Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się...

46

Transcript of Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się...

Page 1: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje
Page 2: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

Wszelkie prawa zastrzeżone. Nieautoryzowane rozpowszechnianie całości lub fragmentu niniejszej publikacji w jakiejkolwiek postaci jest zabronione. Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a także kopiowanie książkina nośniku filmowym, magnetycznym lub innym powoduje naruszenie praw autorskich niniejszej publikacji.

Wszystkie znaki występujące w tekście są zastrzeżonymi znakami firmowymi bądź towarowymi ich właścicieli.

Autor oraz Wydawnictwo HELION dołożyli wszelkich starań, by zawarte w tej książce informacje były kompletne i rzetelne. Nie biorą jednak żadnej odpowiedzialności ani zaich wykorzystanie, ani za związane z tym ewentualne naruszenie praw patentowych lub autorskich. Autor oraz Wydawnictwo HELION nie ponoszą również żadnej odpowiedzialności za ewentualne szkody wynikłe z wykorzystania informacji zawartych w książce.

Redaktor prowadzący: Joanna GubernatProjekt okładki: Jan PaluchMateriały graficzne na okładce zostały wykorzystane za zgodą Shuttestock.

Wydawnictwo HELIONul. Kościuszki 1c, 44-100 GLIWICEtel. 32 231 22 19, 32 230 98 63e-mail: [email protected]: http://sensus.pl (księgarnia internetowa, katalog książek)

Drogi Czytelniku!Jeżeli chcesz ocenić tę książkę, zajrzyj pod adres http://sensus.pl/user/opinie/natpewMożesz tam wpisać swoje uwagi, spostrzeżenia, recenzję.

ISBN: 978-83-283-1258-6

Copyright © Tomasz Marzec 2015

Printed in Poland.

• Kup książkę• Poleć książkę • Oceń książkę

• Księgarnia internetowa• Lubię to! » Nasza społeczność

Page 3: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

Spis tre ci

Wst p 5

1 Waga pewno ci siebie 17Przyjemniejsza praca ............................................................................. 19Szybsze znalezienie zatrudnienia ......................................................... 26Łatwiejsze nawiązywanie kontaktów towarzyskich ........................... 29Bezproblemowe relacje damsko-męskie ............................................. 33Ekspresowe rozwiązywanie konfliktów .............................................. 37Bezstresowe prezentacje i wystąpienia ................................................ 42Realizowanie celów i marzeń ................................................................ 45Życie po swojemu ................................................................................... 51Czy coś jeszcze? ...................................................................................... 54

2 Pewno siebie od kuchni 57Czy każdy może stać się pewny siebie? ............................................... 59Dlaczego niektórzy są nieśmiali? ......................................................... 63Dlaczego inni są pewni siebie? ............................................................. 74Składniki pewności siebie ..................................................................... 78Jak budować swoją pewność siebie? .................................................... 85Ile trwa proces zmiany? .......................................................................101Czy można stracić swoją śmiałość? ...................................................107

3 Zdrowe podej cie do mia o ci 109Prototyp pewności siebie ....................................................................111Dążenie do niemożliwego ...................................................................116Czy na pewno jesteś człowiekiem? ....................................................122Chęć bycia określonym .......................................................................128Dystans do siebie i innych ..................................................................132

Poleć książkęKup książkę

Page 4: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

4 NATURALNA PEWNO SIEBIE

Przegięta pewność siebie .....................................................................134Siła oznaką słabości ..............................................................................140Wiem, że nic nie wiem ........................................................................143

4 Strefa komfortu 147Przyzwyczajeni do wygody .................................................................149Blokada przed zmianą .........................................................................153Iluzja ryzyka ..........................................................................................157Nie panikuj! ..........................................................................................161Lęk czy ekscytacja? ...............................................................................165Nowy status quo ...................................................................................167

5 Przejmowanie si innymi 173Właściwe pytanie .................................................................................175Śmierć przez wykluczenie ...................................................................177Niezdrowe instalacje ............................................................................179Czy ta opinia coś zmienia? ..................................................................183Nie chciej być lubiany! ........................................................................187Prawo do własnego zdania ..................................................................190Ludzie zawsze będą gadać ...................................................................193Jak długo o Tobie pamiętają? .............................................................196Kto ma rację? ........................................................................................198Czy i kogo warto słuchać? ...................................................................200

6 Przejmowanie si sob 205Przed sobą nie uciekniesz ....................................................................207Niewłaściwe założenia .........................................................................211Być chodzącym ideałem ......................................................................217Ideały mają ciężej .................................................................................220Czy niedoskonałości są problemem? .................................................222Ludzie mają Cię gdzieś ........................................................................225Czy Twoje zdanie się liczy? .................................................................227Utożsamianie przyczyną napięcia ......................................................230

Zako czenie 233

Poleć książkęKup książkę

Page 5: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

1Waga pewno ci siebie

Poleć książkęKup książkę

Page 6: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

18 NATURALNA PEWNO SIEBIE

Poleć książkęKup książkę

Page 7: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

WAGA PEWNO CI SIEBIE 19

Przyjemniejsza pracaWiele lat temu, kiedy byłem na etapie poszukiwania siebie, czylipróbowania różnych rzeczy i sprawdzania, czy mają one dla mniejakikolwiek sens (w tamtym okresie testowałem również pomysłbycia trenerem i autorem), zająłem się pracą przedstawiciela han-dlowego w branży finansowej. Konkretnie jedno z moich pod-stawowych zadań polegało na dzwonieniu do klientów naszegobanku i oferowaniu im dodatkowych produktów lub usług z naci-skiem na karty kredytowe. Nie było w tym nic trudnego ani emo-cjonującego; owszem, trafiają się różni klienci, a co za tym idzie —ich reakcje bywają rozmaite, ale na ogół są nastawieni neutralnielub pozytywnie, a konwersja sprzedaży zawsze pozostaje w nor-mie. Jednak oprócz kontaktowania się z obecnymi klientami moimobowiązkiem było również obdzwaniać potencjalnych klientów,nazywanych w branży „zimnymi kontaktami”.

W mojej pracy „potencjalny klient” oznaczał osobę, którejnumer telefonu posiadaliśmy, ale która go dobrowolnie w bankunie zostawiła. Jest to dosyć popularne zjawisko — wiele firm sku-puje ogromne bazy danych przypadkowych ludzi, które późniejwykorzystuje właśnie do telefonicznej sprzedaży swoich produk-tów i usług. Dzwoniłem więc z konkretną ofertą do osób, którenie spodziewały się tego telefonu, ponieważ nie miały żadnegozwiązku z bankiem, w którego imieniu się kontaktowałem. Śmiałomogę powiedzieć, że byłem „domokrążcą”, z tą różnicą, że zamiastchodzić od drzwi do drzwi, po prostu wykręcałem numer za nume-rem. Jak nietrudno się domyślić — była to bardzo inwazyjnai wręcz niepożądana forma proponowania komuś produktówfinansowych. Czasem wiązała się ona, niestety, z wysłuchiwa-niem przeze mnie wyzwisk, byciem obrażanym, oskarżeniami,

Poleć książkęKup książkę

Page 8: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

20 NATURALNA PEWNO SIEBIE

grożeniem sądem i wszelkiej maści innymi, negatywnymi reak-cjami osób po drugiej stronie słuchawki. I to wszystko od kilkuna-stu do kilkudziesięciu razy dziennie.

Kiedy zatrudniałem się na tym stanowisku, mówiono mi, że to,co będę robić, jest bardzo proste i nie wymaga Bóg wie jakich sta-rań ani specjalnych umiejętności. Owszem, proste to wszystkobyło, ale łatwe — już niestety nie. Prostota tej pracy polegała natym, że wykonywaliśmy powtarzalne, nieskomplikowane zadania,klepaliśmy przez telefon te same teksty i robiliśmy to w kółko,do znudzenia. Równie dobrze mogliby tam zamiast nas posadzićprzeszkolone gadające małpy i na pewno osiągałyby podobnewyniki. Ale w pracy przedstawiciela handlowego oprócz „prostoty”mamy do czynienia również z „brakiem łatwości”. W praktyceoznacza to umiejętność poradzenia sobie z oporami i reakcjamiosób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowyjest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje czy wyzwiska, toczy jesteś nauczony nie brać do siebie tego, co inni mówią, i pozo-stawać w emocjonalnej harmonii?

Koledzy z mojej firmy do ataków telefonicznych byli już przy-zwyczajeni. Odpowiadali na nie to, co mieli w obowiązku mówić,i cierpliwie, bez emocji wykonywali swoje zadania. Nie ruszały ichgroźby, obelgi ani rozłączanie się w trakcie rozmowy. Było to godnepodziwu i niesamowicie interesujące. Zazdrościłem im, ponieważw porównaniu ze mną nie odczuwali totalnie nic. Ja za to prze-żywałem każdy telefon i modliłem się, aby nikt mnie przy okazjinie zbluzgał. Moje nastawienie zaowocowało bardzo słabymi wyni-kami sprzedażowymi, a także nerwowością i ciągłym poczuciemwiny. Nastawienie moich współpracowników było zupełnie inne,przez co przynosiło im korzyści w postaci absolutnego spokoju,zadowolenia z pracy i wynagrodzenia, o jakim wiele osób (w tymja) mogło tylko pomarzyć.

Mój epizod na stanowisku przedstawiciela handlowego trwałzaledwie dwa miesiące. Nie nadawałem się do tego, ponieważ nie

Poleć książkęKup książkę

Page 9: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

WAGA PEWNO CI SIEBIE 21

potrafiłem sobie poradzić z kluczowym czynnikiem potrzebnymw tej pracy, czyli z kontrolą własnych emocji. Nie umiałem oddzie-lić pracy od rzeczywistości i — napotykając na swojej drodze murw postaci negatywnych odpowiedzi rozmówców — wiązałem toz poczuciem mojej własnej wartości, przez co z dnia na dzieńczułem się coraz gorzej. Miałem także nie najlepsze podejście dotego, co robiłem, bo wewnętrznie nie byłem przekonany do tego,co sprzedaję. Zwyczajnie brakowało mi pewności siebie, takiejnaturalnej, zdrowej i normalnej. Takiej, jaką inni w mojej pracyna ogół posiadali.

Co ciekawe, mimo że nie wspominam posady przedstawicielahandlowego jako czegoś, co było dla mnie przyjemne, uważam, żebyło mi to bardzo potrzebne. Bowiem niedługo po odejściu z firmyzrozumiałem, że koniecznie muszę wzmocnić swoją psychikęi popracować nad rzeczami, które blokowały mnie wewnętrznieprzed osiąganiem oczekiwanych efektów. Ponadto przyjrzałemsię innym zawodom i zauważyłem, że w każdym fachu — mniejlub bardziej — przydaje się pewność siebie, odwaga i spokójwewnętrzny, więc tym większą koniecznością jest dalsza pracanad sobą. Tu się zatrzymam, aby rozwinąć ten temat, biorąc podlupę kilka profesji.

