Strony 8

Śląsk Wrocław naturalną drogą rozwoju najzdolniejszych młodych zawodników z regionu – to stanie się normą! Klub porozumiał się z 14 akademiami z Wrocławia.

Ze ŚląskaPonad podziałami

foto

© K

ryst

yna

Pącz

kow

ska

NR 19 (138) 16 LUTEGO 2016

foto

© K

ryst

yna

Pącz

kow

ska

Śląsk Wrocław – Wisła Kraków

18 lutego (sobota)

godz. 18.00 Stadion Wrocław

WRACAMY!Po zimowej przerwie LOTTO Ekstraklasa wraca na Stadion Wrocław, a po nieco dłuższej – Robert Pich do Śląska. – Bardzo czekam już na mecz z Wisłą – mówi Słowak. Strona 4

Strona 6-7

Tym razem powracamy do największego sukcesu WKS-u, czyli ćwierćfi nału Pucharu Zdobywców Pucharów. Choć półfi nał byłna pewno w zasięgu piłkarzy trenera Żmudy!

HistoriaZobaczyć Neapol i …przegrać

fot.

Arch

iwum

klu

bu

foto

© K

ryst

yna

Pącz

kow

ska

WOKÓŁ ŚLĄSKA www.slaskwroclaw.pl2

OSTATNI MECZ

WISŁA 1

ŚLĄSK 1BRAMKI: José Kanté 90’ - Robert Pich 82’

Z DRUGIEJ STRONY

pl. nazwa M. P. BRAMKI Z. R. P.

1 LECHIA GDAŃSK 21 42 34-24 13 3 5

2 JAGIELLONIA BIAŁYSTOK 21 39 36-23 12 3 6

3 LEGIA WARSZAWA 21 38 44-22 11 5 5

4 LECH POZNAŃ 21 35 32-19 10 5 6

5 BRUK-BET TERMALICA 21 33 24-29 10 3 8

6 ZAGŁĘBIE LUBIN 20 31 28-22 8 7 5

7 POGOŃ SZCZECIN 21 29 33-28 7 8 6

8 WISŁA KRAKÓW 21 28 32-35 8 4 9

9 ARKA GDYNIA 21 26 24-28 7 5 9

10 KORONA KIELCE 21 26 27-40 8 2 11

11 WISŁA PŁOCK 21 25 26-28 6 7 8

12 CRACOVIA KRAKÓW 21 24 30-27 5 9 7

13 ŚLĄSK WROCŁAW 21 23 21-30 5 8 8

14 PIAST GLIWICE 21 22 22-35 5 7 9

15 GÓRNIK ŁĘCZNA 20 18 21-34 4 6 10

16 RUCH CHORZÓW 21 16 28-38 6 2 13

golemecze żółte kartki czerwone kartki

Bilety na mecze Śląska dostać można w dziewięciu punktach na terenie Wrocławia i Dolnego Śląska:

1. Kasy stadionu przy ul. Oporowskiej, czynne w dni powszednie w godz. 10-18, w soboty w godz. 10-15, a w dniu meczu od godz. 10 2. Kasy Stadionu Wrocław od ul. Królewieckiej, czynne w dni powszednie w godz. 10-18, w soboty w godz. 10-15, a w dniu meczu od godz. 103. Wyspa Kibica w Arkadach Wrocławskich, czynne pon--sob: 9-21, niedz: 10-204. Wyspa Kibica w CH Borek, czynne pon-sob: 9-21, niedz: 10-205. Dworzec Autobusowy POLBUS-PKS, (dworzec tym-czasowy) kasa nr 5, czynne codziennie w godz. 6-226, Wyspa Kibica w E.Leclrec, czynne pon-sob: 9-21,niedz: 10-20

7. Sklep Sportowy SportGaleria, ul. Okrężna 1-2, Ole-śnica, czynne od poniedziałku do piątku w godz. 10-18, w soboty w godz. 9-14.8. Sklep Fan-Sport, ul. H. Pobożnego 13, Trzebnica, czynne od poniedziałku do piątku w godz. 10-17, w so-boty w godz. 10-149. Sklep PIWOWAR, Pasaż Millenium, ul. Dzierżoniow-ska 5, Strzelin, czynne od poniedziałku do soboty w godz. 9.30-21, w niedziele w godz. 11-18W dniu meczu uruchamiane są także kasy Stadionu Wro-cław od ul. Lotniczej. W sklepach SportGaleria, Sport-sen, Kajet, PIWOWAR, META w CH Bielany Wrocław-skie oraz na Dworcu Autobusowym można płacić wyłącz-nie gotówką, pozostałe punkty obsługują karty płatnicze.

Ofi cjalne wydawnictwo WKS Śląsk Wrocław S.A. Redaguje kolegium.

TU KUPISZ BILETY NA ŚLĄSK!

Adres redakcji: 53-434 Wrocław, ul. Oporowska 62,tel: (+48) 71-750-00-84, fax: (+48) 71-750-00-74;

E-mail: wokolslaska@slaskwroclaw.pl

Redakcja nie zwraca niezamówionych tekstów oraz zastrzega sobie prawo do dokonywania skrótów w publikowanych

tekstach. Redakcja nie odpowiada za treść reklam.

