WHAT’S UP 2017-18/gazetka.pdf · 2018-01-04 · Wiosenne, Letnie, Jesienne i Zimowe. Letnie i...

4
11 listopada 1918 r. Rada Regencyjna przekazała Józefowi Piłsudskiemu władzę wojskową i naczelne dowództwo podległych jej wojsk polskich. Niemcy podpisały zawieszenie broni kończące I wojnę światową. Po ponad 120 latach Polska odzyskiwała niepodległość. Zaistniała sytuacja międzynarodo- wa sprzyjała Polsce. Jeszcze w 1914 roku kiedy wybuchła I wojna światowa Polacy mogli jedynie pomarzyć o tym, że za cztery lata zaborcy będą właściwie bezsilni. Polacy nie zmarnowali tej szansy i przystąpili do przejmowania władzy na ziemiach polskich okupowanych przez państwa centralne. Tradycją naszego liceum jest, iż w dniu Święta Niepodległości odbywa się ślubowanie klasy mun- durowej I b. Ślubowanie odbędzie się na trzebińskim Rynku w ramach trzebińskich obchodów Na- rodowego Święta Niepodległości. 11 listopada 2017 r. 99 lat temu Polska odzyskała niepodległość WHAT’S UP LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE w TRZEBINI Październik/Listopad 2017, NR 1 Dziady , to zwyczaj ludowy Słowian i Bałtów, wywodzący się z dawnych, pogańskich obrzę- dów słowiańskich. Celem obrzędu było oddanie czci przodkom, a także nawiązanie kontaktu z duszami zmarłych i pozyskanie ich przychyl- ności. Święto było wyrazem wdzięczności Dziadom (przodkom), zachowanie ich w żywej pamięci i podziękowanie za podarowaną przez przodków możliwość bycia między żywymi oraz odbycia życiowej drogi na Ziemi. Dawniej Dziady obchodzono cztery razy do roku, w okresie równonocy i przesilenia, czyli pomię- dzy dniem 20 a 26 danego miesiąca, najlepiej podczas pełni Księżyca. Istniały więc Dziady Wiosenne, Letnie, Jesienne i Zimowe. Letnie i Zimowe nazywano też Babami. Dziady były świętami radości, dumy, chwały zmarłych. Dlatego w tym dniu śpiewano, jedzono, pito i biesiadowano przy grobach. W tym dniu nie- które czynności były zakazane, np. wylewanie wody po myciu naczyń przez okno, by nie ob- lać zabłąkanej tam duszy i palenie w piecu, bowiem tą drogą dusze dostawały się niekiedy do domu. W tę noc okna i drzwi musiały być otwarte. Poczęstunek dla przodków można było też umieścić w piecu – w głównym miejscu chaty. Po chrzcie Polski pogańskie miejscowe zwyczaje, były stopniowo ograniczane i zaka- zywane. Nie wszystko jednak udało się znisz- czyć. Pewne zwyczaje zaczęto dostosowywać do chrześcijaństwa. I tak Dziady stały się Za- duszkami, obchodzonymi dzień po Wszystkich Świętych, natomiast zanikł zwyczaj oddawania czci na wiosnę blisko Świąt Wielkanocnych. Uczestniczymy w Pilotażowym progra- mie MON dla klas mundurowych Program pilotażowy Ministerstwa Obro- ny Narodowej dla szkół prowadzących klasy wojskowe ma na celu wsparcie wytypowanych placówek oświatowych w zakresie spójnego i aktualnie obowią- zującego w Siłach Zbrojnych RP szkole- nia wojskowego. Program pilotażowy będzie trwał dwa lata (dwa semestry w klasie II, jeden semestr w klasie III szkoły ponadgimnazjalnej). Program ma formę zajęć teoretycznych i praktycz- nych, w tym także w postaci szkolenia poligonowego. Zajęcia odbywają się przy wsparciu jednostek wojskowych i instytucji podległych MON.

Transcript of WHAT’S UP 2017-18/gazetka.pdf · 2018-01-04 · Wiosenne, Letnie, Jesienne i Zimowe. Letnie i...

Page 1: WHAT’S UP 2017-18/gazetka.pdf · 2018-01-04 · Wiosenne, Letnie, Jesienne i Zimowe. Letnie i Zimowe nazywano też Babami. Dziady były świętami radości, dumy, chwały zmarłych.