Weźmy zawód kelnera. Czy sądzisz, że w jego pracy przydaje siępewność siebie? Nie ma co kryć — absolutnie tak! Kelner ma prze-cież kontakt z innymi ludźmi — a to siłą rzeczy wymaga choćodrobiny twardości. Przecież codziennie rozmawia z dziesiątkamilub setkami osób (w zależności od rodzaju obiektu gastronomicz-nego). Podchodzi do nich, rozpoczyna rozmowę, przyjmuje zamó-wienie. Ale te podstawowe czynności to jedynie część jego zajęcia.Wyobraź sobie, że pracujesz na stanowisku kelnerskim i… co,jeśli trafiają Ci się goście obcokrajowcy, na dodatek nieznającyjęzyków, którymi Ty się posługujesz (nawet jeśli znasz ich kil-ka)? A jeśli pracujesz w restauracji, w której obowiązuje kolejkai trzeba czekać na wolny stolik, a pomimo to ktoś wejdzie bez

Poleć książkęKup książkę

Page 10: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

22 NATURALNA PEWNO SIEBIE

czekania i usiądzie przy wybranym przez siebie, nieposprzątanymstoliku, to jak go kulturalnie wyprosisz? Jak się zachowasz, kiedyta osoba zacznie się z Tobą kłócić? Co zrobisz, kiedy gościom niebędzie smakować jedzenie lub znajdą w daniu muchę? Jak sięzachowasz, kiedy wylejesz na klienta wino? Czy pobiegniesz zaklientem, który wyszedł z restauracji bez płacenia (zakładamy, żenie możesz tego rachunku usunąć z systemu i to Ty odpowiadaszza płatność)? Czy zachowasz spokój ducha w kontakcie z osobamiwyniosłymi, traktującymi Cię, jakbyś był nikim? Czy wydawaniekilku zamówień w ciągu minuty, pamiętanie, co kilkanaście osóbod Ciebie przed chwilą chciało, w międzyczasie rozliczanie płat-ności i sprzątanie nie wywoła w Tobie paraliżującego strachu? Gdypołączymy to wszystko i dodamy setki innych sytuacji, otrzymamydzień z życia kelnera przystępnie prosperującego lokalu. Niktchyba nie ma złudzeń, że to praca bardzo wymagająca, w którejpotrzeba śmiałości i samokontroli.

Pomyślmy teraz o zawodzie stewardesy. Możemy zacząć odkompletnych podstaw, czyli od tego, że obowiązkowe jest pozby-cie się strachu przed lataniem (jeśli takowy się posiada) i przedśmiercią w powietrzu. Raczej mało profesjonalnie wyglądałaby ste-wardesa, która by w trakcie turbulencji piszczała, krzyczała czypanikowała. Do tego znów, jak w przypadku kelnera, dochodzisprawa komunikacji z innymi. Od mówienia w innym języku,przez kierowanie ludźmi w samolocie, wydawanie im poleceń, poprzyjmowanie zamówień i spełnianie próśb. Pewnie zdajesz sobiesprawę, że w samolotach zdarzają się różni pasażerowie. Jedni sąagresywni, inni pijani, jeszcze inni niekulturalni czy wyjątkowogłośni. Oprócz tego trzeba sobie radzić w sytuacjach kryzysowych:ktoś zasłabnie, dostanie ataku serca, wpadnie w panikę, będziechciał wyjść z samolotu, będąc w powietrzu, czy zacznie wymio-tować. Stewardesę spotykają niezliczone zdarzenia, przy którychkluczowe są zdecydowanie i odwaga.

Poleć książkęKup książkę

Page 11: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

WAGA PEWNO CI SIEBIE 23

Zejdźmy na ziemię i zatrzymajmy się przy profesji listonosza.Roznoszenie listów — ot, nic strasznego ani wymagającego. Alepamiętajmy, że listonosz nie tylko nosi listy i paczki, ale także —w wielu krajach — pieniądze. Musi wchodzić do budynków wie-lorodzinnych, co wiąże się z dzwonieniem domofonem do obcychmieszkań. Wchodzi na podwórka, po których biegają psy. Zanosiprzekazy pieniężne, więc może zostać napadnięty i pobity. Musidyskutować z osobami, które mają do niego pretensje o to, że jakiślist chyba zaginął, bo czekają na niego od kilku dni. Czy więcwyobrażasz sobie osobę totalnie nieśmiałą w roli listonosza?Dzwoniącego do obcych mieszkań, dyskutującego ze zdenerwo-wanymi ludźmi lub radzącego sobie w sytuacji zagrożenia? Możesię wydawać, że to drobiazgi, a jednak trzeba posiadać pewnośćsiebie, aby być pocztowcem.

A co z zawodem kasjerki w supermarkecie? Czy śmiałość jestjej potrzebna? Z pozoru to zawód niewymagający, tymczasem bar-dzo obciąża psychikę. Przecież nagle zrobiła się ogromna kolejka,którą trzeba rozładować, a czynna jest tylko jedna kasa. Z minutyna minutę stojący w kolejce ludzie stają się coraz bardziej sfru-strowani. Jedni patrzą na zegarki, inni nerwowo drepczą w miej-scu, jeszcze inni rzucają wulgaryzmami albo mówią przez tele-fon, że się spóźnią. Nagle okazuje się, że skasowany przez paniąkasjerkę przedmiot miał na półce inną cenę niż wybita w kasie.Oburzony klient krzyczy, że to oszustwo. Ruch przy kasie ustaje,bo trzeba zawołać kierowniczkę i załatwić sprawę. Kolejkowi-czom puszczają nerwy. Robią się dla kasjerki niemili. Rzucająpieniędzmi, zachowują się, jakby to była jej wina. A jednak prawiezawsze sklepowa dezorganizacja, kolejki czy błędne ceny to winakogoś innego, tylko nie kasjerek. Pomyśl, czy ta biedna kobieta,na której wszyscy się wyżywają, zdecydowała o zatrudnieniu mniej-szej liczby osób w sklepie — dokładając tym samym sobie pracyoraz narażając się na napięcie psychiczne związane z rozładowy-waniem kolejek? Oczywiście, że nie! Niestety, niewielu to rozu-

Poleć książkęKup książkę

Page 12: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

24 NATURALNA PEWNO SIEBIE

mie — możemy jedynie życzyć kasjerkom większej pewnościsiebie, aby nie przejmowały się zdenerwowanymi klientami,i zauważyć, że w tej profesji także wymagane są stalowe nerwy.

W każdym z wymienionych wyżej zawodów dochodzą jeszczezagadnienia związane z porozumieniem z grupą, radzeniem sobiez szefem idiotą, egzekwowaniem swoich praw, nieprzekładaniememocji na innych itp. Jeśli ktoś chce sobie z tym wszystkim gładkoradzić, pewność siebie jest absolutną podstawą. To rzecz jasnanie dotyczy tylko kelnera, stewardesy, listonosza czy kasjerki.Mógłbym wymienić jeszcze przynajmniej kilkaset zawodów, w któ-rych musimy kontaktować się z innymi, umieć się z nimi porozu-mieć, potrafić coś załatwić, sprostać problemom, zachować zimnąkrew w sytuacjach kryzysowych. Szczerze powiedziawszy, liczbaprofesji, w których pewność siebie się nie liczy, jest znikoma.

Nawet jeżeli pomyślimy o freelancerach czy właścicielach firm —śmiałość i odwaga są w ich pracy także nieodzowne. Ci pierwsi —na przykład programiści, graficy, fotografowie, copywriterzy, tłu-macze, trenerzy personalni, styliści, coachowie — oprócz tego,że muszą świetnie wykonywać swoją pracę, to jeszcze powinniumieć się sprzedać, współpracować z klientami i ich obsługiwać.Miałem przyjemność pomagać dziesiątkom freelancerów, którzyzwracali się do mnie, ponieważ okazywało się, że sam fach w rękunie wystarczy, aby osiągnąć sukces. Trzeba jeszcze między innymibyć otwartym, przyjaznym i rzeczowym człowiekiem, z którymłatwo jest się dogadać i ustalić szczegóły zlecenia. Trzeba rów-nież umieć o sobie mówić, negocjować ceny swoich usług czypostawić na swoim. Wielu freelancerów ma z tym niestety ogromnykłopot; jeżeli ktoś jest, dajmy na to, programistą i spędza czasgłównie przed komputerem, siłą rzeczy cierpią na tym relacjez ludźmi, pewność siebie i poczucie własnej wartości.

W pracy na etacie przeważnie od razu widać, kto powinienpoświęcić uwagę swojemu wnętrzu (nie panuje nad emocjami, nieodzywa się do innych, stresuje się w różnych sytuacjach itp.), co

Poleć książkęKup książkę

Page 13: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

WAGA PEWNO CI SIEBIE 25

może dać do myślenia i być bodźcem do ewentualnych zmian.W pracy freelancerskiej na ogół trudno jest dostrzec problemyz nieśmiałością, ponieważ jeśli wspomniany przeze mnie przykła-dowy programista siedzi zamknięty w domu i wykonuje zlece-nia przez internet, to wmawia sobie, że „on tak po prostu ma”,że „na tym polega praca programisty”, że „nie musi wychodzićdo ludzi”, a ponadto jego znajomi to akceptują i mówią, że jestarchetypowym programistą dziwakiem. Ani nasz bohater, ani jegoznajomi nie zdają sobie sprawy z problemu, którego rozwiąza-nie mogłoby przynieść mnóstwo pozytywnych efektów, czy tow karierze, czy w relacjach z innymi.

Pewność siebie jest niezwykle istotna nie tylko w życiu freelan-cerów czy etatowców, ale także właścicieli firm. Sam zaliczam siędo takich osób i dokładnie widzę, jak wymagająca jest to funkcja.Codzienny kontakt z klientami, pracownikami, dostawcami,usługodawcami, pracownikami urzędów, księgowymi, podwyko-nawcami i wieloma innymi osobami jest dużo łatwiejszy i przy-jemniejszy, jeśli ma się pewność siebie i potrafi się z każdymodpowiednio rozmawiać (nierzadko walczyć o swoje). Na pewnoprzyda się odwaga i wytrwałość, gdy na naszej drodze staną prze-ciwności: niezadowoleni klienci, nieuczciwi pracownicy, niesłownidostawcy czy ogólnoświatowy kryzys odciskający piętno na naszejbranży. Natomiast cierpliwość, zaufanie do siebie i zdrowe podej-ście do własnego perfekcjonizmu to cechy, które pomogą w przy-padku popełniania różnych błędów na przestrzeni lat.

Szybsze znalezienie zatrudnieniaPisałem przed chwilą o tym, jak ważne są odwaga i pewność siebiew pracy w różnych zawodach oraz gdy jest się freelanceremczy właścicielem firmy. Jeśli chodzi o pracę na etacie, w danymfachu, to nie możemy zapominać, że najpierw trzeba ją zdobyć.

Poleć książkęKup książkę

Page 14: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

26 NATURALNA PEWNO SIEBIE

Czasami wystarczą kontakty czy łut szczęścia — i praca wręczspada nam z nieba. Jednak w zdecydowanej większości przy-padków musimy podjąć określone działania, aby jakieś stanowi-sko zdobyć. I tu znów kłania się aspekt bycia pewnym siebie.

Nie wiem, czy kiedykolwiek się nad tym zastanawiałeś, alezauważ, że na przykład osoby nieśmiałe, z zaniżoną samoocenąlub z małą wiarą w siebie z reguły popełniają błąd już na po-czątku — w momencie wyszukiwania ofert pracy. Takie osobyczują, że powinny zaczynać od najniższych szczebli kariery, że niezasługują na stanowiska dobrze płatne, kierownicze, w renomo-wanych firmach czy z wymagającymi zadaniami. Głos wewnętrznypodpowiada nieśmiałemu, że nikt go nie zechce, nie da sobie rady,nie spełni oczekiwań pracodawcy, musi startować od zera, niepowinien się wychylać itd. W efekcie — mimo że ma doświad-czenie, odpowiednie kompetencje lub po prostu sprawdziłby sięna stanowisku kierowniczym czy menedżerskim — może pod-świadomie sabotować swoje działania i omijać szerokim łukiemwszelkie, naprawdę dobre oferty pracy.