Druk: Polskapresse, Oddział Poligrafi a, Drukarnia Wrocław,

Bielany Wrocławskie, ul. Kolejowa 7

WYNIKI,TERMINARZ I TABELA EKSTRAKLASY

RYWALIZACJA ŚLĄSK – WISŁA

OGÓŁEM W EKSTRAKLASIE

2867

MECZÓW

ZWYCIĘSTWŚLĄSKA WROCŁAW

BRAM

KI70/74ŚLĄSK

WISŁA

1832

MECZÓW

ZWYCIĘSTWŚLĄSKA WROCŁAW

BRAM

KI38/26ŚLĄSK

WISŁA

WE WROCŁAWIU

Przypuszczalny skład i ustawienie zawodników na najbliższy mecz oraz kadra WKS Śląsk Wrocław

KADRA ŚLĄSKA WROCŁAW:1. Lubos Kamenar, 3. Piotr Celeban, 5. Augusto Pereira Loureiro, 7. Joan Angel Roman, 8. Aleksandar Kovacević, 9. Mario Engels, 10. Ryota Morioka, 11. Bence Mervo, 12. Dominik Budzyński, 14. Alva-rinho, 15. Łukasz Wiech, 16. Robert Pich, 17. Mariusz Pawelec, 18. Łukasz Madej, 19. Kamil Biliński, 20. Adam Kokoszka, 21. Lasha Dvali, 22. Sito Riera, 23. Paweł Zieliński, 25. Adrian Łyszczarz, 27. Mariusz Idzik, 29. Peter Grajciar, 32. Ostoja Stjepanović, 30. Kamil Dankowski, 33. Mariusz Pawełek. Sztab szkoleniowy: Jan Urban – trener, Jose Antonio Vicuna – II trener, Dariusz Sztylka – asystent, Krzysztof Osiński – trener bramkarzy, Andrzej Traczyk – kierownik.

17. PAWELEC

18.MADEJ20.

KOKOSZKA

33. PAWEŁEK

3. CELEBAN

30.DANKOWSKI

8.KOVACEVIĆ

22.RIERA

16.PICH

10. MORIOKA

19.BILIŃSKI

25PORAŻEKŚLĄSKA WROCŁAW

8PORAŻEKŚLĄSKA WROCŁAW

14REMISÓW

6REMISÓW

U S

IEB

IE

NA WYJEŹDZIE SEZON2016/17

ARKA

GDYN

IA

CRAC

OVIA

KRAK

ÓW

GÓRN

IK ŁĘC

ZNA

JAGIEL

LONIA

BIA

ŁYSTO

K

KORO

NA KI

ELCE

LECH P

OZNA

Ń

LECHIA

GDAŃ

SK

LEGIA

WARS

ZAWA

PIAST

GLIW

ICE

POGO

Ń SZC

ZECIN

RUCH

CHOR

ZÓW

ŚLĄSK

WRO

CŁAW

TERMA

LICA

BRUK

-BET

WISŁA

KRAK

ÓW

WISŁA

PŁOC

K

KGHM

ZAGŁ

ĘBIE

ARKA GDYNIA 1-0 2-3 24 lutego, 18:00 1-1 0-1 1-2 0-3 3-0 2-0 1-3 3-0 1-1

CRACOVIA KRAKÓW 4 marca, 15:30 1-1 1-3 6-0 1-1 0-1 5-1 19 lutego,

15:30 1-1 1-3 2-1 1-0

GÓRNIK ŁĘCZNA 0-0 0-0 0-2 4-0 1-2 1-2 1-0 26 lutego, 15:30 0-4 0-3 3-0

JAGIELLONIA BIAŁYSTOK 4-1 17 lutego, 18:00 2-1 0-1 1-4 2-0 0-0 4-1 5 marca,

15:30 2-1 1-2 1-2

KORONA KIELCE 1-0 3 marca, 18:00 1-2 4-1 2-0 2-4 1-1 4-1 1-2 1-0 18 lutego,

15:30 2-1

LECH POZNAŃ 0-0 2-1 0-2 1-0 5 marca, 18:00 2-0 3-1 3-0 3-0 1-1 2-0 0-2

LECHIA GDAŃSK 25 lutego, 18:00 3-0 3-0 3-2 2-1 3-2 1-1 2-1 3-0 1-2 3-1 2-1

LEGIA WARSZAWA 1-3 2-0 5-0 1-1 2-1 3-0 0-0 19 lutego, 18:00 0-0 26 lutego,

18:00 2-2 2-3

PIAST GLIWICE 2-2 3-3 1-0 18 lutego, 20:30 1-5 0-2 2-1 1-1 2-1 4 marca,

20:30 2-1 0-0

POGOŃ SZCZECIN 1-1 1-1 1-1 24 lutego, 20:30 3-2 2-1 2-1 0-2 5-0 6-2 6 marca,

18:00 1-1

RUCH CHORZÓW 1-2 0-1 2-1 1-2 4-0 0-5 0-2 27 lutego, 18:00 0-1 1-0 2-2 1-2

ŚLĄSK WROCŁAW 0-2 2-2 0-4 0-0 0-0 0-4 1-1 1-2 1-2 18 lutego, 18:00 0-0 2-1

TERMALICA BRUK-BET 2-0 3-2 2-1 0-0 1-3 0-0 17 lutego, 20:30 2-1 2-0 4 marca,

18:00 0-0 0-1

WISŁA KRAKÓW 5-1 1-1 3-2 25 lutego, 20:30 2-0 3-0 0-0 1-0 2-1 1-2 1-5 2-0

WISŁA PŁOCK 0-0 1-2 1-0 1-2 2-1 2-3 0-0 2-0 4-3 1-1 2-3 25 lutego, 15:30

KGHM ZAGŁĘBIE 20 lutego, 18:00 1-1 0-0 4-0 0-3 1-2 3 marca,

20:30 2-1 1-1 2-0 2-2 1-2

STATYSTYKI PIŁKARZY ŚLĄSKA WROCŁAW W EKSTRAKLASIE

BRAMKARZE1 LUBOS KAMENAR 8 1

12 DOMINIK BUDZYŃSKI 033 MARIUSZ PAWEŁEK 13

OBROŃCY3 PIOTR CELEBAN 21 1 25 AUGUSTO PEREIRA LOUREIRO 13 3

15 ŁUKASZ WIECH 017 MARIUSZ PAWELEC 11 520 ADAM KOKOSZKA 20 2 721 LASHA DVALI 19 1 223 PAWEŁ ZIELIŃSKI 5 1

POMOCNICY7 JOAN ANGEL ROMAN 58 ALEKSANDAR KOVACEVIĆ 19 MARIO ENGELS 5

10 RYOTA MORIOKA 21 4 214 ALVARINHO 20 1 316 ROBERT PICH 1 118 ŁUKASZ MADEJ 13 122 SITO RIERA 1229 PETER GRAJCIAR 12 3 232 OSTOJA STJEPANOVIĆ 17 1 330 KAMIL DANKOWSKI 16 1