11 listopada 1918 r. Rada Regencyjna przekazała Józefowi Piłsudskiemu władzę wojskową i naczelne

dowództwo podległych jej wojsk polskich. Niemcy podpisały zawieszenie broni kończące I wojnę

światową. Po ponad 120 latach Polska odzyskiwała niepodległość. Zaistniała sytuacja międzynarodo-

wa sprzyjała Polsce. Jeszcze w 1914 roku kiedy wybuchła I wojna światowa Polacy mogli jedynie

pomarzyć o tym, że za cztery lata zaborcy będą właściwie bezsilni. Polacy nie zmarnowali tej szansy

i przystąpili do przejmowania władzy na ziemiach polskich okupowanych przez państwa centralne.

Tradycją naszego liceum jest, iż w dniu Święta Niepodległości odbywa się ślubowanie klasy mun-

durowej I b. Ślubowanie odbędzie się na trzebińskim Rynku w ramach trzebińskich obchodów Na-

rodowego Święta Niepodległości.

11 listopada 2017 r. — 99 lat temu Polska odzyskała niepodległość

WHAT’S UP

LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE w TRZEBINI Październik/Listopad 2017, NR 1

Dziady, to zwyczaj ludowy Słowian i Bałtów,

wywodzący się z dawnych, pogańskich obrzę-

dów słowiańskich. Celem obrzędu było oddanie

czci przodkom, a także nawiązanie kontaktu

z duszami zmarłych i pozyskanie ich przychyl-

ności. Święto było wyrazem wdzięczności

Dziadom (przodkom), zachowanie ich w żywej

pamięci i podziękowanie za podarowaną przez

przodków możliwość bycia między żywymi

oraz odbycia życiowej drogi na Ziemi. Dawniej

Dziady obchodzono cztery razy do roku,

w okresie równonocy i przesilenia, czyli pomię-

dzy dniem 20 a 26 danego miesiąca, najlepiej

podczas pełni Księżyca. Istniały więc Dziady

Wiosenne, Letnie, Jesienne i Zimowe. Letnie

i Zimowe nazywano też Babami. Dziady były

świętami radości, dumy, chwały zmarłych.

Dlatego w tym dniu śpiewano, jedzono, pito

i biesiadowano przy grobach. W tym dniu nie-

które czynności były zakazane, np. wylewanie

wody po myciu naczyń przez okno, by nie ob-

lać zabłąkanej tam duszy i palenie w piecu,

bowiem tą drogą dusze dostawały się niekiedy

do domu. W tę noc okna i drzwi musiały być

otwarte. Poczęstunek dla przodków można było

też umieścić w piecu – w głównym miejscu

chaty. Po chrzcie Polski pogańskie miejscowe

zwyczaje, były stopniowo ograniczane i zaka-

zywane. Nie wszystko jednak udało się znisz-

czyć. Pewne zwyczaje zaczęto dostosowywać

do chrześcijaństwa. I tak Dziady stały się Za-

duszkami, obchodzonymi dzień po Wszystkich

Świętych, natomiast zanikł zwyczaj oddawania

czci na wiosnę blisko Świąt Wielkanocnych.

Uczestniczymy w Pilotażowym progra-

mie MON dla klas mundurowych

Program pilotażowy Ministerstwa Obro-

ny Narodowej dla szkół prowadzących

klasy wojskowe ma na celu wsparcie

wytypowanych placówek oświatowych

w zakresie spójnego i aktualnie obowią-

zującego w Siłach Zbrojnych RP szkole-

nia wojskowego. Program pilotażowy

będzie trwał dwa lata (dwa semestry

w klasie II, jeden semestr w klasie III

szkoły ponadgimnazjalnej). Program ma

formę zajęć teoretycznych i praktycz-

nych, w tym także w postaci szkolenia

poligonowego. Zajęcia odbywają się

przy wsparciu jednostek wojskowych

i instytucji podległych MON.

Page 2: WHAT’S UP 2017-18/gazetka.pdf · 2018-01-04 · Wiosenne, Letnie, Jesienne i Zimowe. Letnie i Zimowe nazywano też Babami. Dziady były świętami radości, dumy, chwały zmarłych.

Wywiad z tegoroczną absolwentką naszego liceum — Marceliną Ściebur –

obecnie studentką pielęgniarstwa i ratownictwa medycznego

Str. 2 WHAT’S UP

PN. W którym roku ukończyłaś szkołę ?

