II. i IV.

Któż to jest na progu?Ktoś ty taki? Po co? Na co?

Page 15: Adam Mickiewicz:  Dziady.  Część I. II. i IV.

Czemu waspan tak jesteś dziwacznie ubrany?Jak strach, albo rozbójnik, co to mówią w bajce:z różnych kawałków sukmany,na skroniach trawa i liście, wytarte płótno przy pięknej kitajce?

Page 16: Adam Mickiewicz:  Dziady.  Część I. II. i IV.

Stała w miejscu, grobowej podobna kolumnie,oczy zwrócone w ziemię – nie spojrzała ku mnie!

Page 17: Adam Mickiewicz:  Dziady.  Część I. II. i IV.

Głowa opada na łóżko,

w twarzyczce bladość opłatka,ręce stygną, a serduszkobije zcicha, bije zrzadka,już stanęło, już jej nie ma

Page 18: Adam Mickiewicz:  Dziady.  Część I. II. i IV.

Kruku mój! Pójdź tu, kruku! – bieży, staje, słucha,kacze na piersi, wyje i pada bez ducha!...

Page 19: Adam Mickiewicz:  Dziady.  Część I. II. i IV.

Jak trup samotny, obok weselnego tłumu,leżałem na zroszonej gorzkim płaczem darni.

Page 20: Adam Mickiewicz:  Dziady.  Część I. II. i IV.

Płacz moja luba, twój Gustaw umiera!No, dalej, śmiało Gustawie!

Page 21: Adam Mickiewicz:  Dziady.  Część I. II. i IV.

I przyczepiony do lubej postaci, jej tylko staje się cieniem.