Znaczenie poezji i poety w filozoficznej myśli islamu by Aleksander Kuś

22
1 Aleksander Kuś Znaczenie poezji i poety w filozoficznej myśli islamu “Pomiędzy uczonym i poetą zielone rozciąga się pole; Jeśli uczony je przekroczy, stanie się mędrcem; Jeśli je poeta przekroczy, prorokiem się stanie.” Chalil Jubrān 1 Do roli motywu przewodniego, wprowadzającego i organizującego poszczególne z omawianych przeze mnie kwestii, wyznaczone zostało pojęcie μίμεσις. Przy czym będzie interesować mnie nie tyle status ontologiczny rzeczywistości którą wprowadza, co raczej rola jaką spełnia w konstrukcji fabularnej (co rozstrzyga o tym, że utwór jest poetycki?). Jeżeli kilkakrotnie tok wywodu odbiega od zagadnienia “naśladownictwa”, to po to, by móc później w bardziej całościowy sposób ukazać jego rangę w kulturze islamu. Przedstawione zostaną żne aspekty tej idei, które podjęte przez tę kulturę, musiały być rozwijane: zakaz naśladownictwa, miejsce mimesis w procesie poznawania, to jak przybliża człowiekowi świat inteligibilny, czy, łącząc te wątki, mimesis jako czynnik wychowawczy. Niemniej ostatecznie, praca ta stanowi zapis poszukiwań odpowiedzi na pytanie: jakie warunki mimesis musiało spełniać, by sztuka (poezja!) przyciągnęła uwagę muzułmańskich filozofów? W naturalny sposób w “naśladownictwie” znajdujemy ów czynnik, czy punkt równowagi pozwalające z jednej strony, odsłonić istotę ikonoklazmu filozoficznego, a z drugiej, ikonoklazmu religijnego. Autorowi wydawało się, że kierując tok myślenia w tę stronę, najszybciej dotrze się do sensu jaki filozoficzna myśl islamu przypisała pojęciu mimesis. Idąc tym tropem chciałem z kolei, bazując cały czas na tym pojęciu, wydobyć elementy wspólne czy równoważne, będące dla siebie przeciwwagą jeśliby oba te ikonoklazmy zestawić na jednej osi. Skąd taki pomysł, i czy nie jest to przedsięwzięcie sztuczne, niejako “na siłę”? Trudno byłoby za takie je uznać, wszak zrodziło się zupełnie spontanicznie podczas lektury Platona. Chęć skonfrontowania ikonoklazmu opartego na przesłankach filozoficznych z 1 Chalil Jubrān, Piasek i Piana, tłum. B. Sitarz-Howard, Wydawnictwo Dolnośląskie 1996, s. 66.

description

Do roli motywu przewodniego, wprowadzającego i organizującego poszczególne z omawianych przeze mnie kwestii, wyznaczone zostało pojęcie μίμεσις. Przy czym będzie interesować mnie nie tyle status ontologiczny rzeczywistości którą wprowadza, co raczej rola jaką spełnia w konstrukcji fabularnej (co rozstrzyga o tym, że utwór jest poetycki?). Jeżeli kilkakrotnie tok wywodu odbiega od zagadnienia “naśladownictwa”, to po to, by móc później w bardziej całościowy sposób ukazać jego rangę w kulturze islamu. Przedstawione zostaną różne aspekty tej idei, które podjęte przez tę kulturę, musiały być rozwijane: zakaz naśladownictwa, miejsce mimesis w procesie poznawania, to jak przybliża człowiekowi świat inteligibilny, czy, łącząc te wątki, mimesis jako czynnik wychowawczy. Niemniej ostatecznie, praca ta stanowi zapis poszukiwań odpowiedzi na pytanie: jakie warunki mimesis musiało spełniać, by sztuka (poezja!) przyciągnęła uwagę muzułmańskich filozofów? (Aleksander Kuś, Jagiellonian University in Krakow 2001)

Transcript of Znaczenie poezji i poety w filozoficznej myśli islamu by Aleksander Kuś

Page 1: Znaczenie poezji i poety w filozoficznej myśli islamu by Aleksander Kuś

1

Aleksander Kuś

Znaczenie poezji i poety w filozoficznej myśli islamu

“Pomiędzy uczonym i poetą zielone rozciąga się pole; Jeśli uczony je przekroczy, stanie się mędrcem; Jeśli je poeta przekroczy, prorokiem się stanie.”

Chalil Jubrān1

Do roli motywu przewodniego, wprowadzającego i organizującego poszczególne z

omawianych przeze mnie kwestii, wyznaczone zostało pojęcie µίµεσις. Przy czym będzie

interesować mnie nie tyle status ontologiczny rzeczywistości którą wprowadza, co raczej rola

jaką spełnia w konstrukcji fabularnej (co rozstrzyga o tym, że utwór jest poetycki?). Jeżeli

kilkakrotnie tok wywodu odbiega od zagadnienia “naśladownictwa”, to po to, by móc później

w bardziej całościowy sposób ukazać jego rangę w kulturze islamu. Przedstawione zostaną

różne aspekty tej idei, które podjęte przez tę kulturę, musiały być rozwijane: zakaz

naśladownictwa, miejsce mimesis w procesie poznawania, to jak przybliża człowiekowi świat

inteligibilny, czy, łącząc te wątki, mimesis jako czynnik wychowawczy. Niemniej ostatecznie,

praca ta stanowi zapis poszukiwań odpowiedzi na pytanie: jakie warunki mimesis musiało

spełniać, by sztuka (poezja!) przyciągnęła uwagę muzułmańskich filozofów?

W naturalny sposób w “naśladownictwie” znajdujemy ów czynnik, czy punkt równowagi

pozwalające z jednej strony, odsłonić istotę ikonoklazmu filozoficznego, a z drugiej,

ikonoklazmu religijnego. Autorowi wydawało się, że kierując tok myślenia w tę stronę,

najszybciej dotrze się do sensu jaki filozoficzna myśl islamu przypisała pojęciu mimesis. Idąc

tym tropem chciałem z kolei, bazując cały czas na tym pojęciu, wydobyć elementy wspólne

czy równoważne, będące dla siebie przeciwwagą jeśliby oba te ikonoklazmy zestawić na

jednej osi. Skąd taki pomysł, i czy nie jest to przedsięwzięcie sztuczne, niejako “na siłę”?

Trudno byłoby za takie je uznać, wszak zrodziło się zupełnie spontanicznie podczas lektury

Platona. Chęć skonfrontowania ikonoklazmu opartego na przesłankach filozoficznych z

1 Chalil Jubrān, Piasek i Piana, tłum. B. Sitarz-Howard, Wydawnictwo Dolnośląskie 1996, s. 66.

Page 2: Znaczenie poezji i poety w filozoficznej myśli islamu by Aleksander Kuś

2

zakazem przedstawiania wizerunków istot żywych, którego podstawą jest tradycja i dogmat

religijny, stanowi pewne rozwinięcie twierdzeń pojawiających się w Ionie. Sokrates stara się

dobrotliwie wykazać tytułowemu bohaterowi, że nie jest jego udziałem żadna sztuka, za

sprawą której potrafi pięknie i dobrze mówić o Homerze, ale “mieszka w nim jakaś boska siła

która go porusza”; siła będąca darem Muz, tak, iż “wszyscy poeci, którzy dobre wiersze piszą,

nie przez umiejętność to robią, nie przez sztukę, tylko bóg w nich wstępuje i oni w

zachwyceniu wszystkie te piękne poematy mówią, a pieśniarze dobrzy tak samo”. Reakcja

kogoś czytającego te zdania, kto posiada choćby pobieżną orientację w kulturze arabów jest

natychmiastowa, wręcz narzuca się jego myśli ów moment, w którym powstaje islam (a

prawdopodobnie też każda inna religia której punkt wyjścia stanowi słowo). Podobieństwo to

jest na tyle jaskrawe, że domaga się wnikliwszej analizy.

I. Muhammad – ucieleśnienie proroka i poety

Koran został objawiony Prorokowi, gdy ten spędzał czas, jak to miał w zwyczaju, w

grocie góry Hira, w pobliżu Mekki. Nagle jego świadomości objawiła się postać archanioła

Gabriela (jego funkcja w islamie pod wieloma względami przypomina Ducha Świętego, czy

greckie Muzy), rzekł on do Muhammada: “Recytuj!” (ikra). Od tego słowa rozpoczęło się

objawienie boskiego posłannictwa. Zbieżność sytuacji opisywanej przez Sokratesa z

wydarzeniem czyniącym Muhammada prorokiem jest tym silniejsza, że rezultatem

końcowym w obu przypadkach jest tekst. Pierwsze słowo objawione w Koranie brzmi

“Recytuj!”, tym samym najwyższym symbolem objawienia w islamie staje się księga. Nie jest

tak, żeby Sokrates nie dostrzegał tej paraleli, nie kryje faktu że poetę łączy z wieszczem,

prorokiem szczególne pokrewieństwo; rozróżnienie każdego z nich w chwili, gdy powoduje

nim natchnienie jest niemożliwe. Obie role zdają się często przeplatać. Stąd konkluzja jaką

daje, w równej mierze odnosi się do obydwu:

“A dlaczego im bóg rozum odbiera i używa ich do swej posługi i wieszczów i wróżbitów boskich, abyśmy słuchając wiedzieli, że to nie oni sami mówią te bezcenne rzeczy; nie ci, którym rozum odszedł, tylko bóg sam mówi i przez nich się do nas odzywa. Tutaj nam, uważam najlepiej bóg wskazuje żebyśmy nie wątpili; jako iż nie ludzkie są owe piękne poematy i nie od ludzi pochodzą, ale boskie są i od bogów. A poeci są niczym więcej tylko tłumaczami bogów w zachwyceniu; każdego jakiś bóg w zachwyt wprawia”2.