NAPASTNICY19 KAMIL BILIŃSKI 18 3 327 MARIUSZ IDZIK 711 BENCE MERVO 11 1

www.slaskwroclaw.pl WOKÓŁ ŚLĄSKA 3ZAPOWIEDŹ

Zagrajmy jak w Krakowie

P odopieczni Jana Urbana bardzo dobrze rozpo-częli spotkanie z płoccza-nami. Już po kilku minu-tach Ryota Morioka od-

dał strzał, po którym piłka trafi ła w słu-pek bramki Kiełpina. - Wydaje mi się, że mieliśmy wystarczająco dużo okazji bramkowych, aby wygrać to spotkanie. Tak się nie stało. Musimy wykorzysty-wać sytuacje, które dobrze potrafi my sobie wypracować. Są one bardzo kla-rowne – tak podsumował niedzielny mecz trener zielono-biało-czerwonych. Skuteczność okazała się kluczowym ele-mentem. Wrocławianie mieli kilka zna-komitych szans, ale do siatki trafi li tylko raz za sprawą znakomitego strzału Ro-berta Picha. Wiśle udało się odpowie-dzieć tuż przed ostatnim gwizdkiem, dla-tego WKS wrócił do stolicy Dolnego Ślą-ska z jednym punktem na koncie.

Kolejny rywal drużyny prowadzo-nej przez Jana Urbana wygrał pierw-sze w tym roku spotkanie w LOTTO Ekstraklasie. Nowy szkoleniowiec Bia-łej Gwiazdy – Kiko Ramirez zaliczył udany debiut. Jego drużyna ograła Ko-ronę Kielce 2:0 i awansowała do górnej „ósemki”. Krakowianie rozegrali dobre zawody, ale mieli kilka słabszych mo-mentów, których goście z Kielc nie po-trafi li wykorzystać.Mecz pomiędzy Śląskiem a Wisłą ro-zegrany w rundzie jesienniej był strze-leckim popisem zielono-biało-czerwo-nych. WKS zagrał najlepszy mecz w se-zonie i wygrał pewnie 5:1. Dwie bramki w tamtym spotkaniu zdobył Ryota Mo-rioka, który w Płocku miał kilka znakomi-tych sytuacji, ale ostatecznie nie zdołał pokonać bramkarza gospodarzy. – Ry-ota miał w Płocku kilka dobrych szans, a żadnej nie wykorzystał. Ale razem wy-

grywamy i razem przegrywamy. Nie ma co chłopaka winić. Taka jest piłka. Mam nadzieję, że strzeli już w następnym me-czu – mówi Łukasz Madej. My również mocno wierzymy, że Japończyk przypo-mni sobie sierpniowy mecz w Krakowie i znów pokona bramkarza Białej Gwiazdy.Ostatni mecz Śląska na Stadionie Wro-cław zakończył się porażką z Arką Gdynia, dlatego zawodnicy są jeszcze bardziej zmotywowani na sobotnie spotkanie. Wisła Kraków radzi sobie bardzo słabo w delegacjach. Na dzie-sięć rozegranych spotkań przed ob-cymi trybunami, tylko raz piłkarze Bia-łej Gwiazdy zgarnęli komplet punktów. Miejmy nadzieję, że trener Urban znaj-dzie sposób, by wykorzystać słabszą postawę Wisły poza swoim boiskiem. Powtórka wyniku z sierpniowego me-czu w Krakowie mile widziana! Mateusz Sładek

Bardzo niewiele brakowało, aby Śląsk zgarnął w pierwszym meczu w 2017 roku komplet punktów. Ostatecznie mecz w Płocku zakończył się remisem 1:1, a teraz przyszedł czas na premierowy mecz na Stadionie Wrocław po zimowej przerwie. Rywalem WKS-u będzie Wisła Kraków. Początek spotkania w sobotę o godz. 18.

foto

© K

ryst

yna

Pącz

kow

ska

18 lutego (sobota)

godz. 18.00 Stadion Wrocław

WOKÓŁ ŚLĄSKA www.slaskwroclaw.pl44 SYLWETKA

Wokół Śląska: Porównałbyś Śląsk obecnie, z tym, z którego odchodziłeś po zakończeniu zeszłego sezonu?

Robert Pich: Zmieniło się wielu zawod-ników, trener. To duża zmiana. Ale za-wsze tak jest, rotacje w klubie to natu-ralna kolej rzeczy, a nie jakiś problem. Znam Śląsk i mimo zmian w składzie nic mnie tu nie zaskoczyło. Atmosfera jest bardzo dobra, poznałem się z no-wymi chłopakami, dogadujemy się bez problemów. Zawsze czułem się tu do-brze i tak jest i tym razem.

Pewnie dlatego też zdecydowałeś się znów wrócić do Wrocławia. Ale miałeś inne oferty.

Tak, miałem propozycję z innych klu-bów z Polski, również ze Słowacji. Nie chcę konkretyzować, jakie to zespoły, ale dla mnie nie były to oferty lepsze niż ta ze Śląska. Najlepszą propozycję, a w każdym razie najbardziej intratną, miałem z Cypru. Finansowo była ko-rzystniejsza od tego, co przedstawił mi WKS. Ale patrzyłem nie tylko na pie-niądze. Każdą ofertę porównywałem z tą ze Śląska i żadna nie spodobała mi się na tyle, by móc odrzucić propozy-cję z Wrocławia. Chciałem znów być w WKS-ie.

Rzecz jasna wróciłeś tutaj, by grać, bo tego brakowało ci w Kaiserslautern. Ale akurat skrzydłowych jest w naszej drużynie naprawdę sporo. Nie miałeś myśli „wrócę, a i tak nie będę grać”?