MŚ. Skończyłam w tym roku LO, klasę

o profilu ratownictwo medyczne.

PN. Dlaczego wybrałaś taki kierunek?

MŚ. Wybrałam ten kierunek , ponieważ po

gimnazjum myślałam o fizjoterapii, ale po

pierwszym roku od razu zmieniłam zdanie

na ratownictwo medyczne. Zawsze chcia-

łam pomagać innymi jestem osobą bardzo

charytatywną.

PN .Jaki kierunek studiów wybrałaś?

MŚ. Wybrałam dwa kierunki studiów Ra-

townictwo Medyczne i Pielęgniarstwo. Ra-

townictwo studiuję zaocznie w Sosnow-

cu, a Pielęgniarstwo na studiach stacjonar-

nych w Oświęcimiu.

PN. Co cię do tego skłoniło?

MŚ. Skłoniła mnie do tego moja pasja,

trzy lata już jestem w Ochotniczej Straży

Pożarnej w Chrzanowie. Jestem czynnym

strażakiem, to znaczy, że wyjeżdżam na

akcje itp. Mogę powiedzieć, że mam deli-

katne doświadczenie, ponieważ moja jed-

nostka specjalizuje się w Ratownictwie

Medycznym. Mamy dwie karetki, szkolimy

się w tym zakresie, posiadamy różne zabez-

pieczenia medyczne.

PN. Jak oceniasz kierunek studiów, który

wybrałaś? Jest bardzo ciężko?

MŚ. Kierunki nie są łatwe, ponieważ są to

studia zbliżone do medycyny a na medycy-

nie nie jest łatwo .Pierwszy rok jest bardzo

podobny. Trzeba się uczyć i na jednych i na

drugich ,ale kierunki są bardzo zbliżone,

więc dużo rzeczy się powtarza.

PN. Jakie zdarzenie zabawne lub ważne ze

szkolnych lat utkwiło Ci w pamięci?

MŚ. Ciężko mi wybrać jakieś zabawne zda-

rzenie, ponieważ było ich bardzo dużo. Tak

naprawdę zawsze się coś działo. Pewnego

dnia moja koleżanka odpowiadała z historii

na temat Auschwitz. Pani Profesor chciała

konkretnej odpowiedzi, a koleżanka odpo-

wiedziała krótko: " no wie pani gazik, ko-

mora i spoczko". Efekt tej odpowiedzi był

taki, że cała klasa wybuchła śmiechem,

a Pani Profesor się załamała. (śmiech)

PN. Jak wspominasz swoja klasę?

MŚ. Moja klasa była bardzo nietypowa, bo

składała się z samych kobiet i była nieliczna.

Byłyśmy zgraną klasą, mogłyśmy na sobie

polegać. Z niektórymi dziewczynami pojawiła

się więź, która trwa do dzisiaj.

PN. Jak wspominasz liceum ?

MŚ. Bardzo dobrze wspominam liceum.

Świetne grono pedagogiczne, Pani Dyrektor,

która stała za nami murem w każdej sytuacji,

pomagała nam i wspierała nasz rozwój.

PN. Dziękuję za rozmowę.

Wywiad przeprowadziła Paulina Natoń, kl. I a

13 października obchodziliśmy Dzień Ra-

townictwa Medycznego, składamy zatem

Marcelinie serdeczne życzenia, aby wytrwa-

ła w tym do czego dąży.

Gerard Tonque - (ur.

ok. 1040, zm. 3 wrze-

śnia 1120) – założyciel

zakonu szpitalników,

podzielonego później na

zakony świętego Łaza-

rza i świętego Jana.

Uznawany za pierwsze-

go wielkiego mistrza

obu zgromadzeń, choć

sam używał tytułu prze-

ora lub rektora szpitala;

błogosławiony Kościoła

rzymskokatolickiego.

pochodził z Martigues

z Prowansji we Francji

i przybył jako piel-

grzym do Ziemi Świętej

w latach 80. XI wieku.

Podczas pobytu w Zie-

mi Świętej zachorował

i trafił do szpitala św.