Istnieje analogia w przebiegu wypełniania misji jaką ma każda z tych postaci, poczynając

od pierwotnego doświadczenia – słownego bądź egzystencjalnego. Rodzaj oddziaływania

2 Platon Ion, tłum. W. Witwicki, PWN, Warszawa 1958, 534 D.

Page 3: Znaczenie poezji i poety w filozoficznej myśli islamu by Aleksander Kuś

3

jakiemu zostaje poddany słuchacz, jest w obu przypadkach identyczne. Platon widzi to

dostatecznie jasno i ten stan rzeczy nie znajduje jego aprobaty. Intencją, zawartą implicite w

całym dialogu, jest wykazanie, że to, co jest cnotą wieszcza – wierne i pełne (kompletne)

przekazanie boskiego przesłania – nie stanowi zalety w odniesieniu do sztuki poetyckiej.

“Zatem, to nie jest twórczość na umiejętności oparta, kiedy mówią wiele pięknych rzeczy o tym, czy owym, jak na przykład ty o Homerze, tylko z bożej łaski to jedno każdy ładnie robić potrafi, do czego muza go popchnie, jeden dytyramby pisze, drugi pochwały, tamten chóry mimiczne, ten heksametry, a ów jamby poza tym nic nie wart każdy z nich. Im przecież tego nie dyktuje sztuka, tylko siła bóstwa, bo przecież gdyby o jednej rzeczy umieli mówić umiejętnie, umieliby też o wszystkich innych”3.

Mówiąc inaczej, poprzeczka jaką Sokrates stawia sztuce poetyckiej, oraz dyscyplinom z

jej kręgu, zawieszona została znacznie wyżej, niż Ion był w stanie sięgnąć. Wystosowany

wobec niego zarzut niewiedzy, (który w Państwie przeistoczy się w całą kampanię przeciw

poetom) dotyczy pewnej sztuki którą, jak należałoby oczekiwać, ci co przekazują utwory

poetyckie przyswoili. Chodzi o wiedzę, której przedmiotem jest sama poezja, jej istota. Skoro

nie jest konieczne by sztukę tę posiedli ci, którzy słowo poetyckie głoszą, to trudno o nich

mówić, że wypowiadają się umiejętnie. Przykład Iona to punkt wyjścia dla zdeprecjonowania

zawodu poety. Zostaje on sprowadzony do roli “przekaźnika”, kogoś spełniającego

powierzoną mu funkcję bez żadnej własnej zasługi, wkładu, umiejętności. Słowa jakie

Sokrates kieruje pod adresem poetów są aż nadto wymowne:

“Przecież mówią nam poeci, że z miodopłynnych źródeł i po jakichś ogrodach muz i dolinach zbierają pieśni i przynoszą je nam, jak pszczoły; i oni też tak latają. I prawdę mówią. Bo to lekka rzecz taki poeta i skrzydlata, i święta. A nie prędzej potrafi coś zrobić, zanim bóg w niego nie wejdzie, zanim zmysłów nie straci i nie pozbędzie się rozumu. jak długo ma ten majątek, nie potrafi żaden człowiek być poetą ni wieszczem”4.

Właśnie to, ze względu na co, Sokrates (reprezentant filozofii) skłonny jest traktować

lekceważąco całość misji poety, stanowi o sile i znaczeniu wieszcza. Po stronie religii

niewiedza Proroka, zaświadcza o wiarygodności przesłania które przynosi. Na wezwanie

Gabriela, aby “recytować” Muhammad odpowiada, że nie potrafi, bo jest niepiśmienny;

wówczas zostaje obdarzony zdolnością recytowania świętej księgi. Brak mu wykształcenia, a

jednocześnie głosi Koran, który – jak się przyjmuje – jest najpiękniejszym ze wszystkich

dzieł w języku arabskim. Księgą, której językowa doskonałość jest największym cudem i

stała się dla islamu artykułem wiary. Będącego w identycznej sytuacji poetę ocenia się

3 Tamże, 534 C. 4 Tamże, V 533E-534.

Page 4: Znaczenie poezji i poety w filozoficznej myśli islamu by Aleksander Kuś

4

znacznie surowiej5. Powinien znać się na tym co robi, wiedzieć na czym polega jego kunszt.

O poziomie artysty decyduje świadomość dzieła. Ten stale wyczuwalny zarzut, zostaje

explicite wysunięty przeciw Ionowi w końcowym fragmencie dialogu. Aczkolwiek puenta

Sokratesa brzmi dosyć zagadkowo:

“A jeżeli nie posiadasz sztuki, tylko z łaski bożej i z Homera czerpiąc natchnienie, mówisz wiele pięknych rzeczy o tym poecie, choć nic nie wiesz - to jesteś zupełnie niewinny”6.

W jakim sensie Ion jest niewinny? Chyba tylko w takim, że skoro nie jest w stanie podać

racji dla słów które wypowiada, to nie można go z nich rozliczać. W tym sformułowaniu

zawarte zostało w pełni oczekiwanie Platona, by twierdzenia poetów poddawały się

weryfikacji. Musi więc być tak, że do czegoś pretendują, jakieś postawy gotowi są sami

poprzeć. Czy nie daje się wyczuć u Platona oczekiwanie, wolne od złych intencji, by poeta

dopuścił się tego, co w jego oczach naganne – “skalał się”, “zawinił”? Tylko wówczas

wchodzi w dialog (można postawić mu zarzuty, wypracować kontrargumenty na spodziewaną

obronę itd.). Słowem, naruszyć ową “świętość” za którą się kryje i która pozwala mu unikać

konfrontacji – spiritus movens płodnej wymiany myśli. Pewnym potwierdzeniem tego, że tak

właśnie rzeczy się mają, może być ilościowe porównanie wypowiedzi przypadających w

Ionie, każdej ze stron. Właściwie jest to monolog, monolog filozofa – Sokratesa. I chyba

gdzieś tu tkwią przyczyny rozdrażnienia Platona: poetów nie da się w rzeczowy sposób o nic

oskarżyć, a irytacji dopełnia fakt, że przy braku otwartości na dyskusję, zasięg oddziaływania

ich słów jest ogromny. Ta sama “niewinność” w przypadku proroka stanowi czynnik

uwierzytelniający, sprzyjający jego misji. Wyjątkowe posłannictwo powinno być zapisane

jedynie na czystej i “niepokalanej” stronie ludzkiego umysłu. O ile poeta ma być “tłumaczem

bogów”, o tyle prorok winien być nim w jak najmniejszym stopniu. Musi maksymalnie

ograniczyć ów obszar dowolności, samodzielnej interpretacji, jaki pozostawia każde

tłumaczenie. Gdy jego umysł jest jak tabula rasa, nikt nie ma podstaw do kwestionowania

rzetelności objawień.

Nie ma powodu zaprzeczać, że gdzieś u swego zarania czysta poezja splata się z różnymi

formami doświadczenia religijnego. Platon intuicyjnie wyczuwa to powinowactwo,

doszukując się podstawy dla porównania poety z wieszczkiem w owym natchnieniu,

5 Myślę że należy wnikliwie śledzić, o których artystach z kręgu poezji, Platon się wypowiada. Od tego będzie zależeć jakie uwagi mamy prawo pod ich adresem czynić. Z natury rzeczy inne będą nasze oczekiwania wobec śpiewaka, recytatora, czy samego poety. Niestety na poziomie Iona Platon takiego rozróżnienia nie przeprowadza, pokazuje jedynie z grubsza łańcuch entuzjastów boskiego natchnienia. W gruncie rzeczy też, tylko pobieżnie dotyka kwestii różnic między poezją czystą (boską), a tradycyjną. Co stanowi jądro zagadnienia. 6 Tamże, 542.

Page 5: Znaczenie poezji i poety w filozoficznej myśli islamu by Aleksander Kuś

5

zachwyceniu, któremu jednakowoż ulegają. Platona nie chce odrywać od siebie tych zjawisk,

nie szuka linii demarkacyjnej oddzielającej człowieka wiary od człowieka sztuki. To filozof

zostaje postawiony naprzeciw tych “syjamskich bliźniaków”. Próba wpisania Proroka

(Muhammada) konkretnej religii objawionej (islam) w układ zarysowany przez Platona,

przynosi bardzo ciekawy, ale dający się przewidzieć, rezultat. Potwierdza platońską uwagę, że

gdzieś na najgłębszym poziomie prorok staje się poetą, a poeta występuje w roli głosiciela

prawd zakrytych przed zwykłymi śmiertelnikami. Jest coś charakterystycznego w tym, że

Muhammad nie mając żadnych aspiracji literackich, staje się prekursorem sadżu, rymowanej,

rytmicznej prozy jaką spisany został Koran. Nagłe pojawienie się nowego rodzaju

literackiego – mającego zdaniem apologetów formę doskonałą – nie istniejącego wcześniej

nawet w zarysie, nie mającego prekursorów, dawało się wyjaśnić tylko boskim pochodzeniem

słów i zdań. Dodaje się jeszcze, że nic w Muhammadzie-człowieku nie wskazywało na

jakiekolwiek uzdolnienia literackie. Trudno o lepszy przykład “syjamskiego”, jak pozwoliłem

sobie je nazwać, zespolenia poety i wróżbity.7 Pozostawiając na uboczu dywagacje, na ile

Prorok religii monoteistycznej wpisuje się w sens w jakim o proroku mówi Platon, zauważmy

że na przeciwległym biegunie postawiony zostaje filozof, “miłośnik prawdy”. I oto z różnych

pozycji, praktycznie, obie strony zaczynają wysuwać podobne postulaty – Platon wyklucza

poetów z państwa między innymi dlatego że ich “naśladownictwo” jest fałszywe, a w sztuce

uprawianej przez wyznawców Proroka nie znajdziemy wizerunków “naśladujących” ludzi i

zwierzęta, a jeśli już, to z białą plamą w miejscu twarzy. Przyczyna w obu przypadkach jest ta

sama – mimesis (choć oczywiście nie trudno domyślać się że różnie rozumiana).