Ja zawsze mówiłem, że nie muszę grać. To znaczy: nie jest powiedziane,

że skoro Pich wrócił, to na sto pro-cent ma od razu wyjściowy skład. Ża-den trener na to nie pójdzie, by wy-stawiać piłkarzy „za nazwisko”. Muszę pokazać mu na treningach, że zasłu-guję na grę, a do niego należy decyzja. To prawda, na skrzydłach konkurencja jest duża, wielu graczy może wystą-pić na tej pozycji. Ale ja uważam, że to dobrze, również dla mnie. Jeśli konku-renci do składu będą dobrze grać, to i ja muszę więcej dawać z siebie pod-czas meczów i treningów, żeby łapać się do „11”. Teraz jest fajna rywalizacja wśród graczy ofensywnych i jestem przekonany, że to każdemu pomaga. Tylko wtedy można wejść na wyższy poziom.

W wywiadzie z 2014 roku mówiłeś, cytuję: „Jak poczuję, że jest czas, aby iść wyżej, to będę zadowolony z przej-ścia do jeszcze lepszej ligi. Jeśli nie będę na to przygotowany, to będę wo-lał zostać w tym klubie i starać się być coraz lepszy”. Z perspektywy czasu – byłeś gotowy na transfer do Niemiec?

Myślę, że tak, byłem przygotowany i to był odpowiedni czas, czułem się na tyle dobrze, by spróbować czegoś in-nego i przejść do lepszej ligi. Sądzę, że Śląsk też tak na to patrzył, nikt nie mó-wił mi, że mam koniecznie zostać. Do-ceniano raczej, że mam możliwość iść do dobrego klubu i nikt nie odbierał mi radości z tej szansy. Nie sądzę, by dla mnie lepsze byłoby, gdybym został wtedy we Wrocławiu. Teraz może źle to brzmi, bo właśnie ponownie wróci-

łem, ale nie uważam, że de-cyzja o wyjeździe była zła. Może jednak gdybym trafi ł do jakiegoś innego klubu, to zaprezentowałbym się lepiej. Teraz wiem, że druga Bundesliga nie była zbyt dobrą opcją dla mnie. Wtedy jednak nie myślałem o tym, jakim stylem tam się gra, nie zdawa-łem sobie sprawy, co mnie czeka. Czas opuszczenia Śląska był dobry, ale kie-runek nie okazał się idealny. Nie żałuję jednak tamtego odejścia, bo z pewno-ścią jestem teraz lepszym piłkarzem niż wtedy.

Mówiłeś o stylu gry w Niemczach, że nie do końca Ci pasował – dlaczego?

Według mnie jest bardziej agresywny niż w Polsce, w Czechach czy na Sło-wacji. Nie byłem chyba na to gotowy. Sądzę, że trochę się jednak do niego przyzwyczaiłem i to może mi pomóc.

I dlatego czujesz się teraz lepszym pił-karzem.

Widziałem inne metody treningu, inne podejście graczy do piłki. Różne są sposoby pracy w różnych ligach, wśród różnych trenerów. To zawsze nauka. A do Niemiec nie trafi ają przy-padkowi ludzie, więc można podłapać trochę wiedzy i lepszych nawyków.

Umiejętności pokazałeś już w Tur-cji, podczas obozu w Side popisa-łeś się piękną bramką w sparingu. Ki-bice zwracali wtedy uwagę nie tylko na twoją grę, ale też na… numer. Mia-łeś grać z „16”, a podczas obozu to była „2”.

Ale tylko podczas obozu. Spokojnie, to gry kontrolne i najważniejsze, żeby ko-szulka była wygodna i w dobrym roz-miarze, a nie z jakim numerem na ple-cach. Nic się nie zmieniło, w lidze gram normalnie z „16”. Wcześniej w Śląsku miałem „10” i „7”, ale teraz mają je

Morioka i Roman, a ja już mówiłem, że nie jestem Ibra-himoviciem, by za-bierać innym numery, przychodząc do klubu.

Przed nami mecz z Wisłą Kraków i powrót na Stadion Wrocław. Chyba mocno już czekasz, by wrócić na ten stadion i znów pokazać się naszym kibicom.

Oczywiście, dobrze czuję się nie tylko w klubie i mieście, ale i na na-szym stadionie. Nie raz strzelałem tu gole, wygrywaliśmy wiele me-czów, mam dobre wspomnienia. Również przeciwko Wiśle zdo-bywałem już bramki. Czekam na ten mecz. Liczę, że fani przyjdą i zrobią dobrą at-mosferę, byśmy rozpoczęli domowe mecze od zwy-cięstwa.Rozmawiał Jędrzej Rybak

Do Śląska przychodzi po raz trzeci i znów wiązane są z nim spore nadzieje. Robert Pich, jak sam mówi, po powrocie z niemieckiego Kaiserslautern jest lepszym piłkarzem i chce pokazać to na boisku. Choć zaznacza, że nie jest Ibrahimoviciem…

ROBERT PICH W ŚLĄSKUSEZON MECZE Gole2013/2014 13 02014/2015 41 102015/2016 27 42016/17 1 1SUMA 82 15

Zawsze czułem się tu dobrze

foto © Krystyna Pączkowska

Pich:

www.slaskwroclaw.pl WOKÓŁ ŚLĄSKA 55REKLAMA

WOKÓŁ ŚLĄSKA www.slaskwroclaw.pl6 HISTORIA

1 maja 1976 roku na stadionie warszaw-skiej Legii, Śląsk po-konał 2:0 w finale Pucharu Polski, wy-

żej notowaną Stal Mielec i po raz pierwszy zdobył to cenne trofeum. W nagrodę wrocła-wianie pojechali w drugiej po-łowie czerwca na bardzo egzo-tyczne tournee do Indonezji, gdzie rozegrali kilka ciekawych meczów towarzyskich, wygry-wając m.in. z reprezentacją In-donezji 2:0 po bramkach Sy-

bisa. Była to pierwsza wizyta polskiej drużyny piłkarskiej w tym azjatyckim kraju. We wrześniu Śląsk czekała druga nagroda, czyli występy w eu-ropejskich pucharach

Wystarczyły nawet rezerwyLosowanie PZP było dla WKS--u szczęśliwe. Przeciwnik z Malty wydawał się być mało wymagający i rzeczywiście nie miał zbyt wiele do powiedze-nia w rywalizacji ze Śląskiem.