J a n a J a ł m u ż n i k a

w Jerozolimie, założo-

nego w 1070 roku przez

kupców z włoskiej Re-

publiki Amalfi. Po wy-

zdrowieniu wstąpił do

bractwa istniejącego

przy tym szpitalu. Dzię-

ki swojej aktywności

i talentom organizacyj-

nym został przełożo-

nym tego szpitala

i znajdującego się przy

nim bractwa. Z czasem

został przełożonym

także leprozorium

Świętego Łazarza za

murami miasta.

Błogosławiony Gerard

patronem Dni Ratow-

nictwa Medycznego

Page 3: WHAT’S UP 2017-18/gazetka.pdf · 2018-01-04 · Wiosenne, Letnie, Jesienne i Zimowe. Letnie i Zimowe nazywano też Babami. Dziady były świętami radości, dumy, chwały zmarłych.

Projekt edukacyjny "Wolontariat - pierwsze kroki

w karierze"

2017, NR 1 Str. 3

Od połowy września w naszej szkole odbywa się projekt

edukacyjny "Wolontariat- pierwsze kroki w karierze". Jest

to przedsięwzięcie bezpłatne, z którego uczniowie mogą

bardzo wiele wynieść. Zajęcia prowadzą trenerzy Jadwiga

Olszowska- Urban, Monika Urban oraz Krzysztof Braś,

którzy krok po kroku przedstawiają początki w karierze

zawodowej, począwszy od prawidłowo napisanego CV,

poprzez różne formy wolontariatów i zdobywania doświad-

czenia, skończywszy na Spadochronie - kursie dla osób

planujących karierę, szukających pracy i zmieniających

zawód. Zajęcia i ćwiczenia z trenerami pozwalają odkryć

swoje słabe i mocne strony. Ponadto opiekunowie wypraco-

wują w uczniach pewność siebie oraz umiejętność w wybo-

rze pracy. Projekt cieszy się ogromnym zainteresowaniem,

a miejsca gwarantujące udział w projekcie rozeszły się jak

przysłowiowe ciepłe bułeczki.

Jezus Christ Superstar

18 października w Teatrze Rozrywki w Chorzowie oglą-

daliśmy rock operę Jezus Christ Superstar. Przedstawie-

nie bardzo nam się podobało, a przede wszystkim niesa-

mowita muzyka.

Oto ostatnie dni życia Jezusa Chrystusa. Syn Boży na-

ucza jeszcze, wiedząc jednak, że zbliża się czas odejścia.

Jego uczniowie są przy nim, tak jak jest obok niego ko-

chająca go Maria Magdalena. Judasz ma wątpliwości,

czy Jezus nie bierze swoich marzeń za rzeczywistość.

Pochylając się nad sakiewką ze srebrnikami, wciąż jesz-

cze się waha. Nie uniknie jednak przeznaczenia.

Jest jeszcze Piłat, który próbuje uratować Jezusa. Bez-

skutecznie. Wiadomo przecież, że Słowo musi stać się

Ciałem… Przedstawienie stworzone przez dwóch mło-

dych, zaledwie dwudziestokilkuletnich Brytyjczyków,

okazało się na przełomie lat 60. i 70. XX wieku jednym

z największych przebojów w historii teatru muzycznego,

spektaklem na miarę rewolucji Dzieci Kwiatów. Webber

i Rice zaproponowali hipisowską wersję Ewangelii -

ilustrowaną muzyką rockową opowieść, w której Jezus

Chrystus kreowany jest na pierwszego młodzieżowego

idola w dziejach świata. Popularność tego musicalu -

mimo zmieniających się mód i tendencji muzycznych -

trwa do dzisiaj.

Z niecierpliwością czekamy już na następny wyjazd do

teatru.

Arianna poleca książki

Vladimir Nabokov przez niektórych uważany

za geniusza, a innych za pedofilskiego skandali-

stę. " Lolita" - najgłośniejsza powieść jego

autorstwa opowiada o seksualnej obsesji czter-

dziestoletniego mężczyzny na punkcie dwuna-

stoletniej Dolores. Sama tematyka może nieko-

niecznie zachęcić czytelnika do sięgnięcia aku-

rat po nią, jednak według mnie warto. Książka jest po brze-

gi wypełniona emocjami jakich osobiście nigdy nie do-

świadczyłam.

Nie przeczytałam chyba lepszej książki, a przede mną jesz-

cze tysiące innych. Zdecydowanie zaliczam się do osób,

które uważają ją za arcydzieło ubiegłego wieku. Jednak

moja mała rada - aby dobrze przeczytać i zinterpretować tę

książkę należy pamiętać, że wszystko między przednią

a tylną częścią okładki to fikcja.