Dlaczego Platon wyrzuca poetów z państwa? Sądzę że dla zrozumieniu jego stanowiska,

co pozwoli jednocześnie rzucić nieco światła na późniejsze podejście filozofów islamu do

poezji, może okazać się pomocne przywołanie pewnego szczególnego rozumienia mimesis,

dostrzeżone przez Havelocka. Zajadły ataku Platona na poetów tłumaczy on następująco:

“Począwszy od trzeciej księgi Państwa pojęciem wysuwającym się na pierwszy plan w związku z omawianym zagadnieniem [atakiem na poezję] jest pojęcie mimesis, przez które Platon rozumie bierne naśladownictwo i utożsamianie się każdego słuchacza, wsłuchującego się w recytowany tekst, z postacią, o której mowa. Pojęcie to określa nasze poddawanie się czarowi “mowy wzniosłej”. Pytanie, czy wizja, jaką artysta przedstawia, jest jednostronna lub fałszywa, nie jest najważniejsze dla

7 Kwestia jest pełna niuansów. Niewątpliwie stanowisko jakie zaprezentowałem jest zgodne z punktem widzenia wiernego muzułmanina, które w przeważającej części ukształtowały dogmaty religijne. Doświadczenie którego Muhammad szukał i którego doznał, było przede wszystkim pozasłowne. Dopiero w późniejszym stadium stało się słowem. I odtąd było podobne, przynajmniej z tego punktu widzenia, do natchnienia pisarza. Ale pisarza zaznaczmy, który chce przekazać nie tylko słowa, ale wyraźny sens. Jego słowa nie były zatem czystą poezją. Nie były również literaturą w potocznym sensie. Godne polecenia studium osobowości i psychiki Proroka, stanowi praca Maxime Rodinsona Mahomet, tłum. E. Michalska-Novák, PIW 1991.

Page 6: Znaczenie poezji i poety w filozoficznej myśli islamu by Aleksander Kuś

6

Platona na tym etapie jego wywodu. Ważniejszym dla niego problemem jest to, że poezja wyrabia w słuchaczach uległość i skłania ich do biernego utożsamiania się z tą wizją”.

I dalej: “Ogromna zdolność poezji do wywoływania uczuć i dosłownego utrwalania tekstu w pamięci działa,

zdaniem Platona, niszczycielsko na zdolność jednostki do obiektywnego myślenia. To z czym stara się on rozprawić to ustalony system wychowawczy i dominujący od wieków pogląd na świat.[…] Po opisaniu w trzeciej księdze procesu poetyckiej mimesis Platon twierdzi, że jest to proces patologiczny, i proponuje kulturze greckiej w czwartej księdze nowy typ wychowania […]”8.

Warto prześledzić główne argumenty w tej interpretacji, nie tylko z tego względu że może

okazać się to pomocne w zrozumieniu punktu widzenia islamskich uczonych na znaczenie

adabu dla filozofii (czy tłumaczyć funkcję i pozycję samej poezji), ale zarazem stawia w

szczególnym świetle wypowiedzi Sokratesa z Iona, i samego ich adresata!

Musimy zdać sobie sprawę, że Platon znalazł się w samym centrum ostrego konfliktu

między kulturą przekazu ustnego, a kulturą przekazu pisanego9. Różnią się one diametralnie

stosowanymi przez siebie technikami, wymagającymi różnych metod kompozycji i odbioru.

Warunek zachowania kultury stanowi jej przekazanie przyszłym pokoleniom. Tradycja

literatury ustnej wypełnia to zadanie przez utrwalanie w pamięci odbiorcy utworów, które

zawierają wiedzę przekraczającą potrzeby i wymagania codziennych stosunków

międzyludzkich. Z reguły oznacza to przekazywanie ich przy pomocy formy rytmicznej i przy

zastosowaniu różnych zabiegów mnemotechnicznych. Podobnie jak to się działo w innych

kulturach niepiśmiennych, Grecy posłużyli się formą kompozycji poetyckiej, której głównym

wówczas zadaniem nie było wywołanie przeżycia estetycznego; było nim utrwalenie – w

postaci dogodnej do zapamiętania – wykładu etyki, polityki, historii itd. Dla Greków, jak

wykazał Havelock, poezja – a szczególnie epika homerycka – była wielką encyklopedią.

Istniał tylko jeden problem: możliwości ludzkiej pamięci są ograniczone, a ponieważ

splata się ona z wyobraźnią występuje niebezpieczeństwo naruszania czystości przekazu.

Komunikat wystawiony na ryzyko przeinaczeń, parafraz, czy nadinterpretacji, tym samym

ryzykuje “zaginięcie” jakiejś treści. Słowem wyłania się kwestia zabezpieczenia trwałości i

autorytetu wiedzy nagromadzonej w utworze. Gwarantem nienaruszalności formy przekazu

ustnego było “skomponowanie wypowiedzi rytmicznej, posługującej się strukturą modeli

semantycznych i metrycznych tak wyjątkowych, że zmiana jej formy nie była możliwa. Taka

8 Alfred Gawroński, Dlaczego Platon wykluczył poetów z Państwa?, WIĘZI, Warszawa 1984, s. 60. 9 Badania filologiczne pokazały, że Grecy aż do czasów Platona, chociaż znali alfabet, nie opanowali techniki “publikowania” książek i rozpowszechniania tekstów pisanych. Z tego powodu jeszcze długo po odkryciu alfabetu zmuszeni byli do posługiwania się techniką przekazu ustnego.

Page 7: Znaczenie poezji i poety w filozoficznej myśli islamu by Aleksander Kuś

7

jest geneza historyczna, fons et origo, zjawiska, które jeszcze dzisiaj nazywamy poezją.”10

Aby się przekonać, że kumulacja wiedzy przekazywanej ustnie prozą jest niemożliwa,

wystarczy przyjrzeć się temu co dzieje się z przekazem jakiegokolwiek rozkazu ustnie od

jednostki do jednostki.

Dodatkowo, by utwory poetyckie sprostały zadaniu które zostało przed nimi postawione

muszą być wyrażonej w specyficznym języku, który Havelock nazywa umownie “mową

wzniosłą”. Dochodzi do sformułowania stylu wysokiego – “mowy podlegającej prawom

rytmu11 i doboru wyrazów, quasi-rytualnym formułom kompozycji zdań, sformalizowanym

sposobom rozpoczynania i kończenia przekazu. Cechy te wyróżniają ją od mowy potocznej i

tym samym tworzą barierę psychiczną, która uniemożliwia jednostce słuchającej

zastosowanie do usłyszanego tekstu takich wymagań logicznych, do jakich nawykła w

rozmowie.[…] Podstawową zasadą tego rodzaju logiki jest to, że nie dopuszcza ona żadnej

możliwości parafrazy, czy streszczenia.”12 Dzięki temu zabiegowi społeczność może

dysponować dużą ilością tekstów łatwych do zapamiętania, i to dysponować nimi w taki

sposób, że nie mogą być wplątane w argumentacje i interpretacje zaczerpnięte z życia

codziennego, a tym samym podlegać ciągłym przeobrażeniom.

Pamiętając że wystąpienie Platona przypada na okres gdy kultura przekazu ustnego

zaczyna być w odwrocie, staje się zrozumiałym, że jego namiętny atak na poezję i poetów,

wychowawców umysłowości formularnej i wyrazicieli tradycyjnej techniki zapamiętywania i

przekazu ustnego, następuje z pozycji reprezentanta myśli dialogicznej (dialektyki) –

dojrzalszego i bogatszego sposobu wykorzystania języka. “Tym, co groźne w poezji, jest –

zdaniem Platona – nie proces twórczy, w wyniku którego powstaje utwór poetycki, lecz

psychologia jej odbioru. Po to, aby tekst poetycki mógł spełniać swoją rolę pedagogiczną w

paidei greckiej i aby przekaz mógł się utrwalić w pamięci słuchaczy, trzeba było użyć

zabiegów – w tekście utworu i w samej recytacji – prowadzących do emocjonalnego

uczestnictwa słuchaczy w przedstawionych wydarzeniach, takich zabiegów, które by

wywołały w słuchaczach proces uczuciowego utożsamienia się z postaciami opowieści,

proces wykluczający refleksję i dystans krytyczny. Refleksja i dystans krytyczny utrudniały

ścisłe zapamiętanie tekstu, gdyż nieuchronnie powodowały wprowadzanie ciągłych poprawek

w każdym akcie nadania i odbioru przekazu i mogły szybko obalić, zniszczyć wiedzę

10 E. A. Havelock, A Preface to Plato, Harvard U. P. 1963, s. 41. Fragment podaje w oparciu o pracę A. Gawrońskiego, s. 46. 11 Rytm jest tym elementem “mowy wzniosłej”, który w największej mierze ułatwia zapamiętanie. Z rytmem spotykamy się wszędzie w literaturach ustnych. 12 Alfred Gawroński, Dlaczego Platon wykluczył poetów z Państwa?, WIĘZI, Warszawa 1984, s. 49.

Page 8: Znaczenie poezji i poety w filozoficznej myśli islamu by Aleksander Kuś

8

utrwaloną w utworze. Były więc największymi wrogami kultury ustnej. […] Poezja jest więc

w kulturach niepiśmiennych głównym środkiem indoktrynacji wiedzy, jej przechowania i

transmisji. Z tych samych powodów jest ona, jak wywodzi Platon w piątej księdze Państwa,

największą przeciwniczką filozofii, gdyż wyrabia cechy uległości psychicznej i zwraca się

raczej do powierzchownej wrażliwości odbiorcy niż do jego intelektu”13.