Już pierwszy wyjazdowy mecz pokazał różnicę klasy między obiema drużynami. Gospo-darze bronili się dzielnie całą pierwszą połowę, w drugiej za-brakło im już sił i gdyby wro-cławscy napastnicy byli sku-teczniejsi, to bramek mogłoby paść więcej. Maltańczycy sporo pretensji mieli do swo-jego bramkarza, który bronił w tym meczu słabiutko. Przed rewanżem zastanawiano się we Wrocławiu, jakie będą roz-miary zwycięstwa? Śląsk wy-grał, ale tylko 2:0. Częściowo wrocławian usprawiedliwia eksperymentalny skład. Tre-ner Żmuda w tym spotkaniu dał pograć młodym piłkarzom: Wiśniewskiemu, Szymonowi-czowi, Mitce i Nocce.

Gol w 40 sekundzieW losowaniu drugiej rundy do Śląska znów uśmiechnęło się szczęście. Bohemians Dublin był zespołem wyżej notowa-nym niż Floriana, ale na pewno w zasięgu polskiego zespołu. Poprzednie występy Bohe-miansu w pucharach kończyły

się na pierwszej rundzie. Ir-landczycy po wyeliminowa-niu duńskiego BK Esbojoerg, po raz pierwszy awansowali do drugiej rundy europejskich pucharów. Ciekawie zaczął się pierwszy mecz na Stadio-nie Olimpijskim. Nie wszyscy kibice zdążyli usiąść na swo-ich miejscach, gdy w 40. se-kundzie po centrze Pawłow-skiego piękną główką popi-sał się Kwiatkowski i było już 1:0 dla Śląska. W drugiej po-

łowie dwie bramki zapisał na swoje konto niezawodny Sy-bis i WKS pewnie wygrał 3:0. Będący na meczu selekcjoner reprezentacji Kazimierz Gór-ski, chwalił wrocławski zespół i przewidywał pewny awans Śląska do drugiej rundy. Ir-landczycy liczyli na rewanż i zapowiadali, że u siebie po-walczą o korzystniejszy re-zultat. Jednak ich kibice znów musieli przełknąć gorycz po-rażki, bowiem w Dublinie po-

nownie lepszy był Śląsk. Wro-cławianie byli już w ósemce najlepszych drużyn Pucharu Zdobywców Pucharów

Niewykorzystana szansaNa tym etapie pucharowych zmagań nie ma już słabeuszy. Śląsk wylosował włoskie Na-poli, drużynę bardzo solidną, ale i bez większych wówczas suk-cesów. Najlepszy okres klubu z

70 lat Śląska Wrocław

W siódmym odcinku cyklu przybliżającego historię Śląska, przedstawiamy drogę naszych piłkarzy do ćwierćfinału Pucharu Zdobywców Pucharów w 1976 roku.

CIEKAWOSTKA:

ŚLĄSK JAKO TRZECI POLSKI KLUB W HISTORII DOTARŁ DO ĆWIERĆFINAŁU PZP.

Legia w sezonie 1964/65, podobnie jak wrocławianie, na tym etapie zakończyła swoją pucharową przygodę. Górnik Zabrze mógł pochwalić się dwukrotnym dojściem do ćwierćfinału tych rozgrywek. W sezonie 1969/70 dotarł nawet do finału, gdzie przegrał z Manchesterem City. W następnym sezonie 1970/71 Górnik w ćwierćfinale ponownie trafił na Manchester City i znów tę konfrontację przegrał.

www.slaskwroclaw.pl WOKÓŁ ŚLĄSKA 7HISTORIA

Ćwierćfinał Pucharu Zdobywców Pucharów SEZON 1976/77: PUCHAR ZDOBYWCÓW PUCHARÓW

1/16 FINAŁU, 1 RUNDA23.09.1976 LA VALETTA, STADIUM GZEIRA

FLORIANA LA VALETTA (MALTA) - ŚLĄSK WROCŁAW 1:4 (0:1)

V.Vassallo (79) – Z. Garłowski k. (31-k,57), J. Kwiatkowski (47,54)

Sędziował: Menegali (Włochy) Widzów: 2.200Śląsk: Z. Kalinowski (76-Z. Długosz) – M. Balce-

rzak (63-R. Faber), H. Kowalczyk, K. Karpiński, M. Kopycki, M. Olesiak, I. Garłowski,

Z. Garłowski, T. Pawłowski, J. Kwiatkowski, J. Sybis; trener- W. Żmuda I

29.09.1976 WROCŁAW, STADION OLIMPIJSKI

ŚLĄSK WROCŁAW - FLORIANA LA VALETTA (MALTA) 2:0 (0:0)

T. Pawłowski (60), J. Erlich (70)Sędziował: Ghita (Rumunia) Widzów: 12.000

Śląsk: J. Wiśniewski – K. Karpiński, H. Kowalczyk, J. Erlich, I. Garłowski (65-M. Mitka),

J. Nocko, T. Pawłowski, J. Szymonowicz – Z. Garłowski (46-M. Olesiak), J. Kwiatkowski,

J. Sybis; trener- W. Żmuda I

1/8 FINAŁU, 2 RUNDA20.10.1976 WROCŁAW, STADION OLIMPIJSKI

ŚLĄSK WROCŁAW - BOHEMIANS DUBLIN 3:0 (1:0)J. Kwiatkowski (1), J. Sybis (50,52),

Sędziował: Hanger (Norwegia) Widzów: 12.000Śląsk: Z. Kalinowski – K. Karpiński, H.