Nie tak dawno jeden z moich znajomych, zatrudniony w fir-mie, która zajmuje się pozyskiwaniem pracowników na zlecenieinnych przedsiębiorstw, opowiadał mi, że duża marka odzieżowapotrzebowała do swojego nowego sklepu pięciu sprzedawcówi jednego kierownika (firma znajomego prowadziła proces rekru-tacji). Mimo że stanowisko kierownicze nie było wcale wymagające,a ponadto było dużo lepiej płatne i wiązało się z mniejszą ilościąwykonywanej pracy, było na nie zaledwie siedmiu kandydatów. Zato na stanowiska sprzedawców otrzymali prawie trzysta zgłoszeń,w których — jak się później okazało — kilkanaście osób mogłobyspokojnie zostać kierownikami sklepu (ze względu na doświad-czenie i referencje). Zaprosili te osoby na rozmowę kwalifika-cyjną i w jej trakcie zadali im pytanie, dlaczego nie aplikowałyna kierowników. Padło wiele odpowiedzi typu: „Nie wiem, czybym się sprawdziła”, „Wydawało mi się, że i tak nie mam na nie

Poleć książkęKup książkę

Page 15: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

WAGA PEWNO CI SIEBIE 27

szans”, „Są pewnie lepsi ode mnie”, „Konkurencja na taki etat jestogromna”, „Przeczytałem tę ofertę, ale nie przeszło mi przez myśl,że to mógłbym być ja” itp. Co zabawne — kierownikiem, a raczejkierowniczką ostatecznie została dziewczyna, która liczyła jedy-nie na bycie sprzedawcą i w trakcie rozmowy powiedziała, że niewie, czy by się sprawdziła. Ostatecznie zostało to szybko zwery-fikowane w pierwszych tygodniach jej pracy — okazała się świetnąosobą na właściwym miejscu. To prawdopodobnie nauczyło ją,by w przyszłości wymagać od siebie więcej i wierzyć we własnemożliwości.

Jedna z osób zapytanych, dlaczego nie aplikowała na kierow-nika, odpowiedziała, że nie zrobiła tego ze względu na konkurencję.To również interesująca kwestia, warta uwagi. Bowiem przeważniewydaje nam się, że tam, gdzie są duże pieniądze, duża popular-ność, duża odpowiedzialność, duże ambicje, duże projekty czyduże możliwości, panuje duża konkurencja. Sęk w tym, że w rze-czywistości jest na odwrót. Przykładem może być chociażby to,że stanowiska wysoko usytuowane w hierarchii firmy są najmniejoblegane. Za to o te z samego dołu ubiegają się czasami nawettysiące osób. Powoduje to, że otrzymanie bardzo przyziemnejposady graniczy nierzadko z cudem ze względu na bycie jednymz ogromnej rzeszy kandydatów. To wszystko natomiast bierzesię z bardzo popularnego problemu braku wiary w siebie i wewłasne możliwości. Ludzie na ogół starają się robić to, co więk-szość, ponieważ boją się myśleć o sobie jako o kimś, kto zasłu-guje na więcej niż na: przeciętną pracę, przeciętne zarobki, prze-ciętne wakacje, przeciętne relacje, przeciętne życie. Dodatkowowydaje im się, że taki sposób działania jest najbezpieczniejszyi gwarantuje sukces. Wystarczy jednak spojrzeć na problem próbyzdobycia szeregowego miejsca pracy, na problem otwarcia kolej-nego, malutkiego sklepiku osiedlowego, na problem próby umó-wienia się z przeciętną dziewczyną, która ma wielu adoratorów,

Poleć książkęKup książkę

Page 16: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

28 NATURALNA PEWNO SIEBIE

czy na jakikolwiek inny problem związany z robieniem tego, cowszyscy, i tego, co bezpieczne.

Wróćmy do kwestii znalezienia pracy: wspomniałem już, żepewność siebie przydaje się na etapie samego wyszukiwania ofert.Rzecz jasna nie tylko. Kolejnym momentem, gdy pewność siebiejest kluczowa, jest tworzenie życiorysu czy — jak kto woli — CV.Jak wiemy, dokumenty te są nie tylko skróconym opisem nassamych, ale przede wszystkim reklamą tego, co potrafimy, w czymjesteśmy dobrzy i czemu pracodawcy powinni wybrać właśnie nas.Osoby odważne i pewne siebie napiszą o sobie w superlatywach,podkreślając swoje mocne strony, a nawet delikatnie koloryzującobraz siebie. Mniej odważni kandydaci będą unikać mocniej-szego reklamowania siebie, chcąc zachować skromność, nie kładącnacisku na swoje zalety i tym samym nie dając się zbytnio zapa-miętać. Jasne jest to, że ci odważniejsi na tle pozostałych wypadnądużo lepiej — i otrzymają bardziej intratne propozycje zawo-dowe. W dzisiejszych czasach powściągliwość wcale nie jest cnotąi nie warto się jej kurczowo trzymać.

Następnie mamy do czynienia z rozmową kwalifikacyjną.W zależności od firmy i kultury organizacji musimy udać się najedną lub kilka rozmów, podczas których przez cały czas jesteśmywnikliwie oceniani przez sztab specjalistów od rekrutacji. Wów-czas najbardziej — ze wszystkich etapów zdobywania pracy —będzie nam potrzebna pewność siebie, ponieważ będziemy miećprawdopodobnie tylko jedną szansę na zrobienie dobrego wra-żenia i sprzedanie siebie. Stres, który zapewne pojawi się w trakcie,może spowodować, że nie będziemy myśleć trzeźwo, będziemyodpowiadać chaotycznie na pytania, nie będziemy potrafili o sobieopowiedzieć czy też nie będziemy w stanie udowodnić swoichkompetencji. Dlatego nawet najlepsze doświadczenie, wykształ-cenie czy wiedza mogą przegrać w boju z brakiem swobody i luzuna rozmowie kwalifikacyjnej, na której właściwe zaprezentowa-nie siebie liczy się w szczególności. Co więcej, osoby, którym nie

Poleć książkęKup książkę

Page 17: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

WAGA PEWNO CI SIEBIE 29

będzie dość mocno zależeć na zdobyciu danej pracy (na przy-kład mają własne mieszkanie, zaoszczędzone pieniądze, szukajątylko dodatkowego zajęcia), mimo wszystko mogą na rozmowiekwalifikacyjnej przez brak pewności siebie dać się zamknąć w szu-fladce osoby „ocenianej”, co wywołuje automatycznie reakcje stre-sowe i obronne.

Ostatnim etapem zdobywania pracy jest okres próbny. Rzeczjasna wtedy kandydat jest punktowany za zaangażowanie, ambicję,dociekliwość czy pracowitość, ale czy jeśli ta osoba będziezamknięta w sobie, mało towarzyska lub przestraszona, praco-dawca będzie chciał ją zatrzymać w firmie? Mało prawdopodobne.Nawet jeśli — w jakiś magiczny sposób — osoba mająca pro-blemy z pewnością siebie czy poczuciem własnej wartości trafido firmy na okres próbny, szybko wyjdzie prawda o tym, jak funk-cjonuje w grupie, pod presją czasu czy w kontakcie z klientami. I toostatecznie zaważy o jej przydatności i otrzymaniu etatu.

atwiejsze nawi zywanie kontaktów towarzyskichZostawmy tematy związane z pracą i karierą i skupmy się narelacjach stricte towarzyskich oraz na tym, jak pewność siebie(lub jej brak) oddziałuje na ten aspekt życia. Mówiąc o relacjachtowarzyskich, mam na myśli relacje czysto koleżeńskie bez koncen-trowania się na relacjach damsko-męskich (o tym nieco dalej).

Kiedy chodziłem do szkoły podstawowej, moja pewność sie-bie w relacjach z innymi dość mocno kulała. To znaczy byłemzwyczajnym chłopakiem, który miał kolegów i koleżanki, ale byłyto kontakty bardzo powierzchowne. Dużo lepiej czułem się nauboczu, zamknięty w swoim świecie, ewentualnie mając bliskosiebie dwóch czy trzech przyjaciół. Siatka pozostałych kontak-tów istniała bardziej z przymusu niż z chęci — ponieważ zewzględu na nieśmiałość trudno mi było dogadywać się z innymi,

Poleć książkęKup książkę

Page 18: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

30 NATURALNA PEWNO SIEBIE

wolałem pozostawać odludkiem. W mojej klasie za to zawsze byłktoś, kto znajdował się w centrum uwagi, był liderem, wzbudzałszacunek i miał dokoła siebie mnóstwo znajomych. Na takie osobypatrzyłem z podziwem i fascynacją, ponieważ nawet pomimopozornych chęci trzymania się na uboczu w głębi duszy chcia-łem być osobą towarzyską. Jednak strach przed oceną, odrzuce-niem, brakiem akceptacji powodował, że podchodziłem do relacjibardzo asekurancko.

Z czasem, kiedy wszedłem w okres dojrzewania, zmieniło sięmoje podejście do innych. Z wzajemnością interesowałem siępłcią przeciwną, co skutkowało skokiem wiary w siebie, dziękiczemu otworzyłem się przed innymi i stałem się nieco bardziejtowarzyski. I tak z roku na rok małymi kroczkami, dzięki różnymwydarzeniom postępowała we mnie transformacja w stronę osobykontaktowej, takiej jaką zawsze chciałem być. W szkole średniejwydawało mi się, że radzę sobie całkiem nieźle, jeśli chodzi o kon-takty towarzyskie. Podczas studiów byłem już wręcz chodzącymekstrawertykiem i wyróżniałem się pod tym względem z tłumu.Byłem zabawny, otwarty, gadatliwy i rozrywkowy. Niezła zmiana,patrząc na to, jak zamknięty w sobie byłem w podstawówce! Pro-blem jednak w tym, że pomimo mojej przemiany — z cichegochłopca unikającego kontaktów z innymi w faceta, który potra-fił gadać bez przerwy, prowadził szkolenia i brylował w towarzy-stwie — moja pewność siebie w relacjach wcale drastycznie niewzrosła. Wiem, że to może wydawać Ci się dziwne i nielogiczne,ale jest absolutną prawdą.

Otóż kiedy byłem młodszy i na przykład szedłem na szkolnąimprezę, w której brali udział wszyscy moi znajomi, to będącw ich towarzystwie, martwiłem się i przejmowałem różnymi dro-biazgami. Między innymi zastanawiałem się, czy zostanę przeznich zauważony, czy będą chcieli ze mną rozmawiać, czy nie będęwyglądać jak idiota, stojąc samotnie pod ścianą, czy jakaś dziew-czyna będzie mną zainteresowana itp. To było moje myślenie.

Poleć książkęKup książkę

Page 19: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

WAGA PEWNO CI SIEBIE 31

A zachowanie? Jak to u nieśmiałego i zamkniętego w sobie czło-wieka — byłem wycofany, mało rozmowny, miałem niską ener-gię, nie uśmiechałem się i obserwowałem wszystko z boku.

Kiedy wydoroślałem, to — jak już wiesz — nauczyłem się towa-rzyskości oraz nabrałem cech ekstrawertycznych. Musisz jednakwiedzieć, że wbrew pozorom moje martwienie się i przejmowa-nie pozostało. I tak, gdy szedłem na jakąś domówkę, zastana-wiałem się, jak wypadnę, czy się nie zbłaźnię, czy poznam jakąśinteresującą dziewczynę, czy będą tam faceci lepsi ode mnie, jakporadzę sobie z „konkurencją”, czy ktoś nie będzie próbował mniezdyskredytować w oczach innych itd. Mimo że wciąż brakowałomi pewności siebie w relacjach (cały czas żyłem w lęku, niepo-koiłem się), to — inaczej niż w czasach szkolnych — wiedziałem,jak ten brak ukryć. A zakrywałem go gadaniem, zabawnością, opo-wiadaniem historii. I to była praktycznie jedyna różnica pomię-dzy mną z podstawówki a mną ze studiów.