Niestety trop którym zamierzałem podążać urywa się w tym miejscu. Przeszkoda, jeśli

weźmie się pod uwagę potencjał ikonoklastyczny islamu (a zgodnie z niektórymi

interpretacjami ruch ikonoklastyczny, który ogarnął Bizancjum, miał swe korzenie w islamie),

jest dosyć nieoczekiwana. O ile racje dla których Platon skłonny jest zakazać poetom

działalności w obrębie tworzonej przez siebie polis są znane każdemu, kto miał choćby tylko

powierzchowny kontakt z jego metafizyką, czego źródeł – tradycyjnie – dopatrywano się w

nauce o Ideach, o tyle wskazanie wyraźnego powodu dla którego w islamie zakazuje się

przedstawień figuralnych jest niemożliwe. Interesuje mnie tu głębsze teologiczne

uzasadnienie, niż tylko to, że posągi, malowidła i fotografie ludzi są obrazoburstwem, a ich

tworzenie oznacza uzurpowanie sobie boskich prerogatyw. Zakaz ten zaciera się gdzieś w

tradycji, i najprawdopodobniej, jak w przypadku innych ludów semickich, opiera się na

uznaniu, że przedstawienia wizerunków istot żywych stanowią swego rodzaju

bałwochwalstwo. Jak by nie było poglądu traktującego przedstawienia obrazowe jako same w

sobie zakazane, nie da się wywieść z Koranu, ani z tradycji – sunny. Brakuje jakichkolwiek

przekonujących wskazówek teoretycznych, które mogłyby być podstawą dalszych

porównań.14 Oznacza to, że dotarcie do pojęcia mimesis – tak jak pojmuje się je w islamie –

tylnymi drzwiami, bo od strony ikonoklazmu (via negatva), przekracza możliwości tego

eseju. Pozostaje jednak, jak zawsze główna droga, czyli poprzez analizę teorii poetyckich.

II. Związki filozofii i literatury w myśli Islamu w kontekście pojęcia mimesis.

Aby przybliżyć stosunek filozofii muzułmańskiej do literatury, warto porównać sensy w

jakich rozumiano każdą z tych dyscyplin. Najczęściej spotykana, popularna definicja falsafah,

podkreślać będzie, że zadaniem filozofii jest ustalanie realności wszystkich rzeczy, co też

czyni w zakresie ludzkich zdolności intelektualnych. Z kolei termin adab, zwykle tłumaczony

jako literatura, był stosowany na kilka sposobów i, kolejno, mógł oznaczać:

1. Poradnik kierujący ku dobrym uczynkom i przestrzegający przed złymi. 13 Tamże, s. 59. 14 Można poczynić dygresję, że zakaz ten bywał uchylany, gdy: wytwór z podobizną istoty żywej nie rzucał cienia, był niewielkich rozmiarów, lub służył do dekoracji przedmiotów codziennego użytku.

Page 9: Znaczenie poezji i poety w filozoficznej myśli islamu by Aleksander Kuś

9

2. Właściwe zachowanie

3. Wiedzę o sztuce poetyckiej kompozycji

4. Znajomość języka arabskiego, która zapobiega popełnianiu błędów w

wypowiedziach ustnych i pisemnych

5. Wiedzę we wszelkim sensie

Dwa początkowe określenia adabu, można sprowadzić do wspólnego mianownika jako to,

co “nakłania do właściwego postępowania”; trzy kolejne łączy to, że odnoszą się do wiedzy,

ale wiedzy różnego rodzaju: albo poetyckiej kompozycji (1), albo poprawności językowej (2),

lub wreszcie do wiedzy w ogóle (5). Widać że pojęcie adab posiada dwa zasadnicze aspekty:

praktyczny związany z dobrymi i słusznym postępowaniem, i teoretyczny dotyczący wiedzy.

Zatem rozpatrywanie falsafah i adabu skoncentruje się na tym, jak człowiek rozumie realność

istniejących rzeczy i w jaki sposób rozumienie to odnosi się do strony praktycznej poezji.

Przyjrzyjmy się zatem relacji filozofii islamu do poezji, a zwłaszcza temu, jak ta ostatnia

może skłaniać do realizacji “czynów dobrowolnych które pomagają osiągnąć szczęście, tj.

czynów pięknych”15.

Najważniejsze z zachowanych prac filozoficznych, dotyczące zagadnień z dziedziny

literatury, wyszły spod pióra al-Fārābīego, Ibn Sīny (Awicenny) i Ibn Ruszda (Awerroesa).

Ponieważ autorzy ci przede wszystkim byli filozofami, naturalne jest że za swoje główne

zadanie uznali badanie wiedzy o realności rzeczy. Wiedzy, która jak sądzili, była zasadnicza

dla ostatecznego szczęścia człowieka. By do niego doprowadzić, musi być jednak – ich

zdaniem – poparta praktyczną realizacją szeregu dobrych uczynków. Ich spełnieniu z kolei,

może się przysłużyć określony rodzaju języka – takiego, który odzwierciedla określony typ

realności. Z pewnych względów, które postaram się przedstawić, ci trzej myśliciele byli

przekonani, że w najczystszej postaci język ten uosabia poezja (głównie z tego względu, że

najskuteczniej oddziałuje w przypadku większości ludzi).

Arabscy uczeni, podobnie jak Platon, byli świadomi że poezja stanowi tak ważne

narzędzie oddziaływania, nie tylko ze względu na treść, którą przekazuje, ale raczej na styl

jakim się posługuje; a ściśle, ze względu na proces psychiczny jaki styl ten inicjuje w duszy.

Wiedzieli również, że poezja odwołuje się do emocji w warstwie irracjonalnej duszy. Nie ma

konieczności szczegółowo omawiać struktury i działania duszy w doktrynach filozofów

islamu, wystarczy powiedzieć, że władzą umysłu szczególnie podatną na słowo poetyckie jest

15 Al-Farabi, Państwo doskonałe; Polityka, tłum. J. Bielawski, PWN, Warszawa 1967, s. 64.

Page 10: Znaczenie poezji i poety w filozoficznej myśli islamu by Aleksander Kuś

10

wyobraźnia. Fakt ten nabiera znaczenia, gdy uświadomimy sobie, że oprócz innych funkcji,

wyobraźnia jest współodpowiedzialna za nasze postępowanie.

“Władza wyobrażeniowa jest władzą pośrednią między władzą zmysłową a rozumową. Kiedy wszystkie siły żywicielskie władzy zmysłowej odczuwają w akcie i dokonują swoich czynności, władza wyobrażeniowa przejmuje biernie jej działanie, zajęta przez dane rzeczy zmysłowych, dostarczane jej przez zmysły i odciśnięte w niej, równocześnie zaś służy ona władzy rozumowej oraz pomaga pożądawczej”16.

Wyobraźnia może zatem wpływać na naszą wolę przez to, że zawiaduje siłami sprawczymi

duszy zwierzęcej w człowieku. Siły władzy pożądawczej są dwojakiego rodzaju: takie które

inicjują ruch ku czemuś (części pożądliwe, łącznie z instynktami, skłonnościami czy

reakcjami), lub takie, które same są przez coś poruszane (np. części ciała, jak mięśnie). Może

ona wywoływać ruch zarówno w kierunku czegoś, jak i od czegoś. To jak nasze “chcenie”

odnosi się do obiektu, zależy od tego, jak zostanie on przedstawiony przez wyobraźnię .

Jeżeli wyobraźnia pokaże go, jako odpowiedni, wtedy część pożądliwa obierze kierunek “do”,

jeżeli z kolei wyobraźnia przedstawi obiekt jako niewłaściwy, nieatrakcyjny, od-wrócimy się

od niego. Wyobraźnia ma zdolność generowania pragnień “do” i “od” obiektu, bez względu

na to, czy jest to zgodne z wytycznymi intelektu praktycznego, czy też nie. Jeżeli wyobraźnia

pozwala się mu prowadzić, człowiek postępuje racjonalnie, to znaczy osiąga prawdziwe

dobro i unika rzeczywistego zła. Jeżeli jednak wyobraźnia funkcjonuje niezależnie, ludzkie

działanie jest zaślepione, poddaje się wskazówkom wyobraźni, które w najlepszym wypadku

są połowicznie prawdziwe lub fałszywe. Spotkawszy kogoś, kto będzie chciał coś zrobić, a

jednocześnie nie będzie chciał tego uczynić, arabski uczony orzeknie, że przyczyną tego stanu

rzeczy jest konflikt, jaki często zachodzi między dążącą do samodzielności wyobraźnią a

intelektem praktycznym, starającym się nad nią zapanować. Na uwagę zasługuje ujęcie

władzy wyobrażeniowej w myśli al-Fārābīego, gdyż pełni szczególną funkcję w

aktywizowaniu ludzkich zdolności profetycznych czy wróżbiarskich. Zgodnie z tą wykładnią,

wyobraźnia (takkhayul, ekwiwalent arystotelesowskiej phantasia) jest odpowiedzialna

zarówno za zatrzymywanie, zachowywanie obrazów rzeczy zmysłowych po ich oddzieleniu

od zmysłów, jak i za sprawowanie nad nimi kontroli przez takie ich oddzielanie i łączenie, by

mogły tworzyć nowe obrazy.