Kowalczyk, W. Żmuda, M. Kopycki, Zdzisław Rybotycki (46-M. Olesiak), T. Pawłowski, J.

Erlich (69-R. Faber), Z. Garłowski, J. Kwiatkowski, J. Sybis;

trener- W. Żmuda I

03.11.1976 DUBLIN, DALYMOUNT PARK

BOHEMIANS DUBLIN - ŚLĄSK WROCŁAW 0:1 (0:1)

T. Pawłowski (31)Sędziował: Colling (Luksemburg) Widzów:

4.000Śląsk: Z. Kalinowski – M. Balcerzak, K. Karpiń-

ski, W. Żmuda, M. Kopycki (77-I. Garłowski), T. Pawłowski, J. Erlich, M.

Olesiak, Z. Garłowski, J. Kwiatkowski (60-Z. Rybotycki), J. Sybis; trener- W. Żmuda I

1/4 FINAŁU, 3 RUNDA02.03.1977 WROCŁAW, STADION OLIMPIJSKI

ŚLĄSK WROCŁAW - SSC NAPOLI 0:0Sędziował: Fredriksson (Szwecja) Widzów: 40.000

Śląsk: Z. Kalinowski – M. Kopycki, W. Żmuda, H. Kowalczyk, K. Karpiński

(46-M. Olesiak), R. Faber, Z. Garłowski, Z. Rybotycki, J. Sybis, T. Pawłowski,

J. Kwiatkowski; trener- W. Żmuda I

16.03.1977 NEAPOL,

STADION SAN PAOLOSSC NAPOLI - ŚLĄSK WROCŁAW 2:0 (1:0)Massa (9), Chiarugi (50)

Sędziował: Cebe (Turcja) Widzów: 60.000

Śląsk: Z. Kalinowski – M. Balcerzak, J. Erlich, W. Żmuda, K. Karpiński, M. Kopycki, Z. Garłowski, T. Pawłowski (80-Z. Rybotycki), M. Olesiak, J. Sybis (46-R. Faber),

J. Kwiatkowski; trener- W. Żmuda I

Neapolu miał dopiero nadejść. Pierwszy mecz rozegrano we Wrocławiu, co w korzystniej-szej sytuacji stawiało Włochów. Goście nastawili się na obronę własnej bramki i cel swój osią-gnęli. Bardzo skutecznie pilno-wali Sybisa i Z. Garłowskiego, praktycznie wyłączając obu z gry. Śląsk miał przewagę, atako-wał, ale nie zdołał pokonać wło-

skiego bramkarza Favoro. W do-datku Włosi umiejętnie kontr-atakowali i gdyby nie Włady-sław Żmuda II, Polacy mimo optycznej przewagi, mogli ten mecz nawet przegrać. Nie-stety, rewanż w Neapolu Po-lakom wyraźnie nie wyszedł. Tylko 45 minut wytrzymał na boisku Janusz Sybis, tuż przed wyjazdem do Neapolu solid-

nie poobijany w meczu ligo-wym przez obrońców łódz-kiego Widzewa. Jedną bramkę zawalił Zygmunt Kalinowski, źle ustawiając mur przy rzucie wolnym. Na swoim poziomie zagrali Jan Erlich i Zygmunt Garłowski, ale to było za mało na Włochów. Szkoda, bowiem była szansa pokonania Napoli, której niestety wrocławia-

nie nie potrafili wykorzystać. Włosi w półfinale PZP trafili na Anderlecht Bruksela i oka-zali się od Belgów słabsi. Śląsk, po przygodzie w PZP z powodzeniem skupił się na rozgrywkach ligowych, zdo-bywając pierwsze w historii klubu mistrzostwo Polski. Opracował Krzysztof Mielczarek

WOKÓŁ ŚLĄSKA www.slaskwroclaw.pl8 AKADEMIA

Talentów we Wrocławiu nigdy nie brakowało. Ważne, by umieć wyciągnąć z nich to, co najlepsze.

foto

© K

ryst

yna

Pącz

kow

ska

W ładze Śląska Wrocław wraz z Biurem Sportu i Rekreacji na spe-cjalnie zwołanej

konferencji prasowej przedstawiły po-rozumienie z wrocławskimi młodzieżo-wymi klubami piłkarskimi, dotyczące ścieżki rozwoju młodych zawodników. Współpracę z WKS-em podejmie aż 14 klubów!

Akademia dumą klubuZawarcie umowy będzie mieć dla wro-cławskiego środowiska piłkarskiego charakter przełomowy. Śląsk Wrocław, jako największy klub w regionie i przed-stawiciel w rozgrywkach LOTTO Eks-traklasy, stanie się naturalną drogą roz-woju dla najzdolniejszych adeptów fut-bolu. Wszyscy uczestnicy porozumienia zaakceptują także „Zbiór dobrych prak-tyk funkcjonowania wrocławskiego śro-dowiska piłkarskiego”, którego nadrzęd-nym celem jest unormowanie stosun-ków i współpracy pomiędzy wszystkimi klubami tworzącymi wrocławskie śro-dowisko piłkarskie.- Mamy duże plany. Współpracujemy z Akademią Wychowania Fizycznego we Wrocławiu, Dolnośląskim Związkiem Piłki Nożnej i Młodzieżowym Centrum

Sportu. To porozumie-nie jest dopiero pierw-szym krokiem. Miasto i Śląsk stoją w jednym rzędzie. Akademia Pił-karska Śląska Wro-

cław to duma klubu – mówi z przekonaniem Ta-

deusz Pawłowski.