Zarówno za czasów, gdy byłem cichy i zamknięty, jak i wtedy,gdy dużo mówiłem i byłem duszą towarzystwa, wewnętrznieodczuwałem spięcie, stresowałem się tym, czy zostanę odebranytak, jak tego oczekiwałem. Na dodatek nie zwracałem uwagi na to,co dzieje się dokoła mnie, ponieważ osoba zestresowana nie mazbyt mocnego kontaktu z rzeczywistością (jest zajęta „siedzeniemwe własnej głowie”), w efekcie czego trudno było mi zbudowaćsilną nić porozumienia z innymi. Owszem, moje relacje poprawiłysię dzięki temu, że stałem się kontaktowy. Jednak ciągłe staraniaw towarzystwie, próby przypodobania się innym i zdobycia uwagiwszystkich wokół kończyły się dość marnie. Na krótką metę byłemodbierany świetnie, ale po kilkunastu minutach ludzie mieli dosyćmnie, mojego ciągłego gadania i mojej wysokiej energii. Po pro-stu stawałem się cholernie męczący.

Od małego wydawało mi się, że ekstrawertyczne osoby prze-noszą góry i zdobywają świat. Kiedy sam już stałem się taką osobą,ślepo w to wszedłem, nie zauważywszy, że ekstrawersja nic nie

Poleć książkęKup książkę

Page 20: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

32 NATURALNA PEWNO SIEBIE

znaczy, jeśli brakuje zdrowej i naturalnej pewności siebie. Bezpewności siebie ekstrawertyk na imprezie nie robi nic opróczmyślenia, jak zabłysnąć, analizowania, czy ktoś chce podkopaćjego pozycję, przejmowania się nic nieznaczącymi docinkami,opowiadania historii swojego życia i zabawiania ludzi wokół niczymtańczący klaun. Owszem, przyjemnie jest być na świeczniku i daćznać o swoim istnieniu, ale co z tego, skoro przynosi to rezul-taty podobne (a czasami nawet gorsze) do stania samotnie podścianą i nieodzywania się do nikogo?

Dopóki nie stałem się wewnętrznie prawdziwie pewną siebieosobą, dopóty moje działania nie przynosiły wymiernych efektóww kontekstach towarzyskich. Przy okazji wszelkie próby zwróceniana siebie uwagi i wyjścia na „jakiegoś” kosztowały mnie sporoenergii i nerwów. Zgodzisz się chyba ze mną, że siedzenie w grupieosób i ciągłe przejmowanie się tym, jak mnie odbierają, co o mniesądzą, co mam teraz powiedzieć czy jak się zachować, nie jest zbytprzyjemne ani komfortowe. Osoby pewne siebie na ogół nie muszązaprzątać sobie głowy tego typu dialogami wewnętrznymi. Nieposzukują ciągłego potwierdzenia na zewnątrz, kim naprawdę są.One po prostu przebywają w towarzystwie innych osób, czerpiącz tego przyjemność, czując się ze sobą dobrze i akceptując zarównosiebie, jak i innych. To wszystko powoduje, że pewność siebie dajeim mnóstwo psychicznego luzu, spokoju i swobody. Czegoś, cojest bezcenne i o co warto w życiu zadbać. I czegoś, co przyciągainnych niczym magnes. Takiego właśnie przyciągania chciałbymCię nauczyć.

Bezproblemowe relacje damsko-m skieJeśli w piątkowy lub sobotni wieczór odwiedzisz jakiś klub i przej-dziesz się po nim w tę i z powrotem, na pewno zauważysz pewienobrazek. Mianowicie w każdym klubie spotkasz dziesiątki męż-

Poleć książkęKup książkę

Page 21: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

WAGA PEWNO CI SIEBIE 33

czyzn, którzy przez całą noc stoją pod ścianami, siedzą przystolikach albo podrygują na skraju parkietu, jednocześnie pil-nując jak oka w głowie swojego piwa lub drinka (trzymają szklankęprzed sobą i wyglądają, jakby jej bronili) oraz obserwując bawiącesię osoby. Co więcej — ich wizyta w klubie ogranicza się głów-nie do tej jednej czynności, czyli „bronienia piwa”, połączonejz obserwacją, z ewentualnym pójściem raz na jakiś czas do baru,do toalety lub do palarni.

Po co to robią? Po co stać całą noc z piwem przy ścianiei patrzeć na innych? Tu zaczynają się schody, ponieważ nie o samopatrzenie przecież chodzi, a o to, by wśród tłumu wypatrzyć atrak-cyjne kobiety i skupić się właśnie na nich! I co dalej? W więk-szości przypadków dalej nie ma nic — dziewięćdziesiąt procentmężczyzn wypija kilka piw i idzie do domu. Tak po prostu sobieidą?! To nie mogli wypić piwa w domu i popatrzeć na kobietyw internecie lub telewizji? Owszem, mogli. Jednak chodzi nie tylkoo patrzenie, ale też o to, że w klubie mają szansę na poznanie tychkobiet, znalezienie miłości swojego życia lub przeżycie przygodyna jedną noc. Rzadko kto prawdziwie zakochuje się w dziewczyniez filmu lub ze zdjęcia. A w kobiecie poznanej w klubie — owszem!

Tak doszliśmy do pewnego bardzo powszechnego problemu.Napisałem, że dziewięćdziesiąt procent mężczyzn nic nie robii idzie do domu. Absolutnie się nie pomyliłem. Po kilkunastulatach chodzenia do klubów i obserwacji tych środowisk śmiałomogę powiedzieć, że średnio jeden na dziesięciu facetów pod-chodzi do kobiety, która mu się spodobała, i zaczyna z nią roz-mawiać lub tańczyć. Pozostali jedynie stoją i patrzą, ponieważdokładnie wiedzą, że podejście do obcej dziewczyny wiąże sięz ryzykiem odrzucenia, co może urazić męską dumę. Wydawaćby się mogło, że mężczyźni są silni, nie przejmują się takimi bła-hostkami, ale fakty pokazują coś całkowicie innego. Płeć brzydkaogromnie przejmuje się reakcjami kobiet i tym, czy zostanie sięprzez nie zaakceptowana! Dokładnie wiem, o czym mówię: nie

Poleć książkęKup książkę

Page 22: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

34 NATURALNA PEWNO SIEBIE

dość, że sam przez to przechodziłem, to jeszcze przez ostatnichkilka lat pomogłem bezpośrednio tysiącom mężczyzn rozwiązaću nich ten właśnie problem.

Gdy byłem młody, myślałem, że lęk przed odrzuceniem dotyczytylko nieudaczników. Facetów, którzy w ogóle sobie z niczymw życiu nie radzą, nie są towarzyscy, źle wyglądają, nie mają zna-jomych, wykształcenia, pieniędzy — i przez to, że każdy aspektich codzienności jest popsuty, relacje-damsko męskie także takiesą. Później głębiej się nad tym zastanowiłem. W pierwszej kolejno-ści popatrzyłem na siebie i zauważyłem, że bardzo daleko mi donieudacznika, a lęk przed odrzuceniem niestety dotyczy równieżmnie. Następnie porozmawiałem z moimi znajomymi, którzyświetnie radzili sobie w wielu sprawach, ale pomimo to mieli tensam kłopot. Ostatecznie moja praca jako trenera pokazała mi,że nie ma żadnej zasady co do tego, jakiego typu mężczyzna boisię odrzucenia, a jaki się tego nie boi. Problem dotyczył zarównonastolatków, jak i mężczyzn po pięćdziesiątce. Mieli go ci wykształ-ceni i ci bez wykształcenia. Z dużych miast i ze wsi. Atrakcyjnii bardzo przeciętni. Ekstrawertycy i introwertycy. Właściciele firmi pracujący na etacie.

Czasami moimi klientami cierpiącymi na lęk przed odrzuce-niem są osoby na pierwszy rzut oka bardzo interesujące i niesa-mowicie pewne siebie. Aby lepiej to zobrazować, wyobraź sobie,że przychodzi do Ciebie trzydziestosiedmiolatek, właściciel kilkufirm, zatrudniający ponad sto sześćdziesiąt osób, świetnie ubrany,wysoki, dobrze zbudowany, atrakcyjny fizycznie, bardzo elegancki,z klasą i wysoką kulturą osobistą, mający doktorat z ekonomiii kilka innych cech, dzięki którym można by powiedzieć, że osią-gnął sukces we wszystkim, w czym tylko mógł. We wszystkimoprócz relacji damsko-męskich. Bo choć zatrudnia wiele kobiet,nie potrafi z nimi rozmawiać o czymś innym niż praca. Nie wspo-minając o flircie, o którym myśl go paraliżuje!

Poleć książkęKup książkę

Page 23: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

WAGA PEWNO CI SIEBIE 35

Podczas pracy jeden na jeden okazało się, że ten mężczyznaodczuwa lęk przed odrzuceniem. Co więcej, szybko wyszło, żepogłębia się on systematycznie od kilku lat, co było dla mojegoklienta zupełnie niezrozumiałe! Dlaczego lęk rośnie, skoro on corazlepiej wygląda, więcej zarabia, ma lepsze życie itd.? Wytłumaczy-łem mu, że im więcej sukcesów osiągamy i im bardziej jesteśmyspołecznie atrakcyjni, tym silniej przeżywamy odrzucenie, ponie-waż wydaje nam się, że takie osoby jak my nie powinny być igno-rowane! Pomyśl, jak by się poczuł Brad Pitt, gdyby podszedł dokobiety na ulicy i poprosił ją o numer telefonu, a ona by go zlek-ceważyła. Czy nie poczułby się okropnie? Czy nie zabolałoby go,że pomimo tego, kim jest, odrzuciła go przypadkowa dziewczyna?Prawdopodobnie okazałoby się, że międzynarodowa gwiazda prze-żywa to dużo mocniej od zwykłego, przeciętnego faceta, któryw drodze do pracy poprosił o numer tę samą kobietę! Tak więcmnie absolutnie nie dziwi, że wielu dojrzałych mężczyzn ma tegotypu lęki i problemy, bo wynika to z podstawowych zasad psy-chologii. Jednak nie zmienia to faktu, że z tym problemem możnasię uporać w zaledwie kilku prostych krokach, z czego warto sko-rzystać, by osiągnąć wewnętrzny luz i spokój.

Ja sam, dopóki nie zbudowałem w sobie naturalnej i zdrowejpewności siebie, męczyłem się długo z lękiem przed odrzuceniem.Chodziłem po klubach i też grałem na pozycji „obrońcy piwa”,wycierając plecami ściany. Trudno mi to dokładnie policzyć, aleobstawiam, że byłem na kilkudziesięciu imprezach, na którychnie podszedłem do ani jednej kobiety. Lęk przed odrzuceniempowodował, że stałem zablokowany, mając ciężkie nogi, głębszyoddech, czując szybsze bicie serca i ścisk w gardle. Nie potrafiłemsobie z tym w żaden sposób poradzić. Do czasu, kiedy międzyinnymi zrozumiałem, że nie muszę się wszystkim podobać, a nadodatek normalne jest to, że nie każda kobieta będzie mną zain-teresowana, bo przecież ja także nie jestem zainteresowany każ-dą kobietą w klubie. To był początek większych zmian, które po

Poleć książkęKup książkę

Page 24: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

36 NATURALNA PEWNO SIEBIE

dłuższej pracy metodą prób i błędów zamieniły się w praktyczniepełną swobodę rozpoczynania nowych znajomości.