“Władza wyobrażeniowa nie ma żywicielek, które by były rozdzielone między inne organy, lecz jest jedna i również mieści się w sercu. Zachowuje ona przedmioty spostrzeżenia zmysłowego, kiedy one już przestaną oddziaływać na zmysły. Ze swej natury rządzi spostrzeżeniami zmysłowymi i dysponuje nimi

16 Tamże, s. 65-66.

Page 11: Znaczenie poezji i poety w filozoficznej myśli islamu by Aleksander Kuś

11

w ten sposób, że oddziela jedne od drugich i ponownie je układa razem, tworząc różne kombinacje, jedne zgodne a inne niezgodne ze spostrzeżeniem”17.

Oprócz tego, al-Fārābī przyznał wyobraźni dodatkową zdolność polegającą na naśladowaniu,

co podkreśla arabski termin (mu ākāh), odpowiednik greckiego mimesis, używanego w tym

sensie w jakim posługiwał się nim Arystoteles w Poetyce.18

“Kiedy zatem jakaś rzecz oddziałuje na władzę wyobrażeniową, to jeśli w jej substancji zawarta jest możność przyjęcia działania tej rzeczy, i to przyjęcia jej taką, jaką została jej przekazana, może ją przyjąć w dwojaki sposób: bądź taką, jaka jest i jaką została jej przekazana, bądź naśladując tę rzecz za pomocą doznań zmysłowych, których naturą jest naśladowanie danej rzeczy. Jeżeli jej substancja posiada zdolność przyjmowania rzeczy taką, jaką ona jest, czyni w ten sposób , że naśladuje ją za pośrednictwem odpowiednich danych zmysłowych, znajdujących się w niej, których naturą jest naśladowanie danej rzeczy. Ponieważ nie może przyjąć przedmiotów poznania intelektualnego jako takich, kiedy władza rozumowa jej tych przedmiotów dostarcza, nie otrzymuje ich takimi, jakie one się znajdują we władzy rozumowej, ale je naśladuje za pośrednictwem zmysłowych danych naśladowniczych”19.

Opierając się na tych zdolnościach władza wyobrażeniowa jest w stanie przedstawić dowolny

przedmiot wykorzystując obrazy innych przedmiotów. W ten sposób jej zdolność

przedstawiania zostaje zwielokrotniona i wykracza poza zwykłe unaocznianie zmysłowych

jakości, mogąc oddawać temperamenty ciała, uczucia, pragnienia, a nawet rzeczywistość

niematerialną. Wyobraźnia działając samodzielnie, może obyć się bez materiału

dostarczanego przez zmysły i przechowywanego w pamięci, wówczas jej aktywność nie

polega na obróbce zmysłowego materiału (łączeniu czy rozdzielaniu go), jej aktywność nieco

się zmieni. Dochodzi do tego przeważnie wtedy gdy śnimy, choć może się tak zdarzyć

również w stanie czuwania.

“Kiedy władza zmysłowa, pożądawcza i rozumowa osiągają swoje doskonałości pierwsze, przestają wykonywać swoje czynności, jak to się dzieje podczas snu, władza wyobrażeniowa jest odizolowana, pozbawiona obrazów spostrzeżeń zmysłowych, które bez przerwy ponawiają w niej zmysły. Przestaje służyć władzy rozumowej i pożądawczej i powraca do obrazów spostrzeżeń zmysłowych, które zachowały się i pozostały w niej. Działa na te obrazy, łącząc jedne z drugimi i oddzielając jedne od drugich. Oprócz zachowywania i układania obrazów rzeczy zmysłowych spełnia jeszcze trzecią czynność: naśladowanie. Albowiem ze wszystkich władz duszy ona jedna posiada moc naśladowania rzeczy zmysłowych, które się w niej zachowały”20.

17 Tamże, s. 50-51. 18 Odkąd arabscy myśliciele zaczęli traktować swoje prace z zakresu poetyki za komentarze do Poetyki Arystotelesa, zdarzało się że pozostawiali je niedokończonymi, jak w przypadku greckiego dzieła. Al-Fārābī opatruje to stwierdzeniem, że byłoby czymś niewskazanym by ktoś, taki jak on, miał uzupełniać badania które mądry i wprawny Arystoteles pozostawił nieukończone. Pod względem merytorycznym opracowania te z trudem dają się zaliczyć w poczet komentarzy Poetyki. Dla przykładu: z wyjątkiem krótkiego urywku poświęconego omówieniu typów poezji, Qawānīn al-Fārābīego nie ma nic wspólnego z traktatem Arystotelesa; w nie większym stopniu odnosi się do niego zawartość materiału z pierwszego rozdziału Fann al.-shi’r Ibn Sīny. 19 Tamże, s. 67. 20 Tamże, s. 66.

Page 12: Znaczenie poezji i poety w filozoficznej myśli islamu by Aleksander Kuś

12

W odniesieniu do stanów fizycznych należy przyjąć bardziej uproszczony sens phantasia,

gdzie obrazy wrażeń zmysłowych są zwyczajnie – mechanicznie – segregowane, w

omawianym obecnie przypadku chodzi o “mimetyczny” sposób traktowania tych samych

danych, o “twórczą” phantasia. Dzięki twórczej wyobraźni człowiek zyskuje pewien rodzaj

wglądu w metafizyczne prawdy za pośrednictwem obrazów. Wyobraźnia zajmuje niższą

pozycję od rozumu z tego względu, że potrafi dać tylko materialne obrazy rzeczy, które nigdy

nie będą tak prawdziwe jak pojęcia abstrakcyjne; może ona wyłącznie “wyobrazić” sobie

formy abstrakcyjne w zmysłowej postaci. Jest to najwyższa postać “naśladownictwa”

przejawiająca się w zdolności do przekładania metafizycznej prawdy na język symboli.

“Podobnie władza wyobrażeniowa naśladuje władzę rozumową, naśladując przedmioty poznania intelektualnego , które są w stanie ostatecznej doskonałości, jak Pierwsza Przyczyna, istoty oddzieleone od materii, niebiosa, za pomocą najznakomitszych i najdoskonalszych danych zmysłowych, jak rzeczy przyjemne do oglądania.”21.

Al-Fārābī posłużył się mimesis dla wyjaśnienia daru prorokowania i wróżbiarstwa. Kiedy

dusza człowieka jest bezpośrednio połączona z Intelektem czynnym, zyskuje on profetyczne

właściwości. Zdaniem al-Fārābīego, proroctwo w swych licznych przejawach jest wynikiem

zetknięcia się zdolności mimetycznych władzy wyobrażeniowej z Intelektem czynnym.

Wyjątkowość prorokowania nie polega na jego zawartości intelektualnej per se. Gdyby tak

było prorok nie różniłby się od filozofa. Prawdziwe proroctwo, tak jak oparta na nim

prawdziwa religia jest symbolizacją i naśladownictwem tej samej prawdy, którą rozumowo

przedstawia filozofia. Jednak wszyscy prorocy prócz swych zdolności intelektualnych

obdarzeni są niezwykle sprawną władzą wyobrażeniową. Za jej sprawą do ich wyobrażeń

napływają z Intelektu Czynnego inteligibila, których przyjęcie jest normalnie zastrzeżona dla

władzy intelektualnej człowieka. “Władza wyobrażeniowa jest powiązana z dwoma rodzajami władzy rozumowej; to zaś, co władza

rozumowa uzyskuje od intelektu czynnego i co jest tym samym czym światło dla wzroku, emanuje z niego na władzę wyobrażeniową. Wówczas Intelekt czynny będzie w pewnym stopniu oddziaływał na władzę wyobrażeniową, dostarczając raz przedmiotów poznania intelektualnego, które powinny powstać we władzy rozumowej teoretycznej, a raz szczegółowych przedmiotów poznania zmysłowego, które powinny powstać we władzy rozumowej praktycznej; w ten sposób władza wyobrażeniowa otrzymuje przedmioty poznania intelektualnego za pośrednictwem rzeczy zmysłowych, które ją naśladują i które ona sama układa. Otrzymuje ona również rzeczy szczegółowe, niekiedy wyobrażając je sobie takimi, jakie są, niekiedy naśladując je za pomocą innych rzeczy zmysłowych”22.

Ponieważ jednak, ze względu na swą naturę, wyobraźnia nie może przyjąć form

abstrakcyjnych, prorok wykorzystuje możliwości naśladowcze wyobraźni do ich 21 Tamże, s. 69.

Page 13: Znaczenie poezji i poety w filozoficznej myśli islamu by Aleksander Kuś

13

przedstawienia w syntetycznej, symbolicznej postaci. W ten sposób to, co jest zwykle

dostępne nielicznym wybrańcom, wznoszącym się do poziomu intelektu nabytego, może być

teraz – przyobleczone w zmysłowe obrazy – zaprezentowane szerszej publiczności.

“Intelekt czynny dostarcza więc rzeczy szczegółowych władzy wyobrażeniowej przy pomocy snów i wizji prawdziwych; dostarcza jej również przedmiotów poznania intelektualnego, które ona otrzymuje zastępując je własnym naśladownictwem, przepowiadając rzeczy boskie. Wszystko to może się zdarzyć we śnie lub na jawie”23.

Widoczne jest również, że neoplatonizm obecny w myśli al-Fārābīego doprowadził do

przekonfigurowania układu, który wcześniej zarysował się w związku z wytycznymi Platona.

Filozof nie stoi już naprzeciw proroka i poety. Układ nabiera cech wertykalnych i miejsce

jakie przypadnie filozofowi, prorokowi, poecie, uzależnione będzie od pozycji władzy duszy

do której musi każda z tych postaci odwoływać się realizując właściwe sobie czynności.