Kamień milowyWcielenie w życie porozumienia sprawi, że do Śląska trafi ać będą naj-bardziej utalentowani wrocławscy za-wodnicy, natomiast młodzieżowe kluby piłkarskie będą miały fi nansowy

udział w ich późniejszym sukcesie. Specjalne gratyfi kacje otrzymają także trenerzy, którzy wychowają później-szych reprezentantów WKS-u. Doku-ment gwarantujący obustronne korzy-ści i pełną współpracę jest tym samym kamieniem milowym profesjonalizacji wrocławskiej piłki nożnej.- Każdy młody człowiek marzy, by kie-dyś wybiec na murawę Stadionu Wro-cław i grać w barwach Śląska. Chcemy

pokazać, że to możliwe. Młody czło-wieku, to boisko może być też Twoje! Zależy nam na zdrowiu i kondycji fi zycz-nej młodych ludzi, ale ważne jest rów-nież przywiązanie do historii i trady-cji Śląska Wrocław. Chodzi o budowa-nie marki i profesjonalizowanie grania w piłkę w klubie sportowym – podkreśla Maciej Bluj, przewodniczący Rady Nad-zorczej Śląska Wrocław.Tomasz Szozda

Śląsk dla wszystkich, wszyscy dla Śląska!

„To dla nas wszystkich historyczny dzień” – stwierdził Tadeusz Pawłowski, dyrektor Akademii Piłkarskiej Śląska Wrocław. Nic dziwnego, skoro w sprawie szkolenia młodzieży Wrocław chce mówić jednym głosem.

DO POROZUMIENIA ZE ŚLĄSKIEM WROCŁAW PRZYSTĄPIĄ: Wojskowy Klub Sportowy „Śląsk”

Młodzieżowy Klub Sportowy „Parasol” Wrocław FC Wrocław Academy

Kolejowy Klub Sportowy Polonia Wrocław Uczniowski Osiedlowy Klub Piłkarski „Silesia” Wrocław-Gaj

Młodzieżowy Klub Piłkarski Wrati slavia Wrocław Fundacja Akademia Piłkarska Wrati slavia Wrocław

Wrocławski Klub Piłkarski Odra WrocławKlub Sportowy „Błękitni Jerzmanowo” (Wrocław)

Osiedlowy Klub Sportowy „Orzeł Pawłowice Wrocław” Stowarzyszenie Sportowe Forza Wrocław

Fundacja Olympic Wrocław Fundacja Piłkarski Świat (Akademia Piłkarska Duda)Akademicka Szkółka Piłkarska AZS AWF Wrocław

Porozumienie jest ukoronowaniem spotkań w ramach warsztatów piłkarskich rozpoczętych jeszcze w 2015 roku.

www.slaskwroclaw.pl WOKÓŁ ŚLĄSKA 9REKLAMA

WOKÓŁ ŚLĄSKA www.slaskwroclaw.pl10 NASZ PRZECIWNIK WISŁA KRAKÓW

IMIĘ I NAZWISKO KRAJ DATA UR. WZROST/WAGA POPRZEDNI KLUB BRAMKARZEMICHAŁ BUCHALIK POLSKA 3.02.1989 190/83 RUCH CHORZÓWMICHAŁ MIŚKIEWICZ POLSKA 20.01. 1989 194/92 FC SÜDTIROL-ALTO ADIGEMATEUSZ ZAJĄC POLSKA 13.04. 1996 193/80 PORONIEC PORONINŁUKASZ ZAŁUSKA POLSKA 16.06. 1982 190/88 SV DARMSTADT 98 OBROŃCYJAKUB BARTKOWSKI POLSKA 07.11. 1991 182/74 WIGRY SUWAŁKIJAKUB BARTOSZ POLSKA 13.08. 1996 183/76 KARPATY SIEPRAWARKADIUSZ GŁOWACKI POLSKA 13.03. 1979 186/78 TRABZONSPOR KULÜBÜIVÁN GONZÁLEZ HISZPANIA 15.02. 1988 184/80 AD ALCORCÓNKRYSTIAN KUJAWA POLSKA 22.03. 1996 192/80 BAŁTYK KOSZALINRAFAŁ PIETRZAK POLSKA 30.01. 1992 176/69 GKS KATOWICEJAKUB PTAK POLSKA 19.06. 1998 180/70 PRĄDNICZANKA KRAKÓWMACIEJ SADLOK POLSKA 29.06. 1989 186/80 RUCH CHORZÓWMATIJA ŠPIČIĆ CHORWACJA 24.02. 1988 175/73 DINAMO TBILISI POMOCNICYRAFAŁ BOGUSKI POLSKA 09.06. 1984 173/70 GKS BEŁCHATÓWPETAR BRLEK CHORWACJA 29.01. 1994 180/74 NK SLAVEN TOMASZ CYWKA POLSKA 27.06. 1988 180/76 BLACKPOOL FCKACPER LASKOŚ POLSKA 05.01.2000 184/74 SANDECJA NOWY SĄCZPOL LLONCH HISZPANIA 07.10. 1992 171/70 GRANADA CF BPATRYK MAŁECKI POLSKA 01.08. 1988 170/70 POGOŃ SZCZECINKRZYSZTOF MĄCZYŃSKI POLSKA 23.05. 1987 175/66 GUIZHOU RENHEDENIS POPOVIČ SŁOWENIA 15.10. 1989 187/75 OLIMPIA GRUDZIĄDZPRZEMYSŁAW PORĘBSKI POLSKA 30.06. 1998 170/62 WYCHOWANEKBARTŁOMIEJ PURCHA POLSKA 05.05. 1998 174/64 KARPATY KROSNOWOJCIECH SŁOMKA POLSKA 04.11. 1998 178/67 PROGRES KRAKÓWSEMIR ŠTILIĆ BOŚNIA I HERCEGOWINA 08.10. 1987 183/75 APÓEL ALAN URYGA POLSKA 19.02. 1994 191/85 HUTNIK KRAKÓWHUGO VIDÉMONT FRANCJA 19.02. 1993 173/70 AC AJACCIO NAPASTNICYPAWEŁ BROŻEK POLSKA 21.04. 1983 180/72 RC RECREATIVO DE HUELVAZDENĚK ONDRÁŠEK CZECHY 22.12. 1988 185/79 TROMSØ ILMATEUSZ ZACHARA POLSKA 27.03. 1990 180/75 HENAN JIANYE

WISŁA KRAKÓW– 2016/17

fot.