Po tym pojawił się jednak kolejny problem w relacjach dam-sko-męskich. Zacząłem poznawać płeć piękną, ale kończyło się tona krótkich rozmowach lub tańcu. Byłem bowiem zbyt towarzy-ski, zbyt gadatliwy, miałem za wysoką energię i skupiałem się narozśmieszaniu kobiet. Jako zabawny kolega, taki na chwilę, byłemOK, ale — o czym zresztą wspomniałem w poprzednim pod-rozdziale — szybko stawałem się męczący i kobiety mnie lekce-ważyły. Jednak praca nad pewnością siebie pomogła mi zauważyć,że mój ekstrawertyzm w relacjach z płcią przeciwną jest reakcjąobronną na stres związany z chęcią bycia zaakceptowanym. Gdyodpuściłem sobie usilne dbanie o akceptację innych, nie dość,że akceptacja się pojawiła, to jeszcze stałem się spokojniejszyi zacząłem umawiać się z kobietami na randki.

Przez kilka miesięcy, mimo że chodziłem na randki, znajomo-ści kończyły się na tym, że byłem tylko kolegą. Wierzyłem, żez biegiem czasu moje relacje z kobietami same się wyklarują. Żepewnego dnia obudzę się, a dziewczyna, którą znam od roku,nagle napisze do mnie wiadomość i wyzna mi miłość. Że z jakąśkobietą pójdę na kawę, a tam przez przypadek przejdziemy dopocałunków. Że na jakimś spotkaniu zapanuje atmosfera roman-tyczności i intymności, która zaowocuje powstaniem pomiędzynami chemii. Niestety, nic takiego się nie działo, ponieważ niepokazywałem kobietom swoich prawdziwych intencji. Zamiastbyć szczery i prawdziwy, zachowywałem się bardzo bezpiecznie,wierząc, że w końcu nadejdzie cud. Przez mój brak pewności siebiebyłem bierny, obawiałem się reakcji, bałem się, że dostanę w twarz,że kobieta pomyśli sobie o mnie coś złego itp. Patrząc teraz na tewszystkie stracone szanse i zerwane po drodze kontakty, wiem,że dużo lepszym rozwiązaniem byłoby zostać obśmianym lubdostać w twarz, niż nie wiedzieć, na czym się w ogóle stoi, i trwaćw zawieszeniu długi czas.

Poleć książkęKup książkę

Page 25: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

WAGA PEWNO CI SIEBIE 37

Brak odwagi, wiary w siebie, zaniżona samoocena przyspa-rzają facetom wielu problemów w relacjach damsko-męskich. Nietylko takich, że nie poznaje się żadnych kobiet. Ale także tychpobocznych, którymi są upijanie się do nieprzytomności, popa-danie we frustrację, zostawianie w klubach i kawiarniach mnó-stwa pieniędzy, uzależnianie się od masturbacji, brak wiary w to,że można być szczęśliwym czy założyć rodzinę. To, jak wyglą-dają relacje damsko-męskie, wpływa na nas wielowymiarowo.

Kobiety bez pewności siebie wbrew pozorom także nie mająlekko. Wiem z autopsji, że brak śmiałości wywołuje u nich takieproblemy jak niezauważanie męskiego zainteresowania, odrzuca-nie nawet atrakcyjnych facetów, lęk przed rozmową, strach przedzaangażowaniem, myślenie kategoriami „co on sobie o mniepomyśli”, przejmowanie się opiniami koleżanek, lęk przed byciemniewystarczająco dobrą, obawa przed byciem zostawioną, strachprzed nieznalezieniem miłości życia i wiele, wiele innych. Towszystko wpływa później na jakość relacji z innymi, jakość naszychzwiązków, a co za tym idzie — jakość życia. Warto więc krok pokroku przeanalizować, czego boimy się w kontakcie z płcią prze-ciwną i jak możemy się tych lęków pozbyć.

Ekspresowe rozwi zywanie konfliktówOd czasu do czasu każdy z nas znajduje się w sytuacjach konflik-towych. Kłócimy się z kimś, mamy do kogoś pretensje czy teżktoś inny ma pretensje do nas. Naszą codziennością są lekkiespięcia czy nieporozumienia z rodziną, przyjaciółmi, partneremczy partnerką, szefem, klientami, panią z warzywniaka czy kierowcą,który właśnie zajechał nam drogę. Choć od dziecka przechodzimyprzez różnego rodzaju sytuacje konfliktowe, to pomimo latdoświadczeń przeważnie nadal powodują, że się stresujemy. Nadodatek w konfliktach — oprócz zdenerwowania — wchodzimy

Poleć książkęKup książkę

Page 26: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

38 NATURALNA PEWNO SIEBIE

w jedną z dwóch ról: albo jesteśmy katem, albo ofiarą. Każda z nichzakłada dany rodzaj zachowania, podejścia do drugiego człowieka,a także emocje, jakie odczuwamy w trakcie sprzeczki.

W rolę kata najczęściej wchodzą osoby, które zarzucają cośdrugiej stronie i wywołują kłótnie. Ale także osoby „silniejsze psy-chicznie” mają skłonność do bycia katami, nawet jeśli to onezawiniły i stworzyły jakiś problem. W rolę ofiary — analogicz-nie — najczęściej wchodzą ci, którzy popełnili jakiś błąd i są o cośoskarżani. Problem jednak w tym, że w trakcie kłótni, choćbywina ewidentnie leżała po stronie kata, osoby ze skłonnościamido bycia ofiarą potrafią obwiniać się za coś, czego nie zrobiły.

Modelowy kat w trakcie kłótni krzyczy, podnosi głos, wyma-chuje rękoma, ma bardzo wysoką energię, próbuje przejąć władzę,robi wokół siebie dużo zamieszania, próbuje wszystkim pokazać,że jest poszkodowany. To elementy związane z zachowaniem.Jeśli chodzi o podejście do drugiego człowieka, to kat międzyinnymi nie szanuje drugiej osoby ani jej uczuć, nie przejawiaempatii, nie chce zrozumieć drugiej strony i nie interesują go żadnetłumaczenia. Pod kątem emocji czuje wściekłość, gniew, irytacjęczy wpada w furię, ale także odczuwa ekscytację, zadowolenie,dumę (połączoną z wyższością) i cieszy go to, że może kogoś„skarcić”.

Modelowa ofiara w trakcie kłótni przeprasza, jest wycofana,słucha, jest w szoku, podąża za katem (robi to, czego on chce),płacze, spuszcza wzrok, nie wie, jak się zachować. W podejściu dodrugiego człowieka ofiara na przykład czuje respekt do drugiejstrony, ma poczucie, że jest jej coś winna, chce jej wszystko wyna-grodzić czy też uznaje, że druga strona ma rację. Jeśli chodzio emocje, to ofiara między innymi bierze na siebie winę, ma poczu-cie wstydu, czuje się niekomfortowo, czuje, że jest gorsza albo żezawsze stwarza problemy.

Jednak — tak jak wcześniej wspomniałem — obie strony prze-żywają stres. Obie strony także nie myślą wystarczająco racjonalnie,

Poleć książkęKup książkę

Page 27: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

WAGA PEWNO CI SIEBIE 39

ponieważ emocje zaburzają obiektywne podejście do danej spra-wy. Obie strony prowadzą konflikt, zamiast go rozwiązywać. Obiestrony to na ogół tylko zdefiniowane role wynikające z posiadaniaproblemów z własną pewnością siebie.

Pamiętam jak dziś, gdy kilka lat temu jechałem autem i pró-bowałem przebić się nim na drugi koniec miasta. Próbowałem,ponieważ z uwagi na roboty drogowe utworzył się na drodzeogromny korek i wszyscy poruszali się żółwim tempem, czylimaksymalnie dziesięć kilometrów na godzinę. W pewnym momen-cie musiałem zatrzymać samochód, ponieważ wszyscy przede mnąstanęli. Pan jadący za mną najwidoczniej był zamyślony lub zapa-trzony, nie zauważył, że zahamowałem, i we mnie wjechał.

Nie chcę używać ostrych słów, dlatego napiszę jedynie, że powyjściu z auta po prostu wybuchnąłem. Jeśli miałbym określićswoje zdenerwowanie w skali od jednego do dziesięciu, to powie-działbym, że jedenaście. Rzuciłem okiem na stan mojego samo-chodu i podszedłem do sprawcy stłuczki, aby obrzucić go wszyst-kimi możliwymi wyzwiskami, jakie ślina przynosiła mi na język.Tamten kierowca zaczął mnie przepraszać, co spowodowało, żepoczułem się w pewnym sensie silniejszy i jeszcze bardziej naniego naskoczyłem. Po kilku minutach przepychanek słownych —przy okazji utworzył się jeszcze większy korek — pożegnaliśmysię, ponieważ… okazało się, że na naszych samochodach nie maabsolutnie żadnych śladów uderzenia. Nie dość, że jechaliśmy bar-dzo powoli, to jeszcze uderzenie zostało zamortyzowane przezochronne plastikowe elementy znajdujące się na zderzakach.

Wróciłem do samochodu i pojechałem dalej. Początkowodumny z siebie i zadowolony, ponieważ wygrałem tę małą bitwę —w pewnym stopniu to ja miałem rację, a kierowca popełnił błąd(do czego się przyznał). Jednak przez całą resztę dnia chodziłemrozkojarzony, podenerwowany i zły. Wszystko mnie irytowało, naniczym nie mogłem się skupić i pod wieczór czułem, że chcę, abyten dzień zwyczajnie minął.

Poleć książkęKup książkę

Page 28: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

40 NATURALNA PEWNO SIEBIE

Jak pewnie zauważyłeś, w sytuacji stłuczki wybuchnąłem, jesz-cze zanim zerknąłem na stan mojego samochodu. A nawet gdyjuż zobaczyłem, że nic się nie stało, byłem tak emocjonalnie nakrę-cony, że po prostu musiałem te emocje wyrzucić z siebie i obrzucićnimi kogoś innego. Nie działałem racjonalnie, działałem praktycz-nie w stu procentach pod wpływem emocji i nawykowo, czylibez pewności siebie (ponieważ pewność siebie oznacza równieżpewność samego siebie i samoświadomość). Przez lata wypraco-wałem w sobie schemat, który powodował, że robiłem ogromnyproblem nawet w przypadku błahostki. I to puknięcie w mójsamochód było taką błahostką.

Z kolei dla kontrastu — kilka miesięcy temu, jadąc samocho-dem, chciałem skręcić w osiedlową drogę. Kobieta jadąca za mnąprawdopodobnie nie zauważyła, że skręcam, i uderzyła we mniez ogromnym hukiem, w momencie kiedy znacznie zwolniłem.Sądzę, że jechała przynajmniej czterdzieści – pięćdziesiąt kilo-metrów na godzinę. Nie chcąc tarasować drogi i nie panikując, poprostu wjechałem w osiedlową uliczkę i zatrzymałem się z bokujezdni. Kobieta stanęła za mną. Nauczony doświadczeniami z prze-szłości, mając zupełnie inne podejście do konfliktów, wyszedłemz samochodu i nie czułem praktycznie żadnych nieprzyjemnychemocji. Nie byłem zdenerwowany, zły, rozdrażniony ani podiry-towany. Powiedziałbym nawet, że miałem znakomity humor,ponieważ jeszcze przed momentem słuchałem świetnej muzykii rozmawiałem z dziewczyną. Ćwiczona latami pewność siebie dałami absolutny spokój, zdolność do nieprzejmowania się rzeczamimaterialnymi, więc czułem, że nic ważnego się nie dzieje. Po wyj-ściu zerknąłem na tył swojego samochodu — trudno mi było uwie-rzyć w to, co zobaczyłem. Jedyną szkodą było pięciocentymetrowe,delikatne przytarcie u dołu mojego zderzaka. Bowiem całą siłęuderzenia zamortyzował hak holowniczy, który wystaje z tyłumojego auta. Samochód, który we mnie wjechał, również nie nosiłśladów kolizji — auto było dość stare i miało zamontowany czarny,

Poleć książkęKup książkę

Page 29: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

WAGA PEWNO CI SIEBIE 41

solidny zderzak z miękkiego plastiku. Po uderzeniu zderzak sięugina, a chwilę potem wraca do swojego dawnego kształtu.