Władze duszy tworzą hierarchię, więc także najdoskonalsze stany poszczególnych władz

wpisują się w hierarchiczny układ. „Naśladownictwo” poetyckie zajmuje w nim miejsce

pośledniejsze względem „naśladownictwa” proroczego, wszak „słowa jakimi ci ludzie się

posługują są wyrażeniami naśladowczymi, symbolami, zagadkami, parafrazami i

porównaniami”. A te bez względu na to, jak piękne by nie były, nie mogą równać się ze

stanem w którym człowiek ogląda „na jawie szczegółowe rzeczy teraźniejsze i przyszłe, lub

ich zmysłowe naśladownictwa, jak też naśladownictwa przedmiotów poznania

intelektualnego, bytów oddzielnych i innych bytów szlachetnych”24. Obecnie prorok znajduje

się znacznie bliżej filozofa, dystansując się jednocześnie od poety, skoro proroctwo „wspiera

część racjonalną duszy i jako takie stanowi niezbędny składnik ludzkiej doskonałości. Boskie

tchnienie (wa y) może być rozumiane jako zjednoczenie najwyższej postaci wiedzy

filozoficznej z najwyższą postacią proroctwa; niemniej pierwszeństwo rozumu i filozofii

zostaje utrzymane, proroctwo zostaje sprowadzone do funkcji wyobraźni, […] i jako takie jest

zajmuje miejsce niżej od filozofii”25. Istnieją zatem dwie drogi prowadzące do metafizycznej

prawdy, filozofia i proroctwo. Pierwszeństwo rozumu nie podlega dyskusji, a to co religijna

tradycja islamu rozumiała przez objawienie (wa y) al-Fārābī zinterpretował w uświęconej

zwyczajem formie greckiego racjonalizmu zapoczątkowanego przez Platona. Mimesis w

formie wizualnej czy figuratywnej zostaje pominięte, gdyż jak u każdego muzułmańskiego 22 Tamże, s. 70. 23 Tamże, s. 70. 24 Tamże, s. 72.

Page 14: Znaczenie poezji i poety w filozoficznej myśli islamu by Aleksander Kuś

14

filozofa, pierwszorzędne znaczenie przyznaje się rozumieniu proroctwa. Konkludując

możemy powiedzieć że al-Fārābī powiązał pojęcie mimesis, zarówno w jego węższym –

artystycznym – i szerszym sensie, z władzą wyobraźni. Człowiek może odtwarzać wnioski

wypracowane przez rozum również w postaci zmysłowej. Dzięki wyobrażeni, odtwarza

najbardziej doskonałe inteligibilia w najdoskonalszej postaci rzeczy zmysłowych, jak „rzeczy

piękne do patrzenia”. Jaki jest w tym udział poezji? Chcąc odpowiedzieć na to pytanie trzeba

najpierw poznać jej naturę. Dodajmy tylko, że tak ujęta zdolność naśladowcza wyobraźni

dostarcza psychologicznej podpory twierdzeniu al-Fārābīego, że celem sztuki jest

wywoływanie aktów wyobraźni (takhyīl). Otóż w tym zakresie w jakim poezja jest od tego

zdolna, spełnia tę samą rolę.

III. Istota Poezji – naśladownictwo i wyobrażeniowość

Wszędzie poezja pojawiła się wcześniej od prozy i Arabia nie stanowi tu wyjątku.

Filozofowi e islamu przyjmują, że należy ona do typu wypowiedzi wyobrażeniowych.

Spośród innych kompozycji wyobrażeniowych wyróżnia się tym, że z samej swej istoty, jest

naśladownictwem, imitacją (mu ākāt). Ponieważ istnieją dwa główne sposoby naśladowania,

poprzez działanie (1) i za sprawą słów (2), jasne jest że będzie należeć do tej drugiej grupy.

Chcąc odpowiednio sklasyfikować wyobrażeniowe formy wypowiedzi, omawiając typy

mimesis, al-Fārābī wskazuje że naśladownictwo “w działaniu” można następnie rozdzielać na

dwa rodzaje:

• Gdy robimy coś, co odzwierciedla coś innego, tak jak wykonana rzeźba imituje

konkretnego człowieka.

• Gdy czynimy (ruch, akcja) coś, co imituje jakąś rzecz, tak jak np. możemy

naśladować kroki sąsiada.

Z kolei te pierwsze, czyli wypowiedzi naśladujące przy pomocy słów (1), składają się z

elementów (obiektów), których zadanie polega na oddaniu przedmiotu stanowiącego treść

myśli. Chcę powiedzieć, że wypowiedź musi reprezentować rzeczy, które są

odzwierciedlane przez jej przedmiot. Zarówno “w słowach”, jak i “w działaniu”

naśladownictwo może oznaczać albo coś, co jest odzwierciedleniem rzeczy samej, albo coś,

co jest odzwierciedleniem czegoś innego, co z kolei samo jest imitacją pierwowzoru. Na

25Richard Walzer, „Al-Fārābī’s Theory of Prophecy and Divination”, w: Greek into Arabic: Essays on Islamic Philosophy, Bruno Cassirer (publishers) Ltd., Oxford-London 1963, s. 207.

Page 15: Znaczenie poezji i poety w filozoficznej myśli islamu by Aleksander Kuś

15

przykład ktoś może wykonać popiersie będące podobizną Sokratesa, albo lustro, które odbija

popiersie z wyglądem Sokratesa. Bez względu na to, czy mamy do czynienia z

naśladowaniem rzeczy samej, czy już jakiejś jej imitacji, zawsze proces mimetyczny odnosi

się (identyfikuje) do pierwowzoru, niezależnie od tego czy naśladownictwo ma charakter

aktu, czy jest czysto językowe. Który z typów naśladowania jest lepszy, ten który obywa się

bez jakichkolwiek pośredników, czy też ten który ich wymaga?

Al-Fārābī przechodzi nad tą kwestią, nie zdradzając ku jakiemu stanowisku się przychyla.

Stwierdza po prostu, iż “wielu ludzi uważa że naśladowanie rzeczy przy pomocy środków

bardziej oddalonych jest pełniejsze i właściwsze, niż jej naśladowanie przy użyciu środków

bezpośrednich”26. Być może powodem dla którego on, jak i inni muzułmańscy myśliciele nie

chcą w tej sprawie zajmować wyraźnego stanowiska, jest przeświadczenie że dyskutowanie

na temat mniej lub bardziej pełnego naśladownictwa, nie należy do zadań filozofii, która

powinna badać ogólne zasady. Rozważania takie jak sądzono, winny stanowić raczej

przedmiot zainteresowania poetów i znawców poezji.

W Traktacie o kanonach sztuk poetyckich al-Fārābī oddziela rozprawy mimetyczne od

innych form wypowiedzi. Stwierdza że:

“Wypowiedzi mogą być znaczące albo pozbawione znaczenia; z kolei takie znaczące wypowiedzi są

albo pojedyncze, albo złożone; wypowiedzi złożone są rozprawami lub nie-rozprawami; rozprawy mogą być kategoryczne lub nie-kategoryczne; rozprawy kategoryczne są albo prawdziwe albo fałszywe; fałszywe wypowiedzi kategoryczne przedstawiają w umyśle słuchaczy coś wyrażonego, innego niż przedmiot wypowiedzi, albo coś naśladującego istniejącą rzecz - wypowiedź poetycka jest tego ostatniego rodzaju.”27

Zostaje więc stwierdzone, że poezja jest fałszem w tym sensie że przywołuje tylko

podobieństwo rzeczy, a nie rzecz samą. Imitację jednak należy odróżnić od sofistyki. Jej

zadanie polega na przedstawieniu w umyśle odbiorcy wiernego podobieństwa rzeczy

istniejącej w rzeczywistości, podczas gdy sofistyka zmierza do wyrobienia w słuchaczu

obrazu sprzecznego ze stanem faktycznym. Przykładem mimesis może być nasze odbicie w

lustrze; przykład sofistyki stanowi złudzenie, że oglądany krajobraz jest w ruchu, gdy

widzimy go z pokładu płynącego statku.

Ten aspekt odniesienia do rzeczywistości stanowi powód dla którego wypowiedź

poetycką uznaje się za analogię (tamthīl) – potencjalny sylogizm. Biorąc pod uwagę że

26 al-Fārābī, Kitāb al - shi‘r, red. M. Mahdi, w Majallat shi‘r, Bejrut 1959, s.12. 27 al-Fārābī, Risālah fī qawānīn inā‘at al - shu‘arā’, w Aris ū ālīs: Fann al - shi‘r, wyd. A. R. Badawī, Kair 1953, s.150.

Page 16: Znaczenie poezji i poety w filozoficznej myśli islamu by Aleksander Kuś

16

sylogizmy różnią się między sobą ze względu na stopień ujmowanej w terminach prawdy, al-

Fārābī wskazuje:

“Wypowiedzi mogą być bezwzględnie i całkowicie prawdziwe; bezwzględnie i całkowicie fałszywe; prawdziwe w większej części, i fałszywe w mniejszej; odwrotnie do tego; jak też równe co do prawdy i fałszu. Te które są całkowicie i bezwzględnie prawdziwe to wypowiedzi demonstratywne; te które po większej części są prawdziwe, a w mniejszej fałszywe stanowią wypowiedzi dialektyczne; te które są równe pod względem prawdy i fałszu stanowią wypowiedzi retoryczne; te które są w przeważającej części fałszywe, a w mniejszej prawdziwe to wypowiedzi sofistyczne; wreszcie te które są bezwzględnie i absolutnie fałszywe należą do poetyckiego sposobu wyrażania.”28

Musimy cały czas mieć na uwadze, że wypowiedź poetycka jest rozważana jako skrajnie

fałszywa nie w dowolnym sensie, ale tak, jak zostało to określone wcześniej, czyli jako

naśladownictwo; zaznaczmy, naśladownictwo realnego świata. Al-Fārābī powtarza, że poezja

jest gałęzią logiki, a dla niego samego stanowi sylogizm, lub coś “pokrewnego” sylogizmowi.