Wisł

a Kr

aków

W GÓRNYM RZĘDZIE OD LEWEJ: Artur Łaciak (trener bramkarzy), Daniel Michalik (trener kontroli motorycznej), Wojciech Słomka, Kacper Laskoś, Piotr Żemło, Alan Uryga, Jakub Bartosz, Jakub Ptak, Marcin Bisztyga (fi zjoterapeuta), Mariusz Kondak (analityk), Maciej Biedroń (lekarz), Paweł Blitek (opiekun drużyny).ŚRODKOWY RZĄD: Jordi Jodar (trener przygotowania fi zycznego), Goncalo Feio (asystent), Radosław Sobolewski (II trener), Petar Brelk, Michał Miśkiewicz, Łukasz Załuska, Mateusz Zając, Ivan Gonzalez, Adam Mójta, Jarosław Krzoska (kierownik drużyny), Zbigniew Woźniak (masażysta), Kazimierz Kmiecik (asytent).DOLNY RZĄD: Denis Popović, Tomasz Cywka, Krzysztof Mączyński, Maciej Sadlok, Arkadiusz Głowacki, Kiko Ramirez (trener), Paweł Brożek, Zdenek Ondrasek, Rafał Boguski, Semir Sti lić, Mateusz Zachara, Patryk Małecki.

www.slaskwroclaw.pl WOKÓŁ ŚLĄSKA 11

Wisła Kraków wraca na dobre?

NASZ PRZECIWNIK WISŁA KRAKÓW

foto

© K

ryst

yna

Pącz

kow

ska

N ajbliższy rywal Śląska Wrocław przebył długą drogę, by być tu, gdzie aktual-

nie się znajduje. Biała Gwiazda na przestrzeni kilku miesięcy z czer-wonej latarni LOTTO Ekstraklasy stała się drużyną z aspiracjami do gry w ósemce najlepszych dru-żyn w Polsce.

Pożar ugaszonyJeszcze kilka miesięcy wstecz Wi-sły Kraków była tematem numer jeden w Polsce. Nie było w tym jednak powodów do dumy. Pro-blemy właścicielskie klubu (Wisłę kupił biznesmen, który ma pro-kuratorskie zarzuty), niejasna sy-tuacja fi nansowa i bardzo słabe wyniki sportowe były dla niej cio-sami, po których wielu ekspertów spekulowało, iż nie zdoła się pod-nieść. Po kilku miesiącach nie-pewności jeden z najbardziej za-służonych polskich klubów pił-karskich jednak powoli wychodzi na prostą, mając nowego wła-ściciela (Towarzystwo Sportowe Wisła Kraków), ocieplony wize-runek, a w tabeli LOTTO Ekstra-klasy spogląda już ku górze, ani-żeli do strefy spadkowej.

Zima po krakowskuNowy trener i jak na razie siedmiu nowych zawodników to transfery, jakie sfi nalizowała Biała Gwiazda tej zimy. Hiszpański szkolenio-wiec Kiko Ramirez, który wcze-śniej prowadził występujący w

czwartej lidze hiszpańskiej CD Castellon, ma być tym, który nada krakowianom nową jakość. Z ko-lei najgorętszym nazwiskiem, które wzmocniło zespół, jest bez wątpienia Semir Sti lić. Bośniacki piłkarz w przeszłości występował już w Wiśle, a na jego umiejętno-ści mocno liczą kibice. Nowa Wi-sła ma za sobą udaną inaugurację wiosennych rozgrywek LOTTO Ekstraklasy. Na własnym boisku pokonała Koronę Kielce, dzięki czemu awansowała na 8. miejsce w tabeli.

We Wrocławiurządzi ŚląskŚląsk przed własną publiczno-ścią lubi grać z Wisłą Kraków. Na 32 spotkania, aż 18 kończyło się zwycięstwem WKS-u, a zaledwie w 8 starciach lepszy był rywal. Po-nadto Biała Gwiazda we Wrocła-wiu ostatnio cieszyła się z gola... w sezonie 2011/2012. W bieżą-cych rozgrywkach krakowanie przed własną publicznością ulegli Trójkolorowym aż 1:5, co w kon-tekście zbliżającego się meczu nie jest bez znaczenia. Od tej wyso-kiej przegranej jednak w Wiśle za-szło wiele zmian, które dały jej za-strzyk pozytywnej energii. So-botni mecz będzie więc bardzo ciekawy. Biała Gwiazda w swo-jej historii wywalczyła 13 tytu-łów mistrza Polski, a mecze z ta-kimi zespołami są presti żowe. Za-praszamy w sobotę na godzinę 18 na Stadion Wrocław!Michał Krzyminski

Bardzo ciekawie zapowiada się spotkanie Śląska z Białą Gwiazdą. Pewne jest jedno: będzie to zupełnie inny mecz niż ten z jesieni, gdy Trójkolorowi ograli Wisłę w Krakowie aż 5:1.

Mecz w Krakowie to najlepszy występ

WKS-u w tym sezonie.

WOKÓŁ ŚLĄSKA www.slaskwroclaw.pl12 ROZRYWKA

Kierownik WKS-u Andrzej Traczyk to bez wątpienia człowiek wielu talentów. Na łamach naszego magazynu

będziemy prezentować jego złote myśli.

Czekamy na Wasze opinie i rzecz jasna, Waszą twórczość!Komentujcie do woli na naszych profi lach na Facebooku

(facebook.com/slaskwroclawpl) i Twitt erze (twitt er.com/slaskwroclawpl) pod #WokółŚląska.

Bramkarz:Strzelać i biegać

mu zakazali, więc na bramce

go zawsze stawiali.

Strzelec:Gole strzelał, gdzie wlezie…

na każdej imprezie.

Zawodowiec:Był to piłkarz tylko

półzawodowy, gdyż nogi nie słuchały

głowy.

Bramkarz:Bramkarz:Strzelać i biegać Strzelać i biegać

mu zakazali, mu zakazali,