Biedna, zestresowana kobieta wysiadła z samochodu dopierokilka sekund po moim wyjściu, ponieważ siedziała za kierownicąw ogromnym szoku. Popłakała się przy mnie i czekała, aż na niąnakrzyczę. Zamiast tego uśmiechnąłem się i powiedziałem, żebyjechała dalej, bo praktycznie nic nie widać i nie chce mi się tegoroztrząsać. Przeprosiła, podziękowała i szybko zniknęła. Sytuacjata nie zepsuła mi dnia i nie spowodowała, że czułem się gorzej.Wbrew pozorom czułem się jeszcze lepiej, ponieważ zobaczyłem,że praca nad wewnętrznym spokojem i emocjami naprawdę miałasens.

Ostatnim przykładem z dróg, który chciałbym przytoczyć, jesttakie zdarzenie: kierowca innego auta zjechał na pas, po którymjechałem, i przytarł bok mojego samochodu. Obydwaj skręcaliśmyw lewo, z dwóch pasów do skrętu, jednak z jakichś przyczyn tenczłowiek zapomniał, że powinien jechać wyłącznie swoim pasem,i wjechał w moje auto, przycierając je od bagażnika aż po maskę.To również zdarzyło się dość niedawno, więc po zatrzymaniu sięi wyjściu z samochodu, spokojny i uśmiechnięty, rzuciłem: „Jakfajnie, że wreszcie będę mógł sobie odmalować samochód”. Po cosię denerwować, skoro nawet w nieprzyjemnych wydarzeniachmożna znaleźć coś pozytywnego?

Jak widzisz, pewność siebie jest niezwykle ważna w rozwią-zywaniu konfliktów. To właśnie dzięki niej potrafimy nad sobązapanować, kontrolować własne emocje, nie wprowadzać nerwowejatmosfery i zbudować odpowiedni grunt pod ostateczne rozstrzy-gnięcie sporu. Dużo szybciej załatwia się nieporozumienia, jeślijasno, klarownie, szczerze i obiektywnie rozmawiamy z drugąosobą. Bez zbędnego krzyku, chaosu, emocjonalnego roztrzęsieniaczy lęków. Pewność siebie oczywiście także pomaga, jeśli to myzawiniliśmy i ktoś na nas naskakuje. Poukładani wewnętrznie, niemusimy wchodzić w rolę ofiary (lub kata), nie musimy się stresować

Poleć książkęKup książkę

Page 30: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

42 NATURALNA PEWNO SIEBIE

ani panikować. Rzetelnie oceniamy sytuację, przyznajemy się dobłędu, przepraszamy i w miarę możliwości go naprawiamy. Nawetnie zdajesz sobie sprawy z tego, jak bardzo pomaga podejścieoparte na skoncentrowaniu się na rozwiązaniach i szczerym prze-kazywaniu swoich intencji przy jednoczesnym wyłączeniu z procesuniepotrzebnych emocji. Czasami można załatwić wielki problemzaledwie jednym zdaniem. I świetnie by było, gdybyś doszedłdo poziomu, na którym w taki sposób to działa.

Bezstresowe prezentacje i wyst pieniaCzy zdajesz sobie sprawę z tego, że według wielu badań wystą-pienia publiczne są jedną z najbardziej stresujących czynności?U niektórych ludzi poziom stresu przed wystąpieniem publicznymjest porównywalny do tego, jaki generuje pływanie z rekinami czybycie napadniętym przez osobę uzbrojoną w ostre narzędzie. Oczy-wiście, w zależności od człowieka stopień napięcia jest różno-rodny — i nie należy tego generalizować. Faktem jest jednak to,że ludzie mocno przeżywają przemowy do innych, a nawet znale-zienie się, choćby na chwilę, na scenie. O ile jest to w pewien spo-sób zrozumiałe, jeśli wychodzimy przed kilkutysięczną publicz-ność, o tyle może dziwić w przypadku występu przed kilkoma lubkilkunastoma osobami. Tymczasem w przypadku i wielkiej publiki,i grupki widzów stres wbrew pozorom jest równie duży.

Jednym z powodów, przez które wystąpienia publiczne są dlanas tak nieprzyjemne, jest… szkoła, a dokładniej to, że byliśmybrani do odpowiedzi na środek. Chyba każdy z nas setki razyznalazł się w takiej sytuacji. Przychodzisz na lekcję, siadasz odprę-żony w ławce, a nauczycielka otwiera dziennik i zapowiada, żeza chwilę kogoś odpyta. W klasie zapada absolutna cisza. Każdynerwowo rozgląda się dokoła i modli się, aby to nie był on. Nauczy-cielka buduje jeszcze większe napięcie, patrząc na listę uczniówi jeżdżąc po niej wzrokiem z góry na dół przez kilkadziesiąt sekund.

Poleć książkęKup książkę

Page 31: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

WAGA PEWNO CI SIEBIE 43

W pewnym momencie zapada decyzja, a z ust prowadzącej lekcjęwypada Twoje imię i nazwisko. Oblewa Cię zimny pot. Wstajeszz krzesła zestresowany i zmierzasz w kierunku tablicy. Kiedy jużtam stajesz, wszyscy patrzą na Ciebie, jednocześnie ciesząc się,że to nie oni zostali wybrani, tylko Ty. W pewien sposób śmieją sięz Ciebie: dziś Ty jesteś kozłem ofiarnym i będziesz musiał wal-czyć. Nie dość, że jesteś w centrum uwagi, bez wsparcia rówie-śników, to na dodatek będziesz za chwilę odpowiadał na ocenę.Oznacza to, że nauczycielka w subiektywny sposób będzie decy-dować, jaką masz wiedzę, jak potrafisz ją przekazać i ile Twojawypowiedź była warta. W trakcie odpowiadania na kolejne pyta-nia — kiedy się zastanawiasz i próbujesz połączyć myśli w całość —jesteś poganiany i krytykowany za to, że się jąkasz, nie potrafiszpodać rozwiązania i powinieneś coś wiedzieć, bo to przecież pod-stawa. Krytyka nauczycielki jest wzmacniana przez śmiech niektó-rych kolegów i koleżanek. Czujesz się fatalnie, ponieważ wiesz,że pytania są proste, ale ze względu na stres po prostu nie wiesz,co powiedzieć. W końcu prowadząca daje Ci spokój, wstawiajedynkę i każe siadać.

Z każdą kolejną tego typu sytuacją Twój mózg tworzy corazsilniejsze nawyki działania, myślenia i odczuwania emocji. Pierw-sze pójście do tablicy nie jest ciężkie z uwagi na to, że nie wiesz,czego się spodziewać, i dopiero uczysz się reagowania w danymkontekście. Ale drugie, trzecie, czwarte czy sto dwudzieste — tojest już bardziej stresujące i budzi za każdym razem te same lęki.Czy dam radę, czy zostanę wyśmiany, czy nauczyciel mnie skryty-kuje, czy stanę się pośmiewiskiem, czy prowadzący na mnie nakrzy-czy, czy będę znać odpowiedzi, czy wstawi mi dobrą ocenę itp.Na dodatek dużo zależy od tego, jaką osobą jest odpytujący nauczy-ciel. Jeśli ma zdrowe podejście do swoich podopiecznych, to biorącdo odpowiedzi, nie generuje napięcia i nie powoduje, że ktoś czujesię źle. Tacy nauczyciele są jednak rzadkością; w większości przy-padków mamy do czynienia z tymi, którzy nawet celowo stresująuczniów i wręcz czują przy tym radość i dumę.

Poleć książkęKup książkę

Page 32: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

44 NATURALNA PEWNO SIEBIE

Jeśli przez wiele lat występowałeś publicznie w szkole, przedtablicą, to na pewno zbudowałeś w sobie schemat stresowania sięwystąpieniami. Niedziwne więc, że jako dorosłego stresuje Cięprzedstawienie prezentacji na studiach (wyjście na środek, przedgrupę), wystąpienie przed kilkoma osobami w pracy, opowiedzenieczegoś wszystkim na domowej imprezie i jakakolwiek inna formabycia na scenie. Po prostu przy każdym wejściu w kontekst pu-blicznych przemów reagujesz automatycznie i nawykowo. Byciew centrum uwagi wywołuje u Ciebie stres, wzrok innych gowzmacnia, przejmujesz się wystąpieniem tak, jakby było przezkogoś oceniane, ogarniają Cię te same emocje i lęki co w szkole.

Osoby naturalnie pewne siebie nie mają tak dużych proble-mów z public speaking. Rozumieją bowiem, skąd się bierze ichlęk i napięcie w czasie wystąpień. I nad tym, po kolei, pracują.Jest to proces wart przejścia, ponieważ dzięki niemu zyskuje sięspokój na resztę życia, w wielu codziennych sytuacjach. W kolej-nych rozdziałach mojej książki znajdziesz sporo konkretnych rad,które na pewno przydadzą Ci się w zwalczaniu problemu z byciemna scenie. Opowiem Ci między innymi o strefie komfortu, o byciuczłowiekiem, o traktowaniu swoich błędów jako czegoś normal-nego i przejmowaniu się innymi. Sam przechodziłem przez mo-zolny proces oduczania się strachu przed wystąpieniami, dlategoznam ten temat od podszewki i wiem, z jak dużymi barieramimuszą sobie radzić zarówno osoby nieśmiałe, jak i te, które sądość towarzyskie, ale których pomimo to scena paraliżuje.

Realizowanie celów i marzeNie wiem jak Ty, ale ja nigdy nie paliłem się do czytania szkol-nych lektur. Szczerze powiedziawszy — wręcz ich nienawidziłem.Nie dlatego, że były głupie, bezsensowne czy nudne, bo rzecz jasnazdarzały się wśród nich bardzo ciekawe pozycje. Ale nawet tych

Poleć książkęKup książkę

Page 33: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

WAGA PEWNO CI SIEBIE 45

nie chciało mi się przerabiać, ponieważ do czytania ich byłemzwyczajnie zmuszany przez nauczycieli. A tak to już jest, że jeśliktoś Cię do czegoś zmusza, siłą rzeczy reagujesz na to oporem.Nawet jeśli uwielbiałbyś słodycze, ale ktoś zmuszałby Cię do jedze-nia ich w kółko, w końcu by Ci obrzydły. Podobnie było z czy-taniem książek, które jako dziecko lubiłem — ale system edukacjiskutecznie wbił mi do głowy, że książki to zło.

Było tak do czasu, gdy na początku nauki w szkole średniej trafiłw moje ręce poradnik dotyczący wpływu na innych (pierwszyporadnik, jaki przeczytałem) i spowodował, że na nowo poko-chałem czytanie. Od tamtej pory kupowałem lub pożyczałemwszelkie książki związane z rozwojem osobistym (niekonieczniebyły to publikacje o wpływie) i wręcz je połykałem.

Moja rozkwitła na nowo miłość ominęła jednak szkolne lektury,od których wciąż trzymałem się z daleka. Czytałem więc na szybkostreszczenia lub oglądałem filmy, które powstały na podstawieliteratury, aby mniej więcej wiedzieć, o co w tych książkach chodzi,i nie zbłaźnić się na języku polskim. Pomimo usilnych prób naj-częściej okazywało się, że nie pamiętam, jak nazywał się bohaterpowieści, nie umiem złożyć pięciu zdań wypracowania na tematfabuły książki lub nie potrafię zinterpretować tego, co pisarz miałna myśli. To wszystko skutkowało nie najlepszymi ocenami,a dokładniej mówiąc — przez całą szkołę średnią, jeśli chodzio język polski, ślizgałem się na trójkach i dwójkach. Przyznasz, żenie rokowało to zbyt dobrze dla przyszłego autora bestsellerów.