Ibn Sīna również rozważa Poetykę jako część logiki, w przeciwieństwie do tradycji

arystotelesowskiej, gdzie tendencji takich nie było. Pozostał im wierny Ibn Rušd, rozpatrujący

Retorykę z Poetyką w oderwaniu od logiki, co nie przeszkodziło mu wypowiadać się o poezji,

jako sztuce logicznej. Dla przykładu, gdy w swojej Poetyce dokonuje klasyfikacji sztuk

podporządkowanych wyobraźni, stwierdza że:

“Sztuk wyobrażeniowych, lub tych które czynią to, co dyktuje wyobraźnia są trzy rodzaje: sztuka

harmonii, sztuka miernicza i sztuka sporządzania mów naśladowczych. Ta ostatnia jest sztuką logiczną i stanowi zarazem przedmiot naszych badań w tej księdze.”29

Musimy pamiętać, że nie każda sztuka oparta na wyobraźni jest poezją lub logiką, ale

tylko ta, która jest naśladowcza (co pokazuje cytat Awerroesa). Tak więc, gdy Ibn Sīna mówi:

“tylko dlatego że poezja jest wypowiedzią wyobrażeniową, zajmuje ona logików”, lub “logicy

studiują poezją z tego względu, że jest ona oparta na wyobraźni”, to podkreśla on zwłaszcza

ów wyobrażeniowy, naśladowczy aspekt wypowiedzi poetyckiej. Czym jest to, co

wyobrażeniowe? Na takie pytanie filozofowie islamu odpowiadali. “Wyobrażeniowe jest to, czemu dusza podporządkowuje się, tak że za sprawą pewnych rzeczy staje

się radosna, a za sprawą innych rzeczy zasmuca się bez jakiegokolwiek rozumowania, myślenia czy wyboru […] bez względu na to, czy przedmiot wypowiedzi jest prawdziwy, czy fałszywy.”

To co wyobrażane nie musi być jednocześnie prawdziwe; rzecz może być wyobrażona,

ale nieprawdziwa i vice versa. Wypowiedź silniej oddziałuje na duszę za sprawą tego co w

niej wyobrażeniowe, niż swoją prawdziwością. Wnikliwość z jaką Ibn Sīna przygląda się

28 Tamże, s. 151. 29 Ibn Rušd Talkhīs al - shi‘r, str. 203.

Page 17: Znaczenie poezji i poety w filozoficznej myśli islamu by Aleksander Kuś

17

ludzkiej naturze pozwala mu odkryć, że wbrew naszym oczekiwaniom “ludzie są bardziej

skłonni do obstawania przy tym co wyobrażone, niż przy prawdzie. W istocie, wielu ludzi

unika i nie lubi prawdziwych twierdzeń, gdy przyjdzie im je poznać”30. To, że tak się dzieje,

spowodowane jest głównie elementem cudowności, dziwactwa, który występuje w procesie

mimetycznym lub kłamstwie, nigdy tym co prawdziwe. Powód jest prosty, prawda może być

zawsze znana lub nieznana. Jeżeli ją znamy, jest już przesądzona i wszystko jest “z grubsza”

wiadome; jeżeli jest nadal przed nami zakryta – nie zaprząta naszej uwagi. Zabiegiem który

pozwala nam uczynić prawdę bardziej pociągającą jest przedstawienie w powiązaniu z tym co

zaskakujące. Poezja może to osiągnąć wykorzystując metrum które słuchaczowi jest

połowicznie znane, albo używając takich zwrotów językowych z którymi jest on tylko

częściowo obznajomiony, czy wreszcie stosując kombinację obu tych środków. Inaczej niż w

utworach poetyckich Greków, gdzie naśladowanie miało spełniać jeden cel, pociągać duszę i

skłaniać ją do robienia lub nie robienia określonych rzeczy, Arabowie stosowali mimesis

zarówno z takim zamierzeniem, jak i dla zwyczajnego generowania “cudowności”.

Dopiero teraz można podjąć ważne zagadnienie. Skoro poezja jest sztuką opartą na

wyobraźni, i jeśli sztuka ta ma zdolność oddziaływania na duszę poza wszelkim racjonalnym

myśleniem – z pominięciem prawdy o swoim przedmiocie – to dlaczego filozofowie islamu

skłonni są traktować ją jako dyscyplinę logiczną. Tym bardziej, że przez logikę rozumieją

szereg zasad pozwalających odróżniać prawdę od fałszu, i wyprowadzać to, co nieznane z

tego co znane. Chcąc wyjaśnić tę kwestię powinniśmy odwołać się do tego, co zostało

powiedziane wcześniej. Mianowicie, że wyobraźnia może działać zarówno samodzielnie, jak i

w obszarze wyznaczonym jej przez zasady intelektu praktycznego. Dopiero gdy przyjdzie jej

funkcjonować zgodnie z racjonalnymi wytycznymi, wkracza w obszar logiki. Innymi słowy,

definicja tego, co wyobrażane, jaka została podana powyżej, odnosi się do aktu wyobraźni

(lub obiektu) w chwili, gdy władza ta działa samodzielnie. Ważne jest to, że nawet wówczas

gdy pozwala prowadzić się intelektowi praktycznemu nie traci swojej zdolności wpływania na

stany duszy. Aktywna wyobraźnia nie zawsze staje po stronie intelektu, a jej oddziaływanie

nie daje się sprowadzać do prostej gry ślepych emocji. To właśnie ze względu na tę ważką

rolę jako poezja może pełnić wobec etyki, znalazła się w obszarze zainteresowania

muzułmańskich myślicieli.

Kolejną niejasną, sprawiającą kłopot, kwestię można sformułować następująco: skoro

korzyść jaką dostarcza poezja polega między innymi na tym, że dzięki niej intelekt

30 Ibn Sīnā Fann al - shi‘r, str.161; a także al - Fārābī, Kitāb al - shi‘r, str. 94.

Page 18: Znaczenie poezji i poety w filozoficznej myśli islamu by Aleksander Kuś

18

praktyczny może, w zgodzie z rozumem, zapanować nad duszą, to czy nie byłoby słuszniej by

taki krok następował wprost, bez udziału naśladowczego i wyobrażeniowego pośrednika? W

końcu, naśladownictwo nie podsuwa nam rzeczy samej, ale jedynie jej podobieństwo – coś,

co w jakimś stopniu osłabia, przysłania siły rozumu, a co za tym idzie, realność rzeczy.

Rozwiązanie staje się proste, jeżeli uświadomimy sobie, że zgodnie z przeświadczeniem

muzułmańskich uczonych, ludzie posiadają różne zdolności pojmowania rzeczy. Istnieje

elitarna grupa jednostek, obdarzonych umysłowością filozoficzną, które są w stanie poznać

realność rzeczy w oparciu o nie same i to, wyłącznie za sprawą rozumu. Ale są też szerokie

kręgi, których zdolności pojmowania rzeczywistości nie wystarcza obcowanie z samymi

rzeczami, ale konieczne stają się wyobrażenia tych rzeczy, ich forma naśladownicza czy

symboliczna. Poezja z jednej strony pełni rolę łącznika między umysłem i tym co ogólne, a z

drugiej strony między działaniem i tym co jednostkowe – rolę łącznika który może dotrzeć do

ludzi przeciętnych. Innymi słowy, tylko poprzez takie “przysłonięcie” rozumu, tłum może być

kierowany światłem rozumu.

O ile najważniejszym zadaniem poezji jest wspieranie szerokich kół, tak by nie pogubiły

się w swoim postępowaniu, to funkcja ta jest jednak jakąś pochodną tego, co w poezji

zasadnicze (najlepszy dowód że funkcja ta nie może być realizowana bez rytmu). Jednak, to

nawet nie rytm, ale ogólność i wymóg stałego określenia realności opisywanego przedmiotu,

powyżsi filozofowie uznali za cechy dystynktywne poezji.

Rodzaj naśladownictwa jaki spotykamy w przysłowiach, opowiadaniach lub bajkach,

musi być odróżniony od rodzaju imitacji stosowanej w poezji. Ten ostatni “odnosi się tylko

do tych rzeczy, których istnienie jest możliwe, lub tych które już zaistniały, a tym samym

wkroczyły w obszar konieczności”. Gdyby rytm miał być jedynym czynnikiem różniącym

przysłowia, opowiadania i baśnie od poezji, to np., opowiadanie stawałoby się poetyckie,

gdyby nadano mu rytm; z kolei wypowiedź poetycka mogłaby być opowiadaniem, gdyby

swój rytm zatraciła. A to nie jest sednem sprawy. Podstawową różnicą między tymi rodzajami

wypowiedzi stanowi to, że o ile przedmiotem baśni jest coś nierealnego, o tyle przedmiot

poezji jest zawsze rzeczywisty. “Rzeczywisty” oznacza: taki który istniał, istnieje lub

zaistnieje; to jest albo coś koniecznego, albo możliwego – rzecz nierealna jest zawsze na

przeciwległym biegunie. Innymi słowy, przedmiot baśni istnieje tylko werbalnie, podczas gdy

przedmiot poezji będzie posiadać istnienie zewnętrzne. Na tej podstawie można powiedzieć,

że poeta jest pokrewny malarzowi, jest to słuszne w tym sensie, że obaj są naśladowcami

jakiejś istniejącej rzeczy. Te same racje przemawiają za tym – a także ogólność przedmiotu

poetyckiego – że poezja, spośród innych form wypowiedzi, jest najbliższa filozofii.