V l a d i m i r N a b o k o v ur. 10 kwietnia/22 kwietnia 1899 w Petersbur-

gu, zm. 2 lipca 1977 w Montreux) – rosyjski

i amerykański pisarz, tworzący do mniej wię-

cej 1938 roku głównie w języku ojczystym,

potem głównie w języku angielskim, autor

kilku tekstów w języku francuskim. Z wykształcenia filolog

(romanista i rusycysta), krótko studiował zoologię, przez

całe życie zajmował się lepidopterologią (liczne artykuły

w czasopismach specjalistycznych, praca w harwardzkim

muzeum), hobbystycznie układał zadania szachowe, w la-

tach 1941–1959 był wykładowcą literatury na uczelniach

amerykańskich. Szeroką sławę przyniosła mu powieść Loli-

ta (opublikowana w Paryżu w 1955 r.).

Teatr Rozrywki w Chorzowie

41-500 Chorzów

ul. M. Konopnickiej 1, www.teatr-rozrywki.pl

Historia teatru

1976 - powołanie w Chorzowie Music-Hall Telewizji

Polskiej

1978 - adaptacja budynku na potrzeby teatru 1978-

1985

1.1.1985 -Teatr Rozrywki otrzymał status instytucji

kultury i został przejęty przez Wydział Kultury i Sztuki

Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach

29.9.1985 - inauguracja sceny Teatru Rozrywki koncer-

tem "Śpiewają aktorzy"

|2006-2008 - przebudowa i modernizacja budynku

Page 4: WHAT’S UP 2017-18/gazetka.pdf · 2018-01-04 · Wiosenne, Letnie, Jesienne i Zimowe. Letnie i Zimowe nazywano też Babami. Dziady były świętami radości, dumy, chwały zmarłych.

Zespół redakcyjny:

Arianna Kurdziel

Paulina Natoń

Julia Noworyta

Sebastian Pałka

Opiekun — Patrycja Pawłowska

Kącik poezji

Ks. Jan Twardowski

Żal

Zofii Małynowicz

Żal że się za mało kochało

że się myślało o sobie

że się już nie zdążyło

że było za późno

choćby się teraz pobiegło

w przedpokoju szurało

niosło serce osobne

w telefonie szukało

słuchem szerszym od słowa

choćby się spokorniało

głupią minę stroiło

jak lew na muszce

choćby się chciało ostrzec

że pogoda niestała

bo tęcza zbyt czerwona

choćby się chciało pomóc

własną gębą podmuchać

w rosół za słony

wszystko już potem za mało

choćby się łzy wypłakało

nagie niepewne

Dzień Kundelka to nieformalne polskie

święto społeczne. Jest swego rodzaju hoł-

dem składanym dla wszystkich psów

i innych zwierząt nierasowych. Obchodzo-

ne jest corocznie zawsze 25 października.

W 2000 r. powstało Stowarzyszenie Przy-

jaciół Kundelka, jednak ze względu na

brak wystarczającego wsparcia musiało

zostać rozwiązane. Pozostał po nim Dzień

Kundelka. Podobnym świętem jest Dzień

Psa - w Polsce obchodzony

1 lipca, a w USA – 26 sierpnia.

Uczniowie klas o profilu ratownictwo medyczne jak co roku

uczestniczyli w biciu rekordu Guinnessa w jednoczesnym wyko-

nywaniu resuscytacji krążeniowo-oddechowej.

Władysław Broniewski

"Zaduszki"

W dniu Zaduszek,

W czas jesieni,

Odwiedzamy bliskich groby,

Zapalamy zasmuceni

Małe lampki - znak żałoby.

Światła cmentarz rozjaśniły,

Że aż łuna bije w dali,

Lecz i takie są mogiły,

Gdzie nikt lampki nie zapali.

Joanna Kulmowa

"W Zaduszki"

Tu jest pamięć i tutaj świeczka.

Tutaj napis i kwiat pozostanie.

Ale zmarły gdzie indziej mieszka

na wieczne odpoczywanie.

Smutek to jest mrok po zmarłych

tu,

ale dla nich są wysokie, jasne

światy.

Zapal świeczkę.

Westchnij.

Pacierz zmów.

Odejdź pełen jasności skrzydlatej.