Od czasu do czasu, gdy przerabiałem kolejne poradniki, poja-wiała się w mojej głowie dość abstrakcyjna myśl: „A może sambym kiedyś napisał książkę?”. Nie było to wtedy ani moim celem,ani marzeniem. To była tylko luźna idea przelatująca przez mojągłowę, podobnie jak chmury przelatują sobie po niebie. To taksamo, gdy widząc na ulicy ferrari, mówimy sobie, że kiedyś będzie-my takie mieli. Ot, zwykłe gadanie do siebie o czymś, co jest na

Poleć książkęKup książkę

Page 34: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

46 NATURALNA PEWNO SIEBIE

tyle poza naszym zasięgiem, że nie wiążemy z tym żadnej przy-szłości i nie robimy nic, aby to osiągnąć.

Jednak z miesiąca na miesiąc coraz częściej myślałem o napi-saniu i wydaniu własnego poradnika. Koncepcja dojrzewała natyle długo, aby ewoluować i uzyskać miano marzenia. Marzenia,w którego spełnienie w głębi duszy wierzyłem — że można jekiedyś w jakiś magiczny sposób zrealizować. Być może zastanawiaCię, dlaczego nie nazywam tego celem, tylko piszę o marzeniu.To dlatego, że marzenia są dla mnie czymś, co chcielibyśmy urze-czywistnić; mamy na to szansę, ale do końca nie czujemy, żew danym momencie możemy to zrobić. Natomiast cele to takiemarzenia, o których wiemy dokładnie, jak je zmaterializować; wie-rzymy, że są w naszym zasięgu. To ogromna różnica.

Napisanie książki przez wiele lat pozostawało jedynie w sferzemoich marzeń. To dlatego, że istniało zbyt wiele argumentów prze-ciw, które skutecznie blokowały jakiekolwiek działania. Największąprzeszkodą był wiek. O własnym poradniku zacząłem marzyć,kiedy byłem nastolatkiem, przy czym trwałem w przekonaniu,że musi minąć jeszcze dwadzieścia czy trzydzieści lat, abym miałwystarczającą wiedzę i mógł to w końcu zrobić. Kolejną, sporąbarierą były moje oceny z języka polskiego — o których jużwspominałem. Nawet sobie nie wyobrażałem, że osoba mającatak słabe oceny z polskiego jak ja jest w stanie napisać coś, coprzybierze formę książki. Żyłem w przeświadczeniu, że stopniew szkole równają się moim realnym możliwościom. Trzecimutrudnieniem, bardziej technicznym niż mentalnym, było to, żemiałem minimalne umiejętności w zakresie pisania — jeśli ktośnie potrafi napisać wypracowania na jedną stronę formatu A4,to nie pójdzie mu najlepiej pisanie kilkuset stron książki, prawda?Nauczony szkolnym doświadczeniem, wiedziałem, że jestem bez-nadziejny w pisaniu czegokolwiek.

Do tych podstawowych argumentów, które składały się w ko-munikat „nic z tego!”, doszły inne, przybierające nieco odmienną

Poleć książkęKup książkę

Page 35: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

WAGA PEWNO CI SIEBIE 47

postać, ściśle związane z moim brakiem wiary w siebie. Składałosię na nie kilka czynników. Nie wierzyłem w siebie, bo… pochodzęz małej miejscowości. Bo ciężko jest wydać własną publikację. Bożaden wydawca nie będzie chciał rozmawiać z kimś takim jak ja.Bo niczym się nie wyróżniam. Bo na to nie zasługuję. Bo nie jestemekspertem. Bo nikt z moich znajomych nie wydał książki. Bo niemogę tego zrobić tak po prostu. Za każdym razem, kiedy myśla-łem o swoim marzeniu, głos w dialogu wewnętrznym szybkosprowadzał mnie na ziemię — pokazując dziesiątki bardziej lubmniej racjonalnych powodów, dlaczego i tak nie uda mi się tegoosiągnąć.

Lata mijały, a wraz z ich upływem zmieniło się w moim życiukilka rzeczy. Dzięki poradnikom, które przeczytałem, wpadłem napomysł założenia forum dyskusyjnego na temat rozwoju i rela-cji. Z tego względu zacząłem się na nim udzielać, a także pisaćartykuły na podstawie własnych doświadczeń w rozwoju. Zdoby-wałem też specjalistyczną wiedzę — dzięki szkoleniom — i real-nie zmieniałem swoje życie na lepsze. W efekcie rozwiązałem sporowłasnych problemów, z którymi borykałem się od lat (brak moty-wacji, trudności w nawiązywaniu relacji, problem z towarzysko-ścią itp.), a dzięki przebytej przeze mnie drodze doradzałeminnym użytkownikom mojego forum, mającym problemy podobnedo moich. Po pewnym czasie zaczęli mi sugerować, że powinienempoprowadzić jakieś warsztaty, konsultacje czy spotkania, na któ-rych dzieliłbym się swoją wiedzą na żywo i pomagał innym.Stwierdziłem, że to niezły pomysł, ale… znów dał o sobie znaćmój brak wiary w siebie. W końcu prowadzenie takich spotkańwiąże się z tym, że trzeba stać przez kilka godzin na scenie i prak-tycznie cały czas mówić. Kilkadziesiąt lub kilkaset osób patrzy,słucha i ocenia to, co mam do powiedzenia — ta wizja była dlamnie zarówno inspirująca, jak i przerażająca!

Przez moją głowę przelatywało mnóstwo pytań i myśli. Co, jeśliinnym się nie spodobam? Co, jeśli się zatnę w trakcie mówienia?

Poleć książkęKup książkę

Page 36: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

48 NATURALNA PEWNO SIEBIE

Co, jeśli skończy mi się temat i nie będę wiedział, o czym dalejmówić? Co, jeśli ktoś mnie wyśmieje? Co, jeśli będą zadawać pyta-nia, na które nie będę znał odpowiedzi? Ale zaraz, zaraz! Możebyć przecież jeszcze gorzej, na dodatek znacznie wcześniej! Powrzuceniu na forum ogłoszenia o szkoleniu może się przecież oka-zać, że nikt nie zechce na nie przyjść! Jak to będzie wyglądać? Jaksię będę z tym czuł? Jak bardzo podkopie to moją samoocenę?Na domiar złego zacząłem pytać o zdanie moich znajomych.Chciałem wiedzieć, co sądzą o moim pomyśle. Czy uważają, żepowinienem spróbować poprowadzić jakieś szkolenie, czy też daćsobie spokój?

Po przepytaniu kilku osób dostałem stanowczy i jednogłośnykomunikat: to zły plan. Mówili mi, że się nie nadaję. Że nie umiemprowadzić szkoleń. Że powinienem zająć się czymś innym. Że i takostatecznie nikt na to nie przyjedzie i stracę sporo pieniędzy (orga-nizacja szkolenia wiązała się ze sporymi kosztami logistyczny-mi). Byłem w sytuacji, w której nie dość, że brakowało mi wiaryw siebie, siły przebicia i odwagi, to jeszcze bałem się reakcji innych,bałem się, że poniosę klęskę, a znajomi wyśmieją mnie i stwierdzą,że mieli rację. Chciałbym, abyś dobrze mnie zrozumiał: odczu-wałem lęk związany nie tylko z przeprowadzeniem szkolenia,ale nawet z wrzuceniem na forum ogłoszenia, że planuję takiespotkanie!

Kiedy zastanawiałem się nad tym, co powinienem zrobić, przy-pomniało mi się pytanie, które kiedyś zasłyszałem od jednegoz moich rozwojowych mentorów: co najgorszego może się wyda-rzyć? Popatrzyłem na swoje położenie, na to, co chciałbym zro-bić, oraz na swoje lęki. Kierując się tym magicznym pytaniem,doszedłem do wniosku, że jeśli wrzucę ogłoszenie o szkoleniu, naktóre nikt się nie zapisze, to i tak nic w moim życiu się nie zmieni.Cokolwiek zrobię w moim położeniu, to wszystko może mi tylkopomóc, a nic realnie nie może mi zaszkodzić. Miałem zerowedoświadczenie w organizacji szkoleń, zerowe umiejętności prze-

Poleć książkęKup książkę

Page 37: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

WAGA PEWNO CI SIEBIE 49

mawiania i zerową markę osobistą. Jeśli coś pójdzie nie tak, wciążbędę w punkcie zero!

Idąc pod prąd tego, co powtarzali mi wszyscy znajomi, umie-ściłem na forum ogłoszenie o szkoleniu. Nie było to dla mniezobowiązujące, ponieważ nie wynająłem jeszcze sali szkolenio-wej, nie poświęciłem czasu na przygotowanie się do wystąpieniaani nie zrobiłem nic oprócz napisania samej oferty. Cenę szko-lenia ustaliłem raptem na kilkadziesiąt złotych, aby móc w razieczego pokryć koszty i wyjść na niewielkim minusie.

Ogłoszenie wrzuciłem we wtorkowe popołudnie, po czymodszedłem od komputera, zająłem się innymi rzeczami, wreszcieposzedłem spać. Gdy wstałem w środę rano, czekało mnie ogromnezaskoczenie. Okazało się, że przez noc na moje szkolenie zgło-siło się prawie sześćdziesiąt osób! Myślałem, że wspaniale bybyło, gdybym osiągnął wynik o połowę mniejszy, ale nie liczy-łem na aż tyle! Jak nietrudno się domyślić — pomimo kolejnychlęków — zorganizowałem to szkolenie, a w rezultacie dałem sobieświetnie radę. Później było kolejne i kolejne, i kolejne. Przed każ-dym czegoś się bałem, ale zawsze okazywało się, że strach był irra-cjonalny i nie było się czym przejmować!

Po wielu latach pracy na scenie i występowania przed tysiącamiosób zdobyłem pewne doświadczenie i kompetencje. Dlatego zakażdym razem, kiedy słyszę od swoich klientów, że urodziłem sięz charyzmą czy darem przemawiania, uśmiecham się pod nosem.Pamiętam przecież, jakie były moje początki, od czego zaczyna-łem, jak bardzo się bałem i ile czasu zabrało mi ćwiczenie. Wiemrównież — i z ogromną radością przekazuję to moim podopiecz-nym na szkoleniach — że każdy człowiek, który czuje strach przedzrobieniem czegoś nowego, może albo go pokonać, albo działaćpomimo niego. Realizując przy tym swoje marzenia lub cele.

Skoro jesteśmy przy marzeniach, to pewnie pamiętasz, żemarzyłem o napisaniu własnej książki. Dzięki temu, że założy-łem forum oraz sporo na nim pisałem, ćwiczyłem umiejętności

Poleć książkęKup książkę

Page 38: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

50 NATURALNA PEWNO SIEBIE

tworzenia dłuższych tekstów (umiejętności, których podobno nigdynie miałem). Wtedy też okazało się, że pisanie wypracowań najęzyku polskim stanowiło dla mnie problem nie dlatego, że niemiałem do tego zdolności, ale dlatego, że musiałem na siłę pisaćo czymś nudnym. Pracując nad tekstami związanymi z rozwojemi relacjami, wchodziłem w stan flow, w którym pisałem, płynąłem,nie zastanawiałem się, nie męczyłem — i wszystko mi wychodziło.Szybko stało się jasne, że moje oceny z polskiego nie mają zna-czenia, że mogę zapomnieć o przejmowaniu się tym, że nigdy nienapiszę książki. Wypracowania to wypracowania. Artykuły pisanedla przyjemności to inna bajka.