Page 19: Znaczenie poezji i poety w filozoficznej myśli islamu by Aleksander Kuś

19

Na przekór tym ustaleniom, muzułmańscy filozofowie przyznawali, że w niektórych

przypadkach baśnie i gatunki im pokrewne, mogą dotyczyć przedmiotu który istnieje

obiektywnie, tak jak przedmiot historii. Ale jak dodawali, musi on być jednostkowy i nie-

wyobrażeniowy. Nawet wówczas gdy przedmiot spełnia te warunki, wypowiedź taka nie

posiada poetyckiej zdolności poruszania duszy, pełniąc rolę sprawozdawczą. Przyznają

również że ze swojej strony, poezja odnosi się do rzeczy jednostkowych i wymyślonych – jak

miało to miejsce w liryce greckiej – ale śpieszą dodać, że jest tak, tylko w tych rzadkich

przypadkach, gdy rzeczywisty stan rzeczy odpowiada wykreowanemu. Mówiąc jeszcze raz,

poezja różni się od baśni tym, że jej przedmiot jest jednocześnie realny i ogólny, podczas gdy

w przypadku baśni taki nie jest. Fakt, że jest on rzeczywisty, bez wątpienia ułatwia poezji

spełnianie funkcji etycznych. By ktoś dał się pociągnąć rzeczy, musi zdawać sobie sprawę, że

nie jest ona nieistniejąca, ale że jest przynajmniej możliwa. Jak ujmuje to Ibn Sīna: “To co

istnieje lub może zaistnieć, jest dla duszy bardziej przekonujące, niż nieistniejące i nie

mogące zaistnieć. Również jeżeli doświadczenie jest poparte przez coś rzeczywistego, to jest

to bardziej wiarygodne, niż gdyby było ono poparte jakąś rzeczą wymyśloną”31. Położenie

takiego nacisku na realność przedmiotu poetyckiego, czy to jako istniejącego czy tylko

możliwego, prowadzi do wniosku, że gdy poeta nie bierze pod uwagę realności rzeczy, to

dopuszcza się poważnego błędu w swej sztuce. Błąd ten może mieć dwojaki charakter: istotny

lub przypadkowy. Pierwszy popełni wtedy gdy naśladuje coś, co nie istnieje i nie może

zaistnieć. Na drugi natrafiamy wówczas, gdy naśladowane jest coś realnego, czego istnienie

zostało w utworze wypaczone. Wiersz Jubrān al-‘anqā’ [O nieistniejącym ptaku] należałoby

zatem zaliczyć do grupy błędów zasadniczych. Błąd przypadkowy można zilustrować przez

porównanie do obrazu konia, którego zadnie nogi byłyby z przodu, lub z boku, zamiast z

tyłu32.

Bycie poetą nie wymaga racjonalnej znajomości natury poezji ani reguł, którymi się

rządzi. Uznawać kogoś za poetę można z trzech względów:

31 Ibn Sīnā Fann al - shi‘r, str. 184. 32 O tym do jakiego stopnia ta koncepcja błędu poetyckiego, różni się od poglądów Arystotelesa, możemy się przekonać przytaczając identyczny przykład z jego Poetyki, którego ocena jest jednak radykalnie inna. Mówi on: “Jeśli więc poeta podjął się naśladowania, lecz nie przeprowadził go należycie ze względu na swoją nieudolność, popełnia błąd istotny dla sztuki poetyckiej. Jeśli natomiast przedstawi coś niewłaściwie, jak np. konia, który podnosi jednocześnie obie prawe nogi, lub coś, co byłoby błędem z punktu widzenia medycyny czy jakiejś innej sztuki, jego błąd nie dotyczy sztuki poetyckiej.” (Arystoteles Poetyka, tłum. Henryk Podbielski, PWN 1988, 1460b 19-20.) Pokazuje to tylko jak bardzo istotny dla powyższych filozofów był status ontologiczny przedmiotu, skoro potrafiło to przesunąć na dalszy plan wartości literackie utworu.

Page 20: Znaczenie poezji i poety w filozoficznej myśli islamu by Aleksander Kuś

20

1. Gdyż posiada on naturalną zdolność komponowania jednego lub więcej rodzajów

utworów poetyckich

2. Gdy ktoś zna właściwości i zasady wszystkich rodzajów poezji

3. Gdy ktoś naśladuje zabiegi poetyckie kogoś z powyższych klas (ponieważ ktoś

taki jest pozbawiony jest zarówno naturalnego talentu, jak i wiedzy odnośnie reguł

sztuki poetyckiej, jest bardziej narażony na popełnianie błędów niż dwaj

pozostali).

Celem jaki przed sobą postawili muzułmańscy filozofowie w rozprawach na temat poezji,

było ustalenie rządzących nią uniwersalnych praw, tak by ograniczyć ilość możliwych

błędów. Byli świadomi jak ważne jest to zadanie, wziąwszy pod uwagę etyczne znaczenie

poezji w życiu społeczności. Bez wątpienia znacznie przyczynili się do lepszego rozumienia

arabskiej poezji, szczególnie dzięki różnicom jakie wskazali między poetyką grecką a

arabską. Pomijając wszystko inne ich ostatecznym zamiarem było skoncentrowanie się na

ogólnych prawach poezji. Dlatego właśnie nie byli skłonni do szczegółowego analizowania

metrum, czy rymów, nawet jeżeli te ostatnie stanowiły oryginalny wkład poezji arabskiej,

skupiając się na naśladowczym i wyobrażeniowym aspekcie dyskursu poetyckiego.

Podsumowując wypada mi jednoznacznie sformułować tezę, która – w co wierzę – stała

się dla czytelnika jasna znacznie wcześniej, można ją wyrazić następująco: ani al-Fārābī, ani

Awicenna, ani Awerroes nie wykluczyliby poetów z państwa. Inaczej niż ich grecki mistrz,

gotowi byli przyznać im należne miejsce ze względu na etyczny wymiar sztuki. Zamierzali

wykorzystać właśnie ten aspekt poezji, który Platonowi wydał się tak groźny i destrukcyjny

dla rozwoju intelektualnego jednostki. Jest nim ogromna siła oddziaływania, której głównym

nośnikiem jest “styl formularny”, “styl wzniosły”, styl którym poezja w określonych

warunkach musi się posłużyć, by osiągnąć oczekiwany skutek. Nie jest istotne czy na terenie

średniowiecznego kalifatu istniały przesłanki przemawiające z wykorzystaniem takiego

mechanizmu, z tego względu, że nawet jeśli tradycji przekazu pisemnego nic nie zagrażało, to

i tak wśród filozofów islamu istniało silne przekonanie, że wobec pospólstwa zastosowanie

środków poetyckich jest najsłuszniejszym rozwiązaniem. Uzasadniano to tym, że zasadnicza

masa społeczeństwa ma ograniczone możliwości intelektualne, nie można więc jej przekazać

wiedzy w ten sam sposób, co ludziom mądrym. Poezja staje się więc narzędziem kształcenia

tłumu, jego przewodnikiem w tym co dobre, i sędzią w tym co złe.

Page 21: Znaczenie poezji i poety w filozoficznej myśli islamu by Aleksander Kuś

21

Klasyczna poezja beduińska okresu przed muzułmańskiego jest żywą egzemplifikacją

stylu formularnego. Zasady jej budowy stały się wzorcowe i wyznaczyły kierunek rozwoju

poezji na długo po wystąpieniu Muhammada. Ale nawet gdyby tak się nie stało, to język

poetycki miałby siłę zniewalania umysłów. Tym co mu tę siłę daje, jest zdolność przykuwania

naszej uwagi – pokazując rzeczy znajome w niecodzienny sposób, “naśladując” rzeczywistość

w tym czym jest, lub może być – i zapładniania wyobraźni.

Kończąc warto zaznaczyć że islamscy myśliciele nie tylko uprawiali filozofię poezji, ale

również zaprzęgli poezję w służbie filozofii. Doskonałym tego przykładem może być dorobek

Ibn Sīny, w którym znajdziemy wiersze poświęcone duszy, logice czy medycynie, które nie

są niczym innym, jak właśnie upoetyzowaną filozofią.

“ Nauką ducha kształtuj, aby postąpił wzwyż!

O resztę się nie frasuj, one wszystkiemu spichrz. Dusza to kształt czysty, lampą jest nauka, Oliwą, co płonie, jest mądrość człowieka.

Ożywasz kiedy mądrość swe światło rozsiewa, Zamierasz, gdy blask nauk niewiedza przyćmiewa”33.

33 Ibn Sīnā “Wiersz na pochwałę mądrości”- cyt. za J. Bielawski Życie i dzieła Awicenny, w: AWICENNA. pod red. A. Zajączkowskiego, Warszawa 1953, str. 106.

Page 22: Znaczenie poezji i poety w filozoficznej myśli islamu by Aleksander Kuś

22

Bibliografia:

1. Encyclopaedia of Islam, New Edition, Lejda 1954 - do dziś.

2. History of Islam philosophy, pod red. Sayyed Hussein Nasr, Cambrigde 1991.

3. Ibn Sīnā Avicenna’s Commentary on “Poetics” of Aristotle, A Critical Study with

an Annotated Translation of the Text by Ismail M. Dahiyat, Leiden 1974.

4. Kemal, S. The Poetics of Alfarabi and Avicenna, Leiden 1991.

5. Ibn Rushd Commentary on the “Poetics”of Aristotle, tłum. C. W. Butterworth,

Princeton 1988.

6. Arystoteles Retoryka i Poetyka, tłum. Henryk Podbielski, PWN 1988

7. Platon Hippiasz Mniejszy, Hippiasz Większy, Ion, tłum. W. Witwicki, PWN,

Warszawa 1958

8. Alfred Gawroński Dlaczego Platon wykluczył poetów z Państwa? WIĘZI,

Warszawa 1984.

9. Maxime Rodinsona Mahomet, tłum. E. Michalska - Novák, PIW 1991.

Aleksander Kuś, Jagiellonian University in Krakow 2001