A zatem forum w ogólnym rozrachunku pomogło mi załatwićdwa problemy: umiejętności (bo je podszkoliłem) i ocen (bo prze-stałem się tym przejmować). Pozostały jednak inne: problem wiekui złożony problem braku wiary w siebie. Czyli upraszczając: wie-działem już, że technicznie poradzę sobie z napisaniem porad-nika, ale nie czułem się na siłach i nie byłem przekonany, że tosię sprawdzi. Z pomocą znów przyszło mi magiczne pytanie: conajgorszego może się wydarzyć? Zastanowiłem się, co najgorszegomoże się stać, jeśli zacznę kontaktować się z wydawnictwamii proponować im współpracę. Zauważyłem, że podobnie jak przyszkoleniu, jestem w punkcie zero, jeśli chodzi o bycie autorem.Nie mogę więc nic stracić. Potraktowałem to jako eksperyment lubtest, ignorując przy okazji wszelkie powody, dla których miałbymnie próbować (między innymi to, że byłem dopiero studentem).

Następstwem mojego eksperymentu była współpraca z reno-mowanym wydawcą — wydaliśmy moją pierwszą książkę Facetz jajami, skierowaną głównie do mężczyzn. Nie będę ukrywać,że oprócz podekscytowania co chwilę dawały o sobie znać mojelęki. Najpierw bałem się kontaktu z wydawcami, później tego, jakmnie odbiorą, negocjowania warunków umowy, tego czy książkazostanie zaakceptowana, a ostatecznie — jak przyjmie się na rynkui czy komuś się w ogóle spodoba. Okazało się, że przyjęła się

Poleć książkęKup książkę

Page 39: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

WAGA PEWNO CI SIEBIE 51

świetnie, ponieważ od momentu wydania po dziś dzień praktycz-nie cały czas znajduje się na liście bestsellerów, a ja bez przerwy do-staję mailowo gratulacje i podziękowania od moich czytelników.

Patrząc na to z perspektywy, widzę, że wydanie pierwszej książkibyło dla mnie jedną z najlepszych rzeczy, jakie mogłem zrobićw swojej karierze. I nie chodzi o pieniądze ani popularność, boto akurat kwestia drugorzędna. Najważniejsze było to, że napi-sanie i wydanie tej książki dało mi ogromną motywację do reali-zowania kolejnych marzeń i celów. Nie doszłoby do tego jednak,gdyby nie moja pewność siebie, którą budowałem w sobie przezcały czas, między innymi poprzez zadawanie sobie właściwychpytań, zastanawianie się nad tym, czego się boję, i wyobrażaniesobie najgorszych scenariuszy. Także dzięki wychodzeniu pozaswoją strefę komfortu, robieniu rzeczy nowych i konfrontowaniusię ze swoimi emocjami. Ale o tym wszystkim będzie jeszcze mowa.

ycie po swojemuPrzynajmniej kilka razy w miesiącu na konsultacje ze mną przy-jeżdżają osoby, które zastanawiają się na przykład nad zmianąpracy, rzuceniem studiów, zmianą miejsca zamieszkania czy roz-staniem z drugą połową, ale nie są do końca pewne swoich decyzjii potrzebują pomocy. Za każdym razem podchodzę do tego typuproblemów wyjątkowo ostrożnie, ponieważ wiem, że moja radamoże w wielkim stopniu wpłynąć na życie tych ludzi. Jeśli doradzękomuś wyjazd za granicę lub rzucenie studiów, jego dalsze życiepotoczy się w zupełnie innym kierunku. Jeśli doradzę pozosta-nie w związku z kobietą, może się to okazać najlepszą lub naj-gorszą decyzją, jaką mój klient kiedykolwiek podjął. Zdaję sobiesprawę z odpowiedzialności, jaka na mnie ciąży, dlatego też zbie-ram tak dużo informacji, jak to możliwe, i wnikliwie, z każdejstrony przypatruję się problemowi. Następnie sprawdzam, jakie

Poleć książkęKup książkę

Page 40: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

52 NATURALNA PEWNO SIEBIE

są możliwości wyjścia z danej sytuacji, i przedstawiam klientowiwszelkie rozwiązania wraz z prawdopodobnymi scenariuszami(co się wydarzy po podjęciu konkretnej decyzji). Kolejnym krokiemjest wyciągnięcie z klienta, czego naprawdę pragnie w obecnejsytuacji i jaką drogą chciałby pójść. Pod koniec dorzucam do tegoswoje trzy grosze i mówię, jak ja bym postąpił i dlaczego. Ostatecz-nie składamy wszystko w całość i podejmujemy jedną decyzję. Takiproces pracy z drugą osobą jest połączeniem doradztwa (dawaniawskazówek) i coachingu (wyciąganiem odpowiedzi z klienta).

Jednak samo znalezienie rozwiązania to tylko połowa sukcesu.Nawet jeśli znajdziemy świetne wyjście z jakiejś sytuacji, pozostajekwestia wprowadzenia tego w życie. A z tym z reguły bywa ciężej.Jeśli przychodzi do mnie kobieta, która zastanawia się nad roz-staniem ze swoim facetem, to zwykle, kiedy już zdecydujemyo rozstaniu, dają o sobie znać lęki i emocje, które skutecznie blo-kują przed zrobieniem tego, czego chciałoby się dokonać. Dlaprzykładu dziewczyna, która chce zerwać z partnerem: ma nie-samowite poczucie winy, zastanawia się, czy znajdzie sobie kogośinnego, nie wierzy w swoją atrakcyjność i możliwość bycia poko-chaną w przyszłości, przejmuje się tym, co powiedzą jej znajomiczy jak poradzi sobie z reakcją chłopaka. Mimo że bardzo mocnonie chce dalej ciągnąć tego związku, nie żyje według własnychpotrzeb i tego, co czuje. Kieruje nią strach i życie dla innych —co jest wynikiem braku wiary w siebie, odwagi i przejmowania sięotoczeniem. Za to bycie naturalnie pewną siebie osobą to byciekimś, kto potrafi decydować za siebie i żyje po swojemu. Bierzepod uwagę opinie najbliższego otoczenia, ale nie stawia ich napiedestale.

Przez brak zdrowej i fundamentalnej pewności siebie milionyludzi podejmują złe decyzje, których niestety później żałują. Młodeosoby idą na studia i wybierają kierunki, które podobają się ichrodzicom, a nie im samym. Później idą do pracy, która ich niesatysfakcjonuje, ale podobno jest przyszłościowa. Rezygnują

Poleć książkęKup książkę

Page 41: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

WAGA PEWNO CI SIEBIE 53

z otwarcia firmy i zrealizowania świetnego pomysłu na biznes,ponieważ boją się, że nie dadzą sobie rady. Szybko wchodząw związki małżeńskie, bo do trzydziestki powinno się mieć dziecii stabilizację. Biorą kredyty na mieszkania, ponieważ mieszkaćprzez całe życie w wynajętym lokum to wstyd. Pod koniec swojejnudnej i smutnej egzystencji na tej planecie budzą się ze snui dopiero zaczynają się zastanawiać, dlaczego przez tyle lat nieżyli tak, jak naprawdę chcieli. A wystarczyłoby troszkę więcej ego-izmu, myślenia za siebie, nieprzejmowania się zdaniem najbliż-szych, umiejętności radzenia sobie z emocjami czy luzu w związkuz popełnianiem błędów.

Wróćmy do moich konsultacji — czasami najlepsze wyjściez sytuacji problemowej można znaleźć w piętnaście – dwadzieściaminut. Ale dokładne sprawdzenie, jakiego typu blokady ma danaosoba, przed wdrożeniem rozwiązania i pozbycie się ich w skraj-nych przypadkach zajmuje kilka godzin. W przypadku osób, którejuż wcześniej w jakiś sposób pracowały nad swoją naturalną pew-nością siebie, zajmuje to zdecydowanie mniej czasu. Tacy kliencimają już z reguły solidne podstawy do życia po swojemu i robieniatego, czego chcą lub pragną.

Sam po sobie widzę, że w czasach, kiedy moja pewność siebiekulała, nie czułem się zbyt dobrze, ponieważ żyłem pod dyktandoinnych. Pracę przedstawiciela handlowego podjąłem ze względuna sugestie znajomych. Na studia poszedłem nie dlatego, że chcia-łem, ale dlatego, że to wydawało mi się słuszne i bezpieczne. Przezwiele lat nie chodziłem na siłownię, ponieważ wydawało mi się,że ktoś mnie na niej wyśmieje. Kiedy patrzę na to wszystko z per-spektywy czasu, dokładnie widzę, że moje najlepsze decyzje to te,które podjąłem sam lub po zasięgnięciu opinii osoby kompetentnejw danej dziedzinie. Za to decyzje, które uważam za bardzo prze-ciętne lub wręcz szkodliwe dla mnie, te, które przyniosły mi naj-więcej nerwów, problemów czy nie pozwoliły się rozwijać, zostałypodjęte pod presją społeczeństwa, znajomych czy rodziny.

Poleć książkęKup książkę

Page 42: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

54 NATURALNA PEWNO SIEBIE

Wraz ze wzrostem mojej pewności siebie zacząłem bardziejsłuchać siebie, a mniej otoczenia. Dzięki temu osiągałem więcejsukcesów i byłem bardziej zadowolony z codzienności. Nie fru-strowałem się tak jak dawniej i czułem, że podążam własną drogą,bez oglądania się na innych. To niesamowite uczucie, stan, w któ-rym nawet pomimo popełnianych błędów czujesz się świetnie,ponieważ to są Twoje pomyłki, wynikające z Twoich decyzji. Tonic innego, jak życie po swojemu.

Czy co jeszcze?Jak już wiesz, pewność siebie wiele ułatwia: realizowanie celówi marzeń, wykonywanie zawodu, prowadzenie firmy, znalezieniepracy, odnalezienie się w sytuacjach towarzyskich, funkcjonowaniew relacjach damsko-męskich, pomaganie innym, rozwiązywaniekonfliktów, wystąpienia publiczne — po prostu pozwala żyć poswojemu. Oprócz tego, o czym napisałem, przydaje się w setkachinnych sytuacji, które mógłbym wyliczać w nieskończoność —dzięki pewności siebie wszystko idzie nam dużo łatwiej, bez niej,niestety, wiele rzeczy jest trudnych i nieprzyjemnych. Pamiętajzatem, że dodatkowo pewność siebie pomaga:

we wszelkiego typu negocjacjach,

w byciu sobą,

w poznawaniu ludzi,

w podróżowaniu po świecie,

w byciu spokojnym,

w sytuacjach kryzysowych,

w walce o swoje,

w czuciu się ze sobą świetnie,

w byciu mniej zależnym od innych,

Poleć książkęKup książkę

Page 43: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

WAGA PEWNO CI SIEBIE 55

w radzeniu sobie w nowych sytuacjach,

w osiąganiu sukcesów sportowych,

w wychowywaniu dzieci,

w załatwianiu spraw urzędowych,

we wszystkim, do czego może przydać się odwaga,wiara w siebie, wewnętrzna siła do działania,wytrwałość czy opanowanie.

Dlatego też tak istotne jest zbudowanie naturalnej pewnościsiebie. Bo dzięki niej życie stanie przed Tobą otworem.

Poleć książkęKup książkę

Page 44: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje

56 NATURALNA PEWNO SIEBIE

Poleć książkęKup książkę

Page 46: Wykonywanie kopii metodą kserograficzną, fotograficzną, a ... · osób, którym próbuje się coś sprzedać. Bo choć schemat rozmowy jest prosty i wiesz, jak odpowiadać na obiekcje